R
e
k
l
a
m
a
Aktualności s. 03
Aktualności s. 04
Region s.10
Walentynki w schronisku
Mysłowiczanin wiceprezydentem Sosnowca
Śląsk inwestuje Plany ościennych miast
Aktualności s. 08
Komentarze s. 05
Sport s. 18
Potrzebna pomoc dla Grażyny Witkowskiej
Ocalić szyb Sas
Boks znów w Mysłowicach
G A Z E T A
B E Z P Ł A T N A LUTY • NR 01-02/2018 (79)
R
e
k
l
a
m
a
Rozmowa
R
e
k
l
a
m
a
Pomogliśmy Lence dotrzeć do Wiednia
Aktualności
W mysłowickich kranach poleci najdroższa woda w regionie? Czy woda w Mysłowicach będzie jeszcze droższa? To niestety możliwe. Sąsiednie miasta: Jaworzno i Sosnowiec w tym roku nie planują podwyżek cen wody. Choć decyzje jeszcze nie zapadły, to w naszym mieście podwyżki mogą sięgnąć 30%.
Czytaj na s. 03 Aktualności
Mandaty dla e
k
l
a
m
a
FOT. arch. E. MYSZOR
R
Reklama
Nie pierwszy raz mysłowiczanie (i nie tylko) pokazali, że mają wielkie serca. Dzięki pomocy dziesiątków tysięcy osób w kilka dni udało się zebrać astronomiczną kwotę dla siedmioletniej Lenki, zmagającej się ze złośliwym nowotworem mózgu, umożliwiając jej walkę o życie. Rozmawiamy z Ewą Myszor, mamą dziewczynki, za której powrót do zdrowia kciuki trzyma chyba całe miasto. Czytaj na s. 07
właścicieli psów Mimo zeszłorocznej kampanii społecznej straż miejska ciągle otrzymuje zgłoszenia dotyczące osób, które nie sprzątają po swoich pupilach. Dlatego zapowiada kontrole i wysokie mandaty.
Czytaj na s. 06
02
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Reklama
Kronika policyjna
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu przerwali serię kradzieży, które miały
gazetamyslowicka.com Wydawca: ARAmedia ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice Druk: POLSKA PRESS Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25a Redaktor naczelny: Bogumił Stoksik Z-ca red. naczelnego: Aleksandra Olszewska Skład i opracowanie graficzne: ARAmedia Biuro reklamy: 608 792 412 reklama@gazetamyslowicka.com Dział redakcji: 608 792 412 Redakcja: redakcja@gazetamyslowicka.com Zasięg: Mysłowice Nakład: 10 000 sztuk
Według informacji, jaką uzyskali mysłowiccy stróże prawa, mieszkaniec Katowic miał przewozić toyotą wyroby tytoniowe bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Początkiem stycznia zauważyli w pobliżu targowiska poszukiwany samochód, a w nim dwie osoby. Kierującą okazała się 37-letnia mieszkanka Katowic, a pasażerem mieszkający w tym samym mieście 44-latek. Policjanci skontrolowali
Zespół redakcyjny: Dawid Forma, Maciej Januszewicz, Aleksandra Klimek Fotograf: Monika Gaworowska Rysownik: Bartosz Kondziołka
Numer zamknięto 8 lutego 2018 r. „Gazeta Mysłowicka” jest prawnie zarejestrowanym czasopismem wpisanym do Sądowego Rejestru Dzienników i Czasopism pod poz. PR 2398. Na postawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych ARAmedia zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Gazecie Mysłowickiej” jest zabronione bez zgody wydawcy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam, nie zwraca nie zamówionych tekstów i zdjęć, zastrzega sobie prawo do skracania otrzymanych materiałów, zmiany ich tytułów i innych zmian redakcyjnych w nadsyłanych tekstach.
Od listopada do grudnia 2017 r. pracownica jednego z mysłowickich sklepów odzieżowych kradła pieniądze i towar. Do ujawnienia procederu doszło po kontroli dokumentacji służbowej przeprowadzonej przez kierownictwo sklepu. Właściciel oszacował straty na kwotę blisko 1 000 zł. 24-letnia mieszkanka Dąbrowy Górniczej została zatrzymana i złożyła w miejskiej komendzie policji wyjaśnienia w tej sprawie.
stycznym białym proszkiem. Jak wykazało badanie, zabezpieczona substancja to amfetamina o wadze blisko czterech gramów. Mysłowiczanin trafił do policyjnego aresztu, gdzie przyznał się do posiadania narkotyków. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grożą mu nawet trzy lata pozbawienia wolności.
Za kradzieże i oszustwa grozi jej od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
FOT. KMP MYSŁOWICE
1 stycznia mundurowi otrzymali zgłoszenie dotyczące rozboju na 33-letnim mysłowiczaninie. Sprawcą okazał się 24-letni mieszkaniec Katowic. Jak ustalili stróże prawa, napadł on na mieszkańca naszego miasta, bił i kopał go po całym ciele, po czym ukradł mu saszetkę z pieniędzmi i telefonem komórkowym. Sprawca usłyszał już zarzut, przyznał się do popełnionego czynu i został oddany pod dozór policji. Grozi mu nawet 12 lat pozbawienia wolności.
pojazd, a w jego bagażniku znaleźli 19 worków z krajanką tytoniową o łącznej wadze blisko 10 kg. Pasażer toyoty przyznał, że to jego własność. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do mysłowickiej komendy. Polskie przepisy karno-skarbowe zabraniają nabywania, przechowywania, przewożenia, przesyłania lub przenoszenia wyrobów akcyzowych bez ich uprzedniego opodatkowania i opatrzenia znakami akcyzy. Za ich naruszenie 44-latkowi grożą nawet trzy lata za kratami.
Tragedią mogła zakończyć się podróż pasażerów porannego miejskiego autobusu 29 stycznia. Ok. godz. 7.20 na ul. Laryskiej mysłowicka drogówka zatrzymała do kontroli pojazd komunikacji miejskiej. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazała u 47-letniego kierowcy, mieszkańca naszego miasta, blisko 0,5 promila. Mężczyzna został zatrzymany i stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie po użyciu alkoholu odpowie przed sądem. Grozi mu kara grzywny, a nawet aresztu. Funkcjonariusze zwalczający przestępczość narkotykową w trakcie kontroli klatek schodowych w Laryszu natknęli się na 31-latka, który zachowywał się bardzo nerwowo. Podczas przeszukania mężczyzny w kieszeni jego spodni znaleźli woreczek strunowy z charaktery-
Partnerzy „Gazety Mysłowickiej”:
FOT. pixabay
Wieczorem drugiego dnia świąt na mysłowicką komendę policji dotarło zgłoszenie o dwóch mężczyznach, którzy dewastują przystanek autobusowy przy ul. Katowickiej. Kiedy na miejsce przyjechał patrol, okazało się, że wiata rzeczywiście jest uszkodzona. Sprawcy wybili szyby przystanku, po czym wsiedli do jednego z autobusów. 25i 19-latka, mieszkańców powiatu bieruńsko-lędzińskiego, udało się zatrzymać w pojeździe w okolicach Kosztów. Byli nietrzeźwi. Grozi im kara do pięciu lat za kratkami.
miejsce w jednym z hipermarketów w Mysłowicach. Zatrzymali 26-latka, który przez klika miesięcy dokonywał zuchwałych rabunków. Jego łupem padały artykuły spożywcze oraz narzędzia. Rzeczy, które sobie przywłaszczył, warte blisko 1 300 zł, szybko spieniężał. Podczas zatrzymania był kompletnie zaskoczony. Przyznał się do popełnionych czynów. Łącznie usłyszał pięć zarzutów. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. W więzieniu może spędzić pięć najbliższych lat.
FOT. KMP MYSŁOWICE
Policjanci zatrzymali 27-letniego sprawcę podpalenia kamienicy przy ul. Portowej. Niezamieszkany od sierpnia ubiegłego roku budynek jest jednym z najstarszych w naszym mieście. Został wybudowany w 1889 r. Pod koniec września kamienicę strawił ogień. Wstępne rozpoznanie wskazywało, że źródła pożaru zlokalizowane były w dwóch miejscach, co nasuwało podejrzenie podpalenia. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Straty, jakie spowodował podpalacz, sięgają 960 tys. zł. Piroman, który był wcześniej notowany w innych sprawach, usłyszał już zarzut zniszczenia mienia znacznej wartości i został objęty policyjnym dozorem. Za popełnione przestępstwo grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące zniszczenia ogrodzenia placu zabaw w dzielnicy Bończyk, do którego doszło 26 listopada ubiegłego roku. Wartość strat oszacowano na kwotę blisko 1 500 zł. St. sierż. Tomasz Psota, dzielnicowy, w którego rejonie znajduje się miejsce przestępstwa, rozpoznał sprawcę na nagraniu z monitoringu, a jego dane personalne przekazał kryminalnym. Podejrzanym okazał się 24-letni mysłowiczanin. Mężczyzna został zatrzymany, a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia mu zarzutu zniszczenia mienia. Grozi mu pięć lat więzienia.
03
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Szykują się podwyżki
W mysłowickich kranach poleci najdroższa woda? Już niebawem mieszkańcy Mysłowic mogą zostać wystawieni na kolejną próbę wytrzymałości. Wszystko za sprawą miejskiej spółki wodociągowej, która od lat boryka się z ogromnymi długami.
nęło astronomiczną kwotę ok. 154 mln zł. Przed Mysłowicami piętrzące się problemy i długie lata spłaty kolosalnego zadłużenia. Sytuacja jest o tyle niepokojąca, że jeżeli spółka nie otrzyma zastrzyku finansowego, może okazać się niewydolna finansowo i pociągnąć za sobą swojego poręczyciela, czyli miasto. Broniąc się przed widmem upadłości, Mysłowice muszą szukać dochodów, by pokryć koszty funkcjonowania spółki, niezbędnych inwestycji i spłat zadłużenia. Jedynym wyjściem może okazać się drastyczna podwyżka cen wody i ścieków. W ubiegłym roku mysłowiczanie płacili o 53 grosze więcej za każdy metr sześcienny wody i ścieków w stosunku do 2016 r.: za wodę 7,26 zł, za ścieki 9,06 zł. Dla przykładu w Sosnowcu
Przypomnijmy, że na skutek fatalnie zrealizowanego projektu skanalizowania miasta zadłużenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji osiąg-
w 2017 r. stawka za wodę wynosiła 5,49 zł, natomiast za ścieki 5,68 zł, a w Jaworznie odpowiednio 5,23 i 8,95 zł. U naszych sąsiadów ceny mają zostać na dotychczasowym poziomie. Kolejny wzrost taryfy wodnej odstraszy na dobre nie tylko potencjalnych inwestorów, ale także obecnych i potencjalnych mieszkańców. Już w poprzednich latach mysłowicka woda była droższa w porównaniu do miast ościennych. Dzisiaj sytuacja wygląda bardziej dramatycznie. Nieoficjalnie mówi się nawet o podwyżce na poziomie 30%, w efekcie czego każde gospodarstwo domowe za wodę i ścieki zapłaci kilkaset złotych rocznie więcej niż dotychczas. A.J.
Obecne i potencjalne ceny wody w sąsiednich miastach
Teraz mandat zapłacimy kartą
To ogromne ułatwienie, w szczególności dla obcokrajowców. Osoby, które na co dzień nie mieszkają w Polsce, zgodnie z prawem są zobowiązane do uiszczenia kary od razu, na miejscu, a nie zawsze posiadają przy sobie gotówkę. Co ważne, decyzja o formie płatności należy wyłącznie do osoby ukaranej. REKLAMA
ceny w 2017 r.
planowane ceny w 2018 r.
Jaworzno
8,95 zł - ścieki 5,23 zł - woda
8,95 zł - ścieki 5,23 zł - woda
Sosnowiec
5,68 zł - ścieki 5,49 zł - woda
5,68 zł - ścieki 5,49 zł - woda
Mysłowice
9,06 zł - ścieki 7,26 zł - woda
11,59 zł - ścieki 8,08 zł - woda
Zabierz psa na spacer
Zbliżeniowo czy na PIN?
Walentynki w schronisku
FOT. SCHRONISKO MYSŁOWICE
FOT. KMP MYSŁOWICE
Od początku lutego policjanci mysłowickiej drogówki dysponują trzema terminalami płatniczymi, dzięki którym kierowcy ukarani mandatem mogą opłacić go od razu, jeszcze podczas kontroli drogowej.
miasto
Mysłowiczanie mogą więc przyjąć tradycyjny papierowy mandat i pojechać dalej. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Mysłowicach, kierowcy chętnie korzystają z tego udogodnienia. Dzięki niemu można zapłacić mandat na miejscu i… zapomnieć o nim. Przypomnijmy, że od począt-
ku roku nasza drogówka posiada też nowoczesny laserowy miernik prędkości TruCam, dzięki któremu funkcjonariusze mogą nie tylko robić zdjęcia samochodów, ale także tworzyć dokumentację wideo wraz ze zdjęciami i ujawniać wykroczenia bez konieczności zatrzymywania kierowcy. A.O.
Mysłowickie schronisko dla bezdomnych zwierząt zaprasza na kolejny, tym razem walentynkowy spacer ze swoimi podopiecznymi. Okazjonalne spacery z psiakami to nie tylko możliwość podarowania im kilku chwil ruchu i radości, ale także okazja, by odwiedzić schronisko, porozmawiać z wolontariuszami i przynieść prezenty. Tym
razem najmilej widziane będą szarpaki do zabawy i szczotki do czesania czworonogów. Aby zapisać się na spacer, wystarczy wysłać e-mail pod adres myslowice@toz. pl. Więcej szczegółów i listę psiaków czekających na wyprowadzenie znajdziecie w wydarzeniu na Facebooku. A.O.
04
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
32-latek pokieruje ważnymi pionami
Bohaterowie słusznie minieni
Mysłowiczanin Tak przebiega dekomunizacja w mieście wiceprezydentem Sosnowca W związku z wejściem
FOT. um sosnowiec
Jeremiasz Świerzawski
Na początku lutego Jeremiasz Świerzawski został powołany na stanowisko wiceprezydenta Sosnowca. Mysłowiczanin pokieruje pracą pionów inwestycji, planowania przestrzennego, architektury i urbanistyki, geodezji oraz drogownictwa. 32-letni Świerzawski jest architektem, absolwentem Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach, projektantem obiektów użyteczności publicznej oraz przestrzeni miejskiej. Specjalizuje się w adaptacjach obiektów zabytkowych, przeznaczonych do pełnienia nowych funkcji. Mysłowiczanin związany jest z sosnowieckim ratuszem od 2017 r., gdzie pełnił funkcję pełnomocnika prezydenta ds. inwestycji. W tym czasie współpracował z europejskimi inwestorami, przenosząc modele biznesowego REKLAMA
zarządzania procesami inwestycyjnymi do Sosnowca. – Jeremiasz Świerzawski doskonale sprawdził się w roli doradcy, a także pełnomocnika. W Sosnowcu przeprowadzamy wiele inwestycji, jesteśmy w trakcie przygotowania następnych przedsięwzięć, stąd potrzeba, aby pieczę nad nimi sprawował fachowiec – mówi prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński. Władze Sosnowca postawiły więc na młodego, ale już doświadczonego i skutecznego specjalistę. Zanim Świerzawski rozpoczął współpracę z sosnowieckim magistratem, zajmował się realizacją dużych przedsięwzięć inwestycyjnych. Pełnił funkcję dyrektora projektu w biurze inwestycji spółki skarbu państwa - Polskich Kolei Państwowych. Odpowiadał za kompleksowy nadzór nad procesem inwestycyjnym, od etapu planowania po realizację największych inwestycji na Śląsku i w Warszawie. Inwestycje nadzorowane przez mysłowiczanina były finansowane ze środków Unii Europejskiej oraz budżetu państwa i sięgały miliarda złotych. Świerzawski odpowiadał m.in. za budowę dworca Warszawa Zachodnia, który wchodzi w skład kompleksu biurowego West Station, zrealizowanego za ponad 150 mln euro, oraz projekt przebudowy zabytkowego dworca w Sosnowcu-Maczkach. Mysłowiczanin jest również specjalistą w realizacji inwestycji w oparciu o model partnerstwa publiczno-prywatnego. A.J.
w życie ustawy dekomunizacyjnej Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, zmienił nazwy niektórych ulic kilku miast w województwie. Pośród nich znalazły się również Mysłowice. Zobaczcie, jakie są propozycje nowych nazw.
Wojewoda zapewnił, że przy zmianach nazw ulic stara się uwzględniać sugestie władz samorządowych oraz zwykłych mieszkańców. Tym sposobem z Mysłowic zniknęła ulica imienia Lucjana Rudnickiego, a jej nowym patronem został król Kazimierz Wielki, zgodnie z propozycją nadesłaną z mysłowickiego magistratu. Ul. 28 Stycznia, która znajduje się w Janowie i jest boczną uliczką Janowskiej, będzie teraz nosić nazwę Bolesława Chrobrego. W uzasadnieniu zarządzenia zastępREKLAMA
czego można przeczytać: „Dzień 28 stycznia w Mysłowicach, wobec zaistniałych w tym dniu (1945 r.), na terenie tego właśnie miasta, konkretnych wydarzeń historycznych, nie może być odczytywany inaczej, jak tylko jako dzień upamiętniający moment wkroczenia Armii Czerwonej, a tym samym zapoczątkowania i budowania w Polsce państwa komunistycznego. Fakt honorowania daty 28 stycznia w nazwie ulicy w Mysłowicach sprawia, że obojętna dla innych miejscowości nazwa ulicy, akurat w tym mieście staje się nazwą upamiętniającą datę symbolizującą komunizm”. Magistrat wyjaśnia, że zaproponował takie nazwy, ponieważ w pobliżu istnieją już ulice Mieszka I oraz Władysława Łokietka. To dopiero początek dekomunizacji w Mysłowicach. W kolejce czeka jeszcze wiele ulic. W ciągu najbliższych tygodni dowiemy się, czy wojewoda zaakceptuje pozostałe przygotowane przez miasto nazwy. Biegnąca przez Brzęczkowice ul. Jerzego Ziętka zostanie prawdopodobnie ul. Pszczyńską, w nawiązaniu do historii. Z kolei boczne uliczki, które do tej pory nosiły taką samą nazwę, otrzymają nowe. I tak dla obecnych numerów bocznych Ziętka zaproponowano następujące zmiany: dla numerów od 2 do 13 - ul. Brzoskwiniowa, dla numerów od 44a do 58j - ul. Czereśniowa, dla numerów 74 i 74a - ul. Morelowa, dla numerów od 98 do
102a - ul. Porzeczkowa, dla numerów od 112c do 112nf - ul. Poziomkowa, a na odcinku od numeru 118 oraz dla części ul. Polnej (numery 28 i 30) - ul. Huty Justyny. Urzędnicy zaproponowali także, by ul. Zbigniewa Załuskiego nosiła nazwę Świętojańskiej, gdyż znajduje się ona obok parafii rzymskokatolickiej Ścięcia św. Jana Chrzciciela. Natomiast zamiast Tomasza Hołuja ulica ma nosić nazwę Tadeusza Kantora. Ta propozycja jest z kolei związana z tym, że w pobliżu znajdują się już ulice innych artystów i poetów. Ul. Walentego Kubicy w Kosztowach ma otrzymać nazwę Górnośląska, a ulice wewnętrzne będą nosić nazwy Sosnowa (działka 2273/152, numery od 101 do 105) i Cynkowa (867/144). Warto wiedzieć, że zmiany nazw ulic nie zobowiązują do wymiany dokumentów. Dopiero przy wymianie dowodu osobistego, prawa jazdy czy dowodu rejestracyjnego z innego powodu należy wpisać nową nazwę ulicy. Jednak mieszkańcy takich ulic muszą pamiętać, aby zgłosić zmianę adresu w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, urzędzie skarbowym, banku, u dostawców prądu, wody, internetu itp. Osoby prowadzące działalność gospodarczą powinny zgłosić zmianę adresu w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej oraz Krajowym Rejestrze Sądowym. A.K.
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
05
Komentarze
Ocalić od zapomnienia szyb Sas
Mysłowicki magistrat jest zainteresowany przejęciem szybu Sas. Czasu na jego uratowanie pozostało niewiele, bo budynki kopalniane nikną w oczach, rozkradane przez złomiarzy. Edward Lasok, prezydent Mysłowic: Na spotkaniu, które odbyło się 12 stycznia, raz jeszcze podkreśliliśmy, że zrobiliśmy wszystko, by zabezpieczyć ważne dla historii miasta obiekty: szyb Łokietek, maszynę wyciągo-
wą szybu i budynek elektrowni. Zostały one wpisane do „Gminnej ewidencji zabytków” oraz zabezpieczone zapisami w „Miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego”. Oznacza to, że ich właściciel zobowiązany jest do dbania o nie i uzgadniania ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Katowicach wszystkich działań, które planuje w związku
z tymi obiektami. Wierzymy zatem, że właściciel będzie sprawował nad nimi należytą opiekę. Odnośnie do szybu Sas zadeklarowaliśmy wolę przejęcia obiektu, jednak uzależnione jest to od jego stanu technicznego. Zobowiązani jesteśmy również, by określić jego dalsze przeznaczenie, co da obraz przyszłych kosztów.
Wiesław Tomanek (radny niezrzeszony): W związku z trwającymi na terenach pokopalnianych pracami likwidacyjnymi zwróciłem się do prezydenta Lasoka z apelem o podjęcie wszelkich działań zmierzających do pozostawienia wieży szybu Sas w stanie nienaruszonym. Ta najwyższa budowla kopalni mogłaby w przyszłości pełnić rolę wieży widokowej, a mieszkańcom Mysłowic i okolic przypominałaby, że to właśnie tu rozpoczęło się pierwsze powstanie śląskie, że to KWK Mysłowice przez ponad 200 lat
swej działalności była największym zakładem pracy w mieście. Górujący nad centrum główny szyb wydobywczy KWK Mysłowice to symbol czasu, o którym my, mysłowiczanie, chcemy pamiętać, bo jestem przekonany, że należy budować przyszłość, nie zapominając o przeszłości. Współczesne technologie pozwalają, o czym świadczą działania podejmowane na terenach pokopalnianych nie tylko na Śląsku, na takie zagospodarowanie terenu, by to miejsce uczynić prawdziwym atutem Mysłowic. Proces likwidacji kopalni Mysłowice rozpoczął się w 2011 r. Wcześniej zlikwidowano niektóre poziomy wydobywcze, a także wyrobiska pionowe, czyli szyby. W latach 90. przestały istnieć szyby Bończyk i Zachodni, a w 2008
r. szyb Jagiełło. Szyb Sas był głównym szybem wydobywczym kopalni Mysłowice. Po połączeniu kopalń Mysłowice i Wesoła nie był już potrzebny. Rewitalizacja terenów po byłej kopalni Mysłowice może i jest potrzebna, ale czy ma polegać na całkowitym usunięciu obiektów zlokalizowanych na powierzchni oraz wydzieleniu jak największej przestrzeni z granic zakładu górniczego i wyłączeniu spod nadzoru Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach? Moim zdaniem szyb Sas powinien zostać dla potomnych w miejscu, w którym się znajduje. Stanowiłby symbol, że na tych terenach była jedna z najstarszych kopalń na Śląsku i pierwsza na świecie, w której zastosowano podsadzkę płynną.
Joanna Frysztacka (My to Mysłowice): Na chwilę obecną wiemy, że „w najbliższym czasie zostanie podpisane stosowne porozumienie między Spółką Restrukturyzacji Kopalń a miastem regulujące zasady współpracy przy ewentualnym przejmowaniu obiektów pokopalnianych”. Niestety, jestem sceptycznie nastawiona do tematu, gdyż obserwując poczynania SRK, ciężko przygo-
towywać fajerwerki. W moim odczuciu jest to bezduszny twór, a dbanie o to, co zostaje z dorobku tego regionu, jest ostatnią rzeczą, na jakiej zależy tej spółce. Odnoszę wrażenie, że osoby zarządzające stale się zmieniają i nikt nie ma planu, jak restrukturyzacja kopalń powinna wyglądać. Oczywiście jest niebagatelny cel nadrzędny: pieniądze. Jak najwięcej zyskać i jak najmniej stracić. Osobiście uważam, że dlatego spółka pozwala na rozkradanie terenów przez tzw. złomiarzy, bo im więcej wezmą, tym mniej będzie do posprzątania. Niby nie powinno nas to interesować, bo to nie nasze mienie, ale jest to nasz
wizerunek. Bo mieszkańcy interpretują to jednoznacznie: miasto i policja działają nieudolnie i nic nie robi się z problemem. A tu nic bardziej mylnego. Na próżno interwencje policji, skoro sam okradany, czyli SRK, nie jest zainteresowany tematem. I nie ma komu wnieść roszczeń. Nie bez kozery tak roztrząsam temat rozkradania terenów pokopalnianych. W moim odczuciu, aby ewentualne działania związane z szybem Sas były efektywne i daleko idące, trzeba chęci obu stron i zaangażowania. Oby ich nie brakło. Wtedy odpalimy fajerwerki.
REKLAMA
06
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Zagraliśmy 26. raz
Miejski sztab WOŚP działający tradycyjnie w Placówce nr 1 Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego przy ul. Mikołowskiej już 15 stycznia poinformował, że mysłowiczanie byli w tym roku hojni jak nigdy dotąd. Do puszek wrzuciliśmy ponad 85 tys. zł. Rok temu udało się nam zebrać 52, a dwa lata temu 42 tys. zł. Ogólnopolski wynik to w tej chwili ponad 81 mln zł, ale ostateczną kwotę poznamy dopiero
wylicytowanych za nieco mniejsze kwoty. Uzbieraliśmy w ten sposób ok. 3 tys. zł – informuje Łukasz Prajer z MOK. 26. finał WOŚP okazał się rekordowy także pod względem bezpieczeństwa. Jak poinformowała policja, był to najbezpieczniejszy finał w historii, a w całym kraju odnotowano tylko 18 incydentów związanych ze zbiórką pieniędzy. W Mysłowicach nie doszło do żadnego. A.O.
Straż miejska na tropie właścicieli czworonogów
Nie sprzątasz po swoim psie? Licz się z wysokim mandatem
– Zgodnie z rozdziałem 6 § 6.6 uchwały nr VII/92/15 Rady Miasta Mysłowice w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta, do obowiązków osób utrzymujących zwierzęta
domowe należy natychmiastowe usuwanie zanieczyszczeń pozostawionych przez nie na terenach przeznaczonych do użytku publicznego, a w szczególności na chodnikach, jezdniach, placach, parkingach i terenach zielonych. 30
stycznia rozpoczęliśmy wzmożone kontrole w tym zakresie na terenie całego miasta – informuje SM Mysłowice. Zgodnie z art. 145 Kodeksu wykroczeń za niesprzątanie po czworonogach grozi nawet 500-złotowy mandat. A.O.
FOT. ARAMEDIA
Grupa Gry Planszowe Mysłowice i Mysłowicki Ośrodek Kultury zapraszają na kolejny planszówkowy maraton. Miłośnicy gier spotkają się już po raz czwarty. Trzy poprzednie noce gier planszowych cieszyły się dużą popularnością, dlatego organizatorzy zdecydowali się na następną odsłonę imprezy. 10 lutego stoły w MOK przy ul. Grunwaldzkiej 7 zaścielą się planszami już o godz. 18. Wstęp jest bezpłatny i dla każdego. – Będziemy grać w gry, w które nie zawsze mamy okazje zagrać, bo są zbyt długie, nie mamy z kim lub brakuje nam wystarczającej liczby graczy – tłu-
Śmiertelny wypadek w Brzezince. 77-latka potrącona na pasach
FOT. SM MYSŁOWICE
W marcu ubiegłego roku urząd miasta wystartował z kampanią „Twój pies twoja kupa. Wchodzisz w to?”, która miała zachęcać mysłowiczan do sprzątania po swoich pupilach. Jednak straż miejska ciągle otrzymuje zgłoszenia dotyczące osób, które ze swojego obowiązku się nie wywiązują. Dlatego zapowiada kontrole.
Mysłowiczanie uwielbiają grać. Przed nami czwarta noc z planszówkami
Paprocany lub z Tychów do Teatru Rozrywki w Chorzowie. Ale wspólna taryfa dla biletów jednorazowych to dopiero pierwszy krok. W planach jest także ujednolicenie cenników dla biletów okresowych. Dodatkowe ułatwienie wprowadzono dla dzieci i młodzieży do lat 16, mieszkańców metropolii. Otóż od nowego roku mogą dojeżdżać do szkoły, na zajęcia dodatkowe, a nawet do kina zupełnie za darmo i to przez cały rok, również w wakacje. Więcej szczegółów na stronie www.metropoliajedziemy.pl. A.K.
FOT. MOK
8 marca. W 2017 r. było to 105,5 mln zł. Jednak nie tylko „wrzutkami” do puszek mieszkańcy naszego miasta włączyli się w zbiórkę. W Mysłowickim Ośrodku Kultury przez cały dzień odbywały się liczne licytacje, z których dochód również zasilił konto fundacji WOŚP. – Bon do salonu brafittingowego osiągnął cenę 800 zł, voucher na urodziny w Doświadczalni - 260 zł, a płyta i koszulka zespołu Besides oraz płaszcz górniczy - 100 zł każde. Było też wiele fantów
Powstała jedna, wspólna taryfa biletowa w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Od teraz bez przeszkód i dodatkowych kosztów odwiedzimy swoich sąsiadów z 41 miast i gmin. Dotychczas w aglomeracji śląskiej obowiązywały odmienne bilety na liniach MZK Tychy, a inne w KZK GOP i MZKP Tarnowskie Góry, co powodowało nawet podwójne koszty przejazdu i mogło zniechęcać do podróżowania transportem publicznym. Nowa taryfa weszła w życie 1 stycznia. Podróże komunikacją miejską są teraz łatwiejsze i swobodne. Nie trzeba kupować różnych biletów, bo na jednym przejedziemy nawet 90 minut. Komunikacja publiczna pozwoli na dojazd bez przeszkód np. z Sosnowca na tyskie
maczy Łukasz Sitko z Gier Planszowych Mysłowice. – Nastawiamy się na gry wymagające, lecz zawsze znajdzie się ktoś, kto wytłumaczy zasady i pomoże uczestnikom, którzy dopiero zaczynają przygodę z planszówkami. Dodatkowo możemy zorganizować sesję RPG w świecie Dungeons and Dragons - zapisy przez facebookowy fanpage Gier Planszowych Mysłowice – dodaje. Arkusz do wpisywania chętnych i gier oraz więcej szczegółów w wydarzeniu na Facebooku. A.O.
FOT. arch.
Za nami 26. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas którego wspieraliśmy noworodki, a konkretnie podstawowe oddziały neonatologiczne. I trzeba przyznać, że nasze wsparcie było wyjątkowo szczodre, bo w Mysłowicach padł nowy rekord.
FOT. MYSLOWICE.NET
WOŚP: tak hojni jeszcze nie byliśmy
Komunikacyjna rewolucja. Jeden bilet dla trzech przewoźników
15 stycznia na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Brzezińskiej kierowca fiata potrącił 77-letnią mieszkankę naszego miasta. Kobieta zmarła w szpitalu. Do wypadku doszło tuż po godz. 11 za skrzyżowaniem ul. Brzezińskiej z Dworcową. 77-letnia kobieta przechodziła przez ulicę przejściem dla
pieszych, gdy potrącił ją fiat seicento, którym kierował 53-letni mysłowiczanin. Poszkodowana z ciężkimi obrażeniami głowy i nóg została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła. Kierowca fiata był trzeźwy. Policjantom zeznał, że nie zauważył kobiety, bo oślepiło go słońce. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu do ośmiu lat więzienia. A.O.
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
07
Rozmowa z Ewą Myszor, mamą Lenki
Pomogliśmy Lence dotrzeć do Wiednia Dzięki tysiącom ludzi dobrej woli i astronomicznej kwocie, którą udało się uzbierać, Lenka rozpoczęła leczenie w Wiedniu.
FOT. arch. E. MYSZOR
Lenka z mamą Ewą OGŁOSZENIA DROBNE
Bogumił Stoksik: W ostatnich miesiącach chyba po raz kolejny zawalił się pani świat. Ewa Myszor: Galopująca choroba Leny, tempo, jakiego zaczęły nabierać odrosty guza i pojawienie się przerzutu były takim szokiem, że w ostatnich dwóch miesiącach czas dla nas przyspieszył. Boleśnie uświadamialiśmy sobie, jak bardzo Lenka go nie ma. Gorączkowe konsultacje, szybkie decyzje i ich zmiany, kiedy rak nas zaskakiwał i wyprzedzał. Wreszcie plan operacji tuż po świętach Bożego Narodzenia, nowy rok z pytaniem „Co dalej?”. I odpowiedź z Wiednia: „Podejmiemy się leczenia, przyjeżdżajcie”. Czasu nie ma, leczenie trzeba zacząć natychmiast, a do zebrania ogromna kwota, ponad 140 tys. euro. Nieosiągalna. Potem niezwykła mobilizacja naszych przyjaciół, którzy niedosypiając, zorganizo-
wali wielką akcję zbierania funduszy na leczenie Lenusi w AKH w Wiedniu, w Austrii. Magda Palczarska, mama Tymka, który wygrywa z siatkówczakiem dzięki leczeniu w USA, założyła Grupę Szturmową Lenki. Kilkunastu zapaleńców podzieliło się zadaniami i „tsunami dobroci”, jak to nazywam, popędziło w Polskę i poza jej granice. W dosłownie kilka dni udało się zebrać kwotę na leczenie. Pomogły dziesiątki tysięcy osób. Niesamowite. Ruszyła zbiórka na portalu siepomaga.pl. Wiadomo, jak trudno prosić o pieniądze w okresie poświątecznym, przed feriami… Bardzo się bałam, że zabraknie czasu. Mieliśmy dwa tygodnie na zgromadzenie ponad 600 tys. zł. A z tyłu głowy świadomość tykającej bomby, bo podczas operacji nie udało się usunąć całego przerzutu i komórki nowotworowe wciąż się namnażały. W pomoc włączyła się macierzysta szkoła Lenki, czyli Szkoła Podstawowa nr 4, ponownie zespół Myslovitz, a potem lawinowo kolejne mysłowickie i nie tylko instytucje, firmy, osoby prywatne. I zielony jak nadzieja pasek postępu zbiórki zaczął nabierać przyspieszenia. Doświadczyliśmy fenomenu „pospolitego ruszenia”, tak charakterystycznego dla Polaków. Mamy bardzo czułe i otwarte serca, które potrafią się zerwać ku pomocy. Płakałam, gdy patrzyłam na rosnącą kwotę. Płakałam, kiedy dostawałam wiadomości od znanych i nieznanych osób: „Mamy 35%!”, „Mamy 60%!”, „Brakuje jeszcze tylko 10%!”. I udało się! Ludzie sprawili dla nas cud.
Dzięki temu cudowi pojechałyście na leczenie do Wiednia. Po przyjeździe do Wiednia od razu przystąpiono do badań, po kilku dniach założono Lenie cewnik do głowy, po paru następnych można było zacząć wlewy leków bezpośrednio do mózgu. Na bieżąco sprawdzany jest wzrok, słuch, narządy wewnętrzne, poziom hormonów. Zaplanowane są też kontrolne rezonanse głowy i krę-
gosłupa co trzy miesiące. Ostatnio dowiedziałam się również, że Lenka jest zakwalifikowana do reradiacji, co oznacza ponowne naświetlania. Lekarze mówią, że kluczowe jest pierwsze pół roku, bo w tym czasie widać, czy i jak organizm i nowotwór reagują na leczenie.
Wyniki badań są dobre? Pozwalają na planowe przyjmowanie leków i kontynuowanie terapii. Umożliwiają również prowadzenie leczenia w systemie ambulatoryjnym, co oznacza, że nie trzeba być przyjętym na oddział i przebywać na stałe w szpitalu, wystarczy dochodzić codziennie lub w zależności od potrzeb na oddział dzienny. W związku z operacją implantacji cewnika Lenka przebywała w szpitalu przez osiem dni, do ubiegłego piątku. Podczas tego pobytu bardzo szybko „dochodziła do siebie”, miała zapewnioną doskonałą opiekę pod każdym względem, a ja dziękowałam w głębi serca każdego dnia, że córeczka może się tu leczyć. Kameralne, dwuosobowe pokoje z łazienką, wyposażone we wszelką aparaturę, wygodne łóżka dla rodziców przebywających w szpitalu z dzieckiem, zoptymalizowana, urozmaicona i bogata dieta, dbałość w każdym szczególe, spokój i szacunek, z jakim odnosi się personel medyczny i pomocniczy do pacjentów oraz ich rodzin: to wszystko sprzyja szybkiej rekonwalescencji. Na oddziale jest psycholog, która przychodzi do dzieci ze specjalną lalką Aną. Ana ma pozakładane wszystkie medyczne akcesoria, więc mali pacjenci mogą pooglądać i przetestować np. własnoręczne zakłuwanie portu naczyniowego. To oswaja z zabiegami i minimalizuje stres. W tym miejscu, korzystając z okazji, chcielibyśmy przekazać naszą wdzięczność wszystkim bez wyjątku osobom, które w jakikolwiek sposób pomogły Lenusi znaleźć się tu, gdzie jest i dostać szansę na życie, które tak bardzo kocha.
OGŁOSZENIA DROBNE
W związku z rozszerzeniem zakresu usług Spółka NOWREM Jaworzno poszukuje pracownika na stanowisko: elektryk automatyk-serwisant. Wymagane: - doświadczenie zawodowe - znajomość automatyki w zakresie branży grzewczej i wentylacyjnej - podstawowe uprawnienia SEP - prawo jazdy kat. B kontakt telefoniczny 603609930
UPADŁOŚĆ KONSUMENCKA POZBADŹ SIĘ DŁUGU. tel. 668 811 259.
"Firma produkcyjna przyjmię do parcy magazyniera oraz opiekuna obiektu (złotą rączkę). Kontakt 322239371 oraz 513 095 777 oraz wabi. biuro@wp.pl
Hostel mPark - Tanie Noclegi stały pobyt 700 zł miesiąc pobyt 1-7 dni 40 zł doba / osoba. tel. 723-15-12-22, tel. 32-445-17-00
KUPIĘ MIESZKANIE ZA GOTÓWKĘ! Może być zadłużone, z problemem prawnym. 737 938 416
08
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Grażyna Witkowska - przez chwilę mnie nie było
Potrzebna pomoc dla pani Grażyny
fot. D. STRZODA
FOT. Arch. g. witkowskiej
Każdy chciałby przeżyć swoje życie szczęśliwie, czerpać pełnymi garściami z możliwości, które ze sobą niesie. Najważniejszym warunkiem jest jednak zdrowie. Forrest Gump mawiał, że „życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz, na co trafisz”. Te proste słowa nabrały większego sensu, kiedy u mojej mamy, Grażyny Witkowskiej, zdiagnozowano raka szyjki macicy. Grażyna Witkowska
Informacja o chorobie spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Jednak szybko wzięliśmy głęboki oddech, aby uspokoić nerwy, i staraliśmy się ze wszystkich sił nabrać dystansu do nowej sytuacji, bo przecież rak to nie wyrok. Będzie operacja, naświetlania i chemioterapia. Wszystko musi pójść dobrze, nie braliśmy pod uwagę innej opcji. Po kilku tygodniach od operacji (bardzo długiej, bo siedmiogodzinnej) wyczerpujące leczenie onkologiczne, które wiązało się z brakiem apetytu, dreszczami i gorączką, zostało zakończone i życie mogło wrócić na właściwe tory. Mama jest pedagogiem szkolnym, a praca nie była dla niej przykrym obowiązkiem, dawała jej dużo satysfakcji (trochę narzekała, gdy tonęła w papierach, bo to człowiek czynu). Pomagała nie tylko dzieciom, rodzicom, ale i zwierzętom, organizując zbiórki dla podopiecznych mysłowickiego schroniska. Poświęcała pracy i tym, którzy potrzebują pomocy, cały swój czas. Jednak los miał dla nas w zanadrzu jeszcze jedną niespodziankę. W prawym moczowodzie mamy usadowił się kamyk, którego nie sposób było się REKLAMA
pozbyć. Nerka obumarła i trzeba było ją usunąć. Mama próbowała podejść do sprawy spokojnie, ale można było dostrzec, że bardzo się boi kolejnego cięcia, rekonwalescencji po operacji. Cóż zrobić, siła wyższa. Termin został ustalony. Nigdy nie zapomnę tej daty: 12 sierpnia 2016 r. To miała być rutynowa operacja, ale teraz już wiem, że nie istnieje nic takiego jak rutyna przy zabiegach czy operacjach. Zawsze jest niebezpiecznie. Nie wiem, jak udało mi się przemierzyć odcinek drogi między pracą a szpitalem. Cały wszechświat skurczył się do tej jednej chwili. Potem była rozmowa z lekarzem, który nie potrafił wyjaśnić, jak doszło do zatrzymania akcji serca, możliwości mogło być kilka. Nie słuchałam, nie potrafiłam się skupić na jego słowach, myślami byłam kilka pokoi dalej. Salę, z której trzeba było pozbierać wszystkie rzeczy, pamiętam przez zasłonę łez: nieład, krew, sprzęt medyczny - wszystko było rozmyte. Mamę zobaczyłam dopiero na OIOM-ie w innym szpitalu, podpiętą do aparatury. Ten widok wywołał jeszcze większą rozpacz, bo moje wyobrażenia stały się rzeczy-
wistością. Nietrudno się domyślić, że nikt nie był w stanie powiedzieć nam, co się stanie dalej - mama wciąż spała, jej stan był krytyczny, życie zagrożone, rokowania niepewne. Był czas, że nie mogliśmy podejść ani wykonać żadnego gestu, aby poczuła, że jesteśmy przy niej. Wiedziałam, że to dla jej dobra - od samego początku mama była nadwrażliwa na głosy, dotyk i światło, występowało tzw. pogotowie drgawkowe. Gdy minął czas OIOM-u, a nastał czas zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego w Murckach (na OIOM-ie zrobili dla mamy już wszystko, co było można), trochę uspokoiłam nerwy. Tu mogłam czekać spokojnie na jej wybudzenie. Trwało to aż 14 miesięcy, chociaż byłam gotowa czekać dłużej. Czy traciłam nadzieję? Nie, ponieważ wiem, że mama potrzebowała tej mojej nadziei i wsparcia, chociażby obecności. Od kilku tygodni coś się działo - od czasu do czasu pojawiał się uśmiech, pojedyncze, wyszeptane słowa „tak” i „nie”. Wielokrotnie zastanawiałam się, czy to nie była moja wyobraźnia, bo umysł potrafi płatać figle, kiedy czeka się na coś z wielką niecierpliwością. W dal-
szym ciągu nikt nie potrafił ocenić, w jakim kierunku to wszystko pójdzie. Gdy w grę wchodzi mózg, mało rzeczy jest pewnych, więcej jest niewiadomych. Całe szczęście, że w przypadku mamy te drobne oznaki były preludium wielkiej zmiany, czyli przebudzenia. Euforia i łzy szczęścia szybko zostały zastąpione obawami, jakie podjąć decyzje, aby były właściwe. Po tak długim czasie snu potrzebna jest intensywna rehabilitacja, która, jak się okazało, nie może być finansowana z NFZ i przekracza nasze możliwości finansowe. Dlatego musieliśmy zacząć działać, by zapewnić mamie jak najszybszy powrót do zdrowia i pełni sił. Pierwsze zbiórki pieniężne zostały zorganizowane w szkole, a od niedawna mama została objęta opieką mysłowickiej fundacji Pozwól Żyć, w której młodzi i pełni zapału ludzie czynią
niemożliwe możliwym, oraz patronatem fundacji Polsat. Koszt miesięcznej rehabilitacji jest ogromny, to ok. 4 tys. zł, dodatkowo planowane są turnusy rehabilitacyjne, których ceny to niebotyczne liczby. Jeżeli ktoś z Państwa wciąż waha się, na kogo bądź czy w ogóle odpisać 1% swojego podatku, prosimy o wsparcie mojej mamy, Grażyny Witkowskiej. Można też wpłacać darowizny na konto fundacji Polsat. Ciepła, życzliwa osoba, najlepszy pedagog na świecie - to tylko kilka opinii na temat mamy, jakie można znaleźć na jej facebookowym profilu Grażyna Witkowska - przez chwilę mnie nie było. Zachęcamy do lektury i śledzenia losów mamy.
Marta Witkowska
Aby odpisana kwota trafiła na subkonto pani Grażyny, wpiszcie numer KRS 0000135921 (fundacja Polsat) i pamiętajcie o wypełnieniu rubryki dotyczącej celu szczegółowego 1% informacją „Grażyna Witkowska 218” oraz zaznaczeniu pola „Wyrażam zgodę”. REKLAMA
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
09
Jubileusze małżeńskie
50 lat temu powiedzieli sobie „tak”. 28 grudnia i 30 stycznia w sumie 35 małżeńskich par odebrało medale przyznane im przez prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Wraz z życzeniami wręczali je prezydent Edward Lasok i przewodniczący rady miasta Grzegorz Łukaszek. Uroczystości złotych godów uświetnili muzycznie Piotr Nowatkowski na organach, Sonia Adamik na skrzypcach oraz solistki Zofia Anton i Monika Chwila na gitarach, a Natalia Szymańska zaśpiewała dla jubilatów. 28 grudnia świętowali: Krystyna i Franciszek Dawidowie, HeREKLAMA
lena i Jan Dobrzańscy, Marianna i Stanisław Majdoszowie, Urszula i Henryk Neukirchowie, Gizela i Andrzej Rosiakowie, Barbara i Henryk Sopniewscy, Małgorzata i Rufin Stachoniowie, Barbara i Henryk Stolorzowie, Anna i Eugeniusz Sudołowie, Gabriela i Włodzimierz Szymczykowie, Czesława i Norbert Grelowie, Danuta i Edward Heluszkowie, Marianna i Piotr Kocurkowie, Anna i Andrzej Kulińscy, Genowefa i Andrzej Migałowie, Teresa i Jerzy Mierniczkowie, Józefa i Mirosław Mierzwińscy, Barbara i Jan Miśkowie, Barbara i Waldemar Paluchowie, Aniela i Józef Pientkowie oraz Ewa i Bogusław Oyrzanowscy. Natomiast 30 stycznia złote gody obchodzili: Janina i Czesław Brzescy, Maria i Eryk Grabowscy, Joanna i Stefan Juchniewiczowie, Barbara i Andrzej Kopciowie, Teresa i Rudolf Lubańscy, Stefania i Leon Nędzowie, Krystyna i Marian Włodarzowie, Urszula i Józef Buczkowie, Irena i Jerzy Jamrozowie, Barbara i Henryk Kałamarzowie, Renata i Józef Łypowie, Genowefa i Roman Stolorzowie, Leokadia i Jerzy Tomaszkowie oraz Barbara i Rudolf Włokowie. A.O.
FOT. UM
Mamy kolejne „złote” małżeństwa
Jubilaci z 30 stycznia
10
Aktualności
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Region
Nie samymi Mysłowicami człowiek żyje Najciekawsze plany inwestycyjne na ten rok w wybranych miastach Śląska Tychy
Miasto planuje rozbudować szpital miejski, by utworzyć tam m.in. blok operacyjny i oddział intensywnej terapii. Postanowiono też poddać digitalizacji sale operacyjne oraz wyposażyć budynek w nowoczesny system szybkiej łączności wewnętrznej. Wszystko po to, by usprawnić pracę szpitala. Budowa ruszy już w kwietniu i pochłonie 45 mln zł. Jeszcze w tym roku u naszych sąsiadów powstaną mediateka oraz basen. Z budynku przy ul. Zegadłowicza zostaną tylko mury, a następnie pojawi się tam nowoczesna biblioteka z działem multimediów, zadaszonym patio, a nawet kawiarenką i tarasem, gdzie wyświetlane będą projekcje
filmowe letniego kina. W budynku znajdzie się winda dla osób niepełnosprawnych, zmieni się dziedziniec i zamontowana zostanie interaktywna książka z informacjami o spotkaniach i wydarzeniach w bibliotece. Tuż przy wejściu będzie można nawet posłuchać fragmentów książek. Z kolei przy Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 powstanie pływalnia. Co ciekawe, basen o wymiarach 25x16,5 m będzie posiadał regulację głębokości, aby podnieść dno do poziomu tafli wody i np. zamontować sprzęt rehabilitacyjny. Będzie też brodzik z małą zjeżdżalnią, siedziska z dyszami, armatki i gejzer. W budynku nie zabraknie też saun: fińskiej i parowej, a na piętrze pomieszczeń do rehabilitacji.
FOT. UM KATOWICE
Ruszyła budowa długo oczekiwanego przez mieszkańców Mysłowic centrum przesiadkowego Zawodzie. Zakończenie prac planowane jest na wiosnę przyszłego roku
Katowice W stolicy metropolii pojawią się trzy baseny wraz z halami sportowymi. To jedna z obietnic wyborczych prezydenta Marcina Krupy. Obiekty zostaną wybudowane w dzielnicach Brynów, Zadole oraz Szopienice-Burowiec. W każdym z nich znajdzie się basen sportowy oraz niecka rekreacyjno-pływacka do nauki pływania z wydzielonym miejscem na masaż karku, ścienny i wodno-powietrzny, gejzer i ławeczki powietrzne, grzybek wodny, jacuzzi, brodzik dla najmłodszych czy wannę hamowną dla zjeżdżalni. Będą też trybuny, ośmiometrowa wieża, zjeżdżalnia przebiegająca częściowo na zewnątrz budynku oraz saunarium. Z kolei w części sportowej znajdzie się hala, sala fitness i siłownia. Koszty budowy to 75,5 mln zł. Kolejną ciekawą inwestycją jest tężnia solankowa, która stanie w parku Zadole. Pierwszy taki obiekt w Katowicach powstanie dzięki
budżetowi obywatelskiemu. Tężnia będzie miała 6,9 m wysokości, 37,5 m długości i 11,5 m szerokości. Wokół niej posadzone zostaną drzewa i krzewy oraz pojawi się mała architektura dostosowana do osób starszych i niepełnosprawnych. Bardzo ważnym przedsięwzięciem jest budowa centrów przesiadkowych Park & Ride Ligota, Brynów, Zawodzie i Sądowa, o których wspominaliśmy w ubiegłym roku. Prace nad trzema z nich już się rozpoczęły. Centra ułatwią przesiadki pomiędzy różnymi środkami transportu miejskiego oraz indywidualnego. W dodatku obiekt przy ul. Sądowej zakłada obsługę pasażerów kursów dalekobieżnych, zarówno tych krajowych, jak i międzynarodowych. Powstanie tam też budynek podróżny z toaletą, małą gastronomią, punktem prasowym, przechowalnią bagażu czy nawet pomieszczeniami dla kierowców autobusów.
FOT. UM chorzów
Sosnowiec
FOT. UM TYCHY
FOT. UM sosnowiec
Największy park wodny w regionie powstaje w Tychach i niebawem zostanie otwarty. Jego budowa pochłonęła ok. 100 mln zł, a budynek wygląda imponująco. Miłośnicy wodnych atrakcji znajdą w środku oczywiście baseny, zjeżdżalnie czy sztuczną falę, a na zewnątrz basen rekreacyjny czynny cały rok. W strefie wypoczynkowej wiele przyjemności dla ciała: łaźnia piwna, japońska sauna wulkaniczna Ganbanyoku, kabiny do floatingu, czyli lewitarium, oraz wanna do kąpieli balneologicznych. W saunie wulkanicznej będzie można skorzystać z uzdrawiających właściwości czarnej krzemionki z Islandii.
Miasto wzbogaci się także o inteligentny system zarządzania ruchem, który obejmie prawie 40 skrzyżowań, by usprawnić komunikację miejską oraz zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Ruch autobusów i trolejbusów będzie na bieżąco śledzony na e-mapach, tak by w razie opóźnienia system mógł szybko zareagować i wprowadzić priorytet przejazdu dla tych pojazdów na wybranych skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną. Dodatkowo w wyznaczonych miejscach pojawią się stacje pomiarów warunków atmosferycznych, zanieczyszczeń i poziomu hałasu, a także tablice informujące o ilości wolnych miejsc parkingowych. Na realizację tego projektu Tychy otrzymały 60 mln zł dofinansowania.
Chorzów Władze miasta postanowiły przekształcić halę po byłej elektrowni Huty Królewskiej przy ul. Metalowców w pierwsze w kraju muzeum hutnictwa. Będzie tam można zobaczyć młot Ansaldo, prasę hydrauliczną i walcarki. Do końca 2019 r. hala przejdzie gruntowną renowację, która przeprowa-
Jaworzno Nowatorską inwestycję zaplanowało na ten rok Jaworzno. Velostrada to pierwsza autostrada dla rowerów w Polsce. Bezkolizyjna,
dzona zostanie z dbałością o detale architektoniczne, takie jak kształt okien czy wygląd bramy głównej. Całkowicie odnowiona zostanie także przybudówka, w której powstanie nowoczesna sala audiowizualna. Koszt tej inwestycji to ponad 21 mln zł, z czego 85% pokryje unijne dofinansowanie.
dwujezdniowa, z chodnikami dla pieszych. Na trasie 10 km dróg rowerowych między Osiedlem Stałym a centrum miasta znajdą się dwie kładki i jeden tunel. Zakończenie prac przewidziano na koniec września. Koszt całości to ok. 14,9 mln zł. A.K.
01
02
Szansa na obniżenie rachunków za energię elektryczną – nabór deklaracji Urząd Miasta Mysłowice zachęca wszystkich właścicieli nieruchomości do złożenia deklaracji, dzięki której będzie mógł starać się o dofinansowanie inwestycji związanych z montażem instalacji fotowoltaicznych, a co za tym idzie, zmniejszenie rachunków za prąd. Chętnych zapraszamy na spotkanie informacyjne, które odbędzie się 15 lutego o godz. 18 w Mysłowickim Ośrodku Kultury przy ul. Laryskiej 5. Nabór potrwa do 28 lutego.
Aby urząd mógł opracować wspólny wniosek do Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego o dofinansowanie prac z zakresu odnawialnych źródeł energii, niezbędne są deklaracje zainteresowanych mieszkańców miasta. Dzięki takiej inwestycji właściciel będzie mógł wytworzoną energię
zużywać do bieżącego funkcjonowania, a nadwyżkę powstałą w okresie dużego nasłonecznienia oddawać do sieci i uzyskać upust w cenie energii. Wymagany wkład własny to tylko 15% wartości inwestycji powiększony o podatek VAT. Z możliwości udziału w projekcie wyklucza się budynki, w których
prowadzona jest albo zarejestrowana działalność gospodarcza, działalność rolnicza albo działalność agroturystyczna oraz wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe. Deklaracja udziału w projekcie wraz z ankietą dostępne są na stronie internetowej magistratu oraz w kancelarii ogólnej urzędu. Dokumenty należy złożyć w kance-
larii lub przesłać pocztą na adres Urząd Miasta Mysłowice, ul. Powstańców 1, 41-400 Mysłowice w terminie do 28 lutego (liczy się data wpływu do urzędu, nie data stempla pocztowego).
03
04
O biznesie i dla biznesu Prelekcje przedstawicieli urzędów dotyczące zmian w przepisach, a także prezentacje działalności przygotowane przez samych przedsiębiorców: w Szybie Bończyk odbyło się kolejne „Spotkanie z biznesem”.
– Te spotkania służą temu, żeby przekazywać jak najwięcej informacji - to jest jedna strona. Z drugiej strony jest to możliwość zaprezentowania się firm między sobą. Jak widać, pojawiają się różne ciekawe tematy i firmy, w związku z czym warto to robić – mówi prezydent Edward Lasok. Jednym z przedsiębiorców, który zaprezentował się podczas lutowego spotkania, był właściciel winnicy działającej w Mysłowicach oraz Imielinie. – Kiedy zaczynaliśmy, nikt nie wierzył w ten pomysł. Ale już wtedy były osoby, które próbowały i im wyszło. 11 lat ciężkiej pracy pokazało, że da się dojść do naprawdę przyzwoitych efektów na poziomie światowym – mówi Jacek Penczek z winnicy Patria. Choć jej wina trafiają do słynnych warszawskich i krakowskich restauracji oraz są eksportowane za granicę, nadal niewielu mieszkańców Mysłowic wie, że w mieście prowadzona jest taka działalność. Spotkanie biznesowe stanowiło krok w kierunku zmiany. – To jest bardzo dobry pomysł, zwłaszcza w przypadku naszej działalności, gdzie w większości wychodzimy daleko do naszych klientów, a w naszym regionie nie mamy wielu odbiorców – dodaje Penczek. Przedsiębiorcy nie tylko zaprezentowali swoje biznesy, ale też poznali nowe przepisy. O nowych zasadach zatrudniania cudzoziemców na terenie Polski opowiedziała przedstawicielka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach. Ważną prelekcję o elektronicznych zwolnieniach lekarskich wygłosiła natomiast pracownica Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Od 1 lipca lekarze będą zobowiązani do wystawiania zaświadczeń ZUS ZLA w formie elektronicznej. Korzyścią dla pracodawców jest tu przede wszystkim bardzo szybka informacja o tym, że ich pracownik przebywa na zwolnieniu lekarskim. Dla nas, ubezpieczonych, zniknie kłopot związany z dostarczaniem zwolnień – tłumaczy Danuta Dziacko z chorzowskiego oddziału ZUS.
Media partnerskie
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
11
Wybrane artykuły z itvm.pl
Już od czterech dekad stanowi centrum sportowego i rekreacyjnego życia miasta. Organizacja międzyszkolnej rywalizacji dzieci i młodzieży, wielkie imprezy sportu zawodowego, a do tego letnia i zimowa rekreacja dla każdego: zadań, jakie realizuje mysłowicki ośrodek, jest wiele. 26 stycznia odbyła się uroczysta urodzinowa gala, podczas której świętowano 40 lat działalności Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
– Kiedy pada hasło MOSiR, pierwsze skojarzenie to fajni ludzie, którzy pracują na rzecz tego ośrodka, dążą do celu i ten cel osiągają. Zawsze mówiłem, że pracujemy dla ludzi i jesteśmy dla mieszkańców, to jest nasz cel. To, co robimy, robimy dla mysłowiczan, tak by byli zadowoleni – mówi Bartłomiej Gruchlik, wiceprezydent Mysłowic, który kierował placówką przez ostatnie cztery lata. Za wysiłek i wielkie zaangażowanie dyrekcja MOSiR oraz mysłowiccy samorządowcy podziękowali pracownikom, którzy na co dzień sumiennie wykonują swoje obowiązki. Pamiątkowe statuetki i podziękowania złożono także na ręce przyjaciół ośrodka, z którymi MOSiR od lat współpracuje. Nie zabrakło też wyjątkowych występów: na scenie zaprezentowały się Balerinki, żartami sypał z rękawa Piotr Bałtroczyk, a muzycznie wieczór uświetnili wokalistka Wiktoria Kozioł oraz Mietall Waluś. Organizacja wyjątkowych wydarzeń sportowych oraz kulturalnych, a do tego zapewnianie licznych atrakcji związanych z rekreacją: nic dziwnego, że praca, jaką wykonuje MOSiR, cieszy się sporym uznaniem mieszkańców. – Mysłowiczanie to zauważają i to jest wspaniałe, bo po to są te je-
FOT. ITVM
Sportowy 40-latek. Świętowali jubileusz MOSiR
dnostki, by służyły mieszkańcom. Moim zdaniem MOSiR w pełni spełnia te zadania – mówi prezydent Edward Lasok. Podczas gali przypomniano bogatą historię ośrodka. Na wspomnienie dawnych lat wielu pracownikom, zwłaszcza tym z dużym stażem, zakręciły się łezki w oczach. – Pracujemy we wspaniałym zespole, ponadto pracujemy z młodzieżą. To ogromna satysfakcja, uśmiech i radość tych dzieci. A najbardziej cieszę się
z tego, że np. na nasze Młodzieżowe Biegi Przełajowe przyjeżdżają rodzice ze swoimi dziećmi, te mamy, które kiedyś same u nas biegały – mówi Wiesław Ziarko, pracownik MOSiR. MOSiR osiągnął już dostojną czterdziestkę i choć w tym czasie udało się zapisać wiele wspaniałych wydarzeń na kartach historycznych kronik, przed ośrodkiem nadal wiele wyzwań. Te czekają jednak na nowe kierownictwo. Po objęciu funkcji wiceprezyden-
Wybrane artykuły z myslowice.net
Skargi, interwencje i wnioski:
chleb powszedni samorządowca
Jednym z najbardziej zaangażowanych w działalność samorządową i pomoc ludziom jest Dariusz Wójtowicz, który od niemal dwóch dekad pełni mandat radnego w Brzęczkowicach, Brzezince i Słupnej, ale spotyka się z mieszkańcami niemal wszystkich dzielnic. To jemu najczęściej przekazujemy zgłoszenia mysłowiczan, jakie wpływają na naszą skrzynkę kontaktową. – Niedrożne kominy wentylacyjne w lokalach mieszkalnych, uszkodzone poszycia dachowe, brak odpowiedniej drogi dojazdowej do budynków czy problemy z oświetleniem podwórek i ulic to ostatnie zgłoszenia mieszkańców. Pomimo wielu obowiązków zawodowych staram się jeździć na miejsce, aby porozmawiać z ludźmi. Jeżeli widzę możliwość pomocy, opisuję sprawę i zgłaszam w formie wniosku czy interpelacji odpowiednim komórkom urzędu miasta bądź innym jednostkom, takim jak straż pożarna, sanepid, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego czy straż miejska – mówi Dariusz Wójtowicz.
FOT. ,mysłowice.net
Interwencje i wnioski mieszkańców, skargi czy spotkania w terenie to codzienna praca niektórych radnych.
Tylko w ostatnich dniach mieszkańcy Brzęczkowic zgłosili problemy z drogami dojazdowymi do ul. gen. Ziętka bocznej, Kolejki Konnej i Kolejowej, gdzie trudno dojechać do budynków z powodu uszkodzonych nawierzchni i braku oświetlenia. W gminnym budynku w Kosztowach wystąpił problem z drożnością przewodów kominowych. Mieszkańcy informowali również o złym dojeździe do kamienicy i zaniedbaniach administratora wewnątrz obiektu. Lokatorzy budynku przy ul. Wojska Polskiego 2 alarmowali o notorycznych zalaniach pomieszczeń piwnicznych, a na Rymerze skarżyli się na porozrzucane śmieci i problemy z ogrzewaniem.
Wprawdzie nie jesteśmy w posiadaniu dokładnych danych, ale wiemy, że radny Wójtowicz tylko w ostatnich trzech latach złożył ponad 400 wniosków i interpelacji, stając się tym samym najaktywniejszym społecznikiem w Radzie Miasta Mysłowice. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o wnioskach czy skargach mieszkańców, zapraszamy na www.myslowice. net do zakładki Interwencje.
Sandra Jędrzejas Mysłowice.NET
OGŁOSZENIE
ta Mysłowic przez Bartłomieja Gruchlika placówką kieruje Paweł Gawęda. – Dla mnie jest to wielki zaszczyt, pracuję tutaj już od 14 lat. Znam to miejsce od podszewki, więc bardzo się cieszę, że będę mógł kierować całymi zasobami MOSiR. Zawsze mówiłem, że 70% sukcesu to jest atmosfera, żeby z przyjemnością chodziło się do pracy. Tak jest w tym ośrodku i chciałbym, aby nadal tak było – mówi Paweł Gawęda. Red.
12
Magazyn
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Sala zabaw Kosmos
Ogłoszenie
Sala zabaw Kosmos w Wesołej co miesiąc organizuje jedyne w swoim rodzaju wydarzenia i promocje dla najmłodszych mieszkańców Mysłowic. Sami zobaczcie, co czeka na odwiedzających w tym miesiącu. – Codziennie organizujemy co najmniej dwie imprezy urodzinowe, w niektóre dni dochodzi nawet do pięciu – mówi Sonia Michalik, manager sali w Kosmosie. – Dwugodzinna impreza prowadzona jest przez animatora, który znając zainteresowania solenizanta, personalizuje scenariusz. Dodatkowe atrakcje, które można zamówić sobie na urodziny, to gra na konsoli, piniata z cukierkami, wata cukrowa lub popcorn – dodaje. Jeżeli chcecie uszczęśliwić córkę lub syna, zarezerwujcie termin już dziś, dobra zabawa gwarantowana. Rodzice w tym czasie relaksują
FOT. adam koziorz
Kosmiczne imprezy w lutym
się przy filiżance kawy lub herbaty. Można także zamówić fotografa, który uwieczni te niezapomniane chwile. Oprócz przyjęć urodzinowych w Kosmosie odbywają się różne ciekawe akcje. 10, 11 i 14 lutego odbędą się warsztaty tworzenia kartek walentynkowych. Atrakcja w cenie biletu. 26 lutego z okazji Dnia Dinozaura podczas dinozabawy wszyscy chętni będą mogli poznać rodzaje tych stworzeń, a następnie jak paleontolodzy odszukać ich szczątki i skamieliny. W programie także oglądanie dinofilmu i dinopodchody, a wszystko to również w cenie
biletu. Co tydzień w sali zabaw mają też miejsce górnicze wtorki, czyli promocja, która polega na pokazaniu „blachy” lub kopalnianej przepustki, dzięki którym dziecko może bawić się dwie godziny w cenie jednej. W sali zabaw organizowane są także piżama party. Najbliższa nocą z 23 na 24 lutego. – W programie gry, zabawy z animatorami, seans filmowy z ogromną ilością popcornu, zabawa na konstrukcji do białego rana, kolacja, śniadanie, nieograniczone napoje – wylicza Sonia Michalik. Na tę imprezę obowiązują zapisy, a bilet kosztuje 50 zł od osoby. A.K.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Operator finansowy Fines
Fines: wiele usług finansowych w jednym miejscu Potrzebujesz pożyczki, kredytu, ubezpieczenia? Gubisz się w gąszczu ofert albo po prostu nie masz czasu ich przeglądać? Chciałbyś dostać nie tylko pieniądze, ale też fachową poradę z zakresu finansów? Koniecznie odwiedź operatora finansowego Fines. Ten model sprzedaży od lat sprawdza się w branży ubezpieczeń. Każdy właściciel samochodu z pewnością choć raz korzystał z usług punktu, który oferuje ubezpieczenia wielu różnych towarzystw i wybiera dla nas to najkorzystniejsze cenowo. To nie tylko oszczędność pieniędzy, ale przede wszystkim czasu: wie to dobrze ten, kto spędził godziny na samodzielnym porównywaniu propozycji różnych ubezpieczalni. Jednak nie każdy wie, że z podobnej możliwości możemy skorzystać, szukając odpowiednich dla siebie produktów finansowych. Gdy po-
trzebujemy kredytu czy pożyczki, nie musimy odwiedzać kilku banków i w każdym zapoznawać się z proponowanymi nam warunkami. To bardzo czasochłonne, zwłaszcza dla kogoś, dla kogo finanse są raczej trudną materią. Z pomocą przychodzi nam operator bankowy Fines, który zgromadził oferty wielu banków i parabanków, przedstawi nam je i doradzi, która opcja będzie dla nas najlepsza. Fines to obecnie największy niezależny operator sieci agencji kredytowych w Polsce. Działa od 2005 r. i przez 13 lat otworzył aż 2 500 autoryzowanych punktów, w tym 215 placówek pod szyldem Fines. Jedna z nich znajduje się w naszym mieście. – Jesteśmy pierwszym autoryzowanym operatorem bankowym w Mysłowicach. Klient otrzyma u nas ofertę kilkunastu banków – tłumaczy Katarzyna Nowak z mysłowickiego oddziału Fines. Placówka współpracuje m.in. z Alior Bankiem, Deutsche Bankiem czy Bankiem Zachodnim WBK, a także z Providentem, Hapipożyczkami, Vivusem czy Zaplo, parabankami oferującymi błyskawiczne pożyczki. A co konkretnie znajdziemy u operatora finansowego Fines? – Zajmujemy się sprzedażą kredytów gotówkowych, firmowych, hipotecznych czy na samochód, konsolidujemy wcześniejsze zobowiązania naszych klientów, w ofercie mamy też szybkie pożyczki, ubezpieczenia na życie, majątkowe i komunikacyjne – wylicza Katarzyna Nowak. Co bardzo istotne, Fines zajmuje się również profesjonalnym do-
radztwem, abyśmy mogli wybrać najkorzystniejszą dla siebie ofertę i utrzymać płynność finansową. – Największy nacisk kładziemy na kompleksową obsługę klienta – zaznacza Nowak. A wszystko to za darmo, bo usługi operatora bankowego Fines są bezpłatne. Warto wspomnieć, że Fines jest członkiem Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce i stosuje Kanon Dobrych Praktyk Rynku Finansowego. Od 2007 r. rokrocznie spółka zdobywa tytuł Solidna firma,
a od 2011 r. posiada tytuł Firmy fair play. – W trosce o najwyższą jakość obsługi klienta i przejrzystość procedur wdrożyliśmy System Zarządzania Jakością ISO 9001:2008 – mówi Katarzyna Nowak. By zapoznać się ze szczegółową ofertą Fines, zajrzyj na stronę internetową www.fines.pl albo odwiedź placówkę przy ul. Bytomskiej 4 od poniedziałku do piątku w godz. 9-16.30.
Fines Mysłowice pn. - pt. 9.00 – 16.30 Bytomska 4 41-400 Mysłowice
tel. 698 649 673 , 660 442 510 myslowice@operatorbankowy.pl
Magazyn
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
13
Kulinaria
Oliwa: zielone bogactwo natury sy tłuszczowe: linolenowy i linolowy, powszechniej znane jako omega 3 i 6, obniżające poziom złego cholesterolu we krwi. Cały sekret jej prozdrowotnego działania leży w spożywaniu jej na zimno. Oliwą zainteresował się też przemysł kosmetyczny. Ale nawet w domowym zaciszu możemy stworzyć swoje własne minispa, dodając oliwę do kąpieli, by nawilżyć skórę. Internet pełny jest receptur na odżywcze maseczki, okłady, odżywki i wiele innych, wystarczy tylko poszukać.
Oliwa dla świata śródziemnomorskiego jest płynnym złotem już od czasów antycznych. Stanowi filar tamtejszej kuchni, scalający kulturowo ludzi przy stole. Jej walory aromatyczne podbiły świat, a wartości odżywcze są doceniane w niemal każdej diecie. Także kosmetologia zachwyca się jej zdolnościami odżywczymi i pielęgnacyjnymi. Wykorzystajmy na szeroką skalę jej moc.
REKLAMA
nych. W Biblii, gdy Noe wysłał gołębicę, aby sprawdzić, czy wody opadły, ta przyniosła gałązkę z drzewa oliwnego. Jest symbolem pokoju. Popularność oliwy przyczyniła się do sadzenia drzew oliwnych w krajach mających odpowiedni klimat dla ich rozwoju. I tak możemy cieszyć się świetnymi oliwami z Grecji, Francji (Prowansja), Hiszpanii, Tunezji, Maroka, Włoch (Toskania, Umbria, Sardynia), Chorwacji i Portugalii. Popularna w tych krajach jest turystyka oliwna, dzięki której poznajemy najlepsze
fot. pixabay
Najprawdopodobniej oliwa po raz pierwszy została wyprodukowana na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego ok. 5 000 lat temu. W starożytności była cennym produktem, którego import i eksport stanowiły jedne z podstawowych trzonów ówczesnej gospodarki. Nie tylko strefa profanum, ale i sacrum wykorzystywała oliwę. W starożytnym Egipcie była przypisywana bogini Izydzie, a w Grecji Atenie. Używano jej do namaszczania zmarłych, podczas obrzędu chrztu czy ceremonii koronacyj-
Rodzaje oliwy:
smaki regionów. Kontynent europejski do dziś jest wyraźnie podzielony na dwie strefy. W jednej włada masło, w drugiej oliwa. Ewidentnie te dwa tłuszcze wpływają na kulturę obu stref i mentalność ich mieszkańców. Na popularność oliwy miała wpływ okrzyczana za cudowną dla serca dieta śródziemnomorska. Faktycznie, badania oliwy wykazały, że jest ona pełna witamin, składników mineralnych i antyoksydantów. Ponadto zawiera cenne dla zdrowia nienasycone kwa-
extra virgin - cechuje ją największa wartość składników odżywczych, zalecana do spożywania wyłącznie na zimno, virgin - mniej aromatyczna niż extra virgin, ma wyższą kwasowość, rzadka na polskim rynku, olive oil - oliwa rafinowana, zawierająca domieszkę virgin, neutralna w smaku, można na niej smażyć, jednak nie w zbyt wysokiej temperaturze, oliwa z wytłoczyn poddana chemicznej rafinacji, pozbawiona wartości odżywczych. Pamiętajmy też, że najlepsze oliwy mają krótki termin przydatności do spożycia, do roku, a te niefiltrowane jeszcze krótszy: trzy-cztery miesiące. Oliwę degustujemy jak wino. Przy ocenie będzie nam potrzebne pomieszczenie pozbawione zapachów (nie używamy też
perfum ani nie jemy wcześniej intensywnych potraw) i mały kieliszek. Nalaną do niego oliwę ogrzewamy w dłoni. Następnie wąchamy, szukając aromatów. W końcu próbujemy, wciągając powietrze do ust (siorbiemy). Napowietrzenie pozwoli nam wydobyć więcej smaków.
Dorsz z sosem aioli Na początek robimy sos aioli, będący jednym z fundamentalnych smaków kuchni śródziemnomorskiej. Obrane z łupinek pięć ząbków czosnku siekamy, a następnie rozgniatamy w moździerzu z łyżeczką soli na gładką masę. Całość mieszamy trzepaczką z dwoma żółtkami mającymi temperaturę pokojową. Pomału, delikatnym strumieniem wlewamy oliwę extra virgin (250 ml), cały czas mieszając. Całość ma utworzyć w konsystencji majonez, nie może się ściąć. Na koniec dodajemy sok z połowy cytryny. Dorsza pieczemy w piekarniku zawiniętego w folię z odrobiną oliwy i ziół prowansalskich przez 15 minut. Po wyjęciu podajemy z sosem i gotowaną fasolką szparagową. Do potrawy polecam wino Finca Montepedroso Verdejo (Centrum Wina, 44,99 zł) o aromatach owoców pestkowych i migdałów. Delikatna kwasowość w ustach podkreśli potrawę. M.J.
REKLAMA
Walentynki w OH•KINO Mysłowice OH•KINO zaprasza wszystkich zakochanych na premierowe seanse filmu „Nowe oblicze Grey’a”. To już trzecia część ekranizacji światowego bestsellera, trylogii autorstwa E. L. James. Szczęśliwi Christian (Jamie Dornan) i Ana (Dakota Johnson) wiodą dostatnie, pełne miłości życie. Codzienność nie zabiła w nich namiętności. Ale nad ich związek nadciągają czarne chmury. Były szef Any, Jack Hyde (Eric Johnson), który poprzysiągł zemstę, czeka na czas, w którym będzie mógł jej dokonać. Drugą propozycją dla zakochanych jest najnowsza komedia „Plan B” w reżyserii Kingi Dębskiej z doskonałą obsadą: Kingą Preis, Marcinem Dorocińskim, Edytą Olszówką, Romą Gąsiorowską, Małgorzatą Gorol, Krzysztofem Stelmaszykiem i Adamem Cywką.
Bohaterów filmu poznajemy kilkanaście dni przed walentynkami, w chwili, gdy w ich życiu wydarza się coś całkiem nieoczekiwanego. Sytuacje, z którymi się konfrontują, prowadzą do zaskakujących rozwiązań. Wnoszą w ich życie nową jakość za sprawą przypadku bądź zrządzenia losu. Dają nadzieję na odnalezienie prawdziwych uczuć i autentycznych więzi. Fanów filmów Marvel Studios OH•KINO zachęca do obejrzenia filmu „Czarna Pantera”. Gdy dwóch wrogów zaczyna spiskować w celu zniszczenia Wakandy, Czarna Pantera (Chadwick Boseman) musi sprzymierzyć się z agentem CIA Everettem K. Rossem (Martin Freeman) i Dora Milaje, członkami służb specjalnych, by uchronić kraj przed wciągnięciem w światowy konflikt. Premiera 14 lutego. Na koniec polecamy premierę nowego filmu Patryka Vegi „Kobiety mafii” już 22 lutego. Bela (Olga Bołądź), była funkcjonariuszka policji, dostaje od ABW zadanie rozpracowania szajki przestępczej handlującej narkotykami. Aby jej misja się powiod-
ła, musi rozpocząć współpracę z mafią. Więcej informacji na temat repertuaru na www.ohkino.pl.
14
Magazyn
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Podróże
Region
Śląska Fujijama Wielkie otwarcie Egurrola Dance
fot. d.strzoda
Zapewne wszyscy znamy z lekcji geografii czy filmów wulkan leżący na japońskiej wyspie Honsiu, czyli Fujiyamę. Od setek lat inspiruje on artystów i filmowców. Jednak nie każdy wie, że w Polsce też mamy nieczynne wulkany. Na Dolnym Śląsku istnieje Szlak Wygasłych Wulkanów, który w głównej mierze leży na Pogórzu Kaczawskim. Tam też znajduje się niewielka górka zwana Ostrzycą Proboszczowicką, a przez niektórych śląską Fujiyamą. To najwyższy szczyt Pogórza Kaczawskiego, liczący 501 m n.p.m., oraz nieczynny wulkan. Jadąc tamtędy samochodem, warto przystanąć i zobaczyć, dlaczego niektórzy porównują Ostrzycę do japońskiego wulkanu. Na terenie góry utworzono w 1962 r. Rezerwat Przyrody Ostrzyca Proboszczowicka, który ma za zadanie chronić tamtejszą przyrodę. Z łup-
ków bazaltowych, którymi pokryta jest góra, wyrastają bardzo ciekawe okazy roślinne. Ostrzyca ma też swoje legendy. Jedna z nich mówi, że jej stożek był w okresie kultury łużyckiej ośrodkiem kultu słońca. W czasach reformacji w okolicy mieszkało wielu protestantów. Inna legenda głosi, że niewiernych mieszkańców okolicznej Legnicy diabeł postanowił zabrać do piekła na końcu świata. Wrzucił ich do olbrzymiego worka, który zawadził o skalisty szczyt Ostrzycy, rozdarł się i niewierni rozsypali się po okolicy. Legenda legendą, jednak dziś w Twardocicach stoi obelisk upamiętniający wydarzenia tamtego okresu i duchownego Daniela Caspara von Schwenckfelda. Serdecznie polecam odwiedzić to miejsce, szczególnie w maju, gdy wokoło mnóstwo żółtego koloru rzepaku. Można urządzić rodzinny piknik niedaleko parkingu, a góra wcale nie jest trudna do zdobycia, więc to idealne miejsce na wycieczkę z dziećmi. Frajda gwarantowana, to w końcu wulkan!
Dariusz Strzoda
Porady prawne
Choreograf znany m.in. z „Tańca z gwiazdami” czy „You Can Dance” Agustin Egurrola otwiera w Silesia City Center swoje nowe studio taneczne. To pierwszy na Śląsku oddział największej polskiej sieci szkół tańca. 11 lutego odbędą się dni otwarte, a 25 lutego oficjalne otwarcie z udziałem samego założyciela. 25 lutego Silesia City Center z pewnością będzie najbardziej roztańczonym miejscem w Katowicach. Tego dnia Agustin Egurrola osobiście otworzy swoją nową szkołę tańca, uroczyście przecinając wstęgę. Będzie możliwość zrobienia sobie wspólnego zdjęcia oraz otrzymania autografu. Dla wszystkich osób zainteresowanych taneczną ofertą Egurrola Dance Studio zaplanowano lekcje otwarte, które odbędą się 11 i 25 lutego. To idealna okazja, aby poznać katowickich instruktorów oraz zdecydować, jaki styl tańca wybrać dla siebie. Więcej informacji o zajęciach oraz zapisach można znaleźć na stronie www. egurrola.com. – Otwarcie nowej szkoły tańca w Katowicach to dla mnie wyjątkowe wydarzenie. Chciałbym zarazić swoją pasją jak najwięcej mieszkańców tego miasta, zarówno tych młodszych, jak i starszych. Przyjdźcie, a przekonacie się, jak wyrazić swoje emocje i uczucia za pomocą tańca – zachęca Agustin Egurrola. – Wybór lokalizacji w Katowicach jest nieprzypadkowy. Silesia
fot. Egurrola Dance
Studio w Katowicach. KONKURS
City Center to największe centrum handlowe na Śląsku. Otwarcie Egurrola Dance Studio wpisuje się w naszą strategię poszerzania oferty rozrywkowej. Jako wielofunkcyjne centrum rozrywkowo-lifestyle’owe jesteśmy pewni, że nowe miejsce będzie cieszyło się ogromną popularnością – mówi Iwona Mroczek, dyrektor Silesia City Center. Egurrola Dance Studio działa już ponad 25 lat i obejmuje 12 szkół w prestiżowych lokalizacjach. To miejsce, w którym każdy, bez względu na wiek i umiejętności, będzie mógł poczuć się komfortowo. Na szczególną uwagę zasługują profesjonalne sale wyposażone w parkiety najwyższej jakości i duże lustra z powłoką antyrefleksyjną, które zapewniają kursantom komfort nauki. Wszystko to, w połączeniu z atmosferą, pasją i wyjątkowym klimatem, tworzy niepowtarzalne miejsce, które stanie się drugim domem dla każdego tancerza. A.K.
KONKURS
Wraz z Egurrola Dance Studio przygotowaliśmy konkurs! Na adres a.nocon@gazetamyslowicka.com wyślijcie uzasadnienie, za co kochacie taniec. Spośród wszystkich zgłoszeń wybierzemy sześć najlepszych i nagrodzimy je karnetami na wybrane zajęcia taneczne w Egurrola Dance Studio. Przygotowaliśmy dla was jeden voucher na wybrany kurs tańca oraz pięć voucherów na pojedyncze zajęcia. Macie czas do 18 lutego włącznie. Ze zwycięzcami skontaktujemy się mailowo. Powodzenia!
Prawa pracownika z orzeczoną niepełnosprawnością Oprócz praw zagwarantowanych wszystkim pracownikom na podstawie Kodeksu pracy, niepełnosprawny pracownik posiada dodatkowe uprawnienia przyznane mu przez ustawę z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U.2016.2046). Przedmiotowa ustawa wyróżnia trzy stopnie niepełnosprawności: lekki, umiarkowany i znaczny. Ustala go w drodze orzeczenia powiatowy bądź wojewódzki zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności. Zgodnie z przepisami osoba niepełnosprawna nie może być zatrudniana w porze nocnej i w godzinach nadliczbowych, z wyjątkiem zatrudnienia przy pilnowaniu (np. ochrona mienia, monitoring) lub
gdy na jej wniosek lekarz wyrazi na to zgodę. Czas pracy osoby niepełnosprawnej nie może przekraczać 8 godzin na dobę i 40 godzin tygodniowo. W przypadku pracownika ze znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności limit ten wynosi odpowiednio 7 i 35 godzin. Ważne jest to, iż skrócenie czasu pracy nie powoduje obniżenia wysokości wynagrodzenia przysługującego pracownikowi. Ponadto osobie niepełnosprawnej przysługuje ekstra 15 minut przerwy w pracy na gimnastykę usprawniającą lub wypoczynek, wliczane do czasu pracy. Pracownik posiadający umiarkowany lub znaczny stopień niepełnosprawności ma prawo do dodatkowego urlopu wypoczynkowego w wymiarze 10 dni roboczych
w roku kalendarzowym. Uprawnienie to uzyskuje po przepracowaniu roku od dnia otrzymania orzeczenia o niepełnosprawności. Taki pracownik może liczyć także na zwolnienie od pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, w celu uczestniczenia w turnusie rehabilitacyjnym (nie częściej niż raz w roku, przy czym łączny wymiar dni wolnych wykorzystanych na turnus oraz dni dodatkowego urlopu wypoczynkowego nie może przekroczyć 21 dni roboczych w roku kalendarzowym) oraz wykonania badań specjalistycznych, zabiegów leczniczych lub usprawniających, uzyskania zaopatrzenia ortopedycznego lub jego naprawy, jeżeli czynności te nie mogą być wykonane poza godzinami pracy.
Zatrudnianie osób niepełnosprawnych wiąże się z pewnymi obowiązkami dla pracodawców, np. dotyczącymi stanowisk pracy. Zgodnie z ustawą osobie zatrudnionej, która w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej utraciła zdolność do pracy na dotychczasowym stanowisku, pracodawca jest obowiązany wydzielić lub zorganizować odpowiednie stanowisko pracy z podstawowym za-
pleczem socjalnym nie później niż w okresie trzech miesięcy od daty zgłoszenia przez tę osobę gotowości przystąpienia do pracy (zgłoszenie gotowości powinno nastąpić w ciągu miesiąca od dnia uznania za osobę niepełnosprawną). Zasada ta nie obowiązuje, gdy wyłączną przyczyną wypadku przy pracy było zawinione naruszenie przez pracownika przepisów BHP lub jego stan nietrzeźwości.
Anna Wojciechowska
Radca prawny, prowadzi własną kancelarię w Mysłowicach przy ul. Bytomskiej 45. Dane do kontaktu:
anna_woj@o2.pl, tel. 698 206 686.
Kultura
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Premiery kinowe
Zapraszamy do MOK
Tuż przed walentynkami na kinowe ekrany wraca z finałową częścią trylogia o Christianie Grey’u. Wśród naszych propozycji znajdziecie także nowy film Guillermo del Toro oraz historię najsłynniejszego dziennikarskiego śledztwa z Meryl Streep i Tomem Hanksem w rolach głównych.
10 lutego, godz. 18, MOK Brzezinka, ul. Laryska 5. Wieczory Filmowe: Michael Curtiz Film Michaela Curtiza z 1942 r., który zobaczymy na pierwszym pokazie Wieczorów Filmowych w lutym, powstał na podstawie sztuki autorstwa Murray’a Burnetta i Joan Alison pod tytułem „Everybody Comes to Rick’s”. Po premierze określany jako „całkiem znośny”, stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych filmów w historii
kina. To produkcja, która wciąż zaskakuje swoją aktualnością, ukazując prawdziwą magię dużego ekranu, a cytaty takie, jak „Świat się wali, a my w tym czasie zdecydowaliśmy się na miłość” czy „Zagraj to raz, Sam, przez wzgląd na dawne czasy”, są znane każdemu kinomaniakowi. Film, w którym główne role zagrali Humphrey Bogart oraz Ingrid Bergman, to romantyczny melodramat wojenny. Akcja skupia
się głównie na konfliktach pomiędzy uczuciem a moralnością, jednak nie są to jedyne kwestie poruszane w tym kultowym dziele. Prelekcję oraz dyskusję o słynnym filmie złotych lat Hollywood poprowadzi Agnieszka Asenkowicz, filmoznawczyni, aktualnie pracująca w Centrum Kultury i Informacji Amerykańskiej American Corner Katowice. Tytuł można poznać, pisząc na adres promocja2@m-ok.pl. Wstęp wolny.
10 marca, godz. 18, ul. Grunwaldzka 7. Babski comber Sylwester już za nami. Ale kto powiedział, że ten wyjątkowy wieczór może być tylko raz w roku? Okazja do spędzenia czasu w sylwestrowym klimacie pojawi się zaledwie po dwóch
miesiącach od przywitania nowego roku dzięki organizowanemu w Mysłowickim Ośrodku Kultury babskiemu combrowi. Nie zabraknie wielu zabaw i konkursów, a także, oczywiście, doskonałej muzyki, przy której uczestniczki będą bawić się niemal
do białego rana. Tegoroczna impreza upłynie pod hasłem „Sylwester na bis”, warto zatem zadbać o odpowiedni ubiór, nawiązujący stylem do sylwestrowej nocy. Im więcej błysku, tym lepiej! Wstęp: 75 zł.
10 marca, godz. 20, MOK ul. Grunwaldzka 7. Koncert Teda Nemetha Ted Nemeth to obecnie jeden z najciekawszych polskich zespołów grających alternatywnego rocka. Ich muzyka to spotkanie energii z nostalgią, brudu łódzkich kamienic i czystego szaleństwa zamkniętego w formie, która może zarazem zachwycać, jak i wprowadzać niepokój. Swoboda oraz prostota przekazu sprawiają, że całość jest chwytliwa i wzbudza sympatię wśród słuchaczy. Ted Nemeth zdążył już zagrać u boku takich zespołów, jak m.in. Organek, T.Love Alternative, Pidżama Porno czy Happysad. W 2016 r. ich debiutancki album „Ostatni krzyk mody” zdobył łódzką Armatkę Kultury za najlepsze, co
mogło się zdarzyć w tym mieście. Rok temu zespół pojawił się na scenach znaczących polskich festiwali, takich jak Jarocin Festiwal czy Przystanek Woodstock. Muzyka grupy Ted Nemeth to brzmienia bardzo bliskie tym tworzonym przez lata w Mysłowicach, dlatego naszego miasta nie mogło zabraknąć na trasie promującej płytę „Ctrl C”. Jako support zagra tworząca indie-rockowe brzmienia mikołowska grupa Kolory. Założony w 2015 r. zespół ma na swoim koncie wiele koncertów, m.in. na Przystanku Woodstock, Open’er Festivalu, mysłowickim AlterFeście czy odbywającym się w poznaniu Spring Break Showcase Festival. Wstęp: 20 zł w przedsprzedaży, 25 zł w dniu koncertu.
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
„Winchester. Dom duchów”. Mrożący krew w żyłach horror inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, jakie miały miejsce w jednym z najsłynniejszych nawiedzonych domów w historii. Laureatka Oscara Helen Mirren i Jason Clarke w opowieści o wdowie, która płaci przerażającą cenę za grzechy swego męża… lub tak jej się tylko wydaje.
„Czarna Pantera”. T’Challa (Chadwick Boseman) po śmierci ojca, króla Wakandy, wraca do rodzinnego kraju, by objąć tron. Wkrótce Wakanda zostaje napadnięta przez dawnego wroga. W obliczu niebezpieczeństwa młody władca zbiera sojuszników i robi wszystko, aby pokonać groźnego przeciwnika i ochronić swój dotąd pozostający w izolacji lud, jego kulturę i całą wysoce rozwiniętą technologicznie cywilizację. Premiera 14 lutego.
KONKURS. FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Wydawnictwo Czwarta Strona przygotowało po jednym egzemplarzu „Przyjaciółek” i „Czterech płatków śniegu”, które możecie wygrać w naszym konkursie. Na adres a.nocon@gazetamyslowicka. com wyślijcie swoje imię i nazwisko oraz tytuł książki, którą chcielibyście przeczytać. Spośród nadesłanych zgłoszeń wylosujemy dwóch zwycięzców, z którymi skontaktujemy się mailowo. Macie czas do 18 lutego włącznie. Powodzenia!
„Czwarta władza”. Opowieść o najsłynniejszym śledztwie w dziejach dziennikarstwa, które doprowadziło do ujawnienia najgłębiej skrywanych sekretów władz Stanów Zjednoczonych. Dwoje wydawców dziennika „The Washington Post”, Katherine Graham (Meryl Streep) i Ben Bradlee (Tom Hanks), staje na czele bezprecedensowego starcia amerykańskiej prasy z najwyższymi władzami, walcząc o prawo do ujawnienia szokujących tajemnic. Premiera 16 lutego.
„Kształt wody”. Nagrodzony w ubiegłym roku Złotym Lwem na festiwalu filmowym w Wenecji najnowszy film wizjonerskiego reżysera Guillermo del Toro, twórcy wyróżnionego trzema Oscarami „Labiryntu fauna”. Baśń dla dorosłych, której akcja rozgrywa się u szczytu zimnej wojny w Stanach Zjednoczonych ok. 1962 r. Elisa (nominowana do Oscara Sally Hawkins) wiedzie monotonną, samotną egzystencję, a całą noc pracuje w pilnie strzeżonym, sekretnym laboratorium rządowym. Jej życie zmienia się na zawsze, gdy wraz z koleżanką z pracy Zeldą (nagrodzona Oscarem Octavia Spencer) odkrywa, że w laboratorium przeprowadzany jest otoczony ścisłą tajemnicą eksperyment, który zaważyć może na przyszłych losach świata. Premiera 16 lutego. FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
Premiery książkowe „Cztery płatki śniegu” Joanny Szarańskiej Małe miasteczko i jego mieszkańcy przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia. Wśród ozdób, potraw i szalonych zakupów zgubili prawdziwy sens tego wyjątkowego czasu. Na szczęście jest wśród nich osoba, która przypomni im, co tak naprawdę jest najważniejsze, nie tylko od święta. A.K.
„The Disaster Artist”. Film opowiada prawdziwą, tragikomiczną historię początkującego twórcy filmowego i niesławnego wyrzutka Hollywood Tommy’ego Wiseau, artysty, który realizował swoją pasję w co najmniej dyskusyjny sposób. Reżyser James Franco (który wcielił się także w rolę Wiseau) uczynił z niej afirmację przyjaźni, ekspresji artystycznej i pogoni za marzeniami na przekór przeciwnościom losu. Komediodramat „The Disaster Artist” oparty jest na bestsellerze Grega Sestero opisującym proces powstawania kultowego „najgorszego filmu na świecie” Tommy’ego Wiseau „The Room”. FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
ru i dystansu do otaczającego nas świata. Wstęp wolny.
„Nowe oblicze Grey’a”. Trzecia część ekranizacji światowego bestsellera, trylogii autorstwa E. L. James. Szczęśliwi Christian (Jamie Dornan) i Ana (Dakota Johnson) wiodą dostatnie, pełne miłości życie. Codzienność nie zabiła w nich namiętności. Ale nad ich związek nadciągają czarne chmuryByły szef Any Jack Hyde (Eric Johnson), który poprzysiągł zemstę, czeka na czas, w którym będzie mógł jej dokonać.
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
wojny po śląsku”, która stanowi próbę odpowiedzi na pytanie, jak wyglądałaby gwiezdna saga, gdyby nakręcić ją w krainie familoków, „Aerotramy” - wizje śląskich miast, między którymi można przemieszczać się nie zwykłym tramwajem, ale takim latającym, a także „Obrazki ze Śląska” - największy z malarskich cykli, pokazujący na poły realną, a na poły bajkową małą ojczyznę malarza. Grzegorz Chudy jest artystą plastykiem, muzykiem i regionalistą. Jego akwarele często nawiązują do tego, co na co dzień widzimy na Górnym Śląsku, czerwonej cegły i zadymionego nieba, ale nie brakuje w nich także sporej dawki humo-
FOT. MATERIAŁY PROMOCYJNE
8-28 lutego, galeria M2, MOK ul. Grunwaldzka 7. „Ôbrozki roztomajte” - wystawa akwarel Grzegorza Chudego Kaj mieszkajōm beboki? Poczamu szmaterloki furgajōm wele starych turmów? Na co komu luftbany? Skōnd pomysł rajzowanio na Sycylia? Poczamu gizdy ôd Disneya niy chcōm filmować „Gwiezdnych wojen” na Ślōnsku? Odpowiedzi znajdziecie na wystawie akwarel Grzegorza Chudego w galerii M2 Mysłowickiego Ośrodka Kultury. Wystawę można podzielić na cztery grupy tematyczne: „Dziennik podróży na Sycylię”, czyli malarski zapis wędrówek po włoskiej wyspie późnym latem 2016 r., „Gwiezdne
„Przyjaciółki” Agaty Przybyłek i Natalii Sońskiej Ciekawy projekt dwóch młodych pisarek. Wspólnymi siłami stworzyły historię o prawdziwej przyjaźni, której nie jest w stanie zniszczyć nawet potężny sztorm. Lekka, przyjemna lektura dla kobiet, wciągająca z każdą kolejną stroną. Tłem opowieści jest wiosenny Gdańsk oraz słoneczna Toskania, w sam raz na styczniowe wieczory.
15
Konkurs. Dla dwóch pierwszych osób, które na adres redakcja@gazetamyslowicka.com prześlą swoje imię i nazwisko, mamy podwójne zaproszenia na dowolnie wybrany seans!
Andrzej Bambynek Multikino
16
REKLAMA koniec średnie spalanie 6,1 litrów. W mieście nie przekraczaliśmy 8 litrów. Bardzo ładnie. Pochwalić też trzeba właściwości jezdne, czyli pracę układu kierowniczego oraz zawieszenia. Na to drugie narzekaliśmy podczas jazd próbnych, że jest sztywne i świetnie spisuje się na zakrętach, ale gorzej wypada na poprzecznych nierównościach, gdzie auto mocno skacze. W testowanym egzemplarzy mieliśmy jednak mniejsze koła o większym profilu, gdzie problem niemal całkowicie zniknął. W ten sposób mamy dobre prowadzenie i bardzo dobry komfort. Samochód wychyla się nieco na zakrętach, ale jest to zrozumiałe w wysokim aucie. Tak jak pisaliśmy wcześniej, testowany egzemplarz to odmiana 2WD, czyli pędzona tylko na przednią oś. Prawda jest taka, że i tak większość Crossoverów czy SUVów przez całe swoje życie nie widzi innego terenu niż leśna droga. A po takiej przejedzie nawet Hyundai i20, a co dopiero Tucson z prześwitem o 175 mm. Ale fakt, jeśli ktoś mieszka w górach, gdzie warunki lubią płatać figle to napęd na cztery koła się przydaje.
Nie tak dawno pisaliśmy o największym obecnie SUVie od Hyundaia dostępnym na polskim rynku, czyli Santa Fe. Urzekł nas wyglądem, ogromem miejsca i świetnym silnikiem diesla. Dzisiaj pora sprawdzić czy jego mniejszy brat, Hyundai Tucson, jest równie dobrą konstrukcją. Tucsonem jeździliśmy już w zeszłym roku na polskiej premierze tego auta. Wtedy dostaliśmy samochód maksymalnie wyposażony, co może nieco wpłynąć na ocenę końcową, dlatego tym razem wybraliśmy auto lepszej dla polskiego klienta konfiguracji. Już z zewnątrz samochód nie rzuca się mocno w oczy, mimo iż należy do ładniejszych przedstawicieli klasy. Brązowy lakier, ładna, aczkolwiek nie za duża, aluminiowa felga i świetnie linie. Nowy Tucson to bardzo ładny samochód. Ciekawym elementem jest kanciasta końcówka wydechu, która prezentuje się nad wyraz rasowo. Równie dobrze wygląda wnętrze, którego w zasadzie jednym mankamentem są słabszej jakości plastiki w niektórych miejscach. To dziwne, bowiem jest sporo elementów wykonanych z dobrej jakości materiałów, jak i część z gorszych. Mimo wszystko, wciąż jest to duży przeskok w porównaniu do poprzednika (ix35). Poza tym, mamy prostą obsługę, mnóstwo przestrzeni i spory bagażnik (488 litrów z kołem zapasowym, 531 I z zestawem naprawczym). Kufer jest nieco mniejszy niż w ix35, który maksymalnie miał 591 litrów. Na żywo jednak w ogóle tej różnicy nie widać. Osoby na tylnej kanapie mogą nawet regulować oparcie w dwóch płaszczyznach, przez co daleka podróż jest bardzo wygodna. Deska rozdzielcza już nie jest tak futurystyczna jak to miało miejsce w poprzedniku, czyli w modelu ix35. W bogatszych wersjach na środku kokpitu montowany jest duży i czytelny kolorowy wyświetlacz, na którym możemy obsłużyć, audio, telefon, nawigację czy ustawienia samochodu. Fantastycznym gadżetem, który zasługuje na oddzielny akapit jest osłona od słońca. Tak, dobrze czytacie osłona od słońca, którą można dodatkowo przedłużyć, tak aby nie było wolnej przestrzeni przez którą zazwyczaj razi nas słonce. Na pewno znacie taką sytuację, kiedy otwieramy osłonę, przekręcamy ja na boczną szybę, a nas jak na złość będzie raziło przez kilku centymetrową lukę. W Hyundaiu Tuscon takiego prob-
lemu nie ma. Takie proste, a takie genialne. Pod maską do wyboru mamy 4 jednostki w rożnych wariantach mocowych. Podstawowym silnikiem benzynowym jest wolnossący 1.6 GDi o mocy 132 KM (160 Nm przy 4850 obr/min). Kolejny w kolejce jest uturbiony 1.6 T-GDi, który może pochwalić się już 177 KM oraz momentem na poziomie 265 Nm (dostępny od 1500 do 4500 obr/min). Dodatkowo mamy dwa silniki diesla: 1.7 CRDi (115 KM lub 141 KM) oraz 2.0 CRDi (136 lub 185 KM). Hyundai oferuje też 3 różne skrzynie biegów. Najsłabsze silniki (1.6 GDi oraz 1.7 CRDi 115 KM) występują tylko z ręczną 6-cio stopniową przekładnią. Mocniejsze odmiany takie jak 1.6 T-GDi (177 KM) oraz 1.7 CRDi (141 KM) można kupić z tym samym manualem lub nowym, dwusprzęgłowym, siedmiostopniowym automatem 7DCT. Niestety, decydując się na benzy-
nę i tę przekładnię musimy wybrać wersją 4WD. W przypadku mniejszego diesla nie ma w ogóle możliwości zamówienia 4WD. Ostatnia trzecia przekładnia jest zwykłym 6-cio biegowym automatem dostępnym dla silnika 2.0 CRDi o mocy 185 KM i również jest dostępna tylko z napędem na cztery koła. Uff, skomplikowane to. Do testów wybraliśmy optymalną odmianę, czyli 2.0 CRDi 136 KM, z manualną 6-cio stopniową skrzynią i napędem na przednią oś. idealny kompromis pomiędzy osiągami a ekonomią. 375 Nm dostępnych od 1750 obrotów pozwała bardzo sprawnie wyprzedzać i rozpędzić samochód nawet do 186 km/h. Spod świateł raczej nie będziemy zawsze pierwsi (10,6 s), ale przecież to rodzinny SUV. I to bardzo ekonomiczny. Pokonaliśmy tym samochodem (w 3 dorosłe osoby) 350 kilometrową trasę z prędkościami 90-140 km/h, a komputer pokładowy pokazał na
Hyundai Tucson to naprawdę świetny samochód. W zasadzie jedyny mankament, który może nieco zepsuć odbiór auta to słabszej jakości plastiki we wnętrzu. Poza tym dostajemy duży, przestronny, komfortowy i wygodny samochód za rozsądne pieniądze. Mało tego, Hyundai Tucson świetnie wygląda! Standardowo Hyundai daje 5 lat gwarancji bez limitu kilometrów dla klienta indywidualnego, co jest nie lada zaletą.
Rozrywka
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Szemrany
Humor
Krzyżówka
17
Student do profesora na egzaminie: – Panie profesorze, ja naprawdę bardzo chciałbym skończyć te studia... – No, to właśnie pan skończył. – Dzień dobry, czy to radio? – Dzień dobry, tak. – I wszyscy mnie teraz słyszą? – Tak, jest pani na antenie. – I w sklepach i supermarketach też mnie słyszą? – Zapewne tak. – No dobrze. Roman, nie kupuj mleka, matka już kupiła!!! Mąż do żony: – Od 15 lat, cokolwiek powiem, ty zawsze musisz mnie poprawiać! – Od 16 lat, skarbie. Jasio opowiada mamie: – Dzisiaj rano, kiedy jechaliśmy autobusem, tata kazał mi wstać i ustąpić miejsca kobiecie. – To bardzo ładnie! – Ale, mamo, ja siedziałem tacie na kolanach... Rozmarzona dziewczyna mówi do swojego chłopaka: – Pomyśl, kochanie, kiedyś się pobierzemy... Ten odpowiada zaskoczony: – Myślisz, że ktoś nas zechce?
szarynotes.blogspot.com Koszulki i torby z Szemranym dostępne pod adresem notes.blog@wp.pl.
Zwierzak numeru
Memy z Mysłowic
Zibi
Na rozwiązanie krzyżówki czekamy do 22 lutego. Spośród wszystkich nadesłanych odpowiedzi wylosujemy 3 osoby, które podadzą poprawne rozwiązanie. Zwycięzcy otrzymają nagrodę w postaci zaproszenia dla dwojga na dużą pizzę w restauracji Da Grasso w Mysłowicach.
Zwycięzcy z poprzedniego numeru: Karwicka Urszula, Magdziorz Halina, Ajeti Ardit
Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres siedziby redakcji: ARAmedia (z dopiskiem „Gazeta Mysłowicka”) ul. Mikołowska 29, 41-400 Mysłowice.
Horoskop Baran (21.03 - 19.04) Do połowy marca masz czas na porządki w sprawach uczuciowych. Jeśli coś okazało się pomyłką, zrób w tył zwrot. Nie warto ciągnąć na siłę związku, w którym brak prawdziwej więzi. Wciąż szukasz i nie znajdujesz? Może na dnie twego serca ukryły się jakieś złe doświadczenia i obawy. Byk (20.04 - 21.05) Flirt, który miał podnieść twoją samoocenę, może wymknąć się spod kontroli, a świat wywróci się do góry nogami! Nie psuj tego, co masz, dla przygody, jeśli jedyną wadą tego układu jest to, że… trwa od lat. Jedynie złym, niszczącym związkom warto powiedzieć dość. Bliźnięta (22.05 - 22.06) Wbrew temu, co mówi termometr za oknem, barometr uczuć wskazywać będzie piękną pogodę. Daj się więc ponieść miłości! Jeśli spotkasz kogoś, z pewnością będzie to ważna znajomość, może nawet ta najważniejsza? W stałych związkach uda się zmienić coś na lepsze. To czas, w którym powinniście osiągnąć prawdziwą równowagę.
Mysłowice ul. Kacza tel. 322232824
Rak (23.06 - 22.07) Wiele wskazuje na to, że świetnie będziesz teraz odróżniać przelotne miłostki od znajomości wartych kontynuacji, więc nie grożą ci miłosne zawody. W stałych związkach dobry czas. Mogą pojawić się dzieci, których narodziny będą wyczekiwanym i szczęśliwym wydarzeniem. Lew (23.07 - 22.08) Potrzebujesz zmiany dekoracji. Kilkudniowy wyjazd będzie bardzo przyjemny. Obudzą się namiętności, nawet te nieco… wystygłe. Jeżeli zaś Amor jeszcze nie trafił celnie do twego serca, nie siedź w czterech ścianach, swój ideał spotkać możesz tam, gdzie gwar i tłok! Panna (23.08 - 22.09) Niejedna sympatia przerodzi się w coś znacznie poważniejszego, a jeśli jeszcze się nie zakochałaś, poznasz nowe osoby. Co sądzisz o miłości od pierwszego wejrzenia? Bądź przygotowana i na takie rewelacje, a choć to nie jest w twoim stylu, warto zaryzykować!
Szukajcie Memów z Mysłowic na Facebooku
Waga (23.09 - 22.10) Jeśli ktoś ci się spodoba, nie angażuj się zbyt szybko. Pamiętaj, że pierwsze wrażenie może mylić. Poczekaj na to drugie. Masz wielkie szanse na spotkanie swojej drugiej połówki. W dodatku luty sprzyjać będzie romantycznym wieczorom, a także legalizacji związków. Skorpion (23.10 - 22.11) W stałych związkach pogoda bynajmniej nie zimowa, a w niejednym samotnym sercu porządnie zaiskrzy! Ktoś czeka na gest zachęty, nie udawaj więc, że nie wiesz, o co chodzi. Nowe związki zaczną się intensywnie rozwijać i dążyć ku stabilizacji. Nie zatrzymuj tej lokomotywy, niech gna! Strzelec (23.11 - 21.12) W lutym nowa znajomość, na którą masz wielką ochotę, może nie dojść do skutku. Ale nie ma tego złego, co nie wyszłoby na dobre! Zanim się zaangażujesz, dowiedz się przynajmniej, czy jego serce nie jest już zajęte. W związkach bądź obiektywna w ocenie waszej relacji.
Chcesz zobaczyć swojego zwierzaka w„Gazecie Mysłowickiej”? Prześlij nam jego zdjęcie na adres: redakcja@ gazetamyslowicka.com.
Koziorożec (22.12 - 19.01) Czas na porządki! Wyrzuć z serca wszystkie suche kwiatki, złe wspomnienia, zakończ toksyczne znajomości. Pamiętaj, że nowa miłość potrzebuje wiele wolnego miejsca. Tylko patrzeć, jak szczęście rozkwitnie. Stara miłość też w rozkwicie. Może nawet będą z tego dzieci! Wodnik (20.01 - 18.02) Na niskie temperatury za oknem najlepsze jest gorące serce, więc nie ukrywaj swoich uczuć, powiedz partnerowi, że kochasz, nawet jeśli wydaje się to oczywiste. Samotny? Niewykluczona niespodzianka. Poznasz kogoś, kto wywróci twój świat do góry nogami. Ryby (19.02 - 20.03) Jeśli masz partnera, warto rozstrzygać problemy, tocząc spokojne dyskusje, a nie zażarte boje. Niebawem to, co się poplątało, znacznie się uprości. Z kolei single powinni wykorzystać ten czas na towarzyskie spotkania, ponieważ po piętach znów depcze im miłość! Zobaczcie kto to. Redakcyjna Wróżka
18
Sport
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Silesia Boxing Night
Piłka nożna
Boks znów w Mysłowicach
Przygotowania do rundy wiosennej Po zimowej przerwie do treningów wrócili piłkarze. Rozgrywki w lidze okręgowej rozpoczną 17 marca.
Jak mówił założyciel nowej grupy promotorskiej i jednocześnie organizator wydarzenia Ludwik Drożdżyński, zarówno w gali, jak i w całej grupie chodzi o promowanie boksu od samych podstaw. Dla mysłowiczan nie lada grat-
ką było oglądanie przedstawiciela swojego miasta w jednej z walk wieczoru. Na co dzień trenujący w Jaworznie Kamil Młodziński pokonał mocnego przeciwnika z Białorusi na punkty. Jeżeli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, kariera
FOT. ITVM
Po wielu latach do naszego miasta wrócił boks. W ostatni weekend stycznia w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Bończyka odbyła się gala Silesia Boxing Night. Kibice mocno dopisali. młodego mysłowiczanina powinna tylko nabierać rozpędu. Powrót boksu do Mysłowic był dość spektakularny. A to nie koniec emocji związanych z walką. Na wiosnę w naszym mieście ma się odbyć gala KSW. D.F.
Lekka atletyka
Cross Mysłowicki
Przemierzą Promenadę po raz 46.
Przygotowania Unii Kosztowy wystartowały 16 stycznia. Treningi odbywają się i do końca rundy przygotowawczej mają się odbywać trzy razy w tygodniu. Część z nich prowadzona jest na sali gimnastycznej, a część na boisku piłkarskim. Wiemy, że z drużyną trenuje czterech nowych zawodników, jednak na konkrety trzeba jeszcze poczekać. Piłkarze zdążyli też rozegrać już dwa mecze kontrolne. Na pierwszy ogień poszła drużyna z Szopienic. Mysłowiczanie nie pozostawili im złudzeń, wygrywając aż 6:0. Bramki strzelali: Pawłowski, Małkowski, Kowalski, Karwat, Wadas i zawodnik testowany. 3 lutego kosztowianie zagrali na wyjeździe z MKS-em Lędziny. Dwie bramki strzelił Wolny, a Unia mogła się cieszyć z drugiego zwycięstwa. Reszta sparingów także zostanie rozegrana poza Mysłowicami. 10 lutego przeciwnikiem podopiecznych trenera Gawendy będzie AKS
Deichmann Minimistrzostwa
Powalczą o trybuny Ligi Mistrzów Z początkiem roku ruszyły zapisy do szóstej edycji Deichmann Minimistrzostwa.
Także po raz szósty gospodarzem turniejów będą Mysłowice. Rywalizacja przewidziana jest dla czterech grup wiekowych. Maluchy z roczników ’11 i młodszych będą się tylko uczyć i bawić. Natomiast dzieci z roczników ’09 i młodszych, ’07 i młodszych oraz
FOT. MOSIR
Nieprzerwanie od 1973 r. w kalendarzu lekkoatletycznych imprez gości Cross Mysłowicki (przez pierwsze osiem lat Cross „Wieczoru”).
Najpierw rozgrywany był w Chorzowie, a gdy dziewiąta edycja miała się nie odbyć, Józef Szendera i Jan Miciński poczynili starania, aby przenieść go właśnie do Mysłowic. W tym roku zmagania na trasach biegowych Promenady wystartują 24 lutego o godz. 11. Uczestnicy będą biegać w dziesięciu kategoriach: dzieci (dziewczęta i chłopcy) - roczniki ’05 i młodsze - 1 000 m, młodziczki i młodzicy - roczniki ’03 i ’04 - odpowiednio 1 000 i 2 000 m, juniorki i juniorzy młod-
si - roczniki ’01 i ’02 - odpowiednio 2 000 i 3 000 m, juniorki i juniorzy - roczniki ’99 i ’00 - odpowiednio 3 000 i 4 000 m oraz seniorki i seniorzy - roczniki ’98 i starsze - odpowiednio 4 000 i 6 000 m. Do biegów można się zgłaszać do 21 lutego włącznie listownie, faksem, telefonicznie oraz mailowo. Regulamin, karty zgłoszeniowe i wzór zgody rodziców dla niepełnoletnich uczestników można znaleźć na stronie www.mosir.myslowice. pl. D.F.
Chorzów, 17 lutego Górnik Piaski, 24 lutego Tęcza Błędów, 3 marca Unia Strzemieszyce, a 10 marca GKS II Tychy. 17 marca mysłowiczanie zmierzą się na wyjeździe z Piastem Bieruń Nowy w pierwszej kolejce po zimowej przerwie. Kocina także nie próżnuje. Treningi na sztucznym boisku przeplatane są z zajęciami na sali gimnastycznej oraz siłowni. Na razie są to głównie przygotowania kondycyjne i motoryczne. Na ten moment o transferach nic nie słychać. Wiadomo jednak, że wiosną nie zobaczymy pomocnika Marcina Golasza, który uległ poważnemu wypadkowi w pracy. Jeżeli ktoś jest zainteresowany grą w mysłowickiej drużynie, klub prosi o kontakt pod numerem telefonu 600 592 881. „Górnikom” nie udało się także rozegrać jeszcze żadnej gry kontrolnej, co więcej, sparing z Victorią Jaworzno planowany na 11 lutego został odwołany. Zatem pierwszym przeciwnikiem podopiecznych trenera Wilka będzie Wyzwolenie Chorzów 17 lutego. Następnie Górnik 09 zagra 24 lutego z UKS-em Szopienice, 3 marca z Orłem Mokre, a 10 marca ze Śląskiem Świętochłowice. 17 marca, w pierwszym ligowym meczu w tym roku, Kocina zmierzy się na wyjeździe z Wawelem Wirek. D.F.
’05 i młodszych powalczą o awans do ogólnopolskiego turnieju. Zawody odbędą się między kwietniem a czerwcem. Zapisy, które trwają do 23 marca lub wyczerpania miejsc, przyjmuje Maciej Horniak pod numerem telefonu 600 881 067. W tym roku nagrodą będzie wyjazd na mecz Ligi Mistrzów. Dodatkowo losowanie wyłoni zwycięzców, którzy pojadą na rozgrywkę Borussii Dortmund. Warto wspomnieć, że w pierwszej edycji imprezy ogólnopolski sukces odnieśli właśnie mysłowiczanie. Młodzieżowa ekipa U11 pod nazwą Niemcy Mysłowice została najlepszą drużyną w kraju. D.F.
Sport
LUTY • NR 01-02/2018 (79)
Judo
19
Siatkówka
Początek roku w wykonaniu judoków Pół na pół Silesii Volley Już po świętach, a jeszcze przed feriami mysłowiccy judocy zdążyli wziąć udział w trzech turniejach.
fot. UKS JUDO
Pierwszym z nich, między 13 a 14 stycznia, był Międzynarodowy Turniej Judo w Bielsku-Białej. W zawodach wystartowało jedenastu młodych sportowców, jednak na podium stanęło trzech. Iga Frosztęga zdobyła srebrny, a Halina Rydzikowska i Alicja Janeczko brązowe medale. Bardzo wysokie piąte miejsca wywalczyli Roksana Witek, Filip Cygan i Natalia Rusin. W tym samym czasie na turnieju dla dzieci w Sosnowcu zameldował się Krystian Raś. Jedyny przedstawiciel UKS Judo zdołał stanąć na drugim stopniu podium. Tydzień później w Bytomiu odbyły się mistrzostwa Śląska. Trener Ryszard Dziewulski zabrał na te zawody ósemkę mysłowiczan. Najlepiej z nich wypadła Alicja Gowarzewska, która w kategorii juniorek młodszych została mistrzynią
W nowym roku mysłowickie siatkarki rozegrały już cztery mecze. Ich bilans to dwa zwycięstwa i dwie porażki.
Śląska. Dominika Nowicka zdobyła srebrny medal wśród juniorek, a Igor Kozik brązowy wśród młodzików. Oprócz tego wysokie miejsca zajęli Alicja Janeczko (czwarte) i Marcin Włoka (piąte). Młodzi reprezentanci UKS Judo wrócą do rywalizacji zaraz po feriach. W tym miejscu warto wspomnieć, że w minionym roku zdobyli aż 314 medali, z czego 192 w judo,
a 122 w ju-jitsu. Spośród ogółu 133 to złote, 100 - srebrne, a 81 brązowe. Są wśród nich zdobycze z zawodów najwyższej rangi: Pucharu Świata, Europy i Polski oraz mistrzostw Polski i Europy. Miejmy nadzieję, że obecny rok będzie przynajmniej tak samo owocny w osiągnięcia sportowe jak poprzedni. D.F.
W święto Trzech Króli Silesia Volley podejmowała w hali przy ul. Bończyka zespół Polonii Świdnica. Po bardzo zaciętym i wyrównanym pojedynku mysłowiczanki przegrały w tie-breaku. Tydzień później podopieczne trenera Poloka pojechały na mecz do Wrocławia z tamtejszymi rezerwami Impela. Zaplecze drużyny z najwyższego poziomu rozgrywkowego okazało się jednak słabsze od przyjezdnych, wygrywając na przewagi jedynie w drugim secie. 20 stycznia nasze siatkarki znów grały na wyjeździe. I po raz kolejny przywiozły wynik 3:1. Tym razem w pokonanym polu pozostała Olimpia Jawor. W ostatni
weekend stycznia też padł taki sam wynik, jednak ze zwycięstwa cieszyły się przeciwniczki, czyli Częstochowianka. Mecz został rozegrany w hali przy ul. Bończyka. Wyniki Silesii Volley: Silesia Volley - Polonia Świdnica 2:3 (21:25, 25:15, 23:25, 25:23, 13:15), Impel II Wrocław - Silesia Volley 1:3 (22:25, 26:24, 22:25, 14:25), Olimpia Jawor - Silesia Volley 1:3 (22:25, 25:23, 19:25, 20:25), Silesia Volley - Częstochowianka 1:3 (23:25, 25:18, 21:25, 25:27). Jak widać, w nowym roku siatkarki Silesii o wiele lepiej czują się na wyjazdach, gdzie odniosły oba zwycięstwa. W tej chwili zespół Alana Poloka zajmuje piątą lokatę w ligowej stawce, tracąc jedynie trzy punkty do drugiej Częstochowianki. Kolejny mecz Silesianki rozegrają 10 lutego w Radzionkowie z tamtejszym Sokołem. D.F.
Magistrat
Sport dzieci i młodzieży
Ferie na sportowo pełną parą Pieniądze na sport 31 stycznia prezydent Edward Lasok wydał rozporządzenie o przyznaniu pieniędzy na organizację sportu w tym roku. Publikujemy pełną listę klubów wraz z kwotami pieniędzy, jakie otrzymały: Mysłowicka Siatkówka Kobiet - piłka siatkowa halowa - 190 tys. zł (dwa projekty), MKS Mysłowice - 119 tys. zł, LKS Unia Kosztowy - 110 tys. zł, MUKS Siódemka - 90 tys. zł, UKS Judo - 55 tys. zł (judo i ju-jitsu), KS i SW Shogun - 45 tys. zł (boks, ju-jitsu, kick-bo-
xing, muay-thai), Roan Fight Club - 40 tys. zł (boks, ju-jitsu, judo), UKS Chromik - 40 tys. zł, Zapaśniczy UKS - 35 tys. zł, KS Mysław - 35 tys. zł, KS Lechia 06 - 30 tys. zł, Fundacja Rozwoju i Promocji Siatkówki „Mysłovolley” - 30 tys. zł, Fundacja Sport i Edukacja - 8 tys. zł (piłka siatkowa, sport motorowy), Truchtacz - 5 tys. zł, Klub Tenisa Stołowego - 5 tys. zł, Automobilklub Mysłowicki - 5 tys. zł, Górniczy Klub Motorowy - 5 tys. zł, TKKF Tytan - 3 tys. zł. D.F.
Sport w skrócie fot. mosir
Młodzi mysłowiczanie nie musieli się nudzić podczas ferii zimowych. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Lechia Volleyball, Silesia Volley oraz Unia Kosztowy przygotowały dla nich mnóstwo sportowej rywalizacji. Przy współpracy MOSiR oraz Lechii Volleyball uczniowie mysłowickich
szkół 29 stycznia i 5 lutego mogli zmierzyć się w turniejach siatkarskich trójek. Podczas drugiej rywalizacji wygrały zespoły w składzie: Alicja Nilipiuk, Emilia Żuradzka i Oliwia Jałowiec oraz Mikołaj Barszczewski, Daniel Barański, Dawid Bebek i Dominik Rozkosz. Ostatni turniej organizowany przez MOSiR i Silesię Volley odbył się 9 lutego, już po zamknięciu tego wydania „Gazety”. W rozgrywkach halowych zagościła nie tylko siatkówka. Miejski ośrodek zorganizował także turniej piłki nożnej dla roczników ’09 i młodszych. W zmaganiach brały udział dwie drużyny Lechii 06 oraz jedna Unii Kosztowy. Po rywalizacji „każdy z każdym” najlepsi okazali się młodzi piłkarze z Kosztów w składzie: Robert Pniok, Gabriel Hercel, Adam Bednarek, Ty-
moteusz Dymanus i Bartłomiej Rusek. MVP oraz najlepszym strzelcem został kapitan Unii Robert Pniok, natomiast najlepszym bramkarzem Szymon Paździora z Lechii 06. Tydzień przed feriami odbyła się piąta edycja „Święta futbolu”. Turnieje dla roczników ’07, ’09 i ’11 objęli patronatem prezydent Edward Lasok oraz poseł Wojciech Król. W imprezie udział wzięło 30 klubów, które wystawiły 40 drużyn, co dało liczbę uczestników przekraczającą 450. Jedynie dzieci rocznika ’07 walczyły o miejsca na podium. Oprócz tego zorganizowano konkursy w strefie umiejętności. Z wynikami można zapoznać się na stronie www.mosir.myslowice.pl, a relację wideo obejrzycie na www. uniakosztowy.pl. D.F.
Szachy. Dorota Mrzygłód trzeci raz z rzędu została mistrzynią Mysłowic w szachach szkół podstawowych. Uczennica szkoły sportowej wygrała wszystkie 11 pojedynków. Na drugim miejscu zawody ukończyła Daria Kałużny (również ze szkoły sportowej), a trzecie Wiktoria Gawron (Szkoła Podstawowa nr 15). Rozgrywki odbyły się 9 stycznia. Lekka atletyka. 13 stycznia na terenie Wesołej Fali odbył się kolejny Bieg Spełnionych Marzeń organizowany przez Tomasza Katana. Na starcie biegów oraz rajdu nordic walking stanęło prawie 400 amatorów i zawodowców. Z pełnymi wynikami można zapoznać się na stronie internetowej www.timing4u.pl. MOSiR. Bartłomiej Gruchlik nie jest już dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Został powołany na stanowisko drugiego zastępcy prezydenta Mysłowic. Funkcję tę zaczął pełnić 17 stycznia. Wcześniej cztery lata kierował mysłowickim ośrodkiem
sportowym. Obecnie obowiązki dyrektora MOSiR sprawuje Paweł Gawęda. Siatkówka. 15 stycznia w Szkole Podstawowej nr 1 odbyło się pasowanie na zawodników klubu Lechia Volleyball. Młodzi adepci siatkówki odebrali klubowe legitymacje oraz koszulki. W uroczystości udział wzięli poseł Wojciech Król, dyrektor SP1 Eleonora Janowska oraz honorowy prezes Lechii Volleyball Janusz Chmiel. Lekka atletyka. 27 stycznia w czeskiej Ostrawie czwórka mysłowiczan wywalczyła trzy medale lekkoatletycznych mistrzostw Śląska juniorów i seniorów. Marek Matuszczyk w biegu na 1 000 m i Paweł Szreniawa na 2 000 m wywalczyli brązowe krążki. Trzeci z reprezentantów UKS Chromik Jacek Błotko dotarł do mety biegu na 1 000 m w połowie stawki. Natomiast Milena Pyka, trenująca obecnie w Płomieniu Sosnowiec, zdobyła złoty medal w biegu na 2 000 m. D.F.