Kilka lat po sprawie Kowalczyków sensacją stał się proces
towej toczyły się zacięte walki i znalezienie pocisków lub bomb
pewnego szanowanego inżyniera, który został przyłapany na
nie stanowiło większego problemu. Jerzy zaczął gromadzić nie-
próbie kradzieży ze sklepu Polmozbytu. Uczciwy dotąd obywatel
wypały – znosił znaleziska w wyznaczone miejsce i zakopywał.
włamał się nocą do placówki, by ukraść jakiś przewód do fiata
Z upływem czasu zmieniała się jednak okolica, on sam odbywał
126p o wartości kilkunastu ówczesnych złotych. Nie mógł go le-
służbę wojskową, a potem wyjechał do Opola. Doszło wreszcie
galnie nabyć (deficytowe towary sprzedawano spod lady), a jego
do tego, że nie mógł odnaleźć swej skrytki. Dlatego potrzebny
samochód od wielu tygodni stał unieruchomiony…
stał się wykrywacz min23. Potem używał go do poszukiwania
Zupełnie inną kategorią pozostaje jednak spalenie chałupy
dalszych niewypałów, zdawał sobie bowiem sprawę, że – by przy-
Łachów, co zaplanował Ryszard, a ostatecznie wykonał Jerzy.
gotować naprawdę poważny zamach – potrzebuje dużej ilości
Wprawdzie starszy z braci po latach twierdził, że to sam Łach
trotylu.
podpalił dom, by uzyskać ubezpieczenie, ale młodszy z Kowal-
Początkowo planował wysadzenie budynku Komitetu Woje-
czyków nie wypowiadał się na ten temat. Sprawa zresztą do dzi-
wódzkiego PZPR w Opolu, zamierzał tego dokonać wraz ze swo-
siaj pozostała niewyjaśniona.
im sublokatorem, Janem Zapotocznym. Działo się to w czasie,
Z upływem kolejnych tygodni Ryszard coraz gorzej znosił
gdy nie mieszkał z bratem, co wyjaśnia osobę wspólnika. Jednak
śledztwo, przechodził ewidentne załamanie nerwowe. Na po-
sublokator, chcąc uniknąć służby wojskowej, zbiegł za granicę,
czątku maja oświadczył, że chce odwołać swoje dotychczasowe
a Kowalczyk uznał, że do zniszczenia budynku KW potrzeba zbyt
zeznania, natomiast dziesięć dni później podczas przesłuchania
dużo materiałów wybuchowych. Wtedy to właśnie postanowił
gwałtownie wstał z krzesła i „usiłował kilkakrotnie uderzyć gło-
wysadzić aulę WSP, gdzie celebrowano różnego rodzaju święta
wą w ścianę”. W czasie kolejnych zeznań przyznał się jednak do
partyjne i państwowe. Sytuację ułatwiał fakt, że Jerzy był za-
pomocy bratu przy konstruowaniu wykrywacza min oraz prze-
trudniony na uczelni i dobrze znał budynek.
prowadzenia obliczeń niezbędnych do dokonania zamachu.
W plany wtajemniczył brata, który uznał, że zniszczenie auli
Śledztwo przejęła już wtedy ostatecznie Prokuratura General-
będzie demonstracją polityczną, dowodem sprzeciwu społeczeń-
na. Jej zadaniem było odpowiednie przygotowanie procesu, któ-
stwa. Miał to być jednocześnie wyraźny sygnał dla władz, że ist-
ry miał się rozpocząć w Opolu pod koniec sierpnia.
nieje groźna organizacja opozycyjna, która potrafi przygotować zamach na tak dużą skalę. Obaj mieli nadzieję, że sprawa odbije
Zeznania Jerzego
się szerokim echem w kraju i za granicą, co utrwali opór Pola-
Młodszy z braci rozpoczął zbieranie trotylu już na początku
ków przeciwko komunizmowi. Jednak w szczegółach bracia się
lat 60. W okolicach rodzinnego Rząśnika podczas II wojny świa-
różnili. Ryszard uważał, że PRL miał jednak pewne osiągnięcia,
260
261