Artykul13

Page 1

Tadeusz M. Trajdos

Instytut Historii PAN w Warszawie

Hereditas Monasteriorum vol. 2, 2013, s. 271–277

O losach archiwaliów z klasztorów dominikańskich w Kamieńcu Podolskim i Smotryczu oraz o kilku wybranych archiwaliach, szczególnie Księdze Arcy-Bractwa Różańca Świętego* W 2004 r. prowadziłem dłuższą kwerendę w archiwach państwowych w Kamieńcu Podolskim i Płoskirowie (obecnie Chmielnicki) do prac nad dziejami Kościoła katolickiego na średniowiecznym Podolu. W zakresie tematyki zakonnej interesowały mnie pozostałości archiwalne po klasztorach mendykanckich – franciszkanów w Kamieńcu (przeniesionych już w 1787 r. do Gródka Podolskiego na życzenie króla Stanisława Augusta) oraz dominikanów w Kamieńcu, Smotryczu i Czerwonogrodzie. Z tego ostatniego klasztoru zakonnicy zostali wypędzeni po 1556 r. przez kalwińskiego posesora miejscowego starostwa niegrodowego. Późniejsze, nowożytne fundacje dla mendykantów, całkiem liczne w województwie podolskim, nie były już przedmiotem mojego zainteresowania. W trakcie poszukiwań notowałem, jakie rękopisy klasztorne zachowały się w tych dwóch archiwach państwowych. Bilans okazał się niewesoły. Klasztor w Smotryczu uległ kasacie już w 1832 r., klasztor w Kamieńcu zaś w 1843 r., chociaż kościół pozostawiono jako parafialny1. Budynek po klasztorze kamienieckim zajęło seminarium diecezjalne, ale tylko do 1866 r. Po likwidacji diecezji kamienieckiej w tymże 1866 r. władze rosyjskie przenosiły i komasowały ocalałe archiwalia. Część papierów dominikańskich wymieszano z dokumentacją archiwum diecezjalnego, a część dostała się do archiwum miejskiego. W przeciwieństwie do podolskich ksiąg grodzkich i ziemskich, wywiezionych w latach 1845–1846 do Kijowa, kamienieckie archiwum dominikańskie tam się nie dostało, co miałem okazję sprawdzić w czasie kwerendy w 2002 r. Rosjanie nie traktowali tych zbiorów jako instytucjonal*  Praca naukowa finansowana w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” w latach 2012–2016. Scientific work financed by the Ministry of Science and Higher Education under the name of the „National Programme for the Development of Humanities” in the years 2012–2016. 1  Por. Dr A. J. [Rolle], Zgromadzenia zakonne i kościoły w Kamieńcu, zniesione w ciągu ostatniego stulecia (1768–1868), „Przegląd Polski”, 7, 1872–1873, s. 108; Wołyniak [J. M. Giżycki], Zniesione kościoły i klasztory rzymsko-katolickie przez rząd rosyjski w XIX w. w diecezjach łuckiej, żytomierskiej i kamienieckiej, „Nova Polonia Sacra”, 1, 1928, s. 236, 246. Giżycki podaje rok 1842 jako datę kasaty klasztoru w Kamieńcu. Rok 1843 potwierdza E. Siecinskij, Gorod Kamieniec-Podolskij. Istoriczieskoje opisanije, Kijew 1895, s. 166, który posługiwał się rosyjskimi pismami urzędowymi.


272

Tadeusz M. Trajdos

nej całości. Niektóre rękopisy jako „cenne pamiątki przeszłości” trafiły do biblioteki Muzeum Podolskiego Cerkiewnego Towarzystwa Historyczno-Archeologicznego2. Pewna część archiwaliów, ale tylko nowożytnych i tylko dotyczących instytucji zwierzchnich diecezji (acta episcopalia, consistorialia, officialia, resztka akt kapitulnych) została złożona około 1870 r. w konsystorzu biskupstwa żytomierskiego, w siedzibie ostatniej już wtedy diecezji katolickiej w „południowo-zachodniej Rosji”, ustanowionej na gruzach państwa polskiego3. Akta ciągłe konsystorza kamienieckiego obejmowały lata 1811–1867 i w myśl przepisów rosyjskich dotyczyły również zagadnień zakonnych, gdyż władza zaborcza nie uznawała egzempcji i natychmiast podporządkowała klasztory wszystkich reguł centralnej administracji biskupiej. W 1914 r. także archiwum żytomierskie uległo rozproszeniu, chociaż część akt i ksiąg rękopiśmiennych wróciła do Polski. Od 1915 r. w obawie przed inwazją państw centralnych Rosjanie wywozili archiwalia w głąb kraju. Pojedyncze kodeksy z archiwum biskupiego w Kamieńcu do tej pory pozostały w dalekiej Rosji. Miałem okazję przebadać jeden z nich, sumariusz dóbr biskupich sporządzony w drugiej połowie XVIII w., który spoczywa (pod fałszywym nagłówkiem) w... bibliotece Muzeum Historycznego w Riazaniu. Tą drogą rozchodziły się też w różnych kierunkach resztki z archiwów klasztornych w Kamieńcu i Smotryczu. Na szczęście część materiałów dotycząca klasztorów podolskich, ale sporządzona dla władz prowincji ruskiej zakonu, była przechowywana już w XVIII w. w siedzibie tej prowincji, czyli we Lwowie. Te akta w znacznej mierze ocalały, przewiezione po ostatniej wojnie do Krakowa, do Archiwum Polskiej Prowincji OO. Dominikanów lub do Biblioteki Kórnickiej albo zatrzymane w Centralnym Państwowym Archiwum Historycznym Ukrainy we Lwowie (Центральний державний історичний архів України у Львові, dawniej tzw. Archiwum Bernardyńskie). Dużo materiałów podolskich uratował w odpisach Aleksander Czołowski – są to kolekcje znajdujące się w Archiwum Głównym Akt Dawnych i we Lwowskiej Narodowej Naukowej Bibliotece Ukrainy im. W. Stefanyka (Львівська національна наукова бібліотека України ім. В. Стефаника). W tej ostatniej bibliotece profil „podolski” mają też zbiory Aleksandra Prusiewicza i Antoniego Rollego. W Bibliotece Narodowej w Warszawie zachował się cenny XVIII-wieczny rękopis (sygn. 5928) zawierający kopiariusz dokumentów klasztoru dominikańskiego w Kamieńcu Podolskim, niewątpliwie sporządzony w tamtejszym konwencie. W Kamieńcu Podolskim ocalał do dziś tylko jeden zabytek rękopiśmienny dotyczący przeszłości dominikańskiej, za to doniosłej wartości poznawczej. Będzie on przedmiotem starannej edycji, którą przygotowuję wespół z o. Markiem Miławickim OP 2 A. Prusiewicz, Kamieniec Podolski. Szkic historyczny, Kijów-Warszawa 1915, s. 125. 3 J. Głąb, Opis archiwum diecezji kamieniecko-podolskiej, „Przegląd Historyczny”, 13, 1911, s. 125–128. W archiwum konsystorza żytomierskiego pod sygnaturą 19 mieściły się akta wizytacji biskupa kamienieckiego Borgiasza Mackiewicza z 1818 r., ponadto istniały akta wizytacji klasztorów z 1830 r. Niestety, nie miałem do nich dostępu. Warto nadmienić, że archiwum kurii biskupiej i kapituły w Kamieńcu po upadku Rzeczypospolitej wędrowało z powodu chaotycznych rosyjskich „reorganizacji” tej diecezji: w 1795 r. do Latyczowa, potem do Winnicy, a w 1811 r. z powrotem do Kamieńca. Każdy z tych etapów przynosił duże straty w zasobie archiwalnym.


Losy archiwaliów dominikańskich z Kamieńca Podolskiego i Smotrycza

273

i która ukaże się w ciągu najbliższych kilku lat. W dziale archiwalnym miejscowego muzeum historycznego zachowała się mianowicie Księga Arcy-Bractwa Różańca Świętego, w której znajdziemy wpisy po polsku od 1605 aż do 1912 r., czyli dokonane pod berłem Korony Polskiej, w okresie niewoli tureckiej w latach 1672–1699, następnie, od 1793 r., pod twardym panowaniem rosyjskim, a nawet po kasacie klasztoru dominikanów w 1843 r., kiedy istniał już tylko kościół parafialny św. Mikołaja4. W specyficznej formie księga ta ilustruje ponad trzy wieki życia religijnego Polaków w stolicy województwa podolskiego. Jest to kodeks oprawny w skórę, z tytułem wytłoczonym na okładce i z datą 1830 r., paginowany (liczy 965 stron, przy czym 390 stron ostatniej części niezapisanych). Kapitalną cechą rękopisu jest nieczęsta kontaminacja trzech wątków kultowych i trzech praktyk nabożnych, jakby jego autorzy byli przekonani, że laikat należy zaznajomić z tajemnicami wiary na szerszym tle, bez ograniczeń do recytacji różańca i rozmyślań nad życiem Matki Bożej. Oto jak zaczyna się tekst: „Anno Domini 1605 Księga wpisanych braci y sióstr w Bractwo Imienia Zbawiciela Naszego Iezusa Christusa”. Pierwszy wpisał się podprzeor Adam de Korab, zapewne promotor bractwa. Od strony 4 przeglądamy zatem rejestr wpisów do Bractwa Najświętszego Imienia Jezus za lata 1605–1636. Przypomnę, że tego rodzaju bractwo miało proweniencję jezuicką, a jednak dominikanie kamienieccy uważali za stosowne wprowadzić je u siebie. Na zakończenie tej części rejestru wpisano modlitwę do Matki Bożej, a pod rokiem 1634 został przedstawiony skład osobowy konwentu z przeorem Tomaszem Szyszkowskim na czele, gdyż wszyscy zakonnicy gremialnie przystąpili do bractwa. Wtedy też pojawia się kolejny podprzeor kamieniecki jako promotor Bractwa Różańcowego. Do takiego bractwa zapisują się kamienieckie dominikanki. W okresie 1636–1648 obserwujemy dwutorowe życie brackie. Adherenci wstępują na przemian do Różańca lub do Najświętszego Imienia Jezus albo pojawiają się pod tytułem podwójnym, co wyjaśnia, że istniała stale jednolita organizacja bracka, chociaż treści kultu, nabożeństw i przywilejów były zdecydowanie odmienne. W 1648 r. następuje kryzys (rewolta kozacka), ale wpisy do bractwa różańcowego trwają do roku 1672. Kres tej popularnej dewocji kładzie najazd turecki na Podole. Na stronie 131 czytamy dramatyczną notę o nieubłaganym wysiedleniu polskiego Kamieńca. Dominikanie zabrali księgę do klasztoru lwowskiego, do tamtejszej siedziby prowincji zakonnej i arcybractwa różańcowego. W 1700 r. doczekali się triumfalnego powrotu na Podole, a księga wraz z nimi. Od strony 132 śledzimy odnowiony katalog wpisów w latach 1700–1731. Pod rokiem 1731 (strona 163) zakonnik-rejestrator umieścił ozdobną kartę tytułową albumu brackiego. Wpisy prowadzono w sposób ciągły do 1800 r. Na stronach 325–330 został uwidoczniony personel starszyzny brackiej z 1720 r. Odtąd tych „urzędników brackich” oglądamy aż do 1827 r. To znakomita okazja, by wyrobić sobie pogląd o granicach wpływu dewocji „masowej” przy kościele dominikańskim, o środowiskach szczególnie podatnych na to oddziaływanie, o ludziach świeckich udzielających swego autorytetu konwentowi poprzez udział w strukturach bractwa. Roztacza się przed nami obraz solidarności w obliczu życiowych nieszczęść, obraz 4  Kamjaniec-Podilśkyj Istoricznyj Muzej-Zapowidnyk, Archiwalny Fondy, sygn. 185.


274

Tadeusz M. Trajdos

lęków wywołanych kataklizmami epoki i obraz nadziei na „niebieski” patronat. Na stronie 459 zachował się rejestr wyposażenia i wystroju ołtarza brackiego z 1722 r. Pod koniec XVIII w. pojawia się nowa nazwa bractwa, którą na stronie 207 odnajdujemy na kolejnej karcie tytułowej: „Regestr wpisowania się do bractwa Imienia Jezus i Imienia Maryi”. To novum stanowi echo żywej wciąż czci dla Najświętszego Imienia Maryi, zrodzonej w epoce wiktorii wiedeńskiej i Ligi Świętej, w okresie decydującym dla ocalenia Podola w granicach Polski. Dopiero w tym miejscu księgi pojawia się wykład norm prawnych: Modus recipiendi ad Confraternitatem Ssimi Rosarii, z objaśnieniem nie tylko warunków intromisji, ale także rytuału przyjęcia. Na stronach 217–219 zapisano to samo z pewną modyfikacją, ale już po polsku: Sposób przyjmowania do Arcybractwa Różańca N.P. Maryi oraz Najsłodszego Imienia Jezus. Od 1801 r., osiem lat po wtargnięciu Rosjan na Podole, album wpisów był prowadzony niestarannie, ale chętnych nie brakowało do 1833 r. Ale i później, po powstaniu listopadowym, dalszych wpisów nie zakłócają ani brutalny reżim zaborczy, ani coraz podlejsze szykany względem Kościoła katolickiego, ani kasata klasztoru w 1843 r. Z woli polskich parafian bractwo istniało aż do 1912 r. (wpisy kończą się na stronie 576). Po przerzuceniu wielu pustych kart znajdujemy na stronach 964–965 spis treści całej księgi z adnotacjami. Opisany tu zabytek to doskonałe źródło do badań kultury duchowej społeczności polskiej na Podolu w dobie nowożytnej i pod rządami rosyjskimi. W tymże archiwum znajduje się podobno także rękopis pt. Opisanie diecezji kamieniecko-podolskiej i kościoła dominikańskiego w 1824 r., ale go podczas kwerendy nie otrzymałem. Do Państwowego Archiwum Obwodu Chmielnickiego (Державний aрхів Хмель­ ницької oбласті) przewieziono w końcu lat 90. XX w. ocalałe z pożaru archiwum kamienieckiego akta wizytacji biskupich z pierwszej połowy XIX w., bardzo cenne, gdyż zawierające opisy kościołów, także zakonnych. Wizytatorzy skupiali się oczywiście na stanie dla nich aktualnym, więc odniesienia historyczne zdarzają się tam sporadycznie, i to w ujęciu lapidarnym. Najlepsze wizytacje przeprowadził bp Borgiasz Mackiewicz w latach 1809–1842, który ratował przed Rosjanami, co mógł. Te ważne źródła do kościelnej historii Podola zostały umieszczone w fondzie 685, zawierającym archiwum konsystorza5. Najważniejsze są opisy kościołów wizytowanych w latach 1823–1824, gdyż przytoczono w nich m.in. wczesne dzieje klasztorów dominikańskich z kopiami lub regestami dokumentów6. Wizytacje z lat 1825–1827, 1846 i 1857–1858 pokazują klasztory dominikańskie tylko w perspektywie współczesnej

5  Державний aрхів Хмельницької oбласті, f. 685, Podilśka Rymo-katołyćka duchowna konsystorija. 6  Ibidem, op. 4, spr. 21, Opisanije kostiołow 1823–1824 g.: Kamieniec – k. 30–69, Smotrycz – k. 205–218, Latyczów – k. 106–125, także spr. 23, Wizytnoje opisanije kostiołow i monastyriej 1824 g. i spr. 22, gdzie tylko o klasztorach nowożytnych.


Losy archiwaliów dominikańskich z Kamieńca Podolskiego i Smotrycza

275

ich opisom, ale są bardzo skrupulatne7. Fond 689 zawiera wizytacje diecezjalne z połowy XIX w. Ilustrują one stan upadku ostatnich klasztorów8. Do badań nad zagładą klasztorów w diecezji kamienieckiej ta seria akt z wizytacji jest źródłem podstawowym i niezbędnym.

7  Ibidem, op. 2, spr. 2–4, 34, 103 (Kratkija Wizytnaja Wiedamosti Kostiołow Kamienieckoj Eparchiji), 110. 8  Ibidem, f. 689, Wizytator monastyriw Kamjanieckoji eparchiji, prełat Pawłowski.


276

Tadeusz M. Trajdos

Tadeusz M. Trajdos

Hereditas Monasteriorum vol. 2, 2013, s. 271–277

Instytut Historii PAN w Warszawie

O losach archiwaliów z klasztorów dominikańskich w Kamieńcu Podolskim i Smotryczu oraz o kilku wybranych archiwaliach, szczególnie Księdze Arcy-Bractwa Różańca Świętego Streszczenie Archiwalia z klasztoru dominikańskiego w Kamieńcu Podolskim po jego kasacie w 1843 r. częściowo uległy zniszczeniu, a to, co ocalało, zostało wywiezione i rozproszone po wielu archiwach i bibliotekach Polski i Ukrainy. W Bibliotece Narodowej w Warszawie zachował się np. XVIII-wieczny kopiariusz dokumentów tego klasztoru. W samym Kamieńcu, w archiwum tamtejszego Muzeum Historycznego, ocalała oprawna księga rękopiśmienna zawierająca album wpisów i dokumentację połączonych bractw różańcowego oraz Imienia Jezus od 1605 r., a od końca XVII w. także bractwa Najświętszego Imienia Maryi. Wpisy te są kontynuowane do 1912 r. Za kilka lat ukaże się edycja kodeksu z komentarzem naukowym. Z kolei w Archiwum Obwodowym w Płoskirowie (ob. Chmielnicki) przechowywane są protokoły wizytacji biskupów kamienieckich z lat 1823–1827, 1846 i 1857–1858, ilustrujące agonię klasztorów dominikańskich pod władzą rosyjską na Podolu.

Słowa kluczowe archiwalia, Kamieniec Podolski, Smotrycz, dominikanie, kasaty, księga bractwa różańcowego


Losy archiwaliów dominikańskich z Kamieńca Podolskiego i Smotrycza

Tadeusz M. Trajdos

277

Hereditas Monasteriorum vol. 2, 2013, p. 271–277

Institute of History Polish Academy of Science in Warsaw

Fortunes of the archive records from the Dominican monasteries in Kam’yanets’ Podil’s’kiy and Smotrych as well as a few chosen archive records, especially the Book of the Rosary Arch-Fraternity Summary The archive records from the Dominican monastery in Kam’yanets’ Podil’s’kiy were partially destroyed after its dissolution in 1843, and these which remained were taken away and dispersed around many archives and libraries in Poland and Ukraine. In the National Library in Warsaw survived e.g. an 18th century cartulary with documents from this monastery. In Kam’yanets’, in the archives of the local Historical Museum, survived a bound manuscript book which contains the album of entries and the documentation of the joint Rosary and Holy Name of Jesus fraternities from 1605, and from the end of the 17th century also of the Holy Name of Mary fraternity. These entries are continued up to 1912. In a few years’ time an edition of the codex with a scientific commentary is going to be published. Moreover, what is stored in a District Archive in Proskuriv (currently Khmel’nyts’kiy) are the protocols of inspections by bishops of Kam’yanets’ Podil’s’kiy from the years 1823-1827, 1846 and 1857-1858, which illustrate the agony of the Dominican monasteries under the Russian reign in Podolia.

Keywords archival collections, Kam’yanets’ Podil’s’kiy, Smotrych, Dominicans, dissolution, book of the Brotherhood of the Rosary


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.