V Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach
CENA 9,50 PLN (w tym 8% VAT)
1 867 961 łączna liczba użytkowników
10 075 711 190 038 łączna liczba odsłon
branżowy serwis gospodarczy dedykowany kadrze zarządzającej firm z branży żywnościowej i handlowej
NR 3(32) 2013 PISMO PRODUCENTÓW PRZETWÓRCÓW HANDLOWCÓW
subskrybenci newsletterów
Rozmowa polityczna – Czesław Siekierski:
Protekcjonizm zagraża Unii Europejskiej
Raport mleczarski
WOJNA
O SUROWIEC Dostęp do dobrego mleka zdecyduje o przyszłości wielu mleczarni w Polsce
pozostałe portale:
INDEKS:
234567
wydawca portali biznesowych
NR 3 (32) 2013
Wstępniak
FOTO: ANDRZEJWAWOK.COM, PAWEŁ PAWŁOWSKI / ŻELAZNA STUDIO, MATERIAŁY PRASOWE
Walka na etykiety Sieci handlowe jak mantrę powtarzają hasło, że klient jest w centrum ich zainteresowania. Zwłaszcza gdy przestał kupować na potęgę, jego wizyty w sklepie stały się rzadsze, a koszyk mniej wypchany. Przy spadkach sprzedaży notowanych przez większość sieci handlowych sprawa przekonania konsumentów, że robią dobry interes, kupując akurat u nich, stała się palącą potrzebą. Na wielką skalę ruszyła więc, jeszcze bardziej agresywna niż dotychczas, machina reklamowa, krzycząca „tanio”, „taniej”, „najtaniej”. Przy czym sieci handlowe nie przebierają w metodach i środkach, by wykazać swoją taniość. Prowadząc projekt Koszyk cen dla portalu dlahandlu.pl, przekonałam się, że aby zająć wysokie miejsce w rankingu cen, firmy handlowe są w stanie zrobić wiele. W czasie kilku lat koordynowania monitoringu Koszyk cen miałam do czynienia zarówno z przesyłaniem nieprawdziwych informacji o cenach przez sieci handlowe, jak i próbą podważenia wiarygodności umiejętności ankieterów, robieniem promocji tylko na jeden dzień lub nawet na pół dnia dla produktów, które trudno uznać za sezonowe, czyli kawy czy herbaty. Do standardowego zachowania sieci handlowych należy obniżanie cen tylko na wybrane smaki produktów, akurat te same, które monitowane są w Koszyku cen. Gdy jako dowód wiarygodności naszych badań przedstawiamy zdjęcia etykiet cenowych, okazuje się, że akurat w sklepie, który odwiedzaliśmy, pracownicy popełnili błąd i nie zmienili ceny produktu, ale we wszystkich innych ceny były aktualne i właściwie obniżone. Gdy na potwierdzenie naszych danych zdarza się nam przedstawić paragon, sieci przedstawiają inny paragon z innymi cenami, choć w całej Polsce obowiązują podobno takie same ceny. Stałym elementem kontrowersji jest też kwestia jakości towarów – wszyscy uważają, że ich jakość jest nie do pobicia, co w świetle przetaczających się afer żywnościowych, brzmi śmiesznie. Ostatnio do arsenału środków stosowanych przez sklepy doszło także niewpuszczanie ankieterów do sklepów na badania, bo jak się dowiedzieliśmy – sieci nie muszą pozwolić na spisy cen w ich placówkach. Zawsze jednak koronnym argumentem detalistów wytaczanym na potwierdzenie prawdziwości ich danych jest słowo „to są ceny z systemu”. Z mojego kilkuletniego doświadczenia ze spisami cenowymi z etykiet wynika jednak, że system żyje swoim życiem, a ceny na etykietach swoim. Zawodzi koordynacja i czynnik ludzki, czyli osoby, które fizycznie mają zmienić etykiety na półkach, ale tego nie robią, bo w ramach poprawy rentowności, firmy zredukowały ich etaty. Wydaje się, że dalsze nakręcanie spirali walki o hasło najtańszej sieci to ślepy zaułek. Sieci powinny pamiętać, że klienci nie tylko czytają popularne rankingi cen, ale także na bieżąco sami weryfikują politykę cenową sklepu. Kierują się także innymi kryteriami: bliskością sklepu, jego wygodą, asortymentem, a nawet czymś tak ulotnym jak sympatia. Może zatem warto wrócić do źródeł i zamiast spierać się o miano najtańszej sieci, szukać dróg, by stać się najlepszą siecią handlową?
Edyta Kochlewska zastępca redaktora naczelnego magazynu Rynek Spożywczy
SPIS TREŚCI
4-7
portalspozywczy.pl poleca
Rozmowa polityczna
10-13 Czesław Siekierski,
europoseł z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego
Rynki zagraniczne
14-16 Francja – twierdza
na skrzyżowaniu dróg
Ranking 130 największych mleczarni w Polsce
17-21 Zestawienie największych
firm mleczarskich działających na polskim rynku
Puls branży
38-41 Przemysł mięsny Wygoda gwarantowana 42-43 Przemysł warzywno-owocowy Przetwórcy szukają sposobu na kryzys 44-45 Przemysł zbożowy Kij w mrowisku
V Europejski Kongres Gospodarczy 2013 46-47 Kongres – gospodarczy, europejski, globalny
48-50 Trzeba zmienić strategię eksportu żywności
51-52 Polski konsument rozdaje karty 53-54 E-commerce – gonimy Europę! 55-56 W biznesie warto być odpowiedzialnym
Raport mleczarski
24-27 Wielka niewiadoma 29-30 Walka o surowiec 31 Polskie mleczarstwo
Rynki produktowe
58-59 Lody w labiryncie 60-61 Powódź na rynku wody 62-63 Browary ważą siły na zamiary
eksportem stoi
32 Nowe dodatki, nowe możliwości 33-34 Wydajność i bezpieczeństwo 35-37 Funkcjonalne i wygodne
Logistyka i dystrybucja 64-65 Wiosna na rynku niskich temperatur 48-50
10-13 4-7
3
58
RYNKI PRODUKTOWE
Lody w labiryncie Jeszcze kilkanaście lat temu prognozowano, że rynek lodów w Polsce pójdzie w kierunku modelu z zachodniej Europy, gdzie konsumenci spożywają ten deser głównie w domu. Okazało się jednak, że Polacy wciąż przywiązani są do lodów na patyku. I wszystko wskazuje na to, że szybko się to nie zmieni. Paulina Bełżecka
Co
więcej, spożycie lodów w Polsce nie wzrasta tak dynamicznie, jak oczekiwano. W tej sytuacji producenci poszukują różnych dróg rozwoju – poprzez innowacje i nowe smaki, a także produkty „zdrowe”.
Rynek w impasie
Producenci lodów od lat liczą na to, że Polacy, tak bardzo przyzwyczajeni do tradycji pieczenia ciast w domu, będą coraz bardziej interesować się deserami lodowymi. Niestety, na razie na polskim rynku najlepiej sprzedają się lody tzw. impulsowe. – W latach 90. prognozowano, że w Polsce nastąpi gwałtowny wzrost spożycia lodów, porównywano nas do krajów Skandynawii, czy Rosji. Te prognozy nie spełniły się. Wydaje mi się, że tak wysokiego spożycia lodów jak np. w Rosji, w Polsce jeszcze długo nie będzie. Polacy sięgają po lody wtedy, kiedy robi się gorąco. Przyzwyczajenia społeczeństw trudno jest zmienić – mówi Krzysztof Jankowski, prezes Spółdzielni Mleczarskiej Jogo, która posiada prawa do marki lodów Bambino. – Słyszymy, że z roku na rok wzrasta udział lodów familijnych, czyli w większych opakowaniach, ale spożycie w okresie jesienno-zimowym nadal nie. Dla lodów impulsowych graniczną datą, która wyznacza koniec sezonu lodowego w Polsce, jest 15 sierpnia. Po tej dacie gwałtownie spada sprzedaż lodów – dodaje. Zdaniem Tomasza Mellera, prezesa Grupy Nordis, spożycie lodów w Polsce wciąż niemal całkowicie zależne jest
od pogody. – Jemy lody praktycznie tylko przez cztery miesiące, od maja do sierpnia. Wtedy spożywamy ok. 70 proc. całej rocznej produkcji – podkreśla. Co ciekawe, w zależności od aury zmieniają się także chwilowe preferencje Polaków. – Przy ok. 20 stopniach Celsjusza i wyżej klienci kupują lody na bazie mleka. Kiedy temperatura dochodzi do ok. 30 stopni, znacznie chętniej sięgają po sorbety i lody na bazie soków owocowych – ocenia Tomasz Meller. Prezes Nordisu ocenia, że pomimo tego, iż rynek lodów w Polsce przechodzi powolną przemianę, jest szansa na dogonienie Europy Zachodniej, gdzie rocznie zjada się kilka razy więcej lodów niż w Polsce. – Obiecujący jest wzrost segmentu lodów familijnych, które rozwijają się już szybciej niż lody impulsowe. W obu kategoriach
Kategoria Lody
Wartość sprzedaży w 10 000 PLN Kwiecień 2012 Zmiana % Marzec 2013 rok do roku 136318
5,5
najprężniej rozwija się segment Premium, czyli lody o najwyższej jakości – mówi prezes Nordis.
Drogi wyjścia
Optymizmem napawa fakt, iż Polacy coraz częściej interesują się tym, co jedzą. W tej sytuacji producenci przede wszystkim kładą nacisk na jakość. SM Jogo, która jako jedna z nielicznych firm w Polsce produkuje lody, stara się informować na opakowaniach, iż przy produkcji wykorzystuje naturalne składniki. – Niestety, produkcja na naturalnych składnikach, takich jak śmietanka, jest mniej rentowna. Nie jesteśmy w stanie konkurować z przedsiębiorcami, którzy robią lody z tłuszczu utwardzonego chemicznie. Dlatego w ostatnich latach w wielu spółdzielniach mleczarskich działy lodziarskie zostały polikwidowane. Także w Europie Zachodniej mleczarnie raczej nie produkują lodów, wytwarzają je wyspecjalizowane zakłady. Czasem nawet z gotowych komponentów – mówi Krzysztof Jankowski. Pomimo to, firma, która do niedawna produkowała głównie lody na patyku Bambino, postanowiła zainwestować w zwiększenie mocy i oferty. Dwa lata temu dokonała remontu działu lodziarni i zakupiła nowoczesną linię do produkcji – tak lodów na patyku, jak i typu „sandwich”, czy rożków, może także produkować lody w kuwetach i rolady. Inwestycja kosztowała firmę około 6 mln zł. W efekcie, lody stanowią obecnie 10 proc. sprzedaży SM Jogo. Wielkość sprzedaży w 1000 Kg/Ltr/Sztuk Kwiecień 2012 Zmiana % Marzec 2013 rok do roku 131483
1,7 Źródło: Nielsen
NR 3(32)
2013
Grupa Nordis stawia na nowe smaki i opakowania. W tym roku zaoferowała m.in. nowy, wyrazisty smak na bazie mięty. Do tego lody wielosmakowe, na przykład sorbet będący mieszanką soków owocowych. – Są wśród nich owoce tropikalne, np. przetarte owoce lulo, kiwi, marakuja i cytryna, jak również nasze polskie jabłko. Kolejną nowością jest trzywarstwowy lód w kubeczku ColoColo o smaku biszkoptowym, jogurtowym i truskawkowym z kulkami czekoladowymi oraz sosami malinowym i czekoladowym – wymienia Tomasz Meller. Spółka podkreśla, że sama produkuje wszystkie wkłady owocowe do lodów. – Kupujemy owoce bezpośrednio od wybranych polskich rolników i ręcznie selekcjonujemy – mówi prezes spółki. Z kolei Unilever, właściciel m.in. marek Algida i Magnum, stara się wprowadzać do swoich produktów element „prozdrowotności”, na przykład obniża kaloryczność produktów. – Mamy specjalny program obejmujący lody dla dzieci. Wszystkie nasze lody kierowane do dzieci mają mniej niż 110 kcal na porcję – mówi Katarzyna Gajda, specjalista ds. badań i rozwoju produktów w Unilever Polska. Producenci szukają także możliwości rozwoju poprzez różne kanały dystrybucji. Podstawą jest współpraca z sieciami handlowymi, bez zaniedbywania kanału tradycyjnego, czyli małych sklepów. Dużą rolę odgrywa kanał HoReCa. – Na rynku gastronomicznym widzimy duże możliwości rozwoju. W ubiegłym roku, po zmianie polityki handlowej dla marki Grycan w kanale HoReCa, wprowadziliśmy specjalnie dla klientów tego rynku nową markę Gremma – lody bardzo dobrej jakości w kuwetach 5-litrowych, produkowane w naszej technologii, ale oferowane w niższej cenie. Liczymy na stabilny rozwój tej marki w Polsce – mówi Marcin Snopkowski, dyrektor generalny firmy Grycan. Nordis oferuje w segmencie HoReCa asortyment 16 produktów lodowych premium sprzedawanych w pięciolitrowych kuwetach. – Mamy w ofercie tradycyjne smaki, jak również owocowe sorbety, czy lody o smaku gumy do żucia. Charakterystyczne dla tego segmentu jest to, że wiele punktów gastronomicznych oferuje lody na bazie własnych mieszanek. Natomiast wraz ze wzrostem popytu w sezonie lodowym zaczynają one w większym stopniu zaopatrywać się u nas. Ten segment powinien się nadal dobrze rozwijać, ponieważ wzrasta tempo naszego życia i Polacy chętniej korzystają z ofert gastronomii – przewiduje Tomasz Meller.
Salon Technologii Mięsnych Salo Salon Salo Technologii Spożywczych
Poznań 2013 23-26 września
Pamiętaj! Salon Technologii Mięsnych tylko raz na dwa lata!
paulina.belzecka@portalspozywczy.pl
! IŚ Z D Ż U J IĘ S Ś ZGŁO
Marcin Snopkowski,
dyrektor generalny firmy Grycan
e
W tym samym czasie:
k l a m a
Jeżeli lody będą wysokiej jakości, która przekona konsumenta do wydania pieniędzy na ten produkt, a nie na alternatywne przekąski i słodycze, to myślę, że Polacy coraz chętniej będą się otwierać na lody familijne. Potwierdza to kilkudziesięcioprocentowy wzrost konsumpcji lodów familijnych w ostatnich latach. Zniknęły problemy lat ubiegłych z dostępnością powierzchni mrożonej w domu – poprawiła się dostępność i jakość urządzeń AGD w gospodarstwach domowych. Pozostaje tylko kwestia przyzwyczajenia i zmiany przekonania, że lody je się tylko w lecie. Niestety, sezonowość sprzedaży – różnica między latem a zimą – zmniejsza się bardzo powoli.
r
FOTO: PAWEŁ PAWŁOWSKI / ŻELAZNA STUDIO, FOTOLIA
PSZYCH! E L J A N O D Z C Ą Ł DO
www. polagra-tech.pl
62
RYNKI PRODUKTOWE
Browary ważą siły na zamiary Mimo pesymistycznych wieści z rynku piwa i informacji o problemach z rynku browarów regionalnych, segment piw lokalnych stale się rozwija – browary rozszerzają dystrybucję, przejmują i inwestują w moce.
N
Paulina Mroziak
adejście wiosny okazało się dobre dla segmentu browarów regionalnych, które zyskują na tym, że oferują produkty ciekawe, nowe i niszowe. – W kwietniu br. zanotowaliśmy bardzo wysoki – około 20-proc. wzrost rdr sprzedaży piw z browarów Ciechan i Lwówek Śląski. To bardzo dobra wróżba na tegoroczny sezon letni – mówi Marek Jakubiak, właściciel grupy Browary Regionalne Jakubiak. Jak szacuje, w 2013 roku wzrost sprzedaży piw z browarów grupy powinien sięgnąć około 20 proc.
Rozwój dystrybucji
Producenci regionalnych piw zgodnie przyznają, że wzrosty sprzedaży to w dużej mierze zasługa rozwoju sieci sprzedaży – sieci handlowe przekonały się do tego typu produktów. Ponadto niewielkie browary wciąż inwestują w logistykę. Grupa Browary Regionalne Jakubiak uruchomiła w marcu br. duże centrum dystrybucyjno-biurowego w Łomiankach pod Warszawą. Zamknięto wszystkie mniejsze oddziały w stolicy i przeniesiono je do nowego kompleksu. W planach są inwestycje w logistykę w innych miastach i regionach Polski. Właściciel Ciechana przyznaje, iż nowe inwestycje są jednym z czynników stałych wzrostów sprzedaży. Wszystkie browary, które mają plany rozwoju, stawiają w dużej mierze na rozwój dystrybucji. – W ubiegłym roku nawiązaliśmy współpracę z wieloma dystrybutorami i sieciami handlowymi, wśród których znalazły się m.in.: Tesco, Intermarche, Real, Piotr i Paweł, Żabka, Makro, Polomarket, Dino – mówi Krzysztof Panek, prezes Browaru Fortuna z Miłosławia. Również Browar Jagiełło z Chełma liczy na szerzą współpracę z sieciami handlowymi, głównie dzięki wzbogaceniu portfolio oferowan y c h p i w. – Współpracujemy z takimi sieciami jak E.Leclerc, Tesco, Kaufland czy Makro. Prowadzimy zaawansowane rozmowy NR 3(32)
2013
RYNKI PRODUKTOWE
z dwiema nowymi sieciami, którym zaoferowaliśmy nowości – potwierdza Lucjan Jagiełło, właściciel browaru. Rozwój dystrybucji w wielu przypadkach to także postawienie na własne sieci sprzedaży. I tak np. Browar Witnica z powodzeniem rozwija – na razie na terenie byłego województwa gorzowskiego – sieć sprzedaży piw bezpośrednio z browaru. Ta strategia realizowana jest przez handlowców, pracowników browaru. Tymczasem Browar Gontyniec – poprzez spółkę zależną Browar Czarnków SA – uruchomił sieć własnych sklepów. Obecnie działa ich ok. 35, zarówno w formie stoisk w galeriach handlowych, samodzielnych sklepów w promieniu 100 km od browaru oraz sklepów w miejscowościach turystycznych. W ostatnim czasie uruchomiono innowacyjny sklep w Galerii MM w Poznaniu. W ofercie, obok pełnego asortymentu oferowanych piw, znalazły się również wędliny i inne produkty spożywcze pochodzące z regionalnych wytwórni. Nowy format został roboczo nazwany „Smaki Doliny Noteci” i spółka zamierza wprowadzić ten koncept do innych swoich placówek.
FOTO: PAWEŁ PAWŁOWSKI / ŻELAZNA STUDIO, FOTOLIA
Inwestycje i przejęcia
Rozwój regionalnych browarów wyraża się nie tylko inwestycjami w sprzedaż i dystrybucję. Na tym stosunkowo małym rynku wiele energii i funduszy wkłada się również w rozwój organiczny oraz rozbudowę portfolio poprzez przejęcia. O przejęciu poinformował ostatnio wspomniany wyżej Browar Gontyniec, który przejął czynny browar w Konstancinie pod Warszawą. Transakcja warta była 2,54 mln zł. Sam Browar Gontyniec jest dość ciekawym przykładem finansowania tego typu inicjatyw. Spółka została założona w 2009 r. przez Zbigniewa Cholewickiego, wcześniejszego zarządcę Browaru Czarnków. Piwo było warzone na zamówienie w małych browarach, ale spółka rozpoczęła budowę własnego zakładu. W 2011 r. zakupiła Czarnków – w ramach przetargu od Agencji Nieruchomości Rolnych. W tym czasie pozyskała też inwestora zewnętrznego – fundusz Black Lion NFI zarządzany przez Rafała Bauera, który objął połowę udziału, udzielił spółce pożyczki i wprowadził ją na giełdę NewConnect. Zakup browaru – wprawdzie już nieczynnego – sfinalizował ostatnio także Marek Jakubiak. Z początkiem roku nabył zakład w Bojanowie i po przeprowadzeniu inwestycji wartych 3 mln zł planuje uruchomić produkcję (latem 2013 r.). Ponadto Browary Regionalne Jakubiak zapowiedziały budowę całkiem nowego
zakładu w Darłówku na Pomorzu. – Obecnie trwają prace projektowe, a w 2014 r. ruszamy z budową. Jesteśmy bardzo mocno zaangażowani w tę inwestycję – już rozpoczęliśmy rozmowy i współpracę z dostawcą maszyn i sprzętów. Mamy nadzieję, że produkcja ruszy w 2015 roku. Szacujemy, że całość będzie kosztować ok. 17 mln zł – mówi właściciel grupy. Wskrzeszenie produkcji w starym browarze ma w planach Browar Fortuna. Latem ub.r. kupił warzelnię piwa grodziskiego i przeprowadza szereg prac budowlanych. – Chcielibyśmy, aby pierwsze piwo grodziskie trafiło do sprzedaży przed
Piotr Jurjewicz
wiceprezes ds. marketingu Kompanii Piwowarskiej SA Jeżeli małe browary zdołają zbudować marki, które pozwolą im zarządzać ceną w taki sposób, aby utrzymać przyzwoity poziom rentowności, to sądzę, że one mogą znaleźć sobie miejsce na rynku. Nie będzie to jednak znacząca część rynku, ponieważ regionalne browary nie mogą się rozrosnąć, gdyż wtedy stracą swój podstawowy atut – swoją lokalność. Jeżeli jakiś gracz nie zdoła zbudować marki i będzie zmuszony w większym stopniu operować ceną, pozostając bardzo zależnym od partnerów handlowych, to nie wróżę mu sukcesu.
przyszłorocznym sezonem letnim – mówi Krzysztof Panek, prezes Browaru Fortuna, którego właścicielem jest polsko-belgijska spółka IBG Intl. Rozwój małych browarów wyraża się także poprzez inwestycje organiczne – w produkcję nowych piw czy zwiększanie mocy produkcyjnych. Tu na uwagę zasługuje Browar Jagiełło, który kończy inwestycję w nową linię rozlewniczą. Dzięki niej zwiększy możliwości produkcyjne z 50 tys. hl do 70 tys. hl rocznie i wprowadzi na rynek nowe piwa w butelkach o pojemności 0,5 l.
Zmiana czy zanikanie?
Mimo zwiększenia dostępności piw ciekawych oraz rozwoju inwestycji w małe browary, wielu ekspertów zastanawia się,
czy produkty z regionalnych browarów to jedynie moda czy stały trend w branży spożywczej. Zdania są podzielone. – Zmiana preferencji konsumentów piwa w kierunku produktów ciekawych, innych niż marki masowe to nie tylko moda, ale i dłuższy trend obserwowany zresztą na wielu dojrzałych rynkach piwnych, a takim staje się Polska – Maciej Ładwiński, senior brand manager marki Łomża, Van Pur. Jak przyznaje, o tym, że trend na piwa ciekawe należy traktować jako zjawisko trwałe, a nie chwilową modę dobrze świadczy fakt, że najwięksi gracze, którzy żyjąc z produktów masowych, początkowo w mniejszym stopniu interesowali się kategoriami bardziej niszowymi, od ponad dwóch lat różnicują swoje portfolio, wprowadzając na rynek ciekawe produkty. – Tym samym postępująca w Polsce rewolucja piw ciekawych staje się udziałem już nie tylko mniejszych regionalnych browarów – dodaje. Zdaniem Zdzisława Czyrki, prezesa Browaru Witnica, moda na piwa regionalne w najbliższych latach będzie się w Polsce umacniać. – Pogłoski o tym, że rynek piw regionalnych może przeżywać kryzys, są nieprawdziwe – mówi. Jak podkreśla prezes Czyrka, jedynym zagrożeniem dla piw regionalnych mogą być ci producenci, którzy zamiast dbać o jakość swoich produktów, stawiają wyłącznie na zwiększanie możliwości produkcyjnych. – Jeśli producenci przestaną dbać o reżim technologiczny, to klienci na pewno zorientują się, że nie tędy droga – ocenia. W branży słychać także głosy pesymistyczne. Trudną przyszłość dla browarów regionalnych wieszczy Jan Kacprzak, właściciel Browaru Zodiak z Wielkopolski. Jego zdaniem, sytuacja na rynku jest dramatyczna dla małych przedsiębiorstw, które nie mają szans w starciu z dużymi koncernami. – Wszyscy producenci regionalnych piw udają, że sytuacja na rynku jest dobra, ale ja jestem realistą. Dzisiaj na rynku ekonomia racjonalna w ogóle nie funkcjonuje. Nasza przyszłość jest nieciekawa. Przewiduję, że w ciągu 5-6 lat nastąpi upadek bardzo wielu browarów regionalnych – powiedział Jan Kacprzak. – Wszystko ma swój początek i koniec, więc pewnie moda na piwa regionalne też się skończy. Aby przetrwać, małe browary powinny zbudować silne marki, które oprą się trendom. Na rynku pozostaną tylko te „kreatywne podmioty”, które stale zadziwiają konsumentów ofertą oraz rozwijają dostępność swoich produktów – podsumowuje Marek Jakubiak. paulina.mrozak@portalspozywczy.pl
63
NR 3 (27)
2012
ls po zy wc zy
serwis gos podarczy
CENA 9,50 PLN
żywnościow ej
ww w.d lah and
PTWP-O NLINE Sp . z o.o. wy daw
.p l
dedykowan y
(w tym 8% VAT)
(w tym 8% VAT)
ww w. po rta
branżowy
ca por tal i biz nes ow ych
ca por tal i biz nes ow ych
CENA 9,50 PLN
PTWP-O NLINE Sp . z o.o. wy daw
lu. pl
portal infor macyjno-p działający ch w hand oradniczy dla przed lu tradycyjny siębiorców m
row ia. pl
codzienny serwis bran do kadry zarządzają ży medycznej adres cej służby owany zdrowia
.pl
i inn e por tale Gru py
na porozumie nie z
Mlekovitą
NAJWIĘKSZ A IMPREZA BIZNESOWA EUROPY CENT RALNEJ PO RAZ PIĄTY . Poprzedzające Kongres konfe rencje organizowane od stycznia 2013 r. kolejno w trze ch stolicach państw Grupy Wysze hradzkiej (Braty sława, Praga, Buda peszt).
ZAREZERWU J TERMIN
TRWAJĄ PRAC E NAD AGEN Energetyka i polit DĄ. yka energetyczn IMPREZY TOWA przemysł i inno a, RZYSZĄCE. • Chiny – globa wacyjność, finanse, lny partner problematyk a samo gospodarczy Europy. regionalny, transp rządowa i rozwój • Afryka – konty ort i komunika nent szans cja. i możliwośc i.
Rynki zagr aniczne:
SPRAWDZO – NOWE POMY NA KONCEPCJA SŁY. Po pierwsze jakość: intera kcja z Uczestnikami, kreatywna wspó z panelistami łpraca i moderatorami sesji.
WKRÓTCE WIĘC EJ
www.eecpol
Australia
port: Rynek mRa leka
KATOWICE
HANDL OWCÓW
am orz ado wy
HANDL OWCÓW
HANDL OWCÓW
Mlekpol liczy
ww w.p ort als
serwis gosp odarczo-s połeczny administr dedykowa acji samo rządowej ny kadrze wszystkic h szczebli
MAJA 2013
CENTÓ W PRZETW ÓRCÓW
164 477
Nowy minister nowa polityka?
RANK
NR 5 (29 )
2012
500
lista najw
iększych
firm spoż
ING
ywczych
INFORMACJ I
and.eu
Rynki zag
raniczne Wielka Br ytania
NR 4 (28)
13-15
V EUROPEJSKI KONGRES GOSPODARCZY
num
2012
• PISMO PRODU
9 142 492
CENTÓ W PRZETW ÓRCÓW
ww w.r yne kzd
1 339 201
StanZN AMY isław JUba Kalem Ż DATĘ
Wywiad
Henr yk Kaeru nia, prezes ZP M Kania
Rynki zag
Ukrainaraniczne Fundusze inw i Białoruś stawiają estycyjne i spożyw na handel kę
NR 5(29) 2012
łączna liczb a użytkow ników łączna liczb a odsłon subskryben ci newslett erów
ww w.w np. pl
jeden z wiod kierowany ących portali gosp odarczych do kadry w zarządzają polskiego cej najważnie Polsce przemysłu jszych bran ż
• PISMO PRODU
158 262
CENTÓ W PRZETW ÓRCÓW
9 142 492
• PISMO PRODU
1 339 201
yne ws .pl
NR 4(28) 2012
NR 3(27) 2012
łączna liczb a użytkow ników łączna liczb a odsłon subskryben ci newslett erów
ww w.p rop ert
portal polsk iego rynk (centra hand u nieruchom lowe, maga ości kom ercyjnych zyny, biura , hotele)
Europejs Kongres ki Gospoda rczy
(w tym 8% VAT)
Prezes BG
Ż Warto inw w rolnictwestować o
Bitwa o ryn ek napojów energetyz ujących
CENA 9,50 PLN
IV Europe jski Kongres Gospodarc zy
w Polsce
Raport:
Technolo gie i finanse
INDEK S:
2345 67
INDE KS:
234 567
INDE KS:
234 567
Zamawiam prenumeratę Rynku Spożywczego w Polsce
(11 numerów) – 80 PLN (w tym 8% VAT) Ilość prenumerat
Prenumeratę chcę rozpocząć od numeru
Firma Adres pocztowy
Osoba zamawiająca Stanowisko
Kolportaż, prenumerata: tel. (32) 209 13 03 w. 51, fax (32) 356 76 50 kolportaz@wnp.pl
Telefon Fax E-mail NIP Jestem płatnikiem podatku VAT i upoważniam PTWP SA do wystawienia faktury bez mojego podpisu
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez PTWP SA z siedzibą w Katowicach, przy ul. P. Ściegiennego 3, zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 r. o Ochronie Danych Osobowych (Dz. U. Nr 133 poz. 883).
Prenumeratorom gwarantujemy udział w konferencjach organizowanych przez Rynek Spożywczy
Wypełniony formularz prosimy przesłać faksem pod nr (32) 356 76 50 • Prenumeratę można zamówić również na stronie www.rspozywczy.pl
Wydawca:
Polskie Towarzystwo Wspierania Przedsiębiorczości SA 40-114 Katowice, ul. Ściegiennego 3, tel. 32/ 209 13 03, 258 11 98; fax 32/ 253 06 77 Prezes zarządu, dyrektor generalny: Wojciech Kuśpik, e-mail: wojciech.kuspik@ptwp.pl Nakład: 10 000 egz. Drukarnia: „Tolek”, Mikołów Redakcja: 00-695 Warszawa, ul. Nowogrodzka 47a, tel. 22/ 550 69 23, fax 22/ 550 69 26 e-mail: info@portalspozywczy.pl www.portalspozywczy.pl Redaktor naczelny: Łukasz Stępniak, tel. 22/ 550 69 23, tel. kom. 728 379 561, e-mail: lukasz.stepniak@portalspozywczy.pl
Zastępca redaktora naczelnego: Edyta Kochlewska, tel. 22/ 550 69 22, e-mail: edyta.kochlewska@portalspozywczy.pl Dziennikarze: Roman Wieczorkiewicz, tel. kom. 601 292 945, e-mail: roman.wieczorkiewicz@portalspozywczy.pl Łukasz Rawa, tel. kom. 669 484 154, e-mail: lukasz.rawa@portalspozywczy.pl Barbara Woźniak, tel. 22 550 69 23, e-mail: barbara.wozniak@portalspozywczy.pl Paweł Jachowski, tel. 22 550 69 23, e-mail: pawel.jachowski@portalspozywczy.pl Magdalena Brzózka, tel. kom. 601 446 054, e-mail: magdalena.brzozka@portalspozywczy.pl Paulina Mroziak, tel. 22/ 550 69 24 e-mail: paulina.mroziak@portalspozywczy.pl
Paulina Bełżecka, tel. kom. 668 193 245 e-mail: paulina.belzecka@portalspozywczy.pl Dział marketingu i reklamy: Tomasz Ruszkowski, tel. 32/ 209 13 03, e-mail: tomasz.ruszkowski@ptwp.pl Menedżer tytułu i portalu Rafał Sikora, tel. 32/ 209 13 03 w. 171, e-mail: rafal.sikora@ptwp.pl Dział kolportażu: Michał Wybraniec, tel. 32/ 209 13 03, e-mail: kolportaz@ptwp.pl Dział promocji: Agnieszka Jakubczyk, tel./fax 32/ 209 13 03, e-mail: promocja@ptwp.pl Studio graficzne: Jakub Tabor, tel. 32/ 209 13 03, e-mail: studio@ptwp.pl
NR 3(32)
2013
V Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach
CENA 9,50 PLN (w tym 8% VAT)
1 867 961 łączna liczba użytkowników
10 075 711 190 038 łączna liczba odsłon
branżowy serwis gospodarczy dedykowany kadrze zarządzającej firm z branży żywnościowej i handlowej
NR 3(32) 2013 PISMO PRODUCENTÓW PRZETWÓRCÓW HANDLOWCÓW
subskrybenci newsletterów
Rozmowa polityczna – Czesław Siekierski:
Protekcjonizm zagraża Unii Europejskiej
Raport mleczarski
WOJNA
O SUROWIEC Dostęp do dobrego mleka zdecyduje o przyszłości wielu mleczarni w Polsce
pozostałe portale:
INDEKS:
234567
wydawca portali biznesowych
NR 3 (32) 2013