Łodzianka 2016

Page 1

JEDNODNIÓWKA NA 111. ROCZNICĘ ŁÓDŹ 2016

POWSTANIA ŁÓDZKIEGO

GAZETA BEZPŁATNA

Fot. Milena Moździerz

OD REDAKCJI

Miasto buntu wielu kultur W 2016 roku mija 111. rocznica wybuchu Rewolucji 1905 roku. Wydarzeniu temu poświęcamy w całości jednodniową gazetę historyczną „Łodzianka”. To już trzecia edycja pisma. Ukazuje się ono od 2014 roku i towarzyszy obchodom Powstania Łódzkiego organizowanym przez łódzki Klub Krytyki Politycznej. Tytuł gazety nawiązuje do organu prasowego Polskiej Partii Socjalistycznej „Łodzianin”, wydawanego w trakcie wydarzeń rewolucyjnych w 1905 roku. Redaktorami „Łodzianina” były zasłużone postaci, m.in. Aleksy Rżewski, pierwszy prezydent Łodzi w II RP, Antoni Purtal, radny Rady Miejskiej w Łodzi i wiceprezydent miasta, oraz

Tomasz Arciszewski, minister w rządzie Jędrzeja Moraczewskiego, poseł na Sejm w latach 1919-1935, a w końcu premier RP na uchodźstwie w latach 1944-1947. Dlaczego piszemy o Rewolucji 1905 roku? Bo to jedno z ważniejszych wydarzeń w historii Łodzi – masowy zryw społeczny i narodowy, w którym uczestniczyły dziesiątki tysięcy mieszkańców i mieszkanek. Łódź stała się znana na całym świecie z bojowej postawy robotników i robotnic, walczących z rosyjskim systemem represji oraz o godne warunki życia i pracy. Ponad podziałami stanęli ramię w ramię robotnicy różnych wyznań i narodo-

wości: Niemcy, Polacy i Żydzi. W zrywie lat 1905-1907 wzięło udział trzech późniejszych prezydentów międzywojennej Łodzi: Aleksy Rżewski, Bronisław Ziemięcki i Jan Kwapiński.

Łódź stała się znana na całym świecie z bojowej postawy robotników i robotnic Rewolucja, której podłożem był kryzys ekonomiczny i polityczny w Imperium Rosyjskim, wzmocniony klęskami militarnymi Rosji w walce z Japonią, stanowiła wydarzenie bez pre-

cedensu nie tylko w historii Łodzi, ale szerzej – w historii Polski. Przez trzy lata angażowała setki tysięcy mieszkańców i mieszkanek ziem zaboru rosyjskiego w walkę o prawa polityczne i prawa człowieka, o wolność słowa, zniesienie rusyfikacji, demokratyzację ustroju i szeroką samorządność – o lepszy byt dla siebie i przyszłych pokoleń. Niekiedy była to walka zbrojna, ale przeważnie jako broń służyły wielotysięczne strajki i demonstracje. Bywały chwile, gdy w Łodzi panował strajk powszechny, stały wszystkie fabryki i zamykano sklepy, a ulicami krążył stutysięczny tłum. Grupy społeczne dotychczas lekceważone – robotnicy i chłopi – po raz pierwszy zaangażowały

się tak licznie w ruch polityczny. Ich przedstawiciele poczuli się wreszcie obywatelami zdolnymi do zmiany rzeczywistości. Choć Rewolucja 1905 roku nie osiągnęła wszystkich swoich celów, a na rewolucjonistów spadły srogie represje, był to – cytując Feliksa Tycha – „pierwszy zryw wolnościowy w porozbiorowej Polsce, którego zakończenie nie oznaczało pogorszenia sytuacji Polaków”. Zelżała cenzura, dokonano wyłomu w rusyfikacji – wywalczono możliwość nauczania w języku polskim w prywatnych szkołach – a władze zezwoliły na zakładanie stowarzyszeń i związków zawodowych. (dokończenie na str. 2.)


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.