Historia / History
70 lat obecności Ceramiki i Szkła na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych / 70 years of presence of Ceramics and Glass at the Wrocław Academy of Art and Design
Historia / History 70 years of presence of Ceramics and Glass at the Wrocław Academy of Art and Design
70 lat obecności Ceramiki i Szkła na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych
Wrocław 2018
SPIS TREŚCI TABLE OF CONTENTS
WSTĘP / INTRODUCTION
W
10 . . . . . . . . . . . . . . PROF. PIOTR KIELAN E
Rektor Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu Rector of The Eugeniusz Geppert Academy of Art and Design in Wroclaw
P
12 . . . . . . . . . . . . . . . PROF. KAZIMIERZ PAWLAK P
D
14 . . . . . . . . . . . . . . . O A
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła Dean of The Faculty of Ceramics and Glass DR ANITA WINCENCJUSZ-PATYNA Z ziemi, ognia i powietrza – 70 lat ceramiki i szkła we Wrocławiu Earth, wind and fire – 70 Years of Ceramics and Glass in Wrocław
30 . . . . . . . . . . . . . . . TWÓRCY WROCŁAWSKIEJ SZKOŁY CERAMIKI I SZKŁA
CREATORS OF THE WROCŁAW SCHOOL OF CERAMICS AND GLASS
30 . . . . . . . . . . . . . . . KRĘGI DYDAKTYCZNE / DIDACTIC CIRCLES W
WSPOMNIENIA / MEMORIES
44 . . . . . . . . . . . . . . . PROF. KRYSTYNA CYBIŃSKA 62 . . . . . . . . . . . . . . . PROF. IRENA LIPSKA-ZWORSKA 90 . . . . . . . . . . . . . . . PROF. PAWEŁ BANAŚ L
W-
Słuchajcie, to on jest wszystkiemu winien, on nas wymyślił! Wywiad przeprowadzony przez mgr Aleksandrę Kujawską Look, it’s all his fault, he came up with us! Interviewed by Aleksandra Kujawska, MFA
102 . . . . . . . . . . . . . . PROF. ZBIGNIEW HORBOWY A W
Rozmowa z moim Mistrzem. Wywiad przeprowadzony przez prof. Małgorzatę Dajewską - A conversation with my Master. Interviewed by prof. Małgorzata Dajewska . . PROF. JERZY CHODURSKI
114 . . . . . . . . . . . . 128 . . . . . . . . . . . . . . PROF. MICHAŁ JĘDRZEJEWSKI
6
MOJA AKADEMIA / MY ACADEMY M
Y
PROF. LIDIA KUPCZYŃSKA-JANKOWIAK
. . . . . . . . . . . . . 140
DR HAB. STANISŁAW SOBOTA
. . . . . . . . . . . . . 146
DR EWA ŁUKASZEWICZ-JĘDRZEJEWSKA
MGR MAŁGORZATA MATERNIK
154 . . . . . . . . . . . . . 160 .............
KALENDARIUM / CALENDAR R
KALENDARIUM 1946-2018
CALENDAR 1946-2018 DOKTORZY HONORIS CAUSA WYDZIAŁU DOCTORS HONORIS CAUSA OF THE FACULTY OF CERAMICS AND GLASS
. . . . . . . . . . . . . .166
.............
230
.............
236
ANEKS / ANNEX
DZIEKANI I PRODZIEKANI WYDZIAŁU DEANS AND VICE-DEANS OF THE FACULTY OF CERAMICS AND GLASS
...........
238
............
240
KIEROWNICY KATEDR . . HEADS OF THE DEPARTMENTS D LISTA ABSOLWENTÓW KATEDRY CERAMIKI . LIST OF GRADUATES OF THE CERAMICS DEPARTMENT 1952-2018
...........
250
LISTA ABSOLWENTÓW KATEDRY . . . . . . . . . . . . . . . KONSERWACJI I RESTAURACJI CERAMIKI I SZKŁA LIST OF GRADUATES OF THE CONSERVATION AND RESTORATION OF CERAMICS AND GLASS DEPARTMENT
258
LISTA ABSOLWENTÓW KATEDRY SZKŁA . . LIST OF GRADUATES OF THE GLASS DEPARTMENT H 1953-2018 O
2013-2018 LISTA ALFABETYCZNA OSÓB ZATRUDNIONYCH . NA WYDZIALE CERAMIKI I SZKŁA ALPHABETICAL LIST OF THE FACULTY OF CERAMICS AND GLASS STAFF EMPLOYED
. . . . . . . . . . . . 260
1947-2018 WYKAZ SKRÓTÓW LIST OF ABBREVIATIONS
.............
WYBRANA BIBLIOGRAFIA . SELECTED BIBLIOGRAPHY
............
266 268
7
Introduction
Wstęp
Rektor Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta prof. Piotr Kielan
H
alina Olech we wspomnieniach o Rudolfie Krzywcu i Julii Kotarbińskiej napisała: „(…) zmieniają się pedagodzy, odchodzą studenci. Nie żyją już Ci którzy zaczynali. Ci, którzy ich zastąpili, też już wychowali swoich następców (…)” (1986).* Szanowni Państwo, dla Rektora to wyróżnienie, mogąc napisać kilka zdań we wstępie do monografii przygotowanej w związku z 70-leciem kształcenia w zakresie ceramiki i szkła we wrocławskiej uczelni artystycznej. Połowa z tego okresu ma dla mnie szczególne znaczenie, ponieważ dotyczy on lat moich studiów (1980-85) i późniejszej pracy na uczelni. To także 35 lat wspólnego życia i łączenia artystycznych pasji z absolwentką Wydziału Ceramiki i Szkła, obecnie profesor uczelni Katarzyną Koczyńską-Kielan, która od 1993 roku prowadzi założoną przez siebie Pracownię Koła Garncarskiego. W związku z powyższym wiem, ile pracy, czasu, trudu i wysiłku, także samozaparcia poza oczywistym talentem, trzeba włożyć w obie te dyscypliny, aby efekty pracy „lśniły” swym blaskiem i artystycznym kunsztem w wystawowych przestrzeniach. Niezaprzeczalny sukces tych 70 lat to magia osób prowadzących zajęcia na obu kierunkach. To oni swą postawą, wiedzą i umiejętnością jej przekazania tworzą wyjątkową historię wydziału i wiele barwnych anegdot związanych z jego funkcjonowaniem.
*
10
Szkice z pamięci – Monografia uczelni cz. I, Akademia Sztuk Pięknych, Wrocław 1996.
Pi ot r K i e l a n
C
ommemorating Rudolf Krzywiec and Julia Kotarbińska, Halina Olech wrote: “(…) educators change, students leave. Those who were first are already dead. Those who replaced them have already educated their successors (…)” (1986)* Ladies and Gentlemen, As the Rector, I am honoured to contribute a few words to the opening of a monograph prepared to mark the seventy years of education in the field of ceramics and glass at the art college in Wrocław. Half of that period has a special significance for me as it refers to my own student years (1980-85) and subsequently my work at the academy. It also means 35 years of sharing private life and professional passions with a graduate
*
Memory Sketches – Monograph of the Academy, Part One, Academy of Fine Arts, Wrocław 1996.
of the Faculty of Ceramics and Glass, currently a professor of the academy, Katarzyna Koczyńska-Kielan, who has been in charge of the Pottery Studio since she founded it in 1993. Therefore, I am fully aware how much work, effort and persistence – apart from the obvious talent – it takes for works prepared in both these disciplines to “shine” with quality and artistic glitter in exhibition space. The unequivocal success of the seventy years is owed to the magic of the people teaching both these disciplines. With their attitudes, knowledge, skills and ability to share them, they have created the unique history of the faculty, as well as many colourful anecdotes connected with its functioning. The numerous staff members will be introduced to you on the next pages of the monograph. However, allow me to mention the names of just several of those who have contributed to its development: Halina Jastrzębowska, Rudolf Krzywiec, Halina Olech, Mieczysław Pawełko, Julia Kotarbińska, Mieczysław Zdanowicz, Krystyna Cybińska, Rufin Kominek, Irena LipskaZworska, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Przemysław Lasak, Bożena Sacharczuk, Ludwik Kiczura, Henryk Wilkowski, Jerzy Chodurski, Zbigniew Horbowy, Małgorzata Dajewska, Marzena Krzemińska-Baluch, as well as dozens of eminent employees not listed here by name, and hundreds of brilliant graduates who have been for years contributing to the extraordinary success of the only such faculty in Poland. I am convinced that for some of you reading this monograph will be a peculiar sentimental journey back to those times which for many still spread an aura of undiscovered mystery and surprise, but above all this publication is an ordered historical record based on past notes, documents and memories of the people who devoted their creative lives to art and the academy.
Liczne grono z tych osób zostanie Państwu przedstawione na kolejnych stronach tej monografii. Pozwolę sobie przytoczyć nazwiska tylko kilku z nich, którzy mieli i mają wpływ na jego rozwój: Halina Jastrzębowska, Rudolf Krzywiec, Halina Olech, Mieczysław Pawełko, Julia Kotarbińska, Mieczysław Zdanowicz, Krystyna Cybińska, Rufin Kominek, Irena Lipska-Zworska, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Przemysław Lasak, Bożena Sacharczuk po Ludwika Kiczurę, Henryka Wilkowskiego, Jerzego Chodurskiego, Zbigniewa Horbowego, Małgorzatę Dajewską, Marzenę Krzemińską-Baluch, do tego dziesiątki uznanych, ale niewymienionych tu pracowników oraz setki wybitnych absolwentów, którzy od lat przyczyniają się do wyjątkowych sukcesów tego jedynego w Polsce Wydziału. Jestem przekonany, że dla części z Państwa lektura tego opracowania będzie swoistym spacerem przez wspomnienia z tamtych lat, dla wielu to wciąż nieodkryte karty kryjące w sobie dozę tajemnicy i zaskoczenia, ale przede wszystkim jest to uporządkowany materiał historyczny bazujący na zapiskach z przeszłości, dokumentach i wspomnieniach osób, które swoje twórcze życie oddały sztuce i Akademii.
Rector of the Eugeniusz Geppert Academy of Art and Design in Wroclaw Prof. Piotr Kielan
Serdecznie im dziękuję prof. Piotr Kielan
And for that I thank them all prof. Piotr Kielan
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
11
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła prof. Kazimierz Pawlak
12
O
d prawie siedemdziesięciu lat Wydział Ceramiki i Szkła jest jedyną, niepowtarzalną i unikatową jednostką w polskim szkolnictwie artystycznym. Wydział, przypisany do Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta, stanowił zawsze istotny trzon edukacji w zakresie ceramiki i szkła. Poczynając od pierwszych, pionierskich lat budowy szkolnictwa wyższego na Ziemiach Zachodnich i początków Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Pięknych zdecydowano, że to właśnie te dwie dyscypliny zostaną powiązane z koncepcją odbudowy istniejącego tu wcześniej przemysłu ceramicznego i szklarskiego. Rozpoczynając od skromnego programu zajęć z projektowania i realizacji ceramiki oraz szkła, który w pierwszych latach działalności uczelni znalazł się w strukturze Wydziału Kształcenia Przestrzennego, od końca 1948 roku pojawiało się w dokumentach określenie „Wydział Ceramiki” i „Wydział Szkła”, co świadczy dobitnie o randze i znaczeniu tych dyscyplin. To właśnie te fakty dały podstawę do przygotowania i prezentacji monografii oraz dorobku związanego z siedemdziesięcioleciem obecności ceramiki i szkła na wrocławskiej ASP. Po początkowym okresie tworzenia zrębów dydaktyki, miejsca „ojców założycieli” zajmować zaczęli ich wychowankowie, a nie brakło wśród nich nazwisk uznanych i wybitnych artystów oraz pedagogów. Niektórzy związali się z Wydziałem na prawie pięćdziesiąt lat. Przez cały ten okres powstawała i utrwalała się forma kształcenia przyszłych projektantów i artystów, którzy odegrali istotną rolę w polskim dizajnie minionych dekad. Sięgając do spisu absolwentów Wydziału, można odnaleźć nazwiska osób związanych przez długie lata z zakładami ceramicznymi i hutami szkła w całej Polsce. Dla czytelnika pewnym zaskoczeniem będą umieszczone tam nazwiska znanych malarzy i grafików. To polityczna i administracyjna
Kaz i m i e rz Paw l a k
F
or nearly seventy years, the Faculty of Ceramics and Glass has been an exclusive, inimitable and unique unit in Polish art education. Functioning within the structure of the Eugeniusz Geppert Academy of Fine Arts, the Faculty has always been its backbone in the field of ceramics and glass. Since the initial, pioneering years of founding higher education in the Western Territories and beginnings of the State College of Fine Arts, these two disciplines have been connected with the concept of rebuilding the ceramics and glass industry already present in the region for years before. It all began with a modest programme of study featuring ceramics and glass design, included in the structure of the Faculty of Spatial Education in the first years of the school’s existence. Since late 1948, the terms “Faculty of Ceramics” and “Faculty of Glass” have been used in the documents, which attests clearly to the rank and importance of these disciplines. All this has provided a basis for the preparation and presentation of a monograph and achievements connected with the seventy years of the presence of ceramics and glass at Wrocław’s Academy of Fine Arts.
After the initial period of laying the foundations of teaching, the “founding fathers” were beginning to be replaced by their disciples, some of them renowned and distinguished artists and pedagogues. They included teachers who committed themselves to the Faculty for almost fifty years. Throughout all that period, a certain form of educating future designers and artists was worked out and consolidated. The Faculty’s graduates became important figures in Polish design of the last few decades, their list includes names connected for a long time with ceramics and glass factories all over Poland. Some readers may find it surprising that the list also includes names of well-known painters and graphic artists. It was the political and administrative arabesque of the 1950s and ‘60s that interlaced their diplomas with glass or ceramics. Another list in the monograph presents the Academy’s teachers who have worked, for a longer or shorter time, at the Faculty of Ceramics and Glass. We would never have been able to etch such a beautiful mark on the pages of the history of the Academy if it had not been for the staff and students, so dedicated to their didactic and artistic passion. Without them, we would have never contributed the highly appreciated, award-winning oeuvre to the national an European heritage, and terms like “Wrocław school of glass” and “Wrocław design” would have never become part of artistic awareness. We look proudly at our achievements, which for the last seventy years have been shining as bright as the purest of crystals. I am confident that the next, youngest generation of academics of the Faculty will make sure they continue to shine, and so will all its future graduates spread around the world. Wherever they end up, let them proudly proclaim that they received their diplomas at the unique, elite Faculty of Ceramics and Glass of the Academy of Fine Arts in Wrocław.
arabeska lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku splotła ich dyplomy ze szkłem czy ceramiką. Kolejna lista zamieszczona w monografii prezentuje dydaktyków ASP pracujących, dłużej lub krócej, na Wydziale Ceramiki i Szkła. Bez oddanych swojej dydaktycznej i artystycznej pasji pedagogów i studentów nie zapisalibyśmy tak wspaniałych kart w historii Akademii, nie wnieślibyśmy do skarbnicy kultury narodowej i europejskiej wielokrotnie nagradzanego i honorowanego dorobku, niezaistniałyby w świadomości odbiorców sztuki takie określenia jak „wrocławska szkoła szkła” czy „wrocławski dizajn ”. Z dumą możemy patrzeć na nasze dokonania, które przez poprzednie siedemdziesiąt lat świeciły blaskiem najczystszego kryształu. Jestem pewien, że o to, by było tak dalej, zadba kolejne, najmłodsze pokolenie asystentów i adiunktów Wydziału oraz wszyscy przyszli absolwenci, których los skieruje w najróżniejsze miejsca na świecie. Gdziekolwiek będą niech z dumą podkreślają, że dyplom uzyskali na unikalnym i elitarnym Wydziale Ceramiki i Szkła wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych.
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
Dean of The Faculty of Ceramics and Glass Prof. Kazimierz Pawlak
13
dr Anita Wincencjusz-Patyna Z ziemi, ognia i powietrza 70 lat ceramiki i szkła we Wrocławiu
Earth, Wind and Fire
70 Years of Ceramics and Glass in Wrocław
L
Anita Wincencjusz-Patyna, historyczka, krytyczka sztuki w Katedrze Historii Sztuki i Filozofii ASP we Wrocławiu; prodziekan Wydziału Malarstwa i Rzeźby
14
ipiec 2018 roku. Samo centrum Wrocławia – plac Dominikański, w promieniu pół kilometra magistrat i władze regionu, ważne instytucje kultury i ośrodki akademickie. Niedaleko Dworzec Główny, tuż obok Rynek – serce miasta. I to właśnie tutaj, na jednej z najlepiej eksponowanych elewacji, sporej ścianie należącej do budynku IX Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego, wielkoformatowy wydruk fotografii trzech czerwonych kielichów zaprojektowanych w latach 70. XX wieku przez Zbigniewa Horbowego. Kolorowe szkło artystyczne, sprzedawane w sklepie „Amfora” w Rynku, po które ustawiały się gigantyczne kolejki, dalej ma moc nieodparcie atrakcyjnego obiektu. Nic dziwnego, że to ono „zaprasza” na odsłonę nowej stałej ekspozycji „Cudo-twórcy” urządzonej na strychu położonego nieopodal gmachu głównego Muzeum Narodowego na placu Powstańców Warszawy, a poświęconej rzemiosłu artystycznemu i sztukom projektowym oraz współczesnemu szkłu i ceramice. Na ekspozycji tej dominują obiekty zaprojektowane i nierzadko własnoręcznie wykonane przez artystów – absolwentów wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, od 1996 roku Akademii Sztuk Pięknych, od 2007 roku z patronem – profesorem Eugeniuszem Geppertem – jej pierwszym rektorem, w nazwie. Kielichy są trzy – akurat tyle, ile jest obecnie kierunków na Wydziale Ceramiki i Szkła – tutejszej uczelni artystycznej i projektowej: Sztuka i Wzornictwo Ceramiki, Sztuka i Wzornictwo Szkła, Konserwacja i Restauracja Dzieł Sztuki (Ceramiki i Szkła). Kielichy czekają, aby wznieść toast. Jubileusz 70-lecia wrocławskiej Ceramiki i Szkła, zrządzeniem kalendarza, przypada tuż po takim samym jubileuszu Muzeum Narodowego (które działalność rozpoczęło we Wrocławiu jako Muzeum Śląskie). Już na początku swej działalności placówka ta, w osobie
A n i t a Wi n ce n c j u s z- Pat y n a
July 2018. The centre of Wrocław – Dominikański Square, the city’s municipal council, regional authorities, important cultural institutions and academic centres within a radius of half a kilometre. The Main Railway Station not far away, the heart of the city – Rynek also close by. Right here, on one of the most visible facades, the sizable wall of the building belonging to the Juliusz Słowacki 9th Comprehensive Secondary School, a large-format print of a photograph of three red goblets designed in the 1970s by Zbigniew Horbowy. The colourful artistic glass, which used to be sold in the “Amfora” shop in Rynek, causing gigantic queues, still enjoys the status of an irresistibly attractive object. No wonder it was chosen as an “invitation” to the opening of a new permanent exhibition. “Miracle-Workers” is on the third floor of the main building of the National Museum in Powstańców Warszawy Square, and is devoted to artistic crafts, design, and contemporary glass and ceramics. The exhibition is dominated by objects designed, and often hand-made, by graduates of Wrocław’s State College of Fine Arts, as of 1996 known as the Academy of Fine Arts, and since 2007 featuring in its full name Professor Eugeniusz Geppert – its first rector. There are three goblets, which is also the current number of specializations at the Faculty of Ceramics and Glass of this art and design school: Art and Ceramic Design, Art and Glass Design, and Con-
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
15
<
Fot. archiwum ODS
niestrudzonej kuratorki Marii Starzewskiej, dzielnie sekundowała dokonaniom rodzącej się równolegle lokalnej specjalności, urządzając w 1954 roku I Ogólnopolską Wystawę Ceramiki i Szkła Artystycznego, w której wzięli udział studenci z pracowni prof. Julii Kotarbińskiej (naczynia, detale architektoniczne), prof. Rudolfa Krzywca (plastyka figuralna i naczynia) i prof. Stanisława Dawskiego (dekoracja szkła)1, m.in.: Krystyna Cybińska, Rufin Kominek i Halina Olech. W 1961 roku odbyła się pierwsza indywidualna wystawa szkła artystycznego i użytkowego – swój dorobek prezentował nie kto inny, tylko Zbigniew Horbowy, pokazując ok. 200 obiektów2, eleganckich w oszczędnej formie i wysmakowanym kolorze. Ceramika i szkło w programie nauczania PWSSP pojawiły się praktycznie od samego początku – ceramika od drugiego, a szkło od trzeciego roku studiów. W 1947 roku przybył do Wrocławia Mieczysław Pawełko, któremu przypadło w udziale zorganizowanie doświadczalnego Zakładu Ceramiki, a swoje przysłowiowe „trzy grosze” wtrącili do tutejszego szkła wybitni artyści z Warszawy: Halina Jastrzębowska, Henryk Albin Tomaszewski i Stanisław Ptaszyński3. Na skutek decyzji na szczeblu ministerialnym, za kadencji rektorskiej Pawełki (1950-1952) powołano w 1950 roku Wydział Ceramiki i Szkła, na którego czele stanął prof. Rudolf Krzywiec.
16
A n i t a Wi n ce n c j u s z- Pat y n a
Plener w Sandomierzu, siedzą od lewej: Elżbieta Kuncewicz, Krystyna Cybińska, Maria Dawska, Rektor ASP Eugeniusz Geppert, powyżej: Mieczysław Konopka, Wiesław Roman Sawczuk, Mieczysław Hoffman, Stanisław Sikora, Feliks Nawrocki, 1955 Fot. archiwum ODS
Halina Pawlikowska, pierwszy kustosz Zbiorów Prac Studyjnych, ok. 1960
servation and Restoration of Artworks (Ceramics and Glass). The goblets are waiting for a toast to be raised. The 70th anniversary of ceramics and glass in Wrocław coincides with a similar jubilee of the National Museum (formerly known as the Silesian Museum in Wrocław). From the very beginning, the institution – with its tireless curator Maria Starzewska – valiantly supported the activities of the budding local specialty, and organized in 1954 the 1st Polish Exhibition of Artistic Ceramics and Glass, featuring works by students from Prof. Julia Kotarbińska’s studio (vessels, architectural details), Prof. Rudolf Krzywiec’s studio (figurative art, vessels) and Prof. Stanisław Dawski’s studio (glass ornamentation)1, including Krystyna Cybińska, Rufin Kominek and Halina Olech. In 1961, the first solo exhibition of artistic and utility glass was organized – none other than Zbigniew Horbowy presented around 200 works2, elegant in their minimalist form and tasteful colour.
The State College of Fine Arts included ceramics and glass in its curriculum practically right from the start – ceramics from the second, and glass from the third year of study. In 1947, Mieczysław Pawełko came to Wrocław with the task of organizing an experimental ceramics unit, helped by eminent artists from Warsaw: Halina Jastrzębowska, Henryk Albin Tomaszewski and Stanisław Ptaszyński3. As a result of the decision taken at the ministerial level, the Faculty of Ceramics and Glass was established in 1950, during Rector Pawełko’s term of office (1950-1952). Prof. Rudolf Krzywiec was appointed Head of the Faculty. From then on, both disciplines were keystones of the Wrocław art school, and applied arts played an important role in its structure. The school was to educate predominantly designers who would help recover Polish ceramics and glass industry after the war. Stanisław Dawski was among the first professors who organized the life of the school from scratch. Later, he became the third Rector of the Academy (in the years 19521965). Even though he was mainly a painter and graphic artist, he took up the post of the Head of the Artistic Glass Design Department. He is credited with coining of the term “Wrocław school of glass”4 to describe the phenomenon emerging thanks to the activities of young artists specializing in glass at the art academy in Wrocław. Years later, Dawski wrote a publication entitled Wrocław Glass5. The faculty was formed on the basis of the Scientific and Research Unit (later renamed Artistic and Research Unit) of Ceramics and Glass at the Faculty of Spatial Education. So, the Rector himself “kept an eye” on glass. Dawski’s attitude was essential – he was a great teacher and educator who right from the start believed in combining the so-called pure art with applied arts, artistic creation with what today is known as design. A graduate of the Wrocław art school was expected to be comprehensively prepared, both as an original, sensitive, reflective artist and an excellent, versatile designer. Ceramics developed dynamically, supported by such distinguished artists as Rudolf Krzywiec and Julia Kotarbińska, both former students of Prof. Karol Tichy from Warsaw’s Academy of Fine Arts, and both pre-war co-founders of the “Ład” Collective of Artists and Artisans. Thanks to Prof. Julia Kotarbińska’s involvement in the activities
Irena Lipska-Zworska, (?), Anna Malicka, (?), (?), Julia Kotarbińska, siedzi: (?), ok. 1965 Fot. Tadeusz Drankowski
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
17
Komisja egzaminów dyplomowych, PWSSP. Od lewej: Julia Kotarbińska, Maria Dawska, Władysław Wincze, Zbigniew Karpiński, 1966 Fot. archiwum Ireny Lipskiej-Zworskiej
18
Odtąd obie dyscypliny stały się kluczowymi dla wrocławskiej uczelni, a sztuki użytkowe zajęły ważne miejsce w strukturze Szkoły, która miała kształcić przede wszystkim projektantów dla podnoszonego z zapaści wojennej przemysłu ceramicznego i szklarskiego. Wśród pierwszych profesorów, którzy organizowali życie uczelni od podstaw, był Stanisław Dawski, późniejszy, trzeci rektor Akademii (w latach 1952-1965). Choć sam był przede wszystkim malarzem i grafikiem, prof. Dawski objął stanowisko kierownika Katedry Projektowania Szkła Artystycznego. Jemu to przypisuje się stworzenie pojęcia „wrocławska szkoła szkła”4, na opisanie fenomenu zaistniałego dzięki aktywności młodych adeptów specjalizacji szkła artystycznego wrocławskiej uczelni. Po latach Stanisław Dawski przygotował zresztą publikację zatytułowaną Szkło wrocławskie5. Wydział powstał z działającego wcześniej Zakładu Naukowo-Badawczego (później Artystyczno-Badawczego) Ceramiki i Szkła na Wydziale Kształcenia Przestrzennego. Szkło było zatem „pod okiem” samego rektora. Ale co, być może, najważniejsze, to postawa Dawskiego – znakomitego pedagoga i dydaktyka, który od samego początku stawiał na mariaż sztuki tzw. czystej i użytkowej, kreacji artystycznej i, wedle współczesnej nomenklatury, dizajnu. Student opuszczający mury wrocławskiej uczelni miał być wszechstronnie przygotowany – musiał się sprawdzić zarówno jako oryginalny, wrażliwy i myślący artysta, jak i doskonały, wszechstronny projektant. Ceramika rozwijała się dynamicznie mając wsparcie tak wspaniałych artystów jak Rudolf Krzywiec i Julia Kotarbińska, wychowanków prof. Karola Tichego z warszawskiej Akademii
A n i t a Wi n ce n c j u s z- Pat y n a
of two central institutions: the Office of Production Aesthetics Supervision, and then the Institute of Industrial Design – so important for Polish applied arts after the war – Wrocław ceramics was in the mainstream virtually right from the start6, also competing in the international arena, e.g. at the International Triennale of Applied Arts, the International Exhibition of Industrial Forms in Paris, a number of exhibitions of the Académie Internationale de la Céramique (AIC) in Prague, Geneva, Istanbul, Faenza and Vallauris in France. Even more importantly, artists from Wrocław won prizes there. At the first important international event, the Prague exhibition, gold medals were given to Halina Olech, Rudolf Krzywiec, Rufin Kominek and Mieczysław Zdanowicz, and silver – to Krystyna Cybińska. The current century is also marked with success: the International Ceramic Festival in Mino (Maciej Kasperski – 2008, Mirosław Kociński – 2011), the Ceramic Biennale Korea (CEBIKO) in Icheon (Adam Abel – 2011), the Ceramics of Europe – a competition in Germany organized by Höhr-Grenzhausen’s Keramik Museum (Michał Puszczyński – 2009, Maciej Kasperski – 2014), the Biennial International Competition of Ceramics in Manises, Spain (Weronika Lucińska – 2017).
Glass artists also won international awards: Zbigniew Horbowy received a silver medal at the Glass Triennale in Jablonec nad Nisou in 1973 and the 2nd Prize at the Quadriennale of Handicrafts in Erfurt in 1974, Ludwik Kiczura and Kazimierz Pawlak won bronze medals in the 1992 “Kristallnacht” competition in Philadelphia. In this century, graduates of the academy also win awards at prestigious events: the KOGEI World Competition in Kanazawa, Japan – a prize for Pawlak (2001) and Marzena Krzemińska-Baluch (2018), the European Prize for Emerging Glass in Kölb, Germany (Kalina Bańka – 2015), to name just a few international competitions in recent years. The structure of the school in its early years caused a situation in which many artists working predominantly in disciplines like graphic art, photography, painting, sculpture or stage design, actually studied at the Faculty of Ceramics and Glass. Its graduates include, among others, Alfreda Poznańska and Wojciech Jankowiak (ceramics), as well as Jan Jaromir Aleksiun, Andrzej Basaj, Michał Diament, Aleksander Dymitrowicz, Natalia Lach and Andrzej Lachowicz (glass). It was no surprise – as mentioned before, the programme of study introduced by Prof. Stanisław Dawski ensured versatile education, not just limited to ce-
Sztuk Pięknych, którzy jeszcze przed drugą wojną światową byli współzałożycielami Spółdzielni Artystów i Rzemieślników „Ład”. Poprzez zaangażowanie prof. Julii Kotarbińskiej w pracę centralnych instytucji: Biura Nadzoru Estetyki i Produkcji, a potem, niezwykle istotnego dla polskiej powojennej sztuki użytkowej, Instytutu Wzornictwa Przemysłowego, wrocławska ceramika była właściwie od początku w głównym obiegu, biorąc też udział w ważnych szrankach międzynarodowych, żeby wymienić tu tylko: Międzynarodowe Triennale Sztuki Użytkowej w Mediolanie, Międzynarodową Wystawę Form Przemysłowych w Paryżu, szereg wystaw Académie Internationale de la Céramique (AIC) w Pradze, Genewie, Istambule, Faenzie i Vallauris we Francji. Co ważne, artyści związani z wrocławską ceramiką zdobywali tam nagrody. Na pierwszej doniosłej konfrontacji zagranicznej – praskiej ekspozycji – złote medale zdobyli: Halina Olech, Rudolf Krzywiec, Rufin Kominek i Mieczysław Zdanowicz, a srebro Krystyna Cybińska. Ale i współcześnie jest się czym chwalić: International Ceramics Festival w Mino (Maciej Kasperski – 2008, Mirosław Kociński – 2011), Ceramic Biennale Korea (CEBIKO) w Icheon (Adam Abel – 2011), Ceramics of Europe – konkurs organizowany przez Keramik Museum w niemieckim Höhr-Grenzhausen (Michał Puszczyński – 2009, Maciej Kasperski – 2014), Biennial International Competition of Ceramics w Manises w Hiszpanii (Weronika Lucińska – 2017). Laury międzynarodowe trafiały też do artystów szkła: Zbigniew Horbowy otrzymał srebrny medal na Triennale Szkła w Jabloncu nad Nysą – 1973, oraz II nagrodę na Quadriennale
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
Egzamin dyplomowy w Katedrze Szkła, siedzą od lewej: Stanisław Rodziński, Ludwik Kiczura, Halina Olech, Rufin Kominek, Henryk Wilkowski, Zbigniew Horbowy, Ludwik Ferenz, lata 70. XX wieku Fot. archiwum ODS
19
ramics and glass, which today results in bold forays into areas beyond the boundaries of one specialization, proving the highest quality and credibility of artistic quest. Sculpture, installation, graphic art, painting, video art, even happening (e.g. Maciej Kasperski) and multimedia performance (e.g. Adam Abel) all appear in the body of work of those artists who originally derived from ceramics and glass. Over the seventy years of its history, more than a thousand students have graduated from the Faculty of Ceramics and Glass, 650 of them specializing in ceramics, 350 in glass, and 40 – in conservation and restoration. The list includes names which deserve a lasting place in the post-war history of Polish glass: Jerzy Chodurski, Małgorzata Dajewska, Jan Drost, Zbigniew Horbowy, Ludwik Kiczura, Tassos Kiriazopoulos, Jerzy and Danuta Orkusz, Kazimierz Pawlak, Aleksander Puchała, Roman Rosyk, Eryka Trzewik-Drost, Henryk Wilkowski, Regina Włodarczyk-Puchała, Czesław Zuber and Barbara Zworska-Raziuk;
Rzemiosł Artystycznych w Erfurcie – 1974, brązowe medale na konkursie „Kristallnacht” w Filadelfii – 1992 zdobyli Ludwik Kiczura i Kazimierz Pawlak. Laury i w obecnym stuleciu trafiają na skronie absolwentów uczelni, którzy wracają z trofeami ze słynnych konkursów: The KOGEI World Competition Kanazawa w Japonii – nagroda dla Pawlaka (2001) i dla Marzeny Krzemińskiej-Baluch (2018), European Prize for Emerging Glass Kölb w Niemczech (Kalina Bańka – 2015), by wymienić tylko najważniejsze międzynarodowe konfrontacje z ostatnich lat. Charakter struktury uczelni w pierwszych dekadach jej działania spowodował, że bardzo wielu artystów, reprezentujących swoją działalnością przede wszystkim takie dyscypliny jak grafika, fotografia, malarstwo, rzeźba czy scenografia, studiowało na Wydziale Ceramiki i Szkła. To jego absolwentami są m.in.: Alfreda Poznańska i Wojciech Jankowiak (ceramika) oraz Jan Jaromir Aleksiun, Andrzej Basaj, Michał Diament, Aleksander Dymitrowicz, Natalia Lach i Andrzej Lachowicz (szkło). Ale nie powinno to dziwić, jako że program dydaktyczny wprowadzony przez prof. Stanisława Dawskiego, o czym była już mowa, zapewniał wszechstronne kształcenie, nieograniczające się do dyscyplin ceramiki i szkła, co procentuje do dziś śmiałym przekraczaniem granic specjalizacji stanowiącym o najwyższej jakości i wiarygodności poszukiwań arty-
<
Egzamin Dyplomowy, od lewej: Rektor ASP Eugeniusz Geppert, dyplomantka, Stanisław Dawski, Stanisław Pękalski, lipiec 1956 Fot. Zdzisław Holuka
Krystyna Cybińska, oraz Halina Olech, na Międzynarodowej Wystawie Ceramiki AIC w Pradze, 1962 Fot. Rufin Kominek
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
Fot. Kazimierz Pawlak
stycznych. Rzeźba, instalacja lub grafika, malarstwo czy sztuka wideo, nawet happening czy multimedialny performance (np. Adam Abel) pojawiają się w dokonaniach artystów, którzy wyszli od podstawowego dla ceramiki i szkła warsztatu. W ciągu 70 lat swojego istnienia Wydział Ceramiki i Szkła wykształcił ponad 1000 studentów: 650 obroniło dyplomy na Ceramice, 350 na Szkle i 40 na Konserwacji i Restauracji. Wśród absolwentów są nazwiska na trwale wpisane w powojenną historię polskiego szkła: Jerzy Chodurski, Małgorzata Dajewska, Jan Drost, Zbigniew Horbowy, Ludwik Kiczura, Tassos Kiriazopoulos, Jerzy i Danuta Orkusz, Kazimierz Pawlak, Aleksander Puchała, Roman Rosyk, Eryka Trzewik-Drost, Henryk Wilkowski, Regina Włodarczyk-Puchała, Czesław Zuber i Barbara Zworska-Raziuk, oraz ceramiki: Janina Bany-Kozłowska, Krystyna Cybińska, Mirosław Kociński, Rufin Kominek, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Maria Lachur, Przemysław Lasak, Irena Lipska-Zworska, Anna Malicka-Zamorska, Halina Olech, Grażyna Płocica, Stanisław Szyba, Bronisław Wolanin i Mieczysław Zdanowicz. Średnie i najmłodsze pokolenie również może się poszczycić wieloma sukcesami. Wynikają one w dużej mierze z nieustannego wychodzenia poza tradycyjnie rozumiany obszar swojej dyscypliny. To zasługa chyba nie tylko prof. Stanisława Dawskiego i jego asystentki Haliny Pawlikowskiej, że artyści ceramiki i szkła od zawsze przekraczali aspekt użytkowości. Przyłożenie do projektowanych obiektów najwyższych umiejętności, wlanie w nie emocji oraz wrażliwości na kolor i formę, eksperymentowanie z technikami malarskimi i graficznymi, postmodernistyczne z natury żonglowanie stylistykami, inspiracjami, a nawet cytatami, gwarantowały powstanie pięknych przedmiotów, wyjątkowych, nawet jeśli kierowanych do
22
A n i t a Wi n ce n c j u s z- Pat y n a
Modelarnia w „starym budynku” na Traugutta, od lewej: modelarz Franciszek Bielawny, Henryk Stoksik, Przemysław Lasak, lata 90. XX wieku
as well as ceramics: Janina Bany-Kozłowska, Krystyna Cybińska, Mirosław Kociński, Rufin Kominek, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Maria Lachur, Przemysław Lasak, Irena Lipska-Zworska, Anna Malicka-Zamorska, Halina Olech, Grażyna Płocica, Stanisław Szyba, Bronisław Wolanin and Mieczysław Zdanowicz. The middle and youngest generations also have a successful track record, resulting to a large extent from the fact that they keep going beyond the traditionally understood area of their discipline. The ceramics and glass artists have always tried to push the limits of applied arts, an approach which can be credited not only to Prof. Stanisław Dawski and his assistant Halina Pawlikowska. Applying the highest technical skills, filling the designed works with emotion, sensitivity to colour and form, experimenting with painting and graphic techniques, postmodernist juggling of styles, inspirations, even quotations – all guaranteed the creation of beautiful objects, unique even when meant for mass production, as best illustrated by Zbigniew Horbowy’s output. The artists experimented with texture glazes: patch glazing (Stanisław Szyba), even “moon” glazing (Mieczysław Zdanowicz), reduction glazing (Rufin Kominek), crystalline glazes and craquelure (Krystyna Cybińska), exploring the potential of what seems an archaic technique – mosaic (Mirosław Kociński), which were in fact activities associated with the field of structural painting. There was also painting on ceramics (Joanna Teper) and drawing on glass (Magdalena Kucharska). What proved important was the artists’ approach which seems to belong to the area of sculpture: in Przemysław Lasak’s human figures, Łukasz Karkoszka’s heads, Ewa Mehl’s and Bronisław Wolanin’s archetypal “bints”, Katarzyna Koczyńska-Kielan’s frames of three-dimensional landscapes. But also visible in Krystyna Cybińska’s and Stanisław Szyba’s tables and garden forms, Kazimierz Pawlak’s, Maria Lachur’s, Irena Lipska-Zworska’s and Gabriel Palowski’s pyramids and towers, Michał Puszczyński’s Doloks, Czesław Zuber’s, Jerzy Chodurski’s, Małgorzata Dajewska’s, Mariusz Łabiński’s and Stanisław Sobota’s abstract forms of multi-coloured, layered glass, Barbara Zworska-Raziuk’s monochromatic but structurally complicated objects, Beata Mak-Sobota’s and Agnieszka Leśniak-Banasiak’s geometri-
cally minimalistic glass objects, Wojciech Peszko’s borderline abstract/figural forms, or Krzysztof Rozpondek’s chamotte and stoneware objects. Engraving in optical glass is graphic art, even if the images never get multiplied – Maciej Zaborski’s works. Ryszard Więckowski’s and Marta Sienkiewicz’s stained glass is closer to glass collage, far removed from the traditional understanding of the genre. Representatives of the youngest generation, including Adam Abel, Beata Damian-Speruda, Antonina Joszczuk-Brzozowska, Marzena Krzemińska-Baluch and Weronika Lucińska, bravely explore the area of installation and environment art, arranging site-specific spaces. Some artists are eager to use humour, e.g. Agnieszka Bar in her chamber objects (tubes, glasses) evoking the private sphere, Dagmara Bie-
produkcji przemysłowej, co najlepiej widać w przypadku twórczości Zbigniewa Horbowego. Ciągłe eksperymenty artystów ze szkliwami fakturowymi, zaciekowymi (Stanisław Szyba), nawet „księżycowymi” (Mieczysław Zdanowicz), redukcyjnymi (Rufin Kominek), krystalicznymi, krakle (Krystyna Cybińska), eksplorowanie potencjału archaicznej, wydawałoby się, mozaiki (Mirosław Kociński), to właściwie działania z obszaru malarstwa strukturalnego; jest i konsekwentne malowanie na ceramice (Joanna Teper) i rysowanie na szkle (Magdalena Kucharska). Kluczowe okazują się poszukiwania właściwe rzeźbie – jak w figurach ludzkich Przemysława Lasaka, głowach Łukasza Karkoszki, archetypicznych „babach” Ewy Mehl czy Bronisława Wolanina, kadrach trójwymiarowego pejzażu Katarzyny Koczyńskiej-Kielan, a także w stołach i innych formach ogrodowych Krystyny Cybińskiej czy Stanisława Szyby, piramidach i wieżach Kazimierza Pawlaka, Marii Lachur, Ireny Lipskiej-Zworskiej czy Gabriela Palowskiego i Dolokach Michała Puszczyńskiego. Tu sytuują się również abstrakcyjne for-
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
Ogród uczelniany, stoją od lewej: Janusz Drzewiecki, Rufin Kominek, Irena Lipska-Zworska, Gabriel Palowski, Halina Olech, Katarzyna Koczyńska-Kielan, Henryk Stoksik, Zbigniew Horbowy, Ludwik Kiczura, Małgorzata Dajewska, Przemysław Lasak, Krystyna Cybińska, Krzysztof Rozpondek, Franciszek Bielawny, Henryk Wilkowski, Poniżej: Alojzy Gryt, Kazimierz Pawlak, Jerzy Chodurski, Teresa Zgraja, Piotr Kołomański, Maria Lachur, Barbara Zworska-Raziuk, lata 90 Fot. archiwum ODS
23
Wypał pieca opalanego drewnem – tongkama, Michał Puszczyński, Przemysław Lasak (pochylony), Grażyna Płocica, Luboradów, 2007 Fot. Maciej Kasperski
24
my z wielobarwnego, warstwowego szkła Czesława Zubera, Jerzego Chodurskiego, Małgorzaty Dajewskiej, Mariusza Łabińskiego czy Stanisława Soboty, monochromatyczne, ale skomplikowane swą konstrukcją obiekty Barbary Zworskiej-Raziuk, minimalistyczne w geometrycznej formie obiekty szklane Beaty Mak-Soboty czy Agnieszki Leśniak-Banasiak lub znajdujące się na pograniczu abstrakcji i figuracji formy Wojciecha Peszko czy obiekty z masy szamotowej i kamionki Krzysztofa Rozpondka. Grawerunek i ryty w szkle optycznym to wszak grafika, nawet jeśli rysunek ten nie zostanie nigdy odbity – prace Macieja Zaborskiego. Witraże Ryszarda Więckowskiego czy Marty Sienkiewicz to już raczej szklane kolaże, daleko sytuujące się od tradycyjnych realizacji. Najmłodsze pokolenie: Adam Abel, Beata Damian-Speruda, Antonina Joszczuk-Brzozowska, Marzena Krzemińska-Baluch, Weronika Lucińska śmiało poczynają sobie w obszarze instalacji czy wręcz environmentu, aranżując przestrzenie site-specific. Są wśród nich także artyści, którzy chętnie stosują żart, np. Agnieszka Bar w swoich kameralnych obiektach (tubki, szklanki) przywołujących sferę prywatności, Dagmara Bielecka w szklanych misiach Haribo, Maciej Kasperski w olbrzymich ozdobach
A n i t a Wi n ce n c j u s z- Pat y n a
lecka in her glass Haribo gummy bears, Maciej Kasperski in his large ornaments from the Worn Ceramics series or artistic fitness equipment, Piotr Kołomański in his porcelain and aluminium-made tree logs arranged in neat stacks, Karina Marusińska in her upcycled porcelain rejects, e.g. using cup handles as pendants in her necklaces. Others refer to pop culture and modern language of communication – Magdalena Gazur uses comic books, Joanna Opalska-Brzecka – pictograms, and Patrycja Dubiel finds mechanical beauty in integrated circuits. There are artists who act against the function of an object, against what would seem the essential principle in applied arts, taking away its stability (Grażyna Płocica’s vessels), filling up the inside of the objects, thus making it impossible to contain anything (Bożena Sacharczuk), making glass stockings (Dagmara Bielecka) or glass tapestries (Justyna Żak). Others turn to the most
traditional techniques, e.g. the firing a Hungarian kiln (Krzysztof Rozpondek) or a wood-fired tongkama kiln (Michał Puszczyński). Nowadays, the directions and possibilities of development seem to have no limits, except perhaps those restricted by the imagination of the artists themselves. Some artists apply upcycling of porcelain rejects and become socially engaged (Karina Marusińska’s Hug project). The long-time co-operation with the glass and ceramic industry in Lower Silesia guaranteed that the original and beautiful designs would become equally fascinating objects. Glassworks in Szklarska Poręba, Szczytna Śląska, Piechowice, Stronie Śląskie, and later the provider of coldformed optical glass – Jelenia Góra Optical Enterprise, as well as ceramics factories in Bolesławiec, Wałbrzych, Jaworzyna Śląska and Tułowice, all guaranteed the highest level of workmanship. The specialization of the Wrocław art college, dic-
z serii Ceramika Noszona czy artystycznych przyrządach do fitnessu, Piotr Kołomański, kiedy z porcelany i aluminium „wytwarza” polana drewna układając je w równe stosy. Jeszcze inni odwołują się do popkultury i współczesnego języka komunikacji, np. Magdalena Gazur wykorzystując komiks, Joanna Opalska-Brzecka – piktogramy czy Patrycja Dubiel tropiąc mechaniczne piękno w układach scalonych. A są i tacy, którzy stosują upcykling odpadów porcelanowych oraz angażują się społecznie jak Karina Marusińska w swoim projekcie Hug. Niektórzy artyści postępują wbrew funkcji obiektu, wydawałoby się podstawowemu dążeniu w sztukach użytkowych – zabierają mu stabilność (naczynia Grażyny Płocicy), wypełniają przestrzeń obiektów, które już niczego nie pomieszczą (Bożena Sacharczuk), proponują szklane pończochy (Dagmara Bielecka) czy szklane makatki (Justyna Żak). Jeszcze inni zwracają się ku najbardziej tradycyjnym technikom; np. wypału pieca węgierskiego (Krzysztof Rozpondek) czy pieca na drewno tongkama (Michał Puszczyński). Kierunki i możliwości obecnego rozwoju wydają się niczym nieograniczone, chyba tylko potencjałem wyobraźni samych artystów.
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
Piec „Zbyszek”, huta szkła przy Centrum Sztuk Użytkowych. Centrum Innowacyjności ASP, hutnicy: Petr Glosik oraz Jakub Kwarciński, 2018 Fot. Justyna Żak
25
II edycja Festiwalu Wysokich Temperatur, piec szklarski Kuby Kwarcińskiego. W centrum: Piotr Kielan, 2008 Fot. Lidia Kupczyńska-Jankowiak
26
Wieloletnia współpraca z dolnośląskim przemysłem szklarskim i ceramicznym gwarantowała to, że oryginalne projekty wielkiej urody staną się równie fascynującymi obiektami. Huty szkła w Szklarskiej Porębie, Szczytnej Śląskiej, Piechowicach, Stroniu Śląskim, w późniejszym okresie dostawca szkła optycznego kształtowanego na zimno czyli Jeleniogórskie Zakłady Optyczne oraz fabryki ceramiczne – w Bolesławcu, Wałbrzychu, Jaworzynie Śląskiej czy Tułowicach na Opolszczyźnie, gwarantowały najwyższy poziom wykonawstwa. Specjalizacja wrocławskiej uczelni, podyktowana w dużej mierze zapleczem materiałowym – sprzyjającym położeniem stolicy Dolnego Śląska ze względu na geologiczne uwarunkowania, ale też wynikająca z pewnej ciągłości tradycji mającej imponujący średniowieczny rodowód – zaowocowały dzisiejszą unikatowością w skali kraju – samodzielnym Wydziałem Ceramiki i Szkła, jedynym w Polsce kierunkiem kształcącym przyszłych artystów szkła, a wreszcie, od niedawna, jedyną hutą szkła działającą w obrębie szkoły wyższej. Szlachetna, jakże wartościowa patyna przeszłości, w połączeniu ze współczesnym, optymalnym zapleczem kadrowym i technicznym, gwarantują obiecującą przyszłość, co nietrudno przewidzieć obserwując dokonania najmłodszych adeptów sztuki ognia i precyzyjnych szlifów ceramiki i szkła, wciąż zaskakujących swoimi możliwościami i kierunkami, w których obie dyscypliny się rozwijają. Wystarczy późną wiosną przyjść na Festiwal Wyso-
A n i t a Wi n ce n c j u s z- Pat y n a
tated to a large extent by the material base and geological location of the capital of Lower Silesia, but also a certain continuity of the impressive tradition dating back to the Middle Ages, has resulted in its today’s uniqueness. The independent Faculty of Ceramics and Glass is Poland’s only academic unit educating future glass artists, and since recently also boasting the only in-house glassworks operating within an institution of higher education. The noble, precious patina of the past, together with the first-rate personal and technical base of today, guarantee a bright future, easy to predict when observing the activities of the youngest practitioners of the art of fire and precise cut, ceramics and glass. They keep surprising us with the possibilities and directions that those two disciplines open up for them. All you need to do is come and see the late-spring Festival of High Temperatures (which had its 11th edition in June 2018!) with its magic tricks producing objects of enchanting beauty, some intriguing, others funny, all stimulating reflection. Extracted from the earth, of clay and silica sand, when en-
gulfed by flames they are transformed into works of art by artists’ hands. Ceramic kilns, glass furnaces and glassworks heat their inputs red-hot, so let us raise our red goblets to toast the fascinating future of the Faculty of Ceramics and Glass of the Eugeniusz Geppert Academy of Fine Arts in Wrocław! July 2018
kich Temperatur (w czerwcu 2018 roku odbyła się już 11. edycja!) i zobaczyć prawdziwie czarodziejskie sztuki, w efekcie których powstają obiekty uwodzące swym pięknem, intrygujące, niektóre zabawne, inne pobudzające do refleksji. Zrodzone nieodmiennie z ziemi – gliny i piasku kwarcowego, objęte płomieniem, przeistaczają się w rękach artystów w dzieła sztuki. Piece do wypału ceramiki, piece szklarskie i huta rozgrzewają swoje wsady do czerwoności, a zatem sięgnijmy po czerwone kielichy by wznieść toast za dalszy fascynujący rozwój Wydziału Ceramiki i Szkła wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta! lipiec 2018
1.
2. 3. 4. 5. 6.
B. Banaś, Fire Test. Wrocław Glass and Ceramics, [in:] Wrocław Art. Art and Artistic Circles in Wrocław 1946-2006, A. Saj (edit.), Academy of Fine Arts, Wrocław 2006, p. 206. B. Banaś, Zbigniew Horbowy, Eugeniusz Geppert Academy of Fine Arts, Wrocław 2009, p. 5. B. Banaś, Glass and Ceramics, “Format. Art Periodical” 2006, Issue 2-3 (50), p. 83. B. Banaś, Ludwik Kiczura, Eugeniusz Geppert Academy of Fine Arts in Wrocław, Wrocław 2013, pp. 4, 18. S. Dawski, Wrocław Glass, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1970. B. Banaś, ASP’s Notable Figures: Julia Kotarbińska, “Format. Art Periodical” 2006, Issue 2-3 (50), p. 14.
1. 2. 3. 4. 5. 6.
B. Banaś, Próba ognia. Wrocławskie szkło i ceramika, [w:] Wrocław sztuki. Sztuka i środowisko artystyczne we Wrocławiu 1946–2006, red. A. Saj, Akademia Sztuk Pięknych, Wrocław 2006, s. 206. B. Banaś, Zbigniew Horbowy, Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, Wrocław 2009, s. 5. B. Banaś, Szkło i ceramika, „Format. Pismo Artystyczne” 2006, nr 2-3 (50), s. 83. B. Banaś, Ludwik Kiczura, Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, Wrocław 2013, s. 4 i 18. S. Dawski, Szkło wrocławskie, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1970. B. Banaś, Zasłużeni dla ASP: Julia Kotarbińska, „Format. Pismo Artystyczne” 2006, nr 2-3 (50), s. 14.
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
27
TWÓRCY WROCŁAWSKIEJ SZKOŁY CERAMIKI I SZKŁA Julia Kotarbińska
Rudolf Krzywiec
Na Wydziale w latach: 1951-1969, kierownik Katedry Ceramiki (1956-1965), związana z przedwojenną grupą „Ład”
Na Wydziale w latach: 1950-1967, dziekan (1950-1954), związany z przedwojenną grupą „Ład”
profesor nadzwyczajny
docent
Stanisław Pękalski
Stanisław Dawski
Na Wydziale w latach: 1946-1967, rektor PWSSP (1965-1966), dziekan (1954-1965)
Na Wydziale w latach: 1946-1969, rektor PWSSP (1952-1965), kierownik Katedry Szkła (1958-1966)
profesor nadzwyczajny
kontraktowy profesor
Halina Olech docent
Stanisław Szyba
Na Wydziale w latach: 1949-1993, dziekan (1968-1978), prodziekan (1965-1968), kierownik Katedry Ceramiki (1966-1981), kierownik Katedry Ogólnoplastycznej (1985-1988)
profesor zwyczajny
Na Wydziale w latach: 1972-1974, 1981-2005, inicjator powstania Katedry Restauracji i Rekonstrukcji Ceramiki i Szkła
Henryk Wilkowski
Ludwik Kiczura
Na Wydziale w latach: 1958-1996, prodziekan (1980-1981), kierownik Katedry Szkła (1991-1994)
Na Wydziale w latach: 1960-2007, prodziekan (1984-1987), kierownik Katedry Szkła (1969-1983, 1987-1990)
profesor zwyczajny
28
profesor zwyczajny
CREATORS OF THE WROCŁAW SCHOOL OF CERAMICS AND GLASS Maria Dawska
Halina Jastrzębowska
profesor nadzwyczajny
zastępca profesora
Na Wydziale w latach: 1948-1967, dziekan (1957-1964), prodziekan (1964-1965)
Na Wydziale w latach: 1949-1952, związana z przedwojenną grupą „Ład”
Mieczysław Pawełko
Rufin Kominek
Na Wydziale w latach: 1948-1958, rektor PWSSP (1950-1952), dziekan (1948-1952)
Na Wydziale w latach: 1950-1995, rektor PWSSP (1982-1984), dziekan (1972-1975, 1978-1981, 1984-1987)
kontraktowy zastępca profesora
Zbigniew Horbowy
profesor
Irena Lipska-Zworska
profesor zwyczajny
profesor zwyczajny
Na Wydziale w latach: 1963-2009, rektor ASP dwóch kadencji (1999-2005), dziekan (1981-1984, 1993-1996), prodziekakn (1987-1993), kierownik Katedry Szkła (1984-1987)
Na Wydziale w latach: 1958-2001, dziekan (1987-1993), kierownik Katedry Ceramiki (1981-1985), Kierownik Wieczorowych Studiów Zamkniętych dla pracowników „Cerpolu” (1981-1986)
Krystyna Cybińska
Jerzy Chodurski
Na Wydziale w latach: 1954-2001, prodziekan (1981-1984), kierownik Katedry Ceramiki (1985-1994)
Na Wydziale w latach: 1971-2014, dziekan (2002-2005)
profesor zwyczajny
profesor zwyczajny
29
JULIA KOTARBIŃSKA 1951-1969
KRĘGI DYDAKTYCZNE – CERAMIKA
>>
PPPC
KRYSTYNA CYBIŃSKA 1954-2001 PKG
Maciej Kasperski 1999Weronika Lucińska 2017-
Krzysztof Rozpondek
Bożena Sacharczuk
1989-
1998-
Katarzyna Koczyńska-Kielan 1987-
LET
Maria Lachur Monika Biesek
1974-1997
1982-1986
PDIwC
KRYSTYNA CYBIŃSKA 1954-2001 Łukasz Rachwalak
Waldemar Rokowski
2014-2018
1969-1971 Alicja Szefferska 1982-1984
Małgorzata Maternik
Adam Abel
2017-
1997PRZEMYSŁAW LASAK 1986IPPCA
STRUKTURA KATEDR – PATRZ: SERIA DRUGA MONOGRAFII
> 30
Michał Puszczyński 2003Dawid Żynda 2013-2016 Łukasz Karkoszka* 2006Rytis Konstantinavičius 2015-
PPCAiU IPPCA
*
K rę g i D yd a k t yc z n e / D i d a c t i c C i rc le s
PPCAiU – Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej i Użytkowej (Katedra Konserwacji i Restauracji Ceramiki I Szkła)
JULIA KOTARBIŃSKA 1951-1969
KRĘGI DYDAKTYCZNE – CERAMIKA
>> IRENA LIPSKA-ZWORSKA 1958-2001
II PPCA
PPCwA
Joanna Opalska-Brzecka 2008-
Daria Kieżun 2010-
Gabriel Palowski
GRAŻYNA PŁOCICA
1989-
1977-
IRENA LIPSKA-ZWORSKA 1958-2001 Grzegorz Sitek 1984-1989 Władysław Garnik 1972-1976
II PPCA
Dorota Cychowska 1994-1999, 2001-2008
Katedra Ceramiki IPPCA IIPPCA IPPCU IPPCU PKG PPCwA PPPC PDIwC PTTCwMR LET
I Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej II Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej I Pracownia Projektowania Ceramiki Użytkowej II Pracownia Projektowania Ceramiki Użytkowej Pracownia Koła Garncarskiego Pracownia Projektowania Ceramiki w Architekturze Pracownia Podstaw Projektowania Ceramiki Pracownia Działań Intermedialnych w Ceramice Pracownia Technologii Technik Ceramicznych w Malarstwie i Rzeźbie Laboratorium Eksperymentu Technologicznego
*
GTP Graficzne Techniki Prezentacji (Katedra Działań Interdyscyplinarnych w Ceramice i Szkle)
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
31
MIECZYSŁAW PAWEŁKO 1948-1958
KRĘGI DYDAKTYCZNE – CERAMIKA
>>
II PPCU
RUFIN KOMINEK 1950-1995
Marek Tomaszewski 1980-1985
RUFIN KOMINEK 1950-1995
Jacek Seniów 1980-1982
JAN DRZEWIECKI 1970-2015 MIROSŁAW KOCIŃSKI 1995-
Karina Marusińska 2010-
II PPCU
PTTCwMR
PTTCwMR
> STRUKTURA KATEDR – PATRZ: SERIA DRUGA MONOGRAFII
Łukasz Karkoszka
32
2006-
STANISŁAW SZYBA 1972-1974, 1981-2005
JOANNA TEPER
Łukasz Rachwalak
1996-2012, 2012-
2014-2018
Weronika Surma 2018-
K rę g i D yd a k t yc z n e / D i d a c t i c C i rc le s
RUDOLF KRZYWIEC 1950-1967
KRĘGI DYDAKTYCZNE – CERAMIKA
JULIA KOTARBIŃSKA 1951-1969
>> HALINA OLECH 1949-1993 I PPCU
Jadwiga Leśkiewicz 1970-74
HALINA OLECH 1949-1993
I PPCU
LIDIA KUPCZYŃSKA-JANKOWIAK 1975Zbigniew Falikowski 1988-1995
Mikołaj Smoleński
Emilia Krankowska
2011-2014
2015-2017 Piotr Kołomański 1991-
Magdalena Gazur 2006-
Renata Bonter-Jędrzejewska 2017-
GTP
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
33
ZBIGNIEW HORBOWY 1963-2009
KRĘGI DYDAKTYCZNE – SZKŁO
>> PPSP, PPS*
Marzena Krzemińska-Baluch 2007MAŁGORZATA DAJEWSKA 1984Lucyna Pijaczewska
1980-1984
Mariusz Łabiński** 1994-
ZBIGNIEW HORBOWY 1963-2009
IPSA*
Kazimierz Krawczyk 1976-1980
STRUKTURA KATEDR – PATRZ: SERIA DRUGA MONOGRAFII
> * **
34
K rę g i D yd a k t yc z n e / D i d a c t i c C i rc le s
Katedra Szkła
PPSP – Pracownia Projektowania Szkła Przemysłowego (do 1981 roku); PPS – Pracownia Projektowania Szkła (od 1981 do 2007 roku) PPSAiU – Pracownia Projektowania Szkła Artystycznego i Użytkowego (Katedra Konserwacji i Restauracji Ceramiki I Szkła)
IPSA IIPSA IPSU IIPSU PW PPSU PPSA PSwA
I Pracownia Szkła Artystycznego II Pracownia Szkła Artystycznego I Pracownia Szkła Użytkowego I Pracownia Szkła Użytkowego Pracownia Witrażu Pracownia Podstaw Szkła Użytkowego Pracownia Podstaw Szkła Artystycznego Pracownia Szkła w Architekturze
STANISŁAW DAWSKI 1946-1969
KRĘGI DYDAKTYCZNE – SZKŁO
>> LUDWIK KICZURA 1960-2007 PPSU
IPSU
Agnieszka Bar
Agnieszka Leśniak-Banasiak
2011-
2006-
Stanisław Sobota 1996-
KAZIMIERZ PAWALAK 1982-
Jakub Wrzalik
Przesław Kornacki
2007-2010 LUDWIK KICZURA
1991-1995
1960-2007
Ryszard Więckowski Ludwik Ferenz
1981-1982, 1993-
1973-1981 Kalina Bańka 2013PPSU, PPS*
Marta Sienkiewicz 1994-2017
PW**
* **
PPSU – Pracownia Projektowania Szkła Unikatowego (do 1981 roku); PPS – Pracownia Projektowania Szkła (od 1981 od 2007 roku) Pracownia Witrażu – dawniej Warsztat Witrażu prowadzony przez Annę Skibską
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
35
STANISŁAW DAWSKI 1946-1969
KRĘGI DYDAKTYCZNE – SZKŁO
>> HENRYK WILKOWSKI 1958-1996
IIPSU
PPSA
Antonina Joszczuk -Brzozowska 2009-
Beata Mak-Sobota 1994-
Justyna Żak 2014-
Wojciech Peszko 1988-
JERZY CHODURSKI 1971-2014
IIPSU
HENRYK WILKOWSKI 1958-1996
BARBARA ZWORSKA-RAZIUK 1985PPSwA, PPS*
STRUKTURA KATEDR – PATRZ: SERIA DRUGA MONOGRAFII
> *
36
K rę g i D yd a k t yc z n e / D i d a c t i c C i rc le s
Dagmara Bielecka
Magdalena Wodarczyk
2000-
2015-
IIPSA IIPSA
PPS – Pracownia Projektowania Szkła w Architekturze (do 1981 roku); PPSwA – Pracownia Projektowania Szkła (od 1981 do 2007 roku)
KRĘGI DYDAKTYCZNE – KONSERWACJA I RESTAURACJA CERAMIKI I SZKŁA
>>
PRiRC
STANISŁAW SZYBA 1972-1974, 1981-2005
PPCAiU
HENRYK STOKSIK 1984Łukasz Karkoszka 2006-
STANISŁAW SZYBA 1972-1974, 1981-2005 Przemysław Lasak
HENRYK STOKSIK*
1986-
1984-
Jan Drzewiecki
Michał Matuszczyk**
1970-2015
1998-
Piotr Romiński* 1998-
Bogusława Werner 2008-2014
Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska
Urszula Wawrzaszek
1991-97, 2000-
2017-
2018-
2011-2017
Kazimierz Pawlak*** Natalia Moszak
Monika Czarnecka
1982-
Zbigniew Burski 2009-
Katarzyna Wantuch -Jarkiewicz***
PSiDKCiS
2012-
PBFCOZiW
KKiRCS
Paweł Rzeźnik 2007-
Marta Sienkiewicz 1994-2017 Maria Gąsior
Marta Proksz
2010-
Marcin Czeski
2014-
2017-
PPZA
Katarzyna Czaja-Arkabus 2017-
PKiRC
Katedra Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła PRiRC PSiDKCiS PBFCOZiW PPCAiU PKiRS PKiRW PPZA PKiRC PTiTC PTiTS PMKiRC
Pracownia Restauracji i Rekonstrukcji Ceramiki Pracownia Styloznawstwa i Dokumentacji Konserwatorskiej Ceramiki i Szkła Pracownia Badań Fizyko-Chemicznych Obiektów Zabytkowych i Współczesnych Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej i Użytkowej Pracownia Konserwacji i Restauracji Szkła Pracownia Konserwacji i Restauracji Witraży Pracownia Propedeutyki Zabytku Archeologicznego Pracownia Konserwacji i Restauracji Ceramiki Pracownia Technologii i Technik Ceramicznych Pracownia Technologii i Technik Szklarskich Pracownia Metodyki Konserwacji i Restauracji Ceramiki
PKiRW
* Pracownia Technologii i Technik Ceramicznych ** Pracownia Metodyki Konserwacji i Restauracji Ceramiki *** Pracownia Kopii Detalu Szklanego
I nt ro d u c t i o n / Wstęp
37
PRACOWNICY WYDZIAŁU CERAMIKI I SZKŁA – 28.05.2018 Gabriel Palowski Kacper Kuźnicki Marzena Krzemińska-Baluch Daria Kieżun Karina Marusińska Magdalena Gazur
Petr Glosik Małgorzata Maternik Joanna Teper Weronika Lucińska Maciej Kasperski Beata Mak-Sobota Florian Gawłowski Agnieszka Leśniak-Banasiak Leri Papidze Kalina Bańka (z suczką Jaśka)
Jakub Kwarciński Piotr Romiński Ryszard Więckowski Wojciech Szubert Łukasz Karkoszka Przemysław Lasak Kazimierz Pawlak Piotr Kielan
Renata Bonter-Jędrzejewska Mirosław Kociński Weronika Surma Justyna Żak Krzysztof Rozpondek Adam Abel Joanna Opalska
38
Grażyna Płocica Rytis Konstantinavičius Maciej Zaborski Henryk Stoksik Bożena Sacharczuk Renata Pacyna Lidia Kupczyńska Jankowiak
Paweł Rzeźnik KatarzynaWantuch-Jarkiewicz Zbigniew Burski Ewa Łukaszewicz-Jedrzejewska Jan Drzewiecki Stanisław Sobota Małgorzata Dajewska (z suczką Daisy) Dagmara Bielecka Katarzyna Koczyńska-Kielan
Maria Gąsior Marcin Czeski Michał Puszczyński Natalia Moszak Magdalena Wodarczyk
Michał Matuszczyk Katarzyna Nieużyła Piotr Kołomański Wojciech Peszko Monika Braun Proksz Marta Beata Damian-Speruda
Paweł Palewicz Antonina Joszczuk-Brzozowska Monika Czarnecka Katarzyna Czaja-Arkabus Mirosława Boczniowicz
39
40
41
Memories
Wspomnienia
prof. Krystyna Cybińska
J
Fot. Tadeusz Drankowski
est rok 1949. Właśnie zdałam maturę w Liceum Ogólnokształcącym im. Dąbrówki w Poznaniu, w klasie matematyczno-fizycznej. Rysując nałogowo od lat marzyłam o malarstwie, więc gdy PWSSP ogłosiła nabór kandydatów na studia, stanęłam do egzaminu. Zaraz na wstępie pojawił się kłopot – pierwszy raz w życiu stanęłam przy sztaludze, nigdy przedtem nie miałam okazji rysować na płaszczyźnie ustawionej pionowo. Po kwadransie pracy ręka mi zdrętwiała, palce odmówiły posłuszeństwa. Obecny na sali prof. Stanisław Pękalski zauważył mój problem, podszedł, wyjął mi z ręki ołówek i umieścił go na powrót prawidłowo. Była to pierwsza i jakże skuteczna lekcja warsztatu. Po egzaminie urządzono nam – nowicjuszom otrzęsiny. Było dużo śmiechu i dobrej zabawy. Najbardziej podobała mi się szopka, a w niej kukła wyobrażająca prof. Eugeniusza Gepperta, ówczesnego dyrektora PWSSP we Wrocławiu, skarżąca się jękliwie: „Te cztery litery wżarły mi się w duszę, przez DY nie jestem rektorem, a przez EU nie jestem geniuszem”. Autorem tego tekstu okazał się znakomity grafik, pracownik dydaktyczny uczelni, Andrzej Will. Szkoła wypełniała mi czas bez reszty. Zajęcia trwały przez cały dzień: rano rysunek, potem pracownia malarska albo rzeźbiarska. Po przerwie obiadowej kompozycja brył i płaszczyzn, liternictwo i wykłady teoretyczne, a po nich rysunek wieczorny. Życie płynęło ciekawie i kolorowo w atmosferze ogólnej radości. Otoczeni życzliwością profesorów i akceptacją społeczności akademickiej mieliśmy idealne warunki do pracy i rozwoju osobistego. Niestety, któregoś dnia w ten piękny świat wtargnęła brutalnie polityka, kładąc kres radości i poczuciu bezpieczeństwa. Powiało smutkiem i grozą. To był już słynny 1950 rok, kiedy rządząca partia komunistyczna narzuciła uczelniom wymogi polityczne, a kierunkiem obowiązującym w sztuce stał się tzw. socrealizm. Przemoc i opresja wyhodowały z czasem armię
44
K r yst y n a Cy b i ń s k a
Prof. Krystyna Cybińska pracownik Wydziału w latach: 1954-2001 prodziekan (1981-1984) kierownik Katedry Ceramiki (1985-1994) wiele lat prowadziła I Pracownię Projektowania Ceramiki Artystycznej
>
Krystyna Cybińska, Formy ogrodowe, ok. 1975
T
he year was 1949. I had just passed my final secondary-school exams at the Dąbrówka Comprehensive in Poznań with an extended curriculum in mathematics and physics. I had always drawn compulsively and dreamt of painting, so when the State College of Fine Arts started their enrolment, I sat the entrance exams. A problem appeared right at the beginning – it was the first time in my life I was standing by the easel, I had never drawn on a vertically placed sheet before. After a quarter of an hour of work my hand was stiff and my fingers refused to co-operate. Prof. Stanisław Pękalski, who was present in the room, saw my problem, came up, took the pencil out of my hand and placed it back the correct way. For me it was the first, very effective lesson in drawing technique. After the exam the newly admitted students went through the initiation ceremonies, full of fun and laughter. What I liked most was the puppet show with the figure of the college director Prof. Eugeniusz Geppert, whining: “Five letters too many are my curse: I’m not a RECTOR because of DI, I’m not a GENIUS because of EU and Z”. The two-liner was written by the excellent graphic artist and member of faculty, Andrzej Will. The school took all my time. Classes lasted all day: drawing in the morning, then painting or sculpture. After lunch we had classes in three- and
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
45
46
K r yst y n a Cy b i Å&#x201E; s k a
two-dimensional composition, lettering and theoretical lectures, then evening drawing. Life passed in an interesting, joyful way. Surrounded by the kindness of professors and acceptance of the academic community, we had perfect conditions for work and personal development. Unfortunately, one day politics brutally entered this beautiful world, ending our sense of joy and safety. A time of sadness and dread began. It was the infamous year 1950, when the ruling communist party decided to impose certain political requirements on universities. Socialist Realism became the sole official style of art. In time, violence and oppression bred an army of conformists, splitting our small community and changing reality for long, difficult years to come. Our last carefree time was in Bolków, where we were taken one September to paint a bit in the open. It was a wonderful holiday, full of joy. Even our supervisor, Professor Maria Dawska, shed her usual reserve and took part in our crazy fancydress parties and other jolly events. In those times, the programme of the first two years of study covered general issues only. After the second year, you were supposed to choose your specialization – painting, sculpture, interior design, ceramics and glass. I wanted to paint, so I ended up in Prof. Eugeniusz Geppert’s studio. He showed attention to the most talented
konformistów, dzieląc naszą mała społeczność i zmieniając rzeczywistość na długie, trudne lata. Ostatnie nasze beztroskie spotkanie odbyło się w Bolkowie, gdzie nas we wrześniu wywieziono, żebyśmy sobie trochę pomalowali w plenerze. Były to wspaniałe wakacje pełne radości – nawet opiekująca się nasza grupą prof. Maria Dawska straciła swoją zwykłą rezerwę i brała udział w przebierańcach i innych wesołych wydarzeniach. W tamtym okresie dwa pierwsze lata studiów były ogólne. Dopiero po drugim roku wybierało się między malarstwem, rzeźbą, architekturą wnętrz, ceramiką a szkłem. Chciałam malować i trafiłam do pracowni prof. Eugeniusza Gepperta, który darzył uwagą tylko najzdolniejszych studentów, traktował ich jak kolegów, a całą resztę ignorował. Czułam się zagubiona i zostawiona sama sobie. Nikt nie informował mnie, jak przygotować płótno do malowania, jak się robi grunt, w ogóle sprawy warsztatu malarskiego nie były tematem rozmów. Koledzy w liceach plastycznych prawdopodobnie zdobyli już podstawowe przygotowanie techniczne, ale nagabywanie ich w tej sprawie wydawało mi się zdecydowanie niestosowne. Pojęłam wtedy, że warsztat malarski, rzeźbiarski, graficzny i każdy inny jest podstawą działalności w sztukach plastycznych. Później, w miarę upływu lat, nabrałam przekonania, że szkoła może nauczyć tylko warsztatu, bo reszta jest sprawą pracy i wrodzonych predyspozycji. Językiem sztuki jest warsztat. Są na świecie artyści uprawiający sztuki plastyczne w sposób amatorski. Nie muszą znać warsztatu. Ale absolwent uczelni plastycznej powinien być dobrze wykształconym fachowcem. Widząc, że w pracowni prof. Gepperta nie nauczę się niczego, zrezygnowałam z marzeń o malarstwie i wybrałam studia
Obowiązkowe malowanie plansz propagandowych Czesława Chierowska, Danuta Wanatowicz, Krystyna Cybińska, lata 50.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
47
Fot. archiwum Krystyny Cybińskiej
<
Krystyna Cybińska ze studentką Ireną Lipską-Zworską, 1954 Fot. Stefan Arczyński
Fot. archiwum ODS
na ceramice. Dyplomująca pracownia prof. Julii Kotarbińskiej prowadziła zajęcia z zakresu formy, a w pracowni prof. Rudolfa Krzywca zajmowaliśmy się kompozycją płaszczyzny. Tematem zadania była bordiura wykonana przeze mnie w technice mozaiki. Mozaika była układana z poszkliwionych płytek ceramicznych, tak przygotowanych, że można je było łamać obcążkami na kwadratowe albo prostokątne kawałki. Wszystkie mozaiki składały się więc z mniejszych i większych kosteczek. Ten system utrzymywał się przez długie lata. Koledzy, którzy jako specjalizację wybrali malarstwo, musieli do egzaminu dyplomowego przygotować fragment swojego malowidła w mozaice ceramicznej. W zbiorach szkolnych zachowały się niektóre, np. Józefa Hałasa z socrealistycznego malowidła Mazowsze tańczy i śpiewa. W prowadzonej przeze mnie pracowni studenci czwartego roku przynosili z pracowni malarskiej dowolną swoją pracę, by opracować ją na nowo w materiale ceramicznym. Wpierw przenoszono na kalkę kreślarską podziały konstrukcji kompozycji, aby następnie przenieść je na rozwałkowaną płaszczyznę plastycznej masy ceramicznej. Później skupiano się na poszukiwaniu odpowiedniego koloru szkliwa dla każdego fragmentu. W ten sposób unikaliśmy schematu technicznego zapożyczonego ze starożytności, kiedy to mozaiki układano ze smalty albo kamyczków. Prof. Kotarbińska i prof. Krzywiec mieli za sobą studia w warszawskiej ASP, gdzie panowało przekonanie (wpajane do dziś, np. na poznańskim Uniwersytecie Artystycznym), że artysta projektuje, a wykonawstwo zostawia rzemieślnikowi. Tak więc prof. Kotarbińska projektując swoje piękne formy naczyniowe powierzała toczenie ich zatrudnionemu na uczelni garncarzowi. Był to mistrz garncarski Teodor Fedrowski, obdarzony rzadkim wyczuciem formy, rzeczywisty autor wszystkich form naczyniowych w naszej uczelni w tam-
48
K r yst y n a Cy b i ń s k a
Garncarz Teodor Fedrowski oraz Krystyna Cybińska, 1962 Fot. archiwum ODS
>
Julia Kotarbińska w pracowni przy ul. Traugutta, 1958
students only, treating them like equals, and ignoring the rest. I felt lost and left on my own. Nobody told me how to prepare the canvas for painting, how to prime it – generally, the technical painting matters were never the subject of conversation. It seemed everybody else had gained the technical knowledge in secondary art school and bothering fellow students with such trifles was considered unbecoming. I realized then that technical expertise in painting, sculpture or printmaking was fundamental in visual arts. Later on, in the course of time, I also became convinced that school can teach you technical skills only, and the rest is a matter of work and inborn talent. Technique is the language of art. There are amateur artists in the world who do not have to know the intricacies of fine arts, but an art graduate must be a well-educated professional. Upon realizing that Prof. Geppert’s studio did not offer me much to learn, I gave up my dreams of becoming a painter and chose ceramics instead. In her studio, Prof. Julia Kotarbińska introduced us to form, whereas Prof. Rudolf Krzywiec taught us two-dimensional composition. My diploma was a bordure done in the mosaic technique. The mosaic was composed of glazed tiles prepared in a way which allowed pincer-breaking them into square or rectangular pieces. All the mosaics consisted of smaller and bigger cubes. The system worked for years to come. Students who chose painting as their specialization had to prepare a fragment of their painting in the form of a ceramic mosaic for their diploma. Some of the pieces remain in the school collection to this day, including Józef Hałas’s Mazowsze Dances and Sings from his Socialist Realistic painting. In my own studio, fourth-year students used one of their painting works as a basis for its processing in the ceramic medium. They would first transfer sections of the composition onto tracing paper, to put them on rolled-out surfaces of flexible ceramic mass next. Later, they concentrated on choosing the appropriate colour of glazing for each fragment. In this way, we avoided the ancient technical formula of arranging mosaics from smalt or pebbles. Prof. Kotarbińska and Prof. Krzywiec were graduates of the Warsaw Academy of Fine Arts, a place where the belief was shared (still instilled into students e.g. at the University of Fine Arts in Poznań) that the artist designs and the craftsman
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
49
Od lewej: Irena Tołkin, Zbigniewa Śliwowska, Maria Arendarczyk, Halina Olech, Julia Kotarbińska, Leokadia Bożek, Barbara Mucha, Krystyna Cybińska, Stanisław Pękalski, Aleksandra Frydrychowicz, 1957 Fot. archiwum Krystyny Cybińskiej
50
tym okresie. Gdy ogląda się zbiory szkolne odnosi się wrażenie, że wszystkie czarki, miski i wazony pochodzą od jednego autora. Zajęcia na ceramice odbywały się przez dwa tygodnie każdego miesiąca, w budynkach przy ul. Traugutta. Na następne dwa tygodnie przenosiliśmy się do budynku przy placu Polskim, gdzie mieliśmy zajęcia z rysunku i malarstwa dla studentów ceramiki. Prowadził je prof. Stanisław Dawski obdarzony prawdziwym talentem dydaktycznym. Jego oszczędne korekty zawsze trafiały w sedno. Z prof. Dawskim mieliśmy też zajęcia z zakresu liternictwa. Profesor był bardzo wymagający. Musieliśmy bez końca zapełniać wiele arkuszy, by wreszcie osiągnąć pewien sukces, by poczuć tę relacje między literami a tłem. Wszystkie te ćwiczenia miały sens, bo uwrażliwiały studenta na formę, na kreskę, na światło, na plamę. Na to, co potem jest materią twórczości, co jest właściwym obszarem działań w plastyce. W budynku przy placu Polskim odbywały się też wykłady z historii sztuki. Prof. Karol Estreicher przyjeżdżał na kilka dni z Krakowa, podzielił nas na grupy i pewnego dnia zauważył, że ciągle te same osoby są na jego wykładach, jakby wcale nie wychodziły z sali. Więc pokazywał palcem: „Ty, ty i ty, widziałem was już. Marsz za drzwi. Już słyszeliście ten wykład. Nie mogę pozwolić, żeby mnie nakryto na tym, że moje improwizacje są starannie przygotowywane. Wynocha”. Ten system dwutygodniowy wymuszony faktem, że prof. Kotarbińska przyjeżdżała na zajęcia z Warszawy, okazał się niezwykle korzystny dla wszystkich – pozwalał przez długi czas skupiać uwagę na wybranym problemie, co przynosiło dobre rezultaty. Pani profesor prowadziła zajęcia z zakresu ceramiki artystycznej i desi-
K r yst y n a Cy b i ń s k a
makes objects. So, Prof. Kotarbińska designed her beautiful vessel forms which were then made into objects by the potter employed by the college. The master potter Teodor Fedrowski had a rare sense of form and was the real author of all the vessels made in our school at that time. And indeed when you see the school collection you cannot help the impression that all the bowls, basins and vases originate from the same author. Classes in ceramics were held for two weeks each month in the Traugutta Street buildings. For the remaining two weeks a month, we moved to the Polski Square building, where the ceramics students were taught drawing and painting by Prof. Stanisław Dawski, a man of true pedagogic talent. His subtle corrections were always spot -on. Prof. Dawski also taught us lettering. He was very demanding. We were supposed to fill page after page until we managed to feel the relationship between the letters and the background. All those exercises made sense – they sensitized the student to form, stroke, light, spot; to what later becomes the matter, the actual field of activity in visual arts. The Polski Square building also hosted the history of art lectures. Prof. Karol Estreicher came from Cracow for a few days, split us into several groups, and one day noticed that the same people kept coming to his lectures, as if they had never left the room. So he pointed to them: “You, you and you. I’ve seen you here, you’ve attended this lecture before. Get out. People are not supposed to know that my improvisations are carefully prepared. Out!” This fortnight system, forced by the fact that Prof. Kotarbińska was based in Warsaw, proved very beneficial for all – it allowed us to concentrate on a given issue for a longer period of time, which brought good results. She taught us artistic ceramics and design. She expected us to prepare drawing projects, which were then realized using the method of clay rolls. The next step was turning the lump into an exact technical drawing, add corrections if necessary, and then hand the drawing to the potter. You had to be present at the wheel when the object was being shaped, the rest was done by the assistant. Adjunct professor Halina Olech chose the glaze, glazed our works and then fired them. The point was to make the result as presentable as possible – after all, the studios competed with each other. Ceramics for factory batch production were made in a peculiar way. A
student was commissioned to prepare a particularly themed design, the technical drawing was brought to the pattern shop, where Szczepan Kościński, a master craftsman, shaped it into a plaster model on the wheel. The student cut out the handle and made a negative mould form the shaped model. I was so irritated that, after shaping, my original design would change that I learnt how to shape. It proved quite easy, although back then wheels were not electrically propelled. Soon, wheel shaping classes were organized for all the students and so the problem was solved. My dream was to learn how to properly throw ceramic ware on a potter’s wheel, but our professors claimed it was a skill requiring six years of pottery training, which was a daunting prospect. They were wrong. My diploma exam took place in 1954. I prepared a set of decorative forms and household ceramics for factory production. It was a coffee set: a pot, cup with saucer and a sugar bowl. It was so successful that the management of the Cepelia co-operative in Warsaw bought it for production in Bolesławiec. Unfortunately, the factory designer changed the lids of the pot and sugar-bowl, making them completely flat instead of convex. After all, he knew better – an experienced professional rather than a young person, no matter a graduate or not – what a proper lid should look like. My set lost its character whatsoever but was still accepted for mass production, while my protests were completely ignored. Other designers employed in industrial pattern rooms experienced similar misadventures. Nevertheless, some of my colleagues were successful in promoting their designs using a ruse (Zbigniew Horbowy in glass and Bronisław Wolanin in ceramics). When exhibiting works abroad, at big trade fairs, they did it under their own names. They were hugely successful and received a lot of orders, from Japan, France, from all over the world. In this way, beautiful glassware and ceramics, so appreciated by collectors, appeared in batch production. After receiving my diploma, I applied for a job in the Cepelia enterprise in Kadyny, where there was a vacancy for a designer. At the same time, Prof. Julia Kotarbińska offered me a college position. I wanted to work more independently, but family commitments prevailed and so I became Prof. Kotarbińska’s assistant, automatically taking over all the duties of Halina Olech, who
Julia Kotarbińska, modelarz: Szczepan Kościński, Krystyna Cybińska, 1960 Fot. archiwum ODS
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
51
52
K r yst y n a Cy b i Å&#x201E; s k a
could then return to working full-time in Prof. Krzywiec’s studio. Meanwhile, Prof. Kotarbińska’s studio was getting bigger and bigger until it amounted to 25 students. I was very busy. In 1960, The Silesian Museum in Wrocław organized the 2nd Exhibition of Polish Ceramics and Artistic Glass. I exhibited a small stoneware bottle, bowl and basin, covered in my trademark “craquelé” glaze. The set was awarded the second prize and a three-month Ministry of Culture grant in Finland. I flew there in August 1961. In Helsinki, they directed me to the Arabia factory, already employing many world-renowned artists. Everybody had a separate studio and everybody was given full creative freedom. Some designs were sent to mass production, for decades, forever in fact, as there was no need to change anything in them. Functional and simple, with perfectly chosen materials, they were to serve entire generations. And there, in the Arabia corporation and Riihimaki factory, I found out that there was no division into designers and makers. Artists carried out the whole work, from the design to the final product. After my return, I shared this revelation with Prof. Kotarbińska, which caused inadvertent offence. Our collaboration lasted some more time, but in 1963, after consulting the rector, Prof. Kotarbińska arranged a separate studio for me and assigned four students for a trial period. They had to do everything themselves right from the start, and they liked the deal a lot. The results of this experiment turned out to be unexpectedly good, and that was how my autonomy began. Suddenly I had free time for my own work, I took part in competitions and exhibitions around the world, where my works were occasionally noticed. Time passed, I was gaining teaching experience as well. One of the things I discovered was how important it is to formulate tasks for students verbally. The word “figurine” means that the students design an animal or a small, robed human figure, whereas the term “small sculptural form” tends to trigger non-conformist, imaginative and interesting, often very personal ideas. At some point, I understood how important the surroundings are for a sculpture. I saw a photograph of Henry Moore’s monument King and Queen on an undulating Welsh hill. A long shadow of the two figures eddied down the hill, harmoniously complementing the whole composition. In the fourth-year studio,
gnu. Wymagała od nas projektów rysunkowych, po czym należało zrealizować projekt w glinie metodą lepienia z wałeczków. Następnie trzeba było wykonać z tej bryły dokładny rysunek techniczny, nanieść ewentualne poprawki i oddać rysunek garncarzowi do realizacji. Konieczna była obecność przy toczeniu, reszta należała do asystenta. Adiunkt Halina Olech była tą osobą, która wybierała szkliwo, szkliwiła nasze prace i wypalała je. Chodziło o to, żeby rezultat był jak najlepszy, bo przecież pracownie rywalizowały ze sobą na wyniki. Ceramika do produkcji seryjnej w fabryce była realizowana w przedziwny sposób. Student wykonywał projekt na zadany temat, po czym rysunek techniczny wędrował do modelarni, gdzie mistrz modelarski, nauczyciel zawodu Szczepan Kościński, toczył projekt z gipsu na kole modelarskim. Student wycinał uszko i wykonywał formę negatywową z wytoczonego projektu. Bardzo mnie irytowało, że mój projekt po wytoczeniu zmienił charakter i w końcu sama nauczyłam się toczyć. Okazało się to łatwe, chociaż w tamtym okresie toczki nie były napędzane elektrycznością. Wkrótce zorganizowano naukę toczenia na kole modelarskim dla studentów i problem został rozwiązany. Marzyłam o toczeniu na kole garncarskim, ale nasi profesorowie zgodnie twierdzili, że nabycie tej umiejętności wymaga sześciu lat ćwiczeń u garncarza, co było skutecznie odstraszające. Mylili się.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
<
Ogród uczelniany, Stanisław Dawski oraz Krystyna Cybińska, 1976 Fot. Tadeusz Drankowski
Krystyna Cybińska przy pracy, lata 70. Fot. Tadeusz Drankowski
53
54
K r yst y n a Cy b i Å&#x201E; s k a
Krystyna Cybińska Kompozycja w bieli porcelana, 1973 Fot. Tadeusz Drankowski
<
Krystyna Cybińska, Formy ogrodowe, masa szamotowa, 19731976, praca otrzymała nagrodę AIC w Faenzie w 1977 roku Fot. Tadeusz Drankowski
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
55
Mój egzamin dyplomowy odbył się w 1954 roku. Opracowałam zestaw form dekoracyjnych i ceramikę użytkową do produkcji fabrycznej. Była to zastawa do czarnej kawy: imbryk, filiżanka ze spodkiem i cukierniczka. Mój serwis spodobał się do tego stopnia, że kierownictwo spółdzielni Cepelia w Warszawie zakupiło go do produkcji w Bolesławcu. Niestety, modelarz fabryczny zmienił pokrywki na imbryku i na cukierniczce z wypukłych na zupełnie płaskie, bo oczywiście on, fachowiec, całe życie w fabryce, wiedział lepiej, niż jakaś młoda osoba (niechby i po studiach), jak ma wyglądać
I introduced a task of designing an open-air form in a particular space. The biggest and most common mistake among some art teachers is imposing their own aesthetics on students. Each aesthetic can be good and every possible shade of personality should be respected. When teaching artistic technique, the realm of inborn preferences should not be invaded. Not everybody feels that way and un-
Ogód uczelniany przy Traugutta od lewej: Maria Lachur, Krystyna Cybińska, Juliusz Nowak, Mieczyslaw Zdanowicz, Janusz Drzewiecki, Alojzy Gryt, 1973 Fot. archiwum Janusza Drzewieckiego
Od lewej: Małgorzata Trojnar-Tracz, Mariusz Orłowski, Józefa Kawecka, Irena Lipska-Zworska, Wanda Gołkowska, Helena Niewójt, Alicja Szurmińska-Krępowa, Krystyna Cybińska, Rufin Kominek, Bożena Miczulska, Leokadia Domagała, Małgorzata Dyrda-Kujawska, Krzysztof Marciniak, („Mrówka”), Dyplom, 1978 Fot. archiwum Krystyny Cybińskiej
56
K r yst y n a Cy b i ń s k a
derstands it, so there are studios in which all the works seem to be coming from the same author. Borrowings and plagiarism are another scourge. They must not be tolerated as they are usually blatant theft which should be wiped out in any cultured circles. Unfortunately, we keep seeing works of well-known artists signed by others, e.g. the 2011 “Ceramic Sonata” exhibited during the second edition of the Polish Ceramic Competition. One of the roles of the academia is to educate young people in the spirit of professional integrity. Let us look critically at our reality. Big changes are necessary. Time passed and the school underwent a number of reorganizations. Household ceramics got independent, separate design studios were set up. There were more and more students in my studio. I tried to recruit the most talented of them.
porządna pokrywka. Mój zestaw zupełnie stracił charakter i w tej nowej okropnej formie znalazł się niestety w produkcji seryjnej, a moje protesty zostały kompletnie zignorowane. Podobne przygody stały się udziałem licznych plastyków zatrudnionych w tzw. komórkach wzorcujących w przemyśle. Niektórzy koledzy potrafili jednak przeforsować swoje projekty używając podstępu (Zbigniew Horbowy w szkle i Bronisław Wolanin w ceramice). Korzystając z wystaw firmowych za granicą, na wielkich targach handlowych, eksponowali swoje prace pod własnym nazwiskiem. Zrobili furorę, posypały się zamówienia z Japonii, z Francji, zewsząd. W ten sposób, w produkcji seryjnej, pojawiło się piękne szkło i takaż ceramika, zawsze bardzo cenione przez kolekcjonerów. Po uzyskaniu dyplomu złożyłam wniosek o zatrudnienie w zakładach Cepelii w Kadynach, gdzie oferowano pracę dla projektanta. Jednocześnie prof. Julia Kotarbińska wystąpiła z propozycją zatrudnienia na uczelni. Chciałam wyjechać i pracować na własną rękę, ale przeważyły względy rodzinne i tak zostałam asystentką prof. Kotarbińskiej i automatycznie przejęłam wszystkie obowiązki
Krystyna Cybińska w pracowni, ok. 1980
Maria Lachur oraz Krystyna Cybińska w pracowni, 1979
Fot. Tadeusz Drankowski
Fot. archiwum ODS
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
57
Fot. archiwum Krystyny Cybińskiej
adiunkt Haliny Olech, która wróciła na pełny etat do pracowni prof. Krzywca. Pracownia prof. Kotarbińskiej rozrastała się i wkrótce liczyła już 25 studentów. Byłam bardzo zapracowana. W 1960 roku Muzeum Śląskie we Wrocławiu urządziło II Ogólnopolską Wystawę Ceramiki i Szkła Artystycznego. Wystawiłam niewielką butelkę, miskę i miseczkę, odlane z masy kamionkowej, z moim autorskim szkliwem „craquelé”. Zestaw zdobył drugą nagrodę, z którą związane było stypendium Ministra Kultury i Sztuki na trzymiesięczny pobyt w Finlandii. Poleciałam w sierpniu 1961 roku. W Helsinkach skierowano mnie do fabryki Arabia, która zatrudniała licznych artystów znanych na całym świecie. Każdy miał osobną pracownię, gdzie korzystał z pełnej wolności twórczej. Niektóre projekty były kierowane do produkcji seryjnej, często na dziesięciolecia, na zawsze, bo nie było potrzeby nic w nich zmieniać. Funkcjonalne, proste, z idealnie dobranym materiałem, dobrze służą kolejnym pokoleniom. W koncernie Arabia i w hucie Riihimaki przekonałam się, że nie ma tam podziału na projektantów i wykonawców. Od projektu do końca artyści wykonywali swoje prace osobiście. Po powrocie do kraju podzieliłam się tą rewelacją z panią profesor, czym niechcący głęboko ją dotknęłam. Nasza współpraca trwała jeszcze przez jakiś czas, ale w 1963 roku w porozumieniu z rektorem, prof. Kotarbińska umieściła mnie w osobnej pracowni, przydzielając mi na próbę czterech studentów. Od początku wszystko musieli robić sami i bardzo im się to spodobało. Wyniki eksperymentu okazały się nadspodziewanie dobre i tak się zaczęła moja samodzielność. Pojawił się wolny czas na własną twórczość, mogłam brać udział w konkursach i wystawach światowych, gdzie moje prace czasem były zauważane. Czas płynął, gromadziłam doświadczenia związane z dydaktyką. Jednym z takich doświadczeń było odkrycie, jak ważne jest słowne formułowanie zadań dla studentów. Na hasło „figurka” wszyscy studenci projektują zwierzę albo postać w długiej szacie, a na hasło „mała forma rzeźbiarska” wyobraźnia uwalnia się od schematów i pojawiają się interesujące rozwiązania bardzo osobiste. W pewnym okresie pojęłam, jak ważne dla rzeźby jest otoczenie. Zobaczyłam fotografię monumentu Henry’ego Moore’a Król i Królowa eksponowanego na jednym z łagodnych pagórków Walii. Długi cień tych postaci falował wzdłuż wzgórza wpisując się harmonijnie w obraz całości. W pracowni dla studentów czwartego roku wprowadziłam zadanie na formę plenerową w określonej przestrzeni. Największym i częstym błędem dydaktyków jest narzucanie studentom własnej estetyki. Każda estetyka może być dobra, należy więc uszanować odmienną osobowość i nauczając warsztatu nie wkraczać w sferę wrodzonych preferencji. Nie każdy to czuje i rozumie, i dlatego zdarzają się pracownie, gdzie wszystkie prace robią wrażenie, jakby pochodziły od jednego autora. Odrębną plagą są zapożyczenia i plagiaty. Nie wolno ich tolerować, bo jest to po prostu bezczelna kradzież, która powinna być ostro tępiona w każdym kulturalnym środowisku. Niestety, ciągle mamy okazję oglądać prace znanych artystów podpisane innym nazwiskiem, np. w II edycji Ogólnopolskiego Konkursu Ceramicznego „Sonata ceramiczna”
58
K r yst y n a Cy b i ń s k a
Plener ceramiczny, Sokoły / k. Białegostoku Marek Tomaszewski (1), Maria Tomaszewska (2), Krystyna Cybińska (3), Maria Lachur z synem Grzesiem (4), Zdzisław Szyszka (5), gospodyni - pani Ostrzygałowa (6) z córką (7), 1977
Consequently, I had the following assistants: Waldemar Rokowski (briefly), Maria Lachur, Alicja Szefferska (left for Germany), Monika Biesek (dismissed), Przemysław Lasak, Katarzyna Koczyńska-Kielan and Adam Abel. When our potter retired, a problem arose – what about our pottery circle? After some time it turned out that my assistant Katarzyna Koczyńska-Kielan, on her own initiative and at her own expense, learnt how to throw on a potter’s wheel in the studio of a famous Korean ceramics maker in Germany. It was a wonderful surprise. As Head of the Ceramics Department at that time, I started arranging a venue for the pottery studio. After a lot of nagging, we were finally assigned a dump of a room in the basement, regularly flooded by rainwater in the spring thaw. Katarzyna was undaunted, though. She placed the wheels there and began teaching according to her own curriculum, initially with my strictly formal supervision, and then fully autonomously after receiving the position of adjunct professor.
1
2
6
3
7
4 5
Przemysław Lasak, Krystyna Cybińska, Adam Abel, 2000 Fot. Adam Abel
60
z roku 2011. Otóż rolą akademii jest wychowanie młodzieży studenckiej w duchu uczciwości zawodowej. Spójrzmy krytycznie na naszą rzeczywistość. Konieczne są wielkie zmiany. Czas płynął, na uczelni trwały liczne reorganizacje. Ceramika użytkowa uzyskała autonomię, powstały osobne pracownie designu. W mojej pracowni było coraz więcej studentów. Najzdolniejszych starałam się pozyskać dla uczelni. I tak kolejno moimi asystentami zostali: Waldemar Rokowski (na krótko), Maria Lachur, Alicja Szefferska (wyjechała do Niemiec), Monika Biesek (zwolniona z funkcji), Przemysław Lasak, Katarzyna Koczyńska-Kielan i Adam Abel. Nasz garncarz dawno odszedł na emeryturę, pozostał otwarty problem koła garncarskiego. Po pewnym czasie okazało się, że moja asystentka Katarzyna Koczyńska-Kielan, z własnej inicjatywy i na własny koszt, w ciągu kilku kolejnych wakacji nauczyła się toczyć na kole garncarskim, w warsztacie słynnej koreańskiej ceramiczki w Niemczech. Była to wspaniała niespodzianka. Jako urzędująca wtedy kierowniczka Katedry Ceramiki rozpoczęłam starania o lokal dla pracowni koła garncarskiego. Po wielu uporczywych prośbach, przydzielono nam w końcu zagraconą norę w suterenie, regularnie zalewaną w czasie roztopów wiosennych. Asystentka Katarzyna nie zraziła się jednak, wstawiła toczki garncarskie i rozpoczęła pracę dydaktyczną według własnego programu autorskiego, najpierw pod moim czysto formalnym nadzorem, a po przeprowadzeniu przewodu na stanowisko adiunkta, w pełni samodzielnie. Pracownia w dobrych rękach przeobraziła się nie do poznania i realizuje ciągle ten sam doskonały program. Jest jedną z nielicznych pracowni w Katedrze Ceramiki, która naucza konkretnego warsztatu, otwierając młodzieży studenckiej drogę do sztuki. Od kilku lat działa też świetna pracownia multimedialna prowadzona przez
K r yst y n a Cy b i ń s k a
In such good hands, the studio changed for the better and is still following the same, excellent curriculum. It is one of very few studios within the Ceramics Department teaching a practical skill, paving a way to the world of art. An excellent multimedia studio, run by Dr Adam Abel, has also been operating for the last few years, where students learn how to behave in the virtual world using state-of-the-art technologies. These two studios bridge the oldest tradition in ceramics with the latest achievements of human thought, helping our students in their future artistic careers. It will soon have been 69 years since I first had contact with the school – my whole life has been connected with it. I was always lucky enough to enjoy my work, and this has not changed, something which is not a common thing. What I always found important, and still do to this day, is staying in touch with the studio, the community and opportunities for artistic expression. What is creation? According to Witold Gombrowicz, it is a “play of forces which are not fully controllable, a burst of energy, work of an emerging spirit”. Every creation has an obsessive character, it is therefore an imperative and an ordeal, a perpetual quest for form without guaranteed success. But it is also sometimes illumination, fulfilment and joy. An unending road. Cyprian Kamil Norwid expressed it beautiful-
ly in his poem “That Is Why”: You burn not knowing whether you’ll be free / Or lose everything that’s yours / What will be left, just ashes and turmoil / Hurling you into the void / Or will there be / A starlike diamond underneath the ashes / First dawn of everlasting victory? All artists ask themselves this universal question. Wrocław, July 2018
dr hab. Adama Abla. Studenci zdobywają tam umiejętność swobodnego poruszania się w świecie wirtualnym, korzystając z nowoczesnych zdobyczy techniki. Te dwie pracownie spinają jak klamrą najstarszą tradycję w ceramice z rozwijającą się nowoczesnością, otwierając naszym studentom drogę do sztuki. Wkrótce minie 69 lat mojego kontaktu z uczelnią – całe moje istotne życie było z nią związane. Miałam to szczęcie, że lubiłam swoją pracę i to się nie zmieniło, a nieczęsto się to zdarza. Dla mnie ważny był i jest nadal kontakt z warsztatem, ze środowiskiem i możliwość wypowiedzi twórczej. Czym jest twórczość? Według Witolda Gombrowicza jest grą sił, nie dających się w pełni skontrolować, wybuchem energii, pracą stwarzającego się ducha. Wszelka twórczość ma charakter obsesyjny, jest więc przymusem i męką, wiecznym poszukiwaniem formy bez recepty na sukces. Ale bywa też olśnieniem, spełnieniem i radością. Jest drogą bez kresu. Pięknie i prawdziwie napisał o twórczości Cyprian Kamil Norwid w swoim poemacie „Po to właśnie”: Gorejąc nie wiesz czy stawasz się wolny / Czy to co Twoje będzie zatracone / Czy popiół tylko zostanie i zamęt / Co idzie w przepaść z burzą. / Czy zostanie / Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament / Wiekuistego zwycięstwa zaranie? I to uniwersalne pytanie zadaje sobie każdy twórca. Wrocław, lipiec 2018
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
61
prof. Irena Lipska-Zworska
W
Prof. Irena Lipska-Zworska, pracownik Wydziału w latach: 1958-2001, dziekan (1987-1993), kierownik Katedry Ceramiki (1981-1985), kierownik Wieczorowych Studiów Zamkniętych dla pracowników „Cerpolu” (1981-1986), wiele lat prowadziła II Pracownię Projektowania Ceramiki Artystycznej
spomnienia z czasów młodości mogą się wydawać zniekształcone aktualną perspektywą, ale tak te wydarzenia zapamiętałam. Rok akademicki 1953/54. Po zdanym egzaminie wstępnym zostałam studentką Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Byłam już wtedy po trzech latach studiów na Wydziale Filologii Polskiej, z dyplomem ukończenia studiów I stopnia. Był to okres największego rygoru i upolitycznienia uczelni i kraju. Na Uniwersytecie Wrocławskim im. Bolesława Bieruta (w PWSSP też) szalała organizacja młodzieżowa ZMP (Związek Młodzieży Polskiej). Dawali się we znaki do tego stopnia, że np. jeden z profesorów wykładający literaturę został zwolniony, ponieważ jego wykłady nie zawierały interpretacji marksistowskiej. Aktyw ZMP organizował zebrania studentów poszczególnych roczników. Przy braku sprzeciwu, wynikającego zazwyczaj z lęku, każdy z obecnych otrzymywał legitymację ZMP. Mnie się udało, byłam chyba jedyną osobą, która takiej legitymacji nie otrzymała. A stało się to zupełnie przypadkiem, bo byłam u dentysty… Porównując uniwersytet i PWSSP – młodzież, atmosferę – w szkole był zupełnie inny świat, inny nastrój, obyczaje, upolitycznienie, pewna „malutka swoboda”. Na uniwersytecie – rygor, dyscyplina i poprawność polityczna, obecność na ćwiczeniach i wykładach sprawdzana przez „mężów zaufania”. Studenci tego zaufania nie mieli nawet do siebie, bali się mówić na tematy polityczne, społeczne czy egzystencjonalne, obawiali się doniesień, nawet poważnych kłopotów, ze skreśleniem z listy studentów włącznie. W PWSSP też sprawdzano obecność, dyscyplina była sprawą bardzo ważną, ale jakby troszkę mniej istotną. Niestety, donosy także się zdarzały i nawet kosztowały życie jednego studenta.
62
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
M
emories of one’s youth may seem distorted by today’s perspective, but this is how I remember those times. It was the academic year 1953/54. After passing the entrance exam I became a student of the State College of Fine Arts in Wrocław. I had already completed three years of Polish Philology by then, so I had a first-degree diploma of higher education. It was the most rigorously politicised period at universities and in the entire country. The Union of Polish Youth (ZMP) raged both at the Bolesław Bierut University of Wrocław and the College of Fine Arts. They were so influential that e.g. one of our literature professors was fired because his lectures did not include the Marxist interpretation. The ZMP activists organized meetings of students of particular years. Everybody who did not oppose it was given a Union ID Card, and most people were too scared to protest. I was lucky enough to be probably the only student who did not get the card, but it was a matter of coincidence – I was at the dentist at that time. Comparing the university and the art college – the young people, the atmosphere – the college was a different world, with its different mood, customs, policies it offered a sense of “little freedom”. The university meant sternness, discipline and political correctness, with the presence in classes and lectures checked by “trustees”. But the
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
63
<
Irena Lipska-Zworska, lata 70. Fot. Czesław Chwiszczuk
64
Nasi profesorowie współorganizujący uczelnię i układający programy korzystali z własnej wiedzy i doświadczeń zdobytych w innych uczelniach – ASP w Krakowie i ASP w Warszawie, przekazując studentom przedwojenny sposób nauczania. Trzeba było entuzjazmu i wyobraźni, aby wśród gruzów i zniszczeń zobaczyć nadzieję odrodzenia i odbudowy kultury kraju. Co dawało siłę? Wszystkim wówczas brakowało wszystkiego, ale byliśmy dla siebie bardziej życzliwi i solidarniejsi w ogromnej części społeczeństwa. Studenci rekrutowali się z różnych środowisk, byli w różnym wieku, z różnymi umiejętnościami; z liceów ogólnokształcących, techników, liceów plastycznych, po różnych przejściach wojennych. Wszyscy zdawali egzamin wstępny, wynik egzaminu decydował o przyjęciu na studia. W pracowni uczono nas profesjonalnego warsztatu malarskiego od podstaw – zbijanie i obijanie blejtramów, przygotowanie gruntów malarskich, gruntowanie płótna czy konstruowanie rusztowania na kawalecie pod rzeźbę. Profesorowie, na zajęciach pierwszego roku malarstwa czy rysunku, przebywali w sali wraz ze studentami i często robili korekty prac studyjnych. Przeglądali też szkice prac domowych. Omawiali je w pracowni wskazując błędy, podkreślając wybór tematu, użycie kreski itp. Uwagi przyjmowano ze zrozumieniem, robiono postępy, poziom powoli się podnosił. Każdy rok akademicki kończył się wystawą roczną. Po przeglądach porządkowano pracownię i aranżowano wystawę prac studenckich. Było to wielkie święto szkoły. Rektor z gronem pedagogicznym (które stanowiło Radę Wydziału) oraz zaproszeni zacni goście przemierzali salę po sali, zapoznając się z programami i ich realizacją. Życie studentów w tamtych czasach było ciężkie. Część materiałów kupowaliśmy sami, a część dostawaliśmy od szkoły. Blejtramy, rzadziej płótno, ewentualnie brystol na rysunki albo papier pakowy do rysowania węglem dostawaliśmy, ale tylko jeśli zaopatrzeniowiec szkoły, pan Stefańczuk, mógł je zdobyć. Farby i pędzle kupowaliśmy sami. W pracowni panowała dyscyplina. Pracowaliśmy w ciszy. Robiono drobne żarty, ale pracy to nie przerywało. Chyba, że były to odwiedziny Jasia Kosińskiego, który mógł „sypać dowcipami” przez całą dobę, żadnego z nich nie powtarzając. Rokrocznie w uczelni odbywały się zabawy „fuksówki” – zabawy studenckie z okazji przyjęcia pierwszego roku do grona studentów. Wymyślano różne, nawet czasem złośliwe dowcipy, aby się powygłupiać i może nawet ośmieszyć „nowych”. Brał w nich udział poważny profesor Eugeniusz Geppert, a wszystko kończyło się zgodą i potańcówką. W karnawale odbywały się w auli zabawy kostiumowe. Przebierano się za wybranych z historii sztuki bohaterów. Czasem przyjeżdżała telewizja, kręcono jakieś sceny i nawet ja, przebrana za Lawinię Tycjana, załapałam się na trzecim roku do wyświetlanej w kinach Polskiej Kroniki Filmowej. W 1956 r., po odwilży gomułkowskiej, pierwszy raz w socjalizmie młodzież akademicka ze wszystkich uczelni Wrocławia uczestniczyła we wspólnych Juwenaliach. Na tamte czasy to był cud swobody. Zebraliśmy się na Rynku, było gwarnie, radośnie, pełno wygłupów i humoru. Maszerowaliśmy do Hali Ludowej (obecnie Hala
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
students did not even trust each other, they were afraid to discuss political, social or existential matters, scared of snitches and serious problems they might face, including removal from university. At the State College of Fine Arts presence was also checked and discipline was important, except not so much. Unfortunately, there was some snitching too and it even cost one student his life. The professors who co-organized our college and formed programmes of study used their own knowledge and experience gained in other universities – Academies of Fine Arts in Cracow and Warsaw – imparting to students their pre-war teaching ethos. It took a lot of enthusiasm and imagination to see a hope of reconstruction and revival of the country’s culture among the rubble and destruction. What gave us strength? Everybody lacked everything back then, but most of the society was united and people supported each other. The students originated from various backgrounds, were at various ages and had various skills. They came from comprehensive schools, technical schools, secondary art schools, even straight from the harsh experiences of the war. They all had to sit the entrance exams and their results were the only admission criteria. In the studio, we were taught professional painting techniques from scratch – assembling stretchers, preparing primers, priming paintings and constructing the scaffolding on the sculpture stand. In the first-year painting or drawing classes, the professors were present in the rooms, often correcting the students’ work in real time. They also examined home-assignment sketches, which they discussed in class afterwards, pinpointing the mistakes and commenting on the choice of subjects, use of techniques, etc. The remarks were accepted with understanding, progress was made, the quality of work began to grow. Each academic year was crowned with an annual exhibition. After the reviews, studios were tidied up and the exhibitions of students’ artworks were arranged. They were very important events. The Rector, together with all teaching staff (constituting the Faculty Board), as well as their honourable guests invited for the occasion, would go from room to room, making themselves acquainted with the programmes of study and then checking how the work was accomplished. The life of an art student in those times was hard. We bought some of the materials ourselves,
1 Juwenalia, Rynek we Wrocławiu, Zbigniew Paluszak (zawieszony na kracie w „krakusce”), poniżej Elżbieta Kluz, 1956 Fot. archiwum Ireny Lipskiej-Zworskiej
2 Juwenalia, Wrocław, w środku: Irena Lipska-Zworska, obok w sukni: Izabela Peretiatkowicz, 1956 Fot. archiwum ODS
1
2 3
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
3 Juwenalia, Rynek we Wrocławiu, Irena Lipska-Zworska, Elżbieta Kluz, Jerzy Popowski, 1956 Fot. archiwum Ireny Lipskiej-Zworskiej
65
Stulecia), były śpiewy i tańce. Młodzież rozśpiewana, przebrana w kostiumy z różnych czasów, wypełniała ulice i jezdnie. Nazajutrz gazety donosiły o chuligańskich wybrykach, wybijaniu szyb i niszczeniu mienia. Byłam uczestniczką tego zrywu, nie widziałam żadnego chuligaństwa. Zapamiętałam miłą atmosferę i świetną zabawę. Historia rodzącego się Wydziału Ceramiki i Szkła, to ogromny trud ludzi bardzo zaangażowanych w budowę placówki kultury, u podstaw którego legła idea wspomagania przemysłu Ziem Odzyskanych Polski. W marcu 1948 r. przybył do uczelni artysta ceramik Mieczysław Pawełko, który z pomocą ceramika garncarza Teodora Fedrowskiego i ceramika Juliana Thomana, rozpoczął organizowanie warsztatu ceramicznego. Pojawił się wypatrzony gdzieś piec ceramiczny, dwa młyny kołowe, prasa filtracyjna, toczki garncarskie i prasa do przerobu gliny. Pojawili się też studenci w różnym wieku, z różnym bagażem przeżyć i doświadczeń wojennych. Rozpoczynali specjalizację: projektowanie formy i zdobiny w ceramice.
Irena Lipska-Zworska, 1956 Fot. Zdzisław Holuka
66
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
and received some of them from the school. They gave us stretchers, sometimes canvas and Bristol board or wrapping paper for charcoal drawing, but only when the school’s deliveryman, Mr Stefańczuk, managed to get them. We had to buy paints and brushes ourselves. Discipline was enforced in a studio. We worked in silence. We did pull pranks, but they never stopped us from work. Unless Jaś Kosiński visited us, who kept telling jokes all day, never repeating a single one. Every year the school organized initiation ceremonies for the freshmen. There were lots of jokes played on the new entrants, sometimes just to fool around a bit, sometimes to make fun of them. The serious Professor Geppert always took part and everything ended in a big reconciliation party. During the carnival time, we held fancy-dress parties in the auditorium. Everybody had to dress up as a historical figure. Sometimes the television would come to film the party. In my third year, I was dressed up as Titian’s Lavinia, they filmed me and people could see me in the Polish Film Chronicle, a newsreel shown in all Polish cinemas. In 1956, after Gomułka’s “Thaw”, for the first time in socialist Poland, students from all the universities in Wrocław celebrated the Juwenalia festival together. It was a miracle of freedom in those times. We gathered in the Market Square, it was a noisy and happy occasion, full of tomfoolery and humour. Singing and dancing, we marched all the way to the People’s Hall (currently Centennial Hall). Young people in colourful costumes from different epochs filled the streets and pavements. The next day newspapers wrote about hooliganism, window-breaking and acts of vandalism. I was there and there was no hooliganism. What I do remember was the fantastic atmosphere and great fun. The story of the budding Faculty of Ceramics and Glass is the story of hard-working, passionate people involved in the establishment of a new cultural institution, based on the idea of supporting the industry of the so-called Regained Territories. In March 1948, the ceramic artist Mieczysław Pawełko came to the college and began organizing a ceramic workshop, assisted by two potters – Teodor Fedrowski and Julian Thoman. They set up a ceramic kiln, two mills, a filter press, potter’s wheels and a clay-processing press. The students appeared too, at different ages and with
various war experiences. They began their specialization – the design of form and ornamentation in ceramics. Prof. Pawełko laid the foundations for Ceramics at the State College of Fine Arts. In September, he took over the workshops of the Ceramics Department of the Office of Supervision and Aesthetics of Production (later to be known as the Institute of Industrial Design) and became Head of the Faculty of Ceramics. In 1948, to celebrate the World Congress of Intellectuals and the Exhibition of the Regained Territories, students and professors exhibited their works connected with these big events in Wrocław. In 1949, Prof. Pawełko’s students took part in the Festival of Art Schools in Poznań, presenting works in artistic, architectural and industrial ceramics as well as designs of engraved glass
Prof. Pawełko zorganizował podwaliny ceramiki w PWSSP. We wrześniu przejął warsztaty z Zakładu Ceramicznego Biura Nadzoru i Estetyki Produkcji (późniejszy Instytut Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie) i został kierownikiem Wydziału Ceramiki. W 1948 r., z okazji Światowego Kongresu Intelektualistów oraz Wystawy Ziem Odzyskanych we Wrocławiu, studenci i profesorowie wzięli udział w pracach wystawienniczych i różnych pracach plastycznych związanych z tą wielką ekspozycją. Już w 1949 r. studenci prof. Pawełki wzięli udział w Festiwalu Szkół Artystycznych w Poznaniu, prezentując prace z zakresu ceramiki artystycznej, architektonicznej i przemysłowej oraz projekty form szklanych z grawerką. W pracowni profesora projektowało się w ceramice elementy architektoniczne i rzeźbiarskie. Profesor zajmował się technologią i poszukiwaniem polew. Szkliwa były jego pasją. Miał piękne osiągnięcia w opracowywaniu szkliw krystalicznych. Zajęcia z zakresu projektowania szkła prowadziła wtedy artystka szkła Halina Jastrzębowska z Warszawy.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Irena Lipska-Zworska w pracowni w trakcie przygotowywania form ceramicznych do filmu: Rękopis znaleziony w Saragossie Wojciecha Hasa, początek lat 60. Fot. archiwum ODS
67
Od lewej: Zbigniew Karpiński, Halina Niewójt, Krystyna Cybińska, Stanisław Dawski, Irena Lipska-Zworska z synem, Barbara Zworska-Raziuk, Paweł Zworski, Halina Olech, Mieczysław Zdanowicz, 1976 Fot. Tadeusz Drankowski
W roku akademickim 1949/50, za kadencji rektora prof. Eugeniusza Gepperta, powstał Wydział Ceramiki i Szkła, a jego dziekanem został Mieczysław Pawełko. Nastąpiła rozbudowa warsztatu modelarskiego dla ceramiki pod kierunkiem modelarza Szczepana Kościńskiego. Teodor Fedrowski prowadził warsztat garncarstwa ceramicznego. W uczelni zorganizowano zakład projektowo-realizacyjno-usługowy wykonujący prace plastyczne na zlecenie. Każdy z profesorów pionierów przyczynili się do tworzenia uczelni we Wrocławiu, ale dwóm pedagogom ceramika wrocławska zawdzięcza szczególnie swój rozwój i poziom – doc. Rudolfowi Krzywcowi i prof. Julii Kotarbińskiej. Oboje urodzili się w 1895 r., oboje spotkali się w pracowni prof. Karola Tichego w warszawskiej ASP. Poznali tam technologa Juliana Mickuna edukowanego w Bolesławcu. Brali udział w wystawie w 1925 r. w Paryżu, gdzie studenci prof. Tichego zostali wyróżnieni Grand Prix. Udział w 1938 r. w wystawie w Nowym Jorku i liczne prezentacje krajowe dały im wiarę w budowanie czegoś od nowa, ważnego dla kultury. Doc. Rudolf Krzywiec, zasłużony pedagog z uczelni w Poznaniu, przybył do Wrocławia w roku akademickim 1950/51 i objął prowadzenie Pracowni Projektowania Ceramiki. Prof. Pawełko prowadził zajęcia z technologii ceramiki, mając dalsze osiągnięcia w po-
68
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
forms. The architectural and sculptural ceramic elements were designed in Professor’s studio. He was also interested in glazing technology. Enamels were his passion. He was very successful in developing crystalline glazes. Glass design classes were then taught by the glass artist from Warsaw Halina Jastrzębowska. The Faculty of Ceramics and Glass was established in the academic year 1949/50, during Prof. Eugeniusz Geppert’s term of office as Rector, and Mieczysław Pawełko became its Dean. Under the supervision of Szczepan Kościński, the modelling studio was expanded to include ceramics. Teodor Fedrowski taught ceramic pottery. The school also set up a design-and-production enterprise, performing contract work. Each of the pioneering professors contributed to the foundation of the college in Wrocław, but the development and quality of Wrocław ceramics are especially indebted to two of them – associate professor Rudolf Krzywiec and Prof. Ju-
lia Kotarbińska. They were both born in 1895 and both met at Warsaw’s Academy of Fine Arts in Prof. Karol Tichy’s studio. That was also where they met technologist Julian Mickun, educated in Bolesławiec. They took part in the 1925 Paris Exhibition, where Prof. Tichy’s students were awarded the Grand Prix. Their participation in the exhibition in New York in 1938 and numerous presentations in Poland made them confident that they were building something new, important for the culture. Assistant professor Rudolf Krzywiec, an experienced art teacher from Poznań, came to Wrocław in the academic year 1950/51 and was put in charge of the Studio of Ceramic Design. Prof. Pawełko, with further achievements in the field of high- and-low temperature glazing under his belt, taught ceramic technology. He had developed formulas for high temperatures of crystalline glazes and a green-blue low-heat enamel. His assistant was Mieczysław Zdanowicz. In October 1951, Prof. Julia Kotarbińska came to Wrocław from Warsaw’s Academy of Fine Arts to supervise the 2nd Studio of Ceramic Design. It was the first academic year when a diploma exam was held for graduates specializing in the design of form and ornamentation in ceramics. In the academic year 1952/53, Prof. Stanisław Dawski became Rector and took over the Studio of Glass Design with his assistant Feliks Nawrocki. The glass processing unit was developed and now included crystal cutting and polishing workshops, as well as an acid room. The Glass Department was formed, with glass artist Henryk Albin Tomaszewski put in charge. That was when the idea originated of creating a collection of studio works of the State College of Fine Arts at 19 Traugutta Street, in a newly-built pavilion. The school expanded. The surroundings of the college on Traugutta were gradually getting more and more presentable, with the 30-centimetre wide path among the rubble finally tidied up. Thanks to Director Żurawski’s efforts, the area of today’s garden was marked out and surrounded by a miraculously acquired metal fence. Poplars were planted, large trees today. Several of them were cut down later – some became dangerous for students and staff, others had to go because the new, glass building of the school was to be erected there. In 1956, professors and students of the Faculty of Ceramics and Glass took part in the
lewach na wysokie i niskie temperatury. Posiadał receptury na wysokie temperatury szkliw krystalicznych i zielono-błękitną polewę na niskie ognie. Pracował z asystentem Mieczysławem Zdanowiczem. W październiku 1951 r. z warszawskiej ASP przybyła do Wrocławia prof. Julia Kotarbińska i objęła prowadzenie II Pracowni Projektowania Ceramiki. W tym roku akademickim odbył się pierwszy egzamin dyplomowy absolwentów specjalizacji projektowania formy i zdobiny w ceramice. W roku akademickim 1952/53 rektorem został prof. Stanisław Dawski. Objął prowadzenie Pracowni Projektowania Szkła z asystentem Feliksem Nawrockim. Rozbudował się warsztat obróbki szkła. Utworzone zostały warsztaty: szlifierski, kuglerski i kwasiarnia. Powstała Katedra Szkła, a jej kierownikiem został, artysta szklarz, Henryk Albin Tomaszewski. Wtedy też zrodził się pomysł stworzenia Zbiorów Prac Studyjnych PWSSP przy ul. Traugutta 19, w nowo wybudowanym pawilonie. Szkoła się rozbudowywała. Powoli piękniało otoczenie uczelni przy ul. Traugutta. 30-centymetrowa ścieżka wydeptana wśród gruzów została uporządkowana. Dzięki zapobiegliwości dyrektora Żurawskiego, teren dzisiejszego ogrodu został wytyczony, cudem zdobytym, metalowym ogrodzeniem. Posadzono drzewa – witki topoli. Obecnie to olbrzymie okazy. Niektóre ścięto, gdyż zagrażały studentom i pracownikom oraz przeszkadzały w budowie nowej „szklanej” uczelni. W 1956 r. profesorowie i studenci Wydziału Ceramiki i Szkła uczestniczyli w Ogólnopolskiej Wystawie w Muzeum Śląskim we Wrocławiu, z którym dość blisko współpracował doc. Rudolf Krzywiec. Uczelnia straciła piec ceramiczny przy ul. Traugutta 173, który służył do wypału studenckich prac ceramicznych. Jak opowiadała Halina Olech, piec musiał być przeniesiony cegła po cegle i zbudowany od nowa w pracowni warsztatów ceramicznych. Odległość od Traugutta 19, gdzie mieściła się uczelnia do miejsca, gdzie znajdował się piec, to dystans około kilometra. Drogę tę pokonywali studenci, niosąc do wypału ceramikę na biskwit i ze szkliwem na ostro, ostrożnie, aby donieść kruche przedmioty w całości. Zjawisko to musiało być intrygujące dla przechodniów – procesja młodych ludzi z naczyniami. Opalany węglem piec, po przeniesieniu, służył do 1980 roku. Katedra niestety nadal odczuwała wielki niedostatek pieców ceramicznych. W budowie były jeszcze dwa mniejsze „Bliźniaki” i trzeci duży „Gigant”, który miał służyć do wypału ceramiki architektonicznej. Jednak piece nie zdały egzaminu. Doc. Rudolf Krzywiec i prof. Julia Kotarbińska reprezentowali zupełnie inne postawy twórcze, realizując różne programy w swych pracowniach. Byli fanatykami ceramiki, tego dziwnego tworzywa utrwalonego w ogniu. Szanowali jego prawa i badali jego tajemnice. Te pasje starali się przekazać studentom swoich pracowni. Przenieśli do PWSSP wspomnienia i tradycje polskiej ceramiki lat przedwojennych z kręgu warszawskiej ASP i „Ładu”. Nazwiska pedagogów i ceramików; prof. Karola Tichego, Juliana Mickuna, Wandy Telakowskiej były dla nas, cytując Halinę Olech, jakby „pomostem z tą wielką rodziną ceramików polskich”. Później doszły też kontakty z ceramiką światową. Doc. Krzywiec współorganizował wystawy
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
69
Rudolf Krzywiec w ogrodzie uczelnianym przy ul. Traugutta, ok. 1965 Fot. archiw. ODS
70
ogólnopolskiej ceramiki, a będąc przedstawicielem Polski w Académie Internationale de la Céramique wprowadził ceramików wrocławskich na arenę międzynarodową. Zaczęło się od wystaw AIC w Pradze w 1962 r., gdzie polską grupę uczestników sowicie nagrodzono medalami. Następne prezentacje miały miejsce m.in. w Genewie, Istambule, Faenzie i Vallauris. Doc. Rudolf Krzywiec dużą wagę przywiązywał do technologii ceramiki. Pasjonował się szkliwami, miał bardzo interesujące osiągnięcia w szkliwach redukcyjnych wypalanych bez dostępu powietrza (barwionych związkami miedzi, srebra i manganu). Opracował skrypt technologii ceramiki dla studentów uczelni. Krzywiec swoje szkliwa udostępniał studentom. Interesował się dawnymi technikami malarskimi naczyń greckich. Badał farby, ich skład chemiczny i uzyskiwał ciekawe rezultaty, które przedstawiał na własnych pracach ceramicznych, malowanych paterach i wazonach. Typowym zadaniem w pracowni docenta było godło państwowe rozwiązywane jako płaskorzeźba. Odczuwało się, że w sferze jego zainteresowań artystycznych była również metaloplastyka. W technice mozaiki wykonywano duże kompozycje portretowe oraz realizacje o tematyce ludowej. W latach 50. Krzywiec rozpoczął cykl prac ceramicznych, które nawiązywały do ceramiki czarnofigurowej starożytnej Grecji.
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
All-Polish Exhibition at the Silesian Museum in Wrocław, where Rudolf Krzywiec had good contacts. The college lost its ceramic kiln at 173 Traugutta Street which had been used to fire students’ ceramic ware. As Halina Olech remembers it, the kiln had to be transported brick by brick and reassembled in the new studio at 19 Traugutta St., about a kilometre away. The students walked the distance carrying the bisque and glaze, very carefully, in order to bring the fragile objects in one piece for firing. The parade of young people carrying vessels must have been quite intriguing for passers-by. After its relocation, the coal-fired kiln was used until 1980. The department suffered from a shortage of ceramic ovens, two smaller “twin” kilns and one larger “giant” for architectural ceramics were still being built at that time. When finally ready, they did not work quite as intended. Assistant professor Rudolf Krzywiec and Prof. Julia Kotarbińska displayed completely different artistic attitudes, reflected in two distinct program-
Irena Lipska-Zworska, Zestaw użytkowy, dyplom 1959 Fot. Zdzisław Holuka
mes in their studios. They were both fanatics of ceramics, the strange material solidified in fire. They respected its laws and explored its secrets. They tried to impart this passion to their students. They brought with them to Wrocław’s college the memories and traditions of Polish pre-war ceramics of Warsaw’s Academy of Fine Arts and the “Ład” circles. For us, names of educators like professors Karol Tichy, Julian Mickun or Wanda Terlakowska were – to quote Halina Olech – “like a bridge connecting us with the great family of Polish ceramic art”. Later on, it also included world ceramic art. Assistant professor Krzywiec co-organized exhibitions of Polish ceramics, and then – as a Polish representative at the Académie Internationale de la Céramique – introduced Wrocław ceramics to the international arena. It all began in Prague, during the AIC exhibition in 1962, where the Polish participants were showered with all kinds of awards. Then came more presentations, including those in Geneva, Istanbul, Faenza and Vallauris.
Swe zadawalające próby i osiągnięcia zaprezentował na wspomnianej wystawie w Pradze, zyskując przychylność krytyki, która zwróciła uwagę na „wysoki poziom techniczny prac i nowe ujęcie stylu dekoracji”. Opracowanie tej techniki doc. Krzywiec włączył do zadań studenckich. Graficzne rozwiązania pojawiały się jeszcze w pracach studenckich na porcelanowych talerzach i paterach, pokrytych czarną farbą ceramiczną z wydrapanym do bieli rysunkiem. Rudolf Krzywiec współpracował z przemysłem ceramicznym na Dolnym Śląsku. Pełnił funkcję rzeczoznawcy i konsultanta. Uczestniczył w organizowaniu Zakładu Kamionki w Bolesławcu. Problematyka projektowania formy dla przemysłu była w jego pracowni zagadnieniem numer jeden, podkreślając wagę funkcji i formy. Wychował ceramików, którzy wiązali swą karierę z produkcją w fabrykach ceramicznych. Jego studentki, Amanda Różańska i Alicja Krępa-Szurmińska, były zatrudnione w Kamionce Bolesławieckiej i w Cepelii. Alicja projektowała jeszcze dość długo wyroby sanitarne w Porcelicie Wrocławskim (aż do likwidacji zakładu). Lucyna i Kazimierz Kowalscy związali się aż do emerytury z Zakładami Porcelitu w Tułowicach. Ich projekty uzyskały w latach 1962-67 złote i srebrne medale na wystawach w IWP w Warszawie. Krzywiec wychował także ceramików, którzy wypowia-
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
71
Irena Lipska -Zworska, przełom lat 60. i 70. Fot. Tadeusz Drankowski
72
dali się twórczo w ceramice unikatowej. Kompozycje ażurowe w porcelanie wykonywał Władysław Garnik, który do swoich konstrukcji używał porcelany białej i barwionej. Delikatność porcelany podkreśla ażur, prace te swą wielkością zdumiewają. Twórczość jego ceniono i nagradzano na wielu wystawach w kraju i za granicą. Prof. Julia Kotarbińska była osobą o drobnej budowie ciała, o głosie wyciszonym, z lekkim akcentem wileńskim. Była entuzjastką ceramiki, uczyła jej zawiłości. W swoich badaniach była dociekliwa, dotyczyło to form, polewy i wypałów. Do Wrocławia przyjeżdżała z Warszawy co dwa tygodnie. Łączyła pracę w uczelni z pracą w IWP. Bardzo ożywiało to tematykę zadań. Kotarbińska była przejęta swymi studentami. Oddana im całym sercem, bardzo przeżywała sukcesy swoich wychowanków. Była z nich dumna. Na przykład chwaliła się pięknie rozmalowanym garnuszkiem Anny Aleksandrowicz – cała uczelnia o tym wiedziała. W roku akademickim 1953/54, w pracowni prof. Julii Kotarbińskiej, została zatrudniona jako asystentka Krystyna Cybińska. W pracowni tej panował miły nastrój, poznawaliśmy prowadzących. Cybińska okazała się bardzo uczynna, pomocna i przyjazna. Czuła się bardziej koleżanką niż pracownikiem. Często zjawiała się też w naszej pracowni uśmiechnięta asystentka Halina Olech, zatrudniona w znajdującej się obok pracowni doc. Krzywca, choćby po to, aby ustalić temperaturę palącego się pieca. Wszystkie piece węglowe i elektryczny „Padelt” wyłączane były ręcznie, nie było automatów sterujących temperaturą. Wypały trwały zwykle 6-7 godzin. W oczekiwaniu na właściwą temperaturę umilałyśmy sobie czas. Ta bliskość sprawiła, że zaprzyjaźniłyśmy się także poza szkołą. Ponieważ wypał trwał wiele godzin, chodziłyśmy w trójkę do kina na seanse przedpołudniowe. Wiosną na dalekie spacery, na piękne podmokłe łąki okolic Wrocławia, pełne kwitnących przylaszczek, pachnących fiołków, kaczeńców i świeżego powietrza. Raz wybrałyśmy się z Krystyną Cybińską na wakacje do Sopotu. Spowodowało to poruszenie i kooperację wśród kolegów, bo nie miałyśmy nic oprócz chęci. Halina Olech pożyczyła nam szyty przez siebie, a impregnowany eksperymentalnie przez Mietka Zdanowicza, namiot. Oczywiście przeciekał. Wyglądał jak wielka ćma, wchodziło się do niego na kolanach, przechodnie dziwnie się przyglądali i komentowali. Nie byliśmy zamożni, ale młodzi i otwarci na przygodę. W pracowni prof. Kotarbińskiej rozpoczynaliśmy lepienie form z wałeczków gliny. Trzeba było opanować układanie wałeczków tak, żeby uzyskać ścianki walca, kuli i stożka. A do tego jeszcze znaleźć proporcje między bryłami. To proste zadanie, a jednocześnie trudne, bo glina nie bardzo chciała nas słuchać. Była to pierwsza metoda formowania naczyń, obecnie też z radością ją stosujemy. Drugim, związanym z tą metodą, zadaniem było wylepienie dowolnej ilości naczyń o różnych kształtach, a następnie wytoczenie ich na kole garncarskim przez garncarza Teosia Fedrowskiego. Oczywiście z możliwością autorskich poprawek.
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
Assistant professor Rudolf Krzywiec paid a lot of attention to ceramic technology. He was fascinated with glazes and was considerably successful in the field of reduction glazing fired without air access (tinted with copper, silver and manganese compounds). He wrote an academic textbook on the technology of ceramics for the students of the college. Krzywiec always made his glazes accessible to the students. He was interested in ancient techniques of painting Greek vases. He examined paints, their chemical composition, and got interesting results which he then used in his own ceramic work – painted platters and vases. One of his typical exercises was the national emblem presented as a bas-relief. Another area he was interested in was metalworking. Large portrait and folk-themed compositions were made in the mosaic technique. In the 1950s, Krzywiec began a series of ceramic works referring to the black-figure pottery style of ancient Greek painting. His achievements were presented during the exhibition in Prague and got positive reviews, which pointed out the “high technical level of the works and a new approach to the style of decoration”. Krzywiec included this technique in student practice exercises. The graphic motifs appeared on students’ porcelain plates and platters, covered in black ceramic paint with white-scratched drawings. Rudolf Krzywiec co-operated with the ceramic industry in Lower Silesia as expert and consultant. He was a co-founder of the Stoneware Enterprise in Bolesławiec. Industrial design was the number-one issue in his studio, emphasizing its function and form. He educated ceramic designers who then connected their careers with production processes in ceramic factories. Two of his students, Amanda Różańska and Alicja Krępa-Szurmińska, were employed by Bolesławiec Stoneware and Cepelia. Alicja then continued to design sanitary ceramics at Wrocław’s Porcelit (until the closure of the factory). Lucyna and Kazimierz Kowalski were employed until their retirement by Porcelit in Tułowice. In 1962-1967, their designs were awarded gold and silver medals at exhibitions in the Institute of Industrial Design in Warsaw. Krzywiec also educated ceramists who expressed themselves in ceramic art. Władysław Garnik created openwork compositions in porcelain, using white and coloured porcelain for his constructions. The objects are breathta-
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
73
Egzamin dyplomowy na Ceramice, od lewej: Apolinary Czepielewski Julia Kotarbińska, Stanisław Dawski, Stanisław Pękalski, 1956 Fot. archiwum ODS
74
Zadaniem obowiązkowym było projektowanie formy przemysłowej – toczenie na kole modelarskim pozytywów i następnie wykonanie formy właściwej do odlewu w masach ceramicznych: kamionki, gliny lub porcelany. W tym zadaniu ogromną rolę odgrywał modelarz Szczepan Kościński „Tata”. Uczył nas toczyć na kole modelarskim napędzanym nogą, co wymagało dużej precyzji. Wprowadzone w ruch koło dolne, które wirowało, poruszało kółko z formą gipsową równolegle toczoną nożem formierskim. To była bardzo trudna sztuka, ale jakoś wszyscy studenci się jej nauczyli, a nawet mówiło się, że precyzyjniej toczy się formę gipsową na kole wprowadzanym w ruch kopnięciem niż tym o napędzie elektrycznym. Realizacje były wykonywane według projektu na papierze, z obliczeniem pojemności i skurczu masy po wypale. Kościński uczył nas też wykonywać formy do odlewu w ceramicznych masach lejnych. Odlewane naczynia były biskwitowane, a następnie szkliwione i wypalane w temperaturze 1200°C, w dwóch piecykach na węgiel, potocznie nazywanych „lipowym kwiatkiem” i „drewniakiem”. Piece każdorazowo były zamurowywane, a po wypale odbijano murowaną furtę z cegieł i zaprawy. Temperaturę określały dość dokładnie wkładane do pieca stożki Segera, kontrolowano ją również jedyną termoparą. Technologii ceramiki uczył nas asystent Mieczysław Zdanowicz. Poznawaliśmy surowce i układaliśmy własne szkliwa według wzorów Segera. Używam ich do dziś. Gamę kolorystyczną uzyskiwaliśmy dodając do szkliw tlenki barwiące, a efekty poznawaliśmy na próbkach. Profesor Kotarbińska nie miała zwyczaju przedstawiania całorocznego programu. Broniła się przed tym. Nie chciała, by temat się opatrzył. Uważała, że świeżo podany bardziej porusza my-
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
kingly large and their lightness is emphasized by the openwork. His work has been appreciated and awarded at numerous exhibitions in Poland and abroad. Prof. Julia Kotarbińska was a petite person with a quiet voice and a slight Vilnius accent. She was passionate about ceramics and knew how to teach about its intricacies. She was inquisitive in her research of form, glazing and firing. She came to Wrocław every other week for fortnightly cycles, combining her teaching with work in the Institute of Industrial Design in Warsaw. This was a welcome, refreshing element. Kotarbińska was serious about her students. Utterly devoted to them, she relished their every success. She was proud of them. For example, she kept praising Anna Aleksandrowicz’s painted mug so much that the whole school knew about it. In the academic year 1953/54, Krystyna Cybińska was hired as Prof. Julia Kotarbińska’s assistant. The studio was known for its nice atmosphere, we got to know our teachers well. Cybińska turned out to be very kind, helpful and friendly. She was more of a friend than a faculty member. Another person who would often drop by was the smiling Halina Olech, working in Krzywiec’s studio next door, usually to establish the temperature of the kiln. All the coal-fired ovens and the electric “Padelt” had to be switched off manually, the temperature was not regulated automatically. A typical firing time would be 6-7 hours. Waiting for the right temperature, we talked a lot and soon became friends, also outside school. To kill the long firing time, the three of us would typically go to the cinema for matinee shows, and in the spring – for long walks, enjoying the beautiful, wet meadows near Wrocław, full of liverleaf blossoms, fragrant violets, kingcups and fresh air. One summer we even decided to go on holiday to Sopot together with Krystyna Cybińska, which caused quite a stir and co-operation among her colleagues because we had virtually nothing except our determination. Halina Olech lent us her tent, self-made and experimentally impregnated by Mietek Zdanowicz. It leaked, of course. It looked like a gigantic moth, you had to get down on your knees in order to enter it, and whoever saw it stopped and made comments. We were not rich but young and ready for adventure. In Prof. Kotarbińska’s studio we began to make forms out of little rolls of clay. In order to
do it right you had to master the art of arranging them in a way to form the walls of a cylinder, sphere and cone. And then to find the right proportion between the solids. The task is not as easy as it sounds because clay often refuses to co-operate. It was the first method of forming vessels, and we gladly use it to this day. Another task, connected with the first one, was forming any number of differently-shaped vessels, which were then thrown on the wheel by Teoś Fedrowski, our potter. Obviously, the authors reserved the right to alter the shapes. One of the obligatory exercises was designing an industrial form – throwing positives on a potter’s wheel and then shaping the final form for moulding in ceramic materials: stoneware, clay or porcelain. The model-maker Szczepan “Tata” Kościński played a crucial role in this task. He taught us how to operate a foot-propelled potter’s wheel, which was a feat requiring a lot of precision. The lower wheel, set in rotation, moved the smaller upper wheel with a plaster form, simultaneously shaped with a modelling knife. It was a very difficult art, but somehow all the students learnt it. It was even claimed that when the wheel was set in motion with a kick, it was a more precise way to throw a plaster form than on an electric wheel. We based our work on designs prepared on paper, having calculated the capacity and shrinkage of the mass after firing. Kościński also taught us how to make forms for moulding in ceramic refractories. The cast vessels were biscuit fired, and then glazed and fired in 1200°C in two coal kilns popularly known as Lime Flower and Clog. The ovens were walled up for every firing, and afterwards a brick-and-mortar gate was knocked out. The temperature was measured quite precisely by means of pyrometric cones placed inside the kilns, it was also controlled by a thermocouple. Assistant Mieczysław Zdanowicz taught us ceramic technology. We were familiarized with raw materials and prepared our own glazes according to the Seger formula. I still use them. We got the range of colours by adding colouring oxides to the glazes, and then observing effects on the samples. It was not Prof. Kotarbińska’s habit to give us the curriculum for the entire year to come. She never wanted that. She would hate the topic to wear out in any way. She believed a fresh outlook was thought-provoking and stimulated imagination more. Besides, you could come up with
śli i wyobraźnię. Poza tym można było w międzyczasie wymyśleć temat ciekawszy, a trudności techniczne miały uczyć i cieszyć. Tematy niby były dowolne, jednak zatwierdzane przez Panią Profesor. Malowaliśmy na szkliwach niskotopliwych (1000-1020°C), na matowym szkliwie „piątce” i szkliwach majolikowych, które miały bardzo żywą kolorystykę. Piękno polew artystycznych zachęcało do szukania własnych szkliw. Prof. Kotarbińska zachwycała się techniką malarską talerzy perskich o bogatej kolorystyce. Sama wykonywała próby szukając podobnych efektów. Asystentka Cybińska obtaczała z nami talerze gliniane do ćwiczeń z angobami. Talerze toczyło się na półautomatycznym kole formierskim z obracającą się głowicą, na którą kładło się formę gipsową talerza, a na nią plaster gliny, następnie nożem formierskim – szablonem zamocowanym na ruchomym ramieniu, przyciskiem silnych rąk, obtaczało się jednocześnie spód i wnętrze talerza. Talerze wychodziły dość szybko. Praca była brudna, glina, jako odpad nadmiaru surowca, chlapała na prawo i lewo. Półautomat do obtaczania talerzy służył studentom do lat 80., a zadanie na talerz rozwiązany w technologii angob weszło na długie lata, jako jedno z pierwszych na ceramice. Chętnie malowaliśmy talerze i kafle tlenkami metali i farbami ceramicznymi na szkliwie skaleniowym, tzw. „piątce”. Dawały kolory zieleni, brązu, błękitów i czerni czy ugrów. Szkliwo to miało swą szlachetną matowość i ściszoną gamę kolorystyczną kremowej bieli. W miarę rozwoju warsztatów pojawiały się szkliwa krakle odporne na niskie i wysokie temperatury, frytowane i surowe, nadawały się do realizacji w ceramice związanej z architekturą. Odrębną metodą użycia koloru były mozaiki – technika układania drobnych szkliwionych elementów – według zaakceptowanych wcześniej kompozycji. Myślenia architektonicznego uczył nas prof. Apolinary Czepelewski. Wprowadzał studentów w zagadnienia przestrzeni, projektowania skwerów, zieleni, niewielkich realizacji ceramiki architektonicznej: poidełek dla ptaków, płotków w ogrodach. Z kolei problematykę architektury wnętrz przybliżał nam prof. Władysław Wincze. Nie pamiętam czy były to zajęcia dla innych pracowni, czy tylko dla pracowni prof. Kotarbińskiej, która zawsze interesowała się tym, w jakiej pracowni studiujemy przedmioty ogólnoplastyczne. Na jej prośbę prof. Geppert przyjął mnie do swojej pracowni malarskiej. I tak na III, IV i V roku studiowałam malarstwo u prof. Gepperta. Rysunek na IV i V roku prowadził doc. Zbigniew Karpiński. Prof. Kotarbińska po III roku zaproponowała mi i Elżbiecie Kluz praktykę w Warszawie w IWP, a ponieważ nie miałyśmy lokum, zaproponowała własny pokój u siebie w domu i nie było możliwości nie zgodzić się! W naszym roczniku (1953/54), w ciągu dwóch pierwszych lat malarstwo i rysunek prowadziła prof. Maria Dawska, rzeźbę prof. Borys Michałowski i asystent Jerzy Boroń, kompozycję brył i płaszczyzn prof. Stanisław Pękalski, a historię sztuki prof. Karol Estreicher z Krakowa. Po drugim roku następował podział na specjalizacje. Pamiętam, że każdy student miał indywidualną rozmowę z rektorem Dawskim, w sprawie wyboru specjalizacji. Mnie rektor zasu-
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
75
Studentka Anna Malicka z Julią Kotarbińską, ok. 1965 Fot. archiwum ODS
76
gerował ceramikę w pracowni prof. Kotarbińskiej. Byłam i jestem z tego wyboru bardzo rada do dziś. Z naszego roku przeszło do pracowni prof. Kotarbińskiej, oprócz mnie, pięć osób: Anna Aleksandrowicz, Adam Rymarczuk, Elżbieta Kluz, Bogdan Dymiel i Roman Baran. Rektor Dawski, podobnie jak prof. Kotarbińska, interesował się studenckimi praktykami. Pamiętam, że po praktyce na III r. urządzał przegląd prac studenckich. Mniej zamożnych, a zdolnych studentów wspierał finansowo, dając im pieniądze na zakup materiałów – farb lub pędzli. Prof. Julia Kotarbińska starała się wychować swoich uczniów wszechstronnie: uczyła wyczucia formy ceramicznej, wrażliwości na rodzaj i kolor polewy oraz umiejętności projektowania. Jej wychowankowie to m.in.: Krystyna Cybińska, Bronisław Wolanin, Anna Malicka-Zamorska, Stanisław Szyba i ja. Rok 1954. Przy uczelni działał zakład usługowo-wykonawczy przyjmujący zlecenia na realizacje plastyczne, np. materiał mozaikowy do projektu prof. Gepperta, do kompozycji malarskiej dla sklepu rybnego na MDM w Warszawie. Wykonywano też elementy ceramiczne i rzeźbiarskie do kominka w gabinecie prof. Ludwika Hirszfelda, w Akademii Medycznej we Wrocławiu, według projektu prof. Pawełki, kasetony ceramiczne do sali Pałacu Górniczego w Dąbrowie Górniczej, według projektów prof. Dawskiego, elementy ceramiczne do wnętrz budynku TPPR we Wrocławiu: obudowę otworów drzwiowych i kolumny, według projektów prof. Pawełki i Mariana Łańcuckiego.
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
a more interesting theme in the meantime, and technical difficulties were supposed to be instructive and gratifying. In theory, any topic was welcome, but in practice Professor had to accept each of them. We painted on low-melting glazes (10001020°C), on matte number-five glaze and on maiolica glazes with very bright colouring. The beauty of artistic enamel encouraged us to search for our own glazes. Prof. Kotarbińska admired the painting technique of the multi-coloured Persian plates. She was herself trying to achieve similar effects. Assistant Cybińska wheel-shaped clay plates with us for exercises with slipware. The plates were thrown on a semi-automatic wheel with a revolving head, on which the plaster form of a plate was placed, and then a slice of clay. Next, by means of a modelling knife attached to a movable arm, both the underside and inside of the plate were simultaneously shaped by the push of a pair of strong arms. The plates came out quite fast. The work was messy, the surplus clay splashed in every direction. The semi-automatic plate wheel served the students until the 1980s, and the slipware exercise was one of the students’ first ceramic tasks for long years. We liked painting plates and tiles with metal oxides and ceramic paints on feldspathic glaze, the so-called number five. They came out green, brown, blue, black or ochre. The glaze had its noble matte range of colours, subdued and off-white. In time, what appeared was craquelure glazing, resistant to low and high temperatures, in its rawness lending itself well to ceramics connected with architecture. Mosaic – the technique of arranging small glazed elements – was a separate method of using colour according to pre-approved compositions. Prof. Apolinary Czepelewski taught us architectural thinking. He introduced his students to the issues of space, square and greenery design, as well as small exercises in architectural ceramics such as bird abreuvoirs or little garden fences. Prof. Władysław Wincze, in turn, got us acquainted with the subject of interior design. I do not remember whether the classes were for all the students or just those from Prof. Kotarbińska’s studio, who was always interested how we were taught the general art subjects. It was her request that landed me in Prof. Geppert’s studio, so I studied painting under Prof. Geppert in my 3rd, 4th and 5th year. Assistant professor Zbigniew Karpiński
taught me drawing in the 4th and 5th year. After the 3rd year, Prof. Kotarbińska offered me and Elżbieta Kluz an internship in the Institute of Industrial Design, and since we had nowhere to live in Warsaw, she invited us to stay in a spare room in her own flat and we had no choice but to agree! During the first two years of my study (1953-55), Prof. Maria Dawska was our painting and drawing teacher, sculpture was taught by Prof. Borys Michałowski, composition by Prof. Stanisław Pękalski, and history of art – by Prof. Karol Estreicher from Cracow. After the second year, we chose our specializations. I remember that every student had an individual conversation with Rector Dawski concerning his or her choice of specialization. For me, he suggested ceramics in Prof. Kotarbińska’s studio. I was, and still am, really glad he did. Five more students in my year chose Prof. Kotarbińska’s studio: Anna Aleksandrowicz, Adam Rymarczuk, Elżbieta Kluz, Bogdan Dymiel and Roman Baran. Both Rector Dawski and Prof. Kotarbińska were interested in student internships. I remember that he organized reviews of student works after the 3rd-year internships. He supported financially less affluent but talented students, simply giving them money to buy materials like paints or brushes. Prof. Julia Kotarbińska took care of her students’ possibly most versatile education: she taught them a sense of the ceramic form, sensitivity to the type and colour of glazing, as well as the skill of designing. Her alumni include Krystyna Cybińska, Bronisław Wolanin, Anna Malicka-Zamorska, Stanisław Szyba and myself. The year was 1954. A production-andservices establishment began its operation within the school, taking artistic commissions, e.g. a mosaic designed by Prof. Geppert for a fish shop in Warsaw’s MDM quarter. Ceramic elements, designed by Prof. Pawełko, were made for the fireplace in Prof. Ludwik Hirszfeld’s office at the Medical Academy in Wrocław, ceramic coffering for the Mining Palace in Dąbrowa Górnicza, designed by Prof. Dawski, as well as ceramic door frames and columns designed by Prof. Pawełko and Marian Łańcucki for Wrocław’s TPPR building. Years later, in 1962, Rufin Kominek made ceramic elements of replicas of the pharaoh’s necklaces for Jerzy Kawalerowicz’s film Pharaoh. A year later, the Ceramics and Glass Enterprise was commissioned to prepare sculptural elements for the façade of the Golden Crown Ho-
Wiele lat później, w 1962 r., Rufin Kominek zrealizował ceramiczne elementy replik naszyjników Faraona w filmie Jerzego Kawalerowicza Faraon. Rok później Zakład Ceramiki i Szkła zrealizował zamówienie elementów rzeźbiarskich na elewację do kamienicy Pod Złotą Koroną na Rynku we Wrocławiu, według mojego projektu, wykonanych przeze mnie, Halinę Olech, Krystynę Cybińską i Rufina Kominka. Wtedy też Zakład otrzymał zamówienia na zespoły naczyń ceramicznych i szklanych do filmu Wojciecha Jerzego Hasa Rękopis znaleziony w Saragossie. Ten sam zespół zaprojektował i wykonał naczynia stołowe, misy, puchary, lampki oliwne i wielkie naczynia lepione od wewnątrz. Wspólnie, choć każdy miał swoją określoną działkę, opracowywaliśmy obiekty ceramiczne. Rufin Kominek wziął na siebie obiekty największe, wymagające największego wysiłku fizycznego. Halina, Krystyna i ja podjęłyśmy się projektów i wykonania mniejszych obiektów. Praca dla filmu była bardzo pouczającym doświadczeniem wymagającym poznania epoki, estetyki, dobrania właściwej technologii. Wspólne ustalenia dotyczące technologii i ostatecznych projektów przedmiotów były sprawdzane w muzeach i opracowaniach historycznych. W roku akademickim 1958/59 zostałam zatrudniona jako laborantka u as. Mieczysława Zdanowicza w Katedrze Ceramiki,
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Halina Olech i garncarz Teodor Fedrowski przy załadunku pieca do wypału ceramiki, 1955 Fot. Zdzisław Holuka
77
Jubileusz na wydziale Ceramiki i Szkła od lewej: Adolf Engel, Irena Lipska-Zworska, Henryk Wilkowski, Ludwik Kiczura, Janusz Drzewiecki, Rufin Kominek, lata 70. Fot. archiwum Ireny Lipskiej-Zworskiej
78
a rok później jako asystentka na godzinach zleconych w Pracowni Technologii, kierowanej przez inż. doc. Zbigniewa Święckiego. Jednocześnie pracowałam przy organizowaniu szkolnego muzeum. Na technologii pracowałam z inż. Zygmuntem Suplem (do 1966). Problemów z organizacją muzeum było sporo, ale jakoś się udało. Odbyło się uroczyste otwarcie, przybyli zaproszeni goście, elita Wrocławia, władze miasta. Szkolne muzeum stało się wizytówką Wrocławia. Bywali u nas ważni dla miasta goście, delegacje zagraniczne, goście z Ministerstwa Kultury i Sztuki. Pani Menclowa, kierowniczka dziekanatu i rektoratu, pełniła rolę gospodyni, zapraszała do stołu, zabawiała rozmową, była tłumaczką. Prof. Stanisław Dawski i prof. Maria Dawska prowadzili z gośćmi kurtuazyjne rozmowy o sztuce. Studenckie realizacje przemysłowe służyły jako zastawa stołowa. Jeden z najładniejszych w formie dzbanków (pełen gorącej kawy) zwrócił uwagę ministra. Pani Menclowa z wdzięcznym uśmiechem nalewała ministrowi kawę, a napój zamiast do filiżanki ministra trafił trzy naczynia dalej. Konsternacja, przeprosiny. Odwieczny problem połączenia formy i funkcji. Winny – źle skonstruowany dziubek dzbanka. W 1959 r. na przełomie września i października uczelniany Związek Studentów Polskich wytypował mnie i Kamę Szalewicz na dwutygodniowy wyjazd do Paryża, na wymianę studencką między Wrocławiem a Paryżem. W czasach głębokiego komunizmu to był cud, a dla mnie zdarzenie wprost nie do wiary. Zapożyczyłam się na ten wyjazd. Pomógł nam finansowo ówczesny dyrektor administracyjny pan Żurawski. Pani Profesor Kotarbińska pożyczyła mi 15 do-
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
use in Wrocław’s Market Square. I designed and made them, assisted by Halina Olech, Krystyna Cybińska and Rufin Kominek. Around that time, the enterprise received an order for sets of ceramic and glass vessels to be used as props in another film – The Saragossa Manuscript, directed by Wojciech Jerzy Has. The same team designed and made tableware, bowls, cups, olive lamps and large, inside-moulded utensils. We prepared the ceramics together, with everyone assigned a particular part of the job. Rufin Kominek was responsible for the biggest items, requiring the most physical effort. Halina, Krystyna and myself undertook to design and make the smaller props. Working for film was a very instructive experience, requiring the knowledge of the epoch, its aesthetics, and the appropriate choice of materials. Our decisions concerning the technology and final designs of the objects were consulted in museums and historical sources. In the academic year 1958/59, I was employed as a laboratory assistant in Mieczysław Zdanowicz’s studio at the Department of Ceramics, and a year later – on a contract basis in the technology unit run by assistant professor Zbigniew Święcki. At the same time, I was working on the organization of the school museum. My technology partner was engineer Zygmunt Supel (until 1966). There were lots of problems connected with the setting up of the museum, but we somehow managed in the end. Eminent guests, Wrocław’s elites and city authorities came to the opening. The school museum became a showcase of Wrocław. Visitors included important guests of the city, foreign delegations, guests from the Ministry of Culture and Art. Mrs Menclowa, Head of the Dean’s Office, acted as the host and interpreter, invited everyone to sit at the table and entertained the visitors. Prof. Stanisław Dawski and Prof. Maria Dawska conversed with the guests about art. The tableware consisted solely of industrial ceramic pieces designed by the students. One of the formally nicest jugs (full of hot coffee) caught the eye of the minister. All smiles, Mrs Menclowa started pouring the coffee, but rather than in the minister’s cup, the beverage ended up in someone else’s… Consternation, apologies. The age-old problem of combining form and function. The culprit – a badly designed spout. In 1959, at the turn of September and October, the Polish Students’ Association decided that
Wypał pieca papierowego (u góry – efekty wypału)| Mieczysław Zdanowicz, Krystyna Cybińska, Irena Lipska-Zworska, Peteris Martinsons, 1988 Fot. Zbigniew Holuka
together with Kama Szalewicz I would go on a two-week exchange program to Paris. During the communist era it was a miracle, I could not believe my luck. I got into debt to be able to go there. The school’s administrative director of that time, Mr Żurawski, helped me financially. Prof. Kotarbińska lent me fifteen dollars. In Paris, we spent our free days sightseeing: Notre-Dame, Sacré-Cœur, Sainte-Chapelle, Louvre, Versailles, Tuileries Garden… We visited museums and galleries individually. I was enchanted by the collections of Egyptian art. Montmartre dizzied us with its atmosphere, music, emanation of boundless art in the open. Department stores full of all kinds of goods left us speechless. When we came back home, the food rationing restrictions drained all our joy of life.
larów. W Paryżu w dni wolne od opłat zwiedzaliśmy zabytki Paryża: Notre-Dame, Sacré-Cœur, Sainte-Chapelle, Luwr, Wersal, ogrody Tuileries. Muzea i galerie zwiedzaliśmy indywidualnie. Byłam zachwycona zbiorami sztuki Egiptu. Montmartre oszołomił nas swoim nastrojem, muzyką, emanacją sztuki bez granic pod gołym niebem. Duże wrażenie zrobił na nas dom towarowy kipiący wszelkim dostatkiem. Wróciliśmy do kraju, a tu restrykcje kartkowe, co zabrało nam całą radość z wyjazdu. Wspominam Halinę Olech jako osobę wrażliwą na potrzeby innych, której najbardziej zależało na wprowadzeniu atmosfery życzliwości i przyjaźni, optymizmu, pomocy i jedności w działaniach artystycznych, dydaktycznych i organizacyjnych „ponad pracowniami”. Dotyczyło to zarówno prowadzenia własnych poszukiwań twórczych czy dydaktycznych, jak i np. działalności zespołów ekspediujących prace ceramiczne na wystawy i konkursy do Pragi, Faenzy czy Vallauris. Gdy prowadziłyśmy pracownie, toczyłyśmy niekończące się dyskusje na temat ulepszenia programów nauczania, remontów
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
79
Ogród uczelniany przy ul. Traugutta, od lewej: Piotr Butkiewicz, Aleksandra Kilimnik, (?), Krystyna Cybińska, Mieczyslaw Zdanowicz, Przemysław Lasak, Wincenty Potacki, Józef Hałas, Jan Czernik, Włodzimierz Trendel, siedzą: Małgorzata Skałuba-Krętowicz, Rufin Kominek, Helena Niewójt, Irena Lipska-Zworska, Paulina Pokorny-Zięba, Halina Olech, 1986 Fot. archiwum ODS
80
warsztatów szkolnych w ramach minimalnych funduszy uczelni. Wszyscy byliśmy bardzo zaangażowani. Życzliwa postawa Olech pomagała rozwiązywać te problemy bez stawiania spraw „na ostrzu noża”, np. wtedy, gdy na prośbę rektora Forowicza zrezygnowała z pieniężnej nagrody rektorskiej, zasilając fundusz przeznaczony na organizację rozpoczęcia nowego roku akademickiego. W podobnej sytuacji byłyśmy z Krystyną Cybińską za czasów rektora Rufina Kominka, kiedy nasze nagrody rektorskie przeznaczyłyśmy na zakup kantalu i przewinięcie uszkodzonego pieca ceramicznego. Halina Olech często pomagała finansowo pracownikom fizycznym naszego wydziału, nie oczekując zwrotu. Szkoła nie miała pieniędzy na odnowienie pracowni, więc pani profesor sama w czasie wakacji malowała podłogę i stołki, aby jej studentom było miło. Dość szybko przystąpiła do przewodu na docenturę, otrzymała stanowisko docenta zaraz po wakacjach, ale to nie wystarczyło. W 1968 r. została powołana niższa struktura – Oddział Ceramiki i Szkła. Halina Olech poświęciła uczelni bardzo dużo energii i czasu, dbając o jej status. Walczyła o Wydział, pisała wiele pism do władz, wraz z rektorem Tadeuszem Forowiczem, przekonując o konieczności reaktywowania Wydziału Ceramiki i Szkła na spotkaniu w Radziejowicach (1971). Na moim roku dyplomowym pracowałam w laboratorium ceramicznym, pod opieką asystenta Mieczysława Zdanowicza, jako labo-
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
I remember Halina Olech as a person who was sensitive to other people’s needs, keen to introduce and maintain an atmosphere of kindness and friendship, optimism, help and unity in artistic, teaching and organizational matters “across the studios”. It concerned both one’s search for artistic or teaching expression and activities of teams sending ceramic works to exhibitions in Prague, Faenza or Villauris. When we were both supervising our studios, we had endless discussions how to improve programmes of study and renovate school workplaces without stretching the budget. We were all very committed. Olech’s kind attitude helped solve those problems without straining relationships. For example, at the request of Rector Forowicz, she gave up her financial Rector’s award to help collect funds assigned to the organization of the opening ceremony of a new academic year. I was in a similar situation with Krystyna Cybińska during Rector Rufin Kominek’s term of office, when we decided that our Rector’s awards would be used for buying kanthal and repairing a damaged ceramic kiln.
Halina Olech often helped financially the blue-collar workers employed in our faculty, without expecting anything in return. If the school had no money for the renovation of a room, Professor came and painted the floor and chairs herself during the holidays, so that her student could work in nicer conditions. She was fast to begin her assistantship procedures and was soon granted the position of assistant professor, but it was not enough. In 1968, a lower-tier structure was established – the Ceramics and Glass Division. Halina Olech devoted a lot of her energy and time to safeguarding its status. She fought for the Faculty, wrote to the authorities, and together with Rector Tadeusz Forowicz lobbied for the re-establishment of the Faculty of Ceramics and Glass at the meeting in Radziejowice in 1971. During my diploma year, I worked as a lab assistant in the ceramic laboratory supervised by Mieczysław Zdanowicz. My diploma work, which necessitated long hours in the studio and meant the welcome company of Cybińska and Olech, resulted in the three of “us girls”, as Prof. Kotarbińska used to say, becoming close friends. I think
rantka. Realizacja dyplomu i ciągłe przesiadywanie w pracowni z Cybińską i Olech wytworzyło sytuację „że między nami trzema dziewczynkami”, jak mawiała prof. Kotarbińska, zawiązały się nici szczerej przyjaźni. Myślę, że podłożem tej przyjaźni były nie tylko pasje ceramiczne, ale i to, że byłyśmy z młodszego pokolenia, inaczej patrzyłyśmy na twórczość. Nasz optymizm dotyczący pracy twórczej był może nieuzasadniony, bo ówczesna rzeczywistość była dość ponura i biedna. Łączyło nas to, że chciałyśmy zacząć wspólne działania, bliżej nam było do sposobu myślenia jeszcze nierozczarowanej młodzieży studenckiej. Nasi profesorowie nie zawsze byli wobec siebie przyjaźni. Cieszyła nas perspektywa pracy ze studentami, perspektywa osiągnięć lepszego poziomu edukacji. Były to wspólne radości – profesorów i nasze. A możliwość sprawdzenia się jako nauczyciele akademiccy, artyści była niezwykle istotna. Zdarzały się wspólne zwiedzanie i omawianie wystaw, organizowanie wystaw studenckich, dyskusje pozwalające na skrystalizowanie naszych poglądów na sztukę i utwierdzenie się w poszukiwaniach. Bywały też wspólne wypady do kina, wycieczki, dyskusje dotyczące etyki zawodowej i postaw życiowych. W latach 70. w Katedrze Ceramiki, w ramach współpracy międzynarodowej, rozpoczęli staże artyści ceramicy z zagranicy. Audhild Hanstveit z Holandii pracowała pod moją opieką, Ewa Werdenich z Austrii u doc. Kominka, a rzeźbiarz z Norwegii Erik Finn, Barbara Konkołowicz z Australii, Ewa Kuhn z Węgier i Marie de Paerbaix z Belgii u doc. Cybińskiej. W Katedrze Szkła pod opie-
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Od lewej: Anna Ciałowicz, Alicja Krasny, Władysław Garnik, Irena Lipska-Zworska, Beata Śmietana-Tumanowicz, Antonina Pindyk-Loryś, lata 70. Fot. archiwum ODS
81
ką doc. Ludwika Kiczury staże odbyli Lehtonen Sinha Nirian z Holandii oraz Robert Pietraszewski z USA. W ramach umacniania współpracy uczelni z przemysłem studenci szkła, pod kierunkiem profesorów Kiczury, Cybińskiej, Lachur, Kominka i moim, opracowali projekty szlifów dla Huty Szkła Kryształowego w Szklarskiej Porębie, żyrandol do Sali Kryształowej „Pałacyku” we Wrocławiu, kolekcje form termosów dla Zakładów Przemysłu Szklarskiego Vitropol, szkła oświetleniowego dla Zakładu Doświadczalnego Produkcji Kloszy Szklanych w Pieńsku, reprezentacyjnej zastawy stołowej, żyrandoli, kinkietów do zabytkowego wnętrza Domu Pracy Twórczej Inżynierów i Techników w Rydzynie, form ceramicznych obudowy zegarów dla Zakładu Poltik w Łodzi. W 1974 r. podpisano porozumienie ze Zjednoczeniem Przemysłu Ceramiki i Szkła Vitrocer o współpracy ze Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła. Odbyło się to przy okazji uruchomienia Huty Szkła Artystycznego w Polanicy, której kierownikiem artystycznym został mgr Zbigniew Horbowy. Huta w Polanicy z czasem stała się liderem w dziedzinie szkła artystycznego. Jej produkcja była bardzo modna, ceniona i poszukiwana, świetnie się sprzedawała. Działalność Horbowego była doskonałym przykładem udanej współpracy artystów z przemysłem. Niestety w 1997 r. powódź zmyła hutę. Już pod koniec lat 70. można było zauważyć, że przemysł ceramiczny nie miał się zbyt dobrze. Ówczesne kierownictwa zakładów zwróciły się do uczelni o pomoc ze strony konsultantów i współpracowników-projektantów. Sama byłam konsultantką w zakładach porcelany „Krzysztof ” w latach 1976-82. Jako projektanci pracowali tam nasi wychowankowie Antonina i Roman Loryś (1979-86). Roman zaprojektował zastawę stołową Aniara, a Antonina komplet do kawy Ambrozja. Wyroby według ich projektów były eksportowane na rynki Szwecji. Antonina za swój komplet do kawy otrzymała w 1981 r. drugą nagrodę na II Biennale Ceramiki Polskiej w Wałbrzychu. Z Zakładami Porcelany Stołowej „Karolina” w Jaworzynie Śląskiej współpracował Marek Tomaszewski. Zaprojektował dwa całodzienne serwisy stołowe Nora i Gloria. Autor w 1987 r. otrzymał za nie złoty medal na Międzynarodowych Targach Konsumpcyjnych w Brnie, a w 1988 r. nagrodę na Wystawie Ceramiki Polskiej w Wałbrzychu. Prof. Lidia Kupczyńska-Jankowiak współpracowała z Zakładem Porcelitu Stołowego w Tułowicach, gdzie zrealizowała komplet do kawy, za który w 1995 r. otrzymała pierwszą nagrodę na IV Biennale Ceramiki Polskiej w Wałbrzychu oraz w 1989 r. nagrodę w Mino na Międzynarodowym Festiwalu Ceramiki. Katedra Ceramiki może się także pochwalić długoletnią współpracą z Zakładami Wyrobów Sanitarnych we Wrocławiu. Z pomocy Zakładów korzystało wielu pracowników realizujących pierwszy i drugi stopień naukowy. Zakłady służyły warsztatem i materiałami w realizacji programu dydaktycznego Katedry. Zwłaszcza, gdy mieliśmy problemy z wypałami prac studenckich. Po Zakładach zostało już tylko wspomnienie. Przełom lat 70. i 80. to niestety czas odejść wielu ważnych dla wrocławskiej ceramiki postaci. 11 VIII 1979 zmarła w Warszawie,
82
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
a reason for this friendship, apart from our common passion for ceramics, was also that we were from the younger generation and viewed art differently. Perhaps our optimism connected with creative work was a little idealistic as the reality back in those times was quite gloomy and miserable. What we had in common was that we intended to begin our artistic work together, right then and there, which was a way of thinking typical of the young people who were still not disillusioned. Our professors were not always that kind to each other. We were looking forward to our work with students with a view of improving the level of education. These intentions were shared by our professors. The opportunity to prove ourselves as academics and artists was very important for us. We went to see exhibitions together and then discussed them, we organized students’ exhibitions, we crystallized our views on art together and then confirmed our ideas. We went to the cinema and on trips together, we discussed professional ethics and attitudes to life. In the 1970s, artists from abroad began coming to the Department of Ceramics on internship exchange programmes. I supervised Audhild Hanstveit from Holland, assistant professor Kominek took care of Ewa Werdenich from Austria, and assistant professor Cybińska – of the Norwegian sculptor Erik Finn, Barbara Konkołowicz from Australia, Ewa Kuhn from Hungary and Marie de Paerbaix from Belgium. Lehtonen Sinha Nirian from Holland and Robert Pietraszewski from the USA did their internships at the Glass Department, supervised by assistant professor Ludwik Kiczura. In order to strengthen co-operation with the industry, glass students supervised by professors Kiczura, Cybińska, Lachur, Kominek and myself prepared designs of cuts for the Crystal Glass Factory in Szklarska Poręba, a chandelier for the Crystal Room in Wrocław’s “Pałacyk”, a collection of forms for the Vitropol Industrial Glassmaking Enterprise, lighting glass for the Experimental Glass Lampshade Production Enterprise in Pieńsk, representative tableware, chandeliers and sconces for the historic interior of the House of Engineers’ and Technicians’ Creative Work in Rydzyna, and ceramic clock forms for the Poltik Enterprise in Łódź. In 1974, a co-operation agreement was prepared between the Vitrocer Association of Ceramic and Glass Industry and the
Studio of Ceramic and Glass Design. The document was signed during the opening ceremony of the Artistic Glass Factory in Polanica, where Zbigniew Horbowy was appointed artistic director. Soon the Polanica glassworks became the leader in artistic glass production. Its products were fashionable, appreciated and much sought-after. Horbowy’s activities were best examples of the good co-operation between artists and the industry. Unfortunately, the flood in 1997 destroyed the factory. The first signs of decline of the ceramic industry could be seen as early as in the late 1970s. Managements of factories began to ask the college for consultants’ and designers’ help. I was myself a consultant in the Porcelain Enterprise “Krzysztof ” in the years 1976-1982. Our graduates Antonina and Roman Loryś were employed as designers there (1979-1986). Roman designed the Aniara dinner set, and Antonina – the Ambrozja coffee service. Products designed by them were exported to Sweden. For her coffee set, Antonina was awarded the second prize at the 2nd Biennale of Polish Ceramics in Wałbrzych in 1981. Marek Tomaszewski co-operated with the Porcelain Tableware Factory “Karolina” in Jaworzyna Śląska, where he designed two tableware sets – Nora and Gloria. In 1987, their author was awarded the Gold Medal at the International Fair in Brno, and in 1988 – a prize at the Exhibition of Polish Ceramics in Wałbrzych. Prof. Lidia Kupczyńska-Jankowiak co-operated with the Ceramic Tableware Factory in Tułowice, where she designed a coffee set for which she was awarded First Prize at the 4th Biennale of Polish Ceramics in Wałbrzych in 1995, and a prize at the International Festival of Ceramics in Mino in 1989. The Department of Ceramics also boasted long-time co-operation with the Sanitary Ware Factory in Wrocław. Many members of our staff did their first- and second-degree academic research in this enterprise. They also used the factory’s equipment and materials in teaching, especially when there were problems with firing student works. Now the factory is long gone. The late 1970s and early ‘80s was a sad time marked by the deaths of many important figures in Wrocław ceramics. Prof. Julia Kotarbińska died on 11 August 1979 in Warsaw, aged 84. In the same year, on 30 October, Julian Nowak died suddenly of a heart attack. He was a long-ti-
Irena Lipska-Zworska oraz Alicja Krasny, lata 70. Fot. archiwum ODS
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
83
>
Irena Lipska-Zworska, Impresje afrykańskie, szkliwo matowe redukcyjne, wys. 53 cm, 1974 Fot. Czesław Chwiszczuk
84
w wieku 84 lat, prof. Julia Kotarbińska. W tym samym roku 30 października zmarł nagle, na zawał serca, Julian Nowak, wieloletni pracownik warsztatów ceramicznych, niezastąpiony w przygotowywaniu mas i mieszanek glin dla wszystkich pracowni, palacz wszystkich pieców węglowych. W 1980 roku, po ciężkiej chorobie, odszedł Teodor Fedrowski, mistrz w toczeniu na kole garncarskim. Po jego śmierci kilka dobrych lat w Katedrze Ceramiki technika ta nie była obecna. Dopiero w 1991 r. toczenie na kole wznowiła (przy gorącym poparciu prof. Krystyny Cybińskiej) asystentka Katarzyna Koczyńska-Kielan, świeżo po stażu w Niemczech. W 1982 r. zmarł doc. Rudolf Krzywiec, wybitny pedagog i ceramik. Wykruszyło się grono ludzi, którzy od podstaw organizowali uczelnię, w tym także Katedrę Ceramiki. Funkcję edukacyjną objęło młode pokolenie. Szkoła zmieniła się politycznie i mentalnie. Cała młodzież studiująca też się zmieniła. W 1980 r. Zjednoczone Zakłady Przemysłu Ceramicznego Ceramiki Stołowej Cerpol zwróciły się do Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz do PWSSP we Wrocławiu o zorganizowanie w uczelni, pod opieką Katedry Ceramiki, wieczorowych studiów dla absolwentów liceów plastycznych pracujących w tych zakładach, w komórkach wzorcujących jako projektanci. Docenci Rufin Kominek i Halina Olech rozpoczęli prace nad założeniami programowymi i harmonogramem studiów oraz ich kosztorysem. Ministerstwo poparło przedstawione propozycje i po pozytywnej opinii Rady Szkolnictwa Artystycznego wyrażono zgodę na jednorazowe przeprowadzenie tego typu studiów zaocznych. Ja zostałam kierownikiem tej formy. Po egzaminie wstępnym w listopadzie przyjęto 22 studentów. Studia miały trwać cztery lata i kończyć się uzyskaniem tytułu magistra. W rzeczywistości to były bardzo ciężkie lata dla studentów i grona pedagogicznego. Obok zajęć ze studentami stacjonarnymi w normalnym wymiarze godzin doszły studia zaoczne. Zajęcia często odbywały się w soboty i niedziele, a także w czasie dni wolnych, przedświątecznych przerw semestralnych i wakacji. Zajęcia godzinowo dorównywały studiom dziennym. Ceramika unikatowa była realizowana w warsztatach uczelni. Ceramika przemysłowa, po korektach profesorów prowadzących, w macierzystych zakładach. Wówczas jeszcze wyglądało to optymistycznie. Cerpol wydawał się być potęgą. Zagłębie ceramiki stanowiły fabryki porcelany „Wałbrzych”, „Krzysztof ”, budujący się olbrzymi „Książ” oraz blisko położona „Karolina”. Brakowało tylko dobrych, pięknych wzorów, by sprzedawano je, jak dotąd, na tony. Niestety, cykl studiów wieczorowych przypadł na czas stanu wojennego. Nikt tego nie przewidział. Studia wprawdzie, mimo obaw, rozpoczęły się w styczniu 1981 roku. Wszyscy pedagodzy i studenci mieli przepustki na wejście do uczelni w konkretnych godzinach. Komunikacja w kraju była bardzo utrudniona. Wszędzie kontrole, wojsko i czołgi. W uczelni pojawili się nowi portierzy, było nieswojo. Studenci przyjeżdżali z różnych stron Polski, byli bardzo zdeterminowani i zagubieni jednocześnie. Na przełomie 1980 i 1981 roku w całej uczelni trwały strajki. Zajęcia nie odbywały się. Było smutno, nerwowo i strasznie. Ciągłe zebrania uświadamiały nam groźbę
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
me ceramic specialist, unparalleled in preparing clay mixtures for all the studios and the operator of all our coal-fired kilns. In 1980, Teodor Fedrowski died after a long illness, a master of the potter’s wheel. For years after his death the technique was not present at the Department of Ceramics, until in 1991 wheel-throwing was re-established (with Prof. Krystyna Cybińska’s wholehearted support) by assistant Katarzyna Koczyńska-Kielan, fresh after her internship in Germany. In 1982, assistant professor Rudolf Krzywiec died, an eminent teacher and ceramist. The group of people who founded the school, including the Department of Ceramics, was dwindling away. The younger generation began to take over its educational function. The school changed, both politically and mentally. And its students changed too. In 1980, the Union of Ceramic Tableware Industry Enterprises Cerpol requested the Ministry of Culture and Art and Wrocław’s State College of Fine Arts to organize at the Department of Ceramics evening courses for secondary art school graduates working in the enterprise’s design rooms. Assistant professors Rufin Kominek and Halina Olech started preparing the curricula, timetables and budgets for the new studies. The ministry supported the programme, and after a positive opinion was also issued by the Board of Higher Art Education, permission was granted to conduct this type of extramural courses. I was entrusted with the task of supervising this form of study. After an entrance examination, 22 students were admitted in November. The MA course was to last four years. The period proved very demanding, both for the students and the academic staff. On top of our regular duties, we had to teach extramural students, often on Saturdays and Sundays, free days, even during breaks and holidays. In terms of total teaching time, the extra workload was comparable to that of the day studies. Classes in artistic ceramics were held on the premises of the college, whereas industrial ceramics, after the professors’ corrections – in the original factories. It still looked quite optimistic then. Cerpol seemed to be a mighty conglomerate. Its heart was beating in the “Wałbrzych” and “Krzysztof ” porcelain factories, the huge “Książ” which was being built at that time, and “Karolina” nearby. All they lacked were good, beautiful designs in order to sell the ceramic ware by tonne. Unfortunately, martial law was introduced, so-
Irena Lipska-Zworska, Rytmy, masa szamotowa, szkliwo matowe redukcyjne, wys. 53 cm, 2010 Fot. Czesław Chwiszczuk
86
zamknięcia szkoły przedstawianą nam przez komórkę partyjną i jakichś wojskowych. Później okazało się, że tylko studenci wieczorowi mieli prawo, za okazaniem przepustki, przebywać na terenie uczelni na zajęciach. Całe grono pedagogiczne zaangażowane w te zajęcia też musiało się legitymować przepustkami. Wydaje się, że w budowaniu świadomości artystycznej studentów formy wieczorowej bardzo pomogły stawiane im zadania i rozmowy o sztuce prowadzone na rzeźbie, malarstwie i ceramice artystycznej. Inspirowały ich i rozbudzały fantazję. W projektach przemysłowych, szczególnie widocznych przy realizacjach dyplomowych, studenci zaczęli myśleć bardziej całościowo – bryłą, a nie poszczególnymi detalami: uszko, wylew, uchwyt. Wszystko było ważne, musiało razem współdziałać w proporcjach, liniach i kierunkach, mieć swój zamysł, charakter, ale i spełniać postulat użytkowości. Dla Wydziału z kolei studia te dawały nadzieję na odnowienie parku maszynowego, zakupu pieców ceramicznych, remontu pomieszczeń, dostęp do surowców ceramicznych, zagwarantowanie praktyk. Ale tak się nie stało. Cerpol rozpadł się, a uczelnia poniosła ciężar finansowy kształcenia dodatkowych 20 osób. Studia ukończyło 18 studentów. Część wróciła do macierzystych za-
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
mething nobody had predicted. Despite that, the course began in January 1981. All the teachers and students were issued special passes, allowing them to enter the premises of the college within particular hours. Communication was difficult. There were troops, tanks and checkpoints everywhere. New guards appeared in the school, the atmosphere was tense. The students were from all parts of Poland, they were very determined and lost at the same time. Student strikes broke out in 1980 and 1981. There were no classes. It was a sad, nervous and frightening time. The party activists and some uniformed people held long meetings in which they threatened us with closing the school. It turned out later that only our evening students were allowed to attend classes, but – just like all the teachers – still had to show special ID cards first. It seems that the evening students were helped a lot in their building of artistic awareness by
the tasks they faced and discussions about art they had during sculpture, painting and ceramics classes. They inspired and stimulated their imagination. In their industrial designs, especially seen in diploma projects, the students began to think in a more holistic way rather than in terms of details like the spout, the mould, the handle. Everything was important and everything had to work in proportion, lines and directions, a general concept and character, yet still fulfilling the condition of functionality. For the Faculty, in turn, the evening courses were a hope for purchasing new machinery, ceramic kilns, renovating the rooms, gaining access to ceramic materials and guaranteeing internships. But it never happened. Cerpol fell apart, and the school had to cover the costs of educating an extra twenty students. Eighteen of them actually graduated. Some of them returned to their original factories, others began designing for the industry, e.g. Stanisław Możdżeń worked for the “Krzysztof ” Porcelain Tableware Factory in Wałbrzych until his retirement. He designed two multi-piece tableware sets, including one awarded at the 4th Biennale of Polish Ceramics in Wałbrzych. Zofia Czerw also worked in Wałbrzych until retirement. Longina Smolińska returned to Mirosławice for a brief period, and then emigrated to Canada, where she worked in a ceramic factory and set up her own art gallery. Wojciech Hyży teaches in the State Secondary Art School in Nowy Wiśnicz to this day. Roman Kamiński returned to Włocławek, where he later became the BWA gallery director. I mention these particular students because they were the ones who thanks to our school acquired a system of values to which they remained faithful throughout their further careers. They connected their lives with art. After becoming an adjunct and then assistant professor, Prof. Jan Drzewiecki taught industrial design at the Academy of Fine Arts in Wrocław. He was also one of the “Cerpol Twenty”, as we called them. We were always short of kilns at the Department of Ceramics. The coal-fired ovens were given up after complaints from residents that they polluted the air. The management of the Faculty and Department decided to build an electric kiln for 1200°C, designed by assistant professor Halina Olech. A high-temperature (1400°C) laboratory oven was ordered and bought, as well as an extended-chamber furnace, which turned out to be
kładów, bardziej wyedukowani do projektowania w przemyśle, np. Stanisław Możdżeń pracował do emerytury w Zakładzie Porcelany Stołowej „Krzysztof ” w Wałbrzychu. Zaprojektował dwa wieloelementowe serwisy stołowe, w tym jeden nagrodzony na IV Biennale Ceramiki Polskiej w Wałbrzychu. Zofia Czerw pracowała w Wałbrzychu do emerytury. Longina Smolińska na krótko wróciła do Mirosławic, potem wyjechała do Kanady, gdzie pracowała w zakładach ceramicznych, a później założyła własną galerię sztuki. Wojciech Hyży uczy do dziś w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Nowym Wiśniczu. Roman Kamiński wrócił do Włocławka, później był dyrektorem w tamtejszym BWA. Piszę o tych studentach, bo wszyscy oni wynieśli z uczelni wartości, którym poświęcili dalsze życie. Wszyscy w jakiś sposób związali się ze sztuką. Dr hab. Jan Drzewiecki po przewodach I i II stopnia, prowadził projektowanie przemysłowe w ASP we Wrocławiu. Wywodził się z tej dwudziestki „studentów cerpolowskich”, jak ich nazywaliśmy. W Katedrze Ceramiki ciągle brakowało pieców. Zrezygnowano z pieców opalanych węglem, ponieważ były ciągłe zażalenia mieszkańców o zadymianie powietrza. Kierownictwo Wydziału i Katedry zdecydowało o budowie pieca elektrycznego na temp. 1200°C, według projektów doc. Haliny Olech. Zamówiono i kupiono piecyk laboratoryjny na wysokie temperatury (1400°C) oraz piec z wysuwanym trzonem, który okazał się pomyłką. Elementy grzejne i sility po wypale okazywały się bardzo kruche, byle stuknięcie, a już pękały. W trakcie częściowej modernizacji parku maszynowego kupiono toczki garncarskie oraz młyn kulowy o indywidualnym napędzie, ale montowanie i uruchamianie tych urządzeń z braku funduszy trwało dość długo. W Katedrze Szkła
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Irena Lipska-Zworska przy pracy, Fabryka Porcelany Krzysztof w Wałbrzychu, połowa lat 90. Fot. archiwum Ireny Lipskiej-Zworskiej
87
Irena Lipska-Zworska, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
88
uruchomiono piece elektryczne, za ich użytkowanie odpowiadał adiunkt Jerzy Chodurski. Rozpoczęła się też wtedy współpraca z Akademią Sztuk w Rydze, w zakresie wymiany doświadczeń i nauczania technik ceramicznych. Studenci ryskiej akademii, pod opieką znanego łotewskiego ceramika prof. Peterisa Martinsona, przyjechali na dwutygodniowy pobyt do naszej uczelni, zapoznali się z programem i zrealizowali prace w materiale ceramicznym, uczestnicząc w eksperymentalnym wypale papierowego pieca. Współpraca zaowocowała dwiema pracami dyplomowymi z zakresu ceramiki przemysłowej studentów z Rygi zrealizowanymi pod opieką Katedry Ceramiki. W 1997 r. w czasie wakacji Wrocław dotknęła wielka powódź. Wylała Odra i jej dopływy. Woda gruntowa także dała się we znaki. Zalane zostały okoliczne wsie, a w mieście domy mieszkalne i instytucje, w szczególności piwnice, które często były magazynami starodruków, akt i dokumentów państwowych. Worki z piaskiem nie zdołały ochronić części Wrocławia przed zalaniem. Wody grunto-
I re n a L i p s k a - Zwo rs k a
a mistake. Its heating elements and silits proved very fragile after firing and broke easily. A partial modernization of the machinery resulted in the purchase of potter’s wheels and an independently propelled ball mill, but due to a lack of funds the assembly of this equipment took a fairly long time. Electric ovens were installed at the Glass Department, and adjunct professor Jerzy Chodurski was made responsible for their operation. That was also when our co-operation with the Academy of Arts in Riga began. We exchanged experience in teaching ceramic techniques. The students from Riga, supervised by the wellknown Latvian ceramist Prof. Peteris Martinson, came to our school for two weeks to become acquainted with the programme and work in the ceramic material, participating in the experimental firing of a paper kiln. The co-operation resulted in two of the Riga students preparing their diploma projects in industrial ceramics under the supervision of our Department of Ceramics. In the summer of 1997, the Great Flood struck Wrocław. The River Odra and its tributaries overflowed their banks. Whole villages were flooded, and in the city – residential houses and institutions, especially basements which were often repositories of old prints, files and documents. Sandbags did not manage to save large areas of Wrocław from flooding. Groundwater entered basements and upper floors of buildings. In the school, our ceramic kilns were in the underground rooms. The water flooded them all, together with the remaining equipment. Raw materials were washed away from the hermetically sealed cabinets, the water mixed with diluted clay turned into toxic mud that was very difficult to remove. The process of draining and disinfecting the basements took a very long time. It was a huge loss for the Department of Ceramics, but it was also a blessing – we finally got the money for machines and equipment, new electronic kilns, grinders, fusing ovens and minor renovations. The damage was slowly rebuilt. A few years later, Poland joined the European Union. The situation changed. The dreams of developing and modernizing our school came true. A new, glass building of what was now called the Academy of Fine Arts (since 1996) was built in Traugutta Street thanks to EU funds. The school’s need for more space was finally fulfilled, including the site of the Departments of Ceramics and
Glass. The spacious rooms now feature gas and electric kilns as well as wonderful equipment for making large sculptural forms. A glass factory was created for the students of the Glass Department. A new era began.
The sources I used in my memories include: – Halina Olech, notes for the monograph of the Department of Ceramics and Glass; – Rudolf Krzywiec, personal file materials; – Julia Kotarbińska 1898-1979, Rudolf Krzywiec 1895-1982, exhibition catalogue, National Museum in Wrocław, November/December 1984, [Maria Jeżewska]; – Marta Krajewska, Julia Kotarbińska, Life and Work, MA Thesis supervised by Prof. Andrzej Ryszkiewicz, The Catholic University of Lublin, Faculty of Humanities, Institute of Art History, 1984
we podmywały piwnice, wdzierały się na piętra. W uczelni w piwnicach znajdowały się piece do wypału ceramiki. Woda je zalała wraz z oprzyrządowaniem. Surowce zostały wymyte z zamkniętych hermetycznie szaf, woda zmieszała je z rozrzedzoną gliną, powstała „breja”, a uprzątnięcie toksycznego błota było bardzo trudne. Dezynfekcja i suszenie piwnic trwało bardzo długo. Dla Katedry Ceramiki była to wielka strata, ale jednocześnie wybawienie, łatwiej bowiem otrzymaliśmy pieniądze na odnowę parku maszynowego, na zakup nowoczesnych pieców z oprzyrządowaniem elektronicznym, młynków do mielenia surowców, frytowników do stapiania szkliw, a także fundusze na drobne remonty. Powoli odbudowywano zniszczenia. Kilka lat później Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Zmieniła się sytuacja. Dawne marzenia o rozbudowie i unowocześnieniu szkoły ziściły się. Przy ul. Traugutta, przy pomocy Funduszy Unijnych, został wybudowany szklany gmach już Akademii Sztuk Pięknych (od 1996 r.), który zaspokoił głód pomieszczeń. Znalazły się w nim pomieszczenia Katedr Ceramiki i Szkła. Powstały przestronne wnętrza z piecami do wypałów na gaz i energię elektryczną ze wspaniałym oprzyrządowaniem, umożliwiające realizacje dużych form rzeźbiarskich. Powstała huta szkła do realizacji prac studentów Katedry Szkła. Zaczęła się inna epoka.
Wspomnienia swoje wzbogaciłam następującymi źródłami: – Halina Olech, notatki do monografii Wydziału Ceramiki i Szkła; – Rudolf Krzywiec, materiały z akt osobowych; – Julia Kotarbińska 1898-1979, Rudolf Krzywiec 1895-1982, katalog wystawy, Muzeum Narodowe we Wrocławiu, listopad-grudzień 1984 [oprac. Maria Jeżewska; tł. Jan Rudzki]; – Marta Krajewska, Julia Kotarbińska. Życie i twórczość, praca magisterska napisana pod kierunkiem prof. dr. hab. Andrzeja Ryszkiewicza, Katolicki Uniwersytet Lubelski, Wydział Humanistyczny, Historia Sztuki, mps, 1984.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
89
prof. Paweł Banaś Słuchajcie, to on jest wszystkiemu winien, on nas wymyślił!* Wywiad przeprowadzony przez mgr Aleksandrę Kujawską
Look, it’s all his fault, he came up with us! * Interviewed by Aleksandra Kujawska, MFA
Prof. Paweł Banaś historyk sztuki, kulturoznawca, pedagog, kolekcjoner, filokartysta w latach 1964-72 pracownik Muzeum Narodowego we Wrocławiu, twórca działu polskiej sztuki współczesnej oraz pierwszej stałej powojennej ekspozycji polskiej sztuki najnowszej, profesor Uniwersytetu Wrocławskiego, wieloletni kierownik Zakładu Problemów Kultury Artystycznej Instytutu Kulturoznawstwa znawca szkła i ceramiki, badacz sztuki XIX i XX wieku, autor wielu publikacji
PB: Olu, czego Ty chcesz się ode mnie dowiedzieć?
PB: Ola, what would you like to learn from me?
AK: Panie Profesorze, chciałabym porozmawiać o Pana relacjach i przyjaźniach z artystami szkła. PB: Doprawdy, nie wiem czy jestem w stanie powiedzieć Ci coś nowego, czego Banaś już kiedyś nie powiedział ani też o czym nie napisał.
AK: Professor, I’d like to talk about your relationships and friendships with glass artists. PB: To be honest, I’m not sure there’s anything left that Banaś has not talked or written about before.
AK: Przede wszystkim chodzi o termin „wrocławskie szkło”. Czy Pan Profesor „przyznaje się” do tego terminu? Kiedy ten termin powstał? Jak to się w ogóle stało, że Pan Profesor się zainteresował szkłem i artystami szkła? Przecież nie było nawet naszego wydziału! PB: Czyli chcesz wspomnień. Rzeczywiście, zapewne dla wielu młodych początki wrocławskiej dyscypliny są dziś zupełnie nieznane. Dlatego może warto wspominać, choć i pamiętać o tym, że czas łagodzi kontury, zostawia w pamięci tylko niektóre sytuacje, wydarzenia. Nie jest więc to relacja historyczna, niech będzie potraktowana jako moje bardzo osobiste wspomnienie. Tak jak mówisz, wydziału jeszcze nie było, była jedynie Pracownia Projektowania Szkła i prof. Stanisław Dawski – spiritus movens wrocławskiej uczelni. Moje spotkanie z wrocławskim szkłem na przełomie lat 60. i 70. XX wieku, to przede wszystkim relacje osobiste, znajomości, które w pewnych przypadkach, z czasem, przerodziły się w przyjaźnie. To zainteresowanie ludźmi, które sprawiło,
AK: First of all, the term “Wrocław glass”. Do you admit it’s yours, Professor? When was it first coined? And how come you got interested in glass and glass artists in the first place? After all, our faculty didn’t even exist then! PB: You are after memories, then. Indeed, for many young people the beginnings of this medium in Wrocław are completely unknown today. So, it is worth reminiscing, still bearing in mind that time has a mellowing and filtering effect, leaving in your memory only certain situations and events. This is not a historical account then, you should rather treat it as a very personal recollection. As you said, the faculty didn’t exist then, all we had was the Studio of Glass Design and Professor Dawski – the spiritus movens of
Fot. archiwum prywatne
*
*
90
Pawe ł B a n a ś
Paweł Banaś, 2011
Słowa prof. Jerzego Chodurskiego wypowiedziane przy okazji egzaminów dyplomowych, chyba jeszcze w latach osiemdziesiątych [dop. P. Banaś].
What Prof. Jerzy Chodurski said during diploma exams, probably back in the 1980s [footnote by P. Banaś].
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
91
Paweł Banaś: Polskie współczesne szkło artystyczne, Wydawnictwo Ossolineum (1982), Współczesne polskie szkło i ceramika, Wydawnictwo Arkady (1990)
że zacząłem przyglądać się ich pasjom, światu sztuki, który tworzyli. Zaczęło się bardzo niewinnie, od spotkań przy winie, od dyskusji, a skończyło się na tym, że już u progu lat 70., kiedy pracowałem w Muzeum Narodowym we Wrocławiu organizując Dział Sztuki Współczesnej, stałem się komisarzem, dziś mówi się kuratorem, pierwszych ich ważniejszych, indywidualnych wystaw. We wrocławskim muzeum rozwijałem kolekcję współczesnego szkła, do której pierwsze obiekty trafiły jeszcze w połowie lat 60., m.in. dzięki bardzo zasłużonej dla badań rzemiosła artystycznego dr Marii Starzewskiej i drugiej muzealnej kurator pani Annie Chrzanowskiej. Potem powstały dwie ważne publikacje mojego autorstwa – Polskie współczesne szkło artystyczne wydane przez Wydawnictwo Ossolineum (1982) i album Wydawnictwa Arkady Współczesne polskie szkło i ceramika (1990). Tym samym aktywność artystów współczesnych w obrębie tych dwu dyscyplin – szkła i ceramiki – stała się przedmiotem refleksji krytycznej i naukowej. AK: Potrafi Pan, Profesorze, przywołać pierwsze wspomnienie związane ze szkłem, pierwszy kontakt z artystą szkła? PB: To musiał być chyba rok 1947 albo 1948. Miałem wtedy siedem lat i byłem z rodzicami na wakacjach w Karpaczu. Któregoś dnia wybraliśmy się na wycieczkę do huty „Józefina” w Szklarskiej Porębie. Niewiele z tej wyprawy pamiętam poza zachwytami Mamy nad szkłem kryształowym, szlifowanym. Zapewne jeszcze pracowali tam niemieccy mistrzowie, doskonali szklarze. Ale wspomnienie tej huty końca lat 40. ożyło, zyskało nowy wymiar w trakcie moich spotkań i rozmów z Henrykiem Albinem Tomaszewskim – wielką artystyczną osobowością, szklarskim
92
Pawe ł B a n a ś
Wrocław’s College of Fine Arts. My own encounter with Wrocław glass at the turn of the 1960s and ‘70s was mainly based on personal relationships and acquaintances which in some cases, in the course of time, turned into friendships. It was founded on interest in people, which then turned into interest in their passions and the world of art they were creating. It began in an innocent way, from meetings over a glass of wine and discussions, only to lead us to the early ‘70s, when I was setting up the Contemporary Art Department at the National Museum in Wrocław and became the commissioner – known as curator today – of their first important individual exhibitions. I was entrusted with the task of developing the collection of contemporary glass and received the first objects as early as mid-1960s, thanks to the great contributor to handicraft research – Dr Maria Starzewska, and the other museum curator – Ms Anna Chrzanowska. Then I wrote two important publications: Contemporary Polish Glass Art, published by Ossolineum in 1982, and the album Contemporary Polish Glass and Ceramics, published by Arkady in 1990. In this way, the activity of contemporary artists within these two disciplines – glass and ceramics – became the subject of critical and academic reflection.
AK: Professor, what is your first memory connected with glass and what was your first contact with a glass artist? PB: It must have been 1947 or 1948. I was seven and went on holiday to Karpacz with my parents. One day they took me to the “Józefina” glassworks in Szklarska Poręba. I don’t remember much of that expedition but I do remember how delighted my Mum was with polished crystal glass. The German master glassmakers must have still been working there. The memory of the glass factory from the late 1940s was revived and got a new dimension during my meetings and conversations with Henryk Albin Tomaszewski – a great artistic personality and self-taught glassmaker, an artist going beyond the boundaries of this matter, whose first contact with glass was in “Józefina”, the Silesian glass factory. Back to my relationships with the Wrocław art college. As I said, it was the people first. I have to mention my Dad here, who was a good friend of Maria Dawska, also originally from Lvov. Dad visited the school quite often, and sometimes I accompanied him. But the man who introduced me to the young circles was my friend and fellow student Janek Czopik-Leżachowski. Thanks to him I met Krystyna Cybińska, Irena Lipska-Zworska, Halinka Olech, Halinka Pawlikowska, Roman Rosyk, Ludwik Kiczura and Mietek Zdanowicz. I did not coin the term “Wrocław glass”. It was Stanisłąw Dawski’s idée fixe and the title of a publication he prepared together with Irena Huml, an art critic and historian writing for the “Projekt” periodical back then. The album, published in 1970, presented the impressive, spectacular collection of works of Professor’s first diploma students: Tasios Kiriazopoulos, Józef Podlasek, Barbara Urbańska-Miszczyk, Lucjan Gajos, the Drosts, as well as the future professors of your professors, including Zbigniew Horbowy, Ludwik Kiczura and Henryk Wilkowski. The black-and-white photographs, stylistically fitting that period of the political “Thaw”, were also prepared by artists, including e.g. Michał Diament. It is worth mentioning that Dawski and Tomaszewski met in Wrocław briefly. But they were two different personalities. Dawski had an advantage over Tomaszewski – he was a born
Wszewłod Sarnecki, zestaw użytkowy, 1964 Fot. Krzysztof Pachurka
Wszewłod Sarnecki, forma dekoracyjna, 1964 Fot. Krzysztof Pachurka
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
93
Henryk Albin Tomaszewski, Formy, szkło żaroodporne, wolnokształtowane na gorąco z użyciem narzędzi własnej konstrukcji, wys. ok. 90 cm, lata 80. Fot. archiwum ODS
94
samoukiem i twórcą przekraczającym granice tej materii, który swój pierwszy kontakt ze szkłem miał właśnie na Śląsku, w hucie „Józefina”. Wracając jednak do moich relacji z wrocławską uczelnią. Jak wspomniałem, na początku byli ludzie. Nie mogę nie wspomnieć o moim Ojcu, który utrzymywał przyjacielskie, serdeczne kontakty m.in. z Marią Dawską, tak jak on, lwowianką. Ojciec chętnie do szkoły zaglądał, więc i ja niekiedy w tych jego wyprawach brałem udział. Jednak człowiekiem, który niejako wprowadził mnie w grono młodych był mój serdeczny kolega z roku Janek Czopik-Leżachowski. Dzięki niemu poznałem Krystynę Cybińską, Irenę Lipską-Zworską, Halinkę Olech, Halinkę Pawlikowską, Romana Rosyka, Ludwika Kiczurę i Mietka Zdanowicza. Termin „wrocławskie szkło” nie jest mojego autorstwa. To była idée fix Stanisława Dawskiego i tytuł publikacji przygotowanej przez niego, we współpracy z Ireną Huml, historyczką sztuki i krytyczką wówczas związaną m.in. z pismem „Projekt”. W tym wydanym w 1970 roku albumie uwieczniono imponującą, efektowną kolekcję szkieł stworzonych przez pierwszych dyplomantów profesora: Tasiosa Kiriazopoulosa, Józefa Podlaska, Barbarę UrbańskąMiszczyk, Lucjana Gajosa, małżeństwa Drostów. Byli wśród nich także przyszli profesorowie waszych profesorów, a więc Zbigniew Horbowy, Ludwik Kiczura i Henryk Wilkowski. Utrzymane w stylistyce tamtych czasów doby „odwilży”, czarno-białe zdjęcia przygotowali także sami artyści, m.in. Michał Diament.
Pawe ł B a n a ś
teacher, a creator of programmes and ideas, whereas Henryk Albin Tomaszewski was just a glassmaker – he knew how to do it, how to sweat over it, how to experience glass firsthand. AK: So, Dawski was a theoretician, and Tomaszewski – a practitioner. PB: Dawski was a brilliant pedagogue and a wonderful person with a great sense of humour. Let me give you an anecdote. We were both jurors in the Józef Gielniak Competition. By the way, let me remind you that Dawski discovered Gielniak, he was his great mentor and friend. Before the jury’s deliberations I took a short walk in the park and when I came back I saw the rector at breakfast. Encouraged by him, I accepted the invitation and sat at the table next to him. “Where have you been?” Professor asked me. I admitted that during the walk I had been successfully tempted by a Gypsy woman to have my fortune told for 50 zlotys. With interest, Professor inquired: “Anything important she told you?” Disgusted with my own gullibility, I answered: “She said I’d live to be 85!”, to which Dawski retorted bluntly: “And you think 50 zlotys is too much!” Dawski taught us how to think. And it’s not easy to separate thinking from practice. Without the former, the latter will never reach perfection. I was in a cordial friendship with Ludwik Kiczura. He had a difficult, whimsical personality, but was a truly good person hidden behind a layer of brusqueness. It was thanks to him that I really got to know glass, the process of its transformation, stages of shaping the matter. We met after his grant in Venice, after he returned from Italy. It must be remembered that in those times such a foreign stay was a sensation in itself, an incredibly rare occurrence. He came back enchanted with kiln work, in a glass factory, with glassmakers. And he wanted to put his dreams, plans and projects into practice here. His first stopover, first stage was a small glassworks in Piechowice. His first free-formed glass was made there – sculptural forms with very interesting colour effects in crystal glass mass achieved by oxidising, clouding and similar processes. It was a novelty, an innovative approach to the material, technique and form. A new chapter in the history of Polish glass began. We sho-
Stoją od lewej: Jerzy Chodurski, Ludwik Ferenz, Zbigniew Horbowy, Michał Diament, siedzą: Henryk Wilkowski i Ludwik Kiczura, ok 1970 Fot. archiwum ODS
wed the effects of his groundbreaking work during the “Glass and Ceramics” exhibition cycle in Wrocław’s National Museum in 1972. The idea of the series of exhibitions was to juxtapose two artistic personalities dealing in different media. Ludwik Kiczura’s exhibition partner was Krysia Cybińska. A year later, the next presentation was meant to be a joint exhibition of Tasios Kiriazopoulos and Ewa Mehl. Eventually, Ewa withdrew from the project, and Tasios presented astonishing objects, something we had not seen in Polish glass before, owing it to a large extent to the mastery of Bronisław Münzenberger, a glassmaking virtuoso Tasios co-operated with in the „Tarnów” glassworks. The person who was especially close to my heart from among those connected with the Wrocław Glass Department was Henryk Wilkowski. His family lived close to our house in the district of Krzyki and we visited them regularly, with our small children, often having afternoon coffee or tea with them. Heniek was
Warto pamiętać, że Dawski i wspomniany już Tomaszewski na krótko spotkali się we Wrocławiu. Były to jednak dwa odmienne typy osobowości. Dawski miał tę wyższość nad Tomaszewskim, że był urodzonym dydaktykiem, człowiekiem, który tworzył programy, rozwijał pewne idee, a Henryk Albin Tomaszewski był po prostu szklarzem, on wiedział jak się to robi, on się przy tym sam męczył i wszystkiego sam doświadczał. AK: Czyli Dawski był teoretykiem, a Tomaszewski praktykiem. PB: Dawski był znakomitym pedagogiem i cudownym człowiekiem z poczuciem humoru. Pozwolę sobie przywołać pewną anegdotę z naszego wspólnego wyjazdu na obrady jury konkursu im. Józefa Gielniaka, a dla przypomnienia dodajmy, że to właśnie Dawski był niejako Gielniaka odkrywcą i wielkim jego mentorem i przyjacielem. Przed obradami udałem się na krótki spacer po parku, kiedy wróciłem zobaczyłem już rektora przy śniadaniu i zachęcony przez niego przyjąłem zaproszenie i przysiadłem się do stolika. Profesor zagaił: a gdzie to Pan był, kolego? Ja zaś opowiedziałem mu zdarzenie sprzed paru chwil, kiedy to dałem uwieść się słowom napotkanej Cyganki, która uparła się, że za 50 złotych mi powróży. Profesor nie bez ciekawości zapytał: Co ci takiego ważnego powiedziała? Zdegustowany swoją
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
95
Ludwik Kiczura, lata 60 Fot. archiwum ODS
Ludwik Kiczura i Stanisław Dawski, ok. 1960 Fot. archiwum ODS
96
łatwowiernością relacjonowałem: powiedziała mi, że będę żył 85 lat! Na co z rozbrajającą szczerością Dawski odparł: I Ty uważasz, że 50 złotych to za dużo! Dawski uczył myślenia. Nie jest łatwo odróżnić myślenie od praktyki. Bez tego pierwszego jednak to drugie nigdy nie osiągnie doskonałości. W serdecznej przyjaźni pozostawałem z Ludwikiem Kiczurą. Była to trudna, rzec można, kapryśna osobowość, jednak człowiek pełen autentycznego dobra skrywanego pod warstwą szorstkości. Dzięki niemu tak naprawdę poznałem szkło, proces jego przemiany, etapy kształtowania materii. Poznaliśmy się już po jego weneckim stypendium, po powrocie z Włoch. Warto pamiętać, że w tamtych latach taki wyjazd był swego rodzaju sensacją, okazją niebywale rzadką. Wrócił stamtąd zarażony pracą przy piecu, w hucie, z hutnikiem. I swoje marzenia, plany, projekty chciał realizować tutaj na miejscu. Pierwszym przystankiem, pierwszym warsztatem, stała się niewielka huta w Piechowicach. Tam powstały jego pierwsze szkła wolnoformowane. Rzeźbiarskie formy z bardzo interesującymi efektami kolorystycznymi uzyskiwanymi w kryształowej masie szkła poprzez posypywanie jej tlenkami, mącenie i tym podobne zabiegi. To było novum – nowatorskie podeście do tworzywa, do warsztatu, do formy. Otwierał się nowy rozdział w historii polskiego szkła. Efekty tych poszukiwań pokazaliśmy na wystawie z cyklu „Szkło i ceramika” w Muzeum Narodowym we Wrocławiu w 1972 roku. Pomysł na ten cykl wystaw był taki, że spotkać się miały dwie artystyczne osobowości działające w różnych tworzywach. Partnerką wystawową Ludwika Kiczury była Krysia Cybińska. Kolejna prezentacja, przygotowywana rok później, miała stać się wspólnym wystąpieniem Tasiosa Kiriazopoulosa i Ewy Mehl. Ostatecznie Ewa wycofała się z przedsięwzięcia, natomiast Tasios pokazał obiekty zadziwiające, uprzednio w naszym szkle niespotykane, w czym była bardzo duża zasługa doświadczonego hutnika-wirtuoza Bronisława Münzenbergera, z którym współpracował w hucie „Tarnów”. Spośród osób związanych z uczelnią, z wrocławską Katedrą Szkła, szczególnie bliski był mi Henryk Wilkowski, który zamieszkał blisko naszego domu na wrocławskich Krzykach. Wilkowskich odwiedzaliśmy regularnie, z małymi dziećmi, wpadając na popołudniową kawę czy herbatę. Heniek był artystą wszechstronnie uzdolnionym, eksperymentującym, pełnym pomysłów a zarazem skromnym, troskliwym pedagogiem. Pierwsze, drugie pokolenie wykształconych pod okiem Dawskiego artystów szkła nie najgorzej odnalazło się w peerelowskiej rzeczywistości. Pamiętajmy, że kierunek ten miał w pierwszej kolejności przygotowywać przyszłych projektantów szkieł użytkowych, ludzi jak się wówczas mówiło „kierowanych do przemysłu”. O wielu z nich dziś mówi się i pisze jako prekursorach nowoczesnego wzornictwa szkła. Ich projekty są poszukiwane przez coraz to większe rzesze kolekcjonerów. Z przedmiotów dekoracyjnych, codziennego użytku, stają się cennymi trofeami kolekcjonerskimi. Szkła projektowane przez Zbyszka Horbowego, Jurka Słuczana-Orkusza, Wszewłoda Sar-
Pawe ł B a n a ś
a talented, versatile artist, an experimenter full of ideas, as well as a modest person and considerate teacher at the same time. The first and second generations of glass artists educated by Dawski were doing fairly well in the reality of the People’s Republic. We must remember that the idea behind glassmaking education then was predominantly to prepare future designers of utilitarian glass, people ready to – as the terminology went – help the glass industry. Many of them are known today as pioneers of contemporary glass design. Their designs are increasingly sought-after items these days. Once decorative objects of everyday household use, they have become collectors’ trophies. Glassware designed by Zbyszek Horbowy, Jurek Słuczan-Orkusz, Wszewłod Sarnecki, Józef Podlasek or the excellent Eryka and Jan Sylwester Drost are all part of the Polish post-war design canon. Still waiting for their due place in history are the underestimated Aleksander and Regina Puchała, who worked in “Julia” for a long time. I knew them all, met them many times, wrote about them a lot, but also learnt so much from them! My friendships with glass artists often had unexpected results. Thanks to Barbara Miszczyk-Urbańska, a long-time designer in the glass factory in Piotrków Trybunalski, I managed to get in touch with the glassmakers who had been working in the “Niemen” glassworks before the war. Famous as one of the most important glass factories in interwar Poland, it was subsequently forgotten. I spent over a decade researching it, and during that time made friends and contacts with even more artists, discovered plenty of materials and forgotten sources. AK: Apart from your museum work and personal contacts with Wrocław artists, what else made you devote not just a few, but more than a dozen years of your life to glass art? PB: As is often the case, it was a coincidence really. In 1974, after many efforts and endeavours, I was awarded a three-month Dutch Government grant which allowed me to make contacts with the University of Amsterdam, especially its Department of Protestant Theology. The reason was that my study concentrated on the subject of diaspora architecture in Europe. The period
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
97
neckiego, Józefa Podlaska czy wreszcie znakomitych Erykę i Jana Sylwestra Drostów znalazły swoje miejsce w kanonie polskiej historii wzornictwa powojennego. Na przywrócenie pamięci czekają jeszcze, nie dość doceniani, Aleksander i Regina Puchałowie, którzy wiele lat działali w „Julii”. Wszystkich ich znałem, wielokrotnie się z nimi spotykałem, często o nich pisałem, ale też nie jednego się od nich nauczyłem! Moje przyjaźnie z artystami szkła przynosiły dla mnie z czasem zupełnie nieoczekiwane efekty. Dzięki Barbarze Miszczyk-Urbańskiej, która przez wiele lat była projektantką w hucie w Piotrkowie Trybunalskim, dotarłem do hutników, którzy niegdyś, przed wojną, pracowali w hucie „Niemen”. Ta dziś znana jako jedna z najważniejszych polskich hut okresu międzywojnia, była swego czasu wytwórnią zapomnianą i nierozpoznaną. Jej badaniu poświęciłem kilkanaście lat, w trakcie których także moje przyjaźnie z artystami owocowały kolejnymi interesującymi kontaktami, odkrywaniem materiałów i zapomnianych źródeł.
Fot. Kazimierz Pawlak
AK: Co, poza pracą w muzeum i osobistymi kontaktami z twórcami wrocławskiego szkła, zadecydowało o tym, że problematyce artystycznego szkła poświęcił Pan nie parę, a kilkanaście lat życia? PB: Jak to często bywa, tak naprawdę, zadecydował o tym przypadek. W 1974 roku, po wielu staraniach, uzyskałem trzymiesięczne stypendium rządu holenderskiego, które umożliwiło mi nawiązanie kontaktów z Uniwersytetem w Amsterdamie, a nade wszystko, z katedrą teologii protestanckiej, bowiem zasadniczym celem mojego wyjazdu było zgromadzenie materiałów do tematu „Architektura diasporalna w Europie”, czasookres nie został precyzyj-
98
Pawe ł B a n a ś
Pożegnalne spotkanie Ludwika Kiczury, siedzą od lewej: Paweł Banaś, Zbigniew Horbowy, Piotr Kielan, Ludwik Kiczura, 2007
of time was not determined, but after a few weeks I realized that in order to write my dissertation I needed at least two years rather than just three months. Fortunately, thanks to Ewa Mehl, who had been living in Amsterdam for some time by then, I got in touch with Sybren Valkema, known as “the restorer of contemporary Dutch glass”, an older-generation designer, open person of great manners and warm-hearted man with an amazing sense of humour. It was thanks to him that I could observe the process of introducing new, pioneering methods of education in the famous Gerrit Rietveld Academie. I could see for the first time female students barely eighteen years of age working by the kiln, obviously supervised by an experienced master glassmaker, but still personally forming small objects inspired by traditional vessels from hundreds of years before. Valkema gave me one of such objects as a souvenir. He also introduced me to a few famous designers connected with the Leerdem glass factory, including his own son Durk, who was graduating at that time, and – most importantly – Harvey Littleton, the “guru of new American glass”, who happened to be in Amsterdam at that time. Thanks to the hours-long talks in the hospitable house of the Valkema family, I got thoroughly acquainted with the history of evolution of world glass, and gained the trust of Littleton himself to the point that he invited me (something hard to believe back then!) to visit the newly established Glass Studio in Pasadena. Obviously, I did not go to the States, but I used the contact to write a two-part article entitled “Modern Polish Glass” which was published in “Glass Art Magazine” in 1975. In the same year I was also invited to take part in “Hot Glass”, a world congress organized by the Royal Academy in London. At that time my uncle, a former Anders soldier, was still alive and living in England, and it was thanks to his hospitality that I was able to attend the congress. The invitation, for me and Ludwik Kiczura (who could not go), was arranged courtesy of the invaluable Sybren Valkema. The days spent in London, where I attended discussions, shows and banquets, were more inspiring and enlightening for me than dozens of books I’d read and exhibitions I’d seen. I had a once-ina-lifetime opportunity to meet and see at work
Ludwik Kiczura, szkło ręcznie formowane, wys. 20 cm, 1989 Fot. Stanisław Sielicki
the most prominent figures of 20th-century world glass art, ranging from the old master Dominick Labino to the energetic provocateur Dale Chihuly. It was a lesson I could not waste. I said goodbye to diaspora architecture and wrote my post-doctoral thesis on Contemporary Polish Glass Art, which after many tribulations I managed to publish in 1982 – but that is an entirely different story. AK: There are legends about your collection of modern glass. PB: First of all, never believe in gossip, even if there’s a grain of truth in it. Secondly, as a compulsive collector in general, I’ve never shied away from collecting glass as well. It’s true I have such a collection. I’ve been gathering objects for a long time, since the 1970s, and the distinctive feature of my collection is
nie określony. Już po paru tygodniach zorientowałem się, że aby zrealizować ten ambitny temat planowanej pracy habilitacyjnej musiałbym mieć stypendium nie trzymiesięczne, ale co najmniej dwuletnie. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności dzięki Ewie Mehl, która już od pewnego czasu mieszkała w Amsterdamie, mogłem nawiązać kontakt z Sybrenem Valkemą, projektantem uznawanym za „odnowiciela współczesnego holenderskiego szkła”, projektantem starszej generacji, człowiekiem otwartym, o niezwykłej kulturze osobistej, serdecznym, z nadzwyczajnym poczuciem humoru. Dzięki niemu mogłem obserwować proces wprowadzania w słynnej Gerrit Rietveld Academie nowych, pionierskich na europejskim gruncie, metod edukacji. To właśnie tam zobaczyłem po raz pierwszy pracujące przy studyjnym piecu studentki, mające nie więcej niż osiemnaście lat, formujące odręcznie, samodzielnie, oczywiście pod nadzorem doświadczonego mistrza, drobne przedmioty nawiązujące kształtem do tradycyjnych naczyń sprzed stuleci. Jeden z takich przedmiotów Valkema podarował mi na pamiątkę. Dzięki niemu poznałem paru słynnych, związanych z hutą w Leerdem, projektantów, m.in. kończącego akurat stu-
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
99
Stara szlifiernia, na pierwszym planie: Ludwik Kiczura, Zbigniew Horbowy, od lewej: studentka, Wojciech Peszko, Maciej Zaborski, Dagmara Bielecka, Stanisław Sobota, Jerzy Chodurski, Beata Mak-Sobota, Barbara Zworska-Raziuk, Małgorzata Dajewska, Ryszard Więckowski, Marta Sienkiewicz, Kazimierz Pawlak, ok. 2005 Fotomontaż: Maciej Zaborski
100
dia jego syna Durka, a przede wszystkim akurat odwiedzającego Amsterdam guru „amerykańskiego nowego szkła” Harveya Littletona. Dzięki wielogodzinnym rozmowom, w gościnnym domu Valkemów, poznałem dość dokładnie historię przemian światowego szkła, a co ważniejsze, zdobyłem zaufanie samego Littletona tak, że ten zaproponował mi (aż trudno w to uwierzyć!) wyjazd do Passadeny, do powstającego akurat nowego ośrodka „Studio Glass”. Do Stanów oczywiście nie wyjechałem, ale skorzystałem z innej propozycji – napisałem dla anglosaskiego periodyku „Glass Art Magazine” dwuczęściowy artykuł „Modern Polish Glass”, który ukazał się w 1975 roku. W tym też roku otrzymałem zaproszenie na światowy kongres „Hot Glass” organizowany przez Akademię Królewską w Londynie. Żył jeszcze w Anglii mój stryj, żołnierz generała Andersa, tylko dzięki jego gościnie mogłem skorzystać z zaproszenia, które załatwił dla mnie, a także Ludwika Kiczury (który z zaproszenia nie skorzystał), nieoceniony Sybren Valkema. Tych parę dni spędzonych w Londynie na dyskusjach, pokazach, ale także biesiadach, okazało się daleko bardziej inspirujące i pouczające niż dziesiątki przeczytanych książek i oglądanych wystaw. Miałem bowiem niepowtarzalną szansę poznania i obserwowania przy warsztacie najwybitniejszych postaci dwudziestowiecznego światowego szkła od sędziwego Domini-
Pawe ł B a n a ś
that it consists solely of gifts. I’ve never bought an item of Polish glassware after 1945, unless it was meant to be a present for someone else. At some point it turned out I had quite a lot, perhaps around eighty pieces altogether, give or take a few. I’ve never really tried to count them, especially that the collection seems to be dwindling for some obscure reasons and in unclear circumstances. As far as I remember, I’ve only lost two exhibits due to my own carelessness – not too many for a half of a century, I think. At some point I started feeling obliged to thank all those who had donated to my collection, and it occurred to me that a special exhibition might be the most appropriate form of gratitude and respect for them. A friend of mine, soulmate and former fellow student, Krystyna Toczyńska-Rudysz, founder of the amazing Muzeum of Kłodzko Land, helped me. It was thanks to her efforts that despite the drastically limited budget we managed to organize a be-
ca Labino po tryskającego energią, niezmordowanego prowokatora Dale’a Chichuly’ego. Nie można było takiej lekcji zmarnować. Wnet pożegnałem się z architekturą diasporalną i napisałem pracę habilitacyjną pt. Polskie współczesne szkło artystyczne, którą po wielu perypetiach opublikowałem wreszcie w 1982 roku – ale to już zupełnie inna bajka.
autiful and hopefully informative exhibition in 1998, accompanied by a modest catalogue. The exhibition “Gifted Glass. Contemporary Polish Glass from the Collection of Anna and Paweł Banaś” featured almost ninety glass exhibits. The catalogue included a foreword which I consider my family’s most intimate confession or memory of our “glass adventure”. Nothing has changed since then. Wrocław, November 2017
Paweł Banaś oraz Aleksandra Kujawska, 2018 Fot. Helena Kujawska
AK: W tak zwanym „środowisku” krążą legendy o Pańskim zbiorze szkła współczesnego. PB: Po pierwsze nie należy wierzyć plotkom, nawet jeśli tkwi w nich ziarno prawdy. Po wtóre zaś będąc nieuleczalnym zbieraczem, czy jak kto woli kolekcjonerem, nigdy nie zarzekałem się, że nie będę gromadził również szkła. Rzeczywiście zbiór taki istnieje. Powstawał długo, gdzieś od lat siedemdziesiątych, a jego cechą dystynktywną jest to, że składa się on wyłącznie z obiektów ofiarowanych. Nigdy nie zdarzył mi się zakup polskiego szkła po 1945 roku, chyba że było to szkło na prezent, przeznaczone dla kogoś innego. W pewnym momencie okazało się, że jest ich sporo, być może około osiemdziesięciu albo nieco mniej. Nigdy nie próbowałem ich policzyć, tym bardziej, że kolekcja ta była uszczuplana z różnych powodów i w niejednakich okolicznościach. Sam, jeśli dobrze pamiętam, przez własną nieostrożność straciłem jedynie dwa eksponaty – jak na pół wieku to chyba nie jest wiele. Od pewnego czasu czułem się zobowiązany podziękować wszystkim darczyńcom, a najodpowiedniejszą formą wyrazu wdzięczności i niezmiennego szacunku dla nich wydała mi się specjalna ekspozycja. W sukurs przyszła mi bliska bratnia dusza, moja koleżanka z lat studiów, Krystyna Toczyńska-Rudysz, twórczyni niezwykłego Muzeum Ziemi Kłodzkiej w Kłodzku. To dzięki jej staraniom udało się w 1998 roku, mimo drastycznie ograniczonych możliwości finansowych, zorganizować piękną i jak sądzę również pouczającą wystawę, której towarzyszył skromny katalog. Na wystawie zatytułowanej „Szkło podarowane. Polskie współczesne szkło z kolekcji Anny i Pawła Banasiów” szkieł było niespełna dziewięćdziesiąt. Katalog poprzedzał wstęp, który wydaje mi się najbardziej osobistym wyznaniem czy wspomnieniem „szklanej przygody” całej naszej rodziny. Od tamtych czasów nic się nie zmieniło. Wrocław, listopad 2017
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
101
prof. Zbigniew Horbowy Rozmowa z moim Mistrzem
Wywiad przeprowadzony przez prof. Małgorzatę Dajewską
A conversation with my Master Interviewed by prof. Małgorzata Dajewska
Prof. Zbigniew Horbowy, pracownik Wydziału w latach: 1963-2009, rektor ASP dwóch kadencji (19992005), dziekan (1981-1984, 1993-1996), prodziekan (1987-1993), kierownik Katedry Szkła (1984-1987), przez wiele lat prowadził Pracownię Szkła Przemysłowego a następnie Szkła Artystycznego
MD: Cześć, Zbyszku! Dawnośmy nie mieli okazji pogadać. Kiedyś to widywaliśmy się bez przerwy, a teraz? Świat galopuje, na nic nie ma czasu! Powinnam częściej Cię odwiedzać. Brakuje mi Ciebie w pracowni. ZH: No, nie gadaj, nie gadaj. Dajesz sobie radę, masz dobrych studentów. Po co Ci ma ktoś głowę zawracać? MD: Oj, Zbyszku, nie mów tak. Od kiedy Cię nie ma w naszej Katedrze, w NASZEJ PRACOWNI, straciłam poczucie bezpieczeństwa. Byłeś dla nas zawsze ostatnią instancją, wielkim autorytetem. A teraz co? Nie ma się do kogo odwołać, samemu trzeba stawić czoła wyzwaniom. I powiem Ci, nie jest to łatwe. Myśląc o Twojej obecności w szkle polskim, o Twojej wspaniałej karierze zawodowej, zachodzę w głowę, jak to się stało, że chłopak z Kresów postanowił zajmować się projektowaniem szkła? Powiedz mi, skąd Ci to przyszło do głowy? ZH: Zawdzięczam to niezwyciężonej Armii Czerwonej. Ja się urodziłem w Łanczynie koło Kołomyi. Jak wiadomo, w 1939 roku wybuchła II wojna światowa. Akurat wybudowaliśmy domek. Taki zwyczajny, skromniutki, cały z drewna. Ja mam w głowie ciągle to drewno… A dołem płynął strumyk. Nie długośmy się nim nacieszyli… MD: Jak z bajki! Ale co? Przyszła wojna i przenieśliście się stamtąd? ZH: No nie, to w zupełnie innej konwencji. Spodziewaliśmy się napaści Niemców, a tu… weszli Rosjanie. To był trzydziesty dziewiąty, jesień, i zaczęły się wywózki na Sybir. Wielu inteligentów wywieziono. Wielu z mojej rodziny wywieźli. My z Łanczyna
102
Zb i g n i e w Ho r b ow y
MD: Hello, Zbyszek! It’s been quite a while since we last talked. We used to meet all the time, and now? The world is moving so fast, there’s never enough time for anything. I should visit you more often. I miss you in the studio. ZH: Oh, come on. You are doing great, you have good students. Why would you be bothered with someone like me? MD: Stop it, Zbyszek. Since you left our studio, I’ve lost my sense of safety. You were always my last resort, the greatest authority. And now? With nobody to turn to, I must face all the challenges myself. And you know what? It’s not easy. When I think about your presence in Polish glass art, about your magnificent career, I can’t help wondering how a boy from the Polish Eastern Borderlands decided to design glass in the first place. Tell me how you came up with the idea. ZH: The victorious Red Army did it for me. I was born in Łanczyn near Kołomyja. As everyone knows, the Second World War broke out in 1939. We’d just built a little house then. Ordinary, modest, wooden. I still remember the wood… It was next to a brook. We weren’t meant to enjoy the house for long, though…
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
103
< Zbigniew Horbowy, zdjęcie wykonane podczas wystawy: Kwiaty i szkło, w Warszawie, 1970 Fot. Tadeusz Szwed
uciekliśmy do Kołomyi. Wtedy Polacy byli monolitem. Mogliśmy liczyć na pomoc. Uratował nas ten dobry Ukrainiec. To były sytuacje, które rzutują na całe życie. Do tej pory wyczuwam akcent ukraiński. Poszedłem do szkoły ukraińskiej. Do dziś pamiętam nazwiska uczniów (tu profesor cytuje z pamięci listę obecności.) No i popatrz! Skąd ja to wiem? MD: No, z głowy, Zbyszku, z głowy (przytaczam ulubione sformułowanie profesora Horbowego wygłaszane w takich okolicznościach). ZH: A gdzie tam! (Profesor Horbowy puka się w czoło). Słyszysz jak dudni? Pusta, całkiem pusta…
Zbigniew Horbowy, ok. 1960 Fot. archiwum ODS
104
MD: Ha, ha, ha. Ja tam nie słyszę, żeby dudniło. Oszukujesz. Nieprawda, że pusta! ZH: Wracając do tamtych czasów – czekaliśmy jak zbawienia Rosjan, żeby przepędzili Niemców. A tu tymczasem zaczęła się okupacja rosyjska. Rosjanie zachęcali do wyjazdu na ziemie zachodnie, do Polski. Skutecznie zachęcali. Używali takich argumentów, że nie było co się zastanawiać… To były zakamuflowane groźby po prostu. A nikt nie wiedział, gdzie jest ta Polska. Zawsze była tutaj, a teraz? Nie wiedzieliśmy dokąd mamy iść. Do domku z drewna już nigdy nie powróciliśmy. Wsiedliśmy do pociągu i ruszyliśmy na ziemie zachodnie.
MD: Sounds like a fairy tale. But what happened? The war came and you had to move? ZH: No, it’s not that kind of story. We expected the Germans to invade us, but the Russians came instead. It was autumn 1939 when the deportations to Siberia began. A lot of the intelligentsia had to go. A number of them were from my family. We, the Łanczyn folks, fled to Kołomyja. Back then, Polish people were a monolith. We could count on each other. A good Ukrainian saved us. These were situations which influenced my whole life. I can hear the Ukrainian accent to this day. I went to a Ukrainian school. I still remember the names of my fellow students [quotes the attendance list from memory]. See? Where does it come from? MD: From the head, Zbyszek, from the head! [Prof. Horbowy’s favourite line on such occasions] ZH: No way! [Prof. Horbowy taps his forehead] Can you hear the hollow sound? Empty, completely empty inside …
MD: Ha, ha, ha. I can’t hear any hollow sound. You’re cheating. It’s not empty! ZH: Anyway, back to my story. So, we were impatiently waiting for the Russians to chase away the Germans, and what we got instead was Russian occupation. The Russians encouraged us to leave for the Western Territories. And it worked. They used the kinds of arguments that left little choice… Let’s face it, they were thinly veiled threats. Nobody knew where the other Poland was. It used to be right here, but now? We didn’t know where to go. There was no return to the little wooden house. We got on the train heading west. MD: And ended up where? ZH: There were 18 of us plus a cow. The first stop was Gorzów, but we didn’t like it there. We ended up in Kargowa, a little town 20 kilometres from Wolsztyn, where we settled down. When I finished primary school in Kargowa, I started commuting by rail to the secondary comprehensive in Wolsztyn, which was a great school. My deskmate was Jerzy Antkowiak, who later became a famous fashion designer. What did I know then about the State College of Fine Arts? Not a thing. But I’m jumping forward, we are still in secondary school. The class was … dynamic! All my classmates who wanted to study got admitted to university. I was very lucky to be in that school. All the general knowledge I got was from there. There was no television, no internet, not even the radio. We just read books. And then we took exams. The teaching staff were fantastic people. The only subject I regret learning was Latin … When I came to Wrocław to sit my entrance exams, it was a city in ruin. We barely made it to the place. When I saw the other candidates drawing, I was petrified. They were all graduates of art schools. And me and Antkowiak? How could we possibly draw like that? But we passed the exams. Bottom of the list, but we still got admitted. MD: Zbyszek, tell me about your teachers. ZH: My drawing teacher was Dawska and her assistant … Can’t remember her name. Perhaps it’ll come back later. No, sorry, I can’t remember. Prof. Pękalski also taught me.
MD: I dokąd pojechaliście? ZH: Jechaliśmy w 18 osób plus krówka. Najpierw stanęliśmy w Gorzowie, ale tam nam się nie podobało. W końcu wylądowaliśmy w Kargowej, małej mieścince 20 km od Wolsztyna. I tam żeśmy osiedli. Kiedy skończyłem szkołę podstawową w Kargowej, to zacząłem dojeżdżać pociągiem do Wolsztyna, do ogólniaka, który był fantastyczną szkołą. Siedziałem w ławce z Jerzym Antkowiakiem, późniejszym znanym projektantem mody. Co ja wiedziałem wówczas o Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych? To była dla mnie czarna magia. Ale ja przeskoczyłem do przodu, a jesteśmy przy ogólniaku. Klasa była… dynamiczna! Z tej naszej klasy kto chciał studiować, to się na studia dostał. To było wielkie szczęście, że chodziłem do tej szkoły. Wszystko, czego dowiedziałem się z zakresu wiedzy ogólnej, pochodzi właśnie z tamtych czasów. Nie było telewizora, Internetu, nawet radia. Po prostu czytaliśmy książki. A potem zdawaliśmy
Stanisław Dawski i Zbigniew Horbowy, ok. 1960 Fot. Tadeusz Drankowski
105
106
Zb i g n i e w Ho r b ow y
MD: And Dawski? ZH: Of course! But Dawski taught from the third year. When you made it to the third year, it was specialization time. Why Prof. Dawski chose me – I will never know. I wasn’t exactly top of my class in the first years. MD: A hunch? ZH: Probably. MD: You are living proof that he was right! ZH: Ha, ha, ha. Well, I had my ups and downs. But there was one student, Rosyk. He could draw! And many others like him. MD: Any other artists I might know who studied in the same year? ZH: Rosyk, Helena Jabłońska, Teresa Wejnerowicz … Can’t remember them all … Anyway, my year was tiny. Those were good times. The school looked different then. I’m not against computers, but we all used our own hands. And that’s what should be taught! MD: Agreed. ZH: Actually, I’m glad I’m not studying now! MD: I can see you have a critical attitude to the current programmes of study. When you were graduating you had a wife and daughter. Were you already working in glass then? In fact, when did you first start dealing in glass? ZH: I received my diploma in 1959, in the “Sudety” glassworks in Szczytna, while already working as a designer there. I’d brought Dawski to the factory earlier and he saw the potential. In this way I started working for the college and Szczytna glassworks at the same time. On commission, then part-time. It wasn’t easy. I took my diploma exam in the summer, in the Architecture Museum, and the diploma project in Szczytna. Throughout my entire professional life I was split between Polanica and Wrocław. Three days here and three days there. MD: So you started working when still a student? How come? I’m really interested in your relationships with the glassmaking industry and the school. After all, these two elements built your reputation as a legend of Polish glass. ZH: Oh dear … A legend!
egzaminy. Kadra profesorska to byli wspaniali ludzie. Tylko niepotrzebnie uczyłem się łaciny… Kiedy przyjechaliśmy na uczelnię do Wrocławia było tam rumowisko gruzów. Ledwie trafiliśmy na egzaminy. Kiedy zobaczyłem, jak ludzie rysują – zbaraniałem. Oni po szkołach plastycznych byli. A my z Antkowiakiem? Jakim cudem mieliśmy tak rysować? Ale zdaliśmy egzaminy. Na szarym końcu, ale nas przyjęli.
< Zbigniew Horbowy, Gigant 1, szkło hutnicze kadmowo-selenowe, wys. 96 cm, 1970-1980 Fot. Krzysztof Pachurka
MD: A powiedz, Zbyszku, u kogo uczyłeś się na tych studiach? ZH: Rysunku uczyła mnie Dawska i jej asystentka…, nie pamiętam jej nazwiska. Może później sobie przypomnę…, no ale nie, nie pamiętam. Uczył mnie też profesor Pękalski. MD: A Dawski? ZH: No, oczywiście, Dawski! Ale on uczył dopiero od trzeciego roku. Kiedy dobrnęliśmy do trzeciego roku, to już była specjalizacja. Dlaczego profesor Dawski mnie wybrał to nie mam pojęcia do dziś. W każdym razie wcale nie byłem „orłem” na młodszych latach. MD: Trzeba przyznać, że „miał nosa”! ZH: Prawdopodobnie… MD: Jesteś tego dowodem! ZH: Ha, ha, ha! No, różnie to bywało… Ale był taki kolega, Rosyk. Ten to znakomicie rysował! No. I wielu innych. MD: No właśnie. Kto na Twoim roku był spośród znanych mi artystów? ZH: Rosyk, Hela Jabłońska, Teresa Wejnerowicz… Już mi to z głowy wylatuje… W każdym razie rok był malutki. To były dobre lata. Inaczej wtedy szkoła wyglądała. Nie jestem przeciw komputeryzacji, ale my to wszystko wtedy własnymi rękami! I tego trzeba uczyć! MD: I mnie się tak wydaje… ZH: Cieszę się, że teraz nie studiuję! MD: Widzę, że masz krytyczny stosunek do obecnego programu nauczania. Skończyłeś studia mając już córkę i będąc żonatym. Czy już wówczas pracowałeś przy szkle? A właśnie, kiedy Ty się właściwie za to szkło zabrałeś? ZH: W 1959 roku zrobiłem dyplom w Szczytnej, w hucie „Sudety”, a byłem już tam projektantem. Wcześniej jeszcze przywiozłem do huty Dawskiego. On zobaczył jakie tam były możliwości. I tym sposobem zacząłem pracować i w Szczytnej, i na uczelni. Najpierw na godzinach zleconych, później na pół etatu. Nie było zbyt różowo. Dyplom robiłem latem, w Muzeum Architektury, a zrealizowany był w Szczytnej. I tak całe życie zawodowe byłem rozerwany miedzy Polanicą a Wrocławiem. Trzy dni tu i trzy dni tam.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
107
Egzamin dyplomowy na Ceramice, od lewej: Krystyna Cybińska, Zbigniew Horbowy, Irena Lipska-Zworska, Halina Olech, Rufin Kominek, Halina Pawlikowska, Eugeniusz Get-Stankiewicz, Sala Muzeum PWSSP, 1984 Fot. archiwum ODS
108
MD: Czyli zacząłeś pracę na studiach? Jak to się stało? Bardzo interesują mnie Twoje relacje i z przemysłem szklarskim, i z uczelnią. To w końcu te dwa elementy, które zbudowały Twoją postać jako legendy polskiego szkła! ZH: Ho, ho… Legendy! MD: Nie protestuj! ZH: No dobrze, dobrze…. Przyjechałem na praktykę, a po niej dyrektor zapytał mnie czy nie zechciałbym pracować. Był to rok 1959, luty. Dużo śniegu napadało. Kiedy zobaczyłem hutę w tej bieli… To był niezapomniany widok! Bardzo mile wspominam ten okres kiedy przyjechałem do Szczytnej. To była ogromna huta – cztery piece! I komu to wadziło? Jak można było tę Szczytną tak rozwalić? – No tak, dzisiaj przemysłu szklarskiego w Polsce już nie ma. A przecież po II wojnie światowej uzyskaliśmy kapitalny dostęp do wszystkich niemieckich hut na Dolnym Śląsku. Taka np. Josephine Hütte, po wojnie Huta „Julia”, była wręcz wzorcowa. Także huta w Szczytnej była wspaniała i praktycznie nie przerwała produkcji sprzed wojny, tylko płynnie weszła w polską i powojenną rzeczywistość. Znakomita była huta w Pieńsku, świetna była huta w Stroniu Śląskim. Także kształcenie zawodowe prowadzono bardzo sensownie. Powstało wiele szkół zawodowych. A w hucie
Zb i g n i e w Ho r b ow y
MD: Don’t protest! ZH: OK, fine … I went there as an intern and the factory director asked if I wanted to stay. It was 1959, February. Lots of fresh snow. When I saw the glassworks all shrouded in white … An unforgettable sight! I have fond memories of that time in Szczytna. It was a huge glass factory – four kilns! And what happened then? How could they bring Szczytna down? There is no glass industry in Poland anymore. And to think that after the Second World War we got full access to all the German glass factories in Lower Silesia. Take the Josephine Hütte, called “Julia” after the war – it was exemplary. The Szczytna factory was also great, and it virtually never discontinued its pre-war production, smoothly entering the Polish post-war reality. The Pieńsk glass factory was excellent, as was the one in Stronie Śląskie. Also, the glassmaking education was very sensibly conducted. Many vocational schools were founded. In the
glassworks, skills were transferred the well-tested way – from the master to the apprentice. Boys aged 14 were taken on. First they held moulds, then blew their first glass shapes, and next they became fully-fledged glassworkers. But the whole heritage died with the old system. Glass factories collapsed, even though in 1945 they were all in operation. Anyway, I began work in Szczytna when still a student, and that was where I received my diploma in 1959. It was the first diploma in sodium glass in Poland! I was also very lucky with glassworkers. Witkowski, Podleśny, Wokan … Every day in the glassworks was like a holiday! It was a beautiful factory, and so were the glassmaking schools! Initially, we had very few fully educated specialists in glass industry. There were only seven glass engineers in the entire region of Lower Silesia. But glassmaking in Poland was developing fast, and we blew it all … Will it ever be revived? I don’t know. There is nobody left to learn from, the skills are disappearing fast … The founding of “Barbara” Glassworks was a great success. It was me who talked the “Vitropol” Glass Association into building it. I was the mediator between Director Eugeniusz Gubała of “Vitropol” and Minister Adam Glazur, and it did the trick in the end. Those were also times of collections – people collected stamps, coins, but also glass, including my “Barbara” glassware. Queues formed to buy it in factory shops. Every housewife wanted colourful glassware on her dresser. In 1975, right after the opening of the “Barbara” Artistic Glass Factory, we set up a design group resembling a bit the Rosenthal Studio Line idea: Pijaczewska, Krawczyk, Ferenc, myself, and Zuber, of course, currently a world-renowned glass artist. It was Hlava, a distinguished Czechoslovak designer, who first told me about the Rosenthal concept. After my first exhibition at the Silesian Museum (currently National Museum), I got a grant and went to Czechoslovakia, where we became good friends. I also met Hrabal there, the most distinguished contemporary Czech writer. Such a nice, modest man … We had a beer together. Those were beautiful times. The grant in Prague started my big, unending love for the Czech people. I adore them. Back in the day the authorities spared no cost to develop glass industry because glass was safe for
umiejętności przechodziły sprawdzoną metodą – z mistrza na ucznia. Do huty przyjmowało się chłopaka w wieku 14 lat. Najpierw trzymał formę, później dmuchał pierwszą banieczkę, a później zostawał hutnikiem „całą gębą”. Ale cały ten dorobek poległ wraz ze starym systemem. Huty popadały, chociaż po 1945 roku działały wszystkie. W każdym razie ja zacząłem pracować w Szczytnej będąc jeszcze na studiach i tam też zrobiłem mój dyplom w 1959 roku. To był pierwszy dyplom w szkle sodowym w Polsce! Miałem też wielkie szczęście do hutników. Witowski, Podleśny, Wokan… Szedłem do huty jak na święto! A huta była piękna, a jakież były szkoły szklarskie! Na początku byliśmy w przemyśle szklarskim strasznie biedni, jeśli chodzi o ludzi z wyższym wykształceniem. Na całym Dolnym Śląsku było tylko siedmiu inżynierów-technologów szkła. Mimo to szklarstwo się w Polsce rozwijało, ale myśmy to wszystko zaprzepaścili… Czy to się jeszcze odrodzi? Nie wiem. Młodzi nie mają się od kogo uczyć, rzemiosło zanikło…
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Studentki Szkła: Edyta Kula, i Małgorzata Klimek, 2. połowa lat 90. Fot. Kazimierz Pawlak
109
Zbigniew Horbowy, zestaw wazonów Fungi, szkło sodowe mącone, wys. 25 cm, 37 cm, 16,5 cm, lata 80. XX wieku Fot. Krzysztof Pachurka
Wielkim moim sukcesem było powstanie Huty „Barbara”. Namówiłem Zjednoczenie Szklarskie „Vitropol” na jej budowę. Mediowałem między dyrektorem „Vitropolu” dr. Eugeniuszem Gubałą a ministrem Adamem Glazurem i w końcu mi się udało. Takie były wtedy czasy, że ludzie tworzyli kolekcje – a to znaczki zbierali, a to monety, a to szkło, np. moje szkło z Huty „Barbara”. Za tym szkłem w sklepach firmowych ustawiały się kolejki. Każda pani domu musiała mieć kolorowe szkła na kredensie. W roku 1975, zaraz po otwarciu Huty Szkła Artystycznego „Barbara”, trochę na wzór Rosenthal Studio Line, powstała nasza grupa projektowa: Pijaczewska, Krawczyk, Ferenc, ja, no i Zuber! Obecnie bardzo znany na całym świecie twórca szkła. O tej koncepcji Rosenthala dowiedziałem się od Hlavy – wybitnego czechosłowackiego projektanta. Kiedy po mojej pierwszej wystawie w Muzeum Śląskim (obecnie Muzeum Narodowym) pojechałem do Czechosłowacji na stypendium, to bardzo się z nim zaprzyjaźniłem. Tam też poznałem Hrabala – najwybitniejszego współczesnego pisarza czeskiego. Taki miły, skromny człowiek… Poszliśmy sobie razem na piwko. To były piękne czasy. Stypendium w Pradze zaowocowało wielką, niekończącą się sympatią do Czechów. Jestem autentycznym czechofilem. A władza ówczesna łożyła na szkło, bo szkło było bezpieczne dla władzy. Z kieliszka piją i na lewicy, i na prawicy. Ha, ha, ha… MD: I co, Zbyszku? Wierzyłeś w rozwój Huty „Barbara”? W rozwój polskiego szkła? ZH: A czemu miałem nie wierzyć? Pracowałem w przemyśle, miałem kontakt ze studentami. Wydawało się wtedy, że przed polskim przemysłem szklarskim są ogromne perspektywy. Było też wówczas wielu zdolnych projektantów, np. Jerzy Słuczan-Orkusz, który nawiasem mówiąc pod koniec swojej kariery zawodowej pobudował, wzorem Huty „Barbara”, piec szklarski w Instytucie Szkła w Krakowie, albo państwo Drostowie – wspaniali projektanci szkła prasowanego, moim zdaniem, najlepsi w Europie. Boom na szkło w Polsce zaczął się w latach 60. Braliśmy udział w licznych targach na całym świecie. Zdobywaliśmy medale za nasze wyroby. Ja dobrze wspominam mój pobyt w Göteborgu. To był koniec lat 60., o ile mnie pamięć nie myli. To były przepiękne targi. W Polsce wszystkim tym rządziła Centrala MINEX. I właśnie na ich zamówienie zrobiliśmy sporo wzorów na te targi. Dla mnie pobyt w Göteborgu to był jeden wielki szok! Te samochody, to wszystko… Zdębiałem! Jak ci ludzie jeżdżą? Ruch był taki jak obecnie między Szczytną a Polanicą! Wówczas wybitnym projektantem skandynawskim był Fin Tapio Wirkkala. Sławna postać! Nie ukrywam, że był wtedy dla mnie wzorcem. Miałem dla niego wiele szacunku i podziwu. I jeszcze był Timo Sarpaneva. Wtedy była ogromna moda na wzornictwo skandynawskie w latach 60. aż do połowy lat 70. Oni byli znakomici, ale i my Polacy mieliśmy niezłe zadatki. Ludzie mieli wielką pasję! A jak jest pasja wszystko się udaje. A w hucie było jak w raju! Zabrakło jednak umiejętnej polityki i odrobiny
110
Zb i g n i e w Ho r b ow y
them. Vodka glasses are always needed, no matter where you stand politically. Ha, ha, ha … MD: So, Zbyszek, did you believe in the development of “Barbara” Glassworks? In the development of Polish glass? ZH: Why not? I was in the business, I worked with the students. It seemed Polish glass industry had a bright future. We had a lot of talented designers, like Jerzy Słuczan-Orkusz, who by the way copied the “Barbara” idea and towards the end of his professional career built a glass kiln in the Glass Institute in Cracow, or the Drosts – a married couple of excellent pressed-glass designers, best in Europe if you ask me. The glass boom in Poland started in the 1960s. We were taking part in fairs all over the world and were awarded for our designs. I remember especially well my stay in Goeteborg, in the late-60s if I’m not mistaken. A beautiful fair. In Poland, it was all dictated by the MINEX Central Enterprise. They commissioned a number of designs for the fair. For me, Goeteborg was a great shock! All those cars, everything … I couldn’t believe it. The way they drove! And the traffic was what you get now between Szczytna and Polanica! The most distinguished Scandinavian designer of that time was Tapio Wirkkala, a Finn. He was so famous! I admit I emulated him. I had great respect and admiration for the man. And then there was Timo Sarpaneva. Scandinavian design was very fashionable in the 60s and then until mid-70s. They were amazing, but here in Poland we weren’t bad either. The people had passion! And when there’s passion, the sky is the limit. The glass factory was like paradise! Unfortunately, what we lacked was the right policy and a bit of advertising. Here in Poland, we’ve always had good designers, except nobody knew about it. And a single good designer can send a company to the top! Now, after all these years, it turns out it’s not economically viable. Factories were closed down, buildings and property sold out and there’s no glass anymore. And whatever is left will break anyway … MD: But, Zbyszek, you can’t say that! Things are improving. Europe is welcoming us. Our school has a glass kiln, cutting works, stained-glass workshop, electric ovens, burners … It’s also glass, only quite different!
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
111
Małgorzata Dajewska, Zbigniew Horbowy, Mariusz Łabiński, 2. połowa lat 90. Fot. Kazimierz Pawlak
reklamy. My w Polsce zawsze mieliśmy dobrych projektantów, tylko nikt o tym nie wiedział. A przecież dobry designer wyprowadzi firmę na wyżyny! Obecnie, po latach, okazało się, że to się wszystko nie opłaca. Huty pozamykano, budynki i tereny rozsprzedano i nie ma szkła. A to, co jest, to się wszystko wytłucze… MD: Ależ, Zbyszku, nie możesz tak mówić! Wszystko się odradza. Europa stoi przed nami otworem. Uczelnia ma piec szklarski, mamy szlifiernię, pracownię witraży, piece elektryczne, palniki… Przecież to też jest szkło, tylko o całkiem innym obliczu! ZH: I tu masz rację. To jest całkiem inne szkło. Przemysł padł złożony na ołtarzu wolnego rynku, ale artyści są zachwyceni tym cudownym materiałem. I w uczelni kształci się młodych, którzy potrafią wszystko zrobić własnymi rękami. Oczywiście to wszystko, co mamy w uczelni, to jest wielki sukces! Nasi studenci są wrażliwi, widzą piękno szkła, chcą je kształtować. Gdy ja o tym myślę, to mnie aż mierzi, bo to nie dla mnie. Ja potrzebuję działalności na wielką skalę, produkcji! A oni pozakładają sobie małe studia szklarskie i coś tam własnymi rękami stworzą. Takie są teraz czasy. Ale to nie jest wielka produkcja. Przemysł szklarski już się u nas nie odrodzi. Z prostej przyczyny. Bo w Chinach wszystko się zrobi sześć razy taniej. A mogliśmy błyszczeć… I błyszczeliśmy! Ale cóż, jaka może być korzyść z tego, że głupim da się brzytwę do ręki? Zniszczyli wszystko, zmarnowali, wyprzedali… Komu taka Huta Szczytna przeszkadzała? A „Julia”? Byłem pełen nadziei, kiedy padł PRL, że przyjdzie prywatny właściciel, zobaczy w tym swoją korzyść, jakąś wartość… A tu wszystko złożono na ołtarzu czystego, żywego szmalu! Taka jest prawda! Ileż to teraz trzeba pracy, żeby to wszystko odbudować. Tego się nie da odbudować! Hutnicy nie mają się od kogo uczyć, szkolnictwo zawodowe padło.
112
Zb i g n i e w Ho r b ow y
ZH: You’re right here. This is different glass. The industry died, sacrificed on the altar of free-market economy, but artists are still delighted with this wonderful medium. And the academy educates young people who can form everything with their own hands. Of course, everything we have here is a great success! Our students are sensitive, they see the beauty of glass and want to form it. But when I think about it I cringe because it’s not for me. I need the large scale, I need production! What they are doing now is creating small-scale, handmade things in their little glass studios. Such are the times now. But it’s not big production. Glass industry will not be reborn here. And the reason is simple. Everything is made in China, and six time cheaper. And we could shine … We did shine, in fact! But what good may come from handing a razor to idiots? They ruined everything, wasted and sold everything out … Take the Szczytna glass factory – what was wrong with it? And “Julia”? When the People’s Republic ended, I was hopeful the new, private owners would see the value, the profit … Sheer, pure greed prevailed. That’s the truth! Think of the work you’d have to invest now to rebuild it all. It cannot be rebuilt. Glassworkers have nobody to learn from, there are no vocational schools left. MD: I must protest here, Zbyszek! Nowadays we can visit the Czechs, Ukrainians, Scandinavians,
Brits, even Americans without any problems or difficulties! We are learning how to be open, how to share experience. There will be a lot of beautiful glass out of this. You’ll see. We have the Internet now, so contacts are easy. There is hope. ZH: Well, perhaps … I hope you are right. But there’s one thing we all screwed up. Don’t you think we should have a library with ceramics and glass literature? There are so many materials out there. It will all be lost. We certainly need such a place. But who would be interested in setting it up these days? You need a concept and passion! Can people afford such passions now? Such a library would probably need a separate venue, it would certainly have to be a large place. Back in 1975, when “Barbara” was established, that was passion! When there’s no passion, there are no results. I would wish everyone such eagerness for hard work. If you have it, nothing matters, not your working hours, not time in general. MD: What a beautiful message. Let your words be the moral of our conversation. I’d like to thank you for this talk, Zbyszek. It was an interesting experience for me. I hope others who are passionate about glass will find it interesting too. I wish you even more fantastic glass designs! transcribed in April 2018
Małgorzata Dajewska, Zbigniew Horbowy, lata 90. Fot. archiwum Zbigniewa Horbowego
MD: Oj, Zbyszku, muszę zaprotestować! Przecież teraz odwiedzamy Czechów, Ukraińców, Skandynawów, Anglików, ba! nawet Amerykanów, bez jakichkolwiek przeszkód czy utrudnień! Uczymy się otwartej postawy, przekazujemy wzajemne doświadczenia. Z tego jeszcze będzie mnóstwo przepięknego szkła! Zobaczysz. Mamy Internet, kontakty są więc ułatwione. Jest na czym oprzeć nadzieję. ZH: No, może, może… Obyś miała rację. Ale jedno tośmy wszyscy zawalili. Czy nie uważasz, że brakuje nam biblioteki z literaturą dotyczącą ceramiki i szkła? A przecież tyle jest materiałów. I to się wszystko rozpierzchnie. Tego nam z pewnością brakuje. Ale kto by to teraz założył? Trzeba mieć koncepcję, pasję! Czy teraz w ogóle ludzi stać na taką pasję? Trzeba by chyba wybudować siedzibę dla takiej biblioteki, no, bo gdzie to wszystko pomieścić? Ale wtedy, w 1975 roku, kiedy powstawała „Barbara”, to była pasja! Jak nie ma pasji, to nie ma rezultatów! Życzyłbym wszystkim takiego zapału do roboty. Wtedy nieważne są godziny pracy, nie liczy się czasu. MD: To bardzo piękne przesłanie. Niech te słowa będą puentą naszej rozmowy. Bardzo Ci za nią, Zbyszku, dziękuję. Była ona dla mnie ciekawym doświadczeniem. Wierzę, że zainteresuje wielu pasjonatów polskiego szkła. Życzę wielu kolejnych, fantastycznych, szklanych projektów! spisano w kwietniu 2018 roku
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
113
prof. Jerzy Chodurski
Ta nasza młodość z kości i krwi Ta nasza młodość co z czasu kpi Co nie ustoi w miejscu zbyt długo Ona co pierwszą jest potem drugą Ta nasza młodość ten szczęsny czas Ta para skrzydeł zwiniętych w nas Tadeusz Śliwiak „Piwnica pod Baranami”
Prof. Jerzy Chodurski pracownik Wydziału w latach: 1971-2014, dziekan (2002-2005), przez wiele lat prowadził Pracownię Podstaw Projektowania Szkła a następnie II Pracownię Szkła Użytkowego
114
J
ubileusz Wydziału Ceramiki i Szkła stwarza dobrą okazję do snucia wspominków o dawno minionym czasie studiów. Pożółkłe stroniczki indeksu, z wyblakłymi wpisami zaliczeń, wskazują, jak wiele czasu upłynęło od dnia, gdy pełen nadziei i entuzjazmu rozpoczynałem studia we wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Wielkość drzew i krzewów, rosnących w uczelnianym ogrodzie, dobrze ilustruje zmiany jakie poczynił upływ czasu. Pamiętam, że w połowie lat 60. bujna zieleń ogrodu nie przesłaniała, jak obecnie, budynków uczelni przy ulicy Traugutta. Wówczas w tym miejscu rozpościerał się założony, na świeżo zniwelowanych gruzach, spory trawnik z młodymi drzewami, niskimi krzewami, betonową sadzawką i metalową ławką. Czasami na tej ławce, w pogodne dni, otoczony studentami, siadał profesor Stanisław Dawski. Na tej ławce usiadłem i ja w czerwcu 1964 roku za przyczyną spotkanego w Zakopanem na Krupówkach niezwykłego człowieka. Był nim słynny Jaś Kosiński – jedyny w tym czasie zakopiańczyk z dyplomem ukończenia studiów na Wydziale
Je rz y C h o d u rs k i
That youth of ours, of bones and blood That youth of ours that mocks the time Which always seems on the move Which is the first and then the second That youth of ours, that joyful time That pair of wings folded inside Tadeusz Śliwiak, “Cellar under the Rams”
T
he anniversary of the Faculty of Ceramics and Glass is a good opportunity to reminisce about the long-gone study times. The yellowed pages of my student record book with its faded handwritten grades show how much time has passed since, full of hope and enthusiasm, I started attending the State College of Fine Arts in Wrocław. The passage of time is best illustrated by the change in size of trees and bushes growing in the school garden. I remember that in the mid-1960s the lush greenery of the garden did not obliterate the view of the college buildings in Traugutta Street as it does now. Back then the area was just a large stretch of lawn with young trees growing on recently cleared ruins, with some low bushes, a concrete pond and a single metal bench. Sometimes, on finer days, Professor Dawski would sit on that bench, surrounded by students.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
115
< Jerzy Chodurski, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
116
Ceramiki i Szkła we Wrocławiu. Dowiedziawszy się, że zamierzam zdawać na ASP w Warszawie, najpierw wyraził ubolewanie nad moim pomysłem, aby następnie roztoczyć przede mną uroki studiowania we wrocławskiej uczelni. Warto wiedzieć, że Jaś Kosiński, z rocznika studiów Zbigniewa Horbowego i Henryka Wilkowskiego, był zarówno we wrocławskiej uczelni, jak i pod Tatrami, postacią niezwykle popularną. Słynął z nadzwyczajnej umiejętności opowiadania dowcipów i anegdot. Siła jego argumentacji była tak wielka, że gdy tylko otrzymałem okolicznościowy urlop w jednostce wojsk rakietowych, gdzie wówczas odbywałem służbę, z kilkoma ołówkami HB w kieszeni munduru, zameldowałem się na egzamin wstępny do Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Samo przyjęcie na studia nie było jeszcze kluczowym momentem w moim życiu. Przeznaczenie dopadło mnie dopiero w czerwcu 1966 roku, gdy po zaliczeniu drugiego roku studiów, razem z Andrzejem Basajem, Saszką Dymitrowiczem, Włodkiem Szyszką, Zenkiem Gumiennym i Kaziem Hałapaczem, zostałem przyjęty na III rok specjalizacji projektowania szkła. Wyboru naszej szóstki dokonał osobiście Ludwik Kiczura, asystent prof. Stanisława Dawskiego. Znalezienie się na liście wybrańców było dla mnie sporym wyróżnieniem ponieważ w tym czasie studiowanie u prof. Dawskiego, który cieszył się wśród studentów ogromnym autorytetem, należało do dobrego tonu. Panowało wówczas w naszej uczelni dość powszechnie podzielane przekonanie, że na „szkło” wybierają się studenci bardziej ambitni i pracowici. Studiując na I i II roku, w pracowni bardzo wymagającego adiunkta Mieczysława Hoffmana, nie miałem zbyt wiele czasu na dokładne zapoznanie się z programem Katedry Szkła. Zatem specjalizację wybrałem trochę w ciemno, opierając się na tym, co mogłem zobaczyć na wystawach dyplomowych i w większym stopniu na opowieściach starszych kolegów, którzy z upodobaniem straszyli nas niezwykle wymagającym profesorem. Czas pokazał, że wybierając studia w Katedrze Szkła podjąłem decyzję brzemienną w skutkach, bo skąd młody asystent Ludwik Kiczura mógł się spodziewać, że przyjmując mnie do Pracowni Projektowania Szkła przesądził nie tylko o moim związaniu się z Katedrą Szkła prawie na 50 lat, ale także i o tym, że w przyszłości będę jego pierwszym asystentem. Wkrótce po rozpoczęciu zajęć okazało się, że groza wyłaniająca się z opowieści starszych studentów nie była zbyt mocno przesadzona. Faktycznie zajęć mieliśmy sporo. Oprócz projektowania szkła i przedmiotów teoretycznych do zajęć obowiązkowych należały: rysunek studyjny, grafika warsztatowa, fotografia, malarstwo i ćwiczenia warsztatowe. Paradoksalnie w Katedrze Szkła najwięcej czasu i uwagi poświęcało się nie na projektowanie szkła, a na grafikę warsztatową, którą osobiście prowadził prof. Dawski, z pomocą pani Haliny Pawlikowskiej. Stąd tak wielu świetnych grafików wywodziło się z Katedry Szkła. Studiowali „szkło”, robili znakomite prace dyplomowe, aby po zakończeniu studiów zajmować się wyłącznie grafiką. Między innymi
Je rz y C h o d u rs k i
It was also the bench on which I sat in 1964 thanks to an extraordinary man I had met at Krupówki in Zakopane. The famous Jaś Kosiński was at that time the only person from Zakopane with a Wrocław Ceramics and Glass degree. When he heard I was planning to study at Warsaw’s Academy of Fine Arts, first he expressed his regret, and then began to praise the Wrocław school to the skies. It is worth mentioning here that Jaś Kosiński, who studied at the same time as Zbigniew Horbowy and Henryk Wilkowski, was an incredibly popular figure, both at the Wrocław school and in the Tatra region. He was famous for his amazing ability to tell jokes and anecdotes. His arguments were so convincing that as soon as I had been granted special leave from the missile unit in which I was serving, I put a few HB pencils in the pockets of my uniform and proceeded to sit entrance exams to the State College of Fine Arts in Wrocław. Yet becoming a student was not the key moment in my life. Destiny got me in June 1966 when, after completing my second year of study, I was admitted to the third-year Glass Design specialization, together with Andrzej Basaj, Saszka Dymitrowicz, Włodek Szyszka, Zenek Gumienny and Kazio Hałapacz. The six of us were handpicked by Ludwik Kiczura, Prof. Stanisław Dawski’s assistant. Getting selected to such an elite group was a big honour for me because at that time studying under Prof. Dawski, a man of great authority among students, was considered a true privilege. It was generally believed at that time that “glass” was chosen by the more ambitious and hard-working students. In my first and second year, working under the supervision of the very demanding assistant professor Mieczysław Hoffman, I did not have much time to study in detail the exact curriculum of the Glass Department. My choice of the specialization was a bit of a shot in the dark, based on what I could see during exhibitions and, to a larger degree, gather from the tales of older fellow students, always eager to frighten us with stories of the incredibly demanding professor. Time has shown that my choice of the Glass Department was a pivotal decision. How was the young assistant Ludwik Kiczura supposed to know that by admitting me to the Glass Design Department he would not only tie me to this place for almost 50 years, but that in the future I would also become his first assistant?
Egzamion dyplomowy na Szkle od lewej: Władysław Kamiński, rektor Eugeniusz Geppert, Maria Dawska, Alicja Łagowska, Halina Olech, tyłem stoi dyplomant Roman Łyżka, 1968 Fot. archiwum ODS
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
117
Renata Paluszkiewicz (tyłem) i Ryszard Więckowski, 1977 Fot. Grzegorz Łoś
Janusz Robaszewski podczas obrony dyplomu, 1977 Fot. Grzegorz Łoś
Zdzisława Przybyła podczas obrony dyplomu, 1977 Fot. Jerzy Chodurski
Grzegorz Łoś podczas obrony dyplomu, 1977 Fot. Jerzy Chodurski
118
Je rz y C h o d u rs k i
Soon after classes began it turned out that the horrors described in the older students’ stories had not been much exaggerated. It was indeed a hard time. On top of glass design and theoretical subjects, other compulsory classes included studio drawing, printmaking, photography, painting and workshop practice. Paradoxically, the main focus at the Glass Department was not glass design but printmaking, taught by Prof. Dawski himself, assisted by Ms Halina Pawlikowska. In fact, a number of excellent graphic artists graduated from the Glass Department. They “studied glass”, submitted great diploma works, only to deal solely in graphic art afterwards. That is partly why, for many years, all the glass artists belonged to the graphic section of the Association of Polish Artists and Designers. The exam sessions were especially hard, mainly due to the old student tradition of submitting works at the last possible moment. Something that today’s student may find shocking is that everything was done manually, without any computer support. At that time Steve Jobs and Bill Gates were still children and a personal computer with graphic programmes was something that would not be available for another thirty years. We often envied students from other departments. Completely laid back, they finished their exams well before the end of the session, whereas we – the glass-design suckers – still had so much to do, and then came the stressful work review to top it all. It must be remembered that at the time of Prof. Dawski, the Glass Department reviews, especially those ending an academic year, were an emotional period for the students. They resembled weirdly atmospheric and dramatic spectacles, starring Prof. Dawski as the main protagonist. He would sit in the middle of the front row, among the audience of staff teaching particular subjects, as well as students from the Glass Department and other faculties. Each reviewed examinee, wearing an obligatory suit, white shirt and tie (which would be considered lame today) had to present his artistic oeuvre of the whole past academic year to the honourable assembly. After finishing the presentation, together with the audience, the reviewee would frightfully await Professor’s comments. The reviews at the Glass Department were never just boring paper-shuffling. There were always moments, rather anticipated by the audience,
dlatego, przez wiele lat, w Związku Polskich Artystów Plastyków wszyscy „szklarze” należeli do sekcji grafiki. Szczególnie ciężko bywało w czasie sesji egzaminacyjnej, gdy zgodnie ze studencką tradycją zadania wykonywało się na ostatnią chwilę. Dzisiaj może to być dla studentów wiadomość szokująca, ale wszystko wykonywało się ręcznie bez wsparcia komputerowego. Steve Jobs i Bill Gates wtedy byli jeszcze dziećmi i na komputer osobisty z programami graficznymi trzeba było czekać około 30 lat. Często zazdrościliśmy koleżankom i kolegom z innych kierunków studiów. Kiedy oni „wyluzowani” kończyli sesję, my, frajerzy z projektowania szkła, ciągle mieliśmy wiele do zrobienia, a potem jeszcze czekał nas pełen emocji przegląd prac. Trzeba bowiem wiedzieć, że za czasów prof. Dawskiego przeglądy w Katedrze Szkła, szczególnie te kończące rok akademicki, były dla zdających źródłem niebanalnych doznań. Ówczesne przeglądy prac studenckich na „szkle” przypominały spektakle ze specyficzną atmosferą, dramaturgią i z prof. Stanisławem Dawskim w roli głównej. Profesor zajmował miejsce pośrodku pierwszego rzędu widzów, który tworzyła spora grupa pedagogów prowadzących poszczególne przedmioty. Za plecami kadry pedagogicznej tłoczyli się studenci zarówno z Katedry Szkła, jak i z innych wydziałów. Zdający, co dzisiaj uznano by za „obciach”, w marynarce, białej koszuli, pod krawatem, prezentował szanownemu gremium dorobek z całego roku akademickiego. Zakończywszy prezentację, wraz z całym zgromadzeniem, w napięciu oczekiwał na komentarz profesora. Przeglądy w Katedrze Szkła nigdy nie były nudnym rozkładaniem papierów. Zawsze zdarzały się z nadzieją oczekiwane przez
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Przegląd semestralny na Szkle, od lewej: Jerzy Chodurski, Henryk Wilkowski, Adolf Engel, Halina Pawlikowska, Zbigniew Horbowy, czerwiec 1986 Fot. archiwum ODS
>
Następna strona: Akademia przy ul. Traugutta, lata 70 Fot. archiwum ODS
119
120
Je rz y C h o d u rs k i
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
121
Fot. archiwum ODS
widzów chwile, gdy falująca na sali atmosfera gęstniała od emocji, bo prof. Dawski nie bawił się w ceregiele, gdy miał zastrzeżenia do prezentowanych prac. Można było wtedy usłyszeć, niepozbawione uszczypliwości, druzgocące uwagi o swojej twórczości. Osobiście taki „hardcorowy” przegląd przeżyłem na IV roku studiów, z powodu postaci wyciętych z kolorowych magazynów mody nierozważnie wklejonych do plansz z projektowania szkła. Dla prof. Dawskiego było to, delikatnie mówiąc, nie do przyjęcia, czemu dał wyraz w bardzo emocjonalnie wyrażonej opinii. Nieźle wtedy oberwałem w obecności wyjątkowo licznie tego dnia zgromadzonych obserwatorów. Burzę wywołaną wycinankami z czasopism pozwoliła mi przetrwać harda podhalańska dusza i słowa pociechy usłyszane od obecnego na przeglądzie Zbigniewa Horbowego. Wówczas taki przebieg przeglądu nikogo nie dziwił, ponieważ wszyscy przyjmowali do wiadomości, że prof. Stanisław Dawski taki miał temperament i pomysł na kształtowanie przyszłych artystów.
122
Je rz y C h o d u rs k i
Szczepan Kościński (Tato), (?), Danuta Redlarska, 1958/59 Fot. Władysław Garnik
Stanisław Dawski na ławce przed budynkiem PWSSP przy ul. Traugutta, czerwiec 1964
when the atmosphere got emotionally quite dense because Prof. Dawski never minced his words and would speak his mind when not happy with the presented works. His remarks concerning artistic output were often shatteringly sarcastic. In my fourth year I was myself a victim of such a “hard core” review because of the colourful magazine cut-outs I had foolishly inserted in my glass-design screens. For Prof. Dawski, they were – to put it mildly – unacceptable, which he did not hesitate to express in a very emotional way. I got quite a thrashing, and in the presence of an exceptionally large crowd on that day. What allowed me to survive the cut-out fiasco was my tough Podhale soul and words of comfort from Zbigniew Horbowy, who was attending that review. Back in the day, nobody was surprised by such a turn of events because everyone accepted Prof. Stanisław Dawski’s temperament and his way of shaping up future artists. No matter how sad I was then, today I am ready to agree that such “hard core” reviews prepared us fairly well for what would usually happen after graduation. The “glass” reviews ended together with Prof. Dawski’s transfer to the Academy of Fine Arts in Warsaw. After Ludwik Kiczura took over the Glass Department, he tried to continue this tradition, but without much success. Without Prof. Dawski’s authority, with the Faculty of Ceramics and Glass reduced to the Ceramics and Glass Studio, graphic art became autonomous and the reviews (as well as being a student of the Glass Department in general) lost most of its original appeal. Studying itself became uneventful, even monotonous, despite Ludwik Kiczura’s constant efforts to keep us busy. Prof. Dawski did not teach glass design on a daily basis, leaving it to Ludwik Kiczura, who was more competent in that matter. We spent most of our time meticulously tweaking the shapes of our designs on paper, hoping to turn them into glass objects later, during our holiday practice in glassworks. Our contact with glass was limited to preparing workshop designs of the cut or engraving, subsequently processed by two excellent craftsmen employed by the Department: glass cutter Adolf Engel and engraver Marek Janda. The students themselves were not required to make glass objects. They were expected to be present, assisting in the process of cutting or engraving. Today this approach may seem surprising, but it was thanks to the combination of
the student’s creativity and the craftsman’s professionalism that a number of innovative works were made at the Glass Department, including ones which could not be found even in crystal glass factories. Professional workmanship raised the value of student designs and allowed public presentation. The aim of studying at the Glass Department was not to prepare the graduate to make glass objects – there were professionals to do this job. The designer in a glass factory was supposed to be a member of the production team. The general belief was that for a designer to do his job he needed the best possible artistic education and basic knowledge of techniques and technology of glassmaking. Prof. Stanisław Dawski was known to say that designers were supposed to be thinking
O ile wtedy nie było mi wesoło, to dzisiaj, po latach, jestem skłonny przyznać, że takie „hardcorowe” przeglądy całkiem nieźle przygotowywały do tego, co nas zazwyczaj czekało po studiach. Takie przeglądy na „szkle” zakończyły się wraz z przeniesieniem się prof. Dawskiego do warszawskiej ASP. Ludwik Kiczura, przejmując prowadzenie Katedry Szkła po odejściu profesora, próbował kontynuować tę tradycję, ale bez powodzenia. Gdy zabrakło autorytetu prof. Dawskiego, a Wydział Ceramiki i Szkła zredukowano do Studium Ceramiki i Szkła, grafika się usamodzielniła, przeglądy, jak i studia w Katedrze Szkła wiele straciły z dawnej atrakcyjności. Samo studiowanie przebiegało spokojnie, by nie powiedzieć monotonnie, mimo usilnych starań asystenta Ludwika Kiczury, abyśmy się nie nudzili. Prof. Dawski nie angażował się w codzienne prowadzenie zajęć z projektowania szkła, pozostawiając to bardziej kompetentnemu w tej materii Ludwikowi Kiczurze. Większość czasu w okresie studiów poświęcaliśmy na niekończące się cyzelowanie na
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Stanisław Dawski ze studentkami projektowania graficznego, u góry stoją: Michał Diament i Andrzej Lachowicz, 1970 Fot. archiwum ODS
123
> Jerzy Chodurski, Anioł lotny, szkło optyczne, szkło sodowe szlifowane, polerowane, fusing, 2004 Fot. Stanisław Sielicki
124
papierze kształtów projektowanych przedmiotów, z nadzieją na ich realizacje ze szkła podczas praktyki wakacyjnej w hucie. Nasz kontakt ze szkłem ograniczał się do opracowania, w ramach ćwiczeń warsztatowych, projektu szlifu lub grawerki, które następnie wykonywali zatrudnieni w Katedrze Szkła świetni rzemieślnicy: szlifierz Adolf Engel i grawer Marek Janda. Nie wymagano od studenta osobistego realizowania zadania w szkle. Należało być obecnym przy warsztacie i asystować podczas realizacji projektu szlifu czy grawerki. Dzisiaj taki sposób prowadzenia zajęć może budzić zdziwienie, ale to dzięki połączeniu inwencji twórczej studentów i profesjonalizmu wykonawców powstało w Katedrze Szkła wiele nowatorskich szlifów, jakimi nie mogły się pochwalić huty szkła kryształowego. Profesjonalne wykonanie podnosiło wartość studenckich projektów, co umożliwiało ich publiczną prezentację. Nie było celem studiów w Katedrze Szkła przygotowanie absolwenta do osobistego wykonywania szklanych obiektów – w tym miał go wyręczać zawodowiec. Projektant miał być w hucie szkła częścią zespołu produkcyjnego. Panował wówczas pogląd, że projektantowi do wykonywania zawodu potrzebne jest jak najlepsze wykształcenie plastyczne i podstawowa wiedza o technikach i technologii wytwarzania szkła. Prof. Stanisław Dawski zwykł powtarzać, że projektant jest od twórczego myślenia, a wykonawstwo należy pozostawić zawodowcom. Założenie było ze wszech miar słuszne, gdy dotyczyło huty szkła, gdzie formowaniem szkła zajmowali się hutnicy, a miejsce projektanta było w dziale wzorów. Oczywiście zdarzali się wśród studentów narwańcy, wśród nich i ja, którzy godzinami siedzieli przy warsztacie, aby przy pomocy szlifierza albo grawera osobiście wykonać swój projekt. Na serio z gorącym szkłem mieliśmy do czynienia dopiero podczas praktyki wakacyjnej w hucie szkła. Jadąc tam mieliśmy nadzieję na realizację w szkle naszej całorocznej mordęgi projektowej. Niestety, w zakładzie produkcyjnym nie było to takie proste. Trzeba przyznać, że sprawialiśmy w hucie sporo kłopotu usiłując wcisnąć się w tok produkcji ze swoimi awangardowymi pomysłami. Zatem trudno się było dziwić rezerwie, z jaką przyjmowano praktykantów w hutach szkła. Plączący się po zakładzie produkcyjnym student bywał utrapieniem dla pracowników, dlatego lokowano nas w dziale wzorów, gdzie przenosiło się szlify z owocarek na wazony lub patery, co oczywiście nie było zajęciem godnym talentu młodego, ambitnego artysty. Dobrymi duchami praktyk w hutach szkła byli zatrudnieni tam na stanowiskach projektantów absolwenci Katedry Szkła. Dzięki ich pomocy udawało się jakoś odbyć praktykę i, co najważniejsze, zrealizować ze szkła własne projekty. Dzisiaj, gdy przypominam sobie te narzekania na problemy z dostępem do huty szkła, nie mogę uwolnić się od wrażenia, że był to złoty czas dla Katedry Szkła. Trudno uwierzyć, że w tych niesprzyjających twórczości warunkach powstało tak wiele znakomitych, nowatorskich pod względem formy szkieł. Prace dyplomowe w Katedrze Szkła były ważnym elementem nauczania, dlatego ostatni, szósty rok studiów (do 1971 roku studia na uczelniach artystycznych trwały sześć lat) poświęcony był na ich przygotowanie.Długi termin przygotowań pozwalał na dopracowanie
Je rz y C h o d u rs k i
creatively, while making objects should best be left to specialists. The assumption was entirely correct when it referred to glass factories, where glassmakers dealt with forming glass and the designer’s place was in the pattern rooms. Of course, there were hotheads among students – including myself – who spent hours working on projects personally with the help of a cutter or engraver. We did serious work with hot glass only during our holiday practice in glassworks. Going there, we were hoping for our all-year design toil to take shape there. Unfortunately, it was not so easy in a factory. Admittedly, we were a nuisance for the glassworks, trying to squeeze our avant-garde ideas into the production process. It was therefore no wonder that interns were treated with reserve in glass factories. A student mucking about tended to be bad news for the factory staff, so what they usually did was put us in pattern rooms, where we would transfer cuts onto vases and bowls, a task hardly challenging for a young, ambitious artist. Those who brightened up the glasswork internships were graduates of the Glass Department employed there. It was thanks to their help that we somehow managed to get through the practice periods, and – more importantly – turn our designs into real glass objects. Today, when I remember the complaints about lack of access to glassworks, I cannot help thinking these were actually the golden years of the Glass Department. It is hard to believe that in such adverse conditions so many excellent, formally innovative works were created from glass. Diploma works were an important element of education at the Glass Department, so the last, sixth year of study (until 1971 the standard study course in art was 6 years) was devoted to their preparation. The long preparation period allowed thorough work on the diploma, which was very elaborate in those times, as well as giving enough time to solve all the problems connected with the actual making of the works in glass factories. The diploma project, apart from utility glass and artistic glass, was expected to include printmaking and painting. I also added photography to my diploma, a subject taught at the Glass Department as part of the curriculum then. As if that was not enough, on top of the cut-and-engraved set I made, I also included in my diploma a stained-glass composition of lenses, thus discovering
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
125
Od lewej: Monika Tarasin, Grażyna Bieniasz, Jerzy Chodurski, Anna Domańska, Dagmara Bielecka, Renata Pawlik, Liliana Szeligowska, Beata Mak-Sobota, Renata Tenerowicz, poniżej, Bożena Nowak-Sztachera, 1996 Fot. Kazimierz Pawlak
126
mocno wtedy rozbudowanych dyplomów i rozwiązanie piętrzących się problemów z wykonaniem szkieł w hutach. Praca dyplomowa musiała, oprócz szkła użytkowego i artystycznego, obejmować grafikę warsztatową i malarstwo. Ja dodatkowo dołączyłem do dyplomu fotografikę, która wtedy była w programie studiów Katedry Szkła. Jakby tego było mało, oprócz zdobionego szlifem i grawerką zestawu okolicznościowego, zrealizowałem kompozycję witrażową złożoną ze szklanych soczewek, przy okazji „odkrywając” dla Katedry Szkła hutę szkła optycznego w Jeleniej Górze. Później przez wiele lat, do momentu likwidacji huty, Katedra Szkła otrzymywała stamtąd nieodpłatnie sporo szkła optycznego. To w owym czasie, pomimo kłopotów z realizacją w hutach szkła, mizernego wyposażenia warsztatów i zwykłej studenckiej biedy, w Katedrze Szkła zaistniał fenomen określany mianem „szkło wrocławskie”. Stało się tak, moim zdaniem, dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności, gdy duża grupa bardzo utalentowanych studentów trafiła na prof. Stanisława Dawskiego – wizjonera i charyzmatycznego pedagoga. Dzięki temu, że prof. Dawski przywiązywał dużą wagę do promowania twórczości studentów, obrony dyplomów Katedry Szkła odbywały się w najbardziej wówczas reprezentacyjnej galerii Biura Wystaw Artystycznych we Wrocławiu, mieszczącej się przy ulicy Świdnickiej, vis à vis obecnej galerii handlowej „Renoma”. Wystawy dyplomowe cieszyły się w tamtych latach niezwykłym powodzeniem, stawały się wydarzeniem artystycznym, a galeria biła rekordy frekwencji. Przygotowywano je z dużą starannością i sporym nakładem pracy całej Katedry Szkła, także studentów. Wszyscy pracowaliśmy pod kierunkiem Ludwika Kiczury. Włączanie studentów do
Je rz y C h o d u rs k i
for the Glass Department an optical glass factory in Jelenia Góra. For many years to come, until the factory’s liquidation, it supplied the Glass Department with a lot of optical glass for free. It was back in those times, despite the problems with glassworks, poor workshop equipment and sheer student poverty, that the Glass Department boasted a phenomenon known as “Wrocław glass”. In my view, it was brought about by a lucky coincidence, when a large number of very talented students met Prof. Stanisław Dawski – a visionary and charismatic teacher. Thanks to the fact that Prof. Dawski paid so much attention to promoting student creativity, the defence examinations of the Glass Department diplomas were held in the most spectacular BWA Gallery in Wrocław, located in Świdnicka Street, opposite what is currently the “Renoma” department store. Diploma exhibitions were incredibly popular in those times, they were true artistic events, visited by crowds. They were prepared with utmost care and over a long period of time by the whole Glass Department, including its students. We were all working under the supervision of Ludwik Kiczura. Involving students in the organization of exhibitions was treated as a natural extension to teaching. It was very useful – what I learnt from Kiczura then,
came handy later when preparing many exhibitions. I passed my diploma exam on 13 June 1970 at Wrocław’s BWA Gallery in Świdnicka Street. A few day later, with the MA diploma in my pocket, I met Prof. Stanisław Dawski. He was sitting on the garden bench by the concrete pond in Traugutta Street. The trees were a little thicker, the bushes higher, and the situation outside the school gate quite grim. We talked about my diploma exam and plans for the future, which looked bleak. Fate can play strange tricks on people and for me it turned out to be more favourable than I had expected. The distinction I was awarded for my diploma gave me an assistantship at the Glass Department, but that is another story.
prac przy organizacji wystaw traktowane było jako przedłużenie dydaktyki. Była to dobra szkoła, a czego się wówczas od Kiczury nauczyłem, przydało mi się później przy niejednej wystawie. 13 czerwca 1970 roku, w galerii BWA przy ulicy Świdnickiej we Wrocławiu, obroniłem pracę dyplomową. Kilka dni później, z dyplomem magisterskim w kieszeni, spotkałem w ogrodzie przy ulicy Traugutta siedzącego na ławce przy betonowej sadzawce, prof. Stanisława Dawskiego. Drzewa były trochę grubsze, krzewy wyższe, a sytuacja za bramą dość posępna. Rozmawialiśmy o obronie dyplomu, o planach na przyszłość, która rysowała się czarno. Los lubi robić niespodzianki i okazał się bardziej łaskawy, niż wtedy myślałem. Otrzymane wyróżnienie za pracę dyplomową otworzyło mi drogę do asystentury w Katedrze Szkła, ale to już inna historia. Wrocław, lipiec 2017
Wrocław, July 2017
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
127
prof. Michał Jędrzejewski
L
Fot. Janusz Stankiewicz
ato 1947 roku. Mam 12 lat i krążę na rowerze po potwornie zniszczonym Wrocławiu. Ulica Traugutta. W hałdzie gruzu dostrzegam wylot bramy. Jest w nim coś zagadkowego. Rower jakby sam skręca. Brama jest ceglanym korytarzem zakończonym rozświetloną przestrzenią. To jakieś podwórko. Budynek na wylocie bramy jest cały. Przed nim stoi kilka dużych donic, dzbanów lub wazonów, są też jakieś skrzynki, nad jedną pochyla się facet w białawym kitlu i coś przesypuje. Jest też auto z otwartą maską i pył w powietrzu, prawdopodobnie nawiewany ze zwałów gruzu, które są tuż obok. Ponownie odwiedzam to magiczne miejsce pięć lat później. Jest przełom czerwca i lipca 1952 roku. Właśnie zdaję egzamin wstępny do wrocławskiej PWSSP. Rysunek (cztery dni), malarstwo (kompozycja dowolna – jeden dzień) i ustny teoretyczny (jeden dzień) zdajemy na pl. Polskim. Natomiast teoretyczny sprawdzian pisemny odbywa się na ulicy Traugutta. Gruz jeszcze leży, jak leżał, natomiast nie dostrzegam remontowanego samochodu. Znikł, a „na wyposażeniu” uczelni pojawi się, w innym kształcie, dopiero za ćwierć wieku. Na pierwszy rok dostaję się w grupie 25 koleżanek i kolegów. Wszyscy zostajemy studentami Wydziału Ogólnego, którym kieruje dziekan prof. Stanisław Pękalski. Podział na kierunki studiów nastąpi po drugim roku, a całe studia trwają wówczas cztery lata. Nasz pierwszy kontakt z problematyką ceramiczną nastąpił podczas zajęć z rysunku technicznego, prowadzonych przez panią Marusińską, której imienia niestety nie pamiętam. Wykreślaliśmy rysunki form służących do odlewania obiektów ceramicznych. Oceniał je, z krytyczną, życzliwością profesor Rudolf Krzywiec, zapraszany przez panią Marusińską. Na trzecim roku wybrałem pracownię malarstwa prowadzoną przez prof. Eugeniusza
128
M i c h a ł Ję d rze j e ws k i
Prof. Michał Jędrzejewski od 1967 roku pracownik akademii, w latach 1984-1990 rektor PWSSP, prorektor (1981-1984), dziekan Wydziału Architektury Wnętrz i Wzornictwa Przemysłowego (1980-1981, 1990-1996), kierownik Katedry Architektury Wnętrz (1989-1990, 1996-2005), w latach 50. XX wieku związany z nurtem sensibilizmu
> Michał Jędrzejewski, 2000
S
ummer 1947. I am 12 years old and I’m cycling around the terribly ruined city of Wrocław. Traugutta Street. Behind a pile of rubble I see a gateway entrance. There is something mysterious about it. My bicycle seems to turn there on its own. The gateway is a brick corridor with a bright space at the end. Some kind of a backyard. The building on the other side is intact. There are several large plant pots, jugs or vases in front of it. There are also some crates over which a guy in a whitish lab coat is leaning and sprinkling something. I can also see a car with an open bonnet and smell dust in the air, probably swept by the wind from the rubble nearby. I visit the magical place five years later. It is the turn of June and July, 1952. I am sitting my entrance exams to the State College of Fine Arts in Wrocław. We take drawing (four days), painting (free composition – one day) and oral theory (one day) on Polski Square. The written theoretical part is in Traugutta Street. The rubble is still there, but the repaired car is nowhere to be seen. It disappeared, only to reappear as “school property” a quarter of a century later in a totally different shape. I get admitted to the first year in a group of 25 fellow entrants. We all become students of the General Faculty, run by the Dean, Prof. Stanisław Pękalski. Specializations are to be chosen after the second year, the whole course of study is four years.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
129
> Podwórko PWSSP ul. Traugutta, w tle kościół św. Maurycego, 1955 Fot. archiwum ODS
130
Gepperta wspólnie z prof. Stanisławem Pękalskim, wykładającym malarstwo w architekturze. Ponieważ do połowy lat 60. Ministerstwo Kultury i Sztuki nie zgadzało się na wyodrębnienie Wydziału Malarstwa Grafiki i Rzeźby, malarstwo i rzeźba były przypisane do Wydziału Ceramiki, a pracownie graficzne do Wydziału Szkła. Przynależność malarstwa do Wydziału Ceramiki skutkowała obowiązkowymi zajęciami z technologii ceramiki prowadzonymi przez prof. Mieczysława Pawełkę. Jako malarze uważaliśmy ten przedmiot za rodzaj alchemii i podczas zajęć praktycznych przeprowadzaliśmy pasjonujące eksperymenty, z których jeden udaremniła szczęśliwie prof. Halina Olech, powstrzymując naszą próbę poszkliwienia betonowej płyty chodnikowej w trybie wypału, który mógł zakończyć istnienie jednego z pieców. „W płycie znajduje się margiel – wyjaśniła prof. Olech – w piecu może zachować się wybuchowo, szkoda pieca…” Eksperymenty przeprowadzali również pedagodzy. Adiunkt Marian Łańcucki, w trakcie prób ze szkliwami solankowymi, nieświadomie uzyskał pewną ilość nitrogliceryny, która zaznaczyła swoją obecność – wyleciało okno, ale pan adiunkt Łańcucki ocalał, ponieważ osłoniła go przefruwająca nieopodal solidna szafa. Trzeba tu dodać, iż szkliwa solankowe, zestawiane później z zachowaniem koniecznych środków ostrożności, pozwalały eksperymentatorowi na realizację wielu barwnych kompozycji ściennych, umieszczanych w lokalach handlowych m.in. w sieci tzw. Delikatesów. Studiom w latach 50. towarzyszyły przeróżne zdarzenia, w których współuczestniczyli ceramicy, malarze i rzeźbiarze. Bodaj w 1957 roku grupa praktykantów przebywała w wałbrzyskim zakładzie produkującym metodą litograficzną kalki ceramiczne dla wytwórni porcelany. W Kalkomanii, tuż obok dworca Wałbrzych Miasto, znajdowały się pomieszczenia mieszkalne, w których zakwaterowano praktykantów, była też łazienka ze sporą wanną oraz piecyk gazowy do podgrzewania wody, a piętro niżej znajdował się tak zwany zespół urządzeń litograficznych. Niestety praktykantów nie uprzedzono, że odpływ wanny nie jest podłączony do kanalizacji i wszyscy wykąpali się i poszli spać. Nad ranem do opiekuna praktyk zadzwonił kierownik zespołu litograficznego: – Cały zespół zalany! – Wykluczone! – odparł opiekun. – Cały mój zespół to abstynenci! W domu, w którym mieszkałem, mieszkała również pani profesor Julia Kotarbińska, wybitna ceramiczka związana z ugrupowaniem artystycznym „Ład”, która prowadziła jedną z pracowni dyplomujących Wydziału Ceramiki, dojeżdżając na dwutygodniowe cykle zajęć z Warszawy. Spotykałem panią profesor niemal codziennie na schodach. Odpowiadała na moje „dzień dobry”, ale czasem zatrzymywała się i udzielała rozmaitych wskazówek, niekoniecznie artystycznych. Pytała na przykład, czy uprawiam jakiś sport. Odpowiadałem, że biegam i jeżdżę na rowerze. „Zdecydowanie polecam panu narty – zalecała z emocjonalnym zaangażowaniem – narty ukazują przestrzeń w innej, wielowymiarowej perspektywie”. Ponieważ często jeździliśmy tramwajem w tym samym kierunku, wykłady trwały nadal i koncentrowały się wokół tematyki ceramicznej. Ceramika
M i c h a ł Ję d rze j e ws k i
Our first contact with ceramic issues was during the technical drawing class taught by Ms Marusińska (unfortunately, I don’t remember her first name). We drew forms for ceramic casting. Prof. Rudolf Krzywiec, invited by Ms Marusińska, assessed our drawings with critical kindness. For my third-year specialization, I chose the painting studio of prof. Eugeniusz Geppert and Prof. Stanisław Pękalski, who taught painting in architecture. Until the mid-1960s, the Ministry of Culture and Art had not approved a separate Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture, so painting and sculpture were assigned to the Faculty of Ceramics, and the graphic studios – to the Glass Faculty. The fact that painting was part of the Ceramics Faculty resulted in obligatory classes in ceramic technology, taught by Prof. Mieczysław Pawełko. As painters, we considered the course a kind of alchemy, and conducted a number of fascinating experiments during practical classes. One of them was fortunately thwarted by Prof. Halina Olech, who prevented our attempt to glaze a paving slab in the firing mode, which may have ended the life of one of the kilns. “The slab contains marl,” explained Prof. Olech, “which may explode in the kiln. Why ruin it?” The teachers themselves also carried out experiments. When testing salt glazes, adjunct professor Marian Łańcucki inadvertently extracted a certain amount of nitroglycerin, which marked its presence by blowing up the window. Adjunct Łańcucki survived, saved by a solid wardrobe which flew past him. It should be mentioned here that the salt glazes, later treated with due safety precautions, allowed the experimenter to make a number of colourful wall compositions placed in retail chains, including Delikatesy. The 1950s was an adventurous time for students of ceramics, painting and sculpture. In 1957, a group of interns went to a factory in Wałbrzych producing lithographic ceramic decals for ceramic factories. The Kalkomania enterprise, close to the Wałbrzych Miasto railway station, had living quarters where the interns were accommodated. There was a bathroom with a large bathtub and a gas stove for heating water there. Downstairs, right underneath, was the so-called lithographic unit. Unfortunately, the interns had not been informed that the bathtub drainage was not connected to the sewage system. Everybody took a bath and went to bed. In the early morning the next
Stanisław Dawski i Piotr Karpiński plodczas pleneru, ok. 1960 Fot. archiwum ODS
132
jawiła się jako tworzywo przewyższające swą doniosłością wszelkie inne substancje materialne. Kiedy napomknąłem, że właśnie wykonuję jakąś makietę w gipsie, uzmysłowiła mi tak ulotnie nietrwały charakter tego tworzywa, że natychmiast podążyłem do sztukatorni, aby sprawdzić czy zaczęta makieta jeszcze istnieje. Moje zaniepokojenie musiało być widoczne, bo sam pan Kiałka (znakomity szef sztukatorni) przyjrzał mi się z pewnym zdziwieniem, a zadziwić go nie było łatwo, ponieważ niedawno zaliczył niezamierzony dziesięcioletni pobyt w Związku Radzieckim, gdzie pominąwszy fakt studiów w zakresie matematyki i fizyki, podał się za sztukatora, biorąc pod uwagę, iż gips wiąże w temperaturach dodatnich. Stałym wątkiem dydaktycznym było też szkliwo „Piątka”. Profesor Kotarbińska zachwycała się wyrafinowaną szlachetnością barw uzyskiwanych przy jego zastosowaniu. Rzeczywiście powstawały kompozycje w klimatach starodawnych fresków, budzące dyskretną zawiść przedstawicieli innych dyscyplin. („Samo się to im w piecach uszlachetnia, trzeba tylko wiedzieć, co dosypać”). Związki z „Ładem” miała też prof. Halina Jastrzębowska, która wykładała w uczelni od lat 40. do 1952 roku. Prowadziła zajęcia z zakresu projektowania szkła, kompozycji brył i płaszczyzn oraz propedeutyki wzornictwa. Byłem świadkiem rozmowy, podczas
M i c h a ł Ję d rze j e ws k i
day, the manager of the lithographic unit phoned the interns’ supervisor, shouting: “The whole unit is sloshed!” “Impossible,” answered the supervisor. “My whole unit are teetotallers!” The house where I lived was also where Prof. Julia Kotarbińska was put up, an eminent ceramic artist connected with the art collective “Ład”. She supervised one of the diploma studios of the Ceramics Faculty and, originally from Warsaw, stayed in Wrocław for two-week cycles of classes. I met her on the staircase almost every day. She said hello and sometimes stopped to give all kinds of advice, not necessarily of artistic nature. For example, she asked me once if I was doing any sport. I answered I was a keen runner and cyclist. “I definitely recommend skiing,” she said emphatically. “Skiing shows space in a different, multi-dimensional perspective.” Since we took the tram in the same direction, her lectures often continued there, finally concentrating on ceramics. She saw ceramics as a material superior to any other substance. When I mentioned I was just in the process of preparing a plaster model, she made me realize how ephemeral the material is, to the point that I immediately rushed to the modelling room to make sure my maquette still existed. My concern must have been visible because Mr Kiałka, the brilliant head of the modelling room, looked at me in surprise. And it was quite a feat to surprise Mr Kiałka as he had just spent ten years in the Soviet Union against his will, where – on top of being a student of mathematics and physics – he also purported to be a stucco worker, remembering that plaster hardens in temperatures above zero. Another common didactic feature was the Number Five glaze. Prof. Kotarbińska was delighted with the refined quality of colours generated by its use. Indeed, the compositions resembled ancient frescoes and caused discreet envy among representatives of other disciplines. (“It gets ennobled itself in those ovens of theirs, all they need to know is what to add.”) Prof. Halina Jastrzębowska, also connected with „Ład”, was a lecturer at the college in the 1940s, until 1952. She taught glass design, two- and three-dimensional composition and introduction to design. Once I overheard a conversation in which Prof. Jastrzębowska proudly discussed one of her decorative patterns that an experienced cutter proclaimed to be something
he had never seen in his long-time career. After moving to Warsaw, Prof. Jastrzębowska designed chandeliers for the Palace of Culture and Science, which was being built at that time. The chandeliers exist to this day and are under conservation protection, something I recently learnt from Prof. Elżbieta Jastrzębowska, Halina’s daughter and granddaughter of Prof. Wojciech Jastrzębowski, the founder of “Ład”. After Prof. Jastrzębowska, it was Prof. Stanisław Dawski who took charge of glass design, introducing Wrocław glass to the international arena. It is generally believed that he never designed glass himself, limiting his artistic output to graphic art, painting and drawing. A situation I witnessed as a first-year student may undermine this popular opinion. A hasty renovation of the NeoBaroque building of today’s Puppet Theatre was just underway and a chandelier was being mounted in one of its rooms. Prof. Dawski was standing there and kept criticizing a student for an appa-
której profesor Jastrzębowska z satysfakcją opowiadała o opracowanym wzorze dekoracyjnym, który doświadczony szlifierz uznał za niespotykany w jego wieloletniej praktyce zawodowej. Profesor Jastrzębowska, po przeniesieniu się do Warszawy, projektowała żyrandole do powstającego właśnie Pałacu Kultury i Nauki. Żyrandole te istnieją do dziś i są objęte opieką konserwatorską, o czym poinformowała mnie niedawno profesor Elżbieta Jastrzębowska – córka Haliny Jastrzębowskiej, a wnuczka profesora Wojciecha Jastrzębowskiego – założyciela „Ładu”. Po prof. Jastrzębowskiej patronat nad projektowaniem szkła objął profesor Stanisław Dawski, wyprowadzając wrocławskie szkło na międzynarodową arenę designu. Istnieje pogląd, iż sam nigdy szkła nie projektował, ograniczając swą twórczość do grafiki, malarstwa i rysunku. Przeczyłaby temu pewna sytuacja, której byłem świadkiem jako student I roku. Trwał wówczas pośpieszny remont neobarokowego budynku dzisiejszego Wrocławskiego Teatru Lalek. W jednej z sal montowano właśnie żyrandol. Obok stał profesor Dawski i nie szczędził słów przygany studentowi za niezgodne z projektem wykonanie jakiegoś detalu. Odniosłem wrażenie, że jest autorem zdenerwowanym niestaranną realizacją swojego dzieła. Rektor Dawski był pedagogiem przenikliwym i wręcz niezrównanym.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Od lewej: Rudolf Krzywiec, Julia Kotarbińska, Stanisław Pękalski, podczas obrony dyplomu, 1965 Fot. archiwum ODS
133
Fot. archiwum ODS
Potrafił wszystko wyrazić w jednym krótkim zdaniu, zmuszającym do autorefleksji i wielokrotnie powracających przemyśleń. Plener, stoję przed zaczętym płótnem i szukam klucza do interpretacji tego co przede mną. Nagle słyszę za sobą znajomy głos: „Ty nie kombinuj, ty to po prostu namaluj”. Obracam się pośpiesznie i widzę oddalającego się rektora. Profesor Pękalski zachęcał nas do realizacji prób malarstwa w tworzywie ceramicznym. Na III roku, korzystając ze wskazówek ówczesnej adiunkt Haliny Olech, zrealizowałem serię sześciu malarsko-reliefowych kafli, które zakwalifikowano na wystawę. Na wszelki wypadek przymocowałem wszystkie do rzeźbiarskich kawaletów uchwytami z grubego drutu i na godzinę przed zamknięciem ekspozycji pojawiłem się, aby zapobiec uszkodzeniom przy demontażu. Niestety druty były przecięte, a po kaflach pozostał mi tylko pochwalny wpis dziekana w indeksie. We wrześniu 1957 roku odbywałem praktykę w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie. Na miejscu spotkałem koleżanki: Irenę Lipską i Elżbietę Kluzównę. Profesor Kotarbińska zakwaterowała je w swoim warszawskim mieszkaniu. Rano w Instytucie relacjonowały treści i dramaturgię wieczorowych wykładów. Sama pani profesor wpadała często do Instytutu, ale jeszcze częściej pojawiała się profesor Wanda Telakowska, kierująca tą znakomitą designerską placówką. Ponieważ podczas wypadów do pobliskiej biblioteki Instytutu Sztuki zgłębiałem zawartość publikacji o sztuce odległych krain, zacząłem w próbach malarstwa na porcelanie interpretować zanotowane w pamięci formy. Nagle tuż za mną rozległ się władczy głos profesor Telakowskiej: „Co panu odbiło z tym indyjskim słoniem?”. Nie chcąc nadużywać cierpliwości kierownictwa, zmieniłem kierunek poszukiwań, studiując tym razem twórczość ornamentalną Indian Ameryki Północnej. „Ha, Indianie!”
134
M i c h a ł Ję d rze j e ws k i
Przegląd na PWSSP w środku stoi Stanisław Dawski, pierwsza z prawej Halina Pawlikowska, czerwiec 1955
rently incorrect execution of a detail. My impression was that Professor himself was the author of the design, unhappy with somebody else’s sloppy job. Rector Dawski was an insightful, unparalleled teacher. He could express everything in one short sentence, making you self-reflect and remember the comment for a long time. During an open-air painting session, I was standing in front of a barely dabbed canvas, contemplating how to interpret what was in front of me. Suddenly I heard a familiar voice behind me: “Stop the nitpicking, just start painting.” I turned around and saw the back of the Rector, walking away. Prof. Pękalski encouraged us to try painting in the ceramic material. In the third year, helped by adjunct professor Halina Olech, I made a series of six painting-relief tiles, which managed to qualify for an exhibition. To be on the safe side, I attached them to the stands with thick wire grips, and came an hour before the closing of the exhibition to prevent any disassembly damage. Unfortunately, the wire had been cut and all I had left was the Dean’s glowing comment in my student record book. In September 1957, I was doing my internship in the Institute of Industrial Design in Warsaw. I met two of my fellow students there: Irena Lipska and Elżbieta Kluzówna. Prof. Kotarbińska put them up in her own Warsaw flat. Every morning in the institute, they gave me accounts of the content and drama of her evening lectures. Professor Kotarbińska herself often dropped by the Institute, but the person we met most often was Prof. Wanda Telakowska, who ran that excellent design establishment. During my forays to the nearby library of the Art Institute, I started exploring publications about the art of faraway lands, so soon enough my attempts at porcelain painting included interpretations of the forms I’d remembered. One day I heard Prof. Telakowska’s imperious voice behind my back: “What’s with that Indian elephant?” Unwilling to try the management’s patience any further, I changed the subject of my quest and started studying ornamental motifs in indigenous North American art. “Ha, Indians!” was Professor’s spot-on comment on my change in policy this time, after which she just sighed loudly and walked away. It was also the year when I did my diploma practice in the Faience Enterprise in Włocławek. A well-wishing employee advised me to en-
sure receiving good trial material by sculpting a tiny castle for the director’s aquarium. The little castle was fired beautifully, the goldfish loved it, and thanks to it I got access to defective flat plates. Painting on faience resembles the watercolour technique, each touch of the brush stays forever, the painting is fast, the final object is fired and ready after a few days. I painted almost a hundred compositions then on the flat surfaces of the faience plates. Because the plates were faulty (they had minor flaws), I was allowed to buy them for next to nothing. A dozen or so of them were included as a ceramic annex to my diploma work in painting. The remaining ones were sold out, bought e.g. by the so-called contemporary DESA, and the last five ended up as exhibits at the National Museum in Wrocław. And this was how my personal adventure with ceramics ended. Meanwhile, at the break of the 1950s and ‘60s, the over decade-long efforts of art teachers and students started to pay off in the form of a series of awards, with Wrocław glass and ceramics beginning to be internationally recognized.
– pani profesor bezbłędnie odczytała zmianę linii programowej i z głębokim westchnieniem oddaliła się do innych zajęć. W tym też roku znalazłem się na praktyce dyplomowej w Zakładach Fajansu we Włocławku. Życzliwy pracownik komórki prototypowej poradził mi, abym w trosce o materiał do prób wyrzeźbił dla kierownika działu niewielki zameczek do wnętrza akwarium. Zameczek pięknie wypalono, rybki z zadowoleniem przezeń przepływały, a dzięki temu otrzymałem dostęp do wybrakowanych surowych płaskich talerzy. Malowanie na fajansie przypomina nieco technikę akwarelową, każde dotknięcie pędzla pozostaje utrwalone na zawsze, w sumie maluje się szybko, a po kilku dniach otrzymuje się wypalone obiekty. Namalowałem wtedy blisko sto kompozycji na wspomnianych płaskich talerzach fajansowych. Ponieważ były wybrakowane (miały drobne skazy) pozwolono mi wykupić je za bardzo niewielkie pieniądze. Kilkanaście zostało włączonych jako aneks ceramiczny do pracy dyplomowej z malarstwa. Reszta rozeszła się, zakupywana bardzo chętnie przez DESĘ (tzw. współczesną), a bodaj pięć pozostałych trafiło do zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Tak zakończyła się moja osobista przygoda z ceramiką. Tymczasem na przełomie lat 50. i 60. kilkunastoletnia aktywna działalność pedagogów i studentów zaczęła „procentować” seriami nagród, a wrocławskie szkło i ceramika zaczęły odnosić pierwsze sukcesy w skali międzynarodowej.
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
Stanisław Dawski za studentką, ok. 1965 Fot. archiwum ODS
135
Rektor ASP Konrad Jarocki, Michał Jędrzejewski, prorektor Lidia Kupczyńska-Jankowiak, lata 90. Fot. archiwum Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak
136
Połowa lat 80. Gościmy w uczelni liczną grupę artystów i pedagogów z rozmaitych państw, z Richardem Demarco na czele. W muzeum uczelnianym zwiedzają wystawę szkła naszych pedagogów i studentów. Oglądają wszystko bardzo uważnie, a w pewnym momencie jeden z gości oświadcza, że dostrzegł w wielu pracach wpływy szkła hiszpańskiego. Wyrażam zdziwienie. Pyta czy mamy kontakty designerskie z Hiszpanią? Mówię, że raczej nie, ale po odjeździe gości uświadamiam sobie, że przecież dwadzieścia parę lat wcześniej pracownicy Katedry Szkła wykonali liczącą kilkaset obiektów serię kopii hiszpańskiego szkła z XVII i XVIII wieku. Było to zamówienie związane z realizacją we wrocławskiej WFF znakomitego filmu w reżyserii Wojciecha Hasa Rękopis znaleziony w Saragossie. Było, minęło – ale widocznie jakiś nieuchwytny ślad pozostał. Rok 1988. Wraz z grupą profesorów z uczelni artystycznych NRD odwiedzamy hutę szkła w Polanicy-Zdrój. Oprowadza nas, kierownik artystyczny zakładu, Zbigniew Horbowy. Zarówno wytwarzane wzory szkła, jak i organizacja procesu produkcyjnego wywierają na gościach silne wrażenie. W drodze powrotnej jeden z niemieckich profesorów dzieli się swymi wrażeniami: „Podobno jest u was kryzys. Jak to jest możliwe przy tak świetnie zorganizowanej produkcji i przy tak znakomitym wzornictwie?” Inna wizyta zagranicznych gości. Zawozimy ich do Książa. Akurat są w zamku dwie wystawy: Ogólnopolskie Biennale Ceramiki i piętro niżej ofertowa ekspozycja kilkunastu zakładów ceramicznych. Znów goście nie mogą zrozumieć dlaczego posiadając świetne wzornictwo produkujemy, to co produkujemy. „Dziwny ten wasz piękny kraj”. Lata 90., Warszawa. Trwa posiedzenie Sekcji Plastycznej Rady Wyższego Szkolnictwa Artystycznego. Siedzę obok profesora Franciszka Duszeńki, który właśnie bierze do ręki teczkę z dokumentacją przewodową Przemysława Lasaka.
M i c h a ł Ję d rze j e ws k i
It is the mid-1980s. Our school hosts a large group of artists and art teachers from many countries, including Richard Demarco. In the school’s museum they visit an exhibition of our students’ and teachers’ glass. They have a good look at everything, and at some point one of the guests announces that many of the works are influenced by Spanish glass. I express my surprise. He asks if we have contacts with Spanish designers. I say not really, but after the guests leave I realize that about twenty years earlier the Glass Department staff made a copy of a collection of a few hundred pieces of Spanish 17th- and 18thcentury glass. It was commissioned by the Film Studio in Wrocław, which was at that time making the superb Saragossa Manuscript, a movie directed by Wojciech Has. So long ago, but who knows – perhaps some imperceptible traces of influence did remain. The year is 1988. Together with a group of professors from East German art universities, we visit a glass factory in Polanica-Zdrój. The director of the enterprise, Zbigniew Horbowy, is giving us a tour. Both the glass patterns and the organization of the production process make a big impression on the guests. On the way back, one of the professors shares his impressions with us: “They say there’s a crisis in Poland. How is it possible with such a perfectly organized production and such excellent design?” Another visit of foreign guests. We take them to Książ. There are two simultaneous exhibitions in the castle at that time: the Polish Biennale of Ceramics and a commercial exhibition of a dozen ceramic enterprises a floor below. And again, the guests cannot understand why we produce what we produce having such brilliant designs. “You live in a beautiful but strange country”. The 1990s, Warsaw. Deliberations of the Visual Arts Section of the Board of Higher Artistic Education are in progress. I’m sitting next to Prof. Franciszek Duszeńko, who is now picking up a folder with Przemysław Lasak’s doctoral documentation. “Why does it say ceramics here if these are sculptures?” asks the author of the Westerplatte monument. “Because they are ceramic”, I whisper my explanation to the eminent artist. “But are they any good?” inquires the chairman. “Of course they are, but…” “Let’s vote, then,” says the chairman and the Visual Arts Section supports the author – either of sculptures or ceramic forms, de-
pending how you see them. But the discussion continues behind the scenes afterwards: “The material should not be the main criterion. If they decide to establish faculties of cast iron or concrete, what then?” “Ceramics is a different matter, it’s universal. Cups and houses are made from it. Would you like to live in a house made of cast iron and drink coffee from a concrete cup?” Another visit to the school museum. An eminent historian is watching with interest Lidia Kupczyńska-Jankowiak’s dark-brown forms. She expresses her admiration for the shapes and the velvet glazing. I explain that the glaze originates from ground basalt rock. “But basalt is a volcanic rock. What basalt do you get here?” “Regular, post-German,” I explain without going into detail. All the organizational trials and tribulations, merging for many years ceramics with painting and sculpture (Faculty of Ceramics) and glass with graphic art (Faculty of Glass) have resulted in their mutual interrelations still visible in Wrocław’s visual arts. Structuralism in painting may originate from memories of familiar landscapes and need for stability after the madness of the 20th century, but for me it is also related to the timeless material of the student years – ceramics. And the clarity of graphic works is close to the bright translucency of glass. These are the coils of influences that make us what we are and where we are. Wrocław, June 2017
– Dlaczego tu pisze ceramika, przecież to są rzeźby? - pyta twórca pomnika Westerplatte. – Bo są ceramiczne - wyjaśniam półgłosem znakomitemu sąsiadowi. – Ale czy są dobre? - pyta przewodniczący. – Oczywiście dobre, ale… – No to głosujmy - mówi przewodniczący i Sekcja Plastyczna RWSA popiera awans autora rzeźb lub, jeśli kto woli, form ceramicznych. W kuluarach kontynuowana jest jednak dyskusja: – Tworzywo nie powinno być głównym kryterium. Niedługo utworzą wydziały żeliwa albo betonu i co wtedy? – Ceramika to co innego, jest uniwersalna. Powstają z niej domy i filiżanki. A chcielibyście mieszkać w domu z żeliwa i pić kawę z betonowych filiżanek? Jeszcze jedna wizyta w muzeum uczelni. Wybitna historyczka sztuki ogląda z zainteresowaniem ciemnobrązowe formy Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak. Wyraża podziw dla kształtów i aksamitnego szkliwa. Wyjaśniam, że szkliwo powstało ze zmielonej skały bazaltowej. – Bazalt to skała w u l k a n i c z n a. Skąd tu u was bazalt? – Zwyczajnie, poniemiecki - wyjaśniam nie wchodząc w szczegóły. Organizacyjne zawirowania spajające na wiele lat ceramikę z malarstwem i rzeźbą (Wydział Ceramiki), a szkło z grafiką (Wydział Szkła) spowodowały, iż ich wzajemne oddziaływania trwają nadal we współczesnym kształcie wrocławskiej plastyki. Malarski strukturalizm może się wywodzić z wspomnieniowych pejzaży stron rodzinnych i pragnień stabilizacji po szaleństwach XX stulecia, ale dla mnie ma on też związki z bliskim w latach studiów ponadczasowym tworzywem ceramicznym. Natomiast klarowność dzieł graficznych bliska jest świetlistej przezierności szkła. To sploty oddziaływań, bez których nasze miejsce nie byłoby tym właśnie miejscem. Wrocław, czerwiec 2017
M e m o r i e s / Ws p o mnienia
137
My Academy
Moja Akademia
Lidia Kupczyńska-Jankowiak profesor / Professor
PROFESOR
D O K TO R H A B I L I TO WA N Y
D O K TO R
ASYSTENT
Prof. Lidia Kupczyńska-Jankowiak, pracownik wydziału od 1975 roku, prorektor ASP (19931999), prodziekan (20052008), prowadzi I Pracownię Projektowania Ceramiki Użytkowej
140
N
a Akademię, a raczej na Wyższą Szkołę Sztuk Plastycznych we Wrocławiu niełatwo było się dostać. Na jedno miejsce przypadało pięciu lub więcej kandydatów, chętni próbowali przez kilka lat z rzędu. Zdarzało się więc, że 18-latkowie studiowali z kolegami starszymi o kilka lat. Niektórzy studiowali jako tzw. „wolni słuchacze”. Nie mieli indeksów i bywało, że przez kilka lat tkwili w pracowni bez oficjalnego statusu studenta. Ja dostałam się do PWSSP rok po maturze. Na moim pierwszym roku połowa osób z naszej pracowni to byli świeżo upieczeni maturzyści. My z młodszych lat kłanialiśmy się starszym studentom, bez względu na to, czy znaliśmy ich, czy nie. Taki był zwyczaj! Dwa pierwsze lata były jednakowe dla wszystkich – po nich wybieraliśmy kierunek dalszych studiów. Mogliśmy studiować rzeźbę, malarstwo, ceramikę, szkło albo architekturę wnętrz. Studia trwały sześć lat, a studentów na uczelni było około stu. Po drugim roku oprócz wybranej specjalizacji obowiązywały nas zajęcia z malarstwa i rysunku. Mogliśmy wybrać spośród trzech pracowni: Zbigniewa Karpińskiego, który miał famę nowoczesnego malarza i był modny, Alfonsa Mazurkiewicza kojarzonego z awangardą i Eugeniusza Gepperta, który uważany był za nieco staroświeckiego. Była jeszcze pracownia Józefa Hałasa dla architektów wnętrz. Z mojego roku tylko ja jedna wybrałam pracownię Gepperta – było zabawnie podczas przeglądu po trzecim roku i w następnych latach – profesor mówił: „A teraz trzeci rok” i wyciągałam moje obrazy. Dlaczego wybrałam pracownię Gepperta? Ponieważ podobało mi się jego malarstwo, był w nim jakiś porządek. Akurat zanim rozpoczęłam te zajęcia, to Geppert pojechał na wakacje do Ameryki. Wrócił i powiedział: „No teraz to ja już nie wiem jak się maluje. Nic wam nie umiem powiedzieć. Malujcie jak chcecie, a ja będę
L i d i a Ku p c z y ń s k a - Ja n kow i a k
I
t was not easy to get admitted to the Academy, or rather – the College of Fine Arts in Wrocław. There were five or more candidates per place, some tried a few years in a row. It was common, then, that 18-year-olds studied together with people several years older than them. Some were the so-called “audit students” – they had no student record books and sometimes attended courses for several years without an official student status. I was admitted to the State College of Fine Arts a year after my matriculation. Half of my first-year mates were fresh secondary-school graduates. We of the lower years always said hello to older students first, no matter whether we knew them or not. Such was the custom! The first two years were the same for everyone, we picked our further specialization afterwards. We could study sculpture, painting, ceramics, glass or interior design. The studies lasted six years and there were about a hundred students at the college. After the second year, on top of the selected specialization, everybody attended compulsory painting and drawing classes. We had a choice of three studios: Zbigniew Karpiński’s, who was considered a modern painter and was trendy, Alfons Mazurkiewicz’s, associated with avant-garde, and Eugeniusz Geppert’s, seen as a little oldfashioned. There was also Józef Hałas’s studio of
1 3
2
1 Lidia Kupczyńska-Jankowiak podczas obrony pracy doktorskiej, ok 1986 Fot. archiwum ODS
2 Lidia Kupczyńska-Jankowiak, ok 1970 Fot. Mieczysław Zdanowicz
3 Grażyna Płocica, i Lidia Kupczyńska-Jankowiak, ok 1985 Fot. archiwum ODS
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
141
Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Kazimierz Pawlak, 2006 Fot. archiwum Kazimierza Pawlaka
>
Fot. archiwum Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak
wam tylko mówił, czy to jest dobre”. I to było fantastyczne. On, który uważany był za dość rygorystycznego, nagle kompletnie się zmienił. Jak Picasso na starość albo Matisse. Jego pracownia była dość mała, a studenci wszystkich lat pracowali razem. Żeby uniknąć tłoku, Geppert przymykał oko na nasze nieobecności – mogliśmy pracować w domu albo przygotowywać się do przeglądu w ostatniej chwili. Na roku dyplomowym dostałam od prof. Gepperta prywatne stypendium – chciał, żebym została malarzem, a nie „garnkolepem”, jak mawiał. Mocno utkwił mi w pamięci pogrzeb prof. Gepperta. Hol na pierwszym piętrze był udekorowany od sufitu czarnymi aksamitnymi kotarami, a pośrodku na wysokim uniesieniu stała trumna, przed którą przez cały dzień pełnili wartę studenci. Żadnego profesora już tak uroczyście nie żegnaliśmy. Po dyplomie najpierw dostałam propozycję asystentury w pracowni malarstwa prof. Zofii Artymowskiej, a po jednym semestrze upomnieli się o mnie ceramicy. Wybrałam ceramikę i zostałam asystentką prof. Haliny Olech, po której później przejęłam prowadzenie pracowni ceramiki użytkowej. Weszłam do tej uczelni w 1968 roku i już właściwie z niej nie wyszłam. PWSSP nieustannie się zmieniała. Przez wiele lat na parterze, gdzie teraz jest galeria, była kawiarnia – bardzo ważne miejsce spotkań. To było nasze corso. Nieraz profesorowie wpadali tam na nas w godzinach zajęć, a my tłumaczyliśmy się, że nie mamy weny twórczej. Jako studenci dużo czasu spędzaliśmy na uczelni. Nie było zresztą gdzie pójść. Nie mieliśmy pieniędzy. Czasem wpadała nam jakaś chałtura, którą też przygotowywaliśmy w szkole.
142
L i d i a Ku p c z y ń s k a - Ja n kow i a k
Przegląd w Pracowni Projektowania od lewej: Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Grażyna Płocica, Maria Lachur, Halina Olech, pocz. lat 90. Fot. archiwum Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak
Piotr Romiński, Zbigniew Falikowski, Grażyna Płocica, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Gabriel Palowski, Anastazja Panek, Irena Lipska-Zworska, pocz. lat 90. Fot. archiwum Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak
Mirosław Kociński, Maciej Kasperski, Janusz Drzewiecki, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Piotr Kołomański, Kazimierz Pater, 2000
interior design. In my year, I was the only one who picked Geppert’s studio. It was quite funny during the third-year and further reviews, when Professor said: “And now let’s proceed to the third year”, and I was the only one to show my pictures. Why did I choose Geppert’s studio? Because I liked his painting, there was a certain order in it. Before I started those classes, Geppert had been on holiday in America. He returned and said: “Now I don’t know how to paint. I cannot tell you anything. Paint as you like, and I’ll tell you whether it’s good or not.” And it was fantastic. Generally considered so rigorous before, he suddenly changed completely. Just like Picasso or Matisse in their old age. His studio was quite small, and students of all years worked together. In order to avoid crowds, Geppert turned a blind eye to our absences – we could work at home or prepare for reviews at the last moment. In my diploma year, I got a private scholarship from Prof. Geppert. He wanted me to become a painter rather than a “potmaker”, as he put it. I will never forget Prof. Geppert’s funeral. The first-floor corridor was adorned with black curtains hanging from the ceiling, and the casket on a high pedestal in the middle was guarded by students all day. We did not say our farewells in such a solemn way to any other professor.
After receiving the diploma, I was offered assistantship in Prof. Zofia Artymowska’s painting studio, and one semester later Ceramics claimed their right to me. I chose the latter and became Prof. Halina Olech’s assistant, later to take over from her as head of the utilitarian ceramics studio. I entered the school in 1968 and virtually never left afterwards. The State College of Fine Arts kept changing. For many years there was a café on the ground floor, where the gallery is now, and it was a very important meeting place. It was our corso. When the professors bumped into us there during class hours, we claimed we were there because we had no creative inspiration. As students, we spent a lot of time at school. Mainly because there was nowhere else to go. We had no money. Sometimes we moonlighted, but we did it at school too. Older students gave us some “anniversary” orders – for the 22 July Polish Revival Day, October Revolution or Mayday Parade. In later years, the 1970s, we were also commissioned to do some wall painting. We had an Academic Sports Club, which was very popular. Everybody supported our teams when they were playing against other universities. There were very few “sportsmen” among us, though, so during tournaments they virtually ne-
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
143
Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Agnieszka Zatylna, Izabela Kowal, Bogdana Tadla, Katarzyna Rabenda, 2007 Fot. Magdalena Gazur
144
Starsi studenci przekazywali nam niektóre zamówienia „rocznicowe” – z okazji 22 lipca, Rewolucji Październikowej i 1 Maja. Potem na starszych latach, czyli w latach 70., wpadały nam czasem zlecenia malarstwa ściennego. Na uczelni działał Klub AZS (Akademicki Związek Sportowy), który był bardzo popularny. Wszyscy kibicowali naszej drużynie, gdy rozgrywano mecze z innymi uczelniami. Naszych ,,sportowców” było niewielu, więc podczas większości imprez oni w ogóle nie schodzili z boiska: po meczu koszykówki grali zaraz mecz siatkówki. Dziewczyny tylko kibicowały. To był, rzecz jasna, bardzo dynamiczny doping. Przez lata uczelnia rozprzestrzeniła się. Pozyskaliśmy nowe budynki: wybudowaliśmy Centrum Sztuk Użytkowych. Centrum Innowacyjności, czyli nowy budynek przy ulicy Traugutta, gdzie mamy pracownie wyposażone w nowe piece, urządzenia i meble, ale zanim to nastąpiło dostaliśmy od Gminy Wrocław przyległe do głównej siedziby ASP pustostany przy ulicy Modrzewskiego. Byłam wtedy prorektorem przy rektorze prof. Konradzie Jarodzkim. Nie mogliśmy przyznawać się do tego, że odbywają się tam jakieś zajęcia. Nielegalnie poszczególne pomieszczenia zajmowali na swoje pracownie młodzi asystenci. Wnętrza tamtych budynków przypominały squaty. Gdy ktoś potrzebował więcej przestrzeni, to zajmował kolejne mieszkanie albo wybijał dziurę w ścianie i zajmował jakąś kuchnię czy pokój. Nasi studenci zadawali szyku w mundurach szwedzkiej armii, które ktoś załatwił hurtem z demobilu. Były to długie dwurzędo-
L i d i a Ku p c z y ń s k a - Ja n kow i a k
ver left the courts – after a basketball match they would immediately switch to volleyball. The girls were only cheering, but obviously in a very dynamic way. In time, the school expanded. We got new buildings, we built the Utilitarian Arts Centre of Innovation – a new building in Traugutta Street, where we have studios equipped with new kilns, appliances and furniture. Before that, the Municipality of Wrocław also gave us the uninhabited property adjacent to ASP’s main building in Modrzewskiego Street. I was the Vice Rector then, working with the Rector of that time, Prof. Konrad Jarodzki, and we were not supposed to reveal that classes were actually taught there. The rooms were illegally used by young assistants as their studios. The interiors of those buildings looked like squats. When someone needed more space, they simply occupied another flat or pulled down a wall to lay claim to a kitchen or room. Our students used to parade around in Swedish Army uniforms that someone had bulk-purchased from army surplus. They were long, almost ankle-length, double-breasted coats of thick grey-green cloth. Each coat had a matching lining, also made from cloth. My son, who
Przegląd w I Pracowni Projektowania Ceramiki Użytkowej od lewej: Katarzyna Koczyńska-Kielan, Magdalena Gazur, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Piotr Kołomański, Mirosław Kociński, Janusz Drzewiecki, Grażyna Płocica, 2008 Fot. archiwum Kariny Marusińskiej
is an architect in London, still draws admiring looks wearing the coat. I wonder whether the current students of our academy are different from us. I think not. However, two differences seem important to me: in the days of the People’s Republic we were not allowed to leave the country without an official invitation. We only saw works of art as reproductions in albums. Paints and brushes were rationed and could only be bought by members of the Artists Association, which meant they were practically unavailable, so Prof. Geppert donated them to us from his own allocation. When I first went to the West, hitchhiking to Corsica, I brought brushes, Talens paints and platform shoes in my rucksack!
we płaszcze niemal do kostek, z grubego szaro-zielonego sukna. Do tego w komplecie – podpinka też z sukna. Mój syn, który jest architektem w Londynie, do dzisiaj zadaje szyku w takim płaszczu. Zastanawiam się, czy obecni studenci naszej uczelni są inni od nas? Chyba nie. Jednak dwie różnice wydają mi się ważne: z PRL-u nie mogliśmy nigdzie wyjechać bez oficjalnego zaproszenia. Dzieła sztuki oglądaliśmy na reprodukcjach w albumach, a farby i pędzle można było kupić tylko „na przydział” dla członków Związku Plastyków, czyli dla nas studentów były właściwie nie do zdobycia i prof. Geppert oddawał nam swój przydział na te luksusowe zakupy. A kiedy pierwszy raz pojechałam na Zachód, autostopem na Korsykę, to przywiozłam sobie w plecaku pędzle, farby Talensa i buty na koturnach!
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
145
Stanisław Sobota
doktor habilitowany / associate Professor
PROFESOR
D O K TO R H A B I L I TO WA N Y
D O K TO R
ASYSTENT
Dr hab. Stanisław Sobota, pracownik wydziału od 1996 roku kierownik Katedry Szkła (2005-2006), od 2007 prowadzi Pracownię Podstaw Szkła Użytkowego
146
N
ie będąc osobą skłonną do snucia wspomnień, spojrzenie wstecz stanowi dla mnie swoiste wyzwanie. Zwykle nie odczuwam potrzeby „patrzenia za siebie”, zwłaszcza, że rzeczywistość nieustannie rzuca nam wyzwania i wymaga, by im sprostać, dlatego raczej staram się wypatrywać tego, co będzie ważne jutro. Jednocześnie mam też wrażenie, że pośpieszna natura codzienności powoduje, że zapominamy, iż bez tego, co było, nie ma przecież dzisiaj, a i przyszłość jest rezultatem tego, jak przebiega obecna chwila. Dlatego też postanowiłem podjąć to wyzwanie i spróbować opisać w kilku słowach moje lata pracy w akademii, w szczególności w Katedrze Szkła, których minęło już bez mała dwadzieścia. Kiedy w wiosenny dzień 1991 roku przyjechałem na krótką wizytę do Wrocławia, wtedy jeszcze nie spodziewałem się, że będzie to miasto, w którym spędzę okres studiów i z którym zwiążę swoją przyszłość. Odbywając zasadniczą służbę wojskową w Bieszczadzkim Oddziale Straży Granicznej, zdecydowałem się podjąć próbę zdania egzaminu wstępnego na kierunek projektowanie szkła i przyjechałem złożyć wymagane dokumenty. Niebawem, w czerwcowym upale, przez tydzień zmagałem się z zadaniami egzaminu wstępnego. Stacjonując wówczas w akademiku ASP na ul. Pobożnego zawarłem pierwsze znajomości. Wkrótce okazało się, że pomyślnie zdałem ten egzamin. Dowódca przyjął wiadomość z dezaprobatą, a ja zacząłem odliczać 109 dni do zakończenia służby, a z końcem września przybyłem ponownie do Wrocławia, by spędzić w nim pięć lat studiów, i co więcej, związać z nim swoją przyszłość. Kierunek szkło okazał się dla mnie tak ciekawy, jak się tego spodziewałem. Poznałem dwie natury tworzywa szklanego – tę związaną z kreacją artystyczną oraz obszarem projektowania przedmiotów użytkowych. Dzięki ówczesnym wykładowcom techniki szklarskie
S t a n i s ł aw S o b ot a
I
am not the kind of person who is too keen on reminiscing, so walking down memory lane is a challenge for me. Normally, I do not feel the need to look back, especially that the present keeps challenging us, I rather tend to look ahead and think of the important things to come tomorrow. At the same time I realize that the hurried nature of everyday life makes us forget that without the past there would be no present, and the future is a result of what is happening now. Therefore, let me take up the challenge and try to describe in a few words my work at the Academy, especially the twenty years spent at the Glass Department. When on a spring day in 1991 I briefly visited Wrocław I had no idea it was to become the city where I would spend my study period and with which I would connect my future. When performing the compulsory military service as a border guard in Bieszczady, I decided to sit the Glass Design entrance exam and came to Wrocław in order to submit the necessary application documents. Soon, in the June heat, I was struggling with the exam tasks for a whole week. For the duration of the exam, I was staying in the ASP dorm in Pobożnego Street, where I made my first friends. It soon turned out that I was admitted. My commander did not like that, but I started counting the 109 days left to the end of my service. In late September I was in Wrocław again, about
1
2 3 4
1 Stanisław Sobota, 2014 Fot. Maciej Kasperski
2 Stanisław Sobota, Ludwik Kiczura, Dorota Szroeder, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
3 Stanisław Sobota, Ludwik Kiczura, Henryk Wilkowski, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
4 Stanisław Sobota, Kazimierz Pawlak, Iwona Buraczewska, Ludwik Kiczura, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
147
Zabawy dadaistów, Stanisław Sobota podczas zajęć: Teoria i historia kultury, 1993/1994 Fot. Piotr Romiński
Plener malarski w Szklarskiej Porębie, Stanisław Sobota, Maciej Kasperski, 1993 Fot. Piotr Romiński
Plener w Boguszowie Gorcach, Stanisław Sobota, Maciej Kasperski, Piotr Romiński, 1993 Fot. archiwum Macieja Kasperskiego
to spend the next five years there, and indeed to bind my future to the city. The glass specialization proved as interesting as expected. I learnt about the two natures of the material – the one connected with artistic creation and the one related to the design of objects of everyday use. Thanks to my lecturers of that time, I got well-acquainted with the glassmaking techniques and design methods, both in theory and in practice. With every project, I was getting more and more convinced that glass was the medium in which I wanted to realize my sculptural aspirations. At the same time, I discovered that utility glass is equally inspiring and fascinating, but had no idea yet how important it would become in my professional career later. My dorm – or hall of residence – was at that time my refuge and workplace, but also a fun meeting place. We used to visit each other a lot in our rooms after classes and organized spontaneous
148
S t a n i s ł aw S o b ot a
dinners together, often lasting late into the night. Weekends spent painting, helping each other with technical drawing, working long hours at night during exam sessions – those were the times when friendships were forged, some of them withstanding the test of time. Studying was different back then – we spent a lot of time together, not only in class, but also after school. Social life was concentrated in the dorm, but also at the Academy. We would sit for hours in studios, grinding glass, talking, advising and correcting each other, discussing our work over tea we brewed together. This was how strong bonds were made which ensured that we felt well in each other’s company in any circumstances, and supported each other in difficult times. In my student days, the main building on Polski Square hosted the administration and studios of painting, drawing, sculpture and interior design, as well as the library. The adjacent building
i metody projektowania stały mi się „znane i stosowane”. Z każdą kolejną zrealizowaną pracą nabierałem przekonania, że szkło jest tą materią, w której chcę realizować moje rzeźbiarskie aspiracje. Jednocześnie odkryłem, że użytkowy aspekt szkła jest również inspirujący i fascynujący, ale nie przypuszczałem jeszcze wówczas, jak ważny będzie w mojej późniejszej pracy zawodowej. Dom studencki – akademik był w tym czasie moim azylem i miejscem pracy, ale też wielu spotkań i zabaw. Po zajęciach odwiedzaliśmy się w swoich pokojach, organizowaliśmy spontanicznie wspólne kolacje, które często przedłużały się do późnych godzin nocnych. Weekendy spędzane przy sztalugach, pomoc kolegów przy rysunkach technicznych i długie nocne godziny intensywnej pracy w czasie sesji – to wtedy rodziły się przyjaźnie, z których kilka przetrwało próbę czasu. W tamtym okresie studiowało się inaczej, gdyż wspólnie spędzaliśmy bardzo dużo czasu nie tylko na zajęciach, ale także poza nimi. Życie towarzyskie toczyło się w akademiku, ale i na uczelni, gdzie przesiadywaliśmy całymi godzinami w pracowniach kierunkowych, ucierając szkło na proszkach ściernych, rozmawiając, udzielając sobie wzajemnie korekt i dyskutując przy wspólnie parzonej herbacie. Tak powstawała między nami silna więź, która
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
Stanisław Sobota podczas przeglądu końcowego z malarstwa i rysunku, w tle: Waldemar Graczyk, Wiesława Pawelska, Beata Koszałka, Iwona Komendzińska, Piotr Bartoszewski, 1993 Fot. Piotr Romiński
149
Pracownik szlifierni: Florian Gawlowski ze studentką Joanną Sawicką, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
Pracownik szlifierni: Ryszard Boniecki, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
sprawiała, że dobrze czuliśmy sie ze sobą w każdych okolicznościach i wspieraliśmy się w trudnych momentach. W okresie moich studiów budynek główny na pl. Polskim był siedzibą administracji, znajdowały się w nim pracownie malarstwa i rysunku, rzeźby i architektury wnętrz oraz biblioteka. W przyległym budynku na ul. Modrzewskiego mieszkali lokatorzy, natomiast w miejscu dzisiejszego wewnętrznego dziedzińca znajdowały się garaże dla samochodów służbowych, którymi były ówczesne nysy, a w jednym z garaży znajdowała się modelarnia, gdzie najlepsze, zdaniem profesorów, rzeźby odlewane były w gipsie i kilka razy dane mi było spędzić tam czas zajęć. Podwórze wewnętrzne posiadało mur oddzielający akademię i mieszkańców, który był obszarem działań malarskich i każdego roku powstawał tam mural stanowiący wyraz inwencji i fantazji studentów. Ważnym miejscem naszych spotkań i życia towarzyskiego była kawiarnia (bufet) znajdująca się w miejscu obecnej galerii „Za szkłem”. W charakterystycznych niskich fotelach, często w oczekiwaniu na kolejne zajęcia, przy herbacie spędzaliśmy chwile zapalczywych dyskusji, dowcipnych rozmów i wymiany uczelnianych aktualności. Jednak większość czasu studiów upłynęła mi w budynku na ul. Traugutta, do którego, tak jak dziś, prowadziła piękna akacjowa aleja. W Katedrze Szkła studiowaliśmy w autorskich pracowniach prowadzonych przez profesorów; Ludwika Kiczurę, Zbigniewa Horbowego, Henryka Wilkowskiego i Jerzego Chodurskiego. Wszystkie znajdowały się na drugim piętrze, podobnie jak szlifiernia i pracownia palników. W pracowni palników zawsze po-
150
S t a n i s ł aw S o b ot a
in Modrzewskiego Street was residential, and today’s inner yard used to be a garage for the school’s company cars, mostly Nysa vans. One of the garages housed a pattern shop, where the sculptures considered best by the professors were cast in plaster, and I was lucky enough to spend some of my time there. The inner yard was separated from the neighbouring residents with a wall, which was a space used for artistic activity. Every year, a mural was painted, proving the students’ ingenuity and imagination. The school’s café (canteen) was an important meeting place and centre of social life, the venue currently occupied by the Behind Glass gallery. We spent hours over tea, sitting in the characteristic low armchairs, engaged in heated discussions, clever chats and school gossip. But I spent most of my time in the Traugutta building with its beautiful front acacia alley, which is still there today. At the Glass Department we worked in the studios of professors Ludwik Kiczura, Zbigniew Horbowy, Henryk Wilkowski and Jerzy Chodurski. They were all on the second floor, as were the cutting room and burner workshop. In the burner workshop, Mr Tadeusz Czarnecki was always ready to assist us, he was especially an expert in glass
drilling. But the glass-cutting room was the most important place. Even though glass melting and welding techniques were present in our work, the cutting workshop was the real heart of the department. That was where the students and academic staff met, where we worked together, united by the huge table in the middle of the room. We spent hours at the table, grinding glass, while the cutters – Mr Ryszard Boniecki and Mr Florian Gawłowski – provided knowledge and experience and were always ready to help. Ryszard, with a glass of tea in his hand, discussed with us ways of completing student projects, whereas Florian offered advice and demonstrated how to process glass properly. Sometimes we used the ceramists’ pattern room to prepare glass moulds in electric kilns, a place supervised by Mr Franciszek Bielawny, an extremely competent and helpful person, but quite a principled disciplinarian for those using the pattern room. Each of the gentlemen was a colourful and multi-dimensional character: Mr Boniecki – an avid mushroom picker and raconteur, Mr Gawłowski – sensitive and emotional, Mr Bielawny – a chain-smoking, observant commentator of everyday life. I must admit they were people you could always count on, their help was invaluable, they “provided us” with all the necessary skills. The Dean’s Office is another institution that plays a crucial role in the life of any student. We were lucky enough to have Ms Teresa Zgraja to take care of us. She was not only ensuring that our studies went smoothly, but was also very supportive when it came to solving various private problems. My study period was an extremely colourful time thanks to my fellow students, friends and staff, both academic and technical. They all contributed to the way in which my creative personality developed. I had no idea then that my professional career would soon be connected with them. When Prof. Ludwik Kiczura unexpectedly lost his assistant Przesław Kornacki in tragic circumstances, I was asked to fill in. The proposal to assist him in the studio was both a surprise and challenge for me, but I decided to give it a try and thus stayed, both in the studio and in Wrocław. In 1996, I received my diploma, promoted by Prof. Zbigniew Horbowy, and continued my assistantship in the studio of Prof. Ludwik Kiczura and Prof. Kazimierz Pawlak. Already on the other side of the didactic process, I was still learning from my mentors. I learnt how to establish pro-
mocą służył pan Tadeusz Czarnecki, który był dla nas ekspertem w dziedzinie wiercenia w szkle. W tamtym czasie najważniejsza była jednak szlifiernia. Pomimo tego, że techniki związane w topieniem i zgrzewaniem szkła były obecne w naszej pracy, to na szlifierni toczyło sie życie katedry. Tam spotykali się codziennie studenci i wykładowcy; wspólnie pracowaliśmy, a jednoczył nas duży stół na środku. Przy nim, ucierając szkło na proszkach ściernych, spędzaliśmy całe godziny, a szlifierze – pan Ryszard Boniecki i pan Florian Gawłowski, służyli swoją wiedzą i doświadczeniem, będąc zawsze gotowymi do pomocy. Z panem Ryszardem, przy szklance herbaty w metalowym koszyczku, omawialiśmy sposoby wykonania i realizacji różnych studenckich projektów, a pan Florian udzielał praktycznych rad i pokazywał, jak należy szkło obrabiać, by przebiegało to jak należy. Czasem korzystaliśmy z modelarni ceramików w celu przygotowania form do topienia szkła w piecach elektrycznych gdzie kierownikiem był pan Franciszek Bielawny – osoba niezwykle kompetentna i bardzo życzliwa, choć zasadnicza i dyscyplinująca użytkowników modelarni. Każdy z wyżej wymienionych to barwna i wielowymiarowa postać: pan Boniecki – zapalony grzybiarz i gawędziarz, pan Florian – wrażliwy i emocjonalny, a pan Franciszek – uważny i spostrzegawczy komentator codzienności ze skłonnością do „dymka”. Muszę przyznać, że zawsze można było na nich liczyć, a ich pomoc była nieoceniona, bo dobrze „wyposażała” nas w niezbędne umiejętności. Na wydziale zawsze ważny dla studentów jest również dziekanat. Mieliśmy przyjemność być pod opieką pani Teresy Zgraji, która nie tylko dbała o prawidłowy tok studiów, ale potrafiła też niejednokrotnie okazać duże wsparcie w rozwiązywaniu różnych życiowych spraw.
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
Agnieszka Bar, Ludwik Kiczura, Agnieszka Kajper, Kazimierz Pawlak, Stanisław Sobota, 2007 Fot. archiwum Kazimierza Pawlaka
151
Zajęcia w Pracowni Podstaw Szkła Użytkowego, Agnieszka Leśniak-Banasiak, Stanisław Sobota, oraz studentka Dominika Łaska, 2018 Fot. Justyna Żak
152
Okres studiów był dla mnie niezwykle barwny dzięki przyjaciołom z roku i ludziom, którzy tworzyli zespół pracowników dydaktycznych i technicznych na wydziale. Wszyscy oni wpłynęli na to, jak rozwijała się moja osobowość twórcza. Nie przypuszczałem wówczas, że niebawem związany będę z nimi zawodowo. W czasie kiedy prof. Ludwik Kiczura stracił tragicznie i niespodziewanie asystenta w osobie Przesława Kornackiego, zaistniała potrzeba zapewnienia pomocy w prowadzeniu zajęć w pracowni. Złożona mi propozycja była dla mnie zarówno zaskoczeniem, jak i wyzwaniem, które postanowiłem podjąć i które przesądziło o tym, że pozostałem w akademii, i we Wrocławiu. W 1996 roku obroniłem pracę dyplomową, której promotorem był prof. Zbigniew Horbowy, kontynuowałem pracę asystenta w pracowni prof. Ludwika Kiczury i prof. Kazimierza Pawlaka. Będąc po drugiej stronie procesu dydaktycznego, nadal pobierałem nauki od moich mentorów. Teraz były one związane z tym, w jaki sposób nawiązać właściwą relację z podopiecznym, tak aby rozbudzić w nim kreatywność i ciekawość materii jaką jest szkło. Pamiętam jak dużą wagę przywiązywał prof. Ludwik Kiczura do rysunku i domagał się go więcej od studentów na przeglądach. Może dlatego dziś, kierując pracownią Podstaw Szkła Użytkowego, jednocześnie prowadzę zajęcia z rysunku projektowego, wierząc, że jest fundamentalnym środkiem wyrazu. W kolejnych latach nabierałem doświadczeń dydaktycznych, podnosiłem swe kwalifikacje, zmieniała się formuła prowadzenia studiów z jednolitej na dwustopniową, zmieniła się struktura
S t a n i s ł aw S o b ot a
per relationships with students in order to stimulate their creativity and interest in glass. I remember how important drawing was for Prof. Ludwik Kiczura and how he expected more of it from students during reviews. Perhaps that is why even today, as head of the Basics of Utility Glass studio, I teach design drawing, still believing that it is a fundamental means of expression. In the years to follow, I gained teaching experience and improved my qualifications. The system of study changed from a single- to two-level course, and so did the structure of the department. Thanks to the school’s extension we gained more space, equipment and better materials. The better infrastructure and access to technologies, including glass-blowing in our new glassworks, made it possible for all members of our community – students and staff alike – to fully develop artistic expertise. It has also confirmed my conviction that the Glass Department is a unique place which offers young glass enthusiasts perfect conditions of development, at the same time ensuring the continuity of glassmaking traditions in our region. I am glad that to a certain extent I have contributed to the phenomenon of the Wrocław school of glass. If I were to summarize the time I have spent
at the Academy so far, I would say that the most important thing has always been the place itself and the people connected with it. The location of the studios and workshops may have changed, the academic structures and ways of work – now relying more on digital technologies – may have changed, but for me it is always the Traugutta school. Some of the staff may have left, but new people have taken their place. This community is a very creative group, united by the shared passion and influencing its surroundings. And that, in my opinion, is why the Glass Department is a place focussing the most important glass art phenomena in this country.
katedry. Zyskaliśmy nowe powierzchnie dzięki rozbudowie uczelni, nowe urządzenia i sprzęty, coraz lepsze materiały. Bogatsza infrastruktura i szerszy dostęp do technologii, w tym tej związanej z techniką dmuchania szkła dzięki posiadanej hucie, pozwalały na pełny rozwój warsztatu twórczego wszystkim członkom naszej społeczności – studentom i pedagogom. Tym samym nabrałem jeszcze większego przekonania, że Katedra Szkła jest miejscem wyjątkowym, które daje możliwość wzrostu młodym pokoleniom adeptów sztuki szkła i zapewnia ciągłość tradycji szklarskiej w naszym regionie. Cieszę się, że mogę w jakimś stopniu współtworzyć zjawisko wrocławskiej szkoły szkła. Chcąc określić mój spędzony do tej pory czas w akademii, to wydaje mi się, że najważniejsze w tym kontekście jest miejsce i ludzie z nim związani. Zmianie uległo usytuowanie pracowni i warsztatów, struktury akademickie i sposób pracy związany z rozwojem technologii cyfrowych, lecz nadal jest to siedziba na ul. Traugutta. Część pracowników już odeszła, lecz w ich miejsce pojawili się nowi. Ta wspólnota stanowi środowisko niezwykle twórcze, bliskie sobie dzięki łączącej ich pasji i mające wpływ nie tylko na najbliższe otoczenie. Sądzę, że dzięki temu Katedra Szkła jest właśnie miejscem, które ogniskuje w sobie najważniejsze w naszym kraju zjawiska dla sztuki szkła.
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
153
Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska doktor / Doctor
PROFESOR
D O K TO R H A B I L I TO WA N Y
D O K TO R
ASYSTENT
Dr Ewa ŁukaszewiczJędrzejewska pracownik wydziału w latach 1991-1997 i od 2000 do chwili obecnej, prowadzi zajęcia w Katedrze Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła
154
M
oja Akademia to plac Polski i Mama. Od dziecka słyszałam rzucane w biegu słowa: „Idę na Polski”, „Jestem na Polskim”, „Szukaj mnie na Polskim”, „Umówimy się na Polskim”. Drugim takim miejscem jest Muzeum Śląskie, które pomimo zmiany statusu na Narodowe, pozostało w naszej rodzinie „Śląskim” na wieki wieków. Trzecim takim miejscem jest Kraków – miłość trudna, nieodwzajemniona, niespełniona, a więc dramatycznie wyidealizowana. Zostałam więc historykiem sztuki chyba po to, by tej artystycznej gorączce nadać bardziej uporządkowany charakter. Nie kryję oczywiście, że te elitarne – na przełomie lat 70. i 80. XX wieku – studia były pretekstem i inspirację do życiowej przygody. Po studiach rozpoczęłam więc pracę w Urzędzie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, dokładnie w połowie drogi pomiędzy placem Polskim a Muzeum Śląskim, w zespole zajmującym się zabytkami ruchomymi na terenie Dolnego Śląska. Mama była szczęśliwa... Stan wojenny (1981), w trzecim dniu, zaskoczył mnie nocną akcją „zabezpieczania broni białej, halabard i toporów” w muzeach. Miałam już dość państwowej posady i przez dziewięć lat funkcjonowałam w środowisku konserwatorów zabytków jako współpracujący „wolny strzelec”. Przygoda życia zaczęła się prozaicznie – zastępstwem last minute na zajęciach z historii sztuki w Zakładzie Ochrony Zabytków PWSSP we Wrocławiu (1990), które wtedy prowadził prof. Mirosław Przyłęcki. Studenci na zajęcia nie przyszli, a ja spędziłam 45 minut na kawie z profesorami Stanisławem Szybą i Jerzym Popowskim, rozmawiając o tym, jak bardzo brak na Dolnym Śląsku uczelni kształcącej konserwatorów zabytków. Od tamtej rozmowy minęło 28 lat, w Akademii mamy specjalność Konserwacja i Restauracja Ceramiki i Szkła, a ja jeszcze
Ewa Łu k a s ze w i c z- Ję d rze j e ws k a
M
y Academy is Polski Square and Mum. Since childhood, I’ve heard the words mentioned in passing: “I’m going to Polski”, “I’m on Polski”, “Look for me on Polski”, “Let’s meet on Polski”. Another such place is the Silesian Museum, which despite its name change into the National Museum will stay “Silesian” in my family forever. And the third place – Cracow, a difficult love, unrequited, unfulfilled, so dramatically idealised. I guess I became an art historian to lend this artistic fever a more orderly character. Obviously, I admit that those elite studies – at the break of the 1970s and ‘80s – were both a pretext and inspiration for an adventure of a lifetime. So, after graduation I began work in the Regional Monuments Conservation Office, located exactly halfway between Polski Square and the Silesian Museum, in a team dealing with movable cultural property in Lower Silesia. Mum was happy… The third day of Martial Law (1981) surprised me with a night raid aiming to “secure edged and bladed weapons, halberds and axes” in museums. I got sick of government employment and for the next nine years functioned as a freelancer in the monument-conservation community. The adventure of a lifetime began in a prosaic way – I agreed to teach a last-minute substitute art history class at the Monument Conservation Department of the State College of Fine Arts (1990),
1 Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska w pracowni 330, obecnie pokoje gościnne ASP, 2003 Fot. Piotr Romiński
2 Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska na rusztowaniu południowej elewacji wrocławskiej katedry, 2011/12 Fot. Piotr Jędrzejewski
3 Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska w pracowni 313, na podłodze: zespół drewnianych rokokowych rzeźb – depozyt do dokumentacji, 1994/95
1 2
3
Fot. Piotr Jędrzejewski
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
155
1
2
4
5
156
3
Ewa Ĺ u k a s ze w i c z- JÄ&#x2122; d rze j e ws k a
at that time run by Prof. Mirosław Przyłęcki. The students never showed up for the class, and I spent 45 minutes over coffee, chatting with Prof. Stanisław Szyba and Prof. Jerzy Popowski. We agreed that Lower Silesia badly needed a university educating conservators-restorers. Twenty-eight years have passed since the chat, the Academy runs a speciality called Conservation and Restoration of Ceramics and Glass, and I still remember the characteristic smell of the school cafeteria on Polski Square. I remember the smell of strong coffee, cigarettes, Prof. Kucharski’s pipe (borkum vanilla), dust from the low club armchairs, and whiffs of the school’s heart: turpentine, oil paints, tempera, acrylics, varnish, clay, paper. Now it smells different, exuding whiffs of a “nail beauty salon” – acetone, formaldehydes, resins. Since the very beginning of my work on Polski Square I’ve felt how important the atmosphere of the studio will be in teaching my subjects – conservation documentation and style studies – as well as building relationships with the academic community. It was of paramount importance because as an art historian without any pedagogic training I entered the world of students convinced of their uniqueness, trying to create their own, inimitable style of artistic expression, far removed from the academic routine of scientific query. What could I offer my students? Conservation documentation and style studies are subjects requiring a precise approach, poles apart from creative freedom. They teach terminologies and methodology of the analysis of historical objects! It was decades before Harry Potter, but when teaching conservation documentation I knew that I would never do without a degree of creation, mystery, even playing a “monument doctor”. I stood little chance of success confronted with the studios of eminent professors teaching at the Faculty of Ceramics and Glass. Now, with the benefit of hindsight, I think I was one of very few people at the Academy who experienced the act of moving their studio so many times. But each of the transfers had its unique charm of transience resulting from complicated, perennial organizational procedures of a new specialization on Polski Square – Conservation and Restoration of Ceramics and Glass. My first studio was in Room 117, partitioned into two halves, with a view of two tall poplar trees out in the yard and the building of
czuję charakterystyczny zapach szkolnego bufetu na Polskim, mocnej kawy, papierosów, fajki (borkum vanilia) prof. Kucharskiego, kurzu z niskich klubowych foteli i nuty serca szkoły: terpentyny, farb olejnych, tempery, akryli, pokostu, gliny, papieru. Teraz tu pachnie inaczej, to nuta „salonu piękności paznokci” – aceton, formaldehydy, żywice. Od początków mojej pracy na Polskim, czułam, że ważną rolę w budowaniu moich przedmiotów – dokumentacji konserwatorskiej i styloznawstwa – oraz kształtowaniu relacji ze społecznością Akademii będzie odgrywać atmosfera pracowni. To było niezmiernie ważne, gdyż jako historyk sztuki weszłam bez przygotowania pedagogicznego w świat studentów przekonanych o swej wyjątkowości, próbujących kreować własny i niepowtarzalny styl artystycznej wypowiedzi, jakże daleki od akademickiej rutyny kwerendy naukowej. Co mogłam zaproponować studentom? Dokumentacja konserwatorska i styloznawstwo to przedmioty wymagające konkretu – to przeciwległy biegun swobody twórczej, raczej ramy terminologii i metodyki analizy zabytkowego obiektu! To jeszcze nie były czasy Harry’ego Pottera, ale czułam, że nauka dokumentacji konserwatorskiej bez pewnego rysu kreacji, tajemnicy, może nawet zabawy „w doktora zabytków” się nie obejdzie. W konfrontacji z pracowniami znakomitych Profesorów uczących na Wydziale Ceramiki i Szkła nie miałam zbyt wielu szans. Patrząc z perspektywy czasu, sądzę, że jestem jedną z niewielu osób na Akademii, które tak często doświadczyły przeprowadzki swojej pracowni. Ale każda z nich miała niepowtarzalny urok tymczasowości, wynikający ze skomplikowanych, wieloletnich procedur organizacyjnych nowej specjalności na placu Polskim – Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła. Moja pierwsza pracownia to pokój nr 117, przedzielony ścianką na pół, z widokiem na dwie smukłe topole na podwórzu i gmach Panoramy Racławickiej. Tu zaczęłam budować swój dydaktyczny warsztat – podręczną bibliotekę, fototekę, gromadzić małe gabarytowo eksponaty. Tutaj dawałam swoje pierwsze wpisy do indeksów, obecnej pani prorektor, prof. Aleksandrze Janik i uwielbianemu dzisiaj przez nasze studentki mgr. Piotrowi Romińskiemu, prowadzącemu niezliczone zajęcia w bloku konserwacji i restauracji ceramiki. Moja druga pracownia to duża sala nr 313 ze świetlikiem na korbę i widokiem tylko na niebo. Oprócz „dóbr” przeniesionych z nr 117 znalazły tu miejsce eksponaty na ćwiczenia z dokumentacji i styloznawstwa – rzeźby figuralne, detal ceramiczny. W tej sali ostatni raz słychać jeszcze było mechaniczną maszynę do pisania marki Łucznik (kupioną w 1982 roku na specjalne zezwolenie z Pewnego Urzędu). W tej pracowni pisali ćwiczenia z dokumentacji konserwatorskiej obecni profesorowie Anna Kramm i Maciej Kasperski. Moja trzecia pracownia to pokój nr 330 – tutaj pojawił się pierwszy komputer, skaner, tu robiłam redakcję swojego doktoratu, a studentka archeologii Dagmara Łaciak opisywała malowane skorupy – na nich napisała parę lat później swój doktorat. Wstawiliśmy
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
1 Pracownia Styloznawstwa i dokumentacji konserwatorskiej przy ul. Traugutta, 2017/18 Fot. Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska
2 Pracownia Styloznawstwa i dokumentacji konserwatorskiej, przy ul. Traugutta, 2016 Fot. Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska
3 Pracownia 12 na Placu Polskim 3/4, zajęcia z dokumentacji, prace studenckie, 2015 Fot. Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska
4 Pracownia 12 przy Placu Polskim, zajęcia z dokumentacji prace studenckie, 2016/2017 Fot. Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska
5 Profile i sklepienia rysunki (dydaktyka styloznawstwa), 2018 Fot. Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska
<
157
Od lewej: Stanisław Szyba, Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska, Michał Matuszczyk, Piotr Romiński, Marta Sienkiewicz, Henryk Stoksik, 2005 Fot. Piotr Romiński
158
regały, na których znowu było za mało miejsca na książki, skorupy, kafle, plansze etc., etc. Zajęcia trzeba było rozpoczynać nieco wcześniej, gdyż archeologiczne skorupy wnosiliśmy z parteru (3M) na III piętro i znosiliśmy je po zajęciach z powrotem. Moja czwarta pracownia to pokój nr 12, zwany „Tramwajem”, odziedziczony po redakcji „Formatu” – pozdrawiam! Miejsce nierzeczywiste, którego jedynym walorem było sąsiedztwo automatu do kawy i prosta ścieżka podejścia do szkolnego bufetu. Nastąpiła tu doskonała kompresja wyposażenia czterech poprzednich pracowni, ośmiu osób (studenci i ja) oraz na wpół żywego, ale dużego rektorskiego bambusa, darowanego przez panią Danusię, kierowniczkę rektoratu prof. Konrada Jarodzkiego. Nasze szalone zajęcia w „Tramwaju” przejdą zapewne do historii studiów absolwentów Katedry Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła w latach 2007–2017. Ale w „Tramwaju” właśnie powstawały prace magisterskie naszych młodych asystentek – Marty Proksz, Katarzyny Czai-Arkabus i Natalii Moszak. „Tramwaj” zamieniał się czasami w azyl dla zbłąkanych dusz i serc... Grzało z dołu, wiało z góry – łączył nas owalny stół i „atmosfera wzajemnego zrozumienia”. W roku 2018 nadszedł długo wyczekiwany czas przeprowadzki do nowej, dużej pracowni nr 210 w gmachu Centrum Sztuk Użytkowych. Centrum Innowacyjności przy ul. Traugutta. Pracowni z widokiem na monumentalnie piękny gmach Poczty Głównej i zmienne jak morze, niebo nad Ostrowem Tumskim. Razem ze studentami i studentkami przenosiliśmy z placu Polskiego na Traugutta
Ewa Łu k a s ze w i c z- Ję d rze j e ws k a
the Racławice Panorama. This was where I began to set up my teaching workplace – a handy library, photo archive, collection of small-sized exhibits. This was where I gave my first grades to students, including the current Vice Rector, Prof. Aleksandra Janik, and Piotr Romiński, so popular among female students, who teaches countless classes within the ceramic conservation and restoration module. My second studio was the large Room 313, with the crank-operated skylight and a view of the sky only. Apart from the “goodies” taken from Room 117, it also accommodated teaching aids used in the documentation and style studies classes – figure sculptures, ceramic detail. It was also the last place where I used a typewriter, a Łucznik model bought in 1982 with special permission of a Certain Office. Two current professors, Anna Kramm and Maciej Kasperski, worked on their exercises in conservation documentation in that room. My third studio was Room 330, where the first computer and scanner found their place, where I fine-tuned my doctoral thesis, and where the archaeology student Dagmara Łaciak described
painted crockery – something on which she based her doctorate a few years later. We put book cases in the room, and again there was not enough space to accommodate all the books, ceramic ware, tiles, flash cards, etc. The classes had to start a little earlier because the archaeological artefacts had to be carried from the ground floor (3M) to the third floor, and then back downstairs after class. My fourth studio was Room 12, known as The Tram, inherited from the “Format” editorial board – greetings! An unreal place whose only advantage was the proximity of a coffee machine and the school cafeteria. The room perfectly compressed all the accoutrements from the previous studios, eight people (my students and myself ) and a half-dead, large rector’s bamboo donated by Pani Danusia, Prof. Konrad Jarodzki’s Head of the Rectorate. Our crazy classes in The Tram will certainly go down in the history of the Department of Ceramic and Glass Conservation and Restoration in the years 2007-2017. But The Tram was also the place where the MA theses of our young assistants Marta Proksz, Katarzyna Czaja-Arkabus and Natalia Moszak were written. The Tram occasionally doubled as a retreat for errand souls and hearts… Hot from below, windy from above, an oval table inside – we were united by the “atmosphere of mutual understanding”. The year 2018 brought the long-awaited relocation to a new, large studio in the Centre of Utilitarian Arts. Centre of Innovation in Traugutta Street. The studio has a view of the monumentally beautiful edifice of the Main Post Office and capricious skies over the Cathedral Island. My students helped me carry the fragile exhibits collected over years in all the previous studios from Polski Square to Traugutta, and arrange the piles of books and flash cards. We are still in the process of setting it up, but again – the studio is not big enough for all the books… I like it there, which is nice. There is no cafeteria, though. Mum is happy.
delikatne eksponaty pochodzące ze wszystkich pięciu pracowni, układaliśmy sterty książek i plansz, jeszcze urządzamy wspólnie naszą pracownię. I znowu jest mało miejsca na książki... Chyba się lubimy, to miłe. Brakuje tu bufetu. Mama jest szczęśliwa.
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
Stanisław Szyba, forma ceramiczna, ok. 1967 Fot. archiwum ODS
159
Małgorzata Maternik magister / MFA
PROFESOR
D O K TO R H A B I L I TO WA N Y
D O K TO R
ASYSTENT
Mgr Małgorzata Maternik, na Wydziale od 2017 roku, asystent Wydziału CiSz, prowadzi zajęcia w Katedrze Działań Interdyscyplinarnych w Ceramice i Szkle
160
P
I
*
*
iszę z perspektywy świeżo upieczonej absolwentki, bo inną trudno jest mi przyjąć, jako że niespełna rok temu obroniłam dyplom magisterski. Do tego właśnie przygotowywało mnie pięć lat studiowania na Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu. Odnoszę jednak wrażenie, że czynność „studiowania” wymaga dookreślenia, gdyż zawiera w sobie nie tyle poszczególne przedmioty, które wplatała nam w dni tygodnia Pani z Dziekanatu*, ale przede wszystkim doskonalenie własnego warsztatu i procesu myślowego, a w efekcie kształtowanie samego siebie. Wychodzimy z Akademii zmienieni, a towarzyszy temu szerokie spektrum odczuć pomiędzy niechęcią a ukontentowaniem, które mieszają się w różnych proporcjach zależnie od jednostki. Niektórzy będą czuli się skrzywdzeni, możliwe że chcąc zapomnieć o akademickich doświadczeniach odrzucą wszystko, co udało im się wchłonąć. Inni natomiast, hołdując swoim ambicjom rozwiniętym jeszcze podczas lat spędzonych na uczelni, zrobią wszystko, aby kontynuować swoją artystyczną drogę i czerpać garściami z godzin spędzonych w pracowniach. Ale co dokładnie będą czerpać? Co dało im najwięcej? I najwięcej czego? Czy gromadzili umiejętności manualne, wiedzę, a może znajomości czy obycie w światku artystycznym? Nie sposób jest opowiadać o tych wszystkich wartościach nie wspominając o pracownikach i studentach Akademii – osobach, które przekazywały mi wiedzę, towarzyszyły w pracowniach realizacyjnych przy pierwszych próbach stosowania konkretnych technik; tych, którzy są moimi znajomymi i przyjaciółmi, ale przede wszystkim W środowiskach studenckich Pani z Dziekanatu mylnie postrzegana jako osoba odpowiedzialna za dosłownie WSZYSTKO lub twarz WSZYSTKIEGO, co związane ze studiami.
M a ł g o rz at a M at e r n i k
am writing this as a newly minted graduate, and it is difficult for me to assume any other perspective – I received my MA diploma less than a year ago. That was precisely what the five years of studying at Wrocław’s Eugeniusz Geppert Academy of Fine Arts had been preparing me for. It seems to me, however, that the term studying requires further clarification here. It does not involve the particular subjects that the Lady in the Dean’s Office* puts in your timetable but first and foremost it means perfecting your technique, ways of thinking, and in effect – yourself. We leave the Academy as changed people, accompanied by a wide spectrum of feelings, ranging from distaste to satisfaction, mixed in varying proportions, depending on the individual. Some will feel hurt and may even reject everything ingrained in them to forget the academic experience. Others, adhering to the ambitions cultivated by years of study at the Academy, will do anything to continue their artistic careers, making the most of the long hours spent learning. But what exactly? What gave them most? And most of what? Did they acquire manual skills, knowledge, or perhaps connections and artistic refinement? The student community wrongly assumes that the Lady in the Dean’s Office is responsible for EVERYTHING, or is the face of EVERYTHING connected with studying.
MaĹ&#x201A;gorzata Maternik w trakcie obrony dyplomu magisterskiego, 2017 Fot. Maciej Kasperski
My Ac a d e my / M o j a A k ademia
161
Małgorzata Maternik podczas warsztatów w Luboradowie, 2015 Fot. Lidia Kupczyńska-Jankowiak
162
wartościowymi artystami – początkującymi bądź ukształtowanymi przez lata pracy twórczej. Jako ta wspólnota jesteśmy rozsiani po Wrocławiu i Polsce, jak to z rodzinami przecież bywa. Może należy się poprawić – tak naprawdę rozsiani po całym świecie. Krewni, którzy mają swoje momenty czułości, ale też nie zawsze się lubią, którzy widują się co tydzień przy obiedzie lub tylko dzwonią raz w miesiącu. Gdy zdarza się, że siadamy razem, zebrani z wielu miejsc, stłoczeni w jednym punkcie przez kilka kolejnych godzin wiemy, że będzie co wspominać i o czym dyskutować. Na nowo odnajdziemy się gdzieś pomiędzy rokiem 2012 a 2017, z perspektywy czasu oceniając minione wernisaże czy krytycznie patrząc na własne zachowanie z „wkupin” Rzeźby A.D. 2015. Przetrawimy wspólnie własne bolączki, zmotywujemy się wzajemnie do pracy twórczej zapamiętując się w krytycznych dysputach o własnych realizacjach. Nie mogę wyzbyć się uczucia niepowtarzalności doświadczeń, które związały mnie emocjonalnie z wrocławską Akademią. Wszystko co wynosi się z uczelni – dobre i złe doświadczenia, wiedzę, umiejętności, obycie – jest przede wszystkim zasługą osób, które towarzyszą nam w tej drodze.
M a ł g o rz at a M at e r n i k
It is impossible to talk about all those values without mentioning the staff and students of the Academy – people who imparted their knowledge to me, who accompanied me in the studios when I tried out particular techniques for the first time, those who are friends but above all good artists, either at the beginning of their careers or already shaped by years of creative work. We are a community which is dispersed across Wrocław and Poland, the way families tend to be. Or to be more precise – dispersed across the world. Relatives have their moments of tenderness, but they do not always like each other, they may see each other every week at dinner but may also phone once a month only. When we do sit together, coming from so many places, crowded in one room for hours, we know there will be things to reminisce and matters to discuss. We will revisit the years 2012-2017 and in retrospect assess our exhibitions or look critically at what we did during the 2015 student hazing. We will share our woes, then motivate each other for creative effort and assess our artistic work. I cannot shake a sense of uniqueness of the experiences which attached me emotionally to Wrocław’s Academy. You owe everything that you get as a student – good and bad times, knowledge, skills, sophistication – to the people who accompany you every step of the way.
Calendar 1946-2018
Kalendarium 1946-2018
From the notes: doc. Halina Olech and prof. Irena Lipska-Zworska
1946
Eugeniusz Geppert was granted a proxy by the Ministry of Culture and Art to organise a higher school of art in Wrocław. On 12 June he was nominated as Director of the State College of Fine Arts in Wrocław. The school was assigned the buildings of the destroyed former Royal Academy of Art and Applied Arts at 3/4 Polski Square, and a property lot at 19 Traugutta Street with its surviving annex, which before the war hosted the Municipal School of Handicraft and Art Industry – Kunstgewerbeschule. The technical condition of the annex allowed it to become fully operational after a minor refurbishment. The ruins of a tenement house on the Traugutta Street side of the property collapsed after the storms of 1949. The annex was the first seat of the school’s authorities, administration, studios and workshops. The buildings at 3/4 Polski Square were rendered unfit for use. Reconstruction of the property began, and the renovated rooms were gradually made available.
1946/47
Holy Mass in the Merciful Brothers Church inaugurated the academic year, followed by celebrations in the painting studio of the “assembly hall” at 19 Traugutta Street. The Academic Council and General Council were established in the following years. They proposed the programme and profile of the school for the acceptance of the Ministry. The school lacked autonomy, it was the Ministry that decided about all its programme and personal changes. The study programme included the 1st and 2nd year of general art education, finished with a semi-diploma. Programme of the 1st general year: Painting 12 hours perweek
Eugeniusz Geppert Leon Dołżycki Emil Krcha
Sculpture 12 hours per week
Stanisław Rzecki Borys Michałowski Antoni Mehl
Lettering
4 hours per week
Stanisław Dawski
Evening Drawing
10 hours per week
Stanisław Pękalski
Principles of Design
6 hours per week
Engineer Marian Steczowicz
Composition of Solids and Planes 4 hours per week
History of Art 4 hours per week
Stanisław Dawski
Rev. Piotr Śledziewski Stanisław Kopystyński
A plein-air painting session in Polanica Zdrój was compulsory after the first year.
166
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
Z notatek: doc. Haliny Olech oraz prof. Ireny Lipskiej-Zworskiej
Eugeniusz Geppert otrzymał z Ministerstwa Kultury i Sztuki pełnomocnictwo pozwalające utworzyć we Wrocławiu wyższą uczelnię artystyczną. Dnia 12 czerwca dostał nominację na dyrektora Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Uczelni przydzielono do zagospodarowania budynki zburzonej Królewskiej Akademii Sztuki i Rzemiosł Artystycznych przy pl. Polskim 3/4 oraz posesję przy ul. Traugutta 19 z ocalałą oficyną, w której przed wojną była siedziba Miejskiej Szkoły Rzemiosła i Przemysłu Artystycznego – Kunstgewerbeschule. Stan techniczny oficyny pozwalał, po niewielkim remoncie, doprowadzić ją do użyteczności. Na posesji przy ul. Traugutta, od strony ulicy, stały ruiny kamienicy, które zawaliły się po wichurach w 1949 roku. Oficyna stała się pierwszą siedzibą władz, administracji, pracowni i warsztatów. Budynki przy pl. Polskim 3/4 nie nadawały się do użytku. Przystąpiono do odbudowy pomieszczeń i udostępniania kolejno wyremontowanych sal.
1946
Inaugurację roku akademickiego rozpoczęto mszą św. w kościele OO Bonifratrów, a późniejsze uroczystości odbyły się w pomieszczeniach pracowni malarskiej „auli” przy ul. Traugutta 19. W kolejnych latach powołano Radę Naukową oraz Radę Główną, które zaproponowały program i profil uczelni do akceptacji Ministerstwa. Uczelnia nie posiadała autonomii i o wszystkich zmianach programowych i personalnych decydowało Ministerstwo. Program studiów obejmował I i II rok kształcenia ogólnego, zakończony półdyplomem.
1946/47
Program I roku ogólnego: Malarstwo 12 godz./tyg.
Eugeniusz Geppert Leon Dołżycki Emil Krcha
Rzeźba 12 godz./tyg.
Stanisław Rzecki Borys Michałowski Antoni Mehl
Kompozycja brył i płaszczyzn
4 godz./tyg.
Stanisław Dawski
Liternictwo
4 godz./tyg.
Stanisław Dawski
Rysunek wieczorny
10 godz./tyg.
Stanisław Pękalski
Zasady projektowania
6 godz./tyg.
inż. Marian Steczowicz
Historia Sztuki 4 godz./tyg.
ks. Piotr Śledziewski Stanisław Kopystyński
Po pierwszym roku obowiązywał plener malarski w ośrodku w Polanicy Zdroju.
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
167
1
2
3
4
1948-1960 1 Mieczysław Pawełko ze studentkami w pracowni, pierwsza z prawej: Halina Olech, 1948-49 Fot. archiwum ODS
168
2 Mieczysław Zdanowicz ze studentkami w pracowni ceramiki, 1955
3 Studenci odpoczywają na dachu budynku PWSSP przy ul. Traugutta, od lewej: Danuta Widajewicz, Witold Turkiewicz, (?), (?), ok. 1955
4 Szlifiernia, ok 1950
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
5
6
7
8
5 Halina Olech podczas studiów, 1951
6 Siedzi: Szczepan Kościński, stoją od lewej: Mieczysław Zdanowicz, Danuta Redlarska, Irena Lipska-Zworska, Krystyna Cybińska, Elżbieta Horoszkiewicz, (?), Halina Olech, (?), (?), powyżej: Bogusław Dymel, Roman Baran, 1950/60
7 Garncarz Teodor Fedrowski ze studentką Marią Peretiakowicz, 1955
8 Od lewej: Irena Lipska-Zworska, Elżbieta Kluz, Bogdan Rymarczuk, 1957
Fot. Stefan Arczyński
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Fot. Stefan Arczyński
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
169
1947/48
It was the academic year of clashing views on the question of nature and direction of educating future graduates. The Ministry was of the opinion that the school should serve the needs of the industry and provide candidates prepared to create modern design. It was decided that since Lower Silesia was a region rich in ceramic factories and glassworks, that field of study and such specializations were the most advantageous. The view was shared by the school’s staff. As a result, the Faculty of Spatial Education was formed, with departments of ceramics, glass, wood and metal. The college had two sections: the general 1st and 2nd year, headed by Eugeniusz Geppert, and the Faculty of Spatial Education, with engineer Marian Steczowicz in charge. After receiving their semi-diplomas, the students chose one of the specializations. At the end of 1947, Mieczysław Pawełko (a Ministry of Culture and Art inspector), who was in Wrocław at that time, attended the General Council meeting during which he suggested including six hours of Introduction to Ceramics in the 2nd-year study programme. After a subsequent discussion, the General Council rejected his proposal. Both the General Council and Academic Council discussed students’ results and progress in performing tasks in particular studios. The students and staff participated in the preparation of the décor of pavilions for the Exhibition of the Regained Territories in Wrocław in July 1948. On 1 March, acting on the Ministry’s instructions, Mieczysław Pawełko arrived in Wrocław to set up the Faculty of Ceramics. He brought machines from Bolesławiec to the new ceramics workshop, which he started in June together with a Tolkmicko potter, Teodor Fedrowski, and Julian Toman, who joined them in September.
1948/49
In 1949, Szczepan Kościński was employed – a patternmaker and constructor of ceramic kilns, which were placed in the basements. Mieczysław Pawełko became Head of the Glass and Ceramics Department. Specialization: Design of Form and Decoration – programme of study: Design of Ceramics Painting or Sculpture Graphic Art Art Theory
24 hours per week 9 hours per week 10 hours per week 2 hours per week
classes and lectures
During the summer holiday period, the students were obliged to complete a month of internship in a ceramics factory. Mieczysław Pawełko requested the Ministry to support student internships in ceramics enterprises and glass factories. Assistant Halina Feret was employed in the ceramics studio, and Stanisław Wojewódzki – as an instructor-lecturer in the graphics studio. The school established the Artistic and Research Enterprise of ceramics, glass, wood and metal, subordinate to the administrative director. Assistant Mieczysław Hofman was appointed Head of the Ceramics Enterprise. The unit executed a number of orders placed by state institutions.
1949/50
Classes in glass design were introduced. In October, the Festival of Art Schools was held in Poznań, featuring achievements of the newly-established colleges from all over the country. The Wrocław school presented works from the field of architectural, artistic and industrial ceramics. The Office of Production Aesthetics Supervision purchased the exhibited works, thus injecting funds into the ceramics enterprise. The presentation in Poznań confirmed the validity of the art courses of study at particular colleges around the country. In December, the name of the school was changed into the State College of Fine Arts, and Eugeniusz Geppert was appointed its director. On 1 October, the glass artist Halina Jastrzębowska became a member of the academic staff. On 1 January 1950, Józef Misztela was employed to set up the engraving workshop. Halina Olech and Rufin Kominek became assistants at the Ceramics Department. The ceramics enterprise was commissioned to design architectural ceramics – tiles and architectural elements – for Warsaw’s MDM. They were made in Lower Silesian ceramics factories and the school’s workshop. The design rooms at the Ceramics Department were moved from the ground floor to the first floor, and the pattern rooms were enlarged.
1950/51
The ceramist Rudolf Krzywiec from Poznań was posted in Wrocław to become head of the ceramics design studio. Jadwiga Szyszko, Jerzy Cynke-Witalis and Zygmunt Waśniewski joined the team of young assistants. Mieczysław Pawełko taught ceramics technology, assisted by Mieczysław Zdanowicz. The Glass Design Studio was founded, and glass artist Henryk Albin Tomaszewski was put in its charge. The school received a ceramics workshop with a coal-fired kiln at
170
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
Ten rok akademicki był rokiem ścierania się poglądów w kwestii profilu studiów i kierunku kształcenia przyszłych absolwentów. Ministerstwo uważało, że profil powinien zaspakajać potrzeby przemysłu i przekazywać absolwentów, którzy będą kreować nowoczesne wzornictwo. Uznano, że Dolny Śląsk jest bogaty w zakłady ceramiczne oraz huty szkła i ten kierunek studiów, w tych specjalnościach, jest najbardziej korzystny. Pogląd ten znalazł poparcie wśród pedagogów uczelni i Ministerstwa. W związku z tym utworzono Wydział Kształcenia Przestrzennego z zakładami ceramiki i szkła oraz drewna i metalu. Uczelnia posiadała dwa wydziały: Ogólny I i II rok kierowany przez Eugeniusza Gepperta oraz Wydział Kształcenia Przestrzennego kierowany przez inż. Mariana Steczowicza. Studenci po uzyskaniu półdyplomu mogli wybrać jedną ze specjalizacji. Będący we Wrocławiu pod koniec 1947 r. Mieczysław Pawełko (Inspektor MKiS) zaproponował na posiedzeniu Rady Głównej wprowadzenie do programu II roku sześciu godzin propedeutyki ceramiki. Rada Główna w dyskusji tę propozycję odrzuciła. Zarówno na posiedzeniach Rady Głównej, jak i Rady Naukowej omawiano wyniki i postępy studentów w realizacji zadań w poszczególnych pracowniach. Studenci uczestniczyli wraz z pedagogami w tworzeniu wystroju plastycznego pawilonów Wystawy Ziem Odzyskanych we Wrocławiu w lipcu 1948 roku. W dniu 1 marca 1948 r. na polecenie MKiS przybył do Wrocławia Mieczysław Pawełko celem organizacji Wydziału Ceramiki. Zaczął organizować warsztat ceramiczny sprowadzając maszyny z Bolesławca. Wspólnie z przybyłym w czerwcu garncarzem Teodorem Fedrowskim z Tolkmicka i z zatrudnionym we wrześniu Julianem Tomanem uruchomili podstawowy warsztat ceramiczny.
1947/48
W 1949 r. został zatrudniony Szczepan Kościński – modelarz, budowniczy pieców ceramicznych, które zostały umiejscowione w piwnicach. Mieczysław Pawełko został Kierownikiem Zakładu Ceramiki i Szkła.
1948/49
Program specjalizacji projektowania formy i zdobiny: Projektowanie ceramiki Malarstwo lub rzeźba Grafika artystyczna Wiedza o sztuce
24 godz./tyg. 9 godz./tyg. 10 godz./tyg. 2 godz./tyg.
ćwiczenia i wykłady
W okresie wakacji studenci mieli obowiązek odbyć miesiąc praktyk w zakładzie ceramicznym; Mieczysław Pawełko Zatrudniono wystąpił do Ministerstwa o poparcie praktyk studenckich w zakładach ceramicznych i hutach szkła. w pracowni ceramiki as. Halinę Feret, a w pracowni grafiki Stanisława Wojewódzkiego jako instruktora-wykładowcę. W uczelni powołano Zakłady Artystyczno-Badawcze (ZAB) ceramiki, szkła, drewna i metalu, podległe dyrektorowi administracyjnemu. Na kierownika ceramicznego zakładu powołano as. Mieczysława Hofmana. Zakłady wykonywały szereg zleceń dla potrzeb instytucji państwowych. Wprowadzono pierwsze zajęcia z projektowania szkła. W październiku odbył się w Poznaniu Festiwal Szkół Artystycznych, na którym zaprezentowano dorobek nowopowstałych uczelni z całego kraju. Wrocławska uczelnia pokazała prace z zakresu ceramiki architektonicznej, artystycznej i przemysłowej. Biuro Nadzoru Estetyki Produkcji zakupiło prace z wystawy i zasiliło finansowo zakład ceramiki. Prezentacja poznańska udowodniła słuszność powołania kierunków kształcenia w poszczególnych uczelniach kraju. W grudniu nastąpiła zmiana nazwy uczelni na Państwową Wyższą Szkołę Sztuk Plastycznych, której rektorem został Eugeniusz Geppert. Od 1 października zatrudniona była artystka-szklarz Halina Jastrzębowska. Od 1 stycznia 1950 zatrudniony został Józef Misztela organizujący warsztat grawerski. Na ceramice, w charakterze asystentki, została zatrudniona Halina Olech oraz Rufin Kominek. Zakład ceramiki realizował szereg zamówień ceramiki na potrzeby architektury – płytki okładzinowe i elementy architektoniczne dla MDM w Warszawie. Realizacje były wykonywane w dolnośląskich zakładach ceramicznych i warsztacie szkolnym. W katedrze ceramiki pracownie projektowe zostały przeniesione z parteru na piętro, następnie rozbudowano modelarnie.
1949/50
Z Poznania przybył delegowany do Wrocławia ceramik Rudolf Krzywiec, który objął kierownictwo w pracowni projektowania ceramiki. Poszerzył się krąg młodej kadry asystenckiej o Jadwigę Szyszko, Jerzego Cynke-Witalisa i Zygmunta Waśniewskiego. Mieczysław Pawełko prowadził zajęcia z technologii ceramiki z as. Mieczysławem Zdanowiczem. W katedrze szkła powstała Pracownia Projektowania Szkła, której kierownikiem został artysta szkła Henryk Albin
1950/51
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
171
173 Kościuszki Street. The department staff built coal- and wood-fired kilns in the basements. was appointed Rector of the State College of Fine Arts in Wrocław.
Mieczysław Pawełko
The Ministry approved the new structure of the Wrocław school: General Faculty Faculty of Ceramics and Glass Faculty of Interior Design
1951/52
Dean: Eugeniusz Geppert Dean: Rudolf Krzywiec Dean: Władysław Wincze
The well-known ceramist Julia Kotarbińska from the Academy of Fine Arts in Warsaw was posted in Wrocław and put in charge of the Studio of Ceramics Design, assisted by Halina Olech. Marian Łańcucki was employed as a senior assistant at the Ceramics Department. After Henryk Tomaszewski’s resignation, Stanisław Ptaszyński became Head of the Glass Design Studio. Assistant Rufin Kominek became head of the ceramics enterprise. The enterprise performed contracts for architectural ceramics in Nowa Huta and elements of the portal in Poznań Cathedral. First graduation diplomas at the Faculty of Ceramics and Glass were presented in June: - 9 diplomas in Design of Form and Decoration in Ceramics - 1 diploma in Design of Form and Decoration in Glass.
1952/53
The Decree of the Ministry of Culture and Art of 16 October 1952 introduced a five-year duration of study and the diploma project in the 6th year. After several years of personnel changes, the Glass Department was given to Stanisław Dawski. His predecessors had not been able to cope with the difficult teaching duties – they were excellent glass designers but had no didactic experience. Educators with academic teaching experience also worked at the Ceramics Department. As a teacher and graphic artist, Stanisław Dawski had no background in glass design, but his talent and intuition allowed him to educate sensitive glass artists in a short period of time. He managed to instil into his students the need for preparing sketches to optimize the final effect. Together with assistants Feliks Nawrocki and Zygmunt Janota, Stanisław Dawski arranged a glass processing and engraving workshop on the 2nd floor, and an acid room on the ground floor. The students of the Glass Department performed complicated cuts and engravings in the cutting workshop. Semi-finished glassware was used for practice. Stanisław Dawski preferred new decorative cuts, a far cry from the clichéd “stars and rosettes” used in glass factories. Apolinary Czepelewski ran the Architectural Ceramics Studio. Julia Kotarbińska and Rudolf Krzywiec helped equip the modest workshop with basic tools and chemicals acquired from their former workplaces.
1954
Repair and reconstruction works were carried out on the premises of the school. The renovated studios on Polski Square and workshops relocated from Traugutta Street began their operation. A storied wing was added to the 19 Traugutta Street building, where the first exhibits of students’ works were placed (later to become a museum). Krystyna Cybińska became Julia Kotarbińska’s assistant. The students had to transport unfinished works for firing to the Kościuszki Street venue, an operation that many of the works did not survive. The Kościuszki Street workshop was taken away, and the kiln disassembled to be then transported to the building at 19 Traugutta Street. It was then named “Kościuszko” and served the students until the early 1980s, polluting the neighbourhood with smoke and ultimately leading to local residents’ protests. There were two more muffle furnaces at the department, a twin oven and a kiln for architectural ceramics, wood- or coal-fired, which meant problems with procuring high-grade coal. The ceramics enterprise made a ceramic mosaic for the MDM fishmonger’s in Warsaw according to E. Geppert’s design.
1955
The Glass Department under the direction of Stanisław Dawski employed two more teachers: Adolf Engel, a cutter, and Marek Janda, an engraver, who were to assist the students in their projects for years to come. Franciszek Wokan, a glassmaking instructor helping with glassworks projects, was also employed. The ceramics enterprise was commissioned to make coffers for the Miners’ Palace in Dąbrowa Górnicza, designed by Stanisław Dawski.
172
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
Tomaszewski. Uczelni przekazano warsztat ceramiczny z piecem węglowym na ul. Kościuszki 173. W piwnicach pracownicy katedry wybudowali piece opalane węglem i drewnem. Mieczysław Pawełko mianowany został Rektorem PWSSP we Wrocławiu. Ministerstwo zatwierdziło nową strukturę uczelni we Wrocławiu: Wydział Ogólny Wydział Ceramiki i Szkła Wydział Architektury Wnętrz
dziekan: Eugeniusz Geppert dziekan: Rudolf Krzywiec dziekan: Władysław Wincze
Z warszawskiej ASP została oddelegowana znana ceramiczka Julia Kotarbińska, która objęła równoległą pracownię projektowania ceramiki z as. Haliną Olech. Zatrudniony został Marian Łańcucki jako starszy asystent w katedrze ceramiki. Kierownictwo pracowni projektowej szkła po rezygnacji Henryka Tomaszewskiego objął Stanisław Ptaszyński. Kierownikiem zakładu ceramiki został as. Rufin Kominek. Zakład ceramiki realizował zamówienia na ceramikę architektoniczną dla Nowej Huty oraz elementy portalu dla Katedry Poznańskiej.
1951/52
W czerwcu wręczono pierwsze dyplomy na Wydziale Ceramiki Szkła:
- 9 dyplomów ze specjalności projektowania formy i zdobiny w ceramice, - 1 dyplom ze specjalności projektowania formy i zdobiny w szkle. Rozporządzenie MKiS z dnia 16 października 1952 wprowadziło 5-letnie studia, z realizacją dyplomu na VI roku. Po kilku latach ciągłych zmian personalnych, katedrę szkła objął Stanisław Dawski. Poprzednicy nie podołali trudnej pracy dydaktycznej, gdyż nie posiadali żadnych doświadczeń w tej dziedzinie, choć byli doskonałymi projektantami szkła. W katedrze ceramiki pracowali pedagodzy z kompetencjami w nauczaniu akademickim. Stanisław Dawski jako pedagoggrafik nie miał doświadczeń związanych z projektowaniem szkła, jednak jego talent i niewątpliwa intuicja pozwoliła w krótkim czasie wykształcić wrażliwych artystów szkła. Starał się zaszczepić w studentach dążenie do opracowania szkiców, które dałyby zadawalający efekt końcowy. Stanisław Dawski wraz z asystentem Feliksem Nawrockim oraz Zygmuntem Janotą zorganizowali na II piętrze warsztat obróbki szkła i grawerunku oraz kwasiarnię na parterze. Studenci katedry szkła zdobywali i opanowywali w warsztacie szlifiersko-kuglerskim skomplikowane szlify i grawerunki. Do ćwiczeń wykorzystywane były gotowe półfabrykaty szklane. Stanisław Dawski preferował nowe zdobiny szlifierskie, dalekie od stosowanych w hutach „gwiazdek i rozetek”. Pracownie Ceramiki Architektonicznej prowadzi Apolinary Czepelewski. Julia Kotarbińska i Rudolf Krzywiec wzbogacili skromny warsztat o podstawowe narzędzia i chemikalia pozyskane z uczelni, na których byli poprzednio zatrudnieni.
1952/53
Przeprowadzono prace remontowo-budowlane w obiektach uczelni. Uruchomiono wyremontowane pracownie na placu Polskim i przeniesione z ul. Traugutta. Do budynku przy ul. Traugutta 19 dobudowano piętrowe skrzydło, w którym na piętrze umieszczono pierwsze eksponaty prac studenckich (zalążek muzeum). Krystyna Cybińska została asystentką Julii Kotarbińskiej. Studenci przenosili lub przewozili surowe prace ceramiczne do wypału na ulicę Kościuszki, niestety wiele z nich nie wytrzymywało tego transportu i ulegało zniszczeniu. Pracownia przy ul. Kościuszki została odebrana uczelni, a istniejący tam piec rozebrano i przeniesiono do budynku przy ul. Traugutta 19. Piec nazwano „Kościuszko” i służył do początku lat 80., zadymiając okolicę, co przyczyniało się do protestów mieszkańców okolicznych kamienic. W katedrze były jeszcze dwa piece muflowe: bliźniak i piec do wypału ceramiki architektonicznej opalane drewnem lub węglem, co wiązało się z kłopotami w pozyskaniu wysokokalorycznego węgla. Zakład ceramiki wykonywał mozaikę ceramiczną dla sklepu rybnego na MDM w Warszawie wg projektu E. Gepperta.
1954
Katedra szkła pod kierownictwem Stanisława Dawskiego pozyskała dwóch nauczycieli: Adolfa Engela – szlifierza oraz Marka Jandę – grawera, którzy przez długie lata pomagali studentom w realizacji zadań. Zatrudniony został też instruktor-hutnik szkła Franciszek Wokan, który pomagał przy realizacjach w hutach. Zakłady ceramiki realizowały dla Pałacu Górników w Dąbrowie Górniczej kasetony projektu Stanisława Dawskiego.
1955
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
173
1948-1960
1 Rufin Kominek ze studentami w pracowni ceramiki, 1955 Fot. archiwum ODS
174
2 Studentka na modelarni, 1956
3 Stanisław Chierowski, Irena Lipska-Zworska, Elżbieta Kluz, (?), Bogusław Dymel, (?), Adam Rymarczuk, (?), lata 50.
4 Zygmunt Janota na szlifierni, ok. 1950
Fot. archiwum ODS
Fot. Stefan Arczyński
Fot. archiwum ODS
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
1
2
3
4
5
6
7
8
5 Egzamin dyplomowy na Ceramice, od lewej: Apolinary Czepelewski, Julia Kotarbińska, Borys Michałowski, Stanisław Dawski, Stanisław Pękalski, (?), Władysław Wincze, 1956
6 Szlifiernia szkła, prowadzący Feliks Nawrocki i studentka Halina Pawlikowska, 1955
7 Pracownia prof. Julii Kotarbińskiej: Maria Arendarczyk, Aleksandra Frydrychowicz, 1955
8 Zygmunt Janota i Witold Turkiewicz, 1955
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
175
1956
Engineer Zbigniew Święcki was hired as a lecturer at the Ceramics Department to teach ceramics technology. The enterprise prepared and made ceramic lighting elements for the interior of a restaurant in Warsaw’s MDM. Assistant Feliks Nawrocki was sent to Czechoslovakia for two months on an experience-gaining mission to be further used in teaching students of glass art.
1957
A decree of the Ministry of Culture and Art re-organized the existing structure of the college, forming the Faculty of Ceramics, the Faculty of Glass, and the Faculty of Interior Design. The Faculty of Ceramics included: Department of Industrial and Artistic Ceramics Department of Architectural Ceramics Department of Drawing and Painting Department of Sculpture The Faculty of Glass included: Department of Glass Design Department of Drawing and Graphic Art General Department (inter-departmental unit, 1st and 2nd year) Specialist Department (3rd-6th year, internships, diplomas)
1958-60
Irena Lipska-Zworska began part-time work in Zbigniew Święcki’s ceramic technology studio, and after his resignation continued work under Zygmunt Supel. In the ceramics enterprise, Rufin Kominek made replicas of ornamental necklaces to be used in Jerzy Kawalerowicz’s film Pharaoh. Halina Olech and Rufin Kominek designed a series of souvenirs connected with Wrocław for TMW. It was a period of dynamic development of the Glass Faculty. A Photography Studio, managed by the renowned photographer Bronisław Kupiec, came into being as part of the Department of Graphic Art. Halina Pawlikowska was employed as an assistant at the Department of Graphic Art. Assistants Henryk Wilkowski and Ludwik Kiczura joined the Glass Studio. The Faculty made contact with glassworks in order to arrange holiday and diploma internships. Details concerning the employment of graduates as designers in glass factories were also discussed. Assistant Feliks Nawrocki co-ordinated the contacts. Mieczysław Zdanowicz won a silver medal, and Henryk Wilkowski an award at the 12th Triennale of Applied Arts in Milan.
1961
A new law was introduced regulating student internships in companies. It laid rules concerning an equal treatment of employees by enterprises, by the letter of the law. The assistantship at the Department of Architectural Ceramics, headed by Apolinary Czepelewski, was given to Alojzy Gryt. Zbigniew Horbowy, employed by the “Sudety” Glassworks in Stronie Śląskie, organized his first solo exhibition of artistic glass at the Silesian Museum in Wrocław.
1962
The Act of 20 June authorized colleges to confer the title of a Master of Arts on their graduates. Mieczysław Pawełko died, a tireless ceramist and pioneer of the Wrocław art school. Rufin Kominek, Halina Olech and Mieczysław Zdanowicz won gold medals, Krystyna Cybińska – silver, and Irena Lipska-Zworska – an award at the AIC exhibition in Prague.
1962-63
176
Adjunct professor Halina Olech became Head of the Studio of Decorative and Industrial Ceramics Design. The Glass Department employed Zbigniew Horbowy, MA, as a part-time teacher, who began work at the Implementation Department, with a team of glassworkers from the “Sudety” Crystal Glass Factory in Stronie Śląskie. The ceramics enterprise accepted an order to design and make sculptural elements for the façade of the “Golden Crown” tenement house on Wrocław’s Market Square, designed by Irena Lipska-Zworska. The school’s team of ceramics and glass artists prepared
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
W katedrze ceramiki został zatrudniony jako wykładowca inż. Zbigniew Święcki do prowadzenia zajęć z technologii ceramiki. ZAB realizowały elementy ceramiczne do oświetlenia wnętrz restauracji na MDM w Warszawie. As. Feliks Nawrocki został wydelegowany na dwa miesiące do Czechosłowacji, w celu zdobycia doświadczeń w kształceniu adeptów szkła.
1956
Zarządzenie MKiS zreorganizowało dotychczasową strukturę uczelni powołując: Wydział Ceramiki, Wydział Szkła i Wydział Architektury Wnętrz.
1957
Wydział Ceramiki posiadał: Katedrę Ceramiki Przemysłowej i Artystycznej, Katedrę Ceramiki Architektonicznej, Katedrę Rysunku i Malarstwa, Katedrę Rzeźby. Wydział Szkła posiadał: Katedrę Projektowania Szkła, Katedrę Rysunku i Grafiki, Studium Ogólne – międzywydziałowe I i II rok, Studia Specjalistyczne od III do VI roku, praktyki, prace dyplomowe. Irena Lipska-Zworska podjęła pracę, w ramach umowy zlecenia, w pracowni technologii ceramiki prowadzonej przez inż. Zbigniewa Świeckiego, a po jego rezygnacji kontynuowała pracę u inż. Zygmunta Supla. W zakładzie ceramiki Rufin Kominek realizował repliki ceramicznych ozdobnych naszyjników do filmu Faraon w reżyserii Jerzego Kawalerowicza. Halina Olech wraz z Rufinem Kominkiem opracowali serię pamiątek związanych z Wrocławiem dla TMW. Okres ten był związany z dynamicznym rozwojem Wydziału Szkła. Powstała pracownia fotografii, umiejscowiona w katedrze grafiki, prowadzona przez znanego fotografika Bronisława Kupca. W katedrze grafiki została zatrudniona jako asystent Halina Pawlikowska. Pracownię Szkła zasilili asystenci Henryk Wilkowski oraz Ludwik Kiczura. Wydział nawiązał kontakty z istniejącymi hutami szkła i opracował warunki współpracy przy realizacji praktyk wakacyjnych i dyplomowych. Ponadto omawiano sprawy zatrudnienia absolwentów wydziału w poszczególnych hutach w charakterze projektantów. Koordynatorem tych kontaktów był as. Feliks Nawrocki. Mieczysław Zdanowicz zdobył srebrny medal, a Henryk Wilkowski wyróżnienie na XII Triennale Sztuki Użytkowej w Mediolanie.
1958-60
Ukazała się ustawa regulująca praktyki studenckie w zakładach pracy, która ustalała zasady jednakowego traktowania przez zakłady praktyk, zgodnie z literą ustawy. Stanowisko asystenta w Katedrze Ceramiki Architektonicznej prowadzonej przez Apolinarego Czepelewskiego objął Alojzy Gryt. Zbigniew Horbowy pracujący w Hucie „Sudety” w Stroniu Śląskim zorganizował swoją pierwszą indywidualną wystawę szkła artystycznego w Muzeum Śląskim we Wrocławiu.
1961
Ustawa z dn. 20 czerwca upoważniła uczelnie do nadawania absolwentom tytułu magistra sztuki. Zmarł Mieczysław Pawełko, niestrudzony ceramik – pionier wrocławskiej uczelni. Rufin Kominek, Halina Olech i Mieczysław Zdanowicz zdobyli złote medale, Krystyna Cybińska srebrny, a Irena Lipska-Zworska wyróżnienie na wystawie AIC w Pradze.
1962
Ad. Halina Olech prowadziła samodzielnie Pracownię Projektowania Ceramiki Dekoracyjnej i Przemysłowej. Katedra Szkła zatrudniła, na umowę-zlecenie, mgr. Zbigniewa Horbowego jako pracownika dydaktycznego, który został zatrudniony w Pracowni Realizacyjnej z zespołem hutników w Hucie Szkła Kryształowego „Sudety” w Stroniu Śląskim. Zakład ceramiki przyjął zlecenie na opracowanie i realizację rzeźbiarskich elementów elewacji kamienicy „Pod Złotą Koroną” na wrocławskim Rynku, projektu Ireny Lipskiej-Zworskiej. Zespół pracowników ceramiki i szkła realizował dla potrzeb filmu Rękopis znaleziony w Saragossie, w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa, kolekcję naczyń ceramicznych
1962-63
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
177
a collection of ceramic and glass vessels for Wojciech Jerzy Has’s film The Saragossa Manuscript. The young assistants of the Ceramics Department were promoted to adjunct professors (Olech, Kominek). Henryk Wilkowski won an award at the Exhibition of Industrial Forms in Paris. Prof. Julia Kotarbińska received the Ministry of Culture and Art Lifetime Achievement Award in the field of ceramics.
1964
The structure of the Faculty of Ceramics and Faculty of Glass: Department of Architectural Painting Design Department of Painting Department of Architectural Sculpture Design Department of Sculpture Department of Drawing Department of Industrial and Artistic Ceramics Design Department of Glass Design Department of Ceramics and Glass Technology Department of Glass, Acid and Cutting Room Plasterer’s Workshop Department of Graphic Art Department of Artistic Photography Photographic Unit Studio of Solids and Planes Composition and Lettering Inter-Departmental Unit of Art History
4 studios 6 studios 3 studios 4 studios 7 studios 4 studios 1 studio 2 studios 1 studio 1 studio 1 studio 1 studio
The Decree of the Ministry of Culture and Art of 29 June 1964 changed the structure of the school again. The Faculty of Ceramics was blended with the Faculty of Glass to form one Faculty of Ceramics and Glass, headed by the Dean, Stanisław Pękalski.
1964-65
Krystyna Cybińska became adjunct professor and was granted permission to independently run the Studio of Decorative and Industrial Ceramics Design. Assistant Irena Lipska-Zworska was moved to the Studio of Decorative and Industrial Ceramics Design headed by Julia Kotarbińska. Adjunct professor Rufin Kominek supervised the Studio of Ceramics Design for the 3rd year. Associate professor Rudolf Krzywiec, a long-time, distinguished member of the department, retired. After her retirement, Julia Kotarbińska continued working part-time at the college until 1969. Senior assistant Ludwik Kiczura received a Ministry of Culture and Art grant and went to the birthplace of European glassmaking – Murano in Italy. Halina Pawlikowska, a graphic art assistant, also got a grant and went to Finland. Jan Brodzisz was employed at the graphic art studio as a printmaking teacher.
1965-66
The painter Zbigniew Karpiński was appointed Dean of the Faculty of Ceramics and Glass, and Halina Olech – Vice Dean. She became associate professor, together with Rufin Kominek. Halina Olech was put in charge of the Ceramics Department. The reconstructed Main Building at 3/4 Polski Square was put into service. The municipality decided to allocate a building in Henryka Pobożnego Street as the school’s halls of residence. The college also owned a property lot in Słowackiego Street, which it used as a graphic art studio. Associate professor Rufin Kominek became an ordinary member of the International Academy of Ceramics (AIC) in Geneva and its ZPAP (Association of Polish Artists and Designers) representative. He took part in many AIC congresses, representing Polish ceramists. Szczepan Kościński, known among students as “Dad”, retired. Diploma projects at the Ceramics Department were prepared in ceramics factories or the school’s production enterprise, and those of the Glass Department – in glassworks or school enterprise.
1967
The school’s studios of painting, sculpture and graphic art, staffed with highly qualified teachers, were developing dynamically. They sought independence, hoping for the establishment of a separate Faculty of Painting, Sculpture and Graphic Art. It was a time when the Faculty of Ceramics and Glass was seriously hampered by the departure of a few
178
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
i szklanych. Młodzi pracownicy katedry ceramiki awansowali na stanowiska adiunktów (Olech, Kominek). Henryk Wilkowski otrzymał wyróżnienie na Wystawie Form Przemysłowych w Paryżu. Nagroda MKiS dla prof. Julii Kotarbińskiej za całokształt twórczości w dziedzinie ceramiki.
1964
Struktura Wydziału Ceramiki i Wydziału Szkła: Katedra Projektowania Malarstwa Architektonicznego Katedra Zespołowa Malarstwa Katedra Projektowania Rzeźby Architektonicznej Katedra Zespołowa Rzeźby Katedra Zespołowa Rysunku Katedra Zespołowa Projektowania Ceramiki Przemysłowej Dekoracyjnej Katedra Projektowania Szkła Katedra Zespołowa Technologii Ceramiki i Szkła Zakład Szkła z kwaszarnią i szlifiernią Zakład Sztukatorski Katedra Grafiki Katedra Fotografiki Artystycznej Zakład Fotografii Pracownia Kompozycji Brył i Płaszczyzn oraz Liternictwa Katedra Międzywydziałowa Historii Sztuki
4 pracownie 6 pracowni 3 pracownie 4 pracownie 7 pracowni 4 pracownie 1 pracownia 2 pracownie 1 pracownia 1 pracownia 1 pracownia 1 pracownia
Zarządzenie MKiS z dnia 29 czerwca 1964 ponownie wprowadziło zmiany struktury uczelni. Nastąpiło połączenie Wydziału Ceramiki z Wydziałem Szkła w Wydział Ceramiki i Szkła, którego dziekanem został Stanisław Pękalski. Krystyna Cybińska objęła stanowisko adiunkta oraz dostała zgodę na samodzielne prowadzenie Pracowni Projektowania Ceramiki Dekoracyjnej i Przemysłowej. Asystent Irena Lipska-Zworska przeszła do pracowni Projektowania Ceramiki Dekoracyjnej i Przemysłowej prowadzonej przez Julię Kotarbińską. Ad. Rufin Kominek prowadził Pracownię Projektowania Ceramiki dla III roku. Doc. Rudolf Krzywiec, długoletni, zasłużony pracownik katedry, przeszedł na emeryturę. Julia Kotarbińska po przejściu na emeryturę pracowała w uczelni na umowie-zleceniu do 1969 roku. St. as. Ludwik Kiczura uzyskał stypendium MKiS i wyjechał do kolebki szklarstwa europejskiego we włoskim Murano. Również asystentka z grafiki, Halina Pawlikowska, udała się do Finlandii na stypendium. W pracowni grafiki został zatrudniony Jan Brodzisz jako nauczyciel grafiki warsztatowej.
1964-65
Dziekanem Wydziału Ceramiki i Szkła został malarz Zbigniew Karpiński, funkcja prodziekana przypadła Halinie Olech, która z Rufinem Kominkiem otrzymała stanowisko docenta. Doc. Halina Olech objęła również funkcję Kierownika Katedry Ceramiki. Został oddany do użytkowania odbudowany gmach główny przy pl. Polskim 3/4. Miasto przekazało budynek przy ul. Henryka Pobożnego dla uczelni z przeznaczeniem na akademik. Uczelnia posiadała także lokal przy ul. Słowackiego z pracownią graficzną. Doc. Rufin Kominek został członkiem zwyczajnym Międzynarodowej Akademii Ceramiki AIC z siedzibą w Genewie oraz przedstawicielem ZPAP przy tej organizacji. Uczestniczył w licznych kongresach AIC reprezentując polskich ceramików. Szczepan Kościński, modelarz nazywany przez studentów „Tatą”, odszedł na emeryturę. Prace dyplomowe w katedrze ceramiki realizowane były w fabrykach ceramicznych oraz w ZAB katedry, a realizacje katedry szkła w hutach oraz w ZAB.
1965-66
Na terenie uczelni dynamicznie rozwijały się pracownie malarstwa, rzeźby i grafiki, posiadające kadrę wysokokwalifikowanych pedagogów. Dążyli oni do usamodzielnienia się i powołania Wydziału Malarstwa, Rzeźby i Grafiki. Wydział Ceramiki i Szkła był w tych latach poważnie osłabiony poprzez odejście kilku pedagogów. Młodzi pracownicy wydziału mieli za mały dorobek, aby ubiegać się o stopnie naukowe. Zbyt mała liczba pracowników samodzielnych nie pozwa-
1967
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
179
members of staff. The remaining young teachers were not recognized enough to aspire for academic degrees. The dwindling number of staff resulted in the loss of the status of a faculty. Paradoxically, many academics from the departments of painting, graphic art and sculpture actually graduated from the Faculty of Ceramics and Glass. It would be accurate to say that the experienced staff of the Faculty failed to ensure its own future. Czesław Wiącek, MA, was employed in the pattern room as a teacher, he worked there until 1970. Assistant Jadwiga Leśkiewicz began her part-time work in Halina Olech’s ceramics studio. Krystyna Cybińska won a silver medal at the International Exhibition of Ceramics in Istanbul.
1968
In January, the school signed a scientific and research co-operation agreement with the Union of Glass Industry in Sosnowiec.
1968/69
In its decree of 28 September 1968, the Ministry of Culture and Art changed the structure of the school, forming the Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture, which was a year later renamed to become a Study Centre (SPFCiS). Zbigniew Karpiński was appointed Dean of the Faculty, and associate professor Halina Olech – head of the centre. The Faculty of Interior Design was founded, with Władysław Wincze as its Dean. The change did not influence the programme and hours of study of the specialization. Specialization: Ceramics Design and Glass Design – programme of study: Subject
Year
Hours Per Week
Painting or Sculpture Drawing Graphic Art Design of Artistic and Industrial Ceramics Design of Ceramic Elements in Architecture Technology of Ceramics Ceramic Techniques Design of Artistic and Industrial Glass Design of Glass Forms in Architecture Technology of Glass Glassmaking Techniques Artistic Photography, Glass Specialization History of Art History of Folk Art History of Interiors History of Ceramics and Glass Marxist Philosophy Foreign Languages
3rd-5th 3rd-5th 3rd-6th 3rd-6th 4th-5th 3rd-4th 3rd-5th 3rd-6th 4th-5th 3rd-4th 3rd-5th
10 hours per week 9 hours per week 2 hours per week 12 hours per week 4 hours per week 3 hours per week 2 hours per week 12 hours per week 4 hours per week 3 hours per week 2 hours per week
3rd-4th 5th 5th 5th 3rd 3rd
2 hours per week 1 hour per week 1 hour per week 1 hour per week 1 hour per week 1 hour per week
Compulsory plein-air painting, internships in ceramics factories and glassworks: after the 1st and 2nd year – a month-long plein-air painting practice, after the 3rd and 4th year – a month-long factory internship, after the 5th year – a four-month diploma internship. Workshops and art research studios were set up. Associate professor Rufin Kominek was Head of the Ceramics Department, and adjunct professor Feliks Nawrocki – of the Glass Department. The teaching staff of the SPFCiS in the academic year 1968/1969: Ceramics Department: Julia Kotarbińska (part-time), Halina Olech, Rufin Kominek, Krystyna Cybińska, Apolinary Czepelewski, Zygmunt Supel, Irena Lipska-Zworska, Alojzy Gryt, Waldemar Rokowski, Jadwiga Leśkiewicz. Ceramic workshops: Czesław Wiącek, Teodor Fedrowski, Julian Nowak. Glass Department: Prof. Stanisław Dawski, Ludwik Kiczura, Henryk Wilkowski, Zbigniew Horbowy, Feliks Nawrocki. Glass workshops: Adolf Engel, Marek Janda.
180
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
lała na utrzymanie statusu wydziału. Paradoksalnie, grono pedagogów z katedr malarstwa, grafiki i rzeźby ukończyło Wydział Ceramiki i Szkła. Można pokusić się o stwierdzenie, że doświadczona kadra wydziału nie zatroszczyła się o jego los w niedalekiej przyszłości. W modelarni został zatrudniony jako nauczyciel zawodu mgr. Czesław Wiącek, który pracował tam do 1970 roku. W pracowni ceramiki prowadzonej przez doc. Halinę Olech rozpoczęła pracę na umowie-zleceniu as. Jadwiga Leśkiewicz. Srebrny medal dla Krystyny Cybińskiej na Międzynarodowej Wystawie Ceramiki w Istambule. W styczniu podpisano umowę o współpracy naukowo-badawczej pomiędzy Uczelnią a Zjednoczeniem Przemysłu Szklarskiego w Sosnowcu.
1968
MKiS zarządzeniem z dnia 28 września 1968 zmieniło strukturę uczelni tworząc Wydział Malarstwa, Grafiki i Rzeźby z oddziałem Projektowania Form Ceramiki i Szkła, które po roku stało się studium (SPFCiS). Dziekanem wydziału został Zbigniew Karpiński, a kierownikiem studium doc. Halina Olech. Powstał Wydział Architektury Wnętrz, a jego dziekanem został Władysław Wincze. Zmiana ta nie miała większego wpływu na program i siatkę godzin na specjalizacji.
1968/69
Siatka godzin na specjalizacji Projektowanie Ceramiki i Projektowanie Szkła: Przedmiot
Rok studiów
Ilość godz./tyg.
Malarstwo lub Rzeźba Rysunek Grafika warsztatowa Projektowanie ceramiki artystycznej i przemysłowej Projektowanie elementów ceramiki w architekturze Technologia ceramiki Techniki ceramiczne Projektowanie szkła artystycznego i przemysłowego Projektowanie form szkła w architekturze Technologia szkła Techniki szklarskie Fotografia artystyczna na specjalizacji szkło Historia sztuki Historia sztuki ludowej Historia wnętrz Historia ceramiki i szkła Filozofia marksistowska Lektoraty języków obcych
III-V III-V III-VI III-VI IV-V III-IV III-V III-VI IV-V III-IV III-V
10 godz./tyg. 9 godz./tyg. 2 godz./tyg. 12 godz./tyg. 4 godz./tyg. 3 godz./tyg. 2 godz./tyg. 12 godz./tyg. 4 godz./tyg. 3 godz./tyg. 2 godz./tyg.
III-IV V V V III III
2 godz./tyg. 1 godz./tyg. 1 godz./tyg. 1 godz./tyg. 1 godz./tyg. 1 godz./tyg.
Obowiązkowe plenery i praktyki w zakładach ceramicznych i hutach szkła – po I i II roku miesięczny plener malarPowstaski, po III i IV roku – miesięczna praktyka zakładowa, po V roku – praktyka dyplomowa 4-miesięczna. ły pracownie realizacyjne i artystyczno-badawcze; w zakładzie ceramiki kierownikiem był doc. Rufin Kominek, a w zakładzie szkła ad. Feliks Nawrocki. Obsada Pedagogiczna SPFCiS w roku akademickim 1968/1969:
Katedra Ceramiki: Julia Kotarbińska – część etatu, doc. Halina Olech, doc. Rufin Kominek, ad. Krystyna Cybińska, doc. Apolinary Czepelewski, st. wykł. Zygmunt Supel, st. as. Irena Lipska-Zworska, as. Alojzy Gryt, as. Waldemar Rokowski, as. Jadwiga Leśkiewicz. Warsztaty ceramiczne: mgr Czesław Wiącek, Teodor Fedrowski, Julian Nowak. Katedra Szkła: prof. nadzw. tytularny Stanisław Dawski, st. wykł. Ludwik Kiczura, ad. Henryk Wilkowski, wykł. Zbigniew Horbowy, ad. Feliks Nawrocki. Warsztaty szkła: Adolf Engel, Marek Janda.
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
181
1960-1970 1 Stoją od lewej: (?), Leszek Unold, Stanisław Szyba, model, Przemysław Krajewski, siedzą od lewej: Jerzy Werszler, Barbara Śliwińska, Sławomira Ślusarkiewicz, Bronisław Wolanin, poniżej: Danuta Redlarska, Władysław Garnik, 1959/60 Fot: Janusz Hubaj
182
2 Egzamin dyplomowy Andrzeja Lachowicza, siedzą: Julia Kotarbińska i Władysław Wincze, 1965
3 Pracownia prof. Zbigniewa Karpińskiego, od lewej: Władysław Garnik, Romana Kaszczyc (panna młoda), Zdzisław Szyszka (pan młody), Bronisław Wolanin, Barbara Radzio, 1959/60
4 PWSSP, pracownia prof. Rudolfa Krzywca, stoją od lewej: Danuta Redlarska, Halina Olech (adiunkt), leżą: Stanisław Domagała, Bronisław Wolanin, 1959/60
Fot. archiwum ODS
Fot: Janusz Hubaj
Fot. Władysław Garnik
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
1
2
3
4
5
6
7
8 9
5 Pracownia Zbigniewa Karpińskiego, stoją u góry od lewej: Magdalena Dąbrowska (Tupta), Bronisław Wolanin, (Kot), Janusz Hubaj, Barbara Radzio, Romana Józefczuk, Zdzisław Szyszka, Ewa Panufnik, poniżej w drugim rzędzie: Maria Marszałek, modelka, siedzą w pierwszym rzędzie: Danuta Redlarska, prof. Zbigniew Karpiński, Jerzy Bogaczewicz, Andrzej Zubek, 1959/60 Fot. Władysław Garnik
6 Tasios Kiriazopoulos podczas obrony dyplomu, 1964
7 Od lewej: Danuta Redlarska, Zdzisław Szyszka, Ewa Panufnik, Jerzy Bogaczewicz, Romana Kaszczyc, 1959/60
8 Michał Diament, ok. 1960
9 Ryszard Reguliński, Władysław Garnik, 1960
Fot. archiwum ODS
Fot: Władysław Garnik
Fot. archiwum ODS
Fot. Janusz Hubaj
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
183
1969
Stanisław Dawski was relocated to Warsaw’s Academy of Fine Arts, and senior lecturer Ludwik Kiczura was appointed Head of the Glass Department. Discussions were held on the introduction of a recovery programme leading to the unit’s autonomy. The Ceramics Department staff participated in a conference in Wałbrzych concerning the establishment of a commercial enterprise in the “Krzysztof ” Porcelain Factory. Władysław Rokowski was employed as an assistant at the Ceramics Department.
1970
Julia Kotarbińska, a long-serving teacher and ceramist, left the school and moved to Warsaw. Her assistant, Irena LipskaZworska, became adjunct professor and was put in charge of the Department of Artistic and Industrial Ceramics. Czesław Wiącek, the department’s patternmaker and vocational instructor, was replaced by Jan Drzewiecki, a technician and ceramist. Irena Lipska-Zworska won the gold medal at the International Exhibition of Artistic Ceramics in Faenza.
1971
In February, together with the Ministry of Culture and Art and the ceramics and glass industries, the school organized a conference. “Co-operation of the Ceramics and Glass Industries with Higher Schools of Fine Arts for the Needs of the National Economy and Culture” was a two-day event accompanied by an exhibition of student works illustrating the programme and design issues. The participants’ presentations were subsequently published. For the SPFCiS, the most important event was the conference of the Fine Arts Section of the Higher Art Education Council in Radziejowice. Representatives of Wrocław’s College of Fine Arts – Rector Tadeusz Forowicz and Head of the SPFCiS, associate professor Halina Olech – presented projects of the structure and programmes of study in the field of ceramics and glass design. They were trying to persuade the participants of the meeting that the unit should be autonomous and turned into a faculty. After the conference in Radziejowice, work began on preliminary programmes and organization of study courses. There was hope that an independent academic body might be set up. The anniversary of 25 years of the school was celebrated. There were conferences, reunions, exhibitions of students’ and graduates’ works, retired teachers were also invited to celebrate the occasion. The SPFCiS organized an exhibition of ceramics and glass at the BWA Gallery in Świdnicka Street, prepared by adjunct professor Alojzy Gryt. Jerzy Chodurski was employed as an assistant in Henryk Wilkowski’s studio at the Glass Department.
1972
The most important decision of the year was the Ministry of Culture and Art’s Decree Number 8 of 27 January, establishing a new organizational structure of art schools. Under this law, the Study Unit of Design of Ceramic and Glass Forms (SPFCiS) was granted the status of an autonomous didactic entity with entitlements of a faculty and authorized to grant the posts of adjunct and associate professors. The Ceramics Department hosted foreign interns in the studios of Krystyna Cybińska and Irena Lipska-Zworska. Associate professor Rufin Kominek participated in the AIC symposium in Bassano del Grappa, Italy. Władysław Garnik was employed as an assistant in Irena Lipska-Zworska’s studio, and Stanisław Szyba became an assistant in Rufin Kominek’s studio. The structure of the SPFCiS:
Studio of Artistic Ceramics – adjunct professor Irena Lipska-Zworska, assistant Władysław Garnik Studio of Ceramics Techniques – associate professor Halina Olech Preliminary Formation of Ceramics – adjunct professor Krystyna Cybińska Studio of Industrial Ceramics Design – associate professor Rufin Kominek, assistant Stanisław Szyba Department of Techniques and Technology – senior lecturer Zygmunt Supel Studio of Ceramics Forms in Architecture – associate professor Apolinary Czepelewski, adjunct professor Alojzy Gryt Ceramics Workshops – Jan Drzewiecki (ancillary subject teacher), Julian Nowak (vocational teacher) Studio of Artistic Glass – senior lecturer Ludwik Kiczura Studio of Industrial Glass Design – senior lecturer Zbigniew Horbowy Studio of Glass Forms in Architecture – adjunct professor Henryk Wilkowski, assistant Jerzy Chodurski Studio of Glass Techniques and Technology – adjunct professor Feliks Nawrocki Engraving and Cutting Workshop – Adolf Engel, Marek Janda (ancillary subject teachers)
184
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
Stanisław Dawski przeniósł się do ASP w Warszawie, a kierownictwo Katedry Szkła objął st. wykł. Ludwik Kiczura. W studium trwały dyskusje, które miały wypracować założenia programu naprawczego, prowadzącego do usamodzielnienie się jednostki. Pracownicy katedry ceramiki uczestniczyli w konferencji w Wałbrzychu dotyczącej utworzenia ZAB przy zakładach porcelany „Krzysztof ”. W Katedrze Ceramiki został zatrudniony jako asystent Władysław Rokowski.
1969
Julia Kotarbińska, długoletni pedagog-ceramik, zakończyła pracę w uczelni i przeniosła się do Warszawy. Jej asystentka, Irena Lipska-Zworska, uzyskała stanowisko adiunkta i objęła prowadzenie Pracowni Ceramiki Artystycznej i Przemysłowej. Katedrę opuścił Czesław Wiącek, nauczyciel zawodu-modelarz, a jego miejsce zajął technik-ceramik Jan Drzewiecki. Złoty medal dla Ireny Lipskiej-Zworskiej na Międzynarodowej Wystawie Ceramiki Artystycznej w Faenzie.
1970
W lutym uczelnia z MKiS oraz z przemysłem ceramicznym i szklarskim zorganizowała konferencję problemową „Współdziałanie przemysłu ceramicznego i szklarskiego z wyższym szkolnictwem plastycznym dla potrzeb gospodarki i kultury narodowej”. Dwudniowa konferencja była połączona z wystawami prac studenckich obrazującymi program i zagadnienia projektanckie. Referaty i wystąpienia uczestników były zawarte w wydanej z tej okazji publikacji. Najważniejszym wydarzeniem dla SPFCiS była konferencja Sekcji Plastycznej Wyższego Szkolnictwa Artystycznego w Radziejowicach. Przedstawiciele PWSSP – rektor doc. Tadeusz Forowicz oraz kierownik SPFCiS doc. Halina Olech referowali projekty struktury i programy nauczania w specjalizacji projektowania ceramiki i szkła.Przekonywali zebranych słuchaczy do usamodzielnienia studium w strukturze uczelni i powołania wydziału. Po konferencji w Radziejowicach w Studium trwały intensywne prace nad założeniami programów oraz organizacji studiów. Dało to nadzieję na powołanie samodzielnej jednostki. Obchodzono 25-lecie założenia uczelni. Obchody uświetniły konferencje, zjazd absolwentów, wystawy prac studentów i zaproszeni emerytowani pedagodzy uczelni. SPFCiS zorganizowało wystawę ceramiki i szkła w salonie BWA przy ul. Świdnickiej. Autorem ekspozycji był ad. Alojzy Gryt. W Katedrze Szkła w pracowni prowadzonej przez ad. Henryka Wilkowskiego został zatrudniony jako asystent Jerzy Chodurski.
1971
Najważniejszą decyzją tego roku było wydane 27 stycznia Zarządzenie nr 8 MKiS ustalające nową strukturę organizującą wyższe szkoły artystyczne. Na jego mocy nadano status samodzielnej jednostki dydaktycznej Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła z uprawnieniami wydziału oraz z prawem do przeprowaKatedra Ceramiki gościła artydzania na swoim terenie przewodów na stanowiska adiunktów i docentów. stów zagranicznych w pracowniach ad. Krystyny Cybińskiej i ad. Ireny Lipskiej-Zworskiej na stażach artystycznych. Doc. Rufin Kominek uczestniczył w sympozjum AIC w Bassano del Grappa we Włoszech. W pracowni prowadzonej przez ad. Irenę Lipską-Zworską zatrudniony został na stanowisku asystenta Władysław Garnik, a w pracowni prowadzonej przez doc. Rufina Kominka asystentem został Stanisław Szyba.
1972
Struktura SPFCiS:
Pracownia Ceramiki Unikatowej – ad. Irena Lipska-Zworska, as. Władysław Garnik Pracownia Technik Plastycznych Ceramiki – doc. Halina Olech Wstępne Kształtowanie Ceramiki – ad. Krystyna Cybińska Pracownia Projektowania Ceramiki Przemysłowego – doc. Rufin Kominek, as. Stanisław Szyba Zakład Technik i Technologii – st. wykł. Zygmunt Supel Pracownia Form Ceramicznych w Architekturze – doc. Apolinary Czepelewski, ad. Alojzy Gryt Warsztaty ceramiczne – Jan Drzewiecki (nauczyciel przedmiotu pomocniczego), Julian Nowak (nauczyciel zawodu) Pracownia Szkła Unikatowego – st. wykł. Ludwik Kiczura Pracownia Projektowania Szkła Przemysłowego – st. wykł. Zbigniew Horbowy Pracownia Form Szkła w Architekturze – ad. Henryk Wilkowski, as. Jerzy Chodurski Pracownia Technik i Technologii Szkła – ad. Feliks Nawrocki Warsztat grawersko-szlifierski – Adolf Engel, Marek Janda (nauczyciele przedmiotu pomocniczego)
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
185
1970-1980 1
2
3
4
1 Od lewej: Roman Wałkowski, Janusz Drzewiecki, Krystyna Surtel, 1971
2 Studenci w pracowni ceramiki: Alicja Krasny, Lidia Kupczyńska (pierwsza z prawej), ok 1970
3 Studentki w Pracowni Ceramiki Artystycznej ad. Ireny Lipskiej-Zworskiej, w środku: Anna Pawlik, około roku 70
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
186
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
4 Maria Lachur ze studentką Moniką Biesek, lata 80
Fot. archiwum ODS
5
6
7
8
6 5 Lech Ledecki, Elżbieta Ledecka, Irena Lipska-Zworska, Halina Olech, (?), (?), Barbara Tkacz-Tesfaye, poniżej: Maria Monikowska, około roku 1970 Fot. archiwum Ireny Lipskiej-Zworskiej
Jana Hrabankova, Marek Tomaszewski, Janusz Robaszewski, Maria Dombrowska, Feliks Nawrocki, Hanna Keller, Grażyna Płocica, kierowca PWSSP, lata 70
7 Obrona dyplomu, Grzegorz Łoś, 1977
8 Huta w Tarnowie, Janusz Robaszewski z hutnikiem, 1977
Fot. archiwum ODS
Fot. Jerzy Chodurski
Fot. Grzegorz Łoś
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
187
The course of study was six years, the last semester was the diploma term. An obligatory annex in painting, sculpture or graphic art was introduced, as was a compulsory written essay connected with the diploma project. The total time devoted to general art education was drastically reduced – from 3840 to 1830 hours throughout the entire study period. Drawing was no longer taught in the 4th year, and the choice of specialization – painting, sculpture or graphic art – was introduced in the 3rd year.
1973
Ludwik Ferenz was employed at the Glass Department as an assistant in Ludwik Kiczura’s Studio of Artistic Glass. Mieczysław Zdanowicz won the gold medal at the exhibition “Ceramics in Contemporary Art” in Sopot, and Stanisław Szyba – an award at the International Exhibition of Artistic Ceramics in Gdańsk.
1974
The Artistic Glass Factory in Polanica Zdrój began its operation, and Zbigniew Horbowy, MA, was appointed its artistic director. The opening ceremony was an excellent opportunity to sign an agreement with the Industrial Union of Ceramics and Glass Industry (Vitrocer). Associate professor Apolinary Czepelewski left Wrocław, and adjunct professor Alojzy Gryt took over his studio. Maria Lachur became a member of staff at the Ceramics Department, employed as an assistant in Krystyna Cybińska’s Studio of Studio of Preliminary Ceramics Design. Zbigniew Horbowy won a silver medal at the Quadriennale of Artistic Craftsmanship in Erfurt.
1975
Nominations for associate professors were granted to: Ludwik Kiczura – Head of the Glass Department and Studio of Artistic Glass, Krystyna Cybińska – Head of the Studio of Artistic Ceramics, Alojzy Gryt – Head of the Studio of Architectural Ceramics. The Department of Ceramics introduced a new division: Studio of Industrial Ceramics Design: I – Rufin Kominek, II – Halina Olech, Studio of Artistic Ceramics: I – Krystyna Cybińska, II – Irena Lipska-Zworska,
Studio of Architectural Ceramics, Studio of Ceramics Technology, Workshops: patternmaking, pottery, kilns.
Lidia Kupczyńska-Jankowiak was employed as an assistant in Halina Olech’s studio. The students of the Glass Department designed cuts for the Crystal Glass Factory in Szklarska Poręba. Two employees of the Glass Department, assistant Ludwik Ferenz and Adolf Engel, made a chandelier for the “Pałacyk” club in Wrocław according to Ludwik Kiczura’s design. A reconstruction of the floor in the Pomeranian Dukes Castle in Bytów (approx. 700 square metres) was prepared and made according to W. Gyurkowich’s design. Associate professor Rufin Kominek and Stanisław Szyba, MA, were responsible for the technological study and realization of the project.
1976
Zbigniew Horbowy and Henryk Wilkowski were appointed associate professors at the Glass Department. The three associate professors from the Glass Department, all fascinated with glass in their artistic and didactic work, were now able to form an academic teaching team. Each with a different temperament and background, they managed to connect with the students. Associate professor Wilkowski blended glass with other materials and experimented with processing techniques to achieve the intended result. Associate professor Ludwik Kiczura relied on glassmaking techniques and enriched them with appropriate cuts. Associate professor Zbigniew Horbowy was faithful to his glassmaking techniques, both in his functional and artistic works. The agreement signed with the ceramic and glass industries guaranteed that graduates got employed. The diploma exhibitions at the college and in Wrocław’s public space, as well as those outside the city, were a fantastic promotion for the Faculty. Associate professor Rufin Kominek
188
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
Studia trwały sześć lat z ostatnim semestrem dyplomowym. Obligatoryjnie został wprowadzony do wyboru aneks z malarstwa, rzeźby lub grafiki oraz pisemne opracowanie na temat związany z realizacją dyplomową. Znacznie obniżono ilość godzin na kształcenie ogólnoplastyczne – w całym okresie studiów z 3840 na 1830 godzin. Zniesiono na IV roku rysunek oraz wprowadzono od III roku możliwość wyboru pracowni malarstwa, rzeźby lub grafiki. W Katedrze Szkła zatrudniono Ludwika Ferenza, który został asystentem w Pracowni Szkła Unikatowego prowadzonej przez st. wykł. Ludwika Kiczurę. Złoty medal dla Mieczysława Zdanowicza na wystawie „Tworzywo Ceramiczne w Sztuce Współczesnej” w Sopocie i nagroda dla Stanisława Szyby na Międzynarodowej Wystawie Ceramiki Artystycznej w Gdańsku.
1973
Została uruchomiona Huta Szkła Artystycznego w Polanicy, a kierownikiem artystycznym został mgr Zbigniew Horbowy. Otwarcie jej było doskonałą okazją do podpisania porozumienia pomiędzy uczelnią a Zjednoczeniem Przemysłu Ceramiki i Szkła (Vitrocer). Doc.Apolinary Czepelewski opuścił Wrocław,a prowadzenie pracowni objął ad.Alojzy Gryt. W Katedrze Ceramiki podjęła pracę Maria Lachur jako asystent w Pracowni Wstępnego Kształtowania Ceramiki u ad. Krystyny Cybińskiej. Srebrny medal dla Zbigniewa Horbowego na Quadriennale Rzemiosł Artystycznych w Erfurcie.
1974
Przyznano nominacje na stanowisko docenta dla: Ludwika Kiczury – kierownika Katedry Szkła i Pracowni Szkła Unikatowego, Krystyny Cybińskiej – kierownika Pracowni Ceramiki Unikatowej, Alojzego Gryta – kierownika Pracowni Ceramiki Architektonicznej.
1975
Katedra Ceramiki wprowadziła nowy podział na pracownie: Projektowania Ceramiki Przemysłowej: I – doc. Rufin Kominek, II – doc. Halina Olech,
Ceramiki Unikatowej: I – doc. Krystyna Cybińska i Ceramiki Unikatowej II – ad. Irena Lipska-Zworska,
Pracownia Ceramiki Architektonicznej, Pracownia Technologii Ceramiki. Warsztaty: modelarski, garncarski, piecownia.
Lidia Kupczyńska-Jankowiak podjęła pracę jako asystent w pracowni doc. Haliny Olech. Studenci Katedry Szkła opracowali projekty szlifów do Huty Szkła Kryształowego w Szklarskiej Porębie. Pracownicy Katedry Szkła, as. Ludwik Ferenz i Adolf Engel, opracowali i zrealizowali żyrandol do klubu „Pałacyk” wg projektu doc. Ludwika Kiczury. Powstało opracowanie technologiczne oraz realizacja rekonstrukcji posadzki w Zamku Książąt Pomorskich w Bytowie – około 700 metrów kwadratowych projektu W. Gyurkowich. Realizacją i opracowaniem technologicznym zajmowali się doc. Rufin Kominek i mgr Stanisław Szyba.
Na stanowisko docenta w Katedrze Szkła nominowano Zbigniewa Horbowego i Henryka Wilkowskiego. Trzej docenci z Katedry Szkła, w trakcie swej pracy twórczej i dydaktycznej zafascynowani szkłem, potrafili stworzyć zespół pedagogów. Każdy o innym temperamencie i doświadczeniach potrafił nawiązać kontakt ze studentami. Doc. Wilkowski łączył szkło z innymi materiałami, eksperymentował z technikami obróbki w celu uzyskania zamierzonego efektu. Doc. Ludwik Kiczura bazując na technikach hutniczych starał się wzbogacić je przez szlify. Doc. Zbigniew Horbowy był wierny technikom hutniczym, zarówno w realizacjach użytkowych, jak i unikatowych. Porozumienie podpisane z przemysłem ceramicznym i szklarskim sprawiło, że absolwenci mieli gwarancję zatrudnienia. Wystawy dyplomowe na uczelni i w przestrzeniach publicznych Wrocławia oraz prezentacje poza Wrocławiem były doskonałą promocją wydziału. Doc. Rufin Kominek został powołany do grona Komisji Rzeczoznawców oce-
1976
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
189
1970-1980
190
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
1 Stoją od lewej: Agnieszka Wójcik, Bogdan Ukleja, Beata Śmietana, Krystyna Cybińska, Barbara Bułat, Jadwiga Maeiser, Beata Dziekońska, Antonina Pindyk, Maria Podskarbi, Elżbieta Szumowska, (?), Zdzisław Karkulowski, siedzą od lewej: Helena Niewójt, Halina Olech, Rufin Kominek, Alicja Krasny, dyplom, 1978
2 Pracownicy dydaktyczni podczas odgarniania śniegu przed budynkiem przy ul. Traugutta, pierwsza z lewej: Irena Lipska-Zworska, lata 70
Fot. archiwum ODS
Fot. Władysław Garnik
3 5
4 6
7
3 Obrona pracy dyplomowej, Rufin Kominek z dyplomantką, lata 70
4 Od lewej: W. Bawach (grafika), Zdzisław Karkulowski, i Dobrosław Bagiński, Kazimierz Mika (proj. przemysłowe), Szymon Koprowski, Ryszard Więckowski, 1971
5 Studentki: Antonina Pindyk oraz Zdzisława Przybyła (z parasolem), 1974
6 Pracownia Malarstwa i Rysunku prof. Wandy Gołkowskiej. od lewej góra: Robert Bieńkowski. Krzysztof Kłosowicz (Kaman). Andrzej Głuszek, Lech Tumkiewicz. stoją: (?), Lesław Florek, Krystyna Wróblewska, Kazimierz Pawlak, Urszula Smaza (Gralak), Małgorzata Skałuba, Małgorzata Śliwińska (Dajewska), Janina Hnat, poniżej: Joanna Porycka, Elżbieta Nawrocka. Wanda Gołkowska, Leszek Kaczmarczyk. na podłodze: Magdalena Michalska, Romuald Kutera, Bożena Łapińska, Anna Baranek, 1977/1978
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Fot. Grzegorz Łoś
Fot. archiwum Kazimierza Pawlaka
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
7 Studentki ceramiki: Barbara Tkacz, i Maria Pawlik, 1974 Fot. Grzegorz Łoś
191
was appointed Deputy Chairman of the Valuation Committee assessing ceramic and glass designs at the Institute of Glass and Ceramics. The Departments of Ceramics and Glass hosted artists from Holland and Austria, admitted as interns. Kazimierz Krawczyk became an assistant in the Studio of Artistic Glass Design of the Glass Department. Krystyna Cybińska won the gold medal in Faenza. Zbigniew Horbowy won the gold medal at the Triennale of Polish Glass.
1977
The staff and students of the Glass Department actively responded to orders commissioned by the glass industry. They launched new designs of lighting glass for the Pieńsk glassworks, designed by the students under the supervision of associate professor Ludwik Kiczura. The team of the department’s academic staff under associate professor Kiczura prepared a collection of functional glass, sconces and chandeliers for the House of Engineers’ and Technicians” Creative Work in the Palace of Rydzyna. A team of ceramists – Krystyna Cybińska, Rufin Kominek, Irena Lipska-Zworska and Maria Lachur – designed the ceramic casing for clocks manufactured by the “Poltik” enterprise in Łódź. Grażyna Płocica began work as an assistant in Irena Lipska-Zworska’s studio.
1977/78
The academic staff actively participated in establishing contacts and co-operation with CPLiA. A co-operation agreement was signed between the State College of Fine Arts and General Board of CPLiA. Its branch in Zambrów and the Culture Division organized a ceramic plein-air session for the staff and diploma students, supervised by Krystyna Cybińska. Forms were designed for the Ceramic Factory in Sokoły. The faculty staff co-organized a training conference for industrial ceramics and glass designers in Tęgobór. Associate professor Rufin Kominek prepared the programme of the conference, and Irena Lipska-Zworska gave a presentation. The Ceramics Department carried out a training course for the technical staff of CPLiA’s “Kamionka” Enterprise in Bochnia. A training conference at the Glass Department and National Museum in Wrocław was organized for representatives of the management and staff of the “Julia” Glassworks in Szklarska Poręba. The Glass Department designed a collection of thermos flasks commissioned by the newly established “Vitropol” Union of Glass Industry. Agreements were prepared between “Vitropol”, the State College of Fine Arts in Wrocław and glass factories in Szklarska Poręba, Szczytna Śląska, Stronie Śląskie and Pieńsk.
1979
The Wrocław Branch of the Polish Academy of Sciences (PAN) commissioned the Glass Department to design and make three chandeliers, the tasks performed by associate professor Henryk Wilkowski. At the conference of art schools in Łomża, the students of the Ceramics Department demonstrated the raku technique of firing ceramics. Participating students Krzysztof Kłosowicz and Henryk Rusnarczyk were awarded the Journalists’ Prize. Maria Lachur first introduced the raku technique in the Studio of Preliminary Ceramics Design. On 1 August, Julia Kotarbińska, aged 84, died in Warsaw, an artist highly distinguished for Wrocław ceramics. She was buried at the Wola Cemetery in Warsaw. Julian Nowak, a long-time employee of the Ceramics Department, died suddenly on 30 October. The SPFCiS management kept lobbying for the reactivation of the Faculty of Ceramics and Glass. The Senate meetings witnessed attempts to incorporate the Departments of Ceramics and Glass into the Department of Design of the Faculty of Interior Design and Industrial Design. Jerzy Chodurski initiated procedures for the post of adjunct professor, during which he presented glass objects formed in electric kilns. It was a result of several years of trials and experiments. In the late-70s, the first signs of a crisis in glassmaking were observed. The partner glass factories were beginning to lose interest in co-operation. Problems connected with internships and collaboration with glassmaking teams were mounting. Irena Lipska-Zworska was awarded the Grand Prix at the Biennale of Polish Ceramics in Wałbrzych/Książ.
1980
Irena Lipska-Zworska was appointed associate professor at the Ceramics Department. The “Cerpol” Association of Tableware Factories requested the State College of Fine Arts to organize extramural courses of study for employees of pattern rooms in ceramics factories and graduates of secondary art schools. The Ceramics Department prepared a programme of study and preliminary cost analysis. Associate professors Halina Olech and Rufin Kominek developed the necessary course materials. After assessing the documents prepared by the college, the Ministry issued a favourable opinion and allowed a single course. Associate professor Irena Lipska-Zworska was put in charge of the extramural studies. The entran-
192
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
niających wzornictwo ceramiki i szkła Instytutu Szkła i Ceramiki. Pełnił funkcję zastępcy przewodniczącego. W Katedrze Ceramiki i Katedrze Szkła przebywali na stażach artystycznych artyści z Holandii i Austrii. Katedra Szkła wzbogaciła się o as. Kazimierza Krawczyka w Pracowni Projektowania Szkła Unikatowego. Złoty medal dla Krystyny Cybińskiej – Faenza. Złoty medal dla Zbigniewa Horboweogo na Ogólnopolskim Triennale Szkła. Pracownicy i studenci Katedry Szkła aktywnie uczestniczyli w realizacji zamówień dla przemysłu szklarskiego. Wprowadzili do produkcji nowe wzory szkła oświetleniowego dla huty w Pieńsku, zaprojektowane przez studentów pod okiem doc. Ludwika Kiczury. Kolekcje szkieł użytkowych, kinkietów i żyrandoli dla Domu Pracy Twórczej Inżynierów i Techników w pałacu w Rydzynie realizował zespół pracowników katedry pod kierunkiem doc. Kiczury. Zespół ceramików opracowywał ceramiczne obudowy do zegarów dla łódzkich zakładów „Poltik”. W skład zespołu wchodzili Krystyna Cybińska, Rufin Kominek, Irena Lipska-Zworska i Maria Lachur. Grażyna Płocica rozpoczęła pracę jako asystentka w pracowni prowadzonej przez ad. Irenę Lipską-Zworską.
1977
Pracownicy dydaktyczni wzięli aktywny udział w nawiązywaniu kontaktów i współpracy z CPLiA. Podpisano umowę o współpracy między PWSSP a Zarządem Głównym CPLiA. Oddział Terenowy CPLiA w Zambrowie oraz Wydział Kultury zorganizowali plener ceramiczny dla dydaktyków i dyplomantów, którego kierownikiem była doc. Krystyna Cybińska. Zostały zaprojektowane formy dla Zakładów Ceramicznych w Sokołach. Pracownicy Wydziału współpracowali przy organizacji konferencji szkoleniowej dla projektantów przemysłu ceramicznego i szklarskiego w Tęgoborze. Program konferencji opracował doc. Rufin Kominek, referat wygłosiła Irena Lipska-Zworska. Katedra Ceramiki przeprowadziła kurs dla pracowników technicznych Zakładów CPLiA „Kamionka” w Bochni. Dla przedstawicieli dyrekcji i pracowników Huty „Julia” w Szklarskiej Porębie zorganizowano konferencję szkoleniową w Katedrze Szkła i Muzeum Narodowym we Wrocławiu. W Katedrze Szkła została opracowana kolekcja form termosów na zlecenie nowo powołanego Zjednoczenia Przemysłu Szklarskiego „Vitropol”. Przygotowano porozumienia pomiędzy „Vitropolem” i PWSSP we Wrocławiu a Hutami Szkła w Szklarskiej Porębie, Szczytnej Śląskiej, Stroniu Śląskim i Pieńsku.
1977/78
Odział PAN we Wrocławiu zlecił Katedrze Szkła zaprojektowanie i realizację trzech żyrandoli – projekt i realizacja doc. Henryk Wilkowski. Studenci Katedry Ceramiki na konferencji szkół artystycznych w Łomży zaprezentowali wypał ceramiki w technice Raku. Udział wzięli studenci Krzysztof Kłosowicz i Henryk Rusnarczyk, który to otrzymał nagrodę dziennikarzy. Technikę Raku wprowadziła Maria Lachur w Pracowni Wstępnego Projektowania Ceramiki. 1 sierpnia zmarła w Warszawie w wieku 84 lat Julia Kotarbińska, bardzo zasłużona dla wrocławskiej ceramiki. Pochowana została na cmentarzu na Woli w Warszawie. 30 października zmarł nagle długoletni pracownik Katedry Ceramiki Julian Nowak. Kierownictwo SPFCiS dążyło do reaktywacji Wydziału CiSz. Na posiedzeniach Senatu podnoszono głosy o włączeniu Katedr Ceramiki i Szkła do Katedry Wzornictwa Wydziału AWiWP. W Katedrze Szkła przeprowadzono przewód dla Jerzego Chodurskiego na stanowisko adiunkta. Chodurski w trakcie przewodu zaprezentował prace szklane formowane w piecach elektrycznych. Był to efekt kilkuletnich poszukiwań i eksperymentów. Pod koniec lat 70. dało się odczuć nadchodzący kryzys w przemyśle szklarskim. Bardzo dobre dotychczasowe stosunki z hutami wykazywały spadek zainteresowania współpracą. Piętrzyły się trudności z praktykami i współpracą z zespołami hutniczymi. Grand Prix dla Ireny Lipskiej-Zworskiej na Biennale Ceramiki Polskiej w Wałbrzychu/Książu.
1979
Katedra Ceramiki wzbogaciła się o mianowaną na stanowisko docenta Irenę Lipską-Zworską. Zjednoczone Zakłady Ceramiki Stołowej „Cerpol” zwróciły się do PWSSP o utworzenie studiów zaocznych dla pracowników ośrodków wzorniczych zakładów ceramicznych i absolwentów liceów plastycznych. Katedra Ceramiki opracowała program i harmonogram studiów oraz kosztorys. Opracowania materiału potrzebnego do realizacji studiów dokonali doc. Halina Olech i doc. Rufin Kominek. Ministerstwo, po zapoznaniu się z przedstawionymi przez uczelnię materiałami, zaopiniowało pozytywnie propozycję i pozwoliło na jednorazowe przeprowadzenie studiów. Kierownikiem studiów została doc. Irena Lipska-Zworska. Egzaminy dla kandydatów wytypowanych przez zakłady zostały przeprowadzone w dniach
1980
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
193
1980-1990
1 Góra: Michał Bartman, Wojciech Peszko, Wiesław Flaczyński, Elżbieta Chrzan-Lukierska, model, Elżbieta Mariankowska, prof. Wiesława Pawelska, Iwona Nęcka-Dubiel, Jolanta Kucharska, Małgorzata Kieres, Małgorzata Żurawska, Andrzej Kucharska, Wojciech Urlich, Hanna Skamra, Włodzimierz Ćwir, Ryszarda Stachura, Krzysztof Rozpondek, Zbigniew Mrugała, Gabriel Palowski, Krzysztof Rozpondek, Paweł Chwedczuk, lata 80. Fot. archiwum Krzysztofa Rozpondka
194
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
2 Obrona dyplomu Katarzyny Koczyńskiej-Kielan, Galeria BWA Awangarda we Wrocławiu, 1987
3 Obrona dyplomu, Katarzyna Koczyńska-Kielan, Galeria BWA Awangarda we Wrocławiu, siedzą od lewej: Nicole Naskow, Rufin Kominek, Halina Olech, Irena Lipska-Zworska, Halina Niewójt, 1987
Fot. archiwum Katarzyny Koczyńskej-Kielan
Fot. archiwum Katarzyny Koczyńskej-Kielan
4 Przemysław Lasak, ok. 1985
5 Robert Bińkowski, Małgorzata Śliwińska (Dajewska), Krystyna Wróblewska, Kazimierz Pawlak, dyplom, 1982
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
2
3
4
5
195
ce exams for candidates delegated by their employers took place between 9 and 17 November at “Cerpol” in Wałbrzych. Twenty-two persons were admitted, and the beginning of the studies was set for January 1981. Thanks to foreign-currency funds from the Ministry, the Ceramics Department purchased a filter press with a pump and an independently propelled ball mill from the Ceramic Machinery Factory in Chodzież. The Glass Department installed a heat processing glass kiln in Pavilion D. Adjunct professor Jerzy Chodurski was made responsible for the kilns. The Ministry of Culture and Art approved the Faculty of Ceramics and Glass in the structure of the college with associate professor Rufin Kominek as its Dean. “Cerpol” announced a contest for new forms of functional ceramics. Krystyna Cybińska, Maria Lachur, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Grażyna Płocica and Jan Drzewiecki participated in the competition. After a long illness, Teodor “Teoś” Fedrowski left the Ceramics Department. He was a pottery teacher and one of the founding fathers of the Department. Pottery disappeared from the curriculum for long years to come. Marek Tomaszewski and Jacek Seniów (part-time) were employed as assistants in the First Studio of Industrial Ceramics Design. The General Fine Arts Department was established at the Faculty of Ceramics and Glass, comprising studios of drawing, painting, sculpture and the Introduction to Design Studio, with Composition – Lettering, Geometry – Technical Drawing, History of Ceramics and Glass.
1981/1982
The year of turbulent events in Poland left an impact on the students as well. November and December saw the college go on a sit-down strike. Only the “Cerpol” extramural courses were taught. On the announcement of martial law, the school suspended its duties. Rector Jan Jaromir Aleksiun resigned, and associate professor Rufin Kominek became the new Rector. Some members of staff were interned. Classes were resumed on 15 February. Associate professor Rudolf Krzywiec died in May. He was a long-time teacher, first Dean of the Faculty of Ceramics and Glass, an eminent ceramist, author of the academic textbook Technology of Pottery (PWN, 1952) and many translations of foreign specialist literature.
1982/1983
Kazimierz Pawlak was employed as an assistant in Ludwik Kiczura’s Studio of Artistic Glass. Associate professor Henryk Wilkowski and adjunct professor Jerzy Chodurski conducted intensive research on the techniques of heat treatment of glass in electric kilns.They spent long hours mastering the difficult technology of melting and fusing, selecting raw materials and techniques of annealing.They kept searching for materials to make forms from porsanit,plaster and graphite to mixtures of plaster and ceramic grog. Contractual associate professor Zbigniew Supel left the Ceramics Department, replaced by engineer Włodzimierz Wiśniewski, who worked there until 1984. Irena Lipska-Zworska was awarded the Grand Prix at the Biennale of Polish Ceramics in Wałbrzych/Książ.
1984
Associate professor Rufin Kominek was invited to the Institute of Ceramics in Pausaro, Italy, as a visiting teacher and lecturer. He also became Dean of the Faculty. Assistant Małgorzata Dajewska joined Zbigniew Horbowy’s studio. The Glass Department received lumps of optical glass, donated by the Optical Enterprise in Jelenia Góra. The glass was flawed and not fit for the production of lenses, but good for artistic work. The beauty of the lumps fascinated both the students and academic staff. In the process of cutting and blending, the pieces were used in shaping new glass objects. Work on colourful glazes to be used in glass was in progress. Assistant Henryk Stoksik taught Technology of Ceramics.
1985
Assistant professor Rufin Kominek received a ministerial professorship nomination. Barbara Raziuk-Zworska was employed as an assistant at the Glass Department, and Anna Skibska – as a technician in Henryk Wilkowski’s studio. At the Ceramics Department, associate professor Halina Olech continued designing and building electric ceramic kilns, assisted by a newly employed electrician, Kazimierz Lamorski. After building a biscuit kiln, she went on to design a 1250 0C kiln to replace the dismantled coal-fired furnace. Due to overexploitation, two of the electric kilns broke down. Heating elements were extremely difficult to obtain. The 1980s were hard times – materials for building kilns, heating elements, heat-insulating bricks and control gear were in short supply. The chamber capacity of the constructed kiln was 1 m3.
196
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
od 9 do 17 listopada w siedzibie „Cerpolu” w Wałbrzychu. Egzamin zdały 22 osoby, a termin rozpoczęcia studiów wyznaczono na styczeń 1981 roku. Katedra Ceramiki ze środków dewizowych pozyskanych z Ministerstwa zakupiła prasę filtracyjną z pompą oraz z Fabryki Maszyn Ceramicznych w Chodzieży młyn kulowy o indywidualnym napędzie. Katedra Szkła w pawilonie D zainstalowała piec do obróbki termicznej szkła. Opiekę nad piecami sprawował ad. Jerzy Chodurski. MKiS zatwierdziło w strukturze uczelni Wydział Ceramiki i Szkła – dziekanem został doc. Rufin Kominek. „Cerpol” ogłosił konkurs na nowe wzory ceramiki użytkowej. Udział w nim wzięli doc. Krystyna Cybińska, ad. Maria Lachur, ad. Lidia Kupczyńska-Jankowiak, st. wykł. Grażyna Płocica i Jan Drzewiecki. Katedrę Ceramiki opuścił po długiej chorobie nauczyciel garncarstwa Teodor Fedrowski, popularny „Teoś”, jeden z pionierów Katedry. Przedmiot garncarstwa na długie lata zniknął z programu studiów. Na stanowiska asystentów zostali zatrudnieni Marek Tomaszewski oraz na pół etatu Jacek Seniów w I Pracowni Projektowania Ceramiki Przemysłowej. Na Wydziale CiSz powołano Katedrę Ogólnoplastyczną obejmującą pracownie rysunku, malarstwa, rzeźby oraz Pracownię Podstaw Projektowania z przedmiotami: kompozycja – liternictwo, geometria – rysunek techniczny, historia ceramiki i szkła. Rok burzliwych wydarzeń w kraju, co również miało wpływ na studentów. W listopadzie i w grudniu trwały strajki okupacyjne na terenie uczelni. Odbywały się zajęcia studiów „Cerpolu”. Uczelnia zawiesiła zajęcia z chwilą ogłoszenia stanu wojennego. Dotychczasowy rektor doc. Jan Jaromir Aleksiun zrezygnował z funkcji, a nowym rektorem został mianowany doc. Rufin Kominek. Część pracowników dydaktycznych została internowana. Zajęcia zostały wznowione 15 lutego. W maju zmarł doc. Rudolf Krzywiec, długoletni pedagog, pierwszy dziekan Wydziału CiSz, wybitny ceramik, autor skryptu Technologia rzemiosła garncarskiego (PWN, 1952) oraz wielu tłumaczeń z fachowej literatury zagranicznej.
1981/1982
W Pracowni Szkła Unikatowego prowadzonej przez doc. Ludwika Kiczurę został zatrudniony jako asystent Kazimierz Pawlak. Doc. Henryk Wilkowski wraz z ad. Jerzym Chodurskim prowadzili intensywne prace badawcze przy technice termicznej obróbki szkła w piecach elektrycznych. Wiele godzin poświęcili na opanowanie trudnej technologii wytopu i zgrzewania, doboru surowca i techniki odprężania. Ciągle poszukiwali materiału do wykonania form, począwszy od porsanitu, gipsu i grafitu po mieszanki gipsu z palonką ceramiczną. Katedrę ceramiki opuścił doc. kontraktowy Zbigniew Supel, a na jego miejsce został zatrudniony inż. Włodzimierz Wiśniewski, który pracował do 1984 roku. Grand Prix dla Ireny Lipskiej-Zworskiej na Biennale Ceramiki Polskiej w Wałbrzychu/Książu.
1982/1983
Doc. Rufin Kominek prowadził zajęcia i wykłady na zaproszenie Instytutu Ceramiki w Pausaro we Włoszech. Doc. Kominek został dziekanem wydziału. Pracownia prowadzona przez doc. Zbigniewa Horbowego została zasilona przez as. Małgorzatę Dajewską. Katedra Szkła posiadała bryły szkła optycznego z Jeleniogórskich Zakładów Optycznych w Jeleniej Górze, podarowane przez zakład. Szkło to nie charakteryzowało się parametrami odpowiednimi do produkcji szkieł optycznych posiadało wewnętrzne wady, które nie przeszkadzały przy realizacjach artystycznych. Urok tych brył zafascynował dydaktyków i studentów. Zostały wykorzystane poprzez szlifowanie i klejenie brył do nowego kształtowania obiektów szklanych. Trwały prace nad opracowaniem barwnych szkliw do zastosowania w szkle. Technologia ceramiki prowadzona była przez asystenta Henryka Stoksika.
1984
Doc. Rufin Kominek dostał ministerialną nominację na profesora nadzwyczajnego. W Katedrze Szkła została zatrudniona as. Barbara Raziuk-Zworska, a w pracowni doc. Henryka Wilkowskiego, na etacie technicznym, Anna Skibska W Katedrze Ceramiki doc. Halina Olech niestrudzenie projektowała i budowała elektryczne piece ceramiczne przy pomocy zatrudnionego elektryka Kazimierza Lamorskiego. Po wybudowaniu pieca na biskwit przystąpiła do projektu pieca na 1250 0C w miejscu wyburzonego pieca węglowego. Dwa posiadane piece elektryczne poprzez ciągłą eksploatację uległy awarii, piętrzyły się problemy z pozyskaniem elementów grzejnych. Lata 80. były bardzo trudne w pozyskiwaniu materiałów do budowy pieców – elementów grzewczych, cegieł termoizolacyjnych, aparatury sterowniczej itp. Budowany piec miał komorę o objętości 1 m3.
1985
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
197
1980-1990 1 Obrona dyplomu, Krzysztof Rozpondek, Galeria BWA Awangarda we Wrocławiu, 1987 Fot. archiwum Krzysztofa Rozpondka
198
2 Elżbieta Mirosław i Janusz Drzewiecki, modelarnia, ul. Traugutta, ok 1985
3 Studenci II roku podczas zajęć Wstępnego Kształtowania Ceramiki, ok 1980
4 Studentki w modelarni, ul. Traugutta, 1980
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
Fot. archiwum ODS
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
1
2
3
4
5
6
7
5 Dom Studencki, pokój nr 301, Krzysztof Rozpondek, 1984/85 Fot. archiwum Krzysztofa Rozpondka
6 Pracownia Rysunku od lewej: Elżbieta Mariankowska, Zbigniew Mrugała, Elżbieta Chrzan-Lukierska, Wojciech Ulrich, Gabriel Palowski, Ryszarda Stachura, Krzysztof Rozpondek, Małgorzata Kieres, Andrzej Kucharski, Małgorzata Żurawska, Iwona Nęcka-Dubiel, Wiesław Flaczyński, Paweł Chwedczuk, Michał Bartman, 1983/1984
7 Bal karnawałowy, pierwszy z prawej: Bogusław Dobrowolski, koniec lat 80.
Fot. archiwum Wojciecha Peszki
Fot. Tomasz Natański
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
199
1986
The college owned a plot of land on Irysowa Street. Someone came up with the idea of building the site of the Faculty of Ceramics and Glass there. The proximity of INCO glassworks and good connections with the city were clear advantages of the venue. To that effect, an extended-chamber furnace was purchased in East Germany for the so-called transfer roubles. It arrived in a wooden crate and was placed in the yard of the Traugutta Street property. However, the Irysowa Street plans were becoming less and less realistic. After completing her adjunct professorship procedures, Lidia Kupczyńska-Jankowiak ran Halina Olech’s 2nd Studio of Industrial Ceramic Design. In April, the BWA “Awangarda” Gallery hosted the final defence exam and exhibition of the “Cerpol” course’s graduation diplomas. Eighteen students received their degrees. Przemysław Lasak was employed as an assistant in Krystyna Cybińska’s studio. Lidia Kupczyńska-Jankowiak won the first prize at the biennale in Wałbrzych/Książ.
1987
Katarzyna Koczyńska-Kielan was employed as an assistant in the 1st Studio of Artistic Ceramics. Jan Drzewiecki became senior assistant in the 1st Studio of Industrial Design. A room for associate professor Krystyna Cybińska’s studio was renovated on the ground floor, next to the processing room, originally a storage area, amenity rooms and the space where the dismantled “Kościuszko” kiln had been placed. Franciszek Bielawny, transferred from the Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture, supervised the pattern room. Władysław Garnik won an award in Faenza.
1988
A newly built 1250 ºC kiln began its operation at the Ceramics Department. Despite the presence of the three kilns, firing was still a bottleneck in the teaching process. Large-sized works were taken to the Factory of Refractory Ceramics in Leśnica or the Faience Factory in Wrocław. History repeated itself – a number of works did not survive the operation. It was decided that firing would be done in fortnightly cycles, which improved the throughput. Within each cycle, a high-temperature kiln could be fired twice. Assistant Wojciech Peszko was employed in Henryk Wilkowski’s studio at the Glass Department, and assistant Zbigniew Faligowski – in the 2nd Studio of Industrial Design of the Ceramics Department. The Ceramics Department hosted for two weeks Professor Martinson with a group of students from the Academy of Fine Arts in Riga. The group got acquainted with the departments of the Faculty and fired their works in open-air kilns.
1989
Krzysztof Rozpondek was employed in the Preliminary Ceramics Design Studio. Adjunct professor Jerzy Chodurski carried out his associate professorship procedures. At an accompanying exhibition, he presented lead-glass works fired in electric kilns. Glass formed in electric kilns was now a new, attractive element of classes in Henryk Wilkowski’s Studio of Architectural Glass Design, where Jerzy Chodurski worked. Associate professor Zbigniew Horbowy was granted his professorship. First-degree academic procedures were completed, and subsequently nominations for adjunct professors granted to Grażyna Płocica, Marek Tomaszewski and Kazimierz Pawlak. “Wells”, the extended-chamber kiln with sillit heating elements and a complicated manual operation, was finally launched after a few years of waiting. The Ceramics Department began a series of exhibitions called “Young Ceramics” at the “Nie Tylko My” Gallery in Wrocław.
1990
Associate professor Henryk Wilkowski received his professorship, and adjunct professors Jan Kondratowicz and Alojzy Gryt – associate professorships. Adjunct professor Stanisław Szyba from the Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture completed his second-degree academic procedure at the Faculty of Ceramics and Glass. Przemysław Kornacki was hired as an assistant at the Glass Department, in Ludwik Kiczura’s studio, and Piotr Kołomański – in Lidia Kupczyńska-Jankowiak’s Studio of Industrial Ceramics Design. The Faculty of Ceramics and Glass participated in the presentation of the State College of Fine Arts at “Zachęta” in Warsaw. The management of the Faculty filed an official protest to the General Council of Higher Education against the Faculty’s incorporation in the Design course direction.
1991
The Department of Artwork Restoration was established. Its initiators included Antoni Szyc and Jerzy Popowski. Prof. Stanisław Szyba became Head of the Department. Contacts were made with museums and restorers in Lower Silesia and Opole. Germany proved to be a big moral and financial support. The Department functioned despite lack of funding, support,
200
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
Uczelnia posiadała działkę na ul. Irysowej. Pojawił się projekt wybudowania na niej Wydziału CiSz. Bliskość zakładów INCO z hutą oraz dobra komunikacja przemawiały za tą lokalizacją. Pod tym kątem został zakupiony z NRD, za tzw. ruble transferowe, piec z wysuwnym trzonem. Przyjechał zapakowany w drewnianą skrzynię i stał na podwórzu przy posesji na ul. Traugutta. Plany budowy i lokalizacji wydziału na Irysowej oddalały się. Lidia Kupczyńska-Jankowiak, po przewodzie na stanowisko adiunkta, objęła prowadzenie II Pracowni Projektowania Ceramiki Przemysłowej pod opieką doc. Haliny Olech. W kwietniu w gmachu BWA „Awangarda” odbyła się obrona i wystawa dyplomów studiów „Cerpol”. Dyplomy uzyskało 18 osób. W pracowni doc. Krystyny Cybińskiej zatrudniony został na stanowisku asystenta Przemysław Lasak. I nagroda dla Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak na Biennale w Wałbrzychu/Książu.
1986
Zatrudniona została w I Pracowni Ceramiki Artystycznej asystent Katarzyna Koczyńska-Kielan. W I Pracowni Projektowania Przemysłowego zatrudniony został na stanowisku starszego asystenta Jan Drzewiecki. Prowadzony był remont pracowni dla doc. Krystyny Cybińskiej. Pracownia powstała w pomieszczeniu parteru, obok hali przerobu mas, z adaptowanych pomieszczeń magazynowych i socjalnych oraz pomieszczeń po rozebranym piecu „Kościuszko”. Modelarnia była zarządzana przez mistrza Franciszka Bielawnego, który przeszedł z Wydziału MGRz. Nagroda dla Władysława Garnika – Faenza.
1987
W piecowni Katedry Ceramiki uruchomiono nowo wybudowany piec na temperaturę 1250 ºC. Pomimo posiadania trzech pieców wypały stanowiły wąskie gardło w procesie dydaktycznym. Prace dużych gabarytów były wywożone do Zakładów Ceramiki Ogniotrwałej w Leśnicy lub Zakładów Fajansu we Wrocławiu. Historia po latach się powtórzyła, wiele prac nie wytrzymało tych operacji. Postanowiono, że wypały będą się odbywały w cyklu dwutygodniowym, co usprawniło przepustowość. Piec na wysokie temperatury w tym cyklu mógł być wypalany dwa razy. Zatrudniono w Katedrze Szkła asystenta Wojciecha Peszko u doc. Henryka Wilkowskiego, a w Katedrze Ceramiki w II Pracowni Projektowania Przemysłowego asystenta Zbigniewa Faligowskiego. Katedra Ceramiki gościła, na dwutygodniowym pobycie, grupę studentów z profesorem Martinsonem z Akademii Sztuk Pięknych w Rydze. Grupa zapoznała się z katedrami wydziału oraz wspólnie wypalono prace wykonane podczas pobytu grupy w piecach plenerowych.
1988
W Pracowni Podstaw Ceramiki zatrudniony został Krzysztof Rozpondek. Przeprowadzony został przewód na stanowisko docenta dla ad. Jerzego Chodurskiego. Na wystawie towarzyszącej przewodowi pokazano prace wykonane ze szkła ołowiowego w technice pieców elektrycznych. Szkło formowane w piecach elektrycznych wzbogaciło i uatrakcyjniło zajęcia w Pracowni Projektowania Szkła Architektonicznego prowadzonej przez doc. Henryka Wilkowskiego, w której to pracował ad. Jerzy Chodurski. Doc. Zbigniew Horbowy mianowany został na profesora nadzwyczajnego. Przeprowadzono przewody I stopnia oraz nominacje na stanowiska adiunktów dla Grażyny Płocicy, Marka Tomaszewskiego oraz Kazimierza Pawlaka. Nastąpiło uruchomienie, po kilku latach, w zbudowanej wiacie, pieca z wysuwnym trzonem „Wells” (piec z elementami grzewczymi z sylitu i o skomplikowanej obsłudze manualnej). Katedra Ceramiki rozpoczęła cykl wystaw „Ceramika Młodych” w galerii grupy „Nie Tylko My” we Wrocławiu.
1989
Nominację na profesora nadzwyczajnego otrzymał doc. Henryk Wilkowski oraz nominacje dla adiunktów Jana Kondratowicza i Alojzego Gryta na stanowiska docentów. Przeprowadzono na Wydziale CiSz przewód II stopnia dla ad. Stanisława Szyby z Wydziału MGRz. Zatrudnieni zostali w Katedrze Szkła, w pracowni prowadzonej przez doc. Ludwika Kiczurę, asystent Przemysław Kornacki, a w Pracowni Projektowania Ceramiki Przemysłowej, prowadzonej przez Lidię Kupczyńską-Jankowiak, asystent Piotr Kołomański. Wydział CiSz wziął udział w prezentacji PWSSP w warszawskiej „Zachęcie”. Władze Wydziału wystosowały pismo protestujące do RGSW przeciwko włączeniu wydziału do kierunku Wzornictwo.
1990
Powstał Zakład Konserwacji Dzieł Sztuki. Głównymi organizatorami byli konserwator Antoni Szyc oraz st. wykł. Jerzy Popowski, a kierownikiem został prof. Stanisław Szyba. Nawiązano kontakty z muzeami i konserwatorami z Dolnego Śląska i Opola. Dużym wsparciem moralnym oraz finansowym wykazała się strona niemiecka. Zakład działał pomimo braku finan-
1991
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
201
1990-2000 1 Pracownia Koła Garncarskiego, stoją od lewej: Anna Witkowska Sebastian Walusiak, Danuta Michalska, Hieronim Niemczyk, Michał Zieliński, Tomasz Niedziółka, Agata Wesołowska, środkowy rząd od lewej: Anna SpecylakSkrzypecka, Katarzyna Handzlik, Arleta Kocoł, Katarzyna Wojewódzka, Marta Hryniewicz (Hartel), Marta Majer (Alenowicz), Arleta Wierzbicka (Lipska), rząd dolny: (?), Kacper Kużnicki, Felicja Luberadzka, Wioletta Ostasiewicz, Katarzyna Koczyńska-Kielan, 1998 Fot. archiwum Katarzyny Koczyńskiej-Kielan
202
2 Aneta Michna podczas przeglądu na Szkle, koniec lat 90 Fot. Kazimierz Pawlak
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
3 Wigilia w Pracowni Podstaw Projektowania Ceramiki, od lewej: Magdalena Wrońska, Agnieszka Szulmanowicz, Krzysztof Rozpondek, Agata Gadomska, Iwona Skrzypulec, Krystyna Cybińska, Maria Kociumbas, grudzień, 1990
4 I Pracownia Projektowania Ceramiki Użytkowej, od lewej: Renata Bonter-Jędrzejewska, Lidia Kopczyńska, Paweł Mikułowski, Beata Frątczak, 1994-1995
Fot. archiwum Krystyny Cybińskiej
Fot. archiwum Renaty Bonter-Jędrzejewskiej
1
2
3
4
5
6
7
8
5 Pracownia Witrażu, Marta Sienkiewicz, Ryszard Więckowski, lata 90.
6 Studenci Pracowni Koła Garncarskiego w pracowni Young-Jae Lee w Essen, po lewej Bożena Sacharczuk, przy wózku Piotr Kielan, obok studentka Anna Pałys, 1997/1998
Fot. Kazimierz Pawlak
Fot. Katarzyna Koczyńska-Kielan
7 Przegląd w Pracowni Koła Garncarskiego Katarzyna Koczyńska-Kielan, Krystyna Cybińska, Przemysław Lasak, Monika Patuszyńska, Agnieszka Porczyńska, 1995 Fot. archiwum Krystyny Cybińskiej
8 Budowa i wypał pieca węgierskiego podczas III Festiwalu Nauki ogród przy Traugutta, Krzysztof Rozpondek, Piotr Romiński, Maciej Kasperski, wrzesień 2000 Fot. Piotr Romiński
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
203
necessary equipment or salaries for its staff. The unit started operating thanks to its organizers’ personal connections. Students were encouraged to attend classes outside their regular study programme. Over the last three years of its functioning, the Department received new rooms in the renovated wing on Modrzewskiego Street, as well as specialist equipment. A student exchange with the Academy of Fine Arts in Riga was organized for the Faculty, supervised by associate professor Irena Lipska-Zworska. Potter’s wheel throwing was introduced in the curriculum for the 3rd year in the 1st Studio of Artistic Ceramics Design.
1992
Adjunct professor Wiesława Pawelska completed her second-degree academic procedures at the Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture. Assistant Tomasz Szwarc was granted the post of adjunct professor. At the Faculty of Ceramics and Glass, adjunct professors Lidia Kupczyńska-Jankowiak and Kazimierz Pawlak completed their second-degree procedures, and assistants Małgorzata Dajewska and Przemysław Lasak – first-degree procedures. Prof. Henryk Wilkowski recommended Ryszard Więckowski, MA, for a position in the stained-glass workshop. Ludwik Kiczura and Kazimierz Pawlak won bronze medals at the Kristalnacht Competition in Philadelphia.
1992/93
Three additional hours a week of the subject of potter’s wheel throwing were introduced in the 3rd- and 4th-year curriculum in both Studios of Artistic Ceramics.
1993/94
Henryk Wilkowski and Ludwik Kiczura were appointed full professors. Procedures leading to professorships were carried out for associate professors Jacek Dworski from the Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture, and Alojzy Gryt from the General Fine Arts Department of the Faculty of Ceramics and Glass. Ryszard Więckowski was employed as a lecturer at the Glass Department. He prepared a programme of establishing a stained glass studio based on craftsmanship practices. Associate professor Krystyna Cybińska, now Head of the Department, built a glazing cabin in the kiln room. The long-time, distinguished staff member of both the Faculty and Department, associate professor Halina Olech, went into retirement. The Glass Department hired new, young assistants – Beata Mak and Mariusz Łabiński. A division into two subjects was introduced in the studios of the Glass Department: Functional Glass Design and Artistic Glass Design. Three hours per week of Introduction to Glass Design was included in the 1st-year syllabus.
1994
Associate professor Halina Olech died in July. She was buried at the Smętna Cemetery in Wrocław. Adjunct professor Kazimierz Pawlak completed his second-degree academic procedures, and assistant Jan Drzewiecki – first-degree procedures. During his defence exam exhibition, adjunct Pawlak presented glass objects made in the colourful pâte de verre technique. The technique offered new possibilities of glassmaking in the school workshop.
1995
In spring, assistant Katarzyna Koczyńska-Kielan successfully completed her first-degree academic procedures. After his successful first-degree procedure, assistant Przesław Kornacki died tragically. He was a talented artist whose work displayed an exceptional potential never to be fulfilled. An agreement between the faculties allowed the Studio of Industrial Ceramics Design to acquire assistant Mirosław Kociński. Dorota Cychowska was employed in the Studio of Artistic Ceramic Design. Prof. Rudolf Kominek retired. He was an accomplished ceramist and long-time employee of the faculty and school. Prof. Lidia Kupczyńska-Jankowiak took over Prof. Kominek’s studio after his retirement. An exhibition of ceramics and glass of the faculty staff was organized at Poznań’s “Zamek”. Anna Kopaczyńska, the curator of the school museum, was its commissioner. The “Young Ceramics” series of exhibitions was inaugurated on Castle Hill in Lublin. Gabriel Palowski became the commissioner of the “Tradition and the Present” exhibition in Braunschweig, and Grażyna Płocica – of the “Master Disciple” exhibition in Wrocław. “Naber”, a ceramic kiln for the design studios, was purchased.
1996
The name of the school was changed from the State College of Fine Arts to the Academy of Fine Arts in Wrocław. Refurbishment works were carried out at the Glass Department, in rooms acquired from the studios of graphic art
204
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
sowania, wsparcia, niezbędnego wyposażenia oraz pensji dla zatrudnionych pracowników. Dzięki osobistym kontaktom organizatorów udało się zakład uruchomić i zachęcić grupę studentów, którzy przychodzili na zajęcia poza godzinami pracy. W ciągu ostatnich trzech lat działalności zakład wzbogacił się o nowe pomieszczenia w odremontowanym skrzydle przy ul. Modrzewskiego oraz specjalistyczne wyposażenie. Zorganizowano wyjazd studentów z Wydziału CiSz na wymianę do Akademii Sztuk Pięknych w Rydze pod opieką doc. Ireny Lipskiej-Zworskiej. W I Pracowni Projektowania Ceramiki Unikatowej zostało wprowadzone do programu nauczania toczenie na kole garncarskim dla III roku studiów. Ad. Wiesława Pawelska przeprowadziła przewód II stopnia na wydziale MGRz. Asystent Tomasz Szwarc przeprowadził przewód I stopnia i uzyskał stanowisko adiunkta. Na Wydziale CiSz przeprowadzono przewody II stopnia dla adiunktów Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak i Kazimierza Pawlaka oraz przewody I stopnia dla asystentów Małgorzaty Dajewskiej i Przemysława Lasaka. Profesor Henryk Wilkowski rekomendował na stanowisko w warsztacie witrażu mgr. Ryszarda Więckowskiego. Brązowe medale dla Ludwika Kiczury i Kazimierza Pawlaka – Kristalnacht Competition, Filadelfia.
1992
Wprowadzono do zajęć toczenie na kole garncarskim do programu obu Pracowni Ceramiki Unikatowej dla III i IV roku studiów, w wymiarze dodatkowym trzech godzin tygodniowo.
1992/93
Nominowano na profesorów zwyczajnych Henryka Wilkowskiego i Ludwika Kiczurę. Przeprowadzono postępowanie o nadanie tytułów profesorów dla doc. Jacka Dworskiego z Wydziału MGRz oraz doc. Alojzego Gryta z Katedry Ogólnoplastycznej CiSz. W Katedrze Szkła został zatrudniony jako wykładowca Ryszard Więckowski, który przedstawił program utworzenia pracowni witrażu oparty na rzemiośle witrażownictwa. Doc. Krystyna Cybińska, jako kierownik katedry, w piecowni wybudowała kabinę szkliwierską. Długoletnia pracownica, zasłużona dla wydziału i katedry, doc. Halina Olech przeszła na emeryturę. Katedra Szkła przyjmuje młodych pracowników na etatach asystenckich: Beatę Mak i Mariusza Łabińskiego. W Pracowniach Katedry Szkła wprowadzono podział na dwa przedmioty: Projektowanie szkła użytkowego oraz Projektowanie szkła unikatowego. Na I roku wprowadzono przedmiot Podstawy projektowania szkła w wymiarze trzech godzin tygodniowo.
1993/94
W lipcu zmarła doc. Halina Olech. Została pochowana na cmentarzu przy ul. Smętnej we Wrocławiu. Przeprowadzono przewody: II stopnia dla ad. Kazimierza Pawlaka oraz I stopnia dla as. Jana Drzewieckiego. W trakcie wystawy towarzyszącej obronie przewodu ad. Pawlaka zostały zaprezentowane obiekty szklane, zrealizowane przez autora w technice pâte de verre z kolorowych szkieł. Technika ta dawała nowe możliwości w realizacjach prac w warsztacie szkolnym.
1994
Wiosną odbył się przewód I stopnia as. Katarzyny Koczyńskiej-Kielan. Po pomyślnie przeprowadzonym przewodzie I stopnia przez as. Przesława Kornackiego tragiczna śmierć zabrała uzdolnionego artystę, którego dotychczasowa praca wróżyła doskonałą karierę zawodową. Porozumienie pomiędzy wydziałami pozwoliło na pozyskanie as. Mirosława Kocińskiego do Pracowni Projektowania Ceramiki Przemysłowej. Zatrudniona została również do Pracowni Projektowania Ceramiki Artystycznej Dorota Cychowska. Odszedł na emeryturę prof. Rufin Kominek, ceramik, długoletni zasłużony pracownik wydziału i uczelni. Pracownia po prof. Kominku funkcjonowała pod nadzorem merytorycznym prof. Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak. Zorganizowano wystawę ceramiki i szkła pracowników wydziału w „Zamku” w Poznaniu. Komisarzem była Anna Kopaczyńska – kustosz muzeum uczelnianego. Zainaugurowany został cykl wystaw „Ceramika Młodych” na Wzgórzu Zamkowym w Lubinie. W Brunszwiku miała miejsce wystawa „Tradycja i Teraźniejszość”, której komisarzem był Gabriel Palowski, a we Wrocławiu wystawa „Mistrz Adept” z komisarzem ad. Grażyną Płocicą. Został zakupiony piec „Naber” do wypałów ceramiki dla pracowni projektowych.
1995
Nastąpiła zmiana nazwy uczelni z Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych na Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W Katedrze Szkła przeprowadzono remont pomieszczeń pozyskanych po pracowniach grafiki
1996
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
205
and photography. Lecturer Ryszard Więckowski greatly contributed to that, arranging the renovation and prepared a stained glass studio on the 3rd floor. Marek Tomaszewski, Head of the Ceramics Department, resigned, subsequently replaced by adjunct professor Jan Drzewiecki. New authorities of the Academy were elected. Prof. Kazimierz Pawlak became Dean of the Faculty. Adjunct professor Jan Drzewiecki was elected Head of the Ceramics Department, and adjunct professor Małgorzata Dajewska – Head of the Glass Department. It was the school’s anniversary year. An exhibition of the Faculty of Ceramics and Glass was organized in the building of the National Ossoliński Institute. Its commissioners were Wojciech Peszko – glass, and Jan Drzewiecki – ceramics. Assistant Krzysztof Rozpondek completed his first-degree academic procedures. The Potter’s Wheel Studio was founded, run by Katarzyna Koczyńska-Kielan and supervised by Prof. Krystyna Cybińska. The Glass Department hired assistant Stanisław Sobota in Prof. Ludwik Kiczura’s studio. Employing glass carver Maciej Zaborski allowed the department to reactivate after years the engraving workshop and to return to teaching the art of carving glass. The Glass Department now boasted the workshops of glass cutting, sanding, heat treatment, burners and engraving.
1997
In May, despite the protests of academic staff of several art schools, the General Council of Higher Education incorporated the Faculty of Ceramics and Glass into the Design course direction, specializations: Ceramics Design and Glass Design. The municipality of Wrocław gave the school a block of tenement houses adjacent to the Main Building in Modrzewskiego Street. It was decided that the façade would be retained, and the interior – modernized and connected with the Main Building. The Department of Glass of the Industrial History Museum in Opatówek organized an exhibition of school collections, entitled “Unknown Glass”. Assistants Mirosław Kociński and Gabriel Palowski successfully completed their first-degree academic procedures, and Przemysław Lasak – his second-degree procedures. Assistant Adam Abel was employed in Prof. Krystyna Cybińska’s studio. The death of Prof. Henryk Wilkowski during a plein-air session shocked and saddened the Faculty deeply, especially the Glass Department. He left a void which was difficult to fill. Professor was an excellent teacher, full of passion for glass, graphic art and photography that he took from his masters – Stanisław Dawski and Bronisław Kupiec. The planned diploma projects, 19 in total, were defended in June. After the success of the “Unknown Glass” exhibition, it was suggested that a similar exhibition should now be organized by the Ceramics Department. The director of the Opatówek museum, Roman Hauk, was contacted, the date and conditions established. A team of specialists selected the exhibits and prepared catalogue materials. The date of the exhibition was set for the beginning of 1998. Anna Kopaczyńska, the curator of the school museum, and Prof. Irena Huml, wrote the catalogue texts.
1997
In the aftermath of the flood which afflicted Wrocław in July, the heart of the Ceramics Department was flooded – the kilns and storages of raw materials in the basement of the Traugutta Street building. The newly opened Potter’s Wheel Studio was also flooded. Members of the department staff who took part in the rescue mission included Katarzyna Koczyńska-Kielan, Gabriel Palowski, Normuns Langis and Jan Drzewiecki. The scale of the damage could only be assessed after the groundwater subsided. Most of the equipment was destroyed beyond repair. A decision was made to rebuild the Ceramics Department with the financial assistance of the Ministry. Funding was granted after a special ministerial committee visited the site to assess the damage. The staff of the Ceramics Department authorized its Head, adjunct professor Jan Drzewiecki, to undertake modernization efforts, including the selection of kilns and other equipment needed to restart the workshop. The kiln room was situated on the ground floor, in place of the former processing room. The bell mills and presses were moved to the rooms left after the liquidation of the “Wells” kiln. The bidder who won the tendering procedure for supplying new kilns was Cerlamp-Term from Budzyń, offering the delivery of two 1 m3 extended-chamber furnaces and two smaller kilns by October of that year. All the kilns allowed firing at 1250 °C. A glazing cabin was custom-designed and made in a factory in Wieruszów. The amount of work necessary to synchronize the end of the refurbishment with the installation of the machinery was immense and caused concern whether the closing date of the project would be met. The flooded Potter’s Wheel Studio was in the worst condition, its wooden floor had to be removed, vertical and horizontal insulation laid, concrete flooring poured, then tiles grouted and electricity re-installed.
1997-98
The academic year at the Ceramics Department began as planned except for the Potter’s Wheel Studio, where classes were suspended until the next semester due to the unfinished renovation. Adjunct professor Maria Lachur retired after a long
206
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
i fotografii. Znaczący wkład miał w tym wykł. Ryszard Więckowski, który przy wkładzie własnym wyremontował i zorganizował pracownię witrażu na III piętrze budynku. Kierownik Katedry Ceramiki Marek Tomaszewski zrezygnował z pracy. Nowym kierownikiem został ad. Jan Drzewiecki. Odbyły się wybory władz uczelni. Nowym dziekanem został wybrany prof. Kazimierz Pawlak [...]. Rok jubileuszu uczelni. Zorganizowana została wystawa Wydziału CiSz w gmachu Zakładu Narodowego im. Ossolińskich. Komisarzami byli ad. Wojciech Peszko – szkło, ad. Jan Drzewiecki – ceramika. Przeprowadzono przewód I stopnia dla as. Krzysztofa Rozpondka. Powołano powstanie Pracowni Koła Garncarskiego z ad. Katarzyną Koczyńską-Kielan jako kierownikiem pod opieką merytoryczną prof. Krystyny Cybińskiej. Katedra Szkła wzbogaciła się o asystenta Stanisława Sobotę w pracowni prof. Ludwika Kiczury. Zatrudnienie grawera Macieja Zaborskiego pozwoliło na ponowne uruchomienie, po latach, warsztatu grawerskiego i nauki sztuki rytowania szkła. W Katedrze Szkła działały warsztaty: szlifiersko-kuglarski, piaskowania, termicznej obróbki szkła, palników oraz grawerski. Pomimo protestów pracowników wydziałów kilku uczelni RGSW w maju włączyła odgórnie Wydział CiSz do kierunku Wzornictwo, ze specjalnością projektowanie ceramiki i projektowanie szkła. Miasto Wrocław przekazało uczelni blok kamienic przyległych do gmachu głównego przy ul. Modrzewskiego. Postanowiono zachować elewację zewnętrzną, a wnętrze zmodernizować i połączyć z budynkiem głównym. Katedra Szkła w Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku zorganizowała wystawę ze zbiorów uczelnianych „Szklane Nieznane”. Przeprowadzono przewody I stopnia dla asystentów Mirosława Kocińskiego i Gabriela Palowskiego oraz II stopnia dla Przemysława Lasaka. W pracowni prowadzonej przez prof. Krystynę Cybińską został zatrudniony as. Adam Abel. Śmierć prof. Henryka Wilkowskiego w trakcie pleneru szklarskiego boleśnie dotknęła wydział, a szczególnie Katedrę Szkła. Powstała luka kadrowa, którą trudno było zapełnić. Profesor był doskonałym pedagogiem, pełnym pasji szklarskiej oraz graficznej i fotograficznej wyniesionej od wspaniałych mistrzów: Stanisława Dawskiego i Bronisława Kupca. [...] Po sukcesie wystawy „Szklane Nieznane” pojawił się pomysł, aby podobną wystawę zorganizowała Katedra Ceramiki. Nawiązano kontakt z dyrektorem muzeum w Opatówku Romanem Haukiem, uzgodniono termin i warunki wystawy. Powstał zespół do wyboru eksponatów i opracowania materiałów do katalogu. Ustalono termin wystawy na początek roku 1998. Tekst do katalogu napisały Anna Kopaczyńska, kustosz muzeum PWSSP, oraz prof. Irena Huml.
1997
W wyniku powodzi, która nawiedziła Wrocław w lipcu zostało zatopione serce Katedry Ceramiki, tj. piece i magazyny surowców, umiejscowione w piwnicach budynku przy ul. Traugutta. Uległa zalaniu nowo uruchomiona Pracownia Koła Garncarskiego. W akcji ratowniczej uczestniczyli pracownicy katedry: Katarzyna Koczyńska-Kielan, Gabriel Palowski, Normuns Langis i Jan Drzewiecki. Straty jakie powstały w wyniku powodzi można było ocenić dopiero po obniżeniu się poziomu wód gruntowych. Większość sprzętu uległa zniszczeniu i nie nadawała się do dalszej eksploatacji. Podjęto decyzję o odbudowie Katedry Ceramiki popartej środkami z Ministerstwa. Środki finansowe zostały przekazane po wizji lokalnej na miejscu specjalnej komisji ministerialnej. Pracownicy Katedry Ceramiki upoważnili kierownika katedry ad. Jana Drzewieckiego do działań modernizacyjnych, wyboru pieców oraz urządzeń niezbędnych do uruchomienia warsztatu. Piecownia została usytuowana na parterze w miejscu przerobu mas. Przeniesiono młyny kulowe i prasy do pomieszczeń po zlikwidowanym piecu „Wells”. Przetarg na piece wygrała firma Cerlamp-Term z Budzynia, oferując zrealizowanie dostawy do października dwóch pieców z wysuwnym trzonem o objętości 1 m3 oraz dwóch mniejszych pieców. Wszystkie piece umożliwiały wypał w temp. 1250 °C. Kabina szkliwierska została zaprojektowana na potrzeby katedry i zakupiona z zakładów w Wieruszowie. Ogrom prac jakie należało zrobić, aby zgrać generalny remont pomieszczeń z instalacją urządzeń napawał troską o termin zakończenia. Najgorsza sytuacja była z zalaną Pracownią Koła Garncarskiego, gdzie należało zerwać drewnianą podłogę, położyć izolację poziomą i pionową, wylać posadzki, położyć kafle i instalację elektryczną.
1997
Rok akademicki w Katedrze Ceramiki rozpoczął się planowo z wyjątkiem zawieszonych zajęć w Pracowni Koła Garncarskiego, na jeden semestr z powodu ciągnącego się remontu. Po długiej chorobie przeszła na rentę ad. Maria Lachur. Rada Wydziału powierzyła prowadzenie pracowni ad. Krzysztofowi Rozpondkowi i upoważniła go i ad. Katarzynę Koczyńską-Kielan do dokonywania wpisów w indeksach. Katarzyna Koczyńska-Kielan nawiązała współpracę z pracownią
1997/1998
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
207
1990-2000 1 Rada Wydziału, od lewej: Janusz Drzewiecki, Stanisław Szyba, Witold Gyurkovich, Wiesława Pawelska, Krystyna Cybińska, Irena Lipska-Zworska, Henryk Wilkowski, Jan Kondratowicz, lata 90.
2 Zabawy dadaistów, Stanisław Sobota podczas zajęć z Teorii i historii kultury, od lewej: Piotr Romiński, Joanna Hazuka (tyłem), Maciej Kasperski, 1993/1994
3 Przegląd w Katedrze Szkła od lewej pierwszy rząd: Ludwik Kiczura, Małgorzata Dajewska, Zbigniew Horbowy, Mariusz Łabiński, drugi rząd: Krystian Więch, Katarzyna Karbownik, stoją: Aneta Michna, Ewa Sozańska-Piotrowska, Dariusz Maryszewski, Joanna Sawicka, Dagmara Bielecka, Liliana Szeligowska, Małgorzata Klimek, lata 90.
Fot. Kazimierz Pawlak
Fot. Stanisław Sobota
Fot. Kazimierz Pawlak
208
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
4 Warsztat palników, lata 90. Fot. Kazimierz Pawlak
1
2
3
4
5
6
7
8
5 Iwona Komendzińska, Piotr Romiński, Joanna Niekraszewicz, Iwona Buraczewska, Anna Płachecka, 1993
6 Przegląd z rysunku i malarstwa, od lewej: Monika Rubaniuk, Anna Mikoda, Anna Mikołajczuk, Adam Łowczycki, Irena Lipska-Zworska, Jan Kondratowicz, Waldemar Graczyk, Wiesława Pawelska, Anna Płachecka, Joanna Hazuka, 1993
7 Obrona dyplomu Muzeum Sztuki Medalierskiej, Renata Bonter-Jędrzejewska, Joanna Teper, Lidia Kopczyńska, Małgorzata Święcka, Agnieszka Szulmanowicz, Magdalena Wrońska, Joanna Buławska-Misztal, 1995
8 Przegląd z rysunku i malarstwa, Piotr Bartoszewski, Beata Koszałka, Iwona Buraczewska, Krzysztof Rozpondek, Rafał Pelczar, Maciej Kasperski, Piotr Romiński, 1993
Fot. archiwum Macieja Kasperskiego
Fot. archiwum Macieja Kasperskiego
Fot. archiwum Renaty Bonter-Jędrzejewskiej
Fot. archiwum Macieja Kasperskiego
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
209
illness. The Faculty Board entrusted the studio to Krzysztof Rozpondek, who – together with Katarzyna Koczyńska-Kielan – was now authorized to assess and grade the students. Katarzyna Koczyńska-Kielan established co-operation with Ms Young-Jae Lee’s ceramic studio in Essen, where she conducted workshops for a group of students. She also equipped the studio with several modelling wheels. Entrance examinations for the Design course direction were held for the first time at the Faculty of Ceramics and Glass. Authorised by the Faculty Board, adjunct professor Barbara Raziuk-Zworska and adjunct professor Wojciech Peszko chaired the Introduction to Glass Design Studio. Dr Kazimierz Pater was employed to teach IT support in ceramics design.
1998
The Academy signed a sales agreement for a plot of land adjacent to the Main Building to be used for the construction of a hotel and abutments. The Modrzewskiego Street buildings were in the process of adaptation. New rooms of the Ceramics Department, renovated after the flood, were officially opened by the Dean, Prof. Kazimierz Pawlak. The ceremony was attended by the Rector and invited guests. The Faculty faced financial difficulties. Auctions of ceramics and glass were organized in the City Hall and “Gra” Gallery in Warsaw. The Department of Historical Interior Restoration began its operation. Staff from outside the Academy was hired. Elective classes in glass conservation were taught in Prof. Jerzy Chodurski’s studio. The Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture did not agree to include the Department of Restoration in its structure. Bożena Sacharczuk was employed as an assistant in the Potter’s Wheel Studio leaded by Katarzyna Koczyńska-Kielan. The exhibition “Unknown Ceramics” was opened at the Museum of Industry in Opatówek. It presented functional ceramics from the school collection and consisted of approximately 1500 exhibits. The exhibition was later shown in Poznań, Wrocław, and then – as a joint project combining “Unknown Glass” and “Unknown Ceramics” – at Warsaw’s IWP in 1999. Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Zbigniew Horbowy and Kazimierz Pawlak were appointed full professors of art.
1999
The 10/99 Senate resolution of 17 June established the extramural Study Course of IT Support of Ceramics and Glass Design, together with its syllabus.
2000
Classes in architectural ceramics, taught by adjunct professor Gabriel Palowski, were introduced in the 2nd Studio of Artistic Ceramics. The exhibition “Young Design” was organized at the Institute of Industrial Design in Warsaw. Renovation works were carried out at the Faculty following the acquisition of the Painting Faculty’s rooms. The basements were refurbished in preparation for their new functions. Adjunct professor Grażyna Płocica was granted professorship.
2001
Professors Krystyna Cybińska and Irena Lipska-Zworska retired, both distinguished long-time educators of generations of ceramists and doyennes of Polish ceramic art. Adjunct professor Barbara Raziuk-Zworska completed her second-degree academic procedure. Kazimierz Pawlak won the Kyohei Fujita Prize in Kanazawa, Japan.
2002
Prof. Przemysław Lasak was entrusted with the task of running the 1st Studio of Artistic Ceramics Design, and Prof. Grażyna Płocica – the 2nd Studio of Artistic Ceramics Design. Michał Puszczyński was hired as an assistant at the Ceramics Department, in the 1st Studio of Artistic Ceramics. Leri Papidze was employed as a potter. Franciszek Bielawny, the excellent head of the pattern room and a long-time employee of the school, died after a short, severe illness. Małgorzata Dajewska was appointed full professor.
2003
Przemysław Lasak was appointed full professor. The 14 March Act on Academic Titles and Degrees in the field of art introduced the degree of doctor and doctor habilitatus (assistant professor). On 16 May, during the meeting of the Faculty Board, Dean Jerzy Chodurski put forward a motion to introduce in the structure the Studio of Ceramic Reconstruction supervised by Prof. Stanisław Szyba. Rector Zbigniew Horbowy, taking part in the Faculty Board meeting, wholeheartedly supported the initiative. Members of the Board voted in favour of establishing the Department of Restoration and approved all its organizing activities. Classes in Restoration and Conservation of Ceramics
210
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
ceramiczną pani Young-Jae Lee w Essen, gdzie z grupą studentów z pracowni przeprowadziła warsztaty. Ponadto zaopatrzyła pracownię w kilka toczków garncarskich. Pierwszy raz odbyły się na Wydziale CiSz egzaminy wstępne na kierunek Wzornictwo. Pracownię Podstaw Projektowania Szkła objęła za zgodą Rady Wydziału ad. Barbara Raziuk-Zworska wraz z ad. Wojciechem Peszko. Zatrudniony został dr. Kazimierz Pater do prowadzenia zajęć informatycznych wspomagających projektowanie ceramiki. Uczelnia zawarła umowę o sprzedaży gruntu przyległego do gmachu głównego pod budowę hotelu oraz łączników dla uczelni. Trwała adaptacja budynków przy ul. Modrzewskiego. Dziekan prof. Kazimierz Pawlak w obecności rektora i zaproszonych gości uroczyście otworzył nowe pomieszczenia Katedry Ceramiki wyremontowane po powodzi. Wydział borykał się z trudnościami finansowymi. Organizowano aukcje ceramiki i szkła w Ratuszu oraz aukcję w galerii „Gra” w Warszawie. Zaczął funkcjonować Zakład Restauracji Wnętrz Zabytkowych. Pozyskano do prowadzenia zajęć pracowników spoza uczelni. W pracowni profesora Jerzego Chodurskiego prowadzono dla chętnych studentów zajęcia z konserwacji szkła. Wydział MGRz nie widział w swojej strukturze Katedry Konserwacji. Na stanowisku asystenta w Pracowni Koła Garncarskiego prowadzonej przez ad. Katarzynę Koczyńską-Kielan – zatrudniono Bożenę Sacharczuk. Wystawa „Ceramika Nieznana” została otwarta w Muzeum Przemysłu w Opatówku. Ekspozycja pokazywała ceramikę użytkową ze zbiorów uczelni i zawierała ok. 1500 obiektów, miała miejsce również w Poznaniu, Wrocławiu, a zwieńczeniem była wspólna wystawa „Szklane Nieznane” i „Ceramika Nieznana” w IWP w Warszawie w 1999 roku. Nominacje na profesorów zwyczajnych sztuki otrzymali Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Zbigniew Horbowy i Kazimierz Pawlak.
1998
Uchwałą Senatu nr 10/99 z dnia 17 czerwca zostały powołane niestacjonarne Studia Komputerowego Wspomagania Projektowania Ceramiki i Szkła wraz z programem nauczania.
1999
Wprowadzono w ramach II Pracowni Ceramiki Artystycznej zajęcia z ceramiki architektonicznej prowadzone przez Przeprowadzono ad. Gabriela Palowskiego. W IWP w Warszawie zorganizowano wystawę „Design Młodych”. w katedrach wydziału remonty związane z pozyskiwaniem pomieszczeń po Wydziale MGRz oraz remont piwnic z nowymi przeznaczeniami. Ad. Grażyna Płocica została mianowana na profesora nadzwyczajnego.
2000
Na emeryturę przeszły, zasłużone dla uczelni, wieloletnie wychowawczynie wielu roczników ceramików, nestorki polskiej ceramiki prof. Krystyna Cybińska i prof. Irena Lipska-Zworska. Przeprowadzony został przewód II stopnia dla ad. Barbary Zworskiej-Raziuk. Nagroda Kiohey Fujity dla Kazimierza Pawlaka – Kanazawa, Japonia.
2001
Prowadzenie I Pracowni Projektowania Ceramiki Artystycznej zostało powierzone prof. nadzw. Przemysławowi Lasakowi, a II Pracowni Projektowania Ceramiki Artystycznej prof. nadzw. Grażynie Płocicy. Zatrudniony został w Katedrze Ceramiki, jako asystent, Michał Puszczyński w I Pracowni Ceramiki Artystycznej. Katedra wzbogaciła się o Leriego Papidze, który został zatrudniony jako garncarz. Po krótkiej, ciężkiej chorobie zmarł długoletni pracownik uczelni, mistrz modelarski, Franciszek Bielawny prowadzący wzorowo warsztat modelarski. Prof. Małgorzata Dajewska została mianowana na profesora zwyczajnego.
2002
Nominację na profesora zwyczajnego otrzymał prof. Przemysław Lasak. Ustawa z dnia 14 marca 2003 roku o stopniach i tytułach naukowych w zakresie sztuki wprowadziła stopnie doktora i doktora habilitowanego. Na posiedzeniu Rady Wydziału CiSz w dniu 16 maja dziekan prof. Jerzy Chodurski przedstawił propozycję przyjęcia Pracowni Rekonstrukcji Ceramiki prowadzonej przez prof. Stanisława Szybę. W posiedzeniu Rady Wydziału uczestniczył rektor prof. Zbigniew Horbowy, który gorąco popierał inicjatywę przyjęcia pracowni. Zebrani poparli propozycje zaistnienia w strukturze wydziału Katedry Konserwacji i dali przyzwolenie na działania organizujące katedrę. Zajęcia z Restauracji Konserwacji Ce-
2003
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
211
2000-2010 1 Pracownia Projektowania Szkła, od lewej: Kazimierz Pawlak, Robert Kuciński, Grzegorz Czech, Jakub Wrzalik, Maciej Siedlecki, Piotr Puterko, Stanisław Sobota, siedzi: Dominik Mysiak, 2009
2 Pracownia Koła Garncarskiego, Joanna Opalska, Leri Papidze, Waldemar Lech, Sylwia Domin, 2001/2002
Fot. archiwum Kazimierza Pawlaka
Fot. Andrzej Kaszuba
212
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
3 Przegląd końcowy Pracownia Podstaw Projektowania Ceramiki, od lewej: Maciej Kasperski, Alicja Białecka, Agnieszka Gabara, Wojciech Skowronek, Monika Jangrot, Magdalena Nowacka, Łukasz Karkoszka, Kamila Dziedzic, Anna Mańka, Krzysztof Rozpondek, Łukasz Bererzyński, Wojciech Goch, poniżej: Magda Gazur, Anna Drąg, Alicja Mazur, 2002 Fot. archiwum Macieja Kasperskiego
4 Przegląd w Pracowni Koła Garncarskiego, Katarzyna Koczyńska-Kielan Mariola Drabek. Aleksandra Baczyńska. Dorota Cychowska, 2002 Fot. Andrzej Kaszuba
1
2
3
4
5 Budowa stacjonarnego pieca raku, ASP przy ul. Traugutta, Festiwal Wysokich Temperatur, od lewej: (?), Seung Woog Kim (profesor uniwersytetu Kyung Hee, Korea Pd), Adam Abel, Jong-Hyun Park, czerwiec 2008 Fot. archiwum Adama Abla
6 Pokaz wypału raku wraz z Yohann Laur i Barbara Leboeuf, z École Supérieure des Arts Décoratifs w Strasburgu, od lewej: Krzysztof Rozpondek, Wiktoria Kovacs, Katarzyna Chrzanowska, Alicja Białecka, Yohann Laur, Barbara Leboeuf, Eliza Rajsz, Małgorzata Michniak, Julia Miller, Maciej Kasperski, Marta Szałek, Alia Al-Moayad, kwiecień, 2001
7 Ładowanie pieca tongkama w Luboradowie, Alicja Patanowska, Tomasz Niedziółka, 2007
8 Przegląd w I Pracowni Projektowania Ceramiki Użytkowej, od lewej: Katarzyna Kinga Bednarz, Małgorzata Zaremba, Katarzyna Maćkowska, Anna Wojtaszek, Maciej Wardach, Edyta Cieloch, Piotr Kołomański, Marcin Boratyn, Katarzyna Koczyńska-Kielan, Gabriel Palowski, 2004
Fot. archiwum Macieja Kasperskiego
Fot. Maciej Kasperski
Fot. Mirosław Kociński
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
5
6
7
8
213
were introduced as an elective subject to be taught four hours per week. Following a co-operation agreement, the classes were also attended by students of the Faculty of Archaeology of the University of Wrocław. First students of the Faculty were selected to participate in the Erasmus Socrates foreign exchange programme.
2004
The Faculty faced financial difficulties which prevented it from purchasing necessary materials. Ceramic and glass factories were in crisis, some of them went out of business. There were problems with finding student internships. It was decided that some of the ceramic projects would be completed on the premises of the school after buying castable mixes in factories. The name of the subject Industrial Ceramics Design was changed into Functional Ceramics Design. The new extramural course at the Faculty of Ceramics and Glass did not bring the expected financial benefits due to limited interest among candidates. Thanks to extramural courses, the other faculties were in good financial shape and could achieve their objectives. The renovation of the building in Modrzewskiego Street was finished, where the school’s administration and studios of graphic art were now moved from Traugutta Street.
2005
After visiting the Academy, the Polish Accreditation Committee approved the establishment of the Department of Ceramics and Glass Reconstruction and Restoration. Both the material facilities of the studio and qualifications of the staff were highly valued. The department was established under the supervision of adjunct professor Henryk Stoksik for practical reasons (even though Prof. Stanisław Szyba was considered its actual “founding father”). Organizational preparations were under way for the introduction of two-level study courses. The Faculty Board decided that two diploma supervisors would be required at both departments of the Faculty. Following its parametrisation, the Faculty was granted Category B, which sufficed in meeting its material requirements. Wojciech Peszko completed his habilitation (assistant professorship). Prof. Zbigniew Horbowy received the Gloria Artis Silver Medal.
2006
A tongkama kiln was built and fired in an open-air centre in Luboradów. The European Centre of Artistic Ceramics was founded. Assistant Michał Puszczyński became its first co-ordinator. He went to Korea and was later advised by Kim Dae Wong, a guest invited to visit the school. The exhibition “Glass Brings Together” was held at the BWA Salon. Katarzyna Koczyńska-Kielan, Gabriel Palowski and Jan Drzewiecki received their habilitations (assistant professorships). The Academy celebrated its next anniversary. The Faculty staff participated in the “Skyscrapers of Wrocław” exhibition at the National Museum, curated by Prof. Michał Jędrzejewski. On the first floor of the Ceramics Department a commemorative plaque was set into the wall, devoted to the founders and staff of the Department. Jan Drzewiecki designed and made the plaque. The Faculty Board approved both the full-time and extramural programme of study of the Ceramics and Glass Restoration and Reconstruction specialization at the Department of Ceramics and Glass Restoration and Reconstruction. The municipality of Wrocław gave the school a property lot adjacent to its building in Traugutta Street. The Ministry of Culture and National Heritage guaranteed its participation in construction costs. Magdalena Gazur and Marzena Krzemińska were employed as assistants.
2007
After 47 years of service, Prof. Ludwik Kiczura retired. He was the first academic teacher originating from the school of Prof. Stanisław Dawski who combined it with his own, inimitable style of work with students of glass. Following the co-operation initiated by Prof. Kazimierz Pawlak, the Glass Department was visited by Prof. Mustafe Agatekin of Anadolu University in Turkey. The Faculty Board established new studios at the Ceramics Department – the Studio of Intermedia Activities in Ceramics and the Studio of Ceramics Design in Architecture. The Glass Department consisted of the Studio of Glass in Architecture, the Studio of Preliminary Functional Glass and the Studio of Preliminary Artistic Glass. Following the Rector’s arbitrary decision, the Sculpture Studios were removed from the Department of General Fine Arts and transferred to the Faculty of Painting, Graphic Art and Design. An architectural competition was announced for the design of the new Centre for Innovation – Centre for Applied Arts. Wrocław’s Głowacki Architecture Studio won the competition. The faculty members took part in the “Figure and Structure” exhibition at the EL Gallery in Elbląg, as well as in an exhibition and in Rabat, Morocco, as part of the Polish Days. Young academics Agnieszka Leśniak and Jakub Wrzalik joined the studios at the Glass Department. The Festival of High Temperatures was first or-
214
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
ramiki wprowadzono, jako przedmiot do wyboru, w wymiarze czterech godzin tygodniowo. W zajęciach uczestniczyli studenci Uniwersytetu Wrocławskiego z Wydziału Archeologii w ramach porozumienia stron. Pierwsi studenci wydziału wytypowani zostali na wyjazdy zagraniczne w ramach programu Erasmus Socrates. Wydział borykał się trudnościami finansowymi, które nie pozwalały na zakup surowców i materiałów. Zakłady przemysłu ceramicznego oraz szklarskiego przeżywały kryzys, cześć z nich została zlikwidowana. Piętrzyły się problemy z ulokowaniem praktyk studenckich. Postanowiono część realizacji ceramicznych wykonać w uczelni poprzez zakup mas lejnych w zakładach. Zmieniono nazwę przedmiotu z Projektowania ceramiki przemysłowej na Projektowanie ceramiki użytkowej. Uruchomione studia niestacjonarne na Wydziale CiSz nie przynosiły oczekiwanych korzyści finansowych, ze względu na małe zainteresowanie kandydatów. Inne wydziały uczelni dzięki studiom niestacjonarnym były w dobrej kondycji i mogły realizować w pełni postawione sobie cele. Na uczelni zakończono remont budynku przy ul. Modrzewskiego, przeniesione zostały biura administracji i pracownie grafiki z ul. Traugutta.
2004
Wizytująca wydział Państwowa Komisja Akredytacyjna wydała aprobatę dla powołania Katedry Restauracji Konserwacji Ceramiki i Szkła. Wysoko oceniono stan wyposażenia pracowni oraz przygotowanie kadry. Katedrę powołano, a kierownikiem został ad. Henryk Stoksik ze względów merytorycznych (mimo że za „ojca” tej katedry uważany był prof. Stanisław Szyba). Na wydziale trwały prace organizacyjne nad opracowaniem standardów do wprowadzenia dwustopniowych studiów stacjonarnych.Rada Wydziału postanowiła wprowadzić dwóch promotorów dyplomu w obu katedrach wydziału. W wyniku przeprowadzonej parametryzacji wydział otrzymał kategorię B, co pozwoliło na zaspokojenie potrzeb materialnych wydziału. Przeprowadzony został przewód na stopień dr hab. dla Wojciecha Peszki. Prof. Zbigniew Horbowy otrzymał srebrny medal Gloria Artist.
2005
W ośrodku plenerowym w Luboradowie wybudowano piec Tongkama. Powstało Europejskie Centrum Ceramiki Artystycznej. Koordynatorem został as. Michał Puszczyński, który przebywał w Korei i korzystał przy budowie i pierwszym wypale z rad zaproszonego na uczelnię Kim Dae Woong. W salonie BWA miała miejsce kolejna wystawa „Szkło zbliża”. Stopień dr hab. uzyskali adiunkci: Katarzyna Koczyńska-Kielan, Gabriel Palowski i Jan Drzewiecki. Obchodzono kolejny jubileusz uczelni. Pracownicy Wydziału CiSz uczestniczyli w wystawie „Wieżowce Wrocławia” w gmachu Muzeum Narodowego, komisarzem ekspozycji był prof. Michał Jędrzejewski. Na pierwszym piętrze Katedry Ceramiki wmurowana została pamiątkowa tablica poświęcona założycielom i kontynuatorom katedry. Autorem i wykonawcą był dr hab. Jan Drzewiecki. Rada Wydziału zatwierdziła program nauczania na specjalizacji Restauracja i Rekonstrukcja Ceramiki Szkła na kierunku Wzornictwo w Katedrze Restauracji i Rekonstrukcji Ceramiki i Szkła, na studia stacjonarne i niestacjonarne. Gmina Wrocław przekazała uczelni działkę przy ul. Traugutta przyległą do uczelni. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zapewniło o partycypacji w kosztach budowy. Na stanowiskach asystenckich zostały zatrudnione Magdalena Gazur i Marzena Krzemińska.
2006
Prof. Ludwik Kiczura, po 47 latach pracy, przeszedł na emeryturę. Był pierwszym z pedagogów, który łączył szkołę szkła prof. Stanisława Dawskiego, z której się wywodził i ukształtował swój niepowtarzalny styl w pracy z adeptami szkła. Katedrę Szkła wizytował prof. Mustafe Agatekin z Uniwersytetu z Anatolu w Turcji, w wyniku nawiązanej współpracy przez prof. Kazimierza Pawlaka. Powołanie przez Radę Wydziału nowych pracowni w Katedrze Ceramiki: Pracowni Intermedialnych Działań w Ceramice oraz Pracowni Projektowania Ceramiki w Architekturze. Katedra Szkła składa się z: Pracowni Szkła w Architekturze, Pracowni Podstaw Szkła Użytkowego oraz Pracowni Podstaw Szkła Artystycznego. Arbitralną decyzją rektora z Katedry Ogólnoplastycznej zostały wyłączone Pracownie Rzeźby i przeniesione na Wydział MGRz. Rozpisano konkurs architektoniczny na projekt Centrum Innowacyjności-Centrum Sztuk Użytkowych. Konkurs wygrała Pracownia Architektury Głowacki z Wrocławia. Pracownicy biorą udział w wystawach „Figura a Struktura” w galerii „EL” w Elblągu i w Rabacie w Maroku w ramach obchodów Dni Polskich. Pracownie Katedry Szkła wzbogaciły się o młodych pracowników nauki: Agnieszkę Leśniak i Jakuba Wrzalika. Powstał organizowany przez studentów „Festiwal Wysokich Temperatur” promujący wydział i cieszący się ogromną popularnością odwiedzających. Prezen-
2007
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
215
1
2
3
4
2000-2010
1 Piknik Ceramiczny Krzysztof Łobczowski, Mateusz Grobelny podczas budowy pieca, 2008
2 Studenci I Pracowni Projektowania Ceramiki Artystycznej, od lewej: Mateusz Grobelny, Agnieszka Rzeźnik, Karina Marusińska, Gabriela Kiełczewska, 2001
3 Modelarnia, Piotr Nowak, 2005
Fot. Maciej Kasperski
Fot. Michał Puszczyński
Fot. Maciej Kasperski
216
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
4 Przegląd w Pracowni Koła Garncarskiego, od lewej: Gabriel Palowski, Bożena Sacharczuk, Magdalena Nowacka, Grażyna Płocica, Agnieszka Gabara, Łukasz Karkoszka, tyłem: Irena Lipska-Zworska, 2001 Fot. archiwum Katarzyny Koczyńskiej-Kielan
5 Katarzyna Chrzanowska, Wiktoria Kovacs, Małgorzata Michniak, Eliza Rajsz, 2001 Fot. Kazimierz Pawlak
6 Joanna Sekuła, Katarzyna Brzezińska, Mateusz Grobelny, Magdalena Kopacz, Alicja Patanowska, Maria Porzyc, 2004-2005 Fot. archiwum Mirosława Kocińskiego
5
6
7
8
7 Dyplomy w Galerii BWA Awangarda, od lewej: Agata Radomska, (?), Katarzyna Sawicka, Aleksandra Baczyńska, Mariola Drabek, Sylwia Domin, (?), Agnieszka Kajper, 2006
8 Weronika Lucińska, Magdalena Wojaczek, Kamila Ibrom, Marta Dachowska, Ada Orkisz, Adriana Wojtukowicz, Michał Podleśny, kwiecień, 2012
Fot. Michał Puszczyński
Fot. archiwum Dawida Żyndy
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
217
ganized by the students. It promoted the Faculty and proved extremely popular, drawing crowds. It featured, and still does to this day, ceramics and glass workshops, open-air demonstrations of ceramic firing and melting metals. The Glass Department organized the Eco Glass Festival, promoting artistic glass from the Czech Republic, Slovakia and Poland, supervised by adjunct professor Mariusz Łabiński.
2007/2008
The first enrolment for the new, two-level system of full-time studies and two-level courses at the Department of Ceramics and Glass Restoration and Reconstruction were held (the BA course covered seven semesters, and MA – three). The departments went through a difficult transitional period as the old-style single-level courses were continued simultaneously. ETCS points were introduced in all subjects of study. Mirosław Kociński, PhD, was elected new Dean of the Faculty for a 4-year term of office.
2008
The new patron Eugeniusz Geppert was added to the name of the Academy of Fine Arts in Wrocław. Mirosław Kociński received his habilitation (assistant professorship) in the field of art. The Wrocław Academy signed international agreements with the Institute of Glass in Murano and the Academy of Fine Arts in Venice. Joanna Opalska was employed as an assistant in the 2nd Studio of Ceramics Design, and Beata Damian-Speruda – as a burner workshop supervisor at the Glass Department. In place of the obsolete pattern workshops, two new ones were purchased in Germany. Prof. Zbigniew Horbowy received the Gloria Artis Gold Medal
2009
The faculty members took part in the “Wrocław Design Exhibition www.asp.wroc.pl” at the Municipal Gallery of Art in Łódź and Buttenheim Gallery, curated by adjunct professor Marta Sienkiewicz. The Faculty prepared requirements for the BA diploma: the candidate was expected to present artistic ceramic or glass works, Functional ceramic or glass works, and their descriptions. The descriptive part was assessed by a designated reviewer. Further criteria were defined for allowing BA graduates to take up the second-level MA courses: the candidate was expected to present a portfolio and attend an interview. It was decided that the Faculty’s offer would be reinforced by advertising it in secondary art schools across the country. Alicja Kupiec from Lublin’s UMCS received her doctorate. Prof. Zbigniew Horbowy retired – a former Rector, Dean, renowned glass designer, an artist whose name was inextricably linked to Polish glass and the Wrocław school Henryk Stoksik received his habilitation (assistant professorship).
2010
Procedures were initiated to grant the glass artist Stanisław Borowski an honorary doctorate. The tender results for the construction of a new school building in Traugutta Street were announced. The object was expected to be completed in two years. Adam Abel received his habilitation (assistant professorship). Karina Marusińska was employed as an assistant in the 2nd Studio of Functional Ceramics Design, and Daria Kieżun – in the Studio of Ceramics Design in Architecture.
2011
Stanisław Borowski received an honorary doctorate of the Faculty of Ceramics and Glass. The procedure and conditions of enrolment for the three-year doctoral course in 2012/2013 were established. The Faculty’s limit was two places per year. Syllabuses were introduced according to the guidelines set by the Polish Qualification Framework. Małgorzata Skałba-Krętowicz from the Silesian University and Ireneusz Wydrzyński from Lublin’s UMCS were granted habilitations (assistant professorships). Professors Przemysław Lasak and Jan Drzewiecki taught artistic and functional ceramics at the Department of Ceramics and Glass Reconstruction and Restoration. Agnieszka Bar was employed as an assistant in Prof. Kazimierz Pawlak’s studio. Prof. Krystyna Cybińska received the Gloria Artis Gold Medal
2012
“Light and Matter”, a large exhibition of the Faculty of Ceramics and Glass, was held at the Karkonosze Museum in Jelenia Góra. Due to lack of interest, the Rector suspended the extramural system of study at the Faculty.The Integrated System of Information on Science and Higher Education POL-on was introduced. First-year ceramics students chose two rather than three studios from among the following: the 1st and 2nd Stu-
218
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
towane są na nim, do dnia dzisiejszego, warsztaty ceramiczne i szklarskie, pokazy plenerowe wypałów ceramiki i wytopu metali. Katedra Szkła organizuje „Ekoglass Festiwal” promujący szkło artystyczne Czech, Słowacji i Polski, którego organizatorem jest ad. Mariusz Łabiński. Ruszył nabór na dwustopniowe studia stacjonarne oraz pierwsza rekrutacja na dwustopniowe studia w Katedrze Restauracji i Rekonstrukcji Ceramiki i Szkła (studia licencjackie w wymiarze siedmiu semestrów, a magisterskie trzech). Katedry przeżywały trudny okres przejściowy, równolegle kontynuowane były studia starym systemem i wprowadzono studia I stopnia. Wprowadzone zostały punkty ECTS do wszystkich przedmiotów nauczania. Nowym dziekanem wydziału na 4-letnią kadencję został wybrany dr hab. Mirosław Kociński.
2007/2008
Nadano wrocławskiej ASP imię Eugeniusza Gepperta. Stopień dr hab. w zakresie sztuki uzyskał Mirosław Kociński. Zostały podpisane umowy międzynarodowe pomiędzy ASP a Instytutem Szkła w Murano oraz Akademią Sztuk Pięknych w Wenecji. W II Pracowni Projektowania Ceramiki została zatrudniona na stanowisku asystenta Joanna Opalska, a w Katedrze Szkła, jako prowadząca warsztat palników, mgr Beata Damian-Speruda. W miejsce wyeksploatowanych warsztatów modelarskich zostały zakupione z Niemiec dwa nowe. Prof. Zbigniew Horbowy otrzymał złoty medal Gloria Artist.
2008
Udział pracowników wydziału w wystawie „Wrocławska Wystawa Designu www.asp.wroc.pl” w Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi i w galerii w Buttenheim, komisarzem tej wystawy była ad. Marta Sienkiewicz. Wydział opracował wymagania dotyczące dyplomu licencjata – kandydat prezentuje prace z ceramiki lub szkła artystycznego, prace z ceramiki lub szkła użytkowego i opis zrealizowanych prac. Praca opisowa podlega ocenie przez wyznaczonego recenzenta. Ustalono kryteria dopuszczające do podjęcia magisterskich studiów II stopnia – należy przedstawić portfolio kandydata oraz odbyć rozmowę kwalifikacyjną. Postanowiono wzmocnić zainteresowanie młodzieży kierunkiem studiów naszego wydziału poprzez prezentację oferty studiów w liceach plastycznych w kraju. Przeprowadzono przewód doktorski Alicji Kupiec z UMCS w Lublinie. Odszedł na emeryturę prof. Zbigniew Horbowy – dziekan, rektor, znany projektant szkła, którego nazwisko związane jest nierozerwalnie z polskim szkłem oraz z wrocławską uczelnią. Stopień dr hab. otrzymał Henryk Stoksik.
2009
Wszczęto postępowanie o nadanie doktoratu honorowego dla artysty szklarza Stanisława Borowskiego. Rozstrzygnięty został przetarg na budowę nowego obiektu uczelni przy ul. Traugutta. Realizację obiektu przewidziano na dwa lata. Stopień dr hab. otrzymał Adam Abel. W II Pracowni Projektowania Ceramiki Użytkowej zatrudniona została as. Karina Marusińska oraz w Pracowni Projektowania Ceramiki w Architekturze as. Daria Kieżun.
2010
Stanisław Borowski uhonorowany został doktoratem Honoris Causa Wydziału CiSz. Ustalono tryb i warunki przyjęcia w roku akademickim 2012/2013 na trzyletnie studia doktoranckie. Limit jaki otrzymał wydział to dwa miejsca na roku. Wprowadzono sylabusy zgodnie z wytycznymi Krajowych Ram Kwalifikacyjnych. Stopień dr hab. otrzymała Małgorzata Skałba-Krętowicz z Uniwersytetu Śląskiego oraz Ireneusz Wydrzyński z UMCS w Lublinie. Profesorowie Przemysław Lasak i Jan Drzewiecki prowadzili zajęcia w Katedrze Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła z przedmiotów ceramiki artystycznej i użytkowej. W pracowni prowadzonej przez prof. Kazimierza Pawlaka została zatrudniona as. Agnieszka Bar. Prof. Krystyna Cybińska otrzymała złoty medal Gloria Artist.
2011
Miała miejsce duża wystawa Wydziału CiSz „Światło i Materia” w Muzeum Karkonoskim w Jeleniej Górze. Z powodu braku kandydatów na studia niestacjonarne rektor zawiesił ten tryb studiów na wydziale. Wprowadzono Zintegrowany System Informacji o Szkolnictwie Wyższym POL-on. W Katedrze Ceramiki studenci na I roku studiów wybierają dwie pracownie, a nie trzy spośród Pracowni Artystycznych: Pracownia Ceramiki Artystycznej I i II oraz Pracownia Koła Garncarskiego i Pracowni Ceramiki Użytkowej: I i II Pracownia Projektowania Ceramiki Użytkowej
2012
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
219
1 3
2 4
5
2010-2018
1 Przegląd w Katedrze Ceramiki, I Pracownia Ceramiki Użytkowej, 2016
2 Przygotowania do dyplomów magisterskich od lewej: Katarzyna Mazurek, Barbara Mrożek, 2017
Fot. Joanna Opalska-Brzecka
Fot. Małgorzata Maternik
220
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
3 Praktyki w Zakładzie Porcelany w Chodzieży, od lewej: Jan Drzewiecki, studentki: Patrycja Mazurczak, Joanna Wojtyła, 2011 Fot. archiwum Kariny Marusińskiej
4 Wypał raku, Dawid Żynda, Michał Podleśny, Ada Orkisz, Marta Dachowska, Emilia Krankowska, Adriana Wojtukowicz, Magdalena Wojaczek, 2012
5 Realizacja zadania semestralnego we współpracy z Instytutem Niskich temperatur we Wrocławiu, od lewej: prof. Przemysław Dereń, studentka Zuzanna Wrocławiak, Agnieszka Cichanowicz, Sara Gancarczyk, 2018
Fot. archiwum Dawida Żyndy
Fot. Justyna Żak
6
7
8 9
6 Warsztaty Pâte de verre z Piret Ellama z Estońskiej Akademi Sztuk Pięknych w Tallinie, po lewej: Joanna Muzyka, Karol Nagórski, Gabriela Grzesiak, Agata Garbacz, Natalia Dzidowska, po prawej: Piret Ellama, Aleksandra Kujawska, 2018
7 Posilanie się w trakcie warty przy piecu tongkama w Luboradowie, na dole Karina Ożarowska, powyżej Maria Legeżyńska, 2017
Fot. Justyna Żak
Fot. Małgorzata Maternik
8 Luboradów, posiłek podczas wypału pieca tongkama w Luboradowie od lewej (widoczne twarze) Marika Bider, Arkadiusz Głodek, Aleksandra Lupa, 2016 Fot. Małgorzata Maternik
9 Projekt Art Food 2014 na pierwszym planie: Marek Cecuła podczas konsultacji projektów oraz Patrycja Śliwińska, powyżej od lewej: Janusz Drzewiecki, Mirosław Kociński, Łukasz Orfiniak, Teresa Milewicz, Ewelina Birut, 2014 Fot. Karina Marusińska
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
221
dio of Artistic Ceramics, the Potter’s Wheel Studio and the Studio of Functional Ceramics; the 1st and 2nd Studio of Functional Ceramics Design and the Studio of Ceramics Design in Architecture. The 20/2012 Senate resolution established the direction Artwork Reconstruction and Restoration, specialization Restoration and Reconstruction of Ceramics and Glass, at the Faculty of Ceramics and Glass. According to the 36/2012 Senate resolution, the name of the direction Design of Ceramics and Glass was changed into Art and Design of Ceramics and Glass. In October, an exhibition featuring the works of the faculty members was held in Wiesbaden. The Centre for Innovation – Centre for Applied Arts was completed and put into service. The interiors were arranged, furnished and equipped. The Studios of Functional Ceramics, 1st Studio of Artistic Ceramics Design and the pattern room were relocated to the new building. The new firing section had a large gas kiln, an electric chamber kiln, a glazing cabin and enough room for preparing large-sized ceramic forms. The Glass Department had the Studio of Glass in Architecture relocated, as well as the burner, grinding and polishing workshops and electric kilns for heat treatment of glass. A glassworks with two bath smelters was located on the ground floor. The furnace is used periodically for student practice. Such a well-equipped centre meets the teaching needs of the whole Faculty. Following a new parametrisation, the Faculty was granted Category C, which was difficult to understand, so Dean Małgorzata Dajewska filed an official protest. Michał Puszczyński received his PhD, Katarzyna Pyka from the Silesian University and Krzysztof Rozpondek were appointed full professors. Prof. Dajewska prepared the strategy of the Faculty’s development until the year 2020. After many years of didactic work. Prof. Wiesława Pawelska retired. The exhibition “Three Dimensions” in Orońsk’s Centre of Polish Sculpture, where works of ASP’s academics from the departments of painting, ceramics and glass were presented. Prof. Irena Lipska-Zworska received the Gloria Artis Gold Medal.
2013
At the beginning of the year, a response arrived concerning the parametrisation evaluation. It was decided that until the next parametrisation, the Faculty would be granted Category B. The studios of drawing and painting of the Department of General Fine Art Education were shifted to the Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture. The Faculty Board established the Department of Interdisciplinary Activities in Ceramics and Glass. The two-level study plan was changed – now the BA course comprised six semesters, and MA – four semesters. This adjustment systematizes the two-level system. Other systematization arrangements included moving the Studio of Ceramics Technologies and Techniques in Painting and Sculpture from the Faculty of Painting, Graphic Art and Sculpture to the Faculty of Ceramics and Glass. Krzysztof Rozpondek from the Ceramics Department was appointed full professor. Assistant Dagmara Bielecka from the Glass Department received her art doctorate. Michał Matuszczyk, employed at the Academy of Fine Arts in Wrocław since 1998, got his habilitation (assistant professorship) at Toruń’s UMK. To celebrate its 40th anniversary, the 2nd Studio of Functional Ceramics Design organized a series of exhibitions in Limoges (France), Warsaw, Wejherowo and Cracow’s Institute of Glass and Ceramics. Prof. Jan Kondratowicz, a long-time academic teacher, retired.
2013/2014
The Department of Ceramics and Glass Reconstruction and Restoration organized its enrolment for the first year of 6-year single-level studies. The Department is located in the building on Polski Square and the Centre for Innovatio. Centre for Applied Arts. The Department team is composed of experienced academics who keep upgrading their skills and professional qualifications. Prof. Małgorzata Dajewska received the Gloria Artis Silver Medal, and Prof. Barbara Zworska-Raziuk received the Gloria Artis Bronze Medal.
2014
An exhibition of works of the Faculty of Ceramics and Glass staff was held in the Andel’s Hotel in Łódź. Joanna Teper, Maciej Kasperski, Beata Mak-Sobota and Ryszard Więckowski received their habilitations (assistant professorships). Prof. Jerzy Chodurski retired. The Glass Department lost a long-serving educator who always knew how to fascinate his students with the glass matter. The “Art Roundabout” Gallery in Katowice presented the “Collections” exhibition of painting, ceramic and glass works of Wrocław’s ASP staff.
2015
Barbara Raziuk-Zworska from the Glass Department was appointed full professor. Karina Marusińska received her art doctorate at the Ceramics Department, and Agnieszka Leśniak-Banasiak – at the Glass Department. The works of Fa-
222
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
oraz Pracownia Projektowania Ceramiki w Architekturze. Uchwałą senatu nr 20/2012 powołano kierunek studiów Konserwacja i Restauracja Dzieł Sztuki w specjalizacji Konserwacja i Restauracja Ceramiki i Szkła na Wydziale CiSz. Uchwałą senatu nr 36/2012 zmieniono nazwę kierunku z Wzornictwo Ceramiki i Szkła na kierunek Sztuka i Wzornictwo Ceramiki i Szkła. W październiku odbyła się wystawa z udziałem prac pedagogów wydziału w Wiesbaden. Oddano do użytku Centrum Innowacyjności-Centrum Sztuk Użytkowych. Trwały prace związane z urządzaniem wnętrz, zamontowano nowe wyposażenie i urządzenia. Do nowego obiektu przeniosły się Pracownie Ceramiki Użytkowej, I Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej oraz modelarnia. Powstało nowe pomieszczenie piecowni wyposażone w duży piec gazowy, piec komorowy elektryczny i kabinę szkliwierską oraz miejsce do realizacji dużych form ceramicznych. Katedra Szkła przeniosła Pracownię Szkła w Architekturze oraz warsztaty palników, szlifierski i pieców elektrycznych do termicznej obróbki szkła. Na parterze powstała huta szkła z dwoma wannami. Piec jest eksploatowany okresowo w trakcie ćwiczeń studenckich. Tak wyposażone centrum potrafi zaspokoić potrzeby kształcenia studentów całego wydziału. Wydział w wyniku parametryzacji otrzymał kategorię C, z czym trudno było się pogodzić i dziekan prof. Małgorzata Dajewska wystąpiła z protestem. Stopień doktora otrzymał Michał Puszczyński, dr hab. Katarzyna Pyka z Uniwersytetu Śląskiego, a Krzysztof Rozpondek został mianowany na profesora zwyczajnego. Dziekan prof. Małgorzata Dajewska opracowała strategię rozwoju wydziału do 2020 roku. Prof. Wiesława Pawelska, po wielu latach pracy dydaktycznej, odeszła na emeryturę. Wystawa „Trzy wymiary” w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku na której zostały zaprezentowane prace dydaktyków ASP z trzech katedr: rzeźby, ceramiki oraz szkła. Prof. Irena Lipska-Zworska otrzymała złoty medal Gloria Artist. Z początkiem roku przyszła odpowiedź na protest w sprawie oceny parametryzacyjnej. Postanowiono, że do czasu nowej parametryzacji wydział dostanie kategorię B. Pracownie rysunku i malarstwa Katedry Ogólnoplastycznej zostały przeniesione na Wydział MGRz. Uchwałą RW została powołana Katedra Działań Interdyscyplinarnych w Ceramice i Szkle. Nastąpiła zmiana w planie studiów dwustopniowych – wprowadzono sześć semestrów studiów na licencjacie oraz cztery semestry studiów magisterskich. Zmiana ta systematyzuje studia dwustopniowe. Z Wydziału MGRz przechodzi na Wydział CiSz Pracownia Technologii i Technik Ceramicznych w Malarstwie i Rzeźbie w ramach porządkowania struktur uczelni. Tytuł profesora zwyczajnego otrzymał Krzysztof Rozpondek z Katedry Ceramiki. Stopień doktora sztuki otrzymała as. Dagmara Bielecka z Katedry Szkła. Stopień dr hab. uzyskał na UMK w Toruniu Michał Matuszczyk zatrudniony na ASP we Wrocławiu od 1998 roku. II Pracownia Projektowania Ceramiki Użytkowej z okazji 40-lecia pracowni zorganizowała cykl wystaw w Limoges (Francja), Warszawie, Wejherowie oraz Instytucie Szkła i Ceramiki w Krakowie. Prof. Jan Kondratowicz, wieloletni pedagog uczelni, przeszedł na emeryturę.
2013
Odbył się nabór na pierwszy rok stacjonarnych studiów jednolitych (6-letnich) w Katedrze Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła. Katedra Konserwacji posiada pomieszczenia w budynku na pl. Polskim oraz w Centrum Innowacyjności. Centrum Sztuk Użytkowych. Zespół Katedry składa się z doświadczonych pracowników naukowych, którzy doskonalą swe umiejętności i podnoszą kwalifikacje zawodowe. Prof. Małgorzata Dajewska otrzymała srebrny medal Gloria Artist, a prof. Barbara Zworska-Raziuk brązowy medal Gloria Artist.
2013/2014
Wystawa prac pracowników Wydziału CiSz w Hotelu Andel’s w Łodzi. Stopień dr hab. otrzymali: Joanna Teper, Maciej Kasperski, Beata Mak-Sobota i Ryszard Więckowski. Przeszedł na emeryturę prof. Jerzy Chodurski, tym samym Katedra Szkła traci długoletniego dydaktyka, który potrafił zafascynować studentów materią szkła. W katowickiej galerii „Rondo Sztuki” odbyła się wystawa „Kolekcje” prezentująca dorobek pracowników ASP we Wrocławiu z katedr: malarstwa, ceramiki i szkła.
2014
Tytuł profesora zwyczajnego otrzymała prof. Barbara Zworska-Raziuk z Katedry Szkła. Wydział wzbogacił się o nowych doktorów sztuki – stopnie uzyskały: w Katedrze Ceramiki Karina Marusińska, a w Katedrze Szkła Agnieszka Leśniak-Banasiak. Wystawa prac pracowników wydziału oraz prezentacja historycznych zbiorów ceramiki i szkła ASP „TransDesign”
2015
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
223
1
2 3 4
2010-2018 1 Uroczystość nadania tytułu doktora honoris causa w Auli Leopoldina we Wrocławiu, od lewej: Katarzyna Koczyńska-Kielan, Young-Jae Lee, Małgorzata Dajewska, Rektor Piotr Kielan, 2016
2 Pracownia Działań Intermedialnych, studenci: Aleksandra Lupa, Marta Olejniczak, Maria Wojtaszek, 2017
3 Od lewej: Aleksandra Osowska, Mirosław Kociński, Teresa Milewicz, 2013
4 Przegląd końcowy w II Pracowni Projektowania Ceramiki Artystycznej, 2012
Fot. Grzegorz Stadnik
Fot. Małgorzata Maternik
Fot. Karina Marusińska
Fot. Dawid Żynda
224
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
5
6
7
8
5 Dyplomy magisterskie Galeria Neon, ASP ul. Traugutta, od lewej: Beata Przybył, Justyna Żak, Dominika Graboś, 2017
6 Szlifiernia Joanna Bujak, w tle Elżbieta Dudziak, i Gabriela Osiniak, Międzynarodowe Warsztaty Imperfection, 2018
7 Pracownia Podstaw Projektowania Ceramiki, studenci: Marta Olejniczak, Wojciech Wołodkiewicz, Magdalena Maros, 2015
Fot. Justyna Żak
Fot. Justyna Żak
Fot. Maciej Kasperski
8 Pracownia 12 na Placu Polskim, zajęcia z dokumentacji, studenci II roku Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła, 2015 Fot. Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
225
culty members and the school’s historical collections of ceramics and glass were presented at the “TransDesign” exhibition in Liberec, Czech Republic. After 45 years of didactic work at the Ceramics Department, Prof. Jan Drzewiecki retired – experienced but young at heart and famous for his sense of humour.
2016
It was the year of Wrocław as the European Capital of Culture, and the 70th anniversary of the Academy of Fine Arts i n Wrocław. On 4 April,the ceramics artist from Korea Young-Jae Lee received an honorary doctorate at the Faculty of Ceramics and Glass. Within the framework of the European Capital of Culture, the Faculty exhibition “Sensual Areas” was held at Wrocław’s Arsenal. Prof. Małgorzata Dajewska and adjunct professor Bożena Sacharczuk were the commissioners of this big event. A ceramic mural “Let’s Meet – Wrocław 2016” was commissioned by the Capital of Culture for the Dominikański Square underpass. Invitations were circulated to art schools and artists to send ceramic tiles in various techniques. Dr Katarzyna Koczyńska-Kielan and Dr Joanna Teper curated the undertaking. The response was immense, tiles were sent from all continents. The mural was inaugurated on 10 November. Mirosław Kociński was appointed full professor. As a result of another parametrisation, the Faculty was granted the highest Category A.
2016/2017
Prof. Kazimierz Pawlak became Dean of the Faculty. Czesław Zuber, graduate of the Glass Department, received an honorary doctorate at the Faculty of Ceramics and Glass. Thanks to his knowledge, talent and perseverance, he became a world-renowned glass artist. Materials were gathered for the next parametrisation report. In May 2017, Stanisław Sobota received his habilitation (assistant professorship).
2017/2018
Following the parametrisation, the Faculty was again granted Category A. The Faculty’s artistic and teaching achievements were presented, among others, at the following exhibitions: “The Young at the Museum. Top Level”, an exhibition celebrating the 70th anniversary of the Academy of Fine Arts; “3D – DER, DIE, DAS“ Schloss Königshain; Dorfstrasse Königshain (Germany); “Polish Design. Tomorrow is Today”, Salone del Mobile – Superstudio PIU, Milan (Italy); “Poland: for Canada, with Love”, a ceramics exhibition of artists connected with the Faculty, International Pavilion, 531 Sussex, Ottawa (Canada); GLASSTOSTERON Exhibition, Wałbrzych BWA Gallery, Książ Castle; Municipal Art Gallery, Łódź; Glass Heritage Centre, Krosno; Lipowa 3 Gallery – Centre of Glass and Ceramics, Cracow; Winda Gallery, Kielce; Cieszyn Gallery. Dr hab. Katarzyna Koczyńska-Kielan received the Award of the Lower Silesian Regional Assembly. The Faculty participated in an interdisciplinary MA and PhD study programme in English. The Faculty acquired new members of teaching and research staff: mgr Monika Czarnecka, mgr Małgorzatę Maternik, mgr Weronika Surma, mgr Renata Bonder Jedrzejewska, mgr Natalia Moszak, dr Marcin Czeski, dr Monika Braun. Dr Marta Sienkiewicz, mgr Łukasz Rachwalak, mgr Urszula Wawrzaszek, mgr Emili Krankowska. left the Faculty. In July 2018, Marzena Krzemińska Baluch received a PhD in arts, and Bożena Sacharczuk – a habilitation (assistant professorship). During the Design Fair Warsaw Home Expo 2017, the Ceramics and Glass Faculty was awarded the „Porcelain 2017” prize granted by the Ćmielów and Chodzież porcelain factories for propagating the design tradition in ceramics.
______________________________________ The Monograph was prepared on the basis of materials collected by associate professor Halina Olech and Prof. Irena Lipska-Zworska, as well as my own notes validated in school archives. It includes data from Faculty Board meetings in the years 1946-2016 and personal data of all employees of the Faculty of Ceramics and Glass. Dr Jan Drzewiecki, ASP Professor, June 2017
226
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
w Libercu. Po 45 latach pracy dydaktycznej w Katedrze Ceramiki przeszedł na emeryturę dr hab., prof. ASP Jan Drzewiecki – doświadczony, ale młody duchem pedagog niepozbawiony poczucia humoru. Rok ten był związany z Europejską Stolicą Kultury, którą był Wrocław oraz kolejnym jubileuszem 70-lecia ASP. 4 kwietnia artystka ceramik z Korei, Young-Jae Lee uhonorowana została doktoratem Honoris Causa Wydziału CiSz. Odbyła się wystawa Wydziału CiSz w Arsenale „Obszary Sensualne” w ramach ESK Wrocław. Komisarzami dużej ekspozycji były prof. Małgorzata Dajewska oraz ad. Bożena Sacharczuk. Powstała propozycja wykonania w ramach ESK, w przejściu podziemnym przy pl. Dominikańskim, muralu ceramicznego „Spotkajmy się – Wrocław 2016”. Rozesłane zostały zaproszenia do uczelni i artystów ceramików zagranicznych z prośbą o nadesłanie kafli wykonanych w różnych technikach ceramicznych. Kuratorkami przedsięwzięcia były dr hab. Katarzyna Koczyńska-Kielan i dr hab. Joanna Teper. Odzew na zaproszenie był ogromny, przysłano kafle ze wszystkich kontynentów. Otwarcie muralu odbyło się 10 listopada. Tytuł profesora zwyczajnego otrzymał Mirosław Kociński. Nastąpiła kolejna parametryzacja, w efekcie której wydział uzyskał najwyższą kategorię A.
2016
Dziekanem wydziału został prof. Kazimierz Pawlak. Doktoratem Honoris Causa Wydziału CiSz uhonorowany został Czesław Zuber, absolwent Katedry Szkła PWSSP. Studia i jego wytrwałość doprowadziły do tego, że stał się artystą światowej rangi szkła artystycznego. Trwało zbieranie materiałów do opracowania następnego raportu parametryzacyjnego. W maju 2017 r. stopień dr hab. otrzymał Stanisław Sobota.
2016/2017
W wyniku parametryzacji Wydział otrzymał po raz kolejny kategorię A. Dorobek artystyczno-dydaktyczny był prezentowany miedzy innymi na wystawach: „Młodzi w Muzeum. Poziom najwyższy” wystawa z okazji 70-lecia ASP; „3D - DER, DIE, DAS“ Schloss Königshain; Dorfstrasse Königshain / Niemcy; „Polish Design. Tomorrow is Today”, Salone del Mobile – Superstudio PIU, Mediolan (Włochy); „Poland: For Canada, with love”- wystawa ceramiki twórców związanych z Wydziałem CiSz, International Pavilion, 531 Sussex, DR.Ottawa (Kanada); Wystawa Szkła GLASSTOSTERON: Wałbrzyska Galeria Sztuki BWA - Zamek Książ; Miejska Galeria Sztuki, Łódź; Centrum Dziedzictwa Szkła, Krosno; Galeria Lipowa 3 - Centrum Szkła i Ceramiki. Kraków; Kielce Galeria Winda, Cieszyn Galeria. Nagrodę Sejmiku Województwa Dolnośląskiego otrzymała dr hab. Katarzyna Koczyńska-Kielan. Wydział uczestniczy w międzywydziałowym projekcie studiów magisterskich i doktoranckich w języku angielskim. Wydział pozyskał nowych pracowników dydaktyczno naukowych: mgr Monikę Czarnecką (konserwacja), mgr Małgorzatę Maternik, mgr Weronikę Surma, mgr Renatę Bonder Jedrzejewską, mgr Natalię Moszak, dr Marcina Czeskiego, dr Monikę Braun. Na Wydziale przestali pracować: dr Marta Sienkiewicz, mgr Łukasz Rachwalak, mgr Urszula Wawrzaszek, mgr Emilia Krankowska. W lipcu 2018 roku stopień doktora sztuki otrzymała mgr Marzena Krzemińska Baluch, a doktora habilitowanego sztuki dr Bożena Sacharczuk. Podczas Targów Designu Warsaw Home Expo 2017 Wydział Ceramiki i Szkła otrzymał nagrodę „Porcelanowa 2017” przyznawaną przez fabryki porcelany Ćmielów i Chodzież za krzewienie tradycji wzorniczych w dziedzinie projektowania ceramiki.
2017/2018
________________________________________ Powyższa monografia została opracowana na podstawie materiałów doc. Haliny Olech i prof. Ireny Lipskiej-Zworskiej oraz własnych notatek zweryfikowanych z dokumentami archiwalnymi. Uwzględnione zostały dane z posiedzeń Rad Wydziału z lat od 1946–2016, a także dane personalne wszystkich pracowników Wydziału Ceramiki i Szkła. dr hab. prof. w ASP Jan Drzewiecki, czerwiec 2017
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
227
CURRENT LIST OF STUDIOS IN 2018 YEAR
Ceramis Department I Studio of Artistic Ceramics
II Studio of Artistic Ceramics
I Studio of Functional Ceramics Design
II Studio of Functional Ceramics Design Potterâ&#x20AC;&#x2122;s Wheel Studio
Ceramics Design in Architecture Studio
Fundamentals of Ceramics Design Studio Intermedial Activities in Ceramics Studio
Ceramic Technologies and Techniques in Painting and Sculpture Studio Laboratory of Technological Experiment
Glass Department Fundamentals of Functional Glass Studio Fundamentals of Artistic Glass Studio Glass in Architecture Studio Artistic Glass Studio I
Artistic Glass Studio II
Functional Glass Studio I
Functional Glass Studio II Stained Glass Studio
Department of Conservation and Restoration of Ceramics and Glass Ceramics Technology and Technique Studio
Methodology of Ceramics Conservation and Restoration Studio Conservation and Restoration of Stained Glass Studio Conservation and Restoration of Ceramics Studio Conservation and Restoration of Glass Studio Glass Detail Studio
Glass Technology and Technique Studio
Functional and Artistic Ceramics Design Studio
Ceramics and Glass Style and Conservation Records Studio
Physico-Chemical Research of Historic and Contemporary Objects Studio Introduction to Archaeological Monuments Studio
Department of General Plastic Arts Instruction Computer Studio
Intermedia Activities in Ceramics Studio
228
C a le n d a r 1 9 4 6 - 2 0 1 8
AKTUALNA LISTA PRACOWNI W 2018 ROKU
Katedra Ceramiki I Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej
II Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej I Pracownia Projektowania Ceramiki Użytkowej
II Pracownia Projektowania Ceramiki Użytkowej Pracownia Koła Garncarskiego
Pracownia Projektowania Ceramiki w Architekturze Pracownia Podstaw Projektowania Ceramiki
Pracownia Działań Intermedialnych w Ceramice
Pracownia Technologii Technik Ceramicznych w Malarstwie i Rzeźbie Laboratorium Eksperymentu Technologicznego
Katedra Szkła Pracownia Podstaw Szkła Użytkowego
Pracownia Podstaw Szkła Artystycznego Pracownia Szkła w Architekturze I Pracownia Szkła Artystycznego
II Pracownia Szkła Artystycznego I Pracownia Szkła Użytkowego
II Pracownia Szkła Użytkowego Pracownia Witrażu
Katedra Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła Pracownia Technologii i Technik Ceramicznych
Pracownia Metodyki Konserwacji i Restauracji Ceramiki Pracownia Konserwacji i Restauracji Witraży
Pracownia Konserwacji i Restauracji Ceramiki Pracownia Konserwacji i Restauracji Szkła Pracownia Detalu Szklanego
Pracownia Technologii i Technik Szklarskich
Pracownia Projektowania Ceramiki Artystycznej i Użytkowej
Pracownia Styloznawstwa i Dokumentacji Konserwatorskiej Ceramiki i Szkła
Pracownia Badań Fizyko-Chemicznych Obiektów Zabytkowych i Współczesnych Pracownia Propedeutyki Zabytku Archeologicznego
Katedra Działań Interdyscyplinarnych w Ceramice i Szkle Pracownia Komputerowa
Pracownia Działań Intermedialnych w Ceramice
Ka le n d a r i u m 1 9 4 6-2018
229
Doktorzy honoris causa / Doctors honoris causa
230
Stanisław Borowski Tytuł doktora honoris causa 2011 Doctor honoris causa 2011
A
glass artist, born in 1944 in Moutieres, France. After arriving in Poland and finishing middle school in 1965, he was employed in the grindery of the Krosno Glassworks. Around the year 1970, he started designing glass and perfecting his engraving techniques. In 1972, he started an engraving workshop, and began his independent activities in 1976. He left for Germany in 1982, where he opened his own studio in Rheinbach. In 1990, he founded Glasstudio Borowski in Hennef near Bonn, which he moved to Tomaszów Bolesławiecki two years later. Together with his sons, he developed his business activity and made the workshop available to other artists, sharing his experience with them. He was awarded the prestigious Grand Prix of the International Glass Exhibition at the Habatat Gallery (USA) and granted the Polish Ministry of Culture and Art and National Heritage Gloria Artis Gold Medal for his contribution to arts. Stanisław Borowski’s works have been presented at many important exhibitions in Poland and abroad. They may be found in a number of museum collections, including those of the Glass Museum in Corning, Glass Museum in Frauenau, Glass Museum Rheinbach, Badisches Landesmuseum in Karlsruhe, Musée des Arts Décoratifs in Paris, National Museum in Wrocław and Regional Museum in Jelenia Góra.
A
rtysta szkła. Urodził się w 1944 r. w Moutieres we Francji. Po przyjeździe do Polski i ukończeniu gimnazjum w 1965 roku został zatrudniony w szlifierni Krośnieńskich Hut Szkła. Około 1970 r. zajął się projektowaniem szkła i doskonaleniem techniki grawerowania. W 1972 r. uruchomił własny warsztat grawerski, a w 1976 r. rozpoczął niezależną działalność. W 1982 r. wyjechał do Niemiec, gdzie w Rheinbach uruchomił własne atelier. W 1990 r. założył w Hennef koło Bonn „Glasstudio Borowski”, które dwa lata później przeniósł do Tomaszowa Bolesławieckiego. Tu, wspólnie z synami, rozwinął działalność udostępniając warsztat innym artystom i dzieląc się z nimi swym doświadczeniem. Laureat prestiżowej nagrody Grand Prix Międzynarodowej Wystawy Szkła w Galerii Habatat (USA), w 2014 r. został uhonorowany Złotym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis, przyznanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Prace Stanisława Borowskiego brały udział w wielu znaczących wystawach, w kraju i zagranicą. Znalazły się także w wielu kolekcjach muzealnych, w tym w Glass Museum w Corning, Glass Museum we Frauenau i Glass Museum Rheinbach, Badisches Landesmuseum w Karlsruhe, Musée des Arts Décoratifs w Paryżu, Muzeum Narodowym we Wrocławiu, Muzeum Okręgowym w Jeleniej Górze.
Promotorem doktoratu była prof. Małgorzata Dajewska / The promoter of his honorary doctorate was Prof. Małgorzata Dajewska
231
B
Young-Jae Lee Tytuł doktora honoris causa 2016 Doctor honoris causa 2016
Promotorem doktoratu była dr hab. Katarzyna Koczyńska-Kielan prof. ASP / The promoter of her honorary doctorate was Dr hab. Katarzyna Koczyńska-Kielan ASP Professor
232
U
rodziła się w Seulu w Korei Południowej, gdzie ukończyła studia wychowania plastycznego ze specjalności ceramika. Od 1972 roku żyje w Niemczech. Studiowała w Wiesbaden w Wyższej Szkole Projektowania na Wydziale Ceramiki. W roku 1976 utworzyła własną pracownię ceramiczną w Sandhausen. W latach 1978-1983, w ramach samokształcenia, uczęszczała na zajęcia Wydziału Sinologii i Historii Sztuki Azji Wschodniej Uniwersytetu w Heidelbergu. W latach 1984-1987 była pracownikiem naukowym w Kunsthochschule Kassel. Przełomowym momentem w jej życiu było przejęcie w 1987 roku prowadzenia Keramische Werkstatt Margaretenhőhe w Essen, manufaktury mającej związki z Bauhausem, założonej w roku 1924. Artystce udało się wskrzesić te idee, zmieniając pracownię w warsztat twórczy o rozpoznawalnym na świecie dorobku. Wykreowała w nim również przestrzeń dla kultury: miejsce spotkań i wymiany doświadczeń pomiędzy artystami z różnych miejsc świata. Realizuje misję popularyzatorską i edukacyjną. Od wielu lat udostępnia swój warsztat studentom i absolwentom Pracowni Koła Garncarskiego wrocławskiej ASP. Jest orędowniczką formy naczyniowej. We własnej pracy twórczej Young-Jae Lee z wyrafinowaniem łączy dziedzictwo koreańskiego garncarstwa ze sztuką europejską. W swoim dorobku ma ponad 250 wystaw indywidualnych, w tym w muzeach na całym świecie, które szczycą się posiadaniem jej ceramiki w swoich kolekcjach. Otrzymała znaczące nagrody i wyróżnienia, zarówno za dorobek manufaktury, jak i twórczość własną.
orn in Seoul, South Korea, she graduated from the College of Art Education, specializing in ceramics. Since 1972, she has been living in Germany. She studied ceramics and design at Wiesbaden Polytechnic and in 1976 started her own ceramics workshop in Sandhausen. In 1978-1983, she attended lectures at the Institute of Chinese Studies and East Asian Art History of Heidelberg University. In 1984-1987 she was an academic staff member of Kunsthochschule Kassel. The breakthrough moment in her career came in 1987, when she started running the Ceramic Workshop Margaretenhöhe in Essen, a Bauhausrelated establishment founded in 1924. The artist managed to revive its concepts, turning the place into a creative workshop of international renown. She also made it a culture hub, a meeting place for professional exchange of artists from around the world. It serves a public outreach and educational mission as well. For many years, she has made her workshop available to students and graduates of the Pottery Wheel Studio of the Academy of Fine Arts in Wrocław. She is an enthusiast of the vessel form. In her own creative work, Young-Jae Lee subtly combines the heritage of Korean pottery with European traditions. Her body of work includes over 250 solo exhibitions in galleries and museums all over the world, institutions proud to have her ceramics in their collections. She has been granted a number of significant awards and prizes, both for her workshop activity and artistic work.
A
n artist and designer, born in 1948 in Przybyłowice. Graduated in 1974 from the State College of Fine Arts in Wrocław. Since 1982 he has been living and working in Paris. In 1975-1979, he worked as a designer in the “Barbara” Artistic Glass Factory in Polanica-Zdrój. In 1967-1975, he was an actor in the “Gest” Student Mime Theatre, and in 1976-1980 – in Jerzy Grotowski’s Laboratorium Theatre. He has presented his glass sculptures at over forty solo exhibitions, including New York’s Heller Gallery, Yokohama Museum of Art, National Liberty Museum in Philadelphia and Art Symbol Gallery in Paris. His works have gained international recognition and may be found in the collections of the Corning Museum of Glass in Corning, Museum of Art and Design in New York, Kunstmuseum in Düsseldorf, National Museum in Wrocław, Musée des Arts Décoratifs et Fonds National d’Art Contemporain in Paris, National Museum of Modern Art in Tokyo and Musée de Design et d’Arts Appliqués Contemporains in Lausanne. The artist won the Coburger Glasspreis in Coburg (Germany) in 1985 and the Gold Medal of the American Inter Faith Institute competition in Philadelphia (USA) in 1992. In 1980, he was granted the art scholarship of the Polish Ministry of Culture and Art, and in 1987 – the art scholarship of the French Ministry of Culture and Art. In 2013, he received the Gloria Artis Bronze Medal for his contribution to arts.
Czesław Zuber Tytuł doktora honoris causa 2016 Doctor honoris causa 2016
A
rtysta i projektant. Urodził się w 1948 roku w Przybyłowicach. W 1974 roku ukończył studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Od 1982 r. mieszka i pracuje w Paryżu. W latach 1975-1979 był projektantem w Hucie Szkła Artystycznego „Barbara” w Polanicy-Zdroju, 1967-1975 był aktorem w studenckim Teatrze Mimu „Gest”, w latach 1976-1980 aktor w Teatrze Laboratorium Jerzego Grotowskiego. Szklane rzeźby prezentował na ponad 40 wystawach indywidualnych, m.in. w Heller Gallery w Nowym Jorku, Yokohama Museum of Art, National Liberty Museum w Filadelfii, Art Symbol Gallery w Paryżu. Jego prace zyskały uznanie na całym świecie. Znajdują się w zbiorach muzealnych The Corning Museum of Glass w Corning, Museum of Art & Design w Nowym Yorku, Kunstmuseum w Düsseldorfie, Muzeum Narodowym we Wrocławiu, Musée des Arts Décoratifs et Fonds National d’Art Contemporain w Paryżu, The National Museum of Modern Art w Tokyo, Musée de Design et d’Arts Appliqués Contemporains w Lozannie. Artysta jest m.in. laureatem wyróżnienia Coburger Glasspreis w Coburgu (Niemcy) w 1985 roku, Złotego Medalu w konkursie American Inter Faith Institute w Filadelfii (USA) w 1992 roku W 1980 roku otrzymał stypendium artystyczne polskiego Ministerstwa Kultury i Sztuki, a w 1987 r. stypendium artystyczne francuskiego Ministerstwa Kultury i Sztuki. W 2013 r. uhonorowany został Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Promotorem doktoratu była prof. Małgorzata Dajewska / The promoter of his honorary doctorate was Prof. Małgorzata Dajewska
233
Annex
Aneks
DZIEKANI I PRODZIEKANI WYDZIAŁU CERAMIKI I SZKŁA PAŃSTWOWA WYŻSZA SZKOŁA SZTUK PIĘKNYCH OD ROKU 1946 Wydział Plastyki Przestrzennej z Zakładami ceramiki i szkła, drewna i metalu kierownik inż.
Marian Steczowicz
kontr. prof.
1948-1949
Mieczysław Pawełko
kontr. prof.
Kierownik Zakładu Ceramiki i Szkła
PAŃSTWOWA WYŻSZA SZKOŁA SZTUK PLASTYCZNYCH OD ROKU 1949 Wydział Ceramiki i Szkła od 1950 1949-1950
Mieczysław Pawełko
1950-1952
Mieczysław Pawełko
Rektor PWSSP
1950-1954
Rudolf Krzywiec
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
1954-1957
Stanisław Pękalski
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
1957-1964
Stanisław Pękalski
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki
1957-1964
Maria Dawska
prof. nadzw.
Dziekan Wydziału Szkła
1964-1965
Stanisław Pękalski
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Maria Dawska
kont. prof.
doc.
Kierownik Zakładu Ceramiki i Szkła
Prodziekan
1965-1966
Stanisław Pękalski
Rektor PWSSP
1965-1968
Zbigniew Karpiński
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Halina Olech
doc.
Prodziekan
1968-1970 Zbigniew Karpiński doc.
Dziekan Wydziału Malarstwa, Grafiki i Rzeźby ze Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła
1970-1972 Boroń Jerzy doc.
Dziekan Wydziału Malarstwa, Grafiki i Rzeźby ze Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła
1968-1972
Halina Olech
doc.
Kierownik Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła
1972-1975
Rufin Kominek
doc.
Kierownik Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła
Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła 1972-1980* 1975-1978
Halina Olech
doc.
Kierownik Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła
1978-1980
Rufin Kominek
doc.
Kierownik Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła
* Samodzielna jednostka dydaktyczna z uprawnieniami wydziału oraz prawem przeprowadzania przewodów kwalifikacyjnych na stanowiska adiunktów i docentów.
236
Wydział Ceramiki i Szkła od 1980 1980-1981
Rufin Kominek
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Henryk Wilkowski
doc.
Prodziekan
1982-1984
Rufin Kominek
Rektor PWSSP
1981-1984
Zbigniew Horbowy
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Krystyna Cybińska
doc.
Prodziekan
Rufin Kominek
prof.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Ludwik Kiczura
doc.
Prodziekan
Irena Lipska-Zworska
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
prof.
Prodziekan
1984-1987 1987-1993 1993-1996
Zbigniew Horbowy
Zbigniew Horbowy
doc.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Przemysław Lasak
ad.
Prodziekan
AKADEMIA SZTUK PIĘKNYCH WE WROCŁAWIU OD ROKU 1996 1996-1999
Kazimierz Pawlak
prof. nadzw. / prof.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Katarzyna Koczyńska-Kielan
ad.
Prodziekan
1999-2002
Kazimierz Pawlak
prof.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Katarzyna Koczyńska-Kielan
ad.
Prodziekan
1999-2002
Zbigniew Horbowy
prof.
Rektor PWSSP
2002-2005
Zbigniew Horbowy
prof.
Rektor PWSSP
2002-2005
Jerzy Chodurski
prof.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Mirosław Kociński
ad.
Prodziekan
2005-2008
Małgorzata Dajewska
prof.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Lidia Kupczyńska Jankowiak
prof.
Prodziekan
AKADEMIA SZTUK PIĘKNYCH IM EUGENIUSZA GEPPERTA WE WROCŁAWIU OD 2008 ROKU 2008-2012
Mirosław Kociński
dr hab.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Marta Sienkiewicz
dr
Prodziekan
2012-2016
Małgorzata Dajewska
prof.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Przemysław Lasak
prof.
Prodziekan
Kazimierz Pawlak
prof.
Dziekan Wydziału Ceramiki i Szkła
Krzysztof Rozpondek
prof.
Prodziekan
2016
A n e k s / Annex
237
KIEROWNICY KATEDR Katedra Ceramiki 1956-1965
Julia Kotarbińska
prof. nadzw.
1966-1981
Halina Olech
doc.
1981-1985
Irena Lipska-Zworska
doc.
1981-1986 Irena Lipska-Zworska doc. 1985-1994
Krystyna Cybińska
doc.
1994-1995
Marek Tomaszewski
ad.
1995-1996
Jan Drzewiecki
ad.
1996-1999
Jan Drzewiecki
ad.
1999-2002
Jan Drzewiecki
ad.
2002-2005
Krzysztof Rozpondek
prof. nadzw.
2005-2008
Katarzyna Koczyńska-Kielan
ad. / prof. nadzw.
2008-2012
Krzysztof Rozpondek
prof. sz. pl.
2012-2016
Bożena Sacharczuk
ad.
2016-
Bożena Sacharczuk
ad. / prof. nadzw.
Kierownik Wieczorowych Studiów Zamkniętych dla pracowników „Cerpolu”
Katedra Szkła
238
1952-1965
Stanisław Dawski
rektor PWSSP
1958-1966
Stanisław Dawski
prof. nadzw.
1969-1983
Ludwik Kiczura
st. wykł.
1984-1987
Zbigniew Horbowy
doc.
1987-1990
Ludwik Kiczura
doc.
1991-1993
Henryk Wilkowski
prof. nadzw. / prof. zw.
1993-1996
Kazimierz Pawlak
prof. nadzw.
1996-1999
Małgorzata Dajewska
prof. nadzw.
1999-2002
Małgorzata Dajewska
prof. sz. pl.
2002-2005
Wojciech Peszko
ad.
2005-2006
Stanisław Sobota
ad.
2006-2008
Mariusz Łabiński
ad.
2008-2012
Beata Mak-Sobota
ad.
2012-2016
Mariusz Łabiński
ad.
2016-2017
Leśniak Agnieszka-Banasik
ad.
2017-
Antonina Joszczuk-Brzozowska
ad.
Katedra Ogólnoplastyczna 1980-1985
Jan Kondratowicz
ad.
1985-1988
Halina Olech
doc.
1988-1990
Jan Kondratowicz
doc.
1996-1999
Wiesława Pawelska
ad.
1999-2002
Wiesława Pawelska
prof. zw.
2002-2005
Alojzy Gryt
prof. zw.
2005-2008
Maria Wrońska
ad.
2008-2012
Mirosława Boczniowicz
wykł.
Katedra Działań Interdyscyplinarnych w Ceramice i Szkle 2012-2016
Adam Abel
prof. nadzw.
2016-
Adam Abel
prof. nadzw.
Katedra Restauracji i Rekonstrukcji Ceramiki i Szkła 2005-2008
Henryk Stoksik
ad.
2008-2012
Henryk Stoksik
prof. nadzw.
Katedra Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła 2012-2016
Henryk Stoksik
prof. nadzw.
2016-2018
Henryk Stoksik
prof. nadzw.
2018-
Michał Matuszczyk
prof. nadzw.
A n e k s / Annex
239
LISTA ABSOLWENTÓW KATEDRA CERAMIKI (1952-2018)
>
Dyplom 1952
JM
Nagy Marta
Feret Halina
JM
Peretiatkowicz Maria
Kopyciak-Forowicz Teresa Kowalec Zenobia Olech Halina Ridel Halina
Romanowska Jadwiga
Waśniewski Zygmunt Zdrzałkówna Izabela
JM JM
Przybylski Franciszek Różańska Amanda
Snitek-Tumkiewicz Irena Strzelbicki Dionizy
>
JM JM JM
>
JM
Chierowska Czesława Cybińska Krystyna
JM
Dyplom 1956 Arendarczyk Maria
JM
Frydrychowicz Aleksandra
JM
Bożek-Zbyrad Leokadia Mucha Barbara
Śliwowska Zbigniewa Tołkin-Cizio Irena
>
Korzeniowska Liliana
JM
JM JM
JM JM JM
Dyplom 1961 Barnaś Stanisław
JM
Kopaczyński Ludwik
JM
Opacki Bronisław
Turyński Sławomir
>
JM
JM
Winter Maria JM
JM
Lewicka Liliana
Muszyński Zdzisław
JM
JM
JM
Marszałek Edward
JM
JM
Kulasiewicz Roman
Kupczyk Bogdan
JM
JM
Dyplom 1960
Gay Krystyna
JM
Bartoszewicz Zbigniew
Krzewska Hanna
JM
Żarnowiecki Andrzej
Dyplom 1957 Horoszkiewicz Elżbieta
Dymel Bogusław
Sadulski Adam
JM
JM
JM
Lech Władysław
Dyplom 1954
JM
Baran Roman
Skangiel Irena
JM
JM
Dyplom 1959
Michalak Lidia
JM
JM
JM
Lipska Irena
JM
JM
Truszkowska-Grajewska Zofia
Karasek Paweł
JM
JM
JM
Dzień Adam
JM
JM
Kokoszka Lucyna
Wrzesień Józef
JM
Forma studiów
Dyplom 1958 Marczewska Alina
JM
JM
Piwek Elżbieta
>
JM
Kominek Rufin
Pietrzak Wiesława
240
JM
JM
Niemirowski Eugeniusz
>
JM
Sobczyszyn Franciszek
Hoffmann-Śleżewska Gabriela
Kozikówna Krystyna
>
JM
Owsiewski Jan
Dyplom 1953 Koczor Sandor
>
Migdal Andrzej
Daszuk-Kardasz Aniela Drożdż Irena
>
Forma studiów
JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1962 Bogaczewicz Jerzy
Dąbrowska-Fiderkiewicz Magdalena
JM JM
Garnik Władysław
JM
Podmagórska-Szutkowska Barbara
JM
Klamczyński Marian
JM
Iskra Zdzisław
JM
Józefczak-Kaszczyc Romana Lewicka Barbara
Marszałek Maria
Michałowska-Podsiadły Krystyna Nowak Maciej
Panufnik-Dworska Ewa
Redlarska-Garnik Danuta Szyba Stanisław
Szyszka Zdzisław Werszler Jerzy
Wolanin Bronisław Zubek Andrzej
>
Domagała Stanisław Morelowska Maria
Podoska-Ząbecka Małgorzata Szewczuk Czesław
Kowalczyk Barbara Zawielak Maria
Białowolska-Moroń Maria Łuczak Iwona
Malicka Anna
Poznańska Alfreda Siwiłło Leszek
Wiącek Czesław
>
JM JM JM
Makarewicz Włodzimierz
JM
Malinowska Maria Marciniak Michał
Mielechowicz Ewa
JM
Mikulska Helena
JM
Owczarek Andrzej
JM JM JM
Walentek Zofia
>
JM
Jackiewicz Jolanta Jezierski Jerzy
Krzywicka-Wójcik Barbara
JM
Mikołajczyk Anna
JM
Rokowski Waldemar
JM
Sienkiewicz Agnieszka
JM
Staszko Grażyna
Światkowska-Tackiewicz Jolanta
Łagowski Czesław
Mazurczak-Wieśniak Stefania Piłat Anna
JM JM
Kociołek Zuzanna Genowefa
JM JM JM JM JM JM JM
Wegneris Bożena
JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1970
JM
Hampel Maria
JM
JM
Szyk Krystyna
JM
JM
Wiącek Stanisław
JM
Koczan Regina
JM
Welenowska-Dytko Izabela
JM
Dyplom 1967 Fietko Halina
Tarnawski Jerzy
>
JM
JM
Gryczewska Barbara
JM
JM
Buczyńska Teresa
Ginda-Grabowska Irena JM
JM
JM
Firlej Zofia
JM
JM
Berent Aleksandra
Ciróg Bogusława
JM
JM
Dyplom 1969 Besler Maria
JM
JM
Leśkiewicz Jadwiga
JM
Kuhner Krystyna
JM
Fiderkiewicz Witold
Koroblowski Edward
Falińska Elżbieta
Kostorz Uta
JM
JM
Jędrusiak Marian
JM
Karpińska Cezara
JM
Belko Zofia
Fiutowska Halina
Beynarowicz Anna
Hetmaniuk Bolesław
JM
JM
Dyplom 1968 Botor-Pluta Barbara
Dyplom 1966 Feno-Furmanek Józef
>
JM
Dyplom 1965 Góral-Flis Julia
>
JM
Dyplom 1964 Szymanek-Lange Anna
>
JM
Gola Krzysztof
Dyplom 1963 Godynicka Jolanta
>
JM
JM JM
>
JM JM JM
Dyplom 1971 Barczewska Grażyna
JM
Żerdzicka-Łęgowska Katarzyna
JM
Makowska Jolanta
JM
A n e k s / Annex
241
>
>
>
>
>
>
Dyplom 1972 Bijas Jadwiga Bury Alicja Deryng Grażyna Lachur Maria Matus Wanda Młodnicka-Lenkiewicz Alicja Róg Teresa Walczak Ewa
Bany Janina Czernichowska Halina Faligowska Teresa Gawroński Włodzimierz Granowska Ewa Hollak Zofia Jankowiak Wojciech Kupczyńska-Jankowiak Lidia Ledecki Lech Monikowska Maria Pawlik Maria Tkacz-Tesfaye Barbara Wałkowski Roman
JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM
Sielicki Aleksander
Tomaszewski Marek
>
Dyplom 1977
Pindyk Antonina Podskarbi Maria Polak Maria
Szumowska Elżbieta Tumanowicz Beata
Antoniak Maria
JM JM
JM JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1979 Ciałowicz Anna
JM
Kalbarczyk Regina
JM
Grudzień Halina
Kupczak-Zajadacz Maria Oberda Elżbieta Seniów Jacek
Surma Marta
Szustka Elżbieta
JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1980 Adamczak Danuta
JM
Cichocka Barbara
JM
Auleytner Joanna
Dyrda-Złotarew Maria
Glazer-Jaworska Małgorzata Pytlarz Anna
Rapnicki Andrzej Seniów Anna
Stawiarska Elżbieta Szczygielski Marek Sztachetka Roman Tomacka Barbara
>
JM
JM
Przybyła Jan JM JM JM JM JM JM JM JM
JM
Dziekońska Beata Meiser Jadwiga
>
JM
JM
Wawrykowicz Anna JM JM JM JM JM JM
JM
Bąbel-Piktel Justyna
Krasny Alicja
>
JM
Dyplom 1978 Bułat Barbara
Dyplom 1976 Chodor Ewa Hein Maria Jarczewska Krystyna Kiernicki Jerzy Lubicz-Miszewska Lucyna Matiaszewska Elżbieta Wierzbica Danuta Wołosiak Iwona
JM
Płocica Grażyna
JM JM JM JM
Dyplom 1975 Bagiński Dobrosław Kunecka Krystyna Olczyk Barbara Oremba Krystyna Szmatuła Anna Żochowska Małgorzata
Keller-Tomaszewska Hanna Pelczarska Jadwiga
Dyplom 1974 Ledecka Elżbieta Salamonik Teresa Surtel Krystyna Ziemska Grażyna
JM
Gonczarek Ryta
Dyplom 1973
Borowicz Bogdana
242
JM JM JM JM JM JM JM JM
Dombrowska Maria
JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1981 Barankiewicz Lidia
JM
Gorska-Ulanica Barbara
JM
Biesek Teresa
JM
Klein-Bartkowska Izabela
JM
Mączyński Wojciech
Cerpol
Rusnarczyk Henryk
JM
Pajda Rozalia
Cerpol
Motyka Jerzy Sowada Józef
Szałapska Celina
Szefferska Alicja
>
Skałuba-Krętowicz Małgorzata
JM
Smolińska Longina Strojek Bolesław
Szczepańska Janina Szczygieł Bożena
Michalska Magdalena
JM
Trendel Włodzimierz
JM
Wiencek Renata
Praszczyk Bożena
JM
Sztangret Lesław
JM
Uryga-Mączyńska Bożena
JM
Zaganiacz Kazimierz
Dyplom 1983 Pazdan Janina
Sitek Grzegorz
JM JM
Ziemba Paulina
>
Otlewska Joanna
Czywil Zbigniew
Domagała Leokadia Kawecka Józefa
Kociński Mirosław
Kozłowska-Trojnar Barbara Kujawska Małgorzata Marciniak Krzysztof
Markiewicz-Śliwińska Barbara Miczulska Bożena Mulas Elżbieta
Orłowski Mariusz
Pociejkowicz Katarzyna
Trojnar-Tracz Małgorzata
Kościelak Małgorzata Książek Wojciech
JM
Kwolek Aleksandra
JM
Lukierska Elżbieta
JM
Marjankowska-Trendel Elżbieta
JM
Mrugała Zbigniew
JM
Palowski Gabriel
JM JM JM JM
Rozpondek Krzysztof
>
Hyży Wojciech
Kamiński Roman
Kosowska-O’Ya Liliana Lasak Przemysław
Cerpol JM
Cerpol JM
JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM
JM
Kowalewska Izabela
JM
Marchwicka Anna
Możdżeń Benedykt
JM
Gierczak Alicja
JM
Dyplom 1988 Kirstein Małgorzata
JM
Czernik Janusz
Gargała Stefan
JM
JM
Cerpol
Drzewiecki Jan Janusz
Cerpol
Kilimnik Aleksandra
Bielańska Elżbieta
Czerw Zofia
Cerpol
JM
Dyplom 1986 Czerniak Jolanta
Cerpol
JM
Koczyńska-Kielan Katarzyna JM
Cerpol
Chwedczuk Paweł
Flaczyński Wiesław
Dyplom 1985
JM
JM
Dubiel Iwona
JM
JM
Bartman Michał
Ćwir Włodzimierz
JM
Cerpol
Dyplom 1987 Brzezińska Małgorzata
Dyplom 1984 Spaczyńska-Hajłasz Anna
>
Piller Ewa
JM
JM
Porycka Urszula
>
JM
Baranek Anna
Nawrocka Elżbieta
>
Możdżeń Stanisław
Dyplom 1982 Kaczmarczyk Leszek
>
JM
Podgórska Alicja Sztucka Anna
Cerpol
Tatowicz Andrzej Tatowicz Jolanta
Cerpol Cerpol Cerpol Cerpol Cerpol Cerpol Cerpol JM
>
JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1989 Chmiel Anita
JM
Gawlik-Denga Beata
JM
Falikowski Zbigniew Gryt Remigiusz Guła Zbigniew
JM JM JM
A n e k s / Annex
243
Janczak-Wałaszek Elżbieta
JM
Misztal Joanna
JM
Nowak Katarzyna
JM
Skoczylas Małgorzata
JM
Krawczyk Joanna Różańska Agata
JM
Mysłek-Ziobro Joanna
JM
Sofińska Beata
Szulmanowicz Agnieszka
Dyplom 1990 Adamus Koryna
JM
Chmiel Alicja
JM
Banaś Renata
Dobrowolski Bogusław Jankowska Barbara
Maniecka Grażyna Orlikowska Beata
Paczyński Arkadiusz
>
Hałas-Łożykowska Katarzyna Karecka Agnieszka Karłowicz Irena
Kołomański Piotr
Kucharska Magdalena Paprocka Barbara
Tomaszewska Ilona
Warszewska-Nobis Beata Zielińska Dobrochna Zworska Agata
JM
>
JM JM
JM JM JM
Śliwowska Agata Teper Joanna
Wieleżyńska Anna
>
JM JM
JM
Żurawska-Wieszok Małgorzata
Mikoda Anna
Mikołajczuk Anna Orlita Anna
Płachecka Anna
JM
Romiński Piotr
JM
Światlak-Lucerska Renata Władyka Beata
Dyplom 1993 Huczek-Ryniec Anna
JM
Lewandowska Joanna
JM
Gotowiecka Małgorzata Szkurłatowska Małgorzata
JM JM
Dyplom 1994 Bonter-Jędrzejewska Renata Czyżewska-Zając Ewa Filipkiewicz Elżbieta Kopczyńska Lidia
Kozłowska Małgorzata Mijalska Zuzanna
Mikułowski Paweł
>
JM JM JM JM
JM
Malicka Małgorzata
JM
JM
Gromuł Elżbieta
Lejman-Trzcińska Marta
Jasińska-Potoczna Kamila
JM
JM
Kociumbas Maria
JM
JM
Baczyńska Małgorzata
Kasperski Maciej
JM
JM
Dyplom 1996 Frątczak Beata
JM
JM
JM
Skrzypulec Iwona
JM
JM
Góźdź Andrzej
Panek Anastazja
JM
JM
JM
Kozłowska Anna
JM
JM
Bugajski Stanisław
Kania Ewa
JM
JM
Dyplom 1995 Chrząszcz Barbara
JM
JM
Tomczak Magdalena
244
JM
Czajgucka Grażyna
Sobolewska Nike
>
Wrońska Magdalena
JM
Dyplom 1992 Dobrowolska Aleksandra
>
Werner Małgorzata
Dyplom 1991 Fedrowska Jolanta
>
Święcka Małgorzata
JM
JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1997 Abel Adam
JM
Brożek Agata
JM
Bajer Tomasz
Burzyk Maria JM
Flis Lidia
JM
Ignaczak Agnieszka
JM
Kulla Mirosław
JM
Papidze Leri
JM
Gandziarska Joanna
JM
Komendzińska Iwona
JM
Mielnicka Magdalena
JM JM JM JM JM JM JM JM JM
Rusin-Sułkowska Sylwia Zaganiacz Marcin
>
Dyplom 1998
JM
Czech Honorata
JM
Gocyk Iwona
Hazuka Joanna
Krauza Izabela
Krupa Grzegorz
Krzemień Małgorzata Lawenda Grzegorz Lichwa Beata
Łuczyszyn Kamilla Morawska Dorota Pasińska Anna
Romanek Iwar
Sacharczuk Bożena
Sołtysik Magdalena Surowiec Marta Szprych Anita
Więch Krystian
Wójcik Agnieszka
Pałys Anna
Patuszyńska Monika
Porczyńska Agnieszka
Sienkiewicz Katarzyna Elżbieta Somerfeld-Lasko Małgorzata Szczęsna Kamila
Tymoczko Kamila Zwolińska Wanda
>
Herma-Pasińska Jolanta Ignatowicz Agata
Kramasz Katarzyna
Martynkien Katarzyna Pioruńska Agata Różańska Ewa
Witkowska Anna
>
JM
JM
Piecha Przemysław
JM
Słoń Joanna
JM
Walusiak Sebastian
JM JM JM JM JM
JM JM JM
Waszczak Marcin
>
JM JM JM JM JM
JM
Paluch Monika
JM
JM
Konstantinavićius Agata
Pakuła Małgorzata
JM
JM
JM
Niedziółka Tomasz
JM
JM
Dwojak Magdalena
Małoszyc Marta
JM
JM
Dyplom 2003 Jangrot Agnieszka
JM
JM
JM
Wojewódzka Katarzyna
>
JM
Kocoł Arleta
Ostasiewicz Wioletta
JM
JM
JM
Majer Marta
JM
JM
Carstensen Anija-Christina
Kuźnicki Kacper
JM
JM
Dyplom 2002 Hryniewicz Marta
JM
Dyplom 2000 Baranowska Agnieszka
Specylak-Skrzypecka Anna
JM
JM
Krupka Elżbieta
Ruciński Wojciech
JM
Cychowska Dorota
Hassan Amal Ali
Puszczyński Michał
JM
JM
JM
Pietkiewicz Sebastian
JM
JM
Handzlik Katarzyna
Luberacka Felicja
JM
JM
JM
Kupiec Alicja
JM
JM
Dąbrowska Monika
Kolenda Joanna
JM
JM
Dyplom 2001 Głogowska Bernadetta
JM
JM
Gamnza Agnieszka
>
JM
Chlebowczyk Katarzyna
Gałuszka Anna
Sroka Bartłomiej
JM
Dyplom 1999 Ciach-Malewska Wioletta
Sobota Adam
JM
Budzowski Jacek Chabielska Ewa
>
JM
JM JM JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 2004 Al-Moayad Alia
JM
Chrzanowska Anna
JM
Banaś Renata
Chrzanowska Katarzyna Kolonko Krystyna Kozior Anna
Kurasiak Piotr
JM JM JM JM
L / niest.
JM
Przybysiak Aleksandra
JM
JM
Szałek Marta
JM
JM JM
Rajsz Eliza
Szczęsna Marta
JM JM
A n e k s / Annex
245
>
Dyplom 2005 Bednarz Kinga Magdalena Białecka Alicja
Bogacka Zuzanna Maria Boratyn Marcin Drąg Anna
Dziedzic Kamila
Gabara Agnieszka Karkoszka Łukasz
Kornecka-Cebula Jadwiga Kovacs Viktoria Mazur Alicja
Michniak Małgorzata Nowacka Magdalena Orlińska Edyta
Skowronek Wojciech Wojtaszek Anna
Zaleska Dorota Janina
>
Baczyńska Aleksandra Czarny Małgorzata Dienst Aneta
Drabek Mariola
Gadomska Agata
Gazur Magdalena Ilecka Paula
Kuśmirek Renata
Kwasek Bartłomiej Radomska Agata
Sawicka Katarzyna Sobiło Ewa
Dyplom 2007 Bogacka Zuzanna Chomka Joanna
Dalecka Marzena Domin Sylwia Duda Lidia Dudka Ida Dula Ewa
Habieda Grażyna
Kornecka Cebula Jadwiga Lech Waldemar Miler Julia
Młynowicz Monika Nowakowski Karol Opalska Joanna
Pawłowska Ewa
Rabenda Katarzyna
246
L / niest.
JM
Skrzypczak Zofia
L / niest.
UM / niest.
Wójcik Sławomir
UM
Sinkiewicz Dagmara
L / niest.
Sobczak Magdalena
JM
Zywar Magdalena
JM JM
>
JM
L / niest. L / niest. L / niest.
Dyplom 2008 Barłóg Magdalena
JM
JM
Grobelny Mateusz
JM
JM
Jop Tamara
L / niest.
JM
L / niest.
Bartuś-Winiarska Aleksandra
Jarząb Agnieszka
JM
Kiełczewska Słowikowska Gabriela
JM
Kuśmirek Renata
JM
UM / niest.
L / niest. JM
UM / niest.
JM
Lang Mieszko
L / niest.
L / niest.
Marusińska Karina
JM
UM / niest.
Mańka Anna Micek Piotr
Dyplom 2006 Bartuś Aleksandra
>
Sawicka Marta
Mirynowska Marta JM
Mulczyńska Dorota
JM
Rzeźniak Agnieszka
JM
Sobiło Ewa
JM
L / niest. JM JM
L / niest.
Nawara Szczepan
L / niest.
Sekuła Joanna
JM
Stefani Paweł
JM
JM
Turowski Krzysztof
L / niest.
JM
Śwątoniowska Agata
L / niest.
Ulicka Sylwia
JM JM
>
JM JM JM
UM / niest.
L / niest. JM
Dyplom 2009 Chmielewska Justyna
JM
Goleń Katarzyna
JM
UM / niest.
Kiełbowicz Dorota
L / niest.
L / niest.
Młynarowicz Monika
JM
L / niest.
Dalecka Marzena
Golińczak Agnieszka
UM / niest.
JM
JM
Kowal Izabela
JM
Nowak Piotr
JM
JM
Świtalska Małgorzata
L / niest.
JM
Tarczyńska Kinga
JM
Wiercigroch Justyna
L / niest.
Zywar Magdalena
JM
Sobczak Magdalena
JM
Tadla Bogdana
UM / niest.
Węgrzyn Wirginia
JM
Wiśniewska Malwina
JM JM JM JM
>
JM
UM / niest.
UM / niest. JM
L / niest. L / niest. JM
L / niest.
UM / niest.
Dyplom 2010 Blicharska Ewa
Brzezińska Katarzyna
JM JM
Chrzanowska Katarzyna
JM
Gorska Karolina
JM
Czapla Elżbieta
Jędrusik Dorota
Juchnowska Maria Kocurek Maja
Kopacz Magdalena Kwarciński Jakub
Lewandowska-Mirska Anna Łysiak Magdalena
Matuszewski Karol Micek Piotr
Mika Matylda
Młynarczk Ewa Panek Natalia Paździor Ewa
Plucińska Katarzyna Raczkowska Rita
Sheina Katsiaryna
Skorupska Monika Szlegel Anna
Śniegula Barbara
Świątoniowska Agata Turowski Krzysztof Wań Malwina
Wodyńska Małgorzata
>
L / niest.
JM
JM
Lang Mieszko
Lipnicka Anna
Łobczowski Krzysztof Majewska Agnieszka Patanowska Alicja Piróg Marta
Porzyc Maria
Sadanowicz Jakub
Sanz Garcia Marta Sawicka Marta Sowa Olga
Stankevich Aliaksandr Świtalska Małgorzata
Wiśniewska Malwina Wójcik Maja
JM
Czernik Konrad
JM
Gorczyńska Katarzyna
JM
Holak Monika
L / niest.
Korzonek Klaudia
UM / niest.
Lucińska Weronika
Marcinkowska Agata
JM
Mazurczak Patrycja
UM / niest.
Milczewska Patrycja
L / niest.
Miściur Katarzyna
L / niest.
Rachwalak Łukasz
UM / niest. L / niest.
Samko Beata
JM
Sztybel Liliana
JM
Wencel Hanna
UM / niest.
Wojciechowska Magdalena
JM
Sobczak Ewa
L / niest.
Traczyk Irmina
UM / niest.
Widz Marta
Wojtyła Joanna
JM
Woźniak Anna
JM
Zabuska-Markocka Joanna Żynda Dawid
JM
Krawczyk Karolina
Berdys Patrycja
Garbacz Lucyna
L / niest.
Gruszecka Natalia
Kłapcia Hanna
JM
Gajda Aleksandra
L / niest.
JM
Kiełbowicz Dorota
Badura Karolina
Bondzior Agnieszka
UM / niest.
Cieślak Marta
Jarząb Agnieszka
Dyplom 2012 Bartnicki Jakub
JM
Dyplom 2011 Drapiewska Karolina
>
JM UM / niest. UM / niest. JM JM
UM / niest. JM JM
UM / niest. JM JM JM JM
UM / niest. UM JM JM
UM / niest. UM / niest. JM
>
Dyplom 2013
L / niest.
L
JM L L
L / niest. L L L
M
L / niest. JM L
JM JM L
L / niest. L L L
M
JM
L / niest. L
Biczak Malwina
UM / niest.
Celejewska Ewelina
L
Bondzior Agnieszka Czapla Elżbieta Dujin Kamila Dziąg Olga
Farny Anna
Flądro Piotr
Gorczyńska Karolina Grzybek Anna Kal Emilia
Karbasz Magdalena Kmieć Wojciech
Konstantinavičius Rytis Krankowska Emilia
Lewandowska-Mirska Anna Lucińska Weronika
Marciniak-Kucharska Agnieszka Marcinkowska Agata Matuszewski Karol
Milczewska Patrycja
UM
UM / niest. JM L L
JM
UM L
JM L
L / niest. L / niest. L
UM / niest. UM
L / niest. UM
UM / niest. UM
A n e k s / Annex
247
Milewicz Teresa
Myronova Janina
Podgórski Zbigniew Rachwalak Łukasz Sypko Grzegorz
Szczepaniak Kamil Szlegel Anna
Sztybel Liliana
Traczyk Irmina
Wojciechowska Magdalena Żynda Dawid
>
UM
L
Maćków Patrycja
L
Grzybek Maria
UM UM
Malik Katarzyna
UM / niest.
Maternik Małgorzata
Makowczenko Adam
L / niest.
UM / niest.
Mazurek Katarzyna
UM
Orkisz Ada
UM
Rogiński Patryk
UM
Mrożek Barbara
UM
Osowska Aleksandra Story Anna
Śliwińska Patrycja
Adamczyk Anna
L
Bednorz Karolina
L
Biedrzycka Dorota Birut Ewelina
Dachowska Marta
Dębiec Aleksandra Farny Anna
Filar Justyna
Hejna Elżbieta Ibrom Kamila
Kamińska Karolina
Karbasz Magdalena Kmieć Wojciech
Konstantinavičius Rytis Krankowska Emilia Kuć Anna
Marciniak-Kucharska Agnieszka Milewicz Teresa
Orfiniak Łukasz Orkisz Ada
Pietrasiak Magdalena Podleśny Michał
Rybczyńska Aleksandra Sierocińska Zuzanna Story Anna
Sypko Grzegorz
Śliwińska Patrycja
Wiśniewski Krzysztof Wojtukowicz Adriana
L
Kucharzewski Amadeusz
L
Kulczyńska Dominika
L
Matusik Paulina
L
Orfiniak Łukasz
UM
Pajer Magdalena
UM
Pater Paula
UM
Pazdur Marta
L / niest.
Peringer Mateusz
UM
Przybyła Joanna
UM
Rzerzycha-Myśliwy Małgorzata
L / niest.
Sierocińska Zuzanna
L
Skwarska Paulina
L
Snela Wiktoria
L
Wiwczarek Oskar
L L L
UM L L L
>
Czyrzewska Patrycja
L
UM L
L
UM L L
UM UM UM
UM L L
UM L L
UM L
UM L
UM L L L
UM UM L L L
Dyplom 2017 Borowiec Wiktoria
L
Czyżewska Patrycja
UM
Cyran Diana
Jastrzębski Michał Jira Sara
UM
L
UM
Krycia Anna
L
L
Kamińska Karolina
Kowalewska Magdalena
L
L
L
Klucowicz Kamil
L
L
Birut Ewelina
Kasińska Karolina
L
UM
Dyplom 2016 Dębiec Aleksandra
L
UM
Gałka Marlena
>
L
Bączkowska Agnieszka
Dziąg Olga
Wojtukowicz Adriana
L
Dyplom 2015 Bednorz Karolina
248
Gruszczyńska Marzena
Dyplom 2014 Bączkowska Agnieszka
>
L / niest.
Kombor-Oboz Katarzyna Kosak Bogdan
Kowalska Katarzyna
Maternik Małgorzata Mrożek Barbara
Pietrasiak Magdalena
L L L L L L
UM UM UM
Pinczak Dominika
L
Sikora Karolina
L
Rogiński Patryk Smoła Paulina Zaorska Ewa
>
UM L
UM
Dyplom 2018 Anigacz Alicja
UM
Figura Paulina
L
Bider Marika Filar Justyna
Jackiewicz Agata
Karimova Margaret Kasińska Karolina Klucowicz Kamil
Koenigsberg Wiktoria Krycia Anna
Kulczyńska Dominika Lupa Aleksandra Matusik Paulina
Mazurek Katarzyna Maros Magdalena
Niemczyk Hieronim Obiegło Weronika Olejniczak Marta Peringer Mateusz
Podgórski Zbigniew Przybyła Joanna
Skwarska Paulina
Spławska Karolina Wojtaszek Maria
L
UM L
UM UM UM UM UM UM L
UM UM L L L L
UM UM UM UM L L
A n e k s / Annex
249
LISTA ABSOLWENTÓW KATEDRA SZKŁA (1953-2018)
>
Dyplom 1953 Misztela Józef Orkusz Jerzy
>
Jarnicki Józef
JM JM
>
JM
JM
>
JM JM
JM
JM
Konopka Mieczysław
JM
Rosyk Roman
Sawczuk Wiesław
Wilkowski Henryk
JM
>
JM JM
Flis Władysław
JM
Kiczura Ludwik
JM
Paczos Stanisława Wojna Józef
Hoszowska-Kaufhold Bożena
JM
Onyszkiewicz Waldemar
JM
JM JM JM
JM
Nawrocki Juliusz
JM
Fleischer Aleksander
JM
JM JM JM JM
Dyplom 1966 Aleksiun Jan Jaromir
JM JM
Dyplom 1967 Błaszkowski Jerzy
JM
Czyszczoń Władysław
JM
Gawlik Józef
Łętowska Kazimiera Podfigurny Jan
Załuska Elżbieta
>
JM
Dyplom 1965
Diament Michał
JM
JM
Dyplom 1964
Buchalik-Drzyzga Elfryda
JM
Dyplom 1960 Gajos Lucjan
JM
Górski Józef
Bejnarowicz Teresa
Kosiński Jan
Podlasek Józef
Lachowicz Andrzej Ignacy
Dyplom 1959 Horbowy Zbigniew
JM
Kochman Marian
>
JM
Lach Natalia
Pomagalski Kazimierz JM
JM
Dyplom 1963
Dąbrowa Grzegorz
JM
Dyplom 1958 Włodarczyk Regina
JM
Sarnecki Wszewłod
Pawlicki Ryszard
Drost Jan
Szarek Henryk
Kiriazopoulos Tasios
JM
JM
Trzewik Eryka
250
JM
Grodzka Janina
Rychtowska Regina
>
>
Dyplom 1957
Pawlikowska Halina
JM
Oleksiak-Lowicka Wanda
Kmiecik Edward
Mendyka Janina
>
JM
JM
Turkiewicz Witold
>
JM
Forma studiów
Kaufhold Leszek
Urbańska-Miszczyk Barbara
Jakubik-Gwizda Imelda
Nawrocki Feliks
Dyplom 1962 Reguliński Ryszard
JM
Dyplom 1956 Janota Zygmunt
>
JM
>
Dyplom 1954 Orkusz Danuta
>
Forma studiów
JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1968 Cieślak Zenon
Ciastoń Henryk
JM JM
Gajos Alodia
JM
Gończyńska Aleksandra
JM
Gał Stanisław Lorenc Józef
Łyżka Roman Władysław Maniera Renata
Olewińska Maria Szałowska Marta Unold Leszek
>
Dyplom 1969
Zdep-Łukasiewicz Bogusława
JM
Zuber Czesław
>
JM
Słuczan-Orkusz Monika Strzałkowska Ewa
Maciuch Jan Maraj Jerzy
Słaboń Maria
JM
Dyplom 1972 Gątkowska Anna Hubka Marta
Krysiak Wiesław
Szuszkiewicz Teresa
JM JM
Robaszewski Janusz
Szmyd-Ścisłowicz Zofia Śniegocka Krystyna
Ferens Elżbieta
JM
Więckowski Ryszard
JM
Fiedorowicz Ludwik Gerczuk Ewa
Gołdyn Stanisław
Jodłowski Wojciech Moraś Anna Teresa
JM
Trambowicz Jan
JM
Żeligowska Danuta
JM JM JM JM
>
JM JM JM JM
JM
JM
Ferenz Ludwik
JM
Koprowski Szymon
Baczyńska Ewa
Chodorowska Maria
JM
JM
Przybyła Zdzisława
Dyplom 1973
JM
Chierowska Katarzyna
Łoś Grzegorz
JM
JM
Dyplom 1977 Hrabankova Jana
JM
JM
JM
Woźniak Wiesława
>
JM
Jurkiewicz Alina
Tkaczyk Zofia
JM
JM
JM
Sanojca Zdzisława
JM
JM
Gletkier Małgorzata
Maraj Jadwiga
JM
JM
Dyplom 1976 Guźda Halina
JM
JM
JM
Maślik Marek
Dyplom 1971
JM
Joszczuk Mirosława Kosikowska Jadwiga
>
JM
JM
Letki Lucyna
JM
JM
Gronowska Wanda
Kazanecki Janusz
JM
JM
Dyplom 1975 Jezienicka Ewa
JM
JM
Franczuk Kazimierz
JM
Rybus Stefania
JM
Dymitrowicz Aleksander
Bąk Wacław
Becela Jerzy
Prodanowa Nezabrawka
JM
JM
Szyszka Włodzimierz
JM
Rydz Halina JM
JM
Pijaczewska Lucyna
Krawczyk Kazimierz
JM
Basaj Andrzej
Gumienny Zenon
>
JM
JM
Dyplom 1974 Balicka Anna
JM
Dyplom 1970 Chodurski Jerzy
>
>
JM
JM
Sadowski Stefan
>
JM
Meckier Krzysztof Rzewuska Zofia
>
JM
JM
Paderewska Aleksandra
Wójciak Krzysztof
JM
Glądała Ingeborga
Kowalczyk Stanisław
Radewa Maria
JM JM JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 1978 Balawender Adam
JM
Gnacek Stanisław
JM
Buta Helena
JM
A n e k s / Annex
251
Karkulowski Zdzisław Ukleja Bogusław
>
>
>
>
>
>
Bania Zofia Engel-Samorek Halina Janicki Piotr Jarach Henryka Kalbarczyk Paweł Lewacki Grzegorz Lubiński Krzysztof Stępień Zdzisław Tkaczyk Andrzej Tkaczyk Krystyna Woźniak Zbigniew
JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM
>
JM
JM JM JM JM JM JM JM
JM
Sokalski Zbigniew
JM
JM JM JM JM JM JM JM JM
JM
Hałapacz Kazimierz
JM
Dyplom 1982 JM JM JM JM JM
Dyplom 1983 Diament Mariola Dziki-Grzyszka Jadwiga Regulska Józefa Strzębała Janusz
JM JM JM JM
Duszyc Jarosław
JM
Dyplom 1984
JM
Dyplom 1987
Kucharski Andrzej
JM
Dyplom 1988
JM JM
JM
Kłosowicz Piotr
JM
Mączyńska Barbara
Tomaszewski Konrad
JM JM JM
Dyplom 1989 Brewiński Andrzej
JM
Olech Wojciech
JM
Łożykowski Adam
JM
Dyplom 1990 Kornacki Przesław
JM
Pawłowa Angelika
JM
Komorowska-Birger Paulina Przybysz Jarosław Skamra Hanna
JM JM JM
Dyplom 1991 Gromadowska Beata
JM
Twardowska-Adamska Sabina
JM
Staniszewska Aldona
>
JM
Grudziński Jacek
Idzikowska Barbara
>
JM
JM
Toporowicz Tadeusz
>
JM
Cwalina Ryszarda
Peszko Wojciech
>
JM
Ceglarek Joanna
Kiernożycka-Kulczyńska Małgorzata
>
JM
Dyplom 1986 Guszlewicz Ewa
>
JM
Dryll Paweł
Wydrzyński Ireneusz
>
JM
Dyplom 1985 Dumała Marek
Bieńkowski Robert Dajewska Małgorzata Kurczewska Narcyza Pawlak Kazimierz Wróblewska Krystyna
Stępień Tomasz
Marciniak Adam
Dyplom 1981 Balawender Małgorzata Bombera-Rötschke Jolanta Broda Anna Dutkiewicz Grzegorz Klenner Monika Kmita Edward Praszczyk Andrzej Szlachta Bożena
JM
Zworska Barbara
Dyplom 1980
Andryś Barbara Barylińska Joanna Cichobłazińska-Oleksy Jadwiga Jacyszyn Iwona Ruman Elżbieta Swaton Krystyna Szopowa Georgina
Klimczak-Dobrzaniecka Anna Porażka Beata
Dyplom 1979
Kieras-Sokalska Jolanta
252
JM JM
JM
Dyplom 1992 Staniszewski Grzegorz Talma Piotr
JM JM
>
Dyplom 1993
Górka Jan
JM
Maraj Mateusz
Kulesza Maria
Łabiński Mariusz
Oleszczuk Robert Skrzypek Maciej
Szczepanik Ryszard Turolska Grażyna Werszler Rafał Wójcik Igor
Zachodny Jacek
JM
Otwinowski Marek
JM
Sienkiewicz Marta
JM JM JM JM
Wojciechowska Marta
>
JM
JM
JM
Matuszewska Marzena
JM
Maryszewski Dariusz
JM
Michna Aneta
Radlak Renata
Sozańska-Piotrowska Ewa JM
Zadrożna Marzena
Żurawski Sebastian
>
Dyplom 1995 Adamska-Lech Małgorzata
JM
Dwornik Bożena
JM
Łowińska Izabela Misiorek Anita
Surmacz Agnieszka
Traczyńska Agnieszka
JM
Lis Agata
Miazga Dorota
JM
Mikoda-Antoniewicz Anna
JM
Młynarska Monika
JM
Sołtys Adam Stanek Lidia
Bartoszewski Piotr
JM
Guzik Ewa
JM
Kondratowicz Joanna Koszałka Beata Pelczar Rafał
Reichert Maja
Rubaniuk Monika Sawicka Joanna
Sobota Stanisław
Stankiewicz-Szczerbik Beata
JM JM
Zarychła Magdalena
JM JM
Buraczewska-Opania Iwona
JM
Klecha Dariusz
JM
JM
Tarasin Monika
Tenerowicz Renata
>
JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM JM
JM
Szeligowska Liliana
JM
JM
Huk Dąbrówka
Pawlik Renata
JM
JM
JM
Nowak-Sztachera Bożena
JM
JM
Bielecka Dagmara
Łoś Dominika
JM
JM
Dyplom 2000 Bieniasz Grażyna
JM
Dyplom 1997 Habrat Maciej
Tyc Magdalena
>
JM
JM
Lange-Ferster Sylwia
JM
JM
Karcz Aleksandra
Kaufhold Bartosz
JM
JM
JM
Kaufhold Rafał
JM
JM
Duszyńska-Sokołowska Joanna
Knapik Beata
JM
JM
Dyplom 1999 Górka Monika
Dyplom 1996 Faligowski Robert
JM
Karbownik Katarzyna
Gruszecka Bożena
JM
Karcz Aleksander
JM
Dyplom 1998
JM
Skrzyńska Beata
Gryt Beata
JM
JM
JM
Gawroński Robert
JM
Drzewiecka Grażyna
Mak Beata
Bukiewicz Maria
JM
JM
Dyplom 1994 Michalak-Pelon Grażyna
>
JM
Kulik Agata
Kopeć Ewa
>
Kulla Edyta
JM
Jędryka Katarzyna
>
JM
Barańska-Sasak Edyta Głowacz Joanna
>
Klimek Małgorzata
JM JM JM JM JM JM JM
Dyplom 2001 Borowska Agnieszka Domańska Anna
JM JM
253
Gordowy Joanna
JM
Krej Katarzyna
JM
Górczyńska Monika
JM
Mazurkiewicz Paulina
JM
Gorla Katarzyna
Graczyk-Musiał Jagoda Michalska Danuta Mika Agnieszka Olech Anna
Trzewiczek Elżbieta Wiktor Maria
>
Łucka Magdalena
Maćkowska Katarzyna Podleś Ewa
Stadtmuller Kajetan Staniszewska Maja
Wodowóz Małgorzata Zielińska Iwona
Zieliński Michał
JM
>
Kużaj Paulina
Nowak Danuta
Nowak Patrycja
Pietruszewska Lidia Sołtys Agnieszka
Wasiuk Grzegorz Wąsik Remigiusz
Wójcik Małgorzata
JM
Włodarczyk Paweł
>
Czabrowski Przemysław Gałęski Dariusz
Harasym Patrycja Kozera Monika
Drozdowska Dominika
L / niest.
Stramski Piotr
JM
Witke Katarzyna
L / niest.
Wojdyłło Arkadiusz
JM
Wołowiec Justyna
Wosik Małgorzata
L / niest. JM
JM JM
>
JM
JM
Sokołowska-Grabowiecka Agata
JM
L / niest.
Brożek Elżbieta
Radomski Roman
L/ niest.
JM
Dyplom 2006
Lech Joanna
JM
JM
Krzemińska Marzena
JM
Ciotucha Małgorzata
L
Joszczuk Antonina
JM
L / niest.
JM
Danis Joanna
JM
JM
JM
Zarzeczna-Szkwerko Lidia
JM
Bławut Jacek
JM
Patanowska Alicja
JM
JM
JM
Olak Arkadiusz
Węgrzyn Katarzyna
L / niest.
L / niest.
Nowara Joanna
JM
L
UM / niest.
Nowacka Magdalena
JM
L / niest.
JM
Miara Marta
JM
JM
JM
Maj Ewa
Dyplom 2004 Cieloch Edyta
L / niest.
Maćkowska Katarzyna
L / niest.
JM
Krawczyk Agnieszka
Kopij-Bodziony Izabela
Kuśnierczyk Iwona
JM
Gołowienko Agnieszka
Kotula Katarzyna
JM
Kruszyński Adam
L / niest.
JM
Korek Marcin
Kindler-Skowronek Karolina
Kowalczyk Katarzyna
JM
JM
Dyplom 2005
Kossak-Romańczukiewicz Agnieszka
L / niest.
JM
L / niest.
Kisiel Agnieszka
JM
JM
JM
Wardach Maciej
L / niest.
Burycz Anna
Kalinowski Rafał
254
Trzcionka Magdalena
Dyplom 2003 Dubiel Patrycja
>
Süss-Karwiński Marcin
JM
JM
Kiestrzyń Jan
Przewodowska-Wójcik Marta
JM
Góra Tomasz
JM
Musiał Marta
JM
JM
JM
Michalski Mirosław
JM
Całus Joanna
Jara-Jaworska Marta
Leśniak Agnieszka
JM
Dyplom 2002 Czarnowska Alicja
>
JM
JM JM JM
L / niest. L / niest. JM JM JM
L / niest. L / niest. L / niest.
Dyplom 2007 Bar Agnieszka
JM
Damian-Speruda Beata
JM
Daleczko Agnieszka Kajper Agnieszka
Kopij-Bodziony Izabela
L / niest. JM
UM / niest.
Kubiak Maria
L / niest.
Mysior Ewa
L / niest.
Miłek Magdalena
JM
Rojek-Chmiel Marzena
JM
Maj Ewa
Mistrzyk Marta
Muranica Martin Szott Anna
Szymczakowski Oliwier
Ślipko-Strzałkowska Agnieszka Turek Katarzyna
Włodarczyk Paweł Wrzalik Jakub
>
Kisiel Anna
Kowalska Gabriela
Kowalska Magdalena Lech Joanna Leś Dorota
Major Magdalena
Michalak Wojciech Moryc Katarzyna
Piotrowicz Justyna Puterko Piotr
Radomski Roman
Saternus Katarzyna Wartalska Daria Wierdak Anna
Wołowiec Justyna
Wosik Małgorzata Wójciak Gabriela
L / niest.
Kuśmirek Renata Michalska Judyta Mitka Karolina
Mysiak Dominik
Wiejak Agata
>
Giej-Rusnak Dagmara Helak Irmina
JM
Jeż Elżbieta
UM / niest.
Kwarciński Jakub
L / niest.
Ligenza Agata
JM
Litwa Marcin
L / niest.
Majewska Katarzyna
JM
Marcula Magdalena
JM
Panek Natalia
JM
Rożniata Aleksandra
UM / niest.
Rybak Dagmara
JM
Siedlecki Maciej
L / niest.
Wartalska Daria
L / niest.
Wierdak Anna
UM / niest.
Ziober Anna
UM / niest. L / niest.
JM JM JM
L / niest. JM JM
L / niest.
UM / niest. JM
>
L / niest. JM JM JM
L / niest. JM
JM
Gajewska Julia
JM
JM
Boś Wojciech
Fyda Kamila
JM
JM
L / niest.
Czapla Elżbieta
JM
L / niest.
Biczak Malwina
Brania Iwona
JM
L / niest.
Dyplom 2010 Boduch Tatiana
JM
JM
Kuciński Robert
Trojak Agnieszka
UM / niest.
Dziepak Izabela
Kowalska Kamila
Tepe Sila
JM
JM
Kędzierska Karolina
Śliwa Ewelina
UM / niest.
Bugiel Aleksandra
Kalinowski Rafał
Szydłowska-Korta Agata
JM
Dyplom 2009 Chabielska Joanna
Szostakowska Małgorzata
JM
JM
Gemborys Katarzyna
Spiak Karolina
JM
Czech Grzegorz
Gawłowska Anna
Skorek Karolina
JM
JM
Filipczyk Krzysztof
Schwarz Karol
JM
Blicharski Tomasz
Drozdowska Dominika
Olszańska Karolina
JM
Dyplom 2008 Boduch Tatiana
>
UM / niest.
UM / niest. JM
L / niest. JM JM JM JM
L / niest. JM JM
UM / niest. L / niest. L / niest. L / niest. JM JM JM
UM / niest. UM / niest. UM / niest.
Dyplom 2011 Banaś Arkadiusz
JM
Gawronek Małgorzata
JM
Gaik Magdalena
Górowska Agnieszka Hanusova Tereza
Herniczek Katarzyna Madej Ewelina
Makulska Matylda Michalska Judyta
Mokosinova Martina Sawa Paweł
Sawicka Marta
JM L
JM JM JM JM
UM / niest. JM JM JM
A n e k s / Annex
255
Sikora Anna
JM
Szczerba Małgorzata
UM
Trojak Agnieszka
UM / niest.
Turek Justyna
L
Skrzypczak-Czekajło Zofia Zawierucha Marta
>
Włodarczyk Adam
Wojciechowska Aleksandra
Adamczak Monika
L
Bialik Katarzyna
JM
Borkowska Marta Duma Anna
Guga-Gut Agata
Habrych Katarzyna
Kuczyńska Aleksandra Kujawska Aleksandra Ludko Ewa
Ludwiczak Karolina Mikołajczyk Joanna Mróz Kamila
Piekoszewska Małgorzata Skarba Edyta
Stefaniak Anna
Studzienny Paweł
Szczerba Małgorzata Świerc Sylwia
Utecht-Pasierbek Agnieszka Widz Kamila
Włodarczyk Adam Woźniak Patrycja
Żesławski Michał
Zagórska Anna Żak Justyna
L
JM JM
>
JM JM JM
Domagała Jolanta
L
Garbacz Agata
JM
Godula Patrycja
L
Grudnytska Ganna
L
Havlickova Marta
L
Hebenstreit Magdalena
L
Hołysz Marzena
JM
Hostyński Konrad
L / niest.
Józefowska Anna
L
Kabiesz-Niemiec Dorota
L
Kasperkiewicz Joanna
L / niest.
Konieczna Małgorzata
JM
Bańka Kalina
Cukier Teresa
Dębski Marcin
Drzewińska Agnieszka Głuszek Chrystian
Gołubowska Natalia Kostrzewska Ewa
Kozar Magdalena Krysiak Dagna
Marcula Magdalena Michno Norbert
Mikołajczyk Joanna Mróz Kamila
Panek Natalia
Piecuch Paula
Piotrowska Paula
Kwiatkowska Malwina Lasoń Anna
Stefaniak Anna
Surowiecka Adela
LudkoEwa UM
Madej Małgorzata
L
Mitka Małgorzata
JM
Osman Dorota
L
Pyrek Magdalena
JM
Skarba Edyta
UM / niest.
Studzienny Paweł
UM
Wojciechowska Aleksandra
UM / niest.
Żak Justyna
L
Mitka Magdalena
L
Nowak Jagoda
L
Parkitna Magda
JM
Rajtarowska Joanna
JM
Stachowiak Marcin
L
Więcek Marta
UM
Woźniak Patrycja
L L
UM L
>
L L
L
Di Giovine Lewin
L / niest.
L
Bucek Paulina
Cytarzyńska Paula
L / niest.
UM
L
Cukier Teresa
L
UM
Annusewicz Anna
Bukowska Urszula
UM
L
Dyplom 2014 Amarowicz Małgorzata
Dyplom 2013 Chechelska Magdalena
256
Widz Kamila
JM
Dyplom 2012 Bańka Kalina
>
Szota Agata
JM
L L
UM L L L L L L
UM L L L L L L L L L
UM L L L L
JM L L
UM UM L
UM L
UM UM UM
Dyplom 2015 Annusewicz Anna
Bibrowska Magdalena
UM L
Bukowska Urszula
UM
Bojanek Daria
UM
Dębski Marcin
UM
Czymbor Dajana
L
Burger Magdalena Domagała Jolanta Ersilova Katerina
Głuszek Chrystian Gogola Maria
Graboś Dominika
JankowskaDominika
Kabiesz-Niemiec Dorota Karban Petr
Lasoń Anna
Ludwiczak Karolina Parkitna Magda
Policha Ewelina Przybył Beata
Sipova Katerina Skąpska Hanna
Stachowiak Marcin Więcek Marta
Wodarczyk Magdalena Wręczycka Nina
>
Kolendowicz Ewa
Konieczna Małgorzata Korłub Magdalena
Łukasiewicz Malwina Michno Norbert
Mitka Małgorzata
Montusiewicz Katarzyna Nowak Jagoda
Palewicz Paweł
Pietrasiak Magdalena Rychlik Martyna
Siwilewicz Karolina Smulska Karolina Świerkot Bogna
Warzyc Angelika Zając Marcin
Głowacki Damian
L
Gogola Maria
L
Graboś Dominika
UM
Herman Aleksandra
UM
Jankowska Dominika
UM
Komar Gabriela
UM
Moszak Natalia
UM
Muzyka Joanna
L
Osiniak Gabriela
L
Piotrowska Paula
UM
Przybył Beata
L
Skonecka Olga
UM
Szymaczek Dominik
UM
Vojtiskova Petra
UM
Wrocławska Zuzanna
UM
UM
Kasperkiewicz Joanna
Gargol Nika
L
Godula Patrycja
Józefowska Anna
Gancarczyk Sara
UM
UM
Hołysz Marzena
Dudziak Elżbieta
UM
Bucek Paulina
Grudnytska Ganna
Cichanowicz Agnieszka
UM
Dyplom 2016 Byrdziak Marta
>
L
L
UM UM UM UM UM UM L
UM UM UM L
UM L L L L L L L L
Zygiel Sylwia
>
L L L L L
UM UM L
UM L
UM L L
UM UM L L
UM L L
Dyplom 2018 Burger Magdalena
UM
Dominika Jędrychowska
UM
Cytarzyńska Paula Figura Paulina Granat Alicja
Komorowska Natalia Kozłowska Monika
Lewandowska Antonina Marcjasz Emilia
Montusiewicz Katarzyna Obiegło Weronika Palewicz Paweł
Pikuzińska Michalina Pilic Katarzyna Rostojek Ewa
Rychlik Martyna
Shydlouskya Dziyana
Sroczyńska Weronika Świerkot Bogna
Tomczyk Aleksandra Zając Marcin
Żesławski Piotr
UM L
L L
UM L L
UM L
UM L L L
UM L L
JM
UM UM L
Dyplom 2017 Bednarczyk Maria
Bibrowska Magdalena
L
UM
A n e k s / Annex
257
LISTA ABSOLWENTÓW KATEDRA KONSERWACJI I RESTAURACJI CERAMIKI I SZKŁA (2013-2018)
>
Dyplom 2013 Adamczak Monika
L
Kaczorowska Olga
L
Heide Sylwia
Moszak Natalia
Tkaczyk Lucyna
Wójcik Katarzyna
>
UM
Kowalczuk Natalia
L
Grzybek Maria
L
Kowalczyk Anna
L
Koziczak Justyna
L
Logyan Lilit
Markowska Angelika Miściur Katarzyna
Pietrasiak Magdalena Stefania
Grześkowiak Agnieszka
L
Wiertel Weronika
Krysiak Dagna
Kurpiel Katarzyna Stefaniak Iwona Wręczycka Nina
L
Radomska Jagoda
L
Zabłocka Sylwia
JM JM JM L
Grzybek Maria
Kaczorowska Olga Koziczak Justyna
Markowska Angelika Miściur Katarzyna Moszak Natalia Osman Dorota Proksz Marta
Radomska Jagoda Tkaczyk Lucyna
Wójcik Katarzyna
L L
UM L L L
UM JM JM L
UM UM
Dyplom 2015 Chutkowska Weronika
L
Dymczyk Aldona
UM
Czaja-Arkabus Katarzyna Grześkowiak Agnieszka Pasek Marta
Stefaniak Iwona
Zarzycka Katarzyna
Ziółkowska Magdalena
UM UM L
UM L L
>
UM L
UM L
UM UM L
UM L L
Dyplom 2017 Weronika Chutkowska
Magdalena Ziółkowska
L
Dyplom 2014 Garbacz Lucyna
>
Forma studiów
Garbacz Lucyna Laura
L
Kozar Magdalena
258
L
Dyplom 2016
Czaja Katarzyna
Jakieła Anna
>
>
Dyplom 2013 Dymczyk Aldona
>
Forma studiów
UM UM
Dyplom 2018 Kowalczyk Anna
UM
Zabłocka Sylwia
UM
Wiertel Weronika Kowalczuk Natalia
UM UM
A n e k s / Annex
259
LISTA ALFABETYCZNA OSÓB ZATRUDNIONYCH NA WYDZIALE CiSZ W LATACH 1947-2018
Nazwisko Imię
Rok od-do
Katedra / Wydział
Stopnie naukowe i stanowiska chronologicznie
Abel Adam
1997-
C, KDI
as. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw.
Bar Agnieszka
2011-
Sz
as.
Bańka Kalina Bielawny Franciszek Bielecka Dagmara
Biesek Monika Blusz Andrzej Boczniowicz Mirosława
Bonter-Jędrzejewska Renata Boniecki Ryszard
Boratyn Marcin Boroń Jerzy Braciszewska Marianna Braun Monika Brodzisz Jan
Burski Zbigniew
Chodurski Jerzy Chrzanowska Anna Cybińska Krystyna Cychowska Dorota
Cynk-Widalis Jerzy
Czaja-Arkabus Katarzyna Czarnecki Tadeusz Czarnecka Monika Czepelewski Apolinary Czeski Marcin Dajewska Małgorzata Damian-Speruda Beata Dawska Maria Dawski Stanisław
Drzewiecki Jan Engel Adolf
Falikowski Zbigniew Fedrowski Teodor Ferenz Ludwik Feret Halina
Filipowski Marcin
Gajewska-Prorok Elżbieta Garnik Władysław
260
2013- 1987-2002 2000-
1982-1986 1990- 2001- 2017-
1989-2000 2002-2014 1953-1969 1956-1989 2017-
1964-1968 2009-
1971-2014 1967-2000 1954-2001
1994-1999, 2001-2008
Sz C
Sz C
Sz
O, KDI C Sz C
O C
KDI O K
Sz O C C
as.
mistrz-modelarz
technik / as. / dr / ad. as.
wykł.
wykł. / dr as.
starszy mistrz – szlifiernia szkła mistrz – modelarz
as. / st. as. / ad. / doc. prac. gospodarczy dr / ad
n. zaw. / n.p.p. – grafik warsztatowy um. zlec. / dr / wykł.
um. zlec. / as. / st. as. / ad. / doc. / prof. nadzw. / prof. sz. pl. / prof. zw. st. wykł.
as. / ad. / doc. / prof. nadzw. / prof. zw. as. / st. as. / dr
1950-1952
C
as.
1987-2007
Sz
mistrz – warsztat palników
2017- 2018-
1953-1974 2017- 1984- 2008-
1948-1967 1946-1969 1970-2015 1955-1990 1988-1995 1948-1980
1973-1981 1949-1950 2014-2015 1999-
1972-1976
K K
C K
Sz Sz Sz Sz C
Sz C C
Sz C
KDI O C
as. as.
z-ca prof. / doc. dr / ad.
as. / st. as. / ad. / prof. nadzw. / prof. sz. pl. / prof. zw. technik – warsztat palników
st. as. / zast. prof. kontr. / mian. doc. / prof. nadzw. tyt. nauk. prof. nadzw.
n. zaw. / n. p. p. / st. as. / wykł. / as. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw. n. zaw. / n. p. p. / szlifiernia szkła as.
instruktor / n. zaw. – garncarz as.
kontr. mł. as.
referent techniczny st. wykł. as.
Gawłowski Florian
1988-
Sz
st. technik / mistrz – szlifiernia szkła
Gąsior Maria
2010-
K
as. / dr / ad.
Gazur Magdalena Gdak Michał
Graczyk Waldemar Glosik Petr Gryt Alojzy
Halicki Janusz
Hartman-Wadowska Alicja Hepner Jerzy
Hofman Mieczysław Horbowy Zbigniew Janda Marek Janota Zygmunt
Jastrzębowska Halina
Joszczuk-Brzozowska Antonina Kasperski Maciej Kacynel Bożena Karkoszka Łukasz
Kiczura Ludwik Kieżun Daria
Kociankowski Feliks Kociński Mirosław
Koczyńska-Kielan Katarzyna Kołomański Piotr Kominek Rufin Kondratowicz Jan Konstantinavičius Rytis Kornacki Przesław Kosterna Agnieszka
Kościński Szczepan Kotarbińska Julia Kowalski Marian
Krankowska Emilia Krawczyk Kazimierz
Krzemińska-Baluch Marzena Krzywiec Rudolf
Kupczyńska-Jankowiak Lidia Kupiec Bronisław
Kuźnicki Kacper Kwarciński Jakub Lachowicz Andrzej
Lachur Maria Lamorski Kazimierz Langis Normunds
Lasak Przemysław
2006- 2012-
1985-2011 2013-
1961-1995
1995-2007 1963-1968 1981-2004
1994-2010 1951-1972 1963-2009 1955-1974 1953-1954 1949-1952 2008- 1999-
2000-2018 2006-
1960-2007 2010-
1967-1972 1972-1994 1996-
1988-1996 1987- 1991-
1950-1995 1967-2013 2015 -
1991-1995 2008-2013
1949-1966 1951-1969 1961-1969 1969-1980 2015-2017 1976-1980 2007-
1950-1967 1975-
1958-1970 2015-
2012, 2017- 1957-1969
1969-1977 1974-1997 1976-2003 1995-2002 1986-
C, O, KDI O O
Sz C
MGRz
as. / wykł. wykł.
as. / st. as. / kw. I st. / ad. / kw. II st. / prof. nadzw. / prof. sz. pl. um. zlec. – huta szkła
as. / st. as. / ad. / doc. / prof. sz. pl. / prof. zw.
O
um. zlec. – rysunek
Sz
wykł.
O O
Sz Sz Sz Sz Sz C
Sz K
Sz C
O
wykł.
mł. as. / as. / ad. / st. wykł. wykł. / doc. / prof. zw. n. p. p. – grawer as.
z-ca prof.
as. / dr / ad.
as. / dr / ad. / dr hab. / prof. nadzw. technik – szlifiernia szkła as. / dr / ad.
as. / st. as. / st. wykł. / doc. / prof. sz. pl. / prof. zw. as.
wykł. / st. wykł. / doc. / prof. nadzw.
MGRz C
as. / st. as. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw. / prof. sz. pl. / prof. zw.
C
as. staż. / as. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw.
C
mł. as. / st. as. / doc. / prof.
MGRz C O C
Sz –
C C
O
MGRz
technik / as. / kw. I st. / ad. / st. wykł.
st. as. / ad. / doc. / tyt. nauk prof. / prof. zw. laborant / as. as. / kw. I st. prac. dziek.
n. zaw. / n. p. p. – modelarz zast. prof. / prof. nadzw. um. zlec.
C
as.
Sz
as. / dr
Sz C C
O C
Sz O
MGRz
um. zlec. / as. mł. as. / st. as. / doc.
um. zl. / as. / st. as. / ad. / kw. II st. / prof. sz. pl. / prof. zw. st. wykł. / doc.
mistrz – modelarz
um. zlec. – huta szkła as. / st. as. / ad.
C
as. / ad.
C
garncarz
C C
konserwator pieców ceramicznych as. / st. as. / ad. kw. II st. / prof. nadzw. / prof. zw.
A n e k s / Annex
261
Laszczyńska Agnieszka
2010-2011
C
mgr inż.
Leśniak-Banasiak Agnieszka
2006 -
Sz
as. / dr / ad.
Leśkiewicz Jadwiga Lipska-Zworska Irena Lucińska Weronika Łabiński Mariusz Łańcucki Marian Łowczycki Adam
Łukaszewicz-Jędrzejewska Ewa Łyskowski Konstanty Maćko Krzysztof Mak-Sobota Beata Marusińska Karina
Maternik Małgorzata Matuszczyk Michał
Mazurkiewicz Alfons
Mehl-Minkiewicz Ewa
Michałowski Borys
Michalski Rafał
1958-2001 2017- 1994-
1951-1965 1973-2003
1991-97, 2000- 1981-1985
1982-1986 1994- 2010- 2017- 1998-
1957-1969 1971-1975
1963-1974
1946-1969 1969-1976
2006-2012
C C C
Sz O O K
Sz C
Sz C
KDI K
O
MGRz
C
O
MGRz
1950-1953
Sz
Nawrocki Feliks
Nieużyła Katarzyna Niewójt Helena Nowak Jan
Nowak Julian Olech Halina Opalska-Brzecka Joanna
Opania Tomasz
2017-
2013-2014 1953-1987 2016- 1962-
1982-1990 1950-1979 1949-1993 2008-
1992-2007 2007-
as. / kw. I st. / ad. / st. wykł. st. as. / ad. st. wykł.
dr / wykł. / ad. ad.
laborant – technik ceramik
as. / kw. I st. / ad. / st. wykł. / dr hab. / prof. nadzw. as. / dr / ad. as.
as. / dr / ad. / dr hab. / prof. nadzw. ad. / doc.
um. zlec. / st. as.
st. as. / kontr. ad. / wykł. / z-ca prof. doc.
referent techniczny
Miszteli Józef Mrzewa Michał
as. / dr
KDI
DKI
Moszak Natalia
as. / ad. / doc. / prof. zw.
wykł.
2012-
2015-
as.
O
Mielczarek Krzysztof Mielczarek Piotr
K
KDI Sz – –
Sz C C C
O
MGRz
wykł.
instruktor / mł. as. as.
wykł.
as. / st. as. / ad. prac. dziek. prac. dziek. wykł.
n. zaw.
as. / ad. / doc. as.
as. / dr / dr hab.
Owczarek Witold
2007-2015
O, KDI
wykł. / dr / ad.
Pacyna Renata
2015-
KDI
dr / st. wykł.
Palowski Gabriel
1989-
C
as. staż. / as. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw.
Palewicz Paweł Papidze Leri Pasternak Kazimierz
Pater Kazimierz Pawelska Wiesława
Pawełko Mieczysław Pawlak Kazimierz Pawlikowska Halina
Peszko Wojciech
Pękalski Stanisław
Pijaczewska Lucyna
262
1967-1974
2015-
2015- 2002-
1981-1984
1997-2012 1965-2012 1948-1958 1982-
1957-1969 1969-2002
1988-
1946-1967 1980-1984
AWW
Sz C
Sz O O C
Sz O
MGRz
technik – szlifiernia szkła
instruktor / st. mistrz – garncarz technik – szlifiernia szkła as. / st. wykł.
st. as. / st. wykł. / ad. / prof. zw. zast. prof. / kontr. zast. prof.
as. staż. / as. st. / ad. / kw. II st. / prof. nadzw. / prof. sz. pl. / prof. zw. as. / doc. / prof. zw.
Sz
as. staż. / as. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw.
Sz
as.
C
wykł. / ad. / z-ca prof. / kontr. prof. doc.
Płocica Grażyna
1977-
C
as. staż. / as. / st. as. / ad. kw. II st. / prof. nadzw.
Proksz Marta
2014-
K
as.
Poznańska Alfreda Ptaszyński Stanisław Puszczyński Michał Rachwalak Łukasz Rafałowicz Andrzej Rokowski Waldemar Romiński Piotr Rozpondek Krzysztof
Rzeźnik Paweł Sacharczuk Bożena Selera Anna Seniów Jacek
Sienkiewicz Marta Sitek Grzegorz Skibska Anna Skomorowska Łucja
Smoleński Mikołaj Sobota Stanisław
Steczowicz Marian Stoksik Henryk Supel Zygmunt Surma Weronika Szefferska Alicja Szmatuła Waldemar Szubert Wojciech Szwarc Tomasz Szyba Stanisław
Szyszka Jadwiga Śniatała Stanisław Święcki Zbigniew Tabernacki Drogomir
Teper Joanna Toman Julian
Tomaszewski Henryk Albin Tomaszewski Marek Urban Wiesław
Wantuch–Jarkiewicz Katarzyna Waśniewski Zygmunt Wawrzaszek Urszula Werner Bogusława Wiącek Czesław Wilkowski Henryk Wieschalla Norbert Więckowski Ryszard
1973-2001 1951-1952 2003-
2014-2017 2010-2012 1969-1971 1998- 1989- 2007- 1998-
2013-2016 1980-1982 1994-2017 1984-1989 1985-1996 1950-1969
1969-1994 2011-2014 1996-
2013-
1947-1951 1984-
1959-1983 2018-
1982-1984 1977-2010 1995-
1983-2015 1972-1974 1981-2005 1950-1951 1957-1966 1956-1958 1968-1982 1996-2012 2012-
1948-1949 1950-1951 1980-1985 1980-1982 2012-
1950-1953 2011-2017 2008-2014 1967-1970 1958-1996 1967-1985 1985-2006 1993-
O Sz C
C, KDI O C K
C K
C –
C
Sz, K C
Sz O
MGRz C
Sz
KDI
st. as. / ad. / doc. / prof. sz. pl. / prof. zw. kontr. prof.
as. / dr / ad. as. as. as.
as. / wykł.
as. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw. / prof. sz. pl. / prof. zw. um. zlec. / dr / ad.
as. / dr / ad. / dr hab. prac. dziek. as.
as. / dr / ad. as. / st. as.
pracownik inżynieryjno-techniczny / as.
mł as. / as. / st. as. / wykł. / st. wykł. / doc. / prof. nadzw. as.
as. / kw. I st. / ad. / st. wykł.
WPP
inż. / kontr. prof.
C
st. wykł. / kontr. doc.
C, K C C
O C
O C
MGRz
as. / wykł. / dr / st. wykł. / ad. / dr hab. / prof. nadzw. as. as.
as. / st. wykł. / kw. I st. / ad. / st. wykł. st. technik – laborant
as. / wykł. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw.
as. / st. wykł. / kw. II st. / prof. nadzw. / prof. zw.
C
kontr. ad.
C
tytuł zast. prof. / kandydat nauk chemicznych
C O
MGRz C
n. zaw-palacz pieców ceramicznych n. p. p.
as. / dr / ad. / dr hab. / prof. nadzw.
C
um. zlec. – rzemieślnik gospodarczy 1954-1956
C
as. / st. as. / wykł. / ad.
Sz C K
C K K
C
Sz O
AWWP Sz
kontr. ad. laborant
as. / dr / ad.
kontr. mł. as. as. as.
n. zaw. / n. p. p – modelarz
st. as. / ad. / doc. / prof. zw.
as. / st. as. / ad. / doc. / prof. nadzw. / prof. zw. wykł. / st. wykł. / kw. I st. / ad. / dr hab. / prof. nadzw.
A n e k s / Annex
263
Wiśniewski Włodzimierz
1982-1984
C
wykł.
Wodarczyk Magdalena
2015-
Sz
as.
Wokan Franciszek Wójcik Marian Wojewódzki Stanisław
Wrońska Maria Wrzalik Jakub
Zaborski Maciej Zajączkowski Wiesław Zdanowicz Mieczysław
Zemła Sławomir
1958-1967 1949-1962 1992-2008 2008-
2007-2010 1996-
1971-1998 1950-1970 1970-2003
1968-1994
Sz O
Sz
O MGRz
1977-1991
2013-2016
as. / st. as. / ad. / doc. / prof. zw. st. wykł.
–
prac. dziek.
Sz
Żynda Dawid
st. technik / mistrz – grawer
C
1985-
Żemojtel Janina
as. / kw. I st. / ad.
st. wykł.
C MGRz
Zworska-Raziuk Barbara
2014-
wykł. / kontr. wykł.
O
O
Żak Justyna
z-ca prof. / tyt. z-ca prof. / doc.
as.
Sz - K
1968-1971 1989-2008
instruktor
Sz
Ziomecka Anna Zgraja Teresa
264
1952-1960
Sz C C
wykł.
as. / st. as. / ad. / prof. nadzw. / prof. zw. as.
st. wykł. as.
A n e k s / Annex
265
WYKAZ SKRÓTÓW Nazwny uczelni i instytucji: AIC
BWA
AWWP
Académie Internationale de la Céramique (Międzynarodowa Akademia Ceramiki) International Academy of Ceramics
Biuro Wystaw Artystycznych Office of Art Exhibitions
Wydział Architektury Wnętrz Wzornictwa Przemysłowego The Faculty of Interior Architecture and Design
CiSz
Wydział Ceramiki i Szkła The Faculty of Ceramics and Glass
IWP
Instytut Wzornictwa Przemysłowego Institute of Industrial Design
CPLiA
MDM MGRz MKiS
ODS PAN PWN RG RGSW
Centrala Przemysłu Ludowego i Artystycznego Association of Folk and Art Merchandise Producers Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa Marszałkowska Housing Estate
Wydział Malarstwa Grafiki i Rzeźby Faculty of Painting, Graphics and Sculpture Ministerstwo Kultury i Sztuki Ministry of Culture and Art
Ośrodek Dokumentacji Sztuki Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu Polska Akademia Nauk Ministry of Culture and Art
Państwowe Wydawnictwo Naukowe Polish Scientific Publishers Rada Główna – Senat
Rada Główna Szkolnictwa Wyższego
RN
Rada Naukowa
TMW
Towarzystwo Miłośników Wrocławia Wrocław Lovers Association
SPFCiS
UMCS
Studium Projektowania Form Ceramiki i Szkła Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej Maria Curie Skłodowska University in Lublin
UMK
Uniwersytet Mikołaja Kopernika Nicolaus Copernicus University in Toruń
ZPAP
Związek Polskich Artystów Plastyków Association of Polish Artists and Designers
ZAB
Zakład Artystyczno-Badawczy
Nazwy katedr: AWiW C K KDI MGRz O Sz WPP
Wydział Architektury Wnętrz i Wzornictwa (dawniej AWiWP) Katedra Ceramiki Katedra Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła Katedra Działań Interdyscyplinarnych w Ceramice i Szkle Wydział Malarstwa Grafiki i Rzeźby Katedra Ogólnoplastyczna Katedra Szkła Wydział Plastyki Przestrzennej
Skróty tytułów i stanowisk: ad. as. as. staż. doc. dr dr hab. kontr.
266
adiunkt asystent asystent stażysta docent doktor doktor habilitowany kontraktowy
mł. as. n. p. p. n. zaw. prac. dziek. prof. nadzw. prof. sz. pl. prof. zw. st. as. st. wykł. tyt. z-ca prof. um. zlec. wykł. z-ca prof.
młodszy asystent nauczyciel przedmiotów pomocniczych - wliczany do pensum dydaktycznego nauczyciel zawodu - wliczany do pensum dydaktycznego pracownik dziekanatu profesor nadzwyczajny profesor sztuk plastycznych profesor zwyczajny starszy asystent starszy wykładowca tytularny zastępca profesora – tytuł naukowy nadawany przez ministra umowa zlecenie wykładowca zastępca profesora
Nazwy zakładów ceramicznych, w których odbywały się praktyki: CB CHZPiP CSP Sp.Rz.A. ZB ASP ZB PWSSP ZC ZCS ZFS ZK ZP ZPC ZPS ZPt ZPtS ZWS
Ceramika Budowlana Chodzieskie Zakłady Porcelany i Porcelitu Ceramiczna Spółdzielnia Pracy Spółdzielnia Rzemiosła Artystycznego Zakłady Badawcze Akademii Sztuk Pięknych Zakłady Badawcze Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych Zakład Ceramiki Zakład Ceramiki Stołowej Zakład Fajansu Stołowego Zakład Kamionki Zakład Porcelany Zakład Płytek Ceramicznych Zakład Porcelany Stołowej Zakład Porcelitu Zakład Porcelitu Stołowego Zakład Wyrobów Sanitarnych
Rodzaje studiów: JM L L / niest. UM UM / niest.
Jednolite Magisterskie Licencjackie Licencjackie Niestacjonarne Uzupełniające Magisterskie Uzupełniające Magisterskie Niestacjonarne
A n e k s / Annex
267
WYBRANA BIBLIOGRAFIA Banaś Paweł, Polskie współczesne szkło artystyczne, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk-Łódź 1982 Banaś Paweł, Współczesne polskie szkło i ceramika, Warszawa 1990 Ceramika i szkło, oprac. Maria Jeżewska, Wrocław 1975 Ceramika i szkło polskie XX wieku. Katalog zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu, red. Mariusz Hermansdorfer, oprac. Maria Jeżewska, Bogdan Górecki, Wrocław 2004 Ceramika polska XX wieku. Katalog zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu, red. Danuta Dziedzic, oprac. Maria Jeżewska, Wrocław 1992 Ceramika i szkło. Obszary sensualne / Ceramics and Glass. Sensual Areas, red. Małgorzata Dajewska, Bożena Sacharczuk, Wrocław 2016 Ceramika Nieznana, Wzornictwo ceramiki w zbiorach Muzeum i Katedry Szkła Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu 1946-1997, red. Jan Janusz Drzewiecki, Anna Kopaczyńska, Dorota Szroeder-Szufa, Wrocław 1998 Dawski Stanisław, Szkło wrocławskie, Wrocław-Warszawa-Kraków 1970 Julia Kotarbińska 1895–1979, Rudolf Krzywiec 1893–1982, oprac. Maria Jeżewska, Wrocław 1984 Kolekcje ASP, red. Małgorzata Dajewska, Przemysław Lasak, Wrocław 2015 Opus duarum. Wrocławska szkoła ceramiki, wrocławska szkoła grafiki, red. Dorota Miłkowska, Wrocław 2018 Państwowa Wyższa Szkoła Sztuk Plastycznych we Wrocławiu 1946–1990, red. Wojciech Śmigielski, Irena Zaucha, Wrocław 1990 55 lat Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, red. Fania Sokołowska, koncepcja: Jacek Szewczyk, Ludwik Żelaźniewicz, Czesław Chwiszczuk, Wrocław 2002 Postawy i procesy. Szkło artystyczne z ASP we Wrocławiu, red. Beata Mak-Sobota, Bydgoszcz 2016 Space between Us, red. Katarzyna Koczyńska-Kielan, Elżbieta Łubowicz, Norman Smużniak, Wrocław-Wiesbaden 2016 Szkice z pamięci. Monografia uczelni cz. I, red. Andrzej Saj, Wrocław 1996 Szklane nieznane, Wzornictwo szkła w zbiorach Muzeum i Katedry Szkła Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu 1946-1996, red. Anna Kopaczyńska, Mariusz Łabiński, Dorota Szroeder-Szufa, Wrocław 1997 Sztuka ognia, red. Dobrowolska Aleksandra, Wrocław 2007 Światło i materia. Wrocławskie ceramika i szkło / Light and Matter. Wroclaw Ceramics and Glass, red. Adam Abel inni, Wrocław 2012 Trzy wymiary / Three Dimensions, red. Bożena Sacharczuk, Wrocław 2013 1791–1994. Szkoła plastyczna we Wrocławiu – tradycja i teraźniejszość, red. Andrzej Saj, oprac. Barbara Ilkosz, Wrocław 1994 Wrocław sztuki. Sztuka i środowisko artystyczne we Wrocławia 1946–2006, red. Andrzej Saj, Wrocław 2006 Wrocławska wystawa designu. www.asp.wroc.pl, red. Piotr Kielan, Wroclaw 2008 Wrocławski ogród ceramiki, red. Grażyna Płocica, Wrocław 2002
268
269
70 lat obecności Ceramiki i Szkła na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych / 70 years of presence of Ceramics and Glass at the Wrocław Academy of Art and Design Wrocław 2018 Pod redakcją: Kazimierza Pawlaka
Wydawca / Publisher: Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu / The Eugeniusz Geppert Academy of Art and Design in Wroclaw pl. Polski 3/4, 50-156 Wrocław
Wydział Ceramiki i Szkła / The Faculty of Ceramics and Glass
Komitet redakcyjny / Editorial team management: CiSZ, 70 lat obecności Ceramiki i Szkła na wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych – Historia / CiSZ, 70 years of presence of Ceramics and Glass at the Wrocław Academy of Art and Design – History Anita Wincencjusz-Patyna, Kazimierz Pawlak, Krzysztof Rozpondek, Maciej Kasperski Autorzy tekstów / Texts: Krystyna Cybińska, Jerzy Chodurski, Małgorzata Dajewska, Michał Jędrzejewski, Piotr Kielan, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Aleksandra Kujawska, Irena Lipska-Zworska, Ewa ŁukaszewiczJędrzejewska, Małgorzata Maternik, Kazimierz Pawlak, Stanisław Sobota, Anita Wincencjusz-Patyna Projekt graficzny i skład / Design and layout: Maciej Kasperski Recenzenci / Reviewers: prof. Marek Jakuszewski, prof. Ewa Janus Tłumaczenie / Translation: Jerzy Chyb Korekta / Proofreading: Monika Byczek ISBN: 978-83-65638-86-1 © copyright by Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu Wrocław 2018
Zdjęcia / Photography: Stefan Arczyński, Jerzy Chodurski, Czesław Chwiszczuk, Tadeusz Drankowski, Władysław Garnik, Magdalena Gazur, Zbigniew Holuka, Janusz Hubaj, Piotr Jędrzejewski, Maciej Kasperski, Andrzej Kaszukba, Katarzyna Koczyńska-Kielan, Mirosław Kociński, Rufin Kominek, Helena Kujawska, Lidia Kupczyńska-Jankowiak, Grzegorz Łoś, Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska, Karina Marusińska Małgorzata Maternik, Tomasz Natański, Joanna Opalska-Brzecka, Krzysztof Pachurka, Kazimierz Pawlak, Michał Puszczyński, Piotr Romiński, Stanisław Sielicki, Stanisław Sobota, Grzegorz Stadnik, Janusz Stankiewicz, Tadeusz Szwed, Izabela Wodecki, Maciej Zaborski, Mieczysław Zdanowicz, Justyna Żak Archiwa / Archives: OśrodkaDokumentacji Sztuki Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, oraz prywatne: Adama Abla, Renaty Bonter-Jędrzejewskiej, Krystyny Cybińskiej, Janusza Drzewieckiego, Zbigniewa Horbowego, Katarzyny Koczyńskiej-Kielan, Kariny Marusińskiej, Macieja Kasperskiego Mirosława Kocińskiego, Lidii Kupczyńskiej-Jankowiak, Ireny Lipskiej-Zworskiej, Ewa Łukaszewicz-Jędrzejewska, Kazimierza Pawlaka, Wojciecha Peszki, Krzysztofa Rozpondka, Dawida Żyndy Opracowanie kalendarium, listy alfabetycznej pracowników wydziału, listy dziekanów i kierowników katedr / Compilation of the calendar, alphabetical list of Faculty staff, lists of Deans and heads of units: Jan Drzewiecki Przygotowanie listy absolwentów Katedry Ceramiki (1952-1997) oraz Katedry Szkła (1953-1996) / Preparation of the graduate list of the Ceramics Department (19521997) and Glass Department (1953-1996): Anna Kopaczyńska, Dorota Szroeder-Szufa Przygotowanie listy absolwentów Katedry Ceramiki (1998-2017) / Preparation of the graduate list of the Ceramics Department: Piotr Kołomański Przygotowanie listy absolwentów Katedry Szkła (1997-2017) / Preparation of the graduate list of the Glass Department: Justyna Żak Przygotowanie listy absolwentów (2013-2017) Katedry Konserwacji i Restauracji Ceramiki i Szkła / Preparation of the graduate list of the Department of Conservation and Restoration of Ceramics and Glass: Marta Proksz Opracowanie wykresów / Graphs: Maciej Kasperski Szczególne podziękowanie dla Marty Drobińskiej z Ośrodka Dokumentacji Sztuki przy ASP im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu za pomoc w doborze i opisie zdjęć archiwalnych / Special thanks to Marta Drobińska of the Art Documentation Centre of the Academy of Fine Art and Design in Wrocław for her assistance in selecting and describing the archival photographs