Fragment elewacji Miejskiego Ośrodka Kultury w Piastowie.
Fragment elewacji budynku mieszczącego Dom Kultury Kadr w Warszawie. W 2009 r. rozstrzygnięto konkurs architektoniczny na jego nową siedzibę.
1
Fragment elewacji frontowej nowego Centrum Promocji Kultury na warszawskim Grochowie (I Nagroda w konkursie zorganizowanym w 2003 r. z udziałem OW SARP dla architektów Anny Konopki i Krzysztofa Popińskiego z Autorskiej Pracowni Architektury CAD). Nowy budynek zlokalizowano tuż obok adaptowanego na supermarket Kina 1 Maja).
Stary i nowy wizerunek domu kultury Według oficjalnej definicji dom kultury (również: ośrodek kultury, ale także klub, czy świetlica)
to
instytucja kultury
prowadząca wielokierunkową
działalność
społeczno-kulturalną, mieszcząca się w odrębnym, specjalnie wzniesionym lub adaptowanym budynku z salą widowiskowo-kinową, z odpowiednio przystosowanymi pomieszczeniami i urządzeniami do prowadzenia specjalistycznej działalności kulturalnej. Obok placówek edukacyjnych (szkół, przeszkoli) i bibliotek, domy kultury oraz ich filie są ważnym elementem sieci edukacji kulturalnej prowadzonej na skalę lokalną. Przechodzą proces transformacji a w ostatnich latach budowane są także nowe obiekty projektowane przede wszystkim przez młode pokolenie architektów.
2
Fragment wnętrza Centrum Promocji Kultury na warszawskim Grochowie.
Podana wyżej definicja służąca formalnej klasyfikacji i statystyce odnosi się przede wszystkim do określonych w programie działania cech użytkowych, które można
nazywać
standardowymi,
policzalnymi.
Spełnienie
oczekiwań
natury
technicznej i funkcjonalnej nie wystarczałoby jednak by mówić o architekturze jako sztuce wiążącej wiele elementów w jedną spójną całość. Należy zatem, szczególnie w przypadku obiektów dedykowanych kulturze i edukacji, podkreślać znaczenie nierozłącznych od architektury walorów (między innymi wizualnych) stanowiących o jakości budynków, wnętrz, otoczenia. Część z tych wartości należy do słownika sztuki i są one trudne do definiowania, parametryzacji. Można je nazywać nieuchwytnymi - tworzonymi i odbieranymi dzięki szczególnej wrażliwości, która musi cechować i twórcę, i użytkownika. Z jakością artystyczną, walorami przestrzennymi mogą się w przytoczonej na początku definicji kojarzyć określenia: odpowiednio przystosowane pomieszczenia i urządzenia oraz działalność kulturalna, gdzie słowo kultura może być, chociaż jak to widać w wielu przypadkach - jeszcze wcale nie jest, rozwijane w pojęcie kultura przestrzeni.
3
Architektura „instytucji aktywizującej”, dedykowanej w szczególny sposób wyższym potrzebom człowieka (a zwłaszcza młodego pokolenia) ma do wypełnienia szczególną misję związaną z edukacją kulturalną. Dziś w Polsce nie musi już reprezentować tego przesłania w sposób monumentalny (tak jak Pałac Kultury i Nauki), symbolizując troskę rządzących o oświecenie mas, akcentując przynależność narodową, stanowiąc polityczną, z reguły trudną do usunięcia pamiątkę.
Odnowiona fasada Pilskiego Domu Kultury (w środku). Historycznie, jest to przebudowany w latach 60. XX wieku (z uproszczeniami), po zniszczeniach wojennych, dom kultury stanowiący część kompleksu monumentalnego Reichsdgedankhaus (Domu Dziękczynnego Rzeszy) z lat 1927 – 29.
Obserwując rozwój form architektonicznych można zauważyć, że w przypadku interesujących nowych projektów domów kultury główna fasada traci znaczenie na rzecz umieszczonych w prostych bryłach przestrzeni wewnętrznych przeznaczonych na różne aktywności. Najprostsze bryły często określane jako kostki, pudła, chałupy, lub stodoły mieszczą wyspecjalizowane pomieszczenia o charakterze warsztatowym i wielofunkcyjne sale. Rozległe przestrzenie komunikacyjne spełniają wiele ról (dostępnych dla wszystkich powierzchni ruchu, miejsc spotkań, kawiarni, przestrzenie wystawowych). Modelowymi odniesieniami, chociaż na wielką skalę, mogą być sztokholmski Kulturhuset, czy paryskie Centrum Georges Pompidou wpisane
4
w centra miast. W obiektach mniejszych obserwowaną tendencją jest dopasowanie do lokalnej skali, zainteresowanie środowiskiem – reagowanie na jego lokalne i globalne potrzeby a nawet manifestowanie dialogu z otoczeniem (raczej naturalnym) i eksponowanie kulturowej roli architektury w dyskursie na temat zrównoważonego rozwoju. Istotne jest tu akcentowanie związku: wnętrze – krajobraz. Najczęściej używana nazwa obiektu, o którym mówimy – zawiera także traktowane jako archetypiczne pojęcie dom. Mówić może o tym, że mamy do czynienia z architekturą szczególnie człowiekowi bliską. Słowo dom oznajmia, że miejsce może tworzyć atmosferę ciepła, ma szansę na traktowanie go jako swojego, gdzie warto wciąż przychodzić, wracać. Mamy kontakt z czymś więcej, niż tylko funkcjonalnym budynkiem, instytucjonalnym obiektem kultury – jednym z obiektów użyteczności publicznej. Łączymy z nim emocje.
Wejście do wiejskiej świetlicy i „punkt recyklingu” – przykład często spotykanej uproszczonej interpretacji równowagi: NATURA - KULTURA (edukacja ekologiczna łączona z kulturalną). Można twierdzić, że kojarzenie dwóch idei w prosty sposób może propagować kulturę przestrzeni, która w wielu przypadkach, szczególnie poza metropoliami, zaczyna się od nie zaśmiecania środowiska.
5
Miejsc, których dotyczy podana definicja domu kultury, klubu lub świetlicy, istniejących w Polsce od czasów powojennych, w ostatnich latach ubywało. Wiele z tych, które działają nadal zachowuje w większym lub mniejszym stopniu pierwotną tożsamość a także nazwę dom kultury. Co ciekawe, część obiektów nowych nie wstydzi się jej. Pewna liczba placówek, budując swój wizerunek zrywa jednak z poprzednią tożsamością i nazwą (ze względu na wstydliwy stereotyp) wymieniając słowo dom na inne. Są to przeważnie centra (przeważnie w miastach - kojarzące się z czymś bardziej znaczącym i pojemnym), czy ośrodki (nazwa językowo bliższa, kojarząca się z miejscem koncentrującym aktywności w mniejszych miejscowościach, czy podkreślająca lokalność w dzielnicach miast). Ośrodkami są między innymi szeroko spotykane i akcentujące przynależność do struktur samorządowych GOK-i, MOK-i. Niekiedy placówki realizujące założenia domów kultury mają w swoich nazwach
przydomki
charakteryzujące
tendencje
związane
ze
szczególnymi
potrzebami w regionie i lokalnymi strategiami rozwoju (Centrum Sportu, Turystyki i Kultury, Centrum Kultury i Ekologii, itp.). Można spodziewać się, że takie poszerzone programy działania powinny mieć wpływ na rozwiązania przestrzenne, techniczne, infrastrukturalne (na przykład związek nazwy z ekologią sugeruje ochronę zasobów naturalnych, zastosowanie energii ze źródeł odnawialnych, czy modelowe podejście do ochrony i kształtowania krajobrazu). Ciekawą tendencją jest projektowanie domu kultury jako zespołu w duchu architektury zrównoważonej – np. w formie miejskiego gospodarstwa (urban farm) – szczególnie, kiedy krajobraz ma naturalny charakter.
Konkurs na opracowanie koncepcji Służewskiego Domu Kultury, Warszawa 2008 r. II Nagroda: Staniszkis – Architekt; architekci: Magdalena Staniszkis, Marta Malewska, Katarzyna Szoplik
6
Służewski Dom Kultury - zwycięski projekt konkursowy 2008 r.: 137kilo + WWA; architekci: Marcin Mostafa, Natalia Paszkowska, Jan Sukiennik
Wiązowskie Centrum Kultury - zwycięski projekt konkursowy, 2008 r.: PRO Witaszewscy Architekci; architekci: Włodzimierz Witaszewski, Grażyna Witaszewska, Agnieszka Bojdecka, Barbara Śliwowska, Tomasz Wolanin, stud. arch. Krzysztof Witaszewski
7
Centrum Edukacyjno - Kulturalno - Sportowe, Chotomów, gmina Jabłonna - zwycięski projekt konkursowy, 2009 r.: 90 ARCHITEKCI s.c. Czarnecki Willmann; architekci: Piotr Czarnecki, Mateusz Willmann, Katarzyna Roman, Andrea Tulisi; współpraca: arch. Cezary Kępka stud. arch. Tomasz Ginter, stud. arch. Jakub Andrzejewski, arch. Konrad Dowejko
Słowo dom - element swojski, tradycyjny w nazwie obiektu, wiązać się może z architektonicznych archetypem. Nazwa centrum, jak
widać w większości
przypadków zachęca do większej swobody, pozwala na więcej eksperymentów formalnych – na przykład odejście od miejscowej tradycji budowlanej, od modelu podkreślającego rodzimość (czy nawet „rodzinność”) na rzecz jakiegoś rodzaju magazynu z kulturą. Taki uproszczony pod względem bryłowym, chociaż czasami obficie zdobiony obiekt zawierający w swoim wnętrzu kulturalno – rozrywkową ofertę może się kojarzyć się z traktowaniem kultury jako atrakcyjnie opakowanego towaru. Można zauważyć jednak także tendencję utrzymywania tradycyjnej nazwy dom z jednoczesnym poszukiwaniem nowoczesnych rozwiązań (stereotyp nowoczesności to związki z kubizmem i abstrakcją geometryczną, wykorzystanie eksponowanych produktów przemysłu ciężkiego i chemicznego – stali, aluminium, szkła, tworzyw sztucznych). Zieleń używana jest często do ozdoby i zasłaniania elewacji (np. w celu zapobiegania przegrzaniu latem). Takie podejście może kojarzyć się z ciągle obecnym poszukiwaniem nowej ekspresji również dla domu służącego do mieszkania. 8
Konkurs na opracowanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej i plastycznej Osiedlowego Domu Kultury na osiedlu Piaski w Warszawie; 2009 r. I Nagroda: 4am Architekci APA Markowski Architekci; architekci: Tomasz Karpiński, Małgorzata Krukowska, Arkadiusz Wróblewski, Aleksandra Sawicka, Ewelina Wojciechowska; projekt logo placówki: Marcin Chomicki
Konkurs na koncepcję architektoniczną Klubu Kultury - filii Centrum Promocji Kultury przy ul. Brukselskiej / ul. Wersalskiej w Dzielnicy Praga Południe w m. st. Warszawy 2008 r.; Wyróżnienie honorowe: FAAB ag; architekci Adam Białobrzeski, Adam Figurski, Maria Messyna; współpraca: arch. Emilia Noceń, arch. Weronika Libiszowska
9
Zauważalnym podejściem jest także wpisywanie funkcji domu kultury w obiekty, które wcale nie muszą ogłaszać na zewnątrz swojej funkcji, czy też za sporą estetyczną cenę przyciągać wzrok. Ryzykiem jest to, że czasami, już po oddaniu do użytkowania ubierane są w krzykliwe środki informacji wizualnej (banery, plakaty, tablice) mówiące o tym, co znajduje się w środku powściągliwej, eleganckiej niekiedy bryły.
Konkurs na koncepcję architektoniczną Ośrodka Zdrowia, Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Gminnego Ośrodka Kultury w Gierałtowicach; 2007 r. I nagroda: OVO Grąbczewscy Architekci; architekci: Barbara Grąbczewska, Oskar Grąbczewski
Konkurs na koncepcję programowo-przestrzenną, urbanistyczno - architektoniczną zagospodarowania terenu dawnej składnicy wojskowej przy ul. Węglowej w Białymstoku na cele Podlaskiego Centrum Kultury; I nagroda: Przedsiębiorstwo Wielobranżowe ARKON; architekci: Jan Kabac, Grażyna Dąbrowska- Milewska, Anna Babula, Bartłomiej Dudziński, Hubert Ciesielski
10
Warszawski Dom Kultury „Kadr” obecnie walczy o tożsamość wśród agresywnej reklamy. Być może jego misja w tym budynku wymaga wyjątkowych starań o kulturową jakość w kontraście z naporem bazarowej stylistyki. Czy nowa siedziba placówki sama ogłosi, że tu jest dom kultury?
Nowy budynek Domu Kultury „Kadr” – zwycięski projekt konkursowy: pracownia Uni; 2009 r.; architekci: Mikołaj Rek, Małgorzata Dąbrowska, Tomasz Graj, Nina Ślusarska, Łukasz Mazurkiewicz, Aneta Dudek, Wiktor Jarawka, Tomasz Bieniek
II
11
Wśród rozwiązań konkursowych z ostatnich lat zauważyć można również takie poszukiwania na temat formy, w których wyraźnym celem jest nawiązanie do idei integracji sztuk. Architekturze najbliżej tu do rzeźby a ciekawym dynamizującym motywem mogą okazać się na przykład eksponowane pochylnie i schody. Pokazywane są też możliwości szczególnego wykorzystywania poddaszy i dachów.
Koncepcja architektoniczna, plastyczna i funkcjonalna modernizacji i przebudowy budynku Jeleniogórskiego Centrum Kultury przy ul. Bankowej 28-30 w Jeleniej Górze na potrzeby utworzenia Euroregionalnego Centrum Kultury; 2008 r.; zwycięski projekt konkursowy: Tomasz Fudali Architektura&Consulting; architekci: Tomasz Fudali, Maria Kumala, Piotr Zięba, Tomasz Udziela
Koncepcja architektoniczna Klubu Kultury - filii Centrum Promocji Kultury przy ul. Brukselskiej i Wersalskiej w Dzielnicy Praga Południe w m. st. Warszawy; 2008 r.; zwycięski projekt konkursowy: Biuro 87A; architekci: Małgorzata Adamowicz-Nowacka, Marek Nowacki, Sabina Curzytek
12
Centrum Kultury w Grodzisku Mazowieckim; architekci: Henryk Zubel, Andrzej Duda: projekt klubu muzycznego i kręgielni: Mirosław Chudalewski. Obiekt zbudowany według zwycięskiego projektu konkursowego z 2004 r. powstał w miejscu historycznej tkanki miejskiej. Został starannie zaprojektowany i wykonany, a jego elewacje (każda o innym charakterze) budzą różne odczucia – zastanawiać mogą szczególnie pomalowana na ciemny kolor ściana widziana od strony ścisłego centrum miasta oraz zakryta poziomo ułożonymi deskami (żaluzjami) elewacja południowa.
13
Konkurs na opracowanie koncepcji architektoniczno-budowlanej Regionalnego Ośrodka Kultury, Edukacji i Dokumentacji Muzycznej przy ul. 1-go Maja 4 w Łodzi; 2009 r.; I nagroda: Techniczna Obsługa Inwestycji Janusz Gradomski; architekci: Anita Gradomska, Paweł Krymarys, Małgorzata Knapek, Paulina Krakowiak
Przeglądając rozwiązania projektowanych i zbudowanych ostatnio domów, centrów, ośrodków,… kultury można obserwować wielki wybór autorskich rozwiązań, którymi za kilka lat będzie mogła się zająć krytyka architektoniczna. Zauważyć można jednak już dziś, że ograniczone kubaturowo tworzywo niewielkich z powodów budżetowych obiektów raczej nie pozwala na podejście monumentalne, które w wielu przypadkach sprawia, że małe budynki pragną udawać duże, przez co następuje utrata chociażby skali w stosunku do istniejącego otoczenia. Odziedziczony po dekadach powojennych stan estetyczny obiektów kultury, szczególnie w mniejszych ośrodkach, wiąże się z ubogim i często pozbawionym gustu plastycznego obrazem placówek oświatowych (przedszkoli, szkół, ośrodków zdrowia, remiz strażackich, …). Obraz ten tworzy tylko częściowo architektura samych budynków - często przecież całkiem dobra. W wielkiej mierze kreowany jest przez instruktorów plastyki wciąż używających języka przenoszonego „z poprzedniej epoki”. Wnętrza domów kultury, grafika stosowana w plakatach obwieszczających aktywności 14
adaptowana jest także z powszechnie stosowanego języka i technik reklamy. Dotyczy to już od jakiegoś czasu nie tylko ośrodków edukacji kulturalnej, ale i miejsc kultu.
Reklama kontrastująca z interesującą architekturą Ośrodka Kultury „Arsus” w Ursusie.
15
Wejście główne do Ośrodka Kultury „Ursus” w Ursusie
Fasada wejściowa biblioteki i świetlicy w miejscowości Nurzec Stacja na Podlasiu
16
Wejście główne do Miejskiego Ośrodka Kultury w Piastowie
Wejście główne do Gminnego Ośrodka Kultury w miejscowości Czeremcha na Podlasiu
17
W okresie polskiej transformacji to nie ilość czy nazwa placówek podlegających najczęstszym skojarzeniom z tożsamością domu kultury i podlegających podanej na początku definicji jest ważna, ale jakość ich działania - całościowy ich wizerunek. Można mieć nadzieję, że po swoim kryzysie i bolesnych czasami przemianach domy kultury, pod taką lub innymi nazwami, powszechnie uzyskają nowy kształt i …nowego ducha. Zależy to przede wszystkim od indywidualnych ambicji i poziomu kultury osób (animatorów, ale co ważne, też władz) prowadzących placówki i animujących aktywności. Wiąże się nierozłącznie z walorami przestrzennymi obiektów – budynków, ich wnętrz, otoczenia. Warto podkreślić, że całościowy wizerunek instytucji kultury tworzony jest nie tylko przez „decydentów” i projektantów, ale w dużym stopniu przez pracowników oraz użytkowników. Te szczególne wspólne miejsca dziś nie muszą już pozostawać czymś, co przypomina świetlicę zakładową, służyć władzy, propagandzie. Mogą oddawać się w sposób swobodny wielu dziedzinom sztuki, szerokiej edukacji kulturalnej, również powszechnej edukacji dotyczącej architektury, kultury przestrzeni. Mają szansę wypracowywać swoją współczesną misję wypełniania wielu z duchowych potrzeb jednostek i lokalnych społeczności – między innymi także tworzyć i spełniać potrzeby dotyczących kultury przestrzeni. Dom kultury jest przykładem architektury codzienności i wpływa na jakość życia w swoim środowisku. Należy do grupy obiektów użyteczności publicznej służących systematycznej „organicznej” pracy w dziedzinie promocji kultury, twórczości, edukacji kulturalnej (w tym sztuk wizualnych) - integruje sztuki. Im wyższy jest jego architektoniczny poziom, tym bardziej prawdziwe i czytelne będzie przesłanie, które wypełnia. Warto postulować, by każda taka instytucja mogła edukować samym swym wyrazem przestrzennym, na równi z codzienną aktywnością wynikającą z programu działania. Na dostępnych globalnie stronach internetowych pokazujących przykłady architektury dedykowanej kulturze ze świata (między innymi pod hasłem „dom kultury”), ze zrealizowanych polskich przykładów można jednak ze zdziwieniem natrafić zaledwie na …Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. W sieci, tak jak i w powszechnie dostępnych wydawnictwach trudno, poza wymienionym, znaleźć fotografie, czy rysunki innych polskich funkcjonujących obiektów – szczególnie takie, które można by uznać za atrakcyjne. Oczywiście są wyjątki – tam, gdzie na sprawy architektury (jako jednej ze sztuk) dyrekcja placówki zwraca uwagę (i niekiedy pragnie się nawet nią chwalić). Wartym zauważenia faktem jest jednak to, że nawet 18
w przypadku publikowania wizerunku domu kultury, zarządzający placówkami czy lokalne władze rzadko podają autorów projektu budynku, jego rozbudowy, wnętrz, architektury krajobrazu. Można zapytać, dlaczego tak jest? Właściwa informacja mogłaby przecież pomóc potrzebnej promocji pozytywnych przykładów. Szerokie publikowanie projektów i realizacji pełniłoby ważną rolę informacyjną czy promocyjną (chodzi tu o nie tylko o ukazywanie atrakcyjnych wizualizacji), ale powinno pobudzać dyskusję, krytykę, rozwój teorii projektowania również tej dziedzinie. Daleko jeszcze bowiem do osiągnięcia masy krytycznej dobrych praktyk w tej dziedzinie.
Fragment wnętrze świetlicy środowiskowej w malej miejscowości.
W wielu przypadkach sytuacja domów kultury jest nadal krytyczna. Sądząc z publikowanych na własnych stronach internetowych wielu placówek materiałów (zdjęć z imprez, warsztatów, itp.) obrazem estetycznym budynku, jego wnętrz i otoczenia najczęściej nie można by się pochwalić osobom o wykształconej wrażliwości. W reklamie aktywności i we wnętrzach często dominuje plastyczna maniera stylistyczna przenoszona z poprzednich dekad lub stylistyka pseudoamerykańska (kojarząca się z niektórymi kiczowatymi kreskówkami dla dzieci). W jej ocenie nie chodzi tu o krytykę tradycji wobec współczesności, ale o dostrzeganie po
19
prostu braku jakości artystycznej, mimo zauważalnej dobrej woli w dążeniu do „piękna”. Niektóre obiekty można by zapewne uznać za historyczne i nawet modne (old-schoolowe) rozrzucone po kraju eksponaty muzeum socjalizmu. W latach pięćdziesiątych XX wieku w pracy kulturalno – oświatowej obowiązywały dość jednolite wzorce używane w propagandzie politycznej. Mogą się one dziś wydawać „romantyczne”, czy „egzotyczne”, tak jak romantyczna wydaje się dziś architektura Pałacu Kultury i Nauki. Czy jednak dom kultury jako instytucja publiczna powinien być obiektem nostalgii? - Tylko wtedy, gdy miałby być celem odwiedzanym przez turystów poszukujących kuriozów, jako humorystyczny przykład złego gustu.
Zapewne przyzwyczailiśmy się do stereotypu – bryły, elewacji i wnętrz umykających
współczesnym
standardom
technicznym
i
środowiskowym,
pozbawionych walorów estetycznych, cech kwalifikujących je do miana „architektura”, często pokrytych ubogimi reklamami oferowanych aktywności, ale też zdominowanych 20
komercyjnymi banerami. Sale, pracownie, hole często malowane są bez wrażliwości na barwę,
z zachowaniem „tradycyjnych”,
niby
wymaganych ze
względów
higienicznych, lamperii z farby olejnej. Oświetlenie to często najtańsze świetlówki, umieszczane na powierzchniach przegród bez szczególnego związku z funkcjami pomieszczeń
i
oczekiwaniami
estetycznymi.
Wnętrza
to
królestwo
tworzyw
sztucznych, a jeśli drewno, to lakierowane - w wielu przypadkach zmarnowany naturalny materiał. Posadzki wewnętrzne – po modernizacji - to często reprezentacja asortymentu łatwo dostępnego w markecie budowlanym a zewnętrzne to ta sama, choć pod różnymi nazwami odmiana betonowej kostki. Otoczenie budynków w postaci zieleni i małej architektury nie reprezentuje często jakości przestrzennych. Trudno niekiedy domyślić się, gdzie jest główne wejście. Nie sposób tu wymienić wszystkie problemy. Podsumowując krytyczne spojrzenie na wiele z istniejących obiektów, należy przede wszystkim podkreślić brak spójności w ich obrazie dotyczący wszystkich sfer – kulturowej, społecznej, ekonomicznej i ekologicznej. Pewna doza zapóźnienia cywilizacyjnego (patrz filozofia slow) może być odbierana jako cecha pozytywna, chociaż warto zawsze utrzymywać równowagę pomiędzy szacunkiem dla przeszłości a wymaganiami współczesności. Do tego potrzebny jest dobry wrażliwy projektant i wymagający, wyedukowany odbiorca. Zachowana tradycyjna, nawet bardzo stara struktura budowlana może być wciąż atrakcyjna i nawet akcentowana, ale budynek powinien być dostępny dla wszystkich, elementy wyposażenia powinny spełniać aktualne wymagania techniczne, funkcjonalne, ekologiczne, zasady ergonomii i bezpieczeństwa. Być może nie każdy budynek (szczególnie zabytkowy) nadaje się do funkcji powszechnie dostępnego, spełniającego wiele zadań domu kultury. Z drugiej strony - nie w każdym lokalnym środowisku tzw nowoczesny budynek (czytaj np. stereotypowa stalowo - przeszklona kostka) może okazać się właściwym, gdyż wystarczy ustawienie roślin na parapetach, czy zawieszenie zazdrosek i efekt osiągnięty dużym kosztem znika. Budynki pełniące w Polsce funkcje domów kultury są często obiektami adaptowanymi - dostosowanymi do potrzeb w miarę skromnych możliwości; niekiedy przebudowanymi, czy rozbudowanymi. Obiekty starsze niż kilka lat, projektowane dla specyficznej funkcji domu kultury spotyka się rzadko. Jeśli chodzi o przykłady takich projektów, widoczna jest ich tożsamość i przynależność do epoki. Niewiele jest jednak obiektów, o których można powiedzieć, że spełniają zakładane funkcje w sposób w pełni oczekiwany przez użytkowników. Mało jest 21
placówek, o których można powiedzieć, że świadczą o kulturze przestrzeni spełniając naraz trzy witruwiańskie postulaty dla architektury – użyteczność, trwałość i piękno.
Wejścia do świetlic środowiskowych w małych miejscowościach. Często zauważalna jest Dominująca funkcja ochrony przed włamaniem
22
Przykład informacji wizualnej przy wejściu do domu kultury w Warszawie.
Miejsce domu kultury w pejzażu polskiej wsi i miasteczka. Wizerunkowi
i
standardom
domów
kultury
warto
przyjrzeć
się
na
architektoniczno – urbanistycznym tle małych miejscowości. W miejscowościach małych, „w naturalny sposób” domy kultury wyróżniają się swoją tożsamością (jako jedne z nielicznych obiekty użyteczności publicznej) oraz skalą - wielkością. Funkcjonowanie domów kultury (również klubów, świetlic) można obserwować na tle
23
działania wszystkich obiektów - miejsc służących (w sposób zamierzony, lub nie) edukacji kulturalnej (i w ogóle rozwoju sfery duchowej człowieka) – bibliotek, kościołów, czy domów parafialnych, szkół, przestrzeni publicznych, ale nawet paradoksalnie – sklepów, centrów handlowych a nawet …stacji paliw. Niekiedy domy kultury połączone są (lub dzielą przestrzeń) z innymi funkcjami – z remizą strażacką, biblioteką publiczną a także z tymi, które przyjęły pod swój dach komercjalizując swoją przestrzeń (niekiedy są to funkcje publiczne takie jak przychodnia lekarska, ale też funkcje typowo komercyjne). W latach 90. XX wieku tożsamość domu kultury kojarzona była często z wypożyczalnią kaset video i z dyskoteką. Wiąże się to niewątpliwie z tendencją pauperyzacji pojęcia „kultura” (łączonej z „rozrywką” a nawet rozumianej wyłącznie jako taka). Dom kultury kojarzy się także z miejscem, gdzie odbywają się kursy na prawo jazdy. W większych miejscowościach i miastach dom kultury nie wyróżnia się często spośród zabudowy. Cechą szczególną jest raczej szyld (czerwona tablica z białymi literami), niż całościowy wizerunek budynku wraz z jego otoczeniem. Niekiedy jednak o obecności domu kultury mogą dawać znak znajdujące się w jego otoczeniu rzeźby, murale, być może także krajobrazowe rozwiązanie parkowe.
Miejski Ośrodek Kultury w Kleszczelach na Podlasiu (budynek i jego otoczenie po niedawnej modernizacji)
24
Sala wielofunkcyjna w Miejskim Ośrodku Kultury w Kleszczelach
Sala zajęć plastycznych w Miejskim Ośrodku Kultury w Kleszczelach
25
Tworzenie nowego wizerunku domu kultury Budynki domów kultury w Polsce pochodzą z kilku okresów historycznych. Są to: budynki przedwojenne (niekiedy zabytkowe?) najczęściej adaptowane (najczęściej pełniły funkcje użyteczności publicznej, często pierwotnie projektowane jako obiekty reprezentacyjne a czasami były to obiekty sakralne – np. synagogi); budynki z okresu realizmu socjalistycznego (lub „ubrane w kostium” socrealistyczny); budynki z lat 60 i 70 nawiązujące (najczęściej w sposób uproszczony) do stylu międzynarodowego z ubiegłego stulecia; budynki współczesne (w sporej części nawiązujące do tendencji architektonicznych obserwowanych na świecie, niekiedy nawiązujące do lokalnej tradycji).
Pokazane
wcześniej przykłady rozwiązań
konkursowych świadczą o wyjątkowym rozwoju tej dziedziny we współczesnej twórczości architektonicznej. Temat dom kultury, jako raczej mało spektakularna i niewielka w skali architektura dnia powszedniego zdaje się umykać zainteresowaniu gwiazd. Być może jest dla nich tematem trudnym do podjęcia między innymi dlatego, że wymaga szczególnie oszczędnego dysponowania budżetem związanym z projektowaniem ale i całym cyklem życiowym (przede wszystkim budową i eksploatacją). Z drugiej strony zdaje się wymagać wyjątkowego szacunku a nawet pokory wobec wartych zidentyfikowania specyficznych potrzeb miejsca i społeczności, której ma służyć. Podobnie jest ze szkołami i przedszkolami. Takie tematy okazują się jednak ciekawymi, dającymi artystyczne (i społeczne) spełnienie zadaniami projektowymi - szczególnie dla twórców młodych, którzy chcieliby zamanifestować chęć zmiany istniejącego wizerunku, stereotypów przenoszonych z lat PRL. Dyskusja na temat współczesnego wizerunku domu kultury widoczna jest w rozwiązaniach z ostatnich lat uzyskanych w wyniku konkursów na obiekty nowe lub modernizowane, rozbudowywane. Do ich realizacji wykorzystywane są dotacje dla samorządów – szczególnie pochodzące z Unii Europejskiej i innych źródeł. Współcześnie projektowane nowe domy kultury najlepiej oceniać po ich wybudowaniu, biorąc pod uwagę oceny użytkowników i analizując dane na temat eksploatacji. Warto postulować monitorowanie całego procesu. Obserwując tendencje, można postulować by mody dotyczące zewnętrznego kostiumu budynku nie musiały być decydujące, szczególnie w obliczu konieczności
26
racjonalnego wykorzystania zasobów i szybkiej przemijalności opinii na temat nieuzasadnionych racjonalnie aspektów wyglądu zewnętrznego. Warto podejmować starania w celu wypracowywania zasad oceny projektów w celu wyboru najlepszych do zrealizowania. Jeśli rozpatrywać je od strony ekonomicznej, trzeba podkreślić, że zasadą w żadnym wypadku nie może być najniższa cena projektowania i budowy. Powinien być za to promowany najniższy koszt eksploatacji. Podsumowując - dzisiejsze zobiektywizowane kryteria oceny architektury wartej realizacji to przede wszystkim współczesne potrzeby użytkowników i prowadzących placówki oraz kryteria środowiskowe (w tym dialog z otoczeniem oraz aspekty ekologiczne). Współczesny dom kultury powinien realizować założenia zrównoważonego rozwoju (sfery: społeczna, ekonomiczna i ekologiczna oraz kulturowa – przy założeniu, że dobra architektura jest kulturowym „zwornikiem” aspektów zrównoważonego rozwoju). Można twierdzić, że zarówno postulaty dotyczące partycypacji użytkowników w projektowaniu jak kryteria środowiskowe niestety nie są jeszcze w Polsce stosowane w praktyce. Spoglądając na funkcje domu kultury w odniesieniu do proponowanych standardów edukacji kulturalnej należy niewątpliwie włączać wiedzę na temat postulowanych i obowiązujących standardów do systemu edukacji urzędników, projektantów, użytkowników i prowadzących placówki. Dom kultury z natury rzeczy musi spełniać rolę kulturotwórczą w swoim środowisku (m.in. promować
pozytywne
wzorce w
dziedzinie projektowania
- kształtowania lepszego otoczenia przestrzennego, funkcjonalności i estetyki dnia codziennego - dzięki dobrej architekturze budynków, architekturze krajobrazu i wnętrz, wzornictwu
przemysłowemu).
Warto
wypracowywać
propozycje
działań
organizacyjnych związanych z kształtowaniem nowego wizerunku domów kultury – z podziałem na podstawowe role (angażujących się aktywnie użytkowników i bezpośrednio prowadzących placówki; decydentów - władz lokalnych i ponadlokalnych; profesjonalistów - projektantów komplementarnych branż). Poszukując pozytywnych przykładów podejścia do problemu zmiany przeważającego wizerunku domu kultury, można czerpać praktyczne inspiracje i doświadczenia na przykład z Węgier czy krajów skandynawskich, ale i z polskich konkursów na nowe domy kultury.
27
Fragmenty wnętrz Centrum Promocji Kultury na Grochowie w Warszawie Czytaj także: www.zoomnadomykultury.pl
tekst i zdjęcia Dariusz Śmiechowski, 12.2009 Wybrane wizualizacje - z publikacji na stronie serwisu architektonicznego ronet.pl oraz sztuka-architektury
28