Tygodnik Puls_No52/2013 by Jack Lasinski

905-822-2422

MACIEK CZAPLINSKI M.Arch.

Darmowy! Nr 10 (52) 5-11.3.2013 - Toronto, Kanada - Tel. do redakcji: (416) 848-7773

Gorące Sprzedaże Bankowe Do $1,500 Bonus na zakup mebli* Szansa wygrania Mercedesa B200 “Staging” i Konsultacje Projektowe Ponad 20 Lat w Biznesie

“Ze mną nie kupisz kota w worku”

domator

CZYTAJ STRONA 27

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

Ladies Night is Back !!! Cocktail Party Every Friday NO COVER CHARGE

SPECIAL !!! ANY COCKTAIL

LO U N G E & RESTAURANT www.fregata.com 1900 Dundas St. E. Mississauga

Celebrate your Birthday or any ocassion and receive COMPLIMENTARY CHAMPAGNE (for party 12 or more) • Apple Sour Martini • Lychee Martini • Chocolate Martini • Cosmopolitan • Killer Koolaid

• Sex on The Beach • Tequilla Sunrise • Margarita • Zombie • Bahama Mama

April 12, 2013 at 7:00 pm FREGATA • 1900 Dundas St. East • Mississauga

GOT TALENT?

$3.75

905.270.6265

POLONIA TALENT SHOW

SPONSORED BY

VODKA LUKSUSOWA

SINGING, DANCING, INSTRUMENT OR WHATEVER? Show it off and have some fun !!!! The best will be selected to perform for music agents and be broadcast on TV. If you are interested in showcasing your talent

Complimentary COCKTAIL with this coupon.

Valid on Friday only. B4 11 pm. One cocktail per person.

• Mai Tai • Mojito • Strawberry Daiquri • Long Island Tea • Pina Colada

All the performances will be taped and the most interesting will be show in Polish TV and other media in Canada

LOUNGE & RESTAURANT

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

Słowo wstępne Ile trzeba zdrowia, ile trzeba chęci, Żeby z naszej głowy pozbyć się pamięci, Pisał kiedyś Adam, mistrz gęsiego pióra, "Precz z mojej pamięci..." - i też nic nie wskórał. Bo ta nasza pamięć to dziwny przypadek, Pełen niewiadomych, pytań i zagadek, Pamiętamy często tylko to co chcemy, To co niewygodne zaraz zmazujemy. Jeśli ktoś z przyjaciół forsę nam pożyczy, Niech na naszą pamięć za bardzo nie liczy, Skoro był naiwny i rzucił dolara, Niech go teraz od nas wyciągnąć się stara. A my go starannie gumką wymażemy, Na najdalszą półkę pamięci poślemy, Taką to już mamy tę pamięć wybiórczą, Komórki pamięci strasznie nam się kurczą. Brzydkie to zjawisko, nie od dzisiaj znane, Przez niektóre ludy często stosowane, Jak im wrócić pamięć - tak ważną do życia, STOSOWAĆ ZASADĘ - LEPIEJ NIE POŻYCZAĆ.

Z ciągle jeszcze postnym pozdrowieniem - red. nacz. Piotr Hoffmann

Restauracja FREGATA zatrudni na part-time atrakcyjne kelnerki (coctail girls). Wymagana znajomość języka angielskiego. Doświadczenie niewymagane. Trening zapewniony. Praca w weekendy od 9 wieczorem do 3 nad ranem. Wynagrodzenie - od 90 do 200 dolarów z napiwkiem za wieczór. Proszę dzwonić: tel. (905) 270 - 6265

Tygodnik PULS czytaj również w internecie - www.issuu.com/radiopuls.ca

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

6 WIADOMOŚCI

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 Z

POLSKI

Wałęsa: nikogo nie będę przepraszał

Lech Wałęsa zapowiedział, że nie przeprosi za swoją wypowiedź nt. homoseksualistów fot. Paulina Matysiak/wp.pl

W żadnym przypadku nikogo nie będę przepraszał - oświadczył Lech Wałęsa w poniedziałek w Gdańsku, odnosząc się do swojej piątkowej wypowiedzi nt. homoseksualistów. "Ja powiedziałem tylko, że mniejszości, którym oddaję wszelkie honory, nie powinny się afiszować i narzucać większości swoich poglądów. Mam dość tego afiszowania się, dość mówienia tylko o tym zamiast o innych sprawach" - tłumaczył b. prezydent w poniedziałek dziennikarzom. Wałęsa mówił w piątek w TVN24, że homoseksualiści "muszą wiedzieć, że są mniejszością i do mniejszych rzeczy się przystosować". "Doprowadziliśmy do tego, że ta mniejszość wchodzi na głowę większości" - przekonywał. Dopytywany, czy homoseksualista powinien siedzieć w ostatniej ławie w Sejmie, odparł: "Oczywiście, że tak. Jak sprawiedliwość to sprawiedliwość. (...) A nawet jeszcze za murem. Jestem de-

mokratą w stu procentach, ale nie żeby jeden procent wchodził mi na głowę". Jak mówił, homoseksualiści nie powinni jemu i "jego wnukom zawracać głowy". W poniedziałek Wałęsa podkreślił, że szanuje mniejszości. "Nie zagrażam im, udowodniłem to przez swoje życie i walkę. Natomiast teraz to te mniejszości są groźne, te mniejszości zagrażają większości, afiszują się i chcą narzucić większości swoje prawa. Ja się z tym nie zgadzam jako demokrata" - dodał. W związku ze słowami byłego prezydenta, że homoseksualiści w Sejmie powinni siedzieć "za murem" Robert Biedroń z Ruchu Palikota zadeklarował chęć spotkania z Wałęsą. Odnosząc się do tego Wałęsa oznajmił, że "w żadnym wypadku" nie spotka się z homoseksualnym posłem Ruchu Palikota. "Ja go szanuję, honoruję, ale nie mam ochoty i tematu do rozmów" - powiedział.

Premier zadecydował - Jarosław Gowin zostaje w rządzie Jarosław Gowin pozostanie ministrem sprawiedliwości. Zdaniem premier Donalda Tuska wszystkie sporne kwestie pomiędzy politykami zostały wyjaśnione. Donald Tusk podkreślił, że potrzebował kilku dni na przemyślenie całego sporu. W jego ocenie, dzisiejsze spotkania z Jarosławem Gowinem przekonały go o możliwości porozumienia z ministrem sprawiedliwości. Sam Gowin zapewnił go, że jego poglądy nie będą kolidować z lojalnością wobec rządu. W związku z tym Jarosław Gowin pozostanie w rządzie i będzie dalej pełnił swoje obowiązki. Szef rządu uważa także, że w związku z tym ruszą prace na temat związków partnerskich. Tusk wyraził nadzieję, że uda się w tej kwestii znaleźć odpowiednie porozumienie. Dodatkowo premier wierzy, że dyskusja na ten temat będzie mieć spokojniejszy przebieg od tych poprzednich.

O niepewnym losie Jarosława Gowina w rządzie spekulowało się od czasu głosowania w Sejmie nad związkami partnerskimi. Wbrew zaleceniom premiera, minister sprawiedliwości zagłosował przeciwko skierowaniu projektu PO o związkach do komisji. Z mównicy sejmowej powiedział także, że zapisy tego projektu są niezgodne z Konstytucją. Po takich słowach zareagował Donald Tusk, który stanowczo podkreślił, że nie jest to stanowisko rządu. Premier kilka dni później zapewniał, że jego partia nie zrezygnuje z próby wprowadzenia ustawy o związkach partnerskich. Zaznaczył, że z klubu powinien wyjść jeden projekt. Platforma powołała też w tym celu specjalny zespół. Jednak Jarosław Gowin wciąż deklarował, że nie zmieni swoich poglądów i nie poprze projektu, który pozwala między innymi na sformalizowanie związków homoseksualnych.

Orły 2013: "Obława" najlepszym filmem Filmy "Obława" i "Pokłosie" zdobyły najwięcej statuetek Polskich Nagród Filmowych Orły 2013. Wśród nagrodzonych są w tym roku między innymi Roman Polański, Maciej Stuhr i Wojciech Smarzowski. Roman Polański otrzymał nagrodę za najlepszą reżyserię za film "Rzeź". Najlepszym filmem roku uznano "Obławę" Marcina Krzyształowicza. "Obława" otrzymała również nagrody za najlepsze kostiumy (Małgorzata Rutkiewicz-Luterek) oraz najlepszy dźwięk (Barbara Domaradzka i Piotr Domaradzki). Również trzy nagrody otrzymał film "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego. Doceniono Macieja Stuhra (najlepsza rola męska) oraz dwie za scenografię do filmu. Za najlepszy scenariusz uhonorowano Wojciecha Smarzowskiego za

film "Drogówka". Polska Akademia Filmowa doceniła również Arkadiusza Jakubika, który za rolę w tym filmie otrzymał nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę męską. Nagrodę publiczności przypadła filmowi "Jesteś Bogiem". Ten obraz został również nagrodzony za najlepszy montaż. Poza tym nagrody otrzymały również filmy "Bez wstydu" (najlepsza rola kobieca dla Agnieszki Grochowskiej), "Sponsoring" (najlepsza rola drugoplanowa dla Joanny Kulig) oraz "Komeda, Komeda" (za najlepszą muzykę filmową). Nagrodę w kategorii za Odkrycie Roku otrzymał Michał Urbaniak. Polska Akademia Filmowa wręczyła również Danucie Szaflarskiej nagrodę Orła 2013 za Osiągnięcia Życia. Gala Orłów 2013 odbyła się w Teatrze Narodowym w Warszawie.

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

Go We st n ajl ep sz e j es t!

Przyjmujemy do pracy nowych agentów. Pomagamy zdobyć licencję agenta!

Przez

36 lata na rynku! Chris Gawrys ***

· Pomagamy · Doradzamy · Załatwiamy · Kupno · Sprzedaż · Wycena

(416) 534-3511 (905) 338-3511

www.ListWithGoWest.com

416.706.1425 Broker of Record / Owner

zedaj Kup lub spr est dom z GoW

i skorzystaj z wielkiej szansy na wygranie Lexusa IS 250

Oferta 1% jest nie tyko dostępna, ale również zawiera pełen, wysokiej jakości serwis

MLS listing fee

BO DLA NAS TWÓJ DOM TO NIE TYLKO CZTERY ŚCIANY

$939,000

647.895.9471

Luis Hidalgo *

416.833.5455

** BROKER

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Mississauga

647.221.8210

Aleksander Sadowski *

416.995.7767

647.339.4447

Bloor/Royal York 4-syp, 4-łaz 3200sqft Mozliwość własnego wykończenia domu. 416-534-3511 * Jakub Kuźminski

647.298.5889

Beata Zmuda *

416.795.4511

* SALES REPRESENTATIVE

Jacek Hauke *

416..456.7683

416.220.9505

416.827.2614

Karina Podkanska *

647.880.3511

647.291.6378

Maria Zebracki *

416.731.6965

F i k

905.617.1277

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Toronto

$719,000 Erin Mills/Tomas 4+1-syp, 5-łaz Totalnie odnowiony 10+ Musisz zobaczyć 416-706-1425 *** Chris Gawryś

Krystyna Grabowski *

416.898.3948

D o r o t a

905.542.2745

416.803.6490

Lukasz Nowek *

647.887.0897

$528,800 Hwy 10 / Wanless Dr 3-syp, 3-łaz 2160sqft Remington Homes Wszystko 10+ 416-706-1425 *** Chris Gawryś

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Mississauga

Anna Paliwoda *

416.720.0752

Feret

416.534.3511

416.459.0995

$479,000

$649,000 8th Line/Falgarwood Dr 3+1-syp, 2-łaz Ślicznie przebudowany, drogie wykończenia 416-459-0995 * Zofia Lachowicz

Marta

416.877.0753

416.846.5699

Grażyna Dygas **

Hanna DeLarzac *

905.208.6666

416.712.0401

Jakub Kuźminski *

Re nat a D e bo ws k i *

416.553.9855

Eva Kravtsov *

416.560.7008

416.573.8182

Agata Strazewicz *

Przemysław Dąbrowski *

647.402.7396

B o ż e n a Ko ż e c k a *

647.209.3511

416.303.7375

Wojciech Stasieczek *

A nia Czar nec ka **

416.407.7772

Renata Klimaszewska *

416.525.7711

905.483.4511

Ryszard Sobolewski *

Agnes Sajecki *

Ewa Czajkowska *

Aleksandra Horton *

647.230.2116

416.451.5395

Agnieszka Jastrzębski *

Robert Chaber *

416.797.7678

647.226.3214

Małgorzata Sobolewska *

905.691.1087

$629,000 9th Line/Tacc 3-syp, 4-łaz Niesamowita okazja. 9ft sufity,drewniane podlogi 905-617-1277 ** Mila Gawrysiak

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Brampton

Weston/Rogers 3+1-syp, 3-łaz Totalnie odnowiony, trzeba zobaczyć 416-525-7711 * Małgorzata Sobolewska NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Oakville

Urszula Urbańska *

$539,000 S.Clair/O’connor 2+1-syp, 2-łaz Na cichej ulicy Mówie po polsku! 647-895-9471 * Luis Hidalgo

Urszula Świtas *

$529,000 Derry/Win.Churchill 4-syp, 3-łaz Tylko sie wprowadzić Bardzo zadbany 905-542-2745 ** Jacek Nasarzewski

West Oak/Bronte 3-syp, 3-łaz drewniane podłogi, udany rozklad domu. 416-456-7683 * Urszula Urbańska

Mississauga

$359,900 Innisfil Beach/Swan 3-syp, 3-łaz Bardzo ładnie wykończony 10+++ 416-795-4511 ** Christoph Wiernicki

Toronto

$449,800

Lakeshore/Southdown 3+1-syp, 2-łaz wykończony bsmnt z osobym wejściem 905-617-1277 ** Mila Gawrysiak NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Toronto

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Oakville

$434,800

$289,800 Islinton/Finch 4-syp, 3-łaz Dwa balkony, zadbany, super lokalizacja 647-895-9471 * Luis Hidalgo

P i o t r Woź n o w s k i *

$432,500 Lakeshore/Pack Lawn 2-syp, 2-łaz Niesamowite condo, 4’ drewniane podłogi 416-706-1425 *** Chris Gawryś

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Mississauga

Zofia Lachowicz *

$379,000 Derry Rd / Ontario St 3-syp, 3-łaz 1500sqft z wysokimi sufitami,trzeba zobaczyć 416-451-5395 * Agnieszka Jastrzębski

Yonge / Eglinton 1-syp, 1-łaz Idealna lokalizacja średniego budynku 647-226-3214 * Ewa Czajkowska

Bogumiła Gawrysiak **

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Toronto

Simcoe

$239,000

Działka na sprzedaż Wybuduj swój wymarzony cottage. 6,38 acra zmiemi 416-995-7767 * Piotr Woźnowski

Jacek Nasarzewski **

NO TYG W O Ś Ć ODN IA

Milton

$179,000

Main St / River Rd w srodku Wasaga wybuduj swoj wymarzony dom. 416-525-7711 * Małgorzata Sobolewska

Toronto

Stefan Opoka *

$105,000

Toronto

Waldek Tomasiński **

$90,900 Concession 17 & 18 Pieknie zadbana dzialka 14x8ft. 200amp, blisko wody. Dzwoń 647-230-2116 * Agnieszka Sajecki

McKellar

Christoph Wiernicki *

Wasaga Beach

Danuta Sypień-Kruppe *

Tiny

$1,139,000 Cawthra/Arbour 4+1-syp, 4-łaz Lot 50x439 feet 4500sqft+ Zadzwoń 905-483-4511 ** Anna Czarnecka

Toronto

$1,369,000 Prince Edward/Dundas 3-syp, 4-łaz Nowo wybudowany. Okazja. Zadzwoń po detale. 416-534-3511 * Jakub Kuźminski

*** BROKER OF RECORD

GoWest week #07

Nasza prowizja już od 1%. Opłata nie zawiera prowizji dla współpracującego brokera (którym może być GoWest Realty Ltd.) Oferta nie jest aktualna w przypadku osób zwiazanych kontraktem z inną agencją.

8 WIADOMOŚCI

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 Z

KANADY

Kanada ogranicza polowania na foki Polujący na foki na wyspie Hay w prowincji Nowa Szkocja zdecydowali, że w tym roku odwołują polowanie. To efekt wprowadzania przez kolejne kraje zakazu importu produktów z fok. Na Hay Island, jak podawał dziennik "Metro", myśliwi zabijali co roku kilkaset fok. To niewielka część polowań, bo co roku podczas wiosennych polowań w Kanadzie ginie ponad 300 tys. tych zwierząt. "To jasne, że światowy rynek zbytu na foki zamyka się" - skomentowała Rebecca Aldworth, rzeczniczka Humane Society International/Canada w wypowiedzi dla "Cape Breton Post", lokalnego dziennika. Kilka tygodni temu zakaz importu produktów z fok wprowadził Tajwan, w minionych latach duży importer foczego mięsa i oleju z Kanady. Polowania na foki to jeden z drażliwych tematów. Z jednej bowiem strony kolejne rządy chcą, by Kanadę postrzegano jako kraj dbający o środowisko. Z drugiej strony - polowania na foki stanowiły przez lata część kanadyjskiej gospodarki. Jak informuje na swoich stronach internetowych rząd, coroczne polowania dają pracę ok. 6 tys. osób, a zyski z polowań to ok. 35 do 40 mln dolarów. Jeszcze w 1972 r. zakaz importu skór i produktów z fok wprowadziły USA, w 2009 - Unia Europejska, a potem także Rosja, Białoruś, Kazachstan. UE zakazała importu ze względu na okrucieństwo przemysłowych polowań na foki. Wyjątek dotyczy importu produktów z fok zabitych w "tradycyjnych" polowaniach Inuitów oraz produktów z fok pochodzących z polowań w celu zachowania równowagi w przyrodzie i nie przynoszących zysku. Kanada pro-

Walka o ubezpieczenia samochodowe Lider NDP Andrea Hor wath chce wprowadzenia ustawy zmniejszającej o 15 proc. opłatę za ubezpieczenia samochodowe w wiosennym budżecie. Jeśli Ontaryjska Partia Liberalna nie poprze tej ustawy, to NDP wystąpi z żądaniem wiosennych wyborów. Partia Konserwatywna wyraża poważne zainteresowanie przyspieszeniem wyborów na okres wiosenny, co oznacza, że Liberałowie potrzebują wsparcia NDP aby przetrwać do końca kadencji. Premier Kathleen Wynne uważa, że obniżenie opłat ubezpieczeniowych powinno nastąpić automatycznie, jeśli zlikwiduje się oszustwa czyli bezpodstawne wyłudzanie odszkodowań samochodowych.

testowała przeciwko zakazowi, a w 2009 r. wniosła sprawę do Międzynarodowej Organizacji Handlu (WTO), razem z Norwegią. Pierwsza runda rozmów w WTO w sprawie fok odbyła się w ostatnich dniach w Genewie. Jak relacjonowali w internecie przedstawiciele International Fund for Animal Welfare (IFAW), Kanada przyjęła zaskakujące stanowisko, ponieważ przedstawiciele rządu argumentowali, że to właśnie tradycyjne polowania Inuitów są związane z niehumanitarnymi sposobami zabijania fok. Organizacje ochrony zwierząt od lat podkreślają, że to podczas przemysłowych polowań prawie 80 proc. myśliwych nie sprawdza, czy foka na pewno jest martwa, a 95 proc. zabijanych podczas komercyjnych polowań fok nie ma nawet trzech miesięcy. Rok temu, kiedy trudno już było znaleźć kupców na foki, Kanada podpisała z Chinami umowę handlową w sprawie eksportu mięsa z fok, foczego tłuszczu i skór. Trudno powiedzieć, by w Kanadzie toczyła się szeroka dyskusja na temat zasadności utrzymywania rządowego poparcia dla polowań na foki. Jak niedawno zwracał uwagę w swoim komentarzu John Furlong, znany dziennikarz radia publicznego CBC Radio One, jest po temu istotna przeszkoda: emocjonalne nastawienie opinii publicznej. W prowincji Nowa Fundlandia i Labrador krytycy tradycyjnych polowań są piętnowani jako "zdrajcy Nowej Fundlandii", a jeśli pochodzą spoza prowincji - to uważa się ich za "złodziejskich fantastów z kontynentu". Z drugiej strony, podkreślał Furlong, tak naprawdę rząd w Ottawie najchętniej by widział koniec polowań, o czym świadczy m.in. brak rzeczywistych działań ze strony rządu. Choć w internetowych komentarzach do takich twierdzeń, jak Furlonga, widać stałe poparcie dla myśliwych, to nie jest tak, że okrucieństwo wobec fok nie wywołuje żywych reakcji. Miesiąc temu studenci weterynarii znaleźli na jednej z plaż wyspy Księcia Edwarda ok. 50 zabitych fok. Część z nich zmarła w wyniku pobicia i następnie zamarznięcia. Kilka dni później aresztowano trzech nastolatków, którzy zabawiali się zabijaniem, a w kwietniu br. staną przed sądem za spowodowanie nieuzasadnionego cierpienia zwierząt. W tym przypadku internauci jednoznacznie potępili "myśliwych", a niektórzy z nich zwracali uwagę na hipokryzję prawa, które różnicuje legalnych myśliwych i młodocianych przestępców choć metody zabijania fok mogą być takie same w obu przypadkach.

Sąd Najwyższy o mowie nienawiści i wolności słowa Zakaz mowy nienawiści jest ograniczeniem konstytucyjnej wolności słowa, ale wynika z wartości demokratycznego społeczeństwa - orzekł ostatnio Sąd Najwyższy Kanady. Podkreślił, że używanie mowy nienawiści nie pozwala dojść do głosu dyskryminowanym grupom. Sąd Najwyższy orzekał w sprawie mężczyzny z Saskatchewan, który dziesięć lat temu roznosił własnej roboty ulotki, nawołujące z powodów religijnych do zwalczania homoseksualistów. Sprawę przeciwko autorowi ulotek wniósł wówczas do komisji praw człowieka prowincji Saskatchewan m.in. wierny, który znalazł ulotki w kościele. Pozwy wniosły też trzy inne osoby. Wszyscy poczuli się urażeni użyciem przez antygejowskiego działacza takich słów jak "plugastwo", "propaganda" czy "sodomia". Komisja orzekła na korzyść skarżących, wymierzyła też autorowi ulotek grzywnę w wysokości 17,5 tys. dolarów. Sąd apelacyjny odrzucił to postanowienie i sprawa trafiła w Definicję tego, czym jest mowa nienawiści, wywodzi się w Kanadzie zarówno z ustawodawstwa federalnego (np. Human Rights Act - ustawa o prawach człowieka), jak i ustawodawstwa poszczególnych prowincji zakazującego dyskryminacji z powodów wskazanych przez parlamenty prowincji.

Ko deks kar ny o kreś la, czym jest "hate crime", przestępstwo powodowane nienawiścią, gdy dochodzi do niego wyłącznie z powodu tego, kim jest ofiara. Karalne jest namawianie do przemocy wobec grupy wybranej z powodu koloru skóry, rasy, religii, pochodzenia etnicznego lub orientacji seksualnej. W sprawie rozpatrywanej przez Sąd Najwyższy Kanady chodziło o to, jak te ograniczenia mają się do Kanadyjskiej Karty Praw i Wolności, która jako część konstytucji stanowi, że do fundamentalnych wolności każdego należy prawo do wolności przekonań, wyznania i opinii. Sąd Najwyższy orzekł, że "mowa nienawiści kładzie podwaliny pod późniejsze, szersze ataki na zagrożone grupy, ataki, które mogą się przejawiać na różne sposoby - od dyskryminacji, przez ostracyzm, segregację, deportację, przemoc do, w skrajnych przypadkach, morderstwa". Sąd uznał przy tym, że samo ośmieszanie czy umniejszanie godności nie jest przejawem mowy nienawiści. Skazany mężczyzna sam o sobie mówi, że jest "nawróconym na chrześcijaństwo" gejem - jak podają media. Twierdzi, że będzie kontynuował swoje wystąpienia, nie zapłaci zasądzonej grzywny i może pójść do więzienia.

KOMUNIKAT Kuratorzy Fundacji im. Władysława Reymonta podają do wiadomości, że XLIII Konkurs Recytatorski im. Marii i Czesława Sadowskich oraz Koncert Laureatów odbędzie się w niedzielę 26 maja 2013 roku w Hamilton. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa z dniem 2 kwietnia 2013 roku. Zachęcamy rodziców i nauczycieli do zapoznania się z Regulaminem Konkursu Recytatorskiego i rozpoczęcia przygotowań dzieci i młodzieży polonijnej do udziału w konkursie. Z radością informujemy uczestników XLIII Konkursu Recytatorskiego organizowanego przez Fundację im. W. Reymonta, że główną nagrodą będzie wyjazd do Polski dwóch laureatów na Ogólnopolski Konkurs Recytatorski pt. “Mówimy Reymontem.” Dokładny Regulamin Konkursu, Kwestionariusz Uczestnictwa i wszelkie informacje są dostępne na stronie Fundacji pod adresem www.reymontfoundation.com lub telefonicznie pod numerem 905574-9212. Komitet Konkursu Recytatorskiego Kazimierz Chrapka – Przewodniczący

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 WIADOMOŚCI

ZE ŚWIATA

Pierwsza kongregacja kardynałów w Watykanie

Kongregacje przygotowawcze kardynałów w Watykanie mają się odbywać codziennie fot. Michael Kappeler/EPA

W poniedziałek, czwartym dniu wakatu w Stolicy Apostolskiej po abdykacji Benedykta XVI, zarządzający teraz Kościołem kardynałowie zebrali się na pierwszym posiedzeniu, czyli kongregacji. Temat dyskusji to problemy i wyzwania dla Kościoła i przyszłego papieża. Spotkanie prowadził dziekan kolegium kardynalskiego kardynał Angelo Sodano. Uczestniczy w nim także kamerling Kościoła kardynał Tarcisio Bertone. W kongregacji udział wzięli zarówno kardynałowie elektorzy, jak i ci, którzy z powodu ukończenia 80 lat nie będą uczestniczyć w konklawe. Kongregacje te nazywają się przygotowawczymi, ponieważ poprzedzają wybór nowego papieża. Spotkania odbywać się będą codziennie, po to, by - jak głosi konstytucja apostolska „Universi dominici gregis” - „pozwolić poszczególnym kardynałom wyrazić zdanie na temat nasuwających się problemów, prosić o wyjaśnienia w przypadkach wątpliwości oraz podać propozycje”. Inauguracyjną kongregację otworzyło złożenie przysięgi przez wszystkich obecnych jej uczestników. Kardynałowie zobowiązali się przestrzegać zawartych w konstytucji przepisów oraz dochować tajemnicy w sprawach mających związek z przygotowywanym wyborem papieża i innymi poufnymi kwestiami. Oprócz wielu kwestii organizacyjnych, dotyczących funkcjonowania Kościoła i Watykanu w czasie wakatu, najważniejszym zadaniem kardyna-

łów jest wyznaczenie terminu rozpoczęcia konklawe. Kiedy zostanie ogłoszona decyzja w tej sprawie, jeszcze nie wiadomo. Nieoficjalnie jako możliwy termin inauguracji wyboru papieża podawana jest data 11 marca. Jednak wielu kardynałów wyraziło w ostatnich dniach opinię, że ich dyskusje mogą trwać długo ze względu na ogrom problemów, przed jakimi stanął Kościół po abdykacji Benedykta XVI. Głównymi wyzwaniami są - jak podkreślają watykaniści - konieczność przeprowadzenia reformy Kurii Rzymskiej, osłabionej w rezultacie ujawnionych w minionym roku wewnętrznych walk o władzę oraz pogłębiający się kryzys Kościoła. Zadaniem kardynałów będzie też nakreślenie portretu przyszłego papieża, który byłby zdolny uporać się z tymi kwestiami. Zgoda - jak zauważa w poniedziałek dziennik „La Stampa” panuje co do jednego: nowy papież musi pochodzić spoza Kurii Rzymskiej. W czasie wakatu odbywać się będą dwa rodzaje kongregacji kardynałów: ogólne, to znaczy obowiązkowe dla całego Kolegium, poświęcone najważniejszym kwestiom, i tzw. partykularne. W skład kongregacji partykularnej wchodzą kardynał kamerling i trzech purpuratów, wylosowanych spośród elektorów. Praca tych trzech kardynałów, nazywanych asystentami, ustaje po trzech dniach, a ich miejsce zajmują następni, wyłonieni zawsze w drodze losowania. W czasie obrad tego gremium podejmowane są decyzje w bieżących sprawach o mniejszym znaczeniu.

Bułgaria: demonstracje na rzecz poprawy życia Kilkadziesiąt tysięcy Bułgarów wyszło w niedzielę na ulice miast, domagając się wyższych wynagrodzeń i nowej ordynacji wyborczej. Protesty odbyły się w ponad 10 miastach, m.in. Płowdiwie, Burgas, Ruse i Sliwen. W samej Sofii było kilka demonstracji. Najwięcej uczestników 50 000, zgromadził protest w Warnie. Sprzeciw społeczeństwa budzi przede wszystkim fakt, że przedterminowe wybory parlamentarne, rozpisane na 12 maja, mają odbyć się według obecnej ordynacji wyborczej. Jej krytycy wskazują, że kandydaci organizacji obywatelskich są dopuszczani do startu w wyborach tylko pod warunkiem, że startują z list którejś z partii.

Chiny: zniszczenia i ranni po trzęsieniu ziemi Co najmniej 30 osób zostało rannych w wyniku trzęsienia ziemi, do którego doszło w niedzielę na południowym wschodzie Chin. Wstrząsy, choć niezbyt silne, doprowadziły do zawalenia się 700 domów. Jak podała agencja Xinhua trzęsienie uszkodziło 2,5 tys. budynków i spowodowało zawalenie się 700. Według władz prowincji Yunnan, w której do niego doszło, trzy spośród rannych osób są w stanie ciężkim. Trzęsieniem bezpośrednio dotkniętych jest 55 tys. ludzi. Władze skierowały w jego rejon pomoc materialną. Hipocentrum trzęsienia ocenianego na 5,5 w sali Richtera miało miejsce około 51 km od miasta Dali na głębokości 33 km.

W Sofii protestujący zagrozili okupacją parlamentu, jeśli deputowani nie uchwalą nowych przepisów wyborczych. Demonstrujący domagali się również podniesienia wynagrodzeń i ogólnej poprawy warunków życia. Trwający od kilku tygodni kryzys polityczny w Bułgarii zaczął się od serii ulicznych protestów spowodowanych wysokimi rachunkami za energię. Żądania protestujących z ekonomicznych zmieniły się w polityczne, przede wszystkim w postulat dymisji rządu. Centroprawicowy gabinet Bojko Borysowa podał się do dymisji 20 lutego.

Adele znów zaśpiewa w filmie o Bondzie Adele ponownie wcieli się w rolę śpiewającej „dziewczyny Bonda”. Brytyjska wokalistka, po spektakularnym sukcesie piosenki „Skyfall” z filmu pod tym samym tytułem, zgodziła się napisać i wykonać utwór do kolejnej części przygód słynnego agenta 007. Sukces piosenki „Skyfall” upewnił producentów w przekonaniu, że głos Adele idealnie współgra z ponadczasowym klimatem serii filmów o przygodach Jamesa Bonda i zaproponowali jej przygotowanie utworu na potrzeby najnowszej produkcji. Artystka, która od początku powtarzała, jak wielkim zaszczytem i jednocześnie wyzwaniem jest nagranie piosenki do ikonicznej serii filmowej, wyraziła zainteresowanie propozycją. Na decyzję wokalistki wpłynął entuzjastyczny odzew, z jakim spotkało się „Skyfall” - piosenkę nagrodzono Złotym Globem i Oscarem.

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

SPORT

Głodówka trenera Bułgarów przeciwko Citroen potwierdza: Kubica wystartuje usunięciu zapasów z olimpiady Armen Nazarjan, dwukrotny mistrz kreślić zapasy z programu igrzysk. w rajdowych MŚ! olimpijski w barwach Armenii i Bułga"Nazarjan zdecydował się nic nie rii, a obecnie szkoleniowiec reprezentacji tego drugiego kraju, rozpoczął strajk głodowy. Protestuje w ten sposób przeciw pomysłowi MKOl, by wy-

PGE Skra Bełchatów bez medalu! W piątym spotkaniu 1. rundy play off Asseco Resovia pokonała PGE Skrę Bełchatów 3:2 (25:23, 25:20, 21:25, 15:25, 15:12) i awansowała do półfinału, w którym zmierzy się z Delectą Bydgoszcz. To był mecz dla ludzi o bardzo mocnych nerwach i ludzi z charakterem, którzy do ostatniej piłki walczyli o zwycięstwo. Obaj trenerzy posłali w ten decydujący bój wszystkich najlepszych swoich zawodników. "Mistrz, mistrz Resovia" - skandowali kibice. Resovia będzie walczyła o medal. Skrze pozostała walka o piąte miejsce.

jeść, aż do mistrzostw Europy, które 22 marca rozpoczną się w Gruzji. Do tego czasu będzie przyjmował jedynie soki" - poinformowała bułgarska federacja zapaśnicza. 12 lutego Komitet Wykonawczy MKOl zarekomendował wyłączenie zapasów z programu igrzysk w 2020 roku, ale ostateczną decyzję w tej sprawie może podjąć jedynie zgromadzenie ogólne tej organizacji na wrześniowej sesji w Buenos Aires. Pomysł zrodził się po analizie raportów dotyczących wszystkich 26 dyscyplin, w których rywalizowano w ubiegłym roku w Londynie. Uwzględniają one ponad 30 różnych czynników, m.in. oglądalność telewizyjną, sprzedaż biletów, popularność na świecie, a także kwestie związane z dopingiem. 20 lutego z funkcji szefa międzynarodowej federacji zapaśniczej (FILA) zrezygnował Szwajcar Raphael Martinetti, co także ma związek z rekomendacją Komitetu Wykonawczego MKOl.

Robert Kubica wystartuje w barwach Citroena.; fot. xpb.cc/newspix.pl

Citroen potwierdził na swojej stronie internetowej, że Robert Kubica wystartuje w jego barwach w mistrzostwach Europy. To jednak nie wszystko - krakowianin będzie również

Wrocław chce wykupić Śląsk Władze Wrocławia oficjalnie złożyły Zygmuntowi Solorzowi ofertę odkupienia piłkarskiego Śląska za 8,7 ml zł. Sprawa odejścia polskiego miliardera od mistrza Polski ciągnie się od miesięcy. W grudniu przeprowadzono audyt, wedle którego wyceniono Śląsk Wrocław na ponad 17 mln zł. Od tamtego czasu Zygmunt Solorz oraz prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz, spotkali się już co najmniej dwukrotnie. Miasto chce odkupić od Solorza jego 51 proc. akcji Śląska za 8,7 mln zł zgodnie z wyceną.

startował w rajdach rangi mistrzostw świata! Kubica przygodę z Citroenem zacznie na Wyspach Kanaryjskich. - Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę wrócić do ścigania się na najwyższym poziomie - stwierdził Polak. - Udział w Rajdzie Wysp Kanaryjskich będzie dla mnie bardzo ciekawym wyzwaniem. Nie mogę się doczekać startu, ale nie postawiłem sobie żadnego konkretnego celu. Wciąż muszę nauczyć się wiele w rajdach - dodał. Rajd Wysp Kanaryjskich to trzecia runda mistrzostw Europy. Później Kubica wystartuje w Rajdzie Portugalii, należącym do cyklu mistrzostw świata. Kubica wystąpi w kategorii WRC2 dla kierowców z mniej zaawansowanymi technicznie autami. Polski kierowca rajdowy i wyścigowy weźmie udział w przynajmniej siedmiu rajdach w tym roku. Ponadto w grę wchodzą dodatkowe rundy mistrzostw Europy.

NBA: kolejne zwycięstwo Lakers W niedzielnych meczach koszykarskiej ligi NBA, Los Angeles wygrali u siebie o włos z Atlantą Hawks 99:98. Aż 34 punkty dla Jeziorowców rzucił Kobe Bryant. Ponadto double-double zaliczyli Nash i Howard. W innych spotkaniach przekonujące zwycięstwa odniosły m.in. San Antonio Spurs, Houston Rockets czy Sacramento Kings. W potyczce w hali Staples Center w Kalifornii pierwsze dwie kwarty należały do gospodarzy. Po połowie meczu Lakersi prowadzili siedmioma punktami. W kolejnej odsłonie meczu do głosu doszli goście z Atlanty i zaczęli odrabiać straty. W decydującej partii Hawks zdobyli pięć punktów więcej od gospodarzy, ale w ostatniej akcji nie trafili w sytuacji podkoszowej i przegrali ostatecznie jednym "oczkiem". Oprócz bardzo skutecznego Bryanta, dobrze zaprezentowali się Dwight Howard (11 pkt., 15 zbiórek) i Steve Nash (15 pkt., 10 zbiórek). Metta World

Peace dołożył 13 "oczek", a granicę dziesięciu punktów przekroczył jeszcze Antawn Jamison. W zespole gości najskuteczniejszy był Al Horford, który rzucił 24 "oczka". W innym niedzielnym meczu, Houston Rockets ograli Dallas Mavericks 136:103. Aż 32 punkty zdobył zawodnik gospodarzy Chandler Parsons. Poza tym po 21 "oczek" dorzucili Jeremy Lin i James Harden.

Mike D'Antoni i Kobe Bryant fot. Reuters

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 SPORT

Sporty zimowe

lll

Biathlon Minister sportu Joanna Much postanowiła zdecydowanie obciąć budżet w wielu zimowych związkach sportowych. Na pierwszy ogień poszedł biathlon, a tu - masz babo placek! Na odbywających się ostatnio Mistrzostwach Świata i Europy w tej konkurencji Polki odniosły niespodziewany sukces! Monika Hojnisz i Krystyna Pałka zdobyły 4 medale wszystkich kolorów! Pani się zastanowi, pani minister!

fot. Irek Dorożański/newspix.pl

Skoki narciarskie

Jest to dyscyplina sztandarowa, jednak zwycięstwa Kamila Stocha w Mistrzostwach Świata mogli spodziewać się tylko ci najbardziej zorientowani. Wydawałoby się, że po erze Adama Małysza długo będzie trzeba czekać na kolejnego „orła”, na szczęście - widać ciągłość i skuteczność polskiej myśli szkoleniowej. Kilka dni przed konkursem drużynowym narciarskich mistrzostw świata w Predazzo Adam Małysz ocenił, że Polska ma obecnie najsilniejszy zespół w historii. W sobotnim konkursie drużynowym Polacy sięgnęli po brązowy medal. Jednak zaraz po zawodach, wydawało się, że zostaną poza podium. Dopiero z opóźnieniem sędziowie zauważyli, że Norwegowi Andersowi Bardalowi w pierwszej serii omyłkowo doliczyli punkty za obniżenie belki. A w rzeczywistości skakał z tej samej, co inni rywale. Jak potwierdza „Przegląd Sportowy” pierwszą osobą, która zwróciła uwagę na źle policzone punkty Norwegów był Austriak Thomas Morgenstern. Wielkie mu dzięki! Brawa dla trenera! Łukasz Kruczek od pięciu lat prowadzi naszych młodych skoczków. W ubiegły czwartek wyszedł z cienia Apoloniusza Tajnera i Hannu Lepistoe. Prowadzony przez niego Kamil Stoch wywalczył złoty medal mistrzostw świata na dużej skoczni. Brązowy medal drużyny tylko potwierdził jego umiejętności!

Biegi narciarskie Justyna Kowalczyk kończy Mistrzostwa Świata „z tarczą”. Po niezbyt udanym początku zawodów, zdobyła srebrny medal w Val di Fiemme w biegu na 30 km techniką klasyczną. Na finiszu wyprzedziła ją Norweżka Marit Bjoergen. Trzecie miejsce zajęła kolejna reprezentantka Norwegii Therese Johaug. lll

Lekkoatletyka

lll

Sukcesy biało-czerwonych Jeszcze przed oficjalnym otwarciem 32. Halowych Mistrzostw Europy walkę o medale rozpoczęli kulomioci - poza główną areną czempionatu odbyły się eliminacje pchnięcia kulą. Było to niesamowite widowisko, gdzie publiczność miała szanse bezpośredniego kontaktu z zawodnikami i zawodniczkami. Taki format rozgrywania zawodów przedstawiono w Europie po raz pierwszy i bardzo przypadł on wszystkim do gustu. Sobota była udanym dniem dla polskich lekkoatletów startujących w Goeteborgu. W ciągu kilkudziesięciu minut na koncie ekipy pojawiły się dwa medale - za sprawą tyczkarki Anny Rogowskiej i milerki Katarzyny Broniatowskiej. Niedziela była jeszcze lepsza: Adam Kszczot (RKS Łódź) utrzymał tytuł halowego mistrza kontynentu. W ostatnim dniu imprezy w Scandinavium Goeteborg wygrał zdecydowanie finał biegu na 800 m z czasem 1.48, 69. Jest trzecim Europejczykiem, który obronił tytuł na tym dystansie w zimowych zawodach. Polska ekipa liczy jeszcze na medal biegacza na 1500 m Marcina Lewandowskiego. lll

Sport polonijny

lll

Piłka nożna Zakończyły się rozgrywki polskiej ligi w Soccer City. Przed nami faza play-off, lecz dla miłośników lokalnego sportu przedstawię aktualną tabelę.

Rozgrywki stały na wysokim poziomie, a szczególnie druga połowa sezonu obfitowała w wiele niespodzianek. Można zauważyć spory napływ młodzieży

do drużyn polonijnych, a co za tym idzie - spore szanse medalowe na zbliżających się Igrzyskach Polonijnych w Kielcach latem bieżącego roku. Janusz Żmijewski fot. legia.com

lll

Jeden z najbardziej znanych i zasłużonych piłkarzy, tak w Polsce, jak i w Kanadzie, Janusz Żmijewski obchodzi swoje 70-te urodziny. Z tej okazji chciałbym przypomnieć jego sylwetkę. Żmijewski karierę rozpoczynał w klubie Start Otwock. Z talentem, jaki przejawiał już wtedy w Otwocku, nie mógł zbyt długo pozostać w drużynie z niższej ligi. W wieku 17 lat dostrzegli go działacze warszawskiej Legii. To w tej ekipie, w ciągu 12 lat odnosił największe sukcesy. W polskiej ekstraklasie debiutował jako osiemnastolatek w meczu z bydgoskim Zawiszą. Dwukrotnie zdobywał Mistrzostwo Polski (1969 i 1979) oraz Puchar Polski w 1964 i 1966 roku. Grał również w Pucharze Mistrzów (11 meczów i 3 gole). W warszawskiej Legii zagrał w 300 oficjalnych meczach (z czego 236 w lidze) i strzelił 80 bramek (w lidze: 60). Ostatni występ Żmijewskiego w barwach stołecznego klubu miał miejsce w Warszawie, 16 czerwca 1971 roku w ligowym meczu z Górnikiem Zabrze. Po zakończeniu polskiej kariery piłkarskiej przeniósł się do Kanady, gdzie grał w następujących klubach: Falcons Toronto, Polonia Toronto, Legion Hamilton i Polonia Mississauga. Kariera reprezentacyjna Żmijewskiego wygląda również okazale. W drużynie Polski zadebiutował 1 listopada 1965 roku w przegranym 6:1 meczu z reprezentacją Włoch. Rozegrał w sumie15 meczów strzelając 7 bramek. 14 listopada 2008 r. został włączony do Galerii Sław Legii Warszawa. Janusz Żmijewski udziela się na co dzień na piłkarskiej niwie i życzymy mu wielu lat zdrowia i pomyślności. Bogdan Poprawski

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

MISJONARZE OBLACI

Matka Boża Afrykańska Jestem księdzem ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Od 20 lat pracuję na misjach w Kamerunie. Wyjechałem tam zaraz po ukończeniu studiów seminaryjnych, które rozpocząłem w Polsce i ukończyłem w Rzymie. Korzystam z gościnności gazety Puls, aby podzielić się doświadczeniami pracy misyjnej w tym dalekim i mało znanym polskiemu czytelnikowi kraju.

Kamerun jest państwem położonym nad Zatoką Gwinejską. Zamieszkiwany jest on przez 16 milionów ludzi, należących do około 250 społeczności etnicznych. Każda z nich mówi swoim odrębnym językiem. Chrześcijanie - katolicy i protestanci razem wzięci, stanowią 64 proc. ludności Kamerunu, wyznawcy islamu 25 proc., natomiast wyznawcy religii tradycyjnych 5 proc. Oprócz wyznawców tych religii w Kamerunie są również obecni adepci wielu sekt religijnych. Kiedy przyjechałem do Kamerunu było tam już około 30 polskich misjonarzy z mojego zgromadzenia. Przełożeni skierowali mnie do pracy w Figuil, miejscowości położonej na terenach zamieszkiwanych głównie przez ludzi z plemienia Gidarów. Spę-

dziłem tam pierwsze lata mojego misyjnego posługiwania. Placówka w Figuil została założona w lutym 1970 roku, przez oblatów pochodzących z Polski. Zamieszkali oni na terenie ofiarowanym im przez lokalną władzę, czyli szefa wioski. Było to kilka hektarów leżącego odłogiem buszu. Ojcowie Eugeniusz Juretzko, Paweł Michalak i Józef Leszczyński spędzili swoje pierwsze noce we Figuil śpiąc pod gołym niebem. Na ofiarowanej im ziemi nie było żadnej chaty czy szałasu. Pod drzewem rosnącym na środku terenu postawili figurkę Matki Bożej. Miała ona ich ustrzec przed złem. Matce Bożej zawierzyli swoją misję. W tym miejscu, wybudowali następnie mały kościół, jego konsekracja odbyła się 1 stycznia 1974 roku, w uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi. Kilka lat później, w kościele tym została umieszczona kopia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Przywieziono ją z Polski. Każdego roku chrześcijanie ze sąsiednich misji byli zapraszani na rocznice konsekracji kościoła i święto Bożej Rodzicielki. Obraz Czarnej Madonny przyciągał uwagę. Wielu przychodziło po prostu ją zobaczyć. Bardzo szybko też po okolicznych wioskach rozeszła się wiadomość, że w Figuil jest obraz afrykańskiej kobiety. W czasach kiedy praktykowano jeszcze niewolnictwo, kobiety z gidarskich wiosek były znaczone na policzku dwoma zna-

Parafia św. Eugeniusza de Mazenod Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej 1252 Steeles Ave. W. Brampton, Ontario Canada L6Y 0A9 Tel: (905) 451-1422 Fax: (905) 451-0226 www.demazenod.org e-mail: parafia@demazenod.org OBLACKIE RADIO MISYJNE w każdą środę na falach 530 AM od 21:00 do 22:00

mionami. W ten sposób, w razie uprowadzenia, łatwo mogły się rozpoznać w kraju, dokąd były wywożone przez handlarzy niewolnikami. Szybko powstała więc legenda. Według niej, obraz, który jest w kościele jest obrazem kobiety z plemienia Gidarów, która kiedyś została wywieziona do kraju białych. Tam urodziła Jezusa i teraz biali odwieźli ją w jej rodzinne strony. Prze wiele lat wszystkie katechezy o obrazie Matki Bożej Częstochowskiej kończyły się stwierdzeniami: my i tak wiemy, że na tym obrazie jest nasza kobieta. Jest przecież ona czarna i na policzku nosi znamiona naszych kobiet. Nikt nie miał żadnej wątpliwości, Czarna Madonna jest jedną z gidarskich kobiet. Upłynąć musiało wiele czasu, zanim ludzie uwierzyli, że ta legenda jest nieprawdziwa. Matka Boża Częstochowska wśród Gidarów jest naprawdę u siebie. Kochają ją jak matkę. Na jej odpust, każdego roku przychodzi około 12 tysięcy ludzi, którzy przybywają ze wszystkich zakątków Prowincji Północy. Figuil staje się po powoli sanktuarium maryjnym. Tak oto bolesna historia niewolnictwa przygotowała ich na spotkanie ze świętą Bożą Rodzicielką. Misjonarze oblaci przywieźli do Gidarów nie tylko obraz Matki Bożej. Przynieśli oni tam również to, co w ewangelizacji jest najważniejsze - słowa Jezusa Chrystusa. Trudno było jednak przekazać słowa Jezusa Chrystusa w języku lokalnym, który jest niezwykle skomplikowany, pełen odcieni, przenośni i niedomówień. Język ten nie ma nic wspólnego z językiem polskim i poza tym, istnieje on tylko w formie ustnej. Tymczasem do potrzeb liturgicznych potrzebne były czytania mszalne. Konieczne więc było rozpoczęcie poważnej, naukowej pracy polegającej na stworzeniu alfabetu i ustaleniu zasad gramatycznych tego języka. Wynikiem tej żmudnej, zespołowej pracy, jest pierwsza w historii Gidarów księga Nowy Testament. Praca nad zapisaniem ję-

zyka gidarskiego była ciekawa, choć nie zawsze łatwa. Było przy niej dużo emocji, dyskusji, troski o to czy słowa Jezusa zostaną prawidło przekazane. Pracując w zespole, uczyliśmy się trudnej sztuki kompromisu. Oczywiście nie mieliśmy do dyspozycji komputerów. Słowa Ewangelii po gidarsku były zapisywane ręcznie, czasami przy świetle lampy naftowej. Brakowało nam też lingwistycznych kompetencji. Tworzenie języka pisanego i tłumaczenie w nim Pisma Świętego jest trudnym i poważnym przedsięwzięciem. Trudności z tłumaczeniem słów Jezusa było wiele. Jak na przykład opisać rzeczywistość, której Gidarzy nie znali? W Piśmie Świętym pojawiają się na przykład słowa śnieg, winnica lub owoc winnego krzewu. Jak tu opisać coś, czego Gidarzy nigdy nie widzieli? W języku gidarskim nie ma także słowa mieć. Nie można więc powiedzieć ja mam. Trzeba użyć zwrotu znaleźć lub odkryć. Według Gidarów, człowiek znalazł to, co posiada. Nie mówi się mam koszulę, tylko znalazłem koszulę, albo koszula jest dla mnie. Za to wyrażenie mój mąż, to już co innego. Ma to tak wielkie znaczenie jak wyrażenie moja ręka. Nawet gdy ją sobie odetnę, to i tak nie będzie już należała do kogoś innego. Zresztą, według Gidarów, młoda dziewczyna tylko raz w życiu staje się dorosłą kobietą. Dzieje się to wówczas, kiedy wychodzi za mąż. Przez takie zawiłości lingwistyczne trzeba przebrnąć ucząc się języka gidarskiego. Jest ich dużo, niektóre są jeszcze bardziej zaskakujące. Na przykład prawda. Jest to coś, co jest dojrzałe, jak owoc. Kłamstwo zaś to coś, co zostało już zrodzone, ale jest niedojrzałe. Prace nad tłumaczeniem czytań mszalnych i Nowego Testamentu na gidarski są dziełem przede wszystkim ojca Władysława Kozioła, polskiego misjonarza oblata. Głównie za jego sprawą ukazały się pier wsze na świecie książki w języku gidarskim. Można powiedzieć, że dzięki niemu język gidarski zyskał swoją tożsamość i wiarygodność. Udowodnił on, że nie jest to język prymitywny, przeciwnie jest on językiem bogatym w słowa, bardzo subtelnym i mądrym. Krzysztof Zielenda, OMI fot. z archiwum autora

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

NIERUCHOMOŚCI: CO WARTO WIEDZIEĆ?

DOBRY SĄSIAD NA WAGĘ ZŁOTA Rynek nieruchomości jest kapryśny jak pogoda i światowa gospodarka. Obecnie najtrudniej jest sprzedać kosztowne, luksusowe kondominium, zwolniła tempo także sprzedaż dużych, drogich domów. Na rynku brakuje też tańszych townhouse'ów i domów w cenie do 600 tysięcy dolarów - na te nieruchomości dalej jest więcej chętnych do kupna, niż domów na rynku. Ceny zdecydowanie nie mają tendencji wzrostowych, negocjacje trwają dłużej, a właściciele domów muszą zachować umiar i nie oczekiwać, że dostaną za swój dom więcej pieniędzy niż gdyby sprzedawali go w zeszlym roku. W każdej regule są jednak wyjątki, i istnieją na terenie zarówno Toronto, jak i Mississaugi czy Scarborough okolice, gdzie w dalszym ciągu o każdy wystawiony na rynek dom walczy kilku kupujących. Jeśli planujemy sprzedaż, to nie radziłabym spekulować z oczekiwaniami w stosunku do rynku. Najlepiej jest korzystać z sytuacji rynkowej którą znamy, bo nikt tak naprawdę nie może przewidzieć co przyniesie ze sobą wiosna. Obojętnie czy jesteśmy sprzedającymi nieruchomość czy też kupującymi, powinniśmy sobie zdawać sprawę z wpływu sąsiadów na wartość nieruchomości. Według Appraisal Institute - źli sąsiedzi mogą obniżyć wartość nieruchomości nawet o 10 proc. Pojęcie złego sąsiada jest w obrocie nieruchomościami bardzo szerokie. Zły sąsiad to sąsiad, który np. trzyma hałaśliwe zwierzęta, nie dba o frontowy trawnik, puszcza głośno muzykę, trzyma na podjeździe stare, nieużywane samochody, nie dba o zewnętrzny wygląd domu, składuje dużą ilość rupieci w swoim ogrodzie, czy urzęduje z kolegami przy piwie w otwartym przez całe lato garażu. Przykłady zachowań sąsiada, który obniża wartość naszej nieruchomości można by mnożyć niemal w nieskończoność. W budynkach apartamentowych zmorą staje się sąsiad, który podczas gotowania zamiast otwierać okna otwiera drzwi na korytarz, lub taki, który uważa że korytarz jest znakomitym miejscem, w którym niczym nieskrępowane dzieci mogą się wybiegać i wykrzyczeć. Właściciel nieruchomości dobrze wie jakie ma problemy z sąsiadem, i zdarza się, że jest to główny powód, dla którego sprzedaje swój dom czy apartament. Kupujący zwykle przed złożeniem oferty odwiedzają sąsiedztwo kilkakrotnie i należy się liczyć, że łatwo odkryją złego sąsiada. W takiej sytua-

Urszula Urbańska jest absolwentką Wydziału Socjologii UW. Od 23 lat zajmuje się sprzedażą nieruchomości. Obecnie pracuje w Go West Realty Ltd. Tel. 416-456-7683

cji albo zrezygnują z zakupu, albo będzie to miało poważny wpływ na wartość naszej nieruchomości. Najlepiej jest spróbować wpłynąć na złego sąsiada wspólnie z innymi sąsiadami. Dobrze jest też sprawdzić ograniczenia w planing department, upewniając się czy np. nie łamie on przepisów obowiązujących w danym sąsiedztwie (dotyczy to głównie dbania o trawnik, składowania rupieci na podjeździe, ilości parkowanych samochodów itp). Jeśli jednak wszystkie nasze prośby i zabiegi o zmianę zachowań sąsiada będą bezskuteczne, to czasami warto skorzystać z pomocy prawnika, co może okazać się mniej kosztownym wyjściem z sytuacji niż obniżenie wartości naszej nieruchomości. To, na ile wartość naszej nieruchomości obniża zły sąsiad jest oczywiście bardzo subiektywne. Głównie należy to do odczuć kupującego, ale trzeba także liczyć się z tym, że osoba, która z ramienia banku wycenia dom niewątpliwie uwzględni w swojej wycenie także najbliższe sąsiedztwo. W real estate nie ma cudów, liczą się fakty. Jeśli oglądamy domy w jednej okolicy i okazuje się, że kilkanaście ulic dalej porównywalne domy są zdecydowanie tańsze, to musi istnieć jakaś konkretna przyczyna. Należy o nią koniecznie zapytać naszego agenta sprzedaży nieruchomości. Trzeba zdawać sobie sprawę, że zły sąsiad to nie tylko osoba mieszkająca obok i zaniedbująca swoje obowiązki właściciela nieruchomości. Złym sąsiadem może być także instytucja, taka jak Ontario Housing, Half House czy nawet dom pogrzebowy. Do "klasyki" złych sąsiadów należy także zaliczyć wysypisko śmieci, fabrykę emitującą smrodliwe dymy, oczyszczalnię ścieków czy hałas wywoływany lądowaniem samolotów. Na instytucjonalnego złego sąsiada nie mamy jednak żadnego wpływu - tyle tylko, że jako kupujący możemy zdecydować czy chcemy inwestować w dom z tego typu sąsiadem. Sprzedający musi jednak pogodzić się ze smutnym faktem, że tam gdzie nie ma takich sąsiadów, ceny domów będą zdecydowanie korzystniejsze dla ich właścicieli. Urszula Urbańska 416-456-7683

SPECJALIZUJĘ SIĘ W SPRZEDAŻACH SPADKOWYCH I ROZWODOWYCH. PEŁNA POMOC PRZY WSZYSTKICH ETAPACH ZWIĄZANYCH Z TRANSAKCJĄ

URSZULA URBAŃSKA GO WEST REALTY LTD. cell: 416-456-7683 off: 416-534-3511

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

Impreza u Arnolda Fitness dla każdego

W ubiegłym tygodniu w Columbus Ohio odbyła się druga, zaraz po Mr. Olympia, najważniejsza impreza kulturystyczna na świecie. Mowa tu o Arnold Classic. Impreza ta w tym roku obchodzi 25. rocznicę.

Są to największe zawody sportowe na świecie! Tak, nie przesłyszeliście się! W Arnold Classic startuje więcej zawodników niż na olimpiadzie. Główną atrakcją są oczywiście zawody kulturystyczne i fitness, ale dodatkowo można tu zobaczyć wiele innych dziedzin sportowych. Kiedy Arnold Schwarzenegger zorganizował pierwszą edycję w 1989 roku, chyba sam nie przypuszczał do jakich rozmiarów urośnie ta impreza! Z małych zawodów kulturystycznych zrobiła się mega impreza, w której co roku startuje kilkanaście tysięcy zawodników, i ponad 200 tysięcy widzów przewija się przez weekend na Arnold Classic. Tak jak wspominaliśmy wcześniej główną atrakcją są zawody kulturystyczne i fitness, i na tym się dzisiaj skoncentrujemy. Musimy podkreślić, że w kategorii zawodowej kulturystyki i fitness na zawodach Arnold Classic startują tylko zaproszeni zawodnicy, co nadaje tym zawodom taki prestiż. W kategorii kulturystyka mężczyzn do walki stanęło 13 zawodników. W Columbus na podium stanął Mr. Olympia z rok 2008 Dexter Jackson, który do tej pory wygrał Arnold Classic już 3 razy! Kilka miesięcy temu Dexter wygrał zawody Masters Mr. Olympia w Miami. Tutaj 43-letni Dexter był także w takiej formie, że nikt nie mógł go dotknąć. Jego proporcje i symetria sprawiają, że

Dexter wygląda jak rzeźba Michała Anioła. Wygrywając po raz czwarty wyrównał rekord, który do tej pory należał do legendarnego Flex Wheelera. Miejsce drugie zajął Kanadyjczyk polskiego pochodzenia Ben Pakulski. Ben był najbardziej umięśnionym zawodnikiem na scenie, za co dodatkowo dostał nagrodę „most muscular”. Miejsce trzecie przypadło w ogóle nie starzejącemu się Tony'emu Freemanowi. Tony, który ma 46 lat, wygląda niesamowicie i jest najlepszym przykładem na to, że fitness to fontanna młodości. Choć tutaj nie był w swojej życiowej formie, to i tak wystarczyło, aby znaleźć się w pierwszej trójce. Warto wspomnieć o Japończyku Hidetada Yamagishi, który zają 5. miejsce. Hide dwa tygodnie temu złamał nadgarstek! Mimo tego, że nie mógł odpowiednio ćwiczyć, to i tak jak na samuraja przystało nie poddał się i wystartował! Brawo za wytrwałość; to dobra lekcja dla tych, którzy mają różne śmieszne wymówki na opuszczanie treningów! Jak widzicie, zawsze to powtarzamy - aby osiągnąć sukces w jakiejkolwiek dziedzinie trzeba nie lada poświęcenia! W kategori bikini wygrała utytułowana zawodniczka India Paulino. W kategori fitness swą niesamowitą prezentacją wygrała Tanji Johnson, a zna-

na zawodniczka Candice Keene wygrała kategorię figure. Dziewczyny pokazały, że fitness i treningi odtłuszczają, modelują i sprawiają, że ciała kobiet, które ćwiczą wyglądają sexy! Warto wspomnieć o nagrodzie, którą Arnold co rok przyznaje za całokształt osiągnięć w fitness. W tym roku dostał ją Rich Gaspari, który był pierwszym zwycięzcą Arnold Classic i trzy razy był drugi na Mr. Olympia. Dziś jest właściecielem Gaspari Nutrition, jednego z największych oraz nabardziej cenionych producentów odżywek dla sportowców na świecie. Gratulujemy Richowi, którego znamy osobiście.

Jeżeli chcecie przeczytać co Rich Gaspari sądzi o naszych wakacjach fitness, to zapraszamy na naszą stronę internetową www.wilkfitness.com. W zakładce „testimonials” znajdziecie opis. Jak co rok zawody Arnold Classic przysporzyły nie lada emocji. Ideą Arnolda Shwarzeneggera zawsze było promowanie kulturystyki i fitness, oraz pozytywnych rzeczy, które są z tym związane. Tą imprezą właśnie to robi, a przede wszystkim daje nam wiarę w siebie! Pokazuje, że wszyscy możemy osiągnąć w życiu co tylko pragniemy, jeżeli tylko ciężko będziemy nad tym pracować! Train Hard. Live Well. Magda i Poldek Wilk

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

SPOŁECZEŃSTWO

Wiosna, wiosna, ach to ty… Nadchodzi okres, w którym zdajemy sobie sprawę, że wszystkie nasze noworoczne postanowienia wzięły w przysłowiowy łeb, i choć nie mamy nic wspólnego z niedźwiedziem, to na pewno wraz z naturą budzimy się do życia. Powoli, wraz z topniejącym śniegiem, zaczynają wystawać nuty wszystkich wiosennych piosenek, słońce patrzy na nas z coraz wyższego sklepienia, a dzień raczy dłuższym światłem.

W ferworze codziennych spraw czasem trudno zauważyć wiele istotnych zmian. Ostatnio jadąc z mężem samochodem, zamyślona, gdzieś pomiędzy rachunkami a uciekającą spod kół autostradą QEW, z amoku kłębiących się myśli wyrwało mnie pytanie: „ Z czym kojarzy ci się Żeromski?”. Pomyślałam - kurczę, „Ludzie bezdomni”, i lekko hamując, w meandry umysłu wpuściłam niepokój, związany z dachem nad głową. Odwracając się w stronę pytającego, zobaczyłam rozmarzony wzrok wpatrujący się w niebo. Jasnym stało się, że nie o tę pozycję chodzi, może więc „Syzyfowe prace”, te jakby wpisane w nasze życiorysy od początku. Jednak nie, Żeromski o tej porze roku koja-

rzy się z „Przedwiośniem”, i choć treść książki, którą wspominam jest o zupełnie czymś innym, od razu pojawił się uśmiech na mojej twarzy. Nadzieja na cieplejsze dni, na promienie słoneczne smagające nasze ciała, i na to, że wszystko ułoży się po mojej myśli. Z wiosennym wiatrem na razie byłabym ostrożna, bo jedyny, o przyzwoitej temperaturze, ciągle jeszcze wieje z mojej suszarki do włosów o poranku. Wiosna nastraja pozytywnie, jak magnes przyciąga pozytywne myślenie. Stajemy się bardziej aktywni i łatwiej nam wszystko przychodzi. Wiosna to czas planów na dalszą część roku, przed nami najpiękniejszy okres, czas postanowień. Wielu z nas wdra-

ża się w chęć oddzyskania swojej formy fizycznej, figury sprzed zimy, uśmiechu sprzed roku. Wiosną ładujemy baterie na dalszą część przygody z życiem. Atmosfera udziela się wszystkim. Raczej nie programujemy się na przeciętność, i to pozwala na postawienie siebie w kręgach zdobywców. Zdobywców nowych wrażeń, szczytów własnych pasji, zdobywców siebie. O pokonanych nie ma mowy. Dr David Hamilton mawiał, że wszystko zaczyna się od myśli. Jej potęga ma wplyw na nasze ciało i stan umysłu, co nieuchronnie wiąże się z samopoczuciem. Nie od dziś wiadomo, że pozytywne myśli mają uzdrawiającą moc. Nie tylko jesteśmy w stanie sami sobie pomóc nastawieniem, ale wpływa to również na nasze środowisko. Zwykle na uśmiech odpowiada się uśmiechem, przecież wraz z wiosną zaczyna się życie. Wiosnę zwiastuje najpierw zaspany Świstak - posiadacz własnego cienia, tygodniowa przerwa w nauce zwana March Break, oraz zbliżający się Dzień Kobiet. Mało kto pamięta, że święto to zostało ustanowione w 1910 roku, dla upamiętnienia strajku 15 tysięcy wyzyskiwanych kobiet, domagających się polepszenia warunków pracy i płacy. Wracając do historii, historii tragicznej, w której w 1908 roku zginęło w pożarze ponad sto pracownic fabryki tekstylnej w Nowym Jorku. Zostały one przez właściciela fabryki (chcącego ukryć strajk przed światem) zamknięte w jej pomieszczeniach i tam zginęły w płomieniach. Przez lata święto to ewoluowało, często kojarzone z feministkami. Czasy komunizmu sprawiły, że dziś staje się niemodne. Przypominamy sobie o goździkach i rajstopach. Święto często wykorzystywane przez organizacje, w zupełnie innych celach, a przecież mówimy o kobietach. Świat powinien zwrócić uwagę na dziesiątki krajów, gdzie prawa kobiet nie istnieją. W dzisiejszym cywilizowanym świecie, w XXI wieku, ciągle możemy znaleźć na mapie miejsca, gdzie kobiety nie mają prawa do nauki, nie mają prawa do jakiejkolwiek własności, nie mogą decydować o swoich dzieciach, odmówić współżycia seksualnego, pracować i posiadać pieniądze, leczyć się bezpłatnie. To dzień, w którym, Drogie Panie, zaznaczamy swoją obecność. Marek Koterski krecąc film pod tytułem „Baby są jakieś

inne” dał upust męskiemu myśleniu o nas. Choć film bawi, ta inność sprawia, że jesteśmy wyjątkowe i świat męski miałby z pewnością kłopot, gdyby nagle został jedynie skąpany wszechobecnym testosteronem. Wojciech Młynarski z kolei skromnie prosi: „Dziewczyny, bądźcie dla nas dobre na wiosnę” - a wiosna tuż. Dostrzegając świat zewnętrzny, nastawieni na pozytywne myślenie, wkraczajmy powoli w najpiękniejszy okres w roku. Pamiętajmy, że nie ma trudności nie do pokonania. Zawsze warto próbować, nie zostawiajmy życia gdzieś obok. Wyznaczajmy kierunki i bądźmy wyjątkowi, zaciągajmy się świeżym powietrzem. Wiosna uczy nas, że dzień zwycięża noc, a życie panuje nad śmiercią... Aaaa, i dziewczyny, bądźmy dla wszystkich dobre - nie tylko na wiosnę. Z okazji Dnia Kobiet życzę samych pozytywów. Ania Weron fot. Alena Ozerova/Depositphotos.com

Na zimę Powiem szczerze, że nerwica mnie już bierze! Bo ta zima Coś nie puszcza i trzyma! A przecież dusz, no i ciało Spragnione są ciepła, gorąca! Wszystko wyrywa się i tęskni Do wiosny, do lata, do słońca! Niech już z oczu poznikają Brudne zaspy, deszcze i śniegi, I niech się nam wreszcie ociepli, Ptaki śpiewają w zieleni... I choć na to wszystko Tak bardzo się czeka, To my i tak potem... Będziemy narzekać! Magda N.

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

OAKVILLE SUPER LUKSUSOWY FREEHOLD TOWNHOUSE

OBOWIĄZUJĄ PEWNE OGRANICZENIA

3 sypialnie, 3 łazienki, drewniane podłogi, perfekcyjne wykończenie. Garaż plus podjazd na 2 samochody. Fantastyczna lokalizacja. Cena: $449.000

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

TEGO JESZCZE NIE BYŁO ! Baterie na 5 lat oraz service package PLUS w

już od 5 marca z aparatami* kupionymi

Metro Hearing Clinic

* Uwaga: oferta nie dotyczy aparatów w cenie $ 300.00 za sztukę

905 273 7717

3024 HURONTARIO ST., STE.#202

MISSISSAUGA SKRZYZOWANIE HURONTARIO I DUNDAS

Po naszym artykule o aparatach słuchowych prezydenta Billa Clintona coraz więcej osób aczyna się zastanawiać nad kupnem niewidocznych aparatów słuchowych SoundLens. Czym różnią się te aparaty od innych? Czy warto je kupić? IIC - inaczej zwane SoundLens to przykład technologii podobnych do tych, jakie stosuje firma APPLE - czyli tych z 21 wieku. Mimo istnienia innych, bardziej wyspecjalizowanych, platform cyfrowych jak na przykład WI Series, SoundLens bazujący obecnie na X Series technologii wzbogaconej o bardzo wyszukany i rozbudowany Speech Recognition Software jak również wielordzeniowy procesor (czyli serce całego aparatu ) oraz udoskonalony i posiadający dużo bardziej rozbudowany „rapid exchange data storage capacity E-prom Chip”, oferuje ciągle najwyższy na świecie poziom techniki komputerowej. Stopień zaawansowania elektroniki tych aparatów nie ma praktycznie sobie równych na całym świecie. Programowanie tych aparatów wymaga specjalnego szkolenia lub wykształcenia w programowaniu komputerowym. Aparaty te w wyższych poziomach techniki, oferują możliwość uzyskania praktycznie naturalnego dźwięku mimo to, że zatykają kanał uszny niemal w całości. Status Partnera takiej firmy jak Starkey Hearing Technologies oferuje nam zupełnie inne możliwości adresowania nawet najbardziej trudnych wad słuchu z bardzo dużym ubytkiem zdolności rozumienia mowy. W wielu wypadkach zamawiane dla naszych pacjentów aparaty, wykonywane są w światowej centrali Starkey Hearing Technologies w Stanach Zjednoczonych, która dysponuje możliwościami technicznymi nie zawsze dostępnymi w tak zwanych krajowych oddziałach. Stosowane w tych aparatach software pozwala na użycie Sound Point czy Speech Maping, a są to podstawowe wymogi do umożliwienia nie tylko rozumienia mowy w hałasie, ale także do użycia bardzo wyszukanych programów rehabilitacyjnych, obliczonych na odtworzenie zdolności rozumienia mowy w różnych zakresach (w zależności od decyzji osoby je kupującej). Pomijając zaawansowanie techniczne aparatów SoundLens X Series - są to aparaty naprawdę niewidoczne w uchu jako, że są one niewiarygodnie małe i są umieszczone bardzo głęboko w kanale usznym. Mimo takiego umiejscowienia nie powodują one ani uczucia zatkanego ucha, ani niewygody poprzez nacisk na ścianki kanału. Kształt takiego aparatu jest określany przez zastosowanie laserowego skanu - wziętego z uszu wycisku - z pomocą techniki komputerowej z dokładnością do pięciu tysięcznych cala (5 thou) a następnie odtworzony w specjalnej komorze maszyny, tworzącej tak zwany „stell” czyli skorupę aparatu. Wchodzące bardzo głęboko w kanał uszny aparaty są w stanie pomóc osobom z bardzo różnymi wadami słuchu, ale ich użycie możliwe jest tylko w wypadku osób z odpowiednio dużymi kanałami usznymi. W zależności od utraty słuchu aparaty te są w stanie zapewnić swoim użytkownikom - nawet do stu procent – rozumienie mowy w każdych warunkach, nawet w hałasie. Przy tym, w procesie dochodzenia do optymalnej charakterystyki dźwięku dla konkretnego użytkownika, dają w finalnym efekcie bardzo naturalny dźwięk, pozbawiony zbyt głośnych, nieprzyjemnych lub hałaśliwych dźwięków, ale pozwalający na przykład na słuchanie muzyki z dużą przyjemnością (nawet przez słuchawki zakrywające całe uszy) a także używanie każdego telefonu, włącznie z telefonami komórkowymi. Tego typu aparaty noszą praktycznie wszyscy, cierpiący na utratę słuchu, wielcy tego świata jak: prezydent Clinton, prezydent Bush - ojciec i syn, Phil Collins i wiele innych osób z pierwszych stron gazet.

Nasze doświadczenia z aparatami SoundLens różnych generacji (S Series, IQ Series, czy obecnie dostępnym X Series) to już prawie cztery lata - na początku tylko prób klinicznych a następnie ich przepisywania konkretnym osobom, które, poza dwoma przypadkami, noszą je do dzisiaj. Obecnie stosowane w tych aparatach rozwiązania praktycznie wyeliminowały wszystkie możliwe trudności lub ewentualne problemy z ich bezawaryjną pracą. Przez nasz kliniki przeszło już sporo zainteresowanych osób, które nabyły te aparaty i używają ich już od jakiegoś czasu. Są to najbardziej polecane przez ich użytkowników innym osobom aparaty w historii naszej kliniki – czyli już od prawie trzydziestu lat. Ich użytkownikom najbardziej podoba się komfort ich używania, naturalny dźwięk, no i oczywiście rozumienie mowy w każdych warunkach. Z naszych obserwacji koszt tych aparatów nie stanowi przeszkody dla ich nabywców, jako że są to osoby ceniące sobie nie tylko dyskrecję, ale przede wszystkim efekty ich działania czy gwarantowany przez nas proces aktualizowania ich oprogramowania w oparciu o najnowsze wersje software, dostarczane nam przez ich producenta. Większość nabywców aparatów SoundLens to na przykład osoby posiadające prywatne firmy czy pracujący w zawodach wymagających dobrego rozumienia innych osób jak na przykład lekarze, prawnicy, agenci real estate, wysoko wykwalifikowani specjaliści, inżynierowie, nauczyciele, dentyści czy pracownicy rządowi. Koszt aparatów jest pokrywany najczęściej przez firmę będącą własnością nabywcy a w wypadku pracowników rządowych lub dużych korporacji – ubezpieczenie lub tak zwane „benefits” pokrywa niejednokrotnie 100 proc. kosztu aparatów. Z kolei zdecydowana większość osób prywatnych odpisuje koszt aparatów od podatku – jako wydatki medyczne. Zawsze dobieramy czy przepisujemy wszystkie aparaty z zapasem mocy na co najmniej cztery lata, biorąc pod uwagę możliwą i prawdopodobną zmianę słuchu. Jednak, z naszych doświadczeń, aparaty pracują nienagannie zazwyczaj pięć a czasami nawet i siedem lat. Niestety, w wypadku większości aparatów, charakterystyka ich dźwięku może już być nieodpowiednia dla osób je noszących. Czasami wynika to z gwałtownej zmiany słuchu a czasami ze zużycia elementów (receiver and microphone - pracujące w wilgotnym uchu przez 12-16 godzin dziennie). Krótko mówiąc, będą pracowały nie dając większych korzyści, co spowoduje ponowne pogorszenie się rozumienia mowy. W wypadku aparatów SoundLens jedynym ograniczeniem czasu ich noszenia jest, warunkowany przez wielkość aparatu, rozmiar wzmacniacza dźwięku, co może mieć wpływ na ich możliwości wzmacniania dźwięku do odpowiedniego poziomu. Podobnie jak na wszystkie inne aparaty na SoundLens oferujemy też trzymiesięczny okres próbny. Wszystkich zainteresowanych tematyką tego artykułu zapraszamy na bezpłatną konsultację do Metro Hearing Clinic w Mississauga przy skrzyżowaniu Hurontario St i Dundas St. Nasz numer telefonu to 905 273 7717 a adres e-mailowy to: metrohearing@gmail.com. Alicja Tobola M.A., HIS – Registered Authorizer ADP Program Ministry of Health and Long Term Care Janusz Tobola B.Sc., HIS – Registered Authorizer ADP Program Ministry of Health and Long Term Care

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

ZECERNIA

WYKONUJE BŁYSKAWICZNIE: • wizytówki • ulotki, plakaty • rachunki • programy imprez • numerowane bilety • kolorowe kopie • szyldy i banery • skanowanie • skład gazet i książek

Tel. 905.281.3271 2550 Goldenridge Rd. Unit 6, Mississauga (Dundas St. E. & Wharton Way) Operating by Smart Design Corporation (www.smartdesign.ca)

Kancelaria Prawna w Polsce Oferujemy kompleksową obsługę prawną na terenie całej POLSKI w zakresie: • reprezentacja przed urzędami i sądami na terenie całej Polski • spadki i darowizny • prawo rodzinne • nieruchomości • sprawy sądowe • rejestracja spółek • sprawy gospodarcze i handlowe Cell. 011 (48) 664-063-301 ul. Pileckiego 110/41 02-794 Warszawa Tel./Fax: 011 (48) (22) 407 6102

Małgorzata Milewska Radca Prawny m.milewska@aster.pl

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 ZDROWIE

REUMATYZM, STANY ZAPALNE JAK SOBIE RADZIĆ? Narzekasz na silne bóle i sztywnienia stawów? Zmień swój codzienny jadłospis! To pomoże ci złagodzić dolegliwości reumatyczne i odzyskać dobre samopoczucie. Objawy reumatoidalnego zapalenia stawów zaostrzają się bowiem w wyniku niewłaściwej diety. Jeszcze do niedawna istniało przeświadczenie, że spożywanie tłuszczów, jako najbardziej kalorycznego składnika pokarmowego, będzie negatywnie wpływało na zdrowie. Tymczasem niektóre tłuszcze są nam wręcz niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu i odgrywają istotną rolę w profilaktyce i leczeniu wielu chorób. Należące do nich kwasy omega-3 stanowią podstawę diety opracowanej przez niemiecką biochemik dr Johannę Budwig, stosowanej w profilaktyce i leczeniu chorób przewlekłych. Coraz więcej osób narzeka na bóle związane z układem ruchu. Najczęściej są bóle stawów będące objawem reumatoidalnego zapalenia stawów(RZS) zwanego potocznie reumatyzmem lub związane z toczniem rumieniowatym układowym (SLE). Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że u ich podłoża leżą przewlekłe stany zapalne, których przyczyną może być niewłaściwa dieta. Ograniczenie spożycia niektórych pokarmów oraz wzbogacenie diety w kwasy omega-3 może znacznie ograniczyć powstawanie i rozwój stanów zapalnych w naszym organizmie. Stan zapalny to uporządkowany proces rozwijający się w tkance unaczynionej pod wpływem czynnika uszkadzającego. Zapalenie może być spowodowane czynnikami: chemicznymi, fizycznymi, biologicznymi. Głowna grupę zmian zapalnych stanowią zapalenia i zwyrodnienia stawów, które często powodują częściową niezdolność do pracy. Pogarszają tym samym jakość życia, prowadząc do wieloletniego przewlekłego bólu, znacznego ograniczenia sprawności ruchowej i samowystarczalności. Można im zapobiegać lub przynajmniej łagodzić ich przebieg, wzbogacając swoją dietę w kwasy omega-3, należące do wielo nienasyconych kwasów tłuszczowych(NNKT), niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Kwasy te znajdują szerokie zastosowanie w profilaktyce i w leczeniu m.in. chorób układu sercowo-naczy-niowego, układy pokarmowego czy nerwowego. Są również niezbędne w regulacji powstawania i przebiegu procesów zapalnych. W wyniku przemian metabolicznych z NNKT syntetyzowane są hormony tkankowe-eikozanoidy: prostaglandyny,

prostacykliny, leukotrieny i tromboksany, czyli związki uczestniczące w regulacji przebiegu procesów zapalnych. Dieta bogata w kwasy omega-3 ma na celu łagodzenie zmian w organizmie, zwłaszcza tych, które są spowodowane wpływem substancji toksycznych pochodzących z trawienia niektórych pokarmów. Te szkodliwe produkty trawienia swoją strukturą przypominają tkankę łączną stawów. Zadaniem układu odpornościowego jest ich szybka eliminacja. Jednak czasem układ odpornościowy osób nadwrażliwych może pomylić te szkodliwe składniki za zdrowymi narządami i atakować je, wywołując przy tym stan zapalny. Aby skutecznie ograniczyć ten proces należy w pierwszej kolejności przyjrzeć się swojej diecie i wyeliminować z niej produkty nasilające zmiany zwyrodnieniowo-zapalne. Przede wszystkim należy ograniczyć produkty wysoko przetworzone, zawierające duże ilości konserwantów. Należy spożywać odpowiednie ilości kwasów OMEGA 3 i OMEGA 6 (najlepiej 1:1), ponieważ wzajemna proporcja kwasów z rodziny NNKT, czyli omega-3 i omega-6, jest niezwykle ważna dla prawidłowego funkcjonowania układu immunologicznego i regulacji przebiegu procesów zapalnych. W organizmie ludzkim omega-3 i omega-6 podlegają przemianom metabolicznym z udziałem tego samego enzymu i konkurują o dostęp do niego. W wyniku przemian metabolicznych z kwasów omega-6 wytwarzane są związki o charakterze prozapalnym, podczas gdy z omega-3 związki o charakterze przeciwzapalnym. Nadmiar kwasów omega-6 w organizmie powoduje zachwianie równowagi immunologicznej organizmu i nadmierną skłonność do stanów zapalnych. Suplementacja kwasami omega-3 prowadzi do zahamowania uwalniania cytokin prozapalnych i osłabienia odpowiedzi komórek stanu zapalnego. Dzięki temu omega-3 wpływają korzystnie na prawidłową pracę układu immunologicznego i ograniczają powstawanie stanów zapalnych. Stąd istotne jest dostarczanie zrównoważonych proporcji NNKT w diecie i regularne uzupełnianie niedoborów omega-3 przez osoby cierpiące na choroby o podłożu za-

palnym. Wyniki badań pokazują, że regularne spożywanie omega-3 zmniejsza ból towarzyszący RZS i sztywność poranna stawów. U części chorych możliwe było nawet zmniejszenie dawki glikokortykosteroidów i niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Najlepszym i najbogatszym roślinnym źródłem kwasów omega-3, które bez obaw możemy spożywać codziennie, jest olej lniany wysokolinolenowy nieoczyszczony NOVALIN. Włączenie do diety oleju lnianego znacznie poprawia komfort życia osób cierpiących na przewlekłe choroby zapalne i pomaga ograniczać ich dalszy rozwój. Oprócz odpowiedniej dawki omega 3 powinniśmy spożywać dużo warzyw i owoców. Wskazane są krótko gotowane albo surowe warzywa: sałata, kapusta, ogórki, por, brokuły, marchew, buraki, seler, pietruszka, warzywa strączkowe, kiełki. Jedz borówki, żurawinę, ciemne winogrona, jagody, czarną porzeczkę, czerwone jabłka. Pij soki owocowe i warzywne, herbatki owocowe i ziołowe. Warzywa i owoce dostarczają mnóstwo witaminy C (uczestniczy ona w wytwarzaniu kolagenu oraz odpowiada za kondycję stawów i ścięgien), a także bioflawonoidów. Substancje te wymiatają z organizmu wolne rodniki, które inicjują i podtrzymują stan zapalny. Dobroczynny wpływ na stawy mają również czosnek oraz cebula. Zawierają one cenne związki siarkowe, które ograniczają wytwarzanie hormonów, podtrzymujących stan zapalny.

NOVALIN - olej tłoczony na zimno z siemienia organicznego, niemodyfikowanej genetycznie, rzadkiej już dziś odmiany lnu złocistego, pochodzącego z wybranych plantacji kontraktowych. Metoda tłoczenia „na zimno” polega na mechanicznym wyciskaniu oleju z nasion bez podgrzewania ani nasion ani uzyskanego oleju, dzięki czemu wszystkie składniki oleju (głównie wrażliwe na temperaturę nienasycone kwasy tłuszczowe) zachowują swoje naturalne struktury i właściwości biologiczne. Zapraszamy Państwa również na nowy wykład poświęcony zdrowotnym właściwościom oleju lnianego. Omówione zostaną metody leczenia chorób cywilizacyjnych w tym nowotworów, chorób serca i układu krążenia, chorób tarczycy, reumatyzmu - NOWE NAUKOWE FAKTY. Wy kład od bę dzie się w dniu 10 marca 2013 roku o godzinie 16 w Polskim Centrum Kultury im. Jana Pawła II, w kawiarni Kultura (4300 Cawthra Rd., Mississauga). Podczas wykładu będzie można zakupić książkę kucharską po bardzo atrakcyjnej cenie, obowiązującej tylko podczas prezentacji. Będzie można również spróbować pasty dr Budwig na kilka sposobów. Serdecznie zapraszamy! Wstęp bezpłatny. Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc prosimy o telefoniczną rezerwację pod numerem 416 949 5259. Zamówienia na książkę i Novalin – 416 949 95259. Konsultacje – 416 949 9002. mgr farm. Katarzyna Łozińska

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

SZCZĘŚLIWY, WYCISZONY I SKUPIONY Mili moi, minęło kilka tygodni od czasu kiedy napisałem artykuł o suplemencie, który mnie zauroczył ze względu na swoją efektywność w działaniu. Zadziwił też wielu moich znajomych, którzy szybko zauważyli pozytywne zmiany w moim zachowaniu. Jestem spod znaku Wagi, i powiedzenie „Nie wyprowadzaj Wagi z równowagi” w moim przypadku sprawdzało się bardzo pięknie. Co gorsza, wyprowadzić z równowagi było mnie bardzo łatwo. Wyobraźcie sobie więc taką sytuację. Siedzę sobie wcześnie raniutko w kuchni i wcinam ze smakiem jajecznicę na boczku, którą sam sobie przygotowałem, żona i dzieciaki jeszcze śpią, no więc kawusia, gazetka, pyszne jaja, jednym słowem chwila miłego, porannego spokoju, na który wchodzi mi... Tak, moi mili - TEŚCIOWA, przebywająca akurat z wizytą u nas. No i zaczyna się, mamusia od razu zionie ogniem. Dobrze, że mamy chwilkę w cztery oczy, powiada, bo muszę z tobą porozmawiać. Już po chwili dowiaduję się, że jestem nieudacznikiem, że za mało zarabiam, że nie potrafię zapewnić jej córce i dzieciom należytego komfortu ani zadbać o ich przyszłość. Poza tym jestem mały, gruby, łysy, mało inteligentny, a jej córeczka była ślepa i otumaniona gdy za mnie wychodziła. Czy ją zabiłem widelcem od jajecznicy? Nie, moja reakcja była niespodzianką nawet dla mnie samego. Wysłuchałem perory ze spokojem, gdy skończyła podałem mamusi chusteczkę higieniczną, gdyż jej oburzeniu towarzyszy zawsze obfity ślinotok. Po czym, przetarłszy swoje okulary powiedziałem: kochana mamo, jak to dobrze, że jesteś, i że tak wspaniale potrafisz mnie umotywować. Tak! Taka reprymenda bardzo mi była potrzebna, teraz będę się o wiele bardziej starał, naprawdę obiecuję. Poza tym, mamo, kiedy jesteś podenerwowana wyglądasz bardzo ponętnie i kusząco. Mam wielkie szczęście i zaszczyt być mężem kobiety, która ma taką matkę. Pomyślicie w tej chwili: facet ściemnia albo kompletnie go pogięło. Wyobraźcie sobie jednak, że od dwóch miesięcy zażywam suplement, który nazywa się HCF (Happy Calm Foccused), i to właśnie ten suplement w białych rękawiczkach, niczym szewczyk dratewka unicestwił smoka, karmiąc go bynajmniej nie siarką, a tylko opanowaniem, grzecznością i kompletnym, wewnętrznym spokojem. Bo czyż nie jest to prawdą, że każdy ma prawo do swojej opinii, i czyż nie jest prawdą, że powinniśmy wybaczać - tak, moi mili, nawet teściowej. Zanim jednak rzucicie się do drzwi aby biec po ten cudowny środek, pozwólcie, że przedstawię wam kilka informacji o nim. HCF jest od niedawna na rynku amerykańskim, to suplement dostarczający aminokwasy, które stanowią esencję myślenia. Nie jest to następna super kapsułka z pięćdziesięcioma składnikami, czy produkt ziołowy, którego zadaniem jest stworzenie po-

zorów dla mózgu. Krótkotrwałego efektu bezużytecznego na dłuższą metę. HCF został tak sformułowany, aby poprzez przekroczenie bariery krwi w mózgu dostarczyć mu wszystkich składników odżywczych, a także kluczowych aminokwasów, które pozwalają na uzyskanie trwałego efektu w poprawie ogólnego samopoczucia psychicznego przejawiającego się w uczuciach szczęścia, spokoju i wyciszenia, oraz skupienia wewnętrznego. Składniki HCF to: DL-fenyloalanina oraz L-glutamina, witaminy: A, E, B1, B2, B3, B5, B6, B12, kwas foliowy, biotyna, wapń, żelazo, magnez, cynk i chrom. Dwa najważniejsze to aminokwasy fenyloalanina oraz glutamina. Fenyloalaninę zwykle otrzymujemy z pożywienia, o którą coraz w nim trudniej. Jej brak powoduje zakłócenia w odczuwaniu przyjemności, depresję, osłabienie pamięci, osłabienie odczuwania współczucia oraz odpowiedzialności za swoje czyny i zachowania. Znaczne osłabienie umiejętności skupiania się, dezorientację etc. Zażywanie HCF bardzo szybko poprawia samopoczucie psychiczne, powodując polepszenie koncentracji, wyciszenie i ogólne uczucie zadowolenia. Mili Czytelnicy, pomyślcie sami - czy szczęście to tylko bibka w miłym gronie, wczasy na Karaibach albo moment, w którym nabywamy nowy samochód lub dom? Po których to wydarzeniach bardzo szybko przychodzi powrót do szarej, niemiłej ciężkiej do zniesienia, skostniałej codzienności. Moi mili, szczęście to także jazda w "trafiku" do pracy, kolejka do kasy w supermarkecie czy zmienianie pieluszki zawodzącemu berbeciowi. Problem polega na tym, że nasz zmęczony, niedożywiony mózg przestaje reagować w prawidłowy sposób i bez pięćdziesiątki adrenaliny to już ani rusz. Nasz największy problem dzisiaj to niewiedza. Często-gęsto niewiele potrzeba aby coś zmienić w naszym życiu i zdrowiu, a to coś jest na wyciagnięcie ręki. HCF to doskonały sposób aby sobie pomóc, tym bardziej, że sposób w jaki postrzegamy siebie w swojej własnej rzeczywistości to odpowiedź na pytanie czy naprawdę czujemy się szczęśliwi. HCF jest dostępny w sprzedaży w sklepach Euromax w Milton, w Brampton i w Mississauga. Cdn. Szczęśliwy, wyciszony i skupiony Mag

MOTORYZACJA

Moto newsy Z wiatrem we włosach W internecie pojawiły się pierwsze zdjęcia koncepcyjnego Sciona FR-S Open. Jest to zapowiedź kabrioletu na bazie modelu GT86, który stanie się konkurentem Mazdy MX-5. Wyglądem niewiele różni się od wersji coupe, odmiana bez dachu będzie miała też taki sam napęd - 2-litrowego bokstera o mocy 200 KM. Mimo niewielkich różnic, Japończycy chcą aby kabriolet był tak samo dopracowany jak coupe. Oznacza to, że na salonie samochodowym w Genewie zaprezentowany zostanie jedynie model koncepcyjny, który nie powinien jednak znacznie się zmienić w wersji produkcyjnej. Samochód widoczny na zdjęciu otrzymał dwukolorową tapicerkę i ciekawy uchwyt na telefon w kształcie logo modelu z dwoma tłokami silnika typu bokser. Według pierwszych informacji będzie to klasyczny kabriolet z miękkim dachem operowanym elektrycznie. „Gelanda” pełną gębą Ten samochód na pewno podbije serca arabskich szejków. Mercedes wprowadzi do swojej oferty model G 63 AMG 6x6, czyli wielkiego terenowego pickupa z napędem na sześć kół i mocą 536 KM. Model ten nie został zaprojektowany od zera. Bazuje on na wojskowej wersji modelu G 320 CDI, która została stworzona dla australijskiej armii i jest wykorzystywana od 2011 roku. Wersja cywilna jest jeszcze bardziej imponująca. 3-litrowego diesla z 5-biegową przekładnią zastąpiono benzynowym silnikiem V8 o mocy 536 KM i maksymalnym momencie obrotowym 760 Nm. Za zmianę biegów odpowiada automatyczna skrzynia o 7 przełożeniach. Czteromiejscowy pickup mierzy 5867 mm długości, 2111 mm szerokości i 2029 mm wysokości. Prześwit tej imponującej terenówki to 460 mm. Wszystkie pięć dyferencjałów modelu 6x6 może zostać zablokowane. Kąt natarcia wynosi 52 stopnie, a kąt zejścia 54 stopnie. Imponujące wymiary oznaczają, że G 63 AMG 6x6 waży aż 3775 kg. Nowy mercedes jest bezkompromisowym samochodem terenowym, ale jest też... mercedesem, a to oznacza, że wewnątrz znajduje się skóra i pełne wyposażenie godne luksusowej limuzyny. Przedstawiciele niemieckiej marki twierdzą też, że samochód przyspiesza do 100 km/h w czasie poniżej 6 sekund i osiąga, ograniczoną elektronicznie, prędkość 160 km/h. Średnie zużycie paliwa ma wynieść 18 l/100 km, ale przy użytkowaniu do jakiego stworzono wersję 6x6, na pewno będzie to więcej. Mercedes ma zamiar produkować 20-30 egzemplarzy modelu G 63 AMG 6x6 rocznie. Będzie to też drugi najdroższy samochód w ofercie niemieckiego producenta po elektrycznej odmianie sportowego SLS-a, która kosztuje blisko 1,5 mln zł. Moto.wp.pl fot.archiwum

Ford EcoSport 2013 Podczas targów technologicznych Mobile World Congress w Barcelonie Ford zaprezentował nowy model SUV-a EcoSport. Ford EcoSport powstał na płycie podłogowej Fiesty i będzie napędzany dwoma silnikami benzynowymi. Podstawowy motor 1,5 ma generować 110 KM, a turbodoładowany silnik 1,0 EcoBoost zapewni moc 125 KM. Do wyboru będzie jeszcze 90-konny turbodiesel o pojemności 1,5 l. Nowy Ford mierzy 4,24 m długości, 1,76 m szerokości i 1,69 metra wysokości, a rozstaw osi to 2,52 m. Za tylną kanapą znajduje się bagażnik o pojemności 322 l, który po złożeniu oparć można powiększyć do 705 l. Charakterystyczna przednia osłona chłodnicy, krótka maska i pochylone przednie słupki nadają SUV-owi sportowy, świeży charakter, a kanciaste reflektory podkreślają nowoczesny wygląd. Model ten będzie także wyposażony w bogaty pakiet technologii wspomagających prowadzenie, takich jak układ stabilizacji toru jazdy (ESP) oraz system ułatwiający ruszanie na wzniesieniu (HLA). Polpress fot. archiwum

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

BEATA GOTUJE NIESPODZIEWANI GOŚCIE Zróbmy „coś z niczego”. Niejedna Pani domu ma czasami nie lada dylemat, w sytuacji gdy wpadnie ktoś nie zapowiedziany, a tu akurat już po obiedzie, czy kolacji - co podać, jak nic nie ma? Nieprawda, w lodówce zawsze coś się znajdzie, wystarczy trochę wyobraźni aby stworzyć coś dobrego z niczego. W bardzo krótkim czasie.

SAŁATKA Z TUŃCZYKA Składniki: 1/2 opakowania ugotowanego makaronu (według przepisu na opakowaniu) najlepiej typu drobne kolanka, 4-5 jajek ugotowanych na twardo, 2-3 puszki tuńczyka w sosie własnym lub w oliwie, por (biała część) oraz szczypiorek, 3 łyżki majonezu (lub więcej - w zależności jak lubimy), 1 łyżka musztardy, sól i pieprz do smaku Sposób przygotowania: Tuńczyka z puszek wykładamy na sitko, aby troszeczkę obciekł z zalewy, jajka obieramy ze skorupek i kroimy w ósemki. Por i szczypiorek kroimy drobno. Uprzednio ugotowany i ostudzony makaron łączymy ze wszystkimi składnikami, dodajemy majonez, musztardę sól i pieprz, wszystko dokładnie ale delikatnie mieszamy, lekko schładzamy i podajemy jako samodzielne danie.

PASTA JAJECZNA Składniki: 4 jajka, 1 cebula, 2 ogórki kiszone, 2-3 łyżki majonezu, szczypiorek (ilość według uznania), kawałek żółtego sera, sól i pieprz do smaku Sposób przygotowania: Jajka ugotować na twardo, ostudzić, obrać, drobno pokroić, ogórki też drobniutko pokroić, cebulkę obrać i posiekać, ser zetrzeć na tarce jarzynowej o grubych oczkach. Wszystkie składniki połączyć razem, dodać majonez, doprawić solą i pieprzem do smaku. Dokładnie wymieszać. Podawać z pieczywem posmarowanym masłem.

SAŁATKA ŚLEDZIOWA Składniki: 4-5 filetów śledziowych w oleju, kilka ziemniaków, 4 jajka, 3-4 ogórki kiszone (lub konserwowe), 1 papryka świeża (lub marynowana), 1/2 pęczka szczypiorku, trochę koperku, 1 mała cebulka, sok z 1/4 cytryny, 3-4 łyżki oliwy, 2 łyżki musztardy (najlepiej miodowej), odrobina cukru, sól i pieprz do smaku Sposób przygotowania: Ugotować ziemniaki w mundurkach i jajka na twardo, przestudzić, obrać i pokroić w grubą kostkę. Koperek i szczypiorek posiekać. Paprykę umyć, oczyścić i drobno pokroić, cebulę obrać, drobno pokroić. Filety śledziowe osączyć z zalewy, pokroić w grubą kostkę. Wszystkie składniki włożyć do miski i przygotować sos. Oliwę, musztardę, sok z wyciśniętej cytryny oraz przyprawy dokładnie połączyć ze sobą, wlać do salaterki, dobrze lecz delikatnie wymieszać. Podawać lekko schłodzone.

fot. tylkosprobuj.blogspot.com

PIECZARKOWE JAJKA Składniki: 6 ja jek, 10-12 spo rych pie cza rek, 1 nie du ża ce bu la, 2 łyż ki ma jo ne zu, tro chę ko per ku (ale nie ko nie cznie), sól i pieprz do sma ku, buł ka tar ta, o lej i mas ło do ob sma że nia Sposób przygotowania: Jajka ugotować na twardo z odrobiną soli, wystudzić. Pieczarki wyszczotkować pod bieżącą wodą, osączyć, pokroić w kostkę. Cebulę obrać, posiekać i podsmażyć na oleju wraz z pieczarkami, przestudzić. Jajka przekroić wzdłuż ostrym nożem razem ze skorupką. Delikatnie wyjąć jajka ze skorupki (tak aby nie uszkodzić skorupek). Rozgnieść je widelcem razem z pieczarkami i cebulką, dodać majonez, sól, pieprz i dobrze wymieszać, koperek jeśli dodajemy to na końcu i delikatnie mieszamy. Tak przygotowany farsz, delikatnie nakładamy do skorupek, następnie bułkę tartą rozsypujemy na talerzyku i dotykamy do niej przekrojoną częścią jajka. Smażymy przez dłuższą chwilę na rozgrzanej oliwie wraz z masłem. Podajemy zaraz po przyrządzeniu.

fot. Dorota Caderek/Depositphotos.com

W następnym numerze podam Państwu kilka innych przepisów z rodzaju „przegląd lodówki czyli jak zrobić coś z niczego".

Serdecznie pozdrawiam i życzę smacznego. CHCESZ ZOSTAĆ GOŚCIEM NA WŁASNYM PRZYJĘCIU – zadzwoń do mnie: (905) 785-2431. Dogadzajmy sobie i jedzmy smacznie! Beata Orgacka

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 IMPREZY

POLONIJNE

PRZYLATUJĄ ŻEBY DLA NAS ZATAŃCZYĆ I ZAŚPIEWAĆ Po siedmiu latach Zespół Pieśni i Tańca ŚLĄSK im. Stanisława Hadyny po raz kolejny odwiedzi Kanadę i wystąpi trzykrotnie: 16 marca (sobota) o godz. 12 w południe w Hamilton i dwukrotnie w Toronto 16 marca (sobota) o godz. 8 wieczorem i 17 marca (niedziela) o godz. 2 po południu. Tournee ŚLĄSKA po krajach Ameryki Północnej wiąże się z pięknym jubileuszem 60-lecia założenia Zespołu. W związku z tą uroczystą wizytą i koncertami przeprowadziliśmy rozmowę z Panem Zbigniewem Cierniakiem, dyrektorem tej wielce zasłużonej instytucji kulturalnej. PULS: Witam serdecznie, Panie Dyrektorze, składam gratulacje w związku z jubileuszem i od razu pytam o Koszęcin, od lat siedzibę Zespołu. Pamiętam ją sprzed ponad trzydziestu lat, czy dużo się zmieniło w tym pięknym i urokliwym miejscu? Dyr. Zbigniew Cierniak: Serdecznie dziękuje za gratulacje! Co do siedziby Zespołu, zmieniło się wiele, myślę że nie poznał by pan zamku ani parku. To już nie to samo co w latach 70 - 80 tych. Dzięki funduszom z Unii Europejskiej, Ministerstwa Kultury a także Marszałka Województwa Śląskiego, w wysokości blisko 40 milionów złotych można przebudowywać i odnawiać a także rozbudowywać i zagospodarować to wspaniałe miejsce, które od momentu powstania ŚLĄSKA jest jego główną bazą. Ten ponad 200 letni kompleks pałacowo-parkowy to nasza chluba i duma. Remonty potrwają do czerwca 2014 roku. Ile osób liczy aktualnie Zespół czyli tancerze, soliści, chór i orkiestra oraz obsługa techniczna?

Zespół ŚLĄSK zatrudnia około 260, z czego 120 osób stanowią artyści, ale do Kanady przyjeżdża w trochę skromniejszym, bo 80 osobowym składzie. Takie zagraniczne tournee to kosztowna wyprawa, trzeba było więc ustalić trochę mniejszą ekipę, zwłaszcza jeśli chodzi o obsługę.

tów uczelni muzycznych lub baletowych ale również wyławiamy talenty wśród amatorów, w ramach festiwali i konkursów. Najbliższe takie przesłuchanie robimy w maju. Ale generalnie rzecz biorąc, wszyscy występujący w Zespole ŚLĄSK to zawodowcy, prezentujący najwyższy poziom.

ŚLĄSK to już od lat potężna firma, która z tego co wiem, nie tylko występuje w kraju i zagranicą ale również prowadzi działalność edukacyjną. Zgadza się, już od kilku lat prowadzimy równocześnie Śląskie Centrum Edukacji Regionalnej, które uczy, propaguje folklor śląski i nie tylko, promuje 60-letni dorobek Zespołu, wydaje różnego rodzaju publikacje zarówno literackie, jak i muzyczne.

Od lat w Polsce istnieją równolegle dwa Narodowe Zespoły Pieśni i Tańca - ŚLĄSK i MAZOWSZE. Czy istnieje między Wami rywalizacja, czy może wręcz przeciwnie, może ze sobą współpracujecie? Nigdy ze sobą nie rywalizowaliśmy, nigdy nie była to konkurencja, czego najlepszym dowodem są wizyty i koncerty: nasze w Karolinie i MAZOWSZA w Koszęcinie. Wymieniamy doświadczenia i raczej pomagamy sobie w różnoraki sposób. Jak by nie było jesteśmy ambasadorami polskiej kultury w świecie i promujemy to co Polska ma w dorobku najpiękniejszego kulturę właśnie i bogatą historię. Do Kanady przyjeżdżamy dzięki staraniom firmy promocyjnej STARVOX, której przy okazji serdecznie dziękujemy za organizację występów.

A jak wygląda nabór do Zespołu, bo rozumiem że systematycznie, w miarę potrzeb powiększa się skład chóru czy zespołu tanecznego? Co jakiś czas przeprowadzamy przesłuchania wśród młodzieży. Czy to absolwen-

Panie Dyrektorze, jest Pan związany z Zespołem od ponad 20 lat. Przez lata śpiewał Pan i występował, a obecnie już od dwóch lat kieruje tą zasłużoną instytucją kulturalną. To na pewno trudne i odpowiedzialne zadanie, choćby dlatego, że są to Pańscy wieloletni koledzy, przyjaciele, a także rodzina. Rzeczywiście nie jest to łatwe, ale znamy się tyle lat, wiele nas łączy, przeżyliśmy wiele wspólnych, pięknych chwil. A tak jak pan zauważył występuje również rodzina, i to najbliższa, bo solistką jest moja żona, którą tu poznałem, a występowali również dziadek, teść i i teściowa – żona jest trzecim pokoleniem w Zespole „ŚLĄSK”. Panie Dyrektorze, serdecznie dziękuję za rozmowę, życzę wysokich lotów i do zobaczenia już niedługo w Toronto i Hamilton. Dziękuję i do zobaczenia. Wszystkich Państwa serdecznie zapraszam na nasze koncerty.

PODRÓŻE

Włoskie wakacje Są takie miejsca, które zobaczywszy raz zaspokajamy swoją ciekawość i wracamy do nich jedynie we wspomnieniach. Są i takie, które gdy zobaczy się je po raz pierwszy potrafią zauroczyć do tego stopnia, że chcemy tam wracać i wciąż poznawać, bo ich uroda, styl życia mieszkańców, krajobrazy, język, sztuka, architektura, kuchnia i wszystkie aspekty życia tworzą atmosfere fascynacji. Jest to fascynacja, która sprawia, że nigdy nie nudzimy się będąc tam po raz kolejny, a często ku własnemu zaskoczeniu miejsca znane z poprzedniego pobytu potrafią nas jeszcze raz (zgodnie z myślą: nic dwa razy się nie zdarza) zainteresować, pokazując swoje nowe oblicze.

Dla mnie takim krajem są Włochy. Słoneczna Italia to miejsce, które może zaspokoić gusta każdego podróżnika. Dla miłośników sztuki to prawdziwy raj. Zainteresowanych fotografią włoskie krajobrazy przyprawią o zawrót głowy. Poszukiwacze nowinek z dziedziny mody mogą wybierać w najlepszych domach włoskich projektantów, ubiory, które zachwycają krojem, jakością tkanin i stylem. Włoska kuchnia sprawia, że pizza, spagetti, lazagna, lody przekroczyły granice niemal wszystkich państw na świecie, a przecież to nie jedyne, czym można się delektować podczas pobytu we Włoszech. Pasja z jaką Włosi przygotowują swoje potrawy i jak celebrują posiłki, warte jest zobaczenia i posmakowania chociaż raz. Nie sposób również nie wspomnieć o włoskich winach: ich intensywnym smaku, aromacie i kolorze. Polimex Travel zaprasza Państwa w podróż, która połączy wszystkie wspomniane fascynacje. Wyjazd ten pozwoli namacalnie dotknąć historii podczas zwiedzania Rzymu, czy Pompei. Pozwoli także na sercowe uniesienia pod balkonem Julii w Weronie i rozwieje tajemnice Mostu Westchnień w Wenecji (jeśli ktoś myśli, że Most Westchnień to romantyczne miejsce). Ze wzruszeniami będzie wiązała się wizyta na Monte Cassino. Bajkowe krajobrazy wybrzeża Amalfi - te widoki zdumiewają, zachwycają i wydają się nierealne.W mieście Positano, które odwiedzimy jest szansa na spotkanie kogoś znanego z ekranu, bo gwiazdy i gwiazdki showbizesu chętnie tam goszczą. Wyprawa do Włoch to także wizyta na Sycylii - wyspie owianej legendą. Pierwsze skojarzenia to najczęściej mafia i jej szare interesy, ale tak naprawdę Sycylia to kolejna perła, ktoóej piękno i styl życia zniewala. 4 do 17 maja to czas wspaniałej, włoskiej przygody, i nieważne czy po raz pierwszy, czy drugi, piąty, czy... juz nie wiadomo który, będzie to przeżycie pozostające w pamięci na zawsze. W następnym spotkaniu z Państwem opowiem więcej o Rzymie. Jolanta Tokarczyk fot. weather-forecast.com

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

TLENEK AZOTU! Ratuje ludzkie serca ! Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny! Jak zapobiegać a nawet odwracać skutki zawału serca, ataku serca, udaru mózgu i chorób układu sercowo naczyniowego za pomocą TLENKU AZOTU? Laureat nagrody Nobla w dziedzinie medycyny prezentuje praktyczne zastosowanie wyników swoich badań nad zbawiennym działaniem tlenku azotu (NO) w leczeniu chorób serca oraz problemów z nadciśnieniem stanowiących najczęstszą przyczynę zachorowań, hospitalizacji oraz śmierci. Ponad 30-letnie badania Dr. Ignarro prezentują jak w prosty sposób można przeciwdziałać chorobom układu sercowo naczyniowego, a nawet odwracać ich skutki. Dr Louis Ignarro został w 1998 roku nagrodzony nagrodą Nobla za odkrycie faktu, że tlenek azotu powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych i umożliwia swobodny przepływ krwi w organiżmie; jest niezbędny w procesie rozszerzenie dróg oddechowych zwany „poszerzeniem oskrzelowym”, stanowi podporę układu odpornościowego odpowiedzialnego za likwidowanie bakterii chorobotwórczych, wirusów, pasożytów. Jest też jedną z najważniejszych cząstek organizmu ludzkiego. Poziom NO ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia, jest gazem, który przesyła informacje regulujące działalność komórek ponadto wpływa na funkcjonowanie praktycznie rzecz biorąc każdego organu ciała, łącznie z płucami, wątrobą, nerkami, żołądkiem, genitaliami i oczywiście sercem. System krwionośny potrzebuje NO do kontroli dopływu krwi do każdej części ciała. Nie tylko relaksuje i rozszerza naczynia krwionośne zapewniając, że krew dostarczy odpowiednie składniki odżywcze do serca i wszystkich tkanek, ale podtrzymuje on też odpowiednie ciśnienie krwi. System immunologiczny używa tlenku azotu do zwalczania toksyn zapewniając silny system obrony wewnętrznej. Nasz mózg potrzebuje tlenku azotu by utrzymać pamięć, a także przekazywać informacje w obrębie systemu nerwowego. NO pomaga w dopływie krwi do genitalii, w związku z czym odgrywa niezmiernie ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu seksualnym. Jest również bardzo potężnym antyutleniaczem paraliżującym tzw. „rodniki tlenowe” ( wolne rodniki) w organiżmie, które mogą przyczynić się do niszczenia komórek. może pozytywnie oddziałowywać na wiele chorób i zaburzeń- od nowotworów po problemy z trawieniem, od grużlicy po zaburzenia uczenia się. Pierwsze wyniki badań Dr. Ignarro znalazły praktyczne zastosowanie w opracowaniu znanego na całym świecie medykamentu o nazwie Viagra. Dr. Ignarro przedstawia w książce „Nigdy Więcej Chorób Serca” prosty program zapobiegania skutkom starzenia się ukladu sercowo naczyniowego poprzez wzmożoną produkcję tlenku azotu przez nasz organizm, w związku z tym układ naczyń krwionośnych nie ulega zanieczyszczeniu i zachowuje elastyczność. Tryb życia który zapewnia odpowiednią ilość tlenku azotu (NO) w połączeniu ze zdrowa dietą, ruchem i dostarczaniem odpowiedniej ilości składników odżywczych (food supplements) zapewni naszemu organizmowi wiele przeogromnych korzyści. Dr.Louis Ignarro jest twórca produktu o nazwie Niteworks podawanego na rynku tylko i wyłącznie przez amerykańska firmę Herbalife Int. Jest on podawany w postaci proszku, który rozpuszcza się w 240 ml wody, o smaku cytrynowym. Niteworks to produkt o wysokiej zawartości tlenku azotu oraz komponentów wspomagających produkcję NO. Opakowanie wystarcza na okres jednego miesiąca.

Bogdan Szpirak Biovis Wellnes Center Weight Loss –odchudzanie 905 804 8885

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 LUDZIE

LUDZIE BYWAJĄ NIESAMOWICI Kto z Was słyszał o Jebie Corlissie? Może mieliście przyjemność trafić na jego filmy w internecie albo słyszeliście, jak ktoś w metrze opowiadał o szalonym człowieku, który odważył się latać. Ludzie mają odwagę latać samolotem, szybowcem, lotnią, ale on jeden postanowił latać od tak, rzucając się ze skały z prędkością pocisku, co wprawia widzów w osłupienie. Jak Jeb to robi? Skonstruował specjalny skafander, który przy rozpostarciu ramion działa jak skrzydła ptaka, co pozwala mu lecieć, lub raczej spadać pod pełna kontrolą. W internecie dostępne są filmy z jego eskapad i każdy z Was, kto te-

raz znajdzie dokumentację jego lotu poczuje autentyczny dreszcz przerażenia i podziwu. Poza samym lataniem Jeb udziela wielu wywiadów, które są wielką inspiracją dla tych, którzy chcą inaczej, ale boją się zrobić pierwszy krok. Pozwólcie, że przytoczę jeden z moich ulubionych fragmentów wypowiedzi Jeba. Prawdziwe ludzkie historie zawsze przykuwały moją uwagę, to co przeżyte i opowiedziane zawsze jest lepsze niż to teoretyzowane. Na skraju stromej skały reporter telewizyjny zapytał: "Jeb, czy ty aby nie jesteś szalony? " Na co Jeb odpowiedział: "Prawdopodobnie dla części ludzi jestem szalonym człowiekiem, ale ja w przeciwieństwie do większości ludzi mam inną definicję szaleństwa. Dla mnie szaleństwem jest wstawać o 6 rano, zjeść śniadanie, stanąć w korku do pracy, w której spędza się następne 8 godzin w boksie, wrócić do domu, żeby zasnąć i powtarzać te samą czynność przez kolejne 40 lat. A potem umrzeć". Ot, życie nasze codzienne, zatroskane, okazuje się szaleństwem w oczach tych, którzy zasmakowali innego. Tu zapewne moglibyśmy się pokłócić co tak naprawdę jest szalone: realizacja ryzykownej pasji czy realizacja niekończących się zobowiązań, które dźwigamy na ramionach przez całe zawodowe życie. Zapraszam na inspirujące wywiady z naszym bohaterem, który szerzy ideę wolności i niezależności zawodowej. Śniegi topnieją, nadchodzi nam kolejna wiosna do kolekcji wiosen i może jakieś większe niż zwykle małe szaleństwo, godne przeżycia i wspominania, nam się tego roku trafi. Marta Kaczmarski (znajdź mnie na facebooku) fot. archiwum

CIEKAWOSTKI

Szczury w NY City Jaki będzie świat za 100 lat?

Nowy Jork to jedno z największych miast świata, mówi się o nim, że nigdy nie zasypia. Żyje tam 8,3 miliona mieszkańców. Tymczasem po huraganie „Sandy” z października ubiegłego roku ludzie stracili miano najbardziej licznych stworzeń zamieszkujących to miasto. Z ogromną przewagą wyprzedziły ich szczury, których liczbę na nowojorskich ulicach szacuje się obecnie na 32 miliony. Niekontrolowana woda na ulicach sprawia, że gryzonie natychmiast się rozmnażają, a poprzez efekt „kuli śnieżnej” w szybkim czasie zwielokrotniają swoją populację. Tak właśnie stało się w NY. Szczury żyją przede wszystkim w kanałach miejskich, w ogromnych stadach. Czasem wychodzą na zewnątrz powodując panikę wśród mieszkańców. Trudno się dziwić, nie są to wszak najbardziej lubiane przez ludzi zwierzęta. Oprócz idealnej dla tych zwierząt „wodnych” warunków, jest także drugi powód ich wydostawania się na powierzchnię. Otóż wiele z tych gryzoni, które wcześniej żyły w wykopanych przez nie same kanałach głęboko pod ziemią, wraz z rosnącą wodą wypłynęło wyżej - a więc do miast. - Szczury potrafią wspaniale pływać, a problemu nie stanowi dla nich również wspinaczka, dlatego też powodzie nie są dla nich żadnym zagrożeniem, a wręcz przeciwnie. Wówczas jedynie wychodzą na powierzchnię, stając się problemem dla ludzi. A ponieważ w domostwach i piwnicach znajdują całe mnóstwo pożywienia, zdobywają fenomenalne warunki do rozwoju i rozmnażania - tłumaczy Rick Ostfeld z Instytutu Studiów Ekosystemalnych w Milbrook. Rezultaty obecności szczurów w domostwach ludzi są jednak znacznie bardziej przykre niż wątpliwa estetyka tych zwierząt. Te gryzonie przenoszą groźne choroby, takie jak tyfus, leptospirozy, hantawirusowy zespół płucny, salmonella, czasem powodując nawet epidemie. Oprócz tego klinują się w rurach usiłując się przez nie przedostać, powodując ich niedrożność, a czasem nawet związane z tym wybuchy kanalizacji. Nowojorczycy w ostatnich miesiącach często decydują się na deratyzację swoich domów. Wielu z nich ciągle nie wie jednak, że w ich piwnicach gromadzą się szczury, przez co stwarzają im możliwość dalszego rozprzestrzeniania. Nie ma wątpliwości, że zwiększenie się populacji tych zwierząt w Nowym Jorku to jeden z najbardziej przykrych skutków huraganu „Sandy”.

W 2013 roku nawet dzieciaki biegają z telefonami komórkowymi w kieszeni, lotnicza komunikacja pozwala na szybkie podróże w każdą stronę świata, satelity wskazują wyznaczoną przez GPS trasę, informując nas głosowo, że za 300 metrów należy skręcić. Do tego dochodzi internet, podróże na księżyc i na Marsa, oraz takie drobiazgi jak antybiotyki, przeszczepy serca, sztuczne biodra i kolana, czy cała gama medycznych urządzeń diagnostycznych. Średnia oczekiwana długość życia dochodzi już do 81 lat. Mimo że działo się to zaledwie sto lat temu, trudno sobie dzisiaj wyobrazić, że w pierwszej dziesięciolatce XX wieku średnia długość życia wynosiła w Ameryce 47 lat! A jak wyglądało to amerykańskie życie? 14 proc. domostw w całych Stanach Zjednoczonych posiadało taki luksus jak wanna, a 8 proc. dysponowało domowym telefonem. Po kraju jeździło 8 tysięcy samochodów, które mogły korzystać ze 144 mil dróg o twardej nawierzchni (tyle ich poprostu było). Największą budowlą na świecie była paryska wieża Eiffla, a średnia amerykańskich zarobków wynosiła całe 22 centy za godzinę pracy. 95 proc. dzieci przychodziło na świat w sypialni rodzinnego domu, a 90 proc. lekarzy nie miało studiów uniwersyteckich, a jedynie dyplomy ukończenia „szkół medycznych” o niezwykle niskim poziomie nauczania. Pięć wiodących przyczyn umieralności w owym czasie to: zapalenie płuc i grypa, gruźlica, biegunka, choroby serca, wylewy. Nie istniały nie tylko osobiste dezodoranty, ale też nikt nie słyszał o paście do zębów. Kobiety myły włosy raz w miesiącu, a jako szamponu używały żółtka jajka albo boraksu. Nikt też nie rozwiązywał krzyżówek - z tej prostej przyczyny, że jeszcze ich nie wymyślono. Dwóch na dziesięciu Amerykanów nie potrafiło pisać ani czytać, a tylko 6 proc. całej populacji miało ukończoną szkołę średnią. I pomyśleć, że wtedy rocznie w całej Ameryce notowano w ciągu roku około 230 morderstw. Dzisiaj żyjemy prawie dwa razy dłużej, jesteśmy wszechstronnie wykształceni i z wysiłkiem podążamy za postępem technologicznym. Ameryka natomiast notuje 45 morderstw dziennie i nikt nadal nie wymyślił lekarstwa na katar. Spróbujmy więc może wyobrazić sobie, jak będzie wyglądał świat za kolejne sto lat. (ph) (Jeśli mają Państwo jakieś ciekawe pomysły, wyobrażenia czy wizje to proszę do nas pisać: studio@radiopuls.ca)

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

PODRÓŻE

MEKSYKAŃSKIE WYBRZEŻE PACYFIKU

Region Mismayola Dżungla. Helikopter powoli zniża lot, nie jest łatwo znaleźć odpowiednie miejsce do lądowania. Nareszcie! Udało się! Major Alan “Dutch” Schaefer wraz ze swoją ekipą opuszcza maszynę i wchodzi w głąb “zielonej niewiadomej”. Ich misja to uratowanie zakładników z rąk guerillas w Ameryce Środkowej. Za osłoną drzew czai się tajemniczy łowca, Predator, przybysz z innej planety, który podąży ich śladem... Taki jest poczatek jednego z bardziej kasowych filmów Arnolda Schwarzeneggera „Predator”, a Meksyk po raz wtóry posłużył jako tło dla amerykańskich hitów kinowych. Trzeba przyznać, że fani kina mają co oglądać w Puerto Vallarta. Bo to i „Noc Iguany” Houston kręcił, i „Predator” tutaj powstał...

wodzie; słońce ostro przypieka, więc woda wydaje się trafnym wariantem. Rzeka wygląda zachęcająco, w jednym miejscu wystaje olbrzymi głaz, po którym można zjechać jak ze ślizgawki. Niewiele myśląc pakuję się na kamień. Fiuuuu! Zjeżdżam! Z impetem wpadam do krystalicznej wody! Super! Ale ochłoda! Wynurzam się z wody

Podwodna przygoda Piotra. Los Arcos

Los Arcos to raj do nurkowania! Jest tu co oglądać pod wodą: płaszczki, ośmiornice i inni przedstawiciele podwodnego królestwa, a to wszystko między fantastycznymi, kamiennymi formacjami. Mąż postanawia popływać z butlą, jest jeszcze paru innych śmiałków. Ja zostaję na łodzi, dosyć mam stresu na dzisiaj! Piotr obiecuje wyłowić dla mnie pamiątkę z dna morskiego i wraz z innymi wskakuje do wody. Relaksuję się w promieniach słońca, lekko drzemiąc. Po pół godzinie widzę wypływających nurków. Piotr wchodzi na pokład - a gdzie zdobycze? Były, ale nie ma! Miał dużo różnych okazów, ale niestety sensacje żołądkowe spowodowały, że musiał szukać „podwodnej toalety”, dlatego rzucił wszystko precz, bo ważniejsze miał sprawy na głowie. Trudno, włosow z głowy z tego powodu rwać nie będę! Przed nami jeszcze jeden przystanek. Yelapa - w wolnym tlumaczeniu „miejsce spotkań”. Yelapa zamieszkała była pierwotnie przez Indian ze starożytnego miasta Tenacatitlan, znajdującego się 10 km na północ. Indianie ci wędrowali dalej na południe, aż do-

Katamaran. W drodze do San Blas

Znajdujemy się z mężem w rejone Mismayola, gdzie oba te klasyki kina się narodziły. Mismayola oznacza „miejsce gdzie ryby łapane są rękami” - leży na południe od Puerto Vallarta na autostradzie 200. Po jednej strone drogi kręcił swój film John Houston, po drugiej stronie krążył Predator. Dziś z planu filmowego „Iguany”zostay jedynie nędzne ruiny. Jak to znany reżyser powiedział, był on jedynym, któremu na tym miejscu zależało. Za to na planie „Predatora” powstał El Eden, park często odwiedzany przez turystów, bo atrakcji tu moc. Można pospacerować po mostkach między drzewami (canopy tours), można przemknąć po linie (zip lines) nad dżunglą i wrakiem helikoptera, czy też pokąpać się w rzece, lub poskakać w strugach wodospadu. Cały teren ma 2500 akrów, oczekujących na ludzi żądnych przygody. Postanawiamy z Piotrem spędzić czas w

radośnie podskakując. Słyszę wrzaski męża. Coś pokazuje. O co mu chodzi? Ręką wskazuje na swoje spodenki. Hmm... Spoglądam na swoje majty - właśnie, a gdzie one?! Już raz zdarzyła mi się taka przygoda w Xel-Ha na Jukatanie. Ludzie obok przyglądają mi się z zainteresowaniem, słyszę chichoty za plecami. Oblewam się rumieńcem i przykucam w wodzie. Co robić? Podpływa mąż, odnalazł strój. Już go nie nałożę, pękła metalowa klamra na boku. Trudno! Będę taplać się w spodenkach. Tylko trzeba je jakoś nałożyć. A wokół pełno ciekawskich gęb. Z pomocą mężusia nakładam odzienie. Ufff! Ocieram pot z czola, ależ mnie to nerwów kosztowało. Mężuś niezrażony wspina się na skałę i zjeżdża raz po raz w profesjonalnym stylu. Ja już nie ryzykuję! Po paru godzinach opuszczamy El Eden i podążamy łodzią do Los Arcos, tuż obok Mismayola.

Przepiekne,podwodne formacje. Los Arcos

szli do dzisiejszego Mexico City, tam założyli Imperium Azteków. Dzisiejsza Yelapa to oaza ciszy i spokoju. Tutaj można naprawdę wypocząć. Nie ma samochodów, jest jedna droga, tylko dla pieszych. A prąd założono dopiero 10 lat temu! Spacerkiem dochodzimy do miastowego wodospadu (20 minut od przystani). Żeby dojść do drugiego, większego wodospadu lepiej wynająć osiołka. Warto odwiedzić te wodospady, są jedyne w swoim rodzaju. Trochę już zmęczeni przysiadamy w restauracji „Tacos y Mas”, zajadamy się krabowymi enchiladas i zapijamy miejscowym specjałem, bimbrem raicilla. Ogarnia nas przyjemny błogostan, wdajemy się w przyjacielską pogawędkę z tubylcami. Jeszcze po jednym kieliszku... i ze śpiewem na ustach opuszczamy lokal i nowych znajomych. Poszła Karoooooolinka do Gogoooooolina! Opuszczamy Meksyk! Następne nasze spotkanie w krainie piasku i kaktusów. Lądujemy w Porlamar. Zapraszam serdecznie, Krystyna Sienkowiec fot. autorka

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 czyli chaotyczna historia rocka

ARESZTOWANIE W RZESZOWIE Zespół nazywa się Wańka Wstańka and the Ludojades, a jego wokalistą jest "Bufet" czyli Krzysztof Bara. Zwróciłem na nich uwagę podczas festiwalu w Jarocinie w 1987 r. Kiedy organizowaliśmy w tym samym roku Perfect Day - koncert na Stadionie X-lecia dla 40 tysięcy widzów, stworzyliśmy małą scenę, na którą zaprosiliśmy kilka kapel, a wśród nich Wańkę Wstańkę. Sprawa była o tyle trudna, że "Bufet" przebywał w wojsku. Nie takie

„Bufet”

sprawy się wtedy załatwiało dzięki popularności Perfectu i bezczelności Hołdysa. Po prostu wyszliśmy z barku w hotelu Europejskim, który był naszy nieoficjalnym biurem, do mieszczącego się po drugiej stronie ulicy Politycznego Sztabu Wojska Polskiego w tak zwanym "domu bez kantów". Tam spotkaliśmy się z pułkownikiem, który wystosował pismo do dowódcy jednostki, w której przebywał "Bufet", aby udzielić mu urlopu ze względu na "ważne wydarzenia artystyczne, które będą miały miesce w Warszawie w dniu 12 października 1987 r." Szef jednostki po dostaniu takiego pisma ze Sztabu na widok wokalisty Wańki Wstańki po prostu zasalutował. Wkrótce stałem się "menago" zespołu i któregoś razu przyjechałem do Rzeszowa, aby nagrać płytę live Wańki dla Klubu Płytowego tygodnika "Razem". Zamieszkałem w hotelu Rzeszów. Rano zjadłem śniadanie w towarzystwie prześlicznej dziennikarki magazynu muzycznego i "Bufeta". Kiedy weszliśmy do windy aby udać się do mojego pokoju, wpadło za nami dwóch osobników, błysnęli jakimiś legitymacjami i oznajmili mi, że jestem aresztowany. - Panowie, ale o co chodzi? - zapytałem. - Dowie się pan na komendzie. Najpierw jednak udaliśmy się do mojego pokoju. Wszedłem pierwszy i... zamarłem, bo zobaczyłem plastikową, przezroczystą torebkę pełną marihuany leżącą na stoliczku obok łóż-

ka. To był prezent od zespołu. Szybko rzuciłem na nią gazetę, którą miałem w ręku. Odwróciłem się do tajniaków i... zapropnowałem im po kielichu, bo na stoliku stało pół litra wódki. Odmówili i zawieźli mnie na komendę. Tam oczekiwałem ok. godziny na "konfrontację" (jak mi oświadczono), nadal nie wiedząc o co chodzi. Funkcjonariusze dla zabicia czasu wyptywali mnie o kulisy polskiego show biznesu. Pochwalili się, że mają śpiewającego kolegę, który nawet występował w telewizji. Wreszcie doszło do konfrontacji. Pokazano mnie jakiejś zapłakanej kobiecie, która powiedziała chlipając: - To nie ten. Wtedy dopiero dowiedziałem się o co chodzi. Pani była księgową w PGR (Państwowe Gospodarstwo Rolne) i zakupiła bilety dla pracowników (wszystkich) na dwie imprezy estradowe. Koleś, który jej to wcisnął był oszustem, o czym się przekonała poniewczasie. Milicja Obywatelska aresztowała mnie prawdopodobnie dlatego, że byłem wtedy akurat jedynym przedstawicielem branży rozrywkowej na terenie województwa rzeszowskiego, i na dodatek z Warszawy. Przepraszał mnie sam komendant, który odwiózł mnie swoim prywatnym "maluchem" do hotelu. Płytę nagraliśmy. Wańka największy sukces odniosła na festiwalu w Opolu. Nieważne, kto go wygrał, ważne, że cała publiczność wychodząc z amfiteatru śpiewała ich piosenkę: "Najlepsze piwo to leżajski full. Gul, gul, gul. Gul, gul, gul. Takiego piwa nie pił nawet król. Gul, gul, gul. Gul, gul, gul." Browar Leżajsk za taką bezpłatną rekla-

mę odwdzięczył się zaproszeniem zespołu do swojego ośrodka wypoczynkowego, gdzie muzycy jedli, pili i się bawili. "Bufet" zresztą co roku od Browaru Leżajsk coś wydębia, grożąc, że zacznie śpiewać wersję z piwem Żywiec w roli głównej. Seweryn Reszka www.perfectrokband.pl PS. Kiedy dotarłem pierwszy raz do Rzeszowa, aby spotkać się z zespołem, przyjechałem rano z dworca kolejowego taksówką do domu gitarzysty. Zapukałem. Cisza. Nacisnąłem klamkę. Drzwi się otworzyły. Cisza. Wszyscy jeszcze śpią. Wszedłem do kuchni. Tam na stole znalazłem kartkę z napisem "ŚNIADANIE W SZAFIE". Otworzyłem szafę, a tam do góry nogami wisiał dorodny krzak ziela. Zanurzyłem w nim dłonie...

Promocje Husarza

SPRAWDZAJ NOWOŚCI I PROMOCJE NA WWW.HUSARZ.COM

Księgarnia HUSARZ tel. 905-277-5171 Mississauga 1906 Dundas St. E. Unit 3, 4

30 PLOTKI

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

Scarlett Johansson nie myśli o małżeństwie

ZE ŚWIATA SZOŁ-BIZNESU

Colin Farrell w roli ojca

Colin Farrell znakomicie czuje się w roli taty i często podkreśla, że ojcostwo to najważniejsza rzecz w życiu. Aktor nie przejmuje się już tak bardzo pracą jak kiedyś, bo chce jak najwięcej czasu spędzać ze swoimi dziećmi: 9-letnim Jamesem, którego mamą jest modelka Kim Bordenave i 3-letnim Henrym Tadeuszem, którego doczekał się z Alicją Bachledą Curuś.

"Ojcostwo jest cudowne - mówi gwiazdor. - Teraz, gdy mam dzieci, jest mi o wiele trudniej przebywać z dala od domu. Chłopcy są cudowni. Uwielbiam ich. Nie stresuję się już filmami robię, co mogę, jak najlepiej potrafię i liczę, że wyjdzie z tego coś dobrego. Kończę zdjęcia i wracam do synów". Zarówno James, jak i Henry Tadeusz wychowują się w Los Angeles.

Scarlett Johansson zaprzeczyła, jakoby ponownie chciała wyjść za mąż. 28-letnia aktorka, która ostatnio wystąpiła w filmie "Hitchcock", została sfotografowana z pierścionkiem z diamentem na palcu. Tabloidy natychmiast podchwyciły zdjęcie, podsycając plotki, iż gwiazda zaręczyła się z francuskim dziennikarzem, 30-letnim Romainem Dauriakiem. Z nowym partnerem aktorka jest w związku od trzech miesięcy. Poznali się przez wspólnych znajomych. "Scarlett absolutnie nie jest zaręczona" - twierdzą przedstawiciele gwiazdy. Aktorka ma za sobą małżeństwo z Ryanem Reynoldsem. "Wyszłam za mąż, kiedy byłam bardzo młoda, było romantycznie i cudownie, podobało mi się życie w małżeństwie, ale teraz podchodzę do tego trochę inaczej - tłumaczy Johansson. Trudno mi ująć to w słowa. Dla mnie dobrze funkcjonujący związek nie musi być legalizowany".

Diane Lane i Josh Brolin: koniec Josh Brolin i Diane Lane postanowili małżeństwa się rozstać. Para spędziła ze sobą ponad osiem lat. W krótkim oświadczeniu, które aktorzy wydali za pośrednictwem swojego rzecznika, napisali tylko, iż postanowili zakończyć swoje małżeństwo. Brolin i Lane nie mają dzieci. Rozstają się w przyjaźni. Ich anonimowy znajomy potwierdził te doniesienia w jednym z plotkarskich magazynów: "Nie ma żadnych awantur. Po prostu skończyło się". Josha Brolina będziemy mogli niedługo zobaczyć w filmie "Oldboy", a Diane Lane w "Czlowieku ze stali".

Poradnik imigracyjny Wanda Dobrowolska, M.A. tel. 905.271.4183 International Experience Canada (IEC) czyli Program pracy i wakacji w Kanadzie na rok 2013 został otwarty dla obywateli Polski z dniem 18 lutego o godzinie 16:20 czasu warszawskiego, i zamknięty z braku miejsc 20 lutego, o godzinie 00:05 rano czasu warszawskiego. Było 650 miejsc w kategorii praca wakacyjna, która nie wymaga uzyskania oferty pracy, oraz po 50 miejsc dla osób z ukończoną szkołą wyższą i studentów uczelni, pragnących uzyskać praktykę zawodową podczas studiów. Dwie ostatnie kategorie wymagają oferty pracy od kanadyjskiego pracodawcy, więc siłą rzeczy cieszą się mniejszym powodzeniem. Na dzień 26 lutego zostało tylko 7 miejsc dla osób po studiach oraz aż 49 miejsc dla studentów w trakcie studiów. Program ten rozczarował w tym roku wiele osób, które z braku właściwej informacji myślały, że niemalże każdy młody człowiek od 18 do 35 roku życia może sobie przyjechać i pracować w Kanadzie. Dodatkowo niedawne spotkania ministra imigracji z Polonią w Irlandii oraz jednostronna, optymistyczna interpretacja zmian, jakie zachodzą w Kanadzie w prawie imigracyjnym, podsyciły entuzjazm i spowodowały niczym nie uzasadnioną euforię, jeśli chodzi o łatwość osiedlenia się na terenie Kanady.

Przepisy imigracyjne regulują jakie kategorie osób mogą starać się o pozwolenia na pracę w Kanadzie, i każda osoba, która chce uzyskać takie pozwolenie musi spełnić warunki tych kategorii. Przepisy zdecydowanie chronią rynek kanadyjski i Kanadyjczykow, którzy mają pierwszeństwo jeśli chodzi o zajmowanie wolnych stanowisk pracy. Program wakacyjny jest jednym z wyjątków od tej reguły, jaki Kanada zastosowała w celu wymiany młodzieży między Polską i Kanadą. Kanadyjska młodzież może w ramach tego samego programu pojechać do Polski - zwiedzić i popracować. Ilość osób w tym “wyjatkowym” programie jest ograniczona (750 dla wszystkich kategorii) na cały rok, na całą Polskę. Kanada posiada podobne umowy z wieloma krajami w ramach pracy wakacyjnej. Program funkcjonuje już kilka lat, ale zainteresowanie nim w tym roku przeszło wszelkie oczekiwania. Dodatkowo zmieniono proceduę składania podań, która odbywała się wyłącznie drogą elektroniczną. Kto więc zauważył na czas, że program wszedł w życie, miał komputer w zasięgu ręki i przygotowane dokumenty - mógł się zarejestrować. Wolne miejsca znikały dosłownie w oczach. Wielu odeszło z kwitkiem i żalem.

Daniel Day-Lewis musi odpocząć Daniel Day-Lewis zrobi sobie parę lat przerwy. Lewis otrzymał Oscara za rolę w filmie "Lincoln" i tym samym został pierwszym aktorem w historii, który zdobył w swojej karierze aż trzy statuetki za najlepszą rolę pierwszoplanową (poprzednie za "Moją lewą stopę" i "Aż poleje się krew"). Teraz Brytyjczyk planuje długi odpoczynek od pracy. "Nie potrafię w chwili obecnej wyobrazić sobie jakiegokolwiek nowego projektu, bo po tym wszystkim byłoby mi trudno - oznajmił Daniel Day-Lewis. Znikam na parę lat. Muszę odpocząć". Aktor dodał także, że nie przygotowywał przemowy na galę wręczenia Oscarów. "To byłoby trochę smutne, gdybym w takiej sytuacji nie potrafił sformułować kilku słów od siebie, prosto z serca - tłumaczy gwiazdor. - Poza tym uwielbiam słuchać ludzi, którzy odbierając statuetkę kompletnie nie mogą się wysłowić. To takie prawdziwe".

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013 WTOREK, 5 MARCA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talkshow 12:20 Szpital - serial fa 13:05 Serwis pogodowy 13:20 Szalone serce - telenowela 14:10 Ukryta prawda - serial 14:55 X Factor - program rozrywkowy 15:55 Magiel Towarzyski 16:25 Pascal: po prostu gotuj 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talkshow 18:25 Ukryta prawda - serial 19:15 Szpital - serial 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy - serial 22:05 Prawo Agaty - serial obyczajowy 22:55 Kuba Wojewódzki 23:45 Magiel Towarzyski 00:20 Love sick - niebezpieczne związki 01:45 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy 02:10 W-11 Wydział Śledczy - serial 02:45 Szpital - serial 03:30 Ukryta prawda - serial 04:15 Rozmowy w toku - talkshow 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Pascal: po prostu gotuj

ŚRODA, 6 MARCA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy - Polska 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talkshow 12:20 Szpital - serial 13:05 Serwis pogodowy 13:20 Szalone serce - telenowela 14:10 Ukryta prawda - serial 14:55 Lekarze - serial obyczajowy 15:40 Prawo Agaty - serial obyczajowy 16:25 Wiem, co jem - magazyn 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talkshow 18:25 Ukryta prawda - serial

19:15 Szpital - serial 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy - serial 22:05 Top Model. Zostań modelką 22:55 Idealna niania - program rozrywkowy 23:30 Stylowy magazyn - program rozrywkowy 00:05 Album - serial obyczajowy 01:05 Czerwone i czarne - serial obyczajowy 02:05 Na osi - program motoryzacyjny 02:30 Odrobina Polski - program rozrywkowy 02:45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 03:30 Ukryta prawda - serial 04:15 Rozmowy w toku - talkshow 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Wiem, co jem - magazyn

CZWARTEK, 7 MARCA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talkshow 12:20 Szpital - serial 13:05 Serwis pogodowy 13:20 Szalone serce - telenowela 14:10 Ukryta prawda - serial 14:55 Przepis na życie - serial 15:40 Top Model. Zostań modelką 16:25 Po mojemu, Wojciech Cejrowski 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talkshow 18:25 Ukryta prawda - serial 19:15 Szpital - serial 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy 22:05 Perfekcyjna pani domu 22:55 Szukaj - film obyczajowy, Szwecja 2006 00:35 Smak Grenlandii - dokument 01:05 Pomysł na weekend 01:30 Miasto Kobiet - talkshow 02:15 W-11 Wydział Śledczy 02:45 Szpital - serial 03:30 Ukryta prawda - serial 04:15 Rozmowy w toku - talkshow 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny

05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Po mojemu, Wojciech Cejrowski

PIĄTEK, 8 MARCA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talkshow 12:20 Szpital - serial 13:05 Serwis pogodowy 13:20 Szalone serce - telenowela 14:10 Ukryta prawda - serial 14:55 Kiedyś w Afryce - dokument 15:40 Perfekcyjna pani domu 16:25 Nieuleczalni - dokument 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talkshow 18:25 Ukryta prawda - serial 19:15 Szpital - serial 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Morderczy upał - film thriller, 22:45 Miasto Kobiet - talkshow 23:35 MMAster - program rozrywkowy 00:00 Historie z Karty, Białołęka - dokument 00:50 Ugotowani - program kulinarny 01:40 Kuba Wojewódzki 02:30 Odrobina Polski - program rozrywkowy 02:45 Szpital - serial 03:30 Ukryta prawda - serial 04:15 Rozmowy w toku - talkshow 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Nieuleczalni - dokument

SOBOTA, 9 MARCA 06:15 Pomysł na weekend 06:40 Kiedyś w Afryce - dokument 07:25 Rozmiar w dół - dokument 08:15 Historie z Karty, Białołęka - dokument 09:00 Dzień dobry TVN - magazyn 11:10 Co za tydzień - magazyn 11:35 Maja w ogrodzie 12:00 Pojechany łikend 12:25 Smakuj świat z Pascalem - Ugotowani 12:50 Stylowy magazyn 13:25 Idealna niania 14:00 Szukaj - film obyczajowy, Szwecja 2006 15:40 Zdrowsza opcja - serial dokument 16:10 Operacja tuning 16:35 Na kłopoty Zawadzka 17:05 Przepis na życie - serial obyczajowy 17:55 Lekarze - serial obyczajowy 18:45 Najsztub słucha - program rozrywkowy 19:10 Historie z Karty, Drukarze - dokument 20:00 Fakty - program informacyjny 20:25 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 X Factor - program rozrywkowy 22:10 Gliny - program motoryzacyjny 22:35 Nie daj się oszukać - dokument 23:00 Trzynasty apostoł. Wybraniec - serial 00:00 Smakuj świat z Pascalem - Ugotowani 00:25 Kiedyś w Afryce - dokument 01:10 Magiel Towarzyski 01:45 Sekrety chirurgii 02:30 Morderczy upał - film thriller 04:10 Kuba Wojewódzki 05:00 Fakty - program informacyjny

05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Na osi - program motoryzacyjny

NIEDZIELA, 10 MARCA 06:15 Miasto Kobiet - talkshow 07:00 Co za tydzień - magazyn 07:25 Rozmiar w dół - dokument 08:15 Ugotowani - program kulinarny 09:00 Dzień dobry TVN - magazyn 11:10 Magiel Towarzyski 11:45 Polak potrafi - program rozrywkowy 12:10 X Factor - program rozrywkowy 13:20 Trzynasty apostoł. Wybraniec - serial 14:20 Pomysł na weekend - program podróżniczy 14:45 Na Wspólnej Omnibus - serial obyczajowy 16:15 Godność - dokument 17:05 Top Model. Zostań modelką 17:55 Prawo Agaty - serial obyczajowy 18:45 Legendy PRL - program motoryzacyjny 19:10 Na językach - magazyn 20:00 Fakty - program informacyjny 20:25 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Ugotowani - program kulinarny 21:50 Przepis na życie - serial obyczajowy 22:40 Trzy róże Ewy - miniserial obyczajowy 00:15 Superwizjer - program reporterów 00:40 Rozmiar w dół - dokument 01:30 Operacja tuning - program motoryzacyjny 01:55 Stylowy magazyn - program rozrywkowy 02:30 Idealna niania - program rozrywkowy 03:05 Nie daj się oszukać - dokument 03:30 Miasto Kobiet - talkshow 04:15 Na językach - magazyn 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Pojechany łikend - program rozrywkowy

PONIEDZIAŁEK, 11 MARCA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy 07:25 Perfekcyjna pani domu 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talkshow 12:20 Szpital - serial 13:05 Serwis pogodowy 13:20 Szalone serce - telenowela 14:10 Ukryta prawda - serial 14:55 Trzy róże Ewy - miniserial 16:25 SOS Uroda - program rozrywkowy 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talkshow 18:25 Ukryta prawda - serial 19:15 Szpital - serial 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy - serial 22:05 Lekarze - serial obyczajowy 22:55 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny 23:35 Rozmiar w dół - dokument, Australia 00:25 Morderczy upał - film thriller 02:10 W-11 Wydział Śledczy 02:45 Szpital - serial 03:30 Ukryta prawda - serial 04:15 Rozmowy w toku - talkshow 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny

Czytaj PULS w internecie: ww.issuu.com/radiopuls.ca

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

Słówko o książkach

Ryzykowny eksperyment Dziesiątki poradników pisanych przez specjalistów teoretyków leżą na półkach każdej księgarni. Każdy chce żyć długo i szczęśliwie więc trudna się dziwić, że dobrze reklamowany poradnik sprzedaje się lepiej niż najlepsza literatura. Czy istnieje jednak jakaś recepta na szczęśliwe życie? „Plan: żyć długo i szczęśliwie” to nie jest poradnik. To prawdziwa historia dziennikarki, która postanowiła walczyć o swój związek, gdy z fazy wielkiej miłości przeszedł w fazę stagnacji i niezrozumienia. Postawiła wszystko na jedną kartę i zdecydowała się na ryzykowny eksperyment. Na własnej skórze sprawdziła wszystkie rady terapeutów, poradników i przyjaciółek. Krok po kroku realizowała je w swoim życiu. Niniejsza książka jest szczerym i zabawnym opisem zmagań Alisy – a z jej doświadczeń wynika, które rady warto wziąć sobie do serca, a o których lepiej zapomnieć. Alisa Bowman „Plan: żyć długo i szczęśliwie”

Od 26 latNajwiększy służy służy Poloniiwybór prezentując prezentuj ąc polonijne ﬁrmy, ﬁrmy, polskich firm organizacje, organizacje, instytucje e kulturalne i znanych ludzi. lu

w Polskim Przewodniku Handlowym

Znajduje si sięę w ka każdym żdym polskim domu oraz w Internecie - w książce i wodnikhandlowy internecie na stronie www www.przewodnikhandlowy.com .przewodnikhandlowy y..com

www.przewodnikhandlowy.com

Aby zamieścić zamieścić ogłoszenie ogłoszenie do następnego następnego wydania, na rok 2013, zadzwoń zadzwoń do Master Printing Inc. Wydanie internetowe zawiera więcej informacji niż książka przed świętami świętami Bożego Bożego Narodzenia. i aktualizowane jest na bieżąco. Polski Handlowy wszdostęp ędzie Nowe, Przewodnik łatwe wyszukiwanie, szybki dociera i przejrzysty działa cały i reklama w nim dzia ła przez ca ły rok. do informacji www.przewodnikhandlowy.com

Dzwo Dzwoń ń ju jużż wszystko dzi dziśś 416-255-9182 Tu znajdziesz czego szukasz!

www.radiopuls.ca

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

KRZYŻÓWKA

RzeDawna Przezro- KolczatKlamot, Resorak mie na wn ka czysta ka rupie brzd ca siwka sypialna tkanina buldoga

Okienna zasłona

BARAN

Warto właśnie teraz załatwić wszelkie zaległości oraz popracować niejako na zapas. Będziesz mieć sporo sił i energii, z chęcią i sukcesem zajmiesz się również zupełnie nowymi dla siebie sprawami. Do samotnych może zapukać miłość! Świetny czas dla zakochanych. Weekend warto spędzić z rodziną i przyjaciółmi, z dala od codziennych trosk.

BYK

Nadmiar energii czy pretensji może skłonić cię do sporów w domu i pracy. Nie jest tak źle, jak sądzisz, więc weź się w garść. Korzystaj z bardzo harmonijnych układów towarzyskich i uczuciowych. To dobry czas na zajęcie się sprawami domu, może na większe spotkanie z przyjaciółmi? Weekend najlepiej spędzisz na świeżym powietrzu.

BLIŹNIĘTA

W tym tygodniu możesz się kimś zauroczyć. Pojawią się też korzystne oferty zawodowe. Miłość i namiętność mogą zagrać pierwsze skrzypce. W połowie tygodnia będzie potrzebny czas dla rodziny, warto porozmawiać, wyjaśnić to i owo. Weekend zaczniesz od intensywnej pracy, od rozpoczęcia czegoś nowego, co cię uskrzydli.

RAK

Pogoda ducha, ciekawe spotkania, ciepło i serdeczność w domu oraz uznanie w pracy. W połowie tygodnia będzie ci trudno nadążyć z pracą, a w domu będziesz mieć do czynienia z prawdziwym urwaniem głowy. Wytrwaj, ale nie licz na pochwały. Jeśli możesz, zaszyj się na weekend z dala od rodziny, ale nie samotnie. Ostrożnie na drodze!

LEW

Doskonała aura dla pracy i uczuć. Na początku tygodnia dobre układy z zagranicą i w interesach, możliwy awans, daleki wyjazd, a przynajmniej jego zaplanowanie. W miłości też możesz okazać się wybrańcem losu. Weekend niesie wyzwania, których wolisz unikać. Może warto się z nimi zmierzyć? Nie daj się sprowokować komuś, kto wytknie ci błędy.

PANNA

Na początku tygodnia możesz mieć wrażenie, że praca całego świata spoczywa na twych barkach, a reszta się obija. Nie daj się wykorzystywać. W środę powstrzymaj się od podpisywania ważnych umów i prowadzenia istotnych rozmów. Pod koniec tygodnia poczujesz się w swoim żywiole, rozpoczniesz nowe zadanie. W weekend zadbaj o trochę ruchu.

WAGA

W nadchodzącym czasie mogą zagrać namiętności, a zbytnia popędliwość przyniesie kłopoty i rozczarowania. Trudno będzie wykrzesać energię na więcej, niż każe obowiązek. Początek weekendu skłoni cię do smętnych rozważań. Nie patrz za siebie, rozejrzyj się wokół, a znajdziesz ludzi miłych i oddanych. Będziesz się dobrze bawić, gdy to dostrzeżesz.

SKORPION

Sam siebie zadziwisz czułością, wrażliwością, chęcią niesienia pomocy. Z radością zajmiesz się upiększaniem domu. Energii ci nie zabraknie, ale trochę wypocząć też trzeba. W drugiej połowie tygodnia kontakty z innymi mogą cię męczyć, postawa otoczenia - złościć. Potem będzie już spokojnie, twórczo i miło.

STRZELEC

Ten tydzień to śmiech, żarty, zabawa - nawet w pracy będzie wesoło, a nudne obowiązki nie będą się wydawały zbyt uciążliwe. Dostrzeżesz szansę na awans lub czyjeś zainteresowanie. Możliwy dopływ niespodziewanej, sporej gotówki. Weekend może ci przewrócić w głowie, jeśli komplementy weźmiesz za bardzo do serca. Przed tobą dobry czas.

KOZIOROŻEC

Teraz czeka cię sporo pracy - ty, jak mało kto, musisz na dłuższy odpoczynek zasłużyć. Nie znaczy to, że masz znosić głupie uwagi kolegów. Od czwartku dobry czas na podróże, kontakt ze światem, korzystne zmiany w życiu. Nic nie rób na żywioł, ważne decyzje konsultuj z kimś mądrym i życzliwym. W miłości rozkwitniesz. Czas na zmiany!

WODNIK

W tym tygodniu nie zabraknie ci życiowego rozpędu i energii do działania, a interesy pójdą lepiej. Sukces będzie większy, jeśli swoje zachcianki odłożysz na inny czas. W połowie tygodnia możliwe ważne decyzje w sprawach domowych i urlopowych. Ten weekend zapamiętasz na długo. Czekają cię dobre kontakty ze światem, pieniądze, radość i zabawa.

RYBY

Nie wydawaj pochopnie pieniędzy i sprawdź, czy stać cię na to wszystko, co chcesz kupić. Ten tydzień to dobra pora dla załatwiania spraw w urzędach, sądach, na zdobycie czy zmianę pracy. Dotrzymuj słowa. Możesz się z kimś pogodzić. W weekend odpocznij, zażyj ruchu i nie trać z oczu tego, co ważne. Okazuj uczucia.

Fair-…, uczciwa gra

Ser z nalotem ple ni

Bazgrze pazurem

Kr ci si przy studni

Truj ce wyziewy

Fantazja poety Ło e na linach

Bocian afryka ski

Dese na kilcie

18 Mały model Opla

Br z albo mosi dz

Fragment tekstu

8 Tekst np. do "Aidy"

HOROSKOP

PANORAMICZNA

Amortyzator Gra w kapeli

Mieszkaniec Polski

Czasem wysoko postawiona

Liczy 60 sztuk

Biuro na uczelni

"Aida" lub "Halka"

Jest nim NATO

Taniec na scenie

Ubli enie komu

13 21 Miara gruntu farmera

Brak skr powania

Pracuje w nim aktor

Mniej ni nonet

Jerzy, znany bokser

Biała - okrywa pie brzozy

CegiełFilmowa ka myszka materii

2 Okres po triasie

15 Płynie przez Bochni

Kapitan mu salutuje Nadaje połysk meblom

Resztka z lizaka

22 Dawna nazwa statku

4 Jedzie w ółtym trykocie

Materac turysty

Litery z pól ponumerowanych utworz rozwi zanie - przysłowie polskie. 1

HUMOR

11 12 13 14 15 16

17 18 19 20 21 22 23

SUDOKU

Żona zwraca do męża: - Kochanie, jutro jest rocznica naszego ślubu. Jak ją uczcimy? - Minutą ciszy? ***** Druga w nocy. Pijany mąż wtacza się do domu. - Mówiłam, że możesz wypić dwa piwa i o dwudziestej drugiej masz być w domu! - wścieka się żona. - Cholera! Wszystko mi się pomyliło! ***** Po lekcji biologii Jasio stwierdza: - Kto by pomyślał, że dziewczynki mimo wszystko mają takie znaczenie... ***** U szewca: - Przyszedłem odebrać buty. - Płaci pan 20 zł. - Tak mało? Na kwicie jest napisane, że mam do zapłaty 40 zł. - Tak, ale jeden but zgubiliśmy.

PULS nr 10 (52) 5-11.3.2013

Narodowy Zespół Piesni i Tanca Na scenie ponad 80 wykonawców! Ponad 1000 kostiumów!

TOURNEE Z OKAZJI 60-LECIA ZESPOŁU

OGRANICZONA ILOSC KONCERTÓW

TYLKO DWA DNI KUP BILETY JUZ DZISIAJ!

Sat Mar 16 12pm Sat Mar 16 8pm Sun Mar 17 2pm

10 MacNab St. S., Hamilton

BILETY Copps Coliseum Box Ofﬁce, ticketmaster.ca 1-855-872-5000

60 Simcoe St., Toronto

BILETY roythomson.com 416-872-4255

Bilety do nabycia we wszystkich biurach Polimex-u | www.polimex.com TORONTO 141 Roncesvalles Ave. 416-537-0000

SCARBOROUGH 3482 Lawrence Ave. E. 416-439-7132

MISSISSAUGA E 3615 Dixie Rd.Unit 11 905-238-6683

MISSISSAUGA W 3145 Dundas St. W. Unit 6 905-820-8800

HAMILTON 705 Barton St. 905-312-8200

BRAMPTON 190 Bovaird Dr W. Unit 59 905-451-0606