mensis.pl
1
entuzjazm, efekt,
e-commerce!
Zapraszamy do kontaktu: tel.: +48 61 89 88 479 e-mail: e-commerce@raben-group.com
www.raben-ecommerce.com
Krzysztof Rdzeń Andrzej Lemański Piotr Ziarek Karolina Kalińska Arkadiusz Roszak Jakub Szajdziński
Współpraca Anna Ambroszkiewicz Piotr Nowak Sławomir Rajch Krzysztof Skubis Katarzyna Długosiewicz Jola Uździcka Waldemar Ariel Gala Piotr Burzyński Michał Mętlewicz Maciej Dutko Krzysztof Marzec Aleksandra Potrykus-Wincza
Felietony
06
Strefa komfortu, czy warto ją opuszczać? Krzysztof Skubis
09
Ekspansje. Pogoda dla e-commerce. Sławomir Rajch
12
Personalizacja na gorzko. Arkadiusz Roszak
Rynek
14
Mobile przyszłością e-handlu Anna Ambroszkiewicz
Prenumerata drukowana biuro@mensis.pl tel. 607 626 368 www.mensis.pl/prenumerata
17
Yandex. Goliat ze wschodu. Piotr Ziarek
22
Korekta
Chmura w służbie e-commerce Piotr Nowak
Korekto.pl
Reklama reklama@mensis.pl www.mensis.pl/reklama
Skład papercut.pl
MENSIS
Redakcja
26
Mensis.pl magazyn skierowany do sprzedawców internetowych wydawany regularnie od listopada 2011 r. Na łamach magazynu poruszamy tematy dotyczące handlu elektronicznego dostarczając wyłącznie merytoryczne treści. Wychodzimy z założenia, że w dzisiejszych publikacjach i serwisach branżowych jest wystarczająco dużo wypowiedzi ekspertów naszpikowanych pracą działów PR. Chcemy to zmieniać! Zapraszamy też do odwiedzania serwisu www.mensis.pl
Polskie sklepy internetowe: od specjalizacji do multistoryzacji
Wydawca Mensis.pl
Andrzej Lemański
EVOLUTIVE
Konradowo 22A, 67-106 Otyń NIP 9281877891 REGON 080162022
Tel: 607 626 368 Email: biuro@mensis.pl www.mensis.pl
wstęp
C
zym jest e-commerce na starcie 2015 roku? Spoglądając na
Krzysztof Rdzeń
początki polskiego e-handlu, nie sposób nie zauważyć, że
redaktor naczelny
sprzedaż internetowa w swojej tradycyjnej formie przetrwała już różne „przełomowe” modele biznesowe. Mieliśmy zakupy grupowe, które odchodzą dziś do lamusa, był flash sale i kluby zakupowe, które w wielu przypadkach ocierają się o granice rentowności. Modele aukcji odwróconych udaje się utrzymać nielicznym, a tradycyjne aukcje są niemal wspomnieniem. Zewsząd dochodzą zatrważające dla e-commerce głosy, że dynamika wzrostu się zmniejszy, a na lepiej rozwiniętych rynkach udział sprzedaży internetowej w handlu ogółem zacznie spadać. Rosną obawy, iż wejście w internetowy handel obarczone jest coraz większym ryzykiem, wiąże się z koniecznością dokonania dużej inwestycji lub wykazaniem się trafnym pomysłem czy też nieszablonowym modelem biznesowym. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Bo na początku 2015 roku usłyszałem z ust CEO Cdp.pl, Michała Gembickiego, że celuje on w top 3 największych e-sklepów z multimediami w Polsce. Średniak wywodzący się z rynku tradycyjnego, generujący dziś 10-15% przychodów ze sprzedaży internetowej, zamierza w perspektywie dwóch lat konkurować z Empikiem czy Merlinem. Swojej szansy upatruje w zrobieniu kroku wstecz (dotychczas sprzedaż dotyczyła wyłącznie produktów cyfrowych, dziś stawia również na towary dostarczane w pudełkach). Po więcej informacji o tym jak 3-letni dziś Cdp.pl zamierza podbijać e-commerce oraz jak radzić sobie na coraz bardziej wymagającym rynku zapraszam na kolejne strony pierwszego w tym roku wydania Mensis.pl.
4 mensis.pl
mensis.pl
30
WYWIAD Rozmowa z Michałem Gembickim
38
System ERP – fundament czy tło dla nowoczesnego handlu ?
42
Zaufanie do sklepu podstawą konwersji w handlu internetowym
44
Fuck!up, czyli jak porażkę przekuć w sukces
48 50
E-commerce na skróty Import z Azji – przygotowanie do odprawy celnej
53
Opis produktu w e-commerce
58
W poszukiwaniu wzrostów małego e-commerce
Prezentacje
Marketing
Strategie
61
Dlaczego sklepy internetowe nie inwestują w wydarzenia offline’owe?
66
Dewirtualizacja oferty – 10 sposobów na zyskanie twarzy w sieci
72
Jak Marketing Automation pomaga rozwiązywać problemy współczesnych marketerów?
77 82
Remarketing w AdWords – nie wszyscy robią to dobrze. Zapachy cyfrowe przyszłością Internetu i aromamarketingu
5
86
Pierwsza w Polsce platforma e-commerce bez limitów na wszystkie parametry.
Rubryki stałe
88
Konsument pod szczególnym nadzorem czyli obowiązek informacyjny przy sprzedaży przez internet.
92
Kongres Dyrektorów E-Commerce – Zmieniamy Polski E-handel
R Rynek
Partnerzy
felieton
Strefa komfortu, czy warto ją opuszczać?
N
ajczęstsza odpowiedź brzmi: oczywiście, że warto! A dlaczego warto? Bo bez tego
nie ma postępu. Czy aby na pewno? Czy zawsze, aby osiągnąć postęp, muszę opuszczać strefę komfortu? A jeśli chcę rozwinąć się w dziedzinie, w której jestem już dobry, a chcę być świetny? Np. gram nieźle w tenisa, mam całkiem niezły wolej, ale chcę mieć jeszcze lepszy. Czy ćwiczenie zagrania wolejem będzie dla mnie wyj-
Krzysztof Skubis - mgr fizyki, dr nauk medycznych. Coach, mentor, kierownik projektu. Większość życia zawodowego (ponad 20 lat) spędził w obszarze IT. Ponad dziesięć lat pracował na stanowiskach kierowniczych w korporacjach (Citibank, Microsoft). Obecnie prowadzi własną działalność gospodarczą. Specjalizuje się w ratowaniu zagrożonych projektów oraz rozwiązywaniu problemów z komunikacją w relacjach biznesowych. Od strony warsztatowej: w pracy stosuje techniki coachingowe i mentoringowe, choć pracuje rów-nież jako klasyczny konsultant.
ściem poza strefę komfortu? Najczęściej – „nie”. Będę robił to, co lubię i dopracowywał szczegóły. Będę czerpał radość z pracy nad tym elementem i cały czas będę się czuł komfortowo. A na koniec osiągnę postęp. Wiem. Może się okazać, że aby osiągnąć postęp, muszę zacząć robić coś, czego dotąd w ogóle nie robiłem. Czyli tym samym – opuścić strefę komfortu. Ale wcale tak być nie musi. Stawiam więc tezę: można osiągnąć postęp, nie opuszczając strefy komfortu. Ale tylko wówczas, gdy jest to postęp ograniczony do obszarów, w których już jestem dobry, kiedy poprawiam kolejne elementy i dopracowuję szczegóły, a nie wprowadzam żadnych rewolucyjnych zmian. Czy warto rozwijać umiejętności, których nie posiadam? Dobry Konsultant odpowiada na takie pytanie: „to zależy”. Przede wszystkim od tego, jaką filozofię życiową wyznajesz. Czy uważasz, że „jakiego cię Bóg stworzył, takiego cię ma”?
6 mensis.pl
mensis.pl
7
Czy może, że „życie polega na ciągłym doskonaleniu się we wszystkich możliwych sferach”? Najpewniej twoja filozofia mieści się gdzieś pomiędzy tymi skrajnościami. Po drugie: odpowiedź zależy od tego, o jakich umiejętnościach mówimy. Co one ci dadzą, gdy je zdobędziesz. Czego jesteś pozbawiony, gdy ich nie posiadasz. Np. gdy nie znasz francu-
… przede wszystkim warto inwestować w swoje talenty. Rozwijać naturalne predyspozycje, inwestować w swoją unikalność. Starać się być w czymś świetnym, najlepszym.
skiego, najczęściej jesteś pozbawiony przyzwoitego traktowania w czasie pobytu we Francji. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia. Czy to powoduje, że uczę się francuskiego? Nie. Po trzecie: warto się zastanowić, jak dużo
nie. Najczęściej jestem wtedy przed czasem.
wysiłku, czasu, pieniędzy itp. będzie wyma-
„Druga twarz” takiej sytuacji to moja zwięk-
gało zdobycie nowej umiejętności. Mogę mieć
szona irytacja na tych, którzy się spóźniają.
pomysł na naukę śpiewu. Ale gdy się zorientuję,
Dlaczego mam rozwijać swoje talenty zamiast
ile czasu mi to zajmie, oraz jaki poziom mam
walczyć ze swoimi słabościami?
szansę osiągnąć – zrezygnuję. Rozwijaj, pielęgnuj swoje talenty
1. Najczęściej, gdy rozwijasz swój talent, osiągasz większy postęp, niż gdy pracu-
Osobiście uważam, że przede wszystkim warto
jesz nad jakąś słabością.
inwestować w swoje talenty. Rozwijać naturalne
Zakładam, że wkładasz tyle samo czasu, pie-
predyspozycje, inwestować w swoją unikalność.
niędzy, wysiłku, gdy pracujesz nad jednym,
Starać się być w czymś świetnym, najlepszym. Oczywiście pamiętając o tym, że perfekcjonizm
jak i nad drugim. 2. Gdy zajmujesz się pracą nad czymś, co
może być drogą do bycia nieszczęśliwym, nawet
robisz dobrze – masz więcej radości.
jeśli się jest najlepszym na świecie w jakiejś
Pracując nad cz ymś, co prz ychodzi
dziedzinie. Jest też drugie niebezpieczeństwo:
ci z trudem, przeżywasz więcej frustracji,
niektóre cechy zbyt mocno rozwinięte mogą
a to powoduje spadek motywacji i spowal-
zacząć mocno eksponować swoją „drugą twarz”. Np. jestem punktualny. Pracuję nad tym, aby być jeszcze lepszym – czyli jeszcze rzadziej
nia postęp. 3. Skupiając się na swoich słabościach, dążysz do bycia średniakiem we wszystkim.
się spóźniać. Jak to robię? Np. jeżdżę szybciej samochodem. Wtedy „druga twarz” tej mojej
Jednocześnie tracisz szansę na bycie w czymś
świetnej cechy to większe narażanie na niebez-
mistrzem. Najcenniejszą rzeczą, jaką mamy, jest
pieczeństwo siebie i innych. Albo przyjmuję
czas. Jeśli spędzam go nad jedną sprawą, nie
większy margines czasu na dotarcie na spotka-
spędzam go nad inną
Kiedy opuszczać strefę komfortu? Wtedy, gdy jest to szczególnie dla ciebie ważne lub jest to niezbędne. Dla przykładu: mam trudności z nauką języków, zatem nauka francuskiego będzie dla mnie opuszczeniem strefy komfortu. Ale może to być dla mnie istotne ze względu na to że moja dziewczyna jest Francuzką, i dlatego staram się to robić. Kolejny przykład: mam szansę awansować w pracy, ale szef stawia warunek: lepsza komunikacja z zespołem. Mimo że z natury jestem samotnikiem, to rozumiem, iż muszę poprawić swoje zdolności komunikacyjne, aby się rozwijać. Opuszczam swoją strefę komfortu, bo uważam to za konieczne. Uwaga precyzująca: opuszczenie strefy komfortu… jest niekomfortowe. Będzie trudno. Pojawią się porażki na tej drodze. Na początku będzie gorzej, niż było dawniej, bo nowych umiejętności jeszcze nie nabyłem, a starymi metodami już się nie chcę posługiwać. A na koniec co? Najczęściej osiągnięcie poziomu najwyżej zadowalającego. Raczej niezbyt wysokiego. Na pewno nie mistrzostwa. Dlaczego? Bo najczęściej twoje słabości wynikają też z predyspozycji. A jeśli nie masz do czegoś predyspozycji, to bardzo trudno ci będzie osiągnąć w tym czymś mistrzostwo. I na pewno zajmie ci to więcej czasu niż tym, którzy mają odpowiednie ku temu możliwości. A Ty? Opuszczasz czasem swoją strefę komfortu? Co powoduje, że to robisz? A kiedy tego unikasz? Jakie masz kryteria wyboru pomiędzy tym, czy opuścić strefę komfortu, czy w niej pozostać?
8 mensis.pl
mensis.pl
9
Ekspansje. Pogoda dla e-commerce.
O
bawy związane z implementacją unijnej dyrektywy, dokumentu, który miał zmienić
rzeczywistość e-commerce, spędzały sen z powiek sprzedającym i kupującym w sieci. Wspomniane lęki bywały leitmotivem wystąpień, prezentacji, kongresów i szkoleń, oraz spotkań mniej formalnych, podczas których dało się usłyszeć żywe komentarze, wręcz kipiące negatywną energią. Od 25 grudnia
Sławomir Rajch Doświadczenie zdobywał w Grupie Allegro. Na wolnym rynku pracował z takimi markami, jak: Onet, czy EduInvest. Obecnie zaangażowany w projekt raben-ecommerce. com w Grupie Raben.
poprzedniego roku zmiany te funkcjonują i… od nowej dyrektywy jeszcze nikt nie umarł. Całkiem dobrze, a nawet lepiej niż przed mitycznym grudniem, radzi sobie profesjonalna logistyka dla e-commerce. Niezasadny strach zmiany Obawa jest uczuciem bliskim strachowi. Od słowa „strach” z kolei pochodzi wyraz „strasznie”, który w języku codziennym często wyraża, paradoksalnie, coś dobrego, miłego, wręcz gejzer pozytywnych emocji. Strasznie więc ucieszyłem się, gdy jeden z potencjalnych klientów, kojarzących moje imię i nazwisko z produktem Raben e-Commerce, uznał, że strasznie mocno będzie się rozwijał, poprosił więc o pomoc i współpracę w zakresie międzynarodowej obsługi logistycznej. To człowiek, który w zmianie i ujednoliceniu przepisów dostrzegł szansę na ekspansję zagraniczną. Może się on zdawać ryzykantem, ale jego dotychczasowe osiągnięcia biznesowe traktować można wyłącznie jako dobry progno-
felieton
Grecji, po Rumunię, zbliżyliśmy się do ściany wschodniej Europy. Ekspansja pomysłów trwała
Obawa jest uczuciem bliskim strachowi. Od słowa „strach” z kolei pochodzi wyraz „strasznie”, który w języku codziennym często wyraża, paradoksalnie, coś dobrego, miłego, wręcz gejzer pozytywnych emocji.
i miała się coraz lepiej. Południe biznesu i biznes na południu Drogą dość okrężną, bowiem przez Łotwę, Estonię i Litwę, trafiliśmy z wyobrażeniami biznesowymi na południe od Polski. Nagłe oświecenie wskazało właściwy kierunek: Czechy i Słowacja! Jako rynki chłonne i dopiero kształtujące się (w stopniu jeszcze większym niż nasz rynek krajowy) są biznesowo doskonałe do zagospo-
styk, dodatkowo wsparty dużym doświadcze-
darowania pod kątem sprzedaży internetowej
niem biznesmena i jego celną intuicją. I ja, po
– w tym także sterowanej centralnie z Polski.
drugiej stronie, zostałem tym samym zapro-
Przyszedłem z pomocą. Jako reprezentant out-
szony do zmiany i… do zaryzykowania.
sourcingu obsługi logistycznej dla e-handlu mentalnie przeniosłem się do Czech i na Sło-
Nie od razu na całość
wację, by zrozumieć, pojąć, przetworzyć i zinterpretować lokalną specyfikę. Obniżyć koszty
„Z małego ziarna nieprawdy powstaje duża
klienta, koszty mojego produktu e-commerce
roślina kłamstwa” – mawiała profesor Maria
i… zmaksymalizować zyski.
Adamczyk. Podczas rozmów o możliwościach współpracy wspomniany klient wielokrotnie
Spowiedź logistyczna
wymieniał nazwy krajów geograficznie od siebie oddalonych: Wielkiej Brytanii czy Hisz-
Moim zadaniem było projektowe i operacyjne
panii. Tłumaczyłem wyraźnie, iż bariera wejścia
przygotowanie rozwiązania w dwóch opcjach.
z powodów zwyczajnie finansowych jest przy
Pierwsza z nich zakładała, że produkty będą
centralizacji w Polsce zbyt wysoka, oraz że przy
docierały do magazynów w Brnie i Koszycach,
współpracy z tamtejszymi firmami przewozo-
a tam przygotowywane do wysłania klientowi
wymi, nawet na zasadzie utworzenia przeła-
końcowemu za pośrednictwem lokalnej firmy
dunkowych hubów lokalnie, będzie relatywnie
kurierskiej. Druga możliwość opierała się na
drogo. A mimo że jest to przecież średni biznes
produktach przechowywanych w Gdańsku,
z widokiem na przyszłość (początkowa esty-
pakowaniu ich w tamtejszym magazynie
macja to ok. 500 wysyłek miesięcznie w danym
i wysyłaniu do klientów końcowych w Czechach
kraju do klienta docelowego, indywidualnego,
i na Słowacji. Do punktów zapalnych należały
przeciętnie zamawiającego 2 różne produkty
z pewnością model obsługi potencjalnych
w jednej przesyłce), nie pozwala to jednak na
zwrotów oraz obsługa zagranicznych przesy-
uzyskanie dobrej oferty cenowej na rynku kon-
łek pobraniowych COD. Co ciekawe, okazało
kretnego kraju. Po kolejnych pomysłach, od
się, że w ramach takiego wewnątrzwspól-
10mensis.pl
mensis.pl
11
notowego e-commerce’u optymalne będzie
paczki, a ty zajmij się czymś innym”. Na szczę-
przygotowywanie przesyłek w polskim maga-
ście „moje” – menadżera produktu e-commerce,
zynie i wysyłanie ich z naszego kraju. Jedynie
i „ich” – sprzedawców internetowych, ciągle
w przypadku zwrotów podjęliśmy decyzję
wzrasta liczba osób, które zdają sobie sprawę,
o gromadzeniu produktów w magazynach
że słownik e-commerce’u i logistyki można
lokalnych i ich powrocie do bazy kilka razy
uwspólniać, a rynkowe tendencje outsourcingu
w miesiącu w większych wolumenach sztuko-
nie są jedynie chwilową fanaberią rozleniwio-
wych. Głównymi aktorami w tym rozbudowa-
nego właściciela e-sklepu, lecz trendem ugrun-
nym spektaklu logistycznym były oczywiście
towanym i rosnącym. Gdy więc klient mówi, że: „sprzedawałby chętnie za granicę, ale nie wie, jak się za to zabrać, albo że cena pojedynczej przesyłki kurierskiej tę sprzedaż od razu zabije”,
Gdy klient mówi „transport”, ma na myśli dostarczenie pojedynczej przesyłki. Gdy duża logistyka słyszy „transport”, widzi naczepy bądź kontenery. Gdy klient słyszy kod EAN albo SKU, ucieka. Gdy logistyka słyszy, że nie ma kodu EAN – znajduje rozwiązania.
cena i czas dostawy. Łańcuch dostarczenia, jak się okazało, trwał tak samo długo, ale był tańszy o około 13%. Decyzja była więc oczywista. Wspólny słownik – przekleństwo Gdy klient mówi „transport”, ma na myśli dostarczenie pojedynczej przesyłki. Gdy duża logistyka słyszy „transport”, widzi naczepy bądź kontenery. Gdy klient słyszy kod EAN albo SKU, ucieka. Gdy logistyka słyszy, że nie ma kodu EAN – znajduje rozwiązania. Klient mówi: „sprzedaję dużo”, gdy wysyła dwie paczki dziennie. Logistyka mówi: „sprzedawaj więcej, ale najpierw my zabierzemy od Ciebie te dwie
logistyka mówi: „chodź do naszego lokalnego oddziału albo do bazy w Polsce, zobaczymy, co będzie dla ciebie przynajmniej tak samo dobre, ale tańsze”. Pozdrowienia
felieton
Personalizacja na gorzko.
O
d jakiegoś czasu zastanawiam się nad większym spersonalizowaniem i skastomi-
zowaniem oferty e-sklepu. Przejrzałem artykuły, które w internecie „całkiem niechcący” podpowiedziała mi wyszukiwarka google. Popytałem znajomych, których Facebook „dziwnym trafem” częściej wyświetla na mojej stronie głównej. I chyba dojrzałem do momentu, kiedy całkiem świadomie mogę sobie strzelić w stopę. Czyli
Arkadiusz Roszak Właściciel sklepu internetowego MiniTraper.pl, pasjonat zwiedzania świata, podróżujący tato.
w słodkim kremie personalizacji, zakładającym wzrost sprzedaży, zasmakować odrobiny goryczy. Bo personalizacja i kastomizacja to nie tylko wygrawerowanie na pierścionkach, ostatnio przeglądanych w internecie, imienia ukochanej, ale to znacznie głębsze zjawisko zmieniające procesy dostarczania i odtwarzania informacji, a co za tym idzie bezpośrednio lub pośrednio wpływające na postrzeganie świata. Pablo Picasso dzięki możliwości studiowania malarstwa klasycznego, podglądania postimpresjonistów oraz zachwycania się impresjonizmem, sztuką iberyjską i afrykańską mógł stworzyć jeden z oryginalniejszych kierunków w historii malarstwa. A Jan Garbarek ulegając fascynacji saksofonem Johna Coltrane'a, jazzowymi improwizacjami Keitha Jarretta, a także muzyką etniczną, średniowieczną i liturgiczną wykreował wyjątkową odmianą jazzu. Można by zaryzykować tezę, że w czasach wszechobecnego internetu i „wolnego” dostępu do informacji, sztuka stworzenia kubizmu i jazzu
12mensis.pl
mensis.pl
13
w internecie. Bańki informacyjnej nie widać, za to coraz szybciej znajdujemy w sieci informacje,
Bańki informacyjnej nie widać, za to coraz szybciej znajdujemy w sieci informacje, których szukamy. Tworzy się w nas przekonanie o nieomylności i fałszywej obiektywności internetu zbudowane zaledwie na kilku pierwszych wynikach wyszukiwań.
których szukamy. Tworzy się w nas przekonanie o nieomylności i fałszywej obiektywności internetu zbudowane zaledwie na kilku pierwszych wynikach wyszukiwań. W ten sposób coraz pasywniej zaczynamy podchodzić do procesu zbierania informacji, karmiąc się jałową wiedzą pochodzącą dla wszystkich użytkowników z tego samego źródła. Opisane procesy chociaż do końca niezbadane, teoretycznie mogą prowadzić do wniosków o degradacji intelektualnej i zmanipulowanej wizji świata, który na tyle staje się prawdziwy na ile bywa obecny w sieci. Ma się nieodparte wrażenie, że internet znalazł
sakralnego byłaby mocno utrudniona. Młodemu
się na potężnym zakręcie historii, w którym
malarzowi wyszukiwarka nieustannie podpo-
powoli zjada własny ogon. Stworzony jako
wiadałaby malarstwo melancholijne, a począt-
przestrzeń do swobodnej wymiany informacji
kujący jazzman katowany byłby każdego dnia
zachowującej wysoki stopień anonimowości
albumem „A Love Supreme” Johna Coltrane'a.
użytkowników, stał się anonimowym narzę-
Wszystko za sprawą przebiegłych algorytmów
dziem do zbierania danych o użytkownikach
google, które za wszelką cenę muszą dopaso-
w celu przepływu sterowanych komunikatów,
wać mądrość wyszukiwarki do ostatnich pene-
najczęściej o charakterze komercyjnym. Z racji
tracji internetu przez użytkownika. Ów proces
na brak jakichkolwiek regulacji w tym zakre-
nazywamy personalizacją, czyli działaniem pole-
sie, jedynym rozsądnym zabezpieczeniem
gającym na uwzględnieniu zachowań i prefe-
w procesie personalizacji internetu, jeszcze
rencji użytkownika (konsumenta) na podstawie
przez długie lata, pozostanie jego użytkownik.
precyzyjnej analizy jego cech gromadzonych
Z jednej strony roztropnie zbierając i interpretu-
podczas przeglądania internetowych zasobów.
jąc potrzebne dane, a z drugiej mądrze i refleksyjnie z nich korzystając
Nie byłoby nic w tym złego, bo przecież nikt nikogo nie zmusza do korzystania z podpowiedzi internetu, gdyby system miał jakąś fizyczną możliwość wyłączenia algorytmu personalizowania treści i wyjścia z informacyjnej bańki (filter buble). Jednak tak nie jest. Znany teoretyk internetu Eli Parisier uważa, że właśnie ów brak możliwości świadomego wyboru użytkownika jest głównym zagrożeniem procesu personalizacji
rynek
Mobile przyszłością e-handlu
Anna Ambroszkiewicz
Polska wykazuje najszybsze tempo wzrostu w Europie pod względem liczby przeprowadzanych transakcji mobilnych. Z jakimi zatem wyzwaniami będą się musieli zmierzyć sprzedawcy?
W
ostatnich latach można zaobserwować rosnące znaczenie handlu mobilnego. Raport firmy Criteo1 pokazuje, że ponad 30% wszystkich
światowych transakcji e-commerce dokonuje się za pomocą smartfonów i tabletów. W czołówce znajdują się Stany Zjednoczone i Europa Zachodnia, jednak to nie one są liderami na rynku transakcji mobilnych. W tym obszarze to kraje Azji Południowo-Wschodniej wysunęły się na prowadzenie. Alibaba. com, chiński potentat w branży e-commerce, opublikował dane, z których wynika, że ponad połowa płatności procesowanych przez ich system Alipay dokonywana jest właśnie mobilnie.
14mensis.pl
1
Q4 2014 State of Mobile Commerce Report
mensis.pl
15
handlem tradycyjnym i elektronicznym. Gene-
Według raportu „M-commerce
racja klientów „always connected”, przyzwyczajonych do stałej łączności z Internetem, kreuje nowe trendy. SoLoMo (Social Local Mobile)
w praktyce” w roku 2014
oraz ROPO (Research Online Purchase Offline)
polski rynek mobile
mówią o tym, żeby najpierw wyszukać produkt
ma się powiększyć aż o 113%2. Z danych jasno
w sieci, porównać parametry i ceny oraz zasięgnąć opinii innych użytkowników, a następnie kupić go w lokalnym sklepie bez konieczności
wynika, że m-commerce
czekania i płacenia za dostawę. Dzięki urzą-
jest trendem, którego
dzeniom mobilnym można tego dokonać
nie należy więc
w sklepie stacjonarnym, na miejscu. Współcze-
lekceważyć. Z jakimi zatem wyzwaniami będą
śnie zakupy ze smartfonem w ręku nie są już niczym dziwnym. Dostępnych jest szereg aplikacji mobilnych, które ułatwiają nabywanie pro-
się musieli zmierzyć
duktów zarówno online jak i offline. Tradycyjne
sprzedawcy?
sklepy z kolei zaczynają powoli przekształcać się w showroomy lub punkty odbioru towaru. Wynika z tego, że obydwa rodzaje handlu mogą współistnieć i się nawzajem uzupełniać.
W światowym rankingu liczby transakcji zawie-
Własna aplikacja mobilna?
ranych przy pomocy urządzeń mobilnych Polska nadal plasuje się daleko w tyle. Jednak
Kolejnym wyzwaniem dla e-sprzedawców
biorąc pod uwagę tempo wzrostu liczby trans-
jest dostosowanie swojej strony do urządzeń
akcji mobilnych, można stwierdzić, iż nasz kraj
mobilnych. Jest to ważne przede wszystkim
rozwija się w tym względzie najszybciej wśród
ze względu na wygodę konsumentów, ale
krajów europejskich.
również na wyniki, jakie będą osiągać w wyszu-
Według raportu „M-commerce w praktyce”
że jakość wyświetlania strony na smartfonach
kiwarkach internetowych. Google zapowiada, w roku 2014 polski rynek mobile ma się powięk-
i tabletach, będzie miała wpływ na jej pozycjo-
szyć aż o 113%2. Z danych jasno wynika, że
nowanie.
m-commerce jest trendem, którego nie należy więc lekceważyć. Z jakimi zatem wyzwaniami
Alternatywą jest posiadanie własnej aplikacji
będą się musieli zmierzyć sprzedawcy?
mobilnej, jednak wiąże się to z dodatkowymi kosztami, a niekiedy również niedogodno-
Zakupy ze smartfonem w ręku
ściami dla użytkownika. - Prezentacja okrojonej wersji strony internetowej w formie aplikacji
Przede wszystkim handel mobilny zmienia
natywnej to często narażanie klienta na frustrację
zasady gry. Zacierają się granice pomiędzy
z powodu braku jego ulubionych funkcjonalności.
2
http://mgenerator.pl/Raport_m-commerce_w_praktyce_pazdziernik_2014_mGenerator.pdf www
rynek
Poniżej 5% całości odwiedzin
Powyżej 30% całości odwiedzin
5-10% całości odwiedzin
Tego rodzaju odwiedziny nie mają IT
10-20% całości odwiedzin
Nie wiem
20-30% całości odwiedzin 1
2
Wykres 1– Jaki procent wszystkich „wejść” do Państwa sklepu internetowego stanowią odwiedziny z urządzeń mobilnych? Wykres 2 – Jaki procent wszystkich „wejść” na Państwa stronę www stanowią odwiedziny z urządzeń mobilnych? Źródło: http://mgenerator.pl/Raport_m-commerce_w_ praktyce_pazdziernik_2014_mGenerator.pdf www
Nie wspominając o konieczności pobierania i aktualizacji aplikacji. Dla właściciela to dodatkowe koszty wytworzenia, utrzymania i rozwoju aplikacji, często dla kilku wiodących systemów – Android, iOS i innych. Optymalnym rozwiązaniem jest przygotowanie przemyślanej wersji responsywnej strony – Responsive Web Design – która na większości urządzeń otworzy się w czytelnej formie bardzo zbliżonej dla wszystkich użytkowników – mówi Ewelina Siedlecka, dyrektor Działu Handlowego i Rozwoju Produktu arena.pl Polski rynek e-handlu ulega dynamicznym zmianom. Pomimo pewnego opóźnienia w stosunku do Zachodu oraz Azjatyckich Tygrysów, podąża za nowymi trendami w bardzo szybkim tempie. Transakcje zawierane przy pomocy urządzeń mobilnych nabierają coraz większego znaczenia. Konsumentom dają możliwość wyboru oraz możliwość porównywania produktów, ich parametrów oraz cen. Dla sprzedawców są natomiast wyzwaniem oraz szansą na znalezienie swojego USP (Unique Selling Proposition) 16mensis.pl
Anna Ambroszkiewicz Redaktor naczelna magazynu Nowy Handel (nowyhandel.pl), analityk arena.pl. Absolwentka ekonomii na Uniwersytecie Warszawskim. Początkowo pracowała w dziale finansowym międzynarodowej korporacji, następnie zajmowała się projektami unijnymi i zarządzała innowacyjnymi startupami.
mensis.pl
Yandex. Goliat ze Wschodu Piotr Ziarek
Usługi grupy serwisów Yandex są znane niewielu mieszkańcom naszego kraju. Na podstawie danych Megapanelu z czerwca 2014 widać wyraźnie, iż rosyjskiej firmy próżno szukać w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych wyszukiwarek internetowych w Polsce. Jej zasięg to nad Wisłą zaledwie 3,14 proc. Jednak w swoim macierzystym kraju Yandex to niekwestionowany lider. Aż ośmiu na dziesięciu tamtejszych użytkowników Internetu korzysta właśnie z tej wyszukiwarki. Rosja to jedno z nielicznych na świecie dużych państw, gdzie Google nie udało się zdobyć pozycji monopolistycznej. Sprawdźcie dlaczego.
C
hociaż formalnie wyszukiwarka Yandex zadebiutowała w sieci w 1997 roku (pod adresem yandex.ru), to wydarzeń, które doprowadziły do jej powsta-
nia, powinniśmy szukać, cofając się do roku 1990. Wtedy to Arkady Volozh oraz
Arkady Borkovsky założyli firmę specjalizującą się w tworzeniu oprogramowania na system MS-DOS, pomagającego w klasyfikowaniu patentów i towarów. Aplikacja posiadała wbudowaną wyszukiwarkę wspierającą morfologię języka rosyjskiego i „przyjazną” cyrylicy. Jak się miało okazać później, opracowanie tego algorytmu było szczególnie ważne z punktu widzenia przeszukiwania zasobów rosyjskojęzycznej sieci. W 1993 roku Arkadia stała się częścią kolejnej firmy założonej przez Volozha i Borkovsky’iego – Comptek International. W latach 1993-1996 kontynuowano prace nad technologiami wyszukiwania, co zaowocowało powstaniem oprogramowania do przeszukiwania Biblii oraz klasycznej literatury rosyjskojęzycznej. Słowo Yandex zostało wymyślone przez dwóch głównych „ojców” wyszukiwarki – Iliyę Segalovicha oraz Arkadego Volozha. W 1993 roku poszukiwali oni nazwy, która mogłaby oddawać rozwijane przez nich technologie wyszukiwania. W rezultacie ostateczny wybór padł na wyraz „Yandex”. Rosyjskie „Я” („Ya”) to polskie „ja”, stąd też zapro-
17
rynek
zapytań wpisywanych przez użytkowników. Dzięki temu treści reklamodawców mogły być
W roku 2004 sprzedaż usług
wyświetlane bezpośrednio grupie docelowej
przyniosła Yandexowi 17 mln
danej kampanii. Po pewnym czasie reklama
dolarów, co stanowiło niemalże dokładnie dziesięciokrotność
kontekstowa zaczęła na stałe towarzyszyć użytkownikom Yandexa, by docelowo stać się głównym źródłem dochodów firmy i rdzennym
wyceny całej firmy sprzed dwóch
elementem stojącego za nią modelu bizneso-
lat. Z kolei zysk netto wyniósł
wego.
7 mln dolarów. Rok później dokonano pierwszej ekspansji zagranicznej w historii firmy
W chwili debiutu to Comptek był właścicielem serwisu Yandex.ru, ale trzy lata później powołano dedykowaną temu przedsięwzięciu spółkę
– Yandex otworzył swoje biuro
pod tą samą nazwą. Akcjonariusze poprzed-
na Ukrainie.
niczki, dzięki staraniom Arkadego Volozha, ponownie wsparli rosyjski start-up. Podczas pierwszej rundy inwestycji na wsparcie finansowe zdecydował się również fundusz Ru-Net, który za kwotę 5 mln dolarów wykupił 35 proc.
ponowana nazwa znaczyła tyle, co „mój index”.
akcji spółki. CEO firmy został Arkady Volozh.
Na oficjalnej stronie wyszukiwarki widnieje
Yandexem kieruje do dziś.
również informacja o tym, że Yandex to akronim słów „Yet Another iNDEX”, przypomina zatem
W 2001 roku została uruchomiona sieć rekla-
rozwinięcie nazwy innego giganta światowej
mowa Yandex.Direct. Raptem po roku spółka
pajęczyny – portalu Yahoo – „Yet Another Hie-
zaczęła przynosić pierwsze zyski (co ciekawe,
rarchical Officius Oracle” (w przypadku Yahoo
stało się to sześć miesięcy wcześniej, niż spo-
powyższe rozwiniecie zostało opracowane już
dziewali się tego sami twórcy). Niedługo potem
po powstaniu nazwy).
zarząd serwisu zdecydował się na uruchomie-
Debiut Yandex.ru miał miejsce dokładnie
zdobyła satysfakcjonujących udziałów w rynku
23 września 1997 roku na targach Softool
i została zamknięta.
nie... polskiej wersji wyszukiwarki, ale ta nie
w Moskwie. Od tego czasu, dzięki obsłudze cyrylicy oraz reguł gramatycznych języka rosyj-
W roku 2004 sprzedaż usług przyniosła
skiego, Yandex zdobył status największego
Yandexowi 17 mln dolarów, co stanowiło nie-
mechanizmu przeszukiwania rosyjskojęzycz-
malże dokładnie dziesięciokrotność wyceny
nego Internetu.
całej firmy sprzed dwóch lat. Z kolei zysk netto
W 1998 roku w wynikach wyszukiwania
pierwszej ekspansji zagranicznej w historii firmy
w Yandex.ru pojawiają się pierwsze banery
– Yandex otworzył swoje biuro na Ukrainie. Cel
reklamowe, powiązane kontekstowo z frazami
był jasny – rozwijać produkty internetowe dla
wyniósł 7 mln dolarów. Rok później dokonano
18mensis.pl
mensis.pl
19
ukraińskich użytkowników Yandexa i sprzeda-
w Europie – Google, w Chinach – Baidu, zaś
wać powierzchnię reklamową w tamtejszym
w Rosji – Yandex).
wirtualnym świecie. Z biegiem lat Yandex wszedł na kolejne rynki – lokalne biura sprze-
Wiosną 2010 roku Yandex rozpoczął indek-
daży utworzono również na terenie Białorusi
sowanie zagranicznych zasobów interneto-
i Kazachstanu.
wych i uruchomił wyszukiwarkę Yandex.com.
W 2006 roku za pośrednictwem strony yandex.
akwizycji dla moskiewskiego goliata. W latach
ru internauci mogli zadać własne pytania urzę-
2009 i 2010 zapadła decyzja o wykupieniu
dującemu wówczas prezydentowi Federacji
udziałów w izraelskiej spółce Vizi Information
Wówczas rozpoczął się okres wzmożonych
Rosyjskiej, Władimirowi Putinowi. Ostatecznie
Labs, która opracowuje technologię rozpozna-
wybrano trzy pytania, na które odpowiedział
wania twarzy. Poza tym w rękach Yandexa zna-
rosyjski polityk.
lazły się także trzy rosyjskie start-upy zajmujące się cyfrowymi mapami (GIS Technology), sprze-
Kolejnym etapem rozwoju rosyjskiej spółki
dażą reklam internetowych (Mediaselling) oraz
było utworzenie w 2008 roku „Szkoły Analizy
agregowaniem informacji o korkach ulicznych
Danych” – darmowych, trwających 2 lata uzu-
(Smilink).
pełniających studiów magisterskich, które mają na celu przygotować rosyjskich inżynierów do
Z pewnością jedną z najważniejszych dat w naj-
pracy w Yandex. Ponadto firma, podobnie jak
nowszej historii firmy jest 23 maja 2011 roku,
Yahoo, Microsoft i Google w krajach zachod-
kiedy to Yandex zadebiutował na nowojorskiej
nich oraz Baidu w Chinach, stała się oficjalnym
giełdzie. IPO było bardzo udane. Cena poje-
partnerem Nokii w Rosji. Telefony fińskiego kon-
dynczej akcji, którą przed debiutem ustalono
cernu zostają domyślnie wyposażone w wyszu-
na poziomie 25 dolarów, w trakcie zamknięcia
kiwarkę rosyjskiego giganta. Po upływie roku
sesji podczas pierwszego dnia emisji zatrzymała
Yandex zaimplementował w kodzie swojej
się na poziomie 38,84 dolarów. Dzięki temu
wyszukiwarki technologię MatrixNet, która jest
IPO Yandex było w 2011 r. drugim najbardziej
formą nadania wyszukiwarce cech sztucznej
udany debiutem firmy IT na Wall Street, zaraz
inteligenci. Dzięki MatrixNet uwzględnione zostały tysiące czynników wyszukiwania i ich kombinacje, to zaś pozwoliło rosyjskiej spółce zaoferować internautom bardziej precyzyjne
Z pewnością jedną
wyniki wyszukiwania. Ponadto w tym samym
z najważniejszych dat
roku Yandex stał się domyślną wyszukiwarką w rosyjskojęzycznej wersji przeglądarki inter-
w najnowszej historii firmy
netowej Mozilla Firefox. Zawarte partner-
jest 23 maja 2011 roku,
stwo utrzymuje się po dziś dzień (co ciekawe,
kiedy to Yandex zadebiutował
obecnie na każdym z dużych rynków Firefox
na nowojorskiej giełdzie.
ma zaimplementowaną inną wyszukiwarkę domyślną – w USA jest to Yahoo Search,
rynek
po Google. Pozyskane z amerykańskiej giełdy
stracją tych starań była inwestycja poczyniona
środki (bagatela 1,3 mld dolarów) posłużyły do
w styczniu 2014 r. – w start-up MultiShip,
kolejnej ekspansji. Rok 2011 przyniósł pierwszą
brokera kurierskiego, łączącego firmy kurier-
premierę lokalnej wersji wyszukiwarki w nie-
skie z właścicielami internetowych sklepów.
rosyjskojęzycznym kraju, jakim była Turcja.
Za inny przykład może posłużyć przejęcie
Zamiast dopasowywać oryginalną wersję,
serwisu Sovetnik (oznaczającego w języku
Yandex stworzył kompletnie nowy produkt,
rosyjskim „doradcę”) w grudniu ubiegłego
dopasowany do potrzeb i wymagań tamtej-
roku. Dzięki temu Yandex stał się właścicielem
szego rynku. Oprócz bazowej usługi, mieszkań-
programu pozwalającego śledzi produkty oglą-
com tego kraju udostępniono również dwie
dane przez użytkowników, proponującego im
dodatkowe funkcjonalności: mapy oraz usługę
alternatywne towary, a także podającego infor-
e-mail.
macje o miejscach, w których ich zakup będzie
W 2012 Yandex, wzorem Google i jego przeglą-
usługi Yandex Market rosyjski kolos zamie-
darki Chrome, udostępnia własną aplikację do
rza wprowadzić podobną funkcjonalność jak
przeglądania zasobów sieci. Na chwilę obecną
nasze rodzime Ceneo – zaoferować możliwość
najbardziej opłacalny. Z kolei w ramach swojej
dedykowane wersje tego produktu poza Rosją
dokonywania zakupów z poziomu przeglądarki
są dostępne również na terenie Ukrainy i Turcji.
cenowej, bez przekierowywania do stron e-skle-
Ostatnie kilkanaście miesięcy to z kolei okres
pów. Może się to okazać bardzo popularnym
wzmożonych wysiłków giganta, ukierunkowa-
rozwiązaniem, zwłaszcza biorąc pod uwagę
nych na zajęcie jak najlepszej pozycji w obsza-
dużą popularność mechanizmów porównywa-
rze rosyjskiego e-commerce. Doskonałą ilu-
nia cen w Rosji. W chwili obecnej Yandex kontroluje niemal 60 proc. rynku wyszukiwarek internetowych w Rosji. Według danych z czerwca 2014 roku
W chwili obecnej Yandex
pochodzących z międzynarodowego badania
kontroluje niemal 60 proc. rynku
gemiusAudience, z serwisu Yandex.ru korzysta
wyszukiwarek internetowych w Rosji. Według danych z czerwca
obecnie 82 proc. rosyjskich internautów. Jeśli porówna się dane z czerwca 2013 roku, okaże się, że Yandex przez ten okres użytkowników
2014 roku pochodzących
nie zyskał, ale też nie stracił. Spore wzrosty
z międzynarodowego badania
odnotował zaś jego bezpośredni konkurent –
gemiusAudience, z serwisu
nie kto inny jak amerykański Google, z którego
Yandex.ru korzysta obecnie 82 proc. rosyjskich internautów.
usług w 2013 roku korzystało 54 proc. użytkowników Internetu Federacji Rosyjskiej, a w 2014 już 67 proc. Oprócz rynku rosyjskiego, pozycja opisywanego serwisu jest również silna na Ukrainie
20mensis.pl
mensis.pl
oraz w Kazachstanie. Ponadto Yandex jest rozpoznawalny na Białorusi oraz w Turcji. Według serwisu SearchLaboratory.com, jest obecnie czwartą najpopularniejszą wyszukiwarką na świecie. W 2013 roku korzystało niej średnio 60 mln użytkowników miesięcznie w samej Rosji, a licząc globalnie – 95 milionów. Yandex to w chwili obecnej znacznie więcej niż tylko sieciowa wyszukiwarka. Z biegiem lat rosyjski serwis „obrósł”, podobnie jak w Google, w szereg towarzyszących mu usług: pocztę e-mail (Yandex Mail), hosting zdjęć (Yandex Fotki), mapy (Yandex Maps), serwis informacyjny, pogodowy (Yandex News), muzyka (Yandex Music), VOD (Yandex Video), e-płatności (Yandex Money), porównywarkę cenową (Yandex.Market), a nawet lokalny odpowiednik aplikacji Uber do zamawiania taksówek (Yandex Taxi). Nie wszystkim serwisom z ekosystemu Yandexa udało się przetrwać próbę czasu. Przykładem był ya.ru – udostępniona w 2007 r. platforma blogowa, takiego, która nie spełnił pokładanych w niej nadziei, dlatego też pod koniec lata ubiegłego roku Yandex zdecydował się ją zamknąć. Powodem była niższa od oczekiwanej popularność tej usługi. Siedziba główna Yandexa mieści się w Moskwie, jednak spółka posiada również swoją biura badawczo-rozwojowe w rejonie San Francisco oraz w Szwajcarii. Według informacji Reutersa w najbliższym czasie gigant zamierza również uruchomić podobną komórkę w Berlinie
Piotr Ziarek Analityk rynku e-commerce w Mensis.pl | Specjalista ds. e-commerce w firmie Inter Cars W przeszłości związany z EduInvest, gdzie kierował serwisem dla e-sprzedawców oraz z Grupą Allegro, w której współtworzył projekty content marketingowe. Wykładowca akademicki. Doradza w zakresie e-marketingu i e-PR.
21
rynek
Chmura w służbie e-commerce Piotr Nowak
W ostatnim czasie wiele firm zmieniło swoje podejście do cloud computingu. Pierwsza reakcja przedsiębiorców na chmurę była zdecydowana – nie ma mowy. W miarę wzrostu świadomości na temat tego rozwiązania i jego zalet, chmury nad cloud computingiem się rozwiały. Jak wynika z niedawno opublikowanego raportu IDC, 32% firm regionu Europy ŚrodkowoWschodniej korzysta już ze środowiska chmury prywatnej lub hybrydowej, 16% używa natomiast infrastruktury chmury publicznej lub aplikacji udostępnianych w chmurze. Według szacunków IDC rynek chmur publicznych i rozwiązań SaaS rośnie ok. 30% rocznie, więc można się spodziewać, że za trzy lub cztery lata sytuacja w tym segmencie rynku zmieni się nie do poznania.i
O
ptymalizacja kosztów, oszczęd-
mując oprogramowanie w modelu
ności na sprzęcie, energii i zarzą-
SaaS, nie ponosi się nakładów na
dzaniu infrastrukturą IT. Możliwość
utrzymanie infrastruktury. Nie płaci się
szybkiego reagowania na zmiany
też za licencję, a rozlicza się w formie
i wyzwania rynku. Do tego większe
abonamentowej.
bezpieczeństwo oraz komfort pracy. To tylko kilka powodów, dla których wciąż
Ponadto korzystanie z oprogramo-
rośnie popularność oprogramowania
wania w chmurze bardzo istotnie
w chmurze.
skraca etap wprowadzenia przedsięwzięcia e-commerce na rynek. Na
Cloud computing oferuje wiele korzyści,
początku działalności ma to duże
szczególnie dla branży e-commerce.
znaczenie. Wybranie odpowiedniego
Dla przedsiębiorców decydujących się
rozwiązania IT, zakup i instalacja ser-
na handel elektroniczny chmura obli-
werów oraz oprogramowania, a także
czeniowa to przede wszystkim niskie
testy zabierają zwykle kilka miesięcy.
koszty rozpoczęcia inwestycji. Wynaj-
Tempo budowania serwisu interne-
22mensis.pl
mensis.pl
23
towego przy wykorzystaniu
innych działań sprzedażowych
usług w modelu SaaS zajmuje
zwiększających liczbę wejść
czasem kilka minut. Chmura uwalnia firmy od proble mów związanych z techno-
Cloud computing oferuje wiele korzy-
do sklepu. Usługodawca jest w stanie tak ustawić parametry platformy, aby były
logią. Wszystkie obowiązki
ści, szczególnie dla
dotyczące m.in. zarządzania
branży e-commerce.
zależnie od liczby użytkowni-
i obsługi technicznej bierze
Dla przedsiębiorców
ków. W ten sposób eliminuje
na siebie dostawca usługi.
decydujących się na
się ryzyko przerwy w działaniu
Właściciel sklepu interneto-
handel elektroniczny
w każdej chwili dostępne, nie-
sklepu spowodowanej zbyt dużym ruchem na stronie.
wego nie musi martwić się
chmura obliczeniowa
też o aktualizacje oprogramo-
to przede wszystkim
Doświadczeni właściciele
wania. Usługodawca automa-
niskie koszty rozpo-
s k l e p ó w i n t e r n e t o w yc h
tycznie dostosuje platformę
częcia inwestycji.
e - commerce również do
wiedzą już, że częstym zjawiskiem jest sezonowość
zmieniających się przepisów
z a k u p ó w. W z a l e ż n o ś c i
i regulacji prawnych. Ma to
od branży liczba klientów wzrasta w określonych okre-
duże znaczenie w aspekcie cjonalności i dostosowaniu
sach w roku. Nie zawsze udaje
gospodarczej. Klienci korzy-
jej do swoich potrzeb. To usłu-
się też dokładnie przewidzieć
stający z usług w modelu
godawca ponosi pełną odpo-
wielkość ruchu w sklepie
prowadzonej działalności
SaaS nie muszą nawet śledzić
wiedzialność za zapewnienie
internetowym. W przypadku
nowych przepisów, nie ryzy-
ciągłości działania rozwiązania
rozpoczęcia kampanii rekla-
kują przerwy w działaniu
i bezpieczne przechowywa-
mowej zdarza się, że serwery
swojego sklepu i mogą całko-
nie powierzonych mu przez
nie wytrzymują natężenia
wicie skupić się na prowadze-
klienta danych.
ruchu. Wtedy zamiast zyski-
niu działalności biznesowej.
wać, traci się dwukrotnie, bo Dużą zaletą aplikacji
po pierwsze, klienci nie są
Podobnie przedsiębiorca,
w chmurze jest wysoka ela-
w stanie dokonać zakupów,
który decyduje się na usługi
styczność i skalowalność, co
po drugie, środki zainwe-
hostingowe w modelu SaaS
umożliwia przedsiębiorcom
stowane w wygenerowanie
ma gwarancję, że korzysta
szybkie reagowanie na zmiany
ruchu nie przynoszą ocze-
z najnowszej wersji oprogra-
rynkowe i bieżące wymaga-
kiwanych korzyści. Zawsze
mowania, w pełni zgodnej
nia nabywców. Oznacza to,
można zwiększyć wydajność
z obowiązującymi regulacjami
że zasoby są dynamicznie
serwerów, tylko w przypadku
prawnymi i podatkowymi. Nie
dostosowywane do bieżących
tych standardowych trwa to
potrzebuje znać się na specy-
potrzeb użytkownika. Jest to
kilka tygodni. Skalowalność
fice działania aplikacji, więc
istotne w przypadku urucha-
chmury pozwala na wyge-
może skupić się na jej funk-
miania różnych promocji czy
nerowanie odpowiednich na
rynek
cję bezpieczeństwa systemu,
Właściciel e-sklepu powinien wybrać ofertę
gdyż to na usługodawcy spo-
firmy, która zadba nie tylko o mechanizm
cz ywa obowiązek obrony
sklepu, ale też o jego późniejsze wsparcie i bezpieczeństwo danych klientów.
przed atakami hackerskimi i innymi zagrożeniami online. Dostawca zapewnia również odpowiedni poziom ochrony przed utratą danych w postaci backupu. Dla właściciela sklepu
dany moment zasobów oraz na szybkie i spraw-
internetowego istotny jest również czas reakcji
nie rozszerzenie infrastruktury, bez konieczności
na awarię. Niestety takie ryzyko zawsze istnieje.
ponoszenia dużych nakładów inwestycyjnych.
Najważniejsze jednak jest przygotowanie do takich sytuacji. Korzystając z usługi w modelu
Właściciel e-sklepu powinien wybrać ofertę
SaaS, nie musimy obawiać się przestoju w działa-
firmy, która zadba nie tylko o mechanizm
niu sklepu. Poprawnie skonfigurowane rozwiąza-
sklepu, ale też o jego późniejsze wsparcie
nie w chmurze pod względem zarówno sprzęto-
i bezpieczeństwo danych klientów. Opro-
wym, jak i programowym sprawia, że większość
gramowanie w chmurze w dużym stopniu
awarii jest praktycznie niezauważalna dla użyt-
eliminuje ryzyko związane z bezpieczeństwem
kowników. Ponadto profesjonalny usługodawca
sieciowym. Wciąż panuje błędne przekona-
zapewnia serwis 24 godziny na dobę. Odciążenie
nie, że dane przechowywane w chmurze, jako
firmy z konieczności ciągłego monitorowania
usłudze zdalnej, warunkowanej dostępem do
sieci IT to duże ułatwienie dla prowadzących
Internetu, są mniej chronione od tych prze-
biznes internetowy. Brak konieczności zaanga-
chowywanych lokalnie. Wiele firm obawia się
żowania w tematy technologiczne, np. związane
utraty kontroli nad swoimi danymi przechowy-
z aktualizacją oprogramowania i obsługą serwi-
wanymi w chmurze. Technologiczna przewaga
sową, pozwala przedsiębiorcom skoncentrować
chmury polega jednak na doskonałej kontroli
się na kluczowych zadaniach biznesowych i osią-
nad zasobami. Co więcej, korzystając z oprogramowania w chmurze, firmy mają gwarancję automatycznej instalacji najnowszych aktu-
Skalowalność chmury pozwala
alizacji. W ten sposób chmura
na wygenerowanie odpowiednich na dany
pozwala zminimalizować
moment zasobów oraz na szybkie i sprawnie
ryzyko ludzkiego błędu, który
rozszerzenie infrastruktury, bez konieczności
bardzo często prowadzi do
ponoszenia dużych nakładów
zachwiania bezpieczeństwa całego systemu. Wynajmując oprogramowanie w modelu SaaS, mamy większą gwaran24mensis.pl
inwestycyjnych.
mensis.pl
ganiu długofalowych celów sprzedażowych. Nasi klienci przekonali się już do korzystania z usług w modelu SaaS. Widać to po rosnącej liczbie użytkowników. Uruchomienie platformy e-commerce w nazwa.pl zajmuje 3 minuty. Po zamówieniu usługi klient otrzymuje dostęp do gotowego sklepu internetowego z pełną grafiką i funkcjonalnością. Wystarczy wstawić do niego swoje produkty i ceny. Oferujemy kompleksowy zestaw usług internetowych, które pomagają przedsiębiorcom robić biznes w sieci. Staramy się spełniać wszystkie potrzeby naszych klientów pod względem obecności w Internecie. Dotyczy to zarówno stron www, poczty elektronicznej czy platform e-commerce. Nasz gotowy sklep internetowy z pełnym wyposażeniem i zapleczem technologicznym oferuje nie tylko utrzymanie na serwerze, ale też pełne przygotowanie od strony graficznej i funkcjonalnej, dostosowanej do indywidualnych potrzeb użytkownika. U nas właściciel sklepu internetowego znajdzie również kompleksową opiekę pod względem biznesowym. Świadczone przez firmę usługi agencyjne w zakresie projektowania logo, grafiki, SEO, SEM i pozostałych działań związanych z marketingiem online ułatwiają znacznie rozpoczęcie działalności biznesowej w Interne-
Piotr Nowak Prezes Zarządu Nowak Holding Spółka z o.o. z siedzibą w Krakowie, Przewodniczący Rady Nadzorczej nazwa.pl Spółka Akcyjna z siedzibą w Krakowie. Piotr Nowak jest przykładem osoby, która samodzielnie zbudowała swój biznes praktycznie od zera. Zaczynał w 1997 r. z kapitałem 500 zł, który przez 17 lat pomnożył do wartości prawie 260 mln zł. W tym roku zadebiutował na liście 100 najbogatszych Polaków 2014. Tygodnik Wprost umieścił go na 94 pozycji.
cie. Nazwa.pl odpowiada za technologie i bezpieczeństwo oraz obecność w sieci. Natomiast właściciela sklepu internetowego nie interesuje nic poza sprzedażą i mnożeniem zysków
i
IDC White Paper: Driving Business Growth and Innovation: The Next Step for CIOs in Central and Eastern Europe.
25
rynek
Polskie sklepy internetowe: od specjalizacji do multistoryzacji Andrzej Lemański
Polski handel internetowy przeszedł szereg metamorfoz od momentu pojawienia się pierwszych sklepów internetowych. Warto przypomnieć, że o e-sprzedaży w Polsce możemy mówić od roku 1999, kiedy to powstały między innymi Allegro.pl, Merlin.pl oraz Empik.com. Należy jednak oddać honory zupełnym pionierom polskiego e-handlu, o których pierwsze słuchy pojawiły się już w 1997 roku (w Internecie można odkopać informacje o katalogach z tamtych lat, zawierających blisko 300 sklepów internetowych).
Z
arówno Empik.com, jak i Merlin.pl poszły
przedsiębiorców internetowych, a także małą
śladami założonego kilka lat wcześniej
dostępność zachodnich marek w Polsce, zaist-
Amazona, decydując się zostać księgarniami
nienie znaczącej dużej e-witryny oferującej
internetowymi. Trop zarzucony przez pionie-
duży przekrój branż byłoby albo niemożliwe,
rów został podchwycony przez innych – prak-
albo skazane na porażkę.
tycznie wszystkie duże sklepy zaczynały od jednej wyspecjalizowanej dziedziny. Pomijam
Sukcesu nie odniosły również wyspecjalizo-
tu portale aukcyjne, takie jak Allegro czy eBay,
wane sklepy offline – na Zachodzie doświad-
które przez wiele lat były liderami rozwoju
czyły tego chociażby sklepy muzyczne oraz
e-commerce na świecie i do dziś przez wiele
wypożyczalnie płyt DVD. Przez wiele lat obwi-
osób są utożsamiane z centralną osią handlu
niały one za zaistniałą sytuację Internet (mocno
w Internecie.
tę tezę wspiera Andrew Keen w pozycji „Kult amatora: jak Internet niszczy kulturę”), ale
Dlaczego specjalizacja?
prawda jest taka, że nie otrzymały one należnego wsparcia od wytwórni płytowych, które
Patrząc z dłuższej perspektywy, specjalistyczne
w Internecie nie zauważyły nowego kanału
sklepy internetowe były jedynym możliwym
dystrybucji, a wyłącznie narzędzie do niele-
początkiem handlu internetowego w Polsce.
galnego rozpowszechniania muzyki i filmów.
Biorąc pod uwagę niski stopień „internetyza-
W efekcie rozpoczął się trwający do dziś ostrzał
cji” społeczeństwa, niewielkie zasoby kapita-
ideologiczno-prawny mający na celu stłumie-
łowe oraz młody wiek pierwszych prywatnych
nie nowego, przełomowego kanału dystrybu-
26mensis.pl
mensis.pl
cji, który pozwoliłby dotrzeć wytwórniom do
27
Za specjalizacją w polskimi Internecie prze-
każdego domu na świecie z pełną ofertą kilku-
mawia jeszcze jeden argument: niskie średnie
dziesięciu milionów albumów dźwiękowych.
dochody oraz niewysoka kultura konsu-
Cenę za ową ignorancję i upór zapłaciły przede
mencka. Pierwszy i drugi argument są silnie ze
wszystkim małe specjalistyczne jednostki sprze-
sobą związane. Poważny sklep specjalistyczny
dające muzykę lub wypożyczające filmy na
zaopatruje rynek w profesjonalne marki, które
fizycznych nośnikach. W ich miejscach wyrosły
ze swojej natury nie należą do najtańszych.
giganty strumieniowania sygnału audio-wideo
Technologia, często niskonakładowa produkcja
lub sprzedawania plików cyfrowych, takie jak
oraz dobra jakość wykonania kosztują swoje. Do
iTunes, Netflix, Spotify, Pandora czy Deezer.
tego dodajmy fakt, że Polacy mają silną skłon-
Ponadto skrzydła rozwinęły zupełnie nowe
ność do kupowania bubli. Wynika to z braku
firmy, np. producent sprzętu multiroom Sonos,
dostępu do wielu renomowanych marek, które
którego idea opiera się na bezprzewodowym
przez dziesiątki lat urosły do miana legend
streamingu muzyki do wielu pomieszczeń
w swoich branżach. Wychowani na PRL-ow-
w jednym domu. Tajemnicą poliszynela jest
skich bublach rodzice, przekazują swoim dzie-
fakt, że rynek muzyki cyfrowej najprawdopo-
ciom skłonności do kupowania „oby taniej”, zaś
dobniej przeskoczył już obroty klasycznych
rzeczy markowe uważają za „drogie ze względu
płyt CD. Sam Sonos sprzedaje rocznie urzą-
na znaczek umieszczony na produkcie”. Chociaż
dzenia o wartości 0.5 miliarda dolarów. Każde
wszystko to brzmi jak kontrargument dla
z nich do pełnej funkcjonalności wymaga konta
sprzedaży specjalistycznej, to w rzeczywistości
w usługach muzycznych takich jak Spotify,
pozwala na sprzedaż wyłącznie przez Internet,
które już w połowie 2014 roku poinformowało o 10 milionach aktywnych płatnych kont abonenckich. Zakładając, że dostęp do każdego
Zarówno Empik.com,
kosztuje 5 dolarów, serwis obraca gotówką
jak i Merlin.pl poszły
rzędu 0.5 miliarda dolarów rocznie. A nie uwzględniliśmy tu kilkudziesięciu milionów
śladami założonego kilka
kont bezpłatnych, które utrzymywane są przez
lat wcześniej Amazona,
reklamodawców.
decydując się zostać księgarniami internetowymi.
Dlaczego multistoryzacja? Po co ten cały wywód? Aby pokazać, że próba
Trop zarzucony przez pionierów został pod-
zawracania Internetu za pomocą kija policyjno-
chwycony przez innych
-sądowego kończy się destrukcją – na szczęście
– praktycznie wszystkie
w tym wypadku twórczą. Na zgliszczach poko-
duże sklepy zaczynały od
nanych pojawili się nowi zwycięzcy, zaś specja-
jednej wyspecjalizowanej
lizacja objawiła się w nowej formie i z jeszcze zwiększoną siłą.
dziedziny.
rynek
oto sposób docieramy do tytułowej puenty
Klient ma poczucie
tego tekstu: od specjalizacji do multistoryzacji,
dokonywania zakupów
co zdaje się dość trafnie oddawać w pigułce
w sklepie, którego
historię polskich sklepów internetowych.
pracownicy selekcjonują
Multistoryzacja w tym rozumieniu łączy zalety
produkty zgodnie z ich
sklepu specjalistycznego ze sklepem hory-
własną wiedzą i doświad-
zontalnym. Klient ma poczucie dokonywania
czeniem, co więcej layout sklepu pasuje do branży, a specjalnie dedykowane
zakupów w sklepie, którego pracownicy selekcjonują produkty zgodnie z ich własną wiedzą i doświadczeniem, co więcej layout sklepu pasuje do branży, a specjalnie dedykowane
funkcjonalności
funkcjonalności ułatwiają nabywanie takich,
ułatwiają nabywanie
a nie innych produktów. Niestety, jak na razie
takich, a nie innych produktów.
taka wizja multistore’a to mrzonka. Brakuje jej product managerów z prawdziwego zdarzenia – znawców swojej branży, którzy potrafiliby pokierować rozwojem każdej witryny w nieco inną stronę, zaopatrzyć sklep w marki, które
właściwie uniemożliwiając utrzymanie się
sprawiłyby, że klient zaufałby mu w ciemno,
sprzedaży offline w lokalnym punkcie. Płytki
a przy tym zatrudnić ekipę wykształconych
lokalny rynek zmusza do myślenia o globalnym,
i doświadczonych pracowników oferujących
krajowym zasięgu. Takie jest też uzasadnienie
fachowe porady. Zdolny handlowiec, który
specjalizacji w polskim Internecie – zarówno
kupuje tanio i sprzedaje drogo, to za mało na
procesu sprzed dekady, kiedy to sieć sklepów
dzisiejsze trudne czasy
specjalistycznych w Polsce miała ciężki żywot, jak i dzisiaj, kiedy rynek jest zdecydowanie głębszy, zaś Polacy lepiej wyedukowani jako konsumenci. Najlepiej ową zmianę widać w zachowaniu dużych horyzontalnych e-marketów, takich jak NEO24.pl, Merlin.pl, Komputronik czy Agito.pl. Wszystkie te sklepy jeszcze kilka lat temu słynęły z dynamicznej działalności wyłącznie w ramach własnych branż. Dzisiaj dwoją się i troją, aby poszerzyć ofertę w jak największym stopniu. Najdalej zawędrowało NEO24.pl, które stworzyło oddzielne domeny dedykowane do poszczególnych branż w ramach jednego koszyka. W taki 28mensis.pl
Andrzej Lemański Specjalista ds marketingu internetowego i public relations. Zastępca redaktora naczelnego Mensis.pl.
mensis.pl
29
strategie
30mensis.pl
mensis.pl
Wywiad Rozmowa z Michałem Gembickim CEO Cdp.pl Krzysztof Rdzeń: Jak to się stało, że Michał Gembicki i Robert Wesołowski tworzą dziś nową historię CDP.pl?
Michał Gembicki
Michał Gembicki: Historia jest długa i zaczyna się w momencie,
Dyrektor Zarządzający
gdy cdp.pl jest w grupie CD Projekt SA na Warszawskiej Giełdzie.
Cdp.pl. Z firmą
CD Projekt SA w wyniku zamiany zmienia nazwę z CD Projekt
związany jest od
na cdp.pl. Wszystkie te czynności są inspirowane jedną główną myślą, że grupa CD Projekt powinna być skoncentrowana na rynkach globalnych. Z jednej strony jest CD Projekt RED, czyli
ponad 7 lat. Fan dobrej literatury
studio tworzące „Wiedźmina”, teraz trzeciego. To produkt skiero-
fantasy i sience-fiction.
wany przede wszystkim na rynki globalne, do graczy na całym świecie.
Gracz zdecydowanie
Na drugim biegunie znajduje się druga spółka GOG.com, platforma
okazjonalny
cyfrowej dystrybucji, pierwotnie sprzedającej tzw. starsze gry. Stąd też wzięła się nazwa: Good Old Games. Serwis ten potem rozwinął się i w tej chwili konkuruje ze Steamem.
ze słabością do strategii i PC. Z zamiłowania
Cdp.pl jest zupełnie inną spółką? To firma zajmująca się dystrybucją produktów fizycznych od 20 lat. Od 2012 roku posiada również własną platformę cyfrowej dystrybucji, ale skierowaną tylko i wyłącznie do Polaków. Tu pojawia się problem strategiczny, dlatego, że jeśli rozwijam biznes globalny, to nie mogę skupiać się na tym lokalnym. Ten dysonans spowodował, że tak naprawdę w 2013 zauważyliśmy, iż nie jest to najlepszy sposób, żeby rozwijać się biznesowo. Przeprowadziliśmy próby sprzedaży cdp.pl przez CD Projekt. Był taki moment, kiedy było to nawet raportowane giełdowo, publicznie, oficjalnie. Pojawiła się informacja, że firma PCS zainteresowała się zakupem, ale ponieważ Robert Wesołowski i ja byliśmy od lat (Robert od dziesięciu lat, ja od ośmiu) związani z firmą jako jej Zarząd, stwierdziliśmy wspólnie, że aby kontynuować działalność firmy, najlepiej będzie, jeśli wykupimy tę spółkę.
historyk, a z zacięcia trekkingowiec.
31
strategie
Działania takie były po myśli właścicieli grupy, którzy mieli do spółki sentyment, o ile w biznesie można mówić o sentymentach, i nie chcieli, żeby trafiła ona w ręce na przykład jakichś bezdusz-
(...) jeśli rozwijam biznes globalny, to nie mogę skupiać się na tym lokalnym. Ten dysonans spowodował, że tak naprawdę w 2013 zauważyliśmy, iż nie jest to najlepszy sposób, żeby rozwijać się biznesowo.
nych funduszy. W efekcie dość szybko osiągnęliśmy porozumienie i ostatecznie w 2014 roku objęliśmy 90% udziałów w spółce cdp. pl. Pozostałe 9% to udział CD Projekt S.A. W tej chwili możemy już myśleć o tym, żeby realizować strategię rozwoju spółki w Polsce. cdp.pl to platforma dystrybucji gier i produktów cyfrowych. Jesteście mocno osadzeni w e-commerce, dotychczas nie dystrybuowaliście jednak produktów fizycznych do klienta detalicznego. Jak z takiej perspektywy wygląda e-handel w Polsce? To bardzo ciekawa kwestia. Wejście w dystrybucję cyfrową było naturalnym etapem rozwoju i rynku, i firmy. Jeśli spojrzymy na cdp.pl globalnie, to istniejemy od 1999 roku, czyli już 20 lat, a dopiero od 2012 dystrybuujemy swoje produkty cyfrowo. Przez 18 lat rozwijaliśmy się zatem razem z rynkiem, który w Polsce miał się świetnie. Segment gier w postaci pudełkowej rozkwitał z roku na rok, szczególnie obfitym i dynamicznym okresem były lata 2006-2009. To był świetny biznes. W latach 2008-2009 wybuchł kryzys finansowy, sprzedaż już nigdy nie wróciła do wskaźników sprzed tego okresu. Było to też związane ze zmianą modelu konsumpcji gier. Dało się zauważyć globalny trend rozwoju Steama, czyli platformy cyfrowej dystrybucji. Gracze, czyli ci najbardziej zaawansowani technologicznie konsumenci, uświadomili sobie, że pudełka są im de facto niepotrzebne, ponieważ tak naprawdę chodzi o klucz do aktywacji przez Internet. Dostrzegliśmy ten trend i widząc rozwój GOG.com, który istniał już od 2008 r., stwierdziliśmy, że trzeba zacząć myśleć w ten sposób, czuliśmy, że fizyczna dystrybucja może się lada moment skończyć. Postanowiliśmy zbudować coś, co pozwoliłoby nam przerzucić część obrotów z handlu ze sklepami do Internetu, gdzie chcieliśmy sprzedawać bezpośrednio do klienta końcowego. Jako firma bardzo sobie to cenimy, jesteśmy mocno skierowani na klienta. Lubimy robić fajne rzeczy, czasem nawet na krawędzi opłacalności. Handel w postaci B2B takich szans nie daje, zawsze pomiędzy firmą a klientem jest pośrednik. I właśnie dlatego w 2012 roku zbudowaliśmy cdp.pl. Zaczynaliśmy od 30 gier sprzedawanych cyfrowo, dzisiaj, po 2 latach, mamy 6000 produktów i oprócz gier
32mensis.pl
mensis.pl
33
oferujemy też e-booki, audiobooki, komiksy i filmy. W pewnym stopniu więc ewoluowaliśmy – od niszowego serwisu z 30 grami do dość dużej witryny, która ma obecnie ponad 200 tys. zarejestrowanych użytkowników. Jaki jest udział platformy cdp.pl w całych obrotach spółki? Udział w tej chwili jest bardzo mały, możemy przyjąć, iż jest to 10-15% w zależności od roku i dostępnych tytułów. Wydawałoby się więc, że warto rozważyć odrzucenie tego ciężaru, z drugiej strony jednak ten obrót jest dużo wyższy jeśli chodzi o marżę, która w przypadku cyfrowej dystrybucji sięga średnio kilkudziesięciu procent, podczas gdy w tej fizycznej spada już w pobliże 10%. Ta różnica jest kluczem. Gdybyśmy wyobrazili sobie, że uda się osiągnąć obroty na podobnym poziomie, zysk byłby o wiele wyższy. Przekroczenie tego poziomu jest oczywiście trudne i wymaga dużych inwestycji oraz nakładów, chociażby w promocję cyfrowej dystrybucji. I w tym momencie natrafiliśmy na barierę świadomości użytkowników, graczy, którzy umieją ściągnąć i pobrać wszystko, w tym e-booki czy audiobooki. Klient jeszcze nie rozumie, czym jest cyfrowy zakup. To widać na przykładzie wielu kampanii, które prowadzimy. Mamy bardzo dobre przejście z bannera na kartę produktu. Klient wie, że jest to fajna oferta, ale nie finalizuje zakupu. Czasem nawet zdarza się, że dokonuje transakcji, lecz później dzwoni, aby się zapytać, kiedy dojdzie paczka z produktem. Wydaje mi się, że jesteśmy w momencie, gdy klienci w Polsce są dobrze przygotowani do korzystania z e-commerce wysyłkowego, ale cyfrowa dystrybucja wciąż należy do przyszłości. Jako świeża spółka celujecie dziś w konkurowanie z największymi dostawcami multimediów Empik.com, Merlin.pl? Dochodziliśmy do tego stopniowo. Zaczynaliśmy od gier, bo to było zapisane w naszym DNA, było to dla nas oczywiste. Zawsze jednak wiedziałem, że nie można myśleć o graczach w oderwaniu od innych mediów. Nie przesiadują oni tylko przy komputerze, ale i czytają – jeśli nie książki, to komiksy. Słuchają też audiobooków, jadąc komunikacją miejską, np. na uczelnię. Stopniowo dodawaliśmy więc kolejne kategorie i udało nam się uzyskać świetny efekt. Po tych 2 latach rozwoju serwisu możemy powiedzieć, że segment
Wejście w dystrybucję cyfrową było naturalnym etapem rozwoju i rynku, i firmy. Jeśli spojrzymy na Cdp.pl globalnie, to istniejemy od 1999 roku, czyli już 20 lat, a dopiero od 2012 dystrybuujemy swoje produkty cyfrowo.
strategie
gier rośnie w niesamowitym tempie, przychód z tej kategorii wręcz się podwaja. Jeśli chodzi o książki, trend jest prawie taki sam: notujemy 70-80-procentowy wzrost. Audiobooki i filmy to
Musimy technologicznie wykorzystać moment, w którym ludzie chcą kupować w sieci, a potem ich pozyskać i dopiero w następnym kroku skonwertować ich na cyfrowych klientów.
wciąż niszowy biznes, ale dynamika całości jest na tyle duża, że myślimy o tym, by zmniejszyć zaangażowanie dystrybucji tradycyjnej, ponieważ dystrybucja cyfrowa daje nam coraz lepsze wyniki. Zdecydowaliście, że aby wypracować zadowalająca pozycje na naszym rynku musicie zrobić krok wstecz, to nieszablonowy ruch? Musimy technologicznie wykorzystać moment, w którym ludzie chcą kupować w sieci, a potem ich pozyskać i dopiero w następnym kroku skonwertować ich na cyfrowych klientów. Szczegóły nowej strategii zdradziliśmy 22 stycznia na naszej konferencji prasowej. Już na tym przykładzie dosyć klarownie widać, że musimy zrobić krok wstecz i dodać funkcjonalność, która wydaje się wtórna w stosunku do cyfrowej dystrybucji, czyli właśnie model sprzedaży wysyłkowej. Perspektywa jest jednak taka, że klientów, których dziś pozyskamy wysyłkowo, za rok czy dwa będziemy stale epatować hasłami typu:„Kupiłeś książkę, to znakomicie, a teraz zobacz, możesz kupić e-booka o wiele taniej”. Tak będziemy odzyskiwać tę utraconą marżę, którą zainwestujemy w logistykę czy w infrastrukturę. Czym więc teraz będzie serwis cdp.pl Projekt cdp.pl jest bardzo szeroki. Jesteśmy postrzegani jako serwis z grami i obecnie chcemy wyjść z tej niszy. Mamy 6 dużych rozbudowanych kategorii. To gry, filmy, muzyka, książki, produkty hobbistyczne (planszówki, puzzle itd.) oraz hardware, czyli produkty komplementarne, czytniki, tablety, konsole. W tych kategoriach oferujemy towary zarówno w modelu wysyłkowym, jak i cyfrowym. Chcemy stworzyć całą grupę produktów, które nazywamy „figital” – produktów fizycznych i cyfrowych jednocześnie. Polega to na tym, że użytkownik kupując książkę cyfrową, kopię dostaje gratis albo odwrotnie, podobnie z grą – jeśli kupi się grę fizycznie, jej cyfrowy odpowiednik będzie na koncie klienta. Jak wygląda struktura firmy,na starcie 2015 roku czy możesz pochwalić się już wynikami za 2014 rok?
34mensis.pl
mensis.pl
35
Nasze wyniki są jeszcze konsolidowane w ramach grupy CD Projekt, zostaną zebrane przy tworzeniu raportu rocznego, w kwietniu. Jeśli zaś chodzi o naszą strukturę, to zatrudniamy około 60 osób, czyli całkiem sporo jak na polskie realia. Posiadamy dwie duże linie biznesowe. Jedną z nich jest część B2B, która ciągle zajmuje się dystrybucją produktów. Są to wszystkie osoby związane z handlem z sieciami i administracją. Drugą linię stanowi część online’owa, pracująca nad platformą cdp.pl. W tej chwili w samym cdp.pl pracuje około 20 osób. Wewnątrz firmy rozwijacie niezbędne w działalności online kompetencje i zasoby? Robimy wszystko in house, w niewielkim stopniu korzystamy z usług zewnętrznych. W przypadku kampanii displayowych korzystamy z firm zewnętrznych ale w szerokie działania marketingowe angażujemy już nasz 5 osobowy zespół. Za aktywność w social media również jesteśmy odpowiedzialni sami. Podobnie dział technologiczny zajmujący się rozwijaniem platformy. Nowy serwis, który zaprezentowaliśmy z końcem stycznia oparty jest o Magento, głównie dlatego, że zauważyliśmy, iż środowisko to cechuje się dużo wyższą skalowalnością i zdecydowaliśmy się w pełni na nie przerzucić. W ramach transformacji postanowiliście wprowadzić wciąż niedostępne dla większości e-sklepów rozwiązania logistyczne? W tym projekcie współpracujemy przede wszystkim z X-Pess Couriers. Opisana opcja będzie dotyczyć aglomeracji warszawskiej, katowickiej, Poznania i Łodzi, reszta kraju będzie musiała jeszcze poczekać, zobaczymy, jak Same Day Delivery będzie się rozwijać. To kwestia czysto logistyczna, istotą jest odległość od magazynu, który znajduje się w Warszawie. To jedna z naszych przewag konkurencyjnych. Drugą jest Paczka w Ruchu. To także duży projekt. Zamówiony towar będzie można odebrać w jednym z 3 000 kiosków ruchu. To powoduje, że logistycznie będziemy pokrywać praktycznie cały kraj. Towar będzie można odebrać w kiosku bezpłatnie, a także zwrócić, również w razie reklamacji. Także poprzez kioski zamierzamy prowadzić tę największą bezpłatną komunikacje z klientem. InPost, czyli paczko-
Robimy wszystko in house, w niewielkim stopniu korzystamy z usług zewnętrznych. W przypadku kampanii displayowych korzystamy z firm zewnętrznych ale w szerokie działania marketingowe angażujemy już nasz 5 osobowy zespół.
strategie
maty, to już teraz standard. Co więcej, oferta produktu w cyfrowej wersji też nas odróżnia od reszty.
(...) jak się popatrzy na rynek e-commerce w zakresie multimediów, to łatwo dostrzec, że jest on dzisiaj w bardzo słabej kondycji. Merlin wydaje się mieć jakiś problem, nie do końca jednak wiadomo jaki.
Jakieś konkretne cele do osiągnięcia na rok 2015? Finansowo nasz plan jest gotowy, ale to na razie ustalaliśmy tylko wewnętrznie. Nasz największy cel to znaleźć się w pierwszej trójce wraz z Merlinem i Empikiem. Dlaczego zakładamy, że może nam się udać? Bo jak się popatrzy na rynek e-commerce w zakresie multimediów, to łatwo dostrzec, że jest on dzisiaj w bardzo słabej kondycji. Merlin wydaje się mieć jakiś problem, nie do końca jednak wiadomo jaki. Z mojej perspektywy jako użytkownika wydaje mi się, że to kłopot z tożsamością. Wchodząc tam, spodziewałbym się książek, gier, a wyświetla mi się oferta kurtek sportowych czy obuwia trekkingowego. Rozumiem, dlaczego to tam jest, ale nie do końca się z tym zgadzam. Podobnie Empik.com, choć jest największym polskim serwisem, według mnie też jakoś dryfuje. Cytując Michała Groma z EM&F wirtualne półki są przedłużeniem tych tradycyjnych. To na nich można testować i badać, jaki jest potencjał rozszerzania asortymentu w punktach tradycyjnych. No właśnie, tego jestem ciekaw. Bo istnieje taka pokusa, jak ma się sklep internetowy, aby wstawiać do niego pewne produkty, niespodziewane i niespotykane, a potem sprawdzać, jak na nie reagują użytkownicy. Mam jednak wrażenie, że często takie testy mogą klienta zniechęcić. Widać to także w sklepach fizycznych. Jak wchodzę do Empiku i widzę hantle, to zaczynam się zastanawiać, czy przyszedłem po książkę, czy po sprzęt sportowy. Odczuwam dysonans. Wydaje mi się, że koncentrując naszą ofertę na multimediach i obiecując, że tylko takie produkty będziemy mieć w ofercie, możemy zawalczyć o takiego zniesmaczonego użytkownika konkurentów. Oferujecie jednak gry planszowe. Mamy gry planszowe, tak. Ale traktujemy je jako element szeroko rozumianej rozrywki. Sprzedajemy też koszulki, czyli odzież, ale
36mensis.pl
mensis.pl
są to koszulki kolekcjonerskie, dodatki do gier czy filmów. Jesteśmy więc znacznie bardziej skupieni na multimediach niż nasi konkurenci. Mamy też tę przewagę, że startujemy dużo później, więc wiemy już trochę, co się dzieje. Poza tym mamy nowoczesny serwis. Oni mają serwisy wiele razy poddane face-liftingowi, lecz to jakby łatanie tych starszych wersji, takich „Frankensteinów”. My zaczynamy z zupełnie nowiutką „bryką”, mamy też nadzieję, że będzie przez to dużo sprawniejsza i szybsza niż serwisy konkurencji. Naszą trzecią przewagą są zmiany w logistyce, możemy się im poddać, bo jesteśmy mniejszym podmiotem i nie odczuwamy ciężaru, że mamy jeszcze wielki biznes. Jesteśmy „leciutką” firmą, która ma aspiracje i chce przejść do zupełnie innej kategorii biznesowej. Liczymy na to, że te kilka argumentów da nam szansę, żeby w dwa, trzy lata znaleźć się na tym samym poziomie co Empik.com czy Merlin.pl. Jest oczywiście parę raf, na których możemy się roztrzaskać, ale na tym polega ryzyko, jakiego się podejmujemy. Jesteście aktywni na Facebooku, widoczni na Allegro jak ważne to kanały dystrybucji? Jesteśmy w Strefie marek na Allegro, natomiast Facebook wykorzystujemy tylko jako medium reklamowe. Choć mamy bardzo aktywnych fanów i możemy się pochwalić około 65 tys. lajków, niestety nie przekłada się to na sprzedaż. To jest chyba już stygmat Facebooka, jest źródłem dużego ruchu i zamieszania, ale konwersję wywołuje słabiutką. Nowy Wiedźmin został włączony w strategię szybkiego wzrostu cdp.pl? Oczywiście to że możemy wykorzystać parę produktów i zaproponować je w swoim e-commerce na wyłączność ma duże znaczenie. Jednym z takich produktów jest Wiedźmin, którego premiera nastąpi już w maju. Edycja kolekcjonerska będzie do nabycia tylko w cdp.pl. Pojawią się i inne ekskluzywne edycje dostępne jedynie u nas. Synergia z tą marką już w maju powinna zaowocować dużymi skokami. Dziękuję za rozmowę i życzę sukcesów w realizacji planów
Liczymy na to, że te kilka argumentów da nam szansę, żeby w dwa, trzy lata znaleźć się na tym samym poziomie co Empik.com czy Merlin.pl.
37
strategie
System ERP – fundament czy tło dla nowoczesnego handlu ? Jola Uździcka
Każdy z nas, występując w roli klienta na przykład e-sklepu chce, aby zakupiony towar dotarł do nas jak najszybciej. Nie zastanawiamy się na ogół, co się dzieje od momentu, gdy klikniemy w sklepie internetowym button „zamawiam”. Wierzymy za to, że jeśli proponują nam wysyłkę w 24 godziny, to nie jest to tylko obietnica bez pokrycia, ale wyróżnik firmy, która taką deklarację składa.
A
by zadowolić swoich klientów e-sklepy muszą wykonać spory wysiłek. Jeśli dziennie realizują np. ponad 1000
zamówień, albo 3000 zamówień, to potrzebne jest dobre zorganizowanie wszystkich procesów. Popatrzmy na ten wysyłek przez pryzmat narzędzi informatycznych jakie są potrzebne, aby zarejestrować wszystkie informacje o zamówieniu, o płatnościach klientów, o wysyłce, itp. A zwłaszcza narzędzia takiego jak system informatyczny klasy ERP, który musi spełnić określone wymagania jakie stawia dzisiaj przed producentami i dostawcami takich systemów – nowoczesny handel. Handel, dla którego to właśnie internet jest kluczowy.
System ERP, aby stanowić fundamentalne wsparcie dla nowoczesnego handlu, a nie tło dla procesów, musi umożliwiać m.in.: • obsługę wielofirmowości (firmy o rozproszone w różnych lokalizacjach), • obsługę sprzedaży na rynkach zagranicznych (sprzedaż ze stawką VAT rynków zagranicznych, generowanie rejestrów VAT na rynkach, wielowalutowa obsługa rozrachunków),
38mensis.pl
mensis.pl
39
środki finansowe dotychczas zamrożone w niezapłaconych, ale nieprzeterminowanych fakturach. Firmy te oczekują również od systemu ERP obsługi faktoringu, ponieważ usprawnia to sam proces i zapewnia kontrolę rozrachunków z Faktorem i Odbiorcami ujętymi w umowie. Ponadto, umożliwia ujęcie całego procesu na kontach księgowych i uwzględnienie go w zestawieniach finansowych. Firmy, które prowadzą rozwi• obsługę różnych kanałów
taryzacja okresowa i ciągła,
niętą działalność w zakresie
sprzedaży (sprzedaż bezpo-
integracja z systemami firm
e-commerce oczekują, że
średnia detaliczna i hurtowa,
kurierskich (nadanie nr listu
system ERP będzie można
e - commerce, zautomaty-
pr zewozowego, odbiór
zintegrować z innymi narzę-
zowana obsługa sprzedaży
i wydruk etykiety logistycznej,
dziami, które wykorzystują
w modelu B2B, realizacja
śledzenie przesyłki, rozlicze-
w swojej działalności, takimi
sprzedaży z wykorzystaniem
nie płatności za pobraniem),
jak platformy aukcyjne e-com-
• zarządzanie płatnościami
dażowymi e-commerce (IAI
• obsługę zwrotów i reklama-
(integracja z systemami ban-
Shop, PrestaShop, Magento),
cji, wsparcie dla zarządzania-
kowymi (pobieranie wyciągu
dostawcami, bankami, kurie-
merce, platformami sprze-
urządzeń mobilnych),
centrum logistycznym firmy
bankowego, obsługa subkont),
rami, systemami płatności
handlowej (elektroniczna
integracja z systemami płatno-
elektronicznych, z klientami.
wymiana dokumentów
ści elektronicznych – potwier-
z dostawcami i odbiorcami,
dzanie i rozliczenie zapłat:
System ERP Streamsoft Verto,
awizacja dostaw do maga-
PayU, PayPal, Moneybookers,
który oferujemy firmom han-
zynu, zarządzanie magazy-
MyBenefit, kody rabatowe).
dlowym szukającym narzędzia
nem wysokiego składowania,
Coraz więcej firm handlo-
do wsparcia nowoczesnego
rozlokowanie towarów w miej-
wych decyduje się na fakto-
handlu, w tym e-commerce
scach składowania na magazy-
ring, gdyż stanowi korzystne
został zintegrowany z:
nie, kompletacja i weryfikacja
i szybkie finansowanie obro-
wysyłki z wykorzystaniem
towe, które pomaga poprawić
1 platformami aukcyjnymi
kolektorów danych, inwen-
płynność finansową, otrzymać
e-commerce (Amazon, eBay,
strategie
Allegro). Serwisy integracyjne
nie i aktualizację na platformie
3 platformą B2B e-commerce
(technologia Web Ser vi-
oferty handlowej (asortyment,
(Streamsoft Connect). Serwisy
ces) pozwalają na wysłanie
cena, opis, ilość oferowana)
integracyjne pozwalają na
i aktualizację na platformie
jako oferty sklepu. Zwrotnie
zalogowanie zarejestrowanego
aukc yjnej ofer ty handlo -
ser-wisy umożliwiają rejestra-
użytkownika, co w efekcie
wej (asortyment, cena, opis,
cję danych kontrahenta i zamó-
oprócz wysłania i aktualiza-
ilość oferowana) zarówno
wienia, jak również wymianę
cji na platformie B2B oferty
w formie aukcji jak i oferty
statusów płatności czy reali-
handlowej pozwala również
sklepu (Allegro, eBay). Zwrot-
zacji. (IAI Shop, PrestaShop).
na przekazanie informacji
nie serwisy umożliwiają reje-
Serwisy integracyjne (techno-
o umowach, zarejestrowanych
strację danych kontrahenta
logia Web Services) wykonują
zamówieniach, wystawionych
i zamówienia, jak również
operacje jak wyżej jednak
dokumentach sprzedaży czy
wymianę statusów płatności
wyzwalane są z poziomu
rozrachunkach. Serwisy umoż-
czy realizacji.
e-commerce (Magento). Roz-
liwiają także rejestrację zamó-
wiązanie takie pozwala na
wienia.
2 platformami sprzedażowymi
optymalne obciążenie plat-
e-commerce (IAI Shop, Presta-
formy e-commerce zadaniami
4 i 5 dostawcą – system
Shop, Magento). Serwisy inte-
związanymi z komunikacją
Streamsoft Verto umożliwia
gracyjne pozwalają na wysła-
back office.
rejestrację i wysłanie zamó-
40mensis.pl
mensis.pl
wienia do dostawcy zarówno
8 i 9 kurierem (m.in. DHL, DPD
standardem EDI (EDIFACT,
PL, DPD DE, Siódemka, UPC,
xml) jak również Web Servi-
InPost, Poczta Polska, Poczta
ces. Verto umożliwia również
Czeska, inne). System Stream-
prz yjęcie dokumentu od
soft Verto umożliwia rozlicze-
dostawcy (awizo dostawy, PZ,
nie płatności za pobraniem na
FA zakupu) za-równo stan-
podstawie informacji zwrotnej
dardem EDI (EDIFACT, xml)
z systemu firmy kurierskiej
jak również Web Services.
oraz rejestrację listu przewozowego wraz z nadaniem
6 i 11 bankiem – system
numeru i zwrotnym przeka-
Streamsoft Verto umożliwia
zaniu etykiety logistycznej
wstępną rejestracja płatno-
(rejestracja jako załącznik
ści dokumentu rozliczenia
w systemie Streamsoft Verto),
i powiązanie z zamówieniem,
technologia Web Services.
również poprzez indywidualne subkonta. Serwisy integracyjne
10 klientem – system Stream-
pozwalają na rozliczenie płat-
soft Verto umożliwia przeka-
ności z klientami, zaimpor-
zanie dokumentu sprzedaży
towanych zarówno w formie
faktura/paragon w formie
wyciągów EDI, jak również
elektronicznej klientowi EDI
on-line za pomocą Web Servi-
(EDIFACT, xml) lub Web Servi-
ces dla wybranych banków.
ces, jak również emaila automatycznego z wydrukiem
7 i 12 systemem płatności elektronicznych (PayU, PayPal, MoneyBookers, MyBenefit, Karty Rabatowe, inne). System umożliwia wstępną rejestrację płatności dokumentu rozliczenia i powiązanie z zamówieniem. Serwisy integracyjne pozwalają na rozliczenie płatności z klientami, zaimportowanych w formie wyciągów EDI, pozwalają również na rozliczenie prowizji naliczanych przy transakcjach.
41
Jola Uździcka Dyrektor Działu Marketingu, Streamsoft Od ponad 9 lat związana z firmą Streamsoft. Zaangażowana w nowoczesny marketing i jego potencjał. Jest pomysłodawcą cyklicznych konferencji "Informatyka w produkcji" i jednym z głównych autorów sukcesu Streamsoft w zakresie informatyzacji firm produkcyjnych. Zawodowe motto: „Być jak Taiichi Ohno” - twórca Systemu produkcyjnego Toyoty, który zawsze szedł do gemba i oglądał na żywo wszystkie procesy, następnie myślał o potrzebie doskonalenia, a później wprowadzał usprawnienia wraz z ludźmi, których one dotyczyły. „Moim głównym celem jest ciągłe doskonalenie i poszukiwanie nowych możliwości oraz wprowadzanie przemyślanych rozwiązań z zakresu organizacji i zarządzania, które wpływają na poprawę komunikacji i obsługę klienta.
strategie
Zaufanie do sklepu podstawą konwersji w handlu internetowym Andrzej Lemański
Polski rynek handlu internetowego należy do najdynamiczniejszych w Europie. Rok po roku kolejni użytkownicy sieci przekonują się do e-zakupów, zaś ci, którzy już kupują, robią to znacznie częściej. Co więcej, z każdym miesiącem do tego i tak już całkiem nieźle rozwiniętego rynku dokładamy kilka miliardów złotych obrotów, a mimo to nowym małym podmiotom z każdym rokiem trudniej jest wystartować i przetrwać poza Allegro.pl. Ono, jak wiadomo, rządzi się własnymi prawami i jest bezpieczną przystanią dla każdego, kto ma dostęp do ciekawych produktów z rozsądną, kilkudziesięcioprocentową marżą. Dlaczego tak się dzieje?
W
ydaje się, że wchodzące na rynek
kujący sprzedawca zaczął handlować tydzień
sklepy internetowe nie dość mocno
temu, ba, nawet jeden ma w magazynie. Takie
przejmują się kwestią fundamentalną
myślenie prowadzi do katastrofy w postaci wyło-
w handlu internetowym, czyli zaufaniem
żenia dużych sum pieniędzy na oprogramowanie,
konsumentów. Wynika to, jak sądzę, z kilku
layout i logotyp, które nie mają żadnej przeszło-
przyczyn.
ści handlowej. Na nic najlepszy sklep, jeśli nie stoi za nim jakakolwiek historia, która buduje
Po pierwsze, z przekonania, że handel inter-
markę. Dlatego najłatwiej jest zacząć na Allegro,
netowy spowszedniał niczym pójście po
zaś potem pochwalić się większą liczbą transakcji
bułki do pierwszego lepszego sklepu. Stąd
już w swojej własnej witrynie. Co więcej, jeśli zdo-
też rodzi się opinia, że wszystkim sklepom
będziemy stałych klientów, z pewnością zechcą
można ufać tak samo, więc po co się
wystawić nam kilka opinii w różnych serwisach.
męczyć – wszak, skoro ktoś rozważa kupie-
Tutaj przechodzimy do kolejnego punktu.
nie w Redcoon.pl, to równie dobrze może dokonać zamówienia w naszym sklepie. Nie-
Po drugie, oszczędzanie na budowaniu historii.
ważne, że telewizorami za 5000 zł począt-
Mowa tu o oszczędności czasu, pieniędzy, uwagi.
42mensis.pl
mensis.pl
43
Obecność w portalach takich jak Opineo lub
jakie ma cele, z kim współpracuje, udostępnić
programach zaufanych opinii Ceneo, Okazji.info
jego referencje do prowadzenia działalności
czy też Skąpca nie wymaga wielkich nakładów
gospodarczej w takiej, a nie w innej branży.
finansowych. Wdrożenie wcześniej wymienio-
Brzmi wścibsko, ale tego typu wiwisekcja świad-
nych rozwiązań wymaga pracy i poświęce-
czy o czystych zamiarach i jest mocno wskazana
nia projektowi wielu godzin, zaś ich efekt jest
w dzisiejszych czasach, gdy oszuści z Allegro
mocno odroczony. Nie ma co ukrywać, prze-
przenieśli się do sklepów internetowych. Skoro
brnięcie przez wymagania wszystkich tych
tę sprawę mamy załatwioną, możemy przejść
portali może zająć nawet kilka tygodni, jeśli nie
do kwestii mniej oczywistych np. wiary klientów
będziemy wyjątkowo zmobilizowani, ale już po
w terminy wysyłek, dobrą cenę czy też oryginal-
kilku miesiącach przyniesie bardzo wymierny
ność sprzedawanych produktów.
efekt. Sam fakt kontrolowania przez sklep jakości swoich usług sprawia, że klienci odnoszą się doń
To tylko kilka zasygnalizowanych problemów
z większym zaufaniem, wiedząc, że w razie czego
o kluczowym znaczeniu dla konwersji. Nie jest
będą mieli gdzie wylać gorycz niezadowolenia.
moim celem roztrząsanie ich wszystkich, gdyż to zadanie, z którego winien się wywiązać
Po trzecie, najlepszy certyfikat ISO na świecie to
w każdej firmie dział marketingu i warto dać
ten wystawiony przez klientów. W końcu to oni
mu w tym względzie wolną rękę. Wszak jest to
weryfikują, jak działają w firmie komunikacja,
pierwszy krok, jaki możemy uczynić, aby wyplą-
procesy logistyczne, dział handlowy, marketing,
tać się z okowów walki o jak najniższą cenę. Ci,
oprogramowanie sklepu, a w końcu nadzoru-
którzy sprawią, że klienci zaufają im mocniej,
jący całość zarząd. Jeśli zastanawiacie się nad
bez problemu podniosą marżę o kilka procent
wdrożeniem kosztownego rozwiązania, które
przy ułamkowym wzroście kosztów. Wystarczy
miałoby sprawdzać jakość pracy waszych pod-
zainwestować
władnych lub usprawnić waszą, to po prostu uczciwie zapytajcie każdego konsumenta o jego opinię na temat realizacji zamówienia. I przygotujcie się na to, że w wielu przypadkach będziecie musieli przeprosić, a nieraz dopłacić do interesu, aby uratować reputację. Tylko wtedy będziecie mogli mówić, że ją posiadacie. Po czwarte, jak do diabła zdefiniować zaufanie? Najprościej: jest to przekonanie, że informacje, które sklep wyświetla w swojej witrynie, są prawdziwe. W podstawowym wymiarze to wiara kupującego, w to, że trafił do prawdziwego sklepu. Wbrew pozorom nazwanie się sklepem to za mało. Wypadałoby przy tej okazji podać informacje, kto jest właścicielem witryny,
Andrzej Lemański Specjalista ds marketingu internetowego i public relations. Zastępca redaktora naczelnego Mensis.pl.
strategie
Fuck!up, czyli jak porażkę przekuć w sukces Waldemar Ariel Gala
W Polsce lubimy narzekać, dziwi więc fakt, że o naszych biznesowych porażkach mówimy tak rzadko. Bez względu na to, skąd bierze się to milczenie, warto je przerwać. Zwłaszcza, że coraz więcej osób decyduje się na założenie własnego start-upu. Nie jest to droga usłana różami ani jedno niekończące się pasmo sukcesów. Niestety? A może na szczęście…
B
ranża start-upowa rośnie w siłę. Daleko
owszem, jest wspaniały i dodaje nam skrzydeł,
nam jeszcze do Stanów Zjednoczonych czy
ale sprawia też, że ulegamy nadmiernej euforii.
Niemiec, ale innowacyjnych projektów pojawia
Ta z kolei, jak wielokrotnie przekonałem się
się coraz więcej. Nie wszystkie mają szanse
na własnej skórze, jest najgorszym doradcą
powodzenia – upadają z powodu złego zarzą-
w podejmowaniu dobrych decyzji. Niedo-
dzania, słabego marketingu, niedopracowanej
świadczeni przedsiębiorcy często wpadają
idei, pecha lub też braku gotowości rynku. Przy-
w tę pułapkę. Pierwsze małe zwycięstwa stają
czyn może być tysiące. Bardzo często porażki
się wyznacznikiem dalszych działań i usypiają
zamiast być źródłem wiedzy, wniosków i kolej-
czujność. Zaczynamy myśleć schematycznie –
nych prób, wywołują blokadę dalszych pomy-
skoro raz się udało, to znaczy, że drugi raz też
słów. A to, jak się okazuje, jest najgorszym, co
się uda. To tak jednak, niestety, nie działa. Wie-
może nas spotkać.
lokrotnie spotkałem się z młodymi start-upami, które po pierwszych sukcesach zaczynały dora-
Ciemna strona sukcesu
dzać innym. Każdemu potrzebne jest wsparcie, ale wskazówki podane na tacy szybko mogą
Od dziecka słyszymy, że to na błędach człowiek
zabić kreatywność. Nie ma jednego przepisu na
się uczy. Z czasem jednak o tym zapominamy
sukces, rynek wciąż się zmienia. Ciągle trzeba
i gdybyśmy tylko mogli, nasze potknięcia naj-
poszukiwać.
chętniej zakopalibyśmy pod ziemią. Niestety, postępując w ten sposób, równocześnie
Inwestor, który źle ulokował środki, start-up,
kopiemy grób także dla wszystkich innych,
który spotkał na swojej drodze złych dorad-
pozytywnych aspektów porażek. Sukces,
ców czy Kowalski, któremu zwyczajnie się nie
44mensis.pl
mensis.pl
45
udało. Każdy przed podjęciem kolejnego ryzyka dokładnie je przeanalizuje. Zada kilka pytań więcej, uważniej przyjrzy się rynkowi, współpracownikom, własnym możliwościom. Jasne:
Każdy w inny sposób przeżywa swoje
kto nie ryzykuje, ten nie ma, i nie chodzi o to, by
niepowodzenia. Często aby
rezygnować z działań, bo może się nie udać. Im
możliwe było swobodne
lepsze przygotowanie i większe doświadczenie,
opowiadanie o nich,
tym większa szansa na powodzenie. Jest jeszcze coś – nie lubimy ludzi perfekcyjnych, zbyt ide-
musi minąć trochę czasu.
alnych, którym wszystko przychodzi łatwo.
Co może nam pomóc?
Tym trudniej zrozumieć obawy przed mówie-
Jeśli lubimy zaszywać
niem o porażkach. Nasze błędy mogą pomóc
się w domu i odcinać
nie tylko nam –przecież najlepiej uczyć się na tych cudzych.
od świata, sięgnijmy po wartościową książkę.
Spotkania, książki, rodzina Motorem napędzającym nasze działania nie może być porażka innych, zwłaszcza konkuren-
Co może nam pomóc? Jeśli lubimy zaszywać
cji, ale wnioski z niej płynące – już tak. Warto
się w domu i odcinać od świata, sięgnijmy po
otwarcie rozmawiać. Coraz częściej organizo-
wartościową książkę. Nie musi to być od razu
wane są nieformalne spotkania z inspirującymi
poradnik, po przeczytaniu którego zaczniemy
osobami. To nie sztywne szkolenia motywa-
wdrażać po kolei wszystkie wskazówki. Być
cyjne, ale prawdziwy kop pozytywnej energii,
może na początek bardziej inspirujące będą
czyli kick ass. Właśnie pod takim hasłem przy-
biografie znanych osób, które bardzo często
gotowujemy eventy w Poznaniu. Rzadko zdarza
obfitują w porażki. Mało kto wie, że na przykład
się, by tematem przewodnim była porażka,
taki gigant jak Henry Ford kilkakrotnie musiał
ale my to zmieniamy. Pierwsze organizowane
ogłaszać upadłość swoich firm, zanim zaczął
przez nas spotkanie pokazało, że tego potrze-
produkować Forda T. Z kolei Waltowi Disneyowi
bujemy. Na świecie już przyjęła się ta idea. To
na początku jego kariery w mediach (pracował
pochodzący z Meksyku event „Fuck Up Nights”.
w gazecie) zarzucano brak kreatywności. Pró-
Podczas spotkań przedstawiane są trzy historie
bował rozkręcić kilka firm – bezskutecznie. Kto
przedsięwzięć, które nie wypaliły. Oczywiście
wie, gdyby wtedy mu się udało, może świat nie
nie są to opowieści zgorzkniałych malkonten-
poznałby nigdy Myszki Miki?
tów, mowa jest nie tylko o tym, co nie wyszło, ale też o tym, czego porażka może nas nauczyć
Takie przykłady pokazują, że ci, którzy nigdy się nie poddali, niejednokrotnie osiągnęli większy
Każdy w inny sposób przeżywa swoje niepo-
sukces niż osoby nigdy nie borykające się
wodzenia. Często aby możliwe było swobodne
z większymi trudnościami.
opowiadanie o nich, musi minąć trochę czasu.
strategie
Ogromnym wsparciem w trudnych momentach
sprawę z ryzyka, że możemy wszystko stracić.
powinni być ludzie z najbliższego otoczenia.
Niestety start-upowe projekty w Polsce są
Dlatego tak ważny jest zespół, z którym pra-
często rozpieszczone przez środki z Unii Euro-
cujemy. Nie musimy się wszyscy kochać, ale
pejskiej i niejednokrotnie tego poczucia nie
gdy przychodzi trudny moment, poczucie, że
mają. Gdy kończy się wsparcie, brakuje woli
możesz liczyć na każdego z teamu jest bez-
walki. Nie tak to powinno wyglądać. Każda
cenne. Sukces ma wielu ojców, ale nic tak nie
porażka powinna być następstwem działań,
wzmacnia więzi międzyludzkich, jak trudne
a nie bezczynności
sytuacje, które wspólnymi siłami udało się przezwyciężyć. Nie bez przyczyny twierdzi się także, że rodzina jest siłą. Codzienne przynoszenie problemów do domu nie jest najlepszym pomysłem, ale przecież spektakularne wpadki nie zdarzają się aż tak często! Ważne, by nasi najbliżsi rozumieli, jakie znaczenie mają dla nas projekty, nad którymi pracujemy, widzieli, ile energii w nie wkładamy i choć trochę wiedzieli, na czym polegają nasze zadania. Wtedy na pewno łatwiej będzie znaleźć im sposób, by nam pomóc. Czasem wystarczy przecież zaufana osoba, której możemy się wyżalić, by iść dalej. Być jak fighter, wciąż walczyć Dobrze mieć świadomość, że nie każdy czeka na naszą klęskę. A jak już nam się zdarzy, to wcale nie każdy może ją zauważyć. Dlatego tak ważna jest nasza szybka reakcja. O przyszłym sukcesie niejednokrotnie decyduje umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków, szybka regeneracja po upadku, zdolność do przyznania się do błędu, odporność na rozczarowania i przede wszystkim – hart ducha. Dziś to szczególnie ważne – nowe technologie dają nam możliwości szybkiego wprowadzania w życie naszych pomysłów. Działamy szybciej i robimy więcej, ale przez to jesteśmy też znacznie częściej narażeni na popełnienie błędów. Żeby odnieść sukces, trzeba też zdawać sobie 46mensis.pl
Waldemar Ariel Gala Swoje pierwsze sukcesy i porażki osiągał, tworząc sieć sklepów telekomunikacyjnych telephonique z 7 filiami, około 67 punktami call center i ponad 270 sklepami partnerskimi. Jako anioł biznesu lub mikro inwestor wspierał takie start-upy jak Protonet, DaWanda, czy goodz. Od niespełna roku rozwija w Poznaniu swój nowy projekt – punk internet. Pierwszy w Polsce inkubator z własnym kapitałem.
mensis.pl
39
strategie
E-commerce Anna Ambroszkiewicz Redaktor naczelna magazynu Nowy Handel (nowyhandel.pl), analityk arena.pl. Absolwentka ekonomii na Uniwersytecie Warszawskim. Początkowo pracowała w dziale finansowym międzynarodowej korporacji, następnie zajmowała się projektami unijnymi i zarządzała innowacyjnymi startupami.
1
Dzisiejszy e-commerce zmierza w kierunku poprawy jakości obsługi klienta. Dzisiejszy konsument jest bardzo wymagający i oczekuje od sprzedawcy natychmiastowego rozwiązywania jego problemów. W Polsce nadal najważniejsza wydaje się być cena, jednak zachodnie firmy wyznaczają wysokie standardy (darmowe dostawy i zwroty, dostawa tego samego dnia). Część zmian wymusza nowa dyrektywa unijna, jednak nie należy poprzestać na tym, co wymagane prawnie, ale dbać o jakość obsługi klienta, bo w dłuższej perspektywie na pewno się to opłaci.
2
Szanse na zaistnienie na rynku mają sklepy innowacyjne i potrafiące wykorzystać szanse, które pojawią się w związku z dynamicznymi zmianami na rynku. Cena i jakość produktów są oczywiście bardzo ważne, ale również bardzo duże znaczenie ma unikalny sposób, w jaki przedstawimy kupującym naszą ofertę (Unique Selling Proposition). Dodatkowe korzyści dla konsumentów, innowacyjne narzędzia ułatwiające podjęcie decyzji zakupowych (np. wirtualne przymierzalnie) oraz budowanie wokół naszej marki zaangażowanej społeczności lojalnych klientów to możliwości, które innowacyjne e-sklepy powinny wykorzystać.
3
Najważniejszy element sklepu internetowego to User Experience. Wydłużenie ładowania się strony internetowej o 2 sekundy to 8% więcej porzuceń koszyka zakupów (według badania
48mensis.pl
firmy Compuwave, zajmującej się User Experience Management). Strona powinna być prosta w obsłudze i responsywna (dostosowana do wyświetlania również na urządzeniach mobilnych). Ponadto proces zakupowy powinien być jak najkrótszy. Jeżeli konsument musi wykonać więcej niż 5 kroków, żeby dokonać zakupu, to jest duże prawdopodobieństwo, że się zniechęci i zrezygnuje z transakcji.
4
Rozpoczynając dziś e-biznes, warto zwrócić uwagę na trendy światowe, czyli wzrost znaczenia mobile oraz coraz częstsze przenikanie się online i offline. Na świecie popularne są obecnie trendy takie jak ROPO (Research Online Purchase Offline) czy SoLoMo (Social Local Mobile). Generacja klientów „always connected” i zakupy ze smartfonem w ręku sprawiają, że zacierają się granice między handlem tradycyjnym i elektronicznym.
5
W najbliższym czasie w e-commerce zyska na znaczeniu mobile. Już ponad 30% wszystkich transakcji e-commerce na świecie dokonuje się za pomocą smartfonów i tabletów (raport firmy Criteo). Polski rynek nie jest jeszcze aż tak mobilny, ale bardzo szybko się rozwija. Warto zatem zadbać o responsywną stronę internetową, i jak najprostszy proces zakupowy, żeby użytkownikom smartfonów i tabletów również wygodnie kupowało się w naszym sklepie.
mensis.pl
49
na skróty Bio Autora Dyrektor Biznesów Transakcyjnych i e-commerce w Grupie RAS, Członek Zarządu Skapiec.pl i Opineo.pl.
1
Dzisiejszy e-commerce zmierza w kierunku coraz większej personalizacji usług (rozumianej jako dostosowywanie oferowanych rozwiązań do potrzeb indywidualnych nabywców), lepszej orientacji na klienta z wykorzystaniem jego doświadczeń zakupowych (customer experience), coraz szybszych i tańszych przesyłek z nowymi usługami dodatkowymi, takimi jak punkty odbioru czy bezproblemowe zwroty, oraz responsywnych wersji stron dla użytkowników mobilnych. Zdaniem socjologów jesteśmy „pokoleniem pochylonych głów” – smartfon stał się substytutem nie tylko licznych urządzeń czy prasy drukowanej, ale zastąpił też wiele procesów w naszym codziennym życiu, np. tradycyjne zakupy.
2
Szanse na zaistnienie na rynku mają sklepy,
które zdają sobie sprawę z tego, że prowadzenie biznesu on-line to nieustanny rozwój: śledzenie nowych trendów, analizowanie ścieżek i procesów zakupowych klienta, inwestowanie w tzw. zakup powtarzalny, a nie jednorazowy, ciągła optymalizacja procesów sprzedażowych pod kątem nowych rozwiązań technologicznych oraz potrzeb i preferencji kupujących. Największe szanse na sukces mają też młode sklepy internetowe, które już na początku swej działalności zaczną pracować nad własnym wizerunkiem w sieci, dbając o dobrą reputację i pozytywne opinie klientów. Rekomendacje są obecnie najsilniejszą formą reklamy w branży e-commerce, dwukrotnie bardziej przekonującą i skuteczną niż reklamy SMS, banery on-line’owe czy reklamy displayowe w sieci („Global Trust in Advertising and Brand Messages”, Nielsen 2013).
3
Najważniejszy element sklepu internetowego to oczywiście… atuty, które pozwalają mu się wyróżnić na tle konkurencji. Dla jednych może to być przejrzysta i intuicyjna strona internetowa, dla innych bogaty asortyment, jeszcze inni pochwalą się sprawnie działającym zapleczem technicznym. Bezsprzecznie jednak najważniejszym aspektem każdego sklepu internetowego są kompetentni i zaangażowani pracownicy, zwłaszcza pracownicy graniczni: dział obsługi klienta, helpdesk, dział reklamacji – bo to oni odgrywają najważniejszą rolę w projektowaniu doświadczenia zakupowego klienta.
4
Rozpoczynając dziś e-biznes, warto zwrócić uwagę na fakt, że na rynku funkcjonuje blisko 20 tys. sklepów internetowych (Ranking Sklepów Internetowych 2014, Opineo). Wiele z nich oferuje te same lub podobne produkty w mocno zbliżonych cenach. Rywalizacja ceną przestaje być kluczowa, a konkurowanie produktem nie zawsze jest możliwe.
5
W najbliższym czasie na znaczeniu w e-commerce zyskają szybkość, wygoda i bezpieczeństwo transakcji on-line. Według badania Gemius dla e-Commerce Polska („E-commerce w Polsce 2014”), zakupy przez Internet robi 46% całej populacji internautów. Aby pozyskać klientów, którzy wciąż jeszcze wybierają tradycyjny model zakupów w sklepach stacjonarnych, sklepy internetowe muszą intensywnie pracować nad dostawami tego samego dnia (same-day delivery) lub możliwością osobistego odbioru zamówionego przez klienta towaru w punkcie stacjonarnym (click and collect).
strategie
Import z Azji – przygotowanie do odprawy celnej Piotr Burzyński
Początkującym trudno w to uwierzyć, ale nie ma jednego źródła informacji o tym, jakich dokumentów urząd celny wymaga przy sprowadzaniu danego rodzaju towaru. Nie ma strony internetowej ani instytucji zajmującej się całościowo sprawami importu. Co więcej – nikt nie jest szczególnie chętny do wyjaśniania, jakie kroki formalne ma podjąć importer.
P
racownicy urzędów i instytucji publicznych
menty są mu niezbędne do odprawy, musi prze-
odsyłają do samodzielnej lektury stron
czytać ze zrozumieniem obowiązujące prawo
internetowych, na których zamieszczone są
i wypytywać we wszystkich możliwych urzę-
obowiązujące przepisy. Agencje celne nie mają
dach o to, czy dokumentacja, jaką zbiera, jest
obowiązku udzielać informacji – można wysyłać
kompletna. W praktyce trwa to kilka tygodni.
do nich zapytania, ale nie zawsze otrzyma się na nie odpowiedź. A nawet jeśli się uda, to należy
Czy warto importować?
ją traktować raczej jako sugestię niż wiążącą informację. Najbardziej pomocni bywają użyt-
Pierwsze kroki stawiamy jeszcze przed zamó-
kownicy forów importerskich w Internecie, ale
wieniem towaru. Sprawdzamy, czy dany
tam z kolei trzeba się liczyć z ryzykiem, że ktoś
produkt warto sprowadzać z danego kraju – na
udzieli nam niewłaściwej rady. Na przykład
niektóre towary nałożone są cła antydumpin-
dlatego, iż fakt, że konkretny towar udało się
gowe. O wprowadzeniu takiego cła informuje
sprowadzić na określonych warunkach w roku
Ministerstwo Gospodarki na swojej stronie
2014 nie oznacza, że dokładnie te same zasady
(http://www.mg.gov.pl/Wspolpraca+miedzy-
będą go dotyczyć w 2015. Przepisy zmieniają
narodowa/Handel+zagraniczny/Antydumping).
się z dnia na dzień i każdorazowo import produktu oznacza prowadzenie researchu od nowa.
Można spróbować również szukać informacji w nieco mniej przyjaznym użytkownikowi
Importer, który chce dowiedzieć się, jakie doku50mensis.pl
systemie ISZTAR (Informacja Taryfowa Służby
mensis.pl
Celnej Rzeczypospolitej Polskiej). Towary objęte
51
Przed odprawą dobrze jest spróbować zwe-
cłem antydumpingowym to np. folia alumi-
ryfikować te dokumenty z agencją celną lub
niowa, części do rowerów, panele solarne.
urzędem – istnieją bowiem wymagania co do
Certyfikaty i zezwolenia
problemu uda się jeszcze załatwić od kontra-
ich aktualności, podpisów, pieczątek itp. W razie henta poprawną wersję certyfikatów. Jeśli towar wolno sprowadzić i jest to opłacalne, przechodzimy do punktu drugiego. Spraw-
W każdej innej branży research wygląda podob-
dzamy, pod jakie dyrektywy unijne podlega
nie – podstawą jest kontakt z urzędem, samo-
interesujący nas produkt – szukamy w Inter-
dzielna weryfikacja sytuacji poprzez Internet,
necie i dopytujemy w urzędach. Dyrektywy
poparta pytaniami wysyłanymi do agencji
określają, jakie certyfikaty
celnych.
i zezwolenia należy uzyskać,
Importer, który chce
W zależności od branż y
sprzedaży. Najpopularniejszy
dowiedzieć się,
dodatkowych dokumentów
certyfikat, to znane wszystkim
jakie dokumenty
wymaganych przez polskie
by wprowadzić produkt do
CE. Jednak warto wiedzieć, że CE nie dotyczy np. artyku-
są mu niezbędne
instytucje może być od kilku do kilkunastu, szczególnie
łów spożywczych, odzieży,
do odprawy, musi
niektórych produktów AGD,
przeczytać ze
wać w branży elektronicz-
zrozumieniem
nej, chemicznej i medycznej.
obowiązujące prawo
W przypadku niektórych
pewnych materiałów biurowych i budowlanych. Pozostałe certyfikaty są zależne
i wypytywać we
wielu należy się ich spodzie-
produktów skompletowanie dokumentacji tr wa tygo-
od branży. Np. w branży spo-
wszystkich możliwych
żywczej wyrocznią w tej kwestii
urzędach o to, czy
papierów należ y zacząć
będą Wojewódzka Inspekcja
dokumentacja, jaką
jeszcze przed złożeniem
Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (WIHARS) oraz Generalny Inspektorat Weterynaryjny (GIW) lub Gra-
zbiera, jest kompletna. W praktyce trwa to kilka tygodni.
dniami. Dlatego zbieranie
zamówienia. Zamówienie, zwłaszcza jeśli nawiązaliśmy wstępny kontakt z dostawcą, nie ucieknie. Lepiej się zabez-
niczna Stacja Sanitarno-Epide-
pieczyć i mieć pewność, że
miologiczna. Tam dowiemy się,
gdy towar dotrze do kraju
pod jaką dyrektywę podlega
(rejs z Szanghaju do Gdyni
nasz towar i jakie dokumenty potwierdzające
trwa około miesiąc) nie będzie kłopotów przy
zgodność jego z europejskimi normami musi
odprawie.
przesłać nam azjatycki producent. Bardzo ważne, by był to partner wiarygodny, rzetelny i doświad-
Bardzo wielu importerów dowiaduje się, że
czony w handlu z Europą – taki na żądanie udo-
brakuje któregoś z dokumentów dopiero
stępni niemal od ręki wszelkie certyfikaty.
w porcie – towar zostaje zatrzymany w maga-
zynie, przedsiębiorca ponosi koszty magazynowania do momentu, gdy uda mu się zdobyć potrzebne zaświadczenie. Podsumowanie Oprócz certyfikatów wymaganych do wprowadzenia produktu do obrotu na terenie UE, do kontroli celnej należy przedstawić standardowe dokumenty handlowe: 1. konosament lub lotniczy list 2. przewozowy, 3. fakturę handlową,
Infografiki
4. listę pakową. Z producentem warto utrzymywać kontakt także po pomyślnym zakończeniu importu. Bywa, że polskie instytucje wymagają podczas późniejszej kontroli dodatkowych dokumen-
materiały drukowane
tów, które nie były potrzebne do odprawy celnej. Ostatnio np. na prośbę importera zdobywaliśmy od producenta e-papierosów kartę charakterystyki towaru – zażądała jej kontrola z Urzędu Celnego
identyfikacja
www
Piotr Burzyński Dyrektor Zarządzający Importuj z Nami, firmy zajmującej się importem z Azji
Studio Graficzne Papercut / www.papercut.pl 52mensis.pl
mensis.pl
Opis produktu w e-commerce Piotr Ziarek
Pomimo coraz większej profesjonalizacji e-commerce w naszym kraju, opisy produktów przez część właścicieli sklepów internetowych i sprzedawców na platformach e-commerce wciąż nie są traktowane z należytą uwagą. Tymczasem czasy, kiedy klienci byli skłonni wybaczyć braki w charakterystyce sprzedawanego przedmiotu, minęły bezpowrotnie. Coraz większa konkurencja w tym segmencie handlu oraz rosnące wymagania internautów sprawiają, że opisy produktów powinny spełniać szereg wymogów.
1 Autorska treść
cowanie unikalnej treści, wspartej własnymi zdjęciami, komentarzami
Kopiowanie opisów ze stron interneto-
użytkowników i promocją na kanałach
wych konkurencji jest z całą pewnością
społecznościowych naszej firmy to
najszybszym, ale jednocześnie najgor-
dziś po prostu konieczność, jeśli zależy
szym rozwiązaniem, na jakie może zde-
nam do dobrych pozycjach w wynikach
cydować się e-sprzedawca.
wyszukiwania Google.
Po pierwsze, grozi to poważnymi pro-
Począwszy od pierwszej generacji
blemami prawnymi. Polski wymiar
zmian w algorytmie wyszukiwa-
sprawiedliwości zna już przypadki
nia Google Panda wprowadzonych
odszkodowań idących w dziesiątki
w 2011 roku, poprzez kolejne ich
tysięcy złotych z tytułu naruszenia
odsłony, korporacja z Mountain View
praw majątkowych poszkodowanych
zaczęła kłaść coraz większy nacisk na
podmiotów.
unikalne i użyteczne dla internautów wpisy na stronach internetowych.
Po drugie, to fatalne rozwiązanie
Panda była przede wszystkim wyrazem
z punktu widzenia polityki SEO. Opra-
walki Google z słabą treścią.
53
strategie
Z wyników wyszukiwania zamierzano usunąć
metody postępowania. Kluczowe jest rozpo-
przede wszystkim:
znanie, kim jest nasz klient i jakie są jego oczekiwania językowe.
1. treść bezprawnie skopiowaną; 2. treść, która nie wnosiła do wyników nic
3 Wyjaśnienia i precyzja w opisie
wartościowego i unikalnego; 3. treść, która mogła być generowana
Często popełnianym błędem podczas tworze-
przez tzw. synonimizatory treści.
nia opisów jest przeświadczenie o tym, że nasz potencjalny klient zna produkty, które ofe-
Podobne zadanie postawili przed sobą specjaliści
rujemy, tak samo dobrze jak my. Atrybut lub
z Google, wdrażając pod koniec 2014 r. trzecią
cecha produktu, nawet najbardziej oczywiste
odsłonę zmian Google Pingwin. Ta modyfika-
dla e-sprzedawcy, wcale nie muszą być takie
cja algorytmu wyszukiwania, oprócz zmian
dla użytkownika.
w odniesieniu do linków i optymalizacji stron internetowych, po raz kolejny ma skłonić wła-
Aby zobrazować to zagadnienie, posłużmy się
ścicieli stron internetowych do publikowania
przykładem smartfona. Przy opisie aparatu
ciekawej i nietuzinkowej treści.
warto wyjść poza „suchą” specyfikację techniczną i lakoniczne komunikaty w stylu „świetny
Obecnie coraz trudniej jest osiągnąć satys-
aparat” lub „doskonały obiektyw”. Dobry opis to
fakcjonujące rezultaty w ramach wyszukiwa-
taki, który nie tylko rozwiewa wszelkie wątpli-
nia organicznego bez oferowania ciekawych
wości klienta, ale i dostarcza wyczerpujących
zasobów w swojej witrynie, a polegając jedynie
i pełnych informacji na temat sprzedawanego
na starych, sprawdzonych metodach pozycjo-
produktu.
nerskich. Wyrażenie „kamera 16 Mpix z HDR i 4K” może
2
Język dopasowany do użytkowników
być zrozumiałe dla entuzjastów technologii, ale dla przeciętnego użytkownika już niekoniecznie. Warto zatem wyjaśnić, jaką rozdzielczością
Każdy z internetowych sprzedawców kieruje
będą cechowały się wykonane telefonem foto-
swoją ofertę do określonej grupy docelowej.
grafie, czym jest tryb HDR i jak wpłynie on na
Język, którego używa się do tworzenia cha-
jakość tworzonych zdjęć, oraz podać korzyści
rakterystyki oferty sprzedażowej, powinien
wynikające z możliwości filmowania w rozdziel-
być dopasowany do potrzeb klientów. Kiedy
czości 4K.
zwracamy się do odbiorców biznesowych, przesadnie „luźny” i otwarty język może kłócić
Nie powinno się również zapominać o jasnym
się z wizerunkiem produktów. Z drugiej strony,
i uczciwym poinformowaniu o wszystkich
kiedy kupują u nas głównie ludzie młodzi,
cechach prezentowanego sprzętu, również
nadmierny formalizm może wydać się nieco
o braku niektórych elementów, jakie znajdziemy
sztuczny i warto wówczas z niego zrezygnować.
w konkurencyjnych produktach. Jeśli sprzeda-
Trudno wskazać w tym aspekcie uniwersalne
jemy jakieś urządzenie w kilku wariantach,
54mensis.pl
mensis.pl
55
pomijanie informacji o tym, iż nie posiada ono
wanej pamięci podręcznej? Potraktujmy to
pewnych funkcji w przypadku tańszych modeli
jako zachętę do przekazania tych brakujących
może prowadzić do dezinformacji i nieporozu-
informacji użytkownikowi.
mień. Oprócz wzmocnienia wizerunku profesjoIstotna jest również precyzja. Jeśli informu-
nalnego i rzetelnego sprzedawcy-eksperta
jemy o tym, że w laptopie znajdziemy system
osiągniemy jeszcze jeden efekt: wyczerpujące
Windows, warto podać również konkretną
i dokładne dane, których próżno szukać nie
wersję tego systemu. Różnica między poszcze-
tylko w innych sklepach, ale i gdziekolwiek
gólnymi edycjami oprogramowania jest na tyle
indziej w sieci. To doskonały sposób na dobrą
znacząca, że niejednokrotnie przesądzi o opła-
(czyt. wysoką) pozycję w wyszukiwarce inter-
calności zakupu.
netowej.
4 Korzyści z zakupu Oprócz wzmocnienia wizerunku profesjonalnego i rzetelnego sprzedawcy-eksperta osiągniemy
Stworzyłeś już autorski, sumienny opis produktu? Świetnie! Nie ograniczyłeś się do podania jedynie podstawowych danych o nim,
jeszcze jeden efekt: wyczerpujące
ale poszedłeś o krok dalej niż konkurencja?
i dokładne dane, których próżno
Brawo! Czy to już wszystko? Nie. Jest jeszcze coś,
szukać nie tylko w innych sklepach, ale i gdziekolwiek indziej w sieci.
co możesz zrobić. Warto w tym miejscu odwołać się do praktyki giganta światowego e-commerce, jakim jest bez wątpienia Amazon. Rozpoczynając sprzedaż kolejnej generacji swojego czytnika e-booków, modelu Paperwhite, Amazon oprócz drobiazgowej charakterystyki tego produktu, zaprezentował potencjalnym kupującym również szereg korzyści, jakie
Wyczerpujący opis produktu potraktujmy jako
odniosą, decydując się na jego zakup. W tym
doskonałą okazję do uzyskania cennej prze-
celu wymienił następujące walory czytnika,
wagi konkurencyjnej. Nasi bezpośredni rywale
które mocno wyróżniały go na tle tabletów:
w specyfikacji technicznej wybranego modelu notebooka ograniczają się jedynie do podawa-
1. brak refleksów świetlnych podczas
nia jego najważniejszych parametrów, tj. typu
czytania w silnie nasłonecznionych
procesora, karty graficznej, pojemności i typu
miejscach;
dysku twardego oraz zainstalowanej pamięci RAM, często zaś milczą na temat pojemności zainstalowanej baterii (podają jedynie, że jest litowo-jonowa) i maksymalnej ilości obsługi-
2. możliwość czytania jedną ręką, waga niższa nawet od iPada Mini; 3. bateria wystarcza na tygodnie, a nie godziny pracy;
strategie
4. zaawansowana technologia podświetlania obrazu, która nie męczy wzroku.
niej możliwe stało się prezentowanie takich animacji na ekranach smartfonów i tabletów.
Zauważmy, że ten jeden akapit nie jest „wychwalaniem produktu pod niebiosa” i przysłowiowym obiecywaniem „gruszek na wierz-
Osoby zajmujące się handlem
bie”. Amazon, odwołując się do twardych,
w sieci mają dzisiaj do dyspozycji
empirycznych faktów, stara się zapewnić użyt-
szeroki wachlarz środków, jakie
kowników, że jeśli obecnie użytkują do lektury e-booków swój tablet, zakup czytnika sprawi, że odczują konkretne korzyści. Chciałoby powiedzieć „tylko tyle i aż tyle”.
mogą wykorzystać do przybliżenia internautom cech i właściwości produktów, które są w ich ofercie.
5 Nie tylko tekst Osoby zajmujące się handlem w sieci mają dzisiaj do dyspozycji szeroki wachlarz środków,
Bardzo interesującym elementem na karcie
jakie mogą wykorzystać do przybliżenia inter-
produktu w e-sklepie jest niewątpliwie mate-
nautom cech i właściwości produktów, które są
riał wideo. Dla wielu kupujących to najbardziej
w ich ofercie. Opis tekstowy powinien być uzu-
atrakcyjna forma przekazu informacji produkto-
pełniony profesjonalnymi zdjęciami. W trakcie
wej. Co więcej, ciekawa kolekcja filmów w popu-
fotografowania z całą pewnością warto zadbać
larnych serwisach do udostępniania tego typu
o odpowiednie tło i dobre oświetlenie (zainte-
treści, np. na YouTube, to dla naszego e-sklepu
resowanych fotografią produktową odsyłam
doskonała reklama. Zdoła nie tylko wygenero-
do specjalistycznych poradników książkowych,
wać cenny ruch na stronie, ale w dużej mierze
portali oraz blogów). Część fotografii powinno
buduje również wizerunek profesjonalnego
się również wzbogacić o dokładne opisy, które
e-sprzedawcy.
dla użytkowników e-sklepu będą dużym ułatwieniem (np. w przypadku elektroniki konsu-
O czym należy pamiętać?
menckiej dobrze jest opisać każdą fotografię, informując o położeniu portów, złączy, prze-
Poruszone powyżej kwestie są kluczowe
kątnej ekranu i oferowanych przez produkt
podczas tworzenia opisów produktów, ale
funkcjach).
naturalnie nie wyczerpują tego szerokiego i złożonego zagadnienia. Pamiętać należy również
Coraz więcej sprzedawców stosuje animacje
o dopasowaniu naszych kart produktowych do
360 stopni, które dają użytkownikowi opcję
potrzeb urządzeń mobilnych, zwłaszcza że ruch
podglądu produktu z różnych perspektyw.
z tej kategorii urządzeń będzie rósł, a dla sporej
O tym, jak popularne wśród internautów jest to
grupy użytkowników nie ma nic bardziej irytu-
rozwiązanie, może świadczyć ostatnia zmiana
jącego niż niedopasowanie e-sklepu do potrzeb
w mobilnej wersji wyszukiwarki Google. Dzięki
tabletu lub smartfona.
56mensis.pl
mensis.pl
Powinniśmy również zwrócić uwagę na cykliczną aktualizację opisów, zwłaszcza w przypadku produktów, które mają stosunkowo krótki cykl życia (np. książki lub część elektroniki konsumenckiej). Przekonywanie w opisie, że iPhone 5 jest obecnie najnowszą generacją tego produktu, nie wygląda zbyt profesjonalnie. Przydatną metodą wzbogacania opisu jest korzystanie z recenzji i testów produktów przeprowadzanych przez niezależnych ekspertów oraz możliwość załączania opinii przez klientów, którzy kupili już produkt. Na pewno zbuduje to w oczach internautów zaufanie do sprzedawcy i pozwoli mu poznać zarówno mocne, jak i słabe strony sprzedawanego artykułu. Dobry opis w e-commerce to taki, który przyciąga uwagę użytkownika już od pierwszych chwil – nieszablonowy, napisany komunikatywnym, dopasowanym do grupy docelowej językiem, przybliżający nie tylko dane specyfikacji danego produktu, ale przede wszystkim przedstawiającym jego funkcje i wartość płynącą z zakupu. Profesjonalna informacja produktowa to dziś często niedoceniany element budowania przewagi konkurencyjnej w handlu internetowym. Warto ją wykorzystać w walce o e-klienta
Piotr Ziarek Analityk rynku e-commerce w Mensis.pl | Specjalista ds. e-commerce w firmie Inter Cars W przeszłości związany z EduInvest, gdzie kierował serwisem dla e-sprzedawców oraz z Grupą Allegro, w której współtworzył projekty content marketingowe. Wykładowca akademicki. Doradza w zakresie e-marketingu i e-PR.
57
marketing
W poszukiwaniu wzrostów małego e-commerce Karolina Kalińska
Wdrażanie innowacji to domena liderów rynku nierzadko posiadających własny dział R&D. Jednak mały sklep internetowy – naśladowca, który wyselekcjonuje trendy i odpowiednio wcieli je w swoje biznesowe DNA – ma szansę wykorzystać zmiany zachodzące na rynku. Z drugiej strony zawsze istnieje zagrożenie, że niedoświadczony sprzedawca zabłądzi w gąszczu nowych, często zbędnych informacji. W tym artykule podpowiem gdzie już dziś warto skierować swój wzrok oraz, w którym kierunku jeszcze nie spoglądać gdy jesteśmy na początku przygody z e-biznesem.
Mobile commerce A.D. 2015 O ile rok 2014 był rokiem, kiedy świadomość istnienia rynku mobilnego zwiększała się wśród przedsiębiorców, o tyle dziś każdy tę wiedzę po prostu posiada. Rynek mobilny rośnie, struktura ruchu wielu sklepów internetowych jest na to żywym dowodem, często użytkownicy smartfonów i tabletów składają zamówienia przekraczające średnią wartość koszyka, pomimo że przeglądają ofertę e-sklepu przez pryzmat kilku calowego „monitora”. Reklama kierowana na urządzenia mobilne stała się wręcz koniecznością, szczególnie w branżach, w których grupa docelowa sprawnie korzysta z wielu ekranów. Multiscreening to rzeczywistość, której nie można zlekceważyć. Dziś każdy konsument ma przy sobie telefon, czego nie można powiedzieć o notebook ach cz y typowych desktopach. Dajmy więc k lien tom możliwość dokonania prostych zakupów przez smar tfona, a może nawet pójdźmy krok dalej i zainteresujmy się technologią Beacon. Wykorzystanie urządzeń typu beacon może być świetnym sposobem na łączenie świata mobile z tradycyjnymi, dobrze zlokalizowanymi sklepami. Pamiętajmy przy tym, żeby nowa technologia nie stała się sposobem na spamowanie konsumentów, 58mensis.pl
mensis.pl
59
padku jeszcze trudniejsze. Układ tekstu, dobór
Reklama kierowana na urządzenia mobilne stała się wręcz koniecznością, szczególnie w branżach,
kolorystyki, wielkości czcionki i ogólna czytelność architektury informacji ma duże znaczenie. Przede wszystkim pamiętajmy jednak o dostarczaniu wartości użytkownikom, bo nikt nie będzie kontynuował czytania mało interesu-
w których grupa docelowa
jącej treści szczególnie, gdy będzie się przy tym
sprawnie korzysta z wielu
męczył na małym ekranie. Wszelkie wezwania
ekranów.
do akcji w postaci wyraźnych przycisków to również norma w tworzeniu treści na urządzenia mobilne, brak precyzyjnego kursora jest ograniczeniem, które warto mieć na uwadze.
dlatego zawsze skupiajmy się na korzyściach
Pamiętajmy aby ułatwiać użytkownikowi dotar-
jakie jej wykorzystanie przyniesie potencjal-
cie do pożądanego przez nas celu. Nieśmiało
nemu klientowi. Spersonalizowane komuni-
zaczyna się mówić o tym, aby projektować
katy, ważne informacje, atrakcyjne zniżki to
strony i treści na nich zawarte, stawiając mobile
dziś bezpieczny pomysł na wykorzystanie
na pierwszym miejscu, bo tendencja wzrostowa
możliwości Beacon Technology. W 2015 roku
w m-commerce jest nieunikniona.
ciężko wyobrazić sobie liczący się w branży sklep internetowy niedostosowany do roz-
Cross-border B2C
dzielczości urządzeń mobilnych. Technologia RWD stała się na tyle dostępna, że grzechem
Zakupy poza granicami swojego państwa
jest niewykorzystanie jej w swoim e-biznesie.
mogą być bardzo wartościowe dla wielu kon-
Jest to rozwiązanie wygodne dla użytkow-
sumentów ze względu na dostępność szerszej
nika, a inwestycja w dostosowanie sklepu
gamy produktów w atrakcyjnych cenach. Skoro
do nowych standardów zwraca się nie tylko
klienci otwierają się na zamawianie towarów
w postaci dodatkowych zamówień od klientów
w innych krajach, przedsiębiorcy również
mobilnych. Warto pamiętać, że nawet wyszuki-
powinni postawić na internetowy handel tran-
warka google premiuje użyteczne, sprawnie
sgraniczny. Aby minimalnym nakładem wyjść
działające strony RWD, a gani duplicate content,
w kierunku sąsiednich rynków należy zadbać
który może się pojawić, gdy tworzymy osobne
o następujące elementy w e-sklepie:
strony dla smartfonów i dużych ekranów.
• •
możliwość wybrania przesyłki zagranicznej;
Mobile content marketing Wraz z rozwojem mobile marketingu, content
•
możliwość płatności w rodzimej walucie
możliwość zmiany języka sklepu internetowego;
marketing też musi ewoluować. Pamiętajmy, że
– zdejmujemy z klienta problem wymiany
na smartfonach czyta się nieco gorzej, dlatego
waluty, co może go przekonać do kupowa-
przykucie uwagi, a następnie wzbudzenie
nia właśnie w naszym sklepie.
zainteresowania użytkownika jest w tym przy-
strategie
Same day delivery
smartfonem. Obecnie największą sławą cieszą
Dostarczanie towarów tego samego dnia
się smartwatche, ale ciekawą propozycją są
może pr zesądzić o w ygranej w walce
również Google Glasses.
sklepów internetowych o klienta. Jeżeli chodzi o dostawę na szeroką skalę najczę-
Technologie wykorzystane w „tech-nosidłach”
ściej mogą pozwolić sobie na nią jedynie
znajdują swoje zastosowanie głównie w sporcie
marki posiadające swoje filie w wielu loka-
oraz medycynie: mierniki liczby kroków, pulsu,
lizacjach. Co jednak zrobić, kiedy nie jeste-
urządzenia śledzące ruchy gałek ocznych
śmy siecią sklepów? Najłatwiej i najlogiczniej
i czytniki fal mózgu. Niewykluczone, że nowe
jest oferować same day delivery w mieście,
technologie szybko przyczynią się do skutecz-
w którym zlokalizowany jest nasz magazyn –
nej personalizacji komunikatów reklamowych.
najczęściej będą to duże aglomeracje, gdyż
Mając wiedzę na temat tego, co zwiększa puls
w małych będzie to po prostu nieopłacalne.
naszego potencjalnego klienta, na czym zawie-
Jest to skomplikowane wyzwanie logistyczne,
sza on wzrok lub w jakim jest aktualnie nastroju,
gdzie istotna staje się odpowiednia współpraca
możemy przygotować ofertę dopasowaną ide-
z firmą kurierską. To zadanie wymaga odpo-
alnie. Może dojść nawet do tego, że marketin-
wiednich rozwiązań magazynowych, pozwalają-
gowcy będą wiedzieć lepiej, czego potrzebuje
cych wyróżnić przesyłkę, która ma dotrzeć tego
klient niż sam zainteresowany.
samego dnia. Może się to wiązać z wyższą ceną tego typu dostawy, ale jak wiadomo, ostatnio
Innym ciekawym trendem ściśle związanym
klienci często zwracają uwagę na jakość robie-
z nowymi technologiami jest aromamarketing,
nia zakupów w Internecie.
czyli możliwość włączenia zmysłu powonienia w elektroniczny proces zakupowy. Jest to roz-
Sprzedawcy, którzy nie będą w stanie zapew-
wiązanie ściśle związane z wykorzystaniem
nić przesyłki w ten sam dzień, niekoniecznie
dodatkowych urządzeń po stronie użytkow-
zostaną wykluczeni z branży. Wciąż będą mogli
nika, dlatego na dzień dzisiejszy niedostępne.
sprzedawać sporo towarów poza wielkimi aglo-
Wygląda jednak na to, że szybki rozwój tej tech-
meracjami. Wówczas nie należy zapominać, by
nologii jest tylko kwestią czasu. Niebawem już
oferta była odpowiednio skierowana do osób
nie tylko wzrok i słuch ale także zapach i smak
z małych miast lub wsi.
mogą decydować o wyborach e-konsumentów.
Nowe technologie
Karolina Kalińska
W najbliższym czasie na znaczeniu mogą zyskać technologie, które aktualnie nie są powszechnie wykorzystywane w e-commerce. Warto jednak śledzić ich rozwój i już dziś rozważyć możliwości wykorzystania w przyszłości. Wearables technologies to wszystko, co możemy na siebie założyć, i co zarazem ma połączenie z naszym 60mensis.pl
SEO Manager i certyfikowany specjalista Google AdWords w agencji interaktywnej Sosho.pl - Partner PrestaShop
mensis.pl
Dlaczego sklepy internetowe nie inwestują w wydarzenia offline’owe? Michał Mętlewicz
Czy dobrze zorganizowane wydarzenie w offline’ie może przynieść sklepom internetowym wymierne korzyści? Może! Poniższy tekst można traktować jako ściągawkę, lecz przede wszystkim jako zachętę do podjęcia ryzyka i zorganizowania takiego eventu.
O
pis wydarzenia będzie przypominał klasyczny case study z podzia-
łem na cele kampanii, działania, reali-
zację i efekty. Projekt realizowany był przez VIWA Entertainment na zlecenie Kinguin, platformy pośredniczącej w sprzedaży gier komputerowych w dystrybucji cyfrowej, w okresie od 24 do 30 października 2014 r. Data wydarzenia nie była przypadkowa, bowiem to właśnie w tym czasie odbywały się targi Poznań Game Arena. Co chcieliśmy osiągnąć? Zwiększenie rozpoznawalności marki Kinguin na polskim rynku, zwłaszcza pośród konkurencji. Oprócz tego zależało nam na wzroście liczby followersów na firmowym kanale Twitcha, który jest nowym projektem o silnym priorytecie w ramach firmy i to za
61
marketing
jego pośrednictwem przez
Jest dobrze znana za granicą,
malności do siedziby głównej
24h/dobę relacjonowano bicie
mniej w Polsce. Idealną okazją
Guinnessa w Londynie. Nale-
rekordu Guinnessa. Celem
do tego, aby zwiększyć jej
żało również właściwie przy-
było także przekierowanie
rozpoznawalność, są najwięk-
gotować zawodnika, który
zainteresowania wydarze-
sze w Polsce targi gier kompu-
miał bić rekord – pod wzglę-
niem na specjalnie utworzo-
terowych Poznań Game Arena.
dem fizycznym, jak i zdro-
nego landing page’a Kinguin
Należało się jednak zastano-
wotnym. Ponadto konieczne
World Record na stronie
wić, co Kinguin może pokazać
było zadbanie o odpowied-
Kinguin.pl oraz wygenerowa-
na targach. Pomysł na Kinguin
nio zaaranżowane stoisko na
nie co najmniej 150 wzmia-
World Record powstał po tym,
targach PGA.
nek w mediach na temat
jak jeden z pracowników
organizowanego wydarzenia,
zgłosił chęć pobicia rekordu
Działania wizerunkowe można podzielić na III etapy:
które miały wpłynąć na wzrost
Guinnessa w najdłuższym
zaufania do marki, a także
graniu w grę komputerową 1. Przed targami Poznań
przełożyć się na zwiększenie
w celach charytatywnych. Była
ruchu na stronie.
to świetna okazja, aby Kinguin
Game Arena;
World Record wystawić na
2. W trakcie targów
Oczywiście jednym z zamie-
zaplanowanych na 24–26 paź-
rzeń było także zwiększenie
dziernika 2014 r. targach PGA.
Poznań Game Arena; 3. Po pobiciu rekordu Guinnessa.
sprzedaży produktów, które promowaliśmy w trakcie
Działania
tego wydarzenia. Jednakże
1
nie była to wiodąca intencja,
Pozyskanie sponsorów było
Działania wizerunkowe
która stała za zorganizowa-
sprawą kluczową dla całego
opisane w tym punkcie były
niem wydarzenia. Dlaczego?
przedsięwzięcia. Wydarzenie
kluczowe, ponieważ miały
Marka Kinguin jest w Polsce
miało miejsce w Polsce, ale
stworzyć swoisty viral, który
w dalszym ciągu mało rozpo-
z racji specyfiki firmy zależało
z dnia na dzień niczym kula
znawalna, w związku z czym
nam na pozyskaniu dobrze
śnieżna coraz bardziej by się
trudniej jest jej nawiązywać
rozpoznawalnych partnerów,
napędzał. Utworzono specjalny
relacje biznesowe. Z tej przy-
również za granicą. Z tego
landing page dedykowany
czyny jednym z głównych
p owo d u w y b ó r p a d ł n a
wydarzeniu, na który przekie-
celów było zwiększenie jej
Wydawnictwo Techland, które
rowywano ruch. Zaplanowana
świadomości oraz wzbudzenie
zostało sponsorem strategicz-
została współpraca z youtube-
większego zaufania do marki.
nym. Kolejnym ważnym aspek-
rami, aby swoimi kanałami pro-
tem było pozyskanie patro-
mowali wydarzenie. W okresie
Sytuacja:
nów medialnych. To w dużej
od 23 września, kiedy nastą-
mierze od nich zależało zre-
piła inauguracja kampanii
Kinguin to światowa plat-
alizowanie niektórych celów
wizerunkowej, do 24 paździer-
forma pośrednicząca w sprze-
eventu. Następnym etapem
nika, czyli daty rozpoczęcia
daży gier komputerowych.
było zgłoszenie wszelkich for-
wydarzenia, zaplanowano
62mensis.pl
mensis.pl
wysłanie pięciu informacji
rekordu Guinnessa zaplano-
prasowych do mediów. Dodat-
wane było rozesłanie infor-
kowo przewidziano zorga-
macji prasowej wraz z materia-
nizowanie konkursów, m.in.
łami wideo z ostatnich minut
najważniejsze
z magazynem „CD-Action”,
bicia rekordu.
oczywiście
największym w Polsce czasopismem o grach kompute-
Opis przebiegu kampanii:
rowych, w których czytelnicy
W I fazie działań
było rozsyłanie informacji
mieli odgadnąć, za pomocą
W realizacji kampanii klu-
prasowych oraz
jakiej gry będzie bity rekord
czowe okazały się pozyskane
nawiązywanie
Guinnessa. Zbudowanie
wcześniej patronaty medialne
kontaktów
napięcia wokół tytułu gry było
oraz sponsorzy. Dzięki nim
bardzo ważnym elementem
zwiększyła się baza dzienni-
z mediami
całej kampanii.
karzy, do których mogliśmy
2
dotrzeć. Informacje prasowe
komputerowych.
wysyłały same targi Poznań
To dziennikarze
W tym punkcie działania
Game Arena oraz sponsor
specjalistyczni
wizerunkowe skupione były
strategiczny Wydawnictwo
na codziennych kontaktach
Techland. Zapewniało nam
z mediami, głównie relacjo-
to dużą liczbę wzmianek już
nowaniu tego, co się dzieje
w I etapie działań wizerunko-
właściwej grupy
w ramach eventu. Uwagę
wych. Z sukcesem udało się
docelowej.
dziennikarzy należało skupić
wypracować efekt kuli śnież-
zwłaszcza na atrakcjach zapla-
nej, a jego konsekwencją były
nowanych na scenie, np. na
wywiady dla TVN24 czy wizyta
wizycie gwiazd, które miały
w Dzień Dobry TVN.
63
branży gier
umożliwili nam dotarcie do
się o tym poprzez konkursy
wspierać zawodnika bijącego rekord. Wśród celebrytów
W I fazie działań najważniej-
organizowane ze wsz yst-
pojawili się m.in. Liber, Pre-
sze oczywiście było rozsyłanie
kimi partnerami medialnymi.
zydent Miasta Poznania czy
informacji prasowych oraz
Zamierzony cel osiągnięto
Kalwi z duetu Kalwi&Remi.
nawiązywanie kontaktów
także dzięki wizytom „gwiazd”
3
z mediami branży gier kom-
na scenie. Szczególnie istotne
puterowych. To dziennikarze
okazało się włączenie się do
Zrealizowanie zgodnie
specjalistyczni umożliwili nam
gry z zawodnikiem bijącym
z planem poprzednich dwóch
dotarcie do właściwej grupy
rekord Prezydenta Miasta
punktów miało zaowocować
docelowej. Tuż przed samymi
Poznania, ponieważ wywołało
zwiększeniem zainteresowa-
targami ujawniony został tytuł
duże zainteresowanie mediów
nia biciem rekordu Guinnessa
gry, za pomocą której miał
lokalnych, co następnie prze-
również w mediach ogólno-
być bity rekord Guinnessa.
łożyło się na zainteresowanie
informacyjnych. Po pobiciu
Użytkownicy dowiedzieli
tych mediów dalszymi losami
marketing
można zmierzyć, czyli od
Gracze chcieli się przyłączać
wzrostu liczby obserwato-
również w domu, lecz żeby
rów na twitchowym kanale
móc to zrobić, trzeba było
Kinguina, który z 30 osób
kupić grę. W sposób oczywisty
wygenerować, (…)
wzrósł w szczytowym momen-
przełożyło się to na zwiększe-
znacznie przekro-
cie do 2 tys. oglądających na
nie sprzedaży publikacji, która
żywo bicie rekordu Guinnessa.
wzrosła o jakieś 30%.
Liczba wzmianek, którą udało się
czyła tę zakładaną (150 publikacji).
Ponadto liczba wyświetleń landing page’a Kinguin World
Ważnym elementem było
W okresie
Record wyniosła 19,576 w tym
również to, że dzięki biciu
od 23 września
17,367 wyświetleń unikal-
rekordu Guinnessa udało się
do 10 listopada
nych. A średni czas spędzony
stworzyć modę na grę. Wcze-
na stronie wyniósł 3 minuty
śniej była ona popularna
i 5 sekund. Liczba wzmianek,
jedynie wśród prawdziwych
udało się uzyskać prawie 500 publikacji w mediach ogólnoinformacyjnych, takich jak: TVN24, TVN, Polsat czy TVP.
którą udało się wygenerować,
fanów tego typu tytułów. Już
również znacznie przekroczyła
w trakcie wydarzenia odno-
tę zakładaną (150 publikacji).
towaliśmy spore zaintereso-
W okresie od 23 września do
wanie „Sniper Ellite 3: Afrika”.
10 listopada udało się uzyskać
Zadziałał prosty mechanizm
prawie 500 publikacji, w tym
psychologiczny: muszę mieć
w mediach ogólnoinformacyj-
grę, za pomocą której bity
nych, takich jak: TVN24, TVN,
jest rekord Guinnessa. Warto
Polsat czy TVP. 90% z nich
w tym momencie podkre-
miało charakter pozytywny.
ślić, że analizowany okres to 23 września 10 listopada. Biorąc
Duża medialność wydarze-
pod uwagę te wszystkie oko-
zawodnika bijącego rekord.
nia sprawiła, że osoba bijąca
liczności, a także treść komen-
Wydarzenia, które odbywały
rekord Guinnessa stała się
tarzy zostawionych przez
się na scenie, były na tyle
swego rodzaju gwiazdą w śro-
użytkowników na Twitchu czy
interesujące, że stanowisko
dowisku graczy komputero-
Facebooku oraz opinie zwie-
Kinguin World Record przy-
wych. Powstała duża grupa
dzających PGA, można śmiało
ciągało właściwie największą
osób szczerze kibicujących
stwierdzić, iż znacząco udało
publiczność.
Gordonowi, śledząca go na
się zwiększyć rozpoznawal-
żywo w Internecie. Rekord
ność marki Kinguin w Polsce.
Guinnessa bity był w trybie
Stało się to głównie za sprawą
multiplayer, co oznaczało, że
tak dużej liczby publikacji oraz
Efekty? Założone wcześniej cele
każdy na świecie mógł przy-
frekwencji na samych targach
zostały zrealizowane w 110%.
łączyć się do Huberta, było
PGA, jak również sponsorów,
Najłatwiej oczywiście
to także możliwe podczas
którzy skutecznie wpływali na
zacząć od rezultatów, które
targów – na samej scenie.
wzrost zaufania do marki.
64mensis.pl
mensis.pl
Podsumowanie Jaki z tego wniosek? Ktoś powie – chwalicie się, bo wam się udało. Jaką gwarancję dajecie, że uda się i innym? Nie możemy oczywiście dać żadnej gwarancji. Artykuł ma na celu pokazanie dwóch rzeczy. Po pierwsze, że nawet prowadząc biznes w Internecie, nie ma co ograniczać swoich działań tylko do sfery online i wychodzić ze stereotypowego założenia, że tylko w sieci możemy szukać potencjalnych klientów. Takie podejście w dłuższej perspektywie może okazać się bardzo zdradliwe. Po drugie, rację ma Wiktor Zbroja, prezes MAKATA Creative Group, który na łamach PRoto.pl powiedział: „Mamy niestety nadal przepaść w skali organizowanych imprez. Jest to bezpośrednio połączone z budżetami i świadomością, że jeśli już podejmujemy kroki na organizację jakiegoś wydarzenia, to powinno być ono wyjątkowe, zapadające w pamięć, a nie po prostu tylko się odbyć”. Pożądane przez nas efekty osiągniemy tylko wtedy, kiedy organizowane przez nas wydarzenie faktycznie zapadnie w pamięć i utrwali pozytywny wizerunek marki wśród potencjalnych klientów. Ale pamiętajmy o tym, że takie wydarzenie wcale nie musi wiązać się z dużymi kosztami
Michał Mętlewicz Public Relations manager marki LEVEL77.PL należącej do grupy Viwa Entertainment Poland.
65
marketing
Dewirtualizacja oferty – 10 sposobów na zyskanie twarzy w sieci Maciej Dutko
Największa zaleta e-biznesu – wirtualność – jest zarazem jego przekleństwem. Zwłaszcza w ostatnich latach, które poddały ostrej próbie solidność e-sprzedawców (spadek jakości obsługi klienta) i jakość oferowanych przez nich towarów (zalew złej „chińszczyzny”). Rozwiązaniem wydaje się prowadzenie biznesu wirtualnego, ale z realną twarzą.
F
irma oferująca swoje produkty w internecie jawi się kupującym jako coś płaskiego – na internautę czeka dwuwymiarowa strona WWW lub oferta
na Allegro. Klient nie widzi twarzy sprzedawcy ani ruchu jego ciała, nie słyszy tembru głosu, nie czuje zapachów specyficznych dla danego miejsca. Nie może przymierzyć ubrania przed zakupem, nie czuje różnicy temperatury po wejściu do ciepłego sklepu wprost z mroźnej ulicy. Nie ociera się o innych klientów, nie słyszy ich rozmów ani zwyczajowego gwaru. E-klient ma upośledzone doznawanie, w związku z czym jest mniej podatny na bodźce, bardziej zachowawczy niż podczas zakupów w realu, mniej skłonny ulegać impulsom. A w konsekwencji – mający mniejsze zaufanie do e-sprzedawcy. Tymczasem w świecie rzeczywistym bodźce, takie jak ruch, wygląd, zapach czy dotyk sprawiają, że biznes jest czymś wielowy-
66mensis.pl
mensis.pl
ośmiu pracowników, którzy
miarowym. Jest przestrzenią namacalną i odczuwalną, a zatem – bardziej zmysłową. Im bardziej wirtualna relacja,
67
E-klient ma upośledzone
są do Twojej dyspoz ycji i mamy siedzibę 100 metrów od Złotych Tarasów”. Chodzi
tym łatwiej też o zaburzenia
doznawanie,
mi raczej o opowiedzenie
wzajemnego szacunku: więk-
w związku z czym
k lientowi historii swojej
szość sporów, do których
jest mniej podatny
firmie tak, jakbyśmy mówili
dochodzi na linii e-kupujący – e-sprzedawca, nigdy
na bodźce, bardziej
o własnej rodzinie: z emocjami i z ludzką twarzą. Gdybym dziś
zachowawczy niż
na nowo tworzył ofertę usług
sklepie, gdzie obie strony
podczas zakupów
korektorskich jednej z moich
znajdują się we wspólnej
w realu, mniej
nie zaistniałaby w fizycznym
i realnej przestrzeni fizycznej, a człowiek człowiekowi musi spojrzeć w oczy. Nie tak łatwo
skłonny ulegać impulsom.
firm, na podstronie „O nas” napisałbym: „Był rok 1996, kiedy – jeszcze jako licealista – zacząłem zauważać lite-
powiedzieć wówczas do sprze-
A w konsekwencji
rówki w książkach. Postano-
dawcy: „Oszuście jeden!”; nie
– mający mniejsze
wiłem więc spisywać te błędy
tak łatwo odpowiedzieć do
zaufanie do
klienta: „Człowieku, spieprzaj na drzewo!”.
e-sprzedawcy.
podczas lektury i przesyłać je do wydawnictwa; w zamian dostawałem bezpłatnie kolejne książki, które pochłaniałem i również poprawia-
E-klient i e-sprzedawca są trochę jak kierowcy w samochodzie: każdy
łem. Dziś, 19 lat później, moja firma Korekto.
wyizolowany i zamknięty w swoim mikro-świecie,
pl posiada zespół sześciu osób, które z pasją
a przez to – pozornie niezależni. Ta „wirtualność”
i zapałem sprawdzają i poprawiają nawet
sprzyja eskalacji napięcia, złości i niezrozumie-
9 tysięcy stron tekstu rocznie, dbając o najwyż-
nia kiedy jeden zajedzie drogę drugiemu. Tym-
szą jakość książek i czasopism, które trafiają
czasem kiedy obaj panowie zderzą się, ale jako
do rąk polskich czytelników”. Czy tak przed-
piesi na chodniku, zapewne spojrzą na siebie,
stawiona firma, działająca wszak wyłącznie
uśmiechną się i rzekną: „Przepraszam”.
przez internet, nie nabiera od razu ludzkiego wymiaru?
Czy i w jaki sposób e-biznes można uczynić bardziej trójwymiarowym i wolnym od ograniczeń „wirtualizmu”? Sposobów jest wiele; oto niektóre
2 Pokaż twarz klientowi
z nich.
1
Przedstaw się
Kiedy przed kilkoma laty szukałem drukarni cyfrowej we Wrocławiu, do finału dotarły trzy firmy, które nie różniły się zbytnio od siebie:
Ale nie, nie mam na myśli haseł: „Jesteśmy
podobna lokalizacja (odległość), podobne
prężnie rozwijającą się firmą, zatrudniamy
opinie, podobny zakres usług, zbliżone ceny,
marketing
równie profesjonalne strony WWW. Wybrałem
Z fascynacją zauważyłem, że od chwili
tę, na stronie której, w dziale „Kontakt”, zoba-
dodania zdjęcia obok podpisu, niemal do
czyłem zdjęcia pracowników. Ale nie takich
zera spadła liczba zgłaszanych przez klientów
sztucznych, z Fotolii, ale prawdziwych, niedo-
problemów, bardzo wyraźnie wzrósł szacunek,
skonałych w swej urodzie ludzi. „Firma z ludzką
a korespondencja ofertowa i negocjacje weszły
twarzą” – pomyślałem i skorzystałem (z powo-
na poziom bardzo profesjonalnej komunikacji,
dzeniem) z jej usług.
typowej chyba wyłącznie dla bezpośrednich rozmów człowieka z człowiekiem. Co ciekawe,
Zrozumiawszy wówczas, że pokazanie się
o ponad połowę spadł również współczynnik
e-klientowi stanowi jeden z niezwykle pro-
odrzuceń ofert; wszak trudniej odmówić
stych elementów przewagi konkurencyjnej, nie
żywemu człowiekowi niż suchej, wirtualnej
omieszkałem pokazać twarzy naszego zespołu
wiadomości e-mail, zawierającej kalkulację
na stronie wspomnianej przed chwilą firmy
cenową i zasady współpracy.
edytorskiej:
Strona WWW to jedno. Ale dlaczego nie mielibyśmy podobnego zabiegu stosować również w korespondencji e-mailowej, umieszczając własne oblicze obok zwyczajowego podpisu:
68mensis.pl
mensis.pl
3 Zaproś klienta do firmy
69
talnym zwrocie grzecznościowym imienia, które pozostawił kupujący wyrażając zgodę np. na
Jeśli prowadzisz profesjonalne biuro lub sklep
otrzymywanie newsletterów, jest kolejnym
stacjonarny, zrób zdjęcia tych miejsc i dodaj
prościutkim sposobem na skrócenie dystansu,
do swojej oferty w sekcji „O firmie”. Choćby
a więc przynajmniej częściowe zdewirtualizo-
kupujący mieszkał we Wrocławiu, a sprzedawca
wanie procesu komunikacji i samej oferty.
– w Olsztynie, ten pierwszy, widząc że firma
5 Co-surfuj z klientem
istnieje fizycznie, niemal z automatu przestaje żywić obawy, że po drugiej stronie łącza funkcjonuje firma – krzak. Wystarczy przyjrzeć
Co-surfing, czyli „zaczepianie” klienta, który
się największym e-sprzedawcom branży
przegląda ofertę naszego sklepu, wciąż wielu
komputerowej – niemal wszyscy liderzy chwalą
e-sprzedawcom jawi się jako scince fiction.
się liczbą, ale i zdjęciami swoich salonów
A jednak z punktu widzenia dewirtualizacji
stacjonarnych. Niegłupim rozwiązaniem jest
oferty, włączenie się sprzedawcy w proces zaku-
też pokazanie zdjęć zapleczowych: fotografii
powy klienta może być świetnym rozwiązaniem.
magazynu, pakowalni czy linii produkcyjnej.
Klient nie spodziewa się, że podczas przegląda-
Oczywiście obowiązkowo na zdjęciach muszą
nia oferty pojawi się okienko czatu, w którym
być ludzie.
sprzedawca zainicjuje interakcję: Dzień dobry, witamy w sklepie iks-igrek-zet.pl. Zauważyliśmy,
Absolutną koniecznością jest też podanie
że zainteresowała Pana nasz oferta lustrzanych
pełnych danych teleadresowych i rejestrowych
aparatów cyfrowych; jeśli ma Pan jakiekol-
firmy, najlepiej ze skanem odpowiedniego
wiek pytania, służę pomocą – chętnie doradzę
wpisu do ewidencji działalności gospodarczej
w wyborze optymalnego modelu. Tego typu
czy KRS. Niby to oczywiste, jednak na ponad
włączenie się w proces zakupowy jest kolej-
1100 audytów ofert Allegro i stron WWW,
nym elementem, żywcem przeniesionym do
jakie przeprowadziłem, średnio w dwóch
wirtualu z realu, gdzie podejście sprzedawcy
przypadkach na dziesięć zwracam uwagę
do tkwiącego przy półce z towarem klienta jest
e-przedsiębiorcom, że powinni natychmiast
naturalnym elementem wsparcia jego decyzji
uzupełnić dane, których brak rodzi obawy
zakupowej.
u e-klientów. Często brakuje nie tylko NIP-u czy
6 Bądź w mediach
REGON-u, ale nawet adresu firmy, nazwiska właściciela/prezesa, a nierzadko wręcz... nazwy firmy (serio, serio).
To rada natury ogólnomarketingowej, ale mająca
4 Spersonalizuj mailingi
także znaczenie w kontekście czynienia e-oferty bardziej ludzką. Nie mam na myśli wyłącznie wyrazistości i rozpoznawalności marki (co
Autorespondery to powszechne narzędzia,
samo w sobie już zwiększa zaufanie klienta), ale
umożliwiające spersonalizowanie kontaktu
pokazanie mu, że zostaliśmy już zweryfikowani
z klientem. Sprawa jest niezwykle banalna i aż
i uznani nie tylko przez innych klientów, ale przez
wstyd o niej przypominać, ale dodanie w powi-
siłę tak autorytatywną, jak media.
marketing
tom siłą rzeczy wzmocni Twój obraz w ich oczach.
Jeśli pisze się czy mówi o Tobie coś dobrego w prasie, telewizji, radio czy w internecie, nie wahaj się skrupulatnie prowadzić swego rodzaju auto-prasówkę, która – mądrze ulokowana na
Prezentuj towar używany 8 przez człowieka Większość sprzedawców inter-
stronie WWW – będzie kolejnym elementem
netowych wciąż żyje w prze-
dewirtualizującym, bo pokazującym naszą firmę
konaniu, że „zrobić zdjęcie
jako tę z krwi, kości i z wartości.
produktu”, to znaczy uchwycić go w bezruchu, najlepiej na w miarę neutralnym tle. Tak powstają na przykład zdjęcia
Jeśli pisze się czy mówi o Tobie coś dobrego
odzieży zawieszonej na mane-
w prasie, telewizji, radio czy w internecie,
kinie, zamiast na żywym człowieku albo biżu-
nie wahaj się skrupulatnie prowadzić swego
terii położonej płasko na podłożu, zamiast
rodzaju auto-prasówkę, która – mądrze uloko-
„ulokowanej” na szyi czy dłoniach żywej istoty
wana na stronie WWW – będzie kolejnym ele-
ludzkiej. Jeśli sprzedajesz rowery czy samo-
mentem dewirtualizującym, bo pokazującym
chody, zamiast bezemocjonalnej fotografii
naszą firmę jako tę z krwi, kości i z wartości.
pojazdu stojącego na parkingu czy pod ścianą,
7 Prowadź biznes społecznie
znacznie lepszy efekt osiągniesz pokazując
odpowiedzialny
maszynę w plenerze, np. podczas karkołomnego zjazdu terenowego. Zasada jest prosta: oferta, która oprócz produktu przedstawia
To, że wspieramy lokalny klub sportowy, miej-
korzystającego z niego człowieka, z automatu
scowe kółko teatralne, dom dziecka czy schro-
staje się bardziej ludzka. Na marginesie: dobrym
nisko dla psiaków, również czyni z nas w oczach
sposobem na uczynienie oferty bardziej trój-
klienta partnera bardziej wartościowego niż
wymiarową (dosłownie) jest też zastosowanie
wiele innych czysto wirtualnych, płaskich bytów.
coraz powszechniejszej fotografii 360º lub wręcz
Wyobraź sobie, jak za serce chwycą klienta
zaproszenie internauty do wirtualnej wycieczki
zamieszczone na stronie „O nas” zdjęcia pra-
po naszej firmie, sklepie, magazynie, hali pro-
cowników firmy, którzy wręczają dzieciakom
dukcyjnej itd. Taki Google Street View, tylko że
świąteczne paczki lub zrzucają z busa worki
u nas w firmie.
karmy i koce na zimę dla bezpańskich zwierząt.
9 Soc-media przypraw „privem”
Odradzam oczywiście cyniczne i nieetyczne fabrykowanie tego rodzaju obrazów w celach wyłącznie marketingowych, bo prędzej czy
Jeśli prowadzisz fanpage swojej firmy, marki
później klienci zdekodują taką hochsztaplerkę;
czy produktu na Facebooku, wysuszysz klien-
jeśli jednak prowadzisz już działania w nurcie
tów na pieprz, jeśli ograniczysz się wyłącznie do
misji społecznej, mądre pokazanie tego klien-
prezentowania informacji firmowych, nowinek
70mensis.pl
mensis.pl
71
i promocji. Znacznie lepiej sprawdza się przy-
To, co dominuje dziś w komunikacji oferto-
prawianie komunikacji komercyjnej tą o cha-
wej na linii sprzedawca – klient, nazwałbym
rakterze prywatnym. Słowa te piszę w Tajlandii,
modelem V2F (virtual to face); jako że brak tu
gdzie przyjechałem na konferencję biznesową
zauważalnego elementu ludzkiego, model ten
z kilkudziesięcioma innymi delegatami biznesu
jest siłą rzeczy skazany na mniejszą efektyw-
z Polski. Jeden z nich, świetny sprzedawca
ność. Po drugiej stronie tęczy jest relacja F2F
obuwia sportowego, wpadł na prosty, ale
(face to face), której elementy można śmiało
genialny pomysł: aby pokazać swoim klientom,
przenosić do wirtualnych biznesów, czyniąc je
jak solidne są jego buty, zaplanował podwodną
bardziej ludzkimi i pozbawionymi wirtualnych
sesję fotograficzno-filmową, przedstawiającą go
ograniczeń
nurkującego w rzeczonym obuwiu. Odbiorcy tego komunikatu nie tylko będą mieli okazję przekonać się co do jakości i wytrzymałości produktu, ale przy okazji zobaczą zwariowanego właściciela firmy podczas karkołomnych podwodnych wyczynów. A może sprzedajesz tablety? To idealne miejsce, by – zamiast suchych zdjęć urządzenia – pokazać swoją dwuletnią córkę, która właśnie utytłała najnowszego iPada czy innego Samsunga mleczną kaszką, osiągając kolejny poziom właściwej tylko dzieciom ekstazy.
10 Bloguj A najlepiej wideo-bloguj. Prowadzenie bloga ma oczywiste walory (pozycjonowanie przez wartościową treść, budowanie wizerunku eksperta, wzmacnianie marki itd.). Prowadzenie wideo-bloga, na którym Ty lub któryś z Twoich pracowników oddelegowany do tego zadania, prezentuje nowe produkty, sposoby ich instalowania czy używania, jest również świetnym pretekstem do pokazania klientowi ludzkiej twarzy. Skoro wszak widać pracownika, a może wręcz cały pracujący w tle team, prezentacja przestaje być wirtualna i płaska, a nabiera trójwymiarowości i ludzkiej twarzy.
dr Maciej Dutko Przedsiębiorca, Certyfikowany Wykładowca Allegro, autor bestsellerów „Biblii e-biznesu” i „Efektu tygrysa”. Wykłada na uczelniach biznesowych w całym kraju (studia podyplomowe i MBA). Twórca autorskiego szkolenia „E-biznes do Kwadratu”. Właściciel Grupy Dutkon.pl; w jej skład wchodzą m.in.: AkademiaInternetu.pl (blog i szkolenia dla e-biznesu), Audite.pl (poprawa skuteczności sprzedażowej ofert), Korekto.pl (firma edytorska), e-sklep RepublikaWiedzy.pl. Więcej: Dutko.pl
marketing
Jak Marketing Automation pomaga rozwiązywać problemy współczesnych marketerów?
Katarzyna Długosiewicz
XXI wiek wraz z rozwojem branż w obrębie nowych technologii przyczynił się do upowszechniania wielu nowych zawodów. Powstają coraz bardziej wyspecjalizowane stanowiska pracy, o których jeszcze kilka lat temu nikt nie słyszał. W przypadku marketerów sprawa wygląda nieco inaczej. Ich profesja jest na tyle specyficzna, że w zasadzie nieustannie muszą się dokształcać, zgłębiać nowe tematy, nabywać kolejne umiejętności – nierzadko typowo techniczne. Jak więc sprostać tak wielu, często skrajnie różnym wyzwaniom? Odpowiedź brzmi: za pomocą narzędzi, które pozwolą usystematyzować jego pracę, a w niektórych przypadkach całkowicie pracownika odciążyć.
Marketing Automation – porządek nad chaosem Nowe technologie z jednej strony dostarczają ogromu możliwości, ale z drugiej powodują pewnego rodzaju ograniczenia i przeciążenia. Problematyczna może okazać się zbyt duża liczba źródeł danych i brak pomysłu na ich wykorzystanie. Innym kłopotem jest zwyczajne niedostosowanie tych danych oraz trudności, jakie sprawia osobom pozbawionym stricte technicznego wykształcenia, ich uporządkowanie i analiza. Równie często marketerzy borykają się z problemem przepływu i ujednolicenia informacji, którymi dzielą się z pozostałymi działami. Wobec tych wszystkich niedogodności wyjściem są systemy do automatyzacji marketingu, które działają na podobnej zasadzie jak wielozadaniowe kombajny, pozwalając w jednym miejscu zarządzać bazą kontaktów, organizować kampanie sprzedażowe i analizować dane. Co więcej, mogą 72mensis.pl
mensis.pl
73
ściej odwiedzana i jakie materiały użytkownik
Nowe technologie z jednej
pobierał. Tego typu informacje zapisywane są na karcie kontaktu danej osoby w systemie
strony dostarczają ogromu
CRM. Dodatkowo system Marketing Auto-
możliwości, ale z drugiej
mation wzbogaca taką kartę kontaktu o kilka
powodują pewnego rodzaju
kolejnych informacji, np. płeć użytkownika,
ograniczenia i przeciążenia. Problematyczna może okazać
jego lokalizację (na podstawie adresu IP), ale także historyczne dane transakcyjne. Marketer właściwie bez wysiłku otrzymuje pełen zestaw
się zbyt duża liczba źródeł
przydatnych informacji o potencjalnym kliencie,
danych i brak pomysłu na ich
który może użyć.
wykorzystanie.
Jak wykorzystywać zbierane informacje? Podstawową kwestią będzie tutaj automa-
być z powodzeniem wykorzystywane nie tylko
tyczna segmentacja bazy kontaktów, które
przez marketera, ale także pozostałe działy.
trafiają do systemu Marketing Automation. Na podstawie zachowania konkretnego użyt-
Jak radzić sobie z wielością danych do wyko-
kownika na stronie internetowej system przy-
rzystania?
pisuje mu odpowiedni tag, po czym trafia on do segmentu bazy poświęconej danej katego-
Systemy do automatyzacji marketingu w więk-
rii. Taki podział bazy jest ogromnym ułatwie-
szości przypadków posiadają wbudowany
niem dla pracy każdego marketera z prostego
moduł CRM pozwalający na sprawne zarządza-
względu – otóż dzięki niemu raz na zawsze
nie bazą klientów. Równie często spotykamy
znika problem wysyłania niedopasowanych
się także z gotowymi integracjami z najpopu-
do profilu odbiorcy komunikatów marketin-
larniejszymi systemami CRM, takimi jak Sale-
gowych. Wbrew pozorom całkiem spora część
sforce, SAP Business One czy Microsoft Dyna-
marketingowców nadal tworzy masowe wysyłki,
mics. Dlaczego połączenie CRM-u z systemem
które trafiają do całej bazy kontaktów bez
klasy Marketing Automation jest tak ważne?
jakiegokolwiek dopasowania behawioralnego.
Głównie dlatego, że pozwala w jednym miejscu
Wystarczy uświadomić sobie, jak duży kłopot
gromadzić wiele różnorakich danych, które
niweluje prosta segmentacja. Ile razy sam
zostawiają klienci podczas swojej wizyty, np. na
dostałeś e-mail, który nijak miał się do twoich
stronie sklepu internetowego. O jakie konkret-
zainteresowań? Ile razy takie wiadomości tra-
nie informacje chodzi? Przede wszystkim dzięki
fiały od razu do spamu?
technologii plików cookies każda osoba może zostać kolokwialnie mówiąc „zaciasteczkowana”
Jak generować lepsze wyniki?
– oznacza to, że będziemy mieli podgląd na to, jakimi konkretnie produktami się interesowała,
To pytanie, które zadaje sobie niejeden przed-
która kategoria usług była przez nią najczę-
siębiorca. Marketerzy są nastawieni przede
marketing
wszystkim na cel i tego też wymaga się od specyfiki ich stanowiska. Ich zamiary są najczęściej całkiem podobne: osiągnąć maksyma-
Marketerzy są nastawieni
lizację zysków. Zanim jednak poprawę będzie
przede wszystkim na cel i tego
można odnotować, należy zaznajomić się
też wymaga się od specyfiki
z narzędziami i wskaźnikami, które umożliwią
ich stanowiska. Ich zamiary są
pomiary działań. Jakich analiz dostarcza system do automatyzacji? Są to między innymi informa-
najczęściej całkiem podobne:
cje dotyczące wysyłanych wiadomości e-mail
osiągnąć maksymalizację
(informacji prasowych, newsletterów, zaproszeń
zysków. Zanim jednak poprawę
na wydarzenia, kampanii typu lead nurturing)
będzie można odnotować,
i statystyk im towarzyszącym. Mowa tu o takich
należy zaznajomić się
danych, jak: 1. liczba otwartych maili (wskaźnik open rate),
z narzędziami i wskaźnikami, które umożliwią pomiary działań.
2. liczba klikniętych maili (wskaźnik click through rate), 3. liczba zwrotek twardych i miękkich (świadczących o jakości bazy kontaktów), 4. statystyki szczegółowe, np.: historia otwarć oraz historia kliknięć (z podziałem godzinowym), 5. kliknięte linki,
Narzędzia do automatyzacji zapewniają widoczność i funkcjonalności niezbędne do zrealizowania kompleksowej strategii. Systemy do automatyzacji są stale rozwijane i wzbogacane o kolejne opcje, np.:
6. analiza wysyłek wiadomości SMS (z uwzględnieniem odpowiedzi lub jej
1. monitoring wizyt w czasie rzeczywistym,
brakiem).
2. personalizacja treści w czasie rzeczywistym, analityka oglądalności strony www,
Mając tego typu dane, marketer przestaje
3. dynamiczne e-maile one-to-one,
działać po omacku i w ciemno przeprowadzać
4. konwersja sprzedażowa.
kampanie marketingowe. Oprócz tego, że dostaje kompletny zestaw informacji na temat skuteczności swoich dotychczasowych działań, to dodatkowo, wiedząc już, co działa poprawnie,
Narzędzia do automatyzacji
a co źle, będzie w stanie popracować nad tymi
zapewniają widoczność
elementami, które wymagają dodatkowego
i funkcjonalności niezbędne do
wysiłku.
zrealizowania kompleksowej strategii.
74mensis.pl
mensis.pl
75
Poniżej znajduje się przykład analityki oglądalności strony internetowej systemu SALESmanago Marketing Automation:
Przykładowy monitoring wizyt w czasie rzeczywistym systemu SALESmanago Marketing Automation:
marketing
Wracając zatem do głównego tematu: jak Mar-
Skuteczna automatyzacja wymaga wczucia
keting Automation pomaga w pracy marketera?
się w potrzeby klienta i chęci dostarczania mu czegoś, czego faktycznie potrzebuje. Równie
1. Gromadzi dane z wielu kanałów
wiele uwagi warto poświęcić systematycznemu
i pomaga je usystematyzować dzięki
monitorowaniu tego, co dzieje się z leadami
systemowi CRM;
wpadającymi do lejka sprzedażowego oraz na
2. Segmentuje bazę kontaktów według
poszczególnych jego etapach. System Marke-
konkretnych reguł automatyzacji, odcią-
ting Automation odciąża marketera od wielu
żając tym samym marketera od żmudnej
żmudnych zadań, które musiałby i tak reali-
i czasochłonnej pracy;
zować. Dzięki temu zaoszczędzony czas może
3. Pomaga dopasować spersonalizowane komunikaty marketingowe do indywi-
wykorzystać na planowanie strategii i optymalizację działań
dualnego odbiorcy; 4. Dostarcza narzędzi niezbędnych do monitorowania działań marketingowych wraz z odpowiednimi wskaźnikami; 5. Zgłębia wiedzę o klientach i potencjalnych klientach, pomaga zrozumieć zachowania konsumenckie.
76mensis.pl
Katarzyna Długosiewicz Product Manager SALESmanago, Benhauer Sp.z o.o. Sp.k. SALESmanago Marketing Automation www.salesmanago.pl
mensis.pl
77
Remarketing w AdWords – nie wszyscy robią to dobrze. Krzysztof Marzec
Remarketing w AdWords to jeden z tych typów reklamy, które uważam za obowiązkowe. Nie ważne czy prowadzisz kampanię AdWords czy nie, sam remarketing zawsze warto włączyć bo wspiera inne kanały. Jak to działa? Najlepiej zobrazują to badania jakich wyniki i metodologię miałem okazję obserwować.
S
pora próbka osób w różnym wieku dostała
To co niestety obserwujemy, a ja lubię nazywać
zadania do wykonania: odszukanie gło-
internetowym ADHD to fakt, że osoba będzie
śności odkurzacza, sprawdzenie cen konkret-
znów wpisywała intersujące ją słowa klu-
nego modelu i znalezienie opinii negatyw-
czowe w Google i kolejny raz odkrywała nasz
nych innego modelu. Nikt z badanych nie miał
sklep. Gorzej jeśli nasza reklama akurat się nie
problemów z wykonaniem zadań, miał na to
wyświetli lub zainteresuje ją reklama konku-
też sporo czasu i dosyć relaksująca atmosferę.
rencji – tracimy wtedy potencjalnego nabywcę
Zaskakujące były wyniki pytań dodatkowych –
naszych produktów. W tym momencie polecam
niemal nikt z badanych nie umiał podać adresu
analizę ścieżek zakupowych w Google Analytics
sklepów, na których owe informacje znalazł.
– jeśli dobrze przyglądniemy się kampanii przed
Padały nazwy portali takich jak Allegro i czy
uruchomieniem remarketingu odkryjemy, że
znanych porównywarek, ale tylko kilka osób
czasem płacimy nawet za kilka kliknięć w naszą
umiało podać adres sklepu, który przed chwilą
reklamę w wyszukiwarce jakie osoba decydu-
odwiedził. Duża część badanych znała moż-
jąca się na zakup wykona wracając do naszego
liwości historii przeglądania, ale kilku znów
sklepu, a ekstremalne ścieżki ciągną się nawet
przyznała, że po kilku dniach ciężko by było tam
na kilkanaście kliknięć.
czegoś szukać. Analizując wyniki tego badania zastanówmy się jaki procent osób przeglądają-
Z pomocą przychodzi remarketing, którego
cych nasz sklep będzie pamiętało jego nazwę
idea jest prosta, a zastosowania bardzo zaawan-
dwa tygodnie po wizycie, która trwała zaledwie
sowane. Odwiedzając daną stronę łapiemy
kilka minut.
ciasteczko, dzięki któremu system przypisuje
marketing
zwęzić i wzmocnić remarketing jeśli na przy-
(…) w Google Display Network
kład jestem na stronie o tematyce quadrocopterów lub oglądam film związany z tą tematyką
mamy dużo użytkowników,
na YouTube. Wtedy szanse na zakup wzrastają,
których wiek, płeć i stan rodziny
a ja widzę reklamę po prostu w odpowiednim
są nam znane – wykorzystajmy
kontekście i momencie.
to do kierowania lepszych, bardziej precyzyjnych reklam.
Remarketing jest reklamą dla użytkownika Reklamy robimy dla ludzi i w myśl tego powinniśmy się ich chociaż trochę zrozumieć. Jeśli reklamujemy nasz sklep z zabawkami,
nas do listy remarketingowej. Od teraz nie
a odwiedziła go kobieta – wyświetlmy zabawki
ważne, gdzie się udamy – jeśli jest tam miejsce
edukacyjne. Jeśli to był mężczyzna – zdalnie
reklamowe sieci Google Display Network to
sterowane spalinowe samochodziki, którymi
reklamodawca może nam wyświetlić reklamę.
można rozpędzić się do 60km/h. Zdecydowa-
Remarketing może zostać zainstalowany przez
nie lepszy efekt. A mówić poważnie – w Google
AdWords lub Analytics i śledzić naszą obecność
Display Network mamy dużo użytkowników,
nawet na jednej konkretnej podstronie serwisu.
których wiek, płeć i stan rodziny są nam znane – wykorzystajmy to do kierowania lepszych, bar-
Nie cierpię tej reklamy co za mną łazi!
dziej precyzyjnych reklam.
Ja też nie lubię remarketingu, niestety. Wynika
Ograniczenia remarketingu
to z prostego faktu, że obecnie dużo osób ustawia go zwyczajnie źle i sama reklama
Google zadbało o to, aby remarketing nie mógł
zaczyna mocno irytować. Jeśli jednak dobrze
służyć do namierzania konkretnych internau-
przyglądniemy się ustawieniom remarketingu
tów. Listy remarketingowe muszą mieć odpo-
to odkryjemy podstawowe zasady jakimi
wiednio dużą liczbę ciasteczek aby działały.
powinniśmy się kierować. Po pierwsze niesamo-
Nie mogą też celować w nas wykorzystując
wicie ważne jest ustawienie limitu wyświetleń
zachowania wskazujące na naszą religię, pre-
reklamy na unikalnego użytkownika. Limitu-
ferencje seksualne czy problemy finansowe
jemy tak ilość wyświetleń – co jest szczególnie
lub z prawem. Niestety, wszystkie te zasady
ważne przy reklamach graficznych czy wideo
nie pomogą, jeśli domownicy czasem zerkają
na YouTube i ograniczamy liczbę poirytowa-
na nasz monitor – remarketing popsuł już nie
nych użytkowników. Po drugie pamiętajmy,
jedną niespodziankę prezentową.
że remarketing ma mnóstwo opcji kierowania. Jeśli odwiedzę swój ulubiony sklep z quadro-
Analizujmy akcje użytkownika
copterami to nie chcę oglądać reklam quad-
Jednym z najlepszych mechanizmów remar-
rocopterów na każdej kolejnej stronie przez
ketingu jest wyświetlanie reklam tym osobom,
najbliższe dwa tygodnie. Idealnie będzie
które dodały coś do koszyka, a nie dokończyły
78mensis.pl
79
mensis.pl
1
2
3
Ścieżki analytics
zakupu. Przerwany zakup może mieć mnóstwo
systemy łączyć z remarketingiem. Jeśli ogląda-
powodów, proste przypomnienie pozwoli nam
łem odsłonę produktu - danej książki dłużej niż
na zwiększenie szansy na konwersję. Odwrot-
minutę, to dobrą reklamą dla mnie jest eks-
nie – jeśli nasz użytkownik coś już kupił to nie
ponowanie pakietu tej książki i kolejnej części
reklamujmy mu tego uparcie. Osoby, które
z rabatem, lub produktów powiązanych tego
dokonały konwersji zasługują na podzięko-
samego autora. System rekomendacji w silniku
wanie, może nawet kod rabatowy na kolejne
sklepu sam nam podpowie najlepsze powią-
zakupy w naszym sklepie. W takim wypadku
zane produkty – wykorzystajmy to.
wyświetlmy odpowiednią reklamę, odnoszącą do specjalnej strony z kodem rabatowym.
Na specjalną uwagę zasługuje remarketing
Sklepy posiadają często bardzo zaawansowane
dynamiczny. Ta forma reklamowa generuje
systemy rekomendacji produktów. Warto takie
reklamy graficzne na podstawie odwiedzanych
marketing
produktów w sklepie. Możemy bardzo łatwo
doskonałe możliwości dotarcia do klientów
i szybko pokazać użytkownikowi produkty,
w innym momencie skupienia/sprzedażowym.
które przeglądał bądź produkty powiązane. Pamiętajmy jednak, że fakt że ta reklama działa
Zaawansowane modele kierowania
dobrze nie zwalnia nas z myślenia i należy korzystać z dodatkowych opcji kierowania,
Przy modelach kierowania remarketingu
ograniczenia liczby wyświetleń oraz wyklucze-
granicą jest nasza fantazja. Jeśli promujemy
nia reklamy dla osób, które dokonały zakupu.
portal turystyczny możemy pokazywać reklamy
Uwaga – nic tak nie denerwuje użytkownika
odpowiednie do ilości gwiazdek czy cen
jak baner z promocją na produkt, który właśnie
w przeglądanych ofertach. Jeśli reklamujemy
kupił drożej.
samochody, a użytkownik jest w kategoriach behawioralnych takich jak zdrowa żywność
Pamiętajmy również o tym, ze remarketing
czy fitness lepszą kreacją będę reklama z pod-
to również reklama w wyszukiwarce. Daje
kreślonymi zaletami ekologicznymi samochód.
doskonałe możliwości dotarcia do użytkowni-
Użytkownik ma dzieci? Postawmy na bez-
ków, szukających pokrewnych haseł w Google
pieczeństwo i niskie spalanie. Jeśli użytkow-
i przypomnienia się ze swoją marką. Również
nik kupuje u nas w sklepie rowerki dla dzieci
kierowanie remarketingu na YouTube daje
i oglądał ich już kilka a dalej nic nie kupił –
80mensis.pl
mensis.pl
doskonały będzie rekmarketing z poradnikiem jak wybrać rower dla dziecka. Przykłady można mnożyć – od prostych, przypominających o Dniu Matki dla wszystkich klientów naszego sklepu z upominkami, po zaawansowane, które przypominają markę naszego sklepu akurat kiedy użytkownikowi powinna się kończyć karma dla kota po ostatnim zakupie. Nie zanudzajmy użytkownika Na koniec chciałem podkreślić, że warto tworzyć wiele odmian banerów graficznych. Zawsze polecam myśleć o różnych typach użytkowników i rotować reklamy tak, aby nie zanudzały i trafiały w różne elementy naszego procesu decyzyjnego. Wyświetlajmy na przemiennie wiosenną promocję cenową, cytat z zadowolonej klientki, nasze zdobyte certyfikaty oraz może reklamę produktu, który jest nowością. Wiele osób dobrze reaguje na liczby odzwierciedlające ilość pozytywnych opinii, lat w branży czy sprzedanych przedmiotów. Dla sklepów idealnie będą działały również reklamy podkreślające nasze unikalne zalety – wyjątkową politykę zwrotów lub bezpieczeństwo zakupów. Remarketing to mnóstwo opcji i pomysłów na przypomnienie się swoim użytkownikom. Pamiętajmy, że nie jest to tylko banalne wyświetlanie reklam bo ktoś był na naszej stronie. Zachęcam do budowania list remarketingowych na zapas – posiadając dane, możemy łatwo zainspirować się nimi do kolejnej ciekawej metody kierowania naszej reklamy. Bez danych, szczególnie w małym sklepie - kilka dni na ich zebranie może ostudzić nasz zapał do tej formy reklamowej i bardziej precyzyjnych metod kierowania
Krzysztof Marzec Certyfikowany Trener AdWords – prowadzi szkolenia m.in. w ramach Akademii Google Partners. Absolwent kierunku Elektroniczne Przetwarzanie Informacji na Uniwersytecie Jagiellońskim. Współprowadzi agencję DevaGroup, kierował również działem SEO w Interia.pl. Pracował już przy projektach dla marek takich jak Grupa RMF, Wydawnictwo Bauer, Open Finance czy Comarch. Jest certyfikowanym specjalistą Google AdWords oraz Google Analytics. Autor szkoleń i artykułów z zakresu ww. tematyki, prowadził prelekcje na konferencjach branżowych i szkoleniach takich jak ShopCamp, Witajcie w Realu, Mobile Trends Conference, Cittru UJ. Prowadzi wykłady na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. Specjalizuje się w strategiach wykorzystujących optymalizację działań w kontekście zaawansowanej analityki wyników. Głównie e-commerce, mobile marketing oraz marketing lokalny.
81
marketing
Zapachy cyfrowe przyszłością Internetu i aromamarketingu Aleksandra Potrykus-Wincza
Możliwe iż opracowywana technologia zapachów cyfrowych, przyczyni się do zrewolucjonizowania Internetu i przekazu sieciowego. Już niebawem może okazać się, że nos będzie tak samo zaangażowany w doświadczanie Internetu, jak teraz zaangażowane są nasze oczy oraz uszy. Dzięki badaniom naukowców, prowadzonym w wielu krajach na całym świecie, znacznie przybliżamy się do przesyłania zapachów drogą elektroniczną. Możliwe będzie wówczas stworzenie odpowiedniej i niepowtarzalnej gamy zapachów przy grach wideo, filmach, czy muzyce. Wprowadzenie zapachów cyfrowych, będzie wiązało się także z ogromnym biznesem, o który z pewnością walczyć będą innowacyjne przedsiębiorstwa.
W
dzisiejszych czasach ludzie spędzają niemal tyle samo w świecie wirtualnym, co realnym. Surfując jednak po stro-
nach internetowych czy też grając w gry wideo, łatwo zauważyć, że
środowisko to pozbawione jest wielu niezwykle cennych atrybutów i aspektów świata rzeczywistego. Można chyba śmiało powiedzieć, że główną wadą cyberprzestrzeni, jest brak realizmu. Człowiek rodzi się z pięcioma zmysłami, które pozwalają mu postrzegać otoczenie – Internet natomiast oferuje nam obecnie mniej niż połowę z nich. Globalna sieć jaką jest Internet, skupia się głównie na przekazie wizualnym oraz dźwiękowym. Mimo stałego postępu technologicznego, strony internetowe głównie składają się ze słów, obrazków czy też filmików i ew. dźwięków. Jako trzeci zmysł, którego używamy do obsługi komputera, można dodać jeszcze dotyk, ale w tym przypadku chodzi bardziej o obsługę interfejsu, taką jak myszka, klawiatura czy ekran dotykowy. Od początku rozwoju 82mensis.pl
mensis.pl
83
Internetu mogłoby się wydawać, że inżyniero-
co umożliwiłoby odczuwanie zapachów. Takie
wie i programiści zapomnieli kompletnie o zmy-
urządzenie mogłoby działać na dwa różne
słach węchu albo smaku.
sposoby.
Przeciętnemu człowiekowi trudno wyobrazić
W pierwszym przypadku, dyfuzor mógłby
sobie realny świat bez zapachów. Ciężko byłoby
mieć zaindeksowane tysiące zapachów, które
się obyć na przykład bez aromatu domowych
zapisane byłby za pomocą struktury chemicz-
wypieków, kwiatów czy też letniego deszczu.
nej i posiadałyby tzw. widmo zapachowe.
Z pewnością zapach wnosi do naszego życia
Każdy z aromatów mógłby być zakodowany
wiele doznań. Ponadto zmysł smaku jest prawie całkowicie zależny od zapachów. Świat bezwonny to świat Internetu – czy taki stan długo się jeszcze utrzyma?
Od kilku lat naukowcy pracują nad technologiami
Od kilku lat naukowcy pracują nad techno-
cyfrowych zapachów, które
logiami cyfrowych zapachów, które mogą
mogą wszystko diametralnie
wszystko diametralnie zmienić. Możliwe, iż już niebawem będziemy mogli korzystać z dwóch
zmienić. Możliwe, iż już
rewolucyjnych rozwiązań, które sprawią, iż nos
niebawem będziemy
będzie tak samo zaangażowany w doświadcze-
mogli korzystać z dwóch
nie Internetu, jak teraz zaangażowane są nasze
rewolucyjnych rozwiązań,
uszy oraz oczy. Człowiek zdolny jest do rozpoznawania tysięcy
które sprawią, iż nos będzie tak samo zaangażowany
zapachów. Duża część naukowców oraz spe-
w doświadczenie Internetu,
cjaliści od marketingu sensorycznego potwier-
jak teraz zaangażowane są
dza dodatkowo, że zapach ma ogromną moc
nasze uszy oraz oczy.
uwalnia wspomnień. Pomyślmy zatem jak wiele zastosowań może stworzyć technologia, która będzie potrafiła przenieść aromaty na komputer i Internet.
i zdeskretyzowany w pliku elektronicznym. Taki Zastanówmy się, w jaki sposób można by było
plik, mógłby z kolei być osadzany w strukturze
odczuwać zapachy korzystając z komputera
strony internetowej lub na przykład e-mailu.
i połączenia internetowego. Sama Sieć nie daje
Internauta mógłby zatem aktywować zapach
takiej możliwości. Niezbędne byłoby podłą-
za pomocą kliknięcia dedykowanej ikonki bądź
czenie dodatkowego sprzętu, który potrafiłby
po prostu otwarcia poczty elektronicznej. Urzą-
generować aromaty i mógł rozpylać je tak, aby
dzenie wyemituje wtedy odpowiednią dawkę
wyczuwał je ludzki nos. Tego typu dyfuzor
aromatu w pobliżu użytkownika. Aby taka czyn-
można byłoby umieścić w pobliżu komputera,
ność mogła nastąpić, dyfuzor powinien posia
marketing
dać wewnętrzny kartridż (podobny jak w drukarce). Taki kartridż mógłby tworzyć różnego rodzaju zapachy odpowiadające aromatom
Klienci będą mogli przed
towarzyszącym życiu codziennemu, bazując
zakupem w Internecie
na palecie 128 woni podstawowych. Zapachy
otrzymać na przykład zapach
bazowe miesza się, aby uzyskać dokładne kopie
kwiatów, perfum, kawy i wielu
popularnych aromatów złożonych, które spotykamy w życiu codziennym, i które przypisane są danym produktom. Kartridż zapachowy oczywi-
innych produktów (nie tylko spożywczych).
ście należałoby uzupełniać lub wymieniać, aby utrzymać precyzyjne odwzorowania. Podobny efekt mogliby uzyskać także fani gier Innym ciekawym sposobem, który umożli-
wideo. Popularne od lat konsole w połączeniu
wiałby odczuwanie zapachów za pomocą Inter-
z zapachami cyfrowymi mogłyby wprowadzić
netu być może będą specjalne drukarki, które
świat gier, na zupełnie nowy poziom odbioru.
drukować będą na grubszym papierze włók-
Wyobraźmy sobie, że możemy poczuć swąd
nistym zapachy zapisane wcześniej w plikach
spalonych opon lub zapach benzyny ścigając
elektronicznych. W ten sposób, przekazywane
się bolidem Formuły 1, bądź też wyczuć złego
zapachy mogłyby być dodatkowo połączone
bohatera, który zbliża się do nas w grze przygo-
z atrybutami smakowymi – poprzez polizanie
dowej. Odczuwanie doznać związanych z grami
takiego wydruku, Internauci mogliby przeka-
byłyby wtedy o wiele większa.
zywać sobie zarówno zapach jak i smak oraz je próbować. Stale opracowywana technolo-
Najprawdopodobniej, zapachy cyfrowe zostaną
gia zapachów cyfrowych, już niedługo może
wprowadzone na początku przez agencje
zrewolucjonizować nie tylko świat Internetu
reklamowe, które produkują realizacje krążące
i e-commerce, ale wpłynie także na przesyłanie
w Internecie. Tak jak wcześniej wprowadziły
i kreowanie doznań użytkowników Sieci.
one technologię „zdrap/potrzyj i powąchaj”,
Pomyślmy na przykład, jaki wpływ zapachy
tak istnieje ogromne prawdopodobieństwo,
cyfrowe mogłyby mieć na odczucia związane
że już niebawem zaczną używać technologii
z oglądaniem filmów przez Internet lub za
zapachów cyfrowych do promowania swoich
pomocą odtwarzania DVD z podłączonym
produktów. Dałoby to ogromne możliwości
dyfuzorem zapachowym. Oglądając na przy-
przy propagowaniu produktów z różnych branż
kład filmy akcji, moglibyśmy czuć zapach
i segmentów. Przełoży się to z pewnością także
prochu strzelniczego, przy scenach z filmów
na funkcjonowanie sklepów internetowych,
popularnonaukowych zapach oceanu, a w przy-
które będą mogły oferować błyskawiczne
padku filmów osadzonych w wątku kulinarnym,
próbki zapachów i smaków. Klienci będą mogli
zapach gotowanych potraw. Głównym założe-
przed zakupem w Internecie otrzymać na przy-
niem jest zwiększenie realizmu i udoskonalenie
kład zapach kwiatów, perfum, kawy i wielu
wrażeń z oglądania ulubionych filmów.
innych produktów (nie tylko spożywczych).
84mensis.pl
mensis.pl
Popularne od lat konsole w połączeniu z zapachami cyfrowymi mogłyby wprowadzić świat gier, na zupełnie nowy poziom odbioru. Wyobraźmy sobie, że możemy poczuć swąd spalonych opon lub zapach benzyny ścigając się bolidem Formuły 1, bądź też wyczuć złego bohatera, który zbliża się do nas w grze przygodowej.
Równego rodzaju technologie związane z przekazywaniem zapachów cyfrowych, w dalszym ciągu testowane są przez instytuty naukowe lub też działy badawcze innowacyjnych korporacji. Już niebawem powinniśmy zobaczyć tego efekty i przekonać się sami za pomocą komputera, jak pachnie np. unikalny kwiat rosnący tylko w Australii, czy też najnowszy zapach perfum, który nie trafił jeszcze do sprzedaży
Aleksandra Potrykus-Wincza Country Manager Poland&Baltics w Mood Specjalistka w zakresie zarządzania, marketingu sensorycznego oraz sprzedaży. Od 10 lat związana z Mood Polska, początkowo jako sprzedawca, następnie Sales Manager, a od 2011 roku po wprowadzeniu odważnych zmian, które doprowadziły do szybkiego rozwoju spółki, awansowana na szefa polskiego oddziału Mood. Jako Country Manager, odpowiedzialna za rozwój firmy na rynku polskim, budowanie marki, sprzedaż i marketing oraz kontakty z Organizacjami Praw Autorskich.
85
prezentacje
Pierwsza w Polsce platforma e-commerce bez limitów na wszystkie parametry. Z początkiem stycznia 2015 roku z nową ofertą ruszyła platforma ebexo, oferując jako pierwsza w Polsce sklepy internetowe bez limitów na wszystkie parametry. Właściciele sklepów internetowych nie muszą już stawać przed dylematami związanymi z wyborem oferty i decydować, który z parametrów jest ważniejszy. Wrocławska firma ebexo stworzyła jedną uniwersalną ofertę ze stałą miesięczną opłatą bez dodatkowych kosztów. Właściciel e-sklepu może dodać dowolną liczbę produktów, adresów e-mail, nie ma też ograniczeń związanych z transferem danych czy przestrzenią dyskową. Nielimitowana jest również ilość zamówień. Dotychczas na polskim rynku e-commerce nie było tego typu oferty. Firma może pochwalić się 8-letnim doświadczeniem w działalności na rynku e-commerce. To właśnie wieloletnia współpraca z właścicielami sklepów internetowych pozwoliła firmie wypracować zupełnie nowe rozwiązanie. „Otwierając sklep internetowy właściciel od samego początku jest zmuszony do podjęcia wielu decyzji, które często warunkują osiągnięcie sukcesu w branży e-commerce. Zazwyczaj oferty dzielą się na plany abonamentowe o różnych funkcjach, parametrach i cenach. Jeśli jest to pierwszy sklep danej osoby, to często ma ona problem z dokładnym określeniem odpowiednich parametrów, wyborem oprogramowania czy efektywnego szablonu. Dlatego postanowiliśmy wyeliminować konieczność podejmowania wielu decyzji na starcie tworząc jedno rozwiązanie w modelu SaaS ze stałą miesięczną opłatą 99 zł netto bez dodatkowych kosztów i nielimitowanymi parametrami” - mówi Łukasz Strzelec, dyrektor zarządzający w ebexo. Dynamiczny rozwój rynku e-commerce powoduje wzrost liczby sklepów internetowych, a tym samym konieczność wyróżnienia się. Marka ebexo przygotowała więc interesującą ofertę w zakresie budowania wizerunku sklepu, który ma obecnie kluczowe znaczenie dla rynkowego sukcesu. Ponownie, jako pierwsza w Polsce, wprowadza zamiast wielu szablonów, jeden wysokiej klasy wzorcowy projekt RWD (Responsive Web Design) sklepu, który jest zawsze indywidualnie dopasowany i oferowany w 12 równych ratach już od 19 zł miesięcznie. Takie rozwiązanie eliminuje m.in. zjawisko wykorzystywania tych samych szablonów przez konkurencyjne sklepy. W takim samym modelu, właściciel sklepu będzie mógł także zadbać o profesjonalną identyfikację wizualną m.in. zamawiając projekt logo, a nawet pomysł na jego nazwę.
Ebexo to pierwsza w Polsce platforma, służąca do kompleksowego zarządzania sklepami internetowymi, bez limitów na wszystkie parametry. Firma ma 8-letnie doświadczenie w branży e-commerce. Oferta skierowana jest zarówno do klientów otwierających pierwszy sklep, jak i dużych podmiotów gospodarczych decydujących się na zmianę oprogramowania lub podejmujących decyzję o wejściu na rynek e-commerce. Wybrane wdrożenia firmy to: landersen.pl, bezokularow.pl, sklep. myphone.pl, magialamp.pl, briju.pl, ekomaluch.pl czy soccerpoint.pl. Więcej informacji na stronie: www.ebexo.pl 86mensis.pl
mensis.pl
87
rubryki stałe
Konsument pod szczególnym nadzorem czyli obowiązek informacyjny przy sprzedaży przez internet. Jakub Szajdziński
Nowa ustawa o prawach konsumenta nałożyła na przedsiębiorców szereg obowiązków, które powinny zostać spełnione przy prowadzeniu sprzedaży w sklepach czy na aukcjach internetowych. Dotychczas niedostosowanie się do przepisów prawa lub też stosowanie zapisów ograniczających prawa konsumentów skutkować mogło pozwem skierowanym przed Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz karą ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
O
becnie brak zastosowania się do wytycznych wskazanych w przepisach prawa, oprócz wspomnianej powyżej odpowiedzialności, pozwala konsumentom sko-
rzystać z dodatkowych uprawnień dotyczących m.in. znacznego wydłużenia czasu na odstąpienie od umowy, czy wyłączenia części kosztów związanych z realizacją
zamówienia w sklepie internetowym. Obowiązek, o którym mowa powyżej, to jeden z kluczowych, stawianych przedsiębiorcom na podstawie nowych przepisów - tzw. obowiązek informacyjny. Analizując nowe przepisy pod kątem chociażby wspomnianego obowiązku można ulec wrażeniu, że ustawodawca nie tylko stara się otoczyć konsumenta szczególną opieką, ale czasami zakłada również, iż może być on całkowicie nieświadomy swoich działań. Głównym założeniem przyświecającym ustawodawcy przy uchwalaniu ustawy o prawach konsumenta było wprowadzenie do polskiego porządku prawnego Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE z dnia 25 października 2011 r. Sam zabieg pozwolił na ujednolicenie przepisów regulujących handel elektroniczny w Polsce z tymi, które obowiązują na terenie pozostałych państw członkowskich. Dyrektywa parlamentu europejskiego swą treścią nawiązywała do dotychczasowego 88mensis.pl
mensis.pl
89
trendu legislacji europejskiej, a więc coraz to większego zabezpieczania interesów osób prywatnych we wszelkich możliwych aspektach życia codziennego. Polski ustawodawca już na
Analizując nowe przepisy pod kątem chociażby
kanwie wcześniej obowiązujących przepisów
wspomnianego obowiązku
wychodził z założenia, że osoby fizyczne dokonu-
można ulec wrażeniu,
jące zakupów na swój prywatny użytek powinny
że ustawodawca nie
być traktowane w sposób uprzywilejowany. To szczególne traktowanie objawiało się m.in. przeniesieniem obowiązku odpowiedniego sporzą-
tylko stara się otoczyć konsumenta szczególną
dzenia umowy sprzedaży (regulamin sklepu) na
opieką, ale czasami
przedsiębiorcę, czy też powołaniem organów
zakłada również, iż
odpowiedzialnych za egzekwowanie przepisów
może być on całkowicie
konsumenckich (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów).
nieświadomy swoich działań.
Większość przepisów regulujących obrót z udziałem konsumenta, które obowiązywały wcześniej zostały zastąpione nową ustawą, a do
oznaczony zwrotem „zamówienie z obowiązkiem
słowników przedsiębiorców trafił zwrot „obo-
zapłaty” lub innym równoznacznym, z którego
wiązek informacyjny”. Pod tym enigmatycznym
jasno będzie wynikać, że dokonanie zakupu
niegdyś określeniem ustawodawca ukrył całość
jest tożsame z koniecznością wniesienia zapłaty
informacji, jakie muszą zostać przekazane kon-
za towar. W tym miejscu pojawia się pierw-
sumentowi, nim ten faktycznie zawrze umowę
sza wątpliwość: czyżby popularne „Kup teraz”,
z przedsiębiorcą. Wspomniane - w odróżnieniu
„Zamawiam”, „Kupuje” itp. były niewystarczające?
od wcześniejszych przepisów - dotyczy zarówno
W mojej opinii ustawodawca wyszedł z dość
sklepów jak i aukcji internetowych. Obowiązek
odważnego założenia, że stosowane od wieków
informacyjny uznaje się za spełniony m.in. przez
stwierdzenie „kupuję” może nie przekazywać
posiadanie odpowiedniego regulaminu (zgod-
jasnej informacji o konieczności dokonania
nego z ustawą w tym w szczególności z art. 12
zapłaty za daną rzecz. Trudno mi sobie wyobra-
ust. 1), odpowiednie oznaczenie głównych cech
zić osobę, która nie połączyłaby zwrotu „kupuję”
produktu, jego całkowitej ceny oraz przekazanie
z koniecznością dokonania zapłaty, jednak jak
właściwych informacji o prawach przysługują-
mówi stara maksyma - dura lex, sed lex (twarde
cych konsumentom w potwierdzeniu złożonego
prawo, ale prawo).
zamówienia (zawartej umowy). Przedsiębiorcy z końcem grudnia zeszłego roku Ustawa tak szczegółowo określa kwestię doty-
stanęli przed koniecznością takiej zmiany „swoich”
czącą przekazywanych konsumentom informacji,
przycisków, która będzie zgodna z prawem,
że wprost wskazuje, iż w przypadku potwierdza-
a jednocześnie nie odstraszy potencjalnych
nia dokonania zakupu przyciskiem, musi być on
klientów. Jakie alternatywy dla „zamówienia
rubryki stałe
z obowiązkiem zapłaty” są w pełni legalne,
gólną ochronę konsumenta, często zakładając
dowiemy się kiedy w sprawie tej zajmie sta-
(najprawdopodobniej) całkowity brak rozsądku
nowisko Sad Ochrony Konkurencji i Konsu-
wśród osób, które dokonują zakupu w skle-
mentów lub sam Urząd Ochrony Konkurencji
pach czy na aukcjach internetowych. Ustawa
i Konsumentów.
o prawach konsumenta wskazuje również pewien niepokojący trend regulowania bardzo
Kolejnym przejawem nadzwyczajnej troski
szczegółowo czegoś, czego w mojej opinii ure-
ustawodawcy o konsumenta jest konieczność
gulować w pełni się nie da. Rozwój cyfrowy
przesyłania potwierdzeń zawartych umów na
jest bardzo szybki – coś, co zostało zapisane
tzw. trwałych nośnikach. „Trwały nośnik” to
w obecnej ustawie, może okazać się archaiczne
kolejny po obowiązku informacyjnym zwrot,
za kilka miesięcy. Niepokojącym jest również
który spędzał sen z powiek przedsiębiorcom.
fakt, że odpowiedzią ustawodawcy na szybki
Przez termin ten ustawodawca rozumie mate-
rozwój e-commerce jest jego maksymalne ure-
riał lub narzędzie umożliwiające konsumentowi
gulowanie w przepisach. Efekt jest taki, że część
lub przedsiębiorcy przechowywanie informacji
przedsiębiorców zastosowała się już do nowych
kierowanych osobiście do niego, w sposób
wytycznych, a pozostali cały czas nie mogą
umożliwiający dostęp do informacji w przyszło-
odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Najlepiej
ści przez czas odpowiedni do celów, jakim te
na zmianach z pewnością wyszli konsumenci,
informacje służą, i które pozwalają na odtwo-
tak więc cel ustawodawcy z pewnością został
rzenie przechowywanych informacji w niezmie-
osiągnięty. Mam tylko nadzieję, że w przyszło-
nionej postaci. Aby dany nośnik spełniał kryteria
ści bardzo liberalne przepisy nie będą wyko-
określone w ustawie trzeba założyć określone
rzystywane przez nieuczciwych konsumentów
jego cechy; trwałość, dostępność, integralność.
właśnie przeciwko przedsiębiorcom. Dla przy-
W praktyce trwałym nośnikiem będzie kartka
kładu: nietrudno będzie zanegować otrzymanie
papieru, płyta cd, pendrive czy też plik zapisany
potwierdzenia zawarcia umowy, tymczasem
w formie .pdf. Przedsiębiorca nie może zwolnić
to na przedsiębiorcy będzie spoczywał ciężar
się z obowiązku przesłania potwierdzenia
dowodu spełnienia tego obowiązku
zawarcia umowy. W praktyce więc konsument potwierdza zapoznanie się z regulaminem podczas zakupu, a najpóźniej po otrzymaniu przesyłki, otrzymuje potwierdzenie zawarcia umowy w którym znajduje się większość informacji z którymi musiał wcześniej zapoznać się w regulaminie (w potwierdzeniu powinny znaleźć się wszystkie informacje o których mowa w art. 12 ust 1. Ustawy o prawach konsumenta). Jak widać tylko na dwóch powyższych przykładach ustawodawca postawił sobie za cel szcze90mensis.pl
Jakub Szajdziński Partner Zarządzający ENSIS Kancelaria Doradztwa Prawnego Cioczek & Szajdziński Spółka Cywilna
mensis.pl
11
rubryki stałe
Kongres Dyrektorów E-Commerce – Zmieniamy Polski E-handel
W czasie drugiej edycji konferencji organizowanej przez Grupę Unity wystąpią przedstawiciele największych e-biznesów w Polsce, eksperci i praktycy zza granicy. Wydarzenie rusza 25 marca w Krakowie i potrwa dwa kolejne dni. Trwa rejestracja early birds!
D
o rozmów o rynku e-commerce i trendach w sprzedaży omnichannel zaprosiliśmy takich graczy jak Merlin.pl, NEXTERIO, Leroy Merlin, czy Euroflorist. To dla nas prawdziwe
wyróżnienie, że każdy z naszych gości zgodził się podzielić z uczestnikami swoim doświadczeniem i wizją biznesu. Mam poczucie, że Kongres to unikalna przestrzeń, w której realnie wpływamy na rozwój rynku – przyznaje Michał Kraus, Dyrektor PR i Marketingu w Grupie Unity.
Wśród zagranicznych prelegentów pod Wawelem zobaczyć będzie można ekspertów sprzedaży internetowej rynków takich jak Wielka Brytania, Holandia, oraz Polska. Na scenie pojawi się m.in. Janine Nöthlichs (ecommerce-facts.com), Jorij Abraham (E-commerce Europe), a także Hisham Shila (Brink Group). Agenda zostanie wzbogacona także tematyką e-commerce B2B, a uczestnicy prócz tradycyjnej formy wykładów wezmą udział w warsztatach oraz sesjach fireside chat. Krajobrazem do konferencji będzie ponownie Kraków, a scenerią wykładów Nowa Cricoteka – wyjątkowa przestrzeni, która powstała z przetworzenia charakterystycznego rysunku autorstwa Tadeusza Kantora – człowieka niosącego na plecach stół. Co istotne, bilety na Kongres zawierają w cenie dwa noclegi w położonym bezpośrednio przy Cricotece Hotelu Qubus. Więcej informacji o Kongresie oraz rejestrację znaleźć można na stronie http://www.kongresecommerce.pl/. Warto się spieszyć – bilety w promocyjnych cenach dostępne tylko do wyczerpania puli. Na wydarzenie zaprasza organizator – Grupa Unity wraz z Partnerami – Raben oraz Go.pl 92mensis.pl
mensis.pl
93
marketing
94mensis.pl