MAGAZYN • NR 2 (04) 2018 ISSN: 2544-5006
Bluzka
inspiracje
NON STOP KOLOR
W STYLU MEGHAN MARKLE
ZMIENNE SERCE GARDEROBY
krawca idealnego W POSZUKIWANIU
MODA w social mediach
LETNIA LEKKOŚĆ BYTU 1
2
edytorial
WITAJCIE W MIEŚCIE MODY
Drodzy Czytelnicy „Tylko w słowniku najpierw jest powodzenie, a dopiero potem praca”. Znamienne słowa genialnego stylisty, giganta biznesu Vidala Sassoona, dobrze oddają istotę drogi do sukcesu w każdej branży. W tym także, a może szczególnie odzieżowej, gdzie konieczność nieustanych zmian i doskonalenia się wymuszają szybko zmieniające się trendy i jeszcze bardziej wrażliwe na czas… oczekiwania Klientów. Kolejnym, już czwartym numerem „Miasta Mody by Ptak” staramy się ponownie tę pracę Wam ułatwiać. Lato to dla mody czas specyficzny. Z jednej strony zainteresowanie Kupujących jest większe – wielu uzupełnia garderobę z uwagi na wakacyjne wyjazdy. Inni, spełniwszy noworoczne postanowienia o dbaniu o kondycję, właśnie teraz wymieniają ją ze względu na nową, wypracowana sylwetkę. Z drugiej strony, Klienci potrzebują poczucia większego niż zwykle wyboru, tym bardziej, że wachlarz letnich trendów jest bardzo szeroki – tak w rodzajach ubrań, jak i kolorach i fasonach. Bez względu na wszystko, jako handlowcy musimy na te oczekiwania odpowiadać i pokazywać, że moda jest dla każdego. Mam nadzieję, że wskazówki, jak to zrobić efektywnie, ale i sprawnie, znajdziecie nie tylko w sesji numeru. Wiele praktycznych podpowiedzi jest także w kolejnym z cyklu materiale dotyczącym marketingu w mediach społecznościowych oraz w rozmowach z naszymi gośćmi – twórcami marki Klaudia Styl oraz Justyną Goźlińską, laureatką współorganizowanego przez Miasto Mody Ptak konkursu Young Designer Collection. Waszej uwadze polecam także tekst zgłębiający tajniki pracy dobrego krawca – jestem przekonany, że będzie on dla Was inspiracją w codziennej pracy i kontaktach z podwykonawcami. Niech hasło z tytuł artykułu – nie ma, że się nie da – towarzyszy nam w czasie letniego zdobywania zaufania i uwagi Klientów. Życzę Państwu dużo słońca, wielu świeżych pomysłów i oczywiście miłej lektury.
Albert Ptak
WYDAWCA: MUSQO, ul. Piotrkowska 66, 90-105 Łódź, +48 42 209 39 36, +48 608 213 403, www.musqo.pl NA ZLECENIE: Miasto Mody Ptak, ul. Żeromskiego 6, 95-030 Rzgów, +48 42 214 11 69, e-mail: sekretariat@ptak.com.pl, www.ptakfashioncity.com REKLAMA: marketing@ptak.com.pl, +48 42 214 15 09 REDAKTOR PROWADZĄCY: Marcin Pacho WSPÓŁPRACA: Maja Mogilewska, Katarzyna Żechowicz, Natalia Stachacz, Anna Plocek, Małgorzata Chmiel, Aleksandra Kmiecik PROJEKT GRAFICZNY: Black Monkey Design Przemysław Ludwiczak ZDJĘCIA: Victoria Nekrasova (sesja numeru), Zbigniew Olszyna, archiwum Miasto Mody Ptak, archiwum Klaudia Styl, Depositphotos; East News, biura prasowe: Dior, Ferragamo (Luca Tombolini/Indigital.tv), Leanne Marshall, Tome (Sara Kerens), Colmers Hill Fashion, Topman 3
spis treści
Colmers Hill Fashion
WITAJCIE W MIEŚCIE MODY
6
30 Historia jednego przedmiotu – bluzka
8 Ciepło, cieplej…
34
18 Bo liczy się styl
40 W stylu Meghan Markle
22 Siła marki – Klaudia Styl
42
24
46 Pan Modny, czyli w czym do ślubu?
Zmienność jest w modzie – wywiad
Dla krawca „nie ma, że się nie da”
Marketing w social mediach
Trendy – Non Stop Kolor
4
5
Justyna Goźlińska
MIASTO INSPIRACJI
jest w modzie Feeria kolorów w nieoczywistych połączeniach inspirowanych pop-artem – oto wiosna i lato w interpretacji Justyny Goźlińskiej. Kolekcja młodej projektantki została wyróżniona w ostatniej edycji konkursu Young Designer Collection, organizowanego przez Miasto Mody Ptak. ROZMAWIAŁ: MARCIN PACHO
Skąd się wzięła Twoja pasja do projektowania?
Byłam na nią poniekąd skazana, a to dzięki mamie, która była krawcową, szyła i robiła wykroje. Jej praca od zawsze mnie fascynowała, a tworzenie własnych projektów, udział w różnego rodzaju konkursach, a także pomoc podczas Tygodni Mody były tego naturalną konsekwencją. Cztery lata spędziłam jako pracownik sklepów odzieżowych, jako sprzedawca, a później także jako kierownik. Mimo to dopiero pół roku studiów z zarządzania i marketingu uświadomiło mi, że modą chcę się zajmować na poważnie, że żaden inny zawód, choćby nie wiem jak praktyczny i popłatny, tak naprawdę nie wchodzi w grę. Ostatecznie jestem absolwentką warszawskiej Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru.
A jak dowiedziałaś się o konkursie Young Designer Collection?
Poprzez stronę Targów Fast Textile. Chcąc zobaczyć relację z tej imprezy,
trafiłam na ogłoszenie konkursowe. Zainteresowało mnie to, że regulamin oprócz zgłoszenia projektów przewidywał także przygotowanie rzetelnego biznesplanu na promocję i sprzedaż kolekcji. To pokazuje myślenie o modzie jako złożonej i ważnej gałęzi rynku, a że takie jej postrzeganie jest mi bliskie, tym chętniej wzięłam udział. Co ciekawe, tuż przed zgłoszeniem popsuł mi się komputer i sześć stron biznesplanu spisałam na telefonie. Ale się udało.
Wyniki pracy mogliśmy zobaczyć podczas specjalnego pokazu w trakcie ostatnich Ptak Premier. Twoje niezwykłe projekty zwracają uwagę przede wszystkim kolorami…
Postawiłam na wielość soczystych barw z dwóch powodów. Po pierwsze, to silny trend wiosenno-letniego sezonu, a po drugie, to ważny element moich inspiracji – popartowej twórczości Andy Warhola oraz znakomitego filmu z Jimem Carreyem pt. „Maska”. Chciałam, by wielokolorowe
6
Justyna Goźlińska
MIASTO INSPIRACJI
twarze i maski były nie tylko wzorem na materiałach, ale by symbolizowały przemiany, jakie przechodzimy w ciągu lat. Moda nieustannie nam w tych zmianach towarzyszy i dopasowuje się do tego, jacy jesteśmy w danym momencie naszego życia, dlatego jest świetnym narzędziem do wychodzenia z tego typu przekazem.
zarówno sukienki, płaszcze, spodnie czy marynarki, odpowiednim skomponowaniem tych elementów można ten nieco ostry charakter kolekcji łatwo stonować. Byłoby wspaniale, gdyby nosiły ją wszystkie kobiety, które po prostu będą się w niej czuły dobrze. Wraz z marką Two Moon, partnerem konkursu, która w ramach
Jak oceniasz organizację konkursu, a także Ptak Premier?
Do kogo kierujesz swoje projekty?
Kolekcja, mimo że bazuje na prostych krojach i należy do mody codziennej, jest bardzo wyrazista, dlatego chciałabym, by sięgały po nią kobiety, którym nie brakuje odwagi w wyrażaniu siebie. Z drugiej strony, również poprzez fakt, że zaprojektowałam
nagrody wspiera mnie w odszyciach i wprowadzeniu kolekcji do sprzedaży w Mieście Mody Ptak, przygotowujemy szerokie spectrum rozmiarów.
Udział w konkursie pozwolił Ci poznać pracę Miasta Mody Ptak niejako od kuchni. 7
Podczas przygotowań do pokazu na Premierach, który był jedną z nagród w konkursie, byłam pod wrażeniem profesjonalistów, z jakimi miałam okazję pracować. Nie było tam miejsca na przypadek, także na backstage’u. Ekipa organizacyjna pomagała mi na każdym kroku. Już sam fakt, że nagrodą w konkursie było nie tyle zwyczajnie dofinansowanie stworzenia kolekcji, ale kompleksowe wsparcie w promocji i wprowadzeniu projektów na rynek, jest moim zdaniem najlepszym potwierdzeniem profesjonalizmu organizatorów, bo pokazuje ich świadomość na temat branży modowej w Polsce.
Wydawać by się mogło, że wraz ze wzrostem temperatury nasze stylizacje stają się… uboższe. Nic bardziej mylnego! Mimo że letnia garderoba nie wymaga kurtek lub płaszczy, letnie akcesoria – okulary, kapelusze czy kosze i torebki – pozwalają stworzyć bogate, niejednoznaczne i, co najważniejsze, zmysłowe kreacje na wiele okazji.
8
lato 2018
MIASTO INSPIRACJI
Sukienki i bluzki Z ODKRYTYMI RAMIONAMI to hit nie tylko tegorocznych wakacji BIAŁY DRES Z KAPTUREM – FASHION ATELIER (Hala S nr 48) BLUZKA FIOLETOWA – GERBER (Hala G ulica 7 nr 11) SPODNIE W CZERWONE PASY – LARA FASHION (Hala G nr Z24) SUKIENKA W BŁĘKITNĄ KRATĘ Z KOKARDĄ – MIRACCO (Hala S nr 4) CZERWONO-BIAŁA TOREBKA-PUDEŁKO, KOSZYK – SKLEP-TOREBKOWY (Pasaż Wschodni nr 55) BOTKI CZERWONE, TRAMPKI WSUWANE, TRAMPKI SREBRNE – GOLSE (Hala A nr 13A, Hala C nr 178) OKULARY, BIAŁY KOŁNIERZYK Z APLIKACJAMI – KARINA9 (Hala C nr 443a)
lato 2018
MIASTO INSPIRACJI
Nie ma wątpliwości, że tworząc letnie stylizacje, musimy pomyśleć, jak stylowo „wpleść” w nie… wakacyjną walizkę
RÓŻOWA POŁYSKUJĄCA BLUZKA NA RAMIĄCZKA (Z FALBANKAMI), ZIELONKAWE DŻINSY Z PRZETARCIEM NA KOLANIE – LARA FASHION (Hala G nr Z24) SUKIENKA BEZ RAMIĄCZEK – A. RUDZKA (Hala G ulica 7 nr 1, Nowa Hala G nr 271) KAPELUSZ GRANATOWY, ZIELONE KOLCZYKI, DASZEK, WISIOR RÓŻOWY, APASZKA – KARINA (Hala C nr 443a) WALIZKA – SKLEP-TOREBKOWY (Pasaż Wschodni nr 55) TRAMPKI WSUWANE – GOLSE (Hala A nr 13A, Hala C nr 178) 10
KUPUJ ONLINE
100 PLN NA PIERWSZE ZAKUPY
WP I S Z KO D :
WELCOME100
kod waż ny prz y pierws zych11zakup ach za mi n. 500PLN
lato 2018
MIASTO INSPIRACJI
Czarno-białe czy w kolorze? Wybór zależy tylko od naszego nastroju
12
BIAŁA SUKIENKA PLISOWANA – GERBER (Hala G ulica 7 nr 11) SPODNIE SZEROKIE W BIAŁE GROCHY, BRANSOLETKA CZARNA – MARCO DIAMANTI (Hala G aleja 7 nr Z22) DŁUGA BLUZKA KOSZULOWA W KWIATY – FIGL (Hala D nr 116) T-SHIRT Z RÓŻĄ – BEST LOOK (Hala S nr 14) NIEBIESKIE DŻINSY RURKI – LARA FASHION (Hala G nr Z24) OKULARY – KARINA (Hala C nr 443a) SREBRNE SZPILKI, ZIELONE SZPILKI, TRAMPKI ZE SREBRNYMI CZUBKAMI – GOLSE (Hala A nr 13A, Hala C nr 178) POMARAŃCZOWA TORBA – SKLEP-TOREBKOWY (Pasaż Wschodni nr 55)
13
KOMPLET W RÓŻE – MARCO DIAMANTI (Hala G aleja 7 nr Z22) ZIELONA SPÓDNICA – FASHION ATELIER (Hala S nr 48) ŻÓŁTA BLUZKA Z NAPISEM I SIATKOWĄ NARZUTKĄ – LARA FASHION (Hala G nr Z24) TOREBKA BIAŁA NA PASKU, Z TĘCZOWĄ APLIKACJĄ, TORBA W CYTRYNY – SKLEP-TOREBKOWY (Pasaż Wschodni nr 55) OKULARY – KARINA (Hala C nr 443a)
Długa, ale lekka i podszywana wiatrem spódnica to jeden z najbardziej stylowych wyborów na letnie spacery 14
15
lato 2018
MIASTO INSPIRACJI
BIAŁA BLUZKA Z KORONKI Z APLIKACJĄ – LARA FASHION (Hala G nr Z24) SZORTY DŻINSOWE – BEST LOOK (Hala S nr 14) RÓŻOWA SUKIENKA Z FALBANKAMI – GERBER (Hala G ulica 7 nr 11) KOBALTOWE SZPILKI, BUTY RÓŻOWE NA KOTURNIE – GOLSE (Hala A nr 13A, Hala C nr 178) KAPELUSZ KREMOWO-RÓŻOWY, OKULARY – KARINA (Hala C nr 443a) BRĄZOWA TOREBKA-TUBA – SKLEP-TOREBKOWY (Pasaż Wschodni nr 55)
Romantyczny look? Równie łatwo osiągniemy go, sięgając po zwiewną sukienkĘ, jak i po koronkową bluzkę
16
Fotograf: Victoria Nekrasova
Stylizacje: Aleksandra Kmiecik
17 Modelka: Paulina Pospieszna
WĹ‚osy: Aleksandra Rutkowska
BO LICZY SIĘ
Wbrew współczesnym tendencjom, by projekty kierować wyłącznie do ludzi młodych, pokazujemy, że nawet odważna i nietuzinkowa moda jest dla każdego, a przy dobrze skomponowanej stylizacji pozorne ograniczenia nie mają żadnego znaczenia. Lato sprzyja modowym eksperymentom, bez względu na wiek!
STYL
18
lato 2018
MIASTO INSPIRACJI
Ta stylizacja wygląda znajomo? Spójrz na stronę 12. zabawa modą, szczególnie latem, jest dla każdego
CZERWONA SPÓDNICA, DŁUGA BLUZKA KOSZULOWA W KWIATY – FIGL (Hala D nr 116) NIEBIESKIE DŻINSY RURKI – LARA FASHION (Hala G nr Z24) KRWISTOCZERWONA BLUZKA-SUKIENKA – BEST LOOK (Hala S nr 14) SUKIENKA MINI KHAKI – MARCO DIAMANTI (Hala G aleja 7 nr Z22) APASZKA, OKULARY – KARINA (Hala C nr 443a) ZIELONE SZPILKI, SREBRNE SZPILKI, KOBALTOWE SZPILKI – GOLSE (Hala A nr 13A, Hala C nr 178) TORBY – SKLEP-TOREBKOWY (Pasaż Wschodni nr 55)
19
WZORZYSTA SUKNIA ZIELONO-BIAŁA – TOP STUDIO (Hala B nr 185) BŁĘKITNA KOSZULA – FASHION ATELIER (Hala S nr 48) BIAŁE BODY Z PASKAMI WOKÓŁ SZYI – BEST LOOK (Hala S nr 14) RÓŻOWE DŻINSY – LARA FASHION (Hala G nr Z24) OKULARY, SELEDYNOWY WISIOREK, ZIELONE KOLCZYKI, WISIOR RÓŻOWY, KOLCZYKI RÓŻOWO-ZŁOTE – KARINA (Hala C nr 443a) BRĄZOWA TOREBKA-TUBA, ZŁOTY PLECAK, WALIZKA – SKLEP-TOREBKOWY (Pasaż Wschodni nr 55) PIERŚCIONEK-SYGNET – MARCO DIAMANTI (Hala G aleja 7 nr Z22) SUKIENKA Z ZIELONYMI PASAMI – RK9 (Hala A nr 111) SELEDYNOWY SWETEREK – CHANGE (Hala S nr 57) BUTY – GOLSE (Hala A nr 13A, Hala C nr 178)
Oficjalnie, na co dzień czy na wielkie wyjście? Kropką nad „i” każdej stylizacji zawsze są dobrze skomponowane dodatki
Fotograf: Victoria Nekrasova
Stylizacje: Aleksandra Kmiecik
Modelka: Irena Frąckiewicz 20
Makijaż: Makijaże pędzlem malowane by Ola Piłat
Włosy: Aleksandra Rutkowska
21
wywiad
MIASTO INSPIRACJI
MARKI Praca będąca prawdziwą pasją, zgrany zespół, a przede wszyskim obszerne kolekcje zawsze zgodne z najbardziej aktualnymi trendami, to przepis na sukces marki Klaudia Styl. O trzynastu latach na polskim rynku odzieżowym, licznych nagrodach oraz obecności w centrum Miasto Mody Ptak opowiedziała właścicielka brandu – Katarzyna Soboń. ROZMAWIAŁA: ANNA PLOCEK
Jak długo marka Klaudia Styl funkcjonuje na polskim rynku?
Nasza firma powstała w 2005 roku. Już 13 lat robimy wszystko, aby nasze klientki były zadowolone i mogły wyglądać pięknie każdego dnia.
czeniem. Bardzo jej za to dziękuję. Największym wyzwaniem było wdrożenie się w rynek – poznanie upodobań kobiet, aby jak najlepiej odpowiadać na ich potrzeby, których każda z nich ma przecież mnóstwo.
Skąd pomysł na stworzenie własnej marki modowej?
A co dziś, po tych trzynastu latach, stanowi największe wyzwanie?
Od zawsze wiedziałam, że chcę tworzyć ubrania dla kobiet. Myślę, że było to dla mnie naturalną rzeczą, ponieważ moja mama od 38 lat również produkuje odzież damską i po prostu nie wyobrażałam sobie siebie w innej dziedzinie.
Teraz, z naszym doświadczeniem na rynku, jest znacznie łatwiej. Staramy się ewoluować wraz z gustami naszych klientek, aby podążać za ich oczekiwaniami. Tak tworzymy nasze kolekcje, aby zawsze każda z nich mogła znaleźć dla siebie coś ciekawego.
Co na samym początku wymagało najwięcej pracy i zaangażowania?
Jak z perspektywy tego doświadczenia ocenia Pani współczesną polską modę?
Początki zawsze są trudne, na wszystkich polach. Nie ukrywam, że mieliśmy dużą pomoc ze strony mojej mamy, która służyła nam doświad-
Branża na pewno rozwija się na plus. Znika monotonność. Polska kobieta
22
wywiad
MIASTO INSPIRACJI
Macie ich wiele na swoim koncie…
jest odważna i nie boi się eksperymentować. Myślę, że np. jasne kolory zimą, która zawsze kojarzyła się z szarościami, jak i odważne wzory zagościły na polskich ulicach już na stałe.
W 2015 roku otrzymaliśmy Złoty Manekin, nasze projekty zarekomendowała sama Patrizia Gucci, która gościła wówczas w rzgowskim centrum. W 2016 roku naszą kolekcję, z czego jesteśmy niezwykle dumni, doceniła Anna Fendi. Dostaliśmy także nagrodę Domu Mody Polskich Producentów – jako „Najlepszy producent odzieży damskiej sezon jesień 2016”. Natomiast w 2017 roku nasze ubrania wyróżnił Maciej Zień, co jeszcze bardziej umocniło nas w przekonaniu, że idziemy w dobrym kierunku.
Co stanowi o potencjale Pani marki? Czym wyróżnia się ona na rynku?
Siła marki Klaudia Styl wynika z naszego zaangażowania i zgranego zespołu. Nasza praca jest naszą pasją i mamy pewność, że wykonujemy ją najlepiej, jak potrafimy. Wyróżniamy się na pewno tym, że oferujemy szeroką gamę odzieży zgodnej z trendami panującymi na rynku. W naszych kolekcjach mamy: bluzki, spódnice, żakiety, sukienki, płaszcze oraz spodnie. Wszystko w bogatej kolorystyce. Część kolekcji dostępna jest również w rozmiarach plus size.
Z Miastem Mody Ptak jesteście związani od samego początku działalności?
Tak, to w Mieście Mody zaczęła się nasza przygoda z modą. To właśnie tu mieliśmy swój pierwszy butik. Dzisiaj mamy stoiska w trzech halach. Chcemy w ten sposób dotrzeć do jak największej liczby klientów odwiedzających to centrum.
Wszechstronność kolekcji mogliśmy oglądać chociażby podczas ostatnich Ptak Premier...
Tak, na wybiegu zaprezentowane zostały projekty na wiosnę/lato 2018. Na trwający sezon stworzyliśmy kolekcję, w której nie zabrakło modnych kolorów, czyli zieleni i żółci, ale również czerwieni, chabru oraz zawsze eleganckich szarości. Pojawiły się także pastele, co znaczy, że naprawdę każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Zaproponowaliśmy tkaniny gładkie, jak i we wzory. W tym drugim przypadku postawiliśmy przede wszystkim na motywy roślinne, które wręcz królują w tym sezonie.
Co daje właśnie taka lokalizacja modowego biznesu?
Miasto Mody Ptak jest położone w samym centrum kraju. Docierają tu kupcy z różnych zakątków Europy i nie tylko. Nasza obecność jest więc tutaj obowiązkowa, jeśli chcemy, aby nasze pomysły poznawali nie tylko klienci z Polski. Nasze produkty kupują odbiorcy hurtowi także z: Czech, Słowacji, Litwy, Łotwy, Estonii, Rumunii, Niemiec oraz Rosji.
Kobieta marki Klaudia Styl to...
Z jakimi oczekiwaniami klientek spotykają się Państwo najczęściej?
…kobieta pewna siebie i energiczna. Ceniąca komfort i elegancję w najlepszym wydaniu. To kobieta, która przez cały dzień chce wyglądać zjawiskowo. Nasza marka daje jej taką możliwość. Zapraszamy wszystkich na nasze stoiska w: Hali A-205/206, Hali D-12 oraz w Nowej Hali G.
Kobiety oczekują, aby nasza odzież była przede wszystkim wygodna oraz wykonana z wysokiej jakości tkanin. Robimy wszystko, aby temu sprostać i jestem przekonana, że nam to wychodzi. Świadczą o tym nagrody, jakimi nasza firma została uhonorowana.
23
trendy
MIASTO INSPIRACJI
NON STOP Fashion Atelier (Hala S nr 48)
Wraz z kolejnymi tygodniami sezonu pastelowe i nieco chłodniejsze odcienie ustępują miejsca odważniejszym kolorom…
Ferragamo
Best Look (Hala S nr 14)
Miracco (Hala S nr 4)
Lara Fashion (Hala G nr Z24)
24
25
trendy
MIASTO INSPIRACJI
NON STOP
…neonowe róże, trawiasta zieleń, błękit, turkus czy oranż i żółcie to symbole wakacyjnej swobody i braku ograniczeń.
Change
Lara Fashion
(Hala S nr 57)
(Hala G nr Z24)
Miracco Leanne Marshall
(Hala S nr 4)
Change (Hala S nr 57)
Gerber (Hala G ulica 7 nr 11)
26
27
MIASTO INNOWACJI
JAK TO DZIAŁA? To proste. Zespół Miasta Mody, wykorzystując dostępne w mediach społecznościowych fotograficzne materiały producentów, tworzy na PTAKONLINE.COM podstrony dla każdej marki rzgowskiego centrum. Z tak przygotowywanej oferty hurtownicy kompletują zamówienie, a ich zapytania trafią bezpośrednio do najemców. Przebieg transakcji pozostaje po stronie właściciela marki i hurtownika.
O
Dynamiczna aktualizacja ofert przekłada się na zakupowe zachowania Klientów – do tej pory na platformie tworzonych było średnio ponad 1300 kont klientów/mies., z których zadawano ponad 1200 zapytań ofertowych, generujących ok. 5000 wiadomości do najemców.
becność w sieci to jeden z najważniejszych elementów budowania pozycji marki. Szczególnie w branży odzieżowej, która w Polsce generuje już ponad 70 proc. wszystkich transakcji e-handlowych. W odpowiedzi na potrzebę rynku uruchomiliśmy w marcu nową platformę B2B. Trzy miesiące to dobry moment na pierwsze podsumowanie wyników korzystania z witryn na PTAKONLINE.COM. Te liczby mówią same za siebie.
5 powodów, dla których warto być na PTAKONLINE.COM 1. Łączy, bez pośredników, światowych hurtowników z producentami Miasta Mody Ptak 2. Pozwala na efektywną promocję oferty z mediów społecznościowych na profesjonalnej platformie B2B 3. Stwarza okazję do posiadania prestiżowego, spersonalizowanego adresu WWW za darmo – szybko i bez zbędnych formalności 4. Daje możliwość udziału w ogólnopolskich i międzynarodowych kampaniach marketingowych, zarówno online, jak i offline 5. Ułatwia zaprezentowanie swojej oferty w przejrzystych kategoriach, bez żadnych ukrytych opłat
PTAKONLINE.COM każdego dnia odwiedzają tysiące potencjalnych Klientów, co daje miesięcznie ponad 100 000 wejść z Polski, ponad 3000 wejść z Rosji i około 2000 ze Słowacji, a także tysiące wejść z kilkunastu innych krajów, nie tylko europejskich. Na platformie można już odnaleźć najnowszą ofertę ponad 200 marek. Średnio na PTAKONLINE.COM dodajemy dziennie 200 produktów z oferty najemców. Miesięcznie na platformie pojawia się blisko 15 000 zdjęć tych produktów. Produkty dodawane są na bieżąco 7 dni w tygodniu.
28
NAJNOWSZE
Trendy
P TA K O N L I N E . C O M
pastelowe KOLORY
tropikalne MOTYWY
T-shirty
Z NADRUKIEM
zobacz więcej na
P TA K O N L I N E . C O M 29
krótka historia mody: bluzka
MIASTO INSPIRACJI
Z M I E N N E
SERCE GARDEROBY
Figl (Hala D nr 116)
Bez nich nawet najbardziej przepastna szafa po prostu… nie istnieje. Bluzki to podstawa wielu stylizacji – od codziennych po wieczorowe. Producenci co sezon stawiają na szeroki wachlarz modeli. To w fasonach bluzek, ich kolorach i aplikacjach widać wyraźnie aktualne trendy. Trudno uwierzyć, że jeszcze w XIX wieku uchodziły za wręcz niemodne. AUTOR: GABRIEL BLAUSZ
Do lat 50. XIX w.
Oskary & Entre'e
ta część ubioru, którą dziś nazwalibyśmy bluzką, była jedynie elementem chroniącym strój „właściwy”, np. przed przepoceniem, i pełniła funkcję podkoszulka lub „stroju roboczego”. Co więcej, był to zazwyczaj ubiór dla mężczyzn, często artystów. Krój ówczesnej bluzki przypominał luźną, wkładaną przez głowę wełnianą lub bawełnianą koszulę, którą po założeniu wpuszczało się w spodnie, związywało w pasie i pod szyją.
• (Hala B nr 157, Hala C nr 374)
Po roku 1860
do modowej świadomości Europy przeniknęły tzw. koszule Garibaldiego, wzorowane na… militarnym ubiorze włoskiego żołnierza i rewolucjonisty, a rozpropagowane np. przez francuską cesarzową Eugenię, nazwaną wówczas Królową Mody. To właśnie taka koszula, o szerokich rękawach i wąskich mankietach, uznawana jest za przodka współczesnej bluzki dla kobiet.
Przełom XIX i XX wieku
również z uwagi na przybierający na sile ruch emancypacyjny, przyniósł nowy sposób myślenia o bluzce – ten niegdyś męski strój roboczy stał się wygodnym, dosłownie, orężem w walce kobiet o rozwój zawodowy. Bluzka w połączeniu ze spódnicą zaczęła wchodzić do codziennego kanonu tzw. biurowego dress codu. Nabierając zdobień – koronek i plis, jak np. słynna bluzka Gibsona – traciła swój surowy charakter. Jednocześnie kobiety i projektanci zaczęli dostrzegać, jak łatwo za pomocą bluzki tworzyć zróżnicowane stylizacje.
30
Top Studio (Hala B nr 185)
31
krótka historia mody: bluzka
MIASTO INSPIRACJI
Bluzki lat 20. i 30. XX w.
to najczęściej długie rękawy oraz kołnierzyki – większe (w latach 20.) i mniejsze (w latach 30.). Silną pozycję takich modeli ugruntowały m.in. kolekcje Coco Chanel. Swój wpływ na wygląd ówczesnych modeli miało także art déco – dotychczas głównie białe, zostały nasycone kolorami, ozdobione nadrukami i dodatkowymi aplikacjami.
Oskary & Entre'e • (Hala B nr 157, Hala C nr 374)
Dopiero w latach 50.
do modeli zabudowanych masowo dołączyły te z krótkimi rękawami oraz z głębokimi dekoltami w kształcie litery V, U lub w tzw. łódkę. Choć oczywiście takie modele pojawiały się już wcześniej, częściej za oceanem i zwłaszcza w stylizacjach wieczorowych, to dopiero w połowie wieku na dobre zagościły w pełnej kolorów modzie casualowej. Jedną z ikon tego stylu była Doris Day, ale orędowniczką dekoltów, niegdyś uznawanych nie tylko za obrazoburcze, ale i… szkodliwe dla zdrowia, była także Margaret Thatcher.
Figl
Gerber (Hala G ulica 7 nr 11)
(Hala D nr 116)
Top Studio (Hala B nr 185)
Lata 80. i 90. ub.w.
to jeden z najważniejszych okresów dla damskiej bluzki, również za sprawą takich filmowych hitów, jak „Pracująca dziewczyna” z Melanie Griffith. To wtedy zakrólowały koszulowe bluzki, np. z satynowej krepy, często z poduszkami na ramionach. Mimo oficjalnego charakteru stały się synonimem kobiecości, niezbędnym atrybutem atrakcyjnej i pewnej siebie kobiety biznesu.
Współczesne modele
będące często asymetrycznymi połączeniami materiałów, odważnymi zestawieniami kolorów i faktur, są także zawsze powrotem do bliższej lub dalszej przeszłości. W bieżącym sezonie producenci postawili m.in. na bogate kwiatowe wzory i pasy. Wśród aplikacji ważne miejsce zajmują falbany, również koronkowe, i frędzle. Mimo letniej dominacji koloru, wiele w tych miesiącach jest także bluzek w odcieniach bieli.
32
33
zawód: krawiec
MIASTO PROFESJONALISTÓW
NIE MA,
że się nie da Krawiec to jeden z najstarszych zawodów rzemieślniczych, dziś zaliczanych również do… zawodów niszowych. Ale jego rola w społeczeństwie nieustannie się zmienia. Od kreatora ubioru po naprawiacza i szwacza, a teraz ponownie szarą eminencję branży mody. Na czym polega jego praca i czym wyróżnia się dobry krawiec? AUTORKA: KATARZYNA ŻECHOWICZ
S
łownikowa definicja nie obejmuje wszystkich cech, którymi charakteryzuje się praca krawca, jednej z najstarszych profesji z rzemieślniczej grupy. Według Inny Rek – krawcowej z 20-letnim doświadczeniem – jej zawód łączy w sobie wiele umiejętności i wykracza poza zwykłą sprawność w szyciu. Posiadanie tych kompetencji odróżnia krawca od szwacza, jednocześnie determinując jego rolę w realizacji projektów. Różnica, na którą zwraca uwagę Inna, wynika ze zmian, jakie zaszły w postrzeganiu zawodu krawca w ciągu ostatnich kilku dekad. Począwszy od lat 60. i pojawienia się na rynku mody prêt-à-porter (gotowej do założenia), krawiec przestał ubierać, a zaczął nanosić po-
prawki na gotowe już ubrania. W Polsce, w związku z izolacją gospodarczą i problemami z dostępnością towaru, dobry żywot tego zawodu trwał nieco dłużej. Jeszcze za czasów PRL ubrania często zamawiało się u krawca, a nie kupowało w sklepie. Ostatecznie jednak finał był taki sam jak w Europie Zachodniej. Krawiec w tradycyjnym znaczeniu przestał mieć dla codziennej mody kluczowe znaczenie. Niewielkie pracownie zastąpiono dużymi szwalniami produkującymi ubrania masowo. Stroje haute couture szyte na miarę zepchnięto w niszę oznaczającą wysokie ceny i luksus.
KONKRETY TO PODSTAWA
Jednak wszystko wskazuje na to, że po fali zachwytu nad tanią i łatwo dostępną odzieżą, ponownie wracamy do
34
tradycji i walorów reprezentowanych przez rzemiosło. Ci, którzy przetrwali, pielęgnując umiejętności dawnych krawców, teraz są wygranymi. Potrafią nie tylko manualnie wykonać zlecony ubiór, ale również go skonstruować, wykończyć, dobrać materiał, wystylizować, a dodatkowo jeszcze przewidzieć, czy dany wzór okaże się sukcesem. Krawcowa każdemu kojarzy się ze szwaczką, ale to błędne skojarzenie. Prawdziwa krawcowa ma wiedzę nie tylko na temat szycia, ale również wielu innych dziedzin – podkreśla Inna. Pierwsza rzecz, którą robi krawiec podczas spotkania z klientem, to wywiad środowiskowy. Inna porównuje to z wizytą u lekarza. Musi wiedzieć, w czym klient dobrze się czuje lub jak wyobraża sobie swoją kolekcję. Kolejny krok to oce-
zawód: krawiec
na sylwetki, na którą ma pasować ubiór. Inaczej szyje się dla marek skupiających się na dojrzałych kobietach, a inaczej dla marek młodzieżowych. Ważny jest również dobór materiałów – krawiec może zasugerować pewne rozwiązania lub odradzić kiepską tkaninę, przyjmując w ten sposób rolę technologa odzieży. Oprócz tego powinien wiedzieć, jak skonstruować ubiór bez pomocy konstruktora i jak go wykończyć. Dobry krawiec umie także ocenić, ile czasu zajmie mu wykonanie zleconej pracy i ile będzie ona kosztować. Krawiec to szwacz, ale też konstruktor, technolog, projektant, stylista i menedżer – dodaje nasz ekspert.
FACH W RĘKU…
Aby móc powiedzieć o krawcu, że jest dobry, nie wystarczą umiejętności za-
wodowe. Liczą się też cechy charakteru, a wśród nich wytrwałość i zaangażowanie. W zawodzie krawieckim nie istnieje zdanie „tego się nie da” – mówi Inna, wspominając pracę przy strojach do „Tańca z Gwiazdami”. Za kulisami programu spotkała inną krawcową, która pokazała jej zawód z zupełnie nowej perspektywy. Udowodniła, że wszystko się da, ale żeby to zrobić, trzeba łamać stereotypy. Takie podejście do profesji sprawdziło się nie tylko przy strojach tanecznych, ale także przy każdym kolejnym zleceniu. Oprócz tego w pracy krawca kluczowa jest dokładność. Wspomniana wcześniej mentorka mówiła do Inny: „dobrze szyjesz, ale czasami coś knocisz” i kazała zaczynać od nowa. Dzięki temu Inna nauczyła się, że nie należy ignoro-
35
wać błędów, ale od razu je naprawiać, nawet kosztem nadłożonej pracy. Przy realizacji projektów krawiec zawsze musi myśleć do przodu, wyobrażając sobie, jak ubranie ma wyglądać, gdy będzie już gotowe. Według Inny tego nie da się nauczyć, ale trzeba mieć to we krwi. Podobnie jak umiejętność mentalnej synchronizacji ze zleceniodawcą. Krawiec musi czuć to, co projektant chce mu przekazać. Wtedy ma szansę naprawdę się zaangażować. Jeśli nie ma wspólnego języka, praca może okazać się męką i na pewno nie przyniesie dobrych efektów.
SPRAWDZAM!
Źle wykonaną pracę krawca można łatwo rozpoznać. Błędy najczęściej występują w tzw. wykończeniówce.
zawód: krawiec
MIASTO PROFESJONALISTÓW
Po pierwsze, należy sprawdzić symetryczność ubrania, porównując jego prawą i lewą stronę. Linie zszycia powinny się idealnie stykać. Po drugie, warto zwrócić uwagę na dobór nici – czy zostały odpowiednio dopasowane do grubości tkaniny. Trzecim wskaźnikiem są szwy, na podstawie których można ocenić, czy krawiec poszedł na łatwiznę, czy może wybrał trudniejszą drogę. Prostsze szwy nie zawsze są gorsze. Przy grubszej tkaninie lepiej, żeby szwy były rozprasowane, niż zszyte podwójnie i zaprasowane na jedną stronę – tłumaczy Inna. O jakości pracy krawca wiele mówi również podszewka – to, co ukryte, powinno być wykonane w tak samo perfekcyjny sposób, jak to, co widać na zewnątrz.
TEMPO I KOLEJNOŚĆ
W pracy krawca najwięcej czasu zajmują konstrukcja i krojenie. Inna przywołuje stare krawieckie powiedzenie: siedem razy odmierz, jeden raz utnij. Trzeba kilka razy przemyśleć ruch, zanim się cokolwiek wykroi. Czasochłonne jest również wykonywanie detali, np. haftów, do których zazwyczaj przydzielane są wyspecjalizowane krawcowe. Inna współpracuje w tej dziedzinie z Kingą Tomczak, która wykonywała wcześniej hafty dla Mariusza Przybylskiego. To, co wykonane ręcznie, jest największym luksusem – mówi o tym nie tylko Inna, ale także branżowi eksperci, którzy podczas niedawnego sympozjum dóbr luksusowych w Indiach wskazywali na bezcenny walor handmade. – Gdy zabrakło mi prądu,
36
a musiałam uszyć na następny dzień kaszmirowy płaszcz, zrobiłam to na łuczniku. Maszyny komputerowe i nowoczesne technologie mogą wykonać pracę co do milimetra, ale bez ludzkich rąk nic się nie uda. Dlatego jestem spokojna o swój zawód. Żadna maszyna mnie nie zastąpi – mówi Inna. Są jednak urządzenia, które robią na niej wrażenie. Jakiś czas temu Inna miała do czynienia z dwustronnym płaszczem, którego warstwy były wplecione jedna w drugą w zupełnie innowacyjny sposób. Udało jej się ręcznie odtworzyć specyficzne spojenie, ale zajęło jej to dużo więcej czasu i wysiłku, niż gdyby miała to wykonać specjalna maszyna. Innę zafascynowało też łączenie pracy ludzkich rąk i maszyn, a także spotkanie różnych
37
zawód: krawiec
MIASTO PROFESJONALISTÓW
Inna Rek – krawcowa z 20-letnim doświadczeniem. Ukończyła technikum krawieckie na Ukrainie. Na swoim koncie ma stroje dla Justyny Ołtarzewskiej i Macieja Zienia oraz marek: Mally&Co., Sans, Anna Purna. Odszywała kostium Vincenta do filmu „Twój Vincent”, współpracuje z kostiumografką Dorotą Roqueplo i realizuje stylizacje do reklam.
faktur przy realizacji kolekcji dla młodej projektantki Anny Pawluk. Na drukarce 3D wykonano jeden element ubioru, który następnie trzeba było w niego wszyć ręcznie. Wielu projektantów i właścicieli marek odzieżowych zastanawia się, jaka forma współpracy z krawcem lub szwalnią jest najlepsza. Według Inny najbardziej komfortowe rozwiązanie to jeden samodzielny krawiec, tzw. brygadzista, który zarządza zakładem i kontroluje poszczególne etapy realizacji zlecenia. A jest ich sporo: zaczyna się od wykonania szablonów na podstawie rysunku od klienta, następnie odszywa się prototyp, wykonuje stopniowanie i dopasowuje tkaninę oraz akcesoria. Potem do akcji wkracza krojczy oraz dział przygotowań, który zajmuje
się detalami (np. suwakami, guzikami, metkami). Wszystko to trafia do krawcowej, która odszywa całe ubranie lub jego fragment. W przypadku ewentualnych błędów wiadomo, gdzie szukać ich źródła, a proces produkcji jest szybszy i sprawniejszy. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku, gdy pracę zleca się różnym zakładom. Czasami z firmy konstruktorskiej przychodzą wykroje, krawcowa uszyje i wychodzi błąd. Zgłasza się go do firmy konstruktorskiej, a wszystko zatacza koło, co wydłuża czas produkcji i komplikuje realizację zlecenia – tłumaczy Inna.
TAJNIKI WSPÓŁPRACY
Współpraca z jedną krawcową to najlepszy wybór, szczególnie w przypadku kolekcji o wyraźnym stylu
38
i charakterystycznych detalach. – Przytrafiła mi się projektancka kolekcja, której realizacja podzielona była między mnie a inną krawcową. Na ubraniach były charakterystyczne łezki, które każda z nas wykonała nieco inaczej – opowiada Inna. Różnice mogą wystąpić również w innych detalach, na przykład szwach i odstępach, czy nawet w metodach realizacji. Każda krawcowa może inaczej zinterpretować projekt, dlatego przy współpracy z projektantem ważne jest szczegółowe omówienie pracy. Dobra krawcowa powinna poświęcić projektantowi czas, zwizualizować jego zamysł na manekinie i dokładnie przeprowadzić wszystkie ustalenia. Tym różni się od zwykłej szwaczki i dlatego jej praca wyceniana jest lepiej.
39
kalejdoskop trendów
MIASTO INSPIRACJI
W STYLU… MediaPunc h/REX/East News
Właśnie dołączyła do najsłynniejszego rodu królewskiego na świecie. Amerykanka w Londynie, aktorka, żona księcia Harry’ego – Meghan Markle skupia dziś na sobie oczy świata. Ważne jest nie tylko to, jak się zachowuje, ale i co ma na sobie. Z dnia na dzień stała się ikoną mody – chętnych do inspirowania się stylem nowej księżnej z pewnością nie zabraknie…
Figl
(Hala G aleja 7 nr Z22)
Fortu nata /Spla sh
New s/Eas t New s
(Hala D nr 116)
Marco Diamanti
A. Rudzka
s New ast E / r ne -Ray man Cole
(Hala G ulica 7 nr 1, Nowa Hala G nr 271)
40
Reporter LFI/Avalon.red/
Figl (Hala D nr 116)
41
moda online
MIASTO INSPIRACJI
MODOWY MARKETING w social mediach Instagram i Facebook to potężne narzędzia marketingowe, a orężem w walce o uwagę potencjalnych klientów są atrakcyjne wizualnie zdjęcia. Mamy zaledwie kilka sekund, aby zaintrygować obserwatorów i zachęcić ich do reakcji. Jeśli treść nie jest przyciągająca, szansa na dotarcie do szerokiego grona osób maleje z każdą chwilą. AUTOR: MAJA MOGILEWSKA
N
asze ubrania może zaprezentować niemal każdy – zaprzyjaźniona klientka, blogerka modowa czy choćby znajoma interesująca się modą. Przy ich pomocy nasza marka może szybko zaistnieć w internecie. Jak to zrobić, nie narażając się na nieprzyjemności? Wątpliwości w tej ostatniej kwestii rozwiewa Magdalena Miernik – prawnik zajmujący się prawem własności intelektualnej, właścicielka firmy prawniczej i serwisu Lookreatywni.pl.
KWESTIA WIZERUNKU
Niezależnie od tego, kto znajduje się na fotografiach, które planujemy opublikować – czy jest to modelka z agencji, czy nasza kuzynka – nie możemy zapominać o prawnych powinnościach. Przed publikacją musimy obowiązkowo uzyskać zgodę osoby, która widnieje na zdję-
ciu – prawo do wizerunku jest prawem każdej modelki czy modela i to wyłącznie oni mogą decydować o zasadach jego wykorzystywania – przypomina Magdalena Miernik. Uzyskanie zgody na wykorzystanie wizerunku modelki lub modela może niestety okazać się bardzo kosztowne. Jednym z najbardziej ekonomicznych rozwiązań w tego typu działaniach może być poszukanie modelki wśród rodziny i znajomych. Jednak również w tej sytuacji warto zadbać o formalności, aby uniknąć ewentualnych niedopowiedzeń. Zgoda na wykorzystanie wizerunku do konkretnych celów reklamowych jest niezbędna także wtedy, gdy naszą modelką zostaje kuzynka lub koleżanka. Najbezpieczniejszą dla obu stron formą uzyskania zgody jest pisemne oświadczenie, które zawierać będzie informacje: do jakich celów wykorzystywany będzie wizerunek, przez jaki okres czasu,
42
w jakich formach przekazu i kto będzie go rozpowszechniał. Zgodę na wykorzystanie wizerunku możemy również uzyskać poprzez zapłatę wynagrodzenia za prawo do rozpowszechniania wizerunku. Należy także pamiętać, że zgoda na wykorzystanie wizerunku modelki przedstawionej na zdjęciu to jedno, a prawa autorskie fotografa do zdjęcia to zupełnie inna sprawa. Aby korzystać ze zdjęć znalezionych w sieci, powinniśmy co do zasady – oprócz zgody na wykorzystanie wizerunku – pamiętać o zgodzie właściciela praw autorskich do zdjęcia na wykorzystanie fotografii – radzi nasza ekspertka. Jeśli poszukiwania modelki w najbliższych kręgach zakończą się niepowodzeniem – nic straconego! Możemy poszukać wśród blogerek, które w ramach współpracy barterowej pozwolą się sfotografować w naszych stylizacjach. Jak się zabrać do takich poszukiwań?
Jeśli poszukiwania na własną rękę nie przynoszą skutków lub po prostu brak nam na to czasu – w internecie dostępne są platformy, które ułatwiają wyszukiwanie osób potencjalnie zainteresowanych prezentacją naszych produktów – jak na przykład WhitePress czy REACHaBLOGGER, których zadaniem jest poszukiwanie odpowiednich blogerów do współpracy z firmami. Wystarczy na stronie internetowej uzupełnić kilka parametrów, a algorytmy wykonają za nas resztę pracy. Niektóre z serwisów tego typu ułatwiają także dopełnienie formalności, dzięki czemu to rozwiązanie idealne na początek. Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że warto szukać zarówno wśród blogerów, jak i osób, które prowadzą wyłącznie konta na Instagramie czy Facebooku. W przypadku Instagrama pomocne przy poszukiwaniach będą hashtagi (np. #polskablogerka czy #blogmodowy). Na Facebooku warto zapisać się do grup, skupiających blogerów, i tam przeprowadzić wnikliwy research. Niezawodnym sposobem okazuje się także... podglądanie konkurencji! Warto od czasu do czasu sprawdzić, z jakimi osobami współpracują firmy oferujące asortyment o zbliżonej stylistyce.
ZANIM ZAPROPONUJESZ WSPÓŁPRACĘ…
Szacuje się, że wartościowe konto na Instagramie to takie, na którym pod każdym nowo dodanym zdjęciem pojawia się około 10 proc. polubień w stosunku do liczby subskrybentów (dla przykładu: dla konta z liczbą
4 tysięcy followersów optymalna liczba polubień pod zdjęciem to 400). Często jednak wpadamy w pułapkę, zaczynając od współpracy z właścicielami ogromnych kont, skupiających po kilkadziesiąt tysięcy osób. Wówczas możemy się spodziewać, że poza dostarczeniem ubrań do zdjęć, konieczne będzie wynagrodzenie finansowe. Tymczasem osoba prowadząca dość kameralne konto i mająca zaledwie kilka tysięcy obserwatorów, może się okazać znacznie bardziej wpływowa. Zawsze przed podjęciem decyzji o wysłaniu e-maila z propozycją współpracy warto przejrzeć wnikliwie wcześniejsze zdjęcia, zwracając uwagę nie tylko na jakość fotografii i liczbę polubień, ale także na komentarze. Te ostatnie mogą powiedzieć bardzo wiele o stopniu zaangażowania społeczności, a przede wszystkim – o jej zainteresowaniu (lub jego braku!) produktami prezentowanymi na zdjęciach.
43
Gdy uda nam się znaleźć osoby zainteresowane kooperacją, w pierwszej kolejności należy zatroszczyć się o prawo do publikacji zdjęć, które powstaną w ramach współpracy. W takiej sytuacji zaleca się podpisanie umowy na współpracę barterową, która pozwoli na uniknięcie wątpliwości, na co umawiają się obie strony. W umowie strony powinny ustalić, jak ma wyglądać współpraca barterowa i w jaki sposób ma być wykorzystywany wizerunek blogerki/influencerki – podpowiada Magdalena Miernik.
Z INNEJ STRONY…
Nieco inaczej wygląda sprawa, jeśli zadowolona klientka zrobi sobie selfie w naszych ubraniach i wyśle nam je w ramach podziękowania za udane zakupy. Takie fotografie budzą nie tylko zainteresowanie, ale także zaangażowanie na portalach społecznościowych. Czy na pewno możemy opublikować takie zdjęcie na swojej
moda w sieci
MIASTO INSPIRACJI
stronie? Wizerunek człowieka znajduje się pod szczególną ochroną prawa i nie może być wykorzystywany dowolnie przez osoby trzecie. Gdy zadowolona z zakupu klientka wyrazi wyraźną zgodę (a zgoda ta może być przedłożona zarówno w korespondencji e-mailowej, jak i w komunikatorze, na przykład na Facebooku czy Instagramie) na opublikowanie swojego wizerunku w mediach społecznościowych – taka sytuacja jest najbezpieczniejsza dla marki modowej. Mamy wówczas pewność, że zdjęcie klientki może być wykorzystane w określonym celu. Reasumując: marka nie powinna publikować samodzielnie zdjęcia klientki – wyjaśnia nasza ekspertka.
Miernik wyjaśnia: wizerunek jest chroniony jako nierozerwalny przymiot każdego człowieka. Zdjęcie stylizacji samo z siebie, bez wykorzystania wizerunku określonej modelki/modela (bez możliwości zidentyfikowania osoby, która prezentuje określoną stylizację), nie będzie naruszało prawa do wizerunku, ponieważ w takiej sytuacji w ogóle nie będziemy mieli do czynienia z wykorzystaniem prawa do wizerunku. Należy jednak zaznaczyć, że gdy wykorzystamy zdjęcie modelki lub modela tak charakterystycznych, że będzie istniała możliwość ich identyfikacji nawet bez przedstawiania ich twarzy, w takiej sytuacji zgoda na wykorzystanie wizerunku będzie konieczna.
A co w przypadku, gdy znajdziemy w internecie zdjęcie klientki w odzieży naszej marki, ale twarz modelki nie będzie widoczna (np. na skutek kadrowania lub przysłonięcia włosami)? Czy takie zdjęcie możemy udostępnić bez pytania o zgodę? Magdalena
Prowadząc konto na Facebooku czy Instagramie często możemy zauważyć, że klientka oznaczyła naszą markę na zdjęciu wykonanym np. w przymierzalni. W takiej sytuacji także należy zachować czujność i nie udostępniać fotografii bez pozwolenia! – Bez uzyskania wcześniejszej zgody klientki nie powinniśmy podejmować takiego działania. Czym innym jest bowiem dobrowolne opublikowanie prywatnego zdjęcia wykonanego podczas zakupów i oznaczenie określonej marki, w której sklepie właśnie klientka zrobiła udane zakupy, a czym innym wykorzystanie wizerunku klientki w celu promocji marki jako takiej. Zgoda na wykorzystanie wizerunku do celów marketingowych jest obowiązkowa – objaśnia Magdalena Miernik.
FLAT LAY – CO TO TAKIEGO?
Poza modowym selfie i poszukaniem modelek do współpracy, istnieje jeszcze jeden cieszący się coraz większą popularnością sposób
44
na prezentację ubrań i dodatków w internecie – zdjęcia typu flat lay. To nic innego, jak zdjęcia robione z lotu ptaka, które szturmem podbiły Instagram. Założenie jest niezwykle proste – fotografia ma atrakcyjnie prezentować wizualną kompozycję. I choć takie zdjęcia często wyglądają dość nonszalancko, to te najlepsze i przyciągające największą uwagę obserwatorów są bardzo przemyślane. Aby osiągnąć efekt, który będzie cieszył oko, warto pamiętać o kilku prostych zasadach. Pierwsza kwestia to dobór akcesoriów do fotografii. Przy zdjęciach modowych świetnie sprawdzą się buty i biżuteria, ale dobrymi gadżetami są także czasopisma, kwiaty, kosmetyki w ładnych opakowaniach, piękne wydania książek lub nawet ilustracje, niebanalne etui na telefon czy dekoracje domowe, które akurat pasują kolorystycznie do kompozycji. Po drugie – prezentowanych ubrań nie musimy rozkładać na płasko. Wystarczy, jeśli gustownie je złożymy, prezentując na zdjęciu np. ładnie wykończoną falbankami górę, czy ułożymy spodnie tak, aby wyeksponować nietypowe wykończenia przy nogawkach. Wbrew pozorom takie detale, które wyróżniają nasz asortyment, mają ogromne znaczenie i mogą zaintrygować skuteczniej niż prezentacja całego ubrania! Liczba możliwości promocji marki w internecie może przyprawić o zawroty głowy, ale... nie taki marketing straszny, jak go malują! Warto próbować wszystkich możliwości, dopasowując je do własnych potrzeb. Tylko w ten sposób przekonamy się, jakie działania przynoszą najlepsze efekty, a zarządzanie budżetem na promocję marki będzie coraz łatwiejsze.
45
po męsku
MIASTO INSPIRACJI
PAN MODNY
Lato to czas ślubów – a to wyzwanie nie tylko dla projektantów sukien ślubnych i ich klientek, ale i dla mężczyzn. Warto spoglądać na trendy panujące w dodatkach, ale klasyczny krój głównego elementu stroju na tę okazję – garnituru lub smokingu – na pewno sprawdzi się bez względu na styl ślubu, wesela czy sylwetkę pana młodego.
Vestus Hala A-bis nr 36, 38, PtakOutlet
Dastan Topman
Pasaż Wschodni nr 4
Evenemen Hala S nr 34, Hala A-bis nr C-36
46
47
CODZIENNIE SETKI NOWYCH PRODUKTÓW P T A K O N 48 LINE.COM