Tygodnik Wprost - Wprost nr 7/2023

Page 1

NR 7 (159) CENA 10 ZŁ ( W TYM 8% VAT) 13 lutego 2023 ISSN 0209-1747



„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek

Piotr Barejka

Ilustracja na okładce: Paweł Kuczyński

Zemsta Łukaszenki

B

iałoruskie służby od ponad dekady miały Andrzeja Poczobuta na celowniku. Polski dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi do aresztu trafił już w 2011 roku, gdy usłyszał zarzut znieważenia Aleksandra Łukaszenki. Sąd w Grodnie skazał wtedy Poczobuta na trzy lata

< < S PIS TR EŚC I

3

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek kolonii karnej w zawieszeniu na dwa lata. W 2013 roku ten sam sąd zwolnił go z obowiązku odbywania kary, ale rok wcześniej Poczobut usłyszał identyczny zarzut. Wówczas groziło mu pięć lat więzienia, jednak komitet śledczy umorzył postępowanie. Ponownie został aresztowany pod koniec marca 2021 roku. Od tamtego momentu na wolność już nie wyszedł. Najpierw reżim oskarżył Poczobuta o rzekome „podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym”.

25 lipca ubiegłego roku miał wyjść z więzienia, ale tak się nie stało. Zamiast tego ZOSTAŁ DODATKOWO OSKARŻONY o „wzywanie do działań na szkodę bez pieczeństwa Białorusi”. Pod koniec sierpnia Poczobut napisał list, w którym dziękował za „pamięć i troskę o jego los”. „Nie mam żadnym złudzeń co do wyniku procesu, spokojnie przyjmę wyrok i ze spokojem pójdę do łagru” < < S PIS TR EŚC I

4

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek – przyznawał. Później KGB wpisało dziennikarza na „listę terrorystów”, a jego działaniom przypisano znamiona „rehabilitacji nazizmu”. Polskie MSZ od początku apelowało do białoruskich władz o uwolnienie Poczobuta, a rzecznik resortu Łukasz Jasina oświadczył, że sprawa dziennikarza to „element antypolskiej kampanii prowadzonej przez władze Białorusi”. Reżim zrobił jednak swoje. Rozprawy, które prowadził sędzia Dmitrij Bubenczyk, odbywały się w sądzie w dzielnicy Oktiabrskiej w Grodnie. Proces Andrzeja Poczobuta został utajniony i toczył się bez obecności mediów i bliskich oskarżonego. Także adwokaci nie mogą udzielać informacji o tym, co działo się za zamkniętymi drzwiami sali rozpraw. Według informacji Polskiej Agencji Prasowej we wtorek wygłoszono mowy końcowe, zaś dziennikarzowi groziło od pięciu do nawet 12 lat pozbawienia wolności. Dzień później sąd orzekł, że Andrzej Poczobut ma spędzić w białoruskim więzieniu osiem lat. < < S PIS TR EŚC I

5

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek – Popłakałem się, gdy usłyszałem wyrok. Osiem lat to bardzo, bardzo dużo. Znam Andrzeja, też jestem z grodzieńszczyzny, w młodości spędziliśmy razem masę czasu, dlatego tak osobiście to odbieram – opowiada w rozmowie z „Wprost” prezes Fundacji Dom Białoruski Aleś Zarembiuk. – Chociaż uważam, że nie będzie siedział całych ośmiu lat, bo albo ten zgniły reżim runie dużo wcześniej, albo Łukaszenka dogada się z Zachodem odnośnie uwolnienia więźniów politycznych – dodaje. Zarembiuk przekonuje, że wyroki w sprawach więźniów politycznych to przede wszystkim zastraszanie opozycji i „woda na młyn łukaszenkowskiej propagandy”, a białoruskie władze wiedzą, jakie naprawdę panują nastroje społeczne. – Łukaszenka pokazuje Polsce i światu, że skoro mnie nie uznajcie, chcecie demokratycznej Białorusi, to macie swoją „demokratyczną” Białoruś. Pokazuje też, że „wasi ludzie”, a Andrzej Poczobut to oczywiście dla reżimu człowiek Polski, będą siedzieć – ocenia. – Ale wierzę, że Andrzej wygra to starcie. On jest bardzo mocny, < < S PIS TR EŚC I

6

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek zawsze taki był. Nigdy się nie podda, niezależnie, co by mu zrobili. – Teraz trzeba mu pomagać przede wszystkim finansowo. Jedna paczka do więzienia może kosztować trzy tysiące złotych, czasami więcej. Trzeba też wspierać jego rodzinę. Oczywiście musimy również cały czas ubiegać się o uwolnienie Andrzeja, ale póki siedzi w więzieniu, to trzeba zrobić wszystko, żeby warunki tam miał jak najlepsze – mówi dalej Zarembiuk.

– Wiem, że jest twardy, ale będą go niszczyć. Tak jak wszystkich innych. TO PO PROSTU STALINIZM, tylko jeszcze nie strzelają w tył głowy – podsumowuje. Wyrokiem w sprawie Poczobuta zaskoczony nie jest analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Kłysiński. – Reżim działa, represje są kontynuowane, wszystko jest absolutnie zgodne z logiką Łukaszenki. Nie < < S PIS TR EŚC I

7

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek wierzę w spiskowe teorie, że toczyły się jakieś zakulisowe rozmowy o powrocie Andrzeja do Polski. To nie jest ten etap – ocenia w rozmowie z „Wprost”. – Toczy się wojna, Rosja to najbliższy sojusznik Białorusi i na odwrót, a Polska jest głównym wrogiem. Obecnie logika białoruskiego reżimu jest taka, że w Polskę należy uderzać, represjonować działaczy polskiej mniejszości. Kiedy zmieni się władza na Białorusi, Andrzej na pewno odzyska wolność, natomiast przy Łukaszence głęboko w to wątpię – przewiduje. – Komunikat był prosty: nie będzie żadnych zmian, a Polska nie jest partnerem dla Białorusi – stwierdza Kłysiński. – Pomóc Andrzejowi Poczobutowi można – i to jest zadanie dla wszystkich, którzy życzą dobrze Białorusi – doprowadzając do demokratycznych przemian w tym kraju. Tak, aby Białoruś stała się normalnym państwem, gdzie aktywiści nie są wsadzani za swoje poglądy do więzienia – mówi. Po ogłoszeniu wyroku głos natychmiast zabrali przedstawiciele polskiego rządu z Mateuszem Mora< < S PIS TR EŚC I

8

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek wieckim na czele. Premier stwierdził, że wyrok dla Poczobuta jest „nieludzki” i to „kolejny akt prześladowania Polaków na Białorusi”. „Zrobimy wszystko, by pomóc polskiemu dziennikarzowi, odważnie pokazującemu prawdę” – zapewniał. „Potępiamy niesprawiedliwy wyrok wydany przez sąd autorytarnego państwa. Andrzej Poczobut to polski i białoruski patriota. Stoimy za nim i będziemy stać. Nadejdzie dzień kiedy wolny Andrzej Poczobut i białoruscy Polacy będą mogli żyć na wolnej Białorusi” – wtórował mu rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że „reżim białoruski haniebnie skazał Andrzeja Poczobuta”. „Polska historia końca XX wieku pokazuje, że moskiewscy namiestnicy stający przeciw własnemu społeczeństwu muszą upaść, a sprawiedliwość wygra. Zwycięży Wolna Białoruś i jej wierny syn Andrzej Poczobut!” – napisał. Natomiast Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, zagwarantował, że wyrok „nie przejdzie niezauważony”. „Wzywamy do natychmiastowego zaprze< < S PIS TR EŚC I

9

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


„W PROS T ” N R 7

13 LUT EGO 2023

Na początek stania antypolskich działań oraz zwolnienia więźniów politycznych” – zaapelował. Polskie MSZ wydało również oświadczenie, w którym czytamy, że resort „z najwyższym oburzeniem przyjmuje informację o wyroku sądu”. „Potępiamy niesprawiedliwy wyrok wydany przez sąd autorytarnego państwa. Andrzej Poczobut to polski i białoruski patriota. Stoimy za nim” – podkreśla MSZ.

„ Polska stanowczo i niezmiennie domaga się wywiązywania się białoruskich władz Z OBOWIĄZUJĄCYCH ZASAD PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO

i umów dwustronnych. Apelujemy o zaprzestanie działań wymierzonych w polską mniejszość narodową. Wzywamy do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia Andrzeja Poczobuta, a także innych działaczy Związku Polaków, w tym Andżeliki Borys, oraz wszystkich pozostałych więźniów politycznych na Białorusi” – dodano w oświadczeniu. < < S PIS TR EŚC I

10

NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.