16
17
II. Klejnoty o wymowie alegorycznej Klejnoty nie tylko zdobią, lecz także znaczą. Wieloznaczność precjozów, jakie wytwarzano w ciągu wieków, jest taką samą immanentną ich cechą, jak mnogość pełnionych funkcji. Od zawsze kontekst, w jakim cenny przedmiot występował, definiował jego ideowe przesłanie.
Dowody na to przynoszą malarstwo i grafika
[s. 16 i poniżej] Obraz Alegoria Pychy, namalowany ok. 1604 r.
doby renesansu i baroku, kiedy to tryumfuje wy-
przez Hermana Hana, apelował do bogatych mieszczan Gdańska
wodząca się z antyku humanistyczna potrzeba
w sprawie ich postaw i zachowań. W wyrafinowanym języku symboli,
obrazowania rzeczywistości. Pojęcia abstrakcyjne
częściowo zapożyczonych z antyku, piętnował pychę jako matkę
zyskują wówczas ucieleśnienie w antykizujących,
innych grzechów. Klejnoty pełnią tu funkcję atrybutów pejoratywnych,
świeckich oraz religijnych alegoriach – symbo-
kojarzonych przede wszystkim z rozwiązłością, żądzą władzy,
lach części świata, pór roku, żywiołów, tempera-
nadmierną ambicją i zbytkiem.
mentów, uniwersalnych cech charakteru i przy-
Własność Muzeum Narodowego w Gdańsku.
18
II. Klejnoty o wymowie alegorycznej
II. Klejnoty o wymowie alegorycznej
miotów ducha. Zwłaszcza od połowy XVI w.
Maarten de Vos, jeden z czołowych twórców
powstają zawieszenia, brosze, ozdobne pasy z per-
czynnych w antwerpskim środowisku artystycz-
sonifikacjami, najczęściej przedstawianymi w po-
nym w ostatniej ćwierci XVI w. W sześcioczęścio-
staci starożytnych bóstw lub mitycznych herosów.
wym cyklu rycin dominują aluzje do grzechów
świątobliwej niewiasty, w zakonie noszącej imię Teresy od Jezusa i Maryi.
Występuje też inne zjawisko – użycie precjozów
głównych, których alegoryczne wyobrażenia czę-
Wymowa dramatycznego gestu zrywania kosztownych naszyjników,
jako atrybutów decydujących o ideowym wyrazie
sto stawiano przed oczy ludziom skłonnym do
na znak odrzucenia światowych uciech i zbytku, została na obrazie
alegorycznych figur czy całych kompozycji.
ziemskich uciech i rozmiłowanym w luksusie.
wzmocniona dzięki przeciwstawieniu otaczających bohaterkę atrybutów
Pychę (Superbia) uosabia młoda kobieta na tro-
świeckiego i konsekrowanego życia. Kompozycja jest ilustracją idei vanitas,
Przykładem takiej ich roli jest malowidło Her-
nie, z pawiem u boku, w otoczeniu Wenus, Lu-
w rozumieniu tego pojęcia utrwalonym w okresie kontrreformacji.
mana Hana z ok. 1604 r. Kompozycja należy do
cyfera i Amora oraz Zawiści, Ignorancji, Skąp-
Własność klasztoru Karmelitów Bosych w Lublinie.
cyklu obrazującego trójdzielny model społeczeń-
stwa i Kłamstwa. Grupę tę usytuowano na tle
stwa gdańskiego, adresowanego do mieszkańców
panoramy Gdańska (a nie, jak w pierwowzorze
tego bogatego miasta. Malarz inspirował się serią
graficznym, na tle ruin antycznego Rzymu i syl-
miedziorytów wydanych przez sławną antwerp-
wety wieży Babel). Pychę zdobi modny strój i klej-
ską oficynę Plantina-Moretusa, zatytułowaną
notowy czepiec-diadem. Towarzysząca jej Wenus
Zamknięty krąg spraw ludzkich (Circulus Vicissitu-
nosi kosztowny naszyjnik z wisiorem, a na głowie
dinis Rerum Humanarum). Stanowiły one ilustra-
podobne przybranie. Użyto tutaj precjozów jako
Obraz Alegoria Pychy Hermana Hana
cję moralizatorskiego poematu Cornelisa Kilia-
atrybutów negatywnych, związanych z jednym
– fragmenty.
na z ok. 1580 r., a projekty do nich dostarczył
z najbardziej potępianych grzechów, który pano-
Własność Muzeum Narodowego w Gdańsku.
Alegoryczny wizerunek Katarzyny z Kretkowskich Ligęziny, współfundatorki i największej dobrodziejki klasztoru Karmelitanek Bosych w Lublinie. Wielkie malowidło powstało na pewno po 1654 r., to jest po śmierci
19
20
II. Klejnoty o wymowie alegorycznej
II. Klejnoty o wymowie alegorycznej
szył się w bogatych i butnych społecznościach
skim dworze przebywający tam w 2. połowie
wielkich metropolii.
XV w. włoscy humaniści, tacy jak florentczyk Filip Kallimach, łączący filozofię stoicką z myślą
Jedno z kluczowych pojęć, które kształtowało
chrześcijańską. Jak trafnie napisała monogra-
umysłowość przedstawicieli wszystkich stanów
fistka królewskiego nagrobka, Maria Skubiszew-
w okresie potrydenckiej reformy Kościoła kato-
ska, w klejnocie zawarta jest „zgoda na śmierć,
lickiego, zawiera się w łacińskim słowie vanitas.
w świetle nadziei na życie przyszłe”.
Rozumiane jako marność, kruchość i przemijalność rzeczy doczesnych, stało się istotnym zna-
Uniwersalne symbole i personifikacje, o któ-
kiem XVII-wiecznej pobożności, praktykowanej
rych będzie mowa przy okazji biżuterii zaręczy-
nawet przez najświatlejsze i najbardziej wrażliwe
nowej i sentymentalnej, znalazły swe miejsce
jednostki. Biografię Katarzyny z Kretkowskich
także w renesansowych klejnotach zwanych
Ligęziny można uznać za ilustrację tego zjawiska.
enseignes. Pod tym francuskim terminem przyję-
Wdowa po Stanisławie, staroście opoczyńskim,
tym w całej Europie (w Polsce nieporadnie
słynnym awanturniku, wstąpiła do lubelskiego
tłumaczonym jako „odznaki”) ukrywają się ale-
klasztoru Karmelitanek Bosych i przeżyła w nim
goryczne brosze i agrafy, w XVI w. przypinane do
trzy dekady. W znacznym stopniu przyczyniła się
odzieży, najczęściej do kapeluszy. Jako osobiste
do powstania tego konwentu, przeznaczając na
dewizy właścicieli prezentowały one bliskie im
ten cel środki uzyskane ze sprzedaży własnych
treści, często kwintesencję postaw i aspiracji, wi-
strojów, sreber i klejnotów. Kobietę, która oka-
zualny „skrót myślowy” tego, co posiadacz moni-
zała pogardę dla ziemskich zaszczytów i bogactw,
lium w danym momencie swej drogi życiowej
by dążyć do duchowej doskonałości, utrwalono
uważał za ważne – władzę, sprawiedliwość, wa-
na ogromnym malowidle zawieszonym w prezbi-
leczność, umiar, poświęcenie, miłość i wierność.
terium kościoła św. Józefa Oblubieńca Najświęt-
Tym okazjonalnym charakterem enseignes różnią
szej Marii Panny w Lublinie. Obraz ukazuje jej
się od rodowych emblemów i zawołań, przez po-
spektakularne zerwanie ze świeckim życiem i nie-
kolenia związanych z konkretną familią, albo
odparcie kojarzy się z nawróceniem św. Marii
towarzyszących jej przedstawicielom jako znak
Magdaleny. Drogocenne naszyjniki są tu najbar-
rozpoznawczy, indywidualny motyw – w ciągu
dziej wyeksponowanym symbolem przepychu,
całego życia. Noszono je na rozległym obszarze
a wzgarda dla nich otwiera drogę do nieba.
ówczesnego świata, pozostającego w orbicie kultury śródziemnomorskiej, od Skandynawii i An-
Odtworzenie wyjątkowego jubilerskiego przed-
glii po Włochy i habsburskie Niderlandy. Ich
miotu znajduje się w pomniku nagrobnym Ka-
przesłanie bywa zaszyfrowane w sylwetkach bóstw
zimierza IV Jagiellończyka w katedrze na Wawe-
antycznych, a często także w zdumiewająco zesta-
lu. Figurę króla, tumbę i baldachim wykonał
wionych przedmiotach.
Wit Stwosz, jeden z największych rzeźbiarzy jesieni średniowiecza, zaraz po śmierci monar-
Trudno dziś wskazać wiele przykładów tego
chy, po 1492 r. Dzieło to należy do jego
rodzaju biżuterii o rodzimej proweniencji. Jeden
szczytowych osiągnięć artystycznych. Z wyrazem
odkrywamy w kamei z 1554 r. z portretem królo-
napięcia na twarzy portretowanego, monumen-
wej Bony Sforzy, arcydziele Gian Jacopa Caraglia,
talizmem wielkiego płaszcza okrywającego po-
należącym do zbiorów Metropolitan Museum of
stać władcy i niepokojącym efektem plamistego
Art w Nowym Jorku. Na piersi monarchini wid-
salzburskiego marmuru, z którego wykuto ca-
nieje brosza z twarzą Meduzy, mitycznej półbogi-
łość, harmonizuje precyzyjnie oddany medalion
ni z wężowymi splotami wokół głowy. Postać tę
na piersi Jagiellończyka. Jak podkreślają bada-
uznawano za uosobienie zła, a jej pokonanie
cze, Wit Stwosz ukazał tu nie klamrę kapy, ale
przez Minerwę, patronkę wiedzy i męstwa – za
nałożoną na nią plakietę z sylwetą rodzącej ko-
symbol triumfu dobra nad ciemnymi mocami.
biety. Niewiastę otaczają zwoje akantowej wici;
Stąd gemmami, medalionami i plakietami z wi-
wśród splotów roślinnego ornamentu widać
zerunkiem Meduzy ozdabiali się w XVI w. wo-
starannie odwzorowaną w marmurze kameryza-
dzowie i panujący, zaznaczając w ten sposób swą
cję. Zaskakujący motyw figuralny, niespotykany
siłę, nieugiętość i wolę zwycięstwa, a także chęć
w ozdobach stroju, a tym bardziej szat ceremo-
utożsamienia się z Minerwą, opiekunką wszel-
Humanistyczne przesłanie
nialnych (król nosi tu ubiór koronacyjny), ma
kich sztuk i nauk. Tak też należy rozumieć prze-
ukazanej sceny sprowadza się
głęboki sens alegoryczny. Od starożytności
kaz, jaki niesie klejnot uwieczniony w podobiź-
do chrześcijańskiej afirmacji śmierci
śmierć utożsamiano z narodzinami do nowego
nie ambitnej, niezależnej i ogarniętej pasją
jako drogi do życia wiekuistego.
życia. Pogląd taki upowszechniali na krakow-
rządzenia Włoszki.
Medalion z wyobrażeniem rodzącej kobiety, wyrzeźbiony na piersi króla Kazimierza IV Jagiellończyka w jego pomniku nagrobnym znajdującym się w katedrze na Wawelu. Arcydzieło Wita Stwosza powstało wkrótce po zgonie monarchy w 1492 r. Motyw zdobiący klejnot nie jest realną zaponą, ale plakietą prezentowaną, niczym credo, na płaszczu monarchy przekraczającego próg wieczności.
21