Gazeta Mysłowicka #11

Page 1

Zapraszamy na dni Mysłowic AKTUALNOŚCI » 08

Jubileusz zespołu Negatyw

PONADTO W NUMERZE WIR ZACZYNA DZIAŁALNOŚĆ• STACYJA MYSLOWITZ • OŻYWIANIE RYNKU • CIUCH PARTY •

G A Z E T A

MAJ 2012 • NR 11

NIELEGALNE DOMY SĄ JEDNAK LEGALNE? R

E

K

L

A

M

A

Duża popularność Nocy Muzeów

KULTURA » 08

KULTURA » 12

B E Z P Ł A T N A » STRONA 2 | AKTUALNOŚCI

Jak zmieniał się Plac Wolności HISTORIA » 13

gazetamyslowicka.com

IDZIE LATO, A KĄPIELISK UBYWA

» STRONA 4 | AKTUALNOŚCI

REWOLUCJA ŚMIECIOWA

Wraz z początkiem roku w życie weszła nowelizacja ustawy o utrzymaniu i porządku w gminach. Nowe przepisy zmieniają dotychczasowy system zarządzania odpadami. Ustawodawca uzasadnia wprowadzenie nowelizacji potrzebą usprawnienia systemu zbierania, segregowania i przetwarzania odpadów komunalnych, do poziomu pozwalającego spełnić wymogi unijne. OSOBY SEGREGUJĄCE ODPADY BĘDĄ PRAWDOPODOBNIE PŁACIĆ NIŻSZE RACHUNKI

ZESKANUJ MNIE REKLAMA

W związku z ustawowym obowiązkiem, który został nałożony na gminy, prezydent Edward Lasok, powołał do życia zespół zadaniowy do spraw „Rewolucji śmieciowej”. Do owego organu należeć będzie spójne i sprawne wdrażanie systemu zarządzania odpadami komunalnymi na terenie

miasta Mysłowice. Czas realizacji upłynie 30 czerwca 2013 r., gdyż dzień później zacznie obowiązywać dyrektywa unijna. Brak synchronizacji naszego prawa i wdrożenia systemu odbioru i utylizacji odpadów, na wzór unijny, skutkowałby karami pieniężnymi. Rzecznik mysłowickiego magistra-

tu Kamila Szal komentuje - Przed nami ogrom pracy jaką musimy wykonać aby spełnić wymogi nowych zapisów w ustawie. Mamy nadzieję, że świadomość mieszkańców odnośnie potrzeby segregacji odpadów pozwoli nam wspólnie osiągnąć wyznaczone cele. Segregacja

FOT. ARAMEDIA

odpadów i wyeliminowanie wielu negatywnych działań umoliwią poprawę estetyki naszego miasta oraz środowiska, w którym żyjemy.

CIĄG DALSZY NA STRONIE 3


02 AKTUALNOŚCI

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

OGRÓDKI OŻYWIĄ RYNEK?

FOT. ARAMEDIA

NA NAJBLIŻSZEJ SESJI RADY MIASTA PODEJMOWANY BĘDZIE TEMAT WYDŁUŻENIA GODZIN HANDLU NA MYSŁOWICKIM RYNKU. CHODZI PRZEDE WSZYSTKIM O POPULARNE W SEZONIE LETNIM OGRÓDKI PIWNE, KTÓRE CIESZĄ BYWALCÓW, ALE NIEKTÓRYM MIESZKAŃCOM BARDZO PRZESZKADZAJĄ.

Dużo mówi się ostatnimi czasy o potrzebie ożywienia mysłowickiego rynku. Pomysłów jest wiele. Począwszy od zorganizowanych akcji o charakterze kulturalnym (o akcji „Ożywianie Rynku” piszemy na stronie 5), a skończywszy na pomysłach postawienia w sercu miasta jarmarków świątecznych czy targowiska. Z pomysłem wystąpiła ostatnio grupa osób związana z lokalami gastronomicznymi usytuowanymi na rynku. W miesiącach letnich miałyby one mieć możliwość handlu do północy. W praktyce oznaczałoby to ogródki piwne otwarte dwie godziny dłużej. Jak mówi jeden z inicjatorów akcji Łukasz Prajer: – Ogródki piwne są miejscem skupiającym w ciepłe dni masę ludzi. Dzięki krótszej ciszy nocnej również wydarzenia kulturalne odbywające się na rynku będą mogły trwać do 24, a nie jak teraz do 22. Czasami zdarza się, że na rynku wyświetlane są filmy. W lato nawet o godz. 21.30 jest jeszcze niezbyt ciemno, a jaki jest sens oglądać film wyświetlany przez rzutnik, gdy jeszcze nie jest ciemno i nic nie wi-

dać na ekranie? Dobrze wiemy także, że każdy kto dobrze się bawi podczas koncertu nie chce kończyć imprezy o godzinie 22. Krótsza cisza nocna zapewne przyciągnie też nowe osoby na rynek. Młodzi mysłowiczanie nie będą musieli wyjeżdżać do ościennych miast w poszukiwaniu dobrej zabawy czy koncertów, seansów filmowych. Większa ilość ludzi na rynku i Grunwaldzkiej zachęci przedsiębiorców do tworzenia nowych lokali gastronomicznych, co jeszcze bardziej pobudzi proces ożywiania rynku, jak i również przyniesie pozytywny efekt ekonomiczny dla miasta, choćby z tytułu podatków. Przykłady sąsiednich miast, w których wydłużone zostały godziny handlu do późnych godzin nocnych pokazują, że pomysł sprawdza się doskonale pobudzając koniunkturę. Znana bardzo dobrze zainteresowanym ul. Mariacka w Katowicach w sezonie letnim przyciąga setki, a czasem tysiące osób. Nie da się jednak ukryć, że stan ten jest bardzo uciążliwy dla jej mieszkańców. Stanowisko władz Katowic w tym przypadku

jest jednak niezmienne: Mariacka ma tętnić życiem i na nic zdają się tutaj apele mieszkańców ulicy. Nie można jednak nie zauważyć, że odpoczynek, a tym bardziej spotkania z kulturą nie każdemu kojarzą się z kuflem piwa. Nie brakuje opinii, że rynek powinien służyć mieszkańcom, aby przebywając w centrum miasta można było odpocząć, poddać się dobrej zabawie. Na chwilę obecną przekroczenie czasu ciszy nocnej nawet o kilka minut potrafi skończyć się mandatem. Jak mówi komisarz Andrzej Szczerba z Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach: – W tym roku w okolicach rynku przeprowadziliśmy stosunkowo niewiele, bo tylko 22 różnego rodzaju interwencje, ale robi się coraz cieplej. Na rynku zbiera się większa ilość osób, więc spodziewamy się wzrostu liczby wykroczeń związanych z zakłócaniem ciszy nocnej czy choćby ze spożywaniem alkoholu. Ile takich sytuacji faktycznie ma miejsce? Odpowiedź nie jest prosta, bo mieszkańcy zazwyczaj dzwonią anonimowo na policję, aby donieść na zakłócających ciszę nocną. W takim wypadku policja nie mając oskarżyciela, nie ewidencjonuje tego wydarzenia w policyjnych systemach. Trudno także stwierdzić, ile mandatów za spożywanie alkoholu na rynku w miejscach do tego nieprzeznaczonych wystawiono, bo mandatów także nie ewidencjonuje się ze względu na dokładne miejsce wystawienia. Samo wydłużenie godzin handlu nie oznacza oczywiście skrócenia czasu ciszy nocnej, ale z pewnością nie pomoże także w jej utrzymaniu.

Bogumił Stoksik b.stoksik@gazetamyslowicka.com

NIELEGALNE DOMY SĄ JEDNAK LEGALNE? Jak dowiedzieliśmy się ok. miesiąc temu, Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie zawarła informacje, że w Mysłowicach w ciągu ostatnich 8 lat wydano 271 nielegalnych pozwoleń na budowę domów, sklepów i hal na terenach górniczych. W związku z tym urząd miasta wydał właśnie oświadczenie, z którego dowiadujemy się, że po wydanej w 2003 roku uchwale w sprawie przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Miasta Mysłowice, w 2004 roku podjęto uchwałę w sprawie odstąpienia od wynikającego z poprzedniej uchwały sporządzania miejscowego planu zago-

gazetamyslowicka.com Wydawca: ARAmedia ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice (32) 317 14 24 Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25a

spodarowania przestrzennego, również w zakresie terenów górniczych. Było to podstawą do wydania przez Dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego postanowienia określającego przydatność terenów górniczych do zabudowy, która to była z kolei podstawą do wydania decyzji o warunkach zabudowy. Postanowienie Dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego było także podstawą do stworzenia przez projektanta pewnych rozwiązań związanych z negatywnymi skutkami eksploatacji górniczej. Powyższe czynniki były warunkami do wydania przez urząd miasta pozwolenia na budowę. Według tej informacji wszystko

odbyło się więc zgodnie z prawem. Nie udało się jednak wyjaśnić, skąd wzięły się rozbieżności między wynikami kontroli, a wiążącym dla prezydenta wystąpieniem pokontrolnym, jako że w pierwszym jest zawarta informacja o nielegalności pozwoleń, a w drugim już takiej informacji nie ma. W oświadczeniu czytamy także, że sprawa ta będzie wyjaśniana.

Redaktor naczelny: Bogumił Stoksik Z-ca red. naczelnego: Bartosz Kondziołka Skład i opracowanie graficzne: Jakub Łaptaś

Zespół redakcyjny: Aleksandra Latos, Grażyna Wojciechowska, Adam Wojciechowski, Magdalena Gawlas, Agnieszka Czarnota, Leonard Czarnota, Aleksandra Nocoń, Krzysztof Korus, Redakcyjna Wróżka, Magdalena Sus, Damian Chojnacki, Anna Czarnota, Marlena Szulc, Patrycja Żurek, Maciej Januszewicz, P. Markiewka

Zasięg: Mysłowice Nakład: 10 000 sztuk Redakcja: redakcja@gazetamyslowicka.com

Bogumił Stoksik b.stoksik@gazetamyslowicka.com

WIR ROZPOCZYNA DZIAŁALNOŚĆ W styczniu rozpoczęli rozmowy, a dzisiaj już pracują. Mowa o Stowarzyszeniu na Rzecz Wspierania i Rozwoju Przedsiębiorczości w Mysłowicach. Po uzyskaniu osobowości prawnej jej działacze mogą wziąć się za poszukiwania rozwiązań poprawiających funkcjonowanie naszych lokalnych przedsiębiorstw. Z początkiem roku radna Jolanta Charchuła zainicjowała spotkanie, powołujące do życia stowarzyszenie zrzeszające mysłowickich przedsiębiorców. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele branży budowlanej, transportowej, ochrony zdrowia, gastronomicznej czy kosmetycznej. Podczas pierwszego spotkania zosta-

ły wybrane władze stowarzyszenia. W roli przewodniczącego pracował będzie Maciej Sikora, restaurator. Do zarządu oddelegowano także Stellę Kowalczyk, właścicielkę szkoły językowej Wieża Babel oraz Zbigniewa Gruszkę, prezesa firmy Transgór S.A. Do zadań, jakie wyznaczyli sobie członkowie WiR-u, należeć będą promocja marki mysłowickich przedsiębiorców, szukanie sposobu na zwalczanie bezrobocia w Mysłowicach, zagospodarowanie terenów miejskich czy pomoc młodym przedsiębiorcom w ich drodze do świata biznesu. Damian Chojnacki

KRONIKA POLICYJNA W niedzielę, 27 maja policjanci z patrolówki zostali skierowani na interwencję do izby przyjęć szpitala miejskiego. Na miejscu zastali młodego mężczyznę, który będąc pod wpływem alkoholu gorączkował się oczekując na wieści z "porodówki". Po rozmowie z policjantami przyszły tata ochłonął i sam opuścił teren szpitala. W niedzielne przedpołudnie, 20 maja policjanci z patrolówki podjęli interwencję wobec kompletnie pijanego mężczyzny, który "odpoczywał" na klatce schodowej jednego z budynków przy ul. Dziewanny. W czasie realizacji policyjnych procedur okazało się, że mężczyzna ten jest poszukiwany na podstawie 9 listów gończych, 5 nakazów doprowadzenia do najbliższego zakładu karnego lub aresztu śledczego i 2 zarządzeniami ustalenie miejsca pobytu do czynności prawnych. Zatrzymany trafił już za kraty.

W niedzielę, 20.05 dyżurny policji odebrał zgłoszenie o kłótni rodzinnej w jednym z domów w dzielnicy Brzezinka. Przybyli na miejsce policjanci ustalili przebieg zdarzenia i zatrzymali 43-letnią kobietę podejrzaną o oblanie męża gorącym olejem roślinnym w wyniku czego powstały u niego oparzenia głowy i klatki piersiowej. W chwili zatrzymania miała ona promil alkoholu w organizmie. Jak wstępnie ustalono przyczyną zdarzenia był wieloletni konflikt rodzinny. Mężczyzna został odwieziony do Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, gdzie stwierdzono rozległe oparzenia II i III stopnia. 23 maja Sąd Rejonowy w Mysłowicach wobec zatrzymanej kobiety zastosował tymczasowe aresztowanie na okres dwóch miesięcy. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu kobiecie grozi do 10 lat więzienia.

www.myslowice.slaska.policja.gov.pl

Partner Gazety Mysłowickiej:

Numer zamknięto 29 maja 2012 Gazeta Mysłowicka jest prawnie zarejestrowanym czasopismem wpisanym do Sądowego Rejestru Dzienników i Czasopism pod poz. PR 2398. Na postawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ARAmedia zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w Gazecie Mysłowickiej jest zabronione bez zgody wydawcy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam, nie zwraca nie zamówionych tekstów i zdjęć, zastrzega sobie prawo do skracania otrzymanych materiałów i zmiany ich tytułów.


AKTUALNOŚCI 03 MA J 2012 • NR 11/2012

REWOLUCJA ŚMIECIOWA

WIADOMOŚCI W SKRÓCIE NSZZ SOLIDARNOŚĆ PRZEKAŻE PIENIĄDZE 29 maja o godz. 10.00 w siedzibie Katowickiego Holdingu Węglowego SA w Katowicach, przy ul. Damrota 16-18 przedstawiciele NSZZ Solidarność KWK Mysłowice, Stowarzyszenia na Rzecz Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej w Mysłowicach oraz Górniczej Spółdzielni Pracy w Mysłowicach przekażą pieniądze pochodzące z przeprowadzonej przez te organizacje zbiórki na rzecz rodzin ofiar i poszkodowanych w wypadku samochodowym z 29 marca br.

ANGIELSKI DLA MŁODYCH MYSŁOWICZAN

DZIĘKI ZMIANOM W PRZEPISACH MA BYĆ MNIEJ TZW. „DZIKICH WYSYPISK” Tym samym od 1 lipca 2013 r. gminy staną się właścicielami odpadów komunalnych wytworzonych na swoim terenie i będą odpowiedzialne za prawidłowe funkcjonowanie systemu odbierania odpadów od właścicieli nieruchomości. Mieszkańcy zostaną zobowiązani do segregacji odpadów, a miasto zapewni im ich odbiór. Dotychczasową opłatę za wywóz śmieci uiszczaną przedsiębiorcy odbierającemu od nas odpady, zastąpi tzw. opłata celowa wpłacana "w trybie ordynacji podatkowej", czyli będzie to tak zwany „podatek śmieciowy”. Z powstałych w ten sposób dochodów dla miasta, gmina pokryje koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Z punktu widzenia mieszkańców kluczowy jest sposób naliczania opłaty oraz jej wysokość. Ustawa dopuszcza cztery sposoby naliczania opłaty: może być ona opłatą ryczałtową od gospodarstwa domowego, może zależeć od liczby mieszkańców danej nieruchomości, ilości zużytej wody z danej nieruchomości lub też powierzchni lokalu mieszkalnego. Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety z punktu widzenia poszczególnych właścicieli nieruchomości – np. gdy opłata będzie naliczana od powierzchni szczególnie dotkliwe odczują to osoby samotnie zamieszkujące duże mieszkania. Drugi kluczowy element, z punktu widzenia mieszkańców to wysokość opłat. Teraz zależą one od umów zawarREKLAMA

tych przez poszczególnych właścicieli czy zarządców nieruchomości z firmami zajmującymi się wywozem odpadów i są zwykle uwzględniane w czynszu (a dokładniej w opłacie eksploatacyjnej) za mieszkanie, ale po wyłonieniu firmy odpowiadającej za obrót odpadami, klient (mieszkaniec gminy) nie będzie miał prawa do zmiany obsługującej go firmy, aż do następnego przetargu. W celu wyłonienia firmy odpowiedzialnej za wywóz i składowanie śmieci, zostanie rozpisany przetarg na zasadach ustawy o zamówieniach publicznych. Prezydent miasta wybierze przedsiębiorcę, z którym podpisze umowę na kilka lat. I tu pojawia się kontrowersja, którą zaakcentował również Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Według UOKiK ustawa ta wzmacniać będzie monopole na rynkach lokalnych gospodarowania odpadami oraz pozwali na faworyzowanie spółek gminnych zajmujących się nieczystościami. W momencie wejścia w życie ustawy w dniu 01 lipca 2013 gmina może tak zorganizować przetarg, aby wygrywały przedsiębiorstwa komunalne. Kolejnym aspektem, który wzbudza wątpliwości jest fakt, iż w chwili wybrania firmy zajmującej się naszymi śmieciami, mieszkańcy domów jednorodzinnych, bądź zarządcy nieruchomości zostaną pozbawieni możliwości negocjowania cen, a co za tym idzie wywierania wpływu na przedstawicieli firm wywożących śmieci. Może to również doprowadzić

FOT. SXC.HU

do wzrostu cen za usługi, a także spadku jakości, gdyż wybrany na kilka lat przedsiębiorca nie będzie czuł się zobligowany poprzez konkurencję, (której de facto nie będzie miał) do podnoszenia jakości świadczonych usług. Do zalet ustawy zaliczyć można to, że pozwoli być może na diametralne zmniejszenie liczby dzikich wysypisk śmieci, ponieważ każdy mieszkaniec będzie zobligowany do uiszczania „podatku śmieciowego”. Do tej pory część gospodarstw domowych chcąc uniknąć opłat za wywóz śmieci, wyrzucała je do lasu, bądź też podrzucała do nie swoich śmietników. Sytuacja ta może ulec zmianie, gdyż obecnie opłata za pozbycie się odpadów będzie pobierana automatycznie. Plusem całej sytuacji, będzie też zwiększenie ilości segregowanych śmieci. Miasto zapewni miejsca, w których będzie można wrzucić posortowane butelki, papier, tworzywa sztuczne, metale, a mieszkańcy będą mogli przyczynić się do większej dbałości a co za tym idzie poprawienia czystości naszych dzielnic. Dodatkowo gmina zobowiązana jest do stworzenia punktów zbiórki takich odpadów jak zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, stare opony czy nawet materiały poremontowe.

Damian Chojnacki d.chojnacki@gazetamyslowicka.com

Mysłowice, po podpisaniu przez Prezydenta Miasta porozumienia w sprawie platformy “e-Proti”, otrzymały 7 000 loginów do bezpłatnej nauki języka angielskiego dla najmłodszych. Loginy jeszcze w tym tygodniu trafią do wszystkich mysłowickich Przedszkoli i Szkół Podstawowych. Każdy mały mysłowiczanin uczęszczający do przedszkola lub szkoły podstawowej otrzyma swój indywidualny login i kod dostępu, dzięki którym będzie mógł w każdej chwili, po wejściu na stronę internetową www.eproti.pl, realizować kurs nauki języka angielskiego. Kurs „e-Proti” został opracowany w oparciu o program „Zabawa słówkami metodą PROTI”. W jego skład wchodzą 54 gry i zabawy. Całość materiału została podzielona na 9 modułów głównych oraz 3 moduły zawierające testy sprawdzające. Platformę e-learningową zakupiła Metropolia Silesia.

MARSZ GÓRNOŚLĄSKIEJ TOŻSAMOŚCI Stowarzyszenie Ślōnskŏ Ferajna 2 czerwca organizuje po raz drugi już Marsz Gōrnoślōnskij Tożsamości. Uczestnicy marszu spotkają się o godzinie 14.00 na Słupnej na parkingu Centralnego Muzeum Pożarnictwa. Postulatami organizatorów marszu są między innymi: wprowadzenie w szkołach podstawowych i gimnazjalnych edukacji regionalnej, uznanie gwary śląskiej za język regionalny, wprowadzenie śląskiej flagi i godła, obok polskiej symboliki w instytucjach administracji publicznej i samorządowej, utworzenie na Górnym Śląsku rejonu autonomicznego, a także dwujęzycznych nazw miejscowości.

ŚWIĘTO STRAŻAKÓW KWK MYSŁOWICE Zakładowa Straż Pożarna przy kopalni Mysłowice-Wesoła świętowała pięciolecie swojego istnienia. Po odznaczeniach, uroczystościach i przemówieniach można było podziwiać nowy wóz, który otrzymali strażacy. Na chętnych czekała także przejażdżka windą strażacką i strażacka grochówka.

Znajdź nas na Facebooku

facebook.com/gazetamyslowicka


04 AKTUALNOŚCI

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

MYSŁOWICE – STREFA WOLNA OD EURO CORAZ MNIEJ KĄPIELISK NA CAŁYM ŚLĄSKU NIE BĘDZIE EURO 2012, DRUŻYNY PIŁKARSKIE NIE BĘDĄ MIAŁY TUTAJ SWOICH BAZ, A TAKŻE NIE ZNAJDZIEMY TU RACZEJ STREF KIBICA. ZAPLANOWANO JE M.IN. W CHORZOWIE I W KATOWICACH. MYSŁOWICE WYBRAŁY ORGANIZACJĘ INNYCH IMPREZ. Jest to zła wiadomość dla zapalonych fanów piłki nożnej, którzy chcieliby spotkać się razem w miejscu publicznym i na dużym ekranie zobaczyć mecz. Natomiast jest to dobra informacja dla tych, którzy nie są zwolennikami tego typu rozrywek. Przez Śląsk nie przewalą się tabuny turystów, nie będzie hałasu, śmieci, problemów komunikacyjnych i pijanych kibiców. Strefę wolną od Euro można wykorzystać do bardziej szczytnych celów. Idąc za przykładem takich ośrodków jak Zakopane lub Olsztyn, postawić na promocję miasta. Zaproponować turystom strefę ciszy i spokoju, gdzie będą mogli odpocząć z dala od hałaśliwych kibiców piłki nożnej, a przy okazji spędzą miło czas, gdyż przygotowano dla nich szereg imprez kulturalnych. Czy jednak jest to dobry pomysł? Może warto przygotować coś dla każdego? Pod Spodkiem powstaną „ogrody”, gdzie będzie można oglądać piłkarskie mistrzostwa Europy. Organizacją zajmuje się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Katowicach. Ogrody pomieszczą ok. tysiąc osób, żeby zaoszczędzić na ochronie, a sponsor imprezy – producent browaru – zapewni ławy, stoły i piwo. Organizatorzy zaproszą też na plac przed Spodkiem restauratorów, którzy będą mogli rozłożyć tam swoje ogródki piwne. Tymczasem w chorzowskim parku miało być cicho i spokojnie – jednak, na ostatnią chwilę, postanowiono zorganizować tam miejsce dla śląskich kibiców. Strefa na 5 tysięcy osób zlokalizowana będzie na Dużej Łące przy Kapeluszu. Na kibiców biało-czerwonych czeka-

ją tutaj różne atrakcje. Oprócz tego, że będą mogli zobaczyć mecze Euro 2012 na czterech telebimach o łącznej powierzchni 108 m2, dodatkowo zaplanowano występy zespołów muzycznych, kabaretów oraz turniej w grę FIFA 2012. Organizatorzy informują, że wstęp będzie kosztował 99 groszy, a codziennie wśród uczestników losowane będą nagrody. Jeżeli planowany będzie koncert gwiazdy, to opłata wyniesie 10 zł. Znajdzie się też trybuna dla VIP-ów. Gdzie jeszcze można będzie zobaczyć mistrzostwa europy? Wspólne oglądanie meczów zaplanowano w Częstochowie na placu Biegańskiego i w Będzinie w parku na Dolnej Syberce. Obydwa miasta posiadają już licencję na transmisję Euro 2012. Kibiców zapraszają również właściciele pubów. Jeśli pokaz będzie organizowany dla grupy do 150 osób, przekątna ekranu ma do 3 m, nie angażuje się sponsorów, a wstęp jest bezpłatny – właściciele nie muszą występować o licencję. A jak sytuacja wygląda

Zamiast Kasy Internetowy Bilet

Uwaga! Rośnie kradzież rowerów

Mimo drugiego już przetargu nie było chętnych na mysłowicką dworcową kasę. Pasażerowie narzekają na utrudnienia, ale mysłowicka kasa przynosiła Przewozom Regionalnym straty. W możliwość zarobienia na prowadzeniu dworcowej kasy nie wierzą najwyraźniej również potencjalni inwestorzy, bo na razie nikt nie odpowiedział na przetargi ogłoszone przez Przewozy Regionalne. Zapytana o szanse na powrót kasy biletowej rzecznik Przezozów Regionalnych Magdalena Tosza odpowiada: – Niestety jeśli nie zgłosi się chętny, to z naszej strony nie przewidujemy na chwilę obecną działań mających na celu przywrócenie kasy biletowej. Kasa niestety nie zarabiała na siebie. Niedogodnością jest z pewnością obecnie to, że chcący zakupić bilet miesięczny, bądź też kwartalny muszą udać się do kasy w innych miastach, ale niebawem ruszy internetowy system sprzedaży biletów okresowch, który powinien po części rozwiązać ten problem. Jednorazowe bilety bez dodatkowej opłaty można zakupić oczywiście u konduktora, przez internet, lub przez telefon komórkowy. Nic więc nie zapowiada, żeby kasa biletowa wróciła do Mysłowic.

Mysłowiccy policjanci informują, że znacząco rośnie liczba kradzieży jednośladów. Złodzieje wykorzystują każdą nadarzającą się okazję. Nie ułatwiajmy im tego procederu.Nasze pojazdy pozostawiamy w miejscach ogólnodostępnych bez nadzoru, nie wykorzystujemy środków technicznych w postaci łańcuchów, blokad itp. co powoduje, że złodzieje nie mają większych problemów z dokonaniem kradzieży. Częstsze też są włamania do niewłaściwie zabezpieczonych piwnic, skąd kradzione są rowery. Apelujemy o rozwagę i ostrożność w sytuacjach, gdy pozostawiamy bez opieki swój jednoślad. Ważną sprawą jest też wiedza na temat cech identyfikujących nasz rower, gdyż to ułatwi policjantom odzyskanie skradzionego mienia. Jeżeli nie zachowaliśmy dokumentów fabrycznych czy sklepowych naszego roweru, to zapiszmy sobie podstawowe informacje dotyczące jego opisu tj. nazwę, typ, model, kolor, numer fabryczny (jeśli posiada), numer znakowania (jeśli posiada) Powyższe informacje ułatwią procedury policyjne i zwiększą szansę na odzyskanie skradzionego roweru.

w naszym mieście? Rzecznik prasowy Urzędu Miasta Mysłowice Kamila Szal informuje, że organizacja strefy kibica to bardzo kosztowne przedsięwzięcie, dlatego trzeba było zdecydować, na co rozsądnie wydać pieniądze. Były Mistrzostwa Świata w Siatkówce Plażowej oraz impreza towarzysząca, czyli koncert zespołu Feel – na których zgromadziła się ogromna publiczność, również z miast ościennych. A przed nami kolejne ważne wydarzenia, bo już na początku czerwca Dni Mysłowic połączone z 10-leciem zespołu Negatyw, a następnie Ekumeniczny Koncert Rodzinny, a tam – bardzo popularny za oceanem – zespół Leeland z Teksasu. Rzecznik podsumowuje: – Czerpiąc z doświadczeń innych miast, które organizowały podobne strefy przy okazji poprzednich mistrzostw należy wyciągnąć wniosek, że poza finałami nie cieszyły się one znaczną popularnością. Decyzja jest sztuką wyboru, a w czasach, gdy należy zwracać uwagę na wszystkie wydatki podjęto decyzję o postawieniu na inne imprezy. – Czy możemy zgodzić się z tą opinią? Wszyscy przecież dobrze wiemy, że nic tak nie łączy Polaków jak wspólne kibicowanie naszej biało-czerwonej drużynie. Na szczęście w tym celu Mysłowiczanie mogą udać się do pobliskich pubów i mecze Euro 2012 zobaczyć w piłkarskiej atmosferze.

Aleksandra Nocoń a.nocon@gazetamyslowicka.com

Spotkanie z pełnomocnikiem

www.myslowice.slaska.policja.gov.pl

Sezon letni tuż-tuż, a upalne dni najlepiej spędzić nad wodą. Czy w Mysłowicach będzie można się kąpać? Do dyspozycji mieszkańców były dwa kąpieliska: „Słupna” i „Hubertus”. Niestety po dokonanej 18 maja kontroli pozostała nam tylko jedna opcja. Straż miejska wraz z przedstawicielem KMP Mysłowice, urzędnikiem z urzędu miasta oraz pracownikiem SANEPID-u dokonali komisyjnego odbioru akwenów wodnych przed sezonem letnim. Jako pierwsze kontroli zostało poddane kąpielisko „Hubertus”, które wzbudziło wiele wątpliwości i w tym roku nie zostanie otwarte. Dla straży miejskiej priorytetem jest bezpieczeństwo mieszkańców użytkujących kąpieliska, a kontrolujący sprawdzają rzetelność i prawidłowość świadczenia przez przedsiębiorców usług w zakresie organizacji i czystości akwenów wodnych. Aby kąpielisko mogło zostać oddane do użytkowania, przygotowany musi być cały obiekt i teren wokół, czyli odnowione i bezpieczne place zabaw, boiska do gry w piłkę, a także skoszona trawa. Jeżeli zauważone zostają jakieś uchybienia i nieprawidłowości, organizatorzy kąpielisk dostają zalecenia, do których muszą się zastosować jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Miłośnicy kąpieli będą mogli odwiedzać latem tego roku kąpielisko „Słupna”, ponieważ wyrażono przy-

chylne opinie i zostanie ono otwarte. Oprócz kąpieli będzie można pograć tam w siatkówkę plażową, koszykówkę lub ping-ponga. Każdego roku „Słupna” przyciąga zainteresowanych również z pobliskich miast, ale to właśnie u sąsiadów możemy znaleźć więcej miejsc kąpielowych. W Sosnowcu dostępne są kąpieliska „Sielec” i „Niwka”, obydwa przeszły gruntowne remonty, a „Niwka” wyglądem przypomina amerykańskie filmy. W Katowicach wypoczywać można w ośrodku rekreacyjno-wypoczynkowym „Bugla”, który należy do jednego z najnowocześniejszych w Polsce. Składa się z kompleksu 5 basenów z atrakcjami wodnymi i zjeżdżalniami oraz boiskami do gry w siatkówkę plażową i piłkę nożną plażową. O otwarciu poinformowało też kąpielisko „Rolna”, a w Dolinie Trzech Stawów na pewno nie zabraknie plażowiczów. Rok temu do użytku mieszkańców powróciło kąpielisko „Paprocany” w Tychach, które cieszy się niezwykłą popularnością. Można tam wypożyczyć kajaki lub rowery wodne, wybrać się na spacer lub wyprawę rowerową. Miasto organizuje tam koncerty, festyny, a także coroczne zawody w połowach ryb. Aleksandra Nocoń a.nocon@gazetamyslowicka.com

POMÓŻ NAM ZNALEŹĆ NOWY DOM Prezydent Miasta Mysłowice Edward Lasok zaprasza przedstawicieli i członków organizacji pozarządowych, działających na terenie miasta Mysłowice, napierwsze spotkanie z Pełnomocnikiem ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi, w dniu 4 czerwca 2012r., o godzinie 16.00 w sali nr 204 Urzędu Miasta Mysłowice, przy ul. Powstańców 1. Na spotkaniu zostaną Państwo zapoznani z zadaniami pełnomocnika, a w szczególności z jego rolą w wspólnym budowaniu współpracy lokalnej. Odbędzie się również debata z nowopowołanym pełnomocnikiem na temat planu komunikacji oraz współdziałania w roku 2012. Edyta Helizanowicz

Bogumił Stoksik

FOT. SXC.HU

nadesłano

Piękny, pręgowany kot szuka nowych troskliwych właścicieli. Kot ma ok. 3lata i jest po kastracji. Obdarzony miłością chętnie odwdzięczy się swoim opiekunom tym samym.

Dostojna dziesięcioletnia suczka w typie doga pilnie czeka na adopcję. Jest bardzo spokojnym, wdzięcznym psem, który z pewnością przyniesie wiele radości nowym właścicielom.

Zainteresowanych adopcją naszych czworonogów zapraszamy do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt przy ul. Sosnowieckiej 16 w Mysłowicach. Szczegółowych informacji chętnie udzieli personel mysłowickiego przytuliska pod numerem telefonu: 032 316 08 85.


AKTUALNOŚCI 05 MA J 2012 • NR 11/2012

„OŻYWIENIE MYSŁOWICKIEGO RYNKU!” W końcu mysłowiczanie mieli szansę spędzić zupełnie inaczej słoneczną, majową sobotę, mając do wyboru kilka spośród zaplanowanych atrakcji. Pogoda dopisała, gdyż wszystko odbywało się pod gołym niebem. Gdyby padało, impreza zostałaby odwołana. Na szczęście świeciło słońce i nastroje dopisywały. Wszystko odbyło się zgodnie z planem, a rynek rzeczywiście ożył. Skąd pomysł na ożywienie rynku? Na to pytanie odpowiedział nam wicedyrektor MOK Michał Skiba: – Idea narodziła się z potrzeby ożywienia martwej przestrzeni miejskiej starówki. Mysłowicki Ośrodek Kultury planuje w każdą sobotę tygodnia w godzinach popołudniowych organizować imprezy kulturalne na rynku Starego Miasta.

Prezentować się będą: sekcje MOK, wokaliści, lokalne zespoły, zespoły artystyczne działające przy szkołach oraz innych ośrodkach naszego miasta. Nie zabraknie również plenerowych wystaw malarstwa, fotografii i rękodzieła oraz wielu innych atrakcji mających na celu zaktywować społeczność Mysłowic. Mysłowiczanie mogli korzystać w piękny majowy weekend z ożywionego rynku, na którym wiele się działo. Impreza rozpoczęła się o godz. 17 wystawą zdjęć osób należących do klubu fotograficznego. Następnie zaprezentowały się zespoły taneczne Just Dance, działające w MOK. Zaprezentowano interesujący taniec współczesny. Kulminacją wieczoru był występ zespołu Radio. Zespół ten pochodzi

z Mysłowic i został założony w połowie 2007 r. Gra autorskie, typowo rockowe kompozycje. Ich muzyka to alternatywny rock, w twórczości zespołu dominuje szczerość, energia, uczucia i gitarowy szum, z którego wyłania się ich artystyczne spełnienie. Stawiają na prawdziwość. Po reakcji publiczności wnosić można, że koncert naprawdę się podobał. Grupa może pochwalić się tym, że dała już kilkadziesiąt koncertów, także za granicą oraz wzięła udział w kilku festiwalach. Muzycy wszędzie przyjmowani są bardzo ciepło i z uznaniem. Podobnie było w mieście, z którego pochodzą. Był to pierwszy z wielu weekendów, które mają sprawić, że mysłowicki rynek ożyje, stanie się sercem miasta, miejscem atrakcyjnym dla każdego,

ŚWIĘTOJAŃSKIE DNI MYSŁOWIC PIERWSZY WEEKEND CZERWCA BĘDZIE NALEŻAŁ W MYSŁOWICACH DO NAJMŁODSZYCH. SZYKUJĄ SIĘ ŚWIĘTOJAŃSKIE DNI MYSŁOWIC, KTÓRE MAJĄ DO ZAOFEROWANIA TYM MŁODSZYM ORAZ TYM TROCHĘ STARSZYM DZIECIOM MNÓSTWO ATRAKCJI. A ŻE PIERWSZEGO CZERWCA JEST DZIEŃ DZIECKA, TAKŻE OKAZJA JEST PODWÓJNA. W piątek 1 czerwca od godz. 14 na mysłowickim rynku rozpoczną się gry i zabawy dla najmłodszych dzieci.

Nad imprezą czuwać będą groźnie wyglądający, ale w gruncie rzeczy przyjaźni piraci z teatru Fabryka Marzeń.

ATRAKCJĄ BĘDĄ M.IN. POKAZY RYCERSKIE REKLAMA

FOT. M.GÓRKA

Będą także balony, słodka, lepiąca się wata cukrowa, latawce oraz interesujące występy sekcji MOK. Na pewno wszystkie dzieci będą zachwycone. W sobotę 2 czerwca nacieszyć uszy będą mogli fani zespołu Negatyw, który zagra z okazji 10-lecia istnienia. Oprócz zespołu na koncert zostali zaproszeni także goście, a więc z Negatywem wystąpią: Tymon Tymański, Olaf Deriglassof i Marcin Babko, którzy wykonają znane wszystkim przeboje mysłowickiej grupy. Przed koncertem głównej gwiazdy wieczoru zaprezentują się i umilą mysłowiczanom czas: Korbowód, The October Leaves oraz Neony. Zapowiada się wieczór pełen świetnej muzyki! Początek o godz. 18. W niedzielę 3 czerwca impreza przeniesie się na Słupną. Restauracja Turkus zamieni się w średniowieczną jadłodajnię, a cały teren parku opanują dzielni rycerze i przepiękne damy.

FOT. LEONARD CZARNOTA

19 MAJA ODBYŁA SIĘ IMPREZA W RAMACH AKCJI OŻYWIANIA MYSŁOWICKIEGO RYNKU, KTÓRĄ ZORGANIZOWAŁ MYSŁOWICKI OŚRODEK KULTURY. – SPOTKANIA MAJĄ NA CELU POBUDZENIE KULTURALNE SERCA NASZEGO MIASTA – MÓWI WICEDYREKTOR MOK.

bez względu na wiek i zainteresowania. Idea jest świetna, pomysł wielu osobom przypadł do gustu i mają one nadzieję, że nie umrze. Wyjście na miasto by pooglądać fotografie, usłyszeć ciekawy koncert, spotkać się z przyjaciółmi, zobaczyć uzdolnionych ludzi z naszego miasta, którzy działają w MOK, to świetny sposób na spędzenie sobotniego czy niedzielnego popołudnia. Każdy z nas

chciałby, aby w mieście działy się różne ciekawe rzeczy, by czekało się z niecierpliwością na weekend i na atrakcje, które przyniesie. Idea Mysłowickiego Ośrodka Kultury jest naprawdę godna uwagi. Oby trwała i była skutecznie realizowana.

A to za sprawą Bractwa Rycerskiego Ziemi Ogrodzienieckiej. O godz. 15 rozpoczną się warsztaty nauk rzemiosła różnego, turnieje o serce pięknych pań oraz „bitwy na śmierć i życie”. Zobaczyć będzie można pokazy łucznictwa, piękne historyczne tańce i pokazy ognia. Dla nas, plebejuszy, gry i zabawy plebejskie, przy których będzie świetna zabawa i dużo śmiechu. W tym roku przygotowano dla mysłowiczan, nie tylko tych najmłodszych, wiele ciekawych atrakcji, gier i zabaw. Najmłodsi na pewno będą szczęśliwi mogąc uczestniczyć w ob-

chodach Świętojańskich Dni Mysłowic, a i dla rodziców znajdzie się coś dobrego. Będą słodycze, dobre jedzenie, chłodne piwo i wiele innych atrakcji, które do pojawienia się w mieście skuszą niejednego. Szczegółowy plan imprezy znajdą Państwo w „Rozkładzie Jazdy MOK na czerwiec” zamieszczonym w tym wydaniu gazety.

REKLAMA

Patrycja Żurek p.zurek@gazetamyslowicka.com

Patrycja Żurek p.zurek@gazetamyslowicka.com


06 AKTUALNOŚCI

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

NAJWYŻSZE ODZNACZENIE ŚLĄSKI TACYT DLA PROFERSORA SULIKA DLA HENRYKA NOWOKA JEDEN Z NAJSTARSZYCH PRACUJĄCYCH NA ŚLĄSKU FRYZJERÓW 21 MAJA ZOSTAŁ ODZNACZONY PRZEZ CECH RZEMIOSŁ NAJWYŻSZYM Z MOŻLIWYCH ODZNACZEŃ. – TO NAJWYŻSZE ODZNACZENIE, JAKIE MOGŁEM ZDOBYĆ – MÓWI LAUREAT– ALE BĘDĘ PRACOWAŁ DO KOŃCA ŚWIATA I JEDEN DZIEŃ DŁUŻEJ.

FOT. ARAMEDIA

FOT. LUCJAN TOMECKI

Uroczystość organizowana była przez Katowicką Izbę Rzemieślniczą. Zarząd Związku Rzemiosła Polskiego odznaczył Platynowym Medalem Imienia Jana Kilińskiego Mysłowiczanina Henryka Nowoka, za szczególne zasługi dla rozwoju rzemiosła polskiego oraz listem gratulacyjnym z okazji jubileuszu 30-lecia firmy. Sam odznaczony mówi: – Z tylu odznaczeń, które dostałem to jest najważniesze, ponieważ nie ma tu żadnej polityki. Nie chwaląc się, to z wielu osób zrobiłem dobrych fachowców, również z takich, którzy w szkole nie przejawiali wielu talentów i z tego jestem dumny. Poprzeczka jest wysoko ustawiona. Trzeba mieć 50 uczniów z czego 10 musi mieć bardzo dobrą ocenę, co jest rzeczą bardzo trudną. Do dnia dzisiejszego pan Henryk wyszkolił 58 uczniów. Zapowiada jednak, że na 70. urodziny chciałby, żeby było ich 70. Samo szkolenie nie jest rzeczą prostą i trwa kilka lat. Po trzech latach zdaje się egzamin czeladniczy. Po następnych 5 można ubiegać się o tytuł mistrza. Na doskonałe fryzjerki wyszkolił także swoją córkę Katarzynę (również mistrzynię) i wnuczkę Sonię, która stanowi już 4 pokolenie fryzjerskiej tradycji w rodzinie Nowoków i ma już za sobą znaczace sukcesy w branży. Co ciekawe, zdecydowana większość praktykujących w zakładzie fryzjerskim to panie. W całej praktyce fryzjerskiej pan Henryk szkolił tylko dwóch mężczyzn – i jak sam mówi – o dwóch za dużo.

Nowok otrzymał już wiele odznaczeń i nagród. Tyle, że nawet jemu samemu trudno zliczyć. Nie sposób wymienić wszystkich, ale trzeba wspomnieć o Honorowej Odznace Rzemiosła, Srebrnym i Złotym Medalu imienia Jana Kilińskiego i Złotej Odznace za szkolenie uczniów w rzemiośle. Posiada też rzemieślniczy „Złoty Laur”. Duże osiągnięcie stanowi też fakt, że jest on jedynym mysłowickim rzemieślnikiem, który został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Odznaczenie to podpisał sam prezydent RP Bronisław Komorowski. Pan Henryk otrzymał w tym dniu również Szablę Rzemiosła. W lutym zeszłego roku dołączył natomiast do elitarnego grona osób odznaczonych tytułem „Zasłużony dla miasta Mysłowice”. Jaka jest recepta na sukces w nauczaniu zawodu? – Trzeba traktować ucznia jak swoją córkę czy syna. Jestem wymagający, ale mam cierpliwość i lubię tłumaczyć – mówi pan Henryk. – Oprócz osoby, która chce uczyć, potrzebna jest też osoba, która chce być uczona. Jeśli jest taka osoba, to staram się działać według zasady, którą wpojono mi w szkole, że z każdego ucznia wyciągam tyle ile się da. Trzeba przyznać, że recepta ta sprawdza się doskonale. Panu Henrykowi serdecznie gratulujemy! Bogumił Stoksik b.stoksik@gazetamyslowicka.com

Dzień Dziecka w Salonie Fryzjerskim Henryka Nowoka Wszystkie dzieci, do 13 roku życia Pan Henryk zaprasza do swojego salonu na darmowe strzyżenie i upominki dla każdego malucha Każde dziecko do 13 roku życia, które 1 czerwca pojawi się w salonie fryzjerskim z egzemplarzem "Gazety Mysłowickiej", otrzyma dodatkowy upominek!

Od pięciu lat na przełomie maja i czerwca kapituła złożona z naukowców zajmujących się problematyka górnośląską ogłasza nazwiska laureatów Nagrody im. ks. Augustina Weltzla – „Górnośląski Tacyta”. W tym roku w kategorii „badacz historii” laureatem został mysłowiczanin, emerytowany profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach. Nagroda została ustanowiona przez Ruch Autonomii Śląska w roku 2007 w celu uhonorowania wysiłków badaczy i popularyzatorów historii regionu. Patronem nagrody jest pionier górnośląskiej historiografii, ks. Augustin Weltzel (1817-1897), nazywany przez współczesREKLAMA

nych „górnośląskim Tacytem”. Publikacje Weltzla to przykład naukowej rzetelności i braku narodowych uprzedzeń, które miały w poważnym stopniu zaważyć na późniejszym dziejopisarstwie dotyczącym regionu. Podczas uroczystości jaka odbyła się 24 maja w auli Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Ślaskiego w Katowicach, prowadzący dr Tomasz Słupik przedstawił tegorocznych laureatów. W kategorii „popularyzator historii” laureatką została prof. Joanna Roztropowicz z Uniwersytetu Opolskiego. Prof. Sulikowi nagroda została przyznana za książkę „Historia Mysłowic 1922-1945”. Laudację poświęconą laureatowi wygłosił przewodniczący kapituły prof. Ryszard Kaczmarek. Okolicznościowe statuetki wręczył dr Jerzy Gorzelik, po czym laureaci i zaproszeni goście wzięli udział w dyskusji panelowej „Podziały, powrót czy przyłączenie – Górny Śląsk w 1922 roku”. Po zakończonej uroczystości udało się skłonić dzisiejszego laureata do krótkiej rozmowy Elżbieta Tomecka: Panie Profesorze, po tym jak kilka miesięcy temu ukazała się na rynku książka "Historia Mysłowic 1922-1945" Pana autorstwa, media bardzo szeroko ten fakt komentowały. Teraz kiedy już ta "gorączka" trochę opadła, kapituła nagrody im .ks. Augustina Weltzla przyznała Panu statuetkę "Górnośląskiego Tacyta" w kategorii "badacz historii" za rok 2011. Czym jest dla Pana

to zaszczytne wyróżnienie? Alfred Sulik: Dla mnie jest to wielki zaszczyt i honor, że moje badania związane z historią Śląska zyskały uznanie Kapituły Nagrody im. ks. Augustyna Weltzla „Górnośląski Tacyt”. Czuję się zaszczycony z tego powodu, że zostałem uhonorowany w schyłkowym okresie mojego życia. Nagroda jest również satysfakcją za pięcioletnią pracę, jaką poświęciłem na pisanie obszernej książki nie tylko bez ekwiwalentu pieniężnego, ale także konieczności jej wydrukowania za własne środki. A więc praktycznie bez zarobku. Wiemy, że zgromadził Pan materiały do trzeciej części historii Mysłowic. Kiedy możemy spodziewać się jej wydania? Brak zainteresowania w Mysłowicach moją pracą nad dziejami miasta sprawił, że od kilku miesięcy, mimo zgromadzenia potrzebnych materiałów, zaniechałem pracy. Do dalszej pracy zachęciła mnie jednak wręczona statuetka „Górnośląskiego Tacyta”. T. III „Historia Mysłowic 1945 – 2012, tworzyć będzie „Trylogię dziejów Mysłowic”. Jeżeli mój zaawansowany wiek i stan zdrowia pozwoli, to zamierzam napisać jeszcze popularną historię dla dzieci. Dziękując za rozmowę życzę Panu Profesorowi zdrowia i zrealizowania zamierzeń. Elżbieta Tomecka Ruch Autonomii Śląska


AKTUALNOŚCI 07 MA J 2012 • NR 11/2012

STACYJA NIEZAKURZONYCH ANTYKÓW WCHODZĄC W PODZIEMNE PRZEJŚCIE W MYSŁOWICACH MIJAMY DWIE LALKI Z LEŻĄCĄ POMIĘDZY NIMI WALIZKĄ. ZATRZYMUJEMY WZROK NA TEKTUROWEJ KARTCE „ZBIERAMY NA BRACISZKA”. WSPINAMY SIĘ PO SCHODACH W KIERUNKU „STACYJI MYSLOWITZ”, A TAM MAGICZNY ŚWIAT ZABYTKOWYCH PRZEDMIOTÓW.

RIKSZA BĘDZIE ATRAKCJĄ DNIA DZIECKA Iwona Bocz i Grzegorz Rykaczewski są właścicielami „Stacyji” na mysłowickim dworcu głównym, która posiada duszę. Obrazy, tary do prania, maszyna Singer, kufry, gramofony to zaledwie część antyków, które się do tego przyczyniają. – Iwonka – mówi Rykaczewski – jest historykiem sztuki, specjalistką w dziedzinie porcelany. – Właściciel mówi o zainteresowaniu starociami: – Co ciekawe, obserwujemy je zarówno u osób starszych, u których wywołujeREKLAMA

FOT. WWW.NUTKAHISTORIITANIOWWW.PL

my wzruszenie, jak i u najmłodszych, kojarzących niejasno nasze rzeczy. Inspirują nas ludzie, rozmowy z nimi, słowa krytyki, które pobudzają do jakichś wniosków, jak i życzliwe słowo, które dodaje wiary w to co robimy. Choć sprzedaż odbywa się najczęściej drogą internetową, bezpośredni kontakt z ludźmi umożliwia nasz rozwój. Plany na nieodległą przyszłość są bardzo bogate. W pomieszczeniu vis-à-vis wejściowych drzwi ma powstać scena. Każdy posiadający predyspozycje mu-

zyczne będzie mógł wypróbować swoich sił m.in. na gitarze, akordeonie czy mandolinie. Można ją wykorzystać także dla osób prezentujących wiersze. Dalej powędrujemy w kierunku baru krytego strzechą – kawiarenki z drewnianymi stołami i wygodnymi kanapami. Emisja starych filmów uatrakcyjni w niej pobyt. Na degustatorów tradycyjnego śląskiego piwa czekać będzie zimny kufelek. Na zewnątrz zostaną wystawione parasolki. Planowana jest też galeria obrazów. „Dla każdego coś dobrego” to oferta licznych kącików: historycznego, secesyjnego, wyposażenia śląskiej kuchni, jak i dla czytelnika. – Mile widziane są u nas wycieczki ze szkół – mówi właściciel. – Zapraszamy bez biletów wstępu. Zachęca też do akcji oczyszczenia strychów i piwnic. – Być może znajduje się tam jakaś szlachetna staroć. Jakich jeszcze atrakcji możemy oczekiwać w najbliższym czasie? – Jestem właścicielem zabytkowej rikszy indyjskiej. Początkowo jeździłem nią na Nikiszowcu. Obecnie zmodernizowałem ją wbudowanym silnikiem. Kierunek Trójkąt Trzech Cesarzy doda akcentu historycznego. W Dzień Dziecka udostępniam ją dla dzieci. Będą mogły

FOT. WWW.NUTKAHISTORIITANIOWWW.PL

zostać przewiezione unikatowym pojazdem – mówi Rykaczewski. – Chcemy rozpowszechniać kulturę i historię Mysłowic. Nie mamy już wątpliwości, że „Stacyja Myslowitz” nie należy do wyblakłych miejsc z zakurzonymi antykami, lecz obiektów tętniących życiem. Zatem, jako mysłowiczanie, trzymamy kciuki!

Małgorzata Kokoszka m.kokoszka@gazetamyslowicka.com

Rodzicie wychodzą … z maleństwem do kina! Jak co miesiąc zapraszamy do kina – tym razem rodziców, którzy nie chcą pozostawiać w domu maleństwa, ale pragną zrobić coś dla siebie. Wiele kin wprowadza do swojego repertuaru seanse dla rodziców. Robi tak także kino Helios w cyklu „Rodzice w kinie”. Jaśniejsza niż zazwyczaj sala kinowa, odpowiednie natężenie dźwięku, przewijak, mata do zabawy dla bardziej niecierpliwych maluchów, kącik dziecięcy pod opieką animatorki oraz spotkania z ekspertami rozpoczynają się już 22 czerwca przy okazji premiery filmu „Jak urodzić i nie zwariować”. To adaptacja bestsellerowego poradnika dla przyszłych rodziców „W oczekiwaniu na dziecko”. Na ekranie Cameron Diaz, Jennifer Lopez, Elizabeth Banks oraz cała plejada postaci, które w muszą zmierzyć się z nowym doświadczeniem, które okazuje się większym wyzwaniem niż prowadzenie telewizyjnego show o fitnessie, bycie celebrytą czy randkowanie i na pewno nie wygląda tak, jak w poradnikach. Więcej informacji już wkrótce na www. helios.pl. Dla 2 pierwszych osób, które wyślą na adres redakcja@gazetamyslowicaka.com hasło „RODZICE W KINIE” namy podwójne zaproszenia na seans. Podczas seansu będzie można wygrać poradniki wydawnictwa Mamania. Kino Helios, ul. Uniwersytecka 13, Katowice Anna Czarnota


08 KULTURA

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

Damian Chojnacki, Magdalena Gawlas: Gracie ze sobą już 10 lat. Jak rozpoczęła się wasza przygoda z muzyką alternatywną? Mietall Waluś: Zaczęło się bardzo dawno temu – jeszcze w innym składzie muzycznym. Jako piętnastolatkowie w 1993 roku wraz z Darkiem Kowolikiem i jego bratem Krzyśkiem graliśmy w zespole Skowyt, w którym wokalistą był Adam Żuk. Mieliśmy wielką chęć grania, dojrzewaliśmy, a nasza muzyka ewoluowała, zmienialiśmy skład grupy i tym oto sposobem, w 1998 roku sam stanąłem za mikrofonem. Do zespołu dołączył Afgan, a grupa przyjęła nazwę Negatyw. W wyniku ciężkiej pracy udało nam się podpisać kontrakt fonograficzny na trzy płyty z firmą Warner Music i dzięki temu w 2002 roku wydaliśmy naszą debiutancką płytę „Paczatarez”. Premiera tej płyty odbiła się głośnym echem. Zamieszczone na niej utwory można było usłyszeć w wielu rozgłośniach radiowych oraz telewizyjnych stacjach muzycznych. Uważacie, że w pełni wykorzystaliście sukces swojej pierwszej płyty? Myślę, że nie. Debiutancki krążek pozwolił nam na dotarcie do szerszej publiczności. Graliśmy bardzo dużo koncertów. Mieliśmy totalnego kręćka i w pewnym momencie trochę odpuściliśmy. Generalnie, ja tego nie żałuję. Nadal gramy i robimy to, co nas cieszy. Nabraliśmy trochę dystansu. Z biegiem czasu powstawały piosenki mniej radiowe – nie tak melodyjne jak te z płyty „Paczatarez”, które miały potencjał komercyjny. Ostatnia piosenka, którą nagraliśmy, „Za ekranem odwagi”, nawiązuje do czasów pierwszych płyt. Na waszą ostatnią płytę fani musieli sporo czasu czekać. „Virus” został wydany w 2010 roku, pięć lat po „Manchesterze”. Jak długo będziemy czekali na kolejny album? Planujemy wydać go już tej jesieni – w październiku lub listopadzie. Chcemy uniknąć tak długich przerw jak to było w tamtym przypadku. Zamierzamy ruszyć w trasę koncertową promującą nasz nowy krążek już w listopadzie. Nie będzie już chyba tak intensywna jak wasza pierwsza, legendarna trasa po klubowej mapie Polski? To było mordercze przeżycie – nie pamiętamy połowy z tego czasu. Przy trzydziestym koncercie płakałem, że mamy jeszcze dwadzieścia przed sobą. Myślę, że już byśmy tego nie powtórzyli. Trasa zapisała się w historii muzyki rockowej. 52 koncerty w 75 dni to nie lada wyczyn. REKLAMA

NEGATYW ŚWIĘTUJE

NIEDAWNO OBCHODZILI SWOJE URODZINY. KONCERT Z TEJ OKAZJI ZORGANIZOWALI 7 MAJA W TEATRZE ŚLĄSKIM W KATOWICACH. NEGATYW O SWOICH FANACH Z MYSŁOWIC JEDNAK NIE ZAPOMNIAŁ. JUBILEUSZOWY WYSTĘP Z OKAZJI 10-LECIA ICH PRACY ARTYSTYCZNEJ ODBĘDZIE SIĘ 2 CZERWCA NA MYSŁOWICKIM RYNKU W RAMACH ŚWIĘTOJAŃSKICH DNI MYSŁOWIC.

ZESPÓŁ NEGATYW To była chyba najdłuższa trasa klubowa w Polsce. W tak krótkim czasie odbyło się tak dużo koncertów. Po tych 70 dniach w trasie graliśmy jak maszyny. To była niesamowita szkoła – lekcja totalnego rock’n’rolla. Najdłuższa trasa klubowa to nie wszystko. Graliście też w wielu nietypowych miejscach, takich jak areszt śledczy, zakład karny, dach Wydziału Fizyki Uniwersytetu Śląskiego czy Planetarium Śląskie. Które z tych miejsc szczególnie utkwiło wam w pamięci? W każdym miejscu są inni ludzie, którzy inaczej reagują na naszą muzykę, a to z kolei wpływa na to, jak czujemy się podczas koncertu. Nieważne, czy to jest dach uniwersytetu, czy koncert w małym londyńskim klubie. Każdy nasz występ to dzielenie się z ludźmi muzyką, poznawanie ludzi – nie tylko tych, którzy przychodzą na koncerty. Znajomości z poznanymi muzykami doprowadziły do ich udziału w waszym jubileuszowym koncercie w Teatrze Śląskim. Co wpłynęło na wybór tych, a nie innych gości? To nie są przypadkowe osoby. Dzwoniliśmy do zespołów i wokalistów, których naprawdę chcieliśmy w tym momencie gościć na scenie. I w ten sposób można było zobaczyć, jak zespół Negatyw wy-

FOT. NADESŁANO

stępuje z takimi wykonawcami jak Hey, Muniek Staszczyk, Olaf Deriglasoff, Maciek Cieślak czy bracia Bartkowiak z zespołu The October Leaves. Jak ich poznaliście? Z zespołem Hey znamy się ponad 10 lat, przyjaźnimy się. Spędziłem z nimi bardzo dużo czasu. Byliśmy razem na kilku Sylwestrach, zagraliśmy razem wiele koncertów. Muńka poznaliśmy po nagraniu pierwszej płyty. Darzę go ogromnym szacunkiem i sympatią. Wystąpiłem w teledysku T.Love – „Love Love Love”. Było to dla mnie cenne doświadczenie. Nasz gitarzysta Darek Kowolik w zastępstwie za Maćka Majchrzaka wyruszył w 2006 roku razem z T.Love w trasę koncertową po Anglii, Irlandii i Stanach Zjednoczonych. Olafa Deriglasoffa nawet nie pamiętam, gdzie poznaliśmy, ale mamy bardzo dobry kontakt ze sobą. Pożyczyliśmy nawet kiedyś od niego gitarę potrzebną do nagrania trzeciej płyty. Z Maćkiem Cieślakiem połączył mnie projekt Lenny Valentino. Chcieliśmy również zaprosić zespół The October Leaves, któremu kibicujemy, a który nie wydał jeszcze dotąd żadnej płyty. W jednym z wywiadów na temat wyboru Teatru Śląskiego jako miejsca waszego koncertu jubileuszowego

powiedziałeś: „Chcę, żeby te 300-400 osób publiczności poczuło, że to nie jest feta dla szpanu”. Nie myśleliście, żeby poszukać takiego miejsca w Mysłowicach? Każdy z nas sam potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Jesteśmy stąd i bardzo chcieliśmy, aby taką imprezę zorganizować właśnie tutaj. Marzy nam się, aby w naszym mieście powstał swego rodzaju amfiteatr, w którym swoje utwory mogłyby prezentować wszystkie lokalne REKLAMA

kapele. W Mysłowicach nie ma jednak takiego miejsca, gdzie można byłoby nagrać materiał na płytę DVD z koncertu w taki sposób, aby dobrze się ją oglądało w telewizji. Nie chcieliśmy też robić jubileuszowej imprezy w plenerze, ponieważ zebrałaby ona wiele przypadkowych osób, a zależało nam na tym, aby to wydarzenie było czymś wyjątkowym zarówno dla nas, jak i dla naszych fanów. Nie chcieliśmy, aby nasz jubileusz kojarzony był z popcornem i watą cukrową. To miało być nasze święto – bliski kontakt z fanami, muzyką i zaproszonymi gośćmi. Kiedy planujecie wydać płytę DVD z tego koncertu? Czy jej premiera zbiegnie się w czasie z premierą waszego najnowszego albumu? Chcielibyśmy, aby DVD z tego koncertu było dołączone do nowej płyty, którą zamierzamy wydać jesienią. Traktujemy to nagranie jako pamiątkę z naszego jubileuszu i dlatego zależy nam na jak najlepszej jakości materiału. Chcemy, aby całe wydanie było dopracowane w najdrobniejszym szczególe – zarówno pod względem estetycznym jak i muzycznym. Kogo możemy się spodziewać 2 czerwca na mysłowickim rynku? Z pewnością Tymona Tymańskiego, którego niestety zabrakło w Teatrze Śląskim. Swoje przybycie potwierdzili też Olaf Deriglasoff, a także Marcin Babko z zespołu hipiersoniK. Przed naszym występem na scenie zobaczymy również Korbowód, Neony z Wrocławia oraz grupę The October Leaves. Czego można wam życzyć na kolejne 10 lat działalności muzycznej? Przede wszystkim zdrowia. Może trochę szczęścia.


KULTURA 09 MA J 2012 • NR 11/2012

RUSZYŁY ZAPISY W CENTRUM EDUKACJI SIÓDEMKA W MYSŁOWICACH. TERAZ I TY MOŻESZ SPEŁNIĆ MARZENIA O UPRAGNIONYM ZAWODZIE I TO CAŁKOWICIE BEZPŁATNIE! TECHNIK BHP? TECHNIK ADMINISTRACJI? STUDIUM KOSMETYCZNE? A MOŻE LICEUM DLA DOROSŁYCH. TO TYLKO NIEKTÓRE KIERUNKI Z SZEROKIEJ OFERTY EDUKACYJNEJ CE SIÓDEMKA. Centrum Edukacji Siódemka to szkoła z uprawnieniami szkoły publicznej z siecią placówek rozlokowanych w wielu miastach na Śląsku. Wszystkie oddziały znajdują się w ścisłym centrum miasta, co znacznie ułatwia dojazd. Mysłowicki odział Siódemki znajduje się przy ul. Towarowej 1 (tzw. Dom Towarowy), a więc w bliskim sąsiedztwie rynku miasta. W swojej bogatej ofercie posiada nie tylko szkoły policealne, po których słuchacze zdobywają wykształcenie m.in. z zakresu administracji, BHP, usług kosmetycznych, informatyki, florystyki czy rachunkowości. CE Siódemka zapewnia również możliwość zdobycia wykształcenia średniego, a nawet matury (podejście do matury nie jest obowiązkowe) w liceum dla dorosłych. Jest to idealne rozwiązanie dla osób, które w wyniku różnych sytuacji życiowych, są zmuszone podwyższyć swoje kwalifikacje, a nie mają na

MYSŁOWICE,

to odpowiednich nakładów finansowych. Wszystkie zajęcia bowiem są tutaj CAŁKOWICE BEZPŁATNE. Ponieważ lekcje odbywają się jedynie w niektóre weekendy, jest to bardzo dobre wyjście dla osób pracujących lub studiujących w tygodniu. Ponadto, idąc naprzeciw oczekiwaniom aktualnego rynku pracy, CE Siódemka uruchomiła dla zainteresowanych swoich słuchaczy bezpłatne kursy języka obcego, które z pewnością ułatwią absolwentom zdobycie wymarzonej pracy. Nad postępami w nauce czuwa doświadczona kadra dydaktyczna, która wyjaśni wszystko w przystępny sposób. Aby nieco zmobilizować swoich słuchaczy w nauce, Siódemka przeprowadza liczne konkursy za wywiązywanie się z obowiązków szkolnych w których można zdobyć cenne nagrody m.in. laptopy. Szkoła aktywnie wspiera również swoich absolwentów w poszukiwaniu pracy. W tym celu współ-

ul. Towarowa 1, tel 32 30 89 777, www.ce7.pl

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

BĄDŹ JAK JEZUS „BĄDŹ JAK JEZUS” TO EKUMENICZNY KONCERT RODZINNY, KTÓRY ZORGANIZOWANY ZOSTANIE JUŻ PO RAZ TRZECI. IDEĄ KONCERTU JEST POKAZANIE, JAK BARDZO W DZISIEJSZYCH CZASACH POTRZEBUJEMY JEDNOŚCI, NIE TYLKO W SFERZE RELIGIJNEJ, ALE TAKŻE MIĘDZYLUDZKIEJ. W dzisiejszym, zabieganym i pełnym pracy świecie, my jako ludzie, musimy zdać sobie sprawę, że potrzebny nam jest drugi człowiek. Że

pracuje z profesjonalnym Biurem Pracy oraz wieloma firmami, które szukają nowych pracowników. CE Siódemka otwarła nabór na nowy semestr (zajęcia zaczynają się pod koniec września). Formularz zgłoszeniowy dostępny na stronie internetowej www. ce7.pl, co w znacznym stopniu pozwala na oszczędność czasu związanego z przyjazdem do sekretariatu i zapisem osobistym. Ilość miejsc jest jednak ograniczona, więc o przyjściu decyduje kolejność zgłoszeń. Aby zapisać się do szkoły policealnej potrzebne jest świadectwo ukończenia szkoły średniej bądź świadectwo maturalne. W przypadku liceum dla dorosłych potrzebne jest świadectwo ukończenia gimnazjum, szkoły podstawowej lub ZSZ. W tym roku, pierwsze 10 osób, które zgłosi chęć kontynuowania nauki w CE Siódemka w Mysłowicach otrzyma wyjątkowo wypasione pendrive'y.

potrzebny nam jest czas na modlitwę, zadumę i odpoczynek. Koncert ma trafić szczególnie do jednostki, jaką jest rodzina, do matek, ojców

i dzieci w różnym wieku. „Bądź jak Jezus” ma być szansą na to, by wspólnie spędzić wolny dzień, radośnie i twórczo. Organizatorzy pragną, aby ludzie nabyli nowe pokłady tolerancji i szacunku zarówno w rodzina, ale także w większych jednostkach społecznych. Podczas koncertu spotkają się ludzie różnych wyznań chrześcijańskich: katolicy, wyznawcy prawosławia i protestanci, co ma na celu zlikwidowanie niektórych stereotypów i znalezienie wspólnych płaszczyzn do rozmowy. Koncert ma na celu przełamanie barier, ludzie mają się tam dobrze bawić, poznawać nowych ludzi i nawiązywać przyjaźnie.

DO CHÓRU POSZUKIWANY, POSZUKIWANA

FOT. GÓRNOŚLĄSKA WSP

EDUKACJA Z SIÓDEMKĄ ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Górnośląska WSP ogłasza nabór do akademickiego Chóru Tota Anima Cantate. Chóru z wieloletnią tradycją, występującego na scenach Polski i Europy. Jak znaleźć się w elitarnym gronie członków chóru? Przede wszystkim należy pojawić się na wstępnym przesłuchaniu 5 czerwca o godz. 17 w uczelnianej auli przu ul. Powstańców 19 w Mysłowicach. Zgłaszać mogą się wszystkie pełnoletnie osoby pasjonujące się muzyką i śpiewem. Uczestnictwo w chórze ma charakter nieodpłatny, ale z pewnością jest wspaniałą przygodą i doskonałym sposobem na realizację pasji. Chór rozpoczął swoją działalność w 2000 r. Na podkreślenie zasługuje współpraca Chóru z artystami Opery Śląskiej w Bytomiu, Krakowskiej Opery Kameralnej Teatru Śląskiego w Katowicach, Teatru Muzycznego w Gliwicach oraz wybitnymi muzykami rejonu Ślą-

ska. Chór ma za sobą występy w Filharmonii Śląskiej, Filharmonii Krakowskiej, Teatrze Zamku Królewskiego w Warszawie czy choćby Filharmonii Kaliningradzkiej. Współpracuje z takimi artystami jak: Ireneusz Wypich, Bernard Krawczyk, Maciej Gallas, Jolanta Woszczycka-Kempny, Barbara Markiewicz, Jolanta Dańczyk, Katarzyna Skulska, Joanna Figura, Anna Siwczyk, Marzena Maria Dolniak. Chór ma także na koncie dwie płyty: „Omnia Nuda Et Aperta” do poematu Tryptyk Rzymski Jana Pawła II oraz „Wszystko ma swój czas” do muzyki L. Wypicha, według Księgi Eklezjasty w tłum. Czesława Miłosza.

Oczywiście jeśli koncert, to nie może zabraknąć dobrej muzyki. Muzyki, która nie tylko świetnie brzmi, ale także niesie ze sobą pozytywne przesłanie, a także łączy ludzi i pobudza do myślenia. W tym roku podczas imprezy wystąpi jeden z najpopularniejszych zespołów chrześcijańskich, czyli Leeland, który zachwyci widownię mocnym rockiem prosto z Teksasu. Jest to jedyny ich koncert w Polsce! Oprócz nich pojawią się także grający reggae Anti Babylon System, a także wielu polskich artystów związanych z projektem „Wniebowzięci”, czyli Monika Kuszyńska, Mate.o wraz z zespołem, Agnieszka Grączkowska, Mietek

Szcześniak i Katarzyna Lampert. Wystąpi także grupa Alijah, świeżo odkryty zespół polskiej sceny chrześcijańskiej. Nie może także zabraknąć rapu, a jego przedstawicielem będzie Bęsiu ze składem Rymcerze. Różnorodne brzmienie zapewni dobrą zabawę każdemu z gości. „Bądź jak Jezus” to jedyna tego typu impreza w Polsce, największa ze wszystkich. Organizatorem jest Fundacja Światło-Życie, a patronat honorowy nad wydarzeniem objęli: poseł do parlamentu europejskiego prof. Jerzy Buzek oraz abp metropolita katowicki Wiktor Skworc. Jako że koncert jest szeroko rozreklamowany zarówno przez patronów medialnych, jak również na stronach internetowych i w czasopismach, można spodziewać się wielu gości. Dla wielu koncert jest już tradycją i na pewno będzie organizowany co roku. Jest to doskonała okazja do spotkania z rodziną i przyjaciółmi, do wspólnego wysłuchania Słowa Bożego i pomodlenia się razem. Koncert może być świetnym pretekstem do tego, by zatrzymać się i pomyśleć. By przyjrzeć się swojemu życiu i na nowo określić wartości, które są ważne. Ale może być także okazją do świetnej zabawy i posłuchania ciekawej, niosącej przekaz muzyki. Dla miasta jest to także wspaniałe wydarzenie. Warto organizować tego typu imprezy i dać się poznać ludziom z Polski jako ciekawe miasto. Koncert odbędzie się 7 czerwca na Słupnej. Początek o godz. 16.

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych!

Nadesłano


10 KULTURA

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

GRAFFITI TO NIE ZAWSZE WANDALIZM SZTUKA ULICY (ANG. STREET ART) TO M.IN. GRAFFITI, MURALE – DUŻE MALOWIDŁA NA ŚCIANACH – I NAKLEJKI. DZIEŁA STREET ARTOWCÓW POJAWIAJĄ SIĘ W MYSŁOWICACH. O SZTUCE ULICY ROZMOWA Z DR IRMĄ KOZINĄ, HISTORYKIEM SZTUKI Z UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO

MURAL NA OGRODZENIU KWK MYSŁOWICE Bartosz Kondziołka: Czym różni się street art od graffiti? Irma Kozina: Kiedy myślę o street arcie, to myślę zarówno o zjawiskach, które się pojawiają na murach przy ulicy, jak i siedziskach Matyldy Sałajewskiej na ul. Mariackiej w Katowicach. Kiedyś street artowców nazywano grafficiarzami. Street art to pojęcie szerokie, w obrębie którego znajduje się też graffiti. Jednym z pierwszych street artystów uznanych przez kolekcjonerów i krytyków był Keith Haring. W latach '80. XX w. wysiadał na stacjach metra w Nowym Jorku i na tablicy ogłoszeń białą kredą tworzył formy rysowane linią. Został za to aresztowany. Wtedy street art był pojęciem, które zawierało element sprzeciwu wobec władzy. Niektórzy uważają, że street art powinien być partyzancki, nielegalny, tymczasem organizowane są jego festiwale. Street art nie jest już partyzancki, ale to się zaczęło od Keith'a Haringa i słynnych nowojorskich galerników Tony'ego Shafraziego i Leo Castelliego. Shafrazi z Castellim lansowali Andy'ego Warho-

NOC Z KSIĄŻKĄ

W piątek 25 maja Filia nr 11 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mysłowicach po raz pierwszy zaprosiła stałych czytelników, członków Dyskusyjnego Klubu Książki i wszystkich zainteresowanych na specjalną „Noc w bibliotece”. W programie wieczoru można było wysłuchać m.in. wykładu dr Alicji Zdziechiewicz na temat życia i twórczości Wisławy Szymborskiej, połączonego z recytacją wierszy zmarłej poetki, obejrzeć przygotowany przez Leonarda Czarnotę pokaz multimedialny oraz wystawę zdjęć związanych z historią naszego miasta, jak również posłuchać wspomnień pana Mirosława Witasa z wyprawy w Himalaje. Podczas imprezy prowadzony był również kiermasz taniej książki, apomiędzy wykładami uczestnicy wzięli udział w koncercie piosenki angielskiej w wykonaniu uczniów z Gimnazjum nr 6 w Kosztowach. Marlena Szulc

FOT. ARCHIWUM MONY TUSZ

la, ale w pewnym momencie usłyszeli, że pop art z Andym Warholem jest salonowy i nieautentycznie wylansowany. Zwrócili się do Haringa, który współpracował ze slamsami i gangami. Była słynna akcja „Crack is wack” – „Kokaina daje kopa”. Była związana z tym, że dużo młodych ludzi w Nowym Jorku umierało po zażyciu kokainy. Policja nie reagowała, hip hopowcy zorganizowali festiwal uliczny i śpiewali „crack is wack”. Haring zrobił wielką tablicę, na której przedstawił śmierć, która „daje kopa” i spycha młodych ludzi do grobu. To było przeciw policji. Musiały być organizowane szwadrony pilnujące przedstawienia Haringa, bo władze Nowego Jorku chciały to usunąć. Jak to się skończyło? Policja zareagowała i aresztowano mnóstwo sprzedawców narkotyków. To było przeciw władzy, ale na rzecz człowieka. Wtedy zastanawiano się, czy mural „Crack is wack” zostanie, a niedawno czytałam, że zniszczył się po trzydziestu latach i został odrestaurowany jako najważniejsze dzieło sztuki w Nowym Jorku. Jest śmieszna sprawa

Banksy'ego. Banksy chce być muzealny, więc umieszcza kamień ze swoją sztuką w zbiorach sztuki starożytnej w Londynie. Kamień przez rok nie jest zauważony, to denerwuje Banksy'ego, wreszcie pisze oświadczenie do gazety – słuchajcie, zostawiłem w muzeum moje dzieło, na kamieniu, nikt tego nie zauważył, a ja tam już od roku jestem. To jeden z najbardziej znanych współczesnych street artowców. W 2007 roku jedna z jego prac została sprzedana za rekordową sumę 102 tys. funtów. Autor dziwił się później, jak ludzie mogą kupować dzieła o tak niskiej wartości artystycznej. Jak w street arcie odróżnić dzieło sztuki od amatorszczyzny? Proces tworzenia aury wokół własnej osoby zalicza się do dzieła sztuki i ludzie płacili za to, że to Banksy. Tak samo było w czasach Leonarda da Vinci. Wszyscy podziwiali geniusz da Vinci związany z tym, że był inżynierem, robił machiny oblężnicze i dodawali to do jego twórczości. Ktoś płacił za Monę Lizę nie dlatego, że to było dzieło wybitne, bo jeśli przyjrzeć się malarstwu włoskiemu z przełomu XV i XVI wieku, to można znaleźć lepsze dzieła od Mony Lizy, ale nie można znaleźć takiej osobowości jak da Vinci. Street art jest potrzebny? Street art ma szansę bycia demokratycznym działaniem, więc go wspieram. Zdziwił się mój student, który całe Katowice pokrywa wyobrażeniem naklejanego gołębia. Studiował na ASP i zapytał, na czym na akademii to przykleić, a ja powiedziałam, że nie na akademii. Dałam mu pokrowiec z komputera. Dał mi wlepkę Gołębia Gru i mam ją na pokrowcu. Ulica może być miejscem do wyrażania rzeczy, których nie można wyrazić gdzie indziej, natomiast nie podoba mi się, że ktoś niszczy odremontowane budynki.

MYSŁOWICKIE JUWENALIA Samorząd studencki Górnośląskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej, przy współpracy z Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1, już po raz kolejny organizuje juwenalia na terenie naszego miasta. Każdy, kto przybędzie 02 czerwca na imprezę, będzie mógł obejrzeć program artystyczny przygotowanym przez studentów Górnośląskiej WSP. Cała impreza odbywać się będzie pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Mysłowice, Edwarda Lasoka, który zainauguruje zabawę przekazaniem klucza do Miasta studentom. Juwenalia wystartują o godzinie 11 i potrwają do wieczora. Pierwszymi gośćmi będą policjanci z orkiestry Komendy Wojewódzkiej w Katowicach. Następnie na scenie będzie można podziwiać umiejętności zespołów tanecznych, w tym studentów Akademii Dziecięcej „Geniusz”. Swoje show pod tytułem „Bajki naszego dzie-

ciństwa”, zaprezentują seniorzy z Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Mysłowic. Po godzinie 13 przyjdzie czas na pokłady śmiechu, gdyż publiczność będzie mogła oglądać Kabaretony, najpierw w wykonaniu Studenckiego Mikrofonu Satyrycznego, a następnie swoje skecze i dowcipy zaprezentuje ZSP nr 1. Jako gwiazda mysłowickich Juwenaliów anonsowany jest Grzegorz Majzel Trio, który zaprezentuje swoje utwory o godzinie 17:30. Zgromadzeni pod estradą mieszkańcy będą mieli okazję zapoznać się z jego ciekawą muzyką oraz życiowymi tekstami. Podczas zabawy nie zabraknie konkursów organizowanych przez studentów. Zostanie również wręczona nagroda główna zwycięzcy w konkursie na Twarz Górnośląskiej WSP. Damian Chojnacki

ROZKŁAD JAZDY MOK NA CZERWIEC FILIA JANÓW, UL. JANOWSKA 2 16.06.12r. godz. 17.00 Teatr Narybek From Poland – spektakl "Coś z głową". Bilet 5 zł. Spektakl dla widzów od lat 15. 16-17.06.12r. godz. 10.00-18.00 Warsztaty Witrażu metodą Tiffany`ego FILIA BRZEZINKA, UL. LARYSKA 5 1.06 - 14.06.12r. Wystawa prac dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych pt. "Wakacje tuż, tuż ". 5.06.12r. godz.10.00 Seans filmowy zorganizowany dla przedszkolaków z Przedszkola nr 10 6.06.12r. godz. 15.00 - 19.00 Symultana szachowa 8.06.12r. godz. 16.00 - 20.00 LARP "Artefakt" ( las w Brzezince). 12.06.12r. godz.10.00 Cykl spotkań z przedszkolakami pt. "Brzezinka czyta dzieciom" 16.06.12r. godz. 16.30 Wielka Gala TV OCZKO , wystawa prac sekcji MOK Brzezinka. 21.06.12r. godz. 16.00 Spotkanie biesiadne członków Koła Seniora FILIA KOSZTOWY, UL. KUBICY 5 4.06.12r., poniedziałek, godz. 16,30 Otwarcie wystawy fotograficznej: "45 lat w służbie Panu Bogu i Ludziom Księdza Jana Michalskiego". Wystawa czynna do 30 czerwca 2012r. w poniedziałki od godz. 15.00 - 18.00, środy od godz. 10.00 18.00, czwartek godz. 15.00 - 19.00 FILIA MORGI, UL. WYBICKIEGO 80 5.06.12r. godz. 10.30 Warsztaty literacko -plastyczne dla dzieci z Przedszkola nr 11 30.05 - 24.06.12r. Wystawa prac plastycznych dzieci z Przedszkola nr 11 pt. "Mali artyści światu" 14.06.12r. godz.17.00 "Nordic walking" - zajęcia rekreacyjne dla uczestników klubu 50+; zajęcia uzależnione od pogody. 16.06.12r. Festyn rodzinny 21.06.12r. godz.17.00 "Wakacje tuż, tuż" - spotkanie w Klubie 50+ oraz w Klubie twórczych inicjatyw CENTRUM, UL. GRUNWALDZKA 7 1-3.06.12r. Świętojańskie Dni Mysłowic Rynek / Mysłowice 1.06.12r. godz. 14.00 Żagle w górę hej ho! (czyli gry i zabawy z nagrodami), godz. 14.30 Prezentacja sekcji tanecznych MOK godz. 15.00 Załoga do lin! cd. pirackiej przygody godz. 16.00 Bajka tematyczna „O piracie, który odnalazł wielki skarb” godz. 16.45 Konkurs pirackiej piosenki godz. 17.00 Pokazy taneczne szkoły tańca Extreme Rynek / Mysłowice 2.06.12r. 10- lecie pracy artystycznej Zespołu Negatyw godz. 18.00 Korbowód godz. 18.45 The October Leaves godz. 19.30 Neony godz. 20.15 Negatyw i goście Słupna / Mysłowice 3.06.12r. „Convivium brama do śred-

niowiecza” – Piknik Rycerski godz. 15.30 Przywitanie publiczności – rozpoczęcie cyklu pokazów godz. 16.00 Tor łuczniczy godz. 18.00 Tańce dawne godz. 18.30 Gry i zabawy godz. 19.30 Finały Turnieju Rycerskiego (zwycięzcy eliminacji stoczą finałowe walki rycerskie) 20.00 Pokaz ognia – grupa „Dragons” przedstawi pokaz ognia „Fireshow” 9.06.12r. godz. 16.00 – 17.00 Ożywienie Rynku – występ Szkoły Tańca Extreme Dariusza Kryla 14.06.12r. godz. 17.00 Wernisaż wystawy Elżbiety Zrobek pt. „Rzeczywistości osobiste” 16.06.12r. godz. 17.00 Koncert Gospel 16.06.12r. godz. 16.00 – 17.00 Ożywienie Rynku 20.06.12r. godz. 17.00 Gala sekcji baletowej i sekcji tańca towarzyskiego 22.06.12r. godz. 17.00 Gala Szkoły Tańca Extreme Dariusza Kryla 23 i 30.06.12r. godz. 16.00 Ożywienie Rynku 29.06.12r. godz. 18.00 – 22.00 Charytatywny koncert rockowy na rzecz Fundacji SOS dla Zwierząt FILIA BRZĘCZKOWICE, UL. KAWY 12 1.06.12r-29.06.2012r. Wystawa fotograficzna pt. "Spojrzenia" - Marcina Pioskowik 9.06.12r.godz.14.00 Symultana szachowa -współudział w festynie PARAFIADA przy Kościele p.w. Matki Boskiej Bolesnej w Brzęczkowicach 15.06.12r.godz.10.00 „Wystawa pod chmurką” - Haft krzyżykowy Wiesławy Bartoszko ( miejsce: skwer przy ul. Korfantego) 29.06.12r.godz.10.00 „Wystawa pod chmurką” - Wystawa fotograficzna pt. „Spojrzenia" –Marcin Pioskowik ( miejsce: skwer przy ul. Korfantego) FILIA WESOŁA, UL. 3-GO MAJA 28 1.06-30.06.12r. "Martwa natura" - wystawa prac dzieci uczęszczających na zajęcia. 5.06.12r.godz.10.00 Warsztaty literacko-plastyczne z cyklu „Wesoła czyta Dzieciom” dla Przedszkola nr 18 (Nowa Wesoła) 12.06.12r.godz.10.00 Warsztaty literacko-plastyczne z cyklu „Wesoła czyta Dzieciom” dla Przedszkola nr 18 19.06.12r.godz.9.00 Warsztaty plastyczne dla uczniów SP nr 14 FILIA DZIEĆKOWICE, UL. DŁUGA 70 A 2.06.12r. Festyn godz. 15.00 Rozpoczęcie festynu – gry, zabawy, konkursy dla dzieci, dmuchańce godz. 16.00 Występ Orkiestry Happy Big Band godz. 17.00 Konkursy i zabawy cd. godz. 19.00 Zabawa taneczna FILIA KRASOWY, UL. PCK 11 i 12.06.12r. godz. 13.00 „Cała Polska czyta dzieciom” 13 i 20.06.12r. Symultana szachowa


KULTURA 11 MA J 2012 • NR 11/2012

MAJOWE WIETRZENIE SZAF FOT. MICHAŁ GRZESZKOWIAK

„WŁADCA PIERŚCIENI” Z ZHP

czyć może każdy kto ukończył 12 rok życia. Osoby zainteresowane harcerstwem będą miały także możliwości zaliczania rozmaitych zadań, które są niezbędne do zdobywania wyższych stopni harcerskich. Dodatkowym atutem obozu jest niska cena, ubezpieczenie NNW oraz fachowa opieka medyczna. Zapisów należy dokonywać do 6 czerwca. Formularz zgłoszeniowy na stronie organizatora: http://www.myslowice.zhp.pl/

Magdalena Gawlas

KOBIECYM OKIEM.

PIŁKA JEST JEDNA, A BRAMKI SĄ DWIE JUŻ NIEBAWEM ROZPOCZNIE SIĘ EURO 2012 – OKRES CAŁODOBOWEGO SIEDZENIA PRZED TELEWIZOREM I OGLĄDANIA MECZÓW Z PRZERWAMI NA OBIAD, SPANIE I KORZYSTANIE Z TOALETY. TAK WŁAŚNIE OD 8 CZERWCA SPĘDZI SWÓJ WOLNY CZAS WIĘKSZOŚĆ MĘŻCZYZN W PRZEDZIALE WIEKOWYCH OD 2 DO 99 LAT. Na czym polegają te rozgrywki oraz kiedy się odbywają? Stwierdzam, że nie mam zielonego pojęcia. Moja znajomość piłki nożnej jest bardzo okrojona. Prawdziwy kibic czytając to gotuje się pewnie na miękko, ale cóż ja poradzę, że na temat tego sportu doświadczenie swe podzielam z panią Joanną Muchą? Nie widzę nic interesującego w tym, że 22 spoconych mężczyzn biega za jedną piłką kopiąc się nawzajem. Na domiar złego jeszcze w takich strojach! Niejeden facet w legginsach wygląda bardziej męsko niż piłkarze. Wysokie skarpetki, krótkie spodenki, adidasy i pstrokate, luźne koszulki, a w środku najczęściej brzydki, zarośnięty facet ciągle spluwający na murawę boiska. Piłka nożna to w męskim gronie najbardziej popularny sport. Nie ma mężczyzny, który podczas gorącego mundialowego okresu nie siedziałby przed telewizorem popijając zimny „soczek” i wyjadając wszystkie domowe zapasy chipsów. Zielona murawa idealnie wpływa na oczy. Ponoć kolor ten ma nawet właściwości uspokajające. Patrząc jednak na mojego tatę, oglądającego mecz w domu, nie byłabym tego taka pewna. Nie jest to zresztą odosobniony przypadek w bloku, w którym mieszkam. Tak naprawdę większość mężczyzn oglądających tego typu widowisko jest kłębkiem nerwów i już cały blok wie, że sąsiad spod „piątki” ogląda mecz, bo jak nie usłyszeć krzyków: „No jak ty biegniesz, baranie?!” albo „Jak podajesz, ośle?!” – zwłaszcza, że faceci takie widowiska wprost uwielbiają oglądać z kumplami. Piweczko, męskie pogaduchy, meczyk – niemal jak w raju! Tylko to z pewnością nie jest Eden dla kobiet. Jak chodzić to tylko na paluszkach, jak rozmawiać to jedynie szeptem, ponieważ nasze „głośne zachowanie” mogłoby zagłuszyć głos ko-

FOT. MARLENA SZULC

Ruszyły zapisy na obóz letni w Janowie (k. Częstochowy) organizowany przez komendę mysłowickiego hufca ZHP w dniach 2 – 16 lipca. Główną atrakcją obozu jest jego scenariusz, który oplatała fabuła „Władcy Pierścieni”. Uczestnicy będą nosili imiona inspirowane tym kultowym filmem, nauczą się strzelać z łuku, wezmą udział w turnieju rycerskim oraz złożą wizytę w „wiosce elfów”. W planach również ogniska, wędrówki na orientację, pionierka oraz gry nocne. Mile widziani są nie tylko harcerze. Jest to doskonała okazja, aby zaznajomić się z działalnością mysłowickiego hufca ZHP, ponieważ w obozie uczestni-

KTO NIE MARZY O ZAMIANIE STARYCH, ZALEGAJĄCYCH W SZAFIE UBRAŃ NA NOWE? 18 MAJA TAKĄ MOŻLIWOŚĆ OTRZYMALI MIESZKAŃCY NASZEGO MIASTA DZIĘKI ZORGANIZOWANEJ PRZEZ MYSŁOWICKI OŚRODEK KULTURY PRZY ULICY GRUNWALDZKIEJ, IMPREZIE „CIUCH PARTY, CZYLI WIELKA WYMIANA UBRAŃ”.

mentatora sportowego. A gdyby tak przyszło nam do głowy przełączyć na serial... W zamian, jedyny dowód wdzięczności to słowa: „Kobieto, podej mi piwo!”. Chcesz się pokłócić? Zapytaj, co to jest spalony. Sposoby tłumaczenia są zwykle różne i zależą od kreatywności tłumaczącego. Przez tradycyjne metody – na narysowanym boisku, z wykorzystaniem solniczki i pieprzniczki, czasem winogron lub szklanek, aż po bezsensowną paplaninę w stylu: „Bo spalony to coś takiego, że w momencie podania koleś jest za linią obrońców, ale wiesz, oni zwykle się wtedy specjalnie wycofują... Nie przerywaj!... Rozumiesz?”. Niestety po chwili konsternacji następuje foch, że nie zrozumiałyśmy. Za każdym razem kiedy mój chłopak tłumaczy mi zawiłą tajemnicę spalonego, ja nie rozumiem jeszcze bardziej. Na tym się jednak nie kończy. Są przecież jeszcze dogrywki, rzuty rożne i karne, auty i różnokolorowe kartki. Na domiar złego są jeszcze faule. Kiedyś zastanawiałam się nawet dlaczego piłkarze kładą się na boisku i zwijają z bólu, kiedy piłka odbije się od ich nogi, albo kiedy jeden zawodnik kopnie drugiego. Kiedy już to zrozumiałam, jeden z moich kolegów powiedział mi, że są nawet specjalne szkółki piłkarskie, które uczą chłopców, jak się przewrócić, żeby nic nikomu się nie stało, a żółta kartka była dla przeciwnika. Udawanie poszkodowanego, kiedy nic się nie stało średnio nam jednak imponuje. Aleksandra Szoen, Katarzyna Kojs, Joanna Jamrozy z Gimnazjum nr 5 oraz Monika Marian z Gimnazjum nr 4 Uczestniczki warsztatów dziennikarskich w MDKu

Przy organizacji całego przedsięwzięcia pomagały Sara Kajzerek i Martyna Bombik, właścicielka internetowego sklepu Julie.Shop oferującego rzeczy w stylu vintage. To już kolejna tego typu impreza w Mysłowicach, ale czy tegoroczna dotrzymała kroku poprzednim? Każde „Ciuch Party” jest inne, są inne atrakcje, więc ciężko porównywać. Myślę jednak, że REKLAMA

była to jedna z najlepszych imprez do tej pory – mówi Martyna Bombik, która miała również stoisko reprezentujące jej internetowy sklep. Duża ilość uczestników zaskoczyła nas. Bałyśmy się, że ludzi nie interesują tego typu wydarzenia. Byłyśmy bardzo zadowolone! Ilość zainteresowanych osób nie dziwi, pewnie dlatego, że inicjowane tzw. swap party to możliwość bezgotówkowej wymiany nie pasujących i niechcianych ubrań na inne. Każdy posiada takowe w swojej szafie, a szansa, którą dają organizatorzy jest niezwykle korzystna zwłaszcza, gdy nie narusza domowego budżetu. Piątkowy event poprzedziła trwająca trzy dni zbiórka, podczas której zbierano stroje oraz dodatki specjalnie wyselekcjonowane tak, aby każdy z uczestników mógł znaleźć coś dla siebie. Zaraz po krótkim oficjalnym powitaniu zainteresowani ruszyli w poszukiwaniu niepowtarzalnych ubrań, którymi mogliby odświeżyć garderobę. A było w czym wybierać, bowiem rozstawione wieszaki zapełnione były częściami stroju począwszy od bluzek,

marynarek, spodni, spódnic i sukienek po dodatki takie jak biżuteria, paski, torebki a nawet obuwie. Dla wszystkich obecnych prócz bezgotówkowej zamiany czekały również inne niespodzianki. Chętni mogli wysłuchać między innymi fachowych porad fryzjerskich, jak również skorzystać z profesjonalnej stylizacji fryzur. Miłym dodatkiem dla każdego był słodki poczęstunek. Prócz odzieży typu vintage za dodatkową gotówkę można było zakupić autorskie projekty młodych designerów takich jak No Sleep Tonight czy też Łukasza Waszkiewicza, prowadzącego własną markę Choutte Vintage, którzy w tworzeniu własnych, niepowtarzalnych strojów wykorzystują ubrania z drugiej ręki. Zwieńczeniem całej imprezy był pokaz mody, podczas którego modelki dumnie zaprezentowały kolekcję rodem z second handów. Czy możemy spodziewać się kolejnych swapów w Mysłowicach? Z pewnością. Mamy już nawet parę pomysłów jak ulepszyć całą imprezę. Zapewne zorganizujemy jeszcze w tym roku kolejny pokaz mody, może w pubie Kalosz, a kolejne Ciuch Party odbędzie się tradycyjnie w Mysłowickim Ośrodku Kultury możliwe że już zimą - obiecuje Martyna Bombik. Marlena Szulc m.szulc@gazetamyslowicka.com


12 KULTURA

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

NOC PRZYCIĄGNĘŁA TŁUMY

MUZEALNY CZWARTEK

FOT. ARAMEDIA

Pod wyżej wymienioną nazwą kryje się sieć imprez w całej Polsce, polegających na bezpłatnym udostępnianiu eksponatów muzealnych. Placówki mieszczące się w budynku na Słupnej zapraszały od godz. 12 – największe w Polsce Muzeum Pożarnictwa oraz Muzeum Miasta Mysłowice. Noc Muzeów odbywająca się w dzień, pozostawiała pewną nieścisłość odnośnie pory zwiedzania – została zmieniona z powodu najzagorzalszych fanów straży pożarnej, czyli naszych milusińskich. Dzieci zaś nie zawiodły liczną frekwencją, wraz z niemałą grupką dorosłych. W Centralnym Muzeum Pożarnictwa na wstępie wszyscy podążali śladem REKLAMA

przewodnika, słuchając barwnych opisów historii wozów. Nie sposób wyróżnić żadnego z nich, w każdym drzemał specyficzny potencjał. Pierwszy eksponat stanowiła sikawka z 1717 r. z barokowymi zdobieniami, do której obsługi potrzebnych było nie mniej niż 60 osób. Mijając imponujący prototyp, dotarliśmy do pojazdu z zamieszczonymi na dachu rakietami – będące pojemnikami na węże ssawne. Inspiracją okazały się tu... „Gwiezdne wojny”. Monstrualny, czerwony okaz tłumaczy kraj będący producentem – ilustruje potęgę ZSRR i nie dziwiło nikogo, że pali 90 litrów na godzinę. Z edukacyjnej części przeszliśmy

do fazy rekreacyjnej. Na zewnątrz budynku znalazł się prawdziwy wachlarz atrakcji: wyjazd windą strażacką, przejażdżka muzealnym wozem na sygnale, w asyście karetki pogotowia, gaszenie pożaru z profesjonalnym strażakiem, pompowanie wody na jednym z zabytkowych modeli. Uwieńczeniem popisów była symulowana akcja uratowania dziecka z płonącego budynku. Uczestniczące w imprezie dzieci w prawdziwie gorącej atmosferze dotykały swoich marzeń, a w niejednym dorosłym rozbłysła iskra fantazji. W niemniej świetną atmosferę weszliśmy wprost z krainy dynamicznych wozów – w świat Muzeum Miasta Mysłowice. Warto było się zastanowić, co szepczą przedmioty zgromadzone licznie i o czym krzyczy historia wyłaniająca się zewsząd. Do wyboru były dwie opcje: zwiedzanie indywidualne lub grupowe z przewodnikiem. Z fachowymi komentarzami pracowników muzeum obejrzeliśmy pełną ekspresji przeszłość naszego miasta. Ułatwiały to trójwymiarowe okulary, sprawiające że ożywały stare zdjęcia i pocztówki. Entuzjazm najmłodszych podsycał specjalnie wygospodarowany kącik pełen kolorowanek. Wszystko przygotowane zostało przez naszych redakcyjnych kolegów Agnieszkę i Leonarda Czarnotów, a jeśli ktoś zapragnął zrobić sobie zdjęcie w tradycyjnej śląskiej kuchni, na motorze SHL, czy w mundurze żołnierza – władze muzeum udostępniły to i przygotowały. Dla zainteresowanych historią zostały wyemitowane filmy: „Mysłowice mniej znane”, „Ślązacy w Wehrmachcie” i „Mysłowice 1945-1989”. Dbając o równowagę między wrażeniami dla ducha i dla ciała, można było skusić się na degustację tradycyjnych śląskich wędlin przygotowanych przez firmę Poliwczak.

Małgorzata Kokoszka m.kokoszka@gazetamyslowicka.com

FOT. ARCHIWUM MUZEUM MIASTA MYSŁOWICE

FOT. ARAMEDIA

NIC BARDZIEJ NIE PRZYBLIŻY LOKALNEJ KULTURY CZY NIE DOSTARCZY MASY CIEKAWOSTEK, JAK ZWIEDZENIE MUZEUM. WYMÓWKĄ NIE MÓGŁ BYĆ TYM RAZEM KOSZT BILETU – W GRĘ WCHODZIŁA JEDYNIE ODROBINA INICJATYWY. W MYSŁOWICACH „NOC” Z 19 NA 20 MAJA SPĘDZILIŚMY NIE INACZEJ, JAK W LŚNIĄCYM WOZIE STRAŻACKIM.

14 czerwca 2012 r. o godz. 17 w Muzeum Miasta Mysłowice zostanie otwarta wystawa „Pamięć o powstaniach śląskich w XX wieku. Uczestnicy - Pomniki - Rocznice” Wystawa została

przygotowana przez Archiwum Państwowe w Katowicach w 2011 r. z okazji 90-tej rocznicy III powstania śląskiego. Na podstawie dokumentów, materiałów kartograficznych i ikonograficznych zachowanych w AP zostały zaprezentowane wybrane zagadnienia mieszczące się w pojęciu "miejsce pamięci". Ciekawie ujęta tematyka pozwoli zapoznać się z historią powstań w naszym regionie. Wystawa oprócz celu informacyjnego spełnia również cel dydaktyczny. Zmienność spojrzenia na powstania śląskie, a przede wszystkim ich ocenę w ostatnich 90 latach, dobrze odzwierciedlają zachowane, bogate zasoby archiwalne. Gościem spotkania będzie Dyrektor Archiwum Państwowego dr Piotr Greiner. Wystawę będzie można oglądać w Muzeum do końca sierpnia 2012 r.

Nadesłano Przez Organizatorów

MUZEUM POŻARNICTWA ZAPRASZA Dzień Dziecka w CMP rozpocznie się w piątek o godz. 10.00. W pierwszej części Muzeum przeprowadzi zawody sportowo-pożarnicze. Rywalizować będą reprezentacje pięciu mysłowickich szkół podstawowych (9, 11, 15, 16, 17). Niekonwencjonalne konkurencje strażackie (m.in.: gaszenie pożaru na czas, tor przeszkód z rekwizytami gaśniczymi, pompowanie wody i konkurs z podstaw wiedzy o pożarnictwie) będą wymagały sprawności i umiejętności pracy w zespole.

W drugiej części Dnia Dziecka, od godz. 12.00 do 14.00, Muzeum zaprasza wszystkich chętnych mieszkańców z dziećmi na następujące atrakcje: przejazd radiowozem policyjnym, podnoszenie autodrabiną na 30m. i przejazd samochodami strażackimi. Do dyspozycji dzieci będą stanowiska z zabawami pożarniczymi wykorzystymi wczesniej przez zawodników. Do Dnia Dziecka przyłączy się Komenda Miejska Policji i Komenda Miejska PSP.

30 czerwca w sobotę CMP wezmie udział w Industriadzie, czyli święcie Szlaku Zabytków Techniki. Tego dnia wyruszy na drogi województwa 14 autobusów kursujących po wyznaczonych trasach w celu dowożenia zwiedzających do poszczególnych obiektów. Główny punkt przesiadkowy będzie w Katowicach. W autobusach obecni będą przewodnicy PTTK, którzy zaznajomią podróżnych ze specyfiką obiektu, do którego odbywać się będzie przejazd. Osoby, które tego dnia udokumentują odwiedzenie trzech obiektów otrzymają atrakcyjne nagrody.

Jednym z obiektów na szlaku jest Centralne Muzeum Pożarnictwa. Atrakcją Industriady w CMP będą m.in. przejazdy (6 tur) zabytkowymi samochodami na festyn do Nikiszowca, ponadto w planach jest przedstawienie teatralne (pt. Orkiestra) teatru z Legnicy, wyjazd do gaszenia pożaru, pokaz akcji ratowniczo-gaśniczej, pokaz przecięcia samochodu i ewakuacji pasażerów oraz wiele zabaw pożarniczych dla dzieci.

Nadesłano Przez Organizatorów


HISTORIA 13 MA J 2012 • NR 11/2012

HISTORIA PLACU POMNIKÓW PLAC WOLNOŚCI TO MIEJSCE, KTÓRE ZNA KAŻDY MYSŁOWICZANIN. JEST NIEMAL JAK MAŁE LUSTERKO NA ZIEMI ŚLĄSKIEJ, W KTÓRYM PRZEJRZEĆ MOŻEMY LOSY MYSŁOWIC I ŚLĄSKA. OD MOMENTU POWSTANIA DO DNIA DZISIEJSZEGO HISTORIA WCIĄŻ POZOSTAWIA NA NIM ŚLADY Z NASZEGO ŻYCIA...

W kolejnych latach wokół Nowego Rynku wybudowano nowoczesne reprezentacyjne gmachy. Jednym z pierwszych jaki oddano do użytku był wybudowany w 1868 roku Nowy Ratusz (obecny gmach Urzędu Miasta). W 1876 roku wybudowano szkołę bezwyznaniową (dzisiejszy gmach Zespołu Szkół Specjalnych). W 1897 roku ukończono nową synagogę. W 1902 roku wybudowano budynek Gimnazjum dla chłopców.

PLAC WILHELMA – PLAC PIŁSUDSKIEGO – PLAC A. HITLERA – PLAC WOLNOŚCI

POMNIKI NA MYSŁOWICKIM PLACU WOLNOŚCI

NOWY RYNEK W drugiej połowie XIX wieku dynamicznie rozwijające się gospodarczo Mysłowice przyciągały coraz większą liczbę handlarzy i kupców. W celu polepszenia warunków handlowych władze miasta zdecydowały się wyznaczyć do tego nowe miejsce. W 1853 roku na południe od Starego Rynku powstał plac targowy zwany Nowym Rynkiem. W jego obrębie znajdowały się zaledwie trzy drewniane chaty. Jak wyglądało życie w Mysłowicach w dniach targowych (około 1860 roku) opisuje Anton Oskar Klaussmann w swojej książce „Górny Śląsk przed laty”. Autor opisuje to co widział na własne oczy będąc małym chłopcem: „Wszyscy handlarze zajeżdżali swoimi furmankami na targ na z góry ustalone place, już w południe dnia poprzedzającego jarmark. Wozy ustawiali w ordynku. Słuchaliśmy wtedy przez całą noc łoskotu toczących się szosą od REKLAMA

Katowic do Mysłowic furmanek zdążających na targ. Wieczorem i w nocy rozbijano budy, a handlarze ustawiali się zawsze w tych samych miejscach, zgromadzeniu podług swoich branż. Na placu koło poczty w Mysłowicach stali tylko szewcy. Na jednej z ulic – tylko garncarze albo bednarze, na innej – piernikarze, którzy przybywali na swoich wozach z miejscowości leżących w promieniu 10 mil. Na innej znów ulicy stali handlarze płótnem i towarami bławatnymi. [...] Na kilku uliczkach rozstawiano stoiska z żywnością. Tuzinami stały tam budy z kiełbasami, których właściciele na przenośnych rusztach smażyli krwawe kiszki i leberki. Charakterystyczny zapach tych wyrobów unosił się w powietrzu na każdym jarmarku. Jesienią można było odnaleźć sprzedawców kiszonych ogórków. Każdemu potencjalnemu nabywcy jednego ogórka stawiali oni do dyspozycji niedopłatnie garniec ogórkowej kwaśnicy, uchodzącej za napój znakomicie gaszący pragnienie. [...]

RYS. LEONARD CZARNOTA

We wszystkich restauracjach i knajpach panował wtedy ożywiony ruch; huczała muzyka taneczna, na wielkich placach jęczały katarynki, grzmiały wielkie, mechaniczne organy przy panoramach i karuzeli. Czeskie kapele, zwykle w strojach górniczych, przygrywały na ulicach, z kotłującego się tłumu tu i tam wyłaniali się pijani mężczyźni i kobiety, wrzeszcząc i hałasując. Polscy Żydzwi w swoich długich chałatach, z długimi lokami, tzw. Pejsami, po obu stronach twarzy, eleganccy oficerowie i żołnierze austriaccy, nader żałośnie prezentujący się w swoich wyświechtanych mundurach szeregowcy i oficerowie rosyjskiej straży granicznej, austriaccy urzędnicy celni i załogi pruskiego urzędu podatkowego, katoliccy duchowni w swoich charakterystycznych strojach, tu i ówdzie mnisi, czasami zakonnice. Wszyscy oni tworzyli obraz tak barwny i żywy, jak to tylko można sobie wyobrazić.”

W chwili, gdy Mysłowice uzyskały połączenie z siecią tramwajową na Górnym Śląsku w 1900 roku po torach tramwajowych ułożonych przez środek Nowego Rynku sunęły w kierunku dworca tramwaje elektryczne. Na starych pocztówkach z tego okresu widać rozłożone na placu stragany niedaleko torów. 18 października 1902 roku dokonano odsłonięcia dwóch pomników niemieckich cesarzy. Po jednej stronie placu stał pomnik Wilhelma I, a po drugiej przy synagodze pomnik Fryderyka III. Z chwilą odsłonięcia pomników Nowy Rynek otrzymał nazwę Placu Wilhelma. Wtedy to zakończył się okres funkcji placu jako targowiska. W 1922 roku, po powstaniach śląskich i przyłączeniu Mysłowic wraz z częścią Górnego Śląska do Polski, pomniki niemieckich cesarzy rozebrano. W nowych czasach i warunkach politycznych plac otrzymał imię marszałka Józefa Piłsudskiego. W latach międzywojennych dokonano przebudowy placu. Usunięto torowisko i wykonano nowe ścieżki oraz zasadzono nową zieleń. 4 września 1939 roku Mysłowice znalazły się w rękach niemieckich. Nowa władza po wysadzeniu żydowskiej synagogi przemianowała plac J. Piłsudskiego na Plac Adolfa Hitlera. Podczas II w.ś. wybudowano we wschodniej części placu podziemny schron przeciwlotniczy, który istnieje do dzisiaj. Po zakończeniu wojny nowa ludowa władza przemianowała Adolf Hitler Platz na Plac Wolności. Dla wielu nazwa ta miała gorzki wydźwięk propagandowy. „Gwoździem programu” ówczesnej władzy było przypieczętowanie nowej nazwy placu wybudowaniem w 1953 roku pomnika ku czci bohaterskiej Armii Czerwonej. O tym jak bardzo nie lubiany był to pomnik może świadczyć próba

jego wysadzenia w powietrze w 1982 roku. Pomnik został ledwo uszkodzony, a dookoła placu powypadało trochę szyb z okien. W 1989 roku po upadku władzy ludowej pomnik Armii Czerwonej rozebrano, a od tego czasu nazwa Plac Wolności ma dla wielu już bardzo poprawnie patriotyczny wydźwięk. W następnych latach plac przeszedł gruntowną przebudowę, w ramach której w 2002 roku odsłonięto nowy pomnik ku czci kardynała Augusta Hlonda. Po dziesięciu latach od osłonięcia pomnika kardynała mysłowiczanina Plac Wolności wydaje się przemieniać powoli w miejsce martyrologii. Najnowszy „pomnik”, ustawiony w tym roku w imieniu wszystkich mysłowiczan ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej świadczy o przeznaczeniu tego miejsca. W jedynym reprezentacyjnym i zadbanym miejscu w naszym mieście poza odsłanianiem pomników nie dzieje się nic więcej. Jednak na placu zabrakło bardzo ważnego pomnika. W imieniu tych mysłowiczan, którzy znają historię Mysłowic apelujemy do władz miasta o rozpatrzenie propozycji ustawienia na placu choćby tylko tablicy pamiątkowej poświęconej emigrantom z połowy Europy, którzy w latach 1870-1914 w liczbie ponad 1.500.000 przeszli przez plac (dziś zwany Placem Wolności) wprost na mysłowicki dworzec, aby wyjechać do Ameryki. Wszyscy oni chcieli znaleźć się z dala od biedy, wojen oraz prześladowań na tle religijnym i politycznym. Wyjechali, żeby za Atlantykiem znaleźć swój Plac Wolności, a na nim zarobić uczciwie na kawałek chleba. Agnieszka i Leonard Czarnota REKLAMA


14 MAGAZYN

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

CZY JEDZENIE NAM SIĘ PRZEJADŁO ŻYWNOŚĆ PRZESTAŁA SPEŁNIAĆ OCZEKIWANIA KONSUMENTÓW. ZAWSZE STANOWIŁA ŚRODEK DO ZASPOKOJENIA GŁODU. Z ROZWOJEM CYWILIZACJI CZŁOWIEK NAUCZYŁ SIĘ JĄ PRZECHOWYWAĆ, HODOWAĆ I ROZMNAŻAĆ, AŻ DO MOMENTU, GDY NIE MUSIAŁ SIĘ JUŻ O NIĄ MARTWIĆ I Z WYSIŁKIEM JEJ ZDOBYWAĆ. JESTEŚMY NIĄ OTOCZENI NA KAŻDYM KROKU. DZIĘKI FAST FOODOM CZAS OCZEKIWANIA NA NIĄ SKRÓCIŁ SIĘ DO PARU MINUT. JEDZENIE SIĘ PRZEJADŁO. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów i chcąc przyciągnąć do siebie ich jak najwięcej, restauracje zaczęły prześcigać się w najwymyślniejszych potrawach, tworzonych z najodleglejszych zakątków świata, jak wołowina Kobe z japońskich krów pojonych sake i codziennie ręcznie masowanych przez swoich hodowców. Wszystko po to, aby mięso uzyskało marmurową strukturę. Połączenia typu czekolada z kurczakiem już nikogo nie dziwią. Mięso kangura czy kajmana dostępne jest w każdym większym supermarkecie. Zaczęliśmy gotować w ciekłym azocie, a pozbawiona wody żywność została posłana w kosmos. Czym więc jeszcze można zadziwić? Oto subiektywny ranking dziesięciu najdziwniejszych restauracji, na jakie natrafiłem. 10. Tajlandia. Restauracja na drzewie. Klienci siedzą wygodnie przy stoliku umieszczonym w czymś, co przypomina ogromne gniazdo. Posiłki dostarcza im kelner poruszający się na linach umocowanych między drzewami. 9. Laponia. Lodowa restauracja. Ciepły posiłek jedzony w wyciętym z lodu hotelu na pewno sprawia

FOT. SXC.HU

ogromne wrażenie. Kelnerzy odporni są na dowcipy o włożeniu butelki szampana do lodu. 8. Polska. Posiłek w ciemności. Zamówione przez nas jedzenie konsumowane jest w całkowitej ciemności. Dzięki temu zabiegowi koncentrujemy się w stu procentach na smaku. Kelnerzy uzbrojeni są

w noktowizory. 7. Belgia. Obiad w chmurach. Klienci siadają na specjalnych fotelach, które zabezpieczają przed wypadnięciem. Są one umieszczone na platformie, która wznosi się na wysokość 40-50 metrów. Wewnątrz stołu w kształcie prostokąta krzątają się kucharze, którzy na naszych

oczach przygotowują posiłek. Po prostu „niebo w gębie”. 6. Włochy. Więzienna restauracja. Dosłownie! Jemy w więzieniu, posiłki przygotowują i roznoszą więźniowie. Klienci oczywiście przed wejściem są przeszukiwani. Wszystko smakuje ponoć wybornie, ale z drugiej strony, czy ktoś miałby odwagę się skarżyć? 5. Japonia. „Kanibalistyczna” restauracja. To co trafia na stół stylizowane jest na ludzkie ciało. Podczas rozkrajania wypływa sztuczna krew, a wewnątrz znajdują się również stylizowane na ludzkie, narządy wewnętrzne. 4. Japonia. Restauracja Sushi. Nie tyle istotne staje się samo jedzenie co „talerz”. Mianowicie na stole leży naga kobieta, z której jemy i to dosłownie. Wszystko co zjadamy stanowi swego rodzaju odzienie, które w miarę apetytu odkrywa to, co pod nim. 3. Tajlandia. Jedzenie w toalecie. Restauracja została wystylizowana na toaletę. Wszystko wyłożone jest kafelkami, stoliki to umywalki czy wanny, a jedzenie podawane jest w mini pisuarach lub klozetach. 2. Niemcy. Kanibalizm na serio. W Berlinie miała zostać otworzona restauracja, w której serwowano by potrawy z ludzkich narządów. Menu tworzone by było z tego, co akurat dobrowolnie przekazali ludzie umierający. Do otwarcia restauracji nie doszło. 1. Japonia. Tej akurat restauracji nikt nie jest w stanie dowieść i na jej istnienie nie ma w sumie żadnych

dowodów. Jednak plotki głoszą, iż dla osób najbogatszych z dewiacją seksualną zostało otwarte miejsce, gdzie można skonsumować wybrane przez siebie zwierzę, wcześniej samemu je przyrządzając. Maciej Januszewicz m.januszewicz@gazetamyslowicka.com

Przepis na dobrą kolacje

Produkty: -świece -wino -kwiaty -osoba zaproszona Sposób przyrządzenia: Wszystko wymieszać razem i cieszyć się prostotą miłego wieczoru.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

OBIADOWE PROBLEMY, CZYLI JAK ZASPOKOIĆ GŁÓD W PRACY BADANIA PRZEPROWADZONE W NIEDAWNYM CZASIE POKAZAŁY, ŻE PRZESZŁO POŁOWA POLAKÓW NIE MA CZASU NA ZJEDZENIE GŁÓWNEGO POSIŁKU W PRACY. NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM BYŁOBY BRAĆ COŚ PRZYGOTOWANEGO WCZEŚNIEJ W DOMU. JEDNAK PRAWDA JEST TAKA, ŻE WIĘKSZOŚĆ OSÓB TEGO NIE ROBI. JAK WIĘC WYBRAĆ COS NA CIEPŁY POSIŁEK, ABY NIE BYŁ TO TUCZĄCY FAST FOOD, NIE ZRUJNOWAŁO NAM TO PORTFELA - JAK W PRZYPADKU CHODZENIA DO RESTAURACJI - I SMAKOWAŁO DOMOWO? Wszystkie produkty instant odrzucają mnie, gdy spoglądam na ich skład. Trzeba być prawdziwym znawcą, by odgadnąć, co ich producenci mieli na myśli, umieszczając na opakowaniu różne magiczne literki oraz dziwne nazwy, mówiące przeciętnemu zjadaczowi chleba tyle, co nic. Chińskie zupki czy dania gotowe po zalaniu wodą typu puree lub makaron z sosem nie są zbyt

smaczne, nie wspominając już o sztucznym smaku i braku jakichlokwiek wartości odżywczych. Sałatki dostępne w sklepach są pyszne i zdrowe, ale czy tak naprawdę mogą zaspokoić głód na tyle, by później nie sięgnąć po batonika czy inną niezdrową przekąskę? Problem „obiadowy” dotknął również mnie, więc postanowiłem znaleźć jakieś ro z s ą d n e

ZAWSZE SMACZNIE

rozwiązanie. Szukając go, natrafiłem w dziale mrożonek na szaszłyka i golonkę firmy Kaper i tu przeżyłem szok, czytając ich skład. Golonka składała się z golonki i przypraw! Bez żadnych E, barwników, utrwalaczy i tym podobnych. Sposób przygotowania jest dziecinnie prosty: mikrofalówka, na wyposażeniu prawie każdego biura lub podgrzanie w ciepłej wodzie razem z opakowaniem. Czyli wystarczy ugotować wodę w czajniku, zalać i chwilę poczekać. Smak – jak u mamy. Szaszłyk, jak się później okazało, doskonale FOT. NADESŁANO

Pełna oferta produktów dostępna na www.kaper.com.pl i w siedzibie: Kaper sp. z o.o ul. Karola Miarki 36 41-400 Mysłowice NIP: 222-07-26-094

Wybrane produkty dostępne w mysłowickim Społem w sklepach przy ulicy: - Skotnica Wielka 6 - Gwarków 16 - Mikołowska 15

Oferta dostępna w Społem: 1. Bogracz po węgiersku 2. Fasolka po bretońsku 3. Flaczki domowe 4. Goloneczka peklowana gotowana bez kości 5. Goloneczka peklowana pieczona bez kości 6. Szaszłyk drobiowy pieczony 7. Szaszłyk wieprzowy pieczony

nadaje się na grilla i wszelkiego typu wyjazdy wakacyjne. Warto także mieć coś takiego podczas niespodziewanej wizyty gości, bo oszczędza się czas, a smak jest w stu procentach domowy. Jeśli natomiast nie jesteśmy amatorami szaszłyka, to może skusimy się na fasolkę po bretońsku lub bogracz, również produkowane przez firmę Kaper? Całość zapakowana jest w kubek, więc nie ma żadnego problemu z transportem do pracy. Później po

prostu podgrzewamy danie w mikrofalówce lub gorącej wodzie i voila! możemy delektować się już ciepłym i pożywnym posiłkiem, bez obaw o sztuczność i walory smakowe. Jest to idealne rozwiązanie dla zapracowanych, jak również dla studentów, osób samotnych i innych, które nie mają zbyt dużo czasu na zadbanie o przygotowanie dla siebie obiadu, który stanowi przecież często jedyne gorące danie w ciągu dnia. Smacznego!


MAGAZYN 15 MA J 2012 • NR 11/2012 ARTYKUŁ SPONSOROWANY

KONIEC Z BÓLEM U DENTYSTY, CZYLI ZNIECZULENIE STOMATOLOGICZNE

Dzisiejsza medycyna kładzie ogromny nacisk na całkowite (o ile to możliwe) wyeliminowanie bólu, a co za tym idzie – zachęcenie pacjenta do poddawania się zabiegom stomatologicznym. Choć to niemiłe uczucie, ból jest bardzo ważnym i pożyteczny sygnałem ostrzegawczym, gdyż informuje nas o nieprawidłowościach zachodzących w naszym organizmie. Często ignorujemy te wysyłane sygnały i zwlekamy z rozpoczęciem leczenia. Dotyczy to zwłaszcza wizyt u dentysty, które już od dziecka kojarzą nam się z nieprzyjemnymi doświadczeniami. Na szczęście już nie musimy obawiać się bólu. Obecnie lekarz stomatolog dysponuje coraz skuteczniejszymi metodami zwalczania bólu, które wraz z zastosowaniem odpowiedniego instrumentarium gwarantują w większości przypadków bezbolesne zabiegi. Popularne są środki, które na pewien czas ograniczają czucie w określonych miejscach naszego ciała, a ponieważ są uznawane za bezpieczne, chętnie sięgają po nie również stomatolodzy.

ZABLOKOWAĆ BÓL Obawa pacjentów jest niejednokrotnie związana nie tyle z samym zabiegiem sto-

matologicznym, co z wkłuciem igły podczas podawania znieczulenia. To również obawa nieuzasadniona. Można bowiem przed podaniem leku znieczulić dodatkowo błonę śluzową w miejscu wkłucia igły. Służą do tego preparaty znieczulające w aerozolu (lignokaina), kremie, maści i w żelu (np. o smaku wiśniowym czy cytrynowym), które aplikuje się miejscowo. Mają one szybkie działanie i zapewniają bezbolesny zabieg iniekcji. Znieczulenia te działają jednak dość krótko – kilka lub kilkanaście minut.

GDY ZABIEG WYMAGA CZASU Jeśli dentysta zmuszony jest do przeprowadzenia dłuższego leczenia lub usunięcia chorego zęba, musi zablokować odczuwanie bólu zwykle na co najmniej godzinę. Wtedy stosuje się znacznie mocniejsze znieczulenie, np. nasiękowe. Polega ono na wstrzyknięciu środka znieczulającego do dziąsła w bezpośrednią okolicę zęba, na którym będzie wykonywany zabieg. Lek przeciwbólowy po prostu „wsiąka” i rozlewa się po szczęce. Objawem subiektywnym działania znieczulenia jest uczucie drętwienia języka

BEZPIECZNE OPALANIE LATO ZBLIŻA SIĘ WIELKIMI KROKAMI, WIELU Z NAS ODLICZA JUŻ DNI DO DŁUGO WYCZEKIWANEGO WYJAZDU NA URLOP. PODCZAS NIEGO WSZĘDZIE OCZEKUJEMY TEGO SAMEGO – UDANEJ POGODY I SŁOŃCA, DUŻO SŁOŃCA! W WAKACJE WARTO OSZCZĘDZIĆ NASZEJ SKÓRZE POPARZEŃ SŁONECZNYCH I JEJ WYSUSZENIA. Jest ciepło, przyjemnie, pozwalamy sobie na kąpiele w basenie, morzu czy na wycieczki górskie i wówczas nie przejmujemy się zbytnio tym, że cały czas słońce mocno nagrzewa naszą skórę. Jedną z nielicznych zalet przebywania na słońcu jest piękna opalenizna, ale nie wielu z nas myśli o tym, ile złego może wyrządzić nam nadmierne opalanie. Nadmierne przebywanie na słońcu może mieć poważne konsekwencje w przyszłości, takie jak zwiększone ryzyko powstania czerniaka, nieodwracalne przebarwienia, plamy, wczesne powstawanie zmarszczek. Aby uniknąć tego wszystkiego, opalajmy się z głową

i rozsądkiem. Podstawą prawidłowej ochrony skóry na słońcu jest korzystanie z kremów zawierających filtry UV. Trzeba zapamiętać, że tym wyższy dobieramy faktor, im jaśniejszą mamy karnację. Oceniając swój kolor włosów, oczu i skóry, jesteśmy w stanie samodzielnie określić swój fototyp i tym samym dopasować do siebie krem z odpowiednim filtrem. W Europie najczęściej występują cztery fototypy skóry. I fototyp przypisuje się ludziom o bladoróżowej skórze, często pokrytej piegami, rudych lub jasnych blond włosach, niebieskich oczach. Ludzie z taką uro-

i wargi (w zależności od miejsca podania). Niektórzy lekarze wyróżniają obrazowy objaw „uszczerbionej szklanki”. Symptom ten utrzymuje się po znieczuleniu przez 30-45 min. i oznacza brak wyczuwania wargami połowy szklanki podczas picia płynu. Ten sposób znieczulenia jest doskonały w przypadku leczenia i usuwania zębów górnych oraz dolnych siekaczy. Pozostałe dolne zęby trzonowe wymagają już zastosowania innego rodzaju znieczulenia, gdyż nasiękowe może okazać się nieskuteczne. Gdy znieczulić wystarczy tylko niewielki obszar wokół jednego zęba, można podać małą ilość środka uśmierzającego ból. Dentysta wstrzykuje go, wkłuwając igłę w pobliże wybranego nerwu lub między dziąsło a korzeń. Nie zawsze jednak stomatolog musi sięgnąć po tradycyjną strzykawkę, gdyż w niektórych gabinetach dostępne są już specjalne urządzenia, które po wkłuciu pacjentowi igły komputerowo The Wand sterują odmierzaniem oraz podawaniem leku. Trwa to zwykle od 30 sekund do 3 minut.

NOWOCZESNE METODY ZNIECZULEŃ W gabinecie Codziennej Stomatologii stosowany jest również system znieczulania THE WAND – jest to aparat, w którym podawanie środka znieczulającego jest kontrolowane poprzez mikroprocesorowy układ kontrolny. Oznacza to, że środek znieczulający jest podawany w taki sposób, by wyeliminować efekt rozpierania płynu znieczulającego co objawia się bólem. Jego wygląd i działanie pozwalają na wyeliminowanie stresu związanego z widokiem klasycznej strzykawki. Po pierwsze bezbolesność a co za tym idzie komfort psychiczny podczas leczenia. Po drugie przy mniejszej ilości środka możemy znieczulić większą ilość zębów np. przy leczeniu zachowawczym. Po jednym bezbolesnym wkłuciu możemy dą szybko ulegają poparzeniom, w tym wypadku również lepiej unikać kąpieli słonecznych. II fototyp wpisuje się w urodę o blond lub jasnobrązowych włosach, oczach niebieskich, zielonych lub szarych. Przy takiej urodzie skóra opala się na jasny odcień brzoskwiniowy, również ze skłonnością do poparzeń. III fototyp to skóra jasnobrązowa, kolor włosów najczęściej ciemny blond, brązowy. Niezbyt często ulega poparzeniom, jeżeli już nabierze opalenizny, to ma ona jasnobrązowy kolor. Z takim fototypem nie musimy obawiać się kąpieli słonecznych. IV fototyp należy dla ludzi o ciemnobrązowych i czarnych włosach, śniadej oliwkowej skórze. Nie ulegają poparzeniom słonecznym, tym samym do woli można korzystać z kąpieli słonecznych. Pamiętajmy podczas opalania, że słonce niemiłosiernie grzeje i pali, kiedy leżymy „plackiem”. Jak tylko to możliwe, korzystajmy ze słońca w ruchu – uprawiając sporty, spacerując, ale nawet wtedy miejmy nakrycie głowy i zakryte

znieczulić nawet połowę szczęki. Po trzecie bezpieczeństwo dla Pacjenta poprzez stosowanie jednorazowych wenfloników. Pacjenci nie odczuwają odrętwienia wargi, języka, policzków i opadania warg. Mogą normalnie rozmawiać z lekarzem. Czują się komfortowo w trakcie całej wizyty ,co wpływa na dalsze leczenie. Po takim zabiegu można od razu powrócić do swoich codziennych zajęć, dlatego taka wizytę można zaplanować nawet w połowie dnia.

RÓŻNE REAKCJE Po otrzymaniu znieczulenia powinniśmy obserwować swój organizm. Wtedy będziemy mogli natychmiast dać znać lekarzowi, gdy odczujemy drapanie w gardle, zaczniemy się pocić lub pojawią się kłopoty z oddychaniem – są to pierwsze symptomy uczulenia na leki przeciwbólowe. Wtedy zaalarmowany lekarz poda środek łagodzący objawy alergii. Trzeba podkreślić, że wszystkie reakcje na znieczulenie zależą od indywidualnej wrażliwości organizmu. Każdy z nas bowiem reaguje inaczej na leki. Najważniejsze w znieczuleniach jest jednak zawsze to, by w czasie zabiegu nie odczuwać bólu. Jeśli zdarza nam się w kilka godzin po wizycie u dentysty, w czasie której wykonano zabieg ze znieczuleniem odczuwać jeszcze ból, warto wtedy zażyć środki przeciwbólowe, aby nie pozwolić narosnąć temu bólowi. Jeżeli lekarz nie przepisał żadnych środków, warto wtedy sięgnąć po te, które dostępne są w aptece bez recepty. Przy opuchniętych i bardzo tkliwych dziąsłach pomocne są preparaty z ibuprofenem, który działa dodat-

kowo przeciwzapalnie. Natomiast jeśli odczuwamy tylko ból, możemy zażyć leki z paracetamolem lub pyralginą.

Z MYŚLĄ O TOBIE Codzienna Stomatologia to nowoczesny gabinet, który zapewnia profesjonalną i kompleksową opiekę stomatologiczną ortodontyczną chirurgiczna kosmetologiczną oraz w najnowszą pracownię radiologiczną RTG na najwyższym poziomie. Jest idealny dla pacjentów wymagających, zainteresowanych najnowszymi technologiami, poszukujących gabinetu o miłej i fachowej obsłudze. W gabinecie tym oferowane jest kompleksowe leczenie dzieci za pomocą znieczulenia sedacji wziewnej The Wand oraz dorosłych w miłej i przyjemnej atmosferze. Codzienna Stomatologia to zespół wysoko wykwalifikowanych lekarzy stomatologów i techników dentystycznych, ściśle ze sobą współpracujących na każdym etapie obsługi i potrzeb pacjenta. Stomatologia to wciąż nowe techniki leczenia, dlatego bardzo ważne jest stałe dokształcanie zespołu, poprzez uczestniczenie w różnego rodzaju specjalistycznych kursach. Najważniejszy jest tutaj Pacjent, dlatego brane są pod uwagę wszystkie problemy stomatologiczne i ortodontyczne z jakimi zgłaszają się Pacjenci. Codzienna Stomatologia dba o ich piękny uśmiech, komfort i zadowolenie. Wszystkie zabiegi prowadzone są bezboleśnie dzięki najnowszym technologiom, które minimalizują stres związany z wizytą.

Nasze Promocje!

- piaskowanie i usuwanie kamienia nazębnego w cenie 99 zł - z okazji dnia dziecka wykonamy przegląd jamy ustnej u dzieci za darmo. Codzienna Stomatologia Kosmetologia Mysłowice 41-400 ul. Mikołowska 28/1a tel. 601-155-351 NFZ Dabrowa Górnicza 41-303 Ul. M. Kasprzaka 6 tel. 604-987-979 www.codziennastomatologia.pl

FOT. PHOTL.COM

FOT. PHOTL.COM

W DZISIEJSZYCH CZASACH WIZYTA U DENTYSTY NIE MUSI BYĆ KOJARZONA Z TOWARZYSZĄCYM ZABIEGOWI BÓLEM, GDYŻ NAWET TE NAJMNIEJ SKOMPLIKOWANE MOGĄ ODBYWAĆ SIĘ W ZNIECZULENIU. TERAZ NAWET USUWANIE KAMIENIA Z ZĘBÓW TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ!

plecy, bo podczas dnia możemy nabawić się udaru słońca. Kolejna ważna rzecz – co dwie godziny smarujmy na nowo skórę kremem z filtrem, ponieważ pot i woda szybko zmyją nasze filtry i zostaniemy bez żadnej osłony. Szkodliwe działanie promieni słonecznych przechodzi też przez nasze ubrania. Nie lekceważmy tego. Zadbajmy o dzieci. Ich skóra wyjątkowo wymaga dobrej ochrony. Co

prawda dzieci nie trzeba namawiać do aktywnego spędzania czasu np. na plaży, ale często wchodzą one do wody, bawią się w piasku, co może zmyć lub zetrzeć ochronny filtr ze skóry. Musimy częściej pamiętać o regularnym smarowaniu ich delikatnej skóry. Aleksandra Latos a.latos@gazetamyslowicka.com


16 Reklama

gazetamyslowicka.com


MAGAZYN 17 MA J 2012 • NR 11/2012

S z u k a s z p o m o c y p r a w n e j ? W y p e ł n i j f o r m u l a r z n a w w w. m a r e k f e l i k s . p l t e l . 6 0 5 - 5 1 7 - 3 0 9

OBLICZANIEWYNAGRODZENIA ZA GODZINY NADLICZBOWE OŚWIADCZENIE SPRAWCY KOLIZJI

FOT. SXC.HU

Ustalenie składników wynagrodzenia, które powinny zostać wzięte pod uwagę przy wyliczaniu wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych przysparza problemy. Co więc powinno być brane pod uwagę przy obliczaniu zapłaty za nadgodziny?

Według art. 151 § 3 kodeksu pracy „wynagrodzenie stanowiące podstawę obliczania dodatku, o którym mowa w § 1 (za pracę w godzinach nadliczbowych) obejmuje wynagrodzenie pracownika wynikające z jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania – 60% wynagrodzenia”. Przepisy kodeksu pracy nie wprowadzają definicji „wynagrodzenia pracownika wynikającego z jego osobistego zaszeregowania”, a ustalenie tych składników wynagrodzenia, które powinny zostać wzięte pod uwagę przy wyliczaniu wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych przysparza problemy. Mając na uwadze wydane na tle przedstawionej kwestii orzecznictwo sądowe, za

składniki wynagrodzenia, które powinny zostać wzięte pod uwagę przy ustaleniu wynagrodzenia za prace w godzinach nadliczbowych, uznać należy: wynagrodzenie zasadnicze wg stawki godzinowej lub miesięcznej, dodatek funkcyjny. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 kwietnia 1985 r. (I PRN 28/85), w pojęciu wynagrodzenia wynikającego z osobistego zaszeregowania mieszczą się tylko te elementy wynagrodzenia, które mają charakter stały i bezpośrednio związany z funkcją lub zajmowanym przez pracownika stanowiskiem, a nie mieszczą się tu elementy wynagrodzenia, których uruchomienie jest uzależnione od spełnienia przez pracownika dodatkowych przesłanek, jak np. okresu pracy, świadczenia pracy w warunkach szkodliwych dla zdrowia, wykonania określonych zadań itp. Składniki wynagrodzenia które nie powinny być brane pod uwagę to: premia uznaniowa, premia akordowa, dodatek za pracę w porze nocnej, dodatek specjalny za trudną pracę, dodatek za wysługę lat. Dodatki te nie są związane ze stawką osobistego zaszeregowania pracownika, nie pozostają w bezpośrednim związku ze stanowiskiem, jako zmienne składniki wynagrodzenia często są uzależnione od ilości wykonanej pracy czy uznania pracodawcy. Według Uchwały Sądu Najwyższego – Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych

i Spraw Publicznych z 3 kwietnia 2007 r. (II PZP 4/07) w odróżnieniu od wynagrodzenia zasadniczego inne (dodatkowe) składniki wynagrodzenia nie wynikają z osobistego zaszeregowania pracownika, określonego stawką godzinową lub miesięczną. Nie są one bezpośrednią zapłatą za pracę określonego rodzaju lub na określonym stanowisku i za wymagane do jej wykonywania kwalifikacje, lecz przysługują pracownikowi po spełnieniu dodatkowych, wobec przesłanek uzyskania wynagrodzenia zasadniczego, przesłanek. Tytułem do nich są np.: określone dodatkowe wyniki pracy (premie), wykonywanie pracy w warunkach szkodliwych dla zdrowia, zwiększona odpowiedzialność, przepracowanie określonego czasu w danym zakładzie, szczególne kwalifikacje fachowe, szczególne doświadczenie, bądź praktyka w danej dziedzinie, tytuł naukowy, znajomość języków obcych, praca w godzinach nadliczbowych, nocnych itd. Dodatki będące przedmiotem rozpatrywanego zagadnienia prawnego nie mieszczą się w pojęciu ,,wynagrodzenia pracownika wynikającego z jego osobistego zaszeregowania” określonego stawką godzinową lub miesięczną. Marek Feliks marekfeliks.pl

W sytuacji, gdy już staliśmy się uczestnikiem wypadku drogowego, należy pamiętać, że mamy obowiązek wezwać policję, gdy podczas tego zdarzenia została osoba ranna lub zabita, a także wówczas, gdy jeden z uczestników jest nietrzeźwy lub okoliczności wskazują, że zostało popełnione inne przestępstwo. W innych przypadkach, gdy doszło do drobnej kolizji, to w pierwszej kolejności uczestnicy są obowiązani usunąć pojazdy z miejsca zdarzenia, aby nie tamowały ruchu i nie powodowały zagrożenia. Dla celów dowodowych można wykonać zdjęcia z miejsca zdarzenia. Policję dobrze jest wezwać do stłuczki wtedy, gdy okoliczności zdarzenia nie są do końca jasne lub winowajca nie przyznaje się do jego spowodowania. Jeżeli na miejsce wezwano policję, która zdecydowała, że nałoży na nas mandat, a nie jesteśmy przekonani, co do naszej winy, to powinniśmy odmówić jego przyjęcia. Żaden z uczestników kolizji nie ma prawnego obowiązku pisania oświadczenia. Oświadczenie na piśmie jest działaniem d o browol ny m , które znacznie ułatwia późniejsze dochodzenie odszkodowania. W takim oświadczeniu obowiązkowo należy zamieścić dane pojazdów – numery rejestracyjne, firmy ubezpieczeniowe i numery polis. Ponadto należy w miarę precyzyjnie określić datę,

miejsce oraz czas zdarzenia. Ustala się uszkodzenia w pojazdach, np. przedni lewy błotnik, drzwi lewe, przednia lewa lampa. Należy też na sylwetce pojazdu zaznaczyć strzałką kierunek uderzenia, do którego doszło podczas wypadku. Opisuje się okoliczności jak doszło do wypadku. Oświadczenie sprawcy kolizji należy dołączyć do składanego w firmie ubezpieczeniowej zgłoszenia szkody. Ważne: bez względu na to, czy sprawca na miejscu podpisał oświadczenie czy też nie, zawsze istnieje możliwość wezwania policji!

Dzięki bogatej gamie ofert kredytowych SKOK Mysłowice zapewnia swoim członkom źródło pożyczek idealnie dopasowanych do ich indywidualnych potrzeb.

trakcyjniejszą dla nas ofertę kredytową, tak aby pomóc nam w realizacji naszych marzeń. Wspólnie z fachowcami SKOK-u, sporządzimy także realny plan spłaty zaciągniętej przez nas pożyczki oraz wysokość jej rat.

Marek Feliks marekfeliks.pl

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

POŻYCZKA NA WAKACJE

GORĄCE PROMIENIE SŁOŃCA ZA NASZYMI OKNAMI NIEUSTANNIE PRZYPOMINAJĄ NAM O TYM, ŻE WIELKIMI KROKAMI ZBLIŻA SIĘ OKRES WAKACYJNY. UPALNA POGODA SPRAWIA, ŻE JUŻ TERAZ MARZYMY O LAZUROWEJ WODZIE, ZŁOTYM PIASKU, EGZOTYCZNYCH PALMACH I ORZEŹWIAJĄCYCH DRINKACH W SKORUPACH KOKOSA. WAKACYJNE OFERTY KUSZĄ NA KAŻDYM KROKU. CO JEDNAK ROBIĆ, KIEDY PRAGNIEMY ZREALIZOWAĆ SWOJE MARZENIA, A W NASZEJ KIESZENI BRAKUJE ŚRODKÓW NA POKRYCIE ICH KOSZTÓW?

Aby wakacje spędzić tak jak to sobie wymarzyliśmy potrzebne są przede wszystkim dwie rzeczy – czas i proporcjonalne do tego nakłady finansowe. Mając w swoim mieście Spółdzielczą Kasę Oszczędnościowo – Kredytową Mysłowice o to drugie nie musimy się już martwić.

INSTYTUCJA FINANSOWA Z TRADYCJAMI Kasa w swojej tradycji ściśle związana jest z naszym miastem. Jej historia sięga 1996 roku, kiedy to w oparciu o wiedzę i doświadczenia przedwojennych kas oszczędnościowo – kredytowych, zakładanych przez księdza Piotra Wawrzyniaka i Franciszka Stefczyka, powstała na terenie kopalni „Mysłowice”. Początkowo usługi swe kierowała jedynie do pracujących tam górników. Ze względu na duże zainteresowanie mieszkańców miasta niezwiązanych zawodowo

KADRA SPECJALISTÓW

z branżą górniczą, SKOK Mysłowice z czasem znacznie poszerzył granice swojej działalności, oferując pomoc finansową daleko wykraczającą poza obszar kopalni. Zaufanie zadowolonych klientów oraz ogromne zainteresowanie produktami SKOK Mysłowice sprawiło, że w bieżącym roku kasa otwarła do dyspozycji klientów dwa nowoczesne biura w dzielnicach: Wesoła (przy ul. Kopalnianej 5) oraz Brzęczkowice (ul. Gen. Ziętka 69c). Dzięki takim działaniom klienci mogą zaoszczędzić wiele czasu,

jaki do niedawna musieliby poświęcać, aby dotrzeć do placówek w centrum miasta.

GŁÓWNA IDEA Misja Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej Mysłowice polega na kształtowaniu umiejętności efektywnego zarządzania finansami wśród jej klientów. Głównym celem jest propagowanie oszczędności i gospodarności, jak również idei finansowej samopomocy.

Pragnąc skorzystać z pożyczki, każdy z nas powinien dokładnie przemyśleć, który produkt z szerokiej gamy ofert, jaką przygotowała dla swoich klientów Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo – Kredytowa Mysłowice, będzie dla nas najbardziej odpowiedni. Nie każdy jednak ma wystarczającą wiedzę, aby dokonać takiego wyboru we własnym zakresie. Osobom niezorientowanym w zawiłym świecie finansów z pewnością przyjdzie z pomocą wysoce przeszkolona kadra specjalistów, pracujących w danym oddziale SKOK. Pracownicy dokładnie wytłumaczą na czym polega każdy z interesujących nas produktów, odpowiedzą na wszystkie nurtujące nas pytania oraz dobiorą naja-

BOGATA OFERTA KREDYTOWA SKOK Mysłowice to nowoczesna instytucja, która wie jak dbać o finanse swoich klientów. W szerokiej gamie produktów odnajdziemy atrakcyjne lokaty, pożyczki, rachunek osobisty oraz ubezpieczenia. Z myślą o klientach, chcących rozpocząć budowanie swojej historii kredytowej, która w niedalekiej przyszłości może okazać się niezbędna, SKOK Mysłowice stworzył produkt o nazwie „Pierwsza pożyczka”. Jeśli z kolei potrzebujemy szybkiej pożyczki na okres krótkoterminowy, nieoceniona staje się tzw. „Chwilówka”. Więcej informacji o ofertach SKOK-u Mysłowice na stronie internetowej: • www.skok-myslowice.pl.


18 ROZRYWKA

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012 Mały Baran zawsze wie, czego chce i nie przebiera w środkach, by postawić na swoim. To maluch ambitny, zaradny i towarzyski. Obdarzony wielkim zapasem energii, nie będzie cierpliwie czekał, aż go nakarmisz czy utulisz do snu. Donośnym krzykiem od razu da znać, że czegoś mu brak. Dziewczynka nie przepada za lalkami czy garnuszkami. Większą frajdę sprawiają jej chłopięce zabawy, może dać upust swej energii. Chłopca pasjonują wszelkie samochodziki i zabawki militarne. Pokocha też grę w piłkę – szczególnie, gdy na boisko uda mu się wyciągnąć tatę.

Byki są pamiętliwe, długo przechowują w sercu urazy. Jeśli więc ukarzesz malca zbyt surowo, dąsom może nie być końca. Jednak jest to urocze, spokojne dziecko. Bardzo czuły na punkcie swojej wygody, uwielbia pieszczoty. Gdy zapłacze, od razu trzeba go przytulić i pokołysać. Dziewczynka uwielbia lalki i akcesoria z nimi związane. Chętnie odgrywa rolę mamy: wozi swoje pociechy w wózeczku, zmienia ubranka. Chłopiec nie lubi gwałtownych zabaw. Woli oglądać swoje kolekcje patyków, układać klocki – czyli wykonywać czynności wymagające cierpliwości.

Bliźniak to dziecko, które nigdy się nie nudzi, samo wynajduje sobie zajęcie. A przy tym okropny z niego wiercipięta – ani chwili nie usiedzi w miejscu, wszędzie go pełno. Od urodzenia będzie wesołe, zadowolone z życia, niezwykle ciekawe świata, skore do żartów i zabawy. Maluch spod znaku Bliźniąt to jak promyk słońca w środku zimy. Dziewczynka najbardziej lubi lalki. Jednak mając starszego brata, chętnie pościga się z nim na rowerze. Chłopiec kocha wszelkie zabawy ruchowe: skakanie, wspinanie się, jazdę na wrotkach, rowerze i deskorolce.

Z natury łagodny i czuły Rak potrzebuje bardziej niż jakakolwiek inna istota na świecie pieszczot, przytulania i całowania. Potrafi natychmiast wyczuć, w jakim nastroju są osoby z jego otoczenia. Trzeba go chronić przed złą atmosferą. Boleśnie przeżywa wszelkiego rodzaju reprymendy. Niespieszno mu do zdobycia samodzielności, długo lubi trzymać się mamusinej spódnicy. Dziewczynka stroni od hałaśliwych zabaw. Otacza się gromadką pluszaków. Chłopiec chętnie sięga po książeczki z obrazkami i kredki. W wieku przedszkolnym fascynuje go komputer.

Jak każdy malec spod znaku Lwa, na okrągło słuchałby komplementów i bawił się zabawkami z najlepszych firm. Ma przy tym otwarty umysł, jest bystry, inteligentny i uparcie dąży do celu. Lwiątko będzie chciało stale skupiać na sobie uwagę innych, przekonane, że wszystko powinno się kręcić wokół niego. Dziewczynka lubi się stroić, przebierać i robić sobie makijaż, pożyczając ubrania i kosmetyki od mamy. Chłopiec za ulubioną rozrywkę szybko uzna karty (np. Piotrusia) i gry planszowe. Będzie się też domagał wielkich, kolorowych i drogich zabawek.

Małe Panny zwykle rozwijają się bardzo szybko. Jednak nie szukają kontaktu z innymi dziećmi. Trudno im przełamać nieśmiałość. Maluszek ma swoje przyzwyczajenia i każda zmiana oznacza wybuch złości. Jednak czułe słowa i pieszczoty zawsze będą działać uspokajająco. Dziewczynka uwielbia wcielać się w rolę mamy wykonującej różne prace domowe. Już jako kilkulatka chce pomóc np. w lepieniu pierogów czy podlewaniu kwiatów. Chłopca pasjonują gry wymagające myślenia, np. warcaby, szachy, rebusy i łamigłówki. Ucieszy go też zestaw „Mały Majsterkowicz”.

Od pierwszych chwil mała Waga oczaruje cię niezwykłą delikatnością w swoim zachowaniu. Bardzo wcześnie zacznie się uśmiechać, odczuwając wielką potrzebę kochania i bycia kochanym. Subtelne, wrażliwe Wagi nie znoszą sytuacji konfliktowych. Są estetami. Nie czują się dobrze w otoczeniu krzykliwych kolorów. Dziewczynka jest zafascynowana lalkami, zwłaszcza ich strojami. Może także pasjonować się muzyką. Chłopiec woli dostać w prezencie pluszowego misia niż auto czy karabin maszynowy. W jego pudełku na zabawki powinny znaleźć się też farby.

Z natury nieufny mały Skorpion wiele spraw utrzymuje w tajemnicy, to niezwykle skomplikowana istota. Jest to osóbka niespokojna, wymagająca, często niezadowolona, a jednocześnie jakże rozkoszna i słodka, kiedy dopuści do głosu swoją wrażliwość. Dziewczynka bawiąc się, chętnie przebywa w świecie wyobraźni. Lubi być księżniczką. Spraw jej koronę lub kreację z krepiny, będzie zachwycona! Chłopiec uwielbia zabawy typowo męskie: wyścigi, kopanie piłki, rozmaite bitwy. Uwaga! Nie obchodzi się delikatnie z zabawkami, więc spodziewaj się wydatków.

Masz obok siebie otwarte, serdeczne, śmiałe dziecko, które budzi sympatię od pierwszego wejrzenia. Nieco naiwny, lecz z natury prawy i uczciwy Strzelec ufa ludziom, łatwo zawiera znajomości i widzi u innych same zalety. Twój maluszek pierwszy będzie wyciągał ręce do obcych i szczerze się do nich uśmiechał. Dziewczynka często woli chłopięce zabawy. Niech więc jeździ na deskorolce lub konstruuje garaże dla samochodów. Chłopiec to miłośnik telewizyjnych kreskówek, w których występują dzielni bohaterowie. Podsuwaj mu książeczki podróżnicze.

Mała Koza od urodzenia da

Mały Wodnik nie uznaje żadnych autorytetów i postępuje według swych zachcianek. Skłonny do tyranizowania, kapryśny, ale z polotem. Twój maluszek potrafi zadbać o swoje interesy i wszystko chce robić po swojemu. Ciekawy świata, obdarzony błyskotliwą inteligencją, szybko będzie się uczył nowych rzeczy. Dziewczynka lubi naśladować chłopców. Dość wcześnie rozstaje się z lalkami i zaczyna domagać się elektronicznych gadżetów czy gier. Chłopiec uwielbia wszystko, co przypomina roboty i wszelkie zabawki na baterie. Chętnie też słucha głośnej muzyki.

Rybka wzruszy cię od pierwszych chwil swego życia. Kruche, wrażliwe, spragnione pieszczot, zrobi wszystko, by ci się przypodobać i zaskarbić sobie twoją miłość. Bardzo rzadko zdarzy mu się odmówić twojej prośbie, bo życzenia innych są dla niego rozkazem. Obdarzony nieodpartym urokiem maluch unika wszelkiego współzawodnictwa. Dla dziewczynki najlepszą zabawą jest ubieranie i czesanie lalek. Sama też uwielbia się przebierać i stroić. Chłopca interesują klocki, samochody, instrumenty muzyczne. Byłoby dobrze, gdyby mógł dużo bawić się z tatą.

Baran (21.03 – 19.04)

Rak (22.06 – 22.07)

Waga (23.09 – 22.10)

Koziorożec (22.12 – 19.01) się poznać jako osóbka skryta

i powściągliwa. Nie niepokój się jednak widząc, że malec wydaje się nieobecny. Pracowity, ambitny, ale mało towarzyski Koziorożec nie lubi wdawać się w zbędne rozmowy. Odzywa się wtedy, gdy uważa to za konieczne. Dziewczynka najchętniej bawi się w dom wyposażony w mebelki, garnuszki i inne przedmioty odwzorowujące świat rzeczywisty. Nie przepada natomiast za zabawami zespołowymi. Chłopiec momentalnie zaakceptuje nową przytulankę. Szybko polubi oglądanie obrazków w książkach i układanki.

Byk (20.04 – 22.05)

Lew (23.07 – 23.08)

Skorpion (23.10 – 21.11)

Wodnik (20.01 – 18.02)

Bliźnięta (23.05 – 21.06)

Panna (24.08 – 22.09)

Strzelec (22.11 – 21.12)

Ryby (19.02 – 20.03)


ROZRYWKA 19 MA J 2012 • NR 11/2012

Humor Przychodzi dwóch mężczyzn obok Sejmu i słyszą jak krzyczą wszyscy: Sto Lat! Sto lat! Jeden do drugiego: - Ktoś tam ma chyba urodziny. - Nie. Wiek emerytalny ustalają. Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają. - Na jaki tramwaj pani czeka? - Na dwudziestkę. - Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dziś jest wtorek. - Ale ja mam dziś urodziny. Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik: - Małgosiu, co to za wzór? - To jest... No, mam to na końcu języka... - Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel. - To kwas siarkowy... Klient w restauracji ciągle zawracał głowę kelnerowi. Najpierw poprosił, żeby podkręcił klimatyzację, bo jest za gorąco. Potem prosił, żeby przykręcić, bo jest za zimno i tak w kółko przez pół godziny. Kelner był niespodziewanie cierpliwy i przychodził bez mrugnięcia okiem. W końcu inny klient zapytał kelnera, dlaczego nie pozbędzie się natręta. - Och, naprawdę to mi nie robi różnicy - uśmiechnął się kelner. Nie mamy nawet klimatyzacji. Na lekcji pani pyta Darka - Jaki kształt ma Ziemia? - Okrągły. - Dobrze, siadaj. A teraz wstanie do odpowiedzi Jasiu. Jasiu skąd o tym wiemy? - Bo Darek nam powiedział.

Zwycięzcy z poprzedniego numeru: Witold Stasik, Krystyna Krzyżanowska

Na rozwiązanie krzyżówki czekamy do 22 czerwca. Spośród wszystkich nadesłanych odpowiedzi wylosujemy trzy osoby, które podadzą prawidłowe rozwiązanie. Zwycięzcy otrzymają nagrodę w postaci jednego z trzech prezentowanych zestawów kosmetycznych firmy AVON* Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres siedziby redakcji: ARAmedia (z dopiskiem: „Gazeta Mysłowicka”) ul. Mikołowska 29 41-400 Mysłowice

Zestaw nr 1: „Codzienna pielęgnacja”

Zestaw nr 2: „Letnia ochrona”

Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec. - Dokąd je prowadzicie? - Do domu. Będę je hodował. - Przecie nie macie obory, ani zagrody! Gdzie będziecie je trzymać? - W mojej izbie. - Toż to straszny smród! - Trudno, będą się musiały przyzwyczaić. 15-letni młodzieniec przychodzi do fryzjera i siadając na fotelu, mówi: - Golenie. Fryzjer wszystko przygotował, ale nie zaczyna golenia. - Na co pan czeka? - Na zarost.

Zestaw nr 3: „Chwila zapomnienia”

*Nagroda nie podlega wymianie na ekwiwalent pieniężny.


20 MOTORYZACJA

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

KRÓTKI PORADNIK

JAK PRZYGOTOWAĆ AUTO DO DŁUGIEJ PODRÓŻY POWOLI ZBLIŻA SIĘ SEZON URLOPOWY, A CO ZA TYM IDZIE, WYJAZDY NA WAKACJE – CZĘSTO WŁASNYM AUTEM. DLATEGO TEŻ WSPÓLNIE Z SALONEM AUTO-HIT MYSŁOWICE POSTARAMY SIĘ OPOWIEDZIEĆ, CO ZROBIĆ, ABY NASZE AUTO NIE ZASKOCZYŁO NAS W TRASIE.

Sprawa najważniejsza to bezpieczeństwo nasze i naszych pasażerów. Aby było ono zapewnione, nie warto oszczę-

dzać i wydać minimum 20 zł na rekonesans stanu technicznego naszego auta. Pozwala on łatwo zlokalizować ewentu-

alną usterkę, która może mieć znaczny wpływ na bezpieczeństwo podczas jazdy. Natomiast Szybki Serwis Auto-Hit

MOTOCYKLEM NA WAKACJE ARTYKUŁ SPONSOROWANY

SEZON MOTOCYKLOWY JUŻ W PEŁNI! NIE MOŻEMY ZAPOMNIEĆ O MYSŁOWICKICH FANACH JEDNOŚLADÓW. NADMIENIMY NIECO O PODSTAWOWYCH PRZYGOTOWANIACH, JAK I OCZYWIŚCIE O BEZPIECZEŃSTWIE. NIE BĘDZIE TO JEDNAK KOLEJNY ARTYKUŁ Z CYKLU „KIEROWCY PATRZCIE W LUSTERKA”.

SKLEP MOTOCYKLOWY PRZY UL. DZIERŻONA 10 -12 W MYSŁOWICACH Pogoda zachęca do spędzania czasu na świeżym powietrzu, bliższego kontaktu z naturą. Ma to swoje konsekwencje. Mianowice budzi się w nas chęć czucia wolności, jak i słuchania ryku naszych maszyn. Piękne uczucie. Już pewnie pędzicie do swoich garaży, by wyciągnąć swoje mechaniczne rumaki, już planujecie wakacje, już partner się zgodził, już... nie tak prędko. Na pewno upewniłeś/upewniłaś się, czy wszystko gra? Pierwsza zasada dobrego motocy-

klisty to rozsądek! Jednak rozsądek to nie tylko ostrożna jazda, to też świadomość kondycji naszego sprzętu, nasz strój, jak i stan techniczny naszego motocyklu. Panuje ciągły spór między wyborem: skóra czy tekstylia (jak wyższość Świąt Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem). Tekstylia są lżejsze i ma się w nich większą swobodę ruchu. Odzież z tego materiału przeznaczona jest dla osób głównie poruszających się na mo-

tocyklach w mieście, gdzie mamy natłok innych pojazdów. Czasami musimy dokonywać gwałtownych ruchów i skrętów tułowia. Skóra lepiej sprawdzi się na dłuższych trasach, jest ona cięższa i trudniej się ściera podczas wypadków. Musimy zwrócić uwagę na to, że siła tarcia rośnie kwadratowo względem prędkości, a nie liniowo. Oznacza to, że przy ślizganiu się po asfalcie z prędkością 100 km/h występuje 4 razy większa siła tarcia niż przy prędkości 50 km/h. Dobór materiału nie jest sztywną regułą, jednak wiele osób ją stosuje. Nie możemy również zapomnieć o ochraniaczach, które znacznie wpływają na nasze bezpieczeństwo, no i oczywiście o odpowiednim obuwiu. Czas wspomnieć o najważniejszym chyba elemencie stroju. Mianowice kask. Możemy oczywiście iść do pierwszego lepszego supermarketu i kupić sobie orzeszek. Nie polecamy. Jeśli chcemy

Mysłowice w ekspresowym tempie upora się z wymianą oleju, klocków i szczęk hamulcowych, świec zapłonowych, pasków napędowych, amortyzatorów, opon, a nawet akumulatorów. A wszystko to otaczając państwa rzetelnością i fachową obsługą w przystępnych cenach i bez ograniczeń, co do marki samochodu. Na dodatek, kupienie części niezbędnych do naprawy nie będzie naszym kłopotem, ponieważ Auto - Hit Mysłowice sprzedaje je w promocyjnych cenach, więc wszystko, co potrzebne znajdziemy na miejscu. Kolejnym aspektem, za pewnie najbardziej docenianym podczas podróży, to komfort. A jak komfort, to oczywiście w upały klimatyzacja! Po zimie warto zrobić jej przegląd oraz odgrzybianie, które Auto - Hit Mysłowice wykonuje za niecałe 200 zł. Odgrzybianie klimatyzacji zapobiega tworzeniu się pleśni na parowniku, który z racji swojego zadania cały czas jest wilgotny. Wyczuwalnym objawem tego, że w naszej klimatyzacji zalęgły się grzyby to nieprzyjemny zapach, który pojawia się po jej włączeniu. Zagrzybiona klimatyzacja może także wywołać reakcje alergiczne u kierowcy i pasażerów, dlatego warto zapobiegać niż leczyć i udać się na odgrzybianie klimatyzacji do Auto - Hit Mysłowice. W obecnych czasach, kiedy cena benzyny bezołowiowej i oleju napędowego kosztuje sporo ponad 5 zł, wielu kierowców zapewne posiada auto z instalacją gazową, która – być może – niefortunnie zepsuła się przed wyjazdem, wtedy zawsze mogą państwo udać się do Auto Hit Mysłowice, aby dokonać jej szybkiej i kompleksowej naprawy w atrakcyjnych cenach. Jeśli z wakacji wrócimy – nieszczęśliwym trafem – z jakimiś uszko-

dzeniami blacharskimi, to zapewniamy, że nie ma się, o co martwić, ponieważ już w niedługim czasie w nowo wyremontowanej części Auto - Hit Mysłowice otwiera warsztat, w którym będzie można dokonać napraw blacharsko-lakierniczych, zlikwidować wgniecenia, usunąć rysy, wymienić szyby. W sytuacji, gdy chcą państwo polepszyć wygląd auta a nie wiedzą, co mogliby z nim zrobić, polecamy oddanie go do Auto - Hit Mysłowice, gdzie wykonują kompleksową kosmetykę aut. W ten sposób będziecie państwo mieli auto jak nowe, a za sporo mniejszą kwotę, niż gdyby udać się do salonu. Na koniec przygotowań do podróży warto spojrzeć do dowodu rejestracyjnego, czy aby przegląd okresowy nie powinien być wykonany w niedalekim terminie – jeśli tak, polecamy Auto - Hit Mysłowice, gdzie z taką usługą uporają się nie tracąc państwa cennego czasu. Nie zapominajmy też o naszych milusińskich. Niektóre małe dzieci nie najlepiej znoszą jazdę autem, dlatego warto rozważyć zakup środków na chorobę lokomocyjną. Jeśli podróżujemy ze zwierzętami, pamiętajmy, że one też mogą cierpieć na taką przypadłość, dodatkowo jak nakazują przepisy, zwierzęta powinny podróżować bezpiecznie, czyli w specjalnych szelkach, których jedną część wpina się do zapięcia pasów bezpieczeństwa.

czuć się bezpieczniej, ba, jeśli chcemy żyć, nie powinniśmy oszczędzać. Dotyczy to głównie tych którzy podróżują z dziećmi. Dziecko również musi posiadać odpowiedni strój, jeśli wybiera się w podróż motocyklem z rodzicami. Na przykład dobrej jakości kask można kupić za niewiele ponad 200 zł. Jeśli tyle ma kosztować zdrowie lub życie naszej pociechy, to na pewno nie jest to wygórowana kwota. Dzieci ufają nam dorosłym i to właśnie my musimy im, jak i sobie, zapewnić bezpieczeństwo na najwyższym poziomie. Polecamy produkty niemieckiej marki LOUIS. Spełnia ona najwyższe standardy bezpieczeństwa, została również nagrodzona przez niemiecki dwutygodnik „Motorrad” za najlepszą firmę w swojej branży. W Mysłowicach pojawił się nowy sklep motocyklowy, gdzie możemy nabyć produkty tej firmy. Mieści się on przy ul. Dzierżonia 10-12 na Wesołej. Ponadto możemy tam również zamówić części zamienne do naszych maszyn, po prostu pełen asortyment dla motocyklistów i ich maszyn. Wyżej wspomnieliśmy, jak się ubrać, przejdźmy teraz do naszych maszyn, by przygotować je przed wakacyjną przygodą. Jedną z najważniejszych rzeczy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo ze strony technicznej, to o oczywiście opony i hamulce. Według polskiego prawa musimy zmienić opony, gdy nasz bieżnik jest płytszy niż 1,6 mm, natomiast niektórzy producenci zalecają zmianę znacznie wcześniej np. firma Pirelli proponuje wymienić oponę przy głębokości 3 mm. Na każdej oponie jest narysowany specjalny znacznik ścierania się opon, więc

najlepiej słuchać właśnie jego. Za mały bieżnik może skutkować zabraniem dowodu rejestracyjnego, wypadkiem, a nawet śmiercią. Z racji tego, że motocykl jest już pewnie często używany (w końcu mamy pełnię sezonu), przed podróżą zalecamy sprawdzić poziom płynu hamulcowego. Jeśli mamy nowy motocykl, zwróćmy uwagę na nasz komfort jazdy. Źle ustawione manetki, sprzęgła i klamki hamulców mogą powodować nienaturalne wygięcie naszych nadgarstków, zaś one powinny być proste wzdłuż linii ręki. Musimy też wyregulować dźwignie zmiany biegów i tylnego hamulca, oczywiście w trosce o nasze stopy. Sprawdźmy jeszcze stan łańcucha i zębatek. Przypominamy, że należy wymieniać obydwa elementy, ponieważ zużycie jednego ma duży wpływ na stan drugiego! Jesteśmy w pełni przygotowani na naszą wakacyjną przygodę, zatem gdzie się udać? Tuż obok wyżej wspomnianego sklepu motocyklowego znajduje się biuro podróży AXIS, gdzie możemy przebierać wśród wielu ofert, m.in. takich, jakich szukamy, tzn. dojazdu we własnym zakresie. Pamiętacie, jak wspominaliśmy wyżej o rozsądku? Proponujemy się ubezpieczyć, również w tym samym miejscu. Sklep motocyklowy + biuro podróży + ubezpieczenia = dobra i bezpieczna zabawa. Gotowi? To w drogę!

AUTO-HIT MYSŁOWICE

41-400 Mysłowice ul. Mickiewicza 85 tel/fax 32 764 36 55 tel.: 32 316 50 98 e-mail: serwis@auto-hit.com.pl

Sklep motocyklowy

ul. Dzierżonia 10-12, tel. 32 227 31 40 Biuro podróży i ubezpieczenia AXIS, ul. Dzierżonia 10-12, tel. 32 222 09 65, www.axis-myslowice.pl


SPORT 21 MA J 2012 • NR 11/2012

RYSZARD DZIEWULSKI Judo to wspaniały sport, którego nazwa w języku japońskim oznacza miękkość, zwinność do drogi, metody. Jest to metoda walki, polegająca na chwytach i rzutach, gdzie nawet słabszy pokonać może silniejszego. Judo jest dyscypliną olimpijską. Pierwsza szkoła judo powstała w 1882 roku. Szerokie zastosowanie dźwigni na stawy średnie, rzutów, trzymań i duszeń sprawia, że jest to bardzo ciekawa i popularna metoda samoobrony. Trening składa się z pięciu części: rozgrzewki, ćwiczenia padów, ćwiczenia technik, ćwiczenia odpowiednich ruchów ciała i ćwiczeń wolnych. Patrycja Żurek: Od ilu lat jest pan trenerem i od kiedy pan trenuje? Ryszard Dziewulski: Przygoda z judo zaczęła się 1976 roku w klubie KKS Gwardia Katowice, gdzie zapisał mnie tata, a potem ten klub w 1994 lub 1996 roku, jak dobrze pamiętam, zmienił nazwę na Policyjny Klub Sportowy Katowice 1924. Moim pierwszym trenerem był Marian Polok. Przez okres, kiedy byłem zawodnikiem, to prowadzili mnie różni trenerzy, m.in. Stanisław Picheta – obecnie jest we Francji – Marian Czardybon, trener z zapasów czy Andrzej Czajkowski, ale trener Polok był ze mną do końca kariery zawodniczej, a potem był moim szefem w klubie, gdzie zdobyłem szlify trenerskie. Po odbyciu służby wojskowej zaproponował, abym zrobił kurs instruktorski judo i poprowadził filię w Tychach i tak tez uczyniłem. Od 1985 roku byłem w klubie i prowadziłem sekcję w Tychach do 2002 roku. W tym to okresie ze swoimi wychowankami zdobyliśmy trochę medali Mistrzostw Polski od młodzika do seniora. Ale to co najbardziej utkwiło w pamięci, to Igrzyska Olimpijskie w Atlancie w 1996 roku, gdzie uczestnikiem był Piotr Kamrowski (60 kg), którego w tym okresie prowadziłem jako trener. Drugim osobistym sukcesem było zdobycie srebrnego medalu Mistrzostw Europy Juniorek Młodszych przez Izabelę Szewieczek w 2002 roku w Gyor na Węgrzech. W latach 1999-2002, będąc

FOT. WWW.JUDOMYSLOWICE.PL

policjantem w Mysłowicach, prowadziłem zajęcia w Tychach i Mysłowicach. Gdy zaczął upadać PKS Katowice 1924 postanowiłem utworzyć sekcję judo przy MOSiR Mysłowice, co za zgodą pani dyrektor Elżbiety Zając zrobiłem. W 2001 roku ukończyłem kurs Trenera II Klasy i posiadam 4 Dan Judo oraz 4 Dan Ju-jitsu. Czym różni się od podobnych mu sportów walki? Judo dla mnie to bardzo wielka przygoda, przeżyłem w tej przygodzie wzloty i upadki, ale w dalszym ciągu promuję ten sport wśród młodzieży. Judo jest sportem wszechstronnym, nadającym się do różnych dyscyplin sportu, m.in. ju-jitsu, co udowodnili moi wychowankowie, startując w tej dyscyplinie. Zdobyli kilka medali Mistrzostw Polski i Europy. Przykład – Damian i Dawid Karkoszowie, Izabela Szewieczek i wielu innych zawodników trenujących judo w innych klubach. Judo jest potrzebne w każdej dziedzinie sportu i życia, ponieważ uczymy się, jak upadać, aby sobie nie zrobić krzywdy, czy to gramy w piłkę nożną, koszykową czy jeździmy na rowerze lub idziemy czy biegamy. Czym się różnimy od innych sportów? Ha! Niczym, ponieważ każdy, kto trenuje jakiś sport, to go kocha, lubi, interesuje się i chce osiągnąć jak najwięcej. Co w tej chwili dzieje się w mysłowickim judo? To dla mnie trudne pytanie, ponieważ najlepsi zawodnicy reprezentują barwy AZS Gliwice i GKS Czarni Bytom i trenują ze mną w Mysłowicach. Stało się tak, że w Mysłowicach w 2010 roku brakło pieniędzy na prowadzenie zajęć dla trenerów i zawodnikom na wyjazdy, na zawody, nie mówiąc o sprzęcie sportowym. Brak tych pieniędzy zmusił mnie do oddania zawodników do tych klubów, aby się dalej rozwijali, a zamykać salę i mówić, że nie będziemy już trenować, nie chciałem. W czasie tych 2 lat zawodnicy zdobyli 2 złote medale Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży 2010 i 3 medale w roku następnym – srebro i 2 brązowe. Ale pomimo tego w Mysłowicach dalej rośnie niezła

młodzież i myślę, że w tym roku przywiozę z Mistrzostw Polski dla MOSiR-u Mysłowice medal. Na zajęcia może przyjść każdy? Na zajęcia może przyjść każdy w wieku szkolnym, ponieważ taką grupą się zajmuję – szkoła podstawowa i gimnazjalna. Starszych też przyjmuję, ale muszą już mieć podstawy judo. Dlatego zajmuję się sportem, nie rekreacją. Dzieci chcą trenować sport, a starsi osiągać wyniki sportowe i dalej rozwijać się sportowo. Jakimi słowami zachęciłby pan mysłowiczan do uprawiania tego sportu? Judo w kimonie – to sport i zdrowie! Od września zapraszam wszystkich do naszych ośrodków judo. W Mysłowicach-Piasku w Szkole Sportowej przy ul. Gwarków 1 są prowadzone klasy sportowe o profilu judo. W Mysłowicach-Brzęczkowicach w Gimnazjum nr 3. W Mysłowicach-Janowie w Hali Sportowej MOSiR Mysłowice – dawna Siła Mysłowice przy ul. Jasińskiego. W jakich godzinach trenujemy? Zapraszam na nasze strony internetowe www.mosir.myslowice.pl oraz www.judomyslowice.pl, gdzie można przeczytać, co dzieje się w judo, o naszych sukcesach sportowych czy np. co to jest judo i jaki to piękny sport.

Po kilku latach przerwy odżywa mysłowicki rajd na orientację „Muminki WRC”. Odbędzie się on 16 czerwca. Imprezę organizuje Automobilklub Mysłowicki pod patronatem Prezydenta Miasta Mysłowice. Zabawa ma charakter otwarty, więc każdy z nas może przyjechać własnym samochodem i sprawdzić się. Jest to wspaniała okazja by spędzić czas z rodziną i poznać zakątki naszego miasta. Oprócz amatorów wystąpią również zawodowcy, ponieważ rajd jest organizowany w ra-

Patrycja Żurek p.zurek@gazetamyslowicka.com

W dniach 21-22 kwietnia w Krakowie odbyły się Mistrzostwa Polski Młodzików w Judo. Wielki sukces odniosła na nich podopieczna Ryszarda Dziewulskiego – Dominika Nowacka. Zawodniczka MOSiR-u Mysłowice w kategorii wagowej 40 kg zdobyła 2. miejsce i została wicemistrzynią Polski. Mysłowiczanka pokonała między innymi: Ewę Kałaczewską (UKJ Orzeł Warszawa), Karolinę Cichy (UKS AHINSA Tarnowskie Góry) i Aleksandrę Janeczko (UKJ Białołęka Warszawa). W finale naszą zawodniczkę na punkty przez yuko pokonała Anna Kamińska (SGKS Wybrzeże Gdańsk). Grażyna Wojciechowska

Krzysztof Korus

„SOBOTA W CIESZYNIE”

MISTRZOSTWA POLSKI MŁODZIKÓW W JUDO

FOT. ZESPÓŁ SZKÓŁ SPORTOWYCH

mach Nawigacyjnego Pucharu Śląska oraz Turystyczno-Nawigacyjnych Mistrzostw Okręgu Śląskiego. Zapowiada się świetna motoryzacyjna zabawa. Plan imprezy i więcej informacji na stronie internetowej Automobilklubu Mysłowickiego www.automobilklubmyslowicki.pl lub pod numerem telefonu 32 222 28 18.

MIĘDZYNARODOWY MITING PŁYWACKI

FOT. TOMASZ NOWAK

W MYSŁOWICACH AKTYWNIE DZIAŁA SEKCJA JUDO. O WSPANIAŁYM SPORCIE ROZMAWIAMY Z TRENEREM JUDO RYSZARDEM DZIEWULSKIM.

FOT. FOT. SXC.HU

KONDYCJA MYSŁOWICKIEGO JUDO RAJD MUMINKI WRC

W minioną sobotę odbyła się ostatnia podsumowująca IV runda zawodów pływackich z serii Międzynarodowy Miting pływacki „Sobota w Cieszynie”. W imprezie wzięło udział 20 klubów z Polski, Czech i Słowacji. Mysłowice reprezentowała grupa 11 zawodników Zespołu Szkół Sportowych pod opieką Tomasza Nowaka i Tomasza Ślusarza. Najlepiej spisali się: • I miejsce Marcin Olejnik na 400 m stylem dowolnym z czasem 5,12,05 • IV miejsce Weronika Szlachta na 50 m stylem motylkowym z czasem 0,40,04 • V miejsce Karlińska Paulina na 50 m stylem motylkowym z czasem 0,43,01 • IV miejsce Weronika Szlachta na 400

m stylem dowolnym z czasem 6,31,05 • V miejsce Zając Kornelia na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,51,00 • IV miejsce Koślicka Natalia na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,44,49 W klasyfikacji generalnej po IV rundach zawodów nasi podopieczni zajęli: • III miejsce Weronika Szlachta w kategorii dziewcząt 10-11 lat • II miejsce Laufer Dagmara w kategorii dziewcząt 12-13 lat • III miejsce Marcin Olejnik w kategorii wiekowej 12-13 lat Gratulacje Tomasz Nowak


22 SPORT

gazetamyslowicka.com

MA J 2012 • NR 11/2012

XIII PIKNIK OLIMPIJSKI

SWATCH WORLD TOUR

Współorganizatorami imprezy były tradycyjnie: Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz władze Warszawy i dzielnicy Żoliborz. Kiedy 26 maja dotarliśmy do Warszawy (około godz. 11), zwiedziliśmy Centrum Olimpijskie PKOl, które realizuje szeroki, wielokierunkowy program edukacji olimpijskiej dzieci i młodzieży, służy informowaniu oraz propagowaniu olimpizmu, ze szczególnym uwzględnieniem polskich tradycji sportowych, miejsca i roli sportu we współczesnym świecie oraz związków sportu ze sztuką. W tym nowoczesnym ośrodku edukacyjnym znajdują się: Muzeum Sportu z ekspozycją stałą i czasową, biblioteka, pracownie prezentacji multimedialnej, komputerowe i internetowe, symulatory różnych konkurencji sportowych, sale konferencyjne i biura Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Uroczystego otwarcia Pikniku krótko po godz. 12. dokonał prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Andrzej Kraśnicki, a z sympatycznymi pozdrowieniami do zgromadzonych na scenie blisko dwustu mistrzów i medalistów olimpijskich zwrócił się także ambasaREKLAMA

FOT. TOMASZ NOWAK

dor Wielkiej Brytanii w Polsce Robin Barnett. Kraśnicki przypomniał, że pikniki to już tradycyjne spotkania zarówno z wielkim sportem olimpijskim, jak i z rekreacją fizyczną promującą zdrowy styl życia. Nawiązał do dotychczasowych olimpijskich sukcesów biało-czerwonych, na które składa się 275 medali z igrzysk letnich i zimowych, ale i do czekających nas już za 62 dni igrzysk londyńskich. Wszystkich, blisko 200 osób (reprezentantów Polski od Helsinek z 1952 po Vancouver z 2010) wymienić nie sposób, przeto dość stwierdzić, iż najjaśniej świeciła gwiazda naszej sportsmenki numer jeden – siedmiokrotnej (3-22) medalistki olimpijskiej, członkini MKOl i Komisji Koordynacyjnej MKOl ds. igrzysk w Londynie Ireny Szewińskiej. Dodajmy także, iż – dla lepszego wyróżnienia z grona zebranych na scenie sportowców – w sportowych koszulkach koloru czerwonego wystąpili zawodnicy, którzy po wypełnieniu kryteriów kwalifikacyjnych mają prawo już dziś czuć się olimpijczykami 2012. Byli w tym gronie: szablistka Aleksandra Socha, florecistka Sylwia Gruchała, kajakarka Aneta Konieczna, badmintoni-

Tomasz Nowak Nadesłano

Już po raz piąty Mysłowice były organizatorem turnieju z cyklu FIVB Beach Volleyball SWATCH World Tour. Gwiazdom siatkówki plażowej dopisała na Słupnej pogoda i doping kibiców. Niestety, żadna z polskich par nie zagrała w finałach. W meczu o trzecie miejsce zmierzyły się pary hiszpańska Pablo Herrera Allepuz i Adrián Gavira Collado oraz włoska Nicolai Paolo i Daniele Lupo. Spotkanie niespodziewanie dość łatwo wygrali Hiszpanie 2:0 (16:21, 11:21). Finał okazał się emocjonującym i pełnych ciekawych akcji meczem, w którym spotkały się dwie brazylijskie pary Pedro Henrique Cunha i Ricardo Alex Costa Santos. Para Ricardo/Cunha zwyciężyła niezwykle wyrównanego tie-

-breaka do trzynastu i cały mecz w stosunku 2:1 (21:8, 19:21, 15:13). Włoch, supervisior Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej Giorgio Mansi, licznie zgromadzeni kibice i dziennikarze – wszyscy chwalili organizację zawodów i wspaniałą atmosferę. Wszyscy chcieli, by również w przyszłym roku przyjechać na kolejny turniej do Mysłowic. Czy nasze miasto z pomocą marszałka województwa śląskiego podejmie się znów organizacji tak dużej imprezy, która jest nie tylko wspaniałym widowiskiem, ale i promocją naszego regionu – przekonamy się w przyszłym roku. Grażyna Wojciechowska

MISTRZOSTWA POLSKI PRZEDSZKOLAKÓW W SZACHACH

FOT. ZESPÓŁ SZKÓŁ SPORTOWYCH

WSPÓLNE ZDJĘCIE Z IRENĄ SZEWIŃSKĄ

ści Nadieżda Zięba i Robert Mateusiak, zapaśniczki Iwona Matkowska i Monika Michalik oraz tenisiści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Po terenie parku przechadzali się jeszcze m.in. nasi czołowi lekkoatleci Anita Włodarczyk i Piotr Małachowski, którzy także nie po raz pierwszy pojawili się na takiej imprezie. Sam Piknik był prawdziwym festiwalem sportu i rekreacji. Były wspólne zdjęcia i ciekawe rozmowy z sympatykami sportu, których my byliśmy przykładem. Szczęśliwie dobiegł końca bieg Warszawa-Londyn (1640 km), rozgrywany na ruchomych bieżniach, w którym każdy z nas, młodych sportowców Zespołu Szkół Sportowych dołożył swój odcinek dystansu. Na brak atrakcji nikt nie miał prawa narzekać. Każdy ze sponsorów i partnerów zadbał o rozliczne nagrody. W konkursie na ciekawe przebranie kibiców Euro 2012 nasza drużyna czteroosobowa w składzie T. Nowak, K. Załuski, J. Ryczan, M. Cupiał zajęła I miejsce. W konkurach na zebranie 40 autografów olimpijczyków zwyciężyło siedmiu naszych uczniów, m.in. Weronika Szlachta, Paulina Garbiec, Krzysztof Erdmann i Patrycja Kulpa. Całość uzupełniały rozliczne pokazy, prezentacje i degustacje. Nasza ekipa – nie bez oporów i uczucia zawodu, że to już koniec zabawy – po godz. 16.30 opuściła teren Parku „Kępa Potocka” i ruszyła na podbój Warszawy. Metrem dotarliśmy na Starówkę Warszawszką, skąd mogliśmy podziwiać przepiękny Stadion Narodowy. Spacerkiem przeszliśmy Krakowskim Przedmieściem pod Grób Nieznanego Żołnierza i na Saską Kępę. Wszyscy w drodze powrotnej obiecywali, że w lipcu i sierpniu będą mocno trzymać kciuki za udane starty biało-czerwonych w Londynie, a za rok równie tłumnie stawią się na XIV Pikniku Olimpijskim.

FOT. GRAŻYNA WOJCIECHOWSKA

JAK CO ROKU TŁUMY STAWIŁY SIĘ NA PIKNIKU OLIMPIJSKIM ZORGANIZOWANYM PRZEZ POLSKI KOMITET OLIMPIJSKI. NIE MOGŁO ZABRAKNĄĆ I NAS, 50 CZŁONKÓW KLUBU OLIMPIJCZYKA W MYSŁOWICACH, KTÓRZY OD GODZ. 5 JECHALI, BY MÓC SPOTKAĆ SIĘ Z NAJLEPSZYMI POLSKIMI SPORTOWCAMI.

W dniach 28-29 kwietnia w Szczyrku odbyły się Mistrzostwa Polski Przedszkolaków w szachach. Łącznie w zawodach zagrało 174 najmłodszych adeptów tej królewskiej gry, reprezentujących niemal każdy region naszego kraju. Zawodniczka MOSiR Klub Olimpijczyka – Katarzyna Gębal odniosła na nich ogromny

sukces, zdobywając wicemistrzostwo kraju. Trenerem Kasi jest nauczyciel Zespołu Szkół Sportowych Nikołaj Osipow. Gratulujemy osiągnięcia tak wspaniałego wyniku! Grażyna Wojciechowska


SPORT 23 MA J 2012 • NR 11/2012

PUCHAR POLSKI GÓRNIK WESOŁA. MŁODZIKÓW W RZESZOWIE NIEPEWNY AWANS DO 3. LIGI

W sobotę 19 maja rozgrywano turniej indywidualny i gry deblowe. W tym dniu z naszych zawodniczek zagrała Julia Braś. Rozstawiona z numerem 21. mysłowiczanka ukończyła turniej na miejscach 13-16., pokonując wyżej rozstawioną od niej zawodniczkę Angelikę Janik (KS Podwawelski Kraków). Zgromadzone punkty w tym roku sportowym przez Julię pozwolą jej w przyszłym sezonie na start w Ogólnopolskich Turniejach Klasyfikacyjnych bez konieczności eliminacji w zawodach wojewódzkich. W turnieju gier podwójnych Julia zagrała wspólnie z koleżanką z Kadry Śląska Karoliną Januś. Dziewczyny zajęły miejsce 5-8., przegrywając mecz o medal z bliźniaczkami z MLKS Śnieżnik Stronie Śląskie Anną i Katarzyną Węgrzyn.

Grażyna Wojciechowska g.wojciechowska@gazetamyslowicka.com

Baw się z nami sportowcami W piątek 1 czerwca od godz.10 Zespół Szkół Sportowych wspólnie z MOK organizuje przy szkole sportowej XIV Festyn – „Baw się z nami sportowcami”. Na wszystkich czekają liczne atrakcje, niespodzianki, smakołyki, konkursy, zabawy, gry i konkurencje sportowe. REKLAMA

Katarzyna Rosikoń zdobyła złoty medal na rozegranych w dniu 12 maja 2012 r w Częstochowie Lekkoatletycznych Mistrzostwach Śląska juniorów i juniorów młodszych, z czasem: 5 min. 09;84 Drużyna dziewcząt Gimnazjum Sportowego w składzie: Patrycja Wiechuła, Aleksandra Wojciechowska i Martyna Zygadło zajęła 1. miejsce w finale Wojewódzkiej Gimnazjady w tenisie stołowym. Na podium znaleźli się także chłopcy Sebastian Baran, Rafał Baran i Daniel Piotrowicz, którzy zdobyli brązowe medale.

FOT. GRAŻYNA WOJCIECHOWSKA

W dniach 18-20 maja w Rzeszowie rozegrano Finał Pucharu Polski Młodzików w tenisie stołowym. Śląsk na tych zawodach reprezentowało pięciu zawodników: Karolina Januś i Weronika Januś (MOSM Tychy), Dawid Mrozik (MKS Sokół Orzesze), Julia Tomecka i Julia Braś (KTS Mysłowice). W piątek 18 maja rozgrywano turniej drużynowy. Mysłowiczanki trafiły do grupy wspólnie z drużynami KS Spektrum Słopnice, LUKS Chełmno II i UZTS Barcin. Mimo, iż nasza niezwykle młoda drużyna przegrała wszystkie swoje spotkania, to należy podkreślić zaangażowanie i ambicje naszych zawodniczek. Trzeba też wspomnieć o kilku wyśmienitych pojedynkach, jakie dziewczyny indywidualnie rozegrały. Przykładem może być mecz naszej młodej żaczki Julki Tomeckiej, która pokonała zawodniczkę LUKS Chełmno Anetę Dziadkowiec, która w tym sezonie wygrała turniej z cyklu OTK. Trenerka Beata Nowak była zadowolona z postawy swoich podopiecznych.

SPORT W SKRÓCIE

GÓRNIK 09 – SLAVIA RUDA ŚLĄSKA Po rundzie jesiennej wydawało się, że piłkarze Górnika Wesoła bez problemu awansują do trzeciej ligi. Niestety słabsza forma w rundzie wiosennej sprawiła, że walka o awans może potrwać aż do ostatniego spotkania. Na 3 kolejki przed zakończeniem sezonu drużyna z Wesołej ma 3 punkty przewagi nad Przyszłością Ciochowice i 4 przed Szombierkami Bytom. Tylko te ekipy liczą się w walce o awans. W 27. kolejce górnicy odnieśli bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo nad zdegradowaną już o klasę niżej Unią Rędziny 2-1. To zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo. Gospodarze bronili się przez większość meczu na własnej połowie całą drużyną i gole dla Górników padły dopiero pod koniec spotkania. W tej chwili, aby być pewnym awansu trzeba zdobyć 6 punktów w trzech ostatnich meczach. Sprawa jest o tyle ułatwiona, że 3 punkty Górnicy zdobędą bez wychodzenia na boisko (walkower z wycofaną z rozgrywek ekipą KS Częstochowa). Wygrywając więc w sobotę 2 czerwca w meczu, w którym przeciwnikiem będzie LKS Kamienica Polska, Wesoła awansuje do 3. ligi bez względu na wyniki rywali. Stanie się tak, ponieważ nawet przy równej ilości punktów o kolejności w tabeli decydują mecze z bezpośrednimi rywalami, a te Górnik Wesoła ma korzystne zarówno z Przyszłością Ciochowice (oba mecze wygra-

W wadze do 46 kg Mariusz Magda zdobył brązowy medal Mistrzostw Europy w ju-jitsu rozegranych w Genui we Włoszech. FOT. ADAM WOJCIECHOWSKI

ne) jak i Szombierkami Bytom (wygrana 2-0 i porażka 1-2 – tu jednak decydujący wpływ miałaby bramka zdobyta na wyjeździe). Natomiast Górnik 09 Mysłowice mimo nierównej formy zapewnił sobie utrzymanie w 4. lidze. W ostatniej kolejce będą miały miejsce derby Mysłowic. Rozegrane zostaną na boisku Górnika Wesoła. Adam Wojciechowski a.wojciechowski@gazetamyslowicka.com

Tabela ligowa śląskie » IV liga gr. I 1. Górnik Wesoła 61 2. Przyszłość Ciochowice 58 3. Szombierki Bytom 57 4. Grunwald Ruda Śląska 47 5. Sarmacja Będzin 45 6. Wyzwolenie Chorzów 43 7. Pilica Koniecpol 40 8. Górnik Piaski 38 9. Zagłębiak Dąbrowa Górnicza 37 10. Zieloni Żarki 36 11. Czarni Sosnowiec 33 12. LKS Kamienica Polska 33 13. Górnik 09 Mysłowice 32 14. Slavia Ruda Śląska 31 15. Unia Rędziny 20 16. KS Stradom Częstochowa 0

Tina Matusińska na rozegranych w dniach 12-13 maja w Łodzi Akademickich Mistrzostwach Polski w lekkiej atletyce z czasem 57.28 została Akademicką Mistrzynią Polski w biegu na 400 m przez płotki. Zespół Szkół Sportowych zwraca się z gorącą prośbą do rodziców, absolwentów, nauczycieli, przyjaciół – wszystkich tych, którzy zostawili i zostawiają w murach, na boiskach, na pływalni Szkoły Sportowej część swojego serca – o wsparcie idei uroczystych obchodów 30-lecia placówki. Dla wszystkich darczyńców, którzy przekażą na ten cel kwotę min. 20 zł przygotowano unikatowy kubek, który można odebrać w sekretariacie szkoły. 6 maja w Jastrzębiu Zdroju odbyły się Indywidualne Mistrzostwa Śląska Kadetów w tenisie stołowym. Dwa srebrne i jeden brązowy medal zdobył niestowarzyszony Sebastian Baran i jeden brązowy medal wywalczyła zawodniczka KTS-u Mysłowice Claudia Brudniok.


24 Reklama

gazetamyslowicka.com


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.