R
E
K
L
A
M
SENIOR WŚRÓD ŚLĄSKICH KLUBÓW S. 12
MIESIĄC PEŁEN ATRAKCJI S. 09
A
JEDZ INACZEJ S. 13
Zlot klasyków i Noc Muzeów
110 lat klubu sportowego Lechia 06
Zadbaj o sylwetkę na lato
LIST CZYTELNICZKI S. 05
BEZPŁATNE TRENINGI S. 18
IMPREZY DOBROCZYNNE W MIEŚCIE S. 03
GKS Katowice. Zagraj na Bukowej
Pielęgnują czy psują miejską zieleń?
G A Z E T A
Charytatywny maj. Potrafimy pomagać!
B E Z P Ł A T N A MAJ • NR 05/2016 (58)
R
E
K
L
A
M
A
R
E
K
L
A
M
A
zł do120 m za gra
FOT. POMYSŁOWI
LAPTOPÓW I RTV
SKU
SERWIS
ZŁO
TA
P
Food trucki zawitają do Mysłowic
535 604 101
ul. Wyspiańskiego 1 R
E
K
L
A
M
Niby to tylko samochody z jedzeniem, ale szturmem podbijają polskie miasta. Moda na food trucki trwa w najlepsze, a za sprawą stowarzyszenia poMysłowi dotrze także do Mysłowic.
A
DARIUSZ WÓJTOWICZ ZAPRASZAM DO R
E
Bogumi ł Stoksik K
L
Kojarzące się z sezonem letnim i wakacjami restauracje na kółkach to jedna z tych rzeczy, które od kilku lat niezmiennie przyciągają rzesze klientów. Zloty szamowozów, jak ochrzczono je po polsku, odbywały się już w wielu śląskich miastach. W Mysłowicach food trucki pojawią się w ostatni weekend maja. Samochodom będą towarzyszyły koncerty. Całość rozpocznie się w piątek 27 maja o godz. 18. Tego wieczoru zagrają DJ-e: iRec, CMK, Kris Ka, ZSLX i Żarcin. W sobotę zlot startuje już o godz. 12. W tym dniu będzie można usłyszeć muzykę zespołów Max Bravura oraz Czary Mary Koszmary i Ćmy, a imprezę zakońA
czą sety DJ-skie. W niedzielę 29 maja dobrze zjeść będzie można także od godz. 12. – Od strony organizacyjnej to trudne zadanie. Wszystko jest załatwiane na odległość. Zapraszając food truckowców trzeba się wykazać odpowiednim doświadczeniem, bo inaczej nie przyjadą. Zdobyliśmy go sporo w organizacji imprez plenerowych, ale okazało się, że dużo łatwiej jest zorganizować imprezę masową na kilka tysięcy osób – mówi Jacek Duda ze stowarzyszenia PoMysłowi.
CZYTAJ NA STRONIE 2 M
A
02
Aktualności
R
E
MAJ • NR 05/2016 (58)
K
L
A
– Z założenia zlot ma być cykliczny. Chcemy w okresie wakacyjnym zorganizować kolejny. Widzieliśmy, że w innych miastach jest olbrzymi boom na tego typu wydarzenia, więc postanowiliśmy spróbować w Mysłowicach. Nasza impreza wyróżniać się będzie tym, że formuła została rozbudowana o koncerty oraz DJ sety, a sama płyta rynku nieco się na ten czas zmieni. Na chwilę obecną nasz zlot jest jedynym, który został tak mocno rozbudowany. Może świadczyć o tym fakt, że zaadaptowana zostanie cała przestrzeń rynku – dodaje Duda.
Ideą przedsięwzięcia jest chęć ożywienia mysłowickiego rynku. Organizatorzy, którzy dostrzegają ogrom potencjału tego miejsca, chcą, aby nareszcie stał się on centrum spotkań, odpoczynku i dobrej zabawy. Obecnie w Polsce działa ponad 300 food trucków. W ich ofercie znajdziemy przede wszystkim amerykańskie burgery, ale także egzotyczne i orientalne ciekawostki z całego świata. Na mysłowickim rynku zameldują się następujące food trucki: Manufaktura Krakowska (burgery, belgijskie frytki, żeberka),
Fritka.pl (frytki z rozmaitymi dodatkami), Calavera (kuchnia meksykańska), Pan Szama (klopsiki, wrapy), Walenty Kania. Kuchnia dla odważnych (podroby, kiełbasy, m.in. z kozy czy barana), American Food Truck (kuchnia amerykańska), Foodszak (naleśniki), Falafel Bejrut (kuchnia wegetariańska i wegańska), Kawavan Mobile Cafe (kawiarnia) i Mr. Churros&More (kuchnia hiszpańska). Strefę ogródka piwnego zapewni Pan Wiking Cafee.
uratowanie psa, kota czy innego, nawet najmniejszego zwierzęcia, będzie większa.
szy. Okazało się, że 30-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich był trzeźwy. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że auto zostało skradzione na terenie Mysłowic. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut kradzieży samochodu. Sąd Rejonowy w Mysłowicach, po wniosku policji i prokuratury, zastosował wobec niego areszt tymczasowy.
A
CIĄG DALSZY ZE STRONY 1
FOT. RICARDODIAZ11
Food trucki przyjadą na rynek
M
Kronika policyjna 15 kwietnia na komendę miejską policji zadzwoniła anonimowa osoba i poinformowała, że na drzewie przy ul. Działkowej wisi pies. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy poprzez powieszenie zabili zwierzę. 27- i 31-letni mysłowiczanie trafili do policyjnego aresztu. Mundurowi przedstawili im zarzuty z art. 35 ust.2 Ustawy o ochronie zwierząt. Grozi im teraz do trzech lat pozbawienia wolności. Prokurator rejonowy zastosował wobec obu podejrzanych dozór policji. Policja apeluje - nie powinniśmy pozostawać głusi na tego typu przypadki okrucieństwa wobec zwierząt. Gdy tylko dotrze do nas sygnał, że ktoś znęca się nad zwierzętami, bez wahania wybierzmy numer 112 lub 997. Dzięki szybkiej reakcji szansa na
gazetamyslowicka.com Wydawca: ARAmedia ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice Druk: POLSKA PRESS Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25a Redaktor naczelny: Bogumił Stoksik Z-ca red. naczelnego: Aleksandra Olszewska Skład i opracowanie graficzne: ARAmedia Biuro reklamy: +48 32 750 56 83 reklama@gazetamyslowicka.com Dział redakcji: +48 32 750 55 67 Redakcja: redakcja@gazetamyslowicka.com Zasięg: Mysłowice Nakład: 10 000 sztuk
18 kwietnia mysłowiccy wywiadowcy zauważyli na ul. Laryskiej samochód marki BMW, którego kierujący podejrzanie się zachowywał. Postanowili zatrzymać auto do kontroli. Kierowca, pomimo dawanych mu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie zatrzymał się. Zaczął uciekać w kierunku centrum miasta. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Na ul. Mikołowskiej kierowca BMW stracił panowanie nad autem i wpadł na wysepkę, uszkadzając koła pojazdu. Następnie wyskoczył z samochodu i usiłował uciekać pieszo. Szybko został zatrzymany przez funkcjonariu-
Zespół redakcyjny: Agnieszka Czarnota, Leonard Czarnota, Dawid Forma, Maciej Januszewicz, Aleksandra Klimek, Magdalena Sus, Artur Kornel Wójcik. Fotograf: Monika Gaworowska Rysownik: Bartosz Kondziołka Numer zamknięto 12 maja 2016 r. „Gazeta Mysłowicka” jest prawnie zarejestrowanym czasopismem wpisanym do Sądowego Rejestru Dzienników i Czasopism pod poz. PR 2398. Na postawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ARAmedia zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Gazecie Mysłowickiej” jest zabronione bez zgody wydawcy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam, nie zwraca nie zamówionych tekstów i zdjęć, zastrzega sobie prawo do skracania otrzymanych materiałów, zmiany ich tytułów i innych zmian redakcyjnych w nadsyłanych tekstach.
Mysłowiccy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy włamali się do domu jednorodzinnego. Do zdarzenia doszło w niedzielę 24 kwietnia w dzielnicy Janów. Dyżurny komendy miejskiej policji został telefonicznie powiadomiony przez anonimowego rozmówcę o włamaniu
do domu. We wskazany rejon został natychmiast skierowany patrol. Stróże prawa na miejscu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy przed ich przybyciem włamali się do wnętrza budynku. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. W poniedziałek usłyszeli zarzuty, a prokurator objął ich policyjnym dozorem. Za kradzież z włamaniem grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie włamywaczy dzięki sygnałowi mieszkańca to dowód na celowość kampanii „Nie reagujesz - akceptujesz” oraz na jej społeczne zapotrzebowanie. Coraz więcej osób informuje mysłowickich policjantów o ujawnionych przypadkach przestępstw i wykroczeń. Nasze miasto dzięki temu staje się coraz bardziej bezpieczne.
Partnerzy „Gazety Mysłowickiej”:
4 maja w dzielnicy Klachowiec mundurowi ujawnili nielegalne podłączenie do instalacji elektrycznej i kradzież prądu na tzw. skrętkę, polegającą na połączeniu przewodów w szafie rozdzielczej. Sprawczynią okazała się być 45-letnia kobieta. „Lewa” instalacja została zlikwidowana przez pracowników energetyki, a policjanci ustalają wysokość wyrządzonych strat. Mysłowiczanka będzie musiała zapłacić za skradziony prąd, a ponadto za przestępstwo kradzieży energii elektrycznej grozi jej kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
slaska.policja.gov.pl
Aktualności
MAJ • NR 05/2016 (58)
03
Charytatywny maj. Mysłowiczanie potrafią pomagać W codziennym pędzie często zapominamy o tym, że wokół nas są ludzie, którzy walczą o najważniejsze rzeczy: zdrowie i życie. Jest wielu potrzebujących mysłowiczan, ale na szczęście jeszcze więcej ludzi o wielkich sercach, którzy nie szczędzą wysiłku, by nieść im pomoc. W maju będziemy mieli wiele okazji, by wesprzeć tych, dla których los okazał się mniej łaskawy.
Aleksandra Olszewska
Piknik dla Tymonka w Przedszkolu nr 12 14 maja piknik dla chorego na nowotwór złośliwy oczka siedmiomieREKLAMA
sięcznego Tymonka Palczarskiego organizuje Przedszkole nr 12 przy ul. B. Prusa 5. Wszystkie zebrane tego dnia pieniądze pozwolą maleństwu na wyjazd do Nowego Jorku, gdzie zajmie się nim światowej sławy specjalista dr David Abramson. W programie pikniku znajdą się m.in. występy przedszkolaków, młodych solistów i laureatów tegorocznej edycji konkursu „Mysłowice mają talent”, licytacje, popisy karateków i zespołów tanecznych Darka Kryli czy zabawy z wodzirejem. Atrakcje dodatkowe: dmuchaniec, jazda ulicami Mysłowic zabytkowym wozem strażackim, malowanie twarzy, loteria fantowa, kiermasz książek, pyszne ciasta i kawa, kiełbaski z grilla i wata cukrowa. Start: godz. 14.
W pomoc Tymonkowi Palczarskiemu i Lence, która po resekcji złośliwego guza mózgu potrzebuje stałej chemioi radioterapii, zaangażowała się także społeczność Szkoły Podstawowej nr 3. 14 maja w Mysłowickim Ośrodku Kultury przy ul. Grunwaldzkiej 7 będzie miał miejsce wyjątkowy koncert talentów. Bilety-cegiełki są do nabycia na stoisku przy wejściu do szkoły przy ul. 1000-lecia Państwa Polskiego 6. Podczas imprezy czeka na dzieci i ich rodziny wiele atrakcji: kiermasz słodkości, balonowe stwory, fotki z przebierańcami, serduszka z gliny. Pierwszy koncert rozpocznie się o godz. 16, drugi o 17.30.
– Piotruś choruje na autyzm z opóźnieniem rozwoju, ma torbiel pajęczynówki w mózgu, padaczkę, napięcie mięśniowe i silną alergię. Jego leczenie jest bardzo kosztowne, wymaga m.in stałej rehabilitacji i pomocy 11 specjalistów – tłumaczy mama chłopca, Magdalena Kochanowska. Obecnie państwo Kochanowscy zbierają pieniądze na kosztowne, ale bardzo potrzebne Piotrusiowi badanie OAT. By je wykonać, muszą wybrać się do Warszawy, gdzie materiał do badań najpierw zostanie pobrany, a później wysłany do USA. Jeśli chcecie dołożyć im choćby kilka złotych na ten cel, wpłaćcie je na konto fundacji Złotowianka: 25 8944 0003 0002 7430 2000 0010, w tytule przelewu wpisując „Darowizna na rzecz Piotra Kochanowskiego K/164”. Okazja, by pomóc chłopcu, pojawi się także 15 maja. W pubie Adrenalin przy ul. Grunwaldzkiej 20 odbędzie się impreza charytatywna, z której dochód wesprze Piotrusia w walce z chorobą. Będą licytacje, zimne piwo, słodkości i grill, a o dobrą zabawę przy muzyce zadba DJ Sendi. Organizatorka wydarzenia, Sylwia Ociepka, prosi także o przynoszenie fantów na licytację i plastikowych nakrętek. – Kwiaciarnia Marzenie przy ul. Wojska Polskiego 12a cały czas prowadzi zbiórkę nakrętek, grosików i zużytych baterii na leczenie i rehabilitację Piotrka. Jeśli ktoś ma w domu nakrętki, a nie może ich przynieść, proszę dzwonić pod numer 519 058 596 - przyjadę je odebrać – zapewnia Ociepka. Start: godz. 14.
Miło czas spędzamy i Piotrusiowi pomagamy
Koncert charytatywny dla Tymonka
Koncert „Dzieci - dzieciom” dla Lenki i Tymonka
18 maja w Mysłowickim Ośrodku Kultury przy ul. Grunwaldzkiej 7 wystąpią: kabaret Nomen Omen, kabaret Yroż, Tomasz Biskup oraz David Mbeda Ndege. Bilet-cegiełka będzie kosztował 20 zł, a cały dochód ze sprzedaży zasili konto Tymonka Palczarskiego. Start: godz. 18.30.
MyPomagamy w rytmach reggae Radosna pięciolatka i energiczny nastolatek - ich historie urzekły Magdalenę i Monikę pracujące w Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. W. Korfantego, które wpadły na pomysł, jak połączyć swoją miłość do reggae, aktywność i chęć działania młodzieży z możliwością zrobienia czegoś dobrego. Tak powstała idea koncertu charytatywnego w rytmach reggae - muzyki miłości, jedności i przyjaźni. Lenka, po zdiagnozowaniu złośliwego guza mózgu, przeszła groźną operację jego resekcji. Aktualnie stale potrzebuje chemio- i radioterapii, wspierając REKLAMA
się jednocześnie wszelkimi możliwymi formami leczenia. Michał, młody harcerz, cierpi na nieuleczalną, genetyczną chorobę Besta, która prowadzi do utraty wzroku - obecnie udaje mu się spowolnić ten proces kuracją drogimi sterydowymi zastrzykami. Oboje potrzebują pomocy, dlatego członkowie i sympatycy stowarzyszenia My To Mysłowice zjednoczyli się w akcji #MyPomagamy w rytmie reggae. Podczas koncertu będzie można skorzystać także z licznych atrakcji przygotowanych przez organizatorów atrakcji, jak animacje dla dzieci z Mysłowickim Ośrodkiem Kultury, Mysłowickim Detektywem Historycznym i Wszechmocnymi Instruktorkami Podwórkowymi, dmuchany zamek, trampolina, lot balonem na uwięzi - wszystko dostępne w ramach dodatkowej „wrzuty” do puszki. Całość zebranych środków przeznaczona zostanie na leczenie Leny i Michała. Dzięki przychylności ks. dziekana Rafała Ryszki przeprowadzone zostaną także zbiórki wspierające akcję - wolontariuszy spotkacie w majowe niedziele w mysłowickich parafiach. 21 maja, godz. 16, Park Słupna. Wstęp: bezpłatny, ale mile widziane
będzie wsparcie koncertowej zbiórki kilkoma złotymi. Charytatywnie wystąpią: Dawid Albaaj, Pajujo, Treesha i Krystian K-Jah Walczak oraz chór gospel Dotyk Nieba. Organizatorzy: My To Mysłowice, Urząd Miasta Mysłowice, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Mysłowicki Ośrodek Kultury i Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. W. Korfantego.
Szafing dla Tymonka Już po raz czwarty mysłowiczanie będą mogli odświeżyć swoje szafy i kupić kilka drobiazgów do domu, jednocześnie pomagając Tymonkowi chorującemu na siatkówczaka. 21 i 22 maja w godz. 11-16 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 1 przy ul. gen. J. Ziętka 116 odbędzie się charytatywny szafing dla Tymonka. Jak pomóc chłopcu? To proste - jeśli w waszych szafach zalegają rzeczy, których chcecie się pozbyć, przyjdźcie do G2 i sprzedajcie je za symboliczne kwoty, a pieniążki przekażcie na leczenie Tymona. Możecie też po prostu wpaść i rozejrzeć się - na licznych stoiskach z pewnością znajdziecie coś dla siebie! Organizatorzy akcji zapraszają także na kawę i domowe wypieki.
Aktualności
MAJ • NR 05/2016 (58)
Trzy pytania do prezydenta Lasoka
MBO: każdy pomysł jest ważny
„Gazeta Mysłowicka”: Do 8 maja można było składać propozycje do budżetu obywatelskiego. Jakie są pana zdaniem najlepsze projekty? Edward Lasok: Mysłowicki Budżet Obywatelski sam w sobie jest dla mnie sukcesem. To bardzo ważne narzędzie, a co najważniejsze, znajduje się w rękach mieszkańców, zatem moje zdanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Każdy pomysł jest ważny, bo zgłosił go mieszkaniec naszego miasta i poparło go przynajmniej kilkunastu. To oznacza, że jakieś zadanie jest dla kogoś istotne. Czy okaże się ważne na tyle, by zwyciężyło, to się okaże. Ja jestem już teraz zadowolony, bo wpłynęło kilkanaście propozycji, a to przecież dopiero pierwsza edycja. Czy sytuacja związana ze skażoną ziemią przy ul. Bończyka została opanowana? Co miasto będzie robiło w tej kwestii? Przede wszystkim wspomożemy Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w kwestiach komunikacyjnych, bo z klarownej sytuacji zrobił się jakiś niezrozumiały dla nikogo chaos. Nie przewidzieliśmy, że niektórzy zechcą wykorzystać tę sprawę do swych politycznych rozgrywek, a tak się stało. Naszym celem jest teraz przekazać
FOT. UM
O budżecie obywatelskim, skażonej ziemi z terenu budowy centrum handlowego Quick Park i wydobyciu złóż węgla Brzezinka 1 i 3 rozmawiamy z prezydentem Mysłowic Edwardem Lasokiem.
rzetelną informację mieszkańcom, tak by mieli pewność co do zasadności naszych działań. Złożami węgla Brzezinka 3 pod Mysłowicami zainteresowana jest spółka Brzezinka, która chce zbudować prywatną kopalnię. Do złóż Brzezinka 1 przymierza się Tauron Wydobycie, tam węgiel miałby wydobywać Zakład Górniczy Sobieski. Wielokrotnie wspominał pan, że jest przeciwny wydobyciu w tym pierwszym przypadku. Jak sytuacja wygląda w tym drugim? W obu przypadkach moim celem jest zabezpieczenie interesów mieszkańców przy jednoczesnym utrzymaniu korzyści płynących dla miasta z tych inwestycji. To nie jest łatwe zadanie, jednak nie wyobrażam sobie, by moje działania wyglądały inaczej. Nie mogę się przecież zgodzić, by ewentualne skutki wydobycia ponosili głównie mieszkańcy dzielnic południowych, a szczególnie ci, którzy mieszkają na terenach do tej pory nieobjętych wydobyciem. W przypadku spółki Brzezinka jesteśmy na
etapie przygotowywania kolejnej odpowiedzi do informacji udzielonych przez spółkę. Na podobnym etapie - wnoszenia poprawek do raportu środowiskowego - jest również spółka Tauron Wydobycie. Przypomnę tylko, że organem prowadzącym obie sprawy jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach. Miasto Mysłowice, podobnie jak mieszkańcy zamieszkujący potencjalny obszar wydobycia, jest stroną w tych postępowaniach.
Mistrz Henryk dzieciom To już tradycja rodzinnego salonu mistrza fryzjerstwa Henryka Nowoka. Od 35 lat 1 czerwca, o czym wszystkie dzieci i ich rodzice wiedzą, w salonie fryzjerskim pana Henryka strzyże się je za darmo. Co ważne: nie tylko strzyże, ale i obdarowuje słodyczami i upominkami. Sam mistrz pilnuje, by nikt nie został bez podarunków. Każde dziecko wychodzi tego dnia z modną fryzurą, rękami pełnymi czekoladek i zabawek. – Dlaczego, panie Henryku, tak się dzieje i to niezmiennie przez tyle lat? – pytamy. – Dlatego, że kocham dzieci – odpowiada. – Wychowałem trójkę swoich, ale uważam, że wszystkie dzieci mają w tym dniu być wyjątkowe i cieszyć się, dlatego ja im ten dzień staram się osłodzić i uprzyjemnić – mówi pan Henryk. – Każde dziecko, które do nas przychodzi 1 czerwca, może sobie życzyć fryzurkę - to dziewczynki, a chłopcy modne ostrzyżenie. Jesteśmy w tym wyjątkowym dniu specjalnie dla nich – dodaje. Pan Henryk całe swoje zawodowe życie był i nadal jest wielkim społecznikiem. Pomaga jak może, udziela się dla dzieci, zawsze wspomagał festyny na rzecz ochronki i nadal wspiera dzieci w różnych akcjach. Za to serce, za pomoc dzieciom został nagrodzony najwyżej - szablą Kiliń-
FOT. DANUTA SOWA
04
skiego. To wyjątkowy człowiek, który robi wyjątkowe rzeczy. Jego hasłem jest pomoc innym, a zwłaszcza dzieciom. Co roku 1 czerwca przez salon pana Henryka przewija się kilkadziesiąt dzieci, a dla każdego z nich mistrz ma szczery uśmiech i prezencik w dniu jego święta. Nie inaczej będzie i w tym roku, już dzisiaj Henryk Nowok zaprasza dzieciaki do swojego salonu przy ul. Katowickiej. Na dodatek każdy, kto przyjdzie z wycinkiem z „Gazety Mysłowickiej”, otrzyma od pana Henryka jeszcze coś ekstra. Serdecznie zapraszamy! D.S.
OGŁOSZENIE
Serdecznie zapraszamy wszystkie osoby, które ukończyły 60 lat i nie pracują do Dziennego Domu „Senior-Wigor” Dzienny Dom „Senior-Wigor” działa od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-16.00 Oferuje obiad z podwieczorkiem, gimnastykę, zajęcia edukacyjne, wycieczki, a przede wszystkim miłą atmosferę. Jedynym kosztem pobytu w Dziennym Domu „Senior-Wigor” jest odpłatność za posiłek.
REKLAMA
DROGI SENIORZE PRZYJDŹ , ZOBACZ, MOŻE BĘDZIESZ CHCIAŁ Z NAMI WSPÓLNIE SPĘDZIĆ CZAS. Zapisy oraz wszelkie informacje dostępne są w Dziennym Domu Senior WIGOR w Mysłowicach przy ul. Laryskiej 7 tel. 502-166-060 Projekt dofinansowany ze środków Programu Wieloletniego „Senior-WIGOR” na lata 2015-2020” oraz współfinansowany ze środków Gminy Miasta Mysłowice
REKLAMA
Aktualności
MAJ • NR 05/2016 (58)
05
List czytelniczki
Zieleń miejska. Pielęgnują czy psują?
FOT. ARAMEDIA
Jestem mieszkanką ul. Irysów w dzielnicy Ćmok. Od wielu lat obserwuję szkodliwą działalność służb dbających o zieleń w mieście, ale w ostatnim czasie służby te dochodzą już do szczytu nie niekompetencji, ale po prostu głupoty. Pisząc tego maila, chcę nie tylko wyrazić moją dezaprobatę dla działań służb komunalnych w naszym mieście, ale również zwrócić uwagę na sprzeczREKLAMA
ność tych działań ze sztuką ogrodniczą i zasadami ekologii. W naszej dzielnicy przerabialiśmy już wiosenne cięcie krzewów i drzew, które lada moment miały zaczynać kwitnienie: najpierw forsycji, później bzu, przerabialiśmy cięcie drzew na przysłowiowe palmy: drzew ozdobnych, tzw. rajskich jabłonek o swobodnym, krzewiastym pokroju.
Ostatnio jednak postanowiliśmy jako mieszkańcy interweniować w sprawie przerzedzenia pasa zieleni u wjazdu na ulicę. Kierowcy zjeżdżając w dół ulicy, z powodu wysokich, gęstych krzaków mieli bardzo ograniczone pole widzenia. Efektem naszej interwencji jest bezmyślne cięcie wszystkich drzew i krzewów na całej długości ulicy. Cały piękny pas zieleni odgradzający nasze osiedle od ruchliwej ul. Mikołowskiej został dosłownie zdewastowany. Panowie ze służb miejskich ścięli wszystko na wysokość 2 m - wycięli dolne gałęzie pięknych drzew: wierzb, sosen, rajskich jabłoni (które notabene nikomu nie przeszkadzały, zasłaniały za to połacie nieściętej trawy na tutejszych terenach miejskich i odgradzały nas od spalin z ulicy) i nadali im pokrój palmy! Wycięli także krzewy forsycji i dzikich róż znajdujące się pod drzewami. Patrząc na to wszystko, mam tylko kilka pytań: kto zarządza zielenią w naszym mieście? Bo przy rozmiarach ich niekompetencji mam wrażenie, że ludzie ci nie mają skończonej żadnej szkoły ogrodniczej ani szkoły z zakresu architektury krajobrazu. Być może nie skończyli nawet podstawowych kursów, gdyż nie wiedzą, kiedy kwitną popularne odmiany krzewów, jaki pokrój powinny mieć poszczególne drzewa i nie są w stanie odróżnić ozdobnego krzewu rosnącego pod drzewem od odrostu korzeniowego tegoż drzewa.
Kolejne moje pytanie odnosi się do firm czy pracowników, którzy te prace wykonują - czy mają oni pojęcie o wykonywanej pracy, a przede wszystkim, czy ktoś poinformował ich o przepisach BHP (wycinanie gałęzi wysokich drzew bez kasku i okularów ochronnych?!)? Gdzie w czasie kilkudniowych prac znajdował się nadzorca robót? Czy aż tak zmienił się klimat w Mysłowicach, że mają rosnąć tu same palmy, o wysokich, kilkumetrowych pniach i kilku gałęziach na szczycie? Czy ogrodniczą normą jest cięcie gałęzi rajskich jabłonek w samym okresie kwitnienia? Tyle mówi się w Polsce o konieczności sadzenia drzew i krzewów produkujących nektar dla tzw. zapylaczy. A co z ptakami gniazdującymi w tych drzewach i np. jesienią pożywiającymi się owocami jabłonek i róż, których w tym roku nie będzie? Kiedy w końcu w naszych Mysłowicach zatrudni się fachowców o odpowiednich kompetencjach i ekologicznym podejściu do zarzadzania zielenią? Czy zieleń jest tematem aż tak banalnym dla naszych władz, że nie zasługuje na poważne, profesjonalne podejście? Mam nadzieję, że naświetlenie tego problemu przez redakcję powstrzyma służby „pielęgnujące” zieleń w mieście, zanim całkowicie ja zdewastują. Imię i nazwisko do wiadomości redakcji
Co na to władze miasta?
Chciałabym jednoznacznie podkreślić, że naszym zamiarem nigdy nie była dewastacja miejskiej zieleni. Wszelkie prace, które wykonywane są przez służby komunalne, mają na celu realizację zgłaszanych nam potrzeb mieszkańców i ul. Irysów również jest tego przykładem. Zakład Oczyszczania Miasta dokonał przycinki drzew i krzewów na wyraźne postulaty mieszkańców tej ulicy, którzy podnosili kwestie bezpieczeństwa zarówno dla ruchu samochodowego, jak i pieszego. Oczywiście drzewa zostały wcześniej sprawdzone przez służby pod względem istnienia ewentualnych gniazd ptaków, co jak wiadomo koliduje z dokonywaniem przycinki i wycinki drzew. Spółka działająca na zlecenie miasta powinna wykonywać swoją pracę zgodnie z posiadaną wiedzą i sztuką ogrodniczą, niemniej jednak przy dużej ilości prac nie wykluczamy drobnych pomyłek, co ważne niemających wpływu na cały ekosystem. Interwencja podjęta przez mieszkankę jest dla nas cenna i zwróciliśmy się do spółki o wzmocnienie fachowego nadzoru nad pracami wykonywanymi na rzecz miasta związanymi z zielenią miejską. Kamila Szal, rzecznik Urzędu Miasta Mysłowice
Aktualności
Żabka z Mają dzieciom pomagają. Konkurs
Dawne kino Kosmos sprzedane
i życie małych pacjentów, realnie zastępując niewydolne serce i pozwalając mu się zregenerować bądź doczekać przeszczepu. Okres oczekiwania na przeszczep najdłuższy jest właśnie dla dzieci, gdyż w tej kategorii wiekowej brakuje dawców. Idea stworzenia całej rodziny urządzeń wspomagających niewydolne serce dla pacjentów w każdym wieku, z różnorodnymi problemami kardiologicznymi, przyświecała działaniom założyciela i patrona fundacji, prof. Zbigniewa Religi. Na jego cześć rodzina protez dla najmłodszych pacjentów nosi nazwę ReligaHeart PED – dodaje. Redakcja „Gazety Mysłowickiej” przygotowała dla swoich czytelników konkurs, w którym wygrać można album „Cudowny świat” z najpiękniejszymi polskimi piosenkami w zaskakujących aranżacjach oraz dziesięć wafelków Maja. By wziąć udział w losowaniu nagród, należy na adres mailowy a.olszewska@gazetamyslowicka.com wysłać swoje imię i nazwisko. Spośród wszystkich zgłoszeń rozlosujemy trzy osoby, które otrzymają po jednym zestawie. Zgłoszenia można nadsyłać do 20 maja włącznie. Nad.
12 kwietnia drogą ustnego przetargu za 650 tys. zł urząd miasta sprzedał budynek dawnego kina Kosmos. Nowym właścicielem została mysłowicka firma Gwarek Śląsk. Nieruchomość położona jest w dzielnicy Wesoła przy ul. Dzierżonia, w sąsiedztwie Gimnazjum nr 5. Zgodnie z zapisami zawartymi w ogłoszeniu o przetargu budynek ma zostać zagospodarowany na cele usługowe. Budynek wybudowano w latach 1959-1960, następnie w 1972 r. został rozbudowany, a w 2008 r. zmodernizowany. Przez jakiś czas w byłym kinie istniała filia Miejskiego Centrum Kultury, jednak bardzo wy-
Będzie remont Wielkiej Skotnicy przy stacji paliw Shell Odcinek ul. Wielka Skotnica biegnący od jej skrzyżowania z Armii Krajowej w stronę stacji paliw Shell już niebawem doczeka się modernizacji. – W ramach remontów średnich planujemy wyremontować ul. Wielka Skotnica od ronda przy Szkole Podstawowej nr 1 do skrzyżowania przy stacji paliw Shell, tj. 450 m – informuje Kamila Szal, rzecznik urzędu miasta. Przy tej okazji wyremontowany zostanie także chodnik wzdłuż
sokie koszty utrzymania spowodowały, że placówka została zamknięta. Po raz pierwszy miasto wystawiło kino Kosmos na sprzedaż w 2013 r. Ostatni
ulicy. Wnioskowała o to radna Joanna Frysztacka. – Chodnik biegnący wzdłuż ul. Wielka Skotnica na odcinku od budynków nr 10 do stacji paliw Shell jest często użytkowanym, jedynym w tym miejscu łącznikiem dwóch osiedli, będącym dojściem tak do okolicznych sklepów, jak i do szkoły podstawowej. Stan chodnika jest fatalny, płytki, położone zapewne kilkadziesiąt lat temu, są wybrakowane, co stwarza zagrożenie przede wszystkim dla poruszających się tamtędy starszych ludzi – tłumaczy radna Frysztacka. Jeśli przetarg przebiegnie sprawnie, remont może ruszyć jeszcze przed wakacjami. A.O.
przetarg, który zakończył się pozytywnym wynikiem, był piątym z kolei. UM
FOT. ARCH.
Zaradną, wesołą i zawsze spieszącą z pomocą pszczółkę Maję znają wszyscy. Teraz Maja postanowiła pomóc dzieciom i zagościła na opakowaniach limitowanej edycji kakaowych wafelków oblanych mleczną czekoladą. Dochód z ich sprzedaży wspiera budowę protez serca ratujących życie najmłodszych. „Gazeta Mysłowicka” ma dla was trzy zestawy tych słodkości! A co łączy uroczą Maję z Żabką? Otóż zgodnie z przekonaniem, że właśnie najmłodszych i najbardziej potrzebujących trzeba otaczać szczególną troską i opieką, sieć Żabka Polska wielokrotnie angażowała się w akcje służące dzieciom. Obecnie włączyła się w pomoc Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi w pozyskaniu funduszy na prace związane z projektem budowy pierwszej polskiej rodziny protez serca dla dzieci. Aby wesprzeć fundację, pod hasłem „Kup coś pysznego, zrób coś dobrego” sklepy Żabka i Freshmarket będą prowadziły sprzedaż wafelków z wizerunkiem sympatycznej pszczółki Mai. – Wciąż nie mamy w kraju protez serca dla najmłodszych pacjentów, toteż na wzór protezy dla dorosłych fundacja pracuje nad całym systemem dostosowanym do potrzeb dzieci w różnych przedziałach wiekowych – tłumaczy Małgorzata Jakubczyk-Rydlicka z grupy mediowej Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi. – Urządzenia takie ratować będą zdrowie
MAJ • NR 05/2016 (58)
FOT. ARCH.
06
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Broil King. Grillowanie na pięć gwiazdek Wraz z piękną pogodą Polacy tłumnie ruszyli na grilla. Ale grill grillowi nierówny. Tym, którzy cenią sobie jakość przyrządzanych potraw i chcą grillować zdrowo, polecamy urządzenia kanadyjskiej marki Broil King, dostępne w Mysłowicach. Grilluj jak szefowie kuchni - taka idea przyświecała producentom urządzeń cenionych na całym świecie przez kulinarnych pasjonatów. Przyrządzanie potraw na grillach gazowych jest fantastyczną zabawą kulinarną, która pozwala spędzić wspólnie z rodziną wspaniałe, niezapomniane chwile. Znani i cenieni szefowie kuchni na całym świecie polecają grille Broil King jako doskonałą alternatywę dla niezdrowych i niepraktycznych grilli węglowych. Grill gazowy to świetny sposób na przyrządzenie potraw najwyższej jakości, niczym w pięciogwiazdkowych restauracjach. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszamy do naszego punktu sprzedaży przy ul. 1000-lecia
Państwa Polskiego 15 w Mysłowicach. Każdy ze sprzedawanych modeli dostępny jest w naszym magazynie od ręki. Masz pytania? Nasz wykwalifikowany personel pomoże wybrać najlepszy model dla ciebie. Jesteśmy pasjonatami grillowania. Dzięki temu masz gwarancję fachowej porady udzielonej przez specjalistów. Zapewniamy też bezpłatny dowóz do 50 km oraz montaż przez wykwalifikowany serwis. Na miejscu można także kupić butle gazowe lub je wymienić. Niebawem zapewnimy również możliwość przetestowania grilla na miejscu. Masz już grill gazowy Broil King,
ale marzy ci się nowy model? Każdy klient ma możliwość wymiany starego modelu grilla Broil King na nowy. W ten sposób może zaoszczędzić nawet 3 999 zł. Dodatkowo jeśli jesteś mieszkańcem powiatu mysłowickiego, to tylko teraz przy zakupie grilla Signet otrzymasz 10 kg wysokiej jakości wędliny wyśmienitej do grillowania. Sprawdź nas. Zapraszamy do autoryzowanego salonu Broil King. Tutaj dowiesz się wszystkiego o prawdziwym grillowaniu.
ADRES SKLEPU: Ul. Tysiąclecia Państwa Polskiego 15 41-400 MYSŁOWICE GODZINY OTWARCIA: Poniedziałek- Piątek: 9:00-17:00 Sobota: 9.00-14.00
KONTAKT Infolinia: 324457033 Tel1: 783420500 E-mail: andrzejgibas@bilardshop.pl
Aktualności
MAJ • NR 05/2016 (58)
Poseł zaprosił przedsiębiorców 26 kwietnia odbyło się kolejne spotkanie z przedsiębiorcami organizowane przez urząd miasta. Tym razem z inicjatywą spotkania wyszedł poseł Wojciech Król, który zaprosił do współpracy urząd marszałkowski. Głównym tematem rozmów były szanse i możliwości wynikające z nowej perspektywy unijnej 2014-2020. – Jesteśmy podczas drugiej perspektywy unijnej, a trzeciej już nie będzie. Chcemy pomóc mieszkańcom Mysłowic, ale też innych miast. Chcę się podzielić wiedzą, jaką wyniosłem ze struktur marszałkowskich. Mam nadzieję, że dzięki temu więcej osób skorzysta z tej REKLAMA
roku. Będzie to pierwsze nowoczesne centrum handlowe w Mysłowicach. Znajdziemy w nim ok. 60 sklepów, punktów usługowych i gastronomicz-
szansy i ich firmy lepiej się rozwiną – mówił Król. O instrumentach wsparcia dla firm, preferencyjnych pożyczkach oraz programach unijnych i krajowych w kontekście nowej perspektywy unijnej mówili zaproszeni goście: Małgorzata Obuchowska-Gembala z Funduszu Górnośląskiego, Piotr Kucharski z Punktu Informacyjnego EFS Wojewódzki Urząd Pracy, Adriana Witkowska-Konieczny ze Śląskiego Centrum Przedsiębiorczości oraz Ewa Maniecka z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. – Kiedy organizowaliśmy pierwsze spotkanie we wrześniu ubiegłego roku, obawiałem się, czy ta forma współpracy z przedsiębiorcami się sprawdzi. Moje obawy szybko zostały rozwiane, bo na każdym z nich mamy komplet miejsc.
nych. Quick Park zaoferuje również darmowy parking na 400 samochodów. A.O.
FOT. NIVEA
Ruszyło głosowanie w konkursie „Podwórko Nivea”. Dzięki zaangażowaniu internautów z Mysłowic plac zabaw przy ul. Wały w Brzęczkowicach może zmienić się nie do poznania. Nivea zbudowała do tej pory 40 podwórek, 100 placów zabaw i wyposażyła 100 szkółek piłkarskich w całej Polsce. W tym roku ufunduje kolejne 40 rodzinnych miejsc zabaw. Do udziału w konkursie Mysłowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa zgłosiła lokalizację przy ul. Bernarda Wały 1, 3, 5, 6, 10. Do 30 czerwca potrwa głosowanie, które wyłoni 40 zwycięskich miast, w których Nivea między sierpniem a październikiem stworzy wyjątkowe podwórka. W ich skład wej-
dą urządzenia o ciekawych nazwach, jak np. karuzela wspomnień, ruchome piaski, górski szlak czy skakanka. Na mysłowickie podwórko można głosować na www.nivea.pl. Codziennie można oddać jeden głos. Pierwsze 20 zwycięskich lokalizacji poznamy już na początku czerwca, kolejne 20 na początku lipca. A.O.
Ogłoszenia drobne Hostel mPark - Tanie Noclegi stały pobyt 700 zł miesiąc pobyt 1-7 dni 40 zł doba / osoba. tel. 723-15-12-22 tel. 32-445-17-00
FOT. UM
Cztery marki grupy LPP dołączyły do grona najemców Quick Parku. Łączna powierzchnia tych sklepów wyniesie blisko 2 700 m kw. Powierzchnia Quick Parku jest już prawie w całości wynajęta. Oprócz salonów z grupy LPP znajdziemy w nim m.in. takie marki, jak H&M, Smyk, CCC, RTV Euro AGD, Martes Sport czy Rossmann. Otwarcie centrum handlowego o powierzchni blisko 16 tys. m kw. przewidziane jest na ostatni kwartał tego
W Brzęczkowicach może stanąć podwórko Nivea
FOT. WIKIMEDIA COMMONS
Reserved, House, Cropp i Sinsay w Quick Parku
07
A co jest najważniejsze w tym wszystkim, mam informacje, że zawiązują się mniejsze grupy współpracy pomiędzy przedsiębiorcami – podkreśla prezydent Edward Lasok. P.M.
Agencja Ochrony zatrudni do pracy na terenie Mysłowic. Więcej informacji pod nr tel. 692439403. CV: praca@alan.tychy.pl
TYLKO TERAZ! NOWE ATRAKCYJNE POŻYCZKI RÓWNIEŻ BEZ BAZ tel.733995995
Chcesz zamieścić ogłoszenie drobne w „Gazecie Mysłowickiej”? Prześlij je na adres biuro@aramedia.pl lub zadzwoń: 32 750 56 83.
08
Media Partnerskie
MAJ • NR 05/2016 (58)
Wybrane artykuły z mediów partnerskich
Niebezpieczny długi weekend majowy
FOT. ITVM
FOT. ITVM
To był pracowity weekend zarówno dla funkcjonariuszy policji, jak i strażaków. Podczas akcji „Policyjna majówka” mundurowi byli wzywani do wypadków, kolizji, zatrzymali także kilku nietrzeźwych kierowców. Strażacy natomiast walczyli głównie z występkami bezmyślnych podpalaczy gasili kontenery i połacie traw.
W ciągu tych kilku dni funkcjonariusze straży pożarnej interweniowali łącznie 20 razy. Najwięcej kłopotu sprawili im podpalacze. Z ich powodu wybuchły pożary traw przy ul. Orła Białego, Plebiscytowej, Górniczej oraz Szabelnia. Podpalono także cegielnię przy ul. Laryskiej, śmieci na nieużytkach przy ul. PCK, a także trzy kontenery: przy Oświęcimskiej, Gwarków
W „Kościuszce” noszą szkolne bluzy
i Towarowej. Strażacy ugasili też sadzę w kominie przy ul. Cichej i pożar poszycia leśnego przy Kasprowicza - ogniem zajęło się tam ok. pół hektara terenu. – Podpalenia to notoryczne zjawisko w okresie wczesnowiosennym, ludzie wypalają trawy w przekonaniu, że w ten sposób oczyszczą tereny nieużytków rolnych – mówi st. kpt. Wojciech Chojnowski, rzecznik prasowy mysłowickiej straży pożarnej. Od 1 stycznia mysłowiccy strażacy interweniowali już 366 razy, w tym aż 55 zdarzeń to podpalenia traw. Policjanci także nie próżnowali w majówkowym czasie. Interweniowali przy wypadku na ul. Gra-
nicznej, gdzie pijany motocyklista zderzył się ze słupem, a także na ul. Krakowskiej - tam miała miejsce kraksa z udziałem czterech pojazdów. Funkcjonariusze zostali wezwani do 10 kolizji, zatrzymali też na ulicach Mysłowic czterech nietrzeźwych kierowców, jedną osobę po spożyciu alkoholu i jednego nietrzeźwego rowerzystę. Tegoroczna majówka w porównaniu do roku poprzedniego była dla służb bardzo pracowita. Statystyki znacznie się pogorszyły, rok temu obyło się bez wypadków, a policjanci zarejestrowali tylko siedem kolizji i zatrzymali jednego nietrzeźwego kierowcę. Red.
Jeszcze kilka dekad temu niemal wszyscy polscy uczniowie nosili znienawidzone mundurki, do których przyszywali szkolne tarcze. Ten często niewygodny uniform świadczył o tym, w murach jakiej szkoły nauki pobierał dany nastolatek. Obecnie nastał trend na podkreślanie swojej edukacyjnej przynależności. Z tym nurtem poszli uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego, którzy teraz chętnie noszą bluzy z logiem „Kościuszki”. – Byłam szczerze zaskoczona, gdy pewnego dnia przyszli do mnie uczniowie, mówiąc, że mają listę i zebrane pieniądze. Zadali tylko pytanie, czy zgadzamy się na to, by logo szkoły widniało na bluzach. Byli bardzo kreatywni, wszystko pozałatwiali sami. Nie mogliśmy się na tę ich inicjatywę nie zgodzić – mówi Ewa Świątkowska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Mysłowicach. Pierwsza partia bluz była gotowa na święta Bożego Narodzenia i choć w tym czasie licealiści nie mieli już
lekcji, z chęcią przyszli odebrać swoje nowe bluzy. Uczniowie mogli wybrać pomiędzy dwoma wersjami, z kapturem lub bez niego, oraz czteroma kolorami. Jak przyznają, design bluz bardzo przypadł im do gustu. Zanim jednak bluzy zostały uszyte, najpierw musiał powstać projekt nadruku. W tym celu wśród licealistów został ogłoszony konkurs, który ostatecznie wygrało logo przygotowane przez Zuzię i Wiktorię. – Pomysł na projekt zrodził się w ciągu 10 minut, chciałyśmy zamieścić w nim najważniejsze dla szkoły elementy: datę jej powstania, coś związanego z sukcesem, by podkreślić, że jest to dobra szkoła, dobre liceum, dlatego są tutaj liście laurowe. W ten sposób tak jakby oddajemy styl szkoły. Logo jest nowoczesne i to się uczniom podoba – mówią Zuzia Paluch i Wiktoria Salachna z 2c, autorki napisu na bluzie. – Chcieliśmy być rozpoznawalni, jeśli gdzieś idziemy, np. na miasto. Ale nawet będąc w domu, dobrze mieć na sobie taką fajną, ciepłą bluzę. Myślę że jest to też dobra reklama dla szkoły – mówi Michał Wójcik z 2b, pomysłodawca bluz „Kościuszki”. Uczniowie, ale także absolwenci „Kościuszki”, którzy nie kupili bluzy przy pierwszej turze dużego zamówienia, nadal mogą to zrobić. Na stronie internetowej szkoły znajduje się zakładka odnosząca do formularza, za pomocą którego można złożyć zamówienie. Red.
Wybrane artykuły z mediów partnerskich
Spółka Brzezinka wsparła uczniów ZSO
Złożono zawiadomienie do prokuraury
na prezydenta Mysłowic – W sprawę nielegalnego składowania skażonej ziemi zaangażował się Senator RP Czesław Ryszka, który zwrócił się o interwencję do ministra
dzież. To najlepsza inwestycja w przyszłość miasta – mówił Przybyła. Nowy sprzęt już znalazł swoje zastosowanie. – Darowizna przekazana przez spółkę da nam możliwość lepszego reprezentowania uczniów na terenie szkoły, a także na forum miasta – dodała dyrektor Ewa Świątkowska. Spółka Brzezinka w najbliższych latach planuje budowę zakładu górniczego i prowadzenie działalności górniczej w obszarze części niezagospodarowanego złoża węgla kamiennego Brzezinka 3. Red.
FOT. MYSLOWICE.NET
FOT. MYSLOWICE.NET
Nowe urządzenie wielofunkcyjne trafiło do rąk samorządu uczniowskiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących. W prośbie skierowanej do mysłowickich firm uczniowie ZSO napisali: „Nasz samorząd uczniowski jest organizatorem wielu imprez prowadzonych na terenie szkoły i poza nią, a własna drukarka pozwoliłaby usprawnić przepływ informacji i funkcjonowanie SU”. Na apel młodych ludzi odpowiedziała spółka Brzezinka. 15 kwietnia z udziałem dyrektor ZSO Ewy Świątkowskiej i dyrektora ds. budowy zakładu w spółce Brzezinka Aleksandra Przybyły odbyło się przekazanie sprzętu. – Nie po raz pierwszy wspieramy mysłowicką mło-
REKLAMA
Wraca sprawa utylizacji skażonej ziemi w Mysłowicach. Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków i działaniu na szkodę interesu publicznego mieszkańców miasta przez Prezydenta Miasta Mysłowice Edwarda Lasoka. O złożeniu zawiadomienia poinformował na portalu społecznościowym radny Mariusz Wielkopolan. Całej sprawie przyjrzy się również minister środowiska.
środowiska Jana Szyszko podczas 16. posiedzenia Senatu RP między 28 a 29 kwietnia – napisał radny Wielkopolan. Red.
Kultura
MAJ • NR 05/2016 (58)
Wiosna w mieście rozbrzmiewa muzyką Michał Skiba MOK
Zlot klasyków i Noc Muzeów już w ten weekend
REKLAMA
Jako dodatkową atrakcję przewidziano paradę ulicami miasta, aby zobaczyć te klasyczne cudeńka w ruchu. Zlot ma charakter objazdowy, stąd wydzielony czas postoju w każdym z miast, które będzie gościło rajd. Jednak odwiedzający będą mogli zwiedzać także obiekty, przy których organizowane są postoje, ponieważ 14 maja to również Noc Muzeów i każda z instytucji na trasie rajdu będzie miała przygotowane atrakcje dla zwiedzających. W Centralnym Muzeum Pożarnictwa w godz. 10-15 wstęp na wszystkie wystawy będzie bezpłatny. Natomiast od godz. 20 do 24 będzie miało miejsce nocne zwiedzanie placówki z latarkami, zostaną też wyświetlone filmy produkcji Muzeum Miasta Mysłowice: „Dzieje 23. Batalionu Saperów”, „Mysłowice 1919” i „Ślązacy w Wehrmachcie”. M.S.
„BYŁY SOBIE CZŁOWIEKI”. Francuskie spojrzenie na narodziny gatunku ludzkiego różni się nieco od wersji, którą znamy z podręczników. Najważniejszą rolę odgrywa tutaj przypadek. Edward, jeden z naszych praprzodków, nie zszedł z drzewa, jak się tego domyślaliśmy, a po prostu… z niego spadł. Aby przetrwać na nieznanej ziemi, musiał nauczyć się chodzić w pozycji wyprostowanej, krzesać ogień i wymyślić narzędzia. Jednak to dopiero spotkanie z Lucy sprawiło, że zdecydował się pchnąć, losy świata na zupełnie inne tory. Premiera 13 maja. „X-MEN: APOCALYPSE”. Apocalypse to to najpotężniejszy mutant świata X-Men. Jego siła i potęga skłaniały ludzi na przełomie wieków do oddawania mu czci. Gdy budzi się po trwającym wieki śnie, postanawia zdobyć władzę nad światem. U jego boku staje grupa rozczarowanych życiem mutantów, wśród nich Magneto (Michael Fassbender). Mimo że los ludzi wydaje się przesądzony, grupa młodych X-Menów i Profesor X nie oddadzą świata bez walki. Premiera 20 maja. „ZAKŁADNIK Z WALL STREET”. Telewizyjny program „Money Monster” może zadecydować o życiu zwykłych śmiertelników, którzy postanawiają szukać szczęścia na giełdzie. Lee Gates (George Clooney) za bezpiecznym ekranem telewizora doradza, jak podejmować decyzje finansowe. Niestety nie wszystkie są trafne, a gdy do studia trafia zdesperowany Kyle (Jack O’Connell), który stracił wszystkie swoje oszczędności, słuchając „guru Wall Street”, prowadzący na własnej skórze przekona się, jak złudne było jego poczucie bezpieczeństwa i ile warte jest życie człowieka. Premiera 20 maja. „ANGRY BIRDS FILM”. Animacja inspirowana popularną grą zabierze nas do krainy zamieszkanej przez barwne ptaki. Red jest outsiderem, który mimo starań zawsze staje się źródłem problemów i nie potrafi odnaleźć się w towarzystwie. W obliczu ataku zielonych świnek odkryje swoje zupełnie nowe oblicze, a jego przyjaciele dowiedzą się, jak latać mimo braku odpowiedniej wielkości skrzydeł. Premiera 27 maja.
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
FOT. PHOTL
Już 14 maja będziemy mieli okazję podziwiać zapierające dech w piersiach klasyczne samochody podczas 3. Międzynarodowego Nocnego Zlotu Pojazdów Zabytkowych. Wszystkich, którzy chcą obejrzeć te cuda na czterech kołach, zapraszamy do Centralnego Muzeum Pożarnictwa. Classic Mania Night to niesamowita atrakcja dla amatorów tych
bardziej klasycznych czterech kółek. Na zlocie próżno szukać replik, dopuszczone do rajdu są tylko oryginalne i minimum 25-letnie samochody utrzymane w idealnym stanie. Zlot to idealna okazja do poznania historii odbudowy tych samochodów, a zapewne ile aut, tyle niesamowitych opowieści. Celem rajdu jest popularyzacja motoryzacji oraz promocja kultury technicznej, pokazanie społeczeństwu motoryzacji sprzed kilkudziesięciu lat, ale przede wszystkim budowa fundamentów pod stworzenie Muzeum Techniki w regionie. Trasa rajdu wiedzie przez pięć miast na terenie Śląska i Zagłębia: Będzin, Sosnowiec, Mysłowice, Dąbrowę Górniczą i Katowice. W naszym mieście postój będzie trwał najdłużej i dzięki temu samochody będzie można podziwiać od godz. 15 do 17 na terenie Centralnego Muzeum Pożarnictwa przy ul. Stadionowej 7a.
Majowe propozycje filmowe udowadniają, że najtrudniejsze wyzwania i największe przygody najlepiej przeżywać w parach. Przyjaciele, partnerzy w życiu i w pracy, a czasem po prostu sąsiedzi są niezbędni, by zmienić losy świata.
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
mamy za sobą, są swoistą zapowiedzą kolejnych ciekawych wydarzeń kulturalnych, których nie możecie przegapić. W sobotę 14 maja w MOK przy ul. Grunwaldzkiej odbędzie się koncert „Dzieci - dzieciom”. Kilka dni później, 18 maja, zorganizowany zostanie koncert charytatywny na rzecz walczącego z siatkówczakiem Tymonka. Ale to nie koniec majowych wydarzeń charytatywnych. 21 maja odbędzie się największe z nich - koncert MyPomagamy. O wszystkich imprezach przeczytacie na str.3. W tegoroczne Boże Ciało, 26 maja, po raz kolejny odbędzie się w Parku Słupna koncert „Bądź jak Jezus”. Ostatni weekend miesiąca to kolejne wydarzenie muzyczne. 28 maja w MOK przy ul. Grunwaldzkiej wystąpi znany miłośnikom śląskich szlagierów Damian Holecki. Koncert rozpocznie się o godz. 17. Wstęp: 35 zł. Wszystkie osoby chcące na bieżąco dostawać informacje o nadchodzących wydarzeniach kulturalnych zachęcamy do skorzystania z usługi „Kulturalny SMS” - wystarczy wysłać wiadomość o treści MOK pod numer 500 186 320.
Konkurs
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Tak intensywnych dwóch tygodni wypełnionych wydarzeniami kulturalnymi w naszym mieście jeszcze nie było! Maraton zdarzeń kulturalnych w połowie kwietnia rozpoczął festiwal AlterFest. Pomimo wielu przeciwności losu ukazał on ogromną siłę i determinację organizatorów, którzy ze względów od nich niezależnych musieli w ostatniej chwili przenieść trzydniowy festiwal do kościoła ewangelickiego. Między 21 a 23 kwietnia Mysłowice odwiedziło kilkuset fanów muzyki alternatywnej oraz 13 zespołów, w tym wielu ważnych przedstawicieli polskiej i francuskiej sceny muzycznej. Klimat miejsca wraz z wyjątkowością dźwięków stworzyły niepowtarzalną całość, która w pamięci publiczności pozostanie na bardzo długo. Biorąc pod uwagę całość festiwalu, uważam, że była to jego najlepsza edycja i pragnę podziękować wszystkim, który zaangażowali się w jego organizację. Dzień po zakończeniu AlterFestu gościliśmy w Mysłowickim Ośrodku Kultury 18. Festiwal Kultury Młodzieży Szkolnej, którego organizatorem był Młodzieżowy Dom Kultury. Przez trzy dni sala wi-
dowiskowa pękała w szwach. 71 grup, setki osób prezentujących się w trzech kategoriach (tanecznej, teatralnej i muzycznej) pokazały, że idea festiwalu jest strzałem w dziesiątkę. Weekend majowy w Mysłowicach obfitował w wydarzenia muzyczno-biesiadne. Majówka okazała się niezwykle udana, m.in. za sprawą Mysłowickiej Fest Biesiady, która zgromadziła w Parku Słupna prawie 900 osób. Alternatywą dla biesiady był festiwal Rock Stars, w ramach którego tego samego dnia w MOK przy ul. Grunwaldzkiej prezentowały się zespoły rywalizujące ze sobą w siedmiu kategoriach. Laureatów można było zobaczyć następnego dnia na Słupnej, gdzie od godzin porannych serwowano śniadanie na trawie. Wydarzeniem, które na długo postanie w naszej pamięci, jest koncert jubileuszowy z okazji 20-lecia pracy artystycznej Ani Wyszkoni. W niedzielę 1 maja MOK przy ul. Grunwaldzkiej stał się studiem telewizyjnym wypełnionym po brzegi techniką sceniczną, której efekty zapierały dech piersiach. Jubileusz Anny Wyszkoni, która zaśpiewała w towarzystwie gwiazd, stał się pięknym wspomnieniem i z niecierpliwością czekamy na retransmisję tego wydarzenia w TVP pod koniec maja. Te intensywne dwa tygodnie, które
Zapraszamy do Multikina
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Wicedyrektor MOK poleca
09
Konkurs. Dla dwóch pierwszych osób, które na adres redakcja@ gazetamyslowicka.com prześlą swoje imię i nazwisko, mamy podwójne zaproszenia na dowolnie wybrany seans! Anna Figura, Multikino
10
GAZETKA PROMOCYJNA SPOナ・M
DODATEK URZĘDU MIASTA
01
Na co może liczyć sześciolatek w mysłowickich szkołach Przed 2014 r., kiedy wszedł obowiązek szkolny dla dzieci sześcioletnich, szkoły stanęły przed wyzwaniem dostosowania obiektu do potrzeb najmłodszych. Zmiana musiała dotknąć również sposobu nauczania, by maluch z przedszkola mógł płynnie i bez stresu dostosować się do nowych warunków. Obawy towarzyszyły wówczas wszystkim rodzicom, nauczycielom i dyrekcji. Od początku reformy minęły dwa lata. Sprawdziliśmy więc, jak szkoły i sześciolatki sobie radzą.
Być może jeszcze nie każdy rodzic wie, ale dzieci sześcioletnie uczą się w systemie bezdzwonkowym. Oznacza to, że lekcja nie trwa 45 minut, a czas nauki jest dostosowany do możliwości dzieci. W zależności od szkół najmłodsze klasy mają do dyspozycji osobne piętra (Szkoła Podstawowa nr 9) lub wręcz osobny budynek (Zespół Szkół Sportowych). Ponadto w każdej klasie przeznaczonej dla pierwszaków jest dywan - zupełnie jak w przedszko-
lu. Dzieci w ławkach spędzają więc kilkanaście, kilkadziesiąt minut i zabawę kontynuują na dywanie. W Szkole Podstawowej nr 14 nauczyciele organizują dzieciom zajęcia wyciszające obowiązkowo po WF-ie i w ciągu dnia, w zależności od potrzeb. Klasy wyposażone są również w dostosowane do wzrostu dzieci ławki i krzesełka, by chronić prawidłową postawę malucha. Większość szkół posiada i korzysta dzisiaj z tablic mul-
timedialnych, które znakomicie rozwijają wyobraźnię dziecka i wpisują się w ideę nauki przez zabawę. Współczesnym świetlicom szkolnym daleko już do synonimu przechowalni - bo właśnie taki obraz utrwalił się nam, dorosłym, sprzed kilkunastu lub kilkudziesięciu lat. Obecnie świetlice są czynne do godz. 16 lub 17 i w tym czasie podopieczny szkoły uczestniczy w różnego rodzaju zajęciach dodatkowych. W zależności
od placówki są to: zajęcia sportowe, np. siatkówka, plastyczne i artystyczne, np. origami, quilling, gra na instrumentach muzycznych lub nauka języków obcych. Dzieci przebywające na świetlicy otrzymują również pomoc w odrabianiu prac domowych, dzięki czemu czas po szkole mają wyłącznie dla siebie. Od września 2016 r. w Szkole Podstawowej nr 17 rusza projekt unijny „Mała szkoła wielkich ludzi” adresowany przede wszystkim do uczniów klas I i II. W ramach projektu będą prowadzone zajęcia dodatkowe, których zadaniem będzie rozbudzanie zainteresowań i aktywności dzieci, a także wyrównywanie szans edukacyjnych. W większości szkół lekcje odbywają się w systemie jednozmianowym, więc zajęcia nie trwają dłużej niż do godz. 12.30 (np. Szkoła Podstawowa nr 3). Każda placówka oferuje swoim uczniom obiady, a na przykład w Szkole Podstawowej nr 11 dzieci otrzymują również śniadania. Każda szkoła podstawowa uczestniczy również w licznych programach żywnościowych, w ramach których uczniowie bezpłatnie otrzymują mleko, warzywa i owoce. Jeżeli zastanawiasz się, czy zapisać swoje sześcioletnie dziecko do szkoły podstawowej, skontaktuj się z jej dyrektorem i zapytaj o aktualną ofertę. Możesz wziąć udział w dniach otwartych lub po prostu odwiedzić szkołę w dogodnym dla ciebie terminie. Decyzję o zapisaniu swojej pociechy do szkoły możesz podjąć do końca sierpnia!
02
DODATEK URZĘDU MIASTA
DODATEK URZĘDU MIASTA
03
04
DODATEK URZĘDU MIASTA
Mysłowice likwidują azbest Przyznano dotacje na remonty zabytków Ruszył nabór deklaracji od mieszkańców Mysłowic, którzy chcą zlikwidować azbest z terenów własnych posesji. Na ich podstawie urząd miasta złoży wniosek o dofinansowanie inwestycji do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Nieprzekraczalny termin złożenia deklaracji to 16 maja. Prawidłowo wypełnioną deklarację wraz z wymaganymi dokumentami należy złożyć w biurze podawczym Urzędu Miasta Mysłowice przy ul. Powstańców 1.
Decyzja o dofinansowaniu oraz wysokość dotacji będzie znana po weryfikacji złożonego wniosku (złożenie deklaracji nie jest jednoznaczne z przyznaniem dofinansowania). Szczegółowe warunki dofinansowania (terminy, wysokość dofinansowania, wymagania dotyczące wyboru wykonawcy, dokumenty potwierdzające wykonanie zadania) zostaną określone w umowach indywidualnych z mieszkańcami po uzyskaniu dofinansowania. Inwestycje objęte dotacją to demontaż, zbieranie i unieszkodliwienie pokryć dachowych lub elewacji zarówno z budynków mieszkalnych, jak i gospodarczych zawierających azbest oraz utylizacja azbestu znajdującego się na terenie nieruchomości. Prace muszą być wykonane przez firmę posiadającą odpowiednie zezwolenie na wykonywanie tego typu zadań. Podstawą do starania się o dofinansowanie z WFOŚ jest wprowadzony w listopadzie 2015 r. program dotyczący usuwania wyrobów zawierających azbest z terenu miasta Mysłowice wraz ze szczegółową inwentaryzacją. Zgodnie z „Programem oczyszczania kraju z azbestu” właściciele posesji i zarządcy nieruchomości zawierających azbest są zobowiązani do jego usunięcia i unieszkodliwienia do roku 2032.
Na kwietniowej sesji rady miasta podjęto uchwałę w sprawie przyznania kolejnej dotacji w kwocie blisko 250 tys. zł na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy mysłowickich budynkach zabytkowych. Dzięki dotacji trzy obiekty przejdą prace remontowe. Dofinansowanie z budżetu miasta mogą otrzymać właściciele zabytków wpisanych do rejestru wojewódzkiego konserwatora zabytków. Tegoroczne dotacje otrzyma jeden obiekt sakralny oraz dwie kamienice należące do prywatnych właścicieli. Wśród budynków, które otrzymają wsparcie na remont, jest kamienica mieszcząca się przy ul. Wyspiańskiego 3, gdzie zostanie wykonana renowacja i naprawa zabytkowych balkonów i elewacji frontowej, wymiana poszycia przedniej części dachu oraz naprawa ścian i lukarn kamienicy. Dotację na remont i malowanie elewacji otrzyma również właści-
ciel kamienicy położonej przy ul. Starokościelnej 4. Dzięki dofinansowaniu nową elewację zyska kościół Mariacki. Parafia ta otrzyma również finansowe wsparcie na wykonanie konserwacji technicznej i estetycznej zabytkowego obrazu Matki Boskiej z Dzieciątkiem z głównego
ołtarza. Możliwość otrzymania dotacji na remont zabytku istnieje od 2014 r., kiedy to utworzono specjalny fundusz na ten cel. W 2015 r. z tego rozwiązania skorzystały trzy podmioty, którym na wskazane prace przekazano 220 tys. zł.
Muzyczna majówka w mieście Mieszkańcy, którzy postanowili spędzić majowy weekend w mieście, z pewnością nie musieli narzekać na nudę. Tegoroczna majówka upłynęła pod znakiem muzycznych atrakcji. Zarówno szlagierowa Mysłowicka Fest Biesiada, jak i jubileuszowy koncert Ani Wyszkoni spotkały się z zainteresowaniem mysłowiczan. Tegoroczny sezon zapowiada się bardzo atrakcyjnie w dobrze brzmiących Mysłowicach każdy znajdzie coś dla siebie.
GAZETKA PROMOCYJNA SPOナ・M 11
12
Historia
MAJ • NR 05/2016 (58)
Jubileusz klubu sportowego
Kino przy ul. Grunwaldzkiej 14
Nieznana historia kina Adria cz. I 110 lat KS Lechia 06 Agnieszka i Leonard Czarnotowie MDH
REKLAMA
FOT. ZBIORY AUTORÓW
Kamienicę usytuowaną pod adresem Grunwaldzka 14 wybudowano w latach 80. XIX w. Nie wiadomo, jak nazywał się jej pierwszy właściciel, ale być może był nim Issac Kuznitzky, o czym świadczy dokument z roku 1905. W tymże roku dokonał on przebudowy pomieszczeń sklepowych na parterze budynku, w ramach której powstała m.in. nowa, obszerna witryna sklepowa. Całość prac przeprowadziła firma Ernsta Knauta, budowniczego z Mysłowic. W 1906 r. kamienica miała już nowego właściciela, kupca Eugena Cohna, który powiększył sklep o dobudówkę w podwórzu. W tamtym czasie na drugim piętrze mieściło się atelier fotograficzne Maxa Grosse, który rozbudował je, powiększając balkon o żelazną, oszkloną altanę od strony podwórza. Roboty przeprowadziła mysłowicka firma budowlana Franza Josefusa. W 1912 r. Eugen Cohn wzmocnił filary w pomieszczeniach sklepowych. W 1928 r. kamienica miała już nowego właściciela, a był nim wizytator Józef Wojnarowski. Prowadził on sklep, a na drugim piętrze działało nadal atelier fotograficzne. W przeciągu lat pomieszczenia sklepowe zostały rozbudowane tak bardzo, że stanowiły jeden ciąg wraz z budynkiem stojącym po drugiej stronie podwórza, a będącym magazynem i zarazem oficyną. W grudniu 1930 r. sporządzono pierwsze plany przebudowy sklepu z przeznaczeniem na kino. Plany oraz samą przebudowę wykonało Przedsiębiorstwo Budowlane Progres z Roździenia. W 1931 r. dokonano gruntownej przebudowy dawnej części sklepu znajdującej się w podwórzu na salę kinową. Na jednym z rysunków technicznych z lutego 1931 r. zachowała się brana pod uwagę nazwa kina Koloseum, jednak ostatecznie kino otrzymało nazwę Casino. Warunki koncesyjne, jakie otrzymał Wojnarowski od Inspektora Pracy 48 Obwodu inż. A. Maskego, zawarto aż w 40 punktach. Doświadczenia w eksploatacji dziesiątek kin w poprzednich latach zaowocowały wieloma wytycznymi dotyczącymi m.in. wielkości danych pomieszczeń, stosowaniem ogniotrwałych materiałów, odpowiednią instalacją elektryczną itd. W punkcie 24. zawarto wymagania dotyczące obsługi projektora: „Obsługę aparatu wolno powierzyć tylko osobie płci męskiej, która ukończyła 21 lat życia i może wykazać się urzędowo
W tym roku przypada 110. rocznica istnienia klubu sportowego Lechia 06. Jest to jeden z najstarszych klubów na Górnym Śląsku. Luiza Kuźnicka MMM KINO ADRIA W DRUGIEJ POŁOWIE LAT 30. UBIEGŁEGO WIEKU
potwierdzonem świadectwem kwalifikacyjnem wydanem przez policyjnie upoważnioną komisję egzaminacyjną. /Dla Województwa Śląskiego - Stowarzyszenie Dozoru Kotłów Parowych w Katowicach/. Do wykonywania czynności pomocniczych, związanych z obsługą aparatu, winien być przydzielony operatorowi pomocnik, który w czasie działania lampy projekcyjnej nie może opuszczać operatorni”. Przepis ten wynikał z częstego zatrudniania przez właścicieli kin niepełnoletnich, aby zaoszczędzić na płacach. Słabo przeszkoleni chłopcy zaniedbywali swoje obowiązki, przesiadując w oknie, zamiast czuwać nad aparaturą, co mogło skutkować spowodowaniem pożaru. W 1925 r. taki przypadek zdarzył się w katowickim kinie Palast, które zniszczył pożar. Najlepiej płatnym stanowiREKLAMA
skiem w tamtych czasach był operator, który mógł zarobić minimum 450 zł miesięcznie, kolejne to: kasjer - 300 zł, kasjerka - 200 zł, bileter - 200 zł, a pani bileterka zaledwie 100 zł. Mimo zaostrzonych przepisów i częstych kontroli nadal dochodziło do pożarów, czego dowodem są wypadki w innym mysłowickim kinie - Odeon - prowadzonym przez Franciszka Kiedronia, gdzie spaliły się trzy kopie filmów o wartości 1 350 zł. Ówczesna taśma filmowa wykonana była z materiałów łatwopalnych, a z problemem jej łatwopalności poradzono sobie dopiero po drugiej wojnie światowej. Tekst powstał w oparciu o materiały archiwalne: II tom „Historii Mysłowic” prof. Alfreda Sulika oraz „Śląskie kina między wojnami” dr Urszuli Biel.
Klub powstał w 1906 r. pod nazwą Borussia 06 Myslowitz. Utworzono w nim sekcję piłki nożnej, palanta, łyżwiarstwa na lodzie i tamburyna. Przyjęto biało-czarne barwy strojów sportowych. Pierwsze mecze piłki nożnej rozgrywano na prowizorycznym boisku urządzonym pomiędzy Ogrodem Zamkowym i Czarną Przemszą. Dużym zainteresowaniem cieszyły się mecze towarzyskie rozgrywane pomiędzy drużynami z Górnego Śląska. W Mysłowicach popularny był turniej piłkarski o puchar spedytora Stacji Emigracyjnej do Ameryki Maxa Weichmanna. Wybuch pierwszej wojny światowej doprowadził do zawieszenia działalności klubu. Wielu zawodników trafiło do armii cesarza. W 1918 r. przystąpiono do wznowienia działalności klubu. Pierwszy oficjalny mecz mistrzowski rozegrano w kwietniu 1919 r. Kolejne lata przyniosły wiele sukcesów i rozgłosu zawodnikom Lechii. Akcja powstańcza oraz plebiscytowa odbiły się echem w dziedzinie sportu w Mysłowicach. W czerwcu 1920 r. utworzono KS Braterstwo 1920 Słupna. Zwerbowano do niego członków i piłkarzy KS Borussia 06 Myslowitz. Najważniejszym meczem tej drużyny był mecz z KS Cracovia, który odbył się 3 października 1920 r. w Krakowie. W meczu z pierwszym mistrzem Polski mysłowicka drużyna uzyskała bezbramkowy remis, zaś drugi mecz przegrała 1:3. Po plebiscycie, w marcu 1921 r., drużyna z Mysłowic została rozwiązana. Zawodnicy wrócili do Klubu Gier na Murawie 1906 r. Treningi odbywały się na piaszczystych łąkach nad Przemszą, gdzie w 1934 r. powstał nowoczesny stadion sportowy. W 1923 r. w klubie założono sekcję bokserską. Słynnym i cenionym bokserem był Zygfryd Wende z Roździenia. Został on powołany do reprezentacji
Śląska i wystąpił w Mistrzostwach Polski w wadze średniej. W 1925 r. był reprezentantem Polski w pierwszych Bokserskich Mistrzostwach Europy w Sztokholmie. U schyłku lat 20. XX w. karierę w boksie zapoczątkował Jerzy Wocka, który reprezentował Lechię w wadze ciężkiej. W klubie powstała także sekcja lekkoatletyczna oraz tenisa ziemnego. Po wybuchu drugiej wojny światowej władze niemieckie utworzyły KS Kolejowa Wspólnota Sportowa, w którym grali wychowankowie KS 06. Klub istniał do zakończenia wojny. 9 lutego 1945 r. powołano KS Związku Walki Młodych - Dom Kultury, który zrzeszał zawodników klubów sportowych 06 i 09 z drużyną piłki nożnej. Z inicjatywy jednego z członków zarządu, Alojzego Golasowskiego, klub znacznie się rozwinął i zmienił swoją nazwę na KS Lechia Mysłowice. Powstała sekcja piłki nożnej, tenisa stołowego, gimnastyki, lekkoatletyki i tenisa ziemnego. Utalentowanych piłkarzy w Lechii było sporo. Wielu z nich pochodziło z Mysłowic. Przez klub przewinęło się także wielu wspaniałych trenerów piłki nożnej, lekkiej atletyki, boksu, piłki ręcznej czy tenisa stołowego. Jednak najbardziej w pamięci utkwił trener piłki siatkowej dziewcząt - Stanisław Padlewski. Był on mocno zaangażowany w sportowe życie Mysłowic i swoją ciężka pracą przyczynił się do wielu zwycięstw mysłowickich siatkarek. W historię klubu wpisał się także jego wieloletni prezes Edward Rusek, który prowadził Lechię przez prawie 30 lat (1976-2005). Prezes Rusek doprowadził do generalnego remontu stadionu sportowego z jednoczesnym przystosowaniem do organizacji zawodów dla niepełnosprawnych. Skupił się na szkoleniu młodzieży, przyciągając ją tym samym do sekcji klubu. Kryzys w działalności klubu przyszedł w latach 90. XX w. Pozbawiony finansowego wsparcia ze strony wielkich zakładów przemysłowych, ograniczył liczbę sekcji. Obecnie działa tylko drużyna piłkarska. Historia KS Lechia 06 i jego zawodników jest obszerna i ciekawa. Rok jubileuszowy zobowiązuje do jej przypomnienia. Zawodnikom, trenerom i pozostałym członkom klubu należy życzyć sukcesów.
Magazyn
MAJ • NR 05/2016 (58)
13
Walka o sylwetkę
Dieta. Jak zmienić nawyki żywieniowe
Maciej Januszewicz Walka o sylwetkę to sprawdzian silnej woli. Nie byłoby tak trudno, gdyby nie atakowały nas reklamy burgerów, czekolady i tym podobnych, a spece od marketingu nie ustawiali batonów w promocyjnych cenach zaraz przy kasie. Z drugiej strony zewsząd padają informacje o nowych superdietach, więc czemu by się nie skusić na mały batonik, skoro „od jutra” zaczynam nową dietę. Problem z wszelkimi dietami polega na tym, iż są one terminowe. Dieta jest jak umowa zlecenie z naszym ciałem.
Przez dwa tygodnie będę przestrzegał zasad, osiągnę zamierzony efekt, po czym wrócę do starych nawyków. Tak powstaje efekt jojo. Jeżeli chcemy schudnąć, mieć dobrą formę i dobrze się czuć, musimy zmienić nawyki żywieniowe i to raz na zawsze. Można tego dokonać, uświadamiając sobie, jakie mechanizmy rządzące jedzeniem istnieją w nas i w otaczającym nas środowisku. Przejadamy się. Obliczono, że średnia wielkość talerza jest teraz o 10 cm większa niż kiedyś. Podobnie w ciągu kilkudziesięciu lat zwiększyły się opakowania zawierające produkty. Rozmiary XXL batonów czy pięciolitrowe lody to norma. Problem polega na tym, że mamy tendencję do kończenia tego, co zaczęliśmy, i to nawet w przypadku, gdy jedzenie nam nie smakuje. Udowodnił to psycholog Brian Wansing, podając ludziom w kinie niedobry popcorn. Mimo że im nie smakował, to zjadali go do końca. Jeżeli zdarzyło wam się iść do baru, gdzie jecie co chcecie, a płacicie od wagi tego, co sobie nałożyliście, to zapewne zamiast jednej porcji konkretnej potrawy na talerzu było po trochu każdej z nich. To kolejny mankament naszego mózgu: różnorodność powoduje, że chcemy spróbować wszystkiego. Brak pomysłu na danie prowadzi do pokus. Warto więc mieć przygotowany plan żywieniowy przynajmniej na dzień następny. Nasz żołądek ma wielkość zaciśniętej pięści, jedząc więcej, niepotrzebnie go rozciągamy. Każdy posiłek powinniśmy jeść spokojnie i powoli. Na nowo zacząć cieszyć się jedzeniem. Nasz mózg dopiero po 20 minutach dostaje informację, że jesteśmy syci. Zmieńmy bodźce na pozytywne. Jeżeli lubimy coś przegryźć między posiłkami, to eksponujmy to, co zdrowe,
LEKKI KURCZAK Z SOSEM JOGURTOWYM
FOT. WIKIMEDIA COMMONS
Im bliżej lata, tym częściej uświadamiamy sobie niedoskonałości naszego ciała. Myślimy o zmarnowanej zimie, którą mieliśmy przeznaczyć na zbudowanie formy i szczupłej sylwetki. Pod presją czasu zaczynamy szukać złotego środka, wydając pieniądze na suplementy diety, sprzęt sportowy z reklam i czasopisma z okładkami krzyczącymi o diecie cud. Niestety takich cudów nie ma.
np. pokrojoną marchewkę w miseczce na stoliku - to po nią sięgniemy, a nie po przekąski. Zmieńmy talerze na mniejsze, najlepiej koloru niebieskiego, gdyż jest to kolor, który podświadomie nie kojarzy się z jedzeniem. Jedzmy cztery, pięć posiłków dziennie w mniejszej ilości, nie jedną wielką kolację. Głównym wrogiem naszej wymarzonej sylwetki są węglowodany, a raczej ich nieumiejętny dobór. Węglowodany stanowią główne źródło energii człowieka i są nam potrzebne, jednak wybierając cukry proste, które znajdują się w słodyczach, napojach (tam znajduje się mnóstwo ukrytego cukru, który przyjmujemy, często nie zdając sobie z tego sprawy), produktach mącznych z drobnego przemiału, popełniamy podstawowy błąd. Powinniśmy wybierać węglowodany złożone, jak produkty zbożowe z grubego przemiału, rośliny strączkowe, surowe warzywa i owoce. Warto wybierać produkty, które posiadają niski indeks glikemiczny, czyli nie
podnoszą zbytnio poziomu glukozy we krwi. Ich listę znajdziemy w internecie. Jak najlepiej łączyć ze sobą pokarmy? Istnieje kilka zasad, które pomogą nam w zdrowym żywieniu: Białka i skrobie powinny stanowić osobny posiłek. Nie łączymy białka i tłuszczów, zwiększa to niepotrzebnie kaloryczność posiłku (jeśli chcecie usmażyć mięso, użyjcie patelni grillowej). Skrobie i tłuszcze jemy razem, w tłuszczach rozpuszczają się witaminy i łatwiej przyswajają. Warzyw wysokoskrobiowych (ziemniaki, dynia) nie łączymy z białkami, za to świetnie współgrają z warzywami o niskim indeksie glikemicznym. Również skrobie (kasza, makaron) doskonale do nich pasują. Owoce jemy osobno, najlepiej do południa. Zmiana nawyków żywieniowych to podstawowy krok nie tylko do szczupłej sylwetki, ale i lepszego samopoczucia. Jeżeli dodamy do tego wysiłek fizyczny,
Jest to bardzo prosta, zdrowa i szybka sałatka, która świetnie nada się na kolację. Na talerz wykładamy mieszankę ulubionych sałat, dodajemy pokrojone na pół pomidorki koktajlowe i pokrojoną w paseczki paprykę czerwoną i żółtą. Kurczaka marynujemy w musztardzie dijon i słodkiej papryce. Po godzinie grillujemy, kroimy w kawałki i kładziemy na sałatę. Wszystko posypujemy uprażonym słonecznikiem i polewamy jogurtem zmieszanym z miętą, solą i pieprzem. Do sałatki polecam wino Poggio Belvedere Umbria Rosso I.G.T. (dostępne w Centrum Wina w Silesia City Center, 49,99 zł) z intensywną owocowością i nutą przypraw. Ma jednocześnie dobrą budowę i delikatność smaku. wyjdzie nam to tylko na zdrowie. Wysiłek umiarkowany najlepiej spala tłuszcz, dlatego dietetycy polecają jazdę na rowerze, pływanie, bieganie i crossfit. Pamiętajmy też, że gdy zdarzy nam się złamać i zjeść za dużo czy odwiedzić budkę z kebabem, to nie oznacza końca naszych zmian. Każdy może zbłądzić, istotne, aby walczyć o siebie dalej.
Poradnik rodzica
Rozmawiaj z nastolatkiem o pieniądzach Magdalena Szweda
Ostatnio zachęcałam rodziców do rozmów o pieniądzach z najmłodszymi i wykorzystywania codziennych sytuacji do uczenia ich gospodarowania pieniędzmi. Jak jednak powinna wyglądać socjalizacja ekonomiczna starszych dzieci i nastolatków? Po raz kolejny odwołam się do amerykańskich autorytetów w tej dziedzinie. Wspomniana ostatnio Mary Hunt uważa, że pomimo popularności bankowości elektronicznej należy zabrać ok. 10-letnie dziecko do oddziału banku. Zachęćmy je do obserwowania czynności rodzica i pracownika banku. Starajmy się wyjaśniać frapujące dziecko kwestie na miarę jego możliwości. 10-latkowi warto założyć pierwsze konto oszczędnościowe. Wytłumaczmy mu zasadę wzrostu odsetek. W ten sposób wprowadzimy go na kolejny poziom nauki zarządzania swoimi oszczędnościami. Również Beth Kobliner uważa, że dziecku 11-13-letniemu należy wyjaśnić zasadę wzrostu odsetek na koncie oszczędnościowym. Podkreśla ona jednak, że należy to zrobić w najbardziej obrazowy sposób, np. „Jeśli odłożysz 100 zł rocznie, zaczynając od 14 roku życia, to w wieku 65 lat będziesz
miał 23 tys. zł, ale jeśli zaczniesz w wieku 35 lat, jako 65-latek będziesz mieć tylko 7 tys. zł”. Nastolatkowie w tym okresie niechętnie odkładają pieniądze, dlatego dobrym pomysłem jest pokazanie im, w jaki sposób działają kalkulatory odsetek bankowych oraz zainspirowanie ich poprzez przedstawienie przykładów ludzi, którym dzięki oszczędzaniu udało się osiągnąć duży sukces. Wiek 14-18 lat Kobliner uznaje za idealny na rozmowę z nastolatkiem na temat jego edukacji akademickiej. Należy przedstawić dziecku różne opcje studiów i koszty z tym związane. Wspólne rozważenie kosztów wraz ze wzięciem pod uwagę możliwych do uzyskania stypendiów, kredytu studenckiego oraz zakresu rodziny w partycypowaniu w tych kosztach pozwoli nastolatkowi na realistyczne podejście do wyboru studiów. Ponadto Kobliner zaleca, aby nakłonić studiujące dziecko do podjęcia pracy w niepełnym wymiarze, co paradoksalnie zmotywuje je do pilniejszej nauki i stopniowo wprowadzi w świat samodzielności finansowej. Wprowadzanie dziecka w świat pieniądza jest jednym z zadań rodziców. Może ono przebiegać w sposób prewencyjny lub edukacyjny (za: Małgorzata Niesiobędzka). Rodzice prewencyjni
starają się trzymać swoje pociechy jak najdalej od tematu pieniądza i ograniczać ich niezależność w kwestii ich wydatkowania. Z kolei rodzice nastawieni edukacyjnie starają się socjalizować REKLAMA
ekonomicznie swoje dziecko od najmłodszych lat. Bez względu na wiek należy wykorzystywać na naukę wszystkie codzienne sytuacje. Nie zawsze jest to zadanie łatwe, na szczęście z pomocą
przychodzą coraz liczniejsze instytucje, portale edukacyjne i pozycje książkowe, z których my sami możemy czerpać dodatkową wiedzę ekonomiczną. Zatem... owocnej nauki!
14
Magazyn
MAJ • NR 05/2016 (58)
„A ja myślałem, że to wszystko ten sam standard” Co warto wiedzieć o Wi-Fi W kolejnych artykułach opiszemy, jak sobie radzić i optymalizować sieci WiFi. A teraz podsumowanie zalet i wad technologii radiowych.
Zalety sieci Wi-Fi: • Możliwość budowy sieci z dostępem do Internetu w domu lub biurze pozbawionej kabli; • Korzystanie z darmowego dostępu do Internetu poprzez tzw. hotspoty (dostępne w większych miastach); • Swoboda i mobilność - bezprzewodowe podłączanie do sieci mobilnych urządzeń (notebooki, palmtopy); • Łatwo dostępne i coraz tańsze urządzenia Wi-Fi na rynku; • Tanie, szybkie i proste w instalacji; • Możliwość łączenia się z Internetem z każdego miejsca, nawet w ruchu; • Czasami bardzo potrzebne w budynkach zabytkowych, gdzie nie można stosować okablowania; • Relatywnie dość szybkie w porównaniu do standardowych wymagań; REKLAMA
•
Są częściej używane i poprawiają efektywność pracy; • Stają się standardem w wielu domach. Wady sieci Wi-Fi: • Bardzo podatne na zakłócenia; • Wykorzystywane w Wi-Fi standardy 802.11b, 802.11g oraz 802.11n wykorzystują pasmo ISM 2,4 GHz. W tym samym zakresie częstotliwości pracują także nadajniki i odbiorniki standardu Bluetooth, kuchenki mikrofalowe, telefony bezprzewodowe, radary meteorologiczne, radiowa telewizja przemysłowa oraz wiele innych. Efektem działania niektórych z tych urządzeń może być zagłuszanie sygnałów sieci Wi-Fi i ograniczenie zasięgu punktu dostępowego (ang. access point); • Sieci Wi-Fi mają stosunkowo mały zasięg. Zwykle hotspot oparty na 802.11b lub 802.11g jest dostępny w odległości do 90 m w pomieszczeniach lub 150 m na zewnątrz; • Jeżeli urządzenie wykorzystujące Wi-Fi nie zostanie poprawnie skonfigurowane, może stać się łatwym celem ataku. Wykorzystywany w sieciach radiowych standard kryptografii WEP jest łatwy do złamania. Zabezpieczanie danych przy pomocy protokołu WPA (ang. WiFi Protected Access) od 2010 r. nie
•
•
jest uważane za bezpieczne. Zalecane jest stosowanie protokołu WPA2 w wersji Enterprise, który jest obecnie najsilniejszym z protokołów służących do zabezpieczania sieci Wi-Fi; Połączenia na dalekie odległości mogą niekiedy okazać się niestabilne, gdy odbierany sygnał z punktu dostępowego jest zbyt słaby; Prędkość transmisji danych w przypadku wykorzystania
•
• •
standardu Wi-Fi nie dorównuje rozwiązaniom kablowym, jednak jest wystarczająca do korzystania z Internetu; Mniej bezpieczne od sieci kablowych, przez co konieczne jest stosowanie dodatkowych zabezpieczeń, które dodatkowo zmniejszają prędkość przesyłu; Mała odporność na wyładowania atmosferyczne w porównaniu z siecią światłowodową; Przesył może być wzajemnie
• •
zakłócany przez dużą liczbę urządzeń działających na tych samych kanałach, szczególnie w miastach w budynkach wielorodzinnych; Wymagają rezerwacji odpowiedniego pasma; Prędkość transmisji zależy od odległości między urządzeniami komunikującymi się.
Magazyn
MAJ • NR 05/2016 (58)
15
Sekcja nowoczesnych gier planszowych
Lubisz planszówki? Wpadnij do MOK! Nowoczesne gry planszowe różnią się od tych klasycznych, które pamiętamy z dzieciństwa. Nie bazują już na losowości, a na strategii obranej przez graczy, wymagając przy tym logicznego myślenia. Wciąż są jednak niezawodnym sposobem na nudę, spędzenie czasu z rodziną czy znajomymi, a przede wszystkim na rozruszanie szarych komórek. Rozmawiamy z Łukaszem Sitko, instruktorem sekcji nowoczesnych gier planszowych w Mysłowickim Ośrodku Kultury w Kosztowach.
Jakie tytuły będą najlepsze dla początkujących graczy? Gry, które są dobre na początek przygody z nowoczesnymi planszówkami, to na pewno Carcassone, bardzo prosta co do zasad gra, która polega na układaniu dróg i miast, Colt Express, gdzie napadamy na pociąg na Dzikim Zachodzie czy Pandemia - gra kooperacyjna, w której wszyscy gracze współpracują przeciwko grze. Przede wszystkim w przypadku gier dla początkujących nie chodzi o prostotę, tylko o to, aby dobrze zrozumieć zasady. Można zaczynać nawet od skomplikowanych gier, jeśli się ma chęć i ma kto je dobrze wytłumaczyć. Nie ma się czego bać, a myślenie stra-
FOT. MOK
Aleksandra Olszewska: Kogo zapraszają państwo na zajęcia sekcji? Czy znajdzie się tam miejsce dla początkujących graczy? Łukasz Sitko: Na zajęcia zapraszamy młodzież, dorosłych oraz seniorów, a po wcześniejszym umówieniu także rodziców z dziećmi od siedmiu lat. Mile widziani są zarówno początkujący, jak i ci zapoznani już z nowoczes-
Express, Tajniacy, Zamki Burgundii, Nowe pokolenia czy Pandemia. Gry udostępniamy z prywatnych zbiorów - kolekcjonujemy je już od dłuższego czasu, jednakże prosimy uczestników, aby w miarę możliwości przynosili także swoje gry.
stępnych dla wszystkich? Zwykle mamy 10-15 gier o, nazwijmy to, wadze lekkiej oraz średniej - przykładowe tytuły to Carcassonne, Colt
nymi planszówkami gracze. Należy przyjść z własnymi grami, czy można skorzystać z tytułów do-
tegiczne bardzo pomaga w życiu codziennym.
Czy jest szansa, aby zajęcia sekcji odbywały się w przyszłości także w innych filiach MOK? Co prawda ani ja, ani moja żona nie jesteśmy zawodowo związani z grami planszowymi, jest to dla nas sposób na spędzanie wolnego czasu, ale bardzo chcielibyśmy „zarazić” tym hobby jak największą ilość osób. Jeśli czasowo i lokalowo nie będzie to problemem, to bardzo chętnie zajmiemy się organizacją zajęć w innych punktach, lecz chcielibyśmy, aby centrum grania pozostało w kosztowskim MOK. Póki co spotkania sekcji nowoczesnych gier planszowych odbywają się co środę o godz. 17.30 w MOK przy ul. Kubicy 5. Wstęp jest bezpłatny, zatem serdecznie zapraszamy!
Planszówkowe wieści Clash: Jihad vs. McWorld
FOT. ARAMEDIA
Liczba graczy: 2 Wiek: od 14 lat Przewidywany czas rozgrywki: ok. 15-30 minut Wydawca: Phalanx Games
strategie ekonomiczne, a jest tu sporo liczenia. Ja osobiście lubię wsiadać na pokład i odbywać kolejną podróż w świecie tej gry i do tego też was zachęcam. Na koniec ciekawostka: gra posiada bardzo ciekawą, specjalnie przygotowaną stronę internetową, na której dowiecie się o niej wszystkiego - www. aeroplany.eu. Za udostępnienie egzemplarza gry dziękuję wydawnictwu Phalanx.
Aeroplany Liczba graczy: 3-5 Wiek: od 14 lat Przewidywany czas rozgrywki: ok. 120 minut Wydawca: Phalanx Games
www.phalanxgames.pl
Osadnicy: Narodziny Imperium + dodatki FOT. ARAMEDIA
Aeroplany to gra ekonomiczna, w której naszym zadaniem jest zbudowanie najlepiej prosperującej linii lotniczej. A znajdziemy tu wiele ku temu opcji połączonych ze sobą: kupuj samoloty, by zdobywać lotniska, by rozszerzać swoje pole działania, aby przewozić więcej pasażerów. Niewiele tu dzieje się przypadkiem i trzeba zaplanować strategię, zaś losowość jest na poziomie, można by rzec, rzeczywistym, zgodnym z tematyką i klimatem tamtych czasów. Smaczku w planowaniu dodaje to, że w grze prawie wcale się nie zarabia i musi nam wystarczyć pula pieniędzy, które dostaniemy w każdym etapie. Gra składa się z trzech etapów rozwoju awiacji, zaś każdy z etapów to cztery fazy, a w nich możliwych aż pięć akcji. W tym wszystkim główkowanie i planowanie dzięki ciekawostkom w mechanice gry. Ciekawa tematyka i oddanie klimatu sprawia, że gra powinna zaciekawić każdego. Zwłaszcza graczy, którzy lubią
Liczba graczy: 1-4 Wiek: od 10 lat Przewidywany czas rozgrywki: 60-90 minut Wydawca: Portal Games
FOT. ARAMEDIA
Biorąc tę grę do ręki, miałam spore obawy - temat terroryzmu i walki o wpływy nie jest łatwy. Jednak Clash: Jihad vs. McWorld pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest przyjemna, regrywalna i dobrze wydana. Szybka rozgrywka pozwala na to, by sięgnąć po grę, mając choćby kwadrans wolnego czasu. Na początek kilka słów o zawartości pudełka: ładne i dobrze wykonane kafle oraz plansza. Tematyka gry na czasie, postacie wykonane w zgodzie z rzeczywistością, co dodaje rozgrywce poczucia wejścia w świat gry. Clash to gra dla dwojga graczy. Celem jest zdobycie przewagi poprzez uzyskanie wpływów. Każdy z graczy otrzymuje kafle, za pomocą których buduje swoją przewagę. Ty kontra ja, moi sprzymierzeńcy przeciw twoim. Każdy z kafli, jaki położymy na planszy, wywołuje pewne konsekwencje, a i jeden ruch potrafi diametralnie zmienić przewagę gracza. Musimy planować własne i uważnie obserwować poczynania przeciwnika. Losy gry można przesądzić nawet w ostatnim ruchu. Grę rozpoczynamy z siedmioma kafelkami, a w jej trakcie możemy użyć również pięciu kafli neutralnych (losowanych z puli 17). Znajdują się na nich najważniejsze postacie po obu stronach konfliktu. Każda z postaci to inna zdolność czy moc. Jej położenie na planszy pozwala przemieścić, obrócić czy wręcz zniszczyć inne już znajdujące się na polu walki o wpływy. Grę wygra ten,
w którego stronę będzie zwróconych najwięcej kafli. Gra jest połączeniem tematu na czasie z bardzo dobrym wykonaniem, a zarazem dynamiczną rozgrywką. Jest doskonała dla tych, którzy lubią planować i główkować. Mimo to nie jest trudna i każdy może do niej usiąść, by stoczyć pojedynek i pokazać, która ideologia zyska więcej sprzymierzeńców. Za udostępnienie egzemplarza gry dziękuję wydawnictwu Phalanx Games.
Dla wielu tytuł obowiązkowy, dla innych najlepsza pozycja na półce z grami, a dziś przekonacie się, jak moje wrażenia z przygody z Osadnikami. W tej grze karcianej stajemy na czele jednej z czterech wielkich cywilizacji. Będziemy budować, handlować, rozwijać się i najeżdżać, by na końcu zebrać jak najwięcej punktów. Na wstępie kilka słów o tym, co w pudełku. Pierwsze wrażenie po otwarciu: wiele pozytywów. Świetnie wykonane grafiki, z dbałością o detal, przyjemne dla oka i przejrzyste. Mnó-
stwo kart dla czterech frakcji, zestaw do gry solo, a także zestaw neutralnych kart, z których mogą korzystać wszyscy. Plansza gracza z postacią żeńską z jednej i męską z drugiej strony oraz jedna plansza liczenia punktów. Prócz tego wiele znaczników surowców i robotników, by rozwijać naszą cywilizację. Mamy pięć rund, by udowodnić, że to właśnie nasza cywilizacja jest najpotężniejsza - zrobić wszystko, by na koniec zebrać jak najwięcej punktów. Każda runda składa się z czterech faz produkcji, wypatrywania, akcji i czyszczenia. W grze głównie skupiamy się na własnych poczynaniach, gdyż interakcji między graczami nie ma za wiele. Pojawia się jednak motyw negatywnego działania - plądrowanie. Punkty możemy zdobywać w trakcie rozgrywki oraz na koniec gry dzięki osiągnięciom naszej nacji. Mechanika gry nie jest skomplikowana i pozwala na rozgrywkę dla początkujących graczy, co jednak nie oznacza, że zaawansowani będą się tutaj nudzić. Zwłaszcza, że każdą frakcją gra się inaczej i trzeba planować strategię, by wygrać. Zapewnia to też dużą regrywalność, gdyż za każdym razem grając inną cywilizacją, mamy szanse przyjąć nowy plan, by wygrać. Osobiście uważam tę grę za jedną z najlepszych na rynku, a moje słowa poparte są choćby zdobyciem przez nią tytułu Zaawansowanej gry roku. Każdy powinien zagrać w nią chociaż raz i sądzę, że na jednej rozgrywce się nie skończy. Każdy potrzebuje przyjaciela to pierwszy dodatek do gry z dużą ilością kart, który dodaje też nową funkcjonalność. Dodatek ten to 55 nowych kart - zwykłych, frakcyjnych, a i do gry jednoosobowej. Nowe karty dają nowe możliwości, a najważniejszą z nich jest produkcja otwarta, dzięki której można korzystać z dóbr przeciwnika. Prócz tego zwiększa się negatywna interakcja, bowiem możemy kraść lokacje, a nawet odgrodzić się od wszystkich murem. Ot, taka trudna przyjaźń… lecz ciekawa dla rozgrywki! Atlantydzi - nowa frakcja, nowe możliwości, nowe dobro. Dodatek, który daje szansę gry w pięć osób,
nowy sposób punktowania. Dodaje technologię, ale nie dla wszystkich, bowiem tylko Atlantydzi posiedli tajemną wiedzę, by w pełni korzystać z nowego dobra. W pudełku nowe znaczniki dla wszystkich i unikatowe dla nowej frakcji, także nowa plansza dla owej. Dodatek ten to także prócz kart Atlantydów nowe karty dla pozostałych cywilizacji, by choć odrobinę poczuć smak technologii - łącznie 110 nowych kart. Atlantydzi to nacja, która musi znaleźć efektywny sposób na zdobywanie punktów, gdyż na koniec gry ich budynki frakcyjne zostaną zatopione, a więc nie zapunktują. Ten dodatek to też wyzwanie na alternatywną rozgrywkę wobec wersji podstawowej. Cywilizacja Atlantydów zatonęła, masz jednak szansę utrzymać pamięć o jej wielkości. A teraz niespodzianka: dodatek, który dopiero w czerwcu trafi na sklepowe półki - specjalnie dla czytelników „Gazety Mysłowickiej”, dzięki uprzejmości wydawnictwa Portal Games - Trzej przyjaciele z boiska. Przyjaciele, którzy wprowadzają nową mechanikę, nowe korzyści i nowy sposób na zdobywanie punktów. W pudełku znajdziemy 67 zupełnie nowych kart po 10 dla każdej frakcji, 13 kart zwykłych, dwie karty ataku i dwie dla wirtualnego gracza do rozgrywki pojedynczej. Dodatek wprowadza nową możliwość zdobywania punktów i korzyści. Chcecie się przekonać jakie? Zachęcam zatem do zakupu, bo ja już się przekonałam, że warto! Za udostępnienie egzemplarza gry oraz dodatków dziękuję wydawnictwu Portal Games. Zapraszamy na stronę www.gazetamyslowicka.com, gdzie w dziale Gry planszowe znajdziecie ciekawostki, zapowiedzi, a także recenzje innych gier wydawnictwa Portal Games. M.T.
www.portalgames.pl
16
REKLAMA
Betonowa architektura w twoim domu i ogrodzie
Gesto od 30 lat produkuje betonowe prefabrykaty dla polskiego górnictwa i infrastruktury drogowej, jest autorem nowatorskiej technologii produkcji płyt drogowych z zastosowaniem cementu z nanokrystalicznym dwutlenkiem tytanu TiO2, a współpracując z samorządami, buduje miejsca rozrywki dla młodych ludzi: parki do street workoutu, skateparki czy ścianki wspinaczkowe. W ofercie firmy znajdują się także nowoczesne, betonowe elementy wystroju domu i ogrodu. Gesto sprzedaje swoje produkty również na Zachodzie, m.in. w Holandii, gdzie beton już na stałe wpisał się w krajobraz miejskiej przestrzeni.
Beton daje nieograniczone możliwości – Beton to nie tylko ściany i podłogi - dzięki rozwojowi technologii dzisiejsze mieszanki betonowe mogą różnić się nie tylko pod względem struktury, ale także haptyki, czyli tego, co czujemy, gdy dotykamy produktów z betonu – tłumaczy Mateusz Szczepaniak z Gesto. – Odpowiednia obróbka pozwala nam wydobyć z zimnej bryły przyjemne w dotyku powierzchnie. Dzięki odpowiedniej specyfice produkcji nie jesteśmy ograniczeni także ani kształtem, ani kolorem, co pozwala nam tworzyć meble do każdego wnętrza i przestrze-
ni. Przełamujemy stereotypy na temat betonu z pozoru niewdzięcznego, nieprzyjaznego i mało efektownego surowca, czyniąc go przytulnym i barwnym – dodaje. Wielbiciele nietuzinkowych wnętrz z pewnością docenią beton architektoniczny. To doskonały pomysł na wykończenia w nowoczesnym stylu. Można nadać mu rozmaite kolory i faktury, wycieniować, pozostawić chropowatym lub wygładzić - wszystko zależy od naszej wyobraźni. Coraz więcej osób decyduje się nie tylko na betonowe płyty na ścianach i podłogach, ale także obudowy kominków, lampy, a nawet wanny czy umywalki. I bardzo dobrze, bo beton to materiał niezwykle trwały i naprawdę elegancki. Co ważne, Gesto dysponuje zespołem fachowców, którzy potrafią wcielić w życie praktycznie każdy pomysł klienta. Tworzą betonowe blaty kuchenne, parapety, stoły i siedziska, krzesła, leżaki, ławki, donice i najróżniejsze elementy małej architektury. Beton w takiej formie prezentuje się nowatorsko i estetycznie, łatwo utrzymać go w czystości. W ofercie firmy znajdziesz też mnóstwo wzorów kostek, płytek i ogrodzeń, nie tylko betonowych, ale również panelowych, kutych i drewnianych, a także szeroką gamę poręczy i balustrad kutych oraz wzbogacanych walorami z litego drewna.
Masz lepszy pomysł? W Gesto zrealizujesz swoje pomysły od początku do końca. Specjaliści pomogą ci przelać twoje koncepcje na papier, zaprojektują, wykonają produkty i zamontują je w twoim domu czy ogrodzie. Firma dysponuje także wysoce specjalistycznymi pojazdami, jak samowyładowcze ciężarówki HDS, koparko-ładowarki oraz dźwigi do 30 ton, dzięki którym żaden transport nie będzie stanowił problemu. Cały asortyment Gesto możesz obejrzeć na nowej, odświeżonej stronie internetowej firmy www.gesto.pl. Znajdziesz tam również realizacje projektów firmy i wszystkie dane kontaktowe. Jeśli nigdy nie brałeś pod uwagę betonu jako elementu wykończenia domu czy ogrodu, pomyśl o tym koniecznie. Ten materiał naprawdę daje mnóstwo możliwości! Gesto sp. z o.o. Zakład produkcyjny: ul. Mysłowicka 36 41-100 Siemianowice Śląskie (dojazd od Katowic ul. Żwirową - Dąbrówka Mała) tel. 32 603 70 70 www.gesto.pl
FOT. GESTO
Beton doskonale wpisuje się w niezwykle modny obecnie industrial i architektoniczny minimalizm. Jednak mało kto wie, że materiał ten stosowany był już w starożytności. Polakom tak bardzo kojarzy się ze smutnym PRL-em, że zapomnieliśmy o jego największych zaletach: wytrzymałości i urabialności. To właśnie dzięki nim siemianowicka firma Gesto potrafi stworzyć z betonu prawdziwe cuda.
Rozrywka
MAJ • NR 05/2016 (58)
Zwierzaki numeru
17
Jarek i Lesiu
Chcesz zobaczyć swojego zwierzaka w „Gazecie Mysłowickiej”? Prześlij nam jego zdjęcie na adres: redakcja@gazetamyslowicka.com.
Humor
Szemrany
Ojciec do syna: – Jak tam postępy w szkole? – W porządku. Kontrakt z piątą klasą przedłużony na następny rok. Mama i córka zmywają talerze, tata i synek sprzątają mieszkanie. Nagle z kuchni dobiega odgłos tłuczonego szkła. – Oho, mama coś rozbiła – mówi tata. – Skąd wiesz? – Bo nikt na nikogo nie krzyczy. Na pustyni misjonarz spotyka lwa. Przerażony żegna się i mówi: – Boże, spraw, żeby ta istota miała chrześcijańskie uczucia. Na to lew przyklęka, żegna się i mówi: – Boże, pobłogosław ten posiłek, który zaraz będę spożywał.
Na rozwiązanie krzyżówki czekamy do 5 czerwca. Spośród wszystkich nadesłanych odpowiedzi wylosujemy 3 osoby, które podadzą poprawne rozwiązanie. Zwycięzcy otrzymają nagrodę w postaci zaproszenia dla dwojga na dużą pizzę w restauracji Da Grasso w Mysłowicach.
– Chciałbym kupić synowi długopis na urodziny – mówi klient do sprzedawcy. – To ma być niespodzianka? – pyta zdziwiony ekspedient. – Tak, bo syn spodziewa się motocykla.
Zwycięzcy z poprzedniego numeru: Elżbieta Kaczmarczyk, Helena Skutnik, Patrycja Mendera Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres siedziby redakcji: ARAmedia (z dopiskiem „Gazeta Mysłowicka”) ul. Mikołowska 29 41-400 Mysłowice *Nagroda nie podlega wymianie na ekwiwalent pieniężny.
REKLAMA
Mysłowice ul. Kacza tel. 322232824
Spotyka Kowalski zdenerwowanego Nowaka: – Nowak, coś ty taki wściekły? – Wiesz, pożyczyłem miesiąc temu teściowej 500 zł i od tego czasu ani ją widziałem... – No nie gadaj, że ci się nie opłacało.
szarynotes.blogspot.com Konkurs. Z okazji 3. urodzin Szemranego w "Gazecie" wśród osób, które do 31 maja na adres redakcja@gazetamyslowicka.com wyślą mail z hasłem "Szemrany", wylosowana zostanie torba z jego podobizną.
18
Sport
MAJ • NR 05/2016 (58)
Piłka nożna
Na tę chwilę tylko Unia Kosztowy może być pewna utrzymania w obecnej lidze. W IV lidze Górnik Wesoła radzi sobie, delikatnie mówiąc, nie najlepiej, natomiast w okręgówce Kocina przegrywa mecz za meczem.
Dawid Forma Pierwszego meczu w kwietniu zawodnicy z Wesołej nie musieli rozgrywać. Do ich dorobku zostały dopisane trzy punkty za walkower z Unią Ząbkowice, która wycofała się z rozgrywek. Drugi mecz należało wygrać i na szczęście ta sztuka się udała. Do Mysłowic przyjechała drużyna Przyszłości Ciochowice, która jak do tej pory zdobyła jedynie trzy punkty i przegrywała każdy mecz przynajmniej 5:0. Górnik postanowił przełamać tę tendencję i wygrał „jedynie” 3:0. Później było już tylko gorzej. Przegrana na wyjeździe z RKSem Grodziec Będzin 1:0 mogła dziwić. Przecież będzinianie są wiceliderami. Tydzień później u siebie mysłowiczanie przegrali aż czterema bramkami z Ruchem Radzionków. Kolejny weekend to wyjazd do Myszkowa i przegrana 5:2. Na zakończenie miesiąca w Tarnow-
FOT. MONIKA GAWOROWSKA
Dwa spadki mysłowickich drużyn?
skich Górach piłkarze z Wesołej dostali kolejne lanie. W tym samym stosunku bramkowym, 4:0, tydzień później Polonia Poraj wygrała na mysłowickim terenie. Wyniki Wesołej: Unia Ząbkowice - Górnik Wesoła 0:3 (wo), Górnik Wesoła - Przyszłość Ciochowice 3:0, RKS Grodziec - Górnik Wesoła 1:0, Górnik Wesoła - Ruch Radzionków 0:4, MKS Myszków - Górnik Wesoła 5:2, Gwarek Tarnowskie Góry - Górnik Wesoła 4:0, Górnik Wesoła - Polonia Poraj 0:4. Nie licząc walkowera z początku kwietnia, Wesoła strzeliła pięć bramek, a straciła osiemnaście. Trzynasta lokata, którą zajmują mysłowiczanie, na razie nie wiadomo, co daje. Nie wiadomo, ile drużyn spadnie z IV ligi. Za plecami piłkarzy z Wesołej znajdują się jedynie Zieloni Żarki, Przyszłość Ciochowice i Unia Ząbkowice, która wycofała się z rozgrywek. Unia Kosztowy gra w kratkę, jednak na tyle bezpiecznie, by zajmować piąte miejsce i mieć pewność, że uniknie spadku. W pierwszym kwietniowym,
Automobilklub
Rajdowcy na zwycięskiej fali Automobiliści z Mysłowic w kwietniu brali udział w dwóch rajdach. Z sukcesami. Pierwszy z nich, Karlik, odbył się między 15 a 17 kwietnia w Opolu. W kategorii nawigacja najlepiej poradzili sobie Maciej i Mateusz Krzewscy, a w turystyce motorowej para Marcin Lutek i Monika Wojtkowiak. Trzecie miejsce w tej samej kategorii zdobyli Zbigniew Daniel i Jacek Sobczyk. Najlepiej podczas prób sprawnościowych zaprezentował się Przemysław Hajduk. Podsumowaniem bardzo dobrego występu był puchar za zwycięstwo w klasy-
fikacji klubowej. Tydzień później, 24 kwietnia, w Czeladzi odbył się 19. Rajd Zagłębiowski, którego Automobilklub Mysłowicki był współorganizatorem. Zwycięzcami imprezy zostali Mateusz Krzewski i Martyna Kudla, a mistrzem kierownicy po raz kolejny okazał się Przemysław Hajduk. Kolejnym wydarzeniem, które zorganizuje miejscowy klub, będzie Rajd Bebok 2016 w Rudzie Śląskiej. Wszelkie informacje dostępne są na Facebooku pod nazwą Rajd Turystyczny Bebok. D.F.
Gala Sportu
Amatorska Liga Siatkówki
11 kwietnia w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Bończyka odbyła się gala, na której wręczono nagrody wyróżniającym się sportowcom i trenerom w naszym mieście. Szczegółową listę nagrodzonych podawaliśmy w poprzednim numerze „Gazety Mysłowickiej”. W tym roku na ten cel magistrat przeznaczył 57 tys. zł. Oprócz tego wydarzenie było okazją do zaprezentowania przez sportowców swoich umiejętności. D.F.
Pod koniec kwietnia swoje rozgrywki zakończyła druga i trzecia liga ALS. Bezpośredni awans do pierwszej ligi uzyskał Grom Katowice, natomiast Zamek Będzin rozegra baraż o awans z przedostatnim zespołem z wyższej ligi. Do trzeciej ligi spadł zespół Inq, którego miejsce zajmie Kadra Bobrek Bytom. Bój o grę w drugiej klasie rozgrywkowej stoczą Profi Auto i KaMa Team. D.F.
derbowym meczu kosztowianie odprawili z kwitkiem piłkarzy Kociny. Tydzień później skromnie zwyciężyli ze Spartą Katowice. Od kolejnego meczu zaczął się spadek formy. Remis u siebie z Podlesianką Katowice to na pewno nie jest wymarzony wynik. Później porażka z o wiele niżej notowanym Ogrodnikiem Cielmice na wyjeździe. Z Unią Bieruń Stary było jeszcze gorzej. Pomimo zaangażowania goście z Bierunia zaaplikowali kosztowianom trzy bramki. Majowe wygrane z MK-ą w Katowicach i u siebie z liderem, MKS-em Lędziny, pomogły wrócić Unii na właściwy tor. Wyniki Unii: Unia Kosztowy - Górnik 09 Mysłowice 2:1, Sparta Katowice - Unia Kosztowy 0:1, Unia Kosztowy - Podlesianka Katowice 2:2, Ogrodnik Cielmice - Unia Kosztowy 2:1, Unia Kosztowy - Unia Bieruń Stary 0:3, MK Katowice - Unia Kosztowy 1:3, Unia Kosztowy - MKS Lędziny 2:0. Unii Kosztowy w tym sezonie już nic nie grozi. Raczej pewnym mistrzem ligi okręgowej zostanie MKS Lędziny. Tylko katastrofa mogłaby zaprzepaścić ich szanse na awans. Do strefy spadkowej,
której na dobrą sprawę jeszcze nie ma, także daleko. Coraz gorzej sprawy mają się w Kocinie. W trakcie kwietniowej kampanii doszło do zmiany trenera. Zarząd klubu uznał, że potrzeba zmiany jest silna i Jerzego Wijasa zastąpił dotychczasowy trener grup młodzieżowych Hubert Wilk. Jeszcze pod wodzą Wijasa Górnik 09 przegrał prestiżowy mecz z Unią Kosztowy. Ostatnie trzy mecze poprzedniego trenera to pasmo niepowodzeń: sześciobramkowa przegrana z Podlesianką Katowice, jednobramkowa z Unią Bieruń Stary i ośmiobramkowa z liderem, MKS-em Lędziny. Trener Wilk w swoim pierwszym meczu musiał stawić czoła Piastowi Bieruń Nowy. Niestety po ambitnej walce mysłowiczanie przegrali jedną bramką. Kolejny mecz to oprócz pięknej bramki Marka Kurtoka spotkanie do zapomnienia. Pogoń Imielin wypunktowała słabe strony Kociny. 11 maja mysłowiczanom udało się jednak wygrać z LKS-em Łąka 4:3. Wyniki Górnika 09: Unia Kosztowy - Górnik 09 2:1, Podlesianka Katowice Górnik 09 6:0, Górnik 09 - Unia Bieruń Stary 2:3, MKS Lędziny - Górnik 09 8:0, Górnik 09 - Piast Bieruń Nowy 1:2, Pogoń Imielin - Górnik 09 4:1, Górnik 09 - LKS Łąka 4:3. Oprócz meczów ligowych Kocina rozegrała jeszcze mecz w wojewódzkim Pucharze Polski. Niestety piłkarze Górnika 09 nie poprawili niezbyt dobrego bilansu, przegrali z Tęczą Błędów 1:3 i odpadli z dalszej rywalizacji. Trzynaście punktów i ostatnia lokata zwiastują spadek do A-klasy. Ciężko będzie wyjść z tego dołka, bo do czternastej ekipy drużyna z Gwarków traci aż jedenaście punktów.
Wysyp medali w ju-jitsu Na początku miesiąca w Kuźni Raciborskiej odbyła się kolejna edycja Ligi Dzieci i Młodzieży. Roan Fight Club zdobył tam 18 medali. Podwójne złoto to zasługa Ryana Gawlika, Kamila Jochemczyka i Aleksandry Jochemczyk. Oskar Sikora może pochwalić się złotem i srebrem. Bartłomiej Drozd wywalczył dwa srebrne medale, natomiast srebro i brąz zdobył Mikołaj Zipper. Pojedyncze zwycięstwo odniósł Oskar Żyszczyński. Kuba Gruszczyński, Emilia Zipper, Igor Kukwa i Daniel Wróbel przywieźli do Mysłowic po srebrze. Podczas tej samej imprezy zawodników Roanu przebili reprezentanci UKS Judo, którzy zdobyli łącznie 23 medale. Filip Cygan wywalczył złoty i dwa brązowe krążki, Nikodem Figlus złoty i srebrny, tak samo jak Kamil Hulin, natomiast Wiktoria Kimel dwa razy wygrała. Kolejni multimedaliści to Igor Kozik (złoto i brąz), Wiktor Witek (2x złoto), Marcin Włoka (2x złoto), Jakub Dziedzic (złoto i srebro), Olaf Figlus, (2x srebro) i Piotr Zdrodowski (2x brąz). Pojedyncze srebro zdobyli Nikodem Figlus i Igor Kozik, a brąz Bartosz Kimel. Na Mistrzostwach Polski seniorów i juniorów w ju-jitsu w Szopienicach o wiele lepiej zaprezentowali się sportowcy Roanu. Złoto i srebro wywalczył Olaff Sprutta, a Oskar Sikora zdobył złoto i brąz. Adrianna Zipper, Magda Pańczyk i Monika Helak wróciły do Mysłowic ze złotem. Michał Zieliński zajął drugie miejsce, a Marta Krzak, Paulina Włodarczyk i Marcel Grysiak stanęli na najniższym stopniu podium. Licznik medali wywalczonych przez UKS Judo stanął na trzech brązach, które zdobyli Jakub Dziedzic, Dominika Nowicka i Marcin Włoka. D.F.
Mysłowice bez I ligi! Zawody w Woli
Zagraj na Bukowej
Pomimo zajęcia w niedawno zakończonym sezonie ósmej lokaty i utrzymania Silesia Volley nie wystartuje w I lidze siatkarskiej kobiet. Wcześniejsze plotki się potwierdziły. Czynione są starania, aby w następnych rozgrywkach drużyna wystartowała w II lidze. Oczywiście jak w większości podobnych wypadków na rezygnację z gry wpłynął brak pieniędzy. Przypomnijmy, że w tym roku Silesia dostała ok. 100 tys. zł mniej z budżetu miasta, a także nie udało się namówić strategicznych sponsorów do współpracy. W kolejnej kampanii na pewno wystartują młodzieżowe zespoły: kadetki, młodziczki oraz młodsze siatkarki w minisiatkówce. Jak na razie nie jest znana liczba drużyn, która zostanie zgłoszona do rozgrywek. D.F.
27 kwietnia po raz kolejny dzieci zaczęły trenować po okiem szkoleniowców i piłkarzy katowickiego GKS-u. Za nami już dwa treningi a przed nami kolejne pięć. W tym roku w Mysłowicach zajęcia odbywają się w czterech lokalizacjach: Wielka Skotnica, Wesoła, Piasek i Janów. W pierwszych dwóch miejscach treningi odbędą się 11, 18, 25 maja oraz 1 czerwca o godz. 18, natomiast w kolejnych dwóch 12, 19, 26 maja oraz 2 czerwca. Wielki finał zostanie rozegrany na stadionie GKS-u Katowice przy ul. Bukowej 4 czerwca. Na treningi może uczęszczać każdy który urodził się w 2003 roku lub młodszy. Spośród trenujących zostanie wyłoniona reprezentacja dzielnicy, która pojedzie na finał do Katowic. Co najważniejsze treningi są bezpłatne. D.F.
Siatkówka
11 kwietnia na zjeździe Śląskiego Związku Piłki Siatkowej mysłowiczanin Marcin Weiner został wybrany na jego prezesa. Oprócz niego w zarządzie zasiądą Elżbieta Zając, Sebastian Michalak i Sławomir Pawlak.D.F.
16 kwietnia w Woli mysłowiccy pływacy zajęli drużynowo drugie miejsce w Wiosennych Zawodach Pływackich. Dwójka reprezentantów naszego miasta wyróżniła się szczególnie. Jacek Błotko wywalczył srebrny i brązowy medal, natomiast Maria Szczypiorska dwa razy stanęła na najniższym stopniu podium. Pojedyncze złoto zdobywali Magdalena Mirkowicz i Ewa Sołtysiak. Srebro to zasługa Klaudii Kałuży, Daniela Zielosko, Vanessy Sierpińskiej, Szymona Nowaka i Joanny Horwacik. Krążki z brązowego kruszcu przypadły w udziale Paulinie Karlińskiej, Weronice Kałużny i Filipowi Szewczykowi. D.F.
Futsal. Koniec sezonu W połowie kwietnia zakończyła się 10. edycja Braks Mysłowickiej Ligi Futsalu. Po raz kolejny mistrzem został Areszt Śledczy Mysłowice. Na drugiej pozycji uplasował się zespół SKOK-u Mysłowice, a podium zamknęli piłkarze Inprexu Katowice, którzy otrzymali także Puchar Fair Play. Za najlepszego bramkarza został uznany Mateusz Bruś z Aresztu Śledczego, a najwięcej bramek (22) strzelił Mateusz Bryk z Solidarności
KWK Mysłowice. Z drugiej ligi awans uzyskały zespoły Delty (pierwsze miejsce) i Monolitu (drugie miejsce). Czarni Katowice z Realem Mysłowice i FC Krasowy z Pro-Fessional utworzyły pary, które powalczą o najwyższą klasę rozgrywkową. Na zapleczu pierwszej ligi Puchar Fair-Play przypadł Magwerowi. Najlepiej bronił Robert Blaut z Atomu, a najlepszym strzelcem został Michał Banasiak z Krasów. Już w maju start kolejnej, 11. edycji Braks Mysłowickiej Ligi Futsalu. D.F.
Sport
MAJ • NR 05/2016 (58)
Sporty walki
Shogun dobry nie tylko w boksie
Artur Borkowski, Piotr Sobota i Jacek Zieliński wywalczyli złote medale, a druga drużyna, Adam Hajduga, Mateusz Piwka i Sylwester Grzybek, stanęła na najniższym stopniu podium. Indywidulnie zawodnicy ju-jitsu zdobyli dwa złota (Przemysław Stacha, Piotr Wójcik), jedno srebro (Piotr Sobota) i dwa brązy (Jacek Zieliński, Michał Marchewka). Wśród kickboxerów złotym medalem mogą się pochwalić: Adam Hajduga, Artur Borkowski, Kinga Ejdys i Marcin Benedykt. Srebrny krążek wywalczył Jacek Zieliński, a brązowe Mateusz Piwko i Sylwester Grzybek. W tym samym czasie w Katowicach zostały rozegrane Mistrzostwa Polski
Dawid Forma W drugi weekend miesiąca zawodnicy mysłowickiego klubu brali udział w trzech różnych turniejach. Na międzynarodowym turnieju w Rybniku z sukcesami zaprezentowało się dwóch pięściarzy. Aleksander Jasiewicz (64 kg) wywalczył złoto, Sebastian Pękala (57 kg) przywiózł srebro. W Inowrocławiu wystartowały sekcje kickboxingu i ju-jitsu. Seniorska drużyna ju-jitsu, Przemysław Stacha, Piotr Wójcik i Jacek Zieliński, wywalczyła złoto. W kickboxingu w kategorii open
seniorów i juniorów w ju-jitsu. Trzy złote medale to dzieło Katarzyny Makieły, Karoliny Makieły i Bartosza Buckiego. Na drugim miejscu zawody ukończył Sebastian Gąsior, a na trzecim Zuzanna Buchaj i Karol Sioła. Srebro przypadło w udziale także duetowi Michalina Komandera i Kamil Jochemczyk. Dwa złote i dwa srebrne medale zdobyli pięściarze 23 kwietnia podczas Międzynarodowego Grand Prix Małopolski w Dobczycach. Aleksander Jasiewicz i Amadeusz Toboła wygrali, a drugim miejscem musieli się zadowolić Wiktor Koziorz i Sebastian Pękala.
Judo
Judocy nie do zatrzymania Kwiecień, jak zwykle, obfitował w wielkie sukcesy naszych judoków. Do Mysłowic przywieźli oni wór medali.
Finał Młodzieżowych Biegów Przełajowych
Dawid Forma Medale dla zwycięzców wręczał Witold Bańka - minister sportu i turystyki, który przez sześć lat był związany z Mysłowicami. Pomiędzy 2001 a 2007 r. budował swoją karierę lekkoatletyczną w klubie MOSiR Budomark, zdobywając liczne medale Mistrzostw Polski, Europy i Świata. Oprócz Witolda Bańki najlepszych dekorowali prezydent Edward Lasok, dyrektor MOSiR Bartłomiej Gruchlik i dyrektor PKO BP w Mysłowicach Marzanna Trzepietowska. Wśród najmłodszych najrówniej startującą, a co za tym idzie najlepszą, okazała się Wiktoria Absyl (Mikołów), która wygrała trzy z siedmiu biegów. Na drugim miejscu uplasowała się Zuzanna Szmatloch (SP7), a na trzecim Paulina Zakrzewska (SP3). W tej samej kategorii na najwyższym stopniu podium wśród chłopców stanął Krzysztof Drab (SP14), który w pojedynczych biegach był pięć razy drugi i raz zwyciężył. Podium dopełnili Wiktor Liberkowski (Katowice) i Kajetan Ochot (SP1). REKLAMA
FOT. MOSIR
Dawid Forma Pierwszymi zawodami w kwietniu były Mistrzostwa Polski juniorów w Kątach Wrocławskich, na które pojechało troje naszych reprezentantów. Rodzeństwo Lewandowskich, czyli Alicja i Adrian, nie zawiodło i wróciło z brązowymi medalami. Ponadto w mistrzostwach tych debiutowała Dominika Nowicka, która zajęła bardzo wysokie piąte miejsce. Kolejnym akcentem tego niezwykle udanego miesiąca było Grand Prix Judo w Mysłowicach. O wiele szersza kadra zdobyła o wiele więcej medali. Złote krążki przypadły w udziale Halinie Rydzikowskiej, Idze Frosztędze, Nikodemowi Figlusowi, Kamilowi Hulinowi i Filipowi Cyganowi. Srebrem musieli się zadowolić Igor Kozik, Wiktor Witek, Igor Guzy, Jakub Dziedzic i Bartosz Kimel. Natomiast na najniższym stopniu podium stanęli Sandra Szałkiewicz, Oliwier Białecki, Olaf Figlus, Jakub Linke, Marcin Włoka i Roksana Witek. Kolejnymi multimedalowymi zawodami był Ogólnopolski Turniej Judo w Sosnowcu. Podwójne medalowe
Lekkoatletyka
23 kwietnia w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Bończyka odbyła się uroczysta dekoracja najlepszych biegaczy 14. edycji Młodzieżowych Biegów Przełajowych.
FOT. MOSIR
Na samym początku kwietnia reprezentacja Polski w boksie rozegrała dwa sparingowe spotkania z reprezentacjami Lwowa i Kijowa. Paweł Anlauf z Shoguna reprezentował nasz kraj w kategorii do 81 kg. Obie swoje walki wysoko wygrał na punkty.
zdobycze z tej imprezy przywieźli Filip Cygan (2x złoto), Roksana Witek (2x złoto) i Jakub Linke (złoto i brąz). Ponadto ze złotem wrócili Iga Frosztęga, Laura Gałązka, Natalia Rusin, Sandra Szałkiewicz i Wiktor Witek. Srebro wywalczyli Jagoda Biesiadecka, Dawid Łazuka, Maja Wiśniewska i Paweł Długajczyk, a na brąz zapracowali Jakub Dejas, Oliwier Białecki, Wiktor Niechaj, Adrian Podliński i Patryk Madej. 23 kwietnia w Bytomiu odbyły się eliminacje do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która odbędzie się 14 i 15 maja w Elblągu. Z ośmiu mysłowickich zawodników zakwalifikowała się czwórka: Alicja Gowarzewska (pierwsze miejsce), Filip Kocima (trzecie miejsce), Bartłomiej Witkowski (trzecie miejsce) i Karolina Hulin (piąte miejsce). Turniej Judo Dzieci w Pisarzowicach koło Kęt przyniósł złote medale piąt-
ce naszych reprezentantów: Jakubowi Dziedzicowi, Kamilowi Hulinowi, Igorowi Kozikowi, Marcinowi Włoce i Olafowi Figlusowi. Ze srebrnych medali mogli się cieszyć Nikodem Figlus, Igor Guzy, Piotr Zdrodowski i Bartek Kimel. Natomiast na najniższym stopniu podium stanęli Iga Frosztęga i Filip Cygan. Na zakończenie miesiąca mysłowiczanie udali się do węgierskiego Budapesztu, gdzie zdobyli cztery medale. Ten z najcenniejszego kruszcu przypadł Olafowi Figlusowi. Na drugim stopniu podium stanęła Alicja Gowarzewska, a dwa brązy to zasługa Karoliny Hulin i Wiktora Witka.
19
Kolejna grupa wiekowa to wśród dziewcząt dominacja jednej zawodniczki. Maja Klimczak (ZSS) w pierwszym biegu była druga, natomiast pozostałe sześć wygrała. Za jej plecami uplasowały się Oliwia Zimoląg i Julia Czarnecka (obie z Bytomia). Całkiem podobnie było w rywalizacji chłopców. Złoto wywalczył Szymon Chebel (SP15), który pięciokrotnie wygrywał i dwa razy był drugi. Niewiele za nim był Filip Król (SP17), a na najniższym stopniu podium uplasował się Kacper Ciuchta (SP3). W ostatniej podstawówkowej kategorii cztery wygrane i dwa drugie miejsca dały w ostatecznym rozrachunku złoty medal Karolinie Kuchni (ZS-P1). Zaledwie o trzy punkty gorsza była Zofia Jagiełło (Bytom). Podium zamknęła Natalia Arik (Bytom). Norbert Hajduk (SP15) z sześcioma zwycięstwami i jedną nieobecnością nie miał sobie równych wśród chłopców. Drugie miejsce zajął, tak jak w sześciu biegach, Adrian Romberg (Bytom). A na trzecim znalazł się, jak w większości biegów, Bruno Łęski (Bytom). Wśród gimnazjalistek rywalizacja była o wiele bardziej wyrównana. Natalia Łachowska (Bytom), gdyby wystartowała w jeszcze jednym biegu i zaprezentowała się tak jak w innych (pięć zwycięstw), pewnie odebrałaby złoto. Jednak ostatecznie zajęła trzecie miejsce. Na najwyższym stopniu podium stanęła Weronika Engelmann (Bytom), a srebro zgarnęła Natalia Zakrzewska (G1). Patryk Bożek (G5) po sześciu zwycięstwach zgarnął medal dla najlepszego biegacza. Na drugim miejscu uplasował się Tomasz Kaps (Bytom), a na trzecim Radosław Suślik (G1). Już w październiku kolejna, 15. edycja Młodzieżowych Biegów Przełajowych.
20
REKLAMA