![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/e7c2f82858c6e5ec8aa787fb9ce6afba.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/9e3b37f0182620ad8a2d2e3face48295.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/27f3bc92e9223774f81467fbdda65c48.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/1d3b4b52e3e5157fea0821fea3c17f04.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/16c42a17f3784e46b4783dabc8e2dbd1.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/4ce4ceb67950494550dd6cc6f64daef8.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/ca70cea8bc9ab635648f336d6b1666d7.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/f8aefb4829e1151ab7ca690f6d329985.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/c87c02cb8ea43448220dca6bd415b96b.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/806b642ffbb307f30da5fa2d7d0361a2.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/cc4fc7cc170006c9e90ff5af469ae266.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/2350949ddf56f498166539a6b2e93bba.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/3bb08225792d168a3ccd95238924ae54.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/1c1df092d1da567ce97ba20d9a363f8d.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/ac5bfa5f1ed50c8b0642b72565258c0a.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/d86cb14e2795ed06a69d71350eb407da.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/b0f82f3fb59f8c38d9b945806abd11e9.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/1ba96f74a2cbf01697f3fd84aa189f65.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/16e4291d029e6978e7c7228f278da904.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/7694ea938a3c256dbba54a6add9edee4.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/9e2e24dcca2c9912b64177014372797b.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/1b339476180a1e6ac02265aa0aeb91d8.jpeg)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/221228165855-f8ac198024d0c9dc982ec032c149692e/v1/4665bd60114fab94cf0677c9ce6babe3.jpeg)
Sylwester 2022 zbliża się wielkimi krokami. W Polsce żegnamy stary i witamy nowy rok podczas hucznych imprez. A jak wyglądają zwyczaje noworoczne w innych częściach świata?
Mało gdzie świętuje się Nowy Rok w wybitnie oryginalny sposób. Niemal pod każdą szerokością geograficzną Sylwester to czas hucznych prywatek, specjalnych imprez w klubach i wielkich plenerowych koncertów, zwykle pod miejskim ratuszem. Jest jednak kilka miejsc, gdzie zmianę czasu celebruje się w wyjątkowy sposób lub towarzyszą temu specyficzne zwyczaje.
Australia
U nas wakacyjne festiwale rockowe i Sylwester znajdują się na przeciwległych biegunach kalendarza, ale na drugiej półkuli wszystko jest na opak. W Australii możliwe jest połączenie klimatu rodem z Open’era i noworocznych fajerwerków. Na przełomie grudnia i stycznia odbywa się tam kilka festiwali muzycznych na przykład Falls Festival a Tasmanii to konglomerat wielu sztuk od koncertów rockowych przez występy kabaretowe po pokazy cyrkowców. Będąc na antypodach na przełomie roku warto sprawdzić też Lost Paradise niedaleko Sydney, Beyond the Valley pod Melbourne i Orgin NYE w Perth.
Legendarna plażowa balanga i kwintesencja backpackerskiej turystyki w Tajlandii. Full Moon Party odbywa się w tropikalnej scenerii podczas każdej pełni księżyca, a z końcem grudnia łączy siły z obchodami Nowego Roku. Gdy księżyc pojawia się nad horyzontem, kilkanaście tysięcy imprezowiczów w plażowych strojach wybucha entuzjazmem, a z głośników przy stojących co kilkadziesiąt metrów klubach płynąć zaczyna
ogłuszająca moc dyskotekowej muzyki.
Pomiędzy nimi stoją minibary, w których drinki serwowane są w kolorowych... wiaderkach. Tańcom towarzyszą skoki przez płonące obręcze i malowanie rozgrzanych ciał fluorescencyjny barwami. Ta afirmacja młodości czy, jak kto woli, eksplozja hedonizmu trwa do wschodu słońca i często przeciąga się na kolejne noce.
Jeśli jedziesz świętować Nowy Rok na Copacabanie, obowiązkowo ubierz się na biało. Ten kolor uznawany jest w Brazylii za szczęśliwy, a dzięki niemu taki będzie również kolejny rok. Wielu spośród 2 mln turystów i mieszkańców Rio de Janeiro, którzy przychodzą co roku bawić się na plaży, przynosi ze sobą kwiaty albo kosmetyki i wrzuca je przed północą do oceanu. To odwieczna ofiara dla bogini mórz Yemanji, postaci wywodzącej się z dawnych afrykańskich wierzeń. Tempo imprezie nadają dobiegające z kilku scen gorące rytmy – od tradycyjnej samby do brazylijskiego rocka. Kulminacyjnym momentem jest kilkunastominutowy pokaz sztucznych ogni. Odpalane z pływających kilkaset metrów od brzegu pontonów, eksplodując, odbijają się malowniczo w oceanie.
Szkocki sylwester wywodzi się jeszcze z czasów pogańskich, nazywa się Hogmanay i trwa aż cztery dni. W Edynburgu zaczyna się 30 grudnia. Wielka i efektowna parada z pochodniami przechodzi przez historyczne centrum miasta, aby rytualnie spalić łódź wikingów. W europejskiej stolicy festiwali nie brakuje świetnych występów artystycznych. Najgłośniejszym jest koncert 31 grudnia pod edynburskim zamkiem, a o północy nad miastem można zobaczyć jeden
z największych noworocznych pokazów sztucznych ogni na świecie.
Po tej imprezie mieszkańcy ochoczo przystępują do odwiedzania znajomych. Jak głosi tradycja, jeśli pierwszą osobą, która w Nowym Roku przekroczy nasz próg będzie wysoki, ciemnowłosy mężczyzna (a nie blondyn jak wiking) zapewni to nam szczęście na najbliższe 365 dni. Szczególnie jeśli gość będzie miał ze sobą whisky i domowe ciasto. Rankiem najodważniejsi w sile kilku tysięcy urządzają sobie pierwszą tego roku kąpiel w rzece Forth.
Nikt nie byłby zapewne zadowolony ujrzawszy z samego rana na swoim progu stos potłuczonych naczyń. Nikt, prócz Duńczyków! W sylwestra rozbijają oni talerze o drzwi swoich przyjaciół. Mnóstwo rozbitych kawałków porcelany na wycieraczce świadczy o sporym gronie oddanych kompanów.
Hiszpania
Wielu Hiszpanów pielęgnuje zwyczaj jedzenia 12 winogron wraz z wybiciem przez zegary 24 w noc sylwestrową – jedno na każde uderzenie zegara. Tym samym witają Nowy Rok z ustami pełnymi owoców, przełknięcie wszystkich w tak krótkim czasie udaje się bowiem tylko nielicznym. Ten soczysty rytuał ma gwarantować pomyślność i szczęście. Tradycja sięga ponoć 1909 roku, kiedy to plantatorzy z Alicante, zaskoczeni nadzwyczaj obfitymi zbiorami, wpadli na pomysł, jak zwiększyć sprzedaż winogron i wymyślili ten zabawny zwyczaj.
Światła, muzyka, tłumy, fajerwerki, spadająca wielka świetlna kula… wydawałoby się, że huczne świętowanie Sylwestra na nowojorskim Times Square to tradycja tak stara jak samo miasto... Nic z tych rzeczy. Pomysł organizowania wielkiej noworocznej fety w samym sercu Nowego Jorku narodził się dopiero na początku XX wieku. A co było przedtem? Bez obaw - nie było nudno! Oto jak nowojorczycy świętowali nadejście Nowego Roku w XVIII i XIX wieku.
nich najróżniejsze melodie. Jednym z nich był niejaki James E. Ayliffe, który radził sobie z tym zadaniem bardzo dobrze, gdyż w 1860 roku „The New York Herald” chwalił go za „wypełnienie zimowego powietrza pięknem i harmonią”. Gazeta wspomina także, że Ayliffe zaserwował tłumnie zgromadzonym pod kościołem słuchaczom
Jednak tak spokojne i niemal pełne zadumy nowojorskie Sylwestry nie trwały długo. Do szacownych dźwięków dzwonów dołączyły bowiem inne - przeszywające piszczenie małych cynowych trąbek, którymi zgromadzeni zaczęli dawać upust swojej radości z nadejścia nowego roku.
W czasach George’a Washingtona 31 stycznia był dniem, podczas którego kultywowano holenderską tradycję tzw. „callings”. Kiedy prezydent w latach 80-tych XVIII wieku mieszkał w swojej pierwszej posiadłości przy 1 Cherry Street wraz ze swoim przyjacielem Johnem Pintardem (notabene założycielem New-York Historical Society) zarówno odwiedzał przyjaciół i współpracowników w ich domach, jak i sam organizował przyjęcia. „Callings” polegały bowiem na licznych odwiedzinach połączonych z wystawnym ucztowaniem. Drzwi w domach miały być otwarte nawet dla niespodziewanych gości a stoły musiały być suto zastawione. Oczywiście „callings” nie przekraczały granic klasowych. Wiadome było, że ludzie zamożni bawili się tylko wśród równych sobie - podobnie jak robotnicy czy studenci świętowali we własnym gronie. To jednak już niebawem miało się zmienić.
Za prawdziwym przełomem, który sprawił, że nowojorski sylwester stał się wydarzeniem egalitarnym i łączącym mieszkańców miasta bez względu na ich status materialny czy pochodzenie stało pewne ogłoszenie, które pewnej niedzieli w 1801 roku ukazało się w ogłoszeniach parafialnych Trinity Church. Otóż poszukiwano osoby, która za osiem funtów 31 stycznia zagra na kościelnych dzwonach. Osoba ta najwy-
raźniej doskonale sobie poradziła, bo w kolejnych latach dzwony Trinity Church stały się ważną częścią noworocznych uroczystości w Nowym Jorku.
takie utwory jak „Hail Columbia”, Yankee Doodle” oraz taki hit jak „wybór słodkich melodii z „Córki Pułku” Donizettiego. W latach 70 i 80-tych XIX wieku dzwony Trinity Church przyciągały
Trąbki budziły olbrzymie kontrowersje - mało kto potrafił z nich wydobyć coś więcej niż nieprzyjemne dla ucha rozpaczliwe skrzypienie. Nie wszyscy byli w stanie znieść tę kakofonię - jeden z proboszczów Trinity Church - niejaki Morgan Dix - postanowił zakazać grania na tzw. tin horns podczas noworocznego koncertu pod groźbą odwołania dorocznego koncertu dzwonów, ale szybko tego pożałował. Grupa wyrostków stanęła pod jego drzwiami i tak długo „grała” na trąbkach, że zrezygnowany wielebny zmuszony został swój zakaz odwołać.
Narodziny Wielkiego Jabłka
Trinity
Druga połowa XIX wieku to czas kiedy nowojorczycy z utęsknieniem oczekiwali na niezwykły koncert, który 31 stycznia rozbrzmiewał z kościelnej wieży ogłaszając nadejście Nowego Roku.
Początkowo były to tylko tradycyjne brzmienia jednego lub dwóch dzwonów - dopiero w 1846 roku Trinity Church wzbogacił się o olbrzymie, pełnooktawowe dzwony. Dzięki temu dzwonnik mógł wydobywać z
tłumy nie tylko z Manhattanu, ale także z New Jersey, Long Island oraz - jak zaznaczał The New York Times„nawet ze Staten Island”.
Według relacji gazety tysiące ludzi zgromadzonych wokół kościoła reprezentowało „wszystkie klasy nowojorskiej społeczności - od najbiedniejszych do najbogatszych”. Słuchacze stali w skupieniu rozkoszując się dźwiękami dzwonów by wraz z wybiciem północy wspólnie zaśpiewać hymn „Praise God from all blessings flow”.
Jednak to nie dzwony i trąbki rozbrzmiewały podczas jednego z najsłynniejszych i najważniejszych obchodów New Year’s Eve w historii Nowego Jorku. Odbyły się one 31 grudnia 1897 roku nie pod Trinity Church, ale pod City Hall i oznaczały one nie tyle rozpoczęcie nowego roku, co początek nowego rozdziału w dziejach miasta. 1 stycznia 1898 roku w życie wchodził bowiem dekret o połączeniu wszystkich pięciu okręgów Nowego Jorku w jedno miasto - Greater New York. Cóż to było za wydarzenie! W górę wzlatywały setki fajerwerków, strzelały armaty, trąbiły syreny parowców cumujących w porcie, budynek City Hall pokrywało czerwone, niebieskie, srebrne i złote confetti a olbrzymia orkiestra dęta grała dla 50 tysięcznego tłumu zachwyconych nowojorczyków. Z wybiciem północy cud techniki - elektrycznie podniesiona flaga zawisła nad ratuszem i oficjalnie narodziło się nowe miasto - City of New York. Wraz z nowym miastem pojawiły się nowe tradycje. Oto Nowy Jork stał się najwspanialszym miastem XX wieku, a Time Square miejscem gdzie od 1907 roku Nowy Rok witany jest najbardziej spektakularnie. Dziś Sylwestra na Times Square dzięki transmisjom oglądają na żywo miliony mieszkańców Ziemi. Kto wie - może niektórzy z nich grają wtedy radośnie na „tin horns”?
W czasie świąt wielu z nas nie może opanować swojego apetytu patrząc na suto zastawiony stół. Jemy kaloryczne posiłki, dużo odpoczywamy, ograniczamy ruch i wysiłek fizyczny. Na efekty w postaci dodatkowych kilogramów nie musimy długo czekać. A przed nami przecież sylwestrowa zabawa...
Trzeba szybko zacząć działać, bo za chwilę ta najważniejsza noc w roku. Zastanówmy się, co zrobić, by w kilka dni pozbyć się trochę większego niż zwykle brzuszka. Do wyboru mamy różne diety. Przy wprowadzaniu zmian do naszego jadłospisu, powinniśmy wybrać dietę odpowiednią dla płci i aktualnej wagi. Najważniejsza jest jednak aktywność fizyczna. Jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do aktywnego spędzania czasu, to po świętach szybko powinniśmy wrócić do wcześniejszej wagi. Gorzej, jeśli nie mamy czasu na uprawianie sportu. Wtedy zmiana jadłospisu powinna pomóc rozwiązać nasz problem z wagą. Jeżeli zastosujemy się do wytycznych wybranych diet, bez trudu zmieścimy się w kreację sylwestrową.
Dieta ta, która ma charakter „głodówki leczniczej”, może być stosowana tylko przez kilka dni, maksymalnie tydzień czy dwa, jeżeli nie chcemy zanadto osłabić organizmu. Działa ona na takiej samej zasa-
dzie jak inne diety oczyszczające. Dodatkowo jednak dostarcza nam mikroelementów, witamin, odtruwa i oczyszcza organizm z toksyn, a przede wszystkim przywraca prawidłową przemianę materii. Jadłospis opieramy głównie na warzywach niskoskrobiowych. Dozwolone jest jedzenie marchwi, buraków, selera, pietruszki, roślin cebulowych, dyniowatych, pomidora i papryki. Szczególnie cenne są zielone soki, które pochodzą z natki pietruszki, selera naciowego, szpinaku, kapusty, sałaty. Można także urozmaicić posiłki niskokalorycznymi owocami takimi jak jabłka, grejpfruty, cytryny i jagody. Nie należy też pić kawy, mocnej herbaty, ani alkoholu.
Zasada jest tutaj jedna - dostarczać organizmowi maksymalnie 1000 kalorii dziennie. Muszą to być zdrowe produkty, które zaopatrzą nas w niezbędne składniki mineralne. Najważniejsze to nauczyć się szybko przeliczać, ile kalorii ma dany posiłek. Przy dłuższym stosowaniu
tej diety, na pewno wejdzie nam to „w krew” i patrząc na jakieś danie, od razu będziemy wiedzieli, czy możemy je zjeść, czy raczej nie. Na początku jednak warto zaopatrzyć się w specjalne tabele. Znajdziemy w nich dokładną informację, ile wartości energetycznych jest w każdym produkcie w przeliczeniu na 100 gram. Trzeba zdać sobie sprawę, że każda łyżka oleju dodana do smażenia czy łyżeczka cukru, którą słodzimy herbatę, to dodatkowe kalorie. Tabelę najlepiej zawiesić na lodówce, a także warto brać ją ze sobą na zakupy. Dzięki temu nie kupimy żadnych „zbędnych” produktów.
Jest to jedna z najczęściej stosowanych diet na świecie. Jej rygorystyczne przestrzeganie gwarantuje nam, że już po tygodniu zauważymy różnicę. Dodatkowo, przy urozmaiconych posiłkach i dobrze dobranym jadłospisie, nie ma niebezpieczeństwa przegłodzenia. Jeżeli będziemy jedli pięć małych porcji dziennie, nie powinno nam doskwierać uczucie głodu. Na śniadanie przewidziano 250 kalorii,
drugie śniadanie - 100, obiad - 350, podwieczorek - 200 i kolacja – 100 kalorii. Pamiętajmy o piciu od jednego do dwóch litrów wody mineralnej każdego dnia.
Jednak sama dieta to jeszcze nie wszystko, warto wspomóc ją choćby odrobiną ruchu. Oczywiście niewskazane jest zwiększanie wysiłku fizycznego w przypadku, gdy aplikujemy sobie głodówkę i przez kilka dni pijemy tylko wodę lub herbatki ziołowe. Może skończyć się to dla nas nawet wizytą u lekarza. W przypadku, gdy zdecydowaliśmy się na zbilansowaną dietę, ćwiczenia fizyczne na pewno znacząco przyczynią się do poprawy naszej sylwetki i kondycji.
Kilka dni oddzielające święta Bożego Narodzenia od Sylwestra to niewiele. Jeżeli jednak ograniczymy ilość dostarczanych organizmowi kalorii, ostatni dzień grudnia przywitamy ze znacznie bardziej płaskim brzuchem.
Co zrobić, gdy po udanej zabawie budzi nas ogromny ból głowy? Bawiliśmy się co prawda świetnie do samego rana, ale teraz czujemy nieznośne skutki nadmiaru alkoholu. Gdzie szukać pomocy?
Opisy kaca, czyli tego, jak czujemy się kilka godzin po nadmiernym spożyciu alkoholu, u wielu wywołują porozumiewawczy uśmiech na twarzy. Co wtedy zrobić? Aby uniknął objawów kaca należy przed planowaną zabawą po prostu dobrze się najeść. Nie chodzi tu bynajmniej o porcję warzyw czy owoców, ale zjedzenie tłustego, kalorycznego posiłku. Dzięki temu szybciej strawimy alkohol, który dostanie się do naszego organizmu. Często poleca się także wypicie dwóch łyżek oleju. Przed zaśnięciem warto zaaplikował sobie szklankę wody, a rano nie będzie nas męczyć pragnienie i tzw. „suchość w ustach”.
Ważny jest także pierwszy posi-
łek po przebudzeniu. Najlepiej, by była to jajecznica, która szybko nas wzmocni i doda nam sił. Zamiast tego dobry będzie także tost z miodem. Popijamy to sokiem z dużą zawartością witaminy C, np. pomidorowym czy grejpfrutowym. Pomoże nam także sok z ogórków kiszonych, kiszona kapusta oraz kefir. Koniecznie uzupełnijmy też niedobór wody i przez cały dzień nie rozstawajmy się z butelką.
Dobrym sposobem na kaca jest zimny prysznic. Warto też spróbować ćwiczeń fizycznych, które pomogą w wydaleniu szkodliwych toksyn przez skórę. To oczywiście opcja tylko dla najbardziej wytrwałych.
Jednym z najlepszych sposobów
Okres świąteczno-noworoczny to czas spotkań z rodziną, a także uroczystych kolacji w większym gronie. Zdarza się jednak, że w natłoku zakupów i porządków zapominamy o sobie. Brakuje nam czasu, by między przygotowywaniem wystawnych potraw i sprzątaniem mieszkania od góry do dołu, zadbać o siebie. A przecież powinien to być czas, gdy odpoczywamy od całego zgiełku towarzyszącego nam we wszystkie pozostałe dni w roku. Co więc zrobić, by w ten szczególny dzień wyglądać pięknie, nawet wtedy, gdy do zaplanowanego obiadu czy kolacji został niecały kwadrans?
Przede wszystkim zachowajmy spokój i nie marnujmy ani minuty. Warto zacząć od szybkiego, ale dokładnego makijażu. Starannie nałóżmy podklad pamiętając o linii szczęki i konturze twarzy. Użyjmy do tego sprawdzonego kosmetyku, by nie sprawić sobie przykrej niespodzianki. Pamiętajmy też o pudrze brązującym lub różu. Rzęsy pomalujmy tuszem i delikatnymi cieniami. Jeśli ścigamy się z czasem, warto odłożyć na bok liner, bo w pośpie -
chu najprawdopodobniej krzywo naniesiemy kreskę. Poprawianie jej może niepotrzebnie zabrać nam cenne minuty. Lepiej już skorzystać ze sprawdzonej kredki.
Na zakończenie wystarczy ubrać się w taki strój, w którym czujemy się nie tylko bardzo komfortowo, ale jesteśmy też pewne, że dobrze w nim wyglądamy. Pod żadnym pozorem nie wybierajmy tego, którego nie lubimy. Niepotrzebnie może nam to popsuć nastrój na cały wieczór. Wtedy nici z dobrej zabawy. Do tego srebrna lub złota biżuteria i szminka na usta. Przy trzymaniu się tych wskazówek, “zrobienie się na bóstwo” nie powinno zająć nam więcej niż piętnaście - dwadzieścia
na skutki nadużycia alkoholu jest oczywiście sen. Nawet krótka drzemka pomoże naszemu organizmowi wrócić do formy i zregenerować się. Złagodzimy także uczucie nie -
przespanej nocy. Oczywiście najpewniejszym lekarstwem na kaca jest… niepicie. Nie oszukujmy się jednak, w sylwestrową noc trudno zachować umiar…
Alpy to ogromne pasmo górskie, na terenie którego można spotkać nie tylko miłośników białego szaleństwa. Położone na terytorium kilku państw europejskich, między innymi Szwajcarii, Austrii, Włoch czy Niemiec, przyciągają tłumy turystów.
Znane są one przede wszystkim ze swoich górskich atrakcji. Można tu do woli jeździć na nartach czy snowboardzie oraz uprawiać wszelkie inne rodzaje sportów zimowych. Najwięcej zwolenników ma jednak narciarstwo alpejskie.
Praktycznie wszystkie górskie miejscowości oferują trasy zjazdowe oraz biegowe dla narciarzy (łącznie kilka tysięcy kilometrów!), a także świetnie wyposażone stacje narciarskie. Popularne są również wspinaczki. Z łatwością można wypożyczyć tu sprzęt i udać się wysoko w góry. Zarówno początkujący, jak i zawodowcy znajdą tu coś dla siebie. Tak jak wszędzie, trasy oznaczono tutaj kolorami w zależności od stopnia trudności. Zielone są dla narciarzy początkujących, niebieskie i czerwone dla średnio zaawansowanych oraz czarne dla zaawansowanych. Wrażeń nie zabraknie więc także miłośnikom silniejszych doznań. Pamiętajmy
jednak, by oddawać się pasjom sportowym pod okiem przewod nika, nawet jeżeli wydaje nam się, że bardzo dobrze znamy pobliską okolicę.
Przekrój przez góry Bogactwo regionów w Alpach Francuskich może zadziwić niejednego turystę, który przyjeżdża tu po raz pierwszy. Do wyboru mamy m. in Górną Sabaudię ze słynnym Jeziorem Genewskim, gdzie sezon panuje przez cały rok czy Sabaudię z Mont Blanc oraz kurortami, w których znajdują się źródła leczniczych wód mineralnych. Natomiast lsere - Alpy Delfinackie to region, w którym mieści się „stolica Alp”, czyli Grenoble. Miejscowość ta jest jednym z największych francuskich centrów naukowych.
To ogromne terytorium jest bogate w unikalną florę i faunę.
rzono dwa parki narodo we i kilka rezerwatów przyrody. Obfite w jeziora tereny z pewnością spodobają się amatorom żeglarstwa i sportów wodnych. Warto tu przyjechać zarówno latem, jak i zimą - szczególnie w okresie sylwestrowo-noworocznym. Natkniemy się tu zarówno na zaciszne wioski, gdzie odpocząć będą mogły rodziny z małymi dziećmi, jak również na nowoczesne kurorty, w których tętni życie, oblegane głównie przez młodych turystów z różnych zakątków świata.
Królowa szczytów
Alpy to najwyższy, a zarazem najpopularniejszy łańcuch górski Europy. Jego najbardziej znanym szczytem jest położony na granicy francusko-wło -
skiej Mont Blanc, inaczej zwany Białą Górą. Sięga on 4808,45 m n.p.m. Co ciekawe, co roku podwyższa się jeszcze o 2-3 mm. To góra uznana za dach Europy, z racji tego, że według większości naukowców jest najwyższym szczytem kontynentu. Konkurować z nią może Elbrus (Kaukaz), ale to
tylko w przypadku gdy uznamy go za szczyt europejski.
Mont Blanc to centrum alpinizmu oraz turystyki wysokogórskiej. U jego podnóża malowniczo rozciąga się jedna z najbardziej popularnych miejscowości we Francji, czyli Chamonix. W 1924 roku odbyły się tu pierwsze zimowe
igrzyska olimpijskie. Mieści się tu także najwyżej na świecie położona kolejka liniowa, która wjeżdża na szczyt Aiguelle du Midi (3842 m). Chamonix często określany jest rajem dla narciarzy i snowboardzistów, a także dla osób lubiących podwyższać sobie poziom adrenaliny. Tylko ten jeden kurort
rocznie odwiedza około 5 milionów turystów.
Tłumy przyjeżdżają tu przez cały rok, bo Alpy Francuskie uważane są za jedne z najpiękniejszych gór na świecie. Szczególnie tętnią one życiem na przełomie grudnia i stycznia.
Składniki:
• 3-4 udka kurczaka
• Limonka z chili do przybrania
• Składniki marynaty:
• 2 trawy cytrynowe, drobno pokrojone
• 2,5cm świeżego imbiru, cienko pokrojonego
• 4 szalotki
• 2 łyżki nasion kolendry, podsmażonych i zmiażdżonych
Dania, które przygotowujemy na sylwestrową zabawę nie mogą być ani zbyt pracochłonne, ani czasochłonne, a przede wszystkim powinny smakować i na ciepło, i na gorąco.
Dlatego też przedstawiamy Państwu propozycję na przekąski, które spełnią wszystkie te warunki, a na dodatek – są wyjątkowo smaczne.
• 1 łyżka cukru palmowego (można zastąpić cukrem brązowym)
• 120ml mleczka kokosowego
• 1/3 szklanki wiórków kokosowych
• 2 łyżki sosu rybnego
• 2 łyżki jasnego sosu sojowego
Zaczynamy od przygotowania marynaty. Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i miksujemy na gładką masę. Kurczaka umieszczamy w marynacie i wstawiamy do lodówki na minimum 5 godzin, a najlepiej na noc. Nagrzewamy piekarnik do 400°F. Układamy kurczaka na blaszce i pieczemy przez 30 minut, przekładając kurczaka dwa razy w trakcie pieczenia i smarując pozostałą marynatą. Podajemy z ryżem, limonką i chili.
• 1 ciabatta
• 3 duże pomidory malinowe
• oliwa z oliwek
• sól
• pieprz
• 2 ząbki czosnku
• świeża bazylia
Ciabattę kroimy w grube kromki na ok. 1,5 – 2 cm, skrapiamy oliwą i grillujemy na patelni lub w piecu. Pomidory kroimy w kosteczkę, dodajemy 1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, świeżo mielony pieprz i odrobinę soli. Skrapiamy całość oliwą, dodajemy porwane listki bazylii i schładzamy salsę. Zgrillowane kromki pieczywa nacieramy ząbkiem czosnku przekrojonym na pół, nakładamy porcję pomidorów, doprawiamy solą i skrapiamy oliwą. Serwujemy od razu!
Składniki:
150g płatków owsianych
175g żółtego sera
1 jajko, lekko ubite
50g masła lub margaryny
½ łyżeczki suszonego rozmarynu
½ łyżeczki soli (do smaku)
¼ łyżeczki pieprzu
½ łyżeczki ostrej papryki
W dużej misce miksujemy wszystkie składniki. Przekładamy na blachę mocno dociskając. Pieczemy w piekarniku w 360ºF przez 40 minut lub aż zbrązowieją. Po upieczeniu kroimy na kwadraty lub prostokąty. Podajemy np. z sosem pomidorowym.
Składniki:
• 3 dojrzałe, miękkie awokado
• 2 chili serrano lub jalapeño
• 2 ząbki czosnku
• 1/2 cebuli białej
• ½ cebuli czerwone
• pęczek posiekanej, świeżej kolendry
• ½ łyżeczki kuminu
• 2 limonki
• ok. 1 łyżeczki soli
Składniki:
• 200g serka Filadelfia
• 2 łyżki chrzanu
• 2 łyżki drobno pokrojonego szczypiorku
• 2 łyżki drobno pokrojonego koperku
• starta 1 skórka z cytryny
• 300g wędzonego łososia, w plasterkach
• zielony ogórek
• rukola
Zielonego ogórka kroimy na długie plastry, najlepiej za pomocą obieraczki do warzyw. Serek Filadelfia łączymy z koperkiem, szczypiorkiem, skórką z cytryny i chrzanem. Na desce układamy plasterki ogórka, a na nich plasterki łososia. Na środku umieszczamy po łyżeczce serka. Zwijamy role i gotowe układamy na rukoli. Wierzch roladek możemy posypać drobno pokrojoną czerwoną papryką, solą czy pieprzem.
(20-25 szt.):
• 3-4 duże cebule, pokro jona w piórka
• 200g mąki z ciecierzy cy
• 2 łyżki mąki ryżowej
• 1 zielona papryczka chi li, drobno pokrojona
Jedną papryczkę serrano lub jalapeño blanszujemy krótko, aż trochę zmięknie. Do moździerza wrzucamy sól, podgotowaną papryczkę drobniej pokrojoną, czosnek i łyżkę kolendry. Ucieramy na pastę i odstawiamy na moment. Do dużej miski wrzucamy drobno pokrojone cebule, skrapiamy je sokiem z limonki. W osobnej misce ugniatamy widelcem awokado – nie ma być super gładkie. Dodajemy pastę z moździerza, pokrojone warzywa, dorzucamy poszatkowane drobno jalapeño, kolendrę, kumin i ewentualnie pokrojone w kostkę i obrane wcześniej ze skórki pomidory. Mieszamy całość i ewentualnie doprawiamy sokiem z limonki czy solą.
• 1 łyżka proszku do piecze nia
• ½ łyżeczki czosnku
• ½ łyżeczki chili
• ½ łyżeczki kminu rzymskiego
• ½ łyżeczki kurkumy
• 2 łyżki pokrojonej świeżej kolendry
• 100-150 ml wody
• olej do smażenia
Przesiewamy mąkę do dużej miski. Dodajemy proszek do pieczenia, chili, kmin, kurkumę i kolendrę i mieszamy powoli z wodą. Do gotowej masy dodajemy cebulę i chili. Ciasto powinno być gęste, a cebula dokładnie wymieszana. Nagrzewamy olej do 360ºF. Smażymy na gorącym oleju po 1 dużej łyżce ciasta, tak długo, aż placki się zarumienią, po czym odkładamy na papier kuchenny i odsączamy nadmiar tłuszczu. Podajemy z ketchupem, kwaśną śmietaną lub np ritha.
Przepisy na drinki sylwestrowe
Efektowne, kolorowe i z parasolką… A może proste i oczywiste? Alkohol na sylwestra to nie tylko szampan i czysta wódka. Różnego rodzaju drinki nie tylko dużo lepiej smakują (i wyglądają, jeśli chcemy potem pochwalić się znajomym zdjęciami z imprezy), ale również samo ich przygotowywanie może być ciekawą rozrywką na czas domówki.
Koniec roku już za rogiem, a ty wciąż nie masz pomysłu na to, co podasz gościom? Jak wiadomo, w sylwestra drinki bywają istotniejsze niż przekąski. Przeczytaj, jak radzić sobie z alkoholem w ostatni dzień roku.
Alkohol na sylwestra to ważna rzecz. Trzeba dobrać takie jego gatunki i znaleźć przepisy na drinki, które przypadną do gustu i
nam, i naszym gościom. Noc sylwestrowa to ten moment, kiedy zazwyczaj pozwalamy sobie na najwięcej. O północy obowiązkowo wznosimy liczne toasty szampanem, a poza tym eksperymentujemy z drinkami i pijemy ulubione trunki. Jednak jak wiadomo, nieograniczone spożywanie napojów wysokoprocentowych ma negatywny wpływ na nasze zdrowie. Wybierając alcohol na sylwestra, nie ma co popadać w przesadę.
Czasami jednak zdarza się, że wpadamy do sklepu na hektyczne, poświąteczne a przednoworoczne zakupy i wrzucamy do koszyka wszystko, co wpadnie nam w oko. W ten sposób kończymy ze zdecydowanie zbyt pełnym barkiem. Aby uniknąć takiego problemu, lepiej wcześniej zastanowić się nad tym, co będziemy chcieli pić. Ale jak się na to zdecydować? Po pierwsze, zastanawiając się, jaki alkohol wybrać, możemy oczywiście zdecydować się na swoje ulubione trunki, a po drugie, odpowiednio wcześniej wybrać przepisy na drinki, które będziemy chcieli przygotowywać.
Rusty Nail
• 60 ml whisky
• 20 ml likieru Drambuie
• lód
Wrzuć kostki lodu do szklanki. Wlej do niej oba składniki i delikatnie wymieszaj.
Cuba Libre
• 40 ml rumu jasnego
• 100-150 ml Coca-Coli
• sok z ćwiartki limonki
• lód
Wymieszaj wszystkie składniki. Możesz podawać w szklankach do whisky.
Power Screwdriver
• 60 ml wódki
• 120 ml soku pomarańczowego
• 30 ml coca coli
• kostki lodu
To prosta wariacja na temat naj- bardziej klasycznej wódki z colą. Do szklanki wrzuć kostki lodu, a następ- nie wlej po kolei składniki: wódkę, sok pomarańczowy i colę.
Tequila Sunrise
• 50 ml tequili
• 20 ml grenadiny
• 100 ml soku pomarańczowego
• kostki lodu
To efektowny, ale prosty drink w sam raz na imprezę sylwestrową. Aby go zrobić, wypełnij szklankę kostkami lodu. Dolej do niej sok i tequilę, dobrze wymieszaj. Delikatnie wlej do szklanki grenadynę, tak aby opadła na dno.
• 1 dojrzała brzoskwinia
• 500 ml wina musującego prosecco lub innego dobrego wina musującego, szampana
Zblenduj obraną, pokrojoną brzoskwinię ze szklanką wina. Dodaj resztę wina i zmiksuj jeszcze raz.
Blue Ocean
• 30 ml wódki
• 15 ml Blue Curacao
• 15 ml syropu cukrowego
• 60 ml soku grejpfrutowego
• kostki lodu
Uwaga! Ten drink będzie smakował najlepiej, jeśli do jego przygotowania użyjesz shakera.
Wrzuć do shakera lód i wlej wszystkie pozostałe składniki. Dokładnie wymieszaj i przelej do szklanki.
Piątek, 4 listopada.
Powracając z gór zakwaterowaliśmy się dzisiaj w uroczym „boutique-hotelu”, blisko Starego Miasta Bhadgaon. Centrum tego zabytkowego miasta wyznaczone jest przez pałac królewski przylegający do pokrytego wspaniałymi budowlami placu Durbar Square. Pomimo podobieństwa do Patanu, wizyta w Bhadgaonie jest obowiązkowa dla każdego odwiedzającego Nepal, gdyż znalazły się tutaj tak niepowtarzalne obiekty jak; Pałac 55 Okien, Złota Brama oraz pięciokondygnacyjna pagoda Njatapola. W przeciwieństwie do sąsiedniego, 200-tysięcznego Patanu, Bhadgaon (zwany często Bhaktapurem) jest znacznie mniejszy, licząc ledwie 70 tysięcy mieszkańców.
Bhaktapur (Miasto Ryżu, Miasto Wiernych) założony został w XII wieku przez króla Ananda Malla na tradycyjnym szlaku handlowym do Tybetu. Tak strategiczne położenie sprawiło, że w wieku XVII miasto stało się najbogatszym w Dolinie Katmandu. Liczyło wówczas 172 świątynie i klasztory, 172 schroniska dla pielgrzymów, 77 wielkie, kamienne zbiorniki wody pitnej i 152 studnie.
Królewski Pałac 55 Okien jest wyjątkowo okazały, wzniesiony przez
Jaksha Malla w połowie XV wieku, rozbudowany następnie przez kolejnych władców z tej dynastii. Do jego bogatych dziedzińców prowadzi między innymi słynna Złota Brama Sun Dhoka. Ten fantastycznie zdobiony obiekt został ufundowany przez króla Bhupatindra Malla, jednak prace wykończeniowe zawdzięczamy ostatniemu z dynastii Mallówkrólowi Jaya Ranjit. Pokryta szczerym złotem brama ozdobiona jest licznymi figurami hinduistycznych bóstw. Nad wejściem znajduje się wizerunek Taleju Bhawani - rodzinnej bogini dynastii Malla. Nieco wyżej, Garuda, wierzchowiec boga Wisznu, rozrywa złowrogie węże. Podobno zachwycony pięknem Złotej Bramy król rozkazał... obciąć ręce artyście, aby ten nigdy nikomu nie zbudował podobnego dzieła.
Cały plac Durbar Square nasycony jest mitologią, ale nie tylko. Najstarsza pagoda Paśupatinath pokryta jest dziesiątkami bogato rzeźbionych wsporników śmiało przedstawiających wyszukane sceny erotyczne, z 1475 roku!
Zanim ulokujemy się na obiad - w jak zawsze niezapomnianej scenerii - podziwiamy jeszcze piękną sylwetkę pięciokondygnacyjnej pagody Njatapola na placu Tauma-
dhi Tole. Ta najwyższa (30 metrów) pagoda w Nepalu jest jednocześnie najlepszym przykładem wspaniałego kunsztu newarskich artystów. Zbudowana w 1702 roku przez króla Bhupatindrę, oparła się zarówno wspomnianemu już trzęsieniu ziemi w 1934 jak i w 2015 roku.
Spożywamy smakowity obiad na dachu restauracji przylegającej do placu Taumadhi, podziwiając egzotyczny widok świątynnych dachów z ośnieżonymi Himalajami masywu Ganesh w tle.
Ciąg dalszy za tydzień… Tekst i zdjęcia: Andrzej Kulka. Autor jest właścicielem chicagowskiego biura podróży Exotica Travel, które organizuje wycieczki po USA i całym świecie, z Nepalem włącznie (najbliższe wyjazdy 27 i 29 października oraz 11 listopada 2023). Bliższe informacje: Tel . 773 725-5940, www.andrzejkulka.com
Nasza specjalność to:
Blacharstwo i lakiernictwo
Kompleksowe naprawy powypadkowe samochodów wszystkich marek
Współpraca ze wszystkimi firmami ubezpieczeniowymi
Wysoka jakość usług i dobra cena Pomagamy w rozmowach z firmami ubezpieczeniowymi
Jasio pyta Tatę:
- Jak myślisz, ile kilometrów jest z Warszawy do Lublina?
- Sto osiemdziesiąt.
- A z powrotem?
- Tyle samo.
- Niemożliwe! Przecież między gwiazdką a Nowym Rokiem jest tylko jeden tydzień, a między Nowym Rokiem a gwiazdką prawie cały rok!
– No stary a ty gdzie byłeś? –pytają milczącego dotąd trzeciego żaka.
– Chłopaki ja byłem w tym samym pokoju, co wy ale ja nie paliłem tego świństwa…
xŻona po przebudzeniu się sylwestrowy ranek spogląda w lustro i szturcha w mówi do męża:
Londynu:
- Jaki pan ma plany na nowe tysiąclecie?
- Dość skromne, przez jego większość będę nieżywy.
westra tych, którzy co roku do nas przychodzą?
– Dobrze, Jasiu.
– Policja! Policjaaaaaa!
Do pubu wpada odrobinę pijany mężczyzna, zamawia butelkę szampana i woła na cały głos:
Blondynka mówi do blondynki:
– Wiesz Sylwester jest w piątek.
– Ojej aby tylko nie 13-go.
– O Boże… jaka ja już jestem stara… Mam pełno w zmarszczkach, obwisłe piersi, opadłe powieki i tłusty brzuch… Kochanie! Mógłbyś powiedzieć mi coś miłego, żebym się lepiej poczuła w nowym roku!
x– No wiesz… na pewno wzrok masz świetny.
– Wszystkiego najlepszego w Nowego Roku!
– Dobrze się pan czuje? – ucisza go barman. – Mamy koniec lutego i składa Pan wszystkim życzenia noworoczne?
– O kurcze… To się moja żona zdenerwuje… tak późno z balu sylwestrowego jeszcze nie wracałem….
xBlondynka pyta się drugiej blondynki:
- Jak spędziłaś Sylwestra?
- Sam poszedł.
Spotyka się dwóch starych kumpli:
– Słuchaj, wpadniesz do mnie na imprezę sylwestrową?
– No, nie wiem… a kiedy?
Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra.
– Ja chłopaki byłem na Majorce –mówi pierwszy – jaki wypas! Plaża, drinki, dziewczyny w bikini…
– A ja byłem w Alpach – mówi drugi – śnieg po pas, narty, a jakie panienki…mmmm
W milenijnego Sylwestra reporter zaczepia gentlemana na ulicy
W ostatni dzień w roku mały Jasio pyta mamę: – Mamo, może zaprosimy na Syl-
- Kurcze, spać mi się chce, a tu tyle roboty...
- Wypij kawę.
- Nie pomaga, chce mi się spać!
- Dobra, to weź kredyt hipoteczny we frankach...
Innowacyjna technologia opracowana przez polskich naukowców pozwoli wytwarzać farby o działaniu przeciwdrobnoustrojowym. Połączenie nanotechnologii i polimerów może okazać się rewolucyjne, ponieważ w przeciwieństwie do znanych już technologii antybakteryjnych wykorzystujących nanocząsteczki srebra nie oddziałuje negatywnie na środowisko naturalne. Naukowcy Instytutu Fizyki PAN od kilku lat analizują możliwość zastosowania powłok antybakteryjnych w implantologii oraz pokrywania dużych powierzchni, na przykład ścian szpitalnych. To rozwiązanie może się sprawdzić także w komunikacji zbiorowej i innych miejscach użyteczności publicznej, ale i w poligrafii. Zostało już opatentowane, co otwiera drogę do jego komercjalizacji.
– Opracowaliśmy nowy typ znaczników, a jednocześnie nagle sobie uświadomiliśmy, że one mają inne funkcjonalności, np. blokują rozwój bakterii. Są to bardzo małe obiekty, my nazywamy to nanocząstkami. Większości z nas nawet trudno to sobie wyobrazić, bo nasz włos jest mikronowy, a to jest coś, co jest jeszcze tysiąc razy mniejsze. Teraz takie małe obiekty wprowadzane np. do tuszu – oprócz tego, że zachowuje on barwę, kolory, to jest oczywiste – jednocześnie blokują rozwój bakterii – informuje w rozmowie prof. dr hab. Marek Godlewski, kierownik Centrum Transferu Technologii w Instytucie Fizyki Polskiej Akademii Nauk.
Rozwiązanie opatentowane przez polskich fizyków oparte jest na synergii nanotechnologii z polimerami, co czyni je innowacyjnym. Na rynku są już bowiem dostępne farby o właściwościach antybakteryjnych, ale najczęściej opierają się na nanokrystalicznym srebrze lub innych metalach. Takie rozwiązanie, choć jest skuteczne, jest dość drogie i nie pozostaje obojętne dla środowiska i zdrowia.
– Nawet się mówi o tym, że może być to wkrótce zakazane, w związku z tym, że srebro przenika do środowiska, powoduje np. niszczenie bakterii w glebie, które są bardzo pożyteczne. Ale też, co jest groźne, maleje wydajność oczyszczalni ścieków. Więc trzeba znaleźć rozwiązanie takich cząstek, które w środowisku naturalnym same rozłożą się po pewnym czasie – podkreśla prof. Marek Godlewski.
Dużą zaletą wynalazku polskich fizyków IF PAN jest też to, że nadanie farbom właściwości antybakteryjnych jest w tej technologii tanie i łatwo ją wdrożyć w procesie produkcji sprzętu i urządzeń, które sprzyjają transmisji drobnoustrojów w miejscach użyteczności publicznej, a przede wszystkim placówkach ochrony zdrowia.
– Lekarz kiedyś powiedział mi, że zabójcą numer jeden w szpitalu jest klamka. Dla mnie to było szokujące, ale potem wytłumaczył mi, że przecież chory musi iść do łazienki, dotyka klamki i tak choroby się przenoszą. A więc wszystkie klamki, poręcze w autobusach to są miejsca groźne dla nas, tam mogą się przenosić różne choroby. I tam docelowo mogą być takie zabezpieczenia użyte – wyjaśnia kierownik Centrum Transferu Technologii Instytutu Fizyki PAN.
Z kolei użycie zmodyfikowanej w tej technologii farby do druku ulotek, wizytówek czy menu w restauracjach pozwoliłoby ograniczyć transmisję bakterii podczas ich kolportażu, minimalizując ryzyko zakażeń. Rozwiązanie fizyków może pomóc także w walce z rosnącym zjawiskiem antybiotykoodporności. Eksperci alarmują, że ze względu na to, że skuteczność działania antybiotyków sukcesywnie maleje, to potrzebne są inne niż farmaceutyczne sposoby na minimalizację występowania groźnych wirusów i bakterii w bezpośrednim otoczeniu człowieka. – Masowe hodowle kur, świń i innych zwierząt spowodowały, że codziennie spożywamy, czy to w mleku, czy w mięsie, olbrzymie ilości antybiotyków w sposób zupełnie
nieświadomy. W związku z tym duży procent bakterii już jest odpornych na antybiotyki. Musimy znaleźć metodę zabezpieczenia, w związku z tym szukamy takich rozwiązań, które ograniczą ilość stosowanych antybiotyków – mówi prof. Marek Godlewski. – Innym przykładem, nad którym pracujemy, jest pokrycie implantów wszelkiego rodzaju, zaczynając od stomatologicznych, a kończąc na śrubach do kości po złamaniu czy implantów, które zastępują kawałki kości czy biodra. To są te miejsca, gdzie odporność antybakteryjna jest kluczowa dla naszego zdrowia.
Według MarketsandMarkets rynek powłok przeciwdrobnoustrojowych w 2022 roku wypracuje przychody sięgające 4,2 mld dol. Do 2027 roku wartość ta sięgnie 7 mld dol.
tel. 973-928-3838
Cokolwiek niewłaściwego zrobisz po wypadku będzie bardzo istotne dla Twojego zdrowia fizycznego i w dużym stopniu może wpłynąć negatywnie na otrzymanie odszkodowania jakie Ci się należy. Dlatego też leczenie u Dr. Maciaka jest bardzo cenne dla ogromnej liczby ofiar wypadków samochodowych.
Osobiście z Tobą porozmawiam o zaistniałym wypadku. Moja 38-letnia wiedza i doświadczenie w tej dziedzinie pomoże wyybrać odpowiednie zabiegi potrzebne do pozbycia się dręczącego bólu. Odpowiednio przygotuję całą dokumentację związaną z wypadkiem i leczeniem abyś mógł otrzymać jak najlepsze odszkodowanie.
Nie myśl, że ból przejdzie sam i nie będzie Ci więcej dokuczał.
Nie myśl, że niewielkie uszkodzenie samochodu równa sie niewielkiemu uszkodzeniu organizmu. Poważne problemy zdrowotne często powstają gdy zniszczenie samochodu jest niewielkie.
Zobacz film whiplash injury na naszej stronie www.drmaciak.com pod zakładką patient education → educational videos.
Wielu lekarzy nie jest odpowiednio wykształconych w dziedzinie leczenia urazów powypadkowych. Niewielu również wie jak przygotować odpowiednią dokumentację i złożyć zeznanie w sądzie. Szczerze mówiąć wielu lekarzy często odmawia składania zeznań ponieważ nie czują się wystarczająco pewnie do udzielania odpowiedzi w sprawie Twojego problemu. Moje doświadczenie w całym procesie leczenia urazów powypadkowych, przygotowania dokumentacji i złożeniu odpowiedniego zeznania w sądzie pomoże Ci bardzo w otrzymaniu dobrego wynagrodzenia za ból i cierpienie jakiego doznałeś w tym nieszczęśliwym wypadku.
Zanim udasz się do jakiegokolwiek lekarza po pomoc pamiętaj, że chociaż wielu lekarzy twierdzi iż zajmują się takimi sprawami to nie wszyscy lekarze mają odpowiednią wiedzę i doświadczenie. Ja wiem jak leczyć dolegliwości powypadkowe, zmam prawo ubezpieczeniowe i wiem jakie prawa przysługują ofiarom wypadków samochodowych. Wiem jak zastosować moją wiedzę do Twoich potrzeb Twojego problemu i Twych dolegliwości tak, abyś w krótkim czasie uzyskał poprawę Twojego stanu zdrowia i jednocześnie został odpowiednio wynagrodzony za krzywdy jakich doznałeś.
Przychodzi w życiu rodziny taki czas, gdy z pożytkiem dla wszystkich, dzieci muszą nauczyć się spać samodzielnie. Niestety, zazwyczaj nie jest to łatwe ani dla nich, ani dla rodziców. Istnieje jednak kilka sprawdzonych sposobów, dzięki którym można przeprowadzić nasze pociechy przez ten proces, stopniowo przyzwyczajając je do nowej sytuacji.
Na początek pozwól swojemu dziecku spać przy zapalonym świetle. Dzieci nie lubią sytuacji, gdy nie widzą co się wokół nich dzieje, dlatego boją się ciemności. Wyobrażają sobie różne strachy, które zaraz wyjdą spod łóżka i zrobią coś niedobrego. Zapalona lampka nocna w pokoju dziecka oswoi je z myślą, że jest samo w pokoju w środku nocy. Nawet jak się przebudzi, gdy przyśni mu się koszmar to będzie czuło się bezpiecznie. Tej metody jednak trzeba używać przez możliwie jak najkrótszy okres czasu, ponieważ dziecko nie może się przyzwyczaić
do snu przy lampce. Powinna to być jedynie chwilowa, doraźna metoda przejściowa, z której zrezygnujemy, gdy tylko maluch nauczy się, że może spać sam.
Postaraj się ponadto, aby twoje dziecko nie oglądało strasznych filmów (np. horrorów). Gdy dziecko obejrzy taki film, boi się coraz bardziej. Postaci z filmu w nocy stają się bardzo realne i napawają strachem. Dziecko przynajmniej do dziesiątego roku życia nie powinno oglądać tego typu filmów. Kolejna rada - spraw swojemu maluchowi sympatycznego i miłego w dotyku misia, do którego zawsze będzie mogło się przytulić od razu, gdy zacznie się bać. Taki miś pozwoli rozładować stres i na pewno doda otuchy, kiedy wyobraźnia dziecka znów spłata mu figla.
Jeśli dziecko ma taką zabawkę, to nie zabraniaj z nią spać popierając to argumentem „bo jesteś już za duży”. Dziecko samo wyczuje moment, kiedy już nie będzie potrzebowało przytulanki i po prostu odstawi ją na półkę. Jeśli maluch budzi się z krzykiem - przyjdź do niego, nawet w środku nocy. Twoim zadaniem jest pocieszenie i przytulenie dziecka. Musisz także
wytłumaczyć, że to był zły sen i na pewno taka sama sytuacja się nie wydarzy. Jeśli maluch w dalszym ciągu będzie się bał - zostań z nim na noc lub zabierz je do swojego pokoju. Gdy będziesz spała koło dziecka, będzie ono miało duże poczucie bezpieczeństwa. Jednak nie dopuszczaj zbyt często do takich sytuacji, ponieważ dziecko samo stopniowo powinno się uczyć oswajać ze strachem i uczyć, że ma on wielkie oczy. Zgadzaj się, żeby dziecko z spało z tobą tylko w ostateczności.
Rutyna, rutyna, rutyna
Oczywiście nieco inaczej jest, gdy dziecko w ogóle miewa problemy ze snem i np. nie może zasnąć. Wtedy umieszczanie go w ciemnym pokoju nie sprzyja nauce zasypiania, są jednak proste sposoby, aby takiej dziecięcej bezsenności się pozbyć. Przede wszystkim postępuj według ustalonego grafiku. Wieczorem wszystko powinno odbywać się w tej samej kolejności. Dziecko szybko nauczy się, co nastąpi za chwilę i łatwiej to zaakceptuje. O określonej godzinie układaj dziecko także do poobiedniej drzemki. Niech twoja pociecha codziennie przed snem wykonuje podobne czynności. Może być to np. wybiera-
nie maskotki, z którą będzie spało, kołysanie, opowiadanie historii, czytanie, położenie się przy nim, przykrycie ulubionym kocykiem czy specjalne powiedzenie sobie dobranoc.
Wieczorny rytuał zacznij od kąpieli, która rozluźnia i relaksuje. Potem możecie pobawić się w jakąś cichą zabawę słowną, posłuchacie spokojne muzyki, przeczytajcie pogodną historię, pomasuj plecy dziecka.
Spraw również, by za dnia dziecko się wyszalało - wyjdź z nim na spacer, pograjcie w piłkę itp. Ruch najlepiej wpływa na sen. Jednak unikaj aktywnych zabaw tuż przed snem, aby dziecku łatwiej było się uspokoić i wyciszyć. Najlepiej zakończyć wszelkie zabawy 2 godziny przed pójściem spać. Nie dawaj też dziecku przed snem słodkiego jedzenia i nie opowiadaj strasznych historii, możesz za to czule go głaskać i mówić spokojnie, że od dziś razem z misiem będzie spał w swoim łóżeczku. Po krótkim czasie pożegnaj malucha serdecznie i wyjdź z pokoju, zostawiając uchylone drzwi. Od czasu do czasu zaglądaj do dziecka, by wiedziało, że cały czas jesteś w pobliżu.
W każdej grupie wiekowej są dzieci wyższe i niższe. Te różnice sięgają od kilkunastu do kilkudziesięciu centymetrów. Podobnie jest z wagą – nawet w niewielkiej grupie rówieśników można dostrzec wyraźne różnice w budowie. Warto więc wiedzieć, co jest normą, a co nieprawidłowością w rozwoju dziecka.
Wzrost dziecka jest monitorowany od momentu jego urodzenia. Już w pierwszych minutach życia dokonuje się pomiaru długości ciała noworodka, jego wagi oraz obwodu głowy. Następnie dane zostają zanotowane w karcie dziecka i porównane z kartami odzwierciedlającymi prawidłowy rozwój. Karty te pozwalają na porównanie rozwoju dzieci w tym samym wieku i tej samej płci. Tak zwane siatki centylowe prezentują zakres „prawidłowego” rozwoju dziecka, przy czym większość dzieci znajduje się między piątym a 97. centylem. Jeśli wzrost i waga dziecka przypadają na 40. centyl, oznacza to, że dziecko jest wyższe i cięższe niż 40 proc. dzieci w tym samym wieku i tej samej pici. Z kolei 80. centyl dla wzrostu oznacza, że dziecko jest wyższe niż 80 proc. dzieci tej samej płci w tym samym wieku. W obydwu przypadkach dziecko rozwija się jednak prawidłowo.
Rodzice powinni pamiętać, że ani wysoki, ani niski centyl nie jest równoznaczny z lepszym lub gorszym stanem zdrowia dziecka. Systematyczny wzrost dziecka na dowolnym centylu oznacza jedynie, że rozwija się ono prawidłowo. Wynik z siatki centylowej może jedynie oznaczać, że wzrost dziecka jest niższy lub wyższy niż średnia wzrostu jego rówieśników. Siatki centylowe mogą również wskazywać na problemy rozwojowe u dziecka. Jeśli dziecko rozwija się nieproporcjonalnie, a centyle wagi i wzrostu są znacząco równe, karta pozwala wykryć nieprawidłowości i wskazuje na wzorce rozwoju wymagające bliższego monitorowania w przyszłości.
Co rok skok
Specjaliści podają, że w pierwszym roku życia dziec-
To specjalna plansza, która pozwala na kontrolę rozwoju fizycznego dziecka. Dzięki siatkom centylowym można obiektywnie sprawdzić, czy dziecko prawidłowo się rozwija - biorąc pod uwagę wartości przyjęte za normę przez Światową Organizację Zdrowia na podstawie badań dzieci na całym świecie. Pod uwagę bierze się parametry, takie jak płeć, wiek, wzrost, przyrost wagi, przyrost obwodu głowy i ramienia.
ko powinno urosnąć o około 25 cm. W drugim roku tempo wzrostu maleje, należy spodziewać się zwiększenia wzrostu dziecka o około 13 cm. Natomiast pomiędzy drugim a trzecim rokiem życia dzieci rosną zwykle o 9 cm. Jeszcze przed czwartymi urodzinami długość ciała większości dzieci jest dwa razy większa niż w momencie narodzin. Od trzecich urodzin do momentu pokwitania dzieci rosną zazwyczaj o 5 cm rocznie. W czasie dojrzewania płciowego tempo wzrostu nabiera rozpędu, ale - jak w każdej sytuacji - jest to w dużej mierze kwestia indywidualna.
Czerwona lampka Skala prawidłowego wzrostu jest bardzo rozległa, dlatego w większości przypadków rodzice nie mają powodu do zmartwień. Jest jednak przygotowana po to, aby rodzice mogli wykryć pewne nieprawidłowośc. Przykładem takiej sytuacji jest gwałtowna zmiana wzorca wzrostu.
Jeśli dziecko przez długi czas było na 80. centylu, po czym nagle spadło do 40. centyla, jest to sygnałem dla rodziców, że mogło dojść do problem ze wzrostem, który może wymagać konsultacji ze specjalistą. Może się również zdarzyć, że waga i wzrost dziecka nie będą szły w parze. Wówczas warto skonsultować się ze specjalistą. Wskazaniem do wizyty u lekarza jest także “wypadnięcie” poza krzywe siatki. Najczęściej problemem jest stanowczo zbyt niski wzrost dziecka, który może wskazywać na problem ze zdrowiem.
tel. 973-928-3838
BARAN Nie poddawaj się ponurym myślom. To tylko chwilowy dołek, z którego szybko wyjdziesz. Poszukaj oparcia w bliskiej Ci osobie–to pomoże Ci przetrwać ten nie najlepszy okres w Twoim życiu.
BYK Mierz siły na zamiary. Czy na pewno jesteś w stanie zrealizować wszystkie swoje plany? Może lepiej skupić się na czymś mniejszym, ale za to mieć większe szanse na powodzenie. Nie porywaj się z motyką na słońce tylko podążaj do celu małymi kroczkami.
BLIŹNIĘTA Jeśli nie masz racji to ustąp. Nie upieraj się przy swoim tylko dla zasady. Postępuj z wyczuciem, aby nie stracić szacunku. Jeśli uda Ci się zachować odpowiednie proporcje pomiędzy stanowczością i ustępliwością to dobrze na tym wyjdziesz.
RAK Nieoczekiwana wiadomość zmieni Twoje plany. Pewne sprawy trzeba będzie odłożyć na kilka dni. Może to mieć poważne skutki w Twoim życiu zawodowym. Decyzje podejmuj z rozwagą.
LEW W najbliższej przyszłości ktoś może potrzebować Twojej pomocy. Nie odmawiaj nawet wrogowi, jeśli Cię o nią poprosi. Być może to będzie początek zawieszenia broni? Kto wie–może odwieczna wojna przerodzi się w dozgonną przyjaźń?
PANNA Zastanów się nad swoim postępowaniem. Twoje intencje nie zawsze są oczywiste dla wszystkich. Lepiej wytłumaczyć, o co Ci chodzi niż narazić się na niesprawiedliwą ocenę, która będzie się za Tobą ciągnęła przez długi czas.
WAGA W tym tygodniu nie ma co rozpoczynać dużych projektów. Lepiej przeznacz go na odpoczynek. Wybierz się na spacer albo do kina. Dobrze Ci zrobi również weekendowy wypad za miasto.
SKORPION Nadchodzący tydzień nie będzie najlepszy finansowo. Uważaj na wydatki i ściśle je kontroluj–nie wpędź się w długi. Poprawa w finansach nastąpi dopiero za kilka dni. Popracuj nad swoimi relacjami z najbliższymi–pokaż im, że są dla Ciebie ważni.
STRZELEC W tym tygodniu możliwy jest nieoczekiwany przypływ gotówki. Nie roztrwoń jej! Już za kilka dni może się okazać, że potrzebujesz trochę grosza. Planuj wydatki rozsądnie, ale nie oszczędzaj na rzeczach najważniejszych.
KOZIOROŻEC To dobry czas na podjęcie ważnej życiowej decyzji. Przemyśl wszystko dokładnie, wysłuchaj rad przyjaciół i działaj. Czasem warto zaryzykować, aby osiągnąć coś, co jest dla Ciebie szczególnie ważne. WODNIK Zwróć szczególnie baczną uwagę na ludzi, którzy będą próbowali wkraść się w Twoje łaski. Ich intencje mogą być nie do końca takie jak sądzisz. Oceniaj uważnie i miej się na baczności.
RYBY Koniecznie musisz mieć więcej ruchu! Kilka chwil na powietrzu dobrze Ci zrobi. Może wybierz się na spacer do parku albo do lasu. Energia drzew jest zbawienna. Naładuj akumulatory–przyda Ci się dużo sił i energii w nadchodzących dniach.
Jeden krawat na
drugi na wieczór, trzeci gdyby trzeba było wyskoczyć gdzieś w mniej formalnych, ale wciąż oficjalnych okolicznościach. No i może jeszcze muszka na bardzo specyficzne okazje. Wieje nudą? Wcale nie musi. Świat męskiej mody poza krawatem i muchą ma jeszcze wiele do zaoferowania.
Mężczyźni od wieków w różnoraki sposób dekorowali szyję i choć dziś krawaty niepodzielnie tę dziedzinę zdominowały, w szafach naszych dziadków może czaić się sporo ciekawych i wciąż eleganckich rozwiązań. Zacznijmy jednak od wspomnianego już krawat, który np. w bankach, urzędach czy firmach ubezpieczeniowych jest obowiązkowym elementem męskiego stroju. Dobrać krawat do garnituru czy marynarki nie jest tak prostym jak się wydaje, dlatego jeśli nie masz w tym doświadczenia, lepiej poproś o pomoc kogoś bardziej kompetentnego. Pamiętać tu warto o przynajmniej kilku zasadach:
- do jasnej koszuli zakładamy ciemniejszy krawat
- powinien on być intensywniejszy od marynarki
- jeśli ten sam wzór to tylko na koszuli i krawacie
- rozmiar ma znaczenie: wąskie klapy marynarki to i wąski krawat – i odwrotnie.
Mucha to kolejna, dość popularna ozdoba męskiej szyi. Obowiązkowo zakładamy ją do smokingów i fraków. Najelegantsza mucha to ta wiązana osobiście, którą tradycyjne kanony elegancji każą – podobnie jak smoking – zakładać jedynie późnym popołudniem i wieczorem. Przy odrobinie fantazji nie musimy ściśle ich przestrzegać i pozwolić sobie na muchę także przy innych okazjach.
Plastron można porównać do szarfy. Po zawiązaniu jest długi i podobnie jak krawat powinien sięgać paska do spodni. Spina się go ozdobną szpilką, a jego zakończenie jest ścięte prosto. Zarówno plastron, jak i musznik należy zakładać do koszuli ze ściętym kołnierzykiem (takiej jak do smokingu czy fraka).
Gdy jednak chcemy naprawdę poczuć się na luzie, nie zapominajmy o najbardziej oczywistej możliwości. Może nie jest to uznawane za najbardziej elegancką formę ubioru, ale w wielu wypadkach wystarczy schować krawat do kieszeni i rozpiąć kołnierzyk koszuli. Dla tych, co znają nas w wersji „pod krawatem” może to być bardzo atrakcyjna odmiana.
Apaszka może być lniana lub bawełniana, znacznie mniejsza niż fular i charakteryzować się znacznie bogatszą paletą barw, w jakich występuje.
Musznik to dosyć ciekawe rozwiązanie rodem z eleganckich odsłon męskiej mody. Musznik po zawiązaniu wygląda jak gruby krawat, jest jednak wykonany z bardziej miękkich materiałów i wiązany na podwójny węzeł, podobnie jak tradycyjny krawat. Jego zakończenie jest ukośne lub ostre, dobrze komponuje się z wysoko zapinanymi kamizelkami i jest częstym elementem strojów ślubnych.
Fular to dość staroświecka jedwabna chustka, którą nosimy pod rozpiętym kołnierzykiem. W bardzo eleganckich odsłonach pasuje ona do surdutów, czyli dwurzędowych, dłuższych, gładkich i ciemnych marynarek. Jednak doskonale sprawdza się on też w przypadku mniej oficjalnych okazji, gdy nie mamy ochoty zakładać krawata lub po prostu jako ozdoba do rozpiętej koszuli i sportowej marynarki.
Nie wypada natomiast: - nosić poza pracą krawatów z firmowym logo - nosić rozpięta koszulę i poluzowany krawat.
tel. 973-928-3838
Narciarze, snowboardziści, miłośnicy śniegu! Przeanalizowaliście już trasy zjazdowe? Wybraliście hotel? Opracowaliście trasę dojazdu? Znajdźcie jeszcze kilka minut, by przeczytać ten artykuł. Dzięki naszym poradom unikniecie mandatów i innych nieprzyjemności podczas zimowego wyjazdu.
Należy sprawdzić wszystkie gumowe elementy i plastikowe osłony, a także układ hamulcowy i kierowniczy. Nawet dla laika sygnałem ostrzegawczym powinny być wszelkie niepokojące odgłosy, jak np. nadmierne tarcie, stukanie lub pisk. Ich przekaz jest klarowny – czas udać się do warsztatu. Warto także sprawdzić poziom i stan płynu hamulcowego oraz oleju. Kiedy nasze auto jest gotowe do zagranicznych wojaży, możemy zająć się planowaniem trasy. Mimo, że systemy nawigacyjne są coraz lepsze, nie należy ufać im bezgranicznie. W przypadku dłuższych wycieczek dobrym rozwiązaniem mogą okazać inter -
netowe planery podróży, czyli strony pozwalające na dokładne i szczegółowe zaplanowanie trasy przejazdu oraz wydruk mapy wraz z jej opisem.
Podróż z dzieckiem, to niezwykle pracochłonne doświadczenie. Podczas podróży z dziećmi należy m.in. pamiętać o odpowiedniej częstotliwości postojów i posiłków, a nawet wybrać najlepszą porę do rozpoczęcia jazdy – jeśli wyruszymy wieczorem zwiększa się szansa, że dziecko prześpi całą drogę. Warto również z wyprzedzeniem zaplanować różnego rodzaju samochodowe zabawy, aby uniknąć znudzenia maluchów i pytań „Mamo, tato, daleko jeszcze?” Należy także pamiętać, że nie wszystkie ulubione zabawki dziecka nadają się do samochodu. Przedmioty twarde i z ostrymi kantami potęgują zagrożenie podczas gwałtownego hamowania i nieprzewidzianych sytuacji na drodze.
Nawet najlepiej zaplanowany wyjazd może stracić swój urok jeśli
na drodze dojdzie do stłuczki z naszym udziałem, a my zawczasu nie zadbamy o odpowiednie ubezpieczenie. Przed dalekim wyjazdem powinniśmy w pierwszej kolejności pamiętać oczywiście o ubezpieczeniu.
Wybierając polisę ubezpieczeniową zwracajmy uwagę, by ubezpieczyciel - w razie problemu na drodze - zorganizował nam pomoc również w drobnych bądź nietypowych przypadkach. Wiadomo, że na cenę ubezpieczenia samochodu ma wpływ wiele czynników. W przypadku liability miejsce zarejestrowania pojazdu, pojemność silnika, przeznaczenie pojazdu, liczba lat bezszkodowej jazdy i wiele innych. W przypadku opcji collision cena polisy zależna jest przede wszystkim od wartości pojazdu i jego parametrów, ale także od historii ubezpieczeniowej właściciela pojazdu. Oznacza to, że cena każdego ubezpieczenia jest ustalana indywidualnie. To bardzo ważne by nie porównywać ceny swojego ubezpieczenia np. do ceny jaką ma nasz sasiąd lub nawet brat. Ceny różnią się diametralnie w zależnosci od włśsciciela
pojazdu i jego historii kredytowej.
Aby kupić jednocześnie dobre i tanie ubezpieczenie samochodu, należy po prostu dokonać dokładnej weryfikacji dostępnych na rynku ofert. Wizyta w naszej agencji na pewno ułatwi sprawę, gdyż pozwala na porównanie kilkunastu ofert firm ubezpieczeniowych w zaledwie 15 minut. W naszej agencji można porównać zarówno ceny, jak i zakresy ubezpieczeń, co pozwala na wybór optymalnego ubezpieczenia..
Powierzając nam ochronę ubezpieczeniowa zyskujecie Państwo wiarygodnego i solidnego partnera, który zadba o Wasze bezpieczeństwo. Współpraca z grupą wiodących ubezpieczeń pozwala na oferowanie klientom szerokiego dostępu do rynku oraz stwarza możliwość porównania ofert i wyboru optymalnego wariantu ubezpieczenia..
Bardzo prosimy szczegółowe pytania kierować bezpośrednio do CHOICE INT. AGENCY I ROYAL CROWN REALTY 348 Main Ave Wallington, NJ 07057 lub pod nr telefonu 973-773-7448
Michelle starała się godzić obowiązki żony prezydenta i obowiązki matki. Oby córkom, Malii i Sashy, starała się zapewnić normalne warunki życia. Była dumna, kiedy pewnego dnia w marcu 2009 roku dziewczynki wróciły ze szkoły i powiedziały, że „czują się jak w domu. Starała się też, aby jej matka Marian Robinson, która mieszkała przez całe życie w Chicago, czuła się dobrze w Waszyngtonie i w Białym Domu. Michelle przyznaje, że jest świadoma swojego miejsca w historii USA jako pierwsza afroamerykańska pani Białego Domu. Duże wrażenie wywołał na niej raport „New York Timesa”, który dotarł do dokumentów wykazujących, że jeden z jej nie tak odległych przodków był niewolnikiem.
Michelle w pierwszym roku prezydentury swego męża w kontaktach z mediami unikała kontrowersyjnych wypowiedzi. Często odwiedzała schroniska dla bezdomnych oraz kuchnie rozdające gorące posiłki dla biednych.
Kolejny rok rozpoczęła od kampanii na rzecz walki z otyłością, zwłaszcza wśród amerykańskich dzieci. Jest to poważny problem w USA. Dwie trzecie dorosłych Amerykanów ma nadwagę, a co trzecie dziecko jest otyłe. Ma to wpływ na stan zdrowia społeczeństwa. Rocznie w Stanach Zjednoczonych wydaje się około 150 mld dolarów na leczenie chorób wynikających z otyłości.
9 lutego 2010 roku żona Baracka Obamy rozpoczęła narodową kampanię pod hasłem „Let’s Move” („Ruszajmy się”). Michelle uważa, że w ciągu jednego pokolenia można wyeliminować otyłość w Stanach Zjednoczonych. Rzuciła wyzwanie największym koncernom żywnościowym, takim jak np. Coca-Cola, Kraft, General Mills, aby zmieniły politykę marketingu swoich produktów wśród dzieci. Przedstawiciele tych koncernów przyrzekli, że zmniejszą ilość kalorii i cukru w obiadach szkolnych i napojach. Michelle nie tylko propaguje
zdrowe życie, lecz także daje osobisty przykład. Razem z mężem codziennie rano ćwiczy zanim rozpocznie swoje codziennie obowiązki. Często nosi sukienki z odkrytymi ramionami, demonstrując sportową sylwetkę i umięśnione ramiona.
W marcu 2010 roku Michelle Obama przekazała Muzeum Historii Ameryki w Waszyngtonie swoją suknię, którą nosiła na balu inauguracyjnym 20 stycznia 2009 roku. Zaprojektował ją Jason Wu. Wspominała, że ubierając tę suknię, nie czuła się zbyt komfortowo, mając świadomość, że nosi kreację, która ma znaczenie historyczne. O sukniach z balów inauguracyjnych Michelle powiedziała: „Szczegóły każdej sukni, rodzaj tkaniny, fason, kolor, mówią nam coś o każdej Pierwszej Damie. Jest to świadectwo tego, że każda z nas ma inną przeszłość, reprezentuje inne pokolenie i wywodzi się z innego środowiska”. Michelle Obama uchodzi za bardzo elegancko ubraną kobietę. Nic więc dziwnego, że szybko stała się wyrocznią mody dla wielu kobiet, podobnie jak niegdyś nią była Jacqueline Kennedy. Michelle nie ubiera się w renomowanych domach mody. O jej stroje troszczy się jej znajoma Ihram Goldman, która zamawia kreacje dla Michelle w butiku w Chicago. Wiele kreacji projektuje też Maria Pinto z rodzinnego Chicago.
W kwietniu 2010 roku Michelle Obama udała się w swą pierwszą samodzielną podróż zagraniczną jako Pierwsza Dama Ameryki. Pierwszym krajem było Haiti, gdzie w zniszczonej trzęsieniem ziemi stolicy spotkała się z prezydentem Haiti oraz dziećmi dotkniętymi klęską żywiołową.
Natomiast wakacje z młodszą córką i przyjaciółmi, jakie w sierpniu 2010 roku Michelle spędziła w Hiszpanii, spotkały się z krytyka w USA. Choć wakacje opłaciła z własnej kieszeni, za agentów ochrony płacili podatnicy. Amerykanie uważali, że skoro w kraju jest kryzys i wysokie bezrobocie, żona prezydenta powinna być przykładem oszczędności.
Ciąg dalszy za tydzień…
Zatrudnimy odpowiedzialną osobę do pracy na 1/2 etatu w gabinecie medycznym w Wallington / Cranford, NJ. Wymagana dobra znajomość j. angielskiego i polskiego oraz obsługi komputera. Proszę zostawić wiadomość: 908-868-8014
SPRZEDAM:
Sprzedam kojec 62 cale na 26, wraz z 2300 piłeczkami. Cena $150. Tel. 914-441-9554
Do sprzedania używane, w bardzo dobrym stanie holenderskiej firmy Nuna, od lat produkującej najwyższej jakości wózki dla dzieci: Wózek Nuna Mixx – spacerówka + przezroczysta osłona od deszczu (nowe $899) – $350 1 fotelik samochodowy Nuna Pipa (0-13 kg) – wraz z 2 bazami do montażu w 2 samochodach – fotelik łatwo się
wkłada do wózka za pomocą systemu click-click (nowe $349 +$100) – $150 +50. Miękkie zawieszenie. Genialnie dopracowana amortyzacja. Europejski design. Po więcej informacji lub zdjęć proszę dzwonić 914-441-9554
Nowe trzewiki chłopięce
Bartek, rozmiar 22 (EU), czyli 5/5.5 (USA). $75. Tel. 914-441-9554
Nowe trzewiki chłopięce Tommy Hillfiger, rozmiar 24 (EU), czyli 6.5 (USA). $100. Tel. 914-441-9554
Sprzedam pasiekę pszczół. Tel. 551- 326-7836. E-mail: mietekmattgk@gmail.com
na Center Str - Botany Village w Clifton, NJ. Cena $1,600 + opłaty. Telefon: 973-508-6264
Codziennie tysiące ludzi wychodzi rano z domu i nigdy nie wraca, część umiera w wypadkach samochodowych, na przejściu dla pieszych, w sklepie, na chodniku, na przystanku, w autobusie czy w innych miejscach. Aby ustalić tożsamość to sprawdzany jest portfel czy kieszenie, aby dowiedzieć się kto zmarł i kogo powiadomić w razie śmierci. Jeżeli nie będziemy mieć przy sobie dokumentów tożsamości zostaniemy zabrani do Medical Examiner i nikt nie będzie się wiedział kto zmarł, a co za tym idzie – nie wiadomo będzie kogo zawiadomić o śmierci. Jeżeli mamy prawo jazdy z innego stanu z adresem kogoś obcego, policja może zgłosić się pod ten adres. Często kiedy nielegalni mogli robić prawo jazdy w innych stanach, to ludzie podawali cudze adresy a nigdy tam nie mieszkali. Ludzie spod tych adresów nawet nie wiedzieli kim oni są. Adres na prawo jazdy jest oficjalnym legalnym adresem zamieszkania. Jeżeli nasze prawo
jazdy ma jakieś „kombinacje”, to po śmierci może skomplikować Wam sprawę. Jeżeli nie mamy prawa jazdy, albo mamy „te zakombinowane” to każdy z nas w portfelu powinien mieć kartkę z telefonami do kogoś, kogo ewentualnie policja może powiadomić o waszej śmierci.
Jeżeli mamy zwierzęta w domu, a umrzemy czy dostaniemy zawał i nas wezmą do szpitala, to dobrze też mieć kartkę z telefonem do kogoś, kto się nimi zajmie. Apel do pracodawców - jeżeli zatrudniacie pracowników legalnie czy nielegalnie, w ich teczkach powinniście mieć telefony w razie wypadku do kogoś tutaj czy do rodziny w Polsce, wiedzieć kto jest ich najbliższym członkiem rodziny (“next of kin”). Jeżeli mieszkacie we wspólnym mieszkaniu, wynajmując pokój, niech współmieszkańcy mają telefon do kogoś z rodziny, a jeżeli nie, to zostawcie u siebie w pokoju na kartce z danymi jak w razie śmierci powiadomić Waszą rodzinę. Jeżeli będziecie leżeć w kostnicy, to po jakimś czasie zostaniecie pochowaniu w grobie dla bezdomnych. Jeżeli policja nie ustali tożsamości
to będzie pochowani bez nazwiska. Błagam Was nie mówicie “mnie nie obchodzi co się ze mną stanie po śmierci”. Może Was to nie obchodzić, ale zostawicie problem dla rodziny i znajomych. Nikt nikomu śmierci nie życzy, ale każdy z nas powinien zadbać o swój pogrzeb przed śmiercią.
Rozwiązanie krzyżówki prześlij do nas e-mailem na adres ogloszenia@tygodnikplus. com lub na nasz adres pocztowy 63 Union Blvd, Wallington NJ 07057 wraz z podaniem imienia, nazwiska i dokładnego adresu. Wszystkie prawidłowe rozwiązania przesłane do dnia 24.12.20r. wezmą udział w losowaniu nagrody. Dane laureata obecnej krzyżówki zamieścimy na naszej stronie w dniu 31.12.20r. Nadesłanie przez Czytelnika rozwiązania krzyżówki oznacza, iż wyraża on zgodę na opublikowanie imienia, nazwiska oraz miejsca zamieszkania na liście laureatów. Rozwiązania prosimy przysyłać tylko raz. Duplikaty będą kasowane.
„Szczęścia, pomyślności!!” Ile razy słyszymy te życzenia z okazji świąt? Ile razy mówią nam „szczęśliwego Nowego Roku”? Czy życzenia się spełnią, zależy od nas samych.
Szczęście, to stan ducha, wewnętrzna radość z pozytywnej sytuacji, poczucie satysfakcji. Pojęcie szczęścia jest subiektywne i każdy człowiek definiuje je samodzielnie. Pomyślność, to korzystny przebieg wydarzeń. Nikt nas nie uszczęśliwi, nie zapewni sprzyjającego losu. Możemy to uczynić tylko sami. Oto kilka sugestii, jak uporządkować swoje sprawy, by znaleźć miejsce i czas na to, co jest dla nas najważniejsze, by uczynić nasze życie udanym i spełnionym.
Rozejrzyj się wokół siebie. Zobaczysz pełne szuflady, szafy, półki, zagracone kąty. Jesteśmy wszyscy otoczeni przez zbędne martwe przedmioty, które nie dość, że przypominają nam, że zmarnowaliśmy na nie pieniądze, ale jeszcze osaczają nas, zabierają naszą przestrzeń życiową i nasz czas. Tak, czas, gdyż w zagraconym życiu trudno jest cokolwiek znaleźć, dotrzymać terminu. Trudno jest również realizować jakiekolwiek cele.
Zostań minimalistą. Postaw sobie za cel “odgracenie” domu i życia. Wyrzuć bezwartościowe rupiecie, te jeszcze użyteczne – oddaj Armii Zbawienia. Wyzbycie się otaczającego cię balastu da ci poczucie lekkości i satysfakcji.
Porządki, to dopiero początek. Wstrzymaj się też z nowymi zakupami. Miej mniej - tylko to, co ci jest potrzebne, to co życie ulepsza albo upiększa. Również wyeliminuj negatywne znajomości. Nie pozwól, by inni zatruwali swoją żółcią twoje życie. Wyjdź naprzeciw ludziom, którzy swoją pozytywnością cię zainspirują.
Uprość codzienne obowiązki
Minimalizm to nie tylko ograniczanie przedmiotów. To również upraszczanie życia, zmniejszanie liczby obowiązków i zadań do wykonania. Trzeba wyeliminować niepotrzebne działania, które zabierają nam cenny czas, a robić tylko to, co dla nas ważne lub konieczne.
Oto przykład: Zredukuj liczbę kont bankowych i inwestycyjnych, zamknij zbędne karty kredytowe, skonsoliduj konta emerytalne, a będziesz mniej zalewany papierami. Ustaw swoje finanse na autopilota i automatycznie płać domowe rachunki, raty pożyczek, należno -
ści za karty kredytowe. Jeżeli tego jeszcze nie zrobiłeś - zapisz się na Direct Deposit, czyli automatyczne deponowanie wynagrodzenia z pracy i innych świadczeń. Ustawienie finansów na autopilota oszczędzi ci mnóstwo czasu, a również pozwoli uniknąć kar za spóźnione płatności. Nie musisz codziennie gotować świeżego obiadu z trzech dań, ani gruntownie sprzątać mieszkania. Przestań być perfekcjonistą, a znajdziesz rezerwy czasowe, by zająć się sprawami, które są dla ciebie naprawdę ważne.
Praktykuj optymizm. Dostrzeż małe radości nawet w codzienności. Staraj widzieć to, co najlepsze w ludziach i sytuacjach. Nie musisz widzieć wszystkiego w sztucznym różowym kolorze, ale dostrzegaj dwie strony medalu. Skoncentruj się na tej lepszej. Optymistyczne myśli bywają samospełniające. Kiedy wierzysz w pozytywny wynik i do niego zmierzasz - stanie się on faktem. Jeżeli z góry założysz, że coś nie wyjdzie, to przegrasz z pewnością.
Na początek: nie mów źle o ludziach. Przyjmij zasadę: “Nie rozmawiam o ludziach, chyba że mam coś pozytywnego lub konstruktywnego do powiedzenia”.
Mówi się, że pieniądze nie dają szczęścia. Faktem jest jednak, że trudno o szczęście, gdy nie masz poczucia bezpieczeństwa. Musisz mieć poduszkę finansową, by przetrwać kilka miesięcy bez pracy albo podołać niespodzianym rachunkom. Nie możesz tonąć w długach. Każdy, kto ma na utrzymaniu dzieci i małżonka, powinien mieć ubezpieczenie na życie na tyle duże, żeby osiero-
cona rodzina mogła podołać losowi. Polisa na dom musi zapewnić jego odbudowanie w razie kataklizmu. Niezbędna jest adekwatna polisa samochodowa. Ubezpieczenia nie potrzebują tylko ci, którzy mają tyle gotówki, że wystarczy ona do zabezpieczenia rodziny na każdą ewentualność.
Warto mądrze gospodarzyć pieniędzmi, intratnie inwestować, znać swoje prawa, zapewnić sobie sukcesję majątkową, nie przepłacać podatków. Musisz przecież wykształcić dzieci i zapewnić sobie spokojną emeryturę, bo świadczenia Social Security wynoszą średnio zaledwie 40% dotychczasowych zarobków. W tym celu należy dobrze orientować się w domowych finansach, w czym stara się pomagać Poradnik Sukces i jego książki (www.poradniksukces. com).
Bądź wdzięczny nie tylko w dniu Święta Dziękczynienia. Pomóc może email, który kursuje po Internecie: „Jeżeli masz jedzenie w lodówce, ubranie na grzbiecie, dach nad głowa i łóżko do spania, to jesteś bogatszy niż 75 proc. ludzkości. Jeśli masz pieniądze w banku i trochę drobnych w portfelu, to należysz do 8 proc. najbogatszych ludzi na kuli ziemskiej. Jeżeli obudziłeś się rano bardziej zdrowy niż chory, to masz się lepiej niż milion ludzi którzy nie przeżyją tego tygodnia! Jeżeli nigdy nie doświadczyłeś niebezpieczeństw wojny, samotności więzienia, tortur i głodu, to jesteś w lepszym położeniu, niż 500 milionów ludzi na świecie Jeżeli możesz chodzić do kościoła bez strachu, nie obawiając się aresztowania, tortur lub śmierci, to masz więcej szczęścia niż miliard innych ludzi. Jeżeli możesz przeczytać tę wiadomość, to jesteś szczęśliwszy niż dwa miliardy ludzi, którzy w ogóle nie umieją czytać (...).”
Nie zdajemy sobie nawet sprawy, że należymy do wybrańców.
Pomagaj innym Pomoc innym daje
satysfakcję i pomaga również tobie samemu. To zostało udowodnione przez badania, których rezultaty były opublikowane w magazynie Science. Grupa poddana eksperymentowi otrzymała rano pewną kwotę pieniędzy. Połowa grupy miała przeznaczyć je dla zakupy na siebie, a druga dla innych osób. Osoby, które wydały pieniądze na siebie nie odczuły wzrostu uczucia szczęścia lub było ono krótkotrwałe. Za to ci, którzy przeznaczyli fundusze na innych, znacznie wyżej oceniali swoje szczęście.
Sugestia: Zostań wolontariuszem. Zaangażuj się w coś, co jest dla ciebie ważne. Przekaż darowiznę potrzebującym polonijnym organizacjom. Staraj się być częścią czegoś większego.
Odpuść sobie rzeczy, nad którymi nie masz kontroli. Nie wszystko musi się układać po twojej myśli, nie wszyscy muszą się z tobą zgadzać i nie ma potrzeby z tego powodu się frustrować. Ale z drugiej strony pilnuj spraw, nad którymi masz kontrolę. A jest ich bardzo wiele.
Spełnienia świątecznych i noworocznych życzeń życzy
Elżbieta Baumgartner
Elżbieta Baumgartner jest autorką wielu poradników między innymi książek pt. „Jak oszczędzać na podatkach”, „Amerykańskie emerytury”, „Jak chować pieniądze przed fiskusem”, „Jak inwestować w fundusze powiernicze” i wielu innych. Są one dostępne w księgarni Polonia, 882 Manhattan Ave., Greenpoint, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www. PoradnikSukces.com.
Nie ubiegaj się o emeryturę zanim nie poznasz przepisów i pułapek
wyjaśniają unikalne książki Elżbiety Baumgartner
„Emerytura polska i amerykańska ” – ich łączenie i skutki Umowy o zabezpieczeniu społecznym. $35 + $5 „WEP: Jak walczyć z redukcją Social Security dla Polaków”. Unikalne informacje. $30 + $5 za przesyłkę. “Ubezpieczenie społeczne Social Security ”. Dowiedz się, jak maksymalizować świadczenia swoje i rodziny. $35 +$5. Również: “Powrót do Polski”, „Emerytura reemigranta w Polsce” – dla powracających do Polski, „Obywatelstwo z przeszkodami” (po $35+$5).
Książki są uaktualnione na rok 2022 i dostępne w księgarni Polonia, 882 Manhattan Ave., Greenpoint, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.PoradnikSukces.com, poczta@poradniksukces.com.
tel. 973-928-3838 ✷ www.tygodnik
Zanim sięgniemy po leki czy udamy się z wizytą do lekarza, możemy spróbować pozbyć się dolegliwego bólu gardła i kaszlu korzystając ze starych, sprawdzonych, domowych metod. Pamiętajmy przy tym, żeby powietrze w pokoju, w którym przebywamy, było dostatecznie nawilżone – nie ma znaczenia czy dokucza nam kaszel suchy czy mokry. Pomoże nam w tym nawilżacz powietrza lub zawieszony blisko kaloryfera mokry ręcznik. W okresie choroby nie można zapominać o tym, by regularnie uzupełniać zapas płynów w organizmie i pić nawet do 3 litrów napojów dziennie. Pijemy zwłaszcza wodę mineralną, napary z ziół, herbaty ziołowe i bogate w witaminy soki owocowe lub warzywne. Jest to szczególnie ważne w przypadku, gdy pojawia się gorączka i więcej się pocimy.
Znanym sposobem walki z bólem gardła (ale także i kataru), jest stosowanie inhalacji, które nawilżają górne drogi oddechowe, działają przeciwzapalnie i pomagają w oczyszczeniu płuc i oskrzeli. Do ich przygotowania wykorzystuje się zazwyczaj olejek aromatyczny lub napar ziołowy. Do miski wlewamy gorącą wodę, dolewamy kilka kropel olejku, pochylamy twarz nad miską i nakrywamy się ręcznikiem. Napar wdychamy nosem, wydychamy ustami. Warto pamiętać o tym, by woda nie była zbyt gorąca, bo może to grozić poparzeniem. W przypadku kaszlu suchego wystarczy tylko nawilżenie błony śluzowej. Wykorzystujemy do tego sól morską, rumianek lub rozmaryn (w postaci ziół lub olejku). Z kolei, aby zwalczyć kaszel mokry, przyda nam się tymianek lub koper włoski. Niezależnie od rodzaju, pomocny okaże się olejek eukaliptusowy, szałwiowy lub z dodatkiem mięty. Kurację stosujemy przez 5-10 minut, kilka razy dziennie.
Popularnym domowym sposo -
Jednym z pierwszych objawów zbliżającego się przeziębienia jest ból gardła. Jeżeli w porę nie zareagujemy może okazać się, że za chwilę pojawi się uporczywy, drażniący kaszel! Dlatego warto zadbać o siebie od razu, gdy poczujemy niepokojące objawy – jak ból, zaczerwienienie czy problemy z mówieniem.
bem na szybki powrót do zdrowia jest picie syropu z cebuli. Aby go przygotować potrzebujemy dwie lub trzy duże cebule, sok z cytryny oraz 10-12 łyżek naturalnego miodu płynnego. Pokrojoną w kostkę cebulę mieszamy z sokiem i miodem i odstawiamy na dobę. Po tym czasie syrop przecedzamy. Można go przechowywać w lodówce nawet dwa dni. Podajemy łyżkę stołową syropu 2-3 razy dziennie.
Bańki i kamfora
Kaszel i ból gardła można zwalczyć także innymi metodami. Jedną z nich jest stosowanie płukanek ziołowych. Wystarczy zalać wrzątkiem mieszankę liści szałwii, kwiatów rumianku i mięty lub lipy. Gdy napar przestygnie, odcedzamy i płuczemy gardło kilka razy dziennie, w zależności od potrzeb. Można też wypróbować napój z siemienia lnianego – 2-3 łyżki nasion zalewamy szklanką wrzątku i gotujemy kilkanaście minut na małym ogniu. Wypijamy przed snem (mikstury
nie przecedzamy). Znanym babcinym sposobem jest także wypicie szklanki ciepłego mleka z masłem i miodem. Można tu dorzucić jeden lub dwa ząbki czosnku.
Warto też docenić rolę tradycyjnych baniek. W aptekach i specjalnych sklepach można kupić zarówno te gumowe, jak i szklane, które trzeba ogrzać zanim zostaną przyłożone do skóry. Dzięki temu, że doprowadzają one do rozszerzenia naczyń krwionośnych, pobudzają układ odpornościowy i zwiększają ukrwienie mięśni. To metoda wykorzystywana zwłaszcza w przypadku męczącego kaszlu. Ulgę przy bolącym gardle przyniesie także rozgrzewający okład. Wykorzystujemy do tego m.in. olejek kamforowy. Najpierw delikatnie smarujemy nim szyję, a następnie owijamy ją ciepłym szalem. Przed nałożeniem olejku warto posmarować się tłustym kremem, by uniknąć podrażnień i zaczerwienienia. Pamiętajmy jednak, że wszystkie te sposoby niewiele
pomogą, jeśli nie połączymy ich z odpoczynkiem w łóżku. Warto o tym pamiętać, bo niewyleczone przeziębienie, które złapiemy w okresie jesiennym będzie skutkowało obniżoną odpornością, nawrotami choroby, a może nawet powikłaniami.
- gdy wraz z bólem gardła pojawia się wysoka gorączka
- gdy kaszel wzmaga się lub nie ustępuje po pięciu dniach
- gdy odksztuszanie powoduje ból
- gdy pojawiają się problemy z połykaniem
Jednym ze sposobów na walkę z kaszlem jest napar z lipy: zalewamy wrzątkiem 2 łyżeczki suszonych kwiatów lipy i parzymy około 10-15 minut. Napój wystarczy przecedzić i – gdy przestygnie – wypić.
Kiedy koniecznie do lekarza?
Zaczęła się zima. Temperatura z każdym dniem robi się coraz niższa, coraz częściej będzie mroźno. W tym okresie bardzo łatwo o przeziębienie. Ważne, by zadbać teraz o profilaktykę i nie dopuścić do przeziębienia czy grypy. Niezbędna okaże się pomoc witaminy C.
Gdy leczymy przeziębienie domowymi sposobami robimy wszystko, by dostarczyć organizmowi sporą dawkę tej witaminy (kwasu askorbinowego), która pełni wiele funkcji w organizmie. Przede wszystkim, co ważne w stanach osłabienia, jej zadaniem
Jednym z najlepszych sposobów, by rozgrzać się zimowego dnia jest gorąca herbata z konfiturą lub sokiem owocowym. Rozgrzewająco zadziała także napój z dodatkiem imbiru. Jest on pomocny nie tylko w łagodzeniu bólu stawów, ale również działa jak naturalny środek przeciwkaszlowy. Wystarczy obrać kawałek korzenia (grubości około 1 cm) i skruszyć, zetrzeć na tarce lub pokroić w kostkę. Następnie wrzucamy go do około pół litra wody i gotujemy około 2 minut. Dodajemy torebkę
jest zwiększenie naszej odporności. Dzięki temu nie jesteśmy tak podani na działanie wirusów, a gdy już złapiemy przeziębienie, ma ona łagodniejszy przebieg. Kwas askorbinowy jest odpowiedzialny także za odpowiednie funkcjonowanie układu krwionośnego i serca oraz pomaga
herbaty i gotujemy jeszcze chwilę. Napój możemy rozcieńczyć ciepłą wodą. Smak będzie jeszcze lepszy, gdy dodamy odrobinę skórki pomarańczowej. Nic tak nie rozgrzeje w chłodny jesienny wieczór.
Uwaga na dietę i stres
Ryzyko niedoboru witaminy C jest większe u osób odchudzających się i poddanych długotrwałemu stresowi, a także u kobiet w ciąży i karmiących piersią.
w obniżeniu ciśnienia. To też ważny sprzymierzeniec kobiet. Dzięki temu, że jest przeciwutleniaczem, chroni przed wolnymi rodnikami, które są jedną z przyczyn starzenia się organizmu. Do najbardziej znanych przeciwutleniaczy należy witamina A i E, cynk, magnez, selen
oraz właśnie witamina C.
Tak, jak w przypadku i innych witamin, jej niedobór może skutkować wieloma schorzeniami – w tym najważniejszymi – szkorbutem i anemią oraz obniżeniem odporności czy często powracającymi infekcjami. Jej długotrwały brak jest także widoczny na pierwszy rzut oka – pogarsza się stan naszej skóry i szybciej pojawiają się na niej zmarszczki. Dlatego właśnie witamina ta staje się coraz popularniejszym dodatkiem do kremów, których zadaniem jest opóźnienie procesów starzenia.
W tym okresie warto zrobić wszystko, by nie dopadł nas żaden wirus. Dlatego pamiętajmy o tym, by zapewnić organizmowi 100 proc. Dziennego zaopatrzenia na tę witaminę. Najlepszym jej źródłem są świeże owoce. Najbardziej popularna z nich jest oczywiście cytryna, ale warto pamiętać o tym, że znacznie bogatsza w witaminę C jest czarna porzeczka. Z kolei jeśli chodzi o warzywa, niezastąpionym jej źródłem są pomidory (jeden średniej wielkości, może pokryć nawet 60 proc. Dziennego zapotrzebowania), kiszona kapusta i papryka, a także ziemniaki. Dlatego warto włączyć te produkty do codziennej diety.
Witamina C działa kojąco na skórę i łagodzi podrażnienia. Dlatego też kremy z jej dodatkiem polecane są m.in. osobom borykającym się z problemami naczynkowymi lub innymi niedoskonałościami skóry.
tel. 973-928-3838
R.P.V.1 ma zaszczyt
serca oraz naczyń żylnych i tętniczych.
OCEAN HEART GROUP zapewnia profesjonalną diagnostykę i indywidualne podejście do pacjentów. W trosce o ich zdrowie wykorzystujemy najnowsze technologie w kompleksowym podejściu do chorób układu sercowo-naczyniowego.
Absolwent General and Interventional Cardiology New York University oraz Columbia University Hospital w New York City. Ordynator Oddziału Kardiologii Interwencyjnej oraz nauczyciel akademicki.
DOKTOR MÓWI PO POLSKU. Większość chorób sercowo-naczyniowych początkowo manifestuje się niewinnymi dolegliwościami. Takie dolegliwości jak: duszności, płytki oddech, zmęczenie, ucisk w klatce piersiowej, palpitacje, drętwienie lub obrzęki kończyn oraz nadwaga należą do najczęstszych objawów i zapowiadają rozwój chorób sercowo-naczyniowych. Dlatego na wszystkich poziomach profilaktyki zdrowia duże znaczenie ma diagnostyka i proces leczenia.
świadczy następujące usługi:
echokardiogram serca
elektrokardiografia
test wysiłkowy oraz test nuklearny- wnikliwie obrazujący wydolność układu wieńcowego
monitorowanie serca (Holter, mobile telemetry monitoring)
ultrasonografia żył, serca oraz tętnic
badania elektrofizjologiczne chorób układu krążenia
usuwanie żylaków nóg
laserowe leczenie niedrożności żylnych
kompleksowe zabiegi usuwania pajączków oraz inne
kosmetyczne terapie chorobowe układu skórno-naczyniowego
angioplastyka, wszczepienia stentu do tętnicy
oraz inne nowoczesne metody wykrywania i zapobiegania chorobom układu sercowonaczyniowego.