4 minute read

Świat wchodzi szybciej w erę transformacji cyfrowej

Rynek pracy 2025 r.

Sylwia Batorska COVID-19 przyspieszył nadejście rynku pracy przyszłości, który związany jest z Przemysłem 4.0. Do 2025 r. rozwój automatyzacji i cyfryzacji przedsiębiorstw doprowadzi do nowego podziału pracy między ludzi i maszyny. Będzie przybywać takich form zatrudnienia, które wykorzystują umiejętności ludzkie. Maszyny będą przede wszystkim koncentrować się na przetwarzaniu informacji i danych, zadaniach administracyjnych i rutynowych pracach manualnych na stanowiskach robotniczych.

Trudny okres przejściowy

Według twórców raportu WEF, który powstał na bazie ankiety przeprowadzonej wśród 300 największych firm światowych, zatrudniających łącznie 8 mln pracowników, sytuacja spowodowana nowymi wymaganiami technologicznymi i restrykcje wywołane pandemią sprawiają, że zmiany na rynku pracy postępują szybko. Dlatego firmy, rządy i pracownicy muszą podjąć współpracę, aby wdrożyć nową wizję globalnej siły roboczej.

Szacuje się, że do 2025 r. likwidacji ulegnie 85 mln miejsc pracy na całym świecie, w średnich i dużych przedsiębiorstwach. Wraz ze wzrostem automatyzacji ubędzie miejsc przede wszystkim w zawodach związanych z wprowadzaniem danych, wsparciem administracyjnym i powtarzalnymi pracami manualnymi.

Przyspieszenie automatyzacji i skutki recesji wywołanej pandemią pogłębiają istniejące nierówności na rynkach pracy i wyhamowują wzrost zatrudnienia, który trwał od czasu świato-

wego kryzysu finansowego w latach 2007–2008. Raport WEF konkluduje konieczność organizacji wsparcia ze strony przedsiębiorstw i rządów dla grup społecznych najbardziej narażonych na zmiany. Szczególnie na początku, kiedy liczba redukowanych stanowisk będzie przewyższać liczbę osób zatrudnianych. Pracodawcy spodziewają się, że do 2025 r. liczba rocznych zwolnień zmniejszy się z 15,4% siły roboczej (planowanych obecnie) do 9% (spadek o 6,4%), a liczba nowo powstających miejsc pracy, związanych z nowymi zawodami wzrośnie w analogicznych okresach z 7,8% do 13,5% (wzrost o 5,7%) całkowitej liczby pracowników.

Przyszłość w kreatywności

Nadchodząca wielkimi krokami „rewolucja robotów” pozwoli stworzyć przez najbliższe pięć lat 97 mln nowych miejsc pracy na całym świecie na nowych, pożądanych stanowiskach.

Nowo tworzone zawody będą przede wszystkim dotyczyły pracy z danymi i sztuczną inteligencją, tworzeniem treści, przetwarzaniem w chmurze i rozwojem produktów. Więcej miejsc pracy pojawi się również w opiece, i sektorach związanych z ekologią.

Zadania, w których ludzie zachowają przewagę komparatywną nad robotami będą obejmować zarządzanie, doradztwo, podejmowanie decyzji, rozumowanie, komunikację i interakcję.

Twórcy raportu przewidują, że w 2025 r. cechy takie jak analityczne, krytyczne myślenie, kreatywność i umiejętność rozwiązywania problemów będą należeć do najważniejszych cech pożądanych przez pracowników. Pracodawcy będą również doceniać umiejętności samodzielnego zarządzania, takie jak aktywne uczenie się, odporność, tolerancja na stres i elastyczność.

Robotyzacja

Roboty mają zastąpić 20 mln miejsc pracy w fabrykach. Ponad 80% firm postanowiło o przyspieszeniu realizacji planów cyfryzacji procesów pracy i wdrażaniu nowych technologii, a 50% pracodawców oczekuje przyspieszenia automatyzacji niektórych obszarów w swoich firmach. Według WEF pandemia przyspieszyła wdrażanie nowych technologii, ponieważ firmy starały się obniżyć koszty i przyjąć nowe standardy pracy.

Około 43% ankietowanych firm wskazuje, że jest nastawiona na redukcję siły roboczej ze względu na integrację technologii, 41% planuje rozszerzyć wykorzystanie pracowników do wykonywania zadań specjalistycznych, a 34% planuje zwiększyć zatrudnienie dzięki integracji technologii.

Potrzeba przekwalifikowania

Obecnie około jedna trzecia wszystkich zadań była wykonywana przez maszyny, a ludzie zajmowali się pozostałymi pracami. Do 2025 r. te proporcje ulegną zmianie. Firmy zakładają, że osiągną równy podział pracy między ludzi i maszyny. Wzrośnie popyt na zawody, które bazują na umiejętnościach ludzkich, takich jak doradztwo, podejmowanie decyzji, rozumowanie, komunikowanie się i interakcja. Nastąpi również wzrost popytu na pracowników na stanowiskach w gospodarce ekologicznej i opiece oraz nowe miejsca w takich dziedzinach, jak inżynieria i przetwarzanie w chmurze. Z drugiej strony wiele rutynowych lub manu-

alnych prac zostanie zastąpionych rozwiązaniami technologicznymi, co dotknie najbardziej pracowników o najniższych wynagrodzeniach i kwalifikacjach. Muszą oni zostać przekwalifikowani, aby poradzić sobie ze zmianą zawodu.

Pomimo obecnego spowolnienia gospodarczego większość pracodawców dostrzega wartość przekwalifikowania siły roboczej. W przypadku pracowników, którzy mają pozostać na swoich stanowiskach, w ciągu najbliższych pięciu lat, prawie 50% będzie wymagało przekwalifikowania w celu zdobycia podstawowych umiejętności.

Z kolei 94% liderów biznesu twierdzi, że oczekuje od pracowników, że zdobędą oni nowe umiejętności w pracy (wzrost z 65% w 2018 r.).

Średnio 66% ankietowanych pracodawców spodziewa się zwrotu z inwestycji w podnoszenie kwalifikacji i przekwalifikowanie obecnych pracowników w ciągu jednego roku. Oczekują również, że uda im się przenieść 46% pracowników do innych zadań w ramach własnej organizacji. Zdaniem analityków WEF właśnie te firmy, które stawiają na przekwalifikowanie i rozwój swoich pracowników okażą się najbardziej konkurencyjnymi w dłuższej perspektywie.

REKLAMA Adaptacja technologii

W ostatnich dwóch latach zaobserwowano wyraźne przyspieszenie wdrażania nowych technologii. Spośród nich przetwarzanie w chmurze, duże zbiory danych i e-commerce pozostają priorytetami, zgodnie z trendem ustalonym w poprzednich latach. Jednak odnotowano również znaczny wzrost zainteresowania szyfrowaniem, co odzwierciedla nowe potrzeby ery cyfrowej oraz znaczny wzrost liczby firm, które spodziewają się przyjęcia niehumanoidalnych robotów i sztucznej inteligencji – obie technologie powoli stają się podstawą pracy w różnych branżach. Wdrażanie technologii różni się w zależności od branży. Sztuczna inteligencja znajduje najszerszą adaptację wśród branż: cyfrowej informacji i komunikacji, usług finansowych, opieki zdrowotnej i transportu. Big Data, Internet Rzeczy i robotyka niehumanoidalna cieszą się dużym zainteresowaniem w górnictwie i metalurgii, podczas gdy rządy i sektor publiczny wykazują wyraźne zainteresowanie cyberbezpieczeństwem. Wymienione technologie mają napędzać przyszły wzrost w różnych branżach, a także zwiększać zapotrzebowanie na nowe stanowiska i określone umiejętności.

Zawody przyszłości

Najnowszy raport ujawnia podobieństwa w różnych branżach, biorąc pod uwagę coraz bardziej strategiczne i coraz bardziej zbędne role zawodowe. Podobnie jak w badaniu z 2018 r., wiodącymi pozycjami w rosnącym popycie są takie zawody, jak analityk danych, specjalista AI i uczenia maszynowego, inżynier robotyki. Na topie będą również twórcy oprogramowania i aplikacji oraz specjaliści ds. transformacji cyfrowej.

Dynamicznie rośnie również zapotrzebowanie ze strony pracodawców na obsadę stanowisk, takich jak specjalista ds. automatyzacji procesów, analityk ds. bezpieczeństwa informacji i specjalista ds. Internetu Rzeczy.

Coraz większe zainteresowanie rynku tego typu zawodami odzwierciedla przyspieszenie automatyzacji, a także, związany z nim, wzrost zagrożeń dotyczących cyberbezpieczeństwa.

Więcej informacji na stronie Światowego Forum Ekonomicznego: http://www3.weforum.org/docs/ WEF_Future_of_Jobs_2020.pdf .

Sylwia Batorska

Automatycznie najlepsi

This article is from: