Kluby Obywatelskie
Dyskusja o Polsce
1
Szanowni Państwo, już prawie od roku spotykamy się w całej Polsce w Klubach Obywatelskich. Stworzyliśmy Kluby, bo chcieliśmy zbudować platformę dyskusji z Polkami i Polakami o sprawach dla nich najważniejszych: o Konstytucji, gospodarce, przyszłości naszego państwa, ale także o kulturze, relacjach z sąsiadami Polski, naszej trudnej historii. Dziś, po prawie 200 spotkaniach Klubów, z satysfakcją mogę powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze, by osiągnąć cel, jaki przed sobą postawiliśmy. Dziś Kluby Obywatelskie są już marką samą w sobie. Udało się to osiągnąć dzięki Państwa zaangażowaniu w dyskusję oraz wyjątkowym gościom naszych debat. Od początku podkreślamy, że Kluby Obywatelskie stworzyliśmy jako miejsce dyskusji politycznej, ale nie partyjnej. Kluby są otwarte, nie wykluczamy nikogo. Do udziału w dyskusji zapraszamy wszystkich zainteresowanych, także tych, którzy chcą wyrazić swoją krytyczną ocenę działań obozu politycznego, któremu mam zaszczyt przewodzić.
2
Na dorobek Klubów Obywatelskich składają się wartościowe opinie i myśli, precyzyjnie opisujące rzeczywistość, pozwalające wyznaczyć kierunek, w którym powinniśmy razem iść. Są jednocześnie zapisem czasów, w których żyliśmy, dramatycznych kilkunastu miesięcy. Chcemy zachować ten intelektualny wkład. Dlatego zdecydowaliśmy się wydać niniejszą publikację – autorski wybór najciekawszych, najbardziej ważkich głosów w dyskusji, wypowiedzianych przez naszych gości w pierwszych miesiącach działalności Klubów. Mimo upływu miesięcy te opinie wciąż są świeże, wciąż pobudzają do refleksji. Wszystkich Państwa chcę do niej zachęcić. Jestem przekonany, że od jakości naszego namysłu nad sprawami publicznymi – tu i teraz realizowanego – zależy przyszłość Polski. Życzę miłej lektury! Grzegorz Schetyna przewodniczący Platformy Obywatelskiej RP
3
Konstytucja, Trybunał i państwo prawa 4
Klub Obywatelski w Warszawie, 11.03.2016
5
Prof.
Marek Chmaj
K lub Oby watel sk i w War szaw ie, 1 1.03.2016
Zmiana, która nastąpiła w okresie rządów PiS-u, jest dramatyczna. Jeżeli nie będzie Trybunału Konstytucyjnego, władzy będzie wolno wszystko. Jeśli rząd będzie odmawiał publikacji wyroków Trybunału, wszyscy polscy sędziowie – 10 tysięcy osób – staną się sędziami konstytucyjnymi. Na naszych oczach dzieje się historia. Mamy do czynienia z prostackimi praktykami ośmieszającymi podstawy funkcjonowania państwa prawa. 6
Jerzy Stępień K lub Oby watel sk i w War szaw ie, 1 1.03.2016
Mamy dziś w Polsce do czynienia z rewolucją. Rewolucjoniści nie są w stanie zawierać kompromisów. Nigdy nic dobrego w historii z rewolucji nie wyniknęło. Gdzie jest rewolucja, tam jest chaos. A potem rządy twardej ręki. I tego się boję.
7
Prof.
Czesław Martysz
K lub Oby watel sk i w Gli w ic ach, 19.03.2016
Od jakiegoś czasu słyszy się, że przygotowywana jest ustawa, która ograniczy swobodę gmin w zakresie nazewnictwa ulic, parków, placów itd. I będzie indeks nazw zakazanych. Czy Sejm może tak daleko ingerować w wolę mieszkańców? Przecież radni to ludzie wybrani przez mieszkańców.
8
Samorząd nie jest wrogiem rządu. W dawnych czasach samorząd był przeciwstawiany władzy centralnej. Dzisiaj jest jedną z części zadań państwa. Dzięki temu władze centralne mają czas na inne rzeczy. Niech się zajmą strategicznymi kierunkami. Samorządowi zostawmy te ludzkie sprawy. On to robi. Sprawnie i skutecznie.
9
Jan Olbrycht K lub Oby watel sk i w Gli w ic ach, 19.03.2016 Przekazanie władzy wojewodom nie jest żadną decentralizacją. Jest centralizacją. Jeśli ktoś decyduje, czy przekazać pieniądze do marszałka czy wojewody, to nie przekazuje ich z budynku do budynku, ale z Katowic do Warszawy. Węgierski samorząd miał problem: dostał dużo zadań, ale mało pieniędzy na ich realizację. Premier Viktor Orbán zabrał mu więc zadania. Decentralizacja to jeden z kierunków; innym jest recentralizacja. Węgry wybrały recentralizację. Którą drogą pójdzie Polska? 10
Dziś obserwujemy brak zaufania do wszystkich, którzy nie są ,,nasi”. Gdy w samorządzie będą ,,nasi”, to będziemy mieć do nich zaufanie. Do innych nie mamy, bo nie są ,,nasi”. Pieniądze przekazane do samorządów wzmacniają ich władzę. Również władzę polityczną. Jeżeli przekazuje się pieniądze samorządom, trzeba z góry założyć, że może ,,my” przegramy wybory. Albo więc ma się zaufanie do struktur i daje się im pieniądze, albo dajemy tylko ,,naszym”. Albo ufamy samorządom, albo gramy pieniędzmi polskimi czy europejskimi.
11
Jerzy Stępień K lub Oby watel sk i w Poznaniu, 01.04.2016
Polski konstytucjonalizm jest silnie zakorzeniony w naszym społeczeństwie. Wierzę, że się obroni.
12
Dla obecnej ekipy rządzącej Trybunał Konstytucyjny jest opornikiem, który przeszkadza w „dobrej zmianie”. Dlatego PiS chce go usunąć.
Trybunał Konstytucyjny nie podważa kompetencji rządu, za to rząd nieustannie podważa kompetencje Trybunału.
13
Prof.
Andrzej Zoll
K lub Oby watel sk i w Kr akow ie, 04.04.2016
Konstytucja bez Trybunału jest martwym dokumentem, zupełnie niepotrzebnym.
Zadaniem prezydenta jest tylko przyjęcie ślubowania od wybranych sędziów. Jest niejako notariuszem. PiS w grudniu mówił, że to głowa państwa kreuje sędziów Trybunału Konstytucyjnego, a to mylna interpretacja, bo wyboru dokonuje Sejm. 14
Po wyczerpaniu się możliwości prawnych pozostaje obywatelskie nieposłuszeństwo. Alternatywą dla nieposłuszeństwa obywatelskiego może być także wniesienie skargi na bezczynność władz. Jedno jest pewne: możliwości prawne reakcji na zachodzące w Polsce zmiany prawne, łamanie Konstytucji i osłabianie Trybunału Konstytucyjnego w zasadzie są na wyczerpaniu. Pozostaje reakcja obywateli, ponieważ to im przede wszystkim ma służyć Konstytucja RP.
15
Prof.
Marek Chmaj
K lub Oby watel sk i w R ze szow ie, 06.04.2016
Nikt z nas nie neguje wyniku wyborów z 25 października 2015 roku. Ale obrona Konstytucji i Trybunału Konstytucyjnego to obrona pewnych zasad, a nie podważanie wyników wyborów.
16
Trybunał Konstytucyjny jest ważnym mechanizmem służącym do poskromienia dyktatorskich zapędów Sejmu. Dla naszego systemu ustrojowego najważniejsze jest, że wyrok Trybunału jest ostateczny i podlega publikacji. Od tego nie ma wyjątku.
Konstytucja jako ustawa zasadnicza jest czymś niepodważalnym i niezbędnym do funkcjonowania państwa. Mądrością ustrojową było wprowadzenie zapisu, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego podlegają tylko Konstytucji.
17
Prof.
Andrzej Zoll
K lub Oby watel sk i w R ze szow ie, 06.04.2016
Niebezpieczeństwo dla Konstytucji tkwi w nas samych, społeczeństwie. Świadczy o tym wysokie, mimo szkód, jakie spowodował, poparcie dla PiS-u.
Nie ma możliwości zawarcia kompromisu, który polega na tym, że tolerujemy łamanie Konstytucji.
18
Obywatel idący do sądu nie wie dziś, jakie prawo obowiązuje. To fatalna sytuacja, złamanie zasady pewności prawa! Dualizm prawny prowadzi do końca działalności państwa. Państwo musi być oparte na porządku prawnym.
Gdy prawnicy stają się bezradni, działać muszą obywatele. Dziś rola prawników powoli się wyczerpuje. Ci, którzy atakują demokrację, chwycą władzę w rękę. Pozostaje więc argument obywatelski, ulicy.
19
Aleksander Smolar K lub Oby watel sk i w Mi ńsku Ma zow ieck i m, 20.04.2016
Jeżeli podważy się rolę i znaczenie Trybunału Konstytucyjnego, można robić w zasadzie wszystko. A nie jest to jedyna instytucja, którą podważył Jarosław Kaczyński. Spójrzmy chociażby na służbę cywilną. Jednego dnia można być członkiem PiS-u, a już następnego zajmować ważne stanowisko w administracji, bez konkursu i [spełnienia] wymogów formalnych. Symbolicznie kompromitujący przykład to sytuacja w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Wyrzucenie specjalistów, a powołanie człowieka, który pewnie nigdy w życiu obok konia nie stał. 20
Prof.
Ewa Łętowska
K lub Oby watel sk i w Lublinie, 2 3.04.2016
Konstytucja jest zwornikiem systemu prawa i ma promieniować na całość systemu. Próby zmiany ustroju konstytucyjnego bez zmiany Konstytucji to wyjście poza ramy tego, co przystoi praworządnemu państwu. Podział władz jest sercem, immanentną częścią demokratycznego społeczeństwa i państwa. Domniemanie konstytucyjności ustawy nie wiąże Trybunału Konstytucyjnego. Nie można być jednocześnie miernikiem i przedmiotem mierzenia. 21
Wojciech Czech K lub Oby watel sk i w Kielc ach, 29.04.2016
Za wszelką cenę trzeba wzmacniać i wspierać polskich sędziów. To od ich odwagi zależą losy praworządności w Polsce.
Zderzyliśmy się po raz pierwszy w historii Polski z twierdzeniem przedstawicieli państwa, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie ma mocy obowiązującej. Jeżeli ktoś nie szanuje orzeczenia mojego państwa, to tego państwa zupełnie nie szanuje.
22
Jerzy Stępień K lub Oby watel sk i w Kielc ach, 29.04.2016
Jeśli w państwie nie ma niezależnego organu, który może uchylić niekonstytucyjną ustawę, Konstytucja staje się zbiorem pobożnych życzeń.
23
Włodzimierz Cimoszewicz Klub Obywatelski w Piotrkowie Trybunalskim, 16.05.2016
Prawdopodobnie jesteśmy w takiej sytuacji, w której to od samych obywateli zależy, co się stanie z praworządnością i demokracją w naszym kraju. Paradoksalnie zamieszanie wokół Konstytucji spowodowało, że Polacy zaczęli o niej rozmawiać i ją poznawać. Spotkania takie jak te, Klubów Obywatelskich, mogą odegrać rolę.
24
Radosław Markowski
prof.
K lub Oby watel sk i w Ł omż y, 1 7.05.2016
PiS wygrał w uczciwych wyborach. Miał prawo stworzyć rząd i rządzić tak, jak mu się podoba we wszystkich politykach sektorowych. Tym, czego ta partia nie miała prawa robić, jest sparaliżowanie filaru konstytucyjnej władzy sądowniczej. Przez ostatnie 25 lat zostaliśmy uśpieni. Wydawało się nam, że demokracja jest dana raz na zawsze. A tymczasem mamy do czynienia z puczem konstytucyjnym.
25
Krzysztof Bondaryk K lub Oby watel sk i w War szaw ie, 24.05.2016
Oczywiście za zmianami prawa zwyczajowego będą postępować dostosowawcze zmiany prawa pisanego. Dla zachowania pozorów demokracji. PiS wytworzył kompletny i przeciwstawny prawdzie zasób pojęciowy, zarówno w polityce, jak i w prawie stosowanym. Ta swoista ,,nowomowa pisowska” zaczyna się od fałszu w nazwie partii ,,Prawo i Sprawiedliwość”, która ani z prawem, ani ze sprawiedliwością nie ma nic wspólnego. PiS traktuje Polskę jak jedną wielką prokuraturę rejonową. A wiadomo, kto w ,,rejonówce” jest najważniejszy (prokurator), a kto jest najgorszego sortu. 26
Podstawą działania sądów, prokuratury oraz rozmaitych służb policyjnych jest – jak na razie – Kodeks postępowania karnego. Chociaż niektóre jego zapisy wydają się uniwersalne, jednak ich rozumienie, a co za tym idzie, interpretacja, mogą ulegać gwałtownej ewolucji. Przykładowo: instytucja ułaskawienia przez Prezydenta RP do niedawna wiązała się z koniecznością prawomocnego skazania. Ułaskawić można było tylko osobę uznaną przez sąd za winną. Wydawało się to całkiem logiczne, jednak dziś już takie nie jest. Obecnie Prezydent RP może ułaskawić każdego, kto popadł w konflikt z prawem lub jest o to podejrzany. Bez czekania na wyrok. A są sędziowie – ,,prawdziwi patrioci” – którzy się z takim postępowaniem zgadzają, chociaż prawo stanowione nie uległo zmianie. W następnym etapie prezydent Duda może ułaskawić kilku kolesi z PiS-u jeszcze przed postawieniem im zarzutów. 27
Można stwierdzić, że wraz z demoralizacją państwa postępuje degradacja prawa pisanego na rzecz ,,ludowej sprawiedliwości”. Co lud – wolą swojego wybrańca – postanowi, to ma moc obowiązującą, niezależnie od ustaw. Do opisu tej niewesołej sytuacji pasuje anegdota z okresu PRL: Jaki jest najkrótszy Kodeks karny? §1. Milicjant, to znaczy ,,władza”, zawsze ma rację. §2. W razie wątpliwości patrz §1.
Konstytucji 3 Maja nie udało się obronić. Miejmy nadzieję, że tym razem Polakom uda się obronić Konstytucję z 1997 roku.
28
Andrzej Seremet K lub Oby watel sk i w Tarnow ie, 1 5.06.2016
Prokuratura jest, niestety, ulubioną zabawką wszystkich rządzących, niezależnie od opcji politycznej. Mamy też niski poziom społecznego zaufania do systemu prawnego, nie bez przyczyny: winne temu są ciągłe zmiany przepisów i przewlekłość postępowań. Stąd brak oporu społecznego w tej sprawie.
29
Zbigniew Ćwiąkalski prof.
K lub Oby watel sk i w Toruniu, 2 1.06.2016
Jako wykładowcy uczymy studentów czegoś, czego już nie ma w PiS-owskiej rzeczywistości: szacunku do państwa prawa. W państwie PiS-u wszystko jest możliwe. Można rozwiązać prokuraturę, można wysyłać prokuratorów na drugi koniec kraju.
30
Krzysztof Bondaryk K lub Oby watel sk i w Bi a łymstoku, 22.06.2016
Rozwiązania prawne i instytucjonalne wzmacniające rolę urzędników i prokuratorów mogą nam ograniczyć obszary wolności. Domniemanie, że aparat przymusu działa w imię obywatela, jest bardzo wątpliwe.
31
my, polacy
32
Klub Obywatelski w Toruniu, 21.06.2016
33
prof.
Jerzy Buzek
K lub Oby watel sk i w Gli w ic ach, 19.03.2016
Według badań 83 procent obywateli naszego kraju chce państwa prawa. Niesamowity wynik. To jest naprawdę porozumienie ponad podziałami. My chcemy odzyskać dla obywateli takie właśnie państwo. Odzyskać poczucie odpowiedzialności i wzajemnego zaufania.
34
Myśleliśmy, że wszystko jest dane raz na zawsze. Nie jest. Ani samorządność, którą zbudowaliśmy na naszej obywatelskości, ani obywatelskość, której musimy mieć głęboką świadomość i która polega na odpowiedzialności każdego z nas za siebie i za najbliższe otoczenie. Dlatego tu się spotykamy, żeby to sobie jeszcze raz przypomnieć. Powtórzę: nic nie jest dane raz na zawsze. Dziś znów musimy bronić polskiej samorządności i obywatelskości przed władzą centralną.
35
. Tomasz Dostatni
o
K lub Oby watel sk i w Poznaniu, 01.04.2016
Wydawało się, że już jesteśmy na innym etapie. Ale dziś widzimy, że podział na dwie Polski powraca… Kompromis zawierany jest zawsze przed okopaniem się i przed wojną.
Przywołuję słowa Jana Pawła II, który do prezydentów Europy Środkowej na spotkaniu w Gnieźnie w 1997 roku mówił: ,,Po upadku muru berlińskiego budujemy w swoich sercach nowy mur: nienawiści, nietolerancji, agresji. Mamy te mury przekraczać”. 36
Rok 1945 to powstanie nowej Polski, po doświadczeniu Holokaustu i II wojny światowej, z nowymi granicami. Polska stała się krajem jednowyznaniowym, jednorodnym i jednonarodowym. Do dzisiaj ponosimy tego konsekwencje. Brak jest pozytywnego doświadczenia różnorodności.
Dlaczego Kościół w Polsce nie rozumie papieża Franciszka? Kwestia uchodźców jest tu najciekawsza. Tak jak po wyborze Jana Pawła II na papieża świat musiał odrobić lekcję, czym jest komunizm, tak teraz my musimy zrozumieć kontekst tego, co powiedział o sobie Franciszek: że przychodzi z końca świata. […] Ludzie płyną do Europy i giną na pontonach. Europa chce się dzielić, chce być solidarna. 37
prof.
Andrzej Zoll
K lub Oby watel sk i w R ze szow ie, 06.04.2016
Praca nad społeczeństwem obywatelskim jest naszym życiowym zadaniem, żebyśmy mogli bronić wartości ważnych dla całego społeczeństwa.
38
Potrzebujemy pracy u podstaw, żeby budować postawy obywatelskie w Polsce. To ciągnie się za nami od 1989 roku. Przecież wtedy, w pierwszych demokratycznych wyborach 4 czerwca 1989 roku, głosowało tylko nieco ponad 60 procent obywateli. To był szok, że tak wielu Polaków zlekceważyło historyczny moment.
39
Piotr Kraśko K lub Oby watel sk i w Bi a łymstoku, 07.04.2016
Wolności nie da się także zbudować bez szacunku obywateli do samych do siebie. W Stanach Zjednoczonych obywatele różnią się w poglądach, ale nawet kłócąc się, nie odmawiają sobie patriotyzmu. Nikomu nie przychodzi też do głowy, żeby zmienić nazwę mostu im. Jeffersona Davisa. Amerykanie umieli podać sobie ręce.
40
Polacy mogą dziś nie dostrzegać wolności, jaką mają, bo traktują ją jak coś oczywistego. Coś, co jest, bo jest. A wystarczy pojechać kilka tysięcy kilometrów dalej – interpretacja i postrzeganie wolności zmieniają się radykalnie. Wolność staje się symbolem bezpieczeństwa, w najbardziej podstawowym znaczeniu. Postać Dalajlamy chyba najbardziej mi przypomina, że poczucie wolności może być różnie rozumiane i przeżywane. Dla niektórych wolność to pewność, że dzieci przeżyły i idą do szkoły. I bezpiecznie wracają do domu. Bo w wielu miejscach na świecie ludzie się boją, czy dziecko żywe dojdzie do szkoły i żywe wróci… Doświadczenie wojny sprawia, że słowo ,,wolność” zaczyna mieć inny wymiar – duchowy. W Rwandzie ludzie rano wstawali i przez godzinę śpiewali piosenki. Cieszyli się, że przeżyli noc. 41
prof.
Janusz Czapiński
K lub Oby watel sk i w Ł odz i, 1 1.04.2016
Pod względem zadowolenia z życia jest nam bliżej do Zachodu. Wyprzedzamy pod tym względem wszystkie nowe kraje Unii Europejskiej. Władza przestała się liczyć. Poniżej 6 procent Polaków widzi związek pomiędzy tym, kto rządzi, a tym, jak im się wiedzie. Między 2000 a 2015 rokiem z 25 procent do 5 procent spadł odsetek Polaków przekonanych, że władza ma znaczenie dla ich życia. To wymowne.
42
Daniel Olbrychski K lub Oby watel sk i w Koninie, 1 8.04.2016 Ten, kto jest pewny siebie i jednocześnie pokorny, także wobec przeciwnika politycznego, jest szlachetny. Jak mawiał Słonimski: gdy nie wiesz, jak postąpić, postąp po prostu przyzwoicie. Wszystko zależy od nas. Moim marzeniem jest, żebyśmy z pełną świadomością decydowali o Polsce. Tak jak zdecydowaliśmy w 1989 roku. Uważam Okrągły Stół za jedną z najpiękniejszych dat i zdarzeń, jakie się Polsce przytrafiły. Obaliliśmy pokojowo system, który wydawał się nie do obalenia. Pokojowo daliśmy przykład całej Europie. 43
Zbigniew Ćwiąkalski prof.
K lub Oby watel sk i w Szc zec inie, 1 8.04.2016
Polskie społeczeństwo jest skłócone, podzielone. Zagraniczne partie nie są ze sobą tak skłócone. Język debaty zdecydowanie się zaostrzył. Ale jest na to przyzwolenie społeczne.
44
Obywatel musi wiedzieć, co jest zakazane, a co dozwolone. Musi wiedzieć, co wolno jemu, a co wolno władzy. […] Ważna jest praca u podstaw. Trzeba rozmawiać z tymi, którzy nie wiedzą, po jakiej stronie sporu się opowiedzieć.
45
Marek Tałasiewicz K lub Oby watel sk i w Szc zec inie, 1 8.04.2016
Jednym ze źródeł zła jest nadawanie pojęciom innego znaczenia.
Trzeba lansować patriotyzm poprzez pracę. To nie jest tylko bohaterskie burzenie, ale przede wszystkim sensowne budowanie.
46
Powinniśmy mieć świadomość, gdzie kończy się kompromis, a gdzie zaczyna nieprzyzwoitość. Nie ma takiej sytuacji, w której nie warto być przyzwoitym. Jedną z cech przyzwoitości jest właśnie brak zgody na rzeczy niedopuszczalne. […] Skala nieprzyzwoitości wynika z niereagowania na nią. Takie ,, jechanie po bandzie” trochę nam się podoba. Trzeba ograniczyć przestrzeń, w której ludzie działający niegodnie czują się komfortowo.
47
prof.
Witold Orłowski
K lub Oby watel sk i w Z ielonej Gór ze, 19.04.2016
W 1989 roku Polak zarabiał przez miesiąc tyle, ile Niemiec przez godzinę. Nie do wyobrażenia było przeżycie za polską pensję w Niemczech. Przez ostatnie 25 lat udało się nam dołączyć do tego samego świata. Frustracja Polaków pojawiła się wtedy, kiedy zaczęliśmy mieć możliwość porównywania się z Niemcami.
48
Wykorzystując tę frustrację, wykorzystując też niewiedzę ludzi, wykorzystując brak pamięci, można było znaczną część społeczeństwa przekonać, że polska gospodarka jest w ruinie, że Polska jest najgorszym miejscem – wykorzystywanym, kondominium, kolonią. Choć prawda jest taka, że postęp jest ogromny. Zbliżyliśmy się do świata zachodniego.
49
Henryk Wujec K lub Oby watel sk i w Z a moś c iu, 09.05.2016
Wiele przeżyłem i brałem udział w różnych wydarzeniach. Jestem dumny z naszej historii, że wiele nam się udało zrobić. Udało nam się Polskę wyzwolić, a to w ogóle było nie do pomyślenia.
50
Ludwika Wujec K lub Oby watel sk i w Z a moś c iu, 09.05.2016
Jeżeli ma się naprawdę zrozumieć ludzi, ich działanie, postępowanie, to trzeba dobrze wiedzieć, w jakich warunkach funkcjonowali, czego się mogli bać, na co mogli sobie pozwolić, jak mogli widzieć swoją przyszłość w perspektywie tamtego życia.
51
Bronisław Komorowski K lub Oby watel sk i w R adomiu, 2 5.05.2016
Dzisiaj często obserwujemy próbę zawłaszczania historii, tradycji walki o wolność, o niepodległość i demokrację; sprowadzania jej wyłącznie do własności jednego środowiska politycznego. […] Z dumą i nostalgią będę wspominał, że do Radomia jeździłem z pomocą dla robotników, jeździłem w gronie osób, które potem historia i polityka rozproszyły po całej scenie politycznej. 52
Myślenie wszystkich obywateli o wspólnej sprawie, które przyniosło potem Polsce wolność, demokrację i przynależność do świata zachodniego, kiełkowało między innymi tutaj, w Radomiu. Dziś Radom ma szczególne zadanie: przypominania historii tak trudnej i dramatycznej nie tylko dla samozadowolenia [uczestników tamtych wydarzeń], ale także jako przestrogę, jako swoiste ostrzeżenie przed różnego rodzaju mechanizmami, po które dziś sięgają niektórzy.
53
ks.
Kazimierz Sowa
K lub Oby watel sk i w Lublinie, 1 3.06.2016
Większość krajów na świecie nie ma problemów z rozróżnieniem między polityką a religią. Budują trwałe konstrukcje. Nad Wisłą jest z tym problem. Co jakiś czas papież Franciszek mówi, że przyszłość ma tylko państwo laickie, a państwo wyznaniowe źle kończy. Kościół uznał, że należy dokonać rozdziału między tym, co świeckie, i tym, co duchowe.
54
Jeśli polityka jest z religią zbyt blisko, to taniec godowy zamienia się w taniec chocholi. Jak się kończy? Wszyscy wiedzą. Kościół jeszcze przed wyborami stał się biurem politycznym PiS-u. Pojawiały się hasła, że skoro wybory prezydenckie odbyły się w święto Zesłania Ducha Świętego, to prezydent został przez niego wskazany. ,,Błogosławione łono, które cię nosiło”.
55
Grzegorz Miecugow K lub Oby watel sk i w Ost ro łęce, 2 3.06.2016
Nie wiem, czy dziś mogę powiedzieć, że rozumiem wolność. Na pewno dla wszystkich tych, którzy pamiętają czasy, kiedy ta wolność była jednak ograniczona czy umiarkowana, czas taki jak teraz jest piękny i fantastyczny, dlatego że przez całe lata dążyliśmy do takiego świata, w jakim dziś żyjemy.
56
Nie chce mi się wierzyć, że 30 procent Polaków wierzy, że był zamach smoleński. Wydaje mi się, że 30 procent ludzi wierzy, że nie wszystko jest wyjaśnione – a to nie jest równoznaczne. Dla mnie mówienie o zamachu jest absurdalne. Bo co to za zamach, którego dałoby się uniknąć, gdyby poważnie zostały potraktowane procedury. A gdyby je poważnie traktować, ten samolot nigdy nie wystartowałby z Warszawy.
Największy błąd, jaki popełniliśmy 27 lat temu: za bardzo wierzyliśmy, że wszystko jesteśmy w stanie uporządkować. Wolność nie jest taka łatwa. Wolność to umiejętność wyboru – bardzo trudna. Zawsze można się pomylić. 57
polityka
58
Klub Obywatelski w Szczecinie, 18.04.2016
59
Prof.
Jerzy Hausner
K lub Oby watel sk i w Kr akow ie, 07.03.2016
Skupianie władzy w jednych rękach nie prowadzi do rozwiązywania rzeczywistych problemów. Musimy się zgodzić, że nawet jeśli zdobędziemy maksimum władzy, to ona musi podlegać ograniczeniom. Także Trybunału Konstytucyjnego. Nie można mylić przywództwa z wodzostwem. To nie może być rozkazodawstwo, to musi być przewodzenie w znaczeniu wyznaczania narodowych celów i przekonanie do mobilizacji wszystkich aktorów do ich realizacji. 60
Przyzwoitość nie może oznaczać w żadnym wypadku zmierzania do wspólnych celów na skróty. Przyzwoitość to respektowanie reguł, uwspólnianie wartości, to umacnianie porządku konstytucyjnego, to formowanie, a nie opanowywanie i zawłaszczanie państwa. To prawda, że jakość polityki zależy od jakości społeczeństwa, ale też jakość naszego społeczeństwa w bardzo dużym stopniu zależy od jakości naszej polityki. Każda partia musi mieć własny magazyn i własne środowisko eksperckie. Muszą być ośrodki działające w obiegu społecznym i państwowym. […] Musimy pytać się wzajemnie nie tylko o to, jak mamy doprowadzić do odzyskania władzy, ale też o to, jak przygotujemy się do rządzenia. Jakie działania podejmujemy dzisiaj, a nie kiedyś? Powtarzam to dzisiaj, żeby przyszłe rządzenie było lepsze. 61
bp
Tadeusz Pieronek
K lub Oby watel sk i w Kr akow ie, 07.03.2016
Przyzwoitym nie tylko warto być, ale trzeba być.
Partie są potrzebne. Rozumiem to. Partie są bardzo użyteczne w zdobywaniu władzy, natomiast w rządzeniu przeszkadzają. Bardzo wyraźnie przeszkadzają. Dlatego, że z chwilą zdobycia tej władzy już się zaczyna pracować na następne wybory. Tak nie może być. Rząd musi pracować dla państwa, dla całego społeczeństwa. 62
Zadaniem polityki jest troska o dobro wspólne człowieka. [Tymczasem] patrzymy na politykę, że jest to zdobywanie władzy, walka o władzę i sprawowanie tej władzy. Za bardzo wielką słabość polityki uważam to, że partie polityczne robią własną politykę dla własnej korzyści. Zapominają, że mają obowiązek po dojściu do władzy dbać o dobro wszystkich. […] Chciałem upomnieć się o to, że w polityce konieczna jest etyka, czyli trzymanie się niezmiennych reguł, które obowiązują wszystkie strony, wszystkich graczy politycznych.
Wolność bez granic? Nie ma takiej wolności. Nigdzie. Wolność jest zawsze połączona z odpowiedzialnością.
63
prof.
Andrzej Zoll
K lub Oby watel sk i w Kr akow ie, 07.03.2016
W demokratycznym państwie prawa nie można dyskutować o tym, że Konstytucję trochę zastosujemy, a trochę nie.
Przez 25 lat budowaliśmy Polskę. Popełnialiśmy błędy, ale skala zmian jest ogromna. Poszliśmy do przodu. W ostatnim czasie mamy do czynienia z dewastacją tego, co wysiłkiem wielu przez ostatnie 25 lat stworzyliśmy.
64
prof.
Andrzej Zoll
K lub Oby watel sk i w Kr akow ie, 04.04.2016
Nikt z nas nie wie, do czego to zmierza. Nie został określony cel ,,dobrej zmiany”. Trudno stwierdzić, po co Jarosławowi Kaczyńskiemu władza absolutna, co chce osiągnąć.
65
prof.
Janusz Czapiński
K lub Oby watel sk i w Ł odz i, 1 1.04.2016
Bodźcem do wzrostu identyfikacji z postawą konserwatywną po 2011 roku była katastrofa smoleńska. Niezależnie od tego, czy ktoś wierzył w zamach czy nie wierzył, to wierzył w jedno: zawiodło państwo polskie. Katastrofa smoleńska była dla absolutnej większości Polaków dowodem na słabość państwa. Panowało takie myślenie: mnie się dobrze wiedzie, bo mój budżet domowy nie zależy od państwa. Ale państwo zależy od władzy. W tym wymiarze patriotyczno-ojczyźnianym zawiodły władze. 66
Powtórzę za Stefanem Nowakiem: W Polsce liczą się dwa byty społeczne: rodzina i naród. Ale nie liczy się społeczeństwo. Większości Polaków nie chodzi o to, żeby społeczeństwo było w lepszej kondycji, a ludzie sobie ufali oraz potrafili współpracować. Polacy przyzwyczaili się do tego, że każdy sobie rzepkę skrobie. Mniej Polaków niż w partiach politycznych działa tylko w organizacjach ekologicznych i samorządowych. Około 9 procent Polaków działa w jakichkolwiek organizacjach, z tych 9 procent tylko jedna trzecia w jakikolwiek sposób angażuje się politycznie.
67
Polacy nie wybierali nowej władzy zachęceni obietnicami obniżenia wieku emerytalnego, dorzucenia z kasy państwowej kwoty do budżetów domowych czy jakimikolwiek innymi obietnicami o charakterze socjalno-ekonomiczno-finansowym. Wybrali z zupełnie innego powodu. Przekaz PiS-u był inny: silna Polska dla Polaków. To załatwiało sprawę: izolujemy się od obcych. Nie 500 złotych, nie wiek emerytalny. To było widoczne już w 2013 roku. Już wtedy PiS mógł liczyć na sukces wyborczy. Dwa lata przed wyborami mówiłem politykom PO, dlaczego ich los jest przesądzony. Diagnoza Społeczna 2013 okazała się trafna. Było dla mnie oczywiste już w 2013 roku, że PiS wygra kolejne wybory, ale nie wierzyłem w samodzielne rządy – te zapewnił Leszek Miller.
68
Korelacja między wyższym poziomem ksenofobii, religijności i konserwatyzmu a poparciem dla PiS-u w regionach jest ewidentna. Wszędzie tam, gdzie zaobserwowano wyższy wskaźnik ksenofobii, wygrywał PiS. Tam, gdzie ten wskaźnik był niższy, wygrywało PO.
Jeśli PO chce wygrać, musi zachować sprawność organizacyjną na wzór PiS-u z okresu ośmioletniej totalnej opozycji.
69
Jan Ordyński K lub Oby watel sk i w Ł odz i, 1 1.04.2016
Polaryzacja w mediach jest ogromna – zaczęła się za IV RP. Spora grupa dziennikarzy afirmuje politykę Jarosława Kaczyńskiego. Wielu dziennikarzy zawdzięcza swoje kariery środowisku PiS-u. Ktoś musiał sfinansować te media.
70
Ale są też inni dziennikarze. Jestem zbudowany tym, że młodzi ludzie, widząc, do jakiej propagandy są zmuszani, sami odeszli z TVP. W ostatnim dwudziestopięcioleciu w historii Polski nie było takiej sytuacji, takiej czystki w mediach, jaką widzimy dzisiaj.
71
Zbigniew Ćwiąkalski prof.
K lub Oby watel sk i w Ł odz i, 1 1.04.2016
Czy polityka demoralizuje? W jakimś stopniu na pewno. Są jednak ludzie – z tak zwanym kręgosłupem – którzy są na to odporni.
72
prof.
Dariusz Rosati
K lub Oby watel sk i w Z ielonej Gór ze, 19.04.2016
Jednym z kłamstw PiS-u jest kłamstwo europejskie. Że ta Unia nas wyzyskuje, że czegoś od nas się domaga, że coś nam narzuca. Porównywanie Brukseli z Moskwą jest największym fałszerstwem, które można w tej chwili uprawiać. PiS doszedł do władzy, przedstawiając fałszywy obraz rzeczywistości – okłamując ludzi, trzeba powiedzieć całkiem otwarcie i całkiem uczciwie.
73
prof.
tomasz Nałęcz
K lub Oby watel sk i w Lublinie, 2 3.04.2016
Co jest najpotężniejszą bronią autokraty? Obojętność obywateli. Władza autorytarna będzie blokować kolejne strefy w Sejmie, bo autorytaryzm wymaga dyskrecji. Aktywność obywatelska to są te kamienie, o które autorytaryzm wcześniej czy później się wywraca.
74
W Polsce Anno Domini 2016 nie ma żadnego, najmniejszego czynnika, który by usprawiedliwiał zwrot ku autorytaryzmowi. Po co prezesowi autorytarna władza? Ma najwyraźniej jakieś cele, które chce zrealizować, a które nie mieszczą się w demokratycznym systemie.
Pierwszy etap porzucania demokracji to bezwzględne podporządkowanie sobie państwa, przede wszystkim jego struktur siłowych. Żaden autorytaryzm nie zatrzymał się na pierwszym etapie ustanawiania. Po przystawce przyjdzie zupa, pierwsze i drugie danie. Mam nadzieję, że ani prezes, ani ja, ani Polska deseru nie doczekamy. 75
ks.
Kazimierz Sowa
K lub Oby watel sk i w Now ym Sąc z u, 28.04.2016
Sympatycy ONR z kościoła zrobili wiec polityczny, a z mszy świętej happening. To, co się odbyło w Białymstoku, było przekreśleniem idei Kościoła. Nie może być żadnego upolityczniania liturgii pod sztandarami – to się historycznie źle kojarzy.
76
Łatwo dziś nadaje się idei politycznej nimb sakralizacji – i w taki sposób dostaje ona immunitet. PiS zawsze miał inklinacje do czynienia ze swoich poglądów czegoś więcej niż polityka. Tym momentem, kiedy ta polityka została kanonizowana, ,,usakralizowana”, było wszystko to, co działo się po katastrofie smoleńskiej. Dziś w pewien sposób bazuje na tym spór, który toczy się w Polsce.
77
ks.
Kazimierz Sowa
K lub Oby watel sk i w Chr zanow ie, 05.05.2016
Polityka nie jest wiarą. A jeśli nie jest wiarą, to nie ma dogmatów. Jeśli nie ma dogmatów, to nie ma heretyków, a jak nie ma heretyków, to nikt nie musi się do nikogo zwracać na kolanach, bijąc się w pierś, że myśląc inaczej, popełnia grzech ciężki.
78
Radosław Markowski prof.
K lub Oby watel sk i w Chr zanow ie, 05.05.2016 Miałem wielu szefów – od ministrów po rektorów – i nie doznałem w życiu nawet jednej dziesiątej tego upokorzenia, jakie spotyka bezpośrednie otoczenie prezesa Kaczyńskiego każdego dnia. To jest jakieś zboczenie, potrzebny jest psycholog i psychiatra, by wyjaśnić, jak można chcieć być codziennie biczowanym. Trzeba od czasu do czasu pokazać kły. PiS to jest w mojej opinii zgraja tchórzy, którzy tylko w grupie czują się pewnie. Oni cały czas nas testują: dają w pysk i patrzą, jak się zareaguje. Jeśli podwiniemy ogon, będą dalej walić. Ale gdy dostaną kontrę w nos, to jest szansa, że przestaną. W ramach Konstytucji, ale warto oddać. 79
Grzegorz Miecugow K lub Oby watel sk i w Płocku, 2 5.05.2016 PiS jest bezwzględny. Z kolei PO ma na koncie błędy zaniechania. Jeśli Platforma brała konfitury łyżeczką, to PiS przyszedł z chochlą.
Propagandowe zagrania w mediach publicznych są śmieszne. Gorzej, że w mediach działa grupa ludzi przekonanych, że tak właśnie powinno być. Dla nich istnieje jedna prawda.
80
Dawniej, jeszcze w PRL, ludzie tworzący przekazy propagandowe sami nie wierzyli w ich treść. Dziś wierzą – dlatego kopią doły. To znacznie gorsza sytuacja niż ta, kiedy ludzie z mediów postępują cynicznie. Stosuje się jawną manipulację. Kiedyś TVP była bardziej publiczna, już po odcięciu warstwy propagandowej, niż teraz. Nadawała bardzo dobry teatr telewizji, puszczała filmy BBC, programy o sztuce i architekturze, robiła całkiem niegłupie teleturnieje.
81
Jarosław Flis K lub Oby watel sk i we Wrocł aw iu, 31.05.2016
Im bardziej partie są zwarte ideologicznie, im bardziej odwołują się do emocji, tym większy mają kłopot z przyciąganiem nowych osób. Ludzie nie chcą być kojarzeni z partiami – to pokłosie PRL. Tak powstał mit bezpartyjnych fachowców.
82
Jeśli w mieście jest silny włodarz, jedyną silną konkurencją dla niego są partie. Tylko one są na tyle silne i mają tyle zasobów, żeby wysłać kogoś do boju w beznadziejnej sytuacji. W sytuacji, gdy rządzący słabnie, inni ludzie zbierają się, żeby wygrać, a nie tylko zaistnieć.
Konkurencja tak, ale kadencyjność – nie. Jestem przeciwnikiem ograniczenia kadencji do dwóch. Widzę więcej minusów tego rozwiązania.
83
Przyszłość partii politycznych w miastach? Myślę że model poznański się upowszechni. Bez partii ciężko, same partie nie wystarczą. Równowaga w Polsce między partiami i ruchami miejskimi jest czymś dobrym. Nawet w zasiedziałym Krakowie da się zrobić ruch miejski. Sukces referendum w sprawie olimpiady jest tego dowodem. Jednak ruchy miejskie nie zastąpią tego elementu demokracji. Nasza cywilizacja nie wymyśliła nic lepszego niż cykliczne wybory. Jeśli obywatele się zdrzemną i zostawią zarządzanie biurokratycznym specjalistom, obudzą się w zupełnie innym, gorszym mieście.
84
Zbigniew Ćwiąkalski prof.
K lub Oby watel sk i w Now ym Sąc z u, 28.04.2016
Obecna ekipa rządząca zachowuje się tak, jakby ta władza miała trwać tysiąc lat. Dotychczas najdłużej, bo osiem lat, rządziła koalicja utworzona przez Platformę Obywatelską i PSL. Notabene obecny minister sprawiedliwości jest dwudziestym dziewiątym ministrem sprawiedliwości i żaden nie sprawował swojej funkcji przez całą kadencję.
85
Jacek Jaśkowiak K lub Oby watel sk i we Wrocł aw iu, 31.05.2016
Władza nie jest zła. Problemem jest pokazywanie władzy przez media.
Wygrywanie wyborów to efekt rozpoznawalności i braku zainteresowania ludzi wyborami. Lubimy to, co znamy, głosujemy na tego, kogo lubimy.
86
Chcę, żeby Poznań był wylęgarnią buntu. Dzięki głosom krytycznym dochodzi do buzowania energii. W efekcie dostaję za darmo sporą wiedzę. To jest kapitał, który należy wykorzystywać, a dziś jest on niewykorzystany. Chaotyczna zabudowa miasta, ekspansja galerii handlowych – to zdenerwowało mieszkańców, stąd start ruchów miejskich. Ruchy miejskie stopniowo dojrzewały i okrzepły. W Poznaniu nauczyły się współdziałać z władzą i pomagają zarządzać miastem.
87
Jarosław Flis K lub Oby watel sk i w Kr akow ie, 09.06.2016
W aktualnej sytuacji trudno wyobrazić sobie zmianę ordynacji, która spełniałaby jednocześnie trzy warunki: dawałaby PiS-owi więcej mandatów niż teraz, niezależnie od wyniku wyborów; byłaby możliwa do przeprowadzenia w Sejmie; byłaby zgodna z wizją rzeczywistości prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Mówimy oczywiście o standardach demokratycznych.
88
O wygranej wyborczej niekoniecznie decyduje dobry wynik w okręgach, w których partia ma najwyższe poparcie, ale minimalizacja straty do lidera w okręgach, w których elektorat jest mniejszy. Przez lata błędem Jarosława Kaczyńskiego było ,,odpuszczenie” województw zachodnich w kampaniach, ponieważ polski system polityczny premiuje partie, których wyborcy są równomiernie rozsiani na większych obszarach, zamiast koncentrować się w kilku punktach na mapie.
Nieuchronność konsekwencji wynikających z łamania Konstytucji czy podejmowania innych działań niezgodnych z prawem może radykalizować postawy wśród przedstawicieli partii rządzącej i prowokować do jeszcze większych zmian w systemie polityczno-gospodarczym kraju. 89
Zbigniew Ćwiąkalski prof.
K lub Oby watel sk i w Toruniu, 2 1.06.2016
Nie chodzi o przekonywanie przekonanych. Trzeba rozmawiać z tymi, którzy są bierni. Połowa Polaków nie chodzi na wybory.
90
Sławomir Broniarz K lub Oby watel sk i w Bi a łymstoku, 28.10.2016
Rozmawiajmy z rodzicami o efektach zmian, o tym, jakie koszty poniesie uczeń. Zmiany programowe najboleśniej dotkną przedmiotów, za które dostaje się Nagrodę Nobla: chemii, fizyki […], które najbardziej posuwają naukę i ludzkość do przodu. Po wprowadzeniu zmian w oświacie organ prowadzący szkoły będzie musiał zachować się racjonalnie. Czym innym jest finasowanie szkoły, która ma 300 uczniów, a czym innym takiej, która ma 40 uczniów. Każdy samorządowiec o tym doskonale wie. Wierzę, że uda się zachować strukturę dyrektorów szkół w sensie personalnym. 91
Krzysztof Bondaryk K lub Oby watel sk i w Bi a łymstoku, 22.06.2016
Patriotyzm w dzisiejszej Polsce to oczywiście miłość do ojczyzny, ale i obrona Konstytucji, obrona państwa prawa obywateli. A bezpieczeństwo kraju to jest jego pozycja międzynarodowa.
92
Prezes PiS jest jak wielki językoznawca: nagina język polityczny, w którym określa, kto jest dobry, kto zły. Dopóki nie potrafimy zdefiniować we własnym języku tego, co jest czarne, a co białe, będziemy mieli problem.
93
gospodarka
94
Klub Obywatelski w Zielonej Gรณrze, 19.04.2016
95
prof.
Witold Orłowski
K lub Oby watel sk i w Mal borku, 08.04.2016
Ostatnim sposobem zwiększenia kompetencji urzędników jest rozpędzenie służby cywilnej i zlikwidowanie egzaminów dla urzędników. Każdy naród ma swoją specyfikę. Każdy naród ma swoje mocne i słabe strony. […] W naszych warunkach jest bardzo mało prawdopodobne to superskuteczne państwo, które stanie się przewodnikiem dla nas wszystkich […]. Doświadczenia naszej transformacji pokazują, że jeśli kiedyś my naprawdę idziemy do góry, to raczej wtedy, kiedy państwo się wycofuje na rzecz przedsiębiorstw i samorządu. 96
Plan dogonienia [najlepiej rozwiniętych państw] oznacza, że rzeczywiście potrzebujemy innej gospodarki. Nie na ruinach tamtej, bo Polska nie jest w ruinie. Nie potrzebujemy reindustrializacji, bo Polska ma przemysł. Potrzebujemy zmian w tym przemyśle. Stopniowego wzrostu firm. Nie tylko oczywiście w przemyśle, także w usługach […]. Plan rozwoju Polski – taki, jakiego Polska potrzebuje w tej chwili – też nie będzie czysto ekonomiczny. Ja na przykład uważam, że jest fundamentalna potrzeba zmian polskiego systemu edukacyjnego. Polacy nie umieją [na przykład] pracować grupowo. To jest rzecz, którą po prostu trzeba ćwiczyć od dziecka.
97
Janusz Czapiński prof.
K lub Oby watel sk i w Ł odz i, 1 1.04.2016
Trzeba spróbować zwalczyć przywiązanie Polaka do mieszkania. To jest w nas, w naszej świadomości. Polak musi mieć na własność mieszkanie.
98
Polakom ekonomicznie w ostatnim okresie lepiej się wiodło niż polskiemu PKB. Nie dość, że Polacy się bogacili, to w dodatku się nie rozwarstwiali. Przekonanie, że biedni biednieją, a bogaci się bogacą, w ostatnich latach można między bajki włożyć. Tak było do 2009 roku. Polacy to załatwili na własną rękę. Jak? Nie wiem.
99
Andrzej Kowalski prof.
K lub Oby watel sk i w Ol sz t ynie, 14.04.2016
Czynniki produkcji powinny być mobilne. Warto zastanowić się nad faktem, że dziś tam, gdzie jest popyt na ziemię, nie ma podaży. Zapisy [prawa] i przywiązanie do miejsca ograniczają możliwość mobilności.
100
Rolnictwo musi być bardziej włączone w główny krwioobieg gospodarki narodowej. Zamiast ograniczać obrót ziemią lepiej przekazywać ziemię na cele nierolnicze. To jeden ze sposobów rozwoju wsi, nie trwania. […] Największe zagrożenie dziś to utrudnienie koncentracji ziemi. Czy nam się to podoba, czy nie – to konieczność w rolnictwie.
101
prof.
Witold Orłowski
K lub Oby watel sk i w Ol sz t ynie, 14.04.2016
Oczywiście powinniśmy dążyć do dobrej zmiany, czyli Polskę zmienić przez kolejne 25 lat, ale obawiam się, że obecne recepty idą dokładnie w odwrotną stronę. Bo to, co proponuje premier Morawiecki, brzmi bardzo dobrze, tylko, niestety, wszystkie działania rządu idą dokładnie w przeciwną stronę, niż powinny, gdyby na serio brało się to, co mówi Morawiecki.
102
Problem z programem 500+ nie polega nawet na tym, że niewyobrażalne jest takie zwiększenie wydatków na politykę demograficzną, tylko że to jest prawdopodobnie najbardziej nieefektywny sposób wydania tych pieniędzy. No cóż, nikt wcześniej w Polsce nie dał łapówki w wysokości 23 miliardów złotych, więc pierwszy, który to zrobił, ma oczywiście fory.
103
prof.
Dariusz Rosati
K lub Oby watel sk i w Z ielonej Gór ze, 19.04.2016
Polityka rządu jest dokładnie odwrotna do tej, która powinna być prowadzona, jeżeli rzeczywiście poważnie myśli się o rozwoju. Dlatego że mówi się o rozwoju, o przyspieszeniu wzrostu, a jednocześnie robi się wszystko, żeby nie było tych pieniędzy na inwestycje. Dla inwestorów jest ważne nie tylko to, czy gospodarka się rozwija. Dla nich ważne są praworządność, przestrzeganie kontraktów, niezależność sądów. Polityka podważania praworządności przekłada się w prosty sposób na zwiększenie kosztów rozwoju.
104
Polska była przykładem sukcesu gospodarczego przez ostatnie kilkanaście lat, a zwłaszcza przez ostatnie siedem–osiem lat, w czasie kryzysu gospodarczego. Polska rozwijała się w tym czasie najszybciej w Europie, uniknęła kryzysu, uniknęła recesji, co było wielkim dokonaniem – wszystkie inne kraje jednak przechodziły poważne kłopoty. Co więcej, w Polsce następowała także poprawa wskaźników społecznych. Często się mówi, że w Polsce narasta rozwarstwienie dochodowe. To akurat nie jest potwierdzane przez statystyki. Tak zwany współczynnik Giniego, którym posługują się ekonomiści, pokazuje, że skala rozpiętości dochodowych w Polsce w ostatnich ośmiu latach zmalała.
105
W ostatnich miesiącach widzimy bardzo niepokojące zmiany w polityce gospodarczej. Bo o ile diagnoza sytuacji, którą przedstawił pan premier Mateusz Morawiecki, ma wiele elementów słusznych, o tyle kierunki działania, które podejmuje rząd, idą akurat w kierunku, który może nam sytuację gospodarczą bardzo skomplikować. Mam na myśli obietnice wyborcze składane bez opamiętania w trakcie kampanii wyborczej. Suma wydatków związanych ze spełnieniem tych obietnic to 60–70 miliardów złotych. To jest po prostu niewykonalne. Już obecnie wydatki rządu, które finansują program 500+, są finansowane z deficytu. Wydaje się pieniądze, których nie ma, które się pożycza. Te pożyczki trzeba będzie spłacić. Najgorzej będzie, jeżeli obciążenia związane ze spłacaniem tych pożyczek poniosą młodzi Polacy, którzy dziś cieszą się, że dostali po 500 złotych na dziecko. 106
Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory, dokonując kilku mistyfikacji. Pierwsza mistyfikacja to legenda smoleńska. Druga mistyfikacja to [opowiadanie, że] Polska jest w ruinie. Trzecia mistyfikacja to obietnice wyborcze: wmówiono ludziom, że wszystko jest możliwe.
107
Polska w Europie
108
Marsz „Jesteśmy i będziemy w Europie”, 07.05.2016
109
prof.
Andrzej Zoll
K lub Oby watel sk i w Kr akow ie, 04.04.2016
W 2003 roku suweren, czyli naród, zdecydował w ważnym referendum o przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej i przyjęciu jej systemu wartości. Dlatego dziś UE ma prawo niepokoić się i dopytywać o obecną sytuację w naszym kraju.
110
Bronisław Komorowski
K lub Oby watel sk i w Tarnow ie , 10.05.2016
Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych latach uruchomią się procesy budowania rzeczywiście wąskiego kręgu zamożniejszych i głębiej integrujących się dzisiaj krajów w Unii Europejskiej i że my wypadniemy z twardego rdzenia integracji Unii Europejskiej, z cichą satysfakcją obecnej ekipy rządzącej.
111
Jacek Żakowski K lub Oby watel sk i w Koszalinie, 30.05.2016
Pojęcie ,, suwerenności” ma dziś zupełnie inne znaczenie niż to zaproponowane w XIX wieku, a wciąż bliskie PiS-owi. Nie możemy dzisiaj mówić o zagrożeniach, które są z innej epoki. Być suwerennym dzisiaj to posiadać technologię, wiedzę i nowoczesną gospodarkę.
112
prof.
Roman Kuźniar
K lub Oby watel sk i w War szaw ie, 1 5.06.2016
To, co się stało w 1991 roku, czyli zawarcie traktatu dobrosąsiedzkiego z Niemcami, należy do najważniejszych sukcesów polityki zagranicznej w niepodległej Rzeczypospolitej.
Żeby wyobrazić sobie skalę zmian, jaka zaszła w relacjach Polski z Niemcami, wystarczy je porównać do tych, które dziś mamy z Rosją. A startowaliśmy przecież z podobnego poziomu.
113
Grzegorz Miecugow K lub Oby watel sk i w Ost ro łęce, 2 3.06.2016
Część naszej suwerenności oddaliśmy do Brukseli w imię naszego bezpieczeństwa. Pytanie o suwerenność jest dzisiaj tak samo trudne, jak pytanie o patriotyzm. W XX wieku, konkretnie w 1939 roku, nie mieliśmy najmniejszych wątpliwości, co to znaczy [być patriotą]. Być gotowym przelać krew za ojczyznę. Dzisiaj takie proste to nie jest. Łatwo przyzwyczailiśmy się do tego, że żyjemy w pokoju. Nikt nie oczekuje chyba od polskich obywateli, że chwycą za karabin i będą bronić kraju. Wojny już trochę inaczej wyglądają.
114
115
Nasza przyszłość
116
Klub Obywatelski w Lublinie, 23.04.2016
117
Jan Olbrycht K lub Oby watel sk i w Gli w ic ach, 19.03.2016
Należy dopracować powiaty. Odległość między regionem a gminą w Polsce jest za duża. Gdy było 49 województw, mogły zostać same gminy. Ale jest ich teraz 16, i między województwem a gminą jest za duża przepaść. Musi być coś pomiędzy. Po drugie, trzeba dopracować kompetencje samorządu województwa. W momencie, kiedy ilość pieniędzy polskich się zwiększy, a europejskich – zmniejszy, województwa staną się wydmuszkami. 118
Patrząc na zagraniczne samorządy, musimy doprowadzić do profesjonalizacji w samorządzie. W samorządach muszą być zatrudniani specjaliści od zarządzania publicznego. Trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć: wójt, burmistrz czy prezydent nie musi się znać na wszystkim, ale obok siebie powinien mieć specjalistę od zarządzania [gminą czy] miastem. Samorząd to już nie jest kwestia dla amatorów. Tak jak bez posłów nie da się rządzić krajem, tak bez radnych nie da się rządzić samorządem. [...] Wokół rad miejskich i sejmików muszą być ciała złożone z organizacji pozarządowych, środowiska gospodarcze, które nieustająco doradzają. Trzeba z nimi rozmawiać. Jeśli się tego nie robi, traci się władzę.
119
Janusz Czapiński K lub Oby watel sk i w Ł odz i, 1 1.04.2016
W Polsce panuje przekonanie, że bilans migracyjny może być wyzerowany. To nie jest możliwe. W Polsce jest ponad dwuipółkrotna przewaga między tymi, którzy wyjeżdżają, a tymi, którzy przyjeżdżają. To się nie zmieni co najmniej przez najbliższe 10 lat. Co roku wyfrunie z Polski od 200 do 300 tysięcy Polaków. To jedna trzecia spośród tych, którzy deklarowali wyjazd w ciągu dwóch kolejnych lat.
120
Szkoła może zmienić nastawienie młodych Polaków. Wcześniej trzeba ich nauczyć współpracy. Więcej pracy w szkole należy zlecać minizespołom uczniowskim. Należy odejść od nadawania znaczenia rywalizacji i pracy indywidualnej. Kultywowany przez polską szkołę wyścig na ścieżce patologicznego indywidualizmu jest zabójczy dla gospodarki. Powtarzam z uporem: trzeba zreformować szkołę – trzeba uczyć współpracy, a nie trzymać się sztancy indywidualnej rywalizacji. Szkoły stawiają na indywidualną rywalizację między uczniami, nie uczy się ich współpracy w zespole. Na to, czy Polska przestanie być półkolonią, czyli dostawcą taniej siły roboczej dla tych, którzy mają kapitał i know-how, i zacznie produkować własne rzeczy, wpłynie szkoła. Dziś funkcjonuje w modelu bismarckowskim. To szkoła, w której przyszła tkaczka czy ślusarz mają się nauczyć czytać i pisać. 121
prof.
Andrzej Blikle
K lub Oby watel sk i w Opolu, 1 2.06.2016
Nie oczekujmy celów, których nie da się osiągnąć. Stawiajmy cele osiągalne. Postęp jest takim celem osiągalnym.
122
Grzegorz Miecugow K lub Oby watel sk i w Ost ro łęce, 2 3.06.2016
W przyszłości praca będzie dobrem rzadkim. Bezrobocie nie będzie objawem kryzysu. Bezrobocie będzie strukturalne. Świat idzie w takim kierunku, że rzeczy powszechnego użytku będą robione przez roboty. Cała produkcja zostanie zautomatyzowana. Wielkie fabryki już wracają do Europy z Azji, bo nie potrzebują tylu ludzi do pracy.
123
Copyright Platforma Obywatelska RP Warszawa 2016
Redakcja: Magdalena Jankowska Projekt graficzny, skład i łamanie: Marcin Tas
Dołączcie do Klubów Obywatelskich e-mail: kontakt@klubobywatelski.info Wypełnij ankietę na stronie: www.klubobywatelski.info
Tu nas znajdziesz: www.facebook.com/k.obywatelski www.twitter.com/k_obywatelski ISBN 978-83-63874-44-5 Publikacja bezpłatna
124