Sztuka w mieszkaniu, pisze Katarzyna Jeleń

Page 1

4 sale sztuki for sale, czyli spotkajmy się na Księżu Małym Samonośne Uniwersalne Wystawy „mają na celu scalać, pytać, słuchać, odpowiadać – mediować. Projekt o uniwersalnych zasadach jest skierowany do każdego, kto chce współpracować, a samonośność przypomina, że może pojawić się wszędzie”1 – rozpoczynamy licytację. Po raz pierwszy, po raz drugi, po raz trzeci, sprzedane! Podczas tegorocznej edycji Samonośnych Uniwersalnych Wystaw przyjrzymy się zjawisku wystawiennictwa w domach i mieszkaniach prywatnych oraz samej idei sprzedaży dzieł sztuki. Przewrotny tytuł można rozumieć dwojako. Po pierwsze cztery „sale” mieszkania, które na czas wystawy przerodzą się w 12-godzinną galerię sztuki. Drugiego znaczenia możemy poszukiwać w angielskim zwrocie „for sale”, który związany jest z szeroko pojętym nabywaniem dóbr, najczęściej materialnych. Czym staną się te dobra podczas trwania ekspozycji? W jakich kategoriach myślimy, gdy mówimy o zakupie dzieł sztuki? Malarstwo, rzeźba, fotografia, sztuka użytkowa? A co z dziedzinami, które istnieją w obiegu sztuki, prezentowane są na wystawach w renomowanych galeriach na całym świecie i odgrywają ogromną rolę w kreowaniu i tworzeniu współczesnej historii kultury? Performans, wideo, sztuka mocno zakorzeniona w konceptualizmie, a nawet projekty artystyczne lub zamówiona „usługa” u artysty. Czy właśnie na tym polega myślenie kreatywne o sprzedaży? Młodzi artyści, szczególnie Ci dopiero co kończący studia na artystycznych akademiach, nie znają realiów panujących w świecie sztuki często idealistycznie myśląc idealistycznie. „Jakoś będzie, przecież umiem tworzyć”. Warto odczarować tę rzeczywistość i wyjść poza sztywne cztery ściany galeryjnego white cube’a i spróbować podarować przestrzeń tym, którzy poszukują swojej „rynkowej drogi”. A co sprawdzi się lepiej jak przytulne i przyjazne mieszkanie? Miejsce wystawy jest bardzo ważne w kreowaniu dialogu pomiędzy ewentualnym nabywcą lub odbiorcą sztuki, a artystą, kuratorem czy krytykiem. Oficjalne galerie komercyjne i państwowe dodają na pewno prestiżu wystawionej sztuce, budując jednocześnie pewnego rodzaju barierę. Często dochodzi do tego brak wolności wypowiedzi, cenzura, a nierzadko brak kreatywnego myślenia ze strony organizatorów. Prywatne przestrzenie zdają się eliminować te ograniczenia budując nową narrację i wypowiedź artystyczno - kuratorsko - wystawienniczą. Jednak nie jest to zjawisko, które pojawiło się dopiero teraz. Obecnie z powodu nowych inspiracji i impulsów twórcy chcąc zaprezentować sztukę w przestrzeniach mieszkalnych tworzą nowe standardy i zasady ich funkcjonowania. Granice pomiędzy publiczną i prywatną przestrzenią to tutaj definiujący aspekt. Musi istnieć próg między jednym a drugim - przejściem, ogrodzeniem, drzwiami zamkniętymi na klucz. Często ta domowa prywatność otwiera nas bardziej na krępujące dla nas doświadczenia pozwalając otworzyć umysł i odnaleźć wewnętrzny komfort obcowania ze sztuką, która jest dla nas niewygodna bądź trudna. Dodatkowa forma dyskusji na tematy aktualne pozwala odbiorcy na przekroczenie swoich ograniczeń oraz przewartościowanie swoich wyobrażeń na temat sztuki współczesnej. 1

Art Mediation Project SUW, https://kamilawolszczak.wordpress.com/artmediationsuw, [dostęp: 09.04.2017].


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.