NAKRYTO do stołu Czyli nie tylko miski
KARMY KLASY PREMIUM
JAK PRZEKONAĆ KLIENTA
Doradca Twojego Biznesu • Ogólnopolski bezpłatny miesięcznik dla sklepów i hurtowni branży zoologicznej • Nr 6/2015 (15) CZERWIEC 2015 • ISSN 2353-4508
numer
6
2015
www.facebook.com/zoobiznes
W SKLEPIE ZOOLOGICZNYM
Od wydawcy Szanowni Państwo, maj i czerwiec to – tradycyjnie już – okres rozmaitych eventów skierowanych do szerokich mas społeczeństwa. Podobnie jest i w naszej branży. Z uwagi na to, że cieszący się wiosenną aurą Polacy chętnie wychodzą z domu, organizowanych jest wiele imprez. Redakcja ZooBiznesu z radością im patronuje, trzeba bowiem pamiętać, iż, nawet jeśli bezpośrednio nie przekładają się one na zyski konkretnych sklepów zoologicznych, to i tak pełnią szalenie ważną rolę. Jaką? Otóż promują zoologię i wszystko, co z nią związane. Wielu właścicieli sklepów zoologicznych podchodzi do tego faktu z lekceważeniem, a to gruby błąd. Musimy bowiem pamiętać, że posiadanie zwierzaka – nieważne, czy jest to pies, kot, chomik czy rybki – to swego rodzaju hobby. A hobby to – jako takie – musi konkurować z innymi aktywnościami, jakie kuszą Redaktor naczelna potencjalnego klienta. Często słyszy się opinię, że kupujący „musi przyjść” do sklepu zoologicznego. Nic podobnego! Jeśli go do tego nie zachęcimy, równie dobrze może wybrać sklep z grami komputerowymi, elektroniką, modelarstwem lub jakikolwiek inny i tam zainwestować swój czas oraz pieniądze. I dlatego właśnie potrzebna jest jak najszersza promocja zoologii, aby pokazać i udowodnić, że posiadanie zwierzęcia jest ze wszech miar przyjemne i pożyteczne. Ot, choćby dlatego, żeby zamiast leżeć plackiem przed telewizorem, móc chwycić za smycz i wyjść z psem na wiosenny spacer. W bieżącym numerze ZooBiznesu zamieszczamy krótkie relacje z kilku imprez, które zostały objęte przez nasze wydawnictwo patronatem medialnym. Zachęcamy wszystkich organizatorów do kontaktu z nami. Zawsze bowiem chętnie wesprzemy każdą formę promocji branży zoologicznej, która w długofalowej perspektywie może przełożyć się na wzrost zainteresowania zwierzętami domowymi, a – co za tym idzie – na zwiększenie zysków sklepów zoologicznych. Zamieszczamy również fotorelację z międzynarodowych Targów Zoologicznych ZOOMARK 2015, które odbyły się we włoskiej Bolonii. Nie zabrakło na nich również i polskich wystawców. A w dziale „Ambitny Sklep” prezentujemy – tu ciekawostka – jedną z placówek handlowych, które odwiedziliśmy na Półwyspie Apenińskim. Warto zobaczyć, jak robią to Włosi. W czerwcowym ZB kolejna solidna porcja wiedzy praktycznej. W temacie numeru omawiamy aspekty obowiązywania w handlu zwierzętami przepisów Konwencji Waszyngtońskiej włącznie z wzorami aktualnych dokumentów, jakie powinno posiadać zwierzę znajdujące się na listach CITES. Warto się z nimi zapoznać, aby uniknąć przykrych konsekwencji prawnych. Ponadto podpowiadamy, jak przekonać „oszczędnego” właściciela psa do zakupu markowej karmy zamiast tej najtańszej, przybliżamy bogatą gamę misek i innych akcesoriów „jedzeniowych” dla czworonogów, prezentujemy oryginalnego pieska preriowego i bajecznie kolorowego kraba tęczowego oraz wskazujemy, na co warto zwrócić uwagę w zatowarowaniu sklepu przed zbliżającymi się wielkimi krokami wakacjami i sezonem urlopowym.
dr n. wet. Joanna Zarzyńska
Zapraszam Państwa do lektury!
Joanna Zarzyńska
Spis treści
4 GŁOS BRANŻY
4 Wiadomości z branży
8 TARGI
8 Targi ZOOMARK 2015 w Bolonii
46 PTAKI OZDOBNE: Nie tylko ziarno – karmy i przysmaki dla ptaków 50 OGRÓD: Choroby ryb w oczku wodnym, cz. 1 54 HIPPIKA: Hippika w sklepie zoologicznym – co dla konia?
10 AMBITNY SKLEP
58 NOWOŚCI
12 PORADY PRAWNE
66 ZAPYTAJ WETERYNARZA
18 DLA ZWIERZĄT I O ZWIERZĘTACH
68 Zapytaj Prawnika
10 Wybieramy Sklep Miesiąca! 12 CITES w sklepie zoologicznym 16 PIES: Karmy premium – jak przekonać Klienta? 26 PIES/KOT: Nakryto do stołu, czyli miski i nie tylko 32 KOT: Żwirki dla kotów 38 ODROBINA EGZOTYKI: Piesek preriowy 40 AKWARYSTYKA: Podłoża dla roślin 44 TERRRARIUM: Krab tęczowy
58 Co nowego na rynku? 66 Porady weterynaryjne 68 Porady prawne
70 ZAPYTAJ KSIĘGOWEGO 70 Porady księgowe
72 CO W TRAWIE PISZCZY… 72 Wakacje tuż, tuż…
3
4 Głos Branży W dziale „Głos Branży” zamieszczamy informacje z branży dotyczące wydarzeń biznesowych, szkoleń, promocji handlowych oraz wszystko inne, co może zainteresować właścicieli i pracowników sklepów zoologicznych. Gorąco zachęcamy do korzystania z tej rubryki i nadsyłania informacji w postaci krótkich notatek tematycznych.
Dolina Noteci powiększa zespół
W maju do zespołu handlowego Doliny Noteci dołączył Rafał Błaszczyk. Rafał jako koordynator ds. specjalistycznych kanałów dystrybucji będzie opiekował się klientami z województw: pomorskiego, kujawsko–pomorskiego i warmińsko–mazurskiego. Wszystkich klientów z tych regionów zainteresowanych nawiązaniem współpracy lub złożeniem zamówienia serdecznie zapraszamy do kontaktu z Rafałem telefonicznie – 885 631 151 lub mailowo rblaszczyk@dolina–noteci.pl
Zapraszamy na Targi Zoo–Botanica!
W imieniu organizatora – Agencji Reklamowej „Wigor” – zapraszamy do udziału w XIV edycji Targów Zoo–Botanica, które odbędą się w dniach 12–13 września 2015 r. we wrocławskiej Hali Stulecia. Zoo–Botanica w ciągu 13 lat na stałe wpisała się w kalendarz branżowy i stała się wiodącą imprezą na rynku zoologiczno–botanicznym w Polsce. Dynamicznie rozwijające się targi i wystawa z unikalną koncepcją stały się miejscem spotkań i wymiany doświadczeń specjalistów, prezentacji nowości oraz bezpośredniego kontaktu z Klientem.
Dolina Noteci www.dolina–noteci.pl
FIPREX® w TV
Sukces zeszłorocznej kampanii reklamowej Fiprex® – linii preparatów przeciwko pchłom i kleszczom – przyczynił się do zwiększenia jej siły w roku 2015, wspierając sprzedaż Naszych Kontrahentów. Vet–Agro jako polski Producent preparatu przeciwko pchłom i kleszczom – linii Fiprex® – przygotował również i w tym roku bardzo silną kampanię w mediach. W kwietniu ruszyła emisja reklamy w największych stacjach telewizyjnych w Polsce: TVP, TVN oraz POLSAT, która będzie trwała do końca czerwca. Dodatkowo została wzmocniona kampanią w Internecie (Facebook, YouTube, Instagram, VOD, portale dla właścicieli zwierząt, blogi) oraz w ogólnopolskich stacjach radiowych. Oprócz kampanii w mediach Vet– Agroprzygotowało dodatkowe, atrakcyjne narzędzia wspierające sprzedaż. Wszelkich informacji udzielają Przedstawiciele firmy, ich dane kontaktowe z podziałem na województwa dostępne są na stronie www.vet–agro.pl
Ulotki produktu znajdują się na https://www.fiprex.pl/ Ulotka produktu znajduje się na ostatniej stronie okładki.
Super Benek uniwersalny – zmiana opakowań! Kolejne opakowanie żwirku Super Benek jest już dostępne w nowej szacie graficznej! Tym razem pod pędzel grafika trafił jeden z bardziej rozpoznawalnych produktów marki Super Benek – żwirek uniwersalny. Opakowanie zachowało swoją dotychczasową kolorystykę, przechodząc lekkie zmiany w kierunku linii graficznej najświeższych opakowań żwirków serii bentonitowej – Super Benek Standard i Super Benek Compact. Nowe worki są systematyczne wprowadzane do sprzedaży od początku maja. Producent: PTH Certech Sp. J. ul Fabryczna 36, 33-132 Niedomice www.certech.com.pl
ZoobiZnes 6/2015
W tym roku jak zwykle na wystawców czeka 7 tys. m kw. powierzchni wystawienniczej. W zeszłym roku zaprezentowało się na niej ok. 200 firm, zaś frekwencja przekraczająca 16 tys. zwiedzających zapewniła doskonałą promocję ich produktów. Dodatkowymi atutami targów są wielokanałowa kampania reklamowa oraz profesjonalna obsługa wystawców. XIV Targi i Wystawa Zoo–Botanica są doskonałą okazją do nawiązania owocnych kontaktów biznesowych oraz zapoznania się z ofertą polskich i zagranicznych producentów i dystrybutorów karm, sprzętu, usług dla psów, kotów, ptaków, gryzoni, gadów, płazów i szerokiej akwarystyki. Dla uczestników branżowych przewidziany będzie panel biznesowy oraz wykłady i seminaria. Na targach Zoo–Botanica nie zabraknie również atrakcji dla miłośników rozmaitych zwierząt w postaci licznych wystaw i prezentacji. Wśród nich – tradycyjnie już – królować będzie akwarystyka. Jedną z akwarystycznych atrakcji imprezy będzie Konferencja Akwarystyczna przygotowana przez Wydawnictwo PET PUBLICATIONS i redakcję MAGAZYNU AKWARIUM. Będzie ona obejmowała szereg prelekcji i pokazów aranżacji zbiorników w wykonaniu najlepszych specjalistów z Polski i nie tylko. Szczegółowy plan Konferencji przedstawimy na łamach następnego numeru ZooBiznesu.
Kolejne promocje od firmy certech Firma Certech kontynuuje promocję na drewniany żwirek Super Pinio Natura 10 l + 1 l Gratis, a dodatkowo rozpoczyna akcję promocyjną na mniejszy litraż – 5 l – oferując klientom zakup opakowań Super Pinio Natura z gratisową porcją 10% żwirku w specjalnie oznakowanych workach 5,5 l. Obie promocje obowiązują do odwołania bądź wyczerpania zapasów opakowań promocyjnych. Więcej informacji można uzyskać w dziale handlowym firmy oraz u regionalnych kierowników sprzedaży. Producent: PTH Certech Sp. J. ul Fabryczna 36, 33-132 Niedomice www.certech.com.pl
Wiadomości z Branży Dolina Noteci sponsorem „Hycla”
Dolina Noteci została sponsorem filmu „Hycel”, przedstawiającego historię mężczyzny, który znalazł niecodzienny sposób na zarabianie pieniędzy. Porywa on ukochane psy ich zamożnym właścicielom, a oddaje je, kiedy właściciele psów oferują znalazcy nagrodę pieniężną. Bru (tytułowy hycel) jest na tyle sprytny, że przedstawia się rodzinie jako znalazca psa, a nie jego złodziej, dzięki czemu rodzina traktuje go jak bohatera. Wszystko idzie gładko, aż do chwili, kiedy pewnego porwanego psa nikt nie szuka. Jak kończy się ta historia? Będzie można się przekonać oglądając „Hycla”, w którego wciela się znakomity aktor – Janusz Chabior. Występują także inni świetni aktorzy – Grażyna Szapołowska i Janusz Dziędziel. W filmie gra też pies – Jack Russel Terrier – związany z Doliną Noteci. Film będzie prezentowany na festiwalach w Polsce i na świecie, a także na stronie www.dolina–noteci.pl
Czerwcowa promocja z regałem od EL DORADO!
Kup zestaw nowych naturalnych gryzaków BRAWNY, a otrzymasz gratis elegancki regał, który bez wątpienia przyciągnie wzrok każdego klienta. Gryzaki BRAWNY to absolutna nowość na rynku europejskim. Są to najwyższej jakości, naturalne gryzaki dla psów, występujące w wielu bardzo ciekawych kształtach i wielkościach. Wprowadź nowości do swojego sklepu i ciesz się dużym zainteresowaniem!
Wyłączny dystrybutor: El Dorado Dystrybucja Sp. z .o.o. www.eldorado.sklep.pl tel. 71 3254074
Certech – promocje dla sklepów zoologicznych W czerwcu sklepy zoologiczne mogą skorzystać ze specjalnych, dedykowanych detalistom promocji. Przy zakupie 3 żwirków Super Benek Crystal Zbrylający – czwarty produkt gratis; przy zakupie 2 produktów z serii BAT o pojemności 100 ml – trzeci produkt gratis; przy zakupie 9 żwirków Super Benek (w tym przynajmniej jednego Super Benek Corn 7 l) – żwirek Super Benek Economic gratis. Promocją 12% objęta jest także specjalna paleta żwirków Super Benek. Szczegóły wszystkich promocji, a także informacje dotyczące warunków rozliczenia można uzyskać u przedstawicieli regionalnych firmy Certech. Producent: PTH Certech Sp. J. ul Fabryczna 36, 33-132 Niedomice www.certech.com.pl
Wystawy psów rasowych w lipcu i w sierpniu 2015
W imieniu organizatora – Związku Kynologicznego w Polsce – zapraszamy na wystawy psów rasowych. W miesiącach wakacyjnych odbędą się one w następujących miejscowościach: 4 VII – Bielsko–Biała (wystawa krajowa 2., 5. i 9. grupy FCI), 4 VII – Wrocław (wystawa krajowa bokserów), 5 VII – Bielsko–Biała (wystawa krajowa), 5 VII – Gorzów (wystawa krajowa), 5 VII – Olsztyn (wystawa krajowa), 5 VII – Olsztyn (wystawa krajowa Cane Corso i Mastino Neapolitano), 11–12 VII – Warszawa (wystawa międzynarodowa), 11 VII – Warszawa (wystawa klubowa dogów niemieckich), 12 VII – Czosnów k/Warszawy (wystawa klubu terierów typu bull), 12 VII – Wrocław (wystawa krajowa psów pasterskich), 18 VII – Białystok (wystawa krajowa owczarków niemieckich), 18 VII – Grajewo (wystawa krajowa owczarków belgijskich), 18 VII – Koszalin (wystawa krajowa 2. grupy FCI), 18 VII – Lubin k/Legnicy (wystawa krajowa psów myśliwskich), 18 VII – Nowy Targ (wystawa krajowa 1., 2., 3., 6., 8. i 9. grupy FCI), 19 VII – Koszalin (wystawa krajowa), 19 VII – Lubin k/Legnicy (wystawa krajowa), 19 VII – Nowy Targ (wystawa krajowa), 25 VII – Konopiska (wystawa krajowa ras japońskich), 25–26 VII – Konopiska (wystawa międzynarodowa), 26 VII – Konopiska (wystawa klubowa chartów), 1 VIII – Chojnice (wystawa krajowa 2. grupy FCI), 1–2 VIII – Zakopane (wystawa międzynarodowa), 2 VIII – Chojnice (wystawa krajowa), 8 VIII – Będzin (wystawa klubowa psów gończych), 8 VIII – Będzin (wystawa krajowa 3. grupy FCI), 8 VIII – Wałbrzych (wystawa krajowa 9. grupy FCI), 9 VIII – Będzin (wystawa krajowa), 9 VIII – Ruda Żmigrodzka (wystawa krajowa owczarków niemieckich), 9 VIII – Toruń (wystawa krajowa), 9 VIII – Wałbrzych (wystawa krajowa 3. grupy FCI), 16 VIII – Nowy Sącz (wystawa krajowa), 22–23 – Sopot (wystawa międzynarodowa), 22 VIII – Sopot (wystawa klubowa szpiców i ras pierwotnych), 22 VIII – Sopot (wystawa krajowa 9. grupy FCI), 23 VIII – Grębiszew (wystawa krajowa owczarków niemieckich), 23 VIII – Sopot (wystawa krajowa 8. grupy FCI), 23 VIII – Zakopane (wystawa krajowa owczarków podhalańskich), 29 VIII – Białystok (klubowa Toy Terrierów), 29–30 VIII – Białystok (wystawa międzynarodowa), 29 VIII – Białystok (wystawa klubowa terierów), 29 VIII – Pruszków (wystawa klubowa welsh corgi), 29 VIII – Strzelce Opolskie (wystawa krajowa ras polskich), 30 VIII – Białystok (wystawa krajowa 2. grupy FCI).
5
SKLEP 6 AMBITNY Głos Branży
Jury konkrusu z dr Joanną Zarzyńską, redaktor naczelną ZooBiznesu
Najsympatyczniejszy Kundelek Roku wybrany!
Zwycięzca konkursu - kundelek Szczur (po prawej)
Kazimierz Kaczor i organizatorka konkursu Dorota Szulc-Wojtasik
W dniach 30-31 maja 2015 odbyły się w Warszawie oraz w Lublinie wybory Najsympatyczniejszego Kundelka 2015 roku, organizowane przez miesięcznik „Cztery Łapy”. ZooBiznes był partnerem medialnym imprezy. Misją organizowanych co roku wyborów Najsympatyczniejszego Kundelka jest promowanie wśród właścicieli czworonogów odpowiedzialnej opieki oraz dbałości o szeroko pojęte dobro zwierząt towarzyszących, a także wspieranie dobrych, świadomych adopcji. Wraz z redakcyjną kamerą uczestniczyliśmy w sobotnim wydarzeniu na terenie kampusu SGGW w Warszawie. Licznie przybyli na nie miłośnicy psów, a zwłaszcza dumni właściciele przygarniętych kundelków. Z ogromnym zaangażowaniem prezentowali swoich pupili w wielu konkurencjach (takich jak najdłuższe uszy, najdłuższy ogon, pies najbardziej podobny do właściciela, najbardziej całuśny pies, psie sztuczki itp.), opowiadając niezwykle wzruszające historie o swoich podopiecznych. Konkursy oceniało zaproszone jury: Maria Błaszczyk, Sebastian Cybulski, Ewa Gawryluk, Aleksandra Janiuk, Kazimierz Kaczor, Anna Korcz, Ewa Pacuła, Maria Rotkiel, Magdalena Wójcik, Joanna Zarzyńska (ZooBiznes) oraz Zofia Zborowska. Imprezę prowadził Rafał Brzózka. Zwycięzcy w poszczególnych konkurencjach otrzymywali nagrody ufundowane przez firmę DOLINA NOTECI, która była sponsorem imprezy. Finałem konkursu był wybór Najsympatyczniejszego Kundelka 2015 Roku. W Warszawie zwyciężyła suczka o imieniu SZCZUR. Przyjaciele mówią o niej „mały sztukmistrz”. Bezapelacyjnie wygrała także konkurs psich sztuczek. Zna ponad 70 komend i jest psiakiem zgarniętym prosto z ulicy. Natomiast w Lublinie tytuł Najsympatyczniejszego Kundelka Roku otrzymała suczka o imieniu BENIA. Została znaleziona na Zalewem Zemborzyckim. Ma wyjątkowy urok osobisty i zjawiskowe uszy! Zwycięzcom serdecznie gratulujemy! Frekwencja oraz piękna pogoda dopisały
ZoobiZnes 6/2015
Wybory sponsorowała Dolina Noteci
Jury podczas obrad
Pomiary uczestnika konkursu
Wiadomości z Branży
7
Kucharze, właściciele restauracji Vilanova oraz zespół ZooBiznesu
VII edycja Master Chef 4 Dogs w Warszawie!
Diana Volokhova podczas wydawania posiłku
Swoją obecnością imprezę uświetnił Kurt Scheller
Kolejna, siódma już edycja projektu Master Chef 4 Dogs za nami! Jej uczestnicy gościli 30 maja w Warszawie, by wesprzeć swoim kulinarnym kunsztem niezwykłą akcję pomocy czworonogom. W akcji wzięli udział znani i popularni finaliści oraz uczestnicy takich programów kulinarnych jak MasterChef, Hell's Kitchen i Top-Chef: Agata Gawrońska, Diana Volokhova, Karina Zuchora, Patryk Dziamski, Bartek Witkowski, Rafał Wronka i Marcin Kaczmarek-Pielin (pomysłodawca projektu „Master Chef 4 Dogs"). Przez cały dzień gotowali potrawy w restauracji Vilanova na stołecznym Wilanowie. Każdy mógł przyjść i skosztować niezwykłych propozycji, wychodzących spod ich rąk. Wystarczyło przynieść ze sobą dary dla bezdomnych zwierzaków. Akcja zakończyła się sporym sukcesem: zebrano ponad 1000 kg suchej karmy, nie licząc wielu innych produktów przydatnych dla potrzebujących czworonogów. Szczególnie wielkim sercem wykazały się firmy z branży zoologicznej (w kolejności alfabetycznej): ACANA POLSKA, AQUAEL, BARTEX (producent legowisk WIKO – przekazał schronisku 100 legowisk dla psów), DOLINA NOTECI, FEEDSTAR oraz STOPA (dystrybutor karmy CANIVERA). Ta ostatnia firma przekazała na akcję aż 600 kg swoich karm! Patronem medialnym imprezy była redakcja miesięcznika ZooBiznes. Zapraszamy do zapoznania się z fotografiami z tego wyjątkowego wydarzenia!
Marcin Kaczmarek-Pielin oraz przedstawiciele fundacji Serce Dla Zwierząt na tle bannerka sponsora Doliny Noteci
Firma Stopa przekazała 600 kg karmy suchej
... a to wszystko dla zwierzaków
Na stoisku Acany można było zapoznać się z sekretem odpowiedzialnego żywienia
8 TARGI
Piękna, włoska Bolonia tradycyjnie już co dwa lata gości przedstawicieli branży zoologicznej. W dniach 7-10 maja bieżącego roku odbyła się tam XVI edycja Międzynarodowych Targów ZOOMARK, zaliczanych do najbardziej prestiżowych imprez tego typu na świecie.
Acana Polska prezentowała markę Meat hit
W czterech rozległych halach bolońskiego centrum wystawienniczego zaprezentowało się łącznie ponad 600 wystawców. Nie zabrakło wśród nich również firm z Polski. Nasz kraj reprezentowało 13 przedsiębiorstw, w kolejności alfabetycznej: ACANA POLSKA, AMI PLAY, AQUAEL JANUSZ JANKIEWICZ SP. Z O.O., BARTEX, CITY-DOGS SP. Z O.O., COFFEE SERVICE SP. Z O.O., COLLAR SP. Z O.O., DINGO SP. Z O.O., LABORATORIUM DERMAPHARM SP., LUXIMA 1 K ATARZYNA PISAŃSKA, MEDUZA GOLD, MIGLIO DESIGN S.C. oraz OVER GROUP. Redakcja ZooBiznesu aktywnie uczestniczyła w targach ZOOMARK. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji z tej imprezy.
Stoisko firmy BARTEX, właściciela marki legowisk WiKo
Stoisko i nowości (na fotografii poniżej) firmy AQUAEL JANUSZ JANKIEWICZ SP. Z O.O.
ZoobiZnes 6/2015
Stoisko firmy COLLAR SP. Z O.O.
Stoisko firmy MIGLIO DESIGN S.C.
Stoisko firmy Planet PET SOCIETY i Pan Piotr Makuch
MEDUZA GOLD zaprezentowała m. in. wyjątkowe wzory i kolory legowisk z wszytym nowym logo
Stoisko firmy OVER GROUP
Stoisko firmy Dingo
Ekologiczne tendencje
Jak zwykle imprezy targowe oprócz spotkań z klientami i dostawcami były okazją do sprawdzenia, co nowego oferują konkurencyjni producenci podłoży na rynku ogólnoeuropejskim – komentuje Mateusz Kuca, kierownik działu handlu i kooperacji w firmie Certech. – Wśród nowości produktowych z zakresu podłoży przygotowanych przez wystawców dało zauważyć się wyraźną tendencję do proponowania wszelkiego rodzaju podłoży z materiałów biodegradowalnych (z surowców pochodzenia roślinnego). Jest to obserwacja, która znajduje potwierdzenie w sporej dynamice sprzedaży oferowanego przez nas podłoża produkowanego na bazie kukurydzy „Super Benek Corn”. Produkt ten znalazł uznanie szczególnie wśród wymagających klientów na rynku brytyjskim i niemieckim. Jednocześnie mamy nadzieję, że spotkania z naszymi dostawcami zaowocują kilkoma kolejnymi, nowymi produktami, które znajdą swoje miejsce na polskim rynku. Stoisko firmy LUXIMA 1 KATARZYNA PISAŃSKA, właściciela marki Zoolight.EU
Stoisko firmy AMI PLAY
Stoisko firmy COFFEE SERVICE SP. Z O.O.
10 AMBITNY SKLEP
Piccoli Amici
W bieżącym numerze ZooBiznesu mamy dla Państwa niespodziankę. Podczas pobytu na targach ZOOMARK w Bolonii – korzystając z okazji – odwiedziliśmy z redakcyjną kamerą kilka lokalnych sklepów zoologicznych, by z bliska poznać specyfikę włoskiego rynku. Szczególnie spodobał nam się sklep o wdzięcznej nazwie Piccoli Amici (dosł. "mali przyjaciele") prowadzony przez sympatyczną Panią Patrizię. Sklep oferuje w przeważającej mierze produkty dla psów i kotów, choć nie brak w nim również akcesoriów dla gryzoni, królików, ptaków ozdobnych oraz ryb akwariowych. Sklep Pani Patrizii jest jednym z ponad 8000 sklepów na rynku włoskim i stanowi doskonały przykład typowego sklepu niezrzeszonego. Właścicielka sklepu bardzo często korzysta z pism branżowych. Docierają do niej magazyny Pet Trend oraz Vimax Magazine. Uważa że są bardzo przydatne. Dzięki ich lekturze dowiaduje się o nowych produktach na rynku oraz śledzi aktualne trendy, pozyskuje kontakty. Jak twierdzi, nie wyobraża sobie, że mogłaby prowadzić sklep bez wsparcia prasy branżowej. Często odwiedzają ją przedstawiciele od-
powiedzialni za daną markę. Zawsze dużo z nimi rozmawia, aby jak najwięcej dowiedzieć się o zaletach każdego produktu. Jej zdaniem, kluczem do sukcesu sprzedażowego jest wiedza sprzedawcy. Właścicielka sklepu bardzo dba o dobre relacje z Klientami. Z każdym stara się zawsze zamienić kilka słów na temat jego pupila. Między innymi dlatego bardzo chętnie wracają do jej sklepu.
Piccoli Amici Societa' In Accomandita Semplice Di Claudia Dell'Orfanel Piazza della Croce, 59 55100 Lucca LU +39 0583 341228
AMBITNY SKLEP
Ponieważ Włosi są niezwykle przywiązani do swoich krajowych wyrobów, klienci Pani Patrizii najczęściej pytają o towary rodzimej produkcji. Najchętniej sięgają po marki Camon i Nova Foods - linia Trainer.
Ciekawostką są przysmaki dla psów, wytwarzane przez lokalnego producenta jogurtów.
11
12 PORADY PRAWNE
W SKLEPIE ZOOLOGICZNYM Wojciech Piwowarski
Karol Wolnicki
Przepisy Unii Europejskiej w zakresie handlu dziką fauną i florą1 zapewniają wdrażanie Konwencji CITES2 w Polsce, podobnie jak w innych krajach UE. Z jednej strony przepisy są złagodzone: przy przewozie pomiędzy krajami UE nie mówimy o imporcie i eksporcie, cała UE to z punktu widzenia CITES jeden obszar. By temu złagodzeniu zadośćuczynić, wprowadzono jednak również szereg zaostrzeń: przyporządkowanie do Aneksów UE (A, B, C i D) jest bardziej restrykcyjne niż do załączników CITES (I, II i III), część gatunków objęto zakazami wwozu do Unii Europejskiej, a – co przede wszystkim dla nas interesujące – kontroli poddano nie tylko wwóz i wywóz, ale też działalność komercyjną – również krajową.
Działalność komercyjna jest w przepisach Unii Europejskiej rozumiana szeroko, jako kupno, oferowanie kupna, pozyskiwanie do celów handlowych, wystawianie na widok publiczny do celów handlowych, wykorzystywanie dla zysku, sprzedaż, wymiana, przechowywanie w celu sprzedaży, oferowanie do sprzedaży lub transport w celu sprzedaży3. Trzeba więc pamiętać, że sama obecność osobnika gatunku z Aneksu A lub B na wystawie sklepu jest
działalnością komercyjną, dopuszczalną po spełnieniu warunków zawartych w przepisach regulujących to zagadnienie. Najbardziej restrykcyjne przepisy dotyczą zwierząt z gatunków wymienionych w Aneksie A przepisów Unii Europejskiej4. Spośród gatunków, które mogą pojawić się w sklepie zoologicznym, objęto nim m.in.: szereg małp i małpiatek – np. część tamaryn i marmozet, papug – np. ara zielona (Ara militaris), gadów: kroko-
dyli, węży, np. pyton tygrysi (Python molurus molurus), waranów, żółwi, np. żółw mauretański (Testudo graeca), grecki (T. hermanni), egipski (T. kleinmanni), ryb – np. arowana azjatycka (Scleropages formosus). Jedynym dokumentem, który zwalnia z zakazów dotyczących podejmowania działań komercyjnych wobec okazów tych gatunków, jest indywidualne świadectwo Unii Europejskiej5 wydawane przez organ zarządzający CITES jednego z kra-
1 Rozporządzenie Rady (WE) Nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi oraz szereg uszczegóławiających rozporządzeń Komisji Europejskiej.
2 Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES). 3 Art. 8 ust. 1 oraz art. 2 lit. p rozporządzenia Rady (WE) Nr 338/97.
4 Aktualna lista gatunków znajduje się w rozporządzeniu Komisji (UE) nr 1320/2014 z dnia 1 grudnia 2014 r. zmieniającym rozporządzenie Rady (WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi.
5 Wzór takiego świadectwa przedstawiono w zał. V rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) nr 792/2012 z dnia 23 sierpnia 2012 r. ustanawiającego reguły dotyczące wzorów zezwoleń, świadectw i innych dokumentów przewidzianych w rozporządzeniu Rady (WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi oraz zmieniającym rozporządzenie Komisji (WE) nr 865/2006.
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
CITES w sklepie zoologicznym jów UE (w Polsce przez Ministerstwo Środowiska). Świadectwo takie jest najczęściej przypisane do okazu (co oznacza, że okaz może podlegać dowolnej liczbie transakcji z tym samym dokumentem), chyba że zaznaczono, że ważne jest wyłącznie dla posiadacza, dla którego je wydano (tzw. świadectwo dla transakcji). W przypadku zwierząt gatunków z Aneksu B oferowanie ich do sprzedaży jest uzależnione od posiadania właściwych dokumentów świadczących o ich legalnym pochodzeniu6. Do zwierząt z Aneksu B obecnych na rynku zoologicznym możemy zaliczyć naczelne inne niż wymienione w Aneksie A (np. kapucynki), większość gatunków papug, np. żako (Psittacus erithacus), pytonów, np. pytona królewskiego (Python regius), boa dusiciela (Boa constrictor), liczne gatunki żółwi – wszystkie lądowe niewymienione w Aneksie A, np.
żółw stepowy (Testudo horsfieldii), wszystkie krokodyle niewymienione w Aneksie A, różne gatunki legwanów, np. legwana zielonego (Iguana iguana), większość kameleonów innych niż wymienione w Aneksie A, drzewołazów, ptaszników z rodzaju Brachypelma, skorpionów, np. piona cesarskiego (Pandinus imperator), koralowców (Scleractinia spp.). W przypadku okazów z Aneksu B należy zwrócić uwagę na to, że właściwe dokumenty są przypisane do okoliczności ich pozyskania i różnią się w zależności od tego, w jaki sposób i gdzie okazy zostały pozyskane. Poniżej przedstawiamy najczęstsze warianty dotyczące pochodzenia wraz z przykładami dokumentów im towarzyszących: a) okazy sprowadzane spoza UE – dokumentem właściwym w danym przypadku jest oryginał (tzw. żółta
Żako – przykład gatunku z Aneksu B przepisów UE w zakresie CITES kopia dla posiadacza) lub potwierdzona przez importera i w odpowiedni sposób opisana (o czym poniżej) przez późniejszych sprzedawców kserokopia autoryzowanego przez Służbę Celną zezwolenia importowego CITES, wydanego przez organ zarządzający CITES w Polsce lub w innym kraju UE (w tym drugim przypadku wystarczające może być jedynie odwołanie do numeru wydanego zezwolenia, np. na fakturze; przy wątpliwościach dotyczących tego, czy zwierzęta zostały istotnie legalnie sprowadzone na podstawie tego zezwolenia, należy skontak-
Przykład świadectwa dopuszczającego okazy z Aneksu A do użytku komercyjnego
6 Art. 8 ust. 5 rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97.
13
14 PORADY PRAWNE gdy jesteśmy również w stanie wykazać legalne pochodzenie osobników rodzicielskich i stada hodowlanego, z którego się wywodzą8. Sytuacją pożądaną jest, gdy zaświadczenie potwierdzające urodzenie czy wyklucie okazów w danej hodowli odnosi się też do pochodzenia osobników rodzicielskich i stada hodowlanego. Przepisy krajowe na dzień dzisiejszy nie wprowadzają jednego obowiązującego wzoru omawianego zaświadczenia. c) okazy urodzone w innym kraju UE – ze względu na nieujednolicenie kwestii potwierdzania hodowlanego pochodzenia okazów na poziomie UE poszczególne kraje stosują różne rozwiązania. Do najczęstszych można zaliczyć dwa: – wydawanie urzędowych dokumentów, w tym dokumentów rejestracyjnych, – wydawanie zaświadczeń o urodzeniu w danej hodowli przez samych hodowców. W danym przypadku należy zwrócić uwagę na to, ażeby dany dokument był jednoznacznie przypisany do okazu, zawierał dane na temat daty urodzenia, płci, liczby okazów i ewentualnego oznakowania. Powinien on ponadto łatwo identyfikować hodowcę i hodowlę. Tak jak w punkcie opisanym powyżej należy ponadto uzyskać informacje lub dokumenty na temat legalnego pochodzenia stada hodowlanego i osobników rodzicielskich. Ministerstwo Środowiska może pośredniczyć w potwierdzeniu, czy takie oświadczenie w danym kraju UE jest wystarczającym dowodem legalności pochodzenia.
Żółw czerwonolicy – gatunek inwazyjny oraz ujęty w Aneksie B przepisów UE w zakresie CITES
tować się z organem zarządzającym CITES danego kraju, np. za pośrednictwem polskiego organu zarządzającego CITES – Ministerstwa Środowiska). b) okazy urodzone w polskiej hodowli – okazom pochodzącym z hodowli krajowej powinno to-
warzyszyć zaświadczenie powiatowego lekarza weterynarii potwierdzające urodzenie okazów w danej hodowli7 (dotyczy również okazów rozmnożonych w sklepie zoologicznym). Należy mieć jednakże na względzie, iż o w pełni udokumentowanym hodowlanym pochodzenie okazu mówimy,
Teoretycznie mogą być także inne źródła pochodzenia zwierząt, jak np. środowisko naturalne albo okazy przedkonwencyjne – jednak mało prawdopodobne jest sprzedawanie w sklepie zoologicznym przedstawicieli rodzimej fauny, jak i wiekowych – przedkonwencyjnych osobników. Czym innym jest znalezienie osobnika, lub też jego podrzucenie. Osobnikiem takim oczywiście można, a nawet należy się zaopiekować. Możliwa jest także jego rejestracja w starostwie, po przedstawieniu wiarygodnych dokumentów (np. oświadczenia, zgłosze-
7 Art. 61 ust. 4 pkt 2 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (z późn. zm.).
8 Art. 54 rozporządzenia Komisji (WE) nr 865/2006 z dnia 4 maja 2006 r. ustanawiające przepisy wykonawcze do rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi (z późn. zm.).
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
CITES w sklepie zoologicznym nia znalezienia na policję9, ogłoszeń o znalezieniu zwierzęcia świadczących o podejmowanych próbach znalezienia właściciela). Dokumenty dotyczące wejścia w posiadanie takiego osobnika nie świadczą jednak o legalnym pochodzeniu zwierzęcia z punktu widzenia CITES – dlatego okazy znalezione nie mogą podlegać działaniom komercyjnym. Pomimo że można wyobrazić sobie wiele sytuacji i wiele różnych źródeł pochodzenia egzotycznych pupili, nie można dowolnie szeroko traktować kwestii dokumentowania legalności ich pochodzenia. Stąd np. faktury, paragony, dokumenty weterynaryjne, krajowe dokumenty rejestracyjne nigdy nie będą właściwymi dokumentami legalności pochodzenia. Mogą świadczyć jedynie o źródle zakupu (np. dany sklep zoologiczny – paragon, faktura), kraju pochodzenia (np. dokument świadczący o zdrowiu przywiezionej z Czech papugi), dopełnieniu obowiązku ustawowego (dokument rejestracyjny), nie mówią jednak nic o pochodzeniu zwierzęcia w świetle CITES (import – na podstawie jakich dokumentów? hodowla – jaka, z jakich rodziców?). Warto wspomnieć o przepisach krajowych w zakresie CITES. Ustawa o ochronie przyrody zobowiązuje do rejestracji żywych ssaków, ptaków, gadów i płazów w odpowiednim starostwie powiatowym. Podmioty prowadzące działalność gospodarczą w zakresie handlu żywymi zwierzętami są z tego obowiązku zwolnione, ale w zamian posiadają inny: przekazywanie kopii dokumentu potwierdzającego legalne pochodzenie nabywcy okazu, tak by umożliwić mu rejestrację. O tym, co jest właściwym dokumentem, pisaliśmy powyżej, warto jeszcze wspomnieć, że jeśli dokument dotyczy większej liczby zwierząt, a nie wszystkie one są sprzedawane, można przekazać jego kopię, zaopatrzoną w pieczęć i podpis osoby sprzedającej, datę wystawienia, informację o liczbie zwierząt, dla których została wystawiona, a jeżeli kopiowany dokument dotyczy więcej niż jednego gatunku: o ich przynależności gatunkowej. Kopia musi posiadać także numer nadawany według numeracji ciągłej: np. gdy zezwolenie importowe dotyczy 100 legwanów, i wykonano 100 kopii
dokumentu, a dana kopia jest przypisana do 55–tego z kolei legwana, powinno na niej widnieć: 55/100. Gatunkami z Aneksu C (np. boa psiogłowy Cerberus rynchops, żółwie z rodzaju Graptemys) i D (np. mniszka muszkatowa Lonchura punctulata, legwan ostroogonowy Ctenosaura quinquecarinata) na terenie UE
można handlować swobodnie. Należy pamiętać jednak, że w przypadku sprowadzania okazów z Aneksu C spoza UE powinno uzyskać się zezwolenie eksportowe CITES i złożyć we właściwym urzędzie celnym powiadomienie importowe. Sprowadzanie okazów z Aneksu D wiąże się jedynie z przedłożeniem powiadomienia importowego.
Przykład „kopii dla posiadacza” zezwolenia importowego CITES
9 Egzotyczne zwierzęta hodowlane mają niejednokrotnie znaczną wartość rynkową. Zgłoszenie na policję faktu znalezienia jest ważną sprawą, a dla znalazcy zabezpieczającą przed oskarżeniami o kradzież. Pomyślmy o analogicznej sytuacji ze znalezieniem drogiego zegarka czy portfela – czy jeśli beztrosko sobie go przywłaszczymy, zdziwi nas oskarżenie o kradzież, gdy w jakiś sposób wyjdzie na jaw źródło jego pochodzenia?
15
16 PORADY PRAWNE Wprowadzając zwierzęta do obrotu warto zastanowić się ponadto, czy wobec danego gatunku nie obowiązują inne przepisy o ochronie gatunków. W rzadkich przypadkach w grę mogą wchodzić przepisy o ochronie gatunkowej (np. ptaki drapieżne), w znacznie częstszych: zwierzę może być uznane za niebezpieczne dla życia i zdrowia człowie-
ka, albo za zagrażające rodzimym siedliskom lub gatunkom (zwierzę inwazyjne). Przepisy o zwierzętach niebezpiecznych dla życia i zdrowia człowieka10 wprowadzają szereg zakazów wobec gatunków11 zaliczonych do jednej z dwóch kategorii, wyróżnionych na podstawie pozio-
Tamaryna złotoręka - przykład gatunku z Aneksu A przepisów UE w zakresie CITES mu zagrożenia, jakie potencjalnie stwarzają. Przetrzymywanie zwierząt z Kategorii I (np. czarna wdowa Latrodectus mactans, żmija rogatonosa Bitis nasicornis) jest w praktyce niemożliwe i ograniczone jedynie do podmiotów takich jak np. ogrody zoologiczne czy placówki naukowe. Przetrzymywanie zwierząt gatunków z Kategorii II (np. skorpiony z rodzaju Nebo spp., waran leśny Varanus salvator, kajman okularowy Caiman crocodilus) jest możliwe po uprzednim uzyskaniu zezwolenia od właściwego regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Ograniczenia dotyczące zwierząt z Kategorii II obejmują również sprzedaż, wymianę, wynajem i darowiznę, które to mogą zachodzić jedynie między podmiotami uprawnionymi do ich posiadania – co oznacza, że zarówno sklep (osoba sprzedająca), jak i kupujący muszą posiadać odpowiednie zezwolenie na posiadanie takich zwierząt. Przykład zezwolenia importowego CITES
Kolejną grupą przepisów, o których warto pamiętać prowadząc sklep zoologiczny, czy w ogóle – po-
10 Art. 73 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie przyrody.
11 Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 3 sierpnia 2011 r. w sprawie gatunków zwierząt niebezpiecznych dla życia i zdrowia ludzi.
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
CITES w sklepie zoologicznym
Ararauna - przykład gatunku z Aneksu B przepisów UE w zakresie CITES dejmując jakąkolwiek działalność komercyjną z udziałem zwierząt, są przepisy o gatunkach inwazyjnych12. Zakazane jest m.in. przetrzymywanie, rozmnażanie, oferowanie do sprzedaży i zbywanie gatunków inwazyjnych – zezwolenia wydaje właściwy regionalny dyrektor ochrony środowiska. Na wwóz z zagranicy (również z krajów UE) takich gatunków zezwolenia wydaje Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Niezależnie od tego część gatunków, np. żółw czerwonolicy13, ujęta jest także w przepisach UE w zakresie CITES. Mówiąc o sprzedaży zwierząt CITES nie można pominąć tematu znakowania. W przypadku zwierząt z Aneksu A jest ono obligatoryjne i jego zastosowanie jest weryfikowane przed wydaniem świadectwa zwalniającego z zakazów dotyczących prowadzenia działań komercyjnych. Dopuszczalne metody znakowania określają przepisy jednego z rozporządzeń UE . Pamiętajmy, że ptaki wyklute w hodowli znakujemy za pomocą bezszwowych obrączek
zakładanych w pierwszych dniach życia, natomiast pozostałe kręgowce za pomocą mikroczipów. Jeżeli ze względów zdrowotnych lub behawioralnych nie jest możliwe zastosowanie jednej z ww. metod, można za zgodą organu zarządzającego CITES zastosować metody alternatywne. Wydanym dokumentom CITES (świadectwom, zezwoleniom importowym) towarzyszy czasem również dokumentacja fotograficzna, Jest to jedna z metod identyfikacji okazów, wykorzystująca niejako „oznakowanie” zwierząt przez naturę – przy wykorzystaniu niepowtarzalnych elementów ubarwienia (skorup żółwi, fragmentów rysunku na skórze węży czy żabek, cętek czy pasków na skórze kotowatych), układu łusek (jaszczurki), a nawet zmarszczek skóry niektórych ssaków. Na dokumencie widnieje wtedy odpowiednia adnotacja, że integralną jego częścią jest dokumentacja fotograficzna (oznacza to, że bez niej dokument CITES jest nieważny).
Zwierzęta z Aneksu B nie muszą być znakowane przed sprzedażą, jednakże w miarę możliwości i w ramach dobrej praktyki powinno się to rozważać w celu ułatwienia późniejszej identyfikacji okazów. Jest to korzystne zarówno z perspektywy klienta, jak i sprzedawcy w trakcie ewentualnej kontroli legalności sprzedaży okazów gatunków podlegających ograniczeniom w handlu, do której w Polsce uprawniona jest Policja – czuwająca nad przestrzeganiem przepisów CITES w zakresie prowadzenia działań komercyjnych, a także nad dobrostanem przetrzymywanych zwierząt. Naruszenie przepisów w zakresie CITES podlega restrykcyjnym karom i jest traktowane jako przestępstwo. Przestrzegając wyżej opisanych przepisów i oferując do sprzedaży osobniki z legalnego źródła nie mamy jednakże czego się obawiać. Przepisy UE, krajowe, wzory wniosków i informacje dla wnioskodawców przedstawiono na stronie Ministerstwa Środowiska poświęconej CITES: www.mos.gov.pl/cites–ma.
12 Ustawa z dnia z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (art. 120) oraz rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 r. w sprawie listy roślin i zwierząt gatunków obcych, które w przypadku uwolnienia do środowiska przyrodniczego mogą zagrozić gatunkom rodzimym lub siedliskom przyrodniczym.
13 W przepisach krajowych dot. gatunków inwazyjnych ujęty jest cały gatunek żółwia ozdobnego Trachemys scripta, w przepisach UE w zakresie CITES: jedynie podgatunek, żółw czerwonolicy – Trachemys scripta elegans.
14 Art. 66 rozporządzenia Komisji (WE) nr 865/2006 (z późn. zm.).
17
18 pIES
jak przekonać klienta? „Worek karmy za dwie stówy?! Panie, ja to kupuję na wagę na rynku i wychodzi po 40 złotych. A pies je i żyje!” – zapewne każdy z Państwa słyszał nieraz podobny tekst z ust potencjalnego klienta po próbie zaoferowania temu ostatniemu dobrej karmy dla psów. No cóż, segment ekonomicznych karm dla czworonogów jest ogólnodostępny, faktycznie tani i cieszy się dużym wzięciem. Jak zatem przekonać „oszczędnego” kupującego, że oferowane przez nas produkty z wyższej półki są warte swojej ceny? Jakie argumenty najlepiej przytoczyć i co może sprawić, że klient stanie się skłonny do wyłożenia na swojego psa większej niż dotąd sumy oraz, co najważniejsze – zaprzestania kupowania karmy na przysłowiowym „bazarze” – na rzecz regularnych wizyt w naszym sklepie?
Joanna Zarzyńska
Paweł Zarzyński
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Karmy klasy premium – jak przekonać klienta?
Tanie karmy – nie aż takie złe? Podstawowym problemem, o którym musimy wiedzieć, zanim wdamy się w dyskusję z klientem, jest fakt, iż tanie karmy z segmentu ekonomicznego nie są wcale aż takie złe, jak z pozoru mogłoby się to wydawać. Z powodzeniem można karmić nimi przez długie lata psa i wcale niekoniecznie musi oznaczać to dla niego zauważalnie gorszą jakość życia. Wszystko zależy od indywidualnych cech psa, jego potrzeb i użytkowości. Karmy muszą być zbilansowane, czyli pokrywać minimalne zapotrzebowanie bytowe psów (na składniki odżywcze i energię). Jednak istnieje szereg argumentów praktycznych, którymi można przekonać kupującego, że produkty klasy premium dostępne w sklepach zoologicznych będą dla jego pupila zdecydowanie lepszą alternatywą od tanich karm kupowanych w markecie czy w osiedlowym sklepie spożywczym.
Po pierwsze – mniej chemii…
Wielu klientów ceni sobie produkty naturalne, a przynajmniej takie, w których jest jak najmniej sztuczności, czyli konserwantów, barwników, środków teksturotwórczych i „poprawiaczy” smaku. Warto to wykorzystać. W tanich karmach bardzo często stosuje się znaczne ilości substancji mających zapewnić im trwałość. Jest to konieczne, bowiem często bywają eksponowane w trudnych warunkach, np. w pełnym słońcu za szybą stacji benzynowej czy sklepiku spożywczego, opakowanie nie jest barierowe, zaś specyfika ich sprzedaży wiąże się z koniecznością zapewnienia produktowi długiego okresu przydatności do spożycia oraz niezmienionej tekstury (np. brak rozpadu granul). Poza tym, w celu zachęcenia kupującego często dodaje się do nich sztuczne barwniki (ma to aspekt psychologiczny, bowiem nieuświadomionemu kupującemu wydaje się, że „te czerwone” to marchewka, a „te zielone” to np. groszek), które na pewno nie wyjdą zwierzęciu na zdrowie (podobnie jak np. sztucznie barwione słodycze naszym dzieciom). Nie bez powodu karmy klasy premium mają postać jednolitych, z pozoru mniej apetycznych brązowych granul. Tak właśnie wygląda naturalna karma – warto zaprezentować to klientowi. Często do tańszych karm dodawane są atraktanty, czyli substancje chemiczne uatrakcyjniające smak i zapach karmy, tak aby psy chętniej ją pobierały. Stosowane środki chemiczne mogą prowadzić do uczuleń u psów.
Po drugie – stały skład
Aby pies był zdrowy i prawidłowo funkcjonował, musi mieć zapewnioną stałą podaż wszystkich niezbędnych składników odżywczych – dobranych z uwzględnieniem potrzeb wieku i aktywności. Innymi słowy, musi dostawać prawidłowo zbilansowany pokarm, w którym są odpowiednie proporcje białek, tłuszczy i węglowodanów (węglowodany strawne i włókno pokarmowe), zbilansowana energia oraz starannie dobrane ilości poszczególnych witamin i dodatków mineralnych. Tanie karmy nie są w stanie tego zapewnić, bowiem ich skład najczęściej jest niejednolity. W praktyce oznacza to, że próbki pobrane z różnych opakowań mogą dość znacząco różnić się od siebie proporcjami poszczególnych składników odżywczych. Tym samym teoretycznie może dojść do braków w diecie zwierzęcia i wystąpienia poważnych niedoborów pokarmowych. W przypadku karm klasy premium jest to niemożliwe, bowiem charakteryzują się one stałym składem. Każda granula zawiera dokładnie takie same ilości białek, tłuszczy, węglowodanów i innych składników, starannie opracowane przez zespoły specjalistów, które przygotowywały ich recepturę. Pokarmy te są pod tym kątem regularnie sprawdzane i każdy producent gwarantuje, że zapewniają zwierzęciu właściwie zbilansowaną i – co najważniejsze – pełnowartościową dietę. W tańszych karmach zazwyczaj energia bilansowana
20 PIES
Karmy klasy premium – jak przekonać klienta?
jest węglowodanami, gdyż są one tańsze niż tłuszcze, a przede wszystkim tłuszcze źle reagują na dłuższe przechowywanie, tj. łatwo ulegają procesom jełczenia. Ponadto białko zwierzęce jest często zastępowane tańszym białkiem roślinnym (ma inny skład aminokwasowy, nie zapewnia suplementacji wszystkich aminokwasów egzogennych), lub pochodzi z gorszych źródeł (tzw. produkty pochodzenia zwierzęcego), więc ma niższą wartość biologiczną i może być gorzej strawne. Tutaj niezbędna jest podstawowa wiedza sprzedawców na temat czytania informacji na etykietach karm – jak zaprezentować klientowi walory karmy premium.
Po trzecie – drożej? Wcale niekoniecznie! Zazwyczaj najtrudniejszą do przełamania barierą w przypadku pokarmów klasy premium jest ich cena. Przyzwyczajony do cen tanich karm klient uważa najczęściej, że jest ona niewspółmiernie wysoka i kilkakrotnie podniesie koszt wyżywienia jego pupila. Tymczasem wcale tak nie jest. Bardzo ważną i często zupełnie obcą dla kupującego cechą pokarmu jest bowiem stopień jego
ZoobiZnes 6/2015
strawności i przyswajalności przez psa. Tanie karmy w dużej mierze składają się z gorzej strawnych bądź bezwartościowych dla organizmu psa składników, które stanowią swoiste „wypełniacze”. Z kolei karmy premium są produkowane z wysokiej jakości składników, których wartość biologiczna i strawność jest o wiele wyższa. Innymi słowy, aby pokryć swoje zapotrzebowanie na składniki odżywcze, pies musi zjeść znacznie więcej taniej karmy niż produktu klasy premium. Tak więc takie samo opakowanie drogiej karmy wystarczy mu nawet na dwa i więcej razy dłużej, niż torba taniego substytutu. A, tym samym, przelicznik cenowy okaże się o wiele korzystniejszy. Przy okazji, w rozmowie z klientem warto dodać, że dzięki takiej „skoncentrowanej” karmie rzadziej będzie musiał ją kupować i – co bardzo istotne – mniej się zmęczy targaniem ciężkich worków ze sklepu do domu. A ponieważ człowiek jest stworzeniem z natury wygodnym, ten argument może okazać się bardzo istotny i… przekonujący.
Po czwarte – kupa kupie nierówna… Z powyższych informacji o strawności pokarmu wynika jeszcze jeden bardzo praktyczny aspekt wskazujący na wyższość karm klasy premium. Otóż, niezależnie od tego, jak doskonałą karmę nasz pies dostaje, pewien jej procent zawsze stanowią części niestrawne, które czworonóg prędzej czy później wydali w postaci… no, co tu owijać w bawełnę i piękne słówka – psiej kupy. Tyle tylko, że w przypadku karm ekonomicznych odsetek owych „niestrawnych części” jest o wiele, wiele wyższy. Co z tego wynika? Mówiąc wprost – po dobrej karmie premium nasz pies będzie robił rzadziej, o wiele mniejsze i zgrabniejsze kupy (jak mawia
żartobliwie jeden z naszych znajomych handlowców znanej na rynku marki pokarmów klasy premium: „Po mojej karmie kupa będzie miała osiem skrętów!”). Niestety, ten argument przekona tylko tych z klientów, którzy RZECZYWIŚCIE sprzątają po swoim czworonogu lub mają większą ilość psów. Ci, którzy niefrasobliwie (i niezgodnie z obowiązującym prawem) mają to gdzieś, raczej na niego nie zareagują.
Po piąte – coś więcej!
Wielu właścicieli psów uważa, że cokolwiek wsypią do miski swojego zwierzaka, to będzie on tak samo zadowolony i tyle samo na tym zyska. Tymczasem nic bardziej błędnego! Tanie karmy ekonomiczne oferują psu swoiste „minimum socjalne”, to jest zaspokajają (a przynajmniej – powinny) jego podstawowe potrzeby w dziedzinie podaży białek, tłuszczy, węglowodanów i energii. Tymczasem markowe karmy klasy premium zawierają wiele dodatkowych składników, począwszy od pełnej gamy witamin i mikroelementów poprzez rozmaite dodatki funkcyjne – nutraceutyki. Oprócz walorów odżywczych dają dodatkowe profity dla zdrowia psa. Spełniają bardzo różne funkcje: poprawiają funkcjonowanie organizmu psa (np. trawienie, funkcjonowanie bariery jelitowej, usprawniają pracę stawów, opóźniają efekty starzenia), jego wygląd (np. wpływając na jakość włosa i barierę skórną) oraz mają zastosowanie typowo praktyczne (przykład: często stosowany wyciąg z juki Schidigera zawiera naturalne saponiny i znacząco redukuje nieprzyjemny zapach psich odchodów). Jako dodatki stosuje się także owoce, warzywa i zioła. Tym samym, dzięki lepszej karmie pies ma zapewnionych wiele dodatkowych korzyści, co wpisuje się w zasady zapewniania dobrostanu zwierzęcia (ang. welfare).
www.zoobiznes.pl
22 PIES
Plaček Pet Products Dystrybutor marki Ontario
„Właściwe odżywianie będzie medycyną jutra" – to słowa przypisywane panu Linusowi Paulingowi, dwukrotnemu laureatowi Nagrody Nobla. Tę samą filozofię możemy znaleźć w ludowym przysłowiu „Kto nie wyda na kucharza, ten wyda na lekarza”. Sprowadza się to do oczywistej prawdy, że odżywianie się zdrowymi, dobrej jakości pokarmami służy zdrowiu i kondycji. Wydaje się, że takie argumenty powinny przekonać klienta, powodując zakup rekomendowanego pokarmu. Ale, niestety, to tylko życzenie. Naszym zdaniem najważniejsze jest, by sprzedawca posiadał wiedzę, którą w odpowiedniej chwili się podeprze i sugerowany przez niego produkt stanie się rozwiązaniem problemów czworonoga i jego właściciela. By przekonać do wybrania odpowiedniego pokarmu, będziemy musieli czasem przedstawić wizję możliwej choroby, otyłości, niedołęstwa spowodowanego problemami z układem kostno-stawowym. Za ladą klient powinien spotkać konsultanta, który będzie wiedział, co powoduje problemy zdrowotne i jak im zaradzić. Dlaczego duże psy powinny dostawać inny pokarm niż małe, i dlaczego wielkość granulatu może mieć znaczenie itd. Naszym zdaniem tak zwany „podawacz” nie jest rozwiązaniem właściwym do takiego miejsca jak sklep zoologiczny.
Po szóste – coś specjalnego!
Karmy ekonomiczne przeznaczone są dla „wszystkich psów”. A jak mawia popularne powiedzenie, „jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego”. W przypadku karm klasy premium mamy do czynienia z coraz dalej postępującą specjalizacją w zakresie grup docelowych. W zależności od wyników badań i strategii marketingowej reprezentowanej przez danego producenta karmy dzielą się na różne rodzaje, dostosowane do wieku, wielkości, trybu życia, a niekiedy nawet konkretnej rasy psa. Tym samym klient ma możliwość wybrania produktu optymalnie dopasowanego do potrzeb jego pupila. Ma to znaczenie nie tylko praktyczne (zwierzak będzie lepiej funkcjonować), ale i czysto marketingowe. Już od kilku lat jednym z najsilniej zaznaczających się trendów w zoologii jest bowiem tzw. humanizacja zwierząt. Ludzie traktują swoich pupili na równi z członkami rodziny i starają się dogodzić im na wszystkie możliwe sposoby. Owo specjalne traktowanie obejmuje oczywiście również aspekt żywieniowy. A przecież ktoś, kto odnosi się do psa tak jak do wła-
ZoobiZnes 6/2015
snego dziecka, nie zaserwuje mu „zwykłego” pokarmu, tylko będzie poszukiwał czegoś „wyjątkowego”. Stąd właśnie w dużej mierze wynika obserwowana od jakiegoś czasu na rynku i wciąż rosnąca dywersyfikacja linii pokarmów dla psów na produkty przeznaczone dla zwierząt o różnych potrzebach. Po prostu – wyroby „specjalne” w dzisiejszych czasach łatwiej jest sprzedać, zaś owa „specjalność” stanowi doskonały pretekst do zażądania za nie wyższej ceny rynkowej. Warto o tym pamiętać i w rozmowie z klientem podkreślać na każdym kroku unikalność jego pupila i jego potrzeb, które powinien spełnić. Marketingowym chwytem są też podobizny danych ras na opakowaniach karmy – jest to także czynnik identyfikujący produkt dla nabywcy. Istotna jest również jakość oraz atrakcyjność opakowania.
Po siódme – smakowitość! Z humanizacji zwierząt wynika jeszcze jeden ważny argument sprzedażowy, przemawiający na korzyść karm premium, a mianowicie ich smakowitość. Wiele psów, zwłaszcza należących do tak popu-
larnych dzisiaj ras miniaturowych, jest stosunkowo wybrednych. Karmy ekonomiczne w ogromnej większości są oparte na białku pochodzącym z kurcząt (bez wnikania w to, o jakiej części kurczęcia mówimy), których smak wielu zwierzętom nie do końca odpowiada (pomijając możliwość wystąpienia reakcji alergicznych). Tymczasem oferta karm premium obejmuje przebogaty wachlarz smaków i zestawień. Obok kurczęcia zawierają jagnięcinę, kaczkę, wołowinę, dziczyznę, łososia oraz najróżniejsze inne źródła protein. Testując je, mamy dużą szansę znalezienia smaku, który zaspokoi wyrafinowane podniebienie nawet najbardziej wybrednego yorka czy maltańczyka, a jego właściciel/ka z pewnością doceni ten fakt i często będzie skłonny/skłonna zapłacić za taki produkt „każdą” sumę. A także będzie otwarta na wypróbowywanie nowości rynkowych.
Po ósme – prestiż
Jest jeszcze jeden argument, którego możemy użyć w rozmowie z klientem, a mianowicie swoisty prestiż wynikający z faktu nabywania i karmienia psa droższą karmą.
www.zoobiznes.pl
Asortyment Bozita
Karmy klasy premium – jak przekonać klienta?
Karma Bozita Premium zawiera do 96% surowców wyprodukowanych w Szwecji. Najlepszej jakości mięso bez hormonów i antybiotyków tworzy smakową podstawę naszych zróżnicowanych rodzajów karm. Ich wspólną cechą jest doskonała jakość. Bozita Premium ma wszystkie składniki potrzebne do zdrowego odżywiania Twojego psa. Aby indywidualnie dobrać profil żywieniowy, stosujemy również ekskluzywne dodatki, takie jak szczególnie smaczne i delikatne mięso renifera czy jagnięcinę. Zbilansowanie składników odżywczych zapewnia łatwe trawienie i tym samym równowagę energii i dobrego samopoczucia. Karmiąc psa karmą Bozita gwarantujemy mu dobrą porcję radości życia i zdrowia.
Pamiętajmy, że – wbrew temu, co mogłoby się wydawać – w gruncie rzeczy nikt z nas nie lubi kupować rzeczy najtańszych. Wybór droższego produktu, na który nas stać, podświadomie poprawia nam humor
i samoocenę. Warto to wykorzystać, zwłaszcza, że istnieje całkiem pokaźna grupa dość specyficznych klientów, których argument ten może przekonać bardziej niż… wszystkie poprzednie. Dlatego, jeśli bardziej
praktyczne przesłanki nie trafiają do naszego rozmówcy, spróbujmy wykorzystać i tę możliwość. W końcu handel to wojna, a jak mawia stare porzekadło – „na wojnie i w miłości wszystkie chwyty są dozwolone”.
23
Klaudia Olejniczak Doradca Handlowy Lantmännen Bozita GmbH
24
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Dieta szczeniaka – jak karmić psa odpowiedzialnie? dr inż. Jacek Wilczak Zakład Dietetyki Katedry Nauk Fizjologicznych Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie
Żywienie szczeniąt w okresie bezpośrednio po odsadzeniu jest kluczowym czynnikiem decydującym o dalszym prawidłowym funkcjonowaniu dorosłego psa. Aby w jak największym stopniu zapewnić młodemu organizmowi najkorzystniejsze warunki do wzrostu i rozwoju, karma stosowana w jego żywieniu musi spełniać szereg wymogów. Musi zapewnić szczeniakowi składniki odżywcze dobrej jakości o wysokim współczynniku strawności, w prawidłowych stosunkach ilościowych i o odpowiedniej konsystencji. Ważnym czynnikiem wartościującym rynek karm są surowce wykorzystywane w jej produkcji, które są źródłem cennych związków biologicznie czynnych zapewniających stymulację poszczególnych procesów metabolicznych. Bardzo często związki te są także czynnikami regulującymi i wywołują specyficzne reakcje poszczególnych tkanek organizmu, czyniąc cały organizm jeszcze bardziej przygotowanym na szybką reakcję na czynniki patogenne, z którymi będą miały do czynienia psy w dorosłym życiu. W rozwoju przewodu pokarmowego oraz w stymulacji funkcji trawiennych i wspomagających trawienie istotnym czynnikiem jest konsystencja i skład karmy. Okazuje się, iż, aby w największym stopniu zainicjować stymulację rozwoju kosmków jelitowych, konieczne jest zastosowanie pokarmu, który dzięki
swojej konsystencji będzie fizycznie ocierał się o nie i w ten sposób zmusi do działania komórki znajdujące się w jelicie – takie stymulowanie wpływa na szybszą regenerację komórek nabłonkowych, które już są przygotowane do bardziej efektywnego wchłaniania składników odżywczych. Dlatego też stosownie karm o ho-
ZoobiZnes 6/2015
mogennej konsystencji, zbyt długo moczonych, nie jest zalecane, powinno się stopniowo przechodzić na konsystencję bardziej przypominającą kawałki. Procesy trawienia składników odżywczych nie odbywają się tylko na powierzchni kosmków jelitowych, ale także wewnątrz komórek je tworzących, dlatego odpowiednia stymulacja ich rozwoju jest ważnym czynnikiem decydującym o szybkości wchłaniania i dystrybucji składników odżywczych w postaci aminokwasów, dwupeptydów, kwasów tłuszczowych czy składników węglowodanowych. Synchronizacja szybkości trawienia, wchłaniania oraz skład karmy decydują o optymalizacji wzrostu. Karma składająca się z surowców niskiej jakości nie jest w stanie pokryć zwiększonego zapotrzebowania na składniki odżywcze. Dlatego też, szczególnie w tym okresie życia, ważnym czynnikiem decydującym o wyborze modelu żywienia powinna być strawność składników odżywczych, zwłaszcza białka i składników tłuszczowych. Wyższa strawność węglowodanów przy niż-
szej strawności białka i tłuszczu może powodować osiągnięcie przez szczeniaka zbyt dużej masy ciała w bardzo krótkim czasie. Taka sytuacja może generować niedostateczny rozwój innych układów i narządów, przez co wzrost będzie nieproporcjonalny. Znanym problemem, szczególnie wśród szczeniąt ras dużych, jest zbyt szybkie osiągnięcie dużej masy ciała przy niewykształconym i słabym układzie kostno–mięśniowym. O ile stosując karmy suche zwiększa się strawność składników węglowodanowych, o tyle w przypadku stosowania karm
www.zoobiznes.pl
Dieta szczeniaka – jak karmić psa odpowiedzialnie?
TŁUSZCZE RYBIE
kwasy e tłuszczow 6 a g e om łatwostrawn
białko
idealne proporcje składników
e
Preb
ioty
ki
stymu lacja proc e traw sów ienny ch
Karmy Dolina Noteci Starter zapewniają szczeniakowi składniki odżywcze dobrej jakości o wysokim współczynniku strawności, w prawidłowych stosunkach ilościowych i o odpowiedniej konsystencji.
mokrych (dobrej jakości, bazujących jedynie na produktach pochodzenia zwierzęcego) w proporcjonalny sposób następuje zrównoważone dostarczanie składników budulcowych i energetycznych.
Tłuszcze
Czynnikami, które odgrywają szczególnie istotną rolę w stymulowaniu i regulowaniu tempa procesów biochemicznych, są składniki tłuszczowe. Są one jednocześnie źródłem wolnych kwasów tłuszczowych (nasyconych i nienasyconych), pro-
stych bądź bardziej złożonych, ale także niezwykle istotnych w rozwoju: cholesterolu oraz witamin tłuszczorozpuszczalnych. Producenci karm stosują różne dodatki stanowiące źródła szczególnie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych w postaci olejów roślinnych, podczas gdy najlepszym źródłem prawidłowo zbilansowanych kwasów tłuszczowych niezbędnych w rozwoju młodego organizmu są głównie produkty pochodzenia zwierzęcego (tłuszcz traktowany jako tkanka tłuszczowa oraz tłuszcz rybi). Dlaczego tak jest? Specyfika trawienia składników tłuszczowych powoduje, że wolne kwasy tłuszczowe (oleje roślinne) są szybko wchłaniane i dlatego też stanowią źródło dostępnej energii. Natomiast tłuszcze pochodzenia zwierzęcego w postaci złożonych połączeń w większym stopniu angażują enzymy trawienne i, dostarczając w zrównoważony sposób energii, nie powodują szybkiego ich wykorzystania. Dodatkowo tłuszcze zwierzęce, szczególnie tłuszcze rybie, są źródłem bardzo aktywnych metabolicznie i niezbędnych – dla funkcjonowania układu nerwowego, mięśniowego i innych – kwasów tłuszczowych. Kwasy te są odpowiedzialne za kontrolę przebiegu reakcji zapalnych, podczas gdy obecne w olejach roślinnych kwasy tłuszczowe z rodziny n–6 w większym stopniu są prekursorami mediatorów prozapalnych.
Prebiotyki
Inną grupą substancji, które z racji pozytywnego wpływu na rozwijający się organizm są obecne w karmach także dla szczeniąt, są prebiotyki. To składniki, których rola ma polegać jedynie na selektywnej stymulacji wzrostu bakterii pożytecznych (probiotycznych i baterii fermentacji mlekowej) dla funkcji przewodu pokarmowego. Rolą bakterii probiotycznych jest stymulowanie i różnicowanie komórek układu odpornościowego zlokalizowanych w ścianie przewodu. Taka stymulacja podnosi i uwrażliwia młody organizm na pojawiające się czynniki środowiskowe, gwarantując mu dalszy spokojny rozwój.
Systematyczne karmienie
Wydaje się, że w celu zapewnienia prawidłowego tempa wzrostu i zrównoważonego rozwoju młodego organizmu ważnym jest systematyczne dostarczanie mu karmy, która swoim składem będzie stymulowała funkcje organizmu, ale nie będzie generowała zbyt gwałtownych faz wzrostu. Prosty, ale oparty na wysokiej jakości surowcach model żywienia wydaje się być najlepszym. Pamiętajmy, że pojawiające się choroby w życiu dorosłym mogą być następstwem nieprawidłowego żywienia w początkowych etapach życia. Tylko uwrażliwiony Właściciel będzie w stanie na nie reagować, poprzez żywienie dostosowane do aktualnych potrzeb psa.
25
26 PIES/KOT
Nakryto do stołu, czyli nie tylko miski…
Każdy pies i każdy kot powinien mieć własną miskę, a nawet dwie, do karmy suchej i mokrej, nie wspominając o misce na wodę. Rynek tego typu akcesoriów jest obecnie naprawdę szeroki. Co więcej, miski to nie wszystko, bowiem oprócz nich oferowane są rozmaite produkty dodatkowe (podkładki, maty, stojaki na miski, poidła itp.). Za chwilę przyjrzymy się bliżej tej kategorii towarów oraz podpowiemy, jak skuteczniej je sprzedawać oraz na co zwracać uwagę klienta, aby obie strony były zadowolone z pomyślnie przeprowadzonej transakcji.
Miska to podstawa! Rynek oferuje obecnie setki modeli rozmaitych misek dla zwierząt. Są wykonane z tworzyw sztucznych, metalu, melaminy, ceramiki itp. Z pozoru mogłoby się wydawać, że dobór właściwego produktu dla psa czy kota to nic trudnego i w zasadzie zależy on wyłącznie od gustu opiekuna. Po trosze to prawda, jednak miski posiadają szereg cech użytkowych, na które warto zwrócić uwagę kupującego, aby pomóc mu w podjęciu optymalnej decyzji zakupowej. Po pierwsze, liczy się wielkość (pojemność) miski, która powinna być dopasowana do gabarytów zwierzaka. W handlu najczęściej dostępne bywają miski o pojemności od 200 ml do 2,5 l. To jednak dopiero początek. Dobra miska powinna odznaczać się kilkoma ważnymi cechami, nazwijmy to, technicznymi.
ZoobiZnes 6/2015
Przede wszystkim jest wskazane, aby posiadała gumowe nóżki lub pierścień (tj. podklejoną podkładkę). Po co? Takie pytanie może zadać tylko bardzo początkujący opiekun psa i z pewnością nie powtórzy go po podaniu kilku posiłków czworonogowi. Pozbawiona „ogumienia” miska postawiona na twardej podłodze i „posuwana” przez zwierzę podczas jedzenia wydaje taki dźwięk, że może doprowadzić do furii nawet najspokojniejszą osobą. Gumowe nóżki lub uszczelka skutecznie rozwiązują ten problem. Ułatwiają też spokojne spożycie posiłku psu – miska mu nie „ucieka”. Bardzo ważny jest również kształt miski. Miska dla psa powinna być szersza na dole niż na górze. Chodzi o zapewnienie jej optymalnej statyki. Pies bardzo często odżywia się bowiem nad wyraz entuzjastycznie, okazując przy tym wielką radość
życia J. Tradycyjna „ludzka” miska (rozszerzająca się ku górze) bardzo szybko mogłaby wylądować wtedy do góry dnem, co przysporzyłoby właścicielowi niepotrzebnego sprzątania. Przy tym, z psiej miski łatwiej zwierzęciu wyjmować pokarm. To jeszcze nie wszystko – niektóre rasy psów mają szczególne wymagania w kwestii kształtu misek. Dotyczy to zwłaszcza czworonogów o długich, zwieszających się uszach, takich jak np. spaniele. Specjalnie dla nich produkowane są miski w kształcie wysokiego, stromego, ściętego stożka. Ich zastosowanie zapobiega moczeniu przez zwierzę uszu w karmie i ułatwia utrzymanie ich w czystości (jest to szczególnie istotne w przypadku zwierząt wystawowych, ale nie tylko). Dla psów krótkopyskich miski nie mogą być zbyt głębokie. Dla psów o dużych, szerokich kufach dobieramy miski szersze, umożliwia-
www.zoobiznes.pl
Nakryto do stołu, czyli nie tylko miski…
jące swobodny dostęp do pokarmu. Kocie miski najczęściej są płaskie, o dużej powierzchni dna, ułatwia to pobieranie pokarmu. Dla większych psów lepsze są miski ciężkie, z podstawą wykonaną z melaminy lub innego masywnego tworzywa. W ten sposób dodatkowo
zabezpieczamy zwierzę przed wywróceniem naczynia i rozsypaniem pokarmu po podłodze. Osobna miska jest potrzebna do zapewnienia zwierzęciu stałego dostępu do świeżej wody. Jeżeli w domu jest kilka psów, każdemu należy zapewnić oddzielne, indywidualne naczynie na pokarm, natomiast miska na wodę może być dla wszystkich wspólna (tylko wówczas większa). Miska do wody musi być z dobrego stopu metali, aby nie rdzewiała. I zazwyczaj to właśnie miski na wodę wymienia się częściej, bo np. zachodzą kamieniem. W przypadku kotów, które karmi się w inny sposób niż psy (powinny mieć stały dostęp do pokarmu, ponieważ ich naturalnym nawykiem jest pobieranie wielu drobnych posiłków w ciągu dnia), zwierzęciu trzeba zapewnić dwie miski – na karmę suchą i mokrą oraz – dodatkowo – miskę na
27
wodę. Popularnym rozwiązaniem są kocie miski na pokarm typu „dwojaki”, w których można jednocześnie podać dwa rodzaje karmy. Miski – niezależnie od tego, z czego są wykonane – powinny być utrzymywane w czystości. Dlatego warto polecać modele łatwe do mycia. Wiele droższych misek ma np. metalowy wkład umieszczany w większej ceramicznej czy też melaminowej podstawie. W rezultacie nie trzeba myć całej miski, a jedynie jej wewnętrzną część, co bardzo ułatwia utrzymanie higieny. W przypadku sprzedawania misek obowiązuje ta sama zasada handlowa, która dotyczy legowisk, kuwet dla kotów, smyczy czy obroży. Warto zaoferować je w możliwie szerokiej gamie kolorów, wzorów i modeli, bowiem dla wielu klientów (a zwłaszcza klientek J) impulsem do zakupu bardzo często bywa wypatrzenie produktu „idealnie” dopasowanego np. do wystroju ich kuchni czy przedpokoju. To akurat nie problem, bowiem miski są „podatne ekspozycyjnie” – w przypadku zdecydowanej większości ich modeli można wstawić je jedna w drugą i ustawić w piramidzie na półce sklepowej.
Największy producent przysmaków w Europie Regały gratis
* w 100% naturalne skóry i ściegna wołowe * zawierają Omega 3 * bez dodatku barwników
Dystrybutor – centalna Polska: PPHU Millmar, www.millmar.pl Generalny dystrybutor: El Dorado Dystrybucja Sp. z o.o. www.eldorado.sklep.pl
28 PIES/KOT
Plaček Pet Products
„Jedz wolniej”, „pij więcej" – jak skłonić zwierzę do tego, by stosowało się do tych zaleceń? Hagen proponuje kilka praktycznych rozwiązań. Labirynt, który sprawia, że każdy kawałek pokarmu musi zostać „zdobyty”. Stale płynąca w poidle czysta i chłodna woda zachęci do jej większego spożycia.
Dla psów łakomczuchów, które bardzo łapczywie pobierają karmę, łykając przy tym dużo powietrza (co może prowadzić do zaburzeń funkcjonowania przewodu pokarmowego), proponuje się stosowanie specjalnych nakładek/pierścieni na miskę, które ograniczają dostępną dla psiego pyska powierzchnię i spowalniają jedzenie. Podobną rolę – ograniczającą łapczywość, spełniają kule, które umieszcza się w misce. Wraz z miskami (niezależnie od ich rodzaju) warto polecić klientowi ochronną matę służącą jako podkładka. Skutecznie zabezpiecza podłogę przed zachlapaniem, a ponieważ kosztuje niewiele, z reguły dość łatwo jest ją sprzedać.
Na czas podróży…
Obecnie bardzo poszerzyła się oferta asortymentowa misek tzw. podróżnych. Są to modele składane, materiałowe (z kordury), harmonijkowe z tworzywa, z polietylenu, formowane dzięki spinanym napom itd. Zajmują bardzo mało miejsca, w formie spoczynkowej są płaskie, więc mieszczą się bez problemu do torby czy plecaka (niektóre posiadają uchwyty, więc można je zaczepić na zewnętrznych uchwytach plecaka). Do klatek czy transporterów mocuje się specjalne miski na zaczepach (mogą być w wersji z wieczkiem). Opcją podróżną i wycieczkową są też specjalne bidony – w formie zasobnika na wodę z doczepioną rynienką, do której nalewa się płyn. Psy wystawowe, zwłaszcza te długowłose, aby nie moczyły sobie
ZoobiZnes 6/2015
całego pyska wodą, często uczy się picia z poidła smoczkowego. Można je też zawieszać w kojcach lub kontenerach. Jest to chętnie wybierana opcja nauki picia wody dla szczeniąt. Można polecać klasyczne poidła smoczkowe dla dużych gryzoni, są też na rynku specjalne nasadki kulkowe/smoczki dla psów, które pasują do komercyjnych butelek od wody oraz uchwyty do butelek.
caniu misek oraz wysypywaniu z nich karmy. Zawierające najczęściej dwie miski urządzenie od razu załatwia też kwestię naczynia na wodę. Niektórzy producenci idą jeszcze dalej – oferują już nie stojaki, ale eleganckie bufety czy też stoliki dla psów. Są one dostępne w wielu kolorach i wzorach, które można dobrać do wystroju wnętrza pomieszczenia.
Coś więcej…
Tradycyjne miski to dopiero początek. Rynek oferuje nam dziś o wiele więcej w dziedzinie psiego czy kociego nakrycia stołu. Wielu producentów poleca specjalne stojaki do misek, najczęściej sprzedawane w kompletach wraz z samymi miskami. Zazwyczaj mają one regulowaną wysokość i umożliwiają podanie pokarmu na wyższym poziomie niż podłoga. Do tego służą one jako stabilizatory misek. Entuzjaści tego rozwiązania polecają je zwłaszcza dla łakomych, dużych psów oraz zwierząt cierpiących na rozmaite problemy żołądkowe. Po przyzwyczajeniu się do takiego udogodnienia pies z reguły je wolniej, spokojniej i – w rezultacie – bywa mniej narażony na różnego rodzaju niedyspozycje wynikające ze swej żarłoczności. Co więcej, zmniejsza się wtedy nacisk na kręgi szyjne zwierzęcia (nie musi się schylać) więc rozwiązanie to można polecać również dla psów mających problemy z kręgosłupem. Poza tym stabilny stojak zazwyczaj bardzo skutecznie zapobiega wspomnianemu już przesuwaniu i wywra-
Bufety Crazy World Pets Miski znajdują się w nich w specjalnych wgłębieniach, co jest bardzo wygodne, gdyż zapobiega ich przesuwaniu i wywracaniu. Jeśli mamy wielu eleganckich, „psich” klientów, warto rozważyć wyeksponowanie przynajmniej jednego takiego zestawu oraz zaopatrzyć się w stosowny katalog producenta, który umożliwi nam szybkie sprowadzenie dowolnego modelu na indywidualne zamówienie kupującego.
Coś specjalnego!
Kilka słów warto poświęcić również kwestiom picia. Jeżeli kupujący ma wiele psów, zamiast kilku tanich
www.zoobiznes.pl
Nakryto do stołu, czyli nie tylko miski…
Stojak Zolux zwykłych misek na wodę można polecić mu specjalne poidło z pojemnikiem uzupełniającym wypijaną z naczynia wodę. Przydaje się zwłaszcza latem w czasie upałów, gdy pozostawiane na kilka godzin w domu zwierzęta zauważalnie więcej piją. Na tej samej zasadzie działają dozowniki karm suchych dla kotów – jest to wygodne rozwiązanie, kiedy kot zostaje dłużej sam w domu (np. na weekend). Nieco bardziej skomplikowana sytuacja pojenia jest w przypadku kotów. Pochodzą one w prostej linii od zwierząt pustynnych, przyzwyczajonych do suszy i – mimo tysiącleci koegzystencji z człowiekiem – zachowały te zwyczaje. Statystyczny kot pije bardzo mało, co – paradoksalnie – może doprowadzić u niego do poważnych problemów zdrowotnych z kamicą nerkową na czele. Dlatego warto zrobić wszystko, aby zachęcić kota do jak najczęstszego odwiedzania wodopoju. Dla opornych kotów wielu producentów oferuje specjalne, „inteligentne” miski wyposażone w przepływ wody. Ciurkająca stale w naczyniu woda intryguje zwierzę, zachęca do regularnego podchodzenia, zaś jej ruch prowokuje do jej chwytania. Tym samym, niejako przy okazji, pije ono więcej. Jest to szczególnie istotne w przypadku kotów żywionych w dużej mierze karmami suchymi, szczególnie narażonych na niedobory wilgoci w organizmie.
Zabawki na pokarm
I – na koniec – przypomnijmy jeszcze o nieco nietypowych „naczyniach” na pokarm dla psów i kotów, jakimi są zabawki funkcjonalne, zwane też inteligentnymi. Na rynku znajduje się mnóstwo zabawek umożliwiających ukrycie w nich rozmaitych smakołyków, przekąsek lub po prostu granul suchego pokarmu (zaleca się wprowadzanie kilku rodzajów nagród o różnej teksturze). Absorbują one czas dobierającego się do nich zwierzęcia i ułatwiają mu kilkugodzinną rozłąkę z opiekunem. To nie wszystko – wiele tego typu zabawek pełni jednocześnie funkcje higieniczne – znajdujące się na ich powierzchni nierówności i wypustki pomagają psu w czyszczeniu zębów z kamienia oraz języka i podniebienia z gromadzącego się na nich nalotu. Tym samym odświeżają one oddech zwierzęcia i ograniczają konieczność wizyt w gabinecie weterynaryjnym. Warto je polecać, zwłaszcza, że są stosunkowo niedrogie, a klienci bardzo chętnie po nie sięgają. Produkty tego typu dobrze nadają się więc do prowadzenia impulsowej sprzedaży przykasowej.
30 pIES/KOT
Artykuł Sponsorowany
Babeszjoza i– zborelioza kleszczami nie ma żartów! Zgodnie z przewidywaniami, po bardzo łagodnej i niemal bezśnieżnej zimie, mamy w tym roku wyjątkowy urodzaj na… kleszcze. Prasa informuje wręcz o „inwazji” tych groźnych pasożytów i – co znamienne – nie tylko na terenach leśnych i wiejskich, ale nawet w centrach wielkich miast. Badania nad kleszczami dowiodły, iż coraz częściej występują one bliżej żywicieli (dokonały inwazji niemal wszystkich ekosystemów) – w miejskich parkach, na działkach, a nawet osiedlowych terenach zielonych. Park, skwer czy przydrożna zieleń mogą skrywać tych maleńkich, groźnych „krwiopijców”, cierpliwie oczekujących na myszkujące w pobliżu psy. Ukryty w gęstej sierści czworonoga kleszcz jest praktycznie niewidoczny i bez przeszkód wgryza się w skórę psa uwalniając do jego krwioobiegu substancje zapobiegające krzepnięciu krwi, a wraz z nimi – bardzo często – również groźne patogeny powodujące niebezpieczne dla zwierzęcia choroby, a zwłaszcza babeszjozę (piroplazmozę) oraz boreliozę (chorobę z Lyme).
Babeszjoza
wywoływana jest przez pierwotniaki z rodzaju Babesia (w Polsce B. canis), namnażające się w krwinkach czerwonych, powodujące ich rozpad, a co za tym idzie niedokrwistość. Pierwotniaki dostają się do kleszczy podczas ich żerowania na zakażonym psie. Potem dojrzewają w ślinie kleszcza w ciągu 36-48 godz. uzyskując zdolność do infekowania kolejnych czworonogów. U psów babeszjoza jest niezwykle groźna, może zakończyć się śmiercią zwierzęcia (zwłaszcza małych szczeniąt, seniorów, czy osłabionych) jeśli w porę nie zostanie podjęte leczenie. Ciężarne suki mogą przekazać babeszjozę nienarodzonym szczeniętom. Babesia rzadko atakuje koty. Czas inkubacji choroby wynosi 10-21 dni. W ostrym przebiegu choroby obserwuje się gorączkę, osłabienie, senność. Może się rozwijać ciężki stan zapalny w wielu narządach (w tym wątroba, nerki, serce). Objawem niedokrwistości (rozpadu krwinek) jest ciemne zabarwienie moczu. Obecność pasożyta wykrywa się w rozmazie krwi zwierzęcia. Skuteczne leczenie jest możliwe tylko we wczesnej fazie rozwoju choroby, zaś kluczem do sukcesu jest szybka diagnoza i natychmiastowa farmakoterapia.
Borelioza
jest chorobą bakteryjną, wywołuje ją krętek z rodziny Spirochetaceae (najczęściej Borelia burgdorferi). Rezerwuarem są dzikie ptaki i ssaki leśne. Nosicielami są zazwyczaj kleszcze z rodzaju Ixodes. Bakterie mogą być obecne w ślinie kleszcza oraz w jego jelicie środkowym (zawartość jelita może być zwracana do rany ofiary). Ryzyko zakażenia boreliozą rośnie po 48 godz. od wgryzienia się kleszcza, a szczególnie wzrasta po 72 godzinach. Borelioza jest chorobą przewlekłą, nawracającą. U psów atakuje głównie stawy (bolesność, opuchlizna), a oznaki pojawiają się okresowo. Czasami atakowane są nerki, wątroba i serce (zaburzenia pracy, stany zapalne). Przejawem choroby są nawracające kulawizny (mogą samoistnie ustępować), gorączka, utrata apetytu, osłabienie, rzadziej objawy neurologiczne. Mogą się pojawić po około 2-5 miesiącach od zakażenia. Jednoznaczne rozpoznanie jest trudne (dane z wywiadu, reakcja na antybiotykoterapię, testy serologiczne), jedynie na podstawie wymazu ze zmienionego chorobowo stawu. Aby uniknąć zainfekowania psa groźnymi dla jego zdrowia patogenami, po każdym spacerze zawsze warto obejrzeć pupila, a zauważone kleszcze usunąć – na temat sposobów i technik usuwania kleszczy warto zasięgnąć porady u lekarza weterynarii. Najlepiej jednak zabezpieczać się przed inwazją kleszczy za pomocą specjalnych preparatów do stosowania zewnętrznego, o szerokim spektrum działania (pozwalają na zwal-
ZoobiZnes 6/2015
czanie wielu gatunków kleszczy). W ofercie firmy Vet–Agro znajdziemy preparaty dla psów i kotów – Fiprex®, które wykazują działanie bójcze w stosunku do ektopasożytów. Są one skuteczne nie tylko w zwalczaniu inwazji kleszczy, ale również pcheł i wszy. Warto bowiem pamiętać, że inwazje pcheł dotyczą często okresu wiosennego. Owady te także mogą powodować groźne choroby, takie jak APZS (alergiczne pchle zapalenie
skóry) oraz mogą być wektorami tasiemców czy riketsji. Substancja czynna zawarta w preparatach Fiprex® gromadzi się w gruczołach łojowych i mieszkach włosowych – jest uwalniana na powierzchnię skóry wraz z wydzielanym łojem. Nie stanowi zagrożenia dla zdrowia człowieka (pominąwszy wąskie grono osób o stwierdzonej nadwrażliwości na składniki preparatu).
www.zoobiznes.pl
Babeszjoza i borelioza – z kleszczami nie ma żartów!
DOSTĘPNE PREPARATY NA KLESZCZE
Fiprex® SPRAY w opakowaniach 100 i 250 ml,
do spryskania zwierzęcia równomiernie pod włos, aby umożliwić dotarcie do skóry (dozowany adekwatnie do masy ciała). Pryskać należy z pewnej odległości, unikać kontaktu z oczami i nosem zwierzęcia (trzeba je osłonić). Powinien być stosowany w dawce 1,5–3,0 ml/kg masy ciała., co odpowiada 3–6 naciśnięciom pompki dozownika butelki 100 ml (jedno naciśnięcie = 0,5 ml) i 1–2 naciśnięciom pompki dozownika butelki 250 ml (jedno naciśnięcie = 1,5 ml).
Fiprex® SPOT–ON, czyli pipety z roztworem do nakrapia-
nia bezpośrednio na skórę; najlepiej w miejscu niedostępnym do wylizania przez zwierzę, np. między łopatkami i wzdłuż linii kręgosłupa w ilości adekwatnej do masy ciała psów, do wyboru: pipeta S (dla psów do 10 kg masy ciała), M (dla psów o masie 10–20 kg), L (dla psów o masie 20–40 kg), XL (dla psów o masie 40–55 kg). Dla psów ras olbrzymich (powyżej 55 kg) należy zaaplikować 2 pipety Fiprex® L. Preparat ten przenaczony jest również do stosowania u kotów (Fiprex® KOT), które także są narażone na ataki groźnych kleszczy i pcheł. Należy pamiętać, aby nie kąpać zwierzęcia na dwa dni przed i po ich aplikacji.
Fiprex® SPRAY i SPOT–ON działają średnio do 4 tygodni w odniesieniu do inwazji kleszczy, a w stosunku do pcheł – nawet do 8 tygodni. Mogą być stosowane u szczeniąt i kociąt powyżej 8 tygodnia życia (ważących odpowiednio powyżej 2 i 1 kg). Substancją czynną w nich zawartą jest fipronil. Produkty z linii Fiprex® eliminują większość kleszczy wgryzionych w skórę czworonoga już w ciągu 24–48 godzin po zaaplikowaniu, zaś w stosunku do pcheł działają natychmiastowo. Ponadto, długo i skutecznie chronią zwierzę przed groźnymi pasożytami i skutkami ich ukąszeń. LITERATURA: 1. Craig E. Greene Choroby zakaźne psów i kotów. Wydawnictwo Galaktyka ISBN 978-83-7579-125-9 2. Zygner W., Sobków K. Diagnostyka babeszjozy psów w praktyce. Życie Weterynaryjne 2012; 87 (9) ; 755-759. 3. Lively K. Babeszjoza psów. https://www.galaktyka.com.pl/media/repository/Babeszjoza_psow.pdf 4. Madany J. Wiśniewska M. Babeszjoza psów. Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska Lublin-Polonia 2005; vol. LX, 4; 22-29. 5. Adaszek Ł., Winiarczyk S. Babeszjoza psów-wciąż aktualny problem. Wiadomości Parazytologiczne 2008; 54(2);109-115. 6. Zygner W. Borelioza u psów. Życie Weterynaryjne 2008; 83 (10); 816-818. 7. Adaszek Ł., Winiarczyk S., Kutrzeba J., Puchalski A., Dębiak P.: Przypadki boreliozy u psów na Lubelszczyźnie. Życie Weterynaryjne 2008, 83, 311-313. 8. Zwalczanie chorób przenoszonych przez wektory u psów i kotów. Przewodnik ESCCAP nr 5, wrzesień 2012. ISBN 978-1-907259-35-7.
Roztwór na skórę dla psów i kotów – Fiprex® Spray 0,5 g / 100 ml. Skład jakościowy i ilościowy substancji czynnej: Fipronil 0,5 g / 100 ml. Wskazania lecznicze: Zwalczanie inwazji pcheł (Ctenocephalides spp.), kleszczy (Ixodes spp.) i wszy (Linognatus spp.) u psów i kotów. Działanie zabezpieczające przed ponowną inwazją pcheł utrzymuje się przez okres 8 tygodni, a przed ponowną inwazją kleszczy przez okres 4 tygodni. Fiprex można stosować jako leczenie wspomagające alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS). Przeciwwskazania: Nie stosować u szczeniąt i kociąt poniżej 8 tygodnia życia i/lub ważących mniej niż 2 kg. Nie stosować w przypadku nadwrażliwości na związki fenylopirazolowe. Nie stosować u zwierząt chorych lub w okresie rekonwalescencji. Nie stosować u królików. Pozwolenie Ministra Zdrowia na dopuszczenie do obrotu nr 1963/10. Dostępne opakowania: Butelka HDPE po 100 ml roztworu z pompką rozpylającą po 0,5 ml, butelka HDPE po 250 ml roztworu z pompką rozpylającą po 1,5 ml. Roztwór do nakrapiania dla kotów – Fiprex® KOT; 52,5 mg / 0,7 ml. Skład jakościowy i ilościowy substancji czynnej: Fipronil 52,5 mg / 0,7 ml. Wskazania lecznicze: Zwalczanie inwazji pcheł (Ctenocephalides spp.), kleszczy (Ixodes spp.) i wszy (Linognatus spp.) u kotów. Działanie zabezpieczające przed ponowną inwazją pcheł utrzymuje się przez okres 8 tygodni, a przed ponowną inwazją kleszczy przez okres 4 tygodni. Fiprex można stosować jako leczenie wspomagające alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS). Przeciwwskazania: Nie stosować u kociąt poniżej 8 tygodnia życia i/lub ważących mniej niż 1 kg. Nie stosować w przypadku nadwrażliwości na związki fenylopirazolowe. Nie stosować u zwierząt chorych lub w okresie rekonwalescencji. Nie stosować u królików. Pozwolenie Ministra Zdrowia na dopuszczenie do obrotu nr 1964/10. Dostępne opakowania: Tuba o pojemności 0,7 ml, wykonana z LDPE/HDPE z kaniulą HDPE. Tuby pakowane są po 1, 3 lub 12 sztuk w pudełko tekturowe. Roztwór do nakrapiania dla psów - Fiprex® S, 75 mg / 1 ml; Fiprex® M, 150 mg / 2 ml; Fiprex® L, 300 mg / 4 ml; Fiprex® XL, 412,5 mg / 5,5 ml. Skład jakościowy i ilościowy substancji czynnej: Fiprex® S – Fipronil 75 mg / 1 ml; Fiprex® M – Fipronil 150 mg / 2 ml; Fiprex® L – Fipronil 300 mg / 4 ml; Fiprex® XL – Fipronil 412,5 mg / 5,5 ml. Wskazania lecznicze: Zwalczanie inwazji pcheł (Ctenocephalides spp.), kleszczy (Ixodes spp.) i wszy (Linognatus spp.) u psów. Działanie zabezpieczające przed ponowną inwazją pcheł utrzymuje się przez okres 8 tygodni, a przed ponowną inwazją kleszczy przez okres 4 tygodni. Fiprex można stosować jako leczenie wspomagające alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS). Przeciwwskazania: Nie stosować u szczeniąt poniżej 8 tygodnia życia i/lub ważących mniej niż 2 kg. Nie stosować w przypadku nadwrażliwości na związki fenylopirazolowe. Nie stosować u zwierząt chorych lub w okresie rekonwalescencji. Nie stosować u królików. Pozwolenie Ministra Zdrowia na dopuszczenie do obrotu nr 1965/10 - Fiprex® S, 1966/10 - Fiprex® M, 1967/10 - Fiprex® L, 1968/10 - Fiprex® XL. Dostępne opakowania: Tuba o pojemności 1 ml – Fiprex® S, 2 ml - Fiprex® M, 4 ml - Fiprex® L, 5,5 ml - Fiprex® XL, wykonana z LDPE/HDPE, z kaniulą HDPE, pakowane po 1, 3 lub 12 sztuk. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. Podmiot odpowiedzialny: VET-AGRO Sp. z o.o., 20-616 Lublin, ul. Gliniana 32, Tel. 81 445 23 00, fax 81 445 23 20, www.vet-agro.pl, www.fiprex.pl
31
32 KOT
Żwirki dla kotów Co jak co, ale za potrzebą od czasu do czasu musi pójść każdy – również kot. Dlatego kocie żwirki służące do wypełniania toalety to jeden z najlepiej rotujących towarów w sklepie zoologicznym. Na ogół sprzedają się na tyle dobrze i bezproblemowo, że nie poświęcamy temu zagadnieniu większej uwagi. Tymczasem towar ten – właśnie ze względu na ową specyfikę sprzedaży – jest bardzo przydatny do różnych działań marketingowych i jego umiejętna sprzedaż może zwiększyć zyski każdego sklepu.
Małgorzata Gębala Specjalista ds. Marketingu PTH Certech Sp. J. ul. Fabryczna 36, 33-132 Niedomice www.certech.com.pl
ZoobiZnes 6/2015
Segment żwirków dla kotów stanowi obecnie istotną gałąź branży zoologicznej. Jako wiodący, polski producent tej kategorii produktów na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat obserwujemy kilka zasadniczych tendencji „żwirkowych”. Przede wszystkim klienci cenią sobie możliwość wyboru – surowca, z którego wykonane jest podłoże, sposobów utylizacji zużytego żwirku (tradycyjnie czy np. drogą sanitarną), zapachu, granulacji etc. Coraz częściej zauważamy także wzrost „tendencji eko” – klienci chętnie wybierają żwirki biodegradowalne: drewniane lub kukurydziane. Niemniej jednak syntetyczne żwirki, np. silikonowe, także mają liczną grupę zwolenników, którzy cenią niebanalny wygląd podłoża, skuteczność w pochłanianiu nieprzyjemnych zapachów czy bardziej liberalne wymagania co do regularności w czyszczeniu kuwety (żwirki silikonowe wymienia się w całości, bez konieczności regularnego usuwania zużytego podłoża i dopełniania świeżym). Wobec tego kluczem do sukcesu będzie zawsze różnorodność – możliwość zaoferowania klientom podłoży, które nie tylko zostaną zaakceptowane przez ich pupila, ale także zagwarantują maksymalny komfort samemu klientowi. Dlatego w naszej ofercie znajdują się wszystkie najpopularniejsze rodzaje żwirków: seria bentonitowa Super Benek Standard i Compact, kukurydziany Super Benek Corn, drewniane Super Pinio i Super Pinio Kruszon, a także podłoża silikonowe Super Benek Crystal oraz nowość – Super Benek Crystal Zbrylający. Oprócz tego naszą ofertę uzupełniają specjalne podłoża dedykowane – Super Benek Pers, seria Exclusive i podłoża antybakteryjne. Dbamy o to, by oferowane przez nas produkty zachowywały niezmiennie najlepsze parametry użytkowe. Nie zapominamy również o aspektach wizualnych, które mogą pomóc w ekspozycji produktów w sklepie – systematycznie odświeżamy projekty graficzne naszych żwirków, różnicujemy litraże, przygotowujemy promocje (np. edycje żwirku z karmą gratis). Dbamy o to, aby uświadamiać zarówno sklepikarzy, jak i naszych klientów ostatecznych o tym, jak właściwie stosować żwirki – na naszym portalu klub.superbenek.pl publikujemy cykl artykułów „Żwirki – historia prawdziwa”, w których dokładnie opisujemy specyfikę podłoży dla kotów, gdzie serdecznie zapraszamy wszystkich, chcących pogłębić wiedzę w tym temacie.
www.zoobiznes.pl
Żwirki dla kotów
Bogactwo wyboru Oferta żwirków dla kotów jest obecnie bardzo szeroka i obejmuje wiele ich rodzajów. Do najbardziej popularnych należą klasyczne żwirki bentonitowe. Mają postać drobnej kruszonki o rozmaitej granulacji (od piasku – produkty typu „powder”, po grubszy żwirek). Są wykonane z naturalnych minerałów i odznaczają się bardzo wysoką chłonnością. Są dostępne w wielu wersjach zapachowych, bowiem producenci dodają do nich rozmaite aromaty (do najpopularniejszych należą zapachy takie jak cytrynowy, leśny, lawendowy, morski). Klienci cenią je sobie ze względu na niską cenę, wygodę zastosowania (pod wpływem wilgoci żwirek zbryla się w estetyczną kulkę, która wystarczy usunąć z kuwety przy pomocy łopatki, poza tym świetnie chłoną mocz i maskują jego zapach) oraz uniwersalność zastosowania (nadają się do każdego rodzaju kuwety, również do nowoczesnych kuwet samoczyszczących). Dodatkowo dostępne są rozmaite wersje żwirków bentonitowych, w tym również przeznaczone dla kociąt, kotów białych i długowłosych. Owo bogactwo wyboru sprawia, że kategoria ta cieszy się bardzo du-
żym zainteresowaniem, zwłaszcza, ze wiele osób uznaje te produkty za „ekologiczne”. Nie sposób nie zauważyć jednak, iż żwirki bentonitowe mają również swoje wady. Są dość ciężkie, a więc kłopotliwe w transporcie, i wymagają stosunkowo częstego wymieniania – mniej więcej raz w tygodniu. Z punktu widzenia sklepu to akurat zaleta i to spora – wymusza bowiem na „kocim” kliencie regularne wizyty po nowe porcje produktu. A w czasie każdej takiej wizyty zyskujemy szansę na sprzedanie mu czegoś więcej. Wadą z punktu widzenia sklepu jest natomiast… wspomniana już szeroka gama tych produktów. Jeśli chcemy zaoferować ich pełny przekrój (a często jest to, niestety, konieczne) musimy przeznaczyć na nie sporo miejsca. A ponieważ jest to produkt tani, na pojedynczym opakowaniu wiele nie zarobimy. Na pocieszenie zostaje nam jednak dobra rotacja tego towaru plasującego się pod tym względem w czołówce „zoologicznego FMCG”. Drugą grupę żwirków, lubianą przez licznych właścicieli kotów, są tzw. żwirki silikonowe. W zasadzie nazwa ta jest nieco myląca, bowiem większość z nich tak naprawdę wykonana jest z silikatu. Mają postać kry-
stalicznych, półprzejrzystych, syntetycznych granulek (kryształków). W celu uatrakcyjnienia ich dla kupującego producenci dodają niekiedy kryształki niebieskie, a nawet różowe. Żwirek silikonowy działa inaczej niż bentonitowy. Dzięki swym właściwościom chłonnym nie zbryla się, ale po prostu wiąże w sobie wilgoć. W przypadku odchodów stałych wysusza je, zamieniając w tzw. „mumię”, łatwą do usunięcia z kuwety przy pomocy łopatki. Dodatkową zaletą jest fakt, że – zgodnie z deklaracjami producentów – jedno niewielkie (4–5 l) opakowanie wystarcza nawet na 4 tygodnie (żwirek wystarczy od czasu do czasu przemieszać łopatką w kuwecie). Co więcej, żwirki silikonowe są stosunkowo lekkie i z ich transportem nie mają problemu nawet osoby starsze. Oczywiście, nie ma róży bez kolców. Jak stwierdzają sami użytkownicy, owe deklarowane przez wytwórców cztery tygodnie użytkowania bardzo często nie do końca odpowiadają prawdzie, bowiem już wcześniej chłonność produktu spada i z kuwety może zacząć unosić się nieprzyjemny zapach. Żwirki te – jako syntetyki – są też troszkę na bakier z modnymi obecnie trendami proekologicznymi. Część kupu-
33
34 KOT jących od ich nabywania odstrasza też stosunkowo wysoka cena – żwirki silikonowe stanowią bowiem bodaj najdroższą kategorię w tym segmencie produktów i za opakowanie trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych – kilkakrotnie więcej niż w przypadku bentonitów i żwirków drewnianych (o których za chwilę opowiemy). Z punktu widzenia właściciela sklepu wysoka cena żwirku jest akurat zaletą. W połączeniu z jego niską masą i relatywnie niewielkimi rozmiarami opakowań ich sprzedaż przynosi znacznie większe zyski i jest mniej pracochłonna (nie trzeba się nadźwigać) niż w przypadku żwirków bentonitowych. Zajmują też mniej miejsca na półce. Wadą jest natomiast dłuższy okres ich użytkowania przez kota, co sprawia, że
Aurelia Suszek Brand Manager COMFY i PET INN
logicznych (zużyty żwirek szybko ulega biodegradacji, można go np. kompostować w ogrodowym kompostowniku). Ekstrudery są stosunkowo ciężkie, więc koty ich raczej nie wyrzucają z kuwet, nawet otwartych. Ich wadami użytkowymi jest przede wszystkim konieczność częstego wymieniania. A jak to wygląda z punktu widzenia właściciela sklepu? Żwirki drewniane są tanie i zajmują dość dużo miejsca, z drugiej jednak strony nie musimy eksponować ich w tak szerokiej gamie rodzajów jak żwirków bentonitowych (w zasadzie, po przyzwyczajeniu klientów, może okazać się, że wystarczy posiadanie na stanie jednego rodzaju ekstruderów, no może dwóch, i – podobnie – kruszonu). Ekstrudery mają również tę
Polecamy nową, rozszerzoną linię bentonitowych żwirków dla kotów COMFY BENTA. Obejmuje ona aż pięć rodzajów produktów: żwirek BENTA CLASSIC 10 l – naturalny, bezzapachowy, żwirek BENTA COMPACT 10 l – o zapachu lawendy, żwirek BENTA STANDARD 10 l – o zapachu leśnym, żwirek BENTA COMPACT 5 l – o zapachu pudru dla niemowląt i żwirek BENTA STANDARD 5 l – o zapachu morskim. Wszystkie żwirki oferowane są w trwałych, kolorowych opakowaniach (grube, odporne worki z laminatu) z ergonomicznym uchwytem. Z daleka zwracają uwagę klienta i zachęcają do zakupu. Odznaczają się wyjątkową chłonnością – 10 litrów żwirku jest w stanie wchłonąć i związać nawet 50 l cieczy. Naturalny skład sprawia, że nie powodują alergii, zwłaszcza, że odznaczają się niskim parametrem pylenia. Są przy tym bardzo wydajne – pięciolitrowe opakowanie wystarcza dla średniej wielkości kota do czterech tygodni, zaś dziesięciolitrowe – do ośmiu. Szeroka gama zapachów sprawia, że każdy właściciel kota znajdzie idealny produkt dostosowany do swoich preferencji zakupowych.
zaletę, że kupują je nie tylko „kociarze”, ale również właściciele gryzoni, królików, fretek i ptaków ozdobnych, dla których stanowią podłoże do klatek. Krótki okres ich eksploatacji – podobnie jak w przypadku żwirków bentonitowych – zwiększa częstotliwość wizyt klienta w naszym sklepie i umożliwia tym samym generowanie większych zysków. Czwartą grupę żwirków stanowią wyroby wyprodukowane z różnego rodzaju materiałów organicznych innych niż drewno. Jako surowiec wykorzystuje się m.in. kolby kukurydzy, łupiny orzechów kokosowych. One również stopniowo zyskują sobie coraz liczniejsze grono zwolenników.
ZoobiZnes 6/2015
jego właściciel rzadziej pojawia się w drzwiach naszego sklepu. Niektórzy właściciele narzekają, że drobne żwirki przyczepiają się do kocich łap i są przez zwierzęta rozwlekane poza kuwetę. Trzecią grupę żwirków stanowią naturalne żwirki drewniane, wykonywane z drewna rozmaitych gatunków drzew (najczęściej iglastych). Można podzielić je na ekstrudery (czyli żwirki w postaci charakterystycznych, krótszych lub dłuższych wałeczków) oraz tzw. kruszon (zbrylający się drobny żwirek drewniany). Klienci cenią je sobie ze względu na niewysoką cenę, doskonałe właściwości chłonne oraz przyjemny, „leśny” zapach. Gustują w nich również alergicy (praktycznie nie uczulają) oraz zwolennicy produktów proeko-
Ich niekwestionowanymi zaletami jest biodegradowalność (produkt ekologiczny), umiarkowana cena, niewielka masa własna ułatwiająca transport oraz doskonałe właściwości chłonne. Z punktu widzenia sklepu zoologicznego wady i zalety tej grupy produktów są podobne jak w przypadku żwirków drewnianych.
Consuetudo altera natura… No właśnie, jak mawiali Rzymianie, przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Dotyczy to również nabywców kocich żwirków. Wielu z nich ma swoje wyraźne i silnie spre-
cyzowane preferencje co do wyboru tych produktów. Co więcej, dotyczą one nie tylko kategorii tych produktów (bentonitowe, silikonowe, drewniane, kukurydziane), ale nawet poszczególnych marek i konkretnych wyrobów ich liniach. Szczególnie silnie tendencja ta zaznacza się wśród zwolenników żwirków bentonitowych. Często kupujący, widząc brak na półce ulubionego produktu, całkowicie rezygnuje z zakupu i wychodzi zawiedziony z naszego sklepu. Dlatego właśnie, zwłaszcza w tej kategorii żwirków, musimy zaoferować jak najszerszy ich wybór nawet kosztem poświęcenia jej sporo miejsca w sklepie.
www.zoobiznes.pl
Żwirki dla kotów
Polecamy GOLDEN LITTERS – naturalne kanadyjskie żwirki Super Premium dla kotów. GOLDEN GREY to całkowicie naturalny żwirek dla kotów wyprodukowany z pochodzącej z Kanady glinki bentonitowej o niespotykanych właściwościach. Jest jednym z najlepiej zbrylających się żwirków na świecie (twarda bryłka tworzy się natychmiast na powierzchni żwirku i nigdy nie przykleja się do dna kuwety). Doskonale zatrzymuje nieprzyjemne zapachy, wydzielając delikatną woń pudru dla niemowląt. Drobny, ale zwarty granulat nie pyli podczas napełniania kuwety. Jest przy tym niewiarygodnie wydajny – 7 kg odpowiada 22 kg tradycyjnego żwirku (wchłanialność 380%). Żwirek GOLDEN GREY MASTER posiada dodatkowo 3% kryształków silikonu, które dodatkowo zwiększają pochłanianie nieprzyjemnych zapachów. Żwirek GOLDEN ODOUR zawiera dodatkowo opatentowaną formułę ODOUR LOCK, która doskonale zatrzymuje nieprzyjemne zapachy. Produkt ten jest idealny dla niekastrowanych kocurów. Żwirek GOLDEN GREY WHITE doskonale zatrzymuje nieprzyjemne zapachy, wydzielając delikatną woń lawendy. Jest wyjątkowo wydajny – 14 kg odpowiada 42 kg tradycyjnego żwirku (wchłanialność 350%). Posiada dodatek silikonu, który zwiększa pochłanianie nieprzyjemnych zapachów. Żwirek GOLDEN PINE został wyprodukowany w 100% z drewna sosnowego. Jest doskonale zbrylający i niewiarygodnie wydajny (co najmniej 30% wydajniejszy od najbardziej popularnego na rynku produktu tego typu). Doskonale absorbuje i neutralizuje nieprzyjemne zapachy, wydzielając przyjemny zapach sosnowego lasu. Nadaje się zarówno do kompostowania, jak i spłukiwania w toaletach. Na zakończenie trzeba zaznaczyć, że kocie żwirki, mimo iż pod wieloma względami są niezbyt „poręczną” kategorią produktów, zajmują bardzo ważną pozycję w ofercie każdego sklepu. Choć jednostkowo nie zarabia się na nich zbyt wiele (pominąwszy może żwirki silikonowe), wymagają wiele miejsca i trzeba nadźwigać się, wożąc je z hurtowni i eksponując w sklepie, to sta-
35
Jakub Ciesek Kierownik Sprzedaży PPHU EWENEMENT www.ewenement.pl
nowią swoisty magnes przyciągający właścicieli kotów. Dzięki ich szybkiemu zużywaniu się i rotacji mamy szansę na łączoną sprzedaż wielu innych wyrobów komplementarnych, a przede wszystkim markowych karm dla zwierząt. Tym sposobem więc łatwo możemy zrekompensować sobie wszelkie „żwirkowe” niedogodności i zapewnić regularne wpływy do sklepowej kasy.
Żwirek Pussy Moler to najlżejszy żwirek dostępny na rynku Polskim. Marka istnieje już od 15 lat i spotkała się z dużym uznaniem wśrod odbiorców. Żwirek jest w 100% naturalnym produktem, o delikatnym morskim zapachu i estetycznej, różowej barwie. Doskonale pochłania zapachy dzięki podwójnej kontroli zapachowej. Jest to produkt nie zawierający dodatków chemicznych! Posiada bardzo wysokie właściwości absorpcyjne. 9L żwirku Pussy waży tylko 4,5kg, co mgr inż. Ewa Białowąs jest niesłychanie istotnym elementem podczas transportu Prezes Zarządu lub przenoszenia tego produktu. Ważną rzeczą jest również El Dorado Dystrybucja Sp. z o.o. fakt, że zużyty żwirek można wrzucać do toalety.
36
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Super Benek Corn czyli pora na kukurydzę!
Tendencja do promowania ekologii i ochrony środowiska jest obecna także w branży zoologicznej. Wśród produktów dedykowanych zwierzętom również segment podłoży dla kotów celuje w naturalne trendy. Na rodzimym rynku od dawna dostępne są drewniane żwirki, ale ostatnimi czasy coraz głośniej o żwirku kukurydzianym. Skąd ta rosnąca fala popularności?
Przede wszystkim bezpieczeństwo
Właściciele kotów, zwłaszcza tych najmniejszych, często zadają pytania o szkodliwość żwirku, którego granulki mogłyby zostać połknięte przez ich pupili. Takie sytuacje rzeczywiście mogą mieć miejsce, ale najczęściej stanowią sygnał, że kociak próbuje instynktownie uzupełnić czymś braki w swojej diecie. Każdy właściciel kota powinien wówczas zwrócić się z pytaniem do weterynarza, jak może pomóc swojemu pupilowi, np. urozmaicając, czy w ogóle zmieniając jego dietę. Spożycie dużych ilości żwirku (bentonitowego, silikonowego itp.) rzeczywiście m o ż e
mieć negatywny wpływ na zdrowie kota. W przypadku żwirku kukurydzianego sprawa ma się zgoła inaczej – z racji tego, że podłoże wykonane jest w 100% z naturalnego materiału roślinnego, zjedzenie kilku granulek nawet przez małe kocięta (które często przejawiają tendencję do wyjadania żwirku z kuwety) niczym nie grozi. Nie jest to oczywiście regułą –
nie wszystkie koty będą podjadać żwirek, ale jeżeli taka sytuacja będzie mieć miejsce – dodatkowa „przekąska” nie wpłynie negatywnie na ich zdrowie. Żwirek kukurydziany ma także inny wymiar bezpieczeństwa – specjalny kształt granulek sprawia, że delikatne kocie łapki nie są narażone na podrażnienie, a podłoże jest dla nich bardzo komfortowe.
Tajemnicza siła kukurydzy Szczególnymi zaletami żwirku kukurydzianego są wyjątkowo trwałe zbrylanie oraz kontrola nieprzyjemnych zapachów. Żwirek kukurydziany nie posiada w swoim składzie żadnej dodatkowej substancji, która byłaby odpowiedzialna za wiązanie bryłek – to skrobia, występująca naturalnie w materiale kukurydzianym, jest odpowiedzialna za wyjątkowo silne wiązanie granulek żwirku w zwarte bryłki. Dodatkowo materiał kukurydziany wysoce skutecznie pochłania charakterystyczny, przykry zapach kociego moczu. Ta innowacyjna formuła sprawia, że żwirki kukurydziane są jednymi z najlepszych podłoży dostępnych obecnie na rynku. Do szeregu zalet należy obowiązkowo dodać także informację o nieprzeciętnej wydajności żwirku – mimo swoich kompaktowych rozmiarów, granulki żwirku pochłaniają wyjątkowo duże ilości płynów. Dlatego żwirek kukurydziany sprawdza się świetnie przy kilku kotach, które mogą – w zależności od potrzeb i możliwości – korzystać z jednej czy kilku kuwet.
Żwirek kukurydziany wykonany jest w 100% z naturalnego materiału roślinnego, zjedzenie kilku granulek nawet przez małe kocięta nie wpłynie negatywnie na ich zdrowie, co może mieć miejsce w przypadku innych rodzajów żwirków.
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Super Benek Corn – czyli pora na kukurydzę!
Jak stosować żwirek, aby zoptymalizować jego wydajność?
Super Benek Corn polecany jest wszystkim kotom. Jego zalety docenią właściciele zarówno krótkowłosych, jak i długowłosych kotów – ciężar właściwy żwirku ogranicza przyczepianie się granulek do łapek i futerka kotów, przez co mniej wynosi się z kuwety. Pamiętać jednak należy o kilku istotnych kwestiach, które zoptymalizują wydajność żwirku kukurydzianego i pozwolą korzystać z niego maksymalnie długo.
1. Jaka warstwa żwirku w kuwecie jest najlepsza?
Najlepiej, aby w kuwecie znajdowało się 5–6 cm żwirku. Tendencja kotów do kopania w kuwecie może skutkować pozostawieniem przestrzeni, na której nie będzie znajdował się żwirek. Jeżeli kot załatwi swoją potrzebę w takim miejscu, może nie tylko ubrudzić sobie łapki, ale także pozostawić właścicielowi nieciekawą niespodziankę do sprzątania. Warto pamiętać o tym, aby po nasypaniu żwirku do kuwety (z niewielkiej odległości, tak aby nie zgnieść granulek), wstrząsnąć nią na boki. W ten sposób najdrobniejsze ziarno, które mogłoby zostać wyniesione z kuwety, przemieści się na dno.
2. Kiedy najlepiej sprzątać w kuwecie?
Bryłki zyskują optymalną twardość po ok. 30 minutach. Wówczas bez ryzyka rozsypania słabiej związanej grudki można usunąć zużyte podłoże, uzupełniając taką ilość żwirku, jaka została wyjęta z kuwety. Stałe odchody należy usuwać na bieżąco. Bieżące usuwanie zużytego podłoża, które dzięki zbryleniu łatwo daje oddzielić się od świeżej części żwirku, ogranicza rozwój bakterii i innych drobnoustrojów. Nasza regularność w czyszczeniu kociej toalety zapewnia pupilowi komfort oraz zdrowie.
3. Czy zużyte bryłki można wyrzucać do toalety?
Oczywiście! Jedną z cech podłoża kukurydzianego jest jego natychmiastowy rozpad w kontakcie z wodą. Zaleca się jednak, aby nie opróżniać naraz całej zawartości kuwety do toalety, ponieważ taka ilość rzeczywiście może spowodować niedrożność kanalizacji. Najlepiej robić to stopniowo, uprzednio rozdrabniając większe bryłki, co przyśpieszy czas ich całkowitego rozpadu.
4. Jak przechowywać żwirek?
Jak w przypadku każdego podłoża, należy pamiętać o tym, aby przechowywać żwirek w suchym miejscu. Jeżeli do worka ze żwirkiem albo bezpośrednio do kuwety dostanie się wilgoć, znacznie obniży to właściwości chłonne podłoża i żwirek zdecydowanie szybciej się zużyje.
W trosce o środowisko Żwirek kukurydziany to alternatywa dla osób, którym bliskie są zagadnienia ekologii i ochrony środowiska. Super Benek Corn powstały z materiału roślinnego jest w 100% biodegradowalny i nie ingeruje
swoją strukturą w przyrodę. Biodegradowalność podłoża Benek Corn jest tym bardziej istotna, że odpad, w postaci zużytego żwirku naturalnie rozpada się w wodzie, nie pozostawiając w niej żadnych toksycznych substancji. Materiał kukurydziany jest ponadto surowcem
organicznym odnawialnym – kukurydza to jedna z najpopularniejszych roślin na ziemi, która już teraz znajduje zastosowanie w wielu dziedzinach gospodarki i przemysłu, ale jak widać na podstawie naszego żwirku – jej wszystkie możliwości nie zostały jeszcze odkryte.
37
?
!
doradza
38 ODROBINA EGZOTYKI
Piesek preriowy We wrześniowym numerze ZooBiznesu (ZB 8/2014) przedstawiliśmy Państwu susełka Richardsona. Dzisiaj prezentujemy „wersję XL” tego zwierzęcia, czyli pieska preriowego. Ten stosunkowo dorodny gryzoń wyróżnia się wielkością i oryginalnymi zwyczajami. Może stanowić ciekawostkę i magnes przyciągający do nas klientów.
Piesek preriowy, zwany również nieświszczukiem, jest ssakiem z rodziny wiewiórkowatych. W naturze można go spotkać na całym obszarze zachodnich Stanów Zjednoczonych, od Kanady po Meksyk. Wyróżnia się 5 gatunków (z rodzaju Cynomys; z greckiego oznacza psa wielkości myszy, ang. „mouse dog”): czarnoogonowy, białoogonowy, Gunnisona, meksykański oraz piesek preriowy z Utah, z czego najpopularniejszym pupilem domowym jest czarnoogonowy (Cynomys ludovicianus). Jest zwierzęciem stadnym,
ZoobiZnes 6/2015
o wysokim stopniu struktur społecznych. Żyje w koloniach–miastach, liczących nawet tysiące osobników, w wykopanych norach. Piesek preriowy czarnoogonowy przypomina z wyglądu naszego rodzimego świstaka (średnia długość ciała 34–43 cm, masa ciała samców 0,5–1,5 kg, a samic 0,75–1 kg). Ma ciało zaokrąglone, ze stosunkowo krótkimi łapami, o silnych pazurach (niezbędne do kopania nor). Głowa jest stosunkowo niewielka, z dużymi czarnymi oczami osadzonymi po bokach głowy, co ułatwia detekcję
ruchu na dużej przestrzeni. Wzrok i słuch są najdoskonalej rozwiniętymi zmysłami u tego gatunku. Uzębienie liczy 22 zęby, z czego siekacze są stale rosnące. Ogonek krótki (3–10 cm), z ciemną końcówką. Ubarwienie jest sezonowo zmienne, ale mieści się w gamie brązów, z szarawym odcieniem, a brzuszna część ciała jest jaśniejsza. Przeciętna długość życia w warunkach hodowlanych wynosi 8–12 lat (w naturze 3–5 lat). Pieska najlepiej kupować na wiosnę, jako młodego osobnika, od sprawdzonego, doświadczonego
www.zoobiznes.pl
PIESEK PRERIOWY hodowcy. Płeć nie ma większego wpływu na oswajanie zwierzęcia, nie ma żadnych wskazań co do wyboru pupila. Obie płcie posiadają specjalne gruczoły okołoodbytowe, wydzielające substancję o specyficznej woni. Samce są zawsze większe i silniejsze od samic, charakteryzują się też charakterystycznym „samczym” zapachem. Jeśli nie zamierzamy prowadzić hodowli, domowego pupila najlepiej poddać zabiegowi kastracji/sterylizacji. Zabieg przeprowadza się jesienią, zanim zwierzę ukończy rok życia. Jest on wskazany ze względu na bardzo silną grę hormonalną oraz zaostrzenie instynktu terytorialnego w okresie rozrodczym. Jako pomieszczenie dla pieska (piesków) preriowych najlepiej sprawdza się duże terrarium, min. 2x2x2 m, typu stepowego lub obszerna klatka z głęboką kuwetą (umożliwia to umieszczenie dużej ilości ściółki do kopania nor). Zbyt mała klatka oraz brak pozytywnych bodźców będą powodowały zwiększone napięcie stresowe u zwierzęcia, a nawet mogą prowadzić do trwałych zmian w psychice. Dno pomieszczenia wysypujemy grubą warstwą ściółki (grubo heblowane wióry drewniane o delikatnych krawędziach; mieszanina torfu, słomy i kory drzewnej; ekstrudery drewniane; ściółka bawełniana). Pieski są wrażliwe na żywiczne olejki eteryczne (dotyczy drzew iglastych, zwłaszcza cedru i sosny), mogą one powodować reakcje świądowe, a w dalszym etapie nawet choroby skóry. Unikać należy także ściółek bardzo pylistych, gdyż drażnią one układ oddechowy. Klatkę wyposażamy w domek, w którym piesek zbuduje sobie gniazdo (przyda się polarowy kocyk czy inny materiał, gdyż gryzonie te lubią spać przykryte), stabilną miskę na mieszankę ziaren i osobną na świeże jedzenie, niewielkie poidło smoczkowe, kuwetę (pieski bardzo dbają o higienę), paśnik/kulę na siano, zabawki (dużo, różnorodne, najlepiej nadające się do ogryzania), gałęzie drzew owocowych, kawałki drewna, półeczki, drabinki, hamaki, tunele i kołowrotek (duży, o pełnych ściankach). Klatka nie może stać w przeciągu, w pełnym słońcu ani w zadymionym pomieszczeniu. Najlepiej, żeby zwierzę mogło z niej obserwować codzienną aktywność opiekunów. Pieski preriowe potrzebują diety bogatej we włókno pokarmowe, zbliżonej do diety naturalnej. Złe odżywianie prowadzi do otyłości, problemów z sercem, a dieta wysokotłuszczowa do schorzeń pęcherzyka żółciowego. Prawidłowa dieta powinna być skomponowana z dobrej jakości siana, zielonki (świeża trawa, korzonki, liście i bulwy roślin takich jak mniszek, gwiazdnica i tasznik pospolity), mieszanki ziaren i orzechów (mogą być gotowe pokarmy dla królików, ew. dużych papug, z dodatkiem peletów dla szynszyli; obecnie na rynku dostępne są już specjalne mieszanki dla piesków preriowych), ciastek dla gryzoni, suchej bułki, psich ciastek oraz szyszek do ścierania zębów. Pieskom należy podawać również owoce i warzywa (mandarynki, brzoskwinie, winogrona, melony, śliwki – po usunięciu pestek; marchew, groszek zielony, burak), susze roślinne i gałązki. Od czasu do czasu można zaserwować gotowane na twardo jaja, larwy mącznika młynarka (3–5 dziennie), kiełki pszenicy. Nie należy podawać zwierzęciu siana z łubinu, awokado, kalafiora, brokułów, sałaty ani żadnych pokarmów przeznaczonych dla ludzi (zwłaszcza słodyczy!). Orzechy i bakalie powinny stanowić tylko dodatek diety (nagrody, smakołyki). Nadmiar płatków kukurydzianych czy nasion słonecznika w diecie może prowadzić do problemów zdrowotnych. Pieski preriowe to zwierzęta o silnie rozwiniętych więziach socjalnych, bardzo czułe, potrzebujące wiele
uwagi, pieszczot i towarzystwa. Bardzo angażują się uczuciowo, mówi się o ich bezwarunkowej miłości do opiekuna. Powinny trafić do osób dysponujących dużą ilością czasu w ciągu dnia (pieski prowadzą typowo dzienny tryb życia, wstają ze wschodem słońca i wcześnie idą spać, ok. 19), mających możliwość poświęcenia im dużej ilości uwagi i zainteresowania. Trzeba włożyć wiele pracy w wychowanie malucha, żeby móc radzić sobie z osobnikiem dorosłym. Bardzo ważna jest systematyczność i cierpliwość. Są to zwierzęta bardzo inteligentne, mogą testować i terroryzować opiekuna, miewają złe dni i bywają humorzaste. Mówi się, że mają bardziej kocią niż psią naturę. Oswojone zwierzątko bardzo szybko zacznie traktować ludzkich opiekunów jak członków stada. Wyjątkowo chętnie wymienia pieszczoty, wydaje serie radosnych dźwięków na ich widok, co chwila podbiega, by się pobawić lub choć na chwilę poczuć fizyczną bliskość. Lubi spać w łóżku, wtulać się w opiekuna. Przepada za rozrywkami intelektualno–ruchowymi, wszelkimi torami przeszkód itp. Powinno się umieć odczytywać mowę ciała pupila i poznać jego zwyczaje. Przyzwyczajone od młodości pieski lubią być czesane, traktują to jako rodzaj pieszczoty i nawiązywania więzi społecznej – w stadzie wzajemna pielęgnacja i iskanie jest zwyczajowe (miękka szczotka z naturalnego włosia lub gumowe zgrzebło). Gryzonie można też raz na 2–3 miesiące wykąpać w cieplej wodzie, do wanny czy miski wkładając matę antypoślizgową. Używamy delikatnego szamponu dla dzieci albo dla psów o wrażliwej skórze. Pieska dokładnie wycieramy i osuszamy, uważając, aby nie narazić go na wyziębienie. Można przyzwyczaić pupila do wychodzenia w specjalnych szelkach na spacery w spokojne, czyste miejsca. Warto jednak zabierać ze sobą transporter, kiedy zwierzę zacznie się niepokoić, będzie dla niego bezpiecznym schronieniem. Rozpoznawanie płci jest łatwe. Samce są większe i cięższe od samic. U samców odległość od narządu płciowego do odbytu jest większa niż u samic, sam kształt narządów jest dość podobny. W okresie godowym wyraźnie zarysowują się u nich jądra (brak moszny zewnętrznej). U samic w okresie ciąży i laktacji uwidacznia się 8 gruczołów mlekowych. W warunkach naturalnych obie płcie osiągają dojrzałość seksualną w wieku 1–2 lat. Okres rujowy zaczyna się już w październiku, choć samica jest gotowa do kopulacji tylko przez 1 dzień. Samce rozpoznają ten moment poprzez sygnały zapachowe. Młode rodzą się nagie, ślepe i głuche (miot liczy 2–10, zazwyczaj 3–4 szczenięta) średnio po 34 dniach ciąży. Mają 7 cm i ważą ok. 15 gramów. Oczy otwierają w piątym tygodniu życia. Karmione są mlekiem matki i pozostają pod opieką matki przez około 37–51 dni. Po 5–6 tygodniach opuszczają gniazdo i zaczynają się uczyć jedzenia roślin. Gotowe do samodzielnego życia są po kolejnych 2 tygodniach, dlatego najlepszym okresem na kupowanie młodych jest kwiecień–czerwiec.
39
40 AKWARYSTYKA MABIG.indd 1
2012-11-04 21:10:58
PodłożA dla roślin
Akwarystyka roślinna oraz jej „młodsza kuzynka” – akwarystyka naturalna cieszą się stale rosnącą popularnością i przyciągają rzesze pasjonatów. Nieodzownym elementem tego hobby są piękne rośliny. Do ich wyhodowania konieczne jest odpowiednio dobrane podłoże. Rynek oferuje obecnie bardzo szeroką gamę gotowych substratów zastępujących tradycyjny piasek lub żwir albo stanowiących jego uzupełnienie. Do tego dochodzą rozmaite preparaty służące do wzbogacania podłoża. Dlaczego warto mieć te produkty w swojej ofercie? I jak najskuteczniej polecać je kupującym? Czasy, gdy jedynym dylematem (i alternatywą) dla akwarysty był wybór materiału na podłoże między piaskiem a żwirem, dawno odeszły już do lamusa. Obecnie odwiedzającym nasz sklep pasjonatom uprawy roślin wodnych możemy zaoferować rozmaite gotowe podłoża komercyjne. Do najchętniej stosowanych należą
ZoobiZnes 6/2015
specjalistyczne granulaty organiczne w całości zastępujące tradycyjne podłoże. Warto je polecać, bowiem są stosunkowo drogie i ich skuteczna sprzedaż zagwarantuje nam zysk wielokrotnie większy niż sprzedanie kupującemu kilku woreczków piasku czy żwiru. Jak jednak przekonać klienta do ich nabycia? Z reguły wy-
starczy roztoczyć przed nim niekwestionowane korzyści wynikające z ich stosowania. A oto niektóre z nich:
bogactwo składników odżywczych
– markowe granulaty organiczne zawierają ogromne ilości minera-
www.zoobiznes.pl
Podłoża dla roślin
łów i innych składników odżywczych znacząco ułatwiających wzrost roślin, a zwłaszcza tych gatunków, które wytwarzają rozległe systemy korzeniowe i pobierają większość potrzebnych im składników właśnie z podłoża. W przeciwieństwie do nawozów płynnych dodawanych do wody, które bardzo szybko z niej znikają i trzeba stale je uzupełniać, podłoża organiczne uwalniają zawarte w nich składniki stopniowo, skutecznie pełniąc rolę odżywczą przez wiele miesięcy, a nawet kilka lat. Co więcej, niektórzy producenci podłoży oferują specjalnie dobrane nawozy płynne, które – dodawane do wody – są wiązane przez podłoże i umożliwiają niejako jego regenerację, czyli ponowne „naładowanie” składnikami odżywczymi;
idealna struktura
– starannie dobrana gramatura i kształt granulek podłoża umożliwia idealny wzrost korzeni roślin, dzięki czemu same rośliny szybciej „przyjmują się” po posadzeniu oraz prędzej osiągają większe rozmiary. W znaczący sposób daje się to zauważyć m.in. w przypadku uprawy tak modnych obecnie niskopiennych gatunków sadzonych na pierwszym planie. Murawa z „małego heńka” (Hemianthus callitrichoides), „glosi” (Glossostigma elatinoides) czy „parvuli” (Eleocharis parvula) znacznie szybciej zwiera się i osiąga pożądany przez akwarystę „trawnikowy” wygląd, gdy jest posadzona właśnie na tego typu podłożu;
wsparcie filtracji biologicznej
– organiczne podłoża akwariowe często są nazywane przez akwarystów „pod-
łożami aktywnymi”. Nie bez racji. Ich porowata struktura sprawia, że bardzo szybko zostają zasiedlone przez miliardy bakterii nitryfikacyjnych, takich samych, jakie rozwijają się w filtrach akwariowych. Są one odpowiedzialne za przebieg kluczowej części cyklu azotowego, czyli utlenianie wyjątkowo toksycznego dla zamieszkujących zbiornik zwierząt amoniaku do znacznie bezpieczniejszych azotynów, a następnie azotanów. Proces ten nie tylko chroni ryby i krewetki przed ewentualnym zatruciem, ale w dużej mierze przyczynia się do ograniczenia wzrostu w akwarium niepożądanych glonów. Tak więc w interesie każdego akwarysty leży, aby przebiegał on jak najsprawniej. A to właśnie zapewniają markowe podłoża organiczne;
stabilizacja parametrów wody
– kolejną niezmiernie istotną rolą podłoży organicznych jest ich wpływ na parametry wody. W zbiornikach roślinnych zwykle utrzymuje się jej odczyn na poziomie ok. pH 6,5 oraz dąży do zachowania możliwie niskiej twardości ogólnej przy zapewnieniu niezbędnego minimum wartości węglanowej (parametr ten wpływa stabilizująco na odczyn wody). Markowe podłoża organiczne posiadają taki skład chemiczny, który delikatnie obniża twardość i odczyn wody, oraz – co najważniejsze – stabilizuje te wskaźniki na pożądanym poziomie. Oczywiście nie oznacza to, że podłoże w „cudowny” sposób zmiękczy nam twardą wodę kranową, ale – po jednorazowym przygotowaniu odpowiedniej wody łatwiej będzie nam utrzymać jej właściwe parametry;
42 AKWARYSTYKA MABIG.indd 1
2012-11-04 21:10:58
Starannie dobrane podłoże odgrywa kluczową rolę w uprawie roślin, a zwłaszcza gatunków wytwarzających rozległe systemy korzeniowe pobierających większość substancji odżywczych bezpośrednio z gleby. Polecamy H.E.L.P. ADVANCED SOIL PLANTS – profesjonalne japońskie podłoże do zbiorników roślinnych, w tym tak popularnych obecnie akwariów naturalnych. Ma postać czarnych granulek o średnicy od 1 do 4 mm wyproPiotr Jankowski dukowanych wyłącznie z naturalnych, organicznych składników. Marketing Manager Aktywnie wpływa na parametry wody akwariowej, dostosowując je AQUAEL do potrzeb roślin wodnych. Zawiera bardzo duże ilości stopniowo uwalnianych składników odżywczych zapewniających doskonały wzrost nawet wymagającym gatunkom roślin. Porowata struktura podłoża czyni je doskonałym siedliskiem dla pożytecznych bakterii filtracyjnych. Jego ciemny kolor pozwala na uzyskanie dekoracyjnego wyglądu zbiornika – na tle podłoża soczyście zielone lub intensywnie czerwone liście i pędy roślin są doskonale widoczne i sprawiają wyjątkowo efektowne wrażenie.
naturalna barwa – większość podłoży organicznych ma barwę w różnych odcieniach brązu, a nawet czerni. Nieprzypadkowo. Taka kolorystyka podłoża zapewnia bowiem możliwie najlepszy efekt dekoracyjny: żywozielone lub intensywnie czerwone liście roślin świetnie z nim kontrastują i doskonale prezentują się na takim tle. Ciemna barwa podłoża jest również korzystna dla ryb. Wiele ich gatunków najzwyczajniej boi się zbyt jasnego podłoża i odczuwa dyskomfort psychiczny z tego tytułu (większość ryb posiada ciemno ubarwiony grzbiet chroniący je na tle równie ciemne-
ZoobiZnes 6/2015
go podłoża przed wzrokiem drapieżników – jasne podłoże niweczy ten efekt). Często objawia się to wyblaknięciem ich barw. Na ciemnym tle podłoża organicznego ryby doskonale się wybarwiają, prezentując pełnię swych kolorów. W sposób szczególny jest to widoczne np. u neonów i innych „świecących” gatunków. Również kolorowe krewetki karłowate świetnie wyglądają na tle ciemnego podłoża, które umożliwia optymalną ekspozycję ich soczystych barw;
klarowanie wody
– dodatkową korzyścią wynikającą ze stosowania podłoży organicznych
jest deklarowana przez wielu producentów zdolność do usuwania przez nie przebarwień i zmętnień wody na skutek absorpcji czynników, które te zjawiska powodują. W rezultacie woda nad powierzchnią podłoża pozostaje idealnie czysta, bez zawiesin i zanieczyszczeń;
brak konieczności odmulania
– niebagatelną korzyścią wynikającą ze stosowania podłoży organicznych jest brak konieczności ich uciążliwego regularnego odmulania, praktycznie niezbędnego w przypadku tradycyjnych podłoży żwirowych.
www.zoobiznes.pl
Podłoża dla roślin
Bogactwo mikroorganizmów zamieszkujących porowate struktury granul podłoża obejmuje bowiem również bakterie saprotroficzne, które niezwykle sprawnie rozkładają i konsumują wszelkie trafiające tam odpadki i cząstki organiczne, takie jak odchody ryb, resztki pokarmu czy martwe szczątki roślin. Bez przesady można więc stwierdzić, że zakup i zastosowanie podłoża organicznego odejmuje akwaryście sporo niepotrzebnej pracy. Podłoża organiczne oferowane są w różnych grubościach granul, najczęściej ich producenci mają w swej ofercie wersję drobniejszą („powder”, „sand”) o średnicy ziaren do 1 mm oraz grubszą („gravel”) o średnicy 2–4 mm. Są też dostępne w różnych gramaturach opakowań, najczęściej ok. 3 l (do nanoakwariów roślinnych) oraz ok. 9–10 l (do większych zbiorników).
produkty komplementarnE Niektórzy producenci wraz z podłożem organicznym oferują szeroką gamę produktów komplementarnych służących do jego lepszego przygotowania na przyjęcie roślin i ułatwiających bezproblemowy „start” zbiornika. Są to m.in. biostartery (niekiedy z podziałem na probiotyki, czyli żywe kultury bakterii oraz prebiotyki, czyli pokarmy wspomagające aktywację wspomnianych
bakterii), oczyszczony i sproszkowany węgiel drzewny (zawiera liczne mikroelementy oraz ułatwia przyswajanie przez korzenie roślin substancji odżywczych), sproszkowany węgiel aktywny (wspomaga klarowanie wody, absorbuje nadmiar związków organicznych oraz ułatwia kolonizację podłoża przez bakterie) oraz preparaty krzemionkowe (wspomagające naturalne procesy środowiskowe). Warto je polecać, bowiem zaoferowane wraz z podłożem umożliwiają nam efektywną sprzedaż łączoną i pozwalają na wygenerowanie większych zysków. Obok podłoży organicznych wiele firm oferuje również mineralne podłoża dla roślin przygotowane z naturalnych skał lub sentetyzowane w zakładach produkcyjnych. Z reguły służą jako domieszka lub podkład pod tradycyjne podłoże żwirowe. Wzbogacają jałowy żwir, wspomagają wzrost korzeni roślin, dzięki porowatej strukturze ułatwiają penetrację w podłożu niosącej tlen wodzie (zapobiegają tym samym powstawaniu beztlenowych stref gnilnych) oraz dostarczają roślinom niezbędnych minerałów. Ponieważ z reguły są znacznie tańsze niż podłoża organiczne, można polecać je szerszej grupie klientów, w tym początkującym akwarystom, argumentując, że wspomogą one znacząco wzrost ich roślin i poprawią filtrację biologiczną w zbiorniku (najlepiej oferować je jednocześnie z tradycyjnym żwirkiem).
Oprócz typowych podłoży na rynku dostępnych jest wiele nawozów stałych służących do punktowego dawkowania pod korzenie roślin. Najczęściej mają one postać kulek, tabletek lub pałeczek, które należy po prostu wcisnąć w podłoże. Nawozy te mają stosunkowo długi okres działania, powoli uwalniając substancje mineralne. Konieczność ich ponownego podania zachodzi zazwyczaj nie częściej niż raz na kilka miesięcy. Warto polecać je zwłaszcza posiadaczom dużych, mocno ukorzenionych w podłożu roślin, w przypadku których są doskonałą alternatywą dla nawozów płynnych.
43
44 TERRARIUM
Krab tęczowy
alternatywa akwarium
Wiele osób odwiedzających nasz sklep poszukuje jakiegoś niebanalnego pupila, którego niekoniecznie można wziąć na ręce, ale który mógłby stanowić obiekt interesującej obserwacji. Doskonale nadają się do tego celu kraby tęczowe. Te bajecznie kolorowe skorupiaki świetnie sprawdzają się jako obiekt hodowli akwariowej w cokolwiek nietypowo urządzonym zbiorniku. Stanowią przy tym ciekawą alternatywę dla ryb akwariowych. Już za chwilę podpowiemy, jakim klientom polecać te zwierzęta i jakie produkty należy wraz z nimi zaproponować. Krab tęczowy (Cardisoma armatum) pochodzi z terenów Ameryki Środkowej i Południowej oraz tropikalnych rejonów Afryki. Jego ciało składa się z owalnego, silnie uwypuklonego głowotułowia wraz z niepozornym, podwiniętym pod niego odwłokiem, z czterech par długich kończyn krocznych oraz pary masywnych, silnych szczypiec. W swym naturalnym środowisku skorupiak ten osiąga stosunkowo pokaźne rozmiary do 25 cm średni-
Razem z krabem (krabami) sprzedajemy: ter-
rarium lub zestaw akwariowy, filtr (wewnętrzny lub kanistrowy), żwir, dekoracje (kamienie, korzenie, łupiny orzecha kokosowego), odmulacz.
ZoobiZnes 6/2015
cy głowotułowia. W hodowli rzadko przekracza 15 cm. Jego barwa jest purpurowobrązowa, na wierzchniej stronie przechodząca we fioletowoniebieską o intensywnym odcieniu. Boki głowotułowia oraz jego spód są białawe. Kończyny odznaczają się piękną barwą – odnóża kroczne są purpurowoczerwone z gęstymi, wyraźnymi, czarnymi włoskami. Szczypce są natomiast asymetryczne (lewe lub prawe jest zawsze nieco większe od drugiego) i wielobarwne: białe, niebieskie i czerwone, przy czym poszczególne kolory płynnie w siebie przechodzą mieniąc się, zgodnie z nazwą, wszystkimi barwami tęczy. Rozpoznanie płci nie jest trudne, choć wymaga pewnej wprawy – u samic podwinięty pod głowotułów odwłok (widoczny jako „płytka” pancerza na „brzuchu”) jest szeroki i łagodnie zaokrąglony na końcu (podczas rozrodu służy on samicom do noszenia jaj), zaś u samców – wąski i bardziej klinowaty. Kraby tęczowe najlepiej pielęgnować w specjalnie urządzonych akwariach, w których występuje po-
dział na część lądową i basen z wodą. Skorupiaki te można trzymać zarówno pojedynczo, jak i w mniejszych lub większych grupach. Zwierzęta te są jednak dość terytorialne. Często wybuchają pomiędzy nimi, w szczególności zaś pomiędzy samcami, sprzeczki i utarczki. Najczęściej kończą się one demonstracją siły i niegroźną przepychanką, zdarza się jednak, że dochodzi do regularnej walki, która w zbyt ciasnym pomieszczeniu mogłaby doprowadzić do wzajemnych okaleczeń, od utraty odnóży począwszy, skończywszy na jeszcze poważniejszych obrażeniach. Aby zminimalizować ryzyko, najlepiej trzymać jednego samca i grupę samic, lub zapewnić poszczególnym samcom mnogość kryjówek, no i oczywiście odpowiednio dużą przestrzeń. Szacunkowo można przyjąć, że w standardowo dostępnym w sprzedaży akwarium o wymiarach 80x35x40 cm można pielęgnować 5–6 krabów, zaś w zbiorniku o wymiarach 100x40x50 cm – osiem do dziesięciu (dla pojedynczego kraba wystarczy akwarium o wy-
Krab tęczowy – alternatywa akwarium
Akwarium dla krabów i krewetek LUNA Producent: AQUAEL miarach 40x40x40 cm). Akwarium bezwarunkowo należy przykryć (jest to istotne również dlatego, że w ten sposób utrzymuje się w nim odpowiednią wilgotność powietrza). Jeżeli zbiornik jest nakryty pokrywą akwarystyczną, wszelkie jej otwory (np. do wyprowadzenia kabli) należy uszczelnić kawałkami gąbki. Na rynku są też dostępne specjalne zestawy dla krabów przystosowane do specyficznych potrzeb tych skorupiaków.
WypoSażenie Akwaterrarium
W pomieszczeniu dla kraba koniecznych będzie kilka podstawowych urządzeń technicznych. Przede wszystkim powinno być ono oświetlone. Kraby bardzo lubią wygrzewać się w słońcu, toteż jako jego namiastkę najlepiej zainstalować lampkę z niewielką żarówką zwykłą, lub specjalną, stosowaną w terrarystyce. Podgrzewanie wody nie jest natomiast konieczne, chyba, że akwarium z krabem stoi w chłodniejszym miejscu.
Oświetlenie do terrarium i akwaterrarium Producent: Hagen Kraby należą, niestety, do „brudasów” i woda w akwarium z pewnością szybko straci klarowność. Absolutnie konieczna jest więc jej filtracja. Można zainstalować filtr wewnętrzny, ale lepszym wyjściem jest zamontowanie niewielkiego filtra kubełkowego (niektóre firmy oferują specjalne filtry kanistrowe przystosowane do pracy w basenach akwaterrariów). Bardzo ważne jest odpowiednie zabezpieczenie wszystkich kabli i przewodów wychodzących z akwarium, bowiem krab potrafi się dość dobrze wspi-
nać i może potraktować je jako „drogę ku wolności”. Wnętrze akwarium należy urządzić w ten sposób, aby część lądowa stanowiła 1/3 powierzchni dna, zaś basen zajmował pozostały fragment. Jest wiele możliwości jego wykonania – najprostsza z nich polega po prostu na wysypaniu około połowy dna akwarium do wysokości co najmniej 10–12 cm podłożem akwarystycznym tworzącym łagodną pochyłość w kierunku jednego z rogów, w którym będzie część wodna. Zalecane jest zastosowanie średniej grubości żwiru o granulacji 2–4 mm. Ponieważ krab wchodząc i wychodząc z basenu powoduje osypywanie się do niego podłoża, jego pochyły brzeg dobrze jest umocnić płaskimi kamieniami lub przy pomocy korzenia. Należy wybierać kamienie w miarę chropowate, aby dawały oparcie odnóżom krocznym skorupiaka. Basen powinien zajmować 2/3 powierzchni akwarium i być w swym najgłębszym miejscu na tyle głęboki, aby krab mógł w całości się w nim zanurzyć (nie ma obawy, nie utopi się) – minimum 8–10 cm. Jeżeli basen jest dostatecznie duży, można dodatkowo umieścić w nim kilka otoczaków, a nawet niewielki, wystający ponad wodę korzeń (do tego celu nadają się wyłącznie odpowiednio przygotowane korzenie stosowane w akwarystyce). Część lądowa również powinna być odpowiednio zagospodarowana. Warto umieścić tam jedną lub dwie kryjówki, np. połówki łupiny orzecha kokosowego lub dużej, ceramicznej doniczki. Posiadanie kryjówki jest dla niego szczególnie ważne w okresie linienia – wtedy jest on zupełnie bezbronny i instynktownie szuka schronienia. Woda w basenie powinna mieć 22–25ºC. Jej pozostałe parametry nie mają większego znaczenia. Niektórzy hodowcy zalecają dodatek do niej niewielkiej ilości soli morskiej (płaska łyżeczka od herbaty na 5 l wody) choć nie zostało jednoznacznie udowodnione, że wpływa to w jakikolwiek sposób na samopoczucie krabów. Wodę w basenie należy stosunkowo często podmieniać.
ODŻYWIANIE
Kraby tęczowe są wszystkożerne. W akwarium pod-
stawę ich diety powinny stanowić produkty białkowe, takie jak żywa lub mrożona larwa ochotki, rureczniki, dżdżownice, żywe larwy mącznika, chude mięso, np. serce i wątroba oraz piersi drobiu pokrojone na małe kawałeczki. Od czasu do czasu można zaserwować naszemu pupilowi jakiś przysmak, np. niewielką porcję suchej karmy dla psów lub nawet kawałek żółtego sera. Nie wolno zapominać również o dodatkach roślinnych w postaci roślin wodnych, jednego czy dwóch plasterków banana, kawałka jabłka, paru winogron, kilku suszonych owoców (figi, daktyle), nasion konopi, słonecznika lub dyni (łuskanych), a nawet liści sałaty, trzykrotki czy drzew owocowych (nieopryskiwanych chemikaliami) Na rynku są również specjalistyczne suche pokarmy dla krabów wzbogacone niezbędnymi witaminami i minerałami. Pokarm dla krabów najlepiej serwować w części lądowej zbiornika. Wskazane jest umieszczenie tam specjalnej „stołówki” w postaci płaskiego kamienia i wykładanie pokarmu wyłącznie na nim. Kraby bardzo szybko to zauważą i w porze karmienia będą oczekiwać na posiłek. Rozwiązanie takie ma ponadto tę zaletę, że pokarm jest dokładniej wyjadany, przez co jego resztki nie zanieczyszczają zbytnio wody w basenie. I, tytułem zakończenia, rada, co zrobić, jeżeli nasz krab mimo zabezpieczeń przypadkowo ucieknie z akwarium i zaszyje się gdzieś w pokoju. Jeżeli nie jesteśmy w stanie znaleźć go lub wyciągnąć bezpiecznie np. zza szafy, nie wpadajmy w panikę. Wystarczy zostawić na noc na środku pomieszczenia dużą gąbkę nasączoną wodą. Krab, broniąc się przed wyschnięciem, skieruje się do niej i rankiem z pewnością go na niej znajdziemy.
Klient wraca po: pokarm (mrożonki, pokarmy suche, pokarmy mrożone).
45
46 PTAKI OZDOBNE
Nie tylko ziarno
karmy, przysmaki i suplementy diety dla ptaków
Ptaki ozdobne stanowią stosunkowo złożoną i różnorodną grupę zwierząt towarzyszących. Poszczególne ich gatunki wymagają więc odmiennego żywienia. Współczesny rynek oferuje nam w tym zakresie rozmaite produkty, począwszy od klasycznych karm, poprzez granulaty, kolby, przysmaki, witaminy i rozmaite suplementy mineralne. Już za chwilę przyjrzymy się bliżej tym produktom, wskażemy, co i dla kogo polecać, oraz doradzimy, jak zmaksymalizować zyski sklepu z tytułu ich sprzedaży. Dobór właściwego pokarmu jest podstawą prawidłowego żywienia ptaków ozdobnych. Obecnie nasz rynek karm dla ptaków jest bardzo bogaty, oprócz mieszanek ziaren, opracowanych specjalistycznie dla danych gatunków czy wielkości ptaków, możemy dobrać także pokarmy uzupełniające, dodatki oraz przysmaki. Standardowo wielu klientów w wyborze kieruje się znajomością marki, ceną lub atrakcyjnością opakowania (czytelne portrety ptaków ułatwiają identyfikację pokarmów).
ZoobiZnes 6/2015
Natomiast wiedza sprzedawcy w temacie ptasiej diety na pewno przyda się kupującym, którzy dopiero rozpoczynają swoja przygodę z ptakami ozdobnymi, oraz ułatwi przekonanie klienta do zakupu czegoś więcej niż tylko pokarmu podstawowego. Zawsze należy kontrolować zatowarowanie sklepu, nie dopuszczać do sprzedaży opakowań uszkodzonych czy noszących ślady obecności szkodników fitosanitarnych, ponieważ obniżałoby to jakość pokarmu,
stwarzało zagrożenie zdrowotne dla zwierząt (pleśnie, zarodniki grzybów, mikotoksyny) i mogłoby wpłynąć negatywnie na reputację sklepu. Pokarmy powinny być zbilansowane i urozmaicone. Oprócz dostarczenia podstawowych składników odżywczych, mają wpływać na barwę, jakość upierzenia i witalność zwierząt. Niektórzy producenci deklarują, że ich linie produktowe są wolne od konserwantów i sztucznych barwników oraz cukrów i polepszaczy smaku.
www.zoobiznes.pl
Nie tylko ziarno – karmy, przysmaki i suplementy diety dla ptaków
To, co charakterystyczne dla naszego asortymentu w kategorii pokarmów dla ptaków, to przede wszystkim jakość. Składniki naszych karm dla profesjonalnych hodowców pochodzą od sprawdzonych dostawców, a każdy surowiec, czyli po prostu każda partia ziarna jest dokładnie sprawdzana pod kątem laboratoryjnym, weterynaryjnym oraz technologicznym. Produkty uzupełniające w naszej ofercie to między innymi w 100% naturalne kolby Coolbaton Natural-Vit dla ptaków. Ich innowacyjna forma ażurowej konstrukcji sprawia, że aż 95% objętości kolby to czysty pokarm. Technologia wytwarzania począwszy od wyprażania ziaren, w celu usunięcia z ich powierzchni groźnych bakterii, grzybów czy innych drobnoustrojów, mieszania ich ze specjalnym spoiwem, poprzez ręczne formowanie kolb i osuszanie/schładzanie przysmaku gwarantuje najwyższe parametry jakościowe kolb, a także zachowanie wysokiej smakowitości i witamin, które w tradycyjnym procesie wypiekania zostają dezaktywowane. Coolbatony dostępne są w wersji dla kanarków i małych papug.
47
Małgorzata Gębala Specjalista ds. Marketingu PTH Certech Sp. J. ul. Fabryczna 36, 33-132 Niedomice www.certech.com.pl
Pokarmy podstawowe (mieszanki ziaren) dzieli się według gatunków ptaków, którym są dedykowane: dla papug, kanarków, astryldowatych, miękkojadów itd. W grupie karm dla papug wyróżniamy daleko idącą specjalizację, dzięki której można spełnić wymagania tej ogromnie zróżnicowanej grupy ptaków. 1. Pokarmy dla małych papug (w tym dla papużek falistych oraz nierozłączek): mieszanki drobnych ziaren (różnych rodzajów prosa, owsa, kanaru, siemienia lnianego i innych) i nasion (np. traw). W karmach premium wzbogacone o owoce, warzywa (marchew, nać pietruszki), zioła (np. rumianek), kwiaty (np. hibiskusa) oraz źródło wapnia, a także w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach i mikroelementy. 2. Pokarmy dla papug średnich (dla nimf, rozell, aleksandrett): niektóre pokarmy również łączone, jako dla papug średnich i nierozłączek. Mieszanki zbóż i nasion (różnych rodzajów prosa, owsa, kanaru, pszenicy, siemienia, konopii, słonecznika niełuskanego, ryżu, orzeszków ziemnych),wzbogacone o dodatki owocowe, minerały i witaminy. Dodatek kwasów omega–3 zapewnia dbałość o piękne upierzenie. 3. Karma podstawowa dla papug żako (określana też jako dla papug szarych): bogata mieszanka dopasowana do potrzeb tego gatunku. Cała gama nasion i ziaren (słonecznika paskowanego i białego, konopi, fasoli mung, ostropestu, prosa, pszenicy, owsa, ryżu), wiele owoców, kwiatów. Dodatki mineralne i witaminowe. Fruktoza dla poprawy funkcjonowania przewodu pokarmowego. 4. Karma podstawowa dla papug australijskich (mieszanka dla kakadu i innych australijskich papug): pokarm niskotłuszczowy, o wysokiej zawartości białka. Mieszanka zróżnicowanych nasion i zbóż oraz dodatki owocowe, pestki dyni, orzeszki. Dodatki mineralne i witaminowe. Fruktoza dla poprawy funkcjonowania przewodu pokarmowego. 5. Mieszanka dla papug z Ameryki Południowej (amazonek, pion, ar): bogata mieszanka zbóż i nasion, urozmaicona przysmakami dla papug, czyli owocami, pestkami, orzeszkami. Zawiera dodatki mineralne i witaminowe oraz fruktozę dla poprawy funkcjonowania przewodu pokarmowego. Wysoka zawartość białka i umiarkowana tłuszczu.
48 PTAKI OZDOBNE Zolux Polska Sp. z o.o.
Gama kompletnych i smacznych karm NutriMeal dla ptaków. Ta pełna gama obejmuje różnorodne karmy opracowane w celu zaspokojenia specyficznych potrzeb poszczególnych gatunków, zapewniająca im zdrowe i pełnowartościowe pożywienie dzięki dużej zawartości witamin. Produkty te, charakteryzujące się znakomitym stosunkiem jakości do ceny, są dostępne w nowych opakowaniach: • Hermetycznych, dzięki czemu chronią karmy przed dostępem owadów i zapewniają zachowanie ich wartości odżywczych, w szczególności dzięki pakowaniu w atmosferze modyfikowanej (azot) i zamknięciu na suwak. • Nowoczesnych i czytelnych – informacje podane są w przystępny i czytelny sposób, ułatwiający dokonanie wyboru: dobrze widoczna część „skład” zwraca uwagę na główne składniki i właściwości odżywcze każdego produktu.
6. Pokarm ogólny dla dużych papug: bardzo bogaty w mieszankę ziarna (ziarna w niektórych liniach karm ekstrudowane do granulatu), białko oraz dodatki owocowe, ziołowe. Także orzechy, papryczki chili oraz ziarna pieprzu. 7. Mieszanka dla papug (karma ogólnie dla papug, niezależnie od gatunku; wskazania dawki pokarmu zależnie od wielkości ptaka): bardzo bogata w ziarna, białko oraz dodatki owocowe. Polecana dla osobników młodych, osłabionych oraz w okresie lęgowym. Z dodatkiem nutraceutyków, w tym poprawiających odporność i funkcjonowanie przewodu pokarmowego. 8. Pokarm podstawowy dla kanarków: urozmaicona mieszanka nasion, zbóż, jagód i kwiatów (kanar, różne rodzaje prosa, siemię, konopie, rzepak, murzynek, mak, nasiona traw, koper, amarant, sezam). Dodatki mineralne i witaminowe. Zbilansowana zawartość białka i tłuszczu (poziomy różnią się w zależności od producenta). Niektóre linie karm z dodatkiem tranu lub miodu. Karmy wspomagają utrzymanie barwy ptaków i jakości upierzenia. Są też specjalne linie karm tzw. wybarwiających – dla kanarków żółtych oraz czerwonych (z żółtymi i czerwonymi pigmentami). Z dodatkiem beta–karotenu, probiotyków i prebiotyków. 9. Pokarm dla ptaków egzotycznych (astryldy): na bazie mieszanki ziaren i nasion z dodatkami owocowymi. Wysokotłuszczowy, zawiera dodatki mineralne i witaminowe. 10. Pokarm dla ptaków owadożernych i dzikich (polecane np. dla słowików, rudzików, zeberek, amadyn): oprócz bazy roślinnej zawiera wysoki dodatek suszonych owadów, ich jaj i larw, skorupiaków i mięczaków. Zapewnia to wysoką zawartość pełnowartościowego białka o wysokiej wartości odżywczej. Ma wysoką zawartość tłuszczu. Zawiera dodatki mineralne i witaminowe, a także miód. Jest też polecany dla młodych, rosnących ptaków. 11. Pokarm dla miękkojadów (np. gwarek): miękkojady w naturze nie odżywiają się ziarnami czy nasionami, tylko dojrzałymi owocami. Karma zapewnia odpowiednio zbilansowaną dietę na bazie owoców w formie granulatu. Zawiera dodatki mineralne i witaminowe. 12. Pełnowartościowy pokarm dla ptaków w formie granulatu (tzw. pokarm treściwy): założeniem twórców takiej formuły jest idea dostarczenia zbilansowanej dawki pokarmowej w każdej granuli. Pokarm bogaty w białko i tłuszcze. Przy mieszankach nasion/ziaren zdarza się, że ptaki wybierają tylko te, które najbardziej lubią. Tutaj granule są ujednolicone. Przygotowane na bazie zbóż, nasion oraz owoców i orzeszków, z dodatkami funkcjonalnymi, m.in. poprawiającymi odporność i funkcjonowanie przewodu pokarmowego. Jeśli ptaki uprzednio żywione były mieszanką ziaren (zwłaszcza ptaki małe), należy je stopniowo przestawiać je na nowy pokarm (aby uniknąć strat masy ciała oraz zaburzeń trawiennych). Początkowo mogą być niechętne. Przestawienie polega na fazie przygotowawczej, czyli na dodawaniu porcji granul do mieszanki ziaren (przez ok. 2–3 tyg. 10% objętości). Większe ptaki nie wymagają tej fazy. Dalszym krokiem jest faza przejściowa, w której podaje się granule w osobnym karmniku, wciąż podając także poprzednim pokarm, który stopniowo odstawiamy.
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Nie tylko ziarno – karmy, przysmaki i suplementy diety dla ptaków
Dodatkowo ptakom podawać można uzupełniająco: 1. Pokarm jajeczny – pokarm w postaci drobnych granulek, bogaty w białko i składniki mineralne (w tym wapń i fosfor). Zalecany dla ptaków osłabionych, w okresie pierzenia oraz w okresie lęgowym. Przygotowywany na bazie sucharków i herbatników, z dodatkiem miodu i ziaren. Niezalecany dla ptaków chorych, kiedy leczenie uwzględnia obniżenie ilości białka w diecie, a także dla samic wysiadujących jaja. Zalecenia producentów odnośnie podania tej diety wskazują mieszanie pokarmu z wodą lub sokiem i nakładanie do osobnego karmnika (niedojedzone resztki karmy usuwać codziennie). Można dodawać starte jabłko lub marchew. 2. Karma uzupełniająca – mix tropikalny lub orzechowy; stanowi dodatkowe źródło ulubionych ptasich przysmaków, suszonych owoców i orzechów. 3. Kolby dla ptaków – mieszanki ziaren zapiekane na patykach z uchwytem do zawieszenia w klatce, również podzielone na linie produktowe dla poszczególnych grup ptaków. Różne smaki, często z dodatkiem miodu oraz witamin. Polecane jako rozrywka dla ptaków – zmuszają je do aktywnego oddzielania ziarna. 4. Zabawki z nadzieniem – najczęściej naturalne, z wydrążonego drewna lub jadalnych miseczek czy szyszek, do powieszenia w klatce. Wypełnione smakołykami, np. orzechami, kokosem, suszonymi warzywami i owocami, jajkiem, ziołami itp. Są nie tylko przyjemnością podjadania dla ptaków, ale też rozrywką, pozwalającą zwiększyć aktywność fizyczną. Bardzo bogate w tłuszcze. 5. Proso senegalskie w kłosach – do umieszczenia w klatce, również wzbogaca dietę oraz zapewnia rozrywkę, dzięki możliwości samodzielnego wyłuskiwania ziarna przez ptaki. Również w wersjach typu kolba (proso lub mozga kanaryjska), w różnych smakach. Zawierają produkty jajeczne oraz dodatek owoców lub kwiatów. 6. Muszla mątwy (sepia) lub kostki wapienne (także smakowe) – najczęściej zaopatrzone w specjalne zawieszki. Do umieszczenia w klatce. Umożliwiają uzupełnienie diety w wapń i inne minerały. W wielu karmach obecnie jest już dodatek kruszonej sepii, także bilansują one podaż wapnia. Trzeba zapoznać się z informacjami na opakowaniu karmy. 7. Skiełkowana trawa – tacki ze specjalnie przygotowanym podłożem i mieszanką nasion traw oraz roślin łąkowych (jak koniczyna i lucerna). Po odpowiednim podlaniu trawa kiełkuje i można tackę umieścić w specjalnym uchwycie w klatce. Wkłady są wymienne. Świeży pokarm bogaty w białko roślinne i witaminy. 8. Żwirek do jedzenia dla ptaków – podawany uzupełniająco jako źródło witamin i minerałów, ale przede wszystkim do usprawnienia działania żołądka (rozcieranie pokarmu). Poprawia funkcje trawienne przewodu pokarmowego. Na bazie muszli ostryg, krzemionki oraz węgla drzewnego (węgiel absorbuje też toksyny). Bogaty w wapń. 9. Nagrody dla ptaków – świetne do wykorzystania podczas treningów. Drobne biszkopciki, idealne do podawania prosto z ręki, bez konieczności rozdrabniania. Wzbogacone o dodatki witaminowe. Różne smaki. 10. Słonecznik dla ptaków – mix niełuskanych ziaren słonecznika różnych odmian, jako uzupełnienie diety i przysmak. Pokarm wysokotłuszczowy. 11. Kostki minerałowe – na bazie gliny, z zapieczonymi w niej kwiatami oraz zbożami. Produkt niskobiałkowy i niskotłuszczowy. W sklepie można przygotowywać promocyjne zestawy pokarmów z kolbami, witaminami czy zabawkami dla ptaków. Warto posiadać także próbki karm. Jest to akcja zachęcająca klientów do spróbowania nowości oraz poszerzenia asortymentu pożywienia podawanego ich podopiecznym.
49
50 OGRÓD
CHOROBY RYB W OCZKU WODNYM
cz. 1
Ozdobne ryby w oczku wodnym to zwierzęta jak każde inne i od czasu do czasu, mimo najbardziej troskliwej opieki, po prostu „mają prawo” zapaść na jakąś chorobę. Zaniepokojony właściciel prawie na pewno popędzi prosto do nas z prośbą o skuteczne remedium. Warto potrafić mu pomóc, bowiem wtedy z pewnością nabierze do nas zaufania, uzna za „guru” i szerokim łukiem będzie omijać wszystkie inne sklepy zoologiczne, pędząc po zakupy prosto do nas. Niestety, skuteczne leczenie ryb stawowych wymaga sporej wiedzy. Dlatego poniżej przedstawiamy podstawowe choroby dotykające te stworzenia, wraz z ich charakterystycznymi objawami oraz podpowiemy, w jaki sposób można je wyleczyć. Temat ten będziemy kontynuować w następnym numerze ZooBiznesu.
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Choroby ryb w oczku wodnym, cz. 1
Herpesowiroza karpi i karpi koi (KHV)
Na chorobę tą zapadają zarówno karpie krajowe, jak i egzotyczne karpie koi. Za szczególnie wrażliwe uznaje się te ostatnie oraz osobniki najmłodsze. Choroba występuje najczęściej wiosną u ryb osłabionych i wychudzonych po długim zimowaniu. Szczególnie narażone są karpie przetrzymywane w przegęszczeniu w zamulonych i zaniedbanych stawach. W początkowej fazie infekcji chore ryby tracą apetyt, są osłabione, apatyczne i wykazują wyraźne trudności w oddychaniu: przebywają tuż pod powierzchnią wody, próbują chwytać pyskami powietrze, gromadzą się w miejscach wzmożonego ruchu wody (okolice filtrów i pomp). W zaawansowanym stadium choroby pojawiają się zmiany skórne w postaci ciemnych plam oraz zwiększonego wydzielania śluzu. Złogi śluzu na skórze złuszczają się płatami wraz z naskórkiem, odsłaniając głębiej położone partie skóry, a – w skrajnym przypadku – nawet mięśnie. Równolegle występują zmiany anatomiczne skrzeli obejmujące zapalenie listków skrzelowych, rozwarstwianie się ich nabłonka i, w konsekwencji, postępującą martwicę. Niekiedy zaatakowane zostają również nerki, wątroba i śledziona. Sprawcą choroby jest herpesowirus koi (KHV). Do zainfekowania ryb w stawie dochodzi najczęściej wraz z nowo sprowadzonymi karpiami. W wodzie wirus jest w stanie przetrwać najwyżej kilka godzin. Niewykluczone jednak, że w złogach zanieczyszczeń na dnie lub w filtrze okres ten może być wielokrotnie dłuższy (nawet do kilku tygodni). Poza tym nosicielami wirusa mogą być żywe ryby, które przetrwały chorobę. Do bezbłędnego zdiagnozowania choroby konieczne są badania laboratoryjne ryb wykazujących wyżej opisane objawy. W przypadku potwierdzenia wystąpienia KHV najciężej zainfekowane ryby należy uśmiercić. Nie istnieją środki lecznicze zwalczające bezpośrednio wirusa – można jedynie łagodzić objawy choroby. Chore ryby należy poddawać kąpielom leczniczym w roztworze chloraminy (1 g na 100 l wody, kąpiel 24–godzinna przeprowadzana w oddzielnym zbiorniku, np. akwarium), nadmanganianu potasu (0,2 g/100 l wody, kąpiel 1–3–godzinna w oddzielnym zbiorniku – uwaga! zabieg dość ryzykowny, podczas jego trwa-
nia należy stale monitorować stan ryb i, w razie zauważenia objawów ich słabnięcia, natychmiast przerwać kurację) lub którymś z preparatów leczniczych dostępnych w sklepach zoologicznych (np. Sera Cyprinopur – dawkowanie wg zaleceń producenta). Zabiegi takie pozwalają znacznie zmniejszyć śmiertelność wśród ryb. Do wody należy dodawać preparaty witaminowe dla ryb oraz intensywnie ją napowietrzać. Uwaga! Ryby, które przeżyły chorobę, mogą być nosicielami wirusa. Dlatego nie należy łączyć ich z innymi karpiami, aby nie stały się źródłem zakażenia. Można natomiast bez obaw hodować je z innymi gatunkami ryb odpornymi na KHV. Aby zapobiegać infekcji KHV w oczku wodnym wszystkie świeżo zakupione ryby powinny być uprzednio kwarantannowane w oddzielnym zbiorniku przez co najmniej 3 tygodnie. W hodowlach ryb w przypadku wystąpienia w którymkolwiek zbiorniku herpesowirozy należy poddać go dokładnej dezynfekcji (np. chlorkiem benzalkonium, chlorkiem wapnia lub podchlorynem sodu), aby nie rozprzestrzenić choroby na inne zbiorniki. Dezynfekcji powinien zostać poddany również sprzęt używany w oczku.
Wiremia wiosenna karpi (SVC)
Wiremia wiosenna (SVC) atakuje karpie, karpie koi oraz karasie. Występuje najczęściej na wiosnę. Do zachorowań przyczyniają się: osłabienie ryb po okresie zimowania (np. przechowywanie ryb w zbyt chłodnych pomieszczeniach) oraz wahania temperatur (osobniki utrzymywane w zbiornikach całorocznych). Zależnie od indywidualnej odporności układu immunologicznego, u poszczególnych osobników można również zaobserwować: pociemnienie ciała, nitkowate odchody ciągnące się z odbytu, objawy nerwowe (gdy wirus zaatakował centralny układ nerwowy): pobudzenie, bezcelowe pływanie i letarg. Ryby gromadzą się przy brzegu zbiornika wodnego lub w strumieniu wody przy ujściu filtra. Tracą apetyt. Wykazują wyraźne objawy osłabienia: powolne i utrudnione oddychanie, zaburzenia równowagi, pływanie na boku. Przy ostrym klinicznym przebiegu choroby dochodzi do gwałtownych śnięć. Przed zejściem śmiertelnym ryby wykazują utratę instynktu samozachowawczego, gdyż nie reagują na obecność człowieka. Równolegle występują zmiany anatomiczne w ścianach na-
51
52 OGRĂ“D
Objawy wiosennej wiremii karpi
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Choroby ryb w oczku wodnym, cz. 1 czyń krwionośnych, prowadzące do zwiększenia ich przepuszczalności, oraz upośledzenie funkcji wydalniczej nerek. Skutkuje to obrzękami (z wysadzeniem gałek ocznych), wybroczynami na skórze i płetwach oraz ogólną anemią. Powłoki brzuszne są rozdęte, łuski nastroszone. Płyn gromadzi się w jamie ciała oraz w mięśniach (tzw. wodnistość mięśni) i oczodołach. Skrzela stają się blade, obrzmiałe, barwy białoszarawej, często również obserwuje się na nich wybroczynowość typu punkcikowatego. Błony śluzowe jamy gębowej oraz okolic otworu odbytowego są zaczerwienione, jest to objawem krwotocznego zapalenia przewodu pokarmowego. Rozprzestrzenianie choroby w danym zbiorniku odbywa się bardzo szybko. Wprowadzenie nowych, zakażonych ryb (często choroba utajona, wirusy obecne w narządach wewnętrznych) do stawu może poprzez stres (transport, nowe środowisko) spowodować rozsiewanie wirusa. Stwierdzono wydalanie wirusa wraz z kałem i moczem nosicieli. U ryb, które po raz pierwszy zetknęły się z wirusem (najczęściej dostaje się przez skrzela), a miały osłabiony układ odpornościowy, stwierdza się gwałtowny przebieg choroby. Okres inkubacji zależny jest od
temperatury wody. W warunkach stawowych wynosi około 7–10 dni. Jeżeli nie zostaną podjęte żadne działania zaradcze, większość ryb może paść w przeciągu kilku tygodni. Ryby, które przeszły już chorobę, stają się na nią odporne, pozostając przez całe życie nosicielami wirusów. Wiosenna wiremia karpi jest infekcją wywoływaną przez wirusy z grupy rabdowirusów – (Rhabdoviridae) wikłaną bakteryjnie. Rhabdovirus carpio jest RNA– wirusem o wymiarach 120–180x60–80 nm i charakterystycznym kształcie pocisku (jeden koniec zaokrąglony, drugi spłaszczony). Został on wyizolowany z wątroby, nerek, śledziony mózgu i oskrzeli chorych karpi (najwyższe miano w nerkach i wątrobie). Rhabdowirusy ryb są całkowicie nieszkodliwe dla człowieka i zwierząt lądowych, choć należą do tej samej grupy, co wirus wścieklizny. Zarażenie karpi jest możliwe przez przeniesienie wirusa z ryb chorych na zdrowe za pośrednictwem pasożytów zewnętrznych (głównie splewki Argulus foliaceus i pijawek). Również pasożyty wewnętrzne (zwłaszcza kokcydia) sprzyjają wystąpieniu zakażenia poprzez uszkadzanie błony śluzowej przewodu pokarmowego. Źródłem infekcji może być rów-
nież zakażony sprzęt (np. siatka do odławiania ryb), woda pochodząca z niepewnych źródeł (rzeki, stawy, woda po transporcie ryb zakażonych) oraz pojemniki do przewożenia ryb. W amatorskiej hodowli najczęściej leczenie nie przynosi żadnych efektów i kończy się śmiercią całej obsady zbiornika, gdyż nie ma w 100% skutecznych leków eliminujących wirusa, a poprawę zdrowotności ryb uzyskuje się przez zwiększenie temperatury wody. W przypadku laboratoryjnie potwierdzonego wystąpienia SVC można podjąć próbę obniżenia strat w obsadzie poprzez stopniowe podwyższanie temperatury wody do 20–22°C (w ciągu 24 godzin), przy intensywnym napowietrzaniu wody. Jeśli nie możemy przeprowadzić tego docelowo w stawiku, ryby należy odłowić do osobnego zbiornika. W celu zwalczenia infekcji bakteryjnych wikłających obraz choroby należy zastosować kurację antybiotykową. Po zakończeniu kuracji ryby należy przenieść do stawu z czystą, ciepłą wodą i wspomagająco zastosować wysokiej jakości karmy przeznaczone dla karpi koi oraz preparaty witaminowe. Cdn.
Na Wiremię wiosenną karpi można zastosować następujące środki: oksytetracyklina w dawce 60–70 mg/kg masy ciała (iniekcje) lub każdorazowo w karmie 3–7 g/kg karmy dziennie). Kuracja powinna trwać przez 7–10 dni. Iniekcje przeprowadza się w miejscu przecięcia linii przebiegającej od płetwy piersiowej wzdłuż ciała ryby (równoległa do linii nabocznej) oraz linii prostopadłej do niej, przecinającej płetwę brzuszną w połowie jej długości; florfenikol w dawce 5–20 mg/kg ryby codziennie w karmie przez 10 dni; ciprofloksacin w dawce 100 mg/kg ryby codziennie w karmie przez 3 dni; Sera Bactopur Direct (3 tabletki na 100 litrów wody). Po dodaniu środka przez kolejne 5 dni powinno się zastosować środek dezynfekujący Sera Cyprinopur, działający odkażająco na wodę (obecne w niej nieaktywne formy wirusa) – 8 ml/100 l. Po skończonej kuracji wodę należy przefiltrować przez węgiel aktywny i dodać preparaty uzdatniające wodę oraz biostartery (antybiotyki niszczą pożyteczne bakterie nitryfikacyjne).
53
54 HIPPIKA
Hippika w sklepie zoologicznym
co dla konia?
Jeździectwo zyskuje w Polsce coraz większą popularność, angażuje nie tylko zawodników sportowych, ale także rzesze amatorów, czasem wręcz całe rodziny, a zwłaszcza dzieci i młodzież. Okres wiosenny szczególnie sprzyja rozwojowi tej pasji. Coraz chętniej spędzamy czas na świeżym powietrzu, ruszają szkółki dla młodzieży. Pomimo tego, iż na rynku istnieją sklepy dedykowane branży hippicznej, gdzie w ofercie znajdują się towary przeznaczone dla koni i jeźdźców, to wciąż istnieje wiele produktów hippicznych, które można wprowadzić do oferty sklepów zoologicznych. O ile bowiem profesjonalne siodła, ogłowia czy kaski to rzeczy z górnej półki cenowej, wymagające indywidualnego dopasowania, to drobny asortyment dla konia czy jeźdźca, jak również gadżety z wizerunkiem koni, będą chętnie nabywane podczas wizyty w sklepie zoologicznym, zwłaszcza przez młodych pasjonatów jeździectwa. Będą one zatem stanowić asortyment wzbogacający zatowarowanie i uatrakcyjniający ofertę, zwłaszcza w najczęściej mniej korzystnym „obrotowo” sezonie wiosenno–letnim. W bieżącym numerze ZB przedstawimy produkty dedykowane dla koni, które dobrze sprawdzą się na półkach sklepu zoologicznego.
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Hippika w sklepie zoologicznym – co dla konia?
Artykuły pielęgnacyjne
W zależności od wielkości naszego sklepu i ilości potencjalnych klientów można zaplanować dział koński (np. gdy w pobliżu znajduje się duża stadnina lub liczne stajnie i szkółki jeździeckie) lub pojedynczy regał. Dobrze sprawdzi się na nim półka z artykułami pielęgnacyjnymi dla koni. W ofercie znaleźć się powinny różne szampony – okres wiosenno–letni sprzyja bowiem kąpielom pielęgnacyjnym. Szampony nie tylko usuwają zanieczyszczenia, ale poprawiają barierę skórną, dają efekt nabłyszczenia sierści. Nawilżają włos, ograniczają rozwój drobnoustrojów na skórze, zapobiegają łupieżowi. Szampony są najczęściej koncentratami do rozcieńczania – należy przygotowywać je zgodnie z zaleceniami producenta. Rozprowadza się je i wciera przy pomocy gąbki (można oferować gąbki w zestawie z szamponem). Do pielęgnacji specyficznego włosa grzywy i ogona stosuje się odżywki w sprayu i balsamy (można je też stosować do sier-
Szczotka do czyszczenia konia
Zgrzebło gumowe
ści), a także rozkołtuniacze (np. w żelu). Ułatwiają one rozczesywanie, wzmacniają i nawilżają włos, nadając mu miękkość i przyspieszając jego wzrost. Ograniczają osadzanie się kurzu i zlepianie włosa. Są także preparaty nabłyszczające. Ważnym aspektem jest regularna pielęgnacja kopyt, do tego celu używa się past, maści i olejów do kopyt. Wzmacniają one puszkę kopytową, uelastyczniają róg kopytowy, zapobiegają jego kruszeniu i pękaniu. Zabezpieczają przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Rozprowadza się je za pomocą szczotek lub pędzelków – również warto wprowadzić je do oferty. Dobrze sprzedającymi się produktami do pielęgnacji są szczotki i inne przyrządy czyszczące. Są często używane, co sprzyja ich zużyciu, więc trzeba je regularnie wymieniać (poza tym dość często po prostu się gubią). Do tego każdy koń potrzebuje własnego zestawu (zapobiega to przenoszeniu pasożytów zewnętrznych oraz drobnoustrojów). W skład takiego zestawu „narzędzi czyszczących” wchodzą: szczotki z włosia, rękawice do czyszczenia i nabłyszczania, szczotki plastikowe, szczotki
ryżowe, zgrzebła, masażerki (przyrządy do masażu), kopystki, grzebienie do grzywy i ogona, grzebienie do przerywania grzywy, grzebyki do koreczków, szczotki do kopyt. Są dostępne w różnych wielkościach i kolorach. Dla utrzymania porządku przydadzą się poręczne plastikowe skrzynki na szczotki (chętnie nabywane też przez
55
56 HIPPIKA
właścicieli psów, zwłaszcza wystawowych). Również można oferować je w bogatej gamie kolorystycznej. Niektórzy preferują przechowywanie sprzętu w torbach/workach, np. lnianych (tutaj sprawdzą się worki z motywami „końskimi”) oraz organizerach. Producenci oferują także gotowe zestawy (utrzymane w jednej tonacji kolorystycznej) do pielęgnacji w praktycznych torbach, gdzie każda rzecz ma swoje miejsce. A także zestawy do zaplatania grzywy (do zaplatania grzywy potrzebne są gumki – różne kolory i zestawy – jest to asortyment szczególnie chętnie kupowany przez młodych jeźdźców).
jego opiekuna. Oparte są na naturalnych olejkach eterycznych i nieszkodliwe dla zdrowia koni i ludzi. Można je też stosować u psów i równolegle polecać również ich właścicielom.
Drobne wyposażenie
Poza produktami do pielęgnacji koni i repelentami w sklepie można oferować drobne wyposażenie niezbędne do użytkowania jeździeckiego konia oraz do przygotowania go do jazdy. Uwiązy można ekspono-
wać podobnie jak smycze dla psów. Ponieważ są różnokolorowe i mają różną długość oraz mocny zaczep (karabińczyk zwykły lub bezpieczny) budzą też zainteresowanie właścicieli dużych psów (jako mocne i wygodne smycze). Właściciele koni często chętnie nabywają po kilka. Kantary również nie wymagają wiele miejsca, a ich wybór jest bardzo duży (też różne kolory, faktury, rozmiary, np. źrebięcy, pony, full). Kantary są przez konie gubione, przecierają się itp., więc jest to asortyment, który dobrze się sprzedaje. Przystępna cena powoduje, że też są chętnie kupowane przez młodych jeźdźców. W celu ochrony końskich nóg podczas jazdy zakłada się koniom ochraniacze (modele osobno na przednie i tylne nogi; różne rozmiary, tworzywa oraz kolory) oraz owijki (różne kolory, sprzedawane w zestawach po 4 sztuki). Ochraniacze stabilizują stawy i ograniczają ryzyko kontuzji. Ważna jest łatwość zapinania, ale też trwałość (dobre mocowanie). Ochraniacze i owijki można prać. W czasie słoty na kopyta zakłada się również specjalne kalosze (gumowe, neoprenowe, sprzedawane po dwie sztuki). Dobrym pomysłem jest także wzbogacenie oferty o czapraki, czyli podkładki pod siodło (najlepiej wszechstronne; ale są też modele ujeżdżeniowe oraz siodłowe). Większość osób korzysta z kilku sztuk jednocześnie (przesiąkają potem i się brudzą, także trzeba je regularnie prać). Występują w wielu kolorach i przedziałach cenowych. Mogą być pikowane lub drobnopikowane. Ciekawym dodatkiem do oferty jest nawiązanie współpracy z firmą, która wyszywa czy nadrukowuje indywidualne oznaczenia na czapraku (np. imię konia, motyw konia, nazwa stajni itp.).
Coś na owady
W okresie późnowiosennym i letnim uciążliwe zarówno na pastwisku, jak i podczas jazd są owady niepokojące konia (i jeźdźca). Rynek oferuje różne preparaty odstraszające (repelenty), którymi spryskuje się lub naciera konia przed jazdą oraz przed wyjściem na padok, aby ograniczyć ilość ukąszeń. Specyfiki mają przyjemny zapach, który nie jest uciążliwy ani dla zwierzęcia, ani dla
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Hippika w sklepie zoologicznym – co dla konia?
Wspominaliśmy już o problemie z owadami w sezonie wiosenno–letnim. Jednym z elementów, który ogranicza nerwowość konia oraz potrząsanie głową, jest specjalna siatka –moskitiera oraz nauszniki (mogą być ozdobne, z dopinanymi kokardami i dopasowane do czapraka).
Dodatki żywieniowe
Dla koni można też zaoferować dodatki żywieniowe. Najchętniej kupowane są tzw. „cukierki” dla koni, czyli specjalnie formowane przekąski stosowane jako nagrody. Producenci oferują je w różnych smakach (np. jabłkowe, bananowe, truskawkowe, marchewkowe, miętowe, owocowo–warzywne), teksturach oraz kształtach. Są znacznie zdrowsze dla konia niż przysłowiowy cukier. Mogą być wzbogacane o dodatki mineralno–witaminowe czy ziołowe. Są pakowane w woreczki lub wiaderka. Do cukierków można od razu polecać torebki/woreczki na nagrody (to oferta również dla właścicieli psów), które mocuje się np. do paska. Są też dostępne suplementy mineralno–witaminowe w formie batonów, ale także tradycyjne witaminy
w formie płynnej, granulatu, tubostrzykawki lub w proszku. Konie warto także suplementować w oleje (roślinne, np. lniane, ryżowe lub rybie). Dzięki zawartości kwasów omega wspomagają trawienie, poprawiają kondycję skóry, wzmacniają sierść, poprawiają funkcjonowanie układu immunologicznego. Podobnie jak dla królików i gryzoni, tak dla koni można zaproponować opakowania (woreczki/wiaderka) suszonych ziół lub suplementów typu drożdże piwne, algi morskie czy czosnek. Także tzw. chipsy, czyli suszona marchew, burak, jabłko. Są też preparaty ziołowe (mieszanka ziół) na konkretne problemy, np. na poprawę sierści, przeciwświądowe, poprawiające trawienie, uspokajające, na wzmocnienie odporności itd.
Na zakończenie jako ciekawostkę warto dodać, że producenci zabawek dla zwierząt stworzyli także linie wyrobów dla koni, np. specjalne piłki z uchwytem, lizawki–zabawki do powieszenia w boksie, oraz piłki na przysmaki, służące do stymulowania naturalnych zachowań pastwiskowych. Wszystko to jest dostępne w różnych wzorach i kolorach, które zaspokoją gusta nawet najbardziej wybrednego klienta (i jego wierzchowca).
57
58 NOWOŚCI AQUAEL REEF MASTER LED – teraz jeszcze lepszy! AQUAEL wprowadził do swojej oferty nowość – udoskonalony zestaw do zakładania akwarium morskiego REEF MASTER LED, wyposażony w nowoczesne, energooszczędne oświetlenie LED COB. Przypomnijmy, że REEF MASTER jest zestawem o wymiarach 60x45x40 cm i pojemności ok. 80 l netto z rozbudowanym panelem filtracyjnym ukrytym za tłem (wraz z panelem pojemność zestawu to 105 l). Wersja LED różni się rodzajem zastosowanego oświetlenia. Zamiast tradycyjnych świetlówek T5 są wyposażone w trzy moduły oświetleniowe zawierające po dwie 6–watowe diody LED COB. Skrót COB („chips on board”) oznacza, że każda z takich diod składa się w rzeczywistości z kilkudziesięciu (w tym przypadku 83) maleńkich diod. Poprzez ich umiejętny dobór można uzyskać światło o praktycznie dowolnych właściwościach. Środkowy moduł oświetleniowy zainstalowany w nowym zestawie REEF MASTER emituje światło aktyniczne (niebieskie), zaś dwa pozostałe – światło białe. Ich połączenie zapewnia prawidłowy wzrost koralowców oraz naturalny wygląd wnętrza zbiornika. W porównaniu ze starszym modelem oświetlenie w nowym REEF MASTER LED zużywa tylko 36 W na godzinę (a nie 72 W), dzięki czemu pozwala na zaoszczędzenie na rachunkach za energię elektryczną.
Argumenty sprzedaży: • nowoczesne, energooszczędne oświetlenie • brak konieczności wymiany świetlówek (moduły działają do 10 lat) • kompletne wyposażenie • możliwość efektywnej sprzedaży łączonej (ryby, bezkręgowce, preparaty, pokarmy itp.) • dwie wersje kolorystyczne: biała i grafitowa • idealny jako pierwsze akwarium morskie
Producent: AQUAEL Janusz Jankiewicz Sp. z o.o. www.aquael.pl
Nowe podkładki pod akwaria od AQUAEL W ofercie AQUAEL pojawiły się nowe, uniwersalne podkładki ochronne pod akwaria, wykonane z gęstej i odpornej na uszkodzenia pianki. Nowe podkładki ochronne mają ciemny kolor, dzięki czemu po umieszczeniu pod zbiornikiem są praktycznie niewidoczne. Doskonale chronią delikatne, szklane dno akwarium przed uszkodzeniem. Ich zastosowanie jest szczególnie istotne w przypadku dużych i ciężkich zbiorników. Jednocześnie zabezpieczają powierzchnię mebla przed porysowaniem przez szklane dno akwarium (można stosować je w tym celu również pod terraria). Stanowią także zabezpieczenie termiczne, ograniczając „uciekanie” ciepła ze zbiornika i zmniejszając zużycie energii elektrycznej na ich ogrzewanie. Nowe podkładki są dostępne w rozmiarach: 40x25 cm, 60x30 cm, 80x35 cm, 100x40 cm 120x40 cm i 150x50 cm dopasowanych do rozmiarów dna standardowych zbiorników AQUAEL i AQUA SZUT (oraz większości innych producentów). Starannie dobrany materiał, z którego zostały wykonane, zapewnia długotrwałe użytkowanie oraz doskonałą ochronę dna akwarium przed pęknięciem.
Argumenty sprzedaży: • szeroka gama rozmiarów • wyjątkowo gęsta pianka idealnie chroniąca dno zbiornika • ciemny kolor (mało widoczne pod akwarium) • zapewniają izolację termiczną dna akwarium = niższe koszty ogrzewania • chronią powierzchnię mebla przed porysowaniem
Dystrybutor: AQUAEL Janusz Jankiewicz Sp. z o.o. www.aquael.pl
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Nowości na rynku
Trzy nowe produkty w linii BOSCH HPC PLUS! Już wkrótce do świetnie przyjętej linii BOSCH HPC PLUS dołączą trzy nowe produkty. Wszystkie nowe produkty to karmy bezzbożowe, nie zawierające glutenu, produkowane ze świeżego mięsa. HPC SOFT MINI Rehwild & Kartoffel to karma oparta na świeżej sarninie (min. 40%) przeznaczona dla wszystkich psów ras małych. Wysoka wilgotność powoduje, że krokiet jest wyjątkowo miękki, co jest niezwykle istotne w przypadku niedużych psów. Produkt dostępny w opakowaniach 1 kg oraz 2,5 kg. HPC SOFT SENIOR Land–Ziege & Kartoffel to karma dedykowana dla psów starszych, a także psów z nadwagą oraz po kastracji i sterylizacji. Wysoka zawartość świeżej koziny to gwarancja idealnie zbilansowanej karmy, a wysoka wilgotność krokieta powoduje, że jest on miękki i dużo chętniej jedzony niż zwykła, twarda karma. Produkt dostępny w opakowaniach 1 kg, 2,5 kg, 12,5 kg. HPC SOFT Hühnchen & Banane to produkt oparty o świeże, niemrożone mięso z kurczaka (min. 60%). Dzięki dodatkowi bananów (min. 8%) produkt wyróżnia się wyjątkową smakowitością oraz doskonałym zbilansowaniem. Jednocześnie jest idealny dla psów wybrednych oraz z wrażliwym przewodem pokarmowym. Dostępny w opakowaniach 1 kg, 2,5 kg, 12,5 kg.
Eleganckie bufety dla kotów i psów od Crazy World Pets Polecamy bardzo eleganckie bufety dla kotów i psów wykonane z lakierowanej płyty MDF lub lakierowanego drewna. Idealnie pasują do eleganckich, nowoczesnych wnętrz kuchni. Dostępne w 6 rozmiarach w różnych wersjach kolorystycznych. Odpowiednio zabezpieczone przed wpływem wody, łatwe w utrzymaniu czystości. Ich wysokość ułatwia wygodną pozycję w czasie spożywania pokarmu. Zwierzak nie będzie musiał się już więcej schylać, a nacisk na jego kręgi w czasie jedzenia znacznie się zmniejszy. Prawidłowa postawa psa zmniejsza ryzyko problemów trawiennych występujących często u psów połykających pokarm. Szczególnie polecany dla kotów i psów w starszym wieku oraz z problemami zdrowotnymi. http://crazyworldpets.pl
Ceramiczny emiter ciepła od Exo Terra Firma Hagen, uzupełniając ofertę, wprowadziła na polski rynek kolejny produkt Exo Terra – ceramiczny emiter ciepła o mocy 250 W. Urządzenie to jest niezbędne w terrariach o charakterze pustynnym oraz w dużych zbiornikach, w których należy zachować wysoką temperaturę. Produkty dostępne u dystrybutorów firmy Hagen: Ara z Warszawy, Astor Food z Gorzowa Wlkp., Eskulap z Krakowa, Mega Zoo z Warszawy, Rokus z Inowrocławia, Łodzi i Gdańska, Zoo Centrum Skubiszyńscy z Poznania oraz Zoolog z Wrocławia.
59
60 NOWOŚCI Kryjówka dla żółwia od Exo Terra Firma Hagen wprowadza do swojej linii produktów Exo Terra jaskinię kryjówkę dla żółwi. Kryjówka ma naturalny wygląd, została wyprodukowana z wysokiej jakości, nietoksycznych żywic. Będzie estetycznym uzupełnieniem wyposażenia zbiornika przeznaczonego dla żółwi. Pomoże im redukować stres, dając miejsce do ukrycia i wypoczynku. Produkty dostępne u dystrybutorów firmy Hagen: Ara z Warszawy, Astor Food z Gorzowa Wlkp., Eskulap z Krakowa, Mega Zoo z Warszawy, Rokus z Inowrocławia, Łodzi i Gdańska, Zoo Centrum Skubiszyńscy z Poznania oraz Zoolog z Wrocławia.
Automatyczny karmnik dla żółwi wodnych od Exo Terra Firma Hagen wprowadziła do swej oferty karmnik automatyczny dla żółwi wodnych pod marką Exo Terra. Konstrukcja karmnika oparta jest na sprawdzonym od wielu lat podobnym urządzeniu przeznaczonym dla ryb. Taki produkt na pewno przyda się w ofercie każdego sklepu terrarystycznego przed zbliżającymi się wakacjami. Produkty dostępne u dystrybutorów firmy Hagen: Ara z Warszawy, Astor Food z Gorzowa Wlkp., Eskulap z Krakowa, Mega Zoo z Warszawy, Rokus z Inowrocławia, Łodzi i Gdańska, Zoo Centrum Skubiszyńscy z Poznania oraz Zoolog z Wrocławia.
AQUAGUARD PLUS Uzdatniacz – natychmiast przekształca wodę kranową w zdrowe i naturalne środowisko. AZOO PLUS AQUAGUARD PLUS zawiera nową formułę i wiele specjalnych substancji organicznych, które wzmacniają zdolność buforowania pH w akwarium. Natychmiast przekształca wodę wodociągową w zdrowe, bogate i naturalne środowisko wodne dla ryb tropikalnych. Zawiera zaawansowane funkcje, jak usuwanie amoniaku, chloraminy i amoniaku pozostałego po rozbiciu cząsteczki chloraminy. Woda kranowa w jednej chwili po użyciu Aquaguard Plus zostaje oczyszczona z amoniaku, chloraminy, chloru, metali ciężkich i jednocześnie wzbogacona o dobroczynne składniki, które hamują rozwój patogenów i chronią błonę śluzową ryb. Ponadto Aquaguard Plus zawiera bogaty kompleks witaminy B (B1, B2, B6), który pomaga złagodzić stres ryb, wzmacnia system odpornościowy i metabolizm ryb. Super koncentrat – wydajność 10 ml/100 l wody. Dystrybutor: Aquaray Hurtownia Akwarystyczna www.aquaray.pl
ZoobiZnes 6/2015
Nowości na rynku
Bezpieczny start akwarium – naturalna sucha skała Nature’s Ocean Przedstawiamy świetną alternatywę dla żywej skały – skałę Live Rock firmy Nature’s Ocean. Jest to naturalna skała pozyskana z oceanu, poddana specjalnemu procesowi osuszania i czyszczenia. Sucha skała Nature’s Ocean jest pozbawiona „nieproszonych gości”, przez co jej stosowanie jest bezpiecznie. Jest łatwiejsza i wygodniejsza w układaniu w zbiorniku przed jego zalaniem. Ze względu na to, że jest wysuszona, łatwiej ją skleić i stworzyć z niej wymarzoną aranżację, a następnie zalać wodą. Po zalaniu zbiornika skała Nature’s Ocean od zwykłej żywej skały różni się tylko czasem dojrzewania. Live Rock Nature’s Ocean potrzebuje więcej czasu na dojrzenie, aczkolwiek docelowo porasta glonem wapiennym, a jej wnętrze zasiedlają bakterie i staje się w 100% żywą skałą. Aby przyspieszyć dojrzewanie zbiornika, używamy preparatu Stability firmy Seachem, zawierającego mieszaninę bakterii tlenowych, beztlenowych oraz fakultatywnych. Polecamy także użycie żywego piasku oraz naturalnej wody morskiej Nutri SeaWater od Nature’s Ocean, które także są pozyskiwane z oceanu i dodatkowo wzbogacone o dobroczynne bakterie. Skała Nature’s Ocean jest tańszym i prostszym rozwiązaniem.
Unikalne przysmaki od KARLIE FLAMINGO „BRAWNY” od KARLIE FLAMINGO to linia wyjątkowych, naturalnych przysmaków dla wymagających psów. Te unikalne produkty zawierają kwasy tłuszczowe omega–3 doskonale wpływające na zdrową skórę i lśniącą sierść. Przysmaki „BRAWNY” występują w wielu różnych wariantach, dzięki czemu łatwo dopasować ich rodzaj dla każdego psa. SPRAWDŹ TEŻ INNE PRODUKTY KARLIE FLAMINGO. W OFERCIE JUŻ PONAD 100 RODZAJÓW PRZYSMAKÓW!
Wielkość pojedynczych kawałków waha się średnio od 10 do 20 cm, także jest to idealny rozmiar do tworzenia wspaniałych aranżacji. Skała jest oferowana w opakowaniach kartonowych po około 18 kg. www.zoofokus.pl
Karma Essential Contour od FEEDSTAR Essential Contour w swoim składzie zawiera 65% mięsa z: kurczaka, kaczki, łososia i pstrąga, w tym 35% składu mięsnego stanowi mięso świeże najwyższej jakości z mięśni poprzecznie prążkowanych. Nasza karma jest również całkowicie pozbawiona glutenu (bez udziału zboża), a źródło węglowodanów zostało zastąpione zdrowymi, lekkostrawnymi oraz niealergizującymi warzywami, owocami i ziołami. Essential Contour przeznaczony jest dla psów wszystkich ras oraz dla psów z tendencją do nadwagi, suk sterylizowanych, psów po kastracji i z nietolerancją glutenu. Żeby utrzymać prawidłową masę ciała pupila, należy przestrzegać dawkowania karmy zalecanego przez producenta i umieszczonego na opakowaniu. Karma w swoim składzie zawiera ryby – naturalne źródło kwasów omega–3 i omega–6, a także glukozaminę oraz chondroitynę. FEEDSTAR Sp. z o.o. ul. Królewska 6, 05–825 Grodzisk Mazowiecki tel. (22) 82 82 999 e–mail: biuro@feedstar.pl, www.feedstar.pl infolinia sprzedażowa: (22) 2 500 600
61
62 NOWOŚCI MARKA ONE-A-DAY Przedstawiamy nowe produkty na rynku przysmaków dla psów wszystkich ras dostępne w wyłącznie w sklepach zoologicznych, których jedynym bezpośrednim dystrybutorem jest firma FEEDSTAR z siedzibą w Grodzisku Mazowieckim. Przysmaki MICRO TREATS I DUO HEARS mogą być wykorzystywane w formie nagrody podczas szkoleń i spacerów oraz jako przekąska między posiłkami. Produkty One–a–day to grupa wyselekcjonowanych przysmaków dla psów, przygotowanych według najwyższych standardów żywieniowych gwarantujących doskonałe walory smakowe oraz spełniających wiele parametrów funkcjonalnych.
Wszystkie nasze produkty są doskonale zbilansowane. Niska zawartość kaloryczna, tj. 236 kcal/100 g, nie ma wpływu na wzrost masy ciała (zalecane dawkowanie producenta, umieszczone na opakowaniu).
Wszystkie produkty One–a–day nie zawierają w swoim składzie dodatku cukru oraz tłuszczu
Proces produkcji One–a–day odbywa się bez udziału białka pochodzenia zwierzęcego. Wszystkie produkty zawierają dodatek zakwaszacza stabilizującego florę bakteryjną przewodu pokarmowego.
Produkty One–a–day przeznaczone są dla wszystkich ras psów od 6 tyg. życia.
FEEDSTAR Sp. z o.o. ul. Królewska 6, 05–825 Grodzisk Mazowiecki tel. (22) 82 82 999 e–mail: biuro@feedstar.pl, www.feedstar.pl infolinia sprzedażowa: (22) 2 500 600
UNIKALNE PRZYSMAKI OD KARLIE FLAMINGO Karlie Flamingo to największy producent przysmaków dla psów i kotów w Europie. W ofercie znajduje się ponad 300 rodzajów przekąsek i gryzaków, charakteryzujących się najwyższą jakością.
Karlie Flamingo Snacks to linia wyjątkowych, naturalnych przysmaków dla wymagających psów i kotów. Te unikalne produkty zawierają kwasy tłuszczowe omega–3 oraz inne składniki doskonale wpływające na zdrowie każdego zwierzaka. Dystrybutor (centralna Polska): PPHU Millmar www.millmar.pl Generalny importer: El Dorado Dystrybucja Sp. z o.o. www.eldorado.sklep.pl
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
Nowości na rynku
KARMY HYPOALERGICZNE COTECNICA – GOTOWA RECEPTA NA PROBLEMY Z ALERGIĄ Psy mogą wykazywać nietolerancje i alergie często związane z dietą. Najczęstszym źródłem tych alergii i nietolerancji są zazwyczaj zboża i białka zwierzęce. COTECNICA MAXIMA GRAIN FREE HYPOALLERGENIC oferuje unikalną formułę bez zbóż i z jedynym źródłem białka zwierzęcego, co sprawia, że jest pokarmem o niskiej możliwości uczulającej, idealna do określenia przyczyn alergii i unikania jej skutków. W tej linii mamy dwa produkty: Hypoallergenic Lamb oraz Hypoallergenic Fish. MAXIMA GRAIN FREE HYPOALLERGENIC LAMB Formuła bez zbóż i z jednym źródłem białka zwierzęcego sprawia, że jest pokarmem o niskiej możliwości uczulającej. Zawiera 50% świeżego mięsa jagnięcego, które zapewnia białka najwyższej jakości, wyjątkowy smak i wspomaga lepsze wykorzystanie składników pokarmowych. Zawiera również naturalne przeciwutleniacze (polifenole i tokoferole) i witaminy, które wspomagają proces starzenia się komórek i wspomagają prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Skład: jagnięcina (min. 50% świeżego mięsa), groszek, tłuszcz, tapioka, karob, skrobia ziemniaczana, cytrusy, jabłko, pulpa buraczana, chlorek sodu, lucerna, fruktooligosacharydy (FOS), wyciąg z drożdży (MOS), algi morskie, glukozamina, chondroityna, wyciąg z roślin (cytrusy i rozmaryn), Yucca schidigera, lecytyna, rośliny (tymianek, kwiat rumianku, koper włoski, jeżówka). Opakowanie: 3 kg / 14 kg. Zawiera naturalne antyoksydanty.
Zawiera 20% świeżych ryb, które zapewniają białka najwyższej jakości, wyjątkowy smak i wspomaga lepsze wykorzystanie składników pokarmowych. Zawiera również naturalne przeciwutleniacze (polifenole i tokoferole) i witaminy, które wspomagają proces starzenia się komórek i wspomagają prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Skład: ryby (min. 20%), tapioka, tłuszcz zwierzęcy, groszek, karob, skrobia ziemniaczana, cytrusy, jabłko, pulpa buraczana, chlorek sodu, lucerna, fruktooligosacharydy (FOS) i wyciąg z drożdży (MOS), algi morskie, pirofosforan tetrasodowy, glukozamina, chondroityna, wyciągi z roślin (cytrusy, rozmaryn), Yucca schidigera, lecytyna, rośliny (tymianek, kwiat rumianku, koper włoski, jeżówka). Opakowanie: 3 kg / 14 kg. Zawiera naturalne antyoksydanty.
MAXIMA GRAIN FREE HYPOALLERGENIC FISH Formuła bez zbóż i z jednym źródłem białka zwierzęcego sprawia, że jest pokarmem o niskiej możliwości uczulającej.
Linia produktów „Natural” firmy Alegia Coraz większą uwagę przywiązuje się do zdrowego, zbilansowanego odżywiania. Ten trend coraz dynamiczniej wkracza także na półki z żywnością dla zwierząt. Firma Alegia popierając zdrową i naturalną żywność wprowadza linię produktów Natural. Produkty z tej linii charakteryzują się wysoką zawartością witamin pochodzenia naturalnego, nie zawierają żadnych chemicznych polepszaczy smaku i konserwantów. Są to produkty w 100% naturalne a tym samym zdrowe i smaczne. Pochodzące prosto z natury zawierają: • witaminę C, B1, B2, E, K i prowitaminę A, • żelazo, błonnik, • beta – karoten, • witaminizują i wzmacniają organizm, • wspomagają trawienie oraz działają przeciwbakteryjnie, • oczyszczają organizm • dbają o kondycję skóry i sierści zwierzaka Aby zachować ich wszystkie walory smakowe i zapachowe wszystkie produkty linii Natural pakowane są ręcznie specjalnie dla Waszych pupili. Alegia Ł. Rater tel. 796 262 014 e-mail: biuro@alegia.pl www.alegia.pl
lodyga pietruszki
naturalny przysmak dla gryzoni
63
64 NOWOŚCI Kokon KIVIKIS Nowoczesny, stylowy kokon, wykonany w 100% z naturalnej, ekologicznej, ręcznie filcowanej wełny merynosów. Każdy kot będzie w nim spał i będzie się na nim wylegiwał. Kokon spełni także najbardziej wyrafinowane zabawowe kocie fantazje. Jest miękki, przytulny, a wąskie wejście i zaciemnione wnętrze są idealną kryjówką. Dane kontaktowe: tel.: +48 536–433–233; e–mali: hello@cosyanddozy.com www.cosyanddozy.com https://www.facebook.com/cosyanddozy
Argumenty sprzedaży: • unikalny, atrakcyjny design • kokon wykonany z naturalnej, ekologicznej, ręcznie filcowanej wełny merynosów • barwiony ekologicznymi barwnikami • każdy kokon ma swój unikalny kształt • wełna merynosów posiada samoczyszczące właściwości • przytulne, ciepłe i zacienione wnętrze kokonu
GLOSSY WHITE – lśniąca elegancja w nowej odsłonie Nowe produkty w ofercie AQUAEL! Linia ekskluzywnych zestawów akwariowych GLOSSY rozszerzyła się o białe modele GLOSSY WHITE idealne do zakładania eleganckich akwariów słodkowodnych dostosowanych kolorystyką do wystroju nowoczesnych wnętrz. Zestawy GLOSSY WHITE posiadają wszystkie atuty znanych już i cenionych przez użytkowników zestawów GLOSSY. Składają się ze specjalnie podwyższonego zbiornika wykonanego ze szkła typu „OPTI” (o podwyższonej przejrzystości), klejonego białym silikonem, w którego wnętrzu, w górnej części wklejono pokrywę z oświetleniem. Dzięki temu nowatorskiemu rozwiązaniu uzyskano wyjątkowy efekt jednolitej, szklanej bryły, zwieńczonej elegancką, białą opaską. Zestawy GLOSSY WHITE doskonale komponują się z nowoczesnymi wnętrzami i stanowią niebanalny element ich wystroju. Pokrywy zestawów zawierają nowoczesne oświetlenie LED COB, które zapewnia prawidłowy rozwój roślin oraz naturalny wygląd wnętrza zbiornika. W skład zestawu wchodzą dwa energooszczędne moduły oświetleniowe, zaś dwa kolejne można zaoferować kupującemu jako akcesoria dodatkowe, co stwarza możliwość efektywnej sprzedaży łączonej. Zastosowanie tych modułów zmniejsza o 50% koszty oświetlenia akwarium oraz eliminuje konieczność częstej wymiany świetlówek. W tylnej części pokrywy znajdują się specjalne otwory montażowe. Pozwalają one na swobodne zainstalowanie dowolnego filtra kanistrowego i innych urządzeń akwarystycznych. Zestawy GLOSSY WHITE idealnie nadają się do zakładania zbiorników roślinnych, biotopowych oraz tradycyjnych akwariów towarzyskich. Są oferowane w trzech rozmiarach od 80 do 120 cm długości (pojemność od 125 do 260 l). Do każdego zestawu GLOSSY WHITE można dokupić specjalną białą szafkę utrzymaną w tym samym stylu. Zestaw GLOSSY WHITE razem z szafką tworzy zwartą, elegancką bryłę, która olśniewa elegancją.
Argumenty sprzedaży: • umożliwiają efektywną sprzedaż łączoną (zestaw + szafka + dodatkowe moduły oświetleniowe + wyposażanie techniczne) • poszukiwane na rynku rozwiązania (szkło typu „OPTI” + oświetlenie LED COB) • niespotykany efekt wizualny • w najmodniejszym obecnie białym kolorze • podwyższone (w stosunku do standardowych zestawów dostępnych na rynku) • uniwersalne – do zakładania każdego typu akwarium (towarzyskie, roślinne, naturalne, biotopowe).
Producent: AQUAEL Janusz Jankiewicz Sp. z o.o. www.aquael.pl
ZoobiZnes 6/2015
www.zoobiznes.pl
66 ZAPYTAJ WETERYNARZA
Porady
weterynaryjne
Klienci się czasem pytają, czy na kruche pazury kotów można podawać jakieś witaminy czy inne suplementy, czy jest to problem z diety. Ale kolega „kociarz” mi powiedział, że takie złuszczające pazury u kotów są normalne. Nie chciałbym zaszkodzić zwierzakom, więc moje pytanie brzmi – jak to właściwie jest z tymi pazurami? Faktycznie kocie pazury mają dość specyficzną budowę warstwową i zdarza się obserwować, iż się złuszczają. Jest to normalne zjawisko, wspomagające ostrzenie pazurów. Rzadziej obserwowane u kotów wychodzących – gdyż one dbają o swoje pazury aktywnie eksplorując teren. Koty domowe ostrzą pazury o meble lub drapaki – wówczas przy drapaku można znaleźć elementy pazurów przypominające łuski. Ważna jest kontrola długości pazurów i ich prawidłowe
ZoobiZnes 6/2015
obcinanie. Zdarzają się też urazy mechaniczne, które skruszają pazur lub powodują jego rozdwajanie. Natomiast nadmierna kruchość pazurów, ich rozwarstwianie (onychorrexis) oraz rozszczepianie i pękanie (onychoschisis) mogą świadczyć bądź o niedoborach w diecie (np. przy żywieniu jednostronnym lub karmą kiepskiej jakości), ale także o chorobie zwierzęcia. Niezbędny jest wnikliwy wywiad. Przy niedoborach można polecać zmianę karmy, urozmaicenie diety oraz suplemen-
tację preparatami z cynkiem, biotyną oraz NNKT. Jeśli oprócz zmian pazurów kot traci apetyt, chudnie, staje się osłabiony – wówczas zastanawiamy się nad przyczynami choroby układowej. Jeśli okolica łapy jest bolesna, dochodzi do utraty włosa, zniekształcenia pazurów, ich ciemnienia albo utraty i braku odrastania, może świadczyć o zmianach bakteryjnych, grzybiczych, a nawet chorobie onkologicznej lub autoimmunoagresji.
www.zoobiznes.pl
Porady weterynaryjne
Czy możliwe jest, że po sterylizacji suka dostaje cieczki? Bo klientka przyszła kupować majtki na cieczkę i powiedziała, że niedawno suczka zabrana ze schroniska i jest po sterylizacji. A może to jakiś objaw chorobowy? Oczywiście zabieg sterylizacji (usunięcie jajników i macicy) ma na celu wyeliminowanie zdolności rozrodczych zwierzęcia, a także uniknięcie uciążliwości związanych z okresem rujowym. Cieczka nie powinna występować. Natomiast może się zdarzyć (są to odosobnione przypadki), że podczas zabiegu nie zostanie usunięty cały jajnik i nawet niewielki jego fragment pozostający w jamie brzusznej (tzw.
odprysk) może pozostać aktywny hormonalnie. Wówczas suka normalnie przechodzi cykl płciowy i wykazuje objawy cieczki (ilość wydzieliny może być dużo mniejsza), może wzbudzać zainteresowanie samców. Jednak nie dojdzie do ciąży, gdyż brak jest macicy. Pozostają jednak uciążliwości okresu cieczki dla właściciela oraz ryzyko wystąpienia tzw. „ciąży urojonej”. Zazwyczaj podejmuje się kolejną
interwencję chirurgiczną, w celu odnalezienia i usunięcia pozostawionego fragmentu jajnika. Może być to także objaw chorobowy, gdyż niektóre guzy o charakterze nowotworów mogą posiadać aktywność gruczołową i wytwarzać hormony lub inne związki o podobnym charakterze i działaniu. Zatem niezbędna jest prawidłowa diagnostyka.
Czy są jakieś zasady dołączania nowego kota do już zadomowionego, starszego? Słyszałam, że takie „jedynaki” czasem bardzo niechętnie reagują na konkurencję. Pytam, bo u nas w sklepie wspieramy kocią fundację, zachęcamy do adopcji, mamy taką galerię zdjęć itd., ale ludzie właśnie często się boją kolejnego zwierzaka w domu i zamieszania. Chciałabym umieć im doradzić. A może coś z oferty sklepu można by polecać, np. feromony? Pomysł posiadania drugiego kota jest dobry, jeśli chcemy zapewnić swojemu pupilowi towarzystwo i partnera do zabaw. Oczywiście należy być przygotowanym na potencjalne problemy, które w dużej mierze zależą od charakteru obu osobników. Dlatego warto wiedzieć coś o kocie, którego chcemy wprowadzić jako nowego, nie tylko kierować się jego urodą. Sterylizacja/ kastracja sprzyja także złagodzeniu charakteru. Nie poleca się łączenia dwóch dominujących osobników. Oba zwierzaki powinny być profilaktycznie obejrzane przez lekarza weterynarii, odpowiednio zaszczepione i odrobaczone. Zwierzę chore na choroby zakaźne, z grzybicą, zapasożycone itp. może zagrażać zdrowiu drugiego osobnika. Koty jako zwierzęta terytorialne mogą początkowo źle zareagować na obecność „intruza” na swoim terenie, wręcz poczuć się zagrożone. Nowy kot może zareagować lękliwie i ten pierwszy okres w domu jest
z pewnością trudny i obciążający dla obu zwierzaków oraz opiekuna. W zależności od tego, czy osobniki są raczej bojowe, czy nieśmiałe, może dochodzić do bezpośrednich konfrontacji, odstraszania atakami (warczenie, syczenie, pogoń), bądź chowania się po kątach czy na szafach. Nieprzyjazne zachowania mogą dotyczyć kotów w różnym wieku (choć mówi się, że kocięta łatwiej się dostosowują) oraz obu płci. U domowego kota w związku ze stresem mogą się pojawić nietypowe wcześniej zachowania niepożądane, jak agresja wobec opiekuna, utrata apetytu czy posikiwanie poza kuwetą. Nie należy zwierzaków na siłę do siebie przekonywać, zmuszać do bezpośrednich kontaktów. Nowy kot powinien móc sam zdecydować o zwiedzaniu nowego miejsca, poznania terenu, można go pozostawić np. w otwartym transporterze. Czasem lepiej pozostawić koty w osobnych pomieszczeniach lub oddzielone płotkami, aby najpierw zapoznały
się ze swoim zapachem. Trzeba się zaopatrzyć w osobne miski dla obu zwierzaków oraz dodatkową kuwetę, aby dotychczasowy kot nie poczuł się dominowany przez nowego korzystającego z jego misek i toalety. Czuwać należy nad kontaktami między kotami i ewentualnie interweniować przy bardziej dramatycznych bójkach oraz wówczas, kiedy jeden z kotów jest wyjątkowo zastraszony. Uwaga opiekuna powinna być rozdzielona po równo dla obu zwierząt, nie powinno się faworyzować żadnego (tak, aby dotychczasowy kot nie poczuł się zaniedbywany). Można inicjować wspólne zabawy oraz próbować podawać ulubione przysmaki obu kotom w jednej dużej misce (takiej, aby nie musiały naruszać swojej przestrzeni podczas jedzenia). Z oferty sklepowej można polecać miski, kuwety, drapaki, zabawki dla kotów, przysmaki. Dla obniżenia poziomu stresu faktycznie można zastosować preparaty z feromonami.
ZooBiznes – Doradca Twojego Biznesu
Zadaj pytanie już dziś! Doradca Twojego Biznesu
redakcja@zoobiznes.pl facebook.com/ZooBiznes
67
68 Zapytaj prawnika
Porady
PRAWNE Szanowna Redakcjo, pracownik zwrócił się do mnie o zwolnienie od pracy w związku z wezwaniem do sądu. Proszę o informację, jakie mam obowiązki w tym zakresie. Ryszard z Pruszkowa
Sposób usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz zakres przysługujących pracownikom zwolnień od pracy, a także przypadki, których za czas nieobecności lub zwolnienia pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia określa rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (Dz.U. z 2014 r. poz. 1632, z późn. zm.), zwanego dalej „rozporządzeniem”. Wskazane powyżej przepisy określają, że pracodawca jest zobowiązany zwolnić od pracy pracownika od pracy na czas niezbędny do stawienia się na wezwanie: • organu administracji rządowej lub samorządu terytorialnego • sądu
ZoobiZnes 6/2015
• prokuratury • policji • organu prowadzącego postępowanie w sprawach o wykroczenia. Pracodawca udziela zatem pracownikowi zwolnienia od pracy na podstawie imiennego wezwania wystosowanego przez sąd zobowiązującego pracownika do osobistego stawiennictwa w charakterze strony lub świadka. Dowodem usprawiedliwiającym nieobecność pracownika – czas zwolnienia od pracy, jest, w świetle § 3 pkt. 4 rozporządzenia, adnotacja na wezwaniu potwierdzająca stawienie się pracownika na to wezwanie. Podkreślić należy tutaj, że zobowiązanie pracodawcy do zwolnienia pracownika w związku ze stawiennictwem się w sądzie nie oznacza, że
pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia, wręcz przeciwnie. Jest to nieobecność usprawiedliwiona, ale niepłatna. W razie skorzystania przez pracownika ze zwolnienia od pracy z tego tytułu, pracodawca na jego prośbę wydaje zaświadczenie określające wysokość utraconego wynagrodzenia za czas tego zwolnienia. Utracone przez pracownika wynagrodzenie liczone jest według zasad ustalania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. Niniejsze zasady obowiązują w przypadku, gdy pracodawca nie ustalił w wewnętrznych przepisach prawa pracy zachowania przez pracownika prawa do wynagrodzenia za czas zwolnienia od pracy z tego tytułu. W tym miejscu warto wymienić sytuacje, gdy pracodawca jest zobowiązany udzielić pracownikowi zwol-
www.zoobiznes.pl
Porady Prawne
nienia od pracy, a pracownik w okresie zwolnienia od pracy zachowuje prawo do wynagrodzenia, należą do nich m.in. tzw. urlopy okolicznościowe: • w razie ślubu pracownika lub urodzenia się jego dziecka – 2 dni • w razie zgonu i pogrzebu małżonka pracownika lub jego dziecka, ojca, matki, ojczyma lub macochy – 2 dni • w razie ślubu dziecka pracownika – 1 dzień • w razie zgonu i pogrzebu siostry, brata, teściowej, teścia, babki, dziadka, a także innej osoby pozostającej na utrzymaniu pracownika lub pod jego bezpośrednią opieką – 1 dzień. Pracownik zachowuje również prawo do wynagrodzenia, a pracodawca jest zobowiązany zwolnić pracownika będącego krwiodawcą na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa w celu oddania krwi. Uprawnienie do zwolnienia od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia pracownikowi będącemu krwiodawcą przysługuje również na czas niezbędny do przeprowadzenia zaleconych przez stację krwiodawstwa okresowych badań lekarskich, ale tylko w przypadku, gdy nie mogą one być wykonane w czasie wolnym od pracy. Rozporządzenie wskazuje, że pracodawca musi zwolnić pracownika od pracy, jeżeli obowiązek taki wynika z Kodeksu pracy, z przepisów wykonawczych do Kodeksu pracy (tj. rozporządzeń wydanych na podstawie delegacji ustawowej zawartej w Kodeksie pracy) albo z innych przepisów prawa. W odniesieniu do regulacji zawartych w Kodeksie pracy wymienić można sytuacje, gdy pracodawca kieruje lub wyraża zgodę na podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracownika. Poprzez podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracownika w świetle
regulacji Kodeksu pracy rozumie się zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności przez pracownika. Pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą przysługuje (z zachowaniem prawa do wynagrodzenia): • urlop szkoleniowy: – 6 dni – dla pracownika przystępującego do egzaminów eksternistycznych – 6 dni dla pracownika przystępującego do egzaminu maturalnego – 6 dni dla pracownika przystępującego do egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe – 21 dni w ostatnim roku studiów – na przygotowanie pracy dyplomowej oraz przygotowanie się i przystąpienie do egzaminu dyplomowego • zwolnienie z całości lub części dnia pracy, na czas niezbędny, by punktualnie przybyć na obowiązkowe zajęcia oraz na czas ich trwania. Pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Jeżeli obydwoje rodzice lub opiekunowie dziecka są zatrudnieni, z uprawnienia tego może korzystać jedno z nich. Zwolnienie od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia przysługuje również pracownicy ciężarnej na zalecone przez lekarza badania lekarskie przeprowadzane w związku z ciążą, jeżeli nie mogą być one przeprowadzone poza godzinami pracy. Natomiast pracownicy karmiącej dziecko piersią, zatrudnionej w wymiarze co najmniej 4 godzin dziennie, przysługuje prawo do dwóch półgodzinnych przerw w pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. W sytuacji, gdy
pracownica karmi więcej niż jedno dziecko, ma wówczas prawo do dwóch przerw w pracy, po 45 minut każda. Przerwy te na wniosek pracownicy mogą być udzielane łącznie. Na podstawie Kodeksu pracy pracownikowi przysługuje również zwolnienie od pracy na czas niezbędny do wykonania okresowych i kontrolnych badań lekarskich z zakresu medycyny pracy. Z „przepisów prawa” należy wymienić ustawę z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych, która również określa obowiązki pracodawców w zakresie zwolnienia od pracy pracownika z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Dotyczy to pracowników o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, którzy na podstawie wskazanej ustawy mają prawo do zwolnienia od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia w wymiarze 21 dni roboczych w celu uczestniczenia w turnusie rehabilitacyjnym (na wniosek lekarza, pod którego opieką znajduje się ta osoba), nie częściej niż raz w roku. Zwolnienie z zachowaniem prawa do wynagrodzenia przysługuje również w celu wykonania badań specjalistycznych, zabiegów leczniczych lub usprawniających, a także w celu uzyskania zaopatrzenia ortopedycznego lub jego naprawy, jeżeli czynności te nie mogą być wykonane poza godzinami pracy. Pracownikowi z ustalonym znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności przysługuje dodatkowy urlop wypoczynkowy w wymiarze 10 dni roboczych w roku kalendarzowym. Przepisy ustawy ograniczają łączną ilość dni urlopu dodatkowego z tytułu niepełnosprawności i zwolnienia od pracy w celu uczestniczenia w turnusie rehabilitacyjnym do 21 dni roboczych w roku kalendarzowym.
ZooBiznes – Doradca Twojego Biznesu
Zadaj pytanie już dziś! Doradca Twojego Biznesu
redakcja@zoobiznes.pl facebook.com/ZooBiznes
69
70 Zapytaj księgowego prawnika
Porady
Księgowe Urlop wypoczynkowy Każdy zatrudniony pracownik ma prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego. W roku kalendarzowym, w którym pracownik podjął pracę po raz pierwszy, uzyskuje on prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy w wymiarze 1/12 wymiaru urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku. W każdym następnym roku nabywa prawo do kolejnych urlopów. Wymiar urlopu wypoczynkowego wynosi: • 20 dni roboczych – jeżeli pracownik jest zatrudniony krócej niż 10 lat, • 26 dni roboczych – jeżeli pracownik jest zatrudniony co najmniej 10 lat. Dla zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy wymiar urlopu ustala się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy tego pracownika. Podstawą wymiaru urlopu jest odpowiednio 20 lub 26 dni. Niepełny dzień urlopu zaokrągla się w górę do pełnego dnia.
Wymiar urlopu w określonym roku kalendarzowym w odniesieniu do pracowników zatrudnionych tak w pełnym, jak i niepełnym wymiarze czasu pracy nie może przekroczyć odpowiednio do czasu zatrudnienia pracownika 20 lub 26 dni roboczych. Do okresu zatrudnienia wlicza się okresy poprzedniej pracy niezależnie od przerw w zatrudnieniu oraz sposobu ustania stosunku pracy. Jeżeli pracownik pozostaje jednocześnie w dwóch lub więcej stosunkach pracy, wliczeniu podlega także okres poprzedniego niezakończonego zatrudnienia w części przypadającej przed nawiązaniem drugiego lub kolejnego stosunku pracy. Urlopu udziela się w dni pracy pracownika, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, w wymiarze godzinowym odpowiadającym dobowemu wymiarowi czasu pracy pracownika w danym dniu. Jeden dzień urlopu odpowiada 8 godzinom pracy. Zasada ta obowiązuje również dla tych pracowników, dla których dobowa norma czasu pracy, wynikająca z odrębnych przepisów, jest niższa niż 8 godzin.
Podstawa prawna: ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (j.t. Dz.U. z 2014 r., poz. 1502 z późn. zm.).
ZooBiznes – Doradca Twojego Biznesu
Zadaj pytanie już dziś! Doradca Twojego Biznesu
ZoobiZnes 6/2015
redakcja@zoobiznes.pl facebook.com/ZooBiznes
www.zoobiznes.pl
Porady Księgowe
Droga redakcjo, W ostatnim czasie, przez pewne zdarzenia losowe wpadłem w zadłużenie wobec swoich dostawców. Nie byłem w stanie regulować na czas płatności za faktury. Księgowa żąda, abym co miesiąc dostarczał jej oświadczenie o niezapłaconych należnościach, w których minęło 30 dni od daty terminu płatności. Trochę się w tym gubię. Jak to się wylicza? Pozdrawiam Jurek C.
Od 30 listopada 2012 roku przedsiębiorców obowiązuje Ustawa z dnia 16 lipca 2012 o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w gospodarce. Jest to tzw. trzecia ustawa deregulacyjna. To ona określa problem przez Pana opisany, wskazując przepis ograniczający prawo do zaliczania w koszty wydatków faktycznie przez podatnika nieponiesionych (jak właśnie niezapłacone na czas faktury). Ta ustawa miała wyeliminować tworzenie się zatorów płatniczych. Jak to się przełożyło na praktykę, to sprawa dyskusyjna. Przepis jednak zobowiązuje do wykonania tzw. korekty kosztów
w przypadku nieuregulowania kwot wynikających z dokumentów (głównie faktur) zaliczonych do kosztów uzyskania przychodów (inaczej – kosztów podatkowych). Korekta jest zależna od ustalonych w dokumentach księgowych terminów płatności i należy jej dokonać, jeśli: 1. ustalony na fakturze lub innym dowodzie księgowym termin płatności wynosi mniej niż 60 dni – w miesiącu, w którym upływa 30 dni od tego terminu, 2. ustalony na fakturze lub innym dowodzie księgowym termin
płatności wynosi więcej niż 60 dni – w miesiącu, w którym upływa 90 dni od daty zaliczenia kwoty dokumentu do kosztów uzyskania przychodu. Korektę kosztów należy wykonać również w przypadku częściowej spłaty przeterminowanych należności w zakresie takim, w jakim pozostała niezapłacona ich część. Natomiast w miesiącu, w którym nastąpi częściowa lub całkowita spłata zadłużenia, podatnik może zaliczyć w koszty kwoty zapłaconych dowodów księgowych.
Droga redakcjo, Co oznacza pojęcie „ulga na złe długi”? Spotkałam się z takim określeniem i wiem, że dotyczy odliczenia VAT–u od starych faktur, ale o co dokładnie chodzi? Jakie długi można odliczyć i na jakich zasadach? Magda S.
Pani Magdo, Pani pytanie jest pewnym przedłużeniem poprzedniego. Ulga na złe długi to nic innego, jak możliwość odliczenia VAT–u od niezapłaconych faktur, w przypadku kiedy upłynęło 150 dni od terminu płatności za nie. Sprzedawca–podatnik ma prawo do skorzystania z ulgi, a więc korekty naliczonego VAT–u, jeżeli nieściągalność płatności została uwierzytelniona. Jeżeli więc w ciągu 150 dni od terminu określonego na fakturze nie wpłynie ona do sprzedawcy, nie zostanie zapłacona czy zbyta, można uznać, że ten warunek uwierzytelnienia został spełniony.
Z opisywanej ulgi można jednak skorzystać pod następującymi warunkami: 1. Sprzedawca musi być czynnym podatnikiem VAT, niebędącym w trakcie postępowania upadłościowego lub likwidacji. 2. Sprzedawca wykazał VAT należny od dokonanej dostawy lub usługi. 3. Zarówno sprzedawca, jak i nabywca muszą być czynnymi podatnikami VAT na dzień przed złożeniem deklaracji podatkowej. 4. Dłużnik nie może być w stanie likwidacji lub w trakcie postępowania upadłościowego na dzień poprzedzający złożenie deklaracji VAT przez sprzedawcę. 5. Nie upłynęły 2 lata od daty wystawienia faktury, licząc od końca
roku, w którym została wystawiona. 6. Wierzytelność nie została uregulowana lub zbyta do dnia złożenia deklaracji przez sprzedawcę. Jeśli te warunki są spełnione, sprzedawca składa deklarację podatkową wraz z zawiadomieniem na formularzu VAT–ZD. Jeżeli wierzytelność zostanie uregulowana po złożeniu deklaracji w urzędzie skarbowym, sprzedawca ma obowiązek zwiększenia podstawy opodatkowania w rozliczeniu za okres, w którym nastąpiła zapłata lub zbycie. Jeżeli nastąpi częściowa zapłata, podstawę opodatkowania i kwotę podatku należnego VAT nalicza się proporcjonalnie.
71
72 CO W TRAWIE PISZCZY...
Wakacje tuż, tuż… Mamy już czerwiec i lada dzień rozpoczną się tak wyczekiwane przez nasze dzieci wakacje. Niestety, tego samego o tym okresie roku nie mogą powiedzieć właściciele sklepów zoologicznych. Ba! Wielu z nich traktuje wakacje wręcz jako dopust boży, wiążą się bowiem ze znacząco (a niekiedy nawet bardzo znacząco) niższą liczbą kupujących, a co za tym idzie – z mniejszymi obrotami i wymiernymi stratami sklepu. Nic w tym dziwnego, udający się na urlopy klienci rzadziej wpadają do sklepów zoologicznych, ograniczając zakupy do niezbędnego minimum. Nie oznacza to jednak, że całkowicie zapominają w tym okresie o swoich płetwiastych, pełzających, dwu– lub czworonożnych pupilach. Co więcej, w czasie letniej kanikuły ujawniają często specyficzne potrzeby, które powinniśmy być w stanie zaspokoić, zwłaszcza, że może to wymiernie ograniczyć w naszej sklepowej kasie efekt „wakacyjnego dołka”.
Zwierzę w Podróży Zacznijmy od posiadaczy psów, kotów, ale także fretek, a niekiedy nawet królików. Wielu z nich udając się na urlop zapragnie zabrać swojego milusińskiego ze sobą. A zwierzak w podróży potrzebuje przecież stosownej wyprawki. Dlatego w okresie przedwakacyjnym w naszej ofercie nie powinno zabraknąć transporterów i toreb podróżnych, mat i smyczy samochodowych (z taką smyczą powinniśmy od razu oferować szelki przypominając klientowi, że jej przy-
ZoobiZnes 6/2015
pinanie do zwykłej obroży może być dla psa niebezpieczne). Dodatkowo warto uzupełnić ofertę kagańców (wiele osób „normalnie” nie zakłada ich psu, ale przed wyjazdem decyduje się na ich zakup ot, „na wszelki wypadek”). To także okazja do zaoferowania nowej smyczy, np. wygodnej w czasie wakacyjnych spacerów smyczy automatycznej. Na półkach naszego sklepu nie powinno również zabraknąć podróżnych butelek na wodę i składanych misek. Osobną grupę towarów stanowią repelenty i preparaty przeciwpa-
sożytnicze. Pamiętajmy, że wielu mieszkańców miast decyduje się na zabezpieczenie psa dopiero teraz, przed letnim wyjazdem na wieś czy do lasu. Przy okazji warto zaproponować im podręczny zestaw do usuwania kleszczy. Polećmy również adresatki przypinane do obroży – kosztują niewiele, a naprawdę mogą się przydać, bowiem praktyka uczy, że w czasie podróży i wyjazdów zestresowane czworonogi dość często się gubią (spokojny normalnie pies w nowym dla niego otoczeniu może niespodziewanie uciec).
www.zoobiznes.pl
Wakacje tuż, tuż… Ponieważ wiele czworonogów (a zwłaszcza psów) bardzo źle znosi upały, na czas podróży można polecać specjalne maty chłodzące oraz podwieszane na ściankach klatki mini–coolery na baterie (te ostatnie bardzo chętnie kupują również właściciele regularnie podróżujących na wystawy rasowych psów wystawowych). W podróży z czworonogiem, a zwłaszcza ze szczeniakiem, zawsze przydadzą się również maty typu dry–bed, doskonale chłonące wilgoć. Klientom, którzy zamierzają odbyć podróż z niewielkim psem samolotem, należy polecić transportery lub torby spełniające standardy certyfikatu IATA. Dzięki nim, po wcześniejszym zgłoszeniu i wniesieniu niewielkiej opłaty, w wielu liniach lotniczych będą mieli możliwość podróżować wraz ze swym pupilem w przedziale pasażerskim.
AKWARIUM W LECIE
Kolejną grupę wakacyjnych klientów stanowią akwaryści wyjeżdżający na urlop. Ryb wszak raczej nie da się zabrać ze sobą i często trzeba je pozostawić na dłużej bez opieki w domu. Większość akwarystów martwi się głównie tym, co będą wtedy jadły. Prawdę powiedziawszy, akurat to nie stanowi problemu, bowiem dobrze odkarmione, dorosłe, zdrowe ryby większości gatunków bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu zniosą 7–10–dniową głodówkę (co więcej, podobnie jak niektórym ludziom, może im to nawet wyjść na zdrowie). Aby uspokoić akwarystę, najlepiej polecić mu jednak automatyczny karmnik lub – ewentualnie – tzw. „pokarmy wakacyjne” w postaci wolno rozpusz-
czających się kostek. Należy jednak uświadomić klientowi, że znacznie bardziej niebezpieczne niż brak pokarmu jest zagrożenie wynikające z ewentualnego zatrzymania się filtra (filtry wszystkich marek i rodzajów mają wszak wirnik, który, np. w przypadku awarii elektryczności, może ponownie nie wystartować). Dlatego, aby zabezpieczyć zbiornik na czas absencji opiekuna, najlepiej polecić zakup dodatkowego filtra (osiągniemy w ten sposób swoistą dywersyfikację ryzyka). Poza tym jest to doskonała okazja do sprzedania napowietrzacza (jeśli klient jeszcze go nie posiada), stanowiącego dodatkowe zabezpieczenie ryb przed brakiem tlenu (a ponieważ popularne „brzęczyki” kosztują niewiele, z reguły bez problemu udaje się namówić klienta do ich zakupu – oczywiście wraz z tym urządzeniem sprzedajemy jednocześnie wężyk napowietrzający, kostkę napowietrzającą i zawór zwrotny). Warto również zapytać, czy akwarysta posiada mechanizm zegarowy automatycznie włączający i wyłączający światło w akwarium. Jeśli nie, warto mu go od razu polecić. W wakacje, a zwłaszcza w czasie częstych w naszym klimacie sierpniowych upałów, wielu akwarystów może borykać się z problemem przegrzewającej się wody (jest to szczególnie niebezpieczne w akwariach morskich, roślinnych oraz z krewetkami, rybami zimnolubnymi, a także z rybami z Malawi i Tanganiki). Skutecznym rozwiązaniem jest zaoferowanie specjalistycznej chłodziarki akwariowej. Ponieważ jednak urządzenie takie dość dużo kosztuje i – w dodatku – należy precyzyjnie dobrać jego moc do wielkości zbiornika, niekoniecznie od razu musimy mieć je
„na półce”. Na pewno jednak warto zaopatrzyć się w katalog producenta i być przygotowanym do szybkiego sprowadzenia takiego sprzętu. W stałej letniej ofercie warto mieć natomiast niewielkie coolery służące do montowania nad powierzchnią wody w małych akwariach, w tym w tak popularnych obecnie krewetkariach.
Gryzonie i ptaki
Właścicielom ptaków ozdobnych, gryzoni i królików, którzy zamierzają pozostawić swoich pupili na weekend lub kilka dni, warto polecać dodatkowe poidła (brak wody, np. w razie pechowego odpadnięcia poidła od klatki lub zablokowania się poika, jest dla zwierzęcia najbardziej niebezpieczny, zwłaszcza w okresie letnich upałów) oraz pokarmy w postaci kolb czy innych smakoszek służących do stopniowego ogryzania. Można pozostawić klatce większą ich ilość, aby zwierzę mogło korzystać z nich podczas nieobecności właściciela. Aby jeszcze bardziej zmniejszyć odczuwalność letniego spadku ilości klientów, warto również rozważyć coś, do czego systematycznie zachęcamy na łamach ZooBiznesu, a mianowicie rozszerzenie oferty sklepu o wyroby „okołozoologiczne”, a zwłaszcza takie, na które większy popyt panuje właśnie latem. Mogą to być np. pokarmy i akcesoria do oczek wodnych, przynęty i akcesoria wędkarskie, drobny sprzęt przeznaczony dla jeźdźców i ich koni. Pamiętajmy, że wszystko, co uda nam się tym sposobem sprzedać, nie tylko zwiększy nasz bieżący zysk, ale jednocześnie zaprocentuje w przyszłości, dzięki zdobyciu nowej grupy klientów. Z drugiej strony, jak mawia popularne przysłowie, „nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło”. Mniejszy ruch w sklepie w okresie wakacyjnym sprawia, że ze spokojnym sumieniem możemy powierzyć na tydzień czy dwa jego poprowadzenie naszym pracownikom, a sami udać się na zasłużone wakacje. W końcu w ciągu ostatnich dziesięciu pracowitych miesięcy uczciwie na to zasłużyliśmy. Redakcja ZooBiznesu życzy wszystkim Państwu wspaniałego letniego wypoczynku, mnóstwa wakacyjnych wrażeń i… „naładowania akumulatorów” przed nadchodzącym wrześniem i jesienną obfitością klientów.
73
74 Zapowiedzi PSYCHOLOGIA SPRZEDAŻY: Motywacja to podstawa! Czy chcieliby Państwo, aby pracownik stojący za ladą Waszego sklepu dwoił się i troił obsługując klientów, odgadywał w lot ich potrzeby i proponował jak najwięcej produktów? Słowem – aby sprzedawał ile tylko się da i generował jak najwyższe obroty? Na pewno. Co więcej, jest to możliwe do osiągnięcia, pod warunkiem posiadania odpowiedniego pracownika i… sprawienia, że „będzie mu się chciało chcieć”. I w tym momencie dochodzimy do kluczowej kwestii, jaką jest odpowiednia motywacja pracownika. Już w następnym numerze ZooBiznesu zastanowimy się, jak sprawić, aby nasi sprzedawcy dawali z siebie jak najwięcej przy obopólnym zadowoleniu ich i pracodawcy.
Redaktor Naczelna: dr n. wet. Joanna Zarzyńska jzarzynska@zoobiznes.pl Sekretarz Redakcji: Anna Stepnowska redakcja@zoobiznes.pl tel. +48 25 683 09 14 Mobile +48 694 001 914 Adiustacja tekstów i korekta: Joanna Kubera jkubera@zoobiznes.pl
PTAKI OZDOBNE: Kanarek – co warto wiedzieć?
Reklama: Bernadeta Stańko-Łuczka bstanko@zoobiznes.pl Mobile +48 606 448 000
Kanarki są hodowane od stuleci i stanowią żelazną pozycję w ofercie niemal każdego sklepu zoologicznego prowadzącego sprzedaż zwierząt. Z pozoru wydaje się, że wiemy o nich „wszystko” i opieka nad nimi nie wymaga jakichś szczególnych umiejętności. Wbrew pozorom jednak ptaki te są stosunkowo delikatne i chcąc cieszyć się nimi jak najdłużej, należy zapewnić im optymalne warunki do życia. W następnym numerze ZooBiznesu przyjrzymy się bliżej wymaganiom kanarków oraz podpowiemy, na co warto zwrócić uwagę ich nabywcom, aby uchronić ich przed niepotrzebnym stresem i kłopotami.
Współpraca: Aleksander Acher-Chanda Krzysztof Burzyński Karolina Hołda Michał Jank Jacek Klonowicz Joanna Kubera Łukasz Kur Agnieszka Kurosad Aleksandra Ledwoń Marek Łabaj Piotr Ostaszewski Łukasz Skomorucha Jagoda Popek Paweł Szewczak Paweł Thoma Paweł Zarzyński Projekt graficzny: PRO CREO Skład: MT-DTP ISSN 2353-4508 Nakład: 4000 egz.
AKWARIUM: Aksolotl meksykański Coraz więcej akwarystów poszukuje oryginalnych zwierząt, które mogliby pielęgnować w swoim zbiorniku zamiast ryb. Jednym z nich może być aksolotl meksykański (Ambystoma mexicanum). Płaz ten przypomina okazałą traszkę, odznaczając się przy tym oryginalnym, nieco groteskowym wyglądem. Co więcej, stanowi on swego rodzaju przyrodniczą ciekawostkę, jest bowiem przykładem dość rzadko spotykanej w naturze neotenii. Zjawisko to polega na tym, iż zwierzę nie osiąga stadium dojrzałego, ale rozmnaża się jako forma młodociana. Nasz aksolotl w gruncie rzeczy jest bowiem… larwą swojego gatunku. Jakby tego było mało, zwierzę to od długich dziesięcioleci było wykorzystywane w badaniach laboratoryjnych i walnie przyczyniło się do rozwoju niektórych gałęzi medycyny. Jego pielęgnacja w warunkach akwariowych jest przy tym stosunkowo prosta i bezproblemowo poradzi sobie z nią nawet średnio zaawansowany pasjonat akwarystyki.
ZoobiZnes 6/2015
ppbig.indd 1
Pet Publications Anna Stepnowska 08-400 Garwolin Miętne, ul. Piękna 14/3 www.petpublications.pl redakcja@petpublications.pl
2012-11-04 21:27:42
Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń i reklam. Zastrzega sobie również prawo do odmowy ich przyjęcia, jeżeli ich treść lub forma nie są zgodne z misją i programem czasopisma albo łamią społeczny obyczaj. Redakcja zastrzega sobie prawo do adiustacji tekstów i dokonywania skrótów, własnego doboru materiału ilustracyjnego i komputerowego retuszu fotografii.
www.zoobiznes.pl
Wysokiej jakości karma BEZZBOŻOWA z dużą zawartością mięsa.
ul. Królewska 6 05-825 Grodzisk Mazowiecki tel. +48 22 828 29 99; + 48 530 266 933 e-mail: biuro@feedstar.pl www.feedstar.pl
Wyprodukowano w Wielkiej Brytanii
PA R
Feedstar Sp. z o. o.
TN PO ER SZ NA ÓW UK U CA TE HA JEM KR ŁE REN NDL Y AJ GO IE OW U. YC
H
Karmy dla psów i kotów Zawartość mięsa min. 60% Wyjątkowa receptura Kwasy Omega 3 i Omega 6 Naturalne składniki