240511_86x345_STD_PE_3488_pl.ai 1 25/05/2011 14:40:52
26
KIJ
12 - 18 sierpnia 2011
CLASSIC
W MROWISKO
W IELKA B RYTANIA
• redakcja: 020 3026 6550 •
Felieton
Międzynarodowe Rozmowy ze stacjonarnego
Polska
Mieszko I, Jan Paweł II… Pan Buk Trzeci? Fot. SHUTTERSTOCK
Bez kontraktu Stałe stawki połączeń 24/7 Jacek Wąsowicz redakcja@polishexpress.co.uk
N
ie wiem jak Tobie, Drogi Czytelniku, ale zawsze mi się wydawało, że są tylko dwie odpowiedzi na odwieczne pytanie o realną Istotę Wyższą w naszym REALNYM Wszechświecie: Bóg albo jest, albo Go nie ma. Tak jak z byciem w ciąży: albo jesteś w ciąży całkowicie, masz ją w 100% i z pełnymi jej „konsekwencjami”, albo jej nie masz. I kwita. Albo za dziewięć miesięcy wąchasz kupę dziecka, albo kontynuujesz wąchanie swojej. Jedno z dwóch. Koniec, kropka.
C
M
Y
CM
MY
CY
CMY
K
Wybierz numer dostępowy, a następnie numer docelowy i zakończ #.
Polska tel. stacjonarny - 1p/min
084 4862 3488
Polska
tel. komórkowy Era, Orange, Plus GSM
reklamy: 020 3026 6550
- 5p/min
084 4545 3488
Więcej informacji i pełny cennik na www.auracall.com/pe
Polska Obsługa Klienta:
020 8497 4622
T&Cs: Ask bill payer’s permission. Calls billed per minute, include VAT & apply from the moment of connection. The charge is incurred even if the destination number is engaged or the call is not answered, please replace the handset after a short period if your calls are engaged or unanswered. BT call setup fee applies. Cost of calls from non BT operators & mobiles may vary. Check with your operator. Prices to other Poland’s mobile networks will be charged at 20p/min. Prices correct at time of publishing: 24/05/2011. This service is provided by Auracall Ltd.
Ale czy nie zastanowiło Cię, Drogi Czytelniku, że obie opcje (z Bogiem, nie ciążą) są równie zatrważające? No bo tak: jeśli takiej Istoty nie ma, to jesteśmy w niewąskich tarapatach! Po pierwsze: Ziemia zasuwa przez jakiś niepojęty kosmos, który JEST, ale jest PRÓŻNIĄ, ale końca tej próżni ani widu, ani słychu.
Po drugie, krąży to to wokół jakiejś olbrzymiej kuli ognia, na której nikt jeszcze nie był (oprócz Ruskich oczywiście – ponoć polecieli w nocy), pędzi z prędkością 100.000 km/godz. (plus wokół samej siebie), ma doczepioną „kulkę“ (na tej też był inny Ruski, ale wpierw nasz imć Twardowski) i nikt tego nie nadzoruje! A gdzie kontrolki, gdzie guzik „STOP“? Jeśli zaś jest (Bóg, nie guzik), to też mamy nieciekawie, bo lepiej byłoby w mig dowiedzieć się kim On jest, czego od nas chce, no i czego MY możemy oczekiwać od Niego (skoro miałby być). A jeśli ma wobec nas jakieś „nieziemskie“ plany? Nic więc dziwnego, że spór o to Istnienie jest prawie stary jak świat (niezależnie od wieku tego świata): oto ateiści odkopują kolejne poszlakodowody na brak takiej Istoty,
ewentualnie podkopują Jej autorytet (jakby można było podkopać autorytet kogoś, kogo nie ma), zaś wierzący zapraszają tychże ateistów do najlepszych laboratoriów świata, gdzie dają im NIC, po czym proszą z tego NIC stworzyć COŚ. Wychodzi z tego tyle, że oba zwalczające się ugrupowania ewidentnie uprawiają „wiarę w cuda“, a świat w tym czasie się kręci, kręci REALNIE, sto tysięcy km na godzinę. Cud jakiś…! Ale oto okazuje się, że w ciąży można być i NIE być. Że da się pół-na-pół. Mamy bowiem coraz częściej do czynienia ze światopoglądem, gdzie Bóg, owszem, istnieje, ale to nie Bóg – to tylko „bóg”. A właściwie też nie – to raczej „buk”. Ot, taki na przykład jak na podwórku sąsiada: stoi sobie taki Pan Buk pod płotem, ścieżką koło niego ludziska walą do
pracy, do pubu, do lasu lub do jasnej-ciasnej, a ten Pan Bukbidak nawet nie otworzy gęby gdy co mniej kulturalny przechodzień pomyli buka z osiką. Skoro więc można takiego Pan-buczka olać, jak tu od niego oczekiwać jakichś wskazówek co dobre, a co złe? Też mi Bóg, phi! Ani to niczego nie stworzyło (no, może oprócz kilku bukowych orzechów na zimę dla okolicznych wiewiórek), ani nie wyprorokowało, a gdy leje (deszcz, nie przechodzień), to bidakowi kapie za kołnierz jak każdemu innemu śmiertelnikowi. Stoi więc taki Pan Buk-sierota pod płotem i na nikogo oraz na nic żadnego wpływu nie ma, nie miało i mieć nie będzie. Ale że jest, że stoi (i to REALNIE), to pewnie dlatego taki „bóg“ jest najłatwiejszy do przełknięcia…
Więc może i Ty, Drogi Czytelniku, zmienisz zdanie co do tej „Trzeciej Opcji“? Mnie wyjaśnił ją niedawno pewien Tutejszy: „Bóg?“ – powiada – „Oczywiście, że w niego wierzę – zawsze i wszędzie. Najbardziej jednak, gdy leżę z kobitką (swoją lub cudzą – przyp. red.) w łóżku: gdy ona mi dobrze i ja jej też, to w pewnym momencie oboje czujemy nieprzepartą potrzebę wyrażenia swego uwielbienia dla Niego, wznosimy głowy do góry (pewnie chodziło mu o Niebo) i pełni uwielbienia, wydzieramy się wniebogłosy „Oh, my God!“. No, to mi dopiero wiara!
Jacek Wąsowicz
Zbyt zmęczone na seks? Nigdy! W przeprowadzonym niedawno sondażu kobiety wyznały, że są bardziej skłonne na miłosne igraszki nawet po ciężkim dniu pracy, kiedy pomyślą sobie, że pomoże im to spalić zbędne kalorie. Liczba kobiet, które traktują seks jako dobry i tani sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów, stale rośnie. Już 76% Brytyjek przyznaje, że chętniej godzi się na seks, kiedy pomyśli, że dzięki temu może trochę schudnąć. 2/3 spośród kobiet, które regularnie uczęszczają na siłownię wyznało, że zdecydo-
wanie radośniej podchodzi do uprawiania miłości z partnerem, a nawet do zwykłego sprzątania, jeśli przypomni sobie, że pozwala im to spalić tyle samo tkanki tłuszczowej, co intensywny trening – 30 minut miłosnych igraszek pozwala bowiem na utratę około 200 kalorii. Zwolenniczką tej formy ćwiczeń fizycznych jest znana z serialu „Seks w wielkim mieście” aktorka Kim Catrall, która od wielu lat stara się promować „seksćwiczenia” w Hollywood i jak sama twierdzi nigdy nie jest zbyt zmęczona na seks... •
26
Milionowe zasiłki dla Polaków
P Samobójstwo Leppera
Jak podają brytyjskie media Polacy otrzymują od państwa brytyjskiego zasiłki o wartości 4,5 mln funtów, a 70 tys. z nas jest zarejestrowanych jako bezrobotni.
str. 6
- 6 sierpnia 2007 Polska31 lipca panna młoda aresztowana
A KTUALNOŚCI
OLSKA
redakcja: 0208 96 447 88 reklamy: 0208 96 444 88
W zeszłym tygodniu lider Samoobrony i były wicepremier powiesił się na sznurku od worka bokserskiego w swoim warszawskim biurze.
1
Niejaka Ewelina P. zamiast zająć się szukaniem dobrze płatnej pracy – postanowiła szybko wyjść za mąż. Wybrankiem został Pakistańczyk, który zapłacił za ślub dla papierów.
str. 10
str. 11
Jest praca co tydzień w Wielkiej Brytanii www.PolishExpress.co.uk
12 - 18 August 2011
y Najnowsze ofert
strona 35
Issue 340 £11
Tsunami przemocy w Londynie
Fot. GETTY IMAGES
THE LEADING POLISH LANGUAGE WEEKLY NEWSPAPER IN THE UK
w UK!
Komiksowi maniacy
Do San Diego co roku o tej porze przybywają fani komiksów, przebrani za swoje ukochane postaci.
str. 18
Zbyt zmęczone na seks? Nigdy! Coraz więcej kobiet przyznaje się, że uprawia z mężczyznami seks tylko po to, aby... stracić zbędne kalorie. Twiedzą też, że po stokroć wolą tę formę „sportu” niż ćwiczenia na siłowni.
Przemoc na ulicach Londynu nie słabnie. W stolicy trwają zamieszki, które rozpoczęły się od pozornie banalnego incydentu, w wyniku którego działalność służb mundurowych spotkała się z licznymi i agresywnymi aktami sprzeciwu. Podczas zamieszek ucierpiało wielu ludzi, w tym Polacy. 1
>> 3-4 Czytaj na stronach
str. 26