130
biznes
Zawsze wypatruj nieznanego Autorka: Paulina Błaszkiewicz
Dwa gatunki w naturze nie mogą istnieć razem, konkurując o te same zasoby. Podobnie jest na rynku. Oznacza to walkę. Przeciwnik rozumny najpierw przeprowadzi rozpoznanie, posługując się metodami wywiadu gospodarczego. Można dokonać rozpoznania i przygotować się na atak, pod warunkiem, że samozadowolenie z dobrej chwilowo prosperity nie znieczuli nas na zagrożenia.
Gedymin Radziszewski, konsultant biznesowy i ekspert w dziedzinie wywiadu gospodarczego, wyjaśnia to obrazowo. - Wyobraź sobie, że pewnego dnia otwierasz drzwi nieznanemu człowiekowi. Ten przedstawia się i oznajmia, że twój świat nie wygląda już tak samo jak przed chwilą, a ta nowa rzeczywistość staje się twoją codziennością. Na początku mu nie wierzysz, ale z czasem jego słowa okazują się prawdziwe – mówi nasz ekspert. I co dalej? Piękna katastrofa – niczym w kinowej klasyce „Grek Zorba”. Nasz dobrze prosperujący biznes w jednej chwili okazuje się domkiem z kart. Płacimy cenę krótkowidztwa i złudnej pewności siebie. To, co uznawaliśmy za oczywiste okazało się błędem. Mądrość po szkodzie jest nic warta. A jak jej uniknąć? Przede wszystkim trzeba założyć, że status quo nie jest wieczne – podkreśla Gedymin Radziszewski.
przewidzieć. W tym celu konieczne jest, aby umiejętnie rozpoznać lub zaplanować trzy fazy potencjalnego ataku. Pierwsza to rozpoznanie otoczenia biznesowego, czyli precyzyjna analiza szans oraz zagrożeń dla przedsięwzięcia. W tym celu wybieramy i przygotowujemy ewentualnych klientów lub kontrahentów do tego, co może się wydarzyć, a także szykujemy, pod określonym kątem, interesariuszy do rozmów o szansach i zagrożeniach. Druga faza, to asysta w procesie negocjacji z klientem i/lub kontrahentem. Jej zakres zależy od decyzji firmy. - Może to być zarówno pomoc wywiadowcza, jak i osłona kontrwywiadowcza, a także pomoc w usuwaniu problemów, które mogą pojawić się w trakcie procesu negocjacyjnego – wskazuje Gedymin Radziszewski. Natomiast trzecia faza polega na osłonie przedsięwzięcia podczas np.: wprowadzania biznesu na rynek lub jego przejmowania.
Trzy fazy ataku Oszacowanie, identyfikacja, rozpoznanie Przedsiębiorcy i inwestorzy zazwyczaj są zbyt zajęci, zbyt zabiegani, by zauważyć niebezpieczeństwo, które dopiero nadchodzi. Koncentrują się na tym, co jest tu i teraz, nie dostrzegając zmieniających się okoliczność. Jest zysk, jest spokój – „business as usual”. A to spory błąd. - Zawsze powtarzam, że warto być czujnym i przygotowanym na możliwe opcje, bo nie wiemy, co może się wydarzyć w przyszłości – tłumaczy Gedymin Radziszewski. - Możemy jednak to w jakimś stopniu
Nasz ekspert zawsze zachęca do skorzystania z narzędzi wywiadu gospodarczego, by ochronić się przed zagrożeniem albo przynajmniej umniejszyć jego skutki. Przykładowymi działaniami zdolnymi tego dokonać są: oszacowanie wolumenu i wartości sprzedaży konkurenta nieskładającego sprawozdań finansowych, co pozwoli wydedukować wartość produkcji i aktywów takiego przedsiębiorstwa; identyfikacja technologii