Gazeta Mysłowicka #22

Page 1

Odwiedź nas

na Pikniku << Historycznym HISTORIA » 11

RYS. L. CZARNOTA

PONADTO W NUMERZE • RĄCZKA GOTUJE W MYSŁOWICACH• • ROK KARDYNAŁA AUGUSTA HLONDA• • O ZMIANACH W MPWIK • • ZAWIESZONA KAWA W BRAKSIE•

G A Z E T A

KWIECIEŃ 2013 • NR 22

KIEDY W MYSŁOWICACH KWITŁ HANDEL LUDŹMI CZ. IV R

E

K

L

A

M

A

Pierwsza szabla Mysłowic AKTUALNOŚCI » 06

Silesia Volley. Wicemistrzynie Polski

JUŻ ZA CHWILĘ MATURY

Maj zbliża się wielkimi krokami, a w uszach maturzystów nieśmiertelna piosenka Czerwonych Gitar „Matura”. Każdy ma nadzieję, że jego wiedza będzie na tyle szeroka, by po wynikach nie zaśpiewać z żalem: „Znów za rok matura”. Na szczęście mysłowiczanie bardzo dobrze radzą sobie z egzaminem dojrzałości. – W ubiegłym roku w Mysłowi-

cach odnotowano najwyższą zdawalność egzaminu maturalnego w województwie śląskim. Świadectwo dojrzałości otrzymało 87% spośród 394 zdających. Zajęliśmy także III miejsce wśród 36 powiatów pod względem zdawalności egzaminu maturalnego w liceach ogólnokształcących. Wskaźnik wyniósł 97%. Z 294 licealistów świadectwo otrzymało 285 osób – informuje rzecznik Urzędu

» STRONA 05 | AKTUALNOŚCI

ZIMA ODESZŁA

POZOSTAŁY DZIURY

FOT. ALICJA DERA

Po minionej zimie na brak pracy z pewnością nie będą narzekać nasi drogowcy. To co ujawniły topniejące śniegi, przyprawiło o zgrzytanie zębami niejednego właściciela czterech kółek.

Miasta Mysłowice Kamila Szal. W tym roku do egzaminu maturalnego ma przystąpić w całej Polsce prawie 50,5 tys. osób, z czego prawie 40 tys. po raz pierwszy, a ponad 10 tys. po raz kolejny.

CIĄG DALSZY NA STRONIE 3

REKLAMA » 12-13

gazetamyslowicka.com

DZIĘKI NAM 1MLN ZŁ ZOSTAŁ W MIEŚCIE

Kasztany prawie zakwitły, mimo że wiosna ociągała się w tym roku z przyjściem. Kiedy kwitną kasztany, to jest to znak, że matury czas zacząć. Czy w Mysłowicach świadectwo maturalne ponownie otrzyma najwyższa ilość absolwentów szkół ponadgimnazjalnych w województwie?

REKLAMA

SPORT » 22

B E Z P Ł A T N A

» STRONA 14 | HISTORIA

Gazetka promocyjna Społem

Tegoroczne łatanie dziur przychodzi ze sporym opóźnieniem, ponieważ późno opuściła nas zima, a czego skutki odczuwamy na własnych samochodach. Najgorsza sytuacja jak zawsze jest na drogach bocznych, które w wielu przypadkach nie „widziały” remontu od wielu lat. Miasto ma w priorytecie zadbanie o główne szlaki komunikacyjne i bardzo często nie wystarcza funduszy na naprawę lokalnych dróg w poszczególnych dzielnicach. W tym roku przetarg na remont dróg i chodników w mieście wygrała firma Drog Bud z Częstochowy. Kwota, za jaką przedsiębiorstwo wyremontuje najbardziej dziurawe ulice, wynosi 285 tys. zł. W miejskim skarbcu na ten cel było przeznaczone 400 tys. zł, więc po realizacji kontraktu przez częstochowską firmę pozostanie jeszcze niespełna 120 tys. zł na uzupełnianie nawierzchni w miejscach, w których nie będą konieczne generalne naprawy. Swoją pomoc zadeklarowały również rady osiedli, a mianowicie pieniądze, które otrzymują z tytułu dotacji bu-

CIĄG DALSZY NA STRONIE 2


02 AKTUALNOŚCI

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

ŚLĄSK – GDZIE NA MAJÓWKĘ? WEEKEND MAJOWY ZAPOWIADA SIĘ WYJĄTKOWO DŁUGI. ZADBAJMY, ABY BYŁ ATRAKCYJNY I NIEZAPOMNIANY. JEŚLI PLANUJECIE POZOSTAĆ NA ŚLĄSKU, NA PEWNO NIE BĘDZIECIE SIĘ NUDZIĆ! REGION ZAPEWNI WSPANIAŁĄ ZABAWĘ DLA WSZYSTKICH OD RANA DO WIECZORA. PRZY OKAZJI BĘDZIE MOŻNA WSPOMÓC POTRZEBUJĄCYCH.

MAJÓWKOWE FESTYNY W TYM ROKU RACZEJ POZA MIASTEM

Najwięcej atrakcji znajdziemy w Parku Śląskim. 1 maja na wszystkich rowerzystów będzie czekał tam „Rowerowy Rajd Nadziei”. Uczestnicy wspólnie przejadą alejkami parku i skansenu. Rajd będzie miał na celu edukację społeczeństwa, mówienie o potrzebach ludzi chorych i cierpiących, a także pozyskiwanie środków na wsparcie działalności hospicjum w Chorzowie. Wszelkie zebrane środki przeznaczone będą na zakup specjalistycznego sprzętu medycznego i lekarstw dla pa-

FOT. ARAMEDIA

cjentów hospicjum. Początek o godz. 13 przy Hali Wystaw Kapelusz. Przejazd zakończy się w skansenie, podczas „Śląskich Godów”. Ta jedna z największych plenerowych imprez ma na celu promowanie kultury regionu, folkloru i tradycji. Odbywa się co roku w Górnośląskim Parku Etnograficznym w Chorzowie i obejmuje wiele atrakcji, takich jak, przede wszystkim, pokazy strojów śląskich oraz występy zespołów muzycznych, ale również konkursy plastyczne, zajęcia wikliniarskie i ce-

ramiczne oraz wystawy fotograficzne. Przy okazji uczestnictwa w „Śląskich Godach” będzie można obejrzeć występy w trakcie Górnośląskich Prezentacji Chórów i Orkiestr Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr, wziąć udział w mszy z procesją, zrelaksować się na rodzinnym pikniku, pobuszować między tradycyjnymi stoiskami odpustowymi, a także wybrać się na towarzyszące imprezy tematyczne, jak np. poświęconą straży pożarnej na Śląsku „Święty Florianie – patronie nasz”. 2 maja, również w Parku Śląskim, będzie miało miejsce wieszanie szalika na „żyrafie”. Z okazji Święta Flagi oraz Konstytucji 3 maja stacja RMF FM przeprowadzi akcję, w ramach której w kilkudziesięciu miastach Polski, na najważniejszych pomnikach danych miast zawisną biało-czerwone szaliki. Z kolei szaleństwa bez granic dostarczy wesołe miasteczko, które w ubiegłą sobotę uroczyście rozpoczęło nowy sezon. Przez cały weekend majowy będzie czynne w godzinach 10-21, a na odwiedzających czekają nowe karuzele oraz strefy tematyczne. Jeśli wybierzemy się do katowickiej Doliny Trzech Stawów, czekają na nas dwie imprezy. „Wielka Majówka Ekoodpowiedzialnie” to wydarzenie trzydniowe (3-5 maja), którego uczestnicy będą mogli wziąć udział w sadzeniu żywego labiryntu, w warsztatach, zabawach sportowych oraz koncertach (Natalia Przybysz, Tadeusz Nalepa Tribute, Beltaine). W niedzielę będą miały miejsce „Wyścigi Rowerkowe”, czyli całodzienna impreza rodzinna w atmosferze pikniku na świeżym powietrzu. Główną atrakcją będą dziecięce wyścigi w trzyosobowych grupach, które oprócz dobrej zabawy będą miały na celu promocję zdrowej rywalizacji i zasad fair play. Aleksandra Nocoń

CIĄG DALSZY ZE STRONY 1

UL. SPORTOWA

FOT. UM

dżetowych w wysokości 50 tys. zł, chcą przeznaczyć na dofinansowanie renowacji dróg i chodników znajdujących się na terenie ich osiedli. Bardzo często po uzgodnieniu z magistratem do takiej współpracy dochodzi. Ostatnia tego typu sytuacja zaistniała w Radzie Osiedla Brzezinka, gdzie ustalono, że remontowi zostanie poddany chodnik przy ul. Reja. Na naprawę czeka także ul. Szopena, której z każdym rokiem przybywa coraz więcej dziur. W III kwartale tego roku będzie gotowa nawierzchnia z nakładką asfaltową, poprawiającą wygodę podróżowania w tym rejonie. Miasto już zaczęło naprawę asfaltu

przy ulicach: Sportowej, Asnyka oraz Kryształowej, które według rad osiedli były najpilniejsze. W dalszym etapie przewidziane są remonty ulic: Korfantego, Brzęczkowickiej i Nad Przemszą. Nie zapomniano także o Katowickiej i PCK, gdzie asfalt daje się kierowcom we znaki coraz bardziej. Po remontach, w miejscach ułożenia nowej nawierzchni, będzie przeprowadzone również tzw. spoinowanie, czyli uszczelnianie, co ma na celu zwiększenie wytrzymałości drogi w późniejszym okresie jej użytkowania. Damian Chojnacki

KRONIKA POLICYJNA Policja przed długim majowym weekendem przypomina o bezpiecznym podróżowaniu, zabezpieczeniu naszych domów oraz o rozsądnym zachowaniu nad wodą. Na drogach pojawi się więcej patroli. Policjanci będą sprawdzać m.in. czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami, czy są trzeźwi i jaki jest stan techniczny ich pojazdów. Najlepszym zabezpieczeniem mieszkania pod naszą nieobecność jest życzliwy sąsiad. Powierzmy mu klucze do drzwi, poprośmy, żeby co jakiś czas włączył wieczorem światło i zabrał z wycieraczki gazetki reklamowe. Wypoczywając nad wodą przestrzegajmy podstawowych zasad: kąpmy się w miejscach strzeżonych, nigdy po alkoholu i pilnujmy dzieci!

Mysłowiccy policjanci zatrzymali 58-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie zabójstwa swojej żony. Decyzją sądu zastosowano wobec niego tymczasowe aresztowanie. W przedświąteczny piątek mysłowiccy policjanci zatrzymali mieszkańca naszego miasta, który tego samego dnia w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia swojej żony uderzył ją wielokrotnie tłuczkiem do mięsa oraz ułamanym kijem drewnianym od szczotki, powodując rozległe obrażenia ciała, które doprowadziły do jej zgonu. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Mysłowicka policja schwytała dwóch młodych ludzi odpowiedzialnych za kradzież motoroweru z rejonu auto – giełdy. Kradzieży dokonano 14 kwietnia przed południem. Policja zgłoszenie o kradzieży otrzymała krótko po jej dokonaniu. Od razu podjęto działania, mające na celu ujęcie sprawców. Doprowadziły one do schwytania dwójki mieszkańców Katowic w wieku 13 i 18 lat. Poruszali się oni na dwóch skradzionych motorowerach – jednym, który był przedmiotem zgłoszenia, oraz drugim, który, jak się okazało, został skradziony wcześniej na terenie Siemianowic Śląskich. Wartość motoroweru skradzionego z mysłowickiej auto – giełdy to 1500 zł. 18-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast 13-latek odpowiadać będzie przed Sadem Rodzinnym i Nieletnich.

Partnerzy Gazety Mysłowickiej:

www.myslowice.slaska.policja.gov.pl

gazetamyslowicka.com Wydawca: ARAmedia ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25a

Redaktor naczelny: Bogumił Stoksik Z-ca red. naczelnego: Bartosz Kondziołka Skład i opracowanie graficzne: skizze.pl Biuro reklamy: +48 32 750 56 83 reklama@gazetamyslowicka.com Dział redakcji: +48 32 750 55 67 Redakcja: redakcja@gazetamyslowicka.com Zasięg: Mysłowice Nakład: 10 000 sztuk

Zespół redakcyjny: Damian Chojnacki, Agnieszka Czarnota, Anna Czarnota, Leonard Czarnota, Magdalena Gawlas, Agnieszka Januszewicz, Maciej Januszewicz, Krzysztof Korus, Aleksandra Latos, Aleksandra Nocoń, Aleksandra Olszewska, Redakcyjna Wróżka, Magdalena Sus, Adam Wojciechowski, Grażyna Wojciechowska, Mateusz Ziółkowski, Patrycja Żurek

Numer zamknięto 29 kwietnia 2013 r. „Gazeta Mysłowicka” jest prawnie zarejestrowanym czasopismem wpisanym do Sądowego Rejestru Dzienników i Czasopism pod poz. PR 2398. Na postawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ARAmedia zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Gazecie Mysłowickiej” jest zabronione bez zgody wydawcy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam, nie zwraca nie zamówionych tekstów i zdjęć, zastrzega sobie prawo do skracania otrzymanych materiałów i zmiany ich tytułów.


AKTUALNOŚCI 03 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

CIĄG DALSZY ZE STRONY 1

UCZENNICE LICEUM DLA WYCHOWAWCZYŃ PRZEDSZKOLI W MYSŁOWICACH, EGZAMIN MATURALNY, LATA 50.

Dane pochodzą od Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. Wielu z maturzystów wybrało przedmioty dodatkowe, które będą potrzebne, by dostać się na wymarzone studia. Niektórzy chcą zdawać maturę na poziomie podstawowym. Większość osób martwi matematyka – koszmar zdających. – Mam nadzieję, że tematy będą proste i sobie z nimi poradzę, ale i tak najbardziej obawiam się matematyki i ustnego egzaminu z języka polskiego – mówi Alicja, uczennica II Liceum Ogólnokształcącego w Mysłowicach. Nastroje przed maturami są dobre. – Mieliśmy trzy matury próbne z matematyki i z każdą następną szło mi lepiej – mówi Alicja. Maturzyści są nastawieni pozytywnie, ponieważ pracowali kilka lat, by zdać ten egzamin jak najlepiej. Spekuluje się o tematach, które mogą się pojawić, ale nikt niczego nie może być pewien. W sieci znaleźć można mnóstwo tematów, które mogą być przedmiotem pracy z języka polskiego. Z analizy tematów z poprzednich lat wynika, że najczęściej pojawia się temat związany z Adamem Mickiewiczem. Jednak z doświadczenia minionych lat widać także, że na temat nie mają wpły-

FOT. MMM

wu żadne znaczące rocznice czy wydarzenia. W tej sytuacji można mieć tylko nadzieję, że temat trafi w gust i wiedzę. – Jeśli chodzi o język polski cieszyłbym się, gdyby była „Lalka” – mówi Mariusz, również uczeń II LO. Po maturze Alicja wybiera się do policealnej szkoły medycznej na kierunek masażu, Mariusz będzie kształcił się dalej w dziedzinie BHP. Z perspektywy nauczyciela matura wygląda trochę inaczej. – Dzisiejsza matura różni się zdecydowanie od tej sprzed 2005 r. Zmieniła się jej formuła i co chyba najważniejsze, jest to egzamin bardzo obiektywny. Sprawdzając prace mamy do czynienia tylko z numerem pesel. Nie wiemy, skąd pochodzi praca, czy jest to uczeń technikum czy liceum. Wszystko to, co się dzieje, musi być przede wszystkim zgodne z procedurami, które są bardzo skrupulatnie przestrzegane. Egzaminy odbywają się na dwóch poziomach, podstawowym i rozszerzonym. Każdy uczeń obowiązkowo zdaje pisemnie język polski, matematykę i język obcy oraz ustny egzamin z języka polskiego i języka obcego – mówi Dorota Konieczny-Simela, nauczycielka języka polskiego w I Liceum Ogólno-

kształcącym im. T. Kościuszki w Mysłowicach. Jakimi radami może podzielić się z maturzystami Konieczny-Simela? – Nie ma sprawdzonych rad – mówi. – Nie wydaje mi się możliwe przyswojenie materiału na tydzień przed maturą. Choć sama niejednokrotnie tak się uczyłam, nie polecam tego swoim uczniom. Takie odkładanie wszystkiego na ostatnią chwilę skutkuje nerwami, niepotrzebnymi, negatywnymi emocjami. Trzy lata nauki należy potraktować jako inwestycję – uczę się, osiągam wyniki, które przekładają się na to, że przed maturą tylko powtarzam, systematyzuję wiedzę. Współczesna szkoła, choć wiele mówi się o niej złego, to szkoła, w której nauczyciele starają się wspierać uczniów. W naszym liceum przez cały rok odbywają się dodatkowe zajęcia z uczniami, którzy przychodzą ze swymi wątpliwościami, trudnościami. Nie mówię o zajęciach, do których obliguje nas Karta Nauczyciela, ale o wielu innych spotkaniach, z których oferty może skorzystać każdy uczeń, a maturzystów otaczamy szczególną opieką. Dlatego należy podzielić się z nauczycielem swoim strachem, on z pewnością coś jeszcze, na tym finiszu, podpowie lub przynajmniej pocieszy. Czy według Konieczny-Simeli obecna matura jest trudniejsza? – Egzamin ustny z języka polskiego z mojej perspektywy jest łatwiejszy – mówi. – Poprzedni opierał się na wiedzy z czterech lat. Teraz jest to prezentacja maturalna i to jej zakresu dotyczą pytania. Natomiast pisemny egzamin jest na pewno obiektywny, a po drugie bazuje bardzo mocno na umiejętnościach, a nie na typowej, odtwórczej wiedzy. Czyli promowane są umiejętności logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Egzamin oparty jest na umiejętnościach, nabywanych i ćwiczonych przez trzy lata. – Maturzystom życzę połamania piór, tudzież długopisów, tematów z polskiego, które pozwolą rozwinąć skrzydła i bardzo prostych zadań z matematyki! – dodaje.

Patrycja Żurek

KOMUNIKACJA MIEJSKA W MAJOWE WEEKENDY W okresach tzw. długich weekendów majowych, czyli 1, 2, 3, 19, 30 i 31 maja komunikacja autobusowa i tramwajowa organizowana na zlecenie KZK GOP w Katowicach będzie funkcjonowała według poniższych zasad: REKLAMA

– 1 maja (środa), 3 maja (piątek), 19 maja (niedziela) i 30 maja (czwartek) obowiązywać będą rozkłady ważne w niedziele i święta, – 2 maja (czwartek) i 31 maja (piątek) obowiązywać będą rozkłady jazdy ważne w soboty. UM Mysłowice

REKLAMA

WIADOMOŚCI W SKRÓCIE MAJÓWKA W KLIMACIE PRL Przewodniczący mysłowickiego SLD Adam Słota i radna Sejmiku Śląskiego Katarzyna Zapart zapraszają na pierwszomajowy przemarsz ulicami naszego miasta. Start o godz. 9 przy budynku KWK Mysłowice. Stamtąd przy akompaniamencie orkiestry KWK Mysłowice uczestnicy marszu udadzą się na Promenadę i dalej, złożyć przygotowane przez organizatorów kwiaty pod urzędem miejskim i na rynku. Na mecie marszu skosztować będzie można tradycyjnego krupnioka z wody przygotowanego przez Jadłodajnię Mysłowiczanka. Akcentem humorystycznym będzie rozdawany wszystkim symboliczny szary papier toaletowy na sznurku, który przypomni czasy, z jakimi kojarzy się święto 1 maja.

MYSŁOWICE MIŁYM MIASTEM? 22 kwietnia wystartowała ogólnopolska akcja „Milka. Moje miasto się przytula”, w której Polacy wybiorą najmilsze miasto w Polsce. Poza zaszczytnym tytułem, do wygrania są także imprezy plenerowe, zorganizowane w trzech zwycięskich miastach, a najmilsze z nich otrzyma ogólnopolską promocję w telewizji, radiu, prasie, internecie i na nośnikach reklamy zewnętrznej o wartości pół miliona złotych! Głosować na Mysłowice można na stronie www.fioletowastrona.pl. Pierwszy etap konkursu potrwa do 18 maja i wyłoni trzy miasta, które przejdą do finału akcji. To one będą konkurować o miano pierwszego w historii najmilszego miasta w Polsce. O tym, które miasto zdobędzie ten tytuł, dowiemy się 30 czerwca.


04 AKTUALNOŚCI

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

ROK KARDYNAŁA AUGUSTA HLONDA

WIOSNA W WODOCIĄGACH? – NIE PRZYCHODZĘ TU PO NAUKĘ, ALE PRZYCHODZĘ UCZYĆ – MÓWI JAN SICZEK, KTÓRY STANOWISKO PREZESA MIEJSKICH WODOCIĄGÓW OBJĄŁ DWA MIESIĄCE TEMU. CZY POMOŻE MIEJSKIEJ SPÓŁCE?

JÓZEF SKRZEK PODCZAS KONCERTU INAUGURACYJNEGO

K O N K U R S

W październiku ubiegłego roku radni Sejmiku Województwa Śląskiego zadecydowali, że rok 2013 w naszym województwie będzie Rokiem Kardynała Augusta Hlonda. Ma to związek z obchodami 65-lecia śmierci mysłowiczanina. 5 stycznia mszą w kościele pw. Piotra i Pawła w Katowicach rozpoczęto Rok Hlondowski na Śląsku, natomiast 21 kwietnia odbyła się jego uroczysta inauguracja w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Mysłowicach. Msza odprawiona przez metropolitę katowickiego abp. Wiktora Skworca połączona była z koncertem Józefa Skrzeka, przeplatanym recytacjami Bernarda Krawczyka. Mysłowicka Rada Obchodów Roku Kardynała Augusta Hlonda (w skład której wchodzą m.in. Muzeum Miasta Mysłowice, Miejska Biblioteka Publiczna w Mysłowicach, Mysłowicki Ośrodek Kultury, Górnośląska WSP czy Urząd Miasta Mysłowice) przygotowała na ten rok mnóstwo wydarzeń kulturalnych, naukowych i liturgicznych oraz konkursów. Za nami już wydanie przez Górnośląską WSP publikacji naukowej „Tradycje i współczesność edukacji mysłowickiej” pod redakcją Mirosława Wójcika, poświęconej edukacji Mysłowic w aspekcie historycznym i współczesnym,

REKLAMA

FOT. UM

uwzględniającej szeroki wątek nauczania społecznego kardynała Augusta Hlonda. Przed nami objazdowa wystawa materiałów ikonograficznych dotyczących Hlonda, którą przygotuje miejskie muzeum oraz wystawa prac studentów Górnośląskiej WSP, przegląd muzyki chóralnej i festiwal muzyki chrześcijańskiej, premiera widowiska słowno-muzycznego poświęconego dziełu kapłańskiemu i nauczaniu społecznemu kardynała Augusta Hlonda pt. „Między Mysłowicami a Niebem”, które przygotowuje Zespół Artystyczny Tota Anima Górnośląskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Kardynała Augusta Hlonda w Mysłowicach, a także sympozjum naukowe oraz liczne wykłady i prelekcje dotyczące Hlonda. Trwają konkursy: na esej inspirowany myślą Kardynała „To wartości decydują o tym, kim jest człowiek” oraz miejski konkurs wiedzy „August Hlond – Prymas z Mysłowic”. To tylko niektóre z wydarzeń, które będą miały miejsce w naszym mieście z okazji obchodów Roku Hlondowskiego. O wszystkich przeczytacie na stronie internetowej www.gazetamyslowicka.com.

NOWY NABYTEK WODOCIĄGÓW Bogumił Stoksik: Pracuje pan w Mysłowicach od dwóch miesięcy. Jak pan ocenia sytuację przedsiębiorstwa? Jan Siczek: Mamy świadomość, że problemów związanych z działalnością wodociągowo-kanalizacyjną na terenie naszego miasta jest wiele. Nie rozwiąże ich ani prezydent, ani rada miasta. Jako zarząd MPWiK zostaliśmy powołani do przeprowadzenia działań naprawczych i wdrożenia strategii mającej na celu poprawę bardzo trudnej sytuacji spółki. Jesteśmy od tego, żeby zarządzać majątkiem wodociągowo-kanalizacyjnym i od nas zależy, czy firma wyjdzie na prostą. Przed nami wiele ciężkiej pracy i nie ma tutaj miejsca ani czasu na politykę. Co udało się zrobić w trakcie tych dwóch miesięcy? Przeprowadzaliśmy zmiany struktury organizacyjnej i kadrowej. Zmiany dotyczyły w szczególności kadry

Aleksandra Olszewska

FOT. MPWIK

zarządzającej. W minionym okresie szczególną uwagę przywiązywaliśmy do udziału w spotkaniach z mieszkańcami, na których zgłaszane były problemy, które szczególnie dotykają mieszkańców miasta. Pierwsze spotkanie odbyło się przy ul. Topolowej, gdzie MPWiK przeprowadził działania związane z uporządkowaniem terenu oraz wycinką chorych drzew, a potem przy ul. Prusa, gdzie aktualnie przedsiębiorstwo prowadzi prace odtworzeniowe po wymianie przyłączy wodociągowych i likwiduje uciążliwe dla mieszkańców ubytki w nawierzchni. Prace zastaną zakończone w bieżącym miesiącu. Spotyka się pan też z mieszkańcami. Pojawiam się tam, gdzie mogę. Rozmawiam z radami osiedli. Są problemy, których szybkie rozwiązanie przerasta możliwości finansowe przedsiębiorstwa, ale powoli realizujemy najbardziej priorytetowe sprawy.

NOWY ZAKUP WODOCIĄGÓW

MPWiK zakupił używany pojazd dwufunkcyjny marki Steyr do pompowania i udrażniania kanalizacji. Dotychczas przedsiębiorstwo posiadało jeden pojazd służący tylko do udrażniania. Zakup drugiego pozwoli na usprawnienie obsługi sieci kanalizacyjnej, poszerzenie zakresu prac i zachowanie ciągłości obsługi sieci kanalizacyjnej.

Co w najbliższym czasie? Obecnie realizujemy zadania, które zostały założone w nowo opracowanej strategii. Działania te polegają w szczególności na profesjonalnej stabilizacji ciśnienia w sieci, na potrzeby ograniczenia ilości awarii. W najbliższym czasie planujemy także przeprowadzić szczegółowe kontrole, które mają na celu likwidacje kradzieży wody. Jesteśmy w trakcie analizowania i wartościowania nieużytkowanego majątku spółki. Na sprzedaż już wystawiony został stary budynek szkoły przy ul. Dzióbka. Zauważyłem, że sporo się zmieniło jeśli chodzi o podejście do klienta. Jako zarząd szczególny nacisk kładziemy na przeprowadzenie zmiany mentalności pracowników i podniesienie jakości obsługi klienta, zarówno w siedzibie spółki jak i w trakcie wykonywania prac na terenie miasta. Naszym celem jest budowanie pozytywnych relacji, w szczególności z klientami przedsiębiorstwa oraz stworzenie wizerunku firmy, którego efektem będzie zadowolenie naszych klientów.

REPREZENTANTKI MYSŁOWIC W SEJMIE

Muzeum Miasta Mysłowice oraz Urząd Miasta Mysłowice serdecznie zapraszają nauczycieli oraz uczniów szkół gimnazjalnych do udziału w miejskim konkursie wiedzy pt. „August Hlond – Prymas z Mysłowic”. Konkurs organizowany jest w ramach obchodów Roku Hlondowskiego w Mysłowicach. Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody rzeczowe w postaci tabletów, aparatów fotograficznych, albumów książkowych. W konkursie mogą brać udział uczniowie szkół gimnazjalnych z terenu Mysłowic, którzy w grupach trzyosobowych pod opieką nauczyciela będą reprezentować swoją szkołę. Szkołę mogą reprezentować nie więcej niż dwa zespoły. Zgłoszenia dokonuje dyrektor szkoły lub osoba przez niego upoważniona do 15 maja drogą mailową na adresy: asystent1@muzeummyslowic.pl, asystent2@muzeummyslowic.pl lub telefonicznie: 32 222 37 33 w. 32. Konkurs odbędzie się 12 czerwca w siedzibie muzeum przy ul. Stadionowej 7a.

ALEKSANDRA TARGOSZ I KLAUDIA WICHER

FOT. UM MYSŁOWICE

Aleksandra Targosz i Klaudia Wicher, uczennice Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Mysłowicach, zostały laureatkami ogólnopolskiego konkursu do XIX edycji Sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży. Przygotowana przez nie debata uzyskała 46 na 50 możliwych do zdobycia punktów i tym samym okazała się najlepszą w województwie śląskim i piątą w całej Polsce. Do konkursu przystąpiło w sumie 599 zespołów z całej Polski. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło z województw: mazowieckiego, łódzkiego i śląskiego. Na obrady XIX Sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży do Warszawy pojedzie w sumie 230 zespołów z całej Polski. W skład komisji problemowej, której obrady odbędą się już 11-12 maja weszło 10

najlepiej ocenianych zespołów w skali całej Polski oraz najlepszy zespół na szczeblu każdego województwa. Nasz region reprezentować będą Aleksandra Targosz i Klaudia Wicher z Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Mysłowicach. Zadaniem śląskich laureatek będzie stworzyć projekt uchwały na podstawie wniosków wypracowanych podczas debaty. Mysłowiczanki wezmą też udział w seminariach dla tegorocznych posłów i posłanek, aby już 1 czerwca uczestniczyć w XIX Sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży, która odbędzie się w warszawskim gmachu Sejmu. Podczas tej sesji opracowany przez nie projekt będzie poddany głosowaniu. W całej Polsce odbyło się prawie 500 debat na temat ekorozwoju. Uczestnicy konkursu dyskusje prowadzili w szkołach, w urzędach gminy, miasta i w domach kultury. Największą popularnością wśród ich uczestników cieszyły się debaty na temat zrównoważonego transportu i ewaluacji dotychczasowych działań w obszarze ekorozwoju. Debata przygotowana przez Olę i Klaudię „Czy warto budować ścieżki rowerowe?” odbyła się 27 marca na sali sesyjnej Urzędu Miasta Mysłowice w obecności prezydenta Edwarda Lasoka oraz szerokiego grona zaproszonych gości. Magdalena Gawlas


AKTUALNOŚCI 05 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

WYRÓŻNIENIE DLA MIEJSKIEJ RESTAURACJI RESTAURACJA DWÓR BISMARCKA JAKO JEDYNA W MYSŁOWICACH OTRZYMAŁA CERTYFIKAT „SZLAK KULINARNY ŚLĄSKIE SMAKI”.

REMIGIUSZ RĄCZKA Z ANDRZEJEM ŁABĘDZKIM Konferencja prasowa, podczas której zaprezentowały się nowe lokale projektu, odbyła się 24 kwietnia w hotelu Qubus w Katowicach. Szlak powstał z inicjatywy Śląskiej Organizacji Turystycznej, w celu promowania tradycji kulinarnych naszego regionu. Organizacja od kilku lat z zaciekawieniem śledzi trendy związane z kulinariami, organizując kolejne edycje Festiwalu „Śląskie Smaki”. Okazuje się, że zainteresowanie lokalnymi smakami jest bardzo duże, co stwarza szansę dla województwa śląskiego na rozwój turystyki kulinarnej. Dziś w projekcie uczestniczy 35 lokali z województwa. Oferta menu Śląskie Smaki wzbogaciła się o nowe, często prawie zapomniane potrawy kuchni śląskiej, jurajskiej i beskidzkiej. Warunkami dołączenia do projektu były przejście ścisłego procesu certyfikacji, obejmującego zarówno kwestie smaku potraw, ich przygotowania, użytych składników, ale także poziom samej restauracji – czystość czy dbałość o profesjonalną obsługę.

FOT. DWÓR BISMARCKA

Certyfikacja ta ma sprawić, że podawane w lokalach dania regionalne będą najwyższej jakości, robione według tradycyjnych, sprawdzonych przepisów i z najlepszych składników. 17 kwietnia do Dworu Bismarcka przyjechał Remigiusz Rączka z TVP Katowice z programem „Rączka Gotuje”, aby razem z szefem kuchni Andrzejem Łabędzkim gotować potrawy, które na co dzień są serwowane w restauracji i cieszą się dużym uznaniem. 27 kwietnia na ekranie telewizora mogliśmy obserwować, jak przyrządzali wodzionkę z bratkartoflami, kaczkę faszerowaną rydzami, podawaną na grillowanym jabłku, a na deser gruszki w sosie malinowym. Nie zabrakło również śląskiej rolady, klusek i modrej kapusty. Restauracja Dwór Bismarcka znajduje się przy ul. Oświęcimskiej 29. Aleksandra Nocoń

Z 1 PROCENTU UZBIERAŁ SIĘ MILION W ZEZNANIACH ZA 2011 R. MYSŁOWICZANIE ZADEKLAROWALI, ŻE PONAD 1 MLN ZŁ CHCĄ PRZEZNACZYĆ NA ORGANIZACJE Z MIASTA. Z ROKU NA ROK CORAZ WIĘCEJ ZOSTAWIAMY W TEN SPOSÓB W MYSŁOWICACH. Kampania „Zostaw 1% w Mysłowicach” przynosi organizacjom pożytku publicznego duże korzyści. Rok temu w prawie 20 tys. rozliczeniach rocznych znajdowała się informacja o woli przekazania 1% na wybraną przez podatników organizacje. Z roku na rok zwiększa się stawka, o jaką walczą potencjalni beneficjenci. Urząd miasta od dwóch lat namawia, aby w ten sposób wspierać miasto. – Musimy mieć świadomość, że przede wszystkim jest to kampania edukacyjna. Naszym celem jest przekazać mieszkańcom informację o organizacjach pozarządowych, które działają w Mysłowicach, o ich działalności, ich potrzebach i zachęcić do wsparcia. Zdajemy sobie sprawę, że jest to proces, ale konsekwentnie prowadząc kampanię na rzecz NGO z pewnością przyczynimy się do zwiększenia przekazywanych pieniędzy na ich cele – mówi Wojciech Król z kancelarii prezydenta miasta. Na miejskie organizacje pozarządowe swój procent przeznaczają nie tylko mieszkańcy Mysłowic. Najwięcej do zyskania mają w stowarzyszenia i fundacje, które swoim działaniem wykraczają poza obręb miasta. Przykładowo dzięki jednemu procentowi osób z całej Polski Hospicjum Cordis otrzymało w zeszłym roku na swoją działalność 657 tys. zł. Iza Koźmińska-Życzkowska z Hospicjum Cordis mówi: – Fundusze uzyskane z kampanii 1% stanowią dla Hospicjum Cordis największy zastrzyk finansowy w roku. Pieniądze są przeznaczane na potrzeby podopiecznych, bo to oni są dla nas najważniejsi. To dla nich powstała nowa siedziba hospicjum w Janowie, w pełni

dostosowana dla osób niepełnosprawnych. 6 tys. m3 kubatury budynku mieści nowoczesne sale do rehabilitacji, psychoterapii indywidualnej i rodzinnej, pomieszczenia do muzykoterapii, a chore dzieci mają do dyspozycji Salę Poznawania Świata. – Opieka nad chorymi – mówi Koźmińska-Życzkowska – jest bezpłatna, ponieważ podopieczni hospicjum i ich rodziny, często po długim i kosztownym leczeniu, znajdują się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Hospicjum Cordis to także opieka domowa. Lekarze i pielęgniarki do chorych dojeżdżają nawet do 100 km, odbywając po kilkadziesiąt wizyt dziennie. Ale to wszystko kosztuje. Tymczasem jedynie ok. 60% wydatków pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia. Resztę hospicjum stara się opłacić ze środków pozyskanych od darczyńców i z akcji charytatywnych, które organizuje. – Potrzeby są ogromne: od leków, jednorazowych pieluch i opatrunków począwszy, na opłacaniu rachunków za media skończywszy. Bez wsparcia Ludzi Dobrej Woli trudno sobie poradzić. Hospicjum Cordis z całego serca dziękuje za każdy 1% – dodaje Koźmińska-Życzkowska. Dziś o północy upływa termin składania rocznego zeznania podatkowego w urzędzie skarbowym. Z tego tytułu mysłowicki urząd skarbowy otwarty będzie w godzinach 7.15-18. Zachęcamy więc tych, którzy PIT-u jeszcze nie złożyli, aby swój 1% przekazali tym, których działania znają ze swojego podwórka.

Bogumił Stoksik

„ZAWIESZONA KAWA” W RESTAURACJI BRAKS

„Podaruj, jeśli możesz, weź, jeśli chcesz" – to hasło najkrócej oddaje ideę „zawieszonej kawy”, która przywędrowała do Polski z włoskiego Neapolu i robi furorę wśród kawoszy na całym świecie. W Bistro Braks w Mysłowicach także ruszyła akcja „Zawieszona kawa”. Podzielić możemy się kawą, ciastkiem i ciepłym posiłkiem. Jak się to robi? Kupujemy dwie kawy, jedną wypijamy sami, drugą „zawiesza się” dla nieznajomego, który zajrzy do bistro później. Kelnerka zaznacza to na tablicy. Potem ktoś inny, kto przychodzi do bistro, widzi „zawieszoną kawę” i może odebrać ją za darmo. Oprócz kaw: espresso, czarnej i małej białej w Bistro Braks można zamówić także ciastka: mus czekoladowy lub owocowy oraz posiłek z dań gorących – fasolkę, bigos, flaki czy gulasz wieprzowy. Jak mówi właściciel Bistro Braks, akcja „zawieszona kawa” to swojego rodzaju eksperyment. – Z tego, co wiemy, to jesteśmy pierwsi w Mysłowicach. Czy zwyczaj „zawieszania” się przyjmie, trudno powiedzieć. Osobiście liczę na to, że chętnie będziemy dzielić się z innymi – mówi Maciej Sikora. „Zawieszona kawa" przywędrowała do nas z Włoch, gdzie nosi nazwę caffè sospeso. Klienci kawiarni w Neapolu podobno jako pierwsi zdecydowali się na darowanie komuś napoju. Cafe suspeso sprawdziło się m.in. w Pradze, Lwowie, Kijowie, Odessie oraz Moskwie. Zaczyna sprawdzać się u nas. To prosty, przyjacielski gest – niekoniecznie charytatywny. Podaruj, jeśli możesz, weź, jeśli chcesz.

Aleskandra Olszewska

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

NAJLEPSZY CZAS NA ZAKUP MIESZKANIA DOBRE WIEŚCI DLA OSÓB PLANUJĄCYCH ZAKUP MIESZKANIA. CENY NA RYNKU NIERUCHOMOŚCI WRACAJĄ DO ROZSĄDNYCH POZIOMÓW SPRZED LAT.EKSPERCI W SWEJ OPINII SĄ TYM RAZEM ZGODNI. WEDŁUG NICH OBECNY ROK TO NAJLEPSZY CZAS NA ZAKUP MIESZKANIA, PONIEWAŻ CENY ZA METR KWADRATOWY NIE BYŁY TAK NISKIE OD 2006 ROKU. OPINIE TE POTWIERDZA RÓWNIEŻ POLSKI ZWIĄZEK FIRM DEWELOPERSKICH W SWOIM RAPORCIE „SYTUACJA MIESZKANIOWA W POLSCE”. Wielu ludzi zastanawia się obecnie nad kupnem własnego mieszkania. Rynek nieruchomości ciągle jednak zaskakuje spadkami lub wzrostami cen. Zdezorientowane tym faktem osobynie wiedzą czy rozsądniej będzie kupić lokum teraz czy jeszcze poczekać, licząc na dalsze obniżki kosztów. Specjaliści z firm, które pośredniczą w sprzedaży nieruchomości twierdzą, że dalsze zwlekanie z kupnem mieszkania może być jednak ryzykowne. Na kolejne obniżki nie ma właściwie co liczyć, więc najlepszy czas na podjęcie decyzji nadszedł właśnie teraz. Początek kwietnia przyniósł również bardzo dobre wiadomości osobom, które na zakup własnego M będą musiały zaciągnąć pożyczkę. Banki proponują bowiem wiele atrakcyjnych ofert kredytów hipotecznych. W tym roku dużo łatwiej będzie uzyskać pożyczkę na kupno mieszkania o naprawdę niskim oprocentowaniu. Na co jednak zwracać uwagę przy wyborze najodpowiedniejszego, wymarzonego i własnego mieszkania? Oprócz ceny mieszkania liczy się przede wszystkim to, jakie będą późniejsze koszty eksploatacji.

JEDEN Z BUDYNKÓW OSIEDLA PREZYDENCKIEGO

NISKIE KOSZTY Ważnym elementem przy wyborze właściwego mieszkania jest jego cena

FOT. ARAMEDIA

oraz późniejsze koszty eksploatacji. Warto też wziąć pod uwagę przy kredytowaniu mieszkania rok budowy budynku oraz jakość wykończenia

i nowoczesne rozwiązania. Ponadto nabywając nieruchomość mieszkalną, istotne jest, aby była ona tania w utrzymaniu. Na Osiedlu Prezydenckim, dzięki decyzjom jego właścicieli i nowoczesnym rozwiązaniom budowlanym, koszty eksploatacyjne są bardzo niskie. Na opłatę stałą w wysokości 1,60 zł brutto/m2 na miesiąc składają się: ubezpieczenie budynku, zachowanie czystości (sprzątanie, odśnieżanie), prowizje rachunku bankowego, fundusz remontowy, opłata dla zarządcy budynku, przeglądy techniczne i bieżące sprawy administracyjne. Ponadto lokatorzy Osiedla Prezydenckiego posiadają własne balkony, tarasy oraz miejsca parkingowe, za które nie ponoszą żadnych opłat!Najważniejsze jest jednak to, że mieszkania te zwolnione są z opłat czynszowych. Projektanci zadbali, aby zminimalizować wszystkie koszty. Każdy budynek zawiera własną kotłownię, a każde mieszkanie ultradźwiękowy licznik ciepła najnowszej generacji, co pozwala na indywidualne uregulowanie kosztów za wodę i ogrzewanie centralne. Miesięczna opłata za ogrzewanie mieszkania wynosi jedynie około 70 zł. Budynki posiadają

system ogrzewania gazowego, który jest jednym z najbardziej ekonomicznych rozwiązań w zakresie techniki grzewczej. Dzięki temu ciepło dłużej utrzymuje się wewnątrz budynku, a to pozwala mieszkańcom zaoszczędzić.

LOKALIZACJA Osiedle Prezydenckie zlokalizowane jest w bardzo atrakcyjnym terenie przy ul. Janowskiej w Mysłowicach. Jego atuty stanowi przede wszystkim położenie komunikacyjne w odniesieniu do głównych szlaków drogowych oraz centrum miasta. Dojazd do A4 zajmuje 3 min, a do centrum Katowic zaledwie parę minut! W niedalekim otoczeniu budynków znajdują się również sklepy i przystanki autobusowe. Dojazd do centrum handlowego trwa zaledwie 5 min. Dużym atutem dla rodzin z dziećmi jest także bliskość szkoły, przedszkoli oraz placów zabaw dla najmłodszych pociech. Osiedle Prezydenckie stanowi doskonały wybór również dla osób, które lubią czasem odpocząć od miejskiego zgiełku na łonie natury. Pieszy spacer do pobliskiego lasu zajmuje zaledwie 15 min.

MG Creative Sp. z o.o. Siedziba pl. Wolności 6 lok. 5 kom. 696806696 office@mgcreative.pl


06 AKTUALNOŚCI

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

POMOGĄ PRZEDSIĘBIORCZYM MYSŁOWICCY PRZEDSIĘBIORCY NIE PRÓŻNUJĄ. JAK WIADOMO PRÓCZ CIĘŻKIEJ PRACY WAŻNE JEST TAKŻE DZIELENIE SIĘ DOŚWIADCZENIAMI Z INNYMI LUDŹMI BIZNESU – IDEALNYM NA TO MIEJSCEM BĘDZIE I FORUM MAŁYCH I ŚREDNICH PRZEDSIĘBIORSTW, KTÓRE POD HASŁEM „FUNDUSZE EUROPEJSKIE DLA PRZEDSIĘBIORCÓW” ODBĘDZIE SIĘ 6 MAJA W SZYBIE BOŃCZYK.

składania aplikacji w latach 2007-2013, opowiedzą szerzej o swojej działalności oraz pokuszą się o prognozy nowej perspektywy budżetowej. Ta część forum będzie miała charakter praktyczny. Przedstawiciele ŚCP odpowiedzą na pytania przedsiębiorców dotyczące pozyskiwania unijnych funduszy. Z kolei przedstawiciele Banku PKO BP omówią propozycje bankowe dla sektora Małych i Średnich Przedsiębiorstw w kontekście środków unijnych. Na koniec radna Jolanta Charchuła w swoim panelu dyskusyjnym zwróci uwagę na zagrożenia i korzyści płynące ze współpracy sektora publicznego i prywatnego. – Zapraszamy wszystkich przedsiębiorców. Przed nami nowy unijny budżet na lata 2014-2020. To szansa dla wielu firm prowadzących działalność gospodarczą w Mysłowicach. Musimy tylko wiedzieć, jak skutecznie pozyskać fundusze na rozwój – mówi Charchuła. STOWARZYSZENIE WIR

JEDNO ZE SPOTKAŃ WIR To pierwsze tego typu przedsięwzięcie w naszym mieście, więc jego organizator, Stowarzyszenie Wspierania i Rozwoju Przedsiębiorczości, stanął przed sporym wyzwaniem. – Dziś możemy powiedzieć, że wszystko jest już prawie dopięte na ostatni guzik. Mamy nadzieję, że lista prelegentów, ich kompetencje to najlepsza rekomendacja – mówi Maciej Sikora, prezes Stowarzyszenia WiR. Jak skutecznie pozyskiwać środki unijne, jakich błędów unikać przy składaniu aplikacji? Co czeka nas w nowym rozdaniu

FOT. ARAMEDIA

budżetowym na lata 2014-2020? Między innymi na te pytania odpowiedzi poznają uczestnicy forum. Rozpocznie się ono o godz. 11.30 wykładem Elżbiety Bieńkowskiej. Minister rozwoju regionalnego będzie mówiła o szansach rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw w Unii Europejskiej w latach 2014-2020. Następnie głos zabiorą regionalni specjaliści od unijnych środków, czyli Śląskie Centrum Przedsiębiorczości. Przedstawiciele centrum, z dyrektorem Pawłem Pikoniem na czele, zwrócą uwagę na najczęstsze błędy popełnianie podczas

Stowarzyszenie Wspierania i Rozwoju Przedsiębiorczości powstało w Mysłowicach w 2012 r. z inicjatywy radnej Jolanty Charchuły. Jej zdaniem powstanie mysłowickiej platformy przedsiębiorców różnych branż z pewnością przyczyni się do ożywienia gospodarczego w naszym mieście. Już ponad rok WiR działa na rzecz współpracy sektorów prywatnego i publicznego, tworzenia nowych miejsc pracy, podnoszenia kwalifikacji pracowników i pracodawców oraz stymulacji i rozwoju gospodarczego Mysłowic.

Aleksandra Olszewska

O NOWYCH SZANSACH Z MINISTER BIEŃKOWSKĄ TRWAJĄ PRACĘ NAD PROJEKTEM ZAGOSPODAROWANIA TERENÓW PO KWK MYSŁOWICE. ABY MÓGŁ POPŁYNĄĆ STRUMIEŃ UNIJNYCH PIENIĘDZY, MIASTO Z DOKUMENTACJĄ PROJEKTU MUSI ZDĄŻYĆ DO CZERWCA. ROZMOWA Z MINISTER ROZWOJU REGIONALNEGO ELŻBIETĄ BIEŃKOWSKĄ. Bogumił Stoksik: Jakie są szanse na dofinansowanie z funduszy unijnych takich projektów, jak zagospodarowanie terenów po KWK Mysłowice? Elżbieta Bieńkowska: Jedną z nowych propozycji dla obszarów miejskich będą tzw. Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, realizowane w programach regionalnych. Rewitalizacja obszarów zdegradowanych w miastach będzie jednym z działań, które będą w ten sposób wspierane. Idea rewitalizacji w Mysłowicach wpisuje się w ten zakres. ZIT służą przede wszystkim zwiększeniu zaangażowania miast i okalających je gmin w zarządzanie środkami europejskimi. Wiele zatem zależy od samorządów. Problem obszarów miejskich oraz terenów poprzemysłowych, które rozwijają się wolniej lub też nie rozwijają się wcale, w dużym stopniu dotyczy Górnego Śląska. Z drugiej strony tereny pokopalniane to szansa na rozwój regionu. Tę szansę mają również Mysłowice. Rewitalizacja powinna łączyć działania infrastrukturalne, gospodarcze i społeczne. A więc nie tylko renowacja budynków, chodników czy ulic, ale również wsparcie przedsiębiorczości czy samozatrudnienia, rozwijanie infrastruktury edukacyjnej i szkoleniowej czy zapobieganie bezrobociu. Są przykłady dobrego wykorzystania unijnych pieniędzy w innych miastach? Udało się m.in. zaadaptować budynek po-

ELŻBIETA BIEŃKOWSKA

FOT. MRR

kopalniany dla potrzeb wydziałów Politechniki Śląskiej w Sosnowcu, zrekultywować obszary zdegradowane działalnością górniczą w gminie Mirsk oraz utworzyć ścieżkę turystyczną „Śladami dawnego górnictwa kruszców”. Z innych źródeł niż unijne przekształcono również tereny poprzemysłowe byłej kopalni Gottwald na terenie Silesia City Center w Katowicach oraz utworzono Centrum Sztuki Użytkowej i Rzemiosła w wieży wyciągowej i przyległych budynkach kopalni Sosnowiec. To pozytywne przykłady płynące ze Śląska, które pokazują, że m.in. z pomocą środków europejskich tereny te mają szansę na nowe życie.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

HENRYK NOWOK - ZNACZY SUKCES MISTRZ FRYZJERSTWA HENRYK NOWOK 13 KWIETNIA UHONOROWANY ZOSTAŁ PLATYNOWĄ SZABLĄ IM. JANA KILIŃSKIEGO. TO NAJWYŻSZE MOŻLIWE WYRÓŻNIENIE ZA ZASŁUGI DLA RZEMIOSŁA. Mistrz fryzjerstwa Henryk Nowok znany i ceniony jest nie tylko w naszym mieście, ale daleko poza jego granicami. 13 kwietnia, podczas XX Jubileuszowej Wielkiej Gali Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach, uhonorowany został najwyższym możliwym wyróżnieniem za zasługi dla rzemiosła – Platynową Szablą im. Jana Kilińskiego. Jako pierwszy odznaczony nią został bł. Jan Paweł II w 1999 r., otrzymali ją także m.in. prezydent Aleksander Kwaśniewski, Jan Klimek, Kardynałowie Dziwisz i Glemp czy Prezydent RP na Uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Henryk Nowok wstąpił w to zacne grono za sprawą swojego 53-letniego dorobku zawodowego i licznych sukcesów, dzięki wyszkoleniu ponad 60 uczniów i ogromnemu zaangażowaniu w niesienie pomocy potrzebującym, głównie dzieciom. – Dla takich chwil warto żyć – mówił wzruszony odbierając szablę. Co ważne Nowok jest pierwszym i jedynym mysłowiczaninem odznaczonym tą zaszczytną nagrodą – ubiegł w jej odebraniu minister Elżbietę Bieńkowską. Oprócz szabli Henryk Nowok otrzymał również Od-

znaczenie Prezydenta RP za zasługi dla społeczności lokalnej. Odebrał je z rąk wicepremiera Janusza Piecho-

cińskiego. W zeszłym roku salon fryzjerski Henryka Nowoka obchodził jubileusz

30-lecia istnienia. I od 30 lat wizytówką tej firmy jest profesjonalizm, kultura obsługi klienta i wysoki poziom świadczonych usług. Pracujący tam fryzjerzy ciągle dokształcają się, a ściany salonu „usłane” są dyplomami świadczącymi o profesjonalizmie całej załogi. Wszystko to dzięki wielkiej odpowiedzialności właściciela i prawdziwemu zamiłowaniu do tego, co robi.

Nie tylko dla Henryka Nowoka, ale dla wszystkich mieszkańców Mysłowic Szabla im. Jana Kilińskiego to ogromny powód do dumy - oby jak najwięcej rodzimych przedsiębiorców odnosiło takie sukcesy! To dzięki takim osobom, jak Henryk Nowok, nasza miejska przedsiębiorczość ma możliwość kwitnąć i rosnąć w siłę.

FOT. ARCHIWUM HENRYKA NOWOKA


AKTUALNOŚCI 07 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

ŚWIĘTOWALI ZŁOTE GODY 17 I 24 KWIETNIA 38 PAR ŚWIĘTOWAŁO JUBILEUSZ ZŁOTYCH GODÓW, CZYLI 50-LECIA POŻYCIA MAŁŻEŃSKIEGO. MEDALE I ŻYCZENIA JUBILACI ODEBRALI W SALI URZĘDU STANU CYWILNEGO Z RĄK EDWARDA LASOKA I GRZEGORZA ŁUKASZKA. Złote Gody świętowali: Anna i Jerzy Baliccy Gertruda i Jan Brachowie Celina i Jan Bugajowie Leokadia i Heliodor Cholewowie Rita i Paweł Czerneccy Stanisława i Jan Durajowie Teresa i Franciszek Gałygowie Zofia i Stanisław Gawłowie Janina i Jan Gotzmannowie Dorota i Edward Gwoździowie Krystyna i Alfred Hajdukowie Gabriela i Janusz Jakiszowie Urszula i Bronisław Jurczykowie Gabriela i Eugeniusz Kocurkowie Czesława i Stanisław Kosiniowie Agnieszka i Władysław Kotarbowie Lidia i Emanuel Kubicowie Zdzisława i Alojzy Kucowie Maria i Marian Kulczyńscy Róża i Henryk Lepichowie Barbara i Henryk Molowie Pelagia i Józef Mrowcowie Aniela i Henryk Nikielowie Zdzisława i Leopold Nowakowie

Teresa i Robert Palkowie Maria i Kazimierz Pawlakowie Marianna i Piotr Pudełko Cecylia i Paweł Pyrtkowie Cecylia i Ludwik Ryba Maria i Rudolf Ryba Maria i Ryszard Sewielscy Zofia i Paweł Sitko Maria i Maksymilian Synowcowie Anna i Andrzej Toporowscy Maria i Roman Tuszyńscy Brygida i Józef Urbankowie Maria i Julian Widła Krystyna i Wiesław Żmuda Do trzech par, z powodu stanu zdrowia małżonków, prezydent Edward Lasok i kierownik USC Ewa Nowakowska-Mazelon udali się z życzeniami i medalami do domu. Życzenia w domu złożyli państwu Barbarze i Edwardowi Karkoszom, Annie i Jerzemu Kaliszom oraz Zdzisławie i Antoniemu Zgryzińskim. Obok publikujemy zdjęcia Jubilatów.

PARY Z DNIA 17 KWIETNIA

PARY Z DNIA 17 KWIETNIA

FOT. ARAMEDIA

FOT. ARAMEDIA

Aleksandra Olszewska

HELLO. DO YOU SPEAK ENGLISH? Szkoła Językowa Wieża Babel i Stowarzyszenie Wspierania i Rozwoju Przedsiębiorczości zapraszają do udziału w kolejnym miejskim konkursie językowym, który w tym roku odbędzie się pod hasłem „MYsLOVicE rozwiązują język angielski”. 10 czerwca 150 pierwszych osób, które zarejestrują się na stronie www.wieza-babel. pl/konkurs stanie w szranki w zmaganiach z językiem angielskim. Udział w konkursie mogą wziąć uczniowie gimnazjów, szkół średnich i osoby dorosłe. – Konkurs odbędzie się w przepięknie odrestaurowanych pomieszczeniach Szybu Bończyk w Mysło-

wicach. Do wzięcia udziału zaprosimy też znane i szanowane osoby z naszego miasta. W programie imprezy znajdzie się także występ lokalnej gwiazdy muzycznej – mówi Stella Bautista, dyrektorka Wieży Babel. Najlepsza trójka piszących otrzyma cenne nagrody rzeczowe. Wśród wszystkich uczestników rozlosowane zostaną miłe upominki. Uczniowie biorący udział w konkursie będą walczyć o nagrodę dla swojej szkoły i certyfikat. Wstęp bezpłatny. A.O.

PARY Z DNIA 24 KWIETNIA

FOT. UM

PARY Z DNIA 24 KWIETNIA

FOT. UM

XV MYSŁOWICKI FESTIWAL MŁODZIEŻY SZKOLNEJ

REKLAMA

FESTIWAL KULTURY MŁODZIEŻY SZKOLNEJ Podczas festiwalu organizowanego corocznie przez Młodzieżowy Dom Kultury na deskach scenicznych Mysłowickiego Ośrodka Kultury swoje artystyczne umiejętności zaprezentowało ponad 50 zespołów szkolnych i pozaszkolnych. Zadaniem festiwalu, który 14 lat temu na stałe wszedł do kalendarza miejskich imprez kulturalnych, jest prezentacja oraz rozwijanie pasji i talentu estradowego dzieci i młodzieży w zakresie trzech dziedzin sztuki – muzyki, tańca i teatru. Dzięki dużej popularności imprezy w przeglądzie wzięli udział nie tylko mysłowiczanie. Na scenie MOK przy ul. Grunwaldzkiej w dniach 15-16 kwietnia mogliśmy zobaczyć również wykonawców z Jaworzna czy Dąbrowy Górniczej.

FOT. MDK

Celem festiwalu jest promowanie kultury w środowisku dzieci i młodzieży, konfrontacja ich dokonań i poszukiwań twórczych, wymiana pomysłów i doświadczeń oraz inspiracja do stałego doskonalenia form artystycznego wyrazu. Organizatorzy mieli za zadanie również dokonać oceny poziomu artystycznego uczestniczących w festiwalu zespołów. Ten zaś, jak podkreślali jurorzy, był wysoki. Czasem bardzo trudno było jednogłośnie wyłonić zwycięzców danej kategorii. Wyniki artystycznych zmagań dostępne są już na stronie organizatora pod adresem www.mdk.edu.pl. Gala uroczystego wręczenia nagród odbędzie się najprawdopodobniej pod koniec maja w MOK przy ul. Grunwaldzkiej. Magdalena Gawlas


08 AKTUALNOŚCI

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

PONAD 2000 FANÓW NA FACEBOOKU

CO SŁYCHAĆ W

Zgłoś problem dzielnicy ZESPÓŁ REDAKCYJNY MYSLOWICE.NET

CZYSTOŚĆ W MIEŚCIE TO NASZ WSPÓLNY PROBLEM MYSŁOWICE SĄ JEDNYM Z TYCH MIAST, KTÓREGO MIESZKAŃCOM NIE ZALEŻY, ABY ICH MAŁA OJCZYZNA BYŁA CZYSTYM I SCHLUDNYM MIEJSCEM. PO ZIMIE NA JAW WYSZŁY WSZYSTKIE „GRZECHY” NASZYCH OBYWATELI. POJAWIAJĄ SIĘ ŻALE I WSKAZYWANIE NAJBARDZIEJ ZABRUDZONYCH MIEJSC. JEDNAK PAMIĘTAJMY, ŻE ŚMIECI NIE POJAWIŁY SIĘ ZNIKĄD.

Joanna Frysztacka REDAKTOR NACZELNA

W Mysłowicach sprzątaniem terenów miejskich zajmują się pracownicy Zakładu Oczyszczania Miasta. Najbardziej newralgiczne miejsca sprzątane są codziennie. Zdarza się, że już po kilku godzinach od chwili wysprzątania trawników czy placów zabaw podrzucane są tam śmieci i cała wcześniej wykonana praca idzie na marne. Oto przykłady terenów, gdzie dochodzi do najczęstszych „grzechów” śmieciowych w naszym mieście: – Śmieci wysypywane są z ciężarówek na poboczu ul. Świerczyny, biegnącej od skrzyżowania z ul. Obrzeżną Północną, aż do katowickiej ul. Wiosny Ludów (kierunek Szopienice). Podobna sytuacja jest na parkingach przy ul. Partyzantów. – Śmieciowy zawrót głowy występuje również w okolicach garaży przy ulicach: Miarki i Bończyka, Stokrotek czy w okolicach niektórych Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Bezmyślni mieszkańcy wyrzucają tam najczęściej stare opony i odpady komunalne. – Na poboczach ulic Długiej czy Gagarina z samochodów osobowych wyrzucane są worki ze śmieciami, które produkowane są w gospodarstwach domowych. – W okolicach placu zabaw przy ul. REKLAMA

Górniczej, przy „wesołym domku” przy ul. Ziętka czy w tzw. lasku na Bończyku dochodzi do regularnych pijackich nasiadówek. Po miejscowych smakoszach taniego wina i piwa zostają sterty rozbitego szkła i śmieci. Dziennie z mysłowickich placów zabaw, boisk wielofunkcyjnych, trawników i poboczy zbieranych jest kilkadziesiąt worków śmieci! Nieustannie do śmietników Mysłowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, MZGK czy Wspólnot podrzucane są śmieci przez nieuczciwych przedsiębiorców, handlowców i mieszkańców domków jednorodzinnych. Pracownicy Zakładu Oczyszczania Miasta dwoją się i troją, aby Mysłowice były czyste. Prace porządkowe prowadzone są przez siedem dni w tygodniu, łącznie ze świętami! W tym miejscu apelujemy także do mieszkańców, aby zwracali uwagę swoim sąsiadom czy osobom obcym, jeśli tylko zauważą tego typu działania. Nie obawiajmy się reagować! Zgłoszenia powinny trafiać także do straży miejskiej! Więcej na www.myslowice.net. Redakcja

joanna.frysztacka@myslowice.net

FOT. MYSLOWICE.NET

Z przyjemnością informujemy, że nasz fanpage na portalu Facebook ma już ponad 2 000 fanów, za co pragniemy gorąco podziękować naszym czytelnikom. Cieszy nas, że jesteście z nami, że nas „lubicie” oraz że słyszymy i czytamy tyle ciepłych komentarzy na temat naszej działalności i przede wszystkim, że razem z nami współtworzycie ten portal. Dzięki Waszym zdjęciom i interwencjom udało nam się już dokonać sporo dobrego. Dziękujemy także współpracującym z nami radnym: Dariuszowi Wójtowiczowi, Wiesławowi Tomankowi, Teresie Bialucha, Antoniemu Zazakownemu, Edmundowi Sawickiemu i Krystynie Bal za informacje, na podstawie których mamy możliwość pisać o mieście i dla miasta.

MYSLOWICE.NET O polityce: O czym debatują radni Twojego miasta? Jak Twoja rada osiedla rozdziela środki i co dzieje się w Twojej dzielnicy? Do kogo możesz zgłosić problem nieświecącej latarni, nieporządku, braku miejsc parkingowych, czy jakikolwiek inny? O sporcie, kulturze i edukacji: Relacje z wydarzeń sportowych, dokonania i zdjęcia mysłowickich zawodników, relacje z wydarzeń w szkołach i przedszkolach. Informacje o wydarzeniach kulturalnych w mieście. Miasto na luzie: Czyli o wszystkim, co z polityką związane nie jest. O tym, jak spalić kalorie po zimie, gdzie iść na ciekawe zajęcia, gdzie zjeść coś dobrego, w jaki sposób przejść wiosenną metamorfozę i wiele innych.

Anna Sorek REDAKCJA anna.sorek@myslowice.net

Sandra Jędrzejas REDAKCJA sandra.jedrzejas@myslowice.net

Redakcja

EKOLOGICZNY HAPPENING

EDUKACYJNA ZABAWA NA RYNKU 22 kwietnia na mysłowickim rynku odbył się happening ekologiczny, w którym uczestniczyli przedszkolacy oraz uczniowie mysłowickich szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Celem licznych zabaw i konkursów było przybliżenie dzieciom i młodzieży zasad nowego systemu gospodarowania odpadami. O dodatkowe atrakcje dla uczestników imprezy zadbał katowicki Teatr Gry i Ludzie. Ekologiczna zabawa była częścią kampanii informacyjno-edukacyjnej, na realizację której nasze miasto otrzymało blisko 15 tys. zł dofinansowania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Główną część happeningu stanowiło podsumowanie wyników i wręczenie nagród przez prezydenta miasta zwycięzcom Międzyszkolnego Konkursu „Śmieciowy Zawrót Głowy”, który odbył się 8 kwietnia. Celem konkursu, skierowanego do uczniów wszystkich mysłowickich placówek oświatowych, była popularyzacja wiedzy na temat gospodarki odpadami, metod segregacji śmieci oraz znacze-

FOT. UM

nia recyklingu. Pierwsza część ekologicznej zabawy rozpoczęła się grą terenową „Cztery żywioły”. Na stanowiskach „woda”, „ziemia”, „ogień” i „wiatr” młodzi uczestnicy uczyli się, jak segregować odpady, oszczędzać energię i działać na rzecz ochrony przyrody. Miłośnicy muzyki swe miejsce odnaleźli z kolei na warsztatach bębniarskich, w których wykorzystano różnego rodzaju instrumenty muzyczne, powstałe z naturalnych surowców, takich jak: drewno, nasiona czy łupiny orzechów. Wkrótce potem odbyły się także pokazy taneczne reprezentantów SP 1 i SP 10 oraz pokaz mody prezentujący stroje wykonane z eko-śmieci, które przygotowali drugoklasiści SP 16. Podczas wydarzenia swą wiedzę na temat segregacji odpadów sprawdzić mogli również prezydent Edward Lasok, zastępca prezydenta Jan Wajant, sekretarz miasta Andrzej Kijanka oraz kierownik kancelarii prezydenta Wojciech Król. Magdalena Gawlas


AKTUALNOŚCI 09 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

IŚĆ DALEJ PO STRACIE HOSPICJUM NA RYNKU Fundacja „By dalej iść” pomaga rodzicom przejść przez okres żałoby. Zapewnia im profesjonalną opiekę psychologów oraz pomoc w nauce, jak dalej żyć i radzić sobie z codziennością. Szkolenia są też przydatne dla pracowników policji, straży miejskiej, straży pożarnej, służb medycznych i psychologów interwencyjnych, którzy niejednokrotnie jako pierwsi muszą udzielić niezbędnej, specjalistycznej pomocy. Odbywają się w formie wykładów oraz w formie zajęć praktycznych. Szkolenie jednodniowe trwa 8 godzin. Każdy uczestnik otrzyma komplet materiałów szkoleniowych, zaświadczenie o ukończeniu kursu oraz trzymiesięczną opiekę. Warunkiem otrzymania zaświadczenia o ukończeniu jest aktywne uczestnictwo we wszystkich zajęciach. Koszt udziału to 300 zł. Aby zgłosić swoje uczestnictwo, należy wypełnić formularz dostępny na stronie www. bydalejisc.org.pl i przesłać go fundacji. Najbliższe szkolenia odbędą się w Katowicach 26 maja i 29 czerwca. A.N.

5 kwietnia na Rynku 8b rozpoczęła działalność Poradnia Opieki Hospicyjnej przy Hospicjum Cordis w Mysłowicach. Osoby chorujące na nowotwory dowiedzą się w niej, jak będzie wyglądać ich dalsze leczenie po zdiagnozowaniu choroby, skorzystają z porad psychologa czy z rehabilitacji. Zgodnie z wymogami NFZ do przyjęcia do poradni jest wymagane skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. A.O.

KOSZULKI-CEGIEŁKI OD TOMASZA OSSOLIŃSKIEGO

Cmentarz Leśny znajduje się między ul. Piastów Śląskich a ul. Murckowską w Mysłowicach. Gdy w latach 1941-1942 władze niemieckie założyły w pobliżu obozy pracy, na cmentarzu chowano zmarłych więźniów. Cmentarz znajduje się na terenach należących do Skarbu Państwa i jest w zarządzie Lasów Państwowych. W urzędzie miasta 4 kwietnia miało miejsce spotkanie, które było poświęcone renowacji wspomnianego cmentarza. Gościem honorowym na tym spotkaniu był Peter Eck, konsul Republiki Federalnej Niemiec. Głównym tematem spotkania było podjęcie decyzji, co do dalszej renowacji „Leśnego Cmentarza Wojennego” oraz pozostałości muru, który został po byłym obozie pracy przymusowej, który mieścił się przy ul. Powstańców Śląskich. Z inicjatywy Ruchu Autonomii Śląska koło Mysłowice 20 kwietnia teren został obsadzony żywopłotem, który stanowi teraz jego naturalne granice. Rośliny ufundowało Nadleśnictwo Katowice. P.Ż. REKLAMA

REKLAMA

FOT. HOSPICJUM CORDIS

RENOWACJA NEKROPOLII

Aby wspomóc hospicjum, możesz kupić unikatową koszulkę-cegiełkę, stworzoną przez słynnego projektanta, Tomasza Ossolińskiego. T-shirty pochodzą z limitowanej serii, przygotowanej z okazji III edycji największego wydarzenia modowego na Śląsku Silesia Fashion Day i są do kupienia budynku hospicjum w katowickim Janowie, przy ul. Ociepki 2, tel. 665 498 170 (do godz. 16). Cena koszulek: 50 zł. Ich liczba jest ograniczona, a cały dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie podopiecznych Hospicjum Cordis. A.O.

KOLEJE ŚLĄSKIE WÓJTOWICZ NAJSKUTECZNIEJSZYM DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH 26 kwietnia w urzędzie miasta odbyło się spotkanie przedstawicieli środowiska osób niepełnosprawnych z pracownikami Kolei Śląskich Katarzyną Mołdysz, specjalistą ds. osób niepełnosprawnych i turystyki oraz Tomaszem Kliszewskim, specjalistą ds. turystyki i przewozu osób niepełnosprawnych. Urząd miejski reprezentował pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych, Krzysztof Marciniak. Podczas spotkania przedstawiciele KŚ wskazali na możliwość uzyskania pomocy przez osobę niepełnosprawną podczas odbywania podróży ich liniami. Wyjaśnili, że osoba niepełnosprawna planująca podróż koleją oraz zgłaszająca potrzebę uzyskania pomocy w trakcie jej trwania, powinna powiadomić o tym fakcie Koleje Śląskie co najmniej 48 godzin przed podróżą, aby pracownicy firmy mieli czas na zaplanowanie profesjonalnego wsparcia. Szeroko omówiona została również oferta przejazdu Kolejami Śląskimi zorganizowanych grup osób niepełnosprawnych z terenu naszego miasta. Pracownicy Kolei Śląskich odpowiadali na liczne pytania uczestników spotkania związane z możliwościami korzystania z transportu koleją przez osoby niepełnosprawne. Osoba niepełnosprawna może zgłosić zaplanowaną podróż dzwoniąc do Biura Obsługi Klienta Kolei Śląskich pod numer tel. 32 428 88 88 lub 727 030 030.

Aleksandra Olszewska

NOWE SZATY KOMENDY W połowie kwietnia światło dzienne ujrzała nowa fasada Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach. Jej odświeżona elewacja nie będzie już straszyć w centrum miasta, a dodatkowo ma spore szanse na urozmaicenie otoczenia swoimi kolorami. Trwający od ponad 2 lat remont budynku komendy policji powoli chyli się ku końcowi. Co prawda prace jeszcze trwają, m.in. przy budowie garażów, ale koniec remontu ma nastąpić przed upływem tego roku. Na naprawę i modernizację budynku KMP przewidziano 6 mln zł. Jednakże całkowity koszt inwestycji będzie znany dopiero po zakończeniu prac wykończeniowych. Wraz ze zmianami wizualnymi przyszły zmiany architektoniczne. Główne wejście będzie teraz od strony ul. Towarowej, a nie jak dotychczas od ul. Starokościelnej. Dodatkowo wyremontowane zostały już pomieszczenia wewnątrz budynku, tak aby w efekcie były one przyjazne również dla osób niepełnosprawnych. Po finalizacji całości przedsięwzięcia do Mysłowic mają zostać sprowadzone psy policyjne, które będą służyć naszym funkcjonariuszom przy patrolowaniu ulic bądź będą potrzebne przy poszukiwaniu narkotyków. Infrastruktura potrzebna do utrzymywania czworonogów jest w tej chwili realizowana i pozostaje czekać na przeprowadzkę nowych, psich funkcjonariuszy policji.

Damian Chojnacki

RADNYM. WYNIKI PLEBISCYTU

DARIUSZ WÓJTOWICZ Plebiscyt na najskuteczniejszego mysłowickiego radnego, zorganizowany przez „Dziennik Zachodni”, dobiegł końca. Od początku marca do połowy kwietnia mogliśmy wysyłać SMY-y na ulubionych przedstawicieli rady miasta. Zwycięzcą plebiscytu został Dariusz Wójtowicz, radny Klubu Lewicy „Wspólnie dla Mysłowic”. Tuż za nim uplasowali się Bernard Pastuszka oraz ex aequo na trzecim miejscu Krystyna Bal i Teresa Bialucha. Jak mówi najskuteczniejszy miejski radny: – Przez 15 lat działań w radzie miasta wielu zamierzeń nie udało mi się zrealizować, przez co odczuwam dyskomfort, m.in. podczas podsumowań takich, jak to. Brak czasu i często zrozumienia innych samorządowców spowodowały, że dzieciaki z Zespołu Szkół Specjalnych wciąż nie mają godnych warunków do nauki, a w Zespole Szkół Sportowych do dziś nie ma sali gimnastycznej, mimo że od lat jest gotowy projekt. Wójtowicz pełni funkcję radnego nieprzerwanie od 1998 r., kiedy to uzyskał

FOT. NADESŁANO

mandat samorządowca z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a obecna kadencja to jego czwarty sezon w radzie miasta. To z jego inicjatywy zbudowano pierwsze w naszym mieście boisko ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Korfantego na Brzęczkowicach. Radny angażuje się przede wszystkim w inicjatywy społeczne. W tej kadencji wraz z radnym Wiesławem Tomankiem złożył w imieniu mieszkańców ponad 300 pisemnych interpelacji i wniosków w różnych sprawach. Od samego początku swojej kariery związany jest z lewicowymi ruchami społecznymi i politycznymi. Od 6 lat tworzy także serwis internetowy Myslowice.net. Nagrodą dla zwycięzcy plebiscytu był wywiad, który ukazał się w papierowej i internetowej wersji „Dziennika Zachodniego”.

Aleksandra Olszewska

MYSŁOWICE W GOOGLE STREET VIEW 23 KWIETNIA GOOGLE ZAKTUALIZOWAŁO USŁUGĘ STREET VIEW, DZIĘKI CZEMU NIEMAL CAŁA POLSKA ZNAJDUJE SIĘ W ZASIĘGU TEJ FUNKCJI. ZDJĘCIA WYKONANE PRZEZ CHARAKTERYSTYCZNE AUTA OBJĘŁY CAŁY ŚLĄSK. Street View, czyli funkcja Google Maps, która zapewnia panoramiczny widok z poziomu ulicy, jest wielką przewagą tych map nad innymi. Funkcja ta jest dostępna również w wersjach map na urządzenia mobilne, tak więc będąc poza domem możemy z niej korzystać. Zasięg Street View na terenie Polski jest imponujący. Samochody Street View dotarły do małych polskich wsi, liczących kilkaset mieszkańców, pod warunkiem, że znajdowały się one przy drodze krajowej, wojewódzkiej lub chociażby powiatowej. Dlatego też od połowy maja samochody katalogujące ulice będą znów przemierzać polskie drogi i fotografować kolejne miejsca oraz miasta, w których poprzednio nie udało się uwiecznić wszystkich dostępnych ulic. Auta Street View pojawią się we wszystkich 16 województwach i w każdym z nich odwiedzą co najmniej jedno miasto. Gdzie aktualnie będą znajdować się samochody, można śledzić na stronie Google Maps. Ale samochody to nie wszystko. W asortymencie pojazdów robiących zdjęcia znajdziemy trójkołowy rower o nazwie Trike, wykorzystywany do robienia zdjęć parków itp., wózek Trolley, który mieści się w muzealnych drzwiach i zgrabnie przemieszcza się między ekspozycją, skuter śnieżny Snowmobile oraz – co ciekawe – plecak Trekker, który został po raz pierwszy użyty do sfotografowania Wielkiego Kanionu i nadal pozostaje w użyciu.

Do czego Street View może być przydatny? Przede wszystkim, kiedy planujemy trasę, możemy wspomóc się tą funkcją, aby później lepiej orientować się w poszczególnych miejscach. Dzięki widokowi ulicy trasa nie będzie już tak nieznana, a być może nawet łatwiejsza. Kolejną możliwością, jaką daje nam Street View, jest powrót do sentymentalnych miejsc lub wycieczka wirtualna do miejsca, które chcielibyśmy zobaczyć. Teraz naprawdę można podróżować „palcem po mapie”! Mapy Google wzbogaciły się o widoki kilku zabytków skali światowej, ale i na naszym polskim podwórku znajdziemy ich sporo. Możemy np. zobaczyć zamek na Wawelu i odbyć fotowycieczkę. Nie wszyscy są pozytywnie nastawieni do Street View i już od początku jego istnienia Google boryka się z wieloma pozwami z tytułu naruszenia prywatności. Czasami zdarza się tak, że twarz przechodnia, który znalazł się na zdjęciu, nie jest zamazana lub zamazana jest w stopniu niewystarczającym. Znaleźliśmy również takie ubytki w zdjęciach przedstawiających Mysłowice. Zachęcamy was do poszukiwań ciekawych ujęć. Ich efekty wysyłajcie na adres redakcja@gazetamyslowicka.com. Stwórzmy wspólnie galerię ciekawych ujęć Street View! Magdalena Sus


10 KULTURA

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

FEST UDANY FESTIWAL FANTASTYCZNE PODWÓRKA 20 kwietnia zakończyła się druga edycja AlterFest, podczas którego można było usłyszeć zespoły takie jak Fair Weather Friends, Snowman oraz Kumka Olik. Festiwal AlterFest odbywał się w Mysłowicach w dniach 11-20 kwietnia. Podczas ośmiu koncertów zorganizowanych w czterech miejscach, znajdujących się na terenie Mysłowic pojawiło się szesnastu wykonawców, tworzących szeroko pojętą muzykę alternatywną – od twórczości o melancholijnym zabarwieniu, przez psychodeliczne dźwięki, aż po muzykę elektroniczną, taneczną. W czasie tegorocznej edycji festiwalu zagrało wielu wykonawców doskonale znanych miłośnikom muzyki niezależnej. W Mysłowicach pojawiły się również zespoły, których muzyka udowadnia, iż już niedługo zaistnieją na polskiej scenie alternatywnej. Podczas ośmiu kwietniowych dni, w czasie których odbywały się festiwalowe koncerty, można było usłyszeć wykonawców takich jak m.in.: Snowman, Fair Weather Friends, Kumka Olik, Peter J. Birch, Łagodna Pianka, Janek Samołyk czy też mysłowicki zespół Natalie Loves You. Zapewne najbardziej wyjątkowym wydarzeniem całego festiwalu był koncert odbywający się w mysłowickim kościele ewangelickim, podczas którego swoją muzykę zaprezentowali Peter J. Birch oraz Natalie Loves You. Muzyka ta wręcz doskonale wkomponowała się w to niezwykle

MINISTERSTWO KULTURY NIE MA ZAMIARU DOTOWAĆ W TYM ROKU PROJEKTU, KTÓRY OKAZAŁ SIĘ DUŻYM SUKCESEM, A Z MIEJSC KTÓRYCH SIĘ WSTYDZIMY, UCZYNIŁ WIZYTÓWKI MIASTA. MOK MIMO WSZYSTKO SPRÓBUJE ODCZAROWYWAĆ PODWÓRKA DALEJ.

SNOWMAN

FOT. K. BALICKA

tajemnicze miejsce. AlterFest, tak jak w roku poprzednim, cieszył się dużym zainteresowaniem. Frekwencja podczas festiwalu była nieco wyższa niż w roku 2012 i wyniosła ponad 800 osób. AlterFest 2013 przeszedł już do historii, zatem nie pozostaje nic innego, jak oczekiwać na pierwsze informacje na temat przyszłorocznej edycji imprezy, które pojawią się zapewne jeszcze w tym roku. Więcej informacji na temat mysłowickiego festiwalu AlterFest można znaleźć na jego oficjalnym profilu na Facebooku – www. facebook.com/alterfest.myslowice. Nadesłano

„1.577”. NOWE MYSLOVITZ JUŻ NIEBAWEM! DŁUGO WYCZEKIWANA PRZEZ FANÓW PIERWSZA PŁYTA MYSLOVITZ Z NOWYM WOKALISTĄ, MICHAŁEM KOWALONKIEM, UKAŻE SIĘ JUŻ W MAJU. O TYM, JAK POWSTAWAŁA I CZEGO MOŻNA SIĘ PO NIEJ SPODZIEWAĆ ROZMAWIAMY Z JACKIEM KUDERSKIM, BASISTĄ ZESPOŁU. Aleksandra Olszewska: Jaka będzie ta nowa płyta? Jacek Kuderski: Płyta będzie różnorodna stylistycznie, ponieważ znajdą się na niej piosenki z podbudową elektroniczną i beatową oraz czysto gitarowe kompozycje, czasami przypominające dawne dokonania Myslovitz. Nie odeszliśmy od piosenkowej stylistyki. Zachowaliśmy również elementy psychodeli i transu. Ta dwa gatunki zawsze zgrabnie staramy się łączyć. Głos Michała też jest nowością, w związku z czym będzie na pewno ciekawie i oryginalnie, a może nawet zaskakująco. Kiedy wreszcie będziemy można posłuchać albumu i co oznacza jego tytuł? Premiera handlowa płyty przewidziana jest na 21 maja, ale już 14 maja będzie można ją usłyszeć w postaci elektronicznej, kupując całość lub poszczególne piosenki. Znaczenie tytułu niech na razie poREKLAMA

zostanie tajemnicą. Wszystko wyjaśni się na naszym profilu na Facebooku. Właśnie trwa tam odliczanie do premiery płyty polegające na wstawianiu postów i filmików każdego dnia. Od momentu, gdy do premiery internetowej pozostanie 10 dni, codziennie będzie ujawniany jeden tytuł z albumu. Jak przebiegały prace nad tym materiałem? Praca nad nowa płytą była dość długa i mozolna. Najpierw przygotowanie aranżu i ostatecznego demo w Staniszowie, gdzie w wynajętym pałacyku przygotowaliśmy cały materiał. Później nagrywanie w kilku studiach: Custom 34 w Gdańsku, Fonoplastykon we Wrocławiu oraz w studiu Igora Sobczyka w okolicach Mysłowic. Rejestracja całego materiału pozwoliła nam dopiero na końcowe miksy, za które odpowiedzialny jest Marcin Bors.

TAK ODCZAROWYWALI ROK TEMU

Czy na krańcowo zaniedbanych podwórkach Mysłowic również w tym roku pojawią się animatorzy, którzy zaczarują miejskie place jeszcze raz? Ministerstwo Kultury poskąpiło co prawda środków na kontynuację pomysłu, ale Mysłowicki Ośrodek Kultury i tak chce realizować projekt. Zeszłoroczny SIT.COM – Siła Inicjatyw Twórczych. Cel Odczarowane Mysłowice – ukazał wielką społeczną potrzebę integracji oraz chęć bezpośredniego działania ludzi na rzecz środowiska w którym żyją. Organizatorzy zeszłorocznego projektu przygotowali teraz „Podwórko Doznań Fantastycznych”. Solidne podwaliny już są, bo MOK w swoich zasobach posiada mnóstwo sekcji, kół zainteresowań, niezbędne zaplecze techniczne i duże doświadczenie. Nie brakuje też chętnych do działania pracowników i wolontariuszy, ale nie obędzie się bez dodatkowych środków na realizację. Szacunkowy koszt odczarowania jednego podwórka ma wynieść 5,6 tys. zł lub 3 tys. w okrojonej wersji zawierającej tylko zajęcia edukacyjne bez materiałów i narzędzi, dzięki którym miałyby zostać przeprowadzone wizualne zmiany na podwórkach. – Projekt PDF powstał na bazie naszego dotychczasowego doświadczenia, zdobytego podczas realizacji projektu SIT.COM. Różnica między Podwórkiem Doznań Fantastycznych, a zeszłorocznym projektem polega na tym, że oprócz zmian wizualnych, jakie można zaobser-

FOT. ARAMEDIA

wować w przypadku trzech podwórek, które wzięły udział w konkursie projektu SIT.COM, chcemy również pobudzić sferę doznań, a to za sprawą działań edukacyjnych, wykorzystując potencjał drzemiący na podwórkach, nasze doświadczenie oraz sztab instruktorów – mówi Michał Skiba z MOK. Pomysłodawcy PDF spotkali się 26 kwietnia w MOK, aby przedyskutować szanse na sfinansowanie swojego pomysłu. Bez aprobaty rad osiedli i środków prywatnych sponsorów MOK nie uda się zrealizować projektu w całości. Powiedzie się prawdopodobnie tylko pierwsza część, czyli zajęcia edukacyjne z grupą animatorów. Jeśli wszystko dojdzie do skutku, to kulminacja przewidziana jest na miesiące wakacyjne, bo i wtedy nawet najbardziej zaniedbane podwórka zazwyczaj tętnią życiem. Co ciekawe, to sami mieszkańcy mają zadecydować wcześniej, jakie warsztaty będą dla nich interesujące. Animatorzy mają zbierać informacje o tym, czy na swoich podwórkach chętniej widzielibyście warsztaty z technik ozdabiania przedmiotów, czy warsztaty z tańca nowoczesnego. MOK chce także udokumentować projekt filmem, zrobionym przez uczestników warsztatów i grupę Kulturalnej Kroniki Filmowej działającej przy MOK. Bogumił Stoksik

PREMIERY KINOWE W MAJU - KONKURS Wśród premier znajdzie się długo oczekiwany „Wielki Gatsby” – widowiskowy melodramat z Leonardo DiCaprio i Carey Mulligan w reżyserii Baza Luhrmanna, autora niezapomnianego musicalu „Moulin Rouge”. Powieść Francisa Scotta Fitzgeralda z 1925 r., która w doskonały sposób oddaje atmosferę szalonych lat 20. i trafnie pokazuje odwieczną pogoń za marzeniami i miłością miała już kilka adaptacji. Tym razem zamiast kameralnego romansu w wykonaniu Mii Farrow i Roberta Redforda zobaczymy zaskakującą przepychem, barwną opowieść w 3D, która porwie nie tylko panie. O miłości, ale z zupełnie innego punktu widzenia, opowie w swoim najnowszym filmie „Przelotni kochankowie” Pedro Almodovar. Tym razem zapraszamy na pokład samolotu linii Madryt-Meksyk, który w obliczu nieprzewidzianej usterki technicznej, staje się areną zadziwiających wydarzeń, nietypowych romansów i konfliktów. Życie w chmurach okazuje się równie skomplikowane, jak na ziemi, czemu z uciechą przygląda się Almodovar. Nie zabraknie polskich propozycji. Film „Oszukane” czerpie z historii, która wydarzyła się w jednym z polskich szpitali kilkanaście lat temu. Dwie nastolatki mieszkające w jednym mieście przez przypadek odkrywają, że łączy je dużo więcej niż tylko nadzwyczajne podobieństwo. Historia ponownego spotkania podmienionych bliźniaczek wzbudziła wiele emocji, film natomiast pokazuje gorzki smak zupełnie nowego, innego życia. Premiera trzeciej części Iron Mana, opowieści o bohaterze z uniwersum Marvela, któremu twarzy, ciała i duszy udziela Robert Downey Jr., jest doskonałym pretekstem, aby przypomnieć sobie wcześniejsze filmy serii podczas Nocnego Maratonu Filmowego, na który zapraszamy 10 maja od godz. 23. Mamy dla państwa dwa podwójne zaproszenia na dowolny seans do kina Helios przy ul. Uniwersyteckiej 13 w Katowicach, ważne do końca maja. Wystarczy wysłać na adres redakcja@gazetamyslowicka.com hasło „Maj w kinie”, podając jednocześnie swoje imię i nazwisko.

Anna Czarnota


HISTORIA 11 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

OBLICZA MYSŁOWICKICH DZIELNIC. BRZEZINKA TO NIE TYLKO CZĘŚĆ MYSŁOWIC, W KTÓREJ ODNALEŹĆ MOŻNA SPOKÓJ. TO PRZEDE WSZYSTKIM PRZYKŁAD, ŻE KAŻDE, NAWET POZORNIE NIEWYRÓŻNIAJĄCE SIĘ MIEJSCE, SKRYWA SWOJĄ NIEZWYKŁĄ PRZESZŁOŚĆ. Nazwa „Brzezinka” nie jest związana z jakimś szczególnym zdarzeniem. To zdrobnienie słowa „brzeziny”, odnoszące się tym samym do otaczających dzielnice lasów brzozowych. Pierwsza historyczna wzmianka na temat Brzezinki pojawia się w roku 1474, kiedy to książę Wacław oddał w zastaw Jakubowi z Dębna miasteczko Mysłowice wraz z wioskami, wśród których znajdowała się m.in. Brzezinka. Z najstarszych informacji wiemy, że już w 1590 r. znajdował się tutaj młyn. Jednak przełom wieków XVIII i XIX to czas największego rozwoju dzielnicy i właśnie z tego okresu znane są najbogatsze i najciekawsze źródła dotyczące Brzezinki. Z pewnością czynnikiem sprzyjającym temu rozkwitowi było powstanie licznych kopalni. W 1790 r. powstała tu jedna z najstarszych na Górnym Śląsku kopalnia „Karol”, która była czynna do 1931 r. Następne lata przyniosły dynamiczne pojawianie się szeregu kolejnych tego typu obiektów usytuowanych wokół Brzezinki m.in. kopalnie: Przemsza, Bartłomiej, Krakau oraz Larisch.

BUDYNEK Z 1880 R. Niewątpliwie na stopniowe ożywienie Brzezinki miało wpływ także stworzenie linii kolejowej łączącej Mysłowice z Wrocławiem. W 1859 r. w dzielnicy utworzono

FOT. SABINA ROTOWSKA

stację, która posiadała dwa perony. Jej budynek, choć jest przykładem dobrej architektury, od 2000 r. jest nieczynny, przez co skazano go na dewastację oraz zniszczenie.

Rozwój gospodarczy i społeczny doprowadził do gwałtownego wzrostu liczby ludności. Stało się to też impulsem do założenia w Brzezince własnego kościoła i odłączenia się od mysłowickiej parafii. Inicjatorem jego budowy był Piotr Rother, który to w 1872 r. zwołał zebranie w celu omówienia przedsięwzięcia z mieszkańcami. Jednak budowa kościoła rozpoczęła się dopiero dwadzieścia lat później – w 1892 r. Nadano mu wezwanie Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Projektantem obiektu był Ludwig Schneider. Warto nadmienić, że był to architekt, który zrealizował najwięcej projektów sakralnych na Górnym Śląsku. W Mysłowicach wedle jego założenia powstał również kościół pw. Wszystkich Świętych w Dziećkowicach. Wyjątkową dekorację kościoła w Brzezince tworzą witraże w prezbiterium wykonane w 1963 r. na podstawie projektu ks. Kazimierza Fedryka. Omawiając ten kościół nie można pominąć niezwykle ważnej postaci z nim związanej – ks. Jana Kudery, który w latach 1920-1940 pełnił funkcję proboszcza. Znane są przede wszystkim jego bezcenne publikacje dotyczące m.in. historii Brzezinki oraz mysłowickich parafii. Do znamiennych zabytków, które są identyfikowane z dzielnicą należy zaliczyć budynek powstały ok. 1880 r. przy ul. Brzezińskiej 21. Został on usytuowany naprzeciwko pierwotnego rynku. Wzniesiono go zgodnie z nurtem historyzmu, dla którego

inspirację tworzyła estetyka poprzednich epok. Budynek miał rozmaite przeznaczenie. W jego piwnicy w latach 1909-1913 znajdowała się acetylenownia. Od 1920 r. istniała tam siedziba gminy, a obecnie znajduje się w nim siedziba policji. Na początku XX w. Brzezinka nadal wyróżniała się ilością zakładów pracy. Działały tu m.in. cegielnie, parownie, składnice drewna, fabryka lin oraz sławetna fabryka porcelany. Ciekawostkę stanowi fakt, że w tym czasie dzielnica mogła pochwalić się licznymi restauracjami, piwiarniami i karczmami. W Brzezince odnajdziemy też wiele innych zasługujących na uwagę obiektów m.in. budynek byłej szkoły katolickiej, zachowany żydowski dom modlitwy, budynek dawnego urzędu pocztowego z 1865 r., w którym dzisiaj znajduje się bar oraz wiele wyjątkowych, zabytkowych domów. Obecnie Brzezinka, choć pozornie wydaje się przygnieciona codzienną rzeczywistością, powoli zmienia swój charakter, np. dzięki podejmowanym ostatnio w zabytkowej szkole działaniom Stowarzyszenia „poMysłowi”. Być może po latach uśpienia dzielnica znowu odzyska swój dawny blask.

Sabina Rotowska

MAJ W MUZEUM MIASTA MYSŁOWICE PIERWSZY PIKNIK Z HISTORIĄ Muzealny Czwartek odbędzie się 9 maja o godz 17. Będzie to spotkanie o tematyce historycznej. Prezes Klubu Miłośników Transportu Miejskiego w Chorzowie Batorym Piotr Wiśniewski wygłosi prelekcję zatytułowaną „Komunikacja miejska na Górnym Śląsku – wczoraj i dziś”. Wykład będzie wzbogacony prezentacją multimedialną. 18 maja odbędzie się kolejna edycja Nocy Muzeów. Tego dnia Muzeum Miasta Mysłowice zaprasza wszystkich chętnych do swojej siedziby mieszczącej się w obiektach Centralnego Muzeum Pożarnictwa, w godzinach od 10 do 22. Oprócz możliwości bezpłatnego zwiedzania, w ofercie znajdzie się galeria malucha, projekcje filmów produkcji MMM, warsztaty robienia kwiatów z bibuły, pokaz kucia metalu, warsztaty ikonopisarstwa i prezentacja wystawy pocztówek z kolekcji MMM. Szczegółowy program dostępny będzie na stronie internetowej muzeum www. REKLAMA

muzeummyslowic.pl i fanpage'u muzeum na portalu Facebook. MMM zapowiada premierę kolejnego filmu. Jego bohaterem będzie Bernard Krawczyk, znany i lubiany aktor, związany biografią i emocjami z Mysłowicami. Jak zapowiada autor Marek Blaut film jest barwnym obrazem człowieka i jego czasów, pełnym ciekawostek i przemyślanych opinii. Film jest prezentem na 82. urodziny pana Bernarda, przypadające 20 maja. Projekcja odbędzie się 23 maja o godz 17. Będzie jej towarzyszyć otwarcie wystawy fotogramów. 26 maja muzeum będzie uczestniczyć w I Pikniku Historycznym, organizowanym przez Stowarzyszenie „Mysłowicki Detektyw Historyczny”. Piknik odbędzie się w dzielnicy Słupna przy ul. Portowej. W dawnej restauracji Trójkąt Trzech Cesarzy będzie można zwiedzać wystawę na temat tego historycznego miejsca, przygotowaną przez

muzeum w Sosnowcu i wystawę pocztówek, pokazujących zmieniające się Mysłowice na przestrzeni XX w., przygotowaną przez MMM. W tym dniu w siedzibie muzeum odbędą się dwa wykłady. Pierwszy wygłosi studentka historii sztuki Sabina Rotowska, która poruszy temat historii mysłowickich żydów. Drugi wygłosi student konserwacji i ochrony zabytków Robert Przeliorz, który w swoim wystąpieniu zwróci uwagę na potrzebę posiadania przez miasto Mysłowice miejskiego konserwatora zabytków. Po prelekcjach odbędzie pokaz filmów „Mysłowice 1945-1989” i „Dzieje mysłowickiego szkolnictwa”. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny. Serdecznie zapraszamy. Luiza Rotkegel MMM

ILUSTR. LEONARD CZARNOTA

TRADYCYJNIE ODBĘDZIE SIĘ MUZEALNY CZWARTEK, CZEKA NAS PREMIERA NOWEGO FILMU, ODBĘDZIE SIĘ NOC W MUZEUM ORAZ I PIKNIK HISTORYCZNY, ORGANIZOWANY PRZEZ STOWARZYSZENIE „MYSŁOWICKI DETEKTYW HISTORYCZNY”. W PRZYGOTOWANEJ OFERCIE KAŻDY ZE ZWIEDZAJĄCYCH ZNAJDZIE COŚ DLA SIEBIE.

26 maja odbędzie się organizowany przez Stowarzyszenie Mysłowicki Detektyw Historyczny pierwszy w Mysłowicach Piknik Historyczny. Od godz. 10 do 20 uczestników czeka moc atrakcji. Impreza rozpocznie się na rynku, skąd wyruszy uroczysty orszak i zakończy się na ul. Portowej. Następnie na Promenadzie zobaczyć będzie można niezwykle imponujący pokaz jazdy w damskim siodle w wykonaniu Stadniny Arabka z Dziećkowic. Natomiast na ul. Portowej wyświetlony zostanie film pt. „Noce i dnie”, wystąpi orkiestra dęta OSP Dziećkowice oraz zespoły Galhan i T-Rust. Zorganizowane zostaną również: pokazy bicyklowe,

wystawa dotycząca Trójkąta Trzech Cesarzy i atelier fotograficzne Ptasińscy. O wydarzeniach w Muzeum Miasta Mysłowice przeczytacie natomiast w artykule obok. „Gazeta Mysłowicka” sprawuje patronat nad Piknikiem Historycznym, na który serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców! Zapraszamy też na naszą stronę internetową www.gazetamyslowicka.com, gdzie będziemy na bieżąco informować szczegółach. Aleksandra Nocoń


12 GAZETKA PROMOCYJNA SPOŁEM KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

gazetamyslowicka.com


GAZETKA PROMOCYJNA SPOŁEM 13 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013


14 HISTORIA

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

MYSŁOWICE CENTRALNYM OŚRODKIEM

MIĘDZYNARODOWEGO HANDLU DZIEWCZĘTAMI W LATACH 1894-1914 CZ. IV W KOLEJNYM DNIU PROCESU ZEZNAWAŁO KILKUNASTU ŚWIADKÓW WYWODZĄCYCH SIĘ Z GRONA AGENTÓW ZAANGAŻOWANYCH W RUCHU EMIGRACYJNYM ORAZ WIELKI RABIN STEINSALZ Z SOSNOWCA. ZEZNALI ONI, ŻE NIE BYŁO IM WIADOMO BY LUBELSKI I JEGO BRACIA TRUDNILI SIĘ HANDLEM DZIEWCZĘTAMI. WEZWANY PRZED SĄD ZARZĄDCA STACJI EMIGRACYJNEJ W OSTROWCU POMORSKIM – HEGNER OKREŚLIŁ LUBELSKIEGO JAKO PORZĄDNEGO I PILNEGO CZŁOWIEKA, KTÓREGO NIGDY NIE PODEJRZEWAŁ O PROWADZENIE HANDLU ŻYWYM TOWAREM. DO JEGO STACJI LUBELSKI PRZYPROWADZAŁ TYGODNIOWO 500 EMIGRANTÓW. Wezwany przed sąd zarządca stacji emigracyjnej w Ostrowcu Pomorskim Hegner określił Lubelskiego jako porządnego i pilnego człowieka, którego nigdy nie podejrzewał o prowadzenie handlu żywym towarem. Do jego stacji Lubelski przyprowadzał tygodniowo pięciuset emigrantów. KOMISARZ POLICJI SELLE BRONI OSKARŻONYCH Z kolei zeznania złożył komisarz mysłowickiej policji Selle. Oświadczył on, że na płaszczyźnie służbowej nie miał żadnych kontaktów ze stacją emigracyjną. Opinię o Samuelu Lubelskim uzyskał od wachmistrza policji Boratha i Maxa Weichmanna, którzy wystawili Lubelskiemu jak najlepsze referencje. Selle przyznał, że Lubelskiego poznał przez jednego z jego braci mieszkającego w Sosnowcu. Odtąd utrzymywał z Lubelskim dosyć częste kontakty oraz pił z nim alkohol. Utrzymywanie kontaktów towarzyskich z oskarżonym komisarz Selle uzasadniał tym, że Lubelski świadczył usługi jako szpicel. Selle odmówił jednak odpowiedzi na zasadnicze pytania prokuratora, dotyczące przyjmowania prezentów i pieniędzy od Lubelskiego i Weichmanna. Od tego ostatniego jedynie pożyczkę w wysokości 1 000 marek. W zamian nie czynił żadnych grzeczności służbowych wobec Weichmanna czy Lubelskiego. Nie wiedział nic o zaginięciu trzech pism urzędowych w komisariacie policji. Zaprzeczył wydania Samuelowi Lubelskiemu zezwolenia na pobyt w hotelu Weissa dla jego brata, który powrócił z podróży do Argentyny i znany był jako handlarz dziewczętami. Zaprzeczył również pytaniom prokuratora związanym ze sprowadzaniem dziewcząt i wykorzystywaniem ich przez niego oraz przyjmowaniem korzyści materialnych. Komisarz Selle jeszcze raz podkreślił, ze utrzymywał stosunki towarzyskie z Lubelskim wyłącznie z tego powodu, że podejrzewał go o prowadzenie działalności szpiegowskiej na rzecz Rosji. Przez utrzymywanie bliższych stosunków starał się wyciągnąć bliższe informacje. Należy dodać, że komisarz Selle zeznawał przed sądem bez wymogu złożenia przysięgi. KSIĘGOWI STACJI EMIGRACYJNEJ GLORYFIKUJĄ LUBELSKIEGO Niewiele dowodów obciążających wniosły zeznania złożone przez dwóch księgowych pracujących dla stacji emigracyjnej Weichmanna. Księgowy Braun, którego zadanie polegało na rozliczaniu rosyjskich agentów emigracyjnych, nie zwrócił uwagi, by liczba wyjeżdżających do Ameryki Południowej była większa od liczby emigrantów udających się do Ameryki Północnej. Braun stwierdził, że od czasu podjęcia przez Lubelskiego pracy dla stacji Weichmanna ruch emigracyjny na mysłowickiej stacji emigracyjnej wzrósł o ponad sto osób dziennie. Zdaniem Brauna Lubelski potrafił skierować strumień ruchu emigracyjnego do Mysłowic. Natomiast po aresztowaniu Lubelskiego ruch ten zaczął wyraźnie spadać. Braun zaprzeczył, by przyjmował gratyfikacje pieniężne od Lubelskiego oraz oświadczył, że nie były mu znane przypadki handlu dziewczętami na stacji emigracyjnej w Mysłowicach. Nie otwierał też listów adresowanych do Żydowskiego Komitetu Pomocy. Nieznane były mu także przypadki kierowania emigrantów w sposób nie-

dowolne dania i zamawiać różne trunki. Jednak sierżant Grudzinski, który nadużywać miał kredytu, został ukarany przez burmistrza dr. Heusera. Halemba wyrażał przekonanie, iż o faktach nadużywania kredytu przez policjantów i urzędników donosił burmistrzowi sam Weichmann. Świadek Halemba przedstawił sądowi jeszcze inny sposób uzależniania przez Weichmanna żandarmów policji. Polegał on na oferowaniu im mieszkań w domach należących do mysłowickiej stacji emigracyjnej. Sprawiało to, że żandarmi, którzy skorzystali z takiej oferty, stawali się poddanymi Weichmanna. Przy tej okazji Halemba wyraził przed sądem opinię, że sierżant Tuszyński, który nie zjawił się jako świadek na rozprawie, nie był na tyle chory, by zjawić się przed sądem w Bytomiu. Jego zeznanie pozwoliłoby na wyjaśnienie sprawy wywozu do Argentyny dziewczyny imieniem Rosa. ZWOLNIENIE Z ARESZTU WEICHMANNA I ATAK NA ZEZNANIA HALEMBY

HOTEL Z TAJNYM HASŁEM „MW” dozwolony, szczególnie do Buenos Aires. Braun poinformował sąd, że Weichmann otrzymywał od towarzystw okrętowych 15% prowizji od każdego odprawionego emigranta, z czego 12 marek oddawał rosyjskim agentom. Emigranci dodatkowo uiszczali 12 rubli tzw. opłaty granicznej, którą Lubelski przeznaczał na opłacanie przemytników, którzy przeprowadzali emigrantów nielegalnie przez granicę rosyjsko-niemiecką. Drugi księgowy stacji emigracyjnej Bloch zajmował się emigrantami, którzy nie wykupili kart okrętowych. Przeprowadzając wywiady spisywał ich dane personalne oraz pytał o cel podróży. Bloch potwierdził ponad dziesięciokrotny wzrost interesów stacji emigracyjnej po podjęciu pracy przez Samuela Lubelskiego. Nie przypominał sobie przypadków załatwiania emigrantów z pominięciem obowiązujących przepisów emigracyjnych. Zaprzeczył, by udzielał pożyczek pieniężnych funkcjonariuszom policji sam bądź z polecenia Weichmanna.

FOT. NADESŁANO

gratyfikacje przyjęli wszyscy inni urzędnicy policji. Ponieważ świadkowi wydawało się to podejrzane, poinformował o zajściu swojego przełożonego, inspektora policji Krensla. Gdy o doniesieniu dowiedział się Weichmann, natychmiast spowodował, że Towarzystwo Okrętowe nadesłało pewną sumę pieniędzy na wypłacenie gratyfikacji dla mysłowickich urzędników. Otrzymać miał ją jednak tylko burmistrz miasta dr Heuser i to w wysokości 1 500 marek. Wspomniana próba przekupstwa miała mieć miejsce po wizycie w komisariacie policji Weichmanna, by poinformować wachmistrza o przeszkodach powstałych w ruchu granicznym, a następnie zaprosić do rewizyty w agenturze emigracyjnej. Gdy Halemba odmówił, nastąpiła natychmiastowa kontrakcja. Wytyczono mu bowiem postępowanie dyscyplinarne z innych powodów. Gdy wyszedł z niego obronną ręką, pierwszy gratulacje złożył mu Weichmann

OSKARŻENIA AGENTA EMIGRACYJNEGO I ARESZTOWANIE WEICHMANNA Olbrzymie wrażenie w piątym dniu procesu wywołały na sali rozpraw zeznania złożone przez koronnego, obok wachmistrza Halemby, świadka oskarżenia – rosyjskiego agenta emigracyjnego Goldberga. Swymi zeznaniami obciążył on nie tyle głównego oskarżonego Samuela Lubelskiego, natomiast skierował falę oskarżeń pod adresem szefa stacji emigracyjnej Weichmanna i jego księgowego Brauna. Rozległe i obciążające wywody agenta Goldberga, które zostaną zaprezentowane w kolejnym odcinku, doprowadziły w efekcie do podjęcia przez gremium sądowe decyzji o wydaniu nakazu tymczasowego aresztowania „wszechpotężnego” Maxa Weichmanna i księgowego Brauna. HALEMBA O KORUPCJI I KONSEKWENCJI JEJ UJAWNIENIA Dzień szósty procesu rozpoczął się od kolejnego wystąpienia głównego świadka oskarżenia, zdymisjonowanego wachmistrza policji Halemby. Swymi zeznaniami jeszcze bardziej pogrążył on szefa mysłowickiej stacji emigracyjnej Maxa Weichmana. Stwierdził on bowiem, że Weichmann wręczył mu na ulicy kopertę z pieniędzmi, które stanowić miały gratyfikację Towarzystwa Okrętowego HAPAG w Hamburgu. Gdy Halemba nie chciał jej przyjąć, Weichmann usiłował go przekonać do tego, że podobne

Tymczasem niespodziewanie na sali rozpraw zjawił się aresztowany dnia poprzedniego Max Weichmann wraz ze swoim księgowym Braunem. Okazało się, że zwolnieni oni zostali z aresztu po złożeniu kaucji, w wysokości wręcz fantastycznej w tamtych czasach – 1 mln marek. Miesięczny zarobek górnika w 1913 r. wynosił 125 marek. Ustanowienie przez sąd tak wysokiej kaucji wynikało z obawy, że Weichmann mógłby opuścić granice Rzeszy Niemieckiej i pojechać na kontynent amerykański. Ustosunkowując się do zeznań wachmistrza Halemby uznał je jako kłamstwo. W swoim wystąpieniu usiłował powiązać działalność Halemby z działalnością drugiego koronnego świadka Goldberga. Uznał ich za wspólników, zajmujących się organizowaniem transportów wychodźców na terenie zaboru austriackiego dla Towarzystwa Okrętowego Pacific-Canada w Szczakowej. Weichmann przyznał się do obdarowania nie tylko urzędników, ale nawet stróżów nocnych stacji emigracyjnej. Natomiast zaprzeczył, by funkcjonował jakiś kredyt dla urzędników w hotelu Labaszynskiego. Uważał to za nieporozumienie. Przyznał, że przed 1894 r., a więc przed powstaniem stacji emigracyjnej w Mysłowicach, zajmował się handlem hurtowym bydła. Wtedy miał się spotykać z osobami zajmującymi się eksportem bydła w hotelu Labaszynskiego w celu omówienia transakcji handlowych oraz dokonania rozliczeń. Właśnie z tej okazji – dzięki dobremu sercu – otworzył taki „kredyt”, z którego korzystali handlarze bydłem oraz tylko sporadycznie urzędnicy policyjni.

na i jego księgowego Brauna z aresztu oraz dopuszczenia ich do składania z wolnej stopy proces przyjął nagły zwrot. Zeznania świadków stały się bardziej ostrożne. Wyjątek stanowiło zeznanie świadka Landsmanna z Sosnowca, który przytoczył treść rozmowy dwóch agentów stacji emigracyjnej o zaproponowaniu jednemu z nich 300 rubli za wyjazd córki do Argentyny. Poza tym dwie dziewczyny pracujące w hotelu „Cohn” zeznały o próbie ich przekupstwa przez żonę Samuela Lubelskiego, by zeznały na korzyść jej męża. Z powodu zmiany zeznań przed sądem w porównaniu ze śledztwem aresztowano na sali sądowej, pod zarzutem krzywoprzysięstwa, Salomona Mirowskiego. Dla wszystkich obserwujących proces wydarzeniem niezwykłym było niezjawienie się na sali rozpraw koronnego świadka oskarżenia Goldberga, który wielokrotnie obciążał swymi zeznaniami Samuela Lubelskiego, a przede wszystkim Maxa Weichmanna. Obecni na sali świadkowie z Sosnowca oświadczyli sądowi, że Goldberg po prostu zniknął. Wody w usta nabrali nagle wylewni dotąd członkowie rodziny właścicieli hoteli „Grunwald” i „Cohn”. WEZWANIE NA ROZPRAWĘ DZIEWCZYN POSZKODOWANYCH W siódmym dniu procesu na sali rozpraw stawić się miały – wezwane kanałami dyplomatycznymi – dwie dziewczyny z zaboru rosyjskiego (Salka Cymbler i Rosa Bretstein) oraz jedna z zaboru austriackiego (Holtzer). Zeznania tych trzech dziewcząt miały ostatecznie przypieczętować zarzuty zawarte w akcie oskarżenia przeciwko Samuelowi Lubelskiemu. Jak wspomniano w odcinku drugim, dziewczyny te zostały podstępnie wywiezione do Buenos Aires, przy ścisłej współpracy Samuela Lubelskiego i jego brata Moischego, a następnie umieszczone w domach publicznych. Po ucieczce z nich udało się dziewczynom powrócić do rodzinnych miejscowości. Niestety dziewczyny nie stawiły się przed Sądem Grodzkim w Bytomiu. Relacje o losie dziewczyny Holtzer z Oświęcimia złożyła świadek Cecotta z Mysłowic. Holtzer miała świadkowi opowiedzieć, że podstępnie wywieziona została do Buenos Aires, gdzie dla swojego ukochanego pracowała w domu publicznym. Ponieważ miała dość tak podłego życia, uciekła z niego oraz z Argentyny i wróciła do Oświęcimia. Przypadek zaś Rose Breststein, której los i droga była podobne, przytoczyła właścicielka jadłodajni Friedmann z Mysłowic. 20-letnia Bretstein miała mieszkać u niej przez 14 dni. Stąd wywieziono ją do Argentyny i przekazano w ręce Moische Lubelskiego.

ZMIANA ATMOSFERY PROCESU Od chwili zwolnienia Maxa WeichmanJOSEPH HEUSER, BURMISTRZ MYSŁOWIC (1899-1918)

FOT. MMM

i zachęcał, by „pracował tak jak dawniej a wtedy dla niego wszystko się znajdzie”. Halemba starał się przy tej okazji obalić mit o jego sercu i gestach dobroczynności Weichmanna. Jeżeli wspierał on jakieś organizacje czy przedsięwzięcia, to czynić miał to wyłącznie z zimnego wyrachowania. Świadek Halemba przypomniał wykroczenia przeciw prawu syna burmistrza miasta dr. Heusera. Z pomocą pospieszyć miał Weichmann, który zorganizował wyjazd syna do Ameryki Północnej, opłacając całą podróż i zapewniając miejsce pobytu. Wachmistrz Halemba powtórzył przed sądem swoje zeznanie złożone w toku śledztwa o funkcjonowaniu w hotelu Labaszynskiego „kredytu” dla funkcjonariuszy policji oraz urzędników kolejowych i skarbowych. Kredyt otwierał się natychmiast dla osoby, która wypowiedziała hasło, składające się z dwóch liter „MW” (Max Weichmann). Taka osoba mogła konsumować

REKLAMA

Alfred Sulik


MAGAZYN 15 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

PORADY PRAWNE. POZEW O ROZWÓD CZ. II JAK POZNAĆ, ŻE MAŁŻEŃSTWO SIĘ ROZPADA? MYŚLĄC O ROZWODZIE Z PEWNOŚCIĄ NIE JEST ŁATWO ROZRÓŻNIĆ, CZY PEWNE SYMPTOMY SKŁADAJĄ SIĘ TYLKO NA PRZEJŚCIOWY BRAK WZAJEMNEGO ZAINTERESOWANIA, CZY TO JUŻ TRWAŁY I ZUPEŁNY ROZKŁAD POŻYCIA NA PŁASZCZYŹNIE UCZUCIOWEJ, FIZYCZNEJ I EKONOMICZNEJ. Na wniosek jednego z małżonków sąd może w wyroku orzekającym rozwód dokonać podziału majątku wspólnego, jeżeli przeprowadzenie tego podziału nie spowoduje nadmiernej zwłoki w postępowaniu. Wina rozkładu pożycia. Orzekając rozwód, sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Sąd może orzec, że winę ponosi jeden z małżonków, oboje małżonkowie lub też żaden z małżonków. Jednakże na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy. Natomiast uznanie winy małżonka za rozkład pożycia powoduje określone następstwa. Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobo-

wiązanego. Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawie dliwionych p o trzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku. Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa. Jednakże, gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu

pożycia, obowiązek ten wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni. W tej sytuacji należy wziąć pod uwagę, czy faktycznie ta wina występuje, czy tylko chcemy ją dowieść, bo czujemy złość i poczucie krzywdy, które niejednokrotnie wyzwalają chęć zemsty. Dlatego ważne jest w tej sytuacji, co się mówi w sądzie. Przedstawiając siebie w lepszym świetle, mówiąc np. półprawdę, stosując niedopowiedzenia a nawet kłamstwa, zamienimy proces w trwającą bardzo długo publiczną bitwę. Koszty sądowe. Pozew powinien zawierać też wniosek w sprawie kosztów związanych z orzeczeniem przez sąd rozwodu. Zasada jest taka, że od pozwu o rozwód pobierany jest wpis tymczasowy (wynosi 600 zł). Natomiast przy ustalaniu wpisu ostatecznego sąd bierze pod uwagę stan majątkowy obu stron. Jeżeli rozwód zostaje orzeczony bez orzekania o winie, to wówczas wpisem zostają obciążeni oboje małżonkowie. Natomiast w razie obciążenia winą jednego z małżonków, to on powinien ponieść koszty. Na zgodny wniosek stron sąd może jednak w inny sposób obciążyć je kosztami. Uzasadnienie pozwu. Pozew trze-

SZUKASZ POMOCY PRAWNEJ? Telefon: 605 517 309 www.marekfeliks.pl Imielin ul. Br. Alberta 93 Mysłowice ul. Mikołowska 29

Marek Feliks

REKLAMA

ba uzasadnić. Czyli opisać, dlaczego nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia małżonków, przytoczyć dowody z dokumentów i z zeznań świadków na to, że rzeczywiście jest on trwały i zupełny. Opisać należy również sytuację majątkową małżonków, zawrzeć informacje o liczbie, wieku i płci wspólnych dzieci stron, a w razie domagania się alimentów na małoletnie dzieci, ewentualnie na samego siebie, należy wskazać na potrzeby. W razie żądania przesłuchania świadków należy podać dokładnie ich imiona i nazwiska oraz aktualnie adresy. Oprócz tego należy określić, na jaką okoliczność świadko-

wie mają być przesłuchani. Załączniki i odpis pozwu. Wraz z pozwem złożyć należy załączniki. Mogą to być: akt małżeństwa, akty urodzenia wspólnych dzieci małżonków, zaświadczenia o zarobkach małżonków itp. – przede wszystkim te dokumenty, które potwierdzają prawdziwość argumentów wskazanych w uzasadnieniu. Pozew należy złożyć w takiej liczbie egzemplarzy, aby sąd oraz pozwany otrzymali po jednym. Marek Feliks

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

PROMED - NOWO OTWARTA PRZYCHODNIA SPECJALISTYCZNA NIEPUBLICZNY ZAKŁAD OPIEKI ZDROWOTNEJ PROMED TO DOBRZE ZNANA MYSŁOWICZANOM OD LAT PRZYCHODNIA, W KTÓREJ ODWIEDZIĆ MOŻNA ZARÓWNO LEKARZY PIERWSZEGO KONTAKTU I PEDIATRÓW, JAK I SPECJALISTÓW RÓŻNYCH DZIEDZIN MEDYCYNY. OD 2 KWIETNIA PROMED TO DWIE PLACÓWKI ZNAJDUJĄCE SIĘ W SĄSIEDZTWIE - PRZYCHODNIA RODZINNA I NOWO OTWARTA PRZYCHODNIA SPECJALISTYCZNA.

PRZYCHODNIA PROMED PRZY UL. GRUNWALDZKIEJ 22 Dla wygody pacjentów właściciele postanowili wyremontować budynek przy ul. Grunwaldzkiej 22 i do niego

przenieść wszystkie gabinety specjalistyczne. – To zdecydowanie zmniejszyło tłok w poczekalniach i pozwo-

FOT. ARAMEDIA

liło nam otworzyć nowe gabinety lekarskie – tłumaczy Anna Nowak, właścicielka ProMedu.

Promed

Ul Grunwaldzka 22 Rejestracja do lekarzy specjalistów: 503 929 660 i 32 222 45 91 Rejestracja do lekarzy pierwszego kontaktu 515 077 404 i 32 710 43 81

Przy Grunwaldzkiej na koszt funduszu zdrowia odwiedzić można reumatologa, geriatrę oraz jedynego w naszym mieście gastroenterologa, można też zapisać się na badania endoskopowe. Prywatnie skorzystać można także z kolonoskopii z polipektomią, czyli natychmiastowym wycięciem ewentualnych zmian w jelicie grubym. Zakupiono w tym celu sprzęt najnowszej generacji - wideokolonoskop i wideoendoskop. Badania tymi urządzeniami mogą być wykonywane ze znieczuleniem. Na własny koszt zapiszemy się tam również do dermatochirurga, specjalisty chorób metabolicznych i diabetologa. To nowo otwarte w placówce gabinety, będące odpowiedzią na potrzeby mieszkańców naszego miasta. ProMed dysponuje również ultrasonografem i własnym laboratorium medycznym. – W miarę upływu czasu planujemy też poszerzenie zakresu usług naszej przychodni chcielibyśmy zatrudnić proktologa,

kardiologa i ginekologa, bo wiemy, że w Mysłowicach jest zapotrzebowanie na tych lekarzy – mówi Anna Nowak i zapewnia, że jesienią będzie walczyć w Narodowym Funduszu Zdrowia o kontrakty na nowe gabinety oraz o zwiększenie limitów na wizyty u przyjmujących już w ProMedzie specjalistów. Co ważne, sami pacjenci mogą mieć ogromny wpływ na długość kolejek do pożądanych lekarzy - każda ich interwencja w NFZ lub pismo wystosowane w tej sprawie do właścicieli przychodni zwiększają szansę na większe limity, a co za tym idzie, mniejsze kolejki do lekarza. Przychodnia specjalistyczna ProMed czynna jest w poniedziałki, wtorki i czwartki od godziny 8 do 14, w środy od 15 do 18 i w piątki od godziny 8 do 15. Do lekarzy specjalistów można się rejestrować pod numerami telefonu: 503 929 660 oraz 32 222 45 91.


16 MAGAZYN

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

O SZKODLIWOŚCI HAŁASU

DR NARCYZ WOJTOWICZ Wiosna i lato to pory roku, podczas których imprezy plenerowe odbywają się wszędzie dookoła i w dużych ilościach. Chętnie bierzemy w nich udział, zwłaszcza przy sprzyjającej letniej pogodzie. Uważajmy jednak, aby stać w bezpiecznej odległości od głośników. Urządzenia te potrafią całkiem niespodziewanie się odezwać, „zaatakować” nasze uszy i spowodować tzw. uraz akustyczny. To już niestety niebezpieczna jednostka chorobowa, w przebiegu której może wystąpić częściowa lub nawet całkowita nieodREKLAMA

FOT. ARAMEDIA

wracalna utrata słuchu – do końca życia! Nie chcę nikogo straszyć. Bawcie się dobrze na koncertach, tylko uważajcie. Podobnie zresztą jak na różnego rodzaju festynach, imprezach, gdzie odpala się petardy. Przy nagłej eksplozji niedaleko ucha narząd słuchu nie ma prawie żadnych szans, by się obronić. Może dojść nawet do rozerwania bębenka. Inne niebezpieczne objawy nadmiernego hałasu to: piski, szumy, dzwonienie i uczucie nieustępującego przytkania w uchu. Poszkodowani trafiają do lekarza zwykle

około poniedziałku, wtorku, gdyż liczą, że samo ustąpi. Przy rychłym rozpoczęciu leczenia szanse są dużo większe. Często trzeba zastosować leczenie szpitalne, zawsze farmakologiczne. Imprezy sportowe również są hałaśliwe. Wiadomo – doping, różnego rodzaju trąbki, piszczałki itp. Nie dajmy sobie nagwizdać do ucha! Miłego imprezowania gdzie się da i pamiętajcie, że macie uszy! dr Narcyz Wojtowicz

KĄCIK ZIELARSKI. ROŚLINY KOSMETYCZNE W Europie Środkowej, czyli także w Polsce, występuje duża liczba gatunków wykorzystywanych w przemyśle perfumeryjnym i kosmetycznym. Są doskonałą alternatywą dla kosmetyków przeładowanych chemią. Oto kilka krajowych roślin kosmetycznych i ich zastosowań. Fiołek wonny: Zbiera się kłącze lub całą roślinę na wiosnę, podczas kwitnienia. Zapach fiołkowy powodowany jest przez iron. Delikatny zapach fiołków jest odpowiedni do kremów, lotionów, szminek, pudrów. Z ziela fiołka można sporządzić napar przeciw gólowi głowy oraz wzmagający przemianę materii. Macierzanka piaskowa: Zawiera olejek lotny stosowany do mydeł, płukanek na włosy, w pastach do zębów. Pokrzywa zwyczajna: Zbiera się młode liście. Stosowana jako środek przeciw wypadaniu włosów. 100 g dobrze posiekanych liści zalewa się 1/2 l. gorącej wody i po ostudzeniu dodaje się 1/2 l. 4-procentowego octu. Preparat należy stosować codziennie przez 10 dni. Z liści pokrzywy uzyskuje się chlorofil używany np. w pro-

REKLAMA

dukcji szamponów. Lipa: Zbiera się kwiaty. Napar z nich działa bardzo dobrze na włosy. Suszone lub świeże kwiaty lipy – 50 g na litr gorącej wody pozostawione na 30 min. – można używać do płukania włosów. Staną się gładkie, elastyczne i pachnące miodem. Szałwia lekarska: Stosuje się olejek o odświeżającym zapachu. Doskonały do past do zębów, płynów do płukania ust. Działa dezynfekująco i przeciwzapalnie. Warto dodać, że napar z szałwi jest doskonały do płukania gardła, ust i inhalacji dróg oddechowych. Napar łagodzi ból zęba. Len zwyczajny: Zawiera do 40% oleju zasobnego w glicerydy. Zawiera też 3-6% śluzów. Olej lniany jest bogtaty w witaminę F, leczy wysypki, oparzenia, łuszczyce i inne choroby skóry. Co ważne len zawira także w śladowych ilościach trujący cyjanowodór, który występuje tylko w zmielonych nasionach. Pozbywa się go przez prażenie lnu.

Nadesłano


MAGAZYN 17 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

PIĘĆSETKA NA STERYDACH

REKLAMA

PO ZIMOWYM ŚNIE ZNÓW POWRÓCIŁEM DO TESTOWANIA TEGO, CO PRODUCENCI SAMOCHODÓW NAM OFERUJĄ. DZIŚ POD LUPĘ WZIĄŁEM NOWE DZIECKO FIATA. Standardowy Fiat 500 jest klasycznym przykładem samochodu retro, wskrzeszeniem dawnej legendy. Włoskiego producenta należy pochwalić, że przynajmniej próbował zachować ducha poprzednika, nie to co niemieccy konstruktorzy (VW New Beetle czy Mini). W gamie Fiata brakowało jednak minivana. Konstruktorzy z Turynu mieli dwa wyjścia. Pierwsze: tworzymy coś zupełnie nowego, drugie: kontynuujemy legendę. Historia zawsze sprzedaje się lepiej, więc szukamy. Na pierwszy rzut oka – Fiat Multipla. Zachowaj Boże! Idziemy dalej. Znajdujemy taki twór, jak Fiat Idea, który był okiełznaną, mniejszą Multiplą na płycie podłogowej Fiata Punto. Samochód z polskiego rynku został wycofany po 4 latach, gdyż się nie sprzedawał. Włoscy inżynierowie wygrzebali w historii Fiata 600 Multiplę, który był rozbudowaną wersją Fiata 500, więc czemu by nie powtórzyć historii? Myślę, że zrezygnowano z członu „Multipla”, bo po prostu źle się kojarzył. Po wstępie historycznym przejdźmy do konkretów. 500L jest naprawdę duży. Myślałem, że jak coś zrobią na podstawie Fiata 500, to będzie to niewiele większe od pudełka po butach, a tu proszę – 4,1 m długości oraz prawie 1,8 m szerokości. Siedzi się wy-

FIAT 500 soko, jak w autobusie. Na początku ciężko wyczuć gabaryty samochodu, jednak po kilkunastu minutach jazdy możemy się przyzwyczaić. Jak w każdych minivanach istnieje problem z widocznością poprzez słupek A (ten przy przedniej szybie). W Fiacie 500L też występuje z tym problem, jednak inżynierowie wpadli na pomysł roz-

FOT. FIATPRESS

szczepienia go na dwie części z szybką pomiędzy. Trochę pomaga. Wnętrze jest bardzo stylowe. Funkcjonalność tego rodzinnego wozidełka jest na dobrym poziomie. Mam tu na myśli ilość schowków. Jest ich tyle, że godzinami będziemy mogli szukać naszych zaginionych dzieci. Bagażnik jest przeciętny. 400 l to średni wynik w klasie.

KAŻDY PACJENT JEST NASZYM VIP-EM – KIEDY ROZPOCZYNAŁ SIĘ PIERWSZY PROCES RESTRUKTURYZACJI GÓRNICTWA, WŚRÓD PRZEDSIĘBIORCÓW TEJ BRANŻY NARODZIŁA SIĘ MYŚL, ŻEBY OŚRODKI ZDROWIA ZLOKALIZOWANE PRZY KOPALNIACH NADAL SŁUŻYŁY GÓRNIKOM – OPOWIADA JAROSŁAW STOPA, PREZES ZARZĄDU FUNDACJI „UNIA BRACKA”. – DZIĘKI TYM STARANIOM WKRÓTCE NASTĄPIŁ PROCES POŁĄCZENIA PRZYKOPALNIANYCH PRZYCHODNI. 14 LIPCA 1992 ROKU PODPISANO AKT ZAŁOŻENIA FUNDACJI „UNIA BRACKA”, KTÓREJ PUNKTY MEDYCZNE AKTUALNIE OTACZAJĄ OPIEKĄ CORAZ SZERSZY KRĄG PACJENTÓW JUŻ NIE TYLKO Z BRANŻY GÓRNICZEJ. Magdalena Gawlas: Jakie są misja i cele Fundacji? Jarosław Stopa: Jak najlepiej służyć mieszkańcom Śląska w zakresie usług medycznych. Bardzo ważny jest dla nas rozwój Fundacji w kwestii pozyskiwania nowych pacjentów – naszym celem jest już nie tylko leczenie zdrowia pracowników górnictwa, ale wszystkich mieszkańców województwa śląskiego, w którym zlokalizowane są nasze przychodnie. Bez wątpienia mamy bardzo duży potencjał i ogromną rzeszę zadowolonych pacjentów. W tej chwili w naszych przychodniach do lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej zadeklarowanych jest ok. 115 tysięcy pacjentów, a jeszcze większa ich liczba korzysta z usług lekarzy specjalistów. Co wyróżnia przychodnie „Unii Brackiej” od innych? Przede wszystkim profesjonalizm i doświadczenie naszych pracowników, których pozyskujemy z grona specjalistów najwyższej klasy. Naszą ofertę kierujemy do pacjentów, pragnących skorzystać z usług medycznych w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej oraz porad lekarzy specjalistów zarówno w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia jaki i tych odpłatnych.Obsługujemy również firmy pragnące zapewnić swoim pracownikom profesjonalną usługę z zakresu medycyny pracy. Fundacja "Unia Bracka" zapewnia

JAROSŁAW STOPA kompleksową opiekę medyczną, dążąc do tego, aby przechodnie odwiedzała cała rodzina. Dużą uwagę poświęcamy nie tylko osobom starszym, ale również dzieciom. W skład naszej kadry pracowniczej wchodzą doświadczeni lekarze pediatrzy. Świadczymy usługi nie tylko w ciągu dnia, ale również opiekujemy się naszymi pacjentami po godzinie 18, świadcząc usłu-

FOT. ARAMEDIA

gi w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Zapewniamy także transport sanitarny. Bardzo dbamy o to, aby podnosić standard w naszych przychodniach, które remontujemy i wyposażamy w nowoczesną aparaturę medyczną.Posiadamy własne pracownie rehabilitacyjne oraz pracownie diagnostyki obrazowej (RTG, USG i EKG). Wyróżnia nas też bardzo

Więcej niż Ford B-Max czy Citroen C3 Picasso, ale za to mniej niż Hyundai ix20 i dużo mniej niż w Skodzie Roomster. Będąc w środku chciałbym Fiata pochwalić za jeszcze jedną rzecz. System audio jest na przyzwoitym poziomie (największy w swojej klasie dotykowy panel do sterowania multimediami o przekątnej 5,4''). Samochód bardzo zwraca na siebie uwagę, nie jest nudny jak konkurencja, Opel Meriva czy Skoda Roomster, a zazdrość w oczach kierowców Fiata Multipli jest bezcenna. Fiatem 500L bardzo łatwo manewruje się w ekstremalnych sytuacjach (np. na zatłoczonym parkingu lub kiedy chcemy uciec stojąc w korku). Lusterka, wielkości jak w EN76, bardzo ułatwiają sprawę. Jednak wysoka konstrukcja może powodować czasem lekką niestabilność pojazdu. Próbowałem gwałtownie zmienić pas jadąc 70 km/h i bujało. Ostatnią rzeczą, którą chciałbym poruszyć jest układ napędowy. Do testów dostałem samochód z podstawowym silnikiem 1.4 l, o mocy 95 KM. Silnik nie radzi sobie z samochodem. 500L waży przeszło 1 300 kg i to się

czuje. Pewnie powiecie, że się czepiam, że nie jest to samochód sportowy, tylko rodzinny. Niemniej jednak silnik 105-konny byłby lepszym rozwiązaniem. Co do pracy 6-biegowej skrzyni nie mam zastrzeżeń. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest ekonomizer. Jadąc zgodnie z jego podpowiedziami możemy zmniejszyć spalanie nawet o 2 l/100 km. Co za tym idzie – oszczędzamy. Podsumowując Fiat 500L to samochód poprawny i bardzo oryginalny w swojej klasie. Za około 53 tys. zł możemy dostać jego dobrze wyposażoną wersję. Moim zdaniem jest to dobry samochód dla oryginalnych mam, chcących wozić swoje pociechy. Samochód do testów został użyczony dzięki uprzejmości salonów AUTO-HIT S.A., Tychy, ul. Oświęcimska 323, tel. 32 325 30 00 oraz oddziału w Mysłowice, ul. Mickiewicza 85, tel. 32 764 37 20.

szeroka baza punktów pobrań (w każdej z naszych przychodni) oraz własne laboratorium analityczne. W chwili obecnej Fundacja jest w posiadaniu 23 przychodni zlokalizowanych na terenie kilku miast województwa śląskiego: Katowic, Rudy Śląskiej, Zabrza, Gliwic, Bytomia, Knurowa i Sosnowca. W Mysłowicach znajdują się 3 nasze placówki ulokowane przy ul. Szopena oraz w dzielnicach Piasek i Wesoła.

profilaktyczne, na które zapraszamy nie tylko naszych pacjentów, ale też wszystkich mysłowiczan. Podczas tego dnia (najprawdopodobniej będzie to 3 weekend czerwca) będziemy służyć bezpłatnymi poradami lekarzy specjalistów. Przychodnia przy ul. Szopena jest bardzo dobrze wyposażona, dlatego z pewnością będzie możliwość wykonania także badań USG czy EKG.

Fundacja dużą wagę poświęca profilaktyce zdrowotnej. Jakie działania prowadzone są w tym obszarze? Profilaktyka zdrowotna to bardzo istotne zagadnienie dla naszej Fundacji. Duży nacisk kładziemy na promocję zdrowego trybu życia. Uczestniczymy w wielu akcjach charytatywnych jako organizatorzy lub współorganizatorzy. W przychodniach przyzwyczajamy odwiedzających nas pacjentów do tego, że mogą korzystać z badań profilaktycznych takich jak m.in. badanie wzroku czy prawidłowej postawy. Zachęcamy,aby placówki odwiedzały całe rodziny, aby wykształcić już w najmłodszych pacjentach potrzebę kontrolowania stanu zdrowia. Zdiagnozowanie u dziecka błędnej postawy ciała znacznie zwiększa szansę wyleczenia takiej wady. Osoby nieco starsze namawiamy przede wszystkim do badań w kierunku cukrzycy oraz pomiarów ciśnienia, ponieważ bardzo wiele osób w Polsce w ogóle nie wie, że cierpi na chorobę nadciśnieniową. Kobiety z kolei zachęcamy do badań mammograficznych w celu jak najwcześniejszego wykrycia raka piersi, które znacznie zwiększa szansę na jego wyleczenie. Staramy się również współpracować i wspierać organizacje non profit oraz stowarzyszenia takie jak m.in. Uniwersytet Trzeciego Wieku, domy dziecka czy Stowarzyszenie Amazonek. Właśnie minął rok od otwarcia naszej placówki przy ul. Szopena w Mysłowicach. Jest to doskonała okazja, aby na jej „urodziny” zorganizować bezpłatne badania

Krzysztof Korus

Jakie są plany Zarządu Unii Brackiej na jej przyszłość? Dostosowujemy się do rynku medycznego oraz oczekiwań naszych pacjentów. Chcemy być jeszcze lepsi pod względem kompleksowości usług. Przed nami wiele nowych inwestycji. Zamierzamy doposażać nasze pracownie w najnowocześniejsze sprzęty. Skupiamy się również na modernizacji naszych pracowni diagnostycznych. Obecnie unowocześniamy nasze pracownie rentgenowskie, zmieniając analogowy sprzęt na cyfrowy. Niebagatelną informacją dla mysłowiczan będzie z pewnością to, że w bieżącym roku chcemy przeprowadzić kapitalny remont budynku przychodni, która mieści się w dzielnicy Wesoła. Oprócz tego planujemydoposażyć tę placówkę w nowoczesny sprzęt medyczny oraz zewnętrzną windę, która ułatwi pacjentom poruszanie się. Współpracujemy również z okolicznymi szpitalami oraz innymi podmiotami medycznymi, dążącdo tego, aby ta współpraca była jeszcze lepsza. Ciągle też szukamy nowych możliwości współpracy,mając cały czas na względzie dobro naszych pacjentów. Aby zapewnić najlepszą jakość usług oferowanych przez Fundację „Unia Bracka” oraz wysoką skuteczność działania przychodni, zdecydowaliśmy się na wdrożenie w każdej placówce Systemu Zarządzania Jakością. Uzyskanie certyfikatów potwierdzających najwyższą jakość świadczonych przez „Unię Bracką” usług jest jednym z naszych priorytetów w bieżącym roku.


18 ROZRYWKA

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

Humor Czyszcząc w kuchni dwudziestą rybę, żona zdenerwowana krzyczy do męża: - Proszę cię jak człowieka! Jak jesteś na rybach, to PIJ WÓDKĘ!!! Blondynka podchodzi do egzaminu na prawo jazdy. Etap praktyczny. Małe zajście na drodze i egzaminator ją oblewa. Przy okazji pyta: - Czemu nie hamowała pani przed tym pieszym?! - Ja nic nie rozumiem, jak chodziłam na kurs, to przed pieszymi samochód sam hamował. Blondynka rozpoczęła pracę jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami, tylko stał samotnie z boku. Podeszła do niego i pyta: - Dobrze się czujesz? - Dobrze. - To dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami? - Bo ja jestem bramkarzem. Klinika stomatologiczna. Przychodzi pacjent z karteczką: "Wczoraj u was ząb leczyłem i teraz mi się szczęka nie otwiera. Zróbcie coś". Lekarz odpowiada: - Zrobimy. Będzie to kosztować 20 tysięcy złotych. Pacjentowi z wrażenia opada szczęka. Lekarz mówi: - I gotowe. Zapraszam do kasy przy wyjściu. Żona trenera bokserskiego budzi się w środku nocy i zdaje sobie sprawę, że ktoś obcy kręci się po mieszkaniu. Budzi więc męża: - Józek, wstawaj, chyba ktoś przyszedł na korepetycje...

Zwycięzcy z poprzedniego numeru: Leokadia Nowatorska, Stanisław Bielawski, Maria Gałązka

Na rozwiązanie krzyżówki czekamy do 24 maja. Spośród wszystkich nadesłanych odpowiedzi, wylosujemy 3 osoby, które podadzą poprawne rozwiązanie. Zwycięzcy otrzymają nagrodę w postaci zaproszenia na czerwcowe warsztaty ze stylistką ubioru Moniką Janik w siedzibie firmy KREACJA z Mysłowic. Kontakt telefoniczny 535-526-820. Zapraszamy na cykl spotkań z Moniką Janik, ekspertką stylizacji, konsultantem wizerunku biznesowego, osobistym doradcą klienta indywidualnego. Warsztaty odbywają się w siedzibie firmy KREACJA, tel. 535-526-820.

Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres siedziby redakcji: ARAmedia (z dopiskiem: „Gazeta Mysłowicka”) ul. Mikołowska 29 41-400 Mysłowice

*Nagroda nie podlega wymianie na ekwiwalent pieniężny.

REKLAMA


ROZRYWKA 19 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

W pierwszych dwóch dekadach miesiąca życie Baranów będzie płynęło powoli, ważne będą uczucia, emocje, relacje z ludźmi. Nastrój Baranów będzie bardzo melancholijny. Będzie to też dobry czas na zastanowienie się nad sobą, nad swoim życiem i celami do osiągnięcia. W związkach Baranów w tym czasie będzie miło i sympatycznie. Natomiast w życiu zawodowym spróbują zdać się na intuicję i dobrze na tym wyjdą. Wolne Barany będą podbijać serca płci przeciwnej, a te pozostające w związkach muszą tylko uważać, żeby nie wzbudzać zazdrości partnera.

Byki będą miały w tym miesiącu ogromną intuicję, którą powinny wykorzystać w sprawach zawodowych i uczuciowych. Życie będzie płynąć spokojnie i nie będzie obfitować w wydarzenia, Byki będą spędzać czas w gronie najbliższych i przyjaciół, uciekając od obowiązków i pracy, starając się omijać miejsca, gdzie będzie się od nich czegoś wymagać. W uczuciach będą delikatne i wrażliwe, nastawione na sprawianie innym przyjemności. Byki urodzone na początku maja mogą być kłótliwe i zrzędliwe, wszystko za co się wezmą będzie się układać nie po ich myśli.

Dla Bliźniąt maj będzie udanym miesiącem pod wieloma względami, ale będą bardziej niż zwykle roztrzepane, będą się rozpraszać i zajmować rzeczami nieistotnymi, trudno będzie im się skupić. Myślami będą w rejonach dalekich od rzeczywistości. W uczuciach zastój, partner nie będzie rozumiał potrzeb Bliźniąt, a same Bliźnięta nie będą trafiać w oczekiwania partnera. Dopiero pod koniec miesiaca sytuacja ulegnie zmianie, Bliźnięta nabiorą wigoru i w związkach zapłonie namiętność, a wolne Bliźnięta mogą wtedy poznać kogoś bardzo interesującego.

W pierwszej dekadzie miesiąca Raki będą czuły się świetnie, będą pełne energii. W związkach będzie się im dobrze układać, będą rozumieć partnera i same będą czuły się rozumiane, a dla wolnych Rakówto czas na miłość, mogą poznać swoją bratnią duszę i dadzą się ponieść emocjom. W sprawach zawodowych intuicja będzie prowadzić tak, że Raki ominąwszelkie rafy i wyczują, gdzie można zrobić dobry interes. Zdrowie będzie dopisywać. Raki urodzone na przełomie czerwca i lipca będą przeżywać trudne chwile, wiele rzeczy w ich życiu ulegnie zmianie.

Lwy w maju nie będą narzekać na los, szczęście będzie im sprzyjać, humor dopisywać, korzystne okazje same będą wpadać im w ręce. Początkiem miesiąca będą się kierować intuicją i emocjami, zarówno w sprawach zawodowych jak uczuciowych. Będą dużo czasu spędzać na długich rozmowach we dwoje, na roztrząsaniu, jakie emocje nimi kierują Sprawy związku i uczuć staną się bardzo ważne. Wolne Lwy będą romansować na potęgę. Sprawy zawodowe nabiorą rozmachu, dużo będzie się działo i sporo sukcesów jest w zasięgu ręki. Wystarczy odrobina wysiłku i pracy.

Panny w maju będą wyjątkowo empatyczne, nastawione na pomaganie innym istotom znajdującym się w potrzebie. Wszystkie bezbronne i pokrzywdzone stworzenia znajdą teraz u Panien zrozumienie.Ważne też będą teraz dla nich sprawy uczuciowe i związki. Będą mniej niż zwykle zasadnicze, łatwiej popadające w melancholię, sprawy duchowe, sny i marzenia będą teraz dopominały się o uwagę. Panny urodzone na przełomie sierpnia i września mogą mieć poczucie, że mają za dużo energii, mogą być zbyt ekspansywne i powinny uważać, żeby się nie przemęczyć.

Wagi będą miały nieodparte wrażenie, że życie im się wymyka spod kontroli, wszystko będzie owiane mgiełką tajemnicy i trudno będzie spoza tej mgiełki dostrzec rzeczywistość, a co za tym idzie, jeszcze trudniej niż zwykle przyjdzie Wagom podjąć jakąś sensowną decyzję. Jakby niechcący, będą jednak podejmować decyzje właściwe, bo czeka je w tym miesiącu sporo sukcesów. Wolne Wagi mogą teraz uwikłać się w więcej niż jeden romans, a te pozostające w związkach będą miały poczucie, że partner ma dziwne oczekiwania i raczej trudno będzie go zadowolić.

Dla Skorpionów maj będzie dobrym miesiącem, intuicja będzie im podpowiadać, co robić i jakie decyzje podejmować, warto jej posłuchać. W sprawach zawodowych będą mieć wielkie wizje, które w przyszłości uda im się wprowadzić w życie. Będą teraz nastawione empatycznie do innych, dobrze im się będzie porozumiewać z bliskimi. W związkach Skorpionów będzie bardzo uczuciowo. Wolne Skorpiony mogą się teraz zakochać na zabój i trudno im tłumaczyć, że ukochana osoba też ma wady, bo będą postrzegać świat idealistycznie. Będą marzyć o miłości absolutnej.

Maj będzie dla Strzelców miesiącem marzeń o podróżach. Ciężko będzie skupić się na pracy, codzienna rutyna będzie dawać się we znaki, dopiero pierwsze dni wiosny dodadzą Strzelcom energii i chęci do życia. W związkach czekają Strzelce trudne chwile, partner będzie wymagał uwagi, oczekiwał zaangażowania. Wraz z wiosną również Strzelcom zaświeci słońce, ożywią się i partner wreszcie doczeka się ich uwagi. Wolne Strzelce z wiosną poczują się wiecznie młode i będą czynić spustoszenie w sercach płci przeciwnej. Wakacyjny romans przyjdzie już teraz.

Koziorożce będą w maju wyjąt-

Dla Wodników wiosna nie zapowiada się pomyślnie. Będą tak dalece bujać w obłokach, że szef może nerwowo z nimi nie wytrzymać, partner będzie niezadowolony i wciąż będzie usiłował ściągnąć Wodnika na ziemię, niestety bez efektów. Narażone też będą Wodniki na konflikty w pracy i w domu. Zrobią wszystko, żeby uciec od rutyny dnia codziennego, choćby to miało źle się dla nich skończyć.Dobry to będzie miesiąc dla tych Wodników, które zajmują się pracą twórczą, ich wyobraźnia będzie pracować na wysokich obrotach, wizje będą niezwykle wyraziste.

Ryby będą teraz w swoim żywiole, będą marzyć, snuć uduchowione wizje. Ryby artystki będą miały szczególnie dobry okres, ich wyobraźnia będzie wyjątkowo rozbudzona. Również w związkach będzie różowo, miłość zawita do ich życia, wolne Ryby będą mogły poznać bratnią duszę i zauroczyć się bez reszty, a te pozostające w związkach czeka renesans uczuć. W pracy powiedzie je intuicja, każda decyzja będzie trafiona i zostaną zauważone przez szefa, co wiąże się z premią. Z początkiem wiosny odczują przypływ sił, a zdrowie będzie im dopisywać jak nigdy.

Baran (21.03 – 19.04)

Rak (22.06 – 22.07)

Waga (23.09 – 22.10)

Koziorożec (22.12 – 19.01) kowo uczuciowe. Zauważą na

swojej drodze istoty potrzebujące pomocy. Staną się bardzo wrażliwe, ale zamiast otworzyć się na uczucia, będą wolały uciec w świat złudzeń. Tym Koziorożcom, które się odważą i otworzą swoją duszę przed partnerem, życie zaoferuje niezwykłe doznania i być może wielką miłość. W pracy nie będzie się układać tak dobrze, wiele spraw „zawiesi się” i trudno będzie popchnąć je do przodu, wszystko będzie się działo powoli, ale przy systematyczności Koziorożców i tak dużo spraw uda się załatwić.

Byk (20.04 – 22.05)

Lew (23.07 – 23.08)

Skorpion (23.10 – 21.11)

Wodnik (20.01 – 18.02)

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

NA KŁOPOTY FINANSOWE SKOK MYSŁOWICE SPÓŁDZIELCZA KASA OSZCZĘDNOŚCIOWO - KREDYTOWA MYSŁOWICE TO NOWOCZESNA INSTYTUCJA, KTÓRA WIE, JAK DBAĆ O FINANSE SWOICH CZŁONKÓW. W SZEROKIEJ GAMIE PRODUKTÓW ODNAJDZIEMY ATRAKCYJNE LOKATY, POŻYCZKI, RACHUNEK OSOBISTY ORAZ UBEZPIECZENIA.

KIEDY POWSTAŁ SKOK MYSŁOWICE? Historia Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej Mysłowice sięga 1996 roku, kiedy to w oparciu o wiedzę i doświadczenia przedwojennych kas oszczędnościowo – kredytowych, zakładanych przez księdza Piotra Wawrzyniaka i Franciszka Stefczyka, powstała na terenie K.W.K. „Mysłowice”. Źródłem współczesnych doświadczeń oraz czerpanych wzorów jest działalność związków kredytowych (credit unions).

JAKA JEST MISJA SKOK-U MYSŁOWICE? Misją Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej Mysłowice jest kształtowanie u jej klientów umiejętności efektywnego zarządzania finansami. W swym działaniu instytucja skupia się przede wszystkim na propagowaniu wśród członków Kasy przemyślanego gospodarowania oszczędnościami oraz upowszechnienia idei finansowej samopomocy. Dzięki tym założeniom jej członkowie mogą mieć całkowitą pewność, że SKOK jest w stanie faktycznie im pomóc w podreperowaniu domowe-

go budżetu lub realizacji skrywanych dotąd marzeń.

JAKA JEST OFERTA POŻYCZKOWA SKOK-U MYSŁOWICE? W szerokiej gamie produktów pożyczkowych Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej Mysłowice dostępnych jest wiele ofert o atrakcyjnym oprocentowaniu. Dla osób, które dopiero rozpoczynają budować swą historię kredytową, SKOK przygotował ofertę „Pierwszej pożyczki”, która z pewnością pomoże rozwijać dalszą zdolność kredytową. Tradycyjne „Chwilówki” skierowane są natomiast do wszystkich tych, którzy potrzebują szybkiego zastrzyku gotówki na krótki okres czasu. Osobom, które swój kredyt chcą spłacać nie nadwyrężając domowego budżetu, SKOK proponuje pożyczkę długoterminową z okresem kredytowania nawet do 10 lat. Ponadto w bogatej ofercie produktów mysłowicka Kasa proponuje również pożyczki mieszkaniowe i konsolidacyjne na równie atrakcyjnych zasadach. Wykwalifikowana kadra specjalistów SKOK-u Mysłowice, uwzględniając indywidualne potrzeby, pomoże wybrać najodpowiedniejszą ofertę, dopasowu-

jąc jak najlepsze warunki kredytowe oraz wysokość rat. Celem działania SKOK jest zapewnienie swoim członkom źródła pożyczek o umiarkowanym oprocentowaniu. Członkowie mają więc do wyboru pożyczki do spłacenia w okresie od miesiąca do 10 lat.

GDZIE SZUKAĆ INFORMACJI O PEŁNEJ OFERCIE? Wszelkie niezbędne informacje o produktach SKOK-u Mysłowice zamieszczone są na stronie internetowej http://www.skok-myslowice.pl/. W celu zasięgnięcia bardziej szczegółowych informacji warto osobiście wybrać się do jednej z placówek Kasy. Duże zainteresowanie ofertą SKOK-u Mysłowice sprawiło, że w ubiegłym roku kasa poza placówką w centrum miasta (ul. Świerczyny 3) otwarła również dwa oddziały w dzielnicach Wesoła (przy ul. Kopalnianej 5) oraz Brzęczkowice (ul. Gen. Ziętka 69c). Dzięki takim działaniom osoby, mieszkające w tych częściach Mysłowic, mogą zaoszczędzić wiele czasu, jaki do niedawna musieliby poświęcać, aby dotrzeć do oddziału w centrum miasta.

Bliźnięta (23.05 – 21.06)

Panna (24.08 – 22.09)

Strzelec (22.11 – 21.12)

Ryby (19.02 – 20.03)


20 MAGAZYN

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

O STEKACH BEZ BZDUR DLA PRAWDZIWYCH SMAKOSZY MIĘSA, LUBIĄCYCH JEGO NATURALNY SMAK, IDEALNYM ROZWIĄZANIEM BĘDZIE STEK. DOSŁOWNIE PARĘ MINUT NA PATELNI CZY GRILLU, A NA TALERZU POJAWIA SIĘ POTRAWA, JAKĄ SERWUJE SIĘ W NAJWYKWINTNIEJSZYCH RESTAURACJACH ŚWIATA. DZIĘKI SWEJ PROSTOCIE PARADOKSALNIE STANOWI NIE LADA WYZWANIE DLA KUCHARZA, GDYŻ DIABEŁ TKWI W SZCZEGÓŁACH.

FOT. FOTER

Stek powinien być wykonany z najlepszych kawałków mięsa wołowego, jak polędwica, rostbef czy antrykot. Wszystko dlatego, iż to właśnie mięso samo w sobie jest istotą smaku, a tylko te fragmenty nie wymagają kilkugodzinnego smażenia. Jego struktura powinna być o marmurkowym przekroju żyłek tłuszczu. Najlepszymi rodzajami mięsa na steki są te pochodzące od argentyńskich krów, które odżywiają się naturalnie, pasione na ogromnej przestrzeni argentyńskiej pampy oraz wołowina Kobe z japońskich krów, codziennie masowa-

nych i pojonych piwem dla uzyskania jak największej marmurkowatości mięsa. Większość dostępnej wołowiny na polskim rynku pochodzi niestety z krów mlecznych, warto więc zapytać rzeźnika, czy produkt, który chcemy kupić, jest z krów mięsnych. Usuwamy z mięsa wszystkie błony i kroimy w minimum dwu- a nawet czterocentymetrowe porcje w przypadku polędwicy. Dla większej koncentracji smaku i skruszenia mięsa, możemy zostawić je w lodówce owinięte w folię na dwa dni. Mięsa nie rozbijamy. Jedną z najważniejszych zasad jest to, aby

temperatura mięsa była pokojowa. W innym wypadku podczas smażenia zewnętrzna część steku się zrumieni, a środek pozostanie surowy i zimny. Istnieją również dwie szkoły traktujące o soleniu mięsa przed smażeniem. Jedna mówi, że solenie powoduje twardnienie mięsa. Inna, że nie ma to znaczenia. Bardziej skłaniam się do drugiej wersji. Faktem jednak pozostaje, iż pieprzu powinniśmy użyć dopiero na talerzu. Smażenie powoduje jego zgorzknienie i zepsuje smak potrawy. Patelnia czy grill powinny być mocno rozgrzane, najlepiej gdy posiadamy patelnię żeliwną. Nie używamy masła, tylko oleju, jako że ma wyższą temperaturę dymienia. Kładziemy mięso na patelnię. Nie przyciskamy. Według jednej szkoły smażymy mięso przez minutę, z jednej strony nie dotykając go, a następnie z drugiej. Inna szkoła – Hestona Blumenthala, jednego z przedstawicieli i populizatorów kuchni molekularnej – mówi o obracaniu steku co 15-20 sek. Ma to zachować większą koncentrację naturalnych soków.

Długość smażenia zależy od naszych indywidualnych preferencji: Stek Blu – po 1 min. z każdej strony – surowy w środku. Stek Rare – po 2 min. z każdej strony – krwisty w środku. Stek Medium – po 4 min. z każdej strony – średnio wysmażony. Stek Well Done – 8 min. z każdej strony – dobrze wysmażony. Jeżeli posiadamy termometr do mięsa, to lepiej uda nam się określić stopień wysmażenia. Rare – 45°C, Medium – 55°C, Well Done – 65°C. Smakosze preferują steki Rare i Medium, gdyż to w nich pozostaje najwięcej smaku. Po usmażeniu powinniśmy pozostawić mięso na 3 min., aby odpoczęło, a aromaty równomiernie się rozłożyły. Gdy już wszystko mamy na talerzu, dodajemy wiórki masła i świeżo mielony pieprz. Taki obiad jest naprawdę dietetyczny. Wołowina nie zawiera dużej ilości tłuszczu i bogata jest w witaminy A, D, E i B12. Idealnie pasują do niej świeże wiosenne sałatki, a dla głodomorów pieczone ćwiartki ziemniaków z tymiankiem. Idealnym połączeniem steku z winem, jest argentyński szczep Malbec. Polecam butelkę od producenta roku w Argentynie 2011: Trapiche Oak Cask Malbec (Centrum Wina: 49,90 zł). Jego aromaty wędzonej śliwki, jagody i przypraw uzupełnią i uwydatnią smaki naszego steku.

FLEKSITARIANIZM

NOWA MODA Wielu wegetarian nie może się pogodzić ze stwierdzeniem, że fleksitarianizm to rodzaj diety wegetariańskiej. Choć ten nowy trend kulinarny zyskuje coraz więcej zwolenników, wywołuje również niemałe kontrowersje. Fleksitarianizm to typ żywienia nagłośniony w 2009 r. dzięki akcji „Meat Free Monday” (bezmięsny poniedziałek), której inicjatorem byli Paul McCartney i jego córka, Stella. Podstawowe założenie fleksitarianizmu opiera się na ograniczeniu ilości posiłków mięsnych w tygodniu. Ma on być alternatywą dla osób, które nie chcą lub nie potrafią całkowicie wyeliminować mięsa ze swojej diety, a chciałyby się odżywiać zdrowo. Odnosi się także do tych, którzy na co dzień stosują dietę wegetariańską lub wegańską, a mięso spożywają okazjonalnie, na przykład podczas świąt lub wizyt w restauracjach czy u rodziny. Wiele osób zastanawia się, jakie korzyści mogą płynąć z wprowadzenia fleksitarianizmu do codziennego odżywiania. Otóż mięso i jego przetwory dostarczają organizmowi składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania, ale jednocześnie są bogate w tłuszcze nasycone, cholesterol i kalorie. Jeśli więc spożywamy ich zbyt dużo, możemy nabawić się cukrzycy, nadwagi czy nawet nowotworów układu pokarmowego. Zbilansowanie tych wszystkich produktów ma wyeliminować ryzyko potencjalnych zagrożeń chorobami, a jednocześnie nie dopuścić do wystąpienia deficytów w przyjmowanych składnikach pokarmowych.

Maciej Januczewicz

Agnieszka Januszewicz

GRILUJ Z KAPEREM ARTYKUŁ SPONSOROWANY

TEGOROCZNA ZIMA DAŁA NAM NIEŹLE POPALIĆ. OD DWÓCH MIESIĘCY WSZYSCY Z UTĘSKNIENIEM CZEKALIŚMY NA WIOSNĘ. WRESZCIE PRZYSZŁA, A Z NIĄ DŁUGI MAJOWY WEEKEND I UBÓSTWIANY PRZEZ POLAKÓW SEZON GRILLOWY. JEDZENIE NA ŚWIEŻYM POWIETRZU, TAK DŁUGO WYCZEKIWANE, BĘDZIE JESZCZE PRZYJEMNIEJSZE. GDZIE I W CO ZAOPATRZYĆ SIĘ NA TO WYJĄTKOWE, MAJÓWKOWE GRILLOWANIE? Z mysłowicką firmą KAPER, producentem i hurtownią produktów mięsnych i garmażeryjnych, na ruszt wrzucimy naturalną żywność, produkowaną tradycyjnym sposobem, według domowych receptur, zatem

smaczną i zdrową. Bo czy może być coś lepszego, niż soczysty, drobiowy czy wieprzowy szaszłyk z grilla w towarzystwie ulubionych warzyw? W KAPERZE zaopatrzymy się w gotowe do położenia na grillu szaszłyki

najlepszej jakości, ze sprawdzonego, polskiego mięsa - nasi goście z pewnością będą zachwyceni, że serwujemy im coś innego niż kiełbasa, która wszystkim się już przejadła. Golonka również jest świetnym pomysłem dla znudzonych grillową rutyną . Najważniejsze jest to, że pieczona na ruszcie ma niepowtarzalny smak i nie ocieka tłuszczem. Firma KAPER proponuje nam naprawdę wyśmienitą golonkę - świeżą, bo polską, pyszną i na majówkowym stole - niebanalną. Amatorom grillowej klasyki KAPER proponuje także karczek - dostępny na zamówienie. A co, jeśli nie lubimy stać przy grillu i pilnować, aby mięso się nie przypaliło lub planujemy naprawdę sporą imprezę i do wykarmienia będziemy mieli wielu gości? Firma KAPER ma specjalną ofertę na takie okazje! Pieczony prosiak z formy , to propozycja pierwsza - dla tych, którzy lubią naprawdę dobrze zjeść. Faszerowany delikatną kaszą z pieczonymi w mundurkach i ziołach ziemniakami oraz kapustą z grzybami zaspokoi największy nawet głód i najbardziej wymagające podniebienie. To danie świetnie sprawdzi się na każdej więk-

Firma Kaper zaprasza do współpracy restauracje, punkty gastronomiczne, sklepy oraz klientów detalicznych. szej imprezie. Nie tylko zrobi niesamowite wrażenie na gościach, ale zaoszczędzi nam czasu i pozwoli na spokojne świętowanie w gronie rodziny i przyjaciół. Propozycja druga to pieczony udziec wieprzowy marynowany zgodnie z własną recepturą. Mięso pieczone przez 10 godzin jest wyjątkowe w smaku, kruche i soczyste - podobnie jak prosiakiem, naje się nim spokojnie 25 osób. Oba dania można odebrać gorące i zaraz podawać na stół. Zarówno firmy, jak i klienci detaliczni zaopatrzą się w KAPERZE w wysokiej jakości gotowe produkty

lub półprodukty idealne na każde wydarzenie - majówkę, imprezę firmową, komunijną czy urodzinową. Ponadto KAPER to firma elastyczna, otwarta na sugestie, pomysły, i indywidualne preferencje poszczególnych klientów. Aby wybrać coś dla siebie z bogatej oferty firmy i nie martwiąc się o menu zaplanować fantastyczną imprezę, na przykład na świeżym powietrzu, wystarczy odwiedzić stronę internetową www.kaper.com.pl lub zadzwonić pod numer tel. 32 316 38 22. Potem pozostaje już tylko się.. zajadać!

Zapraszamy ul. Karola Miarki 36 41-400 Mysłowice tel. 32 316 38 22

Godziny otwarcia Pn-Pt 8:00 -17:00 So 9:00 - 13:00

www.kaper.com.pl


gazetamyslowicka.com

Reklama 21


22 SPORT

gazetamyslowicka.com

KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

SPOTKANIE PREZYDENTA SILESIA VOLLEY Z WICEMISTRZOSTWEM POLSKI Z JUNIORKAMI Z SILESII VOLLEY

SIATKARKI U PREZYDENTA 23 kwietnia w Urzędzie Miasta Mysłowice Edward Lasok spotkał się z siatkarkami Silesii Volley. Zawodniczki odebrały gratulacje za zajęcie drugiego miejsca w Mistrzostwach Polski juniorek. Spotkanie rozpoczęło się około godz. 11. Prezydent Lasok złożył osobiste gratulacje wicemistrzyniom Polski, życzył im również nieustającej energii do działania i walki sportowej oraz dalszych sukcesów na parkiecie. Oprócz tego został przeczytany oficjalny list prezydenta Lasoka skierowany do siatkarek. Zawodniczki razem z gratulacjami otrzymały kwiaty. O wypowiedź został poproszony treREKLAMA

FOT. ARAMEDIA

ner zespołu Rafał Kalinowski. – Minimalnie lepsze okazały się zawodniczki z Gdańska, którym serdecznie gratulujemy, ale myślę, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa i jeszcze staniemy naprzeciwko siebie, po dwóch stronach siatki – mówił. Przypomnijmy, że w finałowym meczu Mistrzostw Polski Juniorek Silesia Volley uległa Energi Gedanii Gdańsk 2:3 (25:15, 18:25, 25:22, 16:25, 11:15).

Mateusz Ziółkowski

FINAŁOWY TURNIEJ MISTRZOSTW POLSKI JUNIOREK, KTÓRY ODBYŁ SIĘ W JAROSŁAWIU, DAŁ WIELE POWODÓW DO RADOŚCI MIESZKAŃCOM MYSŁOWIC. PODOPIECZNE RAFAŁA KALINOWSKIEGO ZDOBYŁY SREBRNY MEDAL, UDOWADNIAJĄCY TYM SAMYM, ŻE SĄ LICZĄCĄ SIĘ DRUŻYNĄ NA SIATKARSKIEJ MAPIE POLSKI.

Turniej finałowy w Jarosławiu odbywał się w dniach 10-14 kwietnia. Mysłowiczanki zmagania finałowe rozpoczęły w grupie B, gdzie walczyć musiały z drużynami STS Sandecji Nowy Sącz, Energa Gedania Gdańsk oraz UKS Barnim Goleniów. Smaku rywalizacji dodawał fakt, że Energa Gedenia broniła tytułu sprzed roku. W pierwszym meczu Silesia gładko pokonała rywalki z Nowego Sącza 3:0 (25:14, 25:19, 25:15). Tym zwycięstwem siatkarki z Mysłowic pokazały, że mają ochotę na zdobycie mistrzostwa. Następnego dnia mysłowiczanki musiały przełknąć gorycz porażki. Zacięty mecz z Energą Gedania zakończył się zwycięstwem gdynianek 3:2 (25:18, 26:28, 25:17, 22:25, 15:13). Wyrównany mecz z mistrzyniami Polski rozbudził apetyty kibiców na ostateczny sukces. Silesia podsyciła to uczucie, wygrywając w ostatnim meczu grupowym 3:1 (25:18, 25:22,

20:25, 25:9). Czwartego dnia turnieju mysłowiczanki zmierzyły się ze zwycięzcą grupy A, KS Pałac Bydgoszcz. Kibiców mógł niepokoić fakt, że obie drużyny zmierzyły się już wcześniej. W półfinałowym turnieju w Bydgoszczy siatkarki Silesii uległy Pałacowi 3:0. Trener Kalinowski wyciągnął jednak wnioski i odpowiednio przygotował swoje podopieczne do ponownego spotkania. Mysłowiczanki wygrały 3:1. Nie było to jednak zwycięstwo łatwe – wszystkie swoje sety Silesia wygrała 25:22. Dziewczyny straciły nieco koncentracji w secie drugim, co Pałac bezwzględnie wykorzystał – pewnie wygrał 25:16. Mysłowiczanki w porę jednak się podniosły i wywalczyły prawo do gry o złoto. W ostatnim dniu turnieju drużyna Rafała Kalinowskiego ponownie spotkała się z Energą Gedania Gdańsk. Finałowy mecz przebiegał podobnie do

meczu grupowego – zacięta, wyrównana gra, podobny, wysoki poziom obu zespołów i ostateczne zwycięstwo gdynianek 3:2 (19:25, 25:18, 22:25, 25:16, 15:11). Silesia Volley była blisko ogromnego sukcesu – dwukrotnie obejmowała prowadzenie, jednak obrończynie tytułu wykazały się doświadczeniem. Siatkarki Silesii Volley zdobywając tytuł Wicemistrzyń Polski juniorek na stałe wpisały się na karty historii, umocniły swoją pozycję na siatkarskiej mapie Polski, a kibicom siatkówki w Mysłowicach dały powód do świętowania. Trzy zawodniczki z Mysłowic zostały uhonorowane indywidualnie – Majka Szczepańska, Marta Szajer i Aleksandra Wieczorek.

Mateusz Ziółkowski

III WTK ŻACZEK I ŻAKÓW W TENISIE STOŁOWYM Żaczki i Żacy zagrali w ostatnim w tym sezonie III Wojewódzkim Turnieju Kwalifikacyjnym. Zawody zostały rozegrane w dniu 20.04.2013r w Łaziskach Górnych. Po raz kolejny zawodniczki Klubu Tenisa Stołowego MOSiR Mysłowice stanęły na dwóch najwyższych miejscach na podium. W finale turnieju zagrały: Julia Tomecka z Klaudią Franaszczuk. Pierwsze miejsce

wywalczyła Julka a Klaudia uplasowała się na drugiej pozycji. Trenerka Beata Nowak może być dumna ze swoich zawodniczek, które trzykrotnie były w kategorii żaczek bezkonkurencyjne na Śląsku a w rywalizacji ogólnopolskiej zajęły 3 i 9 miejsce. W Łaziskach zagrały również: Alicja Gasz (11 miejsce), Amelia Filec (12 miejsce), Natalia Kruczek (miejsce w przedziale 17-20). Ich pozycje mogły być jeszcze lepsze, niestety losowanie sprawiło, iż reprezentantki KTS MOSiR Mysłowice trafiały"na siebie" w turniejowej drabince rozgrywek. Słabiej

zaprezentowali się podopieczni trenera Jurija Fomina. Zawodnicy Klubu Olimpijczyka MOSiR Mysłowice zajęli miejsca: Jagoda Laufer, Ksawery Ziętara i Łukasz Jureczko 21-24, Filip Warda 33-40. Teraz przed najmłodszymi pingpongistami do rozegrania zostały jeszcze Mistrzostwa Śląska Żaczek i Żaków. Życzymy im, aby przywieźli z nich jak najwięcej medali.

Grażyna Wojciechowska

PIŁKARSKIE PODSUMOWANIE KWIETNIA Przedłużająca się zima spowodowała, że rozgrywki w ligach okręgowych, IV lidze, a także częściowo w III lidze należało przesunąć na inny termin. Dla drużyn, które przespały okres przygotowawczy dodatkowe tygodnie mogą być zbawienne w klasyfikacji końcowej. Dla tych, którzy ciężko przepracowali zimę, były to co najwyżej dodatkowe godziny treningów poprawiających detale w grze. Największe problemy z rozegraniem swoich meczów w terminie miały zespoły Górnik 09 Mysłowice oraz Unia Kosztowy, których terminarze rozgrywek zostały przesunięte o trzy tygodnie. Bez problemów nie obyło się również u naszego trzecioligowca. Wskutek złego stanu boiska Górnik Wesoła swoje mecze z Odrą Wodzisław, Szczakowianką Jaworzno i Pniówkiem Pawłowice Śląskie rozegra odpowiednio 22 maja, 8 i 15 czerwca. Zajmująca 6. pozycję w lidze okręgowej Unia Kosztowy nie najlepiej zaczęła rozgrywki w rundzie wiosennej. Co prawda utrzymuje 3-punktowy dystans do 3. w tabeli MKS Lędziny i pozwala jej z optymizmem patrzeć na końcową klasyfikację i zajęcie najniższego miejsca na podium, to zdobycie 3 punktów na 9 możliwych nie wpłynie najlepiej na morale podopiecznych Janusza Semergi. Swój pierwszy wiosenny mecz Unici rozegrali na boisku Sokoła Orzesze, z którego wywieźli komplet punktów wygrywając 2:1. Po pierwszej wygranej w tej rundzie przyszły jednak dwieporażki. Podczas gdy ostatnią porażkę na wyjeździe, 3:4 z LKS Bełkiem można jakoś zrozumieć, bo to wicelider, to przegrana u siebie ze znajdującą się na przedostatnim miejscu LKS Studzionką można uznać za sporą niespodziankę. Mecz zakończył się wyraźnym

zwycięstwem gości 3:1. Nie najlepiej swoje zmagania rozpoczął również Górnik 09. Mimo iż górnicy przegrali tylko jeden mecz, a w dwóch pozostałych remisując, w tym z zajmującym 4. miejsce Górnikiem Piaski z Czeladzi, to jeśli myślą oni o trzymaniu się w IV lidze muszą zakasać rękawy i gryźć trawę w potyczkach z zespołami wyżej notowanymi. Pierwszy mecz z Górnikiem Piaski zakończony remisem 2:2 dawał nadzieje na poprawę sytuacji w lidze. Jednakże przyszła później porażka 1:0 z LKS Kamienica Polska, a także remis 1:1 z ostatnią drużyną w tabeli Unią Ząbkowice. Kolejny mecz górnicy rozegrają z liderem tabeli Szombierkami Bytom na boisku Bytomian. Wraz z 20. kolejką III ligi przyszło pierwsze zwycięstwo zespołu prowadzonego przez Wojciecha Grzyba. Piłkarze Górnika Wesoła wygrali u siebie spotkanie z LKS Czaniec 3:1. Bramki dla mysłowiczan zdobyło trzech Sebastianów odpowiednio Siwek, Sarzała oraz Hendel. Mecz był wyrównany i decydujące bramki padły dopiero pod koniec drugiej połowy w 83 i 90 minucie. Po wygranej przyszła gorycz porażki na boisku BKS Stal Bielsko Biała. Na płycie zespołu ekstraklasowego Podbeskidzia piłkarze z Wesołej mieli okazje zobaczyć jak gra się na boiskach z najwyższej klasy rozgrywkowej. Mimo porażki 1:0 mogą być zadowoleni, ponieważ grali na boisku faworyta do zwycięstwa III ligi. Ostatni kwietniowy mecz z drużyną LZS Leśnica zakończył się bezbramkowym remisem, a okazji do strzelenia bramki było jak na lekarstwo. Damian Chojnacki


SPORT 23 KWIECIEŃ 2013 • NR 22/2013

FINAŁ DRUŻYNOWYCH IGRZYSK MŁODZIEŻY SZKOLNEJ

W PŁYWANIU DĄBROWA GÓRNICZA 24.04.2013

FOT. TOMASZ NOWAK

W minioną środę 24.04.2013 roku odbył się Finał Drużynowych Igrzysk Młodzieży Szkolnej w pływaniu. Zawody miały miejsce w Aqua Parku - NEMO, Dąbrowy Górniczej. W zawodach wystartowało 427 zawodników z 19 drużyn, zakwalifikowanych do Finałów Igrzysk Młodzieży Szkolnej Szkół Podstawowych po wcześniejszych rozegranych zawodów rejonowych – w naszym wypadku zwyciężonych z Katowicami. W/w zawody były ostatnią rundą współzawodnictwa młodych pływaków w województwie Śląskim. Zawody rozgrywane zostały na dystansach indywidualnych; 50 m stylem dowolnym, klasycznym, grzbietowym i motylkowym oraz drużynowych 4x50 m stylem dowolnym i zmiennym. Pływacy Zespołu Szkół Sportowych im. Olimpijczyków Śląskich w Mysłowicach zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i mimo wielu osób chorych osiągnęli bardzo dobre wyniki. W klasyfikacji generalnej kobiety zajęły jak w poprzednim roku III miejsce, a mężczyzn o jedną pozycję wyżej tj. VI. Na sukces złożyły się pojedyncze wyniki następujących zawodników: Kategoria 10 lat VI miejsce Aleksandra Szlachta na 50 m stylem dowolnym z czasem 0,41,99 VIII miejsce Pietucha Zuzanna na 50 m stylem grzbietowym z czasem 0,52,28 VII miejsce Kałużny Daria na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,54,11 V miejsce Cieślik Dominik na 50 m stylem dowolnym z czasem 0,41,55 V miejsce Pietucha Tymoteusz na 50 m stylem grzbietowym z czasem 0,49,04

V miejsce Franciszek Kurtok na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,58,24 I miejsce sztafeta 4x50 m stylem dowolnym w składzie (Cieślik, Pietucha, Błotko, Twardowski) z czasem 2,29,02 Kategoria 11 lat III miejsce Sojka Wiktoria na 50 m stylem grzbietowym z czasem 0,41,45 III miejsce Horwacik Joanna na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,46,46 IV miejsce sztafeta 4x50 m stylem dowolnym w składzie (Kałużny, Szlachta, Mych, Sojka) z czasem 2,42,41 VI miejsce Brzeski Jakub na 50 m stylem dowolnym z czasem 0,35,07 II Miejsce Błotka Jacek na 50 m stylem grzbietowym z czasem 0,39,69 II miejsce Twardowski Dawid na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,42,02 Kategoria 12 lat III miejsce Weronika Szlachta na 50 m stylem dowolnym z czasem 0,33,88 VI miejsce Karlińska Paulina na 50 m stylem motylkowym z czasem 0,38,29 IV miejsce sztafeta 4x50 m stylem zmiennym w składzie (Koślicka, Szlachta, Karlińska, Kałużny) z czasem 2,42,41 VIII miejsce Długaj Jakub na 50 m stylem motylkowym z czasem 0,41, 14 Kategoria 13 lat VI miejsce Kałużny Weronika na 50 m stylem dowolnym z czasem 0,35,43 II miejsce Koślicka Natalia na 50 m stylem grzbietowym z czasem 0,35,16 VI miejsce Płodzień Sandra na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,43,36 VI miejsce Urbańczyk Katarzyna na 50 m stylem motylkowym z czasem 0,37,55 V miejsce Krystian Ciszek na 50 m stylem klasycznym z czasem 0,40,30 Poziom zawodników był wysoki, bowiem zdecydowana większość trenuje pływanie. Cieszyć może postawa naszych młodych sportowców, którzy nie dali się konkurencji plasując się w czołówce zawodów. Łącznie zdobyliśmy 7 medali rożnego kruszcu, co przybliża nas do odebrania jak w latach poprzednich PUCHARU KURATORA OŚWIATY ZA WSPÓŁZAWODNICTWO SPORTOWE DZIECI I MŁODZIEŻY WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO SZKÓŁ PODSTAWOWYCH.

Tomasz Nowak

MISTRZOSTWA ŚLĄSKA MŁODZICZEK SPORT W SKRÓCIE niedzielę 23.04.3023r I MŁODZIKÓW W TENISIE STOŁOWYM W w Kosztowach rozegrano II kolejkę Open Ligi. Nowym liderem została drużyna Diving Tech po efektownym zwycięstwie nad Wiert-Budem 8:3. Drugie miejsce zajmuje zespół Kosztowy a na trzecią pozycję spadł dotychczasowy lider mysłowickiej amatorskiej ligi piłki nożnej: Wojtek Szelest Team.

FOT. KTS MYSŁOWICE

W dniach 13-14.04.2013r w Sosnowcu Milowicach odbyły się Mistrzostwa Śląska Młodziczek i Młodzików w tenisie stołowym. W sobotę przy stołach pingpongowych w Drużynowych Mistrzostwach Śląska wystartowały trzy drużyny Klubu Tenisa Stołowego MOSiR Mysłowice. Pierwsza w składzie: Julia Braś i Julia Tomecka już przed turniejem,jako jedyna drużyna młodziczek ze Śląska, miała zapewniony awans z rozstawienia punktowego do Mistrzostw Polski, które w dniach 3-5.05.2013r odbędą się w Brzegu Dolnym. Podopieczne Beaty Nowak bez problemu zakwalifikowały się do finału, gdzie po wyrównanej walce uległy zespołowi MKS Czechowice Dziedzice (Anna Kielar, Kinga Furtak, Monika Fołta) i zdobyły srebrny medal. Rewelacyjnie spisała się także druga drużyna. Grające w niej: Wiktoria Urbaniak i Zuzanna Grzesińska zdobyły brązowy medal. W pojedynku o trzecie miejsce pokonały zespół Klubu Olimpijczyka MOSiR Mysłowice (Sonia Kulasińska, Anna Bieńko) i tym samym wywalczyły awans do Półfinałów Mistrzostw Polski. W składzie trzeciego zespołu znalazły się: Alicja Gasz, Natalia Kruczek, Aleksandra Wawrzykowska. Również one zagrały bardzo dobrze. Dziewczęta zostały sklasyfikowane w przedziale miejsc 13-16. Brązowy medal zdobyła także drużyna chłopców Klubu Olimpijczyka MOSiR Mysłowice (Jan Zandecki, Dawid Urbańczyk). Podczas drugiego dnia rywalizacji rozgrywano zawody indywidualne i deblowe. Zawodniczka Julia Braś, która miała także uzyskany indywidualnie bezpośredni awans do Mistrzostw Polski Młodziczek potwierdziła kolejny raz swój ogromny talent zdobywając kolejny złoty medal. W finale tym razem Julia pokonała zawodniczkę MKS Cieszko Cieszyn Agatę

Paszek. Świetny rezultat indywidualnie wśród zawodniczek KTS MOSiR Mysłowice osiągnęła także Wiktoria Urbaniak, która zajęła 6 miejsce. Ósmą lokatę wywalczyła Zuzanna Grzesińska. W przedziale miejsc 9-12 została sklasyfikowana Julia Tomecka a Aleksandra Wawrzykowska znalazła się na miejscach17-24. Natomiast reprezentantki Klubu Olimpijczyka MOSiR Mysłowice zajęły miejsca: Sonia Kulasińska 9-12 a Anna Bieńko17-24. Srebrny medal indywidualnie zdobył za to ich klubowy kolega Jan Zandecki. Kolejne medale mysłowiczanki przywiozły z gier deblowych. Dwa złote krążki wspólnie wywalczyły Julia Braś i Julia Tomecka. W finale reprezentantki KTS-u pokonały parę: Anna Kielar (MKS Czechowice Dziedzice) i Sonia Kulasińską (Klub Olimpijczyka MOSiR Mysłowice). Brązowe medale zdobyły wspólnie także Zuzanna Grzesińska i Wiktoria Urbaniak. Drugi srebrny krążek wywalczył także Jan Zandecki (Klub Olimpijczyka MOSiR Mysłowice) w parze z zawodnikiem BTTS Silesia Miechowice Bytom – Miłoszem Skarżyńskim. Młodym tenisistom gratulujemy medali i wysokiej formy, walecznej postawy przy stołach a także życzymy powodzenia w dalszych rozgrywkach.

Mysłowiczanin Radek Kwietniewski (MCKiS Tytan Jaworzno) walczył w dniach 6-7.04.2013r w Gniewie na XIII Mistrzostwach Polski w Armwrestlingu. W swoich kategoriach zdobył dwa medale: srebrny (DISABLED MEN LEFT 75 KG) oraz złoty (DISABLED MEN RIGHT 75 KG). Nasz Mistrz Polski będzie teraz reprezentować Polskę na XXIII Mistrzostwach Europy, które rozegrane zostaną w dniach 5-12.05.2013r na Litwie. Mateusz Osiak (MOSiR Mysłowice) przywiózł brązowy medal z Mistrzostw Polski Młodzików w judo. Na matach młodzi sportowcy tym razem walczyli w weekend 2021.04.2013r w Bochni. W dniu 6.04.2013r w Łaziskach Górnych odbył się Wojewódzki Turniej LZS w tenisie stołowym. 1 Miejsce w kategorii juniorek zajęła mysłowiczanka Aleksandra Wojciechowska (LKS 45 Bujaków Mikołów), która dzięki zwycięstwu zagra w Mistrzostwach Polski LZS w Ostródzie. Bardzo dobrze na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w judo, dnia 6.04.2013r w Kątach Wrocławskich walczyła Ewelina Góral (MOSiR Mysłowice). W kategorii 48 kg nasza zawodniczka zajęła 5 miejsce.

Grażyna Wojciechowska

X MINI OLIMPIADA PRZEDSZKOLAKÓW

19 KWIETNIA 2013 MYSŁOWICE

REKLAMA

FOT. SPORTOSPORTO.PL

19 kwietnia 2013 roku w hali widowiskowo-sportowej w Mysłowicach odbyła się jubileuszowa dziesiąta "Mini Olimpiada Przedszkolaków". Głównymi organizatorami byli nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół Sportowych im. Olimpijczyków Śląskich wraz z Klubem Olimpijczyka w Mysłowicach. W sportowej rywalizacji wzięło udział 16 przedszkoli z Mysłowic, Katowic, Sosnowca i Tychów. Każda z drużyn liczyła dziesięciu zawodników . Najmłodsi sportowcy profesjonalnie przygotowali się do udziału w olimpiadzie.Przed olimpiadą trenowali, by na turnieju wypaść jak najlepiej i zdobyć upragniony medal.

Uczestnicy imprezy do pokonania mieli dziewięć konkurencji tj. bieg z przekazywaniem pałeczki, bieg z pochodnią, wyścig formuły jeden, bieg z piłką, tor przeszkód, sadzenie ziemniaków, kicające zające itd. Zawodnicy startowali w dwóch seriach w związku z dużą liczbą zgłoszonych reprezentacji oraz w trosce o ich bezpieczeństwo. Najlepiej spisało się przedszkole nr 17 z Mysłowic, II miejsce zajęło przedszkole nr 13 z Mysłowic, a III przedszkole nr 12 z Mysłowic. Pozostałym przedszkolakom zabrakło odrobiny szczęścia, siły, wytrzymałości, podczas wykonywania konkurencji przed licznie zgromadzoną publicznością. Wszyscy bawili się świetnie, a to chyba najważniejsze, by w najmłodszych latach życia zaszczepić dzieciom bakcyl sportu, przynależności do grupy, dokładności i "zdrowej rywalizacji". Najlepsi zdobyły wspaniałe nagrody, puchary i medale, ponadto wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowy dyplom uczestnictwa oraz słodycze, które pozwoliły szybko odzyskać utracone siły. „Olimpiada” to wielkie przeżycie, a zarazem wspaniała emocjonująca zabawa dla dzieci jak i ich podopiecznych www.sportosporto.pl


24 Reklama

gazetamyslowicka.com


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.