GÉRARD MO n COMBLE PAwe Ł PA W LAK &
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/960a2500ec536cddd23997824fab30fd.jpeg)
NAJŚMIESZNIEJSZY
NA ŚWIECIE KLAUN
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/ef4be61386831286518938f9b9d1cbda.jpeg)
Oto i nasz Moko. Za chwilę wkroczy na arenę. Dlaczego jednak jest tak zdenerwowany i pełen obaw? Dlaczego czuje się taki mały?
Podobnie jak wczoraj, przedwczoraj i przedprzedwczoraj. Z każdym występem Moko zapadał się w sobie. Było go coraz mniej.
— Postaraj się w końcu być śmieszny! — syczy dyrektor cyrku, Pan Ponury. Śmieszny. Pewnie, że będzie śmieszny. Cha, cha, cha, cha! Ludzie będą śmiać się do łez. Czy może być inaczej?
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/ef4be61386831286518938f9b9d1cbda.jpeg)
Gasną cyrkowe światła. Robi się cicho, pusto i smutno. Tak jak w głowie i sercu Moko.
Nagle w ciemności odzywa się skrzeczący głos: — Jesteś do niczego!
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/7067f6946c1f4dd730fc00f330a32b5a.jpeg)
Kto to powiedział?
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/7067f6946c1f4dd730fc00f330a32b5a.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/cf321b5bfdef37ed5c9456767d86b26d.jpeg)
Rankiem znajduje ją Bo. Wczoraj wieczorem widzieliście Bo w cyrku, na widowni, pamiętacie?
Od razu poznaje nos klauna.
— Pobawisz się ze mną? — pyta kuleczkę.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/cf321b5bfdef37ed5c9456767d86b26d.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/bce25f6036aabc6515cf1eb4bb4c84ff.jpeg)
Głowa leży o rzut beretem.
I jest tak smutna jak wyrzucony beret. Ale gdy spostrzega wesołą gromadę, uśmiecha się od ucha do ucha.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/240314095443-36dd09ae02696545935b740162009a04/v1/bce25f6036aabc6515cf1eb4bb4c84ff.jpeg)
— Moi drodzy, nareszcie!
Bez was jestem jak pusta skorupa. Nie umiem się śmiać i brak mi słów. Bez was moje uszy nie słyszą, a oczy nie widzą!