Gazeta Mysłowicka #69 by ARAmedia

AKTUALNOŚCI S. 05

WYWIAD S. 07

#515KM S. 03

Trzech rannych po policyjnym pościgu

Przejdzie 515 km dla swojego syna

1% dla Lenki Surmy Możesz pomóc!

MEDIA PARTNERSKIE S. 10

AKTUALNOŚCI S. 02

HISTORIA S. 19

Food trucki znów zawitają na rynek

210. rocznica potyczki pod Mysłowicami

Spór o pogotowie w Mysłowicach

G A Z E T A

B E Z P Ł A T N A KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Zielony Zakątek

Tak będzie wyglądać sieć szkół w mieście po reformie

rezydencją dla seniorów R

Likwidacja gimnazjów i powrót ośmioklasowych szkół podstawowych: taka rewolucja czeka od września oświatę w związku z reformą Prawa i Sprawiedliwości. Po małych perturbacjach Mysłowice są już przygotowane na te zmiany.

FOT. ZIELONY ZAKĄTEK

Od połowy lutego funkcjonuje w naszym mieście nowoczesny i dobrze przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych dom seniora Zielony Zakątek. Jego uroczyste otwarcie odbyło się 5 kwietnia. Otoczony ogrodem ośrodek usytuowany jest nieopodal lasu w zacisznej dzielnicy Mysłowic. Budynek jest w stanie pomieścić docelowo 140 osób. Pensjonariusze mogą zamieszkać w pokojach jedno- i dwuosobowych, w każdym z nich jest łazienka w pełni przystosowana dla osób niepełnosprawnych. Do dyspozycji mieszkańców są także pokoje rehabilitacyjne z nowoczesnym

REKLAMA

sprzętem, zabiegowe, gabinet lekarski, pokój terapii zajęciowej oraz kosmetyczny. Wydzielone są strefy wypoczynku oraz biblioteki. Ośrodek posiada własną pralnię i kuchnię, która serwuje pensjonariuszom pięć posiłków dziennie. Zielony Zakątek oferuje długo- i krótkoterminowe pobyty: opiekuńczo-pielęgnacyjne, rehabilitacyjne dla seniorów ze schorzeniami neurologicznymi, ortopedycznymi oraz pobyty usprawniające pooperacyjne. Są też pobyty dla pensjonariuszy zdrowych, którzy mogą korzystać z innych rozrywek oferowanych specjalnie dla nich.

Czytaj dalej na str. 4

Szkoła Podstawowa nr 4 z Oddziałami Dwujęzycznymi w miejsce Gimnazjum nr 1, włączenie Gimnazjum nr 5 do Szkoły Podstawowej nr 15 z Oddziałami Dwujęzycznymi oraz Gimnazjum nr 6 do Szkoły Podstawowej nr 16 z Oddziałami Dwujęzycznymi, przeniesienie a Placówki nr 3 Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego do głównej siedziby CKZiU przy ul. Mikołowskiej oraz Szkoły Podstawowej nr 7 do budynku obecnego Gimnazjum nr 2: oto najważniejsze zmiany czekające mysłowicką oświatę w związku z reformą edukacji. Ponadto Zespół Szkół Sportowych po wygaszeniu gimnazjum przekształci się w Szkołę Podstawową Sportową, a część młodych sportowców będzie uczyć się w budynku przy ul. Wielka Skotnica 84a. Ze względu na bliskość hali widowiskowo-sportowej czeka to m.in. uczniów klas o profilu piłki ręcznej.

Czytaj dalej na str. 3

Aktualności

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

REKLAMA

Kronika policyjna 13 marca trzech mężczyzn wtargnęło do jednego z mieszkań w Wesołej i kijem bejsbolowym zaatakowało trzy znajdujące się w nim osoby. Pokrzywdzeni z ciężkimi obrażeniami trafili do szpitala. Zebrane przez stróżów prawa informacje doprowadziły do zatrzymania 36-, 32- i 27-letniego mysłowiczanina. Podejrzani usłyszeli już zarzuty pobicia, którego wynikiem były poważne obrażenia, natomiast sąd przychylił się do wniosku policjantów oraz prokuratora i zadecydował, że wszyscy trzej mężczyźni najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im nawet osiem lat pozbawienia wolności. 15 marca na ul. Wielka Skotnica 26-latek potrącił starszą kobietę, która znajdowała się na oznakowanym przejściu dla pieszych. Kierujący fordem mysłowiczanin był trzeźwy. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy i skierowali do sądu wniosek o jego ukaranie. Poszkodowana 72-letnia mieszkanka naszego miasta została przewieziona do szpitala z obrażeniami głowy i biodra. 16 marca mundurowi podjęli interwencję wobec mężczyzny, który spożywał alkohol w miejscu niedozwolonym. Mysłowiczanin zaproponował im 40 zł, jeśli nie wypiszą mandatu. Policjanci poinformowali 47-latka o konsekwencjach takiego zachowania, on jednak nie ustępował, dalej usiłując namówić stróżów prawa do odstąpienia od służbowych czynności. W efekcie został zatrzymany. Za próbę przekupienia funkcjonariu-

gazetamyslowicka.com Wydawca: ARAmedia ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice Druk: POLSKA PRESS Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25a Redaktor naczelny: Bogumił Stoksik Z-ca red. naczelnego: Aleksandra Olszewska Skład i opracowanie graficzne: ARAmedia Biuro reklamy: +48 32 750 56 83 reklama@gazetamyslowicka.com Dział redakcji: +48 32 750 55 67 Redakcja: redakcja@gazetamyslowicka.com Zasięg: Mysłowice Nakład: 10 000 sztuk

szy grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Mundurowi zatrzymali i doprowadzili do prokuratury sprawców rozboju, do którego doszło w naszym mieście w lutym. 32-letni mieszkaniec Katowic spożywał alkohol w mieszkaniu swojego znajomego. Po libacji dwóch nieznanych mu sprawców, kobieta i mężczyzna, pobili go i skradli mu ponad 1 600 zł, które posiadał przy sobie. Powiadomieni o zdarzeniu stróże prawa zbierali informacje mogące pomóc w zidentyfikowaniu sprawców. Wreszcie nastąpił przełom w sprawie. Zatrzymali 30-latka i jego 27-letnią partnerkę, mieszkańców naszego miasta. Decyzją sądu mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, a kobieta została objęta policyjnym dozorem. Grozi im nawet 12 lat więzienia. 28 marca na ul. Długiej dwóch mężczyzn zostało wyproszonych z autobusu, bo nie posiadali biletów i spożywali alkohol w trakcie przejazdu. Podchmieleni mysłowiczanie wysiedli, lecz oburzeni tym, że nie mają jak dojechać do domu, obrzucili pojazd kamieniami, wybijając przednią szybę. Przybyli na miejsce policjanci musieli podjąć pościg za wandalami. Po ich zatrzymaniu badanie trzeźwości wykazało u 33-latka 1,64, a u 26-latka ponad 2 promile alkoholu. Mężczyznom grozi do pięciu lat więzienia. Pod koniec lutego na jednym z osiedli w centrum miasta trzech mężczyzn zaczepiło idącego ulicą mysłowiczanina. Uderzy-

Zespół redakcyjny: Agnieszka Czarnota, Leonard Czarnota, Dawid Forma, Maciej Januszewicz, Aleksandra Klimek. Fotograf: Monika Gaworowska Rysownik: Bartosz Kondziołka

Numer zamknięto 11 kwietnia 2017 r. „Gazeta Mysłowicka” jest prawnie zarejestrowanym czasopismem wpisanym do Sądowego Rejestru Dzienników i Czasopism pod poz. PR 2398. Na postawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ARAmedia zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Gazecie Mysłowickiej” jest zabronione bez zgody wydawcy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam, nie zwraca nie zamówionych tekstów i zdjęć, zastrzega sobie prawo do skracania otrzymanych materiałów, zmiany ich tytułów i innych zmian redakcyjnych w nadsyłanych tekstach.

li go w twarz, ukradli mu telefon komórkowy i czapkę. Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania napastników i ustalili personalia osób mogących mieć związek ze zdarzeniem. Sprawcami okazali się być trzej mieszkańcy Mysłowic: 33-latek oraz dwaj 22-letni bracia. Mężczyźni zostali już zatrzymani, a zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych. Grozi im do 12 lat więzienia. Mikołowscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zakończyli śledztwo w sprawie 48-letniego mysłowiczanina oraz jego 52-letniego wspólnika, którzy oszukali 18 firm z całej Polski na ponad 750 tys. zł. Sprawa była skomplikowana i wielowątkowa. Śledczy pracowali nad nią ponad 10 miesięcy. W tym czasie m.in. ustalili i przesłuchali szereg świadków. Wspólnicy firmy handlowo-remontowo-budowlanej pobierali pieniądze, a następnie nie wywiązywali się z zawartych umów dotyczących usług i zakupów towarów. Materiał dowodowy zebrany w tej sprawie pozwolił na przedstawienie podejrzanym 21 zarzutów. Prokurator Rejonowy w Mikołowie na poczet przyszłych kar i grzywien zajął tymczasowo mienie 48- i 52-latka w kwocie 250 tys. zł. Za popełnione przestępstwa grozi im do ośmiu lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu.

slaska.policja.gov.pl

Pogoda planów nie pokrzyżowała

Stacja pogotowia powstanie Ponad rok temu urząd miasta przekazał Wojewódzkiemu Pogotowiu Ratowniczemu w Katowicach działkę przy ul. Mikołowskiej, by tuż obok nowej siedziby straży pożarnej mogła powstać stacja pogotowia. Choć ta pierwsza już stoi, na drugą jeszcze poczekamy. Wszystko przez spór o drogę dojazdową. Jak tłumaczy na łamach itvm.pl dyrektor Artur Borowicz, WPR miało wybudować dojazd do posesji „na spółkę” ze strażakami. Jednak ci, zamiast poprowadzić drogę do umówionego miejsca, zrobili tylko jeden zjazd. Mysłowiccy urzędnicy orzekli więc, że WPR musi zbudować kilkaset metrów drogi wzdłuż ul. Mikołowskiej, co wraz z niwelacją, wzmocnieniem i osuszeniem terenu kosztowałoby je ok. 700 tys. zł. Przypomnijmy, że budżet na całą stację pogotowia wynosi ok. 2 mln zł. Co więcej, część gruntu, przez który miałaby być poprowadzo-

Partnerzy „Gazety Mysłowickiej”:

na kosztowna droga, nie należy do WPR, a do prywatnego dewelopera, a urzędnicy nie chcieli się zgodzić na budowę o wiele krótszego i tańszego zjazdu bezpośrednio na Mikołowską. Po styczniowej prośbie Artura Borowicza o przeprowadzenie wizji lokalnej na miejscu i odpowiedzi urzędników, że warunki atmosferyczne nie są do tego odpowiednie, dyrektor katowickiego WPR zrezygnowany uznał, że odda Mysłowicom działkę, a nową stację pogotowia postawi gdzie indziej. Z końcem marca w ten kuriozalny spór włączył się poseł Wojciech Król, który po rozmowie zarówno z dyrektorem Borowiczem, jak i Edwardem Lasokiem poinformował na swoim facebookowym profilu, że pogotowie powstanie. Prezydent Lasok w rozmowie z nami również zapewnia, że wszystkie wątpliwości zostały już wyjaśnione i budowa pogotowia niebawem ruszy. – Czasami jest tak, że problem istnieje do momentu, gdy przyjdzie ktoś, kto nie wie, że jest problem i go rozwiąże. Niech to będzie mój komentarz do całej tej absurdalnej sytuacji – mówi poseł Król. Kiedy już dojdzie do wizji koniecznej, by ustalić ostateczną wersję drogi dojazdowej do stacji pogotowia, WPR zwróci się do magistratu o formalne rozpoczęcie budowy. Ta ma potrwać ok. roku. – Na nową stację będzie trzeba czekać krócej niż na załatwianie papierów – mówi dyrektor Borowicz w rozmowie z portalem silesion.pl. A.O.

Aktualności

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

REKLAMA

Zmiany w edukacji

Bar pod Szablami. To tu zorganizujesz swoje przyjęcie

Tak będzie wyglądać sieć szkół w mieście po reformie Ciąg dalszy ze str. 1 Nad zmianami sieci szkół w mieście urzędnicy pracowali od listopada. Po rozmowach z rodzicami, dyrektorami szkół i nauczycielami prezydent Edward Lasok zaproponował nowy ustrój szkolny, który podczas lutowej sesji zaaprobowali także radni. Ostatnim krokiem przed rozpoczęciem wdrażania zmian miała być akceptacja kuratorium oświaty. To jednak początkowo nie zgodziło się, by SP15 i SP16 funkcjonowały w czterech budynkach: obecnych i tych przejętych po G5 i G6. – Jedną z proponowanych zmian było włączenie G5 do SP15 oraz G6 do SP16. W takim układzie placówki te funkcjonowały do 1999 r., czyli przed reformą tworzącą gimnazja. Niestety kuratorium nie zaakceptowało tej propozycji i postawiło

warunek utworzenia dwóch odrębnych szkół podstawowych, co skutkować będzie nadaniem im nowych numerów i powołaniem całego systemu administracyjnego: dyrekcji, sekretariatów itp. – tłumaczyła rzecznik urzędu miasta Kamila Szal. – Ta decyzja jest dla mnie kompletnie niezrozumiała. Dlaczego samorząd ma ponosić dodatkowe koszty związane z tą reformą? Dlaczego mamy robić coś wbrew woli rodziców? – grzmiał prezydent Edward Lasok. Jednak pod koniec marca wiceprezydent Grzegorz Brzoska spotkał się ze Śląskim Kuratorem Oświaty i przekonał go, że w Wesołej i Kosztowach nie ma sensu tworzyć dwóch kolejnych szkół podstawowych. – Po powtórnej analizie zgromadzonego materiału i spotkaniach z przedstawicielami magistratu Śląski Kurator Oświaty, uwzględniając stanowisko środowiska, zdecydował

Poszukujesz miejsca na kameralne przyjęcie okolicznościowe? W Barze pod Szablami zorganizujemy dla ciebie urodziny, chrzciny, roczek, wieczór kawalerski lub stypę. Domowe jedzenie, atrakcyjne ceny, indywidualne podejście do klienta. Więcej informacji pod numerem telefonu 502 570 224.

o zmianie swojej decyzji i akceptacji pierwotnej propozycji miasta – mówi Kamila Szal. Choć mysłowickie szkoły czeka spora rewolucja, jak zapewniał nas prezydent Lasok podczas lutowej rozmowy, nauczyciele mogą być spokojni o pracę. – Robimy oczywiście wszystko wspólnie z dyrektorami jednostek oświatowych, aby nikt nie stracił pracy. W przypadku, gdy zaistnieje ryzyko zmniejszenia zatrudnienia lub utraty pracy, będziemy starali się pozyskiwać posady w innych miejscach, innych jednostkach w mieście. Dotyczy to zarówno nauczycieli, jak i pracowników administracyjno-obsługowych. Nauczyciele np. będą mieli możliwość uzupełnienia brakującej liczby godzin w innej placówce – mówił. A.O.

Przejdzie 515 km dla syna

REKLAMA

FOT. ZSS

Jej budowa rozpoczęła się latem 2015 r. Kosztowała blisko 4 mln zł. 31 marca nastąpiło uroczyste otwarcie nowej hali. Szkoła sportowa obchodziła równocześnie jubileusz 35-lecia istnienia. Przy Zespole Szkół Sportowych powstała sala gimnastyczna (34x20 m), dwie szatnie z prysznicami oraz siłownia. Na zewnątrz wybudowane też zostało wielofunkcyjne boisko i bieżnia do skoków w dal. Uczniowie placówki będą mogli trenować tenis stołowy, judo, zapasy, lekkoatletykę, szachy, piłkę siatkową, nożną i ręczną oraz taniec nowoczesny. – Mamy młodych ludzi w kadrze Polski w tenisie stołowym, świetnych judoków, wielu medalistów, bardzo dobrych trenerów, którym przecież uczniowie zawdzięczają te sukcesy. Jak każda inna szkoła realizujemy program nauczania, dodatkowo mając większe możliwości rozwoju w zakresie sportowym, a od następnego roku szkolnego będziemy szkołą pozarejonową, czyli przyjmiemy chęt-

FOT.FACEBOOK

ZSS bez basenu, za to z nową halą

nych z terenu całego miasta. Zapraszamy, zwłaszcza do pierwszej klasy szkoły podstawowej i do klasy siódmej na piłkę nożną – mówi dyrektor ZSS Justyna Wojak. Choć trudno to sobie wyobrazić, placówka z 35-letnimi tradycjami pływackimi i dużymi sukcesami w tej dyscyplinie w tym roku zostaje jednak bez basenu, bo ten działający przy nieczynnej KWK My-

słowice niebawem przestanie funkcjonować. – Władze miasta deklarują, że chcą zbudować basen, ale na razie to sprawa przyszłości. Na teraz pozostajemy bez pływalni i niestety nie mamy na to wpływu. Na szczęście dzięki nowym możliwościom już teraz możemy zaproponować nowe dyscypliny – dodaje Wojak. B.S.

Mysłowiczanin Piotr Wróbel wyruszył w pieszą podróż do Gdańska, by pomóc swojemu choremu synowi. Ma do pokonania 515 km. Przygoda życia będzie trwała 1213 dni. 7 kwietnia o godz. 9.30 spod Muzeum Śląskiego w Katowicach rozpoczął swoją wędrówkę, którą zakończy na gdańskiej plaży. Wszystko to Piotr Wróbel robi dla pięcioletniego syna Iana, u którego zdiagnozowano autyzm. Pieniądze są potrzebne na rehabilitację, zajęcia dydaktyczne, dietę, dentystę czy turnusy rehabilitacyjne. Rocznie pochłania to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, dlate-

go Piotr zdecydował się zrobić coś oryginalnego i przyciągającego uwagę, by Polacy przekazali swój 1% podatku właśnie na Iana. Relację ze swojej wyprawy mysłowiczanin umieszcza na facebookowym profilu 515 km dla Iana. Każdego dnia nagrywa filmik z trasy, opowiada o tym, jak mu idzie i kogo spotyka po drodze. Zabrał ze sobą tylko plecak, a w nim bieliznę, kosmetyki, dwie komórki i sprzęt dostarczający prąd. Nie ma śpiwora i jedzenia, ale jak informuje, poznaje życzliwych ludzi, którzy zapewniają mu noclegi oraz posiłki. A.K.

Aktualności

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Wywiad

Kolejne zabytki zyskały dotację na remont

Trzy pytania do prezydenta Lasoka

Bauverein trafił w prywatne ręce. Gminna spółka nie przystąpiła do przetargu, bo nie zdążyła z dokumentacją. Mieszkańcy mają powody do obaw? Nie zakładałbym z góry jakichś czarnych scenariuszy. Jestem spokojny, choć dzisiaj miasto nie ma już bezpośredniego wpływu na funkcjonowanie tej nieruchomości. Na pewno będę się przyglądał, jak będzie wyglądała współpraca mieszkańców z nowym właścicielem. Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości oskarżył pana o działanie na szkodę mieszkańców i zawiadomił prokuraturę o sprawie ziemi składowanej na Bończyku. Jak pan od-

FOT. UM

„Gazeta Mysłowicka”: Jak zamierza pan rozwiązać problem mysłowickiej stacji pogotowia ratunkowego? Edward Lasok: Jestem już po spotkaniu z dyrektorem Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Wyjaśniliśmy sobie wszystkie wątpliwości i na tę chwilę nie ma żadnych przeszkód, by budowa pogotowia mogła ruszyć. Zresztą nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej.

O stacji pogotowia, sprzedaży Bauvereinu i sprawie ziemi z terenu budowy Quick Parku rozmawiamy z prezydentem Mysłowic Edwardem Lasokiem. nosi się do tych zarzutów? Radny Wielkopolan uważa, że składowanie odpadów na terenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji odbywało się bez właściwego zezwolenia. Jego zdaniem powinien wydać je marszałek województwa. I tutaj się zgadzam, ale z jednym wyjątkiem: marszałek wydaje takie decyzje tylko w przypadku, kiedy chodzi o wypełnianie tzw. terenów niekorzystanie przekształconych, czyli wyrobisk, za-

Na ostatniej sesji radni przyznali kolejne dotacje o łącznej sumie 250 tys. zł na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane trzem zabytkowym obiektom w naszym mieście. Budynki, które otrzymają wsparcie na remont, to prywatna kamienica przy ul. Wyspiańskiego 3, centrum opiekuńczo-wychowawcze przy ul. Starokościelnej 8 oraz kościół Mariacki. – W ubiegłym roku kamienica przy Wyspiańskiego dzięki dotacji z miejskiego funduszu przeszła renowację zabytkowych balkonów i frontowej elewacji, wymianę poszycia przedniej części dachu oraz naprawę ścian i lukarn. W tym roku za pozyskane 57 tys. zł jej właściciele zajmą się wymianą okien i drzwi – mówi rzecznik magistratu Kamila Szal. Środki zostały przyznane również Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, które w budynku przy ul. Starokościelnej 8 z 1858 r. prowadzi Centrum Opiekuńczo-Wychowawcze Nadzieja. 26 tys. zł zostanie przeznaczone na renowację tzw. portalu wejściowego, czyli elementów wokół drzwi wejściowych wraz z drzwiami zwieńczonymi kamienną

padlisk. Teren MPWiK do nich nie należy, dlatego decyzję w takiej sprawie wydaje prezydent miasta. Taką adnotację umieściliśmy też w wydanej decyzji. Zapis, o którym mówię, można znaleźć w art. 41 ust.3 pkt. b Ustawy o odpadach. Sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, więc niebawem będziemy mieć też stanowisko niezależnego organu.

FOT. UM

rzeźbą św. Józefa z Dzieciątkiem oraz wymianę jednego okna w fasadzie budynku. – Dzięki dofinansowaniu nową elewację zyska też kościół Mariacki. Będzie to trzeci i ostatni etap remontu i malowania elewacji kościoła przy ul. Starokościelnej 5 – tłumaczy Kamila Szal. W tym roku parafia św. Krzyża otrzymała 166 tys. zł dotacji. Pieniądze pozyskane rok temu pozwoliły na remont elewacji oraz wykonanie konserwacji technicznej i estetycznej zabytkowego obrazu Matki Boskiej z Dzieciątkiem z głównego ołtarza. Możliwość otrzymania dotacji na remont zabytku istnieje w Mysłowicach od 2014 r., kiedy utworzono specjalny fundusz na ten cel. Dofinansowanie z budżetu miasta mogą otrzymać właściciele zabytków wpisanych do rejestru wojewódzkiego konserwatora zabytków.W 2015 r. na wskazane prace przekazano 220 tys. zł. Ubiegłoroczne i tegoroczne dotacje to kwoty ok. 250 tys. zł. A.O.

Czas zamieszkania w Zielonym Zakątku jest dowolny, od kilku dni, tygodni, po pobyt stały. Zainteresowanie jest bardzo duże. Wiele rodzin ze względu na charakter pracy nie jest w stanie zapewnić całodobowej, specjalistycznej opieki dla starszego członka rodziny. Umowę wraz z warunkami płatności podpisuje się na żądany okres czasu, taki jaki wynika z potrzeb pensjonariusza. Dyrektor placówki dr Magdalena Janiszewska-Małecka podkreśla, że pensjonariusze mają tutaj prawdziwy dom, troskliwą opiekę i ciepłą atmosferę. – Pracownicy, którzy REKLAMA

tworzą dobrze dobrany i zgrany zespół, robią wszystko, by każdy mieszkaniec domu czuł się tutaj potrzebny i chciany. Oprócz domowej atmosfery pensjonariusze mają zapewnioną fachową opiekę dobrze wykwalifikowanego personelu medycznego. Mogą korzystać z szeregu zabiegów rehabilitacyjnych oraz fizykoterapeutycznych, które pomogą usprawnić ich po udarach i zabiegach. W wolnym czasie mieszkańcy uczestniczą w terapii zajęciowej, spotkaniach z ciekawymi ludźmi, przedstawieniach i wspólnych wyjściach lub wycieczkach. Mają też możliwość skorzystania z zagospodarowanego ogrodu – mówi. Spośród innych tego typu ośrodków Zielony Zakątek wyróżnia się

nowoczesnym budynkiem w pełni przystosowanym dla osób niepełnosprawnych oraz wysoko wykwalifikowanym personelem opiekuńczo-medycznym czuwającym całą dobę nad bezpieczeństwem i wygodą pensjonariuszy. – Myślą przewodnią domu są słowa Jana Pawła II „Starzenie się nie jest złem, któremu trzeba się podporządkować, jest powołaniem, na które trzeba umieć odpowiedzieć” – mówi dyrektor Janiszewska-Małecka. Zielony Zakątek jest częścią grupy ProAltum, która dysponuje także drugim ośrodkiem Erania w Ustroniu Morskim. Trzeci powstaje natomiast w Przełazach. P.M.

FOT. ZIELONY ZAKĄTEK

Ciąg dalszy ze str. 1

FOT. ZIELONY ZAKĄTEK

Zielony Zakątek rezydencją dla seniorów

Aktualności

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

REKLAMA

Policyjna obława

REKLAMA

FOT. ITVM

Trzy osoby, w tym dwóch mundurowych, trafiły do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło 6 kwietnia w Wesołej. Tak skończył się pościg za tyszaninem, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Późnym popołudniem peugeot 208 zignorował kontrolę drogową, którą funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu prowadzili w Lędzinach. Pięć radiowozów podjęło za uciekającym kierowcą pościg, który zakończył się wypadkiem. Na ul. Piastów Śląskich w Wesołej, nieopodal ronda Górników KWK Wesoła, ścigany samochód uderzył w jeden z radiowozów. Dwóch policjantów i 35-letni uciekinier, mieszkaniec Tychów, trafili do szpitala. Mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. A.O.

FOT. ITVM

Rozbity radiowóz i trzech rannych: finał policyjnego pościgu w Wesołej

Bezpłatnie zaczipuj swojego psa

Ponad 900 psów będzie mogło zostać bezpłatnie zaczipowanych dzięki 20 tys. zł, które na ten cel przeznaczył magistrat. Sprawdźcie, jakie warunki musicie spełnić i gdzie się udać po bezpłatny czip dla swojego czworonoga! – Elektroniczny czip z zakodowanym niepowtarzalnym numerem jest wielkości ziarenka ryżu, nie przeszkadza zwierzęciu i nie powoduje reakcji alergicznych. Jest wprowadzany podskórnie na szyi lub miedzy łopatkami i może działać nawet kilkadziesiąt lat. Specjalnym czytnikiem można odczytać numer czipa i po sprawdzeniu w elektronicznej bazie danych uzyskać informacje o właścicielu. Umożliwia to praktycznie natychmiastowe powiadomienie go o odnalezieniu czworonoga – wyjaśnia Kamila Szal, rzecznik urzędu miasta. Elektroniczne oznakowanie jest niezbędne, aby podróżować z czworonogiem po Unii Europejskiej. W specjalne czytniki wyposażone są schroniska dla zwierząt oraz większość lecznic weterynaryjnych. Jakie warunki należy spełnić, by bezpłatnie zaczipować swojego psa? REKLAMA

Przede wszystkim trzeba mieszkać na terenie Mysłowic. Akcja prowadzona jest w lecznicy przy ul. Mikołowskiej 42c, w której należy okazać swój dowód tożsamości, książeczkę zdrowia psa, rodowód lub inny dokument potwierdzający nasze prawo do zwierzaka, aktualne świadectwo szczepienia pupila przeciwko wściekliźnie, a także wypełnić dwa egzemplarze wniosku o wykonanie zabiegu elektronicznego oznakowania psa. – Po zaczipowaniu właściciel otrzymuje potwierdzony przez lekarza wniosek o wykonanie elektronicznego oznakowania psa, a dane dotyczące zwierzęcia i jego właściciela są wprowadzane do Międzynarodowej Bazy Danych Safe Animal (www.safe-animal.eu) – mówi Kamila Szal. Lecznica weterynaryjna przy ul. Mikołowskiej 42c czynna jest: w poniedziałki w godz. 8-10 oraz 16-20, we wtorki w godz. 8-10 oraz 18-20, w środy w godz. 8-10 oraz 17-19, w czwartki w godz. 8-12, w piątki w godz. 8-10 oraz 16-19 i w soboty w godz. 10-12. Po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym (tel. 32 223 53 26) możemy umówić się na inną pasującą nam godzinę. Akcja potrwa do 15 grudnia lub do wyczerpania środków finansowych. A.O.

Aktualności

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Region

Katowice

tramwajem lub autobusem. Parking będzie darmowy za okazaniem biletu miesięcznego komunikacji miejskiej. Oprócz Zawodzia powstaną również węzły Ligota i Brynów.

Powstanie węzeł przesiadkowy Zawodzie

Bielsko-Biała FOT. UM KATOWICE

REKLAMA

Pod koniec kwietnia przy ul. Łukowej w Bielsku-Białej powstanie zakład, w którym będzie można ostrzyc się, wymodelować brodę i fryzurę, ale nie tylko. Właściciel, Rafał Matuszczyk, który tajniki zawodu poznawał w Amsterdamie, stawia przede wszystkim na odpowiedni klimat i dobre samopoczucie klientów. Uważa, że ważną rolę w zakładzie barbera pełni barek ze szlachetnymi gatunkami burbona i whisky, a także muzyka rockowa odtwarzana z płyt winylowych. Podstawowym narzędziem pracy golibrody

42. Bielski Rodzinny Rajd Rowerowy 23 kwietnia o godz. 9 uczestnicy rajdu wystartują z pl. Ratuszowego, kierując się w stronę Bestwiny, gdzie będzie miał miejsce półmetek wyścigu. Następnie wyruszą w stronę ZIAD-u pod Dębowcem, gdzie zaplanowany jest finał wraz z rozdaniem nagród. W trakcie imprezy odbędą się również konkurencje sprawnościowe i konkursy. Zapisy będą trwały od 18 do 22 kwietnia w biurze Beskidzkiego Towarzystwa Cyklistów w Bielsku-Białej przy ul. Krasińskiego 5a od godz. 9 do 16 oraz w dniu rajdu od godz. 8.30 do 9.30 na pl. Ratuszowym. Od 1 kwietnia prowadzone są także zapisy na stronie www.btcbb.pl.

Dąbrowa Górnicza FOT. UM BIELSKO

Miasto ogłosiło przetarg na budowę węzła przesiadkowego pomiędzy ul. Bagienną, Krakowską, Łączną i 1 Maja. Jego budowa pochłonie 64 mln zł i potrwa 22 miesiące. Węzeł ma łączyć ze sobą komunikację zarówno autobusową i tramwajową, jak i samochodową i rowerową. W centrum przesiadkowym Zawodzie powstanie budynek „dworca”, dwa parkingi naziemne dla samochodów, zadaszony parking rowerowy oraz miejsca postojowe dla autobusów, taksówek i parking kiss&ride. Władze Katowic mają nadzieję, że kierowcy i rowerzyści pozostawią swoje pojazdy w centrach przesiadkowych, a podróż do śródmieścia będą kontynuować

Pan Brzytwa - pierwszy barber shop w mieście

jest nadal brzytwa, której nie znajdziemy już u zwykłego fryzjera. W niektórych barber shopach obowiązuje zakaz wstępu dla kobiet, jednak bielski zakład takiego ograniczenia wprowadzać nie będzie.

The Color Run Najbardziej kolorowa impreza na świecie zawita do Dąbrowy Górniczej. The Color Run odbywa się w 300 miastach w ponad 40 krajach, by zarażać

FOT. WIKIMEDIA

Co słychać na Śląsku? ludzi pozytywnym myśleniem, przekonywać ich do sportu i zdrowego stylu życia. Ten roześmiany pięciokilometrowy bieg odbędzie się 29 kwietnia na terenie Fabryki Pełnej Życia i jednocześnie zainauguruje Dębowy Maj Festiwal. Udział w biegu może wziąć każdy, nawet małe dzieci w wózkach. Nie ma pomiaru czasu, technika jest zupełnie dowolna, można iść, biec, a nawet tańczyć. Chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę i aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Ambasadorem biegu jest Maciej „Gleba” Florek, zwycięzca pierwszej edycji „You Can Dance - Po prostu tańcz!”, aktualnie członek jury programu. Władze miasta zapowiadają również wiele atrakcji na pozostałe dni majówkowego weekendu.

Zabrze Kopalnia Guido planem zdjęciowym filmu

Śląscy filmowcy odwiedzili kopalnię w Zabrzu, aby nakręcić tam sceny do międzynarodowej produkcji pt. „Dzień wstaje. Ja upadam” („Day Rises. I Fall”). Jest to pełnometrażowy film fabularny science-fiction, w którym wystąpią: Lech Dyblik, Adrian Wajda, Jan Peszek, Marta Marzęcka, Piotr Cyrwus, Piotr Wiśniewski, Paul Hughs, Dana Kalantay oraz Nigel Barber. Film w reżyserii Michała Friedricha powstaje w języku angielskim, a jego historia rozgrywa się na Ukrainie w niedalekiej przyszłości. Główny bohater to były agent - policjant, który podejmuje wyzwanie rozwikłania tajemnicy epidemii. W filmie pojawią się śląskie plenery, m.in. skansen w Chorzowie, Park Śląski, Pustynia Błędowska, tereny huty Baildon, Złoty Potok, Akademia Muzyczna w Katowicach, Fabryka Porcelany Śląskiej, warsztaty Górnośląskiej Kolei Wąskotorowej w Bytomiu oraz inne lokalizacje. A.K.

Aktualności

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

REKLAMA

Wywiad

Odkryj targ w Mysłowicach na wiosnę!

Mysłowiczanie grają w drużynie Lenki

Lenka leczy się za granicą? Nie ma możliwości leczenia w Polsce? W Polsce mamy ograniczony dostęp do nowych medykamentów. Na 32 leki nowej generacji w naszym kraju jest dostępnych 16, z czego tylko dwa są refundowane. Dzieci są więc zazwyczaj leczone chemią z lat 80. Ludzie często pytają mnie, dlaczego rodzice chorych dzieci szukają pomocy za granicą. Jeśli chce się uratować dziecko, to co prawda nasi lekarze są niesamowicie dobrymi specjalistami, ale nie mają na czym pracować, bo w szpitalach jest totalne minimum. Nie mamy więc innego wyjścia. Jak się czuje Lenka? Jest bardzo dzielnym i dobrym dzieckiem. Nie marudzi. Przeszła całą chemioterapię, radykalne naświetlania, jest w trakcie leczenia podtrzymującego, które potrwa do wakacji. Tęskni za rówieśnikami, chciałaby już wrócić do przedszkola, ale niestety przy obniżonej odporności REKLAMA

Bronisław Komorowski w Mysłowicach to niemożliwe. Dzieci z kolei pytają, czy to, co ma Lenka, jest zaraźliwe i to sprawia jej dużą przykrość, ale skąd mają wiedzieć? Musimy im tłumaczyć, że wręcz odwrotnie, że to Lenka może się zarazić. Edukacja jest tutaj bardzo ważna. Lenka od nowego roku rozpocznie naukę w szkole. To dla niej teraz bardzo ważne, żeby znów wrócić do rówieśników. Rodzice chorych dzieci mogą liczyć na wsparcie? Rodzice mówią czasem: „Poradzimy sobie, nie chcemy pomocy z zewnątrz, rodzina wystarczy”. My na początku zapisaliśmy się do fundacji, bo dziecko oprócz lekarstw musi mieć zapewnioną rehabilitację, przyjmować mnóstwo różnych suplementów. Koszty tego wszystkiego potrafią wynieść kilka tysięcy złotych miesięcznie i to przez lata. Ale na szczęście u nas uruchomiła

się prawdziwa lawina niesamowitej życzliwości ze strony ludzi wokół. Koncerty, zbiórki, właśnie w chwili, w której zaczęło brakować siły. Dzięki temu, kiedy zaczęły się kończyć nasze pieniądze na leczenie, to los dał nam te nowe możliwości. Na co rodzice powinni zwrócić uwagę u swoich dzieci? Pierwsze symptomy są niespecyficzne i często bagatelizowane. Wtedy diagnoza jest odwleczona w czasie. Dla naszego pediatry alarmującym objawem były poranne wymioty i bóle głowy. Jeżeli dziecko narzeka na ból, ale podstawowe badania wychodzą dobrze, trzeba reagować mimo to i szukać przyczyny. Nowotwór - tego typu diagnoza jest ostatnią, o której się myśli, ale jeśli pomyślimy odpowiednio wcześnie, to możemy uratować życie naszemu dziecku.

Tak możesz pomóc Rozliczając się z urzędem skarbowym, możecie przekazać 1% na Lenkę, wpisując numer KRS 0000399191 z dopiskiem na cel: „Lena Surma”. Możecie też wpłacić darowiznę na numer konta: 81 1050 1298 1000 0024 2458 4684.

FOT. ARAMEDIA

Bogumił Stoksik: Stan Lenki się poprawił, ale wsparcie nadal jest potrzebne. Ewa Myszor: Ten złośliwy nowotwór mózgu jest trudny w leczeniu, „lubi” odrastać i dawać przerzuty w obrębie głowy i całego kręgosłupa. Dlatego konieczne są rezonansy magnetyczne co trzy miesiące. Na szczęście dotychczasowe badania pokazują, że wszystko jest dobrze. Są dwa rodzaje tego guza. Jeden z nich jest niestety odporny na leczenie. Na razie nie wiemy, który typ ma Lenka. Próbka poleciała do Londynu w listopadzie, ale mają tam mnóstwo zgłoszeń, więc w napięciu wciąż czekamy na informację.

Jeśli planujesz przedświąteczne porządki, to koniecznie zajrzyj na ul. Sosnowiecką 4 w Mysłowicach (Piasek). Środki czystości, sprzęt sprzątający. Szeroki wybór i atrakcyjne ceny. Zapraszamy również po zdrową żywność wprost od rolników. Świeże warzywa i owoce. Mięso, wędliny, pieczywo i nabiał. Zajrzyj na ekotarg! FOT. ARCH. EWY MYSZOR

Jeszcze niedawno wszyscy walczyliśmy o Tymonka. Teraz całe Mysłowice trzymają kciuki za Lenkę. O lawinie życzliwości, niesamowicie dzielnej dziewczynce i nieustającej walce rozmawiamy z jej mamą Ewą.

Klub Obywatelski w Mysłowicach rozpoczął swoją działalność z przytupem, bo inauguracji dokonał sam Bronisław Komorowski. Były prezydent spotkał się z mieszkańcami w Szybie Bończyk 4 kwietnia. Od jego wystąpienia mysłowicki klub rozpoczął uroczyście swoją działalność. Mieszkańcy mieli możliwość zadawania pytań byłej głowie państwa. Poruszano tematy

obecnej polityki, bezpieczeństwa kraju, planów na polityczną przyszłość Platformy Obywatelskiej. Spotkanie prowadził poseł Wojciech Król. Kluby Obywatelskie mają być miejscem spotkań i dyskusji o Polsce. Działają w całej Polsce, na Śląsku oprócz Mysłowic także w Katowicach, Bielsku-Białej, Dąbrowie Górniczej, Gliwicach, Jaworznie, czy Rybniku. Ich działalność została zainicjowana w marcu ubiegłego roku w Krakowie. Mysłowicki klub zapowiada kolejne spotkania z interesującymi gośćmi. B.S.

REKLAMA

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Hematolog dla ciebie w ID Clinic

REKLAMA

Zapraszamy pacjentów do gabinetu hematologicznego ID Clinic mieszczącego się przy ul. Janowskiej 19.

Zajmujemy się: • kompleksową diagnostyką i leczeniem chorób krwi i układu krwiotwórczego w zakresie niedokrwistości, leukopenii, leukocytozy, małopłytkowości, • diagnostyką i leczeniem chorób rozrostowych szpiku: przewlekłej białaczki szpikowej, przewlekłej białaczki limfocytowej, szpiczaka mnogiego, czerwienicy prawdziwej, nadpłytkowości i zespołów mielodysplastycznych, • diagnostyką i leczeniem chorób węzłów chłonnych: zapalnych, odczynowych, rozrostowych typu chłoniaki. W trakcie wizyt wykonujemy bada-

nia USG narządów jamy brzusznej, układu moczowego, miednicy małej, węzłów chłonnych czy tarczycy nowoczesnym aparatem ultrasonograﬁcznym Siemens Acuson S2000. Oferujemy również diagnostyczną punkcję szpiku z pobraniem szpiku i jego oceną cytomorfologiczną, co pozwala w szybkim czasie zdiagnozować wiele chorób krwi i układu krwiotwórczego. Ogromną zaletą naszej kliniki jest możliwość leczenia chemioterapią dożylną przez doświadczonego onkologa, specjalistę chemioterapii, ﬁnansowaną ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia, czyli nieodpłatnie, w Poradni Chemioterapii w Szpitalu w Oświęcimiu i Szpitalu Miejskim w Tychach.

W trosce o wygodę naszych pacjentów proponujemy możliwość rejestracji telefonicznej pod numerami 32 616 13 94 i 502 338 571, osobistej w placówce przy ul. Janowskiej 19 w Mysłowicach i przez portal www.znanylekarz.pl. Godziny przyjęć również są dogodne dla pacjentów: w każdy drugi i czwarty poniedziałek miesiąca zapraszamy w godzinach popołudniowych, od 14 do 18.

Renata Wróbel Specjalista hematolog Specjalista chorób wewnętrznych

Ogłoszenia drobne - KIEROWCA - kierowca z uprawnieniami kat.C i ADR, obsługa pojazdu do czyszczenia obiektów przemysłowych. Prosimy o przesyłanie CV na e-mail. Tel. 606-204-165, Email: JAMZA@OP.PL - PRACOWNIK ﬁzyczny - praca ﬁzyczna przy czyszczeniu zbiorników. Prosimy o przesyłanie CV na e-mail. Tel. 606-204-165, Email: JAMZA@ OP.PL

Hostel mPark - Tanie Noclegi stały pobyt 700 zł miesiąc pobyt 1-7 dni 40 zł doba / osoba. tel. 723-15-12-22, tel. 32-445-17-00

Chcesz zamieścić ogłoszenie drobne w „Gazecie Mysłowickiej”? Prześlij je na adres biuro@aramedia.pl lub zadzwoń: 731 791 658.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Dlaczego warto inwestować w Jaworznie? Jaworzno oferuje inwestorom kompleksowo uzbrojone tereny inwestycyjne znajdujące się w tzw. Streﬁe Przemysłowej II. Obszar ten obejmuje kilkanaście gminnych działek, do zainwestowania pozostało jeszcze 12 nieruchomości o zróżnicowanej powierzchni. Działki przeznaczone są pod obiekty produkcyjne, składy, magazyny oraz zabudowę usługową. Średnia cena za 1 m2 gruntu to 130 zł netto. Strefa znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie drogi krajowej nr 79 łączącej Katowice z Krakowem. Bliskość autostrady A4 i drogi ekspresowej S1 zapewnia doskonałą dostępność komunikacyjną pomiędzy Śląskiem i Małopolską. Najbliższa okazja do zakupu działek

będzie już 10 maja. W tym terminie odbędzie się ustny przetarg nieograniczony. Dlaczego warto inwestować w Jaworznie? Zarówno w opinii przedsiębiorców, inwestorów, jak i ekspertów miasto cechuje dobry klimat inwestycyjny, na który składają się: doskonała lokalizacja, innowacyjność, nowoczesna komunikacja,

otwartość na inwestorów i bezpieczeństwo. Położenie Jaworzna gwarantuje dostęp do dużego rynku zbytu, bo w promieniu 100 km mieszka aż 8 mln osób! Firmy inwestujące w Jaworznie mogą ubiegać się o przyznanie ulg inwestycyjnych w postaci zwolnień z podatku od nieruchomości.

Jeżeli szukasz lokalizacji na uruchomienie lub rozwój swojej działalności gospodarczej, koniecznie sprawdź, co oferuje Jaworzno! Potrzebujesz dodatkowych informacji? Skontaktuj się z nami: Wydział Rozwoju i Polityki Gospodarczej Urzędu Miejskiego w Jaworznie, pl. Górników 5, 43-600 Jaworzno, tel. 32 618 17 12, 32 618 18 84, e-mail: invest@um.jaworzno.pl. Pełna oferta inwestycyjna Jaworzna jest dostępna pod adresem msiot.um.jaworzno.pl.

REKLAMA

Media partnerskie

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Wybrane artykuły z mediów partnerskich

Walczyli o mistrzostwo w Superfarmera Food trucki w maju zawitają

– To impreza cykliczna, od trzech lat odbywająca się w naszym mieście, zachęcająca młodzież, dorosłych i dzieci do współzawodnictwa w tej fajnej, matematyczno-logicznej grze – mówi Paweł Gomóła, wicedyrektor SP3. O czym właściwie jest ta popularna planszówka? – O tworzeniu farmy, w której trzeba zdobyć jak najwięcej zwierzaków. Komu się szybciej uda, ten wygra – opowiada Martyna, uczestniczka imprezy. Było o co walczyć - zwycięzcy, Tomasz Jęczmyk, Krystian Mucha i Małgorzata Kulików, wrócili do domu z pucharami i grami plan-

FOT. ITVM

na mysłowicki rynek

FOT. ITVM

Po stołach toczyły się wielościenne kostki, a uczestnicy skrupulatnie podliczali swoje stada. Jedni mieli nadzieję na łut szczęścia, inni podeszli do gry taktycznie. W Szkole Podstawowej nr 3 odbyły się kolejne mistrzostwa Superfarmera.

szowymi. W tym roku swój udział w rozgrywkach zgłosiło ponad 40 uczestników. Najmłodsi z nich mieli zaledwie pięć lat. Do gry nie mniej chętnie zasiedli i dorośli. Rodzice nie bez powodu zachęcają swoje pociechy do tego typu rozrywki. – Gry planszowe uczą cierpliwości i po części umiejętnego przegrywania. Przede wszystkim to jest świetny sposób na spędzanie razem czasu – zapewnia Małgorzata Badoń, uczestniczka. – Postawiliśmy na SuperFarmera

Na płycie rynku ponownie zagoszczą food trucki, by rozpieścić podniebienia mysłowiczan. Za sprawą wspólnych działań Mysłowickiego Ośrodka Kultury oraz stowarzyszenia PoMysłowi już w weekend po majówce odbędzie się pierwszy w tym roku festiwal street foodu, podczas którego będzie można spróbować pyszności z 12 mobilnych punktów gastronomicznych. Ma to być pierwszy, ale zdecydowanie nie ostatni w tym sezonie zlot food trucków w naszym mieście. Podczas zeszłorocznych wakacji imprezy na mysłowickim rynku, którym

dlatego, że on uczy dzieci liczyć. Bardzo często w szkole, na matematyce czy zajęciach świetlicowych używamy tej gry właśnie dlatego, że dzieci uczą się liczyć, dodawać, mnożyć. Muszą podejmować decyzje, to bardzo dobrze wpływa na ich rozwój intelektualny – dodaje organizator. A o tym, jak skuteczna i przyjemna jest nauka przez zabawę, nie trzeba chyba przekonywać nikogo.

Redakcja

towarzyszyły food trucki, cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Wśród kulinarnych propozycji znajdą się m.in. popularne fast foody, takie jak frytki czy burgery, łakomczuchy będą mogły też spróbować ciekawych słodkości. Oto food trucki, jakie 5,6 i 7 maja pojawią się w Mysłowicach: Rollujemy, Owoczek, Fritka.pl, Gorące Kawałki, Globe Burger, Wehikuł Smaku, Don Cesar, U Wujcia, Kurka na Kółkach, Eltek Bar, MiniDonuts, Fishwagon.

Redakcja

Wybrane artykuły z mediów partnerskich

Mysłowicką laureatką została Sandra Jędrzejas, która zwyciężyła dzięki wsparciu mieszkańców miasta, czytelników serwisu informacyjnego myslowice.net oraz przyjaciół skupionych wokół stowarzyszenia Wspólnie dla Mysłowic.  Uroczystość zaszczycił swą obecnością Marszałek Województwa Śląskiego Wojciech Saługa, zbierając gromkie brawa od zgromadzonych gości i laureatów. Poznaliśmy też Honorowego człowieka roku 2016 województwa śląskiego, znakomitego

My nie wycinamy, my sadzimy

FOT. MYSLOWICE.NET

6 kwietnia punktualnie o godz. 19 w Filharmonii Śląskiej w Katowicach rozpoczęła się gala podsumowująca plebiscyt „Dziennika Zachodniego” , w którym czytelnicy wybierali Człowieka roku w każdym mieście oraz Człowieka roku 2016 województwa śląskiego.

FOT. MYSLOWICE.NET

Nagrody plebiscytu „Dziennika Zachodniego” wręczone

architekta Roberta Koniecznego. – Pragnę podziękować mieszkańcom mojego miasta, przyjaciołom wspierającym mnie w głosowaniu oraz wszystkim czytelnikom myslowice.net, którzy głosowali na mnie codziennie przez kilka tygodni, doprowadzając do zdobycia największej ilości punktów. Odebraną nagrodę pragnę zadedykować dwóm wspaniałym ludziom, którzy na co dzień poświęcają swój wolny czas na rzecz potrzebujących, ubogich i zagubionych

życiowo osób, a są to właściciel Szybu Bończyk Maciej Sikora oraz dyrektor Muzeum Miasta Mysłowice Adam Plackowski. Uważam, że ci dwaj panowie zasługują na miejskie wyróżnienia i w następnych edycjach Człowieka roku należy ich nie tylko zgłosić do rywalizacji, ale również doprowadzić do zwycięstwa! – skomentowała Sandra Jędrzejas.

Redakcja

Katowice, Mysłowice, Będzin, Dąbrowa Górnicza, Bytom czy Mikołów to miasta, w których członkowie stowarzyszenia Inicjatywa Polska przeprowadzili akcję pod hasłem „My nie wycinamy, my sadzimy drzewa!”. W różnych miejscach w całym kraju, w ramach protestu związanego z obecną niekontrolowaną wycinką drzew, rozdawane były sadzonki. Na targowisku przy ul. Sosnowieckiej w Mysłowicach w niespełna

45 minut rozdano 400 sadzonek drzew. Liderem Inicjatywy Polskiej na Śląsku i w Zagłębiu jest Kazimierz Karolczak, członek Zarządu Województwa Śląskiego. Wspierają go członkowie lokalnych samorządów oraz organizacji pozarządowych.

Redakcja

Magazyn

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

OGŁOSZENIE PŁATNE

Zasypywanie nieczynnych

Szósta edycja festiwalu

Gaba Kulka, Dick4Dick, Daniel Spaleniak, Urbanski, Not Pretty Enough, Leski, We draw A, The Friutcakes, Salk i Kolory to 10 wykonawców, których już 12 i 13 maja usłyszymy podczas kolejnej edycji AlterFestu. AlterFest odbędzie się w Mysłowicach już po raz szósty. W ciągu pięciu lat podczas festiwalu zaprezentowało się ponad 60 artystów grających szeroko pojęta muzykę alternatywną, od indie rocka, przez elektronikę, aż po hip-hop, za każdym razem gromadząc blisko 1 000 widzów z niemal całego województwa śląskiego, a także z bardziej odległych miast, takich jak m.in. Wrocław, Warszawa czy Łódź. W tym roku po raz trzeci impreza została też zauważona przez dziennikarzy i czytelników portalu somusic.pl, zdobywając nominację, a później drugie miejsce w kategorii Wydarzenie roku 2016. Dwie pierwsze edycje festiwalu były niemal 10-dniowymi wydarzeniami odbywającymi się w większości w niewielkich mysłowickich

FOT. ALTERFEST

Znamy listę gwiazd tegorocznego AlterFestu

pubach. W 2014 r. wydarzenie skrócono do trzech dni koncertów w dwóch niezwykłych miejscach: kościele ewangelickim o doskonałej akustyce oraz niepowtarzalnym klimacie, a także w budynku byłego kina Adria - obiekcie wyjątkowym, niedostępnym na co dzień, możliwym do odwiedzenia jedynie podczas AlterFestu. Rok temu wszystkie trzy dni festiwalu zostały zorganizowane w kościele ewangelickim. Tak samo będzie w tym roku. Planowane jest także poszerzenie formuły wydarzenia. – Dzięki uprzejmości i ogromnej otwartości

parafii ewangelicko-augsburskiej, a w szczególności ks. Adama Maliny, po raz kolejny będziemy mogli gościć w tym pięknym i niezwykłym miejscu, zachwycającym gości festiwalu przyjeżdżających do nas niemal z całej Polski. Oprócz muzyki w tym roku mocno postawimy także na literaturę – zapowiada Łukasz Prajer, pomysłodawca i organizator AlterFestu. Dwudniowy karnet na wydarzenie kosztuje 50 zł, bilet na jeden dzień - 30 zł. Więcej szczegółów na www.alterfest.pl. A.O.

szamb przez MZGK W związku z filmem rozpowszechnianym od kilku dni w mediach, przedstawiającym pracowników Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej zasypujących szambo przy ul. Partyzantów 74, chcielibyśmy, jako zarządca przedmiotowej posesji, w sposób rzetelny wyjaśnić Państwu całą sytuację. Przede wszystkim trzeba podkreślić, że pracownicy MZGK zasypywali nieczynne szambo, a nie wyrzucali gruz do funkcjonującej instalacji kanalizacyjnej. Likwidacja nieczynnych szamb, pozostałych po podłączeniu budynków do miejskiej sieci kanalizacyjnej, jest zabiegiem normalnym, prawidłowym i powszechnie praktykowanym, nie tylko przez służby MZGK. Najczęstszym sposobem likwidacji szamb jest ich zasypywanie odpadami obojętnymi dla środowiska naturalnego, czyli takimi, które, zgodnie z art. 3.1. pkt. 9 Ustawy o odpadach z dnia 14 grudnia 2012 r. (Dz. U. 2013, poz. 21), nie stanowią zagrożenia dla jakości wód powierzchniowych i podziemnych, gleby oraz ziemi. Takim odpadem jest m.in. gruz, który wsypali do nieczynnego szamba nagrani telefonem komórkowym pracownicy MZGK. Zasypywanie nieczynnych szamb wykonuje się przede wszystkim w trosce o bezpieczeństwo dzieci i innych użytkowników posesji,

aby nie dochodziło do ewentualnych wypadków polegających na upadkach do odbezpieczonego szamba oraz w celu zapobiegania samozawaleniom. Niestety bezmyślnie zostały do nieczynnego szamba wrzucone również dwie opony samochodowe, co oczywiście jest działaniem niedopuszczalnym, z którego kierownictwo MZGK wyciągnie konsekwencje. Powstała nieprawidłowość została niezwłocznie naprawiona - opony usunięto ze starego szamba i zawieziono do Zakładu Oczyszczania Miasta w celu ich utylizacji. Przy porządkowaniu terenów wokół budynków służby MZGK zbierają, a potem zawożą do ZOM opony i inne odpady, za co w 2016 r. zakład poniósł koszt w wysokości 21 860,05 zł. W samym marcu bieżącego roku oddano do utylizacji kilkadziesiąt opon samochodowych pozostawianych przez mieszkańców na posesjach po samodzielnej, sezonowej wymianie oraz 10 kontenerów innych odpadów o łącznej pojemności 70 m3. Tymczasem bardzo dziękujemy czujnemu lokatorowi za zwrócenie uwagi na popełniony błąd przy pracy oraz apelujemy do wszystkich o niepozostawanie obojętnym na to, co dzieje się w otoczeniu. A my ze swojej strony dołożymy należytej staranności, aby więcej takich ani podobnych błędów nie popełniać.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

OH•KINO zaprasza na kwietniowe seanse Kwiecień w mysłowickim OH•KINO zapowiada się pełen atrakcji. Oprócz cotygodniowych premier filmowych przygotowano wiele dodatkowych projektów i wydarzeń specjalnych.

Od niedawna klienci mogą korzystać z ciekawej oferty na każdy dzień tygodnia. Poniedziałki dla dwojga z dużą zniżką na bilety przygotowano specjalnie dla par. Wtorki z Coca-Colą będą najlepsze dla klientów, którzy zakupili wcześniej zestawy barowe z napojem. OH!Środy to małe święto każdego kinomana - specjalne ceny biletów obowiązują przez cały dzień. Czwartki dla seniorów to ukłon w stronę dojrzalszych widzów - każdy senior może liczyć na zniżkowy bilet. Dla osób, które preferują poranne seanse, od poniedziałku do czwartku przygotowano promocję Ranne ptaszki - wszystkie bilety do godz. 14 w niskich cenach. Ciekawa oferta biletowa powinna zadowolić każdego wymagają-

cego klienta lubiącego odwiedzać kino w dni powszednie. W natłoku przygotowań do świąt wielkanocnych warto znaleźć czas, aby wybrać się na któryś z proponowanych filmów, szczególnie w ramach tygodnia świątecznego, podczas którego OH•KINO wraca z projekcjami hitów ostatnich miesięcy. Od 14 do 20 kwietnia będzie można zobaczyć filmy: „Doctor Strange”- adaptację znanego komiksu ze stajni Marvela, „Ostatnia rodzina”- poruszającą historię rodziny Beksińskich oraz „Za niebieskimi drzwiami”- intrygującą produkcję familijno-przygodową. Wszystkie te filmy będą dostępne w specjalnej cenie - już 11 zł za bilet. Dla wszystkich fanów kina akcji przygotowano przedsprzedaż biletów na długo wyczekiwaną kontynuację „Szybkich i wściekłych”. Ósmą część popularnej serii będzie można zobaczyć podczas pokazów przedpremierowych 17 i 18 kwietnia. Dodatkowo dla fanów kina familijnego przygotowano w tych samych dniach pokazy filmu „Dzieciak rządzi”- animacji znanego studia Dreamworks. Pokazy zostały zaplanowane w godzinach popołudniowych. Dodatkowo każdy zainteresowany może zakupić bilety na wyżej wymienione tytuły w ramach prowadzonej przedsprzedaży na tydzień premierowy, czyli od 21 kwietnia. W czasie świąt wielkanocnych kino będzie otwarte w zmienionych godzi-

nach: w Wielką Sobotę od godz. 15 do 21, w Niedzielę Wielkanocną kino będzie nieczynne, natomiast w Poniedziałek Wielkanocny zapraszamy od godz. 13 do 21. Wielką atrakcją dla wielbicieli gier komputerowych będzie turniej gry

FIFA 17 na konsolach PlayStation 4 organizowany przez OH•KINO 29 kwietnia. Start turnieju jest zaplanowany na godz. 11, zapisy przyjmowane są do 26 kwietnia. Dla zwycięzców przygotowano wspaniałe nagrody. Zainteresowanych zapraszamy do kontaktu z kinem

pod numerem telefonu 32 736 91 93. Wszystkie informacje o promocjach biletowych, atrakcjach i projektach specjalnych można znaleźć pod adresem www.ohkino.pl oraz na fanpage'u OH•KINO na Facebooku. Zapraszamy do OH•KINO!

REKLAMA koniec średnie spalanie 6,1 litrów. W mieście nie przekraczaliśmy 8 litrów. Bardzo ładnie. Pochwalić też trzeba właściwości jezdne, czyli pracę układu kierowniczego oraz zawieszenia. Na to drugie narzekaliśmy podczas jazd próbnych, że jest sztywne i świetnie spisuje się na zakrętach, ale gorzej wypada na poprzecznych nierównościach, gdzie auto mocno skacze. W testowanym egzemplarzy mieliśmy jednak mniejsze koła o większym profilu, gdzie problem niemal całkowicie zniknął. W ten sposób mamy dobre prowadzenie i bardzo dobry komfort. Samochód wychyla się nieco na zakrętach, ale jest to zrozumiałe w wysokim aucie. Tak jak pisaliśmy wcześniej, testowany egzemplarz to odmiana 2WD, czyli pędzona tylko na przednią oś. Prawda jest taka, że i tak większość Crossoverów czy SUVów przez całe swoje życie nie widzi innego terenu niż leśna droga. A po takiej przejedzie nawet Hyundai i20, a co dopiero Tucson z prześwitem o 175 mm. Ale fakt, jeśli ktoś mieszka w górach, gdzie warunki lubią płatać figle to napęd na cztery koła się przydaje.

Nie tak dawno pisaliśmy o największym obecnie SUVie od Hyundaia dostępnym na polskim rynku, czyli Santa Fe. Urzekł nas wyglądem, ogromem miejsca i świetnym silnikiem diesla. Dzisiaj pora sprawdzić czy jego mniejszy brat, Hyundai Tucson, jest równie dobrą konstrukcją. Tucsonem jeździliśmy już w zeszłym roku na polskiej premierze tego auta. Wtedy dostaliśmy samochód maksymalnie wyposażony, co może nieco wpłynąć na ocenę końcową, dlatego tym razem wybraliśmy auto lepszej dla polskiego klienta konfiguracji. Już z zewnątrz samochód nie rzuca się mocno w oczy, mimo iż należy do ładniejszych przedstawicieli klasy. Brązowy lakier, ładna, aczkolwiek nie za duża, aluminiowa felga i świetnie linie. Nowy Tucson to bardzo ładny samochód. Ciekawym elementem jest kanciasta końcówka wydechu, która prezentuje się nad wyraz rasowo. Równie dobrze wygląda wnętrze, którego w zasadzie jednym mankamentem są słabszej jakości plastiki w niektórych miejscach. To dziwne, bowiem jest sporo elementów wykonanych z dobrej jakości materiałów, jak i część z gorszych. Mimo wszystko, wciąż jest to duży przeskok w porównaniu do poprzednika (ix35). Poza tym, mamy prostą obsługę, mnóstwo przestrzeni i spory bagażnik (488 litrów z kołem zapasowym, 531 I z zestawem naprawczym). Kufer jest nieco mniejszy niż w ix35, który maksymalnie miał 591 litrów. Na żywo jednak w ogóle tej różnicy nie widać. Osoby na tylnej kanapie mogą nawet regulować oparcie w dwóch płaszczyznach, przez co daleka podróż jest bardzo wygodna. Deska rozdzielcza już nie jest tak futurystyczna jak to miało miejsce w poprzedniku, czyli w modelu ix35. W bogatszych wersjach na środku kokpitu montowany jest duży i czytelny kolorowy wyświetlacz, na którym możemy obsłużyć, audio, telefon, nawigację czy ustawienia samochodu. Fantastycznym gadżetem, który zasługuje na oddzielny akapit jest osłona od słońca. Tak, dobrze czytacie osłona od słońca, którą można dodatkowo przedłużyć, tak aby nie było wolnej przestrzeni przez którą zazwyczaj razi nas słonce. Na pewno znacie taką sytuację, kiedy otwieramy osłonę, przekręcamy ja na boczną szybę, a nas jak na złość będzie raziło przez kilku centymetrową lukę. W Hyundaiu Tuscon takiego prob-

lemu nie ma. Takie proste, a takie genialne. Pod maską do wyboru mamy 4 jednostki w rożnych wariantach mocowych. Podstawowym silnikiem benzynowym jest wolnossący 1.6 GDi o mocy 132 KM (160 Nm przy 4850 obr/min). Kolejny w kolejce jest uturbiony 1.6 T-GDi, który może pochwalić się już 177 KM oraz momentem na poziomie 265 Nm (dostępny od 1500 do 4500 obr/min). Dodatkowo mamy dwa silniki diesla: 1.7 CRDi (115 KM lub 141 KM) oraz 2.0 CRDi (136 lub 185 KM). Hyundai oferuje też 3 różne skrzynie biegów. Najsłabsze silniki (1.6 GDi oraz 1.7 CRDi 115 KM) występują tylko z ręczną 6-cio stopniową przekładnią. Mocniejsze odmiany takie jak 1.6 T-GDi (177 KM) oraz 1.7 CRDi (141 KM) można kupić z tym samym manualem lub nowym, dwusprzęgłowym, siedmiostopniowym automatem 7DCT. Niestety, decydując się na benzy-

nę i tę przekładnię musimy wybrać wersją 4WD. W przypadku mniejszego diesla nie ma w ogóle możliwości zamówienia 4WD. Ostatnia trzecia przekładnia jest zwykłym 6-cio biegowym automatem dostępnym dla silnika 2.0 CRDi o mocy 185 KM i również jest dostępna tylko z napędem na cztery koła. Uff, skomplikowane to. Do testów wybraliśmy optymalną odmianę, czyli 2.0 CRDi 136 KM, z manualną 6-cio stopniową skrzynią i napędem na przednią oś. idealny kompromis pomiędzy osiągami a ekonomią. 375 Nm dostępnych od 1750 obrotów pozwała bardzo sprawnie wyprzedzać i rozpędzić samochód nawet do 186 km/h. Spod świateł raczej nie będziemy zawsze pierwsi (10,6 s), ale przecież to rodzinny SUV. I to bardzo ekonomiczny. Pokonaliśmy tym samochodem (w 3 dorosłe osoby) 350 kilometrową trasę z prędkościami 90-140 km/h, a komputer pokładowy pokazał na

Hyundai Tucson to naprawdę świetny samochód. W zasadzie jedyny mankament, który może nieco zepsuć odbiór auta to słabszej jakości plastiki we wnętrzu. Poza tym dostajemy duży, przestronny, komfortowy i wygodny samochód za rozsądne pieniądze. Mało tego, Hyundai Tucson świetnie wygląda! Standardowo Hyundai daje 5 lat gwarancji bez limitu kilometrów dla klienta indywidualnego, co jest nie lada zaletą.

Przedsiębiorcy rozmawiali o biznesie 6 kwietnia odbyło się drugie w tym roku spotkanie z przedsiębiorcami organizowane przez urząd miasta. Przedstawiciele mysłowickich firm spotkali się w Szybie Bończyk, aby porozmawiać m.in. o możliwości finansowania firmy, inwestowaniu oraz reklamie w przestrzeni miejskiej. W trakcie „Spotkania z biznesem” zaproszeni goście omówili takie zagadnienia, jak faktoring,

czyli możliwości finansowania firmy, reklama w przestrzeni miejskiej, Platforma Usług Elektronicznych ZUS, czyli ZUS przez internet, dress code w biznesie oraz inwestowanie w świecie ujemnych realnych stóp procentowych. Głos zabrali eksperci: regionalny kierownik ds. sprzedaży PKO Faktoring Aleksandra Czaplicka-Kalaman, Danuta Dziacko i Maria Palacz-Szymczyk z ZUS, dyrektor biura bankowości prywatnej PKO w Katowicach Krzysztof Pomykała, stylistka ubioru i konsultant wizerunku biznesowego Monika Janik oraz przedstawiciele magistratu. – Chcemy nieco rozszerzyć formułę naszych spotkań przede wszystkim przez możliwość prezentowania się poszczególnych mysłowickich przedsiębiorców. Będę zachęcać ich, by się do nas zgłaszali i na kolejnych spotkaniach zawsze jakieś 15 minut dla każdej z firm będziemy próbowali znaleźć – mówi Iwona Nowak, dyrektor kancelarii prezydenta Mysłowic. Kolejne spotkanie z przedsiębiorcami planowane jest na 8 czerwca.

Miasto przejmie były hotel Gościniec Wojewoda śląski 10 marca wydał zarządzenie w sprawie udzielenia warunkowej zgody prezydentowi Mysłowic na nabycie dawnego Gościńca położonego przy ul. Krakowskiej 14. Przed miastem skomplikowana procedura przejmowania nieruchomości oraz w przyszłości generalny remont i przeznaczenie budynku na mieszkania komunalne. Szacuje się, że Mysłowice mogą stać się właścicielem Gościńca jeszcze w tym roku.

Budynek przy ul. Krakowskiej 14 jest własnością Katowickiego Holdingu Węglowego. Mysłowice od kilku lat czyniły starania, by przejąć tę nieruchomość nieodpłatnie i przeznaczyć na mieszkania komunalne. Niezbędna była jednak zgoda wojewody śląskiego. Ta wydana została 10 marca Zarządzeniem 76/17. Dalsze postępowanie polegać będzie na podpisaniu notarialnej umowy pomiędzy Skarbem Państwa a gminą, co skutkować będzie przejęciem nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Zanim to nastąpi, KHW musi jednak wykreślić hipoteki obciążające nieruchomość przy ul. Krakowskiej 14 oraz uzyskać zgodę urzędu skarbowego na jej zbycie w zamian za swoje zaległości z tytułu podatku od towarów i usług. – Po drodze jest jeszcze kilka niewiadomych i spraw niezależnych od nas, ale zbyt długo o to walczyliśmy, by teraz odpuścić. Ponadto przejęcie tej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa nie da nam jeszcze statusu właściciela, co oznacza, że nie będziemy mogli przeprowadzać żadnych remontów, a już będziemy ponosić koszty z tytułu utrzymania budynku – podkreśla prezydent Edward Lasok.

Po przejęciu nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa i udzieleniu zgody przez radę miasta wojewoda będzie musiał wydać kolejne

zarządzenie, tym razem w sprawie pozwolenia na przejęcie nieruchomości przez miasto w drodze darowizny. Dopiero wówczas, po

podpisaniu aktu notarialnego, miasto stanie się pełnoprawnym właścicielem budynku przy ul. Krakowskiej 14.

Magazyn

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Kulinaria

Symbole wielkanocnej kuchni

Maciej Januszewicz To, co na nim znajdziemy podczas niedzielnego śniadania, uświęcone jest tradycją. Przez wieki niektórym potrawom czy składnikom przypisywano pewne właściwości, często magiczne, coś na kształt twierdzenia, że czosnek odstrasza wampiry. REKLAMA

Kiełbasa z kruszonką Doskonała potrawa, gdy mamy gości, gdyż robi wrażenie nie tylko smakowo, ale i wizualnie.

Składniki: biała kiełbasa, liść laurowy, ziele angielskie, kwaśne jabłka, cebule, cydr, cztery łyżki bułki tartej, łyżka masła, dwie łyżeczki musztardy Dijon, łyżeczka miodu lub syropu klonowego, pieprz. Przygotowanie: białą kiełbasę parzymy przez 10 minut w wodzie z liściem laurowym i zielem angielskim, nie doprowadzając do

FOT. M. JANUSZEWICZ

FOT. PIXABAY

Ludzie dzielą się na dwa typy: tych, którzy preferują Boże Narodzenie i tych, którzy wolą Wielkanoc. O ile Wigilia skłania do zadumy, to Wielkanoc do uciechy. Wszechobecny zielony kolor ogłasza koniec zimy i początek wiosny, a zastawiony stół przywołuje pozytywne skojarzenia.

Inną kwestią pozostaje, czy w pewne rzeczy wierzymy, czy uważamy je za relikty minionych epok. Warto jednak pochylić się nad podstawowymi produktami, bez których nikt z nas nie wyobraża sobie świąt i poznać ich symbolikę. Zapewne nie rozwiążemy dzięki temu zagadki jak Tom Hanks w „Kodzie da Vinci”, ale może zaskoczymy kogoś przy świątecznym stole. Jajko. Tego dnia jest niekwestionowanym królem stołu. Silnie związane z przedchrześcijańskim kultem słońca. Od zawsze symbolizowało życie i odrodzenie natury. Dopiero gdy jego pierwotne znaczenia zostały zastąpione chrześcijańskimi, weszło do święconki. Jajko oprócz wrażeń kulinarnych dostarcza też wrażeń estetycznych w formie pisanki. Obdarowanie pisanką przez pannę było oznaką sympatii. Chrzan. Wierzono, że daje siłę, jest gwarantem zdrowia, żywotności. Chrzan ma także ostry smak, co podobnie jak w przypadku innych pikantnych przypraw wprowadza go w krąg składników uznawanych za mające moc odstraszania złych duchów i demonów. Chleb. Jest jedną z postaci Boga. Powszechnie wiadomo, że przyjmujemy go podczas mszy. Ma w sobie siłę pośrednictwa między sacrum a profanum. Uczestniczy więc w najważniejszych ceremoniach i obrzędach. Do dziś szacunek dla tego pokarmu jest w nas mocno zakorzeniony. Mięso. Symbol dobrobytu. Było widziane na stołach uboższych klas dosłownie od święta, więc jego pojawienie się miało ogromne znaczenie. Mięso to też symbol końca pokuty i Wielkiego Postu. Wtedy też urządzano „pogrzeb żuru i śledzia”. Garnek z żurem i śledzie wieszano na drzewie, po czym wszystko rozbijano i grzebano w ziemi. Przy stole czy poza nim najważniejsze jest, aby święta spędzić w przyjaznej i szczęśliwej atmosferze. Czego każdemu życzę!

wrzenia. Bułkę tartą, masło i musztardę łączymy w masę, z której po roztarciu w dłoniach uzyskamy kruszonkę. Cebulę i jabłka kroimy na ósemki, po czym podsmażamy krótko na maśle. Przekładamy zawartość patelni na dno naczynia żaroodpornego, oprószamy pieprzem i wlewamy 100-150 ml cydru. Na to układamy białą kiełbasę i posypujemy ją kruszonką. Pieczemy 10 minut w 180 stopniach. Voilà, danie gotowe. Do potrawy podałbym Kendermanns Gewürztraminer (dostępne w Centrum Wina w Silesia City Center, 39,99 zł). Jego słodkie nuty uderzające w płatki róż, liczi oraz cytrusy dobrze skomponują się z naszą świąteczną białą kiełbasą.

Porady prawne

Kaucja w umowie najmu lokalu Najskuteczniejszym i najczęściej stosowanym zabezpieczeniem roszczeń wynajmującego wobec najemcy, zarówno w przypadku najmu lokalu mieszkalnego, jak i użytkowego, jest kaucja. Ta określona suma pieniężna stanowi niejako gwarancję prawidłowego wykonywania przez najemcę postanowień zawartej umowy. Należy zaznaczyć, iż nie ma prawnego obowiązku złożenia kaucji przez najemcę, jednak w praktyce strony zazwyczaj korzystają z takiego rozwiązania. Ponadto obowiązujące przepisy prawa odnoszą się do kaucji za najem lokali mieszkalnych, w przypadku lokali użytkowych pozostawiając tę kwestię w całości do regulacji stronom stosunku najmu. Ustalając wysokość kaucji, wynajmujący kieruje się zwykle wysokością miesięcznego czynszu najmu powiększonego o opłaty eksploatacyjne związane z używaniem lokalu. W przypadku lokali mieszkalnych, zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. Nr 71, poz. 733 z późn. zm.), kaucja nie może przekraczać dwunastokrotności miesięcznego czynszu za dany lokal według stawki czynszu obowiązującej w dniu zawarcia umowy (najem okazjonalny to sześciokrotność miesięcznego czynszu). Kaucja jest płatna w terminie oraz w sposób ustalony przez strony najmu,

np. przed zawarciem umowy, w dniu jej zawarcia, w gotówce, przelewem. Kaucja zabezpiecza w szczególności pokrycie należności z tytułu najmu (opłaty czynszowe, za media) oraz roszczenia powstałe w skutek uszkodzenia lokalu lub jego wyposażenia przez najemcę. W przypadku najmu lokali użytkowych, z uwagi na brak regulacji prawnych, powinna ochraniać jak najszerszy krąg roszczeń, prawidłowe będzie zatem przyjęcie, iż służy zabezpieczeniu wszelkich roszczeń, zarówno pieniężnych, jak i niepieniężnych, związanych z umową. Istotne dla wynajmującego oraz najemcy jest również określenie terminu zwrotu kaucji. Pomocna w tym względzie może być regulacja zawarta we wspomnianej już ustawie, zgodnie z którą kaucja podlega zwrotowi w ciągu miesiąca od dnia opróżnienia lokalu, po potrąceniu ewentualnych należności wynajmującego z tytułu umowy najmu. W przypadku lokali mieszkalnych kaucję należy zwaloryzować przez jej zwrotem. W odniesieniu do lokali użytkowych, jeżeli strony nie ustaliły inaczej, np. że kaucja złożona zostanie na czas trwania umowy na oddzielnym oprocentowanym rachunku bankowym, wynajmujący będzie miał obowiązek zwrócić kaucję jedynie w kwocie nominalnej.

Anna Wojciechowska

Radca prawny, prowadzi własną kancelarię przy ul. Bytomskiej 45 w Mysłowicach Dane do kontaktu:

anna_woj@o2.pl, tel. 698 206 686.

REKLAMA

Święta i odchudzanie? Możesz to połączyć Święta są często tym momentem, w którym z powodu otaczających nas pokus porzucamy dietę i rezygnujemy z odchudzania, które rozpoczęliśmy. Co więc zrobić, gdy brakuje nam asertywności i jak przetrwać wspólne biesiadowanie przy świątecznym stole? Okazuje się, że wprowadzenie już kilku drobnych zmian spowoduje, że święta nie będą łączyły się z poczuciem winy i wzrostem wagi. Świąteczne przykazania 1. Zaplanuj wcześniej świąteczne menu. Podczas przygotowywania potraw postaraj się zastosować wskazówki dietetyka, aby uszczuplić kaloryczność tradycyjnych dań. 2. Unikaj majonezu dodawa-

wyznaczonego celu. Jeśli walczymy z nadwagą z pomocą dietetyka, warto poprosić go o wskazówki na święta wielkanocne. Specjalista na pewno zaopatrzy nas w przepisy i zalecenia, które pozwolą nam spędzić święta smacznie, ale bez przyrostu kilogramów. Naturhouse Mysłowice ul. Rynek 23 41-400 Mysłowice tel. (32) 733 70 06

nego do sałatek i jajek - znacznie podwyższa kaloryczność potraw, a wysoka zawartość tłuszczu jest niekorzystna dla organizmu. Łyżeczka majonezu to aż 70 kcal! Do mięs i sałatek postaraj się przygotować aromatyczne ziołowe sosy na bazie jogurtu naturalnego. 3. Ponieważ na stole będzie dużo świątecznych przysmaków, których będziesz chciała spróbować, nakładaj małe porcje. Staraj się nie dokładać potraw. 4. Wybieraj przepisy z jak największą ilością warzyw, które wypełnią objętościowo danie, ale mają mniej kalorii niż produkty pochodzenia zwierzęcego, jak jajka czy kiełbasy itp. 5. Pij dużo wody i niesłodzonych herbat lub naparów z ziół - wypełnią żołądek, a przy okazji

wspomogą trawienie. Po biesiadowaniu warto namówić rodzinę na wspólny spacer, aby pobudzić metabolizm i ułatwić trawienie. Wrócimy orzeźwieni, a nie przemęczeni i przejedzeni. Nie poddawaj się! Jeśli jednak nie uda nam się zachować lekkiej diety w święta i skusimy się na zbyt wiele wysokokalorycznych potraw, najważniejsze jest, żeby się nie załamywać i szybko wrócić do poprzednich zasad. Nie ma nic gorszego niż całkowita rezygnacja z diety po kilku dniach odstępstwa. Należy szybko podjąć wyzwanie od nowa i utrzymać dotychczas osiągnięte efekty, a w konsekwencji dążyć do

REKLAMA

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

First czy last minute? Planujemy urlop z Sun Alee Wakacje coraz bliżej, pytamy więc pracownika biura podróży Sun Alee zlokalizowanego w centrum handlowym Quick Park o tegoroczne trendy i polecane kierunki.

W ubiegłym roku największym REKLAMA

FOT. PIXABAY

Czego szukają klienci przy wyborze tegorocznych wczasów? Po pierwsze bezpieczeństwa, zarówno jeśli chodzi o kierunki wyjazdu, jak i pewne biura na rynku. My, bazując na ponad 10-letnim doświadczeniu zdobytym w naszych oddziałach w Sosnowcu czy Dąbrowie Górniczej, możemy doradzić i zaproponować najlepsze rozwiązania. Ceny są wszędzie jednakowe, czy to na stronie internetowej, czy w salonach własnych, ale jedynie u nas jest możliwość porównania propozycji kilku touroperatorów i dokonania optymalnego wyboru. W naszej ofercie posiadamy największych, stabilnych organizatorów wycieczek na polskim rynku, takich jak TUI, Itaka, Rainbow, Neckermann czy Grecos.

września, i zwłaszcza tym osobom odradzałbym wyczekiwanie z zakupem wakacji do ostatniej chwili. Już teraz oferta jest ograniczona, gdyż wyprzedały się miejsca na część najbardziej popularnych hoteli oraz terminów. Należy zwrócić uwagę, że niektórzy organizatorzy gwarantują najniższą cenę przy zakupie wczasów w promocji first minute, a więc nie ma obawy, że cena później będzie niższa.

zainteresowaniem cieszyły się Grecja, Bułgaria i Hiszpania. Czy i w tym sezonie trendy są podobne? Tak jak w poprzednim, tak i w tym roku główne wakacyjne kierunki to państwa europejskie, do których możemy polecieć, mając ze sobą jedynie dowód osobisty. Sporo klientów pyta także o nowości, jak Albania czy Cypr. Zwłaszcza ten ostatni kierunek cieszy się wzmożonym zainteresowaniem, gdyż temperatura tam

panująca zachęca do wylotów od kwietnia aż do listopada. Pomimo mniejszej popularności krajów arabskich część klientów powraca jednak do wakacji w Egipcie i Turcji. Często klienci zastanawiają się, czy kupować wakacje teraz, czy czekać do ostatniej chwili na oferty last minute. Bazując na doświadczeniu z poprzednich lat, możemy stwierdzić, że i w tym sezonie będzie bar-

dzo trudno o dobre oferty last minute, jeśli ktoś myśli o wypoczynku w Europie. Zdecydowana większość Polaków spędza urlop w tzw. szczycie sezonu, czyli pomiędzy połową czerwca a połową

A jak wygląda kwestia wczesnej rezerwacji, na kilka miesięcy przed wylotem, a ewentualnej rezygnacji z wczasów? W naszym biurze proponujemy ubezpieczenie kosztów rezygnacji. Daje ono możliwość zwrotu kosztów w przypadku ewentualnej rezygnacji z powodu nagłego zachorowania lub innych ważnych zdarzeń losowych. Przy niektórych ofertach ubezpieczenie to jest gratisowe dla naszych klientów, co dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo wczesnej rezerwacji. Zapraszamy więc do naszego biura, gdzie pracownicy służą doświadczeniem i pomocą w wyborze idealnych wakacji.

ul. Katowicka 64 (Quick Park) 41-400 Mysłowice tel. 32 260 10 16 myslowice@sunalee.pl www.sunalee.pl

Rozrywka

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Humor

Szemrany

– Wiesiu, a ty jaką wódeczkę najbardziej lubisz? – 0,7. Ale pół litra też może być. Do gościa przy stoliku podchodzi kelner i pyta: – Czy mógłby pan szybciej jeść tę rybę? – A dlaczego? – Przyszła kontrola z sanepidu. – Wiesz, kochanie – mówi mąż do żony – jesteśmy już 20 lat po ślubie, ale jeszcze nigdy nie zrobiłaś mi takiej dobrej kawy. – Zostaw, to moja! Żona do Kowalskiego: – Wyobraź sobie, że dzisiaj w metrze trzej mężczyźni ustąpili mi miejsca. – I co? Zmieściłaś się? W barze: – Słyszałam, że ładne kobiety u was nie płacą. – To prawda. Proszę, tutaj jest rachunek.

szarynotes.blogspot.com Koszulki i torby z Szemranym dostępne na www.julienarogu.com.

Zwierzak numeru

Na rozwiązanie krzyżówki czekamy do 10 maja. Spośród wszystkich nadesłanych odpowiedzi wylosujemy 3 osoby, które podadzą poprawne rozwiązanie. Zwycięzcy otrzymają nagrodę w postaci zaproszenia dla dwojga na dużą pizzę w restauracji Da Grasso w Mysłowicach.

Zwycięzcy z poprzedniego numeru: Sonia Konowalska, Martyna Śleziak, Agnieszka Kamińska

Mysłowice ul. Kacza tel. 322232824

Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres siedziby redakcji: ARAmedia (z dopiskiem „Gazeta Mysłowicka”) ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice.

Horoskop Baran (21.03 - 19.04) Ten miesiąc jest dobrym momentem na szukanie pracy oraz podnoszenie kwalifikacji. Masz teraz szansę nauczyć się czegoś, co już wkrótce przełoży się na zysk. Zapisz się na dodatkowe kursy i rozpocznij naukę języka obcego. Byk (20.04 - 21.05) Kwiecień może się okazać miesiącem przełomowym. Możesz znaleźć przyczynę niepowodzeń, nowy sposób oszczędzania czy też zupełnie zmienić swoje podejście do stanu posiadania. Uważaj teraz na biznesy czy okazje, których nie rozumiesz, a które wymagają od ciebie zamrożenia środków. Bliźnięta (22.05 - 22.06) W stałych związkach szansa na rozwiązanie problemów, wyjście na prostą. To dobry czas na kolejny krok, rozpoczęcie nowego etapu związku. Jest to również moment na znalezienie chwili tylko dla was, cieszenie się z bycia razem. Dla singli to czas odpoczynku od randek.

Rak (23.06 - 22.07) To dobry czas na wystartowanie z własnym projektem, firmą lub po prostu awans. Nie bój się aplikować na stanowiska, na których wydawać by się mogło, nie masz szans sobie poradzić! Nie zapominaj też o swoim zdrowiu. Ćwicz chociaż kilka razy w tygodniu i pij dużo wody. Lew (23.07 - 22.08) Ten miesiąc sprzyja oszczędzaniu. Nie wydawaj więcej niż musisz, dobrze przemyśl każdy wydatek i co najważniejsze unikaj wszelkiego rodzaju „jedynej takiej okazji”. Możesz teraz wpaść w sidła oszusta, więc lepiej temu zapobiec. Ważny też będzie odpoczynek od codzienności. Panna (23.08 - 22.09) W stałych związkach atmosfera może nico zgęstnieć. Czas sprzyja oddalaniu się, wycofywaniu. Nie ma w tym niczego złego czy niepokojącego, każdy czasem potrzebuje chwili tylko dla siebie. Zastanów się dwa razy, zanim zrobisz partnerowi awanturę o brak spontaniczności!

Waga (23.09 - 22.10) W tym miesiącu warto postawić na budowanie relacji z szefem oraz współpracownikami. To od jakości kontaktów, nie zysków czy materialnych profitów, zależeć będzie twoja przyszłość. Warto tu zaznaczyć, że teraz łatwiej niż zwykle możesz wchodzić w kompetencje innych ludzi, co może stać się przyczyną konfliktów. Skorpion (23.10 - 22.11) Czas sprzyja specjalistom. To dzięki ich pomocy uda ci się pokonać męczące dolegliwości. Zwracaj uwagę na dyplomy, kwalifikacje i nie ufaj znachorom czy anonimowym cudotwórcom, jeśli chcesz pozbyć się problemu zdrowotnego szybko i skutecznie. Strzelec (23.11 - 21.12) Uwaga na błędy innych, gdyż teraz to właśnie za sprawą niekompetencji innych ludzi możesz doświadczyć bolesnych konsekwencji. Nie warto prosić o przysługi czy oferować pomocy w sprawie, o której niewiele wiesz. Kwiecień to dobry czas na powiększenie rodziny, porozmawiaj o tym z partnerem.

Chcesz zobaczyć swojego zwierzaka w„Gazecie Mysłowickiej”? Prześlij nam jego zdjęcie na adres: redakcja@gazetamyslowicka.com.

Witek Koziorożec (22.12 - 19.01) W stałych związkach miesiąc ten może stać się okresem walki o dominację. Częściej niż zwykle możesz doświadczać problemów wynikających z niepewności czy zmiany zdania partnera. Uważaj więc na kłótnie i nieporozumienia z tego wynikające. Poszukujący partnera mogą mieć problem z określeniem swoich uczuć. Wodnik (20.01 - 18.02) Unikaj teraz leczenia się farmaceutykami na własną rękę. Żadna tabletka nie zastąpi wysiłku fizycznego. Ruch, choćby w postaci zwykłego spaceru, rozwiąże zdecydowaną większość twoich problemów zdrowotnych. Do tego zdrowa dieta i od razu poczujesz się lepiej! Ryby (19.02 - 20.03) Kwiecień sprzyja poszukiwaniom. To czas, w którym ciekawość świata i potrzeba zmian skieruje twoją uwagę na coś, o czego istnieniu dotychczas mogłeś nawet nie wiedzieć. Uważaj tylko, by nowe zainteresowania nie wpłynęły na jakość obecnie wykonywanej przez Redakcyjna Wróżka ciebie pracy.

Kultura

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Zapraszamy do Multikina

Konkurs

W kwietniu w katowickim Multikinie pojawi się wyjątkowa okazja, by jeszcze raz zobaczyć ubiegłoroczne hity. Oczywiście nie zabraknie też nowości, jak np. długo wyczekiwana przez fanów ósma część „Szybkich i wściekłych”.

FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE

Wracamy z hitami! W Multikinie pracuje wielu kinomaniaków i sami dobrze wiemy, że w natłoku spraw codziennych czasem jakaś ważna premiera potrafi nam umknąć. Jest także druga strona medalu - film był tak świetny, że chcielibyśmy jeszcze raz zobaczyć go na wielkim ekranie. Najbliższe święta wielkanocne będą także małymi świętami każdego miłośnika dziesiątej muzy. Wszystko dlatego, że od 7 do 20 kwietnia „Wracamy z hitami”! Dzięki akcji ponownie będziemy mieli okazję zobaczyć filmy: „Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie”, „Doktor Strange”, „Nowy początek”, „Inferno”, „La La Land”, „Moonlight”, „Manchester by the Sea”, „Przełęcz ocalonych”, „Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”, „Wołyń”, „Dziewczyna z pociągu”, „Split”, „Zwierzęta nocy”, „Bridget Jones 3” i „Ukryte piękno”. Każdy znajdzie coś dla siebie!

FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE

„Dzieciak rządzi” to świetny ﬁlm animowany dla całej rodziny. Najnowsze dzieło studia DreamWorks Animation, twórcy „Shreka” i „Madagaskaru”, opowiada historię siedmioletniego Tima, którego całe, spokojne dotąd życie wywraca się do góry nogami. Wszystko za sprawą pojawienia się w domu… ubranego w garnitur i noszącego neseser bobasa - młodszego brata Tima. Chłopak od razu zdaje sobie sprawę, że jego pozycja w rodzinnym domu jest zagrożona. Premiera 21 kwietnia.

FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE

„Szybcy i wściekli 8”. Po raz kolejny w obsadzie kultowego już ﬁlmu zobaczymy Vina Diesela czy Dwayne’a Johnsona, którzy znowu zachwycą widzów niezwykłymi pościgami i fenomenalnymi zwrotami akcji. Okaże się także, że nie wszystkie rachunki zostały wyrównane… Ponownie spotkamy się z rodziną Toretto i jej największymi wrogami. Ognia całości doda zapewne niezawodna Charlize Theron znana chociażby z roli Furiosy w ostatnim „Mad Maksie”. Premiera 21 kwietnia.

FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE

„Tede & Sir Mich: Pół życia na żywo”. Multikino i wytwórnia Wielkie Joł prezentują wyjątkowy koncert duetu Tede i Sir Mich zatytułowany „Pół życia na żywo”. Jest to zapis niecodziennego wydarzenia, które odbyło się 4 grudnia 2016 r. w warszawskim klubie Stodoła. Tede wystąpił wówczas w akompaniamencie ponad 20 muzyków. „Pół życia na żywo” to przekrój twórczości Tedego od pierwszego oﬁcjalnie wydanego kawałka aż po dzień dzisiejszy, utwory nieprezentowane dotychczas na żywo, a także te znane z koncertów w nowych, często zaskakujących aranżacjach przygotowanych przez Sir Micha specjalnie na tę okazję. Premiera 24 kwietnia.

FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE

Kino na obcasach: „Jutro będziemy szczęśliwi”. 25 kwietnia. Jak co miesiąc Multikino zaprasza wszystkie panie na Kino na obcasach, gdzie prócz seansu jest okazja do zdobycia wielu nagród i upominków. W kwietniu uczestniczki KNO będą mogły zobaczyć zabawną i wzruszająca opowieść o miłości, która wszystko stawia na głowie i o szczęściu, które spada jak grom z jasnego nieba. W roli głównej w „Jutro będziemy szczęśliwi” gwiazda „Nietykalnych” Omar Sy.

Konkurs. Dla dwóch pierwszych osób, które na adres redakcja@gazetamyslowicka.com prześlą swoje imię i nazwisko, mamy podwójne zaproszenia na dowolnie wybrany seans!

Andrzej Bambynek Multikino

Wicedyrektor MOK poleca

Wiosna wybuchła kulturą

Michał Skiba MOK

Najbliższe tygodnie to wiele ważnych wydarzeń kulturalnych, a wśród nich m.in. koncert Tomka Makowieckiego, festiwal AlterFest oraz widowisko „Music & Dance Symfonicznie” Marcina Wyrostka. W Mysłowickim Ośrodku Kultury trwa piąta edycja Ogólnopolskiego Festiwalu Polskiej Animacji O!PLA. Impreza prezentuje nieco inne spojrzenie na film animowany, pokazując, że animacja nie jest gatunkiem wyłącznie dla dzieci, a każdy z krótkich metraży niesie za sobą także ważne przesłanie. Za nami m.in. seansy filmów z kategorii Off&Go oraz szkolnej. 19 kwietnia zobaczymy natomiast animowane wideoklipy stworzone do utworów artystów takich, jak m.in. Taco Hemingway, Maciej Maleńczuk czy Marilyn Manson. Projekcja odbędzie się przy ul. Grunwaldzkiej 7. Wstęp: 5 zł. REKLAMA

FOT. ARCH. T. MAKOWIECKIEGO

„Mysłowice dobrze brzmiące” - to hasło absolutnie nie traci na aktualności. Od dawna nasze miasto kojarzone było z alternatywnymi brzmieniami, stąd pomysł na nowy cykl koncertów w MOK. „Alternatywne piątki” zostaną zainaugurowane w ostatni piątek kwietnia koncertem Tomka Makowieckiego. Jest to artysta dobrze znany miłośnikom muzyki. Swoją karierę zaczął od uczestnictwa w telewizyjnym programie „Idol”. Następnie wraz z zespołem Makowiecki Band wydał dwa albumy, z których pochodzą popularne utwory „Spełni się” czy „Między nocą a dniem”. Jednak popularność wśród miłośników alternatywy Makowiecki zyskał dzięki projektowi No! No! No! stworzonemu

wraz z muzykami zespołu Myslovitz, Przemysławem Myszorem oraz Wojciechem Powagą, a także dzięki solowym płytom: melancholijnemu krążkowi „Ostatnie wspólne zdjęcie” oraz nasyconemu elektronicznymi brzmieniami albumowi „Moizm”. Koncert odbędzie się 28 kwietnia o godz. 20 w MOK przy ul. Grunwaldzkiej 7. Bilety w cenie 20 zł można nabyć w kasie MOK oraz na stronie kupbilecik.pl. „Alternatywne piątki” to nie jedyne ważne wydarzenie muzyczne odbywające się w najbliższym czasie w Mysłowicach. Przed nami szósta już edycja AlterFestu. Więcej na ten temat przeczytacie na str. 11. Ale Mysłowice to oczywiście nie tylko muzyka alternatywna. 23 kwietnia w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Bończyka wystąpi najbardziej znany polski akordeonista Marcin Wyrostek ze swoim spektakularnym show „Music & Dance Symfonicznie”. Niesamowite brzmienia tańcem zobrazują jedni z najlepszych tancerzy: Anna Głogowska, Jan Kliment („Taniec z gwiazdami”) i Tomasz Barański („You Can Dance”). Całości dopełnią popisy wokalne zdobywcy nagrody głównej na festiwalu Jedynki w Sopocie, wokalisty programu „Jaka to melodia?” Marcina Jajkiewicza. Bilety w cenie od 40 zł można nabyć w MOK przy ul. Grunwaldzkiej 7, MOSiR przy ul. Bończyka 32z oraz na stronie kupbilecik.pl.

Historia

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Historia

7 kwietnia przypadła 210. rocznica polsko-pruskiej potyczki pod Mysłowicami. To wydarzenie historyczne było do tej pory niedoceniane z racji nikłej liczebności walczących stron. Dziś jednak, na podstawie nowszych badań prof. Nawrota, można zaryzykować stwierdzenie, iż niekorzystny dla Polaków wynik potyczki miał o tyle doniosłe znaczenie w skali krajowej, że przekreślił szansę na przyłączenie Górnego Śląska do odbudowującego się państwa polskiego (Księstwa Warszawskiego). Remigiusz Garbiec Mysłowickie Towarzystwo Historyczne im. Jacoba Lustiga Jesienią 1806 r. Napoleon zajął większość terytorium Prus, a jego brat Hieronim rozpoczął obleganie kilkunastu twierdz śląskich. Jednocześnie w zaborze pruskim, w tym również na tzw. Nowym Śląsku, czyli w dawnych powiatach siewierskim i lelowskim, wybuchło polskie powstanie narodowowyzwoleńcze. Zebrało się na tym terenie kilka oddziałów powstańczych, które rozbroiły garnizony pruskie, przegnały pruską administrację, a następnie zaczęły zapuszczać się w granice Górnego Śląska, stwierdzając ze zdumieniem, że ta kraina jest aż po Odrę polskojęzyczna i do Prusaków wrogo nastawiona. W grudniu Hieronim Bonaparte zdobył Wrocław i ustalił w nim swoją kwaterę, a niedługo potem sprzymierzone z Francuzami oddziały bawarskie rozwinęły oblężenie górnośląskiej twierdzy Cosel, czyli Koźle (dzisiejszy Kędzierzyn-Koźle). W lutym 1807 r. śląski książę dzielnicowy na Bielsku, Jan Nepomucen Sułkowski, z urodzenia - polski arystokrata, z racji władania Księstwem Bielskim - lennik austriacki, postanowił przyłączyć się do powstania na Nowym Śląsku i utworzyć na swój koszt regularny pułk kawalerii. Książę przebywał wtedy w dworku w Słupnej, należącym do jego przyjaciela barona Larysza, gdzie dał się poznać jako polski patriota i zwolennik odzyskania przez Polskę Górnego Śląska. W celu realizacji swoich planów udał się do kwatery głównej Napoleona, położonej na północ od Warszawy, aby uzyskać zgodę na tworzenie oddziału. Cesarz nastawiony przychylnie do rodziny Sułkowskich (inny Sułkowski był kiedyś jego adiutantem), wydał 13 marca dekret o utworzeniu 1. Pułku Huzarów Polskich jako oddziału wchodzącego w skład Wojska Polskiego, ale wyróżnionego tym, że miał pozostawiać na żołdzie francuskim, czyli funkcjonować na koszt francuskich podatników. Mundur pułku miał być granatowy z karmazynowymi wypustkami, a guziki, szamerowania, szlify i ozdoby pasa ładownicy koloru srebrnego. Pułkownikiem-dowódcą pułku został mianowany książę Sułkowski, drugim pułkownikiem - Michał Pruszak, a podpułkownikiem - baron Larysz. Kwatera oddziału znajdowała się

FOT. WIKIMEDIA

O polskość Śląska, czyli 210. rocznica potyczki pod Mysłowicami

w Siewierzu, gdzie formowano, szkolono i doposażano dwa szwadrony. W Warszawie istniała kwatera pomocnicza, rekrutująca ludzi do pozostałych dwóch szwadronów. Po całkowitym uformowaniu pułku miał on zostać skontrolowany przez generała Józefa Zajączka i skierowany na front w Prusach Wschodnich. Napoleon wkrótce jednak zmienił plany i polecił Hieronimowi, aby ten powierzył Sułkowskiemu dowództwo oblężenia twierdzy Koźle. Hieronim wysłał więc swego oficera do Siewierza dla zorientowania w postępach organizacji pułku. Okazało się, że oddział nie był jeszcze całkowicie doposażony, dlatego książę-pułkownik postanowił ten brak szybko nadrobić przez przeprowadzenie rekwizycji na pobliskich obszarach Śląska. Nosił się zapewne z nadzieją, że jeśli to Wojsko Polskie, a nie Bawarczycy, zdobędzie najważniejszą górnośląską twierdzę, pojawią się realne szanse na nakłonienie Napoleona do oddania Górnego Śląska Polsce (Księstwu Warszawskiemu). 4 kwietnia książę bielski przekroczył na czele dwóch szwadronów 1. Pułku Huzarów Polskich granicę na Przemszy i stanął kwaterą w zamku mysłowickim Mieroszewskich, rozsyłając jednocześnie pododdziały rekwizycyjne do Tarnowskich Gór, Bytomia i Mikołowa. 5 kwietnia komendant twierdzy Koźle, korzystając z chwilowej przerwy w jej oblężeniu, wysłał w stronę Mysłowic oddział pod dowództwem porucznika Andreasa von Witowskiego (Andrzeja Witowskiego, z urodzenia - szlachcica polskiego, z wyboru - Prusaka) celem odparcia polskiego najazdu granicznego. Relacji historycznych o potyczce pod Mysłowicami istnieje kilka, w tym jedna całkowicie wyssana z palca, mówiąca o sfingowaniu potyczki przez Sułkowskiego. Z pozostałych przekazów wyłania się w miarę spójny obraz sytuacji. Otóż oddział Witowskiego liczył ok. 200 ludzi, w tym 100 huzarów pszczyńskich, czyli brunatnych, 50 dragonów i 50 strzelców pieszych. Ciągnął ze sobą także jedną armatę. Sułkowski zaś dysponował ok. 240 huzarami granatowymi (polskimi) oraz kilkuset uzbrojonymi w kosy i piki chłopami zaprzemszańskimi. Przewaga liczebna była po stronie polskiej, jednak Prusacy byli bardziej od Polaków doświadczeni i zdyscyplinowani oraz lepiej uzbrojeni. 6 kwietnia Witowski zaskoczył i rozbił pod Mikołowem jeden z operujących w powiecie pszczyńskim pododdziałów Sułkowskiego, a w okolicy późniejszego Giszowca wziął do niewoli inną grupę polskich huzarów. Słysząc, że Prusacy nadciągają od strony Mikołowa, książę-pułkownik wysłał na skraj lasu mysłowickiego (niem. Myslowitzer

Forst) zwiad konny z adiutantem Skrupińskim na czele. Las ten nie kończył się tak jak dziś za ul. Obrzeżną Zachodnią, lecz dochodził do ul. Moniuszki, czyli do grzbietu Wzgórza Maasego (śl. Mazynberg, niem. Maasenberg). W tym miejscu pruscy żołnierze pochwycili polskich zwiadowców, tak że Sułkowski nadaremnie wyczekiwał od nich wieści. Tymczasem Witowski, kryjąc się pod osłoną lasu, podzielił swój oddział na cztery grupy i każdej przydzielił konkretne zadania. Grupa kawalerzystów i pieszych strzelców pod dowództwem porucznika Baumgartena miała uderzyć z lewej flanki, czyli dzisiejszą Wielką Skotnicą, aby zdobyć zamek mysłowicki. Druga grupa, z podoficerem Eisermanem na czele, miała REKLAMA

REKLAMA

się przedrzeć z prawej flanki, czyli dzisiejszą Mikołowską, aby zająć most modrzejowski i uniemożliwić ucieczkę Polakom po ich spodziewanej klęsce. W tym samym celu trzecia grupa miała zabezpieczać grzbiet Mazynbergu. Natomiast grupa z armatą i pod dowództwem Witowskiego miała uderzyć dzisiejszymi ul. Reymonta (dawniej Maasego) lub Chopina na trzon sił polskich rozlokowanych przed miastem, tzn. przed dzisiejszą ul. Wałową. 7 kwietnia o godz. 9 Prusacy rozpoczęli atak w dół zbocza Wzgórza Maasego, gdzie Sułkowski i Larysz komenderowali właśnie pododdziałami i ustawiali je do walki. W wyniku kilkukrotnego wystrzału z pruskiej armaty kosynierzy chłopscy wpadli w popłoch i rzucili się do ucieczki przez most modrzejowski. Po chwili doszło do wymiany ognia między huzarami pruskimi i polskimi, a potem do walki wręcz przy użyciu broni białej. Po pewnym czasie nacierający z trzech stron Prusacy zepchnęli Polaków do miasta, gdzie ci drudzy stawiali zacięty opór. Przy boku Sułkowskiego, pod kościołem Mariackim, został zastrzelony młody polski oficer Jan Orański. Zginęło też trzech-czterech innych huzarów. Impet pruskiego uderzenia nie malał, a książę-pułkownik, zdając sobie sprawę z beznadziejności sytuacji, nakazał odwrót. Most był już zajęty przez Prusaków, dlatego huzarzy przekroczyli Przemszę wpław w okolicy ujścia do niej Potoku, mając Sułkowskiego na przedzie, a Larysza w osłonie tyłowej. Wtedy Witowski nakazał wyłamać szlaban graniczny na moście modrze-

jowskim i ścigał Polaków jeszcze milę. Książę bielski uszedł z huzarami do Siewierza, a Larysz do Żarek. Dwa dni później, już po odejściu oddziału pruskiego, zgromadziło się w Modrzejowie ok. 1 000 chłopów, którzy bez niczyjego rozkazu wtargnęli do Mysłowic, doszczętnie łupiąc miasto i zamek. Nazajutrz Sułkowski przybył ponownie do Modrzejowa z zamiarem wznowienia rekwizycji na Śląsku, lecz zawrócił do Siewierza w obliczu rozruchów chłopskich. Tam Michał Pruszak, czując okazję do przejęcia komendy nad pułkiem, oskarżył fałszywie Sułkowskiego o złupienie Mysłowic i aresztował. Ksiażę-pułkownik zbiegł jednak z aresztu po kilku dniach. Nie odzyskał już co prawda dowództwa nad polskimi huzarami, ale został oczyszczony z zarzutów i powierzono mu strategiczną funkcję szefa wywiadu francuskiego na Śląsk, Czechy i Austrię. Twierdzę Koźle zdobyli zaś Bawarczycy, przez co marzenia o polskim Górnym Śląsku musiały jeszcze długo czekać na urzeczywistnienie. Autor niniejszego tekstu informuje czytelników, że zlokalizowanie w dzisiejszym terenie poszczególnych etapów potyczki jest jego hipotezą. Hipoteza ta jest jednak uzasadniona danymi źródłowymi i wydaje się bardzo prawdopodobna. Bibliografia: Ryszard Kincel: „Kłopotliwy książę Sułkowski”, Katowice 1984, Dariusz Nawrot: „Powstanie na Nowym Śląsku w 1806 i 1807 r.”, Czeladź 2016.

REKLAMA

Sport

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

Ju-jitsu

Szkolne zmagania

Biegi przełajowe. 15. edycja MBP za nami Świetny Roan Fight Club

FOT. MOSIR

1 kwietnia na trasach wokół Promenady odbył się ostatni, siódmy bieg Młodzieżowych Biegów Przełajowych. Przedszkolaki, uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów rywalizowali w czterech kategoriach wiekowych: roczniki '08, '09, '10 i młodsze, roczniki '06 i '07, roczniki '04 i '05 oraz roczniki '01, '02 i '03. Dla każdej kategorii były prowadzone osobne klasyfikacje dziewcząt i chłopców oraz dobrane odpowiednie dystanse. Do ostatecznej klasyfikacji organizatorzy brali sześć z siedmiu najlepszych wyników poszczególnych biegaczy. W gronie najmłodszych najlepiej wypadła Zuzanna Szmatloch (SP7), która wygrała trzy z siedmiu biegów i uzbierała najwięcej punktów. Na drugim miejscu zameldowała się Zuzanna Jaroń, a na trzecim Lena Zamojska (obie z Bytomia). Wśród chłopców równych sobie nie miał Wojciech Pe-

rek z Bytomia, który wszystkie biegi ukończył na podium. Srebrny medal powędrował do Kajetana Ochota (SP1), a brązowy do Maksyma Bednarza (SP10). W drugiej kategorii zwycięstwo odniosła Iga Patalong (SP16). Srebro powędrowało do Sary Kupczak (Bytom). Można tylko przypuszczać, że gdyby nie absencja w dwóch biegach Aleksandry Jagiełło z Bytomia, to końcowa klasyfikacja wyglądałaby inaczej. Spośród pięciu biegów, w których brała udział, wygrała trzy i dwa razy kończyła na drugim miejscu, co w ogólnym rozrachunku dało jej trzecie miejsce. Także z Bytomia jest zwycięzca rywalizacji chłopców. Tomasz Czubak raz kończył na trzecim miejscu, trzy razy na drugim i trzy razy na pierwszym. Na drugim stopniu podium stanął Borys Neumann (Piekary Śląskie), a na trzecim Dawid Roter (SP15).

Karolina Kuchnia (SP6) w kolejnej kategorii wzięła udział tylko w sześciu biegach i wszystkie wygrała, nie musząc się martwić o końcową klasyfikację. Obok niej miejsca na podium wywalczyły Oliwia Zimoląg (Bytom) oraz Maja Klimczak (ZSS). Jeszcze większym hegemonem okazał się Mateusz Domagała (SP10), który wygrał wszystkie siedem biegów. W walce o drugie miejsce lepszy okazał się Szymon Morcinek (Imielin) przed Wojciechem Korycińskim (Bytom). Wśród gimnazjalistek pierwsze miejsce zdobyła Natalia Zakrzewska (G1), która pięć razy była druga i dwa razy pierwsza. Drugie miejsce przypadło Agacie Kowalskiej (Bytom). Tak samo jak w drugiej kategorii, na trzecim miejscu uplasowała się zawodniczka, która gdyby wzięła udział we wszystkich zmaganiach, mogłaby wygrać. Karolina Łozińska (Bytom) cztery razy kończyła bieg na pierwszym miejscu i raz na drugim. Wyrównaną rywalizację chłopców wygrał Dawid Surma z Katowic, na drugim miejscu uplasował się Wojciech Mękal (G3), a na trzecim Adrian Romberg (Bytom). Klasyfikację drużynową wśród podstawówek całkowicie zdominowała Szkoła Podstawowa nr 1, która zgarnęła wszystkie trzy puchary, natomiast wśród gimnazjów najlepsze było Gimnazjum nr 3. Uroczyste wręczenie wszystkich nagród odbędzie się 22 kwietnia o godz. 11 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Bończyka. D.F.

Mamy kolejnych 37 medali

FOT. MOSIR

W marcu i początkiem kwietnia odbyła się masa turniejów judo. Mysłowiccy zawodnicy jak zwykle nie zawiedli. Pierwszym sprawdzianem był European Judo Cup w kategorii kadetów w Zagrzebiu. W reprezentacji Polski wystąpiła jedna zawodniczka UKS Judo - Alicja Gowarzewska. Pomimo jednej porażki mysłowiczance udało się wywalczyć siódme miejsce. W tym samym czasie Dominika Nowicka i Filip Kocima walczyli w Luboniu w Pucharze Polski juniorów. Dominika zdobyła srebrny medal, natomiast Filip ukończył zawody na piątym miejscu. Tydzień później szóstka mysłowi-

czan wystartowała w Suchym Lesie w Pucharze Polski młodzików i juniorów młodszych. Jedynie Jakub Dziedzic otarł się o medal, ostatecznie przegrywając walkę o trzecie miejsce. Natomiast w Bytomiu spotkali się najsilniejsi judocy regionu południowego, czyli z województw świętokrzyskiego, podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego. Walczyli w pierwszej rundzie eliminacji do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Filip Kocima i Alicja Gowarzewska pewnie wygrali wszystkie swoje walki przed czasem i zdobyli złote medale. Brąz powędrował do Wiktorii Kimel, a na piątej pozycji turniej zakończył Bartłomiej Witkowski.

Podczas ostatniego weekendu marca odbyły się kolejne dwa turnieje. Większość zawodników udała się do Katowic, by spróbować swych sił w ju-jitsu. Złote medale wywalczyli Olaf Figlus, Kamil Hulin, Jakub Dziedzic, Nikodem Figlus, Igor Kozik, Jakub Smaga i Roksana Witek. Srebro powędrowało do Patryka Zdrodowskiego, Bartosza Kimela, Filipa Cygana (x2), Igora Guzego (x2) i Roksany Witek. Na najniższym stopniu podium uplasowali się Bartosz Kimel, Marcin Włoka i Igor Guzy. Alicja Gowarzewska, Filip Kocima, Wiktoria Kimel i Bartłomiej Witkowski wzięli udział w Pucharze Polski juniorów młodszych. Pierwsza dwójka zdobyła srebrne medale, natomiast pozostali nie zdołali się dostać do najlepszej ósemki. Pierwszy weekend kwietnia przyniósł kolejny worek z medalami. Rozpoczęła Dominika Nowicka, która wywalczyła brązowy medal na mistrzostwach Polski juniorów. Później przyszedł czas na Grand Prix, które odbyło się w Mysłowicach. Igor Kozik i Sandra Szałkiewicz zdobyli złote medale, Filip Cygan, Nikodem Figlus, Olaf Figlus, Igor Guzy, Roksana Witek i Patryk Zdrodowski cieszyli się ze srebrnych krążków, natomiast Eliza Bukowiec, Iga Frosztęga, Kamil Hulin, Igor Olesiak i Halina Rydzikowska z brązowych. D.F.

W minionym miesiącu zawodnicy trenujący ju-jitsu w Roan Fight Clubie wzięli udział w mistrzostwach świata, Lidze Dzieci i Młodzieży, a także Otwartych Mistrzostwach Śląska i Otwartym Pucharze Śląska. Na początek Grecja, a konkretnie Ateny, które gościły najlepszych zawodników ju-jitsu między 17 a 19 marca. W pierwszym dniu walczyła tylko Monika Helak. Po dwóch wygranych przed czasem w fightingu przyszła porażka z Niemką w walce o finał. W spotkaniu o trzecie miejsce Monika ponownie pokonała rywalkę przed czasem i zdobyła brązowy medal. Dzień później do rywalizacji w fightingu przystąpili chłopcy: Oskar Sikora i Ryan Gawlik. Ten dzień był także pracowity dla Moniki Helak, która wystąpiła w ne-wazie. Ryan doszedł do walki o trzecie miejsce, jednak ostatecznie przegrał i uplasował się na siódmej lokacie. Oskar pewnie wygrał swoje dwa pierwsze starcia, ale w trzecim musiał uznać wyższość rywala. Zwyciężył ponownie w walce o brązowy medal. Multimedalistką tych mistrzostw została Monika Helak, która w drugiej kategorii także wywalczyła brąz. Niestety najgorzej było w trzecim dniu. Denis Gawlik w fightingu i Oskar Sikora w ne-wazie nie wyszli z grup eliminacyjnych. 25 marca w Katowicach odbyły się pozostałe trzy turnieje. W Lidze Dzieci i Młodzieży udało się zdobyć aż 32 OGŁOSZENIE

medale. Złoto przypadło w udziale Bartłomiejowi Drozdowi, Olivierowi Langnerowi, Kubie Jochimczykowi, Monice Helak (x2), Adriannie Zipper (x2), Sebastianowi Nojmanowi, Michałowi Jantosowi, Igorowi Kukwie, Emilii Zipper, Ryanowi Gawlikowi, Kamili Janocie, Dominice Helak, Damianowi Kostrzewie oraz Judycie Filus (x2). Srebro wywalczyli: Kuba Pacwa, Magda Pańczyk (x2), Mikołaj Zipper, Wiktoria Paliwoda, Kamila Janota, Marcel Grysiak, Damian Kostrzewa, Patryk Kostrzewa i Daniel Wróbel, a na najniższym stopniu podium stanęli: Iwo Filus, Kamil Jasiński, Mikołaj Zipper i Wiktoria Paliwoda. W Otwartych Mistrzostwach Śląska U12 mysłowiczanie wywalczyli 14 krążków. Medale z najcenniejszego kruszcu to zasługa Kuby Pacwy (x2), Bartłomieja Drozda, Oliviera Langnera i Mikołaja Zippera. Na drugim miejscu zawody ukończyli: Wiktoria Paliwoda, Bartłomiej Drozd, Olivier Langner, Iwo Filus, Kamil Jasiński, Kuba Jochimczyk, Michał Jantos i Kamila Janota. Jedyny brąz przypadł Damianowi Kostrzewie. Jakby tego było mało, jeszcze sześć medali nasi zawodnicy dołożyli w Otwartym Pucharze Śląska U15. Srebro wywalczyli Igor Kukwa i Emilia Zipper, a brąz Daniel Wróbel, Patryk Kostrzewa oraz wyżej wymienieni Igor i Emilia. D.F.

Sport

KWIECIEŃ • NR 04/2017 (69)

16 marca doszło do podpisania partnerstwa pomiędzy Akademią Piłkarską Młoda GieKSa a Miejskim Klubem Sportowym Mysłowice, pod którego szyldem występują piłkarze z Kociny i Wesołej. 12-miesięczna umowa daje bardzo dużo możliwości młodzieży i trenerom z naszego miasta. Szkoleniowcy będą mogli odbyć dowolny dwutygodniowy staż w zespole prowadzonym przez Fundację Sportową Katowice. Młodzież rozegra dwa sparingi z drużynami GKS-u. Oprócz tego są też darmowe wejściówki na mecze katowickich zespołów. Jak mówi prezes MKS-u Mysłowice Łukasz Granek, współpraca z takim partnerem to gratyfikacja dla działaczy oraz piłkarzy, a także szersze możliwości odnośnie rozwoju młodych zawodników. Zarząd działa na

Piłka ręczna. Walczą w drugiej lidze Beniaminek drugiej ligi piłki ręcznej, czyli MUKS Siódemka Mysłowice, radzi sobie ze zmiennym szczęściem. Jednak dla młodych szczypiornistów to przede wszystkim bezcenne doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości. Zajmując ostatnie miejsce w tabeli, Siódemka niekoniecznie musi spaść do trzeciej ligi, ponieważ zasady awansu i spadku są bardzo zagmatwane. Ale niestety na to się zanosi. Mysłowiczanie zdołali wygrać dwa z 19 rozegranych meczów.

FOT. MKS MYSŁOWICE

GieKSa gra z Mysłowicami

tym polu bardzo aktywnie. Ostatnio zostały również podpisane umowy partnerskie z Tytanem Mysłowice oraz szkołą sportową, w której powstaną klasy piłkarskie. Wracając do GKS-u Katowice: zespół przygotowuje się do programu „Zagraj na Bukowej”. Siódma edycja ponownie odbędzie się w 20 lokalizacjach, w tym w czterech w Mysłowicach (Janów, Piasek, Wielka Skotnica i Wesoła). Najmniej popularne lokalizacje, czyli Brynów i os. Paderewskiego, zostały zastąpione Imielinem i Podlesiem. Start treningów jest zaplanowany na 18 i 20 kwietnia, a wielki finał odbędzie się podczas meczu z Bytovią 3 czerwca. Więcej szczegółów oraz harmonogram można zobaczyć na stronie internetowej www. zagrajnabukowej.pl. D.F.

Ostatnie wyniki Siódemki: AZS Kielce - Siódemka Mysłowice 35:22, Siódemka Mysłowice - Orzeł Przeworsk 25:28, Viret Zawiercie - Siódemka Mysłowice 28:18, Siódemka Mysłowice - Gloria Katowice 21:32, Wisła Sandomierz - Siódemka Mysłowice 31:21. Przed miejscowymi szczypiornistami jeszcze trzy spotkania, dwa na wyjeździe oraz ostatni mecz w sezonie, który zostanie rozegrany w Mysłowicach 30 kwietnia. Miejmy nadzieję, że doświadczenie zebrane w tym sezonie pozwoli poprawić pozycję w następnym roku. D.F.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Kibicujesz? Sponsorujesz! Każdy z nas ma jakieś ubezpieczenie, więc dlaczego nie wykorzystać faktu konieczności ubezpieczenia się z jednoczesnym wsparciem swojego ulubionego klubu?

Jak to działa? „Kibicujesz - sponsorujesz” dostarcza najlepszą ofertę ubezpieczeniową, a część prowizji* ze sprzedaży produktów przelewa na konto wybranego klubu. *Prowizja nie ma wpływu na cenę twojego ubezpieczenia. Dlaczego my? • dostęp do szerokiej gamy produktów,

Piłka nożna

Cztery kolejki za nami Runda wiosenna nabiera tempa. Za nami cztery kolejki w wykonaniu Unii Kosztowy i Górnika 09 Mysłowice. Kosztowianie zaczęli zmagania w okręgówce w Katowicach. Tamtejsza Sparta postawiła im twarde warunki, jednak Unia ostatecznie wygrała dwiema bramkami. Tydzień później, 25 marca, Unici pojechali do Jaroszowic na spotkanie z outsiderem piątej ligi. JUW-e zdołał jednak strzelić dwie bramki, ale mysłowiczanie odpowiedzieli siedmioma. W prima aprilis nastąpiła pierwsza wpadka: bezbramkowy remis u siebie z Pogonią Nowy Bytom. W ostatni weekend Unia wygrała mecz dzięki swojemu bramkarzowi, który obronił niezliczone akcje

zawodników Podlesianki Katowice. Wyniki Unii Kosztowy: Sparta Katowice - Unia Kosztowy 0:2, JUW-e Jaroszowice - Unia Kosztowy 2:7, Unia Kosztowy - Pogoń Nowy Bytom 0:0, Podlesianka Katowice - Unia Kosztowy 0:1. Mysłowiczanie w dalszym ciągu zajmują drugie miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do LKS-u Goczałkowice Zdrój. Kolejny mecz rozegrają na własnym boisku 15 kwietnia o godz. 13 z ŁKS-em Łąka. Wielki faworyt do awansu do okręgówki, czyli drużyna Kociny, rozpoczął rozgrywki od wolnego weekendu. To skutek przyznania walkoweru za mecz z KP Katowice, który wycofał się z rozgrywek. W drugiej wiosennej kolejce zawodnicy Górnika 09 urządzili sobie kolejny pogrom. Tym razem ich ofiarą padła Siemianowiczanka

II. 1 kwietnia w Bielszowicach mysłowiczanie sami sobie zrobili krzywdę. Zamiast spokojnie kontrolować mecz i dowieźć zwycięstwo do końca, dali sobie wbić aż trzy bramki. Na szczęście sami strzelili dwie więcej. 8 kwietnia w Szopienicach miała miejsca jak na razie jedyna wpadka Kociny. Mecz z wiceliderem zakończył się remisem i pierwszą stratą punktów w tym sezonie po 16 wygranych spotkaniach. Wyniki Kociny: KP Katowice - Górnik 09 0:3 (wo), Górnik 09 - Siemianowiczanka II 5:0, Jastrząb Bielszowice - Górnik 09 3:5, UKS Szopienice - Górnik 09 4:4. Kocina jest na najlepszej drodze, by wrócić do okręgówki po roku gry w A-klasie. Dziewięć punktów przewagi nad Szopienicami daje wielki komfort. Kolejny mecz mysłowiczanie zagrają na własnym stadionie 22 kwietnia o godz. 16 z Kolejarzem Katowice. D.F.

Siatkówka

Silesia Volley walczy o pierwszą ligę Można powiedzieć, że obecny sezon w wykonaniu Silesii Volley to złe dobrego początki. Po słabszym starcie mysłowiczanki wspinały się w ligowej tabeli, by dotrzeć aż do trzeciego miejsca. Dzięki absencji w play-offach SMS-u Szczyrk to podopieczne Rafała Kalinowskiego przystąpiły do rywalizacji z „dwójką”. W półfinale mysłowicki zespół spotkał się z MCKiS-em Jaworzno, który ukończył rundę zasadniczą zaraz za nim.

4 marca w sąsiednim mieście miał miejsce bardzo wyrównany mecz, jednak ostatecznie to Silesia Volley wyszła z niego zwycięsko jednym setem. Tydzień później w hali przy ul. Bończyka gospodynie oddały tylko pierwszego seta przyjezdnym z Jaworzna. W meczu o pierwsze miejsce siatkarkom z Mysłowic przyszło się mierzyć z PLKS-em Pszczyna. Jednak niezależnie od wyniku starcia Silesianki miały zapewniony start w półfinałowym turnieju o awans do pierwszej ligi. Spotkają się w nim z przegranym z pary MKS Świdnica i Unia Opole bądź wygranym z pary PWSZ Tarnów i Szóstka Mielec. Na razie mysłowiczanki są na dobrej drodze, by zrealizować pierwszy wariant. Dwa mecze rozpoczynające starcie do trzech wygranych miały miejsce w Pszczynie. Nieoczekiwanie to Silesia Volley

wiodła w nich prym i wygrała oba spotkania, choć nie bez problemów. 7 kwietnia odbył się kolejny mecz i niestety to pszczynianki były w nim lepsze, chociaż walka była zacięta i bardzo wyrównana, szczególnie w pierwszych dwóch setach, gdzie o zwycięstwie decydowała gra na przewagi. Wyniki Silesii Volley od początku marca: MCKiS Jaworzno - Silesia Volley 2:3 (26:24, 21:25, 18:25, 25:13, 13:15), Silesia Volley - MCKiS Jaworzno 3:1 (20:25, 25:15, 25:15, 25:17), PLKS Pszczyna - Silesia Volley 2:3 (17:25, 25:19, 12:25, 25:18, 9:15), PLKS Pszczyna - Silesia Volley 1:3 (25:22, 17:25, 26:28, 24:26), Silesia Volley - PLKS Pszczyna 1:3 (29:27, 24:26, 22:25, 17:25). Kolejny, decydujący mecz odbył się 11 kwietnia, po zamknięciu numeru. D.F.

W skrócie • •

gwarancja najlepszej oferty, sponsorujesz swój ulubiony klub, • klub otrzymuje dodatkowe środki pieniężne i dedykowaną stronę „Kibicujesz - sponsorujesz”. Dla ludzi aktywnych/sportowców, którzy chcieliby zakupić polisę od nieszczęśliwych wypadków, zwrotów kosztów leczenia/rehabilitacji, mamy przewidziany bonus w postaci 20% zniżki. Wystarczy, że w okresie od 15 kwietnia do 15 maja wejdziesz na naszą stronę i wypełnisz formularz. www.kibicujeszsponsorujesz.pl

Lekka atletyka. 25 czerwca po raz piąty odbędzie się Świętojański Bieg Trzeźwości w ramach Festynu Świętojańskiego wpisującego się w obchody dni miasta. Bieg na 10 km oraz nordic walking na 5 km jest organizowany przez parafię pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela. Lekka atletyka. 4 marca na Promenadzie biegacz UKS Chromik Szymon Morcinek zdobył srebrny medal mistrzostw Śląska w biegu przełajowym na 1 000 m.

Pływanie. Końcem marca w Cieszynie trzech mysłowickich pływaków zdobyło sześć medali: Jakub Adamski złoty i brązowy, a Joanna Horwacik dwa srebrne, tak samo jak Jacek Błotko. Siatkówka. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Silesia Volley zapraszają uczennice klas czwartych, piątych i szóstych szkół podstawowych do udziału w Mysłovolley. Turniej minisiatkówki odbędzie się w terminach 25 kwietnia, 16 maja oraz 6 czerwca w hali przy ul. Bończyka. Zgłoszenia przyjmowane są do 17 kwietnia pod adresem mailowym rafal.kalin@wp.pl.

Armwrestling. Na przełomie marca i kwietnia w Szczyrku odbyły się mistrzostwa Polski w armwrestlingu. Mysłowiczanin Radek Kwietniewski zdobył złoto w siłowaniu się na prawą oraz srebro na lewą rękę. Trójbój. Grzegorz Skrabarczyk reprezentujący barwy sosnowieckiego klubu El Toro został mistrzem Polski w trójboju siłowym. Mieszkaniec naszego miasta aktualnie przygotowuje się do mistrzostw Europy. D.F.

REKLAMA