Iskra (1/2013) by Hufiec Warminski ZHP

iskra

int ma er ga ak zy ty n wn y

nr 1/2013

numer pilotażowy

w środku m.in.: Harcerska publicystyka Wydarzenia i zapowiedzi

temat numeru:

Geneza

Baza pomysłów Poradnik harcerski R ozrywka i kultura

oficjalny magazyn

iskra

nasza okładka

Oficjalny magazyn Hufca Warmińskiego ZHP numer pilotażowy (1/2013)

Press Team w składzie: Redaktor naczelny Adam Wąsowski oraz Marta Jezierska Michał Kacprowicz Szymon Kiejda Magdalena Koperska Anna Korzeniowska Dorota Limontas Aleksandra Makowska Dagmara Obremska Aleksandra Przysiada Aleksandra Skirzyńska Beata Skowronek Zuzia Zaborniak Współpraca redakcyjna, korekta Joanna Kutczyńska Art director Aleksandra Przysiada Layout, skład oraz fotoedycja Michał Kacprowicz

Wszystkie teksty w Iskrze objęte są licencją Creative Commons BY-NC-ND 3.0 PL

ognisko podczas beach party 2011 autor: marta ratkowska

iskra

spis treści 4 6 8

Od naczelnego Zdjęcie numeru Gawęda

dh. Adam Wąsowski

dh. Marta Jezierska

temat numeru: geneza 12 14 17

Harcerstwo sprzedaje pasję Całe życie z harcerzami - wywiad z Weroniką Mydło Zagadka początku rozwiązana

pwd. Aleksandra Skirzyńska HO dh. Adam Wąsowski otw. pwd. Aleksandra Makowska HO

w świecie zhp 20 34

Wydarzyło się - fotorelacja Wydarzy się

phm. Dorota Limontas HR

poradnik 38

46 48 49

Bank pomysłów 38 Konspekt zuchowy 40 Konspekt harcerski 42 Konspekt starszoharcerski 44 Konspekt wędrowniczy Poradnik harcerski Zdrowie i uroda Kącik kulinarny

phm. Dorota Limontas HR

otw. pwd. Szymon Kiejda otw. pwd. Beata Skowronek pwd. Aleksandra Skirzyńska HO

rozrywka 52 54 56 58 60

Kultura Kartoteka Harcerski horoskop Babci Doris Znajdź 10 różnic Wiedza bezużyteczna

pwd. Aleksandra Skirzyńska HO pwd. Aleksandra Przysiada HO phm. Dorota Limontas HR

iskra

na dobry początek

4 redaktor naczelny

dh. adam wąsowski

W historii naszego Hufca już nie jeden raz próbowano stworzyć gazetkę. Kilka miesięcy temu postanowiliśmy wskrzesić ten pomysł w nieco innej, bo nowoczesnej formie - i w końcu się udało. Z wielką przyjemnością oddajemy w wasze ręce pierwszy numer oficjalnego magazynu Hufca Warmińskiego ZHP - Iskrę. Era papierowej prasy dobiega końca. W związku z tym nasz magazyn będzie dostępny tylko i wyłącznie w wersji elektronicznej w Internecie, a także do pobrania jako PDF tak, aby można było czytać nas offline oraz na smartfonach i tabletach. Decyzja o tworzeniu na urządzenia elektroniczne otworzyła przed nami nowe możliwości: nie musimy liczyć się z limitem stron, możemy projektować we wszystkich kolorach świata i co więcej – możemy tworzyć w sposób interaktywny! W efekcie w naszym magazynie ukrytych jest niemal 50 różnych linków do różnego rodzaju treści – niektóre z nich zostały przygotowane specjalnie dla potrzeb Iskry. Wszystkie nasze numery będzie można odnaleźć na naszym profilu na facebooku w specjalnej aplikacji, a także już niedługo na nowej stronie internetowej Hufca. Każdy numer Iskry będzie miał swój unikatowy temat przewodni. Dziś jest nią geneza. Zdecydowaliśmy się na takie zagadnienie, bo sami (jako redakcja) rozpoczynamy nowe etapy w życiu. W tej sytuacji na naszą genezę złożyły się takie czynniki jak np. zapotrzebowanie na fajny harcerski magazyn, lepsze zapoznanie swojego najbliższego harcerskiego otoczenia, głód wiedzy czy nawet

dobra zabawa. Jak sami więc widzicie jest to temat jak najbardziej adekwatny do pierwszego numeru. Jednak zapewniam Was, że do tematu numeru nie będziemy podchodzili w sposób nudny, ale jak najbardziej różnorodny i szeroki – dlatego właśnie w tej odsłonie możecie przeczytać artykuł Aleksandry Skirzyńskiej o genezie pasji, znajdziecie tu również wywiad z Weroniką Mydło, której ścieżka od zucha do drużynowej w piękny sposób prezentuje źródło harcerskiego zaangażowania, a Aleksandra Makowska w swoim felietonie zastanawia się, w którym momencie zaczynamy być harcerzami. Gusta są różne - każdy będzie poszukiwał innych treści w Iskrze. Znajdziecie tu wiele artykułów; zaczynamy bardzo symbolicznie, bo od gawędy. Pojawią się materiały publicystyczne, fotorelacje, sapowiedzi wydarzeń i propozycje programowe, poradniki, łamigłówki oraz ciekawostki. Jako, że jesteśmy magazynem Hufca, będziemy opisywać osoby i wydarzenia z naszego najbliższego otoczenia. Chcemy pisać o rówieśnikach z naszych drużyn, gromad i szczepów przez co – mamy wielką nadzieję – lepiej się poznamy. Wierzymy, że pomoże nam to w naszym codziennym, harcerskim działaniu. Po prostu - piszemy o nas i dla nas, niewykluczone, że to właśnie Ty pojawisz się w kolejnym numerze! Chcielibyśmy również podkreślić, że tego magazynu nie tworzymy tylko my, ale także wy – nasi czytelnicy. Robimy to głównie z myślą o was, dlatego na końcu gazety umieściliśmy link do kilku pytań, które dadzą nam obraz tego jak postrzegacie Iskrę – jesteśmy niezwykle ciekawi waszych opinii oraz uwag!

Miłej lektury! Adam Wąsowski

chcesz czytać iskrę w komórce lub na tablecie? sposób 1

sposób 2

sposób 3

zeskanuj kod

wpisz adres w przeglądarkę urządzenia

pobierz PDF aby czytać offline

gg.gg/iskra1

pobierz

mobilne czytanie Iskry wspiera

iskra

zdjęcie numeru Start szczepu (!) barczewskich harcerzy i zuchów z naszego Hufca autor nieznany, jesień 1986 roku, Barczewo

iskra

gawęda gawędę opowiada

harcerz raz na całe życie

dh. Marta jezierska

Zastanawialiście się kiedyś, jak wiele harcerstwo zmieniło w Waszym życiu? Czasy się zmieniają, idea wciąż ta sama. Nauczeni ponadczasowych wartości, staramy się zmieniać świat na lepsze. Wciągamy się w przygodę, która zmienia nasze życie, a na pewno sposób postrzegania rzeczywistości. My, harcerze. Uczymy się, bawimy, wychowujemy. Skupiamy się na własnym rozwoju, zaczynamy formować szlak, którym chcemy podążać przez całe życie, a tym samym zabieramy się za kształtowanie młodszych. Na tym właśnie polega cała magia - jak ogromną wiedzę i doświadczenie zdobywamy biorąc na swoje barki odpowiedzialność za te maluchy! To działa jak samonapędzająca się spirala - pragniemy przekazać jakieś zdolności innym, dzięki temu stajemy się coraz lepsi. A gdy my stajemy się coraz lepsi, świat staje się coraz lepszy. Na swoim przykładzie przekonałam się o potędze harcerstwa. Jak pewnie każdy z nas, przyszłam na pierwszą zbiórkę i niemal momentalnie poczułam, że kiedyś chcę osiągnąć to, co tak podziwiałam u starszych harcerzy. Patrzyłam na tą zgraną paczkę przyjaciół i marzyłam o tym, żeby pewnego dnia móc robić to, co oni. Tyle się

zmieniło, lecz teraz to ja jestem taką osobą w oczach młodszych. Mimo istnienia tylu organizacji zrzeszających młodzież, chyba żadna nie jest w stanie zaoferować aż tyle nowych umiejętności, przyjaźni, wspomnień. Do tego zawsze chce się wracać. Ile razy siadamy przy ogniu, zawsze czujemy tą samą, magiczną atmosferę, tego ducha, który nas jednoczy i napędza do działania, zachęca do osiągania celów. Myślę, że ZHP uczy nas także zaradności w życiu. Małymi kroczkami pniemy się wzwyż, przygotowujemy pierwszą zbiórkę, trasę na rajd, biwak, zimowisko. Nagle orientujemy się, że nie ma rzeczy niemożliwych. Co więcej, nigdzie indziej nie rozwijamy się tak wszechstronnie. Wystarczy spojrzeć na zwykłą zbiórkę, w której uczestniczymy co tydzień. Jest moment refleksji, zabawy, śpiewu, majsterki, czasem niełatwa praca umysłowa. Wychodzimy z niej z uśmiechem na twarzy, ale także z nową przyswojoną wiedzą. Harcerstwo rozwija nas równocześnie w wielu płaszczyznach. Siła ciała - sprawność fizyczna, siła ducha - umiejętność motywacji i panowania nad słabościami, niwelowanie swoich wad i rozwijanie talentów, siła rozumu - kształ-

gawęda

cenie, zdobywanie wiedzy. Główną ideą wychowania w ZHP jest dążenie do wyznaczonych sobie celów. Wraz z osiąganiem dojrzałości cele te stają się coraz ambitniejsze, by im sprostać musimy się nieraz trochę namęczyć. Na szczęście otaczamy się mnóstwem pomocnych ludzi, którzy w myśl prawa zawsze nam pomogą, nawet kosztem swojego czasu i energii. Historia naszego kraju niejednokrotnie ujawniała wspaniałe cechy harcerzy, jak na przykład bohaterstwo i obowiązkowość. Słynne Szare Szeregi stanowiły kwiat polskiej młodzieży, ich odważne czyny wspominamy do dziś. Ich akcje wspierały na duchu polskie społeczeństwo, co jakkolwiek mało skomplikowanie brzmi, w tym trudnym czasie okazało się bardzo ważne. Faktem jest, że ci młodzi bohaterzy ryzykowali życie nawet dostarczając pocztę czy pisząc po murach. Mając tak wspaniałe autorytety, dziś my staramy się być przykładem dla innych, być godnym nazywania się c złonkami Związku Harcerstwa Polskiego. Według mnie idee zaczerpnięte z harcerstwa zostają w nas na całe życie. To, czego uczymy się jako młodzi ludzie, staje się naszym kręgosłupem moralnym. Raz na zawsze przekonujemy się o własnych zdolnościach, o potędze przyjaźni, o tym, jak osiągać wyznaczone cele, w jaki sposób stawać się lepszym człowiekiem. Dowiadujemy się, co jest w życiu ważne.

iskra

temat numeru:

gen

neza

temat numeru: geneza

harcerstwo sprzedaje pasję

pisze

pwd. aleksandra skirzyńska ho

Potrzebny nam powszechny alert, bo to my jesteśmy żywą reklamą harcerstwa, które ostatnimi czasy boryka się z problemem liczebności. Powinniśmy pokazać, że bycie „w związku” to początek do przygody z pasją! Skauting to twór idei i pomysłu na wychowanie młodego człowieka, początkowo opierającej się na metodzie bardziej konserwatywnej. Teraz kształtowanie harcerskie to głównie uczenie się poprzez zabawę. Instruktorzy wolą pozwolić nam dotknąć i poczuć wiedzę, aniżeli tylko słuchać. W takich prostych zadaniach często odnajdujemy pasję. Pozwólcie, że zacznę od początku.

Pasja z pasji Młody człowiek rozpoczyna swoją przygodę z harcerstwem, spotyka wiele ciekawych osób, poznaje techniki harcerskie. Samo bycie harcerzem po pewnym czasie staje się pomysłem na życie. Tutaj rozpoczynają się kursy, realizowanie kart prób i stopni. Zaczynamy więcej dawać społeczności harcerskiej, poświęcać cały swój wolny czas. Zamiłowanie do harcerstwa powoduje, że zagłębiamy się w tematy bezpośrednio z nim związane, dążymy do bycia ekspertem w tej dziedzinie. Każdemu z Was wyjazd harcerski czy zbiórka kojarzy się z czymś niesamowitym, z czymś, na co z utęsknieniem czeka. Faktem jest, że wielu z nas wykorzystuje umiejętności w życiu codziennym. Prowadząc zbiórki uczymy się mówić do większego grona odbiorców, pracujemy nad stosunkami interpersonalnymi oraz – co najważniejsze – wypracowujemy sobie charakterystyczny dla harcerza sposób kreatywnego myślenia. Każdy kto ma dłuższy staż w ZHP z pewnością to widzi. Możemy zauważyć w sobie zmiany na lepsze, które zachodzą z każdym dniem poświęconym harcerstwu. Zorganizowanie, punktualność i zaradność to sprawy, które

harcerstwo genezą pasji Smakowanie w harcerstwie pozwala nam się odnaleźć w życiu dorosłym.

stawiam na podium tego, czego nauczyło mnie harcerstwo. Do tego dochodzi uśmiech, pogoda ducha i wiara w przyjaciół. Brzmi banalnie, lecz są to cechy wyróżniające nas spośród tłumu i będące domeną człowieka z harcerską chustą.

R óżne sposoby inspirowania tylko w ZHP! To wszystko wypracowujemy w sobie podczas zbiórek i wyjazdów harcerskich. Zanim to my staniemy się „dawcami harcerstwa” tę rolę pełnią instruktorzy. Z autopsji wiem, że ilu instruktorów, tyle sposobów inspirowania. Jest jednak cecha wspólna – każdy z nich na prowadzonych przez siebie zajęciach daje nam czegoś namacalnie doświadczyć. Dajmy na to, przychodzimy na zbiórkę gdzie zamierzeniem prowadzącego jest pokazanie podstaw fotografii. Mamy okazję zobaczyć sprzęt, dowiedzieć się o kompozycji czy perspektywie. Sami możemy zrobić zdjęcia, które musną profesjonalizmu. Wracając do technik harcerskich - przyjrzyjmy się samarytance. Na biwaku drużynowy prowadzi zajęcia dotyczące wzywania pomocy, resuscytacji i pozostałych czynności towarzyszących pierwszemu kontaktowi z osobą poszkodowaną. Niewiele organizacji młodzieżowych czy kół zainteresowań prezentuje tak bogatą paletę tematów. To właśnie u nas rodzi się kolejna pasja. Wielu z nas nigdy nie miałoby możliwości poznać wielu dziedzin czy przedmiotów Młodzi ludzie gdy muszą zainteresowań. Harcerstwo nam to ułatwia - od banalnych podjąć życiowe decyzje tak jak plastyka czy muzyka, są zagubieni. Harcerstwo poprzez oryginalne strzelanie z łuku, nocne gry terenowe, może im te konszachty z aż po bardzo niekonwencjożyciem dorosłym uprościć. nalne orgiami czy reżyseria. Przykładów jest wiele, ale najważniejsze to, że możemy sprawdzić się w szerokiej gamie zajęć. Nierzadko jest tak, że to właśnie harcerstwo znajduje nam pasję na całe życie. Drużynowi, którzy pokochali pracę z młodzieżą, niejednokrotnie decydują się na kształcenie pedagogiczne. Wspomniana wcześniej samarytanka skłania niektórych do ratownictwa medycznego, a zajęcia z fotografii owocują w przyszłości pracą w branży kreatywnej. Smakowanie w harcerstwie pozwala nam się odnaleźć w życiu dorosłym. Młodzież ostatnimi czasy jest intelektualnie leniwa, jakby w letargu.

Nie mamy pomysłu na siebie. Nie zdajemy sobie sprawy, w czym jesteśmy dobrzy. Młodzi ludzie, główni odbiorcy harcerstwa, są zagubieni kiedy muszą podjąć życiowe decyzje (np. wybór profilu w liceum czy kierunek studiów). Harcerstwo może nam te konszachty z życiem dorosłym uprościć. Wiemy, co nam się na zbiórkach podobało, co nas wciągnęło, a co nie przypadło nam do gustu, tylko dlatego, że drużynowy czy instruktor pozwolił nam się o tym na własnej skórze przekonać.

Domino pasji - mamy możliwości, ale czy mamy chęci? Dziś, na dwa miesiące przed Harcerską Akcją Letnią potrzebny jest apel o zaangażowanie kadry w przygotowaniach bazy obozowej. Po wakacjach do harcerskich szeregów dołącza najwięcej osób. Ta młodzież daje nam możliwości pracy w drużynach w ciągu roku. Od nich wiele się możemy nauczyć i oni stanowią motywację do kolejnych spotkań. Uwierzcie, nic nie daje tyle wiary w swoje możliwości, niż dzieciaki, które chłoną wiedzę od nas. Nie chodzi tu tylko o instruktorów, ale także o kolegów z drużyny - to oni widzą wasz mundur, wasze zaangażowanie i wiedzę. Stajecie się dla nich małym autorytetem i uwaga – początkiem pasji! Pasji jaką jest harcerstwo. Każdy z nas znajduje się na drodze młodego człowieka do odkrycia niesamowitych zainteresowań i przygód, podobnie każda nowa osoba to inne doświadczenia dla nas. Dlatego życzę nam właśnie tych sytuacji jak najwięcej. Moje hasło na podsumowanie – próbować, sprawdzać się i motywować. Nie próbując i nie angażując się, harcerzu, nie robisz na złość swoim kolegom z drużyny i drużynowemu. Robisz na złość swojej przyszłości!

temat numeru: geneza

14 wywiad przeprowadza

dh. adam wąsowski

Adam Wąsowski: Zacznijmy od początku. Kiedy i jak zaczęła się twoja przygoda z harcerstwem?

całe życie z harcerzami Wiadomo, że do harcerstwa można przystąpić w każdym wieku. Są jednak osoby, które w harcerstwie są od małego. Dzisiaj poznamy blizej harcerkę, która swoją przygodę w mundurze zaczęła jeszcze w zuchach, natomiast teraz jest drużynową!

Weronika Mydło: W pewien słoneczny poranek do mojego domu przyszły dwie koleżanki. jeśli dobrze pamiętam była to Patrycja i Ola. Były podekscytowane wieścią, że niedaleko są prowadzone zbiórki zuchowe. Bardzo mnie namawiały, żebym się wybrała razem z nimi. Stwierdziłam, że nic nie zaszkodzi spróbować i tak zrobiłam. W sobotę poszłam na zbiórkę zuchową i się w to wkręciłam. Ówczesna drużynowa, Dorota Limontas prowadziła fantastyczne zbiórki. Postanowiłam wprowadzić w to swoją przyjaciółkę Magdę, dzisiejszą zastępową „Skorpionów”, której reakcja była identyczna do mojej. Dzięki zbiórkom mogłam się wyszaleć, a młody człowiek potrzebuje tego jak ryba wody. Spodobało mi się na tyle, że zostałam w zuchach po dzień dzisiejszy. Jakie jest twoje najwcześniejsze zuchowe wspomnienie? Takie, o którym najbardziej lubisz opowiadać? Wspomnień jest bardzo dużo i trudno jest wybrać jedno, ale takim wyjątkowym, jak pewnie dla większości zuchów, było otrzymanie znaczka zuchowego. Jak jest się dzieckiem jest to wielkie przeżycie. Otrzymując taki znaczek czułam wielki zaszczyt. W mojej głowie krążyło wtedy tylko jedno zdanie: „kurcze, teraz jestem prawdziwym zuchem, to jest coś!”

Jakie jest najciekawsze wspomnienie z okresu działalności w harcerzach, jakie posiadasz? Pewnie ciebie nie zaskoczę, ale tym wspomnieniem było otrzymanie Krzyża Harcerskiego. Było to na Bałdach, gdy moim drużynowym był Maciej Micielski, szerzej znany jako Lyba. Był wyczytany rozkaz, dostawaliśmy naszywki drużyny. Byłam mega zrezygnowana, bo gdy usłyszałam rozkaz to myślałam, że dostane krzyż a nie tylko naszywkę. Po chwili zostaliśmy bardzo miło zaskoczeni i doczekaliśmy się upragnionej chwili. Nasze krzyże wykopywaliśmy z ziemi. Były zamknięte w pudełkach od zapałek. Gdy już nałożyłam krzyż na pierś to poczułam, że jestem harcerką kompletną, tak jak kilka lat wcześniej czułam się stuprocentowym zuchem. Otrzymaliśmy również patyki ze swoimi imionami. Swój przechowuję do tej pory. Niby zwykły patyk, ale wiąże się z nim tyle wspomnień i chwil, które trudno opisać słowami. Na kim wzorowałaś się przez te wszystkie lata, kto był twoim autorytetem? To zależy na jaką płaszczyznę mojego życia patrzymy. W życiu prywatnym naturalnie byli nimi moi rodzice. Oni są dla mnie niezmierzoną kopalnią wiedzy. Za to, co przeżyli, należy im się wielki szacunek i podziw. Natomiast w harcerstwie takim pierwszym autorytetem, który mnie inspirował, była moja już wcześniej wspomniana pierwsza drużynowa Dorota. Ona pokazała mi harcerski świat. Uświadomiła mi, jakie wartości są ważne w życiu i czym w nim należy się kierować. Gdy nadeszła czwarta klasa podstawówki, a razem z nią przekazanie z zuchów do harcerzy, skąd wiedziałaś, że nadal chcesz kontynuować tę przygodę? Po prostu to czułam. Kompletnie nie wiedziałam, jak jest w drużynach harcerskich. Była obawa, ale coś mnie pchało w tamtą stronę i nie pozwoliło zrezygnować. Oczywiście, bałam się nowego środowiska. Pamiętam pierwsze zbiórki, kiedy byłam mała i siedziałam cicho na ławce. Wszyscy mieli większe doświadczenie ode mnie. Nie spodziewałam się, że dotrwam w tym aż do dzisiaj, że minie osiem lat, a ja nadal będę w harcerstwie. Teraz z czystym sumieniem moge powiedzieć: całe szczęście nie zrezygnowałam z harcerstwa. Dało i nadal daje mi ono bardzo wiele. A co z harcerskiego życia wspominasz najlepiej? Było tego tak wiele! Oczywiście wszelkie wyjazdy, biwaki. W harcerstwie nie ma jednej rzeczy, jednego biwaku, który był najwspanialszy. Każdy wyjazd niesie za sobą wiele wspomnień i przygód, ze nie da się wybrać tego jedynego. Wielkim uczuciem darzę wyjazdy na obóz w Bałdach Piec. Tamtejszy klimat, świeczkowiska, przyjaciele jest czymś tak niesamowitym, że za nic w świecie bym tego nie zamieniła. Wszystko niosło ze sobą radość: czy to wygrana na festiwalu, czy nagroda na halówce, czy nawet przegrana w konkursach, bo nawet jeśli nie zwyciężałam, spędzałam czas gratulując wygranym i ciesząc się z ich osiągnięć. Nie było miejsca na smutek. Opowiedz swoją najśmieszniejszą historię która utkwiła Ci w głowie. Pewnej zimy szliśmy na wędrówkę i na naszej trasie napotkaliśmy rzekę. Była na niej kłoda, przez którą musieliśmy przejść. Ustawiliśmy się w rządek. Wszyscy bezproblemowo pokonywali przeszkodę, aż nadeszła moja kolej. Jak to ja, mała ciamajda, poślizgnęłam się i wpadłam do rzeki. Wiadomo, jaki był ciąg dalszy.

wywiad z weroniką mydło

Od niedawna jesteś drużynową. Jak czujesz się w nowej roli? Na pewno nie mam poczucia wyższości. Funkcji drużynowej nie traktuję jako źródła władzy, tylko jako możliwość działania w gromadzie, jak i na szerszym polu. Mogę doskonalić grono moich podopiecznych i siebie. Kiedyś sama byłam zuchem w tej drużynie, dlatego z dużym sentymentem podchodzę do swojej roli. Chciałabym, tak jak moja była drużynowa, nawiązać z moimi przybocznymi przyjacielską więź nie tylko w harcerstwie, ale także poza nim. Co by było gdybyś nie była nigdy w harcerstwie? Jak wyglądałby twój świat, czego by w nim brakowało? Na pewno byłabym zupełnie innym człowiekiem. Harcerstwo daje niesamowicie wiele przygód, wspomnień, a zwłaszcza doświadczenia. Gdybym nie działała w harcerstwie najprawdopodobniej obrałabym inny kierunek jeśli chodzi o moją przyszłość - jako dorosła kobieta planuję zajmować się dziećmi w wieku przedszkolnym. Harcerstwo pozwala mi zdobywać doświadczenie (aktualnie opiekuję się gromadą zuchową). Ale wiedza zdobyta w harcerstwie przydaje mi się już teraz. Na przykład samarytanka. Kiedy w szkole na lekcji mamy pierwszą pomoc znam już wszystkie procedury - wymagało tego ode mnie harcerstwo. Gdybym nie była harcerką to w życiu byłabym szarą myszką, zamkniętą na ludzi, niechętną do zmian, uboższą o doświadczenia, wspomnienia, śmieszne przygody. Miałabym po prostu nudne, zwyczajne życie.

Wiele osób w naszym Hufcu zna Cię z jednej charakterystycznej umiejętności - mówisz językiem „Werońskim”. Opowiedz nam o okolicznościach w jakich powstał ten język. Hahahaha! Byliśmy z drużyną na zimowisku w Zakopanym. Gdy tam już przyjechaliśmy to wielu turystów było zza granicy i posługiwało się innymi językami. Przyszło mi wtedy do głowy, że może ja też wymyślę sobie jakiś język i poudaję żeby ludzie pomyśleli, że jestem z jakiegoś innego egzotycznego kraju. Jak powiedziałam, tak zrobiłam. Okazało się, że nie wiadomo skąd umiem bez opamiętania mówić w dziwny sposób składając sylaby w kosmiczne kombinacje. Tak to się narodziło, wszystkie Skorpiony gdy to usłyszały złapały na to wielkiego wkręta. Nazwali ten język od mojego imienia oczywiście na moją cześć i tak to przetrwało. Jakie jest twoje życiowe motto, którym chciałabyś się podzielić z naszymi czytelnikami? „Nie poddawaj się”. Moją słabą cechą jest ucieczka od problemów, ale dzięki harcerstwu potrafię pokonywać przeszkody i cały czas piąć się wyżej. Przykładem jest to, że jestem drużynową i nie może mi się nie chcieć. Muszę to zrobić, żeby dać przykład dzieciom. Dzięki harcerstwu pokonuję moją słabość.

temat numeru - felieton FELIETON

otw. pwd. AleksandrY makowskIEJ HO

zagadka początku rozwiązana W harcerstwie nie ma jasno określonego momentu, kiedy ktoś staje się harcerzem. Odpowiedzi możemy usłyszeć tyle, ile jest osób w ZHP, kiedy jednak poczujesz, że możesz zdefiniować się jednym słowem - harcerz osiągasz pełen sukces.

Jakiś czas temu rozmawiałam z przyjaciółką o tym, kiedy właściwie zostaje się harcerzem. Ona należy do ZHP od września 2012 roku, ale nie złożyła jeszcze Przyrzeczenia Harcerskiego, ani nie zdobyła barw swojej drużyny. Moja harcerska historia jest trochę dłuższa, bowiem zaczęła się już w zuchach, a do swojej obecnej drużyny należę od prawie 6 lat. Jeśli jednak ktoś by mnie spytał, od kiedy dokładnie jestem harcerką, musiałabym się trochę zastanowić. Pamiętam datę swojej pierwszej zbiórki, Przyrzeczenia Harcerskiego, ale nie umiem sobie przypomnieć, w którym momencie poczułam, że właśnie stałam się harcerką. I tu pojawia się pytanie: kiedy następuje ta chwila? Często mówi się, że harcerzem zostaje się do końca życia – czyli kwestię „końca” mamy chyba rozwiązaną. Co jednak z początkiem? Czy osoba, która przyjdzie na jedną zbiórkę harcerską, a potem nigdy więcej nie będzie miała do czynienia ze skautingiem również do końca życia ma się czuć harcerzem? A może staje się nim dopiero, gdy odda drużynowemu zgodę rodziców na przynależność do ZHP lub gdy zostanie wprowadzona do Ewidencji i zacznie płacić składki? Dla osób niezrzeszonych pewnie dopiero widok osoby w mundurze świadczy o tym, że jest ona w jakikolwiek powiązana z harcerstwem. Jednak ci, którzy chodzą na zbiórki i posiadają mundur traktują złożenie Przyrzeczenia Harcerskiego jako moment, od którego mogą nazywać siebie prawdziwymi członkami ZHP.

Fakt, że ktoś zdecydował się wstąpić do harcerstwa świadczy o jego sporej wewnętrznej dojrzałości i gotowości. Po pierwszych linijkach rozmyślań stwierdzam, że harcerzem zostaje się od swojej drugiej zbiórki. Pamiętacie swój pierwszy pobyt w harcówce? Kto wygłosił gawędę, o czym była, co robiliście? O swojej mam ledwie mgliste wspomnienie, ale pamiętam, że idąc na nią nie wiedziałam zupełnie, czego się spodziewać. Była to więc moja zupełnie nieświadoma decyzja, którą podjęłam pod wpływem krótkiej rozmowy odbytej podczas obozu w Bałdach Piec w 2007 roku. Jako drużynowa widzę, że większość nowych osób przychodzi na zbiórki namówiona przez znajomych, co świadczy o tym, że również nie jest to w pełni ich decyzja - polegają jedynie na opinii kolegów i koleżanek. Jak więc widać – pierwsza zbiórka zazwyczaj

jest próbką, dającą nam jedynie przedsmak harcerstwa i pomagającą dokonać całkowicie świadomego wyboru. Dlatego kiedy człowiek przychodzi na więcej niż jedną zbiórkę, to przeważnie znaczy, że widocznie naprawdę tego chce i jest gotowy być harcerzem. Oczywiście istnieje prawdopodobieństwo, że po prostu ma bardzo upartych znajomych, którzy zniszczą mu życie poprzez zmuszanie do chodzenia na zbiórki wbrew jego woli, ale to jest (chyba) niemożliwe. Tu pozwolę sobie przytoczyć słowa pewnej fikcyjnej, aczkolwiek bardzo mądrej postaci, a mianowicie Albusa Dumbledore: „Bo widzisz, Harry, to nasze wybory ukazują, kim naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności”. Harcerz nie musi mieć ogromnej wiedzy, przechodzić żadnego specjalnego testu, być doskonały w technikach harcerskich. Owszem, powinien się rozwijać i dążyć do ideałów, jednakże sam fakt, że zdecydował się wstąpić do harcerstwa świadczy o jego sporej wewnętrznej dojrzałości i gotowości. Także jeśli nadal masz wątpliwości, Autorka felietonu czy możesz już określać siebie tym słowem, na początku swojej pozbądź się ich. Uświadom sobie, że jeśli Ty harcerskiej drogi czujesz się harcerzem, to już nim jesteś – bez względu na to, czy na zbiórki chodzisz od roku, czy od miesiąca; czy masz już mundur, czy nawet nie zacząłeś o nim myśleć; czy masz już Przyrzeczenie Harcerskie za sobą, czy nawet nie do końca wiesz, czym ono jest.

iskra

w świecie zhp

w świec

cie ZHP

w świecie zhp 21-25 sty 2013

wydarzyło się Pod koniec stycznia członkowie Namiestnictwa Starszoharcerskiego Espes z naszego Hufca pojechali na Zimowisko do Krakowa. W wyjeździe uczestniczyło łącznie 34 harcerzy i instruktorów. foto: autor nieznany

miejsce: Kopalnia Soli w Wieliczce

wydarzyło się

w świecie zhp 15 lut 2013

wydarzyło się 15 lutego w CEiIK-u już po raz 29. miał miejsce Hufcowy Festiwal Piosenki Zuchowej i Harcerskiej. Tegoroczna edycja odbywała się w fabule nocy oscarowej! foto: Marta Ratkowska

miejsce: CEiIK Olsztyn

wydarzyło się

w świecie zhp

22-24 lut 2013

wydarzyło się W dniach 22-24 lutego 2013 po kilkuletniej przerwie powróciła legendarna impreza dla wędrowników - Gyly Gyly! Wg danych organizatorów trasa liczyła 33 km, zakończyła się w Biesalu. foto: Aleksandra Zinkiewicz

miejsce: Biesal

wydarzyło się

w świecie zhp

wydarzyło się

wydarzyło się Między 15 a 17 marca w Perkozie odbyły się Warsztaty Doskonalące dla przybocznych, drużynowych oraz instruktorów naszego Hufca. W wydarzeniu uczestniczyło łącznie niemal 40 osób. foto: Jarosław Góral

miejsce: OSW ZHP Perkoz

15-17 mar 2013

w świecie zhp

wydarzyło się

wydarzyło się Naczelniczka ZHP Małgorzata Sinica i Minister Michał Boni podpisali porozumienie między ZHP oraz Ministerstwem Administracji i Cyfryzacji na temat wspólnych działań związanych z zarządzaniem kryzysowym i cyfryzacją. foto: MAC

miejsce: siedziba MAC, Warszawa

19 KWI 2013

w świecie zhp

wydarzyło się

wydarzyło się Między 19 a 21 kwietnia w Jonkowie odbył się „Turniej Wysokich Lotów”, czyli Halowe Mistrzostwa Hufca Warmińskiego w Piłkę Nożną, w których rywalizowało ze sobą łącznie 14 drużyn. W całej imprezie wzięło udział aż 110 osób! foto: Anna Korzeniowska

miejsce: Gimnazjum w Jonkowie

19-21 kwi 2013

w świecie zhp 1-2 maj 2013

wydarzyło się 1 maja rozpoczęły się remonty naszej bazy obozowej w Bałdach Piec. Warto zaznaczyć, że było inaczej niż na zdjęciu - wszyscy mieliśmy ręce pełne roboty! :) miejsce: Bałdy Piec

w świecie zhp

wydarzy się

przygotowuje

Zebraliśmy dla Was wszystkie zbliżające się wydarzenia ważne dla harcerzy! Dla ułatwienia posortowaliśmy je na trzy kategorie: wydarzenia w Hufcu, ogólnopolskie wydarzenia harcerskie oraz wydarzenia pozaharcerskie. Legendę znajdziecie poniżej. Uwaga - ta strona jest interaktywna, więc zachęcamy do klikania! :)

phm. dorota limontas HR

legenda

materiał aktualny na dzień 28 kwietnia 2013

wydarzenia w hufcu

maj 11

Rajd na Orientację „Vell vincere” Startem i metą rajdu będzie SP w Rusi. Planowana jest trasa piesza, piesza ekstremalna oraz rowerowa.

wydarzenia w zhp

1012 11

1112 1618

Celem tegorocznych manewrów jest pogłębienie współpracy służb zawodowych z organizacjami pozarządowymi.

To już siódmy biwak kawaleryjski. Miejsce: Susz, Gimazjum im. Kawalerii Polskiej

wydarzenie na fejsie ->

więcej informacji ->

Konferencja „Wsparcie drużynowych w Hufcu” Wydarzenie organizowane przez Wydział ds. Hufców GK ZHP w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim w W-wie.

Rajd pieszy „Poznajemy nasze szlaki i jeziora” Trasa: Samborowo - Boguszewo - Gil Mały - jez. Gil Wielki - jez. Iłga – Pikus lub Samborowo (ok. 18-20km)

strona organizatora ->

więcej informacji ->

VII Biwak Kawaleryjski

Do przebycia 100 km w 24h biegiem lub pieszo! Na trasie poczujecie smak przygody i rywalizacji.

1012 11

więcej informacji ->

strona imprezy ->

Ratownicze Manewry „RATMAZ III”

XIX Ogólnopolski Ekstremalny Rajd Pieszy ‚Setka z hakiem’

imprezy pozaharcerskie

1619

Zlot Intercamp w Holandii The INTERCAMP is an international scouting camp. It is ment for scouts between 11 and 16 years.

strona ->

2. Międzynarodowy Harcerski Turniej Piłkarski „Scout Cup” W turnieju mogą wziąć zespoły ze wszelkich europejskich organizacji skautowych. Impreza także dla dziewczyn!

więcej informacji ->

Ogniobranie Namiestnictwa Wędrowniczego Wyczyn wędrowniczy połączony z całonocnym ogniobraniem z gitarą i śpiewem na ustach.

grupa namiestnictwa na FB ->

1622 1719

Zlot DPSH w Niemczech Chcesz poznać skautów z Niemiec i przeżyć międzynarodową przygodę? Ta impreza jest dla Ciebie. Zgłoś się!

więcej informacji ->

Ogólnopolska Harcerska Pielgrzymka na Jasną Górę Hasłem tegorocznej Pielgrzymki są słowa bł. Stefana Frelichowskiego „CHCĘ być prawdziwym harcerzem...”.

więcej info ->

1719 19

w świecie zhp VI Harcerski Rajd „Teletubisie pod prąd” 6. edycja ciekawego rajdu organizowanego tuż przy samej granicy przez Hufiec Bartoszyce.

wydarzenie na FB ->

Rajd rowerowy z cyklu „Rowerowe niespodzianki” Impreza rowerowa organizowana przez klub „4R” z PTTK.

strona organizatora ->

Rajd pieszy „Kościoły Warmii”

Piesza wędrówka do Lubomina, dystans: 18km

strona organizatora ->

Rajd pieszy „Wędrówki Rodzinne” Piesza wędrówka dla całej rodziny!

strona organizatora ->

Festyn z okazji Dnia Dziecka na os. Generałów Kolejny festyn z okazji Dnia Dziecka organizowany przez SM „Kormoran” oraz 3 SH „Caduceus”.

1719 1819 3102 0609 09

grupa szczepu na fb ->

Rajd rowerowy „Szlakami Piramidy” Węgorzewo - Rapa - Węgorzewo, dystans: 65km

2428

Miejsce: Masłów; Organizator: HSS oraz 13 SDSH RezerVa; Kontakt: stepelwst@wp.pl

więcej informacji ->

Dlaczego „Gotowi na wszystko”? Organizatorzy chcą pokazać coś nowego oraz zintegrować środowiska ZHP :)

Wycieczka śladem podróży Mieczysława Orłowicza Trasa: Orneta - Krosno - Lidzbark Warm. - Kłębowo (nocleg) - Stoczek Klasztorny - Bisztynek - Samulewo

V Ogólnopolski Rajd Tropem „Ósemki” Wiele niespodzianek, moc wrażeń, a co najważniejsze - niezapomniane chwile spędzone w przyjacielskiej atmosferze.

strona rajdu ->

55. Harcerski Rajd Świętokrzyski Absolutna legenda ZHP! Tego rajdu chyba nikomu przedstawiać nie trzeba :)

strona rajdu ->

„Poznajemy nasze szlaki i jeziora” Wędrówka PTTK: Stębark - Góry Łubiańskie - jez. Lubień - Tymawa - jez. Tymawskie - Sitno - Waplewo (18 km)

Rajd pieszy „Góry Warmii i Mazur” Piesza wędrówka organizowana przez PTTK.

Rajd pieszy „Prusy Zachodnie Kraina Wiatraków” Trasa: Susz - Bałoszyce – Kisielice – Trupel – Szwarcenowo – Wonna – Karaś – Iława

strona organizatora ->

Rajd pieszy „Laurencja by night” Rajd pieszy organizowany przez PTTK.

strona organizatora ->

Festyn Rodzinny w Przedszkolu Miejskim nr 29 Rodzinny Festyn organizowany przez Przedszkole Miejskie nr 29 - stałego partnera Hufca.

strona organizatora ->

wydarzenie na fejsie ->

strona organizatora ->

XII Harcerski Kurs Spadochronowy w Aerokl. Kieleckim

Zlot „Gotowi na wszystko”

czerwiec 0709 1516 2023 2930

HaReM - Harcerska Rewolucja Muzyczna Festiwal „HaReM” ma stać się miejscem, w którym każdy wykonawca będzie mógł dokonać rewolucji!

wydarzenie na facebooku ->

Spływ kajakowy Dajna: Św. Lipka – Bezławki, dystans: 41 km

strona organizatora ->

I Harcerski Kurs Spadochron. w Aeroklubie Częstochowskim Miejsce: Rudnik; Organizator: Harcerska Sekcja Spadochronowa; kontakt: kursy.spadochronowe@zhp.pl

więcej informacji ->

kurs kadry na bałdach Kurs obowiązkowy dla kadry na HAL. Więcej informacji niebawem na stronie Hufca.

strona Hufca ->

iskra

poradnik

pora

adnik

poradnik pomysły na zbiórki zebrała i przygotowała

dorota limontas

bank pomysłów W naszym Banku Pomysłów znajdziecie wiele sprawdzonych propozycji programowych gotowych do wykorzystania na waszych zbiórkach. Mamy nadzieję, że pomogą Wam one podczas pracy w zastępach, gromadach i drużynach!

Żegnaj zimo, witaj wiosno! Cel: uwrażliwienie dzieci na otaczającą nas przyrodę. Zamierzenia: po zbiórce uczestnik będzie znał charakterystyczne oznaki wiosny, umiał posługiwać się kompasem.

90 min

Metody: gawęda, pląs, gra terenowa, majsterka. Materiały: cukierki, ciastka, płótna, pędzle, farby, kubeczek z wodą, buteleczka z ziołami, obrazki, literki, klej, kartka z zagadkami, kompas, kula, kartki papieru kolorowego, nożyczki, różdżka, mazaki, przebrania, gitara, świeczki, zapałki.

5 min

Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki

Gawęda 10 min

Przywitanie uczestników i obrzędowe rozpoczęcie zbiórki.

Gawęda Pani Wiosny: Pani Wiosna jest bardzo smutna, gdyż nie wie gdzie podziała się jej różdżka- podejrzewa, że ktoś bez pozwolenia ją sobie pożyczył. Była to bardzo wyjątkowa różdżka, bo tylko za jej pomocą na świecie rodziły się pąki kwiatów, budziły się zwierzątka, które wcześniej zapadły w sen zimowy, a i Słoneczko mogło w końcu wyprostować swoje promyczki. Ale z powodu straty, na Ziemi dalej gdzieniegdzie leżały skrawki brudnego już śniegu, którego nawet przebiśniegi nie były w stanie pokonać - dlatego też ważną sprawą było jak najszybsze odnalezienie wiosennej różdżki i zaczarowanie świata. Nasz gość słyszał wcześniej o małych dzieciach z wielkim sercem - zuchach - i ma nadzieję, że jej pomogą.

gitara świeczki zapałki

5 min

Podział na grupy i rozpoczęcie gry

Gra terenowa 30 min

Podsumowanie gry 5 min

15 min

5 min

Pląs „Niedźwiadek”

Obrzędowe zakończenie zbiórki

bank pomysłów - konspekt zuchowy Zuchy podejmują decyzję o udzieleniu pomocy Pani Wiośnie, zostają podzieleni za pomocą różnosmakowych cukierków, które na pewno dodadzą im siły. Pytają się, gdzie ostatnio przebywała, żeby ustalić najprawdopodobniejsze miejsce zguby. Pani Wiosna mówi, że nie opuszczała terenu Hufca, więc na pewno musi gdzieś tu być.

cukierki

Rozpoczęcie gry terenowej „W poszukiwaniu różdżki pani Wiosny”. Zuchy nie wiedzą jaka kolejność rozwiązywania zadań obowiązuje, dlatego muszą biegać do losowo wybranych postaci. 1. Wilk: nie wie nic o żadnej różdżce, nie zna pór roku i dlatego prosi o opowiedzenie o Pani Wiośnie: jaka jest, co lubi robić i dlaczego wszyscy uważają, że jej nadejście jest takie ważne. Prosi, aby na płótnie namalowali jej portret, to może przypomni sobie o czymś. Niestety, obrazek nie przywołuje żadnych wspomnień. Twierdzi, że zuchy tak ładnie go narysowały, że później będą mogły dać go Pani Wiośnie na pamiątkę. Zuchy zabierają ze sobą portret. 2. Baba Jaga: Postanawia pomóc dzieciom w śledztwie, ale również nie wie, kim jest Wiosna. Zuchy pokazują portret. Babajaga obiecuje im dać buteleczkę ziół na drogę, jeśli pomogą jej w podpisaniu kwiatów (załącznik 1 - link do pobrania po prawej stronie). 3. Tołdi: czuje się taki zmęczony i prosi o napój, który doda mu siły - zuchy dostały go od Baby Jagi. Mówi, że może im pomóc, tylko najpierw niech one mu pomogą - wczoraj znalazł kartkę z zagadkami i o niczym innym nie myśli, jak tylko odszukać odpowiedzi - zuchy są takie mądre i na pewno sobie nimi poradzą (załącznik 2 - link do pobrania po prawej stronie). Po odgadnięciu wszystkich zagadek postanawia dać im kompas, dzięki któremu się nie zgubią - pokazuje im także jak się nim posługiwać i kieruje ich na północ. 4. Gargamel: znajduje się na północ od Tołdiego. Zabłądził i teraz nie wie jak dojść do pałacu. Bardzo chętnie pomoże zuchom, jeśli odprowadzą go do zamku (znajduje się na wschodzie) – tam ma magiczną kulę, która na pewno im pomoże, a po drodze może naucza ich wiosennej piosenki? W zamku otrzymują obiecana kulę, która kieruje ich do Macochy. 5. Macocha: od dziecka marzyła o magicznej kuli - bardzo się cieszy, że teraz będzie mogła ją otrzymać. Kładzie ją na stole, wypowiada zaklęcie, ale przypomina jej się, że żeby zaklęcie poskutkowało, musi mieć wokół skaczące żaby - uczy zuchy robić żabki z origami. Następnie wpatruje się kulę i opisuje miejsce w którym znajduje się różdżka - Pani Wiosna będąc w ogrodzie zostawiła ją na stoliku i całkowicie o niej zapomniała.

farbki płótno pędzelki

Zuchy biegną po różdżkę i zanoszą ją Wiośnie. Pani Wiosna bardzo dziękuje swoim pomocnikom, a także osobom, które pomagały zuchom- te złe postaci z bajek, tak naprawdę nie są złe- to tylko autorzy książek tak je ucharakteryzowali. Częstuje ich wszystkich słodyczami. Teraz razem mogą zaczarować świat słowami: Zimo biała zaśnij już nareszcie Niech nastanie wiosna wreszcie.

różdżka ciastka

buteleczka z ziołami

kartki długopisy zagadki kompas kula kolorowe kartki nożyczki kredki

załącznik nr 1 -> załącznik nr 2 ->

Pokazujemy i śpiewamy: Jedna łapka (wyciągamy rękę przed siebie) Druga łapka (drugą rękę wyciągamy) Ja jestem niedźwiadek (pokazujemy rękoma na siebie) Jedna nóżka (wyciągamy jedną nogę do przodu) Druga nóżka (wyciągamy drugą nogę) A to jest mój zadek (odwracamy się i kręcimy tyłkiem) Lubię miodek, kocham miodek (głaszczemy się po brzuszku) I kradnę go pszczółkom (machamy rękoma udając skrzydła) Jedną łapką (wyciągamy jedną rękę) Drugą łapką (wyciągamy drugą rękę) Lub pociągam rurką (pokazujemy jak pijemy przez słomkę). Następny raz można pokazywać jako pan niedźwiedź i wszystko tak wyolbrzymiać, albo jako pani misiowa z gracją, albo mały misio nieśmiale i wszystko takie małe. Podziękowanie za zbiórkę, obrzędowe jej zakończenie Iskierką.

gitara

poradnik

Wiosenne porządki Cel: wpojenie harcerzom dobrych wzorców postępowania. Zamierzenia: po zbiórce uczestnik będzie znał znaki topograficzne, umiał posługiwać się mapą, busolą i kompasem oraz lepiej znał członków swojej drużyny.

100 min

Metody: zabawa, gra, piosenka. Materiały: gitara, świeczki, zapałki, walizka, lina, długopisy, kartki, busola, plan miasta, list, książka, brystol, markery.

5 min

Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki

Wprowadzenie

Przywitanie uczestników i obrzędowe rozpoczęcie zbiórki.

gitara świeczki zapałki

Wprowadzenie w temat, a właściwie informacja, iż nadszedł czas wiosennych porządków w harcówce. Podział zadań na zastępy. Przystąpienie do pracy.

5 min

Zabawa 20 min

Nauka szyfru 30 min

Dziwne znalezisko. Jeden z zastępów (z przybocznym) odnajduje w kącie harcówki pod stertą kartonów starą walizkę. Narada i komisyjne otwarcie walizki. Walizka jest mocno związana sznurkiem - harcerze powinni mieć spore trudności z jej otwarciem. Należy zwrócić uwagę, że tak mógł zawiązać walizkę tylko fachowiec z dziedziny “węzłologii”, a więc jakiś harcerz. Ważne jest także, by walizka była jak najstarsza - im bardziej zepsuta tym lepiej. Przeglądanie zawartości walizki. Znajduje się tam: stara mapa, stary plan Olsztyna, stara książka (koniecznie sprzed roku 1939 - tytuł dowolny), lupa (dla spotęgowania nastroju tajemniczości), stara busola. Dokładne oglądanie mapy i planu - próba porównania miejsc.

walizka lina stara mapa stara książka busola lupa

Tajemnicze znaki. Każdy przepisuje na swoją karteczkę znaki odczytane ze znalezionych planów. Próba odszyfrowania. Nauka szyfru książkowego. (Polega on na tym, że szyfrujący podaje: nr strony w książce, następnie nr wiersza od góry, dalej nr litery od lewej - w ten sposób odbierający depeszę i wiedzący o jaką książkę chodzi - tj. tytuł i rok wydania, jest w stanie rozszyfrować depeszę). Odszyfrowanie tajemniczej depeszy. W liście napisane jest: “Potrzebuję pomocy. Rzecz którą cenię najwyżej na świecie, znajdziesz w miejscu zaznaczonym na planie. W zamian proszę o uspokojenie mojej skołatanej duszy. Wspomnijcie mnie, bawiąc się w moją ulubioną za życia grę pt. “Pary” (a oto instrukcja: Gracze stają w dwuszeregu (para za parą). Przed parami stoi gracz nieparzysty. Ostatnia dwójka rozłącza się i bieży po bokach dwuszeregu, aby się złączyć przed stojącym osobno. Ten stara się ubiec któregoś z nich i stanąć w parze. Jeśli mu się to uda, spóźniony biegacz staje samotnie z przodu.) Jeśli ponadto zanucisz “Harcerską dolę” będę wiedział, że list mój trafił do właściwych rąk. Skarb można znaleźć tylko w dzień po drugiej pełni księżyca, gdy słońce będzie stało wysoko na niebie. Promienie słońca we wskazanym punkcie same pokażą....” [tu list się urywa].

kartki długopisy książka list

41 Zabawa

bank pomysłów - konspekt harcerski Zabawa wymieniona przez autora, jak wyżej.

10 min

20 min

5 min

Nauka znaków topograficznych

Zadanie międzyzbiórkowe

Obrzędowe zakończenie zbiórki

Uwagi tylko do Waszej wiadomości

Powrót do planu. Wyjaśnienie znaków topograficznych na nim zawartych. Narysowanie na dużym arkuszu brystolu wszystkich poznanych znaków topograficznych. Ponieważ okazuje się, że plan przedstawia znany fragment miasta, który znacznie zmienił się przez 60 lat, drużynowy uzupełnia arkusz o znaki tych przedmiotów, które znajdują się tam obecnie: np. linia wysokiego napięcia, telefoniczna, ogródki działkowe itp. Próba odczytania azymutów zawartych na planie. Nauka posługiwania się busolą - pokaz i zadania. Ćwiczenia w długości parokroków. Każdy harcerz ma do przejścia cały korytarz szkolny celem obliczenia, ile ma on parokroków. W tym czasie drużynowy z przybocznym mierzą taśmą długość harcówki. Ten harcerz, który ma krok (lub parokrok) najbliższy 1m będzie naszą miarą podczas szukania skarbu. W czasie w którym harcerze ćwiczą parokroki, “ktoś” np. drużynowy niepostrzeżenie zabiera i chowa plan. Powrót do mapy - poszukiwanie jej. Próba w zastępach odtworzenia planu. Najlepiej wykonany plan posłuży do poszukiwania skarbu. Azymuty i parokroki, które jest trudno sobie przypomnieć prawdopodobnie nie będą przez harcerzy pamiętane. Drużynowy powiada wówczas, że na szczęście przed zaginięciem mapy zapisał potrzebne azymuty. Sprawdzenie w kalendarzu daty wspomnianej w liście.

plan miasta busola

Przygotować się do całodniowej wyprawy po skarb (prowiant, apteczka, powtórzenie wiadomości dot. busoli i znaków topograficznych).

Podziękowanie za zbiórkę, obrzędowe zakończenie jej Iskierką.

gitara

(*) Data w liście ma być tak wyznaczona, aby przypadała na dzień wolny od zajęć szkolnych i najlepiej w czasie, gdy długookresowa prognoza pogody zapowiada ciepłe, słoneczne dni. Może to brzmieć np. “w dzień św. Patryka” itp. • Mapa powinna być schematyczna, ale do odgadnięcia np. napisane nazwy 1-2 ulic (tych sprzed wojny) • Skarb musi być ukryty np. na działce zaprzyjaźnionej osoby - najlepiej kogoś, komu przydałaby się pomoc w skopaniu, opieleniu czy podlaniu działki. • Pamiętaj, że skarb musi się znajdować w miejscu oznaczonym, ale nie może być zakopany 5 metrów pod ziemią! Cóż, nawet najbardziej zaprzyjaźniona osoba może tego nie wytrzymać (już na pewno jedną studnię ma). • Skarbem może być np. stary Krzyż Harcerski, suwak, chusta, stare, zepsute radio itp. Przy skarbie musi znajdować się list, z którego harcerze dowiedzą się, iż najważniejsze w życiu to nie fortuna czy klejnoty, ale to co posiadamy w naszych sercach. Ważne jest, aby zawsze spieszyć z pomocą potrzebującym, choćby ot tu - w tym miejscu. Mam nadzieję, że po takim liście harcerze sami wpadną na pomysł pomocy na działce. Jeśli nie - trzeba będzie im taki pomysł “podsunąć”. Z pewnością ucieszą się z poczęstunku, który będzie czekał na nich po pracy - herbata, ciasteczka lub pieczone kiełbaski. Dobrze byłoby taki poczęstunek zapewnić, gdyż harcerze mogą być nieco rozczarowani “skarbem” - a po pracy na pewno im się coś słodkiego należy. • Zbiórka przygotowująca do poszukiwań skarbu nie ma może zbyt wielu elementów ruchowych i może czytając ten plan stwierdzicie, że jest on monotonny, ale to Wy jesteście mistrzami tworzenia nastroju! To właśnie dzięki Wam harcerze nie mają prawa nudzić się w trakcie przygotowań do wielkiej wyprawy!

poradnik

Topienie Marzanny Cel: świętowanie Dnia Wiosny w drużynie. Zamierzenia: po zbiórce uczestnik będzie znał historię topienia Marzanny oraz oznaki wiosny.

90 min

Metody: zabawa, gra, majsterka, piosenka. Materiały: gitara, świeczki, zapałki, śpiewniki, długopisy, deseczki, szmatki, słoma, taśma, nożyczki, kleje, sznurek, rajstopy, gazety, bibuła, markery.

5 min

Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki

Gawęda 10 min

Piosenka 20 min

Przywitanie uczestników i obrzędowe rozpoczęcie zbiórki.

gitara świeczki zapałki

Jednym ze staropolskich zwyczajów (opisanych już w XV wieku), jest zwyczaj (obrzęd) Topienia Marzanny - uosobienia zimy oraz śmierci. Obecnie odbywa się on 21. marca, czyli w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. Wcześniej odprawiano go w czwartą niedzielę Wielkiego Postu, zwaną Białą, Czarną albo Smiertną. Marzannę zwykle wykonywano z wiechcia słomy, grochowin lub konopi, które symbolizowały śmierć i bezruch. Czasami dodawano gałęzie i gałgany (szmatki). Marzanna ubierana jest w białą suknię. Przyozdabia się ją wstążkami, koralikami i kwiatami. Kukłę podpala się, a następnie wrzuca się do pobliskiej rzeki (ewentualnie do jeziora czy innego akwenu wodnego), co ma symbolizować koniec zimy i początek wiosny. Marzannie nadawano wiele imion: Morena, Marzanik (od słów: „mor”, „mara”, „zmora”), Śmierztecka, Śmiertka, Śmiercicha, nawet Śmierć. Przesąd: nie wolno dotykać pływającej w wodzie kukły (Marzanny), bo uschnie wtedy ręka; należy jak najszybciej odejść nie oglądając się za siebie, bo można się rozchorować. Trzeba też uważać, by się nie potknąć i nie upaść, bo to oznacza śmierć w ciągu najbliższego roku. W niektórych regionach Polski rozwiązywano snopki w stodołach, aby szczęście i dobrobyt gościł w ich domach. Wierzono, że tego dnia płazy i gady opuszczają swe podziemne kryjówki, a robaki rozpoczynają swoje podziemne życie, by uszlachetniać glebę.

Nauka piosenki: Wolna Grupa Bukowina „Piosenka wiosenna” Zagram dla ciebie na każdej gitarze świata Na ulic fletach, na nitkach babiego lata Wyśpiewam, jak potrafię księżyce na rozstajach I wrześnie, i stycznie, i maje I zagubione dźwięki, barwy na płótnach Vlamincka I słońce wędrujące promienia ścieżynką Graj nam, graj pieśni skrzydlata Wiosna, taniec nasz niesie po łąkach Zatańczymy się w sobie do lata Zatańczymy się w siebie bez końca

gitara śpiewniki długopisy

bank pomysłów - konspekt starszoharcerski A blask, co oswietla me ręce, gdy piszę Nabrzmiał potrzebą rozerwania ciszy Przez okno wyciekł, pełna go teraz chmara wronia Dzobi się w dziobów końcach, a w ogonach ogoni A pieśń moja to niknie, to wraca I nie wiem, co bym zrobił, gdybym ją utracił Graj nam, graj pieśni skrzydlata Wiosna, taniec nasz niesie po łąkach Zatańczymy się w sobie do lata Zatańczymy się w siebie bez końca Graj nam, graj pieśni skrzydlata Wiosna, taniec nasz niesie po łąkach Zatańczymy się w sobie do lata Zatańczymy się w siebie bez końca

Majsterka

Wykonywanie Marzanny w podziale na grupy, każda ma do wykonania inny element: głowę, ręce, tułów, nogi i dodatki. Składanie wszystkich elementów w całość.

20 min

Spacer 20 min

Zabawa 10 min

5 min

Obrzędowe zakończenie zbiórki

chwyty gitarowe -> posłuchaj piosenki ->

deseczki szmatki słoma taśma nożyczki kleje sznurek rajstopy gazety bibuła markery

Pochód całej drużyny z wykonaną Marzanną nad pobliską rzekę w celu jej utopienia. Marzanna idzie na przedzie, w czasie trwania marszu mile widziane okrzyki typu: „Żegnaj zimo, witaj wiosno” itp. Po dojściu nad rzekę, głośno wiwatując topimy Marzannę. Ze względów ekologicznych należy zadbać o wyłowienie kukły (tak, aby harcerze tego nie widzieli). Powrót do harcówki.

Zabawa „Tunel” (z okazji wiosny zabawa na podwórku): Dobieramy się w pary i ustawiamy w rzędzie, jedna para za drugą. Pary ustawiają się twarzą do siebie w pewnej odległości i łapią się za ręce nad głowami. Tworzą w ten sposób swoisty tunel. Prowadzący nie ma pary, aby ją zdobyć biegnie przez tunel i łapie jakiegokolwiek uczestnika za rękę wciągając go w tunel, biegnie z nim na koniec z tunelu i ustawia się jak reszta par. Osoba, która parę straciła biegnie na początek, ale nie tunelem tylko od zewnątrz, wbiega w tunel i podobnie jak prowadzący wyrywa parę itd. Zabawa musi odbywać się w szybkim tempie, ale trzeba pilnować by było bezpiecznie.

Podziękowanie za zbiórkę, obrzędowe zakończenie jej Iskierką.

gitara

poradnik

Pierwszy Dzień Wiosny Cel: świętowanie Dnia Wiosny w drużynie. Zamierzenia: po zbiórce uczestnik będzie znał historię Dnia Wiosny, przysłowia związane z wiosną i oznaki wiosny.

90 min

Metody: zabawa, gra, piosenka, zajęcia kulinarne. Materiały: gitara, świeczki, zapałki, śpiewniki, obrazki z wiosennymi oznakami, kostka masła, mąka, jajko, proszek do pieczenia, cukier waniliowy, śmietana, cukier, mikser, miski, łyżka, szklanka, wałek, talerze, cukrowe pisaki, butelki, stare pończochy i rajstopy, klej, nożyczki, druciki, zielona bibuła, kolorowe kartki.

5 min

Obrzędowe rozpoczęcie zbiórki

Gawęda 10 min

Piosenka 20 min

Przywitanie uczestników i obrzędowe rozpoczęcie zbiórki.

gitara świeczki zapałki

Nauka piosenki Marek Grechuta „Wiosna ach to Ty” Słowa do pobrania w linku po prawej stronie.

gitara śpiewniki długopisy

pobierz tekst -> posłuchaj piosenki ->

20 min

Zajęcia kulinarne

Przysłowia 10 min

Zabawa 10 min

Majsterka 10 min

5 min

Obrzędowe zakończenie zbiórki

bank pomysłów - konspekt wędrowniczy Wykonujemy wiosenne ciasteczka. Część rzeczy można przygotować wcześniej. Należy zaangażować kogoś, kto mieszka niedaleko, żeby możliwe było upieczenie ciasteczek do końca zbiórki. Będziecie potrzebować: 1 kostka masła lub margaryny 2 szklanki mąki 1 żółtko 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 torebka cukru waniliowego 2 łyżki kwaśnej śmietany pół szklanki cukru

Wykonanie: 1. posiekać masło lub margarynę do mąki, dodać pozostałe składniki 2. zagnieść ciasto 3. włożyć do lodówki na min 30 min 4. rozwałkować i wykrawać wiosenne ciastka 5. piec 10 minut w temperaturze 180-200°C 6. ozdabiać wiosennie! :)

Poszukiwanie wiosennych przysłów pod obrazkami z oznakami wiosny pochowanymi w harcówce. Uwaga! Nie wszystkie rysunki dotyczą tematu. * Jaskółka i pszczółka lata, znakiem to wiosny dla świata. * Gdy dzika gęś w marcu przybywa, ciepła wiosna bywa. * Jak drozdy śpiewają na wierzchołkach drzew, wiosna wnet; a jak między gałęziami, to jeszcze het. * Kiedy żurawie wysoko latają, prędkiej się wiosny ludzie spodziewają. * Wczesne kaczki z żurawiami znaki wiosny i z ciepłami. * W marcu jak w garncu. * Kiedy w marcu plucha, to w maju posucha. * Gdy w marcu grzmoty, to w maju śniegi. * Od 20 marca, słońce zagrzewa nawet starca. * Na św. Grzegorza, idą śniegi do morza. * Po Macieju - lody, wróżą długie chłody. * W marcu śnieżek sieje, a czasem słonko grzeje. * Co w marcu urośnie, w maju zamarznie. * Święty Józef Oblubieniec, otwiera wiośnie gościniec. * Jakie Zwiastowanie, takie Zmartwychwstanie. * Nie ma w marcu wody, nie ma w kwietniu trawy. * Po marcu grzmiącym, maj śniegiem ćmiący. * Marzec co z deszczem chadza, mokry czerwiec sprowadza. * Gdy suchy marzec, kwiecień nagradza, bo deszcz sprowadza. * Gdy marzec z gromem schodzi, maj śniegiem obrodzi. * Z wiosną nadzieje rosną, nastanie lato, wszędzie bogato... * Marcowa mgła zimne lato da.

kostka masła mąka jajko

proszek do pieczenia

cukier waniliowy śmietana cukier mikser miski łyżka nóż szklanka wałek obrazki

Zabawa „Tunel” (z okazji wiosny zabawa na podwórku): Dobieramy się w pary i ustawiamy w rzędzie, jedna para za drugą. Pary ustawiają się twarzą do siebie w pewnej odległości i łapią się za ręce nad głowami. Tworzą w ten sposób swoisty tunel. Prowadzący nie ma pary, aby ją zdobyć biegnie przez tunel i łapie jakiegokolwiek uczestnika za rękę wciągając go do tunelu, biegnie z nim na jego koniec i ustawia się jak reszta par. Osoba, która parę straciła biegnie na początek, ale nie tunelem tylko od zewnątrz, wbiega do środka i podobnie jak prowadzący wyrywa parę itd. Zabawa musi odbywać się w szybkim tempie, ale trzeba pilnować by było bezpiecznie. Wykonujemy wiosenne drzewka. Przygotowanie: butelkę owijamy starymi pończochami, rajstopami, druciki przymocowujemy do butelki i przyklejamy na gałązki listki, wycięte z papieru lub krepiny.

butelki stare rajstopy klej taśma nożyczki druciki zielona bibuła kolorowe kartki

Podziękowanie za zbiórkę, obrzędowe jej zakończenie Iskierką.

gitara

poradnik harcerski dobrze radzi

otw. pwd. szymon kiejda

skąd brać materiały? Często zdarzają się nam sytuacje, gdy ambitny program zderza się niczym rozpędzony nosorożec z brakiem materiałów lub z brakiem pieniędzy na nie... Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko nauczyć się z tym radzić!

Sposób nr 1 Chomikiem jestem… I nic co zachomikowane nie jest mi obce. Najlepszą metodą unikania braków w inwentarzu jest… posiadanie go. Często problem nasz polega na ograniczonym dostępie do sklepów, które nie zawsze są otwarte. Zamiast kupić trzech bloków, kup cztery - i miej jeden w zapasie. Zwłaszcza warto to zastosować, kiedy akurat jest promocja na artykuły papiernicze, czyli np. we wrześniu.

Sposób nr 2 Na górze i na dole Czyli strychy i piwnice. Niewiedza o tym, co posiada się w piwnicy i na strychu jest niemalże zbrodnią i powinna być karana. Jako osoba, która ogarnia stan swojej piwnicy (a jest to wyczyn, biorąc pod uwagę jej zapełnienie) wiem, że nasi kochani rodzice czy rodzeństwo chowają tam nie tylko prezenty na gwiazdkę. Stare rury PCV czy gofrownica to tylko wierzchołek góry lodowej możliwości – wiem to z własnego przykładu… PS. Pająki boją się Was, drogie Panie, równie mocno jak Wy ich…

Sposób nr 3 Niepotrzebne? BIORĘ! Złomiarze do wspaniali ludzie. Postawisz kupę złomu przed domem, to przyjdą, zapytają, czy mogą i posprzątają złom za Ciebie. Ich „czelność” w zadawaniu pytań „czy mogą” powinna być uznana w naszym przypadku niemal za

cnotę! Często widzimy, jak coś marnuje się na posesji sąsiada i po prostu patrzymy, jak blachę idealną na zrobienie wielkiego krzyża harcerskiego do harcówki zżera rdza. To samo dotyczy niektórych śmieci. Ostatnio moja drużyna zrobiła sobie skuwki z resztek skóry ekologicznej - efekt doskonały!

Sposób nr 4 Czarujący uśmiech Czelność się sprawdza, ale sprawianie dobrego wrażenia jest jeszcze lepsze! Niektórym wychodzi to naturalnie, inni muszą się nieco postarać. Chodzi po prostu o bycie miłym i okazywanie zaangażowania. Wtedy prowadzący zajęcia z chęcią podzieli się częścią materiałów – np. na Warsztatach Akademickich po zajęciach z biżuterii handmade nie miałem problemu z dostaniem kilku dodatkowych sznurków na jeszcze jedną bransoletkę. Do najzacniejszego łupu mogę zaliczyć kawał prawdziwej skóry renifera. Nie pytajcie skąd - sami zdobądźcie lepsze łupy!

Sposób nr 5 Czy wiesz skąd... ...wziąć model dwupłatowca z II wojny światowej? Ja też nie, ale tu pojawia się możliwość. W myśl zasady „każdy zna kogoś, kto zna kogoś” można zorganizować wszystko albo przynajmniej dostać po promocyjnej cenie. Stare porzekadło prawi, że kto pyta, nie błądzi. Trzeba je przemianować na „kto pyta, ten znajduje”. Umiejętność, którą naprawdę warto nabyć, to zadawanie pytań, a żaden wspaniały materiał, brystol, szklana waza czy inne rzadkie cudo nas nie ominie. A więc: narodzie, pytaj!

poradnik harcerski

to się nie zmieści!

...czyli niełatwa sztuka pakowania plecaka Plecaki turystyczne zostały pomyślane jako poręczne i wygodne zbiorniki na bagaże. I wszystko w nich się zmieści, o ile nie bierzemy dziwów jak karbownica do włosów (prostownicę można uznać za standard damskich plecaków, ale karbownica?! Naprawdę?!)

Najcięższe rzeczy trzeba spakować wzdłuż ścianki plecaka przylegającej bezpośrednio do naszych pleców. Dlaczego? Bo nie wpływa to na nasz środek ciężkości. Ciężary takie jak butelki z napojami włożone powyżej kręgosłupa lub poniżej powodują niebezpieczne na szlaku zachwiania równowagi.

2 Boczne kieszonki, a jest ich wiele, to skarbiec któremu powierzymy podręczne przedmioty takie jak portfele , paszporty, mapa czy aparat fotograficzny. Dzięki temu będą łatwo dostępne. Nie chcemy przecież stracić szansy sfotografowania drużynowej, która wylądowała w rowie!

3 Do pokrywy przezorny wędrowiec włoży przedmioty, które mogą być nagle potrzebne, ale przez swój rozmiar nie mieszczą się w bocznych kieszeniach. Możemy tutaj wymienić kanapki, butelkę z napojem orzeźwiającym czy kurtkę przeciwdeszczową.

4 No dobrze... a c o z k arimatą?

do uprzęży dla e an ow oc m zy Pr e! problematyczn eśli ijania się o nogi (j Karimaty zawsze są ob do ć oś nn ło sk h mają przy głowie (przy ę si nich przygotowanyc a ni ta aj m b lu u plecaka) rimauchwyt jest u spod oże być zwinięcie ka m m ie śc yj W . a) ak zie plec m wystarczy go ro te uchwycie na szczyc Po j. ne ów gł y or e do kom szcze dużo rzeczy. je ę ty w rulon i włożeni si i śc ie zm ym tunel, w któr winąć - utworzy się

Przestrzeń komory głównej plecaka to miejsce na ubrania na zmianę, jedzenie, z którego skorzystamy dopiero po dotarciu na miejsce. Do tego zaliczymy też przybory higieniczne. I najważniejsze... mundur, tylko tak zapakowany, by się nie pogniótł.

5 W dolnej komorze, którą można zazwyczaj oddzielić od komory głównej, najlepiej umieścić śpiwór czy ręcznik. Świetnie amortyzują resztę plecaka w trakcie zdejmowania go z pleców. Warto też umieścić tam buty na zmianę w razie zmiany pogody.

zdrowie i uroda o wasze zdrowie dba

otw. pwd. beata skowronek

raz, dwa, trzy... wiosna! Harcerze naszego Hufca w trakcie Turnieju Wysokich Lotów udowodnili, że zimowy spadek formy ich nie dotyczył. A co Ty możesz zrobić by poczuć się lżej na wiosnę?

Jak poprawić swoje

Wystarczy długi spacer na świeżym powietrzu aby rozjaśnić umysł. Tym, którzy mają więcej zacięcia doradzam wieczorny samopoczucie? jogging - to z pewnością poprawi Twoją kondycję. Pamiętaj, że każdy wysiłek fizyczny nie tylko sprawi, że będziesz czuć się lepiej w swoim ciele, ale też znacznie poprawi Twój humor! Tak już się dzieje, że im wyższa temperatura panuje na dworze, tym mniej ubrań nosimy. To właśnie wzrost stopni Celsjusza mobilizuje nas do intensywnej pracy nad naszym ciałem i skórą. Po zimie możemy wyglądać blado, ale to nie znaczy, że źle!

Zrób peeling całego ciała aby pozbyć się „resztek zimy”, Pamiętaj o czyli działania czynników zewnętrznych takich jak wiatr czy mróz - to da Ci świetny początek regeneracji skóry. wiosennej odnowie! Nie zapomnij też o substancjach aktywnych poprawiających jej kondycję. Możesz użyć zwykłego kremu intensywnie nawilżającego lub zażyć odpowiednie witaminy, które pomogą Ci przy większych problemach z cerą. Wszystko zależy od Twoich potrzeb, dlatego warto nieco zgłębić wiedzę na ten temat.

Każda ingerencja poprawiająca kondycję naszego ciała stanowi niewysłowioną przyjemność. Kto nie Jak wzmocnić włosy? marzy o weekendzie w SPA z dala od zmartwień? Z takich wypadów wraca się szczęśliwym i promiennym. Dlaczego nie zrobić małego salonu odnowy w swoim domu? W Internecie znajdziecie setki przepisów na domowe peelingi, maseczki, odżywki itd. Daję wam jeden, sprawdzony - mam nadzieję, że się przyda!

Płuk ank a na połys k i wzmoc nie nie Z mie szaj szklank ę soku z cy tryn i szklankę wody de st ylowanej. Nanie ś skła dniki na włosy po umyc iu, masując pr zy tym skórę . Z awiń głowę w ręcz nik, a po pół godziny spłucz pozos tałośc i.

kącik kulinarny

ogniskiem doprawione

jak dobrze zjeść radzi

Koniec z łatwizną! Harcerski smaczek na obiad da się przygotować w warunkach polowych - mówię tu o kuchni taniej i ekskluzywnej!

Szaszłyki z ognisk a: wyk ałaczki (dłu gie), papryk a (różne kol ory), kie łbask a, c e b ula, czosne k, masło, prz yprawy, me na żki (w zale żnośc i od ilośc i skła dników )

ak i Z ie mni t e: rist oran sa , c e a b ł ie k ki, zie mnia yprawy, z r p , a pryk bula, pa miniowa lu a a li o f masło,

De se r iśc ie harc e rski: jabłk a, c ukie r pu de r, puszk a lub tuba k andyzowane go mle k a , c yna mon, kijki

Przygotowanie składników odbywa się w iście harcerskim stylu. Do menażek wsadzamy pokrojone składniki (paprykę, kiełbasę, cebulę, czosnek lub cokolwiek innego według własnego uznania). Do każdej menażki wkładamy coś innego, można dodać nieco masła i przypraw. Zamykamy menażkę i zaczepiamy ją na kijku. Wystawiamy do ogniska tworząc coś na wzór parowaru. W inny sposób, możemy otwartą menażkę postawić na żarze. Wyciągamy składniki z poszczególnych menażek na talerzyki albo bezpośrednio nabijamy na wykałaczki. Gotowe możemy posmarować masłem, keczupem lub innymi dodatkami. Smaczych szaszłyków!

Pieczony ziemniak także może zaskoczyć smakiem i prostotą. Umyte i wyszorowane ziemniaki (najlepiej ostrą gąbką, może być też czysty piasek w warunkach polowych) nakrajamy na górze. Wycinamy z nich wąskie szczeliny tak, by nie przekroić całości ziemniaka na części. Do szczelin wsadzamy kolejno składniki (kiełbasa, papryka, cebula - wcześniej pokrojone w nieduże plasterki). Wszystko to posypujemy przyprawami i zawijamy każdego ziemniaka w folię. Pamiętajcie, że ziemniaki najlepiej wrzucić do żaru i odczekać 45 minut – wtedy będą najlepsze. Po wyjęciu z ogniska można położyć na nie ser, lub też posmarować ziemniaki masłem. Smacznego!

Umyte i osuszone jabłka należy nadziewamy na zaostrzony patyk. Pieczemy nad ogniskiem aż skórka będzie przyrumieniona, a miąższ miękki. Gotowe jabłko możemy posypać cukrem pudrem, obłożyć kandyzowanym mlekiem lub cynamonem, a nawet wszystkim na raz. Proste i pyszne - polecam!

pwd. aleksandra skirzyńska ho

iskra

rozrywka

rozr

rywka

rozrywka recenzuje

pwd. aleksandra skirzyńska ho

między fantasy a prawdą W dobie komputerów i alternatywnych czasoumilaczy stara i poczciwa książka odeszła w zapomnienie. Jednak magiczne, nadprzyrodzone elementy fabuły fantasy pozwoliły wielu książkowym niejadkom przebrnąć przez niejeden tytuł. Ogranicza nas własna wyobraźnia - ale nie w przypadku książek fantastycznych. Apetyt rośnie w miarę czytania - autorzy już od pierwszych stron serwują nam ostrą dawkę tego zaczarowanego świata. W tarapaty wpada każdy kto sięgnie po jeden z niżej opisanych tytułów. Grożą one wieloma nieprzespanymi nocami oraz zachłannym pożeraniu strona po stronie!

Kłamca Jakub Ćwiek

Książkę Ćwieka podsunął mi kiedyś bardzo bliski instruktor. Początkowo nie wciągała mnie lekko zawadiacka fabuła. Jest to książka fantasy, lecz nijak ma się do tego świata jaki kreował Sapkowski. Z każda kolejną kartką wątek stawał się coraz wyraźniejszy, a pomysły twórcy - odważniejsze. Tak, odważniejsze - nieznany mi jeszcze wtedy Jakub Ćwiek postawił do góry nogami cały mityczny świat. Jedyne, co zgadzało się z moją dotychczasową wiedzą był fakt, że anielscy bohaterowie „Kłamcy” posiadali skrzydła – to wszystko. Pod nieobecność Boga anioły toczą bezwzględną walkę z siłami nieczystymi o ludzkie dusze, stosując przy tym cały arsenał nie do końca czystych sztuczek wyręczając się najczęściej ludźmi. Ćwiek udowadnia tym samym, że zwariowany świat fantasy to świetny pomysł na książkę. „Kłamca” to zbiór opowiadań stanowiących debiutanckie dzieło Ćwieka. Młody wówczas autor został postawiony przed nie lada zadaniem. Musiał konkurować na scenie polskiej fantastyki z takimi twórcami jak Sapkowski czy Dukaj, którzy stworzyli fundamenty tego gatunku w Polsce. Ćwiek wychodzi obronną ręką pokazując swój kształtujący się jeszcze talent z dobrej strony. Głównym bohaterem jest Loki, nordycki bóg kłamstwa i patron oszustów. Cudownie ocalały ze szturmu anielskich zastępów na Valhallę, przyłącza się do nich i zostaje specem od brudnej roboty. W kolejnych opowiadaniach poznajmy perypetie Lokiego wykonującego przeróżne zadania dla aniołów. Ćwiek zasypuje nas nie byle jakimi historiami – począwszy od prostego „nawrócenia” podopiecznej jednego z aniołów, jesteśmy też świadkami starcia z egipskim bogiem Anubisem, robieniem porządków z grupą satanistów i demonami, a nawet wigilijnej kolacji z fałszywym Światowidem. Na świat przedstawiony nakładają się przeróżne wizję zaświatów i mitycznych bohaterów. Z jednej strony mamy cynicznego i przebiegłego Lokiego, który kłamstwem i oszustwem owija sobie zwierzchników wokół palca. Z drugiej jednak wyraźnie kontrastują z nim archaniołowie i bogowie. Całość została doprawiona nutą ironii i sarkazmu.

kultura

wiedźmin

Andrzej Sapkowski Historia wiedźmina Geralta i jego przygód została zawarta w pięciu tomach. Autorem jest wybitny pisarz, Andrzej Sapkowski, uznawany za ojca fantasy w Polsce. Powinnam napisać pięć ogromnych recenzji, jednak z ręką na sercu uznaję, że każda z nich jest równie dobra. Przed przystąpieniem do sagi Wiedźmina warto zapoznać się z dwoma zbiorami opowiadań – „Ostatnie Życzenie” i „Miecz Przeznaczenia”. Pozwoli nam to później lepiej orientować się w powiązaniach bohaterów. Te siedem tomów składa się na tzw. cykl wiedźmiński. Głównym bohaterem jest białowłosy Geralt, który zawodowo trudni się w zabijaniu uprzykrzających życie stworów i zjaw. Narcystyczny kompan Geralta, Jaskier, księżniczka Cirilla oraz piękna czarodziejka Yennefer są jedynie częścią grona fantastycznych postaci składających się na magiczne elementy świata przedstawionego. Fabuła koncentruje się wokół Ciri, która według wyroczni,

okazuję się przeznaczona Geraltowi. Główny wątek związany z jej osobą uzupełniają i wzbogacają dramatyczne walki, romanse, opisy przygód, wojny i tarapaty, w jakie Księżniczka często się pakuje. Prócz fabuły ważnym aspektem jest sposób, w jaki Sapkowski zapisał te opowieści. Piękny i stylizowany na gwarę średniowieczną język sprawia, że historia nabiera tajemnicy i wciąga jeszcze bardziej. To wszystko okraszone rubasznym poczuciem humoru. Złośliwi twierdzą, że książki są wielce przesadzone, wydmuchane jak bańka i pisane pod publikę. Są tacy, którzy twierdzą iż Sapkowski powinien na trzecim tomie sagi zakończyć opowieść. Nie zaprzeczę, że od czwartego tomu książki troszkę tracą na jakości. Nie są już arcydziełami, a jedynie (!) bardzo dobrymi powieściami. Słowem podsumowania, jest to pozycja obowiązkowa dla każdego kto lubuje się w fantasy i chce przenieść się na siedem tomów do świata magicznych zdarzeń, mitycznych stworów i tajemnicy.

rozrywka

przepytuje

Kartoteka Na fejsie tego nie znajdziesz!

pwd. aleksandra przysiada ho

Najodważniejsza rzecz, jaką w życiu zrobiłem to… Wychowanie małej perliczki.

Życiowe motto: Codziennie inne.

Z domu nie ruszam się bez: TELEFONU!

Na wakacje tylko na…

Bałdy, przy nich największe kurorty to nic!

Harcerstwo pomogło mi…

Ukształtować mój charakter. To w dużej mierze dzięki temu jestem teraz takim a nie innym człowiekiem.

ot w. phm. Mate usz Ł oc ho wski Szcze powy 3. Szcze pu Caduc eus

Serial, którego nie mogę przestać oglądać...

Mam pełno takich seriali: „Chirurdzy”, „Pretty little liars”, „Jak poznałem waszą matkę”, „On ona i dzieciaki”.

Najlepsze wspomnienie z obozu:

Ach, gdyby te drzewa mogły mówić :) Myślę, że najlepsze są pierwsze miłości, ciche spotkania, pocałunki gdzieś nad oczkiem, a resztę opiszę w książce :)

Wymarzony obiad na rajdzie:

Na pewno coś włoskiego: fettucini alfredo, może być tez prosciutto :) Ale bigos tez dobrze znoszę :)

Idealny chłopak dla mnie to:

Jak go znajdę, to Wam opowiem jaki jest :)

Przed snem zawsze...

HR s a t n o m i ta L o r o D . m h p a H ufc a ome ndant

i st ę pczyn była Z a

Myślę o jutrze, pakuję sie do pracy, zastanawiam się, w co ubiorę się jutro, planuję wszystko, przypominam sobie ważne rzeczy, które mam do zrobienia dnia następnego.

rozrywka

Gdyby nie harcerstwo to…

na pewno nie umiałbym tyle, ile umiem. Dzięki temu mam mnóstwo przyjaciół i poznałem ludzi, których nigdy nie zapomnę. Nauczyłem się wielu rzeczy oraz przeżyłem dużo niezapomnianych przygód.

Mając wehikuł czasu, udałbym się…

w przeszłość, aby zmienić kilka rzeczy. Żeby zapobiec niektórym wydarzeniom, zmienić ich bieg, aby podjąć inne decyzje w pewnych sytuacjach.

Z harcerstwa najbardziej zapamiętam…

wszystkie biwaki, obozy, przygody. Ale najbardziej zapamiętam osoby, z którymi uwielbiam spędzać czas i bez których te biwaki byłyby zwyczajnie nudne.

Mój ulubiony film to… Nietykalni

Strona, na której spędzam najwięcej czasu… Facebook

dh. Marc in Jarosł awski zast ę po wy w 15. W DH S korpiony

Ulubiona książka:

wszystkie części „Harrego Pottera”/”Mały Książę” (o matko, brzmię jak małe dziecko :P )

Zaraz po przebudzeniu…

mam ochotę wrócić do przerwanego snu

Zawsze znajdę czas na…

ulubiony serial i spotkanie z przyjaciółmi

Aktualnie słucham:

Noah and the Whale - „5 Years Time”

Jaką gwiazdę chciałabym mieć w drużynie? Johnny’ego Deppa

ka H O s w o k a M a r ksand o t w. pwd. Ale edium . O DH M Drużynowa 3

rozrywka

harcerski horoskop babci doris Co Cię spotka w nadchodzącym kwartale? Co się uda, a na co warto uważać? Specjalnie dla czytelników Iskry wróży legendarna Babcia Doris.

Panna

Waga

Staniesz się spokojniejszy. Wszystkie ambitne plany i zadania odłożysz na bok. Zapragniesz odpoczynku, a nawet chwili samotności na molo. Poza tym z łatwością będziesz robił porządki, może czas wysprzątać harcówkę?

Planety Tobie sprzyjają, choć możesz czuć się trochę nerwowy i niespokojny. Powodem takiego nastroju może być brak przygód i potrzeba zmiany śniegowców na trampki. Znajdź sposób na rozładowanie rozpierającej Ciebie energii i poświęć się wędrówce.

Koziorożec

Wodnik

Twoimi uczuciami zawładnie namiętność, ale pozostaniesz zdecydowany. Daj się ponieść emocjom i nie wstydź się ani łez wzruszenia, ani uśmiechu szczęścia. Twoje spontaniczne reakcje zostaną docenione przez komendantkę.

Odkryjesz, że masz wielu przyjaciół, pomocników i wielbicieli. Sprawy związane z Twoimi bliskimi okażą się zaskakujące i ważne. To dobry czas na podsumowanie pracy z funkcyjnymi lub ich zmianę.

24 sierpnia - 22 września

22 grudnia - 19 stycznia

23 września - 22 października

20 stycznia - 18 lutego

rozrywka

Byk

Bliźnięta

Pewne sprawy przestaną Ciebie interesować. Rodzinne plany staną się ważniejsze od tych harcerskich. Wyluzuj, bo przecież nie stać Cię na bylejakość!

Ożywisz się i powrócisz do formy. Przestaniesz się lenić i z ochotą podejmiesz każde harcerskie wyzwanie - będzie to dobry moment, aby otworzyć kolejną próbę. Dwa długie majowe długie weekendy sprzyjają wyjazdom i harcerskim szkoleniom.

R ak

Lew

Wiosenna pogoda sprzyja beztroskiemu wypoczywaniu na łące lub w lesie. Bądź czujny! Nadarzy się dobra okazja na zdobycie kolejnej harcerskiej odznaki.

Pokaż innym na co cię stać! Wyjeżdżaj, harcuj, baw się i zachwycaj sobą innych. Będziesz wspaniałym organizatorem wyjazdów i wiosennych rajdów, jak i festynów.

Skorpion

Strzelec

Ocknie się w Tobie wola walki i ambicja. Pozostaniesz obojętny na szum wiatru i śpiew ptaków. Zapragniesz zdobyć władzę i przy okazji zdobyć pieniądze. Może spróbuj swoich sił jako opiekun na Bałdach?

Na wyjazdach oraz wiosennych spotkaniach będziesz przewodzić wesołej zabawie i sypać dobrymi pomysłami na zbiórki. Planety sprawią, że Twoje pomysły będą bardzo cenne i możesz na nich bardzo dużo zyskać.

Ryby

Baran

Staniesz mocno na ziemi i nie dasz się skusić pustym obietnicom. Interesować Ciebie będą tylko poważne funkcje i przedsięwzięcia, które zagwarantują zysk. Planety sprzyjają zrzuceniu kilku kilogramów, by jeszcze lepiej wyglądać w mundurze.

Zadbaj o swój wypoczynek, odpręż się i skorzystaj z uroków przebywania na świeżym powietrzu. Dobry moment, by zacząć remont - przygotowania do turnusów na Bałdach mogą być dobrym sprawdzianem.

20 kwietnia - 22 maja

22 czerwca - 22 lipca

23 października - 21 listopada

19 lutego - 20 marca

23 maja - 21 czerwca

23 lipca - 23 sierpnia

22 listopada - 21 grudnia

21 marca - 19 kwietnia

rozrywka

znajdź 10 różnic Redaktorowi naczelnemu zajęło to 10 minut. Ile zajmie to Tobie? :)

rozrywka

: za t rudne? ( ie ! an z iÄ&#x2026; w z o r z c a zob

rozrywka

wiedza bezużyteczna 1. Nie można nucić z zatkanym nosem.

8. Ślimak może spać nawet przez 3 lata.

2. Mona Lisa nie ma brwi.

9. Baseball pochodzi od polskiego „palanta”, w którego

3. Ludzie z niebieskimi oczami widzą lepiej w ciemności.

grali imigranci z Polski w USA.

4. Textaphrenia to choroba występująca wśród na-

10. Nazwa żelków HAR IBO pochodzi od imienia, na-

stolatków, którzy czują wibrację towarzyszącą na-

zwiska i miejscowości z jakiej pochodzi właściciel fir-

dejściu wiadomości tekstowej, gdy wcale jej nie ma.

my - HAns R Iegel BOnn.

5. Każdy z nas średnio cztery razy w roku wpada

11. Delfiny mają zdolność do rozpoznawania i podziwia-

na pomysł, którego realizacja pozwoliłaby na zostanie

nia swojego odbicia w lustrze.

milionerem.

12. Najdłuższa partia rozegrana w grę „Monopoly”

6. W Senegalu i Australii występują różowe jeziora.

trwała nieprzerwanie przez 70 dni.

7. Piosenka zespołu Weekend „Ona tańczy dla mnie”

13. Słowo Samba oznacza dosłownie „uderzenie

jest pierwszą polską piosenką, która znalazła się na

brzuchem”.

YouTube100.

To już koniec :( Na koniec chcielibyśmy poprosić Cię, abyś odpowiedział/odpowiedziała nam na kilka szybkich pytań. Dotyczą one Twojej opinii na temat naszego magazynu i są w pełni anonimowe. Z góry dziękujemy!

przejdź do szybkiej ankiety ->

A my tymczasem szykujemy dla Was numer specjalny! :)

Chcesz jako pierwszy dowiedzieć się o czym on będzie? Nie chcesz przegapić kolejnych numerów? Polub nas na fejsie!

przejdź do naszego facebooka ->