Przewodnik Kibica - Veikkausliiga 2020

Page 1

PRZEWODNIK KIBICA VEIKKAUSLIIGA 2020


PRZEWODNIK KIBICA VEIKKAUSLIIGA 2020

Pomysłodawca/projekt:

Mateusz Dubiczeńko

Autorzy tekstów:

Rafał Drwal Rafał Kobza (baltyckifutbol.pl) Victor Morawski

Logo Pomysł:

Dagmara Kupis

Wykonanie:

Mateusz Borsa

Kontakt:

mail: matthew.d@wp.pl Twitter: @M_Dubiczenko


WSTĘP O wyjątkowości sezonu 2020 ze względu na panującą pandemię będziemy mogli opowiadać latami. Dla mnie, jest on jeszcze o tyle specjalny, że po raz pierwszy w historii oddaje w Wasze ręce efekt długiej pracy, czyli Przewodnik Kibica - Veikkausliiga 2020. Spotykamy się rok później niż pierwotnie zaplanowałem, ze względu na brak czasu i mnóstwo obowiązków na głowie. W końcu jednak przedstawiam wybryk dziwnych zainteresowań, bo ciężko nazwać inaczej natłok treści o lidze piłkarskiej w kraju, w którym rządzą sporty zimowe, a także pesäpallo. Daleko tu jednak do eksperckiego kącika dla starych wyjadaczy, czy graficznej maestrii. Ogrom pracy włożone zostało przede wszystkim po to, by choć trochę pokazać Veikkausliigę, której sam nadal wytrwale się uczę. Zabraknie niestety również opinii ekspertów, ale to mam nadzieję mój pierwszy krok i dalej będzie tylko lepiej. W tym miejscu dziękuję w szczególności swojej dziewczynie Dagmarze za motywacyjnego kopa, cierpliwość przy tak dziwnej pasji i ciągłe pranie mózgu pod tytułem "Warto". Gdyby nie to, z pewnością cały projekt wciąż pozostałby tylko folderem na komputerze. Podziękowania także dla chcących wziąć udział w magazynie własnym wkładem, w postaci ciekawych felietonów zachowanych w klimacie egzotyki (Rafałowi Drwalowi, Rafałowi Kobzie oraz Victorowi Morawskiemu) oraz Mateuszowi za przygotowane logo. Dziękuję również tym, którzy sięgną do tej "lektury", którzy udostępnią to dalej i polecą znajomym. Czekam na szczere opinie i krytykę, bo przecież można z tego wynieść także niezłą lekcję. Do zobaczenia przy transmisjach oraz na Twitterze pod hashtagiem #veikkausliigapl :) Parhain terversin, Mateusz Dubiczeńko

@M_Dubiczenko


Format rozgrywek: a) Dwanaście drużyn rywalizujących pomiędzy sobą dwukrotnie (132 spotkania) b) Rywalizacja w dwóch grupach, po 15.kolejek w każdej z nich (30 spotkań) c) Baraże o grę w eliminacjach Ligi Europy (5 spotkań) Sezon Veikkausliigi zamyka się w 167 spotkaniach. Oprócz tego dwa mecze, których stawką jest awans do fińskiej ekstraklasy (play offy); nie wlicza się ich do ogólnego zestawienia ligi. 1.1. Zespoły Veikkausliigi mierzą się ze sobą dwukrotnie (dom + wyjazd). Po rozegraniu wszystkich kolejek następuje podział tabeli na dwie grupy z zachowaniem zdobytych dotychczas punktów. 2.1. Grupa mistrzowska Grupa mistrzowska obejmuje pierwsze sześć drużyn w tabeli. Harmonogram grupy mistrzowskiej Round 23 2.-4. 3.-5. 1.-6.

Round 24 6.-2. 3.-1. 5.-4.

Round 25 1.-5. 2.-3. 4.-6.

Round 26 4.-1. 2.-5. 6.-3.

Round 27 1.-2. 3.-4. 5.-6.


- Mistrz kraju zapewnia sobie miejsce w eliminacjach Ligi Mistrzów. Vicemistrz zagra w eliminacjach Ligi Europy. - Trzeci zespół jest pewny udziału w finałowym starciu play off o eliminacje LE - O drugie finałowe miejsce rywalizują zespoły z miejsc 4-7 (harmonogram poniżej, punkt 3.1.)

2.2. Grupa spadkowa Zasady rozgrywania spotkań podobne, jak w przypadku grupy mistrzowskiej i obejmujące rywalizację sześciu zespołów z miejsc 8-12. Harmonogram grupy spadkowej: Round 23 8.-10. 9.-11. 7.-12. Round 25 7.-11. 8.-9. 10.-12. Round 27 7.-8. 9.-10. 11.-12.

Round 24 12.-8. 9.-7. 11.-10. Round 26 10.-7. 8.-11. 12.-9.

- Siódmy zespół ligi uzyskuje kwalifikację do play offów o Ligę Europy - Ostatni zespół spada bezpośrednio do Ykkönen - Ekipa zajmująca miejsce 11. zagra w play offach o utrzymanie z drugim zespołem Ykkönen (druga liga)


3.1. Play offy o Ligę Europy Faza sezonu rozgrywana pomiędzy drużynami z miejsc 3.-7. w ligowej tabeli. Rolę gospodarza w meczach otrzymuje zespół wyżej notowany w ligowej tabeli po rundzie zasadniczej. Pierwsze dwie fazy rozgrywane w formie pojedynczego meczu. Finał decydujący o awansie do LE w formie dwumeczu. W przypadku remisu po 90 minutach zespoły rozegrają dogrywkę, a jeśli również ona nie przyniesie rozstrzygnięcia rozgrywana będzie seria jedenastek. Harmonogram play offów: 1. runda Match 1

Match 2

4.-7.

5.-6. Półfinał

Match 1 Winner – Match 2 Winner FINAŁ Pierwszy mecz Match 3 winner – 3.

Rewanż 3.- Match 3 winner

3.2. Wyjątki dotyczące zmian w rozgrywaniu fazy play off o LE a) Jeśli Puchar Finlandii zdobywa pierwsza lub druga ekipa z ligowej tabeli, wówczas trzeci zespół z podium dostaje bezpośredni awans do eliminacji LE. W play offach zagrają zespoły z miejsc 4.-8., z zachowaniem zasady, że zespół najwyżej notowany (4.miejsce) ma automatyczne miejsce w dwumeczu finałowym. b) W przypadku, gdy w rozgrywkach Pucharu Finlandii triumfuje zespół z miejsc 3.-7. automatycznie kwalifikuje się do eliminacji LE. W jego miejsce do rundy play off wskakuje zespół z ósmej lokaty w ligowej tabeli. Wszystko z zachowaniem zasady przeskoku w drabince „turniejowej” o lokatę wyżej. Na przykład 4. zespół sięga po puchar, to wówczas 5. drużyna wskakuje na drabinkową 4. i analogicznie dzieje się z pozostałymi drużynami.


PILNE! W związku z wyjątkowością sezonu 2020, która spowodowana jest pandemią koronawirusa zachodzi zmiana nie tylko w terminach rozgrywania ligi. Tym razem nie zostaną rozegrane dodatkowe play offy o Ligę Europy. Wszystkie zespoły zagrają 22 kolejki sezonu regularnego i 5 spotkań fazy play off. Sezon rusza 01.07, a ostatnie mecze odbędą się 22.11. Start rozgrywek planowany jest również z ograniczeniami dla widzów. W dniu starcia rywalizacji rząd fińskie zezwala na obecność max 500 osób na otwartych obiektach sportowych. Oczywiście w przypadku, gdy klub będzie miał możliwości zachowania obok nich stref buforowych. Na prośbę Fińskiej Federacji Piłkarskiej złożoną do FIFY zmieniono również daty startu letniego okna transferowego w Finlandii. Tym razem będzie ono otwarte dłużej, od 20.07 do 06.09. Niestety, jednocześnie oznacza to, że wypożyczeni na pół roku przed pandemią lub w jej trakcie piłkarze w obecnych klubach będą mogli grać tylko przez niespełna miesiąc (takim piłkarzem jest na przykład Enoch Banza z RoPS).


KRÓTKA HISTORIA Historia piłki nożnej w Finlandii liczy sobie wbrew pozorom sporo lat. O panowanie w kraju w przestrzeni futbolu gra toczy się już od 1908 roku. Wówczas rywalizacja miała formę rozgrywek pucharowych. Najwięcej po medale sięgały trzy zespoły: HJK, HPS (Helsingin Palloseura) oraz ÅIFK (Åbo IFK stacjonujące w Turku). Na formę ligową przejście nastąpiło dopiero 21 lat później, a wprowadzane rozgrywki przyjęły nazwę Mestaruussarja (Seria Mistrzostw). Liga od początku swego istnienia była amatorską bądź półprofesjonalną. Do gry startowało osiem zespołów, by po czasie ich liczbę zwiększyć do dziesięciu oraz dwunastu. Największa popularność przypadła na lata 60., a na trybuny w Helsinkach przychodziło wówczas około 10000 widzów. Najwyższa średnia frekwencja w lidze to rok 1967 z 3071 kibiców na mecz, co jest rekordem nie pobitym aż do dnia dzisiejszego. Kolejne przemianowanie rozgrywek krajowych miało miejsce w 1990 roku, a więc niespełna rok po założeniu organizacji. Dwa lata później pojawiła się nowa nazwa i szyld od sponsora (firmy bukmacherskiej), który widnieje do dziś, mowa oczywiście o „Veikkausliiga”. Liga ta od początku została w pełni zdominowana przez HJK, z 30 rozegranych sezonów, zespół ze stolicy zgarnął aż 13 mistrzostw. Druga na liście jest Haka (5 tytułów), wracająca dopiero do elity po dość długim rozbracie. HJK jest również jedynym fińskim klubem, który występował na najwyższym poziomie rozgrywek od początku ich istnienia. Do tej pory w historii Veikkausliigi zagrało 38 klubów, a tylko 8 z nich zdobywało złote medale. Jedną z najważniejszych informacji jest z pewnością fakt, że liga ta gra system wiosna-jesień. Start rozgrywek (zazwyczaj w okolicach kwietnia) oraz wstępne fazy Suomen Cup przypadają na końcówkę fińskiej zimy, a przez to część spotkań odbywa się na zamkniętych halach. Niemal każde większe miasto w kraju posiada taki obiekt sportowy. Trofeum za mistrzostwo Finlandii pozostaje niezmienne od 1990 roku, a zaprojektowane zostało przez Timo Ilvonena. Przedstawia ono walczących o piłkę dwóch graczy i nosi oficjalną nazwę Veikkausliigan mestaruuspatsas (Statua Mistrzostw Veikkausliiga).


STATYSTYKI * większość z nich dotyczy wyłącznie gry od momentu powstania Veikkausliigi Bramki zdobyte w dotychczasowej historii Veikkausliigi (1990-2019): 14 928 Do ich zdobycia potrzebne było rozegranie 5411 spotkań, co daje średnią 2,64 gola na mecz Klubowe: Najwięcej mistrzostw: HJK (13) Najwięcej zwycięstw w sezonie: 26 (HJK / 2011) Najwięcej strzelonych goli w sezonie: 86 (HJK / 2011) Najwięcej remisów w sezonie: 15 (Tampere United / 2002) Najwięcej porażek w sezonie: 29 (Brisk / 1991) Najwyższe zwycięstwo: - 12:1 - HIFK-Turku UL (1934) / TPS-VPS (1942) / MiPK-HIK (1962) - 11:0 - HIFK-Vyborg (1931) / HPS-ÅIFK (1932) / RoPS-Reipas (1991) Piłkarzy: Najwięcej sezonów w Veikkausliidze: 18 - Toni Huttunen (MYPA / 1992-2009) - Rami Hakanpää (Jazz, Honka, HJK, KuPS / 1994-2013) Najwięcej goli w sezonie: 23 - Kimmo Tarkkio (Haka / 1991) - Valeri Popovitsh (Haka / 1999) Najwięcej goli w jednym spotkaniu Veikkausliigi: 5 - Mikko Paatelainen (Jaro / 2005 / Jaro-KooTeePee) Najmłodszy gracz na boisku: Matias Ojala (AC Oulu / 15 lat, 165 dni / 12.08.2010) Najmłodszy strzelec gola: Simon Skrabb (Jaro / 16 lat, 113 dni / 12.05.2011) Najstarszy strzelec gola: Anatoli Davydov (Effort / 41 lat, 315 dni / 24.09.1995) Najwięcej spotkań z rzędu: 329 (Olli Huttunen / Haka / 29.06.1980-01.08.1992)


EERO MARKKANEN kariera zakończona na pierwszej fali euforii Mateusz Dubiczeńko @M_Dubiczenko

”Jalkapallo ei ole kaikki kaikessa, vaikka olen niin joskus ajatellut” „Piłka nożna to nie wszystko, chociaż czasami tak myślałem” (cytat z wywiadu dla Ari Virtanena w HS, 07.02)

Minęło kilka długich lat, podejmowane były dziwne i trudne decyzje, ale brakowało też szczęścia. Koniec końców w niedawnym wywiadzie dla HS (Helsingin Sanomat) powyższych słów użył Eero Markkanen, któremu wróżono wiele, by w rzeczywistości lekko zahaczył o próg wejściowy przy wielkim futbolu. O urodzonym w Jyväskyli napastniku niezwykle głośno zrobiło się w 2014 roku, gdy pojawiało się zainteresowanie Realu Madryt. Minęły zaledwie dwa lata, odkąd piłkarz pojawił się w barwach VP (Vihtavuoren Pamaus), dla JJK zdążył ustrzelić 17 bramek w 43 meczach, a Szwecję poznał zaledwie przez pół roku. Pomimo kilku innych ofert, z klubów o nieco mniejszej renomie, wraz ze swym agentem Eero postanowił podjąć niezwykle ciężkie wyzwanie. 2,3 mln euro zapłacone przez Królewskich to na fińskie warunki ogromna kwota. Napastnik nie wierzył słowom swego agenta o zainteresowaniu Hiszpanów, tym bardziej że telefon otrzymał w środku nocy. Ruch transferowy Fina przeszedł w mediach dość cicho, ale nie może to dziwić ze względu na to, że dosłownie dzień wcześniej do Madrytu udał się James Rodriguez. Kolumbijczyk miał przecież za sobą kapitalne Mistrzostwa Świata i pokładano w nim ogromne nadzieje.


Bariera językowa i aklimatyzacja przebiegały dość mozolnie. Pomocne mogły być lata dzieciństwa napastnika (1993-94), które spędził w Hiszpanii, poznając pierwsze słowa, bo tam karierę koszykarską prowadził jego ojciec Pekki Markkanen. Pozytywne były również informacje napływające ze sportowych mediów, oto bowiem sam Zinedine Zidane miał być osobą, która wykazała chęć zatrudnienia Markkanena. Za pomocą tłumacza, przez pierwsze tygodnie Francuz skupiał się w szczególności na pokrzepieniu nowego podopiecznego i budowaniu dużej wiary we własne możliwości. Sportowy awans nie przeszedł bez echa w kontekście reprezentacji Finlandii. Ówczesny selekcjoner kadry Suomi – Mixu Paatelainen na ważne spotkania eliminacyjne powoływał Eero, mając do dyspozycji np. Berata Sadika będącego jednym ze skuteczniejszych strzelców w lidze szwajcarskiej. Komunikat był prosty, a poza aspektem młodszego gracza z perspektywą, wskazywano na szybkość lepiej sprawdzającą się we współpracy z Teemu Pukkim. W styczniu 2015 napastnik rozegrał swoje najlepsze spotkanie dla Castilli, ligowe starcie z CD Toledo wygrane 4:1 skończył z golem i asystą. Cóż jednak z tego, skoro lada chwila doznał kontuzji dyskwalifikującej go do końca rozgrywek. W czerwcu hucznie ogłaszał, że nadal cieszy się zaufaniem francuskiego szkoleniowca i jako cel ustawiał sobie 20 goli w nadchodzącym sezonie. Wszystko prysło jak bańka mydlana w sierpniu, na początku wprowadzając niesamowite zamieszanie w mediach po komunikacie klubu o zerwanej umowie z Markkanenem. Wytłumaczenie okazało się absurdalne, biorąc pod uwagę profesjonalną piłkę. Hiszpanie zarzucali swemu byłemu piłkarzowi, że do presezonu ruszał z 18 kg nadwagą. Reakcją napastnika było zdjęcie wrzucone do Internetu, w którym specjalnym filtrem pokazał swoją twarz spuchniętą niczym balon.


Kariera brnęła ku załamaniu, a co gorsza odjeżdżała przecież i to na dobre, możliwość reprezentowania barw narodowych. Pomocną dłoń chciał wyciągnąć poprzedni klub – AIK, ale nie mógł zakontraktować Fina ze względu na to, że kontrakt z Realem został rozwiązany już po zamknięciu okna transferowego w Szwecji. Tymczasowo na 4 miesiące udało się trafić do kraju i rozegrać kilkanaście spotkań w Rovaniemi. To była tylko krótka przygoda, bo w styczniu 2016 po raz drugi po tego gracza sięgnął zespół ze Sztokholmu. Ponowna wizyta w klubie z Friends Arena nie była już tak dobra, tylko pół roku na boisku, a następnie narastają frustracja, przegrywana walka o skład z dwoma innymi napastnikami i chęć odejścia. O dziwo mierzący 197 cm piłkarz trafił do 2.Bundesligi, ale w barwach Dynama Drezno pomimo dobrej dyspozycji treningowej praktycznie nie grał. Ciężko odbudowywać swą piłkarską tożsamość mając tak niepewną sytuację, a koło dopiero nabierało rozpędu. W duńskim Randers władze klubu nie potrafiły nakierować swych działań, w tym stopniu, że półtora tygodnia po pozyskaniu Markkanena zwolniono z klubu trenera Ricardo Moniza oraz dyrektora sportowego. Nowy szkoleniowiec za Finem nie optował i dał mu szansę gry jedenastokrotnie. Na tym skończył się również rozdział pod tytułem AIK Solna po wygaśnięciu kontraktu. Markkanen zdecydował o pozostaniu w Szwecji, w zespole o znacznie mniejszej randze, któremu miał pomóc w walce o utrzymanie. Dalkurd FF to zespół stworzony niegdyś dla kurdyjskiej mniejszości w kraju, znacząco odstający poziomem od reszty stawki. Nie pomogły nawet ściągane spoza Szwecji posiłki i tak przygoda z Allsvenskan trwała zaledwie rok. Markkanen również nie zapisał tego epizodu do udanych, w 12 meczach notując jednego gola. Kariera pozostawiała tak naprawdę mnóstwo znaków zapytania. Ten następny był jeszcze bardziej absurdalny, ponieważ Eero po wygaśnięciu umowy z Dalkurd udał się do Indonezji, by tam reprezentować barwy PSM Makassar. Sam piłkarz otwarcie wspomina, że zdawał sobie sprawę z podejmowanego ryzyka, tym bardziej w kontekście reprezentacji. W jej barwach udało mu się nawet zagrać na niedawnym obozie w Katarze w 2019 roku, gdzie kandydaci do najsilniejszego składu mierzyli się ze Szwecją oraz Estonią.


Kluczowa przy pobycie w dalekiej Indonezji była obecność innych obcokrajowców, a w szczególności Aarona Evansa. Australijczyk grał tam już od kilku sezonów i wprowadził Fina w podstawowe tradycje mieszkańców, czy chociażby wskazał miejsca z dobrym jedzeniem. Zakończyła się duża przestrzeń osobista znana z Finlandii, a Eero swym wzrostem nie mógł ukrywać się przed indonezyjskimi fanami i ciągle stawał do fotografii i autografów. Radość z pobytu w Azji była według jego relacji spora, w wyraźny sposób mógł przekonać się, jak przyjaźni i pomocni są mieszkający tam ludzie.

Prezentacja Eero Markkanena w PSM Makassar; na zdjęciu ze swym agentem. Źródło: twitter.com (@JonneLindblom)

Pech Markkanena sięgnął też innego kontynentu, PSM Makassar było następnym już w karierze przypadkiem niestabilnego klubu. Po raz wtóry zmienił się trener i nowa twarz w szatni niekoniecznie widziała miejsce dla rosłego napastnika w pierwszym składzie. Wszystko to dziwi o tyle, że w dotychczas rozgrywanych 10 meczach zdobył 10 goli. Czyżby wygrała zwyczajna niechęć do zawodnika?


Gorzki pobyt osłodził triumf w Pucharze Indonezji (Piala Indonesia), finale rozgrywanym przy sporych zamieszkach fanów oraz z transportem wojskowymi samochodami. Sam Markkanen określa ligę indonezyjską jako dobrą technicznie, sporym kłopotem pozostaje jednak taktyka i zorganizowanie gry zespołu. Trwająca osiem miesięcy przygoda zakończyła się we wrześniu, finansowo pozostaje nierozliczona do dziś, a Fin ubiega się o swoje wynagrodzenie u odpowiednich organów. Tuż przed podpisaniem umowy z Haką zainteresowanie jego usługami wyrażały kluby nie tylko z kraju rodzimego, ale też Szwecji czy Norwegii. Pomocna w podejmowaniu decyzji była dobra znajomość z Teemu Tainio, który skontaktował się z piłkarzem osobiście, a niegdyś razem występowali w HJK oraz reprezentacji kraju. Wrażenie na napastniku zrobił pomysł i projekt Haki, która chce wrócić na salony i znów bić się o najwyższe cele. Będąc w zupełności szczerym, wyjazd do Madrytu był szalony pod każdym względem i pomimo wielu pozytywnych opinii, ciężko sobie wyobrazić, by kiedykolwiek Markkanen mógł wskoczyć na światowy poziom. Pozostając na ziemi, rozdział w rezerwach Realu już jest dla Fina wielkim sukcesem, a kłopotliwymi można nazwać późniejsze wybory. Pomimo takich losów piłkarskich Eero, w takim kraju jak Finlandia, wciąż pozostaje nieskreślony. 28 lat to wcale nie oznacza, że może ukryć marzenia o powrocie do kadry. Veikkausliiga i Haka mają być ponownie gigantycznym krokiem w przód, który jest w stanie wykonać i to na naszych oczach, a nie w odległej Indonezji.



NAJLEPSI FIŃSCY PIŁKARZE W HISTORII Rafał Drwal @DrwalRafa

Jari Litmanen Zaczynamy od absolutnej legendy piłki nożnej w Finlandii. Swoje pierwsze kroki w seniorskiej piłce stawiał w Reipas Lahti. W styczniu 1991 roku przeszedł do najlepszego klubu w Finlandii HJK Helsinki. Po roku przeniósł się do Myllykosken Pallo-47, z którym triumfował w rozgrywkach Pucharu Finlandii. W 1992 roku przeniósł się do Ajaxu Amsterdam, gdzie święcił swoje największe triumfy w karierze piłkarskiej. Podczas swojego pobytu w Holandii zdobył 13 trofeów miedzy innymi 4 mistrzostwa Eredivisie, 3 puchary Holandii oraz najważniejsze - Ligę Mistrzów. W tym czasie był także wybierany 8-krotnie zawodnikiem roku w Finlandii. W 1999 roku Jari zdecydował się na transfer do FC Barcelony, stając się pierwszym Finem, który zagrał w barwach Blaugrany. Niestety w tym okresie Jariemu zaczęły doskwierać liczne kontuzje, przez co nigdy nie pokazał pełni swoich możliwości w stolicy Katalonii. W styczniu 2001 roku przeniósł się do Liverpoolu, w którym, mimo że wygrał FA Cup, Puchar Ligi i Puchar UEFA to nie odgrywał znaczącej roli i po niespełna 1,5 roku podjął decyzję o powrocie do Ajaxu. W sezonie 03/04 sięgnął z klubem po piąte w karierze mistrzostwo Holandii. W 2004 roku opuścił Ajax i tutaj zaczęła się jego wędrówka piłkarska. Grał jeszcze w FC Lahti, Hansie Rostock, Malmo i Fulham. Na koniec kariery powrócił do HJK, z którym w 2011 roku wygrał mistrzostwo Finlandii. W 2012 roku zakończył karierę. W reprezentacji Finlandii wystąpił 137 razy i jest pod tym względem rekordzistą. Dla kadry strzelił 32 gole. Nigdy nie zagrał z reprezentacją na wielkim turnieju.

Jussi Jääskeläinen Wychowanek Mikkelin Palloilijat, który mając zaledwie 17 lat, zadebiutował w Veikkausliiga. Występował w tym klubie przez 4 lata, po czym w styczniu 1996 roku postanowił przenieść się do Vaasan Palloseura. W 1997 roku opuścił Finlandię i przeniósł się do Bolton Wanderers. To właśnie na Wyspach Brytyjskich Jussi wzniósł się na wyżyny swojej kariery. Tam stał się istną legendą klubu. Dla The Trotters grał przez 15 lat. W tym czasie rozegrał w barwach tej drużyny ponad 400 meczów. W wieku 37 lat odszedł do West Hamu United, gdzie spędził kolejne 2 sezony w Premier League. Później jeszcze występował w barwach Wigan Athletic i ATK (Atletico de Kolkata) w Indiach. Zakończył karierę w wieku 42 lat. W sezonie 18/19 był trenerem bramkarzy w walijskim klubie Wrexham. Jako Fin zanotował najwięcej występów w Premier League ze wszystkich swoich rodaków. W reprezentacji Finlandii zagrał 58 razy. Zadebiutował w niej w 1998 roku.


Petri Pasanen Urodził się w Lahti, lecz pierwsze kroki w seniorskiej piłce stawiał w FC Kuusysi. W 1998 roku został zawodnikiem klubu ze swojego rodzinnego miasta FC Lahti. To właśnie w ich barwach debiutował w Veikkausliiga. W 2000 za kwotę 3 milionów euro przeniósł się do Ajaxu Amsterdam. Grał tam przez 4 lata z półroczną przerwą, kiedy to został wypożyczony do Portsmouth. W tym czasie zdobył z holenderskim klubem dwa mistrzostwa krajowe, puchar oraz dwa superpuchary Holandii. W lipcu 2004 postanowił zmienić otoczenie z Ajaxu na Werder Brema. To w drużynie z północy Niemiec osiagnął swoją najdoskonalszą formę. W Bundeslidze rozegrał 144 mecze, w których strzelił 3 gole. Z Die Werderaner w 2009 roku sięgnął po DFB Pokal. Po 7 latach odszedł z Werderu i dołączył do RB Salzburga. W lidze austriackiej spędził zaledwie rok, w tym czasie wygrał z drużyną dublet. Grał jeszcze przez dwa lata w Aarhus. W lipcu 2014 postanowił powrócić do rodzimej ligi, a konkretnie do Lahti. W 2016 roku postanowił zakończyć karierę. W kadrze narodowej wystąpił w 78 spotkaniach. Strzelił dla niej jedną bramkę w meczu przeciwko Azerbejdżanowi podczas eliminacji do Mistrzostw Świata w RPA.

Mikael Forssell Drugi najlepszy strzelec w historii reprezentacji Finlandii jest wychowankiem HJK Helsinki. To właśnie w tej drużynie Forssell zadebiutował w seniorskiej piłce. W 1998 roku Mikael zdecydował się na sensacyjny ruch, przenosząc się z HJK do londyńskiej Chelsea. Przez dłuższy czas był regularnie wypożyczany między innymi do Crystal Palace. W 2005 roku zdobył mistrzostwo Anglii, lecz nie odgrywał w klubie ze Stamford Bridge znaczącej roli. Dlatego w lipcu 2005 zdecydował się na przenosiny do Birmingham. W klubie z hrabstwa West Midlands znalazł swoje miejsce w Premier League. W ciągu następnych trzech lat w miarę regularnie występował w barwach Birmingham. W 2008 roku postanowił po 10 latach opuścić Anglię. Udał się do Hannoveru 96, gdzie grał trzy następne lata. Później Forssell występował w takich zespołach jak Bochum, Leeds aż w końcu wrócił tam, gdzie zaczęła się jego kariera, czyli do HJK. Z klubem ze stolicy Finlandii zdobył dwukrotnie mistrza kraju. Jego ostatnim klubem było HIFK ze stolicy Finlandii. Karierę zakończył w 2018 roku. W barwach narodowych rozegrał 87 spotkań, strzelając w nich 29 goli. Obecnie jest trenerem HJK U19.


Sami Hyypiä Najlepszy fiński obrońca w historii. Fin profesjonalną karierę rozpoczął w zespole Voikkaan Pallo-Peikot. W 1992 roku w barwach Myllykosken-Pallo 47 zadebiutował w najwyższej lidze w Finlandii. Sięgnął z tym klubem dwukrotnie po krajowy puchar. W styczniu 1996 roku został piłkarzem Willem II Tilburg. W ciągu trzech i pół roku rozegrał 100 spotkań w Eredivisie, strzelając w nich trzy gole. W lipcu 1999 roku za niespełna 4 miliony euro przeniósł się na Anfield Road. Tam jego talent eksplodował, Fin stał się prawdziwą ostoją defensywy The Reds. W sezonie 2000/01 został wybrany najlepszym obrońcą w Premier League. Przez cały sezon rozegrał 35 spotkań w lidze, nie otrzymując żadnej kartki. Podczas swojego pobytu w Anglii wygrał Puchar UEFA, Ligę Mistrzów, dwukrotnie sięgnął po Superpuchar UEFA, FA Cup, Puchar Ligi oraz trzykrotnie triumfował w meczach o Tarczę Wspólnoty. Kilkukrotnie był wybierany najlepszym piłkarzem roku w Finlandii. Zagrał w historycznym finale Ligi Mistrzów przeciwko Milanowi w Stambule. Pobyt na Anfield był jego najlepszym okresem w zawodowej piłce. W 2009 postanowił przejść do Bayeru Leverkusen, w którym spędził dwa ostatnie lata kariery. W 2011 roku skończył profesjonalną karierę, w trakcie której wystąpił w 53 meczach w Lidze Mistrzów oraz 105 meczach dla Finlandii. Pierwszego gola w kadrze narodowej strzelił w 1999 roku podczas meczu z Irlandią Północną. W 2011 roku został asystentem Mixu Paatelainena w reprezentacji Finlandii. Później objął posadę pierwszego trenera w Bayerze Leverkusen, gdzie jednak nie zrobił furory i po zaledwie 10 miesiącach został zwolniony. Od lipca do grudnia w 2014 roku był trenerem Brighton. Póki co jego ostatnią pracą trenerską był FC Zurich w sezonie 15/16.

Teemu Tainio Rozpoczynał swoją piłkarską karierę w Tornion Pallo-47. W Veikkausliidze zadebiutował w 1996 roku, kiedy był zawodnikiem FC Haka. Rok później zdobył z tym klubem Puchar Finlandii. Po tym triumfie w lipcu 1997 postanowił opuścić Finlandię na rzecz klubu z Ligue 1 AJ Auxerre. Podczas pobytu we francuskim klubie dwukrotnie triumfował w rozgrywkach Pucharu Francji. Po ośmiu latach spędzonych we Francji w wieku 25 postanowił przenieść się na Wyspy Brytyjskie, a konkretnie do Tottenhamu Hotspur. W barwach Kogutów zagrał w 83 spotkaniach. Wygrał z tym klubem Puchar Ligi, do tej pory było to ostatnie trofeum Spurs w Anglii. W 2008 roku zmienił barwy klubowe i przeniósł się do Sunderlandu. Zaliczył jeszcze epizody w Birmingham, Ajaxie Amsterdam i New York Red Bulls. W 2013 roku wrócił do Finlandii jednak nie do swojego poprzedniego klubu, lecz do HJK Helsinki. Podpisał z klubem dwuletni kontrakt. W czasie tego okresu wygrał z klubem Mistrza Finlandii w sezonach 2013 i 2014. W styczniu 2015 zakończył karierę sportową. W reprezentacji Finladii zadebiutował 5 lutego 1998, łącznie uzbierał 64 występy w barwach narodowych zdobywając w nich 6 goli. W 2017 roku rozpoczął swoją przygodę trenerską najpierw jako asystent trenera w rezerwach HJK. Obecnie jest trenerem FC Haka, z którą w poprzednim sezonie awansował z 2 ligi fińskiej Ykkönen.


Antti Niemi Karierę sportową rozpoczynał w Oulun Luistinseura, po czym w 1991 roku przeniósł się do HJK Helsinki. Zdobył wtedy swoje jedyne trofeum w karierze mistrzostwo Finlandii w sezonie 1992. W klubie ze stolicy spędził prawie pięć lat, po czym zdecydował się na przenosiny do najbardziej utytułowanego klubu w Danii - FC Kopenhagi. W duńskiej lidze spędził dwa lata, jednak bez większych sukcesów. W 1997 roku przeniósł się do Glasgow Rangers, nie grał tam regularnie, dlatego dwa lata później wylądował w Heart of Midlothian. Tam był podstawowym bramkarzem oraz jednym z najlepszych w lidze. Po dwóch sezonach podpisał kontrakt z Southampton, w którym rozegrał ponad 100 spotkań. W 2003 roku zagrał w przegranym finale FA Cup przeciwko Arsenalowi. W styczniu 2006 roku przeszedł do Fulham, w którym występował przez półtora roku. Po pobycie w Londycie zawiesił karierę na rok z powodu kontuzji nadgarstka. Powrócił jednak do Portsmouth podpisując roczny kontrakt, ale nie wystąpił w żadnym meczu i oficjalnie karierę piłkarską zakończył w roku 2010. W barwach narodowych rozegrał 68 spotkań. Ostatni mecz w kadrze zagrał przeciwko Hiszpanii w 2007 roku. Po karierze piłkarskiej został trenerem bramkarzy w reprezentacji Finlandii. W 2013 roku opuścił kadrę i dołączył do sztabu w HJK. Później jeszcze zaliczył roczny epizod w Brighton. Od 2015 roku pozostaje bez zatrudnienia.

Teemu Pukki

Czas na rewelację obecnego sezonu Premier League. Swoje pierwsze piłkarskie szlify zbierał w akademii FC KooTeePee, w 2006 roku został przeniesiony do pierwszej drużyny. Po dwóch latach przeprowadził się do rezerw Sevilli (Sevilla Atletico), jednak tam nie mógł liczyć na regularną grę, więc postanowił powrócić do Finlandii, a konkretnie do HJK. W stolicy Finlandii spędził rok, w tym czasie wygrywając mistrzostwo krajowe. W sierpniu 2011 postawił następny krok w karierze i został piłkarzem Schalke. W drużynie z Zagłębia Ruhry był tylko rezerwowym i nie miał szans przebić się do pierwszej drużyny. W roku 2013 postanowił zrobić mały krok w tył i zasilił szeregi Celticu Glasgow. W drużynie mistrza Szkocji rozegrał jeden sezon, w którym strzelił 9 goli we wszystkich rozgrywkach. Pukki zagrał też w słynnym dwumeczu Celtic-Legia Warszawa, kiedy to przez nierozmyślny błąd stołeczna drużyna odpadła z eliminacji do Ligi Mistrzów. Po sezonie 14/15 został wypożyczony do Brondby, gdzie zawodnik przeżył wspaniały okres w swojej karierze. W 2015 klub z Danii postanowił definitywnie wykupić Fina z Celticu. Jego najlepszym indywidualnie sezonem w Danii był sezon 17/18, kiedy to razem z Kamilem Wilczkiem byli najlepszym duetem w całych rozgrywkach. Pukki strzelił wtedy 20 bramek oraz zanotował 7 asyst. Razem z klubem wygrali rozgrywki Pucharu Danii. Po 4 latach spędzonych w Kopenhadze przeniósł się do Norwich. W sezonie 18/19 z 29 golami został najlepszym strzelcem w Championship oraz wywalczył z drużyną awans do Premier League. Został także wybrany MVP całego sezonu Championship. W tym sezonie w Premier League strzelił już 11 goli, dokładając do tego 3 asysty. W kadrze Finlandii do tej pory rozegrał 80 meczów ,w których zdobył 25 bramek. W eliminacjach do przyszłorocznych Mistrzostw Europy strzelił 10 goli, mocno przyczyniając się do historycznego awansu Finlandii na dużą imprezę. Obecnie pozostaje bożyszczem rodaków.


„Tak blisko, a jednocześnie daleko” Rafał Kobza (bałtyckifutbol.pl) @baltycki_futbol

Ciężko powiedzieć, aby na polu piłkarskim Litwę i Łotwę z Finlandią połączyła wielka miłość. Bardziej właściwym byłoby powiedzieć, że skończyło się na kilku randkach, w dodatku już ładny czas temu. Najjaśniejszym akcentem w tej kwestii jest 39-krotny reprezentant Łotwy Jurijs Ševļakovs, który obecnie ma… 61 lat. W sezonie 1992 rozegrał 35 spotkań ligowych i zdobył gola w Veikkausliidze dla zespołu Ilves Tampere. Z nieco bliższych czasów – w 2014 roku były młodzieżowy reprezentant Finlandii, obrońca Samu Nieminen, zanotował 25 występów i 2 bramki w A Lydze dla Kruoji Pakruojis - klubu, który w Polsce można kojarzyć tylko i wyłącznie przez pryzmat tęgiego lania od Jagiellonii Białystok w eliminacjach do Ligi Europy. Dziś 28-letni Nieminen od 2 lat nie gra w piłkę. Wspomnieć można jeszcze o litewskim ofensywnym pomocniku Gediminasie Butrimavičiusie, który w 2010 gościł w Zniczu Pruszków na testach. W tym samym roku, ale nieco później, na zapleczu ligi fińskiej zagrał 23 razy dla zespołu Atlantis FC, zdobywając 2 gole. W reszcie przypadków, zarówno Bałtów, jak i Finów, mówimy o mniej niż 20 występach. Nie warto się chyba aż tak rozdrabniać. Wątek wspomnianego wyżej Atlantisu z mojej perspektywy jest dość ciekawy, grało tam aż 9 Litwinów, którzy razem wykręcili 122 ligowe występy. Wśród nich nie brakowało piłkarzy, którzy mają na koncie mecze w litewskiej drużynie narodowej. To na przykład były golkiper Wisły Płock Pavel Leus (8/0), Darius Maciulevičius (38/10), śp. Artūras Rimkevičius (7/3) czy Giedrius Barevičius (9/1). Żeby było ciekawiej, cała dziewiątka trafiła do klubu w sezonie 2009, dwóch zawodników na jego początku, reszta w środku. Drużyna z Helsinek nie zdołała się jednak utrzymać w Ykkönen, plasując się na 13. miejscu w 14-zespołowej stawce. Z tego też powodu po sezonie wszyscy Litwini opuścili stolicę Finlandii. Teraz wreszcie kluczowa kwestia – skąd u licha wziął się cały ten zaciąg?


Odpowiedź jest dosyć prosta, a rozbija się o dziesiąty i jedenasty element litewskiej układanki. Saulius Širmelis, ówczesny asystent trenera reprezentacji Litwy, we wspomnianym 2009 roku został mianowany na dyrektora sportowego klubu, potem po tygodniu objął też funkcję trenera, ponieważ odszedł Fin Pasi Pihamaa. Litewskich piłkarzy do Atlantisu hurtem ściągnął syn Širmelisa, Gintas, który po zakończeniu kariery został agentem transferowym. I tak jak mieliśmy brazylijską Pogoń Szczecin, bałkańskie Legię Warszawa i Jagiellonię Białystok, tak w Helsinkach utworzyła się litewska kolonia. Atlantis był w ciężkiej sytuacji, w momencie przejęcia zespołu przez Sauliusa Širmelisa na początku lata, ten plasował się na przedostatniej pozycji. W dodatku szybko dostał też walkowera (za i tak przegrany 1-2 mecz), ponieważ w ligowej potyczce z ekipą Hämeenlinna wystąpił nieuprawniony do gry golkiper Liudvikas Valius. Gdy odchodził trener Pihamaa, w jego ślad poszło aż 12 zawodników, głównie przez problemy finansowe klubu. Atlantis otrzymywał pomoc z fińskiego ZPN-u, ale misja utrzymania klubu w lidze nie powiodła się. Nie dziwota, że tak jak wspomniałem, w kolejnym sezonie po Litwinach nie było już śladu. Jest jednak w tym wszystkim jeden pozytyw. Obrońca Tomas Sirevičius został wybrany piłkarzem roku 2009 w klubie. I tak jak z pozoru fińskobałtyckich wątków dużo nie ma, to jednak zawsze znajdzie się jakiś barwny akcent. Z kronikarskiego obowiązku dodam, że obecnie Atlantis gra w Kakkonen, czyli na trzecim poziomie rozgrywek. W tym sezonie jest beniaminkiem, bo w 2019 roku wywalczył awans z czwartego poziomu o nazwie Kolmonen. Po spadku w 2009 zespół do dziś nie potrafi się odnaleźć, balansując między trzecim, a czwartym szczeblem ligowym. Z kolei najbardziej „fińskim” klubem nad Bałtykiem jest na ten moment Spartaks Jurmała. Dwukrotny mistrz Łotwy, w którym pracował niegdyś Marek Zub. W klubie z kurortu rozgościł się klan Eremenków, Rosjan z fińskim obywatelstwem. Od 1 lipca obowiązki dyrektora sportowego pełni tam wielokrotny reprezentant Finlandii 37-letni Alexey Eremenko Junior. Jego młodszy, bo mający 21 lat, brat Sergey jest z kolei piłkarzem łotewskiego klubu. Młody zawodnik ma na koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach Finlandii, ale te zakończyły się na etapie kadry U19. Nie zanosi się na to, aby w najbliższym czasie najmłodszy z Eremenków dostał powołanie do seniorskiej drużyny. Liczby pomocnika nie robią większego wrażenia – ponad 30 gier w Veikkausliidze, 7 w łotewskiej Virslīdze, 6 w lidze młodzieżowej UEFA. Cała reszta to przeważnie rozgrywki młodzieżowe albo poniżej pierwszego szczebla.


Nie będzie niczym odkrywczym, jeśli napiszę, że to mało imponujący dorobek, nawet jak na 21-latka. I wreszcie od 11 lutego 2020 obowiązki trenera pierwszej drużyny Alexei Eremenko Sr chwilę po podpisaniu kontraktu ze Spartaksem. przejął Aleksey Eremenko Źródło: twitter.com (@fkspartaks) Senior. Wszystko działo się bardzo szybko, dzień wcześniej dość niespodziewanie zrezygnował Włoch Nunzio Zavettieri. Swoje odejście na około miesiąc przed planowanym startem ligi tłumaczył problemami rodzinnymi. Stery błyskawicznie przekazano nestorowi rodu, a w całym tym układzie brakuje tylko trzeciego z braci – Romana. 73-krotny reprezentant Finlandii gra obecnie w rosyjskim Rostowie. Ma 33 lata, więc kto wie, może na ostatnie lata kariery dołączy na Łotwę do dwójki swoich braci i ojca. Chyba że do tego czasu klan Eremenków wyniesie się z Jurmały, ale póki co nic na to nie wskazuje. Ciekawostka – jedyny inny Fin (choć też farbowany) w Virslīdze, oprócz Sergeya Eremenko, również grał w Spartaksie. Urodzony w Afganistanie 7krotny reprezentant Finlandii Moshtagh Yaghoubi w sezonie 2016 rozegrał 12 spotkań w barwach zespołu z Jurmali. Przejdźmy może teraz do tego, co kręci kibiców najbardziej – europejskie puchary. Podobnie jak nam, Finom też kiedyś czkawką odbiła się nieistniejąca już Vėtra Wilno, która w naszym kraju kojarzona jest jako ofiara demolki stadionu przez kibiców Legii Warszawa w 2007 roku w Pucharze Intertoto. Jakimś trafem złożyło się, że w przypadku Finlandii również padło na zespół ze stolicy, i także na uznaną markę – HJK Helsinki. W pierwszym spotkaniu 2. rundy eliminacji Ligi Europy 2009/2010 Finowie wywieźli z Wilna skromne 10, co wydawało się niezłą zaliczką ze względu na zdobytą bramkę na wyjeździe. To, co jednak stało się w rewanżu, świetnie obrazuje polskie tłumaczenie nazwy Vėtra - „wichura”. Litwini wpadli jak huragan, i mimo straty gola już w 3. minucie, to jeszcze do przerwy odrobili straty, strzelając 2 gole w 3 minuty.


Pod koniec spotkania Jevgenij Moroz dorzucił jeszcze jedno trafienie i Vėtra wygrała 3-1. Zaskoczeni Finowie pożegnali się z pucharami, a Litwini mogli zmierzyć się z Fulham. HJK to ogólnie rzecz biorąc jedyny fiński zespół, który ma jakiekolwiek przetarcie, jeśli chodzi o pojedynki z klubami Litwy i Łotwy na arenie międzynarodowej. Zazwyczaj wychodził z tych rywalizacji jako zwycięzca, Atlantas Kłajpeda, FK Ventspils, Ekranas Poniewież po mniej lub bardziej zaciętej walce schodziły z boiska pokonane. Ostatnie starcie na linii HJK – Litwa/Łotwa to jeden z niewielu pojedynków, kiedy to Finowie musieli uznać wyższość rywala. Mowa tu oczywiście o starciu z Rigą FC w 3. rundzie eliminacji Ligi Europy 2019/2020. Mistrzowie Łotwy po wyeliminowaniu Piasta Gliwice nabrali nieco pewności siebie i w starciu z bardziej renomowanym rywalem nie musieli stać na przegranej pozycji. HJK przyciągnął na stadion Daugava prawie 3500 ludzi, co jak na łotewskie realia jest wynikiem bardzo dobrym, przeciętna frekwencja na meczu ligowym to 300-400 osób. Niestety spotkania z Finami nie udało się rozegrać na stadionie Skonto, gdzie kibiców od murawy nie oddziela duża bieżnia, jednak tamten obiekt nie spełniał warunków UEFA. Być może widzów byłoby więcej, sami Łotysze twierdzą, że „Daugava” bardziej nadaje się na festiwale pieśni ludowych, niż wydarzenie sportowe, jakim jest mecz piłkarski. Tak czy owak, na początku Finowie wyszli na prowadzenie jako pierwsi, lecz w 81. minucie gola wyrównującego zdobył Kamil Biliński. Okazało się to niesamowicie ważnym trafieniem w kontekście rewanżu, kiedy w Helsinkach padł remis 2-2. Piłkarze z Rygi w ten sposób wyeliminowali drugiego rywala dzięki zasadzie bramek na wyjeździe i doszli do ostatniego etapu walki o fazę grupową Ligi Europy, z przebiegu gry nie odstawali od Finów. Potem lepsza okazała się FC Kopenhaga, ale to już temat na osobną historię. W ten sposób zapisał się ostatni jak dotąd rozdział fińsko-bałtyckich pojedynków na arenie międzynarodowej. Być może w nadchodzącej edycji uda się, że na któregoś reprezentanta Bałtów wpadnie wreszcie jakaś inna drużyna niż HJK. Zawsze to jakaś szczypta różnorodności. Zdecydowanie najbliżej do Finów jest Estończykom. Zazwyczaj Litwę, Łotwę i Estonię wymienia się jednym tchem, ale tylko mieszkańcy dwóch pierwszych państw są przedstawicielami ludów bałtyckich. Estończycy, podobnie jak Finowie, są ugrofinami, i mieszkańcy tych państw są ze sobą najbliżej spokrewnieni.


Również obydwa języki pochodzą z tej samej grupy i są jednymi z najtrudniejszych do nauczenia się. Nawet odległość dzieląca obydwa państwa jest niewielka – z Tallina do Helsinek promem można dostać się nawet w 2 godziny. Także i na tle piłkarskim związki fińsko-estońskie są dużo bardziej wyraźne niż ma to miejsce w przypadku Litwy i Łotwy. Estończycy dużo liczniej wyjeżdżali grać do Finlandii, tak samo jak Finowie ściągali do Estonii w nieco większej liczbie niż na Litwę i Łotwę. To jak widać, nie jest spowodowane tylko czynnikiem sportowym samym w sobie, chodzi także o kulturę, historię, i inne. Nawet po alkohol Finowie jeżdżą do Estończyków, bo mimo wysokich cen, to i tak jest tam taniej. Jeżeli miałbym pokusić się o wytypowanie zwycięzcy Veikkausliigi, to mimo słabego sezonu 2019 stawiam na HJK Helsinki. To uznana marka i prawdopodobnie dla wielu pierwsze skojarzenie, gdy ktoś rzuca hasło „fiński futbol klubowy”. Dużą niewiadomą będzie także postawa FC Haka, która wróciła do elity po kilku latach nieobecności. Przed dużym wyzwaniem obrony tytułu mistrzowskiego stać będzie z kolei Kuopion Palloseura, czyli niedawny przeciwnik warszawskiej Legii w europejskich pucharach. Gdzieś tam też nieco z boku trzymać kciuki będę za Atlantis FC, któremu nie zdołali kiedyś pomóc Litwini. Być może uda się utrzymać na trzecioligowym froncie i kiedyś w przyszłości wrócić na poziom drugiej ligi. Najważniejsze jednak aby w każdej fińskiej lidze udało się rozegrać bezpieczny, zdrowy sezon. A ja nie mam nic przeciwko, aby niedługo w Finlandii pojawiło się więcej przybyszów z Litwy i Łotwy, których będziemy wspominać w większym stopniu niż na przykład Vadimsa Gospodarsa czy byłego piłkarza Cracovii Deividasa Matulevičiusa, który jest ostatnim jak dotąd bałtyckim śladem w Veikkausliidze.



PIŁKA NOŻNA NA WYSPACH ALANDZKICH

Victor Morawski @MorawskiVictor

Wyspy Alandzkie to posiadający dużą autonomię archipelag leżący na Morzu Bałtyckim. Choć ich terytorium wchodzi w skład Finlandii, ludność jest szwedzkojęzyczna i w większości ma szwedzkie pochodzenie. Na tym spornym terytorium też grają w piłkę, a w tym tekście, krótko opowiem jak. Zacznijmy od historii i wyjaśnienia sytuacji na Wyspach Alandzkich. W 1809 roku, na mocy traktatu z Frederikshamn, kończącego wojnę fińską, Szwecja została zmuszona do oddania Rosji, terenów współczesnej Finlandii oraz właśnie Wysp Alandzkich. Spór o wyspy rozpoczął się na dobre po I wojnie światowej. Szwecja chciał je odzyskać, a i sami Alandczycy optowali za integracją ze Szwecją, jednak na to nie zgadzała się Finlandia. Ostatecznie spór rozstrzygnęła Liga Narodów, pozostawiając archipelag Finlandii, jednak wymuszając przyznanie mu dużej autonomii. Wyspy Alandzkie posiadają własny parlament, przedstawiciela w radzie nordyckiej, policję, pocztę, a ich obywatele nie podlegają obowiązkowi służby wojskowej w armii fińskiej. Obecnie populacja Wysp nieco przekracza 28 000. Tak szeroka autonomia, ma swoje przełożenie również na futbol. Alandzki Związek Piłki Nożnej został założony w 1943 roku i jest członkiem Fińskiego Związku Piłki Nożnej. Zarządza on męską i żeńską reprezentacją Wysp Alandzkich.


Męska reprezentacja jest oczywiście niezrzeszona, ani w UEFA, ani w FIFA, regularnie gra jednak na tzw. Island Games, największy sukces osiągając w 2009 roku, gdy jako gospodarz, dotarła do finału, ulegając tam jednak 1:2 zespołowi Jersey. Lepiej radzi sobie żeńska reprezentacja, która w latach 2007,2009 i 2011 sięgnęła po złoty medal Island Games. Jeśli chodzi o piłkę klubową, na wyspie istnieje 5 klubów męskich i 5 żeńskich. Część z nich gra w ligach fińskich, część w szwedzkich, jednak poważnymi sukcesami mogą pochwalić się tylko te grające w Finlandii. Kobiecy zespół, Åland United w 2009 i 2013 roku sięgnął po mistrzostwo kraju, natomiast męski IFK Mariehamn dokonał tego w 2016 roku, rok po sięgnięciu po puchar kraju. Popularny jest też rozgrywany od 1987 roku Alandia Cup. Jest to organizowany przez IFK turniej dla dzieci do lat 11, który rokrocznie przyciąga tysiące osób i drużyn nie tylko z Finlandii. Niestety w tym roku turniej został odwołany z powodu pandemii. To zmieniło też plany na przyszłoroczny turniej, gdzie mają pojawić się dwie kategorię wiekowe u-12 i u-11. Oczywiście ma to na celu umożliwienie wzięcia udziału w turnieju dzieciom, które miały zagrać w tym roku. Poza Alandia Cup, na archipelagu organizowanych jest od 15 do 20 różnych turniejów towarzyskich rocznie, dla różnych kategorii wiekowych. Wyspy Alandzkie szczególnie nadają się na obozy treningowe do piłki nożnej. Jest tu w sumie sześć doskonałych hal sportowych i 20 zadbanych boisk z trawą. Popularność Alandia Cup stale rośnie, a infrastruktura sportowa na wyspach jest rozbudowywana. Oczywiście stosunek Wysp Alandzkich do Finlandii jest nieporównywalnie lepszy niż np. Basków do Hiszpanii, jednak sukcesy alandzkich drużyny na fińskiej ziemi niezmiernie cieszą mieszkańców archipelagu. W wypowiedziach osób związanych z klubem zawsze podkreślana była rodzinność , poczucie wspólnoty i wsparcie otrzymywane od wszystkich mieszkańców wyspy. Być może w tym roku IFK Mariehamn sięgnie po tytuł, a Wyspy Alandzkie znów będą miały swój moment wyższości nad Finlandią.



KLUBY W YKKÖNEN 2020 KPV

Rok powstania: 1930

Mistrzostwo Finlandii: 1969

FC KTP

Rok powstania:

(Kotkan Työväen Palloilijat)

1927

Mistrzostwo Finlandii: 1951, 1952

(Kokkolan Pallo-Veikot)

Puchar Finlandii: 1958, 1961, 1967, 1980

MP

Rok powstania:

Puchar Finlandii:

(Mikkelin Palloilijat)

1929

1970, 1971

VPS

Rok powstania:

Mistrzostwo Finlandii:

(Vaasan Palloseura)

1924

1945, 1948

AC Kajaani

Rok powstania:

-

2006 IF Gnistan

Rok powstania:

-

1924 Myllykosken Pallo-47

Rok powstania:

Mistrzostwo Finlandii:

(MYPA)

1947

2005 Puchar Finlandii: 1992, 1995, 2004

AC Oulu

Rok powstania:

-

2002 Ekenäs IF

Rok powstania:

-

1905 FF Jaro

Rok powstania:

-

1965 Musan Salama

Rok powstania:

(MuSa)

1960

SJK Akatemia

Rok powstania: 2012

-

-


FC HONKA Data założenia: 17.11.1975 Trofea: Mistrzostwo: Vicemistrzostwo: 2008, 2009, 2013 Puchar Finlandii: 2012

UTRZYMAĆ DOBRY KURS Jeżeli szukać w Finlandii klubu o długofalowym i skutecznym projekcie to bez wątpienia na czele tej listy pozostaje Honka. Zespół z Espoo krok po kroku odbudowuje swoją markę na krajowym podwórku i znów co roku walczy o bardzo wysokie cele. Honka po latach perturbacji wróciła do eliminacji europejskich pucharów. Projekt budowany pod wodzą Vesy Vasary po raz kolejny pokazał swoją pozytywną stronę. Zespół z Espoo, choć borykał się przez długi czas brakiem bardzo skutecznego napastnika, zdołał nie tylko zająć miejsce na ligowym podium, ale i triumfować w play-off’ach. Tym razem kwestię zdobywania bramek na klatkę musiał w pojedynkę brać Borjas Martin i z pewnością Hiszpan nie zawiódł. Kłopotem byli jednak jego partnerzy z ataku, bo totalnymi niewypałami byli Etock czy Luis Silva, a niewiele wciąż można oczekiwać od młodego Sejdiu. Nie inaczej ma być w sezonie 2020, przede wszystkim dlatego, że zatrzymano w klubie trenera i największe gwiazdy. Vesa Vasara wciąż może budować wszystko wokół Murraya, Rasimusa i Borjasa Martina. Szczególnie ten ostatni to nieodzowna postać w projekcie, piłkarz, o którego wpływie na grę zespołu nie trzeba specjalnie przekonywać. Zdecydowanie węższa kadra dotyczy w szczególności środkowej strefy boiska. Pożegnano znanego z fatalnej przygody w Jagielloni—Perovuo, czy Abela Suareza, a karierę zakończył Juha Hakola (autor 5 asyst i 5 goli w sezonie 2019). To właśnie zastępstwo 31 latka będzie największym kłopotem, ale spokój wprowadza fakt, że zadania tego podejmie się gracz, który w Honce jest już dłuższy czas—Lucas Kaufmann. Zaskoczeniem wśród ruchów z klubu było z pewnością odejście Gideona Baaha, który wrócił do Espoo tylko na rok. Teraz jego rolę spróbuję przejąć Tapio Heikkila z Sandnes Ulf. Honka odważnie postawiła jednak na kolejnych Ghańczyków, ponownie kontraktując (już na stałe) Banahene oraz dorzucając 18 letniego Arko-Mensaha. Najgłośniej stało się jednak w połowie lutego kiedy potwierdzono do klubu przyjście Jean Marie Dongou. Wychowanek szkółki Samuela Eto’o swego czasu uchodził za ogromny talent i rozwijał się w La Masii. Niestety kariera posypała się w momencie kontuzji, a maksymalnie udało się osiągnąć poziom La Liga2. Niemniej na fiński rynek wzmocnienie robi ogromne wrażenie. Na co stać Honkę? Na podtrzymanie dobrych wiatrów, ciężko wskazywać, że pod nogami zacznie osuwać się grunt. Ekipa i sam klub są na tyle ustabilizowane, iż nie grozi tu wielkie niebezpieczeństwo. Spokój i radość z powrotu do europejskich pucharów z pewnością będą tu grać pierwsze skrzypce.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

13

Tim Murray

GK

USA

31

53/0

Ekenäs IF

1

Markus Uusitalo

GK

FIN

22

25/0

HJK Helsinki

3

Tapio Heikkilä

DF

FIN

29

156/12

Sandnes Ulf (NOR)

4

Robert Ivanov

DF

FIN

25

61/5

FC Viikingit

5

Henri Aalto

DF

FIN

30

219/10

VfB Oldenburg (GER)

7

Jonas Levänen

DF

FIN

26

89/4

VPS

16

Konsta Rasimus

DF

FIN

29

133/4

Pallokerho-35

24

Nasiru Banahene

DF

GHA

19

5/0

MTK Budapest (HUN)

26

Dani Hatakka

DF

FIN

25

128/5

SJK Seinäjoki

31

Edmund Arko-Mensah

DF

GHA

18

0/0

Legon Cities FC (GHA)

6

Jerry Voutilainen

MF

FIN

24

176/7

VPS

8

Javi Hervas

MF

ESP

30

51/5

Merida AD (ESP)

10

Lucas Kaufmann

MF

BRA

28

84/10

HJK Helsinki

15

Otto Ollikainen

MF

FIN

19

1/0

Klubi 04

33

Duarte Tammilehto

MF

FIN

29

157/6

FC Lahti

9

Jean Marie Dongou

FW

KAM

24

0/0

CD Lugo (ESP)

14

Borjas Martin

FW

ESP

32

61/24

CE Sabadell (ESP)

18

Elmo Heimonen

FW

FIN

22

1/0

Salon Palloilijat

19

Arlind Sejdiu

FW

FIN

18

17/2

wychowanek

80

Demba Savage

FW

GAM

31

243/74

BB Erzurumspor (TUR)

99

Macoumba Kandji

FW

SEN

34

83/29

Sanat Naft (IRN)

* mecze i gole w Veikkausliidze (we wszystkich klubach) nowy zawodnik w zespole ** wypożyczenie


GWIAZDA BORJAS MARTIN GONZALEZ 32 letni napastnik z Hiszpanii to przykład rodem wzięty z polskiej Ekstraklasy. W swej karierze przemieszczał się po niższych ligach hiszpańskich. Do Finlandii trafił z Sabadell i stał się czołowym snajperem notując po 12 goli w obu swych sezonach na poziomie Veikkausliigi. Bilans w Honce jest doprawdy przyzwoity, biorąc też pod uwagę asysty przez niego notowane. Piłkarz urodzony w La Villa y Puerto de Tazacorte rozegrał 83 mecze, w których zdobył 28 goli i 11 asyst. Ściągany przed rokiem Luis Silva nijak nie zdetronizował Hiszpana, niewiele do gadania ma również powracający tam ponownie Kandji. To Borjas jest najważniejszym wyborem Vasary i ciężko bez niego dyskutować o sile ofensywnej zespołu z Espoo. Sezon 2020 to z pewnością kolejna szansa na walkę o koronę króla strzelców, bo tytuł piłkarza roku ma już na koncie.

TRENER: Vesa Vasara (42 lata) Do Honki przechodził po przegranej walce o powrót do fińskiej elity. Zadanie, by w końcu uciec z otchłani Ykkonen spełnił od razu, choć potrzebował do tego barażowej rywalizacji z HIFK. Karierę trenerską zaczynał już w 2009 prowadząc Pallohonkę (rezerwy Honki) w trzeciej lidze. W 2012 roku zaczął długą i owocną współpracę z Miką Lehkosuo, stając się jego asystentem zarówno w Honce, jak i HJK. To ten duet był podwaliną do ostatnich triumfów ekipy z Espoo (vicemistrzostwa oraz krajowego pucharu).


Sezon 2019 w pigułce 3 miejsce 47 pkt, bramki 41:29 (zwycięstwo w play off o udział w eliminacjach LE)

#80 SAVAGE

#99 KANDJI #10 KAUFMANN

#33 TAMMILEHTO

#7 LEVANEN

#4 IVANOV

#8 HERVAS

Przewidywana jedenastka (1-4-2-3-1)

#14 BORJAS

#26 HATAKKA #16 RASIMUS

#13 MURRAY

TAPIOLAN URHEILUPUISTO Pojemność: 4100 miejsc (1350 siedzących) Rok otwarcia: 1970


FC INTER TURKU Data założenia: 1990 Trofea: Mistrzostwo: 2008 Vicemistrzostwo: 2011, 2012, 2019 Puchar Finlandii: 2009, 2018

MOŻE TYM RAZEM?! Bardzo szybko zapomniano w Turku o fatalnej dyspozycji zespołu pod wodzą włoskiego szkoleniowca w sezonie 2018. Tym razem projekt obrał jednak kierunek hiszpański z Jose Riveiro na ławce trenerskiej. Kapitalnie załatano dziury w środku obrony Daanem Klinkenbergiem, ale najważniejsze ogniwo dołączyło do formacji ofensywnej. Wypożyczony z norweskiego Stabaek—Filip Valencić po raz wtóry pokazał, że Veikkausliiga nie ma przed nim tajemnic. Słoweniec rozbroił rywali, łapiąc aż 16 goli i 4 asysty. Niedosyt z zakończonego sezonu jednak pozostaje, bo Inter Turku na wyciągnięcie miał mistrzowski tytuł. Decydowało ostatnie spotkanie w sezonie, które przegrali na własnym obiekcie z KuPS. Bez rewelacyjnego Valencicia w kadrze sytuacja Interu Turku staje się doprawdy skomplikowana. Koniec wypożyczenia najlepszego gracza Veikkausliigi w sezonie 2019 stawia Jose Riveiro przed bardzo ciężką pracą. Duże nadzieje można pokładać w 19 letnim Mastokangasie, ale na pierwszym planie musi pojawić się ściągany z Ilves—Matias Ojala. Nie zmienia się nic w kontekście obecności weterana ataku—Timo Furuholm znów jako kapitan odpowiedzialny będzie za strzelanie bramek i wspieranie młodszych kolegów z drużyny. Pomocą dla niego będą dwaj nowi napastnicy Liliu oraz Taiki Kagayama. Skonsolidowana przez Daana Klinkenberga defensywa i tym razem będzie miała swój holenderski element. W Turku bez większego wahania sięgnięto po Ricka Kettinga, który rewelacyjnie wszedł do ligi w barwach Mariehamn. Sporym znakiem zapytania pozostają natomiast całkowicie wymienione boki obrony, gdzie Markkulę i Balbiego spróbują zastąpić Engstrom i Klooster. Pomimo sporych ubytków walka o najwyższe cele zespołu z najstarszego miasta w Finlandii wydaje się oczywista. W Turku marzą o tym, by na dłużej niż dwa lata pozostać w czołówce ligi i uciec od sporych nerwów w ostatnich latach gry w najwyższej klasie rozgrywkowej.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

12

Henrik Moisander

GK

FIN

34

197/0

FC Lahti

13

Aati Marttinen

GK

FIN

22

13/0

FC Haka

2

Jesper Engström

DF

FIN

27

203/3

VPS

3

Juuso Hämäläinen

DF

FIN

27

190/4

RoPS

4

Rick Ketting

DF

NED

24

29/4

IFK Mariehamn

5

Noah Nurmi **

DF

FIN

19

0/0

Esbjerg fB (DEN)

18

Rodney Klooster

DF

NED

23

0/0

Botev Plovdiv (BUL)

22

Arttu Hoskonen

DF

FIN

22

65/1

wychowanek

25

Martti Haukioja

DF

FIN

20

25/0

VPS

26

Connor Ruane

DF

ENG

26

0/0

FC Jumilla (ESP)

6

Anthony Annan

MF

GHA

33

85/3

Beitar Jerusalem (ISR)

8

Alvaro Muñiz

MF

ESP

31

23/0

Inter de Madrid (ESP)

11

Kevin Kouassivi-Benissan **

MF

FIN

21

18/1

HJK Helsinki

14

Elias Mastokangas

MF

FIN

19

13/1

KaaPo

19

Aleksi Paananen

MF

FIN

27

247/14

KuPS

21

Matias Ojala

MF

FIN

24

95/0

Ilves

27

Jan Heinonen

MF

FIN

17

0/0

wychowanek

28

Roope Kantola

MF

FIN

18

0/0

wychowanek

9

Lilliu

FW

BRA

29

0/0

Brommapojkarna (SWE)

15

Timo Furuholm

FW

FIN

32

181/68

Hallescher FC (GER)

16

Taiki Kagayama

FW

JPN

23

8/1

KPV


GWIAZDA TIMO FURUHOLM Prawdziwa legenda zarówno Interu Turku, jak i niemieckiego Hallescher FC. 31 letni Fin jest do bólu regularny w ilości zdobywanych bramek i piłkarzem, bez którego ciężko sobie wyobrazić waleczny skład ekipy z Veritas Stadion. Do najstarszego fińskiego miasta wracał po pięciu latach rozłąki i grze w Niemczech, gdzie nie powiodło się w Dusseldorfie, ale odpowiednim poziomem okazał się trzecia liga. Kapitan zespołu i zdecydowany mentor dla młodszych piłkarzy, a tych w linii ataku było ostatnio dość sporo. Pomimo 32 lat na karku Furuholm pozostaje numerem jeden w roli napastnika, więc to do niego dostosować się muszą nowe nabytki: Lilliu oraz Kagayama.

TRENER: Jose Riveiro (43 lata) Hiszpan w Turku po raz pierwszy postawił indywidualnie na swoje nazwisko. Dotychczas trener urodzony w Vigo pełnił rolę asystenta w Honce i PK Vantaa (praca z Shefkim Kuqi) oraz w HJK (współpraca z Miką Lehkosuo). Przez większość określany jako znakomity analityk oraz psycholog dla swoich graczy. Swej pracy poświęca mnóstwo czasu i to przyniosło efekty również w Interze. Pozbierał zespół po włoskich kombinacjach, na początku zrezygnował z eksperymentów gry z trzema stoperami, by koniec końców przejść na ten system, ale ze znacznymi poprawkami.


Sezon 2019 w pigułce 2 miejsce 48 pkt, bramki 42:29

#9 LILLIU

#2 ENGSTROM

#11 KOUASSIVIBENISSAN

#4 KETTING

#16 KAGAYAMA

#21 OJALA

#8 MUNIZ

Przewidywana jedenastka (1-3-4-3)

#15 FURUHOLM

#5 NURMI

#22 HAMALAINEN

#12 MOISANDER

VERITAS STADION Pojemność: 9372 miejsc (6428 siedzących) Rok otwarcia: 1952 (renowacja: 2009)


FC LAHTI Data założenia: 1996 Trofea: Mistrzostwo: Vicemistrzostwo: Puchar Finlandii: -

TYPOWY ŚREDNIAK Ligowy średniak w postaci FC Lahti i tym razem nie miał wygórowanych planów i marzeń. Najważniejsze z pewnością jest, że bez większych kłopotów udało się uniknąć walki o utrzymanie. Na dodatek dostali szansę walki o play-offach o eliminacje Ligi Europy, ale to można odebrać w kategoriach sukcesu. Co z pewnością może zastanawiać to niewielka ilość strzelanych goli. Tylko dwie ekipy z Veikkausliigi miały tych bramek mniej i nie chodzi tu wcale o beniaminków. Zawiodła cała paczka napastników: Etock, Amione, Salmikivi czy Tornros. Do roboty musiał więc brać się między innymi Josue Currais. Hiszpan znany z występów w Górniku Łęczna bez problemu poradził sobie z grą na fińskich boiskach i tak jak przyzwyczaił, często popisywał się pięknymi strzałami z dystansu. Poza Josue wyróżnić należy także 20 letniego Josina Assehnouna. Mający marokańskie korzenie skrzydłowy radził sobie na tyle dobrze, że debiutował w reprezentacji Suomi do lat 21. Wydaje się, że stabilizację w okolicach 7-8 miejsca uda się zachować też teraz. Daleko w głowach pozostaje sezon 2010 i nieoczekiwany spadek do drugiej ligi. Sporo jest jednak znaków zapytania, bo na ławce siądzie nowy trener i odszedł zdecydowanie najlepszy piłkarz przed rokiem. Budowy drużyny podejmie się 36 letni Ilir Zeneli, który ostatnio z dobrym rezultatem prowadził trzecioligowe FC Espoo. Budowa z pewnością opierać się będzie na mającym potencjał Assehnounie, a prawdziwej rewolucji doznała formacja ataku. Tych, którzy zawiedli przed rokiem, udało się zastąpić Hambo, czy mającym sporo gier w 3.Bundeslidze—Dimitrym Imbongo. Nie te transfery robią jednak największe wrażenie. Tym jest z pewnością pozyskanie Arkivuo. 36 letni lewy obrońca to weteran fińskiej piłki, który od lipca 2010 roku reprezentował barwy BK Hacken. To transfer głośny nie tylko w Lahti, ale również w całej Veikkausliidze.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

12

Joona Tiainen

GK

FIN

19

2/0

FC Espoo

33

Patrick Rakovsky

GK

GER

26

26/0

Lierse SK (BEL)

2

Timi Lahti

DF

FIN

29

201/7

VPS

5

Mikko Viitikko

DF

FIN

24

80/0

Fredrikstad (NOR)

13

Jean-Christophe Coubronne

DF

FRA

30

23/0

FC KTP

15

Kari Arkivuo

DF

FIN

36

52/8

BK Hacken (SWE)

16

Lassi Forss

DF

FIN

18

2/0

FC Kuusysi

19

Viljami Isotalo

DF

FIN

21

0/0

FC Espoo

24

Tapio Torpo

DF

FIN

17

0/0

FC Reipas U19

6

Eemeli Virta

MF

FIN

19

28/1

Reipas

8

Matti Klinga

MF

FIN

25

168/10

SJK

10

Valdrin Rashica

MF

KOS

25

0/0

FC Espoo

14

Arttu Auranen

MF

FIN

20

0/0

FC Espoo

18

Temmu Jäntti

MF

FIN

19

40/3

PKKU

20

Henri Eninful

MF

TOG

27

0/0

Doxa Katokopias (CYP)

22

Matias Niuta

MF

FIN

18

1/0

wychowanek

25

Mikko Kuningas

MF

FIN

22

114/7

Inter Turku

7

Altin Zeqiri

FW

FIN

19

7/1

FC Espoo

9

Vahid Hambo

FW

FIN

25

39/10

Suduva (LTU)

11

Jasin Assehnoun

FW

FIN

21

37/3

FC Espoo

21

Pyry Lampinen

FW

FIN

17

10/2

FC Kuusysi

23

Tim Martinen

FW

FIN

20

5/0

Reipas

28

Dimitry Imbongo

FW

FRA

29

0/0

SG Sonnenhof-Gr. (GER)


GWIAZDA KARI ARKIVUO 56 krotny reprezentant kraju wraca do klubu, dzięki któremu udało mu się wypłynąć na szersze wody i trafić nie tylko do Norwegii, ale też Holandii. Z automatu wręczona opaska kapitana pokazuje jak wiele ma ten gracz dla drużyny znaczyć. Jeżeli ktoś ma dać Lahti kopa do przodu, podnieść poziom i wesprzeć w szatni to właśnie Kari będzie odpowiedzialny za to zadanie. Arkivuo hucznie rozpoczynał swoją przygodę w reprezentacji, debiut z Estonią w 2005 roku kończył bowiem z golem (jak się okazało jedynym w koszulce Suomi). Brał udział w eliminacjach do Euro 2012, będąc wówczas wystawianym jako prawy defensor. Do kraju wraca doświadczenie i obycie na wysokim poziomie, a to wśród Finów nie jest często spotykane.

TRENER: Ilir Zeneli (36 lat) Urodzony w byłej Jugosławii szkoleniowiec do miasta znanego ze sportów zimowych trafił z trzeciej ligi. To tam z bardzo dobrymi wynikami prowadził FC Espoo. Pomimo tak młodego wieku ma także pracę jako tymczasowy trener w PK-35 w roku 2013. 36 lat na karku i 122 mecze na trenerskiej ławce, wliczając w to również młodzieżowy team Espoo. Brzmi niezwykle interesująco, być może to właśnie Ilir będzie kimś kto odmieni Lahti, albo co ważniejsze, da więcej jakości i wyrwie z szarzyzny.


Sezon 2019 w pigułce 8 miejsce 36 pkt, bramki 29:36

#11 ASSEHNOUN

#9 HAMBO

#10 RASHICA

#8 KLINGA

#14 ARKIVUO

#5 VIITIKKO

#20 ENINFUL

Przewidywana jedenastka (1-4-2-3-1)

#28 IMBONGO

#13 COUBRONNE

#2 LAHTI

#33 RAKOVSKY

LAHDEN STADION Pojemność: 14465 miejsc (7465 siedzących) Rok otwarcia: 1981 (renowacja: 2018)


HIFK FOTBOLL Data założenia: 1897 Trofea: Mistrzostwo: 1930, 1931, 1933, 1937, 1947, 1959, 1961 Vicemistrzostwo: Puchar Finlandii: -

BY NIE ZACHŁYSTNĄĆ SIĘ SUKCESEM Zespół z Helsinek nie potrafi zbyt dobrze ustabilizować swej pozycji w elicie i szybko się z nią żegna. Zawieszenie w takiej próżni i świadomości, że pierwsza liga jest zbyt słaba, a ekstraklasa to z kolei za wysokie progi nie pomaga i nie jest żadnym planem na przyszłość. W sezonie 2019 biedniejsza ekipa ze stolicy Finlandii bardzo szybko zapewniła sobie utrzymanie. Skoro apetyt rośnie w miarę jedzenia, z pewnością liczono na sukces w play offach, ale tam rywale okazali się lepsi. Mimo wszystko biorąc pod uwagę spore eksperymenty kadrowe, jak anonimowi Brazylijczycy, Afgańczyk, Somalijczyk, Ugandyjczyk czy Amerykanin z chińskimi korzeniami, to wynik robi wrażenie. Nie bez znaczenia była tu współpraca ofensywna dwóch rodaków: Eriksona Carlosa (szerzej znanego pod pseudonimem Tiquinho) oraz Luisa Henrique; Brazylijczycy razem osiągnęli limit 18 bramek. Warto odnotować, że HIFK w sezonie 2019 miało drugą najstarszą ekipę w stawce. Średnia wieku całej kadry to 27,1. Zaskakująco dobry rezultat przed rokiem może jednak w głowach działaczy klubu narobić niezłego psikusa. W HIFK ze sporą dozą szacunku muszą taktować poprzedni wynik i znów atakować cele minimalne, by dopiero później sięgać marzeniami nieco wyżej. Podopieczni Tora Thodesena już bez roli beniaminka będą starali się uniknąć walki o degradację i mają na to spore szanse, biorąc pod uwagę kadrę zespołu na papierze. Po kapitalnym sukcesie duetu Henrique-Carlos nie tylko przedłużono wypożyczenie tego pierwszego, ale również zasięgnięto po następnego gracza Canarinhos—Vitinho. Gigantycznym wzmocnieniem będzie tam również Sakari Mattila, 30 latek z występami w Fulham i Aalesund oraz stawiający kolejne kroki w odbudowie swej kariery Mostagh Yaghoubi, który jeszcze w roku 2019 był bardzo poważnie rozpatrywany przez polskie kluby. Największym kłopotem może być natomiast obsada bramki, choć kandydatem na numer jeden pozostaje 36 letni Arnold Origi, który przyzwoicie radził sobie przed rokiem. Ewentualni konkurenci wrażenia nie robią, bo zarówno Puolakainen, jak i Huuhtanen nie pojawili się jeszcze w poważnej piłce. W przypadku ewentualnego urazu Kenijczyka będzie więc spory problem, by dziurę załatać. Niemniej na pierwszy rzut oka HIFK najzwyczajniej w świecie osiągnęło pewien balans, a spaść z tej drabiny nie będzie łatwo i derby stolicy powinniśmy w Veikkausliidze oglądać nadal przez kolejne sezony.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Otto Huuhtanen

GK

FIN

19

0/0

Newcastle U23 (ENG)

25

Martti Puolakainen

GK

EST

25

0/0

FC HooGee

30

Jaakko Kivekäs

GK

FIN

20

0/0

HIFK II

77

Arnold Origi

GK

KEN

36

15/0

Kongsvinger (NOR)

2

Joel Mero

DF

FIN

25

79/4

SJK

4

Hannu Patronen

DF

FIN

35

104/6

HJK Helsinki

6

Riku Selander

DF

FIN

25

23/0

Ekenäs IF

15

Eero-Matti Auvinen

DF

FIN

24

46/1

VPS

16

Tino Palmasto

DF

FIN

21

2/1

FC Honka

18

Matias Hänninen

DF

FIN

28

84/2

FC Kiffen 08

22

Macario Hing-Glover

DF

USA

24

10/0

Spartak Trnava (SVK)

34

Tuukka Andberg

DF

FIN

21

16/0

Pallokerho-35

3

Sakari Mattila

MF

FIN

30

49/9

Fredrikstad FK (NOR)

7

Mostagh Yaghoubi

MF

FIN

25

135/13

Tromsdalen (NOR)

8

Jukka Halme

MF

FIN

34

83/6

Pallokerho-35

17

Jani Bäckman

MF

FIN

31

133/9

Pallokerho-35

24

Adama Fofana **

MF

CIV

19

0/0

Vejle BK (DEN)

26

Toivo Xiong

MF

FIN

20

0/0

OLS

99

Joel Mattsson ^

MF

FIN

20

73/5

IFK Mariehamn

9

Luis Henrique **

FW

BRA

21

14/8

Vejle BK (DEN)

10

Jabar Sharza

FW

AFG

25

10/2

Fremad Amager (DEN)

11

Sakari Tukiainen

FW

FIN

28

39/8

Thisted FC (DEN)

14

Erikson Carlos (Tiquinho)

FW

BRA

24

27/10

Rio Branco AC (BRA)

19

Kevin Larsson

FW

FIN

18

18/0

Käpylän Pallo

20

John Fagerström

FW

FIN

21

0/0

Ekenäs IF

21

Sydney Lokale **

FW

KEN

19

0/0

FC Kariobangi (KEN)

23

Nikolas Saira

FW

FIN

21

20/0

FC Espoo

98

Vitinho **

FW

BRA

21

0/0

Vejle BK (DEN)

^ Joel Mattsson od 05.01.2021 będzie zawodnikiem Vejle BK


GWIAZDA ERIKSON CARLOS (TIQUINHO) Na przekór siermiężnej lidze w zespole HIFK nie bez znaczenia są występy radosnych Brazylijczyków. Niekwestionowaną gwiazdą tam stał się Erikson Carlos. 25 latek zdecydowaną większość swej kariery spędził w rodzimym kraju, nie były to jednak czasy usłane różami i młodzian miał ogromne problemy, by przebić się do pierwszego składu takiej ekipy jak Rio Branco AC. Momentem przełomowym stała się ucieczka z kraju oraz wypożyczenie do… Japonii, a tam zakładał koszulkę S.C. Sagamihary. Trzecioligowy poziom wystarczył na zaledwie jednego gola. Strzałem w dziesiątkę był jednak dopiero transfer do Finlandii. W stolicy kraju szybko stał się rewelacją, a fani HIFK z przyjemnością oglądali jego grę i dopingowali. Również ten sezon ma być dla niego kolejnym krokiem w przód, a pierwsze fazy Suomen Cup dobitnie pokazały, że forma nie uciekła daleko.

TRENER: Tor Thodesen (53 lata) Wiekowy Norweg do Helsinek trafiał z niełatwym zadaniem, a wykręcił wynik ponad wszelkie oczekiwania. Teraz idealnie byłoby to wszystko podtrzymać, ale nie mówimy przecież o trenerskim laiku. Pod jego wodzą Sandefjord zajmował w lidze 9 i 14 miejsce, a co ważniejsze dotarł nawet do finału Pucharu Norwegii. Wydaje się, że Thodesen w HIFK przysiadł na dłużej, a jego praca może przynieść jeszcze większe owoce niż pewne utrzymanie i gra w pierwszej rundzie play off.


Sezon 2019 w pigułce 7 miejsce 39 pkt, bramki 37:34

#9 HENRIQUE

#10 SHARZA

#8 HALME

#7 YAGHOUBI #3 MATTILA

#6 SELANDER #2 MERO

Przewidywana jedenastka (1-4-4-2)

#14 TIQUINHO

#22 HING-GLOVER #4 PATRONEN

#77 ORIGI

BOLT ARENA Pojemność: 10770 miejsc Rok otwarcia: 2000


HJK HELSINKI Data założenia: 19.06.1907 Trofea: Mistrzostwo: 1911, 1912, 1917, 1918, 1919, 1923, 1925, 1936, 1938, 1964, 1973, 1978, 1981, 1985, 1987, 1988, 1990, 1992, 1997, 2002, 2003, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2017, 2018 Vicemistrzostwo: 1921, 1933, 1937, 1939, 1956, 1965, 1966, 1982, 1983, 1999, 2001,2005, 2006, 2017 Puchar Finlandii: 1966, 1981, 1984, 1993, 1996, 1998, 2000, 2003, 2006, 2008, 2011, 2014, 2017

WRÓCIĆ NA SZCZYT Za najbardziej utytułowanym klubem w Finlandii tragiczny pod względem wyników sezon. W Helsinkach pomimo wielkich zapowiedzi, planów i ciekawych ruchów kadrowych oczekiwania posypały się jak domek z kart. Bardzo szybko odezwały się tam problemy finansowe, czego efektem było zwolnienie z kontraktów choćby Eldersona Echiejile, który bardzo szybko stał się wiodącą postacią. Pod wodzą nowego szkoleniowca zespół został kiepsko przygotowany do sezonu pod względem fizycznym. A skoro na ten temat wypowiada się również prezydent klubu, to znaczy, że problemy i błędy były naprawdę spore. Sytuacje próbowano ratować wypożyczeniami kilku zawodników, często anonimowych na europejskich boiskach, jak Victor Luiz czy William Parra. Pozytywny z pewnością był ruch dotyczący Forsella, bo Petteri po raz wtóry pokazał, że jest graczem przerastającym umiejętnościami fińską ekstraklasę. Łapanka pod wpływem emocji nie przyniosła rezultatu i HJK odpadło z poważnej gry podczas play-offów o LE, ale zacznijmy od tego, że nie powinno tam się w ogóle znaleźć. Tragiczny sezon 2019 sprawił, że w klubie poważnie zaczęła pękać ziemia. Rozpacz nie trwała jednak zbyt długo, bowiem szybko podjęto działania, by wszystkie błędy naprawić. Rewolucja kadrowa w najlepszym fińskim klubie nabrała niewyobrażalnego tempa, a odchodzili gracze często bardzo ważni w ostatnich latach tak jak Faith Obilor. Bez jakichkolwiek sentymentów pożegnano więc nie tylko Nigeryjczyka, ale również Dahlströma, Mensaha czy Pelvasa. Pozostawiony na trenerskiej ławce Koskela dostaje więc kolejną szansę, być może już ostatnią w Helsinkach, aby osiągnąć rezultat adekwatny do marki, jaką jest HJK. Całkowicie wymieniono obsadę bramki, by grać doświadczonym Reguero, od mistrza kraju odebrano najlepszego defensora sezonu 2019—Luisa Carlosa Murillo. Przede wszystkim i ku zaskoczeniu wszystkich ekspertów udało się jednak zakontraktować Rasmusa Schüllera. Przybycie 28 letniego pomocnika jest o tyle zaskakujące, że ma miejsce tuż przed historycznymi Mistrzostwami Europy dla Finów, a były gracz Minnesoty ma w niej swoje miejsce. Również pozostałe wzmocnienia muszą robić wrażenie, młody Lingman wrócił do klubu, którego jest wychowankiem po znakomitym pobycie w RoPS, a Ferhan Hasani jest najwięcej wartym graczem w Veikkausliidze. Wprost trzeba powiedzieć, że w HJK nie postawiono na nazwiska chcące coś udowadniać. Wszystkie ruchy mają stanowić sporą jakość w warunkach fińskiej ligi i tak z pewnością będzie. W Helsinkach nie wybaczą sobie kolejnego roku bez żadnego sukcesu, a wiele wskazuje na to, że wcale nie będą musieli tego robić. Faworyt z taką paczką nie może zawieźć!


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

12

Jakob Tannander

GK

SWE

19

0/0

Malmö FF (SWE)

25

Antonio Reguero

GK

ESP

37

107/0

RoPS

31

Hugo Keto

GK

FIN

22

0/0

Brighton & Hove U23 (ENG)

3

Henri Toivomäki

DF

FIN

29

158/1

KuPS

5

Daniel O’Shaughnessy

DF

FIN

25

43/4

Cheltenham Town (ENG)

6

Ivan Ostojić

DF

SRB

30

0/0

Radnicki Nis (SRB)

13

Luis Carlos Murillo

DF

COL

29

53/0

KuPS

15

Miro Tenho

DF

FIN

24

90/2

Inter Turku

16

Kalle Katz

DF

FIN

20

18/0

wychowanek

17

Nikolai Alho

DF

FIN

26

138/19

Halmstad BK (SWE)

18

Roni Peiponen

DF

FIN

22

50/2

Molde FK (NOR)

8

Bubacar Djalo

MF

POR

23

0/0

Sporting CP U23 (POR)

10

Lucas Lingman

MF

FIN

22

79/9

RoPS

21

Santeri Väänänen

MF

FIN

18

10/0

wychowanek

22

Ferhan Hasani

MF

MKD

29

0/0

Al Raed (KSA)

28

Rasmus Schüller

MF

FIN

28

159/15

Minnesota United (USA)

30

Joonas Vahtera

MF

FIN

24

80/13

VPS

37

Atomu Tanaka

MF

JPN

32

71/16

Cerezo Osaka (JPN)

47

Matti Peltola

MF

FIN

17

1/0

wychowanek

7

Eetu Vertainen

FW

FIN

20

45/6

wychowanek

9

Riku Riski

FW

FIN

30

123/30

Odds BK (NOR)

11

Roope Riski

FW

FIN

28

110/49

SKN St.Pölten (AUT)

19

Tim Väyrynen

FW

FIN

26

94/36

Roda JC (NED)

24

David Browne

FW

PNG

24

0/0

Auckland City (NZL)


GWIAZDA RASMUS SCHULLER Ściągnięcie do ligi takiego piłkarza jak Schuller to dowód, że przyszłość rysuje się w jaśniejszych barwach. Jeszcze niedawno nie do pomyślenia było, by także do HJK trafiał etatowy reprezentant kraju, który był podstawowym graczem w takiej lidze jak MLS. Najbardziej utytułowany klub pokazał, że stać ich na odważny krok i mocne nazwisko… tym razem ta druga kwestia nie oznaczała jednak ściągnięcia podstarzałego obcokrajowca. Schuller to na warunki Veikkausliigi kosmita, który poustawia szatnię HJK i da wszystkim mnóstwo doświadczenia. To nieco inny moment kariery niż 2017 rok, gdy do kraju wracał chwilę po kontuzji uda. Tym razem Rasmus walczy w pełni formy także o miejsce w reprezentacji.

TRENER: Toni Koskela (37lat) Oczywistym było, że odejście Lehkosuo z HJK będzie ciosem dla zespołu, ale nikt nie spodziewał, że aż tak wielkim. Jego następca—Toni Koskela już na samym starcie w zdecydowanie lepszej drużynie niż RoPS popełnił jednak sporo błędów, a to doprowadziło do tragicznego w skutkach sezonu. Przeskok z sensacyjnego vicemistrzostwa w Laponii do wymaganego mistrzostwa kraju w stolicy był naprawdę wielki. W Helsinkach nadal jednak wierzą w byłego szkoleniowca nie tylko Rovaniemi, ale też Klubi 04, czyli drugiej ekipy HJK. Teraz 37 latek dostaje nie tylko drugą szansę, ale również znacznie lepszy materiał ludzki. Kadra najbardziej utytułowanego klubu w kraju robi wrażenie i nie będzie już żadnych wymówek. Dla byłego piłkarza m.in. Cardiff oraz Molde to być, albo nie być w fińskim dominatorze.


Sezon 2019 w pigułce 5 miejsce 37 pkt, bramki 33:29

#24 BROWNE

#22 HASANI

#9 RIKU RISKI

#10 LINGMAN

#28 SCHULLER

#13 MURILLO

#5 O’SHAUGHNESSY

Przewidywana jedenastka (1-4-3-3)

#11 ROOPE RISKI

#17 ALHO

#6 OSTOJIĆ

#25 REGUERO

BOLT ARENA Pojemność: 10770 miejsc Rok otwarcia: 2000


IFK MARIEHAMN Data założenia: 1919 Trofea: Mistrzostwo: 2016 Vicemistrzostwo: Puchar Finlandii: 2015

ŻYCIE PO LUNDBERGU Kadrowa rewolucja, jaka przeszła przez Wyspy Alandzkie w roku 2019, mogła wprowadzić wiele stresu i nerwów. Z zespołu Mariehamn odeszła większość weteranów (Kangaskolkka czy Kojola), twórców sukcesu, jakim było mistrzostwo Finlandii. Udało się jednak zapobiec problemom, a Peter Lundberg stworzył stabilny zespół. W tym wszystkim nie przeszkadzał również fakt braku i nieobecności bardzo skutecznego napastnika. Mariehamn może i miało problemy ze strzelaniem goli (najlepszy Mboma miał ich na koncie siedem), ale porządnie prezentowało się w defensywie. Duża w tym zasługa holenderskiego duetu w środku obrony. Ketting i Buwalda, jak na piłkarzy ogranych w Eredivisie i Keuken Kampioen Divisie, byli wyróżniającym się obrońcami w całej stawce. Dodatkowo z niemałą pomocą przychodził również stojący między słupkami Oskari Forsman. Po udanym sezonie 2019 na Wyspach Alandzkich znów nie obyło się bez poważnego trzęsienia ziemi. Tym razem mniejsza rewolucja wśród graczy została zastąpiona nieoczekiwaną zmianą szkoleniowca. Po dwóch latach i ponad setce spotkań na ławce z klubu odszedł Peter Lundberg, by podjąć pracę selekcjonera reprezentacji Finlandii u18 oraz U19. Właśnie ten ruch będzie dla Mariehamn największym wyzwaniem, bo na zastępstwo wybrano Lukasa Syberyjskiego. Jakby tego było mało, osłabiono największy atut poprzedniego sezonu—formację defensywną. Z holenderskiego duetu pozostał już tylko Buwalda, a do pary dołączył młody Frankline Okoye. Zastanawia i to bardzo poważnie brak ruchów na środku ataku, do dyspozycji są tylko skrzydłowi, których Syberyjski próbuje ustawiać na samej szpicy. Sporo zamieszania wprowadziła również afera z początku maja dotycząca oskarżeń o gwałty i napaść wobec jednego z piłkarzy z Wysp Alandzkich. Podjęto decyzję o automatycznym zerwaniu kontraktu, ale bez podawania danych zawodnika. Zaledwie kilka dni później z oficjalnej strony internetowej klubu zniknął Aristote Mboma. Pisać wyroków wobec urodzonego w Kinszasie gracza jednak nie można bez potwierdzeń, bo napastnik od startu Pucharu Finlandii zmagał się również z poważną kontuzją. Interesująco wygląda natomiast ruch związany z podpisaniem Yvan Yagana. Urodzony w Brukseli Ormianin od września pozostawał bez klubu, a wcześniej rozegrał blisko 170 meczów w drugiej lidze belgijskiej. Po raz wtóry od zdobycia mistrzowskiego tytułu na Wyspach Alandzkich króluje i rządzi wielka niewiadoma. Na korzyść dla tego zespołu z pewnością fakt, że potencjalnie nie mają najsłabszej kadry. Ale czy można marzyć o czymś więcej? Na pierwszy rzut oka powinno to być zadanie z gatunku niezwykle ciężkich.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Marc Nordqvist

GK

FIN

22

19/0

FK Jerv (NOR)

30

Dan Sjöblom

GK

FIN

37

0/0

Dalen KFF (SWE)

88

Oskari Forsman

GK

FIN

32

103/0

FC Lahti

2

Frans Grönlund

DF

FIN

19

0/0

Pargas IF

3

Robin Buwalda

DF

NED

25

27/1

NEC Nijmegen (NED)

4

Tarik Hamza

DF

SWE

23

11/0

IFK Norrköping (SWE)

13

Lassi Järvenpää

DF

FIN

23

78/2

RoPS

16

Aapo Mäenpää

DF

FIN

22

55/0

FC Haka

23

Mikko Sumusalo

DF

FIN

29

109/6

FC Honka

27

Kalle Taimi

DF

FIN

28

77/2

KuPS

44

Frankline Okoye

DF

NIG

20

0/0

JK Tammeka (EST)

8

Peter Makrillos

MF

AUS

24

0/0

Panionios (GRE)

19

Joel Karlström

MF

FIN

18

13/0

wychowanek

21

Niilo Mäenpää

MF

FIN

22

38/1

FC Inter Turku

22

Gustaf Backaliden

MF

SWE

22

21/2

IFK Malmö (SWE)

25

Yanga Baliso

MF

RPA

22

0/0

Pargas IF

7

Riku Sjöroos

FW

FIN

24

60/4

TPS

9

Akseli Pelvas

FW

FIN

31

212/77

HJK Helsinki

10

Maximo Tolonen

FW

FIN

18

31/3

SJK

11

Albion Ademi

FW

ALB

21

55/7

FC Inter Turku

17

Alain Richard Ebwelle

FW

KAM

24

21/5

VPS

77

Yvan Yagan

FW

ARM

30

0/0

KAS Eupen (BEL)


GWIAZDA ROBIN BUWALDA Ponad setka spotkań w Eredivisie na koncie były dla Buwaldy znakomitą laurką przed przyjściem do Veikkausliigi. Na Wyspach Alandzkich nie rozczarowano się Holendrem nawet na chwilkę, były zawodnik m.in. NEC Nijmegen pokazał się z najlepszej strony. Robin był jednym z ojców sukcesu Mariehamn, które poprzedni sezon zakończyło na szóstym miejscu. Tym razem poza swą równą i dobrą dyspozycję dostaje także rolę mentora i nauczyciela dla młodszego Okoye. Nigeryjczyk ma stać się bowiem równorzędnym partnerem na środku defensywy dla urodzonego w Leidschendam kolegi. Na Buwaldę oko warto zawiesić również w kontekście ewentualnego transferu do mocniejszej ligi, to w końcu wciąż gracz mający 25 lat.

TRENER: Lukas Syberyjski (38 lat) Bodaj największa niewiadoma jeśli chodzi o trenerów w Veikkausliidze w sezonie 2020. Dość anonimowa postać spróbuje zastąpić na Wyspach Alandzkich trenera, który budował drużynę niemalże od podstaw. Niestety dla Szweda, jego dotychczasowe trenerskie doświadczenie nie daje z automatu wiary, że projekt ma rację bytu. Dotychczas w seniorskiej piłce zasiadał na ławce tylko w trzecioligowym IK Frej, gdzie nie dobił nawet do średniej 1 pkt/mecz. Ogromny znak zapytania dla Mariehamn...


Sezon 2019 w pigułce 6 miejsce 32 pkt, bramki 31:34

#17 EBWELLE

#11 ADEMI

#7 SJOROOS

#22 BACKALIDEN

#23 SUMUSALO

#3 BUWALDA

#21 N.MAENPAA

Przewidywana jedenastka (1-4-4-2)

#9 PELVAS

#13 JARVENPAA

#44 OKOYE

#88 FORSMAN

WIKLÖF HOLDING ARENA Pojemność: 1635 miejsc Rok otwarcia: 1932 (renowacja: 2005)


ILVES TAMPERE Data założenia: 1931 Trofea: Mistrzostwo: 1983 Vicemistrzostwo: 1985 Puchar Finlandii: 1979, 1990, 2019

SZALEJĄCE MŁODE RYSIE Nie tylko KuPS jest wygranym zespołem sezonu 2019 w fińskiej Veikkausliidze. Do tego grona z pewnością należą też Rysie z Tampere. Udało się załapać nie tylko do czołowej czwórki w lidze, ale przede wszystkim sięgnąć po trzeci w historii klubu Puchar Finlandii. Dzięki temu oczywiście do Tampere powrócą eliminacje europejskich pucharów. Sam trener Wiss nie miał łatwego zadania, bo Ilves to kolejny klub mający ogromne kłopoty na pozycji napastnika. Na ich szczęście dał o sobie znać jednak 22 letni! kapitan—Lauri Ala-Myllymaki. 12 goli i 3 asysty zanotował wychowanek z Tammelan Stadion, który w żółto-zielonej koszulce rozegrał już bagatela 213 spotkań. Warto więc zadać sobie pytanie, jak długo piłkarz ten pozostanie jeszcze w fińskiej lidze. To nie tylko postać kluczowa dla Ilves, ale też całej ligi; jedna z gwiazd Veikkausligii. Klucz do sukcesu to z pewnością druga najlepsza w lidze defensywa i tylko jeden więcej stracony gol w porównaniu do Mistrza Finlandii. Jarkko Wiss pomimo młodej kadry zdołał dobrnąć do tych sukcesów, ale przede wszystkim krok po kroku i sukcesyjnie buduje. Ilves to obok Honki i KuPS najstabilniejszy projekt fińskiej piłki. Od momentu powrotu do Veikkausliigi w 2015 roku aż pięciokrotnie byli w pierwszej piątce ligi. Rysie to jeden z nielicznych teamów, do którego z zewnątrz przyszło zaledwie dwóch graczy (Mäntynen i Veteli). Mimo to szerokość kadry jest pod pełną kontrolą Wissa sięgającego bez obaw po 16 czy 17 latków wychowanych w klubie. Jakby plusów było mało, to udało się również zarobić 30 tys. euro na sprzedaży Tariqa Kaziego do klubu z Bangladeszu. W przypadku fińskich klubów można odbierać to jako spore zdziwienie. Ilves pomimo najobszerniej w tej chwili kadry pierwszego zespołu ma też najmłodszą paczkę. Średnia wieku to zaledwie 22,7 lat, a w skład wchodzi tylko pięciu obcokrajowców. Wydaje się, że wydarzenia na Tammelan Stadion są pod kontrolą. Desygnowanie tak młodych graczy może niekiedy sprawić pewne kłopoty, tym bardziej przy grze o większą stawkę, ale jak takiej polityki nie chwalić. W dzisiejszej piłce na próżno szukać tak odważnych działaczy, trenera, a także ludzi, u których podobne działania przynoszą pozytywny efekt. * W ramach ciekawostki warto dodać, że w minionym sezonie w barwach Ilves grał pierwszy w historii ligi fińskiej piłkarz rodem z Nigru. Yusif Moussa, bo o nim mowa, przypieczętował to 2 golami i 3 asystami.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Mika Hilander

GK

FIN

36

236/0

KuPS

12

Eetu Huuhtanen

GK

FIN

17

0/0

wychowanek

32

Matias Riikonen

GK

FIN

18

0/0

MYPA

2

Janne Saksela

DF

FIN

26

80/4

Sparta Rotterdam (NED)

3

Diogo Tomas

DF

FIN

22

48/2

FC Haka

4

Felipe Aspegren

DF

FIN

26

171/1

FC KTP

13

Baba Mensah

DF

GHA

25

41/1

Inter Allies (GHA)

15

Mikael Almen

DF

FIN

19

11/0

wychowanek

16

Tatu Miettunen

DF

FIN

24

135/7

wychowanek

17

Juho Pietola

DF

FIN

17

0/0

wychowanek

28

Tuure Mäntynen

DF

FIN

20

0/0

1.FC Kaiserslautern (GER)

5

Jair

MF

BRA

25

26/2

AC Oulu

7

Joona Veteli

MF

FIN

24

54/0

Fredrikstad FK (NOR)

10

Lauri Ala-Myllymäki

MF

FIN

22

142/31

wychowanek

14

Tuure Siira

MF

FIN

25

107/5

AC Oulu

21

Janne-Pekka Laine

MF

FIN

19

2/0

wychowanek

23

Naatan Skyttä

MF

FIN

17

13/2

wychowanek

25

Emile Paul Tendeng

MF

SEN

27

92/10

SJK

30

Yusif Moussa

MF

NER

21

23/2

AC Police (NER)

8

Iiro Järvinen

FW

FIN

23

83/6

JJK Jyväskylä

9

Ilari Mettälä

FW

FIN

25

41/8

TPS

18

Eemeli Raittinen

FW

FIN

20

7/0

wychowanek

19

Eetu Mömmö

FW

FIN

17

1/0

wychowanek

20

Eero Tamminen

FW

FIN

24

133/13

FC Inter Turku

26

Tiemoko Fofana

FW

CIV

20

27/6

FC Nordsjaelland (DEN)

27

Maksim Stjopin

FW

FIN

16

0/0

wychowanek


GWIAZDA LAURI ALA-MYLLYMAKI 22 lata na karku i ponad 140 spotkań ligowych na karku. Ilves to fenomen w kontekście stawiania na młodych graczy, a Lauri zyskał na tym niesamowicie. Nie mówimy jednak o graczu, który do składu wchodził dzięki metryce. Wychowanek to piłkarz bardzo dobrze wyszkolony technicznie, nie bojący się ryzyka przy pressingu rywala, a dodatkowo skutecznie bijący rzuty wolne. Jeden z najbardziej obiecujących piłkarzy w swej kategorii wiekowej, mający występy w młodzieżowych reprezentacjach od U16 do U21. Zastanawiające pozostaje jednak to czy Lauri nie zasiedział się w kraju zbyt długo… czy nie zamyka się furtka do poważniejszego grania, z której skorzystał np. Aapo Halme współpracujący z tą samą agencją managerską.

TRENER: Jarkko Wiss (48 lat) W Tampere jest ciągle niemalże od 2004 roku, najpierw jako piłkarz Tampere United, później w roli szkoleniowca i dyrektora sportowego. Do Ilves dołączył po krótkich przygodach w młodzieżowych reprezentacjach Finlandii (U16, U17, U18 i U19). Projekt 46 latka sprawuje się idealnie, z łatwością sięga on po młodych piłkarzy, a co ważniejsze pod jego wodzą do gabloty trafiły pierwsze od 1990 roku medale za 3 miejsce w lidze oraz Puchar Finlandii.


Sezon 2019 w pigułce 4 miejsce 47 pkt, bramki 34:25 PUCHAR FINLANDII

#25 TENDENG

#20 TAMMINEN

#5 JAIR

#10 ALA-MYLLYMAKI

#14 SIIRA

#28 MANTYNEN #13 MENSAH

Przewidywana jedenastka (1-4-3-3)

#26 FOFANA

#4 ASPEGREN #3 DIOGO TOMAS

#1 HILANDER

TAMMELAN STADION Pojemność: 5050 miejsc Rok otwarcia: 1931 (renowacja: 2002)


KUOPION PALLOSEURA Data założenia: 1923 Trofea: Mistrzostwo: 1956, 1958, 1966, 1974, 1976, 2019 Vicemistrzostwo: 1950, 1954, 1964, 1967, 1969, 1975, 1977, 1979, 2010, 2017 Puchar Finlandii: 1968, 1989

NAGI MISTRZ Sporo lat musiało minąć, aby w Kuopio znów otworzyli szampana. KuPS pozostawało bez trofeum od 2006 roku, licząc nieistniejący już Puchar Ligi, od 1989 patrząc na Puchar Finlandii, a od 1976 nie sięgało po mistrzostwo kraju. W końcu udało się po złoto sięgnąć i to w momencie, kiedy niekoniecznie się tego spodziewano. Wszystko, co funkcjonowało w klubie, opierało się na stabilności, odpowiednim wyważeniu. KuPS nie przejmowało się wyjazdami, nie tworzyło tylko swojej twierdzy, a potrafili równie skutecznie i bezboleśnie punktować zarówno w domu, jak i w delegacji. Sukces sprzed roku był nie tylko okazją do wielkiego świętowania, ale ponownie mistrz przechodzi porządną rozbiórkę. Specyfika rynku fińskiego jest dla takich niespodziewanych triumfatorów rozgrywek bolesna. Nie inaczej jest też z KuPS, a wstrząsy zaczęły się od pozycji trenera. Jani Honkavaara bardzo szybko po celebracji życiowego sukcesu udał się do nowego klubu. Zastępcą dla tego trenera będzie doświadczony Norweg—Arne Erlandsen. 60 latek prowadził dotychczas kluby ze swojego kraju, a z Lillestrom sięgał po Puchar Norwegii w sezonie 2016/2017. Rozbiórka poszła naprawdę grubo, pożegnano w szczególności kapitana, dyrygenta—Pennanena. Ruch ten był o tyle zaskakujący, że Fin karierę kontynuuje w indonezyjskim TIRA Persikabo. Ciężko więc nazwać ten ruch chęcią zarobienia dziesiątek tysięcy euro, patrząc na specyfikę ligi i kraju, w którym zagra. Na domiar złego z defensywy odszedł najlepszy obrońca ligi w roku 2019—Luis Carlos Murillo, z tą różnicą, że na Kolumbijczyka skusił się krajowy rywal—HJK. Niestety nie udało się solidnie załatać dziury w obronie, tylko dwie nowe postaci w tej formacji nie brzmią zbyt pewnie. Tym bardziej środek defensywy wygląda ubogo i przy sporej liczbie rozegranych spotkań mogą być kłopoty z rotacją. Sporym szokiem pozostaje powrót do klubu Urho Nissili, 23 latek ma za sobą fatalną przygodę w Belgii i nadszedł czas na odbudowę kariery. Tym bardziej że po tym graczu spodziewano się naprawdę wiele. Ogromną rotację zaobserwowano w ofensywie, podpisując, chociażby Pedro Vitora, Usmana Sale, Aniekpeno Udoha czy Bruno Rodriguesa. W Kuopio działo się naprawdę wiele, a przed nimi przecież także walka w eliminacjach europejskich pucharów. Norweski trener staje przed ogromnym wyzwaniem, by utrzymać passę trzech ostatnich lat, gdy udawało się zajmować miejsca na podium. Rotacja wprowadza mnóstwo niepewności, ale KuPS jest klubem na tyle ustabilizowanym, że alarm nie powinien być wszczynany. Musi cieszyć fakt zatrzymania jednego z bohaterów, bramkarza— Virtanena, który gra na tyle dobrze, że poważnie znajduje się na liście ewentualnego numeru trzy na nadchodzących ME w barwach reprezentacji Finlandii. Wyniku z pewnością nie uda się powtórzyć, bo HJK odjechało kadrowo do innej galaktyki, ale pozostanie w topie jest niemal obowiązkiem. Władze klubu będą tylko mocno trzymać kciuki, by nie mieć problemów takich, jak SJK i Mariehamn po swoich ostatnich tytułach.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Otso Virtanen

GK

FIN

25

149/0

Hibernian FC (SCO)

12

Aleksi Honka-Hallila

GK

FIN

19

0/0

wychowanek

31

Hemmo Riihimäki

GK

FIN

16

8/0

wychowanek

2

Mats Haakenstad

DF

NOR

26

0/0

Lillestrom SK (NOR)

4

Nuno Tomas **

DF

POR

24

0/0

CSKA Sofia (BUL)

6

Saku Savolainen

DF

FIN

23

163/13

Wychowanek

17

Tabi Manga

DF

KAM

25

31/2

FCI Levadia (EST)

18

Juho Pirttijoki

DF

FIN

23

46/1

GIF Sundsvall (SWE)

28

Jiri Nissinen

DF

FIN

21

29/0

wychowanek

30

Joel Vartiainen

DF

FIN

25

37/2

S.C. Kufu 98

33

Taneli Hämäläinen

DF

FIN

18

0/0

wychowanek

3

Viljami Aittokoski

MF

FIN

17

0/0

Pallo-Kerho 37

8

Urho Nissilä **

MF

FIN

23

89/14

MVV Maastricht (NED)

19

Nana Boateng

MF

GHA

25

0/0

Colorado Rapids (USA)

20

Ville Saxman

MF

FIN

30

266/22

RoPS

22

Arttu Heinonen

MF

FIN

20

8/0

S.C. Kufu 98

23

Issa Thiaw

MF

SEN

27

39/9

Ilves

25

Tommi Jyry

MF

FIN

20

27/1

HIFK

7

Usman Sale

FW

NIG

24

0/0

Viking FK (NOR)

9

Rangel

FW

BRA

25

30/13

SV Kapfenberg (AUT)

10

Ats Purje

FW

EST

34

195/46

Nomme Kalju FC (EST)

11

Ilmari Niskanen

FW

FIN

22

141/12

Pallo-Kerho 37

13

Aniekpeno Udoh

FW

NIG

23

0/0

Ljungskile SK (SWE)

14

Albert Vauhkonen

FW

FIN

17

0/0

Pallo-Kerho 37

21

Pedro Vitor **

FW

BRA

21

0/0

FK Lwów (UKR)

24

Taneli Heiskanen

FW

FIN

19

0/0

wychowanek

26

Bruno Rodrigues

FW

POR

23

0/0

Salon Pallo

32

Eetu Rissanen

FW

FIN

17

4/0

Pallo-Kerho 37


GWIAZDA OTSO VIRTANEN Po odejściu Pennanena w szatni pozostaje niewątpliwie ogromna wyrwa mentalna. Zdobyte mistrzostwo było również ogólną pracą zespołową. Nie sposób podejść jednak obojętnie obok Virtanena. Nieudany, roczny epizod w szkockim Hibernian nie stanął na przeszkodzie, by Otso w kraju był bramkarzem z czołówki. Niewielka ilość traconych bramek przed rokiem spowodowała również kandydaturę do szerokiej kadry reprezentacji Finlandii na Euro, choć w roli bramkarza numer trzy. W nadchodzącym sezonie pracy przed Virtanenem będzie jeszcze więcej, bo zastaje przed sobą dość mocno przemeblowaną formację defensywną. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że to jeden z poważniejszych kandydatów do tytułu najlepszego bramkarza w sezonie.

TRENER: Arne Erlandsen (60 lat) Niełatwo z pewnością wejść do zespołu, który jest obrońca mistrzowskiego tytułu w tak specyficznej i zdominowanej lidze jak fińska. Buty te założy w tym roku 60 letni Arne Erlandsen i spróbuje nie zepsuć na dobre tego co wykreował Honkavaara. Norweg to jednak kawał wielkiej historii rodzimego Lillestrom, które na ławce trenerskiej prowadził w ponad 250 meczach, a do tego triumfował w Pucharze Norwegii. Wyzwanie przed nim o tyle duże, że zespół stracił swoje dwa bardzo ważne ogniwa, a nabytki raczej rodzą więcej pytań niż wprowadzają spokoju. Warto bacznie przyglądać się temu co będzie się w Kuopio, bowiem ostatnie przypadki innych mistrzów niż HJK pokazują, że złoty medal na szyi staje się ciężarem nie do udźwignięcia, nawet dla trenerów.


Sezon 2019 w pigułce 1 miejsce 53 pkt, bramki 46:24 MISTRZOSTWO

#11 NISKANEN

#7 SALE

#8 NISSILA

#20 SAXMAN

#19 BOATENG

#2 HAAKENSTAD

#17 MANGA

Przewidywana jedenastka (1-4-3-3)

#9 RANGEL

#6 SAVOLAINEN

#4 NUNO TOMAS

#1 VIRTANEN

SAVON SANOMAT AREENA Pojemność: 5000 miejsc (3000 siedzących) Rok otwarcia: 1939 (renowacja: 2003-2005)


ROVANIEMEN PALLOSEURA Data założenia: 16.02.1950 Trofea: Mistrzostwo: Vicemistrzostwo: 2015, 2018 Puchar Finlandii: 1986, 2013

CIĘŻKA PRZYSZŁOŚĆ Nie ma już śladu po vicemistrzostwie RoPS z sezonu 2018, dodajmy wprost, że po srebrnym medalu będącym sensacją. W Laponii nie było nawet wielkich możliwości do solidnych wzmocnień. Nadal trzymano się za to gry młodymi piłkarzami. Po raz ostatni tak słabe wyniki Rovaniemen Palloseura notowało w latach 2013-2014 tuż po awansie z drugoligowego poziomu. Pasi Tuutti tworzył zespół, na jaki było go stać, ale ciężko oczekiwać wiele po drużynie, w której wyróżnia się tylko jeden gracz—Lucas Lingman. 20 latek na dwa lata rozstał się z Helsinkami, rozwinął w Laponii i wrócił do klubu, którego jest wychowankiem. Młodość to jedno, ale warto zbilansować budowę ekipy w oparciu o doświadczenie. Oddalony na północ klub ma spore problemy z kontraktowaniem piłkarzy, a od nieoczekiwanej sprzedaży Stavitskiego z ogromnym zyskiem nie udało się także pozyskać na tej drodze nowych funduszy. Nie dziwne więc, że w Rovaniemi drżą nogi, bo klub jest na granicy spadku. Sezon 2020 będzie kolejnym, w którym nadrzędnym i z pewnością jedynym celem będzie utrzymanie. Na trenerskiej ławce sięgnięto po nieco więcej doświadczenia w osobie Vesy Tauriainena. Szkoleniowiec ten nie będzie mógł jednak liczyć na mocną ekipę, tym bardziej po odejściu Reguero oraz Taiwo. Obaj doświadczeni piłkarze byli kluczowymi ogniwami w walce o utrzymanie sprzed roku. Teraz, jeśli szukać kogoś, kto może bardzo mocno wpaść w oko to będą to nowy piłkarz środka pola: Obed Malolo, który pomimo 23 lat na fińskich boiskach ma spore doświadczenie. Mnóstwo zamieszania swą osobą wprowadził tam ponownie Wato Kuate, po raz drugi przychodząc do klubu i niespodziewanie (w ostatniej chwili) decydując się na rozwiązanie kontraktu. Portugalczyk to oczywisty kandydat na gwiazdę, nie tylko klubu, ale też ligi. 24 latek ma jednak spory zapas w kwestii myślenia, bo przed dwoma laty stwierdził, że jest za silny względem pozostałych kolegów, a dziś wykazywał się opieszałością na treningach… wielka szkoda. Zespół z Laponii ma przed sobą bardzo długie i ciężkie miesiące, mając na ten moment jedną ze słabszych kadr w całej lidze. Pozostaje mieć nadzieję, że wystarczy to na wygraną bitwę o utrzymanie, choć nawet występująca w roli beniaminka Haka sprawia wrażenie lepiej ułożonej. * Jeżeli szukać w Veikkausliidze polskich akcentów, to jedynym takim wśród graczy będzie golkiper RoPS—Martin Kompalla. Urodzony w Monchengladbach golkiper występował bowiem w polskich reprezentacjach młodzieżowych. Jego angaż w Rovaniemi może być swego rodzaju zaskoczeniem ze względu na dość przeciętne opinie zbierane podczas pobytu w VPS.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Martin Kompalla

GK

GER

27

31/0

VPS

12

Mikko Rantala

GK

FIN

26

0/0

FC Santa Claus

32

Matias Niemelä **

GK

FIN

18

0/0

Klubi 04

2

Simo Majander

DF

FIN

23

8/0

MYPA

6

Atte Sihvonen

DF

FIN

24

26/2

Ekenäs IF

15

Jussi Niska

DF

FIN

17

0/0

wychowanek

20

Juho Hyvärinen

DF

FIN

19

62/4

wychowanek

27

Samuel Olabisi

DF

NIG

26

2/0

TP-47

77

Zurab Tsiskaridze

DF

GRU

33

0/0

Al-Jabalain S.C.(KSA)

8

Obed Malolo

MF

FIN

23

70/1

SJK

14

Eetu Muinonen

MF

FIN

33

222/23

FC KTP

22

Rasmus Degerman

MF

FIN

18

7/0

wychowanek

24

Tommi Jäntti

MF

FIN

19

20/1

HJK Helsinki

7

Youness Rahimi

FW

FIN

25

146/15

FC Honka

9

Raymond Gyasi

FW

GHA

25

0/0

Stabaek Fotball (NOR)

11

Aleksandr Kokko

FW

FIN

32

181/63

Eastern S.C. (HKG)

17

Sampo Ala

FW

FIN

18

8/1

wychowanek

18

Veka Pyyny

FW

FIN

20

9/0

wychowanek

19

Tuomas Kaukua

FW

FIN

19

5/0

wychowanek

21

Matias Tamminen

FW

FIN

18

14/2

FC KTP

23

Enoch Banza **

FW

FIN

20

37/4

HJK Helsinki

25

Danny Carr

FW

TTO

26

0/0

Apollon Limassol (CYP)


GWIAZDA EETU MUINONEN W zespole borykającym się z kłopotami sporym gwarantem spokoju pozostają doświadczeni piłkarze. W przypadku RoPS mówimy o niewielu takich graczach, warto więc docenić tego, który zakłada opaskę kapitana. Eetu Muinonen jest dla klubu z Laponii kimś takim, jak Błaszczykowski w Krakowie. Spokój, opanowanie oraz ogromne doświadczenie, również spoza Finlandii to cechy, z których skorzysta każdy piłkarz i trener. 34 latek pamięta i to doskonale jedyny w historii mistrzowski tytuł MYPA oraz ich ostatni triumf w Pucharze Finlandii. Do RoPS wrócił w 2016 po trzyletniej rozłące, która gdyby nie pobyt w drugoligowej wówczas Hace, zakończyłaby się totalną klęską.

TRENER: Vesa Tauriainen (52 lata) 52 latek, który do pierwszej drużyny dołącza z jej rezerw doskonale zna wyjątkowość Laponii. To nie tylko przygoda w RoPS, ale również gra i trenowanie FC Santa Claus składają się na jego doświadczenie Jako, że sytuacja w Rovaniemi jest niezwykle ciężka, a dostępni gracze przeciętnej klasy tym bardziej doceniać trzeba umiejętność pracy w trudnych warunkach (takowe na północy panują niemal zawsze). Oczekiwania są proste, ale nawet ewentualny spadek nie musi być w znaczący sposób winą trenera.


Sezon 2019 w pigułce 10 miejsce 30 pkt, bramki 23:35

#7 RAHIMI

#9 GYASI #8 MALOLO

#14 MUINONEN

#15 NISKA

#22 DEGERMAN

Przewidywana jedenastka (1-4-2-3-1)

#11 KOKKO

#20 HYVARINEN

#6 SIHVONEN

#77 TSISKARIDZE

#1 KOMPALLA

ROVANIEMEN KESKUSKENTTÄ Pojemność: 4000 miejsc (2900 siedzących) Rok otwarcia: 1953 (renowacja: 2008-2015)


SJK SEINÄJOKI Data założenia: 05.11.2007 Trofea: Mistrzostwo: 2015 Vicemistrzostwo: 2014 Puchar Finlandii: 2016

DEMONY NAD SEINÄJOKI Sezon 2019 był kolejną porażką, której nie pomogły nowe wzmocnienia, ani nawet posiadanie w kadrze takich graczy jak Oliynyk czy Yaghoubi. Spory budżet, jak na fińskie warunki jest, póki co tylko i wyłącznie dziurawym kołem ratunkowym. Cele są wielkie, a ciągle kończy się fiaskiem, w tym przypadku drugą połową tabeli. Tyle dobrze, że nie trzeba było drżeć o utrzymanie. Trzeba powiedzieć szczerze, że gdyby nie dyspozycja ofensywna ukraińskiego skrzydłowego to byłoby jeszcze gorzej. Mówimy przecież o najgorszej ekipie pod względem strzelanych bramek, 18 goli w 27 meczach brzmi doprawdy tragicznie. O specyfice SJK przekonujemy się co roku, bo ten młody klub, choć miał znakomity start w swoją historię, tak teraz dzieją się tam rzeczy logicznie niewytłumaczalne. Pomimo roszad trenerskich, wymian piłkarzy, kontraktowania mocnych nazwisk wciąż biją się tam o utrzymanie. Wielkie plany kończą się na papierze, a rozgrywany sezon przynosi tylko sporą dawkę rozczarowania. Sezon 2020 ma być przełamaniem kiepskiej passy, a pomóc ma w tym w szczególności nowy trener— Jani Honkavaara. Podłapanie szkoleniowca z zeszłorocznego mistrza kraju jest nie lada sensacją. 44 letni trener na swój sposób przeprowadził kadrową rewolucję, która na papierze robi ogromne wrażenie. Zacząć jednak trzeba od gracza, który pozostał, bo Denys Oliynyk to zdecydowanie najlepszy gracz minionego sezonu. Nowy kontrakt Ukraińca był mocno fetowany przez sympatyków. Dziwić może brak zaufania do dwóch bramkarzy w kadrze, a z drugiej strony ściągany po nieudanych wojażach w Szwecji i Norwegii—Viitala to wielokrotnie trzeci bramkarz reprezentacji Suomi. Poza tym Jani ochoczo sięgał po bocznych obrońców, spory awans sportowy dzięki temu zaliczył Darvin Chavez. Meksykanin stanowił sporą paczkę graczy z tego kraju w Jaro i na tyle błysnął na drugoligowym poziomie, że otrzymał poważną szansę w Veikkausliidze mimo 30stki na karku. Bez wątpienia SJK na papierze dokonało najlepszych wzmocnień kadrowych obok HJK. Trudniej jednak przewidzieć jak wpłynie to na boiskowe poczynania, a oczekiwanie na sukces nie może przecież trwać wiecznie. Znakomity, jak na warunki fińskiej piłki stadion, póki co pozostaje pusty i smutny, a warto byłoby to zmienić. Można wręcz sądzić, że jeśli w SJK nie poradzi sobie Jani, to sukcesów nie dowiezie tam już żaden cudotwórca. Dodatkowo może warto zajrzeć do młodzieżowych drużyn klubowych, bo rezerwy—SJK Akatemia przebiły się na najbliższy sezon do Ykkonen (2.liga).


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Jesse Öst

GK

FIN

29

129/0

Degerfors IF (SWE)

24

Walter Viitala

GK

FIN

28

93/0

Sanderfjord (NOR)

32

Mehdi El Moutacim

GK

FIN

19

0/0

Ekenäs IF

3

Samba Benga

DF

SEN

23

2/0

Ekenäs IF

5

Tero Mäntylä

DF

FIN

28

94/0

HIFK

15

Darvin Chavez

DF

MEK

30

0/0

FF Jaro

16

Joonas Sundman

DF

FIN

22

50/0

Aston Villa U23 (ENG)

17

Ville Tikkanen

DF

FIN

20

19/0

OLS

18

Niko Markkula

DF

FIN

29

133/5

FC Inter Turku

30

Nadson

DF

BRA

35

17/1

Krylia Sovietov Samara (RUS)

6

Jude Arthur

MF

GHA

20

21/1

Liberty Professionals (GHA)

7

Matej Hradecky

MF

FIN

24

70/4

TPS

19

Robin Sid

MF

FIN

25

122/13

IFK Mariehamn

21

Anel Rashkaj

MF

KOS

30

0/0

AFC Eskilstuna (SWE)

23

Arjanit Krasniqi

MF

KOS

20

0/0

Billericay Town (ENG)

27

Aatu Kujanpää

MF

FIN

21

5/0

VPS

31

Keaton Isaksson

MF

FIN

25

59/11

IFK Mariehamn

58

Mehmet Hetemaj

MF

FIN

32

157/12

SS Monza (ITA)

10

Billy Ions

FW

ENG

25

76/25

PS Kemi Kings

11

Denys Oliynyk

FW

UKR

32

38/12

FK Kobra (UKR)

14

Jyri Kiuru

FW

FIN

20

6/0

Klubi 04

20

Joonas Lepistö

FW

FIN

21

2/0

wychowanek

25

Daniel Hakans

FW

FIN

19

2/0

Vaasa IFK

29

Jeremiah Streng

FW

FIN

18

17/0

Vaasa IFK

45

Serge Atakayi

FW

FIN

21

26/3

Rangers FC II (SCO)

88

Ariel Ngueukam

FW

KAM

31

154/47

KuPS


GWIAZDA DENYS OLIYNYK Kwestię nowego kontraktu dla Ukraińca obserwowano w Seinajoki obgryzając paznokcie. Ku radości kibiców udało się skrzydłowego zatrzymać u siebie na kolejny rok. Tej fali niepewności, zainteresowania, a koniec końców euforii nie można się dziwić. 32 latek w tej całej mizerii i przeciętności SJK był niekwestionowaną gwiazdą. Nie tylko najlepszym strzelcem, ale również pozytywną duszą. Denys to jakość, za którą swego czasu Dnipro płaciło 7 mln euro podkupując z krajowego rywala… jakość, która pozwoliła w Eredivisie rozegrać ponad 50 spotkań. SJK przeprowadziło ponownie wielką rewolucję kadrową, ale nie ulega wątpliwości, że ataki będzie tu rozkręcać Ukrainiec. Potrzebna będzie jednak znacznie większa pomoc ze strony kolegów.

TRENER: Jani Honkavaara (44 lata) Odejście z KuPS dosłownie chwilę po świętowaniu mistrzostwa można uznać za dziwny wybryk Honkavaary. Niemniej 44 latek zakasał od razu rękawy do nowego projektu, a w SJK czekają niemal na cud. Przeciętna kariera piłkarska nie przeszkadza Janiemu robić znakomitych wyników w roli szkoleniowca. Fin wraca do miasta swego urodzenia, a ma na karku nie tylko mistrzostwo z KuPS, ale też ponad 100 spotkań prowadząc HIFK oraz Gnistan. Tych pierwszych wprowadzał po kolei z trzeciej do pierwszej ligi. Co z pewnością przykuwa uwagę to dość ofensywny styl gry jego drużyn, ofensywny na krajowe warunki, bo choćby starcia z Legią w eliminacjach LE mogły nieco osłabiać obrać jego stylu prowadzenia zespołu. Trener wart uwagi i obserwacji, pojawia się coraz więcej głosów, że w przyszłości możliwy jest jego angaż w reprezentacji Finlandii


Sezon 2019 w pigułce 9 miejsce 30 pkt, bramki 18:29

#11 OLIYNYK

#45 ATAKAYI

#31 ISAKSSON

#58 HETEMAJ

#21 RASHKAJ

#15 CHAVEZ

Przewidywana jedenastka (1-4-3-3)

#88 NGUEUKAM

#18 MARKKULA

#5 MANTYLA

#30 NADSON

#24 VIITALA

OmaSP STADION Pojemność: 6000 miejsc Rok otwarcia: 2015


FC HAKA Data założenia: 1934 Trofea: Mistrzostwo: 1960, 1962, 1965, 1977, 1995, 1998, 1999, 2000, 2004 Vicemistrzostwo: 2003, 2007 Puchar Finlandii: 1955, 1959, 1960, 1963, 1969, 1977, 1982, 1985, 1988, 1997, 2002, 2005

HUCZNY POWRÓT Minęło wiele lat, odkąd Haka grała na najwyższym poziomie, brak tak utytułowanego klubu w Veikkausliidze był sporą wyrwą i słabością ligi. Klub z Valkeakoski wraca jednak z przytupem, a oczekiwania wobec nich mogą niekoniecznie oscylować w granicach roli typowego beniaminka. 39 letni Teemu Tainio stworzył niezwykle ciekawy zespół, a do dyspozycji ma w szczególności młodych graczy. Po awansie zadania są znacznie trudniejsze, więc wzmocniono kadrę i zrobiono to z głową. Ogromną sensacją może być fakt podpisania kontraktu z Mohamedem Kamarą (zwanym Medo). Defensywny pomocnik ze Sierra Leone ma ogromne doświadczenie nie tylko w Finlandii, ale też w angielskiej Championship. To jednak nie wszystko, pomimo pozostania w klubie króla strzelców Ykkonen 2019—Salomo Ojali, sięgnięto po napastnika, który otwarcie wspomina, że chce powalczyć o miejsce w szerokiej kadrze reprezentacji Finlandii. Eero Markkanen wraca ponownie do rodzimego kraju po udanej przygodzie w Indonezji. Niegdyś największy talent fińskiej piłki próbuje odbudować karierę, a z 22 letnim Ojalą może stworzyć niezwykle ciekawy duet. Dla Haki najważniejsze było pozostanie w klubie kluczowych graczy, nie oszukujmy się, że po awansie zawodnikom należy się spora doza zaufania w ich umiejętności. Nowe umowy dla Bushue i Popovitcha będą więc pewną dozą spokoju dla kibiców klubu. Haka zdaje się być pierwszym od czasów Honki zespołem, który wraca do ligi tylko z papierową rolą beniaminka. Jest sporo teamów o znacznie słabszej kadrze, a przede wszystkim ze zdecydowanie gorszą wizją przyszłości i budowy. Z czysto piłkarskiego romantyzmu warto więc trzymać za nich kciuki i bacznie obserwować, bo w Valkeakoski nie chcą napawać się tym sukcesem, tylko mierzyć wyżej i dalej.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Michael Hartmann

GK

USA

25

129/0

Linköping City (SWE)

30

Joonas Immonen

GK

FIN

22

0/0

wychowanek

2

Jami Kyöstilä

DF

FIN

24

0/0

FC Hämeenlinna

3

Niklas Friberg

DF

FIN

23

35/0

TPS

4

Ville-Valtteri Starck

DF

FIN

25

30/0

FC Jazz

5

Jonas Häkkinen

DF

FIN

20

26/0

VPS

18

Seth Saarinen

DF

FIN

18

0/0

Klubi 04

20

Henri Malundama

DF

FIN

24

0/0

Ilves Tampere

21

Topias Listo

DF

FIN

17

0/0

wychowanek

6

Jacob Bushue

MF

USA

27

0/0

Ekenäs IF

8

Medo

MF

SLE

32

135/14

Kazma S.C. (KUW)

9

Saibou Keita

MF

NOR

22

0/0

Universitatea Craiova (ROM)

14

Anton Popovitch

MF

FIN

23

0/0

wychowanek

15

Tino Purme

MF

FIN

21

0/0

Nurmijärvi

16

Maximus Tainio

MF

FIN

19

0/0

Tottenham U23 (ENG)

24

Leevi Antinaho

MF

FIN

17

0/0

Ilves U19

7

Antto Hilska

FW

FIN

26

79/9

Ilves Tampere

10

Samuel Chidi

FW

NIG

29

0/0

FC Legirus

11

Eero Markkanen

FW

FIN

28

34/13

PSM Makassar (IND)

17

Akseli Lehtojuuri

FW

FIN

18

0/0

HJK U19

19

Jonni Thusberg

FW

FIN

23

0/0

Härmä

23

Salomo Ojala

FW

FIN

22

0/0

TPV


GWIAZDA SALOMO OJALA Nietypowy wybór, ale ciężko obojętnie przejść obok króla strzelców Ykkonen w sezonie 2019. Ojala, nikomu szerzej nieznany, mając 23 lata na karku w dali pozostawił resztę stawki i pewnie sięgnął po „złotego buta” zdobywając 23 gole w 26 meczach. Ten rezultat jest o tyle zaskakujący, że zaledwie rok wcześniej Ojala do siatki trafiał czterokrotnie w trakcie całego sezonu. Mówimy więc o graczu nie będącym młodzieniaszkiem z dużym potencjałem, mimo to, biorąc pod uwagę specyfikę fińskiej ligi warto obserwować jego rozwój i dążenie do podboju Veikkausliigi, bo o tym sam marzy. Dotychczas jego przejście z juniorskiej piłki (w barwach TPV) do poważnego grania w kraju było dość mozolne. Sezon 2019 mógł być sporą odmianą, a Salomo jeśli wytrzyma presję oraz dobrze ułoży współpracę z Markkanenem może być objawieniem ligi.

TRENER: Teemu Tainio (40 lat) Jeden z lepszych przykładów na to jak ekspresowo fińscy piłkarze podejmują się pracy trenerskiej. Deficyt szkoleniowców z licencjami UEFA Pro zmusza federację wręcz do namawiania swych byłych podopiecznych do szkoleń. Teemu Tainio karierę zakończył w 2015 roku, by 2 lata później pełnić rolę asystenta w Klubi 04. A chodzi przecież o nie byle jaką piłkarską przygodę, bo Tainio występował we Francji, Anglii, Holandii i USA. Zanim jednak sam zaczął prowadzić piłkarzy Haki spędził rok w roli asystenta. Jako pierwszy trener zadebiutował w styczniu 2019 i niemal z automatu piłkarze z Valkeakoski ruszyli na podbój Ykkonen. 40 latek stworzył drugoligowego potwora, a teraz spróbuje potwierdzić to w zdecydowanie trudniejszych warunkach, gdzie trzeba będzie zachować sporą równowagę pomiędzy grą ofensywną, a obronną.


Sezon 2019 w pigułce Ykkonen 1 miejsce 74 pkt, bramki 76:22

#7 HILSKA

#10 CHIDI #23 OJALA

#6 BUSHUE

#20 MALUNDAMA

#3 FRIBERG

#14 POPOVITCH

Przewidywana jedenastka (1-4-2-3-1)

#11 MARKKANEN

#2 KYOSTILA

#5 HAKKINEN

#1 HARTMANN

TEHTAAN KENTTÄ Pojemność: 3516 miejsc Rok otwarcia: 1934


TURUN PALLOSEURA Data założenia: 1922 Trofea: Mistrzostwo: 1928, 1939, 1941, 1949, 1968, 1971, 1972, 1975 Vicemistrzostwo: 1923, 1925, 1926, 1930, 1938, 1944, 1946, 1948, 1960, 1984, 1986, 1989 Puchar Finlandii: 1991, 1994, 2010

KRÓTKI ROZBRAD Z ELITĄ Zaledwie rok trwała przerwa TPS od gry w Veikkausliidze, a jest to wiadomość o tyle istotna, że daje kolejny bardzo utytułowany klub w stawce oraz pozwala emocjonować się gorącymi derbami Turku. W 2018 roku klub z najstarszego miasta w Finlandii spadał z ligi po przegranych play-offach z KPV, by teraz zamieniać się z tym klubem miejscami. Podopieczni Tommiego Pikkarainena stanowili czołówkę drugiej ligi pod względem dostępnej kadry i za automatu byli stawiani w gronie faworytów do awansu. Często jednak w drugiej lidze fińskiej dochodzi w tej kwestii do sporych niespodzianek. TPS z bardzo obszerną kadrą 33 graczy wywalczyło awans, robiąc to choćby przed faworyzowanym Jaro i KTP. Po awansie w oczy rzucają się przede wszystkim dwa afrykańskie nabytki: lewy obrońca Masahudu Alhassan oraz napastnik Muhamed Tehe Olawale. Obrońca z Ghany ma bowiem na koncie 86 spotkań w Serie B i 4 mecze Serie A. Dobrze kojarzyć go mogą fani Football Managera, bo ewentualne wypożyczenia z Udinese były idealną opcją łatania dziur w tej części boiska. Z zawodników, którzy w TPS są dłużej, warto bacznie obserwować kolumbijskich graczy. 22 letni napastnik—Eliecer Espinosa nie przebił się z Klubi 04 do HJK, ale na poziomie Ykkonen ustrzelił 20 bramek w 29 meczach. Znacznie większym znakiem zapytania był jego rodak—Aldayr Hernandez, którego do Finlandii sprowadzono z Libanu. Wielokrotnie jednak takie ruchy na rynku fińskim bardzo się opłacają. Tepsi bez wątpienia za cel obiorą sobie utrzymanie w lidze, a że zadanie można wykonać, w pewien sposób pokazali w Pucharze Finlandii. Pytanie tylko jak uda się rozłożyć siły z dość obszerną, ale mało doświadczoną kadrą. * W kadrze zespołu obecny jest Juhani Pikkarainen, to syn obecnego szkoleniowca zespołu Tommiego Pikkarainena.


#

Imię i nazwisko

Pozycja

Pochodzenie

Wiek

Mecze / gole *

Poprzedni klub

1

Jere Koponen

GK

FIN

27

43/0

FK Palanga (LTU)

12

Santeri Aaltonen

GK

FIN

26

0/0

FC Haka

30

Mikka Mujunen

GK

FIN

23

16/0

FC Lahti

3

Vilho Heikkinen

DF

FIN

20

0/0

wychowanek

4

Rasmus Holma

DF

FIN

27

28/0

MaPa

7

Sami Rähmönen

DF

FIN

32

264/9

wychowanek

14

Juhani Pikkarainen

DF

FIN

21

15/0

KPV

19

Masahudu Alhassan

DF

GHA

27

0/0

Al-Ain (KSA)

25

Aldayr Hernandez

DF

COL

24

2/0

Bekaa S.C. (LBN)

33

Tatu Varmanen

DF

FIN

21

33/0

FC Inter Turku

2

Alim Moundi

MF

CAM

25

8/0

Ilves

5

Juho Lähde

MF

FIN

29

227/28

VPS

6

Jonni Peräaho

MF

FIN

26

30/1

wychowanek

8

Rodney Strasser

MF

SLE

30

0/0

ASD Villafranca (ITA)

20

Jesper Karlsson

MF

FIN

20

0/0

wychowanek

22

Jami Siirtola

MF

FIN

23

0/0

Salon Pallo

23

Joakim Latonen

MF

FIN

22

13/0

wychowanek

9

Oskari Jakonen

FW

FIN

22

31/5

Midtjylland U19 (DEN)

10

Babacar Diop

FW

SEN

26

0/0

Dogan TBSK (CYP)

11

Mika Ääritalo

FW

FIN

34

286/62

KuPS

15

Eetu Kolu

FW

FIN

26

0/0

TPV

16

Albijon Muzaci

FW

FIN

23

2/0

Salon Pallo

17

Eliecer Espinosa

FW

COL

23

2/0

Klubi 04

18

Muhamed Tehe Olawale **

FW

CIV

21

0/0

Parma Calcio (ITA)

27

Kabamba Tumba Kalabatama

FW

NOR

18

0/0

Björnevatn IL (NOR)

31

Yassin Housni

FW

SWE

22

0/0

Gefle IF (SWE)


GWIAZDA ALDAYR HERNANDEZ Stoper z Kolumbii, którego karierę ciężko w sposób logiczny ułożyć w logiczną całość. Aldayr od najmłodszych lat grał w Bogocie, na poziomie Primera B (tamtejsza 2.liga). W 2015 roku wraz z kadrą U20 zajął drugą lokatę (za Argentyną) w Copa Sudamericana. Nie był to jednak krok do wielkiej kariery, bowiem Kolumbijczyk przeniósł się do drugiej ligi urugwajskiej (Huracán del Paso i Rocha FC). Większym znakiem zapytania pozostaje jednak kolejny krok stopera, tuż przed przylotem do Finlandii lądował on w Libanie, by tam wystąpić 10 krotnie jako piłkarz Al Bekaa. Pomimo przedziwnego klubu poprzedzającego w TPS nie żałowano decyzji o jego zakontraktowaniu. Aldayr stał się ostoją defensywy Tepsi i wystąpił w niemal wszystkich ligowych starciach sezonu 2019. Jeżeli topowe kluby fińskie chcą szukać siły defensywy w kraju to Hernandez musi być na czele listy obserwowanych.

TRENER: Tommi Pikkarainen (50 lat) Pikkarainen choć na karku ma już 50 lat to poważną rolę trenera przejął dopiero przed rokiem. Wcześniej prowadził młodzieżowe zespoły TPS, a także trzecioligowe Salon Pallo. Osiągane tam wyniki były jednak na tyle dobre, że przyszedł czas na potwierdzenie się w pierwszym zespole z Turku. Nie dość, że kluczem dla klubu był powrót do Veikkausliigi to na dodatek Tommi wchodził na ławkę po nie byle kim. Przyszło mu zastępować Mikę Laurikainena, który w Tepsi rządził i dzielił od 2014 roku prowadząc ponad 170 spotkań. Ten rozdział zakończył się jednak wraz z ostatnim spadkiem po barażu z KPV. Pikkarainen wiedział, że TPS to jeden z głównych faworytów do awansu i od samego początku udało się kontrolować na swój sposób dystans do szalejącej Haki. Ostatecznie decydujący w ich przypadku był kolejny baraż z KPV, tym razem znacznie bardziej szczęśliwy.


Sezon 2019 w pigułce Ykkonen 2 miejsce 55 pkt, bramki 45:23

#10 DIOP

#11 AARITALO

#5 LAHDE

#19 ALHASSAN #4 HOLMA

#16 MUZACI

#2 MOUNDI

Przewidywana jedenastka (1-4-4-2)

#17 ESPINOSA

#7 RAHMONEN #25 HERNANDEZ

#1 KOPONEN

VERITAS STADION Pojemność: 9372 miejsc (6428 siedzących) Rok otwarcia: 1952 (renowacja: 2009)


CZERWIEC 2020


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.