E
K
L
A
M
A
SPORT S. 18
ZNIKAJĄCE GIMNAZJA S. 03
Mistrzostwa Polski w ju-jitsu
Zmiany w szkołach już we wrześniu
KONCERTY S. 14
KRONIKA POLICYJNA S. 02
Piasek i Ørganek w MOK
Chciał wysadzić cały blok
G A Z E T A
Wspólnie uratujemy Lenkę
FOT. ARCH
R
MEDIA PARTNERSKIE S. 09
B E Z P Ł A T N A LUTY • NR 1-2/2017 (67)
R
E
K
L
A
M
A
Szukamy sposobu na smog
tel. 608 792 412 e-mail: biuro@aramedia.pl. Zareklamuj się w „Gazecie Mysłowickiej” już dziś R
E
K
L
A
M
A
R
E
K
L
A
M
A
Straż miejska będzie kontrolować i edukować, magistrat ostrzegać i informować, a wszystko po to, żebyśmy nie musieli oddychać zanieczyszczonym powietrzem. s. 5
ZAPRASZAM DO REKLAMA
FOT. PIXABAY
DARIUSZ WÓJTOWICZ
Sprawdź poziom smogu za pomocą telefonu
s. 6
02
Aktualności
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
REKLAMA
Kronika policyjna W nocy 1 stycznia policjanci zostali skierowani przez dyżurnego na ul. Robotniczą, gdzie miał się awanturować mężczyzna. Na miejscu zastali nietrzeźwego i agresywnego 18-latka. Chłopak wyzywał policjantów i nie reagował na wydawane przez nich polecenia, zatrzymali więc 18-latka, który nie tylko ich znieważył, ale jak się później okazało, był też sprawcą zniszczenia mienia. W miejscu, w którym został zatrzymany, stróże prawa znaleźli liczne uszkodzenia na zaparkowanych pojazdach i zniszczone drzwi wejściowe do klatki. Młody wandal przyznał się do popełnionych czynów i zniszczenia mienia. Policjantom tłumaczył, że w ten sposób odreagowywał niepowodzenia w życiu osobistym. Za swoje wybryki odpowie teraz przed sądem. Policjanci wydziału kryminalnego mysłowickiej komendy zatrzymali 39- i 40-latka, którzy pobili swojego kolegę. Do zdarzenia doszło 6 grudnia przy ul. Reja. Ofiara wraz ze swoimi kolegami spożywała alkohol, gdy nagle została zaatakowana. Oprawcy dotkliwie pobili 38-latka, który doznał urazów ciała i trafił do szpitala. Niespełna miesiąc później mundurowi zatrzymali obu napastników, którzy usłyszeli już zarzuty, a prokurator zastosował w stosunku do nich policyjny dozór. 8 stycznia policjanci interweniowali przy ul. Świerczyny, gdzie pijany mężczyzna biegał po torowisku tramwajowym i jezdni z opuszczonymi spodniami. Podjęli decyzję o umieszczeniu 33-latka w izbie wytrzeźwień. W trakcie interwencji mysłowiczanin próbował wręczyć stróżom prawa 20 euro łapówki, przez co został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Badanie trzeźwości wykazało w jego
gazetamyslowicka.com Wydawca: ARAmedia ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice Druk: POLSKA PRESS Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25a Redaktor naczelny: Bogumił Stoksik Z-ca red. naczelnego: Aleksandra Olszewska Skład i opracowanie graficzne: ARAmedia Biuro reklamy: +48 32 750 56 83 reklama@gazetamyslowicka.com Dział redakcji: +48 32 750 55 67 Redakcja: redakcja@gazetamyslowicka.com Zasięg: Mysłowice Nakład: 10 000 sztuk
organizmie blisko promil alkoholu. Za przestępstwo korupcyjne mężczyźnie grozi teraz kara nawet 10 lat więzienia. Szybka reakcja policjantów uratowała życie 19-letniego mieszkańca naszego miasta. Chłopak umieścił na popularnym portalu społecznościowym informację o tym, że chce popełnić samobójstwo. Jego wpis nie umknął uwadze mysłowiczaninowi, który niezwłocznie przesłał informację do dyżurnego miejskiej komendy policji. W rejon lasu znajdującego się za osiedlem, gdzie zamieszkuje niedoszły samobójca, natychmiast zostali wysłani policjanci, co doprowadziło do szczęśliwego finału. Mundurowi wraz z psem tropiącym podczas przeszukiwania kompleksu leśnego znaleźli ślady na śniegu, które doprowadziły ich do ukrytego w zaroślach zdesperowanego chłopaka. 19-latek został przewieziony do szpitala, gdzie objęto go fachową opieką medyczną. Stróże prawa zatrzymali 27-letniego mieszkańca naszego miasta podejrzanego o śmiertelne pobicie mężczyzny. Do zdarzenia doszło w marcu 2016 r. w centrum Mysłowic. Jak wynika z ustaleń policjantów, 55-latek został zaatakowany w jednym z pustostanów. W wyniku brutalnego pobicia mężczyzna zmarł. Zebrany przez kryminalnych materiał dowodowy pozwolił na ustalenie i zatrzymanie sprawcy, którym okazał się być 27- latek. Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu i usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Podejrzanemu grozi kara 10 lat więzienia.
Zespół redakcyjny: Agnieszka Czarnota, Leonard Czarnota, Dawid Forma, Maciej Januszewicz, Aleksandra Klimek, Magdalena Sus, Artur Kornel Wójcik. Fotograf: Monika Gaworowska Rysownik: Bartosz Kondziołka Numer zamknięto 12 lutego 2017 r. „Gazeta Mysłowicka” jest prawnie zarejestrowanym czasopismem wpisanym do Sądowego Rejestru Dzienników i Czasopism pod poz. PR 2398. Na postawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ARAmedia zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Gazecie Mysłowickiej” jest zabronione bez zgody wydawcy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam, nie zwraca nie zamówionych tekstów i zdjęć, zastrzega sobie prawo do skracania otrzymanych materiałów, zmiany ich tytułów i innych zmian redakcyjnych w nadsyłanych tekstach.
Kryminalni zajmujący się poszukiwaniem osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości ustalili adres domu, w którym przebywał 30-latek poszukiwany europejskim nakazem aresztowania wydanym przez stronę niemiecką. Weszli do środka, zaskakując mężczyznę, przez co ten nie miał szans na ucieczkę. Zatrzymany został już przewieziony do aresztu śledczego. Podczas wykonywania czynności służbowych funkcjonariusze wydziału kryminalnego miejskiej komendy policji skontrolowali pojazd marki Alfa-Romeo, w którym siedział młody mężczyzna. Ich podejrzenia wzbudził fakt, że nie posiadał on przy sobie żadnych dokumentów tożsamości, podawał się jedynie za 30-letniego mieszkańca naszego miasta. W trakcie ustalania personaliów mężczyzny mundurowi odkryli, że to 27-latek, który podaje się za swojego trzy lata starszego brata. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nie stawił się do zakładu karnego. Mysłowiczanin natychmiast trafił do policyjnej celi, skąd został przewieziony do więzienia. Zespół ds. poszukiwań osób Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach każdego roku odnajduje ok. 120 poszukiwanych. 30 stycznia policjanci prowadzili wzmożone działania ukierunkowane na zatrzymanie osób poszukiwanych. Akcja okazała się owocna. Zatrzymali aż trzech mężczyzn, za którymi wystawione były listy gończe. Dwóch zatrzymanych to 20-letni bracia, którzy ukrywali się w jednym z mieszkań na terenie Katowic. Kolejnym był 56-letni mieszkaniec Mysłowic, który wpadł podczas zasadzki zorganizowanej przez
kryminalnych w rejonie jego miejsca zamieszkania. Wszyscy mężczyźni trafili już do aresztu śledczego, gdzie spędzą najbliższe miesiące. Mysłowiccy stróże prawa zatrzymali 31-letniego sprawcę kradzieży rozbójniczej. Do zdarzenia doszło 18 stycznia w centrum Mysłowic. Dwóch mężczyzn najpierw razem piło alkohol, później doszło pomiędzy nimi do nieporozumienia. W pewnym momencie 31-letni mysłowiczanin ukradł swojemu znajomemu telefon komórkowy, a gdy pokrzywdzony chciał odebrać swoją własność, sprawca uderzył go pięścią w twarz i oddalił się z miejsca zdarzenia. 49-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Złodziej nie nacieszył się zbyt długo zdobyczą. Policyjni wywiadowcy ustalili miejsce jego pobytu i zatrzymali go. Mysłowicki sąd na wniosek śledczych oraz prokuratora zastosował wobec 31-latka tymczasowy areszt. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara 10 lat więzienia. Dwie pary butów o łącznej wartości 2 100 zł skradła 4 lutego z przebieralni kompleksu sportowego 42-letnia mysłowiczanka. Pokrzywdzeni powiadomili o kradzieży policję. Stróże prawa przeprowadzający interwencję wnikliwie przejrzeli monitoring i szybko ustalili, iż związek z tym przestępstwem może mieć 42-letnia mieszkanka naszego miasta, która była im już znana ze swoich „występków”. Policjanci udali się do miejsca zamieszkania „amatorki cudzego obuwia”. Kobieta przyznała się do winy, a skradzione buty udało się odzyskać. 42-latka usłyszała już zarzuty, grozi jej do pięciu lat więzienia. 5 lutego dyżurny miejskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o wan-
Partnerzy „Gazety Mysłowickiej”:
dalach dewastujących przystanek autobusowy przy ul. Oświęcimskiej. Skierowani tam stróże prawa nikogo na miejscu nie zastali, ale ustalili, że sprawcy wsiedli do autobusu i odjechali nim w kierunku Brzęczkowic. Policjanci podjęli więc pościg za autobusem. Udało się go zatrzymać na wysokości dzielnicy Słupna. W środku mundurowi odnaleźli dwie osoby odpowiadające rysopisom sprawców zniszczenia mienia. 29- i 39-letni mysłowiczanie przyznali się do winy. Jak oświadczyli, zniszczyli przystanek, gdyż nie podobały im się napisy i rysunki na wiacie. W chwili zatrzymania mężczyźni byli nietrzeźwi. Badanie alkoholu w ich organizmach wykazało 1,29 oraz 1,51 promila. Wandale noc spędzili w policyjnym areszcie, a za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności. 6 lutego stróże prawa zostali powiadomieni, że przed blokiem przy ul. Stalmacha biega pijany mężczyzna. Po przybyciu na miejsce dowiedzieli się, że furiat wykrzykiwał, że wysadzi cały blok w powietrze, po czym wbiegł do swojego mieszkania. Po wejściu do niego policjanci poczuli woń gazu. 57-latek siedział na kanapie, obok niego leżały zapałki i zapalniczka. Mundurowi wiedząc, że chwila wahania może doprowadzić do tragedii, natychmiast przystąpili do działania. Obezwładnili mężczyznę i zakręcili butlę z gazem. Zatrzymany został przewieziony do komendy, a badanie alkomatem wykazało u niego blisko dwa promile alkoholu. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany i najbliższe dni spędzi za kratami.
slaska.policja.gov.pl
Aktualności
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
03
Znikają gimnazja Reforma edukacji zbliża się nieubłaganie. W jej ramach znikną także mysłowickie gimnazja. Zmienią się obwody niektórych szkół, powstaną też dwujęzyczne szkoły podstawowe. Jakich zmian możemy się prawdopodobnie spodziewać? Te gimnazja zostaną wchłonięte przez szkoły podstawowe: • • • • • •
Gimnazjum nr 2 przez Szkołę Podstawową nr 7, która przeprowadzi się do budynku przy ul. Górniczej, Gimnazjum nr 3 przez Szkołę Podstawową nr 13, Gimnazjum nr 4 przez Szkołę Podstawową nr 10, Gimnazjum nr 5 przez Szkołę Podstawową nr 15, Gimnazjum nr 6 przez Szkołę Podstawową nr 16, w Gimnazjum nr 1 powstać ma Szkoła Podstawowa nr 4.
Zmniejszą się obwody: • • • • • • •
Szkoły Podstawowej nr 1 na rzecz Szkoły Podstawowej nr 4, Szkoły Podstawowej nr 2 na rzecz Szkoły Podstawowej nr 7 (powstałej z przekształcenia Gimnazjum nr 2), szkoły sportowej (która po reformie będzie szkołą bezobwodową) na rzecz Szkoły Podstawowej nr 2, Szkoły Podstawowej nr 3 na rzecz Szkoły Podstawowej nr 4, Szkoły Podstawowej nr 9 na rzecz Szkoły Podstawowej nr 7, Szkoły Podstawowej nr 7 na rzecz Szkoły Podstawowej nr 13, Szkoły Podstawowej nr 14 na rzecz Szkoły Podstawowej nr 15.
Inne ważne zmiany: • • • • • •
Zespół Szkół Sportowych stanie się szkołą podstawową i do wygaśnięcia będzie prowadzić klasy gimnazjum sportowego. Gimnazjum w Zespole Szkół Ogólnokształcących zostanie zlikwidowane, a sam ZSO przekształci się w I Liceum Ogólnokształcące. Gimnazjum specjalne będzie wygaszane. Szkoła specjalna przekształci się w ośmioletnią szkołę podstawową. Szkoły zawodowe zostaną przekształcone w szkoły branżowe. W zespołach szkolno-przedszkolnych nadal będą funkcjonować istniejące tam podstawówki - Szkoła Podstawowa nr 6, 11, 12 i 17. W sześciu szkołach podstawowych powstaną oddziały dwujęzyczne (dotychczas można je było tworzyć w gimnazjach i szkołach średnich), tzn. że zajęcia będą w nich prowadzone w języku polskim i jednym z języków obcych. Będą to Szkoła Podstawowa nr 4, 7, 10, 13, 15 i 16.
Czy to ostateczna informacja? O ostatecznym kształcie zmian zadecydują radni na sesji nadzwyczajnej 14 lutego o godz.15.30, a później kuratorium oświaty.
REKLAMA
Aktualności
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
„Wymiana ciepła”
Wywiad
Trzy pytania do prezydenta
FOT. UM
„Gazeta Mysłowicka”: Ok. 45 tys. nauczycieli w kraju może stracić pracę z powodu reformy Prawa i Sprawiedliwości. Mysłowiccy nauczyciele także są zaniepokojeni tym stanem rzeczy. Jak będzie wyglądała reforma w naszym mieście? Wiadomo już, ilu pracowników oświaty straci pracę? Edward Lasok: Sytuacja związana z reformą edukacji jest bardzo złożona. Robimy oczywiście wszystko wspólnie z dyrektorami jednostek oświatowych, aby nikt nie stracił pracy. W przypadku, gdy zaistnieje ryzyko zmniejszenia zatrudnienia lub utraty pracy przez pracowników, będziemy starali się pozyskiwać dla nich posady w innych miejscach, innych jednostkach w mieście. Dotyczy to zarówno nauczycieli, jak i pracowników administracyjno-obsługowych. Nauczyciele np. będą mieli możliwość uzupełnienia brakującej liczby godzin w innej placówce. Jesteśmy obecnie na etapie zbierania szczegółowych informacji w tym zakresie. W ciągu najbliższych pięciu lat usystematyzuje się sytuacja przejściowa związana z reformą edukacji.
czasie zostanie bez basenu. Co miasto robi w tej kwestii? Uczniowie szkoły sportowej, którzy obecnie uczęszczają do klasy pływackiej, będą mieli zagwarantowaną możliwość kontynuowania uprawiania tej dyscypliny. Natomiast od przyszłego roku szkolnego nabór do klas pierwszych nie będzie dotyczył dyscypliny pływania. Ponadto planujemy przeniesienie części oddziałów szkoły sportowej do budynku, w którym obecnie znajduje się Placówka nr 3 Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, co umożliwi nam poszerzenie oferty sportowej o nowe dyscypliny.
Szkoła sportowa w niedługim
Radni po wielu wątpliwościach
i przepychankach zagłosowali w większości przeciw podwyżkom cen za wodę od marca, ale wyższe stawki i tak zaczną obowiązywać. Dlaczego podjął pan taką decyzję? To dobra decyzja? O tym, czy podjąć uchwałę czy też nie, decydują radni i to się nie zmieniło. Na ich wyraźną prośbę Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przygotowało nowe stawki, a my zwiększyliśmy dokapitalizowanie z przeznaczeniem na inwestycje. Jednak podczas nadzwyczajnej sesji radni większością głosów zdecydowali, że dokapitalizowania nie będzie, a stawki zgodnie z prawem wchodzą bez względu na ich decyzję.
„Wymiana ciepła” jest banalnie prosta. Na wieszaku ustawionym na ulicy można zostawić zbędne rzeczy, a marznący mogą je sobie zabrać. Prościej nie można, i w tej prostocie całe powodzenie akcji, którą prowadzi w naszym mieście Mysłowicka Fundacja Po Pierwsze Człowiek. Aleksandra Olszewska
22-letni mysłowiczanin zatrzymany. Pomógł „łowca pedofilów”
– Jeśli w waszych szafach zalegają zimowe kurtki, ciepłe swetry i szaliki, w których już nie chodzicie, możecie je zostawić na specjalnym wieszaku i w ten sposób pomóc potrzebującym – mówi Izabela Piekarczyk z Mysłowickiej Fundacji Po Pierwsze Człowiek. 2 lutego fundacja włączyła nasze miasto do akcji „Wymiana ciepła” i tym samym wpisała je na mapkę ogólnopolskiego przedsięwzięcia. Pierwszy w Mysło-
kom. Tomasz Obarski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie. – Już następnego dnia postawiono mu zarzuty z art. 200a§2 Kodeksu karnego, ale mężczyzna nie przyznaje się do winy. Grożą mu nawet dwa lata
wicach publiczny wieszak na ubrania stanął przy urzędzie miasta i będzie tam stał do końca lutego. Drugi znajduje się przy Jadłodajni Mysłowiczanka na rynku. – Mamy nadzieję, że wieszaki staną w kilku miejscach w naszym mieście, gdzie nie tylko bezdomni, ale i ubodzy będą mogli z nich korzystać – dodaje Piekarczyk. Skąd cały pomysł? – Młody węgierski pianista i aktywista Gerlóczy Zsigmond uruchomił akcję społeczną, w wyniku której w ciągu 72 godzin w całych Węgrzech pojawiło się ponad 200 wieszaków z ciepłą odzieżą dla potrzebujących. W Polsce zaczęło się przed ratuszem na warszawskiej Woli, a potem poszło jak lawina. Dziś, kilka dni od rozpoczęcia akcji w Polsce, wieszaki stoją już w kilku miastach i ciągle zgłaszają się kolejni chętni. Mapę miejsc z wieszakami można znaleźć na facebookowej stronie Wymiana ciepła – tłumaczy Izabela Piekarczyk. O tym, w których miejscach w naszym mieście będą pojawiały się kolejne wieszaki, fundacja będzie informować na swoim profilu na Facebooku. To nie pierwsza akcja Mysłowickiej Fundacji Po Pierwsze Człowiek, którą Izabela Piekarczyk i Monika Sarnecka stworzyły, by nieść pomoc potrzebującym: biednym, bezdomnym, starszym czy niepełnosprawnym mieszkańcom naszego miasta. O tym, jak fundacja pomaga głodnym mysłowiczanom oraz małemu Zachariaszowi Witkowskiemu z Ukrainy, przeczytacie na www.po1czlowiek.pl.
Wyniosą pomniki poza kopalnię
FOT. KMP JAWORZNO
Dzięki współpracy policji i Krzysztofa Dymkowskiego, czyli słynnego wrocławskiego „łowcy pedofilów”, doszło do zatrzymania 22-letniego mysłowiczanina, który w internecie nawiązał kontakt z 14-letnią Beatką i składał jej propozycje kontaktów seksualnych. Mieszkaniec naszego miasta umówił się z nastolatką w piątkowy wieczór 27 stycznia przy ul. Krakowskiej w Jaworznie. Rzecz w tym, że 14-letnia Beatka nigdy nie istniała - podawał się za nią Krzysztof Dymkowski, który w ciągu ostatniego roku doprowadził do zatrzymania ponad 100 pedofilów. Aranżując spotkanie dziewczynki z mysłowiczaninem, wystawił go policji. – Po udanej zasadzce 22-latek został zatrzymany i przewieziony do katowickiego aresztu – mówi
na ciepłe ubrania dla potrzebujących FOT. MYSŁOWICKA FUNDACJA PO PIERWSZE CZŁOWIEK
O reformę edukacji w Mysłowicach, basen dla szkoły sportowej i odpowiedzialność za podwyżki cen za wodę pytamy prezydenta Edwarda Lasoka.
W mieście stanęły wieszaki
więzienia – dodaje. Mysłowiczanin, który był już karany za inne przestępstwa, nie o charakterze seksualnym, został zwolniony i objęty policyjnym dozorem. A.O.
Pomnik pamięci ofiar strajku przed wybuchem pierwszego powstania śląskiego, rozstrzelanych na terenie kopalni Franciszka Gracy i Franciszka Magdziorza, oraz cztery tablice, w tym trzy z nazwiskami górników, którzy zginęli podczas pracy w kopalni Mysłowice w latach 19452003, zostaną przeniesione poza teren byłej kopalni - staną przed budynkiem dawnej dyrekcji przy ul. Bytomskiej. Dzięki temu każdy będzie mógł oddać hołd nieżyjącym pracownikom KWK Mysłowice. A.O.
FOT. UM
04
Aktualności
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
05
REKLAMA
Walka o czyste powietrze
Szukamy sposobu na smog
FOT. PIXABAY
Smog to bez wątpienia jeden z najczęściej komentowanych tematów ostatniego miesiąca. W sieci aż huczy od dramatycznych informacji o jakości polskiego powietrza. Coraz więcej osób próbuje na różne sposoby walczyć z zanieczyszczeniami. Problemowi próbują przeciwdziałać władze miasta. W Mysłowicach stworzono nawet internetową mapę dymiących budynków. Aleksandra Klimek Na początku stycznia poziom alarmowy smogu został przekroczony i wynosił w niektórych miastach Polski ponad 200 mikrogramów na metr sześcienny. Norma dobowa to 50 mikrogramów. Powyżej niej powietrze, którym oddychamy, staje się niebezpieczne dla zdrowia. Wdychanie smogu przez dłuższy czas może spowodować zmęczenie, podrażnienie spojówek, krtani i tchawicy, nowotwory, a nawet uszkodzenie płodu w łonie matki. Na jego skutki najbardziej narażone są dzieci, kobiety w ciąży i osoby starsze, dlatego gdy stężenie wzrasta lub przekracza normę, najlepiej całkowicie zrezygnować z wychodzenia z domu. Obecnie, jak informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska
w Katowicach, na Śląsku wystąpiły przekroczenia wartości dopuszczalnych średnich stężeń 24-godzinnych pyłu zawieszonego PM10. W stolicy regionu takie przekroczenie wynosi 18%. Na mapie widnieje napis „umiarkowana jakość powietrza”, należy zatem rozważyć ograniczenie aktywności fizycznej na zewnątrz. W pozostałych rejonach województwa jakość ta jest zła, umiarkowana, dostateczna lub dobra. Warto zatem kontrolować poszczególne miejsca. Internetowa mapa Mysłowicki smog powstała z inicjatywy społecznej grupy Mysłowicki Alarm Smogowy, która chce w ten sposób zwrócić uwagę społeczeństwa na zatrute powietrze wokół nas i uświadomić mieszkańców, z jakimi zagrożeniami się ono wiąże. Dostęp do mapy mają tylko osoby posiadające konto Google. Po zalogowaniu mogą dodawać punkty na budynkach, których właściciele palą śmieci lub złej jakości opał, a z komina wydobywa się czarny, duszący dym. – Zaznaczenie nie powoduje żadnych określonych konsekwencji. Ma to bardziej wymiar społeczny niż formalny. Taka mapa nie jest też naszym pomysłem. Podobne funkcjonują w Legionowie, Jeleniej Górze i pewnie innych miastach. Celem było zwrócenie uwagi na problem. Być może jeśli ktoś odnajdzie się na mapie, poczuje wstyd, a okolica poprawę jakości powietrza – informuje na Facebooku Jerzy Bryk, członek grupy Mysłowicki Alarm Smogowy. Działająca od 10 stycznia grupa postuluje, aby w Mysłowicach poprawił się sposób informowania mieszkańców o zagrożeniu, rozpoczęła się akcja edukacyjna czy prowadzone były pomiary jakości powietrza. Założyciele chcieliby również dotrzeć do właścicieli oznaczonych na mapie miejsc i wręczyć im ulotki informujące jak palić, by ograniczyć emisję spalin, a jednocześnie na tym zaoszczędzić. 6 lutego odbyło się spotkanie zespołu zajmującego się problemem smogu w Mysłowicach, który powołał prezydent Edward Lasok. Przedstawiciele grupy Mysłowicki Alarm Smogowy Jerzy Bryk i Piotr Grabowski również w nim uczestniczyli. Usta-
lono, że najważniejsza jest kontrola gospodarstw domowych, które być może zatruwają powietrze, prowadzenie akcji edukacyjnych dla dzieci i dorosłych, a także skuteczniejsze informowanie o alarmach smogowych. Kontrolą zajmuje się straż miejska, która od listopada ponad 100 razy sprawdziła mysłowickie piece i cztery razy wystawiła mandat za stosowanie niewłaściwego opału. Strażnicy posiadają specjalny zestaw do pobierania próbek popiołu z paleniska, by móc przekazać go do zbadania. W planach mają również kampanię informacyjną, jak prawidłowo i z korzyścią dla środowiska palić w piecach. Przedstawiciele Mysłowickiego Alarmu Smogowego zaproponowali, aby skuteczniej informować o alarmach smogowych. Do tej pory komunikaty pojawiały się tylko na oficjalnej stronie magistratu, a gdyby ukazywały się również na profilu facebookowym miasta, dotarłyby szybciej do większej ilości osób. Zaproponowali również stworzenie dziennika elektronicznego. Ponadto Bernard Pastuszka zadeklarował, że w filii Mysłowickiego Ośrodka Kultury w Morgach pojawi się nowy piec gazowy, ponieważ ze starego wydobywał się czarny dym i zatruwał okolicznych mieszkańców. Wiceprezydent przypomniał też o dotacjach na wymianę kotłów na ekologiczne. W zależności od rodzaju źródła ciepła miasto może dofinansować taką inwestycję kwotą 3, 4 lub 5 tys. zł. Każdy zainteresowany tym programem powinien jak najszybciej złożyć odpowiedni wniosek, ponieważ w kolejce czeka już 80 osób. Pod rozwagę miasto wzięło także zainstalowanie pyłomierzy oraz zakup drona do badania zanieczyszczeń z kominów. Wszystkie poczynania grupy Mysłowicki Alarm Smogowy można śledzić na portalu Facebook, gdzie członkowie zamieszczają zdjęcia zadymionych Mysłowic, dyskutują na temat problemu oraz informują o niebezpieczeństwach, jakie niesie ze sobą smog.
Odnowią Park Zamkowy i Promenadę? We wrześniu magistrat złożył do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wniosek o dofinansowanie remontu dolnej części Parku Zamkowego, a z początkiem tego roku o środki na zagospodarowanie Promenady. W obu lokalizacjach mają zostać wycięte stare i posadzone nowe drzewa i krzewy oraz zamontowane ławki, nowe oświetlenie i kosze na odpady. Ponadto w parku mają powstać nowe ścieżki, place zabaw, boisko, ścieżki rowerowe, ogród sensoryczny dla najmłodszych oraz plac centralny, na
W pożarze przy Brzezińskiej zginęła 50-latka 13 stycznia w jednym z mieszkań w kamienicy przy ul. Brzezińskiej 22
którym odbywać się będą imprezy kulturalne. Promenada ma natomiast zyskać miejsca do grillowania, górkę saneczkową, ogród kwiatowy, plac zabaw dla dzieci, teren do gry w boule, kręgle i badmintona. – Przewidywana wartość pierwszego projektu to 9,3 mln zł, z czego dofinansowanie będzie stanowiło 85%. Czy je otrzymamy, dowiemy się w marcu – mówi rzecznik urzędu miasta Kamila Szal. – Zagospodarowanie Promenady będzie kosztowało nieco mniej, bo ok. 7,2 mln zł, ale tu także liczymy na 85-procentowe wsparcie NFOŚiGW. Decyzję o tym dofinansowaniu poznamy w połowie roku – dodaje. To dwa z trzech etapów projektu „Rewaloryzacji Doliny Czarnej Przemszy w Mysłowicach”. Trzeci etap, na który jeszcze w tym roku miasto będzie starało się pozyskać pieniądze, ma objąć rejony stawu Hubertus. A.O.
wybuchł pożar. Jak poinformowała straż pożarna, jego przyczyną miał być piec kaflowy. 50-letniej lokatorki feralnego mieszkania, mimo reanimacji, nie udało się uratować. Zmarła na skutek zatrucia się dymem. Z budynku ewakuowano ponadto trzy osoby, w tym kobietę z zawrotami głowy, którą służby medyczne zabrały do szpitala. A.O.
REKLAMA
Ogłoszenia drobne UMOWA O PRACĘ !!! monter-operator /produkcja ,magazyn. Praca dla osób z orzeczeniem o niepełnosprawności Tel.791120970 praca.sosnowiec@lavoro.com.pl
Hostel mPark - Tanie Noclegi stały pobyt 700 zł miesiąc pobyt 1-7 dni 40 zł doba / osoba. tel. 723-15-12-22, tel. 32-445-17-00
Chcesz zamieścić ogłoszenie drobne w „Gazecie Mysłowickiej”? Prześlij je na adres biuro@aramedia.pl lub zadzwoń: 32 750 56 83.
Aktualności
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
Zebrali ponad 5 tys. zł
MPWiK
Koncertują w przedszkolu od dekady Styczniowe koncerty w P5 to już tradycja. W tym roku placówka obchodzi piękny jubileusz. 10 lat temu Marek Jałowiecki, mysłowicki muzyk, założyciel zespołów Delons, Ladislav i kultowego w naszym mieście Generała Stilwella, rozpoczął pracę w Przedszkolu nr 5. Wraz z nowym nauczycielem pojawił się pomysł zimowego koncertu, z którego dochód miał być przeznaczony na szczytne cele i doposażenie placówki. Od tego czasu styczniowe koncerty w P5 stały się tradycją. Za nami jubileuszowa, 10. edycja tego wydarzenia. Przez dekadę na scenie P5 gościło mnóstwo gwiazd, m.in. Sztywny Pal Azji, Myslovitz czy The October Leaves. – Żeby uczcić ten piękny jubileusz, postanowiliśmy zaprosić tym razem wyłącznie mysłowickich artystów – mówi Małgorzata Słonina, dyrektor P5. – Wystąpili Mietall Waluś, Czary Mary Koszmary i Ćmy oraz Generał Stilwell - zespół Marka Jałowieckiego. Ten ostatni występ to swoista klamra, zamknięcie pewnego etapu i przygotowanie się na następne. Zaśpiewała tak-
FOT. D. BALICKA
Aleksandra Olszewska
że jedna z naszych wychowanek Pola Kuderska przy akompaniamencie gitary – dodaje. Wkład w zimowe koncerty ma zresztą cała rodzina Kuderskich. Wojtek „Lala” Kuderski, perkusista Myslovitz i wielki przyjaciel P5, zawsze bardzo angażuje się w promowanie imprez w placówce. – Państwo Kuderscy ofiarowują też mnóstwo gadżetów na licytacje, które podczas koncertów Wojtek tradycyjnie już prowadzi – zaznacza dyrektor Słonina. To właśnie dzięki licytacjom udaje się zebrać najwięcej pieniędzy. W tym roku pomogą one Lilce z grupy starszaków
w zakupie pompy insulinowej. Co można było kupić? – Rozmaite muzyczne gadżety: książki, płyty, plakaty, ale także obrazy Macieja Kota, czapki, szaliki czy ręcznie szyte i kamienne anioły. Dary na licytację pochodziły od przyjaciół przedszkola, rodziców naszych podopiecznych, ale także od osób zupełnie niezwiązanych z placówką, które chciały dołożyć swoją cegiełkę do tego przedsięwzięcia – wylicza Małgorzata Słonina. W tym roku udało się zebrać ponad 5 tys. zł. Najwyższą cenę na licytacji, bo aż 480 zł, osiągnął jeden z kamiennych aniołów.
Internetem w smog
Sprawdź jakość powietrza smartfonem W XXI wieku dokładną pogodę wraz z temperaturą, wilgotnością powietrza czy nawet prawdopodobieństwem deszczu możemy sprawdzić za pomocą specjalnej aplikacji w telefonie. Od pewnego czasu zaczęły powstawać również aplikacje do kontroli pomiarów zanieczyszczeń powietrza. Dzięki nim za jednym kliknięciem dowiemy się, czy możemy oddychać pełną piersią. Aleksandra Klimek
Aplikacje może zainstalować każdy, kto posiada smartfon. Większość z nich jest bezpłatna i wymaga tylko połączenia z internetem. W zależności od posiadanego oprogramowania telefonu można je pobrać ze sklepów Google Play, Microsoft lub Apple Store. Wystarczy wejść do mobilnego sklepu, wyszukać konkretną aplikację i zainstalować ją na swój telefon. Najpopularniejsza z nich to Jakość powietrza w Polsce od Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Prezentuje ona bieżące dane pochodzące z automatycznych stacji pomiarowych Państwowego Instytutu Środowiska. Z kolei aplikacja o nazwie Kanarek autorstwa Michała Tajcherta jest prosta i przejrzysta w obsłudze, bazuje na danych z GIOŚ. Podobnie funkcjonuje Zanieczyszczenie powietrza studia Everyday Applications, która zestawieniami i wykresami informuje nas o bieżących zanieczyszczeniach powietrza. Jedną z pierwszych aplikacji o stanie powietrza jest Smok Smog (Polska południowa), która zgodnie ze swoją nazwą przedstawia pomiary z południowych regionów naszego kraju: województwa małopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego i opolskiego. Pierwotnie przeznaczona była wyłącznie dla Krakowa, jednak twórcy rozbudowali ją o kolejne lokalizacje. Jej dużym plusem jest
brak reklam. Dzięki aplikacji mobilnej w każdej chwili możemy sprawdzić, kiedy wyjść na spacer, uprawiać sport na dworze lub nawet przewietrzyć mieszkanie. Zawarte w niej pomiary informują o stopniu zanieczyszczenia powietrza takimi substancjami, jak: pył zawieszony (PM10 i PM2,5), tlenek i dwutlenek azotu, dwutlenek siarki, ozon, tlenek węgla czy benzen. Znajdziemy tam również konkretne informacje o danym zanieczyszczeniu: w jaki sposób szkodzi zdrowiu lub środowisku, co jest głównym źródłem emisji oraz jakie są dopuszczalne normy. Wyniki pomiarów podawane są głównie w postaci indeksów - sześciostopniowej skali (od stopnia bardzo dobrego do bardzo złego). Informacje o jakości powietrza prezentowane są w postaci map lub wykresów. Niektóre aplikacje wysyłają nawet powiadomienia, gdy poziom zanieczyszczenia przekroczy stan informowania lub alarmowy. Dodatkowo odczyt pomiarów ułatwiają kolory. Jeśli zobaczymy zielony, oznacza to, że stan powietrza jest bardzo dobry lub dobry. Z kolei kolor czerwony sugeruje niebezpieczne stężenie pyłów i wtedy powinniśmy pozostać w domach.
Idą podwyżki cen
wody i ścieków Noworoczną tradycją w naszym mieście stały się podwyżki cen wody. Nie inaczej będzie w tym roku. Dotychczas płaciliśmy 15,79 zł za metr sześcienny wody i ścieków. Teraz kosztować nas on będzie 16,32 zł, czyli jak łatwo policzyć, do każdego kubika dopłacimy 0,53 zł. Bogumił Stoksik Po dwukrotnym podejściu do tematu w głosowaniu nad podwyż-
Zmarł 52-letni górnik przygnieciony kamieniem 27 stycznia ok. godz. 20.50 na poziomie 665 m kopalni Mysłowice-Wesoła zginął górnik. – 52-letni pracownik mysłowickiej firmy Uran został przygnieciony kamieniem. Mężczyznę przetransportowano na powierzchnię i przewieziono do szpitala św. Barbary w Sosnowcu, jednak w wyniku odniesionych obrażeń REKLAMA
kami mysłowiccy radni byli w większości przeciw. Ich zgoda nie była jednak konieczna do wprowadzenia zmian. Zaproponowane stawki wejdą więc w życie z początkiem przyszłego miesiąca. Radni odrzucili też projekt uchwały w sprawie dokapitalizowania Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji kwotą ponad 5 mln zł, która miała być przekazana spółce w miejsce dopłat i z przeznaczeniem na inwestycje. Pierwotnie prezes MPWiK Piotr Gałuszka zaproponował kwotę 18,54 zł za metr sześcienny wody i ścieków, do której miałaby dopłacać gmina. Przy przyjętej kwocie 16,32 zł, po czterech latach dopłat, miasto przestaje więc współfinansować każdy wykorzystany przez nas kubik wody. Dotychczas dopłata gminy pomniejszała koszty każdego metra sześciennego o 2,22 zł. Dopłacano tak od 2013 r, a wydatki miasta z tego tytułu szły w miliony. W tym roku magistrat planował na ten cel przeznaczyć ponad 5 mln zł.
FOT. M.GAWOROWSKA
06
zmarł następnego dnia rano – informuje rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego Wojciech Jaros. A.O.
Aktualności
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Hematolog dla ciebie w ID Clinic
07
WOŚP
Rekordowo hojni
Zajmujemy się: • kompleksową diagnostyką i leczeniem chorób krwi i układu krwiotwórczego w zakresie niedokrwistości, leukopenii, leukocytozy, małopłytkowości, • diagnostyką i leczeniem chorób rozrostowych szpiku: przewlekłej białaczki szpikowej, przewlekłej białaczki limfocytowej, szpiczaka mnogiego, czerwienicy prawdziwej, nadpłytkowości i zespołów mielodysplastycznych, • diagnostyką i leczeniem chorób węzłów chłonnych: zapalnych, odczynowych, rozrostowych typu chłoniaki. W trakcie wizyt wykonujemy bada-
nia USG narządów jamy brzusznej, układu moczowego, miednicy małej, węzłów chłonnych czy tarczycy nowoczesnym aparatem ultrasonograficznym Siemens Acuson S2000. Oferujemy również diagnostyczną punkcję szpiku z pobraniem szpiku i jego oceną cytomorfologiczną, co pozwala w szybkim czasie zdiagnozować wiele chorób krwi i układu krwiotwórczego. Ogromną zaletą naszej kliniki jest możliwość leczenia chemioterapią dożylną przez doświadczonego onkologa, specjalistę chemioterapii, finansowaną ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, czyli nieodpłatnie, w Poradni Chemioterapii w Szpitalu w Oświęcimiu i Szpitalu Miejskim w Tychach.
W trosce o wygodę naszych pacjentów proponujemy możliwość rejestracji telefonicznej pod numerami 32 616 13 94 i 502 338 571, osobistej w placówce przy ul. Janowskiej 19 w Mysłowicach i przez portal www.znanylekarz.pl. Godziny przyjęć również są dogodne dla pacjentów: w każdy drugi i czwarty poniedziałek miesiąca zapraszamy w godzinach popołudniowych, od 14 do 18.
Renata Wróbel Specjalista hematolog Specjalista chorób wewnętrznych
FOT. ITVM
Zapraszamy pacjentów do gabinetu hematologicznego ID Clinic mieszczącego się przy ul. Janowskiej 19.
25. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za nami. W Mysłowicach padła rekordowa suma, bo ponad 52 tys. zł. Celem zbiórki był zakup urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz zapewnienie godnej opieki medycznej seniorom. 15 stycznia w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego sztab WOŚP został powołany już po raz 15., jego szefem był Tomasz Wybraniec. Zainteresowanie młodzieży i dorosłych było, jak co roku, ogromne. Na ulicach naszego miasta kwestowało aż
250 wolontariuszy, głównie uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Tradycyjnie odbyły się rockowe koncerty w Mysłowickim Ośrodku Kultury, gdzie wystąpili: Black Bee, Axe Crazy, Włodzimierz oraz Krakowitz. Mysłowiczanie w tym roku byli rekordowo hojni. Po raz pierwszy w historii w naszym mieście zebrano aż 52 658,79 zł. W całym województwie do puszek wrzucono w sumie ponad 5 mln zł. A.K.
Prawo. Coroczne zebrania wspólnot mieszkaniowych
Uczestnictwo w corocznym zebraniu wspólnoty nie jest wprawdzie bezwzględnym obowiązkiem właściciela lokalu, jednak warto na nim być, gdyż podczas zebrania podejmowane są istotne dla wspólnoty decyzje, jak: uchwalenie rocznego planu gospodarczego zarządu nieruchomością wspólną i opłat na pokrycie kosztów zarządu, przyjęcie sprawozdania zarządu z działalności, udzielenie zarządowi absolutorium z wykonanych przez niego obowiązków. Jednocześnie należy wskazać, iż podjęte na zebraniu uchwały można zaskarżyć do sądu z powodu ich niezgodności z przepisami prawa lub umową właścicieli lokali albo jeśli naruszają one zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób naruszają interesy właściciela lokalu, np. gdy zebranie właścicieli nie było należycie zwołane, gdy właściciel nie otrzymał zawiadomienia o zebraniu. Termin na wniesienie pozwu do sądu to sześć tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli lokali albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów.
REKLAMA
REKLAMA
Co najmniej raz w roku właściciele lokali tworzących wspólnotę mieszkaniową powinni odbyć zebranie podsumowujące dotychczasową działalność wspólnoty oraz przyjmujące nowy plan gospodarczy do wykonania. Zgodnie z ustawą z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. 85, poz. 388 z późn. zm.) koniec marca każdego roku jest ostatecznym terminem na wypełnienie powyższego obowiązku. Zebranie wspólnoty mieszkaniowej zwołuje zarząd wspólnoty lub zarządca, któremu taki zarząd powierzono. Może go zwołać również każdy z właścicieli, w sytuacji gdyby zebranie nie zostało zwołane do końca marca. Zawiadomienie o zebraniu każdy właściciel lokalu powinien otrzymać na piśmie przynajmniej na tydzień przed jego terminem. Zawiadomienie zawiera następujące informacje: dzień, godzinę, miejsce i porządek obrad.
Anna Wojciechowska
Radca prawny, prowadzi własną kancelarię w Mysłowicach, ul. Bytomska 45. Dane do kontaktu:
anna_woj@o2.pl, tel. 698 206 686.
Aktualności
PUP: są środki na staże, szkolenia i własną działalność Jeśli nie skończyłeś jeszcze 30 lat, ale bezowocnie szukasz pracy, to może być propozycja właśnie dla ciebie. Powiatowy urząd pracy ogłosił nabór kandydatów na szkolenia i staże oraz wniosków o dofinansowanie do podejmowanej działalności gospodarczej. Sprawdź, czy spełniasz wszystkie kryteria! – Grupę docelową projektu stanowią bezrobotni do 29 roku życia (przed dniem 30 urodzin) zarejestrowani w Powiatowym Urzędzie Pracy w Mysłowicach z ustalonym drugim lub w uzasadnionych przypadkach pierwszym profilem pomocy. Muszą to być osoby,
Uczennice G1 laureatkami konkursu poezji i prozy frankofońskiej Uczennice klas frankofońskich Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. W. Korfantego zdobyły czołowe miejsca w konkursie prozy i poezji frankofońskiej „J’adore Noël”, który 12 stycznia odbył się w Pszczynie. Naszą szkołę reprezentowało ośmioro uczniów. Alicja Gowarzewska zajęła pierwsze, a Weronika Larysz REKLAMA
które nie pracują, nie uczą się w trybie stacjonarnym oraz nie uczestniczyły w szkoleniu finansowanym ze środków publicznych w ciągu ostatnich czterech tygodni. Projekt kierujemy również do osób długotrwale bezrobotnych oraz niepełnosprawnych spełniających powyższe kryteria – tłumaczy Magdalena Maj, specjalistka ds. programów w PUP. W ramach trzeciej edycji projektu „Aktywizacja osób młodych pozostających bez pracy w mieście Mysłowice” bezrobotni mogą liczyć na staże, szkolenia i środki na założenie własnej firmy. W obecnym roku z takich form wsparcia będzie mogło skorzystać 97, a w przyszłym 87 osób. Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu 32 223 16 09 lub w siedzibie urzędu. Regulaminy i terminy składania wniosków są dostępne na www.myslowice.praca.gov. pl. A.O.
trzecie miejsce. Konkurs odbył się w dwóch kategoriach wiekowych: szkoły podstawowe oraz gimnazja i szkoły średnie. Zadaniem uczniów było wyrecytowanie utworu z kultury frankofońskiej, wiersza lub prozy, napisanego w oryginale w języku francuskim, o tematyce związanej ze świętami Bożego Narodzenia. Ocenie podlegało zapamiętanie tekstu, wymowa i akcent, ekspresja i prezentacja, płynność wysławiania się oraz oryginalność wybranych dzieł. Mirosława Bogacz, nauczycielka, która przygotowywała gimnazjalistów do występów, jest bardzo dumna z postawy wszystkich swoich podopiecznych biorących udział w konkursie. G1
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
Ferie w mieście
Zimowa przygoda młodych mysłowiczan Był czas na naukę, ale także na zabawę i wypoczynek - 35 podopiecznych fundacji 2xkochaj spędziło pełne wrażeń ferie. Projekt „Zimowa przygoda” wsparły fundacje PZU i Auchan. Podopieczni fundacji 2xkochaj, czyli najmłodsi mieszkańcy naszego miasta, głównie z Rymery, Piasku i Starego Miasta, nie mają możliwości skorzystania z płatnych form wypoczynku. – Przyczyną takiego stanu rzeczy są problemy społeczne w rodzinach, w których występują dysfunkcje, niskie dochody, bezrobocie, ubóstwo, czasami niezaradność życiowa czy uzależnienia. W konsekwencji prowadzą one do coraz większych dysproporcji materialnych i społecznych – tłumaczy Joanna Tomanek, prezes fundacji. – Większość z nich, ze względu na swój stan
FOT. 2XKOCHAJ
08
materialny oraz inne niesprzyjające warunki bytowe, nie ma możliwości spędzenia czasu wolnego bezpiecznie, kreatywnie i ciekawie, dlatego zorganizowaliśmy cały szereg zajęć stacjonarnych i w terenie, w których wzięło udział 35 dzieci i nastolatków – dodaje. Młodzi mysłowiczanie między 16 a 27 stycznia odwiedzili Muzeum Chleba w Radzionkowie, park trampolin w Zabrzu, kręgielnię, lodowisko, Teatr Ateneum w Katowicach, a także miejscowe kino i salę zabaw dla maluchów. W siedzibie fundacji uczestniczyli natomiast w warsztatach sportowych i kuli-
narnych, uczyli się budować roboty pod okiem prof. Adama Szromka z Politechniki Śląskiej i bawili się na balu karnawałowym. Jak podkreśla Joanna Tomanek, zagospodarowanie młodym ludziom wolnego czasu to bardzo ważny środek wychowawczy, bo nuda sprzyja nadużyciom prawa. – Projekt „Zimowa przygoda” posiadał również walory integracyjne, łączące dzieci i młodzież z różnych środowisk. Uczestnicy przebywali w dobrym, bezpiecznym środowisku, a nie na ulicy – zaznacza. A.O.
Media partnerskie
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
09
Wybrane artykuły z mediów partnerskich
Po Tymonku przyszedł czas na Lenkę! Sześciolatka zmaga się z rakiem mózgu i bez naszej pomocy trudno będzie jej wygrać walkę o życie. Redakcja myslowice.net oraz wiele stowarzyszeń i organizacji pozarządowych wspiera uroczą dziewczynkę i jej chęć powrotu do zdrowia. Ubiegłoroczna walka z siatkówczakiem, który rozwijał się w oczku Tymonka, wspierana przez wielu życzliwych mu ludzi, przyniosła efektowne zwycięstwo oraz ogromną radość rodzinie chłopczyka z Mysłowic. Teraz rozpoczyna się wyścig z czasem o życie Lenki. Tylko wspólnie możemy wygrać walkę o jej życie i zdrowie! Pragniemy poinformować, że coraz więcej osób włącza się w akcję przekazywania 1% podatku dla Lenki. To przyjaciele rodziny i ludzie, którym los małej dziewczynki nie jest obojętny. Niedawno właściciele marek Braks i Szyb Bończyk, Aneta i Maciej Sikorowie, podjęli decyzję, że będą przekazywać złotówkę z każdego sprzedanego burgera na pomoc Lence. Co więcej, tak zebraną kwotę zwiększą dodatkowo o 100%! W ubiegłym roku u sześcioletniej Lenki lekarze zdiagnozowali raka mózgu. Od tego czasu każdy dzień to cięż-
ka walka o życie tej uroczej dziewczynki. Każdy z nas może wesprzeć Lenkę na kilka sposobów. Można przekazać 1% podatku, wpłacić darowiznę na konto fundacji, wziąć udział w licytacji pamiątek w Lenkowym Kramiku albo zakupić burgera w Bistro Braks na Bończyku. Szczegóły wszystkich możliwości wsparcia dostępne są w serwisie informacyjnym myslowice.net. Ponadto wolontariusze i przyjaciele Lenki przygotowali roll up, który stanął w Braksie na sali dla gości. Każdy, kto chce pomóc dziewczynce, może przyjechać do bistro i zrobić sobie zdjęcie, które później opublikuje na swoim profilu Facebook lub Twitter. Chętni mogą podejść do baru, gdzie pracownicy przekażą kartkę z wydrukowanym numerem KRS. Zdjęcie na tle banneru Lenki wklejamy na swój profil portalu społecznościowego z dopiskiem „Wspólnie uratujemy Lenkę”. Zdjęcia można również przesyłać na adres alarm@myslowice.net. Pod koniec kwietnia zrobimy zbiorczy plakat z osobami, które przyłączyły się do tego przedsięwzięcia. Akcja „Wspólnie uratujemy Lenkę” rozpoczęła się na początku stycznia. Udział w zbiórce pieniędzy i oddanie 1% podatku zapowiedzieli lokalni przedsiębiorcy, sportowcy, harcerze, społecznicy, przedstawiciele kultury i oświaty, a nawet samorządowcy. W imieniu Lenki prosimy wszystkich ludzi o wrażliwym sercu o wzięcie udziału w zbiórce 1% i rozpowszechnianiu informacji. Bez niezbędnych środków finansowych trudno będzie zakończyć sukcesem leczenie dziewczynki, która zasługuje na normalne życie. Do zobaczenia w Braksie!
Redakcja
FOT. MYSLOWICE.NET
Przyłącz się do akcji „Wspólnie uratujemy Lenkę”
LENKOWY KRAMIK ZAPRASZA DO LICYTACJI Grupa Lenkowy Kramik powstała, aby pomóc Lence w zmaganiach z ciężką chorobą: złośliwym guzem mózgu - wyściółczakiem anaplastycznym. Pomysł jej stworzenia zrodził się z inicjatywy osób, które zawodowo lub hobbystycznie zajmują się tworzeniem własnych prac. Cząstkę z nich, przy wsparciu innych twórców i rękodzielników, postanowiły one przeznaczyć do zlicytowania na rzecz naszej bohaterki. Grupa jest otwarta, każdy, kto chciałby się przyłączyć, podzielić swoją twórczością, zaoferować jakąś fajną rzecz, jest mile widziany. Lenkowy Kramik działał będzie na zasadzie aukcji, na której licytowane będą rzeczy przekazywane przez darczyńców bezpłatnie, zaś uzyskane środki finansowe wpłacane będą bezpośrednio przez kupujących na konto Lenki w fundacji Różyczka z Gliwic i przeznaczone na zakup suplementów diety takich, jak olej CBD, preparaty i żywność krwiotwórcza oraz wspierająca odporność, których miesięczny koszt przekracza 2 tys zł.
Wybrane artykuły z mediów partnerskich
O cmentarzach żydowskich
z Małgorzatą Płoszaj Odznaczona przez ambasadora Izraela oraz Żydowski Instytut Historyczny za ratowanie dziedzictwa żydowskiego w Polsce, pasjonatka historii wyznawców judaizmu Małgorzata Płoszaj była gościem mysłowickiego muzeum. Podczas swojego wykładu przypomniała to, jak bardzo zmienił się mysłowicki kirkut.
– „Kierunek: cmentarz żydowski”, taki mamy tytuł tego muzealnego czwartku poświęconego w całości historii Żydów górnośląskich, historii ich cmentarzy. Prezentujemy dwie wystawy, jedna z nich jest autorstwa pani Małgorzaty Płoszaj, drugą jest wystawa, jaką konstruowaliśmy na potrzeby naszego cmentarza żydowskiego na Piosku – mówił Adam Plackowski, dyrektor Muzeum Miasta Mysłowice, otwierając spotkanie. Oglądając zdjęcia Małgorzaty Płoszaj, można dowiedzieć się, jak wyglądają i jak jeszcze kilka lat temu wyglądały śląskie kirkuty. Natomiast zgłębiając materiały mysłowickiego muzeum, zainteresowany może poznać historię sporej niegdyś w Mysłowicach społeczności judaistów. – Mysłowice mają bardzo podobną historię do Rybnika. Przed pierwszą wojną światową było to miasto niemieckie, w okresie międzywojennym, po plebiscytach miasto polskie, a potem Rzesza Niemiecka. Więc Żydzi u was, tak jak i w moim mieście, przedtem byli niemieccy, potem
również polscy, bo przyjeżdżali tutaj w okresie międzywojennym. O tym trzeba mówić, to jest nasze wspólne dziedzictwo. Oni także tworzyli historię naszych miast – mówi Małgorzata Płoszaj, autorka wystawy zdjęć. Gość muzealnego czwartku przypomniał także historię niedawnej przemiany mysłowickiego cmentarza żydowskiego. Dzięki zaangażowaniu społeczników miejsce to przestało być zarośniętym bluszczem miejscem, gdzie pomiędzy nagrobkami można było odnaleźć sterty śmieci. Pod koniec spotkania jego uczestnicy mogli poprzeć pomysł jednego ze społeczników, który uprzątnął mysłowicki cmentarz żydowski. Inicjatywa Bogusława Polaka dotyczy nazwania skweru u zbiegu ul. Katowickiej z Oświęcimską, powszechnie nazywanego przez mieszkańców „skarpą”, skwerem doktora Jacoba Lustiga.
Redakcja
Oświęcimska w LED-ach Jest jaśniej i bezpieczniej Inwestycja polegająca na wymianie słupów wraz z oświetleniem wzdłuż ul. Oświęcimskiej dobiegła końca. Tradycyjne żarówki zostały tam zamieniane na nowoczesne oświetlenie typu LED. Inwestycję realizował Tauron Dystrybucja. Wymiana była kompleksowa, objęła zarówno słupy oświetlenia ulicznego, jak i całe okablowanie oraz wszystkich elementy, które są niezbędne, by nowe oświetlenie dobrze funkcjonowało. W trakcie trwania prac kierowcy i piesi czasami musie-
li mierzyć się z niedziałającym oświetleniem na wiadukcie prowadzącym w kierunku Brzęczkowic. Jak można zauważyć, nowe słupy nie zawsze pojawiły się dokładnie w tych samych miejscach, co stare urządzenia. W wielu miejscach zostały przesunięte z przestrzeni chodnika na zieleń, tak by nie utrudniać ruchu pieszym. Do tej pory nowoczesne oświetlenie pojawiło się przy ul. Piastów Śląskich, Kotarbińskiego, Katowickiej przy Quick Parku, Obrzeżnej Północnej, Spacerowej i w Parku Zamkowym. Natomiast w 2017 r., dzięki unijnemu dofinansowaniu, w Mysłowicach na LED-owe zostanie wymienionych ponad 700 słupów oświetlenia ulicznego.
Redakcja
10
REKLAMA ści jezdne, czyli pracę układu kierowniczego oraz zawieszenia. Na to drugie narzekaliśmy podczas jazd próbnych, że jest sztywne i świetnie spisuje się na zakrętach, ale gorzej wypada na poprzecznych nierównościach, gdzie auto mocno skacze. W testowanym egzemplarzy mieliśmy jednak mniejsze koła o większym profilu, gdzie problem niemal całkowicie zniknął. W ten sposób mamy dobre prowadzenie i bardzo dobry komfort. Samochód wychyla się nieco na zakrętach, ale jest to zrozumiałe w wysokim aucie. Tak jak pisaliśmy wcześniej, testowany egzemplarz to odmiana 2WD, czyli pędzona tylko na przednią oś. Prawda jest taka, że i tak większość Crossoverów czy SUVów przez całe swoje życie nie widzi innego terenu niż leśna droga. A po takiej przejedzie nawet Hyundai i20, a co dopiero Tucson z prześwitem o 175 mm. Ale fakt, jeśli ktoś mieszka w górach, gdzie warunki lubią płatać figle to napęd na cztery koła się przydaje.
Nie tak dawno pisaliśmy o największym obecnie SUVie od Hyundaia dostępnym na polskim rynku, czyli San-ta Fe. Urzekł nas wyglądem, ogromem miejsca i świetnym silnikiem diesla. Dzisiaj pora sprawdzić czy jego mniejszy brat, Hyundai Tucson, jest równie dobrą konstrukcją. Tucsonem Jeździliśmy już w zeszłym roku na polskiej premierze tego auta. Wtedy dostaliśmy samochód maksymalnie wyposażony, co może nieco wpłynąć na ocenę końcową, dlatego tym razem wybraliśmy auto lepszej dla polskiego klienta konfiguracji. Już z zewnątrz samochód nie rzuca się mocno w oczy, mimo iż należy do ładniejszych przedstawicieli klasy. Brązowy lakier, ładna, aczkolwiek nie za duża, aluminiowa felga i świetnie linie. Nowy Tucson to bardzo ładny samochód. Ciekawym elementem jest kanciasta końcówka wydechu, która prezentuje się nad wyraz rasowo. Równie dobrze wygląda wnętrze, którego w zasadzie jednym mankamentem są słabszej jakości plastiki w niektórych miejscach. To dziwne, bowiem jest sporo elementów wykonanych z dobrej jakości materiałów, jak i część z gorszych. Mimo wszystko, wciąż jest to duży przeskok w porównaniu do poprzednika (ix35). Poza tym, mamy prostą obsługę, mnóstwo przestrzeni i spory bagażnik (488 litrów z kołem zapasowym, 531 I z zestawem naprawczym). Kufer jest nieco mniejszy niż w ix35, który maksymalnie miał 591 litrów. Na żywo jednak w ogóle tej różnicy nie widać. Osoby na tylnej kanapie mogą nawet regulować oparcie w dwóch płaszczyznach, przez co daleka podróż jest bardzo wygodna. Deska rozdzielcza już nie jest tak futury-styczna jak to miało miejsce w poprzedniku, czyli w modelu ix35. W bogatszych wersjach na środku kokpitu montowany jest duży i czytelny kolorowy wyświetlacz, na którym możemy obsłużyć, audio, telefon, nawigację czy ustawienia samochodu. Fantastycznym gadżetem, który zasługuje na oddzielny akapit jest osłona od słońca. Tak, dobrze czytacie osłona od słońca, którą można dodatkowo przedłużyć, tak aby nie było wolnej przestrzeni przez którą zazwyczaj razi nas słonce. Na pewno znacie taką sytuację, kiedy otwieramy osłonę, przekręcamy ja na boczną szybę, a nas jak na złość będzie raziło przez kilku centymetrową lukę. W Hyundaiu Tuscon takiego problemu nie ma. Takie proste, a takie genialne.
Pod maską do wyboru mamy 4 jednostki w rożnych wariantach mocowych. Podstawowym silnikiem benzynowym jest wolnossący 1.6 GDi o mocy 132 KM (160 Nm przy 4850 obr/min). Kolejny w kolejce jest uturbiony 1.6 T-GDi, który może pochwalić się już 177 KM oraz momentem na poziomie 265 Nm (dostępny od 1500 do 4500 obr/ min). Dodatkowo mamy dwa silniki diesla: 1.7 CRDi (115 KM lub 141 KM) oraz 2.0 CRDi (136 lub 185 KM). Hyundai oferuje też 3 różne skrzynie biegów. Najsłabsze silniki (1.6 GDi oraz 1.7 CRDi 115 KM) występują tylko z ręczną 6-cio stopniową przekładnią. Mocniejsze odmiany takie jak 1.6 T-GDi (177 KM) oraz 1.7 CRDi (141 KM) można kupić z tym samym manualem lub nowym, dwusprzęgłowym, siedmiostopniowym automatem 7DCT. Niestety, decydując się na benzynę i tę przekładnię musimy wybrać wersją 4WD. W przypadku mniejszego diesla nie ma w ogóle możli-
wości zamówienia 4WD. Ostatnia trzecia przekładnia jest zwykłym 6-cio biegowym automatem dostępnym dla silnika 2.0 CRDi o mocy 185 KM i również jest dostępna tylko z napędem na cztery koła. Uff, skomplikowane to. Do testów wybraliśmy optymalną odmianę, czyli 2.0 CRDi 136 KM, z manualną 6-cio stopniową skrzynią i napędem na przednią oś. Idealny kompromis pomiędzy osiągami a ekonomią. 375 Nm dostępnych od 1750 obrotów pozwala bardzo sprawnie wyprzedzać i rozpędzić samochód nawet do 186 km/h. Spod świateł raczej nie będziemy zawsze pierwsi (10,6 s), ale przecież to rodzinny SUV. I to bardzo ekonomiczny. Pokonaliśmy tym samochodem (w 3 dorosłe osoby) 350 kilometrową trasę z prędkościami 90-140 km/h, a komputer pokładowy pokazał na koniec średnie spalanie 6,1 litrów. W mieście nie przekraczaliśmy 8 litrów. Pochwalić też trzeba właściwo-
Hyundai Tucson to naprawdę świetny samochód. W zasadzie jedyny mankament, który może nieco zepsuć odbiór auta to słabszej jakości plastiki we wnętrzu. Poza tym dostajemy duży, przestronny, komfortowy i wygodny samochód za rozsądne pieniądze. Mało tego, Hyundai Tucson świetnie wygląda! Standardowo Hyundai daje 5 lat gwarancji bez limitu kilometrów dla klienta indywidualnego, co jest nie lada zaletą.
01
02
W Mysłowicach już po raz kolejny odbyło się spotkanie z przedstawicielami małych i średnich przedsiębiorstw z terenu miasta. Tym razem tematem przewodnim była prezentacja nowoczesnej platformy zakupowej OpenNEXUS, którą zakupił magistrat. Przedstawiciele mysłowickich firm spotkali się 2 lutego w Szybie Bończyk. Spotkania biznesowe już na stałe wpisały się w miejski kalendarz. Każde kolejne cieszy się coraz większym powodzeniem i porusza ciekawe i mo-
gące zainteresować przedsiębiorców tematy. Nie inaczej było tym razem. Na początku spotkania przedsiębiorcom zaprezentowano, na czym polega funkcjonowanie platformy zakupowej. Przedstawiciele firmy OpenNEXUS pokazali, jak zapisać się do platformy, by w bardzo prosty sposób otrzymywać informacje o organizowanych przez miasto przetargach. Ponadto narzędzie umożliwia branie udziału w danym zamówieniu publicznym w sposób elektroniczny. Początkowo postępowania przetargowe dostępne na platformie będą dotyczyć zamówień do 30 tys. euro, natomiast za sprawą unijnych dyrektyw już od 2018 r. wszystkie zamówienia publiczne będą realizowane tylko elektroniczne. Ponadto naczelnik Wydziału Rozwoju Urzędu Miasta Mysłowice Tomasz Szewczyk przedstawił nowe ulgi podatkowe dla właścicieli zabytkowych budynków mieszkalnych, którzy po przeprowadzeniu remontu elewacji będą mogli ubiegać się o zwolnienie od podatku od nieruchomości. Na zakończenie przedsiębiorcy mogli zadawać interesujące ich pytania i na miejscu zapisać swoją firmę do platformy. Mysłowice zakupiły dostęp do platformy za 3 690 zł z końcem grudnia 2016 r. i lada chwila zostanie ona wdrożona. Roczny abonament będzie wynosił nieco ponad 14,5 tys. zł.
FOT. UM
Kolejne spotkanie z biznesem za nami
Lada chwila wejdzie w życie uchwała, dzięki której właściciele zabytkowych budynków mieszkalnych po przeprowadzeniu remontu elewacji będą mogli ubiegać się o zwolnienie od podatku od nieruchomości. Zakończenie inwestycji jeszcze w tym roku umożliwi ubieganie się o ulgę już w przyszłym.
26 stycznia rada miasta podjęła uchwałę, zgodnie z którą od 2018 r. właściciele zabytkowych budynków mieszkalnych będą mogli uzyskać zwolnienie z podatku od nieruchomości lub ich części, na których wykonano remont elewacji w tym roku. Tą możliwością objęte są budynki mieszkalne lub ich części, w których wykonano remont fasady (frontowej ściany) albo fasady wraz z co najmniej
FOT. UM
Wyremontuj zabytkową kamienicę i nie płać podatku od nieruchomości
jedną elewacją. Budynki te muszą być wpisane do wojewódzkiego rejestru zabytków lub zlokalizowane na terenie historycznego układu urbanistycznego Mysłowic. Wysokość zwolnienia z podatku od nieruchomości jest obliczana w odniesieniu do kosztów poniesionych przez podatnika na remont elewacji, czyli kosztów materiałów, robót i usług budowlanych oraz wykonania
dokumentacji. Aby skorzystać z tej możliwości, należy złożyć w urzędzie miasta zawiadomienie o zakończeniu remontu budynku oraz informację zbiorczą o wysokości poniesionych kosztów wraz z kserokopiami dokumentów w terminie do trzech miesięcy od daty zakończenia remontu. Remont musi zakończyć się nie później niż do 31 grudnia 2018 r. (za dzień zakończenia remontu elewacji
uznaje się dzień złożenia zawiadomienia o zakończeniu remontu) potwierdzony stosownym dokumentem, w szczególności protokołem zakończenia robót i dziennikiem budowy. Zwolnienie przysługuje od 1 stycznia roku podatkowego następującego po roku, w którym złożono zawiadomienie o zakończeniu prac remontowych, ale nie dłużej niż przez okres 10 lat. Z tej możliwości może skorzystać
podatnik - właściciel, również wspólnota oraz spółdzielnia mieszkaniowa. Natomiast zwolnieniu od podatku od nieruchomości nie podlegają budynki mieszkalne lub ich części związane wyłącznie z prowadzeniem działalności gospodarczej, z wyjątkiem nieruchomości przeznaczonych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie wynajmu lokali mieszkalnych. To już druga z możliwości otrzymania dotacji. Pierwszą jest dofinansowanie remontu zabytku, która istnieje w Mysłowicach od 2014 r., kiedy to utworzono specjalny fundusz na ten cel. W 2015 r. z tego rozwiązania skorzystały trzy podmioty, którym na wskazane prace miasto przekazało 220 tys. zł. W minionym roku na remonty zabytków przeznaczono blisko 250 tys. zł i skorzystały z niego jeden obiekt sakralny oraz dwie kamienice należące do prywatnych właścicieli. W bieżącym roku, podobnie jak w minionym, na remonty zabytków przeznaczono 250 tys. zł. Do 10 lutego magistrat prowadzi trzeci nabór wniosków o dotacje na remont zabytku. Osoby zainteresowane uzyskaniem dokładnych informacji proszone są o kontakt z wydziałem rozwoju miasta pod numerem tel. 32 317 11 05 lub adresem e-mail p.juroszek@ um.myslowice.pl.
03
04
Magazyn
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
11
Kulinaria
Miód pszczeli. Pierwsza słodycz Maciej Januszewicz
FOT. PIXABAY
Przed wynalezieniem cukru człowiek w poszukiwaniu słodyczy udawał się do lasu. Pomyślcie, jak silna musiała być jego determinacja, że miał odwagę włożyć rękę do ula bronionego przez setki owadów, które boleśnie kłuły ciało zbieracza.
FOT. PIXABAY
O tym, jak stare jest nasze pragnienie zdobycia miodu, mogą świadczyć rysunki z hiszpańskiej jaskini sprzed ok. 15 tys. lat przedstawiające zbieracza miodu, który wspina się po linie do ula i odgania pszczoły ogniem. Do pasa ma przytwierdzony kosz, do którego wkłada zdobycz. Podobne sceny możemy odnaleźć na malowidłach z Afryki czy Bliskiego Wschodu. Stopniowe oswajanie pszczół rozpoczęła cywilizacja Egiptu. Tam powstały pierwsze gliniane ule. W średniowieczu wypalano pnie drzew, w których następnie osadzano roje pszczół w ich naturalnym środowisku. Potem pnie ścinano i umieszczano blisko domu. Miód jest także mocno związany z symboliką i wierzeniami. Do dziś mówi się o krainach mlekiem i miodem płynących. W niektórych krajach smaruje się miodem usta noworodkowi dla osłodzenia jego narodzin i przyszłego życia. Nowożeńcom wylewa się miód na dłonie na dobrą wróżbę, po czym mogą oni zacząć miesiąc miodowy. Zeus po swoich narodzinach został ukryty przed ojcem w jaskini, gdzie pszczoły karmiły go miodem. Na przestrzeni wieków miód stał się w świadomości ludzi dobroczynnym i wyjątkowym pokarmem. W opinii innych narodów ziemie polskie od XVI w. były ogromną pasieką. W borach tworzono nawet po kilka tysięcy barci, a eksport zebranego z nich miodu był największy w Europie. Miód w swej wyjątkowości jest jedynym produktem spożywczym, który się nie psuje. Po zebraniu nie wymaga także żadnej obróbki i jest gotowy od razu do spożycia. Jednak jak powstaje miód? Pszczoły są zwabiane do wnętrza
kwiatu nektarem, który piją. W ich żołądkach znajduje się enzym, który rozbija pyłek na cukry i nadtlenek wodoru będący przeszkodą dla rozmnażania się wszelakiego rodzaju bakterii i grzybów. Jeszcze tylko trzeba pozbyć się nadmiaru wody. Po wypluciu miodu pszczoły osuszają go, bijąc skrzydełkami. Miody jednokwiatowe powstają, gdy dana roślina akurat kwitnie. Pszczoły odwiedzają ją, gdyż najmocniej nęci je swym zapachem. Pszczelarz musi jedynie pod koniec kwitnienia zebrać powstały miód. Analogicznie miody wielokwiatowe powstają z nektaru różnych roślin. Ich najciekawsza forma to miody powstałe w mieście. Na dachach budynków fascynaci pszczelarstwa zakładają pasieki, a pochodzący z nich miód jest wyjątkowo bogaty aromatycznie. Pszczoły w miejskiej dżungli znajdują nad wyraz bogatą florę, z której chętnie korzystają. Wbrew początkowym obawom, czy taki miód jest zdrowy, podczas badań laboratoryjnych nie znaleziono w nim podwyższonego poziomu zanieczyszczeń. Właściwości prozdrowotne miodu są znane od starożytności. Już ojciec medycyny Hipokrates zalecał jego spożywanie nie tylko dla przyjemności, lecz jako lekarstwa. Miód ma działanie bakteriobójcze, wzmacnia serce, pomaga usunąć z organizmu metale ciężkie, działa też przeciwgrzybicznie. Jest bogaty w mikroelementy: potas, fosfor, magnez, wapń, żelazo, zawiera witaminy: A, B1, B6, B12, C, kwas foliowy i biotynę. Miód ma również powszechne zastosowanie w kosmetyce. Nic w tym dziwnego, skoro już Kleopatra stosowała kąpiele w mleku i miodzie. Najstarszym znanym człowiekowi alkoholem jest miód pitny. Wystarczy zmieszać miód z wodą i pozostawić,
a zacznie się spontaniczna fermentacja. Miody pitne dzielimy na cztery kategorie związane ze stosunkiem ilości miodu do wody: półtorak - jedna objętość miodu, pół objętości wody, dwójniak - proporcja miodu i wody wynosi jeden do jednego, trójniak - jedna objętość miodu, dwie objętości wody, czwórniak - jedna objętość miodu, trzy objętości wody. Miody pitne są na tyle uniwersalnym napojem, że zimą można się nimi cieszyć w wersji grzańca, a latem podawać z lodem. CAMEMBERT Z MIODOWYMI ORZECHAMI
Dobrej jakości ser camembert układamy na papierze do pieczenia, zawijając brzegi papieru. Wkładamy ser do piekarnika i pieczemy przez 10 minut w temperaturze 160 stopni. Na suchą patelnię wrzucamy orzechy włoskie i prażymy przez parę minut. Dodajemy miód i ponownie podgrzewamy, aż się skarmelizuje. Po wyjęciu sera z piekarnika posypujemy go rozmarynem i podajemy z orzechami i pieczywem. Do przepisu polecam wino Madeira Meio Seco 3YO (dostępne w Centrum Wina, Silesia City Center, 59,99 zł). To wzmacniane wino idealnie skomponuje się z tłustym serem, a aromaty ziołowe i konfiturowe świetnie podkreślą naszą potrawę.
Planszówki Czary mary
Liczba graczy: 2-5 osób Wiek: od 8 lat Czas gry: ok. 30 minut Zapraszamy na stronę www. factorycube.com. Za udostępnienie egzemplarza gry dziękujemy wydawnictwu Cube. Ekspedycja
piękną przygodę. Wybierzcie swoją drużynę, zdobądźcie ekwipunek niezbędny do odnalezienia artefaktów i wyruszcie w drogę pełną przygód. Gra w przepięknej, humorystycznej szacie graficznej jest idealna dla całej rodziny i może być świetną zabawą ze względu na swoją lekkość. Liczba graczy: 2-4 osób Wiek: od 8 lat Czas gry: ok. 45 minut Zapraszamy na stronę www.rebel.pl. Za udostępnienie egzemplarza gry dziękujemy wydawnictwu Rebel.
Kto z nas nie marzył choć raz w życiu o magicznych mocach, by rzucać zaklęcia i czarować, zmieniając świat wokół? Teraz mamy taką szansę! W grze tej będziemy rywalizować z pozostałymi graczami o miano najpotężniejszego maga. Wymagać to będzie od nas dedukcji, sprytu, dobrej pamięci, no i oczywiście odrobiny szczęścia. Będziemy ciskać w przeciwników gromy z nieba, ogniste kule czy przywołamy mocarnego smoka. Wszystko to zaś wykonane w najwyższej jakości, w baśniowej szacie graficznej.
Poszukiwanie przygód, nieznane terytoria, dżungle, morza, bogactwa, artefakty… Rozmarzyłam się, a wy? Wszystko to znajdziemy w grze „Ekspedycja”! Kierując trojgiem żądnych przygód odkrywców, będziemy mieli szansę przeżyć
Bohater do wynajęcia Zbierz grupę najodważniejszych, najwaleczniejszych oraz najsprytniejszych herosów i udowodnij, że jesteś godny miana prawdziwego bohatera. Bohater do wynajęcia to świetna gra karciana na imprezę czy rodzinne spotkanie. Musimy w niej nająć jako pierwsi sześciu różnych bohaterów, jednak nie jest to taka łatwa sprawa. W sytuacji przyłączenia do swojej ekipy drugi raz tego samego bohatera tracimy, niestety, obie karty. Udowodnij zatem, że to miano należy się właśnie tobie!
Liczba graczy: 3-5 osób Wiek: od 10 lat Czas gry: ok. 30 minut Zapraszamy na stronę www. portalgames.pl. Za udostępnienie egzemplarza gry dziękujemy wydawnictwu Portal. Tzaar Czas na pojedynek dwojga w oparciu o logikę. Wygra ten, który podejmie odpowiednie wybory. Tzaar to już drugi tytuł z serii
Gipf. Cel gry jest jasny: pozbawić przeciwnika ruchu lub jednego z rodzajów pionów. Proste zasady sprawiają, że jest to teoretycznie gra dla każdego, kto lubi rywalizację w oparciu o logikę. Niech to was jednak nie zmyli, bo Tzaar wymaga dużego skupienia. Podsumowując: to bardzo dobra gra logiczna, prosta w warstwie zasad i wciągająca swoją głębią i potrzebą obserwacji. Liczba graczy: 2 osoby Wiek: od 13 lat Czas gry: ok. 30-60 minut Zapraszamy na stronę www.rebel.pl. Za udostępnienie egzemplarza gry dziękujemy wydawnictwu Rebel. M.T.
12
Magazyn
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
Galeria
Miasto w obiektywie. Zdjęcia Marioli Kapuściok Niezwykłe spojrzenia na zwyłke miejsca w naszym mieście. Zdjęcia wybrane przez samą autorkę.
Fotografią zajmuję się od dawna. Zaczęło się w liceum. Moja przyjaciółka Mariola gdzieś znalazła informację o kółku fotograficznym w Młodzieżowym Domu Kultury. Wtedy te zajęcia odbywały się w pięknym budynku przy urzędzie miasta. Ten bardzo długi, niespieszny spacer fotograficzną drogą pozwolił mi spotkać się z kilkoma wyróżnieniami w konkursach i dwiema indywidualnymi wystawami. Jeżeli ktoś chciałby spotkać mnie spacerującą po bezkresach fotografii, to zapraszam na moją facebookową stronę Mariola Kapuściok Fotografia. „Eksploracja na polu fotograficznym. Szukanie tematów, technik, aby poznawać, doświadczać, uczyć się nowego” - to moje fotograficzne motto. Od kilku lat bardziej niż na cokolwiek innego kieruję swoje uzbrojone w obiektyw oko na Mysłowice. Chyba z całkiem niezłym skutkiem.
Ten ciekawy witraż, przedstawiający górniczą lampkę, znajduje się w jednym z mysłowickich kościołów.
Z ukrycia. Mysłowicki rynek.
Nowa (1864 r.) część cmentarza żydowskiego w dzielnicy Piasek. Ostatni pochówek przed zakazem grzebania zmarłych w tym miejscu miał miejsce w 1963 r. Do najbardziej znanych osób spoczywających na tym kirkucie należą m.in. Löbel Danziger - współwłaściciel kopalni Mysłowice, dr Jackob Lustig - lekarz, członek rady miasta, autor pierwszej monografii Mysłowic oraz Max Weichmann - dyrektor mysłowickiej stacji emigracyjnej. Krótko trwała pamięć o tym miejscu i jego rewitalizacja. Cmentarz znów popada w zapomnienie. Ale jak będzie się o nim przypominać, to jest nadzieja, że to, jak i jeszcze wiele innych ważnych historycznie miejsc w moim mieście, będzie żyć.
W zaokrągleniu. Mysłowicka poczta.
Secesyjne rzeźby na budynkach z całą swoją bogatą ornamentyką, z wijącymi się miękko kłączami roślin, głowami kobiet w długich falujących włosach, wywołują u mnie stan pewnej błogości. Jakiejś tęsknoty. Współczesne budowle, które niejednokrotnie pewnie mogą stanowić rzeźbę same w sobie, przy licznych i ostrych załamaniach dużych płaszczyzn, są dla mnie surowe, zimne, nieprzyjazne. Choć są przy tym, a może przez to, również i piękne. Ale tylko niektóre. Mysłowice i ich secesyjny detal.
Fotografujesz mieszkańców miasta, wydarzenia, budynki, ciekawe miejsca? Chcesz pochwalić się swoimi zdjęciami? Prześlij je na adres redakcja@gazetamyslowicka.com. Najciekawsze na pewno opublikujemy! REKLAMA
Rozrywka
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
Humor
13
Szemrany
Żona do męża: – Nie mogę zrzucić wagi po ciąży. – Tak sobie to tłumacz. Marcin ma już 21 lat. Konduktor do pijaka: – Bilet proszę. – Nie mam kasy. – Ale na wódkę pan miał? – Kolega ugościł. – A na podróż to już nie dał? Na to pijak wyciągając flaszkę: – Jak to nie dał? Na sali sądowej: – Dlaczego zabiła pani męża strzałem z łuku? – Bo nie chciałam budzić dzieci. W restauracji: – Setkę wódki. – A co do tego? – A do tego... a co tu macie najsmaczniejszego? – W takim razie zapisuję: dwie setki wódki. – Mam ciągle coraz mniej pieniędzy. – Wydaje ci się. Wraca pijany facet późną nocą do domu. Otwiera drzwi, a na korytarzu czekają na niego żona z patelnią i teściowa z wałkiem. – Idźcie spać, nie jestem głodny...
Zwierzak(i) numeru
Na rozwiązanie krzyżówki czekamy do 15 marca. Spośród wszystkich nadesłanych odpowiedzi wylosujemy 3 osoby, które podadzą poprawne rozwiązanie. Zwycięzcy otrzymają nagrodę w postaci zaproszenia dla dwojga na dużą pizzę w restauracji Da Grasso w Mysłowicach.
Zwycięzcy z poprzedniego numeru: Marta Kołodziej, Aleksandra Jeż, Jerzy Kowalik.
Mysłowice ul. Kacza tel. 322232824
Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres siedziby redakcji: ARAmedia (z dopiskiem „Gazeta Mysłowicka”) ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice.
Horoskop Baran (21.03 - 19.04) Ten miesiąc zdominują uczucia. Walentynki będą pełne miłości i dobrej zabawy, zarówno u osób w związkach, jak i tych, które dopiero szukają swojej idealnej połówki. Jeśli wciąż wahasz się, czy wyznać swoje uczucia, luty sprzyja wszystkim zakochanym, więc nie zwlekaj i zrób krok do przodu. Byk (20.04 - 21.05) Pora na zwolnienie tempa. Pomyśl o rodzinie i swoim zdrowiu. Spędź czas w domu, zaplanuj jakiś wyjazd lub wycieczkę na świeżym powietrzu. Odpocznij i nie myśl o pracy oraz kłopotach. Regeneracja sił dobrze ci zrobi, a także może przynieść nieoczekiwane zmiany na lepsze. Bliźnięta (22.05 - 22.06) Dobra organizacja, ambicja i wysiłek nareszcie przyniosą oczekiwane rezultaty! Szef doceni zaangażowanie w pracę i zostawanie po godzinach. Być może umocni się twoja pozycja na stanowisku, otrzymasz podwyżkę lub awans. Zadbaj w tym miesiącu o zdrowie i zrób okresowe badania.
Rak (23.06 - 22.07) Zrób wreszcie generalne porządki w domu, wyrzuć zbędne przedmioty, a resztę spróbuj sprzedać, dzięki czemu zaoszczędzisz i spełnisz choć część swoich marzeń. Pamiętaj, że czysty dom to też czysty umysł. Dzięki temu poukładasz sobie wszystko i zapomnisz o cieniach przeszłości. Lew (23.07 - 22.08) Nadszedł czas, aby zastanowić się, czy żyć w miarę komfortowo, czy też samemu skazać się na problemy zdrowotne. Leczyć się czy nie, oto jest pytanie. Istnieje alternatywa w postaci medycyny naturalnej. To dobre wyjście z sytuacji, kiedy nie ma czasu na lekarza, a trzeba się szybko wykurować. Panna (23.08 - 22.09) Samotne, wolne Panny nie mają zbyt wiele czasu na życie prywatne, ale w lutym powinny wygospodarować choć parę chwil, by poznać kogoś wyjątkowego. To być może jedyna taka okazja w tym roku. Z kolei Panny będące w związkach niech zadbają o swoich partnerów i czymś ich zaskoczą.
szarynotes.blogspot.com Koszulki i torby z Szemranym dostępne na www.julienarogu.com.
Waga (23.09 - 22.10) Ten miesiąc jest bardzo pracowity, lecz pod koniec lutego podpiszesz ważne papiery urzędowe, decydujące dla twojej przyszłości zawodowej. Efekt końcowy zadowoli ciebie i twój portfel. Warto to uczcić, organizując przyjęcie dla rodziny i znajomych. Czeka was niezapomniana zabawa. Skorpion (23.10 - 22.11) Uważaj na to, co jesz. Twój żołądek jest zbyt delikatny, aby strawić to wszystko, czym go „zapychasz”. Zdecyduj się w końcu na odpowiednią dietę i przestań dręczyć swój organizm. Masz dziedziczne skłonności do wrzodów żołądka, więc zacznij się odpowiednio odżywiać. Strzelec (23.11 - 21.12) Pracy ci nie zabraknie, lecz na awans czy podwyżkę raczej nie masz co liczyć. Szykują się „przestoje” w firmie, dlatego mogą być problemy, Ciebie to akurat nie dotyczy, pracujesz w innym dziale. Niemniej jednak również możesz mieć kłopoty. Uważaj na siebie. Pod koniec miesiąca trafi się propozycja zmiany pracy, skorzystaj z niej.
Chcesz zobaczyć swojego zwierzaka w„Gazecie Mysłowickiej”? Prześlij nam jego zdjęcie na adres: redakcja@ gazetamyslowicka.com.
Fido i Mini Koziorożec (22.12 - 19.01) Ciągły stres nie wpływa dobrze na ogólny stan zdrowia. Należy zrobić kompleksowe badania, a przede wszystkim pozbyć się przyczyny złego samopoczucia, czyli właśnie stresu. Jeżeli możesz, weź urlop, jeżeli nie, to zdecyduj się na krótki weekendowy odpoczynek. Im większa głusza, tym lepiej. Wrócisz w lepszej kondycji. Wodnik (20.01 - 18.02) Niektóre wolne, urodzone w lutym Wodniki będą miały szalone powodzenie. Nie przełoży się ono na stałego partnera, ale taki okazjonalny na dłużej się trafi. Pozostałe też będą miały wiele możliwości, ale partnerzy okażą się świetni na krótkich dystansach. Ryby (19.02 - 20.03) Nareszcie ujrzysz światełko w tunelu i czeka cię znaczna poprawa finansów dzięki dobrze przemyślanym posunięciom i przedsiębiorczości. Daj sobie trochę czasu, a na pewno zyskasz upragnioną, większą gotówkę. To również dobry czas, by odwiedzić dalekich krewnych.
Kultura
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
Wicedyrektor MOK poleca
„Ciemniejsza strona Greya”. Kolejna część adaptacji światowego bestsellera E.L. James. Kiedy po bolesnym rozstaniu Christian (Jamie Dornan) próbuje nakłonić Anę (Dakota Johnson) do powrotu, ona stawia nowe warunki. Próby odbudowania związku, zyskania stabilizacji i spokoju torpedują postaci z przeszłości Christiana, które pojawiają się nagle, w najmniej spodziewanych okolicznościach, chcąc rozbić to, co budują młodzi. Historia w sam raz na tegoroczne walentynki.
ØRGANEK albumem „Głupi”, który zapewnił zespołowi czołówki list przebojów rozgłośni radiowych oraz liczne nagrody i wyróżnienia, m.in. Mateusza Trójki 2014, Nagrodę im. Grzegorza Ciechowskiego 2014 oraz nominację do Fryderyka 2015. W latach 2014-2016 kwartet dał ponad 200 koncertów w Polsce i za granicą, czym zbudował sobie świadomą i wymagającą publiczność, dzięki której album „Głupi” uzyskał status platynowej płyty. W roku 2016 lider formacji Tomasz Organek został zaproszony do pełnienia funkcji dyrektora muzycznego Orkiestry Męskiego Grania. Bilety w cenie 45 zł można nabyć w kasie MOK oraz pod adresem kupbilecik.pl. Koncert Ørganka to kolejne wydarzenie z ciekawą muzyką w naszej placówce. Duża frekwencja podczas listopadowego koncertu Fismolla pokazała nam, że nie trzeba zapraszać wielkich nazwisk, aby robić świetne,
cieszące się dużym zainteresowaniem wydarzenia. Koncert Fismolla wytyczył nam również pewien kierunek, w którym powinniśmy zmierzać, tworząc wydarzenia kulturalne, czego efektem jest także koncert Ørganka. Kolejne niezwykłe wydarzenie muzyczne zagości w MOK przy Grunwaldzkiej 7 już 23 lutego. Będzie to koncert Andrzeja Piasecznego przy akompaniamencie Happy Big Bandu. Tradycją lat ubiegłych mysłowicka orkiestra zaprasza do współpracy gwiazdę sceny muzycznej, efektem czego już w lutym będziemy mogli usłyszeć fuzję twórczości Piaska z oprawą muzyczną Orkiestry Dętej Happy Big Band. Koncert rozpocznie się o godz. 17, bilety w cenie 40 zł są dostępne w kasie MOK. W dniu koncertu cena biletu będzie wynosiła 50 zł.
AlterFest drugi w Polsce ternatywną - od indie rocka, poprzez elektronikę, aż po hip-hop, gromadząc każdego roku blisko tysiąc widzów z niemal całego województwa śląskiego, a także z bardziej odległych miast, takich jak m.in. Wrocław, Warszawa czy Łódź. – Kolejny sukces AlterFestu cieszy i dodaje sił do dalszego działania. Jest to sukces wielu mysłowiczan oraz osób spoza naszego miasta skupionych wokół organizującego festiwal stowarzyszenia Art In. Jest to także sukces Mysłowickiego Ośrodka Kultury, który od pierwszej edycji współorganizuje naszą imprezę. Ale przede wszystkim to sukces Mysłowic jako gospodarza festiwalu – mówi Łukasz Prajer, pomysłodawca imprezy i prezes stowarzyszenia Art In. Od zeszłego roku AlterFest organizowany jest w mysłowickim kościele ewangelickim - miejscu niezwykłym, klimatycznym, idealnie pasującym do prezentowanej podczas imprezy muzyki. Obecnie jest to jeden
z najważniejszych nieplenerowych festiwali muzycznych w Polsce. Jak zapowiadają organizatorzy, impreza odbędzie się również w tym roku, choć na razie nie są znane ani data, ani bliższe szczegóły wydarzenia. – Drugie miejsce w plebiscycie jest miłym akcentem w czasie, gdy trwa ciężka praca nad kolejną edycją wydarzenia. Mogę zapewnić, że będzie równie ciekawie jak w poprzednich latach. Póki co nie chciałbym jednak zdradzać żadnych szczegółów. Oprócz głównej części festiwalu zorganizujemy także koncerty Before AlterFest w Mysłowicach, Katowicach oraz prawdopodobnie w Sosnowcu – dodaje Prajer. Miłośnicy festiwalu muszą zatem uzbroić się w cierpliwość i wypatrywać pierwszych informacji dotyczących tegorocznej edycji AlterFestu, które zapewne w pierwszej kolejności pojawią się na profilu imprezy na Facebooku oraz na stronie internetowej www.alterfest.pl. P.M.
eNeMeF: Noc grozy - antywalentynki. 17 lutego. Jeśli kogoś mdlą czerwone serduszka i nie przepada za walentynkowa otoczką, dla niego również mamy propozycję! W pierwszy piątek po walentynkach będzie okazja, by odciąć się od różu, pluszu i serduszek. Na wielkim ekranie obejrzycie najlepsze i najbardziej mroczne filmy grozy, które weszły do kin przez kilka ostatnich tygodni. W repertuarze: „Lekarstwo na życie”, „Autopsja Jane Doe”, „Zombie Express” oraz „Lament”. „Milczenie”. Twórca takich hitów, jak „Wilk z Wall Street” czy „Wyspa tajemnic”, przygotował dla publiczności kolejną wciągającą historię. „Milczenie” to oparta na powieści Shūsaku Endō i inspirowana autentycznymi wydarzeniami epicka opowieść o zderzeniu dwóch cywilizacji i religii. Scorsese osadził akcję swojej najnowszej produkcji w pierwszej połowie XVII w. Dwaj misjonarze (Andrew Garfield i Adam Driver) przedostają się potajemnie do Japonii, gdzie muszą odnaleźć swojego zaginionego mistrza (Liam Neeson). W kraju, gdzie wiara chrześcijańska jest karana śmiercią, ich przekonania i umiejętności przetrwania zostaną poddane najcięższej próbie. Premiera 17 lutego. „Pokot”. Najnowszy film Agnieszki Holland. Główna bohaterka, Janina Duszejko (Agnieszka Mandat), jest emerytowaną inżynierką, a z zamiłowania astrolożką. Pewnej śnieżnej, zimowej nocy odnajduje ciało swojego sąsiada kłusownika. Okoliczności śmierci mężczyzny są niezwykle tajemnicze. Jedyne ślady, które znajdowały się wokół jego domu, to ślady saren. Duszejko, widząc niemoc policji, rozpoczyna własne, niekonwencjonalne śledztwo. Premiera 24 lutego. FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Wyróżniony przez somusic.pl
Mysłowicki festiwal AlterFest znalazł się na drugim miejscu w plebiscycie portalu somusic.pl na najlepsze wydarzenie roku 2016. To już trzecie wyróżnienie czytelników portalu dla rodzimej imprezy - w poprzednich latach festiwal dwukrotnie zajmował drugie miejsce. AlterFest już po raz trzeci został zauważony przez dziennikarzy portalu somusic.pl, zdobywając nominację w kategorii Wydarzenie roku 2016. W trwającym przez ostatnie kilka tygodni plebiscycie czytelnicy z całej Polski głosowali m.in. na najlepszy utwór, artystę, festiwal czy właśnie wydarzenie roku. Wśród nominowanych wydarzeń najlepszym okazał się poznański Spring Break, podczas którego mogliśmy usłyszeć ponad 100 wykonawców z polski i zagranicy. Tuż za nim znalazł się organizowany w Mysłowicach od 2012 r. AlterFest. Impreza w ciągu ostatnich lat zaprezentowała ponad 60 artystów grających szeroko pojęta muzykę al-
„Jackie”. Dramat biograficzny opowiadający o jednym z najbardziej wstrząsających epizodów w historii Stanów Zjednoczonych - zabójstwie prezydenta Johna Kennedy’ego, widzianym oczami jego żony Jacqueline Bouvier Kennedy. Tytułowa bohaterka (w tej roli Natalie Portman) została pierwszą damą USA w wie- ku 34 lat i od razu stała się ikoną stylu i dobrego smaku. Jej życie wywróciło się jednak do góry nogami, kiedy w zamachu zginął jej mąż, 35. prezydent Stanów Zjednoczonych. Jackie musiała zmierzyć się z tragedią i kontynuować dzieło JFK. FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Filia MOK w Brzezince budzi się do życia! Do odbywających się tam Wieczorów Filmowych dołączają kolejne cykliczne wydarzenia - spektakle teatralne. Za nami ciesząca się dużym zainteresowaniem premiera spektaklu „Cukier Stanik” (który będzie można zobaczyć ponownie 26 lutego o godz. 18) w wykonaniu działającego przy MOK teatru Podtekst. Od listopada trwają przygotowania do stworzenia strategii rozwoju kultury Mysłowic. Dokument ten pozwoli wytyczyć kierunek zmian w kulturze naszego miasta oraz ścieżki, którymi będą w następnych latach podążać instytucje zajmujące się kulturą. Jest to zatem najlepszy moment na dyskusję o kulturze w Mysłowicach, o tym, w jakim jest stanie i jak powinna wyglądać w przyszłości. Debata odbędzie się 13 lutego o godz. 18 w MOK przy ul. Grunwaldzkiej 7. Więcej na ten temat przeczytają Państwo we wkładce urzędu miasta. Już 19 lutego o godz. 19 na scenie MOK będziemy gościć Tomasza Organka. To jeden z najpopularniejszych i najbardziej wyrazistych artystów ostatnich lat. Formacja Ørganek powstała w 2013 r. i zadebiutowała
W najbliższym czasie na kinowe ekrany trafią m.in.: wyczekiwana przez fanów kontynuacja „50. twarzy Greya” oraz historie Jackie Kennedy i Marii Skłodowskiej-Curie.
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Michał Skiba MOK
FOT. MIKOŁAJ RUTKOWSKI
Ørganek oraz Andrzej Piaseczny przy akompaniamencie Happy Big Bandu to niewątpliwie najciekawsze lutowe wydarzenia koncertowe Mysłowickiego Ośrodka Kultury. Przed nami także debata o kulturze.
Konkurs
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Piasek i Ørganek w MOK
Zapraszamy do Multikina
„Maria Skłodowska-Curie”. Dramat biograficzny opowiadający o życiu wybitnej polskiej noblistki, odkrywczyni dwóch pierwiastków: polonu i radu. Podczas seansu, prócz zagłębienia się w życie zawodowe i prywatne bohaterki, będziemy mieli również okazję przenieść się do Paryża przełomu XIX i XX w. - miasta intryg, romansów, sztuki i odkryć, które zmieniały świat. W roli tytułowej Karolina Gruszka. Premiera 3 marca.
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
14
Konkurs. Dla dwóch pierwszych osób, które na adres redakcja@gazetamyslowicka.com prześlą swoje imię i nazwisko, mamy podwójne zaproszenia na dowolnie wybrany seans!
Andrzej Bambynek Multikino
Kultura
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
Turniej Counter-Strike
Rywalizowali przed komputerami
Do udziału w zawodach mogły zgłosić się drużyny złożone z uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Turniej odbył się w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego na tzw. Górce. W każdym meczu rywalizowały ze sobą dwie pięcioosobowe drużyny, które na wybranej mapie musiały wyeliminować przeciwników, strzelając do nich. W tym roku w imprezie wzięły udział 22 zespoły z całych Mysłowic. Wygrała drużyna Wieprzyk z placówki nr 2 CKZiU. Drugie miejsce zajął skład U pana boga za piecem z II Liceum Ogólnokształcącego, a trzecie ekipa Explain Zespołu Szkół nr 1. Za-
Mietall Waluś w londyńskim studiu gwiazd pis rozgrywek można ciągle zobaczyć w internecie na twitch.tv, na kanale bombistegorka. – Na pomysł wpadłem w zeszłym roku, chciałem zorganizować zajęcia dla uczniów, którzy nigdzie nie wyjechali na ferie. Zrobiłem je w szkole, którą sam skończyłem i co ciekawe, dzięki ubiegłorocznemu turniejowi sporo młodych ludzi podjęło swoje decyzje o pójściu właśnie do tej placówki. Sporo osób mówi, że gry to strata czasu, ale dla mnie ważne jest to, że każdy gracz, który wziął udział w turnieju, spędza wolny czas, rozwijając swoje pasje. Counter-Strike wymaga dużo strategicznego, logicznego myślenia i szybkości reagowania – mówi Michał Pietrucha, organizator turnieju. Jak grać, żeby wygrać? – Trzeba bardzo dużo trenować indywidualnie,
ćwiczyć grę drużynową, znać mapy, taktykę, żeby nie odstawać od przeciwników. Ważny jest też sprzęt. Czym jesteś lepszy, tym oczywiście droższy. W granicach 500 zł można skompletować sprzęt (myszkę, klawiaturę, słuchawki), który pozwala dobrze grać, choć oczywiście zaczynać można na słabszym – mówi Mateusz Lampa, kapitan zwycięskiej drużyny. – Wielu ludzi pisało do mnie, że chcą brać udział w tym turnieju, ale z różnych powodów nie mogli. Jedni skończyli już szkołę, drudzy nie potrafili skompletować sobie drużyny w swojej szkole. Na przyszłość chcę zrezygnować z tych ograniczeń. Kolejna edycja będzie dla każdego, może w hali na Bończyku już latem – dodaje Michał Pietrucha.
Zdjęcie Beatlesów na pasach przed tym studiem zdobiło okładkę jednej z najbardziej znanych płyt wszech czasów. Oprócz Beatlesów nagrywali tam również Pink Floyd, Oasis, Iron Maiden czy Spice Girls. Teraz mysłowicki muzyk Mietall Waluś nagrał w londyńskim Abbey Road Studio jeden z dwóch premierowych utworów, które znajdą się na jego nowym albumie. Na płycie posłuchać będziemy mogli też nowych aranżacji kawałków zespołów Negatyw, Penny Lane, Lenny Valentino czy projektu Mietall Waluś Magazine. W pracy nad nowym utworem Mietallowi towarzyszyły osoby odpowiedzialne za muzykę takich gwiazd, jak Radiohead, Coldplay, Oasis czy Paul McCartney. Czy piosenka będzie na
REKLAMA
Historia miasta”. Premiera wydawnictwa wraz z wystawą zawartych w nim zdjęć będzie miała miejsce 16 lutego o godz. 17 w Muzeum Miasta Mysłowice przy ul. Stadionowej 7a. Wydarzenie uświetni minirecital Mietalla Walusia. Za publikację odpowiadają wydawnictwo Alex Lucas oraz magistrat. Album będzie oficjalnym materiałem promocyjnym Mysłowic i nie będzie można
go kupić. Wszyscy, którzy pojawią się na premierze w MMM, otrzymają własny egzemplarz książki. Dystrybucją mocno ograniczonego nakładu zajmą się też Alex Lucas oraz miejskie jednostki, warto więc śledzić strony internetowe i oficjalne facebookowe profile wydawnictwa, urzędu miasta czy mysłowickiego muzeum. A.O.
FOT. ALEX LUCAS
Mysłowice na kartach historycznego albumu Kilkadziesiąt zdjęć, opracowanie drogi historycznego rozwoju naszego miasta prof. Alfreda Sulika, opisy najważniejszych miejskich zabytków oraz kilkanaście rozkładówek z fotografiami Mysłowic autorstwa m.in. Marioli Kapuściok (o której więcej przeczytacie na str. 12), Karola Wieniawskiego czy Tomasza Komandery - to wszystko znajdziemy w niezwykłym albumie „Mysłowice.
sła bądź stworzeniu plakatu zachęcającego do sprzątania po swoich psach. Udział w nim wziąć mogą uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych. Prace konkursowe należy przynieść osobiście, przesłać pocztą na adres: Młodzieżowy Dom Kultury, ul. Mikołowska 3, 41-400 Mysłowice lub wysłać drogą elektroniczną: sekretariat@mdk.edu.pl. Jeden uczestnik może przesłać tylko jedno zgłoszenie. Szczegółowy regulamin konkursu jest dostępny na stronie Młodzieżowego Domu Kultury: www.mdk.edu.pl. J.S.
FOT. P. MALISZCZAK
Bogumił Stoksik
Do 24 lutego można nadsyłać prace na organizowany przez Młodzieżowy Dom Kultury i Urząd Miasta Mysłowice konkurs „Posprzątaj po swoim pupilu”. Konkurs polega na napisaniu ha-
FOT. ITVM
Counter-Strike: Global Offensive to jeden z najważniejszych tytułów e-sportu. Zawody w CS: GO są częścią Intel Extreme Masters - mistrzostw świata w grach komputerowych. Nic więc dziwnego, że w Mysłowicach odbyła się druga edycja turnieju w tę popularną grę.
Konkurs MDK i UM: „Posprzątaj po swoim pupilu”
15
miarę studia Abbey Road? Okaże się niebawem. B.S.
16
REKLAMA
Sport
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
17
Piłka nożna
W drugą sobotę ferii zimowych, 21 stycznia, trzy grupy juniorsko-młodzieżowe, w sumie 43 osoby, wyjechały na tygodniowy obóz piłkarski do Głuchołaz mieszczących się na terenie województwa opolskiego. To pierwszy tego typu zorganizowany pobyt pod egidą nowo powstałego MKS-u Mysłowice stworzonego z połączenia dwóch miejscowych klubów: Górnika 09 i Górnika Wesoła. Pod okiem trenerów zawodnicy przygotowywali się do wiosennego sezonu ligowego. Do dyspozycji młodych piłkarzy oddane zostały boiska ze sztuczną murawą, hala sportowa, a także siłownia. Po przepracowanych rzetelnie treningach sportowcy korzystali również z jaskini solnej. Określona liczba uczestników na jednym zgrupowaniu wynikała z zakładanego celu zapewnienia wysokiej jakości treningów. Również kadra trenerów z wieloletnim doświadczeniem zarówno w pracy na boisku, jak i z młodzieżą w szkołach pozwala na efektywne monitorowanie postępów sportowych zawodników. – Zróżnicowany poziom umiejętności piłkarskich uczest-
ników obozu, od podstawowego do zaawansowanego, nie jest dla nas problemem. Każda grupa pracuje według programu dostosowanego do swoich możliwości, zapewniając tym samym najefektywniejszy rozwój członków zespołu – zapewnia trener Łukasz Mika. Z uwagi na celowy dobór ośrodka sportowego każda z grup rozgrywkowych miała możliwość rozegrania sparingu z innymi drużynami, które również przebywały na terenie obozowym. Gry kontrolne pozwalają bowiem na ocenę postępów taktycznych. Stała kadra wychowawcza oraz medyczna, która czuwała na miejscu w ośrodku, zapewniła bezpieczeństwo i rodzinną atmosferę. – Organizowane przez nas obozy piłkarskie, zarówno zimowe, jak i letnie, spełniają wymogi ministerstwa edukacji w zakresie organizacji wypoczynku dzieci i młodzieży potwierdzone zarejestrowaniem grupy w kuratorium oświaty – podkreśla Łukasz Granek, prezes Górnika 09. Należy również wspomnieć, że dzięki współpracy klubu z Zespołem Szkół Sportowych im. Olimpijczyków Śląskich w no-
FOT. MKS MYSŁOWICE
Młodzi piłkarze trenowali w Głuchołazach
wej hali placówki odbywały się w czasie ferii otwarte treningi piłkarskie dla młodych mysłowiczan. Dzięki nim każde dziecko mogło aktywnie spędzić czas wolny w trakcie zabaw i rozgrywek z rówieśnikami.
Na nowo powstającej stronie internetowej systematycznie będą zamieszczane informacje na temat zaplanowanego letniego obozu piłkarskiego oraz bieżące informacje o tym, co dzieje się w klubie. MKS Mysłowice
zaprasza też wszystkie dzieci chcące grać w piłkę na zajęcia sportowe w poszczególnych grupach wiekowych. Informacje na plakatach poniżej. P.M.
18
Sport
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
Judo
Ju-jitsu
W rodzinnym mieście
Judocy wrócili na tatami
wywalczyli wór medali
Zanim zdamy sprawozdanie z minionego miesiąca, przyjrzyjmy się wynikom osiągniętym przez naszych judoków w ubiegłym roku.
FOT. MOSIR
Tenis stołowy Klub Olimpijczyka zaprasza młodzież do udziału w Grand Prix Mysłowic. Zawody odbędą się 12 lutego w sali sportowej przy ul. Gwarków. Wpisowe to 5 zł. Uczniowie zostaną podzieleni na trzy kategorie wiekowe (1-3 kl. SP, 4-6 kl. SP oraz gimnazjum). Zapisy trwają do dnia zawodów do godz. 9.50 (SP) i 11.20 (gimnazjum). Szczegółowych informacji udziela Jurij Fomin pod numerem telefonu 693 416 629. D.F.
Tenis stołowy
Dzięki znakomitym wynikom indywidualnym Alicja Gasz i Julia Tomecka zostały powołane do kadry Polski juniorek na pierwsze półrocze obecnego roku. Obie są uczennicami Zespołu Szkół Sportowych. D.F.
nach, które odbędą się w marcu. Roan Fight Club powtórzył ubiegłoroczny sukces, zdobywając indywidualnie dziewięć medali i drużynowe mistrzostwo Polski juniorów. W kategorii fighting złoto zdobyli Monika Helak, Oskar Sikora i Ryan Gawlik, a srebro Olaf Sprutta, Denis Gawlik i Karolina Simińska. Ze złotego krążka w kategorii ne waza cieszyła się Karolina Simińska, ze srebrnego Oskar Sikora, a z brązowego Monika Helak. Równolegle do MP rozgrywano tego dnia turnieje towarzyszące w fightingu juniorów młodszych i ne wazie dzieci. Również i w tych zawodach bardzo dobrze spisali się mysłowiccy zawodnicy. Debiutujący w fightingu Igor Kukwa wywalczył srebro, Patryk Kostrzewa brąz, a Borys Jarczok i Daniel Wróbel piąte miejsca. W ne wazie na najwyższym stopniu podium stanęli Judyta Filus, Wiktoria Paliwoda, Kamila Janota i Kuba Pacwa. Drugie miejsce zdobyli Damian Kostrzewa i Igor Kukwa, a trzecie Iwo Filus, Oliwier Langner, Dominik Grabowski i Michał Cieśla.
Kolarstwo - Puchar Świata
Mysłowiczanin Marek Konwa po zdobyciu mistrzostwa Polski w kolarstwie przełajowym postanowił spróbować swoich sił w Pucharze Świata w Hoogerheide (Holandia). Tam zdołał wywalczyć 17. miejsce. D.F.
w Ogólnopolskiej Lidze Dzieci i Młodzieży w ju-jitsu trzech wychowanków UKS Judo zdobyło siedem medali. Filip Cygan i Igor Kozik wywalczyli po dwa złote, a Igor Guzy jeden złoty i dwa srebrne krążki. W tym samym dniu ośmioro zawodników udało się na mistrzostwa Śląska młodzików, juniorów młodszych i juniorów. Z Bytomia udało się przywieźć cztery medale. Dominika Nowicka zdobyła złoto, Nikodem Figlus srebro, a Wiktoria Kimel i Jakub Dziedzic brąz. Na zawodach zabrakło ubiegłorocznych mistrzów, czyli Alicji Gowarzewskiej i Filipa Kocimy, którzy brali udział w Judo Camp „Szlifujemy talenty - poszukujemy mistrza” pod okiem Waldemara Legienia, dwukrotnego mistrza olimpijskiego. Tego samego weekendu najmłodsi wzięli udział w turnieju judo dla dzieci i młodzieży w Bielsku-Białej. Złoty medal za zwycięstwo otrzymali: Eliza Bukowiec, Fi-
lip Cygan, Natalia Rusin, Roksana Witek i Wiktor Witek, a brąz przypadł w udziale Idze Frosztędze i Igorowi Kozikowi. Ostatnimi akcentami stycznia były zawody ju-jitsu w naszym mieście. W mistrzostwach Polski juniorów i młodzieżowców uczestniczyły trzy mysłowiczanki. Alicja Gowarzewska została dwukrotną mistrzynią Polski, a wicemistrzostwo wywalczyła Dominika Nowicka. Trzecia z naszych reprezentantek, Wiktoria Kimel, dwukrotnie stanęła na najniższym stopniu podium. W tym samym czasie odbywał się turniej ju-jitsu dla dzieci i młodzików. Oczywiście zawodnicy UKS Judo zdominowali tę imprezę. Złote medale wywalczyli: Filip Cygan, Nikodem Figlus (x2), Roksana Witek, Wiktor Witek i Patryk Zdrodowski. Ze srebra cieszyli się: Jakub Dziedzic, Igor Guzy i Igor Kozik, a medale z brązowego kruszcu zdobyli Bartosz Kimel i Marcin Włoka.
Szachy
Mistrzostwa szkół gimnazjalnych
FOT. MOSIR
Roan Fight Club także wziął udział w pierwszych w tym roku zawodach z cyklu Ligi Dzieci i Młodzieży w ju-jitsu, które odbyły się 7 stycznia w naszym mieście. Barw mysłowickiego klubu broniło 18 zawodników, którzy łącznie zdobyli aż 26 medali. Krążki z najcenniejszego kruszcu wywalczyli Monika Helak (x2), Adrianna Zipper (x2), Iwo Filus, Judyta Filus, Kuba Jochimczyk i Dominika Helak. Za drugie miejsca srebro odebrali Olaf Sprutta (x2), Emilia Zipper (x2), Michał Jantos (x2), Sebastian Nojman, Kuba Pacwa, Olivier Langner oraz Michał Cieśla. Natomiast na najniższym stopniu podium stanęli Bartek Drozd (x2), Marcin Kufel (x2), Oliwier Langner, Kuba Pacwa, Mikołaj Zipper, a także Igor Kukwa. Podczas mistrzostw Polski młodzieżowców i juniorów organizowanych dzięki Śląskiemu Związkowi Ju-Jitsu już drugi raz z rzędu w Mysłowicach, 220 zawodników z 40 klubów z całego kraju walczyło nie tylko o medale, ale przede wszystkim o nominacje do startu w mistrzostwach świata w Ate-
FOT. TMFOTO.PL
Dawid Forma
Oprócz tego, że mysłowiczanie w 2016 r. zwiedzili kawał Polski oraz Czech i Węgier, to jeszcze wywalczyli rekordowe 475 medali w 56 zawodach judo i ju-jitsu. W sumie w swojej rodzimej dyscyplinie UKS wziął udział aż w 43 turniejach, które skończyły się zdobyciem 322 medali: 131 złotych, 99 srebrnych i 92 brązowych. Wśród nich należy wymienić: 18 medali Pucharów Polski, 13 medali z zawodów zagranicznych, po pięć medali mistrzostw Polski i Śląska oraz jeden medal międzywojewódzkich mistrzostw młodzików. W ju-jitsu mysłowiczanie wzięli udział w 13 zawodach (to wielokrotnie więcej niż w roku poprzednim) i udało im się wywalczyć aż 153 medale, a wśród nich: 10 medali mistrzostw Polski, siedem medali mistrzostw Śląska i pięć medali Pucharów Polski. Jak widać zwiększenie ilości treningów przez trenerów Ryszarda Dziewulskiego, Mariusza Figlusa i Ewelinę Góral oraz większa liczba chętnych do trenowania tej olimpijskiej dyscypliny przyniosło efekty. Miejmy nadzieję, że w 2017 r. będzie jeszcze lepiej. A początek nowego roku jest wyśmienity. Najpierw 7 stycznia
FOT. MOSIR
Dawid Forma
Dawid Forma 10 stycznia, po labie związanej ze świętami Bożego Narodzenia, szkoły wróciły do sportowego
współzawodnictwa. W drugim tygodniu minionego miesiąca do rywalizacji stanęły gimnazjalistki, które wzięły udział w indywidualnych i drużyno-
wych mistrzostwach szkół gimnazjalnych. Wszystkie dziewczęta rozegrały po 11 pojedynków, z których żaden nie skończył się remisem. Po tych zmaganiach na pierwszym miejscu mieliśmy dwie zawodniczki z identyczną sumą punktów (po 10 zwycięstw i jednej porażce). Dorota Mrzygłód (ZSS) i Beata Tambor (G2) musiały rozegrać dodatkową, decydującą partię, w której lepsza okazała się ta pierwsza i zgarnęła tytuł mistrzowski. Na najniższym stopniu podium stanęła Daria Kałużny (ZSS). W drużynowej klasyfikacji zwycięstwo przypadło Gimnazjum Zespołu Szkół Sportowych, drugie miejsce zajęły reprezentantki Gimnazjum nr 2, a trzecie uczennice Gimnazjum nr 1.
Sport
LUTY • NR 1-2/2017 (67)
19
Turnieje MOSiR
Piłka nożna
Dawid Forma 17 stycznia do kolejnej rundy zaczęła się przygotowywać Unia Kosztowy. Piłkarze odbyli kilka zajęć w hali dziećkowickiego gimnazjum, a teraz przechodzą do treningów na boisku. Niestety w pierwszym meczu kontrolnym kosztowianie ulegli piłkarzom KS Chełmku aż 0:3. W drugim sparingu było już lepiej, mysłowiczanie wygrali 1:0 z GKS-em II Katowice, a w trzecim zremisowali z GKS-em II Tychy 2:2. W kolejce do sprawdzenia umiejętności Unitów stoją CKS Czeladź, Górnik Piaski, Ruch II Chorzów oraz GKS II Tychy U-19. 18 marca na mysłowiczan czeka pierwszy przeciwnik w lidze okręgowej, czyli Sparta Katowice. Oprócz napiętego grafiku treningowo-sparingowego można zauważyć w Unii
zalążek ruchów transferowych. Sergiusz Pytel zgłosił chęć odejścia do CKS-u Czeladź, a Grzegorz Szymoniak zrezygnował z gry. W okresie przygotowawczym w kosztowskim klubie trenuje pięciu zawodników testowanych, jednak klub nie zdecydował jeszcze, których włączyć do kadry na najbliższą rundę. Mistrz jesieni w katowickiej A-klasie także nie próżnuje. Górnik 09, który nie dał sobie odebrać nawet jednego punktu w poprzedniej rundzie rozgrywkowej, też rozpoczął przygotowania do następnej. Oczywiście nie mogło zabraknąć treningów halowych mieszanych z grą na boisku trawiastym. Na razie w Kocinie nie słychać o ruchach transferowych, oprócz tego,
FOT. MOSIR
Unia Kosztowy i Górnik 09 Mysłowice rozpoczęły już przygotowania do rundy wiosennej swoich rozgrywek. Oprócz napiętego grafiku treningów czeka ich wiele sparingów, które mają przygotować zespoły do walki o najwyższe cele.
FOT. M. GAWOROWSKA
Przygotowania w pełni Ferie w mieście
że do treningów wrócił Mateusz Mazurek, testowany jest też napastnik z wyższej ligi. Za mysłowiczanami przegrany 3:4 sparing z Siemianowiczanką Siemianowice Śląskie, a przed nimi spotkania z Gwarkiem Ornontowice, KS-em Chełmek, Pogonią Imielin, Pogonią Nowy Bytom, Victorią Jaworzno, AKS-em Niwka Sosnowiec oraz Stalą Chełm Śląski. Pięć z wymienionych drużyn gra przynajmniej w lidze okręgowej, co ma sprawdzić gotowość zespołu do podjęcia walki o szczebel rozgrywkowy wyżej. W następnym wydaniu „Gazety Mysłowickiej” podamy wyniki meczów kontrolnych oraz poinformujemy o ewentualnych transferach miejscowych drużyn.
Silesia Volley
Siatkarki ponownie w pierwszej lidze? Pomimo, powiedzmy sobie szczerze, słabego początku sezonu, zespół Silesii Volley odrodził się w trakcie rozgrywek i seryjnie wygrywał swoje mecze. Dawid Forma Na przełomie września i października nic nie wskazywało na to, żeby mysłowiczanki biły się o czołowe lokaty w swojej drugoligowej grupie. Po sezonie przygotowawczym okazało się, że z pierwszoligowego zespołu została tylko garść zawodniczek, reszta to nowe perspektywiczne siatkarki. Na pierwsze zwycięstwo Silesii trzeba było czekać aż do czwartej kolejki. Ale po tej pierwszej wygranej problemy podopiecznych Rafała Kalinowskiego zniknęły jak ręką odjął. Siedem wygra-
nych z rzędu robi wrażenie. Pogromczyniami Silesianek okazały się dopiero siatkarki PLKS-u Pszczyny 3 grudnia na wyjeździe. Ostatnie dwie kolejki przed świętami Bożego Narodzenia też należy zapisać „in plus”, ponieważ siatkarki z Mysłowic odniosły kolejne dwa zwycięstwa i pięły się górę tabeli. Styczeń to już prawdziwy szturm na ligową czołówkę. Najpierw 7 stycznia przy ul. Bończyka mysłowiczanki odprawiły z kwitkiem czerwoną latarnię drugiej ligi, czyli zespół Sokoła Zator. Warto wspomnieć, że zatorzanki nie wygrały żadnego meczu, a ich bilans setów wynosi 2:45. Tydzień później Silesia pojechała na kolejny mecz „z tych do wygrania”. W Siewierzu UKS Jedynka zawiesiła jednak poprzeczkę nieco wyżej i zdołała nawet wygrać pierwszego seta. 21 stycznia do Mysłowic zawitała Sandecja Nowy Sącz, która także została odprawiona z kwitkiem stosunkiem dwóch setów. W ostatniej dla Silesii kolejce, 28 stycznia, kolejna wygrana. Tym razem ofiarą naszych zawodniczek padły siatkarki AGH Kraków. Styczniowe wyniki Silesii: Silesia Volley - Sokół Zator 3:0
(25:17, 26:16, 25:13), Jedynka Siewierz - Silesia Volley 1:3 (25:21, 18:25, 17:25, 20:25), Silesia Volley - Sandecja Nowy Sącz 3:1 (20:25, 25:16, 25:22, 25:23), AGH Kraków - Silesia Volley 1:3 (22:25, 23:25, 32:30, 21:25). Ostatnia kolejka zostanie rozegrana 18 lutego. W niej jednak Silesia Volley pauzuje. Szanse na zmiany w tabeli są nikłe, chociaż o pierwsze miejsce przed play-offami powalczą PLKS Pszczyna, która zagra z AGH Kraków, oraz SMS II Szczyrk, który zmierzy się z Sokołem Zator. Mysłowiczanki są pewne trzeciego miejsca i zagrają z MCKiS-em Jaworzno, który już na pewno zajmie czwarte miejsce. Pierwsze spotkanie 4 marca w Jaworznie, rewanż w hali przy ul. Bończyka. Pytanie tylko, czy sytuacja finansowa w Silesii poprawiła się na tyle, żeby znów grać w pierwszej lidze? Pamiętamy przecież, że właśnie przez niższe dotacje z urzędu miasta i słabsze wsparcie sponsorów zespół z Mysłowic był zmuszony wystartować w niższej klasie rozgrywkowej.
Dawid Forma Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji na tegoroczne ferie przygotował dla uczniów dwa turnieje: siatkówki i piłki nożnej. Niestety w ogólnym rozrachunku frekwencja nie dopisała. 27 stycznia w hali przy ul. Bończyka został rozegrany turniej dla siatkarek ze szkół podstawowych i gimnazjów. W rywalizacji młodszej kategorii wiekowej na start stawiło się tylko sześć zawodniczek, które grały mecze „każdy z każdym” w każdej możliwej kombinacji. Najwięcej zwycięstw na swoim koncie zgromadziła Sonia Stępień. Na drugim miejscu uplasowała się Zofia Wichary, a na trzecim Julia Zonik. Wszystkie uczennice reprezentowały Szkołę Podstawową nr 1. W rywalizacji starszych dziewcząt frekwencja była wyższa, bo na start rozgrywek stawiły się cztery drużyny. Po rozegraniu spotkań
„każdy z każdym” dwie najlepsze ekipy przystąpiły do finałowego meczu o zwycięstwo, w którym lepsze okazały się uczennice trzeciej klasy Gimnazjum nr 1. Tuż za nimi uplasowały się zawodniczki z klasy drugiej tej samej placówki, a na trzecim miejscu gimnazjalistki klasy pierwszej. Trzy dni wcześniej w hali przy ul. Bończyka w szranki stanęli piłkarze szkół podstawowych. Najlepiej wypadła druga drużyna Szkoły Podstawowej nr 3, która w finale pokonała pierwszą drużynę Lechii 06. Na ostatnim miejscu na podium zameldowali się młodzi piłkarze z pierwszej drużyny Unii Kosztowy. Indywidualne statuetki odebrali Kacper Sobierajski (król strzelców - pierwsza drużyna Lechii 06), Franciszek Oberc (najlepszy bramkarz - pierwsza drużyna Unii Kosztowy) oraz Szymon Mrozik (MVP turnieju - druga drużyna Szkoły Podstawowej nr 3).
Budżet
Są pieniądze na sport 5 stycznia poznaliśmy wyniki konkursu na organizację uprawiania sportu w 2017 r. w naszym mieście. Zobaczcie, którym klubom jakie przyznano dotacje. Prezydent rozdzielił pomiędzy 17 klubów łącznie 850 tys. zł. Tradycyjnie już najwięcej pieniędzy, bo aż 200 tys. zł, powędruje na konto mysłowickiej siatkówki. Duże dotacje trafią też do klubów piłkarskich: 120 tys. zł do Górnika 09, 80 tys. zł do Unii Kosztowy i 30 tys. zł do Lechii 06. 90 tys. zł dostanie Międzyszkolny Uczniowski Klub Sportowy Siódemka, 45 tys. zł Uczniowski Klub
Sportowy Chromik, a 32 tys. zł Zapaśniczy Uczniowski Klub Sportowy Mysłowice. Klub Sztuk i Sportów Walki Shogun otrzyma po 15 tys. zł na sekcje boksu i ju-jitsu, a 10 tys. zł na kickboxing i muay thai. Także po 15 tys. zł na boks i ju-jitsu trafi do Roan Fight Clubu. Uczniowski Klub Sportowy Judo otrzyma 50 tys. zł na swoją flagową dyscyplinę i 5 tys. zł na ju-jitsu, w którym z powodzeniem startował w ubiegłym roku. Sekcja pływacka Klubu Olimpijczyka może liczyć na 25 tys. zł, a sekcja tenisa stołowego na 35 tys. zł. Tyle samo otrzyma Klub Tenisa Stołowego Mysłowice. Fundacja Sport i Edukacja dostanie 10 tys. zł na siatkówkę i 5 tys. zł na sport motorowy. Automobilklub Mysłowicki 5 tys. zł będzie mógł przeznaczyć na nawigację, a 2 tys. zł na sport samochodowy. Do stowarzyszenia Truchtacz Mysłowice trafi 5 tys. zł, a do fundacji Sport i Sztuka Fenix 3 tys. zł, tyle samo co do Klubu Rekreacyjno-Sportowego TKKF Tytan. A.O.
20
REKLAMA