PNTMAGAZINE

Page 1

tittle of the article

pnt magazine

1


2

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


wiosna witajcie

dwa kółka

tittle of the article

pnt magazine

3


numer zer owy

taki niby pilot

nr.00 kwiecień 2013

redakcja: Bartosz Admin - tekst / skład / wizja Błażej Admin - sekretarz redakcji / wizja fotoreporteży: Anna „DONNA” Domańska www.domanska.tumblr.com Zbigniew „ZETESIK” Szarzyński www.szarzynski.wordpress.com Wojciech „Jr.” Mszyca www.flickr.com/photos/wojszyca Mateusz „PIECZARA” Pieczko www.tenisufki.eu/blog/lbjsc Damian „DRYEYE” Śmigielski www.damianoner.tumblr.com Bartosz „CZOPIKO” Giszter www.zenitme.com podziękowania dla: IC GOP BMX oraz wszystkich fotografów rysunki: Amadeusz ”aaaghr” Mierzwa www.aaaghr.com okładka: AAAGHr - jest to rysunek zrobiony z innej okazji, ale ukradziony, przerobiony, dzięki czemu zasłużyła okładkę. Kontakt: pntmagazine@gmail.com

4

pnt magazine

6 10 14 16 20 26 32 42 76 80 92 100 106 112 120 122 125

słowo od dyrektora night riders ideologia / reklamy lekcja historii miasto katowice let it began sezon 2013 kato wielka pętla pnt soldier gop bmx IC kopenhaga aaaghr olpran story death race terminaż ogłoszenia online magazine issuu 00 / 2013


livewrong foundation powolna niedziele tour 2013

radykalny magazyn rowerowy

Katowice rowery triczki wyścigi wycieczki zdjęcia sztuka rewolucja tittle of the article

pnt magazine

5


numer zer owy

Człowiek rozsądny dos­to­sowu­je się do świata. Człowiek nierozsądny usiłuje dos­to­sować świat do siebie. Dla­tego wiel­ki postęp do­konu­je się dzięki ludziom nierozsądnym.

słowo od dyrektora touru

George Bernard Shaw

6

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


wojna Witajcie, jestem Ciekawy czy w ogóle ktoś to przeczyta. Chociaż dałem gołą babe na zdjęciu, żeby zwiększyć szanse. Jest godzina 14:55, męczę się z tym magazynem już tak długo, że rzygać mi się chce, a nie pisać powitania. Magazyn ma jakieś 2 miesiące obsówy, więc kolejne minutki nie zrobią już żadnej różnicy. Magazyn ten jest przeznaczony dla żołnierzy PNT - wszystkich, którzy byli z nami na rowerze. Rozumiecie o co chodzi nic nie trzeba tłumaczyć, a to wydawnictwo jest prezentem /pamiątką dla Was i waszych nieprawdopodobnie żałosnych osiągnięć. Jeżeli nie masz pojęcia co to PNT, to trudno. Możesz sobie wyobrazić co by się stało gdyby kibice GKS’u Katowice zostali skrzyżowani ze Spartanami, wychowywał ich Ghandi na Jamajce w duchu rowerowej rewolucji i to dało by Ci jako takie pojęcie. Na PNT wszystko jest inaczej, więc nasz magazyn też jest inny, nikt chyba jeszcze nie wydawał magazynu dla 50 znajomych, ale to najlepsza forma komunikacji, bo nie można klikać wszędzie: lubię to i komentować. Co do jeżdżenia na rowerach. Na ulicach panuje wojna, a my szykujemy powstanie - to taka polska specjalność porwać się na coś co jest niemożliwe, zdechnąć i wmawiać sobie i światu, że super z nas bohaterowie. Jako, że jesteśmy otoczeni przez idiotów nie wróżymy sobie jakoś za bardzo powodzenia, ale przynajmniej odjedziemy z tego świata z godnością. Nawiasem mówiąc, skoro jako naród jesteśmy w stanie wychodzić sobie ścieżki na każdym trawniku, to czemu nie moglibyśmy wyjeździć sobie ścieżek rowerowych w naszych miastach? Do zobaczenia w siodle.

Bartosz Admin

P.S.- Sorki za wszystkie błędy i niedociągnięcia. Postaramy się poprawiać.

tittle of the article

pnt magazine

7


HIGH QUALITY MESSENGER BAGS BACKPACKS PEDAL STRAPS & ACCESSORIES HAND MADE IN POLAND www.veganski.blogspot.com www.facebook.com/Veganski veganski.pl@gmail.com

rider: Romain Tromss photo: Stefano Savarino



knight riders

10

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


halo, jeżeli robisz/robicie coś co może nas zainteresować, nie koniecznie w Katowicach to dajcie nam znać, może uda się to zrobić razem lub jakoś pomóc. Tylko nie piszcie błagamy, że jedziecie w 10 osób na masę krytyczną bo szkoda naszego czasu.

tittle of the article

pnt magazine

11


sezon 2013

12

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


czas na zbawienie

tittle of the article

pnt magazine

13


#00 ideologia

zero tolerancji Można by długo pisać i tłumaczyć o co w tym wszystkim chodzi, ale nie mamy na to najmniejszej ochoty. Nie zależy nam bynajmniej żeby wszyscy nas kochali, nie staramy się niczego osiągnąć, chcemy wyjść na rower ze znajomymi. Wam proponujemy to samo zamiast większości bezsensownych rzeczy, które robicie. Jak już będziecie jechać to tak żeby było wam przyjemnie i nie dajcie się zwariować przez idiotów i idiotyzmy wokół was. ZERO TOLERANCJI dla durnych przepisów utrudniających poruszanie się na rowerze. Jeżeli chcecie się przekonać o co chodzi w PNT to nie ma innego wyjścia jak przeżyć to osobiście, albo założyć swój rowerowy gang ze swoimi znajomymi i jeździć tak jak Wam się podoba i jak lubicie. Jako że idiotów nie brakuje, to wyjaśniamy, że wcale nie namawiamy do niczego złego, a jedynie do używania własnego zdrowego rozsądku, którego używacie na własną odpowiedzialność:) JAZDA

14

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


100% reklamy Reklamy są i będą tylko, że nasze sami robimy i decydujemy czy ktoś jest godzień je mieć w naszym szlachetnym magazynie. Pierwszym kryterium jest to czy dana firma osoba wspiera zajawkę, swoich zawodników i działa lokalnie. Po drugie robi coś fajnego:) Jeżeli spełniacie te wymogi chętnie was zareklamujemy. Dawajcie znaka.

przekaz

pnt magazine

15


To już 3 sezon PNT, zaczęło się od niewinnego wychodzenia na rower w 4 osoby, a potem potoczyło się szybko. 10 EDYCJI touru za nami, w tym sezonie kolejne ciężkie wyprawy.

lekcja historii

16

Opisanie tego wszystkiego zajęło by tyle czasu, że nie ma to żadnego sensu. Dlatego przypominamy obok wszystkie plakaty z poprzednich edycji. Przypatrzcie się im dokładnie, na których byliście, na które nie dotarliście, bo dzień wcześniej za mocno urwaliście, które było męczarnią, które ekstazą. Szybka pamięciówa i do zobaczenia na rowerach. Każdy kto nie był na PNT nie jest w stanie tego pojąć i żadne tłumaczenie tu nie pomoże. Jeżeli rozważacie przybycie na któryś etap naszego touru, to wcale Was jakoś nie zapraszamy za mocno, bo świetnie się bawimy sami, ale zwłaszcza na KATO WIELKIEJ PĘTlI przyda się mięso armatnie.

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


lekcja historii

pnt magazine

17


Witajcie, w tym sezonie pojedziemy w miejsca, w których jeszcze nas nie

jeżeli macie różne fajowskie pomysły na widzimy się na kole.

18

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


e było. Tam gdzie byliśmy też pojedziemy.

tittle of the article

PNT, to nie jest koncert życzeń, nie spełnimy marzeń.

a temat PNT. to zapomnijcie o nich!

pnt magazine

19


miasto k

nieczynne do 20

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


katowice

o odwołania miasto

pnt magazine

21


22

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


miasto

pnt magazine

23


24

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


nie ma ścieżek nie ma przepisów! Ulice są wasze jeździjcie tak jakbyście chcieli żeby się dało. Jeżeli gdzieś nie ma ścieżki to i tak jeździjcie jakby tam były, zawsze walczcie o swoje prawo do używania roweru jako środka transportu, bądźcie mili i uprzejmi, a kiedy trzeba bądźcie huliganami. Używajcie zdrowego rozsądku.

miasto

pnt magazine

25


foto: Bartosz giszter / www.zenitme.com

let it began G

26

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


let it began

pnt magazine

27


28

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


let it be gang

pnt magazine

29


30

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


let it be gang

pnt magazine

31


32

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


sezon 2013 również będzie bardzo ciężki zdjęcia w artykule: Damian „DRYEYE” Śmigielski / www.damianoner.tumblr.com

to jak ciężka potrafi być powolna niedziela tour, przeszło już do historii. W tym roku nie będzie lepiej, bo latka lecą, niektórzy już od pierwszego sezonu byli w kategorii oldboy’ów, a teraz... no cóż, każdy sobie jakoś radzi, a poza tym jesteśmy totalnie za powrotem bezwzględnego doboru naturalnego: najsłabsze jednostki muszą odpaść! THIS IS SPARTA!!!

tittle of the article

pnt magazine

33


34

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

35


life is life

tell me why is so hard? bitch! 36

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

37


38

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


rowery części akcesoria streetwear www.asphaltstore.com www.facebook.com/asphaltbikes tittle of the article

pnt magazine

39


40

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


dom urzędnika - jest rynek - zapomnij dziękujemy tittle of the article

pnt magazine

41


42

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

43


kato wielka pętla w tym sezonie 2 edycje maj / wrzesień Podjęliśmy decyzję o zorganizowaniu w sezonie 2013 aż dwóch edycji KWP! Wynika to z ogromnego zainteresowania tym wydarzeniem wśród niedzielnych jeźdźców jak również z potrzeby przeżycia największego niekontrolowanego przejazdu rowerowego przez Katowice. KWP nie ma nic wspólnego z imprezami typu masa krytyczna! Nie umiemy pojąć jaki sens mają imprezy masowe, raczej staramy się ich unikać. Natomiast KWP to kameralna impreza na której idziemy na rower, to znaczy my Admini, a wy (tysiące mieszkańców Katowic i przyjezdni) przez przypadek idziecie w tym samym momencie, nie ma żadnej trasy, po prostu jedziemy przez NASZE miasto na rowerach i patrzymy co się w nim dzieje. Nic nas nie obchodzi jak jedziecie, na jakim rowerze, czy grzecznie czy nie, każdy jedzie sam, a my w przypadku jakichkolwiek pytań nie odpowiadamy za nic! Śmieszy nas opcja, że miało by się to odbyć pod jakąkolwiek kontrolą lub, że ktoś powie nam gdzie lub jak możemy jechać. Dziękujemy również za wszelkie dobre rady w tym temacie. Doskonale wiemy jak się przejechać z rodzinką na rowerach, a to czy wy się tam zjawicie to wasza sprawa. Niech każdy weźmie swoją rodzinke, przyjaciół, kolegów, koleżanki, obojętne i niech tego dnia wyjdzie na rower i przez przypadek spotkajmy się gdzieś w kato na rowerze. To będzie kilka godzin rowerowego raju.

44

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Zbigniew „ZETESIK” Szarzyński / www.szarzynski.wordpress.com

kato wielka pętla

pnt magazine

45


46

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Na następnych stronach relacja z poprzedniej KWP. Każdy kto był wie jak mistyczne przeżycie to było, jak cudownie jest przez moment poczuć się panem na drodze, a wszystko w słoneczku, szemranym towarzystwie i na kompletnym czilu. W tym sezonie będzie jeszcze lepiej, wszyscy mają tylko jeden cel: pedałować. Kato Wielka Pętla to impreza dla wszystkich. Na co dzień nie przepadamy za większością ludzi, ale na ten jeden magiczny dzień PEACE / LOVE / HARMONY. Oczywiście jak to bywa w przypadku spotkania się więcej niż dwóch Polaków w jednym miejscu, może dojść do dziwnych sytuacji, ale to już nie nasze zmartwienie. Do zobaczenia w siodle! dokładne daty niebawem.

Zbigniew „ZETESIK” Szarzyński / www.szarzynski.wordpress.com

kato wielka pętla

pnt magazine

47


48

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Wojciech Jr. Mszyca / www.flickr.com/photos/wojszyca

tittle of the article

pnt magazine

49


50

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Zbigniew „ZETESIK” Szarzyński / www.szarzynski.wordpress.com

tittle of the article

pnt magazine

51


Damian „DRYEYE” Śmigielski / www.damianoner.tumblr.com

52

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Damian „DRYEYE” Śmigielski / www.damianoner.tumblr.com

kato wielka pętla

pnt magazine

53


Damian „DRYEYE” Śmigielski / www.damianoner.tumblr.com

54

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Damian „DRYEYE” Śmigielski / www.damianoner.tumblr.com

kato wielka pętla

pnt magazine

55


56

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


we come in peace! sometimes

Damian „DRYEYE” Śmigielski / www.damianoner.tumblr.com tittle of the article

pnt magazine

57


58

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Bartosz „CZOPIKO” Giszter / www.zenitme.com

kato wielka pętla

pnt magazine

59


60

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Bartosz „CZOPIKO” Giszter / www.zenitme.com

kato wielka pętla

pnt magazine

61


Anna „DONNA” Domańska / www.domanska.tumblr.com

62

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Anna „DONNA” Domańska / www.domanska.tumblr.com

kato wielka pętla

pnt magazine

63


Zbigniew „ZETESIK” Szarzyński / www.szarzynski.wordpress.com

64

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

65


Wojciech Jr. Mszyca / www.flickr.com/photos/wojszyca

66

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Zbigniew „ZETESIK” Szarzyński / www.szarzynski.wordpress.com

kato wielka pętla

pnt magazine

67


68

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Wojciech Jr. Mszyca / www.flickr.com/photos/wojszyca

kato wielka pętla

pnt magazine

69


Wojciech Jr. Mszyca / www.flickr.com/photos/wojszyca

70

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

71


ogłoszenie:

Znany miejscowej policji, terrorysta Dominik T. nigdy nie miał nic wspólnego z PNT. Jego pażdzierzowy lokal całkowicie przez prypadek znalazł się na starcie PNT, a na pewno nie robił nam nigdy kiełbasek i częstował piwkiem. * * Dominik & Michał - dzięki!!!

www.facebook.com/pages/KATO/332189844190?fref=ts

72

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


skle p Sokolska 78 40-087 Katowice Mon - Fri: 10:00 - 20:00 Sat: 10:00 - 16:00 www.facebook.com/spokospot

tittle of the article

pnt magazine

73


pnt is coming

74

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

75


76

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


pnt soldiers

dorotka MVP sezonu 2012 Historia Dorotki wzruszyła wszystkich uczestników PNT PSZCZYNA 2012 tak bardzo, że postanowiliśmy przyznać jej tytuł MVP sezonu 2012.

W wielkim skrócie: Samotna pogoń za peletonem przez lasy i miasta do Pszczyny, następnie dopadnięcie nas tam na 3 minuty przed odjazdem i kontynuacja trudnej drogi powrotnej i dotarcie wśród nielicznych wybrańców do mety, a to wszystko na Wigry 3 w rajtkach.

Czapki z głów!

tittle of the article

pnt magazine

77


wywiad środowiskowy: dorotka Na czym jeździsz Wigry 3 Ulubiona część Twojego roweru Kolorowe koraliki na szprychach. Na ilu edycjach PNT byłaś, która była najlepsza Mam wrażenie, że tak ze dwa razy udało mi się na was wpaść. Raz nawet jechaliśmy razem z Pszczyny do Katowic, wtedy było bardzo spoko. Najlepsze miejsce, w którym jeździłaś na rowerze. Zakrzówek. Słońce, rower i pływanie w otwartych zbiornikach wodnych to najlepsze rzeczy na świecie. Najgorsze miejsce, w którym jeździłaś na rowerze Sosnowiec. To tam pierwszy raz widziałam znak „zakaz wjazdu rowerów”. Najgorsza gleba / kontuzja Wyglebianie się jest bez sensu i nie rozumiem po co ludzie to robią. Raz próbowałam, przeleciałam przez kierę, zepsułam kolano. Przez to prawie się spóźniłam na oglądanie fajerwerków na Straconce, bo to było w Sylwestra.

Czy jeździsz na rowerze do pracy / szkoły. Dlaczego nie? Tak. Rower sra mi do butów jak wychodzę bez niego z domu. Najgorsza awaria roweru / lać Na zjazdach spadanie łańcucha przy piaście typu torpedo trochę ssie. Berlusconi / Putin / Kim Dzong Un / Chavez / Franciszek / Uszok - wybierz Lepszy martwy niż wybrany. Dlaczego głosowałaś na Uszoka? Nie jestem stąd. NOSPR / MŚ / GKS / CKK / BWA / ZUS / UM - wybierz Jak wyżej. Ścieżka / ulica / chodnik Jeżdżę po wszystkim, byle szybciej. Chodników staram się unikać. Jakieś ostatnie słowo / pozdrowienia? Miękkie z was siusiaki, że nie było zimowego PNT.

Wymarzony rower Ostry składak.

78

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Hans Bellmer

(13 March 1902 - 23 February 1975) Urodził się w Katowicach i miał podobne zainteresowania do nas.

tittle of the article

pnt magazine

79


foto: Beata Błaszczak

gop bmx 20” 80

„GOP BMX to górnośląska ekipa na luzie, kochająca dwudziestocalową zajawke. ICH celem jest promowanie BMX w tym, organizowanie imprez , zrzeszanie ludzi jeżdżących, oraz co najważniejsze dobra zabawa.” - Tak piszą o sobie sami. od siebie możemy dodać, że nic tak nie cieszy oka jak zdjęcia i filmy bmx, chłopaki mega dają rade, poza tym jak ktoś słusznie stwierdził na wspólnym łorkaucie: „jak są bmx’y to zawsze jest śmiesznie”. Na kolejnych stronach trochę wspomnień, a następnym razem już bardziej aktualne katy z naszych ulic. pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

81


Daniel Bańdo / foto: Piotr Sczendzina

82

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


zbigniew olesiński, foto: Uros rojc / www.urosrojc.com

GOP BMX

pnt magazine

83


Bartek Skurczynski, foto: maczucz / www.maczucz.deviantart.com

84

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


www.cupofblood.pl / www.facebook.com/pages/Cup-Of-Blood/548663098489471 foto: Kuba Banak tittle of the article

pnt magazine

85


foto: Amanda_Rybicka

86

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


zobaczcie film: www.vimeo.com/62764423 GOP ONE - pierwsza filmowa odsłona grupy GOP BMX wraz ze współpracą BunnyHop BMXMAGAZYN i Cup Of Blood. W 100% materiał zrealizowany w 2012 roku. Przyjaciele ze Śląskiej sceny bmx zebrali się w kupe i przedstawiają wam swój sposób na życie oraz lokalne spoty.

www.gopbmx.pl www.facebook.com/gopbmxx?fref=ts

GOP BMX

pnt magazine

87


foto: Kuba Banak www.allday.pl www.bmxforever.pl www.facebook.com

88

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

89


90

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


love for the city

katowice ul. warszawska tittle of the article

pnt magazine

91


Stef foto / www.stef-foto.pl

Infrasettimanale Classico Kolejna ekipa z Kato, którą się jaramy! W każdym kolejnym numerze znajdziecie najnowsze relacje od naszych zawodowców z IC, to znaczy zawodowcami formalnie to oni wszyscy nie są, ale przy nas to każdy jest. Będziemy starać się wrzucać świeże wiadomości i zdjęcia z ich treningów i nie tylko. Z całą pewnością dojdzie do konfrontacji naszych teamów, co zostanie również uwiecznione.

92

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

93


nowy wymiar kolarstwa tekst: IC zdjęcia: Stef foto / T Kasprzyk foto

Infrasettimanale Classico to przede wszystkim Treningi Kolarskie Mistrzowskiej Rangi. IC jednak stale poszerza horyzonty swojej działalności. Stawiamy na ciągły PROgres. Napędzani pasją kreujemy nowy wymiar kolarstwa. Kreujemy lans. Kreujemy codzienność. Kreujemy życie. Gdzie i kiedy nas znajdziesz? W każdą środę w KatowICach, u zbiegu ulic Mickiewicza, Stawowej i Chopina, czyli na Wielkim Betonowym Placu IC.

Kwiecień, Maj, Wrzesień: Start: 17:00 Finisz: ok. 18:50

Czerwiec, Lipiec, Sierpień: Start: 18:00 Finisz: ok. 19:50

Od października do kwietnia: w każdą niedzielę dłuższy spokojny trening na różnych trasach; start o 11:00

Informacje na bieżąco: www.ic-katowice.pl www.facebook.com/pages/Infrasettimanale-Classico/198617890184905?fref=ts

Zapraszamy wszystkich zapalonych kolarzy, zawodowców, amatorów, mężczyzn i kobiety; zapraszamy też kibiców, fanów aktywności fizycznej i duchowej, zapraszamy ludzi uzależnionych od życia !!

94

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


T Kasprzyk foto / www.t-kasprzyk.blogspot.com

Stef foto / www.stef-foto.pl

IC

pnt magazine

95


96

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


T Kasprzyk foto / www.t-kasprzyk.blogspot.com

Odkryj z nami stolICÄ™ kolarstwa IC

pnt magazine

97


sprzęt przyjmiemy wszystko co nowe, drogie i ładne. oraz może nam się przydać podczas walki na rowerach. Jeżeli robicie coś takiego lub macie i chcecie się pozbyć, albo chcecie to pokazać całemu światu, to chętnie to pokażemy!

98

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


insta ntshit @pntmagazine

tittle of the article

pnt magazine

99


Kiedy Katowice będą jak Kopenhaga? foto w artykule: Przemek Madej www.straightfromhere.tumblr.com

Najprawdopodobniej nigdy, a już na pewno nie za czasów władania, naszego sołtysa Oszuka! Macie dwa wyjścia: 1. Olewacie temat i robicie coś dla siebie, np.: wyprowadzacie się do stolicy i w tymże Berlinie prowadzicie normalne życie, w miejscu, które działa. Lepiej przeprowadzacie się do Kopenhagi skąd już nigdy nie wracacie, bo to zbyt boli. 2. Zaczynacie używać roweru.

100

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


kopenhaga

pnt magazine

101


UWAGA! Kochani włodarze to co widzicie na tym zdjęciu, to jest rower! Rower to takie coś co służy do przemiszczania się. Może przysporzyć dużo radości jest ekologiczne, tanie i prospołeczene. Acha, użyliśmy słów których znaczenia nie rozumiecie...:(

102

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


kopenhaga

pnt magazine

103


Natomiast tak powinny wyglądać miejsca, w których obecnie są nasze żwirowe parkingi dla aut w centrum, sic! Zanim jakiś idiota się oburzy czytając, jesteśmy za parkingami podziemnymi/ piętrowymi, centrami przesiadkowaymi i nowym KZK GOP, bo starego uratować się już nie da.

104

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


kopenhaga

pnt magazine

105


z okładki KIm jesteś czym się zajmujesz? Cześć, jestem Amadeusz. Lubię rysować czaszki i literki. Dlaczego bycie projektantem/ rysownikiem/kimkolwiek kto nie chodzi na 8 do pracy jest przejebanie trudne w tym kraju, a może jest spoko? Wiesz stary, etat i freelance mają swoje plusy i minusy. W moim wypadku, z moim ogarnięciem się, czasem trudno zagospodarować sobie czas. Kiedy zaczynam rysować, to rysuję do końca, bywa że do 8-10 rano, ale wtedy zaczynają się schody, bo mylą mi się dni i daty. Weekend to dla mnie świętość i nawet jeśli wiem, że w poniedziałek zarżnę się jak prosiak, to niczego nie dotykam. Mam wolne, mam wszystko w dupie, nie odbieram maili, telefonów, koniec, kropka.

aaaghr! na pewno widzieliście jego prace, ponieważ jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych rysowników w okolicy. Pracował dla wielu polskich i nie tylko firm, wspiera swoimi umiejętnościami scene hardcore/punk, rozmaite sportowe zajawki itp. Niedawno zaczął jeździć na rowerze, podobno. No i szanujemy jego postawę, wizje świata i pracy. Możecie się śmiało spodziewać naszych wspólnych działań i gadżetów, tylko dla żołnierzy PNT.

www.aaaghr.com www.thebastardscrew.com http://www.behance.net/aaaghr www.facebook.com/aaaghrillustrator

106

Pewnie wiesz, że to nie zawsze działa, bo w dobie skurwiałego facebooka, ludzie nie potrafią dzwonić, pisać maili w punktach, tylko dostajesz strzał w ryj o 21 z poprawką na już. Przecież przeczytałeś, prawda? No to co to za problem zrobić, przecież dla Ciebie to 15 minut… Tak samo z zapłatą za pracę - masz loterię. Albo bierzesz na barki paru klientów na raz, albo jesteś frajerem, który robi jedną rzecz przez miesiąc i ma zawsze 50% szans na wypłatę. Taki kraj, taka mentalność, taki zjebany system podatkowy. Elegancja Francja to nie jest, ale uczę się na doświadczeniu moim i moich kolegów, wymieniamy się spostrzeżeniami, ostrzegamy się wzajemnie. Jest nas parę osób i staramy sobie radzić. Nie mam gwarancji, że dostanę hajs na opłatę czynszu, jedzonko i jakiś skromny melanż, a firmy odzieżowe w Polsce to skurwysyństwo do kwadratu. Są tacy co, co roku mi wmawiają, że się rozwijają… I tak od 5 lat - sobie myślę - „no to chujowo się rozwijacie”… Czy to rolki, streetwear, czy rap, człowieku, robiąc dla Poldonu w Polsce nie wyżyjesz. Zadziwiające jest to, że młodzi ludzie, którzy powinni być bardziej otwarci, nie są w stanie przyjąć, że jesteś pieprzonym twórcą, a nie rzemieślnikiem, który przerysuje wszystko z koszulek ze sklepu karmaloop.com. Polskie marki są tak oryginalne, jak dresy z targu, ma być swag i wyjebywanie grubego hajsu. Za granicą to jest normalne, że kupujesz buty za 130€, u nas jesteś debeściakiem. Dzieciaki i tak kupią gówno w ładnym opakowaniu, żeby

pnt magazine

pokazać, że są lepsi od plebsu… Ta aktualna moda mnie dobija i żeby żyć w zgodzie z samym sobą odmawiam dużo zleceń. Z szacunku do samego siebie. Cały czas myślę, że robię coś, co może dać dzieciakom jakiś patent na życie, sprzedawać zajawkę, poglądy, cokolwiek. Nie chciałbym się w tym pomylić, ale kiedy widzę takiego modnisia w bluzie „Cold Truth - We hate hyped junkies”, zaćpanego na amen, wyhajpowanego jak Tomasz Jacyków, to zadaję sobie pytanie- czy oni kurwa nie znają angielskiego, czy są takimi hipokrytami? :) Podobno do momentu gdy Cię nie zatrudniliśmy nie umiałeś jeździć na rowerze? Jak to wygląda w chwili obecnej? Dalej nie umiem, prowadzę rower obok siebie, udaję się do wyhajpowanych knajp (mamy ich może 3 w Kato Pato), robię zdjęcia z ficikiem w odbiciu witryny i wrzucam na instagram. Wiesz liczą się instalajki i hasztagi hehehehe. Co sądzisz o Katowicach i jeżdżeniu tutaj na rowerze, przyjemność czy wojna?. Kocham i nienawidzę. Jazda na rowerze, jak na zielone miasto przystało, istną europejską stolicę kultury - tylko na Kochanowskiego - jest świetna dróżka rowerowa, na Jagielońskiej też… Całe 200 metrów, no ale nie potrzebujemy rowerów, bo mamy genialną komunikację miejską, tyle nitek, dojazd do każdej dzielnicy wygodny i bezproblemowy. Dobrze, że mieszkam przy Parku Śląskim, bo bym chyba oszalał. Na koniec prosimy o pozdrowienia dla firm i osób, z którymi naprawdę Ci się dobrze współpracuje lub współpracowało. Pozdrawiam studio Rock’n’Ink w Krakowie, Pasjonatów,, scenę HC i wszystkich moich ziomów, którzy tworzą wspaniałe rzeczy. Pozdro dla Djinns i wszystkich normalnych firm zza Odry. Środkowy palec Polskiemu streetwearowi, jebać Was i Wasz swag. Jebać nieuczciwych raperów, nieuczciwe wytwórnie, nieuczciwe marki hiphopowe i firmy, które nie potrafią supportować swoich zawodników. Stay cold, keep real.

online magazine issuu 00 / 2013


tittle aaaghr of the article

pnt magazine

107


108

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article aaaghr

pnt magazine

109 109



www.tsmn.cc


R.I.P Olpran (1995 - 2012)

112

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

113


olpran story tekst: Marek Chacharek zdjęcia: PNT Na pnt pszczyna dzieją się najlepsze rzeczy, ale pogrzebu nie spodziewaliśmy się w najśmielszych oczekiwaniach, a jednak...

Środek lat dziewięćdziesiątych, do sklepu rowerowego Polspring na ul. Zagrody 22 w Ligocie wchodzi stonowany gentleman ze swoim rozwydrzonym synkiem, aby zakupić rowery dla rodziny na niedzielne powolne wypady. Sympatyczne małżeństwo w składzie on – sprzedawca, ona – serwisantka, pytają, w czym mogą pomóc. Nie wiedzieli wtedy, że właśnie kształtują psychikę małego chacharka… Sprzedawca miał ułatwione zadanie, gdyż padre pozwolił małemu skurwielowi wybrać kozy dla całej rodziny, jednak zgodnie z ustalonymi preferencjami. Mianowicie: „Ty psotniku, wybierz sobie, co chcesz i tak to rozwalisz za dwa dni i znów będziesz szyty, dla Mamy wybierz dostojne koło, hahaha najlepiej to różowe, o to z białym siodełkiem i białymi pedałami - będzie zlewa, a dla mnie jakikolwiek rower górski”. No to do roboty! „Plosę Pana ja cę górski, tak jak Tata”. Na co sprzedawca zaczął do mnie, zerkając kątem oka na Tatę: „Ten Olpran, o tutaj proszę Pana, jest najlepszy, solidna rama rodem z czeskiego Olomouc’a, do tego innowacyjne przerzutki Shimano SIS…” tak zwane adhd kazało mi przerwać: „Tatooo, Olomouc to tam gdzie widzieliśmy to auto V8 i z czterema rurami?” – „Tak synu, to tam”. „Proszę Pana chcę ten! A tu obok stoi drugi, podobny Olpran, to ten będzie dla Taty. A dla Mamy poprosimy tego różowego SunCross’a z białym siodełkiem, białymi pedałami, hehehe”. Tata: „hehehe”. Ka-ching, he took our money… a my rowery na pakę i do garażu! Tata pomylił się tylko w jednej kwestii, a mianowicie, że rower wytrzyma dwa dni. Wytrzymał jeden, a precyzyjnie pół - do pierwszego skoku ze schodów koło domu. Widełki, rama, kierownica pękły podobnie jak moja skóra na piszczelu. Tata został więc bez roweru, gdyż tuż po zagojeniu ran, przejąłem jego Olprana, którego załatwienie zajęło mi już trochę dłużej. Ale udało się. Zostałem więc z dwoma wrakami i SunCross’em Mamy. Tego dnia zadzwonił do mnie, na telefon stacjonarny, obywatel Błażej G., informując o tajemniczej spontanicznej ustawce w Parku Kościuszki. Byłem na miejscu pięć minut później, kolejnych piętnaście śmialiśmy się z Błażejem z wynalazku, na którym się dokulałem. Pech chciał, że spotkaliśmy się obok słynnego zjazdu downhill’owego wzdłuż schodów. Nie pamiętam, który z nas zjeżdżał pierwszy, odpadły wtedy: skrzynka z narzędziami, bidon, koszyk, bagażnik, błotniki. Podczas drugiego przejazdu - cała reszta. Zostałem już tylko z wrakami dwóch Olpranów, powiesiłem je na hakach w kącie garażu i zacząłem interesować się deskorolką, BMX, później był pierwszy wytrysk, więc zapomniałem o rowerach. Wróciłem do nich kilka lat później, jak zabrali mi prawko. Zamiast kupować nową kozę, podszedłem do sprawy sentymentalnie i postanowiłem reaktywować czeską myśl technologiczną, zabierając wraki do zaprzyjaźnionego Yellow Bike na Brynowie. Właśnie tam, przy dobrym reggae, powstała szalona hybryda Olpranów. Dogrywanie prototypu trochę nam zajęło, gdyż jak pamiętacie, na jednym z pierwszych PNT, mojego 100 kg dupska skaczącego po hałdzie nie zniosła m.in. felga. Filip z Yellow Bike dobrał więc nową, zapewniając, że jak skoczę z budynku z Olpranem, to ja zginę, rama pęknie, wszystko się rozwali w pył, ale fela obstanie. Co prawda nie skoczyłem, ale felga przetrwała wszystkie kolejne niedziele i nie tylko. Podejrzewam, że do dziś się gdzieś toczy. Po roku wypraw Olpran jednak powoli zaczął rzygać krwią ze starości, był wyeksploatowany, jak na swe lata, tu to tu tamto, przestał hamować etc. Czasowo odmłodziło go dopiero PNT, przed którym został hojnie obdarowany naklejkami wybranych uczestników Niedzieli. Dzięki nim zrobił kolejne setki kilometrów.

114

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


olpran story

pnt magazine

115


23 września 2012 okazał się dniem ostatecznym dla Olprana .

swego Pana pod pałac Daisy, a przecież mógł umrzeć na dziurawej

Odszedł jednak w stylu prawdziwego bohatera. Na porannej zbiórce

drodze w Tychach! Prognozuję, że PNT za kilka lat przegoni popular-

przed PNT 10! do Pszczyny szepnął mi cichutko „Witaj, Cezarze, ma-

nością maratony.

jący umrzeć Cię pozdrawiają” – z wrażenia mój stan spadł do ustawowych 3 promili. Wyruszyliśmy. Przez szutry, pola, dziurawe drogi

Olpran zasłużył na godny pogrzeb bohatera. Został powieszony

w Tychach, lasy, pagórki, rzeki, mosty, bagna, rowy melioracyjne,

na drzewie w parku w Pszczynie za pomocą szyfru (jeśli jesteś

trzęsawiska i tym podobne ścieżki uszokowe, moja koza dowiozła

złodziejem złomu – kod 1500) aby mógł z wysokości kilku metrów

mnie do parku przed zamkiem w Pszczynie. Olpran przerażony

obserwować Pałac.

podróżą w to samo miejsce sprzed roku i atrakcjami, których dostarczyła nam wtedy Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless, urodzona

Historia jest dla mnie romantyczna, emocjonalna, wzbudza łzy.

jako Mary Theresa Olivia Cornwallis-West, nazywana przez nas

Aby odczuć powagę sytuacji, sprawdźcie na filmie, jak wspomniany

pieszczotliwie Daisy oraz jeszcze bardziej przerażony opcją powro-

wcześniej Błażej zakłada ręce na głowę podczas pogrzebu, on znał

tu - dał się wplątać w sidła zardzewiałego drutu przyczajonego w

go większość swego życia, sprawdźcie miny ludzi, którzy go w ogóle

trawie, który powyginał wątłe już shimano sis, wrażając je w szpry-

nie znali…

chy. Nie do naprawienia moi drodzy. Ni hu hu! Dziękuję. Rozbawione towarzystwo zastygło niczym stalaktyt w jaskini, jak zdało sobie sprawę że Olpran posiadał syndrom słynnego Filippide-

hoolywodzka produkcja z tej wyprawy:

sa, który jako posłaniec pobiegł 42 km do Aten (podobny dystans jak

www.facebook.com/photo.php?v=530716443620865&se-

Kato-Pszczyna), by obwieścić zwycięstwo i poinformować Ateńczy-

t=t.100000475437397&type=3&theater

ków, że płynie ku nim flota perska, po czym zginął. Olpran dowiózł

116

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


olpran story

pnt magazine

117


life is life PNT STYLE

118

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


tittle of the article

pnt magazine

119


120

pnt magazine

death race Wojciech Jr. Mszyca / www.flickr.com/photos/wojszyca

online magazine issuu 00 / 2013

!


death race

na chwilę obecną możemy napisać, że będzie:) Kombinujemy też nad wieloma innymi imprezami o różnym poziomie trudności / spektakularności / nielegalności.

61 km/h

pnt magazine

121

20 13


Wojciech Jr. Mszyca / www.flickr.com/photos/wojszyca

122

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


PNT SEZON 2013

edycje & łorkauty w tym sezonie będzie nieco inaczej: 2 edycje kato wielkiej pętli plebejska impreza dla odważnych przez KATOWICE 3 edycje powolna niedziela tour różne destynacje, kto wie co się stanie? 1 edycja pszczyna ultra klasyk, podchodzący pod 100km

terminy z powodów meteorologicznych podawane będą z krótkim wyprzedzeniem

wtorki / czwartki 17:30 - po wcześniejszym potwierdzeniu łorkaut HC zdecydowanie dla wtajemniczonych

tittle of the article

pnt magazine

123


124

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


ogłoszenia: tutaj czekamy na wasze newsy, na temat co się dzieje albo dziać będzie. oczywiście jak będziecie nam zawracać głowę jakimś gównem to nawet nie odpiszemy:)

1. 2.

Na kąpielisku Fala w Parku Śląskim powstanie skatepark. Będziemy informować i kontrolować. nie mamy już nic do powiedzenia, jest środek nocy, kończymy robić ten zasrany magazyn. Dobranoc !

Kontakt: pntmagazine@gmail.com

ogłoesznia

pnt magazine

125


126

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


wspierajcie waszą lokalną scenę,organizacje i firmy rowerowe tittle ride your of the bikearticle

pnt magazine

127


koniec do zobaczenia w siodle

128

kwiecień 2013 / Katowice

pnt magazine

online magazine issuu 00 / 2013


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.