TEN CUDOWNY STAN NIEWAŻKOŚCI…

Ten piękny świat przybiera różne barwy. W ciągu dnia, kiedy mocno świeci słońce jest błękitny, turkusowy lub szmaragdowy. W dni pochmurne granatowy, szary lub wręcz czarny. Nurkowanie jest już przeżyciem samym w sobie. Doskonale wycisza, relaksuje, daje możliwość innego spojrzenia na życie i otaczające nas środowisko oraz bardzo korzystnie wpływa na samopoczucie. Likwiduje nasze leki, strachy i uprzedzenia, pozwala uwierzyć w siebie, a jednocześnie uczy dyscypliny i pokory. Można zachwycać się ciszą, wsłuchując się w bicie własnego serca, w rytm oddechu, poczuć życie każdym skrawkiem swojego ciała i zapomnieć o wszystkim, co zostało na powierzchni. Zawieszeni w toni, w stanie nieważkości nie musimy się nigdzie spieszyć. Odkrywamy w sobie nowe możliwości, a nasze zmysły mają okazję poszaleć.

Nie każdy będzie płetwonurkiem, ale każdy może spróbować. Od czego zacząć? Oczywiście możemy od razu zacząć od zrobienia kursu podstawowego. Jednakże najlepszym sposobem, aby spróbować, jest „Introduction dive” (nurkowanie wprowadzające), które posiada w swoim programie każda organizacja nurkowa. Powinno ono w maksymalnie bezpieczny i przyjazny sposób wprowadzić i zachęcić do nurkowania.

Ponieważ istnieją bezwzględne przeciwwskazania do nurkowania, niezbędna jest wizyta u lekarza nurkowego, który jest upoważniony do wystawienia zaświadczenia, o braku przeciwwskazań do odbycia kursu nurkowego. Jeżeli chodzi o nurkowanie dzieci, przyjmuje się, ze min. wiek do rozpoczęcia nurkowań rekreacyjnych, to co najmniej 8 lat (w płytkiej wodzie i w towarzystwie instruktora), przy założeniu, ze w badaniu przedmiotowym stwierdzi się sprawność i siłę fizyczną, dojrzałość emocjonalna do znalezienia się w środowisku podwodnym oraz brak przeciwwskazań zdrowotnych. Żeby zdobyć pierwszy stopień nurkowy trzeba mieć ukończone 10 lat. U zdrowych kobiet jedynym przeciwwskazaniem do nurkowania jest ciąża.

W każdej istniejącej organizacji nurkowej istnieją odpowiednie standardy oraz programy szkolenia dostosowane do każdej grupy wiekowej i każdego stopnia nurkowego.

Jeśli zdecydowaliśmy się zrobić podstawowy kurs nurkowy, pozostaje nam jeszcze wybrać, jak i kiedy to zrealizować. Wszystko w sumie zależy od nas. Jeśli mamy w okolicy Klub lub Centrum nurkowe, warto się do niego wybrać i na miejscu zorientować się co nam proponuje.

Wiele osób decyduje się na zrobienie kursu w trakcie wakacyjnego wypoczynku z rodziną. Taką możliwość oferuje wiele Centrów nurkowych za granicą. Jednym z nich jest nasze Centrum Nurkowe Amber, znajdujące się w Dalmacji Środkowej, na pięknej wyspie Brač. W trakcie urlopu możemy połączyć wypoczynek ze spełnieniem swoich marzeń. Dobrze jest wtedy zaplanować taki wyjazd na okres dłuższy niż tydzień.

Program szkolenia jest ułożony tak, aby uczestnik ucząc się nie nudził bez końca powtarzanymi ćwiczeniami. Uczestnicząc w zajęciach praktycznych w morzu, mamy od początku możliwość adaptowania się do nowego środowiska. Przy okazji zajęć teoretycznych w Centrum nurkowym, mamy możliwość obserwowania wszystkich czynności związanych z przygotowywaniem do nurkowania, z którymi też „kiedyś” będziemy mieli do czynienia.

Po doprowadzenia do perfekcji wszystkich ćwiczeń na małej głębokości, przyswojeniu sobie zagadnień teoretycznych, wypływamy na pełne morze! Zajęcia omówione, sprzęt spakowany, wszystko zapięte na ostatni guzik. Rano wypływamy wraz z grupa nurkową. Podczas płynięcia mamy czas, aby oswoić się z łódką i nauczyć się procedur związanych z przygotowaniem do nurkowania z łodzi. Stres nieunikniony, szczególnie dla tych, którzy nigdy wcześniej na łodzi nurkowej nie byli. Dla zminimalizowania stresu, kur sanci zawsze wchodzą do wody ostatni, wtedy gdy już nikt z tych „prawdziwych” nie patrzy, nie śmieje się i nie komentuje. Następnego dnia, wszyscy są już „prawdziwymi” nurkami, na łodzi panuje luźna atmosfera, nikt się nie stresuje, można się opalać. Ćwiczenia zaliczone, uśmiech na twarzy i wyraźne zadowolenie z siebie, to najlepsza nagroda za naukę w wakacje. Pozostał już tylko test z teorii i uścisk dłoni instruktorów, przypieczętowany rozpaloną do czerwoności płetwą. Czysta przyjemność. A potem wszystko będzie już inaczej. Tak jak setki naszych przyjaciół płetwonurków na całym świecie, nie wyobrażamy sobie już życia bez nurkowania. Przed nami nowe wspaniałe nurkowania i niezapomniane chwile spędzone z przyjaciółmi, z którymi łączy nas wspólna pasja.

Serdecznie zapraszam.

Grażyna Maciejewska

Grażyna Maciejewska

Zaczynała w końcu lat 70-tych, kiedy nurkowanie było jeszcze w powijakach, a sprzętu jak na lekarstwo. Pierwszy skafander nurkowy skleiła własnoręcznie wraz z mężem. Od tamtego czasu wciąż nurkują razem, a od 17 lat prowadzą Centrum Nurkowe Amber na chorwackiej wyspie Brač, w której się kiedyś zakochali i tak już im zostało.

www.amber-divecenter.com

www.psai.pl

www.psai.com

www.diveralertnetwork.org

www.uhms.org