Polskie camino
Camino de Santiago – Droga św. Jakuba, która prowadzi do grobu św. Jakuba Starszego Apostoła w Santiago de Compostela w Hiszpanii, biegnie przez wiele krajów, a łączy jeden symbol – muszla. W Polsce odtwarzanie Dróg św. Jakuba rozpoczęło się w 2004 r., na pierwszą oznakowaną muszlą trasę można było wyruszyć rok później. Dziś szlaki jakubowe w Polsce liczą już łącznie niemal 7000 km. Splatają w sobie wspólną dla całej Europy tradycję chrześcijańską i nasze narodowe dziedzictwo. Przewodnik Polskie camino przybliża to szczególne bogactwo, ukryte zarówno w spektakularnych, znanych ze swej turystycznej atrakcyjności miejscach, jak w mniej eksponowanych rejonach Polski. Ma nadzieję przyczynić się do zainteresowania kultem św. Jakuba i ideą camino nie tylko w Roku Świętym Jakubowym, a takim jest 2021 rok ze względu na to, że 25 lipca święto św. Jakuba przypada w niedzielę.
Monika Karolczuk
Polskie camino
PRZEWODNIK po Drogach św. Jakuba w Polsce
▶ ▶ ▶ ▶ ▶ ▶ ▶
opis przebiegu głównych, najchętniej uczęszczanych tras polskiego camino – najdłuższej w Polsce Drogi św. Jakuba „Via Regia” oraz dróg Wielkopolskiej, Dolnośląskiej, Sudeckiej, Małopolskiej miejsca związane z kultem św. Jakuba – od sanktuariów po kaplice i źródełka zabytki i atrakcje przyrodnicze na trasie i w pobliżu camino ciekawostki historyczno-kulturowe miejsca noclegowe typu albergue schematyczne mapy tras setki zdjęć ISBN 978-83-7864-411-8
ISBN 978-83-7864-411-8
9 788378 644118 Cena: 49,90 w tym 5% VAT
PRZEWODNIK
Camino może być doskonałym pomysłem na spędzenie udanych wakacji, podczas których duchowa refleksja, poznawanie różnych zakątków kraju i ruch na świeżym powietrzu łączą się w idealnych proporcjach.
po Drogach św. Jakuba w Polsce
Przewodnik ułatwia wybór odpowiedniej trasy bądź jej etapu pod względem możliwości kondycyjnych. Jest skierowany przede wszystkim do piechurów, ale zawiera również wskazówki dla rowerzystów.
Sanktuarium św. Jakuba Apostoła Droga św. Jakuba opisana w przewodniku pozostałe Drogi św. Jakuba w Polsce
Sanktuarium św. Jakuba Apostoła Droga św. Jakuba opisana w przewodniku pozostałe Drogi św. Jakuba w Polsce
Monika Karolczuk
Polskie camino
PRZEWODNIK po Drogach św. Jakuba w Polsce
Wydawnictwo AA Kraków 2021
Korekta: Mariola Chaberka, Maria Szarek Skład, łamanie i projekt okładki: Anna Smak-Drewniak
© Copyright by Wydawnictwo AA, Kraków 2021 ISBN 978-83-7864-411-8
Wydawnictwo AA s.c. 30-332 Kraków, ul. Swoboda 4 tel.: 12 292 04 42 e-mail: klub@religijna.pl www.religijna.pl
SPIS TREŚCI Wstęp .................................................................................................................................................................................4 Wielkopolska Droga św. Jakuba .........................................................................................................................................8 Dolnośląska Droga św. Jakuba .........................................................................................................................................38 Sudecka Droga św. Jakuba ...............................................................................................................................................54 Droga św. Jakuba „Via Regia” cz. I Medyka – Kraków .............................................................................................................................................68 cz. II Kraków–Zgorzelec ..........................................................................................................................................126 Małopolska Droga św. Jakuba .......................................................................................................................................194 Indeks miejsc ..................................................................................................................................................................236 Bibliografia .....................................................................................................................................................................239 Źródła ilustracji ..............................................................................................................................................................239
WSTĘP ROK KOMPOSTELAŃSKI Gdy wspomnienie liturgiczne św. Jakuba Starszego Apostoła – 25 lipca – przypada w niedzielę, obchodzony jest Rok Święty Jakubowy. W 2021 r. taka właśnie zbieżność nastąpi i po jedenastu latach od ostatniego Roku Świętego Jakubowego będzie świętowany jubileuszowy rok ku czci św. Jakuba Starszego, pierwszego męczennika spośród apostołów. Wizyta w takim roku u grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela albo w innych miejscach, w których znajdują się jego relikwie, przynosi osobom wierzącym szczególne przywileje Bożej łaski. Na wyprawę bezpośrednio z polskich stron do Santiago de Compostela porywają się nieliczni rodacy, ze względu na ogromną odległość od tego położonego niemal na wybrzeżu Oceanu Atlantyckiego miasta. Spora część polskich kaminowiczów wybiera Camino Frances (zaczynający się we francuskiej miejscowości Saint-Jean-Pied-de Port, biegnący w większości na terytorium Hiszpanii szlak o długości 750 km), Camino Portugues lub jeden z czysto hiszpańskich szlaków jakubowych, które pozwalają w parę tygodni dotrzeć pieszo do grobu Apostoła. Można jednak, i ta forma pielgrzymowania zyskuje coraz większą popularność, przejść poszczególne odcinki Drogi św. Jakuba w Polsce, bo niebagatelne, jeśli nie największe znaczenie ma na camino samo skupione na modlitwie i przemyśleniach wędrowanie. Drogę św. Jakuba w Polsce zaczęto odtwarzać na początku XXI w., a działaniu takiemu, obejmującemu całą zachodnią Europę, impuls dał Ojciec Święty Jan Paweł II podczas wizyty w Santiago de Compostela w 1982 r., głosząc w tzw. Akcie Europejskim: „Ja, Jan Paweł, syn polskiego narodu, który zawsze uważał się za naród europejski, syn narodu słowiańskiego wśród Latynów i łacińskiego pośród Słowian, z Santiago kieruję do ciebie, stara Europo, wołanie pełne miłości: Odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swoje początki. Tchnij życie w swoje korzenie…”. Jeszcze w tym samym roku Rada Europy uznała Drogę św. Jakuba za szlak kulturowy o wyjątkowym znaczeniu dla dziedzictwa kontynentu europejskiego i zachęcała do odtwarzania pielgrzymiego szlaku. W 1987 r. camino stało się pierwszym Europejskim Szlakiem Kulturowym, w 1993 r. hiszpańskie odcinki Drogi św. Jakuba zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a wpis rozszerzono w 2015 r. o kolejne fragmenty jakubowego szlaku. PIELGRZYMOWANIE DO GROBU ŚW. JAKUBA Tradycja pielgrzymowania do grobu św. Jakuba sięga IX w. W szczytowym okresie, w XIV stuleciu, do Santiago de Compostela docierało ponad milion pielgrzymów rocznie. Polacy nie stanowili wśród nich dużej grupy, gdyż odległość dzieląca ziemie polskie od „krańca świata” była największa spośród wszystkich katolickich wspólnot w Europie, jedynie z obecnej stolicy Estonii, Tallinna, pobożni pątnicy mieli jeszcze większy dystans do pokonania. Kraków i Warszawę, w zależności od wariantu Drogi, dzieli od Composteli 3700–3800 km, a dawniej byli przecież pielgrzymi, którzy wyruszali w jakubową trasę z progu własnego domu na ziemiach położonych jeszcze dalej na wschód, gdzie sięgały kiedyś rubieże polskiego państwa, za którymi ciągnęły się terytoria zdominowane przez prawosławie. Mowa o „końcu świata” miała zresztą dosłowne znaczenie w średniowiecznym uniwersum. Istniał bowiem zwyczaj, że pielgrzymi kończyli swoją wędrówkę wcale nie w Santiago de Compostela, a 35 km dalej, na przylądku Finisterre (z hiszp. koniec świata), gdzie palili swoje pielgrzymie odzienie, obmywali się w wodach oceanu i na znak nowego, oczyszczonego z grzechów życia zabierali ze sobą na pamiątkę dużą białą muszlę, jakich tam nie brakowało. Taka muszla stała się symbolem pielgrzymowania do Santiago także dlatego, że upamiętnia morską podróż ciała Apostoła do Hiszpanii. Zdobi ją charakterystyczny czerwony krzyż, przypominający stylizowany miecz lub sztylet. Taki wygląd krzyża św. Jakuba pochodzi od narzędzia, jakim zadano mu męczeńską śmierć. Jak przed wiekami, tak i dziś wędrówka Drogą św. Jakuba jest inna niż wszystkie turystyczne wyprawy, różni się także od innych pielgrzymek. Nie jest wycieczką, której przyświeca myśl o przygodzie i przyjemnościach, ale peregrynacją, w której najważniejsze jest przeżycie duchowe, zmaganie z samym sobą, możliwość dogłębnego poznania siebie, ćwiczenie się w cierpliwości i wytrwałości, otwarcie na osoby spotkane na szlaku. Przytoczone w „Akcie Europejskim” w Santiago de Compostela wezwanie Jana Pawła II odnoszące 4
się do camino jako drogi do odkrywania, wydobywania i ożywiania chrześcijańskich korzeni Europy, istoty duchowej Starego Kontynentu, dla wielu staje się osobistym doświadczeniem ich własnego pielgrzymowania. Takiego charakteru nie nabrały pielgrzymki do Rzymu i Jerozolimy, najświętszych miejsc chrześcijaństwa. DLACZEGO WŁAŚNIE ŚW. JAKUB? Nadzwyczajny duchowy wymiar pielgrzymowania do Santiago de Compostela ma swoje umocowanie w życiu i legendzie św. Jakuba. Ten rybak znad Jeziora Galilejskiego był jednym z pierwszych ludzi powołanych przez Jezusa do grona Jego uczniów. Jego rodzicami byli Zebedeusz i Maria Salome, niekiedy uznawana za przyrodnią siostrę Maryi. Brat Jakuba, Jan, to apostoł-ewangelista, „umiłowany uczeń Jezusa”. Jakuba nazwano Starszym z racji jego starszeństwa wobec brata Jana lub drugiego z apostołów o imieniu Jakub, a Większym z tego powodu, że owego Jakuba Młodszego, Mniejszego przewyższał wzrostem. „Synami gromu” nazywał Jezus Jakuba i jego brata ze względu na gwałtowność ich charakterów, a samo imię Jakub oznacza w języku hebrajskim „niech Bóg strzeże”. Jakub miał szczególną pozycję w gronie uczniów Jezusa, był m.in. (wraz z Piotrem i Janem) świadkiem Przemienienia Chrystusa na górze Tabor. Po Zesłaniu Ducha Świętego został biskupem Jerozolimy, a potem miał wyruszyć ewangelizować najdalsze zakątki znanego ówcześnie świata. Swoją misję na terenie obecnej Hiszpanii, w Galicji, zamierzał porzucić, gdy nie widział efektów swego posłannictwa. Wówczas doszło do pierwszego objawienia Maryi w dziejach, i to w cielesnej, ziemskiej postaci, gdyż żyła Ona jeszcze wówczas w Jerozolimie. 2 stycznia 40 r. Matka Boża ukazała się Jakubowi przy murach Saragossy, przyniesiona przez anioły na kolumnie (hiszp. pilar). Poleciła mu wybudować przy tej kolumnie miejsce czci Jej Syna. Jakub spełnił prośbę Maryi i dzielnie kontynuował swą hiszpańską misję, kierując się na swych ewangelizacyjnych ścieżkach Drogą Mleczną. W końcu wrócił do Jerozolimy, gdzie w 43 lub 44 r. z rozkazu Heroda Agryppy został ścięty mieczem. Stał się tym samym pierwszym męczennikiem pośród apostołów. Tuż przed śmiercią, gdy ucałował kata, spowodował jego nawrócenie, co ów kat przypłacił również swoją głową. Jeszcze więcej legend niż o życiu Jakuba narosło wokół niego po śmierci. Jego ciało w cudowny sposób miało dotrzeć do Hiszpanii, płynąc w łodzi bez wioseł. Zostało złożone na kamieniu, który przemienił się w sarkofag. Dzikie byki miały natrafić na łódź z ciałem Jakuba ukrytym w sarkofagu i zaciągnęły do zamku pogańskiej królowej, która po ujrzeniu tego cudu nawróciła się na chrześcijaństwo i pochowała ciało w swoim zamku. Inna, bardziej prawdopodobna wersja głosi, że szczątki Apostoła drogą morską przywieźli do Hiszpanii dwaj jego uczniowie, Teodor i Atanazy, i pochowali je w domu nawróconej na chrześcijaństwo poganki. Na długie wieki pamięć o miejscu spoczynku Jakuba przepadła, a ożyła w IX w. w czasie walk z muzułmanami na Półwyspie Iberyjskim. Pelagiusz, który na miejsce swego pustelniczego odosobnienia wybrał zakątek, 5
w którym dziś znajduje się Santiago de Compostela, pewnego razu ujrzał deszcz spadających na pole gwiazd. Powiadomił o tym zjawisku biskupa Irii Flavii, Teodomira. Ten zbadał opisane miejsce i odkrył stary, okazały sarkofag, ze znaków i napisów wnioskując, że jest to grób św. Jakuba. Gdy dowiedział się o tym król Alfons II Cnotliwy, w 830 r. kazał w tym miejscu (campus stellae – pole gwiazd) wznieść kościół ku czci św. Jakuba (po hiszp. Santiago). Inna legenda powiada o odkryciu grobowca Jakuba dzięki temu, że Apostoł wskazał je królowi Karolowi Wielkiemu we śnie. Pierwszy cud z udziałem Jakuba miał się wydarzyć w 844 r., gdy w trakcie legendarnej bitwy z muzułmanami pod Clavijo Apostoł ukazał się na białym rumaku i zagrzewając chrześcijan do walki, zmusił mahometan do ucieczki. Odtąd nosił w Hiszpanii przydomek Matamoros (Pogromca Maurów) i często przedstawiany był konno, w zbroi, z białą chorągwią z czerwonym krzyżem. Na szlakach camino i w europejskich kościołach utrwalił się inny wizerunek Jakuba, związany z jego ewangelizacyjną misją. Odziany w pelerynę, z nieodłącznym kijem pielgrzymim i bukłakiem na wodę, ma zazwyczaj lekko uniesioną jedną nogę, co poczytywane jest za gest solidarności z pielgrzymami. Bardzo często na jego kapeluszu lub pelerynie widnieje muszla. Jest głównym patronem pielgrzymów, żywy był także jego kult jako patrona kapeluszników, żebraków, kawalerzystów, żołnierzy, kowali, aptekarzy, chorych na reumatyzm. Modlili się do niego rolnicy, aby od dnia św. Jakuba (25 lipca) panowała dobra pogoda, gdyż zaczynały się żniwa. POLSKIE CAMINO Pielgrzymowanie z różnych zakątków Europy do grobu św. Jakuba Apostoła w hiszpańskiej Galicji rozpoczęło się w IX w., wkrótce po odnalezieniu jego grobu i wybudowaniu najpierw pierwszej, a potem pod koniec IX w. okazalszej bazyliki. W 1211 r. zakończyła się budowa katedry (już od 900 r. Santiago de Compostela było siedzibą biskupstwa). Wówczas był to częsty cel pielgrzymek z całej chrześcijańskiej, katolickiej Europy, na co wpływ miało uznanie w XII w. pielgrzymowania do grobu Apostoła Hiszpanii za równoważne pielgrzymkom do Ziemi Świętej i Rzymu. Od końca XIV w. na szlaku do Santiago de Compostela pojawili się pierwsi odnotowani w kronikach Polacy. Wśród znanych z imienia i nazwiska polskich pielgrzymów byli rycerz Andrzej Ciołek z Kabat (1404 r.), bracia Jerzy i Stanisław Radziwiłłowie (1579 r.), Jakub Sobieski, ojciec króla Jana III Sobieskiego (1611 r.). Wędrówka od progu własnego domu na „koniec świata” liczy dziś z różnych miejsc na ziemiach polskich od 3200 (z zachodniej granicy w rejonie Zgorzelca) do 4100 km (ze wschodnich krańców). Charakterystyczne muszle oraz żółte strzałki kierujące ku Santiago de Compostela można dziś dostrzec w wielu miejscach w Polsce. To efekt odtworzenia szlaków jakubowych w naszym kraju. Zapoczątkowało go w wigilię wspomnienia św. Jakuba Starszego 24 lipca 2005 r. uroczyste otwarcie Drogi z Jakubowa koło Głogowa do Zgorzelca. Rok później został oznakowany odcinek Camino Polaco w północnej Polsce – z Olsztyna do Torunia. Rekonstrukcja szlaków jakubowych potoczyła się wartko. W 2015 r. Droga św. Jakuba ciągnąca się przez Polskę z zachodu na wschód, wzdłuż średniowiecznej Via Regia (Drogi Królewskiej), zyskała połączenie ze Lwowem. Odtworzone pątnicze szlaki jakubowe w Polsce łącznie liczą dziś prawie 7 tys. kilometrów i planowane jest przygotowanie kolejnych odcinków. Już w wielu zakątkach Polski da się wyjść na jakubowy szlak zgodnie z jego pierwotną ideą – z progu własnego domu. Wskazówki prakt yczne Rok Święty Jakubowy stał się okazją do stworzenia szerszej prezentacji Dróg św. Jakuba istniejących obecnie w Polsce. Nie brakuje przewodników opisujących bardzo detalicznie poszczególne Drogi, ale nie ma dotychczas publikacji (oprócz monografii naukowej), która pokazywałaby przebieg szlaku jakubowego w szerszym wymiarze. Przewodnik skupia się na głównych szlakach w południowej części Polski, sięgając po Wielkopolskę. Podstawowym wyznacznikiem Drogi św. Jakuba są miejscowości, w których stoją średniowieczne kościoły pod wezwaniem Apostoła. To one były drogowskazami pątniczego wędrowania, przy nich pielgrzymi mogli liczyć na nocleg, posiłek, opiekę. Przewodnik opisuje wszystkie takie miejsca, ale też inne związane z camino lub leżące w pobliżu jego trasy, szczególnie ciekawe pod względem historycznym, kulturowym, estetycznym. 6
Przewodnik przede wszystkim pokazuje jak bardzo dziedzictwo jakubowych szlaków wpisało się w kulturę i historię terenów, po których wędrowali pielgrzymi. Pozwala poznać mniej znane zakątki kraju, przybliża zabytki, ciekawe obiekty, różnorodne elementy kulturowe i przyrodnicze, które są godne uwagi. Skupia się na tym, co dla współczesnej idei Drogi św. Jakuba ma kluczowe znaczenie – chrześcijańskie korzenie leżące u podstaw europejskiego dziedzictwa. Stanowi zarazem przegląd imponującego dorobku wielu osób i stowarzyszeń zaangażowanych w odtwarzanie Dróg św. Jakuba w Polsce. Każda z polskich Dróg św. Jakuba ma swoją identyfikację wizualną, ze stylizowaną formą muszli, żółtej lub białej na niebieskim tle. Dla wszystkich wspólne są żółte strzałki, które wskazują kierunek – w Polsce są skierowane na zachód, bo tam jest grób Apostoła, dalekosiężny cel jakubowego pielgrzymowania. W przewodniku zastosowano sposób zapisu nawiązujący do znaków na jakubowym szlaku: żółta strzałka pojawia się przy opisie poszczególnych fragmentów wędrówki, odpowiedni dla danej drogi symbol muszli został zastosowany przy obiektach związanych z kultem św. Jakuba. Oprócz tego na kolorowych tłach są zamieszczone ciekawostki, a także obszerniejsze informacje o miejscowościach, zabytkach, sanktuariach innych niż jakubowe, które zaburzałyby tok opisu wędrówki, a są niezbędne dla nakreślenia wspomnianej szerszej perspektywy, którą przewodnik ma ambicje pokazać. Odległości podawane w nawiasach dotyczą każdego z etapów osobno (pierwsza pozycja) i sumarycznego przebytego już na danej Drodze dystansu (druga pozycja). Podano wyłącznie informacje o miejscach noclegowych działających na podobnych zasadach, co hiszpańskie albergue, czyli opartych na dobrowolnym datku (donativo). Szeroki zakres możliwości noclegowych, na bieżąco aktualizowany, prezentuje strona www.camino.net.pl. Warto z niej także skorzystać jako ze źródła szczegółowych map z przebiegiem szlaku jakubowego na wszystkich zaprezentowanych w przewodniku Drogach. Równie dobra pod względem jakości map jest strona https://camino-europe.eu/de/eu/pl/jw-pl/, która zawiera także profi le hipsometryczne poszczególnych odcinków, na razie (czerwiec 2021 r.) z opisanych w przewodniku Dróg obejmuje Drogi Wielkopolską, Małopolską i „Via Regia”. Etapy zaproponowane na każdej z opisanych Dróg bazują na tych wyszczególnionych w przewodnikach dotyczących konkretnych camino w Polsce, ale nie są żadnym obligatoryjnym wyznacznikiem wędrowania. Stanowią podpowiedź, jak zorganizować sobie przejście czy przejazd rowerem, bo i dla takich pielgrzymów camino jest przeznaczone – w przewodniku są zawarte wskazówki, jakie rozwiązanie wybrać, gdy rowerzysta może mieć trudności z pokonaniem jakiegoś fragmentu trasy. Z nadzieją, że przewodnik zachęci do wyruszenia w wędrówkę – pieszą lub rowerową – jakże inną niż typowe formy spędzania wolnego czasu – DOBREJ DROGI! ¡BUEN CAMINO!
7
LEGENDA:
kościół pod wezwaniem św. Jakuba Starszego Apostoła miejscowość graniczna etapu szlaku jakubowego
WIELKOPOLSKA DROGA ŚW. JAKUBA Mogilno – Głogów 282 km
Wielkopolska Droga św. Jakuba jest drugą w kolejności odtworzoną w Polsce trasą camino. W 2006 r. rozszerzyła ona możliwości wędrowania szlakiem jakubowym w Polsce – dołączyła, i to dosłownie, do przygotowanej rok wcześniej Drogi Dolnośląskiej. Droga Wielkopolska biegnie przez pierwsze polskie stolice (Gniezno i Poznań), pierwsze siedziby władców państwa piastowskiego (Ostrów Lednicki). Pierwszy fragment wielkopolskiego camino, od Mogilna po Gniezno i Ostrów Lednicki, pokrywa się z najstarszym w Polsce szlakiem dziedzictwa kulturowego, Szlakiem Piastowskim. Niemal zarania polskiej państwowości sięga pierwsza na szlaku świątynia poświęcona św. Jakubowi Większemu Apostołowi – fara w Mogilnie. Potem kolejne kościoły poświęcone Apostołowi Hiszpanii znajdują się w Niechanowie, Murowanej Goślinie, dzielnicy Poznania – Głuszynie, Żabnie, Święciechowie, Konradowie. Figury patrona pielgrzymów, św. Rocha, można napotkać w Błociszewie, obraz w bazylice we Wschowie, a kościoły pod jego wezwaniem – w centrum Poznania (na osiedlu Św. Roch). Punktem stycznym Wielkopolskiej i Dolnośląskiej Drogi św. Jakuba jest kolegiata Wniebowzięcia NMP w Głogowie. Camino prowadzi także obok sanktuariów maryjnych – w Dąbrówce Kościelnej, Poznaniu (Matki Bożej w Cudy Wielmożnej) czy Osiecznej. Są tu też urokliwe drewniane kościółki, np. w Kicinie czy Wierzenicy. Oprócz zabytków sakralnych na trasie szczególną uwagę przykuwają piękne ratusze (w Poznaniu, Lesznie, Wschowie), drewniane wiatraki koźlaki, wiele zadbanych pałaców i dworów, w większości rezydencji prywatnych, nieudostępnianych zwiedzającym. Wyjątkiem jest wspaniały pałac Raczyńskich w Rogalinie, oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu, w pobliżu którego rozciągają się nadwarciańskie łęgi ze słynnymi dębami rogalińskimi. Rozległe widoki można podziwiać z wieży katedralnej w Gnieźnie, wież na Wale Wydartowskim i Dziewiczej Górze, a na terenie Puszczy Zielonka odwiedzić leśne arboretum. Trasa biegnąca nizinnymi lub lekko pagórkowatymi terenami pojezierzy Gnieźnieńskiego, Poznańskiego i Leszczyńskiego oraz Pradoliny Głogowskiej jest w całości dostępna dla rowerzystów, którym warto polecić dodatkowę wycieczkę do Pobiedzisk, odległych od camino o kilkanaście kilometrów. Odwiedza stolicę Wielkopolski Poznań, duże miasta Gniezno, Leszno i Głogów, mniejsze – Wschowę, Mosinę, Murowaną Goślinę, Trzemeszno. Proponowane odcinki do przejścia w jeden dzień (łącznie 11) liczą od 18 km do 32 km.
W I E L K O P O L S K A
D R O G A
OPACTWO POBENEDYKTYŃSKIE W MOGILNIE Kościół w obrębie klasztoru benedyktynów w Mogilnie nosi wezwanie św. Jana Ewangelisty – młodszego brata św. Jakuba Starszego. Klasztor założyli mnisi z Niemiec. Do niedawna sądzono, że jego fundatorem był książę Bolesław Szczodry w związku z wydaniem w 1065 r. dokumentu, w którym wymienione są dobra mające stanowić uposażenie opactwa. Historycy udowodnili jednak, że dokument jest falsyfikatem, a z innych przesłanek wnoszą, że klasztor powstał nieco wcześniej, ok. 1050 r., dzięki staraniom Kazimierza Odnowiciela. O setkach lat sprawowania Eucharys�i w Mogilnie wymownie świadczy wgłębienie w środkowej części płyty kamiennej ołtarzowej w krypcie wschodniej, powstałe od częstego używania. Kryptę zachodnią podtrzymuje zaś licząca już tysiąc lat kolumna nazywana „opat”. W tych pomieszczeniach można poczuć ducha pierwszych wieków chrześcijaństwa na ziemiach polskich. To nie wszystkie tak stare pamiątki – pośrodku wirydarza klasztornego znajduje się najstarsza zachowana studnia w Polsce, głębokości 8 m, wydrążona w XI w., ocembrowana otoczakami granitowymi. Podziemia kościoła są udostępnione do zwiedzania, w krypcie środkowej przygotowano ekspozycję z makietą pierwotnej, romańskiej świątyni oraz niektórymi znaleziskami. Jest tu m.in. kopia akwamanili – naczynia liturgicznego na wodę – z XII w. W XVI w. bryłę kościoła św. Jana Ewangelisty zmieniono na gotycką, ale w większości zachowano układ romańskiej bazyliki. Ostateczny wygląd świątynia zawdzięcza barokowej przebudowie. Znamiona tego stylu nadano przede wszystkim fasadzie i wnętrzu świątyni. Po przebudowie w XVII w. do kościoła trafiły dwa wizerunki maryjne, otoczone niegdyś wielką czcią. W ołtarzu głównym widnieje obraz Madonny z Dzieciątkiem w typie Matki Bożej Śnieżnej, dzieło warsztatu wielkopolskiego z początku XVII stulecia. Z drugiej połowy XVI w. pochodzi z kolei wizerunek Najświętszej Maryi Panny w ołtarzu bocznym. 10
Ś W.
J A K U B A
I. MOGILNO – TRZEMESZNO Wielkopolskie camino swój początek ma w Mogilnie (punkt początkowy), jednym z najstarszych i najznaczniejszych grodów u zarania polskiej państwowości. Najsłynniejszym zabytkiem tego miasta, położonego na Pojezierzu Gnieźnieńskim, jest opactwo pobenedyktyńskie, ufundowane w XI w. Niewiele mniej lat liczy fara, główna miejska świątynia, nosząca wezwanie św. Jakuba Większego Apostoła. Kościół stoi na południe od rynku, przy ul. Benedyktyńskiej 12. Ufundował go komes Zbyluta z Panigrodza, z możnego rodu Pałuków, którego protoplastą był starszy brat św. Wojciecha, Sobiebór. W dzisiejszym, gotyckim kształcie świątynię konsekrowano w 1511 r. Z tego też roku pochodzi krucyfiks, uznawany za cudowny, znajdujący się w ołtarzu głównym. Innym równie starym elementem wyposażenia jest późnogotycka kropielnica. Na zewnętrznej ścianie prezbiterium znajduje się płaskorzeźba św. Jakuba z pątniczymi atrybutami – laską pielgrzymią i bukłakiem (napis pochodzący z 1936 r. oddaje ortografię, jak obowiązywała w okresie międzywojennym). Przy kościele stoi drewniana dzwonnica z XVIII w.
14 km
•••
CIEKAWOSTKA
•••
Ks. Piotr Wawrzyniak w Mogilnie
Z kościołem farnym św. Jakuba w Mogilnie była związana bardzo ważna dla Wielkopolski postać. Proboszczem fary od 1898 r. był ksiądz Piotr Wawrzyniak. Ten niestrudzony patriota, nazywany „Polskim Królem”, jako drogę walki z germanizacją obrał wspieranie polskich przedsięwzięć gospodarczych, w tym celu zakładał banki spółdzielcze (budynek jednego z nich stoi do dziś w Mogilnie) i kółka rolnicze. Pogrzeb ks. Wawrzyniaka w Mogilnie w 1910 r. stanowił wielką manifestację patriotyczną. Jego mauzoleum można zobaczyć na miejscowym cmentarzu. Na tym samym cmentarzu znajduje się grób Salomei Glemp, matki prymasa Józefa Glempa. Salomea przeniosła się z rodzeństwem Józefa do Mogilna w 1950 r., po śmierci swego męża. Właśnie w Mogilnie, przy wybudowanej w okresie międzywojennym Grocie Matki Bożej z Lourdes obok kościoła św. Jakuba, ks. Józef Glemp, odprawił w 1956 r. Mszę św. prymicyjną, o czym informuje tablica umieszczona w kościele w 50. rocznicę tego wydarzenia.
Kościół św. Jakuba Większego Apostoła w Mogilnie
Mogilno
Wieża widokowa w Wale Wydartowskim
Od fary mogileńskiej pw. św. Jakuba Większego Apostoła droga prowadzi w lewo w ul. księdza. Piotra Wawrzyniaka, okrąża Jezioro Mogileńskie, aż do mostku, za którym skręca się w lewo i przechodzi obok pomnika ks. Wawrzyniaka, a po około kilometrze dociera do cmentarza parafialnego z grobami ks. Wawrzyniaka i Salomei Glemp, matki prymasa. Następnie dochodzi do krzyża przydrożnego i kolejno dwóch przejazdów kolejowych. Za drugim, już w granicach wsi Stawiska (3 km), kieruje się w lewo polną drogą, za znakami szlaku czerwonego, nazwanego Szlakiem św. Wojciecha. Od Stawisk do wsi Gozdawa (5 km) idzie się cały czas polną drogą ok. 1,5 km. W Gozdawie uwagę zwraca eklektyczny dwór z końca XIX w., otoczony parkiem, obecnie ośrodek hotelowo -rekreacyjny. Z Gozdawy do kolejnej na trasie wsi Izdby (7 km), leżącej na granicy województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego, idzie się 2 km nadal polną drogą. Na początku wsi zaczyna się droga asfaltowa, w pobliżu, na ogrodzeniu kapliczki z figurą Chrystusa znajduje się znak muszli św. Jakuba. Warto nieco zboczyć z Drogi św. Jakuba (ok. 100 m) dla panoramy roztaczającej się z wieży widokowej na Wale Wydartowskim. Drewniana wieża wysokości 12 m została postawiona w 2004 r. (w 2012 r. odbudowana po
Kościół św. Doroty w Dusznie
pożarze) na najwyższym wzniesieniu (167 m n.p.m.) Pojezierza Gnieźnieńskiego. Przy dobrej pogodzie widać z niej Mogilno, panoramę Gniezna, zarysy Inowrocławia, bazylikę w Licheniu, Strzelno (ze słynnymi romańskimi zabytkami – rotundą św. Prokopa oraz kościołem Św. Trójcy i NMP), Mysią Wieżę w Kruszwicy, a także kominy elektrowni w Koninie-Pątnowie. Po powrocie z wieży na szlak jakubowy drogą szutrową dochodzi się do Duszna (10 km) z neogotyckim kościołem św. Doroty z 1865 r. Spod kościoła
–
Głogów
Burzliwe były dzieje klasztoru od czasu kasaty opactwa przez władze pruskie. Najpierw zabroniły one przyjmowania nowych zakonników, a w 1833 r. doszło do ostatecznej likwidacji klasztoru. W rozległych zabudowaniach ulokowały się szkoły katolickie i ewangelickie, potem był tu przytułek dla kobiet. W okresie II wojny Niemcy najpierw urządzili w klasztorze obóz dla jeńców angielskich, potem przetrzymywali w nim Żydówki, a od 1943 r. funkcjonował jako szpital dla żołnierzy niemieckich. Do 1994 r. dawny klasztor pozostawał w zarządzie państwa. Dziś stanowi zaplecze mieszkalne dla uczestników różnorodnych imprez organizowanych w ramach Europejskiego Centrum Spotkań „Wojciech-Adalbert”. Jego działalność została zainaugurowana 11 lipca 2000 r. Spotykają się tu grupy młodzieży z całego świata, odbywają się spotkania ekumeniczne. Datę otwarcia Centrum wybrano nieprzypadkowo – 11 lipca przypada wspomnienie św. Benedykta z Nursji, patrona Europy, a także Mogilna. Z tej okazji co roku organizowane są Dni Benedyktyńskie. Odprawiane są wówczas ku czci świętego Msze św. Dziedziniec klasztorny stanowi wtedy scenerię koncertów, wieczorów poetyckich, plenerów artystycznych, przybliżających dzieje i tradycje benedyktynów.
Opactwo pobenedyktyńskie w Mogilnie
11
W I E L K O P O L S K A
D R O G A
Ś W.
J A K U B A
Bazylika Wniebowzięcia NMP i św. Michała Archanioła w Trzemesznie
w Dusznie w kilka minut dochodzi się do zabytkowej kuźni z 1856 r. w Wydartowie, widocznej z daleka za sprawą wysokiego komina z gniazdem bocianim. Dziś ten neogotycki budynek pełni funkcje magazynowe. Z Wydartowa drogą polną szlak prowadzi do Folusza (14 km), w którym nad jeziorem Folusz znajdują się pozostałości folusza (urządzenia do produkcji sukna) napędzanego siłą wody. Z tej wsi dochodzi się po 2 km do Niewolna (16 km), skąd od skrzyżowania z główną szosą po kilometrze osiąga się dworzec kolejowy w Trzemesznie. Z dworca najkrótsza droga do centrum Trzemeszna prowadzi wspinającą się po schodkach ulicą Szymańskiego.
Trzemeszno (18 km), położone niedaleko Gniezna, między jeziorami Trzemeszeńskim i Popielewskim, obrosło wieloma legendami związanymi ze św. Wojciechem. Wedle tych przekazów biskup miał się tutaj zatrzymać się na dłużej w klasztorze benedyktynów (lub go założyć) przed swoją wyprawą misyjną do Prusów. W klasztorze w Trzemesznie miało też zostać złożone jego ciało po wykupieniu przez Bolesława Chrobrego z rąk Prusów, oczekując na uroczysty pochówek w katedrze w Gnieźnie. Pamiątką po tym jest żywa do dziś tradycja modlitwy w kościele w Trzemesznie nowo mianowanych arcybiskupów gnieźnieńskich, nim odbędą ingres do katedry w Gnieźnie.
Badania archeologiczne nie potwierdziły jednak istnienia opactwa w X w. (być może istniało, ale przepadło bez śladu na skutek najazdu czeskiego księcia Brzetysława w 1038 r.). W dokumentach zachowały się przekazy, że klasztor powstał w XII w., za sprawą Bolesława Krzywoustego, który z Flandrii sprowadził kanoników regularnych laterańskich. Po pożarze romańskiej świątyni w 1360 r., wystawiono w tym miejscu gotycką. Dziś kościół Wniebowzięcia NMP i św. Michała Archanioła jest budowlą barokową z zachowanymi fragmentami romańskimi i gotyckimi. Pośrodku bazyliki znajduje się nagrobek opata Michała Kościeszy Kosmowskiego, który nie tylko postarał się o budowę okazałej barokowej świątyni, wzorowanej na weneckim kościele Santa Maria della Salute, konsekrowanej w 1791 r., ale i założył w Trzemesznie w 1776 r. polskie gimnazjum, które stało się kuźnią polskości w zaborze pruskim. „Akademia Trzemeszeńska”, która mieściła się w istniejącym do dziś budynku alumnatu z XVII w., została przez zaborcę zlikwidowana po powstaniu styczniowym, a w 1866 r. w jej miejsce otwarto szkołę międzywyznaniową (tradycję kontynuuje Liceum Ogólnokształcące im. Michała Kosmowskiego). W 1836 r. klasztor uległ kasacie, kościół znalazł się pod opieką księży diecezjalnych; w 1969 r. świątyni został nadany tytuł bazyliki mniejszej. Przy bazylice stykają się Droga Wielkopolska z Drogą Polską (Camino Polaco) biegnącą od granicy z Litwą przez Olsztyn (662 km).
Sklepienia bazyliki w Trzemesznie
12
Trzemeszno
II. TRZEMESZNO – GNIEZNO Od placu Kościeszy-Kosmowskiego przy bazylice w Trzemesznie (punkt początkowy/18 km) Wielkopolska Droga św. Jakuba biegnie ul. Mickiewicza, mija dawny szpital zbudowany przez opata Kosmowskiego w XVIII w., wieżę ciśnień z początku XX w. oraz park. Na rozwidleniu dróg oznakowanie szlaku jakubowego wskazuje kierunek na Miaty i Niechanowo. Do wsi Miaty (4 km/22 km) idzie się asfaltową drogą wśród pól, a po jej opuszczeniu zagłębia się w Lasy Królewskie, gdzie na polanie Krzyżówka (9 km/27 km) spotykały się dawniej uczęszczane trakty. Po 700 m dociera się do leśniczówki, przy której znajduje się leśny parking z miejscem do odpoczynku oraz przeciwpożarowa wieża obserwacyjna. Podążając cały czas leśną drogą, dochodzi się do miejsca o nazwie Huby (30 km), w którym stoi kapliczka i zaczyna się droga asfaltowa. Początkowo w leśnym otoczeniu, a później wśród pól dociera się do Nowej Wsi Niechanowskiej (32 km). W centrum wsi jest przygotowane miejsce do odpoczynku dla pielgrzymów – wiata ze stołem i ławami. W tym miejscu Droga św. Jakuba odchodzi od szlaku czerwonego i po 4 km wędrówki, po drodze mijając wieś Marysin, doprowadza do Niechanowa (18 km/36 km). Ta wieś gminna jest siedzibą parafii św. Jakuba Starszego. Oprócz zabytkowego kościoła stoi tu barokowo-klasycystyczny pałac Żółtowskich z 1784 r. Kościół pw. św. Jakuba Starszego w Niechanowie ma wyjątkowy wygląd – jego korpus składa się z dwóch części: drewnianej i murowanej. Drewniana świątynia stanęła tu na przełomie XIII i XIV w. Kościół chylący się ku upadkowi po wojnie północnej został staraniem proboszcza Melchiora Kiełkowicza pieczołowicie odbudowany i konsekrowany w 1780 r. Do tej świątyni w 1906 r. z funduszy dziedzica Niechanowa, hr. Franciszka Żółtowskiego, dobudowano murowaną część nawy, a drewnianą wieżę z kaplicą w przyziemiu przeniesiono i postawiono po północnej stronie prezbiterium. Świątynia przykryta jest wysokim dachem dwuspadowym:
29 km
Kościół św. Jakuba Starszego w Niechanowie
w części drewnianej – gontem, w murowanej – dachówką. Murowaną część zaprojektował architekt i konserwator zabytków Hans Lutsch w stylu neobarokowym. W ścianę świątyni wmurowana jest tablica z nagrobka ks. Melchiora Kiełkowicza. Wewnątrz kościoła, w ołtarzu głównym widnieje obraz św. Jakuba, są tu także w dwóch relikwiarzach relikwie św. Maksyma przywiezione z Rzymu w 1668 r. Cennym elementem wyposażenia jest marmurowa figura Matki Bożej Niepokalanie Poczętej z 1868 r., wyrzeźbiona przez Tomasza Oskara Sosnowskiego we Włoszech i stamtąd przywieziona przez hr. Żółtowskiego. Wzrok przykuwa również chrzcielnica z 1693 r. z przedstawieniem
–
Gniezno
ogrodu rajskiego, z Adamem i Ewą, postacią Mojżesza i rzeźbą Chrystusa na krzyżu. Przed kościołem stoi mosiężna rzeźba muszli św. Jakuba oraz tablica informacyjna o Drodze św. Jakuba. W połowie szlaku Jakubowego z Niechanowa do Goczałkowa (21 km/ 39 km) stoi żelazny krzyż. W samym Goczałkowie można odpocząć pod wiatą przygotowaną z myślą o pielgrzymach. Dalej podążając drogą asfaltową, po 2 km przechodzącą w drogę gruntową, biegnącą pod koniec skrajem Lasu Miejskiego, dochodzi się do Gniezna. W centrum 70-tysięcznego Gniezna (29 km/47 km), miasta o doniosłej roli w historii Polski, znajduje się archikatedralna Bazylika Prymasowska Wniebowzięcia NMP, sanktuarium św. Wojciecha. Tu właśnie narodziły się zręby organizacji kościelnej na ziemiach polskich, tu zarazem polski książę stał się suwerennym władcą, niepodlegającym już zwierzchnictwu cesarza. Zjazd gnieźnieński z udziałem O�ona III i Bolesława Chrobrego w 1000 r. odbył się w Gnieźnie z racji tego, że cesarz pragnął oddać cześć relikwiom swego przyjaciela, św. Wojciecha, pochodzącego z rodu Sławnikowiców biskupa praskiego, który zginął z rąk Prusów w czasie misji chrys�anizacyjnej w 997 r. Za sprawą tych właśnie relikwii katedra w Gnieźnie jest najstarszym polskim sanktuarium. Po wykupieniu ciała męczennika Bolesław Chrobry pochował je uroczyście w Gnieźnie, w kościele, który został wybudowany w czasach Mieszka I. Podczas zjazdu gnieźnieńskiego
Pałac w Niechanowie
13
W I E L K O P O L S K A
D R O G A
ZABYTKI GNIEZNA Oprócz katedry na Wzgórzu Lecha warto zwiedzić jeszcze jedną prastarą świątynię – kościół św. Jerzego, który prawdopodobnie istniał już w X w. Jego romańska bryła pochodzi z XII w., przebudowy nadały jej barokowego ducha. Za nim ciągną się barokowe rezydencje kanoników i księży. Jedną z kanonii zajmuje Muzeum Archidiecezjalne, m.in. ze współczesnym relikwiarzem w kształcie ręki św. Wojciecha, gotyckimi rzeźbami i kolekcją barokowych portretów trumiennych. W centrum Gniezna, do którego ze Wzgórza Lecha schodzi się ulicą Tumską, znajdują się trzy zabytkowe kościoły: fara pw. Św. Trójcy z pierwszej połowy XV w., franciszkański kościół Wniebowzięcia NMP i św. Antoniego z XIII w., ze słynącym łaskami obrazem Matki Bożej Pocieszenia, Pani Gniezna, koronowanym przez papieża Jana Pawła II w 1997 r. oraz grobem bł. Jolenty (siostra św. Kingi była ksienią istniejącego dawniej w Gnieźnie klasztoru klarysek), oraz dawny kościół bożogrobców pw. św. Jana Chrzciciela z XIV w. W Parku Piastowskim nad jeziorem Jelonek znajduje się pomnik Tysiąclecia Państwa Polskiego, a na terenie Zespołu Szkół Ogólnokształcących przy ulicy Kostrzewskiego – Muzeum Początków Państwa Polskiego. W jego zbiorach jest fragment muszli św. Jakuba znalezionej na Ostrowie
Pomnik Bolesława Chrobrego w Gnieźnie
14
Ś W.
J A K U B A
ustalono, że świątynia ta będzie katedrą nowo utworzonej metropolii gnieźnieńskiej, a jej patronem zostanie św. Wojciech, kanonizowany już w 999 r. przez papieża Sylwestra II. Pierwszym arcybiskupem został przyrodni brat męczennika, Radzim, który przebywając w zakonie benedyktyńskim przyjął imię Gaudenty. Dla rodzącego się państwa i
młodej organizacji kościelnej kult i relikwie pierwszego związanego z polskimi ziemiami świętego odegrały ogromną rolę. Konfesja św. Wojciecha znajduje się w prezbiterium archikatedry gnieźnieńskiej. Z pierwszej świątyni, z czasów Mieszka I, zachowały się fragmenty mozaikowej posadzki. Ten właśnie kościół
Archikatedra Wniebowzięcia NMP w Gnieźnie
Lednickim przed II wojną światową. W pobliżu w oczy rzucają się XIX-wieczne ceglane zabudowania Dziekanki
– wielkiego szpitala psychiatrycznego, w obrębie którego znajduje się kościół bł. Michała Kozala.
Kościół Św. Trójcy w Gnieźnie
Trzemeszno
był świadkiem pierwszych na Wzgórzu Lecha koronacji: Bolesława Chrobrego i Mieszka II (obie w 1025 r.). Potem katedra i Gniezno przez lata nie mogły się podnieść po niszczycielskim najeździe Brzetysława. W murach kolejnych stawianych tu świątyń arcybiskupi gnieźnieńscy nałożyli królewską koronę na skronie Bolesława Szczodrego, Przemysława II i Wacława czeskiego. Jako pierwszy, w 1320 r., odszedł od tej tradycji Władysław Łokietek, zapoczątkowując koronacje na Wawelu. W 1331 r. katedrę zniszczyli Krzyżacy. Po kilkunastu latach odbudował ją, a raczej wzniósł na nowo – w postaci gotyckiej bazyliki, arcybiskup Jarosław Bogoria. Katedra z 14 kaplicami swój ostateczny kształt uzyskała pod koniec XVI w., gdy ukończono wieże obrzeżające fasadę. Już w następnym stuleciu przebudowano wnętrze bazyliki w stylu barokowym. Po kolejnym z pożarów odbudowano ją w stylu klasycystycznym. W czasie II wojny światowej została mocno zniszczona. W wyniku powojennej rekonstrukcji przywrócono świątyni gotycki wygląd. Wśród kilkudziesięciu nagrobków arcybiskupów gnieźnieńskich wybitną wartość artystyczną przedstawia płyta nagrobna prymasa Zbigniewa Oleśnickiego z 1495 r., której twórcą był
Konfesja św. Wojciecha w archikatedrze gnieźnieńskiej
•••
Drzwi Gnieźnieńskie
Wit Stwosz. Jednym z najsłynniejszych zabytków katedry są Drzwi Gnieźnieńskie, otwierające główne wejście do świątyni. Zaliczają się one do najznakomitszych dzieł romańskich w Europie, zostały wykonane z brązu ok. 1170 r. Składają się z 18 płycin ukazujących sceny z życia i męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Pod północną wieżą można zejść do podziemi, by zobaczyć fragmenty przedromańskich i romańskich poprzedniczek katedry. Kapitularz mieści część eksponatów z katedralnego skarbca, jednego z najbogatszych skarbców kościelnych w Polsce, obok Wawelu i Jasnej Góry. W bibliotece katedralnej znajduje się najstarszy zabytek języka polskiego – bulla papieża Innocentego II z 1136 r., w której zamieszczono ponad 400 polskich nazw miejscowości na ziemiach piastowskich. Biblioteka posiada najstarszą z ksiąg na terenie Polski – Ewangeliarz św. Wojciecha z ok. 830 r. W przykatedralnej dzwonnicy wisi dzwon Wielki św. Wojciech o wadze 6,3 tony, przywieziony przez króla Władysława IV w 1621 r. z wyprawy do Moskwy. Zalicza się on do największych dzwonów w Polsce. Podziemia i kapitularz można zwiedzać wyłącznie z przewodnikiem. Na wieży południowej, na wysokości 55 m, dostępny jest taras widokowy.
–
Gniezno
CIEKAWOSTKA
•••
Dzieje relikwii św. Wojciecha W czasie zjazdu gnieźnieńskiego w 1000 r. Bolesław Chrobry ofiarował cesarzowi nadzwyczaj drogocenny w średniowiecznym chrześcijaństwie dar – ramię św. Wojciecha. O�on złożył część tej relikwii w Akwizgranie, a część powiózł do Rzymu i umieścił w ufundowanym przez siebie kościele. Główna część relikwii św. Wojciecha po kilkudziesięciu latach została z Gniezna zabrana – w czasie najazdu księcia czeskiego Brzetysława w 1038 r.; o znaczeniu Świętego najdobitniej świadczy to, że Brzetysław pochodził z wrogiego Sławnikowicom rodu Przemyślidów. Książę złożył je w praskiej katedrze św. Wita, gdzie pozostają do dziś. W 1127 r. odnaleziono w Gnieźnie relikwiarz z czaszką świętego, ale w 1923 r. został skradziony. Jednak co do relikwii głowy istniały wątpliwości, czy była autentyczna. Pięć lat po kradzieży na prośbę prymasa Augusta Hlonda przywieziono z Rzymu złożone tam relikwie ramienia Świętego. W czasie II wojny światowej zostały one ukryte w Inowrocławiu. Po szczęśliwym powrocie do katedry po wojnie, jeszcze raz zakłócono ich spokój. W nocy z 19 na 20 marca 1986 r., w czasie gdy w bazylice gnieźnieńskiej trwał remont, złodzieje zrabowali górną, wykonaną ze srebra płytę z sarkofagu Świętego i przetopili to bezcenne dzieło z 1662 r., wykonane przez gdańskiego złotnika Petera von den Rennena. Obecna trumna, w środku której znajduje się druga trumienka z drewna cedrowego, bezpośrednio skrywająca relikwie św. Wojciecha, została odtworzona na wzór tej zniszczonej. Konfesję św. Wojciecha zdobi baldachim podarowany przez Jana Pawła II, wzorowany na baldachimie nad grobem św. Piotra, pierwszego papieża, w Bazylice św. Piotra w Rzymie, będącej dziełem mistrza baroku Giovanniego Lorenza Berniniego.
15
W I E L K O P O L S K A
D R O G A
OSTRÓW LEDNICKI Z Siemianowa warto zrobić wycieczkę nad rozciągające się tuż za wsią Jezioro Lednickie, z wyspą Ostrów Lednicki, ze śladami grodu, który stanowił jedno z centrów władzy w czasach tworzenia się państwa polskiego. Dzięki badaniom archeologicznym podjętym w XIX w. odkryto na Ostrowie Lednickim kamienne budowle przedromańskie: w południowej części grodu stało pala�um – książęca rezydencja z kaplicą zamkową, a w północnej części kościół, który był miejscem pochówku piastowskich dostojników i zapewne katedrą biskupstwa misyjnego. W kaplicy zamkowej pod koniec lat 80. XX w. odkopano dwa baseny chrzcielne, każdy o długości ok. 4,5 m i szerokości blisko 2 m. Tak jak i reszta kamiennej zabudowy Ostrowa, powstały one w czasach Mieszka I i być może właśnie tutaj odbył się w 966 r. obrzęd chrztu księcia i ludzi z jego otoczenia. Odnaleziono też ślady drewnianych domostw osady oraz wysokiego wału drewnianoziemnego otaczającego gród. Kres świetności Ostrowa nastąpił wraz z najazdem czeskiego księcia Brzetysława w 1038 r. Zniszczone wtedy zostały również potężne mosty, po których przejeżdżał orszak cesarza O�ona III w drodze na zjazd gnieźnieński w 1000 r. W wodach jeziora odnaleziono ich pozostałości, a badanie drewna, z którego zostały zbudowane, pozwoliło ustalić, że konstrukcje powstały w latach 963–964.
Pozostałości kaplicy i pala�um na Ostrowie Lednickim
16
Ś W.
J A K U B A
III. GNIEZNO – SKRZETUSZEWO
24 km
Droga św. Jakuba prowadzi spod katedry w Gnieźnie (punkt początkowy/47 km) na północny zachód, ulicą Kanclerza Jana Łaskiego do skrzyżowania z drogą krajową nr 5, gdzie przekracza ją na wprost. Dalej wiedzie koło zabytkowego cmentarza, m.in. z grobami powstańców wielkopolskich, oraz stojącym w jego obrębie barokowym kościołem św. św. Piotra i Pawła z 1780 r., w którego krypcie są pochowani pomocniczy biskupi gnieźnieńscy, zmarli w ciągu ostatniego półwiecza. Potem szlak podąża główną, dość ruchliwą drogą przez graniczącą z Gnieznem wieś Piekary w stronę Braciszewa (6 km/53 km). Tutaj odbija w lewo w polną drogę (zarazem szlak rowerowy) do Rzegnowa (9 km/56 km). W kolejnej wsi, Żydówko (12 km/ 59 km), zanim dojdzie się do skupiska domów, skręca się w polną drogę do Siemianowa (16 km/63 km), wsi, za którą rozciąga się Jezioro Lednickie
z wyspą Ostrów Lednicki – dla tej kolebki państwa polskiego i Muzeum Pierwszych Piastów w Dziekanowicach warto zrobić kilkugodzinną przerwę w wędrówce po camino. Jezioro Lednickie jest jeziorem rynnowym, dla którego charakterystyczny jest mocno wydłużony kształt (efekt cofania się i topnienia lodowca). Droga
Kościół św. św. Piotra i Pawła w Gnieźnie
Jezioro Lednickie
Rzeźba Bolesława Chrobrego w Małym Skansenie
Kościół św. Katarzyny w Waliszewie
Widok na Mały Skansen z rekonstrukcji średniowiecznego mostu
Gniezno
Brama Trzeciego Tysiąclecia na Polach Lednickich
św. Jakuba okrąża jezioro od północy. Przed dotarciem do jego północnego krańca przechodzi się przez wieś Waliszewo (19 km/66 km) z drewnianym kościołem św. Katarzyny z 1759 r. Po północno-zachodniej stronie jeziora, we wsi Imiołki mija się Pola Lednickie (22 km/69 km). To miejsce stało się znane za sprawą organizowanych od 1997 r. w pierwszą sobotę czerwca Lednickich Spotkań Młodych. Była to inicjatywa poznańskich dominikanów, z o. Janem Górą na czele, z okazji pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w tysięczną rocznicę śmierci św. Wojciecha. Do pierwszego spotkania doszło 3 czerwca 1997 r., gdy w Gnieźnie odbywał się „II zjazd gnieźnieński”,
jak nazwano spotkanie Ojca Świętego z prezydentami krajów Europy Środkowej i Wschodniej: Polski, Niemiec, Ukrainy, Litwy, Węgier, Czech i Słowacji. W jubileuszowym 2000 roku na Polach Lednickich wzniesiono metalową Bramę Trzeciego Tysiąclecia w kształcie wielkiej ryby. W ostatnich latach spotykania gromadziły po ok. 100 tys. młodzieży. Drugim cyklicznie odbywającym się u stóp Bramy Tysiąclecia wydarzeniem jest Lednica Seniora, organizowana w pierwszą sobotę września. Przy drodze z Imiołek, biegnącej wzdłuż Pól Lednickich i dochodzącej do Skrzetuszewa (24 km/71 km), stoi wiata do odpoczynku dla pielgrzymów i tablica z informacjami o Drodze św. Jakuba.
–
Skrzetuszewo
DZIEKANOWICE Skarby znalezione podczas trwających przez długie lata wykopalisk oraz te wydobyte z dna jeziora eksponowane są w Muzeum Pierwszych Piastów w Dziekanowicach. Z tej właśnie miejscowości, położonej na południowo-wschodnim krańcu Jeziora Lednickiego, od połowy kwietnia do końca października kursuje prom na Ostrów Lednicki. W skład Muzeum Pierwszych Piastów oprócz rezerwatu archeologicznego na Ostrowie Lednickim wchodzi też Skarbczyk, w którym znajduje się największa w Polsce kolekcja średniowiecznych militariów, oraz Mały Skansen, którego atrakcją są wiatraki, z najstarszym w Polsce koźlakiem (z 1585 r.). W Dziekanowicach istnieje też jeden z największych w Europie skansenów – w Wielkopolskim Parku Etnograficznym można zobaczyć ponad 50 drewnianych obiektów budownictwa ludowego, przeniesionych m.in. z okolic Gniezna, Chodzieży, Poznania i Leszna. Skansen odtwarza wygląd XIX-wiecznej wsi wielkopolskiej, z kościołem (z XVIII w., przeniesionym z Wartkowic), dworem, oficynami, folwarkiem, młynem wodnym i „małą architekturą”: studniami, kapliczkami, figurami przydrożnymi, a także cmentarzem i przydomowymi ogródkami.
W Wielkopolskim Parku Etnograficznym w Dziekanowicach
17
W I E L K O P O L S K A
D R O G A
PUSZCZA ZIELONKA Jedno z ulubionych miejsc weekendowego wypoczynku mieszkańców Poznania w 1993 r. zostało otoczone ochroną jako Park Krajobrazowy Puszcza Zielonka. W jego obrębie dominują bory sosnowe przetykane są połaciami lasów mieszanych i liściastych, gdzieniegdzie połyskują jeziora polodowcowe. W położonej w głębi leśnego kompleksu wsi Zielonka (7 km na południowy wschód od Murowanej Gośliny) znajduje się arboretum Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. W dostępnym bezpłatnie dla zwiedzających rozległym arboretum, w którym rośnie 1100 gatunków drzew i krzewów, przygotowano dwie ścieżki dydaktyczne.
Staw w arboretum w Zielonce
Ś W.
J A K U B A
IV. SKRZETUSZEWO – MUROWANA GOŚLINA 28 km W Skrzetuszewie (punkt początkowy/71 km) szlak jakubowy za kapliczką maryjną opuszcza drogę asfaltową na rzecz polnej, którą dochodzi się do wsi Głębokie (1 km/72 km). Takimi bocznymi, przeważnie gruntowymi, miejscami także asfaltowymi drogami wśród pól dochodzi się do Sroczyna (6 km/77 km), a następnie Turostowa (10 km/81 km). Stamtąd szlak prowadzi niedaleko brzegów Jeziora Turostowskiego i dociera do Puszczy Zielonka, następnie skrajem lasu dochodzi do Dąbrówki Kościelnej (16 km/87 km), znanej z sanktuarium maryjnego. Przy wejściu do wsi stoi kapliczka z kopią tutejszego cudownego obrazu Pani Dąbrowieckiej oraz „głaz papieski” postawiony w kwietniu 2006 r. dla uczczenia pontyfikatu Jana Pawła II i z tej samej okazji posadzony tuż za nim „dąb papieski”. Początek Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Dąbrówce Kościelnej wiąże się z legendą o otoczonym niezwykłym blaskiem wizerunku Maryi, zawieszonym w puszczy na dębie. Działo się to przypuszczalnie w XV w., przy czym wzmianki o cudownym obrazie w kościele dąbrowieckim pochodzą dopiero z XVII w. Spis wotów z 1710 r. podawał, że było ich kilka setek. Ten obraz
Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Dąbrówce Kościelnej
18
nie przetrwał jednak do naszych czasów – pierwszy spłonął w pożarze w 1774 r., a jego kopia padła pastwą płomieni w 1925 r. Po tym drugim pożarze przystąpiono do budowy kolejnej świątyni, murowanej, pw. Wniebowzięcia NMP (została ukończona po wojnie). Dzisiaj w ołtarzu głównym kościoła znajduje się wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem namalowany w 1956 r. przez Leonarda Torwirta na wzór Obrazu Jasnogórskiego – profesor z Torunia był twórcą kopii Czarnej Madonny wędrującej po Polsce w ramach obchodów milenijnych. Aktu koronacji koronami papieskimi dokonali prymas Stefan Wyszyński i arcybiskup poznański Antoni Baraniak w czerwcu 1969 r. Dwadzieścia lat później doszło do kradzieży koron, srebrnej sukienki i wotów. Rekoronacja z udziałem nuncjusza apostolskiego Józefa Kowalczyka odbyła się w 1994 r. Uroczystości odpustowe odbywają się w pierwszą sobotę i niedzielę po 8 września. Wówczas w procesji obnoszona jest pierwsza powojenna kopia Pani Dąbrowieckiej, namalowana przez Edmunda Szty�era, którą na co dzień można zobaczyć w kaplicy bocznej. Procesja dawniej zdążała do dębu, na którym zajaśniał obraz Najświętszej Panienki, ale drzewo zostało ścięte przez Niemców w czasie okupacji. Hitlerowcy zamienili wówczas kościół najpierw w obóz dla jeńców sowieckich, a potem w magazyn; wtedy też przepadła prowadzona od stuleci Księga łask. Szlak jakubowy (oraz trasa rowerowa) z Dąbrówki Kościelnej przez kilka kilometrów wiedzie leśnymi kompleksami Puszczy Zielonka. Przemierza kolejno wsie Głęboczek (21 km/92 km) i Boduszewo (25 km/96 km). Celem wędrówki jest miasteczko Murowana Goślina (28 km/99 km).
Skrzetuszewo – Murowana Goślina
W historii Murowanej Gośliny ważną rolę odegrał kościół św. Jakuba Większego Apostoła, który stanął na wzgórzu (w obrębie obecnego rynku – pl. Powstańców Wielkopolskich) prawdopodobnie już w XII w., co świadczyło o dużym znaczeniu tutejszej osady. Przywileje miejskie otrzymała przed 1389 r. Było to miasto prywatne, nazywane Gośliną Kościelną, a następnie Murowaną Gośliną, co zawdzięczało murowanemu kościołowi, ponownie konsekrowanemu w 1605 r. W swej najwcześniejszej postaci goślińska fara miała postać wieży z granitowych ciosów (zachowały się w fasadzie zachodniej), do której w XV w. dobudowano ceglaną nawę. Ponowna konsekracja była nieodzowna po odebraniu świątyni z rąk innowierców – w XVI w., gdy właścicielami Gośliny byli sprzyjający reformacji Potuliccy, kościół został zamieniony w zbór braci czeskich. Śladem po tych czasach jest wmurowany we wschodnią ścianę świątyni nagrobek, z polskim napisem, zmarłej w 1575 r. wojewodziny kaliskiej Urszuli z Ostrorogów Lwowskich Potulickiej, który po odzyskaniu kościoła przez katolików został zakopany na cmentarzu. Ten ciekawy przykład sztuki renesansowej odkryto i umieszczono w obecnym miejscu w XIX w. Prezbiterium kościoła zostało dobudowane w latach 1724–1726 według projektu włoskiego architekta Pompea Ferrariego. W ołtarzu głównym znajdują się gotyckie rzeźby oraz XVII-wieczny obraz św. Jakuba okryty srebrną sukienką z XVIII w. Wizerunek
apostoła jest nietypowy – św. Jakub został przedstawiony w szatach biskupich, a nie jako pielgrzym. Obok wejścia do kościoła umieszczony jest głaz z tablicą poświęconą historii świątyni. W Murowanej Goślinie obchodzony jest odpust ku czci św. Jakuba, z organizowanym z tej okazji jarmarkiem. Zanim dotrze się do kościoła św. Jakuba na trasie szlaku jakubowego mija się inną świątynię – zbudowany pod koniec XVIII w. na planie rotundy dawny ewangelicki kościół Św. Ducha. W tym obecnie filialnym kościele parafii św. Jakuba pozostawiono charakterystyczną dla sakralnej architektury protestanckiej ambonę ołtarzową (zwykle likwidowaną), ten górujący nad ołtarzem element przysłonięto kopią obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Kościół św. Michała Archanioła
Rynek w Poznaniu w parku miniatur
Kościół św. Jakuba Większego Apostoła w Murowanej Goślinie
POBIEDZISKA Puszcza Zielonka najbardziej na wschód sięga granic miasta Pobiedziska – ze względu na sporą odległość od Wielkopolskiej Drogi św. Jakuba (z najbliższej na trasie Dąbrówki Kościelnej jest to 19 km) takie odbicie z camino możliwe jest dla pielgrzymów-rowerzystów. A warto zajrzeć do tego miasteczka ze względu na park miniatur i jedną z najstarszych świątyń Wielkopolski – wczesnogotycki kościół św. Michała Archanioła z przełomu XIII i XIV w., Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Pani Pobiedzisk. Pomimo licznych przebudów w jego ceglanych murach do dziś przetrwały setki dziur – wywiercono je w średniowieczu tzw. świdrem ogniowym podczas obrzędów Wielkiej Soboty. Obok fary stoi drewniana dzwonnica z XIX w. oraz dom, w którym jako wikariusz mieszkał bł. Michał Kozal, biskup włocławski zamordowany przez Niemców w obozie Dachau. W ołtarzu bocznym kościoła znajduje się XVI-wieczny cudowny obraz Pani Pobiedzisk, przeniesiony w XIX w. z nieistniejącego już kościółka Objawień NMP, postawionego, jak głosiła tradycja, w miejscu ukazania się Maryi na krzewie głogu w XIII stuleciu. Początki kultu Najświętszej Panny w Pobiedziskach są jeszcze starsze, wiążą się z księciem Kazimierzem Odnowicielem, któremu w 1034 r. miała się objawić Maryja prowadząca chrześcijańskie hufce, zachęcając go do walki o rodowe dziedzictwo. Parę lat później Kazimierz faktycznie uporał się z wrogami i w 1048 r. założył Pobiedziska jako miejsce zwycięstwa („pobiedy”) nad zbuntowanym namiestnikiem Mazowsza Masławem. Park miniatur powstał w 950-lecie założenia Pobiedzisk, w 1998 r., na zachodnim skraju miasta. Jeden z pierwszych parków miniatur w Polsce ma lokalny koloryt – prezentuje budowle Szlaku Piastowskiego i Wielkopolski. Wśród ponad 100 budowli odtworzonych w skali 1:20 i usytuowanych względem siebie tak jak położone są w rzeczywistości., znajdują się m.in. zagroda z Biskupina, katedra w Gnieźnie, Mysia Wieża, Stary Rynek z ratuszem poznańskim, Biblioteka Raczyńskich w Poznaniu i pałac Raczyńskich w Rogalinie. 19
Polskie camino
Camino de Santiago – Droga św. Jakuba, która prowadzi do grobu św. Jakuba Starszego Apostoła w Santiago de Compostela w Hiszpanii, biegnie przez wiele krajów, a łączy jeden symbol – muszla. W Polsce odtwarzanie Dróg św. Jakuba rozpoczęło się w 2004 r., na pierwszą oznakowaną muszlą trasę można było wyruszyć rok później. Dziś szlaki jakubowe w Polsce liczą już łącznie niemal 7000 km. Splatają w sobie wspólną dla całej Europy tradycję chrześcijańską i nasze narodowe dziedzictwo. Przewodnik Polskie camino przybliża to szczególne bogactwo, ukryte zarówno w spektakularnych, znanych ze swej turystycznej atrakcyjności miejscach, jak w mniej eksponowanych rejonach Polski. Ma nadzieję przyczynić się do zainteresowania kultem św. Jakuba i ideą camino nie tylko w Roku Świętym Jakubowym, a takim jest 2021 rok ze względu na to, że 25 lipca święto św. Jakuba przypada w niedzielę.
Monika Karolczuk
Polskie camino
PRZEWODNIK po Drogach św. Jakuba w Polsce
▶ ▶ ▶ ▶ ▶ ▶ ▶
opis przebiegu głównych, najchętniej uczęszczanych tras polskiego camino – najdłuższej w Polsce Drogi św. Jakuba „Via Regia” oraz dróg Wielkopolskiej, Dolnośląskiej, Sudeckiej, Małopolskiej miejsca związane z kultem św. Jakuba – od sanktuariów po kaplice i źródełka zabytki i atrakcje przyrodnicze na trasie i w pobliżu camino ciekawostki historyczno-kulturowe miejsca noclegowe typu albergue schematyczne mapy tras setki zdjęć ISBN 978-83-7864-411-8
ISBN 978-83-7864-411-8
9 788378 644118 Cena: 49,90 w tym 5% VAT
PRZEWODNIK
Camino może być doskonałym pomysłem na spędzenie udanych wakacji, podczas których duchowa refleksja, poznawanie różnych zakątków kraju i ruch na świeżym powietrzu łączą się w idealnych proporcjach.
po Drogach św. Jakuba w Polsce
Przewodnik ułatwia wybór odpowiedniej trasy bądź jej etapu pod względem możliwości kondycyjnych. Jest skierowany przede wszystkim do piechurów, ale zawiera również wskazówki dla rowerzystów.