2 minute read

DIONIZY PIĄTKOWSKI Komeda on records

KOMEDA on records

tekst i zdjęcia: Materiały prasowe

Advertisement

E

ra Jazzu zapowiada kolekcjonerskie wydawnictwo „Komeda on records” – pierwszą, ważną próbę usystematyzowania rozleglej twórczości Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego. Autorem książki jest Dionizy Piątkowski, biograf Komedy oraz autor monografii „Czas Komedy”. Kompleksowe kompendium obejmuje życie, muzykę i czas Komedy, kompletną dyskografię (oryginalne okładki, składy i kompozycje), prawie trzysta płyt komedowskich oraz filmografię i bibliografię Komedy. Nagrania, filmy oraz publikacje przedstawiono chronologicznie, uwzględniając (znaną lub domniemaną) datę edycji. – W ostatnich latach ukazało się wiele publikacji o Komedzie, artysta stał się „modnym” kompozytorem, a dzisiaj dyskografia nagrań Komedy jest imponująca – mówi autor Dionizy Piątkowski. I to nie tylko poprzez wznawiane i odnajdywane archiwalne nagrania artysty, ale przede wszystkim poprzez włączanie kompozycji Komedy do kanonu jazzowych standardów i realizację albumów przez innych artystów. To rozległa biblioteka nagrań Komedy (jako wykonawcy i jako kompozytora) pozwoliła uszeregować dyskografię płyt, jakie autorsko nagrał pianista-kompozytor Krzysztof Komeda-Trzciński oraz ukazać ogrom komedowskich nagrań, jakie powstały w projektach innych artystów.

Oficjalna, autorska dyskografia Krzysztofa Komedy obejmuje zaledwie kilkanaście płyt, które ukazały się za życia artysty i które są dokumentem koncertowych prezentacji zespołów Komedy, zapisem nagrań radiowych oraz zwartymi koncepcjami kompozytora lub rejestracją muzyki filmowej. W opracowaniu i komentarzach „Komeda on records” ujęto także nagrania i wydawnictwa skrywane dotąd w prywatnych archiwach oraz w studiach nagraniowych i taśmotekach radia. To właśnie te płyty stworzyły sporą dyskografię okolicznościowych wydawnictw oraz kompilacji. Nieograniczoną jest ogromna płytoteka uwzględniającą wydawnictwa, które powstały z inspiracji muzyką oraz kompozycjami Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego. Szczególnie ważny stał się wybór płyt zrealizowanych (i wydanych) w Polsce oraz nagranych przez polskich artystów.

W kompendium przedstawiono także zestaw ważnych i charakterystycznych nagrań komedowskich zrealizowanych przez wybitnych muzyków jazzu i muzyki rozrywkowej. Wydawnictwa uszeregowano według daty edycji, co pozwoliło uchwycić chronologię premier płyt, filmów i książek oraz wiele wznowień i reedycji, wydań „pirackich” czy formalnie nieodnotowanych dotąd publikacji. Informacje faktograficzne o płytach Dionizy Piątkowski opatrzył autorskim komentarzem, który jest tutaj subiektywną opinią entuzjasty i kolekcjonera muzyki Krzysztofa Komedy. – Na początku lat dziewięćdziesiątych przygotowałem „Czas Komedy ” – jedną z pierwszych, zwartych publikacji na temat Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego

oraz polskiego jazzu – wyjaśnia Dionizy Piatkowski. Wdawało mi się wtedy, że tą zamykam książką pewien ważny etap historiografii jazzu w Poznaniu, a zwłaszcza biograficznych wątków jednego z najwybitniejszych polskich muzyków jazzowych. W publikacji sprzed ćwierćwiecza znalazły się fotografie dokumentujące historię jazzu, jej nieznane epizody.

Polscy muzycy (nie tylko jazzowi) z lubością oraz kreatywnym zaangażowaniem włączają kompozycje Krzysztofa Komedy do swoich prezentacji, a lista ta jest imponująca: Tomasz Stanko, Michal Urbaniak, Zbigniew Seifert, Urszula Dudziak, Simple Acoustic Trio, Adam Wendt, grupa EABS, Adam Pierończyk i polsko-amerykańska The Komeda Project, Andrzej Jagodziński, Jan Ptaszyn Wróblewski, Maciej Obara, Leszek Możdżer, Wojciech Staroniewicz, Leszek Kułakowski i wielu, wielu innych. Także w repertuarze muzyków spoza Polski pojawiają się kompozycje Komedy, ich autorskie interpretacje, a nawet całe projekty komedowskie: od „Zatoczki” australijskiego saksofonisty Adama Simmonsa i „Komeda Project” Dani Perez Trio po nagrania pop-music, rocka i alternatywnej elektroniki. W wiarygodnym portalu dyskograficznym Discogs, hasło „komeda” pojawia się ponad tysiąc trzysta razy, a „rosemary’s baby” odnotowano na płytach ponad trzy i pół tysiąca razy! W popularnej wyszukiwarce Google hasło „komeda” ma prawie 4 miliony linków, a „rosemary’s baby” ponad dwa miliony. Liczby te świadczą nie tylko o ogromnej popularności polskiego artysty i jego kompozycji, ale wskazują niekończącą się listę nagrań, płyt, interpretacji, pomysłów i projektów związanych z Komedą. 

„Komeda on records” jest limitowanym wydawnictwem kolekcjonerskim. Premiera wydawnictwa odbędzie się podczas jesiennej gali Ery Jazzu.

Dodatkowe informacje : www.jazz.pl oraz info@jazz.pl

This article is from: