Almanach Muzealny tom 5 (2007)

Page 1


Tom V


ALMANACH MUZEALNY ?40%h

Warszawa 2007 Muzeum Historyczne m.st. Warszawy

fikć. J ¡¿004»


Redakcja merytoryczna: Stanisław Cieptowski, Andrzej Soltan Redakcja wydawnicza: Renata Maciejczyk Indeks osób: Aleksandra Sołtan-Lipska Dobór ilustracji: Anna Topolska

i -,

vA

© Copyright by Muzeum Historyczne m.st. Warszawy Warszawa 2007

ISBN 978-83-88477-63-8

Przygotowanie d o druku, druk i oprawa: Argraf Sp. z 0.0.

03-301 Warszawa, ul. Jagiellońska 76 tel /fax (0 22) 811 51 11,614 53 31


OD REDAKCJI

W roku bieżącym minęło dziesięć lat od inauguracji „Almanachu Muzealnego" - wydawnictwa periodycznego powołanego dla publikowania rezultatów prac badawczo - dokumentacyjnych prowadzonych w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy. O zakresie i rodzaju tych prac informuje kilkadziesiąt artykułów, rozpraw i szkiców ogłoszonych w „Almanachu" od 1997 r., dotyczących ogólnie rzecz ujmując archeologii, historii oraz kultury materialnej i artystycznej Warszawy. Od zróżnicowanych tematycznie tomów wcześniejszych odbiega najnowszy, oddany właśnie do rąk Czytelników. Materiały w nim zgromadzone poświęcone są bowiem przede wszystkim dziejom samego Muzeum co ma bezpośredni związek z jego siedemdziesięcioleciem obchodzonym w roku ubiegłym. Swój jubileusz uczciło Muzeum m.in. dwiema wystawami: pierwszą, zatytułowaną „70 lat Muzeum Historycznego m. st. Warszawy" (czerwiec - październik 2006), podsumowującą wkład jaki wniosło do powojennych badań nad przeszłością miasta, oraz drugą - „Dary i darczyńcy" (grudzień 2006 - maj 2007), mającą na celu przypomnienie roli jaką w odbudowie zniszczonych przez wojnę zbiorów Muzeum odegrała prywatna ofiarność. Z okazji jubileuszu wybito także medal pamiątkowy zaprojektowany przez Beatę Wątróbską-Wdowiarską i wydano kilka publikacji, z których trzy wyróżnione zostały dyplomami za najlepsze varsaviana roku 2005/2006 oraz 2006/2007. Poza katalogiem wystawy „Dary i darczyńcy", uhonorowano nimi również 8 tom Bibliografii Warszawy, uwzględniający wydawnictwa ciągłe z lat 1955-1970 oraz opublikowany nakładem Muzeum album Alberto Rizziego Canaletto w Warszawie.

5


Ostatnim z rocznicowych przedsięwzięć jest niniejszy „Almanach", będącym pokłosiem działań i prac podjętych przy okazji jubileuszu. Otwierają g o syntetyczny zarys historii Muzeum od 1936 r. oraz korespondujący z nim przegląd powojennych doniesień prasowych na temat odbudowy i planów reaktywowanej placówki. Z dwóch kolejnych artykułów: jeden przypomina d o r o b e k Muzeum w zakresie badań archeologicznych, drugi - historię powstania muzealnej kolekcji malarstwa wedutowego i portretowego. Pierwszą część tomu zamyka inwentarz rysunków architektonicznych dokumentujących rekonstrukcję kamienic bloku muzealnego oraz interesująca glossa d o albumu Rizziego, informująca m.in. o warszawskim adresie Canaletta. W dalszych częściach „Almanachu" prezentujemy ocalałe z pożogi wojennej i wydobyte z archiwum muzealnego wykazy varsavianów Muzeum Narodowego w Warszawie, przeznaczonych dla organizowan e g o Muzeum Dawnej Warszawy, sporządzone przez Alinę Sokołowską w 1939 r., wspomnienia pierwszych po wojnie dyrektorów Muzeum - Adama Słomczyńskiego i Janusza Durko oraz czternaście not biograficznych o s ó b szczególnie dla rozwoju Muzeum zasłużonych. Nie są to oczywiście wszyscy, których wkład należałoby w ten s p o s ó b utrwalić, toteż cykl ten znajdzie kontynuację w tomach następnych.

6


ARTYKUŁY I MATERIAŁY Andrzej Sołtan MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006*

Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, powołane do życia decyzją Zarządu Miejskiego w 1948 roku, nie powstało na „surowym korzeniu". Było ono bowiem sukcesorem i kontynuatorem istniejącego wcześniej na Rynku Starego Miasta - również po stronie Dekerta - Muzeum Dawnej Warszawy. Już opracowany w 1915 roku projekt przekształcenia Muzeum Sztuk Pięknych w Warszawie w wielodziałowe Muzeum Narodowe przewidywał wyodrębnienie w nim - jako w instytucji należącej do miasta - osobnego działu varsavianów'. Poza chęcią spełnienia oczekiwań władz miejskich, przemawiała za tym rosnąca stale ilość obrazów, rycin, wyrobów rzemiosła i pamiątek związanych z przeszłością Warszawy, pochodząca z darów rozmaitych osób i instytucji. Zasadnicze znaczenie dla ukształtowania się owej kolekcji miało włączenie do niej zbiorów Magistratu oraz Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości. Poczynając od roku 1916, za sprawą kolejnych uchwał Zarządu Miasta, trafiały do Muzeum Narodowego dzieła sztuki i pamiątki historyczne zdobiące reprezentacyjne pomieszczenia magistrackie przy pl. Teatralnym, pamiętające nierzadko jeszcze dawny ratusz Starej Warszawy rozebrany w początku XIX wieku. Znajdował się wśród nich m. in. obraz przedstawiający ostatnich książąt mazowieckich - Stanisława, Janusza i ich siostrę Annę, kilkanaście portretów zasłużonych działaczy Sejmu Czteroletniego malowanych na zamówienie przez Józefa Peszkę

*

1

Niniejszy tekst jest poprawioną i rozszerzoną wersją referatu wygłoszonego w ramach sesji zorganizowanej na Zamku Królewskim w Warszawie 16-17 XI 2005 r. - zob. A. Sołtan, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy i jego wkład w rozwój varsavianistyki (w:) 200 lat muzealnictwa warszawskiego. Dzieje i perspektywy, Warszawa 2006, s. 79-101. S. Lorentz, Muzeum Narodowe w Warszawie. Zarys historyczny, .Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie", 1.1,1938, s. 28.

7


Andrzej Solían (1791) oraz należący do wyposażenia ratuszowego zestaw naczyń i sprzętów (krucyfiksy, puchary, konwie, kałamarze itp.), fundowanych nierzadko przez samych rajców i burmistrzów2. W niemniej cenne varsaviana zasobne były - przekazywane Muzeum Narodowemu sukcesywnie od 1917 roku - zbiory Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości, których podstawę stanowiły książki, plany i ryciny nabyte od Wiktora Gomulickiego, pragnącego by stały się one zalążkiem przyszłego „muzeum starożytności warszawskich" 3 . W rezultacie podjętych starań, w siedzibie Muzeum przy ul. Podwale 15, otwarto w 1922 roku niewielką salę poświęconą „Dawnej Warszawie". Adam Słomczyński, odbywający tam podówczas praktykę, wspominał po latach, że umieszczone w niej były: obrazy i sztychy z widokami miasta i wielki ratuszowy portret ostatnich książąt mazowieckich..., a także różne dyplomy i pergaminy, pochodzący z dawnego staromiejskiego ratusza kałamarz z piasecznicą, dzwonek baryczkowski, srebrny ukoronowany kurek warszawskiego bractwa strzeleckiego, miecze katowskie, a nawet kawałek skóry odciętej szablą w przedsionku katedry przez królewicza Władysława z ciemienia Piekarskiego itp.Ą Po przeniesieniu Muzeum Narodowego do nowego gmachu w Alei 3 Maja zabytki warszawskie wyeksponowane zostały w narożnej sali drugiego pawilonu, będąc podstawą Działu Dawnej Warszawy i Pamiątek po Wielkich Polakach, a od 1936 roku - po przekształceniu tegoż w samodzielny oddział - pozostającego w stadium organizacji Muzeum Dawnej Warszawy. Kustoszem nowej placówki mianowany został dr Antoni Wieczorkiewicz5, a na jej siedzibę przeznaczono trzy zabytkowe kamienice mieszczańskie w Rynku Starego Miasta zakupione przez Zarząd Miejski: Baryczkowską (nr 32) - od Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości, Schlichtingowską (nr 34) - od polskiego Pen Clubu oraz Pod Murzynkiem (nr 36) - od Stowarzyszenia Dziennikarzy i Literatów Polskich6. Rozpoczęte w 1938 roku roboty konserwatorsko-adaptacyjne, prowadzone według projektu Jana Zachwatowicza (architektura) przy współpracy Stanisława Hempla (konstrukcja), poza restauracją kamienic frontowych objąć miały również oficyny tylne od ul. Krzywe Koło7. Równolegle do prac budowlanych trwało spisywanie i wyłączanie ze zbiorów ogólnych

2

3

4 5

6

8

A. Sokołowska, Dzieje kolekcjonerstwa varsaińanów i powstanie Muzeum Dawnej Warszawy, (w:) Muzeum Historyczne Warszawy, pod red. J. Durko, Warszawa 1973, s. 32-33. Tamże; zob. też T. Chojecki, Zbiór tarsaińanów Wiktora Gomulickiego u podstaw zbiorów publicznych, „Kronika Warszawy" 1979, nr 4, s. 70. A. Słomczyński, Warszawskie to i owo, Warszawa 1997, s. 114-115. S. Lorentz, Antoni Wieczorkiewicz. Wspomnienie pośmiertne, .Biuletyn Historii Sztuki" 1951, nr 4, s. 204-205. S. Lorentz, Muzeum Narodowe w Warszawie..., jw., s. 58,60, 63; A. Sokołowska, jw. s. 34-35. A. Sokołowska, jw. s. 36-37. - Zob. także T. Krogułec, Inwentarz rysunków architektonicznych kamienic bloku muzealnego w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszaivy, „Almanach Muzealny", t. V, 2007, n-ry 91 i 94-101.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

1. Kamienica przy ul. Podwale 15 - siedziba Muzeum Narodowego w latach 1916-1932.

9


Andrzej Solían

2. Sala „Dawna Warszawa" w gmachu Muzeum Narodowego w al. 3 Maja, 1935 r.

3. Kamienice: Pod Murzynkiem, Schlichtingowska i Baryczkowska - siedziba Muzeum Dawnej Warszawy, 1938 r.

10


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

Muzeum Narodowego obiektów przeznaczonych dla powstającego oddziału. Szczęśliwie ocalałe spisy wskazują 8 , że oprócz zbiorów Magistratu i Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości kolekcję Muzeum Dawnej Warszawy tworzyć miały varsaviana pochodzące z zapisów także osób prywatnych, m.in. Romana Szewczykowskiego (dawna ślusarszczyzna), Leopolda Meyeta (obrazy, sztychy, fotografie), Antoniego Strzałeckiego (sztuka zdobnicza), Henryka Fukiera (portrety i pamiątki rodzinne) i in. Cenniejsze z nich mogła publiczność warszawska oglądać wcześniej, bo w 1937 roku, na wystawie „Dawna Warszawa" zorganizowanej przez kustosza Antoniego Wieczorkiewicza w Muzeum Narodowym. Mając na uwadze dalszy rozwój kolekcji, w towarzyszącym ekspozycji przewodniku, wyrażał on nadzieję,

że przyczynią się do tego darami wszyscy posiadacze zabytków związanych z dawną Warszawy: mieszkańcy Warszawy, bo to ich miasto, wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, bo przecież chodzi o najlepsze przedstawienie dziejów stolicy naszego państwa. Pożądane są materiały najróżnorodniejsze: obrazy, rysunki, sztychy, dawne fotografie, zabytki cechowe, przedmioty będące wyrobem rzemiosła warszawskiego, pamiątki po osobach związanych ściślej z dziejami miasta itp. Tylko wówczas powstać będzie mogło Muzeum godnie obrazujące przeszłość stolicy, gdy pomoże w tym ofiarność publiczna9. Apel Wieczorkiewicza nie pozostał bez echa, w odpowiedzi płynąć zaczęły z różnych stron darowizny, niekiedy zgoła niecodzienne. O jednej z nich rozpisywała się szeroko prasa warszawska, były to bowiem wydobyte z dna Wisły marmurowe rzeźby - wielki delfin, kupidyn z otłuczonymi nogami, cztery bogato rzeźbione wazony (jeden ze snopkiem Wazów), część rozbitej fontanny oraz fragment skrzydła orlego - które, jak się rychło okazało, zdobiły w połowie XVII wieku ogród pałacu Kazimierzowskiego 10 . Do odłączenia lokalowego Muzeum Dawnej Warszawy od instytucji macierzystej doszło na początku 1939 roku, kiedy Antoni Wieczorkiewicz wraz ze swoim niewielkim zespołem - Janiną Boczkowską (później Gebethnerową), Aliną Sokołowską i Tadeuszem Chojeckim - przeniósł się na Rynek. Dobiegał tam końca remont kamienic frontowych, a ciężar robót przesunął się na zaplecze, gdzie po przebudowie oficyny Krzywe Koło 7, przystosowanej na mieszkania pracownicze, rozpocząć miano prace wykończeniowe w oficynach nr 9 i 11, przeznaczonych na pra8

9

10

Wykazy varsavianow w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie sporządzone w 1939 r. przez Alinę Sokołowską - zob. .Almanach Muzealny, L V, 2007, s. 187-240 A. Wieczorkiewicz, Dawna Warszawa. Pokaz ważniejszych materiałów ze zbiorów Muzeum Narodowego, Warszawa 1937, s. 15-16. Zob. m.in.: Dar dla Muzeum Dawnej Warszauy, .Bluszcz" 1939, nr 12, s. 22; Cenne rzeźby z pałacu Kazimierzowskiego znaleziono na dnie Wisły'. .Gazeta Polska" 1939, nr 69, s. 8. Na ten temat ostatnio także J. Onufruk, Rzeźba delfina z ogrodów Villa Regia. .Spotkania z Zabytkami" 2007, nr 2. s. 34-35 oraz A. Sołtan,/eszcze o delfinie i innych rzeźbach z ogrodów Villa Regia. tamże, nr 8, s. 38-39.

11


Andrzej Solían

4. Strona Dekerta, 1945 r.

cownie i magazyny muzealne11. Ekspozycję muzealną zamierzano udostępnić publiczności w roku 1940. Informował o tym „Ekspres Poranny" z 25 V 1939 w artykule zatytułowanym J a k będzie wyglądało Muzeum Warszawy na Starym Mieście": Sal ma być 26. Materiał będzie zgromadzony w układzie chronologicznym i według poszczególnych zagadnień życia Warszawy. Tak zresztą jak to już uczyniono na wystawie „Warszawa wczoraj, dziś i jutro". W kamienicy Baryczków znajdą się materiały historyczne od najdawniejszych czasów, a więc plany i widoki, dokumenty, stare sztychy itp. W sąsiedniej kamienicy Schlichtingowskiej, którą miasto nabyło od Pen Clubu będą umieszczone m.in. zabytki cechowe. Wreszcie w kamienicy „Pod Murzynkiem" będziemy oglądali pamiątki po wielkich Polakach, których życie bodaj na krótki okres związało z Warszawą. I choć na przeszkodzie tym planom stanęła wojna, to aż do jej wybuchu trwało przenoszenie na Rynek zbiorów przeznaczonych dla organizowanej placówki. W atmosferze zagrożenia wojennego pakowano je do specjalnych skrzyń, wykonanych z myślą o ewentualności dłuższego składowania w piwnicach lub schronach 12 . Zajęcie Warszawy przez Niemców zmusiło Zarząd Miejski do ograniczenia robót w kamienicach muzealnych, ale całkowicie ich nie wstrzymało. Prowadzone były dalej pod pretekstem zabezpieczenia tego, co zrobiono wcześniej. Faktycznie chodziło przy tym również o możliwość dania pracy 11 12

12

S. Żaryn, Trzynaście kamienic staromiejskich, Warszawa 1972, s. 84-91. A. Sokołowska, jw., s. 37.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

kilku polskim architektom. Zniszczone podczas wrześniowego oblężenia miasta dachy zastąpiono nowymi i kontynuowano prace w kamienicy Pod Murzynkiem i oficynach 13 . W roku budżetowym 1939/40 wydatkowano na nie z kasy miejskiej 150 000, w 1940/41 - 38 000, zaś w 1941/42 - 50 000 zł14. Do całkowitego zaprzestania robót doszło dopiero, kiedy za działalność konspiracyjną aresztowany został przez gestapo dr Antoni Wieczorkiewicz (19 VI 1941), a wraz z nim jego dwaj współpracownicy - asystent Antoni Jerzy Dembowski oraz wolontariusz Zygmunt Mann. Wywiezieni następnie do Oświęcimia, stracili tam wszyscy życie15. Po ich aresztowaniu opiekę nad zbiorami sprawował zrazu dr Jan Morawiński, a po nim delegowany z Muzeum Narodowego mgr Zygmunt Miechowski, który zasłużył się przy ratowaniu dzieł sztuki i zabytków podczas walk na Starym Mieście w sierpniu 1944 roku. W trakcie nieustannych bombardowań i ostrzału artyleryjskiego poniosło wtedy Muzeum Dawnej Warszawy nie dające się niczym zastąpić straty. Grozę tamtych dni oddają zapiski w dzienniczku Miechowskiego: 4 VIII Komenda AL chce zając Muzeum na wojsko... Samoloty. Zabezpieczam przedmioty muzealne... 10 VIII Ranek, deszcz, przecieka zniszczony częściowo dach Baryczków... 12 VIII Zamek od wczoraj opanowany. Walki o barykady na ulicy Świętojańskiej i Piwnej. Nowomiejska już zagrożona i niebezpieczna... 20 VIII Bombardowanie kamienicprz Rynku. Przenoszę rzeczy muzealne, obrazy itp. do piwnic... 21 VIII Zajęcie kwatery pod Baryczkami... Pożar kamienicy XX Mazowieckich i Fukiera. Zalew piwnic. Natłok w schronie. 22 VIII O świcie pożar kamienicy 38. Pożar na naszym dachu nr 36... Przenoszę obrazy... 27 VIII Opuszczono Rybaki. Naloty - obstrzał - pożary. Wieczorem ogromny pożar na Rynku... Znieśliśmy część biblioteki, resztę obrazów i sztychów. 28 VIII Naloty. Pożar u Baryczków. Ugaszono. Znosimy Bibliotekę... 1 IX Ostatnie chwile na Starówce. Wyjście kanałem...16 Znacznych uszczerbków doznały nie tylko muzealne kamienice, ale i zgromadzone w nich eksponaty. Przepadły liczne pamiątki związane z powstaniami - listopadowym i styczniowym oraz większość zabytków cechowych, przetrzebiona została kolekcja wzorów miejskich miar i wag, a także zbiór pamiątek ratuszowych. Z około 120 obrazów o tematyce warszawskiej zaginęła ponad jedna czwarta, z pozostałych zaś połowa doznała większych lub mniejszych uszkodzeń wskutek zamoknięcia.

13

14 15

16

S. Żaryn, jw. s. 91. - Zob. także Muzeum Dawnej Warszawy powstanie na Starym Mieście, „Nowy Kurier Warszawski" 1940, nr 285, s. 4. A. Ivänka, Wspomnienia skarbowca 1927-1945, Warszawa 1964, s. 521. A. Sokołowska, jw. s. 37-38; S. Lorentz, Muzeum Narodowe w Warszawie w latach 1939-1954, „Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie", t. II, Warszawa 1957, s. 30. S. Lorentz, jw. s. 52-53; tenże, W Muzeum i gdzie indziej (w:) Walka o dobra kultury. Warszawa 1939-1945, 1.1, Warszawa 1970, s. 86-89. 13


Andrzej

Solían

Bez poważniejszych ubytków przetrwały wojnę jedynie te varsaviana, których nie zdołano przewieźć z Muzeum Narodowego17. Mimo wszelkich strat, w piwnicach Muzeum pozostawała jeszcze pewna ilość rozmaitych rzeczy, które należało ratować. Wspomina o tym Wacław Borowy, biorący udział w pracy ekip zabezpieczających i wywożących z Warszawy w listopadzie i grudniu 1944 roku (tzw. akcja pruszkowska) ocalałe mienie kulturalne. Relacjonując wyprawę na Stare Miasto do Muzeum Dawnej Warszawy, pisał: Jest ono zniszczone i spustoszone w stopniu znacznie większym od obydwu bibliotek [Narodowej i Uniwersyteckiej]... Wszystko od parteru wzwyż wypalone. Zachowały się tylko piwnice. Mokro w nich i grząsko. Pełno przegniłych sienników, materacy ijakichś nieokreślonych łachów. Zapach stęchłizny, pleśni i spalenizny. Chowano tu część zbiorów. Obrazy popleśniały, część książek zbutwiała, niektóre od wilgoci aż ociekają. Wywlekamy jednak kilka paczek z materiałami Batowskiego, pracami Lorentza i Miechowskiego, varsaviana graficzne Patka, prawie wszystkie „teki warszawskie'' Przyborowskiego. Niestety, rękopisy prac Batowskiego napisanych w czasie wojny zakopano w kotłowni, którą teraz załała woda. Rzeczy uratowane wynosi siępo stromych schodach i dżuiga do samochodu18. Reszta, której wywieźć nie zdołano niszczała dalej, uszczuplana dodatkowo - po wyparciu Niemców w styczniu 1945 roku - przez przeszukujących ruiny szabrowników19. Wobec ogromu zniszczeń wydawać się mogło, że restytucja Muzeum Dawnej Warszawy będzie - jeśli nie zupełnie, to przynajmniej na wiele lat - sprawą nierealną. Jednak już we wrześniu tego roku przy Wydziale Kultury, Oświaty i Propagandy Zarządu Miejskiego powołana została Sekcja Muzealna, której zadaniem miała być odbudowa kamienic muzealnych, a w grudniu 1946 Prezydium Zarządu Miejskiego upoważniło wiceprezydenta Edwarda Strzeleckiego do zajęcia się reaktywowaniem placówki. Szybszego biegu sprawa ta nabrała, gdy po rozmowach z Naczelną Dyrekcją Muzeów i Ministerstwem Odbudowy, 27 II 1947 roku Stołeczna Rada Narodowa postanowiła przez aklamację o podjęciu niezbędnych kutemu działań. Pierwszym z nich było powierzenie z dniem 1 VI 1948 organizacji Muzeum m.sŁ Warszawy - jak je wówczas nazywano Adamowi Słomczyńskiemu, wicedyrektorowi odtwarzanego również Archiwum Miejskiego20, kolejnymi: zatwierdzenie tymczasowego statutu tej instytucji (24 III) 21 i przeznaczenie na jej siedzibę pozostałych budynków po stronie Dekerta

17 18 19

20

21

14

A. Sokołowska, jw. s. 38-39. Z zapisek Borowego (1944-1945), oprać. Z. Stefanowska (w:) Walka o dobra kultury. Warszawa 1939-1945. t. II. Warszawa 1970, s. 198-199. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy (cyt. dalej: MHW), Archiwum: Pismo do Komendy Głównej Milicji Obywatelskiej z 9II 1945 r. z żądaniem wystawienia posterunku przy kamienicach Pod Murzynkiem i Schlichtingowskiej. S. Lorentz. Odbudowa muzealnictwa warszawskiego wiatach 19451949 (w) Warszawa stolica Polski Ludowej, z. 1, .Studia Warszawskie", L V, 1970, s. 241; takżej. Durko, Muzeum Historyczne m st. Warszauy w latach 1948-1973 (w:) Muzeum Historyczne Warszawy..., jw.,s.4041. Archiwum Państwowe m.st. Warszawy, Protokoły robocze Kolegium Zarządu m.st. Warszawy, sygn. 188, k. 386.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

(tj. nr 28, 30, 38, 40 i 42) oraz dodatkowo jeszcze trzech od ul. Nowomiejskiej (nr 4, 6 iS) 22 , okazało się bowiem wtoku dyskusji, że sale kamienic Pod Murzynkiem, Schlichtingowskiej i Baryczkowskiej nie pomieszczą szeroko zakrojonej ekspozycji stałej i niezbędnego zaplecza. Równocześnie zapadła decyzja umieszczenia w pozostałych kamienicach od strony ul. Krzywe Koło zbiorów Archiwum Miejskiego. Autorem odbudowy i adaptacji całego bloku został inż. arch. Stanisław Żaryn23. Dla przyśpieszenia decyzji organizacyjnych istotne znaczenie miała dotaq'a w wysokości 3 000 000 zł, przyznana w 1947 roku przez Ministerstwo Odbudowy na stworzenie w przyszłym Muzeum poza Działem Historycznym, drugiego Współczesnego, poświęconego odbudowie Stolicy. Z części tej dotacji, w przeciągu stosunkowo krótkiego czasu, udało się zgromadzić obszerną dokumentaq'ę opisowo-statystyczną oraz fotograficzną, umożliwiającą zobrazowanie w formie graficznej zniszczeń Warszawy, a także sporządzenie makiety placu Zamkowego według stanu ze stycznia 194524. Stopień zaawansowania prac przy odbudowie kamienic muzealnych oceniony został 29 III 1949 roku na konferencji zwołanej przez wiceprezydenta Strzeleckiego, w czasie której omówiono również sprawy związane z urządzeniem pierwszej - prowizorycznej jeszcze - ekspozycji zbiorów powstającej placówki25. Pomieszczono ją w dwóch salach pierwszego piętra odremontowanej kamienicy Pod Murzynkiem, przekazanej Muzeum w użytkowanie pod koniec listopada tegoż roku. Obok przedmiotów wydobytych z piwnic muzealnych, wykopów Trasy W-Z i ruin Starego Miasta, bądź uzyskanych ze składnic muzealnych, znalazły się tam nieliczne jeszcze dary od osób prywatnych i nabytki, a także różne eksponaty zastępcze - wykonane na zamówienie, wobec trudności w pozyskaniu oryginalnych varsavianów - w rodzaju modelu dawnego Ratusza Staromiejskiego,figurekcharakterystycznych postaci warszawskich (wg rysunków Norblina) czy obrazu pędzla Stefana Płużańskiego, wyobrażającego siedemnastowieczną Warszawę z postacią burmistrza Łukasza Drewno26. Nie było jednak tego wiele; inwentarz obiektów oryginalnych wykazywał zaledwie 169 pozycji: 22

23 24

25

26

[BIS] Cala strona Dekerta Rynku Starego Miasta siedzibą Muzeum miasta stołecznego Warszawy, „Stolica" 1948, nr 28, s. 12. J. Durko, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy w latach 1948-1973, jw., s. 4243. MHW, Archiwum: Sprawozdanie z wykonanych w 1948 r. prac nad organizacją i dokumentacją działu „Odbudowa Stolicy" wraz z kosztorysem przewidzianych wydatków w 1949 r. (sporządzone przez A. Słomczyńskiego 27 1 1949); także A. Słomczyński, W warszawskim Arsenale, Warszawa 1970, s. 388. Poza wiceprezydentem E. Strzeleckim udział w niej wzięli: prof. P. Biegański, prof. S. Lorentz, naczelnik Wydziału Kultury - M. Roerichowa, inż. arch. S. Żaryn, a z ramienia Muzeum - dyr. A. Słomczyński i kustosz W. Zienkiewicz. - Zob. MHW. Archiwum: Zaproszenie dla prof. P. Biegańskiego na konferencję oraz porządek dzienny konferencji w dn. 29 III 1949. A. Słomczyński, Muzeum m.st. Warszauy na Rynku Staromiejskim, „Stolica" 1949, nr 52, s. 12; tenże, W warszawskim Arsenale, Warszawa 1970, s. 355, 365-366, 374-382, 385-387. O niektórych darach i nabytkach informowała prasa, zob. Odnalazła się tablica zawieszona przez Niemców na cokole pomnika Kopernika. Przystano jcf anonimowo do Muzeum Miasta Warszauy, „Express Wieczorny" 1949, nr 98, s. 2 oraz Obraz Podkouiiiskiego zakupiło Muzeum m. Warszauy, „Kurier codzienny" 1949, nr 46, s. 3. 15


Andrzej Sołtan 50 obrazów, 102 grafiki, 9 przedmiotów z zakresu rzemiosła artystycznego oraz 8 numizmatów27. Tygodnik „Stolica", powiadamiając czytelników w styczniu 1950 roku 0 tym wydarzeniu, informował: „Murzynek° odbudowany według pierwotnych planów, stanowi sam w sobie eksponat muzealny. Oprócz umieszczonych w nim przedmiotów, każdy zwiedzający będzie mógł dokładnie się zorientować w typie i rodzaju dawnego budownictwa warszawskiego. 1 tłumacząc dalej obecność eksponatów zastępczych, wyjaśniał: Dzieje wielowiekowej Warszawy są tak niezwykle bogato skomplikowane, takie różnorodne przechodziły perturbacje, że zbadanie ich i wyeksponowanie możliwie przejrzyste było dotychczas rzeczą niemożliwa. Praca w tym kierunku w okresie przedwojennym szła po drodze najmniejszego oporu, pokazywano to, co miało konkretną wartość eksponatu muzealnego, nie kładziono jednak wysiłku na prace badawczą, na stronę dydaktyczną zjawisk historycznych. Nowoczesne muzealnictwo w swej pracy nie ogranicza się wyłącznie do eksponatów o historycznej wartości - nowy obraz ma pokazać scenę z przed paruset lat, świeżo wykonany mebel ma pokazać typ sprzętu domowego mieszczaństwa z XVII w., dziś wykonana kukiełka pokazuje ubiór i scenę z życia wielu, wielu dziesiątków lat wstecz, gipsową (wg formy zdjętej z oryginału) głowę króla Zygmunta możemy oglądać z odległości jednego kroku itd. itd.28 Redakcja podkreślając trud włożony w organizację Muzeum, zwracała zarazem uwagę na zasługi w tym względzie prezydenta Stanisława Tołwińskiego i wiceprezydenta Edwarda Strzeleckiego, którzy wraz z dyrekcją Muzeum traktują jego powstanie jako punkt honoru działalności kulturalnej Zarządu Miejskiego. Obu prezydentom i Adamowi Słomczyńskiemu wiadome było jednak już od kilku tygodni, że tworzona przez nich instytucja będzie z dniem 1 1 1950 roku upaństwowiona i - w ramach centralizacji muzealnictwa przekazana pod zarząd Naczelnej Dyrekcji Muzeów i Ochrony Zabytków29. Interwencje Tołwińskiego w Ministerstwie Administracji Publicznej oraz w Kancelarii Rady Państwa30, na rzecz pozostawienia Muzeum przy Zarządzie Miasta nie odniosły skutku, opóźniając jedynie moment jego przekazania 27

28 29

30

16

MHW, Archiwum: Pismo A. Słomczyńskiego do Związku Muzeów Polskich z 28 III 1949; także Dział Inwentarzy: Inwentarz tymczasowy zbiorów Muzeum m.st. Warszawy. Zeszyt I [1947-19481. Muzeum m.st. Warszawy, „Stolica" 1950, nr 4, s. 6-7 (z 29 I). MHW, Archiwum: Pismo okólne Naczelnej Dyrekcji Muzeów i Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki do Dyrekcji Muzeum m.st. Warszawy z 18 XII 1949 z prośbą 0 informację na temat stanu zatrudnienia w związku z mającym nastąpić upaństwowieniem Muzeum oraz Wyciąg z protokołu Nr 274 posiedzenia Kolegium Zarządu Miejskiego m.st. Warszawy, odbytego 30 XI 1949 r. Tamże: Pisma Prezydenta m.st. Warszawy do Ministra Administracji Publicznej z 16 XII 1 do Kancelarii Rady Państwa z 18 III 1950 r.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

5. Odbudowa kamienic muzealnych, 1948 r.

i

6. Pracownicy Muzeum przy odgruzowywaniu dziedzińców, 1949 r.


Andrzej Sołtan

8. Rynek Starego Miasta po odbudowie, lipiec 1953 r.

18


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

0 kilka miesięcy. Do przejęcia placówki doszło ostatecznie w maju i towarzyszyła temu zmiana jej nazwy na „Muzeum Historyczne miasta stołecznego Warszawy" 31. Ale nie był to koniec zmian, w ślad za upaństwowieniem Muzeum zapadła bowiem decyzja o włączeniu do niego pozostającego w stanie organizacji Centralnego Muzeum Historycznego mieszczącego się tymczasowo przy Muzeum Narodowym w Warszawie. Projektowane pierwotnie jako Muzeum Pacy i Rozwoju Społecznego (1948) miało mieć ono charakter instytucji naukowo-badawczej i oświatowej: gromadzącej i opracowującej materiały z zakresu organizacji i warunków pracy, egzystencji robotnika, dziejów ruchów robotniczych i związków zawodowych, a także obrazującej i upowszechniającej wiedzę w tej dziedzinie 32 . Podstawę prawną do złączenia obu placówek stanowiło rozporządzenie Ministerstwa Kultury i Sztuki z 23 XII 1950 roku, z mocy którego Muzeum Historyczne m.st. Warszawy przejmując majątek ruchomy i pracowników Centralnego Muzeum Historycznego obowiązane było utworzyć w swej strukturze - obok Działu Historii Warszawy - dodatkowo Dział Ruchów Społecznych 33 . Do pracy w połączonej instytucji przeszli wówczas: Józef Boroda, Alinajabłkowskajan Kosim, Wanda i Józef Lipińscy, Alina Sokołowska oraz Antonina Welłman (późniejsza Zalewska). Dołączyli oni do zatrudnionych tu już wcześniej: Barbary Bazińskiej, Czesława Czerwińskiego, Krzysztofa Dunina-Wąsowicza i Wandy Szaniawskiej, a kilka miesięcy później zespół pracowników merytorycznych Muzeum Historycznego m.st. Warszawy powiększył się jeszcze o Janinę z Boczkowskich Gebethnerową 1 Stefanię Wojtasiewicz 34 . Kierownictwo placówki, po ustąpieniu Adama Słomczyńskiego 35 , objął z dniem 1 I 1951 roku prof. dr Stanisław Arnold36, dotychczasowy dyrektor Centralnego Muzeum Historycznego, a ponadto szef likwidowanego równocześnie Instytutu Badań Warszawy przy Uniwersytecie Warszawskim.

31

32 33

34 35

36

Tamże: Pismo Naczelnej Dyrekcji Muzeów i Och rony Zabytków do Muzeum Historycznego m. st. Warszawy z 30 V 1950. S. Lorentz, Odbudowa muzealnictwa warszawskiego..., jw. s. 242-243. MHW, Archiwum: Zarządzenie Nr 137 Ministra Kultury i Sztuki z 23 XII 1950; Pismo C. Czerwińskiego jako p.o. dyrektora do Naczelnej Dyrekcji Muzeów i Ochrony Zabytków z 2 I 1951 wraz z Protokółem przejęcia od A. Słomczyńskiego kierownictwa Muzeum Historycznego m.st. Warszawy z 30 XII 1950; zob. także Protokół przejęcia Centralnego Muzeum Historycznego w Warszawie przez Muzeum Historyczne m.st. Warszawy z 31 11951 r. J. Durko, Lata pięćdziesiąte. „Almanach Muzealny", 1.1,1997, s. 347-348. Wraz ze Słomczyńskim odeszli z Muzeum najbliżsi współpracownicy: zastępca - kustosz Wacław Zienkiewicz oraz sekretarka - Jadwiga Muszyńska. MHW, Archiwum: Pismo Ministra Kultury i Sztuki z 16 I 1951 mianujące S. Arnolda dyrektorem Muzeum Historycznego m.st. Warszawy (z dniem 1 I Lr.); zob. także Protokół przekazania Arnoldowi 24 I t.r. kierownictwa Muzeum przez pełniącego obowiązki dyrektora C. Czerwińskiego.

19


Andrzej Sołtan

Zakres działalności i rola Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, powstałego ze złączenia dwóch instytucji, miały różnić się zasadniczo od profilu wcześniejszego Muzeum m.st. Warszawy. Inicjatorom przejęcia i przekształcenia tego ostatniego chodziło o utworzenie instytucji o charakterze centralnym, zajmującej się dziejami już nie jednego miasta, ale całego kraju. W notatce na konferencję poświęconą Muzeum, zwołaną przez wiceministra Włodzimierza Sokorskiego 3 IV 1951 roku, jej autor (S. Arnold?) pisał: Zadaniem Muzeum Historycznego jest pokazanie, na podstawie odpowiednio dobranych eksponatów, procesu historycznego w oparciu o dzieje Polski odX wieku na podstawie metodologicznych założeń materializmu historycznego i ideologicznych wskazań Partii. Proces ten winien uwzględnić w poszczególnych odcinkach chronologicznych, odpowiadających postawom periodyzacji historii Polski, zarówno rozwój sil produkcyjnych, jak i rozwój stosunków produkcyjnych oraz rozwój nadbudowy. Dążąc do wysunięcia na plan pierwszy zasad prawidłowości w procesie historycznym należy uwypuklić w nim specyfikę dziejów Polski, a w szczególności te momenty, które mają szczególnie doniosłe znaczenie ze względów polityczno-ideologicznych tip. (w związku z VI Plenum KC PZPR) charakteru i roli walk klasowych w Polsce epoki feudalizmu i kapitalizmu, wydobycie elementów postępowych, problemu narodowości i tworzenia się narodu burżuazyjnego i socjalistycznego^7. Trud realizacji tych zadań spoczywał na dwóch nowo utworzonych komórkach muzealnych - wspomnianym wyżej Dziale Ruchów Społecznych oraz Dziale Historii Kultury Materialnej. Projektowano przy tym dalszą ich rozbudowę, co było bez wątpienia konieczne, jeśli zwarzyć, że do zadań postawionych obu działom włączono dodatkowo programowanie i nadzorowanie działalności tzw. muzeów podstawowych czyli regionalnych placówek muzealnych, dla których Muzeum Historyczne m.st. Warszawy stanowić miało instytucję wzorcową w naświetlaniu zagadnień historycznych i ideologicznych38. Programowaniem prac Muzeum oraz opiniowaniem wykonania tego programu zajmować się miała Rada Muzealna powoływana i działająca na podstawie zarządzenia Ministra Kultury i Sztuki z dnia 7 XI 1951 roku, w której skład wchodził również dyrektor39. Nie był nim już wtedy Arnold, bowiem po jego trwającym zaledwie kilka miesięcy urzędowaniu i jeszcze krótszym dr Mieczysława Chojnackiego, kierownictwo instytucji z dniem 1 XII t.r. objął dr Janusz Durko, naczelnik wydziału naukowo-wydawni-

37 38

39

20

Tamże: Zadania Muzeum Historycznego w Warszawie, 3 IV 1951 r. Tamże: Protokół konferencji w sprawie Muzeum Historycznego i Muzeum Mickiewicza i Słowackiego w dniu 12 III 1951 oraz Pismo dr M. Chojnackiego, p.o. dyrektora Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, do Centralnego Zarządu Muzeów z 25 X 1951 r. Tamże: Zarządzenie nr 127 Ministra Kultury i Sztuki z dn. 7 XII 1951 r. (wraz z Regulaminem Rady).


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

czego Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych, zaś wcześniej adiunkt w Muzeum Pracy i Rozwoju Społecznego40. Mimo przejścia do Polskiej Akademii Nauk prof. Arnold nie stracił wpływu na programowanie działalności Muzeum Historycznego, powierzono mu bowiem przewodniczenie Radzie Muzealnej. Tworzyli ją oprócz niego: Aleksander Gieysztor (zastępca przewodniczącego), Stanisław Herbst, Zdzisław Kępiński, Kazimierz Majewski. Kazimierz Malinowski i Zdzisław Rajewski. Plan pracy Muzeum, zaprezentowany na pierwszym posiedzeniu Rady odbytym 20 III 1952 roku, obejmował przygotowanie i zorganizowanie w latach 1952-1953 kilku wystaw czasowych, a ponadto: reorganizację istniejącej od czasów Słomczyńskiego ekspozycji zbiorów muzealnych, założenie kartotek historycznych i ikonograficznych dla przyszłej ekspozycji stałej, przygotowywanie pokazów historycznych dla muzeów podstawowych na zlecenie Centralnego Zarządu Muzeów, a wreszcie podjęcie prac nad bibliografią Warszawy. Ustalając częstotliwość posiedzeń Rady przyjęto, że zbierać się będzie ona w zależności od potrzeb związanych z opracowywaniem muzealnych planów pracy, przeprowadzaniem dyskusji nad scenariuszami realizowanych wystaw oraz ustalaniem koncepcji przyszłego Centralnego Muzeum Historycznego41. Kolejnym krokiem do jego powołania była korekta nazwy Muzeum wprowadzona zarządzeniem ministerialnym z 20 III t.r. Jej konieczność uzasadniano tym, że muzeum powstałe z fuzji dwóch placówek obejmuje swym zasięgiem prace muzealne nie ograniczone terenowo do Miasta Warszawy i jej dziejów, lecz rozciągające się na ogól zagadnień historycznych ze specjalnym uwzględnieniem historii ruchów społecznych. Wobec tego dawna nazwa... nie odpowiada obecnemu zakresowi działania omawianej placówki i winna ulec zmianie na „Muzeum Historyczne w Warszawie"42. I rzeczywiście, w początkowym okresie funkcjonowania pod nowym szyldem, Muzeum tylko marginalnie podejmowało problematykę warszawską, zajmując się głównie popularyzowaniem tzw. postępowych tradycji w dziejach narodu i państwa. Świadczą o tym choćby tytuły wystaw: .1 maja w Warszawie 1890-1951" (1951), „Przyjaźń polsko-radziecka w tradycji historycznej" (1951), „Wielki Proletariat" (1952), „W 90. rocznicę powstania styczniowego" (1953), „Komuna Paryska i udział w niej Polaków" (1953) itp. Pozycję wiodącej instytucji muzealnej o profilu historycznym ugruntowywał udział Muzeum w wielkich przedsięwzięciach wystawienniczych realizowanych przez Ministerstwo Kultury i Sztuki, jak „Wiek Oświecenia w Polsce" (1952) czy „Odrodzenie w Polsce" (1953), a także wsparcie udzielane istniejącym

40 41

42

J. Durko, Lala pięćdziesiąte, jw. MHW, Archiwum: Protokół z pierwszego posiedzenia Rady Muzealnej Muzeum Historycznego m.st. Warszawy w dniu 20 III 1952 roku. Tamże: Zarządzenie Nr 128 Ministra Kultury i Sztuki z dn. 2 VII 1952 r. w sprawie zmiany nazwy Muzeum Historycznego m.st. Warszawy w Warszawie (wraz z uzasadnieniem). 21


Andrzej

Sołtati

lub dopiero powstającym muzeom w innych ośrodkach i regionach kraju, polegające na przygotowywaniu bądź opiniowaniu scenariuszy wystaw historycznych, pomocy w gromadzeniu dokumentacji, eksponatów oraz sprzętu ekspozycyjnego43. Stopniowo - w miarę postępującej odbudowy kamienic muzealnych - rosło jednak przekonanie, że w sercu Starego Miasta, w odtwarzanych z pietyzmem zabytkowych wnętrzach, powinna znajdować się instytucja dokumentujące i ukazująca przed wszystkim dzieje Stolicy. Przemawiały za tym m.in. cieszące się wielkim powodzeniem wystawy o tematyce ściśle warszawskiej („Warszawa w malarstwie i grafice XIX w.", „Znaleziska z terenu Starego i Nowego Miasta", „Dawna Warszawa X-XVIII w." i in.), urządzane sporadycznie w dwóch kamienicach Pod Murzynkiem i Schlichtingowskiej44. Wiosną 1953 roku idea muzeum miasta ostatecznie zwyciężyła; w piśmie z 2 VI do Centralnego Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków, omawiającym dotychczasową działalność oraz plany na przyszłość, dyrekcja Muzeum Historycznego rozumiejąc potrzebę istnienia w Warszawie - Stolicy Polski Ludowej - Muzeum poświęconego historii miasta i jego postępowym tradycjom informowała o krokach jakie zamierzano poczynić dla urzeczywistnienia owego projektu. Pierwszym było dostosowanie do nowego profilu struktury organizacyjnej placówki, którą w pionie merytorycznym tworzyć miały działy: 1) Historii Warszawy Feudalnej (dotychczasowy Dział Historii Warszawy) 45, 2) Historii Warszawy Kapitalistycznej (dotychczasowy Dział Historii Ruchów Społecznych) 46, 3) Historii Warszawy - Stolicy Polski Ludowej, 4) Historii Kultury Materialnej, 5) Ikonografii, 6) Biblioteka oraz 7) Komórka Naukowo-Organizacyjna do Spraw Wydawniczych. Do czasu powołania Działów 3 i 4, historią Warszawy powojennej zajmować się mieli dodatkowo pracownicy Działu 2, zaś historią kultury materialnej - pracownicy Działu 1. Komórka wydawnicza poza publikowaniem prac muzealnych winna była również gromadzić materiały do planowanej „Bibliografii Warszawy"47. Pisząc o zamierzonych posunięciach organizacyjnych, dyrekcja Muzeum informowała jednocześnie o konieczności zwiększenia ilości etatów z 26 do 69- Poza działami merytorycznymi, potrzebowały ich projektowane pracownie usługowe (konserwacji zabytków, introligatornia, stolarnia), a także 43

44 45

46

47

22

J. Durko, Muzeum Historyczne m.sl. Warszawy w latach 1948-1973, jw., s. 47-53; J. Kosim, Wystawy czasowe, tamże, s. 155-163; S. Konarski, Wykaz wystaw czasowych, tamże, s. 167-170. ). Kosim, jw., s. 163; S. Konarski, jw. s. 168. W 1953 r. Dział Historii Warszawy Feudalnej tworzyli: kustosz Alina Sokołowska (kierownik) oraz starsi asystenci - Barbara Bazińska, Ewa Pielińska i Wanda Szaniawska. W Dziale Warszawy Kapitalistycznej zatrudnieni byli: kustosze Jan Kosim (kierownik) i Krzysztof Dunin-Wąsowicz oraz starsi asystenci - Alina Jabłkowska i Antonina Zalewska. MHW, Archiwum: Pismo Dyrektora Muzeum Historycznego do Centralnego Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków z 2 VI 1953 r., podpisane z upoważnienia przez mgr J. Borodę.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

pion administracyjno-gospodarczy. Zbliżający się termin przejęcia pozostałych kamienic muzealnych zmuszał do wydatnego powiększenia liczby pracowników pilnujących i utrzymujących porządek w salach ekspozycyjnych. Jak wynika z pisma, na 6636 m2 powierzchni użytkowej kamienic blisko połowa przeznaczona była na pomieszczenie ekspozycji stałych i czasowych. Na I i II piętrze domów nr 30-38 znajdować się miała stała wystawa dziejów Warszawy, od średniowiecza po Polskę Ludową oraz sala kinowo-odczytowa. W kilku izbach parteru i pierwszego piętra planowano odtworzenie typowych wnętrz mieszczańskich, na III piętrze kamienicy Baryczkowskiej (nr 32) - umieszczenie ekspozycji rzemiosła warszawskiego, a w pięciu salach II piętra kamienic nr 40-42 - galerii malarstwa i grafiki warszawskiej XVI-XX wieku. Wystawy stałe korzystać miały z wejścia w kamienicy nr 30 i szatni na parterze kamienicy nr 28. Ekspozycje czasowe zamierzano zlokalizować w siedmiu salach parteru i pierwszego piętra kamienic nr 40-42, z osobnym wejściem dla publiczności i szatnią w pierwszej z nich. Piwnice przeznaczone były na poczekalnię i palarnię dla wycieczek, magazyny gospodarcze oraz składnicę opału centralnego ogrzewania. Wreszcie, w kamienicy nr 28, a także na trzecim i czwartym piętrze kamienic nr 30-42 znajdować się miały pracownie naukowe i usługowe oraz administracja. Tam również pomieścić chciano magazyny zbiorów, do czasu zwolnienia pozostałych kamienic tworzących tzw. blok muzealny, tj. Krzywe Koło 7 i 9 oraz Nowomiejska 12, przydzielonych tymczasowo Wojewódzkiemu Archiwum Państwowemu48. Przedstawiony wyżej plan zagospodarowania przestrzeni muzealnej - uwzględniony w ogólnym zarysie przy projektowaniu - podlegał w trakcie odbudowy i adaptacji kamienic rozmaitym korektom. Przystosowanie dawnych siedzib mieszczańskich do potrzeb Muzeum nie było rzeczą łatwą; zabytkowy charakter wnętrz i zachowane w nich relikty oryginalnej architektury należało pogodzić z nową funkcją tych pomieszczeń. Problem szczególnie trudny do rozwiązania stanowiło stworzenie jednolitego ciągu ekspozycyjnego, biegnącego przez partery, a następnie I, II i III piętro sąsiadujących ze sobą kamienic. Dla jego uzyskania konieczne było wykonanie przebić między budynkami, wykorzystanie podestów klatek schodowych oraz maksymalne zniwelowanie różnic występujących w poziomie pięter poszczególnych domów. Autorowi projektu, inż. arch. Stanisławowi Żarynowi, udało się pogodzić zalecenia konserwatorskie z wymogami funkcjonalności. Zachowany został w zasadzie dawny wygląd sieni, korytarzy i izb, w szczególności parterowych, oraz pięciu klatek schodowych z dawnych ośmiu (zlikwidowano je pod nr 28, 38 i 42). Na 22 VII 1953 roku gotowych było osiem kamienic strony Dekerta, budynki przy ul. Nowomiejskiej nr 4, 6 i 8 oddano do użytku w roku następnym. Zamiast trzech dawnych obsługiwała je teraz tylko jedna klatka schodowa. W odtworzonych kamieni48

Tamże.

23


Andrzej Sołtan cach wyeksponowane zostały pieczołowicie wszystkie cenniejsze fragmenty oryginalnych murów i elementów wystroju ocalałe z pożogi wojennej ceglane sklepienia, drewniane stropy kamienne obramowania okien, portale, resztki polichromii, żelazne drzwi i kraty 49 . Zakończenie odbudowy kamienic muzealnych wpłynęło na intensyfikację prac nad scenariuszem ekspozycji stałej. Miał on uwzględnić wszystkie najważniejsze dziedziny życia Warszawy w następujących po sobie okresach historycznych, od rozwoju przestrzennego poczynając, przez zaludnienie, produkcję i handel, budownictwo i architekturę, kulturę, sztukę, obyczaj, na udziale miasta w życiu całego państwa kończąc. Nie było to zadanie łatwe; fragmentaryczność wcześniejszych badań nad Warszawą, a także brak szczegółowych opracowań oraz syntez jej dziejów, zmuszał pracowników Muzeum do równoległego prowadzenia prac badawczodokumentacyjnych mających na celu nie tylko wypełnienie istniejących luk, ale i przedstawienie rozwoju miasta na tle historii Mazowsza i Polski. Do zespołu przygotowującego scenariusz należeli: B. Bazińska, E. Borecka, C. Czerwiński, B. Falkowska-Dybowska, A. Jabłkowska, J. Kosim, E. Pielińska, A. Sokołowska, T. Strzembosz, W. Szaniawska, I. Tessaro oraz A. WellmanZalewska. Ogrom przedsięwzięcia, jakim było zobrazowanie siedemsetletniej historii Warszawy sprawił, że przy rozwiązywaniu niektórych problemów i zagadnień musiano korzystać z pomocy specjalistów spoza Muzeum (inż. arch. Z. Bieniecki, J.W.Gomulicki, mgr B. Grochulska, dr J. Jankowska, dr A. Keckowa, dr A. Kutrzebianka, dr T. Łepkowski, doc. dr E. Szwankowski, inż. arch. Z. Tomaszewski, inż. arch. T. Zagrodzki i in.). Nadzór nad całością prac i końcowa weryfikacja należały do autorytetów tej miary, c o profesorowie: S. Herbst, B. Leśnodorski, S. Lorentz, M. Walicki i W. Tomkiewicz 50 Brak publikacji źródłowych i szczegółowych opracowań dziejów miasta, zwłaszcza w odniesieniu do epok wcześniejszych, nie był jedynym problemem z jakim musieli zmierzyć się twórcy wystawy. Utrata w rezultacie zniszczeń wojennych znacznej części zbiorów Muzeum Dawnej Warszawy, przy kilkakrotnym zwiększeniu powierzchni przeznaczonej dla ekspozycji stałej, stawiała przed organizatorami Muzeum Historycznego niełatwe zadanie szybkiego pozyskania niezbędnej ilości eksponatów. Zrazu liczono, że trzon tej kolekcji tworzyć będą varsaviana ocalałe w Muzeum Narodowym, których w 1939 roku z powodu wybuchu wojny nie zdołano przetransportować na Rynek Starego Miasta. Na mocy dekretu rządowego z 7 V 1945 roku o upaństwowieniu Muzeum Narodowego (wcześniej miejskiego), miały być one - p o zapewnieniu im należytych warunków - przekazane z powrotem

49

50

24

J. Durko, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy w latach 1948-1973, jw„ s. 42-43; także A. Sokołowska, Wystawa stała (w:) Muzeum Historyczne Warszawy, jw„ s. 138. - zob. także S. Żaryn, jw. A. Sokołowska, Wystawa stała..., jw., s. 144.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

9. Personel Muzeum ok. 1954 r.

10. Przemówienie dyr. Janusza Durko na otwarciu ekspozycji stałej w dniu 17 I 1955 r.

25


Andrzej Sołtan

11. Rekonstrukcja warsztatu złotniczego z 1 pol. XVII w. - fragment ekspozycji stałej.

12. Warszawa w latach .potopu" szwedzkiego - fragment ekspozycji stałej.

26


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

miastu. Do rzeczywistego wykonania postanowień dekretu jednak nie doszło; Muzeum Narodowego zwlekało z ich realizacją, poprzestając na przekazaniu w 1952 roku 52 obrazów olejnych i to tylko w formie depozytu 51 . W tej sytuacji konieczne było sięgnięcie do innych źródeł. Nieco varsavianów w charakterze długoterminowych wypożyczeń udostępniły różne muzea i instytucje kultury, m.in. Muzeum Diecezjalne w Płocku, Muzeum Narodowe w Krakowie, Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie, Rada Odbudowy Kościołów Warszawskich oraz Komisja Badań Dawnej Warszawy. W odpowiedzi na apel o przekazywanie zabytkowych przedmiotów znajdowanych w trakcie odgruzowywania Starego Miasta wpływały do Muzeum - przynoszone często przez samych robotników - gliniane garnki i kafle, fragmenty porcelany z różnych epok, szklane flasze, wyroby z metalu, pojedyncze stare monety, a niekiedy nawet całe ich skarby 52 . Pewną ilość obrazów, grafik, mebli, wyrobów rzemiosła artystycznego i pamiątek historycznych udało się pozyskać ze składnic Ministerstwa Kultury i Sztuki w Kozłówce i Żelaznie, z magazynu tzw. mienia opuszczonego przy ul. Inżynierskiej na Pradze, a także ze zlikwidowanego Muzeum Polskiego w Rapperswilu 53 . Choć przeważnie nie warszawskie, mogły one przez analogie ilustrować poszczególne zagadnienia z historii miasta. Wobec niedostatku oryginalnych varsavianów sięgnięto wreszcie po eksponaty zastępcze, zlecając wykonanie różnego rodzaju makiet, modeli, kopii dawnych dokumentów i druków, nawet obrazów i akwarel ukazujących momenty i wydarzenia w dziejach Warszawy szczególnie ważne czy charakterystyczne 54 . Poza skompletowaniem kolekcji sprawą niemniej trudną było znalezienie sposobu właściwego rozwiązania ekspozycji. Zważywszy, iż celem jej miało być ukazanie historii miasta w całej złożoności procesu dziejowego i w ścisłym powiązaniu ze sobą rozmaitych przejawów życia miejskiego, konieczne stało się odejście od przestarzałej formy dawnych muzeów historycznych, gdzie zazwyczaj kolekcja dominowała nad treścią i szukanie rozwiązań nowych, umożliwiających przedstawienie także zjawisk nie dających się pokazać za pomocą samych tylko eksponatów. To niełatwe zadanie przełożenia siedemsetletnich dziejów Warszawy na język wysta-

51

,3

M

MHW, Dział Inwentarzy: Potwierdzenie przyjęcia w depozyt 52 obrazów olejnych ze zbiorów Muzeum Narodowego, 15 III 1952. - Do częściowego zwrotu varasvianów doszło dopiero w latach późniejszych - zob. tamże: Spis sreber, miar i wag przekazanych przez Muzeum Narodowe, 1970. Zob. tamże: Inwentarz tymczasowy znalezisk darowanych, 18 VIII 1950 - 26 II 1951. Tamże: Protokoły obiektów przekazanych ze składnicy muzealnej w Żelaznie, 1952-1954; Protokoły obiektów przekazanych przez Wydział Kultury i Sztuki Zarządu Miejskiego z Sekcji Zabezpieczeń Mienia Opuszczonego, 1948-1954 i in. - Zob. także A. Zalewska, Zbiory Muzeum Historycznego, (w.) Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 70. E. Borecka, Eksponaty zastępcze, (w:) Muzeum Historyczne Warszawy jw., s. 107-110: A. Słomczyński, W warszawskim Arsenale, jw., s. 376,380-382, 390.

27


Andrzej Sołtan

wy muzealnej, i dodatkowo jeszcze wpisanie jej w architekturę zabytkowych kamienic mieszczańskich, powierzono w styczniu 1954 roku zespołowi architektów i plastyków, którymi kierować miał inż. arch. Stanisław Zamecznik, wybitny projektant wnętrz i pawilonów wystawowych, autor oprawy plastycznej głośnej wystawy „Warszawa wczoraj, dziś i jutro" zorganizowanej w 1938 roku w Muzeum Narodowym. Obok niego w skład zespołu wchodzili: Zofia Antosiak-Tomaszewska, Tadeusz Babicz, Barbara Cybulska. Jerzy Czyż, Jan Furman, Stanisław Jankowski, Witold Janowski, Jan Kosiński, Lech Robaczyński, Stanisław Sikorski, Małgorzata i Roman Terlikowscy oraz Wojciech Zamecznik55. Prace nad projektem trwały rok. Koncepcja wystawy, jednolita w ogólnych założeniach, uwzględniała odmienność poszczególnych epok i wątków tematycznych. Rytmiczności tych wątków, powtarzających się w następujących po sobie epokach, towarzyszyła rytmiczność występowania pewnych grup eksponatów i rozwiązań plastycznych. Przyjmując, że odpowiedni układ materiału ekspozycyjnego jest warunkiem niezbędnych dla zrozumienia prezentowanych zdarzeń, autorzy projektu starali się wysuwać na plan pierwszy obiekty symbolizujące niejako daną epokę bądź zagadnienie (np. model maszyny parowej w sali poświęconej rozwojowi przemysłu w XIX w.), pozostałe rozmieszczając wedle rodzaju - na ścianach lub w gablotach - w „ciągach" współzależnych od eksponatu przewodniego. Aby uniknąć jednostajności i nie nużyć zwiedzającego projekt powtarzał przemiennie sale „kolorowe", w których przeważało malarstwo, barwna grafika czy rzemiosło artystyczne, z salami „czarno-białymi" wypełnionymi drukami, dokumentami i fotografiami. Poszczególnym pomieszczeniom starano się też dodatkowo nadać własny wyraz i nastrój, odmienny w miarę możliwości od pozostałych. Reprezentatywnym przykładem środków, jakimi dla osiągnięcia tego celu posługiwał się Zamecznik, może być aranżacja sali „potopu" szwedzkiego w 1 poł. XVII wieku. Umieszczenie na ścianach wielkich powiększeń fragmentów rycin przedstawiających starcie walczących ze sobą wojsk wraz z rozmieszczonymi przestrzennie po środku sali elementami uzbrojenia stwarzało uczucie otaczającego widza zewsząd zgiełku bitewnego, ułatwiając mu percepcję treści zawartych w scenariuszu. Zabiegiem mającym przeciwdziałać wrażeniu monotonii miało być również wplecenie w ciąg sal ekspozycyjnych rekonstrukcji wnętrz z różnych epok, jak np. warsztatu złotnika z XVII czy salonu mieszczańskiego z 2 poł. XIX wieku. Swoisty przerywnik w zwiedzaniu ekspozycji stanowiły wreszcie podesty klatek schodowych, zaaranżowane celowo neutralnie i wyposażone w ławy umożliwiające odpoczynek56. 55 56

28

S. Żaryn, jw„ s.113; także A. Sokołowska, Wystawa stała, jw„ s. 146. A. Sokołowska, jw., s. 146-147; także K. Żmuda-Liszewska, Muzeum Warszawy 1936-1996. Warszawa 1996, s. 55-58.

Historyczne m.st.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

Do uroczystego otwarcia wystawy doszło 17 1 1955 roku. Zajęła ona 60 sal o łącznej powierzchni 3900 m2 i zawierała około 8 tys. eksponatów. Projektantom udało się pogodzić chronologię ekspozycji z zabytkowym charakterem wnętrz; na parterze, gdzie przetrwało najwięcej autentycznych reliktów architektury gotyckiej i renesansowej, rozmieszczono część wystawy obejmującą historię Warszawy do połowy XVII wieku, na pierwszym piętrze przedstawiono dzieje miasta w 2 połowie wieku XVII i XVIII, na drugim - w czasach rozbiorów, zaś na trzecim - w latach ostatniej wojny i odbudowy ze zniszczeń57. Mimo nadmiernego nasycenia tekstami objaśniającymi oraz występującej niekiedy jednostronności materiału ekspozycyjnego otwarta wystawa stanowiła dzieło na wskroś oryginalne. Ukazanie po raz pierwszy w tak dużej skali i w całkowicie nowoczesny sposób dziejów jednego miasta stało się wydarzeniem inspirującym dla muzealnictwa nie tylko w naszym kraju. W następnych zaraz latach odbyło się w Warszawie seminarium Międzynarodowej Rady Muzeów ICOM (23 V - 1 VI 1960) poświęcone zagadnieniom muzeów historycznych, na którym liczne grono ekspertów z całego świata uznało ekspozycję dziejów Warszawy za wzorcową w swej kategorii. Ta pochlebna ocena znalazła potwierdzenie trzydzieści lat później w książce Museum of Influence (Cambridge 1987) wydanej przez Kennetha Hudsona, pełnomocnika UNESCO do spraw muzeów. Zaliczył on w niej Muzeum Historyczne w Warszawie do grona tych muzeów, które swoim stylem, trafiającym do szerokiego grona odbiorców, wywarły wpływ na kształtowanie się wystawiennictwa historycznego nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach58. Zrealizowana w rekordowym tempie, bo w niespełna dwa lata, ekspozycja „Dzieje Warszawy X w. - 1955 r." była pierwszą tak obszerną i kompletną próbą monograficznego przedstawienia przeszłości miasta, na syntezy drukowane przyszło czekać jeszcze długo59. Prezentowała ona zarazem najbardziej aktualny stan wiedzy w tym zakresie, bowiem jej scenariusz uwzględniał również wstępne wnioski z zainicjowanych przez Muzeum badań archiwalnych. W początkowej fazie badania te opierały się głównie na penetracji zbiorów warszawskich, dopiero po uruchomieniu ekspozycji stałej i uporządkowaniu zbieranych w „gorączce wystawowej" materiałów, można było przystąpić do bardziej systematycznych kwerend. Objęte zostały nimi w szerszym zakresie również zasoby ośrodków poza warszawskich, zwłaszcza gdańskie, krakowskie, lubelskie, płockie, poznańskie i toruńskie, a w miarę możliwości i obce - w Dreźnie, Sztokholmie i Uppsali. Program podjętych kwerend określał stan badań nad

57 118

w

A. Sokołowska, jw, s. 138-140. Zob. recenzja B. Meller, „Muzealnictwo" 1992, nr 34, s. 112-113; także K. Żmuda-Liszewska, jw., s. 53-54. Pierwsze wydanie popularnego zarysu M.M. Drozdowskiego i A. Zahorskiego Historia Warszauy ukazało się drukiem dopiero w roku 1972.

29


Andrzej

Sołtan

dziejami miasta, stąd w większym stopniu dotyczyły one epok wcześniejszych, stosunkowo uboższych w opracowania historyczne. Metody rejestracji były zależne od celu poszukiwań: najczęściej sporządzano regesty lub ekscerpty, przekazy o bogatszej i bardziej zróżnicowanej treści odpisywano in extenso lub kopiowano fotograficznie. Do większych zespołów archiwalnych objętych ową kwerendą należały m.in. dokumenty i przywileje wystawiane miastu, jurydykom, cechom i osobom prywatnym (1376-1795), księgi radzieckie i ławnicze miast Starej i Nowej Warszawy (1417-1625), księgi rachunkowe miasta Starej Warszawy (1542-1666), księgi stanu cywilnego parafii Św. Jana Chrzciciela i Św. Krzyża (1583-1720), testamenty, inwentarze pośmiertne i szacunki dóbr mieszkańców Warszawy (1400-1795), księgi przyjęć do prawa miejskiego Starej Warszawy (1506-1812), akta notariatu warszawskiego (1808-1863), akta Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych (1817-1863) oraz akta dotyczące eksterminacji i miejsc straceń ludności Warszawy z lat 1939-194460. Świadectwem olbrzymiej pracy wykonanej w tamtych latach są liczne teki z odpisami oraz pudła z kartotekami osobowymi i rzeczowymi zawierające dokumentację przebadanych zespołów, służącą nie tylko Muzeum, ale i kolejnym pokoleniom badaczy zajmujących się Warszawą. Podobnie przebiegała rejestracja varsavianów w zakresie przekazów ikonograficznych i zabytków ruchomych, czego świadectwem są zachowane i użytkowane do chwili obecnej kartoteki z informacjami na temat rozproszonych po różnych miejscach: planów, panoram i widoków miasta, obrazów i rycin o tematyce warszawskiej, wyrobów rzemiosła czy pamiątek historycznych, zawierające prócz opisów niezbędną dokumentację fotograficzną. Prace nad scenariuszem ekspozycji stałej oraz gromadzone w trakcie kwerend i poszukiwań materiały owocowały coraz częstszymi w miarę upływu czasu publikacjami pracowników, od artykułów popularyzujących wiedzę o przeszłości miasta zamieszczonych w tygodniku „Stolica"61, biogramów warszawian przygotowywanych dla „Polskiego Słownika Biograficznego" 62 oraz drobnych przyczynków ogłaszanych na łamach „Przeglądu Historycznego"63, po próby syntetycznego ujmowania dziejów-

60

61

62

63

30

W. Szaniawska, Informacja o organizacji i pracach Muzeum Historycznego w Warszawie wiatach 19511957, „Przegląd Historyczny", t. XLIX, 1958, z. 2, s. 371; taż, Problematyka badań, (w:) Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 112-124. Autorami tych artykułów byli: T. Chudoba, Z. Kurzyna, E. Pielińska, A. Sokołowska, T. Strzembosz, W. Szaniawska, Z. Zakrzewska, A. Zalewska, J. Zarzycka, C. Zieniewicz. Z „Polskim Słownikiem Biograficznym" współpracowali: E. Borecka, S. Konarski, A. Sokołowska, I. Tessaro, później także A. Sołtan. M.in. E. Pielińska, Struktura gospodarczo-społeczna Nowej Warszawy w XV wieku, „Przegląd Historyczny", t. XLIX, 1958, z. 2, s. 296-310; T. Strzembosz, W sprawie kryteriów podziału społeczeństwa miejskiego epoki feudalnej, „Przegląd Historyczny", tamże, 1958, z. 3, s. 568-573; A. Sokołowska, Bazyli Walicki i założenie Walicowa w drugiej polowie XVIII wieku, tamże, z. 4, s. 762-772; E. Pielińska, Nieznane przywileje warszawskie w XV wieku i początku XVI, tamże, t. LI, 1960, z. 2, s. 15 i in.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

Warszawy na użytek rożnego rodzaju wydawnictw zbiorowych 64 oraz prace 0 charakterze katalogowym 65 . Niektóre z owych publikacji powstawały na marginesie lub w ramach programu realizowanego we współpracy ze Związkiem Izb Rzemieślniczych sięgającej jeszcze 1954 roku. Wtedy to podjęto bowiem działania zmierzające do zinwentaryzowania ocalałych z pożogi wojennej zabytków cechowych 1 przeprowadzenia kwerendy źródłowej w zakresie dziejów rzemiosła polskiego66. Jednym z elementów tego programu była seria pod nazwą „Biblioteka Tysiąclecia Rzemiosła Polskiego" wydawana przy walnym udziale organizacyjnym i redaktorskim pracowników Muzeum, będących nierzadko także jej autorami, żeby wspomnieć Warszawskie rzemiosła artystyczne i budowlane w XV wieku (1959) E. Koczorowskiej-Pielińskiej, Tumult warszawski 1525 roku (1959) T. Strzembosza i katalog Polskie zabytki cechowe. Archiwalia (1961) E. Koczorowskiej-Pielińskiej, W. Szaniawskiej i T. Wyderkowej. Niemniejszy wkład miało Muzeum Historyczne m.st. Warszawy w organizację innego ważkiego przedsięwzięcia edytorskiego, jakim były varsaviana subsydiowane ze środków powołanego w 1958 roku Komitetu Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego. Dzięki Komisji Historyczno-Wydawniczej tegoż Komitetu, funkcjonującej w oparciu o Muzeum (przewodniczącym jej był Janusz Durko, sekretarzem - Wanda Szaniawska, a członkiem - Alina Sokołowska) 67 , ukazały się drukiem m.in. tak fundamentalne pozycje źródłowe, jak Księga radziecka miasta Starej Warszawy, 1.I:1447-1527 (1963) wyd. przez A. Wolffa oraz dwutomowe Źródła do dziejów Warszawy, zawierające Rejestry podatkowe i taryfy nieruchomości 1510-1770 (1963), oprać, zbiorowe pod red. S. Herbsta oraz Wykaz nieruchomości miasta Warszawy z 1819 roku (1966) wyd. przez J. Kazimierskiego. Niezbędne zaplecze organizacyjne dla przedsięwzięć badawczych tworzyły istniejące już wówczas działy historyczne obejmujące chronologicznie: I. Dzieje Warszawy i Mazowsza od X wieku do 1655 roku, II. Dzieje Warszawy w latach 1656-1795 oraz III. Dzieje Warszawy w latach 1796-1955. Ważne ich dopełnienie stanowił Dział Bibliograficzno-Dokumentacyjny utworzony w 1953 roku, którego naczelnym zadaniem była rejestracja varsavianów czasopiśmienniczych i książkowych. Przejęcie po zlikwidowanym Instytucie Badań Warszawy liczącej ok. 25 000 pozycji kartoteki tworzącej podwaliny pod projektowaną bibliografię 64

65

66 61

Zob. Miasto stołeczne Warszawa, (w:) Miasta polskie w tysiącleciu, t. I, Wrocław 1964 (współautorzy: J. Kosim, E. Pielińska, A. Sokołowska, W. Szaniawska, T. Wyderkowa). M.in.: I. Tessaro, Warszawa w obrazach i rysunkach XIX wieku. Katalog zbiorów Muzeum Historycznego m.st. Warszawy Warszawa 1957; A. Sokołowska i A. Zalewska, Warszawa w rysunkach Aleksandra Majerskiego. Warszawa 1958; K. Wardzińska, Dawne widoki Warszauy. Katalog rycin zXV//-XtX uieku wzorowanych na widoku Warszauy EJ. Dahlberga. Warszawa 1958; B. Dybowska, K. Lejko, Tadeusz Cieślewski. Wystau<aprac. Warszawa 1962; I. Tessaro-Kosimowa, M. Suchodolska ij. Obidzińska Franciszek Kostrzewski. Katalog prac Warszawa 1963. J. Durko, Muzeum Historyczne m.st. Warszauy w latach 1948-1973, jw., s. 53. Tamże, s. 54. 31


Andrzej

Solían

dziejów miasta, obligowało Muzeum do kontynuowania prac w tym zakresie, rozpoczętych jeszcze w 1939 roku przez Towarzystwo Miłośników Historii68. Postęp prac dokumentacyjnych i badawczych znajdował odbicie w treści i kształcie ekspozycji stałej, systematycznie weryfikowanej i wzbogacanej (1958,1960,1962) nie tylko o nowe eksponaty, modele, makiety czy plansze, ale o całe wątki tematyczne wcześniej w scenariuszu nie obecne. Do bardziej zasadniczej reorganizacji doszło w roku 1965 w związku z obchodami siedemsetlecia miasta, kiedy w miejsce dotychczasowej wystawy stałej otwarto nową - zatytułowaną „7 wieków i 20 lat Warszawy" 69 . I nie był to koniec zmian, bowiem mniejsze lub większe korekty wprowadzano do niej także później (1970, 1974, 1985, 1990/91 ) 70 . Konieczność ciągłego aktualizowania ekspozycji stałej narzucały m.in. organizowane równolegle wystawy czasowe, które poza zaspokojeniem bieżących zapotrzebowań popularyzatorskich czy propagandowych podejmowały problematykę w historiografii warszawskiej zaniedbaną bądź ujawniały istnienie materiałów - dokumentów, przekazów ikonograficznych i kartograficznych, reliktów kultury materialnej, pamiątek historycznych - mało lub zupełnie dotąd nieznanych. Nie miejsce tu na omawianie i na analizę wszystkich ponad 500 wystaw przygotowanych przez pracowników Muzeum od 1951 roku, szczegółowe ich zestawienie opublikowane zostało kilka lat temu71. Nie sposób wszak nie wspomnieć przykładowo przynajmniej dwóch, z których każda odmiennie - ale w sposób znaczący - wzbogaciła wiedzę o przeszłości miasta. Do szczególnie brzemiennych w pozytywne rezultaty przedsięwzięć wystawienniczych należało bez wątpienia sprowadzenie z Saskiego Krajowego Archiwum Głównego w Dreźnie około 350 rysunków architektonicznych obrazujących działalność budowniczą Wettinów w Warszawie. Wystawa „Varsaviana w zbiorach drezdeńskich", czynna od września do grudnia 1965 roku, stała się wraz z towarzyszącym jej obszernym katalogiem 72 wydarzeniem nie tylko muzealnym, ale i naukowym. Udostępnienie badaczom polskim po raz pierwszy w tak szerokim zakresie projektów architektów związanych z dworem królewskim i osobą ministra Bruhla sprawiło, że w salach muzealnych podczas eksponowania wystawy organizowane były zajęcia z historii architektury dla studentów Uniwersytetu i Politechniki Warszawskiej, a także posiedzenia seminarium doktoranc68 69

70 71

72

32

W. Szaniawska, jw., s. 369 Autorami scenariusza nowej ekspozycji byli: E. Borecka, M.M. Drozdowski. G, Kieniewiczowa, J. Kosim, M. Kretschmerowa, J. Lileyko, H. Myszkówna, A. Sokołowska, A. Sołtan, W. Szaniawska. C. Zieniewicz i W. Żurawski - zob. A. Sokołowska, jw., s. 149-153. K. Żmuda-Liszewska, jw.. Warszawa 1996, s. 60-61. C. Pietrzak, Kalendarium wystaw 1972-1998, „Almanach Muzealny", t. II, 1999, s. 355409. Zestawienie wystaw zorganizowanych przed 1972 r. - zob. S. Konarski, Wykaz wystaw czasowych, |w:| Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 167-189. Varsai'iana w zbiorach drezdeńskich. Katalog planów i widoków Warszawy oraz rysunków architektonicznych warszawskich okresu saskiego, Warszawa 1965.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

13. Wystawa „Varsaviana w zbiorach drezdeńskich", 1965 r.

14. Otwarcie wystawy „Dary i nabytki", 15 I 1970 r.

33


Andrzej Soltan

15. Wystawa „Od guzika do pomnika. Brązownictwo warszawskie XIX i XX w.", 1996 r.

16. Wystawa .Powstanie Warszawskie w obiektywie powstańczych fotoreporterów", 2004 r.

34


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

kiego prof. dr Stanisława Lorentza poświęcone wybranym zagadnieniom architektury i urbanistyki Warszawy epoki Sasów 73 . Rezultatom podjętych wówczas badań poświęcony został w całości wydany dwa lata później specjalny numer „Biuletynu Historii Sztuki" (1967, nr 3) oraz liczne artykuły ogłaszane tamże w latach następnych (1970, nr 1 i 3/4; 1971,nr 1 i 3/4). Autorami części z nich byli zatrudnieni w Muzeum historycy i historycy sztuki - M. Kretschmerowa, H. Myszkówna, A. Sokołowska, W. Szaniawska i J. Lileyko. Ustalenia tego ostatniego oraz sporządzony przez niego osobno katalog wszystkich rysunków dotyczących Zamku Królewskiego 74 miały okazać się szczególnie przydatne, gdy przystąpiono do dzieła odbudowy i wyposażenia monarszej rezydencji. Niemniej owocny ciąg dalszy miała druga z przywołanych wyżej wystaw, otwarta w listopadzie 1997 roku i prezentująca dla odmiany „Polonica i varsaviana w zbiorach petersburskich" 75 . Poza ekspozycją cennych dla badań nad Warszawą dokumentów i pamiątek, dała ona zarazem początek dłuższej współpracy Muzeum z Rosyjskim Państwowym Archiwum Historycznym w Sankt Petersburgu, której efektem stały się kolejne pokazy materiałów wcześniej historykom polskim nieznanych. W ramach wystawy „Sankt Petersburg i Warszawa na przełomie XIX i XX w.", poświęconej infrastrukturze technicznej obu miast, przedstawione zostały m.in. przechowywane w petersburskim Archiwum projekty inwestycji realizowanych lub planowanych w Warszawie w zakresie regulacji ulic i nadbrzeży, budowy mostów, wodociągów, kanalizacji, cmentarzy, hal targowych, kościołów itp."6 Na wystawie „Heroldia Królestwa Polskiego" (2001) znalazły się z kolei pochodzące ze zbiorów tejże instytucji dokumenty heraldyczne i genealogiczne wielu rodzin polskich, w tym także związanych z Warszawą oraz opracowywane przez heraldyków rosyjskich projekty herbów guberni i miast zaboru rosyjskiego, m.in. Warszawy77. Ważnym rezultatem kwerend przeprowadzonych nad Newą na użytek obu wystaw było wydobycie dokumentów potwierdzających szlachectwo i przebieg służby gen. Sokratesa Starynkiewicza,

J. Kosim, Wystawy czasowe, [w:] Muzeum Historyczne Warszauy, jw., s. 164-165. ~4 J. Lileyko, Zamek Królewski w Warszawie. Katalog rysunków architektonicznych z Państwowego Archiwum w Dreźnie, Warszawa 1971 - Nie udało się niestety wydać drukiem powstałych nieco później katalogów M. Kretschmerowej obejmujących .Założenie Saskie w Warszawie", .Pałac Bruhlowski", i „Projekty wolskie", H. Myszkówny - .Pałace królewskie w Warszawie" oraz J. Lileyki - .Plany i widoki Warszawy". 75 A. Sołtan, Polonica i varsaviana w zbiorach petersburskich, .Rocznik Warszawski", t. XXVIII, 1998, s. 348-350. 76 Sankt Petersburg i Warszawa na przełomie XIX i XX wieku. Początki nowoczesnej infrastruktury miejskiej, pod red. A. Sołtana, Warszawa 1999. 77 Heroldia Królestwa Polskiego. Katalog wystawy dokumentów ze zbiorów Rosyjskiego Państwowego Archiwum Historycznego w Sankt Petersburgu, pod red. S. Górzyńskiego, Warszawa 2001. 73

35


Andrzej

Sołtan

zawierających szczegóły nieznane dotąd biografom 78 . Przekazana Muzeum przez mieszkającą we Francji prawnuczkę - w rewanżu za udostępnienie tych dokumentów - kopia dziennika generała prowadzonego w latach, gdy sprawował on urząd prezydenta Warszawy, pozwoliła wydać to cenne dla dziejów miasta źródło drukiem 79 . Znaczący wkład swoimi ekspozycjami wniosło Muzeum także do badań nad historią najnowszą, żeby wspomnieć tylko wystawę „Urbanistyka zagłady, urbanistyka nadziei. Warszawa 1939-1945" (1995), przypominającą plany urbanistów niemieckich zmierzające do likwidacji stolicy Polski i konspiracyjne prace urbanistów polskich przygotowujących powojenna odbudowę miasta, a także pokaz niemieckich fotografii lotniczych wykonanych przed wybuchem powstania 1944 zatytułowany „Warszawa - ostatnie spojrzenie" (2004). O zainteresowaniu jakim się cieszyły świadczy błyskawiczne wyczerpanie nakładów towarzyszących im publikacji 80 . Spośród wystaw dotyczących lat wojny największy rezonans budziły jednak przede wszystkim ekspozycje poświęcone Powstaniu Warszawskiemu. Zainaugurowało je Muzeum w 1969 roku pokazem „Powstanie Warszawskie w fotografii i pamiątkach" zorganizowanym w 25. rocznicę jego wybuchu. Powtórzony w nieco zmienionym kształcie dziesięć lat później, wraz z wystawą „Sylwester Kris-Braun, fotoreporter Powstania Warszawskiego" udostępnioną w 1981 roku i mającą następnie wiele edycji w kraju i za granicą, dały początek rosnącej aktywności Muzeum na tym polu, ujętej wkrótce w ściślejsze ramy organizacyjne poprzez utworzenie osobnego oddziału (1983) mającego stanowić zalążek przyszłego Muzeum Powstania Warszawskiego. W ciągu dwudziestu lat Oddziałowi temu udało się skupić wokół prowadzonej działalności grono współpracujących z nim kombatantów, zgromadzić zbiory liczące przeszło 10 000 obiektów, opublikować szereg książek, artykułów i przyczynków, jak również zorganizować kilkadziesiąt wystaw, z których dwie - „Powstanie Warszawskie - świadectwo historii i tradycji 1944-1994" (1994) oraz „Powstanie na Starym Mieście w fotografii Jerzego Chojnickiego" (2004), otrzymały nagrody I stopnia w konkursach Ministerstwa Kultury na najciekawsze wydarzenie muzealne roku 81 . Organizacja wystaw czasowych nie wyczerpywała oczywiście działalności Muzeum; jego pracownicy uczestniczyli czynnie w życiu naukowym, biorąc udział w sesjach i konferencjach, publikując rezultaty kontynuowa78

79 80

81

36

A. Sołtan, Źródła do dziejów Warszawy popowstaniowej w Rosyjskim Państwowym Archiwum Historycznym, „Almanach Muzealny", t. III, 2001, s. 184 i 186. S. Starynkiewicz, Dziennik 1887-1897, Warszawa 2005, „Biblioteka Warszawska". N. Gutschow, B. Klain, Zagłada i utopia. Urbanistyka Warszawy wiatach 1939-1945, Frankfurt n/Menem 1995; M. Barański, A. Sołtan, Warszawa - ostatnie spojrzenie. Niemieckie fotografie lotnicze sprzed sierpnia 1944, Warszawa 2004. Zob. S. Maliszewski, Zbiory Muzeum powstania Warszawskiego, .Almanach Muzealny", t. II, 1999, s. 315-322; także I. i S. Maliszewscy, Kalendarium zmagań o Muzeum Powstania Warszawskiego, tamże, t. IV, 2003, s. 333-342.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

nych prac, popularyzując w rozmaity sposób wiedzę o przeszłości stolicy Swoistym bilansem tych dokonań badawczych były referaty i komunikaty wygłoszone na sesji „Rola Warszawy w życiu narodu i państwa" zorganizowanej przez Polską Akademię Nauk w dniach 13-15 maja 1965 roku 82 . Warto podkreślić, że znaczący udział w jej przygotowanie wniosło same Muzeum, gdzie m.in. funkcjonował sekretariat Komitetu Organizacyjnego. Sesja, mająca na celu podsumowanie dotychczasowego stanu wiedzy o przeszłości Warszawy i wytyczenie programu dalszych działań w tym zakresie, dała nowy impuls badaniom nad początkiem miasta. Postulat poszerzenia niezbędnej ku temu podstawy źródłowej spowodował ożywienie rozpoczętych wcześniej z inicjatywy Muzeum Historycznego prac zmierzających do odnalezienia grodu jazdowskiego. W pracach tych, prowadzonych przez Urząd Konserwatorski, uczestniczyła kustosz Wanda Szaniawska służąca archeologom niezbędną dokumentacją archiwalną i kartograficzną83. Poszukiwaniom zespołu osadniczego w Jazdowie towarzyszyły równolegle badania i dyskusje dotyczące lokalizacji najstarszego grodu warszawskiego, w których nie zabrakło również głosu pracowników Muzeum84. Okazją do konfrontacji odmiennych w tej kwestii poglądów stała się zorganizowana w salach muzealnych w 1969 roku konferencja naukowa podsumowująca wstępne wyniki prac wykopaliskowych w Ujazdowie i na Zamku Królewskim. Mogło Muzeum już wtedy myśleć o samodzielnym podejmowaniu badań terenowych, a to za sprawą utworzonego z dniem 1 stycznia tegoż roku Działu Badań Rozwoju Przestrzennego i Kultury Materialnej Warszawy, zorganizowanego w oparciu o zbiory i pracowników po zlikwidowanej Komisji Badań Dawnej Warszawy. Szefem działu mianowana została - kierująca uprzednio Komisją kustosz Hanna Szwankowska. Wraz z nią do pracy w Muzeum przeszli: Sławomira Ciepiela, Lidia Eberle, Waleria Krzyżanowska, Zbigniew Rewski i Romana

82

83

Kl

Jeden z dziesięciu głównych referatów wygłosił dyrektor Muzeum - prof. dr Janusz Durko („Warszawa na przełomie wieków 1980-1914"), autorami komunikatów byli: E. Pielińska („Rzemiosło warszawskie w XV wieku). W. Szaniawska (.Mieszkańcy Warszawy wiatach 1525-1655), A. Sokołowska (.Przemiany struktury ludnościowej Warszawy na przełomie XVII i XVIII wieku"), J. Kosim („Akta notarialne jako źródło do dziejów kształtowania się burżuazji warszawskiej"), E Borecka („Warszawa jako centrum kulturalne i naukowe kraju w latach 1918-1939"), T. Strzembosz (.Akcje zbrojne w Warszawie w latach okupacji") oraz S. Konarski („Z dziejów tajnego szkolnictwa wyższego w Warszawie w latach okupacji") - zob. Rola Warszawy wżyciu narodu i państwa, „Rocznik Warszawski", t. VII, 1966. W. Szaniawska, W sprawie lokalizacji wczesnomiejskiego zespołu jazdowskiego i organizacji badań, „Warszawskie Materiały Archeologiczne", t. 3, Warszawa 1968, s. 1-12: taż, Problematyka badań. |w:) Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 136-137. L. Lileyko, Próba ustalenia zasięgu terytorialnego starego zamku i uytyczenia południowego odcinka murów miejskich, „Warszawskie Materiały Archeologiczne", t. 2, Warszawa 1967, s. 53-73: tenże, Z badań nad średniowiecznym zanikiem warszawskim, .Kwartalnik Urbanistyki i Architektury" 1970, t. 15, nr 1, s. 3-25: A. Świechowska, Dyskusja o najdawniejszym grodzie warszawskim. „Warszawskie Materiały Archeologiczne", L 4/5, Warszawa 1969-¡970, s. 213-232.

37


Andrzej

Sołtan

Zdziarska85. Przed zespołem tym stanęło zadanie opracowania prowadzonych przez Komisję wcześniej badań archeologicznych i architektonicznych86, a także włączenie się w prace wykopaliskowe na terenie Zamku Królewskiego rozpoczęte w związku z powziętą w styczniu 1971 roku decyzją o jego odbudowie. Okazało się jednak rychło, że aby podołać temu ostatniemu zwłaszcza konieczna jest reorganizacja powstałego niedawno działu, toteż jesienią 1972 został on podzielony na dwa różne: Architektoniczny (późniejszy Gabinet Planów i Rysunków Architektonicznych) z Hanną Szwankowską na czele oraz Archeologiczny, którego kierownictwo objęła zatrudniona już w Muzeum (od grudnia 1970) kustosz Aleksandra Świechowska, będąca jednocześnie sekretarzem Komisji HistorycznoArcheologicznej Obywatelskiego Komitetu Odbudowy i koordynatorem wszystkich prowadzonych na terenie Zamku prac wykopaliskowych87. Rezultaty badań pierwszego sezonu, w tym także ekipy archeologicznej Muzeum Historycznego, przedstawiła Świechowska na sesji naukowej „Siedem wieków Zamku Królewskiego" podsumowującej badania prowadzone w ramach działających przy Komitecie komisji: Naukowej, Historyczno-Archeologicznej i Architektoniczno-urbanistycznej 88 . Sesji, która miała miejsce 16-17 lutego 1972 roku, towarzyszyła wystawa materiałów pozyskanych w trakcie prac wykopaliskowych zatytułowana „Zabytki archeologiczne z terenu Zamku Królewskiego w Warszawie". Wybór miejsca obrad i wystawy nie był przypadkowy, jeśli zwarzyć na liczne stosunkowo grono pracowników Muzeum uczestniczące w komisjach 89 , jak też na ich zaangażowanie w przygotowywanie dokumentacji niezbędnej dla realizacji dzieła odbudowy, od informacji dostarczanych archeologom poczynając, 85

86

87

88

89

38

H. Szwankowska, Zbiory Komisji Badań Dawnej Warszawy, „Almanach Muzealny", t. I, 1997, s. 285-286. S. Ciepiela, Oformach kieliszków użytkowanych wl polonie XVIII w. w Warszawie, „Szkło ¡Ceramika" 1969, nr 11, s. 313-316; taż. Zabytki szklane ze stanowiska archeologicznego przy kościele Św. Anny w Warszawie, [w:] Studia z dziejów rzemiosła i przemysłu, t 9, Wrocław 1970, s. 140-171; L Eberle, Badania w Warszauie-Pradze na stanouisku Ratuszowa 5 w 1966 r., „Wiadomości Archeologiczne" 1969, s. 2, s. 283-288; taż, Uwagi dotyczące badań przy zachodnim skrzydle Zamku, „Warszawskie Materiały Archeologiczne", L 4/5, Warszawa 1969-1970, s. 255-258. W nowoutworzonym Dziale Archeologicznym oprócz A. Świechowskiej zatrudnieni zostali: S. Ciepiela, L. Eberle, O. Gierlach i B. Stolarska - zob. Muzeum Historyczne Warszawy, jw. s. 236; także K. Meyza, Badania archeologiczne na placu Zamkowym w latach 1977-1983, „Almanach Muzealny", t. IV, 2003, s. 7-8. A. Świechowska, Sprawozdanie z badań archeologicznych na Zamku Królewskim w Warszawie w 1971 r. [w:] Siedem wieków Zamku Królewskiego w Warszawie, Warszawa 1972, s. 41-62. - Muzeum reprezentował także J. Lileyko, który wygłosił referat: Prace na Zamku w czasach Jana III, tamże, s. 108-135. Do Komisji Naukowej Komitetu Obywatelskiego wchodzili z ramienia Muzeum Historycznego m.st. Warszawy: dyrektor Janusz Durko, Hanna Szwankowska i Jerzy Lileyko; znaleźli się w niej również związani już wtedy z Instytutem Historii PAN - Jan Kosim i Andrzej Soltan. Członkami Komisji Historyczno-Archeologicznej były Aleksandra Świechowska i Wanda Szaniawska, Zespołu Rekonstrukcji Wnętrz Stanisławowskich Zamku - Monika Kretschmerowa i Alina Sokołowska, zaś Podkomisji Dokumentacyjnej - ówczesny wicedyrektor Stanisław Konarski. - zob. Siedem wieków Zamku Królewskiego..., jw., s. 428-429; także J. Durko. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy w latach 1948-1975, jw., s. 58.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

17. Konferencja poświęcona współpracy ze Związkiem Izb Rzemieślniczych, 3-4 IX 1958 r. Siedzą od lewej: A. Sokołowska, B. Kopydłowski, W. Szaniawska, T. Wyderkowa

18. Sesja „VII wieków Zamku Królewskiego", 16-17II1972 r. Od lewej: prof. M. Drozdowski, prof. A.Gieysztor, prof. S. Lorentz, prof. J. Durko i dr. A. Rottermund.

39


Andrzej

Solían

19. Sesja z okazji 25. rocznicy odbudowania Starego Miasta, 26 X 1978 r., przemawia doc. J. Górski.

20. Sesja „Warszawa w epoce Konstytucji 3 Maja" 29 IV 1991 r. Od lewej: prof. M. Drozdowski, prof. Stanisław Bylina, prof. A. Zahorski.

40


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

nagromadzeniu materiałów pomocnych przy odtwarzaniu ¡wyposażaniu wnętrz zamkowych kończąc. Plon badań na terenie Zamku i Starego Miasta omówiła Świechowska ponownie na sesji poświęconej z kolei „Warszawie średniowiecznej", zorganizowanej w Muzeum kilka miesięcy później (18-20 XII) we współpracy z Instytutem Historii PAN i Instytutem Historii UW90. Rozpoczęcie prac budowlanych utrudniło, a niebawem całkowicie uniemożliwiło kontynuowanie robót wykopaliskowych w obrębie murów zamkowych, toteż od 1977 roku działania ekipy terenowej Muzeum Historycznego przeniesione zostały na plac Zamkowy. Prowadzone tam przez kilka następnych lat pozwoliły określić zewnętrzne wymiary najstarszej części Bramy Krakowskiej, wytyczyć niezbyt jasny dotąd przebieg murów obronnych i fosy w rejonie placu, a także ustalić ostatecznie lokalizację Bramy Świętojańskiej, Apteki Królewskiej oraz kamienic: Płochockich, Sambergera, Rafałowicza i Bochenkowiczów. Do najbardziej spektakularnych dokonań Działu Archeologicznego należało odsłonięcie reliktów gotyckiego mostu przedbramia Bramy Krakowskiej, który w 1983 roku po niezbędnych zabiegach konserwatorskich udostępniony został zwiedzającym 91 . Wprawdzie dysponujemy dzisiaj już niejedną na ten temat publikacją, to prace nad ostatecznym podsumowaniem badań placu Zamkowego i opracowaniem pozyskanego tam materiału zabytkowego prowadzone są nadal i trwać będą zapewne jeszcze długo 92 . Obszerny wgląd w ten materiał daje wysta-

A. Świechowska, Źródła archeologiczne do historii Warszawy średniowiecznej w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, [w:) Warszawa średniowieczna, z. 2, „Studia Warszawskie", t. XXI. Warszawa 1975, s. 41-46 (tu również teksty innych referatów i komunikatów wygłoszonych podczas sesji). W latach 1973-1977 w ekipie terenowej Działu Archeologicznego Muzeum Historycznego zatrudnieni byli okresowo: A. Cioth, K. Ciuk, K. Misiewicz,. M. Kossow, A. Różalska. Od listopada 1977 tworzyli ją oprócz A. Świechowskiej kierującej zespołem: R. Kozłowska. K. Meyza, A. Pawłowska, G. Radzikowska (obecnie Kułakowska) i M. Sawicka. Od początku badań na Zamku i na terenie placu Zamkowego z ekipą terenową współdziałała ściśle W. Szaniawska, kustosz Działu Historii Warszawy do 1795 r., przygotowująca z prof. dr A. Wolffem publikację materiałów źródłowych dotyczących dziejów Zamku w XV-XV1I w. zob. K. Meyza, Badania archeologiczne na placu Zamkowym. .. jw„ s. 13, 20, 33, 36. Zob. A Świechowska Nowe materiały do historii budowy Zamku Królewskiego w Warszauie. „Rocznik Warszawski", L XV, 1979, s. 85-104 i tamże K. Ciuk. Piec gospodarczy z pierwszej polouy XIV wieku na dziedzińcu Zamku Kmletrskiego, s. 105-112, L. Eberle, Zabytki skórzane z fosy Zamku Warszawskiego, s. 113-123. S. Suchodolski i A. Świechowska, Monety odkryte w czasie badań archeologicznych na Zamku Królewskim w Warszauie, s. 125-137; także R. Kozłowska i A. Nowakowski, Szkło apteczne z badań archeologicznych Apteki Króleteskiej w Warszawie, [w~] Acta Universitatis Nicolai Copernici. Archeologia XII, z. 177, s. 122-141; A. Świechowska. Badania archeologiczne a odbudowa Zamku Królewskiego i jego otoczenia, „Kronika Zamkowa" 1991. nr 1, s. 3047; K. Meyza, Pseudomajolika znaleziona nateretiie Starego Miasta i Zamku Królewskiego, tamże, s. 118-122; taż, Fajki gliniane z XVII i pierwsze/ polouy XVIII u\, Z badan archeologicznych Zamku Królewskiego i Starego Miasta w Warszauie, „Almanach Muzealny". T. 1,1977, s. 31-44; taż. Fajki gliniane z drugiej polouy XVIII i pierieszej polouy XIX u\, tamże, l II. 1999, s. 5-21; taż, Osiemtiastouieczna potrzebnica na posesji Łazarouiczów. Z badań archeologicznych na placu Zamkowym w Warszauie, tamże. L III. 2000, s. 7-26; taż. Badania archeologiczne na placu Zamkowym u > latach 1977-1983, tamże, LIV, 2003, s. 5-115. 41


Andrzej

Solían

wa „Rzeczy codzienne z wykopalisk zamkowych i staromiejskich" powstała według scenariusza Aleksandry Świechowskiej, przekazana przez Muzeum we wrześniu 1990 roku w długotrwały depozyt Zamkowi Królewskiemu93. Znaczący udział w poznawaniu przeszłości Warszawy mieli w tych latach pracownicy także innych działów Muzeum. Wielu z nich włączyło się w działania Instytutu Historii PAN zmierzające do przygotowania wielotomowej syntezy dziejów stolicy. W szczególności zaś w wydawanie mających temu służyć „Studiów Warszawskich" - serii pomyślanej jako stymulator badań nad zagadnieniami czy okresami słabiej dotąd znanymi. Spośród ogłoszonych tamże rozpraw, artykułów i przyczynków źródłowych kilkanaście wyszło spod ręki kustoszy muzealnych94, z których troje - E. Borecka, H. Szwankowska i A. Sołtan - było ponadto współredaktorami poszczególnych składających serię tomów. „Studia" dały początek bliższej współpracy muzealnego Działu Historii Warszawy Współczesnej z instytutową Pracownią Dziejów Warszawy, której rezultatem stał się trzytomowy zbiór dokumentów, pamiętników i relacji zatytułowany Exodus Warszawy. Ludzie i miasto po powstaniu 1944 r., wydany jako wspólne przedsięwzięcie Archiwum Państwowego m.st. Warszawy, Instytutu Historii PAN oraz Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. W zbiorze tym wykorzystane zostały częściowo materiały stanowiące pokłosie konkursu na pamiętnik warszawiaka, ogłoszonego w 1947 roku przez Instytut Badań Warszawy Uniwersytetu Warszawskiego, i po jego rozwiązaniu przekazane do Muzeum. W przygotowaniu pierwszych dwóch tomów, opatrzonych wstępem kierującej działem kustosz Emilii Boreckiej, udział brali także jej współpracownicy - Małgorzata Berezowska i Jacek Korpetta95. 93

94

99

42

A. Świechowska, Rzeczy codzienne z wykopalisk zamkowych i staromiejskich. Warszawa 1990 (przewodnik po wystawie); R. Kozłowska, Szkło, [w:] Źródła archeologiczne do dziejów Zamku Królewskiego oraz Starej i Nowej Warszawy, z. 1. Materiały do wystawy „Rzeczy codzienne z wykopalisk zamkowych i staromiejskich" Warszawa 1994; K. Meyza, Ceramika zdobiona XVI-XV1I w., tamże, z. 2, Warszawa 1996. Zob. E. Borecka, Próby oceny rozwoju nauki w ośrodku warszawskim 1918-1939 („Studia Warszawskie", 11,1968, s. 43M59); taż, Uwagi o roli Warszawy w procesie integracji kulturalnej II Rzeczypospolitej (t VIII, 1971, s. 379-389); O. Gierlach, Gródjazdowski w uńekach 1-7/47// iXIII-XIV(i XI, 1975, s. 119-128); S. Konarski, Warszawskie szkolnictwo powszechne w latach 1918-1939 (t VIII, 1971, s. 215-246); tenże, Warszawskie średnie szkolnictwo ogólnokształcące wiatach 1918-1939 (L XVIII, 1973, s. 179-254>, J. Kosim i I. Tessaro-Kosimowa, Fritza Wemica opis Warszawy z 1876 r. ( l VI, 1970, s. 297-338; L DC, 1971, s. 317-349); A Sołtan, Warszawianie na Uniwersytecie Krakowskim w latach 1400-1642 ( l XX, 1974, s. 9-63); tenże razem z A. Wolffem, Materiały do dziejów czytelnictwa i handlu książką w Warszawie XVI w., tamże s. 126-167; tenże, Warszawskie środowisko umysłowe w XV i początku XVI w. (t XI, 1975, s. 199-215); tenże, Oświata elementarna w Warszawie do połowy XVII w. (t XXIV, 1977, s. 133-170); W. Szaniawska, Dwa rękopisy Adama Jarzębskiego (Ł XX, 1974, s. 109-125); taż, Z dziejów warszawskiego rzemiosła. Konwisarstwo i ludwisarstwo od polowy XV do połowy XVII w. (t XXIV, 1977, s. 47-102); H. Szwankowska, Drewniana zabudowa mieszkaniowa Warszawy Oświecenia (t XII, 1977, s. 191-228); A. Świechowska, Źródła archeologiczne do historii Warszawy średniowiecznej w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy (L XXI, 1975, s. 137-128); T. Wyderkowa, Ludność Pragi w drugiej połowie XVIII w. (t. XII, 1972, s. 149-189). Exodus Warszawy. Ludzie i miasto po powstaniu 1944 r. pod red. E. Boreckiej, M.M. Drozdowskiego, J. Górskiego i J. Kazimierskiego, L 1-5. Warszawa 1992-1995.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

Dział Historii Warszawy Współczesnej był przez wiele lat oparciem dla Komisji Historycznej Obywatelskiego Komitetu Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa, we współpracy z którą powstała przechowywana w Muzeum do chwili obecnej bogata dokumentacja rejestrująca miejsca walki z najeźdźcą niemieckim w 1939 roku, w okresie okupacji i Powstania Warszawskiego wraz z liczącą osiem tysięcy kart „Centralną Kartoteką Miejsc Straceń Ludności Warszawy" oraz zbiorem relacji dotyczących egzekucji, spisywanych nierzadko od naocznych świadków96. Przez wiele lat, bo od 1973 roku ze wsparcia Muzeum korzystał Zespół Historyczno-Naukowy Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami, działający pod przewodnictwem prof. dr Janusza Durko. W Muzeum gromadzona była m.in. dokumentacja służąca kolejnym wydaniom przewodnika Cmentarz Powązkowski w Warszawie97, w którego opracowaniu znaczący udział mieli: Hanna Szwankowska, a przy drugiej edycji - również Stanisław Konarski i Małgorzata Dubrowska. Ta ostatnia była współautorem wystawy „200 lat Cmentarza na Powązkach" zorganizowanej staraniem Muzeum i Komitetu w 1990 roku oraz katalogu Powązkowskie medaliony i plakiety portretowe wydanego w ramach obchodzonej wówczas okrągłej rocznicy założenia Cmentarza98. Niezależnie od współpracy z różnymi instytucjami i stowarzyszeniami, w Muzeum realizowane były własne programy badawcze. O rodzaju i zakresie prowadzonych od początku lat siedemdziesiątych prac świadczą po części już same tytuły wydanych publikacji: Historia litografii warszawskiej (1973) L Tessaro-Kosimowej, Portret Warszawy lat międzywojennych (1974) E. Boreckiej, Kultura sanitarna Warszawy końca XVIII w. (1977) J. Gromskiego, Napisy pamiątkowe w Warszawie XVII-XX w. (1987) S. Ciepłowskiego, Rzemiosło artystyczne Minterów 1828-1881 (1987) M. Dubrowskiej i A. Sołtana, Poezja powstańczej Warszawy (1994) w opracowaniu I. Klemińskiej. Odbiciem ówczesnej aktywności naukowej pracowników Muzeum są też artykuły i rozprawy wydawane przez nich w „Roczniku Warszawskim99, liczne hasła pisane 96 97 98

99

J. Durko, Muzeum Historyczne rn.st. Warszawy w latach 1948-1973, jw., s. 55. Pierwsze wydanie ukazało się w roku 1984, drugie - w 2002 r. M. Dubrowska, A. Sottan, Powązkowskie medaliony i plakiety portretowe. Warszawa 1992 (praca wyróżniona w corocznym konkursie na najlepsze varsavianum). M.in. A. Sokołowska, Jurydyka Wielopole w Warszawie w świetle nieznanych planów Tylmana z Gameren, „Rocznik Warszawski", L XXI, 1972, s. 23-56; taż, Własność i zabudowa na terenach Przedmieścia Krakowskiego zajętych w pierwszej polowie XVIII w. przez założenie saskie, tamże t. XIII, 1975, s. 67-95; H. Szwankowska, Komora Wodna na Pradze, tamże, t XII, 1972, s. 23-56; J. Niklewska, Prywatne szkolnictwo średnie z uykładowym językiem polskim w Warszawie w latach 1905-1915, tamże, t. XVI, 1981, s. 263-281; A. Sołtan, Muzycy warszawscy w latach 1583-1655, t. XVIII, 1985, s. 23-59; J. Niklewska, Nowy nabytek Muzeum Historycznego m.st. Warszawy - rękopis z księgozbioru Stanisława Baryczki, t. XXIII, 1993, s. 245-249; A. Soltan, Peregrynacje akademickie od XV do polowy XVII w., tamże, t. XXII, 1993, s. 187-210; tenże, Rękodzielnia wyrobów spiżowych PP. Norblina i Gregoara a początki brązownictwa artystycznego w Warszawie, tamże, t. XXIV, 1994, s. 225-253

43


Andrzej

Sołtan

dla potrzeb kolejnych wydań Encyklopedii Warszawy (1975, 1994)100, a także wkład jaki wnieśli w przygotowanie obszernej syntezy Warszawa, jej dzieje i kultura (1980), wydanej pod redakcją J. Durko i A. Gieysztora101. Dziełem w dorobku naukowym Muzeum największym, wręcz „pomnikowym", jest jednak bez wątpienia wielotomowa Bibliografia Warszawy, rejestrująca wszystko czy prawie wszystko, co na temat Warszawy dotąd napisano. Po pierwszym jej tomie, obejmującym druki zwarte, wydanym w roku 1958, przyszły następne zawierające materiały z czasopism: w 1964 (za lata 1944-1954), w 1971 (za lata 1864-1903), w 1973 (za lata 1904-1918), w 1977 (za lata 1919-1928), w 1984 (załata 1929-1944), w 1992 (załata 1795-1863), wreszcie w 2006 (za lata 1955-1970)102. W przygotowaniu jest kolejny, mający być wznowieniem tomu obejmującego druki zwarte, ale w stosunku do pierwszego poprawionym i znacznie uzupełnionym. Każdy tom Bibliografii inspirował do nowych prac badawczych, penetrujących nietknięte często wcześniej dziedziny życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego stolicy. Powstające w trakcie prac nad nimi kartoteki osobowe i rzeczowe - stale uzupełniane - tworzyły też, i tworzą nadal podstawę dla rozmaitych opracowań, będących niejako produktem ubocznym Bibliografii, odzwierciedlających indywidualne zainteresowania naukowe pracowników Działu Bibliograficzno-Dokumentacyjnego103. Najnowszą taką publikacją jest Słownik patronów ulic warszawskich (pod red. S. Ciepłowskiego), wydany nakładem Muzeum w roku 2003104. Od lat siedemdziesiątych w działalności naukowo-wydawniczej Muzeum coraz więcej miejsca zajmować zaczęło również opracowywanie zbiorów własnych. Po dwudziestu kilku latach od reaktywowania instytucji rozrosły się one na tyle, że stanowić mogły już podstawę dla prac nad sztuką, rzemiosłem artystycznym czy kulturą materialną Warszawy w zakresie dużo większym aniżeli dotąd. Rezultatem podjętych wówczas prac, kontynuowanych zresztą do chwili obecnej, jest cała seria wydawnictw katalogowych zaopatrzonych zazwyczaj w pełny aparat naukowy i wstępy mające nierzadko charakter monograficzny. Obejmują one malarstwo portretowe, grafikę, stare fotografie,

100 101

102

103

104

44

wykazie autorów Encyklopedii wymienionych jest 23 pracowników Muzeum. Autorami poszczególnych rozdziałów są: E. Borecka, E. Koczorowska-Pielińska, J. Lileyko, A. Sokołowska, A. Sołtan i W. Szaniawska. Zamieszczoną na końcu książki bibliografię zestawił S. Ciepłowski. S. Ciepłowski, DziałBibliograjiczno-Dokumentacyjny Muzeum Historycznego m.st. Warszany, „Almanach Muzealny", t. IV, 2003, s. 272. Zob. Bibliografia do dziejów Muzeum Przemysłu i Rolnictwa za lata 1875-1939, oprać, przez T. Koperską i E. Łukomską, Warszawa 1973; S. Ciepłowski, Pseudonimy autorów polskich piszących 0 Warszawie w latach 1795-1944, „Almanach Muzealny", t1,1997, s. 193-261; A Borsuk, Warszawa 1 społeczeiistwo w prozie literackiej czasopism polskich 1795-1880, tamże, Ł III, 2001, s. 187-206. Autorkami pierwszej edycji zatytułowanej Od Agrykoli do Żywnego. Mały słownik patronów ulic warszawskich (Warszawa 1968), dużo skromniejszej, były: G. Kieniewiczowa, M. Kretschmerowa, H. Myszkówna i A. Sokołowska.

w


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

sztukę złotniczą, pamiątki historyczne, medalierstwo i falerystykę105. W oparciu o bogate zbiory fotograficzne ukazało się w minionych latach m.in. także kilka albumów przestawiających Warszawę dawną i dzisiejszą106. Do powiększania zbiorów oprócz systematycznych zakupów przyczyniały się w znacznym stopniu darowizny osób prywatnych. Obok pojedynczych przedmiotów przekazywano do Muzeum niekiedy nawet całe kolekcje. Szczególnie ważny pod tym względem okazał się rok 1963, kiedy dr Ludwik Gocel, wybitny bibliofil i antykwariusz, postanowił przekazać Muzeum swe liczące około 6 tysięcy obiektów zbiory dotyczące Powstania Listopadowego i Wielkiej Emigracji. Na kolekcję tę - owoc ponad czterdziestoletniej pracy zbierackiej - składał się cenny księgozbiór, zasobny w rzadkie druki zwarte i ulotne, kilkaset rycin oraz obrazy, medale, medaliony i szereg innych pamiątek należących do tego okresu107. W 1970 roku, kiedy żmudny trud budowania własnych zbiorów podsumowany został na wystawie prezentującej w wyborze dary i nabytki z przeszło dwudziestu lat jakie minęły od reaktywowania instytucji, muzealna kolekcja eksponatów ściśle z przeszłością Warszawy związanych liczyła już około 40 000 pozycji. I jak stwierdzał we wstępie do katalogu wystawy ówczesny dyrektor Muzeum - prof. Janusz Durko, znaczący udział w tym sukcesie mieli właśnie prywatni darczyńcy108. Opublikowana przy tej okazji ich lista zawierała blisko 200 nazwisk, ale rychło powiększyć się miała o następne. Bowiem w ślad za unikalnym zbiorem Gocla otrzymało Muzeum rychło kolejne hojne legaty: lekarza pediatry Remigiusza Stankiewicza (1970), generała dywizji Juliusza Rómmla (1971) oraz Janiny Kronenbergowej (1973), zamieszkałej w Los Angeles wdowy po ostatnim z rodu Leopoldzie Janie. Dar Stankiewicza obejmował liczne meble, obrazy, rzeźby, wyroby rzemiosła artystycznego 105

106

107

108

Zob. G. Kieniewiczowa, Zegary warszawskie XVIII i XIX w. w zbiorach Muzeum Historycznego, Warszawa 1971; H. Myszkówna, Srebra warszawskie XVII iXIX wieku w zbiorach Muzeum Historycznego, Warszawa 1973; S. Ciepiela, Szkło osiemnastowieczne Starej Warszawy, Warszawa 1977; I. Tessaro-Kosimowa, Warszawa w starych albumach, Warszawa 1978; H. Lileyko, Srebra warszawskie w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, Warszawa 1979; K Lejko, Warszawa w obiektywie Konrada Braridla, Warszawa 1985; G. Kieniewiczowa, Pamiątki powstań narodowych w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, Warszawa 1988; K. Liszewska ij. Plapis, Portrety osobistości i mieszkańców Warszawy w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, Warszawa 1990; W. Głębocki, Zegarmistrzowie warszawscy XIX wieku, Warszawa 1992; K. Lejko, Warszawa zapomniana. Pocztówki z lat 1898-1915 ze zbiorów Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, Warszawa 1994; M. Dubrowska i A. Sołtan, Od guzika do pomnika. Brązownictwo warszawskie XIX-XX w., Warszawa 1996; Album warszawski. Obraz miasta w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, pod. red. J. Durko, Warszawa 2000. Zob. A. Sołtan, Warszawa wczoraj, Gliwice 1998; E. Kamińska i M. Kamiński, Powstanie Warszawskie w fotografii Sylwestra „Kris" Bauna, Warszawa 2004; A. Kotańska i A. Topolska, Warszawa wczoraj i dziś, Warszawa 2004. Katalog zbiorów Ludwika Gocla. Powstanie Listopadowe i Wielka Emigracja, 1.1. Księgozbiór, oprać. S. Ciepłowski, Warszawa 1975; t. II, Obrazy olejne, rysunki, akwarele, grafika, oprać. I. Tessaro-Kosimowa, Warszawa 1957; t. III. Pamiątki historyczne, medale, medaliony, oprać. M. Dubrowska, G. Kieniewiczowa, Warszawa 1978. Dary i nabytki 1945-1970. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, Warszawa 1970.

45


Andrzej

Sołtan

i miniatury. Legat po Rómmlu, dowódcy armii „Warszawa" we wrześniu 1939 roku, składał się z pamiątek osobistych generała, jego mundurów, orderów oraz kolekcji zabytkowych militariów, obejmującej różnego typu broń drzewcową, sieczną i palną z okresu od XVI do XX wieku 109 . Wreszcie, w zespole pamiątek po zasłużonej dla Warszawy rodzinie Kronenbergów znajdowały się miniatury portretowe, tłoki pieczętne, pierścionki i sygnety, dokumenty osobiste i rodzinne fotografie, a także liczne ordery, odznaczenia, medale i żetony dokumentujące bogatą niegdyś działalność gospodarczą, społeczną i kulturalną tej rodziny i osób z nią związanych110. W pozyskiwaniu nowych darów pomocne bywały niekiedy wystawy czasowe, zwłaszcza zaś organizowane w ramach kontynuowanego przez szereg lat cyklu noszącego tytuł „Varsaviana - Rara et curiosa", prezentującego zbiory najbardziej znanych kolekcjonerów warszawskich. Już po drugiej wystawie z tego cyklu na własność Muzeum Historycznego przeszły dwa prezentowane na niej zbiory: znaczków i kart Poczty Polowej Powstania Warszawskiego oraz banknotów polskich od 1794 roku, ofiarowane przez rodzinę zmarłego wcześniej ekonomisty Aleksandra Roszkowskiego111, a także cenny zbiór pamiątek z okresu I wojny światowej i pierwszych lat odrodzonej Polski - medali, plakietek, odznak, znaczków i biżuterii patriotycznej - dokumentujący wydarzenia warszawskie i odradzającą się stołeczność miasta, przekazany zapisem testamentowym przez znanego dziennikarza i publicystę, Krzysztofa Klingera112. Okazałych legatów nie brakło i w latach późniejszych. Ostatnim, który stosunkowo niedawno wzbogacił zbiory muzealne, jest cenna kolekcja poloniców i varsavianów, ofiarowana w 2002 roku przez Barbarę i Jana Schiele z Londynu, potomków rodziny zarządzającej największym niegdyś browarem warszawskim. Na tę bogatą - bo liczącą ogółem 956 pozycji darowiznę składają się w większości mapy, ryciny, rysunki i akwarele, ale są w niej również obrazy olejne, miniatury, rzeźby, meble, wyroby rzemiosła artystycznego oraz przedmioty osobiste i pamiątki rodzinne darczyńców. Wiele z ofiarowanych obiektów to rzadkości antykwaryczne, spośród których przykładowo wymienić można najstarsze i najcenniejsze mapy Rzeczypospolitej, miniatury z wizerunkami pierwszych Wazów malowane przez Rosalbę Carriera, portret Stanisława Augusta Poniatowskiego przypisy-

109

110 111

112

46

Kolekcja militariów XVJ-XX wieku ze zbioru generała Juliusza Rómmla (1881-1967). Informator, oprać. M. Kretschmerowa, Warszawa 1980. Kronenbergowie. Pamiątki rodzinne, [Katalog] pod red. M. Dubrowskiej, Warszawa 1998. Aleksander Roszkowski (1906-1978), (w:) Varsaviana - Rata et curiosa kolekcjonerów warszawskich, Warszawa [1986], s.22 M. Dubrowska, Pamiątki I wojny światowej w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Zbiór Krzysztofa Klingera, Warszawa 1994.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

21. Gabinet im. Ludwika Gocla, proj. S. Zamecznik, 1973 r.

22. Magazyn Rzemiosła Artystycznego, 1976 r.

47


Andrzej

23.Gabinet Rycin, proj. S. Zamecznik.

24. Czytelnia biblioteczna, proj. S. Zamecznik.

48

Sołtan


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

wany Le Brunowi, a także kilka rysunków wykonanych przez Jana Matejkę, Juliusza Kossaka i Jacka Malczewskiego 113 . Zbiory muzealne współtworzyli w niemałym stopniu m.in. także związani z Warszawą artyści plastycy, architekci i fotograficy. Dzięki czynionym osobiście bądź przez rodziny darowiznom znalazła się w Muzeum Historycznym część dorobku niejednego z nich. Nie sposób tu wymienić wszystkich, ograniczę się zatem jedynie do tych, którzy wykazali w tym względzie szczególną szczodrobliwość. Ma zatem Muzeum w swoim Dziale Sztuki duże ilości akwarel, litografii i rysunków Tadeusza Cieślewskiego ojca, Mieczysława Jurgielewicza, Bronisława Kopczyńskiego, Tadeusza Kulisiewicza i Antoniego Suchanka; w Gabinecie Planów i Rysunków Architektonicznych pokaźną część spuścizny po architektach: Kazimierzu Marczewskim, Tadeuszu Nowakowskim, Zygmuncie Stępińskim, Marii Zachwatowicz, Bruno Zborowskim i Stanisławie Zarynie; a w Dziale Ikonografii duże ilości negatywów fotografików takich jak: Zofia Chomętowska, Sylwester „Kris" Braun, Edward Hartwig, Leonard Jabrzemski, Ignacy Płażewski, Stefan Rassalski czy Jerzy Szymborski. Z prywatnych darowizn składają się w dużej mierze zbiory biblioteki muzealnej, do której trafiły książki pochodzące z księgozbiorów wielu znanych osób. Swoje powstanie i rozrost zawdzięczają im niemal całkowicie związane z Biblioteką zbiory archiwalne, zawierające m.in. liczne materiały nadsyłane w ramach akcji „Otwarte szkatuły", zorganizowanej przez tygodnik „Stolica" oraz drugiej, pod hasłem „Exodus", zbierającej relacje na temat wypędzenia ludności Warszawy przez Niemców w 1944 roku. Wyodrębniony zespół tworzą archiwa rodzinne przekazywane do Muzeum przez sukcesorów ludzi związanych z Warszawą życiem i działalnością, jak np. Józefa Toczyskiego - członka Rządu Narodowego w 1863 roku, Franciszka Galińskiego - znanego w okresie międzywojennym dziennikarza i publicysty czy inż. arch. Stanisława Jankowskiego „Agatona". Z ofiarności prywatnej w niemniejszym stopniu korzystają budujące własne zbiory oddziały Muzeum Historycznego: Muzeum Woli, Muzeum Drukarstwa Warszawskiego, Muzeum Farmacji im. A. Leśniewskiej oraz Ośrodek Dokumentacji i Badań „Korczakianum" u 4 .

113

114

J. Durko, Królewski dar londyńskich warszawiaków, .Almanach Muzealny", t. IV, 2003, s. 371-376. Zob. m.in.: M. Ejchman, Zbiór platerów warszawskich im. Anieli i Tadeusza Wysiadeckich, „Zeszyty Wolskie", nr 1, 1999, s. 44-50; Z. Mrówczyńska, Zbiór plakatów w Muzeum Woli. tamże, s. 51-80; L. Świerczek, Pamiątki powstańcze w zbiorach Muzeum Woli, tamże, s. 81-85; K. Morawski i M. Morawska, 1939, Warszawa w oczach maturzysty. Fotografie Romana Mazika, Warszawa 2005; Księga dobrodziejów i darczyńców Muzeum Drukarstwa wydana w roku jubileuszu 25-lecia istnienia. Warszawa 2005; I. Arabas, Muzeum Farmacji im. mgr Antoniny Leśniewskiej - historia i zbiory, „Almanach Muzealny", L IV, 2003, s. 317-333; B. Puszkin. Ośrodek Dokumentacji i Badań Korczakianum - 10 lat działalności tamże, s. 343-356.

49


Andrzej Sołtan

W 1996 roku, kiedy Muzeum Historyczne m.st. Warszawy obchodziło sześćdziesięciolecie stan liczbowy zbiorów wynosił 166 589 pozycji o charakterze historyczno-artystycznym, a dodać do tego należy jeszcze 17 000 zabytków archeologicznych pochodzących z wykopalisk oraz księgozbiór liczący prawie 40 000 voluminów115. Dziś, po upływie kolejnych dziesięciu lat łączna liczba wszystkich zgromadzonych obiektów dochodzi do 300 000. Aż jedną trzecią z tego stanowią przekazy prywatne - dar ponad 2100 osób. Od samego początku, jednym z podstawowych zadań Muzeum było i jest krzewienie wiedzy o przeszłości Warszawy, zwłaszcza wśród jej młodszych mieszkańców. W ofercie adresowanej do dzieci i młodzieży szkolnej poczesne miejsce zajmują do dziś lekcje muzealne, których program i zakres podlega stałej aktualizacji. Nie mniej popularną formę edukacji stanowią różnego rodzaju konkursy i turnieje, zainicjowane w 1956 roku konkursem wiedzy o Warszawie zorganizowanym wspólnie z Ogólnopolskim Szkolnym Komitetem Odbudowy Warszawy. Przez szereg lat Muzeum i Towarzystwo Przyjaciół Warszawy przyznawały Odznakę Młodego Przyjaciela Warszawy, którą w jednym tylko roku 1970 otrzymało 120 dziewcząt i chłopców legitymujących się odpowiednią znajomością ekspozycji muzealnej i historii miasta. Z propozycji dla dorosłych wspomnieć należy funkcjonujące w latach 1959-1975 dwuletnie Studium Wiedzy o Warszawie, ukończone przez ponad 1000 osób oraz stałe niedzielne odczyty łączone ze zbiorowym zwiedzaniem wystaw muzealnych. Kontynuacją i rozwinięciem tamtych działań jest dziś m.in. pomoc udzielana przez Muzeum kursom dla przewodników miejskich, współpraca z Uniwersytetem III Wieku, a także programy przygotowywane w ramach „Nocy Muzealnych", Pikników Naukowych Radia BIS czy Festiwali Nauki Polskiej. Ważne miejsce w upowszechnieniu wiedzy o Warszawie zajmują sesje historyczne o charakterze popularno-naukowym, żeby wspomnieć choćby cały ich cykl poświęcony dziejom poszczególnych dzielnic miasta, których współorganizatorem było Muzeum w latach 1970-1975, kilkakrotne spotkania przypominające dzieło odbudowy Starego Miasta, czy też stosunkowo niedawna sesję poświęconą pamięci prezydenta Stefana Starzyńskiego (2004)116. Szerzej dorobek ten przedstawiony został w publikacji Muzeum Historyczne w Warszawie, jaka pod redakcją J. Durko wydana została z okazji dwudziestopięciolecia reaktywowanie instytucji w 1973 roku, a następnie - w pracy K. Żmudy-Liszewskiej Muzeum Historyczne m.st. Warszawy 115 1,6

50

K. Żmuda-Liszewska, jw., s. 33 Zob. Materiały z sesji z okazji 25-lecia odbudowy Starówki [w:] Warszawskie Stare Miasto. Z dziejów odbudowy, pod red. E. Boreckiej, J. Durko, S. Konarskiego i H. Szwankowskiej, Warszawa 1982; referaty wygłoszone na sesji zorganizowanej w 20. rocznicę wpisania Starego Miasta na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego UNESCO [w:] .Kronika Warszawy" 2000, nr 5 (specjalny); materiały z sesji o Starzyńskim [w:| Warszawskie mateczniki dziedzictwa i tradycji, pod red. K. Morawskiego i A. Stawarza, Warszawa 2004.


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

1936-1996, opublikowanej na sześćdziesiątą rocznicę powstania Muzeum Dawnej Warszawy. Bieżące informacje na ten temat przynoszą również kolejne tomy ukazującego się od 1997 roku „Almanachu Muzealnego". Urozmaiconej i coraz intensywniejszej z biegiem lat działalności oraz rosnącym systematycznie zbiorom towarzyszyły zmiany w statusie Muzeum. Po latach podległości Ministerstwu Kultury i Sztuki, w 1958 roku - w ramach trwającej decentralizacji - Muzeum Historyczne m.st. Warszawy zostało przekazane Stołecznej Radzie Narodowej i nie była to ostatnia zmiana, bowiem w latach następnych organizatorami jego były jeszcze kolejno Urząd Wojewódzki, a następnie - Starostwo Powiatu Warszawskiego. Od 2003 roku nasza instytucja podlega ponownie samorządowi miejskiemu, tj. Urzędowi m.st. Warszawy. Po przejściu prof. dr Janusza Durko na emeryturę, od 2004 roku dyrektorem Muzeum jest mgr Joanna Bojarska-Syrek. Z upływem lat zmieniała się również struktura organizacyjna Muzeum. W miejsce dominujących niegdyś pracowni historycznych odpowiadających poszczególnym okresom dziejów miasta, stopniowo łączonych, przybywało działów zajmujących się gromadzeniem i opracowywaniem zbiorów. Obok Biblioteki, Działu Ikonograficznego, Gabinetu Rycin oraz Gabinetu Planów i Rysunków Architektonicznych, wyodrębniały się stopniowo kolejne - Malarstwa i Rzeźby, Medali i Numizmatów, wreszcie Rzemiosła Artystycznego. Przybywało również Oddziałów, przy czym niektóre oddzielały się z czasem od instytucji macierzystej. Albowiem, jak niegdyś Muzeum Narodowe dało żywot Muzeum Dawnej Warszawy, tak po wojnie niejedna z samodzielnych obecnie placówek muzealnych początki swoje zawdzięczała Muzeum Historycznemu m.st. Warszawy. Tak właśnie rzecz się miała z Muzeum Teatralnym, będącym oddziałem Muzeum Historycznego w latach 1957-1966, z Muzeum Azji i Pacyfiku, funkcjonującym w ten sam sposób w latach 1973-1975, a także z Muzeum Powstania Warszawskiego, którego zaczątkiem był oddział o tej samej nazwie powołany do życia w roku 1983. Oddziałami Muzeum Historycznego m.st. Warszawy do chwili obecnej pozostają: Muzeum Woli, Muzeum Drukarstwa Warszawskiego, Muzeum Farmacji im. A. Leśniewskiej, Muzeum Walki i Męczeństwa w Palmirach oraz Ośrodek Dokumentacji i Badań - Korczakianum117. Muzeum Historyczne jest też gospodarzem staromiejskiego Barbakanu, w którym czynna jest ekspozycja poświęcona murom obronnym Starej Warszawy, a już niebawem kolejnymi 117

Zob. S. Maliszewski. Zbiory Muzeum Powstania Warszawskiego, [w:] .Almanach Muzealny", t. II, 1999, s. 315-322; B. Rogalska, Muzeum Drukarstwa Warszawskiego - Oddział Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, tamże, t. IV, 2003, s. 301-316; I. Arabas, Muzeum Farmacji im. mgr Antoniny Leśniewskiej - Oddział Muzeum Historycznego m.st. Warszawy historia i zbiory, tamże, s. 317-333; L i S. Maliszewscy, Kalendarium zmagań o Muzeum Powstania Warszawskiego, tamże, s. 333-342: B. Puszkin, Ośrodek Dokumentacji i Badań Korczakianum. 10 lat działalności, tamże, s. 343-355; K. Morawski, W dwudziestopięciolecie Muzeum Woli, „Zeszyty Wolskie" nr 1,1999, s. 5-24.

51


Andrzej Sołtan jego oddziałami staną się Muzeum Pragi przy ul. Targowej oraz Muzeum Ordynariatu Polowego na ul. Długiej. Obszerniej dzieje i dorobek Muzeum zaprezentowane zostały na dwóch wystawach - „70 lat Muzeum Historycznego m.st. Warszawy" oraz „Dary i darczyńcy", przypominającej rolę jaką w powstawaniu zbiorów muzealnych odegrali prywatni ofiarodawcy. Obu wystawom, zorganizowanym w 2006 roku z okazji siedemdziesiątych urodzin Muzeum towarzyszyły różne imprezy i uroczystości okolicznościowe. Z okazji jubileuszu wybity został także medal pamiątkowy.

52


MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1936-2006

25. Promocja albumu „Warszawa - ostatnie spojrzenie", 31 I 2005 r. Od lewej: prof. K. Pawłowski, dr M. Barański, dyr. J. Bojarska, red. J. Majewski, Andrzej Soltan.

26. Stoisko muzealne na Pikniku Naukowym Radia BIS, 3 VI 2006 r. Po lewej: R. Morawski.

53


Andrzej Solían

27. „70 lat Muzeum Historycznego m.st. Warszawy - fragment wystawy jubileuszowej, 2006 r.

28. „Dary i darczyńcy" - fragment wystawy jubileuszowej, 2006 r.


Stanisław Ciepłowski PRASA LAT 1945-1955 O MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

We wrześniu 1945 r. przy Wydziale Kultury i Sztuki Zarządu Miejskiego powołano Sekcję Muzealną, której zadaniem było reaktywowanie Muzeum m. st. Warszawy: zabezpieczenie, a następnie - we współpracy z Biurem Odbudowy Stolicy - rekonstrukcja muzealnych kamienic przy Rynku Starego Miasta nr nr 32, 34 i 36. O strukturze wewnętrznej i zadaniach nowej instytucji kulturalnej niewiele się wówczas mówiło; nigdy też nie zostały one do końca sprecyzowane ani oficjalnie uznane za obowiązujące. Tymczasowy statut Muzeum, zatwierdzony uchwałą prezydium Miejskiej Rady Narodowej z 24 marca 1948 r., określał jedynie ogólne zadania instytucji powołanej „do planowego gromadzenia, porządkowania, przechowywania i udostępniania wszelkich zabytków oraz ważnych materiałów współczesnych, charakteryzujących życie i rozwój stolicy, obejmujących całokształt zagadnień kulturalnych miasta na całej przestrzeni jego dziejów" Potrzeba utworzenia w budzącej się do życia Warszawie nowej placówki kulturalnej typu muzealnego była powszechnie dostrzegana; na łamach prasy, jeszcze przed powołaniem Sekcji Muzealnej w Magistracie, zaczęły pojawiać się propozycje kształtu przyszłego Muzeum i próby określenia jego celów społecznych i naukowych. Już 22 lutego 1945 r., a więc nieco ponad miesiąc od wyzwolenia lewobrzeżnej części miasta, Wacław Rogowicz na łamach „Życia Warszawy" wezwał do uczczenia bohaterstwa warszawiaków pomnikiem „nie z kamienia, ani z bronzu, bo taki monument, choć działa emocjonalnie, działa doraźnie, a tu potrzebny jest pomnik o bohaterze dydaktycznym pouczający przyszłe pokolenia o społeczno-politycznej historii naszej stolicy, obrazujący retrospektywne dzieje i kulturę Warszawy Archiwum Państwowe m. Warszawy7, Protokoły robocze (i uchwały) Dużego Kolegium Zarządu m.st. Warszawy, sygn. 188, k. 386.

55


Stanislaw

Ciepiowski

i tworzony pod godłem swego ducha wolności, który w chwilach przełomowych wystawiał krwią pisane świadectwo, iż żyje. Pomnikiem takim winno stać się przyszłe Muzeum Historyczne miasta Warszawy" 2 . Zadanie nie było łatwe do zrealizowania. Zdawano sobie przecież doskonale sprawę z faktu, że w pożodze dziejów przepadł dorobek pokoleń, że strat, jakie spowodowała wojna w obiektach muzealnych, nie da się niczym zastąpić, że sale przyszłego Muzeum mogą pozostać puste. Jakże więc spełnić sen o „bohaterze dydaktycznym", jak ukazać przyszłym pokoleniom wielkość tego miasta w jego fizycznym niebycie, jak nazwać cel bohaterskich zmagań jego mieszkańców z obcą przemocą i własnymi słabościami? Na to pytanie początkowo nie znajdowano odpowiedzi. A jednak nikt nie wątpił, że Muzeum powróci do życia. Troskę o jego reaktywowanie przejawiało wiele środowisk, wiele też powstawało projektów jego zagospodarowania. W prasie pierwszych lat powojennych anonsowano tylko nieliczne. Jeden z ciekawszych pomysłów zaproponowała „Gazeta Ludowa" 3 wydawana przez Naczelny Komitet Wykonawczy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Przewidywał on stworzenie muzeum twórczego człowieka, „który cały wkład swej pracy i geniuszu do ogólnego dorobku narodowego zrealizował pośród murów Warszawy" 4 . Ekspozycję stanowić miały portrety, autografy, dokumenty, pamiątki i dzieła osobistości związanych z Warszawą. W tekście artykułu znalazły się nazwiska tych, którzy - zdaniem gazety - byli godni upamiętnienia. Zaproponowano więc m.in.: Aleksandra Świętochowskiego, Henryka Sienkiewicza, Stefana Żeromskiego, Bolesława Prusa, Stanisława Staszica, Romualda Traugutta, Stefana Starzyńskiego. Projekt „Gazety Ludowej" nie zyskał szerszego poparcia, jednak jego elementy zostały w latach następnych wykorzystane przez twórców pierwszej ekspozycji stałej działającego już oficjalnie Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Zgoła inny pogląd na sprawę reaktywowania Muzeum Dawnej Warszawy prezentowała Kazimiera Grottowa na łamach „Stolicy" \ Wyważony i dogłębnie przemyślany tekst jej artykułu był chyba najrozsądniejszym głosem w dyskusji nad współczesnym kształtem restytuowanej instytucji. Grottowa, etatowy pracownik Sekcji Muzealnej Wydziału Kultury i Sztuki Zarządu Miejskiego, nie szukała nowatorskich rozwiązań. Była przekonana, że nowa placówka winna stać się kontynuatorką przedwojennej imienniczki, bez względu na to, co się wydarzyło. Tragedia Warszawy była dla Grottowej jedy-

2

5

4 5

56

W. Rogowicz, Muzeum Miasta Warszawy. O pomnik bohaterstwa ludu warszawskiego, „Życie Warszawy" 1945, nr 53, s. 3. C. Lubicz, Muzeum Miasta Warszawy. Pamiątki ożywić człowiekiem. „Gazeta Ludowa" 1947, nr 273, s. 6. Tamże. K. Gronowa. Muzeum Dawnej Warszawy. „Stolica" 1947, nr 20, s. 9.


PRASA LAT 1945-1955 O MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

nie zrządzeniem losu: niewiele miast oparło się niszczycielskiemu procesowi dziejów. Jedne zostały zniszczone podczas działań wojennych, inne unicestwiły niszczycielskie siły natury, jeszcze inne uległy planowej przebudowie, grzebiąc przy okazji swą urbanistyczną przeszłość. Zawsze jednak chroniły swe dziedzictwo, przenosząc je z ulic w mury muzeów. Warszawa znalazła się w podobnej sytuacji. Aby zachować pamięć o tym, czego już nie ma, trzeba było - zdaniem autorki - na nowo zdefiniować pojęcie „dawna Warszawa". Bo dawnej Warszawy, nawet wówczas gdy zostanie odbudowana jej część zabytkowa, nie da się przywrócić. Nowe pokolenia, tak prawdziwie, nie będą jej znały. Cała nadzieja w Muzeum zdolnym do zachowania ducha minionych epok, a także do utrwalenia w ramach odrębnego działu - obrony stolicy w 1939 r„ okupacji i powstania 1944 r., walki i martyrologii mieszkańców. Autorka artykułu nie akceptowała pomysłu, lansowanego głównie przez władze polityczne i administracyjne, utworzenia w Muzeum ekspozycji ilustrującej proces powojennej odbudowy miasta. Uważała, że w „dalszej przyszłości", jeśli będzie taka potrzeba, powinno powstać Muzeum Odbudowy Stolicy. Była natomiast zwolenniczką eksponatów zastępczych w ekspozycji muzealnej, próbowała nawet wskazać sposoby ich gromadzenia. Gdy na forum stołecznych dzienników toczyła się dyskusja nad kształtem ideowym przyszłego Muzeum, w ciszy urzędowych gabinetów wspomniana wcześniej Sekcja Muzealna Magistratu kreśliła własne jego plany, jednak o jej zamiarach opinia publiczna wiedziała niewiele. Nieliczne informacje prasowe na ten temat nie precyzowały stanowiska Sekcji6. Głos Kazimiery Grottowej należy w tym kontekście traktować jako wyraz jej osobistych poglądów. Dopiero „Życie Warszawy", które dotąd nie przejawiało większeg o zainteresowania losami Muzeum, w drugiej połowie 1947 r. wyraziło własną opinię w kwestii reaktywowania placówki przy Rynku Starego Miasta", akceptując jednocześnie, opracowany przez Sekcję Muzealną, roboczy projekt, a raczej pomysł, ekspozycji składającej się z dwóch działów: historycznego - prezentującego eksponaty, plansze i makiety obrazujące dzieje miasta od czasów najdawniejszych po jego zburzenie w 1944 r. - i działu ukazującego poszczególne etapy odbudowy stolicy. Dla redakcji „Życia" o wiele ważniejsza od problemów artystycznych czy ideowych przyszłej placówki była rola, jaką mogła ona odegrać w ożywieniu opustoszałej Starówki. Nadzieją na ożywienie tej części miasta było - zdaniem dziennika - jak najszybsze udostępnienie ekspozycji muzealnej zwiedzającym. Aby Muzeum mogło rozpocząć działalność, władze miasta musiały uruchomić wodociągi, kanalizację i zapewnić dzielnicy energię

6

7

(K), Skup pamiątek dla Muzeum Warszawy. Nawiązano kontakty z zagranicą, „Gazeta Ludowa" 1947, nr 244, s. 8. (S), Muzeum Dawnej Warszauy powstaje na gruzach Starówki, „Życie Warszawy" 1947, nr 231, s. 4.

57


Stanisław

Ciepłowski

elektryczną. Choćby częściowy remont tych urządzeń warunkował dalszy postęp robót przy prowadzonej już odbudowie kamienic muzealnych. Redakcja „Życia Warszawy", jakby nie pamiętając o dekrecie z 26 października 1945 r. komunalizującym grunty na obszarze miasta stołecznego Warszawy, upatrywała w wymuszonych przez okoliczności działaniach władz miejskich szansę na pobudzenie tu przez inicjatywę prywatną ruchu budowlanego. Były to jednak tylko pobożne życzenia. W 1947 r. inicjatywę prywatną na ciągle martwej Starówce reprezentowali „niestety aż nazbyt godnie [...] rycerze wszelkiego rodzaju szabru, różni poszukiwacze skarbów, ogałacający doszczętnie ruiny Starówki z resztek ocalałych tu zabytków"8. Muzeum nie wróżono szybkiego otwarcia9. Odbudowana jako pierwsza kamienica Pod Murzynkiem została udostępniona pracownikom placówki dopiero 25 listopada 1949 r. Komunikat o przeprowadzce z tymczasowego lokalu przy ul. Marszałkowskiej 8 na Rynek Starego Miasta zamieściła „Trybuna Ludu" 10. W 52. numerze „Stolicy", noszącym datę 25 grudnia 1949 r., ukazał się artykuł Adama Słomczyńskiego - organizatora i kierownika Muzeum11 - potwierdzający doniesienie „Życia Warszawy" sprzed dwóch lat o pracach zmierzających do ukazania w ekspozycji Muzeum: 1) historii miasta, 2) bieżącej kroniki odbudowy. Muzeum miało być instytucją o charakterze historycznym i społecznym, przy tym wybitnie oświatową. Zaprezentowany przez Słomczyńskiego scenariusz zamierzeń ekspozycyjnych pełen był sprzeczności i niedomówień oraz nakładających się na siebie zakresów tematycznych o wyraźnie ideologicznym zabarwieniu. Z pewnością nie był zrozumiały dla większości czytelników pisma. Próbę wyjaśnienia zadań Muzeum podjęła niebawem „Nowa Kultura" w artykule zatytułowanym Ważna placówka kulturalna12. Czytamy w nim: „ [...] Muzeum urządzone będzie w oparciu o nowoczesne zasady, polegające na wprowadzeniu widza w sposób systematyczny w całokształt zagadnień życia Warszawy dawnej i nowej, z dużym naciskiem na problemy dotychczas pomijane, na stosunki społeczne i gospodarcze, na przejawy kultury i warunki życia nie tylko dawnego patrycjatu i późniejszego mieszczaństwa, lecz także miejskiego plebsu, a następnie rozwijającej się wraz z rozwojem przemysłu, klasy robotniczej. Warunki w jakich powstaje Muzeum po całkowitym zniszczeniu miasta, niewielka stosunkowo ilość dzieł sztuki i wszelkiego rodzaju «autentycznych» eksponatów, rozstrzygających zazwyczaj o obliczu muzeów tego rodzaju, jest okolicznością do pewnego stopnia sprzyjającą nowoczesnej koncepcji, jaka przyświeca organizatorom Muzeum, koncepcji

8 9 10 11 12

58

Tamże. (K) Skup panuftek..., jw. Komunikat Muzeum m.st. Warszawy, .Trybuna Ludu" 1949, nr 309. s. 3. A. Słomczyński, Muzeum m.st. Warszawy na Rynku Staromiejskim. .Stolica" 1949, nr 52, s. 12. r.m., Ważna placówka kulturalna. „Nowa Kultura" 1950, nr 4, s. 10, ilustr.


PRASA LAT 1945-1955 O MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

wysuwającej na pierwszy plan społeczno-wychowawcze zadania zbiorów muzealnych [...] ". Artykuł Adama Słomczyńskiego, opublikowany w lubianej i chętnie czytanej „Stolicy", nieoczekiwanie położył kres prasowym rozważaniom na temat koncepcji Muzeum i jego przyszłości. Trudno zrozumieć, dlaczego dyskusyjny bądź co bądź projekt nowej ekspozycji nie doczekał się ani słów krytyki ani też nie zyskał aprobaty środowiska naukowego i kulturalnego. Przez kolejnych pięć lat materiały prasowe dotyczące Muzeum miały formę komunikatów i not redakcyjnych o charakterze informacyjnym. Pisano więc: 0 odnalezieniu tablicy z cokołu pomnika Kopernika13, o zakupieniu przez Muzeum obrazu Podkowińskiego Plac Trzech Krzyży w r. 187014, o przydzieleniu Muzeum 11 kamienic staromiejskich15 oraz o tym, że Muzeum istnieje 1 działa16. Być może dla dyrekcji i personelu naukowego Muzeum, pracującego w niezwykle trudnych warunkach, czas bez polemik i dyskusji był czasem podwójnie cennym. Pracowano w szaleńczym tempie nad rozwiązaniem niekończących się problemów organizacyjno-bytowych i programowych, ale przede wszystkim nad jak najszybszym udostępnieniem ekspozycji zwiedzającym. Już 1 czerwca 1951 r. otwarto pierwszą wystawę czasową zatytułowaną 1 Maja w Warszawie w latach 1890-1951. Wypada w tym miejscu przypomnieć, że od czerwca 1951 do końca 1954 r. zorganizowano i otwarto aż 21 wystaw czasowych, w tym kilka (WielkiProletariat, Warszawa w malarstwie i grafice XVII-XIX w., Warszawa w malarstwie i grafice współczesnej) pretendujących do miana wydarzeń kulturalnych. Prowadzone od początku lat pięćdziesiątych prace nad ekspozycją stałą były jednocześnie ważnym elementem samokształcenia pracowników naukowych, którzy, nie znajdując wzorca w zakresie metod pracy w muzealnictwie historycznym, zmuszeni zostali do wypracowania - poprzez doświadczenie - własnych form działania, które z kolei pozwoliły określić strukturę i kształt ekspozycji. Badania naukowe w zakresie varsavianistyki, prowadzone w oparciu o kwerendy archiwalne i biblioteczne obejmujące wszystkie dziedziny życia miasta, potwierdziły wcześniejsze przypuszczenia (wyrażone między innymi przez Kazimierę Grottową na łamach „Stolicy"), 13

14

" 16

(P-K), Odnalazła się tablica zawieszona przez Niemców na cokole pomnika Kopernika. Przysłano ją anonimowo do Muzeum Miasta Warszawy, .Express Wieczorny" 1949, nr 46, s.3. Obraz Podkowińskiego zakupiło Muzeum m. Warszawy, .Kurier Codzienny" 1949, nr 46, s. 3. (P-k), Muzeum Miasta Warszawy zajmie 11 kamieniczek na Starym Mieście, .Express Wieczorny" 1950, nr 83, s. 3. r.m., Ważna placówka kulturalna, .Nowa Kultura" 1950, nr 4, s. 10; Muzeum m.st. Warszawy, .Stolica" 1950, nr 4, s. 6-7, ilustr.; Z. Czartkowska-Jeżewska. Na właściwym miejscu, .Tygodnik Demokratyczny" 1953, nr 11, s. 6, ilustr.

59


Stanisław

Ciepłowski

że zadaniem muzeum historycznego jest przedstawienie procesu dziejowego aglomeracji oraz określenie praw rządzących jego rozwojem, zaś akcentowanie tych czy innych elementów składowych - procesem wtórnym. Osobnym, trudnym do rozwiązania problemem było przedstawienie całej prawdy historycznej w ekspozycji, której poziom był w każdym konkretnym wypadku ściśle zależny od umiejętnego połączenia ocalałych zabytków z eksponatami zastępczymi. 17 stycznia 1955 r. Muzeum zostało oficjalnie otwarte dla publiczności. Natychmiast też wzrosło zainteresowanie nim ze strony prasy. Ten doniosły dla Warszawy fakt odnotowało wiele dzienników i czasopism. Zawsze oszczędne w słowach „Życie Warszawy" zamieściło jedynie poszerzony anons17 podpisany przez doświadczonego publicystę dziennika Dariusza Piątkowskiego. „Obywatel Warszawy" - miesięcznik poświęcony problemom pracy aktywu rad narodowych i komitetów blokowych - ograniczył się do krótkiej noty informacyjnej, wzbogaconej czterema ilustracjami makiet i kukiełek wyobrażających typy warszawiaków sprzed lat oraz jednego sztychu18. Wydawany w Warszawie od 1953 r. „Tygodnik Demokratyczny", pismo Stronnictwa Demokratycznego, zamieścił półkolumnowy tekst Jerzego Pawłowskiego zatytułowany Co wiemy o dziejach Warszawy19, opracowany na podstawie danych uzyskanych podczas zwiedzania ekspozycji Muzeum. Na temat nowej placówki, a konkretnie na temat jej kształtu ideowego i artystycznego głos zabrali także fachowcy. Aby zilustrować ich stanowiska w kwestii muzealnej zamieszczamy poniżej w formie aneksu artykuł architekta Feliksa Kanclerza Muzeum Warszawy na Starym Mieście zamieszczony w 38 numerze „Stolicy" z 1949 r., oraz stenogram dyskusji wybitnych znawców przedmiotu na temat ekspozycji muzealnej, opublikowany w 22 numerze „Stolicy", w maju 1955 r. Wartościowy materiał dziennikarski związany z otwarciem Muzeum Historycznego m.st. Warszawy odnaleźć można także w periodykach krakowskich. Na szczególną uwagę zasługuje artykuł Ewy Rudzkiej Dzieje miasta niepokonanego zamieszczony w tygodniowym dodatku do „Dziennika Polskiego" 20. Emanuje z niego duma i radość z zachowania - choćby w miniaturze muzealnej - tego, co wydawało się, że nie istnieje, a co trwa w nas żywych i co możemy przekazać następnym pokoleniom: szacunek dla tradycji i wypływające z niej umiłowanie wolności. Jubileusz Muzeum stwarza okazję do przytoczenia tu niewielkich, ale ważnych dla historii

17 18 19

D. Piątkowski, Muzeum dziejów naszego miasta, „Życie Warszawy" 1955, nr 13, s. 6, ilustr. W Muzeum Historycznym Warszawy, „Obywatel Warszawy" 1955, nr 1/2, s. 26. J. Pawłowski, Co wiemy o dziejach Warszawy, „Tygodnik Demokratyczny" 1955, nr 4, s. 8, ilustr.

20

E. Rudzka, Dzieje miasta niepokonanego. Muzeum Historyczne w Warszawie, „Od A do Z" nr 6, s. 1-2, ilustr.

60


PRASA LAT 1945-1955 O MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

instytucji, fragmentów obszernego tekstu Ewy Rudzkiej. Stanowią one bowiem trafne wyrażenie dążeń, z których wyrosło dzieło trwałe i ze wszech miar pożyteczne: „Kiedy w styczniu 1945 r. wyzwolona Warszawa rozpoczęła nowe życie [...] ekipy uczonych przy żarliwej pomocy coraz liczniej powracających warszawiaków wydobywały ze stosów gruzów wszelkie dzieła sztuki i zabytki, gromadziły dokumenty, szperały w starych aktach [...] będących istną skarbnicą wiadomości historycznych. Z tego wspólnego ofiarnego wysiłku: architektów i dekoratorów, historyków i archeologów, oraz szerokich rzesz mieszkańców stolicy powstało jedyne w swoim rodzaju Muzeum Historyczne w Warszawie, otwarte [...] w najbardziej zniszczonej w czasie powstania dzielnicy - na bohaterskim Starym Mieście [...]. Przez kilkadziesiąt stylowych salek, zabytkowe sienie i malownicze drewniane klatki schodowe połączonych ze sobą wewnętrznymi przejściami ośmiu kamieniczek na Starym Rynku (po stronie Dekerta) przesuwa się historia Warszawy, oparta o ekspozycję muzealną niezwykle oryginalną, śmiałą, zrealizowaną z rozmachem, a jednocześnie w każdym szczególe opracowaną z prawdziwym pietyzmem i głęboką wiedzą [...]. Jaki piękny obraz życia mieszczańskiego w dawnej Warszawie roztacza ekspozycja we frontowej sali kamienicy Baryczków, ukazująca udział mieszczan warszawskich w rozwoju ogólnopolskiej kultury i nauki w dobie Odrodzenia. W gablotach mienią się odkopane kunsztowne butle aptekarskie z XVII w., na ścianach biegną aż ku zabytkowym stropom nazwiska, wizerunki i «złote myśli» warszawiaków, którzy dobrze zasłużyli się kulturze i nauce: lekarzy, muzyków, malarzy, prawników, drukarzy. Jest wśród nich Wojciech Oczko, doktor medycyny i filozofii, który książką swą «Przymiot» rozpoczął w XVI w. naukę wenerologii w Polsce, a pracą pt. «Cieplice» - polskiej balneologii. Jest i muzyk, budowniczy i rymopis Adam Jarzębski, który nieudolnymi wierszami po raz pierwszy odmalował Warszawę w swym słynnym dziele z 1643 r. pt. «Gościniec abo opisanie Warszawy». Jakże nie wymienić wreszcie Łukasza Drewno - nieustraszonego tzw. burmistrza powietrznego (od zwalczania zarazy), który w czasie szalejącej w Warszawie w latach 1623-24 najstraszniejszej ponoć epidemii dżumy ratował lud warszawski od kompletnej zagłady [...] Przytoczony fragment opisania pierwszej stałej ekspozycji Muzeum stanowi jednocześnie ilustrację mądrych decyzji pracujących nad ekspozycją ludzi i racjonalnego wykorzystania przez nich wszystkich tych propozycji i wniosków społeczności warszawskiej, które pozostawały wierne historycznej prawdzie i nie poddawały się ideologicznym naciskom. W podobnym duchu utrzymany był artykuł Franciszka Dekerta zamieszczony w „Nowym Świecie" - tygodniowym dodatku do krakowskiego „Głosu" 21. Tu jednak, poza komplementowaniem samej idei powołania F. Dekert, Życiorys

stolicy, „Nowy Świat" 1955, nr 5. s. 1. ilustr.

61


Stanisław Ciepłowski

Muzeum, a także sposobu jej realizacji, odnajdujemy również reminiscencję sprawy fatalnych warunków mieszkaniowych potomków Artura Oppmana, którą nagłośniono w związku z obchodzoną uroczyście dziesiątą rocznicą wyzwolenia Warszawy. Dostało się przy okazji i Muzeum Historycznemu, a właściwie jego twórcom, za rozrzutne gospodarowanie powierzchnią lokalową. Poświęcenie całej pierzei Rynku Staromiejskiego na siedzibę instytucji kulturalnej w czasie ostrego kryzysu mieszkaniowego, gdy setki zasłużonych dla Warszawy rodzin gnieździło się w ruinach, uznano za niczym nieuzasadnione. Spory na temat celowości powołania Muzeum, jak i samej ekspozycji toczono na łamach prasy warszawskiej jeszcze przez dwa lata. Przykładem takiego polemicznego tekstu może być artykuł Zofii Kwiecińskiej Muzeum Historii Warszawy czy Muzeum Historii Polski?22. Publiczna dyskusja na tematy społeczno-kulturalne, bez względu na to jakie przybierała tony, chcąc nie chcąc spowodowała wzrost zainteresowania historią Warszawy, a dzięki temu także i Muzeum, które było tej historii otwartą księgą. Wielką rolę w popularyzacji wiedzy varsavianistycznej oraz ugruntowaniu pozycji Muzeum jako najpewniejszego źródła tej wiedzy odegrali jego pracownicy naukowi, publikując, w stosunkowo krótkim czasie, na łamach „Stolicy" kilkadziesiąt artykułów w cyklu zatytułowanym początkowo Varsovia, a następnie Wędrówki po Muzeum Historycznym w Warszawie23. Prace naukowe, popularnonaukowe i publicystyczne, pisane przez pracowników Muzeum, zamieszczały także inne czasopisma lokalne i ogólnopolskie. Ich nadrzędnym celem było jak najściślejsze zespolenie wiedzy varsavianistycznej z wystawionymi w muzealnych salach eksponatami. Do utrwalenia rangi Muzeum przyczyniły się także recenzje i omówienia wystaw czasowych publikowane przez znawców przedmiotu reprezentujących kręgi naukowe i kulturalne stolicy i kraju, a także przez dziennikarzy zajmujących się tematyką kulturalną. Szczegółowe informacje na ten temat odnaleźć można w wydawanej przez Muzeum Historyczne m.st. Warszawy retrospektywnej Bibliografii Warszawy: Wydawnictwa ciągłe 1944-1954 (Wrocław 1964) i Wydawnictwa ciągłe 1955-1970 (Warszawa 2006).

22 23

62

„Trybuna Ludu" 1957, nr 156, s. 6. „Stolica" 1955, nr 1-nr 28.


ANEKS I MUZEUM WARSZAWY NA STARYM MIEŚCIE „Stolica", 1949, nr 38, s. 4

Warszawiacy oraz liczni przybysze z całej Polski, interesujący się historią i zabytkami naszej stolicy, chętnie zwiedzali do 1939 r. muzeum, umieszczone w kamienicy Baryczkowskiej na Rynku Starego Miasta, posiadającej zachowane autentyczne wnętrza z XVIII wieku. Pomijając liczne i cenne eksponaty, obrazujące życie Starego Miasta, samo wnętrze kamienicy, należącej niegdyś do bardzo czynnego i zasłużonego dla miasta i kraju rodu patrycjuszowskiego, było okazałym i rzadkim objektem muzealnym. Rozwijające się studia nad dawną Warszawą, bogactwo zbiorów oraz potrzeba lepszego przedstawienia ich społeczeństwu, spowodowały wówczas decyzję władz zorganizowania Muzeum Starej Warszawy, dołączając do kamienicy Baryczkowskiej jeszcze sąsiednie kamienice Szlichtyngowską oraz „pod Murzynkiem". Decyzja ta została nieoczekiwanie nagrodzona cennymi odkryciami, dokonanymi w kamienicy Szlichtyngowskiej podczas przeprowadzanej przebudowy. Odsłonięto bowiem w izbach na pierwszym piętrze, przykryte nowszymi deskami oraz zasmarowane wapnem, wspaniałe stropy z belek profilowanych i polichromowanych oraz podobnie cenne powały z XVIII w. Są to jedyne, autentyczne, pierwotne stropy na Starym Mieście, które szczęśliwie przetrwały do dziś mimo zniszczenia Starówki. Obie wspomniane kamieniczki poddane zostały pewnym przeróbkom, uporządkowaniu, lub rekonstrukcji wnętrz, a dla zadość uczynienia wymaganiom nowoczesnego muzealnictwa, rozpoczęto nawet przebudowę oficyny Szlichtyngów od Krzywego Koła, stawiając tam za parawanem dawnej ściany frontowej, nową konstrukcję żelbetową dla nowoczesnego układu wnętrz muzealnych. Barbarzyństwo niemieckie w 1944 r. zniszczyło niemal doszczętnie Stare i Nowe Miasto - kolebkę Warszawy. Z pożogi wojennej ocalała jedynie właśnie kamieniczka Szlichtyngów z XVIII-wiecznymi stropami, oraz sąsiednia „pod Murzynkiem". Idea Muzeum Starej Warszawy na nowo podjęta w 1945 r. i mocniej podkreślona, została złączona z myślą użytkowania ocalałych a u t e n t y c z n y c h murów i elewacji barokowych kamieniczek strony Dekerta w Rynku. 63


Feliks Kanclerz Zdecydowano przeznaczyć na cele Muzeum łącznie z Archiwum Miejskim cały blok ograniczony stroną Dekerta oraz ulicami Nowomiejską i Krzywym Kołem. Zadania Muzeum Warszawy są wielkie i poważne. Obecnie nie ograniczono zakresu eksponatów tylko do tematyki staromiejskiej. Dawna Warszawa posiada cenne wspomnienia ze wszystkich okresów swego istnienia, wzbogacone przeżyciami lat ostatnich. Muzeum teraz organizowane zbierze okruchy tych wspomnień i w postaci zabytków oryginalnych, czy też dzieł plastyki oraz modeli wykonanych obecnie, przedstawi zainteresowanym jako lekcje historii Warszawy. Umieszczenie Muzeum Warszawy w kamieniczkach staromiejskich podkreśli wartość tradycji życia stolicy. Przecież dlatego właśnie Niemcy tak zajadle niszczyli Stare Miasto, aby pozbawić stolicę Polski jej kolebki, wydrzeć jakby z korzeniami drzewo życia Warszawy. Zwiedzając to Muzeum, każdy wczuje się w atmosferę stolicy i jej przeżycia, gdyż będzie w jej sercu. To jest uczuciowa, a jakże ważna strona wyboru miejsca na takie muzeum. W chwili określenia miejsca, do głosu dochodzą wymagania muzealnictwa, oparte na długoletnich doświadczeniach, warunkujące celowość założenia oraz oddziaływania muzeum. Podstawą muzeum są sale wystawowe. W omawianym wypadku potrzebne są sale stosunkowo niewielkie, gdyż niema tu eksponatów o wielkich wymiarach. Różnorodność odcinków życia miasta, wielość epok, liczebność zdarzeń, niejednokrotnie krótkotrwałych, lecz pełnych cech charakterystycznych, argumentowanych oryginałami plastycznymi lub cennymi autentykami, wszystko to wymaga dużej liczby sal. Rozdzielenie epok i zdarzeń pozwoli na wytworzenie wokół każdego tematu właściwej atmosfery, a przez to osiągnie się oczekiwane oddziaływanie i wreszcie zrozumienie zagadnienia przez widza. Zasadniczy układ muzealny wymaga utworzenia ciągu sal, w których widz ogląda eksponaty zgodnie z biegiem historii - w myśl podstawowej zasady muzealnictwa. Poza salami wystawowymi muzeum o tak rozległej skali tematycznej musi mieć odpowiednio duży zespół pracowni naukowych i technicznych, bibliotekę, kartoteki, archiwa i magazyny muzealne, laboratoria, pracownie konserwatorskie i szereg innych, które dają możność pracy nieusztywnionej układem eksponatów, ale odpowiednio aktualizowanej, stosownie do potrzeb nauki historii miasta i społeczeństwa. Poważnym działem pracy są wystawy związane z aktualizowaniem ważniejszych zdarzeń o postaci, specjalnie przypominającej społeczeństwu minione epoki. Trzecim jakby oddziałem w organizacji Muzeum są urządzenia usługowe oraz instalacje, stanowiące stronę gospodarczą i unerwienie całego zespołu.

64


MUZEUM WARSZAWY NA STARYM MIEŚCIE

Będą to m. innymi urządzenia przeciwpożarowe, sygnalizacyjne, megafonowe, informacyjne i cały szereg innych. Należy jeszcze wspomnieć o ważnym czynniku dydaktycznym, jakim jest słowo w Muzeum. Jakże często sam eksponat nie wyjaśni zwiedzającemu jakiegoś problemu. Uczyni to prelegent na sali odczytowej, zespalając posiadane eksponaty w jedną całość cementem historycznego objaśnienia, wskazując sposób oglądania i zrozumienia. Trzy opisane wyżej w ogólnym skrócie elementy Muzeum muszą być tak umieszczone, aby współdziałały ze sobą, i aby zwiedzający nie wkraczał na teren roboczy. Jednocześnie pracownicy muzealni muszą mieć swobodny dostęp wszędzie dla sprawnego kierowania czynnościami całego zespołu. Czym dysponuje obecnie Muzeum w bloku Dekertowskim? Kamienica „pod Murzynkiem" jest całkowicie odbudowana, przy czym klatka schodowa oraz wszystkie wnętrza zostały zaprojektowane w charakterze XVIII wieku. Kamenica Baryczkowska jest odbudowywana zgodnie z posiadanymi dokumentami inwentaryzacji rysunkowej i fotograficznej sprzed spalenia. Kamienica Szlichtyngowska, posiadająca poza zachowanymi murami konstrukcyjnymi jeszcze wspomniane malowane stropy, wymaga odbudowy wnętrz. Inne kamienice zespołu muzealnego zachowały wszystkie piwnice i partery ze sklepieniami, duże fragmenty elewacji oraz niewielkie szczątki stropów międzypiętrowych. Zasadniczo zostały więc tylko mury zewnętrzne i sklepienia parterów jako autentyczne relikty dawnych kamieniczek. Wszystkie kamienice staromiejskie wznoszone były i użytkowane jako domy mieszkalne, zasadniczo jednorodzinne z pionowym układem komunikacyjnym. Każda kamieniczka na parceli szerokiej ca 9 mtr. miała odrębną sień na parterze oraz klatkę schodową, zajmującą niemal jedną trzecią rzutu każdego piętra. Teraz tego wszystkiego nie ma z wyjątkiem parterów. Rozwiązanie wnętrz muzealnych i pracownianych stawia w ostrym świetle problem konserwatorski. Naczelną zasadą współczesnej nauki konserwatorskiej jest przywracanie społeczeństwu zabytków, w tym wypadku architektury, w formie żywej, służącej społeczeństwu, nie jako przedmiot muzealny. Drugą zasadą jest odbudowa tylko na podstawie zachowanych fragmentów lub wiarogodnych materiałów pomiarowych - jest to zasada wierności. Mamy więc dwie zasady: życia i wierności, które musimy zastosować do odbudowy zabytkowych kamieniczek na Rynku Starego Miasta dla Muzeum m. st. Warszawy. Na odcinku zasady wierności możemy stwierdzić, iż z wyjątkiem istniejącej do 1944 roku klatki schodowej kamienicy Baryczków, wszystkie

65


Feliks Kanclerz schody w górnych kondygnacjach były wielokrotnie przesuwane i przebudowywane stosownie do bieżących potrzeb. Większość sklepień parteru jest zachowanych, są jednak ślady na miejscu, iż były one też przebudowywane, zwłaszcza w kamieniczkach Nr. Nr. 28, 30 i 42. Tak więc aktualna odbudowa wnętrz będzie wynikiem projektowania, nawet nie rekonstrukcji (gdy są dokumenty pomiarowe). Na odcinku zasady życia odbudowa kamieniczki mieszczańskiej wg. dawnego przeznaczenia nie rozwiąże sprawy oddania jej w służbę społeczeństwu jako muzeum. Jak już wiemy, muzeum wymaga innego układu pomieszczeń niż to jest w kamienicy patrycjuszowskiej. Poważnym problemem jest rozwiązanie klatek schodowych. Dawniej obsługiwały, przypuśćmy, do 15 osób rodziny posiadaczy oraz służby, teraz muszą przepuszczać grupy wycieczkowe 60-80 osobowe. Halle, windy, poczekalnie, punkty sanitarne, szatnie są to potrzeby terenowe ściśle związane z dużą ilością zwiedzających. W całym zespole omawianym powinny być i są wnętrza z epoki, jako obiekty muzealne, odbudowane lub zrekonstruowane mniej lub bardziej wiernie, zależnie od posiadanych materiałów. Należy jednak rozważyć i zdecydować, czy każda kamieniczka musi mieć ciemną, stromą i niewygodną klatkę schodową, niepotrzebną a zajmującą dużo miejsca cennego dla ekspozycji. Tuż na Rynku mieliśmy do 1944 roku przykład dodatni obsługiwania jedną klatką schodową dwu kamieniczek Nr. Nr. 21 i 21a (Klucznikowskie). Jest jeszcze inny problem, wymagający autorytatywnego wnikliwego rozwiązania. Należy zdecydować, czy my teraz w XX wieku, powołując do zaszczytnej służby społeczeństwu cenne, ale niemal doszczętnie zrujnowane kamieniczki mieszczańskie, mamy moralne prawo założyć taki układ wnętrz, który odpowiada nowemu przeznaczeniu ale dawnej tradycji. Rekonstruujemy wnętrza zabytkowe, w których najdrobniejsze szczegóły dekoracji, a nawet ruchomego wyposażenia odpowiadają epoce budowli, a umieszczamy tam łazienkę, windę, kaloryfer, telefon. Jest to wymaganie życia, kultury, cywilizacji i stawia nas przed dylematem: „sztuka dla sztuki", czy też „sztuka dla ludzi". Niewątpliwie ta druga zasada będzie nas obowiązywała przy odbudowie budynków staromiejskich.

Inż. arch. F. Kanclerz

66


II

Z HISTORYKAMI PRZY KAWIE. TYM RAZEM O MUZEUM HISTORYCZNYM ...ŻEBY MUZEUM HISTORYCZNE WARSZAWY UCZYŁO DZIEJÓW NASZEGO MIASTA „Stolica", 1955, nr 22, s. 5-6

W redakcji „Stolicy" odbyła się dyskusja przy kawie na temat Muzeum Historycznego Warszawy. Muzeum powstało niedawno, zorganizowało się w rekordowo krótkim czasie. Przy jego organizacji popełniono błędy, co było nieuniknione. Postanowiliśmy na ten temat porozmawiać zarówno z organizatorami Muzeum, jak i z innymi znawcami. W dyskusji naszej wzięli udział: T. Błażejowski, plastyk, dr Janusz Durko - dyrektor Muzeum Historycznego Warszawy, prof. Stanisław Herbst, prof. Stanisław Lorentz - dyr. Muzeum Narodowego w Warszawie, Teresa Ruszczyńska (Muzeum Narodowe w Poznaniu), Alina Sokołowska (Muzeum Historyczne Warszawy), Wanda Szaniawska (Muzeum Historyczne Warszawy) Antonina Zalewska (Muzeum Historyczne Warszawy), Hanna Ziółkowska (Muzeum Narodowe w Poznaniu), inż. arch. Stanisław Żaryn, konserwator, oraz redakcja „Stolicy". Oto co zanotowaliśmy z tej rozmowy. Red. A. Jeżewski - Muzeum Historyczne Warszawy mieści się w zespole zabytkowych kamieniczek. W związku z tym powstaje zagadnienie: czy sprzęt winien być z epok, do których odnoszą się eksponaty lub kamienice, czy obojętny, nowoczesny. Dyr. Durko - Wnętrza same przez się mają charakter, jeśli tak można powiedzieć, „agresywny" - przyciągają uwagę zwiedzającego. Stwarza to pewnego rodzaju konkurencję dla właściwych eksponatów. Dlatego też dążyliśmy do podporządkowania elementów tła samej treści Muzeum. W tym celu stosujemy, w sposób mniej lub więcej udany, mebel neutralny i mniej widoczny. Prof. Lorentz - Przed trzema tygodniami odświeżyłem znajomość z muzeami paryskimi: Archiwami Narodowymi i Carnavalet, Muzeum Wiktora Hugo. Utrwaliła mi się w pamięci atmosfera tych Muzeów, zdaniem moim 67


Z historykami przy kawie dobra, taka jak powinna w muzeum panować. Otóż te Muzea mieszczą się w zabytkowych pałacach, tło ekspozycji stanowią wnętrza zabytkowe. Jako odwrotność można zacytować Muzeum Historyczne w Kolonii, urządzone w nowoczesnym gmachu, gdzie eksponaty pokazano sposobem, że tak powiem, szpitalnym, wypreparowano je, oderwano od otoczenia, rozpięto na stalowym sztelażu. Robi to wrażenie pustki i martwoty, jest rozwiązaniem złym. W Warszawie Muzeum nie mieści się w pałacu, tylko w kamienicach mieszczańskich. Sądzę, że jest to plusem. My tu chcemy pokazać dzieje miasta, jego mieszczaństwa i pospólstwa. To wszystko lepiej się czuje we wnętrzu kamieniczki mieszczańskiej, niż np. w jakimś rokokowym pałacu. Inż. arch. Żaryn - Moim zdaniem, umieszczenie Muzeum w zabytkowych kamieniczkach ma swój sens i tego sensu nie można zatracać. Tymczasem widz, który znalazł się we wnętrzu kamieniczki Baryczkowskiej, nie ma w ogóle obrazu tej kamieniczki, nie wie właściwie, gdzie się znajduje, co tutaj było. Uważam, że jest rzeczą konieczną wywieszenie w sieniach planów i opisów pierwotnego wyglądu i rozkładu wnętrz kamieniczek. T. Ruszczyńska - Ten sam zarzut stawiam rozwiązaniu Muzeum w Ratuszu Poznańskim, gdzie wnętrze wieży przecięto klatką schodową, burząc poprzedni układ wewnętrzny tej wieży. Jednakże w ogólnym wyrazie więcej udało nam się zachować z pierwotnych wnętrz w Poznaniu, niż to widzimy w Warszawie. Przecież te kamieniczki - to wielki kapitał muzealny same przez się. Sądzę, że należałoby w ogóle usunąć ekspozycję muzealną z parteru i pozostawić wnętrza takimi, jakie były. W Muzeum Warszawskim podporządkowano całkowicie wnętrza - eksponatom, i to nie jest słuszne! T. Błażejowski - Jako plastyk godzę się ze stanowiskiem prof. Lorentza. Ostatnio panuje tendencja, żeby nie było dużej różnicy w systemie ekspozycji wystawy czasowej i Muzeum. To nie jest słuszne, bo jednak istnieje różnica między jednym i drugim. Wnętrze muzealne można rozwiązać idąc dwoma drogami: albo nadać mu określony wyraz plastyczny, albo stworzyć wnętrze jak najbardziej obojętne. Plastyk staje wobec trudnego zadania, jeżeli już ma wnętrza zabytkowe. Są to wnętrza, których nie można kamuflować, ani też nie można ich „dopowiadać". Wobec tego należy operować środkami jak najprostszymi, meblem neutralnym, który by nie był jakimś podrabianiem zabytku, który by wyrażał myśl współczesnego człowieka, który by nie przysłaniał eksponatów. Taka zasada została słusznie i udatnie przeprowadzona na parterze i pierwszym piętrze. Im wyżej natomiast - tym gorzej. Na trzecim piętrze zupełnie jest źle... Inż. Żaryn - Bo też i podziały kamienic zatarły się całkowicie na wyższych piętrach. A. Zalewska - W salach XEX-wiecznych jest dużo grafiki w gablotach poziomych. W ten sposób uniknięto zestawiania grafiki z obrazami olejnymi.

68


TYM RAZEM O MUZEUM HISTORYCZNYM

Zastosowano więc dla grafiki gabloty, może zbyt płaskie, co nadało im żartobliwą nazwę „stolików kawiarnianych". W. Szaniawska - Adaptacja wnętrz nasuwała wiele problemów Trzeba było stworzyć na każdej sali jakąś odrębną atmosferę. Była mowa o wygraniu w tym celu kolorów. To sprawa do dyskusji. Czy, na przykład, kolorystyka w salach renesansowych, mająca oddać nastrój tej epoki - tak kolorowej rzeczywiście spełnia swoje zadanie? A. Sokołowska - Ja niezupełnie mogę się zgodzić z oceną kol. Błażejowskiego. Nie jestem zbyt zadowolona z pierwszego piętra. Meble są tutaj zanadto neutralne, na granicy banału. Zastanawialiśmy się nad sprawą oświetlenia, dostosowania armatury oświetleniowej do wnętrz, wprowadzeniem świeczników. Skończyło się na oświetleniu jarzeniowym, wcale nie najbardziej tu szczęśliwym. Prof. Herbst - Ekspozycja może iść w dwóch kierunkach - obiektywistycznego „referowania" eksponatów, traktowanych jakby preparaty anatomiczne, albo też syntezy, ekspresjonizmu. W Muzeum Historycznym Warszawy wybrano drogę pośrednią. Miejscami jednak zbyt dużą przewagę zdobywa sobie sposób obiektywistyczny. Kierunek ekspresji, który spotyka się z ujemną oceną prof. Lorentza, ma duże uzasadnienie, o ile nie stwarza wartości konkurencyjnych wobec samych zabytków. W naszym Muzeum można by silniej wygrać kontrasty. Na przykład salon Deotymy z jego specyficznym, schyłkowym nastrojem, białą, jedwabną szatą i złotą lirą zestawić i skontrastować ze współczesnymi walkami proletariatu. Na ogół jednak oceniam pozytywnie sposób urządzenia Muzeum Warszawy. Tak właśnie wyobrażam sobie muzeum historyczne. Dyr. Durko - Nawiązując do tego, co powiedział prof. Herbst, wskażę, iż w wielu wypadkach staraliśmy się wygrać momenty ekspresyjności. Np. obraz przedstawiający zdobycie Arsenału stwarza nastrój okresu powstania listopadowego, któremu poświęcona jest sala. Latarnia ilustruje moment wprowadzenia oświetlenia do Warszawy. Model dworca Wiedeńskiego pierwszą kolej w Warszawie. Szczegół ilustruje tutaj pojęcia ogólne, przyczyniając się do większej przejrzystości. Nie zawsze udało się nam ją uzyskać... Inż. Żaryn - Bo też Muzeum pęka od eksponatów, przeładowane jest treściowo. H. Ziółkowska - Jestem z zawodu kustoszem. A jednak po pięciogodzinnym zwiedzaniu Muzeum byłam kompletnie wyczerpana. Na drugi dzień, kiedy przyszłam powtórnie, odnosiłam wrażenie, że jestem tu po raz pierwszy, to znaczy z pierwszego zwiedzania nic nie pozostało. Zbyt wielki natłok wrażeń. Należyte zwiedzanie tak pojętego Muzeum musiałoby odbywać się „na raty", przez kilka dni z rzędu. A my raczej musimy się liczyć z frekwencją publiczności odwiedzającej Muzeum jednorazowo i nie posiadającej specjalnego przygotowania.

69


Z historykami przy kawie

Prof. Lorentz - My tu rozmawiamy trochę jak zegarmistrze, którzy mówią o poszczególnych kółkach mechanizmu zegarka, a zapomnieli o samym zegarku. Chodzi o to, czym jest to Muzeum, czym powinno być. Otóż Muzeum jest historyczne, naukowe. To determinuje charakter ekspozycji. O tym nie zawsze pamiętano, pozwalając nazbyt śmiałe koncepcje plastyczne, na przeestetyzowanie. Dyr. Durko - Zawsze pamiętamy o charakterze naszego Muzeum, Muzeum Historycznego, nie zaś wystawy artystycznej. Staramy się komponować salę z punktu widzenia treści, a nie formy, ta bowiem ma dla nas znaczenie drugorzędne. Nam chodzi nie o dzieła sztuki, tylko o dokumenty. Obraz 0 niewielkiej wartości artystycznej dla nas ma cenę, o ile jego treść posiada znaczenie dokumentu. Prof. Lorentz - Dlatego też należy się zastanowić, o ile jest słuszne zastępowanie autentycznych dokumentów kopiami, atrapami. Zwiedzający Muzeum, nie wystawę czasową, poszukuje przede wszystkim autentyczności. Zapewne, że istnieją względy, które każą oszczędzać autentyczne dokumenty, nie narażać ich na zniszczenie. Ale nie należy przesadzać, ulegać chorobie archiwistów, którzy najchętniej zamknęliby dokumenty w piwnicach 1 nie ukazywali ich nikomu. Red. Kobielski - Pragnąłbym zwrócić uwagę na spore jeszcze „niezadomowienie" Muzeum, na pewien chaos, brak wskazówek, dotyczących np. kierunku zwiedzania, co często powoduje dezorientację zwiedzających. W. Szaniawska - Nie zapominajmy, że nasze Muzeum zorganizowało się w nieprawdopodobnie szybkim czasie. Powstało w jednym roku - z niczego! Stopniowo będzie porastało w piórka, nabierze tego zadomowienia, którego dzisiaj brak. W tym pierwszym, tak trudnym okresie, pragniemy słyszeć jak najwięcej głosów krytycznych, które pozwolą nam na szybsze przezwyciężenie błędów, obranie najwłaściwszych dróg. A. Sokołowska - Liczymy na pomoc społeczeństwa również na odcinku dalszego gromadzenia eksponatów, bo to sprawa wciąż jeszcze otwarta. Dyr. Durko - Na zakończenie chciałbym jeszcze odsłonić najbliższe perspektywy naszej pracy. Przygotowujemy wydawnictwo źródeł do dziejów miasta, szereg wydawnictw popularno-naukowych oraz pięciotomową bibliografię Warszawy. Pierwszy tom bibliografii już jest w druku. Dalej wydawnictwo o Warszawie w pamiętnikach i relacjach cudzoziemców. Nasz zespół stanowi również bazę dla prac badawczych PAN-u w zakresie badań naukowych nad historią Warszawy. Muzeum nasze bowiem jest nie tylko ekspozycją, ale i warsztatem pracy naukowej.

70


Włodzimierz

Pela

ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

Muzeum Dawnej Warszawy, utworzone w 1936 r. poprzez wydzielenie ze struktur Muzeum Narodowego Działu Dawnej Warszawy, przejęło wszystkie zgromadzone do tej pory zbiory związane z Warszawą. W r. 1939 przenoszono je systematycznie do wyremontowanych i przeznaczonych na siedzibę Muzeum kamieniczek przy Rynku Starego Miasta (nr nr 32, 34 i 36), gdzie niestety większość z nich uległa zniszczeniu podczas wojny, zwłaszcza w czasie powstania warszawskiego 1944 r. Nie wiadomo, czy były wśród nich zabytki archeologiczne, chociaż nie można tego wykluczyć. Jedynym obiektem z tamtego zbioru, który jako przedmiot wydobyty z ziemi miał związek z archeologią, a właściwie szerzej z kulturą materialną Warszawy, był fragment drewnianej rury wodociągowej wymieniony w wykazie Varsaviana w zbiorach Muzeum Narodowego sporządzonym w 1939 r. przed wybuchem wojny przez Alinę Sokołowską1. W dokumencie tym nie wymienia się żadnych innych przedmiotów o takiej proweniencji, chociaż pamiętając działalność instytucji, których zbiory zostały przekazane do Muzeum Narodowego i Działu Dawnej Warszawy, powinny tam się znajdować. Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości, o którym tu przede wszystkim mowa, już od momentu swego powstania w 1906 r. interesowało się przecież i gromadziło zabytkowe przedmioty znajdowane podczas różnorodnych prac ziemnych prowadzonych w trakcie przywracania dawnej świetności wielu historycznym budynkom w Warszawie. Świadectwem tego może być m.in. wystawa Stara Warszawa urządzona w maju 1911 r. przez

Spis znajduje się w zbiorach archiwalnych Muzeum Historycznego w Dziale Głównego Inwentaryzatora (teczka 8 I). Drewniana rura wodociągowa, wpisana jako poz. 180, została ofiarowana przez Wydział Kanalizacji m.st. Warszawy - zob. „Almanach Muzealny", t. V, 2007, s. 216

71


Włodzimierz Pela Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości w salach ratusza przy placu Teatralnym, gdzie między różnorodnymi eksponatami pokazano również „znaleziska wydobyte w Warszawie przy robotach ziemnych i z Wisły" 2. A przecież i później interesowano się i zbierano pozostałości przeszłości, które mogły być Towarzystwu przekazane. Możliwości i okazji było wiele. W latach 1913-1915 podczas prac restauracyjnych kamienicy „Pod św. Anną" (Rynek Starego Miasta 31), zwaną kamienicą Książąt Mazowieckich, i jej oficyny (Piwna 48) architekt Jarosław Wojciechowski interesował się znalezionymi w zasypisku studni drobnymi zabytkami m.in. kaflami z XVII i początków XVIII w., talerzami i naczyniami pochodzącymi z epoki Stanisława Augusta, butelkami, fajką i żelazkiem ( d o prasowania) 3. Trochę później, począwszy od 1915 r., dzięki inicjatywie Towarzystwa rozpoczęła działalność na Zamku Warszawskim pracownia inwentaryzacyjna, którą kierował prof. Kazimierz Skórewicz. Również w trakcie prowadzonych przez nią prac zgromadzono materiały zabytkowe, m.in. zbiory kafli, szkła, przedmiotów metalowych, o których wiadomo, że bezpowrotnie zaginęły podczas powstania warszawskiego, ale nie ma informacji, gdzie były przechowywane. Znalezisk archeologicznych mogły też dostarczyć prace ziemne związane z pogłębianiem fosy przy Barbakanie prowadzone w latach 1936-1938 pod kierunkiem Jana Zachwatowicza. Zwrócono wtedy uwagę na odsłaniane groby, drewniane studnie i fragmenty murów i udokumentowano je4. A przecież prac ziemnych, w trakcie których natrafiano na relikty związane z przeszłością Warszawy, związanych choćby z budową wodociągów i kanalizacji, było w tym czasie wiele. Być może niewielka wartość materialna znalezisk i, poza nielicznymi wyjątkami, ich fragmentaryczność była powodem, iż przywiązywano mniejszą wagę do ich starannego opisu i inwentaryzacji i najczęściej zalegały pokryte kurzem w magazynach piwnicznych. Po zakończeniu wojny podczas odbudowy zniszczonej Warszawy przystąpiono do zabezpieczenia zabytków oraz badań archeologicznych i architektonicznych najstarszej jej części - Starego Miasta. Ogromne zasługi w tym zakresie miał Urząd Konserwatora Zabytków oraz Biuro Odbudowy Stolicy ze swoim pionem konserwatorskim, a także wiele innych instytucji naukowobadawczych stolicy. Również Muzeum m.st. Warszawy, powołane do życia

2

A. Sokołowska, W pięćdziesiątą rocznicę założenia warszawskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości, w: Ocalić przeszłość dla przyszłości. Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości 1906-1944, Warszawa 1985, Biblioteka Muzealnictwa i Ochrony Zabytków, seria B. t. LXXV, pod. red. R. Brykowskiego. s. 20; patrz także: Pamiątki Starej Warszawy zebrane na wystawie urządzonej staraniem TOnZP w maju i czerwcu 1911 r., Warszawa 1911.

3

M. Baruch, J. Wojciechowski, Kamienica Książąt Mazowieckich, Warszawa 1928, s. 39. Kamienicę remontowano dla Towarzystwa Miłośników Historii. Dokumentacja z badań, m. in. rysunki zabytkowych portali, przechowywana była w TOnZP.

4

W. Pela, Skarby zaginionej Warszawy. Folder do wystawy, Warszawa 2001, s. 7-8.

72


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

w 1948 r., chociaż znajdowało się dopiero w fazie organizacji i wznoszenia budynków muzealnych, włączyło się do tej działalności. Już w trakcie budowy trasy W-Z i tunelu pod ul. Krakowskie Przedmieście w 1948 r. dyrekcja Muzeum skierowała pismo do wykonawców tego przedsięwzięcia z prośbą 0 zwrócenie szczególnej uwagi na odkrycia różnych murów, przejść podziemnych jak również fragmentów zdobnictwa architektonicznego, dawnych drewnianych rur wodociągowych, szczątków ceramiki, naczyń itp., zabezpieczenie doraźnych odkryć i powiadomienie Muzeum, które jednocześnie wyraziło gotowość, jeżeli zajdzie tego potrzeba, uczestniczenia w niektórych kosztach. Jednym z efektów tej inicjatywy było zgłoszenie, a następnie przekazanie do Muzeum znalezisk architektonicznych pozyskanych podczas odkopywania złomów Kolumny Zygmunta. Znaleziono trzydzieści trzy odłamki z brązu, które prawdopodobnie były częściami akcesoriów monumentu5. Nie wiemy dokładnie, jakie były zamierzenia władz Muzeum w odniesieniu do archeologii i przedmiotów zabytkowych pozyskanych drogą prac wykopaliskowych. Należy jednak pamiętać, iż po pierwsze nie był to w tamtym czasie problem najważniejszy, priorytetem była bowiem odbudowa budynków przeznaczonych na Muzeum i ich dostosowanie do potrzeb muzealnych, po drugie sprawą dyskusyjną była zapewne w tamtym czasie odpowiedź na pytanie, jak daleko sięgać w głąb historii w celu zilustrowania dziejów miasta powstałego na początku wieków średnich, i po trzecie, o czym również należy pamiętać, pod koniec lat czterdziestych i na początku pięćdziesiątych badacze zajmujący się archeologią nie interesowali się szczególnie znaleziskami późniejszymi niż pochodzące z XI-XIIw. Co prawda w przygotowanym dla Muzeum Historycznego opracowaniu programowym dyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego dr Zdzisław Rajewski zaproponował zgodnie z duchem czasu, że w celu realizacji zadań Muzeum powinno posiadać następujące wydziały (podzielone nadziały i referaty): wydział epoki feudalnej, wydział epoki kapitalistycznej oraz wydział epoki socjalistycznej, a dział historyczny, jego zdaniem, powinien zajmować się historią terenu Wielkiej Warszawy od okresu wczesnodziejowego i, co z tego wynika, obejmować swoimi zainteresowaniami znaleziska archeologiczne6. Trudno jednak ocenić, czy i w jakim zakresie uwzględniono postulaty Z. Rajewskiego w zakresie działań dwóch jednostek zajmujących się najstarszymi dziejami miasta: Dziale Historii Warszawy 1 Dziale Kultury Materialnej, które utworzono w Muzeum w 1951 r.7. W roku tym zaistniała natomiast możliwość działalności przy Muzeum m.st. Warszawy instytucji, która, jak wiemy, w okresie następnych kilkunastu lat wniosła ogromny wkład w poznanie dziejów miasta, wykorzystując do tego również

5

6

Korespondencja pomiędzy Muzeum m.st. Warszawy a Państwowym Przedsiębiorstwem Budowlanym .Beton-Stal" z 10 i 13 marca 1948 r. Archiwum MHW, AP-51/MHW-4015, s. 1,2. Archiwum MHW, teczka 25., sygn. MHW-0326, s. 13-14. Archiwum MHW, teczka 25., sygn. MHW-0326, s. 10. Nazw)' Działów ulegały częstym zmianom.

73


Włodzimierz Pela badania archeologiczne. 29 maja 1951 r. odbyła się w siedzibie Muzeum konferencja poświęcona sprawom badań naukowych w związku z odbudową Starego i Nowego Miasta w Warszawie. Wzięli w niej udział przedstawiciele rządu, urzędów zajmujących się sprawami konserwatorskimi i nauki oraz dyrektorzy kierujący odbudową. Konferencji przewodniczył dyrektor Muzeum Historycznego m. sL Warszawy prof. Stanisław Arnold, a referat programowy wygłosił jej inicjator inż. Stanisław Żaryn8. Po bardzo interesującej dyskusji, w której podkreślano wartość i potrzebę takiej inicjatywy, ale jednocześnie zwracano uwagę na złożoność problemu tak pod względem organizacyjnym, jak i finansowym, prof. Arnold zaproponował powołanie przy Muzeum Historycznym Komisji złożonej z historyków i archeologów, która kierowałaby badaniami. Z protokołu konferencji wynika, iż jej organizacji podjęli się prof. Stanisław Arnold i inż. Wacław Piasecki z Ministerstwa Budownictwa Miast i Osiedli. Jednak dalsze projekty, schematy organizacyjne, wykazy kosztów i memoriały do instytucji mogących pomóc w utworzeniu placówki przygotowywał inż. Stanisław Żaryn. Początkowo, w r. 1951 i następnym, Komisja działała pod nazwą Komisji Badań Starej i Nowej Warszawy i była powiązana z Muzeum Historycznym, na co wskazują sygnowane przez nią dokumenty. Jednak ze względu na to, iż kwestia powołania do życia Komisji przy Muzeum Historycznym m.st. Warszawy wymagała całego szeregu ustaleń i uzgodnień oraz aktów prawnych, tak ze strony Ministerstwa Kultury i Sztuki, jak i ze strony Ministerstwa Finansów (w sprawach kredytowych), które wydawały się niemożliwe do załatwienia w tamtym czasie, oraz ze względu na dotacje z Rady Naczelnej Odbudowy Miasta, które stwarzały możliwości prowadzenia prac badawczych, Komisja zwróciła się na początku lipca 1952 r. do Centralnego Zarządu Muzeów Ministerstwa Kultury i Sztuki z prośbą o wyrażenie zgody na rozliczanie otrzymywanych dotacji przez Polskie Towarzystwo Archeologiczne 9 , którą uzyskała po pewnym czasie. I w tym momencie zakończyła się pierwsza możliwość włączenia archeologicznych badań naukowych do prac Muzeum. Muzeum Historyczne od samego początku swego działania interesowało się natomiast wszelkimi znaleziskami, na które natrafiano podczas odgruzowywania Starego i Nowego Miasta. W styczniu 1952 r. zainicjowało konferencję, która miała określić możliwości i formy opieki nad tymi obiektami (przedmiotami). Nie znamy jej ustaleń, ale z materiałów archiwalnych wynika, iż dyrektor Muzeum dr Janusz Durko wymyślił i zapoczątkował w porozumieniu z Komisją Badań Dawnej Warszawy akcję, której celem było zbieraArchiwum KBDW, teczka 1, Memoriały w sprawie zorganizowania i finansowania Komisji 1951-1968, s. 13-27. W konferencji udział wzięli: prof. dr P. Biegański, prof. dr A. Gieysztor, mgr J. Lipiński, inż. Olszewski, inż. W. Piasecki, min. R. Piotrowski, inż. W. Podlewski, dyr. inż. J. Próchnik, dyr. dr Z. Rajewski, dr E. Szwankowski, mgr. J. Starzyńska, dyr. A. Stebelski, ob. Tworkowski. W. Trzebiński, inż. J. Vogtman, min. A. Wolski, inż. Z. Wójcicki, min. inż.J. Żakowski. Pismo z 9 lipca 1952 r. Archiwum KBDW, teczka 1.

74


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

nie przez robotników cennych niejednokrotnie znalezisk z XV-XIXw. oraz gromadzenie ich w Muzeum. Przedsięwzięcie to zamierzał połączyć z pracą oświatową wśród robotników, planując pogadanki, odczyty, artykuły w prasie oraz krótkie komunikaty wywieszane na terenach budowy i wygłaszane w miejscowym radiowęźle. Zdając sobie jednak sprawę z ograniczonego oddziaływania tej formy popularyzacji i zachęty zaproponował, aby dodatkowo premiować najbardziej czynnych i wyróżniających się robotników. W tym celu zwrócił się z prośbą do wielu instytucji o ufundowanie nagród dla wyróżniających się zbieraczy10, zaś do dyrekcji Zarządu Budowy Miasta Warszawa-3 (KAM) z wnioskiem o przyznanie robotnikom, którzy powiadomią Muzeum 0 zabytkowych znaleziskach, 40% dodatku konserwatorskiego za specjalnie troskliwą pracę. W uzasadnieniu wniosku napisał, iż robota przy ostrożnym wydobywaniu znalezisk automatycznie wpływa na obniżenie zarobku robotników, a „podniesienie zarobku o 40% będzie miało znaczenie pedagogiczne, gdyż wykaże troskę, jaką Państwo Ludowe przywiązuje do obywatelskiej postawy robotników oraz wpłynie na liczniejsze zgłoszenia cennych znalezisk do Muzeum, dostarczając tym samym materiałów do dziejów naszego miasta"11. Poparcia dla swojej inicjatywy nagród pieniężnych Muzeum szukało m. in. w Departamencie Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki. Nie mamy pełnej informacji, jakie były efekty tych starań, czy udało się doprowadzić do wypłacania premii pieniężnych. Z dokumentów archiwalnych wynika natomiast, iż kilku pracownikom Muzeum Historycznego m.st. Warszawy „obywatelom: Liszewskiemu Apoloniuszowi i Liszewskiemu Bronisławowi robotnikom oraz Zielińskiemu Stanisławowi hydraulikowi" minister, być może pełnomocnik ministra budownictwa do odbudowy Starego Miasta, w lipcu 1952 r. „z okazji uchwalenia Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej 1 8-mej Rocznicy ogłoszenia Manifestu P.K.W.N. wyraził pisemne podziękowanie za społeczną postawę, mającą swój wyraz w zbieraniu zabytkowych przedmiotów starej Warszawy w czasie prowadzenia robót budowlanych na Starym i Nowym Mieście", podkreślając, „że stanowi to również osobisty wkład Obywatela do skarbnicy ogólnonarodowej kultury"12. Zebrane w ramach akcji książki, broszury i rocznik „Stolicy" otrzymane z Centralnego Zarządu Muzeów i redakcji: „Życia Warszawy", „Expressu" i „Stolicy" przekazano Zarządowi Budowlanemu „B" - ZBMW-3 (KAM) w celu nagrodzenia pracowników oraz do bibliotek Oddziału Organizacji Partyjnej i Związku Młodzieży 10

11 12

Zwrócono się m.in. do Centralnego Zarządu Muzeów oraz do redakcji: „Przyjaciółki". „Mody i Życia", „Kuriera Codziennego", „Expressu" i „Stolicy". Archiwum MHW. AP-51/MHW-4015, s. 12. Pismo do Dyrekcji ZBMW z 7 maja 1952 r. Archiwum MHW, AP-51/MHW4015, s. 22-24. Jest bardzo prawdopodobne, iż podziękowania takie otrzymali również robotnicy z innych budów. Nie znamy bezpośrednich przyczyn nagrodzenia robotników z Muzeum Historycznego. Być może, ale jest to tylko bardzo niepewna hipoteza, nagrodę tę można łączyć ze znalezieniem podczas prac budowlanych na terenie Muzeum skarbu monet z XVII w.

75


Włodzimierz Pela Polskiej na Starym i Nowym Mieście, Kursom Szkolenia Ideologicznego, bibliotece Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, a także pracownikom Muzeum Historycznego13. Dziękując za dar dyrektorowi Muzeum dr. Januszowi Durko, Zarząd Budowlany stwierdził, iż „przekazane książki są rzeczowym dowodem pracy kulturalnej prowadzonej przez Ob. Dyrektora i pracowników Muzeum na naszym terenie"14. Wśród nagród książkowych przewidzianych do wręczenia w Święto Odrodzenia Polski 22 lipca 1952 r. dla wyróżniających się w akcji zbierania staroci robotników dominowały7 dzieła klasyków marksizmu i leninizmu. Rodzaj i tematyka przyznanych nagród książkowych wprowadza nas w klimat polityczny tamtych lat, w atmosferę tworzenia się nowego systemu państwowego15. Wracając do spraw organizacyjnych związanych z samą akcją, wydaje się, iż warto zwrócić uwagę na kilka dokumentów, które przybliżają nam jej charakter i sposób prowadzenia. Jednym z nich jest instrukcja dotycząca formy przyjmowania znalezisk z terenu miasta do Muzeum. Czytamy w niej, iż:

13

14 15

76

Sprawozdanie z rozdawnictwa książek w dniu 22 VII 1952 r. sporządzone przez Barbarę Bazińską z Działu Kultury Materialnej Muzeum, patrz archiwum MHW, AP-51/MHW-4015, s. 25. Archiwum MHW, AP-51/MHW-4015, s. 8. Projekt nagród książkowych dla robotników wyróżniających się w akcji znaleziskowej. Nagrody będą rozdawane 22 VII 1952 r. (AP-51/MHW-4015, s. 26-27} 1. Lenin, Dzieła wybrane, tom: 1., 2. - 10 kompletów, 2. Lenin, Dzieła, tom 1, 2., 5, 14., 19, 20., 21, 22, 23, 25. - 9 kompletów; 3. Stalin, Dzieła, tom: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 13. - 8 kompletów: 4. Marks i Engels, Dzieła wybrane oraz Praca najemna i kapitał-Vi kompletów; 5. Marks i Engels, Dzieła wybrane, Marks, Płaca cena, zysk, Marks i Engels, O materializmie historycznym; Lenin, Co to są przyjaciele ludu, Stalin, O rozbieżnościpartyjnych słów kilka - 10 kompletów; 6. Marks, Kapitał L 1.; Lenin, Imperializm jako najwyższe stadium kapitalizmu; Stalin. Zjazd Londyńskiej Soc-Dem. PRR; Engels, Rozwój socjalizmu od utopii do nauki; Lenin, O usprawnieniu aparatu państwowego - 10 kompletów; 7. Lenin, Krótki zarys życia i działalności; Engels, Wojna domowa we Francji; Stalia Sprawozdanie polityczne XIV Zjazdu WKP/b/; Engels, Kwestia chłopska we Francji i w Niemczech; Marks, 18 Brumairea - 10 kompletów; 8. Stalin, Krótki życiorys; Lenin, O walce przeciwko wojnie imperialistycznej, Engels, Wojna chłopska w Niemczech; Marks, Walki klasowe we Francji - 10 kompletów; 9. Stalin, O wielkiej wojnie narodowej, Lenin, Oportunizm i krach II Międzynarodówki; Lenin, Rewizja programu agrarnego partii robotniczej, Lenin, Nauki rewolucji; Lenia Kwestia narodowa w naszym programie - 9 kompletów; 10. Lenin, O Związkach Zawodowych; Lenin, O dumie narodowej wielkorusów, Lenia O naruszeniu jedności markowanej krzykami o jedn (ostce/, Lenia Przypływ fali rewolucyjnej, Lenia Ekonomika i polityka w epoce dyktatury proletariatu; Lenin, Przygotowania październikowe - 10 kompletów; 11. Lenia Nasze zadania a Rada Delegatów Robotniczych; Lenia Rewolucyjna dyktatura proletariatu i chłopów, Lenin, Konferencja IV SDPRR; Lenia IX Zjazd RKP/b/; Lenin, O literaturze, Lenin i L Feuerbach, Lenin - VIII Zjazd RKP - 9 kompletów oraz Marks, Płaca cena zysk - 10 szL; Lenin, Ekonomika i polityka w epoce dyktatury proletariatu - 11 szL; Lenia Marksizm a reuizjonizm - 11 szt; Marks, Walki klasowe we Francji - 11 szL; Lenia O usprawniettiu aparatu państwou ego - 10 szL; Stalia Sprawozdanie polityczne KC i słowo końcowe po dyskusji na XIV Zjeździe WKP/b/- 18 szL; Lenin, Co to są przyjaciele ludu - 10 szt; Engels, Wojna domowa we Francji - 11 szi; Lenin, O literaturze - 11 szt; Lenin, Przypływ fali rewolucyjnej - 10 szt; Lenia O dumie narodowej Wielkorusów - 10 szt; Lenin, Nauki rewolucji - 10 szt; Lenia VIII Zjazd RKP/b/- 10 szt; Lenia Na uiaściwq drogę - 11 szt; Lenia Konferencja I\'. SDPRR - 10 szt; Lenia Rewolucyjna dyktatura proletariatu i chłopów - 10 szL; Stalia Zjazd Londyński Soc-Dem. PRR - 10 szt; Lenia Rewizja programu agrarnego partii robotniczej - 10 szt; Lenia Przygotowania październikowe - 10 szt; Lenia Kwestia narodowa w naszym programie - 9 szt; Lenia Nasze zadania a Rada Delegatów Robotniczych - 9 szt; Lenia Oportunizm i krach U Międzynarodówki - 9 szt; Stalia O Leninie - 10 szt; Stalin, O rozbieżności partyjnej słów kilka - 10 szL; Lenia O naruszaniu jedności maskouanej krzykami o jedność - 10 szL; Marks, Kapitał L 1. - 10 szt; Marks i EngeLs, Dzieła uybrane - 11 szt; Marks i Engels, Dzieła wybrane - 10 szt; Lenia O walce przeciwko wojnie imperialistycznej - 10 szt; EngeLs, Wojna chłopska w Niemczech - 10 szt Razem: 699 książek


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

1. Przyniesione znalezisko należy opisać wg danych kwitu. 2. Kwit należy wręczyć oddawcy, uprzednio wziąwszy wyraźny podpis jego odbioru u dołu karty liniowej kopiału pod podpisem odbiorcy. 3. Kwit należy wypełnić ołówkiem atramentowym, przez kalkę. 4. Każde przyjęte znalezisko należy opatrzyć kolejnym nr. bloczka - zgodnie z nr. kwitu. 5. Wszelkie drobne przedmioty zgłaszane, jak monety, medale, znaczki itp., należy dokładnie owijać papierem, aby się nie pogubiły - doczepiając do paczki bloczek z nr. kwitu. 6. Znaleziska zgłoszone w terenie/nie przedmioty - a większą odkrywkę/ należy natychmiast zgłosić ob. B. Bazińskiej, w razie zaś jej nieobecności na terenie Muzeum, pójść samemu natychmiast w teren, celem zabezpieczenia znaleziska w imieniu Muzeum. 7. Codziennie o godz. 15 należy zgłosić do ob. Bazińskiej ilość przyniesionych znalezisk 16 . Niestety, nie natrafiłem na żaden „kwitariusz" w zbiorach archiwalnych Muzeum, wiemy natomiast, jakie znaleziska w nim potwierdzano. W meldunku napisanym po zaginięciu partii zabytków przez odpowiedzialną za akcję B. Bazińską powtarzają się kilkakrotnie monety i rogi, a następnie: skorupki, popielniczka, cegła, drzwiczki, szabla, medal, widły, rogi, kotwica, części fajki17. Jak dowiadujemy się z dokumentów archiwalnych, liczba znalezisk z 1952 r. wyniosła 4462 sztuki. Zbiór ten poddano selekcji, a jego część wytypowano do konserwacji i dalszego opracowania naukowego. Wśród zachowanych dokumentów ciekawy jest również wniosek Działu Kultury Materialnej do dyrektora Muzeum dotyczący opieki rzeczoznawców nad znaleziskami staromiejskimi młodszymi niż XVII-wieczne, które zdaniem wnioskodawcy nie interesują Komisji Badań Dawnej Warszawy, a są równie cenne dla kultury polskiej 18 . Nie znamy efektów tego wniosku, jednak sprawa ta, a także kilka innych dokumentów dotyczących odkrycia w lipcu 1952 r. „bierwion" drewnianych przy Rynku Starego Miasta 14, pokazuje nam, że nie do końca sprecyzowane zostały zasady współpracy pomiędzy Komisją Badań Dawnej Warszawy a Muzeum Historycznym, a właściwie

1

18

Pismo z 3 IV 1952 r. adresowane przez Dział Kultury Materialnej Muzeum do ob. Kozłowskiej i ob. Skulskiego, archiwum MHW (AP-51/MHW-4015, s. 6). Jest to meldunek pracownika Działu Kultury- Materialnej B. Bazińskiej z 18 VIII 1952 r. o zaginięciu części wpisanych do kwitariusza przedmiotów, których nie mogła odnaleźć po swoim powrocie z urlopu - archiwum MHW (AP-51/MHW-4015, s. 33). Wspomniany kwitariusz nr 11 sporządzony został w okresie od 19 VI do 17 VII 1952 r. i wpisano w nim 21 pozycji (kwitów) od nr. 72 do nr. 92. Archiwum MHW teczka 25., sygn. MHW-0326, s. 39. We wniosku z 1 września 1952 r. B. Bazińska, powołując się na oświadczenie ob. mgr Świechowskiej że Komisji nie interesują znaleziska z okresów: XVII, XVIII. XIX w., prosi o rozpatrzenie tej sprawy przez Radę Muzealną celem powołania ludzi odpowiedzialnych za ochronę zabytków z tych czasów.

77


Włodzimierz

Pela

jego Działem Kultury Materialnej19, związane z kwestiami organizacyjnymi, a mianowicie: ustaleniem czyim zadaniem jest „patrolowanie" placów budowy, przyjmowaniem zgłoszeń o odkryciach w terenie, wstrzymywaniem prac budowlanych oraz zasadami wzajemnego powiadamiania się o nich, a także chronologicznym zakresem zbieranych zabytków. Problemy te miały miejsce przede wszystkim do czasu zakończenia bliskiej współpracy z KBDW w 2. połowie 1952 r., przy czym należy pamiętać o innych priorytetach, którymi kierowały się te instytucje. Dział archeologiczny KBDW prowadził prace badawcze nad dziejami Warszawy, natomiast Muzeum Historyczne było bardziej zainteresowane zbieraniem zabytków - eksponatów umożliwiających powstanie w ciągu najbliższych lat wystawy stałej20. Okresu tego dotyczą również dwie informacje o działalności wystawienniczej Muzeum. Dowiadujemy się z nich, iż 15 czerwca 1952 r. w dawnej sali biurowej zamienionej na salę ekspozycyjną21 otwarto wystawę zainicjowaną przez Dział Kultury Materialnej Znaleziska z terenu Starego i Nowego Miasta22. Prawie równocześnie (22 VII 1952) przygotowano ekspozycję Dawna Warszawa XXVIII w., na której przedstawiono prehistorię Warszawy oraz jej rozwój urbanistyczny, gospodarczy i kulturalny do XVIII w.23. W 1954 r. Muzeum Historyczne gościło pod swym dachem wystawę obrazującą osiągnięcia badawcze Komisji Badań Dawnej Warszawy. Ekspozycję, planowaną początkowo na r. 1953, zrealizowano dopiero w roku następnym. Otwarto ją 15 maja, była czynna dla publiczności do 7 października 1954 r. Mimo poszukiwań nie udało się ustalić dokładnego tytułu wystawy. W wykazie wystaw czasowych Muzeum opublikowanym w 1973 r. zapisana została jako Wystawa prac Komisji Badań Dawnej Warszawy24. Niezbyt jasne są również informacje na temat dokładnego miejsca ekspozycji. W archiwum KBDW zachowały się dwa pisma skierowane do dyrekcji Muzeum z prośbą o wypożyczenie gablot. Z jednego dokumentu wynika, iż wystawę, określoną jako „stałą" planowano zrealizować na parterze kamienicy Baryczkowskiej (Rynek Starego Miasta 32), z drugiego natomiast, że organi-

19 20

21 22

23

24

78

Raporty z 25 lipca i 9 sierpnia 1952 r., archiwum MHW. teczka 25., sygn. MHW-0326, s. 29-31. Zupełnie na marginesie tej historii warto zaznaczyć, iż niedoceniona w 1952 r. wybrana przez robotników z gruzów Starego Miasta zniszczona porcelana po wielu latach ( w 1981 r.) stała się przedmiotem wystawy przygotowanej przez Aleksandrę Świechowską Niczego mi proszę pana/Tak nie żal jak porcelany, nagrodzonej przez Ministerstwo Kultury jako jedno z najciekawszych wydarzeń muzealnych roku. Archiwum MHW, teczka 25., sygn. MHW-0326, s. 35. Archiwum MHW, teczka 25., sygn. MHW-0326, s. 23. Pokazano na niej przedmioty znalezione przez robotników przy pracach budowlanych. S. Konarski, Wykaz wystaw czasowych, w: Muzeum Historyczne Warszawy, pod red. J. Durko, Warszawa 1973, s. 168. Wystawę przygotował Dział Historii Warszawy, a scenariusz opracowały: A. Sokołowska i W. Szaniawska. S. Konarski. Wykaz wystaw czasouych, w: Muzeum Historyczne Warszawy, jw.


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST WARSZAWY

zowano ją w lokalu wystawienniczym Naczelnej Rady Odbudowy Warszawy w kamienicach Rynek Starego Miasta 42,40 i 3825. Ciekawostką, związaną z wystawą KBDW, przybliżającą nam atmosferę tamtych czasów i konieczność dostosowania się ośrodków badawczych do uwarunkowań politycznych, jest plansza wprowadzająca do wystawy, na której jako motto zamieszczono słowa prezydenta Polski Ludowej Bolesława Bieruta: „ [...] jak nigdy dotąd stoją dziś w Polsce przed pracownikami nauki otworem olbrzymie możliwości pracy naukowej. Nigdy badania naukowe nie miały tak wielkiej wagi dla Narodu Polskiego jak właśnie dziś w okresie, gdy Naród nasz tworzy swym wysiłkiem nową epokę twórczego życia [...]" 26 . Jak już podkreślałem, najważniejszym zadaniem Muzeum Historycznego było przygotowanie stałej ekspozycji poświęconej dziejom Warszawy. Wydaje się oczywiste, iż atrakcyjność jej części najstarszej, dotyczącej czasów przed lokacją miasta, zwiększyłoby pokazanie znalezisk pochodzących z badań wykopaliskowych. Również okres średniowiecza, a także czasów nowożytnych, mógłby być bardziej ciekawy przez pokazanie oryginalnych wydobytych z ziemi warszawskich zabytków z dziedziny kultury materialnej. W tym celu starano się gromadzić niezbędne eksponaty. Można było do nich włączyć niektóre znaleziska pochodzące z opisanej akcji Muzeum. Dla potrzeb wystawy zwrócono się również do kilku instytucji posiadających materiały archeologiczne pochodzące z badań wykopaliskowych prowadzonych na terenie Warszawy z prośbą o przekazanie ich Muzeum Historycznemu. Jedną z nich był Centralny Zarząd Muzeów i Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki, w którego gestii znajdowały się przedmioty odnalezione w trakcie budowy trasy W-Z przy placu Zamkowym podczas badań prowadzonych przez Tadeusza Żurowskiego w latach 1948-194927. W zbiorach muzealnych znalazły się zapewne także materiały będące w posiadaniu Urzędu Konserwatorskiego, pochodzące z różnych przypadkowych odkryć. Ekspozycję muzealną wzbogaciły również zabytki wypożyczone ze zbiorów KBDW28.

25

Informacja z 4 stycznia 1954 r. o przeznaczeniu parteru kamienicy Baryczkowskiej na wystawę stalą KBDW jest sprzeczna z informacją kolejną, z 28 kwietnia 1954 r.. w której KBDW w związku z urządzaniem w najbliższym czasie wystawy w lokalu wystawowym Naczelnej Rady Odbudowy Warszawy (NROW) przy Rynku Starego Miasta nr nr 42,40, 38 zwraca się do Muzeum Historycznego z prośbą o wypożyczenie sześciu gablot Iprzy czym ta ostatnia informacja jest chyba sprzeczna z rzeczywistością 1954 r., ponieważ w tym czasie było już wiadomo, iż we wszystkich kamienicach bloku przyrynkowego znajdować się będzie wystawa stała Muzeum Historycznego poświęcona dziejom Warszawy].

2I'

27

Ilustracja z albumu pamiątkowego o wystawie. Zbiory Archiwalne KBDW w Dziale Archeologicznym Muzeum. Pismo do Centralnego Zarządu nr 1817/XIII/54a. Archiwum MHW. Dział Głównego Inwentaryzatora. Teczka: protokoły przekazania obiektów z Centralnego Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków MKiSz.

28

Przekazane do MHW 9 VII 1954 r.

79


Włodzimierz Pela Dodatkowo uzupełniano zbiory drogą zakupów i darów. Przy opisie niektórych zakupionych przedmiotów znajdujemy zapis, iż znalezione zostały podczas wykopalisk. Oczywiście podczas prac ratowniczych, wykonywanych w pośpiechu, zawsze istnieje możliwość znalezienia różnych przedmiotów na hałdach w pobliżu wykopów. Jednak losy jednego z zabytków są w dużym stopniu zagadkowe. Chodzi mianowicie o fragment dzbana wykonanego z miedzi, który od frontu, na brzuścu ma wyryty herb „Ogończyk" oraz datę „1793" 29• Z opublikowanych przez Tadeusza Żurowskiego informacji o wynikach badań archeologicznych 1. Dzbanek miedziany znaleziony podczas badań na trasie W-Z. przy budowie trasy W-Z w 1949 r. wynika, iż w trakcie ich prowadzenia znaleziono „miedziany dzban z herbem Ogończyk i datą 1793, kuty, o profilu esowatym, z dziobkiem i przykrywką unoszoną za pomocą klapki na zawiasach, który jest ciekawym eksponatem muzealnym" 30 . Na zamieszczonej fotografii widzimy dzban na wystawie Urzędu Konserwatorskiego w 1949 r. Obiekt został przez T. Żurowskiego narysowany w skali 1:2, a rysunek zachował się w zbiorach dokumentacji z wykopalisk przekazanej do Państwowego Muzeum Archeologicznego. Po porównaniu zakupionego w 1954 r. fragmentu dzbana z zachowanym rysunkiem okazało się, iż są to te same przedmioty. Interesujący był również proces tworzenia ekspozycji dotyczącej najstarszych dziejów Warszawy. Z różnych materiałów archiwalnych i publikacji wynika, iż początkowo zwrócono się do pracowników Państwowego Muzeum Archeologicznego: Aliny Kietlińskiej i M. Gądzikiewicz o opracowanie scenariusza wystawy archeologicznej31. W przygotowanym projekcie A. Kietlińska Dzban (nr inw. 1304 MHW) zakupiony został 17 stycznia 1954 r. od p. Anny Plachcińskiej zamieszkałej w Warszawie przy ul. Chocimskiej 7 m. 4. Ciekawe jest, iż przy ul. Chocimskiej 33 do 1950 r. miało swoją siedzibę Biuro Odbudowy Stolicy. T. Żurowski, Badania archeologiczne na trasie Wschód-Zachód w Warszawie 1949 r, „Ochrona Zabytków" R. 3,1950, nr 2-3, s. 88. Protokół z zebrania dot. rozpatrzenia projektów wykonawczych oraz realizacji wystawy archeologicznej z 12 XI 1954 r. - Archiwum MHW. AP-73/MHW440, s. 20-21; pismo A. Kietlińskiej dot. zagadnienia okresu wczesnośredniowiecznego na wystawie w Muzeum Historycznym z 5 II 1955 r. - Archiwum MHW, AP-77/MHW-490, s. 47-48 oraz informacja o scenariuszu wystawy: A. Kietlińska, Najstarsza przeszłość Warszawy w ekspozycji muzealnej, .Wiadomości Archeologiczne" XX, 1954, z. 2, s. 204.

80


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

przewidywała bardzo szeroki zakres tematyczny ekspozycji archeologicznej, począwszy od, objaśnianych wieloma planszami, znalezisk mezolitycznych znanych z terenu Wielkiej Warszawy po okres wczesnofeudalny (Stare Bródno) i badania na Starym Mieście. Całość miała obrazować dzieje człowieka na terenach warszawskich. A. Kiedińska uważała również, iż dobrym miejscem ekspozycji byłyby piwnice muzealne. Autorka zdążyła już opublikować główne założenia scenariusza wystawy w „Wiadomościach Archeologicznych" w 1954 r., kiedy została powiadomiona o tym, iż z różnych względów Dział Archeologiczny nie może zostać otwarty z resztą wystawy. Ostatecznie zrezygnowano z przygotowanego scenariusza, a część ekspozycji dotyczącą najstarszych dziejów na tym terenie, przygotowaną już przez pracowników Muzeum Historycznego, ograniczono tylko do wczesnego średniowiecza. Wystawa, która została otwarta 17 stycznia 1955 r., tylko w niewielkim stopniu uwzględniała osiągnięcia archeologii, ilustrując okres przed powstaniem miasta materiałami z badań grodziska i osady Starego Bródna datowanych na w. XI, wypożyczonymi z Państwowego Muzeum Archeologicznego. Znaleziska ze Starego Miasta, traktując bardziej jako zabytki kultury materialnej, wkomponowano w inne części ekspozycji. Warto jednak dodać, iż wiele plansz i modeli prezentowanych na wystawie powstało w oparciu o terenowe wyniki badań archeologicznych i architektonicznych KBDW. Od momentu otwarcia ekspozycji stałej w 1955 r. problematyka archeologiczna gościła w budynkach Muzeum Historycznego stosunkowo rzadko. Z wykazów wystaw czasowych dowiadujemy się, iż pokazano wystawę archeologiczną z Izraela (1957 r.)32 oraz dwie wystawy związane tematycznie z Mazowszem, uwzględniające prace archeologiczne: Prace konserwatorskie województwa warszawskiego (1958 r.)33 oraz Rozwój Mławy i jej znaczenie w Ziemi Zawkrzeńskiej X-XX w. (1963 r.)34. Natomiast pod koniec lat siedemdziesiątych Dział Historii Warszawy do 1655 r. zainicjował badania mające na celu odkrycie znajdującego się na terenie Łazienek jazdowskiego zespołu osadniczego, jak uważano, chronologicznego poprzednika Warszawy. Prace terenowe prowadzone były przez Urząd Konserwatorski m.st. Warszawy w latach: 1961, 1963 i 1968, natomiast

32

33

34

Otwarta 6 maja 1957 r. Na wystawie pokazano 67 eksponatów z wykopalisk oraz przedmioty związane z folklorem żydowskim, patrz S. Konarski, Wykaz wystaw czasowych, w: Muzeum Historyczne Warszauy, jw., s. 173. Przygotowana przez Urząd Konserwatorski Województwa Warszawskiego, otwarta 12 września 1958 r. z okazji tygodnia ochrony zabytków, pokazująca metody i prace konserwatorskie, patrz S. Konarski, Wykaz uystaw czasouych, w: Muzeum Historyczne Warszauy, jw., s. 175. Otwarta 2 grudnia 1963 r., patrz: S. Konarski, Wykaz uystaw czasouych, w: Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 181. 81


Włodzimierz

Pela

Wanda Szaniawska z Działu Historycznego Muzeum podjęła się opracowania stanowiska w zakresie dokumentacji archiwalnej i kartograficznej35. W 1968 r. po raz kolejny zeszły się drogi Muzeum Historycznego i Komisji Badań Dawnej Warszawy. Pod koniec tego roku, decyzją Wydziału Kultury Prezydium Rady Narodowej m. Warszawy, Muzeum Historyczne przejęło (pracowników i zbiory) KBDW36. Instytucja ta niestety, ze względu na kolejną zmianę przepisów formalno-budżetowych, nie mogła dalej działać przy Towarzystwie Miłośników Historii37. Jednak dopiero od nowego roku budżetowego, czyli od 1 stycznia 1969 r., rozpoczął w Muzeum działalność Dział V Muzeum nazwany „Działem Badań Rozwoju Przestrzennego i Kultury Materialnej". Zakres jego działalności na r. 1969 ustalono wg planu zatwierdzonego przez Radę Naukową Komisji Badań Dawnej Warszawy oraz dyrektora Muzeum prof. Janusza Durko; był on w znacznej mierze kontynuacją tematów i zagadnień opracowywanych przez KBDW. Kierownikiem Działu została Hanna Szwankowska, natomiast archeologami zatrudnionymi na pełnych etatach w Muzeum były: Lidia Eberle i Sławomira Ciepiela38. Zajęły się one opracowywaniem tematów związanych z drugim członem nazwy Działu - Kulturą Materialną, a mianowicie: L. Eberle opracowywaniem rzemiosła skórzanego, a S. Ciepiela opracowywaniem rzemiosła „szklanego". Poza nimi w ramach prac zleconych zatrudniono: Mirosławę Gajewską-Kruppe (do badań nad ceramiką z XVI-XVIII w.), Marię Dąbrowską (do badań nad kaflami piecowymi z XVI-XVIII w.) oraz do prac porządkowych i inwentarzowych Katarzynę Dąbrowską. Zamierzeniem Działu V było również opracowanie i publikacja pracy zbiorowej Źródła archeologiczne do dziejów Warszawy. Do przygotowania zasad i problematyki tego wydawnictwa zaproszono w charakterze konsultantów: prof. dr Zofię Kamieńską, doc. dr. Lecha Leciejewicza, dr. Jerzego Kruppe oraz mgr Aleksandrę Świechowską39. W ramach współpracy z Muzeum Archeologicznym w Warszawie Dział V Muzeum przygotował zabytki z wykopalisk na wystawę 25 lat badań archeologicznych w Warszawie. W r. 35

36

37

38

39

82

W. Szaniawska, Problematyka badań, w: Muzeum Historyczne Warszaivy, jw., s. 136, patrz również W. Szaniawska, W sprawie lokalizacji ivczesnośredniou>iecznego zespołu jazdowskiego i organizacji badań, „Warszawskie Materiały Archeologiczne" t. 3, Warszawa 1968, s. 1-12. Archiwum KBDW. Korespondencja z Wydziałem Kultury Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy, Pisma z 10 i 19 XII 1968 r. informujące o decyzji Prezydium. H. Szwankowska, Komisja Badań Dawnej Warszawy; prace architektoniczne i historyczne, „Kronika Zamkowa", 1991, nr 1 (23), s. 7. Pracownikami Działu zostali dawni pracownicy KBDW: Hanna Szwankowska, Teresa Wyderko, Lidia Eberle, Sławomira Ciepiela (zatrudnieni na pełnych etatach) oraz Zbigniew Rewski i Waleria Krzyżanowska. Z planu pracy na r. 1969 dowiadujemy się, iż jako materiał do pierwszego zeszytu źródeł archeologicznych przewidywano opracowanie kafli gotyckich i barokowych, które miała przygotować M. Dąbrowska. Patrz Duplikaty rocznych planów pracy Muzeum, Oddziałów i Działów na łata 1968-1978, Archiwum MHW 1/61.


ARCHEOLOGIA W M U Z E U M H I S T O R Y C Z N Y M M.ST. WARSZAWY

1969 wiele czasu poświęcono również na formalne przekazanie Muzeum Historycznemu zbiorów Komisji Badań Dawnej Warszawy40. Siedziba Działu V znajdowała się w dawnej siedzibie KBDW w kamienicy przy ul. Świętojańskiej 2, starano się jednak o jej przeniesienie do nowobudowanego budynku zwanego w tamtym czasie Świętojańską 2 bis, następnie placem Zamkowym 10. W r. 1970 kontynuowano rozpoczęte opracowania, rozszerzając ich tematykę na rzemiosło skórzane w Polsce (L. Eberle) i produkcję szkła w Polsce (S. Ciepiela) 41. W ramach prac zleconych A. Świechowska zajęła się opracowaniem materiałów związanych z warszawskim wałem obronnym i przygotowaniem planu wszystkich stanowisk KBDW w latach 1951-1956, J. Kruppe ekspertyzą materiałów ceramicznych ze stanowisk archeologicznych, na których zadokumentowano ślady wału obronnego, natomiast W. Szczygielska opracowała stanowiska XIV i XV w. W dalszym ciągu katalogowano zbiory materiałów zabytkowych KBDW: zabytki wykonane ze skóry (L. Eberle), zabytki wykonane ze szkła (S. Ciepiela), ceramikę nowożytną (M. GajewskaKruppe), zabytkowe kafle piecowe (M. Dąbrowska), zabytki wykonane z drewna (K. Ciuk) i zabytki wykonane z metalu (Maria Pikulińska-Ciuk). W 1970 r. nastąpiła długo oczekiwana przeprowadzka Działu (pracowni i magazynów) do nowego lokalu przy placu Zamkowym 1042. W 1971 r. Dział Badań Rozwoju Przestrzennego i Kultury Materialnej włączył się do badań wykopaliskowych poprzedzających odbudowę Zamku Królewskiego, które prowadziło w czynie społecznym oraz za własne środki finansowe wiele warszawskich instytucji badawczych: Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie, Instytut Kultury Materialnej Polskiej Akademii Nauk (obecnie Instytut Archeologii i Etnologii PAN), Zespół Badań nad Polskim Średniowieczem PW i UW, Instytut Architektury Politechniki Warszawskiej, Pracownia Archeologiczna PP PKZ O/W-wa. Generalnym organizatorem badań z ramienia Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie była Komisja Historyczno-Archeologiczna tegoż Komitetu kierowana przez prof. Aleksandra Gieysztora. Funkcję sekretarza

40

11

42

Protokoły zdawczo-odbiorcze, połączone z częściowym skontrum, spis środków trwałych, inwentarz księgozbioru, inwentarz materiałów naukowych Działu Historycznego, inwentarz rysunków, zabytków archeologicznych wraz z ich dokumentacją, oraz inwentarz pracowni i archiwum fotograficznego. Przygotowanie opracowania Wyroby szklane w Polsce od XIII do polowy XVII w. jako części publikacji o roboczym tytule Księga tysiąclecia szklą w Polsce (S. Ciepiela). Książka ta ukazała się dopiero w 1974 r. jako Polskie szkło do połowy XIX w. Dom został wzniesiony przez Społeczny Fundusz Odbudowy Stolicy na jego potrzeby, umieszczono tam także Komisję Badań Dawnej Warszawy oraz inne instytucje związane z Warszawą, patrz H. Szwankowska, Komisja Badań Dawnej Warszawy; prace architektoniczne i historyczne, „Kronika Zamkowa", 1991, nr 1 (23), s. 7. 83


Włodzimierz

Pela

MUZEUM HISTORYCZN M ST WARSZAWY

DZIAŁ BADAŃ ROZWOJU PRZESTRZENNEGO I KULTURY MATERIALNEJ I II

PIĘTRO

2. Szyld z poprzednią nazwa Działu Archeologicznego.

Komisji pełniła Aleksandra Świechowska, która jednocześnie wspólnie z Antonim Kąsinowskim zajmowała się koordynacją prac wykopaliskowych. W badaniach tych ekipa muzealna pod kierunkiem Lidii Eberle prowadziła prace w skrzydle północno-wschodnim Zamku (strefa X, wykop 1 i 2) oraz w Wieży Władysławowskiej, gdzie współpracowała z ekipą architektów z Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej kierowaną przez dr. Jarosława Widawskiego 43 . W r. 1972 badania Zamku i jego otoczenia w całości przejęte zostały przez Muzeum Historyczne44. Nastąpiło to z inicjatywy prof. A. Gieysztora i Komisji Historyczno-Archeologicznej OKOZK, która w piśmie z 13 stycznia 1972 r., podkreślając z jednej strony pełny sukces naukowy dotychczasowych badań, a z drugiej ogromne kłopoty organizacyjne związane z ich prowadzeniem, zwróciła się z wnioskiem do Prezydium Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie o stworzenie stałej, niewielkiej placówki badawczej zajmującej się Zamkiem. Przedstawiając zakres obowiązków i zadań nowego zespołu, stwierdziła, iż proponowane rozwiązanie organizacyjne mieści się w ramach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, które skłonne jest utworzyć w swoim składzie Pracownię Badań Terenowych45 zajmującą się - obok zadań przewidzianych planem prac muzealnych także opracowywaniem dotychczasowych wyników i dalszymi badaniami 43

44

45

84

A. Świechowska, Sprawozdanie z badań archeologicznych na Zamku Królewskim w Warszawie w 1971 r., w: Siedem wieków Zamku Królewskiego, Warszawa 1972, s. 56-57. Jedynym wyjątkiem były prace Zespołu Badań nad Polskim Średniowieczem PW i UW w rejonie Bacciarellówki (wykop XII 4) w okresie od 29 VIII 1972 do 8 IX 1973 r. Warto przypomnieć, iż dyrektor Muzeum Historycznego prof. Janusz Durko byt członkiem zarówno Komisji Historycznej OKOZK, jak i członkiem Prezydium Obywatelskiego Komitetu.


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST WARSZAWY

J

3. Budynek przy placu Zamkowym - siedziba działu Archeologicznego w latach 1970-2005.

na Zamku. Zasugerowała również, iż w tym zakresie niezbędne byłoby dofinansowanie Muzeum przez Ministerstwo Kultury i Sztuki oraz Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy46. Prezydium OKOZK wyraziło zgodę na przekazanie dalszych badań archeologicznych Muzeum Historycznemu, a z kolei dyr. Muzeum prof. J. Durko wystąpił do przewodniczącego Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy inż. Jerzego Majewskiego z prośbą o przyznanie działającej w ramach Muzeum komórce (Działowi Archeologicznemu) funduszy zapewniających badaniom odpowiednie tempo, a opracowaniom należyty poziom merytoryczny (pismo z 8 lutego 1972 r.). W związku z wprowadzoną w życie powyższą inicjatywą uległ reorganizacji dotychczasowy Dział V Badań Rozwoju Przestrzennego i Kultury Materialnej Muzeum; pracowników, którzy nie zajmowali się archeologią, przeniesiono do innych działów oraz zmieniono jego nazwę na Dział Archeologiczny. Kierownikiem Działu została Aleksandra Świechowska. Ze względu na konieczność zrealizowania ogromnego zakresu prac terenowych powiększano stan osobowy pracowników merytorycznych i technicznych. Poza archeologami zatrudnionymi do tej pory w Dziale V: S. Ciepielą

Kopie pism dotyczące tej sprawy znajdują się w archiwum Działu Archeologicznego MHW. Warto tu przypomnieć, iż pieniądze społeczne zebrane na odbudowę Zamku mogły zostać użyte tylko na samą budowę, nie można ich było wykorzystać na badania naukowe. (Wypowiedź prof. Jana Zachwatowicza, z protokołu z zebrania Komisji HistorycznoArcheologicznej Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie z 15 II 1971 r., archiwum Działu Archeologicznego MHW, kopia protokołu).

85


Włodzimierz Pela i L. Eberle, przyjęto na etaty wiele młodych osób po studiach47. Zauważalna była przy tym ciągła rotacja pracowników wynikająca z niskiej siatki płac w muzealnictwie przy jednoczesnym ogromnym wysiłku fizycznym i psychicznym niezbędnym w wielogodzinnych, całorocznych archeologicznych pracach ratowniczych na placu budowy Zamku Królewskiego w Warszawie, apotemna placu Zamkowym. Wiatach 1972-199048 w Dziale Archeologicznym w różnych okresach zatrudnieni byli archeolodzy: Krzysztof Ciuk, Franciszek Gryciuk, Marek Mierosławski, Maciej Kossow, Wojciech Chojnacki, Bronisław Domko, Michał Dąbski (pracownia fotograficzna), Katarzyna Meyza, Ryta Kozłowska, Andrzej Nowakowski, Mieczysław Dobkowski, oraz pracownicy techniczni: Jadwiga Leonowicz, Antoni Cioth, Barbara Danicka, Grażyna Zborowska, Wanda Kisiel, A. Różalska, W. Klaczyński, Wanda Sławik, J. Kotecka, Anna Rozalka, T. Błasikiewicz, Agnieszka Kann, Bożena Kopeć, Grażyna Radzikowska (Kułakowska), Piotr Wittenberg, Jadwiga Rembiewska, Agnieszka Pawłowska. Trudno jednoznacznie określić, jakie były zasady funkcjonowania Działu Archeologicznego w ramach Muzeum Historycznego oraz jaki był stosunek władz Muzeum do niego i jego problemów w okresie największego nasilenia prac terenowych. Na ile Muzeum chciało i mogło być stroną zaangażowaną w ciągłe spory z kierownictwem budowy Zamku49. Trudno również ocenić, jakie były rzeczywiste możliwości Muzeum w zakresie finansowania całego przedsięwzięcia 50 oraz w jakim zakresie instytucje nadrzędne: Ministerstwo Kultury i Sztuki oraz Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy dostarczały środków na jego realizację. Wiele faktów wskazuje na bliższe powiązania Działu z Komisją Historyczno-Archeologiczną OKOZK, jak również z powołaną w 1980 r. Dyrekcją Zamku niż z Muzeum Historycznym. Dział, a właściwie jego kierownik Aleksandra Świechowska załatwiała wszystkie sprawy związane z poszukiwaniem pracowników fizycznych opłacanych przez instytucje pozamuzealne (byli to m.in. junacy z Ochotniczych Hufców Pracy, żołnierze, studenci - praktykanci, wolontariusze), dodatkowych niezbędnych środków finansowych na badania wykopaliskowe, a także szukaniem dodatkowych pomieszczeń na magazyny i pracownie. Jednocześnie działalność Działu ze względu na specyfikę badawczą z trudem wpisywała się w działalność Muzeum, nie było łatwo opisać ją w efektowny sposób w sprawozdawczości dla władz. Kilkustronicowe sprawozdania roczne kierownika Działu, 47

Dla przykładu można podać, iż w r. 1973 w Dziale Archeologicznym zatrudnionych było na etatach 5 archeologów i 7 pracowników technicznych oraz kilka osób na tzw. umowie-zleceniu.

18

D o momentu zakończenia prac terenowych i otwarcia wystawy na Zamku Królewskim.

,9

Trzeba cały czas pamiętać, iż priorytetem była odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie, a nie badania archeologicznoarchitektoniczne oraz ż e instytucją decyzyjną był Obywatelski Komitet i Komisja Architektoniczno-Konserwatorska, a nie Muzeum Historyczne.

50

Przede wszystkim konieczność zapewnienia środków finansowych na etaty dla kilku archeo l o g ó w i pracowników technicznych.

86


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

w których wiele miejsca poświęcano rezultatom naukowym prowadzonych prac, sprowadzały się zaledwie do 2-3 punktów w sprawozdaniu rocznym Muzeum. Jednocześnie, prowadzone prace archeologiczne wiązały się ciągle z niespodziewanymi, trudnymi do przewidzenia dodatkowymi kosztami (opracowań specjalistycznych, konserwacji zabytków), na które Muzeum nie zawsze miało środki finansowe w swoim budżecie. Z tych, być może, powodów w 1982 r. Dyrekcja Muzeum Historycznego wyraziła zgodę na przejęcie Działu Archeologicznego przez Zamek Królewski w Warszawie. Inicjatywę taką podjął dyrektor Zamku prof. Aleksander Gieysztor, motywując ją tym, iż zbiory Działu w zdecydowanej większości dotyczą Zamku i jego najbliższych okolic. Propozycja dotyczyła wszystkich składników Działu, tj. zbiorów, pracowników, lokalu, wyposażenia inwentarzowego i technicznego, gdyż - jak twierdził prof. A. Gieysztor - tylko takie załatwienie sprawy może gwarantować ciągłość pracy archeologów 51 . Dyrektor Muzeum Historycznego prof. Janusz Durko w celu uzyskania formalnej akceptacji proponowanego rozwiązania wystąpił z wnioskiem do dyrektora Wydziału Kultury Rady Narodowej Edwarda Krasowskiego, który, odpowiadając, wyraził zgodę na przekazanie zbiorów i podkreślił fakt, iż dalej znajdować się one będą w sieci muzeów państwowych, nie zgodził się jednak na przekazanie lokalu zajmowanego przez Dział Archeologiczny na placu Zamkowym 10 i jego wyposażenia. Stwierdził również, iż likwidacja Działu wymaga zmian w statucie Muzeum Historycznego. Dyrektor E. Krasowski nie był zainteresowany losami pracowników Działu. W efekcie dyrekcja Zamku Królewskiego powołała w 1983 r. własną Pracownię Archeologiczną, Dział Archeologiczny natomiast do tej pory pozostał w strukturze organizacyjnej Muzeum Historycznego m.st. Warszawy 52 . Osiągnięcia naukowe Działu Archeologicznego Muzeum Historycznego na polu badań wykopaliskowych w okresie odbudowy Zamku Królewskiego

51

Pismo do dyrektora Muzeum Historycznego z 29IX 1982 r. nr l.dz. D-2550/82; pismo prof. |. Durko d o dyr. Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu m.st. Warszawy Edwarda Krasowskiego z 4 X 1982 r. nr 1-1199/10/82 oraz o d p o w i e d ź tegoż z 18 X 1982 r. nr KI. 111-5319/21/82, Archiwum MHW. s. 80-82. W sprawozdaniu rocznym z działalności Działu Archeologicznego znajdujemy krótki zapis A. Świechowskiej dotyczący tej sprawy: „Załatwianie spraw związanych z projektowanym przejściem Działu Archeologicznego na Zamek i współpraca z zatrudnionymi tam archeologami" (Archiwum MHW, sprawozdania za r. 1982, nr 3/15).

12

Oceniając z perspektywy lat decyzję POKOZK o przekazaniu prac badawczych instytucji budżetowej, jaką było Muzeum Historyczne, bez zapewnienia wystarczających funduszy na ich realizację, wydaje się rozwiązaniem wygodnym dla decydentów, zrzucającym z nich bezpośrednią odpowiedzialność, ale nie było to rozwiązanie sprzyjające samym badaniom. Prac o takim zakresie i charakterze nie można prowadzić za darmo, w czynie społecznym, a w taki sposób należy traktować wysiłek pracownikow Działu Archeologicznego. Funkcjonowały przecież już w tym czasie Pracownie Archeologiczne PPPKZ, które pracowały na zlecenie, miały wypracowane zasady postępowania w takich badaniach, a ponadto głównym wykonawcą odbudowującym Zamek Królewski było również Przedsiębiorstwo Państwowe Pracownie Konserwacji Zabytków.

87


Włodzimierz

Pela

4. Plac Zamkowy - widok ogólny terenu badań archeologicznych, 1977 r.

w Warszawie omówione zostały w ogólnym zarysie przez Jerzego Garusa i Katarzynę Meyzę53, co, moim zdaniem, zwalnia mnie z zajmowania się ponownie tym zagadnieniem. Jak wiemy, badania te koncentrowały się na dwóch obszarach: w różnych rejonach Zamku oznaczonych jako strefy badań I-XIII (w latach 1971-1976,1978 i 1984) oraz na placu Zamkowym (strefa XIV, w okresie od 1977 do 1983 r.). Oprócz nich prowadzono obserwacje archeologiczne przy pracach budowlanych w kilku miejscach na terenie Warszawy, na tzw. stanowiskach pogotowia archeologicznego oznaczonych kolejno numerami

55

88

J. Garus, Archeologia na Zamku Królewskim. Część pierwsza, „Kronika Zamkowa" 1991, 1 (23), s. 58-69, tenże, Archeologia na Zamku Królewskim. Część druga," Kronika Zamkowa" 1991/1992,2 (24), s. 3-31, K. Meyza, Badania archeologiczne na Placu Zamkowym w latach 1977-1983, w: Almanach Muzealny, IV: 2003, s. 5-115.


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

5. Pracownicy Działu Archeologicznego w 1970 r. - Od lewej: Jadwiga Leonowicz, Michał Dąbski, Lidia Eberle, Graży na Zborowska, Marek Mierosławski. Sławomira Ciepiela i Maciej Kossow.

od 6l/P do 69/P54. Największe natężenie badań na terenie Zamku odnotowujemy w latach 1972-1974: prowadzono wtedy prace wykopaliskowe w 53 punktach. Następnie, po dwóch latach mniej intensywnych prac, rozpoczęto badania placu Zamkowego. Ich apogeum przypadło na lata 1977-1980. Po przerwie, która nastąpiła w 1981 r., prace kontynuowano w celu rozpoznania stratygrafii nawarstwień kulturowych w otoczeniu rekonstruowanego Mostu Gotyckiego. Przez cały czas badania odbywały się w niebywałym pośpiechu i atmosferze napięcia, utarczek i walk z kierownictwami budowy, ponieważ plany i terminy przekazania społeczeństwu „dumy narodowej" oraz jej otoczenia kolidowały niestety z możliwością prawidłowego (zgodnego z zasadami) prowadzenia badań archeologicznych. Do wszelkich nowych odkryć odnoszono się niezbyt przychylnie, ponieważ spowalniały i komplikowały one prace budowlane. A jednocześnie bardzo uciążliwe były ciągłe zmiany terminów i programów prac ekip budowlanych, do których z kolei musiał być dostosowany program

54

Stanowiska pogotowia 61/P (Wisłostrada - parking pod Górą Gnojową - 1978 r.), 62/P (Nowy Zjazd - Wisłostrada - 1978 r.), 63/P (Rynek Starego Miasta u wylotu ul. Nowomiejskiej - 1978 r.), 64/P (piwnice Jezuicka 1/3 - 1979 r.), 65/P (ul. Zapiecek - 1980), 66/P (fosa miejska przy VII baszcie - 1985 r.), 67/P (katedra św. Jana - 1985 r.), 68/P (Uniwersytet Warszawski - 1987 r.), 69/P (ul. Szyllera 4 - 1987 r.).

89


Włodzimierz

Pela

badań archeologicznych. Dla przykładu można przypomnieć, iż termin rozpoczęcia badań na placu Zamkowym zmieniano kilkakrotnie. Najważniejsze prace terenowe związane z odbudową Zamku Królewskiego w Warszawie i jego otoczenia Dział Archeologiczny Muzeum Historycznego zakończył w 1983 r. W latach następnych współpracowano z Pracownią Archeologiczną Zamku, przede wszystkim w formie pomocy i konsultacji w trwających w dalszym ciągu ratowniczych pracach wykopaliskowych. W efekcie wieloletnich badań archeologicznych zgromadzono ogromną ilość dokumentacji opisowej, rysunkowej (m.in. znakomite, artystycznie wykonane rysunki zabytków) i fotograficznej, inwentarzy polowych oraz liczący kilkaset tysięcy sztuk zbiór materiału zabytkowego, w tym ponad dwa tysiące tzw. zabytków wydzielonych, czyli przedmiotów dobrze zachowanych lub zrekonstruowanych. Przez cały czas prowadzono też inwentaryzację, konserwację i rekonstrukcję materiału zabytkowego. Jak wynika z rocznych planów pracy i sprawozdań równocześnie z badaniami terenowymi opracowywano pozyskany materiał zabytkowy tak z badań bieżących, jak i z badań Komisji Badań Dawnej Warszawy. Prace te miały charakter „fakultatywny", ich planowanie i wykonanie zależało od intensywności badań terenowych, przy czym terminy tych ostatnich wyznaczał program prac ekip budowlanych odbudowujących Zamek Królewski i jego otoczenie. Trudno na podstawie zachowanych dokumentów i materiałów w pełni ocenić przebieg i wyniki tych prac. Wiemy, iż dla celów opracowania materiałów zabytkowych wprowadzono podział, oparty na kryterium surowca, z którego wyprodukowano przedmioty (lub ich fragmenty), na: ceramikę naczyniową wytworzoną z gliny (naczynia średniowieczne i nowożytne), kafle piecowe, porcelanę, majolikę, naczynia fajansowe, wyroby ze szkła, wyroby ze skóry, wyroby z metalu 55 . Wydzielone grupy zabytków opracowywali poszczególni pracownicy Działu56. Ich zadaniem było kompleksowe ujęcie tematu pod względem technologicznym, typologicznym i funkcjonalnym w oparciu o przygotowane przez nich (modne w tamtym czasie) karty opisu cech morfologiczno-technologicznych przedmiotów. Do porównań danych opisowych próbowano wykorzystać maszyny cyfrowe. Zapewne opracowania te miały obejmować cały materiał zabytkowy pochodzący z badań na terenie Zamku, początkowo skoncentrowano się jednak na niektórych wybranych wykopach o niezakłóconej stratygrafii lub na jednorodnych zasypiskach. 55

56

90

Przykładem byty opracowania garncarstwa warszawskiego w średniowieczu dokonane w oparciu o materiały z badań KBDW opublikowane przez J. Kruppe, patrz Studia nad ceramiką XIV w. ze Starego Miasta w Warszawie, Wrocław 1961; tenże, Garncarstwo warszawskie w wiekach XIV i XV, Wrocław 1967. Jak wynika ze sprawozdań rocznych począwszy od 1973 r. Dział Archeologiczny został podzielony przez jego kierownika A. Świechowską na nieformalne pracownie zajmujące się poszczególnymi rodzajami zabytków nazwanymi: Szkło (później Szkło - KBDW i Szkło - Zamek), Skóra, Ceramika, Kafle, Metal, Cegła.


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST WARSZAWY

Jednocześnie obserwujemy próby analizy układu nawarstwień kulturowych (stratygrafii) dla poszczególnych wykopów czy „stanowisk" z badań prowadzonych na terenie Zamku, odnotowujemy zapisy o współpracy ze specjalistami opracowującymi zebrane próbki paleobotaniczne (E. Perkowską), kości zwierzęce (W. Ławaczem) i ludzkie57. Niestety, poza nielicznymi wyjątkami, niewielkie były efekty tych prac w postaci publikacji czy choćby zachowanych maszynopisów58. Trudno jednoznacznie ocenić, dlaczego tak się stało. Zapewne przyczyn było wiele. Być może niedokładnie sprecyzowano i ustalono cel, zakres i etapy opracowań, uwidacznia się też chaotyczność prac kameralnych wynikająca z ciągle dominujących celów nadrzędnych: badań terenowych, a następnie realizacji wystawy o badaniach przygotowywanej dla odbudowanego Zamku Królewskiego w Warszawie, co nie pozwalało na systematyczną pracę od podstaw nad przeprowadzonymi badaniami i pozyskanym materiałem zabytkowym. Trudność sprawiała także wycinkowość informacji uzyskana w trakcie prac wykopaliskowych; niektóre istotne obiekty, przytaczając dla przykładu choćby próby rozpoznania fosy otaczającej gród, badano fragmentami w odstępach kilkuletnich. Zapewne negatywny wpływ wywarła wspomniana już rotacja kadr, a także brak środków na prace zlecone umożliwiające zakończenie podjętych zadań. Do finalizacji opracowań zniechęcały również niewielkie możliwości publikowania59. W rezultacie podjętych prac ukazało się zaledwie kilka artykułów A. Świechowskiej o charakterze ogólnym, omawiających wyniki niektórych badań terenowych i posiadane przez Dział zbiory w kontekście ich wartości jako źródeł do poznania dziejów miasta i Zamku, najważniejsze odkrycia dotyczące terenu Zamku, a także dalsze losy ważnych obiektów dawnej architektury odsłoniętych w trakcie prac wykopaliskowych60. 57

w

v'

'"

H. Odrowąż-Szukiewicz, A, Świechowska, J.R. Zieliński, A. Bogucka, Szkielet z fosy pod Mostem Gotyckim w Warszawie, „Rocznik Warszawski", 1985, XVIII, s. 215-233Ogólne wyniki pierwszego roku badań terenu Zamku prowadzonych przez wiele instytucji opublikowane zostały jako materiały z sesji Komisji Naukowej przy Obywatelskim Komitecie Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, która odbyła się w dniach od 16 do 17 lutego 1972 r. w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Opublikowano je w sierpniu 1972 r. jako: Siedem wieków Zamku Królewskiego w Warszawie. Warto zaznaczyć, iż niebywałą trudność sprawiała możliwość publikacji zarówno z przyczyn technicznych (koszty, braki materiałowe), jak i zgody władz na jej ukazanie. Zresztą ocenę taką można w równym stopniu odnieść do wielu innych instytucji zajmujących się archeologią w Polsce, które całościowe opracowania swoich największych badań publikują z wieloletnim i, niekiedy nawet kilkudziesięcioletnimi opóźnieniami; patrz także W. Pela, Archeologia Warszawy. Stan i potrzeby badań, „Rocznik Warszawski" XXXII, 2004, s. 93-94. A. Świechowska, Źródła archeologiczne do historii Warszawy średniowiecznej w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, „Studia Warszawskie" t XXI, Warszawa średniowieczna, z. 2, Warszawa 1975, s. 137-144; taż. Badania archeologiczne i architektoniczne na Starym Mieście i Zamku Królewskim, w: Dzieje Śródmieścia, Warszawa 1975, s. 17-22; taż, Badania archeologiczne a odbudowa Zamku Królewskiego i jego otoczenia, „Ochrona Zabytków" 40,1987, s. 37-49.

91


Włodzimierz Pela W kilku wydawnictwach ciągłych („Roczniku Warszawskim" 6l , „Kronice Zamkowej" 62 oraz „Acta Universitatis Nicolai Copernici" 6 3 ) zamieszczono bloki artykułów poświęconych badaniom Zamku, a mianowicie opracowa nia dotyczące monet, pseudomajoliki, wyrobów ze skóry, odkrycia pieca gospodarczego z pierwszej połowy XIV w., ceramiki średniowiecznej wydobytej z warstw zasypiskowych fosy grodowej oraz szkła aptecznego z badań Apteki Królewskiej na placu Zamkowym. Nie wykorzystano jednak, poza dwoma wyjątkami64, podstawowej możliwości publikacji krótkich informacji o wynikach badań wykopaliskowych, jaką dawał ukazujący się corocznie „Informator Archeologiczny" o badaniach prowadzonych w Polsce. Charakterystyczną rzeczą jest, iż większość artykułów publikowały osoby (S. Ciepiela, L. Eberle) niezaangażowane bezpośrednio w badania terenowe i zajmujące się przede wszystkim materiałami zabytkowymi z badań KBDW, przy czym część z nich ukazała się, dzięki uczestnictwu tych osób w kongresach zagranicznych, w materiałach pokongresowych 65 .

61

62

63

64

65

92

A. Świechowska, Nowe materiały do historii Zamku Królewskiego w Warszawie, „Rocznik Warszawski" XV, 1979, s. 85-104; K. Ciuk, Piec gospodarczy z pierwszej polowy XIV w. na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie, tamże, s. 105-112; L. Eberle, Zabytki skórzane z fosy zamku warszawskiego, tamże, s. 113-123; S. Suchodolski, A. Świechowska, Monety odkryte w czasie badań archeologicznych prowadzonych na Zamku Królewskim w Warszawie w latach 1971-1975, tamże, s. 125-137; M. Mierosławski, Pseudomajolika XVIXVII w. z Zamku Królewskiego w Warszawie, tamże, s.139-153A. Świechowska, Badania archeologiczne a odbudowa Zamku Królewskiego i jego otoczenia, „Kronika Zamkowa", 1 (23), 1991, s. 30-47; M. Dobkowski, Ceramika z Fosy Grodowej na Dziedzińcu Wielkim Zamku Królewskiego, tamże, s. 95-117; K. Meyza, Pseudomajolika znaleziona na terenie Starego Miasta i Zamku Królewskiego, tamże, s. 118-122. R. Kozłowska, A. Nowakowski, Szkło apteczne z badań archeologicznych Apteki Królewskiej w Warszauie, „Acta Universitatis Nicolai Copernici", Archeologia XII, 1977, z. 177, s. 122-141. L Eberle, Warszawa - Zamek Królewski pod północno-zachodnim narożnikiem Sali Rycerskiej, Strefa X wykop I, Informator Archeologiczny. Badania roku 1972, Warszawa 1973, s. 273; A. Świechowska, Warszawa. Zamek Królewski, Informator Archeologiczny. Badania Rok 1975, Warszawa 1976, s. 300. S. Ciepiela, O formach kieliszków użytkowanych w pierwszej polowie XVIII w. w Warszawie, „Szkło i ceramika", 1969, nr 11, s. 313-316, tejże, Zabytki szklane ze stanowiska przy kościele św. Anny w Warszauie, „Studia z dziejów rzemiosła i przemysłu", L IX: 1970, s. 140-171; tejże, Les verres du XVIIIe siècle provenant des fouilles du vieux Varsovie, „Annales du 6' Congrès de l'Associaton Internationale pour l'Histoire du Verre, Cologne 1-7 juillet 1973", Liège 1974, s. 195-211; tejże, Szklo osiemnastowiecznej Warszawy, Warszawa 1977; tejże, Z badań nad XVIII-uiecznymi szklanymi naczyniami gospodarczymi, „Acta Universitatis Nicolai Copernici, Archeologia XII, 1987, z. 177, s. 111-121 ; tejże, Les verres du 16ime siècle provenant des fouilles de Varsovie, „Annales du 1 I e Congrès de l'Associaton Internationale pour l'Histoire du Verre, Bâle 29 août - 3 septembre 1988", Amsterdam 1990, s. 391-405; tejże, Szklanice fłetowane ze Starego Miasta w Warszawie (XIV - 1 ćwierci XVII w.), „Acta Universitatis Nicolai Copernici, Archeologia XIX, 1991, z. 223, s. 25-42; tejże, Nowożytne szkło okienne z badań archeologicznych na Rynku Starego Miasta w Warszauie, „Archaeologia Historica Polona", L 8,2000, s. 233-245; L Eberle, Rękauica średniouieczna, „Z otchłani wieków", XXXVI, 1970, s. 260-264; Torebki dawnych warszawiaków, „Kronika Warszawy", 1983, nr 1, s. 137-147; tejże, Źródła do poznania technologii kroju i szycia średniouiecznego obuuia warszawskiego, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej", 1 13:1984, nr 2, s. 199-210; tejże, Źródła do poznania technologii kroju i szycia obuuia warszawskiego z XVI w., „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej", 114:1985, nr 3, s. 199-214; L. Eberle, W. Pela, Rzemiosło warszawskie w XIV w., w. Z dziejów rzemiosła warszawskiego, pod red. B. Grochulskiej i W. Prussa, Warszawa 1983, s. 11-26.


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

Należy również podkreślić, iż materiały z badań wykopaliskowych udostępniano osobom spoza Działu Archeologicznego, które wykorzystywały je w opracowaniach omawiających kulturę sanitarną Warszawy oraz kaflarstwo w Polsce66. Fotografiami i rysunkami zabytkowych przedmiotów z badań ilustrowano również wiele publikacji dotyczących dziejów Warszawy67. Ważnym wydarzeniem w dorobku Działu Archeologicznego Muzeum było przygotowanie przez A. Świechowską wspólnie z dokumentalistami zbiorów kafli i dokumentacji rysunkowej umożliwiających rekonstrukcję pieców kaflowych dla kilku sal wystawowych Zamku Królewskiego w Warszawie. Od samego początku pracom wykopaliskowym towarzyszyły wystawy traktowane jako promocja badań. Pierwszą z nich była wystawa czasowa (17 IX - 22 XI 1971 r.) prezentująca materiały archeologiczne z bieżących badań terenowych wraz z dokumentacją, planami historycznymi i fotografiami rachunków z budowy Zamku, pokazana w Bramie Grodzkiej Zamku Królewskiego w Warszawie68. Kolejne to: Zabytki archeologiczne z terenu Zamku Królewskiego w Warszawie (16 I - 2 II 1972 r.) 69, Plac Zamkowy w Warszawie. Odkrycia archeologiczne i dzieje (2 VIII - 4 I X 1977 r.) 70 oraz Kafle zamkowe i staromiejskie XIV-XVIII w. (28 V 1983 r. - 1984 r.) 71. Wyniki badań wykopaliskowych prowadzonych na Zamku Królewskim prezentowano także poza terenem Warszawy. W r. 1972 wystawa o tej tematyce gościła w muzeach w Krakowie (w Muzeum Archeologicznym), Lodzi, Radomiu i Piotrkowie Trybunalskim. Przez cały czas prac wykopaliskowych, a także i w okresie późniejszym, w pracowniach Działu Archeologicznego przy placu Zamkowym 10 w specjalnie do tego przystosowanych szafach można było obejrzeć najbardziej interesujące zabytki pochodzące z badań wykopaliskowych. Działalność wystawiennicza wychodziła niekiedy poza Muzeum: i tak, opracowująca zabytki ze skóry, L. Eberle zajmowała się realizacją ekspozy-

66

6

hH

69

"

1

J. Gromski, Kultura sanitarna Warszawy do końca XVIII w., Warszawa 1977; M. Dąbrowska, Kafle i piece kaflowe w Polsce do końca XVIII w., Wrocław, 1987; tejże. Piec z początku XVIII w. Opracowanie i projekt rekonstrukcji dla Zamku Królewskiego w Warszawie, „Kronika Zamkowa", nr 1/29, 2/30,1994, s. 15-29. M.in. E. Koczorowska-Pielińska, Rzemiosło Starej i Nowej Warszawy do 1525 r.,w:Z dziejów rzemiosła warszawskiego, pod red. B. Grochulskiej i W. Prussa, Warszawa 1983, s. 27-94. Wystawa przygotowana została wspólnie z W. Szaniawską z Działu Historii Warszawy do 1665 r. Muzeum Historycznego. Scenariusz A. Świechowską; wystawa prezentowała pierwsze wyniki prac wykopaliskowych z terenu Zamku Królewskiego. Realizacja wystawy: W. Szaniawska i A. Świechowską. Zaprezentowano zdjęcia i plany ilustrujące historię placu, w tym plany zabudowy z XIV-XV1II w. oraz znaleziska z wykopalisk: ceramikę, szkło i fragmenty wyrobów skórzanych. Wystawę prezentowano na Zamku Królewskim w Warszawie.

93


Włodzimierz Pela

cji stałej Warszawskie rzemiosła skórzane w XIV-XX w. w Cechu Rzemiosł Skórzanych (otwarta 18 I 1973 r.). Zupełnym ewenementem było natomiast przygotowanie przez Dział Archeologiczny w 1981 r. wystawy Niczego mi proszę pana tak nie żal\ jak porcelany, przedmiotem której była porcelana zniszczona w czasie powstania warszawskiego, zrekonstruowana z fragmentów wydobytych z gruzów w czasie odbudowy Starego Miasta72. Nie wiemy natomiast dokładnie, kiedy pojawił się zamysł prezentacji efektów badań wykopaliskowych na wystawie w Zamku Królewskim w Warszawie i kto był jego inicjatorem. Być może można go łączyć z wystąpieniem prof. Zdzisława Rajewskiego na sesji poświęconej Zamkowi Królewskiemu, zorganizowanej na początku 1972 r., w którym stwierdził, iż: „miejscem ekspozycji zabytków wykopaliskowych i dokumentacji byłyby dolne partie Domu Wielkiego i podziemi, tam można pokazywać najstarsze warstwy historii wzgórza, Gródka, Zamku Książęcego i Zamku Królewskiego" 73. Po dziesięciu latach od tego wystąpienia w sprawozdaniu z działalności Działu Archeologicznego za r. 1982 odnotowujemy zapis o opracowaniu przez A. Świechowską scenariusza ramowego wystawy na Zamku Warszawskim74. Początkowo, w 1984 r., przyjęto tytuł roboczy Archeologia od powstania Warszawy do Powstania Warszawskiego1^. W okresie późniejszym tytuł zmieniono na Rzeczy codzienne z wykopalisk na Zamku i Starym Mieście w Warszawie (1985), ostatecznie na Rzeczy codzienne z wykopalisk zamkowych i staromiejskich. Nad scenariuszem wystawy pracowała A. Świechowską, ale przy przygotowaniu eksponatów współpracowali wszyscy pracownicy Działu oraz Pracowni Archeologicznej Zamku Królewskiego. Zakres prac był ogromny, należało bowiem wybrać najciekawszy materiał zabytkowy przeznaczony na ekspozycję, opracować go pod względem merytorycznym (wykonać dokumentację fotograficzną i karty katalogowe zabytków) oraz przeprowadzić niezbędne zabiegi konserwatorskie i rekonstrukcyjne. Zakończenie realizacji wystawy planowano na r. 1986, z różnych względów termin był przekładany i ostatecznie otwarto ją dopiero w 1990 r., już po śmierci jej autorki Aleksandry Świechowskiej. Przygotowanie wystawy, jej oprawa plastyczna, niewielki 72

73

74

75

94

Scenariusz: W. Szaniawska i A. Świechowską (16 IX 1981 - początek 1982 r.). Wystawa otrzymała w 1983 r. wyróżnienie Ministerstwa Kultury i Sztuki jako jedno z najciekawszych wydarzeń kulturalnych roku. Z. Rajewski, Problemy otwarte Zamku piastowskiego, w: Siedem wieków Zamku Królewskiego, Warszawa 1972, s.30. Sprawozdania roczne z wykonania planów pracy za rok 1982, Archiwum MHW, 3/15, s. 29. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, iż w 1980 r. powołano dyrekcję Zamku Królewskiego w osobie prof. A. Gieysztora, którego opinia i pomoc w tej kwestii była bardzo istotna. Próba nawiązania do znalezisk z okresu powstania warszawskiego pochodzących z piwnic dawnej zabudowy fosy odsłoniętych przy ul. Podwale i Moście Gotyckim.


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

6. Narada robocza w czasie prac na Zamku w dn. 14 VII 1971 r. Od lewej: J. Kruppe, A. Świechowska, A. Gieysztor, K. Janiszowski, Z Rajewski.J. Zachwatowicz.

przewodnik po wystawie pióra A. Świechowskiej76 i prace konserwatorskie sfinansowane zostały przez Dyrekcję Zamku Królewskiego w Warszawie; ekspozycję do dnia dzisiejszego oglądać można w gotyckich piwnicach Domu Wielkiego. Kolejnym kierownikiem Działu Archeologicznego została w 1989 r. Ryta Kozłowska. W tym czasie podjęto prace nad publikacją katalogu zabytków kultury materialnej Warszawy77. W zamierzeniu miała to być kontynuacja pomysłu A. Świechowskiej, opracowania i publikacji korpusu zabytków zgromadzonych do wystawy eksponowanej na Zamku Królewskim w Warszawie. Inicjatywę taką podjęli po jej śmierci - jak pisze Zygmunt Świechowski - dyrektorzy Muzeów, z którymi zmarła współpracowała: Aleksander Gieysztor i Janusz Durko, obowiązki redaktora powierzając Zygmuntowi Świechowskiemu. Uzyskano subwencję Fundacji Kultury Polskiej, która pozwoliła na podjęcie intensywnych prac już jesienią 1989 r.78. Pracownicy Działu (R. Kozłowska, K. Meyza,

(1

" *

Rzeczy codzienne z wykopalisk zamkowych i staromiejskich. Przewodnik po wy stawie. Warszawa 1990. Publikacja zawiera okazjonalną wkładkę z życiorysem i dorobkiem naukowym jej autorki A. Świechowskiej. Plany roczne Muzeum i Oddziałów za lata 1986-1990. Archiwum MHW. teczka 3/73, s. 147 Z. Świechowski, Aleksandry Świechowskiej spuścizna naukowa. .Kronika Zamkowa" 1 (23), 1991, s. 53. 95


Włodzimierz Pela M. Dobkowski) rozpoczęli opracowywanie około 500 haseł poświęconych wybranym zabytkom, przygotowywano również bogatą część ilustracyjną (G. Kułakowska, J. Rembiewska, B. Kisiel, B. Wójcik). Niestety, nie udało się uzyskać środków finansowych niezbędnych do kontynuowania prac i wydania katalogu. Próbą rozwiązania tego problemu był pomysł piszącego te słowa wydawania cyklicznej publikacji - zeszytów muzealnych nazwanych Źródła archeologiczne do dziejów Zamku Królewskiego oraz Starej i Nowej Warszawy. Zupełnie nieświadomie nawiązano przy tym do propozycji wydawniczej z 1969 r., o której była już mowa. Przygotowano i wydano we własnym zakresie, można powiedzieć chałupniczym sposobem, przy niewielkim wsparciu finansowym dyrekcji Muzeum, dwa zeszyty poświęcone zabytkom szklanym i ceramice zdobionej, w ilości kilkudziesięciu egzemplarzy każdy79. Ostatnie kilkanaście lat pracy Działu Archeologicznego80 to okres porządkowania materiałów z badań wykopaliskowych oraz dostosowania istniejącej, tzw. polowej, inwentaryzacji zbiorów do zasad przyjętych w muzealnictwie. Sporządzono strukturę komputerowej bazy danych, która w efekcie końcowym będzie zawierać podstawowe informacje zarówno o archeologicznych badaniach Warszawy, jak i o materiałach źródłowych zgromadzonych w Dziale (będzie obejmować archiwalną dokumentację z badań oraz materiał zabytkowy masowy i wydzielony). Baza danych jest systematycznie uzupełniana81. Zmianie ulegają również kierunki i zasady opracowań, które zmierzają w kierunku prac nad tematami możliwymi do opublikowania w krótszym czasie, dotyczy to zarówno poszczególnych zabytków czy grupy zabytków, jak i zagadnień szerszych, omawiających badania archeologiczno-architektoniczne Warszawy82. W zamierzeniach 79

80

81

82

96

R. Kozłowska, Rzeczy codzienne z wykopalisk zamkowych i staromiejskich. Szkło, „Źródła archeologiczne do dziejów Zamku Królewskiego oraz Starej i Nowej Warszawy", Warszawa 1994, z. 1; K. Meyza, Ceramika zdobiona XVI-XVII w., „Źródła archeologiczne do dziejów Zamku Królewskiego oraz Starej i Nowej Warszawy", Warszawa 1996, z. 2. W r. 1994 kierownikiem Działu został Włodzimierz Pela. Obecnie (w 2006 r.) pracownikami Działu Archeologicznego są: Karolina Blusiewicz, Ewa Kulik, Katarzyna Meyza, Urszula Skwara, Grażyna Zborowska i Włodzimierz Pela. Obecnie przygotowuje się modyfikację bazy danych uwzględniającą najnowsze rozwiązania programowe. K Meyza, Barokowa ceramika, „Spotkania z zabytkami", 1993, nr 8, s. 3840, tejże, Fajki gliniane z XVII w. i z pierwszej połouy XVIII w., w: Almanach Muzealny I: 1997, s. 3144; tejże, 17* century marbledpotteryfrom Warsaw and its origin, w: lmported and Locally Produced Pottery: Methods oj Identification and Analysis, red. A. Buko i W. Pela Warsaw 1997, s. 125-138; tejże. Fajki gfiniane z drugiej potowy XVIII i pierwszejpotouy XIX w. z badań archeologicznych Zamku Królewskiego i miasta Warszauy, w: Almanach Muzealny II: 1999, s. 5-21; tejże, Skarpa Warszawska na odcinku od ul Sanguszki do Trasy W-Z w śuietle archeologicznych wierceń badawczych, „Światowit". Nowa seria, T. I (XLII), Fasc. B„ 1999, s. 161-167; tejże, Osiemnastowieczna potrzebnica na posesji Lazarowiczów. Z badań archeologicznych na placu Zamkowym w Warszawie, w Almanach Muzealny III: 2001, s. 7-26; tejże, Clay tobacco Pipesfrom Warsaw, Medieval Europę Basel 2002. Centre. Region. Periphery. t. 3 s. 340-345, Hertingen 2002; W. Pela, Szare rarytasy, czyli rzecz o zabytkach pozornie nieciekawych, w: Almanach Muzealny II: 1999, s. 23-36; tenże. Skarby zaginionej Warszauy, katalog wystawy,


ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM M.ST. WARSZAWY

Działu ważnym zadaniem jest kontynuacja publikacji własnej, wspomnianych już Zeszytów, w których zawarte będą materiały źródłowe pozyskane w dotychczasowych badaniach prowadzonych przez KBDW i Muzeum83. Warto również podkreślić, iż powrót do wielu zagadnień z poprzednich badań, ważnych dla dziejów Warszawy, jest możliwy dzięki nowym materiałom źródłowym zebranym podczas prowadzenia obserwacji w trakcie różnorodnych prac budowlanych (remontów i konserwacji murów obronnych, wymiany wodociągów na Starym i Nowym Mieście). W działalności Działu większy nacisk położono też na realizację wystaw, przy czym nie ograniczają się one tylko do prezentacji tematów z dziedziny archeologii, ale odnoszą się również do architektury i zagadnień konserwatorskich84. Kończąc to przypomnienie dziejów archeologii w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, należy jeszcze raz podkreślić, iż odtwarzano je w oparciu o fragmentaryczne i wyrywkowe źródła archiwalne, które tylko częściowo pozwalają na odniesienie się do wielu problemów i to zapewnie dość jednostronnie85; często są wynikiem poprzedzających je rozmów i ustaleń. Jednocześnie warto zaznaczyć, iż wiele faktów czy wydarzeń, szczególnie z lat pięćdziesiątych, ale nie tylko, podlega naszej ocenie subiektywnie, z perspektywy zmian, które nastąpiły w wielu dziedzinach nauki i życia do chwili obecnej. Przypomnę tu choćby pisma, w których minister dzięku-

83

K4

8S

Warszawa b.cL; tenże, Archeologicznoarchitektoniczne badania Starej Warszauy, .Barbakan", nr 32 (171), 2000, s. 37-43; tenże. Badania archeologiczne na rynku Starego Miasta w Warszauie wiatach 1952-1999, w Almanach Muzealny III: 2001, s. 27-44; tenże, Warszawa - Pułtusk. Znaczenie badań archeologicznoarchitektonicznych dla weryfikacji dziejów miast mazouieckich, .Rocznik Mazowiecki", 2001, Ł XIII, s.79-96; tenże, W drodze ku współczesności - badania archeobgicznoarchitektoniczne obiektów z XVIU-XX w. w Warszauie, w. Archaeologia et Historia Urbana, Elbląg 2004, tenże, Archeologia Warszauy. Stan i potrzeb)' badań." Rocznik Warszawski" XXXII, 2004, s. 73-94; tenże, Gotycka dekoracja malarska zewnętrznego muru obronnego w Warszauie, „Rocznik Warszawski" XXXIII, 2005, s. 211-220; S. Ciepiela-Kubalska, Siedemnastouiecztie szklane lampy oliwne ze Starego i Nowego Miasta w Warszauie, tamże, s. 221-226. Obecnie przygotowuje się publikacje: poświęconą typologii obuwia warszawskiego od XIV do XVIII w., opartą w dużym stopniu na materiałach pozostawionych przez byłego pracownika Działu p. Lidię Eberle, oraz źródłom archeologiczno-architektonicznym z badań Nowego Miasta w Warszawie. Wystawy przygotowane przez Dział Archeologiczny: Skarby zaginionej Warszauy (o osiągnięciach archeologii warszawskiej w okresie ostatnich 150 lat - 2001 tj; Stare Miasto w Warszauie - pomnik śuiatowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO (wspólnie z A Sołtanem - 2002 r.), Portale dawnej Warszauy (we współpracy z Teresą Krogulec z Gabinetu Planów - 6 XII 2004 r. - 6 II 2005 r.), Kto to jeszcze pamięta (wystawa poświęcona artyście fotografikowi Walerii Krzyżanowskiej - 2005 r.) oraz Plac Zamkouy - podróż w czasie (marzec-maj 2006 r.). Dział współorganizował z Muzeum w Elblągu ekspozycję Życie codzienne w mieście hanzeatyckim napodstauie badań archeologicznych w Elblągu (marzec-czerwiec 2005), jak również użyczał eksponatów na wystawy przygotowywane przez inne instytucje m.in. na wystawę Narodziny stolicy w Zamku Królewskim w Warszawie (9IX - 29 XII 1996 r.). Obecnie Dział Archeologiczny sprawuje opiekę nad Barbakanem, gdzie prezentowana jest ekspozycja poświęcona budownictwu obronnemu Warszawy (czynna od maja do października). Wiele pomysłów powstawało w trakcie prowadzonych rozmów i dyskusji, nie zawsze da się ustalić ich rzeczywistego autora. 97


Włodzimierz Pela je imiennie obywatelom za wkład w zbieranie zabytkowych przedmiotów podczas odbudowy Starego i Nowego Miasta, a które dzisiaj mogą być traktowane, szczególnie przez ludzi młodych, niepamiętających tamtych czasów, z przymrużeniem oka, ale niewykluczone, iż w 1952 r. ich adresat odczuwał ogromną satysfakcję spowodowaną takim wyróżnieniem. Odnosząc się do prezentacji osiągnięć archeologii w poznaniu dziejów Warszawy na ekspozycji stałej Muzeum Historycznego wydaje się, iż o ile rezygnacja z części archeologicznej scenariusza przedstawionego w 1954 r., w którym proponowano ukazanie dziejów Warszawy, a właściwie dziejów obszaru w granicach administracyjnych Wielkiej Warszawy począwszy od mezolitu, wydaje się uzasadniona 86 , to jednocześnie należy żałować, iż przez okres kilkudziesięciu lat, pomimo znacznego przyrostu materiałów źródłowych dotyczących Warszawy od momentu lokacji miasta, szczególnie zwiększenia się liczby zabytków ruchomych, atrakcyjnych ekspozycyjnie i poznawczo, które są własnością Muzeum Historycznego, nie odnotowano żadnych dążeń w kierunku uwidocznienia tego w salach wystawowych. Najciekawsze zabytki z badań wykopaliskowych w dalszym ciągu zdobią sale Zamku Królewskiego w Warszawie.

Łączenie znalezisk starszych niż XIII-wieczne z historią miasta lokowanego na tzw. „surowym korzeniu" na przełomie X]II/XIV w. wydaje się merytorycznie wątpliwe.

98


Krystyna Żmuda-Liszewska MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

W tworzonych wieloletnim wysiłkiem zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy szczególne miejsce zajmuje kolekcja malowanych widoków miasta licząca 986 obiektów 1 . Są to: obrazy olejne, pastele i miniatury w tym także dawne oraz współcześnie wykonane kopie2. Status kopii z epoki jest w zbiorach równy oryginałowi. Dla wielu zaginionych oryginałów są one często jedynym świadectwem istnienia. Zbiór malarstwa gromadzony był od początku pod kątem tematycznego związku z Warszawą. Przy takim założeniu obejmuje on zatem zarówno obrazy wysokiej klasy artystycznej, jak i te, w których przeważa znaczenie ikonograficzne. O wartości niektórych płócien decyduje też czasami ich pamiątkowy charakter i emocjonalny związek malarza z przedstawionym na obrazie tematem. Na szczególne podkreślenie zasługuje ogromny wysiłek konserwatorski włożony w stan zbioru w jego obecnej postaci. Patrząc na obrazy zdobiące wnętrza Muzeum, trudno sobie wyobrazić (tym, którzy tego nie widzieli), jak część z nich wyglądała jeszcze 20 lat po zakończeniu wojny Dzieło zabezpieczania historycznej spuścizny w tym zakresie ma więc znaczenie podwójne: ocalenia przed rozproszeniem i całkowitym zniszczeniem oraz przywrócenia obrazom ich walorów artystycznych. W tradycji dawnego kolekcjonerstwa to właśnie zbiór malarstwa stanowił o aspiracjach właściciela i był wizytówką domu.

1

Muzeum wykorzystuje w ekspozycji stałej także 98 obrazów będących długoterminowymi depozytami. Wśród kopii wykonanych współcześnie szczególną wartość mają kopie czterech obrazów znajdujących się w zbiorach zagranicznych. Zob. przypisy nr 10 i 21 oraz Spis kopii, 20, 25B, w: K. Liszewska, J. Plapis. Portrety osobistości i mieszkańców Warszawy, Warszawa 1990.

99


Krystyna Żmuda-Liszewska

Obrazy ze zbiorów Muzeum Historycznego są w znacznym stopniu znane dzięki rozmaitym publikacjom oraz udziałowi w wystawach, krajowych i zagranicznych, organizowanych przez różne muzea i instytucje. W niniejszym szkicu zbiór malarstwa omówiony został w ramach grup tematycznych i z uwzględnieniem chronologii. Oczywiście nie jest to katalog stanu posiadania. Wymieniono tylko obrazy ważniejsze w aspekcie artystycznym, ikonograficznym lub pamiątkowym. Zbiór ten stanowi cząstkę materiału zabytkowego do dziejów sztuki warszawskiej. Omawiane obrazy zostały więc powiązane z kontekstem swojej epoki tak, aby wpisywały się w historię malarstwa warszawskiego. Nie mamy wprawdzie w kolekcji muzealnej dzieł wielu artystów, którzy odegrali ważną rolę w dziejach malarstwa warszawskiego, o wartości jej decydują natomiast zespoły obrazów, które zaspokajały potrzeby średnich warstw społeczeństwa miejskiego i są świadectwem społecznego odbioru sztuki w szerszym zasięgu grup mniej zamożnych. HISTORIA ZBIORU

Reaktywowane po wojnie Muzeum Warszawy cierpiało na niedostatek eksponatów. Przedwojenne zbiory Muzeum Dawnej Warszawy, mieszczącego się na Starym Mieście, spaliły się częściowo w 1944 r. wraz z kamienicami. Pewna ilość zgromadzonych przed wojną obrazów o charakterze varsavianistycznym przetrwała jednak w magazynach Muzeum Narodowego, którego oddziałem Muzeum Dawnej Warszawy było aż do 1944 r. Muzeum m.st. Warszawy zostało oficjalnie powołane do życia w 1948 r., ale pierwsze dwa nabyte obrazy zostały wpisane do inwentarza już w 1946 r., gdy podjęte zostały prace organizacyjne przy powołaniu muzeum miejskiego. W 1948 r. został nakreślony program gromadzenia zbiorów, który zakładał: „Ogół zbiorów jakie znajdują się w staromiejskich kamienicach składać się będzie z trzech zasadniczych kategorii: 1) autentycznych warszawskich zabytków [...], 2) autentycznych chociaż nie warszawskich zabytków, mogących przez analogię ilustrować fragmenty zagadnień z przeszłości Warszawy, 3) eksponatów zastępczych [...] kopie obrazów, rycin |...]"3. Proces gromadzenia zbioru malarstwa także podlegał tym wytycznym, które ukształtowały jego profil aż do czasów obecnych. Do końca 1951 r. Muzeum zdołało zgromadzić, przeważnie drogą zakupów, 30 obrazów, z których 2/3 stanowiło malarstwo o tematyce warszawskiej. Obrazy o innej tematyce trafiały do Muzeum zwykle jako dary lub przekazy. Równocześnie były poddawane konserwacji płótna, które przeleżały wojnę w zawilgoconych skrzyniach w magazynach Muzeum Narodowego. Pierwszy pokaz pieczołowicie odtwarzanego zbioru ocalałych 3

J. Górski, Warszawa w latach 1944-1949, Warszawa 1988, s. 503.

100


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

wedut warszawskich pt. Warszawa w malarstwie i grafice XVII-XIX w. odbył się w Muzeum Historycznym w 1953 r.; łącznie zaprezentowano ok. 250 eksponatów (wystawie nie towarzyszył katalog) 4 . Okres od 1952 r. do otwarcia stałej ekspozycji w 1955 r. charakteryzowało gorączkowe zdobywanie eksponatów, które wypożyczano z Muzeum Narodowego w Warszawie oraz z innych muzeów w kraju. Wobec niedostatku malarstwa o tematyce varsavianistycznej sprowadzano obrazy skąd się tylko dało i trochę na zasadzie, że wszystko może się przydać. Do urządzenia było aż 60 sal ekspozycyjnych! Według zachowanej dokumentacji z tamtego czasu, w 1952 r. przyjęto do Muzeum 29 obrazów z Sekcji Mienia Zabezpieczonego przy Zarządzie Miejskim, z których tylko 5 wiązało się tematycznie z Warszawą. Do składnic muzealnych w Kozłówce i Żelaźnie zwrócono aż 130 niewykorzystanych obrazów. O tym, że początkowo przyjmowano do Muzeum wszystko, świadczy zachowany dokument powołanej w 1956 r. Komisji Selekcyjnej, która wytypowała do zniszczenia jako kompletne destrukty (aż!) 41 płócien malarskich5. Jako ciekawostkę z tamtych lat można podać, że Ministerstwo Kultury, zarządzające składnicą muzealną mieszczącą się w dawnym pałacu Zamoyskich w Kozłówce, przekazywało do muzeów obiekty należące do wyposażenia pałacu na równi z obiektami ze składnicy, dzięki czemu zbiory Muzeum Historycznego zostały w 1954 r. wzbogacone trzema wysokiej klasy obrazami z wyposażenia pałacu przekazanymi na własność. W 2000 r., decyzją tegoż Ministerstwa, wspomniane obrazy musiały zostać zwrócone Muzeum Zamoyskich w Kozłówce6. Wraz z otwarciem stałej ekspozycji w 1955 r. skończyło się gwałtowne (wymuszone sytuacją) tempo ilościowego pomnażania zbioru i można było działać bardziej metodycznie. Muzeum nie było jednak w tamtym czasie całkowicie suwerenne w sprawach zakupów, gdyż działała Centralna Komisja Zakupów przy Ministerstwie Kultury, która wprawdzie realizowała wnioski ze strony Muzeum, ale też niekiedy przekazywała tu obrazy nie zawsze zgodne z programem Muzeum. W 1960 r. odbyło się w Warszawie seminarium Międzynarodowej Rady Muzeów (ICOM), poświęcone zagadnieniu muzeów historycznych, na którym m in. określono rolę tego typu muzeów w dokumentowaniu nie tylko przeszłości, ale również współczesności. Niebawem znalazło to odzwierciedlenie w rozszerzeniu profilu zbiorów malarstwa Muzeum o twórczość współczesną poświęconą Warszawie.

4

6

J. Durko, Lata pięćdziesiąte. .Almanach muzealny", L 1,1976, s. 349. Zob. J. Górski, jw„ s. 504:. [...] muzeum miejskie posiada nieopisaną ilość różnych obiektów (obrazy, meble .) wydobytych z ruin [...) Zob. K. Liszewska, J. Plapis, jw., poz. 7,42,1S6.

101


Krystyna Żmuda-Liszewska Lata sześćdziesiąte w dziejach powiększania kolekcji malarstwa, to również rozpoczęcie wieloletnich starań dyrektora Muzeum Historycznego prof. Janusza Durko o uzyskanie zgody prof. Stanisława Lorentza na przekazanie na własność Muzeum Historycznemu obrazów varsavianistycznych, które przetrwały wojnę w gmachu Muzeum Narodowego w Al. Jerozolimskich. Wprawdzie obrazy te znajdowały się faktycznie już od lat pięćdziesiątych w ekspozycji Muzeum Historycznego, ale miały status depozytu, który w każdej chwili mógł być wycofany. Po 1945 r. nastąpiły bowiem przeszkody prawne w automatycznym przejęciu tych obrazów przez Muzeum Historyczne, gdyż podlegało ono władzom miasta, zaś Muzeum Narodowe zostało upaństwowione. Sprawa ciągnęła się wiele lat i załatwiana była etapami, ostatecznie zakończyła się pomyślnie w 1973 r. GABINET MALARSTWA (1979-2004)

Początkowo zbiór malarstwa, wraz ze zbiorem rzemiosła artystycznego i pamiątek historycznych oraz medali i numizmatów, podlegał Głównemu Inwentaryzatorowi. W 1979 roku został organizacyjnie wyodrębniony jako jednoosobowy Gabinet Malarstwa7 (później Dział Malarstwa) pod kierunkiem st. kustosza Krystyny Liszewskiej. Po tej reorganizacji ważnym dokonaniem było zorganizowanie profesjonalnego magazynu obrazów z przesuwanymi siatkami (zamiast dotychczasowych drewnianych regałów). Oprócz systematycznego dbania o konserwację obrazów, Gabinet Malarstwa przeprowadził również akcję renowacji sporej ilości zmagazynowanych ram, które trafiły tu w latach pięćdziesiątych z funkcjonujących wtedy składnic muzealnych. Dzięki temu wiele obrazów oprawionych dotychczas tylko w listwy otrzymało wówczas należytą oprawę. Gabinet Malarstwa zorganizował szereg wystaw malarstwa dawnego i współczesnego ze zbiorów Muzeum Historycznego (kilka było pokazanych również zagranicą), z których szczególnie należy odnotować: - Portrety osobistości i mieszkańców Warszawy - wystawa jubileuszowa na 50-lecie Muzeum Historycznego, zorganizowana przy współpracy z p. Januszem Plapisem (Gabinet Rycin), - Portret Warszawski - wystawa w Pinakotece Narodowej w Atenach w związku z otrzymaniem przez Warszawę w 1990 r. nagrody im. A.S. Onassisa w 50. rocznicę zagłady i odbudowy miasta. Wystawa eksponowała rolę człowieka i dziedzictwa narodowego; została zorganizowana przy współpracy z p. Januszem Plapisem (Gabinet Rycin),

Równocześnie z wyodrębnieniem Gabinetu Medali i Numizmatów. Już w latach pięćdziesiątych istniał Gabinet Rycin i Gabinet Planów.

102


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST WARSZAWY

Architektura Warszawy w malarstwie i grafice od XVII do XX w. - wystawa jubileuszowa na 400-lecie stolicy (1596-1996); zorganizowana przy współpracy z p. Januszem Plapisem (Gabinet Rycin), - Warszawa w malarstwie 1944-1972, - Tadeusz Kościuszko - wizerunki - wystawa w rocznicę insurekcji kościuszkowskiej (1794-1984); prezentowała zbiory muzeów z całego kraju. Na uwagę zasługuje ponadto zainicjowanie wystawy pt. Amsterdam w malarstwie i rysunku 1600-1850, która miała miejsce w Muzeum Historycznym w 1978 r. Utworzenie Gabinetu Malarstwa stworzyło też warunki do rozpoczęcia programowej pracy naukowej nad kolekcją malarstwa i publikowania wybranych fragmentów zbiorów. W ramach pracy Gabinetu Malarstwa powstał jubileuszowy informator pt. Muzeum Historyczne 1936-1996 omawiający historię oraz podstawową problematykę tej placówki. Publikacja ta zawiera m.in. bibliografię całości zbiorów Muzeum Historycznego8. W 2004 r. Dział Malarstwa został połączony z Działem Rycin w Dział Sztuki pod kierunkiem dotychczasowego kierownika Działu Rycin st. kustosza Janusza Plapisa. -

W I D O K I WARSZAWY

Obrazy olejne, których tematem są widoki fragmentów dawnej Warszawy - jej ulic i placów, poszczególnych budowli oraz pejzażu dzielnic peryferyjnych, tworzą jedną z najcenniejszych kolekcji wśród różnorodnych zbiorów Muzeum Historycznego. Ikonografia Warszawy w zachowanych dziełach malarskich jest stosunkowo nieliczna w porównaniu z rycinami, którym żywot zapewniła możliwość wielokrotnych odbitek. Obraz jest ze swojej natury dziełem jednostkowym. Każdy taki widok sprzed niemal całkowitego zniszczenia stolicy w 1944 r. jest zatem niepowtarzalnym przekazem określonego miejsca i czasu historycznego. Pomocna rola, jaką odegrały warszawskie weduty przy odbudowie zabytków stolicy, jest ogólnie znana. Widoki Warszawy należały do sztuki popularnej, zrozumiałej dla każdego. Chętnie ozdabiano nimi wnętrza domów; w większości przepadły one w 1944 r., w gruzach wraz z tymi domami. Obrazy te rzadko pojawiają się na rynku antykwarycznym. Chociaż w Muzeum Historycznym zakupy w tym zakresie traktowane były zawsze priorytetowo, jak się wydaje, nie ma już jednak perspektyw na znaczne powiększenie tego zbioru. Kolekcję widoków Warszawy zgromadzoną po II wojnie światowej przez Muzeum Historyczne, liczącą obecnie 70 płócien, uzupełnia grupa 27 obrali. Żmuda-Liszewska. Muzeum Historyczne 1936-1996; zob. recenzja M. Sołtysiak. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, .Zdarzenia muzealne" 1999, nr 20, s. 102. 103


Krystyna Żmuda-Liszewska zów przekazanych na własność Muzeum Historycznemu w 1973 r. przez Muzeum Narodowe. Płótna najcenniejsze pod względem ikonograficznym oraz artystycznym są spopularyzowane przez liczne publikacje i wystawy. Ostatnią, znaczącą była wystawa z 1996 r. pt. Architektura Warszawy w malarstwie i grafice od XVII do XX w. prezentująca w salach Muzeum Historycznego kolekcję własną w wyborze 9 . Ekspozycja ukazywała przemiany pejzażu architektonicznego stolicy oraz zróżnicowane sposoby widzenia malarskiego, zmieniającego się wraz z kolejnymi epokami artystycznymi. OD XVII WIEKU DO 1860 ROKU Ikonografia Warszawy zachowana w malarstwie olejnym do końca XVIII w. związana jest z dworem królewskim. Najstarszy znany obraz olejny przedstawiający stolicę pochodzi z lat 1620-1630. Jest to panorama, której kopię (współcześnie wykonaną) posiada w zbiorach Muzeum Historyczne. Oryginał obrazu znajduje się w Monachium, dokąd został wywieziony jako wiano córki króla Zygmunta III wydanej za księcia Neuburga. Panorama ta powstała w kręgu artystycznym mecenatu Wazów10. Tematowi Warszawy w malarstwie olejnym dał początek - na większą skalę - cykl płócien namalowanych przez Canaletta w latach 1770-1780 na zamówienie króla Stanisława Augusta, przeznaczonych dla Zamku Warszawskiego. Wcześniej, widoki Warszawy przedstawiano głównie w rysunku i rycinach. Sztuka Canaletta trafiła jednak w Polsce na grunt jeszcze nieprzygotowany, gdyż nie było wówczas artystów krajowych mających odpowiednie umiejętności w zakresie perspektywy. Rozwój malarstwa o tematyce warszawskiej nastąpiło dopiero w XIX w. Odbiorcą miejskich widoków było teraz mieszczaństwo, szybko się bogacące i wzrastające liczebnie. Począwszy od końca lat dwudziestych XIX stulecia datujemy rozkwit warszawskiego malarstwa wedutowego, które rozwinęło się tym razem na podłożu ideowych inspiracji epoki romantyzmu zwracającej się ku rodzimej kulturze. Ukazywanie stolicy i jej zabytków miało więc zabarwienie narodowe, zwłaszcza w okresach represji politycznych, np. po upadku powstania listopadowego. Opisowa konwencja malarstwa wedutowego, polegająca na skrupulatnym, realistycznym ujmowaniu rzeczywistości, mieściła się w stylistyce modnego wówczas nurtu sztuki mieszczańskiej zwanego biedermeierem. Cechy tej konwencji przetrwały aż do końca XIX stulecia, chociaż czas historyczny biedermeieru dawno przeminął (ok. połowy XIX w.) U progu XX w. malarstwo widoków miejskich, od początku zakotwi9

10

104

K. Liszewska, J. Plapis, Architektura Warszawy w malarstwie i grafice XVIII-XX w. Wystawa październik 1996-luty 1997 (folder), Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, Warszawa 1996. Narodziny stolicy. Warszawa w latach 1596-1668. Zamek Królewski w Warszawie, Warszawa 1996, s. 195.


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

czone w tradycji dokumentalnej sztuki Canaletta, postrzegano już jako niższy rangą gatunek artystyczny - rodzaj inwentaryzacji zabytków11. Widoki miejskie były jednak lubiane z przyzwyczajenia i malowano je zawsze. Do długiej żywotności realistycznych konwencji malarstwa przyczynił się też rozwój ruchu wystawienniczego z „Zachętą" na czele, gdzie przyjmowano i kupowano tradycyjną sztukę rodzimą, pod urokiem której pozostawał ogół społeczeństwa. W zbiorach Muzeum Historycznego, chronologicznie najwcześniejsze (w odniesieniu do XIX w.) są dwa obrazy - których pierwowzorem były ryciny - malowane na blasze i obydwa z wmontowaną tarczą zegara (reprezentują w tym gust niemiecki, który nie przyjął się na gruncie warszawskim). Są to: Widok Placu Zamkowego sprzed 1828 r., (58 x 84), nieznanego malarza, wg ryciny F.K. Dietricha, oraz Panorama Warszawy z 1831 r., (61 x 80), pędzla austriackiego malarza C. Hofmeistera, wzorowana na akwareli Vogla (z którą jednak niewiele ma wspólnego). Czasy Królestwa Kongresowego (1815-1830), pod koniec których zaczął się rozwój warszawskiego malarstwa wedutowego, to jeden z ważniejszych okresów w dziejach Warszawy, także jeśli chodzi o rozwój urbanistyki i architektury. Zbudowanych zostało wtedy wiele okazałych gmachów użyteczności publicznej i budowli prywatnych; uporządkowano także ulice i kilka placów, nadając im nowy kształt oraz oprawę architektoniczną w duchu klasycystycznym. Klasycystyczną architekturę Królestwa Kongresowego znawcy określają jako monumentalną, ale zarazem bardzo malarską12. To nowe oblicze miasta musiało więc być silną inspiracją dla malarzy, aby rejestrować zachodzące wokół zmiany. Po upadku powstania listopadowego 1831 r. restrykcje administracyjne nie zdołały zahamować dalszego rozwoju miasta. Warszawskie malarstwo wedutowe z lat trzydziestych i czterdziestych pokazuje zafascynowanie malarzy wielkomiejskim rozmachem stolicy. Od czasu, gdy w 1837 r. zabroniono używania nazwy „miasto stołeczne Warszawa", na płótnach malarskich pokazywany był obraz miasta właśnie jako stolicy, z Zamkiem Królewskim dawną siedzibą królów polskich; był to wówczas ulubiony temat malarzy. Do ukazywania rozmachu i reprezentacyjności miasta najlepiej nadawały się widoki przestrzenne, a mianowicie place, z których każdy mógł poszczycić się okazałą budowlą o szczególnych walorach artystycznych i znaczącej funkcji: tam koncentrowało się życie kulturalne i społeczne mieszkańców. W zbiorach Muzeum Historycznego szczególnie trzy obrazy, wyróżniające się artystycznie, afirmują wielkomiejski i reprezentacyjny wygląd Warszawy. Są to: Marcina Zaleskiego Plac Teatralny (82 x 124), z 1838 r., z dominującym gmachem Teatru Wielkiego (1833) - jednym z najpiękniejszych klasycystycznych budynków teatralnych Europy; Wincentego Kasprzyckiego Plac Bankowy 11

12

Znawca malarstwa Henryk Piątkowski użył określenia „produkcja archaiczna", zob. H. Piątkowski, Marcin Zaleski. Katalog wystawy, Towarzystwo Sztuk Pięknych „Zachęta", 1999. M. Kwiatkowski, Architektura w latach 1765-1830, w: Sztuka Warszauy, Warszawa 1986, s. 231. 105


Krystyna Żmuda-Liszewska (80 x 113), z 1833 r., z widokiem na zespół gmachów skarbowych (1825) - zróżnicowanych plastycznie, mogących rywalizować z najciekawszymi osiągnięciami europejskimi; Juliana Wyszyńskiego Krakowskie Przedmieście (75 x 112), z ok. 1863 r., z widokiem na klasycystyczną przebudowę kościoła i klasztoru Karmelitanek na siedzibę Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności. Budowle klasycystyczne, ukazane na każdym z tych płócien, są dziełem znakomitego architekta Antonia Corazziego, który wybitnie przyczynił się do wzbogacenia obrazu warszawskiej architektury. Oprócz wymienionych w kolekcji są też: Plac Trzech Krzyży (55 x 84), z 1837 r., Marcina Zaleskiego; Rynek Nowego Miasta (65,5 x 88), z 1831 r., Aleksandra Lessera; Plac Żelaznej Bramy (po II wojnie światowej ten fragment miasta uległ ogromnym przekształceniom), (53 x 66), z ok. połowy XIX w., Władysława Bakałowicza; Plac Ewangelicki (66 x 102), z ok. 1860 r. Jana Seydlitza (który jest jedynym znanym przekazem malarskim dokumentującym uskokowe ukształtowanie placu wokół kościoła przed jego wyrównaniem w 1865 r.). Szczególnie lubianym tematem był plac Zamkowy z widokiem na Zamek. Plac Zamkowy otrzymał nowy kształt w latach 1818-1821, po przebudowie wg projektu architekta Jakuba Kubickiego. Dzięki kilku wyburzeniom odsłonięty został wtedy widok na główną, reprezentacyjną elewację zachodnią Zamku z wieżą Zygmuntowską. W Muzeum Historycznym są cztery obrazy przedstawiające nowy widok placu Zamkowego. Są tu też płótna mające znaczenie dokumentu z placu budowy: Marcina Zaleskiego Rozbiórka domów między Zamkiem i Katedrą (80 x 108), z 1838 r., oraz Rozbiórka kościoła i klasztoru Bernardynek (w związku z budową wiaduktu Pancera), (63 x 106), z 1843 r., Wincentego Kasprzyckiego i podejmujący ten sam temat obraz pędzla Józefa Balukiewicza (51 x 38,5). Po wyburzeniu kościoła i klasztoru Bernardynek odsłonił się widok na całą długość południowej elewacji Zamku. W zbiorach Muzeum Historycznego są dwa obrazy eksponujące nowy widok na Zamek, m.in. płótno Jana Seydlitza. Należy tu podkreślić, że głównie dzięki obrazom Jana Seydlitza można było ustalić daty zmian wystroju elewacji zamkowych13. Jako przekaz dokumentalny na wymienienie zasługuje też obraz Marcina Zaleskiego Ulica Freta (91 x 70), z ok. 1850 r., ukazujący neogotyk w warszawskiej architekturze tamtego czasu, istniejący równolegle z panującym klasycyzmem. W pierzei ul. Freta widzimy nieistniejącą już neogotycką galerię arkadową przy kościele Dominikanów z lat 1823-25 wg projektu Hilarego Szpilowskiego; galeria ta ocalała w znacznej części w 1944 r., została jednak usunięta przy odbudowie kościoła. Z nieistniejących już widoków architektonicznych dziewiętnastowiecznej Warszawy warto jeszcze wymienić obraz nieznanego malarza przedstawiający kościół Pijarów przy ul. Długiej, który został przerobiony na cerkiew (w latach 13

K. Sroczyńska, J. Jaworska, Widoki Zamku Królewskiego w Warszawie, Warszawa 1985, s. 18.

106


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

1835-37) wg projektu architekta Andrzeja Gołońskiego, gdy po klęsce powstania listopadowego Warszawa stała się siedzibą metropolii prawosławnej. Kościół Pijarów odzyskał pierwotny wygląd dopiero w latach 1923-27. Do najpopularniejszych przedstawień w malarstwie, oprócz Zamku Królewskiego, należał pałac w Łazienkach: w kolekcji są cztery ukazujące go obrazy z pierwszej połowy XIX w. Natomiast wyjątek w zachowanych zbiorach malarstwa stanowi widok pałacu Belwederskiego (29 x 38,5), nieznanego malarza, z ok. 1840 r. Do widoków architektonicznych należą też poniekąd obrazy przedstawiające wnętrza kościołów: Reformatów, św. Jerzego, Augustianów, św. Krzyża, Kapucynów, Sakramentek i św. Jana (pochodzące przeważnie z lat pięćdziesiątych). Około połowy stulecia, gdy profesorem katedry krajobrazu Szkoły Sztuk Plastycznych został Chrystian Breslauer, w malarstwie warszawskim zaczęła dominować twórczość pejzażowa, w której obiekt architektury - ukryty w przyrodzie - stawał się tylko elementem całości obrazu. W zbiorach Muzeum znajduje się Natolin (28 x 37), pędzla tego artysty, (z ok. 1850 r.), gdzie pałac przysłania bogata roślinność. Innymi przykładami są: nieokreślonych malarzy Widok Bielan (24 x 33), z ok. 1850 r., oraz Widok z parku na Zamek (32 x 37), namalowany po 1852 r. Nasilanie się tendencji realistycznych w malarstwie objawiło się nową tematyką w obrębie widoku miejskiego. Z architektury dzielnic reprezentacyjnych malarze przenoszą się na mniej malowniczą peryferyjną architekturę przemysłową. W zbiorach przedstawiają to obrazy: Alfreda Kozarskiego Widok na Zamek od strony wodociągów (32 x 42, namalowany w latach 1855-1858), Franciszka Kostrzewskiego Przystań statków parowych na Powiślu (50 x 71, z ok. 1853 r.), Kazimierza Eliasza Galii Zakłady maszyn i narzędzi rolniczych Evansa, Lillpopa i Rana (35 x 45, z ok. 1865 r.). Najwybitniejszym weducistą XIX stulecia był Marcin Zaleski (1796-1877), znany głównie jako malarz Warszawy, ale malował też widoki miejskie z innych okolic kraju. Muzeum Historyczne posiada siedem obrazów tego artysty W malowaniu widoków Warszawy i okolic w pierwszej połowie XIX w. wyspecjalizował się Wincenty Kasprzycki (1802-1849), którego dwa (już wymienione) płótna znajdują się w naszej kolekcji. Do czołówki warszawskich weducistów należał też Jan Seydlitz (1832-1861), którego twórczość wyróżnia się tym, że jest poświęcona wyłącznie widokom architektonicznym stolicy14. Spośród 16 zachowanych płócien tego artysty Muzeum Historyczne posiada siedem. Dla Seydlitza, jako malarza architektury, charakterystyczny jest obraz pt. Ulica Świętojańska podczas procesji Bożego Ciała (103 x 61, z ok. 1861 r.), w którym zasadniczy temat pokazany jest jakby

11

K. Żmuda-Liszewska, Jan Seydlitz (1832-1861)

-

malarz

warszawskiej

architektury,

.Almanach Muzealny", t. III, 2001, s. 227. 107


Krystyna Żmuda-Liszewska tylko przy okazji głównego zadania: ukazania monumentalnego dzieła architektury - fasady kościoła katedralnego św. Jana. O D 1 8 6 0 D O 1914 ROKU

Znakomitym artystą, który przedłużył na drugą połowę stulecia klasyczny typ weduty architektonicznej był - oprócz Marcina Zaleskiego - Julian Wyszyński (1837-1911). Artysta mało znany którego dwa dobre obrazy zachowały się w zbiorach Muzeum Historycznego: wymienione już Krakowskie Przedmieście oraz Wnętrze kościoła Kapucynów (90 x 74). Uczniowie Zaleskiego tylko sporadycznie podejmowali w tamtym czasie tematykę widoku architektonicznego w malarstwie olejnym. Obrazy te nie były już, jak w latach trzydziestych i czterdziestych, nośnikiem podtekstów patriotycznych. Tę rolę przejęło dominujące teraz malarstwo historyczne. Nawet Zamek Królewski - temat numer jeden weduty pierwszej połowy stulecia - przestał być w ogóle tematem malarstwa olejnego15. Zapotrzebowanie na „krajowidoki" zaspokajały głównie techniki graficzne. Malowane widoki miasta z drugiej połowy wieku miały przeważnie małe formaty, według słów Wojciecha Gersona „ [...] co małe obrazki to się sprzedają od czasu do czasu, ale o większe nie bardzo się zgłaszają"16. Muzeum posiada w zbiorach: Józefa Balukiewicza Kościół na Lesznie (31 x 25), namalowany po 1863 r.; Marcina Zaleskiego Kościół Karola Boromeusza (39 x 48), z 1868 r.; nieokreślonego malarza Instytut Głuchoniemych (24 x 31), namalowany po 1868 r., oraz także nieokreślonego malarza Aleje Ujazdowskie (50 x 62), namalowany po 1877 r., przedstawiający widok typowej dla tamtego czasu willi - rezydencji wyższych sfer - zbudowanej przez architekta Józefa Hussa na skrzyżowaniu z Aleją Róż. Obrazek, namalowany zapewne na zamówienie właściciela rezydencji, potraktowany jest rodzajowo. W ostatnim dziesięcioleciu XIX w. dominował modernistyczny wątek nocnego miasta prezentowany w zbiorach Muzeum pięcioma obrazami, spośród których wymienić należy przede wszystkim płótno Józefa Pankiewicza Zaułek nocą (Wąski Dunaj), (47 x 62), z ok. 1892 r. Natomiast do rzadkich należał temat Wisły - przedstawiały go obrazy Alfreda Schouppe Saska Kępa (29 x 50), z 1891 r., i Józefa Rapackiego Brzeg Wisły (98 x 67). Wielkomiejska Warszawa z przełomu XIX i XX stulecia nie znalazła się w sferze zainteresowań malarstwa warszawskiego, tak jak to miało miejsce w latach trzydziestych poprzedniego stulecia, gdy malarstwo - można powiedzieć - brało udział w wielkomiejskim awansie stolicy, afirmując jej architektoniczny i urbanistyczny rozmach. Z początku XX w. mamy w zbiorach 15 16

K. Sroczyńska, J. Jaworska, jw., s. 20. A. Ryszkiewicz, Warszawski sklep Henryka Hirszta, w: Kolekcjonerzy 1981, s. 231.

108

i miłośnicy. Warszawa


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST WARSZAWY

Muzeum obraz przedstawiający ulicę Bracką (62 x 78), z motywem rodzajowym, pędzla Jana Oskierki, oraz Królikarnię (budynek kuchni pałacowej), (59 x 46), znakomitego kolorysty Władysława Wankiego. Dokumentarny charakter ma namalowany przez H. Richtera Dworzec petersburski spalony przez Rosjan w czasie ich ewakuacji w 1915 r (13 x 28). DWUDZIESTOLECIE MIĘDZYWOJENNE

W okresie międzywojennym tradycja przełamywała się z nowoczesnością i w sztuce egzystowały obok siebie różne kierunki. Tendencje tradycjonalistyczne podtrzymywało środowisko artystów skupionych wokół „Zachęty", które zawsze miało odbiorców sztuki realistycznej, zrozumiałej dla każdego. Równolegle występowały kierunki nowatorskie, powstałe pod wypływem głównie malarstwa francuskiego, reprezentowane przez formizm, konstruktywizm, koloryzm i inne. Chociaż specyfika nowatorskich form nie odpowiadała wymogom ikonografii, to mamy w zbiorach Muzeum ciekawe przykłady widoków Warszawy bliskie kręgom awangardy: Wacława Wąsowicza, członka grupy Formiści, Stare Miasto w zimie (50 x 65), z 1928 r., oraz Ewy Łunkiewicz-Rogoyskiej: Plac Zamkowy (90 x 90, z 1934 r.) i Kościół Najświętszej Marii Panny, (64 x 539, namalowany po 1935 r.). Artystka korzystała z doświadczeń kubizmu. Ok. 1930 r. nastąpił w polskiej kulturze artystycznej zwrot do przedmiotowości i próby nawiązania do sztuki narodowej. Te tendencje sprzyjały zwiększeniu zainteresowania malarzy widokami Warszawy - co znajduje też odzwierciedlenie w zbiorach Muzeum Historycznego. Obrazy z lat trzydziestych przedstawiające nieistniejące widoki przedwojennej Warszawy to: Teatrzyk Morskie Oko (71 x 50), Błażeja Iwanowskiego; Katedra św. Jana (z neogotycką fasadą), (65 x 49), Jerzego Pawłowskiego; Widok placu Saskiego (z pałacem Saskim), (73 x 92), Stanisława Zielińskiego; Dworzec Główny (70 x 95), Jana Kotowskiego; Franciszka Sunderlanda Kościół św. Aleksandra, (w szacie architektonicznej sprzed 1945 r.), (35 x 50) i tego artysty Plac Zamkowy (z tramwajem). To malarstwo widoków Warszawy nie ma już takiego dokumentacyjnego znaczenia jak warszawska weduta sprzed połowy XIX stulecia, z czasów gdy nie było jeszcze fotografii. O sile oddziaływania obrazów z okresu dwudziestolecia międzywojennego stanowi ich nastrój budzący nostalgiczne wspomnienia u przedwojennych warszawiaków. Miasto po II wojnie światowej zmieniło się całkowicie. PO 1945 ROKU

Malarstwo poświęcone Warszawie od początku było częścią życia artystycznego powojennej stolicy, wynikało zarówno z bezinteresownej potrzeby 109


Krystyna Żmuda-Liszewska twórczej artystów, jak i mecenatu państwowego. Szczególnie eksponowanym w latach 1950-1955 tematem było dokumentowanie wysiłku odbudowy, m.in. ze względu na zbieżność z postulatami programowymi obowiązującej doktryny realizmu socjalistycznego kładącej nacisk na temat pracy w sztuce. W następnym okresie zdawało się, że tematowi miasta grozi niepopularność wobec modnych tendencji malarstwa nieprzedmiotowego. Patronat państwowy nad tą szatką wyraził się wówczas w ustanowieniu (w 1959 r.) cyklicznych przeglądów aktualnej twórczości poświęconej Warszawie, odbywających się w „Zachęcie". Zakupy obrazów z tych wystaw były realizowane z funduszów Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz Wydziału Kultury Rady Narodowej m.st. Warszawy i przekazywane m.in. do zbiorów Muzeum Historycznego. Muzeum niekiedy kupowało też obrazy współczesne bezpośrednio z pracowni artystów. Kryterium doboru stanowiły nie tylko wartości ikonograficzne obrazów, ale także treści dotyczące sfery idei, symboli i emocji związanych z pojęciem Warszawy. Na tej płaszczyźnie spotykają się w kolekcji Muzeum dzieła malarzy należących do różnych generacji: przedstawicieli sztuki tradycyjnej oraz ówczesnej awangardy. Związek tego malarstwa z najnowszą historią Warszawy stanowi wartość samą w sobie i sprawia, że kryteria formalne nie są przydatne w jego odbiorze. Są tu prace zarówno tych artystów, którzy znaczną część twórczości poświęcili Warszawie, jak i malarzy podejmujących ten temat sporadycznie. Obrazy ukazują zniszczenie miasta, jego odbudowę oraz problemy wojny i pokoju, niektóre z nich mają dodatkowo wartość pamiątkową dzięki związanej z nimi legendzie oddającej atmosferę tamtych lat. Obrazy: Marka

Żuławskiego Ruiny Warszawy, Michała Borucińskiego Powrót do Warszawy,

Andrzeja Strumiłło Ruiny Zamku - to pejzaż beznadziejności i tylko niezniszczalna tradycja miejsca na mapie. Temat ten został też pokazany w formie bardziej metaforycznej, np. w obrazach: Aleksandra Rafałowskiego Dramat

Warszawy, Jerzego Wolfa Powstanie Warszawskie, Ryszarda Gieryszewskiego Epitafium dla Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Charakterystyczne dla okresu odbudowy są obrazy: Wojciecha Fangora Murarze oraz Antoniego Teslara Gołębie na Bugaju. Ten ostatni należy do cyklu 30 płócien artysty namalowanych w ciągu jednego roku - 1952, co pokazuje, jak w dosłowny sposób malarz starał się nadążyć za tempem odbudowy. Obrazy znajdujące się w kolekcji przypominają szybko zmieniające się oblicze stolicy oraz pierwsze powojenne przedsięwzięcia budowlane: Trasę W-Z, MDM, Stadion X-lecia, hutę „Warszawa", Ścianę Wschodnią, Trasę Łazienkowską, budowę Dworca Centralnego, odbudowę Zamku. Trzeba też zauważyć, że wśród „ważnych" obiektów powojennej warszawskiej architektury, malarze omijali temat Pałacu Kultury oraz Domu Partii (zbudowanego w 1949 r.). Podobnie nie ma obrazu przedstawiającego sobór na pl. Saskim (zbudowany w latach 1894-1912) - symbol władzy caratu, chociaż swoją wielkością przyćmiewał on wszystkie ówczesne warszawskie świątynie. 110


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

Większość obrazów w kolekcji ukazuje urodę miasta w dzisiejszym kształcie: odbudowane zabytki, fragmenty śródmieścia i dzielnic peryferyjnych, a także Wisłę. Są to prace m.in.: Jana Betleya, Tadeusza Dominika, Edwarda Dwurnika, Janusza Kaczmarskiego, Aleksandra Kobzdeja, Edwarda Kokoszki, Bronisława Kopczyńskiego, Włodzimierza Panasa, Władysława Popielarczyka, Jacka Sienickiego, Andrzeja Strumiłło, Bronisławy Wilimowskiej, Jana Wodyńskiego, Stanisława Żółtowskiego i innych. Ukazują one razem spory obszar środowiska malarskiego współtworzącego dorobek kulturalny stolicy w drugiej połowie XX w PORTRETY Kolekcję portretów (w tym także miniatur portretowych) w Muzeum Historycznym tworzą w przeważającej mierze wizerunki osób, których działalność i pobyt w Warszawie zostały udokumentowane. Portrety prezentują zarówno osobistości, które niejednokrotnie czasowo tylko związane z Warszawą, odegrały znaczącą rolę w jej dziejach, jak i zwykłych mieszkańców. Kolekcja nie obfituje wprawdzie w prace znanych portrecistów warszawskich (wiele z nich bowiem trafiło już przed II wojną światową do innych zbiorów warszawskich), niemniej jednak nie brak tu dzieł wysokiej rangi artystycznej. Znaczenie tego zespołu portretów polega głównie na jego wartości historycznej. Są tu wizerunki będące jedynymi przekazami ikonograficznymi określonych osób. Niejednokrotnie pomogły one przywrócić pamięć o roli tych ludzi w życiu miasta, wprowadzając w ten sposób nowe postacie do grup społecznych czy zawodowych dawnej Warszawy. Zgromadzony materiał zabytkowy może służyć do badań socjologicznoobyczajowych różnych grup społeczeństwa Warszawy: portret bowiem to nie tylko świadectwo kultury materialnej i artystycznej danego okresu, lecz także wyraz mentalności i postaw obyczajowych określonego środowiska. Zespół portretów jest w pewnym sensie uzupełnieniem obrazu społeczeństwa warszawskiego znakomicie utrwalonego w literaturze. Podstawowy trzon kolekcji pochodzi z zakupów. Na podkreślenie zasługuje jednak, że w obrębie całego zbioru malarstwa Muzeum Historycznego kolekcja portretów może się poszczycić największą ilością darów od osób prywatnych. Jako dary trafiały tu często wizerunki członków kilku pokoleń jednej rodziny, bowiem ich dotychczasowi właściciele byli przekonani, że Muzeum Historyczne jest jedynym właściwym miejscem dla przechowywania cennych pamiątek rodzinnych. W połowie lat pięćdziesiątych Muzeum Historyczne pozyskało grupę portretów z Sekcji Mienia Zabezpieczonego przy Zarządzie Miejskim (10), z Ministerstwa Kultury i Sztuki (7) oraz ze składnic muzealnych w Kozłówce (2) i Żelaźnie (1). W1973 r. Muzeum Narodowe w Warszawie przekazało na własność Muzeum Historycznemu ze swoich przedwojennych zbiorów m.in. 7 portretów, spo111


Krystyna

Żmuda-Liszewska

śród których cztery pochodziły z galerii portretów znajdującej się w Starym, a następnie Nowym Ratuszu. Galeria ta przestała istnieć, gdy w 1916 r. portrety przekazane zostały do zbiorów Muzeum Narodowego. Ze względu na tę historycznie ważną proweniencję trzeba odnotować, że są to portrety: Franciszka Bielińskiego - marszałka wielkiego koronnego w latach 1742-1766, Stanisława Lubomirskiego - marszałka wielkiego koronnego w latach 1766-1783, Jana Dekerta - prezydenta m. Starej Warszawy w 1789 r. oraz Karola Woydy - prezydenta Warszawy w latach 1816-1831. Muzeum Narodowe jest nadal w posiadaniu części portretów z Ratusza, szkoda więc, że tej historycznej kolekcji nie udało się odtworzyć w jej pierwotnym kształcie. W Muzeum Historycznym znajduje się jeszcze jeden portret pochodzący z Ratusza, który trafił tu jako prywatny dar: jest to namalowany przez Józefa Peszkę (w 1792 r.) portret Ignacego Wyssogoty-Zakrzewskiego - prezydenta Warszawy w latach 1792-1794. W 1990 r. został opublikowany naukowy katalog 189 portretów ze zbioru Muzeum Historycznego17. Od tamtego czasu przybyło 60 portretów i 4 miniatury, ale nie uległy zmianie ilościowe proporcje wizerunków z różnych epok. Najwięcej jest portretów dziewiętnastowiecznych. DO KOŃCA XVIII WIEKU

Portrety powstałe do końca XVIII w. odnotowane zostały w całości we wspomnianym katalogu. Są to głównie wizerunki przedstawicieli dworu królewskiego i arystokracji. Na wymienienie zasługuje szczególnie portret króla Jana Kazimierza, który jest przypuszczalnie jedną z autorskich replik Daniela Schultza, najwybitniejszego polskiego portrecisty XVII w. Znakomite malarstwo reprezentuje również owalny portrecik arcybiskupa Michała Radziejowskiego, nieokreślonego malarza, z końca XVII w. Jako dar rodziny Schiele z Londynu trafił do Muzeum w 2002 r. miniaturowy podwójny portret króla Stanisława Leszczyńskiego i jego żony Katarzyny z Opalińskich, autorstwa Carla van Loo (z pierwszej połowy XVIII w.). Najliczniej reprezentowana jest epoka stanisławowska na czele z portretem koronacyjnym en pied Stanisława Augusta. Obraz ten, z ok. 1771 r., jest dziełem pracowni Marcellego Bacciarellego. Na wymienienie zasługuje też znakomity empirowy portret Izabeli Ogińskiej - żony kompozytora Michała Ogińskiego, z ok. 1800 r., pędzla Elizabeth Vigee-Lebrun. Środowisko mieszczańskie XVIII w. reprezentują w kolekcji dwa portrety kobiet ze znanych rodów warszawskich: Drewnów i Rafałowiczów, oraz portret lekarza medycyny Józefa Filipeckiego, z ok. 1800 r., pędzla Kazimierza Wojniakowskiego - najlepszego ucznia Marcellego Bacciarellego.

K. Liszewska, J. Plapis, Portrety osobistości i mieszkańców Warszawy w zbiorach Muzeum Historycznego, Warszawa 1990. 112


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

Muzeum Historyczne ma w zbiorach malarskich 6 portretów - wizerunków Tadeusza Kościuszki, z których jeden został przez Muzeum sprowadzony z Argentyny18. W kolekcji portretów z XVII i XVIII stulecia jest sporo kopii z epoki. W okresie Rzeczypospolitej szlacheckiej portret - jako symboliczna reprezentacja osoby - musiał spełniać wielorakie funkcje, co wymuszało powstawanie licznych kopii, które były traktowane przez zamawiających jak oryginały, gdyż w portrecie liczyła się przede wszystkim treść wizerunku. Te kopie nie pomniejszają wartości kolekcji jako tworu kultury artystycznej. PIERWSZA POLOWA X I X WIEKU

W malarstwie warszawskim pierwszej połowy XIX stulecia sztuka portretowa była „panującym" gatunkiem malarstwa i ważnym składnikiem szeroko pojętej kultury tego okresu. Do bujnego rozwoju tej gałęzi malarstwa przyczyniło się otwarcie w 1816 r. Szkoły Sztuk Pięknych - pierwszej fachowej uczelni artystycznej. Rozszerzył się też znacznie krąg odbiorców, co wynikało z liczebnego wzrostu mieszczaństwa i jego dużego znaczenia w życiu gospodarczym i kulturalnym. W zbiorach Muzeum Historycznego mamy liczne wizerunki przedstawicieli nowowykształconej miejskiej inteligencji oraz urzędników. Liczną grupę odbiorców sztuki portretowej stanowili też wojskowi - co jest dość dobrze odzwierciedlone w kolekcji. Tradycja portretu mundurowego została przerwana na powstaniu listopadowym, po którym została zniesiona polska armia. Z biografii wielu osób przedstawionych na portretach dowiadujemy się, że byli uczestnikami powstania listopadowego lub styczniowego. Cenną pamiątkę stanowi seria ośmiu portretów zesłańców syberyjskich, znanych z nazwiska (wymienieni w katalogu kolekcji). Portrety te namalował w 1832 r. w Tobolsku bliżej nieznany artysta Denis Szełutkow. Jeśli chodzi o portret mieszczański Muzeum Historyczne jest w posiadaniu wyjątkowo cennego reliktu, którym jest grupa wizerunków (w większości nieokreślonego pędzla) przedstawiających, niekiedy bardzo surowe, fizjonomie warszawskich rzemieślników, kupców i drobnych przemysłowców oraz ich żon. Są to portrety m.in: Gustawa Manna - właściciela wytwórni narzędzi metalowych, Samuela Naumana - właściciela wytwórni powrozów i sklepu z powrozami, Macieja Kruszewskiego - właściciela wytwórni materiałów ubraniowych, Krystiana Skoryny - właściciela wytwórni kamieni młyńskich, Jana Augusta Spiskiego - kupca korzennego, Anny Kruszewskiej, Marianny Kulczyckiej. Jako zespół jest to unikalny dokument, gdyż ten typ portretów nie trafiał do kolekcjonerów ani też do przedwojennych zbiorów Muzeum Narodowego - zainteresowanych sztuką wyższej rangi. Z obrazów pędzla czoło18

K. Żmuda-Liszewska, Portret Tadeusza Kościuszki według Richarda Cosuaya - nieznany obraz, „Almanach Muzealny", L II, 1999, s. 141. 113


Krystyna Żmuda-Liszewska wych warszawskich portrecistów pierwszej połowy XIX stulecia, trzeba przede wszystkim odnotować: obraz Aleksandra Kokulara - portret lekarza Wilhelma Malcza, z 1836 r.; Franciszka Ksawerego Lampiego przedstawiający sędziego Sądu Najwyższego Franciszka Ksawerego Potockiego, z ok. 1840 r., oraz Stanisława Marszałkiewicza - miniaturę ziemianki Bogumiły Tyszkiewiczowej, z o k 1839 r19. POŁOWA XIX WIEKU - DO 1918 ROKU Od połowy XIX stulecia uboższe mieszczaństwo zaczęło zastępować portret malowany znacznie tańszą fotografią. Natomiast odgrywającej coraz większą rolę burżuazji nie wystarczały już skromne wizerunki. Portrety miały służyć manifestowaniu bogactwa. Dobry poziom warsztatu artystycznego, wywodzącego się jeszcze z warszawskiego malarstwa portretowego doby klasycyzmu, reprezentuje portret (z 1856 r.) Matyldy z Buchholców Dobrowolskiej - córki właściciela pierwszej w Warszawie wytwórni fortepianów Fryderyka Buchholtza. Obraz ten jest jedną z niewielu zachowanych prac Aleksandra Rycerskiego (1825-1866) 2 0 . Wyemancypowane bogate warszawskie mieszczaństwo reprezentuje też portret (z 1874 r.) Ludwiki Feist - żony właściciela wytwórni szczotek. Wizerunek ten swą wystawnością rożni się zasadniczo od skromnych portretów przedstawicieli tej klasy społecznej z pierwszej połowy stulecia. Namalował go ceniony portrecista Karol Miller, którego twórczość reprezentuje w zbiorach Muzeum Historycznego sześć portretów K. Miller malował niekiedy portrety na podstawie fotografii - co było dość częstą praktyką w tamtych czasach. Na przełomie stuleci, oprócz tradycyjnych ujęć portretowych, poszukiwano nowych rozwiązań kompozycyjnych, np. stosowano poziomy format z przesunięciem postaci ku jednemu z brzegów oraz tło przedmiotowe zamiast neutralnego. W kolekcji znajdujemy kilka przykładów tej mody w sztuce portretowej. Młodopolską stylistyką wyróżniają się dwa portrety z początku XX w.: pochodzący z 1910 r., nieznanego autorstwa portret Franciszka Galińskiego poety, satyryka, dziennikarza, oraz pochodzący z 1913 r. autoportret Wacława Dyzmańskiego - malarza i grafika. Wizerunki te cechuje monochromatyczna ciemna tonacja i wyraz zmagania się z myślami egzystencjalnymi. Z kolei w styl wizerunków bogatej burżuazji wpisuje się, emanujący potęgą dobrobytu, pochodzący z ok. 1917 r. portret Łukasza Borkowskiego - inżyniera, kupca, ziemianina, którego autorem jest Stanisław Lentz (1861-1920), najwybitniejszy warszawski portrecista końca XIX i początku XX wieku, wierny założeniom realizmu w sztuce.

19

K. Żmuda-Liszewska, Dwie nieznane

miniatury Marszałkiewicza,

„Biuletyn Historii Sztuki",

1972, nr 3/4, s. 329 20

K. Żmuda-Liszewska, Portret Matyldy z Buchholców t. III, 2001, s. 290.

114

Dobrowolskiej,

„Almanach Muzealny",


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

Z tego samego czasu (z 1917 r.) pochodzi portret Wandy Melcer - powieściopisarki, malarki i rzeźbiarki, namalowany w konwencji realistycznej przez Henryka Stażewskiego, wychowanka warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych, później najwybitniejszego w Polsce przedstawiciela abstrakcji geometrycznej, który odciął się od tradycji i rozwinął własną koncepcję malarstwa. Obraz ten stanowi pewną osobliwość, gdyż cały dorobek artystyczny Stażewskiego sprzed 1939 r. uległ zniszczeniu. Portret Wandy Melcer jest cennym reliktem obrazującym drogę artystyczną jego autora. DWUDZIESTOLECIE MIĘDZYWOJENNE Koniec wojny, połączony z odzyskaniem niepodległości, wpłynął zasadniczo na ożywienie ruchu artystycznego w Warszawie. Tworzyli tu obok siebie przedstawiciele kilku pokoleń, wypowiadając się w różnych stylach. Malarze urodzeni w drugiej połowie XIX w. długo jeszcze byli czynni w XX w. i na ogół wyznawali ideały sztuki akademickiej czasów swojej młodości. Sztuka portretowa z natury swojej była nadal wierna realizmowi. Oparciem instytucjonalnym dla sztuki realistycznej było zakorzenione w tradycji Towarzystwo Sztuk Pięknych „Zachęta". Twórczość malarzy związanych z „Zachętą" jest dość dobrze reprezentowana w zbiorach Muzeum Historycznego. Odnotować tu szczególnie należy dobry artystycznie, kameralny portrecik (z 1923 r.) głowy prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Stanisława Wojciechowskiego, pędzla Stanisława Zawadzkiego. Modnym portrecistą burżuazji i arystokracji był Bolesław Czedekowski. W kolekcji mamy reprezentacyjny wizerunek jego pędzla, (z 1936 r.), przedstawiający prezydenta m. Warszawy w stroju szlacheckim, co nawiązywało do stylu dawnego portretu dworskiego i było wówczas modne w pewnych kręgach. Najwybitniejszym portrecistą dwudziestolecia międzywojennego był Tadeusz Pruszkowski (1888-1942), którego twórczość reprezentuje w kolekcji tylko jeden portret: Stanisława Lipińskiego - bankowca, (z 1935 r.). Dwoje uczniów T. Pruszkowskiego ma swoje wizerunki portretowe znajdujące się w Muzeum Historycznym: malarz Jan Zamoyski (obraz pędzla Włodzimierza Bartoszewicza, z 1972 r.) oraz malarka i scenografka Teresa Roszkowska (obraz pędzla Jana Gotarda, z ok. 1930 r.) Portret Teresy Roszkowskiej o wyrazistej charakterystyce twarzy, namalowany na desce, jest we fragmentach nieodwracalnie uszkodzony, jakby uratowany z ognia; jest on jednym z nielicznych ocalałych reliktów dorobku artystycznego Jana Gotarda zniszczonego w czasie II wojny światowej (podobnie jak wspomniany obraz pędzla Henryka Stażewskiego). W kolekcji mamy także autoportret Jana Wiśniewskiego, którego dorobek artystyczny również przepadł w czasie wojny. Od tradycyjnych póz portretowych odbiegają niekonwencjonalnością kompozycji autoportrety artystów: ekspresjonistyczny Romualda Witkowskiego (z 1923 r.), dekoracyjny i stylizowany Bronisławy Wilimowskiej (z 1926 r.), Jerzego Krysińskiego (z 1932 r.) i Alfreda Lenicy (z 1934 r.), z tarczą zegarka w oku. 115


Krystyna Żmuda-Liszewska OD 1940 ROKU

Przejmującą pamiątką z lat wojny znajdującą się w zbiorach Muzeum jest portrecik dziewczynki Krystyny Kostynowicz - na tle ruin domu - namalowany przez jej ojca Stanisława Kostynowicza. Natomiast Bohaterowie powstania - obraz pędzla Heleny Drowolskiej-Nadolnej z 1944 r. przedstawia wspólny portret (malowany z fotografii) trójki młodych bohaterów, m. in. „Antka Rozpylacza". Niechlubną z kolei pamiątką, po okresie socrealizmu w sztuce, pozostał portret Bolesława Bieruta, który zrobił „karierę" w Muzeum Socrealizmu w Kozłówce, gdzie jest eksponowany Po 1955 r., pomimo modnych kierunków malarstwa bezprzedmiotowego, do wyginięcia gatunku portretu jednak nie doszło. Nastąpił jedynie zmierzch tradycyjnego portretu akademickiego. Wielu twórców różnymi sposobami uwspółcześniało tę sztukę. Interesujący jest portret poety, prozaika, dziennikarza Mirona Białoszewskiego grzejącego się przy kuchennej maszynce elektrycznej, namalowany przez Ludmiłę Murawską (w 1969 r.). Wyróżnia się także autoportret (z 1960 r.) Włodzimierza Panasa, eksponujący w sposób prowokujący braki w uzębieniu. W II połowie XX w. portret stanowił margines w polskiej sztuce. W sytuacji powszechnej pauperyzacji społeczeństwa, kto chciał mieć portret, udawał się do fotografa. Jedną z inicjatyw antykryzysowych w tej dziedzinie była zorganizowana w 1984 r. wystawa w „Zachęcie" mająca obrazować polskie malarstwo portretowe z lat 1944-1984 - obejmowała głównie eksponaty z polskich muzeów. SCENY HISTORYCZNE

Obrazy o tematyce historycznej są w zbiorach liczebnie skromne i w większości odnoszą się do wydarzeń związanych z dążeniami niepodległościowymi - tematem dominującym w sztuce polskiej od XVIII w. aż po rok 1918. Należą tu m.in. sceny rozgrywające się na ulicach i placach Warszawy, z architekturą w tle, dostarczające dodatkowo fragmenty widoków miasta, chociaż nie to jest ich zasadniczym tematem. Malarstwo historyczne reprezentują także wizerunki wodzów narodowych i uczestników powstań, które w niniejszym szkicu zostały omówione w części poświęconej sztuce portretowej. WIEK XVIII

-

116

Ze względu na rangę tematu i reprezentacyjność przedstawienia nie można tu pominąć obrazu, który jest wprawdzie współcześnie wykonaną kopią, ale ma wysoką wartość artystyczną, co stawia go pod tym względem na równi z oryginałem. Jest to Wjazd Augusta III do Warszawy


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M ST. WARSZAWY

-

w 1734 r. (163 x 247), pędzla Johanna Samuela Mocka będącego w służbie dworu królewskiego21. Ogłoszenie Konstytucji 3 Maja 1791 r. (80 x 120), obraz nieokreślonego malarza, reprezentujący amatorski poziom. Ten częsty temat licznych obrazów i rycin w tym wypadku nie wydaje się wzorowany na żadnym ze znanych przedstawień. Autor obrazu mógł być świadkiem wydarzenia22. WIEK X I X

-

-

-

-

-

21

22 23 24

Z tego stulecia należy wyróżnić następujące obrazy: Szkoła patriotyzmu (54 x 73), nieznanego pędzla, (z ok. 1810 r). Scena alegoryczna nawiązująca do Konstytucji 3 Maja, z motywami narodowymi i z wątkiem anegdotycznym rozgrywającym się we wnętrzu. Rycina wykonana na podstawie tego obrazu należy do rzadkości23. Śmierć księcia Józefa Poniatowskiego (50 x 61), namalowany przez B. Pawlikowskiego (w 1847 roku). Śmiertelny skok do Elstery to jeden z popularnych motywów ikonograficznych mitu poświęcenia dla Ojczyzny. Scena należy do długiej serii naśladownictw i kopii powielanych przez cały XIX wiek, zapoczątkowanej przez francuskiego malarza Horacego Verneta. Trzy płótna Januarego Suchodolskiego, ucznia i naśladowcy Horacego Verneta, najpopularniejszego malarza historycznego drugiego ćwierćwiecza XIX stulecia, przedstawiające epizody z powstania listopadowegoZabór dzieci polskich w Warszawie przez Moskali w 1831 r. (72 x 97), namalowany przez Piotra Michalczewskiego. Dramatyczna scena rozgrywająca się na placu Zamkowym rozmija się z historycznymi realiami. Wypadki te nie tak wprawdzie drastyczne - miały miejsce w Warszawie w 1832 r. Znane są powtórzenia tej kompozycji w grafice, a także w postaci gobelinu. Olszynka Grochowska (54 x 73), namalowana przez Jana Lewickiego (?). Obraz przedstawia największą bitwę powstania listopadowego ostatniego, w którym staczano wielkie bitwy. Obraz został namalowany w latach sześćdziesiątych, nie był sygnowany ze względu na cenzurę carską (atrybucja na podstawie ryciny). W zbiorach jest także replika tego obrazu, co świadczy o popularności tematyki niepodległościowej i zapotrzebowaniu na przedstawiające ją obrazy24.

Oryginał obrazu znajduje się w Gemaldegalerie alte Meister w Dreźnie. Zob. Pod jedną koroną Kultura i sztuka w czasach Unii Potsko-Saskiej (katalog wystawy). Zamek Królewski w Warszawie, 1997, II. 46. Polaków portret własny, Warszawa 1986, cz. II, poz. 263, s. 83. J. laworska, K. Sroczyńska Widoki Zamku Królewskiego w Warszawie. Warszawa 1985, s. 177 I. Tessaro-Kosimowa, Katalog zbiorów Ludwika Gocla, Warszawa 1987, t. II, s. 43, poz. 2. 117


Krystyna Żmuda-Liszewska

Wydarzenia lat 1860-1863 dość rzadko były podejmowane przez artystów wywodzących się ze środowiska warszawskiego, prawdopodobnie na skutek prześladowań ze strony carskiego zaborcy25. - Wypadki rozgrywające się na warszawskiej ulicy, poprzedzające powstanie styczniowe, przedstawia obraz pędzla (nieznanego z imienia) Drozdowskiego Manifestacja na Krakowskim Przedmieściu w 1861 r. - Muzeum Historyczne m.st. Warszawy jest właścicielem kolekcji eksponowanej w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej: 124 obrazów Aleksandra Sochaczewskiego - malarza, spiskowca i zesłańca z 1863 r., namalowanych pod wpływem 20 lat przeżyć syberyjskich autora. Kolekcja zawiera galerię portretów zesłańców, sceny z podróży etapowej i pracy na katordze. Obrazy namalowane po powrocie z Syberii, ale poza granicami kraju, przed II wojną światową znalazły się we Lwowie, a w 1956 r. zostały przekazane Muzeum Historycznemu przez Ministerstwo Kultury ZSRR26. - Powstańcy na drodze leśnej i Dostawa furażu to sceny wyjęte z codzienności powstania styczniowego, namalowane przez Józefa Ryszkiewicza. - Wartość cennej pamiątki historycznej ma, pochodzący z Syberii, amatorski obrazek pt. Wnętrze więzienia twierdzy kijowskiej, namalowany przez więźnia tej twierdzy - byłego oficera skazanego za udział w powstaniu 1863 r. na 12 lat ciężkich robót w Usolu na Syberii, skąd już nie powrócił do kraju. Dzięki zachowaniu tego obrazka udało się odtworzyć dalsze losy jego autora27. - Nurt malarstwa historycznego, nawiązującego do dawnych dziejów, prezentują dwa obrazy pędzla Leonarda Straszyńskiego (Król Stanisław August wpracowni Bacciarellego i Pojednanie Kmity z królem Zygmuntem Augustem) oraz Józefa Brodowskiego Porwanie króla Stanisława Augusta - kopia z 1876 r. oryginału pędzla Bacciarellego. WIEK XX

Sceny na ulicach Warszawy z czasów I wojny światowej przedstawiają: Stefana Wójcickiego Patrol rosyjski na Placu Zamkowym, z 1917 r. Stanisława Bagieńskiego Warszawa w latach okupacji (dotyczy wydarzeń 1918 r.); - Aleksandra Manna Brama na cześć Legionów, z 1916 r. Swoisty język znaków i symboli, jakimi posługiwała się sztuka patriotyczna, prezentuje obraz Jana Styki Polonia (75 x 60), namalowany w latach 1920-1921, ukazujący Polskę już wyzwoloną, ze skrwawionymi czarnymi orłami u stóp. -

25 26 27

M. Kaczanowska. Manifestacje patriotyczne 1860 i Powstanie 1863 r. w sztuce warszawskiej, „Rocznik Muzeum Narodowego" VIII, Warszawa 1964. H. Boczek, B. Meller. Aleksander Sochaczewski malarz syberyjskiej katorgi (życie, twórczość i dzieje kolekcji), Warszawa 1993. K. Żmuda-Liszewska, Wnętrze więzienia twierdzy Kijowskiej, | w D a r y i darczyńcy. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy. Katalog wystawy jubileuszowej. Warszawa 2006,1/9, s. 33.

118


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

Na wymienienie zasługuje też Pomnik ks. Józefa Poniatowskiego w Homlu (62 x 53), namalowany przez Adolfa Duszka w 1921 r. tuż przed powrotem pomnika do Polski (w Homlu pomnik stał na tarasie rezydencji Iwana Paskiewicza jako dar od cara). SCENY RODZAJOWE

W zbiorach Muzeum Historycznego jest stosunkowo niewiele obrazów 0 tematyce ukazującej różnorodność przejawów życia miasta i jego mieszkańców. Ikonografia tego tematu w malarstwie warszawskim jest w ogóle uboga liczebnie. W szerokim rozumieniu scen rodzajowych do tego nurtu możnaby zaliczyć sztafaż uliczny w obrazach ukazujących widoki fragmentów Warszawy, na których jest widoczne zróżnicowanie społeczne przechodniów, można poznać modę z epoki oraz środki transportu. OBRZĘDY RELIGIJNE

Dwa obrazki o identycznych wymiarach (28,5 x 35), z 1836 r., nieokreślonego autorstwa (dawniej przypisywane Marcinowi Zaleskiemu), przedstawiają liturgiczny obrzęd poświęcenia wody w święto Trzech Króli (6 stycznia), nazywany Świętem Jordanu, obchodzony w kościele grecko-katolickim 1 prawosławnym. Uroczystościom kościelnym towarzyszy parada wojska na placu Zamkowym i nad Wisłą w okolicach Zamku. Ulica Świętojańska podczas procesji (103 x 61), pędzla Jana Seydlitza, z 1861 r. (obraz wymieniony poprzednio w „Widokach"), ukazuje procesję w Boże Ciało. Scena ujęta z górnego punktu widzenia jest słabo czytelna pod względem rozpoznania postaci. ŻYCIE TOWARZYSKIE

Obraz Wyścigi w Warszawie (965 x 136), Januarego Suchodolskiego, z ok. 1850 r. (szczytu kariery tego popularnego malarza), jest wyjątkowy na tle jego twórczości związanej przeważnie z tematyką wojskową. Obraz ten bardzo malowniczo przedstawia coroczną gonitwę na polu Mokotowskim, gdzie ton nadawało eleganckie towarzystwo; powstał na zamówienie, w którym zostało określone, że ma być dużo postaci uchwyconych z natury. Wieczór u Deotymy (54 x 69), z 1854 r„ Franciszka Kostrzewskiego - kronikarza życia obyczajowego Warszawy drugiej połowy XIX wieku, przedstawia salon Magdaleny (Niny) z Żółtowskich i Wacława Łuszczewskich, gromadzący elitę intelektualną i literacką stolicy. Salon ten zyskał największy rozgłos w 1852 r., gdy po raz pierwszy wystąpiła z improwizacją poetycką córka gospodarzy Jadwiga znana jako Deotyma. 119


Krystyna Żmuda-Liszewska

Wyścigi konne w Warszawie (116 x 172), z 1885 r., obraz namalowany przez Edmunda Komara, ukazuje publiczność wyścigów konnych. Jest to dokument z innej już epoki niż opisany powyżej obraz na ten sam temat. W miejsce ludzi z „towarzystwa" na wyścigach widzimy nuworyszy. Klimat bujnego życia towarzyskiego w okresie dwudziestolecia międzywojennego przywołuje obraz Wnętrze kawiarni Ziemiańska (144 x 200), z 1926 r., Józefa Rapackiego oraz Orkiestra Petersburskiego i Golda, (99 x 70), pędzla Feliksa Jabłczyńskiego, z 1925 roku, przedstawiający orkiestrę, która grywała w „Ziemiańskiej", m.in. popularne „Tango Milonga" i Już nigdy". Do tego tematu należy też obraz W kawiarnianym ogródku (120 x 160), Wacława Palessy, z 1939 r. W malarstwie współczesnym wnętrze kawiarni wypełnione barwnymi postaciami ukazuje płótno Heleny Krajeńskiej Różowe obrusy (120 x 90), z 1972 r. TARGOWISKA

Największe targowisko Warszawy ok. połowy XIX w. ukazuje (wymieniony już w „Widokach") obraz Władysława Bakałowicza Plac Żelaznej Bramy (33 x 66). Na obrazie widoczna jest pierwsza w Warszawie hala targowa zwana Gościnnym Dworem, która spłonęła w 1939 r. Główny plac życia gospodarczego i społecznego, ze sceną targowiska prezentuje Rynek Starego Miasta (66 x 80), namalowany przez Franciszka Kostrzewskiego w 1854 r. Obraz Marcina Zaleskiego Targ na ul. Freta (42 x 52), z ok. 1860 r„ dokumentuje jak bardzo rozrósł się przestrzennie poza mury handel zlokalizowany na Podwalu. Dwa obrazki identycznych wymiarów (23 x 17), pędzla Adama Malinowskiego, z ok. 1870 roku: Kram na targu oraz Chłop i przekupka na targu - których tematem jest handel straganowy oraz naręczny - ukazują z bliska typy handlarzy, co wyróżnia je wśród wymienionych ogólnych widoków targowisk. Na początku XX stulecia targowisko ze Starego Miasta przeniosło się na Mariensztat. Postimpresjonistyczny obrazek (31 x 43) Aleksandra Jakimczuka Targ na kwiaty na Mariensztacie odróżnia się nową już manierą malarską od wymienionych realistycznych scen z drugiej połowy XIX w. W manierze postimpresjonizmu, cechującego się niewyraźnością przedmiotów przedstawionych, jest też utrzymany Targ na Wielopolu (130 x 109), namalowany przez Leokadię Bielską-Tworkowską w 1936 r. Obraz przedstawia fragment hali Wielopole, dawniej zwaną Gościnnym Dworem. Widoczne są charakterystyczne arkady skonstruowane z elementów z lanego żelaza co było całkowitą nowością w architekturze warszawskiej w czasie budowy Gościnnego Dworu w 1841 r. 120


MALARSTWO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

Z lat okupacji pochodzi obraz Ireny Wilczyńskiej (70 x 83) Bukinista warszawski ukazujący handel książkami w letni dzień w parku. W zakresie malarstwa współczesnego trzeba przede wszystkim wymienić płótno Heleny Krajewskiej Ciuchy (90 x 109), z 1965 r., ukazujące barwne typy handlarek przy straganach na praskim targowisku specjalizującym się w odzieży pochodzącej z paczek przysyłanych z Zachodu. Targowisko to przez wiele lat ubierało modne warszawianki, w czasach permanentnego braku towarów w sklepach Polski Ludowej. SCENY PERYFERYJNE

Na Saskiej Kępie (84 x 109), pędzla Franciszka Kostrzewskiego, z I860 r„ przedstawia scenę przed karczmą w pejzażu o charakterze wiejskim. Zbiory Muzeum Historycznego posiadają łącznie cztery obrazy tego artysty, z których trzy zostały już wymienione. Obraz Józefa Rapackiego z 1901 r. Warsztat kamieniarski w Warszawie (90 x 120), zapewne na Powązkach lub na Bródnie, także można zaliczyć do tematyki rodzajowej. MALARSTWO POLSKIE

W 2002 r. do Muzeum trafiło, jako dar, 9 obrazów olejnych ze spuścizny po Władysławie Strakaczu - właścicielu browaru w Skierniewicach, wśród których wyróżniają się Czaple Józefa Chełmońskiego. Autorami pozostałych płócien są: Jan Stanisławski, Adam Styka, Konstanty Wróblewski, Stanisław Chlebowski, Teodor Ziomek, Teodor Axentowicz, Jan Kotowski, Stefan Norblin. Poza tym należy wymienić Tadeusza Makowskiego Dzieci, Edwarda Okunia Diabeł Łańcucki, a także obraz jednego z pierwszych pejzażystów lwowskich pierwszej połowy XIX w. - Antoniego Lange Kopanie kartofli. MALARSTWO OBCE

Zawartość zbiorów Muzeum w zakresie malarstwa obcego pochodzi głównie z prywatnych zapisów testamentowych oraz przekazów rożnych instytucji. Varsaviana niepolskich malarzy, które Muzeum zakupiło, stanowią tylko nikły procent kolekcji. Wśród darów i przekazów malarstwa obcego varsaviana również zdarzają się rzadko. W kolekcji znajdują się zarówno obrazy dawne, jak i współczesne. W zakresie obcego malarstwa dawnego, skromnego ilościowo (łącznie 17 obrazów i miniatur), jest kilka interesujących obiektów: Z XVII w. - cztery nieduże obrazy szkoły holenderskiej (sceny rodzajowe) oraz Muzykant pędzla naśladowcy Carla van Lotha'a. 121


Krystyna Żmuda-Liszewska Z przełomu XVII/XVIII w. - Madonna z Dzieciątkiem i Św. Janem Chrzcicielem, nieokreślonego malarza, będąca powtórzeniem obrazu tej treści Aniballe Carracciego28; Cisza w Hampton Court w Londynie-, miniatura Carla van Loo przedstawiająca wspóloprawny portret króla Stanisława Leszczyńskiego i jego żony Katarzyny z Opalińskich oraz dwie miniatury Roselby Carriery przedstawiające wizerunki królów: Zygmunta III i Władysława IV. Z końca XVIII w. pochodzi portret Tadeusza Kościuszki (leżącego na sofie), który jest kopią z epoki niezachowanego obrazu Richarda Coswaya, nadwornego malarza króla angielskiego Jerzego III29. Płótno to przybliża nam oryginał wybitnego artysty, którego w polskich zbiorach reprezentuje jedynie twórczość miniaturowa. Interesujące są również koleje losu tego wizerunku Kościuszki, który przybył do Muzeum z Argentyny. Ciekawa historia wiąże się również z obrazem pt. Śmiejący się mężczyzna, nieznanego malarza szkoły północnej z drugiej połowy XVIII w. Płótno to zostało skradzione w Polsce w czasie II wojny światowej przez żołnierza Wehrmachtu, który w wyniku skruchy na łożu śmierci wyraził wolę zwrócenia obrazu. W zbiorach są też dwa pejzaże z końca XVIII w. szkoły niemieckiej oraz Widok Rzymu (Zamek Anioła) pędzla Carla Wuttke. W poprzednich rozdziałach były już wymienione pochodzące z początku XIX w.: Portret Izabeli Ogińskiej pędzla E. Vigee-Lebrun oraz Panorama Warszawy C.L. Hofmaister'a. Do zbioru Muzeum przekazane też zostały obrazy malarzy współczesnych - obcokrajowców (Czecha, Szweda, Węgra, Rosjanina), którzy darowali swoje prace Urzędowi Miasta. Jest to 19 obrazów namalowanych w konwencji realistycznej, ale tylko niektóre mają związek tematyczny z naszą stolicą. Na oddzielne wymienienie zasługuje „dar z serca" holenderskiego malarza - amatora Dolfa Keetelaara: 30 obrazów przedstawiających ruiny Warszawy, namalowanych na podstawie fotografii. Od strony artystycznej obrazy te nie przedstawiają się ciekawie, a ze względu na ich ilość był to dar zarówno kłopotliwy, jak wzruszający.

28

29

A. Zaremba-Rybińska, Madonna z Dzieciątkiem i św. Janem Chrzcicielem ze Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, „Almanach Muzealny", t. III, 2001, s. 2. Zob. przypis nr. 18.

122

zbiorów


Teresa Krogulec INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC BLOKU MUZEALNEGO W ZBIORACH MUZEUM HISTORYCZNEGO M.ST. WARSZAWY

Publikowany inwentarz obejmuje część zbiorów Gabinetu Planów i Rysunków Architektonicznych, w skład których wchodzą materiały dotyczące Starego i Nowego Miasta oraz niektórych obiektów zabytkowych zlokalizowanych w innych częściach stolicy. Trzonem kolekcji są obiekty odziedziczone po istniejącej w latach 1951-1968 Komisji Badań Dawnej Warszawy (KBDW). Ta interdyscyplinarna instytucja naukowa skupiała w swym gronie archeologów, historyków i architektów, którzy - poza działalnością badawczą - współdziałali także przy odbudowie Starówki. Zbiór muzealny był uzupełniany poprzez darowizny rodzin architektów pracujących przy odbudowie Warszawy, m.in. S. Żaryna, byłego kierownika Komisji i głównego projektanta bloku 1 . Niniejszy inwentarz obejmuje dokumentację rysunkową zabudowy Rynku Starego Miasta obejmującą n-ry 28-42, zwanej Stroną Dekerta, oraz: Nowomiejskiej 2-12 i Krzywego Koła 1-11, określanej także jako „Blok H" lub „Blok Muzealny". Muzeum mieści się obecnie w kamienicach rynkowych nr 2 8 4 2 i przy ul. Nowomiejskiej 2-8. Zbiór tworzą różnego rodzaju szkice i rysunki pomiarowe: inwentaryzacyjne i projektowe całego bloku, poszczególnych kamienic, podwórek muzealnych, detali architektonicznych i elementów wyposażenia wnętrz. Prace te powstawały w długim przedziale czasu: od lat 30-tych do 60-tych XX wieku. Najstarsze z nich to kopie ozalidowe przedwojennych inwentaryzacji Zakładu Architektury Polskiej (ZAP) ocalone z pożogi wojennej. Stanowiły one podstawę do powojennej odbudowy zniszczonych domów Starówki. Autorami rysunków byli studenci Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej.

Współpracowali z nim architekci: Józef Zencikiewicz, Jerzy Majdecki i Tadeusz Makarski. 123


Teresa Krogulec Tuż przed wojną podjęto prace adaptacyjne w kamienicach staromiejskich zakupionych na polecenie prezydenta Stefana Starzyńskiego dla utworzonego Muzeum Dawnej Warszawy. Były to kamienice przy Rynku Starego Miasta 32, 34 i 36. Zachowała się częściowa dokumentacja tych prac kierowanych przez Jana Zachwatowicza. Zaraz po wojnie podjęto akcję odgruzowywania i dokumentowania zniszczeń; jak gdyby „przy okazji" prowadzono też badania naukowe nad warszawskim gotykiem, m.in. za pomocą tzw. rejestrów pomiarowych cegły i wątku murarskiego. Mimo ciągłych zmian organizacyjnych przygotowywano materiały do przyszłej odbudowy, którą rozpoczęto na dobre dopiero na początku lat pięćdziesiątych XX w. W zbiorach Muzeum znajduje się bogata dokumentacja tych prac obejmująca: inwentaryzację graficzną zniszczeń, odgruzowywanie, szkice robocze i rysunki projektowe związane z odbudową bloku i adaptacją kamienic na cele muzealne, które w przyszłości powinny być poddane wnikliwej krytycznej analizie. Nie jest to zbiór pełny: brakuje w nim zwłaszcza części projektów odbudowy. Wśród projektów liczny zespół stanowią rysunki detali architektonicznych i elementów wyposażenia wnętrz przyszłego Muzeum. Są to wyroby kowalstwa artystycznego, stolarstwa i snycerstwa. Projektowanie detali było poprzedzone dogłębnymi badaniami zachowanych oryginałów świadczącymi o wysokiej kulturze artystycznej i konserwatorskiej projektanta. Niezależnie od wartości poszczególnych rysunków stanowią one cenne źródło wiedzy zarówno o budynkach i dziejach odbudowy, jak i samym procesie twórczości architektonicznej. Pożądane byłoby opublikowanie całego katalogu kolekcji muzealnej wychodząc naprzeciw potrzebom badaczy i konserwatorów. Przyjęto następujący układ inwentarza przy zachowaniu numeracji ciągłej: I - rysunki dotyczące całego bloku i jego części II - rysunki dotyczące podwórek muzealnych III - rysunki dotyczące poszczególnych kamienic z detalami i elementami wyposażenia wnętrz - od Rynku nr nr 28-42 - od ul. Nowomiejskiej nr nr 2-12 - od ul. Krzywe Koło nr nr 1-11 IV - rysunki projektów wyposażenia wnętrz bez określonej lokalizacji. Układ hasła: tytuł; autor; data powstania; skala; materiał i technika; wymiary (w cm); pochodzenie; sygnatura MHW (dane w nawiasach mają charakter ustaleń badawczych).

124


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

I.

PLANY ZBIORCZE BLOKU

1.

Blok muzealny - odrys planu Lindleya; S. Żaryn; [ok. 1948 r. ]; 1:250; kalka/tusz; 48x63; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5989

2.

Blok muzealny wg planu Lindleya z 1896 r.; S. Żaryn; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; 42x34; zb. KBDW; G. Pl. 794

3.

Blok muzealny, plan sytuacyjny; T. Makarski; 12 I 1951 r.; 1:250; kalka/tusz; 41,7x34,7; KBDW; G. PI. 808

4.

Blok muzealny, szkic sytuacyjny; b.a.; ok. 1948 r.; 1:1000; kalka/ołówek, tusz; 32,5x21,5; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5988

5.

Blok muzealny - plan sytuacyjny; b.a.; [ok. 1948 r.]; 1:500; papier/ ozalid, ołówek, atrament; 24,5x22; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5987

6.

Plan Starego Miasta z zakreskowaniem bloku muzealnego; [J. Zencikiewicz]; [ok. i960 r.]; 1:2500; kalka/tusz; 38,5x29; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1030

7.

Blok muzealny, szczegółowy projekt drogowy. Plan sytuacyjny i orientacyjny; Pracownia pod kier. M. Kuźmy; 14 X 1954 r.; syt. 1:100, orient. 1:10000; papier/ozalid; 76,5x67,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 833

8.

Blok muzealny, podział hipoteczny z zaznaczeniem numerów hipotecznych i policyjnych; S. Żaryn; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; 42x34; zb. KBDW; G. Pl. 795

9.

Blok muzealny, podział hipoteczny; S. Żaryn; 8 II 1948 r.; 1:250; kalka/kredka, ołówek; 36x33,7; zb. KBDW; G." PI. 810

10.

Blok muzealny, podział hipoteczny i zabudowa; S. Żaryn; 6 XI1947 r.; 1:250; kalka/ołówek; 60x39; zb. KBDW; G. Pl. 806

11-

Blok muzealny, schemat zagospodarowania; S. Żaryn; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; 44x34; zb. KBDW; G. Pl. 797

12.

Blok muzealny, stan zniszczenia poszczególnych kamienic w 1945 r.; J. Zencikiewicz; ok. i 9 6 0 r.; 1:250; kalka/tusz; 66x58; zb. S. Żaryna; G. PI. 1028

125


Teresa Krogulec 13-

Blok muzealny, szkic, pokazane: miejsca zagruzowane, mury do rozbiórki; S. Żaryn; 22 II 1949 r.; 1:250; kalka/ołówek; 37x35; zb. KBDW; G. PI. 807

14.

Blok muzealny, schematyczne oznaczenie terenu zagruzowanego do I piętra; S. Żaryn; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; 46x34,3; zb. KBDW; G. PI. 796

15.

Blok muzealny, szkic z zaznaczeniem: 1) kamienic odbudowanych 2) kamienic w stanie surowym, 3 ) podwórzy; S. Żaryn; 13 IX 1950 r.; 1:250; 38,5x34,6; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5790

16.

Blok muzealny, szkic części objętej odgruzowaniem (część bloku: RSM 3 6 4 2 , Nowomiejska 2-12); S. Żaryn; 4 V 1949 r.; 1:250; kalka/ ołówek; 30x21; zb. KBDW; G. Pl. 809

17.

Blok muzealny, plan parteru z zaznaczeniem nowych murów i wyburzeń; S. Żaryn; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; 42x34; zb. KBDW; G. PI. 798

18.

Blok muzealny, plan I i II piętra z zaznaczeniem nowych murów i wyburzeń; S. Żaryn; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; 44x34; zb. KBDW; G. PI. 799

19.

Blok muzealny, plan III piętra z zaznaczeniem nowych murów i wyburzeń; S. Żaryn; 2 8 I I 1 9 4 8 r.; 1:250; papier/ozalid; 44,5x34,5; zb. KBDW; G. PI. 800

20.

Blok muzealny, projekt zagospodarowania; S. Żaryn; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; przeć. 42,5x34 - 12 kart; zb. KBDW; G. Pl. 8452

21.

Blok muzealny, projekt zagospodarowania z przeznaczeniem poszczególnych kamienic; [J. Zencikiewicz]; [ok. i 9 6 0 r.]; 1:150; kalka/tusz; 51x41; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1029

22.

Blok muzealny, szkic piwnic; [S. Żaryn]; [ok. 1949 r.]; 1:100; papier/ ozalid; 76,5x73; zb. KBDW; G. Pl. 815

23.

Blok muzealny, szkic piwnic; podkład do szkicu; S. Żaryn, J. Majdecki; 28 IX 1949 r.; 1:100; papier/ozalid, ołówek; 79x76; zb. KBDW; G. PI. 811

126


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

PŁAfc PABttłiftU -

.ikMte-mJKJ

36 r

36

u

ł i

50

w

um

1. Plan parterów kamienic bloku muzealnego z zaznaczeniem nowych murów i wyburzeń. Rys. S. Żaryn (Inwentarz nr 17)

127


Teresa Krogulec 24.

Kamienice RSM 28-42, szkice piwnic; rys. J. Majdecki, proj. S. Żaryn; ok. 1949 r.; 1:100; papier/ozalid; 53,5x73,5; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 805

25.

Blok muzealny rzut parterów, stan z 1939 r.; b.a.; [ok. 1949 r.]; 1:250; kalka/ołówek; 2 egz. 59x43,5,49x44; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 819

26.

Kamienice RSM 28-42, rzut parterów; [S. Żaryn]; [ok. 1953 r.]; 1:250; kalka/tusz; 45,4x45,6; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 839

27.

Blok muzealny, parter, podkład do szkicu, stan z 1949 r.; [J. Majdecki]; 30 VIII 1949 r.; 1:100; papier/ozalid; 2 egz. 80,5x77,5, 78x76; zb. KBDW; G. Pl. 812

28.

Blok muzealny, I piętro, podkład do szkicu, stan z 1949 r.; J. Majdecki; 10 IX 1949 r.; 1:100; papier/ozalid; 78,5x76; zb. KBDW; G. Pl. 814

29.

Kamienice RSM 2 8 4 2 , szkic parterów; S. Żaryn; 9 VI 1953 r.; 1:100; papier/ozalid; 45x78; zb. KBDW; G. Pl. 825

30.

Blok muzealny, I piętro, podkład do szkicu, stan z 1949 r.; [J. Majdecki]; 10 IX 1949 r.; 1:100; kalka/ołówek; 78,5x76; zb. KBDW; G. PI. 813

31.

Blok muzealny, rzut I piętra, stan z 1949 r.; b.a.; [ok. 1949 r.]; 1:250; kalka/ołówek; 54x57; zb. KBDW; G. Pl. 820

32.

Kamienice RSM 28-42, szkic I pięter; S. Żaryn; 9 VI 1953 r.; 1:100; papier/ozalid; 45x76,5; zb. KBDW; G. Pl. 826

33.

Kamienice RSM 28-42, szkic II pięter; S. Żaryn; 9 VI 1953 r.; 1:100; papier/ozalid; 45x82; zb. KBDW; G. Pl. 827

34.

Blok muzealny, szkic III pięter (proj. odbudowy); S. Żaryn; 30 XI 1949 r.; 1:100; papier/ozalid; 77x73; zb. KBDW; G. Pl. 816

35.

Blok muzealny, szkic IV pięter i poddaszy; S. Żaryn; 30 XI 1949 r.; 1:100; papier/ozalid; 76x73,5; zb. KBDW; G. Pl. 817

36.

Blok muzealny, szkic dachów; J. Majdecki; 16 II 1950 r.; 1:100; kalka/ ołówek; 76x72,5; zb. KBDW; G. Pl. 818

128


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

37.

Kamienice RSM 28-42, szkic IV pięter, projekt odbudowy; S. Żaryn; 9 VI 1953 r.; 1:100; papier/ozalid, ołówek; 45x77; zb. KBDW; G. Pl. 828

38.

Kamienice RSM 2 8 4 2 , szkice IV-tych pięter; J. Majdecki; 19 XI1953 r.; 1:100; papier/ozalid; 41x74; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 829

39.

Kamienice RSM 28-42, szkice latarni; S. Żaryn; 19 XI 1953 r.; papier/ ozalid; 41,5x73,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 830

40.

Kamienice RSM 2842, szkic dachów (proj. odbudowy); J. Majdecki; 19 XI 1953 r.; 1:100; papier/ozalid; 41,5x73,5; zezb. S. Żaryna; G. PI. 831

41.

Blok muzealny, rzut dachów, proj. Odbudowy; D. Szpakowski; 29 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 2 egz. 39x33,7, 38,8x34,3; zb. KBDW; G. PI. 5147 A, B

42.

Kamienice RSM 2 8 4 2 przekrój pionowy z widokiem od podwórek w stronę Rynku; [S. Żaryn]; b.d.; 1:50; kalka/tusz, kredka; 80x145; zb. KBDW; G. Pl. 841

43.

Blok muzealny, elewacje od podwórza, przekrój przez podwórze i kamienice przy RSM 32 i przy Krzywym Kole 7, proj. odbudowy; D. Szpakowski; 26 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 2 egz. 22,5x21,9; zb. KBDW; G. PI. 5145 A, B

44.

Blok muzealny, elewacja od podwórza, przekrój bloku przez podwórze i kamienice Krzywe Kolo 9 i RSM 34; D. Szpakowski; 27 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 2 egz. 22,2x34,2, 22,4x34,7; zb. KBDW; G. PI. 5146 A, B

45.

Blok muzealny, widok A-B (podwórza), przekrój przez podwórze i kamienicę RSM 38, projekt odbudowy; D. Szpakowski; 31 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 2 egz. 22,5x28, 22,5x27,7; zb. KBDW; G. PI. 5144 A, B

46.

Kamienice RSM 3 2 , 3 4 , 3 6 , Krzywe Koło 7 , 9 , 1 piętro, pomiar inwentaryzacyjny; S. żaryn; 19 I 1948 r.; 1:100; papier/ozalid; 34x70; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5925

47.

Kamienice RSM 32,34,36, Krzywe Koło 7 , 9 I I piętro, pomiar inwentaryzacyjny; S. Żaryn; 20 I 1948 r.; 1:100; papier/ozalid; 34x73; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5926 129


Teresa Krogulec 48.

Kamienice RSM 32,34,36, Krzywe Koło 7 , 9 III piętro pomiar inwentaryzacyjny; S. Żaryn; 20 1 1948 r.; 1:100; papier/ozalid; 34x73; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5927

49.

Kamienice RSM 38, 40, 42, projekt odbudowy zatwierdzony; S. żaryn; 1950 r.; 1:100; tektura/ozalid, kolor; 30x22 - 26 kart; zb. MHW; G. PI 5734

50.

Kamienice RSM 38, 40, 42, rzut parteru; [proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki]; [ok. 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 31x43; zb. KBDW; G. PI. 1140

51.

Kamienice RSM 38,40,42, projekt odbudowy, parter; [Proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki]; [ok. 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek, tusz; b. w.; zb. KBDW; G. PI. 1140

52.

Kamienice RSM 2842, elewacja frontowa; [Witwicki ZAP]; [1939 r.]; 1:200; papier/ozalid; 3 egz. 30x50, 36x53, 29x53; zb. KBDW; G. PI. 4217 A.B.C

53-

Blok muzealny, elewacje frontowe kamienic z czterech stron; [S. Żaryn]; 28 II 1948 r.; 1:250; papier/ozalid; 44x34; zb. KBDW; G. PI. 801

54.

Kamienice RSM 28-42, Strona Dekerta, elewacje stan sprzed 1939 r.; b.a.; b.d.; 1:200; papier/ozalid; 30,5x53; zb. Z. Stępiński; G. Pl. 6719

55.

Kamienice RSM 2 8 4 2 , elewacje stan z 1939 r.; [S. Żaryn]; [ok. 1948 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 44x82; zb. KBDW; G. Pl. 834

56.

Kamienice RSM 28-42, elewacje, stan projektowany; [S. Żaryn]; 1950 r.; 1:250; papier/ozalid; 27x50; zb. KBDW; G. Pl. 821

57.

Kamienice RSM 28-42, elewacje, projekt odbudowy; [S. Żaryn]; b.d.; 1:50; papier/ozalid; 79x128; zb. KBDW; G. Pl. 832

58.

Kamienice RSM 2842, elewacje, projekt odbudowy; [S. Żaryn]; b.d. [lata 1949-52]; 1:50; papier/ozalid; 100x177; zezb. S. Żaryna; G. PI. 840

59.

Kamienice RSM 2842, gabaryt, projekt odbudowy; D. Szpakowski; 26 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 2 egz. 22,4x34,7, 22,5x34,9; zb. KBDW; G. PI. 5131 A.B.

130


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

60.

Kamienice RSM 2 8 4 2 gabaryt, proj. odbudowy; D. Szpakowski; 21 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 22,7x34,7; zb. KBDW; G. Pl. 5129

61.

Kamienice RSM 28-42 kolorystyka, proj. odbudowy; D. Szpakowski; 21 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 22,7x34,7; zb. KBDW; G. PI. 5130

62.

Kamienice RSM 32, 34, 36, przyziemie - pomiar inwentaryzacyjny; S. Żaryn; 18 I 1948 r.; 1:100; papier/ozalid; 34x69; zezb. S. Żaryna; G. PI. 5924

63.

Kamienice RSM 32, 34, 36, przyziemie - pomiar inwentaryzacyjny; S. Żaryn; 19 I 1948 r.; 1:100; papier/ozalid; 34x71; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5923

64.

Kamienice Krzywe Koło 1-3 i 3-9, elewacje i rzuty pionowe linii zabudowy; (ZAP przed 1939 r.); 1:250; papier/ozalid; 37x92; zb. KBDW; G. PI. 5132

65.

Kamienice Krzywe Koło 1-3, elewacje; [Witwicki]; przed 1939 r.; 1:250; papier/ozalid; 21x44; zb. KBDW; G. Pl. 4225

66.

Kamienice Krzywe Kołol-3, elewacje, stan z 1945 r.; [ZAP, Witwicki]; 1945 r.; 1:250; papier/ozalid; 24x47; zb. KBDW; G. PI. 4226

67.

Kamienica Krzywe Koło 1 - elewacja od podwórza i przekroje przez Krzywe Koło 5 i RSM 30, projekt odbudowy; D. Szpakowski; 27 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 22,2x22,4; zb. KBDW; G. Pl. 5135,4237

68.

Kamienice Krzywe Koło 1/3, rzuty parterów; [J. Majdecki]; [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 12x32; zb. KBDW; G. PI. 1129

69.

Kamienice Krzywe Koło 3-9, elewacje; ZAP, Witwicki; 1945 r.; 1:250; papier/ozalid; 21x43,7; zb. KBDW; G. PI. 4223

70.

Kamienice Krzywe Koło 3-9, elewacje; [Witwicki ZAP]; 1939 r.; 1:250; papier/ozalid; 24x46,8; zb. KBDW; G. Pl. 4222

71.

Kamienice Krzywe Koło 1-3, elewacje; T. Makarski; 20 I 1950; 1:100; kalka/ołówek; 40x77; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 836

131


Teresa Krogulec

Statt cMnuteaViiy

MW rrwfc Jłarcąo Ji+oA* Hroaa jftchtri* ai «td!/

2. Projekt odbudowy kamienic po stronie Dekerta - gabaryt. Rys. D. Szpakowski (Inwentarz nr 60)

72.

Kamienice Krzywe Koło 1-3, elewacje frontowe, projekt odbudowy; T. Makarski; 20 I 1950 r.; 1:100; papier/ozalid; 2 egz. 44x81,3; zb. KBDW; G. Pl. 4227, 803

73-

Kamienice Krzywe Kolo 1-9, gabaryt (elewacje) przekrój od podwórza i elewacje boczne, proj. odbudowy; D. Szpakowski; 31 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 2 egz. 23x35, 22,9x35,4; zb. KBDW; G. PI. 4228, 5138

74.

Kamienice Krzywe Koło 1-3, gabaryt, proj. odbudowy; D. Szpakowski; 22 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 3 egz. 22,2x34,2, 22,2x34,5, 22,3x34; zb. KBDW; G. Pl. 5133 A, B

75.

Kamienice Krzywe Koło 1-3, gabaryt, kolorystyka, proj. odbudowy; D. Szpakowski; 22 VIII 1951 r.; 1:250; papier/akwarela; 3 egz. 22,2x34,2, 22,2x34,5, 22,3x34; zb. KBDW; G. Pl. 5134

76.

Kamienice Krzywe Koło 3-11, gabaryt, kolorystyka; D. Szpakowski; 24 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid, akwarela; 22,2x34; zb. KBDW; G. PI. 5137

77.

Kamienice Krzywe Koło 3-11, gabaryt; D. Szpakowski; 24 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 22,2x34; zb. KBDW; G. Pl. 5136

132


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

MABIłAKA. fTABI MlAJtO

UL U1TWI KOŁO NB ł-9

11IWAC|1

IKA1A t'Bc

i

i rs*

'--—-

CEE

innnTSBïï^EEr,

TA* t H OKU łfcS

• -, [ . ^ | •'f&ytf fii^Ml

3. Zniszczone kamienice przy ul. Krzywe Kolo 3-9. Rys. Witwicki (Inwentarz nr 69)

78.

Kamienice Nowomiejska 2-14, elewacje stan z 1945 r.; 1:250; papier/ ozalid; 3 egz. 25x47; zb. KBDW; G. Pl. 4220 A. B„ 5140

79.

Kamienice Nowomiejska 2-12, elewacje (stan z 1939 r.); T. Makarski; 20 1 1950 r.; 1:100; kalka/ołówek; 42x77; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 837

80.

Kamienice Nowomiejska 2-14, elewacje; AZ BOS, na podst. materiałów ZAP; 1945 r.; papier/ozalid; 2 egz. 42x68, 42x67; zb. KBDW; G. PI. 4218 A.B.

81.

Kamienice Nowomiejska 2-14, elewacje; AZ BOS, na podst. materiałów ZAP; ok. 1946 r.; 1:250; papier/ozalid; 2 egz. 27,5x50,26,7x47; zb. KBDW; G. PI. 4219, 5139

82.

Kamienice Nowomiejska 2-12, elewacje frontowe; T. Makarski; 20 1 1950 r.; 1:100; papier/ozalid; 43,6x81,5; zb. KBDW; G. Pl. 4221

83.

Kamienice Nowomiejska 4-6-8, elewacje od podwórzy i przekroje kamienic przy Nowomiejskiej 10 i 12, projekt odbudowy; D. Szpakowski; 27 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 22,3x19,7,22,3x20,2; zb. KBDW; G. PI. 5143 A, B

84.

Kamienice Nowomiejska 2-12, elewacje, projekt odbudowy; [S. Zaryn]; [ok. 1950 r.]; 1:250, papier/ozalid; 25x48; zb. KBDW; G. Pl. 822

133


Teresa Krogulec 85.

Kamienice Nowomiejska 2-12, gabaryt, projekt odbudowy; D. Szpakowski; 23 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 22,2x34,6; zb. KBDW; G. PI. 5141, 823

86.

Kamienice Nowomiejska 2-12, gabaryt, kolorystyka, projekt odbudowy; D. Szpakowski; 23 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid, akwarela; 22,2x34,6; zb. KBDW; G. Pl. 5142

87.

Kamienice Nowomiejska 2-12, elewacje frontowe; [S. Żaryn]; [ok. 1950 r.]; 1:50; papier/ozalid; 66x145; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1113

88.

Kamienice Krzywe Koło 3-9, elewacje, proj. odbudowy; [S. Żaryn]; [ok. 1950 r j ; b.s.; papier/ozalid; 27x51; zb. KBDW; G. Pl. 824

89-

Kamienice Krzywe Koło 3-9, elewacje, proj. odbudowy; [T. Makarski]; [ok. 1950 r.J; 1:100; kalka/tusz; 41x79; zb. S. Żaryna; G. Pl. 835

90.

Kamienice od Krzywego Koła 3-9, elewacje; T. Makarski; 20 I 1950 r.; 1:100; kalka/ołówek; 42x80; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 838

91.

Muzeum Dawnej Warszawy, adaptacja kamienic 32, 34, 36; J. Zachwatowicz; 1:100; papier/tusz, ołówek, akwarela; całości - 29x315; G. PI.

92.

Kamienice Krzywe Koło 3-9 - elewacje frontowe, projekt odbudowy; D. Szpakowski; 24 VIII 1951 r.; 1:250; papier/ozalid; 3 egz. 22,2x34,6, 22,2x34,4, 22,5x34,3; zb. KBDW; G.Pl. 5136 A, B, 5137

93.

Kamienice Krzywe Koło 3-9 - elewacje frontowe, projekt odbudowy; T. Makarski; 20 I 1950 r.; 1:100; papier/ozalid; 43,5x81; zb. KBDW; G. PI. 4224, 802

94.

Kamienice RSM 32, 34, 36, adaptacja; J. Zachwatowicz; 1938 r.; 1:100; ołówek, tusz, akwarela; całość (15 arkuszy 29x21) 29x315; G. Pl. 34/D

95.

Kamienice RSM 28,30, 32, 36,38, rysunki gmerków zdobiących portale i fasady; S. [Żaryn]; b.r.; 1:5; papier, kalka/ołówek; 35x100; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5986

96.

Kamienice RSM 32-36, Krzywe Koło 7-9, projekt urządzenia Muzeum Dawnej Warszawy; [pracownia J. Zachwatowicza]; [1938 r.]; 1:100; papier/ozalid; 28x64; zb. KBDW; G.Pl. 1104

134


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

97.

Kamienice RSM 32-36, projekt urządzenia Muzeum Dawnej Warszawy; Jan Zachwatowicz; [1938 r.]; 1:50; kalka/ołówek; 33,5x57; ze zb. S. Żaryna; G.Pl. 1106

98.

Kamienice RSM 32, 34, 36, Muzeum Dawnej Warszawy, adaptacja; J. Zachwatowicz; b.d. [1938 r.]; 1:50; kalka/ołówek; 40,2x29,7; zb. KBDW; G. Pl. 1083

99.

Kamienice RSM 32-36, Krzywe Koło 7-9, projekt adaptacji 2. piętra na Muzeum Dawnej Warszawy; [Pracownia J. Zachwatowicza]; [1938 r.]; 1:100; papier/ozalid, ołówek; 30,5x64; zb. KBDW; G. PI. 1105

100.

Kamienice RSM 32, 34, 36, Krzywe Koło 7-9, projekt adaptacji 3- piętra na Muzeum Dawnej Warszawy; [PracowniaJ. Zachwatowicza]; [1938 r.]; 1:100; papier/ozalid; 28x64; zb. KBDW; G. Pl. 1107

101.

Kamienice RSM 32, 34, 36 przekrój poprzeczny od Rynku - proj. adaptacji na Muzeum Dawnej Warszawy; [Pracownia J. Zachwatowicza]; [1938 r.]; 1:100; papier/ozalid; 35,5x27; zb. KBDW; G. Pl. 1108

II. DZIEDZIŃCE MUZEUM (ZAPLECZE)

102.

Zaplecze Muzeum. Projekt zaplanowania i zagospodarowania dziedzińców Bloku Muzealnego; S. Zaryn; II1961 r.; 1:100; kalka/ołówek; 34x44; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 989

103.

Zaplecze Muzeum. Projekt zaplanowania i zagospodarowania dziedzińców Bloku Muzealnego; S. Zaryn; II1961 r.; 1:100; papier/ozalid; 34x44; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5785

104.

Dziedzińce MHW - projekt zagospodarowania; J.. Majdecki; [1974 r.]; 1:50; kalka/tusz; 58x134; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5990

105.

Projekt urządzenia ogrodowego dziedzińców przy MHW; J. Majdecki; XII 1974 r.; 1:50; papier/ozalid; 2 egz. 59,5x144, 100x145; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5991 A, B

106.

Dziedziniec południowy przy MHW; [J. Majdecki]; [1947 r.]; 1:50; kalka/tusz; 56x66,4; ze zb. S. Żaryn; G. Pl. 5992

135


Teresa Krogulec 107.

Kamienice RSM 36, 34 plan podwórzy Bloku Dekerta (projekt); J. Majdecki; 1952 r.; 1:50; papier/ozalid; 51,7x40,5; zb. KBDW; G. PI. 990

108.

Posadzka bloku Nowomiejska, Dekerta, Krzywe Koło; proj. S. Żaryn, rys. A. Senko; 1 III 1954 r.; 1:50; papier/ozalid; 62x69; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 1022

109.

Zaplecze Muzeum Historycznego - plan rozmieszczenia rzeźb w lapidarium; S. Żaryn; 1961 r.; 1:100; kalka/olówek, papier/ozalid; 30,3x42,5, 3 egz. na papierze 30x43; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 986, 987 A, B, C

110.

Kamienica RSM 34, zaplecze Muzeum Historycznego, wnętrze cz. parterowej ganku; S. Żaryn; II 1961 r.; 1:50; kalka/ołówek; papier/ ozalid; kalka - 17x33; papier 17,5x33,2; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 991, 992

111.

Kamienica RSM 36 ganek, zaplecze; S. Żaryn; 1961 r.; 1:100; kalka/ ołówek, papier/ozalid; kalka 21,5x17,7, ozalid 2 egz. 22x18; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 9 9 8 , 9 9 9 , 5784

112.

Kamienica RSM 36 projekt elewacji ganku; S. Żaryn; b.d.; 1:50; papier/ozalid; 45x42; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 993

113-

Kamienica RSM 36 ganek, elewacja od str. nr. 34; S. Żaryn; b.d.; 1:50; papier/ozalid; 43x49,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1000

114.

Kamienica RSM 36 elewacja ściany od podwórka, galeria I piętro; [T. Makarski]; 16 XI 1949 r.; ściany 1:50, przekrój okna 1:10; papier/ ozalid; 35x41; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1001

115.

Kamienica RSM 38 wnętrze ganku (projekt); S. Żaryn; II1961 r.; 1:50; kalka/ołówek; papier/ozalid; kalka - 14,8x24; ozalid - 15x24; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1002,1003

116.

Kamienica RSM 38 widok ganku (projekt); S. Żaryn; II 1961 r.; 1:100; kalka/ołówek; papier/ozalid; 23,5x28; 24x28,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1004, 5783

117.

Kamienica RSM 38 zaplecze Muzeum Historycznego - ganek, (projekt); S. Żaryn; 1961 r.; 1:100; kalka/ołówek, ozalid; 3 egz. 25,8x33; papier/ozalid; 25,5x32; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1005,1006 A, B, C

136


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

118.

Kamienica RSM 38, daszek nad rzeźbami marmurowymi w ganku (projekt); S. Żaryn; II 1961 r.; 1:10; kalka/ołówek; papier/ozalid; 35x32; 35x32; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1007,1008

119-

Kamienice Nowomiejska 4, 6, 8 elewacje podwórzowe; S. Żaryn; II 1961 r.; 1:100; kalka/ołówek; papier/ozalid; 28x30; 27,8x31,3; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 1009, 5782

120.

Kamienice Nowomiejska 4, 6, 8 elewacje podwórzowe; S. Żaryn; 1961 r.; 1:100; kalka/ołówek, kredka; papier/ozalid 3 egz.; 30,5x32, 30x32; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1010,1011 A, B

121.

Kamienica Nowomiejska 6, wnętrze bramy; S. Żaryn; 1961 r.; 1:20; kalka/ołówek; papier/ozalid; 23x35,5; 23,2x36; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 1012, 1013

122.

Kamienica Nowomiejska 10, ściana szczytowa (projekt); S. Żaryn; II 1961 r.; 1:100; kalka/ołówek; 27,3x23; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1015

123.

Kamienica Nowomiejska 10, ściana szczytowa (projekt) rys. nr 2; S. Żaryn; 1961 r.; 1:100; kalka/ołówek; ozalid 3 egz.; 32x23,6; ozalid 31x23, 32x22, 32x23,8; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1016, 1017 A, B, C

124.

Kamienica Nowomiejska 10, ściana szczytowa (projekt); S. Żaryn; II 1961 r.; 1:50; kalka/ołówek; 20,5x28; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 1014

125.

Kamienica Nowomiejska 10, wnęki w ścianie szczytowej (projekt); S. Żaryn; II 1961 r.; przekrój pionowy - 1:10, profil obramienia 1:1; kalka/ołówek, papier/ozalid; 20x31,6, 20x31,2; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 1020,1021

126.

Umocowanie wazonów na dywanie roślinnym przy ścianie szczytowej Nowomiejska 10; S. Żaryn; II 1961 r.; 1:10; kalka/ołówek 26x21; papier/ozalid 26,2x20,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1018,1019

127.

Urządzenia dla wprowadzenia roślinności do zaplecza muzealnego; S. Żaryn, II1961 r.; 1:20,1:2,1:10; kalka/ołówek; 25x38,6; papier/ozalid; 2 egz. 24,5x38,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 994,995

128.

Lapidarium na zapleczu Muzeum Historycznego (projekt urządzenia, elementy wyposażenia); S. Żaryn; ze. Zb. S. Żaryna; G. Pl. 988

137


Teresa Krogulec 129-

Zaplecze Strony Dekerta, klamka do furtki i bramy; S. Żaryn; 23 VI 1958 r.; 1:1; kalka/ołówek; 26x28,7; zb. S. Żaryna; G. Pl. 930

130.

Projekt latarki do podcieni ganków zaplecza muzealnego (projekt); S. Żaryn; 10 V I 1 9 5 8 r.; 1:5; kalka/ołówek; 2 egz. 26x29,28,5x30; zb. S. Żaryna; G. PI. 944

131.

Projekt latarni; ganek, RSM 38; S. Żaryn; 9 VI 1958 r.; kalka/ołówek; 33x35; zb. S. Żaryna; G. Pl. 944

132.

Latarnia stojąca, ganek, RSM 38 (projekt); S. Żaryn; 17 VI 1958 r.; 1:1; kalka/ołówek; 90x59; zb. S. Żaryna; G. Pl. 841

133-

Latarka stypowa do podcieni w gankach RSM 32, 34, 36, 38; S. Żaryn; 18 VI 1958 r.; 1:1; kalka/ołówek; 68x47; zb. S. Żaryna; G. PI. 942

134.

Furtka w murze granicznym RSM 30/32; S. Żaryn; 20 VI 1958 r.; 1:10; kalka/ołówek; 77x73; zb. S. Żaryna; G. Pl. 945

135.

Plan podwórek kamienic RSM 36 i 34 projekt odbudowy; b.a.; b.d.; 1:100; kalka/olówek; 22x20; zb. KBDW; G. Pl. 1077

136.

Wspornik i daszek nad rzeźbą Murzyna; S. Żaryn; II 1961 r.; 1:10; kalka/olówek; 25,5x31; zb. S. Żaryna; G. Pl. 996

137.

Wspornik i daszek nad rzeźbą Murzyna (projekt); S. Żaryn; II 1961 r.; 1:10; papier/ozalid; 25,5x31,5; ze zb. S. Żaryna; G.Pl. 997

III. KAMIENICE BLOKU MUZEALNEGO

RSM 28, HIP. 56 - KAMIENICA FALKIEWICZÓW 138.

Piwnice; L. Rossochacka; 1930 r.; 1:50; papier/ozalid; 43,5x83; zb. KBDW; G. PI. 4229

139.

Piwnice, odrys; L. Rossochacka; 1930 r.; 1:50; kalka/ołówek; 31x57; zb. KBDW; G. Pl. 4230

140.

Parter; L. Rossochacka; 1930 r.; 1:50; papier/ozalid; 51x84,5; zb. KBDW; G. PI. 4231

141.

Elewacja; L. Rossochacka; 1930 r.; 1:50; papier/ozalid; 2 egz. 69x52, 70x48,5; KBDW; G. PI. 4232 A, B

138


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

142.

Fragmenty kamienicy; L. Rossochacka; 1930 r.; 1:10; papier/ozalid; 72x69,5; zb. KBDW; G. PI. 4235

143.

Elewacja frontowa; pomiar - J. Łukasik, W. Życzkowski; b.r.; 1:50; papier/ozalid; 47x26,5; zb. KBDW; G. PI. 4233

144.

Attyka; R. Zaniewski; 1950 r.; 1:25; papier/ozalid; 40,2x48,2; zb. KBDW; G. PI. 4234

145.

Rzut piwnic; [T. Makarski]; [ok. 1950 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 28,7x11,8; zb. KBDW; G. Pl. 1031

146.

Rzut parteru, pomiar inwentaryzacyjny; [J. Majdecki); [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 28x9,2; zb. KBDW; G. Pl. 1138

147.

Pomiar obramienia okiennego; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 66,5x46,5; zb. KBDW; G.P1.1299

148.

Pomiar portalu; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 67x57; zb. KBDW; G. Pl 1321

149.

Plan parteru; [T. Makarski]; [ 1950 r.]; 1:50; kalka/ołówek; 37,5x70; zb. KBDW; G. Pl. 1032

150.

Plan poddasza; proj. S. Żaryn, rys. T. Makarski; 27 IV 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 39,5x68,5; zb. KBDW; G. Pl. 1033

151.

Elewacja podwórza - projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. T. Makarski; 6 V 1950 r.; 1:50; kalka/ołówek; 58,5x30,5; zb. KBDW; G.P1. 1034

152.

Biurko do gabinetu dyrektora, II piętro, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.].; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 35x50; zb. S. Żaryna; G. Pl. 900

153.

Szafa biblioteczna do gabinetu dyrektora, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.j; 1:10; kalka/ołówek; 34,7x49,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 901

154.

Stół do gabinetu dyrektora, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 34,5x49,8; zb. S. Żaryna; G. Pl. 902

139


Teresa Krogiilec

A/h**- il - lf>/ T O R M A I MOTYW

feoCl-t

WZOROWANA NA

PO-

I>e7€W/0|ffiN€ IN7BR-

SJOK^N-E- - KLAMtC2Ki S O C Z K I —

S2K.ÎC iU£)

*»*€-.

4. Projekt biurka do gabinetu dyrektora Muzeum. Rys. S. Żaryn (Inwentarz nr 152)

155.

Krzesło i fotel do gabinetu dyrektora, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; S. Żaryn; [1953 r. ]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 34,5x49,6; zb. S. Żaryna; G. Pl. 903

156.

Zasłony w sali, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.]; kalka/ołówek, kredka; 35x49; zb. S. Żaryna; G. Pl. 898

157.

Latarka w sieni na parterze, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; b.a.; b.d. [1953 r.]; 1:5; papier/ozalid; 35x25; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 953

158.

Latarka, sień, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; b.a; b.d. [1953 r.[; 1:5; papier/ozalid; 35,5x50,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 954

159.

Wieszak do szatni RSM 28,40; S. Żaryn; 26 II 1953 r.; 1:10; kalka/ołówek; 37x53; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5735 RSM 30, HIP. 55 - KAMIENICA KAZUBOWSKA

160.

140

Plan parteru; [T. Makarski]; [ok. 1950 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 30x8; zb. KBDW; G. PI. 1035


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

161.

Podwalina budynku drewnianego przy ul. Nowomiejskiej 21, piwniczki RSM 30; [H. Stachura]; [1955 r.]; b.s.; papier/ozalid; 3 egz. 39x45,5; zb. KBDW; G. PI. 1814 A, B, C

162.

Pomiar portalu RSM 30, pomiar inwentaryzacyjny; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 66,7x55; zb. KBDW; G. Pl. 1322

163.

Kraty przy przejściach, RSM 30-32 parter, I, II, III piętro, projekt odbudowy; [S. Żaryn]; [1953 r.]; 1:20; kalka/olówek; 17,7x44,8; zb. KBDW; G. PI. 924

164.

Krata w przejściu RSM 30/32, parter, projekt odbudowy; S. Żaryn; 14 X 1953 r.; 1:20; kalka/ołówek; 33x27,4; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 925

165.

Krata w przejściu RSM 30/32 - I piętro, projekt odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:20; kalka/ołówek; 33,2x27; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 926;

166.

Krata w przejściu RSM 30/32 - II piętro, projekt odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.l; 1:20; kalka/ołówek; 32,7x27; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 927;

167.

Krata w przejściu RSM 30/32 - III piętro, projekt odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:20; kalka/ołówek; 32,5x27; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 928;

168.

Krata w przejściu RSM 30/32, detal narożnika, projekt odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 49x50,5; zezb. S. Żaryna; G. PI. 931

169.

Krata w przejściu RSM 30/32, detal zamknięcia i łączenia prętów z bramą; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; kalka/olówek; 39x37,4; zezb. S. Żaryna; G. Pl. 932

170.

Krata w przejściu RSM 30/32, rygiel dolny, projekt odbudowy; S. żaryn; [1953 r.]; 1:1; kalka/olówek; 44x26; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 929

171.

Krata w przejściu RSM 30/32, detal kółka, projekt odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; kalka/olówek; 51x58; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 933

172.

Latarka świetlicy w podziemiu RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; J. Majdecki; [1953 r.]; 1:5; kalka/olówek, 24,5x25, papier/ozalid, 34,5x25,7; zb. KBDW; G. Pl. 956,957 141


Teresa Krogulec 173-

Latarka parteru RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; J. Majdecki; [1953 r.]; 1:5; kalka/ołówek, kredka; 30,3x21,5 papier/ozalid, 35,3x25,2; zb. KBDW; G. Pl. 976,977

174.

Lada na druki w luku wejściowym, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; S. Żaryn; 1953 r.; 1:20; papier/ozalid; 35,5x50,7; G. Pl. 917

175.

Stół w sieni, RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:10; papier/ozalid; 35,3x50,4; zezb. S. Żaryna; G. PI. 921

176.

Ława do sieni, RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 35x50; ze zb. S. Żaryna, G. PI. 906 Stół w izbie od podwórza, RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz]; [1953 r.]; 1:10; papier/ozalid; 33,8x50,6; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 919

177.

178.

Krzesło izby od podwórza, RSM 30; [J. Zencikiewicz]; [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 35x50; zb. S. Żaryna; G. PI. 909

179.

Ława w izbie od podwórza, RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz]; [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 34,5x49,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 910

180.

Stół do świetlicy, RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 35x49,5; zezb. S. Żaryna; G. Pl. 908

181.

Zydel do świetlicy, RSM 30, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.j; 1:5; papier/ozalid; 34x50; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 918 RSM 32, HIP. 54 - KAMIENICA BARYCZKÓW

182.

Plan orientacyjny i sytuacyjny; b.a.; b.d. [ok. 1947 r.]; orientacja 1:10000, sytuacja 1:500; kalka/tusz; 31x21; zb. KBDW; G. PI. 1037

183-

RSM 32, Krzywe Koło 7, plan zabudowy posesji, odrys z planu Lindleya; b.a.; b.d.; 1:250; kalka/tusz; 49x42; zb. KBDW; G. Pl. 1036

142


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

184.

Inwentaryzacja stanu przed zniszczeniem i przed przebudową na muzeum; J. Minorski, J. Szwemin; [1938 r.]; 1:50; papier/ozalid; 39,5x71; zb. KBDW; G. PI. 1038

185.

Rzut piwnic, pomiar inwentaryzacyjny; [S. Żaryn]; [ok. 1947 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 10,5x29,5; zb. KBDW; G. Pl. 1049

186.

Rzut parteru, RSM 32 i Krzywe Koło 7, pomiar inwentaryzacyjny; (ZAP)J. Minorski, J. Szwemin; 16II 1938 r.; 1:50; papier/ozalid, kredka; 40x134; zb. KBDW; G. Pl. 1039

187.

Rzut parteru, RSM 32 i Krzywe Koło 7, pomiar inwentaryzacyjny; (ZAP)J. Minorski, J. Szwemin, Grochowski; b.r. 1:50; papier/ozalid; 33x130,5; zb. KBDW; G. Pl. 4240

188.

Rzut parteru, inwentaryzacja stanu z 1939 r.; [S. Żaryn]; [ok. 1947 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 40x13; zb. KBDW; G. Pl. 1050

189.

II piętro kamienicy RSM 32 i Krzywe Koło 7, pomiar inwentaryzacyjny; (ZAP) J. Minorski, J. Szwemin; 18 III 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 39,5x136; zb. KBDW; G. Pl. 1040

190.

Poddasze kamienicy RSM 32 i Krzywe Koło 7, pomiar inwentaryzacyjny; (ZAP) J. Minorski, J. Szwemin; 13 III 1938 r.; 1:50; papier/ ozalid; 40,5x136; zb. KBDW; G. Pl. 1041

191.

Przekrój A-A' RSM 32 i Krzywe Koło 7, pomiar inwentaryzacyjny; T. Melchinkiewicz, J. Szwemin; [III 1938 r.]; 1:50; papier/ozalid; 65x152; zb. KBDW; G. PI. 1042

192.

Przekrój B-B' RSM 32 i Krzywe Koło 7, pomiar inwentaryzacyjny; T. Melchinkiewicz, J. Szwemin; [III 1938 r.]; 1:50; papier/ozalid; 66x151; zb. KBDW; G. PI. 6003

193.

Przekrój C-C' RSM 32 i Krzywe Koło 7, pomiar inwentaryzacyjny; T. Melchinkiewicz, J. Szwemin; 16 III 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 70x30,5; zb. KBDW; G. Pl. 1044

194.

Przekrój podłużny od Rynku do Krzywego Koła, RSM 32 i Krzywe Koło 7; [T. Makarski]; [ok. 1947 r.]; 1:100; papier kreślarski/ołówek; 36x50; zb. KBDW; G. Pl. 1045

143


Teresa Krogulec 195.

Plan III piętra; b.a. [KBDW]; [ok. 1953 r.]; b.s.; papier/ołówek; 70x93; zb. KBDW; G. Pl. 4243

196.

Rzut parteru - odtworzenie stanu w 1939 r.; [S. Żaryn]; [1947 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 35x9; zb. KBDW; G. Pl 1051

197.

Plan parteru - projekt odbudowy; b.a. [KBDW]; [1953 r.]; 1:50; kalka/ołówek; 37x68,2; papier/ozalid; 3 egz. 37x69; zb. KBDW; G. Pl. 4241, 4242 A, B, C

198.

Plan parteru, oznaczenia do wnętrz - projekt odbudowy; J. Oborski; 1953 r.; 1:560; kalka/ołówek; 30,5x58; zb. KBDW; G. Pl. 4246

199-

Rzut I piętra - odtworzenie stanu w 1939 r.; [S. Żaryn]; [1947 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 32x13; zb. KBDW; G. Pl 1052

200.

Pomiar obramienia okiennego, widok i przekroje - poziomy i pionowy, pomiar inwentaryzacyjny; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 66,5x51,5; zb. KBDW; G. Pl. 1300

201.

Pomiar portalu, pomiar inwentaryzacyjny; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 81x65, zb. KBDW; G. Pl. 1324

202.

Plan III piętra - projekt odbudowy; b.a.; 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 54x85; papier/ozalid; 2 egz. 53,5x85; zb. KBDW; G. Pl. 4244,4245 A, B

203.

Dach - projekt odbudowy; [S. Żaryn]; [1947 r.]; 1:50; papier/ozalid; 42x82,5; zb. KBDW; G. Pl. 1043

204.

Przekrój podłużny - projekt odbudowy; [S. Żaryn]; [1947 r.]; 1:100; kalka/tusz; 31x43; zb. KBDW; G. Pl. 1046

205.

Projekt konstrukcji stropu, typ II cięższy - projekt odbudowy; [T. Kluz]; [1947 r.]; 1:10; kalka/ołówek; 10x32; zb. KBDW; G. Pl 1047

206.

Rysunek konstrukcyjny stropu - projekt odbudowy; [T. Kluz]; [1947 r.]; 1:2; kalka/ołówek; 42x84; zb. KBDW; G. Pl. 1048

207.

Rozkład belek stropowych II piętra - projekt odbudowy; T. Kluz; 17 II 1948 r.; 1:50; papier/ozalid; 50x117; zb. KBDW; G. Pl. 4265

144


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

208.

Projekt instalacji centralnego ogrzewania w bud. RSM 32; podpis nieczytelny; 4 VII 1949 r.; orientacja 1:10000; sytuacja 1:500; papier/ ozalid; 31x147; zb. KBDW; G. PI. 4266

209-

Projekt c.o. wodnego w budynku; podpis nieczytelny; 4 VII 1949 r.; 1:100; papier/ozalid; 30,2x45; zb. KBDW; G. Pl 4267

210.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 1; J. Oborski; VII 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 31x42; papier/ozalid; 3 egz. 31x42,5; zb. KBDW; G. Pl. 4251, 4252 A, B, C

211.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 1, ściana b i d; [J. Oborski]; VII 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 31x43; papier/ozalid; 3 egz. 31,5x43; zb. KBDW; G. Pl. 4247, 4248 A, B, C

212.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 1, ściana c; J. Oborski; VII 1953 r.; 1:50; kalka/olówek; 31x43; papier/ozalid; 3 egz. 31x43; zb. KBDW; G. Pl. 4249, 4250 A, B, C

213.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 2, ściana a; J. Oborski; VII 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 31,5x43; papier/ozalid; 3 egz. 31,5x43,5; zb. KBDW; G. Pl. 4253,4254 A, B, C

214.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 2, ściana b i d; J. Oborski; VII 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 31x42,5; papier/ozalid; 3 egz. 31,2x43,2; zb. KBDW; G. Pl. 4255, 4256 A, B, C

215.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 2, ściana c; J. Oborski; VII 1953 r.; 1:50; kalka/olówek; 31x43; papier/ozalid; 3 egz. 31,4x43; zb. KBDW; G. Pl. 4257, 4258 A, B, C

216.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 3, ściana a; J. Oborski; VII 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 30,5x42,5; papier/ozalid; 3 egz. 31x43; zb. KBDW; G. Pl. 4259,4260 A, B, C

217.

Widoki ścian wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 3, ściana b, d; J. Oborski; VIII 1953 r.; 1:50; kalka/olówek; 31x42,5; papier/ozalid; 3 egz. 31x43; zb. KBDW; G. Pl. 4261, 4262 A, B, C

218.

Wnętrza, parter - projekt odbudowy, pomieszczenie 3, ściana c; J. Oborski; VIII 1953 r.; 1:50; kalka/ołówek; 31x42,7; papier/ozalid; 3 egz. 31x43; zb. KBDW; G. Pl. 4263,4264 A, B, C

145


Teresa Krogulec 219.

Balustrada schodów, elementy międzytralkowe na I piętrze strona wewnętrzna - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; 31 V1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 35,8x23,3; zb. KBDW; G. Pl. 1054

220.

Elementy międzytralkowe na I piętrze strona zewnętrzna - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz); 31 V 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 36,5x23,7; zb. KBDW; G. Pl. 1056

221.

Balustrada schodów, słupek na I piętrze - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; 17 IV 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 41,5x24; zb. KBDW; G. PI. 1055

222.

Elementy międzytralkowe na II piętrze strona wewnętrzna - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; 31 V 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 36x22,8; zb. KBDW; G. Pl. 1057

223.

Schody II piętra elementy międzytralkowe strona zewnętrzna - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; 31 V 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 41x32; zb. KBDW; G. Pl. 1061

224.

Schody III piętra element balustrady rys. A - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; 31 V 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 37,5x29; KBDW; G. PI. 1060

225.

Schody III piętra element balustrady rys. B - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; 31 V 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 38x27; zb. KBDW; G. PI. 1058

226.

Schody III piętra element balustrady rys. C - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; 31 V 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 37,5x27,5; zb. KBDW; G. PI. 1059

227.

Element balustrady klatki schodowej - projekt odbudowy; [J. Zencikiewicz]; [1953 r.]; 1:5; kalka/ołówek; 40x25; zb. KBDW; G. PI. 1053

228.

Balustrada schodów, słupek nr 2, rys. nr 2 - projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; VI 1953 r.; 1:1; papier/ozalid; 95x103; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5984

229.

Balustrada schodów, słupek nr 6, rys. nr 6 - projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; 1953 r.; 1:1; papier/ozalid; 82x97; zb. S. Żaryna; G. PI. 5921

146


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

230.

Balustrada schodów, słupek nr 7, rys. nr 7 - projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; VI 1953 r.; 1:1; papier/ozalid; 95x100; zb. S. Żaryna; G. PI. 5787

231.

Balustrada schodów, słupek nr 8, rys. nr 8 - projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; VI 1953 r.; 1:1; papier/ozalid; 95x101; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5789

232.

Balustrada schodów, słupek nr 9, rys. nr 9 - projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; VI 1953 r.; 1:1; papier/ozalid; 95x101; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5985

233-

Balustrada schodów, słupek nr 11, rys. nr 11 - projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; VI 1953 r.; 1:1; papier/ozalid; 95x101; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5788

234.

Dolny filung drzwi z klatki schodowej do izby - I piętro A, projekt odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 31,5x20,5; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 845

235.

Dolny filung drzwi z klatki schodowej do izby - I piętro A, projekt odbudowy, rys. nr 3; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 31x20,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 846

236.

Dolny filung drzwi z klatki schodowej do izby - I piętro B, projekt odbudowy, rys. nr 4; S. Żaryn; b.d. [ 1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x25; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 847

237.

Dolny filung drzwi z klatki schodowej do izby - I piętro B, projekt odbudowy, rys. nr 5; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 848

238.

Dolny filung do drzwi na I piętro z izby tylnej do przejścia ciemnego C, projekt odbudowy, rys. nr 6; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ ołówek; 36,5x25,5; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 849

239.

Górny filung do drzwi I piętra z izby tylnej do przejścia ciemnego C, rys. nr 7; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 850

240.

Górny filung drzwi I piętra z izby do przejścia ciemnego C, rys. nr 7; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x26; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 851 147


Teresa Krogulec 241.

Górny filung drzwi I piętra z izby do przejścia ciemnego D, rys. nr 9, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 852

242.

Górny filung drzwi II piętra z klatki schodowej do izby E, rys. nr 10, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 8 5 3

243.

Dolny filung do drzwi II piętra z klatki schodowej do izby E, rys. nr 11, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 8 5 4

244.

Górny filung drzwi II piętra z klatki schodowej do izby F, rys. nr 12, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 855

245.

Dolny filung drzwi II piętra z klatki schodowej d o izby F, rys. nr 13, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 38x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 8 5 6

246.

Górny filung drzwi II piętra z klatki schodowej do izby G, rys. nr 14, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37,5x25,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 857

247.

Dolny filung drzwi II piętra, z klatki schodowej do izby G, rys. nr 15, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 38x25,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 8 5 8

248.

Górny filung drzwi II piętra z klatki schodowej do izby H, rys. nr 16, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 39x26; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 8 5 9

249.

Dolny filung drzwi II piętra z klatki schodowej do izby H, rys. nr 17, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 35,5x26,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 8 6 0

250.

Dolny filung drzwi II piętra z ciemnego przejścia do izby II piętra „I", rys. nr 18, proj. odbudowy; J. Majdecki; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ ołówek; 37,5x25,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 861

251.

Dolny filung drzwi II piętra z ciemnego przejścia do izby II piętra J, rys. nr 19, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x25,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 862

148


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

252.

Górny filung do drzwi II piętra „I", rys. nr 20, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 36x22; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 8 6 3

253-

Górny filung do drzwi II piętro J " , rys. nr 21, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 34,5x23; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 8 6 4

254.

Górny filung do drzwi III piętro „K", rys. nr 22, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 38 x26; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 865

255.

Dolny filung do drzwi III piętro „K", rys. nr 23, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37,5x22; zezb. S. Żaryna; G. PI. 8 6 6

256.

Górny filung do drzwi III piętro „L", rys. nr 24, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/olówek; 36x22; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 867

257.

Dolny filung do drzwi II piętro „I", rys. nr 25, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 36x22; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 8 6 8

258.

Górny filung do drzwi III piętro „M", rys. nr 26, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 38x23; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 8 6 9

259.

Dolny filung do drzwi III piętro „M", rys. nr 27, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 39x23; zezb. S. Żaryna; G. PI. 8 7 0

260.

Górny filung do drzwi III piętro „N", rys. nr 28, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 32x27; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 871

261.

Dolny filung do drzwi III piętro „N", rys. nr 29, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x28; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 872

262.

Górny filung do drzwi III piętro „O", rys. nr 30, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.].; 1:1; kalka/ołówek; 37,5x28; z e z b . S. Żaryna; G. PI. 8 7 3 149


Teresa Krogulec 263.

Dolny filung do drzwi III piętro „O", rys. nr 31, proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 31,5x22; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 874

264.

Filung górny, drzwi III piętro „P", rys. nr 32; proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 32,5x23; zezb. S. Żaryna; G. PI. 875

265.

Filung dolny, drzwi III piętro „P", rys. nr 33; proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 33x22; zezb. S. Żaryna; G. PI. 876

266.

Filung górny, drzwi III piętro „R", rys. nr 34; proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 36,5x22; zezb. S. Żaryna; G. PI. 877

267.

Filung dolny, drzwi III piętro „R", rys. nr 35; proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x21,5; zezb. S. Żaryna; G. PI. 878

268.

Filung górny, drzwi III piętro „S" rys. nr 36; proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x22,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 879

269.

Filung dolny, drzwi III piętro „S" rys. nr 37; proj. odbudowy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:1; kalka/ołówek; 37x22; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 880

270.

Filung A/G i B/G - 1, rys. nr 19, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r. ] ; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5792

271.

Filung A/D - 2, rys. nr 20, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5793

272.

Filung A/D - 3, rys. nr 21, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5802

273.

Filung B/D - 4, rys. nr 22, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5794

274.

Filung B/D - 5, rys. nr 23, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5795

275.

Filung C/D - 6, rys. nr 24, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5796

150


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

276.

Filung C/G - 7, rys. nr 25, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5797

277.

Filung D/G - 8, rys. nr 26, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5798

278.

Filung D/D - 9, rys. nr 27, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5799

279.

Filung E/G - 10, rys. nr 28, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5800

280.

Filung E/D - 11, rys. nr 29, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5801

281.

Filung F/G - 12, rys. nr 30, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5803

282.

Filung F/D - 13, rys. nr 31, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5804

283.

Filung G/G - 14, rys. nr 32, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5805

284.

Filung G/D - 15, rys. nr 33, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5806

285.

Filung H/G - 16, rys. nr 34, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5809

286.

Filung H/D - 17, rys. nr 35, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5810

287.

Filung I/D - 18, rys. nr 36, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5811

288.

Filung I/G - 19, rys. nr 37, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5807

289.

Filung J/D - 20, rys. nr 38, proj. odbudowy; S. Żaryn; [ 1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5808

151


Teresa Krogulec

/

Z R Y N i K 3 l / v m . ^A pye» o w ."HLVWr frćfchy JT(i. O //

5. Projekt filungu do drzwi w kamienicy Baryczków. Rys. S. Żaryn (Inwentarz nr 268)

152


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

290.

Filung J/G - 21, rys. nr 39, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5812

291.

Filung K/G - 22, rys. nr 40, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5813

292.

Filung K/D - 23, rys. nr 41, proj. odbudowy; S. Żaryn, rys. J. Mjadeck [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5814

293.

Filung L/G - 24, rys. nr 42, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5815

294.

Filung L/D - 25, rys. nr 43, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5816

295.

Filung M/G - 26, rys. nr 44, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5817

296.

Filung M/D - 27, rys. nr 45, proj. odbudowy; S. Żaryn, rys. J. Mjadeck [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5818

297.

Filung N/G - 28, rys. nr 46, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5819

298.

Filung N/D - 29, rys. nr 47, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5820

299.

Filung O/G - 30, rys. nr 48, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5821

300.

Filung O/D - 31, rys. nr 49, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5822

301.

Filung P/G - 32, rys. nr 50, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. PI. 5823

302.

Filung P/D - 33, rys. nr 51, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5824

303.

Filung R/G - 34, rys. nr 52, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1: papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5825

153


Teresa Krogulec 304.

Filung R/D - 35, rys. nr 53, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żary na; G. PI. 5826

305.

Filung S/G - 36, rys. nr 54, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5827

306.

Filung S/D - 37, rys. nr 55, proj. odbudowy; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:1; papier/ozalid; 29,5x21; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5828

307.

Stół na cztery osoby do świetlicy, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, 35x49; papier/ozalid, 35,5x50,5; ze zb. S. Żaryna; G. Pl 9 0 4 , 9 2 0

308.

Krzesła do świetlicy, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; [S. Żaryn]; [ 1953 r ]; 1:5; kalka/ołówek, kredka; 35x49,8; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 907

309.

Lawa - skrzynia do sieni, projekt wyposażenia wnętrz Muzeum; S. Żaryn; [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 34,5x49,5; zezb. S. Żaryna; G. Pl. 905

310.

Żyrandol, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz); b.d. (ok. 1953 r.); b.s.; kalka/ołówek, kredka; 35x25; papier/ozalid; 35,5x25,2; zb. KBDW; G.P1.962,963

311.

Latarka, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz]; b.d. (ok.1953 r.); 1:10; kalka/ołówek, kredka; 35,4x25; papier/ozalid; 35,5x25; zb. KBDW; G.P1.964,965

312.

Żyrandol, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz]; b.d. (ok. 1953 r.); b.s.; kalka/ołówek, kredka; 32,3x25; papier/ozalid; 35,5x25; zb. KBDW; G.P1 966,967

313-

Kinkiet, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz]; b.d. (ok.1953 r.); b.s.; kalka/ołówek, kredka; 35x25; papier/ozalid; 35,2x25; zb. KBDW; G.P1.968,969

314.

Żyrandol, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz]; b.d. (ok. 1953 r.); b.s.; kalka/ołówek, kredka; 34,7x25; papier/ozalid; 35,2x25; zb. KBDW; G.P1.970,971

315.

Lichtarz do świetlicy, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; S. Żaryn; 2 6 I X 1953 r.; 1:5; kalka/ołówek; 40x46,3; zb. S. Żaryna; G. Pl. 984

154


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

316.

Lichtarz do świetlicy, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; S. Żaryn; 2 6 I X 1953 r.; 1:1; kalka/ołówek; 66x43; zb. S. Żaryna; G. PI. 985

317.

Lampka stojąca w świetlicy podziemia, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; J. Majdecki; b.d. [1953 r.J; b.s.; kalka/ołówek, kredka; 31x25; papier/ozalid, 35x25,5; zb. KBDW; G. PI. 9 5 8 , 9 5 9

318.

Latarka świetlicy w podziemiu A - 3, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; J. Majdecki; b.d. [1953 r.]; 1:5; kalka/ołówek, kredka, 32x24,7; papier/ozalid, 35,2x25; zb. KBDW; G. Pl. 960,961

319.

Sień, latarka, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; J. Zencikiewicz; b.d. [1953 r.j; 1:10; papier/ozalid; 35,4x25,5; zb. S. Żaryna; G. PI. 948

320.

Klatka schodowa III piętro żyrandol, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; [J. Zencikiewicz); b.d. [1953 r.]; ok. 1:12,5; kalka/ołówek, kredka; 35x25; zb. S. Żaryna; G. PI. 939 KAMIENICA RSM 34, HIP. 53

321.

RSM 34 i Krzywe Koło 9, piwnice, pomiar inwentaryzacyjny; ZAP J. Szwemin,J. Minorski, H. Jędrzejakówna; 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 40x134; zb. KBDW; G. Pl. 4270;

322.

RSM 34 i Krzywe Koło 9, przyziemie, pomiar inwentaryzacyjny; ZAP H. Polubiec; 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 40x129; zb. KBDW; G. PI. 4271

323.

RSM 34 i Krzywe Koło 9,1 piętro, pomiar inwentaryzacyjny; ZAP H Polubiec, T. Melechinkiewicz, J. Minorski; 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 40x130; zb. KBDW; G. PI. 4272

324.

RSM 34 i Krzywe Koło 9 II piętro, pomiar inwentaryzacyjny; ZAP, H. Polubiec, T. Melchinkiewicz, H. Jędrzejakówna; 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 40x130; zb. KBDW; G. Pl. 4273

325.

III piętro, pomiar inwentaryzacyjny; ZAP, H. Polubiec, T. Melchinkiewicz, J. Minorski; 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 35x45; zb. KBDW; G. Pl. 4275

326.

Poddasze, pomiar inwentaryzacyjny; ZAP, T. Melchinkiewicz, J. Minorski, H. Jędrzejakówna; 1938 r.; 1:50; papier/ozalid; 39,7x60,5; zb. KBDW; G. PI. 4276 155


Teresa Krogulec 327.

RSM 34 i Krzywe Koło 9, przekrój b-b, pomiar inwentaryzacyjny; ZAP, T. Melchinkiewicz, J. Hulewicz, J. Szwemin, J. Holcówna, G. Ciołek, J. Minorski; 1938 r.; 1:100; fotoozalid; 37,4x66; zb. KBDW; G. PI. 1064

328.

Rzuty parteru i piętra, inwentaryzacja; ZAP, Bolesław M. (Malisz), L. Leibman; 1931/32 r.; 1:50; papier/ozalid; 57,5x40; zb. KBDW; G. PI. 4274 A, B

329.

Przekrój poprzeczny, inwentaryzacja; ZAP, Bolesław M. (Malisz), L. Leibman; 1931/32; 1:50; papier/ozalid; 57,5x77; zb. KBDW; G. PI. 4277

330.

RSM 34, portal wejściowy, inwentaryzacja; ZAP, Bolesław M. (Malisz), L. Leibman; 1931/32; 1:10; papier/ozalid; 56,5x41,5; zb. KBDW; G. PI. 4278

331-

Szczegóły gzymsów, inwentaryzacja; ZAP, Bolesław M. (Malisz), L. Leibman; 1931/32; 1:10; papier/ozalid; 39,2x28; zb. KBDW; G. PI. 4283

332.

RSM 34 i Krzywe Koło 9, przekrój wzdłużny, inwentaryzacja ZAP; b.a.; b.d. [ok. 1938 r.]; 1:100; papier/ozalid; 30,5x64; zb. KBDW; G. PI. 1065

333-

Pomiar obramienia okiennego, inwentaryzacja; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 66x51,5; zb. KBDW; G. Pl. 1301

334.

Pomiar portalu, inwentaryzacja; T. Dobiszewska; XII 1963 r. 1:10; kalka/tusz; 68,5x56; zb. KBDW; G. Pl. 1325

335.

Strop drewniany kasetonowy, inwentaryzacja; J. Lewandowski; VI 1951 r.; 1:25; papier/ozalid; 45x57; zb. KBDW; G. Pl. 4279

336.

Strop drewniany kasetonowy, przekrój belki poprzecznej, inwentaryzacja; J. Lewandowski; VI 1951 r.; 1:1; papier/ozalid; 46x57; zb. KBDW; G. PI. 4280

337.

Strop drewniany kasetonowy, przekrój belki podłużnej, inwentaryzacja; J. Lewandowski; VI 1951 r.; 1:1; papier/ozalid; 45x56,4; zb. KBDW; G. Pl. 4280 B

156


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

338.

Widok i przekroje stropu, pomiar inwentaryzacyjny, rzut i przekroje A-A, B-B, C-C; W. Kozielski; inwentaryzacja XI 1954 r.; 1:20; papier/ ozalid; 50,5x65,5; zb. KBDW; G. Pl. 4281

339.

Detale stropu, inwentaryzacja; W. Kozielski; inwentaryzacja XI 1954 r.; 1:1; papier/ozalid; 50,5x67; zb. KBDW; G. Pi. 4282

340.

Przekrój belki stropowej; b.a.; b.d.; 1:1; kalka/ołówek; 54x41; zb. KBDW; G. PI. 1067

341.

Parter, proj. odbudowy; b.a.; b.d.; 1:100; kalka/ołówek; 34x8; zb. KBDW; G. PI. 1063

342.

RSM 34 i Krzywe Kolo 9, przekrój podłużny A-A, proj. odbudowy; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [ok. 1948 r.J; 1:100; papier/ozalid; 31,5x64; zb. KBDW; G. PI. 1066

343.

Balustrada, proj. odbudowy; S. Żaryn; 5 X1962 r.; 1:20; kalka/ołówek; 36x44,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1068

344.

Detal „A" balustrady, proj. odbudowy; S. Żaryn; 5 X 1962 r.; 1:1; kalka/ ołówek; 25,7x31,2; zb. S. Żaryna; G. PI. 1069

345.

Detal „B" poręczy, proj. odbudowy; S. Żaryn; 5 X 1962 r; 1:1; kalka/ ołówek; 44x72; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1071

346.

Detal „C" balustrady, proj. odbudowy; S. Żaryn; 5 X 1962 r.; 1:1; kalka/ ołówek; 33,5x44; zb. S. Żaryna; G. PI. 1070

347.

Sień, latarka, proj. wyposażenia wnętrz Muzeum; [J. Zencikiewicz]; b.d. [ok. 1953 r.]; 1:10; papier/ozalid; 35,5x25,7; zb. S. Żaryna; G. PI. 950

348.

Kratka wnęk oświetleniowych w sieni, proj. odbudowy; J. Majdecki; b.d. [ok. 1953 r.]; b.s.; 1:10; kalka/ołówek; 20,5x21,2; zb. KBDW; G. Pl. 978 RSM 36, HIP. 52 - KAMIENICA „POD MURZYNKIEM"

349.

Inwentaryzacja, piwnice pod domem i pod podwórkiem; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 35,7x15,5; zb. KBDW; G. PI. 1087

157


Teresa Krogulec 350.

Przyziemne oficyny i podwórze, inwentaryzacja; b.a.; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 33x20; zb. KBDW; G. PI 1081

351.

Piwnica po podwórkiem, inwentaryzacja; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 13,8x9,5; zb. KBDW; G. Pl. 1078

352.

Piwnica po podwórkiem, inwentaryzacja; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r.]; 1:50; kalka/ołówek; 28x16,5; zb. KBDW; G. Pl. 1079

353.

I piętro, inwentaryzacja; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r.]; 1:100; kalka/ ołówek; 7,5x33; zb. KBDW; G. Pl. 1082

354.

RSM 36 i 34, elewacja od rynku; b.a. [T. Makarski]; b.d. [1947 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 29,5x20,5; zb. KBDW; G. Pl. 1084

355.

Widoki portali kamienic przy RSM 36 i 31, inwentaryzacja; b.a. [S. Żaryn]; b.d.; 1:50; kalka/ołówek; 15,8x21,3; ze zb. S. Żaryna; G. Pl. 5791

356.

Pomiar obramienia okiennego, inwentaryzacja, widok i przekroje pionowy i poziomy; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 67x48,5; zb. KBDW; G. Pl. 1302

357.

Pomiar portalu, inwentaryzacja, widok i przekroje pionowy i poziomy; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 78x65; zb. KBDW; G. PI. 1327

358.

Rejestracja pomiarowa cegły, inwentaryzacja formularze z wymiarami cegieł; Kąsinowski; VI 1953 r.; 16x13,5; zb. KBDW; G. Pl. 4287

359-

Projekt odbudowy części frontowej; S. Żaryn; b.d. [1948 r.J; orientacja 1:10000, sytuacja 1:500, plany pięter 1:100; papier/ozalid; 29,5x168; zb. KBDW; G. Pl. 1076

360.

Plany piwnic, parteru, I piętra, proj. odbudowy; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r.]; 1:100; kalka/tusz; 31x43,7; zb. KBDW; G. Pl. 1072

361.

Plany II, III, IV piętra, proj. odbudowy; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r.]; 1:100; kalka/tusz; 31x43,5; zb. KBDW; G. Pl. 1073

362.

Przekrój podłużny i plan „latarni", projekt odbudowy; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r] ; 1:100; kalka/tusz; 37,8x44; zb. KBDW; G. PI. 1074

158


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

363.

Przekrój wzdłużny i przekrój poprzeczny oficyny kamienicy nr 34, projekt odbudowy; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1948 r]; 1:100; papier/ozalid; 34x64; zb. KBDW; G. Pl. 1075

364.

RSM 27 i 36, dachówka esówka, proj. odbudowy; S.Żaryn; 15 1 1950 r.; 1:1, widok z góry 1:10; kalka/ołówek; 61,5x44; zb. S. Żaryna; G. PI. 842 RSM 38, HIP. 51 - KAMIENICA KUROWSKIEGO

365.

Plan piwnic, inwentaryzacja; b.a. [J. Zencikiewicz]; b.d. [1950 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 26,4x10,2; zb. KBDW; G. Pl. 1086

366.

Plan północnej części piwnic z wejściem od podwórza, inwentaryzacja; b.a. [J. Zencikiewicz]; b.d. [1950 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 14x7; zb. KBDW; G. PI. 1087

367.

Plan piwnic z wymiarami, pomiar inwentaryzacyjny; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1950 r] ; 1:100; kalka/ołówek; 25x11; zb. KBDW; G. Pl. 1088

368.

Piwnica na podwórzu, plan i przekrój, pomiar inwentaryzacyjny; [J. Zencikiewicz]; 24 X 1950 r.; 1:100; kalka/ołówek; 28,2x13; zb. KBDW; G. PI. 1090

369.

Plan parteru, inwentaryzacja; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1950 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 26,2x9; zb. KBDW; G. Pl. 1089

370.

Plan parteru, inwentaryzacja; ZAP, E. Shakrokshaki; b.d. [po 1945 r.]; 1:50; papier/ozalid; 39,5x61; zb. KBDW; G. PI. 4289

371.

Elewacja (fragment od ziemi do gzymsu nad oknami I piętra), inwentaryzacja; ZAP, E. Shakrokshaki; b.d. [po 1945 r.]; 1:20; papier/ ozalid; 46x60,5; zb. KBDW; G. Pl. 4291

372.

Pomiar obramienia okiennego, widok i przekrój poziomy i pionowy, pomiar inwentaryzacyjny; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 67,5x49; zb. KBDW; G. Pl. 1303

373.

Pomiar portalu, widok i przekrój poziomy i pionowy, pomiar inwentaryzacyjny; T. Dobiszewska; XII 1963 r.; 1:10; kalka/tusz; 81,5x60,5; zb. KBDW; G. Pl. 1328

374.

Plan parteru, proj. odbudowy; b.a. (KBDW); b.d.; 1:50; kalka/ołówek; 66x35; zb. KBDW; G. Pl. 4290 159


Teresa Krogulec

6. Projekt odbudowy kamienicy Âťpod Murzynkiem" - elewacje. Rys. S. Ĺťaryn (Inwentarz nr 359)

160


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

375.

Plan III piętra proj. odbudowy; S. Żaryn; 10 VI 1950 r.; 1:50; kalka/ ołówek; 37x59,7; zb. KBDW; G. Pl. 1091

376.

Kratka oświetleniowa, proj. odbudowy; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1953 r.]; 1:4; kalka/ołówek, 22,5x35, papier/ozalid, 23x35,5; zb. KBDW; G. Pl. 974, 975

377.

Sień od Rynku - latarka, projekt wyposażenia wnętrza; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek, kredka; 34x24; zb. S. Żaryna; G. Pl. 983 RSM 40, HIP. 50 - KAMIENICA GAGATKIEWICZA

378.

Rzut parteru, inwentaryzacja; ZAP, M. Kuźma, J. Skolimowski; r. akad. 1932/33; 1:50; papier/ozalid; 3 egz. 82x49,5; zb. KBDW; G. PI. 1094, 4292 A, B

379-

Rzut II piętra, inwentaryzacja; ZAP, M. Kuźma, J. Skolimowski; r. akad. 1932/33; 1:50; papier/ozalid; 2 egz. 82x49,8; zb. KBDW; G. PI. 1095,4293

380.

Elewacja frontowa (widok), inwentaryzacja; ZAP, M. Kuźma, J. Skolimowski; r. akad. 1932/33; 1:50; papier/ozalid; 4 egz. 82x50; zb. KBDW; G. Pl. 1096, 4294 A, B, C

381.

Przekrój podłużny, inwentaryzacja; ZAP, M. Kuźma, J. Skolimowski; r. akad. 1932/33; 1:50; papier/ozalid; 4 egz. 84x49; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1097

382.

Parter - ściana gotycka, fragment ściany frontowej, inwentaryzacja; ZAP, B. Głowandzik, S. Mitkiewicz; 25 IX 1951 r.; 1:10; papier/ozalid; 44x34; zb. KBDW; G. Pl. 4297

383.

Parter - ściana gotycka, fragment ściany bocznej, inwentaryzacja; ZAP, B. Głowandzik, S. Mitkiewicz; 16 IX 1951 r.; 1:20; papier/ozalid; 46,5x60; zb. KBDW; G. Pl. 4298

384.

Parter - wnęki gotyckie, widok i przekrój pionowy, inwentaryzacja; ZAP, B. Głowandzik, S. Mitkiewicz; 14 IX 1951 r.; 1:10; papier/ozalid; 53,5x63; zb. KBDW; G. Pl. 4299

385.

Notatki pomiarowe ścian parteru, pomiar inwentaryzacyjny; A. Wojtaszewski, J. Oborski; 3 IX 1952 r.; b.s.; papier/ołówek, 3 kartki; 21x30; zb. KBDW; G. PI. 4300 161


Teresa Krogulec 386.

Przekrój poprzeczny z widokiem od wewnątrz na ścianę frontową, inwentaryzacja; A. Wojtaszewski, J. Oborski; 3 IX, 13 XI 1952 r.; b.s.; papier/ołówek, 35x50; kalka/tusz, 35x49; zb. KBDW; G. Pl. 4295,4296

387.

Rzut piwnic, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 21,4x12,5; zb. KBDW; G. PI. 1092

388.

Rzut parteru, inwentaryzacja; J. Majdecki; 6 VII 1949 r.; 1:100; kalka/ ołówek; 31,5x7,5; zb. KBDW; G. Pl. 1093

389.

Sień gotycka „żyrandol", projekt wyposażenia wnętrza Muzeum, J.Z. 0 . Zencikiewicz); b.d. [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek; 35x25, papier/ ozalid, 35x25; zb. KBDW; G. Pl. 972, 973

390.

Szatnia w parterze - latarka, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; b.a. J. Zencikiewicz; b.d. [1953 r.]; 1:10; papier/ozalid, 35,4x26; zb. S. Żaryna; G. Pl. 951 RSM 42, HIP. 49, NOWOMIEJSKA 2 - KAMIENICA MONTELUPICH

391.

RSM 42, Nowomiejska 2, inwentaryzacja; ZAP, O. Nitschmann; r. akad. 1931/32; sytuacja 1:250, plany klatek schodowych 1:50, elewacja 1:50; papier/ozalid; 39,8x57,3; zb. KBDW; G. Pl. 4302

392.

Parter, piwnice, inwentaryzacja; ZAP, O. Nitschmann; r. akad. 1931/32; 1:50; papier/ozalid; 56,8x40; zb. KBDW; G. PI. 4301

393.

Portal, inwentaryzacja, widok i przekrój pionowy; ZAP, O. Nitschmann; r. akad. 1931/32; 1:10; papier/ozalid; 57,5x40,4; zb. KBDW; G. PI. 4303

394.

Rzut piwnic wyższej kondygnacji, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 25x12; zb. KBDW; G. PI. 1099

395.

II kondygnacja piwnic, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 23x15; zb. KBDW; G. Pl. 1100

396.

Rzut parteru z wymiarami, pomiar inwentaryzacyjny; J. Majdecki; 14 VII 1949 r.; 1:100; kalka/ołówek; 26,3x8,8; zb. KBDW; G. Pl. 1103

397.

Piwnice - plan sytuacyjny, inwentaryzacja; KBDW, R Szakiel; 18. VIII 1952 r.; 1:50; papier milimetrowy/ołówek, kredka; 42x59,5; zb. KBDW; G. PI. 1098

162


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

398.

Konstrukcja drewniana w II poziomie piwnic, przekroje pionowe A-A i D-D, inwentaryzacja; KBDW, R. Szakiel; 14 VIII 1952 r.; 1:10; papier milimetrowy/ołówek; 42x59,5; zb. KBDW; G. PI. 1101

399-

Konstrukcja drewniana w II poziomie piwnic, przekroje pionowe B-B i C-C, inwentaryzacja; KBDW, R. Szakiel; 14 VIII 1952 r.; 1:10; papier milimetrowy/ołówek; 53,8x52; zb. KBDW; G. PI. 1102

400.

Pomiar portalu, pomiar inwentaryzacyjny; b.a. T. Dobiszewska; b.d. [XII 1963 r.]; 1:10; kalka/tusz; 63,5x43,5; zb. KBDW; G. Pl. 1326

401.

Rejestracja pomiarowa cegły, kondygnacja 1. - ściana zewnętrzna, inwentaryzacja; W. Kalinowski; 10 VIII 1953 r.; formularz z wymiarami cegieł wypisanymi ołówkiem; 16,7x14; zb. KBDW; G. Pl. 4318

402.

Plan parteru, proj. odbudowy; [J. Oborski]; 2 0 I V 1953 r.; 1:50; kalka/ ołówek; 38x64; zb. KBDW; G. Pl. 4304

403.

Wnętrze „A", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; b.s.; kalka/ołówek; 21x32; zb. KBDW; G. Pl. 4305

404.

Parter, wnętrze „A", ściany „a" i „b", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.J; 1:50.; kalka/tusz; 16,5x39,5; zb. KBDW; G. Pl. 4307

405.

Parter, wnętrze „A", ściany „c" i „d ', proj. odbudowy; b.a. [}. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; kalka/tusz; 22,2x47,5; zb. KBDW; G. Pl. 4306

406.

Parter, wnętrze „A", ściany „a", „b', „c" i „d", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; papier/ołówek; 29x45,7; zb." KBDW; G. Pl. 4308

407.

Parter, wnętrze „A", ściany „a", „b", „c" i „d", proj. odbudowy; b.a. LI. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; kalka/tusz; 29x45,7; zb. KBDW; G. Pl. 4309

408.

Wnętrze „B", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; b.s.; kalka/ołówek; 21x27; zb. KBDW; G. Pl. 4310

409.

Parter, wnętrze „B", widoki ścian „e", „fi" = J 2 " i „g" proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.J; 1:50.; kalka/tusz; 29x38; zb. KBDW; G. Pl. 4311

163


Teresa Krogulec 410.

Parter, wnętrze „B", widoki ścian „E", „F2" = „FI" i „G", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; papier/ołówek; 35x46; zb. KBDW; G. PI. 4312

411.

Parter, wnętrze „B", widoki ścian „E", „F2" = „FI" i „G", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; kalka/tusz; 27,5x36; zb. KBDW; G. Pl. 4313

412.

Wnętrze „C", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; b.s.; kalka/ołówek; 30x28; zb. KBDW; G. PI. 4314

413.

Parter, wnętrze „C", ściany „h", „j", „ł" i „m", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; kalka/tusz; 35,2x46,6; zb. KBDW; G. Pl. 4315

414.

Parter, wnętrze „C", ściany J " , „Ł", „M" i „H", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; papier/ołówek; 35x50; zb. KBDW; G. Pl. 4316

415.

Parter, wnętrze „C", ściany J " , „Ł", „M" i „H", proj. odbudowy; b.a. [J. Oborski]; b.d. [1953 r.]; 1:50.; kalka/tusz; 29,2x42,5; zb. KBDW; G. Pl. 4317

416.

Latarka parteru, projekt wyposażenia wnętrza Muzeum; J. Majdecki; b.d. [1953 r.]; 1:5; papier/ozalid; 35x25,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 946 NOWOMIEJSKA 4, HIP. 156 - KAMIENICA DOMINIKAŃSKA

417.

Piwnice, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; 16 X 1950 r.; 1:100; kalka/ ołówek; 14x24; zb. KBDW; G. Pl. 4319

418.

Parter, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [15 VII 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 11,5x13,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1114

419.

I piętro, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [15 VII 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 12x16,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1115

420.

Rejestracja pomiarowa cegły, inwentaryzacja; KBDW, W. Kalinowski; 7 VIII 1953 r.; wypełnione 2 formularze; 15,5x13,2, 15,5x11; zb. KBDW; G. PI. 4320

164


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

NOWOMIEJSKA 6, HIP. 51 - KAMIENICA SMOCKICH

421.

Piwnice, inwentaryzacja; b.a.; b.d. [ok. 1949 r. ]; 1:100; kalka/ołówek; 25,8x12; zb; KBDW; G. PI. 4288

422.

Parter, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; 15 VII 1949 r.; 1:100; kalka/ ołówek; 27x7; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1116

423.

I piętro, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [15 VII 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 26x8; zb. S. Żaryna; G. PI. 1117 NOWOMIEJSKA 8, HIP. 157 - KAMIENICA JĘDRZEJEWICZÓW

424.

Piwnice, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [15 VII 1949 r.]; 1:100; kalka/olówek; 20x13,7; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1119

425.

Parter, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; 15. VII 1949 r.; 1:100; kalka/ ołówek; 23,5x4; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1118

426.

Kamienica mieszczańska, elewacja, inwentaryzacja; ZAP, Z. Michałowski; [1930 r. ]; 1:50; papier/ozalid; 2 egz. 54x38, 64,5x43,5; zb. KBDW; G. PI. 4321 A, B

427.

Portal, inwentaryzacja; ZAP, Z. Michałowski; 1930 r.; 1:10; papier/ozalid; 2 egz. 54,8x37,6,64,4x43,5; zb. KBDW; G. Pl. 4322 A, B NOWOMIEJSKA 10, HIP. 158 - KAMIENICA PAULIŃSKA

428.

Plan parteru, inwentaryzacja; ZAP; J. Rumlówna, W. Panczakiewicz; 17 XI 1932 r.; 1:50; papier/ozalid; 28,5x58; zb. KBDW; G. Pl. 4323

429.

Elewacja, inwentaryzacja; ZAP; J. Rumlówna, W. Panczakiewicz; 17 XI 1932 r.; 1:50; papier/ozalid; 2 egz. 56,2x26,8,64x33; zb. KBDW; G. Pl. 4324 A, B

430.

Portal, widok i przekrój pionowy, inwentaryzacja; ZAP; J. Rumlówna, W. Panczakiewicz; 17 XI 1932 r.; 1:10; papier/ozalid; 2 egz. 40,7x29, 43x35,7; zb. KBDW; G. Pl. 4325

431.

Przekroje gzymsów, inwentaryzacja; ZAP; J. Rumlówna, W. Panczakiewicz; 17 XI 1932 r.; 1:2; papier/ozalid; 2 egz. 62x40,7, 56,7x40; zb. KBDW; G. Pl. 4326 A, B

165


Teresa Krogulec 432.

Rzut parteru, inwentaryzacja, stan z 1939 r.; b.a. [J- Majdecki]; 13 VII 1949 r.; 1:100; kalka/ołówek; 26x6,5; zb. KBDW; G. Pl. 1137

433.

Rzut I piętra inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [13 VII 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 24x8,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1120 NOWOMIEJSKA 12, HIP. 159 - KAMIENICA GOŁĘBIOWSKA

434.

Nowomiejska 12 elewacja od Krzywego Kola, inwentaryzacja; ZAP, M. Veit, E. Świętoński; 3 IV 1933 r.; 1:50; papier/ozalid; 44x62; zb. KBDW; G. PI. 4329

435.

Elewacja od Nowomiejskiej, wejście, inwentaryzacja; ZAP, M. Veit, E. Świętoński; 5 I V 1 9 3 3 r.; 1:50, wejście 1:10; papier/ozalid; 43,5x64; zb. KBDW; G. PI. 4330

436.

Szczegóły: profile gzymsu, profil obramienia wejścia, szczegóły balustrady, inwentaryzacja; ZAP, M. Veit, E. Świętoński; 5 IV 1933 r.; 1:10; papier/ozalid; 40,5x37; zb. KBDW; G. Pl. 4331

437.

Plan podziemia, inwentaryzacja; podpis nieczytelny (Tonsus?); b.d. [po 1945-ok. 1949 r.]; 1:50; papier/ozalid; 59x42; zb. KBDW; G. PI. 4327

438.

Rejestracja pomiarowa cegły, Nowomiejska 12 i Krzywe Koło 11, pomiar inwentaryzacyjny; Onisko, Kalinowski; 7 VIII 1953 r.; 5 formularzy i szkic parteru z zaznaczeniem pobrania miar cegły; zb. KBDW; G. PI. 4332

439-

Parter, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [15 VII 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 28x17; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1121

440.

I piętro, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [15 VII 1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 30x16,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1122

441.

Plan piwnic, projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; 15 V 1952 r.; 1:50; kalka/ołówek, tusz; 42,4x65,4; zb. KBDW; G. Pl. 1109

442.

Plan parteru, projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; 15 V 1952 r.; 1:50; kalka/ołówek, tusz; 42,4x65,4; zb. KBDW; G. Pl. 1110

443.

Plan I piętra, projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; 15 V 1952 r.; 1:50; kalka/ołówek, tusz; 42x65,3; zb. KBDW; G. PI. 1111

166


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

444.

Plan II piętra, projekt odbudowy; proj. S. Żaryn, rys. J. Majdecki; 15 V 1952 r.; 1:50; kalka/ołówek, tusz; 42x65,3; zb. KBDW; G. PI. 1112 KRZYWE KOŁO 1, HIP. 56

445.

Piwnice, inwentaryzacja; b.a. [KBDW]; b.d.; 1:100; kalka/ołówek; 9x21; zb. KBDW; G. Pl. 4238

446.

Elewacja domu, inwentaryzacja; ZAP, T. Sadkowski; b.d. [lata 1930-39]; 1:50; papier/ozalid; 40x57,2; zb. KBDW; G. Pl. 4236

447.

Rejestracja pomiarowa cegły ze ściany parteru i szkicowy rzut parteru z zaznaczeniem miejsca pobrania miary, inwentaryzacja; b.a. [A. Kąsinowski KBDW]; 9 VII 1953 r.; b.s.; papier/ołówek; 11x23; zb. KBDW; G. Pl. 4239 KRZYWE KOŁO 3, HIP. 198 - KAMIENICA MIŃSKICH

448.

Rzut piwnic, inwentaryzacja; b.a. [Onisko, KBDW]; b.d. [VIII 1953 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 14,5x28; zb. KBDW; G. Pl. 4339

449.

Rzut parteru, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 12x32; zb. KBDW; G. Pl. 1129

450.

Rejestracja pomiarowa cegły ze ścian wewnętrznych piwnic, inwentaryzacja; Onisko i Pukaczewski; 10 VIII 1953 r.; 2 formularze; zb. KBDW; G. PI. 4340 KRZYWE KOŁO 5, HIP. 197

451.

Kamienica Krzywe Koło 5, elewacja frontowa; M. Ficenes i J. Kalinowski; r. akad. 1930/31; 1:50; papier/ozalid; 40x28; zb. KBDW; G. PI. 4333

452.

Elewacja frontowa, inwentaryzacja; ZAP, M. Ficenes, J. Kalinowski; r. akad. 1930/31; 1:50; papier/ozalid; 40x28; zb. KBDW; G. Pl. 4333

453-

Przekrój przez klatkę, inwentaryzacja; ZAP, M. Ficenes,J. Kalinowski; r. akad. 1930/31; 1:50; papier/ozalid; 40x27,6; zb. KBDW; G. PI. 4335

454.

Przekrój przez sień, inwentaryzacja; ZAP, M. Ficenes, J. Kalinowski; r. akad. 1930/31; 1:50; papier/ozalid; 57,5x40; zb. KBDW; G. Pl. 4334

167


Teresa Krogulec 455.

Okno, widok i przekroje: pionowy i poziomy, inwentaryzacja; ZAP, M. Ficenes, J. Kalinowski; r. akad. 1930/31; 1:10; papier/ozalid; 57x40; zb. KBDW; G. PI. 4337

456.

Portal, widok i przekroje: pionowy i poziomy, inwentaryzacja; ZAP, M. Ficenes, J. Kalinowski; r. akad. 1930/31; 1:10; papier/ozalid; 57x40; zb. KBDW; G. PI. 4336

457.

Rzut parteru, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 20x10; zb. KBDW; G. Pl. 1130

458.

Rzut I piętra, inwentaryzacja; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 23,8x16; zb. KBDW; G. Pl. 1131

459-

Obramienie okienne kamienicy, widok, przekrój pionowy i poziomy, inwentaryzacja; T. Dobiszewska; 1962 r.; 1:10; kalka/tusz; 68,5x52; zb. KBDW; G. PI. 1298

460.

Portal, widok, przekrój pionowy i poziomy, inwentaryzacja; b.a. [T. Dobiszewska]; b.d. [XII 1963 r.]; 1:10; kalka/tusz; 68,5x52; zb. KBDW; G. PI. 1306

461.

Rejestracja pomiarowa cegły, inwentaryzacja; KBDW, Onisko i Pukaczewski; 10 VIII 1953 r.; 1 formularz i kartka z wymiarami i szkicem rzutu; 16,5x13,7x23; zb. KBDW; G. Pl. 4338 KRZYWE KOŁO 7, HIP. 52

462.

Elewacja, inwentaryzacja; ZAP T. Melchinkiewicz, J. Szwemin; b.d. [przed 1939 r.]; 1:50; papier/ozalid; 2 egz. 63x25,7,64x25; zb. KBDW; G. PI. 4268 A, B

463.

Rejestracja pomiarowa cegły ze ściany frontowej parteru, inwentaryzacja; Onisko, Pukaczewski; 10 VIII 1953 r.; formularz; 15,2x13,2; zb. KBDW; G. Pl. 4269

464.

Plany parteru, I i II piętra, projekt odbudowy; b.a. [S. Zaryn, J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/tusz; 33x43,5; zb. KBDW; G. PI. 1139

465.

Plan parteru, projekt odbudowy; S. Zaryn; 28 VI 1948 r.; 1:50; papier/ ozalid; 24,8x75,4; zb. S. Zaryna; G. Pl. 1123

168


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

466.

Plan I piętra, projekt odbudowy; S. Żaryn; 28 VI 1948 r.; 1:50; kalka/ ołówek, 26x75, papier/ozalid; 24,3x74,7; zb. S. Żaryna (ozalid), zb. KBDW (kalka); G. Pl. 1124, 1125

467.

Plan II piętra, projekt odbudowy; S. Żaryn; 28 VI1948 r.; 1:50; papier/ ozalid; 24,9x74,7; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1126

468.

Plan III piętra, projekt odbudowy; S. Żaryn; 28 VI 1948 r.; papier/ ozalid; 24,3x74,8; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1127

469.

Plan parteru, stan przed przebudową bloku; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 10x35,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1132

470.

Plan I piętra, stan przed przebudową bloku; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1949 r.]; 1:100; kalka/ołówek; 10x35; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1133 Uwaga, patrz kamienica RSM 32, nr nr: 183, 186,187, 189-194 KRZYWE KOŁO 9, HIP. 53

471.

Widok frontowy, inwentaryzacja; ZAP, T. Szyc, S. Pietrzak; 1931 r.; 1:50; papier/ozalid; 54x43; zb. KBDW; G. Pl. 4284

472.

Portal, inwentaryzacja; ZAP. T. Szyc, S. Pietrzak; 1931 r.; 1:10; papier/ ozalid; 42x54,6; zb. KBDW; G. Pl. 4285

473.

Rejestracja pomiarowa cegły ze sklepienia piwnicy i ściany parteru, inwentaryzacja; KBDW Pukaczewski; 11 VIII 1953 r.; 2 formularze 16,5x13,5,15,5x13,2; zb. KBDW; G. Pl. 4286

474.

Plan piwniczki pod podwórzem przylegającej do kamienicy przy Krzywym Kole 9, inwentaryzacja; b.a.; b.d.; 1:100; kalka/ołówek; 8x5,7; zb. KBDW; G. Pl. 1062 Uwaga, patrz kamienica RSM 34, nr nr: 321-324, 327, 342

IV. MEBLE I URZĄDZENIA PROJEKTOWANE JAKO WYPOSAŻENIE MUZEUM BEZ PODANIA LOKALIZACJI 475.

Gablota z podświetleniem, Typ I; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:10; papier/ ozalid; 35,5x50,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 911

169


Teresa Krogulec 476.

Gablota przyścienna, szklona ze światłem wewn, nr I; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; 1:10; kalka/ołówek; 35x33; zb. S. Żaryna; G. Pl. 881

477.

Gablota z podświetleniem, Typ II; S. Żaryn; b.d. [1953 r.J; 1:10; papier/ozalid; 35,8x50; zb. S. Żaryna; G. Pl. 912

478.

Gablota bez światła wewn., nr 2; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; 1:10; kalka/ ołówek; 33x33; zb. S. Żaryna; G. Pl. 882

479.

Gablota płytka M-3, przyścienna bez podświetlenia; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]| 1:10; papier/ozalid; 35,5x50,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 913

480.

Gablota stojąca, oszklona; (J. Zencikiewicz]; b.d. [1953 r.]; 1:10; papier/ozalid; 35,5x49,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 914

481.

Ramki do rycin, fotografii i druków płaskich; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; 1:10, przekrój ramki 1:1; kalka/ołówek; 34x35,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 889

482.

Oprawa nieznormalizowanych rysunków, plansz, fotografii itp.; S. Żaryn; 14 VI 1953 r.; widok - b.s., rzut 1:1; kalka/ołówek; 39x36; zb. S. Żaryna; G. Pl. 891

483-

Ekrany do wieszania w pomieszczeniach sklepionych; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; b.s.; kalka/ołówek; 33,5x24,5; zb. S. Żaryna; G. PI. 892

484.

Schemat rozmieszczenia ekranów w pomieszczeniach sklepionych, S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; b.s.; kalka/ołówek; 24,5x31,5; zb. S. Żaryna; G. PI. 893

485.

Ekrany; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; widoki 1:10, przekroje ram 1:1; papier/ozalid; 35,5x50,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 916

486.

Draperie, 2 sposoby wieszania; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; b.s.; kalka/ ołówek; 31,5x25; zb. S. Żaryna; G. Pl. 894

487.

Schemat umieszczenia zasłon muślinowych; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:10; kalka/ołówek; 34,5x49,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 899

488.

Szafa na kartoteki lub archiwum fotograficzne; S. Żaryn; b.d. [ 1953 r. ] ; 1:20, szafka na błony małoobrazkowe - 1:10; kalka/ołówek; 34x49; zb. S. Żaryna; G. Pl. 896

170


INWENTARZ RYSUNKÓW ARCHITEKTONICZNYCH KAMIENIC

489-

Postumenty pod rzeźby itp. Eksponaty; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; b.s.; kalka/ołówek; 35x35; zb. S. Żaryna; G. Pl. 890

490.

Podstawy pod rzeźby, modele itp.; S. Żaryn; b.d. [ 1953 r. ] ; 1:10; kalka/ ołówek, kredka; 49,5x35; zb. S. Żaryna; G. Pl. 897

491.

Lawa do odpoczynku w salach muzealnych; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:10; papier/ozalid; 35x50,5; zb. S. Żaryna; G. PI. 923

492.

Szafa - kredens do kuchni, stołek kuchenny, kapa z blachy; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:20,1:10, b.s.; papier/ozalid; 35x50,5; zb. S. Żaryna; G. PI. 922

493-

Płyta szklana do podtytułów, podstawka na napisy między 2 szkiełkami; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; 1:10, b.s.; kalka/ołówek; 34,5x34; zb. S. Żaryna; G. Pl. 886

494.

Stojak do reflektorów; S. Żaryn; 14 VI 1953 r.; 1:10; kalka/ołówek; 39x24,3; zb. S. Żaryna; G. Pl. 979

495.

Strzałka - kierunkowskaz i stojak pod reflektory; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; 1:10; kalka/ołówek; 35x35; zb. S. Żaryna; G. PI. 1023

496.

Strzałka - kierunkowa; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:5; papier/ozalid; 50x35; zb. S. Żaryna; G. Pl. 947

497.

Stojak do wieszania sznurów oddzielających pomieszczenia; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; 1:10; kalka/ołówek; 33,5x25,5; zb. S. Żaryna; G. PI. 1024

498.

Stojak do przegradzania przejść i pomieszczeń; S. Żaryn; b.d. [1953 r.]; 1:10; papier/ozalid; 25x35; zb. S. Żaryna; G. PI. 949

499.

„Szubienica" na ekrany, których nie można wieszać na listwach; S. Żaryn; 16 VI 1953 r.; 1:10; kalka/ołówek; 39x29; zb. S. Żaryna; G. Pl. 1025

500.

Listwa do wieszania eksponatów; J. Zencikiewicz; 19 XII. 1952 r.; 1:1; kalka/ołówek; 34,5x44,5; zb. KBDW; G. Pl. 938

501.

Latarka typowa „duża"; J. Majdecki; b.d. [1953 r.]; ok. 1:4; kalka/ołówek, 30x44,5; papier/ozalid 35x50; zb. S. Żaryna; G. Pl. 982,952

171


Teresa Krogulec 502.

Latarka typowa „mała"; J. Majdecki; b.d. [ 1953 r.]; b.s.; kalka/ołówek, 34x49; papier/ozalid 35x50; zb. S. Żaryna; G. Pl. 981,955

503.

Latarka; b.a. Q. Majdecki]; b.d. [ 1953 r.]; ok. 1:5; kalka/ołówek; 35x50; zb. S. Żaryna; G. Pl. 940

504.

Żyrandol; b.a. [J. Majdecki]; b.d. [1953 r.]; ok. 1:5; kalka/ołówek; 35x27; zb. S. Żaryna; G. Pl. 980

505.

Szkic projektowy czterech lamp dla muzeum; S. Żaryn; 9 IV 1949 r.; b.s.; kalka/ołówek; 30x21; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5749

506.

Szkic projektowy czterech lamp dla muzeum; S. Żaryn; 9 IV 1949 r.; b.s.; kalka/ołówek; 30,5x21,5; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5914

507.

Żyrandol „renesansowy"; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [1949 r.]; b.s.; kalka/ ołówek; 39x37; zb. S. Żaryna; G. Pl. 5748

508.

Klamka; b.a. [S. Żaryn]; b.d. [ok.1953 r.]; 1:1.; kalka/ołówek; 42,5x28; zb. S. Żaryna; G. PI. 1149

509.

Dachówka nośna Handzelewicza; b.a. [S. Żaryn]; b.d.; 1:1.; papier/ ozalid; 30,3x85,7; zb. S. Żaryna; G. Pl. 843

172


Alberto

Rizzi

REWOLUCYJNA INTERPRETACJA WIDOKU WARSZAWY OD STRONY PRAGI PĘDZLA BERNARDA BELLOTTA

Dokumenty związane z Bernardem Bellottem nie przestają zaskakiwać1. Iście sensacyjnym dokumentem jest zapisek odnaleziony w Paryżu przez S. Loire'a (znalezisko to miało miejsce tuż po wystawie w Luwrze w 2004 r. i nie zostało uwzględnione w katalogu2; podobnie nie uwzględnia go monografia artysty mojego autorstwa wydana w Warszawie w 2006 r. po dwuletniej zwłoce wydawniczej3). Mowa o tytule przywiezionego w 1807 r. do Paryża najsłynniejszego obrazu Bellotta z cyklu warszawskiego, tj. Widoku Warszawy od strony Pragi4. Tytuł brzmi następująco: „Le peintre s'y est representé avec son fils á l'instant oii un heiduque á la livrée du Roi vient lui

1

2 3

4

Na temat dokumentów dotyczących Bernarda Bellotta - by ograniczyć się do okresu warszawskiego, zob. A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, Milano 1990; tenże, Canaletto w Warszawie. Dzieła Bernarda Bellotta, zwanego Canalettem, w stolicy Stanisława Augusta, Warszawa 2006, s. 204-207; w wydaniu polskim usunięte zostały drobne błędy powstałe w druku materiałów archiwalnych w wydaniu włoskim i niemal identycznym niemieckim (tenże. Bernardo Bellotto, Warschauer Veduten, München 1991). Bernardo Bellotto, Un peintre i'enitien ä Varsorie (katalog wystawy pod red.; S. Loire, H. Małachowicz, A. Rottermund), Milano 2004. A. Rizzi, Canaletto w Warszawie...op.cit.-, w porównaniu z wydaniem włoskim (i niemieckim) wprowadzono wiele zmian, a tekst został wydłużony o ok. 1/3 długości; o wielu nowych spostrzeżeniach pisałem w artykule Rittrastica „ad naturam "delBellotto varsaviense (Portrety „ad naturam" warszawskiego okresu Bellotta, tłum. H. Podgórska), w; .Biuletyn Historii Sztuki", LXV, 2003, nr 1. s. 57-82); niektóre z poprawek zostały już uwzględnione w książce Bernardo Bellotto. Dresda Vienna Monaco (1747-1766), Venezia 1996; w porównaniu z cytowanym artykułem największą nowością jest potwierdzona identyfikacja wnuka Bernarda Bellotta, Edwarda, syna Karla de Perthees i Marii Józefy, w dwóch obrazach przedstawiających Elekcję Stanisława Augusta - identyfikacja ta jest zgodna z hipotezą, którą postawiłem już we włoskim wydaniu tej książki (s. 62). S. Kozakiewicz, Bernardo Bellotto, Recklinghausen 1972 (wyd. cyt. Milano 1972), II, nr 399; A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit., nr 15; tenże, Canaletto w Warszawie, op.cit., nr 16. 173


Alberto Rizzi

1. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi (1770), Zamek Kr贸lewski w Warszawie 174



Alberto

Rizzi

annoncer l'arrivée du Souverain qu'on voit venir dans un bateau tandis que les équipages l'attendent au bord de la Vistule"5. Tych kilka linijek posiada ogromną wagę - zmieniają one całą interpretację ikonologiczną obrazu. Autorem tego opisu jest prawdopodobnie Marcello Bacciarelli6, nadworny artysta króla i jego oddany przyjaciel, który zapewne podyktował go przy okazji sporządzania inwentarza czterech obrazów Bellotta przywiezionych przez Denona z Warszawy do Paryża razem z dwoma innymi obrazami, m.in. obrazem ołtarzowym pędzla Palmy Młodszego, który uległ zniszczeniu w czasie Powstania Warszawskiego w gruzach katedry warszawskiej7. Dotąd postacie wypełniające lewą część rozległej veduty były identyfikowane jako król Stanisław August, Bernardo Bellotto (siedzący przed obrazem ukazującym tenże sam widok Warszawy i nanoszący datę jego wykonania, tj. rok 1770), oraz podtrzymujący obraz: syn Lorenzo i zięć Karl de Perthées. Postać stojąca blisko króla, po jego prawej stronie, przez piszącego te słowa została zidentyfikowana - na podstawie książki prezentującej mundury wojskowe - jako hajduk Henryk Butzau8, który stracił życie w czasie porwania Stanisława Augusta w 1771 r.9

Zapisek ten cytuje A. Rottermund ( hasło w: Bernardo Bellottogennant Canaletto. Europäische Veduten, katalog wystawy pod red. W. Seipel, Genève 2005), który ogranicza się do kilku uwag w tej kwestii, podkreślając jednocześnie, że na jej podstawie ikonografia obrazu będzie musiała zostać całkowicie zreinterpretowana. Pomijając wzmiankę o hajduku, która potwierdza moją identyfikację, znaczenie całego obrazu zmienia ostatnie zdanie tytułu. W królewskim inwentarzu z 1795 r. obraz pojawia się jako „Vüe de Varsovie de Prague, le peintre s'y est peint avec son fils" - wszyscy, w oczywisty sposób, intrepretowałi te słowa w taki sposób, że „peintre" to Bernardo a „son fils" to jeden z młodzieńców podtrzymujących obraz. Późniejsza obserwacja Rottermunda, który porównuje paryski tytuł omawianego obrazu z tytułem innego dzieła, dziś straconego, które przedstawiało zamek po pożarze jednego ze skrzydeł (S. Kozakiewicz, Bernardo Bellotto, op.cit., nr 408; A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit., nr 17; tenże, Canaletto w Warszawie, op.cit., nr 18) jest do pewnego stopnia słuszna, biorąc pod uwagę, że król i jego rodzina jest z pewnością obecna, choć incognito, również w Widoku Warszawy z tarasem Zamku Królewskiego (zob. Rizzi, Canaletto w Warszawie, op.cit., s. op.cit.68, il. 20, s. 66; zob. też K. Jursz-Salvadori, Nie zauważony wizerunek Stanisława Augusta oraz trzy dziecięce portrety księcia Józefa Poniatowskiego w warszawskich wedutach Bellotta, w: „Kronika Zamkowa", 42, 2001, nr, s. 167-188). Na temat Marcella Bacciarellego przede wszystkim zob.: M. Suchodolska, M. Kaczanowska, Rysunki Marcelego Bacciarellego w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie. Katalog, Warszawa 1971; A. Chyczewska, Marcello Bacciarelli, 1731-1818, Wrocław-Warszawa-KrafeówGdańsk 1973. Por. S. Mason Rinaldi, Palma il Giovane. Lopera compléta, Milano 1984, nr 340, ił. 630. W wyborze dzieła Palmy dziwi brak politycznego taktu Vivanta Denona, który do Luwru wybrał dzieło z katedry warszawskiej, a nie jedno z licznych w północnych Włoszech dzieł tego mistrza. [B. Gembarzewski], Żołnierz polski. Ubiór, uzbrojenie i oporządzenie od wieku XI do roku 1697, t. II, Od 1697 do 1794 roku, Warszawa 1962, tabl. 171; na temat znaczenia hajduka zob.: P. Zoili, Le parole straniere. Francesism anglicismi iberism, germanismi slavismi orientalismi esotismi, Bologna 1976, ad vocem. A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit., s. 13-14.

176


REWOLUCYJNA INTERPRETACJA WIDOKU WARSZAW

OD STRONY PRAGI

Na podstawie nowego tytułu - którego wiarygodność nie ulega wątpliwości -okazuje się, że postać do tej pory uznawana za króla, to sam Bellotto, a przed obrazem siedzi nie kto inny tylko syn Lorenzo10 (tym samym nie sposób już upatrywać go w jednym z młodzieńców podtrzymujących obraz). Mimo ikonograficznego „wstrząsu", jakiego doznało to dzieło, nie sprawia trudności potwierdzenie identyfikacji Karla de Pertheesa i Henryka Butzaua. Wyłania się jednak nowy problem: kim jest drugi mężczyzna podtrzymujący malowidło? Elementem, który najbardziej zaskakuje i zbija z tropu, jest postać nowego „głównego bohatera" wspaniałej veduty, tj. postać Bernarda Bellotta. Przyjrzymy mu się w świetle, jakie rzuca na niego wiele mówiący dokument paryski. Bernardo zasiada na krześle, a raczej na stołku, którego nie widać. Jego postać jest ukośnie zwrócona ku prawej stronie widza, podczas gdy spojrzenie skierowane jest w stronę przeciwną. Malarz odznacza się widoczną tuszą, odziany jest w brązowy, obramowany żółtą lamówką redingote z kołnierzykiem i rękawami obszytymi aksamitem lub inną ciężką tkaniną. Na kamizelkę spływa dobrze widoczny żabot, który podobnie jak jedwabne pończochy okrywające rozstawione nogi, jest śnieżnobiały. Bellotto kieruje swe spojrzenie ku postaci, która - jak to zobaczymy - jest jego synem, zaś rękę wyciąga w stronę stojącego przed nim wąsatego hajduka. Namalowana ukośnie twarz jest krągła, nos prosty, a włosy nad uchem utrefione. Wygląd twarzy został zniekształcony w wyniku dawnych prac konserwatorskich, a gdzie niegdzie brakuje nawet farby, co z kolei jest efektem oszpecenia jej w akcie damnatio memoriae demonizowanego króla. Piszący te słowa już wcześniej podkreślał otyłość ukazaną w domniemanym wizerunku króla11 (okazującym się teraz portretem samego Bernarda Bellotta), którego już współcześni uznawali za „un po'grasso" 12, mimo że w 1770 r. władca dopiero zaczynał przybierać na wadze (co zostało odnotowane przez nadwornego krawca13). Być może przyczyniły się do tego polityczne zmartwienia, których kulminacją był pierwszy rozbiór polski. Wizerunek ten uznawano dotąd za jedyny portret króla namalowany przez Bellotta: wyobrażenia władcy znajdującego się w wykonanym rok później 10

11 12

13

Jedynym studium poświeconym Lorenzowi Bellotto (Wenecja, 15-10.1742 - Warszawa, 20.10.1770) jest tekst S. Kozakiewicza, Un pittore quasi scortosciuto, Lorenzo Bellotto figlio di Bernardo e una serie bellottiana di vedute di Roma, w: Venezia e la Polonia nei secoli dal XVII i XIX, Venezia-Roma 1965, s. 87-103. A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto. op.cit, s. 40, tenże. Rittrasticia „ad naturam"..., op.cit, s. 72. L. Cini, Passaggio di u ambasciatore reneto alla corte di Stanislao Augusto Poniatowski (Varsavia, giugno 1790)), w: Venezia e la Polonia nei secoli dal XVII i XIX, Venezia-Roma 1965, s. 157. Tę i inne informacje na temat prywatnego życia króla zawdzięczam uprzejmości Jerzego Gutkowskiego; zob. jego autorstwa Strój koronacyjny Stanisława Augusta, w: „Kronika Zamkowa", 39,2000, nr 1, s. 51-61.

177


Alberto Rizzi obrazie przedstawiającym króla dokonującego inspekcji zgliszcz zamku14 nie można dobrze przeanalizować, ponieważ dzieło to zaginęło w czasie drugiej wojny światowej, a dokumentacja fotograficzna, która przetrwała, nie pozwala na szczegółowe badania; co się zaś tyczy medalionu na obrazie ukazującym wjazd Ossolińskiego do Rzymu15, został on, podobnie jak pozostałe trzy, namalowany przez Bacciarellego. W świetle nowego tytułu największą nowością na płaszczyźnie ikonograficznej jest postać Lorenza Bellotta, który przez trzy lata był w Warszawie bliskim współpracownikiem ojca i razem z nim podpisał kilka płócien namalowanych na podstawie rycin Piranesiego16. Ukazany od tyłu Lorenzo siedzi na stołku naprzeciw płótna przedstawiającego Widok Warszawy od strony Pragi - będącego, jak widać, obrazem w obrazie - na który właśnie nanosi pędzlem datę 1770. Szczupła twarz przedstawiona została z profilu: nos jest lekko zakrzywiony, a czoło cofnięte. Młodzieniec odziany jest w elegancki redingote w odcieniu ultramaryny, ze złotymi galonami i szerokim kołnierzem posiadającym formę peleryny. Już w pierwszym wydaniu mojej książki Varsavia di Bellotto, a później w artykule Rittrastica „ad naturam" del Bellotto varsaviense, dałem wyraz swemu zakłopotaniu: biorąc pod uwagę obiegową opinię, jakoby - zgodnie ze wszelką logiką - artystą zasiadającym przed obrazem miał być sam Bernardo Bellotto, podkreśliłem różnice między tym wizerunkiem malarza i pozostałymi17. O ile bowiem w widokach Turynu i Drezna, odpowiednio

14 15

16

17

Por. przyp. nr 5. S. Kozakiewicz, Bernardo Bellotto, op.cit., nr 430; A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit., nr 41; tenże, Canaletto w Warszawie, op.cit., nr 42. Razem z ojcem Lorenzo podpisał również obraz Fragment Forum Nerwy, dzieło należące do serii obrazów w namalowanych na podstawie rycin Piranesiego, które pojawiło się kilkanaście lat temu w jednym z mediolańskich antykwariatów (zob. M. Salamon, Dipinti antichi, „Galleria Salamon" (kat 13), Milano 1990, s. 32-35; A. Rizzi, Canaletto w Warszauie, op.cit, nr 14). Jego twarz jest tak szczupła, a rysy tak wyostrzone, że nie można w nim rozpoznać masywnej postaci z Autoportretu w stroju patrycjusza weneckiego namalowanego zaledwie 5 lat wcześniej, ani też tej krępej figury ukazanej w Elekcji 6 lat później" (A. Rizzi, Canaletto w Warszawie, op.cit., s. 48); trzeba zaznaczyć, że na akwaforcie, którą Bellotto stworzył na podstawie własnego omawianego obrazu i która pochodzi z 1772 r. (tamże, nr 47), profil malarza zasiadającego przed płótnem, tj. profil Lorenza, jest nieco zmieniony w stosunku do obrazu olejnego - bardziej wystająca jest broda; akwaforta nie pozwala jednak na rozstrzygnięcie kwestii wieku postaci. Wspominając tę akwafortę, chciałbym sprecyzować, że - przeciwnie do opinii, którą ja sam do niedawna podzielałem (Canaletto w Warszauie. op.cit., s. 166) - właścicielem trzech płyt akwafortowych był nie monarcha, lecz sam Bellotto; W dotąd niepublikowanym dokumencie, na który uwagę uprzejmie zwrócił mi Jerzy Gutkowski, można znaleźć następujące słowa; .Note de l'ouvrage fait l'anné 1771. Pour la gravure de la Vue de la Place des Bernardins [wykonana jako pierwsza z serii] 200 ducats. Condition fait que S.M. disposera d'un certain nombres d'estampes et que dorénavant les fraix de pareil ouvrage serons a mes depeas, mai qu'en échangé je reste pour toujours propriétaire de la platte gravée etc. tout les utensils y appartenentis ». AGAD [Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie). AK [Archiwum Kameralne] III 687, s. 147.

178


REWOLUCYJNA INTERPRETACJA WIDOKU WARSZAWY OD STRONY PRAGI

f f*

2. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi'; fragment z (od prawej ) hajdukiem Henrykiem Butzauem, adiutantem polowym króla Stanisława Augusta, Bernardem Bellottem. synem Lorenzem, zięciem Karlem de Perthees, postacią niezidentyfikowaną jednoznacznie

3. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi, akwaforta (1772); fragment

179


Alberto Rizzi

^Av > ^ £ i

• . - 's' - '" '*

A

4. Bernardo Bellotto, Architektura fantastyczna z autoportretem w stroju patrycjusza weneckiego (ok. 1765), Warszawa, Muzeum Narodowe; fragment ze służącym Checo i niezidentyfikowanym duchownym

;

r

'

V Tf

• >

%*

5. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi; fragment z portretem Lorenza Bellotta

180


REWOLUCYJNA INTERPRETACJA WIDOKU WARSZAWY OD STRONY PRAGI

z 1745 i 1747 r.18, widzimy dwudziestoletniego Bernarda jako szczupłego mężczyznę, o tyle na malowanych dwadzieścia lat później autoportretach w stroju weneckiego patrycjusza (1765 i 1766 r.)19 jawi się nam on jako osoba korpulentna. W omawianym obrazie znowuż jednak widzimy szczupłą sylwetkę - niczym po kuracji odchudzającej - choć w namalowanych później obu wersjach Elekcji (1776 i 1778 r.)20, oraz w możliwym (hipoteza moja) autoportrecie w Widoku Warszawy z tarasem Zamku Królewskiego (1773)21 prezentuje się jako mężczyzna przy tuszy. Co więcej, znajdujący się we Wjeździe do Rzymu ambasadora polskiego Jerzego Ossolińskiego (1779) portret artysty pędzla Bacciarellego nadaje mu rysy pucułowate22. Ustalenie, że malarzem ukazanym od tyłu na Widoku Warszawy od strony Pragi nie jest Bernardo, lecz Lorenzo wyjaśnia wreszcie tę kwestię. Jak już wspomniano, w młodzieńcach podtrzymujących obraz tradycyjnie dostrzegano Lorenza Bellotta i Karla de Pertheesa, zięcia Bernarda, nadwornego geografa króla. W świetle niniejszych rozważań identyfikacja pierwszej z tych postaci automatycznie zostaje obalona. Druga jednak, pozostaje moim zdaniem w dalszym ciągu w mocy, ponieważ jestem przekonany, że, z racji wyłożonych gdzie indziej, parą „zakochanych" w Widoku Ujazdowa i Łazienek23 są zięć artysty i Józefa, najstarsza córka malarza24. W tym miejscu trzeba poświęcić nieco uwagi drugiemu młodzieńcowi, również ubranemu w czerwony frak wedle mody Ludwika XV, podtrzymującemu obraz i wyciągającemu w stronę Lorenza rękę w pieszczodiwym i opiekuńczym geście. Chciałoby się widzieć w nim Checa, jednak różnice między tym wizerunkiem i obrazami, w których udało mi się zidentyfikować tego wiernego sługę Bernarda, stawiają tę interpretację pod znakiem zapytania25. Co więcej, Checo był starszy, ponieważ w 1770 r. miał co najmniej 10 lat

18 19 20

21

22

23

24

25

S. Kozakiewicz, Bernardo Bellotto, op.cit., nr 93,140. Tamże, nr 333,334, 334°. Tamże, nr 428,429; A. Rizzi, La Yarsaińa di Bellotto, op.cit., nr 39,40; tenże, Canaletto w Warszawie, op.cit., nr 40,41; por. E. Camesasca, lopera completa del Bellotto, Milano 1974, s. 83. Varsavia 1764-1830. Da Bellotto a Chopin (katalog wystawy pod red. W. Fijałkowski, M. Kwiatkowski, A. Rizzi), Venezia 1985, il. na str. 150. A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit., s. 58; Mowa tam, że postać ta ma przypasaną szpadę, pod ręką trójgraniasty kapelusz, który przypomina kapelusz Bellotta na obu wersjach Elekcji-, w świetle nowej interpretacji Widoku Warszawy od strony Pragi hipoteza mówiąca, że mężczyzna wskazujący na coś to Bernardo, ulega wzmocnieniu. S. Kozakiewicz, Bernardo Bellotto, op.cit., nr 422; A. Rizzi, La Varsai'ia di Bellotto, op.cit., nr 21; tenże, Canaletto w Warszawie, op.cit., nr 22. Tenże, Rittrasticia „ad naturam"..., op.cit., s. 75, il. 7 na str. 67; tenże, Canaletto w Warszawie, op.cit., s. 77, il. 22. Tenże, La Varsavia di Bellotto, op.cit., s. 122.

181


Alberto Rizzi więcej od Karla de Pertheesa i Lorenza 26 , czego na omawianym obrazie nie sposób dostrzec. Z drugiej jednak strony, namalowanego młodzieńca zdają się łączyć bliskie więzi z rodziną Bellotta. Przejdźmy do hajduka. O tym, że jest to postać hajduka mówi wyraźnie paryska notatka, która potwierdza tezę wysuniętą przeze mnie 17 lat temu. Nie jest to przy tym byle hajduk, ale polowy adiutant króla, o czym świadczą bogata torba przewieszona przez ramię, na której widnieje wyhaftowany orzeł, oraz szabla w zdobnej pochwie. By wyjaśnić obecność Butzaua na tym obrazie, musiałem wówczas uciec się d o hipotezy, że został on dodany na wyraźne życzenie króla p o tym, jak poświęcił on swe życie 3 listopada 1771 r. Obecnie nie ma potrzeby wysuwać przypuszczenia co d o wtórnego dodania postaci hajduka27, a jedynie co d o dodania znajdującego się nieopodal psa, który w oczywisty sposób symbolizuje wierność. Porzućmy na chwilę postacie na pierwszym planie i rozejrzyjmy się wokół. Na brzegu mrowią się żołnierze oczekujący na króla. W głębi, w pobliżu chałupy przejeżdżają trójkami ułani dzierżący lance, pojedynczy jeźdźcy przeprowadzają inspekcję terenu (przedstawiony na obrazie teren należał 26

Czytając po raz kolejny dokument, w którym wdowa po Bernardzie prosi króla o przyznanie pensji dla Checa (A. Rizzi, La Varsavia di Bellono, op.cit., s. 152, XIII), moją uwagę zwróci! wiek sługi Bellotta W suplice tej Elisabetta Pizzorno pisze, że „Checo" (wenecka, zdrobniała forma imienia Francesco) służył w rodzinie Bellotta 25 lat Biorąc pod uwagę, że ten nie datowany list należy uznać za powstały w 1780 r. lub niewiele później - najpóźniej w 1785 r., tj. w roku śmierci Pizzorno - widać, że Checo musiał rozpocząć swą służbę u artysty w 1755 r., a w każdym razie nie później niż w 1760 r. ( w rzeczywistości jednak datą graniczną jest grudzień 1758 r., moment wyjazdu Bernarda do Wiednia). Moim zdaniem stwierdzenia wdowy nie należy brać dosłownie. Jeśli, jak to się powszechnie przyjmuje, Checo przybył do Drezna razem z Bellottem i jego rodziną w 1747 r. (zob. A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit, s. 8; tenże, Bernardo Bellotto, Dresda..., op.cit., s. 13), to Pizzorno powinna była napisać 33, a nie 25 lat. Jak jednak wiadomo, pamięć ludzka jest zawodna, a miniony czas zdaje się krótszy niż w rzeczywistości! Jeśli uznamy, że u Bellotta Checo służył nie 25 lat, lecz 33, to wyłania się kolejny problem: problem długowieczności wiernego sługi. Wiadomo bowiem, że Checo żył jeszcze w 1819 r. - w owym roku Luigi Capelli, profesor na Uniwerystecie Wileńskim, rozmawiał z nim w imieniu Sebastiana Ciampiego w Wilnie, dokąd rodzina de Perthees przeniosła się ok. 1798-1800 r. O tym, że Checo musiał być wtedy leciwy, można wnioskować z faktu, że Capelli prosił go, by kilkakrotnie powtarzał swe relacje, tak by móc wyeliminować możliwe sprzeczności (S. Kozakiewicz, Bernardo Bellotto, op.cit., I, s. 193). Ile zatem lat mógł mieć Checo, który przeżył swego pana o 39 lat? Jeśli w 1747 r. miał 20 lat, a co za tym idzie urodził się w 1727 r., w 1819 r. musiał by mieć 92 lata. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że Checo urodził się później, a do Drezna przybył wraz z dwudziestopięcioletnim Bellottem będąc nastolatkiem i mając ok. 17 lat (jeśli nawet nie mniej) - fakt ten mógłby wyjaśnić jego przywiązanie do rodziny „paronsin'a", jak w dialekcie weneckim określa się młodego panicza. Możliwe więc, że Checo urodził się ok. 1731-32 r.. a ożenił się w Warszawie (tj. po 1767 r.), a nie w Dreźnie, na co z kolei wskazuje fakt, że w 1780 r. mial dwójkę dzieci na utrzymaniu. Checo jest prawdopodobnie przedstawiony na autoportrecie Bellotta z ok. 1765 r., trudno jednak ocenić jego wiek, ponieważ mimo młodzieńczych rysów twarzy, jego czoło poorane jest zmarszczkami jak czoło wieśniaka, którym być może był. Z drugiej strony, Checo w obu wersjach Elekcji (1776 i 1778) - gdzie, zgodnie z moją hipotezą, został przedstawiony - ma wiek nieokreślony, lecz z pewnością dojrzalszy niż w „Autoportrecie" Bellotta namalowanym ponad dziesięć lat wcześniej.

27

Por. A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit., s. 40.

182


REWOLUCYJNA INTERPRETACJA WIDOKU WARSZAWY OD STRONY PRAGI

j '

łr

fc

V*

jtVv '

ST,

/"i

%

7 k t8 r-

'

'l! v

•V"'"sl / / V '

,

6. Bernardo Bellotto, Elekcja Stanisława Augusta (1778), Zamek Królewski w Warszawie; fragment z autorem obrazu, wnukiem Edwardem, córkami Franciszką i Teresą, służącym Checo.

7. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi-, fragment z łodzią króla Stanisława Augusta

183


Alberto

Rizzi

wówczas do króla) 2S . Nieco dalej stoją dwie zielone karoce (lando i landolet) zaprzężone w szóstkę koni i czekające na królewski orszak, obok nich stoi para laufrów - opisywana scena dzięki oddaniu białych liberii, z gdzie niegdzie widniejącymi plamami czerwieni i złota, stanowi najbardziej malowniczy i najlepszy fragment z całego obrazu29. Przy brzegu luzak przytrzymuje niecierpliwie grzebiącego kopytami w ziemi rumaka okrytego bogatym błękitnym czaprakiem, prawdopodobnie przeznaczonego dla nadpływającego króla.30 Po lewej stronie samotny oficer Gwardii Konnej Koronnej dyskretnie pełni straż, huzar wskazuje ręką na zbliżającą się królewską łódź, podczas gdy inny żołnierz - strzelec wyborowy, jak można wnioskować po zielonym mundurze - czujnie trzyma w pogotowiu broń31. Po rzece płyną dwie paradne łodzie z kabinami na rufie. Na większej, ośmiowiosłowej powiewają dwie duże bandery na rufie i dziobie oraz dwie mniejsze na maszcie - wszystkie w barwach królewskich: zieleni, czerwieni i bieli32. We wnętrzu nadbudówki rufowej można dostrzec kilka dam, spośród których jedna trzyma wachlarz. Na fotelach z przodu siedzą mężczyźni - widać sylwetkę jednego z nich. Król nie jest pokazany, ale nie ulega wątpliwości, że znajduje się na pokładzie i siedzi prawdopodobnie w głębi. Na drugiej łodzi, płynącej w większej odległości od brzegu, powiewają czerwone flagi z białym kołem po środku, w którym dostrzec można niedający się ustalić znak. W postaci siedzącej na dziobie można rozpoznać Murzynka

28 29

30

31

A. Rottermund, hasło, w: Bernardo Bellotto gennant Canaletto..., op.cit., s. 169. M. Wallis, Canaletto malarz Warszawy, Warszawa 1983, il. 88; A. Rizzi, Canaletto w Warszawie, ii. 16 na str. 52. Jeden z jeźdźców, ukazany od tylu, prowadzi za uzdę ciemnogniadego wierzchowca. Biorąc pod uwagę niewielki dystans dzielący go od domniemanej postaci władcy - a w rzeczywistości jest to Bernardo Bellotto - początkowo uważałem, że jest to prawdopodobnie ordynans prowadzący wierzchowca monarchy (A. Rizzi, La Varsavia di Bellotto, op.cit. s. 40): w świetle nowej interepretacji obrazu tę hipotezę należy odrzucić. W pierwszej chwili (tamże, s. 40) zinterpretowałem wątki militarne obecne w obrazie z perspektywy ówczesnej polityki, tj. z perspektywy wojny domowej z konfederacją barską, i z tej racji uznałem, że mężczyzna w zielonym mundurze jest rosyjskim żołnierzem czuwającym nad bezpieczeństwem monarchy, przez co stanowi symbol „ograniczonej suwerenności" Polski stanisławowskiej. Później jednak samodzielnie doszedłem do wniosku, że zarówno jeździec w omawianym obrazie, jak i oficer na maneżu widoczny w obrazie „ Widok Warszawy z tarasem Zamku Królewskiego." są Polakami, a nie Rosjanami (zob. A. Rizzi, Fra palazzi e castelli: divagazioni sulla Vienna del Bellotto, w: "Ateneo Veneto", CLXXVII, 1991, s. 382, nr 21). O tym, że żołnierz z karabinem jest strzelcem wyborowym, świadczy niepublikowany dokument Specyfikacya Liberyi do wydania dla Dworu JKMci w Grodnie będących in mense maio 1795 Ao, w której m.in. czytamy: Dla Strzelca Wierzbickiego. Suknia wierzchnia, kamizelka y 2 pary spodni sukna ziolonego galonem złotym szamerowane, jegerzug y pedent z galonem złotym szerokim, surdut, kamizelka y para spodni sukna zielonego, kapelusz z galonem złotym dubeltowym, drugi kapelusz bez galonu.

32

184

Również wiosła łodzi noszą barwy godła monarchy (srebrny pas na zielonym tle, u dołu i u góry obramowany pasami w kolorze czerwonym).


REWOLUCYJNA INTERPRETACJA WIDOKU WARSZAWY

OD STRONY

PRAGI

króla, Jeana Le Doux, który o wiele wyraźniej został ukazany na Widoku Warszawy z tarasem Zamku Królewskiego. Królewski statek mija jak gdyby nigdy nic łódź handlowa zaopatrzona w wiosła i żagiel - podobnie, na brzegu, nieopodal zajętych musztrą żołnierzy dostrzec można wieśniaków pilnujących bydła, a nawet rybaka z wędką stojącego w miejscu, do którego ma przybić królewska łódź. W tych scenach z życia codziennego spotyka się histoire totale i histoire événementielle. Wpływ zapisku z Paryża na znaczeniową warstwę obrazu - co już nie raz podkreśliłem - jest ogromny. To nie postać króla jest osią dzieła - w wymiarze ludzkim, rzecz jasna, ponieważ rzeczywistym bohaterem jest wspaniała panorama miasta - lecz Bernardo Bellotto i to nie król nawiązuje swym gestem więź z miastem, ale sam malarz. Jak to wyjaśnić? Wytłumaczenia należy szukać w zdarzeniu, które wywarło silne piętno na życiu weneckiego malarza. 20 października 1770 r., w tym samym roku, w którym namalowana została omawiana veduta, zmarł dwudziestoośmioletni syn Lorenzo33. Bernardo musiał ciężko to przeżyć i chciał upamiętnić go w swym najbardziej emblematycznym warszawskim dziele. Nie ulega wątpliwości, że mogło to mieć miejsce jedynie za przyzwoleniem króla, który również w tym wypadku dał hojny wyraz swej dobrej woli34 dla ulubionego weneckiego malarza pozostającego na jego usługach.35

Tłum. Mateusz Salwa

33

34

35

Kozakiewicz S. (Bernardo Bellotto..., op.cit., t. 1, s. 147) uważa, że Lorenzo byt 2 lata młodszy i urodził się w 1744 r.; akt urodzenia Lorenza, który przyszedł na świat 15 października 1742 r. (w chwili śmierci miał zatem 28 lat i 5 dni) został odnaleziony przez: G. Bortolan, Asterischi d'archivioper USettecento veneziano, w: „Notizie da Palazzo Albani", II, 1973, nr 3, s. 50; tenże, Santa Maria Formosa nel Settecento, w: „Bollettino dei Musei Civici Veneziani", XVIII, 1973, nr 34, s. 11. Tolerancja Stanisława Augusta dla w takim samym stopniu chimerycznego, co dumnego Bernarda - obdarzonego charakterem, który wszystkie źródła saskie i polskie zgodnie i eufemistycznie określają jako nieco trudny - sięgnęła szczytu, gdy ten odmówił opuszczenia Warszawy .contre la volonté de Son Roi" jak się wyraziła wdowa po nim w suplice adresowanej do Stanisława Augusta (A. Rizzi, La Varsavia del Bellotto, op.cit., s. 12,152 (dok. XII); godny uwagi jest fakt, że Bernardo był jedynym artystą na dworze, który na rachunkach kładł własną pieczęć (tenże, Canaletto w Warszawie, op.cit., il. na str. 17). Wyrażenie „peintre à mon service" zostało dodane w brulionie listu wysłanego przez monarchę do wdowy po Bernardzie 29 listopada 1780 r., w którym Stanisław August własnoręcznie naniósł poprawki: w wyrażeniu „Notre Peintre" znacząco skreślił przymiotnik, a na jego miejsce wprowadził słowa „à Mon service", podkreślając tym samym niezależność, jaką cieszył się Bellotto w relacjach z władcą (AGAD, AJP 363, s. 68). 185


Alberto Rizzi DODATEK DOM BELLOTTA W WARSZAWIE Dzięki informacji zamieszczonej w opracowaniu z końca XIX w., które umknęło uwadze badaczy twórczości Bellotta, możliwe jest zidentyfikowanie - z prawdopodobieństwem sięgającym pewności - domu (a przynajmniej jednego z domów), który zamieszkiwał artysta w czasie swego pobytu w Warszawie. W książce Tadeusza Korzona Wewnętrzna historia Polski za Stanisława Augusta (1764-1794) można znaleźć informację, że w 1766 r. kasa królewska wydała 1675 złotych na mieszkanie, które Bellotto wynajmował odjakóba Minasowicza36. Minasowicz był kanonikiem wywodzącym się z ormiańskiej rodziny znanej w Warszawie od XVII w. Posiadał on na Starym Mieście trzy mieszkania, z czego dwa przy Rynku. W domu znajdującym się w południowej pierzei (strona Zakrzewskiego) pod numerem odpowiadającym dzisiejszemu numerowi 12 mieszkał sam kanonik, przynajmniej do roku 1754.37 Bellotto prawdopodobnie zajmował dom po przeciwległej stronie Rynku (Strona Dekerta), który również należał do Minasowicza. Był to dom pod nr 54, obecnie 3238 - dziś stanowiący część Muzeum Historycznego m.st. Warszawy - który zazwyczaj oddawany był pod wynajem. Mowa tu o kamienicy „Baryczkowskiej" 39, która po przebudowie w 1616-33 r. stała się jednym z najpiękniejszych i najlepiej zachowanych domów na Starym Mieście40. Wydaje się, że należy odrzucić trzeci możliwy adres mieszkania Bellotta, tj. dom przy ulicy Kanonie, pod numerem 83 (obecnie nr 12)41, który również należał do Minasowicza. Choć z domu tego roztaczał się piękny widok na Wisłę - jak jednak wiadomo, „domy z widokiem" cieszyły się powodzeniem dopiero w drugiej połowie XIX w. - mieścił się on w miejscu pozbawionym prestiżu, a na dodatek położonym przy cmentarzu.

36

57

38 39

40 4'

Tadeusz Korzon, Wewnętrzna historia Polski za Stanisława Augusta (1764-1794). Badania historyczne ze stanowiska ekonomicznego i administracyjnego, l III, Kraków-Warszawa 1897, s. 28 (przypis): W księdze 89 z 1766, znajdujemy takie pozycje: Malarzom: Pilment [Jean Pillement], Bacciarelli, Canaletto po 6.700 zip. Na rok, nadto malarzowi Pilment od malowania gabinetu królewskiego 10.050: najęcia stancji dla Bacciarelli w Obornickiej kamienicy 2.177, dla Canaletty u J.X. Kan. Minasowicza 1675zip.; Smuglewiczowi za model Theatrum zip. 1.507gr. 15; źródło archiwalne nie jest podane, być może jest to AGAD, ASK. Źródła do dziejów Warszawy. Rejestry podatkowe i taryfy nieruchomości. 1510-1770, pod. red. A. Berdeckiej i in., Warszawa 1963; J. Łoziński, A. Rottermund, Katalog zabytków sztuki w Polsce. Miasto Warszawa, t. 1, Stare Miasto, Warszawa 1993, s. 263 (potwierdzone jest, że dom należał do rodziny Minasowicza od końca XVII w. do 1736 r.; być może jest to błąd drukarski, źródło, z którego pochodzi informacja o dacie końcowej, nie jest podane). Źródła..., op.cit., s. 393. P. Biegański i in., Stare Miasto w Warszawie. Odbudowa, Warszawa 1956, tabl. 133, 158, 159, 164, 165, 169, 170; J. Łoziński, A. Rottermund, op.cit., s. 277-278 (własność rodziny Minasowiczów od 1683 do 1808 r.) M. Lewicka, Atlas architektury Starego Miasta w Warszawie, Warszawa 1992, (s. 64). Źródła..., op.cit, s. 395.

186


ARCHIWUM MUZEALNE

WYKAZY VARSAVIANÓW W ZBIORACH MUZEUM NARODOWEGO W WARSZAWIE SPORZĄDZONE W 1939 R. PRZEZ ALINĘ SOKOŁOWSKĄ.

W Dziale Inwentarzy Muzeum Historycznego m.st. Warszawy znajduje się teczka kartonowa z napisem:„Varsaviana/w zbiorach Muzeum Narodowego/wg wykazu sporządzonego w 1939 r./przed wybuchem wojny/przez Alinę Sokołowską". Zawiera ona sześć spisów sporządzonych jedną ręką atramentem bądź ołówkiem, na luźnych arkuszach in folio, oraz kopertę - w której je pierwotnie przechowywano - opatrzoną odręczną zapiską: „Dawna Warszawa/egz. Ii/zwrócone 1948 r. przez/Alinę Sokołowską Wykazy te powstały w Muzeum Narodowym w ramach akcji wyłączania varsavianów ze zbioru ogólnego i przekazywania ich do tworzącego się na Starym Mieście -jako wyodrębniony oddział - Muzeum Dawnej Warszawy. O okolicznościach towarzyszących temu napomyka w swych wspomnieniach autorka wykazów Alina Sokołowska. Zatrudniona formalnie w oddziale staromiejskim, oblężenie miasta we wrześniu 1939 roku przeżyła w centrali, tj. w gmachu przy al. 3 Maja, uczestnicząc wraz z innymi w ewakuacji z sal wystawowych nie zabezpieczonych jeszcze zbiorów. „Głównym moim obowiązkiem - czytamy w jej relacji - było zakończenie prac przy zabezpieczaniu varsavianów. Prace te prowadziłam jeszcze w sierpniu, (nie przypominam sobie jednak, kiedy je zaczęłam - w lipcu czy wcześniej) z panią Janiną Boczkowską (obecnie Gebethnerową). We wrześniu pomagała m i chybajednak dorywczo, panna Zenowicz /późn iejsza Bratidysou 'a j. Varsaviatia były wyłączane ze zbiorów Muzeum już od szeregu miesięcy, ponieważ miały być przekazane do Muzeum na Starym Mieście. Wraz z panią Boczkowską opracowałam przed wybuchem wojny na podstawie inwentarzy muzealnych nowe kartoteki varsavianów, z zakresu malarstwa, grafiki, sztuki zdobniczej i pamiątek historyczki


Alina Sokołowska

nych. Niektóre z tych pudeł oglądałam po wojnie w dziale inwentaryzacji. W sierpniu prowadziłam pakowanie varsavianów do skrzyń i sporządzałam z panią Boczkowską numerowane wykazy wpięciu egzemplarzach. Jeden z tych egzemplarzy miałam polecone zabrać osobiście i mam go do dziś. Po wojnie zgłosiłam go panu kustoszowi Gebethnerowi, ale zwrócił migo na pamiątkę. Pakowanie kontynuowałam jeszcze we wrześniu. Utkwiło mi w pamięci, że niektóre cenne eksponaty otoczone były szczególną troską. Np. słynny kurek warszawski miał specjalną skrzyneczkę" [Wspomnienia o Muzeum Narodowym. Z dziejów Muzeum Narodowego w Warszawie, „Rocznik Muzeum Narodowego", t. 9, 1965, s.375].

Posiadane wykazy Alina Sokołowska ofiarowała ostatecznie Muzeum Historycznemu m.st. Warszawy. Publikujemy je tu in extenso, bez żadnych skrótów, pomijając jedynie naniesione później rozmaite oznaczenia, w rodzaju przekreśleń sygnatur czy też figurujących przy numerach porządkowych „ptaszków" lub „plusów". Stawiano je na spisach w trakcie lokalizowania, identyfikowania i pakowania wytypowanych do transportu obiektów. Być może porównanie zachowanych egzemplarzy wykazów oraz ewentualnych adnotacji na kartach inwentarzowych znajdujących się w Muzeum Narodowym pozwoli określić precyzyjniej, co zdołano - a czego nie - przenieść na Stare Miasto, jak również ustalić ostatecznie, co z tego ocalało, a co uległo zniszczeniu podczas działań wojennych. Andrzej Sołtan I

4 arkusze, zapisane dwustronnie atramentem, z wykazem rysunków i akwarel; tytuł i ostatni obiekt dopisano ołówkiem;przy niektórych pozycjach postawiony znak „plus". RYSUNKI NIEOPRAWIONE 1

Gerson W.

akw.

Alegoria sztuk pięknych,

24,0x32,0; 4°

1371

28,3x22,4; 8°

1466

„Grzechotnik, krokodyl, boa..." 28,7x22,2; 8°

1467

reklama ogt. Fajansa 2

Bartels A.

rys. ołówk.

Ja stara dźwigam te grzechy na mej głowie..."

3 4

188

„Antoś Kącki na Resursie"

26,7x21,5

1475


WYKAZY VARSAVIANÓW

Bartels A.

rys. ołówk.

„Szkice humoryst. ze stos.

21,4x13,6; 8°

1522

23x17

1568

23,3x28,1; 4°

1570

20,3x15,1; 4°

1571

1576

Teatru warszawskiego"

6

Tyssot K.

rys. i akw. Zamek niegdyś Ostrogskich

7 Dynasy

8

akw.

Widok kośc. ewang. w Warszawie

9

10

13

Widok Powązek

14,3x20,1

rys. i akw.

Powązki, własność ks. Izab.

11,7x14,6; 4°

Czartoryskiej akw.

11

12

rys.

W i d o k wjazdu d o pałacu

15x20,6; 4°

w Mokotowie Sacchetti Ant.

rys. piórk.

Widok z przed pałacu

74x131; 8°

w Łazienkach Gerson W.

rys. węgl.

Mury miejskie Warszawy za ks. 22,0x28,6; 8°

1577

1581

4326

4681

Janusza Starszego

14

Mucharski A.

rys. tusz

Karykatura

22,0x19,5; 8e

4745

I.W.G.

akw. i rys. ol

Wjazd Aleksandra II

24,0x25,8; 8*

4812

29,7x22,9; 4'

4833

Ogród Botaniczny w Warsz.?

23,3x29,8

4834

Pałac Namiestnikowski

28,7x20,7; 4'

do Warszawy

15 Brzozowski F.

rys. piórk.

Ogród Botaniczny w Warszawie

16

17 w Warsz.

4835

18 Podkowiński Wł.

rys.

Foyer Teatru Wielkiego

19,5x23,5; 4"

w Warsz.

4974

19 Zburzona biblioteka Teatru Wielkiego

9x14; 4°

4975

20

189


Alina Sokołowska 21 Podkowiński Wł.

rys.

Wnętrze biblioteki Teatru

18,8x13,5; 4'

Wielkiego 22

Szatnia Teatru Wielkiego

16,5x22; 4°

23

Garderoba chórów Teatru

16,5x23,5; 4'

Wielkiego 24

Modelatornia Teatru Wielkiego 18,5x24; 4°

25

Dekoratornia Teatru Wielkiego 17,5x23,5; 4'

26

Mroźny dzień

29,7x21,5; 4'

27

Rosen Jan

Wyścigi konne

31x29; 4°

28

Tracewski W.

Zimą w Al. Ujazdowskich

22,3x34,8

29

Kostrzewski Fr.

Typy warszawskie. Dorożkarz W Szyneczku

30

11,5x13; W folio

O 5-ej rano przed Resursą

31

12,5x15; Vi folio

Stróż

32

17,5x13,5;

Hf. 33 34

Piwarski J.F.

Stróż

18x13,5; U f.

Arsenał w Warszawie

34,0x50,0;

Vii. 35

Kostrzewski Fr.

Typy warszawskie.

21,5x14; Vi f.

„Młodzieniec mający przed sobą przyszłość skrzypiącą" 36

Kostrzewski Fr.

Wielkie sprzątanie

18x13,5; Vi f.

37

W małem miasteczku

16x23; Vi f.

38

Na rogu ulicy

16x13; Vi f.

190


WYKAZY VARSAVIANÓW

39

Kostrzewski Fr.

rys.

Typy miejskie. Handlujący

15x15; H f.

5115

Wstydzący się żebrać

21x14; K f.

5116

papierosami 40 41

Wolski St.

Plac Bankowy

27x42

5211

42

Kostrzewski Fr.

Ogród Saski

33,8x52; H f.

5230

43

M

Saska Kępa

33,5x52; Vi f.

5231

44

Rudzki Al.

Szkice. Zabawy ludowe

46,3x24; Vi f.

5242

Widok Krak. Przedmieścia

83x1 m 15

12455

Warszawianka w r. 1867

14,0x6.0; 8°

13585

Dawny listonosz warszawski

10,0x3,5

13751

Na poczcie

12x16

13752

Prawdziwe wyobrażenie W. Ks.

6x15; 8°

14845

na Saskiej Kępie 45

Vogel Z. kopia Beyera

46

Gumiński W.H.

47

akw.

48 49

Sokołowski Jakób

rys.

Konstantego

50

Kobieta sprzedająca garnki

14x10,5

16626

51

Przekupień cebuli

14,5x8

16627

Kamienicznik warszawski

17x12; 8°

13750

52

Gumiński Wł.

ok. 1850 53

Żydzi

54

55

56

Woliński

16744

Typy właścicieli domów

1/11, 2/7,5 -

w Warsz. 1867

1/13, 2/9; 4"

Projekt teatru, fasada

19x25; 4°

i przecięcie Matuszkiewicz

7 rys. z cmentarza

A.

Powązkowskiego

19,4x13; 8°

16745

16899

29284

191


Alina Sokołowska 57

58

Małkowski

B.A.

akw.

rys.

Façade du corps de la Caserne

41,8x67;

d'Ujazdow.

folio

Pałac ambasady ros.

19,4x29; 4°

35139

9,6x16,7; 8°

38205

29341

po zdobyciu 59

Ratusz na Grzybowie

Vogel Zygm.

Piknik Natoliński w dn. 3 wrz. 24,5x20,4; 4° 41275

Hoffman K.

60

1826 Kozarski A.

Kościół Dominikanów

24,4x21,1; 8° 46916

w Warsz.

61 Vogel Zygm.

Pałac i staw w Łazienkach

Piwarski J.F.

Schody gabin. zoolog, przy U.W.

32x23,4; 4°

47524

Roznosiciel chleba

21,9x14,8

47528

40,7x52; Vt f. 4 6 9 4 0

62 63 64 Gałganiarka warszawska

25,3x17,4; 4° 47532

Chatka na Solcu w Warsz.

19,9x18,2; 4° 72312

65 Norblin

66

Vogel Zygm.

akw.

Widok na staw, pałac i teatr

39,5x54,5

74017

79,5x54,5

74018

39,5x54,5

74019

39,5x54,5

74020

24x27

74113

Widok wnętrza pokoju

21,7x30

75432

Proj. Teatru Naród, w Warsz.

61x100

75471

67

w Łazienk.

68

Łazienkowsk. na staw i teatr

Widok z tarasu pał.

Widok na teatr w Łazienkach 69

i w dali pałac Widok na pałac Łazienk. od str.

70

pomnika Sobieskiego Gerson W.

71

rys.

Wnętrze salonu warsz. ok. r. 1860

72 73

Corazzi A.

Przekr. podł. 192


WYKAZY YARSAYIANÓW

74

Schurer J.

rys.

75 76

Widok Krak. Przedm. w Warsz. Chata w parku

Corazzi A.

Proj. Teatru Naród. Elewacja

75472

19,0x29,5 50x30,5;

f. 75473

61,0x164,0

75469

61,0x100,0

75470

Uroczystość zloż. pośmiertnego 41,5x31,5;

75690

frontowa 77

Proj. Teatru Naród. Przekrój poprz. widowni

78

79

Hoffman St.

hołdu ks. J. Poniatowskiemu

Hf. 46,5x33

PiwarskiJ.F.

akw.

Biwak grenadierów pułku

Gumiński W.H

rys.

Warszawa. Zwaliska pał.

80

Dynasowsk. Dietrich F.K.

Widok pal. belwederskiego

81

od str. Łazienek Vogel Z.

fot.

82

Widok cment. przy kość. P. Marii Widok kośc. S. Krzyża na [!]

83

koszarach gwardii

11,6x15; 8°

12,5x16,8; 8'

33,3x51,5

33,2x51,0

75844 76209

76250

76651

76652

Widok Nowego Świata

32,5x49

76653

85

Widok Rynku i Ratusza

34,5x51

76654

86

Widok Koszar Ujazdowskich

30,4x51,2

76655

Widok nowomiejskiej Bramy

34x51,3

76656

Widok Koszar Ujazdowskich

30x51,2

76657

34,4x51

76658

34,4x51,8

76659

z Łazienek 87

88

—ił

od gościńca 89

Widok pal. ks. Jabłonowsk. kaszt. krak.

90

Widok Królewskiej ulicy

193


Alina Sokołowska Widok Końskiego Targu

38,8x52

Widok ogrodu p.p. Kanoniczek

31,6x49,8

Rozwaliny sali w pal. Gotzkich

34,5x46

Widok Biblioteki Publicznej

32,7x50,4

Widok Kordegardy Gwardii

32,5x50

Kon. Koron. Widok Koszar Gwardii

32,4x49,5

Kon. Kor. Widok konwiktu Pijarów

32,4x50

Widok ratusza na Lesznie

32,4x49,8

Widok Bielańskiej ulicy

33x50

Widok pał. mniejszego

32,4x49,5

Branickiego hetm. W. Kor. Widok szpitala Dzieciątka Jezus

32,8x50

Widok pał. ordynackiego i klaszt.

33x50,2

S. Kazimierza z częścią Tamki Widok koszar Gwardii pieszej

32,2x49,9

kor. Widok Il-gi pałacu

28,9x51

Prymasowskiego Widok kościoła o.o. Bonifratrów

32,0x50,7

Widok pałacu ks. Sapiehy

31,7x49,8

na Solcu Widok wieży Marszałk. i szpit. S. Łazarza

33,3x51,4


WYKAZY VARSAVIANÓW

108

Vogel Z.

fot.

Widok I-szy pałacu

28,8x50,8

76927

prymasowskiego 109

Widok Solca

32,4x50,4

76928

110

Widok zboru Dyssydentów

32,3x50

76929

111

Widok mostu

32,3x50

76930

112

Widok nowomiejskiej bramy

32,0x50,0

77001

33,0x50,5

77002

i wejścia d o mięsnych jatek 113

Widok Krakowskiego Przedmieścia

114

Widok Żelaznej Bramy

33,0x49,8

77003

115

Widok Arsenału i kośc. S. Trójcy

33,1x50,4

77004

116

Widok kościoła Karmelitów

32,7x50

77005

117

Widok Prochowni

31,6x49,8

77006

118

Widok Koszyk

31,3x50,2

77007

Widok pierwszy ogrodu ks.

29,0x50,8

77008

28,5x50,2

77009

32,8x49,8

77010

33,2x50,2

77021

32,3x49,4

77022

28,2x50

77023

119

Kaz. Poniatowsk. na Solcu Widok drugi ogrodu ks. Kaz.

120

Poniatowsk. na Solcu Widok Krakowskiego

121

Przedmieścia Widok Ratusza i Rynku Miasta

122

Starej W-wy Widok Kościoła Farnego S.

123

124

Jędrzeja Widok koszar Gwardii Pieszej Kor.

195


Alina Sokołowska 125

Vogel Z.

fot.

Widok Iszv Koszar Artylerii

28,5x50,2

77024

28,4x49,2

77025

32,3x48,9

77026

Koronnej 126

Widok lis' Koszar Artylerii Koronnej

127

Widok pałacu Kadetów

128

Widok pałacu Tyszkiewiczów

129

Widok kaplicy p.p. Kanoniczek

32,2x50,2

77028

130

Rozwaliny Sali w pałacu

32,7x44,2

77029

131

Widok zboru i cmentarza

31,8x38,8

77093

28,7x51,2

77091

77027

Gotzkich

dyssydentów 132

Widok nowego pawilonu koszar Gwardii pieszej koronnej

133

Widok Mazowieckiej

33,0x50,3

77092

134

Widok teatru publicznego

32x48,8

77094

135

Widok Ratusza Grzybowa

31x51

77095

136

Widok Błękitnego Pałacu

35,2x45,8

77099

137

Widok Kościoła Panien

35x44

77100

138

Widok Długiej ulicy

35,8x46

77101

Widok Senatorskiej ulicy

36,2x45,5

139

140

141

196

Sakramentek

i kośc. o.o. Reformatów Widok Leszczyńskiej ulicy

33,0x50,0

z natury Widok Krak. Przed, począwszy od kośc. S. Krzyża

35,8x45,4

77102

77103

77104


WYKAZY VARSAVIANÓW 142

Vogel Z.

fot.

Widok Marszałkowskiej ulicy

33,8x51,3

77105

143

Widok kościoła Panien Wizytek

34,8x52

77106

144

Widok Nowego Świata

32,7x49,3

77107

145

Widok pałacu niegdyś

33x50

77108

Briihlowskiego 146

Widok wieży Marszałkowskiej

33x51,5

77109

147

Widok Pobocznej Bramy

32,4x50,3

77110

148

Widok Pałacu Rzeczypospolitej

34,5x50,8

77111

149

Kościół Katedralny Św. Jana

39,3x36,7

77112

150

Widok Miodowej ulicy

35,3x44,5

77113

Dwaj pijani goniący żydów

26,5x18; 8°

77247

21x29; 4"

77290

151

152

Kostrzewski

rys.

Franciszek

„Pohulanka huligańska"

Nowodworski

Warszawska drynda

Henryk 153

Vogel Zygm.

Fragment parku w Powązkach 23x48,5; K f. 77722 pod Warszawą

154

Widok pałacu Saskiego

155

Widok ulicy Miodowej

50x79; f.

77726

Chłopiec szewski

24x17; 4°

120226

156

Brzostek Al.

Widok uliczki warszawskiej

157

Widok zabudowań

158

24x55,5; X f. 77723

21,5x14,4; 4° 120228 17,7x17; 4°

120229

19,8x26,0

120313

warszawskich staromiejskich 159

Cegliński J.

Studium z natury pochyłego drzewa

197


Alina Sokołowska 160

Cegliński J.

rys.

Widok obserwatorium

21,7x28,5; 4°

astronomicznego w Warsz. 161 Cieślewski Tad

ol. na pap.

akw.

162

Widok kośc. Bernard, od str.

9,2x13,9

Marjenszt.

(oj.)

163

Widok ulicy Bugaj

30,8x20,8

Berlinki na wybrz.

15,2x25,3

Warszawskim 164

Widok rynku staromiejskiego

18,5x26,5

165

rys. i akw.

Widok ul. Świętojańskiej

27,7x23

166

akw.

Studnia t.zw. „Gruba Kaśka"

25,8x17,3

rys.

Handlarka sprzedająca drób

27,5x22,5; 4°

167 Cieślewski Tad.

(oj.) 168

i zwierzynę akw.

Widok kośc. bernardynów

22,5x15,8

od ul. Źródłowej 169

rys.

Trzech żebraków

14,3x20,5

170

akw.

Widok Kościołów św. Jana

14x9

i Pijarów 171

Dębicki Nap.

rys.

Dwóch wojaków ros. z posp.

19,5x14,2

ruszenia z czasów wojny krymskiej 172

Dwaj mężczyźni przed

24,5x21,3

bufetem restauracyjnym 173 Dzierzbicki Ant.

akw.

Figura króla Zygm. III

20x14

na kolumnie warsz. 174

Dylczyński

rys.

Cypr. 175 Dzierzbicki Ant.

Sala rysunków z modela żywego

akw.

Chłopiec sprzed, papierosy na pl. 3 Krzyży

198

24,8x35,5

w Szk. Szt. Piękn. w Warsz. 35,8x31,5


WYKAZY VARSAVIANÓW

176 Dzierzbicki Ant.

rys.

Głowa posłańca warszawskiego

33,5x24,5

120522

Stolarz przy robocie

30,5x19,5

120524

Dorożka w nocy

15,4x22,7

120544

Album szkicownik, 46 kart, m.

27,0x37,5

120757

51,0x40,0

121901

177 178

Eichler Zdz.

179

Dylczyński

— u —

Cypr.

in. Plac Krasińskich i Sąd Apelac. na Miodowej

180

Pilatti Ksaw.

akw.

Winieta ofiarowana Helenie i Teofilowi Fukierom w 40-letnią roczn. ślubu

181 182

-

-

Pilatti Ksaw.

183 184

rys.

Trzy gmerki mieszczan warsz.

15x33

121902

rys.

Trzy gmerki mieszczan warsz.

15x35

121903

-

-

Engelhart

rys. ręczne i wycinanki. -

-

16x24,3

-

72325

albumik - z 25 sylwetami znanych w W-wie osób; album oprawne w skórę ze złoceniami

II

3 arkusze, zapisane jednostronnie atramentem (brak pierwszego obejmującego pozycje od 1 do 27), z wykazem obrazów olejnych, akwarel i rysunków; przy pozycjach nr 28-57 i 60 dopisane ołówkiem wymiary bez ram; część numerów porządkowych obwiedziona kółkami wykonanymi kolorowym ołówkiem z dodanym znakiem „plus" i przekreśloną sygnaturą, przy której niekiedy skrótowo podana inofrmacja lokalizująca obiekt, np.: „stojak", „Gab." „Ikon. „Pał. Blanka".

28

Lesser Alek.

ol.

manif. na rynku St. Miasta

38x48

12895

56x65 29

ob. olej.

podob. ks. Anny

145x218

Mazowieckiej

152x228

13075

199


Alina Sokołowska 30

Zaleski M.

ob. olej.

wnętrze kościoła Św. Jana

48x85

20480

64,5x62,5 scena wieszania targowiczan

31

66,8x91,3

22497

81,5x106,8 32

Freyjan Z.

akw.

pogrzeb Aleksandra I

24x34

30696

41,0x50,0 33

Wastkowski F.

rys. ol.

widok klasztoru Benonów

15,7x20

30648

30,2x34 34

35

Czechowicz Sz.

Wastkowski F.

pior.

akw.

Proj. wiel. oh. w kościele św.

40,5x22

Krzyża

57x38

widok Solca

19,5x26,5

30709

30735

36,5x43 ul. Karowa

36

23,7x19,6

30777

40,7x36,6 37

Lerue Adam

Plac Zamkowy

9,8x12,2

30819

23,5x25,5 38

Gierymski Al.

rys. ołów.

stud, kościoła Bernard.

22x16

33501

26,3x20,2 ob. olej.

39

stud, do „Piaskarze"

14x24,5

33502

20,7x31 40

Bakałowicz Wł.

Za Żelazną bramą

38x45

35347

50x58 41

Zaleski M.

Plac Zamkowy

65x92

35527

81x108 42

43

Romanowski

Vogel Z.

widok Krak. Przed,

71x93

od kolumny

88x112

rys. sepią brama tryumf, na pl. 3 Krzyży

40x50 48x59

200

35537

35559


WYKAZY VARSAVIANÓW 44

Szermentowski

ob. olej.

Zamek i Zjazd

39,5x51

35573

54x60 45

Zaleski M.

wnętrze kośc. Św. Jana

61x44,5

35584

72x55,5 46

Szermentowski

straż ogn. na Nalewkach

35x43

35603

44x52,5 47

Dębicki Nap.

akw.

koncert w doi. Szwajcarskiej

21,8x30

35843

39,5x51 48

Arrasz Zdz.

pióro tusz podwórko na Krak. Przedm.

33,3x22,5

35861

39,2x29,2 49

50

51

Gierymski Al.

Vogel Z.

rys. ręcz.

dom przy ul. Miodowej nr

24,5x41

kol.

490

38,2x52,7

rys. ołów.

fragment tarasu

21,7x29

z gwasz.

w Łazienkach

38,3x48

rys. sepią

brama pałacu Saskiego

41,5x51

39384

43293

46284

52,5x65,5 52

rys. tusz

widok Belwederu

i akw. 53

Zaleski M.

obr. olej.

41x56,5

46285

52x69,5 widok placu Krasińskich

76x101

46546

93x117 54

Gerson W.

most na Wiśle

50x79

46707

62x91 55

Kostrzewski F.

przystań na Solcu

49x78

46709

57x86 56

D.P.

akw.

umocnienie Woli

21x52

46876

35x52 57

Zaleski Marcin

ob. olej.

plac trzech Krzyży

63,5x84

72505

75x103

201


Alina Sokołowska 58

Zaleski Marcin

59

SeydlitzJ.

60

Gierymski Mak.

61

ob. olej.

plac Saski

28x41

72566

Zamek od str. Zjazdu

72x97,5

72671

akwar.

Kamienne Schodki

25x16,5

73074

SeydlitzJ.

ob. olej.

kościół Sakramentek

47x67

73520

62

Kwiczyński S.

akw.

posiedzenie klubu Szaradz.

19,5x34,5

73684

63

Zaleski M.

ob. olej.

wnętrze kościoła Św. Krzyża

113x85

73687

64

Zaleski M.

kościół P. Marii

47x38

73693

65

Vogel Z.

akwar.

konserwatorium muz.

30,2x50

73903

66

Zamett A.

ob. olej.

Zamek Królewski

47x67

74564

67

Gierymski A.

rys. piór.

szewczyk warszawski

46x29

74755

68

Brodowski J.

obr. olej. wnętrze kościoła św. Jerzego 47,5x34,5

74761

69

XVIII w.

rys. piór. widok Warsz. od strony Pragi

53x293

75012

70

Sacchetti An.

rys. tusz.

panorama W-wy

38x331

75013

71

Kiel Karol L.

akw. gwasz

zabud. Hipot. i Długiej

31,2x40,5

76390

72

Horowitz L.

obr. olej.

portret Berga

27x20,5

76476

73

Piwarski J.F.

akwar.

pałac Kazimierzowski

22x32,5

76663

74

Vogel Z.

widok Krak. Przedm.

44x59

77071

75

Kostrzewski F.

drwal i śmieciarka

41x34

77250

rys. ołów.

most u wyl. Bednarskiej

15x23,5

77376

ob. olej.

ulica Freta

91x70

77502

ul. Brzozowa

52,5x34

77511

76 77

Zaleski M.

78

Cieślewski T.

202


WYKAZY VARSAVIAN0W

79 80

ob. olej.

rynek S l Miasta

24,5x17

77526

Wisła z m-stu Kierbedzia

23x33

77527

Bielany pod W-wą

37,5x53,5

77604

Plac Zamk.

66x87

77927

widok Nowego M-sta

65x87

77928

rys. piór.

ubiory studentów Uniw.

21x29

77937

Chorembalski

81 82

Lesser Al.

83 84 85

Wyszyński Ig.

ob. olej.

Krak. Przedm.

56,5x95

77941

86

Kostrzewski

akw.

stary posłaniec

24x18

120750

87

Łaszczyński B.

ob. olej.

restaur. Kolumny Zyg.

43,5x58

120866

88

Zaleski M.

Stare Miasto

80x108,5

121818

89

portret Fukierowej

140,5x100

121887

90

portret I.F. Fukiera

140,5x100

121888

91

portr. J. Chrz. Fukiera

78x57

121889

92

portr. F. Fukiera

77x57,5

121890

93

portr. Wiktorii Fukierowej

77,5x59

121891

94

portr. Ewy Fukierowej

74x56,5

121892

95

portr. St. Fukiera

71x61

121893

96

portr. Syl. Fukiera

55x44

121894

97

portr. Ant. Wita Fukiera

57x46

121895

98

portr. A. Elż. Fukierowej

63x45

121896

99

portr. Fr. Fukiera

52x44,5

121897

203


Alina Sokołowska 100

Zaleski M.

ob. olej. —n—

portr. Mr. Fukiera

52x41

121898

portret Julii Cieślik

42,5x33

121899

101

-

102

-

portret Marii Żebrowskiej

42x33

121900

103

-

portret T. Fukiera

7,5x6

121901

104

-

portr. St. Janickiego

7x5,5

121912

105

Vogel Z.

akwar.

kościół św. Jana

63x54

124672

ob. olej.

Róg Złotej i Sosnowej 1860 r.

38x50

124714

zabudowania uniwersyt.

33,4x43,5

126266

106 107

-

Zaleski M.

108

-

wnętrze kościoła

56,9x43,1

126267

109

Belotto-Canaletto

Plac Zamkowy

71x93,5

126362

110

Zaleski M.

widok Warszawy

39,1x50,5

127148

111

Zaleski M.

absyda kat. Św. Jana

92,2x35,6

127199

112

-

kościół N. M. Panny

40,4x33,7

127200

113

Kasprzycki W.

kośc. Św. Krzyża

-

35578

III

1 arkusz, zapisany jednostronnie ołówkiem, z wykazem obrazów olejnych i rysunków. DAWNA WARSZ. LISTA DOD. 1

126363

110x?

obr. ol.

Łukaszewicz Józefat - Roboty saperskie. Obóz wojsk połączonych pod Powązkami

2

22352

62x106 47x118

obr. ol.

Kasprzycki Wincenty - Wyobr. b. klasztoru Bernardynek na placu Zamkowym, zniesionego r. 1844. Podpis na obr.: „Win: Kasprzycki/1843"

204


WYKAZY VARSAV1ANÔW

3

126721

28x35

rys. podk. akw. 1850 - T B. - Przyjazd carowej Aleksandry

w ramach

Teodorówny do cerkwi na pl. Krasińskich. U dołu napis ros. atramentem

4

46933

19,8x33;

rys. ton. sepia

Kf.

Norblin de la Gourdaine Piotr. - Obóz Kościuszki pod Mokotowem 1794. Na odwr. nap. atramentem: „Prezydent Miasta Wolnego Warszawy/Gdy Obywatel Jan Norblin pragnie wyiść za interesem do obozu Najwyższego Naczelnika, przeto, aby mu takowe wyiście tamowane nie było, niniejszy daię Paszport".

5

126725/2

rys.piór., kol.

1815 - „Plan/d'une partie des Environs de/

akw.

Varsovie entre Mokotow et 1'etablissement de l'Arc triomphal/en 1815". Z podp. pik. dyr. korp. inż.: „Galley" oraz szefa biura typogr. „Rouget".

6

126729

20,5x30,8

rys. piórem

1889 - Maszyński Julian. Trzy przedm.

tusz.

z Wyst. Starożytn. w Warsz. w r. 1889, konew cechu tkaczy z r. 1688, zegar z w. XVIII, postument do zegara w kształcie wazonu z dwoma maskaronami po bokach, of. Br. z Maszyńskich Leska

7

126730

27,7x39; 4«

rys. piórem

1889 - Maszyński Juljan. Fragm. wnętrza

tusz.

Wyst. Starożytn. urządz. w Warsz. w r. 1889. of. Br. Z Maszyńskich Leska

8

126737

18,2x25,2;

rys. tusz.

Karykatura Mieczysława Frenkla.

8° 9

126744

10

126738

30x39

rys. piór. kalka Piwarski (?) Pałac Kazimierzowski w W-wie.

45,32,5

rys. kredk. cz.

Wnętrze kościoła w Warsz.

w ramie 11

126745

68,7x116,8 rys. kolor. akw.

„Plan/sytuacyjny części Krakowskiego/ Przedmieścia" z oznaczeniem miejsca na pomnik ks. Józefa Pon. przed pałacem Namiestnikowskim.

205


Alina Sokołowska 25,5x37

rys. atram.i oł.

Szkic pomnika ks. Józefa Poniatowsk. wg proj. Thorwaldsena; na rys. uwagi odnoszące się do wymiaru postumentu.

12

126746

13

126747

27,6x40,1 rys. piór. tusz. Plan sytuacyjny domu nr 614 w W-wie przy kolor. akw. ul. Niecałej. T. I - „Façade...". Tabl. II - „Plan des souterrains". Tabl. III - „Plan du Rez-dechause". Tabl. IV - „Plan du Premier Etage".

14

126748

26,5x64,5 rys. piór. tusz Plan sytuac. posesji misjonarskich w W-wie przy ul. Nowogrodzkiej.

IV

7 arkuszy, zapisanych jednostronnie ołówkiem, z wykazem biżuterii patriotycznej, medali, miar i wag, naczyń i sprzętów cechowych, zabytków dawnej ślusarszczyzny i różnych pamiątek historycznych; powtórzono mylnie numery 64-65 oraz 80-89; numeracja niektórych pozycji podkreślona czerwonym tuszem. 1

2203

46x72,7x4,3

XVIII w., marm. kiel. - tablica erekcyjna z Zamku Król. w Warsz. Napis: „...nic Operi perficiendo / / J a c / obus Fontana Aedilis Reipublicae / / Archi/tecti, Sixti V Papae..." of. Leopold Meyet

2

2344

2,3x2,2

1863 - srebro - pierścień w kształcie sznura, z ortem polskim i sercem.; of. Leop. Meyet

3

2346

2,3x2,3

1861 - złoto, emalia - pierścień złoty z czarną i biała emalią of. L. Meyet

4

2615

5,3

1818, medal brąz - popiersie Aleksandra I oraz Bellony of. L. Meyet

5

2677

135

kon. XVIII. - stal - dewizka stalowa (łańcuszek) po Janie Dekercie prezydencie m. W-wy ze świad. pochodzenia.

6

2716

66x31

XIX w. - wyobrażenie Syreny, herbu Warszawy, dzieło Marconiego; znajdowało się ono na studniach ulicznych w W-wie.; of. Wl. Goszczyński

7

2720

195,3x3x1,7

kon. XVIII w. - drzewo, mosiądz - „Mesure de 3 Annes de Pologne/Mesure de 6 pieds/de Paris/". Miara z gabinetu artystycznego Stan. Augusta.; of. K. Grodzicki

8

2722

4,6

1831 r. brąz. urna na podst. archt. z nap. „Sowiński, Kicki, Kamiński, Żymirski, Mycielski, Skarszewski". Na odwr. orzeł trzym. w szponach chorągiew. U góry napis: Fata Aspera Vineis. U dołu: 7 sep.; of. Leon Papieski

206


WYKAZY VARSAVIANÓW 9

2742

10

2875

4x6,5x9

1863 r. srebro pudełka obite aksm. i jedwab, wewnątrz brosza i kolczyki. Brosza 9,1 cm. Zausznice 2,5 cm. of. Eug. Morelówna

11

2990

113,5x25

Miecz katowski głowica mosiężna, jelec prosty stal. Pochwa skórzana z 3 okuciami. Pełna dl. 118, głowni 92, szer. 6 cm. Marka: 3 kola koncentryczne w. XVI

12

2993

110,5x25

w. XVII miecz katowski z oprawą rękoj. skórz. Głowica ośmiokątna, jelec prosty. Pochwa pokryta skórą z dolnym okuciem żelaznym. Długość pełna 104,9, głownia 82 cm. Szer. glow. u trzona 5,5 cm.

13

2994

121x26

Miecz katowski, głowica płaska, jelec prosty, głownia gładka. Bez pochwy. Marka: krzyż w kole po obydwu stronach głowni. Szer. u trzona 6,5 cm.

14

2995

15

2996

116,5x23

w. XVII miecz katowski z opr. rękojeści skórzaną. Głowica 11-kątna, jelec prosty krzyżowy, zdobiony. Pochwa z dwoma okuciami, pokryta skórą. Marka + Me fecit Solingen+ na odwrocie... Szer. trzonu 6 cm.

16

2997

116,5x23

w. XVII miecz katowski z oprawą rękojeści skórzaną. Głowica ozdobna, jelec prosty krzyżowy. Głownia 35 cm. Pochwa z okuciem dolnym żel. pokryta skórą. Marka ... szer. trzona 5,3 cm dł., głow. 88,7 cm dep. Magistratu

17

4180

46,5x33

1790 r. dyplom szlachecki i nadanie herbu Filipa Antoniego Campioniego, pisany i malow. na pergaminie. Opr. w skórę czerw. Napis „Dyplom szlachecki mieszczanina war. Filipa Ant. Campioniego", z r. 1790 z podp. króla Stan. Augusta. Trzy oryg. pieczęci na sznurkach.

18

4321

10x16

1866 r. koperta z napisem „Wjazd na Most stały w czasie otwarcia" (bilet przepuszczający przez most), of. Filip Daszkiewicz-Bartnowski

19

4359

55,8x10

w. XVII buzdygan cechowy. Głowica i okucie dolne bronzowe złożone, trzon drewniany. Głowica w kształcie gruszki o 7 piórach, ażur; of. Antoni Strzałecki

20

4383

18,8x21

1807. Zabytek cechu powrożników, blacha w kształcie serca. Na odwrocie wyryte serce, lwy, narzędzia i ozdoby, kup. od Zdzisława Wolskiego

21

4527

1863? 91 sztuk pierścionków rogowych z wyob. Matki Boskiej Częst. Znalezione w piwnicach ratusza warszawskiego.; of. Tadeusz Rychter

Miecz katowski z opr. skórz. owiniętą drutem, głowica ośmiokątna, jelec prosty, krzyżowy ozdobny, głownia gładka. Pochwa pokryta skórą gładką. Marka IHS Szerok. głowni u trzona 6, 2 cm, dł. głowni 80,5 cm. w. XVII.

1860 r. 2 bransoletki żelazne ażurowe, jedna uszkodzona, dar Konst. Brunowej

207


Alina Sokołowska 1860 żelazo - naszyjnik czarny złożony z 19-u kawałków żelaznych odlewnych ażurowych, of. Konstancja Brunowa-Kołaczkowska

22

4528

23

5309

24

5756

25

5843

26

12184

27

12269

28

12310

29

12360

9x4

Tłok pieczętny 1860 r. napis pólk. „Budowniczy miasta st. Warszawy".

30

12399

32x26x43

Znak sklepu z tytoniem w kształcie fajki z drzewa złoconego przedstawiający głowę Turka, of. Jan Perłowski

31

12433

10,2x5x4,2

Tłok pieczętny do tuszu z syreną i napisem „Dyrekcja lombardu m. stoł. Warszawy".

32

12434

8,5x4,4

1807 r. Tłok pieczętny do tuszu z syreną, datą „1807" i napisem w otoku „Administracja lombardu miasta st. Warszawy".; dep. T.O.Z.P.

33

12437

30,3x24,5x18,2

1861 r. kufel z pokrywą z napisem: „Wiwat/Niech żyje Zgromadzenie/Kotlarzy/Starszy Zgromadzenia/Ignacy Maliszewski R. 1861".; dep. T.O.Z.P.

34

12438

19x19x14

1785 r. skarbona miedziana z wyobrażeniem lwa i napisem „Bayzeur/Piotr Jarecki/1785". Zabytek cechu kotlarzy w W-wie.

35

12441

50x50x50

XVIII/XIX w. miedz, godło cechu kotlarzy w W-wie. Cztery lwy wycięte z blachy miedz, trzymające w paszczach cztery kule miedziane i wspinające się na dzban.; dep. T.O.Z.P.

36

12584

6x6

1881 r. brąz - medal z widokiem kośc. ewang. z napisem, of. Zofia Wojciechowska

37

12585

28,5x15x15

Miedź - świecznik cechowy czeladzi kot. dep. Zgr. Czeladzi Kotlarzy za pośr. T.O.Z.P.

38

13004

16,3x22,2

Cynk - tabl. erekcyjna klaszt. Bernardynek.

39

13005

16,5x21,5

Żelazo - „tabl. z pod. kam.wegielnego mennicy z r. 1817". 1817 r.

208

2x0,6

1861 obrączka metalowa czarna z otokiem białym i takiemi literami „x D. 25.27LUT.+++++... 8.9 KW.1861. of. Michałowa Arctowa w. XVIII. Zamek z klamrą od furty z Zamku Królewskiego, of. dr Bolesław Cegłowski

32x51

Moździerz wydobyty z Wisły w Warszawie przy ul. Rybaki ok. 1870 r.; of. Stan. Laskowski 1863 r. bransoleta z gagatu, noszona w czasie żałoby narodowej.; of. Maria Zalewska

4x2,8

Tłok pieczętny do laku, owalny, napis: S. Hospitalis Omnium Sanctorum. 1863 r. latarka of. Aniela Umierzycka


WYKAZY VARSAV1ANÓW

40

13095

49x31

Glina - dzban polewany cechu rybac. Napisy: „VIVAT CAŁY/CECH RYBACKI//VIVAT RIBACY/A.D. 1737. T.S./ S.C.R.".; dar. Kanc. P. Prezyd.

41

17370

58x85x5,7

Marmur - tabl. pam. odbudowy gmachu Uniwersyt. dep. Uniw.

42

17447

85x87

1691 r. tab. marmur, z herbem pięciopolowym pod kapeluszem kardyn. Napis" DOMUM i.t.d." tabl. z pałacu Prymas, przy ul. Senat, dep. Uniw. Warsz.

43

17653

12,5x8

Cyna 1791 r. kubek z gospody cechowej. Napisy: „Bernhart Fachs Besitzer/Stefan.../179r. dep. M. Przem. i Roi. w W-wie

44

17762

25

1863 r. - latarka, dep. Muz. Przem. i Roln.

45

17764

46

19980

18x15,2

Mosiądz - znak sukienników częstoch. w. XVIII z dwiema postaciami w kontuszach i napisem: „HOC EST SIGNO". kup. za 75 M.K. od Bernsteina

47

20156

52x25x12

Zamek drzwiowy do kościoła. Grawerowany z lepkiem maskaronu. B. cenne z r. 1729. of. Roman Szewczykowski

48

20210

23,8x16,5x5

Kłódka grawerowana b. stara, of. Roman Szewczykowski

49

20407

67,5x134,5

Krata żelazna roccoco pochodzi z domu przy ul. Piwnej w W-wie.

50

20413

96x62,5

Płyta z literami ks. Lubomirskich i koroną (z kominka) w. XVIII.

51

20414

97x62,5

Płyta żelazna z literami ks. Lubomirskich. Żelazo.

52

20416

53

20417

54

20649

55

20657

17,5x10,2x143

Dawne gwichta polskie mosiężne. 1796 r.

56

21060

8,4x4,2

Pamiątka z 1861 r. żelazo z napisami, of. Maria Dąbrowska

57

21079

53x26,5

Zamek i zasuwka od bramy (1700 r.). dep. Pol. Tow. Krajoz.

58

21109

32x12

Znak zakładu perukarskiego warszawskiego 1820-40 r. of. Garliński S.

1863 r. - latarka, dep. Muz. Przem. i Roln.

w. XVIII, płyta kominkowa z 4 Ewangielistami z kaplicy Zamku Kr. 94x61

Płyta kominkowa z literami i herbem, (dary 4 płyt Szewczykowskiego) Dzwonek ręczny z 1628 r. fundowany przez Baryczkę. dar. A. Strzałecki.

209


Alina Sokołowska 59

21163

19,3x10,4

Miara - kwarta z 1819 r. of. Magistrat m.st. Warszawy

60

21164

24x17,2

Miara - garniec z 1819 r. of. Magistrat m. Warszawy

61

21165

17,5x20,2

Miara - półgarniec z 1783-1793 r. of. Magistrat m. Warszawy

62

21166

14,0x19

Miara - kwarta z 1783-1793 r. of. Magistrat m. Warszawy

63

21167

21,8x26

Miara - garniec z 1764 r. of. Magistrat Warszawy

64

21168

9x16

Miara - półkwart. z 1783 r. of. Magistrat Warszawy

65

21169

24x17,2

Miara - garniec z 1819 r. of. Magistrat Warszawy

64

21170

18,5x9,8

Miara - kwarta z pocz. XIX w. of. Magistrat Warszawy

65

21171

10,9x6,7

Miara - kwaterka z pocz. XIX w. of. Mag. Warsz.

66

21172

49x43x30

Miara pięciogarncowa z XVIII/XIX.

67

21173

42,5x50x34

Miara pięciogarncowa z r. 1839 of. Mag. Warsz.

68

21174

40,5x43x36,5

Miara pięciogarncowa z 1818 r. of. Mag. Warsz.

69

21175

40,5x43x36,5

Miara pięciogarncowa z 1818 r. of. Mag. Warsz.

70

21176

40,5x43x36,5

Miara pięciogarncowa z dwoma uchami, of. Mag. Warsz.

71

21177

40,7x39x37

Miara pięciogarncowa ze stemplem ołowianym z orłem, of. Mag. Warsz.

72

21178

20x16,3

Miara - garniec z 1796 r. robiona w Korcu.

73

21179

16,2x12,9

Miara - półgarniec z r. 1796 z napisem rytowanym.

74

21180

15x9,6

Miara - kwarta z rytowanym napisem, of. Mag. Warsz. (z 1796 r.)

75

21181

10,9x8

Miara - półkwarty z ryt. napisem z 1796 r. of. Mag. m. Warsz.

76

21182

8,1x6,7

Miara - kwaterka z ryt. napisem z 1796 r. of. Mag. m. Warsz.

77

21183

5,8x5,5

Miara - półkw. z napisem ryt. z 1796 r. of. Mag. m. Warsz.

78

21184

20,6x10

Waga - kamień napis ryty z 1819 r. of. Mag. m. Warsz.

210


WYKAZY VARSAVIANÓW

79

21185

19,5x10,2

Waga - kamień z napisem i nazw. Chodkiewicz, Celiński i.t.p.

80

21186

21x18

Miara viziersztab do mierzenia beczek piwnych z 1819 r. of. Mag. Warsz.

81

21187

62,3x4,2

Łokieć warszawski z nazwiskami z 1819 r. of. Mag. Warsz.

82

21188

62,1x4,2

Łokieć warszawski z orłami z napisami z 1819 r. of. Mag. Warsz.

83

21229

2,2

1863 r. pierścionek z orzełkiem na tarczy, of. Pol. Biały Krzyż

84

22235

13

Odbitka pieczęci z herbem Warszawy 1806 r. Tow. Zach. Szt. Pięk.

85

22284

12x12,5

Korona stanisławowska jako przeciwwaga lampy, kon. XVIII.; (Krajewski S.)

86

22495

2,5x12

Pudełko do robótek damskich z 1831 r. of. Kondratowiczowa B.

87

22522

0,6x2,2

Pierścionek złoty z czarną emalią z 1863 r. of. Meyer Stanisław

88

23302

89

23349

16x11,8

Para lichtarzy cynowych cechu murarzy, kupiono od Goldringa

80

23350

26x21,2x16,3

Kufel cynowy z pokrywką, cechu murarzy z datą 1785 r. kupiono od Goldringa

81

23351

10x20,5x14

Kałamarz cynowy cechu murarzy z marką. 1786 r. kupiono od Goldringa

82

23352

15,3x15x10,8

Kufel cynowy z pokrywą, z marką na pokrywie. 1796 r. kupiono od Goldringa

83

23353

19,5x15x10,8

Kufel cynowy cechu murarzy 1801 r. kupiono od Goldringa

84

23354

15,5x10

Kufel cynowy cechu murarzy nr 5 i data 1785kupiono od Goldringa

85

23355

15,8x9,8

Kubek cynowy cechu murarzy nr 13 i data 1785. kupiono od Goldringa

86

23356

21,2

Talerz cynowy cechu murarzy na dnie marka, kupiono od Goldringa

87

23357

21,2

Talerz cynowy cechu murarzy na dnie marka, kupiono od Goldringa

88

233580

7x4,1

Krzyżyk pamiątkowy z 1863 r. of. K. Wilczkowski

89

23702

7x10x3,5

Broszka i kolczyki w kształcie wieńca cierniowego. 1863 r.; of. Helena Herburt-Heybowicz

Naszyjnik z krzyżem z 1863 r. of. Zenon Choroszcz

211


Alina Sokołowska 90

23779

34x22,8

Skrzynka ołowiana z dok. stanu służby Paskiewicza Erywanskiego, dwa pergaminy dotyczące budowy pomnika.

91

23785

3,4

Tłok pieczętny do laku cyrkułu 6 m. W-wy z 1863 r.

92

23962

31x24

Znak sklepu rusznikarskiego z p. XIX w. blacha, of. Kwietniewski

93

30338

8,8x4,5

2 krzyżyki żelazne z koroną cierniową 1861 r.

94

30341

3x2,6x1,3

Pierścionek żelazny z Wiarą, Nadz. i Miłością, dep. Muz. Przem. i Roln.

95

30877

3,8x3,8x10,6

Tłok pieczętny mosiężny do tuszu z herbami państwa i napisem. 1861 r.

96

31925

6,5x20

Bransoletka wyrobu przypom. wyroby Drews&Wemmer. dep. Tow. Zach. Szt. Pięk.

97

32988

4x4

Medal założenia wydz. akad. nauk lek. Wyobrażenie sowy i koguta.; dep. Tow. Zach. Szt. Pięknych

98

34077

47x80

Tabl. pamiąt. z fundam. Kościoła Opatrzn. dep. Muz. Wojska (1791 r.)

99

34133

39,3

XVI w. Waga bezmian żelazna, dep. Muz. Wojska

100

34241

0,8x2,9x3

Pierścionek z wyobrażeniem orła z napisem: „D27L: 8K R 1861".; dep. Muz. Wojs.

101

34242

0,5x2x2

Pierścionek pamiątkowy z napisem; „8 kwie; 1861 27 lut."; dep. Muz. Wojsk.

102

34246

1x2,2x2,1

Pierścionek pamiątkowy z wyobr. kotwicy, dar W. Krępskiego

103

34251

46x6,2

Klamra do pasa z dwu części owalnych, dep. Muz. Wojsk. (1863 r.)

104

34256

17x6

Klucz żelazny złocony z bram Warszawy z XVII w.

105

34309

106

34309

20,5x19,5

1861 r. tarcza metalowa o trzech polach Polski, Litwy i Rusi.

107

34318

5,8

Szpilka srebrna z Orłem i Pogonią po Kazimierzu Szweykowskim

108

35040

109

35129

110

35130

111

35151

212

Tarcza metalowa z herbem Polski i Litwy 1863 r.

Cech introl. 78 sztuk klejnotów wyzwól, czeladzi z 1815-1920. dep. Szk. Intr. w Warsz. 59,5

XVIII buzdygan cechowy o sześciu piórach, dep. Muz. Wojska

113x90

Płyta żel. komink. z monogr. „G.H." z pałacu Mniszcha. dep. T. Op. Z. Przeszł.

Dwa klucze m. Petersb. rok 1813


WYKAZY VARSAVTAN0W

112

35153

0,5x2

Pierścionek pamiątkowy z napisem „D. 25, 27 LUT. 8 KWIET. 1861". dep. Marii Staweckiej

113

35214

86,5x8

Barometr firmy X L. Ehestaedt" pochodzi z Łazienek, dep. Muz. Wojska

114

35297

33,5x22

Puszka cynowa cechu bednarzy z wyobrażeniem mężczyzny.; dep. Tad. Bej

115

35751

75

Topór cechowy - Saksonia - górnictwo w. XVII.

116

35752

96

Topór cechowy, dep. Muz. Wojska

117

35758

50x50

Chorągiew pułku I gwardii narodowej, dep. Muz. Wojska (1831 r.)

118

35759

119

42403

1,4x1,4

Plomba komory celnej 1850 r. of. Kazimierz Zdziarski

120

42491

<t>54

Odbitka pieczęci W-wy z 1778 r. of. Teodor Męczkowski

121

42595

3,5x3,5

Nagrody z napisem: Instytut rządowy wych. pici żeńskiej 1825 r. of. Komitet Obywatelski

122

42960

18x17,1

Kurek srebrny bractwa strzeleckiego z 1552 r. of. Mag. Warszawy

123

42962

6x6

Tłok pieczętny mosiężny do laku. of. Mag. Warszawy

124

42971

4» 4,1

Tłok pieczętny mosiężny do tuszu z orłem polskim z lombardu, of. Mag. W-wy

125

42972

<ł> 3,5

Tłok pieczętny mosiężny lombardowy, of. Mag. W-wy

126

42975

118x4,7

Miara ośmiogranna na drzewo, of. Mag. W-wy

127

42976

5,3x42x51

Cecha żelazna z orłem polskim, of. Mag. W-wy

128

42977

27x2x37

Cecha żelazna z orłem do wypalania na drzewie. Mag. W-wy

129

42979

27x14,2

Kłódka od bramy miejskiej z sekretem, of. Mag. W-wy

130

42980

23x13,6

Waga składana 12 funt. of. Mag. W-wy

131

42981

96

Krucyfiks brązowy z drzewa czarnego z nap.: „Qui vietima...".

Szabla ofiarowana St. Augustowi z napisami (3 Maj), of. K. Ostrowski

213


Alina Sokołowska Krucyfiks srebrny z podobizną „panny i jednorożca" 1770 r.; of. Mag. W-wy

132

42982

133

42983

134

42984

31x14

Kielnia honorowa srebrna z napisem i syreną z okazji przebudowy ratusza 11/23 1866 r.; of. Mag. W-wy

135

42985

128x13,7x6,2

Drewno w kształcie chleba z 1554. of. Mag.W-wy

136

42986

10,6x14,7x5,2

Drewno w kształcie chleba z 1554. of. Mag. W-wy

137

42987

11,6x15,1x25

Stempel obligacji m. W-wy z 1829 r. of. Mag. W-wy

138

42985

11x4,7

Klucz honorowy z wyobrażeniem lutni z 1898 r. of. Mag. W-wy

139

42990

34

Nalewka srebrna z uchem z 1726 r. of. Mag. W-wy

140

42991

64x12x9

Puszka srebrna z pokrywą, na której wyryta syrena z 1749 r.; of. Mag. W-wy

141

42992

15x30x25

Kałamarz srebrny złożony z części z herbem „panna z jednorożcem". Muz. Woj.

142

42994

13x36x24

Szkatułka z kałamarzem z napisem „1710". of. Mag. W-wy

143

42996

2,4x8,5

Dwa klucze posrebrzane miejskie dane St. Augustowi z okazji koronacji.

144

42997

23,5

Dwa klucze brązowe pozł. of. Aleksandrowi 1815 r. of. Mag. W-wy

145

42998

146

42999

14,5

Stempel z herbem Król. Pols. urzędu municypalnego of. Mag. W-wy

147

43000

15

Stempel z herbem Król. Polskiego, of. Mag. W-wy

148

43275

71,3x2,7

Łokieć polski drewniany z wyp. orzełkiem z datą 1819 r. of. Bronisława Skupniewska

149

43359

5x22

Pierścionek pam. z napisem „D: 25-27 LUT: 8 KWIE. 1861 r.". of. T. Krajoz.

150

43618

4,2x2,9

Żeton pam. z budowy mostu ks. Poniatowskiego, of. Mag. W-wy

151

43625

62x82x64

Naczynie miedz, z uszkiem ze stemplem (kogut) z 1873 r.

152

43626

5,1x6,4x5,3

Naczynie miedz, z napisem ros. i wyciśniętym stemplem z kotwicą.

214

16,5x33,5

Fałszywe monety z czasów Fryd. Wielkiego umieszczone na dwóch tablicach z herbem Orla Białego. R. 1752-1759. of. Mag. W-wy

Kawałek skóry ludzkiej (Piekarskiego) 1620 r.


WYKAZY VARSAVIANÓW

153

43642

120x140

Blacha orzeł z gmachu rządowego (Uniwersytetu) 1824 r.

154

47029

53

Bezmian drewniany z 14-granną głowicą z herbem Polski i Lwowa.

155

47048

4x43,5x43,5

Półmisek cynowy cechowy z figurami ryt. of. Strzałecki

156

47049

39,5x37

2 znaki cechowe kopyciarzy z 1712 r.

157

47939

21x53

2 części zamku ze szpitala Dziec. Jezus. Piotr Wiśniewski

158

47942

159

72145

34,5

Dwie bransoletki czarne rogowe w kształcie kajdan, of. Fr. Sangarski

160

72146

3,1x3,1

2 broszki i odz. manif. 63 r. of. Fr. Sangarski

161

72583

2x23x23

Talerz cynowy z głową wołu cech rzeźniczy 1778 r. of. Al. Lewiński

162

73414

15x8,2

Kielich szklany srebrzysty z wieńcem cierniowym i orłem z 1863 r.

163

73415

4,8x5,8

Czarka (kulawka) z krzyżem kotwicą i orłem Pol. 1863 r.

164

73416

165

73431

18,5

Wachlarz czarny w srebrne gwiazdki. 1861-63 r.

166

73434

6x4,6

Krzyżyk szyldkretowy nabijany srebrem.

167

73436

7,8x4

Krzyżyk srebrny oksyd. z ametystami.

168

73441

6,6x4

Krzyżyk żelazny z wieńcem cierniowym i palmą męczeńską. Na odwrocie serce przebite mieczami 1772/1861 r.

169

13441

37

Biżuteria z czasów żałoby narodowej - dewizka 1863 r.

170

73450

1,1x6,1x5,2

Biżuteria z czasów żałoby narodowej - bransoletka srebrna z emalią.

171

73452

11,8x4,9

Biżuteria z czasów żałoby narodowej - brosza z medalionem 1863 r.

172

73453

4x4

Biżuteria z czasów żałoby narodowej - brosza i medalion z napisem i Matką Boską opr. w srebro i gagat.

173

73455

174

73456

4,7x2

Biżuteria z czasów żałoby 1861-63 - kolczyki w kształcie kłódek.

175

73470

1,3x2x2

Pierścionek srebrny z herbami Polski, Litwy i Rusi i orły pol. 1863 r.

176

73559

Puszka ołowiana z dok. założenia kamienia węgielnego pod cerkiew rosyjską.

Szklanka z napisem i orłem Polskim (stłuczona).

Biżuteria z czasów żałoby 1861-63 - brosza w kształcie kłódki.

Arkusz pap. z herbem Pol., Litwy i Rusi. of. K. Stefański

215


Alina Sokołowska 177

73579

46,4

Cecha żelazna z orłem polskim do wyp. drzewa, of. H. Pehlke

178

73587

0,5x2x2

Pierścionek z 5 krzyżykami w pudel, drewnianym, of. E. De Rocheten

179

73605

9,7x4,4

Krzyż żel. z nap. 25/27/LUT./PAM./8 KWI ET. 1861 r. of. Al. Strzembosz

180

73650

181

74172

54

Bezmian mosiężny, of. Maria Siekierzyńska

182

74180

37,5x43x46

Płyta kamienna z nap. „ULICA S.IRZEGO". of. Edw. Wojciechowski

183

74220

71x2,4

Łokieć mahoniowy.

184

74353

113x100

Wywieszka sklepu z obuwiem (Niedźwiedź z butem) 1837 r.

185

74557

52

Bezmian mosiężny 14-granny z orłem i herb. Lwowa.

186

74572

55x41

Wywieszka winiarni z konną postacią ubraną po węgiersku. XVII/XVIII w.

187

74636

24,7x1,7

Miara szewska do mierzenia stopy, of. St. Markus

188

75356

4,5x3

Krzyżyk drewniany z olszynki z datą 25/LUTY/1863 r. of. Al. Chlipalski

189

75385

81

Laska bambusowa emigranta pol. Rakowskiego, of. Franz Muller Heriner z Bazylei

190

75553

2x2,5

Broszka złota z ämet. ofiar, przez powstańców M. Rawiczowej za pielęgnowanie, of. J ó z e f Rawicz

191

75554

19,2x13,5

Książka do nabożeństwa z 1861 r. ręcznie pisana, of. J. Rawicz

192

75578

5,6x4,3

Odznaka metalowa „Syszczyka". of. St. Markus

193

75579

3,8x2,9

Odznaka metalowa „Nadziratiela" z syreną, of. St. Markus

194

76030

9,5x2,9

Tabl. cechów, gertterów i brązowników z r. 1789.

195

76103

51x30x25

Konew cynowa cechu szewców z 1726 r. of. Teatry Miejskie.

196

76168

12,6x8

Notes skórzany 1863 r. z fot. 3 kobiet, of. Miecz. Gasparski

197

76335

15x12,2

Notes aksam. z orłem z 1830 r.

198

76349

216

Rura drew. wodociągowa, of. Wydz. Kanał. m.st. W-wy

Laska ze szpadą, trzcinowa z 63 r. of. Aurelia Duczymińska


WYKAZY VARSAVIANÓW

199

76357

3,7x3,1

Broszka żałobna z 63 r.z orłem, of. Jadwiga Kwinatowska

200

76359

4,3x3,7

Dwie czarne klamry na aksamitce, of. K. Potworowska

201

76580

576

Łokieć polski, mierzący 576 cm. Rzeźbiony i inkrustowany z datą 1651 i literami „M.G.".; of. St. i W. Woyzbunowie

202

76587

50x50

Chusteczka biała bat. z wid. Kośc. Panny Marii w Warszawie, dar Janiny Golianowej. 1861-3 r.

203

76710

204

76802

14x7,1

Baryłka srebrna - neseser podróżny z mon. „AS" - 1830 r.

205

76974

4,7x2,9

Krzyżyk z Olszynki z nap.: „Z Olszynki" „Dnia 25 lut/1831 r." of. Gabriel Lenartowicz

206

76975

24,3x9,7x2,2

Pamiątka z powstania 1861-63 r. krzyż

207

77049

5,6x4

Krzyżyk z Olszynki z nap. „dnia 25/lutego/1831".

Kajdany znalezione w piw. Briihlów (z czasów Ks. Konstantego).

208

77139

1,4x2,3

Pierścionek pam. Zjazdu Straży Ogn. w 1884 r. w W-wie

209

77140

0,8x2,3

Pierścionek pam. Zjazdu Straży Ogn. w 1916 r.

210

77141

1,2x2x2

Pierścionek pam. Zjazdu Straży Ogn. w 1916 r.

211

77142

1,6x2,1

Pierścionek pam. Zjazdu Straży Ogn. w 1916 r.

212

77143

1,1x2x2,2

Pierścionek tombak, zjazd st. Ogniowej 1916 r.

213

77144

0,8x2x2,2

Pierścionek tombak, zjazd st. Ogniowej 1916 r.

214

77146

34

Model latarni miejskiej z 1870 r. of. Jan Rostafiński

215

77481

12x16x10,6

Kufel cynowy z emblematami mur. i nap.: „I.A SCHAFFARSS/An. 1796".

216

77500

217

77555

12,2x2,3

Łyżeczka srebrna z herbem - Syreną i nap. „Warszawa" K. i L. Nehringowie

218

77690

13,3x10,1

Klucz od trumny z datą 23 czer. 1872 r. of. Marian Wawrzeniecki

219

77696

15,5x5,8

Latarka blaszana do świeczki 1861-3 r. of. J ó z e f Gebethner

220

77717

43x4,8x3,6

Odważniki mosiężne Vi funta ros. of. Teofil Modrzejewski

221

77718

254x1

Miara łańcuchowa dł. z ogniw. num. od 2-29. of. T. Modrzejewski

222

77809

41x15

Puchar cechu krawców z 1782 r.

223

77958

52,5x15,6

Puchar cechu młynarzy z 1775 r. of. Zbig. Gołembiowski

Korona cierniowa z grobu 5 pol. of. W Głębocka 1861 r.

217


Alina Sokołowska 224

120605

16x15x10,6

Kufel cynowy cechu murarzy 1796 r.

225

120611

3,9x2,5

Krzyżyk z kości słon. z nap. PA/MIA/TKA Z NIE: 1864 r. of. Lucyna Lasocka

226

120612

3,5x2,2

Krzyżyk metal, ze skrytką.

227

120857

515x45

Cyrkiel ręczny do drzew i kamienia, of. Krzysztof Brun i syn.

228

120858

22x35

Zamek majstersztyk czel. warsz. of. Krzyszt. Brun i syn (pol. XIX).

229

121913

11,1x7

5 kieliszków do wina XIX w. H. Marian Fukier

230

121915

21,3x13,5

Kufel szklany XIX w. H. Marian Fukier

231

121916

17,1x14,0

Kufel szklany XIX w. H. Marian Fukier

232

124717

233

126116

47,5x47x33,5

Lada. of. Zarząd Sekcji Bednarzy Zjednoczenia Prac. Rzemieśl. R.P.

234

126117

52x31

Wilkom z wyobraź. Syreny (pokrywa i kran).

235

126118

37,2x10,5

Kielich z pokrywą.

236

126119

31x10,4

Kielich.

237

126120

54,5x16,8

Puchar z beczułką na pokrywie.

238

126121

37,7x19,11

Krucyfiks 1833 r.

239

126122 /1-20

240

126123

17,3x7,2

Dwa lichtarze.

241

126124

16,7x44,7x13,9

Podstawa drewniana, of. Zarząd Sekc. Bedn. Zjedn. Prac. Rzem.

242

126125

243

126265

65x53

Wnętrze kościoła Sakramentek.

244

126301

19,7x9,2

Okucie do zamku przy drzwiach.

245

126385

199

Latarnia żelazna kuta ażurowa według tradycji rob. firmy warsz. Zieleniewskiego.

246

126428

45,5x63

Plac Zamkowy w Warszawie.

Guziki mundurowe warszawskie sztuk 102 w. XIX.

20 kubków

80 medali wyzwolinowych czeladzi bednarskiej [z monet] of. Zarz. Sekcji Bednarzy Zjed. Pracow. Rzem.

247

126429

45x64

Krak. Przedm. z pałacem Staszica.

246

126970

78,7

Bezmian.

247

126988

31x114

Okucie do zamku przy drzwiach, ażurowe.

248

126989

23x9

Okucie do zamku przy drzwiach, ażurowe.

249

126990

9,2x20,7

Okucie do zamku przy drzwiach, ornament rokokowy.


WYKAZY VARSAVIANÓW

250

126991

13,6x4,4

Klucz.

251

126992

15,6x6,4

Klucz.

252

126993

21x7,3

Klucz.

253

126994

21,1x7,1

Klucz.

254

126995

19,1x12

Zamek.

255

127012

3x2,8x3,2

Piecz, firmowa Wihelma Mullera z W-wy. of. R. Muller XIX w.

256

127013

29,2x12,3

Majst. cechowy tokarski (młynek do kawy).

257

127111

17,7

3 talerz, z widokiem W-wy. XIX w. of. H. Srudnicka

258

127115

17,7

3 talerz, z widokiem W-wy. XIX w. of. B. Trzebińska

259

127440

26,3x38,5

Studium ogrodów Walla

V 12 arkuszy, zapisanych jednostronnie ołówkiem, z wykazem biżuterii patriotycznej, biletów wizytowych, dokumentów papierowych, medali, tłokówpieczętnych i różnych pamiątek historycznych; pomyłki w numeracji -pominięto 10, powtórzono 83-

1

2406

68,5x64,5

blacha żel.

I pol. XIX w. - orzeł rosyjski z orłem polskim pośrodku.; dar. L. Meyet

2

12370

13x5,2x5,2

lupina kokos. pocz. XIX w. - kropielniczka (prawdopod. wyrób murzyński z S. Domingo), dep. Tow. Op. n. Zab. Przesz!.

3

13005

16,5x21,5

blacha żel.

1817 blacha żel. z nap.: „Za panowania Najjaśniejszego /Aleksandra I... kamień ten węgielny/ do nowej budowy dla nowych machin menniczych /położył/ w Warszawie dnia 16 czerwca 1817 roku", dep. Uniwersytetu

4

35138

1 ) 2 listy (Krasińskiego i Łubieńskiego) do Lud. Rymgajły 2) 8 nominacji i stanów służby Lud. Rymgajły

219


Alina Sokołowska 3) 16 rkp-sów prywatnych rodziny Rymkiewiczów i Iwaszkiewiczów 4) Koszula Jacka Kiewnarskiego z bitwy pod Janiszkami 5 V 1831 5) 4 medale arch. Fulgantego Rymgajły 6) Medal bronz. z r. 1842 z katedry kolońskiej 7) Medal św. Heleny Ludwika Rymgajły w pudle kartonowym 6,5x44x30. dep. Michał Rymkiewicz 5

42999

1816 r. - stempel z herbem Król. Polskiego

14,5

i napisem: „Urząd municypalny mia: sta: Warszawy", of. Mag. m.st. Warszawy 6

43000

Poł. 1815 - stempel z herbem Królestwa

15

Polskiego, of. Mag.m.st. Warszawy 7

73901

4,4x3

drzewo

1831 - Krzyżyk z Olszynki z okuciami

olchowe,

złotymi oraz napisem: „Z Olszynki/dnia

złoto

25 lutego/1831 r." of. Helena Pawłowiczowa

8

77030

30,5x36

druk, tkanina

38x33

bawełniana

19,5x39,5 9

77695

4,8x3,1

Po. 1813 - trzy fragmenty tkaniny ze scenami z życia ks. Józefa, of. inż. Wanda Woyciechowska

drzewo, złoto 1831 - krzyżyk z Olszynki z napisem: „Dnia 25/lutego/1831 r/z Olszynki/Grochow/skiej". of. J ó z e f Gebethner

11

5170

1461- Część całunu zewnętrznego z trumny król. Zofii, żony Jagiełły of. Prószyńscy

12

5171

drzewo

1461 - Część trumny król. Zofii of. Prószyńscy

13

5186

Kawałek rękawa kaftana hetm. Żółkiewskiego of. Boi. Cegłowski

220


WYKAZY VARSAVIAN0W

14

12209

2x2

mosiądz złoc. 1680 - Dwa gwoździe od trumny bisk. kuj. Stan. Tarnowskiego, zm. w 1680; pochow. w katedrze włocławskiej, dep. Tow. Op. n. Zab. Przeszł. nr 209

15

17754

ołów

Kule karabinowe, dep. Muz. Przem. i Roln. w W-wie

16

18020

39,5

drzewo

Trzon dyscypliny klasztornej rzeźbionej, of. Wiktor Batycki

17

18024

24,8x3

drzewo

1590 - Pochwa drewniana z rzeźbieniami scen biblijnych prawdopodobnie do noża i widelca.

18

21061

26

pestki, masa

Część różańca z pestek z krzyżykiem, of. Maria Dąbrowska

19

22500

6,5x10,6

srebro, emalia Klamra srebrna z czarną emalią z wprawioną monetą srebrną toruńską z podob. Wład. IV. of. Zygm. Ostafin

20

30521

jedw. i aksam. karmazynowe

przed r. 1653 - Szczątki tkanin z sukni Adama Kisiela wojew. kijowsk. dep. Muz. Przem. i Roln. w W-wie, nr 1000

21

43001

1,7x5,6

ołów

Tłok pieczętny z wyobr. Orła Polskiego z napisem na piersiach: M.S. WARSZAWA, of. Mag. m.st. W-wy

22

49491

5,4x5,4

ołów

1778 - odbitka pieczęci papierowa z syreną, oraz napisem: „Sigillum Advocati Civitatis Antique Warsawiae" - pieczęć na kopercie, of. Teodor Męczkowski

23

42962

6x6

mosiądz

Tłok pieczętny mosiężny do laku z herbem pięciopolowym i napisem: „Sigillum Iurisdictionis Bozydar ad Varsaviam" przed, reewakuowany z Moskwy, of. Mag. m.st. Warszawy

221


Alina Sokołowska 24

42986

10,6x14,7x5,2

drzewo

1554 - obrobiony kawałek drzewa w kształcie bułki chleba w czasie głodu 1554 - przed, reewakuowany z Moskwy, of. Mag. m. Warszawy

25

42985

12,8x13,7

drzewo

1554 - obrobiony kawałek drzewa w kształcie bułki chleba w czasie głodu 1554 r. Napis „DUO/OBVLI/1554". of. Mag..st. Warszawy

26

42998

1620 - kawałek skóry ludzkiej i dwie kartki z napisami - skóra Piekarskiego, of. Mag. m.st. Warszawy

27

43682

4,2

żelazo

Broszka z orłem polskim i napisem wokoło: „Niech żyje Polska". Kaz. Woźnicki z Paryża

28

74186

Pamiątka po Tad. Kościuszce - kosmyk włosów, of. Maria hr. Caprani..

29

76710

80

żelazo

Przed 1794 - Kajdany znalezione w piwnicy pałacu Briihlowskiego. of. M.S.Z. Wydz. Adm. Gosp.

30

77131

a/35, b/9,5

gips spatynowany

a/maska pośmiertna Napoleona, b/maska pośm. Napoleona miniaturowa, of. Janina Łasińska

31

77555

12,2x2,3

srebro

XIX w. - Łyżeczka srebrna złocona z emaliowanym herbem Warszawy, oraz napisem „Warszawa", of. Kazimiera i Leon Nehringowie

32

2406

68,5x64,5

blacha żel.

I pol. XIX w. - orzeł rosyjski z orłem polskim pośrodku; of. L. Meyet

33

5958

7,2x5,5x1,2

srebro

1840 - Zegarek z kluczykiem będący własnością literata Edwarda Dembowskiego, of. Stefania Sempołowska

222


WYKAZY VARSAVIANÓW 34

12178

14,7x2

1830 - Orzeł jednogłowy w medaliku po ks. Józefie Moszczyńskim, kapelanie w. pol. w 1830/31. dep. Tow. Op. n. Zab. Przesz!.

35

12793

po 1863 - Sakiewka do pieniędzy

27x8,5

jedwabna zielona, z haftowanym herbem trójpolowym Rzplitej, z nap. „Boże, zbaw Polskę", popiersiem Jana III (?), wieńcem cierniowym i monogr. M.S. of. Józef Sobieszczański 36

20016

40x18x6

bronz. złoc.

po 1831 - Okruch gzymsu z pomnika rosyjsk. poległym wojskowym polskim, zburz, w 1917 r. of. Feliks Łopieński

37

23001

9,3x5,5

pap., rkps.

r. 1840 - Książeczka oprawna w papier i skórę, pisana ręcznie: „Pamiątki/ Wygnania/i Tęsknoty/Azya-Sybir/1840". of. mjr Tad. Tarczyński

38

34247

2,3x12,7x8,7

marmur,

po r. 1831 - Przycisk, na którym umocowano

metal

pięć monet dwustronnie, razem szt. 1 0 - 5 złp, 2 zip, 10 gr., 3 gr., oraz dukat (odlew); po Zienkowiczu, dar Wiktora Zienkowicza. dep. Muz. Wojsk.

39

42403

1,4x1,4

ołów

1850 - Plomba ołowiana komory celnej warszawskiej z napisem: „Mikołaj I Warszawa", na odwrocie: „Warszawa/Tow/Zagra/1850".

40

43601

32,5x11

drzewo

1849 - Krzyż wykonany przez Ludwika Martimego, obyw. ziemskiego w Małop. Wschodn., kt. podczas rzezi galicyjskiej ukrywał się wśród włościan, of. Skupińska Bron.

41

46590

17,5x8,3x8,3

bronz

1832 - 2 części ozdób bronz. z pomnika z r. 1831 „Polakom poległym za wierność

223


Alina Sokołowska swemu Monarsze" - wznieś, na pl. Saskim, potem przeniesionego na pl. Zielony, w r. 1917 wywiezionego przez Niemców, of. Tad. Koszutski 42

73473

0,8x2

włosie, paciorki

1848 - pierścionek wyk. z włosia i kolor, paciorków z napisem: „Olmiitz".

43

73474

0,3x2

włosie

1848, 1863 - Pierścionek z włosia.

44

77030

tkan. baw.

po 1813 - trzy fragm. tkan. baw. ze scenami z życia ks. Józefa, of. inż. W. Woyciechowska

45

77114

46

5732

23x3,8

srebro, masa, bambus, kość

1867 - fajka rzeźbiona z wyobrażeniem zesłańca Sybiru, w kajdanach, z łopatą, obok taczki, widły, łopata, młoty, kajdany, piła, dyscyplina i na księdze otwartej rok 1867. of. B. Jabułkowski z Łomży

47

12442 [19071 M.W]

45x22x4

piaskowiec

po r. 1861 - Płyta z napisem: „Moskale r. 1861 d. 27/Lutego i 8 kwietnia/w Warszawie modlących się., dep. Tow. Op. n. Zab. Przeszł.

48

12500 [18511 M.W]

181x188

jedwab

1861 - chorągiew pamiątkowa biała, haft. złotem, po jednej str. M.B., po drugiej: 12 sierpnia r. 1569, herb Polski i Litwy haft. zlotem i srebrem i r. 1861. of. Res. Kupiecka

49

21860 [6445 M.W]

224

po 1844 - Woreczek ze skóry zwierzęcej z krzemieniami; nal. do Aleks. Karpińskiego, który, skazany w proc. ks. Ściegiennego, przewędrował pieszo Syberię, zbierając kamienie w drodze etapowej, of. Stef. Sempołowska

1863 - część środkowa sztandaru jazdy polskiej dowództwa Budziszewskiego, uratowanego z potyczki pod Dolanami


WYKAZY VARSAVIANÓW

przez ofiarodawcę, chorążego oddziału. Pogoń haftowana na tle nieb.; orzeł na karmazynowym. of. Walenty Groszkiewicz (rys. nr 47569) 50

22214

51

22541

52

22566

tkaniny

1861 - Szczątki z trumien 5 poległych of. Tomasz Bierz-Brzezicki.

53

23901

żelazo, ołów

1863 - cztery kule karabinowe i trzy kule kartaczowe znalezione na pobojowisku we wsi Ignacewo. of. St. Rubach

54

34370

jedwab

1863 - wstęga amarantowa jedw. z napisem haftowanym białą sznelą: „Męczennikom za wolność Polski trzech zaborów", of. Biechowski

55

72150 15,5x12,5x4,8 tektura, skóra, nici jedw., paciorki

56

73412

10,5x7,2

szkło

po 1863 - szklanka ze szkła mrożonego, z czarnym górnym otokiem i emblematami wiary, nadziei i miłości, na dnie rżnięte inicjały „S.W." (pęknięta).

57

73413

17,7x8,5

szkło czerw.

1861 - puchar rżnięty czerwony na nóżce, z napisem: „Pamiątka unii/Litwy z Koroną". Poniżej dwa anioły pod krzyżem, trzymający herby Polski i Litwy, niżej napis.

1861 - „Szczątek całunu z trumny 5 poległych w Warszawie dn. 23 kw. 1861 roku ofiarowany mi przez p. Sobocką". of. Waleria Kluczewiczowa

4,5x9,5

1863 - chleb - kromka chleba ukrajana przez jednego z dowódców powst. 1863 r. J. Jankowskiego a przechowywana przez weterana Sykstusa Zarembę, of. Zwierzyński po ś.p. Sykstusie Zarembie

386x19

1861 - pudełko kartonowe w kształcie książki z Orłem i Pogonią wykonanymi barwnymi jedwabiami i paciorkami, of. Stefan Barszczewski

225


Alina Sokołowska 58

74719

18x23

skóra

1864 - Teczka skórzana zamykana na dwa zameczki i zapinana na troczki, z napisem: „Moabit 1864". of. Kaz. i St. Szczawińscy

59

12590

12,4x9,2

papier, kanwa

1861 - wycinanka z papieru białego, naklejona na kanwę czarną, wyobrażająca krzyż na koronie cierniowej i dwóch palmach i orła polskiego z datą 1861. dep. Tow. Op. n. Zab. Przeszł.

60

12591

13,9x10

papier

1861 - wycinanka z papieru z wyobrażeniem serca zranionego w cierniowej koronie z krzyżem i płomieniami, dep. Tow. Op. n. Zab. Przeszł.

61

73425

23,3x21

papier

1863 - sylwetka z czarnego papieru, przedstawiająca młodzieńca, przykutego do kolumny z orłem dwugłowym, pod drzewem płaczącym aniołek podaje mu koronę wolności z orłem polskim.

62

73426

16,2x13,4

pap., ramka,

1861 - wycinanka z białego papieru

szkło

na czarnym tiulu z krzyżem, pięcioma gwiazdami, ortem polskim, datą „1861" w koronie cierniowej.

63

73427

14,5x11

papier

po 1863 r. - Pamięci majora Edmunda Śląskiego, zm. 30 X 1863 sylweta wykonana na papierze białym, piórem, tło czarne pędzlem, na jednej stronie w koronie cierniowej krzyż z nap.: „MAJOR EDMUND SLASKI SANOCZANIN/UMARŁ Z RAN OTRZYMANYCH... i.t.d.". Na odwr. orzeł polski z napisem na piersiach.

64

73428

10,5x8

papier

1863 - pamięci majora Edm. Śląskiego, sylweta wykonana na papierze białym piórem, tło czarne pędzlem, na jednej stronie krzyż, gałąź palmowa i wieniec cierniowy, wokoło napis: „MAIOR EDMUND SLASKI SANOCZANIN UMARŁ

226


WYKAZY VARSAVIANÓW

Z RAN OTRZYMANYCH...". Na odwr. herby Polski, Litwy i Rusi. Wokoło napis. 65

76370

44x36

pap. biały

1863 - wycinanka z r. 1863, wyk. przez

57x46

na niebieskim

powst. Orzechowskiego ukrywającego

tle, rama,

się w Pińczowie u Marii Ratajewicz.

szkło

Wyc. z podwójnego arkusza papieru (nierozdzielona), w środku scena pojednania Litwy z Polską z nap.: „Wieczny ślub/d. 12 sierpnia/1569-1861".

66

74158

papier

1861-63 - Kwit Rządu Nar. nr 135 „na rzecz Powstańców" z pieczęcią Rządu Nar. Naczelnika miasta Warszawy oraz Województwa Kaliskiego Naczelnika Powiatu Kaliskiego, of. Kazimierz Stefański

67

74157

20,8x13,3

papier

26,5x18,5

1863 - Nominacja Rządu Naród, z dn. 6 czerwca 1863 r. dla Antoniego Rozmanitha na pomocnika redaktora „Wiadomości z placu boju". Z pieczęcią Rz. Narodowego oraz pieczęcią i napisem „Rząd Narodowy/ WYD. Wojny", of. Kaz. Stefański

68

73617

5,5x8,9

papier

1861 - bilet wizytowy z emblematami wiary, nadziei i miłości, Orłem i Pogonią oraz napisem: „Z powinszowaniem Imienin". Na odwr. napis ręczny: „Franciszek Zaborowski/29/9 1864". of. ze zb. Stan. Zarewicza

69

72780

5,8x9,7

papier

1863 - bilet wizytowy z emblematami wiary, nadziei i miłości oraz napisem: „Z Powinszowaniem Imienin", of. Kazimierz Lajer

70

42347

7x11

papier

1863 - bilet nr 1058 Straży Obywatelskiej na imię Aleksandra Zurakowskiego. of. dr Witold Zurakowski

227


Alina Sokołowska 71

21216

21,5x18

chleb, drzewo

po 1863 - Postacie więźniów ulepione z chleba przez zesłańców na Syberii, of. Pol. Tow. Krajozn. w W-wie

72

21218

10,5x9,5

chleb

po 1863 - Koszyk z kwiatami, zrobiony z chleba przez więźnia w Cytadeli Warsz. Kwiaty i koszyk polewane barwne, na koszyku napis: „Z/ZA/KRAT/I.", of. Pol. Tow. Krajozn.

73

22523

kość mamuta,

1864 - Podstawa pod zegarek z kości

drzewo

mamuta białej w części brunatnej. Napis na tabliczce: „WYKONAŁ WŁADYSŁAW ZAPAŁOWSKI W ARESZTANCKICH ROTACH w m. WŁODZIMIERZU...".

74

31354

1,7x1,5

wosk, żelazo

1863 - figurka konia, wyrobiona z wosku przez zesłańca na Syberii dep. Muz. Wojsk, ze zb. Augusta Kręckiego

75

44409

2x1,3

kość

po 1863 - medalik kościany wykonany ręcznie w więzieniu w Bobrujsku przez Wład. Aleksandra Wizgozota. of. Wład. Aleks. Wizgozot za pośr. Aleks. Kwiatkowskiego

76

72144

4,3x3,6

chleb

1863 - medalion zrobiony z chleba przez więźnia, w środku krzyż z cierniową koroną, u góry w półkole napis „PAMIĄ [TKA WIĘZIE] NIA KIJOWSKIEGO", u dołu: „Rok 1863". of. Klub Sejmowy P.P.S.

77

73417

9,5x6,3x5

drzewo, szkło

pod 1863 r. - kapliczka, narzędzia męki Pańskiej, wykonane z drzewa, pod szklanym kloszem.

78

73418

22x9x7

drzewo, szkło

po 1863 - sąd nad więźniem i ciężkie roboty, trzy sceny z życia więźnia politycznego r. 63 w 3 kondygnacjach, wykonane z drzewa i barwione, umieszczone w szklanej butelce.

228


WYKAZY VARSAV1ANÓW

79

73419

13x10

papier

po 1863 - wyrób zesłańca - koszyczek wypleciony z papieru różowego i niebieskiego

80

74162

3x14

chleb, srebro

Krzyżyk wykonany z chleba więziennego przez H. Rebaudla w Kazaniu w drodze na Syberię (oprawa srebrna późniejsza) 1863.

81

76812

15x4,7

chleb

1863 bukiecik kwiatów z chleba, wyk. przez Ad. Ringa więźnia w Modlinie, of. Janina Fieka

82

chleb

76813

1863 koronka część różańca wyk. przez Ad. Ringa więźnia w Modlinie, of. Janina Fieka

83

76882

27x43

korek, drzewo,

1863 r. obraz krajobraz morski zrobiony

szkło

przez Jana Dokalskiego więźnia z Taurogów. of. M. Bonerowa

83

77035

13,8x8

kość

Ramka z kości wyrób powst. więzionego w Zasławiu po bitwie pod Minkowcami, na odwrocie napis: ROBOTA WIEZIENNA /1863/TYTUSA MALINOWSKIEGO.

84

77036

1,8x5,43

kość

1863 tabakierka z kości czerniona z literami „F.C." i koroną pięciopalkową. Wyrób więźnia z Zasławia. of. St. Breza

85

4497

39

papier

Nr 7 „Ruchu" organu „Centralnego Naród. Komitetu". Of. Aobujan Tonner

86

43644

papier

Broszurka fotografowana: ŚPIEWY NABOŻNE /POLSKIE/1861/ZESZYT PIERWSZY, of. Karol Muller

87

65244

21,8x14,8

papier, skóra

Książka odpisów pieśni patriotycznych z 1861-3 r. str. 172+2 nl.

229


Alina Sokołowska 88

73554

14,6x10,5

papier, skóra

Książka do nabożeństwa 1863 r. str. 352 oprawa ze skóry bronzowej. of. Wanda Chełmińska

89

17763

23,5

blacha, szkło

1863 r. latarka, dep. Muz. Przem. i Roln. w W-wie

90

21862

10,1x8,2x6,6 blacha, szkło Latarka mosiężna z czasów powstania 63 r. of. Goźlinski Stanisław

91

92

46801

2457

9,4x6,7

2,2x3,4

blacha mos.

Latarka plaska, okrągła z wysuwanym

szkło

kominkiem używ. 1863 r.

bronz

Tłok pieczętny z orłem i pogonią oraz napisem: „WOJEW. LUBELSKIE. DOWÓDCA ODDZIAŁU 3°". of. Leopold Meyet

93

5810

Tłok pieczętny z orłem i pogonią

Krąg 2,9

z głoskami P.T. 7, i „WYDZIAŁ WOJENNY KOMITETU NARODOWEGO", of. Wiktoria Daniszewska 94

12588

3,1x0,3

mosiądz

Tłok pieczętny do tuszu z wyobr. tarczy pod koroną z orłem i pogonią z nap.: RZĄD NARODOWY KOMISSYA LEKARSKA WOJSKOWA znaleziony przy rozbiórce starego domu przy ul. Czerniakowskiej nr 51. of. Fr. Martens i Ad. Daab dep. T. O. nad Zab. Przeszl. w Warsz.

95

23666

2,8x2,8

mosiądz,

Tłok pieczętny do tuszu z herbem Polski,

drzewo

Litwy i Rusi oraz napisem: KOMMISSARZ W WOJEW: AUGUSTOWSKIEM. of. Eugieniusz Sokołowski

96

69017

2x1,7

mosiądz,

Tłok pieczętny mosiężny z rączką drewnianą,

drzewo

z krzyżem, koroną i gałązką palm. 1863 r. of. Maria Dynowska

97

21280

8,5x11,5

fotog.

Grupa powstania z r. 1863 z Żytomierza, of. Fr. Rudnicka

230


WYKAZY VARSAVIANÓW

98

99

22282

20x26

22283

pap. szkło

Grupa 20 osób. Szkoła Sztuk Pięknych 1861 r.

ramka

of. WŁ Sztolcman

pap. szkło

Grupa 28 osób uczniów szkoły Sztuk

ramki

Pięknych w W-wie of. WŁ Sztolcman

100

23910

8,5x10,4

papier

Album pamiątkowy wspólnej niewoli w Kałudze 1863/5 of. St. Rubach

101

25690

15,5x12,5

Fotografia z nat.

Album z fotog. 26 uczestników powstania 1863 r. w pow. błońskim str. 24. of. Konst. Brunowa-Kołaczkowska

102

73421

47,6x44,7

kanwa

Obraz all. przedstaw. Polskę płaczącą oraz herb Polski i Litwy 1863 r.

103

73423

14,6x18,8

kanwa

Wyszycie: emblematy wojskowe i data „1862 r.".

104

73422

28x40

kanwa

1863 r. obrazek symb. powstańcy w walce z moskalami i niemcami z datą „1863".

105

73424

20x16

kanwa

106

73561

8,5x12

papier, szkło

1863 r. wyszyty kosynier 1863 r. fot. zbiorowa przedst. 5 poległych z nazwiskami i napis: „WARSZAWA/1861 r./27 LUTEGO", of. St. i W. Woyzbunowie

107

73568

12,2x9,5

pap. szkło

Fot. przedstaw. Michała Januszkiewicza uczestnika powst. 1863 r. of. Michał Januszkiewicz

108

74728

15,5x12x5

pap. skóra

Album z fot. więźniów Moabitu, oprawa skórzana wycisk z nap.: „MOABIT"/1864/. of. K. i St. Szczawińscy

109

76396

16,5x22

1863 r. pam. powst. fotogr. cmentarza zesłańców polsk. w Kongurze z nap. na płycie, of. Maria Rand 231


Alina Sokołowska 110

5685

8,6x4,4

żelazo

Krzyż z wyobr. liścia laurów, i korony cierniowej oraz z napis.: „WARSZAWA" na odw.: „25/27/lut/PAMIATKA 8 KWIET. 1863".

111

12586

11,1x7,3

żelazo lane

Krzyż pam. z r. 1861 znaleziony przy rozbiórce domu przy ul. Czerniakowskiej nr 51. dep. Tow. Op. nad Zab. Przeszł. of. akc. Martens i Daab

112

12887

9,3x4,5,03

żelazo

Krzyż z napisem „WARSZAWA" na jednej, na drugiej 25.27 8 kwietn. 1861 pamiątki, of. Tow. Op. nad Zab. Przeszł. nr 887

113

21839

5,3x3,1

kość

Krzyżyk 1861 r. czarny kościany okładany białą kością z wieńcem cierniowym i palmą, of. Władysław Danielewicz

114

21876

8,6x4,3

żelazo

Krzyż z napisem: „PAMIĄTKA 25/27/ LUT.//8 kwiet. 1861 na odwrocie liść palmowy z koroną cierniową i napis: „WARSZAWA". Wykopany w piwnicy w Warsz. ul. Freta 1. of. Czartkowski

115

22511

4x2,3

stal

Krzyżyk pamiątkowy z napisem „25, 27 & 8 kwie. 1861. of. Michałowa Arctowa

116

23543

8,2x5,3

drut, wstążeczka

Krzyżyk czarny druciany na jedw. czarnej wstążeczce, of. Helena z Kowalskich Kwiatkowska

117

23703

48x23

żelazo

Krzyż z grobu Norberta Kornacewicza 1863 r. Krzyż zdjęty z grobu w Kiereńsku w 1921 r. of. Kiziński

118

23904

9,3x5,7

miedź

Krzyżyk z pobojowiska pod Ignacewem. of. St. Rubach

232


WYKAZY VARSAV1ANÓW

119

30337

8,4x4,9

heban, bronz

Krzyżyk hebanowy z bronzową figurką Ukrzyżowanego pamiątka 1863. of. Tekla Darecka dep. Muz. Przem. i Roln. w W-wie

120

30339

4,6x2,4

żelazo

Krzyżyk pamiątkowy z napisem „27 Lu./ Pamiątka/8 i 9/4 1861". of. Helena Kamińska dep. Muz. Przem. i Roi. W W-wie

121

31353

11x5

drewno, blacha

Krzyżyk czarny drewniany z blaszaną pasyjką. ze zb. Augusta Kręckiego dep. Muz. Wojska

122

31357

7,3x5,8

żelazo

Krzyżyk żelazny (odlew) ażurowy, noszony w czasie żałoby narodowej, ze zb. Aug. Kręckiego dep. Muz. Wojska

123

34302

8,4x4,2

żelazo

1861 r. 3 krzyżyki żelazne z napisem „25, 27 LUT. PAMIATKA 8 KWIET. 1861". Na odwrocie korona cierniowa z palmą oraz napisem „WARSZAWA", ze zb. Rapperswilskich dep. Muz. Wojska

124

34304

5,8x3,5

stal

Krzyżyk z Orłem i Pogonią i Archaniołem, dep. Muz. Wojska

125

73435

5,3x2,8

szylkret, złoto

Biżuteria z czasów żałoby narodowej 1861-63 r.

126

73437

8,7x4,5

żelazo

Krzyżyk żelazny z napisem 25/27/LUT./ PAMIATKA/8 KWIET. 1861". Wieniec cierniowy z palmą i napis: „WARSZAWA".

127

73438

9,5x3,4

żelazo

Krzyżyk żelazny wykonany w więzieniu z napisem: „PAMIAT. Z WIEZIE, od ZAŻ. Dla P. dom/Rok 1863".

128

73439

5,8x3,7

żelazo

2 krzyżyki żelazne z herbem Polski, Litwy i Rusi z napisem 1863-

129

73440

4,3x2,3

żelazo

Krzyżyk żelazny z napisem: „25/27/LUT./ PAMIATKA/8 KWIET. 1861", na odwrocie


Alina Sokołowska wieniec cierniowy z liściem palmowym oraz „WARSZAWA". 130

76358

4,3x2,3

żelazo

1861 r. Krzyżyk żelazny z napisem „25/27 LUT. PAMIATKA/8 KWIET. 1861". Na odwrocie wieniec cierniowy z palmą męczeńską oraz napis: „WARSZAWA", of. Jadw. Kurnatowska

131

126258

żelazo

Krzyżyk z napisem: „Pamiątka/d. 27 Lu. 8 i 9 K. 1861 r.", z drugiej strony dwie skrzyżowane palmy i fragment korony cierniowej, of. Zygm. Barylski

132

srebro

4767

Pierścionek srebrny z czarną emalią z napisem: „D. 27. LUTEGO 1861 PAMIATKA". of. Natalia Trojanowska

133

5310

Pierścionek z wyobrażeniem krzyża

2x1,5

z promieniami, otoczony wieńcem of. Mich. Arctowa 134

12813

1,1x2,1x2,2

złoto, emalia

Pierścionek z trumienką z r. 1861 (na pamiątkę 5 poległych), of. Izabella Grodzicka

135

srebro

23699

Pierścionek srebrny pamiątkowy z orłem polskim i złoconą kotwicą, of. Modest Skarżyński

136

23903

4x2

srebro, em.

Pierścionek srebrny z krzyżykiem z nap.: „8 kwiet. 1861 r.". of. St. Rubach

137

30289

srebro

Pierścionek z 1863 rodziny Szczęsnych, of. Józef Miklaszewski dep. Muz. Przem. i Roln. w w-wie

138

34243

1,7x2x2,3

żelazo, masa Pierścionek pamiątkowy, obrączka żelazna, oko ośmiogranne na nim krzyż z masy białej.

234


WYKAZY VARSAV1ANÓW

z Muz. Nar. w Rapperswilu dep. Muz. Wojska 139

34244

1x2,3x2,3

metal b., em.

Pierścionek pam. w kształcie sznura z kotwicą na niej herb dwupolowy polski na tle czerwonej i niebieskiej emalii, z Muz. Nar. w Rapperswilu dep. Muz. Wojska

140

34245

2x2x2,3

złoto, kam.

Pierścionek, obrączka z blaszki złotej darowany przez Sybiraków p. Ogonowskiej, ze zb. Rapperswilskich dep. Muz. Wojska

141

srebro

43326

Pierścionek pamiątkowy 1861 własność Boi. Prusa, srebrny z orzełkiem z nap.: „Boże zbaw polskę". 27 lut. 1861 r. of. Oktawia Głowacka

142

46176

złoto, emalia

Pierścionek zaręczynowy Romualda Traugutta z wyobrażeniem trumienki, of. Maria Wernerowa i Henryk Narbutowie

143

47807

0,5x1,9x1,9

srebro em.

Pierścionek pamiątkowy na uroczystość pogrzebu 5 poległych, of. Bronisława Skupieńska

144

żelazo

73279

Pierścionek z drutu żelaznego zamykany na haczyk z emblematami wiary, nadziei i miłości, of. Maria Dzierżanowska

145

73464

srebro

Pierścionek srebrny z emalią, napis: D. 25-27 LUT. 8 KWIE. 1861.

146

73405

0,5x2,2

srebro

Pierścionek srebrny z czarną emal. i nap.: D 25-27 LUT. 8 KWIET. 1861.

147

73466

0,8x2

srebro

Pierścionek srebrny na oczku krzyżyk w cierniowej koronie, po bokach napis: „R 1861/PAMIA...".

235


Alina Sokołowska 148

73467

0,9x2

srebro

Pierścionek srebrny z czarną emalią i napisem: ZA POLEG/ŁYCH NIEWINNIE 1861 r.

149

73468

0,3x1,7

srebro

Pierścionek srebrny, wewnątrz pozłacany z wyrytą datą „8/4 1861 r.".

150

74469

0,8

złoto, em.

Pierścionek złoty dęty z wyobraź, wiary, nadziei i miłości.

151

73472

1,1x2,2

srebro, em.

Pierścionek srebrny z złoconemi: kotwicą, krzyżem i kłódką, of. Al. Wład. Strzembosz

152

76167

1,7x2x2,3

srebro

Pierścionek pam. symbol, z 1861 r. ze srebrnego sznurka z kłódeczką i orłem białym na złotej kotwicy, of. Mieczysław Garsparski

153

74050

0,7x2,1

złoto, em.

1861 r. obrączka złota z czarną emalią i pięcioma gwiazdami oraz napisem: „d. 27 LUT. 1861 r.". of. Wojciech Biesurski

154

5308

lawa, metal

Broszka czarna okrągła z wyobrażeniem orła polskiego z białego metalu, of. Michałowa Arctowa

155

5595

43,5x3,3

róg

Naszyjnik kobiecy, krzyż czarny na łańcuszku z ogniw 49. Na krzyżu napis „ZA WIARĘ I OJCZYZNE/1863".

156

5620

2,8x2,5

bronz

Broszka sztancowana bronzowa nie wycięta jeszcze z napisem: „SIERPNIA 1861/1569 DWUNASTY".

157

5661

srebro

Broszka z wyobrażeniem krzyża z liściem laurowym w otoku wieńca cierniowego, of. sukces, zapisu ś.p. Wałerii Gonzaga Myszkowskiej

236


WYKAZY VARSAVIANÓW

158

5662

3x2,9

srebro, złoto,

Kolczyki z wyobrażeniem orła polskiego

bronz

oraz krzyża z liściem laurowym w otoku korony cierniowej w pudełeczku skórzanym 1863 r. of. sukces, zapisu ś.p. Walerii Gonzaga Myszkowskiej

159

5596

33,5x3,3

żelazo

Dewizka do zegarka w kształcie kajdan, na krzyżu napis: „ZA WIARĘ I OJCZYZNE/1863 r.".

160

12183

62,5x2,3

gagat

Naszyjnik z medalionem z gagatu, noszony w czasie żałoby narodowej 1863-4 r. of. Maria Zalewska

161

23906

6,6x6

blacha

Blacha od klamry od pasa z roku 1863 z orłem i pogonią znaleziona na pobojowisku pod Ignacewem. of. Stan. Rubach

162

23701

2,2x2,2

metal

Guzik z munduru szeregowca powstańca poległego na Podlasiu, of. Modest Skarżyński

163

23700

2,6

metal

Guzik z munduru oficera powst. poległego pod Muchowem na odwrocie: „MIMHEIM DOUBLE PLATĘ", of. Modest Skarżyński

164

21043

6,5

skóra, srebro

Pas po Szaniawskim, ozdobiony

plecionka

wyhaftowanemi orłami i frendzlą. of. Mieczysław i Janina Szaniawscy

165

20736

Klamra do pasa z orłem polskim, łańcuchem,

4,8x5,7

krzyżem, kotwicą i sercem gorejącym, of. Julia Koepke 166

5733

blacha

Orzełek biały na kokardzie metalowej czerwonej z czapki mundurowej powstańczej; of. dr Stan. Rybicki

237


Alina Sokołowska 167

31355

5x10

paciorki

Bransoletka zrobiona z perełek szklanych, czarnych i białych.

szklane

of. August Kręćki; dep. Muz. Wojska

VI 1 arkusz, zapisany jednostronnie ołówkiem, z wykazem naczyń i sprzętów cechowych oraz różnych pamiątek historycznych znajdujących się w skrzyni przygotowanej do transportu; z dopiskami atramentowymi w dole arkusza i na jego odwrotnej stronie; z wyjątkiem pozycji nr 13, 16, 22 i 26 pozostałe figurują w wykazie IV (zob. nr-y: 5, 20, 43, 54, 58, 62, 80 bis, 83, 85, 87, 89, 92, 104, 108, 109, 113, 115, 118, 122, 140-143, 145, 155, 161, 194, 195, 222, 232, 239). SKRZYNIA „DAWNA WARSZAWA"

238

1

35759

Szabla St. Augusta

2

42996

Dwa klucze ofiarowane St. Augustowi

3

34256

Klucz miejski od bramy

4

42994

Szkatułka - sepet

5

42998

Skóra Piekarskiego

6

42991

Puszka srebrna

7

76030

tabliczka cechu brązowników i girtterów

8

2677

dewizka Dekerta

9

4383

zabytk. tabl. cechu powroźników

10

23962

znak sklepu rusznikarsk.

11

47049

2 znaki cechu kopyciarzy

12

20649

dzwonek Baryczki


WYKAZY VARSAVIANÓW

13

4299

nalewka srebrna

14

76103

konew cynowa szewców

15

21109

syrenka - znak cechu perukarzy

16

77809

konew cechu krawców

17

bez nr.

konew, puchar i 2 kubki cechu rękawiczników

18

23350

kufel cechu mularzy

19

23355

kubek —»— —«—

20

23349

2 lichtarze cechu —»—

21

42992

kała[ma]rz z przyborami

22

77489

kufel cechu mularzy

23

23353

24

72583

25

23357

26

19480

blacha cechu skórników

27

35214

barometr firmy „CL Ehestaedt" dep. Muz. Wojsk.

28

35129

buzdygan cechowy - dep. Muz. Wojsk

29

35040

78 klejnotów wyzwolinowych w skrzynce - dep. Zjedn. Zaw.

talerz cynowy

Prac. Rzem. Sekcja Introl. 30

17653

kubek cyn. cechowy - dep. Muz. Przem. i Roln.

31

35751

topór cechowy - dep. Muz. Wojsk.

32

21166

miara kwart

33

47048

półmisek cechowy cynowy

239


Alina 34

126122

20 kubków cynowych

35

124717

102 guziki mund.warsz.

Sokołowska

[dopisek:] Poza tym w oddzielnej skrzynce 25x25x25: kurek bractwa strzeleckiego nr. 42960 [na odwrotnej J. Boczkowska

240

stronie

atramentem:]

Spakowały dn. 31 VIII 39: A. Sokołowska,


ZE WSPOMNIEŃ Adam Słomczyński MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ*

Gdzieś latem 1946 roku, nie zaprzestając swych poznawczych wędrówek, zaszedłem znów na Stare Miasto, poufale zwane coraz częściej - Starówką. Już można było zaobserwować pierwsze nieśmiałe próby ratunku. Wygodniejsze przejścia przetarto już Piwną, Świętojańską. Zwały gruzu częściowo uprzątnięto, wywieziono lub po prostu odsunięto na boki. I Rynek też jakby nieco się oczyścił. Wśród jego połaci, pozbawionych wydartych na budowę barykad kostek granitowych - wyjrzały pasma starej warszawskiej, krwią i łzami użyźnionej ziemi. Zaczęły ją natychmiast porastać jakieś wszędobylskie, wytrwałe rośliny czy utrapione chwasty. Wśród nich wznosiły się wątłe kłoski owsa, żyta czy pszenicy. Tu i ówdzie wystrzelała sztywna łodyga żółtokwietnej, wróżebnej dziewanny. Swobodniej można było już iść w coraz liczniejszym towarzystwie, dziwnie jednak zazwyczaj skupionym i ściszonym... Wzrok z nadzieją i tym razem zatrzymywał się na Dekertowskiej stronie. Znać tu było wyraźnie pierwsze, krzepiące zabiegi konserwatorskie. Wejścia i okna były już szczelnie pozabijane deskami lub pozamurowywane. Latarnia Murzynka odbijała się w słońcu czerwienią świeżo położonej dachówki. Wielkie jej okna szczelnie zamurowane - posiadały tylko niewielkie otwory wentylacyjne. Z dala podobne były do jakichś dziwacznych, śmiesznych oczu, dziurek nosowych i gapiowato rozwartych ust. Pewne roboty konserwatorskie przeprowadzono już w sąsiedniej kamieniczce Szlichtingowskiej, gdzie ocalały cenne, malowane, drewniane stropy i powały, a także i w wypalonej doszczętnie w środku kamienicy Baryczków. Publikowane fragmenty wspomnień Adama Słomczyńskiego zaczerpnięto z książki W warszawskim Arsenale, Warszawa 1971, s. 354-372,374-387,394401. Tytuł, którym je opatrzono, pochodzi od Redakcji. 241


Adam Słomczyński Poza tym żadne prawdziwe znaki życia jeszcze tu nie dotarły. Nie było ani mieszkańców, ani światła, ani wody, ani nawet wygodnego, bezpiecznego dojazdu. Chwilami przeciągały tylko coraz rosnące gromadki pielgrzymów. I znów wracała dzwoniąca w uszach cisza... Wracałem stamtąd zmęczony i zadumany. Jeszcze w grudniu 1946 roku dotarła do nas na Marszałkowską wieśćplotka: w BGK poszukują podobno „wariata", który by zechciał zaryzykować organizację Muzeum Miejskiego Warszawy; muzeum to ma się mieścić, tak jak to zresztą zaplanował już Starzyński, w kamieniczkach Pod Murzynkiem, Szlichtingowskiej oraz Baryczkowskiej. Co prawda obecnie całe Stare Miasto leży w gruzach, ale wszystkie te trzy kamieniczki posiadają stojące względnie mocno mury a nawet stropy i dachy; jest trochę przyszłych eksponatów, pozbieranych i zabezpieczonych przez Wydział Kultury; że ponadto część staromiejskich zbiorów uratowało i posiada nadal Muzeum Narodowe, że wreszcie... „dobre chęci" i kredyty są zapewnione. Propozycję zajęcia się tą sprawą rzucił mi jakby mimochodem wiceprezydent Strzelecki. Kładąc mi rękę na ramieniu dodał, bym się dobrze nad tym zastanowił. Wkrótce dowiedziałem się, że Stołeczna Rada Narodowa 28 lutego 1947 roku przez aklamację uchwaliła, że: „należy rozpocząć prace organizacyjne i stworzyć odpowiednie warunki dla Muzeum Warszawy"... W czerwcu tegoż roku kandydata znaleziono. Zaryzykowałem! W lipcu po przekonsultowaniu wniosku z ówczesną dyrekcją muzeów, a więc przede wszystkim z dyrektorem Lorentzem - powierzono mi prace organizacyjne oraz kierownictwo mającej powstać instytucji. Oczywiście i ja sam wywalczyłem przedtem audiencję u zawsze zajętego dyrektora i przed ostateczną swą decyzją zapytałem wręcz, czy uważa on i może powiedzieć mi bez ogródek, że nadaję się do jakiego takiego zadośćuczynienia tak niebotycznemu zadaniu, czy może zaaprobować moją kandydaturę, a c o ważniejsza, czy mogę liczyć na jego życzliwą nie tylko pomoc, ale i radę, a nawet (wolałbym „w cztery oczy") najostrzejszą, lecz przyjacielską krytykę. Bez tego wszystkiego nie podejmę się tej, przerażającej mnie jednak w głębi duszy, roboty. Przyrzekł, dotrzymał! Rozpoczęła się więc praca! A były to czasy największego nasilenia zapału, pasji odbudowy. Zaczęły się narady w gabinecie Strzeleckiego, u dyrektora finansowego Al. Zawadzkiego, w Resorcie Kultury i Sztuki najpierw z H. Ładoszem, a później z mym starym przyjacielem i towarzyszem broni Zygmuntem Dworakowskim... W naradach tych, a raczej rozmowach - z zapałem dysputowano, krytykowano, snuto domysły, obliczano...

242


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

Ważkie, przemyślane, cenne były wypowiedzi dyr. Lorentza, Strzeleckiego. Przysłuchujący się prowadzonym dyskusjom celne nieraz uwagi rzucał z boku Bachulski (rodem właśnie z Rynku staromiejskiego). Dokładali swoje i inni archiwiści miejscy oraz zaprzyjaźnieni historycy, literaci, artyści, dziennikarze. Udawano się również i na Rynek. Oglądano, deliberowano, przymierzano, korygowano zrodzone uprzednio pomysły. Na specjalne zaproszenie wiceprezydenta Strzeleckiego zjechał do Warszawy prof. dr Tadeusz Dobrowolski z Krakowa, współredaktor i współautor wydanego właśnie drukiem „Muzealnictwa". W tym czasie prof. Jan Zachwatowicz - w początku 1947 r. szef naczelny odbudowy zabytków - przydzielił do architektonicznego skonkretyzowania i opracowania adaptacji na muzeum staromiejskich kamieniczek - młodego inżyniera architekta Stanisława Żaryna. Pan Stanisław, mając już zaprzątniętą głowę i czas wielkim zaszczytnym zadaniem odbudowy kolumny Zygmunta, przyjął z oddaniem i to nowe brzemię. Uczestniczył cierpliwie w licznych rozmowach, słuchał, notował, rysował, prowadził studia, radził się grona kolegów „zabytkowiczów", a zwłaszcza swego szefa. Tak to rodził się stopniowo projekt całości staromiejskiego bloku archiwalno-muzealnego Warszawy. Trzeba wyjaśnić, że pierwotnie, jeszcze przed wojną, ówczesna koncepcja muzeum na Starym Mieście, jako działu miejskiego wtedy Muzeum Narodowego, obejmowała tylko dwie kamieniczki rynkowe, sąsiadujące z dawną siedzibą zasłużonego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości, pięknie utrzymaną Baryczkowską. Były to wykupione w wielce opłakanym stanie kamienice Pod Murzynkiem oraz Szlichtingowska. Roboty konserwatorsko-adaptacyjne prowadził wtedy inż. arch. Jan Zachwatowicz. Bezpośrednim gospodarzem był zaś zamordowany przez Niemców kustosz dr Antoni Wieczorkiewicz. Obecnie horyzonty rozszerzały się. Muzeum miało objąć wszystkie frontowe kamieniczki Dekertowskiej strony oraz trzy od ulicy Nowomiejskiej. Ich zaplecze, oficyny, ganki od Krzywego Koła miały stać się po odbudowie siedzibą Archiwum Miejskiego. Siedzibę przy ul. Marszałkowskiej traktować można było tylko jako prowizorium. W ten sposób zrealizowałaby się koncepcja zlokalizowania zbiorów warszawskich na Starym Mieście w zgodnej symbiozie. Od frontów rynkowych zbiory wizualne, eksponaty, muzeum; w kompleksie oficyn - dokumentacja, archiwum. Niepodobieństwem byłoby wdawać się w emocjonujące szczegóły i etapy wyboistej drogi, która doprowadziła do obecnego stanu rzeczy. Wszystko trzeba było dopiero organizować, a jednocześnie wchodzić z kilofem, łopatą, kielnią w nienaruszone dotąd, bezkształtne jeszcze ruiny. 243


Adam Słomczyński Na Starówce nie było przecież jeszcze energii elektrycznej, wody, utrudniony był niezwykle wszelki transport. Był jednak ZAPAŁ, oddanie, dobre współżycie gruntowane wzajemnym zaufaniem i życzliwością CAŁEJ ZAŁOGI! Rynek ożywił się, lecz żył właściwie jedynie w ciągu godzin pracy. Potem przybysze zwijali manatki i znów nad leżącą w gruzach Starówką zapadała spokojna cisza, zmrok wieczoru, ciemność nocy. Szlachetne współzawodnictwo trwało wśród dwóch nurtów ówczesnej rynkowej odbudowy. Jeden KAM-owski Pod Murzynkiem i u Szlichtingów - drugi „prywatny" u Baryczków, których odbudowę, zresztą również pod okiem inż. S. Żaryna, prowadzono z funduszów ofiarowywanych i dostarczanych hojnie przez braci Jabłkowskich, właścicieli Domu Towarowego. Poza tym już ściśle „prywatny" ruch panował na Nowomiejskiej 10, gdzie swą kamieniczkę wtuloną w rozległy blok archiwalno-muzealny - z uporem, wśród wyrzeczeń - poczęła właśnie podnosić z ruin jej dawna właścicielka, pani Kocentowa. Początkowo dotkliwie dawał się odczuwać brak możliwie dogodnych a bezpiecznych dojazdów. We wrześniu jednak 1947 roku rzucono hasło: „odgruzowujemy Stare Miasto". Zachowała się fotografia, właśnie sprzed Murzynka, na której sam prezydent RP Bolesław Bierut włączył swój czas i trud do wrześniowego dzieła. Stawiali się gromadnie ministrowie, członkowie partii, uczeni i artyści, generałowie i żołnierze, robotnicy, urzędnicy, handlowcy, nawet niemal symboliczni kominiarze. Wszyscy pełni zapału i gotowości. Coraz bardziej oczyszczał się Rynek, coraz bardziej przelotowe stawały się prowadzące doń uliczki. Gruz zaś umacniał nadwiślańskie wybrzeża. Rezultaty były oczywiste. Umożliwiono przez przebicie zagruzowanego wąwozu Nowomiejskiej połączenie z ul. Freta i Długą. Zarazem odsłonięto uliczne włazy i studzienki. Umożliwiło to doprowadzenie od ul. Długiej przewodów wodociągowych i elektrycznych. Wielkim, własnym świętem staromiejskich pionierów był zanotowany na kliszy pierwszy strumień wody, jaki wytrysnął swobodnie z ustawionego przed Baryczkami hydrantu. Wkrótce też i pierwszy błysk światła elektrycznego rozjaśnił mroczne wnętrza Murzynka podczas pierwszego staromiejskiego obchodu wiechowego. W pochmurny dzień 20 listopada 1948 roku, po fajerancie o godzinie czternastej, liczne grono zatrudnionych przez KAM na Rynku Starego Miasta robotników, inżynierów architektów, pracowników Muzeum i Archiwum i poniektórych przyjaciół - udało się na baryczkowską oficynę przy Krzywym Kole 7, mającą stanowić zalążek siedziby Archiwum Miejskiego. Wyprowadzone już do poddasza trzypiętrowe mury wieńczyła misterna gmatwanina wykończonych właśnie wiązań dachowych. Na najwyższym szczycie krzyżujących się belek umocowano tradycyjny, przepleciony wstę244


245


Adam

2. Kamienice Schlichtingowska i Baryczkowska, 1949 r.

I ^ W I E N K A WŁASNOSC

N,\RYCZKÓW

RYNEK STAREGO MIASTAYI

Z A R Z Ą D U MIEJSKIEGO

PRZEZNACZONA

NA M U Z E U M

ODBUDOWĘ PRZEPROWADZA "D "O" M" NA KOSZT WtASNY

M st W A R S Z A W Y

MIASTA W A R S Z A W Y

T* O_W A „ O „O .W. Y' JAB*,KOWSCY

BRACIA

WARSZAWA., BRACKA "¿'l NADZÓR TECHNICZNY

I N Ż A R C H . STANISŁAW

ROBOTY WYK. FIRMY

PRZEDSIĘBIORSTWO BUDOWLANE. H. M I L E J .GRANIT

ŻARYN

W-WA ULLADYSIAW* 4 W - W A , UL POLNA 2 . 4

3. Tablica informacyjna na ogrodzeniu kamienicy Baryczkowskiej, 1949 r. 246

Słomczyński


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

gami, ozdobiony emblematami ciesielskimi wieniec z zielonych gałęzi świerkowych z napisem: „Muzeum m.st. Warszawy". Wokół rozciągał się rozległy widok, którego jeszcze nie ograniczały leżące w ruinach okoliczne budynki. Na dalszym planie, wśród podnoszących się mgieł, wyłaniała się ołowiana wstęga Wisły, majaczyły zarysy gnących się od wiatru drzew brzegu Praskiego. Docierające tu porywiste powiewy witały wdrapujących się po prowizorycznych schodach gości. Gdy zgromadzili się już wszyscy, starszy cieśla Stanisław Szynkowski rozpoczął w skupieniu celebrować starodawny obrzęd. Solidnym sznurem konopnym oplątał jedyny dostęp na poddasze. Na zapytanie „co to ma znaczyć", oświadczył tajemniczo, że „taki to już los i obyczaj". Majster KAM, pan Tadeusz Narożniak, dodał, że jeśli gospodarz jest zadowolony z solidnej roboty, a pracę ludzką zechce uszanować to chyba okaże wdzięczność i o jakimś okupie pomyśli! Tak to właśnie cieśle składają życzenia, aby zdrowo a szczęśliwie przez długie lata pod wiązaniami ich dachu się zamieszkiwało. A dyrektor - gospodarz chyba zechce uwolnić uwięzionych tu gości i przetnie krępujące więzy. Twardy sznur, cięty podanymi nożycami, zwisł od razu, „na dobrą wróżbę", jak stwierdził zadowolony cieśla. Zdjęto teraz pieczołowicie wieniec i wręczono mi go z powagą. Przyjmując ten pradawny symbol życia wnoszonego na nowe domostwo, ująłem pod ramię mistrza Szynkowskiego - podziękowałem serdecznie za trud i pracę i zaprosiłem wszystkich na należne wykupiny. Dalszy ciąg odbył się w odświętnie przystrojonej frontowej sali pierwszego piętra kamienicy Pod Murzynkiem. Szybko zajęto miejsca na po ciesielsku zbitych ławach. W tej chwili huczne tony skocznej muzyki zapełniły stare wnętrza. Wielce nam udał się wtedy hałaśliwy akordeon w sprawnych rękach harmonisty Sielskiego. Następnie pojawiła się na podium artystka Teatru Polskiego Karolina Lubieńska. Stojąc w swej różanej, wdzięcznej sukience pod barwnym wieńcem, na tle wychodzących na Rynek okien, wyglądała istotnie jak jakiś z dawnych lat wywołany obrazek „cudnych mieszczek". Rozpoczęła wierszem Or-Ota o starym eks-kapralu spod znaku Bema, niegdyś właśnie kamieniczkę Pod Murzynkiem ponoć zamieszkującym. Tymczasem zjawił się zasapany Henryk Ładosz, aktualny szef resortu Kultury i Sztuki Zarządu Miejskiego. Po zaimprowizowanym wstępie o Warszawie, jej dziejach i odbudowie zwłaszcza jej serca, Starówki, sypać zaczął szczodrze wiersz za wierszem. Zaczął od Światopełka Karpińskiego: O, buduj się Warszawo! Z rozmachem, szeroko. Widnokręgom po brzegi. Pod stropy obłokom.

247


Adam Słomczyński

Grzmot oklasków pokrył ostatnie niemal wróżebne, świetnie przy tym wygłoszone słowa poematu, że... Pół świata czcić Was będzie... drugie pół zazdrościć! Jakżeż były one aktualne, na czasie, właśnie tu, wśród tak straszliwych zniszczeń, jak celnie trafiały wprost w serca! Następnie uraczył nas wybranymi strofami Benedykta Hertza, Or-Ota i wreszcie pełnymi sugestywnej treści poety Woli - Szymańskiego. Chwilkę odetchnąwszy, a zwilżywszy zaschnięte gardło... podniecony pełną prostoty, a wdzięczną atmosferą - wypełnił salę na bis huraganami śmiechu „odstawiając" pod mistrzowsku niezawodnego Wiecha! Zaraz po nim wstąpił na podium posiwiały na rusztowaniach, lecz krzepki mistrz murarski Zygmunt Fondaliński, wygłaszając w imieniu zespołu robotniczego Starówki pełne temperamentu i dowcipu przemówienie. Wreszcie gospodarz dał umówiony znak. Na stołach w mig pojawiły się kosze z pieczywem, talerze, widelce, łyżki. Wśród nich mile przyjęte zalśniły butelczyny z dobrze znajomym przeźroczystym płynem. Tradycyjny pierwszy toast wzniósł gospodarz w ręce tych, co budowę tak składnie i solidnie prowadzą. Wśród nieustającego gwaru i miłego, nieskrępowanego nastroju podsycanego repetowanymi porcjami bigosu, posypały się przemówienia. Zabrał głos prawie niewidoczny spoza kopiastej porcyjki szef Ładosz - prowokując dowcipnie, a nieco złośliwie do odpowiedzi konserwatora Warszawy, profesora Piotra Biegańskiego. Z kolei i ja wspomniałem o dawnym wyglądzie Rynku, o dawnych jego mieszkańcach - zapoznając przy okazji zebranych z projektami tworzącego się muzeum, jego pracą, celami, a także z programem następnych etapów odbudowy pozostałych kamieniczek. Na stoły wjeżdżają papierosy i jabłka. Porządek jakoś miesza się. Na podium wstępuje znów „dziadzio" Fondalinsio. Choć gwar rośnie i bractwo staje się coraz ruchliwsze, choć coraz to ktoś coś wygłasza - porządek jest idealny. Nastrój swobodny, rodzinny - staje się coraz milszy. Nad całością czuwa niestrudzenie pan Tadeusz Narożniak, filar PPB-10, wkładający w odbudowę Starówki całą swą duszę i serce. Wszystko się kończy I mowy, i śpiewy, i wiwaty, a nawet kłopotliwe tradycyjne podrzucanie tego i owego wysoko pod murzynkowską belkowaną powałę. Nie uniknąłem tego i ja. Czas wreszcie na rozstanie. Wychodzimy na tonący w ciemnościach Rynek. Mocne uściski dłoni. Do widzenia jutro i oby wkrótce przy jakiejś podobnej, większej okazji. Od strony placu Zamkowego biją światła, wyraźnie dochodzą odgłosy robót na przyszłej trasie W-Z.

248


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

A na ciemnym Rynku kamienica Pod Murzynkiem jarzy się pełnią świateł. W oświetlonych jeszcze oknach snują się żywe, ruchliwe postacie. Stanowiło to w ciszy i pustce dopiero przywracanej do życia dzielnicy niebywały wprost efekt. Z żalem opuszczając na kilka godzin tak rzadko widywany o tej porze Rynek - unosiliśmy w oczach i sercach właśnie to światło zaszczepionego już znowu ŻYCIA! Któregoś dnia dotarła Pod Murzynka sensacyjna wiadomość! Przy odgruzowywaniu zachowanych resztek parteru kamieniczki, w której obecnie mieści się Muzeum Mickiewiczowskie - runął jakiś murek odsłaniając potrójną, ostrołukową wnękę gotycką. Wyjrzało z niej na światło dzienne jakieś grające świeżością barw malowidło ścienne. Jakieś mury, blanki, wieże, poza nimi pejzaż z przepływającą rzeką. Ponad łukami głowy w aureolach. Na pierwszym planie tłum postaci, dostojnicy, rycerze w zbrojach i charakterystycznych hełmach. Zbiegła się większość załogi rynkowej. Wszyscy z nabożeństwem oglądali tak świetnie przechowane malowidło. Powiadomione zaraz o odkryciu poczęły przychodzić całe procesje fachowców, znawców, augurów... Kiwano głowami, radzono, fotograf Urzędu Konserwatorskiego zrobił kilka zdjęć. Po paru dniach zamknięto wnęki wielkimi, z desek zbitymi wrotami... Malowidło zaś, wydostawszy się z wilgotnego, ciemnego zacisza, poczęło się rozpaczliwie marszczyć i opadać płatkami tynku. Dopiero po bardzo długim czasie wzięto się wreszcie do zakonserwowania mało już czytelnych, smętnych resztek. Trzeba dodać z żalem, że ten sam los spotkał i drugie, podobne odkrycie. Tym razem spod opadłych tynków innej kamieniczki z tejże strony Rynku wyjrzał jakiś batalistyczny fragment. Znawców niestety i tym razem w jakiś konkretny sposób nie „wzięło". Dopiero trzecie malowidło, odkryte na wysokości pierwszego piętra w sterczącym szczątku kamienicy przy rogu Rynku i Zapiecka, gdzie dziś mieści się urząd pocztowy - a przedstawiające jakąś postać niewieścią, zapewne Madonnę, spotkał szczęśliwszy los. Widząc, co się dzieje, nie pytając nikogo, zaprosiłem malarza A. Kościelniaka. Bez wahania, nie licząc na jakieś olśniewające wynagrodzenie, zjawił się natychmiast z kolegą. Wdrapali się obaj na murek. Centymetr za centymetrem w skali 1:1, całe pęknięte już w poprzek malowidło przerysowali i zgodnie z oryginałem pokolorowali. Tym razem także - trzeba przyznać - zadziałały i czynniki. Starannie wycięty i spięty żelaznymi obręczami, umocniony podlewą cementową prostokąt muru odstawiono dla dalszych zabiegów do którejś z pracowni konserwatorskich. Po jakimś czasie blok z Madonną zjawił się w jednej z kamieniczek muzealnych. 249


Adam Słomczyński Różnych takich i innych odkryć dokonywano często przez cały okres odbudowy Starego Miasta. Zawsze o nich jakoś powiadamiano Muzeum. Nawiązanie podczas wiechowego dobrych stosunków z bracią budowlaną Starówki - dawało w tym zakresie cenne rezultaty. Któregoś dnia przyczłapał z Piwnej pomocnik murarski przynosząc parę staroświeckiego kształtu, starannie zakorkowanych i zalakowanych butelek z ciemnego piwnego szkła. Jedna z nich została przypadkiem rozbita uderzeniem kilofa Wewnątrz znajdowało się wiele doskonałe zachowanych, starannie poskręcanych w zwitki papierków. Były to unikalne, cenne, drukowane lub sztychowane ręcznie ulotki, karteluszki konspiracyjne, jakieś wiersze i pieśni oraz nekrologi z okresu srożących się w Warszawie prześladowań burzliwych lat 1861-1863. Wydobywano często całe nieraz garnki i rynki gliniane, odłamki różnej ceramiki, malowanych kafli, flaszki. Trafiały się nieraz stare monety z czasów Wazów, Sasów i Stanisława Augusta. O złotych i srebrnych krążyły tylko legendy. W pakownym dole, stanowiącym jakąś dolną część starodawnej baszty u ks. ks. Mazowieckich, wydobyto pewną ilość zdrowych w środku i twardych, a szczerniałych na heban belek dębowych. Próbowano, radząc się fachowców - „drewnoznawców", po przetransportowaniu ich Pod Murzynka - jakoś je przechować i ostrożnie podsuszyć. Sądziliśmy, że może przydadzą się do jakichś robót konserwatorskich... Znajdowaną nieraz powstańczą broń, karabiny, pistolety, granaty, amunicję - zabezpieczała od razu powiadamiana o tym milicja. Swoistego rodzaju sensację zasygnalizowano kiedyś z podziemi kamienicy rynkowej, w której mieści się dziś restauracja „Pod Bazyliszkiem". Zaintrygowani ruszyliśmy zaraz z aparatem fotograficznym. Przebrnąwszy rumowisko, zleźliśmy po drabinie w dół do oczyszczonych już częściowo piwnic. Prowadzący wskazuje jasno oświetlony zakątek. Zbliżamy się w milczeniu. Na zwykłym krześle wiedeńskim siedzą zwłoki mężczyzny w ciemnym, zasypanym pyłem ubraniu. Postawa swobodna wyraża jakby tylko zmęczenie. Rysów twarzy już nie ma! Spod czoła pozbawionej włosów czaszki obojętnie patrzą puste oczodoły. Jeszcze jedna nieszczęsna ofiara sierpnia 1944 roku. Zmęczony czy wyczerpany przysiadł sobie na przypadkowo znalezionym krzesełku i wtedy akurat zrzucona z samolotu bomba rozorała aż do fundamentów całą kamieniczkę. Szczątki zatarasowały wyjścia. Tylko ten kąt ocalał. Z wierzchu chroniły grube mury i schodzące się tu właśnie ponad nimi łuki sklepień. Może umarł zaraz na serce lub z wyczerpania? Podobno był mieszkańcem Starego Miasta i właścicielem sklepu z kapeluszami na Piwnej. W majowym numerze 1946 roku „Skarpy Warszawskiej" ukazał się interesujący artykuł profesora Morelowskiego o mało znanej, wielkiej (90 x 270) panoramie Warszawy, będącej własnością Starej Pinakoteki w Monachium. Obraz ten malowany olejno przez zapewne flamandzkiego mistrza Christiana 250


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950 FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

PRZEDMIOT POZORNIE BEZWARTOŚCIOWY MOZ£ PRZYDAt S Ę BARDZO MVZEVM

ZNALEZIONE W GRVZA04 STARE SKORVPY GARNKÓW, SZKŁO, ŻELASTWO, KAFLE ZWŁASZCZA ZDOBION£,MON£TY-NE NISZCZ, ODŁOZ NA BOK, PRZYNOŚ LVB ZNAt DO MVZEVM WARSZAWY W KAMIENICY JPQD MVRZYNKIEM*

4. Afisz z apelem d o budowniczych Starego Miasta, 1950 r.

5. Fotografowanie kopii obrazu z panoramą Warszawy Christiana Melicha na dziedzińcu kamienicy Schlichtingowskiej, 1950 r.

251


Adam Słomczyński

6. Redukcja statui króla Zygmunta III na tle cokołu kolumny, 1950 r.

252


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

Melicha - stanowił podarek wyprawny królewny Anny-Katarzyny, córki Zygmunta III Wazy, wydanej w 1641 roku za księcia Dwóch Mostów. Chęć posiadania tak cennego eksponatu poczęła nurtować pracowników Muzeum Warszawy. Okoliczności zdawały się nam sprzyjać. W końcu 1949 roku zahaczył o Warszawę kpt. Czesław Stefański z ówczesnej Polskiej Misji Wojskowej w Niemczech. Spotkaliśmy się, a przy kawie zgadało się i o monachijskiej panoramie. Kapitan zapalił się do współdziałania. Stanęło na solennej obietnicy, że zaraz po powrocie do Berlina kapitan przeprowadzi wywiad. Wkrótce nadeszła wiadomość, że obraz jest, ale zdobycie samego oryginału jest niemożliwe. Kapitan proponuje sprowadzić dobrą kopię. I to zresztą wymagać będzie pewnych dyplomatycznych zabiegów i niewyjawiania, że kopię zamawia Warszawa. Po naradach postanowiliśmy propozycję przyjąć. Umolestowany prezydent Tołwiński przekonał z kolei dyrektora finansowego i potrzebna kwota (250 000 zł) została przyznana. Niezawodny Stefański począł energicznie działać, wykorzystując stosunki naszej Misji Wojskowej. Zamówiono w Monachium kopię. Kopistę - najlepszego w osobie artysty malarza Henryka Kroppa - wyznaczył sam dyrektor Pinakoteki. Kopia miała ściśle odpowiadać wymiarom oryginału z zachowaniem wszystkich cech, barw, faktury i najdrobniejszych detali. Po kilku miesiącach - wiosną 1950 roku - dzieło było gotowe i po komisyjnym przyjęciu przybyło wraz z pocztą dyplomatyczną do Warszawy! Cieszyliśmy się wszyscy... Wieść o zdobyczy rozeszła się szybko. Nastąpiły liczne odwiedziny znawców. Kiwano głowami, mruczano, wygłaszano rozmaite opinie. Obraz zresztą przydał się przy odbudowie. W szeregu wypadków pozwolił rozwiązać nasuwające się znaki zapytania czy niepewności, nasunął pomysły twórcze. Kolumna, jeden z pierwszych (najpierwszym stała się niespodziewanie „Gruba Kaśka" z Tłomackiego), najcenniejszych i najcharakterystyczniejszych zabytków Warszawy odbudowanych w tym czasie - stanowiła jakby widomy symbol decyzji przywrócenia Stolicy jej historycznych zabytków. Postaraliśmy się wykorzystać fakt znalezienia się w 1949 r. posągu w pracowni brązowniczej braci Łopieńskich przy ul. Hożej dla przeprowadzenia generalnego remontu, dokonania niezbędnych rekonstrukcji uszkodzonych lub zaginionych części. Muszę tu dodać, że przez pewien czas przechowywałem jeszcze na Marszałkowskiej odnaleziony u prezydenta Tołwińskiego za szafą miecz Zygmuntowski. Z tryumfem dostarczony on został nie spodziewającym się tego rekonstruktorom. Zanim to nastąpiło zdążyli jednak pracownicy Archiwum i Muzeum nacieszyć się bezpośrednim zetknięciem się z tym histo253


Adam Słomczyński rycznym a pięknym dziełem, trzeba jeszcze dodać, odpowiednio ciężkim, które dopiero natężonym wysiłkiem obu rąk można było jako tako unieść... Wykorzystując więc okazję tak bliskiego kontaktu z podziwianą zawsze z dołu, na tle obłoków, sylwetą - postanowiono dokonać gipsowego odlewu całości posągu. Jednym z motywów przedsięwzięcia była chęć posiadania wiernej repliki rzeźby. Zwłaszcza że zrobiona przed laty przez Marconiego kopia nie posiadała prawie żadnych wartości ani dokumentarnych, ani artystycznych. Inicjatywa Muzeum zyskała uznanie i najżyczliwsze poparcie, zaś minister Golański bez większych ceregieli przyznał chętnie potrzebne kredyty. Niestety, wykonanie całego odlewu okazało się zbyt skomplikowane i trudne. Nie można było poza tym hamować terminowych prac modelarzybrązowników Lopieńskich. Toteż ograniczono się, oczywiście po wielu naradach, do wykonania negatywów i pozytywów przede wszystkim z popiersia oraz z niektórych fragmentów bogatych detali posągu (ręka, hełm, figuralne obramienia płaszcza). Zlecone odlewy doskonale i starannie wykonał zakład sztukatorski St. i J. Jankowskich. Mieścił się on wtedy przy niby drodze, niby grobli - szumnie zwanej ulicą Statkowskiego - w jakiejś chacie i szopach, wśród łąk i rozlewisk jeziorka Czerniakowskiego. Odbiór dzieła mistrzów Jankowskich nastąpił wśród dobranej słonecznej pogody, po czym wynajętą furką, pieczołowicie wymoszczoną słomą, wieźliśmy cenną zdobycz na dalekie Stare Miasto. Za radą prof. Lorentza - wykonanie rzeźbiarskiej redukcji całego posągu (1: 5) zlecono art. rzeźbiarzowi p. Romanowi Lukjanowowi. Pan Roman - wytworny, kulturalny - mieszkał wtedy przy ul. Mokotowskiej. Okna czy balkon jego mieszkania wychodziły na zalany słońcem ogród posesji ciągnących się i wychodzących swymi pałacykowatymi frontami na al. Ujazdowskie. Sympatyczny gospodarz gościnnie przyjmujący gości przy znakomitej kawie i jakiejś niemniej znakomitej nalewce, chętnie, choć z pewnym zażenowaniem, zgodził się na wykonanie zlecenia. Trzeba przyznać, zabrał się do pracy z wielkim zapałem i w pocie czoła, z nadzwyczajną precyzją oraz artyzmem, w ciągu paru tygodni wymodelował w glinie całą figurę. Pracę swą prowadził w hali warsztatowej Lopieńskich w warunkach trudnych, przy kiepskim oświetleniu, w upale, mimo przeszkód wynikających z prowadzonych jednocześnie zabiegów restauracyjnych wokół posągu. Z humorem narzekał, że po pracy, w domu, gdy małżonka podawała mu na przykład lane kluski na mleku, widział w nich arabeski pokrywające płaszcz królewski. Potem kluski te przypominały mu się podczas modelowania i jakoś dziwnie arabeski płaszczowe poczynały ruszać się przed oczyma... i w żołądku!

254


MUZEUM M ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

W każdym bądź razie praca jego przyjęta została przez komisję złożoną z Żaryna, Szwankowskiego, rzeźbiarza Aleksandra Żurakowskiego i innych bez zastrzeżeń, owszem, z najwyższym uznaniem dla precyzji i skrupulatności wykonania (liczono nawet i mierzono owe .arabeski", porównywano wyraz twarzy oryginału i redukcji etc). „Małego" Zygmunta z nabożeństwem odtransportowano w ramionach pracownika Muzeum Tadeusza Skulskiego z Hożej na Stare Miasto. Szaber, szabrować! Jakże to w pierwszych po wyzwoleniu latach znane i popularne słowa! Na szaber puszczali się nieraz, co prawda za wiedzą władz, i pracownicy staromiejskiego muzeum. Z takiego szabru pochodzi przepyszna krata drzwiowa wykupiona w roku 1853 od starozakonnego właściciela kamieniczki Rynkowej nr 51 zwanej Kurowskiego - przez zasłużonego zbieracza, uczonego i twórcę warszawskiej biblioteki - Aleksandra Przeździeckiego. Ślusarskie arcydzieło z 1757 roku wraz z innymi zabytkami staromiejskiego zdobnictwa (kraty, balustrady gankowe, latarnia podwórzowa, filary kamienne) umieszczone zostało przez nabywcę w nie istniejącym już dziś, niewielkim pałacyku przy dawnym placu Bankowym, róg Senatorskiej i nieistniejącej już Rymarskiej. Przy pomocy ożywionego miłością do zabytków warszawskich, pełnego energii inżyniera architekta Feliksa Kanclerza, działającego w latach 1945-1947 w trudnej dziedzinie ratowania ocalałych zabytków - wydobyto troskliwie wszystko z ruin pałacyku i starannie odstawiono na Stare Miasto. Dziś krata ta wmurowana została na swe dawne miejsce, przy wejściu na wewnętrzną klatkę schodową. Muszę wyjaśnić, iż mimo posiadania formalnej nominacji na dyrektora organizatora muzeum, nadal pełniłem dotychczasowe funkcje w Archiwum. Rozszerzył się zasięg, rodzaj i suma mej pracy. Główną mą kwaterą był nadal gabinet na Marszałkowskiej. Gromadziliśmy tam pierwsze nasze zbiory muzealne, tam radziliśmy, snuliśmy wspólnie z kolegami archiwistami pomysły i plany poświęcone przecież jednej i tej samej sprawie. Coraz trudniej jednak było dawać sobie rady z narastającą jak lawina masą roboty. Trudno było absorbować na co dzień muzealnymi sprawami zapracowanych archiwistów, dobrałem więc sobie do pomocy eks-łączniczkę naszego dowódcy „Konara", „Muchę", alias Jadwigę Muszyńską, która po powrocie z niewoli dotąd nie była nigdzie jeszcze zatrudniona. Drugim współtowarzyszem pracy miał stać się mgr Wacław Zienkiewicz, znany mi sprzed wojny a potem z prac w Archiwum podczas okupacji. Wszystkie ówczesne nasze zajęcia i szarpanina między nieustannymi, niezliczonymi

255


Adam Słomczyński

zebraniami, naradami, pisaniną planów, programów, budżetów, zabiegami organizacyjnymi samej odbudowy, a raczej budowy już nie trzech, lecz 8 kamieniczek wraz z ich przyległościami i oficynami - wymagały nie lada wytężonego wysiłku i bezkompromisowego poświęcenia. [...] Po tej kolejnej dygresji wracam do przerwanego szabrowego wątku. Nie pamiętam już, jakimi drogami dowiedzieliśmy się w Archiwum, że jakiś ówczesny urząd czy wydział „mienia opuszczonego" ma likwidować magazyny dawnej warszawskiej firmy składowo-spedycyjnej Wróblewskich przy ulicy Inżynierskiej na Pradze. Masy znajdujących się tam jakichś papierów i mebli przeznaczone są bądź na sprzedaż przez licytację, bądź po prostu na przemiał lub szmelc. Nagabnięty prezydent Strzelecki radził, by się tam udać szybko i na miejscu zapoznać z sytuacją. Po otrzymaniu więc odpowiedniego urzędowego zezwolenia i upoważnienia do zatrzymania wszystkiego, co będziemy uważali za stosowne - wybraliśmy się z Bachulskim na pierwszy rekonesans. Okazało się, że ocalałe tam ogromne magazyny mieszczące się w solidnej, paropiętrowej oficynie dosłownie zawalone były olbrzymią wprost masą co prawda przemieszanych już i pouszkadzanych „różności". Czegóż tam nie było. Kufry, kosze, skrzynie i bezładne stosy różnych papierów, meble, fortepiany, obrazy, składowane w ciągu dobrych kilkudziesięciu lat, jeszcze sprzed pierwszej wojny światowej. Świadczyły o tym ikony i utensylia cerkiewne pozostawiane przez ewakuujących się z Warszawy w 1915 roku popów warszawskich. Przy całkowitym desinteressement dozoru magazynów rozpoczęły się natychmiast trwające długie tygodnie prace wśród tumanów kurzu, brudu, wilgoci i zimna. Trójka archiwistów przeglądała skrupulatnie masy papierów wyławiając spośród nich wiele cennych akt, dokumentów, listów, druków, afiszy, programów, fotografii etc. My zaś, muzealnicy, sporo różnych antyków, mebli, obrazów, sztychów, ilustracji, kilkanaście przepysznych starych zegarów, parę koszy całej lub poobtłukiwanej porcelany z Korca, Miśni, Sevres. Zabieraliśmy nawet kawałki połamanych mebli ze szlachetnych gatunków drzewa. Sądziliśmy że mogą się przydać d o jakichś przyszłych, konserwatorskich majsterkowań. Gdzieś za jakimiś stosami rupieci znaleźliśmy dziwne jakieś ni to miski, ni to pokrywy fajansowe pokryte subtelnymi, kolorowymi ornamentami chińskimi. Okazało się, że są to pokrywy od wielkich wazonów z należącego do Zamoyskich pałacu w Kozłówce. Same wazy posiadało już Muzeum Narodowe, toteż natychmiast przekazaliśmy tam pokrywy ku wielkiej oczywiście satysfakcji dyrektora Lorentza. Fragmenty „szabru" na Inżynierskiej zostały sfotografowane przez Jerzego Szymborskiego i stanowią wymowną ilustrację tej ciekawej roboty. 256


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950 FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

Nawiasem wspomnę, że bodaj już w 1946 roku mieliśmy niemniej może ciekawą, choć krócej trwającą imprezę w Muzeum Wojska, gdy to za zezwoleniem ówczesnego dyr. płk. Szacherskiego mogliśmy przejrzeć akurat porządkowane wtedy składy muzealne, w których znajdowały się resztki wyposażenia i zbiorów Muzeum Belwederskiego. Wybraliśmy tam nieco różnych dokumentów, ozdobnych tek lub futerałów z laurek nadsyłanych marszałkowi Piłsudskiemu z racji różnych imieninowych okazji. Odbudowanego Murzynka trzeba było ogrzać. Brak było kotłowni centralnego ogrzewania, a nade wszystko nieosiągalnych wtedy właśnie kotłów. Pomogła jednak opuszczona siedziba Archiwum Miejskiego, stary Arsenał. Doskonale zachowane w zrujnowanym i wypalonym gmachu kotły wraz z niewyszabrowanymi jeszcze armaturami zostały zdobyte za zgodą Zarządu Miejskiego dla Murzynka. Pasowały „jak ulał". Wiele poważnych, pierwszoplanowych trosk przysparzało zagadnienie przyszłych eksponatów muzealnych. Ogrom zniszczeń i strat kulturalnych, brak jakiejś orientacyjnej nawet ewidencji ocalałych zabytków, dzieł sztuki, niedostatek doświadczeń, a jednocześnie pionierski, gorączkowy, wielozagadnieniowy charakter pracy wśród ruin - wszystko to razem stwarzało sytuację niepowtarzalną, jedyną w swoim rodzaju, dziś już raczej zapomnianą lub nawet wprost niezrozumiałą. Budując trzeba było myśleć o wypełnieniu przyszłych wnętrz muzealnych. Wobec niepewnych bardzo możliwości zgromadzenia ewentualnie ocalałych oryginałów i to w jakiejś wystarczającej ilości - trzeba było pomyśleć o eksponatach zastępczych. Stąd próby zamawiania u żyjących jeszcze, starszych malarzy warszawskich obrazów, ściągnięcie kopii monachijskiej, próby zaprojektowania i stworzenia różnych makiet, modeli itp. Wśród form naszych eksperymentów wymienię jeszcze takie, jak specjalnie opracowane w oparciu o konsultacje prof. Al. Gieysztora, St. Herbsta i Eug. Szwankowskiego p l a n s z e rozwojowe Warszawy. Wykonyw ane były na podkładzie tzw. „ślepych" planów przedwojennej Warszawy, na które wrysowywano kolorowo wyglądy (lasy, drogi, ulice, wody, mury, budowle) - 1. terenu Warszawy przed powstaniem miasta (J- Muszyńska), 2. Starej Warszawy w obrębie murów i wreszcie 3. XVII-wiecznej. Zwróciliśmy też uwagę na ocalałe zamkowe, a przechowywane w Muzeum Narodowym, obrazy Canaletta. Postanowiliśmy zaczerpnąć z nich czy raczej wydobyć poszczególne fragmenty ilustrujące różne sceny z codziennego, ulicznego życia stanisławowskiej Warszawy. Wybrane fragmenty obfotografowywał P- K. Pęcherski, dostarczając nam odbitek i ciekawych charakterystycznych powiększeń. Dodam tu z satysfakcją, że obecnie robi się to niemal masowo, bez przeszkód. Wykorzystywane są one z wielkim aplauzem, wtedy jednak próby nasze spotkały się niemal z zarzutem... profanacji. 257


Adam Słomczyński Wreszcie na podstawie dawnych, oryginalnych rysunków czy obrazów - zapoczątkowaliśmy dla, jak się to dziś mawia, „zbliżenia" współczesnemu widzowi, projektowanie i wykonywanie wiernych figurek przedstawianych przez dawnych artystów postaci. Tak np. zostały wykonane Norblinowskie typy „nocnych dozorców staromiejskich" oraz „przekupka sprzedająca flaki pod kolumną Zygmuntowską". Na warsztat też poszedł jako pierwszy model renesansowego, staromiejskiego ratusza. Opracowania tematu, przygotowania projektu i rysunków roboczych podjął się inżynier architekt prof. Antoni Karczewski. Inżynier Karczewski, współpracownik zasłużonego badacza i przedwojennego konserwatora zabytków Warszawy Tymoteusza Sawickiego, mieszkał w Milanówku. Posiadał przebogate zbiory, rezultaty długoletnich, mrówczych studiów w warszawskich archiwach i muzeach, w postaci olbrzymiej ilości własnych notatek, odpisów, odrysów, fotografii utraconych w latach 1939-1945 oryginałów. Zaraz po zainstalowaniu się Archiwum Miejskiego na Marszałkowskiej pojawił się u nas. Nawiązały się od razu przyjacielskie, pełne wzajemnego zaufania stosunki. Pomysł „ratuszowy" przyjął z najwyższym zainteresowaniem i zaraz zabrał się do pracy, wyciągając spośród swych szpargałów pierwsze materiały. Z trzech historycznych faz ratuszowych: gotyckiej, renesansowej i osiemnastowiecznej - ponieważ nie posiadaliśmy żadnych danych o pierwszej wybraliśmy zgodnie drugą. Znaleziony odrys planu przekroju poziomego przyziemia pozwolił na dokładne określenie wymiarów i planu budowli z zarysem narożnych wież czy baszt. Potwierdziłyby to rozkopki na Rynku. Były bowiem przekonywające dane, że tkwiły tam dawne ratuszowe fundamenty. Niestety do badań takich nie doszło. Wiele światła dorzucił wszakże siedemnastowieczny drzeworyt z dziełka księdza Sebastiana Stawickiego pod długim, barokowym tytułem: „Łódka Kościoła Chrystusowego In stemmaticam Sirenam nobilis Magistratus Varsaviensis" wydanego drukiem w 1662 r. z racji fundacji klasztoru i kościoła oo. Paulinów na Freta. Dorzuciły wiadomości inne zapisy i teksty, dały coś niecoś studia porównawcze innych ratuszów w Polsce. Praca prof. Karczewskiego nabrała wkrótce ostatecznego kształtu i formy. Po kilku miesiącach wykonany niezmiernie solidnie, z trwałych, dobranych przez inż. Jana Christa z Krakowa materiałów ratusz renesansowy miasta starej Warszawy - ozdobił sale wystawowe muzeum. Wkrótce zrodziły się i u samych twórców pewne uzasadnione wątpliwości. Sam projektant nie był też w głębi swej rzetelnej duszy zadowolony. Niepokoiła go zwłaszcza „szumna" ratuszowa wieżyca. 258


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

Wątpliwości nabrały cech realnych po przestudiowaniu kopii monachijskiej panoramy Porównując wtedy zarys ratuszowej budowli z siedemnastowiecznymi sztychami Dahlberga, można dopiero byłoby spróbować wierniejszego uchwycenia charakteru i bardziej strzelistego kształtu sylwety wieżowej. Były już nawet przygotowane nowe rysunki i projekt - do realizacji poprawek jednak nie doszło! Nie mogąc zaryzykować odtworzenia kształtu gotyckiej budowli wykonano za to model ratusza w jego ostatniej, osiemnastowiecznej postaci. Projekty wykonanego już w Warszawie modelu opracował starannie, wiernie i ze znawstwem inżynier Stanisław Żaryn. Spośród innych prób może należałoby wspomnieć makietę placu Zamkowego z końca stycznia 1945 roku. Miała ona przypominać wygląd placu właśnie w postaci, w jakiej w dniu wyzwolenia przejęliśmy go z rąk hitlerowskich niszczycieli. Dzieło to nad wyraz wiernie w oparciu o własne notatki, rysunki i fotografie wykonał dla muzeum artysta plastyk z Żoliborza - Adam Siemaszko. Wielce oryginalnym był też eksponat... „ropuchy", to jest model pierwszego warszawskiego tramwaju konnego. Wykonali go utalentowani pracownicy warsztatów MZK pod kierunkiem inż. Wacława Danielewicza, który na podstawie rysunku W. Gersona wyliczył detale i opracował całość. Do wykonania, mimo usilnie zbieranych materiałów, mostu na Wiśle Anny Jagiellonki - na razie nie doszło! Powstał on dopiero po kilku latach. Również nie zrealizowano opracowywanego już projektu odtworzenia biegu nie istniejącej od dawna rzeczki Drny wraz ze znajdującymi się nad nią foluszami, blicharniami, młynami... Tworzące się muzeum starało się pozyskać dla swych przyszłych zbiorów obrazów możliwie wszystkich charakterystycznych, żyjących malarzy warszawskich. Kazimierz Lasocki był wybitnym, arcywarszawskim przedstawicielem schodzącej już z pola malarii syreniego grodu. Znów więc nawiązano rozmowy, tym razem u popularnego w latach 1947-1951 Marca na pl. Trzech Krzyży. Rozmowy przeniosły się do pracowni Lasockiego przy ulicy Wiejskiej i tam toczyły dalej. Propozycję namalowania obrazu dla muzeum mistrz przyjął z aprobatą, potrzebował akurat gotówki. Temat .Krowy" na jakimś charakterystycznym warszawskim tle. Były i inne pomysły. Lasocki, mimo iż przypisywano mu wyłącznie „krowiarstwo", czasem z irytacją burczał, że potrafi doskonale malować i inne tematy. Chociaż pasając kiedyś pod Warszawą krowy, przekonał się, że to bardzo ciekawe, godne uwagi stworzenia! Kiedyś namalował też olbrzymi portret przedstawiający w całej okazałości słynną Kazimierę Niewiarowską. Muszę tu dodać, że dane mi było przypadkiem oglądać ten wielki obraz. Faktycznie imponował i swymi wymiarami (od sufitu - do podłogi), i bujnym bogactwem anatomii świetnej artystki operetki 259


Adam Słomczyński warszawskiej. Wisiał zaś sobie pod rozsuwaną, karmazynową, aksamitną kotarą naprzeciw łóż małżeńskich w sypialni znanego adwokata. Tymczasem stanęło jednak na rogaciźnie. Tematem obrazu miały być woły ukraińskie pędzone przez całą szerokość warszawskiego wylotu starego Kierbedzia ku rzeźni na Solcu. W 1949 roku obraz był gotów. Starannie przez artystę powerniksowany zawisł w jednej z pierwszych sal muzeum. Za wypłacone honorarium sprawił sobie mistrz imponujący kożuch barani, którym pysznił się przemierzając ulice Warszawy. Starszy pan Tadeusz Cieślewski jakoś w tym samym mniej więcej czasie schronił się w odbudowanej na dom akademicki przez Kraków Dziekance na Krakowskim Przedmieściu. W tym rozbrzęczanym ulu, „kozim ulu" - jak mawiał - cierpiał, lecz mieszkał i pracował. Często wymykał się z farbami i pędzlami na miasto, najczęściej w ruiny ukochanej Starówki. Malował akwarelą obrysowane piórkiem kontury, malował też w refektarzu kościoła Św. Anny obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Dla muzeum próbował, niestety bez większego sukcesu, skomponować sylwetę panoramy przedwojennego Starego Miasta. Podczas którejś tam z rzędu bytności w Krakowie, wracając z odwiedzin domostwa Kossaków, gdzieś na Plantach zahaczyłem ruchliwego pana o zwracającym uwagę oryginalnym, jakby findesieklowym wyglądzie i zachowaniu. Był to oczywiście emigrant warszawski, Antoni Uniechowski. Strudzeni wędrówką zasiedliśmy zgodnie gdzież by - jak nie u Noworolskiego pod arkadami Sukiennic. Rozmowa potoczyła się eksplodująco i barwnie. Uniechowski mówił, szeptał, śmiał się... i w zamian tego fruwały serwetki. Tak, bibułkowe serwetki, rozrzutnie czerpane ku przerażeniu dostojnych kelnerów, błyskawicznie pokrywane rysunkami i ilustrującymi rozmowę szkicami... Wspominkowe tematy, oczywiście warszawskie, były niewyczerpane. Artysta też. Wyczerpały się natomiast serwetki. Rezultatem rozmowy stała się solenna obietnica „machnięcia" obrazu, obrazku, akwareli - tematem miała być pamiętna manifestacja z 1905 roku z udziałem Okrzei na placu Grzybowskim w Warszawie. Mistrz dotrzymał słowa. Obraz wkrótce dostarczony został do Warszawy. Lasocki, Cieślewski, Uniechowski - nie wyczerpują wszystkich prowadzonych wtedy prób. Malowali czy dostarczali dla tworzącego się muzeum i inni znani wówczas malarze warszawscy. A więc przede wszystkim Jan Zamoyski. Uproszony namalował na podstawie starej, zatartej ryciny ciekawy obraz przedstawiający obchód 1 maja 1906 r. odbywający się na budowanej przy ul. Złotej kamienicy. Zacny, serdecznie zaprzyjaźniony Jan sportretował mnie „na pamiątkę" wśród zgrupowanych (po prawej) robotników budowlanych. Stefan Płużański wykonał na desce, po przestudiowaniu siedemnastowiecznych rycin, „powietrznego" burmistrza Starej Warszawy - Łukasza Drewno. 260


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

Krzysztof Henisz, nawiązując do frapujących go akurat pasów słuckich zaprezentował słynną czarną procesję z lat Sejmu Wielkiego, wyruszającą sprzed Ratusza na Rynku staromiejskim. Wreszcie Kotowski spróbował przedstawić sepią Ludwika Waryńskiego przemawiającego w fabryce Lilpopa. Odbudowa Murzynka była już wreszcie w 1949 roku ukończona. Pięknie stylizowane wnętrza, zaprojektowane przez inżyniera S. Żaryna - zapewniały pierwsze pomieszczenia tworzącemu się muzeum. Można więc było w drugiej połowie tegoż roku opuścić gościnne, sublokatorskie pokoiki Archiwum Miejskiego, które wkrótce też zainstalowało się w pomieszczeniach wykańczanej jednocześnie oficyny Baryczkowskiej przy Krzywym Kole 7. Roztasowywaliśmy się na własnym. Wokół jeszcze dzwoniły kielnie, zgrzytały piły, stukały młoty - rozbrzmiewał kipiący gwar załóg budowlanych. Parterową sklepioną izbę od frontu zajęła kancelaria, gabinet dyrektorski ulokował się w półciemnej izbie od dziedzińca. Pojawiły się pierwsze meble specjalnie zaprojektowane, a niezwykle starannie wykonane przez zakład braci Wrzesińskich, jak kiedyś w 1938 roku - dla Arsenału. Typową staromiejską sień oświetlała oryginalna, dawna, hiszpańska latarnia ofiarowana przez zaprzyjaźnioną firmę braci Lopieńskich. Strzegł sieni wydobyty z gruzów marmurowy delfin, wyłowiony przed wojną z dna Wisły koło Cytadeli. Zgubiony został kiedyś wraz z innymi łupami przez Szwedów. Pochodził zaś z ozdobnej, ogrodowej fontanny dawnego pałacu Kazimierzowskiego. Wygodne, kamienne, choć ciemne schody prowadziły z sieni na pierwsze piętro, zajęte przez dwie - na razie - własne sale wystawowe. Schody prowadziły stromo aż do charakterystycznego świetlika - latarni. Na drugim i trzecim piętrze mieściły się różne magazyny, pracownie, a wśród nich fotograficzna Czesława Czerwińskiego. Najbardziej niewątpliwie uroczym miejscem Murzynka - była właśnie wieńcząca go pierwsza wtedy latarnia staromiejska. Wielkie, trójkami na dwie strony wychodzące okna wlewały w dni słoneczne istne potopy światła. Od frontu posiadała latarnia wąski, zabezpieczony starą żelazną balustradą balkon, ciągnący się wzdłuż trzyokiennego frontu kamieniczki. Najmilej było zasiąść sobie przy niskim stoliczku lub wprost na stopniu szeroko rozwartych drzwi balkonowych i gwarząc z gronem przyjaciół muzeum oraz miłośników Warszawy - popijać przygotowaną na miejscu lub przyniesioną w termosach kawę... Otaczało nas wtedy wokół niebo. Czasem jasnobłękitne, czasem groźnie zasnute chmurami. Zasiadało się tak najczęściej gdzieś przed wieczorem, gdy Rynek po ukończeniu robót pustoszał i cichł. 261


Adam Słomczyński Urocza cisza rozpoczynała dookoła swe rzeźwiące, słodkie panowanie. Przerywał ją tylko szczebiot śmigających tuż obok jaskółek. Widok był przepyszny. Nic go jeszcze nie tamowało. Wychyliwszy się nieco, nie patrząc bezpośrednio w dół - nie widziało się żadnych ruin. Wzrok leciał swobodnie poza raz szarą, raz połyskującą srebrzyście Wisłę - opierając się na skrajach horyzontu o ciemniejące smugi dalekich lasów. Na naszej latarni można było wysiadywać godzinami napawając się, krzepiąc po całodziennej krzątaninie, rozgwarze i kłopotach, odprężającym, przywracającym siły spokojem. Raz leniwo, kiedy indziej namiętnie toczyły się rozmowy o tym, c o było, przeszło, zostało. Co jest, c o i jak będzie. Katedra dopiero wychodziła z parterów. Nic nie zasłaniało jeszcze odbudowanego Mariensztatu. Sterczał przed nim i nad nim przecinek kolumny Zygmunta. Piętrzyła się uratowana św. Anna, snuł się ciąg Krakowskiego Przedmieścia i dalszych dzielnic, zaakcentowany bezkopulastym jeszcze warszawskim Colosseum kościoła ewangelickiego. Wyjrzawszy przez okno północne ujrzeć można było wstęgę Wisły i oazę Lasku Bielańskiego. Czasem słychać było bijący na Anioł Pański samotny dzwon w ocalałej, dziś nie istniejącej dzwonnicy odległego stąd kościoła Św. Aleksandra. Niechętnie, ociągając się schodziło się pięć pięter w dół, w coraz to ciemniejącą czeluść schodów... W początkach kwietnia 1950 roku zaterkotał telefon w kancelarii muzeum. Pierwszy na Starym Mieście telefon, doprowadzony prowizorycznie nadpowietrznym kabelkiem. Telefonowano zawiadamiając, że „tata" Tołwiński chce osobiście zobaczyć, co porabiamy i jak u nas wygląda. Przyjedzie wkrótce, może już za pół godziny! Pół godziny c o prawda wydłużyło się znacznie, ale przyjechali „tata" i pan Edward Strzelecki. Władza powitana została w sieni. Ostrzegłem obu prezydentów, że w muzeum jest jeszcze bardzo chłodno, toteż lepiej pozostać w paltach. Najpierw obejrzano frontową izbę kancelaryjną, gdzie pracowały panie Alina i Jadwiga, wstąpiono do sklepionego gabinetu dyrektora. Opowiedziałem tam o stanie robót, projektach i planach, zarówno budowlanych jak i muzealnych. Odbudowa postępuje naprzód powoli, jest mnóstwo przeszkód, wielką trudność sprawia sam charakter zabytkowych budowli i ich adaptacja dla celów muzealnych. Powoli gromadzą się i eksponaty. Niektóre z nich stanowią przemyślane, eksperymentalne zapoczątkowanie całych przyszłych serii, makiet, modeli, obrazów przedstawiających różne wydarzenia z historii Warszawy. Dzięki pomocy Zarządu Miejskiego braków finansowych nie odczuwamy, za c o serdecznie dziękujemy... Po takim wstępie powędrowaliśmy na pierwsze piętro obejrzeć pierwszą, symboliczną salę wystawową. 262


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

Gabinet dyr. A Słomczyńskiego w tylnej izbie parteru kamienicy Pod Murzynkiem, 1950 r.

263


Adam Słomczyński

8. Sala wystawowa na pierwszym piętrze kamienicy Pod Murzynkiem, 1950 r.

9. Wizyta prezydenta Stanisława Tołwińskiego i wice-prezydenta Edwarda Strzeleckiego w Muzeum, 1950 r. Pierwszy z lewej - kustosz Wacław Zienkiewicz.

264


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

Obszerna czterookienna sala wyglądała już uroczyście i optymistycznie. Zapełniały ją stelaże i gabloty również projektu Żaryna powypełniane już różnymi staromiejskimi drobiazgami. Były też różne znaleziska, jakieś opalizujące butle, garnki gliniane i rynki, monety, odłamki ceramiki. Wydobyte z piwnicy na Piwnej, zamurowane tam przed laty w okresie lat 1861-1863 flaszki z różnymi ulotnymi pisemkami konspiracyjnymi, wreszcie fragmenty odlewów posągu Zygmunta z placu Zamkowego. Na ścianach wisiały obrazy, a wśród nich szesnastowieczny portret ostatnich książąt Mazowieckich, manifestacja na Grzybowie z Okrzeją, dzieło Uniechowskiego, obchód 1-ego Maja w 1906 roku na budowie przy ulicy Złotej pędzla Jana Zamoyskiego, sepia przedstawiająca Waryńskiego w fabrycznych warsztatach, różne kompozycje odtwarzające dawne wyglądy Rynku i jego kamieniczek. Spośród makiet należy wymienić plac Zamkowy według stanu z początku 1945 roku, przekazany przez Muzeum Narodowe model Starego Miasta i piękny model staromiejskiego Ratusza w renesansowej szacie. Na postumencie stał sobie Zygmunt z kolumny, rzeźbiony przez Lukjanowa. Na jednej ze ścian zawisł tradycyjny wieniec ciesielski, pamiątka niedawnej uroczystości wiechowego. Na oknie wreszcie pysznił się stary, oryginalny zegar mistrza Gugenmusa z ul. Świętojańskiej - „pendularza JKM" - z niemniej oryginalnym na ozdobnej tarczy napisem: J e d n a z tych będzie dla mnie ostatnią"... Czesław Czerwiński dokonał pamiątkowego zdjęcia, obejrzano jeszcze magazyn podręczny, pracownię fotograficzną oraz zajrzano na pierwsze piętro do Szlichtingów dla obejrzenia szczęśliwie ocalałych, oryginalnych, malowanych stropów drewnianych. Trzeba było się pożegnać - goście musieli wracać do swoich spraw. Chyba byli zadowoleni. Prezydent Tołwiński zauważył co prawda, że wolno to wszystko idzie, że jeszcze niewiele macie do pokazania... ale robotę już widać, czuje się myśl, widzi koncepcje. Z drugiej strony przecie tak niedawno nic tu jeszcze nie było. Pracujcie, będziemy pomagać. [...] Pierwszym pracownikom nowej placówki też niewątpliwie należy się nieco pamięci. Personel Muzeum zbierał się stopniowo począwszy od lipca, sierpnia 1947 roku. Jakieś spotkanie, „zgadanie się", bądź w Archiwum, w BGK czy zgoła w którejś z ówczesnych kawiarenek... Rozpoczynała się rozmowa; padały pytania: wolny czy wolna? Co robił dotąd, co umie? czy chciałby pracować w tworzącej się instytucji? czy potrafi, zechce się wciągnąć? Pierwsza - jak już wspomniałem - stanęła do pomocy Jadwiga Muszyńska. Poznana w powstaniu 1944 roku podczas obrony Arsenału, zdyscyplinowana, dzielna, od razu z zapałem wzięła się do nowej, innej roboty. Zorganizowała i zajęła się sekretariatem muzeum. Prowadziła go i jego skomplikowane, nerwowe sprawy inteligentnie, sprawnie, z sensem przez najtrudniejsze lata 1947-1950. Żyła Rynkiem, Starówką, muzeum... 265


Adam Słomczyński Władysław Zarukiewicz, były urzędnik Zarządu Miejskiego z Ratusza na pl. Teatralnym, za zgodą Archiwum objął odpowiedzialny dział rachunkowo-kasowy. Skromny i cichy, zacny, pracowity. Alina Świerczyńska, bardzo młoda, uśmiechnięta, pierwsza pracowniczka tworzącej się kancelarii. Chętnie poduczyła się wszystkiego, co trzeba, pracowała wytrwale i po koleżeńsku. Czesław Czerwiński, młody magister, historyk, miał zająć się z urzędu i przydziału zbiorami. Wsiąkł zaś eon amore w fotografię, zorganizował laboratorium, ciemnię, zdobył przyrządy, aparaty, powiększalnik. Prztykał, wywoływał, kopiował, reprodukował... Tadeusz Skulski parał się ciężkim działem intendenckim. Szarpał się, stale czymś zaaferowany, wśród zaskakujących trudności, a zdarzało się, że obok nich! Zawsze jednak miał jak najlepsze chęci. Miły humor nie opuszczał Tadeuszka imającego się nawet najcięższej roboty... Helena Wrona, Łowiczanka ze Sromowa, wdowa po zamordowanym partyzancie Staśku - pierwsza woźna muzealna. Cicha, pracowita jak mrówka. Idealnie sprzątała, szorowała i bohatersko usiłowała dobierać spośród skrzyń, zwiezionych z Inżynierskiej, jakie takie całości porcelanowych naczyń. Woźny Starnawski - stary, schorowany - robił c o mógł w trudnych pionierskich warunkach i okolicznościach. Palacz Władysław Rembas parał się ślusarką i kotłownią. Zasłynął jako zapalony rybak, ku czemu pociągała go nałogowo zbyt bliska Wisła! Poza tym był to ojciec pierwszego po wyzwoleniu Warszawy syna, zrodzonego na Starówce w świeżo właśnie odbudowanej oficynie archiwalnomuzealnej na Krzywym Kole 7. Był jeszcze uczniak Janek Świderski, entuzjasta fotografiki, który bezinteresownie i z zapałem przyplątał się do budującego się na Rynku muzeum. Pomagał, asystował, fotografował, doszedł jakoś do własnego aparatu. Począł niejednokrotnie górować nawet inicjatywą, rzutkością, zwinnością nad swym mistrzem Czerwińskim. Był na każde zawołanie, dźwigał ciężary, sprzątał i fotografował (dobrze!). Warto też wspomnieć i brata Muszyńskiej - Tadeusza, wtedy studenta Politechniki Warszawskiej. Zasłynął jako pełen inwencji, precyzji i staranności... stolarz! Wzięty na przymusowe roboty do Niemiec trafił tam do solidnego warsztatu stolarskiego i wyuczył się znakomicie tego szlachetnego rzemiosła. Z pasją i oddaniem przerabiał, remontował różne stare graty, wymieniał spróchniałe czy stoczone przez robaki, uszkodzone partie, dobierał w zamian kawałki. Naprawiał ze smakiem antyki z Inżynierskiej - gospodarzył zresztą bezinteresownie, uczciwie wśród zwiezionych stamtąd całych i uszkodzonych palisandrów, jesionów, dąbów, mahoni. Pomagał jak mógł zwłaszcza w zakresie fotografii i inżynier agronom Jerzy Szymborski, pracownik Archiwum, rozmiłowany w sztuce i warszaw-

266


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

10. Pracownicy Muzeum - od lewej: Alina Świerczyńska, Jadwiga Muszyńska i Tadeusz Skulski, 1950 r.

skich zabytkach, autor ostatniej panoramy Warszawy, zdjętej z wieży ratuszowej na pl. Teatralnym w 1940 roku.

267


Adam Słomczyński

11. Narada robocza przed kamienicą pod Murzynkiem - od lewej: Aleksander Król (inspektor nadzoru), Stanisław Żaryn (projektant), Jerzy Siennicki (kierownik budowy), Wacław Zienkiewicz (kustosz Muzeum) i Tadeusz Skulski (intendent Muzeum), 24 V 1949 r.

Nie pamiętam już dobrze, kiedy poznałam inż. Stanisława Żaryna. Zapewne jednak dopiero w czasie prowadzonej przezeń odbudowy kolumny Zygmunta. Wkrótce czy właśnie w tym samym czasie coraz bardziej koniecznym stawało się, aby kierownictwo i prowadzenie nie tylko samych robót zabezpieczających nasze muzealne kamieniczki, lecz w ogóle opracowanie planów i koncepcji właściwej odbudowy oraz adaptacji - spoczęło w jednych rękach. Wtedy zadanie to powierzono właśnie panu Stanisławowi. Odtąd w codziennych spotkaniach w „pakamerze" u Murzynka, w mieszkaniu inżyniera na Mokotowie bądź wreszcie doraźnie w różnych błogosławionych ówczesnych warszawskich kawiarenkach prowadziliśmy długie rozmowy w pełnej wzajemnego zaufania i doprawdy przyjacielskiej atmosferze. A było o czym mówić. Badanie i zapoznawanie się z sytuacją, snucie wszelkich planów.

268


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

A „wszystko" to - przecież stanowiło wtedy jakąś wspólną naszą pionierską, jakże skomplikowaną robotę. Wszędzie wyskakiwały, mnożyły się komplikacje, kłopoty. Bliższe badania pozornie dobrze stojących murów wykazywały znaczne uszkodzenia, zmurszałość, zawilgocenie. „Dobrze" stojąca działowa ściana Murzynka poczęła się niepokojąco wybrzuszać. Okazało się, że zalega poza nią sypki gruz, sięgający wyższych pięter i osypujący się w dół. Dużo kłopotów nastręczały podziemia. Rozciągały się one także i pod dziedzińczykami, posiadały różne wejścia i przejścia, a nawet po dwie sięgające w głąb kondygnacje. Wszystko było tęgo zaśmiecone i silnie zwłaszcza zawilgocone, stwarzając grube - na dnie - gnijące złoża. Pod oficyną Baryczkowską przy odsłanianiu fundamentów, natrafiono na niemal płynne błoto. Snuto różne domysły. A nuż to jakieś reminescencje przedwiecznego Dunaju? Co dzień pan Stanisław ślęczał na miejscu budowy, badał odkrywki, radził się swych wysokich patronów, wydawał nowe decyzje, dostosowując je do zaskakujących odkryć. Wielce ciekawe były tam nieraz sytuacje. Nie ma o nich pojęcia budowniczy, stawiający obecnie od nowa nawet najbardziej pokaźny „wysokościowiec". Tu przecie trzeba było stale a pilnie liczyć się z zabytkowym charakterem staromiejskich, powiedzmy otwarcie szacownych, ale ruder. Wypada zaś dodać, że staromiejskie „budowania" nie były zbyt solidne. Stały. Wyglądały owszem - godnie, lecz od środka przedstawiały się tandetnie. Inżynier Żaryn dzielnie, powoli, łagodnie pokonywał wszelkie trudności. Współpracowałem z nim, jak mogłem, zwłaszcza w dziedzinie organizacyjnej, wydobywaniu kredytów, stale brakujących materiałów budowlanych. Pomagał mi w tym niewątpliwie mój przedwojenny (oraz okupacyjny) staż w restaurowanym i budowanym Arsenale pod wytrawnym (i pedagogicznym) kierownictwem inż. Brunona Zborowskiego i wielu doświadczonych a szczerze zaprzyjaźnionych inżynierów Wydziału Technicznego. Inż. Żaryn czuł, rozumiał, kochał swą pracę, pasjonował się. Żył nią! Dobrze się nam pracowało. Jeśli skarżył się przepojony nieraz goryczą lub wprost nieludzkim zmęczeniem - to czynił to raczej „w cztery oczy". Zajmowało nas, absorbowało wszystko, nie tylko sama surowa odbudowa. Trzeba było projektować nie tylko funkcjonalne „ciągi komunikacyjne", lecz i mnóstwo najprzeróżniejszych detali. Okładziny drewniane, schody, balustrady, futryny, drzwi, kraty, kamieniarkę, sprzęty czy meble. Nieraz pan Stanisław uśmiechając się jakoś smętnie mawiał: „Posiedźmy sobie chwilę n i c nie mówiąc". I siedzieliśmy chwilę, pod niebem na naszej murzynkowskiej latarni, by zaraz wrócić do pasjonującego, niewyczerpanego nigdy tematu. Za trudno byłoby mi wymieniać tych wszystkich twórców naszego nowego Starego Miasta. Wszystkich z licznej załogi budowlanej Starówki,

269


Adam Słomczyński

robotników, murarzy, cieśli, blacharzy, kamieniarzy, majstrów i inżynierów. Próchnickiego, Vogtmana, Siennickiego, Radwańskiego, Piaseckiego, Olszewskiego, Kużmę, Podlewskiego i wielu, wielu innych, wspomnę tylko jeszcze inżyniera architekta Jegomości Aleksandra Króla. Pan Aleksander, niespożytego wigoru entuzjasta, donośnie głośny na całym Starym Mieście, jak długie ono wraz z Nowym Miastem i szerokie najmilszy stentor, gawędziarz i harcerz Starówki - wszędzie i zawsze obecny (paskudni złośliwcy dodaliby: i nigdzie!), wiecznie załatany i zapracowany - powiązał się na amen i najwdzięczniej i ze Starym Miastem, i muzeum, i z Zamkiem! Warto by może umieścić gdzieś jakąś tablicę choćby tylko wyliczającą ich nazwiska i imiona. Mogłyby tu dać więcej materiału akta, lecz niestety w większości złośliwym splotem niedbalstwa czy losu - zaginęły. O inż. Stanisławie Żarynie mówi lakonicznie, beznamiętnie skromna tabliczka, wmurowana po latach i już po jego śmierci w dziedzińczyku Murzynka. Nie mówi jednak n i c 0 twórczym artyście, miłośniku Warszawy, o prawym, skromnym człowieku, którego dzieło trwa chwalebnie i świetnie, a którego miałem zaszczyt znać 1 związać się z nim węzłami serdecznej przyjaźni. W początkach 1949 roku odbyła się na Starym Mieście we frontowej sali I piętra Murzynka - wielka narada. Zjechała się wtedy cała plejada godnych notabli, różnych specjalności architektów. Obradom przewodniczył sam minister Roman Piotrowski. Gospodarskie honory celebrowało muzeum, krzepiąc siły zapalonych dysputantów przygotowaną przez nasze panie niezłą kawą. W rezultacie przyjęto - choć były i opory, i zgrzytania zębów - zakresy i kształty dalszej odbudowy. Pamiętam, że ustalono: że wnętrza będzie się modernizować, że będzie się łączyć po dwie względnie nawet po trzy sąsiadujące z sobą kamieniczki. Wszędzie zainstaluje się elektryczność, gaz, wodociągi. Zachowa się natomiast sienie, klatki schodowe, a nade wszystko wszelkie zewnętrzne odrębności staromiejskich budowli. Ponadto wyczyści się zaplecza przez wyburzanie wszelkich szpecących je ruder, stwarzając w ten sposób malownicze „stare-nowe" dziedzińczyki lub całe ich ciągi. Wpuści się wreszcie wszędzie, gdzie można - nieco nieznanej tu dotąd zieleni. Zaplanowano też terminy, uchwalono przyśpieszyć odbudowę. Z tego przyśpieszenia nie wszystko, jak dziś wiemy, obróciło się na dobre, ale Stare Miasto wygląda pięknie, a nawet pokrywa się patyną, jeśli nie wieków, to na razie dziesiątków lat. Na Ratuszu pomyślano i o mnie, uchwalając 13 XII 49 mianowanie mnie dyrektorem Muzeum m.st. Warszawy. W ten sposób zakończył się mój okres siedzenia na „dwóch stołkach". Mimo iż przestałem być odtąd wicedyrektorem Archiwum - nie zerwałem 270


MUZEUM M.ST. WARSZAWY 1946-1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ

12. Podpisywanie aktu upaństwiającego Muzeum m.st. Warszawy, 1950 r. Od lewej: prof. Stanisław Herbst, N.N., N.N., kustosz Wacław Zienkiewicz, dyr. K. Krukowski, dyr. Adam Słomczyński.

13.Pożegnanie dyr. Adama Słomczyńskiego (stoi pośrodku) - fotografia pamiątkowa pracowników Muzeum, 1950 r. 271


Adam Słomczyński

z nim ani z kolegami archiwistami jak najbliższych więzów zainteresowań i przyjaźni. Stosunki ułatwiało sąsiedztwo niemal „o miedzę". Muzeum pracowało już w całkowicie wykończonym, oświetlonym, ogrzanym, nawodnionym i skanalizowanym Murzynku. Archiwum - zlikwidowawszy swe trzy lokale na Marszałkowskiej - zajęło oficynę wewnętrzną, Baryczkowską (z wejściem od Krzywego Koła 7). Miejski blok archiwalno-muzealny począł więc funkcjonować. Zdawało się, że już tak będzie... W roku 1950 nastąpiło upaństwowienie najpierw muzeum, a w rok potem i Archiwum Miejskiego. Specjalnie wyznaczonej komisji przejmującej nas z ramienia Ministerstwa Kultury i Sztuki przewodniczył prof. dr Stanisław Herbst. Miasto reprezentował dyr. Wydziału Prezydialnego, K. Krukowski. Próbował protestować - bez skutku - prezydent Tołwiński. Centralizacja na razie zwyciężyła. Dopiero kilka lat temu muzeum wróciło znowu do swych macierzystych władz - Prezydium Warszawskiej Rady Narodowej. Na tym kończę to opowiadanie o najbujniejszym okresie mego życia, a jednocześnie opisanie mych prawie 25-letnich służb miejskich pod znakiem warszawskiej syreny.

272


Janusz Durko LATA SZEŚĆDZIESIĄTE. KRONIKA WAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ*

W pierwszym tomie Almanachu Muzealnego, który ukazał się w 1997 r., zamieściłem wspomnienia muzealne, będąc naocznym świadkiem wielu wydarzeń, jakie miały miejsce w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Obecnie zamierzam wkroczyć w lata sześćdziesiąte, równie - mniemam - interesujące. W połowie lat pięćdziesiątych mgliste było w muzealnictwie światowym pojęcie o muzeach specjalistycznych, zwłaszcza tych o profilu historycznym. Uwydatniło się to wyraźnie w dyskusjach dyrektorów muzeów europejskich na spotkaniach w Warszawie i Nieborowie w 1956 r. w czasie tak zwanej Międzynarodowej Kampanii Muzealnej. Sądzę, że wówczas, pod dużym wpływem prof. Stanisława Lorentza, narodziła się w Paryżu we władzach ICOM - Międzynarodowego Komitetu Muzeów - propozycja przeprowadzenia w Polsce seminarium poświęconego, na przykładzie Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, problematyce muzeów historycznych. Było to niewątpliwie duże wydarzenie i zaszczyt dla Muzeum Warszawy. Seminarium odbyło się w dniach od 23 maja do 1 czerwca 1960 r., początkowo w Warszawie, następnie w Nieborowie, gdzie wygłoszone zostały podstawowe referaty i miała miejsce zasadnicza dyskusja. Obrady, którym przewodniczył prezes Polskiego Komitetu Narodowego ICOM prof. Stanisław Lorentz, rozpoczęły się w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Miałem zaszczyt, jako dyrektor tego Muzeum i jednocześnie sekretarz Polskiego Komitetu Narodowego ICOM, przedstawić na przykładzie Muzeum Warszawy główne problemy muzealnictwa historycznego. Sprzyjająca pogoda oraz doskonałe warunki pracy i wypoczynku stworzyły w Nieborowie właściwy klimat dla szerokiej wymiany poglądów. Obrady Zob. J. Durko, Lata pięćdziesiąte, „Almanach Muzealny" 1.1,1997, s. 347-358.

273


Janusz Durko rozpoczynały się o godzinie 10 rano, trwały do 13, po czym - po obiedzie - od 15 do 18. Wieczorem, po kolacji, w Bibliotece, przy kominku, w nieoficjalnej już atmosferze kontynuowane były rozmowy i rozważania związane z problematyką muzeów historycznych. UNESCO reprezentowała Marta Benoist d'Azy Moltke, ICOM - dyrektor Komitetu G.H. Rivière, redakcję kwartalnika „Museum" - R. Frin, Międzynarodowy Komitet Nauk Historycznych prof. M. François, Komitet ICOM do Spraw Muzeów Kolekcji Broni i Historii Militarnej - jego przewodniczący J. Paulsen, dyrektor Muzeum Armii w Kopenhadze, Komitet ICOM do Spraw Oświatowych - B. Winstanby. Poza przedstawicielami - ekspertami wymienionych organizacji międzynarodowych - aktywny udział w obradach wzięli: dr Zorosława Drobna, kustosz Oddziału Archeologii i Historii Muzeum Narodowego w Pradze (Czechosłowacja), J. Roell, dyrektor generalny Rijksmuseum w Amsterdamie (Holandia), dr R. van Lutervoelt, kurator Oddziału Historycznego Rijksmuseum w Amsterdamie (Holandia), F. Moascanin, dyrektor Muzeum Serbów w Zagrzebiu w Chorwacji (Jugosławia), prof. Monica Rydbeck, kustosz Muzeum Archeologicznego w Sztokholmie (Szwecja), dr Luigi Bernabo Brea, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Syrakuzach (Włochy). Muzealnictwo polskie reprezentowali: prof. Stanisław Lorentz, doc. dr Kazimierz Malinowski oraz Janusz Durko. Dyskusja na seminarium w Nieborowie rozwinęła się w oparciu o wygłoszone referaty: Z. Drobnej Założenia, projekty i realizacja muzeów historycznych w Czechosłowacji, M. Rydbeck Rozważania o muzeach historycznych, L.B. Brea Od sztuki starożytnej do historii w muzeach archeologicznych włoskich. Na seminarium w Nieborowie sformułowano opinie w sprawach zasadniczych dla muzealnictwa historycznego, stwierdzono m.in. że muzea historyczne winny odtwarzać nie tylko przeszłość, ale też i teraźniejszość, jak to w sposób godny uwagi rozwiązano w warszawskim Muzeum Historycznym. Muzea winny być problemowe, treść winna dominować nad formą. Muzea winny zwracać większą uwagę na estetyczną formę ekspozycji, ale tylko jako oprawę dla treści, którą mają przedstawiać. Uczestnicy konferencji wyrazili wysokie uznanie dla muzealnictwa historycznego w Polsce zarówno w muzeach centralnych, jak regionalnych. Następnie uczestnicy seminarium zwiedzali muzea i zabytki Torunia, Bydgoszczy, Biskupina, Gniezna, Strzelna, Poznania, Oświęcimia, Krakowa, Wieliczki i Kielc. Uczestniczyłem w trzech kongresach ICOM. Pierwszy, który miał miejsce w Szwajcarii, wspominałem, omawiając wydarzenia muzealne lat pięćdziesiątych. Drugi odbył się w Sztokholmie w lipcu 1959 r.; polską delegację reprezentowali: prof. Stanisław Lorentz, prof. Zdzisław Rajewski - dyrektor Muzeum Archeologicznego w Warszawie, inż. Czesław Ługowski - dyrektor Muzeum Techniki, pułkownik Kazimierz Konieczny - dyrektor Muzeum Wojska Polskiego oraz Janusz Durko. Dziś po latach wygłoszone wówczas 274


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

1. Zwiedzanie Arkadii koło Nieborowa przez muzeologów przybyłych na konferencję zorganizowaną przez ICOM, 26 V i960 r. Od lewej: F. Moscanin, St. Lorentz, K. Malinowski, J.Roell, J. Paulsen, R.Frin, M. Benoit d'Azy Moltke, G. H. Rivière, NN, J. Zarzycka, M. François, J. Durko, ostatnia - Z. Drobna.

referaty straciły już na aktualności, to, co pozostało w pamięci, dotyczy zbiorów w muzeach, koncepcji wystawienniczej i problemów nowatorskich rozwiązań. Wówczas zdałem sobie sprawę, co zagrabili Szwedzi w czasie tak zwanego potopu - wojny w połowie XVII w. Uwidaczniało się to zwłaszcza w Muzeum Wojska w Sztokholmie i w zbiorach bibliotecznych w Uppsali. Kustosz tamtejszej biblioteki pan Hejmowski oprowadził mnie po magazynach, wskazując setki, a może tysiące, druków wywiezionych przez Szwedów, m.in. - co zapamiętałem - całą bibliotekę jednego z klasztorów z Elbląga, inną z Poznania. W trzecim Kongresie ICOM, który odbył się również w lipcu, ale 1962 r, uczestniczyli: prof. Stanisław Lorenz, płk Kazimierz Konieczny, prof. Bohdan Marconi, prof. Antonina Halicka - dyrektor Muzeum Ziemi i Janusz Durko. Wówczas - co odnotowuję ze względów kronikarskich - skład Polskiego Komitetu Narodowego ICOM był następujący: prof. Stanisław Lorentz przewodniczący, Janusz Durko - sekretarz, członkowie: prof. Kazimierz Michałowski, prof. Juliusz Starzyński, prof. Tadeusz Dobrowolski, prof. Zdzisław Kępiński, prof. Jerzy Remer, dr Kazimierz Malinowski, prof. Zdzisław Rajewski, dr Tadeusz Seweryn, prof. Jerzy Szabłowski, dyrektor Jan Chranicki. płk Kazimierz Konieczny i mgr Wanda Załuska. 275


Janusz Durko W dniach od 2 do 9 września 1966 r. odbyło się w Warszawie i Krakowie seminarium Komitetu ICOM do Spraw Muzeów Historycznych i Archeologicznych. W seminarium tym wzięli udział reprezentanci 13 krajów: 17 uczestników z Indii, Syrii, Izraela, Algierii, Tunisu, Francji, Belgii, Holandii, Polski, Jugosławii, Czechosłowacji, Węgier i ZSRR. Na posiedzeniach omawiano następujące tematy: Rezerwaty muzealne - muzea in situ, referat wygłoszony przez p. Baghli (Algier); Problemy ekspozycyjne w muzeach archeologicznych, referat prof. Zdzisława Rajewskiego; Problemy ekspozycyjne w muzeach historycznych, referat Janusza Durko; Światowe repertorium muzeów i kolekcji historycznych i archeologicznych, referat p. Valensi (Bordeaux - Francja); Konserwacja rezerwatów archeologicznych głos w dyskusji p. Fiilepa (Węgry); Problemy muzeów wojska, referat płk. K. Koniecznego. Na posiedzeniu zamykającym obrady, które odbyło się na Wawelu, przyjęto szereg wniosków, m.in. i ten, aby UNESCO poświęciło specjalny numer „Museum" problemom związanym z rozwojem muzeów archeologicznych i historycznych. Na posiedzeniu tym wybrane zostały też władze oraz grupy robocze składające się z dyrektorów muzeów archeologicznych i historycznych będących członkami Komitetu ICOM. Przewodniczącym został prof. Kazimierz Michałowski, sekretarzem Janusz Durko. Uczestnicy seminarium w czasie pobytu w Polsce zapoznali się z następującymi muzeami: Muzeum Narodowym w Warszawie wraz z oddziałami w Łazienkach i Wilanowie, Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie, Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, Muzeum Narodowym w Krakowie, Państwowymi Zbiorami Sztuki na Wawelu, Muzeum Żup Krakowskich w Wieliczce, Muzeum na Zamku w Pieskowej Skale i Muzeum Starożytnego Hutnictwa w Słupi Nowej. Dużym wydarzeniem było powierzenie Polsce zorganizowania pod auspicjami UNESCO II Międzynarodowej Kampanii Muzealnej. To wyróżnienie stanowiło wyraz uznania dla dorobku i osiągnięć polskiego muzealnictwa. Wskazywało również na wysoką pozycję i rangę naszego muzealnictwa w świecie i jego aktywną rolę we współpracy z muzeami innych krajów. Protektorat nad II Międzynarodową Kampanią Muzealną w Polsce objął ówczesny minister kultury i sztuki Lucjan Motyka, natomiast jej organizację powierzono Komitetowi Wykonawczemu powołanemu w następującym składzie: prof. Ksawery Piwocki - przewodniczący oraz płk Kazimierz Konieczny, doc. Kazimierz Malinowski, mgr Mieczysław Ptaśnik i prof. Zdzisław Rajewski - członkowie. Proklamowanie II Międzynarodowej Kampanii Muzealnej odbyło się w Muzeum Narodowym w Warszawie 1 października 1967 r. otwarciem wystawy Freski z Faras, natomiast uroczysta sesja z okazji 20-lecia ICOM 276


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

miała miejsce w Krakowie, 3 października, w sali Senatorskiej Zamku Królewskiego na Wawelu. Przemówienia wygłosili: dr Jerzy Banach, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie, Jean Chatelain, dyrektor generalny Luwru i muzeów Francji, Antonowa, dyrektor Muzeum Puszkina w Moskwie, dr Jan Jelinek, prezes Komitetu Doradczego ICOM. Kampanii towarzyszyły wystawy centralne: Tadeusz Kościuszko - w 150-lecie śmierci w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie oraz Nabytki i dary ze zbiorów narodowych w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Z okazji Kampanii Muzealnej prawie wszystkie muzea w Polsce zorganizowały wystawy okolicznościowe. Uroczyste zakończenie II Międzynarodowej Kampanii Muzealnej w Polsce zakończyło się na Zamku Piastowskim w Słupsku otwarciem Działu Etnograficznego w Muzeum Pomorza Środkowego. Jako członek władz Komitetu ICOM do Spraw Muzeów Archeologicznych i Historycznych wziąłem udział w sympozjum tego Komitetu, które miało miejsce w Pradze w lipcu 1969 r. Trwała wartość tego sympozjum sprowadzała się do poznania zamków i pałaców w Kutnej Horze, Brnie, Hloubokiej, Czeskich Budziejowicach i Bratysławie. Wcześniej, bo w maju 1965 r., zostałem zaproszony do wzięcia udziału w kongresie Jugosłowiańskiego Komitetu Narodowego ICOM. Obrady rozpoczęły się w mieście Skopje, a zakończyły w miejscowości Ohrid, nad granicą z Grecją. Głęboko w pamięci pozostała mi data: środa 26 maja 1965 r. - zgłoszenie przybycia na Kongres! Komunikacja między Warszawą a Skopje nie była bezpośrednia, jedynym połączeniem, które musiałem wybrać (bo nie było innego), był wylot z Warszawy do Belgradu w poniedziałek 24 maja i po kilku godzinach oczekiwania odlot do Skopje. Tak więc około południa znalazłem się w mieście, które przedstawiało sobą wielkie spustoszenie po niedawnym trzęsieniu ziemi. Na zrujnowanym dworcu pozostał fragment ściany z zegarem wskazującym godzinę tuż przed 5 rano: wówczas doszło do tragicznych wstrząsów. Gmach Muzeum Archeologicznego dosłownie rozpadł się jak domek z kart. Słowem: wokoło ruiny. Pozostał hotel, w którym zatrzymałem się, wysoki - liczący kilkanaście pięter. Przybyłem z jedną dietą w kieszeni otrzymaną z Ministerstwa Kultury i Sztuki, bowiem całkowity pobyt był zapewniony w zaproszeniu; cóż z tego, skoro dopiero od środy. Za dietę kupiłem 10 bułek i skrupulatnie rozdzieliłem po dwie: na obiad, kolację, śniadanie, obiad i kolację. Dopiero w środę, po zgłoszeniu przybycia na zjazd, zostałem zaproszony wraz z innymi uczestnikami na wspaniałe przyjęcie powitalne. W kongresie wziął udział m.in. dr Joseph Philipp, przewodniczący Międzynarodowego Komitetu ICOM do Spraw Muzeów Szkła, sekretarz generalny Journées Internationales du Verre", z którym zawarłem przyjaźń, oraz pani Raymonde Frin, dyrektor generalny do spraw muzeów w UNESCO. Złożyła mi wówczas zaskakującą propozycję: czy wyraziłbym zgodę na delegowanie mnie z ramienia UNESCO do Izraela - jako eksperta 277


Janusz Durko do spraw organizacji tamtejszych muzeów. Propozycja nie mogła niestety zostać zaakceptowana względu na złe stosunki panujące wówczas między Polską a Izraelem, których epilog stanowiły znane wydarzenia w Warszawie, ale nie tylko, w 1968 r. Ostatnią sprawą godną odnotowania, jaka w latach sześćdziesiątych wiąże się z ICOM-em, było uroczyste otwarcie wystawy Bacciarellego w Muzeum Narodowym w Poznaniu 17 czerwca 1968 r. Wówczas to odbyło się też uroczyste posiedzenie Polskiego Komitetu Narodowego ICOM w pałacu w Rogalinie. Wystawa poświęcona Bacciarellemu połączona została z sesją. Wystąpił na niej z przemówieniem m.in. prof. Władysław Tatarkiewicz. Zważywszy na długość jego życia, miał wówczas, tj. w 1968 r., tylko 82 lata. Natomiast tym, co wprawiało w zdumienie, była erudycja połączona z fenomenalną pamięcią. W czasie wygłaszania referatu cały czas stał wyprostowany i piękną polszczyzną cytował porównawczo dziesiątki imion i nazwisk mistrzów środowisk włoskich, francuskich, niemieckich i oczywiście polskich, przybliżając słuchaczom tamtą epokę. Wykład miał charakter akademicki, trwał trzy kwadranse. Gdy skończył, pomyślałem sobie: ile zajęłoby mi czasu nauczenie się na pamięć tych dziesiątków imion i nazwisk, jakie przytaczał z pamięci ten wybitny uczony. Tu pozwolę sobie na dygresję: gdy studiowałem na Uniwersytecie Warszawskim historię, egzamin z historii filozofii i z logiki zdawałem u prof. Tatarkiewicza. Było to w 1937 r. Wcześniej, bo w 1936 r., uczęszczałem na prowadzone przez profesora seminarium filozoficzne: ćwiczenia z estetyki. Odbywało się ono w poniedziałki i trwało dwie godziny, od 18 do 20. Nie tak dawno wyczytałem w artykule Ryszarda Matuszewskiego zatytułowanym Napisałem to, co napisałem, nic więcej... rzecz dla mnie interesującą, cytuję: „Krońskiego poznałem w 1935 roku na seminarium estetyki prof. Władysława Tatarkiewicza, gdzie uchodził obok przedwcześnie zmarłego Bolesława Micińskiego za jedną z wschodzących gwiazd Wydziału Filozofii UW" („Rzeczpospolita" 21 IX 2004). Pamiętam, jak przy długim stole siadywało około dwadzieściorga osób - studentów i studentek, a wśród nich, pośrodku, tyłem do okna, prof. Tatarkiewicz. Zawsze w dyskusji zabierał głos Bolesław Miciński i Maria Zenowiczówna, późniejsza żona Kazimierza Brandysa. Utkwiło mi w pamięci jedno z seminariów, na które profesor przyszedł we fraku, widocznie zaraz po zajęciach zamierzał pójść na jakieś przyjęcie. Rok 1960 kojarzył się z ważną rocznicą: sto trzydziestą wybuchu powstania listopadowego. Muzeum z pietyzmem przygotowywało się do zorganizowania wystawy poświęconej powstaniu. W Krakowie żył wówczas największy znawca i kolekcjoner pamiątek tej epoki Ludwik Gocel. Poznałem go na początku lat pięćdziesiątych, gdy będąc w Krakowie, odwiedzałem go w antykwariacie przy ulicy Karmelickiej 29, który prowadził wspólnie ze Stefanem Kamińskim. Później, gdy zacieśniła się nasza przyjaźń, składałem mu wizyty w prywatnym 278


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

mieszkaniu przy ulicy Sobieskiego l6b i tam namówiłem go, by w oparciu wyłącznie o jego zbiory urządzić wystawę w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Zgodził się i tak doszło do otwarcia wystawy w Muzeum 3 grudnia 1960 r. We wstępie do folderu, jaki ukazał się z tej okazji, pisze Gocel m.in.: „Rad jestem niezmiernie, że wysiłkiem 35-letniego zbieractwa udało mi się zgromadzić wiele dokumentów drukowanych i pisemnych oraz innych pamiątek, które pokazane tu w 130-tą rocznicę czynu Nocy Listopadowej pozwolą objaśnić i uzmysłowić zryw narodu do wolności". Nie sposób było nie darzyć Ludwika Gocla sympatią; świetny koneser z temperamentem i dużym urokiem osobistym, odnoszący się z fanatycznym pietyzmem do starodruków i rycin, był chyba postacią pomnikową w naszym ruchu bibliofilskim. Wcześniej, jeszcze przed I wojną światową, rozpoczął gromadzenie zbiorów i na Mińszczyźnie, gdzie przebywał, zebrał wiele rzadkich druków, głównie ariańskich z XVI-XVII w., które uległy zniszczeniu w czasie działań wojennych. Pasja zbieracza książek i kolekcjonera już go nie opuściła. Jakie było źródło zainteresowań Ludwika Gocla powstaniem listopadowym i Wielką Emigracją? Wspomina o tym we wstępie do wymienionego folderu, któremu nadał tytuł Moje zbiory. „Wyrosłem w atmosferze powstania listopadowego. Miałem sześć lat, kiedy 70-letni Dalewski z Wilna, dwukrotny zesłaniec na Sybir w 1848 i 1863 roku, opowiedział mi, jak to on, podczas swego pierwszego pobytu na Sybirze, odwiedził kiedyś Piotra Wysockiego, jak ten częstował go herbatą...Wtedy jeszcze mało rozumiałem, kim był Piotr Wysocki, o którym z takim szacunkiem mówił Dalewski, ani też nie rozumiałem, czym był Sybir dla Polaków, alem to zrozumiał parę lat później słuchając opowiadań mego dziadka Franciszka, powstańca z 1863 roku z oddziału ppłk. Eminowicza, o jego ojcu, a moim pradziadku Jakóbie, kapralu z 4. pułku strzelców pieszych. Kiedy mając już 12 czy 13 lat zapytałem razu jednego dziadka, dlaczego śpiewa zawsze piosenki z 1831 r., a nie z 1863 r., usłyszałem taką odpowiedź: «bo widzisz, wnusiu kochany, te pieśni z rewolucji to są najpiękniejsze nasze piosenki»". Nic zatem dziwnego, że ten urodzony kolekcjoner z taką później pasją poświęcił całe dalsze życie temu jednemu tematowi. Oddaję jeszcze raz głos Ludwikowi Godowi: „Wystarczyło jednej iskierki, by w zbieraczej mojej naturze zapalić ogień zamiłowania do kolekcjonerstwa, które by się skupiło około 1831 roku. Taką iskra był pewien spacer jesienią 1924 roku na bulwarze Haussmanna w Paryżu. Przechodząc obok nieistniejącego dziś antykwariatu Meynial'a spojrzałem na dużą wystawę zapełnioną książkami i oniemiałem: całe okno było wypełnione polskimi drukami z 1831 r. i emigracyjnymi... Ceny były niezbyt wygórowane. Wszedłem do antykwariatu. Od właściciela dowiedziałem się, że książki wystawione w oknie nabył od wnuka polskiego emigranta, noszącego francuskie nazwisko i nie znającego ani jednego słowa polskiego. Te książki stały się dlań martwą literą, więc je sprzedał. 279


Janusz Durko

2. Wystawa „Powstanie Listopadowe", ze zbiorów Ludwika Gocla, otwarta w Muzeum 3 XII 1960 r.

Wysłuchałem tej opowieści, sprawdziłem zawartość mojej portmonetki, wyjątkowo wtedy pełnej... i zakupiłem bez mała wszystkie druki z wystawy". Wystawa cieszyła się znacznym powodzeniem, wiele serca w jej zorganizowanie włożyli ówcześni kustosze Muzeum: Irena Tessaro, Jan Kosim, Władysław Żurawski, pod kierunkiem Ludwika Gocla. 280


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

Nieustannie nurtowała mnie myśl, co uczynić, by po najdłuższym życiu Ludwika Gocla jego bezcenny zbiór trafił na stałe do Muzeum Historycznego. Liczne moje prowadzone z nim rozmowy sfinalizowane zostały następującym porozumieniem: Ludwik Gocel zapisze zbiory Muzeum Historycznemu m.st. Warszawy z prawem zatrzymania ich do śmierci i otrzyma godność honorowego kustosza Muzeum. Po jego śmierci zbiory znajdą się w Muzeum, w wyodrębnionej sali jego imienia. Muzeum będzie zabiegać o uzyskanie dla Ludwika Gocla emerytury specjalnej, która po jego śmierci obejmie również jego żonę. W kwietniu 1964 r. w biurze notarialnym w Krakowie podpisany został akt notarialny, mocą którego dr Ludwik Gocel ofiarował na rzecz Muzeum Historycznego m.st. Warszawy swój bezcenny zbiór - owoc wysiłków kolekcjonerskich całego niemal żywota. Zadbałem, by wszystkie punkty porozumienia zostały dotrzymane. Zwróciłem się do ówczesnego prezesa Rady Ministrów Józefa Cyrankiewicza, by przyznał Ludwikowi Goclowi emeryturę specjalną, na co on wyraził zgodę. Niebawem Ludwik Gocel przeniósł się do Puszczykowa pod Poznaniem, gdzie zakupił willę z ogrodem. Umieszczenie zbiorów w przestronnych pomieszczeniach umożliwiło w lepszym stopniu korzystanie z nich badaczom. Wracam jeszcze myślą do krakowskiego biura notarialnego. Mieściło się ono wówczas w starej kamienicy zapachem i atmosferą przypominającej czasy cesarza Franciszka Józefa. Staliśmy pod drzwiami notariusza, Ludwik Gocel, jego żona Maria i ja, gdy w pewnym momencie, tuż przed wejściem, Ludwik Gocel odezwał się do żony tymi mniej więcej słowami: „Decyduj, to jest ostatnia chwila, czy wyrażasz zgodę na to, by mój zbiór znalazł się w Muzeum". Zabiło mi serce! Spojrzałem na nią w oczekiwaniu, co powie. Usłyszałem po chwili wahania: Jeśli jest taka twoja wola, to niech tak się stanie". I tak też się stało! Kilka razy odwiedzałem państwa Goclów w Puszczykowie. Raz w porze letniej. Spacerowaliśmy po ogrodzie, gdy w pewnej chwili stanął Ludwik Gocel przed rozłożystą lipą i rzekł: „Tu, na tym drzewie zamieszczę cytat z pięknego wiersza Kochanowskiego poświęcony tej właśnie lipie; lubię pod tym drzewem odpoczywać" i, zwracając się do mnie, pełen uwielbienia natury wyrecytował: „Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie! Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie... A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie, Że człowiekowi łacno sen słodki przypadnie..." Po raz ostatni odwiedziłem Ludwika Gocla w poznańskim szpitalu, życząc powrotu do zdrowia. Zmarł 12 października 1966 r. Zbiory znalazły się w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, w sali jego imienia, przygotowanej według projektu zrealizowanego przez Stanisława Zamecznika. Zbiór ten, zwany przeze mnie „świętym", udostępniamy bada281


Janusz Ditrko czom tylko na miejscu i byłoby dobrze, by następni dyrektorzy zechcieli zachować w pamięci to zobowiązanie. Uczyniliśmy wielki wysiłek, by całość zbiorów Ludwika Gocła ukazała się drukiem w postaci katalogu. I tak też się stało! Tom pierwszy katalogu opracowany przez kustosza Muzeum Stanisława Ciepłowskiego, zawierający druki zwarte, wydawnictwa ciągłe, rękopisy i nuty (łącznie 3311 pozycji), ukazał się w 1975 r., tom drugi opracowany przez kustosza Irenę TessaroKosimową, zawierający obrazy olejne, rysunki, akwarele i grafiki (łącznie 911 pozycji), ukazał się w 1987 r., tom trzeci opracowany przez kustoszy: Małgorzatę Dubrowską i Grażynę Kieniewiczową, zawierający pamiątki historyczne, fotografie, bilety wizytowe, ekslibrisy, zaproszenia na bale, medale, medaliony i numizmaty (łącznie 241 pozycji), ukazał się w 1978 r. Państwo Goclowie byli bezdzietni. Bezcenny zbiór nie został rozproszony, ocalał dla potomności. W końcu lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku narodziła się myśl współpracy między muzeami warszawskimi a muzeami województwa olsztyńskiego. Inicjatorem był prof. Stanisław Lorentz; 1 października 1958 r. otrzymałem od niego list, w którym prosił o przybycie na konferencję do Muzeum Narodowego w celu omówienia zasad tej współpracy. Następująco tłumaczył jej celowość: „Po ostatniej katastrofie wojennej poza głównymi, centralnymi muzeami, w dziedzinie muzealnictwa niewiele u nas pozostało. Przestały istnieć prawie wszystkie muzea regionalne, a tylko w niewielu wypadkach uratowały się zbiory ukryte przed niemieckim okupantem. W r. 1945 rozpoczęliśmy właściwie od nowa tworzyć sieć muzealną. Szczególne trudności nasuwały się na tzw. Ziemiach Odzyskanych, i ze względu na zupełną dezorganizację życia na tych terenach w ostatnich miesiącach wojny, i ze względu na przemieszczanie zbiorów przez władze niemieckie bezpośrednio przed ucieczką, i ze względu na nowe problemy i nowe zadania, jakie podjąć musiały muzea". W tych warunkach przyjęto taką formę organizacji współpracy między muzeami, która najlepiej zapewniałyby skuteczną i szybką pomoc dla mniejszych muzeów ze strony większych instytucji dysponujących specjalistami z różnych dziedzin oraz pracownikami naukowymi i konserwatorskimi. Dlatego też na plan pierwszy wysunęła się współpraca między muzeami Warszawy a muzeami oraz instytucjami kulturalnymi województwa olsztyńskiego. Wstępne rozmowy, jakie przeprowadził prof. Lorentz w sierpniu 1958 r. z dyrekcją Muzeum Mazurskiego w Olsztynie, jak również z dyrektorami muzeów w Lidzbarku i we Fromborku, pozwoliły zorientować się, że inicjatywa muzeów warszawskich będzie bardzo chętnie powitana. Dla zapoznania się w terenie z potrzebami kulturalnymi Warmii i Mazur dyrektorzy muzeów warszawskich: Muzeum Narodowego, Muzeum Wojska Polskiego, Muzeum Archeologicznego, Muzeum Historycznego, Muzeum Kultur Ludowych, Muzeum Ziemi, Muzeum Techniki i Muzeum Adama 282


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

Mickiewicza zwiedzili w dniach 23 i 24 października 1958 r. te ośrodki na terenie województwa olsztyńskiego, w których zamierzano zorganizować wystawy lub podjąć inną akcję kulturalną w ramach działalności muzealnej. Współpracę zapoczątkowała wystawa warmińskiej rzeźby ludowej urządzona przez Muzeum Mazurskie w salach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy w listopadzie 1958 r. Jak się okazało - w toku rozważań nad programową działalnością - największe możliwości otwierały się w Lidzbarku, gdzie w salach wspaniałego, a pustego zamku gotyckiego można było w miesiącach letnich urządzać wielkie wystawy. Dla określenia zasad współpracy z muzeami województwa olsztyńskiego powołana została do życia Komisja Koordynacyjna pod przewodnictwem prof. Stanisława Lorenza, w skład której weszli: dyrektor Muzeum Wojska Polskiego Kazimierz Konieczny, dyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego Zdzisław Rajewski, dyrektor Muzeum Historycznego m. st. Warszawy Janusz Durko, dyrektor Muzeum Etnograficznego Ksawery Piwocki, dyrektor Muzeum Ziemi Antonina Halicka, dyrektor Muzeum Techniki Czesław Ługowski, dyrektor Muzeum Adama Mickiewicza Adam Mauersberger, a z Olsztyna dyrektor Muzeum Mazurskiego Hieronim Skurpski. Współpraca między muzeami Warszawy i Olsztyna, której apogeum przypadło na lata 1958-1962, zaowocowała licznymi wystawami. Pragnę skupić uwagę na tych wystawach, które powstały przy współpracy Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Należała do nich wystawa historyczna w Malborku ilustrująca dzieje zamku i obrazująca walkę narodu polskiego z przemocą krzyżacką oraz doskonale dokumentująca okres 315 lat, gdy Malbork należał do Polski, prezentująca archiwalia świadczące o polskości ziemi malborskiej. Przygotowana została bardzo starannie według scenariusza prof. Karola Górskiego z Torunia, a jej stronę organizacyjną wzięła na siebie mgr Wanda Szaniawska, kustosz Muzeum Historycznego Warszawy. Eksponatów dostarczyły muzea warszawskie, krakowskie, poznańskie, toruńskie, olsztyńskie i gdańskie oraz Wawel, archiwaliów - Wojewódzkie Archiwum Państwowe w Gdańsku. W związku z 550-leciem bitwy pod Grunwaldem otwarta została w lipcu 1960 r. wystawa w Pawilonie Muzealnym na Polach Grunwaldu; jej realizacja wraz z pełną dokumentacją dokonana została przez kustoszy Jana Kosima i Władysława Żurawskiego z Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Na zamku w Lidzbarku Warmińskim zorganizowano, głównie z inicjatywy Muzeum Narodowego w Warszawie, wiele znaczących wystaw, lecz najważniejszą stała się wystawa pt. Krasicki i wiek Oświecenia w Polsce, otwarta 3 października 1961 r. W organizacji tej wystawy wzięły udział: Muzeum Narodowe w Warszawie, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, Muzeum Techniki, Muzeum Wojska Polskiego, Muzeum Ziemi i Muzeum Adama Mickiewicza. Muzeum Historyczne przygotowało w sali zwanej Wielkim Refektarzem (o powierzchni około 160 m2) ekspozycję dającą wprowadze283


Janusz Durko

3- Konferencja w Nieborowie poświęcona współpracy z muzeami województwa olsztyńskiego, 1960 r. Zdjęcie górne, od lewej: Antoni Łyżwański, Janusz Durko, Kazimierz Konieczny, Czesław Ługowski. Zdjęcie dolne, od lewej: Tadeusz Gączewski, wiceprzewodniczący WRN w Olsztynie, Krystyna Sroczyńska, Bogusław Kopydłowski. Jan Wagner, Stanisław Lorentz, Zygmunt Dworakowski.

284


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

nie w ideologiczne i polityczne znaczenie epoki polskiego Oświecenia, przedstawiającą stosunki gospodarcze i społeczne oraz omawiającą wydarzenia Sejmu Czteroletniego. W sali Batorego (o powierzchni około 120 m2) Muzeum Historyczne m.st. Warszawy urządziło część wystawy dotyczącą reformy szkolnictwa w drugiej połowie XVIII w., czyli reformy szkół pijarskich przeprowadzonej przez Konarskiego, dziejów Szkoły Rycerskiej i działalności Komisji Edukacji Narodowej. W przygotowaniu tych części wystawy wzięło udział czterech pracowników Muzeum Historycznego: mgr Grażyna Kieniewiczowa, mgr Wiesław Majewski i mgr Halina Myszkówna pod kierunkiem kustosza mgr Aliny Sokołowskiej. Na wystawie tej, przygotowanej przez Muzeum Historyczne, zgromadzono 370 eksponatów wyszukanych na terenie całej Polski i wypożyczonych z muzeów, bibliotek i archiwów. Przewodnik opracowany został przez kustosz Alinę Sokołowską w dwóch wersjach: 10-stronicowej, przeznaczonej do druku, i 18-stronicowej, przeznaczonej jako materiał dla przewodników. Komisja Koordynacyjna złożona z dyrektorów muzeów warszawskich miała niewątpliwie duży wpływ na rozwój sieci muzealnej w województwie olsztyńskim, a mianowicie muzeów: Mazurskiego w Olsztynie, w Szczytnie, w Kętrzynie, we Fromborku, w Lidzbarku Warmińskim, w Barczewie, w Gierłożu, w Morągu, w Iławie, w Ostródzie i innych. Potwierdzeniem słuszności inicjatywy, która wyszła od prof. Stanisława Lorenza, był list, jaki otrzymałem 30 października 1961 r. z Zarządu Głównego Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego „Pojezierze" treści następującej: „Szanowny Panie Dyrektorze, Zarząd Główny Stowarzyszenia SpołecznoKulturalnego «Pojezierze» ma zaszczyt przekazać Panu gorące podziękowanie Walnego Zebrania członków Stowarzyszenia za wielki wkład serca, inwencji, pracy naukowej i muzealno-wystawienniczej oraz nakładów materialnych w urządzenie wystawy/. Krasicki i wiek Oświecenia. Walne zebranie podejmując w dniu 29 października uchwałę wyrażającą wdzięczność Panu Dyrektorowi oraz pracownikom Muzeum Historycznego za współudział w organizacji wystawy, podkreśliło z naciskiem doniosłe znaczenie tego czynu dla rozwoju życia kulturalnego Warmii i Mazur. Będziemy wdzięczni za przekazanie uchwały naszego Walnego Zebrania pracownikom Muzeum Historycznego". Muzeum Historyczne uczestniczyło również aktywnie w organizacji wystawy pt. Tysiąc lat kultury polskiej na Śląsku, Ziemi Lubelskiej, Pomorzu, Warmii, Mazurach, której otwarcie miało miejsce 8 października 1966 r. w Muzeum Narodowym w Warszawie. Był to zespołowy wysiłek Muzeum Pomorskiego w Gdańsku, Muzeum Mazurskiego w Olsztynie, Muzeum Pomorza Zachodniego w Szczecinie, Muzeum Śląskiego we Wrocławiu, Muzeum Wojska Polskiego oraz Państwowego Muzeum Archeologicznego z okazji odbywającego się Kongresu Kultury Polskiej. List, jaki z podziękowaniem za udział w organizacji powyższej wystawy otrzymałem od ówczesne285


Janusz Durko go ministra kultury i sztuki Lucjana Motyki (z datą 2 listopada 1966 r.), kończył się słowami: „ [...] kierownicy i pracownicy muzeów, którzy uczestniczyli w organizacji wystawy, pracą swą bardzo skutecznie i pięknie przyczynili się do wzbogacenia ważną treścią Kongresu Kultury Polskiej". W lutym 1963 r. prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Kielcach wystąpiło z inicjatywą powołania Rady Programowej, która by zapewniła właściwy rozwój i rangę naukową Muzeum Świętokrzyskiemu w Kielcach poprzez m.in. przeznaczenie na jego potrzeby byłego pałacu biskupiego. W szczególności chodziło o to, aby Rada Programowa mogła zająć stanowisko w sprawie określenia profilu przyszłego Muzeum Świętokrzyskiego jako placówki naukowej reprezentującej bogactwo ziemi i kultury województwa oraz jako placówki nadrzędnej dla muzeów regionalnych, ustalenia generalnych dezyderatów dla rozwinięcia ekspozycji muzealnych i zaopiniowania scenariuszy wystaw stałych, wyznaczenia kierunku sporządzania dokumentacji projektowej adaptacji pałacu na cele muzeum, zlecenia prowadzenia poszukiwań i badań naukowych dotyczących pałacu - archeologicznych, historycznych oraz z zakresu historii sztuki, a także zaopiniowania poszczególnych faz dokumentacji projektowej, jak też określonego charakteru zagospodarowania wzgórza pałacowego. Rada Programowa do spraw rozwoju muzealnictwa kieleckiego ukonstytuowała się w składzie: przewodniczący prof. Stanisław Lorentz, członkowie: mgr Stanisław Brzostowski - naczelnik Wydziału Muzeów w Ministerstwie Kultury i Sztuki, doc. Janusz Durko dyrektor Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, prof. Antonina Halicka - dyrektor Muzeum Ziemi w Warszawie, płk Kazimierz Konieczny - dyrektor Muzeum Wojska Polskiego, mgr Czesław Ługowski - dyrektor Muzeum Techniki, Antoni Łyżwański - profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, mgr Andrzej Michałowski - wojewódzki konserwator zabytków w Kielcach, doc. Munich - dyrektor Muzeum Historycznego m. Krakowa, mgr Alojzy Oborny - dyrektor Muzeum Świętokrzyskiego w Kielcach, prof. Jan Pazdur sekretarz naukowy Instytutu Historii Kultury Materialnej PAN, prof. Ksawery Piwocki - dyrektor Muzeum Etnograficznego, mgr Mieczysław Ptaśnik dyrektor Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków, mgr Kazimierz Radwański - dyrektor Muzeum Archeologicznego w Krakowie, prof. Zdzisław Rajewski - dyrektor Muzeum Archeologicznego w Warszawie, mgr Stefan Zając zastępca dyrektora Państwowych Zbiorów na Wawelu. Pierwsze posiedzenie odbyło się 11 marca 1963 r. w Muzeum Narodowym w Warszawie, następne w Kielcach oraz w muzeach województwa kieleckiego. W czasie tych posiedzeń dyskutowano nad koncepcją odwiedzanych muzeów i przyjmowano na miejscu sugestie dotyczące właściwego obrazu danego muzeum, jakie - sądzono - winny być przyjęte. Wyjazdy w latach 1963-1964 były liczne i skupiły uwagę Rady Programowej na działalności Muzeum Świętokrzyskiego w Kielcach oraz muzeów:

286


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

w Ostrowcu Świętokrzyskim, Iłży, Czarnolesie, Radomiu, Pińczowie, Wiślicy, Szydłowcu, Sandomierzu i Ciekotach. Rada Programowa, wspomagając dyrektora Muzeum Świętokrzyskiego w Kielcach Alojzego Obornego, spełniła swoje zadanie. Jego nieocenione osiągnięcia na przestrzeni ponad 40 lat sprawowania funkcji dyrektora w trudnych warunkach, pozostaną na zawsze w pamięci tych, którzy obserwowali jego działania. Nazwisko Alojzego Obornego na zawsze związane zostanie z osiągnięciami muzealnictwa kieleckiego drugiej połowy ubiegłego wieku. Przed kilku laty, ale już na początku XXI w., chcąc dać miejsce nowemu dyrektorowi Muzeum Świętokrzyskiego, namówieni dziennikarze, których zawsze łatwo znaleźć, rozpoczęli nagonkę na Alojzego Obornego, wymyślając i publikując w lokalnej prasie nieprawdziwe oskarżenia pod jego adresem. Gdy pod ich wpływem został odwołany ze stanowiska dyrektora, w tejże prasie, po kilku tygodniach, przeczytałem słowa przeproszenia za fałszywe oskarżenia, ale wydrukowane w mało widocznym miejscu i to w dodatku petitem. Tak zakończyła się praca jednego z wybitniejszych dyrektorów muzeów w tamtych czasach. Rada Programowa, zwana później Komisją Koordynacyjną, nie zakończyła bynajmniej działalności. Jej członkowie zostali zaproszeni na zjazd przedstawicieli muzeów i instytucji kulturalnych z województw: lubelskiego, białostockiego, kieleckiego i rzeszowskiego do Muzeum w Lublinie. Konferencja muzealna czterech wymienionych województw miała miejsce w dniach od 20 do 22 kwietnia 1964 r. i połączona została ze zwiedzaniem muzeów w Krasnymstawie i Zamościu. Podstawą dyskusji były następujące wygłoszone referaty: Formy współpracy czterech województw kierownika Wydziału Kultury Wojewódzkiej Rady Narodowej, Edwarda Nadulskiego; Rola muzeów w badaniach naukowych nad regionem mgr. Mieczysława Ptaśnika; O pojęciu nowoczesnego muzeum i współpracy między muzeami różnych stopni i typów prof. Stanisława Lorentza; Stan i perspektywy rozwoju muzealnictwa regionalnego w województwie lubelskim Ireny Iskrzyckiej - dyrektor Muzeum w Lublinie; Działalność naukowa i oświatowa muzeów regionalnych i powiązanie z pracą muzeów okręgowych mgr. Alojzego Obornego - dyrektora Muzeum w Kielcach; Rola dokumentacji współczesności w muzeach regionalnych dr. Błońskiego - dyrektora Muzeum w Rzeszowie; Niektóre zagadnienia pracy w muzeach regionalnych dr. Kazimierza Gottfrieda - kierownika Muzeum w Jarosławiu. Dla mnie osobiście najważniejsze było wystąpienie z referatem dyrektora Muzeum w Lublinie Ireny Iskrzyckiej ze względu na decyzję dyrektora Centralnego Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków dr. Kazimierza Malinowskiego, który pismem skierowanym do mnie jeszcze w lipcu 1955 r. powołał mnie w skład Komisji Rzeczoznawców Muzeum Lubelskiego w charakterze konsultanta działu historycznego.

287


Janusz Durko

4. Otwarcie wystawy „Powstanie Styczniowe", luty 1963 r. Wstęgę przecina sekretarz naukowy Polskiej Akademii Nauk prof. Henryk Jabłoński.

Poza działaniami w Radzie Programowej dyrektorów muzeów warszawskich miałem osobisty udział wraz z pracownikami Muzeum w zorganizowaniu Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej w Mławie. List, jaki otrzymałem z datą 3 lutego 1964 r., mówi o tym, jakim wydarzeniem było dla władz Mławy powołanie do życia tego Muzeum. Oto fragment tego listu: „Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Mławie niniejszym składa Panu Dyrektorowi serdeczne podziękowania za prawdziwie życzliwy stosunek i konkretną pomoc i opiekę okazaną nam w zorganizowaniu i otwarciu Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej, które stało się dla nas placówką kulturalno-oświatową, służącą poznaniu przeszłości naszego terenu. Muzeum poza rolą ściśle poznawczą dawnych dziejów stanowić będzie również miejsce, w którym gromadzić będziemy dokumenty rozwijającej się teraźniejszości, spełniając tym sposobem zadanie społeczne i wychowawcze w stosunku do całego społeczeństwa, ale przede wszystkim wśród młodzieży. Powiatowa Rada Narodowa dziękując serdecznie za tak życzliwą postawę prosi Pana o dalszą pomoc i opiekę nad Muzeum". Zbliżała się setna rocznica wybuchu powstania styczniowego. Prace nad zorganizowaniem wystawy (otwarcie miało miejsce 25 lutego 1963 r.) poprzedziło trwające około rok intensywne gromadzenie materiału ikonograficznego oraz pamiątek historycznych, druków i militariów. Kwerendę w tym zakresie przeprowadzono w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, Muzeach 288


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

Narodowych: w Warszawie, Krakowie i Poznaniu, Muzeum Czartoryskich w Krakowie, Muzeum Historycznym m. Krakowa, Muzeum Świętokrzyskim w Kielcach, Muzeum Ziemi Kujawskiej we Włocławku, Zakładzie Narodowym im. Ossolińskich we Wrocławiu, zbiorach Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Poznaniu oraz bibliotekach: Uniwersyteckiej w Warszawie, Narodowej, Jagiellońskiej oraz Kórnickiej. W wyniku poszukiwań zarejestrowano ogółem około 4000 obiektów, przeważnie rycin, obrazów i fotografii, odnoszących się tematycznie do powstania. Podczas prac nad dokumentacją fotograficzną wystawy starano się dotrzeć do oryginałów, korzystając w niezbędnych tylko wypadkach z reprodukcji zamieszczonych w wydawnictwach. Dzięki życzliwości Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie wykorzystano w tych pracach cenne dziś albumy fotograficzne Augusta Kęckiego, Stanisława Zarewicza i album policmajstra warszawskiego. Bogaty materiał archiwalny, zebrany przez pracowników naukowych Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie, uzupełnił w znacznym stopniu ekspozycję, podkreślając jej dokumentalny charakter, zgodnie z intencjami organizatorów wystawy. Obiekty rozmieszczono tematycznie w 12 salach ekspozycyjnych, przeznaczając na wystawę w istocie wszystkie sale, jakie znajdowały się na drugim piętrze w 8 kamieniczkach muzealnych od strony Rynku. Głównymi tematami ekspozycji były: dzieje społeczno-gospodarcze i polityczne, dzieje militarne powstania, udział zaboru pruskiego w powstaniu, udział zaboru austriackiego w powstaniu, udział kobiet w powstaniu, uczestnicy powstania na emigracji i zesłaniu. Podejmując się ogólnego kierownictwa nad realizacją wystawy, zleciłem opracowanie jej scenariusza i komisariat nieocenionemu kustoszowi Muzeum Janowi Kosimowi, zaś udział w realizacji wystawy kustoszom: Janowi Iwaszkiewiczowi i Władysławowi Żurawskiemu. Projekt plastyczny wystawy oraz plakatu wykonali: J. Pałka i W. Strumiłło. Była to jedna z największych wystaw zorganizowanych przez Muzeum i centralna w skali kraju. Do dziś nie stracił na aktualności wydany na prawach rękopisu scenariusz wystawy, liczący ponad 250 stron; towarzyszył tej wystawie również folder. Wystawa mieściła się w ramach szeroko zaplanowanych, zbliżających się obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego. Stało się to powodem, że zostałem zaproszony jeszcze we wrześniu 1962 r. do przewodniczącego Komisji do Spraw Obchodów Setnej Rocznicy Powstania Styczniowego prof. Henryka Jabłońskiego, który wówczas pełnił funkcję sekretarza naukowego Polskiej Akademii Nauk, w celu przedstawienia założeń scenariusza wystawy poświęconej powstaniu. Nie miał zastrzeżeń, co było dla mnie bardzo istotne, gdyż ten wybitny historyk był również znawcą dziejów powstania styczniowego. Sprawa, jak się później okazało, nie była taka prosta. Na dwa tygodnie przed otwarciem wystawy zainteresował się nią ówczesny sekretarz Komitetu Centralnego PZPR Witold Jarosiński, zastanawiając się, jaka antyrosyjska 289


Janusz Durko demonstracja jest związana z tą wystawą. Przybył, by wraz z prof. Henrykiem Jabłońskim obejrzeć prawie gotową do otwarcia wystawę. Nie był zadowolony, lecz uległ perswazjom Henryka Jabłońskiego, który tłumaczył, że Komitet Naukowy Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego, decydując się na specjalne uczczenie setnej rocznicy powstania styczniowego, brał pod uwagę przede wszystkim jego szczególne miejsce w dziejach polskich walk o narodowe wyzwolenie. Obchody tej rocznicy mają na celu pokazać pełną prawdę historyczną o ówczesnych wydarzeniach. Należy oddać hołd tamtemu pokoleniu za zasługi wobec narodu. Sens obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego i setnej rocznicy powstania - tłumaczył - polega na nierozerwalnym związku między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością naszego narodu, gdyż w należytym rozumieniu jego dziejów tkwią niezastąpione wartości wychowawcze. W tym mniej więcej też duchu było utrzymane przemówienie prof. Henrykajabłońskiegona otwarciu wystawyw Muzeum Historycznym m. st. Warszawy. Na uroczystość otwarcia wystawy w Muzeum przybyła delegacja z Bergamo (Włochy), by uczcić pamięć grupy ochotników włoskich, którzy w kwietniu 1863 r. pospieszyli na pomoc powstańcom, oraz by upamiętnić Francesco Nullo, urodzonego w Bergamo, garibaldczyka, uczestnika kampanii 1848/49, 1859, 1862 r. o wolność i zjednoczenie Italii oraz wyprawy Tysiąca. Na czele kilkunastoosobowej grupy ochotników włoskich wyruszył on na pomoc powstaniu w Polsce, padł w bitwie pod Krzykawką 5 maja 1863 r. i został pochowany na cmentarzu w Olkuszu. Delegacja z Bergamo po pobycie w naszym Muzeum udała się do Olkusza, uroczyście przyjęta przez tamtejsze władze, by wziąć udział w otwarciu wystawy zatytułowanej Udział ludów Europy w powstaniu styczniowym. Wystawę w Olkuszu zorganizowaliśmy wspólnie z Muzeum Historycznym miasta Krakowa. Delegacji z Bergamo towarzyszyła przez cały czas jej pobytu w Polsce delegacja z Muzeum w osobach: A. Zalewskiej, J. Durko i J. Kosima. Na wystawie w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy poświęconej powstaniu styczniowemu znalazło się sporo obrazów malarza syberyjskiej katorgi Aleksandra Sochaczewskiego. Wymaga wyjaśnienia, skąd się one wzięły na tej wystawie. Otóż w czasie drugiej wojny światowej, a także po wojnie,do r. 1956, dzieła Sochaczewskiego przetrwały w magazynach Muzeum Narodowego im. Jana III Sobieskiego we Lwowie. Przez cały czas nie były wykorzystywane ani w ekspozycjach stałych, ani czasowych. 25 lutego 1956 r. przekazane zostały do pracowni konserwatorskiej w Kijowie, aby dokonano tam ich przeglądu oraz poddano zabiegom konserwatorskim. 12 lipca 1956 r. Ministerstwo Kultury ZSRR przekazało obrazy Polsce. Podczas Dekady Kultury Ukraińskiej w Warszawie

290


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

w 1956 r. minister kultury USRR Rostisław Babijczuk przekazał kolekcję obrazów Sochaczewskiego Muzeum Historycznemu m.st. Warszawy. 29 września 1956 r. odbyła się w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy niecodzienna uroczystość: otwarcie wystawy 124 prac malarskich zesłańca z 1863 r. Aleksandra Sochaczewskiego. Wartość jego prac ma dwojakie znaczenie: jako dzieł sztuki, ale też jako nieocenionego źródła wiedzy o zesłańcach, ich życiu, doli i niedoli, utrwalającego wizerunek znanych i mniej znanych uczestników powstania styczniowego, których tragiczne losy zagnały na Syberię. Wystawa - pamiętam - cieszyła się dużym powodzeniem, a po jej zamknięciu zbiór ten niejednokrotnie był udostępniany różnym muzeom. W 1983 r., w setną rocznicę powstania styczniowego, po utworzeniu Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej przekazałem w depozyt tamtejszemu Muzeum wielkie płótno Pożegnanie Europy oraz 54 obrazy i szkice Aleksandra Sochaczewskiego. W marcu 1981 r. przekazałem w depozyt dodatkowo 61 obrazów i w ten sposób zbiór płócien Sochaczewskiego znalazł się tam, gdzie twórca rozpoczął drogę na katorgę. W 1993 r. ukazało się wydawnictwo pióra Heleny Boczek i Beaty Meller (ówczesnego wicedyrektora Muzeum Historycznego m.st. Warszawy) pt. Aleksander Sochaczewski (1843-1923) malarz syberyjskiej katorgi życie, twórczość i dzieje kolekcji. Wydaliśmy to dzieło wspólnie z Muzeum Niepodległości w Warszawie. Wspomnieć również należy, że pokłosiem wydarzeń związanych z uroczystościami setnej rocznicy powstania styczniowego było ukazanie się w Bergamo w 1963 r. w wydawnictwie „Studi Garibaldim" pracy Antoniny Zalewskiej i Janusza Durko pt. Documenti italiani relatiui all insurazione nazionale polacca del 1863W klimacie wydarzeń związanych z uroczystościami ogłoszony został w tygodniku „Stolica" konkurs historyczny na najlepszą pracę poświęconą powstaniu, adresowany do uczniów klas licealnych szkół ogólnokształcących, zawodowych i artystycznych. Konkurs trwał od 15 marca do 1 grudnia 1963 r. i obejmował trzy rodzaje prac: opracowania pisemne, albumy i wystawki. Konkurs ten miał różnić się od innych tym, że zwycięzcą niekoniecznie musiał zostać ten, kto w swej pracy zawarł najwięcej wiadomości i przedstawił najlepsze opracowanie tematu, lecz ten, kto potrafił do wiedzy o powstaniu, a zwłaszcza o Warszawie tamtego czasu, dorzucić choć najmniejszy własny kamyczek, np. pamiątkę przechowywaną przez rodziców lub dziadków czy też odkrycie nieznanej mogiły. Regulamin przewidywał obowiązkowe, indywidualne lub zespołowe, zwiedzanie wystawy w Muzeum oraz przesłanie do 1 grudnia 1963 r. pracy do Działu NaukowoOświatowego Muzeum. Do Komisji Konkursowej weszli przedstawiciele Muzeum i redakcji „Stolicy". Uczestników konkursu poinformowano, że najciekawsze opraco-

291


Janusz Durko wania oraz zbiory ikonograficzne zostaną opublikowane na łamach „Stolicy", a ich autorom wypłacone normalne honoraria autorskie. Jako nagrody rzeczowe przewidziano: I nagroda - aparat fotograficzny, II nagroda - zegarek, III nagroda - plecak lub wieczne pióro. Przewidziano również 10 wyróżnień. Nie pamiętam, komu przypadł aparat fotograficzny, a komu zegarek czy też plecak i wieczne pióro. Tygodnik „Stolica" szeroko, i nie tylko w jednym numerze wydawnictwa, informował o wynikach konkursu. Komisja ds. Obchodów Setnej Rocznicy Powstania Styczniowego, której - jak wspomniałem - przewodniczył prof. Henryk Jabłoński, miała również w programie adaptację X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej na muzeum, którego otwarcie przewidziano na 22 stycznia 1963 r. Władze carskie przeznaczyły ten budynek w latach 1833-1834 na więzienie polityczne. W latach 1834-1914 urzędowała tam carska komisja śledcza będąca równocześnie sądem wojennym; w okresie zaborów przeszło przez to więzienie koło 40 tysięcy działaczy politycznych walczących o Polskę niepodległą, ponad tysiąc bojowników zostało straconych na stokach Cytadeli. Jeszcze w końcu lat pięćdziesiątych podjęte zostały starania, aby Ministerstwo Obrony Narodowej, do którego należał cały teren Cytadeli Warszawskiej, wyraziło zgodę na wydzielenie zarówno budynków X Pawilonu, jak i przyległego od strony Wisły terenu miejsca straceń na przyszłe Muzeum. Sprawa była niezmiernie trudna, możliwa do załatwienia jedynie na najwyższych szczeblach ówczesnych władz. Uczestniczyłem, od początku aż do otwarcia Muzeum, we wszystkich rozmowach. Wspomnę o najważniejszych. Pierwszą była wizyta u wiceministra obrony narodowej generała Jerzego Bordziłowskiego, co prawda urodzonego w Ostrowi Mazowieckiej, ale całkowicie zruszczonego. Od 1919 r. służył w Armii Czerwonej, w latach II wojny światowej był dowódcą wojsk inżynieryjno-saperskich, uczestnikiem bitew nad Wołgą i pod Kurskiem, we wrześniu 1944 r. został przydzielony do dowództwa wojsk inżynieryjno-saperskich I Armii Wojska Polskiego. Rozmowa prowadzona po polsku, ale ze śpiewnym akcentem mowy rosyjskiej, dała ten efekt, że nasz złożony wniosek trafił do ówczesnego prezesa Rady Ministrów Józefa Cyrankiewicza. Tak zapadła uchwała (nr 49/60) Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów z 5 lutego 1960 r. zawierająca szereg postanowień, a wśród nich i to: „Zobowiązuje się Ministra Obrony Narodowej do przekazania jednostce organizacyjnej wskazanej przez Ministra Kultury i Sztuki w terminie do dnia 30 kwietnia 1962 r. X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej o powierzchni użytkowej 3-254 m2 i kubaturze 22.324 m3". Istotne było również inne postanowienie zobowiązujące prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy do ustalenia szczegółowej lokalizacji oraz opracowania przez „Miasto-Projekt Południe" w terminie do 30 września 1960 r. dokumentacji projektowo-kosztorysowej inwestycji. Sprawa się jednak ślimaczyła i wymagała dalszych stanowczych decyzji. 18 stycznia 1962 r. doszło do konferencji pod przewodnictwem wiceprezesa Rady Ministrów Zenona Nowaka, na którą zaproszeni zostali m.in.: wiceminister kul292


LATA SZESCDZIES1ĄTE

5. Brama Straceń w Cytadeli. Otwarcie stałej ekspozycji w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej miało miejsce w dniu 22 1 1963 r.

tury i sztuki Z. Garstecki, dyrektor Zarządu Muzeów K. Malinowski, przewodniczący Stołecznej Rady Narodowej J. Zarzycki, naczelny architekt Warszawy A. Ciborowski, dyrektor Muzeum Historii Polskiego Ruchu Rewolucyjnego prof. St. Kalabiński oraz oczywiście prof. Henryk Jabłoński jako przewodniczący Komisji do Sprawy Upamiętnienia Stulecia Powstania Styczniowego. Do mnie należało poinformowanie zebranych, jakie prace zostały dotychczas przeprowadzone i co jeszcze wymaga załatwienia, by mógł być dotrzymany termin otwarcia Muzeum. Po moim wystąpieniu i wypowiedziach przedstawicieli zainteresowanych instytucji przyjęto szereg postanowień, m.in. i to najważniejsze - zobowiązujące Ministerstwo Obrony Narodowej, aby do dnia 1 maja 1962 r. wojsko opuściło X Pawilon i przekazało całość wraz z wydzielonym terenem przedsiębiorstwu wykonującemu adaptację. Zorganizowanie stałej ekspozycji w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej spadło na barki pracowników Muzeum Historii Polskiego Ruchu Rewolucyjnego, którzy działając pod kierownictwem ówczesnego dyrektora tej placówki prof. Stanisława Kalabińskiego, wywiązali się z tego niezmiernie trudnego zdania bez zarzutu. 22 stycznia 1963 r. - w ten dzień przed 100 laty wybuchło powstanie - nastąpiło uroczyste otwarcie Muzeum. Jest ono dziś oddziałem Muzeum Niepodległości. Na drzwiach cel można odczytać, w której przebywał Romuald Traugutt, a w której Bronisław Szwarce czy też Józef Piłsudski i wielu innych naszych bohaterów narodowych. 293


Janusz Durko Sprawa Muzeum X Pawilonu była i jest mi osobiście bliska, ponieważ więziony byl tam w 1901 r. również mój ojciec, odznaczony następnie w 1938 r. Krzyżem Niepodległości. Jeszcze jako chłopiec, ale i później, oprowadzany byłem przez ojca, zwłaszcza po miejscu straceń, gdzie do wybuchu II wojny światowej na tym uświęconym miejscu mogłem oglądać szubienicę i oryginalną kibitkę - specjalnie zbudowany wóz (budę z okratowanymi oknami) do przewożenia więźniów. Dziś pozostały jedynie uszeregowane krzyżami znaki pamięci. W tymże 1963 r. przypadała 150. rocznica śmierci księcia Józefa Poniatowskiego, który w bitwie pod Lipskiem (16-18 X), broniąc miasta i osłaniając cofającą się armię francuską, kilkakrotnie ranny, utonął w Elsterze. Właśnie w czasie bitwy pod Lipskiem otrzymał on godność marszałka Francji. Sprawa uczczenia pamięci księcia Poniatowskiego nie była prosta: dla nas bohater narodowy, czczony przez pokolenia, dla Niemców, wówczas tych z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, postać podejrzana, związana z Napoleonem, który okupował ziemie niemieckie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwo Kultury i Sztuki zwróciło się do mnie oraz do prof. Mariana Wnuka - rektora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie z propozycją, abyśmy wzięli udział w rozpoznaniu pamiątek w postaci tablic czy też pomnika, jakie znajdują się w Lipsku, w miejscu, gdzie zginął nasz bohater narodowy. Wyruszyliśmy pociągiem do Berlina, który nadal sprawiał ponure wrażenie: był to rok 1960. Byłem w Berlinie również kilka lat wcześniej i nie zauważyłem większych zmian. Wówczas przyszło mi nawet na myśl, że gdyby ktoś zamierzał popełnić samobójstwo, to jedynie w tym beznadziejnym mieście znalazłby najlepsze miejsce. Z Berlina - już samochodem - wyruszyliśmy do Lipska, gdzie władze tego miasta zapewniły nam znośny hotel i właściwe warunki pobytu. Udaliśmy się na miejsce śmierci księcia Józefa Poniatowskiego. Jakież było nasze zdumienie, gdy zawieziono nas do osiedla mieszkaniowego, gdzie na jednym z podwórek, pośród pojemników na śmiecie, dojrzeliśmy trzy pomniki, wszystkie informujące, że właśnie tu utonął Poniatowski. Pierwszy pomnik postawiony został przez współtowarzyszy broni zaraz po jego śmierci w 1814 r., drugi chyba w 75. rocznicę jego utonięcia, tj. w 1888 r., i trzeci w 1945 r. przez żołnierzy I Armii Wojska Polskiego. Zapytaliśmy naszych opiekunów Niemców, gdzie jest rzeka Elstera: „będzie stąd jakiś kilometr, może dwa" - oświadczyli. Cóż się okazało, w czasie bitwy pod Lipskiem w tym miejscu, gdzie staliśmy, płynęła szerokim strumieniem odnoga tej rzeki, która następnie, ale już w początkach XX w., została zasypana i na całej jej szerokości i długości aż do nurtu głównego rzeki powstał teren, na którym z czasem zbudowano całe osiedle mieszkaniowe. Doszliśmy z prof. Wnukiem do wniosku, że nie ma sensu, aby nadal stały trzy pomniki, a właściwie pomniczki, najsłuszniejsze wydawało się, żeby pozostał ten pierwszy, najokazalszy, tkwiący swym kształtem w tamtej 294


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

epoce, wymagał on jednak odpowiedniego postumentu, na którym należało tę pamiątkę ustawić, rezygnując z pozostałych dwóch. Prof. Wnuk podjął się opracowania projektu plastycznego, do mnie należało przygotowanie odpowiedniego napisu z okazji 150. rocznicy tamtego wydarzenia. Po powrocie do Warszawy złożyliśmy w obu ministerstwach sprawozdanie z podróży wraz z odpowiednimi wnioskami. Dopiero po blisko dwóch latach otrzymałem z Ministerstwa Spraw Zagranicznych pismo informujące, że strona niemiecka wyraziła zgodę na nowe usytuowanie pomnika i to w tej postaci, jaka została przez nas zaproponowana władzom Lipska w maju 1960 r. Sprawa miała następujący epilog: prof. Marian Wnuk przedłożył Komisji Plastycznej Pracowni Sztuk Plastycznych projekt nowego usytuowania pomnika. Projekt został przyjęty i skosztorysowany przez PSP. Całość kosztów prac pokryła strona polska, a zostały one wykonane do października 1963 r. i w tym też miesiącu (19 X) nastąpiło uroczyste odsłonięcie pomnika. Jak już wspomniałem - mnie przypadło opracowanie odpowiedniego napisu na cokole pomnika. Muzeum Historyczne było jednym z inicjatorów i współorganizatorów sesji naukowej poświęconej dziejom Warszawy, zorganizowanej w związku z obchodami 700-lecia stolicy. 27 czerwca 1963 r. prezydium Komitetu Naukowego Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego, obradujące przy współudziale przedstawicieli prezydium Stołecznej Rady Narodowej i Społecznego Komitetu Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego, powierzyło Polskiej Akademii Nauk zorganizowanie sesji w 1965 r. Wstępne posiedzenie o charakterze organizacyjnym odbyło się 6 lipca 1963 r. W posiedzeniu tym, na zaproszenie prof. Stanisława Arnolda jako przewodniczącego Instytutu Nauk Historycznych PAN, wzięli udział profesorowie: Władysław Tomkiewicz, Stanisław Herbst i Janusz Durko oraz kustosz Muzeum mgr Alina Sokołowska. Natomiast pierwsze posiedzenie komisji organizacyjnej sesji odbyło się 21 listopada 1963 r.; wówczas też do komisji tej zaproszeni zostali profesorowie: Stanisław Arnold, Juliusz W. Gomulicki, Stanisław Herbst, Stanisław Lorentz, Jerzy Michalski, Eugeniusz Szwankowski, Władysław Tomkiewicz i Janusz Durko, dyrektor mgr Józef Kazimierski, doc. Ryszard Kołodziejczyk, dr Jerzy Wołczyk oraz mgr Alina Sokołowska. Dalsze prace organizacyjne prowadziło prezydium komisji w składzie: prof. Stanisław Herbst - przewodniczący, profesorowie: Władysław Tomkiewicz i Janusz Durko - wiceprzewodniczący oraz kustosz Muzeum Historycznego mgr Alina Sokołowska - sekretarz. Na sekretariacie sesji spoczęła całość prac organizacyjnych i technicznych; prowadzone były one w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy pod kierunkiem dyrektora Muzeum Janusza Durko i kustosza mgr Aliny Sokołowskiej. Sesja odbyła się w sali Lustrzanej Pałacu Staszica i trwała od 13 do 16 maja 1965 r. Uczestniczyli w niej liczni przedstawiciele instytucji naukowych i kulturalnych stolicy - historycy, historycy sztuki, historycy literatury, architekci 295


Janusz Durko

6. Sesja naukowa poświęcona dziejom Warszawy, pałac Staszica, 13-15 V 1963 r.

i konserwatorzy, pisarze, plastycy, przedstawiciele świata teatralnego - ci wszyscy, którzy związani byli z Warszawą pracami badawczymi i twórczymi. Przybyli też liczni publicyści i dziennikarze. Zadaniem sesji było podsumowanie dotychczasowego stanu badań i wytyczenie przyszłych kierunków w badaniach nad dziejami Warszawy. Referat inauguracyjny na temat Warszawa w dziejach narodu i państwa wygłosił złotousty prof. Bogusław Leśnodorski, zaczynając od słów: „Bóg stworzył świat, człowiek stworzył miasto [...] Obrady sesji miały charakter plenarny; na ośmiu posiedzeniach przedstawiono, zgodnie z programem, siedem referatów głównych, a mianowicie: I Średniowiecze warszawskie - Aleksander Gieysztor Początki życia miejskiego nad środkową Wisłą i geneza Warszawy, II Warszawa renesansowa i barokowa - Władysław Tomkiewicz Warszawa stolicą Rzeczypospolitej-, III Warszawa Oświecenia - Stanisław Lorentz Warszawa jako ośrodek kultury polskiego oświecenia; IV Warszawa jako ośrodek ruchu narodowowyzwoleńczego - Stefan Kieniewicz: tytuł referatu w powyższym brzmieniu; V Warszawa na przełomie wieków (1890-1914). Kształtowanie się nowoczesnej stolicy Polski (1919 -1939) - Janusz Durko Warszawa na przełomie wieków (1890-1914), Edward Strzelecki Kształtowanie się nowoczesnej stolicy Polski (1919-1939}, VI Warszawa w latach II wojny światowej - Czesław Madajczyk Miejsce Warszawy w walce z najeźdźcą i okupantem; VII Warszawa stolicą Polski Ludowej - Kazimierz Secomski Warszawa w organizmie gospodarczym Polski Ludowej. Tematy referatów głównych stały się 296


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

podstawą do ogólnej dyskusji. Zaplanowanych komunikatów wygłoszono 35, w dyskusji wzięło udział 31 osób. Siedem głosów w dyskusji zostało przygotowanych przez pracowników naukowych Muzeum: Ewę Pielińską, Wandę Szaniawską, Alinę Sokołowską, Emilię Borecką, Jana Kosima, Tomasza Strzembosza i Stanisława Konarskiego. Uroczysty charakter obrad podkreślały: dekoracja sali Lustrzanej i hallu obrazami z XIX w. o tematyce warszawskiej oraz specjalnie przygotowane przez Muzeum zaproszenie na sesję z facsimilową odbitką planu RizziZannoniego z 1772 r., które zgodnie z intencją organizatorów stało się oryginalną pamiątką z sesji. W godzinach wieczornych, po zamknięciu sesji, uczestnicy obrad wysłuchali w Pomarańczami w Łazienkach koncertu muzyki dawnej kompozytorów warszawskich. Materiał naukowy sesji został opublikowany w VII tomie „Rocznika Warszawskiego" pt. Rola Warszawy w życiu narodu i państwa (wyd. w 1965 r.); udział w pracach redakcyjnych nad tym tomem powierzony został m.in. kustosz Muzeum mgr Alinie Sokołowskiej. Wspomniałem, że w komisji organizacyjnej sesji uczestniczyłem wspólnie z Władysławem Tomkiewiczem, prof. Uniwersytetu Warszawskiego, wybitnym znawcą historii politycznej Polski XVII w., znawcą sztuki i kultury artystycznej polskiego renesansu i baroku. Współpraca między nami ukształtowała się na płaszczyźnie zażyłej serdeczności, ponieważ w czasie moich przedwojennych studiów na Uniwersytecie Warszawskim właśnie pod jego kierunkiem napisałem i obroniłem pracę magisterską. Na jego seminarium przeszedłem po śmierci prof. Wacława Tokarza, pod którego kierunkiem rozpoczynałem studia. Z osobą prof. Tomkiewicza wiąże się również niezmiernie interesujące inne moje przeżycie: miesięczny pobyt w Czechosłowacji, jesienią 1955 r., na studium poznawczym sztuki renesansu połączonym ze zwiedzaniem pałaców, zamków i kościołów Czech, Moraw i Słowacji. Była to realizacja propozycji Ministerstwa Kultury i Sztuki. W wyprawie wzięli udział: prof. Władysław Tomkiewicz, prof. Jerzy Szabłowski - dyrektor Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu i ja. Znacznie poszerzyła się moja wiedza o tamtej epoce dzięki tak wybitnym uczonym - historykom sztuki. Był to - jak wspomniałem - rok 1955, a więc nie tak dawno od czasu zakończenia wojny. Zwiedzając pałac Hluboka, zorientowaliśmy się, że jego opiekunem - intendentem był jeszcze przed wojną zatrudniony pracownik. Jego troska o dbałość pałacu była wzruszająca, przekonywał nas, że wszystko musi być w należytym porządku, bo książę Schwarzenberg może w każdej chwili przyjechać, a przyjeżdżał - jak się okazało - tylko kilka razy do roku i to głównie wtedy, gdy zamierzał polować. Ów opiekun pałacu oprowadził nas po kilkunastu salach, zaprowadził nawet do kuchni, gdzie w naszej obecności przeliczył noże, łyżki i widelce, sprawdzając, czy przypadkiem czegoś nie brakuje po naszej wizycie. 297


Janusz Durko Obchody związane z jubileuszem Warszawy nie ograniczały się tylko do sesji. Przy prezydencie Warszawy powstał Komitet Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego w mieście stołecznym Warszawie, do którego należało zorganizowanie w związku z jubileuszem siedmiu wieków i XX rocznicy wyzwolenia Warszawy również innych imprez. Powstało 7 zespołów specjalistycznych mających za zadanie przygotowanie uroczystości, określenie zadań czynów społecznie użytecznych, przygotowanie akcji oświatowo-kulturalnych i propagandowych, wydawnictw, programu dla teatru i filmu, wreszcie wystaw. Wkład muzeów warszawskich w przygotowanie obchodów był znaczny. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy otworzyło w styczniu 1965 r. wystawę pt. Siedem wieków Warszawy oraz wystawę objazdową Warszawa wczoraj, dziś i jutro, Muzeum Archeologiczne wystawę Najdawniejsze dzieje obszaru Wielkiej Warszawy, Muzeum Adama Mickiewicza wystawę Warszawa literacka, Muzeum Wojska Polskiego wystawę Warszawa w dziejach oręża polskiego (XIV-XX w.), Muzeum Techniki wystawę Warszawa wczoraj, dziś i jutro w technice, Muzeum Teatralne wystawę 200 lat Teatru Polskiego, Muzeum Historii Polskiego Ruchu Rewolucyjnego wystawę Udział Warszawy w rewolucji 1905 roku, Centralne Biuro Wystaw wystawy: Warszawa w sztuce oraz Warszawa w fotografii. Dla muzealnictwa warszawskiego ważny był jeszcze inny jubileusz: 100-lecie Muzeum Narodowego, które słusznie nawiązywało do otwartego w Warszawie 20 maja 1862 r. Muzeum zwanego wówczas Muzeum Sztuk Pięknych. Prof. Stanisław Lorentz, u którego jak to zwykle było w zwyczaju, przystąpił z wielką pasją do zorganizowania uroczystości. Uważał - może i słusznie - że Muzeum Historyczne i Muzeum Wojska Polskiego, które pierwsze stanowiły oddziały Muzeum Narodowego, powinny wspólnie obchodzić to święto. Istotnie, Muzeum Dawnej Warszawy zostało utworzone jako oddział Muzeum Narodowego w 1936 r., zresztą z inicjatywy prof. Lorentza; do jego początków odwołuje się do dziś Muzeum Historyczne m.st. Warszawy. Natomiast Muzeum Wojska Polskiego, jako centralna wojskowa instytucja muzealna, powołane zostało do życia dekretem z 22 kwietnia 1920 r. podpisanym przez J. Piłsudskiego. Do dziś jego siedzibą jest wschodnie skrzydło Muzeum Narodowego. 25 stycznia 1962 r. otrzymałem od ówczesnego ministra kultury i sztuki pismo treści następującej: „W związku z obchodem 100-lecia Muzeum Narodowego w Warszawie powołuję Obywatela na członka Komitetu Organizacyjnego, którego zadaniem będzie praktyczne przygotowanie całokształtu uroczystości związanych z obchodem jubileuszu Muzeum Narodowego w Warszawie". Do Komitetu wszedł również płk Kazimierz Konieczny - dyrektor Muzeum Wojska Polskiego. Komitet ten, działający pod przewodnictwem prof. Stanisława Lorentza, ustalił następujący program uczczenia 100-lecia Muzeum Narodowego: w sobotę 19 maja 1962 r. o godzinie 10 rano odbyło się w wielkim hallu Muzeum Narodowego uroczyste zebranie pracowników 298


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

7. Uroczysta sesja w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, z okazji 100 lecia Muzeum Narodowego, 19 V 1962 r. Od lewej: Wincenty Krasko, Janusz Durko, Zygmunt Garstecki, wiceminister Kultury i Sztuki, Stanisław Lorentz, Adam Słomczyński, pierwszy po wojnie dyrektor Muzeum Historycznego m.st. Warszawy.

trzech muzeów poświęcone 100-leciu Muzeum Narodowego, na którym to zebraniu wygłosił referat prof. Lorentz. W tym samym dniu, w godzinach popołudniowych, odbyła się w Muzeum Historycznym podobna uroczystość, połączona z omówieniem przeze mnie, jako dyrektora Muzeum, dorobku naszej instytucji. 21 maja nastąpiło otwarcie w Muzeum Narodowym wielkiej wystawy pod tytułem Sztuka warszawska od średniowiecza do polowy XX wieku. Na dwa dni przed otwarciem tej wystawy, 19 maja, dyrektor Muzeum Wojska Polskiego zaprosił na uroczystość inauguracyjną z okazji obchodu 100-lecia Muzeum Wojska Polskiego do sali kasetonowej gmachu Muzeum Wojska na otwarcie nowego działu pod nazwą „Armie zaprzyjaźnione" oraz na wystawę dorobku Muzeum Wojska Polskiego. 24 maja Muzeum Historyczne otworzyło wystawę monograficzną poświęconą twórczości Franciszka Kostrzewskiego, na której przedstawiono ponad 500 obrazów i rysunków artysty. W ramach powyższych uroczystości miały miejsce również następujące imprezy: otwarcie sal parterowych Pałacu na Wyspie w Łazienkach (22 maja), druga wystawa w Muzeum Narodowym pt. Sztuka złotnicza starożytnej Italii (28 maja), koncert muzyki polskiej (Tadeusza Bairda, Karola Szymanowskiego, Fryderyka Chopina) pod dyrekcją Witolda Rowickiego w Filharmonii Narodowej (9 czerwca). 299


Janusz Durko Nie zabrakło przyjęć: 8 czerwca o godzinie 21 lampka wina w Muzeum Narodowym (na zaproszeniu można było przeczytać: „ważne dla 1 osoby"), natomiast w Klubie Dyplomatycznym w Jabłonnie wystawne przyjęcie. Uroczystości związane ze 100-leciem Muzeum Narodowego zakończone zostały 10 września 1962 r. otwarciem Muzeum w Wilanowie, gdzie królował ówczesny jego szef dr Wojciech Fijałkowski. Udostępniono wówczas, po zakończeniu generalnego remontu, 26 wnętrz pałacowych korpusu głównego i prawego skrzydła z XVII i XVIII w., otwarto wystawę poświęconą dziejom Warszawy oraz ogród przypałacowy wraz z rozszerzoną galerią rzeźby polskiej XX w. w parku. Tu dygresja: przyjęcie w Jabłonnie kojarzy mi się z innym przyjęciem, z okazji pobytu w Polsce Jeana Cocteau, wybitnego francuskiego poety, dramaturga, krytyka literackiego, wcześniej przedstawiciela awangardy literackiej i artystycznej, związanego z G. Apollinaire'em, P. Picassem i zespołem Diagilewa - słowem sławy tamtych czasów. Otóż Jean Cocteau zaproszony został przez ministra kultury na przyjęcie do pałacu w Jabłonnie. Rozmowa, wśród licznych gości zebranych przy stole, odbywała się między J. Cocteau a ministrem kultury i sztuki, który nie znał języka francuskiego, za pośrednictwem tłumacza. Kolacja musiała być bardzo wykwintna, skoro Cocteau, przywykły przecież do dobrej kuchni francuskiej, tak zachwycił się podanymi daniami, że zwrócił się z prośbą, aby mógł uścisnąć dłoń tak wspaniałemu kucharzowi. Przybył leciwy już kuchmistrz i między Cocteau a kucharzem rozpoczęła się rozmowa w języku francuskim, którym to językiem ów kucharz władał wyśmienicie. Cocteau w pewnej chwili wykrzyknął: „Polska! Kraj nieustannych niespodzianek! Z Ministrem rozmawiam przez tłumacza, a z kucharzem, jakże pięknie władającym moim ojczystym językiem, po francusku". Ów kucharz, którego imienia i nazwiska nie pamiętam, rozpoczynał swoją karierę na dworze ostatniego cara Rosji. W okresie wojny, okupacji hitlerowskiej i powstania warszawskiego (1939-1945) archiwa, biblioteki i muzea poniosły niepowetowane straty. Skarbnice kultury polskiej, jeśli nie zniszczały wskutek bezpośrednich działań wojennych, zostały splądrowane lub wywiezione, a gmachy przeznaczył niemiecki okupant na inne cele. Rozmyślna akcja, mająca na celu całkowite zniszczenie polskiego dorobku kulturalnego, nie ominęła zbiorów społecznych i prywatnych. Obok strat w zbiorach i budynkach wymienić należy setki pracowników naukowych zamęczonych przez gestapo lub zmarłych w obozach koncentracyjnych. W wyzwolonej 17 stycznia 1944 r. Warszawie sterczały wypalone szkielety budynków, w których śmierć znalazły zbiory największej wartości. Wspomnieć należy niektóre z nich: Biblioteki - Narodową i Publiczną, archiwa - Oświecenia Publicznego, Skarbowe, Akt Nowych, Akt Dawnych, muzea Przemysłu i Techniki, Komunikacji, Zoologiczne, Rzemiosła i Sztuki Stosowanej. Prof. Stanisław Lorentz w artykule zatytułowanym Odbudowa muzealnictwa 300


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

warszawskiego w latach 1945-1949 słusznie stwierdza, że niepodobna określić wymiarów katastrofy, jaką wojna przyniosła kulturze polskiej. W Zarządzie Muzeów i Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki narodził się słuszny pomysł zorganizowania sympozjum poświęconego dorobkowi naukowemu muzealnictwa polskiego w latach 1944-64. Sympozjum to odbyło się w dniach 24 i 25 listopada 1964 r. w Wielkiej Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego w Toruniu, a jego gospodarzem było Muzeum Okręgowe w Toruniu, którym kierował wówczas Jerzy Remer, historyk sztuki i muzeolog, jeden z najwybitniejszych polskich konserwatorów. Oto niektóre z wygłoszonych wówczas referatów: prof. Stanisław Lorentz Współpraca muzeów polskich z muzeami zagranicznymi, prof. Jerzy Szabłowski Muzea wnętrz, prof. Rajewski Prace badawcze muzeów archeologicznych, ich osiągnięcia naukowe i wkład w obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego, prof. Ksawery Piwocki Prace badawcze muzeów etnograficznych w Polsce, prof. Jerzy Remer Ekspozycja muzealna jako wynik pracy naukowo-badawczej. Mnie przypadł do wygłoszenia referat, któremu nadałem tytuł Muzea historyczne jako wykład historii i ich osiągnięcia w dwudziestoleciu 1944-1964. Pozostałe trzy referaty wygłoszone zostały następnego dnia: prof. Antoniny Halickiej na temat znaczenia i osiągnięć muzeów w dziedzinie nauk przyrodniczych, inż. arch. Czesława Ługowskiego o roli i osiągnięciach muzeów w dziedzinie nauk technicznych oraz płk. Kazimierza Koniecznego 0 roli i osiągnięciach naukowych muzeów wojskowych. Zarówno referaty wprowadzające, jak i zamykające sympozjum pozostawiono dyrektorowi Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków doc. Kazimierzowi Malinowskiemu 1 jego zastępcy mgr. Mieczysławowi Ptaśnikowi. Z sympozjum tym wiązało się istotne wydarzenie: inauguracja działalności Uniwersytetu Kultury przy Muzeum Okręgowym w Toruniu, o którego programie i działalności poinformował prof. Jerzy Remer. Sympozjum uświetnił koncert w Wielkiej Sali Mieszczańskiej Ratusza Staromiejskiego w Toruniu w wykonaniu Filharmonii im. I.J. Paderewskiego z Bydgoszczy. W sympozjum uczestniczyła delegacja z Muzeum Historycznego m.st. Warszawy w osobach kustoszy: Wandy Szaniawskiej, Aliny Sokołowskiej, Emilii Boreckiej i Antoniny Zalewskiej - ówczesnych współtwórców Muzeum. Nie przypominam sobie, dlaczego nie wziął udziału w tym sympozjum mgr Jan Kosim, również współtwórca Muzeum, ale i tak - bez względu na to, kto z nich był, a kogo nie było wówczas w Toruniu - moje głębokie, nieustanne więzi przyjaźni i szacunku dla ich pasji działania pozostaną na zawsze w mojej pamięci. Zarząd Muzeów i Ochrony Zabytków podjął decyzję, że na sympozjum zaproszeni zostaną dyrektorzy muzeów centralnych, autonomicznych, okręgowych i niektórych regionalnych, przybył więc również Juliusz Zborowski - dyrektor Muzeum Tatrzańskiego im. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem, 301


Janusz Durko ówczesny nestor muzealnictwa polskiego, bowiem funkcję dyrektora Muzeum w Zakopanem podjął jeszcze w 1921 r. Drobny, szczupły, leciwy już wówczas pan usiadł skromnie w jednym z ostatnich rzędów i zapewne tak by przesiedział całe sympozjum, gdyby ktoś nie zwrócił uwagi, że wypada tę wielce zasłużoną dla regionu postać przywitać oddzielnie. Tak się też stało, ale dopiero drugiego dnia, niebawem przed zakończeniem obrad. Będąc w Zakopanem, jeszcze w 1948 r., odwiedziłem Juliusza Zborowskiego wraz ze Stanisławem Tołwińskim, bliskim mi w latach okupacji, a prezydentem Warszawy w latach 1945-1949. Gabinet Zborowskiego pozostawił w mojej pamięci niezatarte wrażenie: na podłodze, na biurku, na parapetach okiennych stosy książek, papierów, dokumentów; do jego biurka prowadziła wśród tych zwalisk ścieżka. Tam też zasiedliśmy w wygodnych fotelach i potoczyła się rozmowa, a właściwie jego wspomnienia o tych wielkich twórcach naszej kultury, którzy wówczas odwiedzali Zakopane, a których znał dobrze i o każdym miał coś do powiedzenia; czy pozostawił wspomnienia, na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. O tym, że Juliusz Zborowski miał w sobie coś z duszy archiwisty, mogłem przekonać się nie tylko z obrazu jego gabinetu, lecz również z listu, w którym pod datą 18 stycznia 1959 r. pisał do mnie m.in.: „Posiadam trochę wycinków ze starych czasopism, dotyczących przeszłości Warszawy, przy sposobności porządkowania prześlę je Panu do dyspozycji". Kustosz Muzeum mgr Wanda Szaniawska, będąc w podróży służbowej w Dreźnie, odwiedziła tamtejsze Archiwum Państwowe, gdzie zaznajomiła się - oczywiście pobieżnie - z przechowywanymi tam varsavianami z czasów panowania w Polsce Sasów. Z Drezna zatelefonowała do mnie z zapytaniem, czy może przeprowadzić odpowiednie rozmowy, bo jest duża szansa, że owe varsaviana można by wypożyczyć i pokazać na wystawie w naszym Muzeum. Oczywiście poparłem ten pomysł, który w końcowym efekcie doprowadził do otwarcia wystawy pod tytułem Varsaviana w zbiorach drezdeńskich,, czynnej w Muzeum Historycznym od 28 września do 31 grudnia 1965 r. Wystawa ta udostępniała po raz pierwszy badaczom część zbiorów Saskiego Krajowego Archiwum Głównego w Dreźnie związaną z działalnością budowlaną w Warszawie królów z dynastii saskich Wettinów: Augusta II Mocnego i Augusta III. Do tej pory jedynie niewielu uczonych polskich korzystało z tych materiałów w badaniach naukowych. W celu zawarcia porozumienia i ustalenia warunków wypożyczenia varsavianów na wystawę do Muzeum udałem się w listopadzie 1964 r. do Drezna wraz z kustoszami Muzeum mgr Wandą Szaniawską i mgr Ewą Pielińską. Okazało się, że Saskie Krajowe Archiwum Główne w Dreźnie posiada w swoim zasobie około 25 000 map, planów, rysunków i widoków od początków XVI w. aż po wiek XX. Jeden z najcenniejszych zbiorów tego rodzaju wywodzi się zarówno ze starej tradycji pracy kartograficznej, jak i szerokiej działalności budowlanej książąt. Do tego zasobu zostały włą302


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

czone plany i rysunki dotyczące warszawskich budowli XVIII w., w sumie ponad 1000. Nie wszystkie oczywiście zostały przedstawione na wystawie. Musieliśmy dokonać wyboru w taki sposób, który by pozwolił na ukazanie różnorodności inicjatywy saskiej zarówno w dziedzinie działalności urbanistycznej, jak i budowlanej. Wybraliśmy na wystawę 348 rysunków, kierując się zasadą podstawowego zapoznania się z wyglądem i stanem wielu budowli przed ich przebudową i wcześniejszym stanem zabudowy poszczególnych terenów. Wystawa - jedna z największych, jakie dotąd zorganizowaliśmy - mieściła się w 22 salach na I i II piętrze Muzeum (około 550 m 2 ekspozycji). Uzupełniały ją obrazy, sztychy oraz zabytki sztuki zdobniczej wypożyczone z Muzeum Narodowego w Warszawie, Galerii Drezdeńskiej, Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu oraz Gabinetu Rycin Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Wydany z tej okazji bogato ilustrowany katalog, opracowany przez kustoszy Muzeum: Alinę Sokołowską, Monikę Kretschmerową, Halinę Myszkównę i Jerzego Lileykę, zawierał omówienie następujących plansz zaprezentowanych na wystawie: Wielopole i koszary na Wielopolu, pałac Morsztyna, Pałac Saski, rozbudowa dawnego pałacu Morsztyna oraz niezrealizowane projekty tego pałacu, Ogród Saski - budowla i uroczystości, Zamek Królewski, Ujazdów, Zamek Ujazdowski, Łazienki, Kalwaria Ujazdowska, Pałac Kazimierzowski, Wilanów, Marymont, Pałac Błękitny, pałac Sanguszków (Bruhlowski), ogród Bruhla na Nowym Świecie, Marywil, Arsenał, Prochownia, kolegiata Św. Jana, kościół i klasztor oo. Kapucynów, kościół i klasztor oo. Reformatów, kościół pp. Sakramentek, kościół św. Krzyża, kościół oo. Franciszkanów, kościół, klasztor i szpital oo. Bonifratrów, kościół i klasztor pp. Bernardynek oraz kościół Św. Wawrzyńca na Woli. Opracowanie scenariusza i komisariat wystawy spoczęły na barkach kustosz Muzeum mgr Wandy Szaniawskiej. Wystawę zwiedziło około 15 000 osób. Obok szerokiego kręgu mieszkańców Warszawy, wystawą zainteresowali się liczni specjaliści z warszawskich ośrodków naukowych i z licznych miast - Gdańska, Poznania, Krakowa. O jej znaczeniu dla badaczy historii sztuki i historii kultury świadczyły odbywające się w czasie trwania ekspozycji seminaria magisterskie i doktoranckie słuchaczy Uniwersytetu Warszawskiego, Politechniki Warszawskiej, Akademii Sztuk Pięknych i Wyższej Szkoły Pedagogicznej. W czasie trwania wystawy drezdeńskiej odbyło się pięć posiedzeń seminarium doktoranckiego prowadzonego przez prof. Stanisława Lorentza poświęconych wybranym zagadnieniom architektury epoki saskiej. Ważniejsze tematy dotyczyły twórczości J.Z. Deybla, S.B. Zuga i zmian w układzie przestrzennym Warszawy oraz wiązały się z eksponowanymi na wystawie rysunkami architektonicznymi Zamku Królewskiego, Pałacu Błękitnego, Opery Saskiej i pałacu Bruhlów Potockich przy ulicy Wierzbowej.

303


Janusz Durko Wystawa mogła powstać jedynie dzięki życzliwości Głównego Zarządu Archiwów Państwowych, dyrekcji Saskiego Krajowego Archiwum Głównego w Dreźnie, dyrekcji Galerii Drezdeńskiej oraz dyrekcji Urzędu Konserwatorskiego w Dreźnie. Na specjalne podkreślenie zasługuje zaangażowanie w pomoc przy organizacji wystawy pracownika naukowego Saskiego Krajowego Archiwum Głównego w Dreźnie p. Karlheinza Blaschke, który we wstępie do katalogu pisał m.in.: „Po tym wszystkim, co w latach 1939-1945 działo się w Warszawie i co na zawsze powiązane zostanie z imieniem niemieckim, wystawa stanowi wydarzenie polityczne. Kto tylko zagłębi się w dzieje architektury warszawskiej XVIII wieku, ten nie może przeoczyć najbliższej przeszłości, tej fatalnej woli niszczenia, która całymi latami szalała nad miastem, tego niedającego się wyobrazić rozmiarem zniszczeń i ofiar niewinnych ofiar ludzkich". Zamierzeniem naszym było wydanie drukiem katalogu wszystkich rysunków architektonicznych z Państwowego Archiwum w Dreźnie, jakie zaprezentowane zostały na wystawie. Niestety, względy finansowe zadecydowały, że ukazał się tylko jeden tom - Jerzego Lileyki pt. Zamek Królewski w Warszawie (w piątym tomie studiów i materiałów wydanych pod moją redakcją). Opracowania pozostałych zbiorów, dokonane przez Monikę Kretschmerową, Halinę Myszkównę i Jerzego Lileykę, znajdują się w archiwum biblioteki Muzeum, czekując na wydanie drukiem1. Natomiast staraniem Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk ukazał się w 1967 r. specjalny tom poświęcony wyłącznie varsavianom w zbiorach drezdeńskich. Zawierał on 13 artykułów (w tym 5 napisanych przez pracowników Muzeum Historycznego m.st. Warszawy) poświęconych wybranym tematom związanym z wystawą, pióra m.in.: Alicji Lutosłańskiej, Barbary Król-Kaczorowskiej, Aldony Bartczakowej, Wojciecha Fijałkowskiego i Marka Kwiatkowskiego. We wstępie do tego tomu, prof. Stanisław Lorentz pisze m. in.: „Spośród 1000 plansz Saskiego Archiwum, dotyczących Warszawy, pokazano jedną trzecią w umiejętnym wyborze, ograniczonym do najważniejszych budowli i ich otoczenia. Po raz pierwszy w ciągu kilku miesięcy mogliśmy spokojnie studiować bezcenne materiały, dawniej prawie niedostępne dla polskich badaczy. Wystawa pozwoliła historykom sztuki i historykom Warszawy pogłębić i rozwinąć wiele ważnych problemów. Niniejszy numer «Biuletynu» obejmuje artykuły, napisane w trakcie trwania wystawy lub bezpośrednio po jej zakończeniu, stanowi więc jakby księgę pamiątkową wystawy. Studia, przeprowadzone na wystawie, znajdą na pewno wyraz w niejednej przyszłej publikacji".

1

Są to maszynopisy następujących opracowań: M. Kretschmerową, Założenie Saskie w Warszawie, taż, Pałac Briihlowski, taż, Wola, H. Lileyko, Pałace królewskie w Warszawie, J. Lileyko, Plany i widoki Warszawy.

304


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

8. Kustosz Muzeum mgr Wanda Szaniawska oprowadza Lucjana Motykę Ministra Kultury i Sztuki po wystawie „Varsaviana w zbiorach drezdeńskich", 1965 r.

Katalog rysunków architektonicznych z Państwowego Archiwum w Dreźnie poświęcony Zamkowi Królewskiemu w Warszawie ukazał się drukiem w 1973 r. w opracowaniu Jerzego Lileyki. We wstępie do tego katalogu pisał on m.in.: „Sądzić należy, że właśnie teraz, gdy Zamek dźwiga się z ruin, katalog spełni swą twórczą rolę w dalszych badaniach nad historią tej budowli, a także - być może - przyczyni się do wyjaśnienia spornych kwestii przy podjętej odbudowie". Będąc w 1965 r. współorganizatorem wystawy poświęconej varsavianom w zbiorach drezdeńskich, nie sądziłem wówczas, jaki może mieć ona wpływ na kształt odbudowanego w latach 70-tych Zamku Królewskiego. Wspomina o tym prof. Aleksander Gieysztor, przeciwstawiając się przedwojennym koncepcjom Adolfa Szyszko-Bohusza przebudowy sal zamkowych. W 2001 r. ukazała się drukiem praca R. Jarockiego pt. Opowieści o Aleksandrze Gieysztorze. W dziele tym (na str. 283) zwierza się prof. Gieysztor: „Słuszniejsze nam się wydawało powrócić do restytuowania Sali Senatu, która razem z całym ciągiem parlamentarnym odtwarza funkcjonowanie polskiego parlamentu. A więc z Salą Senatorską, Sejmową, miejscem uchwalenia Konstytucji 3 Maja itd. Ten zamysł istniał od dawna i gdzieś w latach sześćdziesiątych przypomniany został przez Janusza Durko wystawą projektów saskich do urządzeń zamkowych. W Dreźnie zachowała się dokumentacja tych projektów, a do Sali Senatorskiej dokumentacja zachowała się w zakresie, można powiedzieć znakomitym, więc było do czego się odwołać". 305


Janusz Durko Wspomniałem o Komitecie Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego w mieście stołecznym Warszawie. Początki jego utworzenia sięgają jeszcze 1958 r., wtedy bowiem zostałem zaproszony na konferencję poświęconą wstępnemu omówieniu „przygotowań do obchodów Tysiąclecia Polski na terenie naszego miasta". Konferencja ta odbyła się 13 maja 1958 r. pod przewodnictwem Zygmunta Dworakowskiego - przewodniczącego prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy. Owocem działalności Komitetu było wydanie drukiem w 1960 r. broszury zatytułowanej Stolica w obchodach Tysiąclecia Państwa Polskiego, zawierającej odezwę do mieszkańców Warszawy, uchwałę Rady Narodowej m.st. Warszawy z 19 lutego 1959 r. w sprawie udziału stolicy w obchodach, zasady organizacji Komitetu oraz szereg okolicznościowych deklaracji. Broszura ta - o ile sobie przypominam - została wycofana z obiegu, chyba słusznie, gdyż zawarte w niej zobowiązania dotyczące realizacji niektórych przedsięwzięć, jak np. oddania do użytku w 1962 r. odbudowanego Teatru Wielkiego czy też Trasy Mostowej im. prezydenta Starzyńskiego wraz z mostem i Bulwaru Praskiego w 1959 r., nie mogły zostać dotrzymane. Powołanych zostało wówczas 7 komisji, wśród nich Komisja Wystaw, której przewodniczącym został prof. Stanisław Lorentz, oraz Komisja HistorycznoWydawnicza, której przewodniczenie przypadło mnie. Członkami mojej komisji zostali: prof. Stanisław Herbst, inż. arch. Stanisław Żaryn i Adam Słomczyński, sekretarzem - kustosz Muzeum mgr Wanda Szaniawska. Z czasem liczne zadania, jakie stanęły przed Komisją, spowodowały konieczność poszerzenia jej składu. Dołączyli do niej: mgr J. Kazimierski - dyrektor Państwowego Archiwum m.st. Warszawy i Województwa Warszawskiego, mgr H. Szwankowska - kierownik Komisji Badań Dawnej Warszawy, dyrektor St. Tazbir, inż. arch. St. Żaryn, dr R. Kołodziejczyk reprezentujący Towarzystwo Miłośników Historii, prof. J. Woliński - przewodniczący Towarzystwa Miłośników Historii, z Muzeum kustosz mgr A. Sokołowska. Oczywiście - jak to bywa w takich przypadkach - pomysłów wydawniczych napływających od różnych instytucji było wiele. Świadczy o tym zachowana w archiwum Muzeum dokumentacja zawierająca setki stron korespondencji oraz umowy wydawnicze na zrealizowane dzieła. Komisja, współpracując z Muzeum Historycznym, opracowała program wydawniczy varsavianów koncentrujący się na wydawnictwach źródłowych do dziejów Warszawy oraz pracach popularnonaukowych. W latach 1961-1967 z inicjatywy Komisji i dzięki pomocy finansowej Komitetu Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego w m.st. Warszawie, który od 1962 r. działał pod przewodnictwem Kazimiery Kartasińskiej - wiceprezydenta Warszawy, ukazało się 10 publikacji. Oto one: B. Król-Kaczorowska, Łazienki. Teatr w Pomarańczami, 1961 r.; J. Leskiewiczowa, Warszawa i jej inteligencja po powstaniu styczniowym 1864-1870,1961 r.; H. Mościcki, Cytadela Warszawska. Zarys historii budowy, 1961 r.; A. Wolff, Studia nad urzędnikami mazowieckim 1370-1526, 1962 r.; 306


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

A. Wolff, Księga radziecka miasta starej Warszawy, 1447-1587,1963 r.; Mały przewodnik po Warszawie, 1963 r.; E. Szwankowski, Ulice i place Warszawy, 1963 r.; Źródła do dziejów Warszawy. Rejestry podatkowe i taryfy nieruchomości 1510-1770, pod red. St. Herbsta, 1963 r.; Źródła do dziejów Warszawy. Wykaz nieruchomości miasta Warszawy, wyd. J. Kazimierski, 1966 r.; I. Turnau, Odzież mieszczaństwa warszawskiego w XVIII wieku, 1967 r. Księga radziecka wydana przez Adama Wolffa spowodowała telefon do mnie jakiegoś wielce oburzonego obywatela. Rozmowa przebiegała w przybliżeniu następująco: głos w słuchawce: „Czy to Pan jest dyrektorem Muzeum?" „Tak" - odpowiedziałem. „Czy Pan jest Polakiem?" - „Tak". „Czy Panu nie wstyd, że kiedy obchodzimy Tysiąclecie Państwa Polskiego Pana Komisja - ku hańbie - wydaje księgi radzieckie? " „Drogi Panie - odpowiedziałem - ta księga radziecka dotyczy spraw zanim powstał Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, ZSRR". „Głupie tłumaczenie!" - odezwał się znowu głos w słuchawce i trzaśnięcie nią zakończyło rozmowę. Okazało się, że przewodniczenie Komisji Wydawniczej miało nie tylko blaski, ale i cienie. Uroczystości związane z obchodami Tysiąclecia Państwa Polskiego objęły cały kraj i miały różny przebieg. Wspomnę o trzech, w których uczestniczyłem. 19 czerwca 1966 r. otwarta została na Zamku Warmińskim wystawa pt. 1000 lat kultury Warmii i Mazur. Może warto tu przypomnieć i odnotować, że Lidzbark Warmiński, który w r. 1308 uzyskał prawa miejskie, od połowy XIV w. był rezydencją biskupów warmińskich, a dla kultury polskiej zasłużył się takimi postaciami jak: Jan Dantyszek, Marcin Kromer, Ignacy Krasicki; oni właśnie zgromadzili tam bogate zbiory biblioteczne i dzieła sztuki. Pozostała mi po tych uroczystościach pamiątka - medal wybity przez władze Lidzbarka dla upamiętnienia 650. rocznicy istnienia miasta. Wojewódzka Komisja Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego w Płocku zorganizowała sesję popularnonaukową przygotowaną z okazji Roku Ziemi Mazowieckiej. O wysokim poziomie tej sesji świadczyły wystąpienia ówczesnej elity naukowej: prof. Władysława Antoniewicza z referatem pt. Uwagi o regionalizmie historycznym i współczesnym oraz profesorów Aleksandra Gieysztora, Kazimierza Dziewońskiego i Stanisława Herbsta na temat Mazowsze, zakres nazwy i treść pojęcia na przestrzeni dziejów. Posiedzeniom w sekcjach przewodniczyli: archeologicznej - prof. Wł. Antoniewicz, historycznej - prof. St. Herbst, historii sztuki, zabytków muzealnictwa - prof. St. Lorentz, etnograficznej - W. Dynowski, językoznawczej - prof. W. Doroszewski. Literacka pozostawała pod przewodnictwem członków Towarzystwa Naukowego Płockiego. Godne odnotowania jest również sympozjum, które odbyło się w Poznaniu w dniach 20 i 21 kwietnia 1966 r. pod nazwą „Renesans zabytków tysiąclecia w Polsce Ludowej". Tematem sympozjum była problematyka odbudowy i konserwacji czołowych zabytków architektury związanych najściślej 307


Janusz Durko z historią Narodu i Państwa, osiągnięć w zakresie ochrony zabytków archeologicznych i ruchomych oraz wkładu muzeów i służby konserwatorskiej w obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego. Tym zagadnieniom były poświęcone wypowiedzi m.in.: prof. Juliusza Starzyńskiego, prof. Witolda Hensla, prof. Jana Zachwatowicza, prof. Zdzisława Rajewskiego, prof. Wiktora Zina i prof. Alfreda Majewskiego. Sympozjum to uświetniło otwarcie wystawy na Zamku Przemysława pt. Skarby kultury narodowej. W środowisku warszawskich muzeologów doszliśmy do wniosku, aby wystąpić, z odpowiednim uzasadnieniem, o przyznanie nagrody państwowej w 1966 r. profesorom Janowi Remerowi i Ksawerowi Piwockiemu. Moje uzasadnienie celowości przyznania nagrody obu uczonym, liczące wiele stron maszynopisu, wydawało się niepodważalne; prof. Jerzy Remer - historyk sztuki, muzeolog, jeden z najwybitniejszych polskich konserwatorów, prof. Ksawery Piwocki - historyk sztuki, etnograf, muzeolog, o bogatym dorobku naukowym w każdej z wymienionych dyscyplin wiedzy, wybitny autorytet naukowy. Wniosek z niezrozumiałych nam powodów przepadł, wybrani zostali inni. Obchody Tysiąclecia Państwa Polskiego zamknął Kongres Kultury Polskiej. Nadany mu został wielki rozgłos, trwał aż 3 dni, od 7 do 9 października 1966 r. Inauguracja Kongresu miała miejsce w salach Teatru Wielkiego w Warszawie przemówieniem powitalnym ministra kultury i sztuki Lucjana Motyki i referatem prezesa Związku Literatów Polskich Jarosława Iwaszkiewicza. Obrady odbywały się w 12 komisjach problemowych, w różnych miejscach Warszawy. Jako dyrektor Muzeum Historycznego uczestniczyłem w Kongresie z ramienia Rady Narodowej mst. Warszawy w Komisji I działającej pod nazwą „Nauka i oświata podstawą rozwoju kultury". Obradowała ona w sali im. Szymanowskiego Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej pod przewodnictwem Eugenii Krassowskiej - członka Rady Państwa i zastępcy przewodniczącego Sejmowej Komisji Oświaty i Nauki. Dyskusją kierował prof. Jan Szczepański z Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. W 1967 r. staraniem Państwowego Wydawnictwa Naukowego ukazało się drukiem obszerne (liczące 518 stron) wydawnictwo pt. Kongres Kultury Polskiej, 1966. Materiały i sprawozdania, w którym zamieszczone zostały referaty i streszczenia wypowiedzi uczestników Kongresu. W sprawozdaniu z obrad Komisji Nauki i Oświaty ukazał się in extenso referat prof. Jana Szczepańskiego, tam też można zapoznać się ze streszczeniami wypowiedzi m.in.: Marii Znamierowskiej-Pruefferowej, Kazimierza Michałowskiego, Mieczysława Klimaszewskiego, Jana Zygmunta Jakubowskiego, Zenona Klemensiewicza, Zdzisława Rajewskiego, Aleksandra Gieysztora, Mikołaja Kozakiewicza, Kazimierza Rudzkiego, Ksawerego Piwockiego, Jerzego Remera, Janusza Durko, Konstantego Grzybowskiego, Henryka Markiewicza. Inicjatywę zwołania Kongresu Kultury Polskiej przedstawił Jarosław Iwaszkiewicz we wniosku uchwalonym na Walnym Zjeździe Literatów 308


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

Polskich w Krakowie w grudniu 1965 r. Autor postulował: „Kongres Kultury winien stać się końcową manifestacją obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego. Myślą przewodnią Kongresu byłaby synteza dorobku kultury polskiej w tysiącletniej historii państwa, nasz wkład w rozwój światowej kultury, ze szczególnym uwzględnieniem dwudziestolecia Polski Ludowej". Prezydium Kongresu - to najświetniejsze nazwiska, luminarze ówczesnego życia naukowego i kulturalnego tamtych czasów, w sumie 70 osób, m.in.: Grażyna Bacewicz, Jan Białostocki, Jan Cybis, Kazimierz Dejmek, Tadeusz Gronowski, Janusz Groszkowski, Jarosław Iwaszkiewicz, Jerzy Kawalerowicz, Zenon Klemensiewicz, Tadeusz Kotarbiński, Julian Krzyżanowski, Jan Parandowski, Stanisław Pigoń, Robert Satanowski, Juliusz Starzyński, Bohdan Suchodolski, Władysław Tatarkiewicz, Kazimierz Wyka, Jerzy Zawieyski, Jan Zachwatowicz. Kongresowi towarzyszyły liczne imprezy kulturalne organizowane w Warszawie w czasie obrad - spektakle teatralne, koncerty, filmy okolicznościowe, wystawy o charakterze związanym z kulturą. W sobotę 8 października w Muzeum Narodowym z okazji Kongresu Kultury została otwarta wystawa pod tytułem: 1000 lat kultury polskiej na Śląsku, Ziemi Lubuskiej, Pomorzu, Warmii i Mazurach. O wystawie tej już wspomniałem. Przypomniałem, że inauguracja Kongresu Kultury Polskiej odbyła się w Teatrze Wielkim. Niemal przed rokiem w stosunku do tego wydarzenia, bo w dniach od 17 do 23 listopada 1965 r., odbyły się uroczystości 200-lecia Sceny Narodowej i otwarcie - po przebudowie - Teatru Wielkiego. Daty te nie były przyjęte przypadkowo; powstanie Sceny Narodowej wiązało się z dniem 19 listopada 1765 r., wtedy bowiem miało miejsce pierwsze przedstawienie stałego, zawodowego, publicznego teatru polskich aktorów grających w języku ojczystym repertuar specjalnie napisany dla tego teatru. Dla Arnolda Szyfmana również wielkim dniem była data 19 listopada 1965 r., bowiem wieńczyła jego dzieło: otwarcie teatru. Jedynie jego upór, determinacja, blisko 15 lat wysiłków organizacyjnych i budowlanych doprowadziły do odbudowy w nowym kształcie sceny polskiej. We wspomnieniach muzealnych pt. Lata pięćdziesiąte poświęciłem nieco miejsca moim blisko dziesięcioletnim kontaktom z Arnoldem Szyfmanem w związku z równoczesnymi zabiegami o utworzenie w salach redutowych Muzeum Teatralnego. Muzeum to, jako oddział Muzeum Historycznego, było przedmiotem nieustannego zainteresowania Arnolda Szyfmana, który był jego pomysłodawcą i twórcą. Tego dnia, 19 listopada, miało miejsce również otwarcie Muzeum Teatralnego. Wiele wysiłku w zgromadzenie eksponatów włożyli jego kierownicy: prof. Eugeniusz Szwankowski, następnie mgr Józef Szczublewski, przy czynnej współpracy pracowników tego Muzeum - Ewy Makomaskiej i Janiny Pudełek. Było mi niezmiernie przykro, że w czasie uroczystości otwarcia Teatru Wielkiego świadomie zepchnięto w niepamięć osobę i zasługi jego twórcy. Budowniczy Teatru Wielkiego Arnold Szyfman - to przecież 309


Janusz Durko jedna z największych postaci w historii teatru polskiego; w 1913 r. zbudował pierwszy w Polsce, nowoczesny prywatny teatr - Teatr Polski w Warszawie, był organizatorem życia teatralnego, reżyserem, publicystą, dyrektorem teatrów. W 1966 r. odwiedzałem go kilkakrotnie w jego prywatnym mieszkaniu przy ulicy Prezydenckiej, ostatni raz w lecznicy szpitala Ministerstwa Zdrowia przy ulicy Emilii Plater. Utkwiło mi w pamięci jego wyznanie: „Mam dopiero 84 lata, moja rodzina należy do długowiecznych, ojciec mój zmarł mając 95 lat, teoretycznie mam przed sobą jeszcze 10 lat aktywnego życia". Niestety, zmarł w 1967 r. Musiało minąć aż 35 lat, zanim, dzięki zabiegom i staraniom dyrektora Teatru Wielkiego - Opery Narodowej Waldemara Dąbrowskiego oraz kierownika Muzeum Teatralnego Andrzeja Kruczyńskiego, nastąpiło 12 grudnia 2000 r. uroczyste odsłonięcie tablicy pamiątkowej poświęconej Arnoldowi Szyfmanowi we foyer głównym Teatru. W 1966 r. przekazałem oddział Muzeum Historycznego m.st. Warszawy Muzeum Teatralne wraz z bogatymi już zbiorami dyrekcji Teatru Wielkiego. W latach sześćdziesiątych w Muzeum zorganizowano ogółem 43 wystawy. Dotąd skupiłem uwagę na trzech, a mianowicie: na wystawie z okazji 130. rocznicy powstania listopadowego, na wystawie z okazji setnej rocznicy powstania styczniowego i na wystawie Varsaviana w zbiorach drezdeńskich, pozostawiły one po sobie trwały i znaczący ślad. Jednak największą wystawą w dorobku Muzeum była ta, której nadaliśmy tytuł Warszawa i Włosi w Warszawie, otwarta w Rzymie 5 czerwca 1967 r. Doszło do niej w wyniku żywych kontaktów między władzami Warszawy i Rzymu. Nasza wystawa w Rzymie była rewizytą z okazji otwarcia w Warszawie 17 kwietnia 1967 r. wystawy pod nazwą Spojrzenie na Rzym, opracowanej przez Zarząd miasta Rzymu i zorganizowanej przez Muzeum Historyczne m.st. Warszawy w salach Pałacu Kultury i Nauki, a to jedynie ze względu na możliwości wystawiennicze (powierzchnia wystawy wynosiła ok. 1300 m 2 ). Organizatorami wystawy byli: ze strony włoskiej - E. Belizzi, zaś ze strony Muzeum - Stanisław Konarski i Krystyna Jaskulska. O powodzeniu wystawy świadczyło zainteresowanie zwiedziło ją około 50 tysięcy osób. Oto tematy wystawy: 1) „Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu", 2) „Miasto spotkań", 3) „Rzym, wspólną ojczyzną", 4) „Wiek rozwoju", 5) „Życie kulturalne", 6) „Sport i czas wolny", 7) „Problemy życia miejskiego", 8) „Usługi publiczne", 9) „Rzym romantyczny", 10) „Skarby sztuki", 11) „Sławne miejsca", 12) „Rzymski Zarząd Miejski". Uwagę zwracały trzy makiety: Forum Romanum, Kapitolu i miasta od Zamku Świętego Anioła do Bazyliki Świętego Piotra. Każdy z działów był bogato ilustrowany i udokumentowany. W zaprezentowanym dziale „Skarby sztuki" przypomniano zgromadzone w bibliotekach rzymskich skarby kultury i sztuki - największy wówczas księgozbiór na świecie liczący 10 milionów tomów, 12 tysięcy inkunabułów, 73 tysiące rękopisów, głównie łacińskich i greckich, w tym 60 tysięcy należących do Biblioteki Watykańskiej. Władze Warszawy nadały 310


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

9. Otwarcie wystawy „Spojrzenie na Rzym", 17 IV 1967 r. Przemawia Syndyk Rzymu dr Amerigo Petrucci.

wystawie duży rozgłos. Powołany został Komitet Uroczystości Rzymskich, do którego zostałem zaproszony, i z tego powodu wziąłem udział we wszystkich spotkaniach i uroczystościach, jakie były zaplanowane z okazji pobytu w Warszawie syndyka Rzymu pana dr. Amerigo Petrucciego wraz z delegacją w dniach od 15 do 18 kwietnia 1967 r. Polski Komitet składał się z 7 osób, w tym prezydenta Warszawy Janusza Zarzyckiego oraz wiceprezydentów: Wołczyka i Spychalskiego. Oczywiście miało miejsce powitanie i pożegnanie na lotnisku; natomiast spośród ważniejszych wizyt wynikających z programu pobytu wymienić należałoby: zwiedzanie Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, wizyta u naczelnego architekta Warszawy, zwiedzanie Wilanowa, zwiedzanie Pałacu Kultury i Nauki oraz Pałacu Młodzieży. Najważniejszym wydarzeniem było oczywiście otwarcie wystawy Spojrzenie na Rzym w dniu - jak wspomniałem - 17 kwietnia. Utkwiła mi w pamięci wystawna kolacja zorganizowana niespodziewanie w tzw. loży masońskiej Pałacu pod Blachą. Czterodniowy pobyt syndyka Rzymu (wraz z delegacją) zajął nam oczywiście czas od rana do późnego wieczora. Prezydenta Warszawy Janusza Zarzyckiego znałem jeszcze z lat wojny okupacji hitlerowskiej, z mojej pracy w nielegalnej Pracowni Architektonicznourbanistycznej (PAU) na Żoliborzu. Zrzeszała ona grono wybitnych architektów, ale nie tylko, bo i uczonych innych specjalności, np. socjologów, historyków kultury. Prace nad powojenną odbudową Warszawy i budową nowych 311


Janusz Durko osiedli Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przebiegały, w marzeniach projektantów - architektów, w klimacie stworzenia ich przyszłym mieszkańcom takich warunków życia, by nie zakłócony mógł być rytm życia zmierzający do równowagi między pracą (8 godzin), odpoczynkiem i innymi zajęciami, m.in. społecznymi (8 godzin) a snem (8 godzin). Gdy któregoś wieczora, gdzieś około 23, spojrzałem na zegarek i pokazałem tę późną godzinę Januszowi Zarzyckiemu, rzekłem: „Gdzie się podziały ideały naszej młodości, przecież zakłócony został rytm trzech ósemek?" Spojrzał na mnie i odparł: „Kto nie chce, może nie pracować". To prawda! Organizację wystawy Warszawa i Włosi w Warszawie powierzyłem kustoszom o dużym doświadczeniu muzealnym: mgr Antoninie Zalewskiej, dr. Janowi Kosimowi, zapraszając również do współpracy inż. arch. Stanisława Jankowskiego, sławnego „Agatona", cichociemnego z lat wojny, autora znanych wspomnień Z fałszywym ausweisem w prawdziwej Warszawie. Jego współpraca z Muzeum zaczęła się jeszcze w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych. Projekt plastyczny wystawy powierzyłem inż. arch. Stanisławowi Zamecznikowi. Wystawa była eksponowana w Palazzo delie Esposizioni w Rzymie na powierzchni około 4000 m2. Zwiedziło ją około 40 tysięcy osób. O wielkości wystawy świadczyło i to, że całość zbiorów i materiałów transportowanych do Włoch mieściła się w 123 skrzyniach. Wystawie towarzyszył katalog pod nazwą „Varsavia e Italiani a Varsavia" opracowany według projektu Stanisława Zamecznika2. Bez przesady można powiedzieć, że czerwiec 1967 r. zapisał się w życiu kulturalnym Rzymu jako miesiąc warszawski z racji naszej wystawy. Świadczyły o tym bardzo liczne i przychylne wypowiedzi w całej prasie włoskiej, świadczyło włoskie radio i telewizja, wreszcie duża frekwencja przez cały czas trwania wystawy i blisko 40 dziennikarzy przybyłych na konferencję prasową poprzedzającą otwarcie wystawy, którą zaprezentowałem. Powstaje pytanie, co wpłynęło na tak duże zainteresowanie wystawą w mieście, które cierpi na przesyt atrakcyjnych wydarzeń kulturalnych. Sądzę, że m.in. i to, iż wystawa składała się w dużym stopniu z oryginalnych eksponatów, niejednokrotnie najwyższej klasy muzealnej i wystawienniczej. W wielkim hallu głównym o potężnej kopule zawisła na wprost wejścia potężnych rozmiarów Panorama Warszawy Dahlberga, zaś pod nią - wśród kwiatów - spoczęły oryginalne wskazówki z wieży zamkowej zegara warszawskiego, który przestał bić we wrześniu 1939 r. spalony wraz z Zamkiem Królewskim przez niemieckiego najeźdźcę. Prawdziwą ozdobą hallu stanowiły piękne tkaniny Magdaleny Abakanowicz i Zofii Butrymowicz umieszczone na 4 potężnych ścianach wspierających hall. Z hallu tego rozchodziły 2

312

Kosim J., Welman-Zalewska A., Varsavia e Italiani a Varsavia. Catalogo della Nostra. Roma 1967. (Introd.:) J. Durko (Varsavia 1967), ss. nlb. 57, tabl. 42. Presidenza del Consiglio del Papolo della cittá di Varsavia. Museo Itorico della cittá di Varsavia.


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

10. Otwarcie wystawy „Warszawa i Włosi w Warszawie" w Palazzo Delio Esposizioni w Rzymie, czerwiec 1967 r. Drugi od lewej Władysław Spychalski, w środku Janusz Zarzycki i Amerigo Petrucci. Oprowadza Janusz Durko.

się drogi w 4 kierunkach, bowiem wystawa składała się z czterech podstawowych części: 1) „Warszawa wczoraj", 2) „Włosi w Warszawie", 3) „Warszawa dziś i jutro", 4) „Współczesne warszawskie środowisko artystyczne". Dążyliśmy do tego, by pokazać to, co może zainteresować cudzoziemca, a więc najstarsze wykopaliska archeologiczne z terenu Warszawy sprzed 2500 lat, przywileje królewskie dla Warszawy, choćby ten z 1599 r. z wizerunkiem Syreny, przykłady zbroi i uzbrojenia, m.in. zbroję husarską ze skrzydłami, jedyny tego rodzaju przykład uzbrojenia używanego w Europie, przykłady sztuki i warszawskiego rzemiosła artystycznego okresu epoki Oświecenia, wybrane obrazy najlepszych malarzy przedstawiające Warszawę w XIX w. i oczywiście dokumenty przypominające nieustanną walkę Polaków o wyzwolenie spod zaborów. Wyłącznie eksponaty oryginalne. O Włochach w Warszawie można było oczywiście powiedzieć wiele, bowiem od XVI w. stanowili oni jedną z najliczniejszych grup przybyszy; byli to przeważnie kupcy, ale też i artyści, architekci, muzycy pozostający w służbie na królewskim dworze warszawskim. W latach 1550-1650 osiedliło się na stałe w Warszawie około 200 Włochów, co ilustrowały księgi, dokumenty i pergaminy. Wśród nich nie zabrakło burmistrza starej Warszawy z 1607 r. Jakuba Mariani, aptekarza Mikołaja Mariani, kupca z Bergamo Karola Farsardi czy też dzierżawcy poczty Karola Montelupi. Dużym zainteresowaniem cieszyła się gablota prezentująca dwóch uczonych, którzy na trwałe zapisali się 313


Janusz Durko w dziejach Warszawy: Tytusa Liwiusza Burattiniego oraz Waleriana Magni; pierwszy zasłynął niezwykłymi wynalazkami, drugi m.in. budową wodociągów zaopatrzonych w filtry. Dalsi to: Rizzi-Zannoni, autor placów i widoków Warszawy, Giacomo Casanova, którego pamiętnik otworzyliśmy na stronie, na której opisał swój pobyt w Warszawie, wreszcie Nicolo Paganini, koncertujący w Warszawie w 1829 r., autor utworu „Varsovia". W oddzielnej sali zaprezentowaliśmy 6 widoków Warszawy Canaletta, płótna Bacciarellego, Jana Chrzciciela Lampi i Józefa Grassi. Nie sposób było pokazać prac wszystkich Włochów - architektów pracujących w Warszawie, przypomnieliśmy jedynie najważniejszych; byli to: Józef Belotti, Dominik Merlini, Jakub Fontana, Antonio Corazzi i Henryk Marconi. Dwie pierwsze części wystawy prezentowały ogółem około 300 oryginalnych eksponatów pochodzących ze zbiorów muzeów narodowych w Polsce, Biblioteki Narodowej i Uniwersyteckiej oraz archiwów państwowych, jak również z naszego Muzeum. Następna sala poświęcona naszemu miastu w latach II wojny światowej przedstawiała wstrząsający jego obraz: 800 tysięcy zabitych, 85% zniszczenia, 20 milionów m3 gruzu, 100 miliardów dolarów strat. Na 230 fotogramach (o rozmiarach metr na metr) przedstawione zostały podstawowe zagadnienia Warszawy współczesnej: mieszkania, przemysł, zieleń, oświata, nauka, kultura oraz odbudowa zabytków, pomników i kościołów. Mgr Danutę Wróblewską, inż. arch. Stanisława Jankowskiego oraz mgr. Zenona Nowakowskiego zaprosiłem, aby zechcieli przedstawić Włochom współczesne warszawskie środowisko artystyczne. Ze zrozumiałych względów środowisko to mogło zostać pokazane jedynie w wyborze. I tak: tkaniny prezentowali - Magdalena Abakanowicz, Zofia Butrymowicz, Barbara Fałkowska, Jolanta Owidzka i Wojciech Sadley; ceramikę artystyczną Wanda Baranowska, Henryk Borys, Wanda Golakowska, Jan Kożuszko, Julia Kotarbińska, Bronisław Kubica, Stanisław Kulon, Magdalena Winiarska, Ewelina Michalska, Hanna Oknińska-Wiśniewska, Jolanta Ołdachowska, Krystyna Poniakowska, Cecylia Kamińska i Magdalena Winiarska-Gotowska; szkło artystyczne - Krystyna Poniakowska, Henryk Albin Tomaszewski i Władysław Zych; scenografię teatralną - Tadeusz Kantor, Adam Kilian, Jan Kosiński, Andrzej Majewski, Teresa Roszkowska, Zenobiusz Strzelecki, Ewa Starowieyska, Franciszek Starowieyski i Krzysztof Pankiewicz. Zaprezentowaliśmy również warszawską sztukę graficzną: plakaty teatralne, filmowe i wystawowe przedstawiło 26 twórców. Wystawę zamykał bogaty przegląd wydawnictw albumowych i książki ilustrowanej warszawskich firm wydawniczych. Wielka to była wystawa, największa tego rodzaju zagranicą, jaką zorganizowało Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, wielki też towarzyszył jej wysiłek organizacyjny.

314


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

Delegację polską na uroczystości związane z otwarciem wystawy w Rzymie reprezentowali: Janusz Zarzycki - prezydent Warszawy, Władysław Spychalski - wiceprezydent Warszawy, Czesław Kotela - naczelny architekt Warszawy, Leszek Wysznacki - redaktor „Stolicy", Władysław Przybylski przewodniczący Rady Narodowej dzielnicy Ochota i Janusz Durko - dyrektor Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Delegacja Zarządu miasta Rzymu składała się z 10 osób, wśród których był syndyk Rzymu dr Amerigo Petrucci i jego zastępca Domenico Grisota. Strona włoska zaplanowała bogaty program wizyty naszej delegacji, która to wizyta trwała od 3 do 7 czerwca. Oczywiście najważniejszym wydarzeniem było otwarcie 5 czerwca wystawy w Palazzo delie Esposizioni, po której miałem zaszczyt oprowadzić licznie przybyłych gości. 5 czerwca około godziny 9 rano delegacja nasza została przyjęta w jednym z biur Zarządu miasta Rzymu w celu zaprezentowania nam podstawowych problemów związanych z urbanistycznym projektem rozwoju miasta. Podczas gdy jeden z architektów z dużym zaangażowaniem snuł swoje wizje, wszedł niespodziewanie jakiś młody mężczyzna i coś szepnął mu do ucha. Ów architekt przerwał swój wywód i nieco podekscytowany wykrzyknął: „Wojna! ". Ogólna konsternacja: gdzie, kto z kim, dlaczego, o co chodzi? Wkrótce wyjaśniło się: doszło do wybuchu wojny izraelsko-arabskiej rozpoczętej bombardowaniem lotniczym obiektów strategicznych w Egipcie i, jak się później okazało, zajęciem przez wojska izraelskie również góry Synaj, starej części Jerozolimy, zachodniego brzegu Jordanu i Wzgórz Golan. Zwane później „sześciodniową wojną" (trwało od 5 do 10 czerwca 1967 r.), miało to wydarzenie również konsekwencje polityczne w Polsce, a nawet odbiło się echem i w naszym Muzeum. Program pobytu naszej delegacji był - jak wspomniałem - bogaty, nie obeszło się bez zwiedzania najważniejszych zabytków Rzymu, przyjęć, m. in. i w naszej ambasadzie, gdzie gości przyjmował ówczesny ambasador Wojciech Chabasiński. Utkwiła mi w pamięci wizyta na Forum Romanum, po zabytkach którego to rozległego terenu oprowadził nas prof. Bronisław Biliński, ówczesny kierownik naszej Stacji Naukowej PAN w Rzymie. Jego wiedza była zdumiewająca, o każdym niemal kamieniu, jaki pozostawiły czasy świetności starożytnego Rzymu, miał coś do powiedzenia. „Tu - wskazał nam kilka schodów - zasztyletowany został Gajus Juliusz Cezar". W 1967 r. nawiązana została bliska współpraca z Muzeum miasta Amsterdamu - Stedalijk Museum. Nastąpiło to z inicjatywy ówczesnego dyrektora Muzeum w Amsterdamie dr. S.H. Levie, który mając za zadanie zorganizowanie ekspozycji w powołanym do życia muzeum, zapragnął zasięgnąć doświadczenia w tym względzie, jakim już dysponowało nasze Muzeum. W liście, który otrzymałem od niego 27 listopada 1967 r., wysunął propozycję wymiany wystaw między naszymi muzeami. Wizyta dr. S.H. Levie w naszym Muzeum miała miejsce w styczniu 1968 r. i przebiegała w serdecznej atmosferze. Przypominam sobie kolację, na jaką zaprosiłem 315


Janusz Durko gościa do restauracji w piwnicach „Krokodyla" - tak się bowiem ona nazywała. Wśród zaproszonych gości był również dyrektor Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków Mieczysław Ptaśnik oraz wicedyrektor naszego Muzeum dr Stanisław Konarski. Dr Levie nie stronił od alkoholu, mgr Mieczysław Ptaśnik również. Gdy daleko już po północy, wśród ożywionej rozmowy nasz gość zapytał, kto jest najwybitniejszym polskim pisarzem, Ptaśnik odrzekł bez wahania: J a - będą to pamiętniki, które właśnie powstają spod mego pióra". Dr Levie przyjął tę informację z dużym uznaniem! W czasie jego pobytu w Warszawie zawarta została umowa dotycząca wymiany wystaw; nasza pod nazwą VII wieków Warszawy miała zostać otwarta w Stedalijk Museum 9 maja 1968 r., otwarcie wystawy holenderskiej pt. Złoty wiek Amsterdamu wyznaczyliśmy na 6 maja 1968 r. w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Obie wystawy miały zostać zorganizowane w ramach umowy kulturalnej zawartej pomiędzy Holandią a Polską, co zbiegało się z ogłoszoną wówczas przez Międzynarodową Radę Muzeów Kampanią Muzealną z okazji 20-lecia ICOM. Umowa - o której wspomniałem - dotyczyła zasad transportu wystaw, druku katalogów i plakatu oraz wymiany bezdewizowej pracowników obu muzeów. Część kosztów naszej wystawy miało pokryć Ministerstwo Kultury i Sztuki. Wystawa VII wieków Warszawy miała obrazować dzieje naszego miasta, koncentrując się na głównych etapach jego historii, a mianowicie: początkach miasta, okresie gotyku i renesansu, Warszawie w czasie Oświecenia, epoce walki o wybicie się na niepodległość (w XIX w.), drugiej wojnie światowej, zniszczeniu i odbudowie. Natomiast wystawa Złoty wiek Amsterdamu miała obrazować życie miasta w XVII w. we wszystkich jego aspektach: malarstwie holenderskim, eksponatach sztuki zdobniczej, meblach z epoki, jak również planach miasta i mapach. Część ekspozycji miała być poświęcona urbanistycznym problemom współczesnego Amsterdamu. Katalog opracowany przez stronę holenderską zawierał obszerny, liczący 20 stron maszynopisu wstęp pióra I. Schóffera, mój krótki wstęp oraz wykaz 112 eksponatów. Ich dobór był niezmiernie interesujący. Wśród nich znalazły się m.in.: mapa Bałtyku z 1505 r., dziennik misji holenderskiej do królów Polski z 1627 r., mapa Islandii i Norwegii z drugiej połowy XVII w., mapa obszaru bieguna północnego z 1598 r., sprawozdanie z trzech podróży podjętych przez Girarda le Ver w celu znalezienia drogi do Indii przez biegun północny z 1600 r. Kiedy na przyjęcie wystawy Złoty wiek Amsterdamu zdemontowaliśmy kilka sal stałej ekspozycji dziejów Warszawy, oddaliśmy do druku katalog i plakat oraz opracowaliśmy projekt zaproszenia na wystawę, niespodziewanie, 10 kwietnia, otrzymałem od dr. S.H. Levie depeszę informującą o odwołaniu ustalonych terminów otwarcia wystaw. Było dla mnie sprawą oczywistą, że depesza ta miała bezpośredni związek z wydarzeniami, jakie zapoczątkował 8 marca 1968 r. wiec studentów na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego, przerodzonymi następnie w atak władz pod nazwą „syjo316


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

nizm", a które w epilogu spowodowały exodus - wyjazd z Polski licznych obywateli polskich pochodzenia żydowskiego. Wydarzenia, jakie miały miejsce w Polsce w 1968 r., bardzo źle przyjęto wówczas we wszystkich krajach Europy - jak to się wówczas zwykło nazywać nas - za żelazną kurtyną. Wydarzenia te nie miały wpływu na moje dalsze serdeczne związki z panem Levie. Nawet wówczas, gdy przestał być dyrektorem Stedalijk Museum i został dyrektorem jednego z największych na świecie muzeów - Rijksmuseum w Amsterdamie. Po latach, gdy dyrektorem Stedalijk Museum został dr Bob Haak, związki odżyły; zaowocowały one wystawą pt. Amsterdam w malarstwie i rysunku 1600-1850 otwartą w naszym Muzeum 20 maja 1978 r. Prezentowała ona dzieje miasta w malarstwie i grafice, dając barwny obraz jego rozwoju terytorialnego. Wydaliśmy wówczas katalog wystawy zaopatrzony we wstęp I. Schóffera, profesora Uniwersytetu w Leiden. Z okazji otwarcia tej wystawy otrzymałem serdeczny list od dr. S.H. Levie zaczynający się od słów: „Lieber Herr Kollege", w którym pisał, iż dowiedział się, że na otwarcie wystawy przyjedzie do Warszawy dr Bob Haak i z tej okazji serdecznie mnie pozdrawia oraz przesyła mi w prezencie ilustrowany katalog wszystkich zbiorów, jakie są w posiadaniu Rijksmuseum (Ali the paintings of the Rijksmuseum in Amsterdam. A completetely ilustrated cataloąue, 1976). Liczący blisko 1000 stron ów katalog wzbogacił zbiory mojej biblioteki. Wspomnieć pragnę jeszcze jedną wystawę zorganizowaną w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, trudną, bo otwartą w niezbyt wówczas sprzyjających warunkach politycznych. Chodziło o wystawę upamiętniającą powstanie warszawskie w związku ze zbliżającą się 25. rocznicą jego wybuchu. Zasadą, którą kierowałem się przez całe życie publiczne było: nie pytać się o pozwolenie. I tak też się stało! 31 sierpnia 1969 r. otworzyliśmy wystawę, której nadany został tytuł: Powstanie warszawskie w fotografiach i pamiątkach. Przedstawiono na niej około 400 fotografii, z których znaczna część była zupełnie nieznana. Wiele eksponatów pokazanych na wystawie zostało wypożyczonych przez mieszkańców Warszawy w wyniku apelów ogłoszonych przez Muzeum w prasie warszawskiej. Opracowanie scenariusza i organizację wystawy powierzyłem kustoszom Muzeum: mgr B. Dybowskiej, mgr A. Jakubowskiej, mgr C. Zieniewicz i dr. St. Konarskiemu, natomiast opracowanie projektu plastycznego A. Jachtomie. Nic dziwnego, że wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem, zwiedziło ją około 18 000 osób. Na lata sześćdziesiąte przypada żywa współpraca Muzeum ze Związkiem Izb Rzemieślniczych. Jej początki sięgają 1954 r., kiedy to nakreślony został zarys działalności obejmujący: inwentaryzację zabytków cechowych znajdujących się w cechach, opracowanie w wyniku tej inwentaryzacji katalogu archiwaliów znajdujących się w cechach, podjęcie kwerendy źródłowej do dziejów rzemiosła polskiego i warszawskiego oraz przeprowadzenie

317


11. Otwarcie wystawy zorganizowanej z okazji 25 rocznicy wybuchu

Powstania

Warszawskiego, 31 VII 1969 r.

badań w zakresie pamiętników z XVIII-XIX w. dotyczących udziału rzemiosła w walkach o niepodległą Polskę w okresie zaborów. Po latach pracy, kiedy to wykorzystane zostały duże zespoły akt miejskich, notariatu warszawskiego i Metryki Koronnej, kartoteka, jaka powstała w wyniku kwerend, osiągnęła ponad 100 000 kart. Opracowana na podstawie Metryki Koronnej kartoteka źródłowa do dziejów rzemiosła polskiego obejmowała lata 1525-1655. Powyższe prace prowadzone były w Muzeum, w dziale kierowanym przez kustosz mgr Wandę Szaniawską, której stopień zaangażowania do dziś budzi najwyższe uznanie. Z okazji inwentaryzacji zabytków cechowych miała miejsce akcja odczytowa w zakresie dziejów rzemiosła polskiego prowadzona w cechach warszawskich. Popularyzacja wybranych tematów skoncentrowała się na organizacji wystaw, takich jak: pokaz archiwaliów i zabytków cechowych w gmachu Związku Izb Rzemieślniczych (1957 r.), pokaz zabytków cechowych i publikacji dotyczących rzemiosła polskiego zorganizowany w naszym Muzeum z okazji sesji Izb Rzemieślniczych, na której to sesji referaty wygłosili pracownicy Muzeum (1958 r.), wystawa w Pałacu Kultury i Nauki pt. Rzemiosło m.st. Warszawy i województwa warszawskiego zorganizowana z okazji 30-lecia Izby Rzemieślniczej w Warszawie w 1959 r. (scenariusz i nadzór nad realizacją tej wystawy wzięła na siebie mgr Wanda Szaniawska, zaś projekt plastyczny wykonali Julian Pałka i Maciej Raducki), pokaz dokumentów i zabytków 318


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

cechowych piekarzy i cukierników warszawskich zorganizowany w Związku Izb Rzemieślniczych z okazji 500-lecia Cechu Piekarzy i Cukierników. Najistotniejszą jednak sprawą było powołanie do życia Biblioteki Tysiąclecia Rzemiosła Polskiego. Jej Rada Programowa ukonstytuowała się w składzie: Tadeusz Brzeski, Janusz Durko, Wacław Gawłowski, Władysław Okuszko (sekretarz), Juliusz Sadłowski (przewodniczący), a Komitet Redakcyjny w składzie: Janusz Durko, Jan Marczuk, Władysław Okuszko (przewodniczący), Wanda Szaniawska (sekretarz). W późniejszym okresie weszli do Rady lub też Komitetu: Maria Bogucka, Andrzej Zahorski, Tadeusz Łupkowski i Andrzej Rosner. Drukiem ukazały się następujące publikacje: Ewa Koczorowska-Pielińska, Warszawskie rzemiosła artystyczne i budowlane, 1959 r.; Tomasz Strzembosz, Tumult warszawski 1525 r., 1959 r.; Polskie zabytki cechowe. Archiwalia, oprać. Teresa Wyderko i Wanda Szaniawska, 1961 r.; Krzysztof Dunin Wąsowicz, Marcin Borelowski, Lelewel, blacharz, pułkownik powstania 1963 r., 1964 r.; Barbara Orzelska-Konarska, Mistrzowie i czeladnicy. Pozycja społeczna czeladzi w cechach krakowskich w XV-XVII w., 1968 r.; Franciszek Paprocki, Jan Kiliński, 1970 r.; Kazimierz Kowalczyk, Rzemiosło Zamościa, 1580-1821, 1971 r.; Księga rzemiosła Opolszczyzny, 1967 r.; praca zbiorowa: Juliusz Sadłowski, Tadeusz Przyłuski, Władysław Okuszko, Halina Dąbrowska, Wacław Iwaszkiewicz i Włodzimierz Kraszewski, Rzemiosło w Polsce Ludowej, 1972 r. Ostatnią pozycją wydawniczą była praca krawca Stanisława Midzio pt. Z dziejów rzemiosła krawieckiego w Warszawie 1339-1980, wydana w 1980 r. przy finansowym wsparciu Cechu Krawców i Rzemiosł Włókienniczych m. st. Warszawy. W pracy tej autor zamieścił w aneksie listę krawców miasta Starej Warszawy w latach 1427-1525 oraz nazwiska starszych Cechu Krawców miasta Warszawy począwszy od 1601 aż do 1980 r., tj. do czasu, w którym książka wyszła drukiem. Uwagę moją zwróciło nazwisko starszego Cechu Krawców - Karola Miniewskiego, który tę zaszczytną funkcję pełnił w latach 1906-1928. Znałem go, a przebieg tej znajomości był dosyć osobliwy. Było to chyba w 1936 r., kiedy to idąc z moim zaprzyjaźnionym kolegą Stefanem Kalbarczykiem Krakowskim Przedmieściem, wstąpiłem z nim do mieszkania jego dziadka - Karola Miniewskiego. Ów Miniewski wraz z żoną, oboje już w bardzo zaawansowanym wieku, przyjęli nas serdecznie, biła od nich wyłącznie dobroć. Okna ich skromnego mieszkania wychodziły na wprost kościoła św. Krzyża. Powiedział mi wówczas Karol Miniewski: „Mieszkamy tu od bardzo dawna, bo marzeniem naszym było mieć przed oczami ten kościół. Gdy mamy dosyć sił modlimy się w kościele, gdy nam ich brak modły składamy w domu zapatrzeni na Dom Boży". Zamykając ten rozdział historii współpracy Muzeum ze Związkiem Izb Rzemieślniczych, który trwał blisko 30 lat i działał dzięki poświęceniu głównie mgr Wandy Szaniawskiej i dr. Władysława Okuszki. należy odnotować, że nie udało się wydać drukiem następujących prac: Bogusława Kopydłowskiego, 319


Janusz Durko Dziesięć wieków złotnictwa polskiego; Ryszarda Skrzyszewskiego, Rzemiosło staszowskie w ciągu wieków, Zygmunta Rutkowskiego, Polskie tradycje rzemiosła zielonogórskiego-, Władysława Pyrka, Rozwój rzemiosła miasta Wrocławia w XVIII w. (1740-1811); Lubomira Bieńkowskiego, Rzemiosło w Lublinie od XIV w. do początków XIX w. i Karola Poznańskiego, Szkoły rzemieślnicze niedzielne w Królestwie Polskim 1817-1864. W archiwum Muzeum zachowała się niezmiernie interesująca dokumentacja zawierająca informacje o zabytkach cechowych przechowywanych w cechach wszystkich miast na terenie całej Polski. Wykaz ten, obejmujący niezmiernie cenne eksponaty, liczy ponad 600 stron maszynopisu. Byłoby sprawą interesującą ustalić, czy po przeszło 40 latach od tamtej inwentaryzacji nie zmniejszyła się ich imponująca ilość. Na początku lat sześćdziesiątych powstał Obywatelski Komitet Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa w m.st. Warszawie. Przewodniczącym jego byli kolejno: generał Stanisław Okęcki, dr Jerzy Wołczyk i inż. Jerzy Majewski - prezydent Warszawy. Komitet podlegał Radzie Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa, której przewodniczył minister Janusz Wieczorek z Urzędu Rady Ministrów. Warszawski Komitet Ochrony powołał komisje: Historyczną, Upamiętnienia Miejsc Pamięci Narodowej, Opieki nad Cmentarzami i Kwaterami Wojennymi, Opieki nad Miejscami Pamięci Narodowej, do Spraw Izb Pamięci Narodowej oraz Rzeczoznawców i Wydawniczo-Programową. Przewodniczenie Komisji Historycznej powierzono mnie jako dyrektorowi Muzeum; do Komisji tej zaprosiłem do współpracy płk. Mariana Porwita, płk. dr. Kazimierza Sobczaka (z Wojskowej Akademii Politycznej), płk. dr. Eugeniusza Kozłowskiego (z Wojskowego Instytutu Historycznego), płk. Tadeusza Stępniewskiego (z Wojskowego Instytutu Historycznego) i płk Ludwika Głowackiego. W miarę narastania zadań doproszeni zostali: Lesław Bartelski, prof. Stanisław Tazbir, Tomasz Strzembosz oraz Henryka Młodzianowska i Bronisława Jurkowska. Do zadań Komisji, która współpracowała z zespołem pracowników Muzeum z Działu Historii Warszawy Współczesnej pozostającemu pod kierownictwem kustosza mgr Emilii Boreckiej, należało: ustalenie miejsc straceń w Warszawie w okresie okupacji hitlerowskiej oraz sporządzenie projektu tekstów na tablice. Opracowanie tekstów upamiętniających miejsca walki z okupantem dotyczyło września 1939 r., okresu okupacji, powstania warszawskiego oraz wyzwolenia stolicy. Pracownicy Muzeum w oparciu o dostępne źródła oraz relacje świadków przygotowali kartotekę zawierającą miejsca straceń na terenie Warszawy. Wszystkie osoby pracujące w Komisji zasługują na pamięć ze względu na stopień zaangażowania. Nieustannie jednak staje mi przed oczami wyróżniająca się szlachetnością, kulturą bycia i ciepłem postać płk. Mariana Porwita. W czasie I wojny światowej służył w II Brygadzie Legionów Polskich, od 1918 r. bez przerwy w Wojsku Polskim. Zasłynął w kampanii polsko-niemieckiej we wrześniu 1939 r. bohaterskim dowodzeniem lewobrzeż320


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

nym odcinkiem obrony Warszawy. Jego trzytomowa praca pt. Komentarze do historii polskich działań obronnych 1939 r. zyskała uznanie; wskazywała na popełnione błędy, niewykorzystane szanse i możliwości, koncepcję innych rozwiązań niż te, które stały się rzeczywistością historyczną. Inną osobowością, niemniej interesującą, był płk Ludwik Głowacki, we wrześniu 1939 r. dowódca 6. baterii w bitwie nad Bzurą, następnie - po wojnie - szef Wydziału Kampanii Wrześniowej 1939 r. w Wojskowym Instytucie Historycznym. Jego praca - niestety w rękopisie - pt. Wykaz żołnierzy poległych w 1939 roku w obronie Warszawy, Modlina, nad dolną Bzurą i spoczywających na Cmentarzu Komunalnym dla Zasłużonych (dawniej Cmentarz Wojskowy) na Powązkach w Warszawie zyskała pozytywną opinię płk. Mariana Porwita. Informacje o miejscach egzekucji pochodziły z zachowanych materiałów z okresu okupacji, m.in. z akt Delegatury Rządu na Kraj, Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich, Polskiego Czerwonego Krzyża, Wojskowego Instytutu Historycznego, Towarzystwa Pamiętnikarstwa Polskiego, z różnych publikacji i od osób prywatnych. Często zdarzało się, że pracownicy Muzeum spisywali relacje od naocznych świadków zbrodni, którym podeszły wiek nie pozwalał przyjść do Muzeum, w ich mieszkaniach. Cennym zwłaszcza źródłem okazały się materiały pochodzące z Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich, która powstała w 1945 r. Jej członkiem od samego początku był, po powrocie z oflagu, Stanisław Płoski. W latach wojny szef Wojskowego Biura Historycznego ZWZ, później AK. W latach 1945-1950 był wicedyrektorem, następnie dyrektorem Instytutu Pamięci Narodowej - Instytutu Historii Najnowszej, w którym w tym czasie pracowałem, i z którym od tamtych czasów pozostawałem w przyjaznych związkach. On wraz z Ewą Śliwińską opublikował w „Biuletynie Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce" (Ł VI, 1951 r.) cenny artykuł pt. Miejsce masowych egzekucji w Warszawie w latach 1939-1944". W czerwcu 1946 r. byłem wraz ze Stanisławem Płoskim w Palmirach, gdzie odkryto właśnie masowe groby pomordowanych przez Niemców w latach 1940-1941, jakże często wybitnych obywateli Warszawy. Obywatelski Komitet Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa w m.st. Warszawie powołał do życia Dzielnicowe Komitety Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa, następnie Komitety Miejskie i Gminne na terenie województwa stołecznego, skąd również napływały do naszej Komisji propozycje dotyczące upamiętnienia miejsc straceń. Organizacje społeczne również wykazały duże zainteresowanie upamiętnieniem tych miejsc. Komisja Historyczna, po zweryfikowaniu prawdomówności źródła i opracowaniu tekstu upamiętniającego miejsce zbrodni, przesyłała materiały do Obywatelskiego Komitetu, tam inna już Komisja zajmowała się upamiętnieniem danego miejsca. Jeszcze dziś można odczytać: „Miejsce uświęcone krwią Polaków poległych za wolność ojczyzny"... tu podawano datę egzekucji i liczbę rozstrzelanych Polaków. 321


Janusz Durko Ogółem okupanci niemieccy dokonali w Warszawie około 660 egzekucji. Na terenie Warszawy upamiętniono około 350 miejsc egzekucji, miejsc walki i męczeństwa narodu polskiego, w tym ponad 200 miejsc straceń. W wyniku terroru okupanta w latach 1939-1944 straty ludności Warszawy (z uwzględnieniem ludności napływowej) wyniosły ponad 700 tysięcy osób. Tylko w czasie powstania 5 i 6 sierpnia 1944 r. na Woli wymordowano 50 tysięcy osób. Komisja Historyczna działała ponad 20 lat. Dokumentacja zachowana w archiwum Muzeum liczy 8 tysięcy kart centralnej kartoteki miejsc straceń oraz dokumentację zawierającą relacje dotyczące egzekucji i inne materiały - blisko 400 stron maszynopisu. Na uwagę zasługują zachowane maszynopisy prac Mariana Porwita i Ludwika Głowackiego: Walki w obronie Warszawy zasługujące na upamiętnienie oraz Rejony głównych walk stoczonych w obronie Warszawy w 1939 r. W1964 r. Komitet wydał broszurę pt. Pozostaną na zawsze w naszej pamięci zawierającą ówczesny stan wiedzy o miejscach straceń. W1981 r. ukazała się broszura pt. Nie zapomnimy. Ewidencja miejsc pamięci narodowej w Warszawie i województwie warszawskim, 1939-1945 wydana przez Obywatelski Komitet Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa w Warszawie. Ostatnią pozycją, która ukazała się w 1987 r„ jest benedyktyńska praca wieloletniego kustosza Muzeum Historycznego mgr. Stanisława Ciepłowskiego pt. Napisy pamiątkowe w Warszawie XVII-XX w. Praca ta rejestruje również wszystkie miejsca egzekucji z lat II wojny światowej, jakie miały miejsce w Warszawie. Jest sprawą niepokojącą, że niektóre tablice pamięci z lat 60-tych i 70-tych nie zachowały się, a to z tego względu, że dynamiczny rozwój miasta, a zwłaszcza jego dzielnic zachodnich, w latach 90-tych wymagał wyburzenia starych budynków, na których były tablice, i nikt nie zadbał, by zostały umieszczone na nowowybudowanych domach. Pokolenie, które nie przeżyło okrucieństwa okupacji niemieckiej, może zbyt beztrosko odniosło się do pamięci zamordowanych ojców... Godzi się w końcu wyrazić uznanie redakcji „Stolicy", która przez lata prowadziła rubrykę pod nazwą „Kto zginął w Twoim domu". 3 listopada 1946 r. był dniem narodzin tygodnika „Stolica". Można powiedzieć, że byłem naocznym świadkiem narodzin pisma, a właściwie jego prekursora „Skarpy". W marcu 1945 r., zaraz po powrocie do Warszawy, rozpocząłem pracę w Biurze Odbudowy Stolicy (BOS), które miało siedzibę przy ulicy Skolimowskiej, niedaleko placu Unii Lubelskiej. W zespole, którym kierował Stanisław Albrecht, a z którym byłem związany, pracował inż. arch. Tadeusz Filipczak; on to wraz z Wandą Filipowiczową, z domu Krahelską, tą, która w 1906 r. jako młoda dziewczyna zasłynęła z zamachu na rosyjskiego generała gubernatora warszawskiego Skałona przy ulicy Natolińskiej (róg Koszykowej), zajął się gromadzeniem materiałów do pierwszego numeru pisma „Skarpa". Uczestniczyłem w posiedzeniach i naradach Komitetu Redakcyjnego pisma - zdawało się - powołanego do życia bez precedensu: 322


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

poświęconego bowiem wyłącznie sprawom miasta. Ówczesne środowisko bosowskie, które zgromadziło entuzjastów dźwignięcia z ruin stolicy, było przekonane, że specjalny organ prasowy będzie najlepszą formą informowania społeczeństwa o tym, jak zmienia się oblicze miasta, którego nie ma, a które będzie odbudowane. Przypominam sobie dyskusję prowadzoną wśród pracowników BOS-u i wypowiedzi sceptyków, którzy nie wróżyli długiego życia pismu, będąc przekonani, że służyć ono będzie zbyt wąsko pojętym sprawom. Stało się inaczej. Niebawem kontynuatorką „Skarpy" stała się „Stolica". Zyskała ona licznych czytelników i stała się kroniką odbudowy Warszawy. Ogrom informacji, zamieszczone plany i rysunki architektoniczne budowli zrealizowanych i niezrealizowanych, liczne ilustracje zawarte w rocznikach pisma są obecnie dokumentem, źródłem historycznym do dziejów odbudowy Warszawy. Varsavianiści bez tej wiedzy, jaka była wówczas ujęta w bieżącej informacji „Stolicy", nie są w stanie się obejść. W najbliższych mi sprawach - muzealnych - znajduję w rocznikach „Stolicy" kronikę tej dziedziny kultury: zarejestrowane są wystawy organizowane przez muzea, zaprezentowane zbiory, słowem wszelkie wydarzenia związane z życiem muzealnym miasta. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy miało w redakcji „Stolicy" wiernego przyjaciela. „Stolica" odnotowała wszystkie etapy rozwoju Muzeum, omawiała jego zbiory, nabytki, wystawy. Wielokrotnie byłem zapraszany na spotkania do redakcji „Stolicy", po których wybrane tematy związane z życiem miasta były - jako owoc dyskusji - publikowane. Wielka akcja „Stolicy" pod nazwą „Otwarcie szkatuły" doprowadziła do zgromadzenia licznych pamiątek rodzinnych przekazanych pismu przez mieszkańców Warszawy. Po latach cenne te zbiory redakcja „Stolicy" przekazała Muzeum Historycznemu. Gromadzona przez „Stolicę" ikonografia, setki, a nawet tysiące, zdjęć związanych z Warszawą, zarówno opublikowanych, jak i nieopublikowanych w piśmie, stanowią dziś dodatkowe źródło wiedzy. Zbiór ten również znalazł się w Muzeum. Leszek Wysznacki jako wieloletni redaktor „Stolicy" wielce zasłużył się Warszawie. Z nim też doszliśmy do wniosku, że z okazji 20-lecia pisma należałoby zorganizować wystawę obrazującą działalność warszawskiego tygodnika. W listopadzie 1966 r. doszło do otwarcia w Muzeum Historycznym wystawy pt. 20 lat wydawnictwa „Stolica". Na początku lat sześćdziesiątych powołane zostało do życia Towarzystwo Przyjaciół Warszawy. W 1999 r. ukazało się cenne wydawnictwo pt. Towarzystwo Przyjaciół Warszawy - wczoraj, dziś, jutro pod redakcją dr Marii Leskiej, członka Zarządu Głównego TPW i przewodniczącej Komisji Historycznej. W rozdziale zatytułowanym 35-lecie Towarzystwa Przyjaciół Warszawy przypomina, że stało się to 18 marca 1963 r., i dalej czytamy: „Nie można pominąć wielu założycieli zarówno ze względu na ich ogrom zasług dla Warszawy, jak i wybitne znaczenie i miejsce w historii Polski, niezależnie od warunków i czasu, w których działali. Do tych najwybitniejszych założycieli Towarzystwa należeli: Stanisław Lorentz, Jerzy Grabowski, Maria 323


Janusz Durko

12. Wycieczka szkolna przed makietą Warszawy z końca XVIII w.

Krowacka, Stanisław Herbst, Aleksander Gieysztor, Janusz Durko, Zbigniew Skibniewski, Antoni Słonimski, Marian Wyrzykowski, Elżbieta Barszczewska, Kazimierz Rudzki, Karolina Beylin, Alfred Loch, Zofia Wóycicka". Byłem na tym zebraniu, które odbyło się 18 marca w sali Canaletta mieszczącej się wówczas na I piętrze Muzeum Narodowego w ostatniej sali skrzydła, od strony Alei Jerozolimskich. Przypominam sobie, że zebrało się wiele osób, ale wśród tych, które wymienia Maria Leska, jeśli rzeczywiście przybyli, nie wszyscy związali się na trwałe z Towarzystwem. Mam przed sobą list od prof. Stanisława Lorentza datowany na 3 kwietnia 1963 r., w którym zaprasza mnie „na pierwsze posiedzenie Zarządu Głównego Towarzystwa w dniu 10 kwietnia", na którym przewiduje dyskusję nad organizacją Towarzystwa i programem jego działalności. Ówczesny Zarząd Główny Towarzystwa składał się z następujących osób: Stanisław Lorentz - prezes, członkowie (w porządku alfabetycznym): Janusz Durko, Jerzy Grabowski, Ludwik Kasiński, Dobrosław Kobielski, Tadeusz Kur, Jerzy Loth, Stanisław Szwalbe, Jerzy Wołczyk, Leszek Wysznacki oraz Maria Krowacka - sekretarz. Stopniowo, w latach sześćdziesiątych, dochodzili: Zygmunt Dworakowski, Stefan Durmaj, Jan Gebethner, Kazimierz Grejm, Antoni Jaraczewski, Halina Kaniewska, Bronisław Kulesza, Józef Szaniawski, Józef Thierry, Wacław Wojnacki i Witold Zembrzuski. Dalsi członkowie, ale już z 1968 r., to: Jan 324


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

Kazimierczak, Stanisław Komornicki, Zbigniew Pirożyński, Karolina Beylin, Wacław Fugiński, Czesław Koteła, Wojciech Fijałkowski, Krystyna Krzyżakowa, Zdzisław Rajewski, Zofia Wóycicka, Stanisław Jankowski i Józef Kazimierski. Wymieniam powyższe nazwiska gwoli pamięci i wielkiego zaangażowania tych osób w rozwój działalności Towarzystwa. Sprawy początkowo dotyczyły: zasad współpracy z Komitetem SFOS (Stołecznego Funduszu Odbudowy Kraju i Stolicy), organizacji i zadań kół dzielnicowych Towarzystwa, legalizacji statutu, udziału Towarzystwa w uroczystościach VII wieków Warszawy, powołania oddziałów (np. Żoliborz, Śródmieście, Warszawa-Centrum w 1967 r.) oraz zasad współpracy Zarządu Głównego z przedstawicielami instytucji i środowisk, których praca badawcza i działalność jest związana z historią Warszawy. Przykładem różnorodności działań Towarzystwa był m.in. wieczór w wielkim hallu Muzeum Narodowego, 9 listopada 1964 r., pod nazwą „Spotkanie ze starą warszawską epoką stanisławowską", połączony z koncertem i zwiedzaniem wystawy Drezno i Warszawa w twórczości Bernarda Belotta Canaletta. Inny przykład inicjatywy to uroczysty wieczór zorganizowany przez Oddział Śródmieście Towarzystwa Przyjaciół Warszawy 18 października 1967 r. poświęcony 150. rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki, połączony z odczytem prof. Stanisława Herbsta pt. Kościuszko w Warszawie i wspomnieniami uczestników walk stoczonych przez I Dywizję Wojska Polskiego im. Tadeusza Kościuszki. W działalność Towarzystwa znaczny wkład wnieśli pracownicy Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, współpracując m.in. z Radą do Spraw Młodzieży, jaka powstała przy Zarządzie Głównym Towarzystwa. Współpraca ta polegała na pomocy ze strony pracowników Muzeum, głównie Działu Naukowo-Oświatowego, w zdobywaniu przez młodzież zrzeszoną w Towarzystwie odznaki Młodego Przyjaciela Warszawy. Była to odznaka 5-stopniowa (zielona, czerwona, brązowa, srebrna i złota), którą otrzymywało się w zależności od stopnia znajomości historii Warszawy i jej problemów współczesnych, jak również za wykonanie pracy społecznie użytecznej (np. sadzenie drzew w Wólce Węglowej, z których wyrośnie las Młodych Przyjaciół Warszawy). Pierwszą odznakę zieloną zdobyła młodzież w 1969 r. Stało się to 29 marca, kiedy to pierwszych 120 dziewcząt i chłopców otrzymało ją z rąk prezesa Zarządu Głównego Towarzystwa prof. Stanisława Lorentza w salach Muzeum Historycznego. Tej pięknej uroczystości towarzyszyły występy młodzieży szkół warszawskich. Wówczas też 80 osób zdobyło odznakę brązową, około 300 czerwoną i około 200 zieloną. Pracownicy Muzeum obsługiwali zajęcia, układali programy, udostępniali sale wystawowe, współdecydowali, komu należy przyznać odznakę. Dodatkową korzyścią dla Muzeum było ustalenie, że warunkiem uzyskania odznaki czerwonej jest wykazanie się znajomością ekspozycji Muzeum Historycznego, a poprzez to znajomością historii Warszawy. 325


Janusz Durko Oddzielne słowa uznania należą się kustosz Muzeum mgr Alinie Sokołowskiej (zaczęła swą pracą jeszcze przed wojną w Muzeum Dawnej Warszawy - oddziale Muzeum Narodowego). Od chwili założenia Towarzystwa Przyjaciół Warszawy była członkiem Komisji Rewizyjnej i Komisji Programowej; po czym, w 1967 r., przeszła do pracy społecznej w oddziale wolskim, zostając tam członkiem Zarządu. Jako przewodnicząca Komisji Historycznej była współorganizatorem akcji wydawniczej oddziału i członkiem redakcji biuletynów, które odbijane na kserografie, dostarczały swym członkom informacje o bieżących pracach oddziału i materiały do historii Woli. Tę rolę spełniały m.in. jej artykuły: Rola Woli w obronie Warszawy we wrześniu 1939 r., Wrzesień na Woli i Wola w okresie międzywojennym 1916-1939. Moja współpraca z Towarzystwem Przyjaciół Warszawy dotrwała do lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, tj. do czasu, kiedy z funkcji prezesa Towarzystwa zrezygnował prof. Stanisław Lorentz. Wspominając wydarzenia muzealne, jakie miały miejsce w latach pięćdziesiątych, odnotowałem powstanie Rady Muzealnej w 1953 r., do której zostałem wówczas zaproszony. Na początku lat sześćdziesiątych przybrała ona nazwę Rady Muzealnej i Konserwatorskiej i działała w następującym składzie: przewodniczący z urzędu - minister kultury i sztuki, zastępca przewodniczącego - wiceminister kultury i sztuki, prof. Stanisław Lorentz - zastępca przewodniczącego do spraw muzealnych, prof. Jan Zachwatowicz - zastępca przewodniczącego do spraw konserwatorskich, członkowie Prezydium - profesorowie: Piotr Biegański, Janusz Durko, Kazimierz Michałowski, Zdzisław Rajewski i Juliusz Starzyński. Członkami Rady zostali profesorowie: Gerard Ciołek, Gwido Chmarzyński, Jan Chraniecki, Tadeusz Dobrowolski, Józef Dutkiewicz, Karol Estreicher, Aleksander Gieysztor, Stanisław Herbst, Zdzisław Kępiński, Bohdan Marconi, Zdzisław Mączeński, Alfred Majewski, Ksawery Piwocki, Bogdan Gerguin, Roman Reinfus, Jerzy Remer, Marian Słonecki, Jerzy Szabłowski, Władysław Tomkiewicz, Mieczysław Gładysz, Marian Minich i Józef Dębczak oraz z urzędu Kazimierz Malanowski i Mieczysław Ptaśnik z Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków. Powyższe nazwiska wymieniam z obowiązków kronikarskich. Nie sposób wymienić wszystkich spraw, jakimi zajmowała się Rada. Były one liczne i różnorodne, jak np.: omawianie projektu powołania Związku Muzeów lub też Związku Muzeologów i Konserwatorów Zabytków, omawianie projektu wystawy o ochronie dóbr kulturalnych, powołanie zespołu opiniodawczego do spraw konserwacji i zabezpieczenia Drzwi Gnieźnieńskich, stan i potrzeby muzealnictwa przyrodniczego, omawianie stanu i potrzeb muzealnictwa etnograficznego, sytuacja w muzealnictwie historycznym, „Rok 1965 Rokiem Zabytków Techniki i Muzealnictwa Techniki", sprawa skansenów i budownictwa drewnianego, zespoły zabytkowe i ich ochrona, problemy związane z muzeami literatury,

326


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

biograficznymi i muzycznymi. Miały miejsce również sprawy o charakterze interwencyjnym, jak np. uchwała o przekazaniu krakowskiemu oddziałowi Polskiej Akademii Nauk całości renesansowego parku w Mogilanach ze względu na niebezpieczeństwo zamierzeń władz lokalnych usiłujących wydzielić z tego parku, o wielkim znaczeniu historycznym i artystycznym, działkę budowlaną. Inna uchwała dotyczyła ustawienia w określonym miejscu w Warszawie pomnika Ignacego Paderewskiego wykonanego w 1939 r. i wskutek wybuchu wojny nieustawionego oraz odznaczenia tych osób obywateli Warszawy, którzy ukryli pomnik w czasie okupacji i zatroszczyli się później o jego los. Po Kongresie Kultury, który miał miejsce w 1966 r., wyłoniła się z Rady Muzealnej i Konserwatorskiej Sekcja Muzeów i Ochrony Dóbr Kultury pozostająca nadal pod przewodnictwem prof. Stanisława Lorentza. Weszli do niej: Kazimierz Konieczny, Jerzy Waldorff, Jerzy Banach, Stanisław Ryszard Dobrowolski, Maria Prufferowa, Jan Białostocki, Jerzy Hryniewiecki, Ryszard Stanisławski, Antoni Łyżwański i Janusz Durko. W 1973 r. przypadała 500. rocznica urodzin Mikołaja Kopernika. Przedmiotem obrad Sekcji Muzeów i Ochrony Dóbr Kultury były również: sprawa uchwały rządu odnoszącej się do odnowienia zabytkowego średniowiecznego Torunia oraz ustalenie programu obchodów Roku Kopernika i przyjęcie odpowiednich uchwał na posiedzeniach sekcji w Toruniu w dniach 1 i 2 marca 1968 r. Całość spraw związanych z obchodami Roku Kopernika spadła na barki prof. Jerzego Remera. Sprawa zabytkowego obiektu poklasztornego w Wiśniczu wiązała się z uchwałą, że Wiśnicz winien być traktowany jako jednolity zespół krajobrazowozabytkowy o wyjątkowej wartości. Warto wspomnieć również i o innych sprawach będących troską Sekcji, a mianowicie: sprawie dewastacji parku w Zarzeczu przez użytkowników na tle całokształtu zagadnień ochrony parków zabytkowych w Polsce, kluczowym zagadnieniu ochrony zabytków kultury ludowej w Polsce, sprawie skansenów i budownictwa drewnianego, omawianiu projektu turystycznego zagospodarowania Kazimierza nad Wisłą, omawianiu statutu Muzeum Narodowego w Warszawie, dyskusji nad opinią Najwyższej Izby Kontroli dotyczącej wywozu zagranicę dóbr kultury. Uznano, że celowe jest wydanie zakazu wywozu dóbr kultury z okresu do 1945 r. Interwencje Sekcji dotyczyły m.in.: zabezpieczenia spuścizny po artyście rzeźbiarzu Janie Szczepkowskim i związanym z tym zespole w Milanówku, jak też sprawy zachowania przez Muzeum Teatralne jego dotychczasowych pomieszczeń w związku z decyzją dyrekcji Teatru Wielkiego zlikwidowania ekspozycji i przeznaczenia sal - na sale prób i orkiestry. Jerzego Waldorffa już wówczas niepokoiły sprawy zabytkowych cmentarzy. Jego to wniosek dotyczył otoczenia opieką grobów osób zasłużonych spoczywających na cmentarzach, m.in. na cmentarzu Powązkowskim w Warszawie będącym swoistym muzeum architektury, 327


Janusz Durko rzeźby, literatury, stroju i obyczaju. Zabiegi te znalazły epilog w powołaniu Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami, który powstał w 1974 r. Również Waldorff zgłosił wniosek o utworzenie w Zakopanem Muzeum K. Szymanowskiego w willi Atma, zajmowanej wówczas przez przypadkowych lokatorów. Jak wiadomo wniosek został zrealizowany i muzeum powstało. Na posiedzeniu Sekcji Muzeów i Ochrony Dóbr Kultury Rady Kultury i Sztuki 16 grudnia 1967 r. redaktor Jerzy Waldorff zgłosił - cytuję za protokołem: „wniosek formalny o rozważenie przed rozpoczęciem obrad sprawy ingerencji cenzury w zakresie przekraczającym jej właściwe zadania, co ogranicza swobodę wypowiadania się w zagadnieniach kulturalnych". Zbliżał się koniec lat sześćdziesiątych. Na posiedzeniu Sekcji 11 listopada 1969 r. rozważano i dyskutowano przedstawiony na przeszło 30 stronicach maszynopisu „plan rozwoju muzealnictwa do 1985 roku". Plan ten przedstawiał kierunki rozwoju, zamierzenia i możliwości realizacji tych zamierzeń. Odmienne zadanie spełniała Rada Ochrony Dóbr Kultury przy Urzędzie Konserwatorskim m.st. Warszawy. Swoje prace wiązała głównie z szeroko pojętą problematyką ochrony i ratowania zabytkowej substancji miasta, która tak bardzo ucierpiała w latach II wojny światowej. W 1964 r. prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy powołało do życia następujący skład Rady: przewodniczącym został konserwator m.st. Warszawy mgr inż. arch. Jan Dąbrowski,zastępcąprzewodniczącego-dyrektorMuzeumHistorycznego m. st. Warszawy doc. dr Janusz Durko, członkami - specjalista w zakresie sztuki XVII i XVIII w. mgr historii sztuki Zbigniew Rewski, naczelnik Wydziału Architektury i Urbanistyki Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki mgr inż. arch. Kazimierz Saski, były wykładowca przedmiotu „konserwacja zabytków" na Politechnice Warszawskiej mgr inż. arch. Bruno Zborowski, adiunkt i wykładowca w Zakładzie Architektury Polskiej Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej dr inż. arch. Stanisław Zaryn, przedstawiciel Zarządu Oddziału Stołecznego PTTK mgr inż. arch. Feliks Kanclerz, zastępca naczelnego architekta Warszawy mgr inż. arch. Stanisław Lasota, dzielnicowy architekt przy Dzielnicowej Radzie Narodowej Warszawa Śródmieście inż. arch. Piotr Turczymowicz i kierownik pracowni urbanistycznej przy Dzielnicowej Radzie Narodowej Warszawa Śródmieście inż. arch. Zygmunt Stępiński. W 1967 r. uchwałą ówczesnego prezydenta Warszawy Janusza Zarzyckiego skład Rady Ochrony Dóbr Kultury uległ zmniejszeniu do 8 osób. Przewodniczącym został konserwator m.st. Warszawy mgr inż. arch. Mieczysław Kuźma, zastępcą przewodniczącego - Janusz Durko, członkami (którzy wchodzili także w skład poprzedniej Rady) - Kazimierz Saski, Stanisław Lasota, Zygmunt Stępiński i Feliks Kanclerz. Doszli natomiast: doc. dr Adam Miłobędzki z Zakładu Architektury Polskiej Wydziału

328


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

13. Koncert w Lapidarium, 26 VI 1967 r.

Architektury Politechniki Warszawskiej i dyrektor Pałacu Kultury i Nauki Marian Palamarczyk. Z wielkim taktem i kulturą osobistą prowadził obrady Mieczysław Kuźma; sprawy często były trudne, a ich nagromadzenie wywoływało u mnie uczucie współczucia dla przewodniczącego - z jakimż trudem umiał często im podołać. Po latach, już po śmierci Mieczysława Kuzmy, dowiedziałem się, współredagując monografię poświęconą Gimnazjum im. Jana Zamoyskiego, że ukończył tę szkołę (matura 1926), a więc był moim starszym kolegą szkolnym, mieliśmy też tych samych nauczycieli. W 2001 r. Warszawska Opera Kameralna, której od początku twórcą, dyrektorem naczelnym i artystycznym był Stefan Sutkowski, obchodziła 40-lecie istnienia. Początki jej sięgają zatem 1961 r., czasów najtrudniejszych, gdy bezdomna opera tułała się po różnych udostępnianych salach Warszawy, by tam koncertować. Dopiero po 25 latach, w 1986 r., upór Stefana Sutkowskiego doprowadził do odbudowania zabytkowego obiektu z XVIII w. z przy dawnej ulicy Leszno z przeznaczeniem na siedzibę opery. Wówczas, na początku lat sześćdziesiątych, nawiązałem współpracę ze Stefanem Sutkowskim, który stworzył w salach ekspozycyjnych Muzeum zespół nazwany przez niego „Salonem Warszawy". Koncerty kameralne poświęcone głównie kompozytorom XIX-wiecznym, najczęściej polskim, zyskały szybko uznanie mieszkańców Warszawy. Odbyło się tych koncertów w Muzeum, w latach sześćdzie329


Janusz Durko siątych wiele; nawiązywały w jakimś sensie do muzykowania w dawnych salonach co zamożniejszych domów warszawskich, na co słusznie zwrócił uwagę Jerzy Waldorff, sugerując nawet, że najlepszą damą wieczoru witającą gości i informującą o treści poszczególnych utworów byłaby Irena Dziedzic. Przyjaźń ze Stefanem Sutkowskim przetrwała do dziś, a jej wyrazem były organizowane w Muzeum w latach dziewięćdziesiątych koncerty związane z cyklami dorocznych Festiwali Mozartowskich. Odnotowując wydarzenia muzealne, jakie miały miejsce w latach sześćdziesiątych, a związane były z Muzeum Historycznym i z moją osobą jako jego dyrektorem, zmuszony byłem oczywiście do dokonywania wyboru i zwracania uwagi na te sprawy, o których sądziłem, że są istotniejsze. Nie jest to zatem opowieść o działalności Muzeum Historycznego w tym czasie, bowiem biegła ona swoim nurtem, czego między innymi wyrazem było zorganizowanie wówczas ponad 40 wystaw i wydanie drukiem 25 publikacji. Kończąc wspomnienia o tamtych czasach, pragnę jeszcze poświęcić nieco miejsca Muzeum Rolnictwa w Szreniawie, a właściwie jego niestrudzonemu twórcy dr. Władysławowi Rogali. Od początku uczestniczyłem w tworzeniu Muzeum Rolnictwa, początkowo jako konsultant, następnie jako członek Rady Muzealnej oraz członek Komisji Zakupu Muzealiów. Władysław Rogala stworzył pierwsze w Polsce Muzeum Rolnictwa. Jeżdżąc po wsiach różnych zakątków Polski, gromadził przez wiele lat zbiory i zwoził je do Szreniawy. Czego tam nie było, sochy, radła, pługi, nosidła, wyroby rzemiosła wiejskiego związane z kowalstwem, kołodziejstwem, rymarstwem, ceramiką ludową, tkactwem, plecionkarstwem, a nawet wozy, sanie, bryki itd. itp. Początkowo eksponaty gromadził w magazynach, w miarę jednak powstawania pawilonów, a zbudował ich w latach 1964-1975 aż dziesięć, powstawały oddzielne, naukowo usystematyzowane działy tematyczne; w rezultacie stworzona przez niego placówka zyskała opinię naukowej. W 1975 r. muzeum otrzymało rangę narodowego. Dr Rogala jako redaktor „Rocznika Muzeum Rolnictwa" zainicjował podjęcie szeregu tematów z zakresu muzealnictwa rolniczego, sam również publikował w tym czasopiśmie wartościowe prace. W uznaniu zasług w tej dziedzinie zaproponowano mu członkostwo w Komitecie do Spraw Muzealnictwa Rolniczego Międzynarodowej Rady Muzeów (ICOM). Temat jego pracy doktorskiej pt. Losy służby folwarcznej w Wielkim Księstwie Poznańskim, na podstawie której uzyskał w 1953 r. stopień doktora, wytyczył kierunek podstawowych jego zainteresowań. Stały się nimi badania nad dziejami robotników rolnych w okresie międzywojennym, położeniem ludności w latach II wojny światowej i walką z najeźdźcą, oświatą rolniczą i zagadnieniami kultury materialnej wsi polskiej. Spośród licznych jego publikacji warto wymienić niektóre, jak np.: Życie i walka wsi wielkopolskiej w latach 1919-25, Szkice z życia robotników rolnych Wielkopolski w latach 1919-1939, Chotcza walczy, Strajki proletariatu rolnego Wielkopolski w latach 1919-1922. 330


LATA SZEŚĆDZIESIĄTE

Muzeum Rolnictwa powstało w 1962 r., a jego siedzibą stał się eklektyczny pałacyk pod Poznaniem - w Szreniawie, przy ówczesnym Zakładzie Państwowych Gospodarstw Rolnych Kombinatu Konarzewo. Zarządzeniem ministra rolnictwa, któremu podlegało muzeum, 21 września 1964 r. otrzymało ono statut określający jego cele i zadania, sprawy organizacyjne, skład osobowy, władze i zadania Rady Muzealnej. Członkowie Rady Muzealnej powoływani byli przez ministra rolnictwa. Od początku byłem jej członkiem. Pierwsze posiedzenie odbyło się 10 maja 1965 r. pod przewodnictwem prof. Witolda Pruskiego; poświęcone było działalności muzeum, jego planom i regulaminowi pracy Rady Jak wynika z protokołów posiedzeń Rady odbywały się one dwa razy do roku. Przypomnę jej skład z 1968 r.: przewodniczący - mgr Wacław Waligóra, wiceprzewodniczący - mgr Zygmunt Warycha, członkowie: prof. Stefan Aleksandrowicz, doc. dr Aleksander Bartosik, mgr Stanisław Błaszczyk, mgr inż. Hubert Bodnar, mgr Stanisław Brzostowski, prof. Janusz Durko, dr Jan Heidrich, inż. Teofil Kowalski, mgr Zygmunt Kratko, mgr Marian Olszewski, mgr Bolesław Piechucki, dr Władysław Rogala, dr Władysław Świdowski, dr Józef Ryszard Szaflik i prof. Jerzy Topolski. Najwięcej emocji wzbudziła dyskusja nad założeniami programu rozwoju Muzeum Rolnictwa i perspektywy jego dalszego działania, w których opracowywaniu uczestniczyłem wraz z naczelnikiem w Zarządzie Muzeów i Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki Stanisławem Brzostowskim, który od początku wielce zaangażował się w powstanie Muzeum Rolnictwa. Epilog owej dyskusji miał miejsce na specjalnie zwołanym przez ministra rolnictwa spotkaniu w Warszawie (3 II 1967 r.) w ministerstwie, gdzie o przyszły kształt Muzeum Rolnictwa spierało się aż 20 zaproszonych gości. Celowo sporo miejsca poświęciłem dr. Władysławowi Rogali, bowiem często tak bywa, że kto odszedł, już się nie liczy. Tu już wkraczamy w następne dziesięciolecie - lata siedemdziesiąte.

331



ZASŁUŻENI ANTONI WIECZORKIEWICZ

Urodził się 25 listopada 1900 r. w Żychlinie, w rodzinie dr. medycyny. W 1918 r. ukończy! Gimnazjum im. Mikołaja Reja w Warszawie, a następnie Wydział Filozoficzny Uniwersytetu Warszawskiego. W 1928 r. uzyskał doktorat z filozofii w zakresie historii sztuki. Przedmiotem jego szczególnego zainteresowania była architektura warszawska, a praca doktorska, napisana pod kierunkiem prof. dr. Zygmunta Batowskiego, dotyczyła działalności wybitnego architekta warszawskiego okresu oświecenia Szymona Bogumiła Zuga. Zwróciła ona uwagę historyków szczególnymi walorami. Antoni Wieczorkiewicz - jako pierwszy - uwypuklił znaczenie nowych typów architektury klasycznej służących potrzebom rodzącego się wówczas kapitalizmu i roli S.B. Zuga jako architekta zamożnego mieszczaństwa. Jego teza o dwóch nurtach architektury przeciwstawiała klasycyzm mieszczański klasycyzmowi stanisławowskiemu. Studia nad twórczością Zuga skierowały zainteresowania autora na zagadnienie architektury ogrodowej. W 1936 r. dr Antoni Wieczorkiewicz został powołany na stanowisko kustosza Galerii Malarstwa Polskiego w Muzeum Narodowym, a wkrótce potem na stanowisko kustosza organizującego się wówczas - jako oddział Muzeum Narodowego - Muzeum Dawnej Warszawy. W nowej instytucji oddał się pracy organizacyjnej, bardzo trudnym sprawom związanym z przebudową i konserwacją trzech kamieniczek staromiejskich: Baryczkowskiej, Szlichtingowskiej i „Pod Murzynkiem". Równocześnie gromadził eksponaty do powstającego Muzeum i organizował prace naukowe swojego szczupłego personelu. W 1937 r. zorganizował w salach Muzeum Narodowego pierwszą wystawę o problematyce warszawskiej pt. Dawna Warszawa, do której opracował przewodnik. W 1938 r. współuczestniczył w organizacji wystawy Warszawa wczoraj, dziś ijutro, zajmując się szczególnie jej częścią historyczną. Wrzesień 1939 r. zastał dr. Wieczorkiewicza w siedzibie Muzeum Dawnej Warszawy na Starym Mieście, gdzie opiekował się zbiorami Muzeum, ratując je niejednokrotnie przed pożarem i zniszczeniem. Po zajęciu Warszawy przez hitlerowców włączył się w nurt pracy konspiracyjnej w Stronnictwie Demokratycznym, redagując tajne wydawnictwa. 19 czerwca 1941 r. został aresztowany i przewieziony w aleję Szucha, a następnie do więzienia w Radomiu. Torturowany, znalazł się ostatecznie w Oświęcimiu, gdzie zmarł w lutym 1942 r. Oprać. Janusz Durko 333


Zasłużeni

ALINA SOKOŁOWSKA

Alina Julia Damięcka-Sokołowska urodziła się 28 maja 1911 r. w Żbikowie koło Warszawy. Była córką Tadeusza Damięckiego, kierownika Sekcji Wojskowej w Wydziale Spraw Ogólnych Zarządu Miejskiego m. st Warszawy i Aleksandry z Hamplów.W 1921 r.wstąpiłado pierwszej klasy II Gimnazjum Żeńskiego Magistratu m. Warszawy, mieszczącego się przy ul. Hożej 27; w tymże gimnazjum w maju 1929 r. zdała maturę. Od jesieni tego roku rozpoczęła studia historyczne na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego. W okresie studiów pracowała dorywczo w Archiwum Ordynacji Zamoyskich w Warszawie; równocześnie od listopada 1931 do maja 1932 r. uczęszczała na kurs bibliotekarski, organizowany przez Bibliotekę Publiczną w Warszawie, a w r. 1934 ukończyła analogiczny kurs przy Centralnej Bibliotece Wojskowej. Na przełomie 1933/34 r. pracowała też dorywczo w Komitecie Funduszu Pracy m.st. Warszawy. Na podstawie pracy „Życie Starej Warszawy w II połowie XVII w." pisanej pod kierunkiem prof. Stanisława Arnolda, otrzymała w czerwcu 1934 r. tytuł magistra filozofii z zakresu historii. Już po otrzymaniu dyplomu zdała dodatkowo dwa egzaminy: z nauki o Polsce współczesnej i z nauk ekonomicznych, a w 1934/35 r. ukończyła Studium Pedagogiczne dla kandydatów na nauczycieli, oraz odbyła roczną praktykę szkolną1. Nie mogąc znaleźć w Warszawie odpowiedniej pracy, przeniosła się do Brześcia nad Bugiem, gdzie była w roku szkolnym 1936/37 nauczycielką historii i propedeutyki filozofii w prywatnej szkole średniej im. J. Niemcewicza. W 1937 r. wyszła za mąż za Mariana Sokołowskiego, studenta Przebieg studiów opracowany na podstawie materiałów zawartych w teczce studenckiej Aliny Damięckiej (Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego, sygn. RP 30966), a także teczce akt personalnych Muzeum Historycznego m.st. Warszawy.

334


Zasłużeni

Politechniki Warszawskiej i powróciła do Warszawy. Młode małżeństwo borykało się z trudnościami materialnymi. Równolegle ze studiami, mąż dorabiał, jako administrator domu, a także zleconymi kreśleniami technicznymi. Zamieszkali w drewnianym domku, będącym własnością rodziców męża przy ul. Boernera (później St. Kunickiego) 7 na dalekim zachodnim przedmieściu Warszawy. Po długich staraniach A. Sokołowska dostała w październiku 1938 r. pracę w warszawskim Muzeum Narodowym. Początkowo była pracownikiem działu oświatowego i oprowadzała wycieczki po wystawach, a następnie została przeniesiona do tworzącego się oddziału Muzeum Narodowego - Muzeum Dawnej Warszawy na Rynku Starego Miasta nr 32 i nr 34. O okresie życia A. Sokołowskiej w czasie drugiej wojny światowej wiadomo niewiele. Stosunkowo najwięcej wiemy o pierwszych miesiącach wojny, gdyż Sokołowska opublikowała krótkie wspomnienie z tego okresu2. Przez cały wrzesień 1939 r. przebywała w Muzeum Narodowym w Al. Jerozolimskich, gdzie pomagała w ewakuacji zbiorów z sal ekspozycyjnych do piwnic i pakowaniu ich do skrzyń. W czasie tych prac została ranna odłamkami szkła wskutek wybuchu dużego pocisku. Do jej obowiązków należało też przygotowywanie i wydawanie pokwitowań depozytowych dla ludzi przynoszących do Muzeum na przechowanie dzieła sztuki. Było to wówczas zjawisko masowe, gdyż mieszkańcy Warszawy uważali, że obiekty te będą bezpieczniejsze w piwnicach muzealnych, niż w ich mieszkaniach. Po kapitulacji miasta A. Sokołowska przeniosła się na Stare Miasto do Muzeum Dawnej Warszawy, gdzie inwentaryzowała zbiory biblioteczne Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości, a także zbiory muzealiów Stanisława Patka. W kwietniu 1940 r. urodził się jej synek Marek, a córka Maria przyszła na świat 25 marca 1944 r., to jest na cztery miesiące przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Cały swój czas poświęcała wychowaniu dzieci, dorabiając tylko pracami chałupniczymi - robotami na drutach. Mąż utrzymywał rodzinę różnymi dorywczymi pracami, a od 1941 r. do wybuchu powstania był kierownikiem robót inżynieryjno-budowlanych w firmie „Konstanty Żółciński i Ska" w Al. Jerozolimskich 93. Brak jest informacji 0 losie rodziny Sokołowskich w czasie Powstania Warszawskiego i przez kilka miesięcy po jego upadku. Wiadomo jedynie, że Marian Sokołowski w lutym 1945 r. wznowił pracę w firmie budowlanej K. Żółcińskiego, przekształconej wkrótce na firmę „Sobiepan i Filipowicz", a od czerwca 1948 r. został kierownikiem nadzoru w Zakładzie Osiedli Robotniczych. A. Sokołowska podjęła pracę w maju 1948 r. w Naczelnej Dyrekcji Muzeów 1 Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki. Wkrótce potem stała się jedyną żywicielka rodziny, bo mąż jej zmarł 24 lutego 1949 r. Pracowała .Rocznik Muzeum Narodowego", T.9; 1965, s. 374-376.

335


Zasłużeni

w Naczelnej Dyrekcji na stanowisku adiunkta, a następnie radcy m.in. w Biurze Studiów do końca 1950 r., kiedy to przeszła, na własne życzenie, do Centralnego Muzeum Historycznego w Warszawie3. Warunki, w jakich przyszło jej pracować w nowej instytucji nie były łatwe. Rynek Starego Miasta był wielkim placem budowy i już samo przedostanie się do siedziby powstającego Muzeum było problemem. Po stronie Dekerta odbudowane były w tym czasie tylko dwie kamienice: „Pod Murzynkiem" (Rynek Starego Miasta 36) i Szlichtingowska (Rynek Starego Miasta 34). W pomieszczeniach muzealnych panowała ogromna wilgoć, w okresie zimowym szwankowało ogrzewanie. A. Sokołowska została mianowana adiunktem, kierownikiem działu historii Warszawy feudalnej. Później nastąpiło sprecyzowanie okresów historycznych Warszawy i ich nowy podział. A. Sokołowskiej przypadł okres od wojen szwedzkich do upadku niepodległości Polski (1655-1795). Okresem wcześniejszym zajmowała się średniowieczniczka mgr Wanda Szaniawska, zaś wiekami XIX i XX - mgr Jan Kosim. Pracowali oni od grudnia 1951 r. pod nowym kierownictwem - dyrektorem Muzeum został dr Janusz Durko. Nieco później dołączyła do nich mgr Emilia Borecka, której domeną były dzieje Warszawy po 1918 roku. Wkrótce po podjęciu pracy w Muzeum Sokołowska została wysłana na 3-tygodniowy kurs wiedzy marksistowskiej, zorganizowany dla muzeologów przez Naczelną Dyrekcję Muzeów i Ochrony Zabytków w Szklarskiej Porębie. Szkolenie to nie wpłynęło na jej światopogląd; w swej pracy badawczej nie stosowała się do metod materializmu dialektycznego, a także przez całe życie pozostawała bezpartyjną. Brała udział w opracowywaniu scenariuszy wystaw czasowych. Już we wrześniu 1951 r. otwarta została wystawa „Zabytki budownictwa Warszawy w malarstwie i grafice", a w lipcu roku następnego duża wystawa „Dawna Warszawa X-XVIII w.", przedstawiająca prehistorię miasta oraz jego rozwój urbanistyczny, gospodarczy i kulturalny. Obie wystawy opracowane zostały wspólnie z W. Szaniawską, w oparciu 0 zbiory, wypożyczone z warszawskiego Muzeum Narodowego. Następnymi ważniejszymi wystawami w jej opracowaniu były: „Warszawa w malarstwie 1 grafice XVII-XIX w." (1953), „Pokaz archiwaliów i pamiątek związanych z Konstytucją 3 Maja i Komisją Edukacji Narodowej" (1957), „Krasicki i wiek Oświecenia w Polsce" (1961), „Pięć wieków Szpitala Św. Ducha w Warszawie 1444-1964" (1964), „Varsaviana w zbiorach drezdeńskich" (1965), „Tysiąc lat kultury polskiej na Śląsku, Ziemi Lubuskiej, Pomorzu, Warmii i Mazurach" (1966 - wystawa wspólna kilku muzeów polskich, eksponowana w Muzeum Narodowym w Warszawie). Znaczący był też udział A. Sokołowskiej w tworzeniu ekspozycji stałej. Pierwsze lata jej pracy w Muzeum to poszukiwania, głównie archiwalne, Muzeum to otrzymało w 1953 r. istniejącą do dziś nazwę: Muzeum Historyczne m.st. Warszaw)'.

336


Zasłużeni

konieczne, aby poprzez syntezę dziejów miasta opracowywać scenariusz stałej ekspozycji. Potem było borykanie się z trudnościami dopasowania scenariusza z warunkami lokalowymi i praca przy dokumentacji eksponatów „zastępczych", koniecznych na wystawie wobec braku oryginałów. Przykładem wspaniałego pomysłu na taki eksponat „zastępczy" była zajmująca dużą salę wystawową makieta Warszawy z drugiej połowy XVIII w. Makietę tę wykonali plastycy, ale cała jej strona dokumentacyjna była dziełem pracowników Muzeum Historycznego. Ekspozycja stała, której współautorem była A. Sokołowska została otwarta w styczniu 1955 r. Brała też udział w pracach nad przebudową i modernizacją wzbogaconej ekspozycji, związanej z 700-leciem istnienia Warszawy, obchodzonym w 1965 r. Nowa ekspozycja nosiła nazwę „Siedem wieków i 20 lat Warszawy". W okresie pracy w Muzeum Sokołowska opublikowała ponad 30 artykułów i książek, dotyczących prawie wyłącznie dziejów Warszawy, a m.in.: Bazyli Walicki i założenie WaHcou>a w drugiej połowie XVIII w.*, W pięćdziesiątą rocznicę założenia Warszawskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami PrzeszłoścP, Warszawa w rysunkach Aleksandra Majerskiego6, 1 Miasto Stołeczne Warszawa , Varsaviana w zbiorach drezdeńskich8, Przemiany struktury ludnościowej Warszawy na przełomie XVII i XVIII w.9, Kościół i klasztor Bonifratrów w Warszawie10, Od Agrykoli do Żywnego. Mały słownik patronów ulic Warszawyn, oraz 8 życiorysów do Polskiego Słownika Bibliograficznego i kilka artykułów w „Stolicy". W trzech tomach „Bibliografii Warszawy"12 opracowała działy: Wyznania, Środowisko geograficzne i Materiały ogólne. W końcu lat pięćdziesiątych Sokołowska pisała pod kierunkiem prof. Stanisława Herbsta rozprawę doktorską pt. Zniszczenie i odbudowa Warszawy po potopie szwedzkim. Przemiany struktury gospodarczej i społecznej miasta. Mimo, iż praca ta, jak wynika z zaświadczenia prof. Herbsta z listopada 1958 r.13 była daleko zaawansowana, nie została ukończona. Prawdopodobnie zmusiły do tego A. Sokołowską względy materialne. Była jedyną żywicielką rodziny. Wiatach sześćdziesiątych została członkiem zarządu Oddziału Wolskiego Towarzystwa Przyjaciół Warszawy. Była w tym towarzystwie bardzo czynna, przez dłuższy czas pełniła funkcję

4 5 6 7 8 9 10 11 12

13

„Przegląd Historyczny" 1958, z. 4, s. 462- 472. .Kwartalnik Architektury i Urbanistyki" 1958, z. 4, s. 217-221. Warszawa 1958. [w:] Miasta polskie w tysiącleciu, Wrocław 1965, s. 199-230. Warszawa 1965 - wstęp i wspótopracowanie. „Rocznik Warszawski" 1966, s. 148-156. „Biuletyn Historii Sztuki" 1967, nr 3, s. 405-416 - wspólautorstwo. Warszawa 1968 - redakcja i wspólautorstwo. Druki zwarte. Wrocław 1958; Wydawnictwa ciągle 1944-1954. Wrocław 1964; Wydawnictwa ciągłe 1864-1903. Wrocław 1971. W teczce akt personalnych A. Sokołowskiej w Muzeum Historycznym.

337


Zasłużeni wiceprzewodniczącej zarządu Oddziału. Kilka swych publikacji poświęciła dziejom Woli: Rola Woli w obronie Warszawy we wrześniu 1939 r. M, Wola w okresie międzywojennym 1916-193915 i Elekcja na Wolil6. Pod koniec życia ukazały się też drukiem dwie jej prace, dotyczące Muzeum Historycznego m. st. Warszawy: Dzieje kolekcjonerstwa varsavianów i powstanie Muzeum Dawnej Warszawy17 i Wystawa stała 18. A. Sokołowska przeszła na emeryturę w dniu 29 lutego 1972 r. Następnie przez dwa miesiące pracowała jeszcze w Muzeum w niepełnym wymiarze pracy. W końcu 1973 r. zgodziła się współpracować z Muzeum przy opracowaniu scenariusza ekspozycji stałej dla powstającego oddziału Muzeum Woli. Praca ta została przerwana w początkowej fazie. W dniu 29 stycznia 1974 r. została śmiertelnie potrącona przez samochód. Pochowana została na warszawskim cmentarzu ewangelicko-augsburskim. Odznaczona była Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski i Złotą Odznaką za Zasługi dla Warszawy.

Oprać. Stanislaw Konarski

ADAM SŁOMCZYŃSKI

Adam Brzetysław Słomczyński, archiwista, dziejopis Warszawy i organizator jej instytucji kulturalnych przyszedł na świat 12 IX 1903 r. w Kleczewie pow. Słupca w woj. poznańskim, jako syn Janiny z Piętków i Józefa, rejenta i sędziego. Do szkoły chodził w Ciechanowcu, Warszawie

14 15 16 17 18

li

[w:] Wrzesień na Woli, Warszawa 1968, s. 18-25. (w:j Wola 1916-1939. Warszawa 1969, s. 5-25. (w: ] VI wieków Woli, Warszawa 1970, s. 71-87. |w:) Muzeum Historyczne Warszawy, Warszawa 1973, s. 5-39. Tamże, s. 138-154.

338

>


Zasłużeni i Siedlcach (gimnazjum im. Żółkiewskiego), gdzie otrzymał maturę w 1923 r. Do Warszawy przeniósł się rok później podejmując studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. Po uzyskaniu absolutorium rozpoczął pracę zawodową w instytucjach miejskich: najpierw w Wydziale Statystycznym (1926-27), następnie w Muzeum Narodowym (dział oświatowy), od 1934 r. w Archiwum Miejskim, z którym związał się na wiele lat pracą i sercem. W 1934 r. Archiwum Miejskie znajdowało się w nieodpowiednich pomieszczeniach Ratusza przy pl. Teatralnym i miało bardzo szczupły personel. Słomczyński został pomocnikiem archiwisty - Eugeniusza Szwankowskiego i obaj wykonali gigantyczną pracę: przy porządkowaniu zbiorów. W następnym roku wyodrębniono Archiwum z Wydziału Spraw Ogólnych, mianując jego kierownikiem mjr. Adama Englerta, i przydzielono mu gmach powięzienny siedemnastowiecznego Arsenału przy ul. Długiej, róg Nalewek. Gmach był zniszczony i zeszpecony przeróbkami. Adiunkt Słomczyński brał udział razem z dyr. Englertem we wszystkich naradach koordynacyjnych dotyczących restauracji i adaptacji gmachu. A po niespełna trzech latach, gdy Arsenałowi przywrócony został dawny blask, włączył się czynnie w prace już ściśle archiwalne, naukowe, wydawnicze i popularyzatorskie1. M.in. kierował zespołem pracującym nad bibliografią varsavianów (druki zwarte), która znacznie zaawansowana uległa zniszczeniu podczas pożaru Arsenału w 1944 r. Działał także społecznie: sekretarzując Sekcji Historii Warszawy przy Towarzystwie Miłośników Historii, udzielając się w Polskim Towarzystwie Krajoznawczym i akcjach Związku Propagandy Turystycznej m.st. Warszawy. Oblężenie Warszawy przeżył w Archiwum zastępując w obowiązkach dyrektora A. Englerta powołanego do Komendy Cywilnej obrony przeciwlotniczej. Po zajęciu miasta przez Niemców objął dział administracyjno-gospodarczy, do którego zadań należało usunięcie uszkodzeń wrześniowych. Urządzono wtedy również schron na najcenniejsze akta oraz konspiracyjną składnicę materiałów Wojskowego Biura Historycznego, dokumentów Delegatury Rządu, „Biuletynu Informacyjnego" i podziemnej prasy wszystkich odcieni politycznych. Akcję gromadzenia materiałów przerwało aresztowanie Englerta 6 IV 1943 r. Gestapo nie wpadło jednak na ślad tajnego archiwum. Spłonęło ono dopiero wraz z całym bogactwem miejskich akt 4 XI 1944 r. Podczas powstania Słomczyński pozostał w Archiwum i podobnie jak we wrześniu 1939 r. usiłował roztaczać nad nim opiekę. Już od drugiego tygodnia sierpnia Arsenał, obsadzony przez baon „Chrobry I", stał się bastionem zagradzającym drogę do Starego Miasta. Gmach niszczyły pożary i artyleria, topniała załoga; wobec beznadziejnej sytuacji archiwiści wyszli z Arsenału 1

Archiwum Państwowe Warszawy. Akta osobowe Adama Słomczyńskiego; - A. Słomczyński, Wspominki archiwisty Warszawy (w:) Wspomnienia o Sie/anie Stawiskim. Warszawa 1982. s. 260-272.

339


Zasłużeni 22 VIII. W zrujnowanym budynku dawnego kina Miejskiego na Daniłowiczowskiej pocisk artyleryjski ciężko ranił pana Adama i zabił syna - jedynaka, 10-letniego Marka - „Bimbo", najmłodszego sanitariusza załogi Arsenału. Pod opieką żony lekarki Słomczyński wracał do zdrowia w kolejnych szpitalach ginącej Warszawy i „na wygnaniu": w Milanówku i Rawie Mazowieckiej. Już 1 II 1945 był z powrotem w Warszawie, a 19-, złożył w Zarządzie Miejskim na Otwockiej memoriał o reaktywowanie Archiwum Miejskiego. Memoriał przyjęto i paru dawnych archiwistów rozpoczęło w kwietniu „urzędowanie" w ocalałej kamienicy przy Marszałkowskiej 95, by następnie przenieść się pod nr 8. Słomczyński został wicedyrektorem, podejmując ciężar prac organizacyjnych. Archiwum stwarzane z niczego przez zapaleńców rosło: zbierano ocalałe akta w różnych instytucjach miejskich, zamawiano odpisy varsavianów w zbiorach polskich, mozolnie skupywano książki, czasopisma, plany, uzyskano cenny zbiór Korotyńskich, stworzono pierwszą w stolicy pracownię naukową, ogromnie popularną wśród badaczy, architektów, dziennikarzy. Od czerwca 1947 r. znaczną część energii skierował Słomczyński na organizowanie Muzeum Warszawy. Władze miejskie wróciły do koncepcji Starzyńskiego umieszczenia muzeum w kamienicach Pod Murzynkiem, Szlichtingowskiej i Baryczkowskiej; wśród gruzów Starego miasta przetrwały one dzięki ogniotrwałym stropom - najlepiej. Zachowała się też niewielka część warszawskich zbiorów w Muzeum Narodowym. Przeprowadzano narady z władzami miasta, a zwłaszcza z wiceprezydentem Edwardem Strzeleckim, z Dyrekcją Muzeów, z architektem Stanisławem Żarynem, projektantem odbudowy i adaptacji strony Dekerta na potrzeby muzealne. Muzeum miało zająć cały front: osiem kamienic od Rynku, trzy od Nowomiejskiej, a zaplecze od Krzywego Koła przeznaczono na Archiwum Miejskie. Rozpoczęły się stałe wędrówki na Stare Miasto i uczestniczenie w przywracaniu mu życia2. We wspomnieniach Słomczyńskiego, odznaczających się walorami dokumentacyjnymi i literackimi, szczególnie ciekawe są stronice poświęcone „ówczesnej rynkowej odbudowie" 3. Interesowało autora wszystko: konkretne postępy odbudowy, odkrycia konserwatorów, znaleziska wojenne, wszystkie przejawy życia. Muzeum nawiązywało dobre stosunki z „bracią budowlaną", która poczęła chętnie znosić Pod Murzynka wydobyte z gruzów relikty kultury materialnej. Zabezpieczone pomieszczenie przyjmowało pierwsze zbiory: dary i początkowo jakże skromne zakupy. Pracowano nad nakreśleniem profilu instytucji, nad zakresem ekspozycji muzealnej, a przede wszystkim nad przygotowaniem

A. Słomczyński, Muzeum m.st. Warszawy na Rynku Starego Miasta, [Warszawa], wrzesień 1948, s. 11, i). Masz. powielany. Zob. A. Słomczyński, W warszawskim Arsenale, Warszawa 1971, zob. s. 356400; - tegoż głos w dyskusji [w:] Warszawskie Stare Miasto. Z dziejów odbudouy, Warszawa 1982, s. 129-133.

340


Zasłużeni warsztatu pracy naukowej. W wizji przyszłej ekspozycji muzealnej Słomczyński poświęcał sporo miejsca „eksponatom zastępczym", a więc kopiom obrazów, modelom i makietom nie istniejących gmachów i obiektów. W drugiej połowie 1949 r. odbudowa Murzynka razem z pięknymi stylizowanymi wnętrzami była ukończona. Muzeum opuściło gościnne pokoiki Archiwum Miejskiego, które też po paru miesiącach zainstalowało się w oficynie Baryczkowskiej przy Krzywym Kole 7. W grudniu 1949 r. Słomczyński został mianowany dyrektorem Muzeum m. st. Warszawy. Zdawało się, że rozpoczął się dla niego okres spokojniejszej realizacji szerokich planów i projektów, wywodzących się ze znajomości dziejów Warszawy i jej umiłowania. Stało się inaczej. W okresie gwałtownych przemian politycznych zmieniła się organizacja i charakter władz miejskich, zmieniły się koncepcje rozwoju placówek kulturalnych, zmieniano ludzi. W roku 1950 Muzeum zostało upaństwowione i połączone z Muzeum Pracy i Rozwoju Społecznego. Słomczyńskiemu z końcem roku podziękowano za dotychczasową pracę; skończył się, jak sam pisał „najbujniejszy okres" jego życia. Odszedł na kilka lat spod znaku warszawskiej Syreny. Lata 1951-57 przepracował w Zarządzie Głównym Polskiego Towarzystwa TurystycznoKrajoznawczego w Komisji Wydawniczej jako jej sekretarz. Opracował wówczas szereg przewodników turystycznych po Polsce. W roku 1957 powrócił na 13 lat do Archiwum na Krzywe Koło; kontynuował zapoczątkowaną przez siebie akcję zbierania relacji i dokumentów od dawnych pracowników miejskich, przedstawicieli świata kultury i działaczy, nawiązywania nadwerężonych przez czas kontaktów. Nie czuł się zresztą zbyt dobrze w swej dawnej instytucji, która nabrała nowego charakteru. Coraz więcej czasu poświęcał na pisanie i na działalność społeczną. Prace o Warszawie zaczął publikować jeszcze w latach intensywnej działalności organizacyjnej. Już w 1946 r. napisał w „Skarpie Warszawskiej" pierwszy chyba, wszechstronny i rzetelny artykuł o prezydencie Starzyńskim4; w „Pracowniku Stolicy" zamieścił informacje o działalności Zarządu Miejskiego w czasie wojny5. Drukował w „Stolicy" i „Życiu Warszawy" artykuły informacyjne o Archiwum i Muzeum, wspomnienia z wojennych dni w Arsenale. Pisał o zmarłych szacownych pracownikach miejskich: Julianie Kulskim, Zygmuncie Ogrodzkim6. Opracował źródłową rozprawę o archiwiście Warszawy Wejnercie i artykuł o archiwach do zbiorowego wydawnictwa o Warszawie7. Bardzo starannie, po zebraniu

4 5 6 7

A. Słomczyński, Stefan Starzyński prezydent Warszawy, „Skarpa warszawska" 1946, nr 24, s. 1, il. Okres 1939-1944/5 w życiu Warszawy i jej Zarządu Miejskiego, „Pracownik Stolicy" 1946, nr 11/12, s. 40-43. Julian Kubki 3X111892 - 18 VIII 1976, „Kronika Warszawy" 1977, nr 2, s. 121-125; - tenże, Zygmunt Ogrodzki (2 V1907 -1X111979), „Kronika Warszawy" 1980, nr 1, s. 111-114. Aleksander Wejnert 1809-1879, historyk, archiwista Warszawy, „Rocznik Warszawski" R. 5: 1966, s. 68-89; - tenże, Archiwa [w.] Jesteśmy w Warszawie. Miasto dawne i nowe, Warszawa 1981, t. 2, s. 3245 341


Zasłużeni

wielu relacji i licznych konsultacjach, przygotował swoje wspomnienia z lat 1939-51, a później monografię Domu ks. Boduena8. Publikacje Słomczyńskiego odznaczają się rzetelnością w zgromadzeniu materiałów i bezpośrednią, nieraz urokliwa narracją. Takim językiem napisane są gawędy i szkice zebrane w tomiku Warszawskie to i owo9, gdzie można zaznajomić się z postaciami optyka Jakuba Pika, doktora Teodora Tripplina, różnymi warszawskimi realiami i obyczajami. Wytrwałe dążenie do dokumentowania dziejów Warszawy, a zwłaszcza lat prezydentury Starzyńskiego i wojennych dni, zbliżyły Adama Słomczyńskiego do Pracowni Dziejów Warszawy Instytutu Historii PAN. Uczestniczył w zebraniu i przygotowaniu dodruku dokumentów cywilnej obrony Warszawy i wspomnień o Starzyńskim10. Brał czynny udział w wielu zebraniach Pracowni i zebraniach TMH, zwłaszcza jej Sekcji Historii Warszawy. W pierwszych dniach „odwilży" października 1956 r. napisał do redaktora „Życia Warszawy" list p.t. Pamiętajmy o Starzyńskim. W sierpniu 1957 r. wszedł do Komitetu dla uczczenia pamięci Starzyńskiego wraz ze Stanisławem Podwińskim, Julianem Kulskim, Edwardem Strzeleckim Marianem Porwitem i in. Komitet zorganizował składkę i wzniósł w Alei Zasłużonych Cmentarza Powązkowskiego piękny symboliczny pomnik Prezydenta. W ostatnich latach życia dużo czasu i zapału poświęcał działalności w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym i Towarzystwie Przyjaciół Warszawy. Działał w zespole do spraw nazewnictwa ulic warszawskich, w Komisji Ochrony Zabytków i Rozwoju Miasta, a przede wszystkim w Zarządzie Oddziału Ochota, gdzie po wojnie zamieszkał. Zmarł 31 VIII 1980 r. Oprać. Hanna

8

9 10

342

Szwankowska

Zob., przyp. 3; - tenże, Dom ks. Boduena 1939-1945. Warszawa 1975 („Biblioteka Syrenki"), s. 231, tabl. 32. Warszawskie to i owo, Warszawa 1978. Zob. przyp. 1; - Cywilna obrona Warszawy we wrześniu 1939. Dokumenty, materiały prasowe, wspomnienia i relacje. Materiały zebrali i oprać. L. Dobroszycki, M. Drozdowski, M. Getter, A. Słomczyński, Warszawa 1964.


Zasłużeni

JAN KOSIM

Urodził się 26 listopada 1924 r. w Warszawie. Matką jego była Zofia, z domu Nadratowska. Ojciec - Edward, oficer Policji Państwowej - po wybuchu wojny 1939 r. dotarł przez Rumunię i Grecję do Palestyny i tam z wojskiem polskim odbył kampanię afrykańską. Zmarł w Anglii w 1954 r. w szpitalu dla inwalidów. W 1939 r. Jan Kosim uzyskał promocję do IV klasy Gimnazjum Miejskiego w Żyrardowie. W czasie okupacji pracował jako robotnik w Zakładach Żyrardowskich, jednocześnie ucząc się na kompletach, na których uzyskał w 1943 r. świadectwo dojrzałości. W latach 1939-1942 kilkakrotnie ukrywał się przed gestapo w związku z działalnością brata Jerzego - studenta Uniwersytetu Jagiellońskiego, członka Gwardii Ludowej - rozstrzelanego przez okupanta w 1942 r. za udział w ruchu oporu. W 1944 r., z powodu grożącego mu aresztowania, przerwał studia na konspiracyjnym Uniwersytecie Ziem Zachodnich, aby ukrywać się w Warszawie i w miejscowościach podwarszawskich. Był członkiem Armii Krajowej w stopniu kaprala podchorążego. W 1944 r. wstąpił jako ochotnik do Wojska Polskiego. Za udział w AK został (w wojsku) aresztowany i zesłany - jako więzień NKWD - do obozów na terenie ZSRR: Skrobowa i Stalinogorska. Po powrocie do kraju podjął studia na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, które ukończył w 1949 r., uzyskując stopień magistra. W czasie studiów pracował jako nauczyciel w szkole powszechnej ss. Elżbietanek w Otwocku. W 1949 r. podjął pracę w Muzeum Pracy i Rozwoju Społecznego. Profesor Stanisław Arnold, dyrektor Muzeum, powierzył mu gromadzenie materiałów na wystawę dotyczącą ruchów narodowych i narodowowyzwoleńczych oraz dotyczących położenia chłopów w zaborze rosyjskim w XIX w. W 1950 r. Muzeum to przekształcone zostało w Centralne Muzeum Historyczne; jego żywot nie trwał jednak długo, zostało zlikwidowane, a jego pracownicy - w tym i Jan Kosim - zostali pracownikami Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Jego praca w Muzeum trwała osiemnaście lat: od 1 lutego 1950 do 30 listopada 343


Zasłużeni 1968 r. Piastował w nim nieprzerwanie - jako kustosz - stanowisko kierownika Działu Historii Warszawy w latach 1795-1918. Był to niezmiernie twórczy i aktywny okres jego życia. W 1951 r. współuczestniczył w pracach organizacyjnych, pod kierunkiem prof. B. Leśnodorskiego, przy wielkiej wystawie Oświecenie w Polsce (w Muzeum Narodowym). Był organizatorem lub uczestniczył w organizowaniu licznych ekspozycji czasowych, m.in.: W dziewięćdziesiątą rocznicę powstania styczniowego (1953), Rozwój świata - dla muzeum w Radomiu (1954), Wielcy Polacy w historii Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (1958), W 550. rocznicę bitwy pod Grunwaldem (1960), W 130. rocznicę powstania listopadowego (1960), Udział ludów Europy w powstaniu styczniowym (1963). Na podkreślenie zasługują dwie wielkie wystawy, w przygotowanie których włożył dużo serca, wiedzy i pasji: W setną rocznicę powstania styczniowego (1963) oraz Warszawa i Włosi w Warszawie czynna w kilkunastu salach Palazzo delie Esposizioni w Rzymie (1967). Opracował rozdział Wystawy czasowe w Muzeum w latach 1951-1971 w wydawnictwie Muzeum Historyczne Warszawy (Warszawa 1973, s. 754-157). Jego twórczy wkład w prace nad ekspozycją stałą w Muzeum, która przetrwała do dziś, dotyczy dziejów miasta w latach 1795-1918. Aktywnie zaangażował się w kierowanie zespołem opracowującym akta notariatu warszawskiego. Akta te, przechowywane w zbiorach Archiwum Państwowego m.st. Warszawy i Województwa Warszawskiego, pochodzące z 92 kancelarii notarialnych, liczyły kilka tysięcy woluminów. Kwerenda objęła 34 kancelarie z lat 1808-1863; w jej wyniku sporządzono około 30 tysięcy regestów. Celem kwerendy było zarejestrowanie akt dotyczących rzemiosła, przemysłu, handlu, budownictwa, sztuki i kultury. Służą one badaczom do dziś. Spośród ważniejszych prac badawczych i naukowych Jana Kosima należałoby wymienić następujące: podjęcie kwerendy w czasopiśmiennictwie ludowym z drugiej połowy XIX w. do bibliografii historii chłopów w Polsce (dla Biblioteki Narodowej), współpracę z Instytutem Nauk Prawnych Uniwersytetu Warszawskiego przy opracowywaniu wydawnictw źródłowych, opracowanie historii społeczno-gospodarczej ruchu zbójnickiego na Podhalu w XVII-XVIII w. na podstawie wyjazdów w teren oraz materiałów rękopiśmiennych Biblioteki Jagiellońskiej i archiwum w Żywcu, opracowanie statystyki społecznej ludności chłopskiej w Polsce w pierwszej połowie XIX w, opracowanie materiałów dotyczących pomocy Wielkopolski na rzecz powstania 1963 r. w zaborze rosyjskim w oparciu o Archiwum Działyńskich w Kórniku, przeprowadzenie archiwalnych badań dotyczących udziału Rosjan, Ukraińców i Białorusinów w powstaniu styczniowym, kwerendę archiwalną w Archiwum Głównym Akt Dawnych w zespole Rady Stanu i Rady Ministrów Księstwa Warszawskiego do wydawnictwa Akta prawne Księstwa Warszawskiego (praca wykonana na zlecenie Instytutu Nauk Prawnych Uniwersytetu Warszawskiego). W czasie pracy w Muzeum ukazało się ogółem 35 jego publikacji. Były to m.in.: Katalog ekspozycji Muzeum Historycznego m.st. Warszawy (wstęp i współpraca, 1960) oraz katalogi wystaw: 344


Zasłużeni Warszawa w latach 1795-1964, Wystawa w stulecie powstania styczniowego (1963), Varsavia e Italiani a Varsavia (Roma 1967). Na uwagę zasługują też prace wydane drukiem, stnowiące wynik prowadzonych przez niego badań: Akta masy spadkowej Judyty Jakubowiczowej („Biuletyn Żydowskiego Instytutu Historycznego" 1961) oraz 3 rozprawy, opublikowane w języku włoskim w „Studi Garibaldini", dotyczące problematyki związanej z powstaniem styczniowym. Aktywnie współpracował przy wydaniu monumentalnej pracy Ustawodawstwo Księstwa Warszawskiego. Akta normatywne władzy najwyższej, t. I-IV, Warszawa 1964-1969, oraz publikacji Fritza Wernicka opis Warszawy 1876 r. cz. I, Warszawa 1970, cz. II, Warszawa 1971, którą tłumaczył. W „Roczniku Warszawskim" ukazały się cztery jego artykuły, a mianowicie: Akta notarialne jako źrodło do dziejów kształtowania się burżuazji warszawskiej (1966), Wejście wojskpruskich do Warszawy w 1796 r. (1972), Warszawscy liweranci wojskowi w l. 1807-1830 oraz Walka z pożarami i Towarzystwa Asekuracyjne od ognia w latach okupacji w Warszawie, 1796-1806 {1976). W związku z obchodami 700-lecia stolicy odbyła się w sali Lustrzanej pałacu Staszica sesja pt. „Warszawa w dziejach narodu i państwa" (13-16 maja 1965). Siedem głosów w dyskusji przygotowanych zostało przez pracowników Muzeum, w tym oczywiście przez Jana Kosima, który skupił uwagę słuchaczy na znaczeniu akt notarialnych dla badań nad dziejami Warszawy. Działalność społeczna stanowiła oddzielny rozdział jego aktywności. Pełnił funkcję przewodniczącego Rady Zakładowej Związku Zawodowego Pracowników Kultury przy Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, był członkiem Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Polskiego Towarzystwa Historycznego i Towarzystwa Miłośników Historii. Jego ambicje, by uzyskać doktorat, sięgały jeszcze lat pięćdziesiątych, bowiem już w 1951 r. zaczął uczęszczać na seminarium doktoranckie prowadzone przez prof. dr. Bogusława Leśnodorskiego. Rozważał, jaki podjąć temat: Organizacja miejska w Księstwie Warszawskim czy Dochody miejskie i handel miejski w Warszawie w latach 1808-1830. Różne zadania, jakie na niego nieustannie spadały, spowodowały że dopiero w 1968 r. obronił na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego pracę doktorską. Ostatnie 22 lata życia (1969-1991) poświęcił niemniej aktywnej pracy naukowej w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk. Tam habilitował się, tam uzyskał tytuł profesora. Jako kierownik Pracowni Historii Myśli Społecznej i Politycznej Instytutu okazał się wybitnym znawcą historii stosunków polsko-niemieckich, zasłużonym badaczem dziejów Warszawy, animatorem i organizatorem międzynarodowego życia naukowego. Został wyróżniony członkostwem m.in. „Societas Jablonoviana" w Lipsku. Był także dwukrotnym laureatem nagród naukowych. Jan Kosim zmarł nagle w 1991 r., będąc poważnie chory na serce. Oprać. Janusz

Durko 345


Zasłużeni WANDA SZANIAWSKA

Wanda Szaniawska, córka Bolesława i Kazimiery z Markiewiczów, urodziła się 12 września 1922 r. w Wilnie, w rodzinie robotniczej. W 1935 r. ukończyła szkołę powszechną i rozpoczęła naukę w Gimnazjum im. ks. J.A. Czartoryskiego w Wilnie. Podczas okupacji niemieckiej przygotowywała się samodzielnie do matury. Groźba wywiezienia na roboty do Niemiec sprawiła, że w 1942 r. Wanda Szaniawska przeniosła się w okolice Wilna. Pracowała fizycznie w majątku Gojcieniszki w powiecie lidzkim. W 1944 r., po wkroczeniu na te ziemie Armii Czerwonej, podjęła pracę jako nauczycielka i kierowniczka szkoły podstawowej w Taurelach (pow. lidzki). W latach 1945-1946 była kierownikiem Powiatowego Wydziału Finansowego w Taurelach. W 1946 r., po śmierci ojca, wyjechała z matką do Polski, początkowo do Lublina, a następnie do Torunia. W 1947 r. podjęła studia historyczne na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. W 1949 r. przeniosła się z rodziną do Warszawy. Kontynuowała studia na Uniwersytecie Warszawskim, uczęszczając na seminarium z historii społeczno-gospodarczej prof. dr. Stanisława Arnolda oraz na seminarium z historii miast prof. dr. Stanisława Herbsta. Studia łączyła z dorywczą pracą zarobkową, m. in. w Centralnym Związku Plantatorów Przetwórczych Roślin Okopowych i Państwowym Liceum Gospodarczym. 1 listopada 1950 r. została asystentką w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy w Dziale Historii Warszawy do połowy XVII w., którego kierowniczką była mgr Alina Sokołowska. 21 grudnia 1950 r. uzyskała stopień magistra filozofii w zakresie historii gospodarczej. Jej praca magisterska, napisana na seminarium prof. Arnolda, pt. Lokacja miast Małopolski właściwej XII/XIV wieku, została oceniona jako wybitna1. Dane personalne i informacje o przebiegu pracy zawodowej Wandy Szaniawskiej zaczerpnęłam z dokumentów przechowywanych w archiwum zakładowym Muzeum Historycznego m. SŁ Warszawy.

346


Zasłużeni W swoich pracach w Muzeum Wanda Szaniawska opierała się na samodzielnych badaniach źródłowych obejmujących zwłaszcza pierwsze stulecia historii miasta. Przedmiotem jej szczególnego zainteresowania był rozwój przestrzenny i demograficzny Warszawy, oraganizacja i gospodarka władz miejskich oraz dzieje rzemiosła. Przebadała warszawskie księgi miejskie i cechowe, akta notariatu, akta Metryki Koronnej w Archiwum Głównym Akt Dawnych i Archiwum m.st. Warszawy, zasoby Państwowego Instytutu Sztuki, a także innych ośrodków w kraju i zagranicą (Drezna, Monachium, Uppsali, Sztokholmu, Rzymu, Florencji i Wenecji). Przeprowadziła kwerendy w zbiorach kościelnych: na Mazowszu (w Łowiczu i w Archiwum Seminaryjnym w Płocku), w Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie, w Krakowie, we Wrocławiu oraz w Częstochowie. Efektem powyższych prac były kolejne edycje ekspozycji stałej, wystawy czasowe, publikacje oraz kartoteki przechowywane w Muzeum. Problemy badawcze i organizacyjne zostały obszernie i szczegółowo omówione przez Wandę Szaniawską w artykułach opublikowanych w „Przeglądzie Historycznym" oraz w monografii Muzeum Historycznego2. W. Szaniawska prowadziła również intensywną działalność dydaktyczną. W 1956 r. opracowała, wspólnie z A. Sokołowską i E. Pielińską, program zajęć Warszawa - nasza stolica dla pracowni w Pałacu Młodzieży oraz wygłosiła cykl pogadanek o dziejach miasta od jego powstania do XVIII w. W latach 1963-64 popularyzowała Muzeum i dzieje Warszawy, wygłaszając niedzielne prelekcje na salach wystaw stałych i prowadząc wykłady na Studium Wiedzy o Warszawie. W kilka lat potem powróciła do prac popularyzatorskich wykładami dla Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego m.in. na temat władz miejskich w XIV-XV w. i o dworze książęcym3. W 1954 r. W. Szaniawska awansowała na kustosza i kierownika Działu Historii Warszawy do połowy XVII w. Na tym stanowisku podejmowała współpracę z wieloma organizacjami i instytucjami, m.in. z: Komisją Badań Dawnej Warszawy, Towarzystwem Miłośników Historii (w którym pełniła funkcję kierownika Sekcji Mazowsza i Warszawy), Instytutem Historii PAN, Instytutem Historii Kultury Materialnej PAN, Towarzystwem

2

3

W. Szaniawska, Informacja o organizacji i pracach Muzeum Historycznego w latach 1952-1957, „Przegląd Historyczny, t. 49:1958, s. 369-375; taż, Problematyka badań, w: Muzeum Historyczne Warszawy, Warszawa 1973, s. 112-125.0 wynikach i znaczeniu jej prac pisali: J. Kosim, Akta notarialne jako źródło do dziejów kształtowania się burżuazji warszawskiej, „Rocznik Warszawski" VII: 1966, s. 249; J. Durko, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy 1945-1964, „Rocznik Warszawski" VI: 1967, s. 356-358; E. Koczorowska-Pielińska, Materiały do dziejów złotnictwa warszawskiego od XIV w. do r. 1525, „Rocznik Warszawski" XIII: 1975, s. 5-39. Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 59-60; Sprawozdania Działu I - Historii Warszawy, archiwum zakładowe Muzeum Historycznego m.st. Warszawy.

347


Zasłużeni

Archeologicznym, Państwowym Instytutem Sztuki oraz z wieloma muzeami Warszawy i Mazowsza, a także z redakcjami czasopism naukowych. W latach 1954-1974 Wanda Szaniawska, z ramienia Muzeum, aktywnie współpracowała ze Związkiem Izb Rzemieślniczych. W efekcie tej współpracy powstał katalog archiwaliów oparty o przeprowadzoną uprzednio inwentaryzację zabytków cechowych znajdujących się w cechach. Akta miejskie, notariatu i Metryki Koronnej stanowiły podstawę do utworzenia kartotek źródłowych do dziejów rzemiosła polskiego obejmujących lata 1525-1655. W. Szaniawska była też inicjatorką wystaw poświęconych dziejom rzemiosła polskiego. W końcu lat pięćdziesiątych została powołana do życia Biblioteka Tysiąclecia Rzemiosła Polskiego, w której Radzie Programowej Wanda Szaniawska pełniła funkcję sekretarza. Jej zaangażowanie w wydawanie publikacji na ten temat, a ogółem ukazało się ich jedenaście, budzi do dziś najwyższe uznanie. We wrześniu 1958 r., wraz z T. Wyderkową i E. Pielińską, uczestniczyła w VIII Zjeździe Historyków w Krakowie. Kiedy, 24 września tego roku, została powołana Komisja HistorycznoWydawnicza przy Komitecie Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego w składzie: Janusz Durko - przewodniczący oraz Stanisław Herbst, Adam Słomczyński i Stanisław Żaryn - członkowie, jej sekretarzem została Wanda Szaniawska. Komisja działająca w oparciu o Muzeum Historyczne opracowała program wydawniczy varsavianów koncentrujący się na wydawnictwach źródłowych do dziejów Warszawy oraz popularnonaukowych''. W ramach prac Komitetu Naukowego Obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego i wzmiankowanej Komisji zostały zainicjowane i zorganizowane przez Muzeum Historyczne m. st Warszawy obchody 700-lecia Warszawy. W dniach od 13 do 15 maja 1965 r. odbyła się sesja pt. Rola Warszawy wżyciu narodu i państwa, na której Wanda Szaniawska wygłosiła referat Warszawa w latach 1526-1655. W ramach obchodów otwarta też została w Muzeum nowa ekspozycja stała pt. 7 wieków i 20 lat Warszawy, której część od X w. do 1655 r. opracowała kustosz Szaniawska5. Jedną z najważniejszych prac archiwalnych Wandy Szaniawskiej poza granicami kraju była kwerenda w Saskim Archiwum Głównym w Dreźnie przeprowadzona w 1964 roku. Jej rezultatem było udostępnienie publiczności wystawy pt. Varsaviana w zbiorach drezdeńskich wraz z towarzyszącym jej katalogiem. Zebrane wówczas materiały źródłowe i ikonograficzne dotyczące Warszawy za czasów panowania Sasów były tak ważne dla badań varsavianistycznych, że wystawa stała się wydarzeniem naukowym i doczekała się wielu publikacji6. Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 54. tamże., s. 56-57; referat W. Szaniawskiej, w: „Rocznik Warszawski' VII; 1966, s. 118-135. A. Sokołowska, Varsoviana w zbiorach drezdeńskich, .Rocznik Warszawski" IX: 1969, s. 353-362; J. Durko, Varsaviana w zbiorach drezdeńskich. Wystawa w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Wrzesień-grudzień 1965, „Biuletyn Historii Sztuki" XXIX: 1967, nr 3, s. 250-259 - cały numer poświęcony wystawie; Varsaviana w zbiorach drezdeń-

348


Zasłużeni

Również pobyt Wandy Szaniawskiej w 1966 r. w Szwecji, w czasie którego zwiedziła muzea oraz przeprowadziła kwerendy w archiwach w Uppsali i Sztokholmie, przyczynił się do wzbogacenia varsavianistyki o nieznane materiały źródłowe. Rezultatem odkrycia w sztokholmskim Riksarkivet było opublikowanie dwóch rękopisów Adama Jarzębskiego - znanego jako autor rymowanego opisu Warszawy - dotyczących jego obowiązków jako budowniczego Zamku Ujazdowskiego. Publikacja stanowiła cenny przekaz wyjaśniający najsłabiej udokumentowany okres budowy pałacu Ujazdowskiego lata panowania Władysława IV7. Efekty kwerendy w Szwecji korespondowały z podjętymi w latach: 1961, 1967-69, 1970 - badaniami nad wczesnośredniowiecznym zespołem jazdowskim realizowanymi przez Muzeum Historyczne przy współpracy z Urzędem Konserwatorskim i Instytutem Historii Kultury Materialnej. Muzeum reprezentowała W. Szaniawska8. W styczniu 1971 r. powołany został Obywatelski Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie. W skład Komisji HistorycznoArcheologicznej, z ramienia Muzuem Historycznego m.st. Warszawy, weszły: Aleksandra Świechowska i Wanda Szaniawska. Wanda Szaniawska uczestniczyła też w innej bardzo ważnej dla polskiego muzealnictwa działalności: wraz z dyrektorem i pracownikami Muzeum współtworzyła muzea historyczne miast polskich (Mławy, Torunia) oraz ekspozycje historyczne w muzeach regionalnych. Kwerendy i prace badawcze prowadzone przez Wandę Szaniawską zyskały uznanie w środowisku naukowym, szczególnie varsavianistycznym. Wyrażało się to również w przywoływaniu i przytaczaniu jej dorobku w pracach naukowych innych badaczy. Uczynił to profesor St. Herbst, omawiając badania i ustosunkowując się do dorobku varsavianistyki w latach 1945-1970, w artykule Ćwierć wieku badań nad historią Warszawy9. Nazwisko Wandy Szaniawskiej pojawia się także we wstępach do publikacji: Warszawa Średniowieczna, Rzemiosło Warszawskie, Źródła do dziejów Zamku Warszawskiego z lat 1313-1549, Źródła do dziejów Warszawy. Rejestry podatkowe i taryfy nieruchomości 1510-171010. Na dorobek publicystyczny Wandy Szaniawskiej składa się około 30 opracowań opublikowanych w czasopismach popularnonaukowych,

7

8 9 10

skich. Katalog planów i widoków Warszawy oraz rysunków architektonicznych budowli warszawskich okresu saskiego. Oprać. M. Kretschmerowa (i inni), Warszawa 1965. Informacja o wyjeździe do Szwecji, w: Muzeum Historyczne m.st. Warszauy, jw., s. 67. Odnalezione rękopisy zostały opublikowane i omówione: W. Szaniawska, Dwa rękopisy Adama Jarzębskiego, w: .Warszawa XVI-XVII trieku", Warszawa 1974, z. 1, s. 109-125, iL, nn. 6. Muzeum Historyczne Warszawy, jw., s. 54-55. St. Herbst, Ćwierć wieku badań nad historia Warszauy, .Kronika Warszawy" 1970, z. 1, s. 56. Warszawa Średniowieczna, Warszawa 1972, s. 7; Rzemiosło Warszawskie, pod red. B. Grochulskiej i W. Prussa, Warszawa 1983, s. 10; Źródła do dziejów Zamku Warszawskiego z lat 1313-1549 wydal Adam Wolff, „Rocznik Warszawski" T. 15. Warszawa 1979, s. 8; Źródła do dziejów Warszauy. Rejestry podatkowe i taryfy nieruchomości 1510-1710, Warszawa 1953, s. 23.

349


Zasłużeni

naukowych i pracach zbiorowych. Poza już wymienionymi do szczególnie wartościowych należą artykuły: Zmiany w rozplanowaniu i zabudowie Krakowskiego Przedmieścia do 1733 roku, Z dziejów warszawskiego rzemiosła. Konwisarstwo i ludwisarsłow do połowy XVII wieku, dwa rozdziały w zbiorowej syntezie Warszawa, jej dzieje i kultura, wydanej przez „Arkady" w 1980 r. a także komentarz do planu Warszawy opublikowany w wydawnictwie Atlas historyczny Polski - Mazowsze w drugiej połowie XVI wieku, wydanym w 1973 r11. Na dorobek Szaniawskiej składają się również liczne ekspozycje muzealne; oprócz 4 edycji wystawy stałej (1955, 1960, 1965, 1970), także około 40 wystaw czasowych, m.in.: „Wykopaliska Starej i Nowej Warszawy" (1952), „Polskie zabytki cechowe" (1957), „Plac Zamkowy w Warszawie (1975), „400 lat drukarstwa warszawskiego" (1975)' 2 . W 1975 r. Wanda Szaniawska wraz z zespołem współpracowników i środowiskiem poligraficznym Warszawy zrealizowała wystawę 400 lat drukarstwa warszawskiego. Konsekwencją tego wydarzenia było uruchomienie w kamienicy Baryczkowskiej oficyny drukarskiej „Typografia Warszawska"13. W latach 1976-1982 w oficynie tej - pod kierunkiem Szaniawskiej we współpracy z Warszawską Drukarnią Akcydensową i Zakładem Typograficznym Akademii Sztuk Pięknych, wydano drukiem m.in.: W. Broniewskiego Balladę o Placu Teatralnym, a także zaproszenia, katalogi, plakaty, reprinty grafik, bilety wizytowe, programy koncertów i druki okolicznościowe. Zaangażowanie Wandy Szaniawskiej w prace badawcze związane z historią drukarstwa i przedsięwzięcia drukarsko-wydawnicze przyniosło w rezultacie powołanie do życia instytucji zajmującej się dziejami drukarstwa. Muzeum Drukarstwa, utworzone jako oddział Muzeum Historycznego m.st. Warszawy decyzją Prezydenta m.st. Warszawy z 1980 r., otrzymało locum w dawnych Zakładach Norblina. Wanda Szaniawska, w 1982 r. mianowana jego kierownikiem, przeniosła się wraz ze zgromadzonymi muzealiami i zespołem pracowników do pomieszczeń w kamieniczce przy ul. Łuckiej. Kształtowała program merytoryczny i wystawienniczy placówki. Współtworzyła jej koncepcję programową z przedstawicielami środowisk poligraficznych: Romanem Tomaszewskim i Janem Kluczkiem. Planowała prace naukowo-badawcze i wystawiennicze, a także gromadziła poprzez dary i zakupy - zbiory, tworząc kolekcję Muzeum14. Pełna bibliografia publikacji W. Szaniawskiej, opracowana przez B. Rogalską, znajduje się w Dziale Bibliografii Muzeum Historycznego m.st Warszawy. 12 O wystawach zob. C. Pietrzak, Kalendarium wystaw 1972-1998, w: „Almanach Muzealny" II: 1999, s. 353-409; także B. Rogalska, Kalendarium wystaw Muzeum Drukarstwa, tamże, s. 433-238. 15 Wywiad G. Korbińskiej z W. Szaniawską pt. Drukarze też mają swoje Muzeum, w: „Przegląd Księgarski i Wydawniczy" marzec 1985, nr 3 (879). 14 Zob. B. Rogalska, Muzeum Drukarstwa Warszawskiego Oddział Muzeum Historycznego m. st. Warszawy, w: „Almanach Muzealny" IV: 2003, s. 311-317, fot. 4. 11

350


Zasłużeni

W 1998 r. Wanda Szaniawska przeszła na emeryturę. Za bogaty dorobek naukowy i działalność muzealną otrzymała szereg nagród i odznaczeń, m. in.: Złoty Krzyż Zasługi, odznakę „Zasłużony Działacz Kultury" oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Oprać. Barbara

Rogalska

IRENA TESSAROKOSIMOWA

Irena Tessaro-Kosimowa należała do grona ludzi pracowitych i odważnych, śmiało realizujących życiowe plany, ludzi trudnego kompromisu, ale też lojalnych, życzliwych i odpowiedzialnych, obdarzonych szczyptą tajemniczości, która nie pozwala przejść obok nich obojętnie. Urodziła się w Warszawie, na Starym Mieście, 10 listopada 1924 r. Tu spędziła dzieciństwo i lata młodzieńcze. Wybuch II wojny światowej uniemożliwił piętnastoletniej Irenie Tessaro podjęcie nauki w pierwszej klasie miejskiego Gimnazjum im. Jana Kochanowskiego. Mogła ją podjąć dopiero w 1940 r. na tajnych kompletach tejże szkoły i doprowadzić do końca w 1943 r. Rodzina Ireny Tessaro przetrwała szczęśliwie okres okupacji i powstanie warszawskie 1944 r. Po upadku powstania została wywieziona do Dachau, a następnie do obozu pracy przymusowej w Monachium, skąd wróciła do kraju w grudniu 1945 r. Powojenne lata Pani Ireny nie należały do łatwych. W 1946 r. podjęła studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, które ukończyła w 1952 r. W trakcie studiów pracowała (lata 1950-1952) w charakterze referendarza bibliotecznego, początkowo w Głównym Instytucie Chemii Przemysłowej, a następnie w Instytucie Chemii Ogólnej. Z dniem 1 lutego 1953 r. podjęła pracę w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy na stanowi351


Zasłużeni sku instruktora oświatowego. Dzięki wrodzonej energii i zaangażowaniu, a przede wszystkim kompetencji przyczyniła się walnie do organizacji Działu Oświatowego Muzeum, a jako jego kierownik (1953-1955) brała udział w opracowaniu założeń pierwszej stałej ekspozycji muzealnej, a także w przygotowaniu kilku wystaw czasowych. Zainteresowania naukowe i żyłka badawcza nie pozwoliły Irenie Tessaro na dłuższy pobyt w Dziale Oświatowym. W 1956 r. przeszła do Działu Historii Warszawy XIX-XXw., kierowanego przez znakomitego historyka Jana Kosima. Tu zajęła się porządkowaniem zbioru dziewiętnastowiecznej grafiki warszawskiej. W tym tez czasie podjęła studia drugiego stopnia na Wydziale Historycznym UW zakończone w 1959 r. dyplomem magistra historii sztuki. Rozpoczęła się tym samym Jej wielka przygoda z litografią warszawską, której znaczącym akcentem była obrona rozprawy doktorskiej Litografia warszawska w wieku XIX (w latach 1816-1900). W 1961 r. poślubiła Jana Kosima i już jako Irena Tessaro-Kosimowa, autorytet w zakresie historii grafiki związanej tematycznie z Warszawą, objęła Dział Grafiki i prowadziła go do końca października 1985 r. Zdolności organizacyjne i właściwy Jej osobowości temperament pozwoliły nie tylko na wzorowe wypełnianie niełatwych obowiązków kierownika ważnego działu merytorycznego Muzeum, ale równoczesne realizowanie szeregu zadań specjalnych, zlecanych w rożnym czasie przez Dyrekcję Muzeum, jak choćby sprawowanie nadzoru merytorycznego nad organizacją Muzeum Karykatury, czy pieczy nad działalnością Muzeum Woli, w pierwszym okresie jego istnienia. Zawsze otwarta na wszystko co nowe brała Pani Irena czynny udział w licznych krajowych i zagranicznych sesjach, sympozjach i zjazdach naukowych, traktując je jako jeszcze jedno źródło inspiracji twórczych i ważne forum wymiany doświadczeń w realizacji zadań muzeów historycznych. W latach 1958-1984 opracowała samodzielnie lub we współpracy scenariusze 17 wystaw czasowych eksponowanych w rodzimym Muzeum, a także poza Warszawą, m.in. w Hawanie, Sofii, Jamestown (Wirginia - USA), Góteborgu, Lipsku, Belgradzie. Jej energia, smak artystyczny i umiejętność współpracy z ekipami realizującymi zapisy scenariuszy przyczyniały się do tworzenia ciekawych rozwiązań plastycznych ekspozycji, przy zachowaniu jej pełnej czytelności tematycznej. Spuścizna pisarska Ireny Tessaro-Kosimowej obejmuje kilkadziesiąt pozycji autorskich i współautorskich. Trwałe miejsce wśród varsavianow znalazły niewątpliwie takie prace, jak: Warszawa w obrazach i rysunkach XIX wieku (Warszawa 1957), Warszawa i jej mieszkańcy w twórczości Franciszka Kostrzewskiego, (Warszawa 1968), Historia litografii warszawskiej; (Warszawa 1973), Warszawa w starych albumach, (Warszawa 1978), czy napisana wspólnie z Jerzym Skowronkiem Warszawa w powstaniu listopadowym, (Warszawa 1980). Warto przypomnieć też drugi tom Katalogu zbiorów Ludwika Gocla. Powstanie listopadowe i Wielka Emigracja, (Warszawa 352


Zasłużeni 1987), stanowiący naukowe opracowanie tej niezwykłej kolekcji w części obejmującej obrazy olejne, rysunki, akwarele i grafikę. Zmarła 15 grudnia 2003 r. w pełni sił twórczych. Oprać. Stanisław

Ciepłowski

TOMASZ STRZEMBOSZ

Tomasz Romuald Strzembosz urodził się 11 września 1930 r. w Warszawie. Był synem Adama, warszawskiego adwokata, po II wojnie światowej radcy prawnego Centralnego Zarządu Kopalin Chemicznych, i Zofii z Gadomskich. Był bratem bliźniakiem: Adama prawnika, profesora zwyczajnego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, w latach 1990-1998 prezesa Sądu Najwyższego oraz Teresy - wybitnej działaczki katolickiej i społecznej 1 . Rozpoczął naukę w Warszawie, gdzie ukończył szkołę powszechną, a także, na tajnych kompletach, dwie klasy Gimnazjum im. św. Stanisława Kostki przy ul. Traugutta. Wybuch powstania 1944 r. zastał go wraz z rodzeństwem i matką w Milanówku pod Warszawą, gdzie przebywali na wakacjach. Pod koniec tego roku wraz z rodziną wyjechał do Krakowa, gdzie kontynuował naukę w V Gimnazjum. W lecie 1946 r. Strzemboszowie wrócili w okolice Warszawy i zamieszkali w Józefowie. Tomasz Strzembosz uczęszczał do Samorządowego Ogólnokształcącego Gimnazjum i Liceum w Falenicy, gdzie w maju 1949 r. zdał maturę. Będąc w klasie maturalnej, zapisał się - pod naciskiem wychowawcy - wraz Por. Ziemianie polscy XX wieku. Słownik biograficzny, T. 6, Warszawa 2002, s. 174-175.

353


Zasłużeni z prawie cała klasą do Związku Młodzieży Polskiej 2 . Fakt ten zaciążył na jego dalszym życiu. W latach 1949-1951 odbywał studia historyczne na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Już w pierwszym okresie studiów został zauważony jako wyróżniający się słuchacz, i to przez uchodzącego za surowego i oszczędnego w pochwałach mediewistę prof. Romana Grodeckiego 3 . Studiując, był równocześnie - w roku akademickim 1950/51 - praktykantem przy wykopaliskach prowadzonych na Wawelu. Jesienią 1951 r. przeniósł się na Uniwersytet Warszawski ze względu na specjalizację archiwalną, której nie było w Krakowie. O ile stosunki w krakowskim Akademickim Związku Młodzieży Polskiej były względnie liberalne, to w Warszawie organizacja ta była opanowana przez żywioły młodzieży stalinowskiej. Tomasz stał się od razu o s o b ą „niepokorną" i „negatywną". Ta opinia Związku czy też może komórki partyjnej na Uniwersytecie zdecydowała, że - mimo doskonałych wyników w nauce - nie otrzymał zgody na studia magisterskie i musiał przerwać naukę p o trzecim roku, otrzymując dyplom ukończenia studiów I stopnia (tzw. zawodowy) w zakresie historii 4 . W październiku 1952 r. rozpoczął pracę w Archiwum m.st. Warszawy i Województwa Warszawskiego, a wkrótce potem został służbowo przeniesiony do Archiwum Głównego Akt Dawnych na ul. Długą 7. Tam w okresie od listopada 1952 do sierpnia 1953 r. porządkował, inwentaryzował i przeprowadzał brakowanie w następujących zespołach akt z XIX w.: Komisji Województwa Mazowieckiego i Rządu Gubernialnego Warszawskiego, Komisji Województwa Płockiego, Rządu Gubernialnego Kaliskiego oraz Płockiego Konsystorza Katolickiego. Przeprowadził też kwerendy archiwalne: do dziejów ruchu robotniczego i jego uczestników na Śląsku, do dziejów wsi w aktach Rady Stanu Królestwa Polskiego doby konstytucyjnej (1815-1830) oraz dotyczącą Michała Sędziwoja (1566-1636) - znanego polskiego alchemika - w księgach Metryki Koronnej 5 . Wiosną 1953 r. koło Związku Młodzieży Polskiej przy Naczelnej Dyrekcji Archiwów przypomniało Strzemboszowi o jego członkostwie i zażąda2

3

4 5

354

Strzembosz pisze o tym w książce W stronę zachodzącego słońca, Warszawa 2003, s. 221. W aktach Muzeum Historycznego zachowała się opinia następującej treści: „Poświadczam niniejszym, że p. Tomasz Strzembosz, student III roku historii jest mi dobrze znany z ubiegłego roku akademickiego, jako jeden z najpilniejszych i najzdolniejszych studentów swego rocznika, wykazał tak w ciągu ćwiczeń semin [aryjnych], jak i przy egzaminie najlepsze i najpełniejsze opanowanie przedmiotu, największe postępy w oczytaniu i znajomości literatury, oraz wyraźne zamiłowanie i zapał do pracy naukowej. Uważam go za wartościowego kandydata na naukowca i prośbę jego o stypendium archiwalne jak najgoręcej popieram./-/ prof. U.J. Roman Gródecki. Kraków 12 X 1951". Archiwum Uniwersytetu Warszawskiego: teczka akt studenckich, sygn. W.H.20130. Teczka akt personalnych w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy: zaświadczenie prof. A. Stebelskiego.


Zasłużeni ło współuczestnictwa w wyjazdach agitacyjnych na wieś, m.in. z hasłami antyreligijnymi. W tej sytuacji Tomasz Strzembosz zdecydował się wystąpić ze Związku, co uznane zostało za manifestację polityczną. Nie uległ groźbom nachodzącego go pracownika Urzędu Bezpieczeństwa, natomiast został w sierpniu 1953 r. natychmiastowo zwolniony z pracy w Archiwum. Pozostał tam jednak do końca 1953 r. - jako pracownik fizyczny zatrudniony w ramach prac zleconych 6 . 1 stycznia 1954 r. Strzembosz został przyjęty do pracy w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, w którym wielokrotnie znajdowali azyl ludzie źle widziani przez władze komunistyczne. Przez pierwszy rok pracował jako asystent w Dziale Historii Warszawy Feudalnej, współpracując przy organizacji stałej ekspozycji muzealnej 7 . Po jej otwarciu (17 stycznia 1955 r.) przeszedł do Działu Naukowo-Oświatowego, w którym pracował do końca października 1966 r., początkowo jako instruktor oświatowy, a następnie jako st. asystent i adiunkt. Od początku swej pracy w Muzeum Tomasz Strzembosz był czynny w Radzie Zakładowej Związku Zawodowego Pracowników Kultury i Sztuki, pełniąc kolejno funkcje: sekretarza, skarbnika, wiceprzewodniczącego, referenta kulturalno-oświatowego i referenta socjalno-bytowego. W 1955 r. zmieniła się sytuacja Strzembosza: władze uznały, że eksperyment z niepełnymi studiami „zawodowymi" był nieudany. Wszyscy posiadający dyplomy „zawodowe" mogli się starać o podjęcie studiów zaocznych zakończonych pracą dyplomową i egzaminem magisterskim. Już w kwietniu tego roku Strzembosz złożył do rektora Uniwersytetu Warszawskiego podanie o otwarcie takich studiów, załączając dwie bardzo pozytywne opinie: dyrektora Muzeum prof. Janusza Durko i b. dyrektora Archiwum Głównego Akt Dawnych prof. Adama Stebelskiego 8 . Pozytywną odpowiedź rektora UW otrzymał w październiku 1955 r. Podejmując studia zaoczne, musiał zaliczyć po raz drugi wszystkie egzaminy zdane uprzednio na Uniwersytetach: Jagiellońskim i Warszawskim. Strzembosz uczęszczał na seminarium magisterskie prowadzone przez prof. Stanisława Herbsta; pod jego kierunkiem napisał pracę magisterską o tumulcie warszawskim 1525 r.9, opartą wyłącznie T. Strzembosz, W stronę zachodzącego słońca, jw., s. 221-223. W teczce akt personalnych Strzembosza przechowywanej w Instytucie Badań Społecznych PAN (sygn. 138) znajduje się pismo Naczelnej Dyrekcji Archiwów z 1957 r., podpisane przez dyrektora Henryka Altmana, stwierdzające że zwolnienie Strzembosza ze służby archiwalnej w sierpniu 1953 r. nastąpiło z przyczyn politycznych. Kierownikiem tego działu była mgr Wanda Szaniawska, znakomita i pełna inicjatywy muzealniczka. Podanie Strzembosza, a także opinie obu profesorów znajdują się w teczce akt studenckich przechowywanej w archiwum Uniwersytetu Warszawskiego, sygn. W.H.20130. Opinia prof. St. Herbsta: „Praca magisterska p.t. «Tumult warszawski 1525» należy do lepszych rozpraw historycznych, napisanych pod moim kierunkiem... W oparciu o pogłębione poszukiwania źródłowe [autor] przekonywująco odtworzył i zanalizował społeczny charakter tumultu. Na marginesie konkretnych zdarzeń warszawskich autor przedsięwziął rewizję schematu podziałów społecznych ludności miejskiej. Rozprawę oceniam jako bardzo dobrą./-/St. Herbst". „Przyłączam się do powyższej oceny./-/A. Gieysztor 19 XII 1958". 355


Zasłużeni na źródłach łacińskich (notabene rozpoczynając pracę nad tym tematem, znał łacinę dość słabo). Egzamin magisterski zdał w marcu 1959 r. Zaoczne studia Strzembosza nie wpłynęły na intensywność jego pracy w Dziale Naukowo-Oświatowym Muzeum. Opinie i sprawozdania zawierają wysoką jej ocenę, podkreślają zamiłowanie do pracy oświatowej i umiejętność nawiązywania kontaktu z grupami zwiedzającymi ekspozycję, a zwłaszcza z wycieczkami młodzieży szkolnej. W okresie od 1955 do 1958 r., oprócz oprowadzania licznych grup wycieczkowych, Tomasz Strzembosz wygłosił 180 odczytów o dziejach Warszawy, zorganizował 4 konferencje nauczycielskie i 5 seminariów dla młodzieży; organizował również wystawy oświatowe, m.in. dla szkoły im. Narcyzy Żmichowskiej w Warszawie. W latach 1957-1958 współpracował też przy opracowaniu scenariusza i organizacji części wystawy stałej Muzeum poświęconej dziejom Warszawy w okresie drugiej wojny światowej (otwartej w 1958 r.), a następnie przy kolejnych wzbogaconych jej edycjach w latach 1960-196210. Z tego okresu pochodzą jego pierwsze publikacje: Wędrówki po Muzeum Historycznym w Warszawie. Pierwsze druki warszawskie 1578-165511, W sprawie kryteriów podziału społeczeństwa miejskiego epoki feudalnej12 oraz praca magisterska Tumult warszawski 1525li. W końcu lat pięćdziesiątych zaistniały warunki, w których Strzembosz mógł zająć się tym okresem historii, który go najbardziej fascynował - dziejami drugiej wojny światowej. Pracując nadal w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy, w 1958 r. uzyskał zgodę na porządkowanie dużego zespołu akt Kwatery Głównej Szarych Szeregów przechowywanego w Instytucie Historii PAN. Równocześnie zaczął spisywać i gromadzić relacje uczestników konspiracji wojskowej z lat 1939-1945. Dostęp do środowisk szaroszeregowych i akowskich miał ułatwiony dzięki małżeństwu z Marylą Dawidowską, siostrą Alka Dawidowskiego. Tomasz Strzembosz sporządził około 2000 takich relacji14. Kilkanaście prac Strzembosza dotyczących warszawskiej konspiracji wojskowej 1939-1944, opublikowanych w różnych czasopismach w latach 1960-196615, zwróciło uwagę Instytutu Historii PAN. Tomasz Strzembosz sko-

Teczka akt personalnych przechowywana w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. „Stolica" 1955, nr 19, s. 13. 12 „Przegląd Historyczny" 1958, z. 3, s. 568-573. 13 Wydawnictwo Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, druk PWN, Warszawa 1953- Praca Strzembosza była zalecana przez prof. S l Herbsta jako lektura dla studentów historii Uniwersytetu Warszawskiego. 14 Zbiór tych relacji, jak również inne materiały naukowe zebrane przez Strzembosza zostały po jego śmierci przekazane przez rodzinę do Archiwum Akt Nowych w lutym 2005 roku. 15 .Więź" zamieściła 8 artykułów, „Najnowsze Dzieje Polski. Materiały II wojny światowej" - 5 artykułów, „Stolica" - 2 artykuły, „Kwartalnik Historyczny" i „Rocznik Warszawski" po jednym artykule. Por. Bibliografia publikacji, opracowań i książek prof. dr Tomasza Strzembosza, w: Polska. Walka, opozycja, niepodległość, Sandomierz 2000, s. 15-16. 10 11

356


Zasłużeni rzystał z oferty Instytutu, podejmując w nim pracę 1 listopada 1966 r. Stało się to początkiem jego kariery naukowej, która - dzięki jego wrodzonemu uporowi, pracowitości i zacięciu do pracy historycznej, mimo przeszkód i trudności - w następnych latach doprowadziła go do katedry uniwersyteckiej16. Oprać. Stanislaw Konarski STANISŁAW ZAMECZNIK

Stanisław Zamecznik urodził się w Warszawie 10 marca 1909 r. Jego talent artystyczny kształtowała początkowo Poznańska Szkoła Sztuk Plastycznych, do której uczęszczał w latach 1924-1928. Dojrzałość artystyczną zdobył w latach 1929-1938 podczas studiów na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Do mistrzostwa dochodził sam, łącząc nurt twórczy swojej działalności z pracą dydaktyczną w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych i poznańskiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych. Już przed II wojną światową dał się poznać jako niekonwencjonalny twórca architektury wystawienniczej, ekspozycji targowych i muzealnych. Był między innymi autorem oprawy graficznej polskiego pawilonu na Wystawie Sztuki i Techniki w Paryżu (1937) i wystawy .Warszawa Wczoraj, Dziś i Jutro" (1938). Nowatorstwo twórczości Zamecznika polegało na integracji wszystkich elementów składających się na ekspozycję, czyli: dzieła sztuki, sprzętów wystawienniczych, światła i przestrzeni, w której porusza się widz odkrywając treści zawarte w scenariuszu wystawy w sposób ściśle określony przez twórcę.

16 Pełny życiorys Tomasza Strzembosza ukazał się w .Roczniku Warszawskim", Ł XXIII. 2005.

357


Zasłużeni

Współpraca Stanisława Zamecznika z Muzeum Historycznym m.st. Warszawy rozpoczęła się w pierwszej połowie lat pięćdziesiątych XX w., kiedy koncepcja nowej placówki muzealnej weszła w stadium realizacji. Zaprojektowana przez niego ekspozycja stała, realizowana etapami do połowy lat sześćdziesiątych XX w., okazała się dziełem nowatorskim. Wzbudziła między innymi podziw gości zagranicznych przybyłych na sesję naukową zorganizowaną w Warszawie pod auspicjami UNESCO w 1968 r. Szczególne wrażenie wywierały na widzach sale: „Warszawa i Mazowsze XTV-XVI w.", „Handel Warszawy w latach 1526-1655", „Warszawa XV1-XVII w.", „Insurekcja kościuszkowska", „Warszawa w okresie wojen szwedzkich (1655-1660)", zwana także „Salą potopu szwedzkiego". W tej sali można było dostrzec szczególnie bogatą gamę nowatorskich rozwiązań plastycznych nie stosowanych dotąd w ekspozycji muzealnej. Przekraczając jej próg widz stawał się uczestnikiem bitwy. Szedł wąską ścieżką między powiększeniem ryciny przedstawiającej zmagania wrogich armii, a polem bitwy - kamienistą płaszczyzną podłogi pełnej porzuconego oręża i oporządzenia walczących. Miecze i dzidy wirowały w powietrzu przymocowane do pionowych prętów symbolizujących ramiona zmagających się mężów. Owalna gablota nabita na rurę-dzidę prezentowała broń polską i cudzoziemską z XVI i XVII w. Światło penetrując przestrzeń uwydatniało w zabójczym metalu przyjazną oku widza precyzję reliefów. W okrągłej gablocie umieszczono księgę historiografa Samuela Pufendorfa O życiu i czynach króla Karola X Gustawa, z której pochodziła rycina wypełniająca salę bitewnym zgiełkiem. Gablota okrążała pole bitwy. Doprowadzała widza do portretu Stefana Czarnieckiego, umieszczonego na tle rycin przedstawiających postacie rycerzy. Alina Sokołowska, współtwórczyni scenariusza ekspozycji stałej Muzeum, tak scharakteryzowała dokonania Zamecznika: „Koncepcja plastyczna, zakładając jednolitość w ogólnych założeniach, uwzględniła odmienność w poszczególnych częściach ekspozycji, które dotyczyły różnych epok i różnych zagadnień historycznych, występujących w ich wzajemnym powiązaniu." (Wystawa stała [w:] Muzeum Historyczne Warszawy, Warszawa 1973, s. 146). Poza ekspozycją stałą, stanowiącą zamknięty ciąg dydaktyczny, Stanisław Zamecznik zaprojektował wyposażenie kilku pomieszczeń gabinetowych, między innymi: Sali Ludwika Gocla - twórcy kolekcji poświęconej powstaniu listopadowemu i Wielkiej Emigracji, Sali generała Juliusza Rómmla, Gabinetu Rycin oraz czytelni Biblioteki Muzealnej - będącej miejscem codziennej pracy historyków. Był autorem oprawy plastycznej wielu wystaw czasowych, eksponowanych zarówno w salach Muzeum, jak i poza nim. W 1967 r. w Palazzo Della Esposizioni w Rzymie, Muzeum Historyczne m. st. Warszawy prezentowało wystawę zatytułowaną „Varsavia e Italiani a Varsavia". Jej celem było pokazanie współczesnej Warszawy jako miasta o wielowiekowej historii. Aby wiernie zrealizować założenia scenariusza 358


Zasłużeni

Stanisław Zamecznik wprowadził do sal wystawowych kilkudziesięciokrotne powiększenia panoram Warszawy pochodzących z różnych okresów historycznych. Widz zwiedzał miasto istniejące na przestrzeni wieków. Obrazy olejne, wyroby rzemiosła artystycznego, dokumenty i książki, uwierzytelniające prezentowany widok miasta, stanowiły jednocześnie współbrzmiący kontrast z bielą ścian galerii i szarością panoram. Autor tych znakomitych ekspozycji był związany z Muzeum do końca życia. Czuwał nad jego wizerunkiem artystycznym. Wykształcił i polecił Muzeum swego następcę - Jana Kosińskiego, który okazał się znakomitym kontynuatorem dzieła mistrza. Stanisław Zamecznik zmarł 2 maja 1971 r. w trakcie realizacji wystawy poświęconej rodzinie Kronenbergów. Za osiągnięcia zawodowe był odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Oprać. Dorota Ciesielska EMILIA BORECKA

Emilia Hanna Borecka, z domu Pietrzak, urodziła się 1 czerwca 1928 r. w Warszawie. Szkołę powszechną ukończyła w 1942 r. Naukę kontynuowała na tajnych kompletach, na których przerobiła II i III klasę gimnazjum. Po przerwie, spowodowanej powstaniem 1944 r. i późniejszą chorobą, uczyła się w Liceum im. Stefana Batorego i tam zdała maturę w 1948 r. Na jesieni tego roku wstąpiła na Wydział Historyczny Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie po zaliczeniu I roku otrzymała stypendium naukowe przyznane przez Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego i Nauki. Studia ukończyła w 1952 r., uzyskując dyplom magisterski na podstawie pracy «.Przegląd Historyczny•» w dobie międzywojennej - próba charakterystyki pod względem tematyczno-problemowym i metodologicznym napisanej pod

359


Zasłużeni kierunkiem prof. Wandy Moszczeńskiej, na której seminarium doktoranckie uczęszczała do 1974 r., to jest do śmierci tej uczonej. Równolegle ze studiami pracowała w Bibliotece Narodowej (od 1950 do 1954 r.) na stanowisku asystenta w dziale starodruków pod kierownictwem prof. Alodii Gryczowej. 1 marca 1954 r. podjęła pracę w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy na stanowisku st. asystenta w Dziale III. Emilia Borecka, będąc pracownikiem muzealnym z zamiłowania, odnalazła i realizowała tu z pasją swoją życiową szansę. Podobnie jak ona sama, Muzeum i jego stała ekspozycja startowały wówczas od zera. Szczególnie okres historii Warszawy po 1918 r. nie posiadał opracowań naukowych, eksponatów ani dokumentacji ikonograficznej. Emilia Borecka, zbierając dokumentację faktograficzną oraz zakładając kartoteki tematyczne i osobowe, stworzyła podwaliny pod - wielokrotnie dokonywane w czasie jej pracy i później - zmiany ekspozycji stałej z okresu międzywojennego, okupacji i dziejów Warszawy po 1945 r. Będąc początkowo współautorem, stała się od r. 1961 animatorem i głównym scenarzystą zmian dokonywanych w ekspozycji stałej dotyczącej dziejów stolicy po 1918 r. Charakterystyczną metodą jej pracy było dobieranie ikonografii do postawionych wcześniej problemów, a nie wyszukiwanie ciekawostek i efektownych ujęć w uzyskanym w wyniku kwerend materiale zdjęciowym. W realizowanych przez siebie wystawach bazowała na starannie opracowanej dokumentacji w formie map, wykresów i tabel. Prowadziło to niejednokrotnie do różnicy zdań pomiędzy nią a autorami projektów plastycznych wystroju sal wystawienniczych. Do dziś w stałej ekspozycji Muzeum elementem organizującym przestrzeń i skupiającym uwagę zwiedzających pozostaje na jednej z sal „Mapa miejsc egzekucji ludności Warszawy w latach 1939-44", opracowana na podstawie założonej przez Emilię Borecką „Centralnej kartoteki miejsc straceń w Warszawie", a na innej, opracowana na podstawie dokumentacji Tomasza Strzembosza, „Mapa akcji zbrojnych polskiego podziemia w Warszawie w okresie okupacji". Wśród wielu wystaw czasowych, których scenarzystką była E. Borecka, na wyróżnienie zasługują: Warszawa w 1945 roku, wielokrotnie eksponowana w kraju i zagranicą, Pół wieku Warszawy w fotografii Zofii Chomętowskiej (1979), Losy ludności Warszawy po Powstaniu Warszawskim (1984), będącą pokłosiem akcji „Exodus", Warszawa w 1918 roku oraz Bitwa Warszawska 1920. Wymienione dwie ostatnie ekspozycje (powstałe w 1988 i 1990 r.) przełamywały wieloletnie tabu istniejące wokół tych tematów w okresie PRL-u. Ogromną pracę wykonała E. Borecka przy pozyskiwaniu zbiorów i dokumentacji dla Muzeum. Uzyskała od rodziny Stefana Starzyńskiego ikonografię do jego postaci, wykorzystaną później w monografii M. Drozdowskiego i na wystawie czasowej zorganizowanej w stulecie urodzin S. Starzyńskiego (w 1993 r.).

360


Zasłużeni Wstępnie opracowała i pozyskała do zbiorów Muzeum prace takich mistrzów fotografii jak: Zofia Chomętowska (5 tys. negatywów), Alfred Funkiewicz (13 tys. negatywów), Henryk Poddębski (3 tys. negatywów), Leonard Sempoliński (500 negatywów). Stworzyła, złożoną z ok. 10 tys. posegregowanych wglądówek, kartotekę do dziejów stolicy z lat 1918-1970 ze zbiorów nieistniejących już instytucji: Centralnej Agencji Fotograficznej (CAF), Krajowej Agencji Fotograficznej (KAF), Wojskowej Agencji Fotograficznej (WAF), Archiwum KC PZPR i innych. Ze zgromadzonej przez E. Borecką dokumentacji faktograficznej najnowszych dziejów Warszawy należy wyróżnić około 900 relacji i pamiątek dotyczących losów ludności warszawskiej po powstaniu 1944 r. (akcja „Exodus") oraz „Kartotekę miejsc straceń ludności Warszawy w 1. 1939-1944", nad którą Emilia Borecka pracuje, będąc już na emeryturze. Z pozyskanych dla Muzeum eksponatów E. Borecka najbardziej ceni sobie kolekcję banknotów i monet ze zbiorów Aleksandra Roszkowskiego oraz plan Koncepcja zabudowy Warszawy z 1945 r. Bibliografia publikacji E. Boreckiej obejmuje ponad 50 pozycji. Dotyczą one przeważnie, ale nie tylko rozmaitych aspektów dziejów Warszawy w latach 1918-1970. Główny nurt zainteresowań autorki obejmuje: rolę Warszawy jako ośrodka naukowego i kulturalnego w latach 1918-1939, różnorodne aspekty życia warszawiaków i problemy stolicy w okresie międzywojennym, eksterminację ludności Warszawy podczas okupacji niemieckiej oraz zniszczenie i odbudowę miasta, a także socjologiczny obraz mieszkańców Warszawy z lat 1945-1970 konfrontowany z okresem międzywojennym. Emilia Borecka publikowała w „Kronice Warszawy", „Roczniku Warszawskim", „Muzeach Walki", „Stolicy", a także na łamach Polskiego słownika biograficznego. Długoletnia współpraca z Pracownią Dziejów Warszawy IH PAN zaowocowała 5-tomowym wydawnictwem Studia warszawskie. Warszawa II Rzeczypospolitej (z. 1-5, 1968-1973) redagowanym przez E. Borecką, M. Drozdowskiego i H. Janowską. Zawiera ono szereg prac studialnych dotyczących dziejów Warszawy w tamtym okresie, stanowiących materiał wyjściowy do opracowań syntetycznych. E. Borecka jest też autorką opracowań i głosów w dyskusji zamieszczonych w tym wydawnictwie. Wydany w 1974 r. przez Arkady Portret Warszawy lat międzywojennych zawiera zestaw 305 oryginalnych zdjęć podzielonych na działy, uzupełnionych komentarzem autorki będącym studium o problemach gospodarczych, demograficznych i kulturalnych Warszawy międzywojennej. W 1975 r. ukazał się, wydany przez PWN, album Warszawa 1945 zawierający 244 fotografie Leonarda Sempolińskiego będące dokumentem zbrodni popełnionej na mieście przez hitlerowskiego okupanta. Wymowę dobra-

361


Zasłużeni

nych tu zdjęć Emilia Borecka konfrontuje z zapisem słownym z tamtej epoki: archiwaliami, pamiętnikami, artykułami i ogłoszeniami prasowymi. Zagłada stolicy była wydarzeniem bez precedensu w okresie II wojny światowej. Tej tematyce poświęcone zostało wydawnictwo Exodus Warszawy. Ludzie i miasto po Powstaniu 1944. Pamiętniki i relacje, 1.1. i 2. Redaktorem i autorem wstępu jest Emilia Borecka, która ponadto opracowała działy: Obozy przejściowe w tomie pierwszym oraz Mówią świadkowie. Rabunek i niszczenie Warszawy po upadku Powstania w tomie drugim. Autorka opracowała także ikonografię do całości tego 5-tomowego wydawnictwa będącego kontynuacją wydanej 20 lat wcześniej pracy Ludność cywilna w Powstaniu Warszawskim, do której sporządziła mapę egzekucji ludności w czasie powstania warszawskiego. Popularyzację dziejów Warszawy E. Borecka prowadziła, wykładając przez wiele lat na, organizowanym przez Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, Studium Wiedzy o Warszawie. Wykładała także na podyplomowych studiach z muzealnictwa i konserwacji zabytków na Uniwersytecie Warszawskim i Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Praca w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy pochłaniała tylko część energii Emilii Boreckiej. Aktywnie działa w Towarzystwie Miłośników Historii w Warszawie; z ramienia tego Towarzystwa była wielokrotnie delegowana na Powszechne Zjazdy Historyków Polskich. W latach 1984-1988 była członkiem Głównej Komisji Badań Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. W 1994 r. wzięła udział w II Międzynarodowej Konferencji Dziejów Miast w Strasburgu, na której wygłosiła referat o dziejach stolicy w latach 1939-45. Osobną kartę w działalności Emilii Boreckiej stanowiły jej kontakty z Polonią argentyńską, nawiązane dzięki przyjaźni z Zofią Chomętowską. Zaowocowały one dwoma wyjazdami do Argentyny: pierwszym, półprywatnym, na przełomie 1977/78 r., i drugim, w ramach delegacji z Ministerstw: Kultury i Sztuki oraz Spraw Zagranicznych, w 1989 r. W efekcie tych wyjazdów Muzeum Historyczne m.st. Warszawy wzbogaciło się o XIXwieczną kopię dobrej klasy portretu T. Kościuszki (wg R. Cosweya) oraz XVIII-wieczny zegar. Pierwszy z tych obiektów pochodził ze zbiorów ks. Karola Orłowskiego, a drugi ofiarował p. Jan Neunhof. Muzeum Narodowe otrzymało od artysty malarza Zygmunta Grocholskiego „Zygro" (bliskiego przyjaciela Gombrowicza) jego prace oraz 2 obrazy i szkicownik Józefa Pankiewicza z okresu paryskiego. W Argentynie prezentowana była wystawa Pól wieku Warszawy w fotografii Zofii Chomętowskiej, której katalog opracowała E. Borecka. Innym przykładem tych kontaktów była, zorganizowana przy współpracy Towarzystwa Łączności z Polonią Zagraniczną „Polonia" i warszawskiej „Desy", wystawa prac Zygmunta Grocholskiego w galerii „Zapiecek" w Warszawie (w czerwcu 1980 r.) oraz w galerii Jaskółka"

362


Zasłużeni

w Krakowie (w lipcu 1980 r.). Wstęp i katalog do tej wystawy opracowała E. Borecka. Emilia Borecka przez blisko 40 lat swego życia była związana z Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, w którym pracowała do 21 marca 1994 r. W tym czasie doszła od szeregowego pracownika działu „Warszawy kapitalistycznej" w stopniu st. asystenta do kierownika Działu IV Historii Warszawy po 1918 r. (od r. 1961) i rangi starszego kustosza - kuratora (w 1974 r.). W czasie swojej pracy w Muzeum odznaczona została Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi oraz Złotą Odznaką Zasługi dla Warszawy. Oprać. Jacek

Korpetta

KRYSTYNA WARDZIŃSKALEJKO

Urodziłasięw 1933 r. W1955 r., po ukończeniu historii sztuki na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, została zatrudniona w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy. Rozpoczęła pracę jako asystent w Dziale Naukowo-Oświatowym, następnie przeszła do działu prowadzonego przez Wandę Szaniawską, potem przez kilka lat pracowała pod kierunkiem Jana Kosima w Dziale Warszawy XIX w. W 1972 r. powierzono jej stanowisko kierownika Działu Ikonografii z tytułem kustosza, a następnie starszego kustosza Muzeum. Początkowo Krystyna Lejko zajmowała się popularyzacjąhistorii Warszawy i Muzeum poprzez oprowadzanie wycieczek, udział w przygotowaniu wystaw oraz opracowanie katalogów: rycin z XVII-XIXw. wzorowanych

363


Zasłużeni na widokach Warszawy E.J. Dahlberga (w 1958 r.)1 i Tadeusza Cieślewskiego ojca (wspólnie z Bożeną Dybowską, w 1962 r.)2 Po objęciu kierownictwa Działu Ikonografii jej specjalnością stała się historia starej fotografii i warszawskich zakładów fotograficznych oraz dawne pocztówki i ich wydawcy. Lata pracy badawczej zaowocowały wieloma artykułami opublikowanymi w „Fotografii", „Kronice Warszawy", „Almanachu Muzealnym" i materiałach z sesji naukowych. Artykuły te były poświęcone zarówno grupom fotografów warszawskich, jak też poszczególnym fotografom i ich działalności, np. Walerianowi Twardzickiemu, rodzinie Karolich, a także pierwszej wystawie fotograficznej, która miała miejsce w 1901 r.3 W 1979 r. ogromny sukces i uznanie przyniosła Krystynie Lejko i współautorce Jolancie Niklewskiej wystawa pt. Warszawa i jej mieszkańcy na starej fotografii 1850-19144, którą kilka lat później Muzeum zaprezentowało w Belgradzie. Wystawą zainteresowali się nie tylko varsavianiści oraz osoby zawodowo i amatorsko zajmujące się fotografią, ale przede wszystkim przedwojenni warszawiacy - ci, którzy pamiętali miasto jeszcze sprzed wojennego kataklizmu. „Wspaniała i wzruszająca ekspozycja zarówno dla starszego pokolenia Warszawiaków i bardzo pouczająca dla młodych [...] Jakże miło popatrzeć na te stare fotografie ludzi, którzy już odeszli... a jednak żyją w pamięci i wspomnieniach!" - tak pisano w wyłożonej na wystawie księdze5. Dziękowano autorkom, domagano się wydania albumu, poszerzenia wystawy o zdjęcia Warszawy przedwojennej i utworzenia stałej ekspozycji. Nawiązanie kontaktu przez Krystynę Lejko z wybitnym fotoreporterem powstania warszawskiego p. Sylwestrem Braunem zaowocowało przekazaniem przez niego bezcennego zbioru negatywów do Muzeum oraz, wspólną z Jolantą Niklewską, wystawą pt. Sylwester Kris-Braun fotoreporter Powstania Warszawskiego (1981). Ekspozycję prezentowano w następnym roku w Lodzi, Wrocławiu, Belgradzie i Zagrzebiu, w 1984 r. - w warszawskim klubie MPiK, w Przasnyszu i Sandomierzu, w 1985 r. - w Ostrołęce i 1986 r. w Puławach6. Sylwester Braun, który w następnych latach oddał do Muzeum 1

2

3

4 5 6

K. Wardzińska, Dawne widoki Warszawy. Katalog rycin z XVII-XIX w. wzorowanych na widokach Warszawy EJ. Dahlberga, Warszawa 1958. B. Dybowska, K. Lejko (oprać, katalogu), Tadeusz Cieślewski. Wystawa prac. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, Warszawa marzec-kwiecień 1962. K. Wardzińska-Lejko, Pionierki fotografii zawodowej w XIX-uiecznej Warszawie, .Fotografia* 1978, nr 1/9 (27); taż, Walerian Twardzickiportrecista typów ulicznych Warszawy, tamże 1983, nr 1 (27>, K. Lejko, Pierwsza wystawa fotograficzna w Warszauie w r. 1901, tamże 1989, nr 1 (51); taż, Warszawska fotografia zawodowa na przełomie XIX-XX w., .Kronika Warszawy" 1988, nr 3/4; taż. Przyczynek do dziejówfotografii warszawskiej przed I wojną światowa - trzy pokolenia rodziny Karolich, w: Sympozjum z historiifotografii polskiej, Wrocław - listopad 1989. K. Lejko, J. Niklewską, Warszawa na starejfotografii 1850-1914, Warszawa 1978. Księga wpisów, fragmenty wypowiedzi z 25 I i 21 III 79 r. Kalendarium uystaw 1972-1998, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, oprać. Cecylia Pietrzak, w; „Almanach Muzealny", Warszawa 1999, t. II, s. 372-381.

364


Zasłużeni kolejne zbiory swoich negatywów z 1945 r. oraz fotografie przedstawiające Warszawę współczesną, zaprzyjaźnił się z pracownikami Działu Ikonografii i był w Muzeum częstym gościem. Fotogramy „Krisa" zawsze robiły ogromne wrażenie na zwiedzających bez względu na miejsce wystawienia: takie samo w Polsce, jak w Ameryce czy na Syberii. W 1984 r. Muzeum Sztuki w Łodzi zorganizowało ekspozycję poświęconą Karolowi Beyerowi - pionierowi polskiej fotografii. Muzeum Historyczne m. st. Warszawy wypożyczyło na nią szereg eksponatów, a na przełomie 1984/85 r. wystawiło ją w swoich salach. W aranżacji tej wystawy na terenie Muzeum uczestniczył Dział Ikonografii pod kierunkiem Krystyny Lejko7. Spośród XIX-wiecznych autorów fotografii szczególnym sentymentem Krystyna Lejko darzy Konrada Brandla, znakomitego warszawskiego fotografa, konstruktora aparatu do zdjęć migawkowych, tzw. fotorewolweru, który umożliwił w swoim czasie wykonywanie zdjęć reportażowych. Sylwetkę Brandla przybliżyła w książce wydanej w 1985 r.8 Zainteresowania Krystyny Lejko dotyczyły nie tylko zbiorów fotograficznych Działu Ikonograficznego. Przez wiele lat zajmowała się warszawskimi pocztówkami: wraz z pracownikami Działu prezentowała na kolejnych wystawach kolekcje z Leningradu: Mikołaja S. Tagrina (1984) i Aleksandra O. Iwanowa (1989). Natomiast zbiór pocztówek warszawskich należący do Muzeum przedstawiła w publikacji Warszawa zapomniana9. Reprezentowała też Warszawę na sesji w Poznaniu, której przedmiotem było „Miasto na pocztówce"10. Z kolei niezwykle ciekawy zbiór albumów z przełomu XIX i XX w. omówiła w pierwszym tomie „Almanachu Muzealnego" u . Wiele lat pracy poświęciła Krystyna Lejko opracowaniu i przygotowaniu do druku cennego zbioru fotografii osób związanych z ruchem patriotycznym lat 60. XIX w. i z powstaniem styczniowym. Prace te kontynuowane były nawet po przejściu autorki katalogu na emeryturę w 1997 r.12 Nie sposób wymienić wszystkich zainteresowań Krystyny Lejko i omówić jej zaangażowania w różnego typu działania o charakterze muzealnym. Bardzo ważne dla znawców starej fotografii oraz pocztówek są jej prace:

Karol Beyer 1818-1877. Pionier fotografii polskiej. Katalog wystawy, wstęp U. Czartoryska, Muzeum Sztuki w Łodzi, październik-listopad 1984. 8 K. Lejko, Warszawa w obiektywie Konrada Brandla. Warszawa 1985. 9 Tejże, Warszawa zapomniana. Pocztówki z lat 1898-1915 ze zbiorów Muzeum Historycznego m.st. Warszauy. Warszawa 1994. 10 Tejże, Warszawa przed 1 wojna światowa - wygląd i życie miasta na kartach pocztowych, w: Miasto na pocztówce. Poznań na tle porównawczym. Poznań 1999. 11 Tejże, Albumyfotograficzne sprzed 1 wojny światowej w zbiorach Muzeum Historycznego m. st. Warszauy, w: .Almanach Muzealny", 1.1, Warszawa 1997, s. 309-338. 12 w 1999 r ukazał się artykuł K. Lejko, Fotografie z okresu powstania styczniowego w zbiorach Działu Ikonografii Muzeum Historycznego m.st. Warszauy, w: jw„ t. II, s. 201-232. 7

365


Zasłużeni znakomicie opracowane wstępy do albumów, foldery wystaw, recenzje prac naukowych i recenzje z wystaw oraz referaty z sesji naukowych publikowane w „Dagerotypie", „Kronice Warszawy" czy „Roczniku Warszawskim" 13 . Krystyna Lejko była również zaangażowana w działalność społeczną, tak w Muzeum, jak i poza nim - uczestniczyła w pracach Komisji Nazewnictwa Ulic Warszawy14. Interesanci Muzeum - osoby poszukujące konkretnych informacji i zdjęć, ilustrujący artykuły czy książki, zawsze mogli liczyć na pomoc i życzliwość Krystyny Lejko. Za wieloletnią pracę otrzymała liczne odznaczenia resortowe i państwowe. Po odejściu z muzeum - na emeryturze - Krystyna Lejko nadal pracuje naukowo. Ostatnio powróciła do zagadnień związanych ze starą fotografią oraz do swojego ulubionego fotografa Konrada Brandla - przygotowuje kolejny poświęcony mu artykuł.

Oprać. Elżbieta Kamińska

13

14

Np. wstępy do albumów: Warszawa. Fotografia z przełomu XIX i XX w. Droga Królewska. Wilanów, Toruń 1992, A. Chylewska-Stańczak, Z. Zarachowicz, Trakt Królewski w obiektywie 19-wiecznych fotografów warszawskich, Warszawa 2005; recenzje książek: W. Mossakowska, Poczc/tki fotografii w Warszawie (1839-1863), t. I-II, Warszawa 1994, w: „Biuletyn Historii Sztuki" R. LVIII, 1996, nr 1-2; Leszek Machnik, Fotografie powstańców Styczniowych w zbiorach Gabinetu Grafiki Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich katalog, Wrocław 2002, w: „Dagerotyp", Warszawa 2003, nr 12; recenzja z wystawy Warszawa w pocztówce. Kolekcja Mikołaja Tagrina z Leningradu. Wystawa w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, styczeń-luty 1984, w: „Rocznik Warszawski" XVIII, 1985. K. Lejko, Problemy doboru patronów ulic i placów w nazewnictwie Warszawy na wybranych przykładach, w: Stan i potrzeby nazewnictwa miejskiego Warszauy. Materiały sesji naukowej Zespołu Nazewnictwa Miejskiego 22 kwietnia 1998 r., Warszawa (przykłady dotyczą głównie zasłużonych fotografów warszawskich).

366


Zasłużeni TERESA WYDERKOWA

Teresa Wyderkowa urodziła się 11 IV 1927 r. w podwarszawskich Włochach, w rzemieślniczej rodzinie Anny i Józefa Tomczyków. Do szkoły powszechnej chodziła we Włochach, w latach okupacji jeździła do Warszawy do tajnego gimnazjum im. Leonii Rudzkiej na ul. Zielną 13, ukończyła je w 1944 r. Historii uczyła ją Wanda Maciejewska, którą p o latach spotkała w służbie archiwalnej. Od 15 roku życia Teresa brała już udział w konspiracji. Razem z koleżankami szkolnymi przechodziła kurs przysposobienia wojskowego WSK AK. 1 VIII 1944 r. patrol sanitarny, w którym była Teresa (Joanna"), został odkomenderowany do szpitala powstańczego przy ul. Mokotowskiej 55, zorganizowanego w internacie sióstr Zmartwychwstanek. W początkach września patrol ściągnęła macierzysta 22 kompania zgrupowania „Kryska" walcząca na górnym Czerniakowie, pomiędzy ulicami Łazienkowską i Ludną po Rozbrat. Tydzień pomiędzy 8 a 15 IX był okresem skoncentrowanych ataków niemieckich na Czerniaków. Po nieudanej przeprawie na prawy brzeg Wisły w nocy z 14 na 15 IX patrol sanitarny Joanny" wcielono do zespołu szpitalnego w piwnicach fabryki „Citroena" w narożu Czerniakowskiej i Górnośląskiej. Teren był zajęty przez Niemców, ranni i personel sanitarny przeżyli ostatnie dni Powstania pod stałą groźbą egzekucji w okropnych warunkach sanitarnych i żywnościowych. Ewakuacja szpitala pod eskortą niemiecką nastąpiła 27 IX męczeńską drogą pod górę ulicą Górnośląską, przez Dworzec Zachodni do Pruszkowa. Z obozu Joanna" z dwiema koleżankami zdołała się wydostać eskortując rannych i dobrnęła do domu. Szkołę ukończyła we Włochach, w 1946 r. dostała maturę Liceum Humanistycznego przy Samorządowym Gimnazjum. W tym samym roku zaczęła studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim. Ukończyła je w terminie w 1950 r., mimo że od dwóch lat pracowała zarobkowo. Praca 367


Zasłużeni

referenta w Banku Gospodarstwa Spółdzielczego, a następnie w Narodowym Banku Polskim nie była lekka. Ambicja i zdolności pomogły w pogodzeniu studiów i pracy. Temat pracy magisterskiej u profesora Kieniewicza nasuwał analogie z przeżyciami niedawnych lat: Organizacja tajnego państwa polskiego w Powstaniu Styczniowym. W 1951 r. Teresa Tomczykówna rozstała się z Bankiem i zaczęła pracę w zawodzie historyka. Przez sześć lat pracowała w Archiwum Głównych Akt Dawnych, głównie w dziale kartografii. W 1957 r. przeszła do Muzeum Historycznego m.st. Warszawy, do Działu dziejów Warszawy i Mazowsza do 1656 r., którym kierowała Wanda Szaniawska. Teresa, już wówczas Wyderkowa, brała udział w kwerendzie archiwalnej, penetrowała źródła do dziejów rzemiosła warszawskiego, brała udział w przygotowywaniu scenariusza wystawy: „Dzieje Warszawy i Mazowsza od X wieku do roku 1655", opracowywała na ekspozycję mapy ówczesnych okolic Warszawy i inne. Współpracowała też przy wydaniu Lustracji Województwa Mazowieckiego z 1565 r. przygotowując do druku wykaz dokumentów1. Razem z Ewą Pielińską opracowała katalog archiwaliów odnoszących się do cechów; wiązało się to z zorganizowaniem przez Muzeum wystawy: „Pokaz wydawnictw z zakresu rzemiosła oraz polskich zabytków cechowych XIV-XX wieku"2. Napisała wówczas swój pierwszy artykuł z dziejów Pragi, obejmujący jej początkowy okres do 1656 r., oparty na bogatym materiale archiwalnym3. Pracę nad rozwojem przestrzennym i ludnościowym tej zaniedbanej przez historyków dzielnicy kontynuowała przeszedłszy do Komisji Badań Dawnej Warszawy (1966 - koniec 1968), pracując nad rozwojem przestrzennym Pragi, Skaryszewa i Golędzinowa i ich zagadnieniami demograficznymi, a także zniszczeniem Pragi na przełomie XVIII i XIX w.4 Rozwój przestrzenny Pragi, Skaryszewa i Golędzinowa stał się tematem przewodu doktorskiego pod kierunkiem prof. Stanisława Herbsta. Gdy Komisja utraciła możliwość samodzielnego istnienia i została wcielona 1 I 1969 r. do Muzeum Historycznego, Teresa związała się z redakcją Varsavianów PWN przygotowującą pierwszą w naszej historiografii 1

2

3

4

Wykaz dokumentów [w:] Lustracja województwa mazowieckiego 1565, oprać.: L Gieysztorowa, A. Żaboklicka, Warszawa 1967, cz. 2, s. 175-195. Polskie zabytki cechowe. Archiwalia. Katalog oprać.: E. Kaczorowska-Pielińska i T. Wyderkowa. Warszawa 1961, s. 326. Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, Związek Izb Rzemieślniczych. Biblioteka Tysiąclecia Rzemiosła Polskiego 4. T. Wyderko. Z dziejów Pragi do 1656 roku." Rocznik Warszawski" R. 5: 1966, s. 5-26; (Współoprac.) Miasto stołeczne Warszawa [w:] Miasta polskie w tysiącleciu. T. 1, Warszawa 1965, s. 199-230. Ta sama. Urbanizacja i zagospodarowanie prawobrzeżnej Warszawy w okresie od XVI do początków XIX wieku [w:] Dzieje Pragi, Warszawa 1970, s. 137-152; - Ta sama, Ludność Pragi w drugiej polowie XVIII w. (Liczebność, struktura demograficzna i zawodowa) [w:| Warszawa XVIII w., z. 1, .Studia warszawskie" L XII, Warszawa 1972, s. 149-189; - Ta sama. Zniszczenia Pragi na przełomie XVIII i XIX w. »Rocznik warszawski" R. 12: 1974, s. 49-80.

368


Zasłużeni

Encyklopedię Warszawy. Objęła redakcję haseł dotyczących historii miasta do XIX w. i rozwoju przestrzennego Warszawy. Teresa polubiła pracę redakcyjną, trudy popularyzacji historii nie były jej już obce. Brała udział w pracach Towarzystwa Miłośników Historii w zarządzie Sekcji Historii Warszawy, a także Towarzystwa Przyjaciół Warszawy - Oddział Praga Północ; przygotowała też kilka odczytów z dziejów swej wybranej dzielnicy na sesję popularnonaukową „Dziewięć wieków Pragi" zorganizowaną w styczniu 1970 r. Kiedy Encyklopedię Warszawy przekazano do produkcji, niespokojny nieco duch Teresy podszepnął jej inny kierunek intensywnego działania: zgodziła się objąć kierownictwo nowo powstającego Muzeum Woli, oddziału Muzeum Historycznego. Inicjatywa założenia Muzeum narodziła się na sesji historycznej poświęconej tej dzielnicy, jaka odbyła się w styczniu 1973 r.; niedługo zaczął działać komitet budowy, uzyskano XIX-wieczny pałacyk przy ul. Srebrnej 12. Teresa objęła swoją funkcję w kwietniu 1974 r., kiedy remont szedł pełną parą, a w lecie Muzeum było otwarte. Nie tylko ekipy budowlane pracowały w żywiołowym tempie, częściowo w czynie społecznym, ale i maleńka tworząca się załoga Muzeum. Teresa dwoiła się i troiła; oprócz codziennych kontaktów z wykonawcami, konferencji z władzami dzielnicy kierowała zbieraniem materiałów bibliograficznych, ikonograficznych, wyszukiwaniem eksponatów ze wszystkich możliwych źródeł. Była współautorką scenariusza przygotowywanego razem z pracownikami naukowymi Archiwum Państwowego m.st. Warszawy, współdziałała z plastykiem. W lipcu otwarto stałą ekspozycję „Sześć wieków Woli" w sześciu salach o powierzchni ok. 450 m2; miała ona dwie części: historyczną - obejmującą okres od czasów najdawniejszych do powstania 1944 r., i współczesną, gdzie specjalny dział poświęcono wolskim zakładom przemysłowym i ich wyrobom. Nowe Muzeum stało się rzeczywistością. Teresa zaangażowała się w jego tworzenie z ogromną pasją. Ustalając profil Muzeum chciała, by stało się ono dla mieszkańców i instytucji „centrum informacji o dziejach dzielnicy". Niewiele było czasu na realizację programu ambitnego kierownika Muzeum Woli. W 1976 r. mąż, p. Adam, pracownik naukowy Instytutu Ekonomiki Rolnej, został wydelegowany na Kubę. Inny świat zainteresował Teresę. Przyswoiła sobie język hiszpański, poznawała kulturę i krajobraz wielkiej wyspy. Brała żywy udział w życiu polskich pracowników w Hawanie. Przez jeden rok szkolny pracowała społecznie jako nauczycielka historii w polskiej szkole przy Ambasadzie PRL. Na pożegnanie iberyjskich krajów miała okazję pojechać z rodziną do Meksyku. Po powrocie do Warszawy wróciła do muzeum Historycznego, ale już do nowych obowiązków - organizacji wystaw czasowych. Chętnie wracała myślą i wspomnieniami do lat okupacji; odnowiła kontakty z dawnymi kolegami i koleżankami. Z zapałem brała dwukrotnie udział w organizowaniu z Polskim Towarzystwem Krajoznawczym pomysłowej imprezy 369


Zasłużeni turystycznej - rajdu szlakiem walk na Powiślu. Włączyła się do prac organizacyjnych Społecznego Komitetu Muzeum Powstania Warszawskiego. Miała ogromną chęć oderwania się od hałaśliwego i rozpraszającego nurtu życia w Warszawie, marzyła o ciszy małego miasteczka czy wsi z możliwością pełnej koncentracji - jak mówiła. Mimo protestu koleżanek przeszła na wcześniejszą emeryturę od początku 1982 r. Wróciła do dziejów Pragi, do wykańczania pracy doktorskiej, ale na spełnienie odkładanych projektów zabrakło zdrowia. Zmarła niespodziewanie szybko (9 XII 1982) w czasie rozmowy z personelem szpitalnym. Oprać. Hanna

Szwankowka

STANISŁAW KONARSKI

Stanisław Konarski, syn Kazimierza- historyka, literata, archiwisty, dyrektora Archiwum Akt Dawnych w latach 1921-1944, należał do tych nielicznych pracowników Muzeum Historycznego m. st. Warszawy, którzy funkcję administracyjną udanie godzili z działalnością naukową. Urodził się w Warszawie 18 września 1923 roku. Tutaj też ukończył szkołę podstawową oraz prywatne Gimnazjum i Liceum im. Mikołaja Reja; klasy końcowe na tajnych kompletach. Egzamin maturalny zdał w 1942 r. Zaraz po maturze, zapewne dla uniknięcia wywozu na roboty przymusowe do Niemiec, wyjechał z Warszawy. Osiadł w Sadłowicach (Sandomierskie) gdzie z dniem 1 czerwca został zatrudniony jako gumienny w miejscowym majątku ziemskim. W maju 1943 r. powrócił do Warszawy. Działał w ruchu oporu. Był żołnierzem (pseud. „Zaremba") 1 Dywizjonu Artylerii Konnej im. gen. Józefa Bema AK. Podczas Powstania Warszawskiego walczył na Czerniakowie. 370


Zasłużeni W 1945 r. pojął studia w Uniwersytecie Jagiellońskim ukończone egzaminem magisterskim w 1949 r. Stopień naukowy doktora nauk humanistycznych uzyskał na podstawie pracy zatytułowanej „Zimmermanniada na Uniwersytecie Jagiellońskim 1910-1911", nadany uchwałą Rady Wydziału FilozoficznoHistorycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego z dnia 22 czerwca 1962 r.. Pracę zawodową rozpoczął 1 maja 1949 r. na stanowisku referendarza w Centralnym Zarządzie Muzeów i Odnowy Zabytków Ministerstwa Kultury i Sztuki. Początkowo samodzielnie prowadził Referat Publikacji Materiałów Rewindykacyjnych, które były drukowane jako prace Biura Rewindykacji i Odszkodowań. W latach 1950-1951 pełnił funkcję naczelnika Wydziału Wydawnictw, a następnie funkcję zastępcy naczelnika Wydziału Dokumentacji. 1 grudnia 1958r. został zatrudniony w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy na stanowisku starszego kustosza Działu Bibliograficzno-Dokumentacyjnego. W dziale tym pozostał przez kolejnych sześć lat, uczestnicząc bezpośrednio w pracach redakcyjnych zmierzających do wydania drugiego tomu Bibliografii Warszawy. Od 1 marca 1965 r. pełnił obowiązki kuratora nad działami merytorycznymi Muzeum. Z dniem 1 stycznia 1967 r. został powołany na stanowisko wicedyrektora Muzeum; pozostał na nim do momentu przejścia na emeryturę. Nowe stanowisko i związane z nim obowiązki w niczym nie ograniczyły działalności naukowej Stanisława Konarskiego. Wyniesione z domu zamiłowania historyczne, nabyte podczas studiów i pracy zawodowej umiejętności warsztatowe, pasja twórcza oraz legendarna wręcz pracowitość sprawiły, że mógł z powodzeniem realizować hasło zawarte w starym francuskim przysłowiu: „Czego się chcesz nauczyć, napisz o tym dzieło". A napisał tych dzieł sporo. Na szczególną uwagę zasługuje współpraca Konarskiego z Polskim słownikiem biograficznym. Zapoczątkowana w 1959 r. trwała nieprzerwanie do ostatnich chwil jego ziemskiej egzystencji. W jej wyniku powstały zapewne dziesiątki biogramów wybitnych i mniej znanych przedstawicieli życia naukowego i kulturalnego, a opracowanie każdego z nich musiało być poprzedzone żmudnymi poszukiwaniami materiałów źródłowych, wymagającymi wręcz detektywistycznych umiejętności, i cierpliwości mędrca. Dość powiedzieć, że tylko w latach 1959-1971 opracował ich aż 38. Zwieńczeniem tego nurtu twórczości wydaje się być Przedmowa do Dziennika Sokratesa Starynkiewicza wydanego w 2005 r., inaugurującego nową serię wydawniczą Muzeum Historycznego m. st. Warszawy zatytułowaną „Biblioteka Warszawska". Drugi ważny nurt zainteresowań Stanisława Konarskiego stanowiło warszawskie szkolnictwo. Poświęcił mu wiele opracowań, wśród nich studia: Z dziejów tajnego szkolnictwa wyższego w Warszawie w latach okupacji, „Rocznik Warszawski" R.7: 1966 s. 446-450; Szkolnictwo wyższe, w: Walka o oświatę, naukę i kulturę w latach okupacji 1939-1944, Warszawa 371


Zasłużeni 1967 s.265-323; Warszawskie szkolnictwo powszechne w latach 1918-1939, w: Warszawa II Rzeczpospolitej 1918-1939, z.3, Warszawa 1971 s.215-246; Warszawskie średnie szkolnictwo ogólnokształcące w latach 1918-1939, w: Warszawa II Rzeczypospolitej 1918-1939, z.5, Warszawa 1973 s. 179-251; Trudne miesiące warszawskiego szkolnictwa październik 1944 - styczeń 1945, w: Studia dziejów oświaty i kultury umysłowej w Polsce XVIII-XX w., Warszawa 1977 s. 181-202; Warszawskie szkoły i pensje prywatne w latach 1795-1863 „Rocznik Warszawski" T.22: 1992 s. 243-292. Jest też współautorem monografii Szkoła im. Mikołaja Reja w Warszawie wydanej w 1993 r., i współautorem dwutomowego opracowania Rejacy w walce o niepodległość Polski wydanego w 2004 roku. Zwięzły obraz dokonań S. Konarskiego nie byłby pełny gdybym nie wspomniał o jego współpracy z redakcją Bibliografii Warszawy. Opracowane przez niego dla poszczególnych tomów działy; Dzieje polityczne, Nauka i Oświata czy Warszawa w ilustracji świadczą o prawdziwym profesjonalizmie autora i biegłości warsztatowej. Choć odszedł na emeryturę w marcu 1991 r., współpracował ze swoim Muzeum do końca życia. Zmarł 30 czerwca 2007r.. Oprać. Stanisław

Cieplowski

HANNA SZWANKOWSKA

Hanna Maria Szwankowska urodziła się 3 maja 1919 r. w Warszawie jako córka Natalii z Borodziczów artystki dramatycznej i Franciszka Eychhorna inżyniera architekta. W 1937 r. ukończyła stołeczne Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego i rozpoczęła studia historyczne na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Poza tym studiowała w Instytucie Francuskim w Warszawie, którego certyfikat uzyskała w 1939 r. 372


Zasłużeni W czasie wojny była zaangażowana w działalność konspiracyjną (pseudonim „Renata), służyła w Biurze Informacji i Propagandy a następnie w łączności oraz w Komórce Opieki nad więźniami i ich rodzinami Komendy Głównej ZWZ AK. W sierpniu 1944 r. została wywieziona do obozu przejściowego w Pruszkowie (Durchgangslager - Dulag 121). Przerwaną wybuchem wojny edukację kontynuowała w czasie okupacji w trybie tajnego nauczania. Po wojnie w 1948 roku ukończyła studia na Uniwersytecie Warszawskim na Wydziale Humanistycznym, uzyskując dyplom magistra filozofii w zakresie historii po przedstawieniu pracy magisterskiej „Kroniki Bolesława Prusa jako źródło do historii Warszawy", pisanej pod kierunkiem prof. Wandy Moszczeńskiej. Po wojnie wyszła za mąż za Eugeniusza Szwankowskiego, późniejszego profesora, znanego historyka Warszawy. Pracę zawodową rozpoczęła już w czasie okupacji jako praktykantka w Archiwum Miejskim Warszawy, w gmachu Arsenału przy ul. Długiej 52. Po wyzwoleniu Warszawy od kwietnia 1945 r. pracowała kolejno: w Wydziale Opieki Społecznej Zarządu m. st. Warszawy (opiekunka społeczna), w Wydziale Literacko-Teatralnym Polskiego Radia (sekretarka), w redakcjach wielu pism, zwłaszcza poświęconych odbudowie stolicy i kraju („Skarpa Warszawska", „Stolica", „Magazyn Tygodniowy", „Kraj", „Architektura") oraz w Instytucie Badań Warszawy Uniwersytetu Warszawskiego (st. asystentka). Od 15 XI 1951 r. rozpoczęła pracę w Komisji Badań Dawnej Warszawy, początkowo jako sekretarka biorąca udział w pracach nad zorganizowaniem Komisji1, a następnie jako pracownik naukowy Działu Historycznego. Pełniła kolejno funkcje kierownika Sekcji Archiwalnej, kierownika Działu Historycznego a od roku 1962 kierownika Komisji. Z dniem 1 stycznia 1969 r., ze względów prawno-organizacyjnych, polegających na niemożności dalszego finansowania Komisji działającej w strukturach Towarzystwa Miłośników Historii przez Wydział Kultury Prezydium Rady Narodowej m.st. Warszawy, KBDW decyzją tejże Rady Narodowej została przyłączona do Muzeum Historycznego m. st. Warszawy. Hanna Szwankowska z częścią zespołu pracowników wraz ze zgromadzonymi zbiorami i archiwaliami Komisji została przeniesiona do Muzeum Historycznego. Otrzymała stopień kustosza i stanowisko kierownika Działu Badań Rozwoju Przestrzennego i Kultury Materialnej. W 1970 r. poświęciła wiele czasu i zaangażowania w wyegzekwowanie od Rady Narodowej m.st. Warszawy przydziału lokalu na siedzibę nowoutworzonego Działu (Pl. Zamkowy 10 - dawny dziedziniec kuchenny zamku).

H. Szwankowska, J. Parnowski, S. Żaryn, Komisja Badań Dawnej Warszawy T.M.H. Sprawozdanie z pracy załata 1951-1963, „Rocznik Warszawski" V, 1964, s. 314-333; H. Szwankowska, Komisja Badań Dawnej Warszawy, „Kronika Zamkowa" I, 1991, s. 3-21; taż, Zbiory Komisji Badań Dawnej Warszawy, „Almanach Muzealny", I, 1997, s. 285-300.

373


Zasłużeni W myśl zawartych umów pomiędzy Zarządem Towarzystwa Miłośników Historii a Dyrekcją Muzeum Historycznego prace Działu miały być kontynuacją prac Komisji, a zgromadzone zbiory traktowane jako osobny zespół. Niestety, już w trakcie kilku najbliższych lat sytuacja uległa zmianie. W związku z rozpoczęciem w 1971 r. prac wykopaliskowych związanych z odbudową Zamku Królewskiego w Warszawie, Dział Badań Rozwoju Przestrzennego i Kultury Materialnej podzielono na Dział Archeologiczny oraz Gabinet Planów i Rysunków Architektonicznych. Podziałowi uległy również zbiory zabytków i archiwalia. W 1972 r. Hannę Szwankowską mianowano kierownikiem Gabinetu Planów i Rysunków Architektonicznych, pod którego opieką znalazła się część historyczna i architektoniczna zbiorów dawnej Komisji Badań Dawnej Warszawy, a także archiwalia związane z jej działalnością. Następne kilkanaście lat pracy w Muzeum Hanna Szwankowska poświęciła pracy naukowej, przede wszystkim badaniom budownictwa mieszkaniowego w Warszawie w II połowie XVIII w. oraz pracom związanym z organizacją Gabinetu, porządkowaniem dokumentacji naukowej i materiałów archiwalnych dawnej Komisji. Dzięki jej staraniom zorganizowano m.in. wystawę poświęconą działalności konserwatorskiej Stanisława Żaryna, założyciela i kreatora prac Komisji Badań Dawnej Warszawy2. Hanna Szwankowska odeszła na emeryturę w 1985 roku, ale wydarzenie to nie przerwało jej dalszej pracy badawczej i działalności społecznej. Aktywnym działaczem społecznym była zresztą od dawna. Od 1956 roku pozostaje we władzach Towarzystwa Miłośników Historii. W 1974 była współzałożycielem, a potem została sekretarzem Zarządu Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami. W latach 1989-1997 należała do Obywatelskiego Komitetu Budowy Pomnika Prezydenta Stefana Starzyńskiego, później do Obywatelskiego Komitetu Pamięci o Stefanie Starzyńskim i Federacji Sienkiewiczowskiej. Od 1990 stale uczestniczy w pracach Zespołu Nazewnictwa Miejskiego. Jako historyk Warszawy ma ceniony dorobek w zakresie publikacji naukowych i popularnonaukowych związany z dziejami Warszawy w 2 połowie XVIII wieku, w latach II RP oraz w okresie odbudowy po II wojnie światowej3. Jest autorem i redaktorem przewodników po Warszawie, po Starym H. Szwankowska, A. Żarynowa, Stanisław Żatyn. Konserwator zabytków Warszawy 1913-1964 [Katalog wystawy], Muzeum Historyczne m.st. Warszawy, Warszawa 1981. M.in.: Oświetlenie Starego Miasta, „Ochrona Zabytków" 1953, nr 2/3, s. 125-127; O wodociągach Starego i Nowego Miasta, tamże, s. 128-131; Spichrze na Starym Mieście w Warszawie, „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej" 1954, nr 1/2 s. 297-298; Wnętrza warszawskich domów z XVIII w., tamże, 1960, nr 3, s. 313-335; Budownictwo mieszkaniowe w Warszawie w 2 poi. XVIII w., „Rocznik Warszawski" VII, 1966, s. 188-194; Komora Wodna na Pradze, tamże, XVII, 1974, s. 81-109; Drewniana zabudowa mieszkaniowa Warszawy Oświecenia (w;) Warszawa XVIII w., z. 1, „Studia Warszawskie", Warszawa 1971, s. 191-228; Ulice i domy Warszawy w latach Oświecenia (w:) Dzieje Śródmieścia, Warszawa 1975, s. 83-85.

374


Zasłużeni i Nowym Mieście, po Cmentarzach Powązkowskich (cywilnym i wojskowym), kilkudziesięciu szkiców biograficznych i wspomnień o historykach, zasłużonych postaciach II RP, kobietach - żołnierzach Polskiego Państwa Podziemnego oraz haseł do Encyklopedii Warszawy. Ogromny wkład badawczy i redakcyjny wniosła Hanna Szwankowska jako członek redakcji i współautor w przygotowanie i wydanie Szkiców Staromiejskich (Warszawa 1955), Szkiców Nowomiejskich (Warszawa 1961), publikacji St. Żaryna, Trzynaście kamienic staromiejskich (Warszawa 1972), kilkunastu tomów materiałów sesji naukowych Tow. Miłośników Historii oraz monografii wydawanych przez TMH w seriach: Biblioteka Historyczna im. Tadeusza Korzona i Biblioteka Wiedzy o Warszawie. Brała udział w kwerendzie archiwalnej i opracowaniu dokumentów do cennych dla dziejów Warszawy wydawnictw źródłowych: Antoni Magier, Estetyka miasta stołecznego Warszawy (Wrocław 1963), Źródła do dziejów Warszawy. Rejestry podatkowe i taryfy nieruchomości 1510-1770 (Warszawa 1963,1965), Odbudowa Warszawy w latach 1944-1949 (Warszawa 1977), Zwycięstwo 1920. Warszawa wobec agresji bolszewickiej (Paryż 1990), Exodus Warszawy. Ludzie i miasto po Powstaniu 1944 (t. I, Warszawa 1992), Archiwum Prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego (Warszawa 2004) oraz Międzynarodowe aspekty Powstania Warszawskiego (Warszawa 2004). Omawiając jej działalność naukową, warto również podkreślić, iż należy do nielicznego grona bezimiennych historyków, których ogromny wkład w zebranie i przygotowanie do druku materiałów źródłowych do dziejów Warszawy, opublikowanych lub znajdujących się w archiwum dawnej Komisji Badań, z których korzysta i korzystać będzie wiele pokoleń badaczy, kwituje się krótkim przypisem - „maszynopis w archiwum KBDW" lub podając tytuł i stronę cytowanej publikacji. Praca społeczna i działalność naukowa Hanny Szwankowskiej została doceniona wieloma nagrodami i odznaczeniami. Otrzymała m. in. Krzyż Armii Krajowej i odznakę Weterana Walk o Niepodległość, a za pracę zawodową i społeczną - Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski oraz dyplom członka honorowego Polskiego Towarzystwa Historycznego. Przyznano jej Międzynarodową Nagrodę im. Jana Zachwatowicza za rok 2002 za osiągnięcia w dziedzinie badań nad rewaloryzacją zabytków. W 2007 r. za swoją dotychczasową działalność otrzymała nagrodę Prezydenta m.st. Warszawy. Oprać. Włodzimierz Pela

375


Zasłużeni ALEKSANDRA ŚWIECHOWSKA

Aleksandra Maria Świechowska urodziła się w Poznaniu, w rodzinie prawnika dr. Witolda Jeszkego i Ireny, z domu Kowalewicz. Maturę otrzymała w maju 1939 r. w liceum humanistycznym przy gimnazjum im. Genowefy Zamoyskiej w Poznaniu. W listopadzie 1939 r., wkrótce po rozpoczęciu II wojny światowej trafiła do obozu niemieckiego, a następnie wraz z matką była wysiedlona do Generalnej Guberni, do Radomska k. Częstochowy. Podczas okupacji, w latach 1943-1944 podjęła studia polonistyczne i historii sztuki na Tajnym Uniwersytecie Ziem Zachodnich w Częstochowie. Była żołnierzem Armii Krajowej. Po wojnie w maju 1945 r. wznowiła studia na Uniwersytecie Poznańskim w zakresie historii sztuki z archeologią jako przedmiotem pomocniczym. Równocześnie otrzymała stanowisko asystenta w Muzeum Wielkopolskim (obecnie Narodowym). W sezonie letnim 1947 r. odbyła praktykę archeologiczną w Biskupinie i Wenecji (koło Żnina, woj. kujawskopomorskie). Jesienią tegoż roku przeszła z Muzeum do nowo otwartego Wojewódzkiego Urzędu Konserwatorskiego. W roku następnym brała udział w badaniach archeologicznych na wyspie Lednicy pod Gnieznem. W czerwcu 1949 r. wyszła za mąż za Zygmunta Świechowskiego, historyka sztuki. W marcu 1951 r. uzyskała stopień magistra filozofii w zakresie historii sztuki na podstawie pracy o wielkopolskiej rzeźbie gotyckiej, którą napisała pod kierunkiem ks. prof. Szczęsnego Dettloffa. W sierpniu 1949 r. z inicjatywy prof. prof. Z. Kępińskiego i Z Rajewskiego przeniosła się do Warszawy, by podjąć badania archeologiczne na Zamku Królewskim w ramach organizacji zwanej „Prace Badawcze na Zamku Warszawskim", finansowanej ze środków Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie. Badania trwały do końca 1952 r., miały charakter kompleksowy uwzględniający równoczesne rozpoznanie reliktów archeologicznych i architektonicznych dawnego układu przestrzennego grodu i zamku; zespołem archeologicznym kierowała Aleksandra ^wiechowska, 376


Zasłużeni architektonicznym natomiast Zdzisław Tomaszewski. Od 1 stycznia d o 30 czerwca 1952 r. brała udział w pracach organizacyjnych Komisji Badań Dawnej Warszawy. Od 1 lipca 1952 r. pełniła obowiązki kierownika Sekcji Archeologicznej KBDW, a o d l lutego 1954 r. d o 31 grudnia 1956 r. była kierownikiem Działu Archeologicznego. W tym czasie prowadziła badania archeologiczne na Zamku Królewskim oraz na Starym i Nowym Mieście w Warszawie, a także kierowała pracami pogotowia archeologicznego dotyczącymi średniowiecza i okresu nowożytnego na obszarze całego miasta 1 . W 1957 r. przerwała pracę w Komisji, ponieważ otrzymała wraz z mężem roczne stypendium na pobyt na uniwersytecie w Poitiers w e Francji. Konieczność opracowania zebranych we Francji materiałów naukowych sprawiła, iż dopiero w 1959 r. włączyła się ponownie w prace Komisji Badań Dawnej Warszawy, podejmując w ramach zleceń konsultacje prac Działu Archeologicznego i kontynuując rozpoczęte wcześniej opracowania syntetyczne. W latach 1960-1964 brała udział w sekcji inwentaryzacji zabytków, a w roku 1965 została redaktorem i współautorem pracy zbiorowej, monumentalnej monografii katedry gnieźnieńskiej, której druk został ukończony w 1970 r. W latach 1968-1969 nawiązała ponownie kontakt z Komisją Badań Dawnej Warszawy, uczestnicząc w posiedzeniach Rady Naukowej i w zebraniach komitetu redakcyjnego projektowanego wówczas wydawnictwa źródłowego. Przystąpiła również d o opracowania części materiałów z prac badawczych na Zamku Warszawskim. Od 1 lutego d o 31 maja 1970 r. na zlecenie Muzeum Historycznego m. st. Warszawy podjęła opracowanie kilkunastu stanowisk dawnej KBDW, związanych z zagadnieniem średniowiecznych wałów obronnych Warszawy. W latach 1971-1972 z ramienia Komisji HistorycznoArcheologicznej Obywatelskiego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, kierowanej przez prof. Aleksandra Gieysztora, koordynowała badania archeologiczne związane z odbudową Zamku Królewskiego prowadzone przez Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie, Instytut Kultury Materialnej Polskiej Akademii Nauk (obecnie Instytut Archeologii i Etnologii PAN), Zespół Badań nad Polskim Średniowieczem PW i UW, Instytut Architektury Polskiej Politechniki Warszawskiej, Pracownię Archeologiczną PP PKZ Oddział Warszawa, oraz Muzeum Historyczne m. st. Warszawy 2 . 1

2

Zob. A. Świechowska, Z. Tomaszewski, Prace terenowe Komisji Badań Dawnej Warszawy w 1952 r., „Ochrona Zabytków" 1953, nr 2-3, s. 165-169; ci sami. Komisja Badań Dawnej Warszawy. Sprawozdanie z wyników prac terenowych w 1953 r., „Kwartalnik Historii Kultury Materialnej" 1954, nr 3, s. 545-565; A. Świechowska. O najdawniejszej Warszaw ie w świetle dotychczasowych badań archeologicznych, „Wiadomości Archeologiczne" 1954, z. 3, s. 221-233; taż. Warsztat garncarski z końca XVII w. (w:) Szkice Staromiejskie, Warszawa 1955, s. 149-160; taż. Początki osadnictwa na terenie Nowego Miasta (w:) Szkice Nowomiejskie, Warszawa 1961, s. 10-26; taż, Dyskusja o najdawniejszym grodzie warszawskim, „Warszawskie Materiały Archeologiczne" 1969, t. 4/5, s. 213-230. A. Świechowska, Sprawozdanie z badań archeologicznych na Zamku Królewskim w Warszawie w 1971 r. (w:) Siedem wieków Zamku Królewskiego w Warszawie, Warszawa 1972, s. 41-62.

377


Zasłużeni

Od 1972 r.do ostatnich dni życia kierowała działem Archeologicznym Muzeum Historycznego m. st. Warszawy. Najważniejszymi odkryciami Aleksandry Świechowskiej dokonanymi w latach 1971-1976 są: zlokalizowanie i szczegółowe zbadanie średniowiecznej fosy otaczającej gród i zamek książąt mazowieckich, odkrycie pieca gospodarczego z 1 połowy XIV w., analiza archeologiczna reliktów budynków gospodarczych z XV w. na dziedzińcu przy Domu Dużym, zbadanie relacji stratygraficzno-architektonicznej między Wieżą Władysławowską i „wschodem kręconym" z czasów Zygmunta Augusta (co pozwoliło na potwierdzenie siedemnastowiecznej metryki Wieży), odsłonięcie fundamentów bramy renesansowej w południowo-wschodnim skrzydle wschodniej elewacji Zamku, rozpoczęcie badań wazowskiego muru kurtynowego i stancji saskich u podnóża górnych ogrodów zamkowych. W latach 1977-1983 podjęła badania archeologiczne Placu Zamkowego, które ujawniły nieznany na tym odcinku przebieg murów miejskich i zabudowę mieszczańską. Ukoronowaniem tych badań stało się odnalezienie znacznych partii ufortyfikowanego mostu gotyckiego3. Ocaliła ten cenny zabytek architektury obronnej, który po konserwacji i częściowej rekonstrukcji stanowi jeden z ważniejszych obiektów staromiejskiego szlaku historycznego. W toku prac archeologicznych realizowała wystawy ilustrujące najnowsze odkrycia. W dniu 17 września 1981 r. otworzyła wystawę fragmentów warszawskich zbiorów porcelany i fajansu, wydobytych z gruzów warszawskiego Starego Miasta („... Niczego mi proszę pana/Tak nie żal jak porcelany..."). Przejmująca wymowa wystawy była przesłaniem dla współczesnych: ekspozycja otrzymała nagrodę Ministra Kultury i Sztuki w dziedzinie wystawiennictwa. Jej ostatnim przedsięwzięciem była wystawa archeologiczna „Rzeczy codzienne z wykopalisk zamkowych i staromiejskich" prezentująca zbiory zabytków od czasów powstania grodu i Starego Miasta po okres Powstania Warszawskiego, wydobyte podczas kilkudziesięciu lat badań wykopaliskowych, otwarta już po jej śmierci w 1990 r. w Zamku Królewskim w Warszawie. O miejscu Jej dorobku w nauce stanowi nie tylko suma ustaleń ukazujących w nowym świetle architekturę i kulturę materialną dawnej Warszawy, lecz także i to, że była pierwszą, która zasięgiem badań archeologicznych objęła wszystkie okresy historyczne aż po Powstanie Warszawskie włącznie, w sposób twórczy rozwijając metody i techniki badawcze. Oprać. Włodzimierz Pela 3

A. Świechowska, Źródła archeologiczne do historii Warszawy średniowiecznej w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy (w:) Warszawa średniowieczna, z. 2, „Studia Warszawskie", t. 21, Warszawa 1975, s. 137-144; taż. Nowe materiały do historii budowy Zamku Królewskiego w Warszawie, „Rocznik Warszawski", t. XV, 1979, s. 85-104; taż. Monety odkryte iv czasie badań archeologicznych prowadzonych na Zamku Królewskim w Warszawie, tamże, s. 125-137; taż. Szkielet z fosy pod mostem gotyckim w Warszawie, tamże, t. XVIII, 1985, s. 215-230; taż. Badania archeologiczne a odbudowa Zamku Królewskiego i jego otoczenia, „Ochrona Zabytków" 1987, t. 40, s. 37-49.

378


INDEKS OSOBOWY A. S. 217

Bagieński Stanisław 118

Abakanowicz Magdalena 312, 314

Baird Tadeusz 299

„Agaton" zob. Jankowski Stanisław

Bakałowicz Władysław 106, 120, 200

Albrecht Stanisław 322

Balukiewicz Józef 106, 108

Aleksander I Romanow, car ros. 200,

Banach Jerzy 277, 327

206, 214, 219

Baranowska Wanda 314

Aleksander II Romanow, car ros. 189

Barański Marek 36, 53

Aleksandra Teodorówna carowa ros.

Barszczewska Elżbieta 324

205

Barszczewski Stefan 225 Aleksandrowicz Stefan 331

Bartczakowa Aldona 304

Altman Henryk 355

Bartels Artur 188

Anna, ks. mazowiecka 7,199

Bartelski Lesław 320

Anna Jagiellonka, królowa polska 259 Anna Katarzyna Konstancja Wazówna 104, 253 „Antek Rozpylacz" zob. Antoni Szczęsny Godlewski Antoniewicz Władysław 307

Bartnowski Filip zob. Filip Daszkiewicz-Bartnowski Bartosik Aleksander 331 Bartoszewicz Włodzimierz 115 Baruch Maksymilian 72 Baryczkowie, właściciele kamienicy 8,

Antonowa Irina Aleksandrowna 277

10, 12,13,15, 23, 61, 63, 65,68, 78, 79, 142,

Antosiak-Tomaszewska Zofia 28

186, 238, 241, 242, 243, 244, 246, 261, 269,

Apollinaire Guillaume 300

272, 333, 340, 350

Arabas Iwona 49, 51

Baryczka 210, 238

Arct Michał 208

Baryczka Stanisław 43

Arctowa, żona Michała 208, 209, 232,

Barylski Zygmunt 234

234, 236 Arnold Stanisław 19, 20, 21, 74, 295, 334, 343, 346

Batowski Zygmunt 14, 333 Batycki Wiktor 221 Bazińska Barbara 19, 22, 24, 76, 77

Arrasz Zdzisław 201

Becker-Cassable, fotograf 405

August II Mocny, król polski 302

Bej Tadeusz 213

August III 116, król polski 302

Belizzi E. 310

Axentowicz Teodor 121

Belotti Józef 314 Bellotto Bernardo 104,105,173,174,

B. A. 192

176, 177, 178, 179, 180, 181, 182, 183, 184,

Babicz Tadeusz 28

185,186, 205, 257, 314, 325

Babijczuk Rostisław 291 Bacciarelli Marcello 112,118,176,178, 181, 186, 278, 314 Bacewicz Grażyna 309 Bachulski Aleksy 243, 256 Baczyński Krzy sztof Kamil 110 Baghli Sid Ahmed 276

Bellotto Christiana Xaviera (Franciszka) 183 Bellotto Lorenzo 176,177, 178, 179, 180, 181, 182, 185 Bellotto Maria Elisabetta zob. Pizzorno Maria Elisabetta Bellotto Maria Josepha (Józefa ) 181

379


Indeks osób Bonerowa M. 229

Bellotto Theresia Francisca Florentia

Bordziłowski Jerzy 292

(Teresa) 183

Borecka Emilia Hanna z Pietrzaków

Bem Józef 370 Berg Fiodor 202

24, 27, 30, 32, 37, 42, 43,44, 50, 297, 301,

Berdecka Anna 186

320,336, 359-363

Berezowska Małgorzata 42

Borelowski Marcin 319

Bernstein 209

Borkowski Łukasz 114

Betleyjan 111

Boroda Józef 19, 22

Beyer Karol 191, 365

Borodzicz Natalia zob. Eychhorn

Beylin Karolina 324, 325

Natalia z Borodziczów

Białostocki Jan 309, 327

Borowy Wacław 14

Białoszewski Miron 116

Borsuk Adam 44

Biechowski, ofiarodawca 225

Bortolan Gino 185

Biegański Piotr 15, 74,186, 248, 326

Borys Henryk 314

Bieliński Franciszek 112

Brandel Konrad 45, 365, 366

Bielska-Tworkowska Leokadia 120

Brandys Kazimierz 278

Bieniecki Zdzisław 24 Bieńkowski Lubomir 320

Brandysowa z Zenowiczów Maria 181, 278

Bierut Bolesław 79, 116, 244

Branickijan Klemens 194

Bierz-Brzezicki Tomasz 225

Boruciński Michał 110

Biesurski Wojciech 236 Biliński Bronisław 315

Braun Sylwester pseud. Kris 36, 45, 49, 364-365

Biniewski Tadeusz 400, 401

Brea Luigi Bernabo 274

Blaschke Karlheinz 304

Breslauer Chrystian 107

Blusiewicz Karolina 96

Breza Stanisław 229

Błasikiewicz T. 86

Brodowski Józef 118, 203

Błaszczyk Stanisław 331

Broniewski Właydsław 350

Błażejowski Tadeusz 67, 68, 69

Brun Krzysztof 218

Błoński dr 287 Bochenkowiczowie, właściciele kamienicy 41

Brunowa-Kołaczkowska Konstancja 208, 231 Brühl Henryk 32, 35,197, 222, 303

Boczek Helena 118, 291

Brühlowie, właściciele pałacu 217

Boczkowska Janina zob.

Brykowski Ryszard 72

Gebethnerowa z Boczkowskich Janina Bodnar Hubert 331 Boduen Piotr Gabriel (Baudouin) 342

Brzeski Tadeusz 319 Brzezicki Tomasz zob. Bierz-Brzezicki Tomasz

Boerner Ignacy 335

Brzostek Aleksander 198

Bogucka Antonina 91

Brzostowski Stanisław 286, 331

Bogucka Maria 319

Brzozowski Feliks 189

Bohusz Adolf zob. Szyszko-Bohusz

Buchholtz Fryderyk 114

Adolf Bojarska-Syrek Joanna 51, 53 Bolesław 1 Chrobry, król Polaków 339

380

Buchholtz Matylda zob. Dobrowolska Matylda z Buchholców Budziszewski Jan 224


INDEKS O S Ó B

Buko Andrzej 96

Ciampi Sebastian 182

Burattini Tytus Liwiusz 314

Ciborowski Adolf 293

Butrymowicz Zofia 312, 314

Ciepiela-Kubalska Sławomira 37, 38,

Butzau Henryk 176, 177, 179, 182

45, 82, 83, 85,89, 92, 97

Bylina Stanisław 40

Ciepłowski Stanisław 43, 44, 45, 55, 282, 322, 353, 372

Camesasca Ettore 181

Ciesielska Dorota 359

Campioni Filip Antoni 207 Canaletto zob. Bellotto Bernardo

Cieślewski Tadeusz (ojciec) 31, 49, 198, 202, 203, 260, 364

Capelli Luigi 182

Cieślik Julia 204

Caprani Maria 222

Cini Luigi 177

Carracci Aniballe 122

Ciołek Gerard 156, 326

Carriera Rosalba Giovanna 46, 122

Cioth Antoni 41, 86

Casanova Giacomo 314

Ciuk Krzysztof 41, 83, 86, 92

Cegliński Julian 197, 198

Ciuk Maria zob. Pikulińska-Ciuk Maria

Cegłowski Bolesław 208, 220

Cocteau Jean 300

Celiński 211

Cosway Richard 113,122, 362

Cezar, Caius Iulius Caesar 315

Corazzi Antonio 106,192,193, 314

Chabasiński Wojciech 315

Cybis Jan 309

Chałubiński Tytus 301

Cybulska Barbara 28

Chatelain Jean 277

Cyrankiewicz Józef 281, 292

Checo, służący 180, 181, 182, 183,

Czarniecki Stefan 358

Chełmińska Wanda 230

Czartkowska-Jeżewska Zofia 59

Chełmoński Józef 121

Czartkowski, ofiarodawca 232

Chlebowski Stanisław 121

Czartoryscy 289

Chlipalski Aleksander 216

Czartoryska Izabela 189

Chmarzyński Gwido 326

Czartoryska Urszula 365

Chodkiewicz 211

Czartoryski Adam Jerzy 346

Chojecki Tadeusz 8,11

Czechowicz Szymon 201

Chojnacki Mieczysław 20, 21

Czedekowski Bolesław 115

Chojnacki Wojciech 86

Czerwińska Barbara 400 Czerwiński Czesław 19, 24, 261, 265,

Chojnicki Jerzy 36 Chomętowska Zofia 49, 247, 360, 361,

266, 403, 405 Czyż Jerzy 28

362, 400, 403 Chopin Fryderyk 181, 299 Chorembalski Wawrzyniec 203

D. P. 201

Choroszcz Zenon 211

Daab Adolf 230, 232

Chranicki Jan 275 Chraniecki Jan 326 (ten sam?)

Dahlberg Erik Jónsen 31, 259, 312, 364

Christ Jan 258

Dalewski, zesłaniec 279

Chudoba Tadeusz 30

Damięcka Aleksandra z Hamplów 334

Chyczewska Alina 176 Chylewska-Stańczak Anna 368

Damięcka Alina zob. Sokołowska Alina Julia z Damięckich

381


Indeks osób Damięcki Tadeusz 3 3 4

Dobrowolski Tadeusz 243, 275, 3 2 6

Danicka Barbara 8 6

Dokalski J a n 2 2 9

Danielewicz Wacław 2 5 9

D o m i n i k Tadeusz 111

Danielewicz Władysław 232

D o m k o Bronisław 8 6

Daniszewska Wiktoria 2 3 0

Doroszewski Witold 3 0 7

Dantyszek J a n 307

D r e w n o Łukasz 15, 61, 2 6 0

Darecka Tekla 2 3 3

D r e w n o w i e 112

Daszkiewicz-Bartnowski Filip 207

Drews 212

Dawidowska Maryla zob. Strzembosz

D r o b n a Zarosława 274, 2 7 5

Maryla z Dawidowskich

Drowolska-Nadolna Helena 116 Drozdowski, malarz 118

Dawidowski Aleksander 3 5 6

Drozdowski Marian Marek 29, 32, 39,

Dąbrowska Halina 319 Dąbrowska Katarzyna 8 2

40, 42, 344, 360, 361

Dąbrowska Maria 82, 83, 9 3

Dubrowska Małgorzata 43, 45, 46, 282

Dąbrowska Maria 209, 2 2 2

Duczymińska Aurelia 216

Dąbrowski J a n 3 2 8

Dunin-Wąsowicz Krzysztof 19, 22, 319

Dąbrowski Waldemar 310

Durko J a n u s z 5, 8 , 1 4 , 1 5 , 1 9 , 20, 21,

Dąbski Michał 86, 89, 405

22, 24, 25, 31, 3 7 , 3 8 , 39, 41, 43, 44, 45, 46,

D e j m e k Kazimierz 3 0 9

49, 50, 51, 6 7 , 6 9 , 7 0 , 74-75, 7 6 , 7 8 , 82, 84,

Dekert Franciszek 61-62

8 5 , 8 7 , 95, 101,102, 273, 274, 275, 276, 283,

Dekert J a n 7 , 1 2 , 1 4 , 1 5 , 23, 61, 63, 64,

284, 286, 290, 291, 295, 296, 299, 3 0 5 , 308,

6 5 , 1 1 2 , 1 2 3 , 1 3 0 , 1 3 2 , 1 3 6 , 1 3 8 , 1 8 6 , 206,

312, 313, 315, 319, 324, 326, 327, 328, 331,

238, 240, 241, 243, 3 3 6 , 3 4 0

333, 3 3 6 , 3 4 5 , 3 4 7 , 3 4 8 , 3 5 5

D e m b o w s k i Edward 2 2 2

Durmaj Stefan 3 2 4

D e m b o w s k i J e r z y 13

Duszek Adolf 119

D e n o n D o m i n i q u e Vivant 176

Dutkiewicz J ó z e f 3 2 6

D e o t y m a właśc. Łuszczewska J a d w i g a

Dworakowski Zygmunt 242, 284, 306,

69, 119 Deptuszewski Stefan 400 Dettloff Szczęsny 376 Deybel J a n Zygmunt 3 0 3

324 Dwurnik Edward 111 Dybowska B o ż e n a zob. FalkowskaDybowska B o ż e n a

Dębczak J ó z e f 3 2 6

Dylczyński Cyprian 1 9 8 , 1 9 9

Dębicki Napoleon 198, 201

Dynowska Maria 2 3 0

Diagilew Siergiej 3 0 0

Dynowski Witold 307

Dietrich Fryderyk Krzysztof 105, 193

Dyzmański Wacław 114

Dobiszewska Teresa 139, 141,144,

Działyńscy 3 4 4

156,158,159,163,168

Dziedzic Irena 3 3 0

Dobkowski Mieczysław 86, 92, 9 6

Dzierzbicki Antoni 1 9 8 , 1 9 9

Dobroszycki Lucjan 3 4 4

Dzierżanowska Maria 2 3 5

Dobrowolska Matylda z B u c h h o l c ó w

Dziewoński Kazimierz 3 0 7

114 Dobrowolska-Nadolna Helena 116 Dobrowolski Stanisław Ryszard 327

382

Eberle Lidia 37, 38, 41, 82, 8 3 , 8 4 , 86, 89,92,93,97


INDEKS O S Ó B

Ehestaedt C. L. 213, 2 3 9 Eichler Zdzisław 199

Fryderyk Wielki zob. Fryderyk II Hohenzollern

Ejchman Maria 4 9

Fugiński Wacław 3 2 5

Eminowicz Władysław 2 7 9

Fukier, właściciel kamienicy 13

Engelhart, rysownik 199

Fukier Antoni Wit 2 0 3

Engels Fryderyk 76

Fukier Florian 2 0 3

Englert Adam 3 3 9

Fukier Franciszek 2 0 3

Estreicher Karol 3 2 6

Fukier I. F. 2 0 3

Evans Bracia (Alfred i D o u g l a s ) 107

Fukier J a n Chrzciciel 2 0 3

Eychhorn Franciszek 372

Fukier Henryk 11

Eychhorn Hanna Maria zob.

Fukier Henryk Marian 218

Szwankowska Hanna Maria z

Fukier M. 2 0 4

Eychhornów

Fukier Stanisław 2 0 3 Fukier Sylwester 2 0 3

Eychhorn Natalia z B o r o d z i c z ó w 372

Fukier T. 2 0 4 Fukierowa 2 0 3

Fachs Bernhart 2 0 9 Fajans Maksymilian 188

Fukierowa Elżbieta Anna 2 0 3

Falkiewiczowie, właściciele kamienicy

Fukierowa Ewa 2 0 3 Fukierowa Wiktoria 2 0 3

138

Fukierowie Helena i Teofil 199

Fałkowska Barbara 314

Fukier Henryk 11

Falkowska-Dybowska B o ż e n a 24, 31,

Funkiewicz Alfred 361, 400

317, 3 6 4

Fulep Ferenc 276

Fangor Wojciech 110

Furman J a n 2 8

Farsardi Karol 313 Feist Ludwika 114 Feuerbach Ludwig Andreas 7 6 Ficens M. 167, 168

G a d o m s k a Zofia zob. Strzembosz Zofia z G a d o m s k i c h

Fieka J a n i n a 2 2 9 Fijałkowski Wojciech 181, 300, 3 0 4 , 3 2 5

Gagatkiewicz, właściciel k a m i e n i c y

161

Filipczak Tadeusz 322

Gajewska-Kruppe Mirosława 82, 8 3

Filipecki J ó z e f 112

Galiński Franciszek 49, 114

Filipowicz, właściciel firmy 3 3 5

Galla Kazimierz Eliasz 107

Filipowiczowa Wanda z Krahelskich

Galley płk inż. 2 0 5 Garibaldi G i u s e p p e 290, 291, 3 4 5

322 Fondaliński Zygmunt 2 4 8

Garliński S. 2 0 9

Fontana J a k u b 206, 314

Garstecki Zygmunt 2 9 3 , 2 9 9

Franciszek J ó z e f I, ces. Austrii 281

Garus Jerzy 8 8

François M. 274, 2 7 5 Frenkel Mieczysław 2 0 5

Gasparski Mieczysław (Garsparski)

216, 236

Frey J a n Zachariasz 2 0 0

Gawłowski Wacław 319

Frin R a y m o n d e 274, 275, 2 7 7

Gączewski Tadeusz 284,

Fryderyk II Hohenzollern, król prus.

Gądzikiewicz Maria 8 0 G e b e t h n e r J a n 188, 3 2 4

383


Indeks osób Gebethner Józef 217, 220 Gebethnerowa z Boczkowskich Janina 11, 19, 187, 188, 240

Gotowska Magdalena zob. WiniarskaGotowska Magdalena Gottfried Kazimierz 287

Gembarzewski Bronisław 176

Goźliński Stanisław 230

Gerąuin Bogdan 326

Górski Jan 40, 42, 100, 101

Gerson Wojciech 108, 188, 189,190,

Górski Karol 283

192, 201, 259

Górzyński Sławomir 35

Getter Marek 342

Grabowski Jerzy 323, 324

Gierlach Olga 38, 42

Grassi J ó z e f 314

Gierymski Aleksander 200, 201, 202,

Grejm Kazimierz 324 Grégoire Jan Baptysta (Gregoar) 43

203 Gierymski Maksymilian 202 Gieryszewski Ryszard 110 Gieysztor Aleksander 21, 39, 44, 74, 83,

Grisota Domenico 315 Grocholski Zygmunt pseud. „Zygro" 362, 366

84, 87, 94, 95, 95, 257, 296, 305, 307, 308,

Grochowski, architekt 143

324, 326, 355, 377

Grochulska Barbara 24, 92, 93, 349

Gieysztorowa Irena 368

Gródecki Roman 354

Gladysz Mieczysław 326

Grodzicka Izabella 234

Głębocki Wiesław 45, 217

Grodzicki K. 206

Głowacka Oktawia 235

Gromski Jerzy 43, 93

Głowacki Ludwik 320, 321, 322

Gronowski Tadeusz 309

Głowandzik B. 161

Groszkiewicz Walenty 226

Gocel Ludwik 45, 46, 47,117, 278-282,

Groszkowski Janusz 311

352, 358 Gocel Maria 281 Godlewski Antoni Szczęsny, pseud. Antek Rozpylacz 116

Grottowa Kazimiera 56-57, 59 Gryciuk Franciszek 86 Gryczowa Alodia 360 Grzybowski Konstanty 308

Golakowska Wanda 314

Gugenmus Franciszek 265

Golański Henryk 254

Gumiński Władysław Heliodor 191,193

Gold Henryk 120

Gutkowski Jerzy 177, 178

Goldring 211

Gutschow Niels 36

Golianowa Janina 217 Gołembiowski Zbigniew 217

Haak Bob 317

Gołębiowie, właściciele kamienicy 166

Halicka Antonina 275, 283, 286, 301

Gołoński Andrzej 107 Gombrowicz Witold 362 Gomulicki Juliusz Wiktor 24, 295

Hampel Aleksandra zob. Damięcka Aleksandra z Hamplów Hartwig Edward 49

Gomulicki Wiktor 8

Haussmann Georges Eugène 279

Gonzaga Myszkowska Waleria 236,

Heidrich Jan 331 Hejmowski, kustosz 275

237 Goszczyński Władysław 206

Hempel Stanisław 8

Gotzkich pałac 194,196

Henisz Krzysztof 261

Gotardjan 115

Hensel Witold 308

384


INDEKS O S Ó B

Herbst Stanisław 21, 24, 31, 67, 69, 257, 271, 272, 295, 306, 307, 324, 325, 326, 337, 346, 348, 349, 355, 368

Jan III Sobieski 38, król polski 192, 223, 290 Janicki Stanisław 204

Herburt-Heybowicz Helena 211

Janiszowski Krzysztof 95

Hertz Benedykt 248

Jankowscy St. i J. 254

Heybowicz Helena zob. Herburt-

Jankowska Jadwiga 24

Heybowicz Helena Hirszel Henryk 108 Hoffman Karol 192

Jankowski Stanisław 28 Jankowski Stanisław pseud. Agaton 49, 314, 314, 325

Hoffman Stanisław 193

Jankowski J ó z e f 226

Hofmeister C. L. 105, 122

Janowska Halina 361

HolcównaJ. 156

Janowski Witold 28

Horowitz Leopold 202

Janusz I Starszy, ks. mazowiecki 189

Hryniewiecki Jerzy 327

Janusz III, ks. mazowiecki 7

Hudson Kenneth 29

Januszkiewicz Michał 231

Hugo Wiktor 67

Jaraczewski Antoni 324

Hulewicz Jerzy 156

Jarecki Piotr 208

Huss J ó z e f 108

Jarocki Robert 305 Jarosiński Witold 289

I.W. G. 190

Jarzębski Adam 42, 61, 349

Iskrzycka Irena 287

Jaskulska Krystyna 310

Ivanka Aleksander 13

Jaworska Jadwiga 106, 108, 117

Iwanow Aleksander O. 365

Jelinek Jan 277

Iwanowski Błażej 109

Jerzy III, król ang. 122

Iwaszkiewicz Jan 289 Iwaszkiewicz Jarosław 308, 309

Jeszke Aleksandra Maria zob. Świechowska Aleksandra Maria z Jeszków

Iwaszkiewicz Wacław 319

Jeszke Irena z Kowalewiczów 376

Iwaszkiewiczowie 220

Jeszke Witold 376 Jeżewska Zofia. zob. Czartkowska-

Jabłczyński Feliks 120

Jeżewska Zofia

Jabłkowska Alina 19, 22, 24

Jeżewski A. 67

Jabłkowscy Bracia 244

Jędrzejakówna H. 155

Jabłonowscy, właściciele pałacu 194 Jabłoński Henryk 288, 289-290, 292,

Jędrzejewiczowie, właściciele kamienicy 165 Jurgielewicz Mieczysław 49

293 Jabrzemski Leonard 49

Jurkowska Bronisława 320

Jabułkowski B. 224

Jursz-Sałvadori Katarzyna 176

Jachtoma Aleksandra 317 Jakimczuk Aleksander 120

Kaczanowska Maria 118, 176

Jakubowiczowa Judyta 345

Kaczmarski Janusz 111

Jakubowska Alicja 317 Jakubowski Jan Zygmunt 308 Jan Kazimierz, król polski 112

Kaczorowska Barbara zob. KrólKaczorowska Barbara Kalabiński Stanisław 293

385


Indeks osób Kalbarczyk Stefan 319

Kiewnarski Jacek 220

Kalinowski J. 166,167

Kilian Adam 314

Kalinowski W. 163,164,168

Kilińskijan 319

Kamieńska Zofia 82

Kisiel Adam 221

Kamińska Cecylia 314

Kisiel Wanda 86, 96

Kamińska Elżbieta 45, 366

Kiziński, ofiarodawca 232

Kamińska Helena 233

Klaczyński W. 86

Kamiński Ludwik 206

Klain Barbara 36

Kamiński Marek 45

Klemensiewicz Zenon 308, 309

Kamiński Stefan 278

Klemińska Izabella 43

Kanclerz Feliks 60, 66, 255, 328

Klimaszewski Mieczysław 308

Kaniewska Halina 324

Klinger Krzysztof 46

Kann Agnieszka 86

Kluczek Jan 350

Kantor Tadeusz 314

Kluczewiczowa Waleria 225

Karczewski Antoni 258

Klucznik, właściciel kamienicy 66

Karol X Gustaw, król Szwecji 358

Kluz T. 144

Karoli 364

Kmita Piotr 118

Karpiński Aleksander 224

Kobielski Dobrosław 70, 324

Karpiński Światopelek 247

Kobzdej Aleksander 111

Kartasińska Kazimiera 308 Kasiński Ludwik 324

Kocentowa, właścicielka kamienicy 244

Kasprzycki Piotr 401

Kochanowski Jan 281, 351

Kasprzycki Wincenty 105, 106, 107,

Koczorowska-Pielińska Ewa 22, 24, 30,

204, 205

31, 37, 44, 93, 297, 302, 319, 347, 348, 368

Kawalerowicz Jerzy 309

Koepke Julia 237

Kazimierczakjan 325

Kokoszko Edward 111

Kazimierski Józef 31, 42, 295, 306,

Kokular Aleksander 114

307, 325 Kazubowie, właściciele kamienicy 140

Kołaczkowska Konstancja zob. Brunowa-Kołaczkowska Konstancja

Kącki Antoni 188

Kołodziejczyk Ryszard 295, 306

Kąsinowski Antoni 84, 158, 167

Komar Edmund 120

Keckowa Antonina 24

Komornicki Stanisław 325

Keetelaar Dolf 122 Kęcki August 289 Kępiński Zdzisław 21, 275, 326, 376 Kicki Ludwik 206

Konarska Barbara zob. OrzelskaKonarska Barbara 321 Konarski Kazimierz 370 Konarski Stanisław 22, 30, 32, 37, 38,

Kiel Leon Karol 202

41,42, 43, 50, 78,81, 297, 310, 316, 317,

Kieniewicz Stefan 296, 368

338, 357, 370-372

Kieniewiczowa Grażyna 32, 44, 45, 282, 285 Kierbedź Stanisław 203, 260 Kietlińska Alina 80-81 Kietlińska Maria 400, 405

386

Konarski Stanisław, pijar 285 Kondratowiczowa B. 211 Konieczny Kazimierz 274, 275, 276, 283, 284, 286, 298, 301, 327


INDEKS O S Ó B

Konstanty Pawłowicz, w. książę ros. 192, 217

Kowalska Helena zob. Kwiatkowska Helena z Kowalskich

Kopczyński Bronisław 49, 111

Kowalski Teofil 331

Kopeć Bożena 86

Kozakiewicz Mikołaj 308

Kopernik Mikołaj 15,42, 59, 92, 327, 346, 362

Kozakiewicz Stefan 173, 176, 177,178, 181, 185

Koperska Teresa 44

Kozarski Alfred 107, 192

Kopydłowski Bogusław 39, 284, 319

Kozielski W. 157

Kornacewicz Norbert 232

Kozłowska Ryta 4 1 , 4 2 , 8 6 , 92, 95, 96

Korotyńscy 340

Kozłowska 77

Korpetta Jacek 42, 363

Kozłowski Eugeniusz 320

Korzon Tadeusz 186, 375

Kożuszkojan 314

Kosim Edward 345 Kosim Jan 19, 22, 24, 31, 32, 35, 37, 38,

Krahelska Wanda zob. Filipowiczowa Wanda z Krahelskich

42, 280, 283, 289, 290, 297, 301, 312, 336,

Krajeńska Helena 120

343-345, 347, 352, 363

Krajewska Helena 121

Kosim Jerzy 343

Krajewski S. 212

Kosim Zofia z Nadratowskich 343

Krasicki Ignacy 283, 285, 307, 336

Kosimowa Irena zob. Tessaro-

Krasińscy, właściciele pałacu 201, 205

Kosimowa Irena

Krasiński Zygmunt 219

Kosiński Jan 28, 314, 359

Krasowski Edward 87

Kossak Juliusz 49

Krassowska Eugenia 308

Kossakowie 260

Kraszewski Włodzimierz 319

Kossow Maciej 41, 86, 89

Kraśko Wincenty 299

Kostrzewski Franciszek 31, 107, 119,

Kratko Zygmunt 331

120,121,190,191,197, 202, 203, 204, 299,

Kretschmerowa Monika 32, 35, 38, 41, 44, 46, 303, 304, 349

352 Kostynowicz Krystyna 116

Kręćki August 228, 233, 238

Kostynowicz Stanisław 116

Krępski W. 212

Koszutski Tadeusz 224

„Kris" zob. Braun Sylwester

Kościelniak A. 249

Krogulec Teresa 8, 97, 123

Kościuszko Tadeusz 103, 112, 113,

Kromer Marcin 307

122, 205, 222, 277, 325, 358, 362

Kronenberg Leopold Jan 45

Kotańska Anna 45

Kronenbergowa Janina 45

Kotarbińska G. 350

Kronenbergowie 46, 363

Kotarbińska Julia 314

Kroński Tadeusz 278

Kotarbiński Tadeusz 309

Kropp Henryk 253

KoteckaJ. 86

Krowacka Maria 324

Kotela Czesław 315, 325

Król Aleksander 268, 270

Kotowski Jan 109,121, 261

Król-Kaczorowska Barbara 304, 306

Kowalczyk Kazimierz 319

Kruczyński Andrzej 310

Kowalewicz Irena zob. Jeszke Irena z

Krukowski K. 271, 272

Kowalewiczów

Kruppe Jerzy 82, 83, 90, 95

387


Indeks osób Kruppe Mirosława zob. Gajewska-

Lasocka Lucyna 218

Kruppe Mirosława

Lasocki Kazimierz 259, 260

Kruszewska Anna 113

Lasota Stanisław 328

Kruszewski Maciej 113

Le Brun Andrzej 49

Krysiński Jerzy 115 Krzyżakowa Krystyna 325

Lebrun Elizabeth zob Vigée-Lebrun Elizabeth

Krzyżanowska Waleria 37, 82, 97, 404

Leciejewicz Lech 82

Krzyżanowski Julian 309

Leibman L. 156

Kubalska Sławomira zob. Ciepiela-

Le Doux Jean 185

Kubalska Sławomira Kubica Bronisław 314

Lejko Krystyna zob. Wardzińska-Lejko Krystyna

Kubicki Jakub 106

Lelewel Jan 319

Kulczycka Marianna 113

Lenartowicz Gabriel 217

Kulesza Bronisław 324

Lenica Alfred 115

Kulik Ewa 96

Lenin Włodzimierz I. 76

Kulisiewicz Tadeusz 49

Lentz Stanisław 114

Kulon Stanisław 314

Leonowicz Jadwiga 86, 89

Kulski Julian 341, 342

Lerue Adam 200

Kułakowska Grażyna zob.

Leska Barbara z Maszyńskich 205

Radzikowska-Kułakowska Grażyna

Leska Maria 323, 324

Kunicki Stanisław 335

Leskiewiczowa Janina 306

Kur Tadeusz 324

Lesser Aleksander 106, 199, 203

Kurowski, właściciel kamienicy 159,

Leszczyńska Katarzyna z Opalińskich 112,122

255 Kurnatowska Jadwiga 234 Kurzyna Zbigniew 30

Leszczyński Stanisław, król polski 112, 122

Kutrzebianka Anna 24

Leśniewska Antonina 49, 51

Kuźma Mieczysław 125, 161, 270, 328,

Leśnodorski Bogusław 2 4 , 2 9 6 , 3 4 4 , 3 4 5

329

Levie S. H. 315-317 Kwiatkowska Helena z Kowalskich

Lewandowski J. 156 Lewicka Maria 186

233 Kwiatkowski Aleksander 228

Lewicki Jan 117

Kwiatkowski Marek 105, 181, 304

Lewiński Aleksander 215

Kwiczyński S. 202

Lileyko Halina 45 Lileyko Jerzy 32, 35, 37, 38, 4 4 , 4 5 ,

Kwiecińska Zofia 62 Kwietniewski, ofiarodawca 213

303, 304, 305

Kwinatowska Jadwiga 217

Lilpop Stanisław 107, 261 Lindley William 125,142

Lajer Kazimierz 227

Lipińscy Wanda i J ó z e f 19

Lampi Franciszek Ksawery 114

Lipiński Józef 74

Lampi Jan Chrzciciel 314

Lipiński Stanisław 115

Lange Antoni 121 Laskowski Stanisław 208

388

Lipka Andrzej 282, 290, 331, 400, 401, 404


INDEKS O S Ó B

Liszewska Krystyna zob. ŻumdaLiszewska Krystyna

Łuszczewska Magdalena (Nina) z Żółtowskich 119

Liszewski Apoloniusz 75

Łuszczewski Wacław 119

Liszewski Bronisław 75

Łyżwański Antoni 284, 285, 327

Loch Alfred 326 Loire Stephane 173

Machnik Leszek 366

Loo Carl van 112, 122

Maciejewska Wanda 367

Loth Carl van 121

Madajczyk Czesław 296

Loth Jerzy 326

Magier Antoni 375

Lorentz Stanisław 7, 8,13, 14, 15, 19,

Magni Walerian 314

24, 35, 39, 67-68, 69, 70, 102, 242, 243, 254,

Majdecki Jerzy 123, 126, 128, 129,130,

256, 273, 274, 275, 282, 283, 284, 285, 287,

131,135,136,139,141,142,146,147,148,

285, 296, 298, 299, 300, 301, 303, 304, 306,

153,155,157,161,162,164,165,166,167,

307, 323, 324, 325, 326, 327

168,169,171,172

Lubicz Czesław 56

Majerski Aleksander 31, 337

Lubieńska Karolina 247

Majewski Alfred 308, 326

Lubomirscy 209

Majewski Andrzej 314

Lubomirski Stanisław 112

Majewski Jerzy 53, 85, 320

Ludwik XV, król Francji 181

Majewski Kazimierz 21

Lutervoelt R. van 274

Majewski Wiesław 285

Lutostańska Alicja 304

Makarski Tadeusz 123,125,131,132, 133,134,136,139,140,143,158

Ładosz Henryk 242, 247-248

Makomaska Ewa 309

Łasińska Janina 222

Makowski Tadeusz 121

Łaszczyński Bolesław 206

Malanowski Kazimierz 326

Lawacz W. 91

Malcz Wilhelm 113

Łazarowiczowie, właściciele posesji 42, 96 Łepkowski Tadeusz 24 Łopieńscy Bracia 2553, 254, 261

Malczewski Jacek 49 Malinowski Adam 120 Malinowski Kazimierz 21, 274, 275, 276, 287, 293, 301

Łopieński Feliks 224,

Malinowski Tytus 229

Łoziński Jerzy 186

Malisz Bolesław 156

Łubieński Napoleon 219

Maliszewscy Izabela i Stanisław 36, 51

Ługowski Czesław 274, 283, 284, 286,

Maliszewski Ignacy 208 Maliszewski Stanisław 36, 51

301 Łukaszewicz Józefat 204

Małachowicz Hanna 173

Łukjanow Roman 254-255, 265

Małkowski Witold 192

Łukomska Elżbieta 44

Mann Aleksander 118

Łunkiewicz-Rogoyska Ewa 109

Mann Gustaw 113

Łukasik J. 139

Mann Zygmunt 13

Łupkowski Tadeusz 319

Marconi Bohdan 275, 326

Łuszczewska Jadwiga zob. Deotyma

Marconi Henryk 207, 254, 314 Marczewski Kazimierz 49

389


Indeks osób Marczuk Jan 319

Mierosławski Marek 86, 89, 92

Mariani Jakub 313

Miklaszewski Józef 234

Mariani Mikołaj 313 Markiewicz Henryk 308 Markiewicz Kazimiera zob. Szaniawska Kazimiera z Markiewiczów

Mikołaj 1 Romanow, car ros. i król pol. 223 Miller Karol 114 Miłobędzki Adam 328

Marks Karol 76

Minasowicz Jakub 186

Markus Stanisław 216

Minich Marian 326

Marszałkiewicz Stanisław 114

Miniewski Karol 319

Martens Franciszek 230, 232

MinorskiJ. 143,155,156

Martime Ludwik 225

Minterowie 43

Marzec, właściciel kawiarni 259

Mińscy, właściciele kamienicy 167

Maszyńska Barbara zob. Maszyńska

Misiewicz Krzysztof 41

Barbara z Leskich

Mitkiewicz S. 161

Maszyński Julian 205

Młodzianowska Henryka 320

Matejko Jan 49

Mniszchowie, właściciele pałacu 212

Matuszewski Ryszard 278

Moascanin F. 274, 275

Matuszkiewicz Alfons 191

Mock Johann Samuel 117

Mauersberger Adam 283

Modrzejewski Teofil 217

Mazik Roman 49

Moltke Marta Benoist d'Azy

Mączeński Zdzisław 326

Montelupi, właściciele kamienicy 162

Melcer Wanda 115

Montelupi Karol 313

Melchinkiewicz T. 143, 155,156,168

Morawiński Jan 13

Melich Christian 251, 253

Morawski Romuald 53

Meller Beata 29, 118, 291

Morelowski Marian 250

Merlini Dominik 314

Morelówna Eugenia 207

Meyer Stanisław 211

Morsztyn Jan Andrzej 303

Meyet Leopold 11, 207, 219, 222, 230

Mossakowska Wanda 366

Meynial, antykwariusz 279

Moszczeńska Wanda 360, 373

Meyza Katarzyna 38, 41, 4 2 , 8 6 , 88, 92,

Moszczyński J ó z e f ks. 223

95,96 Męczkowski Teodor 213, 221 Michalczewski Piotr 117 Michalska Ewelina 314 Michalski Jerzy 295 Michałowski Andrzej 286 Michałowski Kazimierz 275, 276, 308,

326 Michałowski Z. 165

Mościcki Henryk 306 Motyka Lucjan 276, 286, 305, 308 Morawska Maria 49 Morawski Karol 49, 50 Mrówczyńska Zofia 49 Mucharski Arkadiusz 190 Murawska Ludmiła 116 Muszyńska Jadwiga 19, 255, 257, 262, 265, 267,

Miciński Bolesław 278

Muszyński Tadeusz 266

Mickiewicz Adam 20, 249, 283, 298

Muller Heriner Franz 216

Midzio Stanisław 319

Müller Karol 229

Miechowski Zygmunt 13, 14

Müller R. 219

390


INDEKS O S Ó B

Muller Wilhelm 219

Ogrodzki Zygmunt 341

Munich dyr. 286

Okęcki Stanisław 320

Mycielski Michał 206

Oknińska-Wiśniewska Hanna 314

Myszkówna Halina 32, 35, 44, 45, 285,

Okrzeja Stefan 260, 265 Okuń Edward 121

303, 304

Okuszko Władysław 319 Olszewski inż 74, 270

Nadolna Helena zob. Dorowolska-

Olszewski Marian 331

Nadolna Helena

Ołdachowska Jolanta 314

Nadratowska Zofia zob. Kosim Zofia

Onassis Aleksandros S. 102

z Nadratowskich Nadulski Edwrad 287

Onisko, architekt 166,167,168

Napoleon I Bonaparte, cesarz

Onufruk Janusz 11 Opalińska Katarzyna zob.

Francuzów 222 Narbut Henryk 235

Leszczyńska Katarzyna z Opalińskich

Narożniak Tadeusz 247, 248 Nauman Samuel 113

Oppman Artur pseud. Or-Ot 62, 247, 248

Neunhof Jan 362

„Or-Ot" zob. Oppman Artur

Nehringowie Kazimiera i Leon 217, 222

Orłowski Karol 362

Niemcewicz Julian Ursyn 337

Orzechowski, powstaniec 227

Niewiadomska Halina 400

Orzelska-Konarska Barbara 319

Niewiarowska Kazimiera 259

Oskierkojan 109

Niklewska Jolanta 43, 364

Ossolińscy, 289, 266

Nitschmann O. 162

Ossoliński Jerzy 178, 181

Norblin Aleksander Jan Konstanty 43

Ostafin Zygmunt 221

Norblin de la Gourdain Jan Piotr 15,

Ostrogscy, właściciele pałacu 189

192, 205, 206, 260 Norblin Stefan 121

Ostrowski K. 213 Owidzka Jolanat 314

Nowak Zenon 292 Nowakowski Andrzej 41, 86, 92

Paderewski Ignacy Jan 301, 327

Nowakowski Tadeusz 49

Paganini Nicolo 314

Nowakowski Zenon 314

Palamarczyk Marian 329

Nowodworski Henryk 197

Palessa Wacław 120

Noworolski Jan 260

Palma il Giovane 176

Nullo Francesco 290

Pałka Julian 289, 318 Panas Włodzimierz 111, 116

Obidzińska Janina 31

Pancer Feliks 106

Oborny Alojzy 286, 287

Panczakiewicz W. 165

Oborski J. 144,145, 1 6 1 , 1 6 2 , 1 6 3 , 1 6 4

Pankiewicz J ó z e f 108, 362

Oczko Wojciech 61

Pankiewicz Krzysztof 314

Odrowąż-Szukiewicz Hanna 91

Papieski Leon 206

Ogińska Izabela 112,122 Ogiński Michał 112 Ogonowska 236

Paprocki Franciszek 319 Parandowski Jan 309 Parnowski Juliusz 373

391


Indeks osób Paskiewicz Iwan F. 119, 212 Patek Stanisław 14, 335 Paulsen J. 274, 275 Pawlak Ewald 400, 401 Pawlikowski B. 117 Pawlowiczowa Helena 220 Pawłowska Agnieszka 41, 86 Pawłowski Jerzy 60 Pawłowski Jerzy, malarz 109 Pawłowski Krzysztof 53 Pazdur Jan 286 Pehlke H. 216 Pela Włodzimierz 71, 72, 91, 96, 97, 375,378, 401 Perkowska E. 91 Perłowski Jan 208 Perthees de 182 Perthees Edward de 173, 183, Perthees Karl de 173,176,177,179, 181, 182 Perthees Maria Józefa de 173 Peszka Józef 7, 112 Petersburski Jerzy 120 Petrucci Amerigo 311, 313, 315 Pęcherski Karol 257 Philipp Joseph 277 Piasecki Wacław 74, 270 Piątkowski Dariusz 60 Piątkowski Henryk 105 Picasso Pablo 300 Piechucki Bolesław 331 Piekarski Kazimierz 214, 222, 238 Pielińska Ewa zob. KoczorowskaPielińska Ewa Pietrzak Celina 32, 350, 369 Pietrzak Emila zob. Borecka Emilia Hanna z Pietrzaków Pietrzak S. 169 Piętka Janina zob. Słomczyńska Janina z Piętków Pigoń Stanisław 309 Pik Jakub 342 Pikulińska-Ciuk Maria 83 392

Pilatti Ksawery 199, 200 Pillementjean 186 Piłsudski Józef 257, 293, 298 Piotrowski Roman 74, 270 Piranesi Giovanni Battista 178 Pirożyński Zbigniew 325 Piwarski Józef Feliks 190, 192,193, 202, 203, 205 Piwocki Ksawery 276, 283, 286, 301, 308, 326 Pizzorno Maria Elizabetta 182 Plapis Janusz 45, 99,101,102,103, 104,112 Plater Emilia 310 Płachcińska Anna 80 Płażewski Ignacy 49 Płochoccy, właściciele kamienicy 41 Płoski Stanisław 321 Płużański Stefan 15, 260 Poddębski Henryk 361, 400 Podgórska Hanna 173 Podkowiński Władysław 15, 59,189,190 Podlewski Wacław 74, 271 Podwiński Stanisław 342 Polubiec H. 155 Poniakowska Krystyna 314 Poniatowski Józef 117,119,176, 193, 205, 206, 214, 220, 224, 294 Poniatowski Kazimierz 195 Popielarczyk Władysław 111 Porwit Marian 320-321, 322, 342 Potocki Franciszek Ksawery 114 Potworowska K. 217 Poznański Karol 322 Proszowski Zbigniew 401 Próchnicki Feliks 270 Próchnik J. 74 Prószyńscy 220 Pruefferowa Maria zob. Znamierowska-Pruefferowa Maria Prus Bolesław 56, 373 Pruski Witold 331 Pruss Witold 92,93,349


INDEKS O S Ó B

Pruszkowski Tadeusz 115 Przeździecki Aleksander 255 Przyborowski Walery 14 Przybylski Władysław 315 Przyłuski Tadeusz 319 Ptaśnik Mieczysław 276, 286, 287, 301, 316, 326 Pudełek Janina 309 Pufendorf Samuel 358 Pukaczewski, architekt 167, 168,169 Puszkin Barbara 49, 51 Pyrka Władysław 320

Rizzi Alberto 6, 173, 176, 177, 178, 181, 182, 184, 185 Rizzi-Zannoni Antonio zob. ZannoniRizzi Antonio Robaczyński Lech 28 Rocheten E. de 216 Roell J. 274, 275 Roerichowa Maria 15 Rogala Władysław 330-331 Rogalska Barbara 51, 346, 350 Rogowicz Wacław 55, 56 Rogoyska Ewa zob. ŁunkiewiczRogoyska Ewa

Raducki Maciej 318 Radwański, inż. 270 Radwański Kazimierz 286 Radziejowski Michał 112 Radzikowska-Kułakowska Grażyna 41, 86, 96, 401 Rafałowicz, właściciel kamienicy 41 Rafałowiczowie 112 Rafałowski Aleksander 110 Rajewski Zdzisław 21,73,74,94,95, 274, 275, 276,283, 286, 301,308, 325,326, 376 Rakowski, emigrant 216 Rand Maria 231 Rapacki Józef 108, 120, 121 Rassałski Stefan 49 Ratajewicz Maria 227 Rau Wilhelm Ellisl07 Rawicz Józef 216 Rawiczowa M. 216 Rebaudel H. 229 Reinfus Roman 326 Rej Mikołaj 333, 370, 372 Rembas Władysław 266 Rembiewska Jadwiga 86, 96 Remer Jerzy 275, 301, 308, 326, 327 Rewski Zbigniew 37, 82, 328 Richter Hans 109 Rinaldi S. Mason 176 Ring Ad. 229 Rivière Georges Henri 274, 275

Romanowski Feliks 200 Rosenjan 190 Rosner Andrzej 319 Rossochacka L. 138,139 Rostafiński Jan 217 Roszkowska Teresa 115, 314 Roszkowski Aleksander 46, 361 Rottermund Andrzej 39,173,176, 184, 186 Rouget, typograf 206 Rowicki Witold 299 Rozalka Anna 86 Rozmanith Antoni 227 Różalska A. 41, 86 Rómmel Juliusz 45,46, 358 Rubach Stanisław 225, 231, 232, 234, 237, 239 Rudnicka Franciszka 230 Rudzka Ewa 60-61 Rudzka Leonia 367 Rudzki Aleksander 191 Rudzki Kazimierz 308, 324 RumlównaJ. 165 Ruszczyńska Teresa 67, 68 Rutkowski Zygmunt 320 Rybicki Stanisław 237 Rybińska Aleksandra zob. ZarembaRybińska Aleksandra Rycerski Aleksander 114 Rychter Tadeusz 207


Indeks osób Rydbeck Monica 274

Shakrokshaki E. 159

Rymgajło Fulganty 220

Siekierzyńska Maria 216

Rymgajto Ludwik 219, 220

Sielski, harmonista 247

Rymkiewicz Michał 220

Siemaszko Adam 259

Rymkiewiczowie 220

Sienicki Jacek 111

Ryszkiewicz Andrzej 108

Sienkiewicz Henryk 56, 374

Ryszkiewicz J ó z e f 118

Siennicki Jerzy 268, 270

Ryś Jan 400

Sikorski Stanisław 28 Skałon Gieorgij 322

Sacchetti Antoni 189, 202

Skarszewski Wojciech 206

Sadkowski T. 167

Skarżyński Modest 234, 237

Sadley Wojciech 314

Skibniewski Zbigniew 324

Sadlow.ski Juliusz 319

Skolimowski J. 161

Salamon Matteo 178

Skoryna Krystian 113

Salvadori Katarzyna zob. Jursz-

Skowronek Jerzy 352

Salvadori Katarzyna

Skórewicz Kazimierz 72

Salwa Mateusz 185

Skrzyszewski Ryszard 320

Samberger, właściciel kamienicy 41

Skulski 77, 255, 266, 267, 268

Sangarski Franciszek 215 Sanguszkowie, właściciele pałacu 303 Sapieha Jan Fryderyk 194 Saski Kazimierz 328 Satanowski Robert 309 Sawicka Maria 41 Sawicki Tymoteusz 258 Schaffarss I. A. 217 Schiele Barbara i Jan 46, 112 Schlichting, właściciel kamienicy 8,10, 12,14,15, 2 2 , 6 3 , 6 5 , 241, 242, 243,244, 246, 251, 265,333, 336, 340 Schouppe Alfred 108 Schöffer I. 316, 317 Schultz Daniel 112 Schürer J. 193 Schwarzenberg Karol 297 Secomski Kazimierz 296 Seipel Wilfried 176 Sempoliński Leonard 361, 403 Sempołowska Stefania 222, 224 Senko A. 136 Seweryn Tadeusz 275 Seydlitz Jan 106, 107,119, 202 Sędziwoj Michał 354

394

Skupniewska Bronisława (Skupieńska, Skupińska) 214, 223, 235 Skurpski Hieronim 283 Skwara Urszula 96 Sławik Wanda 8 6 Słomczyńska Janina z Piętków 338 Słomczyński Adam Brzetysław 6, 8, 1 4 , 1 5 , 1 6 , 1 9 , 21, 27, 58, 59, 241, 263, 271, 299, 306, 338-342, 348, 403 Słomczyński J ó z e f 338 Słomczyński Marek 340 Słonecki Marian 326 Słonimski Antoni 324 Słowacki Juliusz 20, 372 Smoccy, właściciele kamienicy 165 Smuglewicz Łukasz 186 Sobiepan, właściciel firmy 335 Sobieszczański J ó z e f 223 Sobczak Kazimierz 320 Sobocka 225 Sochaczewski Aleksander 118, 290-291 Sokołowska Alina Julia z Damięckich 6 , 8 , 11,12, 13, 14, 19, 22, 24, 28, 29, 30, 31, 32, 35, 37, 38, 39, 41, 43, 44, 67, 6 9 , 7 0 , 71,


INDEKS O S Ó B

72, 78, 187, 188, 240, 285, 295, 297, 301,

Stebelski Adam 74, 354, 355

303, 306, 326, 334-338, 346, 347, 358

Stefan Batory, król polski 285, 359

Sokołowska Maria 335

Stefanowska Zofia 14

Sokołowski Eugeniusz 230

Stefański Czesław 253

Sokołowski Jakub 192

Stefański Kazimierz 215, 227

Sokołowski Marek 335

Stępiński Zygmunt 49, 130, 328

Sokołowski Marian 334, 335

Stępniewski Tadeusz 320

Sokorski Włodzimierz 20

Stolarska B. 38

Sołtan Andrzej 7, U , 30, 32, 35, 36, 38,

Strakacz Władysław 121 Straszyński Leonard 118

42, 43, 44, 45, 53, 9 7 , 1 8 8 Sołtysiak Marian 103

Strumiłło Andrzej 110, 111, 289

Sowiński J ó z e f 207

Strzałecki Antoni 11, 207, 209, 215 Strzelecki Edward 14, 15, 16, 242, 243,

Spiski Jan August 113 Spychalski Władysław 311, 313, 315

256, 264, 296, 340, 342

Sroczyńska Krystyna 106, 108, 117, 284

Strzelecki Zenobiusz 314

Srudnicka H. 219

Strzembosz Adam 353

Stachura H. 141

Strzembosz Adam. brat Tomasza 353 Strzembosz Aleksander Władysław

Stalin J ó z e f W. 76 Stanisław, ks. mazowiecki 7

216, 236

Stanisław August Poniatowski, król polski 46, 72, 104, 112, 118, 173, 176,177, 178, 179,182,183, 184, 185,186, 206, 207, 213, 214, 238, 250, 378 Stanisław Leszczyński, król polski 112, 122

Strzembosz Maryla z Dawidowskich 356 Strzembosz Teresa 353 Strzembosz Tomasz Romuald 24, 30, 31, 37, 297, 319, 320, 353-357, 360 Strzembosz Zofia z Gadomskich 353

Stanisławski Jan 121

Styka Jan 118, 121

Stanisławski Ryszard 327

Suchanek Antoni 49

Stankiewicz Remigiusz 45

Suchodolska Maria 31, 176

Stańczak Anna zob. Chylewska-

Suchodolski Bohdan 309

Stańczak Anna

Suchodolski January 117, 119

Starnawski, woźny 266

Suchodolski Stanisław 41, 92

Starowieyska Ewa 314

Sunderland Franciszek 109

Starowieyski Franciszek 314

Sutkowski Stefan 329-330

Starynkiewicz Sokrates 35, 36, 371

Sykstus V, papież 206

Starzyńska Janina 74 Starzyński Juliusz 275, 308, 309, 326 Starzyński Stefan 50, 51, 56, 124, 242, 306, 341, 342, 360, 374, 375

Syrek Joanna zob. Bojarska-Syrek Joanna Szabłowski Jerzy 275, 297, 301, 326 Szacherski, płk 257

Staszic Stanisław 56, 218, 295, 296, 345

Szaflik Józef Ryszard 331

Stawarz Andrzej 50

Szakiel R. 162,163

Stawecka Maria 213

Szaniawscy Mieczysław i Janina 237

Stawicki Sebastian ks. 258

Szaniawska Kazimiera z

Stażewski Henryk 115

Markiewiczów 346

395


Indeks osób Szaniawska Wanda 19, 22, 24, 30, 31,

Ściegienny Piotr ks. 224

32, 35, 37, 38, 39,41, 42, 44, 67,69, 70, 78,

Śląski Edmund 226

82, 93, 94, 283, 297, 301, 302, 303, 305,

Śliwińska Ewa 321

306, 318, 319, 336, 346-351, 355,363, 368

Świderski Janek 266

Szaniawski Bolesław 346 Szaniawski J ó z e f 324 Szczawińscy Kazimiera i Stanisław 226, 231 Szczepański Jan 308

Świdowski Władysław 331 Świechowska Aleksandra Maria z Jeszków37, 38, 41, 42, 77, 78, 8 2 , 8 3 , 84, 8 5 , 8 6 , 87, 90, 91, 9 2 , 9 3 , 94-95, 95, 349, 376-378

Szczepkowski Jan 327

Świechowski Zygmunt 95, 376

Szczęśni 234

Świerczek Lidia 49

Szczublewski J ó z e f 309

Świerczyńska Alina 262, 266, 267

Szczygielska Wacława 83

Świętochowski Aleksander 56

Szełutkow Denis 113

Świętoński Ł. 166

Szermentowski Józef 201 Szewczykowski Roman 11, 209

T. B. 205

Szpakowski D. 129,130,131,132, 132,

Tagrin Mikołaj S. 365, 366

133,134

Tarczyński Tadeusz 223

Szpilowski Hilary 106

Tarnowski Stanisław 212

Szukiewicz Hanna zob. Odrowąż-

Tatarkiewicz Władysław 278, 309

Szukiewicz Hanna

Tazbir Stanisław 306, 320

SchurerJ. 193

Terlikowscy Małgorzata i Roman 28

Sztolcman Władysław 231

Teslar Antoni 110

Szuch Jan Chrystian 333 Szwalbe Stanisław 324 Szwankowska Hanna Maria

Tessaro-Kosimowa Irena 24, 30, 31, 42, 43, 45,117, 280, 282, 351-353 Thierry Józef 324

z Eychhornów 37, 38, 42, 43, 44, 50, 82,

Thorwaldsen 206

83, 306, 342, 370, 372-375

Toczyski Józef 49

Szwankowski Eugeniusz 24,74, 255, 257, 295, 307, 309, 339, 373 Szwarce Bronisław 293 Szwemin J. 143, 155,156,168 Szweykowski Kazimierz 212

Tokarz Wacław 297 Tołwiński Stanisław 16, 253, 262, 264, 265, 272, 302 Tomaszewska Zofia zob. AntosiakTomaszewska Zofia

Szyc T. 169

Tomaszewski Henryk Albin 314

Szyfman Arnold 309-310

Tomaszewski Roman 350

Szyller Stefan 89

Tomaszewski Zdzisław 24, 377

Szymanowski Karol 299, 328 Szymański Edward 248 Szymborski Jerzy 49, 256, 266-267 Szynkowski Stanisław 247 Szyszko-Bohusz Adolf 305

Tomczykówna Teresa zob. Wyderkowa Teresa z Tomczyków Tomczykowie Anna i Józef 367 Tomkiewicz Władysław 24, 295, 296, 297, 326 Tonner Aobujan 229

396


INDEKS O S Ó B

Topolska Anna 45

Waryński Ludwik 261, 265

Topolski Jerzy 331

Wastkowski F. 200

Tracewski W. 190

Wawrzeniecki Marian 217

Traugutt Romuald 56, 235, 293, 353 Tripplin Teodor 342 Trojanowska Natalia 234 Trzebińska B. 219

Wazowie, dynastia panująca 11, 49, 104, 250 Wąsowicz Krzysztof zob. DuninWąsowicz Krzysztof

Trzebiński W. 74

Wąsowicz Wacław 109

Turczymowicz Piotr 328

Wejnert Aleksander 344

Turnau Irena 307 Twardziński Walerian 364 Tworkowska Leokadia zob. BielskaTworkowska Leokadia Tworkowski ob. uczestnik konferencji 74

Wellman-Zalewska Antonina 19, 22, 24, 27, 30, 31, 67, 68-69, 290, 291, 301, 312 Wemmer 212 Wernerowa Maria 235 Wernick Fritz 347

Tylman z Gameren 43

Wettinowie, dynastia panująca 32

Tyssot K. 189

Widawski Jarosław 84

Tyszkiewiczowa Bogumiła 114

„Wiech" zob. Wiechecki Stefan

Tyszkiewiczowie, właściciele pałacu

Wiechecki Stefan 250 Wieczorek Janusz 320

196

Wieczorkiewicz Antoni 8, 11, 13, 243, Umierzycka Aniela 208 Uniechowski Antoni 260, 265

333-334 Wierzbicki, strzelec 184 Wilczkowski K. 211

Valensi, uczestnik seminarium 276

Wilczyńska Irena 121

Veit M. 166

Wilimowska Bronisława 111, 115

Ver Girard le 316

Winiarska Magdalena 314

Vernet Horacy 117

Winiarska-Gotowska Magdalena 314

Vernie Fritz 42

Winstanby B. 274

Vigée-Lebrun Elizabeth 112, 122 Vogel Zygmunt 105,191, 192,193,194, 195, 196,197,198, 200, 201, 202, 203, 204 Vogtman Józef 74, 270

Wiśniewska Hanna zob. OknińskaWiśniewska Hanna Wiśniewski Jan 115 Wiśniewski Piotr 215 Witkowski Romulad 115

Wagner Jan 284

Wittenberg Piotr 86

Waldorff Jerzy 327, 328, 330

Witwicki 130,131,133

Walicki Bazyli 30, 337

Wizgozot Władysław Aleksander 228

Walicki Michał 24 Waligóra Wacław 331 Wallis Mieczysław 184

Władysław IV Waza, król polski 8, 122, 349, 378 Władysław Jagiełło, król polski 220

Wankie Władysław 108

Wnuk Marian 294, 295

Wardzińska-Lejko Krystyna 31, 45,

Wodyńskijan 111

363-366 Warycha Zygmunt 331

Wojciechowska Zofia 208 Wojciechowski Edward 216

397


Indeks osób Zachwatowicz Jan 8, 72, 85, 95,124,

Wojciechowski Jarosław 72 Wojciechowski Stanisław 115

134,135, 243, 308, 309, 326, 375

Wojnacki Wacław 324

Zachwatowicz Maria 49

Wojniakowski Kazimierz 112

Zagrodzki Tadeusz 24

Wojtasiewicz Stefania 19

Zahorski Andrzej 29, 40, 319

Wojtaszewski A. 161,162

Zając Stefan 286

Wolf Jerzy 110

Zakrzewska Zofia 30

Wolff Adam 31, 41, 42, 306, 307, 349

Zakrzewski Ignacy zob. Wyssogota-

Woliński Adolf 192

Zakrzewski Ignacy Zakrzewski 186

Woliński J ó z e f 306

Zaleski Marcin 105, 106, 107, 108, 119,

Wolski Adam 74 Wolski Stanisław

120, 200, 201, 202, 203, 204, 205 Zalewska Antonina zob. Wellman-

Wolski Zdzisław 207 Wołczyk Jerzy 295, 311, 320, 324

Zalewska Antonina

Woyciechowska Wanda 220, 224

Zalewska Maria 208, 237

Woyda Karol 112

Załuska Wanda 275 Zamecznik Stanisław 28, 47, 48, 281,

Woyzbunowie St. i W. 217, 231 Woźnicki Kazimierz 222

312,357-359

Wójcicki Stefan 118

Zamecznik Wojciech 28

Wójcicki Z. inż. 74

Zamett A. 202

Wójcik Bożena 96

Zamoyscy 101, 256, 334

Wóycicka Zofia 324, 325

Zamoyska Genowefa 376

Wrona Helena 266

Zamoyski Jan 329

Wrona Stanisław 266

Zamoyski Jan, malarz 115, 260, 265

Wróblewscy, firma 256

Zaniewski R. 139

Wróblewska Danuta 314 Wróblewski Konstanty 121

Zannoni-Rizzi Antonio, właśc. RizziZannoni Antonio 297, 314

Wrzesińscy Bracia 261

Zapałowski Władysław 228

Wuttke Carl 122

Zarachowicz Zofia 366

Wyderko Adam 369

Zaremba Sykstus 225

Wyderkowa Teresa z Tomczaków 31,

Zaremba-Rybińska Aleksandra 122

39, 42, 82, 319, 348, 367-370

Zarewicz Stanisław 227, 289

Wyka Kazimierz 309

Zarukiewicz Władysław 266

Wyrzykowski Marian 324

Zarzycka Janina 30, 275 Zarzycki Janusz 293, 311-312, 313, 315,

Wysiadeccy Aniela i Tadeusz 49 Wysocki Piotr 279

328

Wyssogota-Zakrzewski Ignacy 112,

Zawadzki Aleksander 242

Wysznacki Leszek 315, 323, 324

Zawieyski Jerzy 309

Wyszyński Ignacy 203

Zborowska Grażyna 86, 89, 9 6

Wyszyński Julian 106,108

Zborowski Bruno 49, 269, 328

186

Zawadzki Stanisław 115

Zborowski Juliusz 301-303 Zaborowski Franciszek 227

398

Zdziarska Romana 38


INDEKS O S Ó B

Zdziarski Kazimierz 213

Żebrowska Maria 204

Zembrzuski Witold 324

Żeromski Stefan 56

Zencikiewicz Józef 1 2 3 , 1 2 5 , 1 2 6 , 1 4 2 ,

Żmichowska Narcyza 356

146,154,155,157,159,162,170,171 Zenowiczówna Maria zob. Brandysowa Maria

Żmuda-Liszewska Krystyna 29, 32, 45, 50, 51, 99, 101,102, 103, 104,107, 112,113, 114,118

Zieleniewski 218

Żółciński Konstanty 335

Zieliński Jacek R. 91

Żółkiewski Stanisław 220, 339

Zieliński Stanisław 75

Żółtowska Magdalena zob.

Zieliński Stanisław, malarz 109

Łuszczewska Magdalena (Nina) z

Zieniewicz Cecylia 30, 32, 317

Żółtowskich

Zienkiewicz Wacław 15, 19, 255, 264, 268, 271

Żółtowski Stanisław 111 Żuławski Marek 110

Zienkowicz 223

Żurakowski Aleksander 227, 255

Zienkowicz Wiktor 223

Żurakowski Witold 227

Zin Wiktor 308

Żurawski Władysław 32, 280, 283, 289

Ziomek Teodor 121

Żurowski Tadeusz 79, 80

Ziółkowska Hanna 67, 69

Życzkowski W. 139

Znamierowska-Pruefferowa Maria

Żymirski Franciszek 206

308, 327

Żywny Wojciech 44, 337

Zofia (Sonka) królowa polska 220 Zoili Paolo 176 Zug Szymon Bogumił 303, 333 Zwierzyński, ofiarodawca 225 Zych Władysław 314 Zygmunt August, król polski 118, 378 Zygmunt III Waza, król polski 16, 73, 104,122,198, 203, 204, 243, 252, 253, 258, 262, 265, 268 "Zygro" zob. Grocholski Zygmunt Żaboklicka Anna 368 Żakowski Juliusz 74 Żaryn Stanisław 12,13, 15, 23, 24, 28, 49, 67, 68, 69, 74, 123,125, 126,127, 128, 129, 130, 131, 1 3 3 , 1 3 4 , 1 3 5 , 1 3 6 , 137,138, 139,140,141, 142,143,144, 146,147,148, 149,150,151,152,153,154, 155,157,158, 159,160,161,164,165,166,167,168,169, 170,171,172, 243, 244, 255, 259, 261, 265, 268-269, 270, 306, 330, 340, 351, 373, 374, 375 Żarynowa Aleksandra 374

399


WYKAZ ILUSTRACJI ANDRZEJSOŁTAN,

M U Z E U M H I S T O R Y C Z N E M.ST. W A R S Z A W Y

1936-2006

Fot. i neg. w zbiorach Działu Ikonografii Muzeum Historycznego m.st. Warszawy 1. Kamienica przy ul. Podwale 15 - siedziba Muzeum Narodowego w latach 1916-1932. Fot. Agencja Fotograficzna „Światowid"

9

2. Sala „Dawna Warszawa" w gmachu Muzeum Narodowego w al. 3 Maja, 1935 r. Fot. J a n Ryś

10

3. Kamienice: Pod Murzynkiem, Schlichtingowska i Baryczkowska - siedziba Muzeum Dawnej Warszawy, 1938 r. Fot. Henryk Poddębski

10

4. Strona Dekerta, 1945 r. Fot. Zofia Chomętowska

12

5. Odbudowa kamienic muzealnych, 1948 r. Fot. Zofia Chomętowska

17

6. Pracownicy Muzeum przy odgruzowywaniu dziedzińców, 1949 r. Fot. Barbara Czerwińska 7. Plakat muzealny, 1952 r. Fot. Maria Kietlińska

17 18

8. Rynek Starego Miasta po odbudowie, lipiec 1953 r. Fot. Alfred Funkiewicz

18

9. Personel Muzeum ok. 1954 r. Fot. nieustalonego autora

25

10. Przemówienie dyr. Janusza Durko na otwarciu ekspozycji stałej w dniu 17 1 1955 r. FOL nieustalonego autora

25

11. Rekonstrukcja warsztatu złotniczego z 1 poł. XVII w. - fragment ekspozycji stałej. Fot nieustalonego autora

26

12. Warszawa w latach .potopu" szwedzkiego - fragment ekspozycji stałej. Fot. Ewald Pawlak

26

13. Wystawa „Varsaviana w zbiorach drezdeńskich", 1965 r. Fot. Andrzej Lipka

33

14. Otwarcie wystawy „Dary i nabytki", 15 I 1970 r. Fot. Stefan Deptuszewski

33

15. Wystawa „Od guzika do pomnika. Brązownictwo warszawskie XIX i XX w.", 1996 r. Fot. Ewald Pawlak

34

16. Wystawa „Powstanie Warszawskie w obiektywie powstańczych fotoreporterów", 2004 r. Fot. Halina Niewiadomska

34

17. Konferencja poświęcona współpracy ze Związkiem Izb Rzemieślniczych, 3-4 IX 1958 r. Siedzą od lewej: A. Sokołowska, B. Kopydłowski, W. Szaniawska, T. Wyderkowa. Fot. nieustalonego autora

39

18. Sesja „VII wieków Zamku Królewskiego", 16-17 II 1972 r. Od lewej: prof. M. Drozdowski, prof. A.Gieysztor, prof. S. Lorentz, prof. J. Durko i dr. A. Rottermund. Fot. Tadeusz Biniewski

39

19. Sesja z okazji 25. rocznicy odbudowania Starego Miasta, 26 X 1978 r., przemawia doc. J. Górski. Fot. Ewald Pawlak

40

20. Sesja „Warszawa w epoce Konstytucji 3 Maja" 29 IV 1991 r. Od lewej: prof. M. Drozdowski, prof. S. Bylina, prof. A. Zahorski. Fot. nieustalonego autora

40

21. Gabinet im. Ludwika Gocla, proj. S. Zamecznik, 1973 r. Fot. Ewald Pawlak

47

22. Magazyn Rzemiosła Artystycznego, 1976 r. Fot. Ewald Pawlak

47

400


23. Gabinet Rycin, proj. S. Zamecznik. Fot. Ewald Pawlak

48

24. Czytelnia biblioteczna, proj. S. Zamecznik. Fot. Ewald Pawlak

48

25. Promocja albumu „Warszawa - ostatnie spojrzenie" 31 I 2005 r. Od lewej: prof. K. Pawłowski, dr M. Barański, dyr. J. Bojarska, red. J. Majewski, Andrzej Soltan. Fot. Grażyna Kułakowska

53

26. Stoisko muzealne na Pikniku Naukowym Radia BIS, 3 VI2006 r. Po lewej: R. Morawski. Fot Piotr Kasprzycki

53

27. „70 lat Muzeum Historycznego m.st. Warszawy - fragment wystawy jubileuszowej, 2006 r. Fot. Grażyna Kułakowska

54

28. „Dary i darczyńcy" - fragment wystawy jubileuszowej, 2006 r. Fot. Grażyna Kułakowska.

WŁODZIMIERZ PELA,

54 ARCHEOLOGIA W MUZEUM HISTORYCZNYM

M.ST.

WARSZAWY

Fot. i neg. W zbiorach Działu Archeologicznego Muzeum Historycznego m.st. Warszawy 1. Dzbanek miedziany znaleziony podczas badań na trasie W-Z. Fot. Andrzej Lipka

80

2. Szyld z poprzednią nazwa Działu Archeologicznego. Fot. Ewald Pawlak

84

3. Budynek przy placu Zamkowym - siedziba działu Archeologicznego w latach 1970-2005. Fot. Włodzimierz Pela 4.

85

Plac Zamkowy - widok ogólny terenu badań archeologicznych, 1977 r. Fot. Zbigniew Proszowski

88

5. Pracownicy Działu Archeologicznego w 1970 r. - od lewej: Jadwiga Leonowicz, Michał Dąbski. Lidia Eberle, Grażyna Zborowska, Marek Mierosławski, Sławomira Ciepiela i Maciej Kossow. Fot. Grażyna Kułakowska

89

6. Narada robocza w czasie prac na Zamku w dn. 14 VII 1971 r. Od lewej: J. Kruppe, A. Świechowska, A. Gieysztor, K. Janiszowski, Z Rajewski, J. Zachwatowicz.. Fot. Tadeusz Biniewski

TERESA KROGULEC,

95 INWENTARZ RYSUNKÓW

ARCHITEKTONICZNYCH

KAMIENIC BLOKU MUZEALNEGO W ZBIORACH H I S T O R Y C Z N E G O M.ST.

MUZEUM

WARSZAWY

Fot. i neg. w zbiorachGabinetu Planów i Rysunków Architektonicznych Muzeum Historycznego m.st. Warszawy 1.

Plan parterów kamienic bloku muzealnego z zaznaczeniem nowych murów i wyburzeń. Rys. S. Żaryn (Inwentarz nr 17)

127

401


2. Projekt odbudowy kamienic po stronie Dekerta - gabaryt. Rys. D. Szpakowski (Inwentarz nr 60) 3. Zniszczone kamienice przy ul. Krzywe Koło 3-9. Rys. Witwicki (Inwentarz nr 69) 4. Projekt biurka do gabinetu dyrektora Muzeum. Rys. S. Żaryn (Inwentarz nr 152) 5. Projekt filungu do drzwi w kamienicy Baryczków. Rys. S. Żaryn (Inwentarz nr 268) 6. Projekt odbudowy kamienicy „pod Murzynkiem" - elewacje. Rys. S. Żaryn (Inwentarz nr 359)

132 133 140 152 160

ALBERTO RIZZI, REWOLUCYJNA INTERPRETACJA WIDOKU WARSZAWY OD STRONY PRAGI PĘDZLA BERNARDA BELLOTTA

Fot. repr. z: A. Rizzi,. Canaletto w Warszawie, Warszawa 2007 1. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi (1770), Zamek Królewski w Warszawie 2. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi; fragment z (od prawej) hajdukiem Henrykiem Butzauem, adiutantem polowym króla Stanisława Augusta, Bernardem Bellottem, synem Lorenzem, zięciem Karlem de Perthees, postacią niezidentyfikowaną jednoznacznie Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi, akwaforta (1772); fragment 4. Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi; fragment z portretem Lorenza Bellotta

174

179

3.

5. Bernardo Bellotto, Architektura fantastyczna z autoportretem w stroju patrycjusza weneckiego (ok. 1765), Warszawa, Muzeum Narodowe; fragment ze służącym Checo i niezidentyfikowanym duchownym 6. Bernardo Bellotto, Elekcja Stanisława Augusta (1778), Zamek Królewski w Warszawie; fragment z autorem obrazu, wnukiem Edwardem, córkami Franciszką i Teresą, służącym Checo. 7.

402

Bernardo Bellotto, Widok Warszawy od strony Pragi-, fragment z łodzią króla Stanisława Augusta.

179 180

180

183 183


ADAM SŁOMCZYŃSKI, MUZEUM HISTORYCZNE M.ST. WARSZAWY 1946 1950. FRAGMENTY WSPOMNIEŃ Fot. i neg. w zbiorach Działu Ikonografii Muzeum Historycznego m.st. Warszawy Kamienice Muzeum Dawnej Warszawy, 1945 r. Fot. Zofia Chomętowska 2. Kamienice Schlichtingowska i Baryczkowska, 1949 r. Fot. Adam Słomczyński 1

3. Tablica informacyjna na ogrodzeniu kamienicy Baryczkowskiej, 1949 r. Fot Adam Słomczyński 4. Afisz z apelem do budowniczych Starego Miasta, 1950 r. Fot. nieustalonego autora 5. Fotografowanie kopii obrazu z panoramą Warszawy Christiana Melicha na dziedzińcu kamienicy Schlichtingowskiej, 1950 r. Fot. Leonard Sempoliński 6. Redukcja statui króla Zygmunta III na tle cokołu kolumny, 1950 r. Fot. Czesław Czerwiński 7. 8.

Gabinet dyr. A Słomczyńskiego w tylnej izbie parteru kamienicy Pod Murzynkiem, 1950 r. Fot. Czesław Czerwiński Sala wystawowa na pierwszym piętrze kamienicy Pod Murzynkiem, 1950 r. Fot. Czesław Czerwiński

9. Wizyta prezydenta Stanisława Tołwińskiego i wice-prezydenta Edwarda Strzeleckiego w Muzeum, 1950 r. Pierwszy z lewej - kustosz Wacław Zienkiewicz. Fot. Czesław Czerwiński 10. Pracownicy Muzeum - od lewej: Alina Świerczyńska, Jadwiga Muszyńska i Tadeusz Skulski, 1950 r. Fot. Czesław Czerwiński 11. Narada robocza przed odbudowywaną kamienicą pod Murzynkiem - od lewej: Aleksander Król (inspektor nadzoru), Stanisław Żaryn (projektant), Jerzy Siennicki (kierownik budowy), Wacław Zienkiewicz (kustosz Muzeum) i Tadeusz Skulski (intendent Muzeum), 24 V 1949 r. Fot. nieustalonego autora

245 246 246 251

251

263 264

264 267

267

12. Podpisywanie aktu upaństwiającego Muzeum m.st. Warszawy, 1950 r. Od lewej: prof. Stanisław Herbst, N.N., N.N., kustosz Wacław Zienkiewicz, dyr. K. Krukowski, dyr. Adam Słomczyński. Fot. Czesław Czerwiński 13. Pożegnanie dyr. Adama Słomczyńskiego - fotografia pamiątkowa pracowników Muzeum, 1950 r. Fot. Czesław Czerwiński

271 271

403


JANUSZ DURKO, LATA SZEŚĆDZIESIĄTE. KRONIKA WAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ. Fot. i neg. w zbiorach Działu Ikonografii Muzeum Historycznego m.st. Warszawy 1.

Zwiedzanie Arkadii koło Nieborowa przez muzeologów przybyłych na Międzynarodową Kampanię Muzealną zorganizowaną przez ICOM, 26 V I960 r. Od lewej: F. Mocanin, St. Lorentz, K. Malinowski, J.Roell, J. Paulsen, R.Frin, M. Benoit d'Azy Moltke, G. H. Riviere, NN, J. Zarzycka, M. François, J. Durko, ostatnia - Z. Drobna. Fot. nieustalonego autora

2.

w Muzeum 3 XII I960 r. Fot. Andrzej Lipka 3.

275

Wystawa „Powstanie Listopadowe", ze zbiorów Ludwika Goda, otwarta 280

Konferencja w Nieborowie poświęcona współpracy z muzeami województwa olsztyńskiego, I960 r. Zdjęcie górne, od lewej: Antoni Łyżwański, Janusz Durko, Kazimierz Konieczny, Czesław Ługowski. Zdjęcie dolne, od lewej: Tadeusz Gączewski, wiceprzewodniczący WRN w Olsztynie, Krystyna Sroczyńska, Bogusław Kopydłowski, Jan Wagner, Stanisław Lorentz, Zygmunt Dworakowski. Fot. nieustalonego autora

284

4.

Otwarcie wystawy „Powstanie Styczniowe", luty 1963 r. Wstęgę przecina sekretarz

5.

Brama Straceń w Cytadeli. Otwarcie stałej ekspozycji w X Pawilonie Cytadeli

naukowy Polskiej Akademii Nauk prof. Henryk Jabłoński. Fot. Andrzej Lipka Warszawskiej miało miejsce w dniu 22 1 1963 r. Fot. nieustalonego autora 6.

293

Sesja naukowa poświęcona dziejom Warszawy, pałac Staszica, 13-15 V 1963 r. Fot. nieustalonego autora

7.

288

296

Uroczysta sesja w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, z okazji 100 lecia Muzeum Narodowego, 19 V 1962 r. Od lewej: Wincenty Kraśko, Janusz Durko, Zygmunt Garstecki, wiceminister Kultury i Sztuki, Stanisław Lorentz, Adam Słomczyński, pierwszy po wojnie dyrektor Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Fot. Andrzej Lipka.

8.

299

Kustosz Muzeum mgr Wanda Szaniawska oprowadza Lucjana Motykę Ministra Kultury i Sztuki po wystawie „Varsaviana w zbiorach drezdeńskich", 1965 r. Fot. Andrzej Lipka

9.

305

Otwarcie wystawy „Spojrzenie na Rzym", 17 IV 1967 r. Przemawia Syndyk Rzymu dr Amerigo Petrucci. Fot. nieustalonego autora

311

10. Otwarcie wystawy „Warszawa i Włosi w Warszawie w Palazzo Delio Esposizioni w Rzymie, czerwiec 1967 r. Drugi od lewej Władysław Spychalski, w środku Janusz Zarzycki i Amerigo Petrucci. Oprowadza Janusz Durko. Fot. nieustalonego autora

313

11. Otwarcie wystawy zorganizowanej z okazji 25 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 31 VII 1969 r. Fot. Andrzej Lipka

318

12. Wycieczka szkolna przed makietą Warszawy z końca XVIII w. Fot. Waleria Krzyżanowska 13. Koncert w Lapidarium, 26 VI 1967 r. Fot. Andrzej Lipka

404

324 329


ZASŁUŻENI 1.

Alina Sokołowska, 1951 r. Fot. nieustalonego autora,

2.

Adam Słomczyński, 1949 r. Fot. Czesław Czerwiński,

neg. w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy (cyt. dalej: MHW) neg. w MHW 3. Jan Kosim, ok. 1952. Fot. nieustalonego autora, ze zbiorów prywatnych 4.

Wanda Szaniawska, 1951 r. Fot. Maria Kietlińska, neg. w MHW

5.

Irena Tessaro-Kosimowa, lata 70-te. Fot. nieustalonego autora,

6.

Tomasz Strzembosz, 1962 r. Fot. Andrzej Lipka,

neg. w MHW neg. w MHW 7.

Stanisław Zamecznik, przed 1972 r. Fot. nieustalonego autora, neg. w MHW

8.

Emilia Borecka, 1979 r. Fot. Becker-Cassaballe, ze zbiorów prywatnych

9.

Krystyna Wardzińska-Lejkowa, 1995 r. Fot. nieustalonego autora, ze zbiorów prywatnych

10. Teresa Wyderkowa, 1965 r. Fot. nieustalonego autora, neg. w MHW 11. Stanisław Konarski, 1988 r. Fot. nieustalonego autora, neg. w MHW 12. Hanna Szwankowska, 1979 r. Fot. Michał Dąbski, ze zbiorów prywatnych 13- Aleksandra Świechowska, 1970 r. Fot. Michał Dąbski, neg. w MHW Na okładce: Muzeum Dawnej Warszawy - kamienice Rynek Starego Miasta 32, 34 i 36. Fragment projektu elewacji kamienic Strony Dekerta, 1928 r. Zbiory Muzeum Historycznego m.st. Warszawy

405


SPIS RZECZY Od Redekcji

5

ARTYKUŁY I MATERIAŁY Andrzej Sołtan, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy 1936-2006 Stanisław Cieplowski, Prasa lat 1945-1955 o Muzeum Historycznym m.st. Warszawy

55

Włodzimierz Pela, Archeologia w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy

71

Krystyna Żmuda-Liszewska, Malarstwo w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy

99

Teresa Krogulec, Inwentarz rysunków architektonicznych kamienic bloku muzealnego w zbiorach Muzeum Historycznego m.st. Warszawy

123

Alberto Rizzi, Rewolucyjna interpretacja Widoku Warszawy od strony Pragi pędzla Bernardo Bellotto

173

ARCHIWUM MUZEALNE Wykazy varsavianów w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie sporządzone w 1939 r. przez Alinę Sokołowską

187

ZE WSPOMNIEŃ Adam Słomczyński, Muzeum Historyczne m.st. Warszawy 1946-1950. Fragmenty wspomnień

241

Janusz Durko, Lata sześćdziesiąte. Kronika ważniejszych wydarzeń

273

ZASŁUŻENI Antoni Wieczorkiewicz, opr. Janusz Durko

333

Alina Sokołowska, oprać. Stanisław Konarski

334

Adam Słomczyński, oprać. Hanna Szwankowska

338

Jan Kosim, oprać. Janusz Durko

343

Wanda Szaniawska, oprać. Barbara Rogalska

346

Irena Tessaro-Kosimowa, oprać. Stanisław Ciepłowski

351

Tomasz Strzembosz, oprać. Stanisław Konarski

353

Stanisław Zamecznik, oprać. Dorota Ciesielska

357

Emilia Borecka, oprać. Jacek Korpetta

359

Krystyna Wardzińska -Lejkowa, oprać. Elżbieta Kamińska

363

Teresa Wyderkowa , oprać. Hanna Szwankowska

367

Stanisław Konarski, oprać. Stanisław Ciepłowski

370

Hanna Szwankowska, oprać. Włodzimierz Pela

372

Aleksandra Świechowska, oprać. Włodzimierz Pela

376

INDEKS OSOBOWY

377

WYKAZ ILUSTRACJI

400

406


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.