Słów kilka...
Projekt okładki: Małgorzata Pindur, Foto: Radosław Bryłka
Szanowni Państwo, mamy już jesień, spadają liście jednoznacznie sugerując nadejście zimy. W tematach obecnego magazynu pojawia się między innymi opis pięknej Kornwalii jako miejsca, w którym odnotowywana jest najwyższa temperatura w UK. Może jeszcze znajdzie się czas aby odwiedzić niektóre z jej zakątków. Polecam również wywiad z Panem Ryszardem Hoppe nauczycielem historii w Polskiej Szkole Sobotniej dotyczący 20 rocznicy obalenia muru Berlińskiego. Dodatkowo, cieszę się, że mogę poprzez Magazyn Lokalny przedstawić nowy portal informacyjny, który zastąpi dotychczas istniejący www.wLuton.net. Portal o nazwie www.plus48.co.uk jest nowocześniejszym i bardziej rozbudowanym od poprzednika portalem w ramach którego rozszerzamy zasięg informacyjny o dwie dodatkowe miejscowości Bedford i Hatfield. Jesteśmy tak blisko siebie ze warto wiedzieć co u sąsiadów. Życzę przyjemnej lektury. Robert Szydłowski Redaktor Naczelny
Tematy miesiąca:
TEMAT Z OKŁADKI: Polacy na rozstaju dróg - s.7
TURYSTYKA: Daleka Kornwalia. Tu, gdzie zaczynają się legendy... - s. 14
WYWIAD: “Na podwórku czuliśmy gaz łzawiący...” - s.8
4
SPIS TREŚCI: Przegląd prasy - 6 „Polacy na rozstaju dróg” - 7 Wywiad - 8 Bezpieczeństwo osobiste: narkotyki - 9 Recenzja Filmu: This is it - 10 Maciej - 12 Kolo Obserwacyjne Luton - 13 Turystyka: Kornwalia - 14 Twój Punkt -18 Posty z forum wLuton.net - 19 Dziwne Losy Hanki W. - 20 Recycled Christmas Presents - 22 Turniej Pro Evolution Soccer 2009 - 23 Hatfield Forum - 25 Układ Krążenia - 25 Kampania policji w Bedford - 26 Kącik malucha - 27 Kalendarz imprez - 28 Krzyżówka, Sudoku - 30 Ogoszenia - 31 Redakcja Magazynu Lokalnego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń oraz zastrzega sobie prawo odmowy publikacji reklam czy ogłoszeń bez podania przyczyn.
Napisz do nas lub odwiedź nas! Magazyn Lokalny 13 Collingdon St. LU1 1RT, Luton tel.01582 529 143, mob.0772 47 47 878 Chciałbyś skomentować któryś z artykułów zamieszczonych na łamach Magazynu? Chcesz wyrazić otwarcie swoją opinię lub zadać pytanie? A może potrzebujesz pomocy lub myślisz, że interwencja z naszej strony pomoże rozwiązać Twoje kłopoty? W tych i innych sprawach kontaktuj się z redakcją Magazynu Lokalnego za pomocą naszej skrzynki kontaktowej: info@magazynlokalny.co.uk
Zespół redakcji (Editorial): Robert Szydłowski (Red. Naczelny) Anna Orłoś (Z-ca Red. Naczelnego) Dziennikarze:
Agnieszka Niemczuk Mariusz Ptaś Wiktor Zawierski Roma Kozar Justyna Daszykowska
Wspópraca:
Paweł Michalak Kamil Daszykowski Marcin Dudziński Agnieszka Rębosz Anna Janiak Katarzyna Sobół Monika Sedlak-Kuca Piotr Szarabajko (Bedford) Adam Paryż (St. Albans) Dawid Szmuk (Hatfield) Magdalena Mazurek (Harpenden) Agnieszka Dadziuch Barbara Michewicz Karol Podsiedlak Radosław Bryłka (zdjęcia: okładka, koło widokowe) Małgorzata Pindur (skład i opracowanie graficzne)
Marketing i Reklama (Advertising): tel.: 0772 47 47 878 01582 52 91 43 info@inti-group.co.uk
Ogłoszenia drobne i prenumeraty (Classified ads and subscryption): www.magazynlokalny.co.uk Wydawca: INTI nakład: 7 000 egzemplarzy
Gdzie docieramy? Luton, Dunstable, Leighton Buzzard, Bedford, Hatfield, St. Albans, Welwyn Garden City, Harpenden
Przegląd prasy lokalnej
Listopad miesiąc sztucznych ogni – bądź ostrożny!
Policja jak co roku zwróciła sie do społeczeństwa Bedfordshire z apelem o zachowanie ostrożności i prośba o zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa przy używaniu sztucznych ogni. Miesiąc listopad jest tradycyjnie w Anglii miesiącem sztucznych ogni, co roku policja dostaje w tym czasie wielka liczbę skarg i zażaleń związanych z żartami które przechodzą granice rozsąd-
Zoptymalizuj swoje szanse. Czas na wybor kariery. Uczniowie w Luton z pomocą swoich rodziców musza podjąć ważne decyzje na temat swoje przyszłości. Jakie przedmioty i kwalifikacje powinni wybrać, dotyczy to uczniów z klas 10 i 11 oraz uczniów z klas 12 i 13. Dyplomy sa nowym typem kwalifikacji które sa połączeniem praktyki z teoria. Nauka w szkole wsparta jest praktyka w zakładach pracy. Uczniowie maja szanse aby przepracować co najmniej 10 dni w wybranym przez siebie zawodzie. Każdego roku powiększa sie zakres przedmiotów w których można zdobyć kwalifikacje zawodowe. Na dzień dzisiejszy uczniowie w Luton maja możliwość wyboru w sześciu dyplomach zawodowych należą do nich: Information Technology ,Health and Development , Business Admininistartion and Finance , Construction and the Built Environment , Sport and Active Leisure , Creative and Media and Hospitality. Kwalifikacje te można studiować równolegle z GCSE i A level. Dyplomy zawodów dostępne sa na dwóch poziomach. The Higher Diploma dostępny jest na etapie GCSE, the Advanced Diploma dostępny jest na etapie A level oraz cursach Level 3.
Zarejestruj się aby wziąć udział w zbliżających się wyborach. Jeżeli nie chcesz stracić prawa do udziału w zbliżających sie wyborach, musisz sie zarejestrować. Jest to proste, porostu zadzwoń pod darmowy numer tel. znajduje sie on na formularzy który został dostarczony we wrześniu do wszystkich mieszkańców okręgu wyborczego. Alternatywnie możesz to zrobić wchodząc na stronę www.luton.gov.uk/ electoralservices. Bardzo ważne jest wpisanie numeru ( security code) umieszczonego na wyżej wspomnianym formularzu. Jeżeli nastąpiły w twojej sytuacji rodzinnej jakieś zmiany np. Twoje dzieci skończyły 18 lat i w związku z tym maja prawo aby głosować, wypełnij formularz i prześlij do Luton Borough Council w kopercie – freepost ( nie musisz naklejać znaczka / przesyłka jest darmowa). Jeżeli masz jakiekolwiek pytania lub zgubiłeś formularz zadzwoń pod numer tel. 510380 lub prześlij pytania e-mailem na adres : electoral_services@luton.gov.uk.
Źródło: LutonLine
6
ku i bezpieczeństwa. Starsze osoby czują się zastraszone kiedy żartownisie rzucają na ulicy jajka i mąkę na przechodniów oraz na drzwi wejściowe nieruchomości. Dzieci bardzo często maja dostęp do sztucznych ogni i rzucają je na ulicach pod nogi ludzi jak również pod koła przejeżdżających samochodów. Stwarza to sytuacje bardzo niebezpieczne zarówno dla dorosłych jak I dzieci biorących w tych praktykach udział. Inspektor Naczelny Policji - Neill Waring informuje ze zwiększona zostanie liczba patroli policyjnych na ulicach. Przypomina również iz osoby poniżej 18 roku życia nie maja prawa zakupu sztucznych ogni. Zwraca również uwagę iz istnieje zakaz odpalania sztucznych ogni pomiędzy godzina 23 00 i 7 rano z wyjątkiem nocy 5 Listopada , Diwali night oraz Nowym Rokiem . Jeżeli masz uwagi na ten temat lub wiesz iż powyższe przepisy zostały przez kogoś złamane zadzwoń pod numer tel 01234 841212 linia poufna lub 0800 555111 linia anonimowa.
Żródo: Herald and Post
Zdobycie powyższych kwalifikacji umożliwia młodym ludziom podjecie pracy zawodowej oraz poszerza ich możliwości na kontynuowanie nauki na poziomie akademickim Więcej informacji na www.luton.gov/diplomas.
powyższy
temat
Źródło: LutonLine
Duch w pociągu. Straszny duch był wystawiony w pociągu linii the Marston Vale Line w dzień halloween. Pociąg jechał na trasie Bedford i Bletchley pomiędzy 4.37pm a 6.25pm. Wszystkie dzieci które jechały w pociągu miały okazje być pomalowane i przebrane za ducha. Nie było dodatkowych kosztów za dodatkową atrakcje dla podróżujących. Trzeba było mieć naprawdę mocne nerwy aby wytrzymać w pociągu pełnym strachów przez całą trasę.
Żródło: BedfordToday
Rozstaje dróg – wracać do Polski czy nie ? Co w czasach tak szczególnych jak dzisiejsze może powodować nasze rozterki? Wielu Polaków, moich dobrych znajomych i tych, których dopiero poznałam jest tak naprawdę na rozstaju dróg i na pewno przynajmniej jeden raz zadało sobie to pytanie : czy wracać do Polski czy nie? Czy Luton jest specyficznym miejscem w Anglii – gdzie ludzie częściej myślą o powrocie, a może jest inaczej? Nie raz zastanawiałam się nad tym. Przytoczę poniżej kilka wypowiedzi moich znajomych. Witek, mieszka tu wraz z żoną i dwójką dzieci. Ma pracę i stać go na utrzymanie rodziny oraz mieszkania, ale mówi, że przez cały czas pracuje poniżej kwalifikacji i ma już tego dosyć chce wrócić do Polski. Adam, mówi – nie chcę wracać, pomimo, że nie ma pracy,zawsze znajdę coś przez agencję a w Polsce nie mam szans a poza tym podoba mi się tutaj. Agnieszka chce otworzyć własną działalność, żyje marzeniami o firmie w Anglii - znam dobrze język angielski, mam duże doświadczenie wyniesione z Polski, nie chce się cofać patrzę do przodu i widzę Anglię jako miejsce gdzie będę mogła być successful. Dawid snuje marzenia i mówi o swojej pasji – w Polsce nie miałbym szans na tak drogie hobby przy zarobkach w zawodzie, w którym pracuje. Moją pasją są szybowce i latanie. Zdałem już kurs na pilota szybowca – jest to cos niesamowitego. Marzę o tym, aby mieć własny szybowiec i tak często latać jak tyko będę miał ochotę. Ania - chcę wrócić do Polski zaraz po studiach. Uważam, że tutaj jest dobrze i są lepsze perspektywy, lecz tęsknię do rodziny i znajomych. Chcę zrobić karierę w finansach w Polsce i wiem, że studia w Anglii to dobry początek zawodowej kariery, którą widzę jednak w Polsce.
Małgorzata – ciekawi mnie świat. Jestem zafascynowana wielokulturowością Luton i dlatego przycupnęłam tu na dłużej (śmieje się), ale w obrębie Anglii jest jeszcze wiele do zobaczenia a potem Irlandia i Szkocja wystarczy na część życia a potem zobaczymy. Jakie podsumowanie? Tyle historii ile ludzi. Każdy ma swoje marzenia i pragnienia. Chyba nie możemy w związku z tym uogólniać mówić, że jednak Polacy wyjeżdżają z Anglii lub nie. Wielu z nas osiadło tu na dobre kupując domy czy mieszkania. Inni nie chcą się wiązać z miejscem, bo chcą być wszędzie i wszystko zobaczyć. Dla niektórych najważniejsza sprawa to finanse i tam będą gdzie okaże się, że pracodawca więcej zapłaci. No cóż... życzę wszystkim trafnego podejmowania decyzji na „rozstaju dróg” bo życie jest sztuką podejmowania decyzji. Anna Orłoś
Bezpłatne porównanie polskich kwalifikacji do brytyjskich! Ilość miejsc do bezpłatnych konsultacji ograniczona – SPIESZ SIĘ !!
PROGRAM TRANSQUAL
Czy posiadasz kwalifikacje z Polski i nie jesteś pewien ich brytyjskiego odpowiednika? Skontaktuj się z INTI -Group z (Luton) lub Access Europe (Bedford) a my w ramach projektu TRANSQUAL pomożemy zrozumieć, jaką wartość maja one w UK. Nasza usługa uwzględnia: • Porównanie polskich kwalifikacji do brytyjskich poprzez organizację NARIC • Wydanie listu potwierdzającego najbliższy odpowiednik twoich kwalifikacji w systemie brytyjskim • Spotkanie z doradcą, który poradzi jak najlepiej wykorzystać posiadane kwalifikacje, wiedzę oraz doświadczenie. Poprzez fundusz EU, oferujemy tą usługę BEZPŁATNIE dla osób, które są w tej chwili zatrudnione, pracują przez agencje lub są ‘self-employed’. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt: INTI w Luton tel: 01582 529 143 lub 0772 47 47 878 e-mail: info@inti-group.co.uk 13 Collingdon St. Luton, LU1 1RT (siedziba Magazynu Lokalnego) Access Europe HR w Bedford tel: 01234 218837 e-mail: info@accesseuropehr.co.uk Access Europe HR Ltd, 70b High Street, Bedford, MK40 1NN 7
Na podwórku czuliśmy gaz łzawiący - pamiętam, że płakaliśmy jak bobry… Z nauczycielem historii Polskiej Szkoły Sobotniej, Ryszardem Hoppe rozmawia Marek Dąbrowski. Równo 20 lat temu 9 listopada upadł mur Berliński a wraz z nim komunizm. W Niemczech odbędą się oficjalne obchody zburzenia muru Berlińskiego, wydarzenia, które na pewno zmieniło bieg historii, bieg losów każdego z nas, mam na myśli ludzi, którzy tu mieszkają, którzy wyjechali za pieniędzmi, przygodą a z pewnością za lepszym życiem. MD: Po co powstał mur? RH: Po to aby ograniczyć wyjazdy z komunistycznej Rosyjskiej części Europy do kapitalistycznej Amerykańskiej części, gdzie życie było dużo lepsze i dużo ciekawsze. Europa była oddzielona, życie było inne po każdej stronie. MD: Jako nauczyciel historii jak ocenia Pan sytuacje w Polsce przed upadkiem muru i po, czy upadek muru w pewnym stopniu wpłynął na Pana życie? RH: W Polsce nie odczuwaliśmy upadku muru ze względu na przemiany, w roku 89 w Polsce także wiele się działo. Polacy zdawali sobie sprawę, że komunizm się sypie. Osobiście nie przejmowałem się upadkiem muru, gdyż był to rok 89 i w tamtym okresie bardziej interesowały mnie wybory prezydenckie, gdyż były to pierwsze wybory, w których mogłem brać czynny udział. MD: Jak Pan wspomina komunizm, jakie sentymentalne wspomnienia? RH: Pamiętam ulotki, które były rozrzucane po mieście przedstawiające ówczesną sytuacje w Polsce. Prasa i wszelkie media były cenzurowane i nie oddawały całej prawdy, ludzie zbierali je i musieli to robić w miarę szybko, ponieważ zaraz po rozrzuceniu ulotek milicja natychmiast je zbierała, a kto został przyłapany z taką ulotką mógł zarobić pałką. Inne wspomnienie (jeszcze ze stanu wojennego po 13 grudnia) pojechałem z mamą do dziadków gdzie na podwórku czuliśmy z poprzedniego dnia gaz łzawiący, pamiętam ze płakaliśmy jak bobry. MD: Czy uważa Pan że komunizm musiał upaść czy istniała szansa by istniał do dziś? RH: Komunizm musiał upaść, prędzej czy później. Gdyby nie w 1989 roku upadłby maksymalnie 2 lata później, wszystkie kraje na około NRD zaczęły walczyć by odgrodzić się od ZSRR. Zaczęło się od Polski a potem w reszcie krajów komunizm zaczął upadać jak klocki domina. MD: Pytałem ludzi jak wyobrażają sobie Europę dziś gdyby komunizm nie upadł, jak wyglądałoby życie, jakie jest Pana zdanie? 8
RH: Możemy sobie wyobrażać czarne scenariusze, komunizm był systemem nie ciekawym, faworyzującym górę. Idealnym założeniem komunizmu było by wszyscy mieli po równo a najlepiej gdyby chodzili w mundurkach jak harcerze po ulicy. Komunizm utrudniał samodzielne myślenie, oficjalnie wszyscy byli szczęśliwi, ale trzeba sobie zadać pytanie ile czasu trwałaby wersja oficjalna. MD: Sytuacja: mamy rok 1961, sierpień, dowiaduje się Pan, że swobodna droga na zachód będzie zamknięta ucieka Pan z komunistycznej Polski na zachód czy zostaje Pan i czeka na bieg wydarzeń? RH: Z komunistycznej części Europy przez Berlin dziennie uciekało ok 1000 ludzi, myślę, że gdybym był sam, uciekałbym jak najszybciej, nawet gdybym miał rodzinę i bym się dowiedział ze droga ucieczki na zachód zostanie zamknięta na długi okres czasu gdzie życie z pewnością byłoby łatwiejsze myślę że też uciekłbym razem z nimi. MD: Jak Pan myśli czy Polacy w Luton lub mieszkający w całej Wielkiej Brytanii doceniają to, że komunizm upadł, czy jeszcze o tym pamiętają czy wydarzenia z 1989 odeszły w zapomnienie i żyjemy dalej jakby go nigdy nie było? RH: Młode pokolenie o tym zapomina, naprawdę coraz mniej osób o tym pamięta. Natomiast starsze pamięta o tym i ędzie pamiętać, bo komunizm wniósł coś do życia każdego z nich. Ważne teraz jest by każda indywidualna historia każdego, kto przeżył komunizm została przekazana w ciekawy sposób młodemu pokoleniu by chcieli słuchać i pamiętać. MD: Który z polityków powinien Pana zdaniem reprezentować Polskę 9 listopada w Niemczech prezydent czy premier RP? RH: Zdecydowanie premier, prezydent mógłby powiedzieć cos, co w jego mniemaniu zostanie odebrane jako dobre ale dla opinii publicznej będzie to zbyt ciężkie. MD: Czy upadek komunizmu wpłynął na emigracje do krajów Europy zachodniej czy też Ameryki? RH: Zdecydowanie, sam upadek komunizmu otworzył granice na wyjazdy i wycieczki za granice. MD: Jak Pan uważa w jakim stopniu Polska przyczyniła się do upadku muru mam oczywiście na myśli upadek komunizmu, bo gdyby nie walka wschodu o wolność komunizm trwałby dłużej. RH: Jak już wspomniałem Polska była tym pierwszym klockiem w dominie, który pchnął to wszystko by komunizm upadł.
MD: Jako nauczyciel historii czy uważa Pan, że zaproszenie na rocznice upadku muru w pierwszej kolejności przez Niemcy ,Stanów Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii i Rosji a pominięcie Polski może mieć skutki w stosunkach Polsko-Niemieckich? RH: Nie, nie sądzę, aby miało to wpływ na sytuacje polityczną w Polsce. Niemcy powinni zaprosić nas jako sąsiadów. Po II wojnie światowej Berlin był podzielony na 4 strefy: Brytyjską, Francuską, Rosyjską i Amerykańską. Myślę, że to właśnie stąd te kraje zostały zaproszone jako pierwsze, ale możemy sobie gdybać, bo szczegółów nie znam. MD: Dziękuję za rozmowę.
Aby zobaczyć kawałek muru Berlińskiego nie musimy lecieć do stolicy Niemiec, możemy go zobaczyć w Londynie w Imperial War Museum.
Posiadanie kontrolowanych narkotyków i zaopatrywanie w nie innych (włącznie z dawaniem narkotyków przyjaciołom i rodzinie) jest nielegalne.
Bezpieczeństwo osobiste - Narkotyki
Narkotyki podzielone są na klasy A, B lub C w zależności od powodowanych szkód. Narkotyki klasy A jak heroina i crack kokaina, są najbardziej szkodliwe. Kary za posiadanie czy handlowanie narkotykami różnią się w zależności od klasy i okoliczności, lecz kary za handlowanie są znacznie surowsze od kar za posiadanie niewielkich ilości na użytek osobisty. Używanie narkotyków może także prowadzić do innej działalności przestępczej jak dokonywanie kradzieży, aby zdobyć pieniądze na narkotyki czy prowadzenie pojazdów pod wpływem narkotyków, co jest równie nielegalne i niebezpieczne jak prowadzenie po alkoholu. Używanie narkotyków w rodzinie może bardzo niepokoić i wywoływać zgryzoty. Nie ma prostych odpowiedzi na pytanie dlaczego niektórzy biorą narkotyki a niektórzy nie. Jeśli martwisz się o kogoś kto bierze narkotyki, najlepiej z tą osobą porozmawiać.
Narkotyki i młodzież Prawdą jest że większość młodych ludzi nie bierze narkotyków, a większość z tych, którzy próbują, nie kontynuuje ich używania. Tylko dla niewielkiej mniejszości młodzieży staje się to problemem mimo, że ryzyko jest realne, większość młodych ludzi biorących narkotyki robi to bezpiecznie i bez wpadania w kłopoty, a używanie jednego rodzaju nie koniecznie prowadzi do innych. Większość młodzieży, jeśli chodzi o autorytety najbardziej ufa rodzicom, a więc podanie dziecku faktów we wywarzony sposób może mieć ogromne znaczenie. Badania wykazują, że rozmawianie z dzieckiem o narkotykach zmniejsza niebezpieczeństwo nadużywania przez nie narkotyków.
W nagłej potrzebie
Jeśli podejrzewasz, że ktoś przedawkował narkotyki: • jeśli jest nieprzytomny i bardzo wymiotuje, zadzwoń pod 999 po karetkę pogotowia. • jeśli jest nieprzytomny połóż go w bezpiecznej pozycji (na boku z poduszką za plecami, zgięte kolana do przodu i głowa skierowana w dół). Upewnij się, że w pomieszczeniu jest dobra wentylacja oraz że usta nie są zablokowane. Jeśli dana osoba zażyła ecstasy, może się przegrzać – należy usunąć nadmiar odzieży i chłodzić • mów w sposób spokojny i uspokajaj, że pomoc jest w drodze
•
po przyjeździe karetki powiedz personelowi medycznemu, jeśli wiesz co się stało i jakie narkotyki zażywano. Ani ty ani osoba, która przedawkowała nie będzie miała z tego powodu kłopotów
Po więcej informacji o narkotykach oraz po porady i usługi w twoim rejonie dotyczące leczenia, kontaktuj się z całodobową infolinią organizacji FRANK pod numerem 0800776600 albo odwiedź www.talktofrank.com Przygotowano na podstawie broszury wydanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (Home Orfice) Marzec 2007
9
Relacja z premiery filmu z ostatnich dni Michaela Jacksona:
„This Is It” Po śmierci Michaela Jacksona, która przerwała przygotowania do koncertów w londyńskiej hali O2, podano wiadomość, że jego ostatnie próby zostały nagrane i zapisane, materiały będą wykorzystane do stworzenia filmu dokumentalnego. W środę, 28.10.2009, publiczność na całym świecie była świadkiem premiery tego filmu. „This Is It” trafił do 35 tysięcy kin w 97 krajach. Obraz „This Is It” okazał się sukcesem. Dzieło zarobiło w ciągu jednego dnia 2,2 miliona dolarów. Większość materiału filmowego została nakręcona w czerwcu 2009 roku w Staples Center w Los Angeles oraz w Forum w Inglewood podczas przygotowań Jacksona do „This Is It” Gdy oglądamy film widzimy wyraźnie, że odbywały się wielkie przygotowania sceniczne do koncertów. Miał to być wielki powrót „króla popu”. Po latach gdzie nie był widoczny na scenie ogłosił swoje 10 ostatnich koncertów. Wiele osób zastanawiało się nad tym czy temu podoła. Po pewnym czasie świat dowiedział się, że Jacson zamierza wystąpić 50 razy – wtedy pojawiło się jeszcze więcej wątpliwości. Były i takie głosy, że Jackson nie podoła do 5 koncertu, ale mimo wszystko jego fani wykupili bilety w bardzo szybkim tempie i na pewno nie mieliby, czego żałować, bo czekały ich niezwykłe występy – jak wynikało z przygotowań do koncertów. W trakcie filmu można było otrzymać namiastkę tego, co miało się wydarzyć gdzie np. nakręcono specjalne fragmenty filmów, które stanowiły oprawę wizualną. Na dwupiętrowej scenie znalazły się miotacze ognia , podnośniki , niezwykle efektowne oświetlenie oraz inne nowoczesne systemy do przedstawień tego typu koncertów. Mimo swoich 50 lat Michael prezentował niezwykłą formę i wyczucie rytmu było widać, że jest w swoim żywiole. W filmie mamy przed sobą człowieka który wie dokładnie czego chce, podążającego za wizją i prowadzącego wraz z Kenny Ortega (reżyserem show Jacksona ) wszystkich członków swojej ekipy w celu jej osiągnięcia. Po ogłoszeniu decyzji dotyczącej powstania tego dokumentu pojawiały się coraz częściej pytania – czy to, aby co robią producenci filmu nie jest tylko i wyłącznie skierowane po to aby osiągnąć zysk nie patrząc na szacunek dla zmarłego artysty? Niewątpliwie firma AEG Live która była organizatorem koncertów i włożyła ogromne środki na przygotowanie serii koncertów w ten sposób odrobiła częściowe straty. Inną stroną było udowodnienie wszystkim niedowiarkom, że Michael był w świetnej formie a to, co przygotowywał wraz z ekipą miało pozostać jeszcze długo w naszej pamięci. Sam film nie był kręcony przy zastosowaniu najnowocześniejszych technik filmowych czy montażu. Sceny były kręcone przy pomocy kilku kamer i też zdjęcia nie były najwyższej jakości. Zachowano natomiast jakość dźwięku oraz jego montaż na bardzo wysokim poziomie. Bardzo polecam film wszystkim, którzy byli fanami jego talentu.
dla Magazynu Lokalnego Wiktor Zawierski
10
Przygody Maćka i moje lekcje polskości. Czego nauczył się Maciek przez cztery lata pobytu w Anglii? Ja nauczyłam się od niego dużo, a może raczej przypomniałam sobie to, co przez dwadzieścia lat próbowałam zapomnieć- na czym polega ułańska polskość. Moje przygody maćkowe mam nadzieje, że was rozbawią, dadzą wam do myślenia; na czym polega różnica kulturowa, którą czasami jest trudno zaakceptować i zauważyć, kiedy zamykamy się w naszym polskim świecie ułańskiej kawalerii. I przekonani jesteśmy, że to, co polskie to jest najlepsze. Siedzę na lotnisku w Luton i czekam na Maćka jest początek wiosny 2004. Ludzie przewijają się jak w mrowisku zamykam oczy i słucham szumu, gwaru rozmów śmiechu dzieci witających ojców długo niewidzianych. Okrzyków zdumienia i radości. Słychać tylko polską mowę. Przyjechałam do Anglii 20 lat temu czy ja po tylu latach mogę powiedzieć ze znam Polaków? Na ile życie w Anglii mnie zmieniło? Nie miałam w ogóle kontaktu z Polakami, co ja właściwie wiem na temat współczesnej mentalności polskiej? Na ile się ona zmieniła? Moje lekcje polskości zaczynają się właśnie tutaj na lotnisku w Luton. Nauczyciel pan Maciek- budowlaniec. Właśnie wylądował. Tydzień wcześniej siedzę w kuchni pije kawę pale jednego papierosa za drugim i płaczę rozmawiając przez telefon z moją mama. No i co jam mam teraz zrobić dom sie wali jedno po drugim sie psuje.. Ja sama bez Franco jak sobie poradzę. I znowu buuuuuuu ryczę. Mąż umarł parę miesięcy wcześniej, zostałam sama z dwojgiem dzieci. Boże święty jaka ja jestem biedna znowu buuuuuuuuu ryczę. Przestań ryczeć, bo juz mnie głowa od tego boli mówi matka. Kobieta, która sama wychowała troje dzieci, harowała cale zycie jak wół. Myślę sobie, no tak taki sam los mnie spotkał, teraz na mnie kolej na poświęcenia i złożenia siebie jako ofiary na ognisku rodzinnym. A tak sobie przyrzekałam, że moje życie będzie wyglądało inaczej, lepiej, lżej, bardziej kolorowo. I co deszczówka się urwała, kran cieknie, cholerna pralka niedziela, cały dom do remontu. Słuchaj mówi matka wyślę do Ciebie Maćka to mój sąsiad złota raczka, stolarz, budowlaniec wszyscy go na osiedlu znają, jest tylko jeden problem. No tak wiedziałam myślę sobie zawsze jest jakiś haczyk. On i jego żona to świadkowie Jehowy. I …. mowie, gdzie ten problem? no uważaj, żeby cię nie nakłonił do zmiany religii. Śmieję się na głos. I z czego ty się głupia śmiejesz - pyta matka. Nic, nic wyślij tego Maćka, przyrzekam że nie zmienię religii. 12
No idzie Maciek czapka z daszkiem, kurtka dżinsowa, ma oczywiście duże wąsy i blond włosy, chodzi stawiając stopy do wewnątrz.. Nie wygląda na Świadka Jehowy myślę i śmieje się pod nosem. Maciek deklaruje podniosłe na powitanie ze on umie WSZYSTKO. No nic pożyjemy zobaczymy myślę sobie zaczniemy od rynny i kranu. Remont zaczyna się na drugi dzien.. Jadę do Tesco i kupuje 24 piwa. No wiadomo chłop po robocie musi sobie piwko wypić. Wszystko toczy się jak z płatka, po paru dniach dochodzę do wniosku ze może warto sprawdzić czy stwierdzenie Macka ze umie WSZYSTKO jest prawda, naprawy wykonał fachowo I szybko widzę przed sobą jak to mówią Anglicy “window of opportunity”. Rzucam hasło- rozebranie ścianki działowej w salonie – no i remont rozpoczyna się całą parą. Maciek ma dużo inicjatywy. Po remoncie salonu .. mówi do mnie, a może tak łazienkę bym pani nowa zrobił ? Niegłupi pomysł cały wieczór siedzimy I nakreślamy koncepcje. Mowie może jedna ścianę rozbierzemy i luksfery założymy .. fajnie by taka szklana ściana wyglądała . Podkreślam że musze sprawdzić czy nie potrzebuje na to pozwolenia. Na drugi dzień wracam z pracy, przed domem kupa gruzu Maciek wita mnie z uśmiechem, wygląda jak piekarz cały obsypany białym popiołem. Mówię, a ten gruz skąd - serce skacze mi do gardła . Pani idzie za mną, o niech pani zobaczy, prowadzi mnie na górę. O Kurcze nie ma ściany .. łazienka właściwie wisi w powietrzu. Mówie panie Maćku ... no fajnie ze pan ma inicjatywę …staram się być spokojna i cywilizowana a w środku czuje jak złość się we mnie wzbiera … myślę … oddychaj głęboko i w sposób kontrolowany bo zawału dostaniesz. No i nie wytrzymuje juz nie ma pana Macka tylko się drę .. Maciek cholera jasna czy ciebie pokręciło kto Ci mówił ze masz tą ścianę wywalić ? Stoi przede mną z tymi polskimi, białymi wąsami I mruga nerwowo .. No jak pani Ireno pani toć wczoraj mówiła ze luksfery, że szklana ściana no to rozwaliłem. Matko Boska .. myślę .. czy my mówimy tym samym językiem. Staje na tym że wyboru nie mam szklana ściana będzie jutro murowana bez względu na to czy pozwolenie potrzebne czy nie . Pierwsza lekcja - UWAŻAJ co mówisz. Po paru dniach ściana stoi a stara wanna wyjeżdża do ogrodu. Moi sąsiedzi Anglicy zaczynają na mnie spoglądać podejrzliwie. Sąsiad Richard jednego poranka zatrzymuje mnie i mówi .. duży remont masz - no to ja że, przepraszam za hałas I niewygodę .. Nie, nie - mówi -nie ma problemu, ale na-
dal się kreci czuje ze chce jeszcze cos powiedzieć. Widzisz Irena mówi ja nie wiem może to normalne w Polsce ale moja zona trochę jest wstrząśnięta. O cholera myślę o co chodzi co on ( Maciek) znowu zrobił. Widzisz – ciągnie - ten twój budowlaniec codziennie się kapie w starej wannie w ogrodzie. Rozbiera się na majtki namydla się od góry do dołu I potem stoi pod wężem przez 10 -15 min .. cala woda leci na nasz ogród. Ja zaczynam się śmiać chyba trochę histerycznie. Richard patrzy na mnie jakbym z byka spadla. Próbuje spoważnieć i przepraszam .. I am so sorry, I will have a word with him – zapewniam. Ale o mało nie pękam ze śmiechu, no chwała Bogu ze choć w majtkach się kapie myślę. Wieczorem przy kolacji próbuje przekazać informacje Maćkowi jak najdelikatniej. Macek się śmieje i mówi - pani Ireno ale Ci Anglicy to są dziwni. Toż człowiek się musi po pracy umyć. Myślę sobie, hmm jakby nie było ma racje ja jeżdżę do koleżanki która niedaleko mieszka korzystać z prysznica. No ale po dłuższej rozmowie udaje mi się Macka przekonać aby używał mniej mydła i przestawił wannę na drugi koniec ogrodu. Ze zdziwieniem odnotowuje ze piwa z kartonu nie ubywa. Może ja już nic nie wiem na temat Polaków myślę - niepijący budowlaniec .. czy musze zweryfikować stereotyp który mi utkwił w głowie z przeszłości - ale o tym w następnym numerze przygód Maćka. Irena Falcone
Wielkie Kolo Obserwacyjne – nowa atrakcja w Luton. Od 17 października mieszkańcy Luton mieli okazje aby obejrzeć swoje miasto z lotu ptaka. Wielkie Kolo obserwacyjne o wysokości 35 metrów umieszczone na St George’s Square , jest największym przenośnym kołem obserwacyjnym w Europie. Wyprodukowane w Niemczech 5 tonowe koło zostało zamontowane w 5 dni przez Firmie z Nottingham Giant Attractions Ltd. Spektakularnie oświetlone nocą 24 wagony były niesamowicie atrakcyjne szczególnie w ciągu tygodniowej przerwy szkolnej.
DALEKA KORNWALIA TU, GDZIE ZACZYNAJĄ SIĘ LEGENDY…
Wrzesień 2009. Zapowiadał się ostatni niemalże letni weekend: ciepły i słoneczny. Postanowiliśmy wykorzystać go na dawno planowaną wyprawę do dalekiej Kornwalii, przepięknej krainy wrzosowisk położonej na najdalej wysuniętym na południowy-zachód krańcu Anglii. TINTAGEL CASTLE Naszą podróż rozpoczęliśmy w najwyżej położonym miejscu na wybrzeżu kornwalijskim, tu gdzie narodziła się legenda o królu Arturze i rycerzach Okrągłego Stołu. Ruiny zamku, w którym miał urodzić się i wychować król Artur mieszczą się nieopodal uroczej wioski Tintagel. Według legendy zamek-forteca zbudowany w XIII w. nad morzem należał do księcia Kornwalii Gorlois’a. To jego małżonka księżna Igranie dzięki magii największego czarodzieja wszechczasów Merlina poczęła legendarnego króla Artura. Ówczesny król Uther Pendragon zamieniony w księcia Gorlois’a dostał się na zamek, aby w ten sposób mogła spełnić się przepowiednia Merlina. Tą i wiele innych ciekawych legend związanych z tym miejscem poznać można czytając przewodnik po Tintagel Castle (3,99 GBP). Dziś ruiny zamku zwiedzać można w godzinach od 10:00 do 16:00 (do końca marca 2010 r. – oprócz 24-26 grudnia i 1 stycznia, kiedy zamek jest zamknięty), natomiast w okresie wiosenno-letnim od 10:00 do 18:00. Wstęp płatny: dorośli – 4,90 GBP, dzieci (5-15 lat) – 2,50 GBP, rodziny – 12,30 GBP, zniżki dla grup (11+), dzieci do lat 5, członkowie English Heritage – wstęp wolny. Przy zamku nie ma żadnych parkingów, zatrzymać się trzeba na jednym z kilku dużych parkingów w centrum Tintagel i stamtąd czeka nas 15-minutowy spacer pod strome liczące ponad 100 stopni schody wiodące na szczyt wzgórza. Parking położony najbliżej zamku jest najdroższy, kolejny położony 100 metrów dalej jest znacznie tańszy; na wjeździe do Tintagel jest też darmowy parking, do ruin jest od niego tylko kilka minut piechotą dalej. Osobom podróżującym z małymi dziećmi polecam zaopatrzenie się w nosidełka dla maluchów, gdyż z wózkiem nie sposób ani zejść do jaskiń mieszczących się w zatoczkach u podnóża klifów, ani pospacerować ścieżkami wijącymi się po klifach, ani wejść na górę na zamek. A szkoda byłoby przegapić te oszałamiające widoki rozpościerające się z wysokich klifów, na których wznosił się niegdyś zamek. Kod: PL34 0HE. W samym Tintagel polecam jeszcze dwa miejsca warte odwiedzenia. Jednym z nich jest oddalony
14
od zamku o 10 minut spacerem wzdłuż wybrzeża kościół St Materiana’s zbudowany w latach 10801150. Wstęp wolny. Kod: PL34 0AJ. Drugie, to Tintagel Old Post Office – uroczy XIV-wieczny budynek mieszczący się w samym centrum Tintagel przy Fore Street. Wstęp płatny: dorośli – 3 GBP, dzieci – 1,50 GBP, rodziny – 7,50 GBP, zniżki dla grup (10+), członkowie National Trust – wstęp wolny. Niestety zimą, czyli poczynając od 1 listopada do 13 marca, nieczynny. Kod: PL34 0DB.
BOSCASTLE Nieopodal Tintagel mieści się malownicza wioska Boscastle ze średniowiecznym portem, uroczymi domkami i pochowanymi kościółkami. Niegdyś ruchliwy port dziś gości zaledwie kilkanaście rybackich kutrów. Niezaprzeczalnie jednak warto zatrzymać się w tym czarującym miejscu, choćby dla samego Muzeum Czarów, które posiada największą na świecie kolekcję eksponatów związanych z guślarstwem oraz bibliotekę mającą ponad 3 tys. tytułów związanych z okultyzmem. Informacja dla zainteresowanych czarownic: przy muzeum zaparkować można miotłę. Samochód zostawić należy nieco dalej na płatnym parkingu. Niestety muzeum czynne jest tylko w okresie od kwietnia do końca października: od poniedziałku do soboty w godzinach od 10:30 do 18:00, w niedziele od 11:30 do 18:00. Zimą nieczynne. Więcej informacji na temat muzeum znajduje się na stronie internetowej: www.museumofwitchcraft.com. Kod: PL35 0HD.
MEN-AN-TOL I LANYON QUOIT Men-an-Tol to intrygujący monument składający się z dwóch pionowych bloków kamiennych ustawionych po dwóch stronach okrągłego głazu z dziurą w środku. Trzeba przyznać, że to dosyć ciekawe miejsce, szczególnie biorąc pod uwagę lokalizację. Żeby się doń dostać, trzeba zostawić samochód przy wiejskiej drodze i dalej udać się pieszo na ponad półmilowy spacer po okolicznych polach. W drodze do Men-an-Tol mijamy kilka opuszczonych i zaniedbanych gospodarstw oraz połacie ziemi porośnięte splątanymi jeżynami i paprociami. Niewiele brakowało a przegapilibyśmy przejście przez ponad metrowy kamienny mur i ścieżkę wiodącą do kamieni. To miejsce posiada niesamowity klimat. Lokalne legendy mówią, że każdy kto przejdzie przez dziurę w okrągłym głazie odpowiednią ilość razy wyleczony zostanie z dolegliwości związanych z krzyżem, bezpłodnością i problemami z oddychaniem. Potraktujmy jednak legendy z lekkim przymrużeniem oka. Wstęp bezpłatny. Najbliższy kod: TR20 8NR. Lanyon Quoit z kolei składa się z olbrzymiego kamienia leżącego na trzech pionowych blokach kamiennych. Niektórzy nazywają tą konstrukcję Stołem Olbrzyma lub Grobowcem Olbrzyma. Ta ostatnia nazwa bierze się stąd, że w pobliskim grobie znalezione zostały olbrzymie kości. Wstęp bezpłatny. Najbliższy kod: TR20 8NR.
Osobom lubiącym spacery po bezdrożach polecam wyprawę do obu tych monumentów. W okolicy mieści się jeszcze kilka innych ciekawych miejsc, jak np. Nine Maidens Stone Circle, Green Burrow mine i Bosilliack Barrow burial chamber. Ale jeśli ktoś nie ma ochoty na samotne wędrówki po wrzosowiskach, można zamówić sobie przewodnika w firmie Western Discoveries: www.westcornwallwalks.co.uk/menanatolwalk.html.
ST MICHAEL’S MOUNT
Unikatowa piramidalna wysepka z zamkiem i XIV-wiecznym kościołem Św. Michała i Wszystkich Aniołów to kolejne miejsce naszej wyprawy. Wyspa, do której wiedzie kamienna droga (dla pieszych) z Marazion o długości 366 metrów, odcinana jest od lądu w czasie przypływu. Dostać się na nią można wówczas tylko i wyłącznie łodzią. Przejazd płatny: dorośli – 1,50 GBP, dzieci ponad 1 rok – 1,00 GBP, dzieci do 1 roku – bezpłatnie. Łódki odpływają co kilka minut z dwóch miejsc: w czasie przypływu z nabrzeża wioski Marazion, a kiedy poziom wody się nieco obniży ze skał oddalonych ok. 100 metrów od nabrzeża. Niedaleko plaży znajdują się dwa płatne parkingi. Sam zamek został oddany pod opiekę National Trust w 1954 roku. Jednak tylko część zamku dostępna jest dla zwiedzających, gdyż druga część nieprzerwanie od 1659 roku należy do członków rodziny St Aubyn. W zamku obejrzeć można między innymi fragmenty dawnych zbroi, świetnie zachowane meble, obrazy przedstawiające zarówno sam zamek w róż-
nych okresach, jak i zamieszkującą go rodzinę. U podnóża zamku znajdują się przepiękne ogrody również udostępnione do zwiedzania w okresie od maja do października (za dodatkową odpłatnością). Wstęp do samego zamku płatny: dorośli – 6,60 GBP, dzieci – 3,30 GBP, rodziny – 16,50 GBP, rodziny z jedną osobą dorosłą – 9,90 GBP, zniżki dla grup (15+), członkowie NT – wstęp wolny. Zamek udostępniony jest do zwiedzania od 29 marca do 1 listopada (od niedzieli do piątku, w soboty nieczynny) w godzinach od 10:30 do 17:00. W okresie zimowym zamek czynny jest tylko we wtorki i piątki dla zorganizowanych wycieczek z przewodnikiem. Zatem przed zaplanowanie wycieczki na zamek najlepiej będzie upewnić się wcześniej, czy w danym dniu można się będzie doń dostać. Więcej informacji na stronie internetowej zamku: www.stmichaelsmount. co.uk. Kod: TR17 0HS.
KYNANCE COVE I LIZARD POINT Kynance Cove to niewielka zatoczka na południu Kornwalii znana z białej piaszczystej plaży, turkusowej wody, skalistych klifów, jaskiń i unikalnych krętych formacji skalnych, zwanych ‘wężowymi’ ze względu na swój kształt i kolor.
W sezonie jest to zapewne bardzo popularne miejsce. My byliśmy tam pod koniec września, a jednak pomimo ostrzeżeń o bardzo silnych prądach plaża pełna była kąpiących się ludzi, głównie dzieci, zdarzali się też amatorzy desek surfingowych. Wstęp bezpłatny. Lizard Point to z kolei najdalej na południe wysunięty fragment Wielkiej Brytanii (nie licząc oczywiście pomniejszych wysepek należących do Wysp Brytyjskich). Sam Półwysep Lizard zwany też ‘Cmentarzyskiem Statków’ znany jest z niebezpiecznych skalistych klifów i wysepek, które były powodem zatonięcia wielu statków. Dlatego też w 1752 roku zbudowano w Lizard latarnię morską, która uchronić miała przed tragicznymi skutkami katastrof morskich. Latarnia obecnie należąca do Trinity House jest w pełni zautomatyzowana a jej światła widoczne są 26 mil morskich od wybrzeża. Wcześniej również znajdowała się tutaj latarnia (od 1619 roku), która jednak została zniszczona przez właścicieli statków, nie mających zamiaru uiszczać opłaty na rzecz utrzymania tego obiektu. Kod: TR12 7NJ. W ciągu zaledwie dwóch dni nie sposób zwiedzić wszystkie najpiękniejsze i najciekawsze miejsca w Kornwalii. Jest ich tutaj bardzo, bardzo wiele. Dlatego polecam zaplanować nieco dłuższą wyprawę, może nawet cały urlop. Noclegi w B&B najlepiej zarezerwować sobie wcześniej, w czasie sezonu może być trudno znaleźć coś wieczorem. Poza B&B znaleźć też można w okolicy hotele sieci takich jak Travelodge lub Premier Inn – może to być alternatywa tańsza dla rodzin z dziećmi, często płaci się za pokój a nie ilość osób; poza tym niektore B&B nie przyjmują dzieci. Tak naprawdę Kornwalia to najcieplejszy region Wysp Brytyjskich. Część wybrzeża nazywana jest nawet Riwierą Kornwalijską, latem można się tu opalać i surfować. Średnia roczna temperatura wynosi 10-12 stopni, a ponadto wszędzie rosną tutaj najprawdziwsze palmy. Wspaniały krajobraz, przepiękne klify i lazurowy ocean przywodzą na myśl Lazurowe Wybrzeże. tekst i zdjęcia: Agnieszka Matusz
15
Forum www.wLuton.net, temat: Praca w domu ?? Przedstawiamy kolejny wątek poruszony przez internautów portalu informacyjnego www.wLuton.net. Mamy nadzieję, że wszystkie zawarte w nim rady czy opinie zaciekawią swą ciekawą i humorystyczną formą lub przydadzą się w sensie praktycznym naszym czytelnikom. Zapraszamy do uczestnictwa i wypowiedzi na łamach forum. Dorcia77: witam wszystkich mam pytanie odnośnie prac tzw. chałupniczych czy ktoś o takowych tutaj słyszał??? a może takie wykonywał ?? Pozdrawiam Endorfina: Hmmm......nie pamiętam gdzie ale cos na temat adresowania kopert czytałam Jak sobie przypomnę gdzie to Ci prześle linka.
Z internetowymi pozdrowieniami
Redakcja Portalu wLuton.net
Endorfina: Specjalnie dla Ciebie jeszcze dzis tego poszukałam http://www.ogloszenia.goniec.com/pokaz/36044.html. Pozdrawiam Robert85: Witam wszystkich 1,6 za wysłanie jeden koperty hmm troszkę to chyba nierealne. Ogłoszenie napisane jeszcze w języku polskim, jakoś nie chce mi się w to wierzyć sorry. Może ktoś już z Was próbował ? Piteq: Od dziś siedzę w domu i adresuje koperty. Nie pierwszy raz widzę takie oferty i nigdy jakoś mnie nie przekonały. Ciekawe co oni robią z tymi wszystkimi znaczkami przysłanymi przez ludzi??? Poza tym pani zostawia ciekawe dane kontaktowe: „kontakt: Anna D, telefon: 0700000000, e-mail:aaaaaaaaaaa@o2.pl” Moze jednak ktoś słyszał o jakiejś ciekawej ofercie pracy w domu?? Czasem można znaleźć cos na www.gumtree.co.uk ale tez jakieś to wszystko wątpliwe. Endorfina: Ja tez nie wierze w takie ogłoszenia. Sama nigdy nie próbowałam takich prac wykonywać, ale strasznie mnie ciekawi czy jest ktoś kto spróbował. Za każdym razem ktoś kto się wypowiada krytykuje ogłoszenie ale nikt nie próbował i to mnie właśnie skłoniło do zamieszczenia tego ogłoszenia.Jest tu ktoś kto sie odważył zaryzykować??? Kaczka_k: hmm… powiem tak... spróbowałam, wysłałam swój adres do Londynu, gdzie odbywa się ten cały mailing, przyszła mi odpowiedź po angielsku z zaznaczeniem, że mam odesłać znaczek, oraz bodajże 20 Ł depozytu jako że oni za to zorganizują mi kurs-w którego skład wchodzą jakieś płytki, program PC..a ile w tym prawdy-nie wiem i pomyślałam, że jednak w ciemno na to nie pójdę i poczekam-może ktoś się w to bawił już. W każdym razie na portalu www.google.co.uk (polecam!) pojawił się post, że te wszystkie koperty i inne prace dobrze płatne a nawet nie wychodzisz z domu-to wszystko pic na wodę, także nie wiem... Mysza_lbn: pracując w domu niekoniecznie trzeba adresować koperty... a internet ? Rybka: tez to wysłałam i dostałam właśnie odpowiedz taka sama jak kaczka90 i oczywiście do wplaty20Ł... i tez zrezygnowałam Mysza_lbn: nie ma sensu bawić się w takie prace gdzie trzeba wnosić wkład własny- od razu można poznać, że to pompa jakaś jest Rybka: tez tak pomyślałam … dużo na ten temat sie słyszało w Polsce owego czasu -prawda?!!! Kaczka: co do Internetu-znalazłam ogłoszenie zamieszczone przez Polkę, dotyczące chyba strony friendfinder.co.uk(albo coś podobnego)przysłała mi maila z instrukcjami, żebym zarejestrowała się na portalu, opisała swój wygląd, hobby, podała wiek, napisała, że praca polega na hmm..na znajdowaniu starszych bogatych mężczyzn i umilaniu im czasu poprzez internetową korespondencję darowałam sobie i to. Mysza_lbn: jeju..... co za ludzie.... Dorcia77: masz racje jeju - porażka. Za treść wypowiedzi interenautów redakcja portalu „wLuton.net” ani magazynu „Magazyn Lokalny” nie ponosi odpowiedzialności.
19
Dziwne losy Hanki W. czyli lokalna powieść w odcinkach.
Część 3 Zakochani w takim pozytywnym nastroju powrócili do domu, który kipiał kolejnymi gośćmi, którzy jak się potem okazało, przybyli poznać dziewczynę Marconiego. Hanka nie spodziewała się kolejnych wizyt, stąd może nieco się zmieszała, ale Marek szybko rozładował nieswoją atmosferę, - Kochanie, to bardzo miłe, że przyszli, chcą Cię poznać, wcale się im nie dziwię, - po czym obłaskawił ją soczystym pocałunkiem, w okolicach czoła. Mini ogród był zatłoczony, ale ścisk i głośne dźwięki nie przeszkadzały gościom, wśród nich wiła się Baśka z tacą wypełnioną szklankami, kiedy tylko wyhaczyła wzrokiem Hankę, znaczącym wyrazem twarzy porwała ją do kuchni. - Sorry Haniu, ale tak szybko rozchodzą się wieści o Twoim przyjeździe, myślę, że już przyszły weekend będzie spokojniejszy, wystarczy jedno hasło i wszyscy już są, w sumie to dobrze, wszystkich poznasz i już. Hanka zawiesiła się na moment, jeszcze nie otrząsnęła się ze wczorajszej imprezy, a już weszła na następną, miała nadzieję na spokojne popołudnie z Markiem, kątem oka widziała jak jej ukochany bryluje w towarzystwie, on potrafił przykuwać uwagę, rozmawiać, po prostu dusza towarzystwa. Nic innego jej nie pozostało jak zacisnąć zęby i czynić honory dziewczyny Marconiego. Nie omieszkała tracić czasu, ruszyła na podbój kolejnej fali znajomych, chwyciła tacę od Baśki. Kiedy przemierzała z tacą oferując czyste szkło, wymieniała kurtuazyjne grzeczności, przedstawiała się, próbowała zapamiętać imiona osób, które obdarowywała szklankami. Tuż pod ścianą ujrzała stojącego mężczyznę, około pięćdziesiątki, który swym wyglądem bardzo odbiegał od pozostałych biesiadników, przede wszystkim wiekiem jak i ubraniem. Hanka wystartowała w stronę nieznajomego, wtem stanęła przed nim, a tuż z boku pojawił się Marek, który objął ją i zaczął ich sobie przedstawiać: - Haniu, oto najbarwniejsza postać naszej ulicy, szanowny magister filozofii Edward, zaznaczam we własnej osobie. Mężczyzna z lekka się uśmiechnął i powtórzył za Markiem swe imię: -Edward, ale nie nożycoręki, zresztą widać to po mojej wybiedzonej czuprynie, a raczej po jej pozostałościach, miło mi, zwłaszcza, że z Markiem pracuję, czyli kolega z pracy. - Edziu, zostawiam Ci Hankę i proszę rzuć kilka słów na temat egzystencji na ziemi lutońskiej, szczypta filozofii nie zaszkodzi, zostawiam Cię kochanie w szponach wiecznej kontemplacji. - Marek jak zwykle kpi sobie ze mnie, ale to takie kontrolowane i miłe, no cóż, myślę, że wkrótce sama się przekonasz, jak to jest żyć wśród rodzimej społeczności na obczyźnie, w takim małym gardołku, jak Luton, poznasz ludzi z różnych zakątków Polski, to też takie nowe doświadczenie, gdzieś za pół roku bez trudu będziesz wiedziała na kogo możesz liczyć, a komu raczej tylko zdawkowo rzucać „Cześć”, to taka szybka szkoła życia, kurs przetrwania w pigułce. Hanka z zaciekawieniem słuchała Edzia, zwłaszcza, że kojarzył się z kadrą wykładowców, których nie tak dawno opuściła, kończąc kolejny etap edukacji, poza tym poznała kogoś tak bardzo innego od pozostałych, była ciekawa, co taki człowiek, robi tutaj? On zaś dalej mówił: - Mogę się założyć, tylko nie wiem o co, że teraz zastanawiasz się co taki facet jak ja, w okolicach wieku emerytalnego, mówiący tak dziwnie robi tutaj, zgadłem?
20
Wydarzenia przy Polskiej Parafii Luton, Dunstable Informacje Kościelne
15 listopad (niedziela) godz. 11.00 – Msza św. dziecięca Hanka przytaknęła głową, ciekawość ją rozsadzała, - Dziś powiem tylko tyle, życie mnie przygnało tutaj, nie miejsce i pora na smutne opowieści, ale obiecuję, że może już niebawem poznasz moje zawiłe losy, tylko mam prośbę, nie pytaj innych, bo to moja historia okey? - Ma się rozumieć. Potwierdziła to z całą powagą, jaką mogła wykrzesać z siebie, po czym powędrowała dalej oferując czyste, ale jeszcze puste szkło. To był naprawdę ładny, suchy i słoneczny poranek, całkiem inny od tych , o których pisał Marek w smsach, po prostu chciało się żyć, z takim nastawieniem Hanka powitała kolejny dzień z dala od rodzinnego domu, z szerokim uśmiechem na twarzy. Szybko się uwinęła z poranną toaletą i wyruszyła na podbój rynku pracy, wbrew wcześniejszym ustaleniom, chciała zrobić niespodziankę Markowi. Swe pierwsze kroki skierowała do najpopularniejszych agencji w Luton, o których dowiedziała się od nowych znajomych. Nie miała tremy, była podekscytowana, zaczynała nowy rozdział w życiu. Wręcz z impetem wkroczyła do agencji „Red”, przywitała się i od razu przeszła do konkretów, zgrabnie i poprawnie sformułowała swoje oczekiwania: - Szukam jakiejś biurowej pracy, najlepiej w banku, chciałabym zajmować się czymś, w czym kształciłam się w Polsce, oto moje CV, dyplom. Postawna kobieta siedząca za biurkiem, wydawała się zainteresowana, czego dowodził lekki uśmiech, kiedy Hanka skończyła zaproponowała, aby wypełniła formularz rejestracyjny i czekała na telefon. Tak też uczyniła Hanka, podając wszystkie potrzebne namiary, po czym opuściła agencję. Nie była rozczarowana, przecież to była pierwsza agencja, miała jeszcze kilka adresów, które podobno warto odwiedzić. Po trzech godzinach zatrzymała się pod lutońskim zegarem, nieco się zmachała, obeszła cztery agencje, w których na razie się zarejestrowała, taki był bilans dnia. Stała pod miejską statuą wolności w dziwnym nastroju, odniosła wrażenie, że porusza się po omacku, nie miała zamiaru obniżać swych wymagań, nie chciała zadowolić się byle czym. Nagle ktoś ją klepnął w ramię, już chciała zjechać nieuważnego przechodnia, ale ujrzała Baśkę, w czerwonym polarze, o krwistej barwie, kojarzącej się wyłącznie z mięsem. - Siema Mała, zauroczyła Cię ta pani na cokole? Zabytek klasy zerowej co? Zaskoczona Hanka odrzekła: - Nie, przystanęłam na chwilkę, wracam z wycieczki po agencjach, zrobiłam rekonesans, ale na razie bez efektów... - W takim razie, nic innego nie pozostaje, tylko zgarnąć Cię na jakąś wysublimowaną kawkę albo na coś bardziej rozluźniającego, jestem padnięta, przerzuciłam tonę chickenów, strasznie napakowanych, potrzebuję jakiejś odmiany, co Ty na to? - Wchodzę w to, możemy ruszać! Po czym obie ruszyły przed siebie, w jeszcze nieokreślonym kierunku. Roma Kozar
godz. 12.30 - Akademia z okazji Święta Niepodległości – sala parafialna
28 listopad (sobota) Andrzejki – sala parafialna – godz. 20.00
6 grudzień (niedziela) Mikołajki SPK – Dom SPK Luton – godz. 16.00
Recycled Christmas Presents Have you decided what you want for Christmas yet? I’m still thinking, but it occurred to me that things are only given the value that you and I and the collective masses give to them. When I was a kid I wanted loads of things for Xmas – an Action Man, bike, stereo – all the normal stuff. And at the time those things were of great worth to me – how could I not have an Action Man? – it was my right as a boy; I had to have one; genetic forces compelled me and emptied my parent’s pockets.
chalk to draw with. You were happy, you didn’t know any better. You’d kill anyone with your club if they tried to get anywhere near your precious chalk. Update that cave by a few thousand years and stick a TV in the corner and suddenly the chalk becomes worthless as you become a consumer.
But we are a fickle lot and we grow older, wiser or the object of our heart’s desire becomes obsolete to be replaced by something smaller, smarter, cooler. Who wants last years must have gadget or toy? – they no longer command the might to slice and gut our credit cards and value falls away as the years pass. Until, that is, you reach an age where retro becomes attractive and you pine for the things of your past. You don’t want a smaller, complicated world you want your old world back. The train set in the loft coming of age. So everything’s value is time dependent and fluctuates like the stock market – little phones going off inside your head in middle age. Voices crying to you about train carriages – buy, buy, sell, sell – toot, toot! It is both scary and freeing to realise that most things’ financial value – certainly in the entertainment business – are set by your desire to have it. But your desires are easily manipulated by time and suggestion. Years ago, you’d have sat in a cave and you’d probably just have wanted a piece of
22
Foto: Orin Zebest My children struggle at the moment. They get one big present from us – in my day (he says in a croaky voice) – in my day, that was good enough. But today there are so many really big expensive presents that they want. And what every advertiser knows is, when it comes to providing for my children, I’m an easy target. Go on – make their Xmas and worry about money in the new year. So I’m planning to say to them that they can have everything they want. My how their eyes will widen! But with the condition they have to wait fifteen years. It will still be the same stuff then – just
cheaper. There will only be a small window of opportunity though before they hit the retro age and decide they do want those toys again and eBay checkouts will ring to the sound of steam whistles, Barbies and Top Trumps. One of natures natural ways to make all this even worse, is clutter. It makes sure that when we hit the retro age we no longer have our childhood toys. Even the mighty IKEA’s cannot stop this. They tap into the raw power of clutter and subdue it, but in the end disorder always overflows our wooden storage solutions. So possessions are thrown away; otherwise the Action Man on top of the TV, the train set around Granny’s ankles, Soldiers in mouse holes – all become downright dangerous and choke us for space. All this doesn’t help me decide what I want for Xmas though. Maybe if I kid myself I really want a piece of chalk that would work? Or I could invent a time machine and wrap it up in smiling snowman on Xmas Eve. Yes, that’s it. I want a time machine for Xmas. I can recycle all our stuff - send some of my kid’s old toys from last Xmas into the future, where they’ll become retro classics, and the rest of them into the past where they’ll still have value. Maybe I should paint the time machine green and send the Xmas tree forward a year as well on New Year’s day. Sorted, apart from hot ashes. Now I just need to explain that to the kids.
Mike French
Turniej Pro Evolution Soccer 2009 rozgrywany na konsolach
Play Station 3. „Witam serdecznie na dzisiejszym turnieju Pro Evolution Soccer 2009 rozgrywanym na konsolach Play Station 3. Oto spotykamy się na zawodach w środę 21 października w Luton – mieście kapeluszy. Miejscem dzisiejszych zmagań jest jakże by inaczej the hat Factory. Jak widzimy zarówno gracze jak i publiczność dopisała, dzięki czemu możemy cieszyć się z tego święta futbolu...”
Tak zapewne rozpoczęłaby się relacja z naszego turnieju w telewizji, ale niestety póki co jeszcze nie ma polskiego kanału telewizyjnego na Wyspach :) Pomimo to postaram się przedstawić Wam relację z tej imprezy, dzięki uprzejmości Magazynu Lokalnego oraz portalowi wLuton.net którzy patronowali zawodom organizowanym
przez Active Polish Community. Pomysłodawcą turnieju był Bartłomiej Brzostowski, który od lat jest zagorzałym graczem w kolejnych wersjach Pro Evolution Soccer na Play Station, a na codzień wspiera działalność Active Polish Community. W turnieju wzięło udział piętnastu graczy, którzy zostali podzieleni na grupy. Rozgrywki toczyły się systemem pucharowym, tzn. osoby, które zajęły pierwsze miejsce w grupie przechodziły automatycznie do finałów, osoby z drugiego miejsca walczyły o to w barażach. Dzięki temu, że nie było żadnych ograniczeń wiekowych, w turnieju brał udział nawet uczestnik ośmieletni – Maciej Szulc, który niejednemu starszemu graczowi sprawił wiele trudności na wirtualnym boisku. Do finałowej potyczki zakwalifikowali się Grzegorz Klejps i Szymon Klapka. Mecz o pierwsze miejsce był pełen zwrotów akcji i trzymał w napięciu, które udzieliło się również żywiołowo reagującej publiczności. W regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 4:4, przez co o wygranej decydowały rzuty karne. Jak można się domyśleć w tamtym momencie temperatura na widowni sięgnęła zenitu. Większą skutecznością i odpornością na stres wykazał się Szymon Klapka, który wygrał w rzutach karnych 5:4 i dzięki temu uzyskał tytuł Mistrza Pro Evolution Soccer 2009 w Luton. Tym samym drugie miejsce zajął Grzegorz Klejps. W drugim finałowym spotkaniu zmierzyli się Tomasz Krymski i Dariusz Piechota. Dariusz Piechota wygrał 4:3, kończąc rozgrywki na trzeciej pozycji. Po zakończeniu turnieju odbyło się wręczenie pucharów oraz nagród pieniężnych. Korzystając z okazji dziękujemy serdecznie za pomoc sponsorowi tur-
nieju: firmie Clear Claims, patronom medialnym: Magazyn Lokalny, wLuton.net, Radio Flash, znakomitym uczestnikom oraz fantastycznej publiczności. Ponieważ podczas turnieju wiele osób podkreślało chęć uczestniczenia w kolejnych zawodach, prawdopodobnie już w styczniu będziemy mogli zorganizować kolejny turniej piłki nożnej Pro Evolution Soccer. Zapraszamy na naszą stronę internetową activepolish.co.uk po dalsze informacje. Już dzisiaj zachęcamy do udziału w kolejnym turnieju. Możliwość rozgrywania meczów z innymi zawodnikami całkowicie zmienia charakter gry. Formuła gry jeden na jednego znakomicie sprawdza się w przypadku gier sportowych na konsolach. Współzawodnictwo, wola walki, sport, zasady fair play, to rozrywka na najwyższym poziomie. Tego typu turnieje to zawsze duże emocje, wspólne oglądanie atrakcyjnych akcji piłkarskich przy żywo reagującej publiczności. Finałowe mecze odbędą się na dużym projektorze medialnym, co zwiększy widowiskowość zawodów. Czy obecni mistrzowie potwierdzą swoje umiejętności w kolejnym turnieju? Czy będziemy mieli do czynienia z rewolucją na podium? Czy PZPN ugnie się pod falą krytyki kibiców? Czy nowa edycja Pro Evolution Soccer 2010 okaże się być lepsza od tej z roku 2009? Czas pokaże... Tak czy inaczej, niech wygra najlepszy! Tekst: Sebastian Doliński Active Polish Community Zdjęcia: Marek Dąbrowski Magazyn Lokalny
23
Come and celebrate
Lighting Up Luton for Christmas Sunday 15 November 11am - 5.30pm 11am - 5.30pm Join us in St George’s Square for our Christmas craft and gift fayre and skate the day away on the ice rink in St George’s Square (Ice rink - Sat and Sun, 14-15 November). 11am - 4pm Come and experience our spectacular carol competition. 1.15pm - 2pm Sportacus* from LAZYTOWN helps Santa and friends officially open the grotto in Central Square, The Mall. 2pm - 3.30pm Visit Santa in the heart of The Mall in Central Square, or mix and mingle with Sportacus.* 3.30pm - 4.45pm Fantastic stage show in Smiths Square, The Mall, with Heart FM, featuring Stavros Flatley (Britain’s Got Talent) and X Factor star Beverley Trottman counting down to The Mall Christmas lights switch-on 4.50pm - 5.30pm Follow the spectacular Lantern Parade from Market Hill and join Gaz and Babs, Stavros Flatley and the Honey Monster** on the Town Hall balcony to see Luton light up before your eyes! All-day entertainment: Street entertainers in The Mall and the town centre All this and more!
For more information visit www.luton.gov.uk/christmaslights or www.themall.co.uk or call Luton Visitor Information Centre on 40 15 79. Ice rink donations in support of: Sponsored by:
Organised by:
*the Sportacus UK actor-officially approved by LAZYTOWN © 2009 LazyTown Entertainment. All rights reserved. **TM (c) 2009 “Honey Monster” device is a trademark of Honey Monster Foods Ltd
Welwyn Hatfield Polish Community Forum Welwyn Hatfield Polish Community Forum przyciąga coraz więcej nowych członków do swojej organizacji a prowadzone przez nas przedsięwzięcia cieszą się ogromną popularnością z czego my jako organizatorzy bardzo się cieszymy. SPOTKANIA DLA RODZICÓW Z POCIECHAMI, które odbywają się regularnie w każdą środę o godzinie 15.30 w De Havilland Children’s Centre to nasz wielki sukces. Grupa podzieliła się bardzo naturalnie i tak: mamy kacik dla rodziców z maluszkami ledwo raczkującymi, które świetnie spędzają czas bawiąc się na matach edukacyjnych, oraz super grono starszych dzieciaków które przy sprzyjającej angielskiej pogodzie bawią się na świeżym powietrzu, a gdy na dworze plucha bardzo chętnie biorą udział w organizowanych zajęcia plastycznych czy rytmicznych wewnątrz centrum. Tematem wiodącym w tym miesiącu jest oczywiście jesień, jak również przygotowania do imprez takich jak Halloween czy Mikołaj:) . Bardzo zaangażowani są w nasza przygodę rodzice, chętnie pomagają w organizowaniu spotkań jak również wymieniają się doświadczeniami, poglądami czy spostrzeżeniami dotyczącymi życia w Anglii. Zajęcia rytmiczno – taneczne AEROBIC MIX mają również swoją stałą grupę, która mamy
nadzieje bawi się znakomicie zrzucając przy tym kilkanaście gramów i nabieraniu formy, co jest naszym celem :). Dzięki współpracy z Hatfield Leisure Centre mamy możliwość korzystania ze sprzętu sportowego, dzięki czemu zajęcia są urozmaicone i nie wieją nudą. Liczymy na dalszą współpracę i jeszcze większe zainteresowanie pań. Przypominamy, że zajęcia odbywają się w każdą środę o godzinie 20.00 i przeznaczone są dla wszystkich pań bez względu na wiek. Jest to świetny sposób zadbania o siebie i nawiązania kolejnych znajomości i kontaktów. A teraz wiadomość dla osób lubiących grę w siatkówkę. Otóż właśnie podczas jednych ze spotkań naszej poloni poznaliśmy Krzysztofa- siatkarza- amatora, który wraz z kolegami próbuje zorganizować polską drużynę. Zbierają się oni w niedzielne popołudnia w okolicach Hatfield i grają w tą jakże niestety mało popularną na wyspach dyscyplinę sportową. Ponieważ, grupa jest mała i prezentuje różny poziom umiejętności, wszystkich zainteresowanych zapraszamy serdecznie do przyłączenia się do niej. Istnieje możliwość organizacji dodatkowych zajęć w środku tygodnia jak i podziału na grupy. Wszystko zależy od ilości chętnych osób, więc jeżeli jesteś zainteresowana/y prosimy o kontakt pod numerem telefonu 07533253364.
Mamy nadzieje, że Hatfield stanie się fajnym miejscem gdzie każdy z nas znajdzie coś dla siebie. Już w naszych głowach powstają kolejne ciekawe pomysły, ale o tym już w następnym wydaniu Naszego Magazynu.
Pozdrawiamy i zapraszamy do przyłączania się do nas!
Ola Miksiewicz i Iwona Pniewska
Układ Krążenia - Jak dużo od niego zależy ? Koenzym Q10 - Koło Ratunkowe dla Serca.
CoQ10 jest skutecznym i bezpiecznym narzędziem w leczeniu chorób układu krążenia. Mniej więcej do trzydziestego roku życia nasz organizm sam wytwarza koenzym Q10 w wystarczającej ilości, lecz wraz z upływem lat nasze komórki zawierają coraz mniejszą jego ilość. Niedobór Koenzymu Q10 doprowadza do zaburzeń energetycznych, które mogą negatywnie wpływać na funkcjonowanie organizmu. Np., gdy normalna ilość koenzymu Q10 w naszym ciele spada tylko o 25%, to mogą wystąpić zaburzenia w pracy serca w tym arytmia (Blok pęczka Hisata tzw. Blok przewodnictwa przedsionkowo-komorowego) i układu krążenia, jak również może pojawić się nadciśnienie i wiele innych chorób. Co to jest CoQ10 inaczej zwany ubichinonem?
Koenzym Q10 to substancja witaminopodobna, która pełni w organizmie funkcję katalizatora. Zabezpiecza w energię wszystkie komórki naszego organizmu. Jego obecność jest niezbędna dla niezakłóconego przebiegu procesów biochemicznych i chemicznych, czyli - dla zachowania zdrowia.
Dzięki silnym właściwościom antyutleniającym, blokuje działanie wolnych rodników niszczących komórki i w ten sposób opóźnia starzenie. Nasz organizm jest w stanie wytwarzać CoQ10, jednak z biegiem lat są to ilości niewystarczające do prawidłowego funkcjonowania ustroju.
(ciąg dalszy)
ga-3,OXY MAX, Polinesian Noni, Vitamin E , Garlic caps. C Plus i White Willow i Nopalin. Koenzym Q10 należy przyjmować regularnie.
Co się dzieje, gdy organizm nie produkuje wystarczającej ilości CoQ10?
Niedobór CoQ10 może doprowadzić do zaburzenia gospodarki energetycznej organizmu i innych nieprawidłowości w jego funkcjonowaniu. Gdy nie ma wystarczającej ilości ubichinonu w organizmie, mogą wystąpić zaburzenia pracy serca i układu krążenia, może ulec podwyższeniu ciśnienie tętnicze lub mogą pojawić się różne inne choroby. Powyżej 30. roku życia, wraz z procesem starzenia się, ilość koenzymu Q10 w naszym organizmie ulega zmniejszeniu i zalecane jest jego uzupełnianie ze źródeł zewnętrznych. Kiedy można zauważyć korzystne działanie CoQ10?
Działanie koenzymu Q10 ujawnia się wolno, po kilku tygodniach od rozpoczęcia zażywania. CoQ10 to substancja rozpuszczalna w tłuszczach, dlatego warto go przyjmować łącznie z Triple Potency Lecithin z Ome-
Aby dowiedzieć się więcej o skutecznej naturalnej metodzie leczenia suplementami tej i innych chorób, zapraszam na stronę poświęconą temu tematowi www. nasze-zdrowie.org lub konsultacje telefoniczne. Małgorzata Szydłowska Konsultant i Niezależny Dystrybutor CaliVita International info@nasze-zdrowie.org www.nasze-zdrowie.org tel: +44 (0) 751 30 34 590 25
Po kampanii przeprowadzonej przez policję w Bedford,
ilość włamań spadła.
Ma pecha, bo nazywa się...
...
Harry Potter
Pewien Brytyjczyk, który nazywa się Harry Potter, twierdzi, że z powodu kultowego cyklu książek o nastoletnim czarodzieju czuje się, jakby ktoś rzucił na niego złe zaklęcie. 20-letni Potter z Portsmouth podobnie jak jego fikcyjny imiennik ma na czole bliznę, której dorobił się wpadając w wieku 15 lat na latarnię, więc nawet jego obecna dziewczyna na początku znajomości poprosiła, aby pokazał jej paszport, kartę bankomatową i prawo jazdy, ponieważ nie chciała uwierzyć, że naprawdę spotyka się z Harrym Potterem. Na domiar złego mężczyzna nie może założyć sobie konta na portalu Facebook, ponieważ jego imię i nazwisko są objęte prawami autorskimi.
Zródo: Onet.eu
Dziewięć lat za zabicie niewiernej żony Mężczyzna, który zabił swoją żonę po tym, jak przyznała się do romansu, spędzi w więzieniu dziewięć lat - informuje BBC.
Ekskluzywny wywiad z odziałem śledczym do spraw przestępczości w hrabstwie Bedfordhire. Liczba włamań spada w Bedford gdyż tempo wykrywania wzrasta, Policja zapewnia, że bandyci nie zdobędą nad nimi przewagi. Kampania policji wraz z hasłem: Bezpieczne domy w czasie zimy – znacznie zmniejszyła przestępczość w tym mieście. Det Sgt Jim Mallen szef hrabstwa do spraw zwalczania przestępczości mówi: Wielu ludzi kupuje rzeczy, które mogą pochodzić z podejrzanych źródeł, lecz nie mówią o tych zakupach swoim bliskim (lub nie przyznają się do tego). Jeśli ktokolwiek sprzedaje telewizor na tyłach ciężarówki z pewnością jest to kradziony towar. Ale jeśli ty zobaczysz takie zdarzenie i zgłosisz policji, sprawisz, że policja zajmie się tymi, którzy żyją z kradzieży własności innych. Głównym zadaniem jest uświadamianie o tym, co się dzieje. Za przykład może posłużyć ostatni przypadek fali kradzieży w obszarze Black Tom. Otrzymaliśmy dużą pomoc od społeczeństwa. Pomiędzy 1 lipca a 6 września zanotowano 21 włamań w przeciągu zaledwie 37 dni. Jednakże zidentyfikowaliśmy grupę lokalnych złodziei. Trzy osoby zostały oskarżone. Później pomiędzy 7 sierpnia a 10 września złapano 6 następnych złodziei, co należy zaznaczyć jest wynikiem lepszym niż się spodziewano. Liczba przestępczości spadła w ostatnim okresie z 23 do 14 procent. Zespół zanotował również 17-sto pro26
centowy spadek kradzieży w przeciągu 12 miesięcy, 152 złodziei zostało skazanych a 514 postawiono zarzuty. Detektyw Sgt Mallen przyznał, że było to bardzo korzystne zarówno dla lokalnej społeczności jak i dla jego ekipy. Dodał rónież: - rozpoznajemy, iż wiele skradzionych własności trafia do lombardów. Teraz po nawiązaniu dobrej współpracy z tymi sklepami i wymianą informacji łatwiej jest zwalczać fale kradzieży. Właściciele tych sklepów są bardziej skorzy do pomocy. Zwracają uwagę na podejrzanych, zwłaszcza tych, którzy przychodzą z tygodnia na tydzień, na przykład ktoś, kto sprzedaje telewizor, co tydzień. Dzięki takiej współpracy obserwuje wiele zmian i to teraz sami właściciele sklepów do nas dzwonią i informują. Dla nas idealnym rozwiązaniem jest, gdy złapiemy złodzieja i oddamy skradzione własności właścicielom. A co więcej detektyw dodaje, że zatrzymani mogą być ważnym źródłem informacji. Złodzieje często również są uzależnieni od narkotyków, potrzebują pieniędzy na następną dawkę i zrobią dużo, aby je zdobyć. Gdy okazuje się, że są oskarżeni o popełnienie wielu wykroczeń zabierani są na objazd po mieście w celu wskazania miejsc, które padają najczęstszym łupem. The Times & Citizen
Ciało 40-letniej Sally Sinclair zostało w kwietniu 2008 roku znalezione w jej domu z 30 ranami kłutymi oraz częściowo odciętą głową. Sprawcą zabójstwa był jej 48-letni mąż Alisdair. Mężczyzna przez 10 lat zajmował się domem. W tym czasie jego żona koncentrowała się na karierze zawodowej. W chwili śmierci była szefem działu analiz biznesowych Vodafone. Ich małżeństwo przechodziło ciężki okres z powodu zachowania Alisdaira, który chciał kontrolować żonę. Między innymi nie pozwolił jej na posiadanie własnego konta bankowego i to mimo, że to ona zapewniała rodzinie cały dochód. 48-latek przyznał się do zabójstwa. Twierdził jednak, że działał w samoobronie, ponieważ po wyznaniu, że ma romans to żona rzuciła się na niego z nożem. Zazdrosny mąż nie został skazany za morderstwo. Trafi do więzienia na dziewięć lat za spowodowanie śmierci. Sąd wziął także pod uwagę jego ograniczoną poczytalność.
W Wielkiej Brytanii za piractwo będą odcinać od internetu. Osoby, które ściągają z internetu nielegalne pliki będą tracić dostęp do internetu - informuje BBC powołując się na Lorda Mandelsona. Taka forma kary dla osób, które uparcie ściągają pirackie pliki, ma stać się oficjalną polityką rządu. Zgodnie z nowymi regulacjami przed odłączeniem komputerowi piraci otrzymają dwa listy ostrzegawcze. Następnie stracą dostęp do sieci. Peter Mandelson chce w ten sposób ochronić interes brytyjskiego przemysłu fonograficznego oraz kinematograficznego. ISP TalkTalk powiedział, że te zmiany to błąd i zapowiada, że pójdzie do sądu. - To co się proponuje jest w założeniu błędne i nie będzie działać w praktyce - mówią przedstawiciele dostawcy internetu. Inni dostawcy krytykują rząd mówiąc, że do ich zadań nie powinna należeć kontrola tego, co ich klienci robią w sieci.
Kącik Malucha! SKARŻYPYTA „Piotruś nie był dzisiaj w szkole, Antek zrobił dziurę w stole, Wanda obrus poplamiła, Zosia szyi nie umyła, Jurek zgubił klucz, a Wacek Zjadł ze stołu cały placek.” „Któż się ciebie o to pyta?” „Nikt. Ja jestem skarżypyta.” Jan Brzechwa
ZAGADKI Na zagonie złota głowa, smaczne pestki w sobie chowa.
Włoskie czy laskowe – smaczne są i zdrowe.
Spadłem nagle z drzewa, leżę na trawniku w brązowej koszulce, w zielonym płaszczyku.
Czarne mamy buzie, czarne nawet brody, kiedy na deserek zjadamy...
27
KALENDARZ IMPREZ - LISTOPAD 2009 Data
Miejsce
Wydarzenie
12 Listopad,
Bedford Gallery,
Winds of Exchange
Czwartek,
Bedford
Odczyt na temat powiązań pomiędzy Bedfordshire i Japonia, wykładowca Marion Maule. Wstęp bezpłatny.
Maulden Village Hall, Bedfordshire
Wieczór z wróżka
The Harper Suite, Harper Street,
Gwiazdkowa wystawa i sprzedaż rzemiosła artystycznego
godz. 19 00 14 Listopad, Sobota, godz. 19 00-21.30
14 Listopad, Sobota 14 i 15 Listopada, Sobota i Niedziela 15 Listopad, Niedziela,
Bedford
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat twojej przyszłości ? Przyjdź na spotkanie z Cantell Coopland. Wszystkie dochody z tego wieczoru są przeznaczone na cele charytatywne i przekazane zostaną do Keech Cottage Hospice dla dzieci z Luton. Kontakt tel. Barrie 01234 308357 Ponad 30 stoisk zaprezentuje rzemiosło artystyczne. Okazja zakupienia unikatowych prezentów na święta.
St Georges Square, Luton
Można będzie pojeździć na łyżwach na sztucznym lodowisku. Oraz zrobić zakupy na święta na stoiskach umieszczonych na placu, które będą prezentować różnorodne produkty świątecznego rzemiosła artystycznego.
St Georges Square, Luton
Luton rozświetli sie gwiazdkowo na Święta Bożego Narodzenia
godz. 11.00-17.30
Weźcie udział w fantastycznym programie świątecznym: •
godz. 11.00 -16.00 : Koncert kolęd świątecznych.
•
godz. 13.15 - 14 .00 : Sportacus z LAZYTOWN Oficjalne otworzy Grote Gwiazdora na Central Square , The Mall
•
godz. 14 .00 -15.30 : Możesz odwiedzić gwiazdora w jego grocie oraz spotkać sie z Sportacus
•
godz. 15.30 -16.45 : Wspaniale przedstawienie na Smith Square, The Mall z udziałem Heart FM. Zaproszeni goście Stavros Flatley ( z programu Britan’s Got Talent ) oraz gwiazda programu X Factor, Beverley Trottman naciśnie przysłowiowy guzik który zapali światła świąteczne w Luton.
•
godz. 16.50 - 17.30 : Weź udział w pochodzie gwiazdkowym Lantern Parade , wyruszy on z Market Hill i wezmą w nim udział Gaz and Babs, Stavros Flatley oraz the Honey Monster
Caly dzien bedzie wypelniony atrakcjami wiecej informacji na stronie www.themall.co.uk lub pod numerem tel 40 15 79 15 Listopad, Niedziela ,
Woburn Village Hall, Bedfordshire
Wystawa prawdziwego rzemiosła artystycznego
Luton Town Centre
Luton rozjaśnia się na Święta Bożego Narodzenia
godz. 10.00 – 16 00 15 Listopad, Niedziela Od 21 listopada,
Okazja aby spotkać rzemieślników i wykonawców produktów ,które kupujesz lub oglądasz. Duży wybór. Jak każdego roku zapalenie ozdób świetlnych w Luton odbędzie się z pompą. Udział weźmie pomiędzy innymi Luton Male Voice Choir
Stockwood Park
Sobota
Specjalna wystawa na temat przestrzeni kosmicznej. Bedzie mozna zobaczyć na żywo kamień pochodzący z księżyca, który astronomowie zabrali ze sobą podczas slynnej wyprawy ‚apollo’. Jak rowniez prawdziwe meteoryty z roznych zakatkow swiata!!! •
21 - 22 listopad, Sobota i Niedziela, godz. 12.00 - 15.00 Weekend pod znakiem ‚zabawy w kosmosie’. Dzieci beda mialy szansę zaprojektować i wykonać wlasna rakiete kosmiczna lub maske dla kosmitow. Wstep: 1.00 od dziecka
•
6 Grudzień, Niedziela, godz. 11.00 - 12.30 oraz 13.30 - 16.00 Stockwood Park odwiedzi Swiety Mikolaj :) i bedzie rozdawal prezenty!!! Bedzie mozna rowniez stworzyć własne świąteczne drzewko. Wstęp: 3.50 od dziecka
21 Listopad,
Sundon Park
Jesienny Koncert
Sobota
Baptist Church, Luton
Koncert -Vauxhall Male Voice Choir . Więcej informacji pod numerem tel01582 841 077 Brian Mathews, e-mail: info@vmvc.org
26 Listopad,
Bedford Museum, Bedford
Układanie Japońskich Bukietów kwiatowych
Sandy and District Conservative Club
Wystawa i sprzedaż rzemiosła artystycznego
Wrest Park, Silsoe, Bedfordshire
Rzemiosła Artystyczne - wystawa i sprzedaż
Czwartek, godz. 19.00 - 21.00 28 Listopad, Sobota, godz. 21.00 28 oraz 29 Listopada, Sobota i Niedziela, godz. 10.00
Chcesz się nauczyć jak układać bukiety, klasa prowadzona przez Ikuyo Morrison zarezerwuj miejsce www.bedfordmuseum.org lub zadzwoń 01234353323 Zakupy na święta, unikatowe wyroby artystyczne. Święta za rogiem nie ma na co czekać . Niesamowita okazja zakupów w cudownym miejscu historycznym, obiekt historycznie ochraniany. Wiele stoisk i oczywiście możliwość zakupienia prezentów na święta. Więcej informacji tel. 01234 345725 lub na stronie internetowej www.romerexhibitions.co.uk
29
30
Wynajmę
OGŁOSZENIA
Szukam domu do wynajęcia w Bedford najlepiej na wylocie do Cambridge. Max 450-480f m-ce. Od końca listopada Masz problemy ze zdrowiem? Brakuje 07722829957 Ci sił? Masz częste depresje? Medycyna naturalna – najlepsze rozwązanie dla Szukam Pracy każdego z nas. Suplementy Calivita. Poszukuje pracy w ksiegowowsci lub Niezależny konsultant CaliVita na Anglię. administracji, mam ukończone studia Malgorzata Szydlowska www.naszew Polsce na kierunku finanse-bankozdrowie.org tel: +44 (0) 751 30 34 590 wosc, mam doświadczenie w pracy w księgowości w firmie międzynarodowej Potrzebujesz opiekunki do dziecka oraz w firmie angielskiej, posługuje na codzień lub okazjonalnie? Chcesz sie biegle językiem angielskim, znam wyjść wieczorem spokojna, że Twoje tez troche niemieckiego 07517455810, dziecko jest pod dobrą opieką? Zadzwoń. aganiem3@wp.pl, Agnieszka Sama jestem mamą, poza tym mam wykształcenie pedagogiczne. Cena: 2-3 Położna - pielęgniarka z 22 letnim funty/godz 07522532880 Monika stażem podejmie prace od zaraz. opieka nad osobami starszymi, Tanio, szybko i profesjonalnie! Przeróbki niepełnosprawnymi na terenie Luton krawieckie wszelkiego rodzaju. Podwilub i okolicach. tel. 07512318778 janie, zwężanie, wszywanie zamków oraz lekkie krawiectwo. Karolina Grzedowska Sprzedam / Kupię 07738092381 Sprzedam kobiece buty „safety shoes” rozmiar: 4 (37), kolor: czarne, stan: FALCONE – biuro porad i pisania podań bardzo dobry, nieużywane. Zdjęcia i listów. Jeśli masz problem i nie mówisz mogę przesłać na maila. agusia522@ po angielsku, możemy Ci pomóc. Wygooglemail.com padki, pobicia, tłumaczenia dokumentów. Zadzwoń już dziś 077 4678 5297 lub Mam do sprzedania monitor dla dziecka napisz: irena.falcone@ntiworld.com w idealnym stanie i naprawdę za male pieniądze. Więcej informacji na e-mail MAN&VAN PRZEPROWADZKI gabusia-19@o2.pl TRANSPORT DUZYCH PRZEDMIOTOW PRZEWOZ MOTOROW I QASprzedam dużą klatkę dla DOW WIELOLETNIE DOSWIADchomika(chomików) wymiary: długość CZENIE NAJWIEKSZY VAN NA RYN- 50cm, szerokość - 35cm, wysokość KU IVECO DAILY XLWB 15m3 NAJ28cm. agusia522@googlemail.com NIZSZE CENY JUZ OD 20 FUNTOW 07525246101 info@hugevan.com Sprzedam wózek dziecięcy SILVER CROSS stan bdb.(można go zobaczyć w katalogu BABIES R US kat nr.737062 strona 70).Cena do negocjacji 07828396697, robunia1977@o2.pl Sprzedam sterylizator dla niemowląt TOMMIE TIPPIE. Stan bardzo dobry. Był używany tylko kilka razy. Cena do uzgodnienia: joycus@googlemail.com Mam do sprzedania lg u990 w bardzo dobrym stanie. telefon używany. 07939511593, gabusia-19@o2.pl Kupie ciuszki dziecięce . Wiek od 0 do 3 lat. Ceny od 20p do 50p za sztukę Tel 07919270495 Piter
Przeprowadzki już od £25 Pełne ubezpieczenie. Zawsze profesjonalnie, szybko i bezstresowo. Sprzedajemy: kartony, folie bąbelkowa, taśmę klejąca. www.raffandvan.co.uk 077 370 161 64 Rafal
Mieszkania Tanio wynajmę pokój dwójkę w domu z ogrodem i garażem Dom po generalnym remoncie , internet i miejsce do parkowania lokalizacja;10 min od centrum okolica New Bedford, 07902715641, nitka1234@ onet.eu Mam do wynajęcia pokój 1 os 45f (wszystkie rachunki sa wliczone)w okolicy Marsh Road, polska tv,internet, duża kuchnia ,duży salon, duzy ogród. Koszt 45f tyg +tyg depozyt. tel 7597013619
Różne Z racji tego, ze landlord właśnie zainstalował w naszym domu dekoder Sky TV, chętnie przygarnę odbiornik telewizyjny większy niz 15 cali, jakiejkolwiek firmy, w jakimkolwiek stanie - byle działał. Jeśli wiec posiadasz telewizor, którego nie używasz chętnie postawie go w swoim salonie. Sprzęt odbieram samodzielnie 07511939549, stan16p@wp.pl
Wynajmę pokój 2-osobowy, 5 min. od centrum(New Bedford Rd.)w zadbanym domu z ogrodem, ł90 tygodniowo. Rachunki, internet i środki czystości wliczone. 07934219056, dzola06@interia.pl
Oddam za darmo używane ubranka na chłopczyka 0-3 miesiące, zainteresowani proszę pisać na email aganiem3@ wp.pl
AVANGARDA STUDIO TATUAZY.20 LAT DOSWIADCZENIA,UZDOLNIONY ARTYSTYCZNIE TATUAZYSTA,WLASNE POMYSLY, NIEPOWTARZALNE WZORY, POPRAWIANIE I PRZEROBKI STARYCH TATUAZY.TEL.01582524813 LUB 07907141072, ZAPRASZAMY.
Witam serdecznie! Mam do sprzedania kilka książek. W większości sa to prawdziwe historie przelane na papier. Polecam na długie, chłodne wieczory. 07526353055
USŁUGI Świadczę usługi w zakresie wszelkich napraw samochodowych, - Skanowanie, odczyt, kasowanie błędów testerem diagnostycznym LAUNCH, Programowanie kluczy immo, - Kasowanie crash data Airbag i inne...
31