CASE IH MAGNUM –
ZDOBYWCA TYTUŁU TRACTOR OF THE YEAR 2015 3 MARZEC 2015 cena 10 zł (w tym 8% VAT) nr indeksu 365394
2000
2003
Wprowadzenie na rynek pierwszej serii ciągników Magnum
Model MX Magnum zdobywa główną nagrodę w konkursie TRACTOR OF THE YEAR
Stutysięczny ciągnik Magnum opuszcza zakład produkcyjny marki Case IH w Racine, Wisconsin, USA
2012 Seria Magnum świętuje swoje 25-lecie
2015 MARZEC nr 3
u t e m at n u m e r
e r a j a ż o Zb ? ć a i s o c – ferma
Roboty
przejmują obory
TO NIE NOWOŚĆ, WIEDZIELIŚMY O TYM OD DAWNA! 1987
ukazuje się od 1931 r. • cena 10 zł (w tym 8% VAT)
2014
2015
Marka Case IH świętuje wyprodukowanie 150 000 ciągnika Magnum
Model Magnum 380 CVX zdobywa główną nagrodę w konkursie TRACTOR OF THE YEAR
Aktualności
Protesty
rolników www.caseih.com By uzyskać więcej informacji, skontaktuj się z autoryzowanym dilerem Case IH: • AGROCENTRUM, Księży Las 1, 47-100 Strzelce Opolskie Olszowa, tel. 77 405 68 00 • AGROMARKET, Wiewiecko 36c, 73-155 Węgorzyno, tel. 91 397 18 46 • AGRO-RAMI, Kuchary 32, 63-322 Gołuchów, tel. 62 761 61 29 • ASPRIM, ul. Kolejowa 79A, 24-220 Niedrzwica Duża, tel. 81 517 53 35 • DANEX, Rogienice Wielkie, 18-516 Mały Płock, tel. 86 279 15 65 • KISIEL, Jasionka 908C (droga DK19), 36-002 Jasionka k/Rzeszowa, tel./fax 17 851 00 27 • MIRTRANS, Płoskinia 1C, 14-526 Płoskinia, tel./fax: 55 243 13 10 • OSADKOWSKI-CEBULSKI, ul. Nasienna 6, 59-220 Legnica, tel. 76 850 61 49 • PIOMAR AGRO-TECH, ul. Worowska 3B, 05-600 Grójec, tel. 48 670 37 21 • POM-FARMASZ, Bogdanka 7C, 95-060 Brzeziny, tel. 66 455 99 22 • MARIAN KISIEL, Górno 88, 26-008 Górno, tel. 41 302 32 10 • ROLKOM, ul. Wiślana 2, Cedry Małe, 83-020 Cedry Wielkie, tel. 58 692 77 92 • TECHPOM, Krzywonoś 21, 06-516 Szydłowo, tel. 23 654 33 71 • URSON, ul. Lazurowa 56, 32-642 Włosienica k/Oświęcimia, tel. 33 843 61 32 • ZIP-AGRO, Kurzejewo 23, 86-160 Warlubie, tel. 52 332 67 15
www.farmer.pl nr indeksu 365394
Technika rolnicza
Przedsiewne agregaty uprawowe
edytorial farmera
Wojciech Denisiuk
redaktor naczelny Farmera
Rolnicy mają o co walczyć Rolnicze protesty trwają, ale czy osiągną oczekiwany efekt? Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Niestety, trudno się oprzeć wrażeniu, że rząd jak na razie nie przejmuje się działaniami rolników i najwyraźniej liczy na to, że z nadejściem wiosny wezwani przez agrotechniczne obowiązki rozjadą się do domów. Jednak ten scenariusz może się nie sprawdzić, bo determinacja rolników wydaje się ogromna. W dalszej części tego wydania „Farmera” poświęciliśmy rolniczym protestom dużo miejsca. Zastanawiamy się m.in. nad tym, jak zorganizowane jest rolnicze środowisko i co zrobić, by rolnicy mieli realny wpływ na kształtowanie polityki rolnej. Walczyć jest o co. Opłacalność w wielu sektorach rolnictwa okazuje się bardzo niska, zwłaszcza tam, gdzie intensywność produkcji jest mała. Niestety, nie wszyscy to rozumieją. W przekazach telewizyjnych relacje z protestów rolników, którzy niejednokrotnie walczą o ocalenie ojcowizny od bankructwa, niektórzy beztroscy
koledzy dziennikarze sprowadzają do dyskusji na temat, ile kosztują ciągniki, które przyjechały na blokady. Fakt – są drogie, i to jest również problem rolnika. Większość nowych maszyn, nawet kupiona z dotacją unijną, finansowana jest przy pomocy banku. Niska opłacalność powoduje, że wielu rolnikom grozi teraz bankructwo, bo tych zobowiązań nie mają za co spłacać. Sceptycy powiedzą: to po co było brać te nowe maszyny? Tego wymaga rozwój, intensyfikacja produkcji i zachowanie konkurencyjności rynkowej, do czego przez lata rolnicy byli zachęcani przez rządzących. Dziwią więc głosy niektórych polityków, że to rolnicy są sami sobie winni, że za dużo produkują, stąd problem nadwyżek i niskich cen. Mam nadzieję, że protesty zakończą się konstruktywnym porozumieniem, a rządzący będą pamiętać, że prężne rolnictwo jest nie tylko gwarancją bezpieczeństwa żywnościowego Polski, ale też w znacznym stopniu przyczynia się do rozwoju gospodarczego.
m a r z e c
2 0 1 5
f a r m e r
3
adres redakcji: al. Jana Pawła II 27, 00-867 Warszawa; tel. 22 550 69 03, fax 22 550 69 01; www.farmer.pl redaktor naczelny: Wojciech Denisiuk: wojciech.denisiuk@farmer.pl ZASTĘPCY redaktorA naczelnego: Wojciech Konieczny: wojciech.konieczny@farmer.pl Agnieszka Królak: agnieszka.krolak@farmer.pl zespół redakcyjny: Karol Hołownia: karol.holownia@farmer.pl Małgorzata Tyszka: malgorzata.tyszka@farmer.pl Marzena Pokora-Kalinowska: marzena.kalinowska@farmer.pl Iwona Dyba: iwona.dyba@farmer.pl Łukasz Chmielewski: lukasz.chmielewski@farmer.pl Anna Kobus: anna.kobus@farmer.pl Aleksandra Kopka: aleksandra.kopka@farmer.pl Katarzyna Szulc: katarzyna.szulc@farmer.pl Bartosz Wojtaszczyk: bartosz.wojtaszczyk@farmer.pl Kamil Karkowski: kamil.karkowski@farmer.pl Jacek Kościański: jacek.koscianski@ptwp.pl stała współpraca: Tomasz Roszkowski Henryk Wątroba: henryk.watroba@farmer.pl Tomasz Piotrowski: tomasz.piotrowski@farmer.pl dział marketingu i reklamy: Tomasz Ruszkowski – dyrektor Aleksandra Janik-Janus; aleksandra.janik@ptwp.pl, tel. 32 356 76 32 Urszula Tarasiuk: urszula.tarasiuk@farmer.pl, tel. 22 550 69 09 menedżer tytułu: Magdalena Twardokęs: tel. 32 356-76-58; tel. kom. 608 291 412; magdalena.twardokes@ptwp.pl kolportaż i prenumerata: Michał Wybraniec – kierownik Działu Kolportażu: tel. 32 209 13 03 w. 135; michal.wybraniec@ptwp.pl Violetta Bilińska: tel. 22 550 69 05; tel. kom. 696 402 991; violetta.bilinska@farmer.pl
temat numeru
34
Listy Zalecanych Odmian dla zbóż jarych 2015
stałe działy farmera 8 wiadomości 28 farmer poleca 30 farmer.pl
Na poczcie i u listonosza można zamówić prenumeratę na kwartał: – do 30 listopada na I kwartał, – do 28 lutego na II kwartał, – do 31 maja na III kwartał, – do 31 sierpnia na IV kwartał. „Ruch” przyjmuje wpłaty na okresy kwartalne: – do 5 grudnia na I kwartał, – do 5 marca na II kwartał, – do 5 czerwca na III kwartał, – do 5 września na IV kwartał.
32 Sonda 33 o tym się mówi 52 kontrakty 56 agronowości 58 agrowydarzenia
prenumerata zagraniczna: Oddział Krajowej Dystrybucji Prasy w Warszawie, „RUCH SA” ul. Jana Kazimierza 31/33, 00-958 Warszawa, skr. pocztowa 12, tel. 22 532 88 16 lub 22 532 87 31
202 technika nowości 204 technika wydarzenia
wydawca: Polskie Towarzystwo Wspierania Przedsiębiorczości SA KATOWICE BUSINESS POINT
243 serwis maszyn
Prezes: Wojciech Kuśpik ul. P. Ściegiennego 3, 40-114 Katowice, tel. 32 209 13 03, fax 32 253 06 77
studio graficzne: Jakub Tabor – Dyrektor kuba@ptwp.pl; tel: 32 209 13 03 Skład: Karina Chrapka, Dariusz Dworakowski, Marcelina Luks, Szymon Rybka KOREKTA: Jolanta Goryczka okładka: Studio PTWP druk: ORTIS Sp. z o.o., Wrocław Nakład: 17 000 egz. Oddano do druku: 20.02.2015 r. ogłoszenia drobne bezpłatne Tylko dla rolników: tel. 22 550 69 03 zdjęcia: PTWP SA, Żelazna studio, FARMER Redakcja prosi Autorów o nieprzesyłanie materiałów już publikowanych lub wysłanych do innych czasopism. Zastrzega się prawo skracania, adiustacji tekstów, zmiany tytułów oraz innych poprawek w nadesłanych artykułach. Przedruk, kopiowanie całości lub części bez pisemnej zgody PTWP SA są zabronione. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń.
293 co mi leży na wątrobie? 294 kuchnia 296 relaks z farmerem 297 kącik małego farmera 55 ceny
298 ogłoszenia drobne
spis treści 6 10 14 22 24
26
Czy rolnik może ogłosić upadłość?
60
Wiosenne nawożenie pszenicy ozimej
234
Precyzyjne nawożenie się opłaca
245 Ferma
286
Czy „strączki” wrócą do łask?
Regionalne Konferencje Farmera Dopłaty zatwierdzone – czyli mieszanie w pustym Duch będzie nam hetmanił Gorszy rok plantatorów i cukrowników Grupa Azoty wciąż się rozwija
agrotechnika 60 Wiosenne nawożenie pszenicy ozimej 66 Kukurydza pod mniejszą presją 68 Wiosenne zwalczanie miotły zbożowej 72 Wiosenne zwalczanie chwastów rumianowatych w zbożach ozimych 76 Odchwaszczamy pszenicę i jęczmień jary 82 Niełatwe odchwaszczanie mieszanek 87 Strączkowe w duecie 90 Zwalczanie septoriozy wiosną 94 Zaprawianie ziarna zbóż jarych 98 Morfoliny nie boją się chłodu 104 Choroby podstawy źdźbła zawsze niebezpieczne 108 Firmowa recepta na zdrową pszenicę 111 Zaleta szerokich liści 114 Efektywność stosowania regulatorów wzrostu w pszenicy 118 Regulatory wzrostu w pszenicy orkisz 120 Cenny bobik 122 Pora siać groch 124 Odmiana ma znaczenie 126 Nowości odmianowe kukurydzy 136 Mikrogranulaty – wybór coraz większy 140 Przedsiewne nawożenie kukurydzy 146 Przedwschodowe odchwaszczanie kukurydzy 149 Ploniarka zbożówka w kukurydzy 154 Pałecznica – choroba złego zimowania 158 Zwalczanie chorób rzepaku wiosną 166 Chowacze atakują 176 Nawożenie dolistne mikroelementami 186 Dokumentacja stosowania zabiegów 188 Jaki sadzeniak, taki plon 194 Odżywianie ziemniaka z wykorzystaniem nowych nawozów 198 Zanim wzejdzie burak technika rolnicza 206 Z dbałością o detale 208 W trosce o glebę 212 Agrotech 2015 obfity w nowości 220 Komfort dla wschodów 226 Niedoceniany pneumatyk 232 ABC w ochronie roślin 239 Zadbać o łąkę budownictwo systemy awaryjnego zasilania energią 290 Gdy zabraknie prądu...
5
Prawo upadłość konsumencka
Czy rolnik może ogłosić upadłość? Niestety, coraz częściej słyszy się o gospodarstwach, którym grozi bankructwo. Co gorsza, często okazuje się, że licytowany majątek nie pokrywa długów. Czy rolnicy, którzy znaleźli się w takiej sytuacji, mają szansę ogłosić upadłość i uciec ze spirali długów?
W
Te k s t : a d w . A n n a S z a j n a - O l s z ow y Zdjęcia: shutterstock
26
f a r m e r
polskim systemie prawnym nie wobec wszystkich podmiotów może być prowadzone postępowanie upadłościowe. Część podmiotów prawnych, z mocy wyraźnych przepisów ustawowych, nie może być upadłymi. Do niedawna możliwość ogłoszenia upadłości przez rolników budziła zasadnicze wątpliwości. Z tego też względu, jak i z uwagi na dość skomplikowaną procedurę oddłużeniową, rolnicy nie korzystali z takiej możliwości, co było dla nich wyjątkowo niekorzystne, zwłaszcza w dobie trwającego kryzysu gospodarczego. Poniżej o zmianach, jakie dokonały się w prawie i o ich skutkach dla rolników. Instytucja upadłości regulowana jest przez przepisy ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (dalej zwana w skrócie p.u.n.). Wskazana ustawa przewiduje możliwość prowadzenia postępowania upadłościowego wobec różnych kategorii podmiotów, m.in. przedsiębiorców – tzw. upadłość przedsiębiorców, oraz wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, czyli tzw. upadłość konsumencka, która jest możliwa od daty wejścia w życie ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 234, poz. 1572).1 Na wstępie wypada zauważyć, iż zachodzą zasadnicze odmienności pomiędzy celem istnienia obu kategorii upadłości, mianowicie upadłość konsumencka nakierowana jest na oddłużenie danej osoby z nieuregulowanych zobowiązań, a nie na spieniężenie majątku celem zaspokojenia wierzycieli, jak to ma miejsce w przypadku upadłości przedsiębiorców. W takim przypadku zatem skorzystanie z procedury oddłużenia dla osoby,
m a r z e c
2 0 1 5
która ponad miarę zaciągnęła długi, stanowi niejako przywilej, który daje dłużnikowi szansę na nowe życie.
STATUS PRAWNY ROLNIKA
Na gruncie dotychczas obowiązującego stanu prawnego, tj. do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 29 sierpnia 2014 r., w której dokonano nowelizacji ustawy p.u.n., możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej w stosunku do osób fizycznych prowadzących gospodarstwo rolne budziła istotne wątpliwości. Powyższe spowodowane było faktem, iż status prawny rolnika w dalszym ciągu nie jest jednolity. Ustawodawca bowiem w jednym miejscu uznaje rolnika za przedsiębiorcę, a w innym za osobę fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej. Wedle zapisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej rolnik nie jest przedsiębiorcą,2 podobnie, gdy chodzi o rozliczenia podatkowe i z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Natomiast z kolei w przypadku ubiegania się o środki pochodzące z Unii Europejskiej gospodarstwo rolne jest traktowane jak przedsiębiorstwo, a rolnik uznawany za przedsiębiorcę. Wydaje się, iż podobnie zostało przyjęte w ustawie z 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze, gdzie osoba prowadząca gospodarstwo rolne traktowana jest jako przedsiębiorca. Do czasu uchwalenia noweli wprowadzającej do polskiego sytemu prawnego tzw. upadłość konsumencką ustawa p.u.n. dotyczyła wyłącznie przedsiębiorców i innych podmiotów wskazanych w ustawie. Natomiast nowelą z dnia 5 grudnia 2008 r. do ustawy z 28 lutego 2003 r. umożliwiono ogłoszenie upadłości także osobie fizycznej, ale wyłącznie takiej, do której nie mają zastosowania przepisy o upadłości przedsiębiorców. Z kolei w art. 6 ust. 5 ustawy p.u.n. postano-
c o d z i e n n e
w i a d o m o ś c i
n a :
w w w . f a r m e r. p l
temat numeru zboża jare
Listy Zalecanych Odmian
dla zbóż jarych 2015 Dobór odmiany do uprawy wymaga uwzględnienia szeregu elementów, takich jak lokalne warunki klimatyczno-glebowe czy odporność na czynniki środowiskowe i patogeny. Dużą pomocą w trafnym wyborze jest posiłkowanie się zaleceniami zawartymi w Liście Zalecanych Odmian. Te k s t : K a t a r z y n a Szulc Z d j ę c i a : m a t e r i a ł y p r a s owe
34
f a r m e r
P
rzydatność odmian do uprawy w danym województwie jest sprawdzana w doświadczeniach porównawczych prowadzonych w ramach Porejestrowego Doświadczalnictwa Odmianowego i Rolniczego (PDOiR). Na ich podstawie powstają Listy Zalecanych Odmian (LZO). Głównym kryterium zamieszczenia odmiany na Liście Odmian Zalecanych jest wysokość i stabilność plonowania danego gatunku w danym województwie. Analizie poddawane są inne cechy odmiany, np. odporność na choroby, wartość technologiczna, jakość ziarna, przydatność do przemysłu lub do specyficznych warunków gospodarowania. Celem tworzenia List Odmian Zalecanych jest wskazanie najlepszych dla danego regionu odmian wśród kilkudziesięciu wpisanych do Krajowego Rejestru Odmian oraz Wspólnotowego Katalogu Odmian Roślin Rolniczych Unii Europejskiej (CCA). Odmiany, które znajdują się na Liście Zalecanych Odmian w danym regionie, odznaczają się i wykazują dużą przydatnością w ostatnich latach do uprawy w regionalnych warunkach. Listy są przydatne, ponieważ uprawa właściwej odmiany ma istotne znaczenie dla efektów ekonomicznych osiąganych w każdym gospodarstwie rolnym. To dobór odmiany, poza
m a r z e c
2 0 1 5
nawożeniem, decyduje o potencjale produkcyjnym, a tym samym przekłada się na wielkość plonu. Stacje Doświadczalne zlokalizowane w poszczególnych województwach przesyłają informację o swoich wynikach do Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych (COBORU). Z kolei COBORU po zebraniu informacji ze wszystkich województw opracowuje zbiorczą Listę Odmian Zalecanych (LZO) do uprawy na obszarze województw i najprawdopodobniej jej ukazania można spodziewać się na przełomie lutego i marca. Tymczasem w niektórych rejonach kraju zboża jare siać można już od 15 marca, a wczesny termin siewu jest jednym z podstawowych warunków uzyskania wysokiego plonu ziarna. Żaden z czynników agrotechnicznych nie może w pełni zniwelować strat plonu wywołanych późnym siewem, ponieważ wcześnie wysiane zboże jare przedłuża okres wzrostu wegetatywnego, co związane jest z większą obsadą kłosów i lepszym rozwojem systemu korzeniowego, który umożliwia intensywne pobieranie składników pokarmowych i uodparnia rośliny na niedobory wody. Prezentujemy Listy Zalecanych Odmian dla zbóż jarych według województw oraz opis odmian, które w nich występują.
c o d z i e n n e
w i a d o m o ś c i
n a :
w w w . f a r m e r. p l
kontrakty
Pszenica Matif 13 II 2014
Pszenica CBOT
Pszenica CBOT
13 II 2015
13 II 2014
781 zł/t
13 II 2015
716 zł/t
Kukurydza Matif
(Morze Czarne)
13 II 2014
13 II 2015
13 II 2014
1111 zł/t
13 II 2015
639 zł/t
Korekta notowań surowców rolnych Początek roku na światowych giełdach zdominowany przez spadki cen towarów rolnych.
Te k s t : To m a s z Ro s z kow s k i
52
f a r m e r
Od
wyznaczenia lokalnych szczytów notowań w drugiej połowie grudnia (zboża) i na początku stycznia (oleiste) do końca stycznia trwały wyraźne spadki cen wszystkich surowców rolnych. W tym czasie najwięcej na wartości straciła amerykańska pszenica – aż 25 proc.! Zboża na giełdzie w Paryżu, kukurydza i soja w Chicago potaniały o 9-11 proc. Rzepak i canola straciły stosunkowo najmniej (4-6 proc.). Spadki, chociaż w większości znaczne, mieściły się jednak w granicach naturalnej korekty wcześniejszych silnych wzrostów cen. Od początku lutego (do 13 lutego, czyli ostatnich dostępnych danych podczas pisania tekstu) na światowych giełdach trwało odreagowanie wcześniejszych zniżek. Jest jednak zbyt wcześnie, aby stwierdzić, że korekta spadkowa dobiegła końca i rynki powróciły do tendencji wzrostowej. Niemniej jednak w przypadku rzepaku i canoli brakuje niewiele, aby tak się stało. Rzepak jest zaledwie o 4 euro/t tańszy niż podczas wyznaczania szczytu notowań na początku stycznia, natomiast canola jedynie o 1,5 dolara kanadyjskiego. Mocne zachowanie się wspomnianych oleistych na tle pozostałych surowców ma
m a r z e c
2 0 1 5
swoje podłoże fundamentalne. Pod koniec stycznia pojawiły się pierwsze prognozy produkcji rzepaku w Unii Europejskiej (największy światowy producent) w nadchodzącym sezonie. Według dwóch ośrodków analitycznych mogą one być nawet o 4 mln t (16 proc.) niższe niż w sezonie obecnym (szczegóły poniżej). To niewątpliwie wzmacnia notowania tego surowca na giełdach. Z kolei na słabsze zachowanie się notowań zbóż wpływają ciągle podnoszone prognozy światowej produkcji w obecnym sezonie, które są na historycznie rekordowych poziomach. Według Międzynarodowej Rady Zbożowej (raport z końca stycznia), drugi sezon z rzędu przekroczą 2 000 mln t. Natomiast w lutowym raporcie USDA po raz pierwszy oszacowała globalną produkcję zbóż w 2014/15 przekraczającą 2 000 mln t (bez ryżu).
Zboża
Międzynarodowa Rada Zbożowa (IGC) w raporcie opublikowanym pod koniec stycznia podniosła prognozę globalnej produkcji zbóż w obecnym sezonie 2014/15 do historycznie rekordowego poziomu 2 002 mln t (1 990 mln t w prognozie z listopa-
c o d z i e n n e
w i a d o m o ś c i
n a :
w w w . f a r m e r. p l
TECHNIKA ROLNICZA AGREGATY Te k s t : G r z e g o r z B o r k o w s k i Z d j ę c i a : m a t e r i a ł y p r a s owe
Komfort dla wschodów
Bierne agregaty do uprawy przedsiewnej to zazwyczaj proste narzędzia. Ich zadanie jest jednak wymagające – stworzyć komfortowe warunki do wschodów roślin.
W
iosna zbliża się wielkimi krokami, a zatem wkrótce trzeba będzie zająć się przygotowaniem pola do siewu roślin jarych. Kluczowa dla wschodów jest właśnie uprawa przedsiewna. Producenci narzędzi uprawowych stosują różne rozwiązania, aby zapewnić jej jak najlepszą jakość. Przyjrzeliśmy się ofercie agregatów do uprawy przedsiewnej o szerokości roboczej 3 m i więcej.
Rama i układ zawieszenia
Agregaty uprawowe o szerokości nieznacznie przekraczającej 3 m są zaczepiane do ciągnika na trzypunktowym układzie zawieszenia (TUZ) i mają ramę składaną hydraulicznie. Modele projektowane na duże areały są zazwyczaj półzawieszane, a czasami nawet przyczepiane. Zaletą narzędzi zawieszanych jest m.in. dobra zwrotność na uwrociach i stosunkowo niski koszt
220
f a r m e r
m a r z e c
2 0 1 5
zakupu wynikający z prostej konstrukcji ramy. Nie ma tutaj dodatkowych elementów, takich jak siłowniki hydrauliczne, czy dodatkowe wzmocnienia ramy. W przypadku 6-metrowego agregatu Lemken System Kompaktor, różnica cenowa między wersją zawieszaną a półzawieszaną wynosi prawie 10 tys. euro (brutto). Wadą narzędzi zawieszanych jest z kolei duże obciążenie TUZ ciągnika, przez co mogą one – szczególnie w przypadku agregatów wyposażonych w ciężkie wały doprawiające umieszczone z tyłu, daleko od punktu zawieszenia – wymagać do współpracy większego ciągnika niż wynikałoby to tylko z siły niezbędnej do ciągnięcia go po polu. Wadą agregatów półzawieszanych i przyczepianych – poza wyższymi kosztami zakupu – jest również ograniczona zwrotność, co powoduje, że niezbyt dobrze sprawdzają się one na mniejszych polach, zwłaszcza jeśli mają dodatkowo
c o d z i e n n e
nieregularne kształty. Niewątpliwie jednak odciążają układ zawieszenia narzędzi ciągnika. W przypadku zestawów o szerokości powyżej 6 m praktycznie nie stosuje się prostego układu zawieszenia na TUZ. Dla ciężkich agregatów uprawowych często stosuje się układ jezdny już przy szerokościach 3-4 m. Ograniczenia związane z transportem maszyn na drogach publicznych, ale także z logistyką w gospodarstwie, zmuszają producentów narzędzi uprawowych do stosowania składanych ram. W przypadku maszyn powyżej 3 m szerokości roboczej, prawie standardem jest hydrauliczne składanie bocznych sekcji roboczych. Najczęściej odbywa się to przez podniesienie ich do pozycji pionowej, co powoduje, że zęby kultywatora sterczą na boki, a to nie jest zbyt bezpieczne dla otoczenia. Rzadziej spotykanym sposobem składania jest podniesienie bocznych sekcji roboczych
w i a d o m o ś c i
n a :
w w w . f a r m e r. p l
f erma
w fermie: Bydło
Nowości i Wydarzenia Świnie
246 Wydarzenia 247 Nowości
268 Wyposażenie to za mało 270 Aktualności
Produkcja mleka
Wyposażenie Tuczarni
248 Zwiększamy obsadę krów 250 Armia robotów w oborze
271 Automaty specjalnie do tuczu 274 2 000 tuczników w systemie żywienia na mokro
Rozród bydła
Rozród świń
Roboty w oborze
254 Jak postępować w trakcie i po ocieleniu? Higiena zwierząt
258 Pożyteczne mikroorganizmy w chowie bydła Użytki zielone
260 Z dobrej trawy dużo mleka Choroby krów
264 Genetyczne podłoże kulawizn
278 Właściwe wprowadzenie loch na porodówkę Żywienie loch
282 Prawidłowe żywienie to wysoka laktacja Żywienie świń
286 Czy strączki wrócą do łask?
ferma
Roboty w oborze
Te k s t i z d j ę c i a : Ł u k a s z C h m i e l e w s k i
Z d j ę c i a : Ł u ka s z C h m i e lew s k i , m a t e r i a ł y p ro d u ce n t ów
Armia robotów w oborze Pod dachem tego obiektu mieści się wiele nowinek technicznych
Rozwój produkcji zwierzęcej wiąże się nierozerwalnie z postępem technologicznym, który już jakiś czas temu wkroczył do obór. ierwsza nowoczesna obora w gospodarstwie państwa Tomaszewskich powstała w 2004 r. na 120 stanowisk. Jednak po kilku latach obiekt okazał się za mały i w 2012 r. nastąpiła modernizacja i rozbudowa obory. Aktualnie budynek posiada wymiary 24 m szerokości, 121 m długości i 7 m wysokości w kalenicy. Konstrukcja stalowa wolnonośna wykonana jest według projektu firmy Lely. Obora jest w stanie pomieścić łącznie 340 krów. Podczas naszej wizyty w gospodarstwie mogliśmy zaobserwować kolejny etap powiększania stada, gdyż pan Tomaszewski odbierał właśnie transport 30 pierwiastek, które przyjechały zza zachodniej granicy. Obecnie dojonych jest ok. 300 krów. Dzięki szybkiemu zapełnianiu obory, koszty poniesione na inwestycje szybciej się zwracają. Szybki rozwój wiąże się jednak nierozerwalnie z wysokimi nakładami finansowymi, co obarczone jest dużym ryzykiem – jest to więc gra dla odważnych.
P
Duże, ale wciąż rodzinne
Mimo tego, że wielkość gospodarstwa przewyższa znacznie średnią krajową (średnia powierzchni gruntów rolnych w gospodarstwie rolnym w Polsce w 2014 r., wg danych ARiMR, wynosi 10,48 ha), to można je nadal uznać za gospodarstwo
250
f a r m e r
m a r z e c
2 0 1 5
rodzinne. Oprócz członków rodziny do niektórych prac zatrudniona jest dodatkowo jedna osoba, co przy tej skali produkcji jest godne podziwu. Sytuacja taka jest możliwa dzięki zautomatyzowaniu wielu prac w gospodarstwie. Łączna powierzchnia użytkowanych gruntów to ok. 200 ha, z czego 160 ha przeznaczanych jest na kukurydzę, natomiast resztę zajmują użytki zielone. Dla tak dużego stada potrzebny jest znaczny areał upraw, by móc zapewnić odpowiednią bazę paszową. Jednak dzięki nowoczesnym i wydajnym sprzętom oraz dobrej organizacji pracy pan Tomaszewski wraz z synami bez problemu radzi sobie z pracami polowymi. Produkcja pasz objętościowych pochłania w zasadzie całą powierzchnię gospodarstwa, w związku z tym pasze treściwe muszą pochodzić z zakupu.
Robot udojowy to wydajny pracownik
Dzięki automatyzacji produkcji pan Ryszard mógł ograniczyć zatrudnienie zewnętrznych pracowników do minimum. Jak sam przyznaje, o dobrych pracowników jest naprawdę trudno. Poprzedni system udoju na hali wymagał dużych nakładów pracy i zaangażowania dodatkowych osób. Przy mniejszym stadzie dój na hali zajmował ok. 4 godz. dziennie, co ograniczało możliwości wykonywania innych
c o d z i e n n e
prac, szczególnie w sezonie zbioru pasz. Przy obecnym poziomie zautomatyzowania praca ręczna jest ograniczona do minimum, co daje możliwość wykonywania innych prac oraz poświęcenia większej ilości czasu dla rodziny. Dziś w obiekcie pracuje 5 robotów udojowych Lely Astronaut A4, które nie mają prawa się nudzić – muszą na siebie intensywnie zarabiać, gdyż jeden kosztuje od 100 tys. euro*. Po zainstalowaniu robota udojowego diametralnie zmienił się charakter pracy związanej z udojem krów. Obecnie nie trzeba obsługiwać każdej sztuki osobno, a jedynie te, które wymagają uwagi. Robot wskazuje krowy, które nie doiły się z wymaganą częstotliwością. Takie sztuki należy indywidualnie podpędzić do robota, jednak jest to niewielki odsetek w skali stada i nie stanowi dużego obciążenia. Więcej czasu należy natomiast poświęcić na obsługę i śledzenie wyników w systemie zarządzania stadem, który jest skarbnicą wiedzy o posiadanych zwierzętach. Pan Tomaszewski wybrał system wolnego ruchu zwierząt bez bramek selekcyjnych, w którym krowy same decydują o porze i terminie doju. Według hodowcy, jest to najkorzystniejszy system, który ogranicza maksymalnie stres i zapewnia optymalny dobrostan krów. Podczas użytkowania robota udojowego hodowca za-
w i a d o m o ś c i
n a :
w w w . f a r m e r. p l