Kulturalna Mapa Warszawy 2021 by NMS MAGIEL

Spis Treści

Kulturalna Mapa Warszawy

Koordynator projektu Jakub Szydelski Okładka i oprawa graficzna Mateusz Kot Korekta Piotr Holeniewski Skład Kajetan Korszeń Jakub Szydelski

Autorzy opisów Karolina Bukowska Magda Gołos Anna Jałoszyńska Marzena Kresa Aleksandra Krupińska Justyna Leń Iwona Oskiera Ania Przygódzka Zuzia Witczak Mateusz Tobiasz Wolny Wydawca Stowarzyszenie Akademickie Magpress al. Niepodległości 162, pokój 64, Warszawa www.magiel.org.pl

ŻOLIBORZ

Żoliborz Oficerski Stary Żoliborz

To idealne miejsce na spacery. Dzielnica oficerska kusi urokliwymi uliczkami z imponującymi willami. Wszystko za sprawą idei miasta ogrodu. Koncepcja pojawiła się pod koniec XIX w. w Anglii i zakładała niską zabudowę otoczoną licznymi terenami zielonymi. Warszawskie dworki były miejscem zamieszkania generałów – GrotaRoweckiego i Andersa. Tuż obok znajdują się ciekawe uliczki Żoliborza Dziennikarskiego i Urzędniczego. AP

Park położony w samym sercu warszawskiego Żoliborza. To idealne miejsce na ucieczkę od obowiązków i doświadczenie błogiego relaksu. Na terenie parku znajduje się Fort Sokolnickiego, czyli element Cytadeli Warszawskiej. Fort zdobi imponujący, szklany dach, a w środku funkcjonuje Centrum Sztuki. Koniecznie trzeba też zajrzeć do Prochowni Żoliborz, położonej zaraz obok fortu. To kawiarnia z bogatym menu i leżakami rozstawionymi wśród drzew. Sezon letni Parku Żeromskiego obfituje w moc atrakcji kulturalnorozrywkowych – kino plenerowe, joga na trawie, klub komediowy i najcudowniejsze w mieście silent disco! AP

pl. Wilsona 2

Dzieci, młodzież czy dorośli? Kino Wisła oferuje filmy dla widza w każdym wieku. W poniedziałki czekają na nas bilety za 15 zł, a przez cały tydzień bilety w bardzo przystępnej cenie na studencką kieszeń. To bardzo dobre miejsce dla laików kina i tych, którzy na filmy patrzą okiem krytyka. W ramach cyklu Klubu Filmowego, przed wybranym seansem można posłuchać prelekcji prowadzonej przez krytyków filmowych. Z kolei cykl Rekolekcje Filmowe (w wybrany wtorek miesiąca) zaprasza do refleksji na tematy bliskości oraz pojednania. IO

Teatr Komedia

Park Żeromskiego Stary Żoliborz

Kino Wisła

ul. Słowackiego 19A

Brakuje Wam porządnej dawki humoru? Teatr Komedia oferuje jej pod dostatkiem. Zabawne musicale i komedie w gwiazdorskiej obsadzie to dobry sposób na spędzenie wieczoru ze znajomymi, którzy chcą zapomnieć o zbliżającej się sesji. W tym teatrze wszelkie rozterki i smutki zostawia się w szatni, a zabytkowy budynek pozwoli poczuć się jak w amfiteatrze. Tutaj nie zobaczymy abstrakcyjnych przedstawień, lecz nieskomplikowane sztuki umilające czas. IO

ŻOLIBORZ I ŚRÓDMIEŚCIE

Kino Elektronik - MCKM

Muzeum Warszawy

ul. Generała Zajączka 7

Rynek Starego Miasta 28/42

To kino, w którym spędziłam z pewnością najwięcej godzin i żadnej nie uważam za straconą. W Elektroniku możecie iść na Akademię Filmową w ramach OGUN-u. Poza dodatkowymi ECTS-ami otrzymacie również kompleksową wiedzę na temat historii kina w profesjonalnej odsłonie. Elektronik to jedyne kino, w którym płaciłam 5 zł za bilet w ramach wakacyjnych seansów. Polecam więc na bieżąco śledzić ich aktywność i wydarzenia. Poza tym jest to bardzo klimatyczne, industrialne miejsce. AJ

Lodziarnia Ulica Baśniowa al. Wojska Polskiego 41

Uwaga lodożercy – znajdziecie tutaj najlepsze lody w całej Warszawie. Aby zasmakować tej rozkoszy dla podniebienia, wystarczy tylko wybrać się na spacer na Żoliborz. Lodziarnia oferuje mnóstwo podstawowych jak i wymyślnych smaków np. kwiat opuncji i róża. Lokal jest bardzo uroczo wystrojony i oferuje również stoliki na zewnątrz. AP

Muzeum zlokalizowane jest przy rynku Starego Miasta w jedenastu połączonych ze sobą zabytkowych kamienicach, których wnętrza zostały niedawno odrestaurowane. Warto do niego zajrzeć chociażby podczas niedzielnego spaceru po Starówce. Muzeum opowiada historie warszawiaków i tłumaczy zwiedzającym fenomen miasta. Znajdziemy tu dzieła malarstwa, rzeźby, rzemiosła artystycznego, architektury, a także okazy archeologiczne. Absolutny must see dla nowo przyjezdnych, chcących poznać historię współczesnej stolicy, ale także ciekawa propozycja dla rodowitych warszawiaków, którzy pragną wzbogacić swoją wiedzę. ZW

Ogrody Zamku Królewskiego

Stare Miasto

Niegdyś oczko w głowie władców, którzy trudy prowadzenia krwawych wojen umilali sobie kontemplacją zamkowych róż. Założone już w średniowieczu i doprowadzone do świetności godnej miasta stołecznego w XVIII w. nie przetrwały powojennego marazmu. Trzydzieści lat temu przystąpiono do ich rewitalizacji, czego efekty możemy podziwiać dzisiaj. Dwupoziomowy ogród cieszy feerią barw i zapachów swoich zmęczonych zgiełkiem miasta i spragnionych relaksu w iście królewskim stylu gości za darmo od 10.00 do 22.00. MTW

ŚRÓDMIEŚCIE

Teatr Wielki Opera Narodowa pl. Teatralny 1

O Teatrze Wielkim Operze Narodowej mówi się, że jest najważniejszą instytucją kultury w Polsce. Wzniesiony w XIX w. przez Antonia Corazziego gmach, odbudowany po wojnie według inwencji Bohdana Pniewskiego, jest godną formą dla niezwykłej treści, wszak operę uważa się za syntezę wszystkich sztuk. Na największej scenie w Europie, i drugiej na świecie (po Teatrze Narodowym w Pekinie) wystawiane są najsłynniejsze tytuły z kanonu opery i baletu. TW-ON jest miejscem spotkania sztuki klasycznej i nowoczesnej. Jakie jest współczesne podejście do opery? Można się przekonać dzięki zniżce studenckiej na spektakle od poniedziałku do piątku. MTW

Teatr Narodowy pl. Teatralny 3

Główna scena – imienia Wojciecha Bogusławskiego – znajduje się w bocznej części gmachu Teatru Wielkiego Opery Narodowej przy placu – a jakżeby inaczej – Teatralnym! Drogę wskaże nam pomnik… Bogusławskiego właśnie. Teatr dysponuje też dwoma innymi scenami, tuż za rogiem, przy Wierzbowej. Wachlarz lokacji pozwala widzom na przebieranie w klasycznym kanonie sztuk. Bez wątpienia każdy znajdzie coś dla siebie. Warto śledzić Teatr Narodowy na Facebooku i mieć oko na bilety ze specjalnej puli w promocyjnej cenie! Czekają takie hity jak Kordian, Zemsta nietoperza czy Matka Joanna od Aniołów. MTW

Zachęta

pl. Stanisława Małachowskiego 3

Zachęta to moja ulubiona galeria sztuki współczesnej w Polsce. Renesansowy charakter budynku prezentuje się świetnie, choć nie zdradza tego, co dzieje się wewnątrz. Bardzo podoba mi się zestawienie klasycznej architektury ze sztuką współczesną. Wystawy w Zachęcie wciąż się zmieniają, nie ma jednej stałej. To sprawia, że każda wizyta jest wyjątkowa i zawsze zaskakuje. Przy okazji studenci mają wstęp za 2 zł, a w każdy czwartek jest wstęp wolny dla wszystkich i galeria otwarta dłużej, bo do godz. 20.00. Przy okazji jest ona w bardzo atrakcyjnym miejscu, blisko parku, metra, centrum. Naprawdę warto się tam wybrać, nawet jeśli nie jesteście fanami sztuki. Zachęta ma ogromny potencjał, żeby to zainteresowanie rozwinąć i osobiście ochoczo z tego korzystam. AJ

Kino Muranów

ul. Gen. W Andersa 5

Kino ukryte w podziemiach jednego z pierwszych budynków wybudowanych na zgliszczach getta warszawskiego? Otóż to! Poza ciekawą historią oferuje cztery sale nazwane na cześć gwiazd wielkiego ekranu: Zbyszka Cybulskiego, Gérarda Philipe’a, Poli Negri i Ingrid Bergman. Kino cieszy oko ponadczasowym wystrojem i bogatym repertuarem. W holu dolnym znajdziemy kameralny bar, który raczy widzów rozmaitymi trunkami. Niepowtarzalny klimat miejsca dopełnia znana wszystkim fontanna z 1866 r. – punkt spotkań przed seansem. Po pełnym wrażeń wieczorze, gdy tylko na chwilę wyjdziemy na powierzchnię po filmowej przygodzie, zanurzamy się w głąb pobliskiej stacji metra, by dalej eksplorować kuluary miasta. MTW

ŚRÓDMIEŚCIE

Galeria Autonomia ul. Gen. W. Andersa 13

Pasja i zaangażowanie. To słowa, które moim zdaniem najtrafniej opisują Autonomię. Możecie odwiedzić galerię na wernisażach, gdzie zobaczycie zarówno prace malarskie, ale też różnego rodzaju instalacje artystyczne. Przede wszystkim zachęcam do zapisania się na zajęcia artystyczne. Autonomia to miejsce, które rozwinie Waszą kreatywność i pozwoli dać wyraz wizjom artystycznym o których sami nie pomyśleliście. Poprowadzą Was przez to ludzie, którym szczerze zależy na Waszym rozwoju i z którymi będziecie się też dobrze bawić. Chodziłam na kursy w różne miejsca, ale z żadnym nie było mi tak ciężko się rozstać i do żadnego tak często nie wracam jak do Autonomii. AJ

Elektrownia Powiśle ul. Dobra 42

Elektrownię Powiśle śmiało można nazwać lokalizacją kompletną. Zrewitalizowane budynki dawnej elektrowni mieszczą przestrzeń handlową z bardziej i mniej ekskluzywnymi butikami (spokojnie, klapki Kubota też tam kupicie), salony kosmetyczne, restauracje i Food Hall z kuchnią z całego świata. W weekendy odbywają się tam cyklicznie targi modowe oraz Eko Targ. Latem plac przed wejściem zamienia się w kino plenerowe z leżakami. Do odwiedzenia Elektrowni zachęcają jednak nie tylko atrakcje, lecz także ciekawe rozwiązania architektoniczne. A to wszystko rzut beretem od BUW-u! AK

Crepe Cafe

Ogród BUW ul. Dobra 56/66

Gdy temperatury zaczynają przewyższać 20 stopni, wszyscy wiedzą, że nadchodzi sesja. Mało kto wyobraża sobie wtedy naukę w czterech ścianach. Z pomocą przychodzi Biblioteka Uniwersytecka, która kusi opadających z sił żaków klimatyzowanymi wnętrzami. Jeśli jednak to wciąż za mało – spragnieni świeżego powietrza wojownicy sesji mogą też przygotowywać się do egzaminów na łonie natury w samym sercu miasta! Dwupoziomowy ogród rozlał się na dachu BUW-u i dumnie zajmuje powierzchnię niemal 1,5 hektara. W sam raz dla tych, którzy wolą spędzać czas pośród tysięcy gatunków roślin niż książek. MTW

ul. Dobra 19

Bardzo przytulna naleśnikarnia w samym sercu warszawskiego Powiśla. Bardzo malutka, ale przez to jeszcze bardziej klimatyczna. Idealna na lunch czy deser. Specjalnością kawiarni są crepes, czyli bardzo cienkie naleśniki – w ofercie znajdziemy zarówno te na słono, jak i na słodko. Ciekawym i unikatowym przysmakiem jest różowa czekolada do picia tzw. ruby. Bardzo przystępne ceny i cudowny klimat – musisz odwiedzić to miejsce! AP

ŚRÓDMIEŚCIE

Kawiarnia Kafka ul. Oboźna 3

Kawiarnia Kaf ka znajduje się na codziennej trasie rzeszy studentów pokonujących drogę z BUW-u na kampus główny. Przytulny lokal zachęca, aby wpaść tam na śniadanie, lunch albo oczywiście na kawkę. Można też usiąść wygodnie na kanapie i zagrać z przyjaciółmi w ulubioną planszówkę lub zatopić się w ciekawej lekturze. A skoro już o książkach mowa, kawiarnia postawiła sobie za cel ratowanie ich ze skupów makulatury. Każdy może przyłączyć się do akcji, przynosząc swoje książki, wymieniając je na te z kaf kowego regału albo kupując w cenie 10 zł za kilogram. AK

Najlepszy teatr każdego studenta. Bogate i eleganckie wnętrze, znani aktorzy, ciekawe scenariusze, a to wszystko za 15 zł przy okazaniu legitymacji studenckiej. Ta cena niewątpliwie przyczyniła się do moich częstych wizyt w tym teatrze. Spektakle są zróżnicowane, od klasyków po bardziej współczesny repertuar. Myślę, że dzięki temu każdy odnajdzie coś dla siebie, a po skończonym spektaklu można zrobić sobie spacer po Nowym Świecie czy wstąpić do kawiarni na Krakowskim Przedmieściu. AJ

ul. Oboźna 9

Wegetariańsko-wegańska restauracja z kuchnią bliskiego wschodu. Lokalizacja koło Kampusu Głównego UW sprawia, że Falla jest świetnym wyborem na szybki obiadek pomiędzy zajęciami. Falla ma szeroką ofertę wrapów (zjedzcie Acapulco!), hummusów oraz falafeli, które można również zamówić w formie „Ręki Fatimy” wraz z domowymi kiszonkami i chlebkami pita. Należy też wspomnieć o przemiłej obsłudze, która bez wahania pomoże przy ewentualnych modyfikacjach dań oraz bez dodatkowej opłaty zapewni słynną wodę warszawską, co szczególnie docenia się podczas upałów. MG

Nonna Pizzeria

Teatr Polski im. Arnolda Szyfmana ul. Kazimierza Karasia 2

Falla Warszawa

ul. Oboźna 11

Kameralna włoska pizzeria tuż przy Uniwersytecie Warszawskim znana przede wszystkim ze świetnej pizzy neapolitańskiej. Bardzo popularne miejsce, wypełnione po brzegi przez większość dnia. Duży ruch, także w ogródku. W środku klimat tworzą ceglane ściany, białe kafelki i otwarta kuchnia. Główna atrakcja lokalu to obserwowanie pracy pizzaioli w otwartej kuchni podczas kolejnych faz przygotowania pizzy. JL

ŚRÓDMIEŚCIE

Galeria Wypieków Lubaszka ul. Krakowskie Przedmieście 16/18, ul. Dobra 54/U2

Gdyby zapytać studenta UW o listę skojarzeń ze studiami, to Galeria Wypieków byłaby jednym z nich. To sieć niepozornych piekarni, które oferują całą gamę chlebów, bułek, drożdżówek, ciast i co najważniejsze pizz! Za niecałe 10 zł można posilić się gorącym, ogromnym kawałkiem pizzy – hawajskiej, prosciutto czy wegetariańskiej. Wielką zaletą jest świetna lokalizacja. Jedna z piekarni znajduje się tuż obok Bramy Głównej UW, a druga obok BUW-u. To najtańszy i najszybszy sposób na studencki obiad pomiędzy zajęciami. AP

SETKA Warszawa ul. Świętokrzyska 14

Restauracja pełna polskości – w głośnikach stare polskie przeboje, a na stole schabowy z kapustą, pierogi i bigos. Przyciągają również ceny – za lunch składający się z zupy, drugiego dania i deseru zapłacimy tylko 20 zł. Setka to idealne miejsce na prawdziwy polski obiad w nowoczesnym wydaniu. AP

Dos Tacos

Karmello ul. Nowy Świat 64

Obowiązkowe miejsce dla wszystkich smakoszy kakao! Kawiarnia oferuje najpyszniejszą na świecie gorącą czekoladę z różnymi dodatkami. Szczególnie polecam wiśnię, która przełamuje intensywną słodycz napoju. W menu znajdziemy też koktajle, lemoniady, shaki i mnóstwo pralinek – do wyboru, do koloru. Dzięki bliskiej lokalizacji kampusu jest to idealne miejsce na natychmiastowy zastrzyk cukru! AP

ul. Jasna 22

Niewielki i niepozorny lokal w bocznej uliczce ujmuje, gdy tylko zajrzymy do środka. Kolorowe wnętrze, nienachalna muzyka w tle i fantastyczne jedzenie w swobodnej atmosferze. Choć lwia część menu to potrawy mięsne, miejsce jest też przyjazne wegetarianom. Popołudniami można liczyć na ciekawy lunch, jednak najlepiej odwiedzić to miejsce w porze kolacji. Klimatyczna oprawa muzyczna, dobre drinki i fantastyczne menu. JL

ŚRÓDMIEŚCIE

Wrzenie Świata ul. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego 7

Kawiarnia podróżnicza połączona z księgarnią. Choć położona w Śródmieściu – zaskakująco spokojna. Ten niewielki lokal od podłogi po sufit wypełniają reportaże – zarówno Szczygła czy Kapuścińskiego, jak i mniej znanych autorów. Idealny na spotkania w większej grupie, gdy potrzeba cichego miejsca w wygodnej lokalizacji. Idąc tam, warto elastycznie podejść do budżetu – nierzadko, planując zakup lemoniady, można wyjść z kawą i czterema książkami. JL

Stoiska z używanymi

książkami na Chmielnej ul. Chmielna

Śródmiejska ulica książek. To jeden z najbardziej uczęszczanych deptaków w stolicy. Oprócz licznych księgarni okalających skwerek przy Chmielnej znajdują się tam też stoiska antykwariuszy. Przeglądanie wystawionych książek jest przyjemnością samą w sobie, ale satysfakcja jest jeszcze większa, gdy uda się wynaleźć jakąś perełkę, a o takie nietrudno. Raczej nie warto nastawiać się na konkretne tytuły, w ręce może nam jednak wpaść coś, czego zupełnie się nie spodziewaliśmy. Na przykład klasyk literatury chińskiej albo francuska książka kucharska. AK

Księgarnia Tajfuny

Raj w Niebie ul. Nowy Świat 21

Coraz więcej w Warszawie miejsc, gdzie można zjeść zdrowo, smacznie i w uczciwej cenie – oto jedno z nich. Hawajska kuchnia z azjatyckim twistem serwuje przede wszystkim bowle – szczególną uwagę warto zwrócić na to danie z łososiem. To instagramowe miejsce wręcz skrojone pod sezon letni podnosi morale podczas powakacyjnej tęsknoty za tropikalnymi smakami. Popisowych bowli można spróbować w przystępnej ofercie lunchowej z winem lub lemoniadą w cenie. JL

ul. Chmielna 12

Tajfuny powstały z miłości do literatury japońskiej. Jest to jedyna księgarnia w Warszawie, w której możecie znaleźć starannie wyselekcjonowane książki (oraz magazyny) pochodzące z krajów azjatyckich. W moim wyobrażeniu miało to być miejsce w którym bez problemu znajdę zawsze prezent dla mojej mamy, będącej fanką azjatyckiej literatury. Okazało się, że to nie tylko miejsce idealne dla niej, ale też dla mnie – osoby, która zanim pojawiła się w Tajfunach nie miała z azjatycką literaturą zbyt wiele do czynienia. Obecnie jest to również mój ulubiony kierunek literacki, zachwycający swoją prostotą i umiejętnością opisu codziennego życia w innej kulturze. W Tajfunach dostaniecie rzetelną informację na temat danych książek, pracują tam ludzie z pasją i wielką wiedzą, którzy zawsze dobrze doradzą. Przeczytałam wszystkie książki z Wydawnictwa Tajfuny i z niecierpliwością czekam na kolejne wydania, które urzekają już samą oprawą graficzną. Moim ulubieńcem jest zdecydowanie Ukochane równanie profesora, najbardziej czuła, radosna i sentymentalna książka, jaką czytałam. Polecam to miejsce każdemu miłośnikowi książek, nie tylko tym, którzy lubią Japonię. AJ

ŚRÓDMIEŚCIE

Cukiernia Pawłowicz ul. Chmielna 16

Choć nazwa na pierwszy rzut oka nie brzmi zachęcająco, warto się przekonać i skosztować prawdziwego króla śródmiejskich słodyczy – pączka z Cukierni Pawłowicz! Jeśli w tłusty czwartek widać pokaźnych rozmiarów ogonek wyłaniający się z Chmielnej i skręcający w Kruczą, istną kompromitacją byłoby pytanie za czym kolejka ta stoi?. Wiadomo, że pół Warszawy przyjechało po kultowe przysmaki! Popularna cukiernia oferuje kilkanaście rodzajów pączków z najrozmaitszymi nadzieniami – od słonego karmelu po klasyczną marmoladę różaną. Aktualnie, poza kultową pączkarnią przy Chmielnej 16, pączka od Pawłowicz złapiemy także przy Żelaznej albo bezpośrednio przed odjazdem, w podziemiach Dworca Centralnego. MTW

Moda na Czytanie ul. Bracka 25

Jeśli możemy obecnie mówić o modzie na czytanie, to ta księgarnia z pewnością przyczynia się do jej podtrzymania. Oddziaływanie lokalu zaczyna się jeszcze zanim się do niego wejdzie. Trudno przejść obojętnie obok pięknie zaplanowanej witryny. Oglądanie książek przez szybę jest w tym wypadku bezpiecznym wyborem. Gdy się już ulegnie pokusie i przekroczy próg, łatwo przepaść. Księgarnia oferuje szeroką gamę reportaży, biografii, albumów i prześlicznie ilustrowanych książek dla dzieci. Ceny okładkowe, ale nie zmienia to faktu, że odwiedziny w Modzie na czytanie bez zamiaru wyjścia z nowym nabytkiem mogą być niezłym treningiem silnej woli. AK

Vintage shopy na Chmielnej

ul. Chmielna 21, ul. Chmielna 24, ul. Nowy Świat 22

Spacerując Chmielną, warto zajrzeć na podwórza, w których kryją się skarbnice mody vintage. Każda z nich ma unikatową atmosferę, ale we wszystkich da się upolować trofea – od upcyclingowych scrunchie przez trzydziestoletnie jeansy w idealnym stanie, sweterki merino i wełniane płaszcze po jedwabne koszule. Popołudniami i weekendami sklepy wypełniają się alternatywnie ubraną młodzieżą o włosach we wszystkich kolorach tęczy. JL

Teatr Dramatyczny m. st. Warszawy

pl. Defilad 1

Podejmuje ważne współczesne tematy i nie boi się reinterpretować klasyki. W repertuarze znajdziemy zarówno Hamleta , Ferdydurke, jak i inscenizacje współczesnych książek, np. Dzieci księży. Ukierunkowany na przełamywanie barier między widzem a teatrem dobrze sprawdzi się dla tych, którzy lubią się pośmiać, jak i tych, którzy stawiają na intelektualne przeżycia. Szkoda nie skorzystać z ulg studenckich (Teatr Przyjazny Studentom) czy promocji z Kartą Warszawiaka. Oferowane są także spektakle z angielskimi napisami. Dodatkowo, w ramach internetowej akcji DramatOn można poznać kulisy teatru oraz posłuchać cyfrowego repozytorium. IO

ŚRÓDMIEŚCIE

Teatr STUDIO pl. Defilad 1

Przestrzeń abstrakcyjnej sztuki i niezapomnianych doznań. Teatr STUDIO to idealne miejsce na przeprowadzanie eksperymentów zarówno z ciałem, jak i z duszą. Spektakle, które angażują widza i skłaniają do refleksji łączą zarówno młodsze, jak i starsze pokolenie. To teatr stworzony dla miłośników awangardy i twórczych poszukiwań siebie. Oferuje szereg warsztatów, cotygodniowe promocyjne bilety za 20 zł w ramach akcji STUDIO za 20, a także kusi wystawami w Galerii STUDIO oraz niepowtarzalną atmosferą w barze obok kas. Studio charakteryzuje myślenie nieszablonowe, współpraca z młodymi twórcami oraz fioletowe krzesła. Wszystko to i jeszcze więcej w samym Centrum na Placu Defilad 1. IO

Pałac Kultury i Nauki to najbardziej rozpoznawalny budynek w Warszawie. Poza teatrami i muzeami znajdziemy tam Kinotekę, czyli ośmiosalowe kino studyjne. W repertuarze dumnie goszczą nie tylko znane z innych multipleksów produkcje komercyjne, ale przede wszystkim liczne filmy alternatywne. Na uwagę zasługują rozmaite festiwale filmowe, takie jak Millennium Docs Against Gravity, Warszawski Festiwal Filmowy czy Azjatycki Festiwal Filmowy Pięć Smaków. Elementy wystroju Kinoteki, kryształowe żyrandole i klasycystyczne kolumny, sprawiają natomiast, że wyjście do kina rzeczywiście staje się wizytą w pałacu. AK

pl. Grzybowski 2

Charlotte to dość popularne bistro, nie tylko w Warszawie. Jednak w lokalu przy placu Grzybowskim panuje nieco inna atmosfera. Być może dlatego, że znajduje się w miejscu dawnej restauracji Menora, a obecnie opiekę nad nim sprawuje Muzeum POLIN. Oczywiście można tu kupić pieczywo, a to wypiekane w Charlotte Menora mocno nawiązuje do kultury żydowskiej. Upolujesz tu bajgle, chałki i żytnie chleby. Klasyczne menu wzbogacono o pozycje inspirowane dawną kuchnią wschodnioeuropejską. Miejsce polecane osobom, które, jedząc hummus i falafel, myślą, że wiedzą wszystko o żydowskiej kuchni. KB

Chimi & Churri

Kinoteka w PKiN pl. Defilad 1

Charlotte Menora

ul. Grzybowska 4

Kuchnia argentyńska nad Wisłą. Lokal specjalizuje się w tamtejszych pierożkach – empanadas. Do wyboru mamy kilka rodzajów farszu: zawierających mięso i bezmięsnych. Tajemnicza nazwa lokalu pochodzi od aromatycznego sosu chimichurri podawanego zawsze z empanadas. W ramach deseru warto natomiast spróbować alfajores, ciastek ze skrobi kukurydzianej z nadzieniem z dulce de leche albo sacramentos, pysznych rogalików z pigwą. Wartością dodaną jest przesympatyczny personel, z którym w ramach codziennej praktyki języka można uciąć sobie pogawędkę po hiszpańsku. AK

ŚRÓDMIEŚCIE

Hala Gwardii pl. Żelaznej Bramy 1

Jeśli miejscówki takie jak Hala Koszyki czy Elektrownia Powiśle są dla ciebie za bardzo ą-ę, to koniecznie musisz odwiedzić Halę Gwardii. W tym miejscu możesz bez wyrzutów sumienia wpaść rano w dresie na pyszną kawę i croissanta. W ciągu dnia zjesz dania z różnych stron świata, od Nepalu po Brazylię, a przy okazji zrobisz zakupy u lokalnych dostawców. Wieczorem przyjdź z przyjaciółmi na winko lub kraftowe piwo. Lokal w stylu food hall. Warszawski odpowiednik Chelsea Market. Funkcjonuje od piątku do niedzieli. KB

Amondo ul. Żurawia 20

Najmniejsze kino w Warszawie, ukryte w samym centrum. To miejsce z klimatem, o którym wiedzą tylko nieliczni. Poza stałym repertuarem, często prowadzi również cykle tematyczne, zaprasza gości. Amondo oferuje swoje sale do wynajęcia na różne okazje, co sama wypróbowałam i zachęcam do skorzystania z tej opcji. Można sobie zrobić prywatny seans. Poza salami z dużymi ekranami do wynajęcia jest pomieszczenie z telewizorem i mnóstwem półek z kasetami. Samo wnętrze kina zdobią stare plakaty i neony. Kto nie lubi neonów? AJ

Południk Zero

Muzeum Narodowe w Warszawie Aleje Jerozolimskie 3

Obowiązkowy punkt na mapie kulturalnej Warszawy. Odnajdziecie w nim kilka sal, które stanowią przekrój historii sztuki z początkiem już od starożytności. Na wizytę w Muzeum Narodowym należy zaplanować sobie więcej czasu. Chyba, że chcemy je zwiedzać turami, co z biletem za złotówkę nie jest taką złą opcją. Moim zdaniem najciekawszą częścią Muzeum jest wystawa malarstwa, gdzie zobaczycie jedne z najbardziej cenionych polskich obrazów. Niedawno powstała również sala z polskim wzornictwem, która, mimo swoich niewielkich rozmiarów, jest urzekająca i bardzo ciekawa. Poza wystawami stałymi można natknąć się również na ciekawe wystawy czasowe. Warto śledzić aktualności, bo zbiory Muzeum są bardzo bogate, gości wśród nich nawet taka sława jak Picasso. Po skończonym oglądaniu zachęcam też do wizyty w sklepiku Muzeum, gdzie można znaleźć dużo literackich perełek w pięknych wydaniach. AJ

ul. Wilcza 25

Południk Zero to obowiązkowy punkt na mapie każdego miłośnika podróży. Zlokalizowany jest w ścisłym centrum, przy Wilczej, strudzeni wędrowcy trafią tam zatem nawet bez kompasu. Wygłodniali po podróży, mogą zatopić zęby w tostach włoskich lub naleśnikach autostopowicza, a potem popić to wszystko jednym z blisko 30 rodzajów piwa. W ofercie znajdują się też oczywiście inne dania i napoje. Południk słynie też z prelekcji podróżniczych, rozbudzających apetyt na wojaże dalsze i bliższe. W pandemicznej rzeczywistości te spotkania były przeniesione do internetu, teraz powoli wracają w swojej dawnej formie. Wydarzenia do sprawdzenia na stronie lokalu i profilu na Facebooku. AK

ŚRÓDMIEŚCIE

Gorączka Złota ul. Wilcza 29

Gdziekolwiek nie pojedziesz, zawsze znajdziesz jakiś irlandzki pub – powiedzenie to staje się faktem w Gorączce Złota. Już od progu wita nas klimat tradycyjnego pubu z wysp. Ściany i sufit są pokryte mozaiką kolorowych podkładek na piwo. To właśnie browar gra w lokalu główną rolę. Jeśli z niedowierzaniem przyglądasz się kolegom pijącym najtańsze piwo z Żabki, kiedy Ty delektujesz się ciemnym kraftem z nutą miodu i wyczuwalnym korzennym aromatem – to jest to miejsce dla Ciebie. ZW

Oh My Pho ul. Wilcza 32

Najbardziej urokliwa restauracja azjatycka w całej Warszawie. W menu znajdziemy zarówno zupy pho, jak i dania smażone, sajgonki oraz pierożki. Duże wrażenie robi wnętrze restauracji – sufit zdobi mnóstwo kolorowych lampionów. Klimatu dodaje fakt, że miejsce prowadzone jest przez wietnamską rodzinę, a szefem kuchni jest prawdziwa Viet Mama! AP

Marcello

ul. Piękna 28/34

Idealny wybór dla wielbicieli pizzy w stylu neapolitańskim. Kompozycja świeżych składników i wyrobionego z miłością elastycznego ciasta sprawia, że do tej pizzerii chce się wracać raz po raz. W dodatku Marcello oprócz bezbłędnego jedzenia zapewnia też instagramową estetykę wnętrza. Wystrój to mieszanka skandynawskiego minimalizmu z odważnymi różowymi akcentami – nic dziwnego zatem, że tak chętnie wybierany jest jako miejsce do amatorskich sesji zdjęciowych, które później cieszą oko na prywatnych social mediach znajomych. MG

Park Ujazdowski

Aleje Ujazdowskie 6

Mniej znana, choć wciąż popularna siostra Łazienek. Sporą część parku zajmuje zbiornik wodny, wokół którego wiją się alejki. Dużo cienia, zieleni i otwartej przestrzeni. Spokojny i zadbany park, w którym nietrudno spotkać kaczki czy wiewiórki. Świetna baza wypadowa jeśli planujemy dłuższy spacer w stronę Łazienek lub Starego Miasta. Będąc w pobliżu, warto odwiedzić znajdujące się tuż za parkiem Osiedle Jazdów. Kolonia małych, drewnianych domków w centrum Warszawy ma bardzo ciekawą historię i niepowtarzalny klimat. Powstała jako powojenna prowizorka na około 5 lat, jednak na trwałe wrosło w tkankę miasta, czemu pomogło wpisanie do rejestru zabytków. JL

Żoliborz oficerski

Elektrownia Powiśle

Cukiernia Pawłowicz

ul. Dobra 42

ul. Chmielna 16

Crepe Cafe

Moda na Czytanie

ul. Dobra 19

ul. Bracka 25

Kino Wisła

Kawiarnia Kafka

Vintage shopy

pl. Wilsona 2

ul. Oboźna 3

ul. Chmielna 21 i 24

Teatr Komedia

Teatr Polski

Teatr Dramatyczny

ul. Słowackiego 19A

ul. Kazimierza Karasia 2

pl. Defilad 1 - PKiN

Kino Elektronik

Falla Warszawa

Teatr STUDIO

ul. Generała Zajączka 7

ul. Oboźna 9

pl. Defilad 1 - PKiN

Lodziarnia Ulica Baśniowa

Nonna Pizzeria

Kinoteka

al. Wojska Polskiego 41

ul. Oboźna 11

pl. Defilad 1 - PKiN

Muzeum Warszawy

Piekarnia Lubaszka

Charlotte Menora

Rynek Starego Miasta 28/42

ul. Krakowskie Przedmieście 16/18

pl. Grzybowski 2

Ogrody Zamku Królewskiego

Karmello

Chimi & Churri

ul. Nowy Świat 64

ul. Grzybowska 4

Teatr Wielki

SETKA

Hala Gwardii

pl. Teatralny 1

ul. Świętokrzyska 14

pl. Żelaznej Bramy 1

Teatr Narodowy

Dos Tacos

Muzeum Narodowe

pl. Teatralny 3

ul. Jasna 22

Al. Jerozolimskie 3

Zachęta

Wrzenie Świata

Kino Amondo

pl. Stanisława Małachowskiego 3

ul. Gałczyńskiego 7

ul. Żurawia 20

Kino Muranów

Raj w Niebie

Południk Zero

ul. Gen. W. Andersa 5

ul. Nowy Świat 21

ul. Wilcza 25

Galeria Autonomia

Stoiska z książkami

Gorączka Złota

ul. Gen. W. Andersa 13

ul. Chmielna 8

ul. Wilcza 29

Ogród BUW

Księgarnia Tajfuny

Oh My Pho

ul. Dobra 56/66

ul. Chmielna 12

ul. Wilcza 32

Park Żeromskiego

KMW 2021

tereny zielone

kino

teatr

Marcello

Du-za Mi-ha

DIFFERENT

ul. Piękna 28/34

ul. Puławska 83, ul. Złota 3

Al. Jerozolimskie 123A

Park Ujazdowski

Kino iluzjon

Teatr Ochoty

Al. Ujazdowskie 6

ul. Ludwika Narbutta 50A

ul. Mikołaja Reja 9

Łazienki Królewskie

Youmiko

Och-Teatr

ul. Ludwika Narbutta 83

ul. Grójecka 65

Ministerstwo Kawy

LOLEK grills & bar

SHUK mezze & bar

ul. Marszałkowska 27/35

ul. Rokitnicka 20

ul. Grójecka 107

Kino Luna

Miau Cafe

ul. Marszałkowska 28

ul. Naruszewicza 30

SERSO praskie bajgle

Na końcu tęczy

Teatr Druga Strefa

Teatr Baj

al. Wyzwolenia 15

ul. Magazynowa 14A

ul. Jagiellońska 28

Pizza Boyz

The Tea is Life

Bazar Różyckiego

ul. Marszałkowska 17

al. Lotników 1/ pawilon 201

ul. Targowa 54

The Cool Cat TR

Vegan Ramen Sushi Shop al. Jana Pawła II 52/54

Praskie kapliczki

ul. Marszałkowska 8

Kawa Łyk Sztuki

ul. Józefa Szanajcy 16

Krowarzywa

Muzeum Neonów

ul. Marszałkowska 8

al. Jana Pawła II 41 A

ul. Mińska 25

Okienko

Tawerna Korsarz

ul. Polna 22

ul. Gostyńska 45

Antykwariat Grochowski

Park Morskie Oko

Soto Sushi

Rurki z Wiatraka

ul. Sokołowska 13

ul. Grochowska 210/212

Nowy Teatr

Park Wodny Moczydło

PINSA

ul. Madalińskiego 10/16

ul. Górczewska 69/73

ul. Francuska 6

Teatr Lalek Guliwer

Osiedle Przyjaźń

Tuk Tuk

ul. Kickiego 12

ul. Różana 16

ul. Francuska 3A

Kura Warzyw

Niewidzalna Wystawa

Kino Kępa

ul. Dąbrowskiego 15A

Al. Jerozolimskie 123A

ul. Brukselska 23

muzeum

kawiarnia

inne

Bez oznaczeń - jedzenie

ŚRÓDMIEŚCIE

Łazienki Królewskie

Kino Luna

ul. Marszałkowska 28

Zielony punkt na mapie Warszawy. Park jest rozpoznawany nie tylko przez rodowitych mieszkańców. Zespół pałacowo-ogrodowy od lat cieszy się popularnością wśród spacerowiczów – w parku można się zrelaksować, spędzić czas wśród przyrody czy wykonać wyjątkową sesję zdjęciową na tle Pałacu na Wodzie. Za to niewiele osób wie, jak wyjątkowa jest ulica Agrykola przebiegająca przez środek Łazienek. W jej górnym odcinku zainstalowane są działające do dziś zabytkowe latarnie gazowe – jedne z nielicznych pozostałych na terenie Warszawy. Miejsce niezwykle klimatyczne, polecane wszystkim romantykom na spacer po zachodzie słońca. ZW

Ministerstwo Kawy ul. Marszałkowska 27/35

Gdyby można było wybrać, do którego ministerstwa mają trafiać nasze podatki, to miejsce byłoby pierwsze na mojej liście. Co prawda nie ma tu punktów lojalnościowych, za które dostaniesz rozwodnioną lurę, ale na pewno wypijesz pyszną kawę. Oprócz klasycznych opcji dorwiesz także kawy parzone metodami alternatywnymi. Jeśli w całym zgiełku Zbawixa szukasz choć chwili wytchnienia, wstąp na kawę do Ministerstwa. KB

Prawdziwa gratka dla współczesnych kinomaniaków. Obowiązkowa miejscówka dla fanów studyjnych filmów. Szczególnie polecane są Maratony filmowe – podczas wybranych imprez bilety za seans kosztują jedynie 5 zł! To miejsce idealne dla wszystkich podróżników i tych, którzy lubią słuchać o dalekich wyprawach – w Kinie Luna odbywają się cykliczne prelekcje z wytrawnymi globtroterami. Coś dla siebie znajdą tu także wieczni dekoratorzy wnętrz, ponieważ obsługa często rozdaje stare plakaty filmowe. ZW

Na Końcu Tęczy

al. Wyzwolenia 15

Według irlandzkiej legendy na końcu tęczy znajduje się skarb. Tak jest też i w tym wypadku. Kawiarnia Na Końcu Tęczy oferuje szeroką gamę pysznych lodów naturalnych. Smaki zmieniają się codziennie i w dużej mierze zależą od pory roku. Jedno jest pewne – każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na to, czy woli orzeźwiające sorbety, lody mleczne, o smaku słodkich batoników czy orzechów. Wskazówka od lodomaniaczki i stałej bywalczyni lokalu – w ramach jednej porcji (5 zł) możecie wziąć dwa smaki. JL

MOKOTÓW

Mr. Pancake & Pizza Boyz ul. Marszałkowska 17

Raj dla glutenożerców. Do tego – dwa w jednym. Dla miłośników słodkości Mr. Pancake przygotuje stos puchatych pancake’ów, które można by jeść samymi oczami. Wizualnie nie mają sobie równych. Zaś dla tych z ochotą na słone z pomocą przychodzą Pizza Boyz, którzy oferują włoską pizzę z amerykańskim twistem. Dla wielbicieli carbsów z carbsami poleca się Cheesarosaurus Rex – pizza z mac’n’cheese oraz cheetosami. Sam lokal wypada też bardzo fotogenicznie, dzięki neonowym barwom, huśtawkom oraz odrobinie industrializmu. MG

ul. Marszałkowska 8

Łyk kawy czy łyk sztuki? W tym miejscu nie trzeba wybierać! Kawiarnia pomoże zaspokoić zarówno potrzeby żywieniowe, jak i estetyczne. Rano serwowane są śniadania, w ofercie znajdują się też różne słodkości. Do picia oczywiście kawa, liczne herbaty, smoothies i lemoniady. Cechą charakterystyczną lokalu jest zdecydowanie wystrój. Wnętrze wypełniają prace młodych artystów na początku swojej kariery. Położenie sprzyja odwiedzinom, kawiarnia zlokalizowana jest dosłownie kilka kroków od Placu Unii Lubelskiej. AK

The Cool Cat

OKIENKO

ul. Marszałkowska 8, ul. Solec 38

ul. Polna 22, ul. Dobra 53

Hipsterska miejscówka przy Marszałkowskiej (bliźniaczy lokal na Solcu). The Cool Cat przyciąga zarówno ludzi, którzy pragną popracować w spokoju z laptopem w towarzystwie modnej kurkumowej latte, jak i takich, którzy preferują spotkania w większym gronie, by skorzystać z kuszącej oferty lunchowej (dostępnej w wersji mięsnej oraz wegańskiej) oraz poplotkować o trudach studenckiego życia. Gwarantowane cudownie zaskakujące doznania smakowe. Szczególna polecajka dla bao-pączka z lodami matcha i karmelem miso – to totalny must-eat! MG

Kawałyk sztuki

Miejsce kultowe, a oferuje wyłącznie frytki. Smażone frykasy są dostępne w trzech odsłonach: frytki belgijskie, z batatów i churrosy. Szaleństwo zaczyna się przy wyborze sosów. Dla tradycjonalistów przewidziane są klasyki, takie jak ketchup i majonez. Dla prawdziwych facetów i facetek są sosy z kategorii ostre. A dla smakoszy o delikatnym podniebieniu – łagodne. Weganie nie powinni się martwić, bo dla nich też przewidziana jest cała gama sosów. Wybierz sos koperkowy, a poczujesz się jak na obiedzie u mamy. KB

MOKOTÓW

Park Morskie Oko ul. Puławska 53B

Urokliwy, choć mały i stosunkowo nieznany warszawski park. Ma dużo otwartej przestrzeni, dlatego chętnie odwiedzają go rodziny z czworonogami oraz z dziećmi. Przyjemne miejsce do spacerowania bez celu. Ma kawiarnię, kilka oczek wodnych z kaczkami, fontannę i ławki na niemal każdym kroku. Znawcy i entuzjaści architektury też znajdą coś dla siebie – m.in. pałacyk Szustra i Domek Mauretański. Kameralne miejsce na dłuższy spacer – znajduje się tuż obok Królikarni, Parku Arkadia i Muzeum Rzeźby. JL

Nowy Teatr ul. Madalińskiego 10/16

Na Starym Mokotowie mieści się teatr będący dobrym przykładem recyklingu architektury. To zmodernizowana hala warsztatowa z lat 20. XX w. Działa tu Zielony Zespół, który poprzez sztukę i warsztaty promuje ochronę środowiska. W ramach akcji Kultura dla klimatu zrealizowano, m.in. spektakl Grupa Warszawska opowiadający o dorastaniu w czasie pandemii i kryzysu klimatycznego. Krzysztof Warlikowski tworzy miejsce eksperymentalne, doceniające artystyczną ekspresję, czułe na problemy społeczne i otwarte na nowe zjawiska kultury. Nie tylko obejrzymy tu kontrowersyjne spektakle, ale także znajdziemy Nową Księgarnię, w której odbywają się wydarzenia literackie. W teatrze mieszczą się też przestrzenie koncertowe oraz bar i kącik dla dzieci. W taki sposób budowane jest miejsce przyjazne wszystkim. Ten szczególny punkt nosi nazwę: Międzynarodowe Centrum Kultury Nowy Teatr.

Teatr Lalek Guliwer

ul. Różana 16

Zapewnia najlepsze wizualne doznanie na Mokotowie. I mówimy tu zarówno o spektaklach, jak i samej budowli. Mieszczący się na ulicy Różanej, kolorowy budynek to co prawda miejsce przeznaczone dla dzieci, ale któż z nas nie wybrałby się w podróż w czasie i kolorowych, bajkowych historii. Na rozgrzewkę proponujemy Brzydkie kaczątko, a potem polecamy przenieść się w pełen misz masz Legendy o syrence, Koziołka Matołka, Calineczki i Śpiącej królewny. Przy takim repertuarze oferta Netfliksa będzie musiała odejść na bok. IO

Kura Warzyw

ul. Dąbrowskiego 15A

Miejsce dla każdego. Tyle w sumie wystarczy, by opisać nieco inne oblicze znanego wszystkim kebaba. Przyjdź z chłopakiem lub dziewczyną na randkę i nie będzie siary, bo oczy wyjdą im z orbit, kiedy zobaczą bogactwo bijące od buły pełnej składników. Oczywiście do wyboru jest wiele kombinacji, od tradycyjnej bułki, po tortille, lawasze i boxy. Jak widać samo ostry na grubym tu raczej nie przejdzie. Nagłówkować się trzeba również przy sosach. Za to pyszne mięsko i sporo warzyw to podstawowy ekwipunek każdej pozycji w menu. W opcji wege mięso zastępują smażone warzywa i pasty. KB

MOKOTÓW

Du-za Mi-ha ul. Puławska 83, ul. Złota 3

Idealne rozwiązanie dla wszystkich zmęczonych kebabową dietą i spragnionych kulinarnych nowości. Lokal opiera swoje menu na kuchni wietnamskiej oraz japońskiej, a przy tym zachwyca wszystkich gości ciekawym wystrojem – miejsca siedzące wpuszczone są w podłogę. Jeśli macie ochotę na azjatycką kuchnię w przystępnych cenach, chwytajcie pałeczki i przybywajcie w przerwie między zajęciami na przepyszne sajgonki, ramen czy makaron ryżowy z kurczakiem – wszystko oczywiście (jak sama nazwa lokalu wskazuje) podane w dużych i głębokich miskach. ZW

Kino Iluzjon ul. Ludwika Narbutta 50A

Dwa razy zakochałam się w Iluzjonie. Najpierw w samej idei, a później w chłopaku, który mnie tam zaprosił. To dobre miejsce, jeśli chcecie kogoś zaskoczyć. Sama architektura już robi wrażenie. Iluzjon różni się od większości kin w Warszawie ze względu na repertuar, który obejmuje klasykę kina, spektakle tematyczne. Wiele z tych filmów jest spoza współczesnego repertuaru, a Iluzjon daje okazję do zobaczenia ich na dużym ekranie. Po seansie możecie odwiedzić uroczą kawiarnię w ogródku. Dla studentów UW Iluzjon oferuje wyrobienie ECTSów przez uczęszczanie na cykl filmów dokumentalnych, szukajcie w USOS-ie. AJ

Youmiko

ul. Ludwika Narbutta 83/lok. U3, ul. Hoża 62

Restauracja, która jest dla mnie najlepszym miejscem na poprawę humoru. Youmiko serwuje wegańskie sushi, które moim zdaniem jest nawet lepsze (a przynajmniej ciekawsze) od rybnego, choć nie jestem weganką. Każda wizyta w Youmiko to nowe doświadczenie i ciekawa podróż wśród nieznanych smaków. Youmiko korzysta z produktów sezonowych, w związku z czym za każdym razem dostaję coś innego. To miejsce którym możecie zaskoczyć znajomych, ale też samych siebie z każdą wizytą. Youmiko znajdziecie w Śródmieściu, na Mokotowie, a już niedługo na Żoliborzu (to z pewnością odpowiedź na moje liczne zamówienia w trakcie lockdownu). AJ

LOLEK grill & bar

ul. Rokitnicka 20

Obszary Pola Mokotowskiego są dobrze znane wszystkim studentom, którzy spędzają na nich sporo czasu na spacerach lub spotkaniach z przyjaciółmi. Gdzie udać się, kiedy znajomym zaburczy w brzuchach lub rozmowa przestanie się kleić? Odpowiedź jest prosta – do Lolka! Pub z piwnym ogródkiem oprócz bogatego menu dań z grilla oferuje odwiedzającym wiele dodatkowych atrakcji takich jak transmisje wydarzeń sportowych, potańcówki czy koncerty. W okresie wakacyjnym lokalwspółorganizuje Kino Letnie, w ramach którego za darmo i pod chmurką możecie oglądać największe kinowe hity filmowe! ZW

MOKOTÓW

Miau Cafe ul. Naruszewicza 30

Domowe zacisze, wygodny fotel, kawa, ciastko i ukochany kot na kolanach… Gdyby tylko można było przenieść tę scenerię w przestrzeń publiczną i rozkoszować się nią podczas przerwy w pracy czy między zajęciami na uczelni… Okazuje się, że można! Miau Cafe to niezwykły lokal, który sprosta oczekiwaniom nawet najbardziej wytrawnych kanapowców. W kawiarni można napić się przepysznej kawy oraz zapomnieć o zmartwieniach podczas zabawy z lokalnymi kocimi pupilami. Miejsce z pewnością przypadnie do gustu wszystkim kawoszom oraz miłośnikom zwierząt. Przychodząc do lokalu, musisz jednak pamiętać, że TU RZĄDZĄ KOTY. ZW

The Tea is Life

al. Lotników 1/ pawilon 201

W Warszawie powstało wiele miejscówek z bubble tea, czyli tajwańską (zazwyczaj mleczną) herbatą podawaną z różnymi dodatkami. Jednakże w The Tea is Life znajdziemy bubble tea w najlepszej formie. Tutaj tapioka zawsze jest świeża i ciepła, co wspaniale kontrastuje z chłodem kremowego napoju. Herbaty są przygotowywane na naszych oczach i personalizowane pod nasz gust, a obsługa jest tak uśmiechnięta, że dzień automatycznie staje się lepszy. Dla takiego rarytasu warto zboczyć z rutynowej trasy. MG

Teatr Druga Strefa ul. Magazynowa 14A

Jeżeli nudzicie się w jesiennie wieczory koniecznie wpadnijcie do najbardziej oryginalnego warsztatu samochodowego w Warszawie. To właśnie w miejscu dawnego warsztatu na ulicy Magazynowej powstał Teatr Druga Strefa. Wszystkie inicjatywy nastawione są na nieskrępowaną wymianę twórczą, angażującą artystów offowych, alternatywnych, a nierzadko i debiutantów. To sprawia, że repertuar jest na tyle różnorodny, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Wśród eksperymentalnych form znajdą się spektakle lalkowe, balet, teatr tańca, performance, ale także klasyczne sztuki współczesnych pisarzy z całego świata. Teatr jest nieduży (80 miejsc), krzesła tradycyjne, a klimat niezapomniany. IO

WOLA I OCHOTA

Vegan Ramen Shop al. Jana Pawła II 52/54

Jeśli znalazłeś się z jakichś przyczyn w trójkącie bermudzkim na Muranowie, pomiędzy salonami sukien ślubnych, kebabami i sex-shopami, to uwierz, że jest to niepowtarzalna okazja do wciągnięcia pysznych kluseczek w Vegan Ramen Shop. Lokal słynie z wegańskich wariacji na temat ramenu, czyli potrawy wywodzącej się z Japonii. W stałej ofercie znajdują się cztery pozycje. W zależności od pory roku menu powiększa się o sezonowe nowości. KB

Krowarzywa al. Jana Pawła II 41 A, ul. Marszałkowska 27/35

Miłośnikom wegańskiego jedzenia tego miejsca najprawdopodobniej przedstawiać nie trzeba. Są jednak duże szanse, że nawet zatwardziali mięsożercy chętnie tam wrócą. Krowarzywa pasie się już w sześciu lokalizacjach w Warszawie. Lokal słynie, a jakże, z wegańskich burgerów przygotowywanych ze świeżych, roślinnych składników. W menu znajdziemy zarówno stałe pozycje, jak i smak miesiąca. W zależności od preferencji nasze danie może zostać podane w bułce lub we wrapie. Do wyboru są także sałatki, wegańskie kebaby i desery. Jakby tego było mało, ceny są skrojone na studencką kieszeń. Nic, tylko próbować. AK

Tawerna Korsarz

ul. Gostyńska 45

Ahoj! Czy są na pokładzie jacyś żeglarze? Tawerna to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników żeglugi, którzy tęsknią za życiem na wodzie, egzystując na co dzień w miejskiej dżungli. Wystrój lokalu przypomina wnętrze statku – dookoła królują drewno i marynistyczne wykończenia. Na wszystkich fanów życia pod żaglami czekają pyszne piwo oraz liczne koncerty szant. Nie pozostaje nic innego, jak zebrać załogę i popłynąć w rejs. ZW

SOTO Sushi

ul. Sokołowska 13

SOTO Sushi było pierwszym miejscem, w którym skosztowałam sushi. Pierwszym i najlepszym, bo wracam tam do dzisiaj! Restauracja jest urządzona w nowoczesnym, surowym stylu. Za to obsługa jest przyjacielska i otwarta. Bez problemu uzyskamy odpowiedź nawet na tak podstawowe pytania jak czym jest nori?. Szczególnie polecam spróbować maki z łososiem i słodkim sosem. Jedzenie jest bardzo dobre, a ceny naprawdę przystępne – za lunch z 2 rolkami, zupą miso i herbatą zapłacimy jedynie 23 zł! AP

WOLA I OCHOTA wodny 68 Park Moczydło ul. Górczewska 69/73

Co robić w Warszawie, gdy żar leje się z nieba? W upalne dni wybawieniem jest wypoczynek nad wodą i właśnie taki rodzaj rekreacji oferuje Park wodny Moczydło. Każdy znajdzie tu coś dla siebie – na miłośników pływania czeka 50-metrowy basen, na spragnionych wrażeń – zjeżdżalnie, rwąca rzeka, wodospady i wiele innych urządzeń, które zapewniają skok adrenaliny. Cały kompleks letnich basenów zlokalizowany jest na terenie parku, dlatego nietrudno o znalezienie miejsca na rozstawienie leżaka czy rozłożenie kocyka w przyjemnej scenerii. Wszystko to już od 18 zł za cały dzień rozrywki – jest to z pewnością ciekawa alternatywa dla spędzających lato w mieście. ZW

Osiedle Przyjaźń ul. Górczewska / ul. Powstańców Śląskich

Pierwotnie osiedle zamieszkiwali robotnicy pracujący przy budowie Pałacu Kultury i Nauki, w późniejszym czasie zostało zaadaptowane pod miasteczko akademickie. Dzisiaj ta barwna kolonia fińskich domków jest ostoją w warszawskiej betonozie i absolutnym ewenementem w tej przestrzeni. To miejsce sprawia wrażenie, jakby zatrzymał się w nim czas; przywołuje na myśl scenerie dworkowe. Osiedle Przyjaźń spacerowiczom zafunduje skok w przeszłość, spragnionym rozrywki umożliwi integrację w studenckim klubie, a fotografów i instagramerów zachwyci tajemniczą scenerią – będą mogli wzbogacić swoje portfolio o zdjęcia w niezwykłym otoczeniu bez ruszania się poza granice Warszawy. ZW

Niewidzialna Wystawa

Al. Jerozolimskie 123A

Byłam tam cztery razy i mimo że w teorii wystawa się nie zmienia, to za każdym razem odnajdywałam tam coś nowego. Niewidzialna Wystawa to tak naprawdę maksymalnie wyciemnione pomieszczenie przez które oprowadzają osoby niewidzące lub niedowidzące. Jest to niezwykłe doświadczenie, dające szansę poznać ich codzienne życie oraz lepiej zrozumieć osoby z niepełnosprawnościami. Myślę, że jest to punkt na mapie Polski, nie tylko samej Warszawy, do którego koniecznie trzeba się udać. Polecam ze znajomymi, bo poza aspektem edukacyjnym, gwarantowana jest dobra zabawa w poszukiwanie siebie nawzajem i odkrywanie różnych przedmiotów. AJ

Different -

Restauracja w Ciemności

Al. Jerozolimskie 123A, I piętro

Restauracja znajduje się przy Niewidzialnej Wystawie na Alejach Jerozolimskich. Przed wizytą należy dokonać wyboru menu – rybnego, mięsnego lub wegańskiego. Jednak pobyt w tym miejscu to coś więcej niż zaspokojanie głodu. To niesamowite doświadczenie, które wprowadza w świat ludzi niewidomych. Trudno opisać chaos zagadkowych bodźców, które docierają do gości w Different. Zapachy, smaki oraz tekstury wywołują lawinę emocji, których znaczenie odkrywamy jeszcze na długo po wyjściu z restauracji. MG

WOLA I OCHOTA

Teatr Ochoty ul. Mikołaja Reja 9

Miejsce niepozorne. Na pierwszy rzut oka nie przypomina teatru. Swoją działalność opiera na filarach profesjonalnej twórczości teatralnej połączonej z działaniami prezentującymi kontekst wystawianego dzieła, edukacji oraz działalności artystyczno-społecznej. W teatrze odbywają się zajęcia i warsztaty teatralne dla wszystkich grup wiekowych. Zajęcia są realizowane wspólnie z lokalną społecznością. To przestrzeń eksperymentalna i nieszablonowa, w dużej mierze złożona z młodych osób, którym teatr chce oddać głos. Spektakle wyróżniają się ciekawymi kostiumami i scenografią oraz oryginalna reinterpretacją literatury XX i XXI w. w wykonaniu młodych ludzi. IO

Och Teatr ul. Grójecka 65

Przy gwarnej ulicy Grójeckiej znajdziemy drugi, obok Teatru Polonia, teatr prowadzony przez Fundację Krystyny Jandy. Tym, co go wyróżnia, jest scena, ustawiona na środku sali. Publiczność okala ją z dwóch stron, co zdecydowanie ułatwia oglądanie spektakli. Och Teatr od 10 lat przyciąga szerokie grono widzów, a w repertuarze znajdziemy głównie komedie i farsy, z których warte polecenia są Mayday oraz Pomoc domowa z Jandą w roli głównej. Polecamy zajrzeć, bo teatr co miesiąc przygotowuje specjalne oferty dla studentów! IO

SHUK mezze & bar

ul. Grójecka 107

SHUK to kultowe miejsce na warszawskiej Ochocie serwujące dania kuchni bliskowschodniej i arabskiej. Dzięki tej restauracji w zaledwie kilka chwil można przenieść się do Turcji, Tunezji czy Maroka! Szczególnie polecam weekendowe śniadania. Raz w tygodniu zróbmy sobie przerwę od parówek, kanapek i jajka na twardo i spróbujmy takich dań jak baba ghanoush, tabbouleh czy shakshuka. AP

PRAGA

SERSO ul. Józefa Szanajcy 16

Śniadanie, lunch, kolacja… Bajgle sprawdzą się perfekcyjnie o każdej porze dnia. A zwłaszcza tak pyszne jak te z SERSO, które swój smak zawdzięczają tradycyjnej, żydowskiej recepturze. Znajdziemy tam klasycznego, pulchnego bajgla z kremowym serkiem i łososiem czy intrygujące połączenie koziego sera z gruszką i konfiturą z czerwonej cebuli. Bajglownia oferuje też aromatyczną kawę z przelewu oraz puszyste drożdżówki. Zdecydowanie warto tu wpaść podczas spaceru po Pradze-Północ. MG

Teatr Baj ul. Jagiellońska 28

Praga posiada nie tylko najlepsze historyczne kadry filmowe, ale i najstarszy lalkarski teatr w Polsce. W zaułku Jagiellońskiej znajdziemy Teatr Baj, który został założony w 1928 r. W przedwojennym budynku z duszą może zasiąść nawet 180 osób. Oprócz spektakli w tradycyjnej formie teatr próbuje wychodzić z lokalnymi inicjatywami i skłania się ku sąsiedzkiej, praskiej wspólnocie. Organizatorzy zapraszają mieszkańców do współtworzenia i wspólnego przeżywania twórczych doświadczeń, na których można poczuć niesamowity klimat Pragi. Co prawda spektakle przeznaczone są dla młodych widzów, ale komu z nas nie świecą się oczy na samą myśl o zobaczeniu Robinsona & Crusoe czy Akademii Pana Kleksa. IO

Bazar Różyckiego

ul. Targowa 54

Bazar Różyckiego to prawdziwy klejnot w koronie dawnego praskiego folkloru. Choć próżno szukać tu przedwojennego warszawskiego sznytu, zacięty handel wciąż kwitnie. Bazar założył farmaceuta Julian Józef Różycki pod koniec XIX w. i miejsce szybko stało się sercem Pragi. Teren pomiędzy Brzeską, Ząbkowską i Targową rozwijał się na tyle szybko, że dookoła powstało wiele lokali usługowych i gastronomicznych, które dziś dopełniają nowatorskie rozwiązania, takie jak OFF Brzeska. Miejsce jest na tyle kultowe, że gościło – jako wcale nie drugoplanowy bohater – w dziełach Barei czy Tyrmanda. MTW

Praskie kapliczki

ul. Brzeska, ul. Białostocka - podwórka

Praskie kapliczki to ewenement na skalę europejską! Powstają o nich książki, prace naukowe, a nawet artykuły w Maglu! Apogeum popularności podwórkowych kaplic przypadło na czasy okupacji, gdy obowiązywała godzina policyjna. Zaradni mieszkańcy praskich kamienic zakładali własne miejsca kultu, by uniknąć ryzykownej wyprawy do kościoła. Niekiedy figury zwożono aż z Jasnej Góry. Krążą legendy, że w niektórych kamienicach jedynie kapliczki przetrwały wojenne bombardowania. Lokalny patriotyzm pomógł im przetrwać, dzięki czemu większość podziwiamy do dziś. Ciekawskim polecamy zajrzenie do podwórek ulic m.in. Brzeskiej, Białostockiej, Stalowej, Targowej, Wileńskiej czy Ząbkowskiej. MTW

PRAGA

Muzeum Neonów Soho Factory ul. Mińska 25

Niewątpliwie jest to jedno z bardziej instagramowych miejsc na mapie Warszawy. Jeśli szukasz pomysłu na oryginalną sesję zdjęciową, to z Muzeum Neonów trafiłeś idealnie. Warto też zauważyć, że muzeum oprócz waloru estetycznego posiada również element edukacyjny: bardzo ciekawy film o neonach w czasach PRL-u. Projekcja wiąże się z głównym celem placówki, czyli dokumentacją i ochroną powojennych reklam świetlnych. Wycieczka do tak barwnego muzeum to idealne dopełnienie spaceru po Pradze. MG

80 Antykwariat Grochowski ul. Kickiego 12

Kontrastem dla lewobrzeżnych butików z bardziej światowym vibe’em są bez wątpienia praskie minilokale, w których znaleźć można prawdziwe perełki. Większość warszawiaków wie, że Praga vintage shopami stoi! Początków tej tradycji należy doszukiwać się w takich przedsięwzięciach jak Antykwariat Grochowski, który istnieje od 2004 r. i zgromadził grubo ponad 80 tysięcy pozycji. Zbiory można przeszukiwać na stronie internetowej lub bezpośrednio w ich klimatycznym lokalu na Kickiego, gdzie literaturze towarzyszą różne bibeloty, również wystawione na sprzedaż. Fani charakterystycznego zapachu książek z antykwariatu przekonają się, że te z prawobrzeżnej Warszawy pachną jeszcze lepiej. MTW

Rurki z Wiatraka

ul. Grochowska 21W0/212

Niepozorna cukiernia z rurkami z bitą śmietaną powstała w 1958 r. Ściany lokalu przy Rondzie Wiatraczna zdobią dyplomy uznania dla rzemiosła cukierniczego pana Konstantego Pierzykowskiego. Obecnie chrupiące rurki oryginalną maszyną do bitej śmietany szprycuje już trzecie pokolenie. Rurki z Wiatraka przetrwały czasy komuny, rosnący kapitalizm w latach 90. i wiele innych przeciwności losu na przestrzeni 60 lat. W czasach pandemii lokal stanął na skraju bankructwa i poprosił o pomoc za pośrednictwem Facebooka. Lokalna społeczność, jak również fani kultowych rurek z innych części Warszawy w ciągu kolejnych dni stawali w kolejce (na niemal 100 osób!) przed malutką cukierenką, ratując ulubiony lokal przed zamknięciem. MTW

Pinsa

ul. Francuska 6, ul. Krucza 6/14

Niewielka sieciówka posiadająca 4 lokale w Warszawie. Serwuje pizzę zwaną pinsą na nietypowym cieście z 3 rodzajów mąki – sojowej, ryżowej i pszennej. Pinsę robi się też na zakwasie, który nadaje całości „chlebowy” posmak. Bardzo ciekawa, stosunkowo lekka alternatywa dla miłośników klasycznej pizzy. Pinsa to swobodne bistro, które świetnie nadaje się na posiłek z rodziną lub przyjaciółmi. JL

PRAGA

Tuk Tuk ul. Francuska 3A, ul. Koszykowa 63

Warszawa obfituje w lokale z kuchnią tajską. Jedną z sieci godnych uwagi prawdziwego smakosza jest Tuk Tuk. Ich restauracje znajdują się w topowych lokalizacjach, przy Placu Zbawiciela, w Hali Koszyki i na Saskiej Kępie. Menu różni się nieznacznie od miejsca, ale klimat tajskiego street foodu pozostaje niezmienny. Sztandarową pozycją w karcie jest pad thai, znajdziemy tam też liczne przystawki, zupy czy drinki. Gdy prawdziwa podróż do Tajlandii nie jest możliwa, tuk tukiem dotrą tam przynajmniej Wasze kubki smakowe. AK

84 Kino Kępa ul. Brukselska 23

Kino Kępa mieści się w Promie Kultury na Saskiej Kępie. Oferuje seanse kinowe na dachu, w sali jak i poprzez wykupienie dostępu online. Filmy nie są puszczane codziennie, a smaczku dodaje fakt, że seans jest jednorazowy. Miejscowi muszą się zatem pospieszyć, zanim wszystkie bilety zostaną wykupione. W kinie można zobaczyć najlepsze i najczęściej nagradzane europejskie produkcje. W repertuarze obok niszowych obrazów jest też miejsce dla oscarowych gigantów i familijnych animacji. IO

Żoliborz to miejsce stworzone do pieszych wycieczek. Kręte uliczki, urokliwe parki i przyroda – to wszystko pokazuję

znajomym, kiedy zabieram ich na spacer po tej wyjątkowej dzielnicy. Lubię wracać razem do pięknych zakątków i cieszyć się okolicą. Każdy, kto zobaczy na własne oczy urok tej dzielnicy, stwierdza, że chciałby tam zamieszkać. Zakładam, że to nie do końca moja zasługa, lecz wyjątkowego klimatu, który relaksuje i urzeka. To z pewnością nie może być przypadek, że, spacerując po Żoliborzu, ludzie zaczynają wierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia. Nazwa tej dzielnicy wzięła się od francuskich słów „joli bord”, co oznacza „piękny brzeg”. Jak dla mnie ma to kilka znaczeń. Dosłownie może chodzić o bulwarowy brzeg, który ciągnie się przez całą dzielnicę. Na wysokości Cytadeli jest tam wyjątkowo zielono. To niezbędny punkt każdej wycieczki rowerowej. Nigdy nie ma tam tłumów, tylko woda, słońce, drzewa i świeża bryza Wisły. Czy można wyobrazić sobie lepszą trasę rowerową? „Piękny brzeg” może być również kojarzony z arkadią (i nie mam na myśli centrum handlowego). Dla mnie Żoliborz jest idealnym kompromisem między małomiasteczkową a wielkomiejską wizją organizacji czasu oraz przestrzeni. Mogę iść do studyjnego Kina Wisła, zjeść azjatycką kolację w Thaisty, wegańskie sushi w Youmiko, a na kawę albo herbatę wybrać się do Faworów. Kiedy potrzebuję spokoju i natury mogę zawsze przejść się do Parku Żeromskiego, Cytadeli lub nad wspomniany nadwiślański brzeg. Żoliborz jest również ciekawym miejscem pod względem historycznym. Zachowane zostały powojskowe zabudowania, skupiające się głównie wokół Cytadeli. Obecnie są one przekształcone w kawiarnie i muzea. W Parku Żeromskiego możecie znaleźć mury dawnej prochowni, a wśród nich wypić kawę lub herbatę (Prochownia Żoliborz). Latem zachęcam do korzystania z leżaków i popijania zimnej lemoniady w parku. Ogromnie cieszę się, że Żoliborz zyskał wreszcie osobne miejsce w “Kulturalnej Mapie Warszawy”. Jest wyjątkowy. Musicie go koniecznie poznać! AJ

Ochota - ta jakże wdzięczna nazwa wzięła się od karczmy, która stała niegdyś przy ul. Kaliskiej oraz Grójeckiej. Z czasem zaczęto określać w ten sposób obszar położony w okolicy, a z biegiem lat tych przestrzeni przybywało.

Na terenie Ochoty stoczono kilka strategicznych bitew, m.in. podczas obrony Warszawy w 1939 r. Dzielnica została częściowo zniszczona w trakcie II wojny światowej. W okresie powojennym została odbudowana w stylu socjalistycznym. Co ciekawe, udało się zachować charakterystyczny dla niej kameralny klimat, który daje się odczuć nawet dziś. Leżąca po lewej stronie miasta Ochota może i nie jest największą dzielnicą Warszawy, ale za to posiada najgęstszy poziom zaludnienia. Charakteryzuje się w dużej mierze miejskim, surowym krajobrazem, z którego od czasu do czasu wyłaniają się zielone oazy spokoju. Na terenie Ochoty znajdują się parki wprost idealne do uprawiania porannego joggingu, spacerów oraz pikników w gronie bliskich. Najbardziej popularnym miejscem tego typu jest Pole Mokotowskie, na którym często można spotkać studentów okolicznych uczelni wyższych: Szkoły Głównej Handlowej oraz Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Osobom, które nie lubią zbytnich tłumów, przypadną do gustu: Park Szczęśliwicki, Park Zachodni oraz Park im. Zasława Malickiego. Przestrzenie zielone położone na zurbanizowanej Ochocie dają wytchnienie od pędu miasta i pozwalają spędzić czas kontemplując piękno przyrody. Także fani czerpania z życia garściami nie będą zawiedzeni kulturalną stroną dzielnicy. Zawsze będą mogli udać się do którejś z klimatycznych knajpek lub kupić bilet do okolicznego muzeum. Na Ochocie takich miejsc jest wiele, a to, co znajdziecie w naszym przewodniku, jest jedynie namiastką. Jeśli naszła Was ochota na poznanie Ochoty nieco bliżej, zapoznajcie się z opisami na poprzednich stronach. Gwarantuję że po lekturze tego przewodnika na terenie Ochoty będziecie czuli się jak u siebie… albo i jeszcze pewniej! MK

Mokotów to warszawski feniks. Płonął pięciokrotnie w wyniku wojen i powstań. Za każdym razem odradzał się jako nowe,

tętniące życiem miejsce. Mokotowo powstało jako osada rolnicza Księstwa Mazowieckiego. Jego kres przyniósł potop szwedzki. Miejscowość odrodziła się następnie jako „Mon Coteau” – arystokratyczna posiadłość Lubomirskich. Dwór został splądrowany przez armię carską po klęsce insurekcji kościuszkowskiej. Okolicę zniszczyły też walki w czasie powstania listopadowego. Na początku XX w. Mokotów stał się willową dzielnicą Warszawy. Szybki rozwój przerwał wybuch II Wojny Światowej. Bombardowania niemieckie w czasie powstania warszawskiego zniszczyły większość kamienic i willi. Ocalałe zabytki Mokotowa są świadkami burzliwej historii miasta. Pałac Królikarnia był kwaterą główną Tadeusza Kościuszki, a forty Twierdzy Warszawa pamiętają carat i II wojnę światową. Zarówno pałac, jak i forty zyskały drugie życie w XXI w., służąc jako muzea i restauracje. Sam Mokotów został odbudowany jako wielkomiejska dzielnica ze świetną komunikacją i licznymi parkami.

Dzielnica gości najsłynniejsze warszawskie kina, teatry i kawiarnie. Większość tych atrakcji łączą niepozorne, kręte uliczki między kamienicami. Świetnym przykładem jest Piaseczyńska, która łączy fort Czerniaków z Łazienkami i w dodatku zahacza o Królikarnię. Podobnie jest z innymi trasami Mokotowa. Wybierz dwa punkty z tej mapy, znajdź łączącą je trasę, a potem zadziw się tym, co odkryjesz po drodze. JSz Położone w sercu miasta Śródmieście to dzielnica, w której „stara” Warszawa spotyka się z „nową”. Z jednej strony mamy tu nowoczesne biurowce, z drugiej – Stare i Nowe Miasto, które pamiętają okres II wojny światowej. Te dwie cechy idealnie komponują się ze sobą, tworząc ciekawą, eklektyczną mieszankę. Aby poczuć klimat dawnych czasów, wcale nie trzeba wybierać się do muzeum, których, swoją drogą, wcale nie brakuje. Wystarczy założyć wygodne buty, zabrać ze sobą butelkę wody i odwiedzić mury Starego Miasta, Krakowskie Przedmieście, dawną dzielnicę Żydowską na terenie dzisiejszego Muranowa albo wybrać się na spacer po Łazienkach Królewskich. Po takim wysiłku zawsze milej będzie wypić gorącą czekoladę z widokiem na roziskrzone światłami miasto i podziwiać widok. O to, aby znaleźć odpowiednie ku temu miejsce, nie będzie wcale trudno, bo różnorodne kawiarnie, knajpki, bary i restauracje znajdują się na każdym kroku. Do wyboru mamy wiele rodzajów kuchni, od włoskiej po amerykańską. Są tu zarówno miejsca, gdzie można wypić tradycyjne napoje, takie jak różnego rodzaju kawa i herbata, a także fantazyjnie wyglądające drinki z palemką. Od czasu rozpoczęcia prac nad niniejszym przewodnikiem do momentu jego wydania prawdopodobnie powstanie jeszcze wiele nowych, interesujących lokali gastronomicznych, które znajdą się na naszej liście must see. Na razie doceniamy to, co mamy i cieszymy się, że możemy wybierać spośród tak różnorodnej oferty serwowanej i przez duże restauracje, i małe, ukryte w różnych miejscach knajpki. Śródmieście to dzielnica, która tętni życiem, za dnia, jak i w nocy. Wystarczy przejść się o dowolnej porze najpopularniejszymi ulicami, żeby przekonać się, jak wiele osób upodobało je sobie jako miejsce randek, wypadów ze znajomymi, a także spotkań biznesowych. Co ciekawe, w gąszczu miejskiej zabudowy kryją się piękne zielone przestrzenie wprost stworzone do rekreacji, odpoczynku, a nawet… organizacji pikniku. Warto poszukać takich miejsc, aby potem cieszyć się nimi w towarzystwie przyjaciół i rodziny. MK Ktoś kiedyś wpadł na pomysł, aby na sąsiedzkim brzegu wciąż jeszcze rozwijającej się mieściny – Warszawy – wypalić las celem założenia nowej. Od tego właśnie płomiennego eksperymentu wyprażyła się Praga. Dzisiaj, podobnie jak ogień, z którego powstała, rozpala niemałe emocje. Pragę traktowano po macoszemu. Atrakcyjność jej terenów odkryto krótko po wolnej elekcji na Błoniach Kamionkowskich. Polska zyskała wówczas nie najlepszego króla Henryka Walezego, za to Warszawa otrzymała nową idylliczną krainę wakacyjną. Zjeżdżano tu na występy w teatrach ogródkowych na Saskiej Kępie (gdy ta jeszcze była faktyczną kępą) lub aby skorzystać z uciech popularnych domów rozkoszy na północ od Dworca Terespolskiego. Później Pragę dotknęła nagła industrializacja XIX w. Wtedy dzielnica stała się krainą wódką i czekoladą płynącą. Praga słynie ze swojej świadomości tożsamościowej. To właśnie tu handel szybko przeniósł się z głównych ulic do ciaśniejszych podwórek, co zrodziło poczucie sąsiedzkiej solidarności i – przy okazji – takie miejskie enklawy jak bazar Różyckiego. Rytm praskiej wymianie towarowej przez lata nadawał Stadion Dziesięciolecia, którego międzynarodowy powab ustąpił miejsca wcale nie gorszemu Stadionowi Narodowemu. Przy okazji Euro 2012 i budowy II linii metra rozpoczęła się nagła estetyzacja dzielnicy. Małe zniszczenia wojenne sprawiły, że wciąż po drugiej stronie Wisły podziwiać możemy dawne kamienice czynszowe. Zgrabnie przeplatają się z industrialnymi budynkami – przerabianymi na skupiska najmodniejszych lokali, sklepów i mieszkań w stylu loftowym – oraz skąpanymi w słońcu i zieleni praskich parków peerelowskimi blokowiskami. Praga dla warszawiaka, który nie wystawia nosa poza swoje osiedle, wydaje się dziką, mityczną krainą odciętą przez najszerszą w Polsce autostradę i zarazem królową polskich rzek, której prawy brzeg już na pierwszy rzut oka różni się od wygładzonych rewitalizacją autorstwa najlepszych biur architektonicznych bulwarów, nieskalanych jednym dziko rosnącym okazem zieleni. Poza wieloma blokadami, które odcinają Pragę pod względem urbanistycznym, jeszcze kilka lat temu oddzielała dodatkowa bariera – stereotypów i uprzedzeń. Na wskroś warszawski raper stwierdził nawet, że “grasuje tam inny lud”. Czy inny? Raczej świadomy tego, co odróżnia jego dom od dzielnic lewobrzeżnej Warszawy. Dzisiaj Praga jest integralną częścią miasta, a jej niepowtarzalny charakter wynika z mnogości czynników konstytuujących praski sznyt w tożsamości jej mieszkańców. MTW