4 minute read
INA RYBARCZYK Wiosenne przyjemności
Wiosna zawitała do nas na stałe! Dni są coraz cieplejsze i aż prosi się by jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu, najlepiej na kocu lub wygodnym leżaku. Z tego, co wiem, właśnie w takich okolicznościach przyrody wszystko smakuje najlepiej. Dlatego namawiam do pikników w towarzystwie rodziny lub przyjaciół. Przygotuj coś pysznego i zdrowego! Może idealne do świeżej bagietki pasty kanapkowe lub pełna smaku wytrawna tarta? Nie zapomnij też o czymś słodkim. Babeczki marchewkowe sprawdzą się znakomicie! Do tego świeże owoce, woda, wino oraz dobry humor i masz piknik doskonały.
tekst: Ina Rybarczyk zdjęcia: Iryna Mandryka, imandrykaphoto.com
Advertisement
kwiaty: @roslinnyzakatekfarma stylizacja: @magdasurdyk
INA RYBARCZYK trener kulinarny, malarka, grafik, fotograf, pasjonatka wszelkiej aktywności fizycznej. Swój zmysł artystyczny przeniosła do kuchni, tworząc wyjątkową, nietuzinkową, zdrową, a przede wszystkim cudownie pyszną kuchnię roślinną. Na swoim koncie ma już dwie roślinne książki kucharskie Łowcy smaków i Łowcy smaków. Cztery pory roku. Autorka bloga: www.truetastehunters.com
AROMATYCZNA PASTA Z PIECZONEJ MARCHEWKI I SŁONECZNIKA
700 g obranej, pokrojonej w grubsze plasterki marchewki 100 g nasion słonecznika, uprażonych na suchej patelni 2 ząbki czosnku 2 łyżki oleju lnianego lub innego ulubionego 1 łyżka masła orzechowego 1 łyżka sosu sojowego 1-2 łyżeczki octu jabłkowego 1 łyżeczka tymianku 2 łyżeczki mielonego kminu 1 łyżeczka wędzonej, słodkiej papryki szczypta ostrej papryki przegotowana, ostudzona woda garść posiekanej rukoli lub natki pietruszki olej do pieczenia
1. Marchewki umieszczam w blaszce do pieczenia i skrapiam je olejem. Całość wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na ok. 30-40 min, dopóki marchewka będzie miękka. 2. Upieczoną i ostudzoną marchewkę blenduję z dodatkiem wszystkich składników oprócz rukoli na gładką masę.
Dodaję tyle wody, by uzyskać konsystencję pasty kanapkowej.
Na koniec dodaję rukolę i mieszam.
PASTA Z CIECIERZYCY Z NATKĄ PIETRUSZKI
250 g ugotowanej ciecierzycy 2 cebule 3 ząbki czosnku 4 liście laurowe 2 ziarna ziela angielskiego 2 owoce jałowca 1 duży pęczek natki pietruszki, posiekany 2 łyżki oliwy extra virgin 1 łyżeczka suszonego tymianku 1 łyżeczka majeranku 1/2 łyżeczki cząbru 1 łyżeczka lubczyku 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego 3/4 łyżeczki czosnku niedźwiedziego sól i pieprz kilka kropli soku z cytryny olej do smażenia 1. Na patelni rozgrzewam olej wraz z liśćmi laurowymi, owocami jałowca i zielem angielskim. Gdy olej się rozgrzeje, wrzucam na niego pokrojone w kostkę cebule i ją solę. 2. Kiedy cebula się ładnie zarumieni, dodaję poszatkowany czosnek i chwilę smażę. Wyjmuję przyprawy i je wyrzucam. 3. Zawartość patelni, ciecierzycę i pozostałe składniki blenduję na gładką masę.
150 g skrobi 200 g mąki kukurydzianej 75 ml oliwy z oliwek extra virgin 1 łyżeczka soli himalajskiej
nadzienie:
180 g tofu wędzonego 1 duży ząbek czosnku 250 g ugotowanych ziemniaków 3/4 łyżeczki suszonego czosnku 1/2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia 200 ml mleka roślinnego, w temperaturze pokojowej
2 łyżki nieaktywnych płatków drożdżowych 150 ml mleka roślinnego 1 łyżka soku z cytryny 1/3 łyżeczki soli (do smaku) 50 g dowolnej skrobi 1 pęczek natki pietruszki dodatkowo: garść pomidorków koktajlowych, pół cukinii, czerwona cebula, oliwa z oliwek
1. W misce mieszam wszystkie suche składniki. Dodaję oliwę, mleko roślinne i całość łączę rękami. 2. Formę na tartę wykładam papierem do pieczenia i wyklejam ciastem. Schładzam przez 30 min. 3. Ochłodzony spód wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na 15 min.
1. Tofu, czosnek, ziemniaki, sok z cytryny, nieaktywne płatki drożdżowe, mleko roślinne i sól blenduję na gładką masę. 2. Dodaję skrobię i posiekaną natkę pietruszki. Mieszam. 3. Masę wykładam na podpieczony spód. 4. Na górze układam połówki pomidorków, talarki cukinii i cebuli. Wierzch skrapiam oliwą z oliwek. 5. Całość wkładam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na ok. 30-35 min.
OWSIANE BABECZKI MARCHEWKOWE
(12 sztuk)
100 g masła orzechowego 125 g syropu klonowego 50 ml mleka roślinnego skórka otarta z 2 pomarańczy 250 ml soku pomarańczowego 250 g startej marchewki 150 g bezglutenowych płatków owsianych 150 g mąki owsianej 1 opakowanie (40 g) budyniu waniliowego lub skrobi 1 łyżeczka mielonego cynamonu 1 łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia 75 g rodzynek 100 g orzechów włoskich, posiekanych 1 łyżeczka sody oczyszczonej 1 łyżka soku z cytryny
1. W misce mieszam: masło orzechowe, syrop klonowy, mleko roślinne, skórkę i sok z pomarańczy. 2. Do masy wrzucam startą marchewkę, płatki owsiane, mąkę, budyń, cynamon, proszek do pieczenia i bakalie. Ponownie mieszam. 3. Sodę oczyszczoną zalewam sokiem z cytryny i powstałą pianę dodaję do masy. Ponownie mieszam. 4. Masę przekładam do formy na muffiny wysmarowanej olejem. Całość wkładam do piekarnika nagrzanego do 175 st. C na ok. 25 min, do zarumienienia wierzchu babeczek.
Polewa pomarańczowo-orzechowa:
75 g masła orzechowego 3 łyżki syropu klonowego skórka otarta z 1 pomarańczy sok z ok. 1 pomarańczy (tyle by polewę łatwo się rozsmarowywało, a nie była zbyt rzadka)
Wszystkie składniki umieszczam w malakserze i blenduję na gładką masę. W razie potrzemy krem rozrzedzam mlekiem roślinnym, pamiętając, że lekko on zgęstnieje.