2 minute read
Witômë na Kaszëbach
„Rzuć wszystko i jedź na Kaszuby” to nasza propozycja na wakacje 2020. Dlaczego akurat tam? Ponieważ jest to malowniczy, wypełniony spokojem, przyrodą, bujną roślinnością i licznymi jeziorami region. A jeśli to za mało, jesteśmy pewni, że odnajdziecie tam ciekawe smaki, bogatą kulturę i frapujące historie.
Autor: Anna Zawiślak
Advertisement
Zacznijmy jednak od początku, czyli od spaceru uliczkami Bytowa i Traktem Młyńskim. Średniowieczny układ miasta doprowadzi do gotyckiego zamku Krzyżaków. Potężne mury i baszty widać z daleka. Choć obiekt przysłonięty jest mocno ogromnymi drzewami, u stóp zamku, bezsprzecznie czuć, potęgę krzyżackiej budowli. Na dziedziniec zamkowy wpada słońce, ogrzewając stoliki restauracji, którą tam znajdziecie.
Jest tam też wejście do Muzeum Zachodnioka szubskiego. Nawet jeśli nużą was muzea, to gorąco zachęcamy do zwiedzenia wystaw poświęconych sztuce ludowej. Prace wykonane przez artystów ludowych, przedstawiają scenki sakralne, rodzajo we, z życia wsi, a także bożonarodzeniowe szopki. Z tym jednak czasem można się spotkać na różnego rodzaju jarmarkach, natomiast na szczególną uwagę zasługują ludowe stroje, hafty, naczynia oraz obrazy na szkle malowane. Barwy, kompo zycja zachwycają i stanowią nie lada inspirację do samodzielnego działania. A gdybyście jednak na brali ochoty na dalsze zwiedzanie, to w muzeum do zobaczenia jest wiele dawnych sprzętów rol niczych, narzędzi rzemieślników i rybaków oraz wiele przedmiotów związanych z późniejszymi mieszkańcami zamku, następcami krzyżaków, czyli książętami pomorskimi.
Tyle o zamku, pora coś zjeść. Na Kaszubach są rze czy, które po prostu należy spróbować. Niewątpliwie jest to frékasë, czyli kura w białym sosie poda
wana z ryżem. Kura, najlepiej „chodzona”, wiejska, aromatyczna, a sos koniecznie z nutą agrestu. W kaszubskiej kuchni znajdziecie wiele dań z ryba mi słodkowodnymi, często z solonej zalewy, a także potrawy z grzybami i jagodami. Na deser, choć nie będzie to lekki deser, warto wybrać ruchanki. Są to swego rodzaju placki drożdżowe, smażone na głę bokim oleju, oprószone cukrem pudrem. Zjedzone na świeżym powietrzu smakują wybornie, a już szczególnie nad brzegiem jednego z okalających Bytów zalewisk. Szczególnie warte uwagi jest jed no z większych o nazwie Jeleń. Królują tu sporty wodne oraz piękne trasy spacerowe i rowerowe. Jednak oddać trzeba, że są to tereny spokojne, bez natłoku ruchu turystycznego, idealne dla relaksu na łonie natury.
Bytów to urokliwe miasteczko, choć dynamicznie się rozwijające (tutaj mieści się np. siedziba jednego z dwóch największych w Europie producentów sto larki okiennej – firmy Drutex). Małe sklepiki, stragany i centralny rynek tworzą sielską atmosferę, której nie chce się opuszczać.
Bytowskie okolice to także pofałdowany teren, nie wielkie wzniesienia, które w tak przyjemny sposób się ogląda, bo zupełnie różny jest od tego, który na co dzień możemy oglądać w okolicy Koszalina czy w centralnej Polsce. Warto chłonąć widoki i puścić wzrok jak najdalej, by swobodnie podziwiał naturę. Jadąc tak trasą, w odległości raptem 25 minut od
Bytowa, można odwiedzić fabryczny sklep Lubiany, tak cenionej wśród miłośników pięknych zastaw stołowych. Znajduje się on w miejscowości Łubiana pod Kościerzyną. Oprócz zakupu suwenirów, jest to okazja jeszcze bardziej zatopić się w cudowny klimat kaszubskich terenów.
Jeśli nie na weekend, to warto poświęcić tym te renom przynajmniej jeden porządny dzień. Spokój i natura, które tam znajdziecie, doładują was ener gią na kolejne wakacyjne tygodnie.