Nr 10/2015 (18) październik • ISSN 2353-4508
www.facebook.com/zoobiznes
Zarządzanie Temat numeru negatywnymi opiniami
w social media
DRAPIĘ, WIEC JESTEM!
pasożyty zewnętrzne u psów
spis treści
Sprzedaż zwierząt w sklepie
70
kąty dla 64 Cztery egzotycznego pupila
negatywnymi 14 Zarządzanie opiniami w social
Reklamacje w sklepie zoologicznym
media
20 Na fali papuziej popularności 5 Aktualności:
Co nowego w branży?
34 Adam Mirowski:
10 Ambitny sklep:
Nerro w Toruniu
14 Monika Czaplicka:
Zarządzanie negatywnymi opiniami w social media
44 Wpływ żywienia na wygląd skóry i włosów
40 Katarzyna Ganszczyk-Rawska:
Drapię, więc jestem!
20 Andrzej Piróg:
44 Kaja Karczewska:
28 Anna Kruk:
48 Jagoda Popek:
Reklamacje w sklepie zoologicznym, cz. 2
Pasożyty zewnętrzne – poważne zagrożenie
Na fali papuziej popularności
Małe ssaki w grupach jednopłciowych
56 Marcin Wnuk:
Pierwsze akwarium
64 Paweł Thoma:
Cztery kąty dla egzotycznego pupila, cz. 1
68 Małgorzata Ponikowska:
Świnka morska u dentysty
70 Iwona Kossowska:
Sprzedaż zwierząt w sklepie
październik 2015
3
od redakcji
Negatywy,
reklamacje, pasożyty,
* Z wykształcenia filolog, kulturo-
znawca i zoopsycholog, absolwentka Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Od zawsze głęboko zainteresowana tematyką zoologiczną. Od kilku lat aktywnie uczestniczy w życiu branży, wygłaszając prelekcje, wspierając medialnie wydarzenia i publikując własne artykuły. Zaangażowana w prozwierzęcą edukację. W swojej karierze naukowej bada pozycję zwierząt w świecie człowieka. Autorka publikacji naukowych z zakresu kulturoznawstwa o tematyce zwierzęcej.
wady zgryzu, wyłysienia, młodociani rodzice, niszczenie mebli
i handel z nieletnimi – tak się złożyło, że w bieżącym ZooBiznesie skumulowaliśmy tematycznie sporą porcję... „nieszczęść”, które
spotykają sprzedawcę i klienta sklepu zoologicznego. I z każdego, dzięki naszym doświadczonym Autorom, wyszliśmy z tarczą,
którą chcemy teraz przekazać Czytelnikom. Choć miło byłoby mieć
w życiu wyłącznie przyjemności, to jednak codziennie mierzymy się z przeciwnościami losu. Chcę, by ZooBiznes pomagał Państwu
i Państwa Klientom właśnie w tych trudniejszych chwilach, a kiedy
tylko się da - w zapobieganiu im, dla dobra zwierząt i ludzi. Oddaję więc w ręce naszych drogich Czytelników numer wprost kipiący
poradami na temat wielkich bolączek - nie tylko z punktu widzenia
właściciela sklepu i sprzedawcy, ale też klientów, dotychczasowych i potencjalnych. Zawsze można coś poprawić i warto to robić.
Joanna Kubera* Redaktor Naczelna
www.facebook.com/zoobiznes
Fot. Jakub Purej, www.qbanez. wordpress.com Modelka: Ratka Projekt okładki: Łukasz Borkowski
4
październik 2015
CZASOPISMO WYSYŁANE BEZPŁATNIE I UDOSTĘPNIANE W CAŁOŚCI W INTERNECIE NA STRONIE WWW.ZOOBIZNES.PL
aktualności
TOP FOR DOG 2015 Z przyjemnością informujemy, że ZooBiznes objął patronatem konkurs Top for Dog, w którym już w listopadzie po raz drugi zostaną wyłonione najlepsze produkty i usługi dla psów.
Produkty, które zostały zgłoszone do drugiej edycji konkursu Top for Dog, zasługują na miano najlepszych i najbardziej godnych uwagi konsumentów. Już na etapie zgłaszania swojego produktu firma jest wygrana, gdyż wie, że poleca i sprzedaje najwyższej jakości asortyment dla psów. Następnie zostaje to potwierdzone przez 80 testerów specjalnie powołanych
do sprawdzania wszystkich zgłoszeń po to, aby każdy konsument mógł zapoznać się z niezależną opinią przed podjęciem decyzji o oddaniu głosu. Podobnie jak w roku ubiegłym, zgłoszone produkty będą oceniane przez konsumentów, którzy w głosowaniu tajnym zdecydują, komu przyznają statuetkę – symbol jakości i popularności danego produktu lub usługi. Kapituła konkursu czuwa nad jego przebiegiem, a w tym roku dodatkowo przyzna nagrodę THE BEST TOP FOR DOG 2015. Zapraszamy do udziału w głosowaniu za pośrednictwem strony www.topfordog.pl
IX Międzynarodowa Wystawa Psów Rasowych w Targach Kielce Po
raz kolejny w Targach Kielce będzie można podziwiać psie piękności. Wystawy, która odbędzie się w dniach 21-22 listopada 2015 roku, nie mogą przegapić miłośnicy psiej urody. Malutkie pieski rasy chihuahua, ogromne dogi, wypielęgnowane pudelki, bullmastiffy o groźnych spojrzeniach, kochające wszystkich labradory. Podczas tegorocznych zmagań o tytuł najpiękniejszego psa każdy znajdzie coś dla siebie. Tradycyjnie do stolicy województwa świętokrzyskiego zawitają przedstawiciele rzadkich ras i będzie to świetna okazja, aby dowiedzieć się o nich więcej. Podczas ubiegłorocznej Międzynarodowej Wystawy Psów Rasowych zaprezentowano blisko 3 tysiące psów z 228 ras. Wydarzenie odwiedziło ponad 10 tysięcy zwiedzających. Po raz pierwszy zorganizowany został konkurs „Sabat – Łysa Góra Show”. Goście Targów Kielce mogli oglądać ucharakteryzowane i poprzebierane za świętokrzyskie czarownice czworonogi, właściciele również zadbali o widowiskowość pokazów. Organizatorzy: Związek Kynologiczny w Polsce Oddział w Kielcach oraz Targi Kielce. Miło nam poinformować, że branżowy nad Wystawą.
objął patronat
październik 2015
5
XIV TARGI I WYSTAWA ZOOLOGICZNO–BOTANICZNA
ZOO–BOTANICA 2015
12–13 WRZEŚNIA 2015 HALA STULECIA, WROCŁAW
150
firm zaangażowanych, 18 pokazów, prezentacji, wystaw, 12 konkursów, 18 wykładów i około 16 500 odwiedzających. Tak wygląda statystyka tegorocznej edycji Targów Zoologiczno– Botanicznych Zoo–Botanica 2015 we Wrocławiu. Tegoroczna edycja potwierdza fakt, że jak na żadnych innych targach w Polsce we Wrocławiu udaje się połączyć potrzeby firm komercyjnych z potrzebami osób odwiedzających, chcących obejrzeć ciekawe wystawy, pokazy, prelekcje. Oprócz stoisk komercyjnych, jako jedyni umożliwiamy w takiej skali zaprezentowanie się organizacjom hobbystycznym i charytatywnym pokazującym swoją działalność oraz zwierzęta, którymi się opiekują. W Wystawie Akwarystycznej wzięło udział 13 organizacji akwarystycznych z całej Polski. Na scenie głównej przez dwa dni odbyły się między innymi pokazy groomingu, posłuszeństwa psów, psiej mody, zabaw i zabawek dla kotów, pierwszej pomocy weterynaryjnej oraz konkursy dla odwiedzających, amatorów i profesjonalistów. Nowością na targach było niedzielne Sympozjum Akwarystyczne zorganizowane wspólnie z wydawnictwem Pet Publications. W konkursie targowym dla wystawców Grand Prix zdobyli:
6
październik 2015
t za najciekawsze stoisko w kategorii Zoologia: United Petfood Polska; t za najciekawsze stoisko w kategorii Botanica: GTP Harvey Michał Gąstał – Roraima; t za najciekawszą Wystawę: Salon Akwarystyczny Trzmiel; t w kategorii Produkt Zoologiczny: Coral House – Konrad Sokalski. Konkurs na najciekawsze akwarium wśród stowarzyszeń wygrało Forum Akwarystyki Zagłębia Miedziowego, przed Discusforum.pl. Trzecie miejsce zajęło Kieleckie Forum Akwarystyczne. W kategorii open pierwsze miejsce zdobyło Lubuskie Forum Akwarystyczne/ dyskowce.info. Zwiedzający Targi zdecydowali oddając ankiety, że najciekawszym akwarium był zbiornik przygotowany przez Discusforum.adamn.pl. W konkursie na najciekawsze terrarium Targów pierwsze miejsce zajął zbiornik przygotowany przez firmę Arachnea – Andrzej Piróg. Drugie miejsce wywalczył Krystian Sobótka, natomiast trzecie Dariusz Dulski. Sponsorem Wiodącym Targów była firma Tropical Tadeusz Ogrodnik. Nagrody ufundowali: Aristo, Aquael, Chloe’s House, Discusforum.pl, Dolnośląskie Centrum Mikroorganizmów, Goldenmarket, Hotel Europejski, Hotel Piast, Hotel Polonia, Illuminatio, Magazyn Akwarium, Magazyn Kocie Sprawy , Magazyn Koral, Magnus.pl,
Malina Craft Paulina Dwojak, Markon – Marek Nowicki, Wrocławski Ogród Zoologiczny, Roraima, Roxi – Banach Roksana, Słowo Wrocławian, Tropheus – Magazyn Tanganika, Tropical Tadeusz Ogrodnik. Również w tym roku patronat honorowy nad Zoo–Botaniką objął Rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, prof. dr. hab. Roman Kołacz. Branżowymi patronami medialnymi w tym roku były magazyny ZooBiznes, Magazyn Akwarium i Pet Publications. Współpracę podczas wydarzenia podjęły także media: Akwa– Mania, Akwarium.info.pl, Akwarysta.Eu, Częstochowska Wystawa Akwarystyczno–Zoologiczna, dookoła kota tv blog o kotach, e–Lecznica.pl, Fauna & Flora, Illuminatio, Jeździeckie Centrum Informacyjne – Qn Wortal, Katalog Firm Zoologicznych i Wędkarskich, Kocie Sprawy, Koral, Magazyn Tanganika – Tropheus, naszesudety.pl, Radio ZET Gold, Revivo Sp. z o.o. / światkotów.pl/, RoslinyAkwariowe.pl, Słowo Wrocławian, Vet Personel, Zeszyty Akwarystyczne, Zeszyty Terrarystyczne, Zoocast.pl, Zpazurem.pl, ZooPraca.pl. Także w tym roku integralną częścią Targów Zoo–Botanica były Wielki Kiermasz Ogrodniczy oraz Kiermasz Żywności Ekologicznej i Produktów Regionalnych, odbywające się przed Halą Stulecia na placu pod Iglicą. Już dziś zapraszamy na 15–lecie Targów Zoo–Botanica w przyszłym roku!
Targi w Hurtowni ARA Warszawska Hurtownia Zoologiczna ARA, rodzinna firma Państwa Świnarskich, działająca w branży zoologicznej od 1995 roku, w dniu 19 września br. zorganizowała targi w siedzibie firmy w Warszawie przy ul. Jutrzenki 83B. Dopisała pogoda, wystawcy i klienci. Poza świetnie urządzonym ciągiem stoisk dla wystawców,
Klienci mogli posilić się przy grillu i popróbować znakomitej wojskowej grochówki. Nie brakowało niczego – organizacyjna perfekcja. Byliśmy pod wrażeniem zarówno samej imprezy, jak i samej firmy. Dlatego zaproponowaliśmy właścicielom zaprezentowanie jej na naszych łamach. Zapraszamy na s. 12-13.
Nowy katalog Alegii
Nowa twarz w Beaphar
W lipcu do Beaphar Polska Sp. z o.o. dołączyła Hanna Jerzakowska, dyplomowany zoopsycholog i szkoleniowiec, wieloletni handler i hodowca psów rasowych, która na stanowisku Product Managera będzie odpowiedzialna w firmie za marketing i rozwój produktów oraz wizerunek marki i komunikację z klientami. Kontakt: tel. +48 695 313 377 e-mail: h.jerzakowska@beaphar.pl
Firma Alegia wprowadza nowy katalog swoich produktów. Znajdą się w nim niezbędne informacje na temat dostępnej gramatury, opakowań zbiorczych oraz nowych linii produktów. Każdy artykuł będzie przedstawiony za pomocą czytelnego zdjęcia oraz podpisu w językach obcych. Mamy nadzieję, że ułatwi on Państwu wybór asortymentu do sklepu czy hurtowni. Dodatkowo wprowadzamy serię ulotek tematycznych linii Natural. Mają one na celu ułatwienie sprzedaży nowych produktów ziołowych firmy Alegia: t pozwalają na zapoznanie klienta z asortymentem, t przedstawiają działanie produktu na organizm gryzoni czy królików, t podpowiadają, dla których gryzoni są one dedykowane. październik 2015
7
REKORDOWE TARGI PET FAIR w ŁODZI!
P
iętnasta edycja Międzynarodowych Targów Zoologicznych PET FAIR, która odbyła się w Łodzi w dniach 11–13 września, okazała się ogromnym sukcesem i potwierdziła, że targi PET FAIR są najważniejszym wydarzeniem branży zoologicznej w Polsce. W ciągu trzech dni targi zoologiczne odwiedziło tysiące osób związanych z pet biznesem, jak również miłośników zwierząt domowych. W targach wzięło udział ponad 100 wystawców, w tym 80 wiodących producentów i dystrybutorów z Polski i zagranicy, którzy na przestrzeni ponad 4 tys. m2 prezentowali nowości i innowacyjne produkty dla zwierząt domowych. Głównym celem imprezy było stworzenie przestrzeni umożliwiającej nawiązywanie relacji handlowych pomiędzy wystawcami i ich biznesowymi odbiorami – sklepami zoologicznymi, hurtowniami oraz sieciami handlowymi. Praktycznie na każdym stoisku mogli oni skorzystać ze specjalnych ofert i rabatów, a także na preferencyjnych warunkach złożyć zamówienia na interesujący ich asortyment. Targi PET FAIR to niewątpliwy sukces wystawców, którzy podczas imprezy dokonali setek udanych kontraktacji. Targi PET FAIR były okazją do dyskusji o zmieniających się trendach i kierunkach rozwoju branży zoologicznej. Pierwszego dnia Targów odbyło się III Forum Branży
8
październik 2015
Zoologicznej, którego organizatorem był magazyn Rynek Zoologiczny. Dyskutowano na temat kondycji branży i perspektyw na rok 2016, a także czytelnictwa pism branżowych. Podczas Targów odbył się także Konkurs o Złoty Medal PET FAIR 2015 na najlepszy produkt prezentowany podczas tegorocznej edycji imprezy. Jury oceniało produkty pod kątem innowacyjności i nowoczesności, stosunku jakości do ceny, jak również koncepcji marketingowej, sposobu promowania i dystrybucji produktu. Złote Medale PET FAIR otrzymali w tym roku: 100% bezzbożowe biszkopty dla psa firmy Naturea Petfoods, suchy szampon w piance dla kota i psa firmy Professional Pets Secco, Purigen – wkład do filtra krystalizujący wodę w akwarium firmy Fokus Cezary Skatulski. Wyróżniono produkty: karmy – Uniq Nordic Gold Freja dla psa firmy Uniq Nordic Gold Polska i dla kota Disugual Exquisite Salmon z oferty Millmar.pl, a także produkty Aquael Janusz Jankiewicz – zestaw akwariowy Aquael Glossy White i domki dla gryzoni i królików Pet Inn Wooden House. Targi PET FAIR były także świętem wszystkich zwierząt domowych, których różne gatunki mogli podziwiać zwiedzający podczas wystaw i pokazów towarzyszących Targom. Odbyły się wystawy rasowych świnek morskich, kotów i myszek. Odwiedzający mieli możliwość udziału w licznych
wykładach i prelekcjach dotyczących m.in. problemów z wychowaniu zwierząt, możliwości rehabilitacyjnych, jakie niesie z sobą dogoterapia, czy uczestniczyć w warsztacie fotograficznym „Fotografia psów. Od pomysłu do realizacji”. Wielu łodzian odwiedziło targi, aby bezpłatnie zaczipować swojego pupila – przez trzy dni oznakowano ponad sto psów i kotów. Najmłodsi bawili się z czworonogami i uczestniczyli w konkursach na stoisku Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals. Sukcesem zakończyła się także akcja charytatywna Master Chef 4 Dogs, w której znani z programów telewizyjnych kucharze częstowali przygotowanymi przez siebie potrawami wszystkich, którzy przynieśli dary dla mieszkańców łódzkiego schroniska dla zwierząt w Łodzi. Udało się zebrać wiele zabawek, akcesoriów, leków, preparatów pielęgnacyjnych dla zwierząt, wiele kilogramów pożywienia zarówno dla psów, jak i kotów, jednak osiągnięty wynik zebranej suchej karmy dla psów – półtorej tony, zadecydował o tym, iż udało się pobić rekord zebranych produktów wśród wszystkich akcji, które odbyły się do tej pory w Polsce. Już dzisiaj zapraszamy na kolejna edycję Targów Pet Fair, która odbędzie się w terminie 15–17 września 2017 roku. Do zobaczenia za dwa lata w Łodzi!
Kolejne punkty programu podczas Aqua&Zoo Wielkimi krokami zbliża się Salon Zoologiczny Aqua&Zoo w Poznaniu. Już w weekend 17-18 października na Międzynarodowych Targach Poznańskich spotka się branża zoologiczna. Organizatorzy cały czas informują o nowych punktach programu. W poprzednim numerze pisaliśmy już o niektórych wydarzeniach, m.in. V Polskich Mistrzostwach Dyskowców i Pucharze Polski Papug. Odbędzie się także Wystawa Zwierząt Egzotycznych, na której będzie można zobaczyć
żółwie mata mata, tenreki, gekony, ptaszniki, jeże, węże i inne. Czy wiecie, co to są amblypygi? Będzie doskonała okazja, aby je poznać. Kolejne wydarzenia, które pojawiły się w programie to: ceniona przez publiczność i hodowców wystawa akwarystyczna organizowana przez Wielkopolskie Towarzystwo Miłośników Akwarystyki. Akwaria zachwycą feerią barw i różnorodnością. Będzie można też zobaczyć pokaz tworzenia kompletnego akwarium od podstaw
w wykonaniu specjalisty – Marcina Wnuka. Poznańska fundacja Animalia zachęcać będzie do świadomych adopcji zwierząt, prowadząc warsztaty i prelekcje na temat wyboru zwierzaków dla siebie i sposobach ich pielęgnacji. Odbędzie się także wystawa szczurów organizowana przez Stowarzyszenie Hodowców Szczurów Rasowych w Polsce. Zobaczymy m.in. szczury z hodowli Husarskie Skrzydła. Przedstawiciele SHSRP postarają się przekonać, że „Nie taki szczur straszny” i że doskonale nadaje się
na zwierzątko domowe. Zobaczyć będzie można także nietypowe jak na zwierzaki towarzyszące, choć coraz bardziej popularne wiewiórki. Szykuje się spotkanie pełne wrażeń, a więc do zobaczenia w Poznaniu! Data: 17-18.10.2015 r. Miejsce: Międzynarodowe Targi Poznańskie, paw. 4 Godziny otwarcia: 17 października - 10.00-18.00 18 października - 10.00-17.00 www.aquazoo.mtp.pl
Nagroda dla firmy na Targach Pet Fair 2015
F
irma Zoofokus w dniach 11–13 września uczestniczyła w XV Międzynarodowych Targach Zoologicznych w Łodzi. Targi były fantastyczne: frekwencja dopisała, wszystko było dopięte na ostatni guzik od strony organizacyjnej i promocyjnej, a atmosfera była wręcz wspaniała. Poza wystawami, prelekcjami i innymi atrakcjami odbył się konkurs na „Najlepszy Produkt”. Mieliśmy przyjemność wziąć w nim udział. Konkurs był podzielony na branże – my walczyliśmy w kategorii akwarystyka/terrarystyka. Były tylko dwie nagrody dla kategorii! Ze wszystkich biorących udział produktów tylko 2 najlepsze
mogły otrzymać Złoty Medal oraz wyróżnienie! Mamy wielką przyjemność oznajmić, że PURIGEN firmy Seachem otrzymał tytuł NAJLEPSZEGO PRODUKTU Targów Pet Fair. Zdobył Złoty Medal. Jesteśmy z tego powodu bardzo dumni. Pragniemy wszystkim podziękować, gratulujemy każdemu uczestnikowi konkursu i wyróżnionym w pozostałych kategoriach. To był dla nas zaszczyt rywalizować w takim gronie. Pozdrawiamy wszystkich wystawców, uczestników i organizatorów. Dziękujemy za 3 wspólnie spędzone dni! Ekipa Zoofokus [informacja prasowa, Andrzej Kogut, marketing@zoofokus.pl]
październik 2015
9
ambitny sklep
W centrum handlowym Bielawy w Toruniu przy jednej z witryn nieustannie panuje ruch. Dzieci zostawiają tam odciski swoich paluszków, a dorośli mimochodem kierują wzrok w stronę zaaranżowanych w ceglanej fasadzie okien, z których czasem – o ile nie mają właśnie innych zajęć – spoglądają na nich węże, jaszczurki, jeże oraz inne zwierzęta. Sklep zoologiczny przy ul. Olsztyńskiej 8, jedna z siedmiu placówek sieci Nerro w Toruniu i Grudziądzu, jest jednak wyjątkowy. Z właścicielką sieci, Danutą Wieczorek, porozmawialiśmy o tym, jak ważna jest pasja.
10
październik 2015
Nerro ZooBiznes: Jak to się zaczęło? Danuta Wieczorek: Nerro w Toruniu ma już 11 lat. Sklep przy Olsztyńskiej był pierwszy i długo jedyny. Do otwarcia innych placówek namawiali mnie zawsze klienci: każdy chce mieć blisko sklep, w którym może się zaopatrzyć, a wyprawa do supermarketu nie zawsze mieści się w napiętym grafiku. Ale ja moją pierwszą pracę w sklepie zoologicznym podjęłam prawie 30 lat temu. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to, co jest moją pasją, stanie się treścią całego mojego życia. I mimo, że moje wykształcenie nie ma wiele wspólnego z zoologią – wsiąkłam… ZooBiznes: Co jest największym atutem sklepu? Danuta Wieczorek: Kadra! Kadrą kierowniczą są osoby, z którymi pracuję od dawna albo… ich dzieci, bo już nam się powoli robi firma rodzinna. Kierownikiem zarządzającym jest Małgorzata Grabarek, a kierownikami sklepów Iwona Banach, Iwona Retkin i Agnieszka Retkin. To dzięki nim sklepy funkcjonują sprawnie, a pracownicy zawsze mogą liczyć na ich doświadczenie i radę. Akwarystyką i terrarystyką zajmują się dwaj koledzy, Miłosz Cywiński i Piotr Balcerak, których wiedza, pasja i doświadczenie wzajemnie się uzupełniają. Niedawno dołączył do nas Maciej
Los, który właśnie zdobywa doświadczenie w pracy ze zwierzętami. Opiekunami zwierząt są Dariusz Sójkowski, Joanna Lipska, Adrian Szatkowski, Sandra Majewska i Michał Banach: to oni dbają, aby zwierzęta miały wszystko, czego potrzebują, współpracują z lekarzem weterynarii wypełniając jego zalecenia i to właśnie oni rozmawiają z klientami doradzając przy wyborze zwierzęcia i akcesoriów. To oni służą swoją wiedzą, doświadczeniem i pasją aby klient mógł otrzymać i informację i produkt, którego potrzebuje. A dokumentami i biurem zajmuje się moja partnerka Aleksandra Kalisz, bez której wszyscy utonęlibyśmy w powodzi dokumentów. Wszystkim moim współpracownikom bardzo dziękuję za pracę i wiedzę. ZooBiznes: Sklep, jako jedyny z sieci, prowadzi sprzedaż żywych zwierząt. To grząski grunt, przy coraz uważniejszych prozwierzęcych klientach. Jaka jest polityka sklepu wobec zwierząt? Danuta Wieczorek: Przede wszystkim – dbamy o to, by małe ssaki były rozdzielone płciami, nie fundujemy klientom „kinderniespodzianek”, to nie jest ani w interesie naszym, ani klienta. Po drugie – w sklepie zawsze znajdują się dwie osoby odpowiedzialne za sekcję ssaków i ptaków oraz akwarystykę
i terrarystykę, które doglądają, sprzątają i pilnują, by zwierzakom nie działa się krzywda. W razie potrzeby leczymy, stosujemy kwarantanny. Nasze zwierzęta są pod opieką lekarza weterynarii – wybitnego specjalisty w dziedzinie zwierząt egzotycznych, doktora Pawła Sucheckiego. Mamy zasadę, że nie sprzedajemy zwierząt dzieciom, a w razie wątpliwości prosimy o kontakt do opiekunów. To samo dotyczy osób nietrzeźwych. Zdarza się też, że odmawiamy sprzedaży zwierzęcia komuś, kto wzbudzi niepokój pracownika, co do zamiarów. Zwierzę nie jest rzeczą. Z wielkim trudem, ale skutecznie, staramy się wprowadzać gryzonie karmowe mrożone, aby uniknąć niepotrzebnych cierpień zwierząt. Odmawiamy sprzedaży żywych szczurów na karmę. Wiadomo, że gady muszą jeść, ale niewielkim problemem jest nauczyć je jeść mrożonki. W sklepie nie wolno robić zdjęć z użyciem lampy błyskowej. Stukania w szybki nie unikniemy, zatem „na pierwszy ogień” staramy się wystawiać zwierzaki o mniejszej reaktywności na zaczepki niezdyscyplinowanych klientów, np. gady. Zwierzęta trudniej znoszące stres, takie jak ptaki, szynszyle, szczury, są trzymane w drugiej linii, gdzie klient może je tylko oglądać z pewnej odległości. Mają też domki, w których mogą się schować. ZooBiznes: Czy to nie przeszkadza klientom w wyborze? Danuta Wieczorek: Priorytetowy jest komfort zwierzęcia. Przy okazji prezentujemy też akcesoria – np. domki i miseczki, które klient może u nas zakupić. Sprzedawca–opiekun zwierząt na życzenie klienta prezentuje je. Zależy nam, by klient nie wybierał pupila „na oko”, lecz mógł nawiązać z nim kontakt przed
zakupem, oczywiście przy uważnej asyście opiekuna. ZooBiznes: A jakie są najpopularniejsze marki, co klienci chętnie wybierają? Danuta Wieczorek: Na szczęście klienci w Polsce mają już dostęp do większości produktów będących w sprzedaży w Europie. Problemem stał się nadmiar i powtarzalność składów i zastosowań. Dlatego staramy się mieć produkty w trzech półkach cenowych i dokładnie informować klientów o różnicach. A to właśnie wymaga największej wiedzy pracownika. Nie będę wymieniać marek produktów, bo to się zmienia, receptury są ulepszane albo dostosowywane do zasobności portfela klienta, co nie zawsze idzie w parze z jakością. Mogę tylko podkreślić, że staramy się mieć największy wybór towarów, czasami kosztem ich ekspozycji. Towar czasem nie mieści nam się na półkach, a tu jeszcze targi z nowościami, ciekawe zwierzęta, dobra oferta, nowa linia znanych produktów… a sklep nie chce się powiększyć… Priorytetem zawsze jednak jest jakość. ZooBiznes: Sklep oferuje karmy na wagę – jak została rozwiązana kwestia terminów przydatności do spożycia oraz estetyki? Danuta Wieczorek: Stosujemy wygodne, zamykane pojemniki, które można ustawić piętrowo. Na zewnętrznej stronie klapy znajduje się nazwa karmy i cena, na wewnętrznej szczegółowy skład oraz data wsypania danej partii. Na wagę sprzedajemy tylko te karmy, które są popularne wśród klientów, żeby uniknąć ich wietrzenia i utraty walorów smakowych. Jak wszyscy, chcielibyśmy sprzedawać tylko produkty w opakowaniach fabrycznych, ale tutaj trzeba iść na kompromis: małe opakowania są dość drogie, a klienci czasami nie mogą przeznaczyć większej kwoty, niż mają
zaplanowane w domowych budżetach. Lepiej sprzedać lepszą karmę na wagę, niż proponować klientowi gorszy produkt, ale zapakowany oryginalnie. ZooBiznes: Na co może liczyć klient Nerro? Danuta Wieczorek: Na profesjonalne doradztwo w zakupach. Towar najwyższej jakości. Najniższa półka w naszym sklepie składa się z produktów, które w innych sklepach stanowią półkę średnią. Metraż jest spory, więc możemy pozwolić sobie na duży wybór. Oferujemy również kartę rabatową dla stałych klientów. Pomagamy w zakładaniu akwariów i terrariów u klienta, oferujemy usługi czyszczenia zbiorników. Długo negocjowaliśmy też ceny sprzedawanych u nas produktów, abyśmy mogli oferować je w cenach porównywalnych, a w niektórych przypadkach nawet niższych niż w internecie. Szanujemy każdego klienta – nie tylko tego, który płaci złotą kartą trzy– lub czterocyfrowe sumy, ale też dziecko, któremu właśnie pozwolono kupić pierwszą w życiu rybkę, małą i najtańszą z możliwych. Moi sprzedawcy mają wtedy obowiązek wybrać najładniejszą rybę, drugą do pary, a także dorzucić roślinkę. Bo to są nasi najlepsi klienci ☺ ZooBiznes: Niedawno został otwarty kolejny sklep, w Grudziądzu. Czy Nerro szykuje jeszcze jakieś niespodzianki? Danuta Wieczorek: Rynek sklepów zoologicznych w Toruniu jest już zapełniony, więc naturalną koleją rzeczy jest ekspansja do innych miast. Mam teraz na uwadze wygodę tych klientów, którzy przyjeżdżają na zakupy z pobliskich miejscowości. A po niespodzianki i nowości zapraszam po Targach Interzoo w Norymberdze. To już w maju 2016 ☺ ZooBiznes: Dziękujemy za rozmowę. październik 2015
11
artykuł sponsorowany
Przez internet czy osobiście? Hurtownia Zoologiczna
z Warszawy
Choć usługi kurierskie są dziś powszechne i oczywiste, a internetowe systemy zamówień coraz wygodniejsze, to warto – raz na jakiś czas – odwiedzić swoją hurtownię i naocznie przekonać się, co nowego ma nam do zaoferowania.
H
urtownia zoologiczna ARA z Warszawy istnieje od 1995 roku. W ciągu 20 lat swojej działalności rozbudowała ofertę do imponujących rozmiarów. Posiada w swoim portfolio ok. 20 tys. indeksów od ponad 350 dostawców. Każdego dnia o prawidłowe funkcjonowanie firmy dbają właściciele – Czesława i Stanisław Świnarscy wraz z córką Martą Świnarską. Od początku obecności na rynku priorytetem było funkcjonowanie w formacie cash and carry. Aby sprostać potrzebom klientów, hurtownia w tym okresie była trzykrotnie rozbudowywana i obecnie dysponuje powierzchnią ok. 4000 m 2, znaczącą liczbą miejsc parkingowych oraz dużym placem manewrowym dla dostawców. Głównym pomysłodawcą, projektantem i realizatorem tych inwestycji jest Stanisław Świnarski. Za nowoczesne rozwiązania odpowiedzialna jest córka właścicieli, Marta Świnarska. Z czasem konieczne stało się podzielenie asortymentu na działy i sekcje, i obecnie zajmuje on trzy poziomy w budynku hurtowni. Podziału dokonano w następujący sposób: karmy, przysmaki i żwiry dla kotów umiejscowione są na parterze, akcesoria, kosmetyki i suplementy diety na pierwszym piętrze, a dział akwarystycz12
październik 2015
ny i terrarystyczny na piętrze drugim. Stali klienci hurtowni mogą więc bez zbędnego szukania skierować swoje kroki w stronę tych produktów, po które przyjechali. Pomocą i fachowym doradztwem służą im oczywiście opiekunowie poszczególnych działów.
produktu, sprawdzenia, jak prezentować się on będzie na półkach w sklepie. – Pozostawiamy klientowi swobodę, może on oglądać i wybierać z ekspozycji to, czym jest zainteresowany, a wszystkie wybrane rzeczy włożyć do koszyka i dowieźć do kasy – podkreślają właściciele.
Każdy klient osobiście odwiedzający hurtownię doskonale zna chociażby Celinę Sarwacką – zajmującą się, jako kierownik działu, sprzedażą karm oraz dokumentami finasowo–księgowymi, czy Grażynę Chabierę, doskonałego sprzedawcę z działu akcesoriów. Agnieszka Pelak zajmuje się natomiast m.in. rejestracją nowych klientów. W miarę rozwoju hurtowni poszerzył się dział akwarystyczny, na czele którego stoi obecnie Tomasz Małachowski. – Wielu pracowników jest obecnych z nami prawie od początku istnienia naszej firmy. Nie sposób wymienić tu wszystkich, ale każdy z naszych pracowników jest nieoceniony na swoim stanowisku. Za sumienność i zaangażowanie pragniemy im serdecznie podziękować – mówi Stanisław Świnarski. Asortyment w hurtowni jest dostępny we wszystkich oferowanych przez producentów gramaturach i wersjach. Daje to klientowi możliwość obejrzenia i ocenienia
Bezpośrednie udostępnienie asortymentu dla klientów odwiedzających placówkę osobiście to jednak tylko część usług, jakie hurtownia ARA ma do zaoferowania. Z powodzeniem funkcjonuje również wygodna i nowoczesna strona internetowa B2B z możliwością zamówień online. Klienci chętnie logują się, by w zaciszu własnego domu czy sklepu przeglądać i zamawiać produkty. Ze względu na globalizację ta forma zakupów jest bawrdzo popularna. Hurtownia stawia na najwyższe standardy w kwestii dostawy. Są one realizowane w dwojaki sposób: firmą kurierską, która odbiera przesyłki 2 razy dziennie, oraz transportem firmowym. Przy minimum logistycznym 400 PLN netto dostawa jest gratis. Klienci korzystający z zamówień online nie są jednak zupełnie pozbawieni możliwości obejrzenia placówki – na stronie www.ara.waw.pl jest dostępna wirtualna wycieczka po hurtowni, można zatem świetnie zorientować się, jak wygląda siedziba i wszystkie jej zakamarki.
Od wielu lat intensywnie rozwijany jest dział handlowy, który w ostatnim czasie powiększył się o czterech przedstawicieli terenowych, działających na terenie Polski, i dyrektora handlowego – Marcina Kausz. Niedawne Targi Zoologiczne z okazji 20-lecia firmy zorganizowane przez hurtownię ARA 19 września 2015 r. w siedzibie firmy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem klientów i mediów branżowych, a także sprowokowały już pytania o kolejną edycję, co świadczy o zapotrzebowaniu na tego typu wydarzenia w branży oraz o realnej chęci odwiedzenia hurtowni. – Swoją obecnością na uroczystej kolacji po targach zaszczyciło nas ponad 300 osób – mówią właściciele. Usługi i aktywność hurtowni ARA z pewnością pokazują, że swoje plusy mają zarówno zakupy dokonywane osobiście, jak i za pośrednictwem internetu. – Współczesny klient stawia na wygodę oraz zwraca uwagę na koszty własnego transportu. Z drugiej jednak strony wizyta w hurtowni to często odkrywanie, z udziałem naszych pracowników, zupełnie nowego asortymentu, który na stronie internetowej mógłby pozostać niezauważony, a na naszej półce przyciąga wzrok i wywołuje na kliencie ten sam efekt, który chciałby on osiągnąć w swoim sklepie – podsumowuje Czesława Świnarska –
Możliwość obejrzenia towaru i porozmawiania o nim z opiekunem działu ma niebagatelne znaczenie, dlatego stworzyliśmy tak rozbudowaną część stacjonarnej sprzedaży i nieustannie zachęcamy do korzystania z niej.
Hurtownia Zoologiczn a ARA Czesława Świnarska ul. Jutrzenki 83 B 02 –230 Warszawa Nip: 5221023315 Tel. główny do firmy: 22/ 863 –41–35 Tel. uniwersalny do dzi ałów: 608 –396–777 Fax: 22/ 863 –41–36 Rejestracja nowych klie ntów: 734 –167–403 / 404 E–mail: ara@ara.waw.p l Strona: ww w.ara.waw.p l System zamówień B2B: zam.ara.waw.pl
październik 2015
13
marketing
Przeciwdziałaj i przygotuj się
Masz firmę. Komunikujesz się przez swój fanpage albo inne kanały. Prędzej czy później pojawia się pierwszy negatywny komentarz. Co robić? Jak się na niego przygotować? Jak minimalizować szansę na kolejne?
Monitoring
Zarządzanie negatywnymi opiniami
Tak jak chorobom lepiej przeciwdziałać niż leczyć, tak i przy kwestiach wizerunkowych przygotowanie pozwala uniknąć nieprzyjemności. W jaki sposób można nad tym popracować? Warto wiedzieć, co się pisze, gdzie i kto jest autorem. Dzięki systemowi, który przeczesuje internet, możemy szybko dowiedzieć się, czy coś pojawia się na nasz temat. Czas reakcji jest istotny. Nie musisz się bardzo spieszyć, ale ociąganie się nie wchodzi w grę.
Mapowanie odpowiedzi
Zrób listę potencjalnych problemów, które mogą pojawić się w związku z Twoimi klientami. Uszereguj je według szansy występowania oraz stopnia zagrożenia – drobne problemy jako mniej niepokojące, poważniejsze jako istotniejsze. Spróbuj przygotować potencjalne odpowiedzi. Zmniejszy to szansę na popełnienie błędu, uleganie emocjom i skróci czas reakcji.
Pozytywne recenzje
Jeden negatywny komentarz przy dwudziestu pozytywnych wygląda inaczej niż jeden negatywny przy żadnych pozytywnych. Dlatego warto zadbać o pojawiające się komentarze, nawet te neutralne. Zachęcaj do publikowania opinii, twórz programy lojalnościowe, w których za recenzje klienci otrzymują zniżki, gratisy lub inne opcje.
Ambasadorzy marki
Kiedy ktoś Cię atakuje, warto mieć wspierających fanów, którzy chętnie wezmą Twoja markę w obronę. Pozyskujesz ich dobrą obsługą i dbaniem o nich. Są na tyle związani z firmą, że chętnie dbają o jej wizerunek.
Ważne rzeczy do zapamiętania Pozycjonowanie
Dbaj o to, co ludzie mogą znaleźć na temat Twojej firmy czy marki, wpi14
październik 2015
w social Tekst : Monika
Czaplicka, agencja social media Wobuzz
www.czaplicka.eu
media paĹşdziernik 2015
15
sując nie tylko jej nazwę, ale również frazy typu nazwa + opinie, nazwa + recenzje itd. Jak to zrobić? Twórz strony, które będą pozycjonowały się pod tymi frazami, np. podstronę na Twojej stronie firmowej.
Dbaj o swoich klientów
To oni są źródłem pozytywnych rekomendacji. Zastanów się, jak możesz sprawiać im przyjemność. Dzięki temu masz większe szanse na pozyskanie ambasadorów i pozytywny wizerunek.
Kiedy kasować?
Tak naprawdę tylko w przypadku naruszenia prawa, przy naruszeniach netykiety (np. przekleństwa), przy naruszeniach prawa autorskiego lub mowie nienawiści, szeroko rozumianej. Nie warto kasować negatywnych komentarzy, które nie spełniają tych warunków, ponieważ ktoś może sobie zrobić kopię i upublicznić to, a nigdy nie wygląda to dobrze. Każdy może też opublikować dowolną treść na swoim profilu i, tagując firmę, uniemożliwić jej kasowanie. Szczególnie oburzeni klienci mogą stworzyć nawet anty–fanpage naszej marki czy wrzucić naszą firmę na portale typu Wykop, gdzie ludzie chętnie znęcają się nad firmami, zostawiając im recenzje jednogwiazdkowe czy atakując firmę w komentarzach na jej kanałach komunikacji. Szybko z jednego negatywnego komentarza może zrobić się cała awantura na dziesiątki wpisów, które zostaną w sieci na długo. 16
październik 2015
Negatywny komentarz, co robić?
Klient może się skarżyć. Twoim zadaniem jest zaoferowanie najlepszej obsługi klienta, jaką możesz dać. Nie komentuj, nie oskarżaj, nie oceniaj. Nie jesteś od tego, żeby analizować, czy klient miał podstawy wydać taką, a nie inną opinię. Chcesz minimalizować jego zdenerwowanie i sprawić, żeby był zadowolony. To on decyduje, kiedy obsługa jest zakończona. Stara zasada mówi, że nastawienie osoby obsługującej wpływa na to, jak zachowywać się będzie klient. Jeśli uznajesz, że Twoi klienci to oszuści i wyłudzacze – pewnie na takich będziesz trafiać. Oczywiście nie każdą sprawę da się załatwić. Musisz pogodzić się z faktem, że pewnych problemów nie rozwiążesz. Jeśli przekierowujesz rozmowę na prywatną wiadomość lub
Pamiętaj, że to, jak załatwiasz swoją obsługę klienta publicznie, wpływa na potencjalnych klientów i opinię, którą ludzie mogą mieć na Twój temat.
maile, nie zapomnij dać znać publicznie. Pamiętaj, że to, jak załatwiasz swoją obsługę klienta publicznie, wpływa na potencjalnych klientów i opinię, którą ludzie mogą mieć na Twój temat. Nie broń siebie, firmy czy swoich pracowników, jeśli pojawi się jakiś negatyw. Zwykle takie podejście zaognia konflikt, zamiast go rozwiązać. Kluczem jest zrozumienie problemu i rozwiązanie go, a nie atakowanie klienta. Nie wstydź się przepraszania. Pamiętaj, że wielu klientów zmienia swoje opinie, jeśli zarządzisz negatywnymi emocjami. Zawsze możesz próbować wynagrodzić niezadowolenie. Nie zawsze zachęcam do odpowiadania na negatywne posty publicznie – niektóre sprawy, szczególnie obejmujące prywatne dane, powinny być rozwiązywane innymi kanałami, np. przez maila czy prywatne wiadomości na Facebooku. Zawsze jednak zachęcam do zostawienia informacji, że sprawa jest w toku lub została rozwiązana. Pogódź się z tym, że mimo starań i dbania o obsługę pojawią się negatywne opinie. Tego nie da się uniknąć, dlatego dobrze jest się przygotować. Pamiętaj, że zawsze lepiej mieć kilka pozytywnych opinii i kilka negatywnych niż jedną pozytywną.
Obsługa klienta to inwestycja
Może się wydawać, że to strata czasu i niepotrzebne zawracanie głowy, ale obsługa klienta to ogromny element wpływający na to, czy dana osoba ponowi zakup lub będzie chciała nas polecać dalej (darmowa reklama). Przyjmując reklamacje zwiększasz zaufanie do swojej marki i otrzymujesz darmowy feedback o tym, jaki jest problem z Twoją ofertą. Może kierujesz ją do nieodpowiednich osób? Może źle opisujesz? Negatywne opinie to wiedza, którą ktoś chce się z Tobą podzielić za darmo. Dodatkowo to szansa na utrzymanie klienta, bo 90% niezadowolonych osób zrezygnuje z naszej firmy bez słowa. Ci, którzy się skarżą, to nasza szansa na zmianę ich zdania. Jeśli boisz się wyłudzaczy, pomyśl, że ulegając takiej osobie, tracisz jakąś kwotę. Ale masz szansę zyskać dobry wizerunek i kilkoro nowych klientów, którzy widzą, że potrafisz zachować
się profesjonalnie. Nie zrozum mnie źle, to nie znaczy, że masz ulegać wszystkim zachciankom i każdemu, kto o coś poprosi. Ale nie bój się stracić trochę pieniędzy – po to, żeby zarobić je gdzieś indziej.
Niesłuszne oskarżenie – jak sobie radzić?
Czasem zdarza się, że klient lub klientka piszą negatywny komentarz, niesłusznie nas o coś oskarżając. Trzeba być bardzo ostrożnym, odpierając zarzuty. Łatwo można wyjść na agresora i, mimo prawdy będącej po naszej stronie, zostaniemy uznanych za winnych. Stety lub nie, marketing to kwestia percepcji odbiorców. Innymi słowy – ważniejsze niż to, jak jest naprawdę, jest to, jak to zostanie odebrane. Odpowiadaj spokojnie i rzeczowo. Nie zarzucaj niczego klientowi. Wskaż, w których miejscach mija się z prawdą, ale bez niepotrzebnego nadęcia.
Kiedy należy przekierować rozmowę z publicznej na prywatną?
Niektóre negatywne komentarze odnoszą się do sytuacji, których nie można rozwiązywać publicznie. Tam, gdzie pojawiają sie dane osobowe, intymne informacje (np. choroby) czy rzeczy, które lepiej zostawić niepubliczne, zachęcam, by zaprosić klienta do napisania prywatnej wiadomości. Nadal pozostajemy na Facebooku, więc unikamy potrzeby zmiany kanału, ale możemy chronić naszego klienta. Nie zapomnij napisać, dlaczego chcesz przenieść rozmowę na grunt prywatny, w przeciwnym wypadku możesz zostać oskarżony o próbę zatuszowania sprawy lub fakt, że masz coś do ukrycia. Informacja, że potrzebujesz wrażliwych danych, zazwyczaj ucina te spekulacje. Nawet dyskutując poza oczami widowni, pamiętaj, że to nie gwarantuje anonimowości. Innymi słowy może się okazać, że klient udo-
stępnił waszą rozmowę publicznie – ma do tego prawo. Dlatego tak ważne jest zachowywanie się równie dobrze, gdy wszyscy patrzą, jak i wtedy, gdy zostajemy z klientem sami.
Skargi klientów Na co skarżą się najczęściej klienci? Jak pokazują raporty z komentarzy z Allegro, gdzie można znaleźć szerokie spektrum sprzedawców i klientów, największym problemem klientów jest ich obsługa. Brak kontaktu ze sprzedawcą, nierozwiązywanie problemów czy niemiła obsługa to najczęstsze powody wystawiania negatywów na Allegro. Co więcej – wielu sprzedających nawet nie fatyguje się, żeby na takie opinie zareagować. Prostym sposobem, żeby poprawić swoją obsługę klienta, jest zastanowienie się, co Ciebie najbardziej denerwuje w takiej sytuacji. Do typowych powodów należą: r e k l a m a
x październik 2015
17
O obsłudze klienta przeczytasz w moim nowym ebooku, dostępnym w sklepie Czaplicka. Eu/wobuzzeria. Dla Czytelników ZooBiznesu mam 15% zniżki. Wpisz kod: zoobiznes. W publikacji znajdziesz wiele rad, jak obchodzić się z trudnymi klientami lub jak szybko reagować na zapytania. Gwarantuję, że po lekturze tej książki Twoja obsługa klienta będzie dużo lepsza, a Twoi klienci od razu to zauważą.
t piszemy na Facebooku, a każą nam dzwonić na infolinię t musimy tłumaczyć naszą sprawę kilka razy t nie wiemy, jak długo poczekamy na odpowiedź t chcemy zwrócić uwagę na jakiś problem, a jesteśmy traktowani jak oszuści albo złodzieje t nikt nie reaguje na nasze zapytania t obsługa klienta nie lubi firmy, w której pracuję t obsługa na fanpage nie może pomóc ani niczego załatwić, bo nie ma dostępu np. do bazy klientów t nie mam pojęcia z kim rozmawiam – czy to przedstawiciel agencji, marki, stażysta czy dyrektor do spraw obsługi klientów t firma mnie atakuje To ostatnie jest w ogóle obrzydliwe. Znam przypadki firm, które próbują zdyskredytować klienta, pisząc, że nie płaci rachunków albo pokazując nawet filmiki z bytności w lokalu gastronomicznym, gdzie widać, że je. Wtedy można uzasadnić, że skoro zjadł, znaczy, że reklamować już nie może. Zresztą w kwestii samych reklamacji – naprawdę lepiej ją przyjąć, zadowolić klienta i stracić trochę pieniędzy, niż zostawić i mieć pewność, że niezadowolony klient nas obsmaruje wśród znajomych, lub gorzej, podzieli się tym w sieci albo pisząc do dziennikarzy. Wiadomo, że każdy może mieć gorszy dzień i nie da się oferować obsługi klienta na perfekcyjnym poziomie
Nie zarzucaj niczego klientowi. Wskaż, w których miejscach mija się z prawdą, ale bez niepotrzebnego nadęcia
każdemu i zawsze. Są jednak różne ćwiczenia i sposoby, żeby pracować nad obsługą.
Co jeśli Google „pisze” o nas źle? Może się zdarzyć, że zdenerwowany klient zamiast wylania żali na naszym fanpage czy Twitterze robi to u siebie na blogu. Sprawa jest o tyle trudna, że nie mamy nad treścią za dużej kontroli. Możemy, wręcz powinniśmy odpisać – w ten sposób pokazujemy, że nam zależy i przedstawiamy swój punkt widzenia. Ale jeśli mamy pecha, negatywna treść będzie nadal wisiała, a przy wielkim pechu – będzie się pozycjonowała dobrze. Taki problem miała firma dr. Oetker. Niezbyt znany wtedy bloger Tomek Tomczyk na swoim blogu, gdzie pisał jako Kominek, stworzył post „Dr. Oetker ty p*zdo”. Nieszczęśliwie dla marki wpis świetnie się pozycjonował pod nazwą firmy. Kiedy więc producent zorientował się, jaki ma problem, a zajęło mu to tylko dwa lata, napisał do Kominka z prośbą o edycję treści wpisu. Pomijając bzdurność proponowanych poprawek – z tekstu pełnego bluzgów powstała karykatura z wstawkami brzmiącymi, jakby napisał je zdenerwowany przedszkolak – agencja PR odpowiedzialna za to działanie osiągnęła efekt zgoła przeciwny. Kominek nie tylko nie chciał zmienić czy usunąć wpisu, ale popełnił kolejny na temat proponowanych wstawek. Trudno mu się dziwić.
Jeśli interesuje Cię temat ochrony wizerunku w sieci, negatywnych komentarzy itd. to możesz za darmo pobrać wybrane ebooki ze strony Czaplicka.Eu/wobuzzeria
18
październik 2015
Co jednak zrobić w takiej sytuacji? Można negocjować z autorem czy autorką, pytając wprost, co można im zaproponować w zamian za usunięcie materiału. Czasem jednak nie ma takiej możliwości. Zostaje nam wtedy praca nad seo – możemy próbować zdepozycjonować ten wpis. Chociaż tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak depozycjonowanie, bo praktycznie chodzi o wypozycjonowanie innych treści. Jeśli jakiś wpis pojawia się przy wyszukiwaniu Twojej marki, musisz stworzyć takie treści o swojej marce, które sprawią, że Google uzna je za bardziej wartościowe niż rzeczony wpis. Nie będę tu wchodzić w procesy dotyczące pozycjonowania, ale w skrócie należy zadbać zarówno o to, co dzieje się na samej stronie, np. nagłówki, tytuł itp., jak i o otoczenie strony, czyli np. to, żeby wartościowe strony linkowały do tworzonych przez nas treści. W razie problemów można skorzystać z agencji seo. Nie jest łatwo pracować w obsłudze klienta. W social media dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że komunikacja odbywa się publicznie, więc może nam zarówno pomoc, jak i zaszkodzić. Dbanie o klientów to dobry sposób na budowanie relacji z nimi – coś, czego nie osiągniesz przy pomocy promocji czy konkursów. Z jednej strony, aby otrzymać dobrą obsługę klienta, trzeba być dobrym klientem, ale z drugiej – obsługuj swoich klientów tak, jak sam chciałbyś być obsłużony. Bo – koniec końców – za miesiąc czy dwa nie będą pamiętali, czy kupili produkt w super promocji, ale na pewno zapamiętają, jeśli zdenerwujesz ich fatalną obsługą klienta, odpowiadając (lub nie) na ich problem. Albo zapamiętają, jeśli Twoja reakcja była super. Od Ciebie zależy, z czym będziesz się klientowi kojarzyć.
Personel
Reklamacje
Tekst :
Andrzej Piróg trener biznesu, organizator wystaw zwierząt egzotycznych
w sklepie cz.2 zoologicznym W poprzednim wydaniu ZooBiznesu odkrywaliśmy, że reklamacja może być traktowana jako prezent i jej obsługa wcale nie musi być czymś przykrym lub trudnym. Skuteczność pracownika obsługującego reklamację w dużej mierze zależy od jego umiejętności prowadzenia rozmowy reklamacyjnej, czyli – inaczej mówiąc – od umiejętności stosowania pewnych przepisów/technik.
20
październik 2015
www.zooteam.pl
T
ym razem skupimy się na aspektach praktycznych i poznamy kilka narzędzi pomagających obsłużyć klienta składającego reklamację w sklepie zoologicznym.
Parafraza
Już dwukrotnie w poprzednich artykułach miałem okazję wspominać o tym, jak ważna jest komunikacja w rozmowie z pracownikami i z klientami. Skutkiem błędów w komunikacji są pomyłki doprowadzające do nieporozumień, a w skrajnych wypadkach nawet do otwartych konfliktów. W procesie obsługi reklamacji nie powinno być zatem miejsca na nieporozumienia. Zadaniem pracownika obsługującego reklamacje w sklepie jest precyzyjne zrozumienie potrzeb klienta i świadome odpowiedzenie na nie w sposób satysfakcjonujący klienta, ale też
zachowujący interes sklepu. Dobrym sposobem w rozpoznaniu oczekiwań klienta jest stosowanie parafrazy, tj. umiejętne powtórzenie potrzeb klienta słowami pracownika. Przestrzec tu należy jednak wszystkich, że w parafrazie nie chodzi o powtarzanie słów klienta – mielibyśmy wtedy do czynienia z tzw. papużeniem, a jest ono bardzo irytujące dla klientów. Parafraza polega na wyłapaniu ze słów klienta jego intencji, czyli dość często niejawnych potrzeb (ukrytych „między wierszami”). Oczywiście zwykle klient wprost informuje nas o tym, czego chce. Możemy na przykład usłyszeć, że klient chce zwrotu pieniędzy za wadliwy w jego ocenie produktu. Czy jednak jest to jego główną intencją? Jeśli klient odkrył wadliwy produkt – na przykład nieodpowiednią karmę dla psa – to będzie dążył do zastąpienia go innym, lepszym produktem. Sposobem osiągnięcia tego celu jest otrzymanie zwrotu za towar, a następnie dokonanie nowego zakupu. Jeśli zdamy sobie z tego sprawę w czasie rozmowy, to działanie pracownika nie powinno koncentrować się na ocenie możliwości dokonania zwrotu pieniędzy, ale na wyszukaniu nowego produktu, którym można zastąpić reklamowany
produkt. Zyskiem takiego rozwiązania jest zatrzymanie pieniędzy w sklepie bez utraty klienta.
Jak zatem zastosować parafrazę w praktyce?
Parafraza rozpoczyna się od słów: t Cz y dobr ze roz u m iem, że w pana interesie leży…? t Z tego, co pan powiedział, zrozumiałem, że zależy panu na… t Czyli chodzi o… t Jak rozumiem, obawia się pani, że….. Błędnym użyciem parafrazy z powyższego przykładu jest stwierdzenie „Jeśli dobrze zrozumiałem, chciałby Pan zwrócić reklamowaną karmę dla psa?”. Efektem zastosowania takiej parafrazy jest papużenie i jednocześnie działanie prowadzące do utraty klienta, który po otrzymaniu pieniędzy pójdzie kupić karmę w innym sklepie, a na takie zachowanie na pewno nie chcemy się narażać. Poprawnym zastosowaniem parafrazy są zwroty: „Jeśli dobrze zrozumiałem, ma pan zastrzeżenia do kupionej
październik 2015
21
karmy i szuka czegoś odpowiedniejszego dla swojego psa? Czy mogę zatem pomóc panu w wyborze bardziej dopasowanej karmy zamiast tej zakupionej wcześniej?”. W tej sytuacji, mimo że klient domagał się zwrotu pieniędzy, to jednak pracownik słusznie wyczuł, że nadal szuka on produktu, który okaże się pełnowartościową karmą dla jego czworonoga. Zatem zamiast pozbywać się klienta, zasugerował mu on pomoc w spełnieniu jego oczekiwań w bardziej przyjaznej formie. Choć parafraza to potężny sprzymierzeniec sprzedawcy, to jednak nie na każdym etapie rozmowy powinna być stosowana. Czy na początku rozmowy z klientem możemy jej użyć? Zdecydowanie nie, ponieważ na tym etapie nic nie wiemy jeszcze o potrzebach (zwłaszcza tych niejawnych) klienta i nasza parafraza zakończyłaby się nadinterpretacją prowadzącą często do zdenerwowania rozmówcy.
Próbne balony
Kolejna dość przydatna technika stosowana w obsłudze reklamacji, to „próbne balony”. Technika ta pozwala w łatwy i przede wszystkim bezpieczny sposób sprawdzić tolerancję klienta na złożoną mu propozycję. Niekiedy nasza propozycja rozstrzygnięcia reklamacji spotyka się z gwałtowną reakcją klienta, który spodziewał się znacznie lepszej dla niego oferty. W sytuacji nagłego wybuchu klienta nie zawsze udaje się zachować zimną krew, a przede wszystkim dość trudno będzie prowadzić z klientem dalsze negocjacje. Tłumikiem redukującym wybuch klienta może być właśnie za-
22
październik 2015
stosowanie próbnych balonów. Technika ta polega na poprzedzeniu naszej propozycji słowami „Co by pan powiedział, gdybym zaproponował…”, „Zastanawiam się nad pewnym rozwiązaniem. Jak oceniłby pan propozycję…?”. Skuteczność tej techniki zależy w głównej mierze od umiejętności obserwowania mimiki klienta i szybkiego wyciągania wniosków. Jeżeli po propozycji pracownika odczytamy w oczach klienta sypiące się iskry, to możemy szybko załagodzić sytuację zwrotem „Też mi się wydawało, że to nie będzie najlepsze rozwiązanie i dlatego…”. W drugiej części możemy podać nową propozycję, która dla naszego klienta może być korzystniejsza. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ta druga propozycja była przekazana ponownie w postaci próbnych balonów. Jeszcze jedną korzyścią ze stosowania tej techniki jest możliwość składania propozycji od tych najmniej kosztownych / z dolnego pułapu negocjacyjnego. Jeśli nasza propozycja spotka się z akceptacją klienta, to możemy w ten sposób wygospodarować pewne oszczędności, a jeśli klient będzie chciał czegoś więcej, to możemy bezpiecznie poszukiwać innego rozsądnego rozwiązania.
Technika 4 kroków
Zapewne każdy wnikliwy obserwator jest w stanie stwierdzić, że rozmowa reklamacyjna składa się z kilku etapów. Jeśli obsługa reklamacji jest świadomie zarządzanym procesem, to etapy rozmowy są dość czytelne i wyraźnie po sobie następujące. Przy przypadkowej rozmowie etapy będą się ze sobą mieszać, a sama rozmowa będzie chaotyczna i nie zawsze zostanie doprowadzona
do satysfakcjonującego końca. W zarządzaniu rozmową reklamacyjną może pomóc stosowanie techniki 4 kroków: t Potwierdź, że rozumiesz emocje t Potwierdź, że dostrzegasz problem t Przejawiaj troskę t Uspokój sytuację Dwa pierwsze kroki to czas na wypuszczenie tzw. pary z balonów, czyli pozwolenie klientowi na pozbycie się negatywnych emocji, które zwykle ujawniają się w pierwszej fazie rozmowy reklamacyjnej. Jest to też czas na zdobycie zaufania klienta i jego sympatii. Jeśli klient poczuje, że chcemy mu pomóc i jesteśmy szczerze zainteresowani jego sprawą, to chętniej się przed pracownikiem otworzy i łatwiej będzie przyjmował jego propozycje. Jeśli już atmosfera zostanie wyczyszczona z negatywnych emocji, to przychodzi czas na trzeci krok, czyli na poszukiwanie rozwiązań danej reklamacji. W ostatnim etapie należy zatem przejść do działania i wykonać
W celu poznania innych przydatnych technik – podstawowych i zaawansowanych – w obsłudze reklamacji zapraszam na szkolenia prowadzone w ramach portalu obslugareklamacji.pl
uzgodnione z klientem rozwiązania oraz oczywiście przeciwdziałać kolejnym reklamacjom. Oto przykład zastosowania takiej techniki: 1 Potwierdź, że rozumiesz emocje
Widzę, że jest pan rozgniewany i przykro mi, że zaistniała taka sytuacja. 2 Potwierdź, że dostrzegasz problem Rozumiem pana. Gdyby mi coś
takiego się wydarzyło, to zapewne tak samo bym się czuł. 3 Przejawiaj troskę Proszę mi powiedzieć, jak możemy naprawić naszą pomyłkę?
4 Uspokój sytuację Potwierdź usta-
lenia i czym prędzej doprowadź do ich zakończenia. Z praktyki wiem, że osoby składające reklamacje zwykle spodziewają się od obsługi sklepu reakcji obronnej, czyli że najpewniej będą oni udowadniać klientowi, że nie ma on racji. Niestety z taką postawą mamy często do czynienia i jeśli coś takiego zauważa klient, to od razu przechodzi do ataku i do wymuszania swojej racji agresywną postawą. Nam jednak zależy na profesjonalnej obsłudze klienta, a nie na siłowych rozwiązaniach. Jeśli zatem powitamy klienta zauważeniem jego stanu emocjonalnego i zapew nimy, że chcemy mu pomóc, to klient będzie pozytywnie zaskoczony, a jego emocje opadną do poziomu umożliwiającego nawiązanie skutecznego dialogu. Szczególnie ważne jest okazanie zrozumienia klientowi, który tego właśnie oczekuje od pracownika. Nie może to być jednak okazane r e k l a m a
październik 2015
23
jedynie słowami, ale musi być potwierdzone również poprzez zachowanie ciała pracownika (komunikację niewerbalną). Gdy już klient uwierzy nam, że jest zrozumiany, to chętniej zgodzi się na dalsze propozycje. Jeśli jednak nie wyczuje zrozumienia swojej sytuacji ze strony obsługi, to dalsze etapy mogą stwarzać wiele problemów pracownikowi obsługującemu reklamację. Nieco dyskusyjne może być zastosowanie trzeciego kroku. Podczas szkoleń z obsługi reklamacji często dyskutuję z różnymi uczestnikami na temat tego, czy korzystniej jest pozwolić klientowi na wybranie samodzielnie właściwego rozwiązania, czy też w tym etapie lepiej będzie mu narzucić własne rozwiązanie. Aczkolwiek każde z tych rozwiązań ma pewne wady i zalety, to ja jednak rekomenduję oddanie klientowi pierwszeństwa w wyborze rozwiązania. Jeśli klient ma wpływ na wybór rozwiązania, to bardziej ceni sobie obsługę reklamacji i jest zadowolony z efektu rozmowy. Upewniamy go w taki sposób, że liczymy się z jego zdaniem i jest on dla nas kimś ważnym. Niechęć do tej opcji wynika z obawy przed nadmiernymi żądaniami klienta. Jeśli jednak wcześniej zdobyliśmy zaufanie klienta
24
październik 2015
Jeśli klient ma wpływ na wybór rozwiązania, to bardziej ceni sobie obsługę reklamacji i jest zadowolony z efektu rozmowy. i nić sympatii, to klient rzadko kiedy prezentuje nadmierne żądanie, a niekiedy nawet od nich odstępuje, zadowalając się samym wysłuchaniem jego problemu i słowami przeprosin. Jeśli jednak jego propozycja sprawia nam kłopot, to bazując na innych technikach, możemy takie żądanie w bezpieczny sposób zredukować. Niebagatelną korzyścią z oddania klientowi pierwszeństwa w wyborze rekompensaty jest możliwość pozyty wnego zaskoczenia klienta. Zawsze możemy przecież do jego rozwiązania dodać jakiś drobny gadżet, co dodatkowo zaskoczy klienta i przekona go do ponownych zakupów.
W ostatnim kroku możemy zastosować jeszcze jedną wartościową technikę, a mianowicie klaryfikację. Technika ta polega na uściśleniu i uporządkowaniu wypowiedzi Klienta. Pozwala wypunktować i podsumować najważniejsze wnioski z rozmowy. Zazwyczaj zaczyna się od: ⃝ Pozwolę sobie podsumować, co do tej pory ustaliliśmy… ⃝ Wspólnie stwierdziliśmy, że… ⃝ Zatem oczekuje Pan od nas… Stosując klaryfikację upewniamy się, że żadne ustalenie nie zostało zapomniane i obie strony się na nie zgadzają. To tylko kilka propozycji technik przydatnych w obsłudze reklamacji. Zachęcam jednak Czytelników, aby odkrywali kolejne techniki, dzięki czemu będą prowadzili skuteczniejsze rozmowy z klientami. Im większą nabierze się sprawność w posługiwaniu technikami, tym łatwiej będzie można poradzić sobie z różnymi typami klientów nazywanych niekiedy „trudnymi” – ale my przecież wiemy, że to tylko różne sytuacje wpływają na postawę klientów i to z tymi sytuacjami należy się mierzyć.
,
,
. Jesienia cała branza zoologiczna spotyka sie w Poznaniu
17-18 października 2015 www.aquazoo.mtp.pl
W programie:
Międzynarodowe Mistrzostwa Dyskowców Wystawa Zwierząt Egzotycznych Puchar Polski Papug Pokazy i szkolenia psów Wystawy zwierząt rasowych Wykłady o hodowli i porady weterynarzy w tym samym czasie: październik 2015
25
artykuł sponsorowany
Wśród wyróżników jakości oraz wartości odżywczej karmy – bez względu na jej rodzaj – istotnym jest jakość tłuszczu, zarówno będącego częścią surowców wykorzystanych do jej produkcji jak i jego samodzielnego źródła celowo dodanego na końcowym etapie produkcji.
Czy jakość i skład tłuszczu
świadczy o wartości odżywczej karmy? Tekst : dr inż. Jacek Wilczak, Zakład Dietetyki Katedry Nauk Fizjologicznych Wydziału Medycyny Weterynaryjnej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie
26
październik 2015
W
łaściciel, chcąc wybrać z szerokiej gamy karm najbardziej jego zdaniem odpowiednią do żywienia swojego pupila, powinien ten parametr brać szczególnie pod uwagę. Tłuszcze pełnią w organizmie bardzo ważne funkcje: są najbardziej skoncentrowanym źródłem energii, kwasów tłuszczowych - tych nasyconych i tych niezbędnych wielonienasyconych z rodzin n-3, n-6 n-9, są źródłem witamin rozpuszczanych w tłuszczach (A, D, E i K) oraz stanowią
substrat w syntezie hormonów sterydowych i pozostałych związków kontrolujących wszystkie funkcje życiowe organizmu. Sposób wykorzystania tłuszczu znajdującego się w karmie i w diecie zależy od stanu odżywienia zwierzęcia i jego wydatków energetycznych – albo będzie bezpośrednio przekształcany w energię, jeżeli będzie na nią zapotrzebowanie (zwierzęta aktywne fizycznie), albo będzie odkładany w postaci tkanki tłuszczoweju zwierząt mało aktywnych w przypadku dostarczenia energii
w postaci lepiej trawionych, wchłanianych i metabolizowanych węglowodanów. Tłuszcz jest najbardziej wydajnym składnikiem energetycznym diety i dostarcza dwa razy więcej energii niż węglowodany lub białko, dlatego nadmierna ilość tłuszczu w pokarmie w stosunku do zapotrzebowania prowadzi do zwiększenia ryzyka powstawania otyłości i stwarza realne zagrożenie zdrowia i życia. W skład tłuszczy pochodzenia zwierzęcego i roślinnego wykorzystywanych w produkcji karm wchodzą jedne z najbardziej aktywnych metabolicznie związków: kwasy tłuszczowe. Pełnią one w organizmie ważne funkcje budulcowe – są składnikami błon komórkowych i dlatego też ich niedobór powoduje zaburzenia funkcjonowania komórek tkanki nabłonkowej, co objawia się pogorszeniem gojenia się ran, łuszczeniem się skóry, matowieniem sierści, łamliwością włosów oraz zwiększoną wrażliwością na różnego rodzaju zakażenia skóry, wynikające z pogorszenia się bariery ochronnej znajdującej się na jej powierzchni. Do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu niezbędny jest specyficzny rodzaj kwasów tłuszczowych: wielonienasycone kwasy tłuszczowe (PUFA). Kwasy te muszą być dostarczane z pokarmem, ponieważ niektóre ze zwierząt nie są w stanie ich samodzielnie zsyntetyzować. Źródłami tych kwasów są oleje roślinne, ryby oraz tłuszcz zwierząt rzeźnych – szczególnie cennym ich źródłem jest tłuszcz drobiowy: kaczki, gęsi i kur z chowu naturalnego (chociaż bardziej prawidłowym stwierdzeniem byłoby określenie: kur karmionych karmą o urozmaiconym składzie surowcowym bogatym w wielonienasycone kwasy tłuszczowe). Z żywieniowego punktu widzenia najistotniejsze są wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodzin n-3 i n-6 – wchodzą w skład błon komórkowych, w bezpośredni sposób decydując o ich funkcji, stanowią prekursory ważnych związków biologicznie czynnych zaangażowanych m.in. w procesy przeciwzapalne i kontrolujących procesy krzepnięcia krwi. Kwasy tłuszczowe warunkują rozwój mózgu i układu nerwowego. Wyniki badań naukowych dokumentują działanie przeciwnowotworowe kwasów tłuszczowych z rodziny n-3. Podejście do żywienia zwierząt uwzględniające wykorzystanie w ich codziennej diecie związków tłuszczowych musi być
Karma Dolina Noteci PREMIUM bogata w kaczkę z dynią to nowość w ofercie producenta karm mokrych Dolina Noteci dostępna w gramaturach 400 g i 800 g. Mięso z kaczki wyróżnia się spośród mięs drobiowych wysokokalorycznością, jest jednak smaczne i łatwo się trawi. Ma także inne bardzo ważne zalety: stanowi bogate źródło białka, podstawowego budulca tkanek i dostarczyciela energii, zawiera fosfor dla kości, żelazo dla produkcji krwi i odnow y układu krwionośnego, a także potas, dbający o stan mięśni i samopoczucie oraz witaminy z grupy B, które uczestniczą w budowie i odnowie całego ciała.
bardzo ostrożne: z jednej strony nadmiar prowadzi do otyłości, z drugiej strony ich brak przyczynia się do ogólnego pogorszenia stanu zdrowia. Właściwości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny n-3 w znaczący sposób różnią się od właściwości k wasów n- 6. O ile z pełną odpowiedzialnością można stwierdzić, że tłuszcz rybi, drobiowy, niektóre oleje roślinne (olej rzepakowy, oliwa z oliwek, lniany) są bezpiecznym źródłem za-
równo energii, jak i związków biologicznie czynnych, o tyle w przypadku stosowania olejów takich jak: wiesiołkowy, ogórecznikowy powinniśmy wykazywać pewną ostrożność. Oleje te są głównie źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny n-6, które z uwagi na swą charakterystyczną budowę chemiczną są niestabilne pod względem oksydacyjnym i narażone na działanie czynników zewnętrznych, przez co spożywanie ich utlenionych pochodnych może przyczyniać się do powstawania niebezpiecznych dla organizmu schorzeń. Nadmiar kwasów n-6 w diecie dodatkowo może przyczyniać się do powstawania prozapalnych prostanoidów. Dlatego też dodatkowym warunkiem – dotyczy to zarówno Producentów karm, jak i Właścicieli suplementujących dietę pupili –powinno być stosowanie wraz z kwasami n-6 odpowiedniej ilości naturalnych przeciwutleniaczy, np. witaminy E. Problemem utrudniającym dokonanie wyboru najlepszej karmy bogatej w wielonienasycone kwasy tłuszczowe staje się ogólna tendencja stosowania źródeł kwasów tłuszczowych, które w powszechnej opinii uważane są za pożyteczne. Przykładem jest chociażby olej kokosowy lub palmowy. Są to głównie źródła kwasów tłuszczowych nasyconych - olej kokosowy ponad 85% kwasów tłuszczowych nasyconych, olej palmowy 50%. Olej kokosowy zawiera dodatkowo wśród kwasów tłuszczowych nasyconych ponad 45% kwasów tłuszczowych średniołańcuchowych (MCFA), których trawienie jest bardzo ułatwione i o ile u zwierząt w okresie regeneracji, rekonwalescencji, przy stwierdzonych problemach z wydzielaniem trzustkowo-wątrobowym można je zalecać, to w przypadku codziennego ich spożywania przez zdrowe zwierzę stają się one łatwoprzyswajalnym źródłem energii. Z drugiej strony skład kwasów tłuszczowych tych olejów nie predysponuje ich do utleniania – stąd tak chętnie zaczęły być one stosowane przez Producentów karm, szczególnie suchych. Wartość odżywcza tłuszczu determinowana przez jego skład, źródło oraz ilość powinna być brana pod uwagę w kontekście dostosowania karmy do indywidualnych potrzeb danego zwierzęcia oraz musi być traktowana przez Producentów jako jeden z podstawowych parametrów świadczących o walorach odżywczych całej karmy. październik 2015
27
pies
Pasożyty zewnętrzne
poważne zagrożenie 28
październik 2015
Każdy z nas doskonale wie, ile problemów mogą przysporzyć pchły czy kleszcze znalezione na ciele psów i kotów. W związku z obecną aurą, która nadal sprzyja atakom tych stworzeń, w niniejszym artykule zajmiemy się właśnie pasożytami zewnętrznymi, które często dokuczają czworonogom.
D
Tekst :
lek. wet. Anna Kruk
o najczęściej spotykanych pasożytów zewnętrznych u psów zaliczamy kleszcze oraz pchły, wszy, wszoły, komary, muchy i ćmianki. Te ostatnie występują głównie w rejonie Morza Śródziemnego. Pozostałe pasożyty zewnętrzne atakujące nasze czworonogi to świerzbowiec uszny (Otodectes cynotis), świerzbowiec drążący (Sarcoptes scabiei), świerzbowiec koci (Notoedres cati), nużeniec (Demodex canis i D. cati), a także chejletieloza (Cheyletiella yasguri u psów i Ch. blakei u kotów) oraz trombikuloza. W niniejszym artykule skupimy się głównie na kleszczach oraz pchłach, wszach i wszołach. Pasożyty zewnętrzne często są odpowiedzialne za uszkodzenia skóry, reakcje alergiczne czy przenoszenie wielu patogenów. Zwierzęta z inwazją pasożytów zewnętrznych mogą być również źródłem infestacji dla samych właścicieli. Najgroźniejszym z wyżej wymienionych jest kleszcz. W Polsce występuje ponad dwadzieścia gatunków kleszczy, największe znaczenie mają jednak Ixodes ricinus, Rhipicephalus sanguineus oraz Dermacentor ret ic ulat u s. Ten ost at n i występuje wokół naszego kraju – w różnych miejscach Niemiec, Austrii czy Szwajcarii. Rhipicephalus sanguineus natomiast dawniej był kleszczem tropikalnym, a teraz rozprzestrzenił się w strefie klimatu umiarkowanego. Ukazuje to także możliwość zawleczenia kleszcza z miejsca jego występowania w zupełnie inny zakątek kraju. Sytuacja taka może mieć miejsce chociażby w trakcie podróży ze zwierzęciem
do innego państwa czy na inny kontynent bez uprzedniego zabezpieczenia go środkiem przeciw kleszczom i powrotu z „pasażerem na gapę” w sierści pupila. Ryzyko infestacji wzrasta, gdy zwierzęta przebywają na terenach podmokłych, na łąkach – tutaj szczególnie narażone są na infestację Ixodes ricinus, także w lasach liściastych czy mieszanych, parkach oraz w miejscach, gdzie znajduje się dużo krzewów. Kleszcze przebywają na liściach krzewów i wierzchołkach traw, a po napotkaniu żywiciela natychmiast go opadają. Im wyższa temperatura i wilgotność otoczenia, tym aktywność kleszczy jest dłuższa. Obecnie, z racji zmian klimatycznych, kleszcze są aktywne już od marca przez całe lato, aż do listopada. Napotkać je można niestety także w trakcie słabszej zimy. Pokarmem kleszczy jest krew żywicieli, potrzebna do odbycia linienia przez formy larwalne, a przede wszystkim niezbędna samicom kleszczy do złożenia jaj. Po napiciu się krwi dojrzała samica odpada od skóry żywiciela i składa od kilku do kilkunastu tysięcy jaj,a następnie ginie. Z jaj powstają larwy, z larw nimfy i następnie osobniki dorosłe. Do każdego przeobrażenia w kolejne stadium larwalne potrzebna jest krew żywiciela. Cykl taki może trwać nawet kilka lat, a wszystko to zależne jest od warunków klimatycznych oraz dostępności żywiciela. W większości przypadków właściciel zauważa kleszcza w skórze swojego zwierzaka w trakcie zabawy, głaskania czy pielęgnacji i szczotkowania pupila. Zazwyczaj nie dostrzepaździernik 2015
29
gamy żadnych objawów skórnych, a właściciele zgłaszają się do lekarza weterynarii tylko w celu usunięcia kleszcza. Ślina kleszczy może jednak prowadzić do miejscowego drażnienia i odczynu zapalnego skóry. Możliwa jest również wtórna infekcja bakteryjna, która doprowadza nawet do ropnych stanów zapalnych, mogą miejscowo utworzyć się ziarniniaki, gdy przy odrywaniu kleszcza pozostanie w skórze głowa jako ciało obce. Jednak nie są to tak poważne zagrożenia dla zdrowia i życia zwierząt, jak ogromne ryzyko przeniesienia chorób pasożytniczych i zakaźnych na zwierzęta, a niektórych z tych chorób także na ludzi. Do najczęściej występujących chorób odkleszczowych w naszym kraju zaliczamy piroplazmozę oraz boreliozę, kleszcze odpowiedzialne są także za zakażenie erlichiozą, anaplazmozą oraz gorączką plamistą Gór Skalistych. Piroplazmoza (babeszjoza) jest wywoływana przez pierwotniaki Babesia canis przenoszone przez kleszcze D. reticulatus i R. sanguineus. Choroba ta, nierozpoznana w porę, jest niezwykle groźna i nieleczona prowadzi do śmierci psa. Wywołuje objawy niedokrwistości hemolitycznej i niewydolności wielonarządowej. Żeby doszło do efektywnego zakażenia, kleszcz musi żerować na żywicielu 2-3 dni. Pierwszymi objawami, jakie może obserwować właściciel, jest nagła apatia, wysoka
Znacznie łatwiej i bezpieczniej jest regularnie stosować preparaty przeciwko pchłom i kleszczom, niż borykać się ze skutkami działań pasożytów. gorączka, zmiana koloru moczu na ciemnopomarańczowy, następnie brunatny, pojawia się biegunka z obecnością krwi oraz wymioty. W bardziej zaawansowanej chorobie, kiedy dochodzi do niewydolności nerek i wątroby, obserwujemy zażółcenie błon śluzowych. Wszystkie te objawy spowodowane są hemolizą erytrocytów, które zostały zniszczone przez pierwotniaki Babesia canis przeniesione do krwiobiegu przez kleszcza. W razie spostrzeżenia wyżej wymienionych objawów należy niezwłocznie udać się do lekarza weterynarii, gdyż jest potrzebna natychmiastowa diagnostyka i terapia ratująca życie pacjenta. Kolejną chorobą odkleszczową pojawiającą się często jest borelioza,
Wraz z nadejściem jesieni sezon na kleszcze nie kończy się. Wręcz przeciwnie – z lekkim spadkiem temperatur obserwuje się wzmożoną aktywność tych pajęczaków. Hanna W ferworze powrotu z urlopów oraz Jerzakowska Product Manager pojawiających się obowiązków BEAPHAR związanych z nadejściem nowego roku POLSKA szkolnego i akademickiego, łatwo przeoczyć termin aplikacji środka przeciw pasożytom zewnętrznym. Pamięć ludzka bywa zawodna, a ryzyko zarażenia boreliozą niestety spore. Warto zatem zaopatrzyć się nie tylko w odpowiedni preparat przeciwkleszczowy dla swojego
30
październik 2015
wywoływana przez krętki Borrelia burgdorferi. Wektorem są kleszcze D. reticulatus i I. ricinus. Krętki te z krwi dostają się do śródbłonka naczyń krwionośnych, dalej do przestrzeni międzykomórkowej i do narządów. Jest to patogen międzykomórkowy posiadający także zdolność wchodzenia do wnętrza komórek. Głównym miejscem obecności zarazka są komórki maziowe stawów. Objawy chorobowe niestety są niespecyficzne, tak jak i przy piroplazmozie. Pojawia się gorączka, brak apetytu, osowiałość, apatia. Następnie dochodzi do kulawizny, a dalej do zapalenia mięśnia sercowego. Rumień wędrujący, który jest głównym objawem boreliozy u ludzi, u zwierząt nie jest zauważany ze względu na obecność sierści. Minimalny czas trwania antybiotykoterapii u zwierząt wynosi 3-4 tygodnie, a czasem nawet 6-8 tygodni. Żeby doszło do zakażenia, kleszcz musi żerować minimum 24 godziny. Zapobiegać możemy, jak we wszystkich przypadkach, poprzez stosowanie preparatów przeciwkleszczowych, szybkie usuwanie kleszczy, unikanie terenów, gdzie one występują. Dostępne są także szczepionki przeciwko boreliozie. Erlichiozy, anaplazmozy i neoriketsjozy są to bakterie namnażające się wewnątrzkomórkowo, ich wektorami także są kleszcze. Patogeny te zasiedlają leukocyty, przebieg choroby jest zróżnicowany, a leczenie także może być długotrwałe.
czworonoga, ale także być gotowym na ewentualność znalezienia pasażera na gapę. Pomocne okaże się tu narzędzie do łatwego i bezpiecznego usuwania kleszcza, o nazwie Tick Boy, a także test do badania kleszczy na obecność krętków borrelia Tick Test – Zbadaj kleszcza marki Beaphar. Co ważne, dotyczy kleszcza, który zaatakował zarówno nas, jak i pupila. W zaledwie 10 minut możemy dzięki niemu przekonać się, czy strach przed chorobą ma tylko przysłowiowe wielkie oczy, czy jednak warto udać się do lekarza i jak najszybciej rozpocząć antybiotykoterapię.
Pchły, podobnie jak kleszcze, mogą odgrywać rolę wektorów dla licznych czynników chorobotwórczych
Stosowane skuteczne preparaty przeciwko kleszczom są dostępne w wielu formach. Mamy do wyboru tzw. „spot-on” do nakrapiania na skórę zwierzęcia, te zwykle działają 1 miesiąc przeciwko kleszczom, natomiast 2 miesiące przeciwko pchłom; są też obroże, które zwykle działają przez około 6 miesięcy. Dostępne są także tabletki, działające do 3 miesięcy i podawane jako przysmak w formie doustnej. Środki przeciwko kleszczom zwykle mają w swoim składzie jedną z substancji czynnych, takich jak: permetryna lub fipronil. Oprócz stosowania wyżej wymienionych środków, które klient może wybrać w zależności od komfortu stosowania, długości działania i dostępnych środków finansowych, ważne jest, żeby w trakcie przebywania na terenach, gdzie występują kleszcze, sprawdzać skórę zwierzęcia najlepiej codziennie. Jeśli istnieje taka możliwość, należy unikać przebywania w miejscach predylekcyjnych. W przypadku znalezienia kleszcza najlepiej udać się do lekarza weterynarii, który usunie go w sposób bezpieczny. Pod żadnym pozorem nie wolno smarować miejsca, w które wbił się kleszcz, jakimkolwiek olejem czy innymi substancjami, ani zgniatać ciała pasożyta, gdyż wtedy dochodzi do zwrócenia przez kleszcza wszystkich patogenów i substancji toksycznych wraz ze śliną do krwiobiegu zwierzęcia. Kolejnym uciążliwym dla zwierząt domowych pasożytem są pchły. Występują powszechnie w całej Europie i są przyczyną świądu skóry, a u uczulonych osobników wywołują APZS (alergiczne pchle zapalenie skóry). Pchły niestety, podobnie jak kleszcze, mogą odgrywać rolę wektorów dla licznych czynników chorobotwórczych. W przypadku pchły kociej (Ctenocephalides felis) do patogenów tych należą Rickettsia felis i Bartonella henselae, która wywołuje chorobę kociego pazura. Zarówno Ctenocephalides felis, jak i Ctenocephalides canis są również żywicielami pośrednimi dla tasiemca Dipyllidium caninum. Pchły mogą także atakować ludzi i powodować u nich świąd oraz uszkodzenia skóry. Doskonale przystosowują się one do
życia w warunkach panujących w mieszkaniach, dlatego też ich rozwój jest możliwy bez względu na porę roku. W okresie wiosenno-jesiennym pchły mogą namnażać się w środowisku zewnętrznym. Maksymalna długość życia pcheł wynosi 160 dni. Po nassaniu się krwi żywiciela samica składa jaja na jego ciele, złożone jaja opadają z sierści na ziemię, legowiska, podłogę czy np. kanapę. Z jaj po 4-10 dniach wylęgają się larwy, które żywią się szczątkami organicznymi, mogą wylęgać się też na skórze zwierząt, żywiąc się wtedy złuszczonym na-
skórkiem. U zwierząt, które nie są uczulone, objawy kliniczne mogą być słabo wyrażone, zauważalne będzie jedynie sporadyczne drapanie, które jest związane z podrażnieniem czy ugryzieniem przez pchły. U osobników uczulonych stwierdza się obecność świądu skóry, wyłysień, połamanych włosów, grudek czy rumieniowatych plam i strupów. Zmiany pojawiają się zwykle w grzbietowej części okolicy lędźwiowej, przy ogonie, a także na udach i brzuchu. Często obserwuje się wtórne ropne zapalenie skóry. Dodatkowo szczególnie w przypadpaździernik 2015
31
ku osłabionych zwierząt silna infestacja pcheł może być przyczyną niedokrwistości. Poważne staje się także ryzyko zarażenia tasiemcem D. caninum. W celu zwalczania i zapobiegania infestacji pcheł zwykle stosujemy te same preparaty, których używamy przy zwalczaniu kleszczy, zawierają one w składzie zwykle jedną z takich substancji czynnych jak: imidakloprid, fipronil czy selamektyna. Dostępne są także preparaty działające tylko przeciwko inwazji pcheł. Jeśli mamy do czynienia z dużą inwazją, należy też oczyścić całe mieszkanie. Jednym ze sposobów przyspieszających usuwanie pcheł jest regularne i dokładne odkurzanie. Produkty do stosowania w środowisku najczęściej mają formę aerozoli i zawierają substancję czynną o nazwie permetryna.
Bardzo ważne jest regularne sprawdzanie skóry i sierści zwierząt domowych, które można realizować podczas zabawy lub pielęgnacji. Środki te szybko zabijają larwy oraz formy dorosłe. Należy pamiętać, żeby zachować szczególną ostrożność, gdy używamy takich preparatów w domu, w którym są także inne zwierzęta.
Szczękoczułki kleszcza (Ixodes sp.) w dużym powiększeniu
32
październik 2015
Pamiętajmy, że posiadając koty czy psy w domu, znacznie łatwiej i bezpieczniej jest wybierać się do sklepu zoologicznego regularnie po preparaty przeciwko pchłom i kleszczom, niż borykać się przez długi czas ze skutkami i objawami, jakie zostały wyżej omówione. Wszy i wszoły to grzbieto-brzusznie spłaszczone, bezskrzydłowe owady, które powodują uszkodzenia skóry zarażonych zwierząt. Wszy w skrajnych przypadkach także mogą być przyczyną niedokrwistości. Wszoł psi, Trichodectes canis, może również być żywicielem pośrednim dla tasiemca D. caninum, u kotów występuje wszoł Felicola subrostratus. Odżywiają się one złuszczonym naskórkiem, a wszy – krwią. Cały cykl życiowy odbywa się na powierzchni ciała zwierzęcia. Dorosłe samice wszy i wszołów składają jaja zwane gnidami i przymocowują je do trzonu włosa. Cały cykl życiowy trwa 4-6 tygodni. Do infestacji wszami i wszołami dochodzi sporadycznie na całym obszarze Europy, częściej inwazje stwierdza się u starych i młodych zwierząt lub zwierząt niezadbanych i z niedoborami odporności. Niektóre grupy psów, między innymi psy myśliwskie, mogą być bardziej narażone na infestacje. Do ich przenoszenia dochodzi w wyniku bezpośredniego kontaktu między dwoma osobnikami lub za pośrednictwem wspólnie używanych przedmiotów, takich jak posłania czy sprzęty do pielęgnacji skóry. Inwazja zazwyczaj objawia się zaniedbaną sierścią i obecnością jaj oraz larw i dorosłych pasożytów na włosach i w sierści. Możliwe jest powstanie strupów i wyłysień. Zwierzę jest niespokojne, często się drapie lub ociera. Również dochodzi do powstania wtórnych zakażeń bakteryjnych. Inwazję wesz i wszołów zwykle stwierdzamy w gabinecie weterynaryjnym, co skutkuje zaordynowaniem odpowiedniego leczenia przez lekarza weterynarii. Bardzo ważne jest regularne sprawdzanie skóry i sierści zwierząt domowych. Właściciele mają ku temu okazję podczas zabaw z czworonogiem bądź w trakcie pielęgnacji okrywy włosowej, do której istnieje wiele przyrządów przystosowanych do każdego rodzaju włosa. Warto łączyć zatem przyjemne z pożytecznym.
paĹşdziernik 2015
33
pies i kot
Wpływ żywienia
na wygląd skóry i włosów Tekst : Lek. wet. mgr inż. zoot. mgr biol. Adam Mirowski
34
październik 2015
Błędy żywieniowe mogą mieć odzwierciedlenie między innymi w pogorszonym stanie skóry i włosów zwierząt. Włosy stają się matowe, suche i łamliwe, może dochodzić do nadmiernego ich wypadania. To właśnie kondycja skóry i włosów jest jednym z sygnałów alarmujących o zaburzonym funkcjonowaniu organizmu.
Ż
ywienie jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na stan zdrowia. Dieta powinna dostarczać odpowiednich ilości wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Opiekunowie zwierząt, oceniając jakość stosowanej karmy, często biorą pod uwagę właśnie wygląd okrywy włosowej. Błyszcząca sierść oraz elastyczne i gładkie włosy wskazują na prawidłowe żywienie. Jednym z najważniejszych składników pokarmowych wpływających na stan skóry i włosów jest tłuszcz. Zauważono, że zwiększenie zawartości tłuszczu w diecie psów z 9% do 13% powoduje, że włosy stają się bardziej miękkie i błyszczące. Towarzyszą temu pewne zmiany w składzie chemicznym lipidów wyizolowanych z próbek włosów pobranych od psów. Oprócz stężenia tłuszczu w pokarmie pewne znaczenie ma również jego skład, przede wszystkim zawartość poszczególnych kwasów tłuszczowych. Profil kwasów tłuszczowych dawki pokarmowej może bowiem wpływać na ich zawartość w skórze. Psy żywione karmą zawierającą olej sojowy mają wyższe stężenie kwasu linolowego w skórze w porównaniu z psami otrzymującymi karmę z tłuszczem drobiowym. Niższe jest natomiast stężenie kwasu oleinowego. Podobne różnice występują między psami żywionymi karmą z olejem słonecznikowym lub oliwą z oliwek. Różnice te wynikają właśnie ze składu podawanego tłuszczu. Duże znaczenie w dermatologii weterynaryjnej mają wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodzin n-3 i n-6. Kwasy tłuszczowe z rodziny n-3 to między innymi kwasy: α-linolenowy (ALA), eikozapentaenowy (EPA) i dokozaheksaenowy (DHA). Dobrym źródłem ALA jest olej lniany. DHA i EPA w dużych ilościach występują w tłuszczach ryb morskich i oceanicznych. Kwasem tłuszczowym z rodziny n-6, który może mieć korzystny wpływ na stan skóry i włosów, jest kwas γ-linolenowy (GLA). Bardzo dobrymi źródłami tego związku są oleje z ogórecznika i wiesiołka. Kwasy te wchodzą w skład preparatów weterynaryjnych stoso-
Kompletna karma dla kotów dorosłych Calista Adult Cat
wanych jako uzupełnienie leczenia chorób dermatologicznych. Poprawa stanu zdrowia skóry wynika z ich oddziaływania na procesy zapalne i barierę naskórkową. Mogą one ograniczać wytwarzanie i uwalnianie czynników prozapalnych. W ostatnich latach obserwuje się wzrost popularności długołańcuchowych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny n-3 (DHA i EPA) jako składników karm komercyjnych. Duże znaczenie dla skóry i włosów ma białko. Zły stan skóry i okrywy włosowej, często obserwowany u niedożywionych zwierząt, może wynikać między innymi z niedoboru białka. Ważna jest odpowiednia podaż aminokwasów siarkowych, które wchodzą w skład keratyny, czyli głównego białka włosów. W badaniach przeprowadzonych na kotach zwrócono uwagę na skutki niedoboru tyrozyny, która bierze udział w powstawaniu barwnika powodującego czarnobrązową barwę włosów. Niedobór tyrozyny i jej prekursora,
Opiekunowie zwierząt, oceniając jakość stosowanej karmy, często biorą pod uwagę wygląd okrywy włosowej.
czyli fenyloalaniny w diecie czarnych kotów powoduje, że ich okrywa włosowa staje się rdzawobrązowa. Białka mogą czasami powodować alergię pokarmową, wywołującą głównie objawy dermatologiczne, rzadziej natomiast objawy ze strony przewodu pokarmowego. Większość alergenów pokarmowych to glikoproteiny o masie cząsteczkowej od 10 do 70 kDa. W przypadku podejrzenia alergii pokarmowej wdraża się odpowiednie postępowanie żywieniowe, prowadzone pod kontrolą lekarza weterynarii. Wśród składników odżywczych, które mają duże znaczenie dla skóry i włosów, jest cynk. Pierwiastek ten uczestniczy w wielu procesach zachodzących w organizmie, między innymi w metabolizmie kwasów nukleinowych, białek i węglowodanów. Cynk reguluje aktywność wielu enzymów i hormonów. O znaczeniu cynku przekonano się kilkadziesiąt lat temu. Zauważono wówczas, że dodając go do dawki pokarmowej można leczyć parakeratozę (zaburzenia rogowacenia) u trzody chlewnej. Choroba ta była spowodowana zbyt małą podażą i niską dostępnością biologiczną cynku zawartego w skarmianych roślinach. Dostępność biologiczna cynku ulegała pogorszeniu w wyniku podawania zwierzętom mączek sojowych. Surowce roślinne mogą ograniczać wchłanianie cynku również u psów i kotów. Jest to związane z obecnością kwasu fitynowego, który w dużych ilościach występuje w ziarnach zbóż, a także w soi. Niedobór cynku u psów objawia się między innymi zmianami skórnymi i złym stanem okrywy włosowej. Włosy wolniej rosną i częściej wypadają. Sierść jest przerzedzona, a nawet mogą pojawić się wyłysienia. U kociąt, u których w sposób doświadczalny wywołano niedobór cynku w organizmie, żywiąc je dawką pokarmową ubogą w cynk i zawierającą dużo soi, wystąpiły zmiany skórne w okolicach nosa i warg. Doszło ponadto do zahamowania wzrostu włosów oraz utraty połysku i przerzedzenia okrywy włosowej. Cynk może występować w postaci związków organicznych lub nieorgapaździernik 2015
35
Jakub Ciesek PPHU Ewenement Bardzo często zdarza się, że nasz pupil staje się apatyczny, ospały, zmienia się jego zachowanie. Nie potrafi mówić, czemu tak się dzieje, dlatego to właściciel musi reagować na sygnały, które się pojawiają. Jednym z nich jest jakość sierści oraz stan skóry naszego czworonoga. W przypadku bakteryjnych zakażeń, atopowego zapalenia skóry, alergii czy przebiałkowania symptomy są zdecydowanie bardziej widoczne aniżeli w sytuacji, gdzie zmatowienie i wypadanie okrywy jest wynikiem niedoboru składników odżywczych. Niestety również choroby wewnętrzne powodują takie widoczne zmiany i absolutnie nie możemy tego ignorować. Podstawowym sposobem na poprawę jakości sierści jest odpowiednia dieta bogata w witaminę E, a przede wszystkim kwasy tłuszczowe omega. W przypadku kociej diety najlepiej
nicznych. Organizm lepiej wykorzystuje cynk w formie organicznej. Więcej może odłożyć się w tkankach, a mniej zostanie wydalone. Efektem jest wyższe stężenie cynku we włosach, które mogą stanowić materiał biologiczny wykorzystywany w badaniach nad stopniem zaopatrzenia organizmu w ten pierwiastek. Organiczne związki cynku, na przykład chelaty aminokwasowe, są coraz częściej stosowane w produkcji karm komercyjnych, między innymi dlatego, że stwarzają możliwość polepszenia jakości okrywy włosowej. Może dojść do zwiększenia tempa wzrostu włosów i poprawy ich wyglądu. Innym pierwiastkiem wpływającym na okrywę włosową jest selen. Niedostateczna lub nadmierna podaż selenu powoduje, że włosy wolniej rosną. Z kolei jednym z objawów niedoboru miedzi w organizmie jest utrata barwy włosów. Stan skóry i włosów zależy też od podaży niektórych witamin. Bardzo duże znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania naskórka ma witamina A, która reguluje wzrost i różnicowanie się komórek. Nie znaczy 36
październik 2015
sprawdzają się karmy na bazie ryb lub z dodatkiem oleju i tłuszczów z ryb. Często zdarza się, że te wspomniane dodatki mają zdecydowanie lepszy efekt niż „baza” karmy, która w najtańszych produktach jest mączką z ryb o bardzo niskiej wartości biologicznej. Drugim sposobem jest suplementacja pożywienia czystym olejem z łososia. To sposób, który w połączeniu z dobrej jakości karmą jest w stanie poprawić jakość sierści w niesamowicie krótkim czasie. Poprawa jest widoczna gołym okiem już po miesiącu! Pamiętać należy jednak o odpowiednim dawkowaniu, bo olej jest kaloryczny, a tłuszcz jest nośnikiem smaku i kot może sporo przytyć. Jeśli po zastosowaniu odpowiedniej diety skóra i sierść nadal są w kiepskim stanie, to koniecznie należy udać się do weterynarza!
to jednak, że opiekunowie zwierząt, którzy chcą uzyskać poprawę stanu skóry i włosów swoich podopiecznych, od razu powinni stosować suplementy zawierające tę witaminę. Należy ona do witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, a jej nadmiar jest szkodliwy. Bardzo dużo witaminy A zawiera wątroba. Czasami opiekunowie kotów podają swoim podopiecznym spore ilości podrobów, między innymi wątroby. Warto pamiętać, że podstawą żywienia zwierząt jest umiar i zdrowy rozsądek. Jeżeli określony pokarm nadaje się dla danego zwierzęcia, to może stanowić jedynie pewną część dawki pokarmowej. Hiperwitaminoza A z reguły ma związek z karmieniem kotów dużą ilością wątroby. W dermatologii weterynaryjnej duże znaczenie ma witamina E, która jest jednym z najważniejszych antyoksydantów pokarmowych. Ogranicza uszkodzenia oksydacyjne komórek, między innymi komórek skóry, wywoływane przez wolne rodniki. Szkodliwe działanie wolnych rodników leży u podstaw starzenia się organizmu i rozwoju różnych prze-
wlekłych chorób. Witamina E ponadto hamuje utlenianie tłuszczu zawartego w pokarmie. Karmy mające wywierać korzystny wpływ na skórę i okrywę włosową są wzbogacane w wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które są podatne na utlenianie. Stwarza to konieczność zabezpieczania ich przed niepożądanymi zmianami oksydacyjnymi, poprzez dodawanie antyoksydantów. Dobrze w tej roli sprawdza się właśnie witamina E. Inną witaminą o kluczowym znaczeniu dla stanu skóry i włosów jest biotyna. Niedobór biotyny w organizmie może rozwinąć się na skutek długotrwałego stosowania surowych białek jaj. Wśród objawów klinicznych można wymienić utratę barwy włosów i wyłysienia. Niedobór biotyny w organizmie może wynikać również z długotrwałego stosowania antybiotyków. Do składników pokarmowych, które mają duży wpływ na stan skóry i okrywy włosowej zalicza się też kwas pantotenowy, cholinę, nikotynamid, histydynę i inozytol. Związki te poprawiają funkcjonowanie bariery naskórkowej, która zapobiega nadmiernej utracie wody i chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi. Opiekunowie psów i kotów często chcą na własną rękę poprawić stan skóry i włosów swoich podopiecznych. Czytając o korzystnym wpływie różnych składników odżywczych sądzą, że zastosowanie ich w postaci suplementów pokarmowych stanowi gwarancję osiągnięcia zamierzonego celu. Jednak niekontrolowane używanie różnych preparatów może doprowadzić do zbyt dużego nagromadzenia się niektórych substancji w organizmie. Co więcej, stosując suplementy pokarmowe, trzeba brać pod uwagę interakcje zachodzące między poszczególnymi składnikami. Jeżeli zatem istnieje konieczność zastosowania jakiegoś suplementu pokarmowego, to najlepiej robić to pod kontrolą lekarza weterynarii, a nie na własną rękę. Niekontrolowane podawanie zwierzęciu różnych preparatów może przynieść więcej szkody niż pożytku. Rozsądniejszym rozwiązaniem jest zastosowanie karmy wzbogaconej w składniki odżywcze wywierające korzystny wpływ na skórę i włosy, takie jak wielonienasycone kwasy tłuszczowe, witamina E i cynk w formie organicznej. Bibliografia dostępna w Redakcji.
Nowość!!!
Dolina Noteci powiększa swój asortyment! Dolina Noteci kończy prace nad wprowadzeniem na rynek nowych karm mokrych dla psa. Już wkrótce intensywnie rozwijana przez producenta linia Premium zyska pięć nowych wariantów smakowych w puszkach o gramaturze 400 g i 800 g:
800g
400g
pr o d u k t y
38
n a
r y n k u
październik 2015
t Dolina Noteci PREMIUM bogata w kaczkę z dynią t Dolina Noteci PREMIUM bogata w dorsza z brokułami t Dolina Noteci PREMIUM bogata w królika z żurawiną t Dolina Noteci PREMIUM bogata w gęś z ziemniakami t Dolina Noteci PREMIUM bogata w pstrąga
Wprowadzenie nowych smaków jest odpowiedzią na duże zainteresowanie produktami Doliny Noteci oraz ciągłym rozwojem firmy. Nowe i obecne produkty charakteryzują się najwyższą jakością i składem, w który wchodzą tylko wyselekcjonowane składniki. Dla wymagających psich podniebień odpowiednie będą z kolei nowości z linii Dolina Noteci PREMIUM Pure. Są to karmy zawierające wyłącznie jedno źródło białka zwierzęcego – do wyboru w dwóch smakach – gęś z jabłkiem lub wołowina z ryżem. Porcja Dolina Noteci PREMIUM Pure pokrywa w 100% dzienne zapotrzebowanie na wszystkie składniki mineralne i witaminowe, dbając o kości, zęby i skórę psa.
Adult Dog Jagnięcina Aromatyczna karma dla psów Z wysoką zawartością ryżu i jagnięciny W karmie Adult Dog dla psów średnich i dużych ras znalazły się wyłącznie najwyższej jakości białka, pochodzące z ryżu i jagnięciny, niwelujące ryzyko wystąpienia alergii pokarmowej. Dzięki nim pies będzie doskonale odżywiony i pełen energii. Olej z łososia sprawi, że jego skóra będzie zdrowa, a sierść lśniąca i sprężysta.
t Połączenie delikatnej jagnięciny z aromatycznym olejem z łososia, sprawia że każdy, nawet najbardziej wybredny pies, z apetytem zajada się tą pyszną karmą. t To smaczny, zbilansowany posiłek skomponowany z myślą szczególnie o tych psach, które są wrażliwe na mięso z kurczaka. www.calista.pl
TROPIDOG SUPER PREMIUM ADULT MEDIUM & LARGE BREEDS RICH IN LAMB WITH RICE Karma Super Premium z jagnięciną australijską i ryżem przeznaczona jest dla dorosłych psów średnich ras (od 12. miesiąca życia) i dużych ras (od 15. miesiąca życia), szczególnie dla tych o delikatnych przewodach pokarmowych. Wysokiej jakości jagnięcina australijska w połączeniu z indykiem i ryżem, fruktooligosacharydami (FOS) i mannanooligosacharydami (MOS) idealnie sprawdza się w żywieniu psów o wrażliwych przewodach pokarmowych, zapobiegając nadmiernej fermentacji i wspierając tworzenie się odpowiedniej flory bakteryjnej układu pokarmowego. Wzmocnienie naturalnej odporności zapewniają: naturalny immunostymulator beta-glukan, związki mineralne (w tym cenny jod) pochodzące między innymi z glonów kelp oraz luteina, MOS i witaminy: E i C. Prawidłowe funkcjonowanie skóry i sierści jako bariery ochronnej, tak ważne u aktywnych psów, wspierają nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy z grupy B. Zestawienie właściwości glukozaminy i pochodzącej ze skorupiaków chondroityny wspomaga regenerację stawów oraz zwiększa odporność zarówno chrząstki, jak i kości, które u psów aktywnych są szczególnie narażone na uszkodzenia. Producent: TROPICAL Tadeusz Ogrodnik
PRO PAC® Ultimates™ Bayside Select™ to zbilansowana hipoalergiczna karma zawierająca pojedyncze źródło białka zwierzęcego oraz odpowiednie proporcje kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-3, które sprawią, że sierść i skóra psa będą miały zdrowy wygląd. Efekt wzmocniony zostaje dzięki L-karnitynie, która pomaga w spalaniu tłuszczu oraz utrzymaniu prawidłowej masy mięśniowej, wpływając pozytywnie na zdrowie i aktywność zwierzęcia. Zastosowanie najwyższej jakości suszonego mięsa siei w PRO PAC® Ultimates™ Bayside Select™ zapewnia odpowiednie źródło białka, aby pomóc w utrzymaniu silnych mięśni i zdrowej, błyszczącej sierści.
Ta bogata w antyoksydanty karma, wzbogacona jest w witaminę A oraz witaminę C, jak również w składniki odżywcze z naturalnych warzyw i owoców (z groszku, ciecierzycy, jabłek, jagód, marchwi, szpinaku i żurawiny). Naturalne włókno z pochodzące z tych warzyw i owoców ułatwia trawienie. - jest wzbogacony w chelatowane minerały dla lepszej absorpcji, co usprawnia trawienie, wzmacnia układ odpornościowy i pomaga w utrzymaniu dobrej kondycji skóry i sierści. ⃝ 100% gwarancja dobrego smaku i żywienia. ⃝ Spełnia normy Stowarzyszenia Amerykańskich Urzędników Kontroli Żywienia (AAFCO) według profilu żywieniowego dla psów na wszystkich etapach ich życia. Dystrybucja: A. Ziarko, www.propac.pl
Nowość!!!
Przysmaki Beaphar Lubisz aktywny wypoczynek z psem? Zadbaj, by mógł jak najdłużej dotrzymać ci kroku! Nowe przysmaki Beaphar wspomagające pracę stawów i mięśni dla zwierząt ze zmianami degeneracyjnymi w stawach i dla zwierząt w okresie wzrostu, zwłaszcza dla psów dużych ras. Zawierają glukozaminę – naturalną glikoproteinę stanowiącą element budowy chrząstki stawowej oraz siarczan chondroityny – który zmniejsza stan zapalny, działa jak przeciwutleniacz i wbudowuje się w strukturę chrząstki stawowej. Przysmaki są w dwóch wersjach: Gelenk Fit Snack (150 g) – małe, łatwe do podawania w postaci nagrody przysmaki oraz Gelenk Fit Sticks (7 szt) – pałeczki, którymi pies może się delektować dłużej. Przysmaki oferujemy w efektownych opakowaniach zbiorczych, które mogą z powodzeniem posłużyć do ich eleganckiej prezentacji i sprzedaży blisko kasy. Producent: Beaphar
październik 2015
39
kot
Drapię,
wiec jestem! Tekst :
Katarzyna Ganszczyk– Rawska biolog, behawiorysta zwierzęcy www.petsmile.pl
40
Tekturowe i sizalowe, pionowe i poziome, małe – w formie maty lub deski oraz duże – w formie wielopoziomowych drzewek... Różnorodność dostępnych na rynku kocich drapaków może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy! Niestety, często powoduje również ból głowy, gdy okazuje się, że pomimo wstawienia do domu nowego, designerskiego drapaka kot nadal uparcie preferuje wbijanie pazurów w sofę lub tapetę...
październik 2015
Dlaczego koty drapią?
Przyjęło się mówić, że koty drapią, ponieważ w ten sposób „ostrzą sobie pazurki”. Jest w tym trochę prawdy. Rzeczywiście jedną z funkcji drapania jest pielęgnacja kocich pazurów, polegająca na usuwaniu starych, zniszczonych łusek stanowiących ich wierzchnią warstwę, na rzecz nowych – ostrych jak szpilka. Drugim równie często znanym przez właścicieli kotów powodem drapania jest potrzeba „gimnastykowania się”. To prawda, kot drapiąc wyciąga łapy tak wysoko jak to możliwe i zaczepiając je o drapany przedmiot rozciąga całe ciało. Pozwala mu to na rozluźnienie mięśni, zwłaszcza obręczy barkowej i grzbietu. Niektóre koty rozciągają się w ten sposób po każdej drzemce – widać podobnie jak my lubią przeciągać się po wstaniu z „łóżka”. Trzecią, najmniej znaną przyczyną kociego zamiłowania do drapania jest jego funkcja komunikacyjna. Koty, będące zwierzętami silnie terytorialnymi, wypracowały wiele sposobów na informowanie intruzów o granicach zajmowanego przez siebie obszaru. Jednym z tych sposobów jest właśnie drapanie.
Drapanie – komunikat idealny
D
laczego tak się dzieje? Zazwyczaj powodem jest skupienie się podczas wyboru drapaka i miejsca jego montażu na potrzebach i gustach właścicieli kota i zupełne pominięcie zdania głównego zainteresowanego. Przyjrzyjmy się więc, jakie mechanizmy rządzą kocią potrzebą drapania i jak na ich podstawie odpowiednio doradzić klientowi wybór drapaka i jego lokalizację w kocim domu.
Drapaniem koty wolnożyjące oznaczają punkty graniczne swojego terytorium i inne miejsca strategiczne np. skrzyżowania ważnych kocich ścieżek biegnących wewnątrz zajmowanego areału. Są to zazwyczaj dobrze widoczne obiekty pionowe, jak pnie drzew, sztachety płotu itp., rzadziej poziome, jak powalone drzewa. Drapanie w kontekście terytorialnym jest komunikatem niemal idealnym. Po pierwsze do potencjalnego odbiorcy dociera różnymi kanałami: wzrokowym poprzez wizualny ślad, słuchowym poprzez dźwięk wydawany w czasie drapania i węchowym poprzez pozostawiany w miejscu drapania zapach wydzieliny gruczołów ulokowanych pomiędzy opuszkami kocich łap. Co więcej, komunikat ten
jest stosunkowo trwały i widoczny z dużej odległości, przez co pozwala bez ryzykownej konfrontacji poinformować inne koty o fakcie, że nie są w danym miejscu mile widziane. Często zapominamy, że koty żyjące w domach nadal pozostają zwierzętami terytorialnymi. Owszem, dzięki temu, że ich potrzeby są stale zaspokajane, a dostęp obcych kotów do ich zasobów niemal wyeliminowany, intensywność zachowań terytorialnych znacznie spada. Nie oznacza to jednak, że zanikają one całkowicie!
Sprostać wymaganiom mruczka
Skoro znamy już kocie potrzeby odpowiedzialne za ich destrukcyjne zapędy, przyjrzyjmy się bliżej temu, jak w oparciu o posiadaną wiedzę możemy przekonać kota, że drapak jest właśnie tym miejscem, które powinien wybrać do ich zaspokojenia. Pierwszym krokiem jest odpowiedni wybór drapaka, a naprawdę jest z czego wybierać. Drapaki różnią się od siebie przede wszystkim wielkością, kształtem i materiałem, z którego zostały wykonane. Oto cztery najpopularniejsze na polskim rynku rodzaje kocich drapaków wraz z krótkim omówieniem zalet i wad każdego z rozwiązań. t Sizalowe maty i deski oplecione sizalowym sznurkiem
Dostępne zarówno w wersji do montażu na podłodze, jak i na ścianie (w wersji prostej i rogowej). Różnią się jakością wykonania, rodzajem splotu, wielkością i kształtem. Ich cena wacha się w granicach od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Lista zalet tego typu drapaków jest bardzo długa. Przede wszystkim są one estetyczne i nie zajmują dużo miejsca, zapewniając jednocześnie sporą powierzchnię do drapania. Sizal, z którego są wykonane, jest materiałem bardzo chętnie drapanym przez koty i dość trwałym. Odpowiednio zamontowanie tego typu drapaka daje gwarancję stabilności i pozwala na dopasowanie wysokości drapaka do wielkości kota. Niska październik 2015
41
Drapak COMFY DIZZY
Drapak COMFY MIZZY
Drapak COMFY IZZY
42
październik 2015
cena dopełnia całość. Z wad wymienić można co najwyżej ograniczoną liczbę możliwych lokalizacji drapaka ze względu na konieczność mocowania do ściany lub podłogi. t Drapaki w formie oplecionego
sizalem pionowego słupka na podstawce
Wolnostojące i stosunkowo niewielkie drapaki bardzo lubiane przez kocich opiekunów. Często kolorowe, z zabawką na szczycie palika, mogą stanowić dodatkowo miejsce kociej zabawy. Zaletą jest przystępna cena (zazwyczaj kilkadziesiąt złotych) i możliwość ulokowania drapaka w dowolnym miejscu domu. Elementem decydującym o funkcjonalności jest wysokość – tylko nieliczne drapaki tego typu są na tyle duże, że pozwalają kotu na swobodne wyciągnięcie się. Spotykane nagminnie zbyt małe rozmiary palika i niestabilna podstawa to jego największe wady. t Drapaki tekturowe Ciekawa alternatywa dla drapaków sizalowych. Wykonane ze sklejonych ze sobą wielu warstw tektury, którą koty uwielbiają drapać. Wadą jest fakt, że zużywają się i niszczą znacznie szybciej niż ich sizalowe odpo-
wiedniki. Wolnostojące, dostępne w różnych rozmiarach i kształtach (głównie płaskie i faliste). Używane zazwyczaj do drapania w poziomie. Cena zależy od rozmiaru i waha się w granicach od kilkunastu do kilkuset złotych. t Kocie drzewka Wielopoziomowe drapaki złożone z sizalowych palików, półek, hamaków i domków. Dostępne zarówno w wersji bardzo prostej – kilkuelementowej, jak i bardzo rozbudowanej – kilkunasto– lub kilkudziesięcioelementowej, sięgającej do sufitu. Ich niekwestionowaną zaletą jest to, że poza drapakiem stanowią także centrum kociej rozrywki i wypoczynku. Ważne jest, by posiadały odpowiednio szeroką i ciężką podstawę lub sięgały do sufitu, co gwarantuje stabilność konstrukcji. Istotna jest także rozłożystość drapaka. Zbyt wąski drapak, gdzie kolejne półki ułożone są niemal w jednej pionowej linii, nie nada się dla kotów mniej sprawnych i starszych, a i dla młodych nie będzie zbyt komfortowy w użytkowaniu. Dużą zaletą jest możliwość zakupienia osobno dodatkowych palików sizalowych, w razie gdyby oryginalne uległy zniszczeniu podczas długotrwałego drapania. Wady to przede
wszystkim cena (zazwyczaj kilkaset złotych) i ilość zajmowanego miejsca. Jak widać, najbardziej uniwersalne są drapaki w formie sizalowej deski/ maty i kocie drzewka – to je warto polecać klientom w pierwszej kolejności, bo mają największą szansę trafienia w koci gust. Znacznie bardziej ostrożnym należy być w przypadku drapaków w formie sizalowego palika – sprawdzą się tylko te naprawdę wysokie i o stabilnej podstawie. Jako dopełnienie w kocim domu od czasu do czasu pojawić mogą się drapaki kartonowe, dające kotu z racji odmiennej faktury zupełnie inny rodzaj stymulacji. Warto zachęcać klientów do posiadania nie jednego, a dwóch lub więcej drapaków, zwłaszcza jeśli nie są właścicielami kociego jedynaka. Rachunek jest prosty – im większa liczba miejsc do „legalnego” drapania, tym mniejsza szansa zdewastowania przez kota mebli.
Lokalizacja i prawidłowy montaż
Nawet najlepiej dobrany drapak nie zda egzaminu, jeśli zostanie zamontowany w złym miejscu i w nieodpowiedni sposób. Zasady prawidłowego montażu drapaka są dwie – musi być stabilnie przytwierdzony do podłoża i sięgać na wysokość co najmniej taką, na jaką sięga łapami rozciągnięty kot. W tym celu wszystkie drapaki wiszące należy zawsze mocować do ściany kołkami w minimum dwóch miejscach, a leżące przyklejać do podłogi dobrej jakości taśmą dwustronną lub montażową. Aby ustalić prawidłową wysokość montażu drapaka można albo ocenić wizualnie wielkość kota i zasięg jego łap, albo… przyjrzeć się na jakiej wysokości kończą się ślady pazurów w miejscach już przez kota podrapanych. Ostatnim krokiem na drodze do sukcesu jest odpowiednia lokalizacja drapaka. Jedną z lepszych metod jest stawianie drapaków w pobliżu miejsc, gdzie kot już drapie, a czasem wręcz przykrywanie tych miejsc sizalowymi matami do drapania. Jeśli kot nie zdążył nam jednak jeszcze pokazać, gdzie drapać ma ochotę, należy wybrać miejsce pamiętając o komunikacyjnej roli drapania. Naj-
lepiej sprawdzą się więc albo granice kociego terytorium (okolica drzwi wejściowych, balkonowych i okien) albo punkty na skrzyżowaniu głównych kocich ścieżek (przejścia miedzy pokojami, okolice framug drzwiowych). Drapaki duże i wolno stojące same stają się punktami charakterystycznymi kociego terytorium, więc postawić można je w każdym uczęszczanym miejscu w domu. Jakie miejsce na pewno nie sprawdzi się jako lokalizacja kociego drapaka? Przede wszystkim miejsce niewidoczne! Unikajmy zatem lokalizowania drapaków za zasłonami i meblami, w nieuczęszczanych pokojach itp. Z drugiej strony niech będą to miejsca, w których chociaż czasem jest spokój, a nie gdzie np. bez przerwy hałasuje telewizor lub pralka.
Gdy trzeba sięgnąć po dodatkowe argumenty
Zazwyczaj rozsądne dobranie drapaka i zamontowanie go w odpowiedniej lokalizacji powoduje, że kot chętnie przenosi na niego swoje destrukcyjne zapędy. Bywa jednak i tak, że wymaga przy tym naszej delikatnej pomocy. Dotyczy to
w szczególności kotów, które mają już swoje ulubione miejsca do drapania w domu. W takiej sytuacji warto zaproponować klientowi użycie preparatów odstraszających (repelentów) i zachęcających (atraktantów). Pierwsze z nich, wykonane zazwyczaj na bazie nieprzyjemnej dla kotów w zapachu citronelli, przydadzą się do regularnego psikania miejsc dla kota niedozwolonych. Drugie, oparte o wyciąg z kocimiętki lub waleriany, zachęcą kota do korzystania z nowego drapaka. Jeśli użycie środków zapachowych nie wystarcza, by odstraszyć kota od drapania miejsc niedozwolonych, można skorzystać z innych metod, takich jak oklejenie taśmą dwustronną, psikanie wodą lub robienie hałasu w momencie zabierania się za drapanie itp. Zawsze musimy jednak mieć pewność, że daliśmy kotu sensowną alternatywę w postaci miejsca, gdzie drapać może. W nauce korzystania z nowego drapaka pomóc może nagradzanie kota pochwałą słowną i ulubionym smakołykiem po każdym z niego skorzystaniu oraz budowanie pozytywnych skojarzeń z drapakiem np. poprzez zabawę na nim lub w jego pobliżu.
7 grzechów głównych popełnianych przy wyborze i montażu drapaka
1
Drapak zbyt mały lub zbyt nisko zawieszony.
2
Drapak niestabilny (zbyt wąska podstawa drapaków stojących, montaż do ściany tylko w jednym punkcie drapaków wiszących).
3
Umiejscowienie drapaka w miejscu z punktu widzenia kota nieistotnym.
4
Zbyt mała liczba drapaków, zwłaszcza w domach zamieszkiwanych przez kilka kotów.
5
Niedopasowanie rozmiaru i kształtu kociego drzewka do wielkości kota i jego sprawności fizycznej.
6
Nieuwzględnienie kocich preferencji względem materiału,
z którego drapak jest wykonany i pozycji drapania, jaką narzuca (drapanie w pionie lub poziomie)
7
Nieumiejętne zachęcanie kota do używania drapaka i niewłaściwe zniechęcanie do drapania innych mebli.
Ptaki ozdobne
Na fali papuziej popularności
Papużki faliste to najpopularniejsi papuzi domownicy. Są znane z żywiołowości i bardzo przyjaznego charakteru. Podobnie jak kanarki, one również nie wymagają rejestracji, a ich zróżnicowane, kolorowe ubarwienie z pewnością przyciąga wzrok. 44
październik 2015
T
o nieduże papugi pochodzące z suchych stepów Australii, gdzie często widuje się stada liczące nawet około 60 osobników. Ważące w granicach 30–40 gramów malutkie ptaszki są niezwykle wytrzymałe i w naturalnym środowisku są w stanie pokonywać tysiące kilometrów w poszukiwaniu jedzenia, wody oraz optymalnego miejsca do lęgów. W naszych domach zachwycają podniebnymi akrobacjami, nagłymi zwrotami czy szalonymi gonitwami. Papużki faliste występują w wielu zachwycających mutacjach
barwnych – zaczynając od występujących w naturze osobników w różnych odcieniach zieleni, która pozwalała na ukrycie się w gąszczu liści przed drapieżnikami, aż do wyhodowanych w niewoli papużek niebieskich, fioletowych czy białych. Ze względu na silne zachowania społeczne papużki faliste są często – choć na swoją korzyść – mylone z papugami nierozłączkami. Powinno się utrzymywać zawsze minimum dwa osobniki. Trzymanie samotnej papużki jest niezgodne z wymaganiami
Tekst :
Kaja Karczewska Ptasi Dom
gimnastykują się, czyszczą sobie nawzajem piórka, kąpią się, latają, wspinają, bawią czy też przekrzykują domowy gwar. Im więcej papużek w jednym miejscu – tym lepiej dla nich, oczywiście pod warunkiem zapewnienia im odpowiedniej przestrzeni życiowej. Papużki faliste są dość długowieczne i w odpowiednich warunkach nierzadko dożywają nawet kilkunastu lat. Podstawą wyposażenia jest oczywiście odpowiednia klatka, której wymiary dla dwóch papużek nie mogą być mniejsze niż 60 cm szerokości, 40 cm głębokości i 50 cm wysokości, przy zachowaniu stałej zasady, że im większa będzie klatka, tym lepsza. Odstęp między prętami nie powinien być natomiast większy niż 1,2 cm, aby uniemożliwić ciekawskiej papużce przełożenie głowy i niebezpieczne zaklinowanie. Najodpowiedniejsze będą klatki w kształcie prostokąta, nie należy nigdy proponować okrągłych klatek. Warto także zwrócić uwagę na to, aby dach klatki pozostał prosty, co umożliwi papużkom krótkie loty w klatce, a właścicielom pozwoli na zagospodarowanie przestrzeni nad klatką, np. na plac zabaw, który zapewni pupilom rozrywkę podczas wolnych lotów po pokoju. Prostopadłościenne klatki są również łatwiejsze do przechowywania i eksponowania w sklepie, ponieważ można je ustawiać piętrowo.
Wyposażenie:
gatunku i nawet najbardziej troskliwa opieka człowieka nigdy nie zastąpi towarzystwa drugiego ptaka. Papużki faliste ze względu na swój ciekawski charakter bardzo szybko się oswajają, dodatkowo często są o wiele bardziej odważne, mając za plecami kompana. Również właściciele wiele zyskują, mogąc obserwować ich zachowania społeczne, dlatego warto polecać zakup pary (także jednopłciowej). Często zdarza się, że papugi z powodzeniem zastępują domownikom telewizor. Są to „żywe srebra”, które ciągle mają coś do roboty –
t poidełka i karmniki Karmniki powinny być co najmniej dwa, aby uniknąć przepychanek przy jedzeniu. W przypadku papug warto jest wybrać klatkę bez karmników zewnętrznych, a także bez otworów na nie. Ciekawskie papużki bardzo szybko bowiem uczą się je otwierać, co jest jedną z najczęstszych przyczyn ucieczek. Zdarzają się także tragiczne przypadki utknięcia wewnątrz karmnika pod nieobecność właścicieli. t co najmniej dwie żerdki do sie-
ptak jest w stanie objąć palcami, jak i grubsze. Należy je umieścić tak, aby zmotywować papużkę do krótkiego przefrunięcia z jednej żerdki na drugą. Zapewniają one prawidłowy rozwój kończyn oraz palców, a także umożliwiają ścieranie pazurków. t sepia Sepia jest źródłem naturalnego wapnia, wzbogaca organizm w niezbędne składniki mineralne i pomaga ścierać dziób. t piasek lub zrębki Ściółka umożliwiająca utrzymanie właściwej higieny - przydatny będzie tutaj piasek lub drewienka (zrębki) z drzew liściastych. t basenik Pojemnik, który umożliwi ptakom częste kąpiele, niezbędne do zachowania dobrego stanu upierzenia, oraz zapewni odpowiednie nawilżenie powietrza. t zabawki Dzięki zastosowaniu zabawek zapobiegniemy ptasiej nudzie i unikniemy dolegliwości z nią związanych, np. wyskubywania piór z powodu stresu czy braku zajęcia. Zalecane są tu wszelkiego rodzaju sznury, huśtawki, drabinki, dzwoneczki, sznureczki i koraliki, które umilą naszym pupilom czas. Nie należy polecać lusterek, ponieważ powodują one u papug jedynie frustrację z powodu braku realnego partnera i mogą być przyczyną ag resji oraz nieakceptacji przedstawiciela swojego gatunku.
Żywienie
Podstawą żywienia papużek falistych jest odpowiednio dobrana mieszanka
Bardzo ważną kwestią jest zapotrzebowanie na jod
dzenia
Żerdki powinny być wykonane z naturalnych gałęzi o różnej średnicy, wraz z korą, np. z wierzby lub brzozy. Przydadzą się zarówno takie, które październik 2015
45
Papugi faliste w naturze można spotkać w Australii, gdzie żyją w dużych stadach
Proso senegalskie Producent: Alegia
Karma Exclusiv dla papug falistych Producent: Alegia
46
październik 2015
ziaren. Należy zwrócić uwagę na to, aby była możliwie bogata i zawierała m.in. różne rodzaje prosa, takie jak np. proso czerwone, proso srebrne, proso żółte, proso japońskie oraz niewielki dodatek konopi i owsa. Nasiona słonecznika powinny być jedynie przysmakiem, podawanym z ręki od czasu do czasu tak, aby uniknąć nadmiernego otłuszczenia ptaka i negatywnego wpływu na jego zdrowie. Bardzo ważną kwestią, specyficzną dla papużek falistych, jest zapotrzebowanie na jod. W diecie papużek utrzymywanych w warunkach domowych często występują znaczne niedobory jodu. Niedostateczna podaż tego pierwiastka powoduje niedoczynność tarczycy, dlatego trzeba
poświęcić szczególną uwagę na jego suplementację. Najlepiej sprawdzają się preparaty z jodem dodawane bezpośrednio do wody. Ważną część diety powinny stanowić także naturalne witaminy w postaci warzyw, owoców oraz zielonych części gałązek (np. wierzby). Zwłaszcza słodkie owoce, takie jak jabłka czy gruszki, są uwielbiane przez ptaki. Nie należy bać się podawania także brokułów, kalafiora czy papryki – fantazyjnie skonstruowane szaszłyki z owoców z pewnością przypadną do gustu wielu podopiecznym. Owoców nie należy mocować pomiędzy prętami klatki, jeśli są one ocynkowane – może to spowodować zatrucie. Cennym dodatkiem żywieniowym, który można bez obaw podawać przez
cały rok, jest skiełkowane ziarno. Skiełkowane ziarno jest bardzo chętnie jedzone przez ptaki, ponadto podczas procesu kiełkowania zwiększa się przyswajalność składników odżywczych oraz wzrasta zawartość witamin. Kiełkować można z powodzeniem ziarno pochodzące z mieszanek przeznaczonych dla papug. Jako smakołyki z powodzeniem można stosować specjalnie przeznaczone dla ptaków biszkopty oraz kolby. Często zawierają one dodatek witamin, pozwalając utrzymać ptaki w zdrowiu i odpowiedniej kondycji, dlatego warto polecać klientom te o wzbogaconym składzie. Należy je jednak podawać z rozsądkiem, ponieważ mogą powodować u ptaków otyłość. W okresach zwiększonego zapotrzebowania na witaminy oraz składniki mineralne, a także w przypadku ptasich niejadków, które trudno jest przekonać do zdrowej diety bogatej w owoce i warzywa, warto jest sięgnąć po dodatki witaminowe. Odpowiednio dobrana kompozycja witamin i minerałów pozwoli pupilom naszych klientów przez długi czas cieszyć się doskonałym zdrowiem. Spośród dostępnych wielu preparatów witaminowych na pewno należy zwrócić szczególną uwagę na preparaty renomowanych marek, niezawierające sztucznych barwników i konserwantów. Do stałego wyposażenia klatki powinna należeć sepia, czyli szkielet mątwy, która stanowi naturalne źródło wapnia oraz umożliwia ścieranie dzioba.
Rekreacja
Możliwość lotu wpływa korzystnie na utrzymanie właściwej masy ciała, aktywności oraz rozwoju mięśni. Pierwsze loty warto jest planować przed przewidywanym karmieniem, tak aby odgłos sypanego ziarna skłonił ptaki do powrotu do klatki. Oswajanie najlepiej jest rozpocząć właśnie podczas wolnych lotów po mieszkaniu. W przypadku papużek świetnym pomysłem jest zakup placu zabaw, który dostarczy im rozrywki, a właścicielom pozwoli ograniczyć bałagan. Dobrym pomysłem jest umieszczenie
placu zabaw na klatce – wtedy wszystkie zanieczyszczenia znajdą się w środku niej, ułatwiając tym samym szybkie zaprowadzenie porządku. W przypadku braku takiej możliwości rozwiązaniem może okazać się postawienie pod placem zabaw kuwety z piaskiem lub rozłożenie plastikowej maty czy podkładu higienicznego, co pozwoli na zachowanie właściwej higieny. Pomimo tego, że papużki faliste są dość małymi ptakami, posiadają one ostre, zakrzywione dzioby przysto-
sowane do cięcia drewna. Wynika to z naturalnych potrzeb - by podczas lęgów odpowiednio przygotować dziuplę. W naszych domach papużki z pewnością szybko zasmakują w meblach wykonanych z miękkiego drewna, książkach czy też figurkach ustawionych w ich zasięgu. Aby tego uniknąć, należy zadbać o odpowiednią ilość zabawek na placu zabaw, które dadzą ptakom zajęcie na długi czas, a także o świeże gałązki do niszczenia, np. witki brzozy lub wierzby.
Papużki faliste są dość długowieczne i w odpowiednich warunkach nierzadko dożywają nawet kilkunastu lat.
Przed zakupem Aby wybrać odpowiedniego ptaka, należy sprawdzić jego ogólną kondycję oraz stan zdrowia. ⃝ Wybierać należy raczej osobniki młode, ponieważ takie najłatwiej będzie oswoić. Nie można jednak zapominać, że ptaki przed oddzieleniem od rodziców powinny mieć już skończone co najmniej 8 tygodni. Młode papużki,
poniżej pierwszego roku życia, mają bystre, czarne oczy, pozbawione charakterystycznej dla starszych osobników tęczówki. ⃝ W przypadku papużek falistych o odpowiednim stanie zdrowia świadczy przede wszystkim żywiołowość, zainteresowanie otoczeniem i chęć do zabawy.
⃝ Zdrowe papużki powinny mieć gładkie, nienastroszone pióra, czyste oczy bez wydzieliny, a także łapki i dziób pozbawione narośli. ⃝ Pazurki nie mogą być przerośnięte, a łapki muszą pewnie obejmować żerdki. ⃝ Pamiętaj - samotna papużka falista to nieszczęśliwa papużka.
październik 2015
47
Małe ssaki
Małe ssaki w grupach jednopłciowych Tekst :
Jagoda Popek, mgr inż. zootechniki
Choć często wydaje się, że zwierzęta sprzedawane w sklepie są zbyt młode, by zostać rodzicami, to czasem zaskakują nas lub klienta wczesnym rodzicielstwem. Czy rozdzielanie w sklepie zwierząt wg płci to źródło problemu, czy oznaka profesjonalizmu? 48
październik 2015
M
ałe ssaki, których reprezentantami w sklepach zoologicznych są najczęściej gryzonie i zajęczaki, niewątpliwie należą do najbardziej popularnej grupy zwierząt oferowanych w handlu. Chomiki: syryjskie, dżungarskie, Roborowskiego; myszy, szczury, myszoskoczki, koszatniczki, szynszyle, świnki morskie, króliki miniaturowe – tych gatunków mo-
żemy się spodziewać niemal w każdym sklepie prowadzącym sprzedaż żywych zwierząt. Nie ma się co dziwić, bowiem chętnych do kupna nie brakuje. Co decyduje o popularności tych zwierzątek? W większości są one dosyć tanie, łatwe w utrzymaniu oraz wymagające stosunkowo niewiele przestrzeni życiowej. Stanowią więc doskonałą alternatywę dla osób, które ze względu na różne czynniki
nie mogą sobie pozwolić na psa czy kota. Duże zapotrzebowanie na małe ssaki powoduje, że sklepy starają się posiadać jak największą ilość tych zwierząt, aby każdy gatunek był na stałe w ofercie. Wymaga to odpowiedniej ilości klatek czy akwariów o rozsądnych wymiarach, z czym niestety mało która placówka sobie radzi. Osobiście znam tylko dwa miejsca, gdzie ilość zwierzaków jest dostosowana do wymiarów pomieszczenia, w którym mają one przebywać do czasu kupna przez klienta. Ostatnio byłam świadkiem sytuacji, kiedy aż pięć młodych świnek morskich było przetrzymywanych w malutkim akwarium, gdzie nie było mowy o wyznaczeniu sobie przez zwierzątka strefy wypoczynkowej, a co dopiero miejsca na załatwienie się czy jedzenie.
Minimalne wymiary pomieszczeń dla gryzoni oraz zajęczaków
Niestety kwestia minimalnych wymiarów pomieszczeń dla zwierząt sprzedawanych w sklepach zoologicznych nie jest nigdzie uregulowana prawnie. Pewnych wskazówek w przypadku szynszyli i królików
możemy szukać w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 28 czerwca 2010 r. w sprawie minimalnych warunków utrzymania gatunków zwierząt gospodarskich innych niż te, dla których normy ochrony zostały określone w przepisach Unii Europejskiej. Minimalną powierzchnię podłogi i wysokość klatek dla myszy, szczurów, chomików syryjskich, świnek morskich oraz królików określa również Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 marca 2006 r. w sprawie szczegółowych warunków utrzymywania
Duży popyt na małe ssaki powoduje, że sklepy starają się posiadać jak największą ilość tych zwierząt, aby każdy gatunek był na
stałe w ofercie.
zwierząt laboratoryjnych w jednostkach doświadczalnych, jednostkach hodowlanych i u dostawców. Choć wymienione powyżej akty prawne nie dotyczą bezpośrednio zwierząt w sklepach zoologicznych, stanowią jednak zbiór cennych wskazówek, dzięki którym będziemy mogli określić chociaż te minimalne wymiary pomieszczeń, jakich wymagają oferowane przez nas gatunki. Oczywiście im większa powierzchnia, jaką możemy przeznaczyć, tym lepiej! Dbanie o komfort sprzedawanych zwierząt na pewno sprawi, że sporo zyskamy w oczach klientów.
Utrzymywanie małych ssaków w grupach jednopłciowych
Sporo miejsca w swoim artykule poświęciłam wymiarom oraz ilości pomieszczeń dla zwierząt, ponieważ właśnie te czynniki są główną przeszkodą w rozwiązaniu, jakie powinno być stosowane w każdym szanującym się sklepie zoologicznym. Mianowicie – chodzi o rozdzielanie według płci zwierzaków jednego gatunku. Wczesne osiąganie dojrzałości płciowej, krótki cykl reprodukcyjny oraz wysoka płodność to bez wątpienia październik 2015
49
w sprzedaży zwierząt. Jak wpływa na nie chów w grupach, gdzie obie płcie są trzymane razem oraz jakie to rodzi skutki, postaram się przedstawić poniżej. 1. Następstwa zbyt wczesnego pokrycia
cechy, które posiada większość opisywanych przeze mnie gatunków gryzoni oraz zajęczaków. Poniżej przedstawiam tabelę, w której zestawiłam najważniejsze parametry rozrodu owych małych ssaków (Tab. 1). Jak widać z podanych danych, niemożliwym jest, aby w grupie, gdzie utrzymujemy samce i samice jednocześnie, nie doszło do przypadkowych pokryć i w konsekwencji narod z i n k ol e j n yc h o s o b n i k ów. Chciałabym również zaznaczyć, że podana w tabeli dojrzałość płciowa oznacza – jedynie i aż – zdolność do
produkcji komórek płciowych przez organizm zwierzęcia. Nie jest ona absolutnie równoznaczna z dojrzałością rozrodczą, która jest osiągana po dłuższym okresie, kiedy to ciało młodego osobnika staje się wystarczająco rozwinięte i gotowe do rozpłodu.
Samce i samice razem – dlaczego nie? t KONSEKWENCJE DLA ZWIERZĄT
Na początku chciałabym zacząć od najważniejszego dla mnie aspektu – zdrowia i dobrostanu oferowanych
Szczególnie dotkliwe konsekwencje łączenia przed osiągnięciem dojrzałości rozrodczej ponoszą samice. Ciąża dla organizmu, który sam jeszcze się kształtuje, jest ogromnym wysiłkiem. Poronienia, trudny poród, urodzenie martwych młodych, kanibalizm, brak lub niedostateczna ilość pokarmu czy nawet śmierć samicy – to bardzo częste skutki niekontrolowanego rozmnażania w zbyt młodym wieku. Pamiętajmy, że jako sprzedawcy w sklepie nie jesteśmy w stanie „upilnować” zwierząt. Absurdalne mity typu „rodzeństwo się między sobą nie rozmnoży” czy „one są jeszcze za młode na małe” całkowicie nie znajdują odbicia w rzeczywistości. Samiczka świnki morskiej już w wieku 4 tygodni może zostać pokryta i jeżeli przebywa w tym czasie z samcem, na pewno do tego dojdzie, nawet jeśli to jej brat czy ojciec. 2. Nadmierne wyeksploatowanie samicy
Ruja poporodowa to zjawisko występujące u gryzoni i królików. Jak sama nazwa wskazuje, rozpoczyna się ona tuż po porodzie i trwa zwykle od dwóch do trzech dni. W tym okresie samica ponownie może zostać sku-
Tabela 1 Gatunek Dojrzałość Długość Liczba młodych płciowa ciąży w miocie
Wiek odsadzenia od matki
Chomik syryjski
4–5 tygodni
16–20 dni
3–12 młodych
4 tygodnie
Chomik dżungarski
4–8 tygodni
18–21 dni
4–7 młodych
4 tygodnie
Chomik Roborowskiego
6–8 tygodni
20–22 dni
4–6 młodych
4 tygodnie 4 tygodnie
Mysz
4–6 tygodni
19–21 dni
6–12 młodych
Szczur
5 tygodni
19–24 dni
4–22 młodych
4,5 tygodnia
Myszoskoczek
9–12 tygodni
22–27 dni
3–7 młodych
6 tygodni
Koszatniczka
45 dni–20 miesięcy (średnio 6 miesięcy)
90 dni
1–8 młodych
5–6 tygodni
Szynszyla
6–8 miesięcy
111 dni
1–4 młodych
12 tygodni
Świnka morska
♂ 3– 5 tygodni
59–75 dni
2–3 młodych
3–4 tygodnie
♀ 4–6 tygodnie
Królik miniaturowy
Małe rasy: 3–4 miesiące
28–33 dni
3–12 młodych
14–16 tygodni
Duże rasy: 4–5 miesięcy
50
październik 2015
tecznie pokryta przez samca. Tak szybkie zapłodnienie jest jednak bardzo niepożądane oraz niebezpieczne dla zdrowia i życia samiczki. Ciąża, poród, laktacja – wszystkie te czynniki są bardzo wyczerpujące dla organizmu. Kolejna ciąża, bez okresu odpoczynku, na pewno nie będzie sprzyjała jego prawidłowemu funkcjonowaniu. Żeby zapobiec temu zjawisku, najlepiej jest odseparować samca na około tydzień po porodzie. Jak jednak tego dokonać w licznej grupie zwierząt, nad których rozrodem nie mamy kontroli? Jest to praktycznie niemożliwe. 3. Rozmnażanie w bliskim pokrewieństwie
Kojarzenie się zwierząt będących w bliskim pokrewieństwie to kolejny bardzo poważny problem. W poprzednim swoim artykule [„W jaki sposób wybierać zwierzęta przeznaczone do sprzedaży w sklepie zoologicznym?”
Poronienia, trudny poród, urodzenie martwych młodych, kanibalizm, brak lub niedostateczna ilość pokarmu czy nawet śmierć samicy – to bardzo częste skutki niekontrolowanego rozmnażania w zbyt młodym wieku.
dopuścimy je do dalszego rozrodu w naszym sklepie, skutki mogą być opłakane. Deformacja ciała, skarłowacenie, wady narządów wewnętrznych, krótki czas życia, obniżona płodność i odporność, odziedziczenie chorób i wad genetycznych, jak np. splay leg (króliki), padaczka (szynszyle), wady zgryzu, wnętrostwo – na wszystkie te przykre konsekwencje oraz wiążące się z nimi cierpienie narażamy zarówno zwierzęta, jak i ich przyszłych właścicieli, jeżeli defekt ujawni się w późniejszym okresie. 4. Rozmnażanie zwierząt o nieznanym pochodzeniu
ZooBiznes nr 4/2015 – przyp. Red.] poruszyłam temat masowych hodowli, które nadal niestety są głównymi dostawcami małych ssaków na naszym rynku. Pozyskując zwierzęta z tego źródła, już możemy mieć niemal 100% pewności, że pochodzą one z chowu wsobnego. Jeżeli dodatkowo
Nawet jeśli posiadane przez nas gryzonie i zajęczaki nie są ze sobą spokrewnione, rozmnażanie ich również nie jest dobrym pomysłem. Nie znając dokładnego pochodzenia utrzymywanych osobników, niemożliwym staje się do ustalenia, czy nie są one przypadkiem nosicielami chorób genetycznych. r e k l a m a
lodyga pietruszki
naturalny przysmak dla gryzoni
październik 2015
51
Karma Herbal Koszatniczka Producent: Alegia
Łodyga kopru Producent: Alegia
Kolejnym aspektem jest mnogość odmian barwnych oraz o różnej strukturze włosa występujących w ramach jednego gatunku. Możemy doprowadzić do prawdziwej tragedii, rozmnażając zwierzęta różnych lub tych samych odmian bez odpowiedniej wiedzy. Przykładowo gen, który występuje u szynszyli odmian aksamitnych (TOV) jest genem letalnym (śmiertelnym). Skojarzenie samca i samicy, które owy gen posiadają, spowoduje, że ich potomstwo w części lub całości narodzi się martwe, a ciąża i poród będą pełne komplikacji. Dodatkowo młode, które jakimś cudem przeżyją, niemal na pewno będą miały poważne wady. Ta sama zasada dotyczy szynszyli odmian białych. Nie należy również krzyżować białych chomików ze sobą – grozi to licznymi powikłaniami, takimi jak brak oczu (eyeless), kończyn czy wady rozwojowe. 5. Walki samców o samice
Do dalszych następstw trzymania zwierząt w grupach jednopłciowych możemy także dodać walki o samice przez dojrzewające samce. Są one niejednokrotnie przyczyną poważnych uszkodzeń ciała, a nawet upadków słabszych osobników.
Przysmak 3w1 dla gryzoni, Producent: Alegia
52
październik 2015
t KONSEKWENCJE DLA KLIENTÓW
Powyżej opisane przez ze mnie sytuacje nie dotyczą jedynie sklepu zoologicznego. Mają one swoją kontynuację często w domach klientów, już po zakupie zwierzaka. 1. Kupno samicy w ciąży
Zakupienie samiczki z „niespodzianką” czy „bonusem” należy niestety do bardzo częstych zjawisk i nie jest pożądane przez klientów. Zazwyczaj nabywają oni pupilkę, gdy objawy ciąży nie są jeszcze widoczne. Kiedy po pewnym czasie pojawiają się młode, są całkowicie zaskoczeni tym faktem i nie wiedzą, co począć z maluchami. A co, jeśli pojawią się komplikacje przy porodzie, samica odrzuci młode lub nie będzie miała dla nich wystarczającej ilości pokarmu? Dla osoby, która nie miała zamiaru rozmnażać swojego zwierzaka będzie to nie lada kłopot i z pewnością jej skojarzenia z naszym sklepem nie będą pozytywne. 2. Zwiększenie kosztów związanych z opieką lub przedwczesny zgon zakupionego zwierzaka
Ukryte wady lub choroby genetyczne, chów wsobny, nieprawidłowa
Niemożliwym jest, aby w grupie, gdzie utrzymujemy samce i samice jednocześnie, nie doszło do przypadkowych pokryć
opieka w okresie dorastania – te czynniki mogą być przyczyną przedwczesnego upadku zwierzątka, które urodziło się w naszym sklepie na skutek niekontrolowanego rozrodu. Jest to bardzo dużą stratą dla opiekunów, bowiem mimo wszelkich wysiłków i prawidłowej pielęgnacji tracą oni swojego ulubionego pupila. W najlepszym wypadku wada nie musi być przyczyną zgonu (np. w porę zauważona wada zgryzu). Będzie jednak wymagać ona systematycznych wizyt u lekarza weterynarii, co z pewnością podniesie koszty utrzymania zwierzaka. t KONSEKWENCJE DLA SKLEPU
Na końcu chciałabym unaocznić, jak negatywne skutki dla naszego sklepu może wywołać sprzedaż gryzoni i zajęczaków bez podziału ich według płci. 1. Zły wizerunek i spadek wiarygodności
To zdecydowanie najważniejszy i najmocniejszy argument. Sklepy zoologiczne trzymające małe ssaki w grupach bez podziału na samce i samice są bardzo źle postrzegane przez wszystkich, którzy są bardziej zaangażowani w chów tej grupy
zwierząt. Mam tu na myśli prawdziwych hobbystów, którzy nieba by przychyli swoim szczurkom, świnkom, szynszylom czy innemu futrzakowi. Takie osoby mogą być dla nas doskonałym źródłem reklamy na wszelkich forach, grupach dyskusyjnych czy portalach społecznościowych. Tymczasem trzymając samce i samiczki razem, jesteśmy od razu postrzegani negatywnie. Skutkiem tego zamiast reklamy, otrzymujemy potężną falę krytyki oraz nieprzychylnych (i zasłużonych) opinii w całej sieci. Również „zwyczajni” klienci coraz częściej zwracają uwagę na warunki, w jakich przebywają zwierzęta w sklepach zoologicznych. Ostatnio czytałam opracowanie, z którego danych wynikało, że branża zoologiczna jest bardzo źle postrzegana przez społeczeństwo. Kojarzy się z niewłaściwym traktowaniem zwierząt oraz chęcią osiągnięcia zysku za wszelką cenę. W sumie mam podobne zdanie. Bo czy nieodpowiedzialny rozród, aby uzyskać jak największą ilość „darmowych” młodych, nie jest przejawem właśnie takiej mentalności? 2. Koszty związane z prowadzeniem rozrodu
Rozród zwierząt w sklepie zoologicznym to nie tylko zysk w postaci dodatkowych osobników do sprzedaży. To również koszty związane z utrzymaniem przyszłej matki, która wymaga odpowiedniej diety, spokoju oraz osobnego (!) pomieszczenia w okresie okołoporodowym i na czas odchowu młodych. Trzeba się również liczyć z kosztami weterynaryjnymi w przypadku komplikacji lub powikłań, a nawet upadkiem samicy w ich wyniku. Odchów maluchów (zwłaszcza gniazdowników), jeżeli samiczka pozostaje nieoddzielona i przebywa z resztą grupy, mało kiedy się udaje. Zestresowana matka często zjada swoje młode lub są one zadeptywane przez resztę stada. Nagle zamiast dwóch pomieszczeń na jeden gatunek (osobno na samce i na samiczki), musimy ich zapewnić taką ilość, jaka jest liczba ciężarnych samic. Wiele sklepów nie respektuje tych zaleceń, wynikiem
czego jest bardzo mała przeżywalność miotów oraz przykry widok martwych lub okaleczonych osesków zagrzebanych w ściółce. Takimi obrazami na pewno nie zyskamy w oczach klientów! Utrzymywanie zwierząt w grupach jednopłciowych owszem, ma swoje wady. W końcu musimy wygospodarować większą ilość pomieszczeń, poideł, miseczek na pokarm. Nie mamy też co liczyć na czysty zysk ze sprzedaży urodzonych w sklepie „darmowych” osobników. Ma jednak jedną, ogromną i niepowtarzalną zaletę – wzbudza ZAUFANIE. Dowodzi, że nie jesteśmy placówką która traktuje zwierzęta jak zwykły towar. Świadczy o naszym profesjonalizmie oraz świadomości, jak ważny jest temat pseudohodowli. Pokazuje, że aktywnie jej przeciwdziałamy już u źródła i mamy na to wiarygodne dowody. Jak Państwo myślą, czy klienci chętnie będą kupować w sklepie, gdzie utrzymanie zwierząt wskazuje, że dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić im jak najlepsze warunki? Myślę, że z pewnością tak! Małymi k roczkami możemy pokazać, że polska branża zoologiczna nie jest jedynie machiną nastawioną na zysk, a dobro zwierząt jest dla nas największym priorytetem. Takie podejście na pewno zaprocentuje w przyszłości i pozwoli na prawdziwy rozkwit sektora.
Redakcja dziękuje za konsultację merytoryczną: ⃝ hodowli szczurów Husarskie Skrzydła ⃝ hodowli chomików Podrik Hamstery ⃝ domowi tymczasowemu dla gryzoni Przytułek Ratatuj ⃝ portalowi USzynszyla.pl ⃝ hodowli świnek morskich Elido Caviary
październik 2015
53
RODENT & RABBIT SNACK
BUDGIE
RODENT & RABBIT SNACK to pyszna przekąska ze zdrową lucerną dla wszystkich gatunków gryzoni (między innymi myszek, szczurków, chomików, świnek morskich, myszoskoczków) oraz królików. Wielkość i kształt przekąski zostały zaprojektowane tak, by zwierzęta mogły z łatwością ją przytrzymać i ścierać zęby na jej twardej powierzchni. Obecne w smakołyku zeolit oraz błonnik wpływają korzystnie na pracę przewodu pokarmowego i usuwanie toksyn z organizmu, a cenne witaminy, mikro- i makroelementy (w tym jod pochodzący z glonów kelp) zapewniają gryzoniom doskonałą kondycję. Przekąska nie zawiera cukru. Producent: TROPICAL Tadeusz Ogrodnik
Pokarm BUDGIE to mieszanka wyselekcjonowanych zbóż i nasion traw, które zawdzięczają bogactwo składników żyznej glebie ekologicznie czystych regionów i promieniom słońca. Ziarna zbóż i nasiona traw to podstawowy pokarm papug w ich środowisku naturalnym. Dzięki nim ptaki otrzymują większość niezbędnych do życia składników odżywczych, mineralnych i witamin. Różnorodność smaków sprawia papugom radość i zachęca je do żerowania. Producent: TROPICAL Tadeusz Ogrodnik
PARROT Mieszanka PARROT to połączenie smacznych granulatów z nasionami i suszonymi owocami. Granulaty powstały w procesie ekstruzji zbóż z dodatkiem owoców, orzechów oraz roślin zielonych. Zawarte w nich składniki odżywcze, dzięki zastosowanej technologii HTST, są doskonale przyswajane przez ptaki. Zielony, czarny i biały pieprz, a także chili i orzechy arachidowe, wraz z bogactwem smaków pozostałych składników, zachęcają ptaki do żerowania, a różnorodność dostarczanych substancji odżywczych dba o ich doskonałą kondycję i piękne upierzenie. Producent: TROPICAL Tadeusz Ogrodnik
MINI HAMSTER MINI HAMSTER to mieszanka niewielkich granulatów z dodatkiem jabłka, porzeczki i lucerny przeznaczona do codziennego karmienia małych gatunków chomików (np. Campbella, chińskiego, dżungarskiego,Roborowskiego) i innych małych gatunków gryzoni (np. myszek: berberyjskiej, kolczastej, pigmejskiej oraz pr o d u k t y
54
n a
r y n k u
październik październik 2015 2015
myszoskoczków). Podstawowym składnikiem pokarmu MINI HAMSTER są granulaty ze zbóż uzyskane metodą ekstruzji, która zwiększa strawność i przyswajalność zawartych w zbożach składników odżywczych. Zawarty w pokarmie granulat z burakiem bogaty we fruktooligosacharydy (FOS) oraz granulowana trawa
wpływają korzystnie na trawienie i florę bakteryjną jelit. Specjalny granulat z dodatkiem kurczaka i skorupiaków jest źródłem niezbędnego w diecie małych gryzoni białka zwierzęcego oraz chityny, która wpływa pozytywnie na pracę przewodu pokarmowego. Producent: TROPICAL Tadeusz Ogrodnik
Karma Dental dla świnki morskiej Jest to mieszanka, która dzięki swojemu składowi dba o stale odrastające uzębienie pupila. Zawiera wiele twardszych składników, które wymuszają intensywniejsze gryzienie przez świnkę, ścierając tym samym jej zęby. Skład wzbogacony jest m.in. w korę wierzby, która jest naturalnym źródłem glikozydów fenolowych (m.in. salicyny oraz salikortyny, które mają działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe oraz przeciwgorączkowe i antybakteryjne). Dodatkowo pomagają w leczeniu schorzeń reumatycznych, nieżytów jelit oraz zwalczaniu gorączki i biegunki. Pakowana w atmosferze ochronnej. Opakowanie: 340 g Producent: Alegia, www.alegia.pl
Karma Herbal dla świnki morskiej Jest to mieszanka bogata w najwyższej jakości składniki pochodzące prosto z natury. Niska zawartość zbóż pozwoliła na dodanie większej ilości cenniejszych składników. Znalazła się w niej między innymi jarzębina, która jest doskonałym źródłem ogromnej ilości witaminy C. Zawiera także prowitaminę A. Poprawia perystaltykę jelit i działa prze-
ciwzapalnie na błony śluzowe żołądka. Dodatek kwiatów mniszka lekarskiego działa przeciwwirusowo i przeciwzapalnie, a także oczyszczająco na organizm. Ponadto mieszanka zawiera liście malin, które mają działanie przeciwbakteryjne, ściągające i przeciwzapalne. Pakowana w atmosferze ochronnej. Opakowanie: 650 g
Producent: Alegia www.alegia.pl
Dzika róża Dzika róża działa przeciwskurczowo i oczyszczająco. Ten owocowy przysmak jest prawdziwą skarbnicą witaminy C. Podnosi ogólną odporność organizmu. Zawiera witaminę B1, B2, E, K i prowitaminę A, garbniki oraz sole mineralne (żelazo). Pomaga przy zaburzeniach trawienia, wykazuje działania wzmacniające, oczyszczające, przeciwwirusowe i rozkurczowe. Pakowana ręcznie. Opakowanie: 45 g Producent: Alegia www.alegia.pl
Karma Warzywna dla świnki morskiej Karma warzywna jest bogata w najwyższej jakości suszone warzywa. W skład mieszanki wchodzi między innymi pasternak, burak czy fasolka szparagowa a ich wysuszona forma gwarantuje wysoką zawartość witamin.
Pasternak wpływa między innymi na poprawę trawienia. Dodatkowo reguluje krążenie, łagodzi wzdęcia, a także odtruwa organizm. Fasolka szparagowa natomiast jest bardzo dobrym źródłem witaminy C,
niezbędnej dla prawidłowego rozwoju i wzrostu każdej świnki morskiej, witaminy K, kwasu foliowego, żelaza i manganu. Pakowana w atmosferze ochronnej. Opakowanie: 650 g Producent: Alegia www.alegia.pl
Łodyga pietruszki: Łodyga pietruszki stanowi dobre źródło żelaza, beta-karotenu i witamin B1, B2, C. Zawiera także dużo aminokwasów. Oczyszcza nerki oraz drogi moczowe, jest zalecana po kuracjach antybiotykowych w celu oczyszczenia organizmu. Wzmacnia układ trawienny, pomaga utrzymać w dobrej kondycji skórę i futerko zwierzaka. Pakowana ręcznie. Opakowanie: 100 g Producent: Alegia, www.alegia.pl
październik październik 2015
55
Akwarystyka MABIG.indd 1
2012-11-04 21:10:58
Pierwsze akwarium Pierwszy zbiornik to zwykle wiele pytań wymagających udzielenia odpowiedzi jeszcze przed zakupem, by postawić na optymalne rozwiązania. Zapewni to satysfakcję z późniejszej opieki nad akwarium i jego mieszkańcami. Czym się kierować i na co zwracać uwagę, pomagając Klientowi? 1. Akwarium Tekst:
Marcin Wnuk
www.peha68.pl
56
październik 2015
Już na tak wczesnym etapie trzeba zastanowić się, jakie zwierzęta będą zamieszkiwać akwarium. Najmniejsze akwaria typu nano doskonale nadają się do hodowli krewetek karłowatych, bojownika lub jednego z kilku gatunków ryb, które mogą być trzymane w małym litrażu. Ryby, które dorastają do większych rozmiarów, ryby terytorialne lub takie, które dobrze czują się w dużej ławicy, będą potrzebować zbiorników odpowiednio dopasowanych.
Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku można skorzystać z oferty gotowych zestawów lub dobrać wszystkie elementy zgodnie z oczekiwaniami. Wielu klientów skuszonych ciekawym wyglądem zastanawia się nad akwariami zakrzywioną przednią szybą. Trzeba sobie zdawać sprawę, że krzywizna przedniej szyby wypacza to, co widzimy we wnętrzu, i szybko może się znudzić. Akwaria spotykane w zestawach są najczęściej klejone ze szkła float, czyli takiego, które posiada zielonka-
we zabarwienie. Dzieje się tak dlatego, że szkło tego rodzaju jest tanie. Dodatkowo, by ceny zestawów były niskie, używa się cieńszego szkła, co wymusza wklejanie wzdłużnych wzmocnień w przypadku większych zbiorników. Wzmocnienia te sprawiają, że obsługa akwarium jest nieco utrudniona. Kompletując zestaw na własną rękę, można zaproponować akwarium ze szkła Optiwhite™, które jest znacznie jaśniejsze i pozbawione zielonkawego zabarwienia charakterystycznego dla szkła float. W tym przypadku możemy zamówić akwarium na dowolny wymiar, gdzie tafle szkła są szlifowane na trapez, krawędzie są polerowane, a do klejenia użyty zostanie bezbarwny silikon. Wybór grubszego szkła pozwoli na pozbycie się szpetnych i niewygodnych wzmocnień. W ten sposób wykonywane są zbiorniki wyższej jakości, które będą na przykład tak zwanymi akwariami otwartymi, czyli takimi, które nie posiadają
pokrywy oświetleniowej, a lampy stawiane są na krawędziach akwarium lub wiszą nad nim.
2. Filtracja
Od jakości i wydajności filtracji będzie zależało zdrowie mieszkańców akwarium oraz jego czystość. W wielu przypadkach gotowe zestawy zawierają filtry, najczęściej wewnętrzne, k tóre sprawd zą się prz y
Autor podczas zakładania akwarium na Sympozjum Akwarystycznym Zoo-Botanica 2015 Fot. Rafał Kozera Akwarium.info.pl
niewielkiej obsadzie. Jeśli ilość ryb w akwarium będzie większa, trzeba zadbać o odpowiednią filtrację. Sam proces możemy podzielić na filtrację mechaniczną i biologiczną. Zadaniem filtracji mechanicznej jest oczyszczanie wody z pływających drobin. Filtracja biologiczna ma za zadanie redukowanie szkodliwych związków powstających w procesie przemiany materii. Z tego powodu filtracja w akwarium musi być odpowiednio wydajna, a złoża jak największe. Jeśli producent podaje, że filtr przeznaczony jest do akwarium na przykład 250l, to dobrze jest tę liczbę podzielić przez 2, by otrzymać objętość akwarium, którą spokojnie i skutecznie obsłuży.
3. Napowietrzanie
W akwariach z mniejszą ilością roślin, gdzie ruch wody jest słaby, konieczne będzie odpowiednie natlenienie wody. Do tego celu wykorzystuje się pompki napowietrzar
październik 2015
e
k
l
a
m
a
57
jące z kamieniem lub kurtyną napowietrzającą. Pompki tego typu rzadko są na wyposażeniu zestawów, lecz często się zdarza, że filtry dodawane do zestawów posiadają taką funkcję.
4. Ogrzewanie
Utrzymanie odpowiedniej, stałej temperatury zgodnie z wymaganiami hodowanych ryb jest jednym z najistotniejszych warunków, którego spełnienie sprawi, że nasze ryby będą zdrowe i odporne. Zbyt niska lub za wysoka temperatura albo jej gwałtowne zmiany mogą w krótkim czasie doprowadzić do śnięcia ryb. W tym celu najlepiej jest używać odpowiednio dobranych grzałek wyposażonych w termostaty, które przypilnują, aby temperatura wody była w wymaganym i zaplanowanym przez opiekuna zakresie.
5. Oświetlenie
Zestawy akwariowe wyposażane są w oświetlenie pozwalające obserwować życie w akwarium. Nie zawsze jest ono odpowiednio mocne do uprawy roślin wodnych w akwarium. Pozwoli na hodowlę najbardziej podstawowych gatunków roślin, które są w stanie sprostać tym spartańskim warunkom. Nowością w zestawach są lampy oparte o diody LED, które są energooszczędne i nie wymagają wymiany tak jak na przykład świetlówki. Z drugiej strony świetlówki pozwalają na manipulowanie barwą światła poprzez odpowiednie zesta58
październik 2015
Akwarium holenderskie założone przez Kieleckie Forum Akwarystyczne Zoo-Botanica 2015
wianie ze sobą świetlówek o różnej temperaturze barwowej.
6. Podłoże
W zależności od przeznaczenia akwarium i jego mieszkańców można zastosować różne podłoża. Jeśli chcemy hodować krewetki, najlepiej zastosować podłoże dedykowane do tego celu. Podobnie będzie w przypadku akwarium z roślinami. Podłoża lub substraty przeznaczone specjalnie dla roślin będą je odpowiednio odżywiać. Dobierając podłoże, trzeba także brać pod uwagę zachowanie ryb. Dla przykładu nie powinno się stosować żwirów o ostrych krawędziach, jeśli hodujemy ryby denne, grzebiące w podłożu, ponieważ mogą się one pokaleczyć. Granulacja podłoża nie powinna być zbyt mała. Cyrkulacja wody w podłożu będzie zapobiegać powstawaniu stref beztlenowych oraz dostarczać tlen osiedlonym tam bakteriom. Kolor podłoża powinien być dobierany do wymagań ryb, tak, aby czuły się dobrze w akwarium.
7. Rośliny
Jeśli rośliny mają stanowić dużą część akwarium, trzeba zapewnić im odpowiednie podłoże, oświetlenie oraz nawożenie, ale wiele gatunków roślin potrafi się rozwijać przy słabszym oświetleniu. Tempo wzrostu jest wtedy słabsze, ale nie zahamowane. Zwracając uwagę na odpowiedni dobór roślin, można się nimi cieszyć w niemal każdym akwarium.
8. Dekoracje
Korzenie i kamienie sprawią, że akwarium może odzwierciedlać naturalny podwodny świat. W przypadku kamieni i skał trzeba dobierać je tak, by nie wpływały negatywnie na parametry wody. Świetnym materiałem dekoracyjnym jest lawa wulkaniczna. W przypadku drewna trzeba je będzie wcześniej odpowiednio namoczyć, by tonęło, choć są również gatunki, które toną od razu po włożeniu do wody. Drewno może uwalniać do wody związki humusowe, które będą barwić wodę na kolor bursztynowo–brązowy. Zabarwienie to z czasem mija. Proces ten można przyspieszyć, umieszczając w filtrze węgiel aktywny.
9. Opieka
Trzeba zdawać sobie sprawę, że każde akwarium wymaga opieki oraz okresowych zabiegów pielęgnacyjnych. Jedną z podstawowych czynności codziennych jest karmienie ryb. Porcje powinny być na tyle małe, aby ryby mogły wszystko zjeść w przeciągu kilku minut. Przekarmianie będzie powodowało zaleganie gnijącego pokarmu na dnie akwarium, co będzie pogarszać parametry wody i generować powstawanie glonów. Co dwa lub trzy dni należy uzupełnić odparowaną wodę. Raz w tygodniu konieczne jest podmienienie około 30% wody na świeżą. W tym czasie należy wyczyścić szyby, usunąć z podłoża zalegające szczątki roślin lub zwierząt. Raz w miesiącu zalecam także wyczyszczenie filtra.
paĹşdziernik 2015
59
Nowość!!!
Grzałki COMFORTZONE FIX
Nowe grzałki COMFORTZONE FIX są urządzeniami w pełni automatycznymi, utrzymującymi stałą temperaturę wody na poziomie 25°C ±0,5°C). Obsługa grzałki jest niezwykle prosta i polega na umieszczeniu jej w zbiorniku oraz podłączeniu do sieci elektrycznej. COMFORTZONE FIX samoczynnie włącza się i wyłącza dostosowując długość i częstotliwość swojej pracy do warunków termicznych panujących w zbiorniku. Jej dodatkowym atutem są niewielkie – w porównaniu z klasycznymi szklanymi grzałkami – rozmiary – zaledwie 148 mm (modele 25 i 50 W), 170 mm (model 75 W) lub 190 mm (model 100 W), co umożliwia ich swobodną instalację
również w mniejszych zbiornikach. W celu zapewnienia bezawaryjnej i precyzyjnej pracy grzałki każdy egzemplarz – przed opuszczeniem zakładu produkcyjnego w Suwałkach – jest testowany komputerowo. Nowe grzałki COMFORTZONE FIX są już dostępne w sprzedaży. Wchodzą również w skład zestawów LEDDY i SHRIMP SET SMART marki AQUAEL. Argumenty użytkowe: • precyzja działania (±0,5°C) • kompaktowe rozmiary = wygoda instalacji • automatyczna praca • ciemny kolor – mało widoczne w akwarium • atrakcyjna cena! Producent: Aquael
NOWOŚĆ!!! SERA PHOSVEC CLEAR Minerały oraz martwa materia organiczna (detrytus) mogą wywołać zmętnienie wody w akwarium. Ten drugi czynnik może dodatkowo podwyższyć poziom fosforanów w wodzie, co powoduje rozwój glonów. sera phosvec clear natychmiast wiąże zmętnienie wody i sprawia, że może ono zostać zebrane przez filtr. W tym samym czasie usuwa nadmiar fosforanów, dzięki czemu zapobiega nadmiernemu rozwojowi glonów. Dla utrzymania krystalicznie czystej wody. ⃝ Usuwa mineralne zmętnienie wody ⃝ Usuwa fosforany, którymi żywią się glony ⃝ Dla bezustannie krystalicznie czystej wody Dystrybutor: A. Ziarko, www.sera.pl
TROPICAL CARBO
TROPICAL CARBO to preparat, który stanowi niezwykle wydajne źródło węgla organicznego dla roślin wodnych. Węgiel jest pierwiastkiem wykorzystywanym w procesie fotosyntezy do produkcji związków organicznych. Regularne stosowanie preparatu zapewnia intensywny wzrost roślin wodnych, co sprzyja powstaniu równowagi biologicznej w akwarium i zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia problemów z glonami oraz złymi parametrami chemicznymi wody. Środek można używać w akwariach jako jedyne źródło węgla lub łączyć z dozowaniem gazowego dwutlenku węgla. Producent: TROPICAL Tadeusz Ogrodnik pr o d u k t y
60
n a
r y n k u
październik 2015
NAJLEPSZY PRODUKT na Targach Pet Fair 2015 PURIGEN – zdobywca Złotego Medalu XV Międzynarodowych Targów Zoologicznych w kategorii „Najlepszy Produkt” branży akwarystyka/terrarystyka. Jest to innowacyjny produkt firmy Seachem - unikatowy makroporowy wkład mechaniczny do filtru w postaci granulek wykonanych z syntetycznego polimeru. Nie jest to żywica jonowymienna. PURIGEN to produkt jedyny w swoim rodzaju, nie ma odpowiednika na rynku. Krystalizuje wodę do tego stopnia, że niemal przestaje być widoczna w zbiorniku. Można go wielokrotnie regenerować i jest bardzo wydajny. Dodatkowo nie pozbawia wody cennych dla roślin i ryb pierwiastków śladowych Usuwa z niej rozpuszczalne i nierozpuszczalne zanieczyszczenia organiczne. Jest to produkt niezbędny w asortymencie każdego sklepu akwarystycznego , ponieważ jest niezastąpiony we wszystkich akwariach. Polecamy! Najwyższa jakość produktów Seachem potwierdzona złotym medalem dla Purigenu. Dystrybutor: Zoofokus
Nowość!!!
Moduły Leddy Tube Retrofit AQUAEL prezentuje nowość – wymienne moduły oświetleniowe LEDDY TUBE służące do montowania zamiast tradycyjnych świetlówek T8 i T5 w dowolnych pokrywach oświetleniowych. Moduły LEDDY TUBE wykorzystują nowoczesną technologię diod LED. W rezultacie – emitując tą samą ilość światła co tradycyjne świetlówki – zużywają o połowę mniej energii pozwalając na zaoszczędzenie znacznych kwot na rachunkach za energię elektryczną oraz dbając o środowisko naturalne. Ich dodatkowym atutem jest długowieczność – w przeciwieństwie do tradycyjnych świetlówek, których wydajność świetlna spada po roku użytkowania o połowę – mogą być użytkowane przez wiele lat bez konieczności wymiany,
co pozwala na zaoszczędzenie dodatkowych kwot pieniędzy. Moduły LEDDY TUBE są bardzo proste w instalacji. Do każdego modelu dołączone są specjalne adaptery umożliwiające jego zainstalowanie w dowolnej oprawie oświetleniowej. Dostępne są dwie wersje modułów: SUNNY – emitujące światło zbliżone do światła słonecznego o temperaturze barwowej 6500 K oraz PLANT o temperaturze barwowej 8000 K. • zużywają o połowę mniej energii elektrycznej niż tradycyjne świetlówki • długowieczne (nie wymagają częstej wymiany) • łatwe w instalacji • uniwersalne • szeroka gama modeli Producent: Aquael
NOWOŚĆ - SPRAWDŹ CENĘ!!!
Grzałki sera delta heater Grzałki sera delta heater wykonane są z odpornego na gwałtowne zmiany temperatury szkła, a ze względu na smukły kształt mogą być stosowane także w małych akwariach. Zakres regulacji temperatury wynosi 18–32°C. Zintegrowana ochrona przed przegrzaniem wyłącza grzałkę w przypadku pracy poza wodą, co zapewnia dodatkowe bezpieczeństwo. Dobrze widoczny wyświetlacz pokazuje tryb pracy za pomocą 3 kolorów: zielonego (temperatura prawidłowa), czerwonego (podgrzewanie), fioletowego (ochrona przed przegrzaniem) Dostępne wielkości: 50W, 100W, 150W Dystrybutor: A. Ziarko, www.sera.pl
JBL Aquadur Malawi/Tanganika Jeziora Malawi i Tanganika znajdujące się we wschodniej Afryce, ze względu na proces swojego powstania i położenie w rowie ryftowym mają wyjątkowy i specyficzny skład wody. Wyróżniające parametry to twardość węglanowa większa od całkowitej oraz wysoka zasadowość. Mimo wielu podobieństw woda z obu zbiorników różni się znacząco. Malawi to odczyn uśredniony pH 8,2 i przewodność właściwa ok. 240 μS, natomiast Tanganika to odczyn średni na poziomie pH 8,9, a przewodność ok. 620 μS. Różnice w twardości wody też można zauważyć, nie wspominając o zawartości
i proporcjach chemicznych składowych. Woda wodociągowa w Europie jest zupełnie inna i trzeba ją dostosować do potrzeb ryb. JBL Aquadur Malawi/Tanganika jest mieszanką związków chemicznych, która poprawi parametry wody i uzdatni ją dla większości gatunków ryb z tych biotopów. Stabilność twardości węglanowej dla zapewnienia odpowiedniego odczynu została sprawdzona w praktyce, gdzie uzyskano wzorową amplitudę buforową. Prawidłowe parametry wody, jak najbardziej zbliżone do naturalnych, sprzyjają zdrowiu ryb oraz mobilizują je do tarła. Dystrybutor: www.badis.com.pl
październik 2015
61
MALAWI od firmy TROPICAL MALAWI to wieloskładnikowy pokarm w formie płatków lub chipsów z dużym udziałem składników roślinnych (szpinak, pokrzywa, spirulina, zarodki pszenne itp.) przeznaczony do codziennego karmienia pyszczaków mbuna z jeziora Malawi. Długie jelito tych pielęgnic funkcjonuje prawidłowo dzięki znacznemu udziałowi błonnika w pokarmie, który chroni ryby przed zaparciami i stanami zapalnymi przewodu pokarmowego, groźnymi dla zdrowia ryb. Proces trawienia wspomagają również substancje aktywne zawarte w spirulinie i pokrzywie. Źródłem dobrze przyswajalnego białka roślinnego jest między innymi zielony groszek. Nienasycone kwasy tłuszczowe, odpowiedzialne za utrzymanie dobrego stanu skóry i wzmocnienie jej funkcji bariery ochronnej, pochodzą między innymi z zarodków pszennych. Dodatek L-karnityny wspomaga metabolizm tłuszczów, dostarczając rybom dodatkowej energii i zmniejszając ryzyko otłuszczenia. Wysokie walory smakowe sprawiają, że pokarm MALAWI jest chętnie pobierany nawet przez ryby z odłowu. Niezwykle urozmaicona receptura pokarmu zapewnia rybom, które regularnie go otrzymują, doskonałą kondycję i piękne kolory oraz sprzyja przystępowaniu ryb do tarła. Producent: TROPICAL Tadeusz Ogrodnik
Klasyka – pokarm płatkowany dla wszystkich ryb ozdobnych sera vipan to idealny pokarm w akwariach wielogatunkowych. Jego zbilansowana kompozycja spełnia wymagania różnych gatunków ryb a staranny proces przetwarzania gwarantuje zachowanie wartościowych składników odżywczych, jak kwasy tłuszczowe omega, witaminy i minerały. Płatki pokarmu nie rozpadają się, co ogranicza zanieczyszczenie wody. Jednocześnie, dzięki specjalnemu procesowi wytwarzania, są niezwykle delikatne i chętnie zjadane przez ryby.
sera vipan 1000 ml ma teraz powiększone opakowanie o 25%! Dystrybutor: A. Ziarko, www.sera.pl
PROMOCJA
sera siporax Professional 1000 ml + t sera siporax Professional 15 mm to wysoce skuteczne medium do filtrów biologicznych, dla uzyskania krystalicznie czystej wody w akwariach i stawach. Pasuje do wszystkich filtrów wewnętrznych, zewnętrznych, przelewowych oraz stawowych. Struktura sera siporax Professional składa się z otwartych porów, jest trójwymiarowa i funkcjonalna. Taka budowa umożliwia bardzo skuteczne tworzenie biofilmów, które wrastają w pory i tworzą powłoki ich ścian. Pory te mają idealny rozmiar do zapewnienia długotrwałego przepływu wody oraz dostaw bakterii. Biofilm rozkłada również azotany (denitryfikacja) głęboko wewnątrz struktury pora, gdzie poziom tlenu jest niższy. W biofilmie sera siporax Professional pr o d u k t y
62
n a
r y n k u
październik 2015
rozwijają się nie tylko bakterie nitryfikacyjne i denitryfikacyjne, ale również te, które rozkładają materię organiczną. Umierające bakterie nie zatykają porów - są rozbijane biologicznie. Biofilm rośnie i kurczy się w zależności od stopnia zanieczyszczenia wody, dostosowując się do warunków panujących w akwarium. Dlatego właśnie sera siporax Professional jest wyjątkowym wkładem filtracyjnym - ulega samooczyszczeniu biologicznemu. Struktura porów sprzyja osiedlaniu się bakterii. Specjalna struktura porów sera siporax Professional sprawia, że można uzyskać idealnie czystą wodę. Wkłady filtracyjne można stosować w filtrach wysoko- i niskoprzepływowych oraz w filtrach przelewowych.
JBL CristalProfi m greenline Nowy wewnętrzny system filtracyjny do akwariów o pojemności 20-80 l. Elegancka forma i duża funkcjonalność sprawdzona w praktyce. Budowa modułowa, wymienne wkłady do mechanicznej i biologicznej filtracji, szeroki wylew czystej wody dla uzyskania łagodnej cyrkulacji, bezpieczny sposób zasysania wody do filtra, optymalna wydajność do 200 l/h, mocne przyssawki mocujące i duża powierzchnia filtracji z wkładem z gąbki 35 ppi. System zaworów
opróżnia filtr podczas zdejmowania pokrywy serwisowej, zapobiegając cofaniu się zanieczyszczeń do akwarium. Nowoczesny oraz bezpieczny dla mieszkańców zbiornika. Dystrybutor: www.badis.com.pl
sera bio nitrivec gratis! t sera bio nitrivec Preparat w płynie klasy premium do filtracji ● Biologicznie rozkłada resztki jedzenia, amoniaku i azotyn ● Zapewnia odpowiednie warunki do osiedlania się bakterii czyszczących ● Tworzy biologicznie aktywne środowisko życia Niebezpieczne, toksyczne związki amoniaku i azotynu są stale wytwarzane w wodzie akwariowej. sera bio nitrivec, biotechnologiczny produkt, zawiera miliony bakterii czyszczących, które pomagają stworzyć biologiczną równowagę w akwarium, występujące w wodzie toksyczne substancje są stale usuwane i ulegają rozkładowi. Dodatek mineralnej skały wulkanicznej zapewnia odpowiednie warunki do osiedlania się bakterii czyszczących, dzięki którym usuwane są zanieczyszczenia i zmętnienie, woda staje się zdrowa, czysta i biologicznie aktywna. Preparat pozwala zasiedlić akwarium rybami już po 24 godzinach, jeśli jest stosowany w połączeniu z sera aquatan! Dystrybucja: A. Ziarko, www.sera.pl
sera fil bioactive + UV External filter Uniwersalne i przyjazne dla użytkownika filtry zewnętrzne do akwariów słodkowodnych z lampą UV-C Wydajne, energooszczędne filtry zewnętrzne wyposażone w szeroką gamę akcesoriów. Po uruchomieniu są natychmiast biologicznie aktywne i gotowe do użycia. Kosze filtra zapewniają prawidłową kolejność poszczególnych mediów filtracyjnych oraz łatwy dostęp do nich. Wielofunkcyjny zawór umożliwia łatwe odłączenie węży filtra w celu jego oczyszczenia. Filtry z serii UV (130+UV, 250+UV, 400+UV) są wyposażone w zintegrowaną lampę UV-C 5 W, która naświetla przefiltrowaną wodę promieniowaniem UV-C przeciwko patogenom, pasożytom i zabezpiecza przed kolejnymi etapami namnażania się glonów. Te solidne filtry charakteryzują się cichą pracą i długą żywotnością. Wszystkie filtry zawierają wysoce wydajny wkład filtracyjny sera siporax Professional oraz sera filter biostart do biologicznej aktywacji sera siporax Professional. ⃝ Natychmiast biologicznie aktywny ⃝ 34-krotna wydajność filtracyjna* ⃝+UV ⃝ Redukuje patogeny ⃝ Redukuje zarazki chorobotwórcze ⃝ Redukuje rozwój glonów ⃝ lampę UV można włączyć lub wyłączyć w zależności od potrzeb * w porównaniu do tradycyjnego wkładu filtracyjnego Dystrybucja: A. Ziarko, www.sera.pl
październik 2015
63
zt
Terrarystyka ZTBIG.indd 1
2012-11-04 21:22:39
Cztery kąty dla egzotycznego pupila
Wraz z modą i zamiłowaniem do zwierząt egzotycznych wzrasta zainteresowanie oraz zapotrzebowanie na różnego rodzaju zbiorniki przeznaczone do hodowli właśnie tej grupy zwierząt.
64
październik 2015
Tekst :
Paweł Thoma
Micro–World.pl
K
lient obecnych czasów, dzięki możliwości dostępu do różnego rodzaju źródeł wiedzy, najczęściej zorientowany jest, jakiego „domu” potrzebuje dla swojego egzotycznego pupila. Samo zorientowanie się nie jest jednak wystarczające. Każdy, kto decyduje się na hodowlę zwierzęcia egotycznego, powinien zapewnić mu odpowiednie warunki do życia i rozwoju (podobne do tych, w jakich zwierzę żyje w przyrodzie). Najbardziej popularnymi i najczęściej spotykanymi zbiornikami są wiwaria. Wiwarium to specjalistyczne pomieszczenie służące do przetrzymywania drobnych zwierząt lub roślin w warunkach maksymalnie zbliżonych do naturalnych. Wśród rodzajów wiwariów możemy wyszczególnić:
rodzaje akwariów, klatek, wolier, regałów wystawienniczych itp. Paleta zbiorników do przetrzymywania zwierząt jest niesamowicie obszerna. Duża część z nich bywa wykonywana z różnych materiałów oraz ich wnętrza mogą być wyposażone w różnego rodzaju wystroje. Można wręcz dostać zawrotu głowy od natłoku produktów, dlatego też cały obowiązek spada na sprzedawcę, aby naprowadził klienta na taki zbiornik, jakiego potrzebuje dane zwierzę. Najważniejsze jest, aby pupil żył w warunkach maksymalnie zbliżonych do naturalnych.
Terrarium
Terraria stanowią najbardziej zróżnicowaną gamę produktów pod względem wielkości, materiałów użytych do ich produkcji oraz wyposażenia wnętrza. To najbardziej popularny rodzaj zbiornika przeznaczony do przetrzymywania zwierząt egzotycznych. Przy wyborze terrarium powinniśmy zwrócić uwagę na jakość i precyzyjność w wykonaniu przez daną firmę zbior ników. Istotne jest, by terraria były wykonane z oszlifowanego szkła przemy-
słowego, nie ze szkła z odzysku. Nie może zdarzyć się sytuacja, kiedy klient otrzymuje terrarium z drzwiczkami typu „standard” do zamontowania w prowadnicach bez wstępnego ich oszlifowania przez producenta. Nieoszlifowane szybki są bardzo ostre, łatwo się można nimi skaleczyć podczas montażu. Kolejnym istotnym elementem jest wentylacja. Wentylacja w terrariach powinna być podwójna, czyli jedna na górnej stronie terrarium (polecane w połowie szerokości terrarium), a druga z przodu (najczęściej w formie małej półki od razu za drzwiczkami przesuwnymi). Wentylacja powin-
Każdy, kto decyduje się na hodowlę zwierzęcia, powinien zapewnić mu odpowiednie warunki do życia i rozwoju.
na być wykonana z perforowanej płyty aluminiowej, a nie z siatki. Siatka może ulec rozszarpaniu pazurami lub zębami (np. podczas próby ucieczki) i w konsekwencji może to doprowadzić do zranienia się zwierzęcia. Wszystkie elementy terrariów powinny być sklejone bezbarwnym silikonem, dzięki czemu zbiornik zyska pod względem elegancji i estetyki. Grubość szyb terrariów powinna być dopasowana do ich wielkości tak, aby szyby się nie uginały. Coraz częściej na obecnym rynku można spotkać terraria wykonane z płyt meblowych. Do niewątpliwych zalet należy cena takich zbiorników, gdyż zazwyczaj są tańsze od tych szklanych (zwłaszcza przy dużych zbiornikach). Inną zaletą jest to, że są one o wiele lżejsze od szkła, co jest szczególnie ważne w przypadku bardzo dużych zbiorników, np. dla legwanów zielonych (Iguana iguana) lub paru sztuk agam brodatych (Pogona vitticeps), gdzie maksymalne rozmiary terrarium ze szkła byłyby nie do przyjęcia. W kwestii estetyki zdania są podzielone. Szkło wydaje się być bardziej eleganckie, lecz dobrze wyko-
⃝ egzotarium – dla zwierząt egzotycznych (lądowych), ⃝ terrarium – dla drobnych zwierząt lądowych, ⃝ serpentarium – dla węży, ⃝ akwaterrarium – dla zwierząt lądowo–wodnych, ⃝ herpetarium – dla gadów i płazów, ⃝ paludarium – dla zwierząt i roślin błotnych, ⃝ riparium – naśladujące brzeg zbiornika wodnego, ⃝ insektarium – dla owadów, ⃝ formikarium – dla kolonii mrówek, ⃝ termitiera – dla termitów.
W terrarium można odtworzyć cząstkę natury
Wiwaria są najbardziej popularnymi wśród „domów”, jednak znane są także przeróżne październik 2015
65
Naturalne wyposażenie sprzyja dobremu samopoczuciu zwierząt
nane terrarium z płyty meblowej (szczególnie dopasowanej okleiną do mebli) może stanowić dekorację niejednego salonu. Największym minusem takich terrariów jest utrzymanie w nich czystości oraz możliwość pęcznienia płyty. Płyta meblowa ma delikatne rowki, w które mogą wchodzić pozostałości po jedzeniu oraz odchody, więc wyczyszczenie takich powierzchni nie należy do prostych czynności. Przy hodowli dużych gadów, np. waranów lub legwanów, powierzchnia płyty może ulec zadrapaniu i uszkodzeniu przez ostre pazury zwierzęcia. Spęczniała płyta może natomiast stanowić potencjalne siedlisko dla różnych pasożytów (tym bardziej, gdy nasiąknie wspomnianymi już odchodami i resztkami) oraz dać początek degradacji całego zbiornika. Zarówno szklane terraria, jak i te z płyty meblowej można wyposażyć w różne udogodnienia dla egzotycznego pupila. Coraz większą popularność zyskują ozdobne tła strukturalne. Tło strukturalne to nic innego jak tylna, lub tylna i boczne ściany (płaskie lub trójwymiarowe). Tła trójwymiarowe najczęściej tworzą różnego rodzaje elementy imi66
tujące naturalną scenerię, np. sterta kamieni, drobne skałki, cząstka wilgotnego lasu równikowego. Stanowią one ważny element przybliżający nat u r a l ne wa r u n k i ż ycia zwierząt oraz powiększają przestrzeń życiową zwierzęcia. Tło strukturalne może być wykonane z różnych materiałów. Najbardziej klasyczną i stosunkowo tanią wersją są tła wykonane z zaprawy. Największym mankamentem tego rodzaju ścianki jest jej mała wytrzymałość na uderzenia i na zalanie wodą. Trzeba pamiętać, by przy wyborze ścianki wykonanej z zaprawy upewnić się, że jest ona dodatkowo pok r y t a pł y n ny m szkłem (w innym wypadku ścianka będzie mało wytrzymała na wszelakie czynniki i posłuży nam zaledwie parę miesięcy). Nowinką na rynku terrarystycznym jest wytwarzanie takich dekoracji z tworzyw sztucznych oraz żywic – podobnych do tych stosowanych w akwarystyce. Tła te są zdecydowanie droższe od wykonanych z zaprawy, lecz niewątpliwie bardziej trwałe. Kolejną ważną kwestią jest sposób, w jaki ma się otwierać terrarium. Podczas swojej działalności testowaliśmy ogromną ilość innowacyjnych sposobów otwierania, lecz ostatecznie
październik 2015
tylko dwa spełniały wszelkie wymagania. Klasyczny, zwany często „standardowym” rodzajem zamykania, to dwie szybki umocowane z przodu terrarium przesuwne wzdłuż siebie na plastikowej prowadnicy. Dzięki nieskomplikowanemu systemowi montażu i demontażu drzwiczek w bardzo wygodny sposób można je umyć oraz zdezynfekować w przypadku powstania czynników chorobotwórczych. Plastikowa prowadnica (dostępna obecnie w wielu kolorach) zapobiega uszkodzeniu drzwiczek oraz ułatwia ich przesuwanie. Standardowy sposób zamykania terrarium stosuje się głównie przy dużych zbiorni-
kach, lub mniejszych o poziomym pokroju. Drugim rodzajem zamknięcia jest klasyczna „gilotyna”. Jest to pojedyncza szybka przesuwana pionowo po plastikowej prowadnicy. Podobnie jak przy standardowym systemie, w bardzo prosty sposób można zdemontować oraz zamontowa ć p onow n ie sz k la ne drzwiczki. Polecam, by zwracać uwagę, czy szybka posiada dolny brzeg wyposażony w cienką warstwę silikonu – jest to istotne, ponieważ można w ten sposób zapobiec stłuczeniu szybki przy gwałtownym zamknięciu zbiornika. Ten klasyczny rodzaj otwierania jest przewidziany głównie dla małych terrariów z powodu ciężaru szyby. Na rynku można zaopatrzyć się w terraria z zawiasami, gdzie drzwiczki otwierają się jak w przypadku szafek meblowych. System ten jest możliwy do zastosowania z zawiasami plastikowymi. Metalowe reagują z wilgocią panującą w terrarium i po paru miesiącach ulegają wypaczeniu. Plastikowe zawiasy póki co są zbyt kosztownym rozwiązaniem, dlatego producenci rzadko stosują je w swoich terrariach. W następnym numerze część druga artykułu, a w niej m.in. – akwaria, formikaria, paludaria oraz systemy wystawiennicze.
Najbardziej popularne wymiary modeli terrariów (dł. x szer. x wys.) to: 20x20x20 cm; otwarcie typu gilotyna 20x20x40 cm; otwarcie typu gilotyna 25x25x25 cm; otwarcie typu gilotyna 25x25x50 cm; otwarcie typu gilotyna 40x40x40 cm; otwarcie typu gilotyna 40x40x60 cm; otwarcie typu standard 45x40x80 cm; otwarcie typu standard 50x40x35 cm; otwarcie typu standard 80x40x40 cm; otwarcie typu standard 100x50x50 cm; otwarcie typu standard 120x50x50 cm; otwarcie typu standard
paĹşdziernik 2015
67
zagadnienia weterynaryjne Tekst :
Małgorzata Ponikowska studentka medycyny weterynaryjnej
Konsultacja : dr n. wet. Tomasz
Piasecki, specjalista chorób ptaków i zwierząt futerkowych, Ośrodek Diagnostyki i Leczenia Zwierząt Egzotycznych we Wrocławiu
A
noreksja może wskazywać na problemy systemowe, niedobory mineralno–witaminowe, nadmierną suplementację glukozy, ale na pierwsze miejsce wysuwają się problemy ze stanem uzębienia.
Fizjologia
Świnki morskie to niesamowicie przyjazne stworzenia, które z zapałem przejedzą całą zawartość miski, siano i kawałek dywanu. Kiedy więc zwierzak przestaje jeść, jest to zwykle objaw poważniejszych problemów.
Wzór zębowy świnki morskiej to I1/1 C0/0 P1/1 M3/3 = 20, co w tłumaczeniu na polski oznacza, że każdy osobnik ma 4 siekacze, 4 zęby przedtrzonowe i aż 12 zębów trzonowych, nie posiada natomiast kłów, co tworzy charakterystyczną przestrzeń bezzębną. Są to zęby hipselodontyczne, a więc bezkorzeniowe – mają długą koronę i otwarte korzenie. W praktyce oznacza to, że rosną przez całe życie i wymagają ścierania. Siekacze szczęki są krótsze niż ich odpowiedniki w żuchwie. Różne jest też ich tempo wzrostu, górne siekacze przyrastają na tydzień 1,3–1,5 mm, a dolne 1,2–1,4 mm. Zęby świnki morskiej w przeciwieństwie do wielu gryzoni są pokryte białym szkliwem.
Nieprawidłowy zgryz
Świnka morska
Nieprawidłowy zgryz może dotyczyć samych zębów siecznych, lub również trzonowych. Prawidłowe ułożenie
u dentysty 68
październik 2015
siekaczy to zgryz przedni, nożycowy. Problemy w zakresie siekaczy łatwo jest zauważyć. Po lekkim otwarciu jamy ustnej zwierzęcia i odsunięciu błon śluzowych obserwujemy przesunięcie siekaczy górnego łuku zębowego względem dolnego – bocznie lub przednio–tylnie. Taka wada utrudnia zwierzęciu pobieranie pokarmu, a także prowadzi do nieprawidłowego ścierania się siekaczy. Często przesunięcie dolnego łuku zębowego w prawo w stosunku do górnego oznacza, że prawy siekacz dolny i lewy górny zaczną przerastać.
również przy urazach lub bolesności zębów. Przy uszkodzeniu lub skróceniu górnego siekacza jego odpowiednik na żuchwie nie ma o co się ścierać – będzie więc przerastał. Dlatego należy kontrolować stan uzębienia po przycięciu jednego zęba w lecznicy weterynaryjnej. Jeśli lekarz decyduje się na usunięcie zęba z powodu jego złego stanu po urazie (zwykle zakażenia i tworzenia się ropnia), usuwa również jego odpowiednik lub regularnie przycina ząb.
prawidłowe siekacze zgryz prawidłowy
żuchwa przesunięta w prawo
przerost siekaczy
zgryz – siekacze
Nieprawidłowości w ustawieniu zębów przedtrzonowych i trzonowych są trudniejsze w diagnozie, dlatego należy okresowo przeprowadzać kontrolę stanu uzębienia w gabinecie weterynaryjnym. Nieprawidłowy zgryz prowadzi do nieodpowiedniego ścierania się zębów lub nawet jego braku. Stopniowo przerastające trzonowce mają ostre krawędzie raniące policzki, a w skrajnych przypadkach może dojść do powstania tak zwanego łuku zębowego, który polega na połączeniu się wierzchołkami zębów trzonowych strony lewej i prawej. Przy tak dalece posuniętej patologii świnka morska nie jest w stanie poruszać językiem ani połykać. Zęby trzonowe, które uległy odchyleniu do zewnątrz, mogą ostrymi krawędziami ranić błonę śluzową policzka prowadzić do bolesnych infekcji, a w następstwie do zaburzenia połykania. Analogicznie zęby pochylone do wewnątrz jamy ustnej mogą być przyczyną urazów języka.
uraz dolnego siekacza
pochylenie trzonowców dolnego łuku zębowego
nieprawidłowy zgryz i przerost trzonowców
łuk zębowy
zgryz – trzonowce
Urazy
Do braku ścierania zębów, a w rezultacie do przerostu, może dochodzić
przerost siekacza górnego
urazy
Subtelniejszy problem stanowią stany zapalne dziąseł lub ropnie okołozębowe. Dochodzi do nich zwykle poprzez uszkodzenie błony śluzowej twardym pokarmem i zakażenie rany. Stopniowo rozwijający się stan zapalny może być trudny do zauważenia, a bolesny dla świnki morskiej. Dlatego często takie zwierze stara się odciążyć bolące miejsce i poniekąd gryzie drugą stroną. To może powodować nierównomierne ścieranie i wtórny problem z przerostem zębów.
Objawy
Głównym objawem problemów z uzębieniem jest anoreksja, czyli brak przyjmowania pokarmu przez świnkę morską. Zwierzę chudnie, traci zainteresowanie otoczeniem, staje się słabe i apatyczne. Dochodzi do zwiększonego wydzielania śliny i wydalania suchego kału, w mniejszej ilości. Ale pierwsze syndromy można zauważyć już wcześniej. Kiedy zwierzę chętniej sięga po miękki pokarm, wyjada całe jabłko, ale nie jest zainteresowane sianem lub twardymi elementami karmy, możemy spodziewać się problemów z zębami.
Przyczyny zgryz prawidłowy
brak ścierania siekacza nad urazem/ ubytkiem
Etiologia złego stanu uzębienia jest złożona, rzadko można znaleźć konkretną przyczynę. Do czynników predysponujących zaliczamy uwarunkowania genetyczne, urazy mechaniczne i złe żywienie. O ile dwóch pierwszych trudno się ustrzec, o tyle nieprawidłowa karma jest częstym czynnikiem
powodującym przerost zębów, a łatwym w prewencji. Zwracając uwagę na anatomiczną budowę zębów świnki morskiej staje się jasne, że to zwierzę jest przystosowane do przeżuwania. Siekacze służą tylko do odkrawania kąsków, a rozbudowany aparat miażdżący zębów przedtrzonowych i trzonowych ma za zadanie przemielić nawet najbardziej twarde jedzenie. Dlatego ważne jest podawanie świnkom morskim pokarmu pochodzenia roślinnego, części twardych i liści. Najbardziej popularną karmą objętościową jest siano, którego zwierzę musi zjeść dużo, aby pobrać odpowiednią ilość energii. W ten sposób aparat zębowy jest w użyciu, a trzonowce odpowiednio się ścierają.
Leczenie
Należy pamiętać, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Urazy mechaniczne i ropnie wymagają korekty ze strony lekarza weterynarii. Takie zabiegi robi się w znieczuleniu ogólnym lub endoskopowo dla bezpieczeństwa świnki morskiej. Złamane zęby należy równo przyciąć, pamiętając o regularnej korekcji odpowiadającego zęba w przeciwległym łuku zębowym. Niewielkie urazy błony śluzowej jamy ustnej często ulegają samowyleczeniu, stany ropne natomiast wymagają antybiotykoterapii. Leczenie wad zgryzu polega na regularnym przycinaniu zębów do końca życia zwierzęcia, gdyż –pomimo korekcji długości – zęby nie zmieniają swojego położenia, problem ze ścieraniem będzie więc istniał przez cały czas. Na koniec chciałabym obalić mit, który mówi, że skoro śwince morskiej zęby rosną cale życie, to trzeba je przycinać. Zdrowe zęby nie wymagają interwencji i będą ścierać się same. Najlepszym dowodem na to są świnki morskie żyjące w Andach, na wolności. Należy pamiętać, że każdy taki zabieg jest stresujący i bolesny dla zwierzęcia oraz osłabia mięśnie odpowiadające za żucie oraz staw żuchwowy.
Bibliografia: ● M. A. Mitchell, T. N. Tully, Zwierzęta egzotyczne, Elsevier, 2009. październik 2015
69
zagadnienia prawne
70
wrzesień 2015
Sprzedaż zwierząt
w sklepie Tekst :
Iwona Kossowska Biblioteka Praw Zwierząt
W związku z pytaniem nadesłanym do naszej redakcji, dotyczącym sprzedaży zwierząt osobom niepełnoletnim, poniżej prezentujemy kilka aspektów związanych z tą procedurą.
W
1934 r. istniało Rozporządzenie o wadach głównych i terminach ich ujawnienia u zwierząt domowych. Obecnie obowiązuje Rozporządzenie Ministra Rolnictwa z dnia 7 października 1966 r. w sprawie odpowiedzialności sprzedawców za wady główne niektórych gatunków zwierząt (owce, konie i norki). Poza tym obowiązują art. 556 do art. 576 Kodeksu cywilnego (dalej k.c.) na temat rękojmi za wady towaru. Jednak w przypadku zwierząt sprzedawanych w sklepach zoologicznych nowa Ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta znacznie rozbudowuje regulacje kodeksu cywilnego odnośnie rękojmi za wady i gwarancji, dodając do niego szereg nowych artykułów. Za szczególnie ważny uznać trzeba nakaz udzielenia kupującemu informacji niezbędnych do prawidłowego chowu zwierzęcia, takich jak wiek, płeć, warunki prawidłowego utrzymywania, rodzaj karmy i sposób jej podawania, tryb życia, cechy gatunkowe i fizjologiczne, wskazówki na temat kontroli zdrowia.
Sprzedaż zwierząt dzieciom
Wedle art. 12 do art. 22 k.c. dzieci w wieku poniżej 13 roku życia nie mają zdolności do czynności prawnych, natomiast osoby w wieku 13-18 lat mają ograniczoną zdolność do czynności prawnych. Dzieci poniżej 13 roku życia nie mogą skutecznie zawierać umów (są one nieważne). Wyjątek
– nieważna z mocy prawa umowa zawarta w drobnej, bieżącej sprawie życia codziennego może stać się ważna w chwili wykonania, chyba, że pociąga za sobą rażące pokrzywdzenie osoby niezdolnej do czynności prawnych (art. 14 k.c.). Dzieci powyżej 13 roku życia mogą bez zgody rodziców lub przedstawiciela ustawowego zawierać jedynie umowy należące do umów powszechnie zawieranych w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego.
Wnioski
Pytanie brzmi – czy można nazwać umową w drobnych, bieżących sprawach życia codziennego zakup zwierzęcia? Zwierzę wymaga kosztownej opieki (domowej i weterynaryjnej), karm i akcesoriów, na zakup których mogą nie zgodzić się potem rodzice lub opiekunowie dziecka. Dalszy los takiego zwierzęcia staje się niepewny, a rodzina czuje się pokrzywdzona, zwłaszcza, jeśli zwierzę było kosztowne, a dziecko nie zachowało lub nie otrzymało dowodu sprzedaży. Wobec niewiedzy dziecka w wieku poniżej 13 roku życia o rzeczywistych kosztach utrzymywania zwierząt umowa może być też nieważna z powodu typowych błędów oświadczenia woli, definiowanych także w Kodeksie cywilnym, pomijając już sam fakt, że i tak dyskusyjne jest to, czy w ogóle taka umowa może być konwalidowana w chwili jej wykonania z racji wieku osoby i wartości przedmiotu wrzesień 2015
71
Kontrola prawidłowości sprzedaży Tu znajdziemy zasady
odnoszące się również do sprzedaży zwierząt w sklepach:
■ Ustawa z dnia 30 maja 2014 r.
o prawach konsumenta (Dz.U.
2014 poz. 827)
■ Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt
(Dz.U. 2013 poz. 856 ze zm.)
■ Federacja Konsumentów (www.federacja-
-konsumentow.org.pl)
■ Urząd Ochrony Konkurencji
i Konsumentów
(www.uokik.gov.pl)
72
październik 2015
umowy oraz nakładów wynikających z jej zawarcia. Z kolei osoby w wieku 13-18 lat, teoretycznie zdolne do zawarcia umowy w drobnych bieżących sprawach życia codziennego, podobnie z racji niemożności nazwania umowy zakupu zwierzęcia takąż umową wymagają poparcia i wyrażonej w sklepie bądź później zgody przedstawiciela ustawowego (rodzica, opiekuna prawnego). Art. 18 k.c. precyzuje zasady uzyskania zgody przedstawiciela ustawowego. W praktyce może się okazać, że zwierzę zostanie sprzedane osobie nieprzygotowanej do wydatków i nienastawionej na dal-
szą prawidłową opiekę, dlatego polski ustawodawca powinien posłużyć się rozwiązaniami zastosowanymi w Wielkiej Brytanii opisanymi poniżej.
Tendencje
Jak pokazane zostanie dalej, w innych krajach następuje zaostrzenie przepisów dotyczących zwierząt, ściślej reglamentowana jest kwestia sprzedaży zwierząt w sklepach zoologicznych – identyfikacja osób kupujących, sprawdzanie ich wieku, rejestracja wszystkich sprzedanych zwierząt. Reglamentacja zaczyna przypominać powoli adopcję. Jest to dobra tendencja,
Może się okazać, że zwierzę zostanie sprzedane osobie nieprzygotowanej do wydatków i nienastawionej na dalszą prawidłową opiekę.
licencji na podstawie wymienionych ustaw: Ustawy o zwierzętach domowych z 1951 r. i Ustawy o ochronie zwierząt z 2006 r., co wiąże się ze spełnieniem szeregu warunków oraz wymaga zapewnienia między innymi, że: (a) zwierzęta będą przez cały czas utrzymywane w pomieszczeniach o odpowiedniej wielkości, temperaturze powietrza, oświetleniu, wentylacji i czystości; (b) zwierzęta będą pojone oraz karmione odpowiednią karmą, a także (o ile jest to konieczne) kontrolowane w odpowiednich odstępach czasu; (c) ssaki nie będą sprzedawane w zbyt młodym wieku; (d) zostaną podjęte wszelkie możliwe środki ostrożności, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wśród zwierząt chorób zakaźnych; (e) zostaną podjęte odpowiednie działania w przypadku pożaru lub innego zagrożenia. Ustawa definiuje użyte w niej pojęcie zwierzęta jako kręgowce. Władze lokalne mogą rozszerzyć katalog warunków udzielenia licencji, mogą wielokrotnie skontrolować licencjonowane pomieszczenia i mogą odmówić lub cofnąć zezwolenie, jeśli warunki panujące w pomieszczeniach są niezadowalające lub jeżeli warunki pozwolenia nie są przestrzegane. Sprzedaż zwierząt dzieciom poniżej 12 roku życia jest zabroniona. Przepisy brytyjskiej ustawy o ochronie zwierząt z 2006 r. dodatkowo zakazują sprzedaży zwierząt lub udziału w konkursie, gdzie nagrodą jest zwierzę, każdej osobie poniżej 16 roku życia. Jest to rozszerzenie zakresu istniejącego przestępstwa z Ustawy o zwierzętach domowych z 1951 r.
wzmagająca odpowiedzialność, zapobiegająca zjawisku bezdomności zwierząt. W Wielkiej Brytanii nastąpiło zaostrzenie przepisów dotyczących sprzedaży zwierząt w sklepach zoologicznych: właściciele sklepów zoologicznych zobowiązani są prowadzić rejestr wszystkich sprzedanych zwierząt, natomiast klienci - podpisać oświadczenie o ukończeniu przez siebie 16 roku życia oraz o zapoznaniu się z zasadami opieki nad nabywanym zwierzęciem (The Pet Animals Act 1951 oraz Animal Welfare Act 2006). W Wielkiej Brytanii prowadzenie sklepu zoologicznego jest możliwe po uzyskaniu
Zmiany wkrótce?
W warunkach polskich już od lat prowadzone są przez niektóre organizacje społeczne kampanie przeciwko sprzedaży zbyt młodych ssaków w sklepach zoologicznych. Podnoszony jest graniczny wiek zwierzęcia przeznaczanego do sprzedaży, publikowane są informacje na temat wyglądu przedstawicieli danego gatunku w tym wieku, piętnowana jest niekompetencja wielu sprzedawców. Organizacje zajmujące się omawianymi zwierzętami to choćby Stowarzyszenie Pomocy Świnkom Morskim, Stowarzyszenie Pomocy Królikom czy Stowarzyszenie Przyjaciół Fretek. Powstają również kolejne organizacje zrzeszające
obrońców małych ssaków sprzedawanych w sklepach (odnośnie samych królików funkcjonują już dodatkowo takie organizacje jak Fundacja Azyl dla Królików, Fundacja Przygarnij Królika, Fundacja Królewska i Stowarzyszenie ArbuZ). Wydaje się, że w toku ciągłych prac wyspecjalizowanych w konkretnych gatunkach organizacji społecznych nad nowelizacją Ustawy o ochronie zwierząt i pokrewnego ustawodawstwa, w wyniku wzrastającej świadomości konsumentów pod wpływem wiedzy o rozwiązaniach funkcjonujących za granicą, w przyszłości przepisy polskie zbliżą się do brytyjskich, co może okazać się dobrą zmianą. Odpowiedzialny opiekun, który dwa razy się zastanowi i dokona przemyślanego wyboru, nie porzuci zwierzęcia. Z chęcią natomiast przez wiele lat będzie dokonywał zakupu karmy i akcesoriów w sklepie zoologicznym, tym chętniej, im lepsze warunki panujące w sklepie zauważy (doceni odpowiedzialne i humanitarne podejście pracowników). Konsumenci wyedukowani przez por tale inter netowe dotyczące zwierząt coraz częściej orientują się, jakie wymiary powinna mieć odpowiednia dla danego zwierzęcia klatka (że np. klatka o długości 80 cm dla królika jest zbyt mała, nie mówiąc już o mniejszych) oraz jakie parametry powinna posiadać dobra karma dla świnki morskiej, królika, fretki, czy szczurka (orientują się nawet, ile procent białka czy włókna powinna posiadać dobra karma dla takich gatunków) i sprawdzają, czy sklep oferuje produkty zdrowe dla zwierząt, sprzyjające długowieczności. Zwracają również uwagę, czy warunki w sklepie nie są gorsze niż w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 marca 2006 r. w sprawie szczegółowych warunków utrzymywania zwierząt laboratoryjnych w jednostkach doświadczalnych, jednostkach hodowlanych i u dostawców.
Polecana literatura: ● Mieczysław Goettel: Sytuacja zwierzęcia w prawie cywilnym, Wolters Kluwer Polska SA, 2013. ● Wojciech Radecki: Ustawy o ochronie zwierząt. Komentarz, Difin, 2015. październik 2015
73
zapowiedzi
Zimowa stołówka w ogrodzie i na balkonie
Zbliżający się okres zimowy powoduje wzrost zainteresowania asortymentem dla zimujących w kraju ptaków wolnożyjących. Jak pomóc klientowi mądrze zaplanować ich dokarmianie, by zamiast szkodzić, rzeczywiście pomagał? Kiedy i w co zatowarować sklep?
Polowanie na ludzi
Podrapane nogi, blizny na rękach, a nierzadko i szramy na twarzy to nieodłączne atrybuty osób, którym przyszło mieszkać z kotem o silnym i źle ukierunkowanym popędzie łowieckim. Gdzie leży źródło tego problemu i jak możemy pomóc kocim opiekunom, którzy już dawno zapomnieli, jak to jest chodzić po domu w szortach i na boso?
Żywienie psów starszych
Poprawa opieki nad zwierzętami towarzyszącymi sprawia, że żyją one coraz dłużej. Coraz częściej mamy do czynienia z psimi seniorami. Procesy starzenia się powodują wiele zmian w organizmie, które mają istotny wpływ na sposób żywienia. Wiedza na ten temat może pozwolić na polepszenie jakości życia tej grupy psów.
Redaktor Naczelna: Joanna Kubera jkubera@zoobiznes.pl Sekretarz Redakcji: Anna Stepnowska redakcja@zoobiznes.pl +48 25 683 09 14, +48 694 001 914 Reklama: Dorota Mućko dmucko@zoobiznes.pl +48 735 923 914 Projekt graficzny i skład: Łukasz Borkowski
74
Współpraca: • Monika Czaplicka • Natalia Fonrobert • Aleksandra Gabara • Katarzyna Ganszczyk-Rawska • Paulina Grzybowska • Michał Jank • Kaja Karczewska • Iwona Kossowska • Anna Kruk • Agnieszka Kwiatkowska • Adam Mirowski • Andrzej Piróg • Małgorzata Ponikowska • Jagoda Popek • Paweł Thoma • Joanna Winkler • Marcin Wnuk • Marcin Zadrożny • Hubert Zientek • Aleksandra Żyłkowska ISSN 2353-4508 Nakład: 4000 egz. Fotografie: Repozytorium Shutterstock
październik 2015
Pet Publications Anna Stepnowska 08-400 Garwolin Miętne, ul. Piękna 14/3 www.petpublications.pl redakcja@petpublications.pl Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń i reklam. Zastrzega sobie również prawo do odmowy ich przyjęcia, jeżeli ich treść lub forma nie są zgodne z misją i programem czasopisma albo łamią społeczny obyczaj. Redakcja zastrzega sobie prawo do adiustacji tekstów i dokonywania skrótów, własnego doboru materiału ilustracyjnego i komputerowego retuszu fotografii.
indywidualnie dopasowane oswietlenie LED zastap swietlówki fluorescencyjne, ogranicz zuzycie energii energooszczedne, moga byc przyciemniane pozwalaja na symulacje wschodów i zachodów słonca
Symulacja wschodów i zachodów słońca
Ekonomicznie
Żywotność
oszczędzasz
30,000
64 %
aż do energii
godzin
Zamiennik świetlówek
T5 T8
LED X-Change Tubes mogą być stosowane w istniejących oprawach i pokrywach poprzednio wyposażonych w świetlówki fluorescencyjne - przy użyciu adaptera T8 lub T5.
IMPORTER: A.ZIARKO Łódź, ul. Muszkieterów 7
tel. 42 633 39 24 e-mail: poczta@aziarko.pl