2 minute read

Rzeźbić ciało laserem

Next Article
KRONIKI

KRONIKI

dr n. med. Marcin Wiśniowski, specjalista chirurgii ogólnej, specjalista transplantologii klinicznej, międzynarodowy trener implantacji nici Silhouette Soft, trener w zakresie przeszczepiania komórek macierzystych, pochodzących z tkanki tłuszczowej, zastosowania kwasu, hialuronowego oraz biostymulatora tkankowego Ellanse

Nadmiar tkanki tłuszczowej to nie tylko problem ludzi zmagających się z nadwagą. Często dotyka osoby szczupłe i aktywne fizycznie. Wydawać by się mogło, że odpowiednia dieta i ruch wystarczą by uzyskać wymarzoną sylwetkę, niestety nie zawsze to pomaga. Lipoliza laserowa to zabieg, który świetnie sobie z tym poradzi, a także z innymi problemami natury zdrowotnej, o czym przekonuje w rozmowie dr n. med. Marcin Wiśniowski, specjalista chirurgii ogólnej i transplantologii klinicznej

Advertisement

Jaka jest różnica między lipolizą a liposukcją laserową?

Te dwa określenia stosowane są często wymiennie. Lipoliza laserowa określana jest także jako liposukcja małych objętości. Istotą zabiegu jest zastosowanie lasera o odpowiedniej długości fali, która wykazuje największe powinowactwo do tkanki tłuszczowej. Uszkodzone przez laser komórki tłuszczowe zostają w ciągu 1-2 miesięcy wyeliminowane przez organizm.

Ten zabieg jest dedykowany osobom, które zmagają się z nadmiarem tkanki tłuszczowej i niekoniecznie są to osoby z nadwagą. Kto dokładnie może korzystać z lipolizy?

Zabieg dedykowany jest do modelowania sylwetki, czyli trwałej redukcji tzw. depozytów tłuszczowych. Miejscowe nagromadzenie tkanki tłuszczowej stanowi niejednokrotnie duży problem dla osób aktywnych fizycznie i generalnie szczupłych. Mimo ćwiczeń i racjonalnej diety nie ulegają one redukcji.

Lipoliza to działanie na małym, wybranym obszarze ciała. Dokładnie, które części ciała obejmuje?

Leczeniu możemy poddać właściwie każdy obszar z miejscowym nagromadzeniem tkanki tłuszczowej. Najczęściej wykonuję zabiegi w obrębie brzucha, tzw. boczków, zewnętrznych powierzchni ud, podbródka, a nawet w przypadku pseudoginekomastii, czyli nagromadzenia tkanki tłuszczowej w okolicy gruczołów sutkowych u mężczyzn.

Na czym dokładnie polega ten zabieg, jak przebiega i jakie daje efekty?

Zabieg składa się z trzech etapów. Pierwszy to znieczulenie miejscowe. Cienką kaniulą wprowadzam do tkanki podskórnej specjalny roztwór znieczulający, który dodatkowo rozpulchnia tkankę tłuszczową. Po ok. 15 minutach mogę rozpocząć główny etap zabiegu, czyli lipolizę laserową. Przez niewielkie nacięcie wprowadzam do tkanki podskórnej światłowód, którym doprowadzana jest energia z lasera. Światło lasera selektywnie uszkadza komórki tłuszczowe. Raz uszkodzone komórki nie zostaną już nigdy wbudowane w tkankę. Dodatkowym atutem lipolizy laserowej jest efekt termiczny. Dzięki niemu podgrzewana jest skóra i elementy łącznotkankowe co poprawia jej napięcie. Ostatnim etapem jest delikatne odessanie upłynnionej tkanki tłuszczowej tak, aby nie uszkodzić naczyń krwionośnych i elementów łącznotkankowych.

Czy sama lipoliza wystarczy, by pozbyć sie problemu i jak długo możemy się cieszyć jej efektem?

Lipoliza nie jest zabiegiem odchudzającym tylko modelującym sylwetkę. Najlepiej sprawdza się w połączeniu z ruchem i zdrowym odżywianiem. Efekty lipolizy są trwałe, ponieważ zmniejszamy pulę komórek tłuszczowych w danym obszarze. Na ostateczne efekty trzeba jednak poczekać ok. 1-2 miesięcy.

Pomimo, iż nie jest to bardzo inwazyjny zabieg to jednak nie jest dla każdego. Jakie są przeciwwskazania?

Jest to zabieg minimalnie inwazyjny, ale jednak stanowi pewną ingerencję w ciało. Osoby poddawane temu zabiegowi powinny być zdrowe. Bezwzględnym przeciwwskazaniem do jego wykonania są niewydolność serca, nerek, niewyrównana cukrzyca, zaburzenia krzepnięcia, ciężkie choroby wątroby czy alergia na środki znieczulające.

Czy lipoliza jest w stanie zastąpić tradycyjną liposukcję?

To dwa odmienne zabiegi. Tak jak wspomniałem wcześniej to liposukcja małych objętości, dedykowana do modelowania sylwetki, a nie odchudzania. Odsysanie jest tylko dodatkowym elementem, a nie główna częścią zabiegu. Ostateczne efekty widoczne są po ok 2 miesiącach, kiedy uszkodzone komórki tłuszczowe zostaną wyeliminowane przez organizm.

Dziękuję za rozmowę.

rozmawiała: Aneta Dolega/ foto: materiały promocyjne

This article is from: