8
ZOBACZ KONIECZNIE
u
v Plaże Nabrzeże Barcelony to ulubione miejsce wypoczynku mieszkańców. Zob. s. 172–173
N AJWIĘKSZE ATRAKCJE W B ARCELONIE Miejsca, które koniecznie trzeba odwiedzić, od kościoła Sagrada Família i kamienicy Casa Milà Gaudiego po Fundació Miró i plaże r Park Güell Kolorowe zdobienia ceramiczne w parku zaprojektowanym przez Gaudiego na zlecenie jego mecenasa, Eusebiego Güella. Zob. s. 224–225 v La Boqueria Hala targowa przy Rambli to jedno z najpiękniejszych targowisk w Europie. Zob. s. 100
r Museum Picasso Jedna z najpopularniejszych atrakcji Barcelony – miasta, w którym dorastał wybitny artysta. Zob. s. 130 v Santa Maria del Mar Najpiękniejszy kościół Barcelony. Zob. s. 132 w Fundació Joan Miró Efektowne dzieła Miró prezentują się doskonale w przestronnym muzeum. Zob. s. 186
v La Rambla Słynna zielona aleja to idealne miejsce na rozpoczęcie wizyty w mieście. Zob. s. 95–107
s La Pedrera Fantazyjne kominy Casa Milà, zwanego częściej La Pedrera. Zob. s. 202
r Palau de la Música Catalana Niedawno powiększony pałac to spełnienie marzeń miłośników architektury modernisme. Zob. s. 127 v Sagrada Família Wspaniała, nigdy nie ukończona katedra Gaudiego. Zob. s. 208–209
9
34
u
WADEMEKUM
W 1462 r. Katalonię ogarnęła wojna domowa, w której niezadowolenie możnych połączyło się z rewoltą chłopską. Barcelona powstała przeciwko Janowi II, lecz oblężenie, które w 1473 r. zakończyło wojnę, kompletnie ją zrujnowało.
Mariaż dwóch potęg Gdy Barcelona przeżywała chude lata, sytuacja na półwyspie zmieniła się znacząco. W 1469 r. Ferdy-
B RAKUJĄCY RENESANS Odwiedzających Barcelonę może zdziwić niemal zupełny brak budowli renesansowych i barokowych. Renesansowa fasada Ajuntament (Ratusz; poniżej) kryje średniowieczne wnętrze. Wytyczenie szerokiej Carrer Ample było co prawda przejawem renesansowej urbanistyki, lecz większość zachowanych budowli z okresu odrodzenia ufundowali prywatni właściciele, a nie władcy. Odpowiedzialność za taką sytuację ponoszą Habsburgowie, którzy byli bardziej zajęci sprawami imperium, a od czasów Filipa II najwięcej inwestowali w swą siedzibę w Madrycie.
HISTORIA BARCELONY
nand Aragoński poślubił Izabelę Kastylijską. Po raz pierwszy wszystkie chrześcijańskie królestwa zostały połączone pod jedną władzą. Choć formalnie każde z nich zachowało odrębne instytucje przez kolejne 200 lat (podobnie jak to było dotąd w Koronie Aragonii), położono podwaliny jednego organizmu państwowego. W efekcie Katalonia w coraz większym stopniu stawała się jednym z podległych Kastylii regionów.
Cesarstwo W przeciwieństwie do Katalonii Kastylia złapała wiatr w żagle i kontynuowała ekspansję. W 1492 r. upadła Grenada, ostatnie muzułmańskie państwo na Półwyspie Iberyjskim, a Ferdynand i Izabela sfinansowali pierwszą wyprawę Kolumba do Ameryki. Zdobycie zamorskich kolonii przyniosło Hiszpanii ogromną potęgę i bogactwo, ale Barcelona niewiele na tym skorzystała. Korzyści nie przyniósł też handel transatlantycki, gdyż Katalończycy przez kolejne 270 lat mieli zakaz prowadzenia interesów z koloniami. W 1516 r., po śmierci Ferdynanda, schedę po nim przejął jego wnuk, Karol V Habsburg (w Hiszpanii Karol I), władca Burgundii, Niderlandów i Austrii oraz cesarz niemiecki. Katalonia stała się nieistotną częścią ogromnego imperium. Habsburgowie odwiedzali Barcelonę tylko po drodze, przez co miasto sukcesywnie traciło dawny, dworski status. Różnice w sposobie myślenia o władzy prowadziły do licznych konfliktów. W Kastylii swobody obywatelskie zależały od dobrej woli króla, a jego autorytet rzadko był podważany, zwłaszcza po 1521 r., gdy Karol V rozgromił powstanie kastylij-
skich comuneros. Barcelona natomiast była przywiązana do swojego statusu prawnego jako suwerennego terytorium z Corts (parlament), które w rozmowach z monarchą uważały się za równoprawnego partnera. W Katalonii Habsburgowie musieli negocjować z szeregiem tradycyjnych zgromadzeń, z których każde było świadome swoich historycznych praw. Arystokracja nawykła do wła-
Monarchowie habsburscy uważali kataloński parlament za zgromadzenie nielojalnych, dzielących włos na czworo prawników. dzy absolutnej taką postawę odbierała niemalże jak wypowiedzenie posłuszeństwa.
u
35
Chcąc powstrzymać proces rozkładu państwa, ministrowie Filipa IV (1621–1665) zamierzali ściągać coraz więcej podatków i ludzi spoza Kastylii. Katalończycy zaczęli lękać się o swe prawa. Koszty wojny trzydziestoletniej oraz konfliktu z Francją sprawiły, że żądania władcy stały się bardzo wygórowane. W 1640 r., po próbie wcielenia Katalończyków do armii królewskiej, region ten podniósł bunt, a powstańcy chcieli oddać się pod panowanie Ludwika XIII, króla Francji. Wkrótce niewielkie powstanie kontrolowane przez barcelońskich prawników przerodziło się w krwawą rebelię chłopską. Wojna trwała latami, a oblężona w 1652 r. Barcelony poddała się dopiero, gdy sytuacja zmusiła mieszkańców do jedzenia trawy. Zwycięzcy Habsburgowie byli wyjątkowo wspaniałomyślni i utrzymali odrębne katalońskie instytucje.
Koniec panowania Habsburgów Klęska powstania Na początku XVII w. hiszpańska monarchia zaczęła się chwiać w posadach ze względu na zbyt wybujałe ambicje władców i niekończące się wojny. U GÓRY OD LEWEJ: XVI-wieczne kataloƒskie kafle przedstawiajàce ówczesne zawody; złota moneta monarchii Ferdynanda i Izabeli POWY˚EJ: Barcelona broni si´ przed armià Filipa V, 11 wrzeÊnia 1714 r.
W 1700 r. zmarł ostatni przedstawiciel hiszpańskiej linii Habsburgów, chory i niedołężny Karol II. Zapoczątkowało to wojnę o sukcesję hiszpańską, w której naprzeciwko siebie stanęli Francuz, Filip V Burbon, wnuk Ludwika XIV, i Austriak, arcyksiążę Karol. Barcelończycy stali się najbardziej zagorzałymi przeciwnikami Filipa V i bronili się zawzięcie nawet po tym, jak w 1713 r. opuścili ich brytyjscy i holenderscy sojusznicy. Ostateczne oblężenie miasta
22
u
WADEMEKUM
MIESZKAŃCY
u
23
(zob. ramka na s. 24), a zarazem otwarci na innowacje. Kreatywność to jedna z ważniejszych cech katalońskiej tożsamości. Przywiązanie do tradycji jest zaś związane z obroną tożsamości narodowej. Katalończycy lubią postrzegać się jako kulturalny i tolerancyjny naród, otwarty na nowe idee.
Uwodzicielskie miasto Z czasem ci „barcelończycy drugiej kategorii” stworzyli własne społeczności, zazwyczaj na obrzeżach miasta. Dziś jednak kolejne pokolenia xarnegos urodzone i wychowane w Barcelonie są już pełnoprawnymi obywatelami. Barcelońska Feria de Abril (Targi Kwietniowe), organizowana w Parc del Fòrum nieopodal plaży, także nie jest już bezbarwną kopią andaluzyjskiego oryginału, lecz ogromnym wydarzeniem, przyciągającym prawie milion odwiedzających.
Barcelończycy uwielbiają być w ruchu, cały czas coś robić i łapać wiele srok za ogon. Zapytani co u nich, na pewno odpowiedzą: „vaig de bòlit!”, czyli „Pędzę!”. FC Barcelona również jest czymś więcej niż tylko największym klubem sportowym w mieście – to jedna z najsłynniejszych katalońskich instytucji (zob. ramka po prawej), kształtująca poczucie wspólnoty lokalnej. Po zwycięstwie Barçy nad Realem Madryt Katalończycy i Katalonki w każdym wieku, pochodzący z dowolnej klasy społecznej czy grupy etnicznej wychodzą na ulice, by razem tańczyć z radości. Na Rambli czerwono-
-złote katalońskie flagi mieszają się wówczas ze sztandarami Barçy w barwach blaugrana. W niebo strzelają korki, a cava (katalońska odmiana wina musującego) leje się strumieniami do białego rana.
Życie uliczne Podobnie jak wszyscy mieszkańcy basenu Morza Śródziemnego, barcelończycy uwielbiają zabawę na ulicy. Wystarczy im kilka stolików, ściśniętych na skrawku chodnika, by przez kilka godzin siedzieć nad drinkami i oliwkami, nie zwracając uwagi na hałasujące obok auta. Gdy zaczyna padać, kłębiący się tłum ucieka do samochodów i taksówek, a tłok na drodze natychmiast gęstnieje. Największym komplementem dla mieszkańców Barcelony jest określenie ich jako espavilat lub espavilada, co można tłumaczyć jako „przytomny”, „energiczny”. Aktywność i pobudzenie ważne są nie tylko w pracy, ale także w życiu towarzyskim, kulturalnym, rodzinnym czy na zakupach. Barcelończy są bardzo przywiązani do tradycji, co widać choćby podczas katalońskiego tańca sardana U GÓRY PO LEWEJ: ˝ycie kawiarniane w Poble Nou U GÓRY PO PRAWEJ: kiosk na Rambli; centrum handlowe w Eixample PO PRAWEJ: wesołe miasteczko w Montjuïc; stragan ze słodyczami w La Boqueria
Barcelona potrafi uwodzić obcokrajowców. George Orwell w tekście „Hołd dla Katalonii” opisuje 1936 r. w Barcelonie, pełnej cudzoziemców, którzy przyjechali tu, aby bronić demokracji. W latach 60. przysługująca wspólnocie, jak i jednostce. Klimat XX w. miasto stało się centrum wydawniczym hisz- pozwala barcelończykom na prowadzenie życia pańskojęzycznej literatury i gościło takie sławy, jak poza domem. Ich towarzyskość objawia się na uliGabriel García Márquez czy Mario Vargas Llosa. cach, placach, w barach i restauracjach. W latach 90. liczba przyjezdnych jeszcze wzrosła. P IŁKARSKIE SZALEŃSTWO Pojawiły się irlandzkie puby, Klub FC Barcelona, zwany popularnie (blaugrana) flaga Barçy zaczęła zastępojapońskie restauracje i pakiBarça, został założony w 1899 r. przez wać katalońską. Do dziś emocje kibiców stańskie sklepy spożywcze. Hansa Gampera, Szwajcara mieszkają- Barcy sięgają zenitu, gdy katalońska druBarcelona stała się międzycego w Barcelonie. Jedno z haseł klubo- żyna gra z Realem Madryt, symbolem narodowym centrum hanwych brzmi més que un club – „więcej dawnego reżimu i prawicowej Hiszpanii. dlowym i biznesowym. niż klub”. Jego niezwykłą cechą jest jed- Po przywróceniu demokracji mogło się nak właśnie to, że pozostał klubem, wydawać, że to upolitycznienie piłki nożnej Obecnie, gdy dzięki rozwow którym pond 100 tysięcy płacących zniknie, a futbol znów stanie się jedynie jowi technologii związek składki kibiców ma prawo głosu, a ich sportową rozgrywką, lecz zjawisko to między pracą a miejscem działalność nie ogranicza się do bywania odżyło i zaczęło przybierać nowe formy. zamieszkania traci na znana meczach. Ta ogromna grupa fanów A Barça jest obecnie jedną z najlepszych czeniu, coraz więcej osób pochodzi z całej Katalonii, nie tylko z jej drużyn piłkarskich na świecie (zob. s. 276). osiedla się w stolicy Katalostolicy. Barça to symbol całego regionu, nii ze względu na klimat nawet jeśli najważniejsi gracze pochodzą i atmosferę miasta. z Brazylii, Argentyny czy Kamerunu.
Niepodległość i tolerancja W katalońskiej tradycji szczególne miejsce zajmuje niezależność – zarówno ta
Klub odegrał ważną rolę polityczną jako rzecznik katalońskiej niepodległości w czasach, gdy katalońska tożsamość była zagrożona, najpierw za rządów Primo de Rivery w latach 20., a potem za czasów Franco. Tłumów na stadionie nie można poddać cenzurze, a niebiesko-czerwona
66
ZAKUPY
Jedną z atrakcji Barcelony jest to, że tradycyjne sklepy, prowadzone od trzech czy czterech pokoleń przez członków tej samej rodziny, wciąż nadążają za najnowszymi trendami.
ZAKUPÓW W Barcelonie działają najróżniejsze sklepy, od tradycyjnych delikatesów po najmodniejsze butiki
PO LEWEJ: sklepy Zara, jednej z najbardziej rozpoznawalnych hiszpańskich marek, działają dziś na całym świecie. Można w nich kupić modne ubrania w niewygórowanych cenach. W ślady Zary poszły inne hiszpańskie marki odzieżowe – Bershka, Pull & Bear, Massimo Dutti, Oysho czy Stradivarius PO PRAWEJ: założona w Barcelonie przez Szwajcarów firma Desigual stała się marką o całkowicie barcelońskiej tożsamości. Zgodnie z nazwą te ubrania po prostu nie są takie same jak inne – ekstrawaganckie wzory, jaskrawe kolory, poczucie humoru i najwyższa jakość to ich znaki rozpoznawcze. Sklepy Desigual można znaleźć w całej Barcelonie – w centrach handlowych, za katedrą, przy Passeig de Gràcia – a obecnie także w wielu miastach świata
67
T YLKO W B ARCELONIE
S ZAŁ
W Barcelonie każdy znajdzie coś dla siebie – elegancki garnitur od Antoniego Miró, oryginalny strój z najnowszej kolekcji młodego katalońskiego projektanta, ręcznie robione buty z podeszwą ze zwiniętej liny, sandały Campera, ludową ceramikę, prażone orzechy, antyki czy rękodzieło. Przyjemnością jest już samo polowanie na jedną z tych rzeczy na stylowych alejach Eixample, gdzie w secesyjnych budynkach mieszczą się modne sklepy najlepszych projektantów, lub na średniowiecznych uliczkach Born na Starym Mieście z licznymi awangardowymi butikami. Dwa centra handlowe znajdują się nad samym morzem – w porcie jest to Maremàgnum, a tuż przy plaży – Diagonal Mar. Zakupy uprzyjemnią przerwy na kawę lub lunch w lokalnych barach i kawiarniach bądź wizyta w galerii czy muzeum. Sklepów z modą młodzieżową najlepiej poszukać w uliczkach przy Plaça de Catalunya, jak Portal de l´ Angel czy Pelai. Polecane sklepy zob. s. 263–267 działu Informacje praktyczne oraz w stosownych rozdziałach.
u
Przy bocznych uliczkach można znaleźć sklepiki z najdziwniejszymi artykułami – od ręcznie robionej ceramiki po oryginalne perfumy. Spacerujących po La Rambla de les Flors odurza zapach rozgrzanych w południowym słońcu kwiatów.
W Xocoa, przy Petritxol 11, nawet czekolada urasta do rangi dzieła sztuki. Można spodziewać się najbardziej oryginalnych smaków.
POWYŻEJ: sklep Vinçon, mieszczący się w ładnym, secesyjnym budynku tuż obok La Pedrery Gaudiego, przy Passeig de Gràcia, słynie ze wspaniałych mebli i wyposażenia domu, od najlepszych noży kuchennych po nowatorskie kanapy. Wizyta w nim to punkt obowiązkowy pobytu w Barcelonie – na własne oczy można przekonać się, jak urządzają mieszkania i domy członkowie barcelońskiej śmietanki towarzyskiej, a także podziwiać XIX-wieczne wnętrza dawnej rezydencji malarza Ramóna Casasa
W Vila Viniteca, przy Agullers 7, znawcy pomagają wybrać wyborne wina z mniej znanych regionów Hiszpanii.
POWYŻEJ: Sombreria Obach, przy Call 2, to prawdziwa perła ukryta tuż obok Plaça Sant Jaume. Sklep prowadzi dwóch wnuków założyciela. Na wystawie można podziwiać najróżniejsze nakrycia głowy, od tradycyjnych beretów po delikatne panamy, nie wolno pominąć też przepięknego wnętrza PO LEWEJ: najnowsze trendy w modzie najlepiej śledzić w butikach awangardowych młodych projektantów, mieszczących się głównie na Starym Mieście. W On Land przy Princesa 25 można kupić ubrania Miriam Ponsy, The Avant czy Josepa Abrila (zob. też: Zakupy, s. 265)
Warto zajrzeć do jednej z tradycyjnych aptek z secesyjnym wystrojem.
Marzenie każdego kibica – koszulki i inne gadżety Barçy – można kupić w oficjalnych sklepach klubu, np. przy ul. Jaume I 18 czy w Maremàgnum.