STANISŁAW PODGÓRSKI
Na temat Męki Pańskiej napisano już bardzo
ROZWAŻANIA MĘKI PAŃSKIEJ
www.HomoDei.com.pl
ISBN: 978-83-62579-34-1
CSSR
wiele książek. Czym ta różni się od innych? Otóż „nieco szersza perspektywa” oznacza, że autor nie zadowala się tylko ewangelicznym opisem kalwaryjskiego dramatu, ale wszystkie te znane zdarzenia pogłębia i umieszcza na szerokim tle uwarunkowań historyczno-kulturowych, religijno-społecznych, a nawet politycznych owych czasów. Nie brak również wniosków etycznych i ascetycznych oraz, oczywiście, refleksji religijnej. Toteż może ona trafić do każdego czciciela Męki Pańskiej: zarówno tego, który chce ją modlitewnie rozważać, jak i tego, który pragnąłby dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat.
STANISŁAW PODGÓRSKI
CSSR
ROZWAŻANIA MĘKI PAŃSKIEJ
STANIS£AW PODGÓRSKI
CSSR
ROZWAZANIA MÊKI PAÑSKIEJ W NIECO SZERSZEJ PERSPEKTYWIE
© 2012 Wydawnictwo Homo Dei Adiustacja: Paulina A. Lenar Korekta: Magdalena A. Dobosz Projekt, okładka, skład, dtp: Małgorzata A. Batko Na okładce: Andrea di Bartolo Droga na Kalwarię W środku: oprac. fragmenty fresków Fra Angelico Nihil obstat: Janusz Sok CSsR, Prowincjał L.dz.: 68/01/12 Wydawnictwo Homo Dei ul. Zamojskiego 56, 30-523 Kraków tel. 12 656 29 88, fax 12 259 81 21 www.HomoDei.com.pl e-mail: dystrybucja@homodei.com.pl
ISBN: 978-83-62579-34-1
Druk i oprawa: Drukarnia Pijarów – Kraków
Z
amiast wstępu
N
a temat Męki Pańskiej napisano już tysiące, jeżeli nie dziesiątki tysięcy książek. Wszystkie można podzielić na dwie kategorie. Pierwsza to prace ściśle naukowe, które za przedmiot swych badań biorą kalwaryjską tragedię Chrystusa. Tego rodzaju dzieła tworzą teologia, biblistyka, historia, archeologia i inne. Książka, którą oddaję do rąk Czytelników, nie zasługuje na miano naukowej. Trzeba ją raczej zaliczyć do tzw. literatury popularnonaukowej, poświęconej tym razem męce Chrystusa. Dział ten, podobnie jak poprzedni, zróżnicowany jest pod względem poziomu, zakresu i wyboru treści, które ukazuje. To właśnie tego rodzaju opowieści o cierpieniach Chrystusa wypełniają – co roku na nowo – półki katolickich księgarń i są chętnie czytane przez wierzących. -5-
Niniejszą książkę zatytułowano Rozważania Męki Pańskiej w nieco szerszej perspektywie. Jak należy to rozumieć? Otóż „szersza perspektywa” ma zwrócić uwagę Czytelnika, że autor nie zadowala się tylko ewangelicznym opisem kalwaryjskiego dramatu, ale wszystkie te znane zdarzenia pogłębia i umieszcza na szerokim tle uwarunkowań historyczno-kulturowych, religijno-społecznych, a nawet politycznych owych czasów. Nie brak też wniosków etycznych i ascetycznych. Sądzę, że tego rodzaju dodatki nie obciążają i nie zagłuszają religijnego charakteru tych refleksji. Toteż mogą one spokojnie trafić w ręce każdego czciciela Męki Pańskiej: zarówno tego, który chce ją modlitewnie rozważać, jak i tego, który pragnąłby dowiedzieć się czegoś więcej na ten temat. A Ten, który „za nas cierpiał rany”, niech da tym kartom swoje błogosławieństwo. Autor
ROZDZIA£ I
MODLITWA JEZUSA W OGRÓJCU
W
ydarzenia, które dwa tysiące lat temu miały miejsce w Ogrodzie Oliwnym, zdają się dotyczyć samego tylko Jezusa. To On tutaj cierpi, przegrywa i zwycięża. W wielką, pełną antycznego patosu uwerturę męki i śmierci wprowadza nas w Getsemani jeden tylko instrument, który bierze na siebie prowadzenie całej melodii. Wszystkie inne pozostają jakby w tle, niczym akompaniament i wielotonowa rama utworu, dopełniająca wprawdzie na swój sposób całość, ale luźno tylko z nią związana i wcale niekonieczna. W Ogrodzie Oliwnym Jezus jest sam. Rozpaczliwie sam. Tłumy, które jeszcze wczoraj tak chętnie Go słuchały, chwaliły i niemal nosiły na rękach, pozostały gdzieś daleko. Jutro będą krzyczeć: „Ukrzyżuj!”. Uczniowie są wprawdzie tuż obok. Zaprosił ich w swoją modlitwę i udrękę. Ale cóż za -9-
pożytek z tych ludzi? Śpią, pozostawiając swego Mistrza Jego własnemu losowi. Matka? Nie ma Jej w mrocznym ogrodzie. Czy w ogóle wie, co się w tej chwili dzieje z Jej Synem? Jak każdy z nas, gdy uderzy w niego zły los, tak i Jezus, prawdziwy Syn Człowieczy, idzie dziś samotnie przez nakryte nocą Getsemani ku własnemu przeznaczeniu, wypełniając co do joty wszystko, co o Nim napisano (por. Mk 14, 21; Mt 26, 54). Modlitwa w Ogrodzie Oliwnym to fragment wyłącznie osobistych przeżyć Chrystusa, psychologicznie zrozumiały w kontekście jawiącej się przed Nim męki i śmierci. Czy jednak tak jest rzeczywiście? Czy nie popełniamy błędu, zawężając zagadnienie do jednego tylko wymiaru? Podejdźmy do wydarzeń w Getsemani ostrożnie i z rozwagą! A rozpocznijmy od rzeczy najprostszych, o które zawsze należy pytać na wstępie: gdzie i kiedy miało to wszystko miejsce?
- 10 -
1. Góra Oliwna i Getsemani Ogród Getsemani, który w bolesnych tajemnicach różańca nosi nazwę Ogrójca albo Ogrojca, leży na zachodnim zboczu Góry Oliwnej. Ten ogromny, wapienny pagór o obłych kształtach rozciąga się na wschód od Jerozolimy i oddzielony jest od Świętego Miasta jedynie wąską doliną Cedronu. Góra ma jakby trzy wierzchołki, dziś – gdy teren został w znacznej części zabudowany – trudne nawet do rozróżnienia. Sięgają one wysokości ponad 800 metrów nad poziomem morza. Nazwa Góra Oliwna wywodzi się stąd, że od niepamiętnych czasów porastały ją liczne gaje oliwne, których żałosne resztki oglądać można do dzisiaj. Usytuowana naprzeciw Jerozolimy jest Góra Oliwna doskonałym tarasem widokowym, z którego podziwiać można miasto. Także przed wiekami stąd właśnie patrzono z zachwytem na wyniosłe mury obronne stolicy, jej bogate domy i pałace, a przede wszystkim na wspaniałą, zdobną marmurami i złotem Świątynię, dumę Izraela i jedyne na ziemi miejsce kultu prawdziwego Boga. Zarówno dla starożytnych Żydów, jak i dla chrześcijan wszystkich czasów Góra Oliwna to góra święta. O zdarzeniach, które się tu roz- 11 -
grywały w Starym Testamencie, wspomina Biblia (por. 2 Sm 15, 30; 2 Krl 23, 13; Za 14, 4nn). My zapamiętaliśmy z Ewangelii, że Jezus przychodził tu nieraz z uczniami na modlitwę lub na nocleg (por. Łk 21, 37; 22, 39; J 18, 2). Tu także miały miejsce niektóre ważne wydarzenia dotyczące Jego życia (por. np. Mt 24, 3; Łk 19, 29nn; J 18, 1nn; Dz 1, 12). Z licznych sanktuariów, które w ciągu wieków zbudowano na Górze Oliwnej dla upamiętnienia tych właśnie wydarzeń – w starożytności chrześcijańskiej stały tu aż dwadzieścia cztery kościoły – my zajmiemy się tylko jednym, tym, który związany jest bezpośrednio z męką Zbawiciela. Modlitwa Jezusa w Ogrójcu poprowadzi nas do Getsemani. Na zachodnim stoku Góry Oliwnej, tym od strony Jerozolimy, prawie u samego podnóża tego rozległego zbocza, a powyżej potoku Cedron, znajdowała się za czasów Chrystusa pewna posiadłość wiejska, zwana Getsemani. Był to rozległy ogród oliwek, drzew wdzięcznych, co roku obficie owocujących, a niewybrednych, jeśli chodzi o glebę. Są to ponadto drzewa długowieczne. Okazy liczące po kilkaset lat nie należą wśród nich do rzadkości. Do dziś pokazuje się pątnikom
- 12 -
odwiedzającym Getsemani osiem rosnących tu od niepamiętnych czasów drzew oliwnych, niewysokich wprawdzie, ale o pniach mających w obwodzie od sześciu do ośmiu metrów. Zbutwiałe od wewnątrz trzymają się przecież krzepko, a na licznych, wciąż z nich wyrastających pędach co roku dojrzewają oliwki. Wielu przybyszów sądzi, że to właśnie te drzewa – przed dwoma tysiącami lat – były niemymi świadkami modlitwy i męki Jezusa w Ogrójcu. Ta urzekająca legenda jest niestety nie do przyjęcia, głównie dlatego, że w czasie oblężenia Jerozolimy przez Rzymian w roku 70 po Chr. wszystkie – dosłownie wszystkie – drzewa rosnące w promieniu około osiemnastu kilometrów od stolicy zostały wycięte przez żołnierzy i wykorzystane do celów oblężniczych. Wiadomo jednak, że oliwki uparcie odrastają z korzeni drzew zniszczonych starością lub siekierą. Można więc przyjąć, że i dzisiejsza oaza zielonych weteranów, którą oglądać można w Getsemani, ma coś wspólnego z tymi, które rosły tu wtedy, gdy ogród ten odwiedzał Jezus. Gaj oliwny, o którym mówimy, ogrodzony był – jak to praktykowano na Wschodzie – niewysokim murem z wapiennych kamieni. Posiadał
- 13 -
Spis treści Zamiast wstępu ......................................................... 5 Rozdział I Modlitwa Jezusa w Ogrójcu ................................... 7 1. Góra Oliwna i Getsemani ................................... 11 2. Ku swojemu przeznaczeniu ............................... 22 3. Godzina trwogi i ciemności ............................... 32 4. Samotny w cierpieniu czy z nami? .................... 55 Rozdział II Od pojmania do wydania Jezusa Piłatowi ........ 71 1. Więzy na rękach Najświętszego ......................... 73 2. Przed sądem własnych rodaków ....................... 84 U Annasza ............................................................. 86 Piotr zapiera się Jezusa ........................................ 90 Kajfasz i wyrok Sanhedrynu ............................... 98 Rozdział III Jezus przed prokuratorem rzymskim Piłatem ................................................ 115 1. Szukamy pretorium Piłata ................................ 118 2. Poncjusz Piłat rozpoczyna przewód sądowy ................................................. 132
3. Biczowanie Jezusa .............................................. 142 4. Cierniem ukoronowanie Jezusa ...................... 152 5. Pytanie o sens biczowania i koronowania cierniem .................................... 157 Biczowanie ........................................................... 159 Koronowanie cierniem ...................................... 163 6. Wyrok .................................................................. 166 Rozdział IV Droga krzyżowa Jezusa ....................................... 173 1. „Wyprowadzili Go, aby Go ukrzyżować” ....... 180 2. Stacje drogi krzyżowej Jezusa .......................... 196 Rozdział V Ukrzyżowanie Jezusa ........................................... 227 1. Góra Kalwaria .................................................... 229 2. Ukrzyżowanie i godziny na krzyżu ................. 240 3. Zbawcza treść męki i śmierci Chrystusa ........ 267 Z perspektywy zmartwychwstania .................. 267 Jak Jezus rozumiał własne posłannictwo i kończącą je haniebną śmierć na krzyżu? ............................................................ 269