SŁODKA Warszawa 65
Ćwiczenie 1 1. Czy miasto może być słodkie? 2. Czy można smakować miasto? 3. Jak smakuje Twoje miasto?
Warszawa kawą pachnąca W Polsce pierwszym środkiem do słodzenia nie był wcale cukier, ale miód, który przez wieki był wykorzystywany do domowych wypieków. Człowiek przyzwyczaja się do słodkich pyszności, więc samodzielny wyrób słodyczy szybko przestał ludziom wystarczać. Zaczęły powstawać zakłady pracy, w których specjaliści nazywani miodownikami wyrabiali korzenne pierniki. Do Warszawy przybyli oni z Torunia. W XVI [szesnastym] wieku zadomowili się przy ulicy Przecznej, która z czasem zmieniła nazwę na Miodowniczą, potem na Miodownikowską, by wreszcie otrzymać nazwę znanej nam dziś ulicy Miodowej. Wraz z produkcją słodyczy zaczęły powstawać cukiernie i kawiarnie. Początkowo były to miejsca raczej ciemne, ponure i daleko im było do przytulnych lokali, w których z przyjemnością spędza się czas wolny. Jednak ze względu na społeczną funkcję, jaką pełniły w czasach zaborów, systematycznie pomnażała się ich klientela.
Gabinet Sreber i Platerów Warszawskich Muzeum Warszawy Akcesoria stołowe, mleczniki, dzbanki, cukiernice, patery, świeczniki. Fot. Marcin Czechowicz
Home