NR 8 (160) CENA 10 ZŁ ( W TYM 8% VAT) 20 lutego 2023 ISSN 0209-1747
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Na początek
Karolina Baca-Pogorzelska
Ilustracja na okładce: Paweł Kuczyński
O j e d e n ( k ) ro k z a d a l e k o
Po
roku pełnoskalowej agresji Rosji w Ukrainie wiele krajów wciąż boi się podejmowania decyzji, które mogłyby rozsierdzić Kreml i sprawić, że wykrwawiać będą się nie tylko Ukraińcy, ale i inni. Sęk w tym, że bez zdecydowanych działań wojna będzie się przeciągać,
< < S PIS TR EŚC I
2
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Na początek kryzys pogłębiać, a w efekcie nikt nie będzie tu wygrany. Przez cały rok Zachód był o jeden krok za Moskwą, a medialne debaty o HIMARS-ach, Leopardach i innym sprzęcie sprawiały, że dostawy nie dojeżdżały na czas, co często odwracało losy wojny. Tak, jak choćby teraz na Donbasie. Maj 2022, blokpost (dziś już nieistniejący) na wjeździe do Bachmutu w obwodzie donieckim. Siedzimy w schronie po ataku ruskiej „suszki” (Su-25), samolot kursował nad Bachmutem i Sołedarem nie pozwalając wyjechać w kierunku jeszcze nie zajętego wówczas przez wroga Lisiczańska w obwodzie ługańskim. A to jedyna droga dostaw sprzętu w tamtym kierunku. Przez kilka godzin mieliśmy możliwość obserwować, co się tym szlakiem porusza. A był to czas, gdy wszystkie zachodnie media piały o zwiększeniu pomocy Zachodu dla Ukrainy. Wojskowej pomocy. Wcale jednak nie dało się tego zauważyć, bo wszystko, o czym wtedy się mówiło, przyjechało kilka albo kilkanaście tygodni później Na przykład lipcowe < < S PIS TR EŚC I
3
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Na początek zmasowane ataki na Kramatorsk z tym właśnie były związane, no ale to dwa miesiące później. Wielokrotnie w różnych regionach kraju dało się słyszeć pytanie: gdzie są te wszystkie pieniądze, skoro żołnierze proszą o auta, buty, mundury, optykę? Owszem, sprzęt wojskowy, który Zachód dostarcza od roku i który niewątpliwie sprawia, że Ukraina wciąż walczy, jest nieocenioną pomocą.
Problemem jednak jest RÓŻNICA W CZASIE MIĘDZY DEKLARACJAMI A DOSTAWAMI. I to procesy, które nie
zmieniły się od roku.
Przecież dziś wszyscy wiedzą, że gdy Zachód mówi, że nie da F-16 Ukrainie, to za trzy miesiące powie, że da, a za 5-6 miesięcy myśliwce te będą u naszego zachodniego sąsiada, bo podobnie było z rozmowami o czołgach Leopard i Abrams. Sęk w tym, że czołgi te potrzebne były maksymalnie w grudniu czy styczniu na miejscu, a myśliwce < < S PIS TR EŚC I
4
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Na początek potrzebne są teraz. To „czasowe rozjechanie” powoduje, że Rosjanie mogą sobie pozwolić na więcej niż w sytuacji, w której dany sprzęt byłby po ukraińskiej stronie w odpowiednim momencie. A od początku jest z tym problem, jeśli przypomnimy sobie choćby pierwsze dni wojny i odważne deklaracje Polski o przekazaniu naszych MIG-29 dla Kijowa. Waszyngton i Berlin przeżyły wówczas stan przedzawałowy, a dziś, po roku dostarczają Ukrainie najnowocześniejszą broń. Dlaczego czas dostaw jest tak ważny? Warto prześledzić ostatnie tygodnie wojny na przykładzie frontu wschodniego. Od początku stycznia pojawiła się szansa na przełamanie w obwodzie ługańskim. Ukraińcy zasadzali się na Swatowe i Kreminną, co miało im pozwolić trochę na około dotrzeć do Siewierodoniecka. Ale sprzęt, który pomógłby w tej bitwie nie dotarł na czas. To pozwoliło Rosjanom zmusić Ukraińców do wycofania się na tym odcinku. Mało tego, to pozwala Rosjanom atakować coraz mocniej kierunek kupiań< < S PIS TR EŚC I
5
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Na początek ski (zgodnie ze styczniowymi przewidywaniami GUR, czyli ukraińskiego wywiadu) oraz dokonywać większych niż dotychczas zniszczeń zarówno na Donbasie, jak i w obwodzie charkowskim, w tym w samym mieście, w którym od wyzwolenia charkowszczyzny we wrześniu 2022 roku było względnie spokojnie (o ile takiego określenia w przypadku wojny można użyć – chodzi o porównanie sytuacji sprzed deokupacji). I o ile Ukraińcy po centymetrze wgryzali się w obwód Łużański, na przykład na drodze do Swatowego, tak teraz są tam w defensywie.
Kuzemiwka, teoretycznie mało znacząca wieś w obwodzie ługańskim, ZNOWU JEST W RĘKACH WROGA, a walka o wejście tam tr wała kilka tygodni. Tego typu przykładów jest o wiele więcej i każdy z nich pokazuje, że czas to nie tylko pieniądz, ale i życie. Jednak czas to niejedyny problem. < < S PIS TR EŚC I
6
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Na początek – Co to jest za wojna, w której nas można bezkarnie atakować, a my nie możemy się bronić atakiem? – zapytał kiedyś starszy, niewidomy mężczyzna z Kozaczej Łopani, wsi na północ od Charkowa, tuż przy granicy z Rosją. I coś w tym jest, bo Ukraina najpierw apelowała o zamknięcie nieba, potem o coraz więcej sprzętu, a teraz o to, co zwiększy jego zasięgi. Bo w sumie jaki sens ma możliwość użycia HIMARS-ów, które uderzą w Krym, Ługańsk i Donieck, czyli terytoria ukraińskie okupowane przez Rosję, zamiast uderzenia w położony niedaleko od Charkowa Biełhorod? Według zachodu nie można drażnić Putina i trzeba używać dyplomacji. Tyle, że po roku efekty takiego podejścia są tragiczne w skutkach. Po obu stronach, bo jeśli wierzyć źródłom ukraińskim, to do 16 lutego 2023 roku życie straciło ponad 140 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Kijów swoich danych nie podaje, ale pewnie będzie to podobna liczba. Mówimy tylko o wojskowych. Do tego dochodzą tysiące cywilów, o stratach materialnych nie wspomi< < S PIS TR EŚC I
7
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Na początek nając. Np. zdaniem władz Mariupola 50 procent miasta nie istnieje, uszkodzonych jest 90 proc. budynków. Na dziś mówi się o 22 tysiącach ofiar śmiertelnych tylko w tym niespełna półmilionowym (do 24 lutego 2022 roku) mieście, a nieoficjalne szacunki mówią o nawet 100 tysiącach zabitych cywilów. W jednym mieście. Dlatego w tym wypadku
stosowana od roku strategia „nie drażnić lwa” PRZESTAJE MIEĆ JAKIKOLWIEK SENS. B o gdyby Putin chciał użyć atomu, to by już to zrobił. Bo gdyby chciał pójść dalej, również by to zrobił. Co nie znaczy, że nic z powyższego w ogóle się już nie wydarzy. Jednak „chciałabym, ale się boję” nie powinno przyświecać kolejnym decyzjom Zachodu, bo w przeciwnym razie ten sam tekst, tylko z nowymi liczbami, będziemy zmuszeni opublikować za rok. A może i za dwa. © Wszelkie prawa zastrzeżone
< < S PIS TR EŚC I
8
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >
Credo: Tylko praw da jest ciekaw a, piszemy o niej w p r o s t
„W PROS T ” N R 8
20 LUT EGO 2023
Nr 8
20 - 27 l u t e go 2023
Czytaj Wprost 249 WOJNA
Fot. TYLER THOMPSON/ABACA/EAST NEWS
BALONOWA
Pierwsza połowa lutego w Ameryce Północnej zapisze się w pamięci na wiele lat jednym, czyli zwalczaniem niezidentyfikowanych obiektów latających przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych.
KOLEJNE WYDANIE CYFROWEGO „WPROST" UKAŻE SIĘ W NIEDZIELĘ O GODZ. 20. SZUKAJ NA WPROST.PL ORAZ WE WSZYSTKICH E-KIOSKACH ORAZ APLIKACJACH MOBILNYCH APP STORE I GOOGLE PLAY
< < S PIS TR EŚC I
10
NA S T Ę P NY A R T Y K UŁ >