2 minute read

Światło na serce domu

Next Article
KRONIKI

KRONIKI

Lampa daje, tak ważne dla nas, światło. Nie tylko oświetla dom, ale przede wszystkim tworzy jego nastrój. Jest nie tylko przedmiotem praktycznym, ale dzięki różnorodności swoich kształtów potrafi być niemal dziełem sztuki. Szczecińska projektantka Iza Kołwzan tworzy takie niezwykle oświetlenie, wykorzystując w swojej pracy szalenie delikatny i szlachetny materiał, jakim jest szkło.

– Tworząc moje lampy, inspiruję się sercem domu, którym bardzo często jest stół. Przy nim siadamy, aby spędzić ze sobą czas, do wspólnych posiłków, rozmów. Przy stole tworzą się marzenia, plany, powstaje nasza historia. To miejsce spotkań, które nas przyciąga i zbliża. Dlatego właśnie to szczególne miejsce potrzebuje odpowiedniej oprawy, oświetlenia. Szczególną inspiracją są liczne podróże do Włoch, szczególnie do Toskanii. – To fascynujące miejsce pod względem klimatu, pejzażu, architektury i sztuki, która jest obecna wręcz na każdym kroku. Połączenie to klucz do stworzenia lamp, w których linie proste łączą się z elementami natury, ciepłem, klimatem delikatnych koronek i kwiatów. Iza Kołwzan na co dzień projektuje na indywidualnie zamówienie. Po wspólnych konsultacjach klient zawsze otrzymywał lampę dedykowaną. Jednak pojawiały się pewne niedogodności – wydłużał się czas uzgodnień i realizacji. Najnowszy projekt jest jednak inny. – Proponuję klientom gotowe już lampy, szczególną kolekcję, aby mogli je idealnie dopasować do swojego wnętrza, łącząc np. klimaty loftu z romantycznym, lub łącząc art-deco z nowoczesnym, minimalistycznym designem. Zależy mi, aby klient otrzymał ode mnie rzecz nietuzinkową, oryginalną i unikatową – tłumaczy projektantka. – Każdy egzemplarz opatrzony jest sygnaturą, a na specjalnie życzenie klienta – dedykacją. Pani Iza przymierza się już do kolejnych projektów lamp. – Mam już wytworzone plafony w kwiaty, winorośle. W przygotowaniu są plastry miodu i kłody drewna. W zalewie plastiku, od którego część projektantów zaczyna już odchodzić, szkło jawi się niczym diament. To materiał, który wymaga specjalnego traktowania, ze względu na swoją kruchość, a także urodę. – Zamawiam szkło kryształowe bezpośrednio w dużych hutach, jak również w mniejszych, które specjalizują się w szkle witrażowym, barwionym w masie, zróżnicowanym pod względem faktury. Ponadto współpracuję z hutami z Włoch oraz Niemiec. Nadaję szkłu oryginalne faktury, wyzłacam te szkła płynnym złotem lub platyną, nakładam różne wybarwienia. Zwiedziłam huty szkła w Polsce, Czechach, Danii, Włoszech, Holandii, fascynując się ich warsztatem i kunsztem wyrobów. Moja pasja przerodziła się w pracę i została ze mną już na całe życie. Ukończenie Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu pozwoliło mi „rozwinąć skrzydła” i uwierzyć w swój talent i umiejętności. W projektowaniu zachwyca mnie interdyscyplinarna nauka badająca budowę i zasadę działania organizmów, jaką jest bionika oraz adaptowanie ich w technice i budowanie urządzeń, przedmiotów na wzór organizmów. To fantastyczny, nowoczesny kierunek w projektowaniu, pozwalający urealnić w pracach zachwyt przyrodą, w nieoczywisty sposób je eksponować i użytkować. – Lampy, które tworzę, to bagaż doświadczeń, wspomnień, zachwytów, kilkunastu lat pracy, kunsztu oraz budowanego latami warsztatu.

Advertisement

autor: Aneta Dolega / foto: Bogusz Kluz

Izabela Kołwzan tel.: +48 501 104 145 kolwzan.izabela@gmail.com / Kolwzandesign

This article is from: