2 minute read

Słońce jak na lekarstwo

Szwedzcy onkolodzy z Lund University położyli kłam modnej jeszcze niedawno teorii, zgodnie z którą częste przebywanie na słońcu ma niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Okazało się, że brąz jest nie tylko piękny ale i zdrowy.

Swój raport na ten temat naukowcy oparli na wynikach badań przeprowadzonych wśród 40 tys. regularnie opalających się Szwedek, a przedstawili na dorocznej konferencji Szwedzkiego

Advertisement

Towarzystwa Medycznego w Goteborgu. Okazało się, że przebywanie na słońcu zapobiega tak groźnym schorzeniom, jak cukrzyca typu 2 czy tworzenie się niebezpiecznych skrzepów krwi. Obecność obu tych przypadłości jest bowiem dwukrotnie wyższa jesienią i zimą, niż w miesiącach letnich.

Słońce ma także pomyślny wpływ na nasze zdrowie, ponieważ pod wpływem promieni UV organizm ludzki wytwarza witaminę D. Ta z kolei jest odpowiedzialna za prawidłowe funkcjonowanie układu kostnego, nerwowego oraz mięśniowego. Dodatkowo wspomaga naszą odporność oraz zapo- biega infenkcjom.

Lekarze twierdzą również, że niedostatek słońca ma niekorzystny wpływ na nasze samopoczucie. Jesienią i zimą, kiedy promieni słonecznych jest jak na lekarstwo, zazwyczaj czujemy się gorzej i częściej jesteśmy w nastroju depresyjnym.

Onkolodzy ze Szwecji uspokajają także kobiety, które unikają słońca ze względu na ryzyko zachorowania na raka skóry. Ich zdaniem choroba ta ma przczyny w wielu róznych czynnikach, a długie przebywanie na słońcu wcale nie jest wśród nich wiodące.

Grubsze szczuplejsze od chudych

Co czwarta z dotkniętych otyłością Amerykanek postrzega swoją wagę jako najzupełniej normalną, a aż 16 proc. szczupłych kobiet w wieku 20 - 39 lat uważa siebie same za zbyt grube – donoszą wyniki jednego z teksańskich ośrodków uniwersyteckich. Co ciekawe, postrzeganie własnej wagi bardzo często zależy ...od rasy.

Białe kobiety, wg liczb wręcz opętane są obsesją diet a laty - noskie dziewczyny nic sobie nie robią ze zbędnychy kilogramów, a wręcz nawet je lubią. Badanie pokazuje także, że co trzeci Amerykanin, który ma nadwagę twierdzi, że jego waga jest wręcz prawidłowa, a on czuje się z nią świetnie. Aż 70 proc. Amerykanów z nadwagą uważa, że ma jedynie kilka kilo za dużo, a niecałe 40 proc. poważnie otyłych twierdzi, że waga nie ma wpływu na ich stan zdrowia i samopoczucie.

Pieprzyki na szczęście

Ludzie, którzy mają pieprzyki na skórze wolniej sie starzeją. Jak odkryli brytyjscy naukowcy, osoby których skóra posiada nierównomiernie rozłożony pigment, mają na starość o wiele mniej zmarszczek, ich mięśnie są bardziej elastyczne, a kości zdecydowanie mocniejsze. Jest to spowodowane róznicą w budowie ich chromosomów. W czasie badania na grupie ponad 1,2 tys. kobiet okazało się, że te które mają ponad 100 pieprzyków są o połowę mniej narażone na rozwój osteoporozy. Pieprzyki pojawiają się na skórze człowieka mniej więcej w wieku 4 lat. Zanikają w okolicach 40. roku życia. Tym szczęśliwcom, którym nie znikną, pozostaje gładka cera i brak widocznych zmarszczek. Efekt odmłodzenia może oscylować w granicy nawet 7 lat.

Podpompuj sobie fryzurę

Przyklepane włosy nadają twarzy smutny i przygnębiony wygląd. Uniesione i puszyste włosy natomiast dodają seksapilu. Niestety natura niektóre kobiety obdarzyłą cienkimi, przetłuszającymi się lub prostymi jak drut włosami. Jak temu zaradzić? Objętości dodają zdecydowanie fale i loki. Dla włosów prostych najlepsza będzie duża okrągła szczotka, która pozwoli unieść włosy jedynie u nasady bez podkręcania włosów. Zrezygnuj też z żelu, gumy i innych produktów do stylizacji na rzecz pianek„volume up.”

Dobrze ci też zrobi, gdy raz na jakiś czas zmieniasz przedziałek, bo włosy po pewnym czasie przyzwyczajaja się do swojego położenia. Każda zmniana przedziałka spowoduje lekkie uniesienie włosów w tym miejscu.

This article is from: