2 minute read

Receptury made by AI

Kolejnym obiecującym zastosowaniem sztucznej inteligencji w piekarni, cukierni czy lodziarni jest tworzenie nowych receptur. Szefowie od dawna polegają na swojej intuicji i kreatywności, opracowując innowacyjne ciasta czy lody. Jednak systemy oparte na sztucznej inteligencji mogą analizować ogromne ilości danych kulinarnych, aby identyfikować nowatorskie kombinacje składników i technik produkcji, których nigdy wcześniej nie próbowano. Może to prowadzić do powstania zupełnie nowych słodkości i doznań smakowych, które przesuwają granice tych tradycyjnych, dobrze znanych. Ucząc się na podstawie istniejących przepisów i technik gotowania, algorytmy AI mogą tworzyć nowe receptury, łączące elementy z różnych kuchni lub wprowadzające awangardowe składniki. Co więcej, sztuczna inteligencja może przewidzieć profile smakowe i teksturę na podstawie zastosowanych składników czy metod gotowania. Ta zdolność może być cennym narzędziem pomagającym prognozować wyniki eksperymentów jeszcze przed wejściem do pracowni. To jak posiadanie wirtualnego testera smaku, który może dostarczyć informacji przed rozpoczęciem właściwego procesu twórczego. Dodatkowo sztuczna inteligencja może uwzględniać ograniczenia dietetyczne, preferencje i wpływy kulturowe na poziomie indywidualnym.

Bez ograniczeń?

Advertisement

Zastosowanie sztucznej inteligencji w pracowni piekarskiej czy cukierniczej wiąże się z pewnymi wyzwaniami. Jedną z głównych przeszkód jest potrzeba posiadania dużych i różnorodnych zbiorów danych do uczenia algorytmów uczenia maszynowego. Jakość danych ma kluczowe znaczenie dla dokładności i niezawodności systemów opartych na sztucznej inteligencji. Dodatkowo subiektywny charakter smaku i złożoność ludzkiej percepcji utrudniają opracowanie algorytmów, które mogą dokładnie przewidywać i analizować smaki.

Pomimo tych wyzwań potencjalne korzyści wynikające ze stosowania sztucznej inteligencji w sektorze gastronomicznym są ogromne. W miarę ciągłego rozwoju systemów opartych na sztucznej inteli- gencji niewątpliwie będą one odgrywać coraz ważniejszą rolę w sposobie, w jaki rozumiemy, tworzymy i konsumujemy żywność. Od opracowywania nowych i innowacyjnych produktów po optymalizację istniejących przepisów w celu poprawy smaku, sztuczna inteligencja może zrewolucjonizować krajobraz kulinarny i p rzyczynić się do stworzenia bardziej zrównoważonego i wydajnego przemysłu spożywczego.

Chociaż AI z pewnością obiecuje zrewolucjonizować świat kulinarny, należy pamiętać, że nie należy jej postrzegać jako zamiennika człowieka. Warto raczej spojrzeć na nią jako na narzędzie współpracy, które wzmacnia kreatywność i przesuwa granice innowacji kulinarnych. Przepisy generowane przez sztuczną inteligencję mogą służyć jako punkt wyjścia dla szefów do eksperymentowania z nowymi pomysłami. Mogą oni wykorzystywać wiedzę opartą na danych sztucznej inteligencji, aby podejmować bardziej świadome decyzje dotyczące łączenia składników i technik gotowania. Istnieje jednak kluczowy aspekt gastronomii, którego sztuczna inteligencja może nie potrafić odtworzyć, a mianowicie: wartości nieuchwytne związane z kunsztem kulinarnym. Na smak wpływa nie tylko skład chemiczny składników. Jego nieodłącznym elementem są: doświadczenia kulturowe, emocjonalne i zmysłowe, które składają się na wyjątkowe danie, deser lub chleb. Intuicja, pasja i umiejętność dostosowania się do nieprzewidzianych okoliczności to składniki, których odtworzenie może być dal AI trudne. A nawet niemożliwe.

Co więcej, gotowanie jest głęboko zakorzenione w tradycji, kreatywności i opowiadaniu historii. Cukiernicy oraz piekarze często czerpią inspirację ze swojego dzieciństwa, wspomnień i osobistych doświadczeń, aby tworzyć produkty, które przemawiają do konsumentów. Przełożenie tych złożonych ludzkich doświadczeń na kod, którym myśli AI, na razie jest zadaniem niewykonalnym.

Podsumowując, patrząc w przyszłość, najbardziej niezwykłe innowacje kulinarne mogą powstać w wyniku współpracy między ludźmi i ich odpowiednikami AI, tworząc symfonię smaków, która urzeka zmysły i odżywia nasze dusze, a nie tylko ciała. n https://www.bbc.com/news/business-59651077

drzwiami piekarni Za

„ Mirosław Kurek właściciel firmy consultingowej Help4Bakery, prezes Stowarzyszenia Rzemieślnik

Oglądanie sukcesu konkurencyjnych firm jest dość deprymujące, trzeba wciąż wymyślać nowe wytłumaczenia, dlaczego innym biznes się spina i rozwija, a nam nie. I tu pojawia się miejsce na ocenę stanu firmy przez zewnętrznego obserwatora. To wiedza niezastąpiona do tego, aby wyciągnąć wnioski i wprowadzić plan naprawczy. Wszak jeśli firma z jakiegoś powodu się nie rozwija, to istnieją ku temu powody.

Dopasowany asortyment

Jednym z takich powodów jest asortyment niedopasowany do rynkowych realiów. Zauważam problem z asortymentem „nie na czasie”, nietrafionym w gusta klientów, niskiej jakości czy też zbyt szerokim. Właściciel często nie dostrzega tego, co oczywiste, zachwala swój produkt, nawet jeśli się nie sprzedaje. Bywa też tak, że nie kupuje swoich produktów, zakupy dla siebie i rodziny robi w lepszej cukierni – naprawdę można wierzyć w to, że klienci dadzą się nabrać na niską jakość?

Asortyment zbyt szeroki powoduje rozdmuchanie kosztów produkcji, zwiększenie sta-

This article is from: