1 minute read

Moc papieru

Next Article
KRONIKI

KRONIKI

Otaczamy się nim cały czas. Korzystamy z niego właściwie non stop. Papier to szlachetny i genialny materiał, o czym przekonuje nas Marta Madej. W prowadzonym przez nią Studiu MATO powstają z niego rzeczy niezwykłe.

– Papier ma taką właściwość, że jednocześnie jest bardzo słaby i bardzo silny. Przecięłaś się kiedyś kartką papieru? Znajomy przeciął sobie oko gazetą. Szczęśliwie nic poważnego i to zdarza się niezwykle rzadko, ale chodzi mi o jego możliwości – mówi Marta. – Wielka ryza papieru odpowiednio ułożonego może służyć za fotel, jeśli papier jest pozginany jego moc wzrasta. Powstał prawdziwy dom z papieru zaprojektowany przez architekta. Istnieje projekt kasku, który jest tak poklejony, iż tworzy bezpieczną ochronę dla rowerzysty. Sama stworzyłam do jednego ze spektakli krzesło pop-up (czyli składane na płasko między dwiema płaszczyznami), na którym można usiąść. Marta uruchomiła Studio w Poznaniu, do którego przeprowadziła się jakiś czas temu ze Szczecina. – Zajmuję się szeroko rozumianą inżynierią papieru, scenografią i animacją. Jestem też wykładowcą na szczecińskiej Akademii Sztuki, gdzie razem z dr Anną Witkowską prowadzimy pracownię projektowania opakowań. Tworzymy fajny, uzupełniający się tandem – mówi. – Każdy projekt jest dla mnie bardzo ważny. Od najmniejszej bombki, papierowego pomidora, miasta pop-up, czy dużych scenografii teatralnych. Współpracowałam z Teatrem Animacji, z Teatrem Novi, ostatnio z Teatrem Nowym w Poznaniu. Stworzyłam też papierowe kostiumy dla jednego ze znanych zespołów muzycznych. Jestem dumna, bo nawet garnitury dla chłopaków powstały z papieru, Spodki, potwory, cały papierowy świat. Natomiast papierowe cipki, który zrobiły furorę na Instagramie i ukazały się w magazynie K-Mag to komercyjny produkt. Jedna z firm zainteresowała się nimi jako formą reklamy kobiecych produktów. Są też inspiracją do stworzenia książki o cipkach dla nastoletniej młodzieży, na którą szukamy obecnie dofinansowania. ad / foto: materiały prasowe

Advertisement

This article is from: