ŻYCZĘ PAŃSTWU
MIŁEJ LEKTURY
I SPOKOJNEGO LOTU.
ZAPRASZAM
DO ZAPOZNANIA SIĘ Z OFERTĄ NASZEGO KATALOGU SPRZEDAŻY POKŁADOWEJ.
ŻYCZĘ PAŃSTWU
MIŁEJ LEKTURY
I SPOKOJNEGO LOTU.
ZAPRASZAM
DO ZAPOZNANIA SIĘ Z OFERTĄ NASZEGO KATALOGU SPRZEDAŻY POKŁADOWEJ.
Skoro przeglądacie Państwo nasz magazyn pokładowy, to znaczy, że obdarzyliście nas i współpracujące z nami Biura Podróży zaufaniem, za co dziękuję. Niezależnie od tego, czy właśnie wybieracie się Państwo na urlop, czy też z niego wracacie – cieszymy się, że możemy Was gościć i mamy nadzieję, że podróż upłynie Wam komfortowo.
W tym roku najprawdopodobniej po raz kolejny padnie rekord liczby Polaków podróżujących na wakacje samolotami. Jesteśmy krajem, w którym podróże wakacyjne zajmują ważną pozycję w budżecie gospodarstwa domowego.
Od wielu miesięcy bardzo dużo miejsca w debacie publicznej zajmuje projekt mega dużego lotniska przesiadkowego w Polsce – CPK, do którego będzie można dotrzeć kolejami wysokich prędkości z wielu zakątków Polski już za niecałe 10 lat.
My – Enter Air, nie czekamy na to odsuwające się w czasie wydarzenie i już dziś staramy się dostarczyć naszą usługę „jak najbliżej drzwi” w całej Polsce.
Oferujemy przeloty naszymi samolotami z pięciu stałych baz: z nowo otwartej bazy w Gdańsku, Katowicach, Poznaniu, Warszawie i Wrocławiu. Dodatkowo tak skonstruowaliśmy siatkę połączeń, że na podróże z nami można się wybrać również z Bydgoszczy, Łodzi, Lublina, Szyman na Mazurach, Radomia, Szczecina czy Zielonej Góry. Dlatego też, aby zrealizować tak ambitny program, w tym sezonie dołączą do naszej floty 4 nowoczesne Boeingi 737-8, które są do tego ekologiczne, emitując prawie 20% mniejszy ślad węglowy. Rejsy na rzecz Enter Air będą także wykonywały 4 samoloty zaprzyjaźnionej linii lotniczej ze Słowacji – Air Explore.
Zapewne dla wielu z Państwa nie jest to pierwsza podróż na urlop z nami i znacie Państwo już dość dobrze naszą ofertę, pozwolę sobie jednak zachęcić wszystkich do skorzystania ze sky-baru, a także do zakupów z nowego katalogu w butiku pokładowym.
Dla tych z Państwa, którzy sami organizują urlop, proponujemy zakup biletu na wybranych trasach przez naszą stronę www.enterair.pl. Przeloty na sezon zimowy pojawią się w sprzedaży on-line już niebawem.
Zostawiając Państwa w dobrych rękach naszych doświadczonych pilotów oraz wyjątkowej załogi pokładowej, która zadba o to, aby podróż była miłym zarówno początkiem, jak i końcem wakacji, życzę udanego lotu.
Członek Zarządu ds. Handlowych Enter Air
NR 63 LATO 2024
NIE TYLKO DLA DZIECI GIMNASTYKA DLA UMYSŁU
DZIEJE SIĘ CO SŁYCHAĆ NA ŚWIECIE
KURS NA WYSPY EGEJSKIE NIE TYLKO CYKLADY
WARTO ZOBACZYĆ ZAKOCHAJ SIĘ NA ZABÓJ W MINORCE
MIASTO W KAŻDEJ CHWILI MALAGA
KUCHNIE ŚWIATA TU KRÓLUJE PAPRYKA
WYWIAD NUMERU W DRODZE PO SMAKI ŚWIATA
KIEROWNICTWO PUBLIKACJI Artur Grzejszczyk a.grzejszczyk@enterair.pl
PROJEKT, REDAKCJA, WYKONANIE
Wydawnictwo Bauer Sp. z o.o., Sp. j. ul. Motorowa 1, 04-035 Warszawa tel. 22 51 70 500, ww.bauer.pl
REDAKTOR PROWADZĄCA Urszula Zubczyńska
SEKRETARZ REDAKCJI Alicja Daszkiewicz
OPIEKA GRAFICZNA
Centralna Redakcja Graficzna Beata Sędzimir, Agnieszka Glewicka Małgorzata Porębska
FOTOEDYCJA
Kamila Mejran
REKLAMA
Edyta Machocka-Korzekwa tel. +48 664 179 405 Edyta.Korzekwa@bauer.pl
Monika Waleńko-Brzozowska tel. +48 600 430 011 Monika.Walenko-Brzozowska@bauer.pl
DRUK
Drukarnia Tinta Zbigniew Szymański ul. Żwirki i Wigury 22, 13-200 Działdowo
Za treść ogłoszeń redakcja ponosi odpowiedzialność w granicach wskazanych w ust. 2 art. 42 ustawy Prawo prasowe. Prawo do błedów w druku zastrzeżone.
ZDJĘCIE NA OKŁADCE 123rf/Picsel
DESTYNACJE DOKĄD LECIMY NO TO LECIMY NASZA FLOTA MENU
Używasz tylko ułamka możliwości mózgu. Podejmij wyzwanie i rozwiń swoje umiejętności.
Jeśli chcesz sprawdzić, czy poprawnie rozwiązałeś zadania, odpowiedzi znajdziesz na dole strony.
SKŁADAJĄC POWYŻSZY SZABLON, MOŻNA UZYSKAĆ TYLKO JEDNĄ Z TYCH KOSTEK. KTÓRĄ?
WARTO PRZECZYTAĆ
Testy, łamigłówki i zagadki z tej książki uczynią twój umysł elastycznym i nauczą cię sprawnej i bardziej niekonwencjonalnie rozwiązywać napotykane problemy.
John Bremner, Philip Carter, Ken Russell Wyzwanie dla umysłu. Łamigłówki i zagadki logiczne 470 zadań/15 testów IQ, Wydawnictwo K.E. Liber
JAKA LICZBA POWINNA ZASTĄPIĆ ZNAK ZAPYTANIA?
JAKA CYFRA POWINNA ZASTĄPIĆ ZNAK ZAPYTANIA?
KTÓRA LICZBA POWINNA ZASTĄPIĆ ZNAK ZAPYTANIA?
DOPASUJ WZÓR.
KTÓRE ZE SŁÓW NIE PASUJE DO POZOSTAŁYCH?
A. MSZAŁ
B. LEKSYKON
C. PULPIT
D. PSAŁTERZ
E. TEZAURUS
Rejsy wycieczkowe w Europie
Najlepszym sposobem na przedłużenie lata jest rejs statkiem podążającym za słońcem. Wrzesień i październik to czas idealnej pogody na Morzu Śródziemnym. Wiele rejsów rozpoczyna się w Barcelonie lub włoskiej Genui. Na trasie jest 5-6 postojów - w tym zwykle rzymski port Civitavecchia, Majorka lub inna wyspa archipelagu Balearów oraz Marsylia, a także np. Palermo. Taka trasa pozwala zobaczyć najpiękniejsze miasta zachodniej części Morza Śródziemnego, a przy tym nacieszyć się słońcem - każdy dzień można spędzić inaczej; wybierając spacer po mieście, degustację lokalnych specjałów czy wypoczynek na plaży..
Rejsowanie po dalekich morzach
W listopadzie większość statków wyrusza z Europy w cieplejsze regiony świata, gdzie spędzą sezon zimowy. Można wziąć udział w takim rejsie „w jedną stronę” na Karaiby, do Dubaju czy do Brazylii - są to zazwyczaj dwutygodniowe rejsy z dużą ilością dni na morzu i kilkoma postojami w portach na trasie. Takie rejsy zazwyczaj mają najlepszy stosunek ceny do długości rejsu.
Dubaj i Zatoka Perska
Dubaj jest bliżej niż kiedykolwiek - to dzięki bezpośrednim połączeniom lotniczym. Ta tętniąca życiem metropolia jest doskonałym początkiem rejsu po Zatoce Perskiej, podczas którego jest czas na poczucie bliskowschodniej atmosfery i zwiedzenie najciekawszych miejsc regionu.
Maskat będący stolicą Omanu jest malowniczo położony pomiędzy wybrzeżem a górami. Miasto zachowało swój historyczny charakter. Dzięki zarządzeniu sułtana nowe budynki muszą zachowywać tradycyjny arabski styl, dlatego nie ma tam szklanych drapaczy chmur.
Ile kosztuje taki rejs?
Tygodniowy indywidualny rejs można zarezerwować od 530 EUR od osoby. W cenę rejsu wliczone jest pełne wyżywienie, spektakle w teatrze oraz korzystanie z basenów i innych atrakcji na pokładzie. Wybrane rejsy można zarezerwować w pakiecie obejmującym też przejazd z Polski i opiekę polskiego pilota.
REZERWACJA REJSÓW: TANIEREJSOWANIE.PL
BARBAGIA, SARDYNIA
Na początku września rozpoczyna się Autunno in Barbagia – Cortes Apertas, co znaczy Jesień w Barbagii – Otwarte Podwórka. To wyjątkowy festiwal kulinarno-kulturalno-folklorystyczny w Sardynii, który potrwa do 17 grudnia. W każdy weekend w dwóch lub trzech miasteczkach i wioskach (w sumie ok. 33) Barbagii otwierają się prywatne podwórka (cortes) dla turystów. Gospodarze zapraszają na degustację lokalnych potraw, a także domowych nalewek, wina i przetworów. Prezentują też tradycyjne stroje przechowywane w rodzinach sardyńskich z pokolenia na pokolenia. Każde podwórko ma swoją własną opowieść i atrakcje. W weekendy otwarte są również muzea, warsztaty rzemieślnicze, kościoły. Wieczorami odbywają się koncerty i pokazy grup folklorystycznych, często kończące się tradycyjnym ballu tundu, tańcem w kręgu, do którego można dołączyć. I najważniejsze, w każdym miasteczku zobaczymy i spróbujemy czegoś innego, ponieważ każde jest całkiem inne. Ma swoje niepowtarzalne tradycje, smaki i stroje oraz własne oryginalne tańce
WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONIE: HTTPS://WWW.BEERBAGIA.IT/
PIELĘGNACJA NAWILŻAJĄCA
Suchość skóry to powszechny problemdermatologiczny, który dotyka miliony ludzi na całymświecie. Pamiętaj, że czynniki takie, jak warunkiatmosferyczne czy złe nawyki pielęgnacyjne mogąintensyfikować skutki odwodnienia skóry. Dermokosmetyki Dermedic Hydrain to produkty,które zawierają składniki mające na celu utrzymanieodpowiedniego poziomu jej nawodnienia Dermokosmetyki są dostępne w najlepszych aptekach, zostały opracowane w oparciu o badania naukowe i zawierają składniki aktywne, które znacząco wpływają na poprawę stanu skóry. Dzięki zawartości wody termalnej i kompleksu Aqualare®, zawierającego m.in. aż 4 postacie kwasu hialuronowego, DermedicHydrain to doskonały ratunek i nieocenione wsparciedla utrzymania naturalnej bariery ochronnejmikrobiomu na różnych poziomach. Dogłębnienawilżają, opóźniają proces starzenia, pomagajątkankom skórnym odzyskać sprężystość. Pamiętaj, żeodpowiednia rutyna pielęgnacyjna oparta o najlepszeskłady dermokosmetyków pozwoli cieszyć sięnawilżoną i zdrową skórą na dłużej.
VOORLINDEN, LONDYN, WENECJA, WIEDEŃ, CHICAGO
Rzeźby Rona Muecka, australijskiego artysty, budzą wielkie poruszenie na całym świecie. Tym razem można je oglądać w holenderskim Voorlinden koło Lejdy. Warto, bo nieczęsto można je zobaczyć. Silikonowe postaci, które tworzy Mueck, są niezwykle realistyczne, zrobione wręcz z obsesyjną dbałością o każdy szczegół. Włosy, pofałdowania i przebarwienia skóry, pory na ciele, grymasy twarzy... Ma się wrażenie, że pod skórą pulsuje krew. Ale nie tylko te drobiazgowo odtwarzane detale są istotne, ale przede wszystkim gra skalą, która jest największą siłą prac artysty. Mueck nigdy nie wykonuje swych rzeźb w naturalnym rozmiarze, ale pomniejsza je, bądź powiększa do monstrualnych rozmiarów. Właśnie to wprowadza do sztuki artysty magiczny moment zdziwienia, metaforę między tym, co znamy z codzienności i tym, co właśnie oglądamy. Rzeźby Muecka są tak różne, że na pierwszy rzut oka trudno uwierzyć, że nie są prawdziwe. Często to nagie postacie, bez upiększeń, makijażu, ubrań. Przedstawiają najważniejsze etapy życia – narodziny, śmierć, dorastanie, stratę. Inne wystawy, które warto też zobaczyć, to: Biennale Sztuki w Wenecji (do 24 listopada), Ekspresjoniści w Tate Modern w Londynie (do 20 października); fotografie Eltona Johna „Rocketman” w Victoria i Albert Museum w Londynie (do 5 stycznia 2025 r.); Georgia O’Keeffe „My New York” w Instytucie Sztuki w Chicago (do 22 września); Chagall w Albertina w Wiedniu (od 28 września do 9 lutego 2025 r.)
przebar rozmia zdziwie
WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONIE: WWW.VOORLINDEN.NL/; WWW.TATE. ORG.UK/; WWW.ALBERTINA.AT/; WWW.ARTIC.EDU/; WWW.LABIENNALE. ORG/EN/ART/2024; WWW.VAM.AC.UK/
Alicja Daszkiewicz
Również Kreta, Rodos, Kos... to wyspy rozrzucone po Morzu Egejskim, które mieni się wszystkimi odcieniami niebieskiego i zieleni. Miejsca, które przyciągają nie tylko pięknymi plażami, zachwycają wyjątkowymi zabytkami, ale są także doskonałym połączeniem dzikiej natury i wspaniałych widoków. Pokazują, jak zwolnić, cieszyć się życiem i celebrować każdą chwilę.
OSIOŁKI PARADUJĄCE
NA ULICZKACH
to częsty widok na greckich wyspach.
Na górze i z lewej: Oia, najpiękniejsze miasteczko na Santorini.
Na dole: garaże dla łódek rybackich na Milos.
BZNAJDŹ NAS
NA FACEBOOKU/ ENTERAIR
iałe domki z niebieskimi okiennicami na tle lazurowego morza, obładowane osiołki wędrujące leniwie pośród gajów oliwnych, rybacy pochylający się nad sieciami, gwarne tawerny z muzyką doskonale znaną z „Greka Zorby” i wygrzewające się w słońcu koty – taki obraz pojawia się, gdy myślimy o wyspach greckich. Wiele z nich leży na Morzu Egejskim, które jest częścią Morza Śródziemnego. Od jałowych, o skalistych brzegach malowniczych Cyklad po bujne, zalesione wybrzeża Sporad. Wyspy Egejskie (niektóre z nich tworzą archipelagi) są tak liczne, jak różnorodne. Nic więc dziwnego, że mają wiele do zaoferowania i sprawiają, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Piękne plaże z różnokolorowym piaskiem, ciepłe turkusowe morze, ustronne zatoczki do opalania. Ale też miejsca do wędrówek i odkrywania śladów starożytnego świata. Bo niemal z każdym fragmentem greckiej ziemi wiążą się antyczne mity i historie, co powoduje, że Wyspy Egejskie pozostają pełne magii i niepowtarzalnego uroku. Dopłyniemy na nie promem, a na niektóre dostaniemy się również samolotem (Kreta, Lesbos, Rodos, Kos).
BIAŁE WYSPY, CZYLI CYKLADY
Mówi się, że nigdzie morze nie jest tak błękitne, zieleń tak soczysta, a wiatr tak przyjemnie nie chłodzi jak właśnie tutaj. Według mitologii, Cyklady to nimfy morskie (Okeanidy), które rozzłościły boga morza Posejdona, a ten za karę zamienił je w skały. A faktycznie to szczyty gór Aegais, które miliony lat temu zostały zatopione w wyniku zmian geologicznych w Morzu Śródziemnym. Archipelag obejmuje ok. 200 wysp, wysepek i skał, z czego tylko zaledwie ok. 30 jest zamieszkałych. Dla starożytnych tworzyły one krąg (po grecku kyklos) wokół świętej wyspy Delos, stąd nazwa archipelagu. Tym co wyróżnia Cyklady od innych Wysp Egejskich to przede wszystkim charakterystyczna zabudowa. Ciasne kamienne wioski wyglądają jakby wtopiły się w ściany stromych klifów. Wśród niewielkich białych i pastelowych domów z ciemnoniebieskimi dachami, okiennicami i drzwiami wije się labirynt wąskich uliczek i schodów. Taka zwarta zabudowa miała chronić mieszkańców przed najazdami piratów. Najbardziej znane wyspy Cyklad to: Santorini, Mykonos, Ios, Milos, Paros. Bez wątpienia najsłynniejsza jest jednak Santorini. Z lotu ptaka przypomina rogal z zatoką w środku, a raczej z zalaną wodą kalderą po wybuchu wulkanu. Uroda wyspy dorównuje jej sławie. Zwłaszcza położona na północ-
nym krańcu kaldery Oia jest tak zjawiskowa, że większość zdjęć reklamujących Grecję pochodzi właśnie stamtąd.
O Mykonos, która uchodzi za najdroższą wyspę Cyklad, mówi się, że nigdy nie zasypia. To grecka Ibiza, party island, która słynie z szalonych całonocnych imprez. W dzień plażowanie, a od zmierzchu do rana zabawa w klubach i barach. Symbolem wyspy są stojące w Chorze nad morzem, na niewielkim wzgórzu, murowane, XVI-wieczne wiatraki z ażurowymi skrzydłami i krytymi strzechą dachami. Nieopodal znajduje się Alefkandra, tzw. grecka Mała Wenecja, gdzie domy wyrastają niemal z morza. Na Cykladach znajdziemy również mniej popularne, znacznie spokojniejsze i tańsze alternatywy. To m.in.: Paros, Naksos, Milos i Amorgos. Na ostatniej Luc Besson kręcił pierwsze sceny kultowego filmu „Wielki Błękit” o rywalizujących ze sobą nurkach. Amorgos jest górzysta, ma poszarpane wybrzeże i zachwycające klify. Na pewno nie jest dla plażowiczów, ale dla miłośników wspinania i wędrówek tak. Wzdłuż kamienistych szlaków ciągną się antyczne ruiny i okazałe klasztory, w tym wykuty w skale monastyr Hozoviotissa, liczący obecnie prawie 1000 lat. Naksos to największa wyspa archipelagu i najbardziej zielona. Znajdziemy tu szerokie i długie plaże o drobnym piasku, a także dużo ciekawych tras do wędrowania. Na Paros panuje duch boga morza Posejdona. To mekka kitesurferów i nurków. Nie brak też pięknych plaż. Przede wszystkim słynie z marmuru, który wciąż uważany jest za najpiękniejszy na świecie. Stworzono z niego takie arcydzieła jak „Wenus z Milo”. Piękna hellenistyczna rzeźba, którą możemy obecnie podziwiać w Luwrze, została odkryta przypadkiem przez rybaka na Milos, chyba najbardziej kolorowej ze wszystkich greckich wysp. Jej atrakcją są katakumby w wiosce Tripiti, uważane za najważniejszy zabytek wczesnego chrześcijaństwa w całej Grecji.
KRETA - TU GRAJĄ CYKADY
Największa wyspa na Morzu Egejskim. Mówi się o niej, że to królowa greckiego archipelagu i kolebka cywilizacji europejskiej. Jak podają mity, tutaj miał się urodzić Zeus, najważniejszy z bogów olimpijskich, a król Minos zamknął straszliwego Minotaura w zbudowanym przez Dedala labiryncie. To właśnie na Stavros, jednej z tutejszych plaż, filmowy Zorba (w tej roli niezapomniany Anthony Quinn) tańczył swoje słynne sirtaki. Wyspa słynie z najlepszej greckiej oliwy i dzikich kóz kri-kri, pamiętających zamierzchłe czasy żółwi Karetta i donośnie koncertujących w ciągu dnia cykad. W kwietniu i maju wygląda jak zielony kwitnący ogród, póź-
OŚMIORNICE, które suszą się i kruszeją na słońcu.
Na zdjęciu u góry: Kreta - wąwóz Samaria, klasztor Arkadi - jeden z najpiękniejszych przykładów architektury weneckiej na wyspie i plaża Elafonisi.
ZNAJDŹ NAS
NA FACEBOOKU/ ENTERAIR
niej staje się sucha, wypalona przez słońce. To nie tylko fantastyczne miejsce na kąpiele słoneczne (Elafonisi i Balos to plaże z różowym piaskiem!) i morskie, ale również na górskie wędrówki. Można się pokusić o wejście na Psilortis (2456 m n.p.m.), najwyższą górę Krety (zimą niektórzy jeżdżą tu na nartach). Imponujące widoki gwarantują Białe Góry z Samarią, najdłuższym i najstarszym wąwozem w Europie, gdzie ściany skalne wznoszą się na pół kilometra (konieczne są wygodne buty i zapas wody). Nie mniej pięknie jest w wąwozach, np. Imbrios czy Aradena. Można też zajrzeć do Jaskini Zeusa, w której miał się urodzić najważniejszy z greckich bogów. Warto odwiedzić Heraklion – stolicę wyspy – gdzie zabytkowe budowle sąsiadują ze współczesną zabudową. Przespacerować się wzdłuż murów obronnych, zobaczyć twierdzę wenecką Koules i klasztor św. Piotra i Pawła. Wstąpić do Muzeum Archeologicznego (ma opinię najciekawszego na wyspach greckich), gdzie znajduje się ekspozycja poświęcona kulturze kreteńskiej. Kolejny przystanek to Knossos – ruiny pałacu, w nim żona króla Minosa miała urodzić Minotaura, pół człowieka, pół byka, którego zamknięto w zbudowanym obok labiryncie. I jeszcze Hersonisos – gdzie znajdują się pozostałości po dawnych czasach: bizantyjskie mozaiki, akwedukty i fragmenty wczesnochrześcijańskiej bazyliki.
DODEKANEZ
Po grecku znaczy „Dwanaście Wysp”. W rzeczywistości jest ich więcej, mniejszych i większych. Zaledwie jednak 12 z nich pozostaje zamieszka-
łych. Najchętniej odwiedza się Rodos. Starożytni Grecy mówili, że jest piękniejsza od słońca i nazywali wyspą boga Heliosa. Z samolotu „wygląda jak błyszczący diament oblany szmaragdowymi wodami”. W czasach antycznych była potężnym ośrodkiem kultury greckiej. Powstały tu m.in. słynne rzeźby, które dzisiaj są perłami najsławniejszych galerii świata: „Nike z Samotraki” (Luwr), „Grupa Laokoona” (Watykan) czy „Śpiący Eros” (Metropolitan Museum). Tu również miał się znajdować jeden z cudów świata, a mianowicie Kolos Rodyjski (co jakiś czas powraca pomysł odtworzenia gigantycznego 30-metrowego posągu). Dużo tu roślin. W miastach i wioskach rosną drzewka pomarańczowe, granaty, figowce, a także platany i sosny pinii, które w upały rzucają przyjemny cień. Wiosną domy na Rodos toną w kolorowych kwiatach – hibiskusy, oleandry, bugenwille, jaśminy, kwitną tu niemal przez cały rok. Dzięki temu wyspa miejscami przypomina rajski ogród. Pozostałe atuty Rodos to oczywiście
STROJNISIA, którą można podziwiać w Dolinie Motyli.
Rodos – zamek joannitów.
Kos – świątynia Appolina.
Na dole wyspa Lesbos.
OBSERWUJ NAS NA INSTAGRAMIE/ FLYENTERAIR
piękne plaże i urokliwe zatoczki, wiatry idealne dla pasjonatów windsurfingu i kitesurfingu, ale także interesujące zabytki (w mieście Rodos starówka i Pałac Wielkich Mistrzów Zakonu Joannitów z XIV w. ; w Lindos – akropol z ruinami po sanktuarium Ateny z IV w. p.n.e.). Odpoczywając na Rodos, warto wybrać się do malowniczej Doliny Motyli, w której powstał rezerwat chroniący ćmę niedźwiedziówkę strojnisię, a także do tonących w zieleni Siedmiu Źródeł, dających poczucie orzeźwienia. To oaza, w której nawet w upalne dni można odpocząć w przyjemnym cieniu.
Antycznych zabytków (odeon, Asklepiejon, świątynie Afrodyty, Herkulesa i Dionizosa, meczet Hassana Paszy, ruiny zamku joannitów) nie brakuje również na Kos, drugiej popularnej wyspie Dodekanezu. Oferuje wszystko, czego potrzeba, aby spędzony tutaj czas uznać za udany. Do pięknych plaż i widoków trzeba dodać dobrą kuchnię i wino, a także życie nocne.
I jeszcze Kalymnos. Inna, dzika, surowa i skalista wyspa z zielonymi dolinami, której mieszkańcy żyli niegdyś z połowów gąbek (o czym można się więcej dowiedzieć w miejscowym muzeum). To przede wszystkim raj dla miłośników wspinaczki skałkowej i osób poszukujących ciszy i spokoju. Tu bowiem nadal morze wyznacza rytm dnia i życia.
Gdziekolwiek jesteśmy na wyspach greckich, na plaży czy wysokim klifie, w dolinie czy gaju oliwnym, niewielkiej wiosce, a nawet na morzu, pod naszymi stopami mamy cały świat historii.
W zdrowiu i w podróżach ważna jest pewność, że nic nie pokrzyżuje naszych planów. Od 1823 roku TZF Polfa dba o zdrowie pacjentów, dostarczając produkty lecznicze do aptek i szpitali w Polsce i za granicą. Od badań i rozwoju, poprzez produkcję, kontrolę jakości i sprzedaż – cały zespół pracuje nad tym, aby leki były dostępne dla osób, które ich potrzebują.
TZF Polfa S.A. to najstarszy polski zakład farmaceutyczny i jeden z najstarszych w Europie. To właśnie na warszawskim Tarchominie rozpoczęto produkcję pierwszej w Polsce penicyliny, która dała początek produkcji polskich antybiotyków. Przez lata była jednym z największych producentów penicyliny na świecie. Z produkcji polskich antybiotyków TZF Polfa słynęła i słynie do dzisiaj.
Jak istotne jest posiadanie produkcji leków na miejscu, w Polsce można się było przekonać w ostatnim czasie wielokrotnie. Zamknięte granice, zerwane
pewność dostępności leku w aptece
oszczędność domowego budżetu
łańcuchy dostaw – utrudnienia w sposobie podróżowania – to wszystko sprawiało, że apteki borykały się z niedoborami leków.
Produkcja w Polsce to większe bezpieczeństwo lekowe nas wszystkich. To pewność dostępności leku w najbliższej, przydomowej aptece, gwarancja kontynuacji terapii, potwierdzenie kontroli jakości na każdym etapie wytwarzania zgodnie z polskimi i europejskimi standardami, wreszcie oszczędności dla domowego budżetu. Dlatego TZF Polfa wdraża szereg projektów, które mają na celu zwiększenie produkcji leków w Polsce.
gwarancja kontynuacji terapii potwierdzenie kontroli jakości na każdym etapie produkcji
większe bezpieczeństwo lekowe TZF_HEALTH
MARTA WOJNAROWICZ
Stolica Słonecznego Wybrzeża. Miasto Picassa i Banderasa. Pełne unikatowych zabytków i kolorowych barów. Można tu plażować nawet w samym sercu starego miasta, popijając słodką malagę. Świetny pomysł na city break lub krótki wypad podczas odpoczynku na Costa del Sol. Warto odwiedzić Malagę bez względu na to, czy jesteś miłośnikiem sztuki, historii, czy po prostu chcesz odpocząć na plaży.
atrząc na panoramę miasta ze wzgórza Gibrálfaro, w krajobrazie dominują trzy kolory: lazur morza, błękit nieba i zieleń drzew Wszystko połyskujące w słońcu, bo Malaga słynie z ponad 300 dni słonecznych w ciągu roku. Położona na śródziemnomorskim wybrzeżu Costa del Sol cieszy się dość łagodnym klimatem. Najcieplejsze są lipiec i sierpień, kiedy temperatury często przekraczają 30 stopni C, a morze jest idealne do kąpieli. Łagodna zima, z temperaturami rzadko spadającymi poniżej 10 stopni, zachęca do zwiedzania miasta. Natomiast wiosna i jesień, kiedy temperatury są umiarkowane, oferują dwa w jednym ‒ przyjemną aurę zarówno do poznawania zabytków, jak i i relaksu na plaży. Jak widać, najlepszy moment na odwiedzenie Malagi... to każdy moment.
W DRODZE na targ miejski Mercado Central de Atarazanas.
Stolica Costa del Sol jest jednym z najstarszych miast Andaluzji, którego historia sięga czasów fenickich (ok. 770 r. p.n.e.). Nie widać tego wprawdzie na ulicach, bo większość zabytków z tamtych czasów już, niestety, nie istnieje. Potwierdzają to jednak liczne odkrycia archeologiczne i artefakty znajdujące się w muzeach. Pozostałości archeologiczne i zabytki z epoki fenickiej, rzymskiej, arabskiej i chrześcijańskiej sprawiają, że historyczne centrum miasta jest
TRADYCYJNE
PRZYSTROJONE KONIE.
Panoramę miasta najlepiej podziwiać ze wzgórza Gibrálfaro. Latarnia morska z 1817 nadal pełni swoją funkcję. „Kostka Rubika” to filia paryskiego Centrum Pompidou.
OBSERWUJ NAS NA INSTAGRAMIE/ FLYENTERAIR
otwartym muzeum, ukazującym jego historię liczącą prawie 3000 lat. Co warto zobaczyć? Na pewno teatr rzymski (I wiek p.n.e.), najstarszy budynek w Maladze. Również mauretańską twierdzę Alcazaba z XI wieku, która była scenerią dla wielu filmów, np. „Indiany Jonesa” i „Gry o Tron”. Wśród murów pałacowo-obronnej fortyfikacji zachwycają piękne dziedzińce, kolorowe ogrody i fontanny. Mówi się, że Alcazaba to mała replika Alhambry w Grenadzie. Koniecznie trzeba też zobaczyć monumentalną katedrę ‒ perłę andaluzyjskiego renesansu. Nazywana jest przez mieszkańców „La Manquita” (Jednoręka), z powodu braku jednej z dwóch wież. Choć budowano ją przez 250 lat (stąd różne style architektoniczne, renesansowe wnętrze i barokowa fasada), nadal pozostaje nieukończona, bo zabrakło na więcej pieniędzy. Po wyjściu ze świątyni można odpocząć w ogrodach przykatedralnych z fontannami i egzotyczną roślinnością. Zwiedzanie starego miasta najlepiej zakończyć na wzgórzu Gibrálfaro. To świetny punkt widokowy na marinę i starą Malagę na tle okolicznych gór. Warto tu być tuż przed zachodem słońca.
PICASSO I KOSTKA RUBIKA
Malaga szczyci się tym, że właśnie w niej urodził się Pablo Picasso, genialny artysta, który już za życia stał się legendą, nie tylko za sprawą swoich prac, ale też i kobiet: muz, żon, kochanek. A to zobowiązuje, dlatego w mieście sporo galerii i muzeów sztuki, w tym oczywiście Muzeum Picassa, a w nim kilkaset dzieł prezentuje różnorodne style, materiały i techniki stosowane przez wybitnego twórcę. Ale sztuka w Maladze to nie tylko Picasso. Ważnym
MERCADO CENTRAL DE ATARAZANAS
— klimatyczny targ miejski to nie tylko miejsce, w którym można kupić lokalne produkty, ale też dobrze zjeść. Od góry: katedra „La Manquita”; miejska plaża „La Malagueta”; olbrzymia rzeźba „Siéxtasis — Drzemka i ekstaza” Miguela Ortiza Berrocala poświęcona Picassowi w Ogrodach Picassa; nadmorska promenada.
miejscem (must see) na artystycznej mapie Andaluzji jest awangardowa dzielnica Soho, efekt rewitalizacji obszarów portowych, której ton nadają wielkie barwne murale. Jej serce to muzeum CAC Málaga prezentujące najnowsze trendy w światowej sztuce. W Soho otworzono też pierwszą poza Francją filię słynnego paryskiego Centrum Pompidou. Budynek prowokuje i zachwyca oryginalną bryłą, która przypomina mieniąca się kolorami Kostkę Rubika. Można tam podziwiać dzieła m.in. Alberta Giacomettiego, Fridy Kahlo czy René Magritte’a. W pobliżu znajduje się wiele niezależnych galerii, a także Teatr Soho Caixabank, prezentujący spektakle, musicale i pokazy flamenco. Stworzył go i promuje Antonio Banderas, który regularnie bywa w Maladze, a podczas Wielkanocy wraz z tysiącami mieszkańców uczestniczy w uroczystych procesjach. Przestrzeń Soho trzeba poznawać i chłonąć w całości. Oprócz galerii i muzeów w starych budynkach i ciasnych uliczkach są poukrywane restauracje, bary i puby, które wraz z kolorowymi światami ożywają wieczorami, a każde z tych miejsc jest unikatowe i jedyne w swoim rodzaju.
SARDYNKI NA PLAŻY
Grzechem byłoby nie przespacerować się długim deptakiem wzdłuż morza i nie wejść na „La Malagueta”. To miejska piaszczysta plaża z łagodnym zejściem do morza. Miejsce na relaks, pływanie, opalanie, a także na smakowanie specjałów lokalnej kuchni. Na plaży, dosłownie co kilkanaście metrów, znajdują się bary i knajpki chiringuito, gdzie obowiązkowo trzeba spróbować espetos de sardina. Sardynki z solą grillowane na bambusowym rożnie na otwartym ogniu z drewna oliwnego to kulinarny symbol Malagi. Najczęściej piecze się je na starych łodziach rybackich jak za czasów Fenicjan i Rzymian. Fantastycznie smakują obficie skropione cytryną. W każdym chiringuito warto także posmakować ryb, np. pysznej dorady, owoców morza i hiszpańskich chłodników.
ZNAJDŹ NAS
NA
FACEBOOKU/ ENTERAIR
TAPAS, PINCHOS, MALAGA...
Wieczorem, po zejściu ze wzgórza Gibrálfaro, obowiązkowo należy wybrać się na tapas, czyli na małą przekąskę i kieliszek wina. Spróbować smażonych anchois (boquerones fritos), sałatki z ośmiornicy, pomidorów, papryki i ogórka (pipirrana), krewetek z czosnkiem i chili (pil pil), krokietów z solonym dorszem (bacalao), tortilli de patatas czy patatas bravas. Można też usiąść na jednym z licznych tarasów widokowych miasta i sączyć słodką malagę lub spędzić czas na niewielkiej calle Moreno Monroy, gdzie króluje el tapeo ‒ zwyczaj polegający na przemieszczaniu się z baru do baru i smakowaniu pysznych tapas, pinchos i oczywiście wina. Jedna przekąska, jeden bar. I tak do rana. Dla Hiszpanów tapas to nie tylko jedzenie, ale przede wszystkim sposób życia.
Uwielbiasz ciepło, słońce i atrakcyjne, piękne miejsca?
W ofercie Rainbow EGZOTYKA 2024/25 na pewno znajdziesz pomysł na wymarzony urlop.
Egzotyczne zimowe wakacje na Filipinach, Wyspach Zielonego Przylądka, Goa i w Kolumbii to gwarancja doskonałej pogody i wyjątkowych, niezapomnianych wrażeń. Niezależnie od wybranego miejsca będzie słonecznie, malowniczo i atrakcyjnie. Nie mniej fascynujący i dający wiele wrażeń może być również rejs wycieczkowy luksusowym statkiem.
Filipiny – rajskie plaże i Czekoladowe Wzgórza
Filipińskie wyspy na Oceanie Spokojnym zachwycą każdego. Bohol to jedno z najbardziej urokliwych miejsc na świecie, gdzie można podziwiać Czekoladowe Wzgórza i zobaczyć sympatyczne wyraki z ogromnymi oczami. Panglao, połączona z Boholem groblą i mostem biegnącym wzdłuż pasa namorzynów, słynie z piaszczystych białych plaż i turkusowej wody. To idealne miejsce do nurkowania na rafie koralowej oraz obserwacji delfinów i rekinów .
Kolumbia – latynoskie klimaty
Oprócz wypoczynku pod słonecznym niebem Kolumbii można doświadczyć pełnych przygód wypraw. Atrakcją będzie m.in. trekking w górach Sierra Nevada de Santa Marta, poszukiwanie Zaginionego Miasta – Ciudad Perdida, a także wycieczki „Egzotyka Light”, czyli połączenie przyjemnego i niezbyt intensywnego zwiedzania najciekawszych miejsc w kraju z wypoczynkiem na najpiękniejszych plażach.
Goa –słoneczny raj na skraju Morza Arabskiego
Było modne już w czasach kolonialnych. To fantastyczny, kameralny, a jednocześnie zaskakujący rejon Indii, gdzie mocno widać wpływy portugalskiej historii i kultury. Czekają na nas: tropikalny klimat, białe plaże, zielona dżungla, plantacje przypraw i hinduska gościnność. Znajdziemy też sporo zabytków, m.in. Stare Goa słynące z obiektów sakralnych, z których kilka wpisano na listę światowego dziedzictwa UNESCO – jedną z największych atrakcji jest zbudowana w 1594 r. w stylu barokowym Bazylika Bom Jesus.
BRAMA ZEGAROWA W CARTAGENIE powstała w XVII wieku i była głównym wejście do miasta. To doskonałe miejsce do rozpoczęcia wycieczki po historycznym centrum, które zostało wpisane na listę UNESCO.
Wyspy Zielonego Przylądka – idealna pogoda i niezwykłe krajobrazy
Wbrew nazwie większość wysp archipelagu wcale nie jest zielona. Na wszystkich natomiast przez cały rok jest ciepło i słonecznie. Można plażować na złocistym piasku, nurkować, podziwiając rafę koralową, uprawiać kitesurfing i wędrować po wulkanicznych górach. Smakować miejscową kuchnię i słuchać tradycyjnych nostalgicznych pieśni. Niebieski ocean widoczny z każdego miejsca daje poczucie spokoju, harmonii i wolności.
Rejsy wycieczkowe – komfort i niezapomniane przeżycia
Luksusowe zakwaterowanie, wykwintne restauracje, spa, spotkania z różnymi kulturami i możliwość odkrywania świata z perspektywy wody sprawiają, że każdy rejs wycieczkowy to niepowtarzalna podróż oraz wyjątkowe doznania. Unikalne trasy, niezwykłe atrakcje, a także bogaty program rorywkowy na pokładzie to dodatkowe atuty rejsów na statkach wycieczkowych, na których odkrywać będziemy uroki Karaibów, Ameryki Południowej, Hawajów, Japonii, Wietnamu, Tajlandii czy Zatoki Perskiej, a nawet Antarktydy.
MARTA SZYMCZYK-JAWORSKA
Co nas łączy z Bułgarami? Dania z grilla – oni też je kochają. Grillują kotleciki i szaszłyki z mielonego mięsa, czyli słynne kebabcze, oraz warzywa – cukinie, bakłażany i paprykę, która jest składnikiem numer jeden wielu dań.
apryka pochodzi z Ameryki Środkowej i Południowej, gdzie była uprawiana już 2500 lat p.n.e., co potwierdzają odkrycia archeologów w grobowcach w Peru. Jej europejska kariera rozpoczęła się wraz z odkryciem Indii Zachodnich przez Krzysztofa Kolumba, który sprowadził ją do Hiszpanii na przełomie XIV i XV wieku. Prawdopodobnie pierwsza wzmianka o niej pochodzi od lekarza jednej z wypraw włoskiego podróżnika, który zapisał, że Kolumb przywiózł do Europy pieprz ostrzejszy od pieprzu kaukaskiego. Od tego momentu papryka szybko rozprzestrzeniła się we Włoszech, Francji, a następnie w krajach bałkańskich, m.in. w Bułgarii.
JEDNA OSTRA, DRUGA SŁODKA
Historia papryki słodkiej jest znacznie krótsza, bo jeszcze na początku XIX wieku w ogóle jej nie znano. Skąd się wzięła? Otóż wśród „pikantnych” zbiorów zdarzało się jednak spotkać rośliny o owocach pozbawionych ostrości. Kalifornijscy farmerzy tak długo wybierali i krzyżowali takie okazy, aż w latach dwudziestego XIX wieku udało im się ustalić tę cechę i powstały pierwsze odmiany
PIECZONA PAPRYKA w całości, polana oliwą i ocetm winnym jest doskonałą przystawką, np. do mięsa. Świetnie smakuje też sama.
o dużych, lekko słodkich, czerwonych owocach. A że przypominały im krowi pysk, o którym farmerzy mówią dzwon (bell), dostała nazwę „bell pepper”. Dziś owoce różnych gatunków i odmian papryk różnią się znacznie pod względem wielkości, koloru, kształtu i ostrości (zależnej od zawartości kapsaicyny).
NAJWAŻNIEJSZA W KUCHNI
Najprostsze dania są najlepsze. Nic dziwnego, że papryka wybornie smakuje tylko upieczona, z dodatkiem piórek cebuli, listków natki, oliwy i octu winnego. Jest wszechobecna w kuchni bułgarskiej, jej odmian jest bez liku – od ostrych zielonych i czerwonych minipapryczek po słodką i bardzo popularną odmianę kapija w kształcie wąskiego stożka. Ta ostatnia doskonale nadaje się do sałatek, marynowania i zapiekania z farszem z ryżu, fasoli lub mięsa. Papryka to również nieodzowny detal przysmaku popularnego na całych Bałkanach – past z dodatkiem przeróżnych warzyw i przypraw. Bułgarzy wymyślili nawet specjalny piec do opiekania papryki – czuszkopek (bo czuszka to papryka). Po kilku minutach w tym piecu skórka z papryk bardzo łatwo odchodzi od miąższu!
Na słonecznych polach Bułgarii, obok papryki, dojrzewają też niezwykłe pomidory. Słynna odmiana „bułgarskie serce” rodzi nawet półkilogramowe okazy! Ich malinowy mięsisty miąższ jest słodszy niż w naszych pomidorach, bo tam dojrzewają one w klimacie śródziemnomorskim na urodzajnych glebach. A to oznacza, że podczas pobytu w Bułgarii zachwycą nas też drzewka cytrusowe i figowce. W ich cieniu w kameralnych knajpkach można rozkoszować się wybornym sycącym jedzeniem.
NAJSŁYNNIEJSZA SAŁATKA? SZOPSKA!
Jej skład jest prosty: papryka (czasem z dodatkiem marynowanej), świeże ogórki, pomidory, odrobina cebulki, a wszystko skropione oliwą i posypane natką oraz wiórkami z półtwardego sirene – solankowego białego sera – podobnego do fety, ale mniej słonego i delikatniejszego. Nazwa tej zdrowej sałatki pochodzi ponoć od Szopów, górali i pasterzy z górzystych terenów niedaleko Sofii, stolicy kraju. Sami Bułgarzy często mówią, że to ich narodowa potrawa, bo... biało-zielono-czerwona, czyli w barwach bułgarskiej flagi. Sałatka szopska często podawana jest jako przystawka lub zakąska z rakiją, mocnym alkoholem z winogron lub śliwek, moreli, fig, z dodatkiem ziół, a nawet... róży, z której Bułgaria również przecież słynie.
PASTA NIE TYLKO DO PIECZYWA
Tak jak u nas kisi się ogórki i kapustę na zimę, tak na Bałkanach każda gospodyni przygotowuje warzywne pasty. W Serbii robią ajvar, w Macedonii pindżur, a w Bułgarii lutenicę – podobne do siebie pasty, bo z pieczonych papryk i bakła-
ZNAJDŹ NAS
NA FACEBOOKU/ ENTERAIR
KANAPKA
Z SEREM SIRENE
i oczywiście z papryką.
żana, pomidorów i z dodatkiem czosnku oraz miksu przypraw. Lutenica jest gęsta, może być słodkawa lub lekko pikantna (wszystko zależy od rodzaju i ilości dodatków, zwłaszcza chili, pieprzu i kuminu). Okazuje się być niezastąpiona w lokalnej kuchni. Robi się z niej dip i podaje do dań z rusztu (zamiast keczupu), np. do kebabcze, czyli szaszłyków z mielonego mięsa, lub dusi się w niej mięso czy fasolę. Ale lutenica może być też smarowidłem do wytrawnych naleśników i omletów.
ZUPA JAK... DANIE JEDNOGARNKOWE
Tak jak my, także Bułgarzy lubią zupy. Oni jednak gotują gęste i treściwe – taka jest np. zupa topczeta, czyli z kulkami z mielonego mięsa (np. wieprzowego lub jagnięcego), z dodatkiem ryżu i dużej ilości jarzyn, zabielona jogurtem naturalnym (bałkańskim) i roztrzepanym żółtkiem. Wybornie smakuje również zupa z soczewicy i papryczki, doprawiona czubrycą – mieszanką przyprawową, której głównym składnikiem jest cząber górski (roślina o mocnym ziołowym zapachu z nutą pieprzu). Bułgarzy mają także swój chłodnik na ciepłe dni. To tarator – zupa ze zsiadłego mleka, posiekanego ogórka i czosnku, z dodatkiem mielonych orzechów, posypana obficie koperkiem i skropiona oliwą. Trzeba wiedzieć, że zamawiając zupę, dostaniecie naprawdę solidne porcje w glinianych miseczkach. Ta sama zasada dotyczy przystawek – ich objętość często jest imponująca. A to dopiero początek, bo danie główne przyniosą wam... w kociołku nazywanym gjuwecze – ceramicznym, ręcznie malowanym naczyniu, a w nim: duszone mięso i obfitość warzyw. Pamiętajcie, że w bułgarskich mechanach, czyli lokalnych restauracjach, właściciele potrafią zadbać o pełne żołądki gości, zapewniając im przy tym ludową muzykę, taniec i śpiew.
PEŁNA OCHRONA
W ULTRALEKKIEJ KONSYSTENCJI
Plażowanie to jedna z najpopularniejszych form spędzania wolnego czasu na wakacjach. Pamiętajmy, że promienie słoneczne towarzyszą nam także w pochmurny dzień. Aż 80% promieniowania przenika przez chmury i oddziałuje na naszą skórę.
Właściwa ochrona skóry na wakacjach to najlepsze, co możemy zrobić, aby zadbać o jej zdrowie i spowolnić proces starzenia się.
owszechnie wiadomo, że słońce ma dobroczynny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Wystarczy kilkanaście minut przebywania na słońcu dziennie, aby zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na witaminę D3, dzięki której mamy mocne kości, lepszą odporność, a krew sprawniej krąży w żyłach. Nie zapominajmy jednak, że nadmierna ekspo-
zycja na słońce bez prawidłowej ochrony powoduje szereg negatywnych konsekwencji, zarówno natychmiastowych, jak i odległych. Są to m.in. rumień (oparzenie słoneczne), fotostarzenie, zmiany barwnikowe, osłabienie odporności i nowotwory skóry. Filtry UV zawarte w kremach stanowią dla skóry swoistą tarczę ochronną.
W innowacyjnych produktach Sunbrella, zawierających nie tylko ochronę przed promieniowaniem słonecznym UV, ale również chroniących przed światłem widzialnym (Visible Light) i promieniowaniem podczerwonym (IR).
UVB dociera do zewnętrznej warstwy naskórka, jest zatrzymywane przez chmury i szkło
UVA dociera do skóry właściwej, promienie te przenikają przez chmury, szkło i naskórek, są obecne przez cały rok, nawet w pochmurne dni
VL (światło widzialne, w tym niebieskie) dociera do tkanki podskórnej, uszkadza struktury lipidowe i białkowe komórek, negatywny wpływ na skórę ma przede wszystkim światło niebieskie
IR (promieniowanie podczerwone) dociera do głębokich warstw skóry, jest szczególnie niebezpieczne dla skóry nadreaktywnej, naczynkowej i skłonnej do podrażnień
SKÓRA
NADREAKTYWNA
NACZYNIOWA
Składniki aktywne: Ekstrakty z arniki, oczaru wirginijskiego, kasztanowca, bluszczu, winogorna
KORZYŚCI
STOSOWANIA
SKÓRA TŁUSTA I MIESZANA
Składniki aktywne:
Ekstrakt z brzozy, krwawnika pospolitego, pokrzywy, rozmarynu, szałwii, lipy
Składniki aktywne: Woda termalna, gliceryna, olej jojoba
1. Chroni skórę przed oparzeniami słonecznymi Gdy wystawiamy niezabezpieczoną skórę na słońce, skutkuje to pojawieniem się rumienia, będącego objawem oparzenia skóry.
2. Zapobiega uszkodzeniom DNA
Badania wykazały, że promieniowanie słoneczne uszkadza DNA, co może skutkować nowotworami skóry.
KREMU Z FILTREM WODA TERMALNA DERMEDIC
3. Zabezpiecza przed fotostarzeniem Promieniowanie UVA wnika aż do skóry właściwej, gdzie uszkadza białka – kolagen i elastynę, które odpowiadają za młody wygląd skóry. Zawiera wyjątkowo korzystny układ minerałów, wspierający terapeutyczne działanie produktów Dermedic. Ma charakter wodorowęglanowo-sodowokrzemionkowo-wapniowy.
MAGNEZ działa tonizująco i opóźnia proces starzenia (w większości jest co ten składnik robi).
KWADRANS to minimalny czas, który powinien upłynąć od nałożenia kremu do wyjścia na słońce
ILE KREMU Z FILTREM NAKŁADAĆ?
Wiesz już, kiedy zastosować krem z filtrem, ale ile tak właściwie go nakładać, żeby działał skutecznie?
Zastosuj regułę trzech palców:
1 porcja kremu = 3 palce
szyja, twarz 1 porcja skalp — 1 porcja dekolt, klatka piersiowa 1 porcja ręce na każdą po 1 porcji plecy 3 porcje brzuch 2 porcje
4. Zapobiega powstawaniu przebarwień
W przypadku braku zewnętrznej fotoprotekcji nasze melanocyty same próbują chronić skórę. Wytwarzają wtedy większe ilości melaniny, która może być nierównomiernie rozmieszczana w naskórku.
5. Nawilża skórę oraz zapobiega jej wysuszaniu
Kremy z filtrem zawierające glicerynę czy olej kokosowy doskonale nawilżają i zmiękczają skórę.
6. Przynosi ulgę skórze po opalaniu Kremy z filtrem zawierające składniki aktywne, takie jak woda termalna, D-panthenol, alantoina, betaina, ekstrakty roślinne, ekstrakt z alg, olej kokosowy, dodatkowo przyniosą ulgę rozgrzanej słońcem skórze.
Mają także działanie łagodzące i regenerujące.
KRZEM wzmacnia naczynia krwionośne, zwiększa elastyczności oporność naskórka.
WAPŃ wspomaga proces regeneracji, ma działanie prewencyjne przed rozwojem alergizacji.
SÓD I POTAS regulują gospodarkę wodno-tłuszczową skóry.
ŻELAZO poprawia koloryt skóry, jony żelaza dotleniają komórki.
Zachowaj umiar! W porach największego promieniowania wybierz cień.
Pamiętaj o nakryciu głowy i zakładaj okulary zfiltrem.
Pamiętaj o smarowaniu szczególnie wrażliwych miejsc, takich jak uszy, usta czy stopy.
Stosuj kremy zawierające całe spektrum filtrów UVA, UVB, VL i IR.
Używaj produktów wodoodpornych.
Nie używaj preparatów stosowanych w poprzednim sezonie.
Urszula Zubczyńska
OBSERWUJ NAS
NA INSTAGRAMIE/ FLYENTERAIR
Planując podróż na Baleary, myślisz zwykle o Majorce lub Ibizie. To fantastyczne miejsca, ale kiedy już się nimi nasycisz, odkryj Minorkę, najmniej zadeptaną turystycznie wyspę archipelagu. Zadziwi cię i zachwyci!
Minorkę, zwaną również Menorką, zamieszkuje zaledwie 92 000 mieszkańców. Wyspa o długości 60 km, szerokości 16 km, otoczona wodami Morza Śródziemnego stanowi prawdziwą enklawę niezmąconego niczym spokoju i dzikiej przyrody. Od 1993 roku ponad 70 proc. jej powierzchni zajmuje rezerwat biosfery UNESCO. Podobno odgórnym zarządzeniem liczba turystów, przebywajacych w tym samym czasie na wyspie, nie może przekraczać 145 tys. Na ile to prawda, trudno powiedzieć, ale faktycznie można się tu łatwo odnaleźć z dala od zgiełku i tłumów, co czyni to miejsce absolutnie wyjątkowym na turystycznej mapie tej części świata.
ŚWIADECTWA KULTURY TALAJOCKIEJ
Podobnie jak reszta Balearów, Minorka była zamieszkana od czasów prehistorycznych. Najwcześniejsze ślady osadnictwa datuje się na mniej więcej 2000 lat p.n.e. Jednym z najważniejszych okresów w jej historii była epoka talajocka, trwająca od około 1000 roku p.n.e do II wieku p.n.e. Jej świadectwem jest blisko 1600 artefaktów rozsianych po całej wyspie. To wspaniałe megalityczne wieże kamienne, które pełniły różne funkcje. Badacze zakładają, że talayoty w kształcie koła lub kwadratu mogły służyć jako konstrukcje obronne. Najsłynniejsze znajdują się w Trepucó i Torre d᾿en Galmés. Inne – navety to megalityczne grobowce w kształcie odwróconej łodzi. Najbardziej znanym i najlepiej zachowanym jest Naveta d᾽Es Tudons. I wreszcie taule – kamienne formacje w kształcie litery T, które występują tylko na Minorce i były używane w celach kultowych, prawdopodobnie służyły jako ołtarze.
BUDOWLE KULTURY
TALAJOCKIEJ
są jedną z większych atrakcji wyspy. Powyżej wspaniały zabytek urokliwego Fornells – dawna twierdza obronna. Obok – monumentalne kamieniołomy Lithica, z ogrodami ukrytymi w skalnych zakątkach drążonych ręcznie przez setki lat. Na stronie obok – zatoka przy Cala Macarella i widok z ulicy na kosciół Santa Maria w Mahón.
ZNAJDŹ NAS NA FACEBOOKU/ ENTERAIR
Pierwszą była Ciutadella, która w okresie panowania arabskiego stała się ważnym centrum administracyjnym i handlowym. Urokliwe miasto pełne jest wąskich, krętych uliczek, barokowych i gotyckich budowli, od majestatycznej katedry Santa Maria de Ciutadella czy zamku San Nicolás przez pałace i place po malowniczy port – każdy zakątek miasta opowiada swoją unikalną historię. Po przejęciu wyspy w 1713 roku przez Brytyjczyków stolica została przeniesiona do Mahón (po katalońsku Maó) z uwagi na jego lepsze położenie strategiczne. Miasto jest bowiem położone nad drugim największym na świecie naturalnym portem, ciągnącym się aż przez 5 kilometrów. Aby docenić jego piękno, warto wybrać się na godzinny rejs widokowy. Turyści chętnie odwiedzają również zabytkowy targ rybny Mercat de Peix. Można tam kupić
świeże ryby i owoce morza, odwiedzić stoiska z lokalnymi produktami oraz małe bary serwujące wyśmienite tapas.
KAMIENIOŁOMY, JASKINIE, MORSKIE KLIFY
Perełkami wyspy są urokliwe wioski i miasteczka, gdzie życie płynie niespiesznie w rytmie wschodów i zachodów słońca. Gościnność ich mieszkańców i przyjazna atmosfera sprawiają, że nie chce się ich opuszczać. Rybacka wioska Fornells na północnym wybrzeży jest jedną z częściej odwiedzanych, w dużej mierze z powodu doskonałych restauracji, w których można skosztować lokalnych specjałów, np. langusty. Spacerując po Fornells, łatwo trafić na nadmorski klif z dawną wieżą obronną, skąd roztacza się wspaniały widok. Inną, często odwiedzaną, wioską jest Binibeca, zabudowana w stylu mauretańskim białymi domkami z labiryntem wąskich uliczek. Absolutnie magiczna! I kto by się domyślił, że została zaprojektowana i zbudowana w latach 60. XX wieku na potrzeby turystów i nikt tam właściwie nie mieszka. Uwierzcie, nikomu to nie przeszkadza! Obowiązkowymi punktami do zwiedzania są Lithica, Cova d᾿en Xoroi i Cap de Cavalleria. Lithica to imponujące kamieniołomy niedaleko Ciutadelli, przekształcone w ogrody i przestrzeń artystyczną. Fascynujące miejsce, dowód na wspaniałą współpracę człowieka i natury. Z kolei Cova d᾿en Xoroi to spektakularna jaskinia na klifie na południowym wybrzeżu Minorki. Nocą zamienia się w klub z dyskoteką. Widoki z jaskini na Morze Śródziemne są oszałamiające, zwłaszcza podczas zachodu słońca. Cap de Cavalleria to najbardziej na północ wysunięty punkt Minorki,
SANDAŁY AVARCAS to symbol minorkijskiego rzemiosła. Powyżej: Playa de Cavalleria i biała wioska Binibeca. Poniżej: zjawiskowa Cova d᾿ en Xoroi i Cap de Cavalleria z latarnią morską.
OBSERWUJ NAS NA INSTAGRAMIE/ FLYENTERAIR
znany z imponujących klifów i latarni morskiej. Spacer wśród skał i jaskiń, których pełno w otoczeniu latarni, to niezapomniane przeżycie.
Bez nich nie ma przecież wakacji, a akurat na Minorce jest w czym wybierać. Od szerokiej piaszczystej Son Bou, Cala Galdana, Cala Mitjana czy Cala Pregonda (można jeszcze długo wymieniać) po uznawane za najpiękniejsze Cala Macarella i Cala Macarelleta. Ukryte między klifami dziewicze zatoki zachęcają do relaksu w turkusowych wodach. Świetnym sposobem na dotarcie do tych najbardziej niedostępnych jest rejs statkiem wokół wyspy. Dostrzeżesz przy tym także inne, historyczne i przyrodnicze atrakcje wyspy i przekonasz się, że jeden urlop to na Minorkę za mało. Wrócisz tu jeszcze nieraz, by odkrywać ją wciąż na nowo.
MAGDA MACIEJCZYK
Dziennikarka, coach zdrowia,blogerka, autorka książek i jedyna w Polsce trenerka kuchni tajskiej. Globtroterka, która podróżuje z rodziną przez wszystkie kontynenty w poszukiwaniu inspiracji, kulinarnych przygód i pięknych historii oraz realizując programy telewizyjne.
ZACZNIJMY OD POCZĄTKU. SKĄD WZIĘŁA SIĘ U PANI FASCYNACJA GOTOWANIEM I PODRÓŻOWANIEM? TE PASJE NOSI W SOBIE PANI OD DZIECKA CZY POJAWIŁY SIĘ W TRAKCIE POSZUKIWANIA ZAWODOWEJ DROGI?
Obie pasje zawdzięczam babci, która pomagała w moim wychowaniu i uczyła prawdziwego życia. Pamiętam, jak sadzała mnie na blacie w kuchni, wyciągała makutrę i lepiłyśmy pierogi. Nie 50, a od razu 200, bo miała w sobie lęk, że wojna może wrócić, więc smażyłyśmy nie 5, a 50 naleśników, a jak robiłyśmy gołąbki, to od razu w 3 brytfannach. W tym czasie babcia opowiadała mi o życiu, o dziadku, o wojnie i karmiła miłością do świata. Te długie posiedzenia w kuchni są pięknymi wspomnieniami. Babcia zawsze powtarzała, że urodziłam się po to, by karmić ludzi. Wtedy tego nie rozumiałam, jednak w końcu dotarło do mnie, że nie chodzi tylko o kuchnię, ale i o radość, wiedzę, wspomnienia. Latem jeździłyśmy pociągiem po całej Polsce. Babcia lubiła podróżować, ale nie miała pretekstu, więc
DARIA ŁADOCHA
„Podróże czynią mnie obywatelem świata, nie tylko kraju. To jest otwieranie swojej głowy nie tylko na smaki, ale na relacje, ludzi, na przygody.”
mówiła, że musi przedstawić mi całą rodzinę. Bardzo to lubiłam.
KULINARIA CZY PODRÓŻE? GDYBY MUSIAŁA PANI WYBIERAĆ, KTÓRĄ Z TYCH PASJI BYŁOBY ŁATWIEJ POŚWIĘCIĆ NA RZECZ DRUGIEJ? Żadną. Jedna i druga jest dla mnie bardzo ważna. Młodzieńcza fanaberia 20-letniej dziewczyny, czyli pierwsza podróż do Tajlandii, zmieniła moje życie. Fascynacja tamtejszą kuchnią stała się pretekstem, aby świadomiej pokierować własną drogą, rozbudziła apetyt na życie. Dokładnie pamiętam, jak prosto z lotniska pojechałam do centrum Bangkoku na Khao San Road. Byłam
strasznie głodna, zamówiłam zielone curry z bakłażanem, kurczakiem i trawą cytrynową, i... poczułam eksplozję smaków. Patrzyłam w niebo i myślałam o mojej babci, która nauczyła mnie kulinarnej wrażliwości. Obiecałam sobie wówczas, że dowiem się wszystkiego na temat tajskiej kuchni, odkryję jej smaki i poznam jej największe kulinarne sekrety. Zaczęłam regularnie podróżować do Tajlandii, przemierzałam ją od północy po południe, ze wschodu na zachód, aby szukać kolejnych lokalnych dań. Pracowałam w restauracjach, uczyłam się u różnych szefów kuchni, a nawet u spotkanych przypadkiem tubylców. Smaki, miejsca, zapachy, ludzie, ich zwyczaje, a nawet religia — to wszystko było dla mnie ważne.
JEST PANI EKSPERTKĄ OD KUCHNI TAJSKIEJ. NA WARSZTATACH KULINARNYCH NIE STAWIA NA MODNE DZIELENIE SIĘ PRZEPISAMI, ALE PRZEDE WSZYSTKIM PRZEKAZUJE WIEDZĘ DOTYCZĄCĄ SKŁADNIKÓW, TRADY-
BUGUIAS
NA FILIPINACH na planie nowego sezonu „Azji Express”. Po lewej: Park Narodowy Göreme w Kapadocji w Turcji.
OBSERWUJ NAS
NA INSTAGRAMIE/ FLYENTERAIR
CJI KULINARNYCH I RYTUAŁÓW. CO SKŁONIŁO PANIĄ DO TEGO?
Tajowie nauczyli mnie takiego podejścia do jedzenia, w którym nie chodzi tylko o to, że kulinarnie łechce nasze ego, ale też refleksji, dlaczego coś jemy, szacunku do Ziemi i klimatu. Uświadomili, że każdy kęs ma znaczenie. Energia płynąca z pożywienia może wpłynąć na jakość naszego życia, zdrowie, odporność.
W WYWIADACH MÓWI PANI: „W POLSCE PRZYJĘŁO SIĘ, ŻE SZEF KUCHNI DECYDUJE O TYM, JAK DANIE MA SMAKOWAĆ. W ŚWIECIE NATOMIAST KAŻDY KUCHARZ MA DOPILNOWAĆ PODSTA-
WOWYCH SMAKÓW, ALE DALEJ MOŻE DOPRAWIAĆ WEDŁUG UZNANIA”. CO USŁYSZĘ, PYTAJĄC O NAJLEPIEJ SKOMPONOWANE NAJPROSTSZE DANIE NA ŚWIECIE…
...Tajska zupa Tom Yum Kung z krewetkami i świeżą kolendrą. I jeszcze prostsze danie — jajko na miękko gotowane przez 3 minuty, mizeria, kanapka z pomidorem i solą.
KOSTARYKA, MEKSYK, PANAMA, WIETNAM, CO CHWILĘ TAJLANDIA, TAKŻE MAURITIUS, ARGENTYNA... PRÓBOWAŁAM POLICZYĆ KRAJE, KTÓRE PANI ODWIEDZIŁA. WYSZŁO OK. 100 NA WSZYSTKICH KONTYNENTACH. „AMERYKA EXPRESS” CZY „AZJA EXPRESS”? PROWADZENIE, KTÓREGO Z TYCH PROGRAMÓW STACJI TVN BYŁO DLA PANI CIEKAWSZĄ PRZYGODĄ? W „Ameryka Express” eksplorowaliśmy Gwatemalę i Kolumbię. Nigdy wcześniej tam nie byłam. Zrobiły na mnie wrażenie bardzo dużej odmienności w porównaniu z Azją. W Uzbekistanie zdziwiła mnie czystość na ulicach, kuchnia z bardzo dużą ilością warzyw, a także wykształcenie ludzi. Świetnie mówili po angielsku, zachwycali ogromną wiedzą o Jedwabnym Szlaku, nawadnianiu pól, podziale wpływów. Natomiast na Filipinach, podczas realizacji najnowszej edycji programu, której premiera będzie jesienią, uderzyła mnie olbrzymia różnorodność pomiędzy tym, co zasobne, a co nie. Tajwan z kolei to ikona technologii.
ŚWIĄTYNIA SHITOUSHAN QUANHUA
NA TAJWANIE.
Obok: ulica w Bangkoku. Na dole: balony nad Pamukkale w Turcji.
ZNAJDŹ NAS
NA FACEBOOKU/ ENTERAIR
CZUJE SIĘ PANI W TAJLANDII JAK W DRUGIM DOMU, TO OD JAKIEGO MIEJSCA RADZIŁABY MI PANI ZACZĄĆ POZNAWANIE TEGO KRAJU?
Na początku zapytałabym, czego tak naprawdę pani poszukuje i oczekuje od podróży. To ważne, bo Tajlandia jest podzielona na cztery części. Wszystkie mają swój urok, ale każda jest inna. Północ ze stolicą Chiang Mai to bardzo uduchowiony region. Góry, dżungla, dużo mnichów. Idealne miejsce na wyprawę w stylu książki „Jedz, módl się i kochaj”. Najlepsze szkoły gotowania, potrawy z dużą ilością ryżu, słynne kiełbaski wieprzowe Khao Soi Gai, których nigdzie indziej nie da się zjeść. Północno-wschodni Isan żyje zgodnie z porami roku i filozofią: co upolujesz, to zjesz. Dania są ostrzejsze, turyści raczej rzadko tu zaglądają. Z kolei na południu jest seksturystyka, dużo alkoholu, łatwo o imprezy, na których są używki, piękne kobiety. Kuchnia bazuje na owocach morza, rybach, mleku kokosowym, ostrych przyprawach. Bangkok to Nowy Jork Azji, gdzie mieszka 13 milionów ludzi i mieszają się wpływy wielu azjatyckich kultur: indyjskiej, chińskiej, malezyjskiej. Kulinarnie to kolebka tajskiej kuchni fusion, bardziej słodzonej, mniej pikantnej. Miasto pełne sprzeczności. Dla niektórych śmierdzi spalinami, dla mnie pachnie jaśminem. Natomiast gdyby planowała pani wyprawę z dziećmi, doradzałabym Wybrzeże Andamańskie. Piękne plaże z palmami, ciepła woda, eleganckie kurorty.
BADANIA POKAZUJĄ, ŻE DWIE TRZECIE POLAKÓW WYBIERAJĄCYCH SIĘ ZA GRANICĘ, SPECJALNIE WCZEŚNIEJ PRZYGOTOWUJE SIĘ DO WYJAZDU. CZY SĄ JAKIEŚ SZCZEGÓLNE PATENTY I RYTUAŁY, KTÓRE OBWIĄZUJĄ, GDY PRYWATNIE PODRÓŻUJE PANI Z CÓRKAMI: 15-LETNIĄ LAURĄ
I O 3 LATA MŁODSZĄ MATYLDĄ?
Przez cały rok odkładamy pieniądze, żeby móc wyjechać na dłuższe wakacje, dać sobie czas, aby pobyć w danym miejscu w spokoju, poznać ludzi, wyrobić własne zdanie
o otaczającej rzeczywistości, niespiesznie pozwiedzać okolicę. Co do przygotowań, to od pewnego czasu Laura robi skrupulatne listy i nas wszystkich pakuje, ponieważ ja zawsze czegoś zapominałam.
MAM RACJĘ, WYOBRAŻAJĄC SOBIE, ŻE NIGDY NIE KORZYSTACIE Z BIUR PODROŻY?
Uważam, że każda podróż ma swoje trudy i już na etapie planowania trzeba myśleć, jak ją sobie maksymalnie ułatwić, brać pod uwagę, w czym jesteśmy mocni, a czemu możemy nie podołać. Na przykład Meksyk wydawał się bardzo odległym krajem. Nie miałam zielonego pojęcia, jak zaplanować tam podróż, byłam skrajnie zmęczona, więc pojechałam na zorganizowaną wyprawę. Natomiast jeśli eskapady są dla mnie łatwe do przygotowania, męczyłabym się, gdyby ktoś mi coś narzucał.
NA SAMODZIELNYCH WYPRAWACH LEPIEJ KORZYSTAĆ Z LOKALNYCH PRZEWODNIKÓW CZY STARAĆ SIĘ SAMEMU BYĆ DLA SIEBIE DROGOWSKAZEM?
Ostatnio mam taki patent, że zaglądam w mediach społecznościowych na grupy typu „Polacy w danym kraju” i szukam ludzi w pobliżu miejsca, w którym planuję być. W taki sposób w Meksyku znalazłam rodaków, którzy doradzili parę ciekawych rzeczy, a byli również tacy, którzy organizowali wycieczki dla Polaków, co też jest wartościowe ze względu na ojczysty język, w którym lepiej można się dogadać. Tak więc media społecznościowe mogą bardzo pomóc w zwiedzaniu świata. Nie ukrywam, że mam łatwiej, ponieważ moja siostra pracuje w biurze podróży, jest międzynarodowym agentem i niemal wszędzie ma swoich znajomych. Zawsze więc mogę zadzwonić z prośbą: „Słuchaj potrzebuję to i to”, i usłyszeć: „Okej, dobra, załatwione”.
GDYBY MIAŁA PANI WSKAZAĆ KRAJ, DO KTÓREGO
NA PEWNO BY OSTRZEGŁA?
Chyba przed żadnym. Każda podróż wiąże się z obietnicą przygody, co uwielbiam, więc w każdym miejscu widzę ciekawe rzeczy. Myślę, że to też kwestia podejścia. Uważam, że świat jest najpiękniejszym miejscem do życia. Nawet jeśli pojawia się moment frustracji, twierdzę, że należy wyciągnąć z tego lekcje, dzięki którym zdobywamy kolejne doświadczenia w wędrówce przez życie
ŚWIĄTYNIA, KAOHSIUNG
NA TAJWANIE
(na górze po lewej).
Koh Khai w Tajlandii (na górze po prawej). Medresa w Uzbekistanie.
Poniżej ulica w Chiang
Mai i sklepik na plaży w Koh Khai w Tajlandii.
ZNAJDŹ NAS
NA FACEBOOKU/ ENTERAIR
Obecnie nasza flota liczy 28 samolotów Boeing typu B737, które należą do najpopularniejszych maszyn używanych na trasach turystycznych. Bezpieczeństwo oraz komfort pasażerów są dla nas priorytetem, dlatego wciąż unowocześniamy flotę i zatrudniamy najlepszy personel.
URZĄDZENIA ELEKTRONICZNE
Ze względów bezpieczeństwa wszystkie urządzenia elektroniczne, zwłaszcza telefony komórkowe, należy wyłączyć na czas startu i lądowania samolotu do momentu wyłączenia/ włączenia sygnalizacji „ZAPIĄĆ PASY”.
PODCZAS LOTU MOŻNA KORZYSTAĆ Z: PRZED CZYM MALEŻY SIĘ POWSTRZMAĆ PO WEJŚCIU NA POKŁAD SAMOLOTU?
laptopów z wyłączoną funkcją WLAN/Wi-Fi, urządzeń typu iPad z wyłączoną funkcją WLAN/Wi-Fi, elektronicznych gier, MP3, odtwarzaczy DVD oraz CD, telefonów i tabletów w trybie samolotowym.
Telefony komórkowe muszą być wyłączone podczas startu i lądowania.
Ze względu na rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO) obowiązuje zakaz filmowania, a także fotografowania załogi samolotów linii Enter Air.
Palenie na pokładzie samolotu jest surowo zabronione. Dotyczy to również papierosów elektronicznych, gdyż aktualne przepisy nie rozróżniają rodzaju papierosów.
Jeśli mamy ochotę napić się alkoholu w samolocie linii Enter Air, możemy skorzystać z dostępnej na pokładzie oferty sky baru (patrz MENU str. 43). Spożywanie alkoholi własnych –zakupionych w strefie wolnocłowej na lotnisku oraz z oferty sprzedażowej na pokładzie samolotów Enter Air – jest zabronione. Z uwagi na bezpieczeństwo pasażerów załoga może odmówić sprzedaży alkoholu osobom nietrzeźwym oraz niepełnoletnim.
Pijmy dużo wody. Pomoże nam ona ugasić pragnienie, ale także orzeźwi w razie złego samopoczucia i objawów choroby lokomocyjnej. Wykonujmy proste ćwiczenia, które pozwalają pobudzić krążenie krwi oraz uniknąć skurczów mięśni i bólów kręgosłupa. Nie przeszkadzajmy innym pasażerom w podróży zbyt głośnym zachowaniem. Ostrożnie otwierajmy półki. Wyjmując swoje rzeczy, uważajmy, żeby nie zrzucić komuś na głowę innych bagaży
Nie siadajmy na podłokietnikach i stolikach oraz nie pozwalajmy innym (np. dzieciom) na niewłaściwe korzystanie z nich.
Jeśli podczas startu i lądowania czujemy, że zatykają nam się uszy na skutek zmian wysokości i ciśnienia, często przełykajmy ślinę lub żujmy gumę.
Przed wylotem kupmy zatyczki do uszu. Częstym powodem zmęczenia jest hałas, który panuje w samolocie.
Uprzejmie informujemy, że zgodnie z przepisami sanitarnymi obowiązującymi w niektórych krajach, do których wykonujemy operacje, samoloty Enter Air poddawane są okresowej dezynfekcji, mającej na celu uniemożliwienie rozprzestrzeniania się chorób tropikalnych. Do dezynfekcji stosuje się substancje zgodne z zaleceniami WHO, zawierające nietoksyczny i nieszkodliwy dla ludzi oraz ssaków środek mający w składzie 2-procentowy roztwór d-phenothrinu.
1. KAWA TCHIBO
2. HERBATA HERBAPOL CZARNA
3. HERBATA HERBAPOL ZIELONA
4. CZEKOLADA DECOMORRENO LA FESTA
5. COCA-COLA | 330 ML
6. COCA-COLA ZERO | 330 ML
7. SPRITE | 330 ML
8. FANTA | 330 ML
9. TONIC KINLEY | 250 ML
10. SOK JABŁKOWY CAPPY | 330 ML
11. SOK POMARAŃCZOWY CAPPY | 330 ML
12. SOK POMIDOROWY HORTEX | 300 ML
13. WODA NIEGAZOWANA KROPLA BESKIDU | 500 ML
14. WODA GAZOWANA KROPLA BESKIDU | 500 ML
1. WÓDKA ŻUBRÓWKA | 50 ML
2. WÓDKA ŻUBRÓWKA BIAŁA | 50 M
3. SOPLICA PIGWOWA | 50 M
4. GIN HENDRICK’S | 50 ML
5. METAXA 5* | 50 ML
6. WHISKY GRANT’S | 50 ML
7. RUM BACARDI | 50 ML
8. JAGERMAISTER | 40 ML
9. TEQUILA SIERRA | 50 ML
10. WINO BIAŁE BAREFOOT | 187 ML
11. WINO CZERWONE BAREFOOT | 187 ML
12. WINO RÓŻOWE BAREFOOT 1 | 187 ML
13. PROSECCO CANELLA DC | 2OO ML
14. ŻUBRÓWKA APPLE | 330 ML
15. PIWO ŁOMŻA | 330 ML
16. PIWO ŻYWIEC | 330 ML
1. ORZESZKI ZIEMNE FELIX
2. ORZESZKI NIC NAC’S
3. CROISSANT Z CZEKOLADĄ
4. M&M’S
5. SNICKERS
6. MARS
7. TWIX
8. KIT KAT CHUNKY
9. ZŁOTE MISIE HARIBO
10. ZUPA KNORR BARSZCZ CZERWONY
11. ZUPA KNORR POMIDOROWA Z MAKARONEM
12. ZUPA KNORR ROSÓŁ Z KURY Z MAKARONEM
13. ZUPA KNORR ŻUREK Z GRZANKAMI
14. CHIPSY PRINGLES SOUR CREAM & ONION
15. CHIPSY PRINGLES ORIGINAL
16. PALUSZKI SŁONE
17. PIECZYWO CHRUPKIE MELVIT / 1 op.
1. KANAPKA Z SEREM pełnoziarnista bułka z serem i warzywami
2. KANAPKA Z WĘDLINĄ pełnoziarnista bułka z wędliną i warzywami
3. CIABATTA Z SALAMI I SEREM wyśmienita przekąska serwowana na ciepło
4. CIABATTA Z SEREM pyszna przekąska podawana na ciepło
5. NALEŚNIKI Z SEREM I BRZOSKWINIAMI
6. PIEROGI Z MIĘSEM
7. PIEROGI UKRAIŃSKIE
8. MAKARON BOLOGNESE
9. KURCZAK Z ZIEMNIAKAMI I FASOLKĄ
Podkreśl swoje wewnętrzne piękno i pozwól, aby biżuteria SADVA była przypomnieniem, żeby rozwinąć skrzydła i wzbić się w powietrze.
-20%
kod rabatowy:
ważny do 6 października 2024 r. kod obowiązuje na sadva.pl