1 minute read

Narzędzia architekta

Next Article
Moduł

Moduł

Architekturę możemy eksplorować z wielu różnych perspektyw. Możemy traktować ją jako otaczające nas dziedzictwo kulturowe, które badamy pod kątem historycznych założeń, technik i stylu. Możemy też architekturę potraktować jak język, którego używamy, by konstruować nasz świat. Ten język nie jest zarezerwowany tylko dla nielicznych – wszyscy jesteśmy pełnoprawnymi użytkownikami architektury, choć zupełnie różne są nasze doświadczenia obcowania z nią. Niezależnie od tego czy i w jakim stopniu znana jest nam gramatyka języka architektonicznego, każdy z nas ma pewne odczucia, skojarzenia, preferencje. W jednych budynkach czujemy się dobrze, w innych źle. Jedne mogą nas przerażać, inne wzbudzać nasz zachwyt. Od architektury zwyczajnie nie da się uciec…

W tym podręczniku proponuję za punkt wyjścia uczynić perspektywę projektanta. Wcielanie się w rolę architekta w formie zabawy, wyzwania czy uczestniczenia w procesie wiąże się z różnymi korzyściami. Oczywiście dzieci do budowania wcale nie trzeba namawiać. Ale można też wymyśleć takie sytuacje edukacyjne, które trochę skomplikujemy, nadamy im jakiś dodatkowy sens czy położymy nacisk na coś zupełnie nieoczekiwanego. Jako projektanci dzieci wchodzą w rolę twórczą, choć jak starałam się już podkreślać nie chodzi tu tylko o stymulowanie kreatywności. Zależy mi na tym, aby bycie małym architektem było też ćwiczeniem się w rozwiązywaniu problemów, analizą warunków czy umiejętnością generowania wielu odpowiedzi na zadane pytanie. To dla mnie ważny moment ćwiczenia się w umiejętności ujmowania sytuacji z różnych perspektyw.

Advertisement

Zanim jednak przejdziemy do ćwiczeń i propozycji tematów musimy się chwilę zatrzymać przy zawodzie architekta. Jeśli mamy wraz z dziećmi wykonywać pewną symulację i wcielać się w rolę projektantów, musimy poznać narzędzia, którymi się posługują. Oczywiście w XXI wieku tym narzędziem jest przede wszystkim dobry komputer i specjalne programy, ale specjalistyczna technologia mało mnie interesuje. Moje ujęcie jest selektywne, wybieram te narzędzia, które dają się zaaplikować w warsztatach i są adekwatne do wieku i stylu pracy dzieci. Zwracam się również w stronę fizyczności - kontaktu z papierem, rysunkiem, manualną sprawnością, bo uważam, że wszyscy potrzebujemy dzisiaj znacznie częściej trzymać w ręku kartkę zamiast patrzeć w ekran.

7

This article is from: