Tygodnik Puls_No61/2013

Page 1

905-822-2422

MACIEK CZAPLINSKI M.Arch. Gorące Sprzedaże Bankowe Do $1,500 Bonus na zakup mebli* Szansa wygrania Mercedesa B200 “Staging” i Konsultacje Projektowe Ponad 20 Lat w Biznesie

“Ze mną nie kupisz kota w worku”

domator

Darmowy! Nr 19 (61) 8-14.5.2013 - Toronto, Kanada - Tel. do redakcji: (416) 848-7773


2

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

POLONIA TALENT SHOW

FREGATA

SECOND EDITION

May 24, 2013 at 7:00 pm • Admission $5

LOUNGE & RESTAURANT

FREGATA • 1900 Dundas St. East • Mississauga • fregata.com

presents

EUROPEAN BEER PARTY NIGHT

GOT TALENT? SINGING, DANCING, INSTRUMENT OR WHATEVER? Show it off and have some fun !!!! The best will be selected to perform for music agents and be broadcast on TV. If you are interested in showcasing your talent

European Beer for only $3.75 and 40¢ Chicken Wings + Cocktail Special $3.75 DRESS TO IMPRESS

CONTACT US 416-707-1943

POLISH TV

FREE ADMISSION ALL NIGHT Every Friday EUROPEAN MUSIC FROM:

All the performances will be taped and the most interesting will be show in Polish TV and other media in Canada

REGISTER NOW !!! Spaces are limited.

• ENGLAND • POLAND • SPAIN • UKRAINE • RUSSIA • ROMANIA • GREECE• ITALY • FRANCE • PORTUGAL SPONSORED BY

SPONSORED BY

INTERNATIONAL KARAOKE NIGHTS www.fregata.com tel. 905.270.6265 1900 Dundas St. East, Mississauga

SPONSORED BY


3

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

Słowo wstępne Choćbyś przeszedł świat dokoła Znalazł szczęście, uśmiech rzadki Nikt zastąpić ci nie zdoła Ukochanej twojej Matki Nikt tak dobrze nie rozumie Nie ukoi tak w rozterce, Jak to ona jedna umie Swego dziecka odczuć serce. Jak to ona jedna zgadnie I wyczyta z źrenic głębi Każdą boleść w duszy na dnie Każdy smutek, który gnębi. Toteż póki Matka żyje, Póki słodko z tobą gwarzy, Niech twe serce dla niej bije I miłością niech ją darzy.

Wszystkim naszym Mamom, i tym blisko i tym daleko, z okazji Dnia Matki zespół redakcyjny tygodnika PULS składa najserdeczniejsze życzenia: nieustającego uśmiechu oraz samych pięknych i radosnych chwil w życiu. red. nacz. Piotr Hoffmann

Potrzebna osoba na weekendy do polskiej restauracji - praca na zmywaku. Tel. (905) 290-7000

Nasz adres email: studio@radiopuls.ca

Potrzebni kierowcy na trucki! Wymagany przynajmniej rok doświadczenia na flat deck. Jazda na procenty po AB, BC i SK. Możliwe dalsze trasy: MB - ON. Kontakt: Marek 403-371-3056 b. 403-669-7869.

Tygodnik PULS czytaj również w internecie - www.issuu.com/radiopuls.ca


4

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013


PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

5


6 WIADOMOŚCI

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 Z

POLSKI

Obchody rocznicy wciąż niewyjaśnionej Premierowi grożą trzy lata więzienia? śmierci Stanisława Pyjasa

Warszawa, 07.05.2013. Premier Donald Tusk; fot. Radek Pietruszka/PAP

Informację o odwołaniu przez radę nadzorczą prezes Grażyny PiotrowskiejOliwy i wiceprezesa ds. handlu Radosława Dudzińskiego podał premier Donald Tusk pół godziny przed oficjalnym komunikatem giełdowym spółki. - Zmiany w PGNiG miały miejsce godzinę temu, rada nadzorcza podjęła decyzję o odwołaniu dwojga członków zarządu, pani prezes i wiceprezesa ds. handlowych, i rozpisała konkurs na stanowiska szefów PGNiG - powiedział premier na konferencji 29 kwietnia tuż przed godz. 16. To pokłosie podpisania między Gazpromem a polsko-rosyjską spółką EuRoPol Gaz memorandum w sprawie analiz możliwości budowy gazociągu z Białorusi przez teren Polski na Słowację. Strategicznym akcjonariuszem EuRoPol Gazu jest kontrolowane przez rząd PGNiG. Informację o takiej wadze jak zmiana w zarządzie powinna podać najpierw spółka w swoim komunikacie, aby teoretycznie wszyscy inwestorzy mieli równe szanse na zapoznanie się z nią i

podjęcie na tej podstawie decyzji co do akcji PGNiG. Za ujawnienie informacji poufnej grozi kara grzywny do 2 mln złotych albo kara do trzech lat więzienia, albo obydwie łącznie. Za wykorzystanie takiej informacji kary podskakują odpowiednio do 5 mln oraz pięciu lat. - Standardowo wyjaśniamy sytuację wokół informacji o odwołaniu członków zarządu PGNiG. Ustalamy m.in. harmonogram zdarzeń i obieg informacji w spółce - powiedział rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego Łukasz Dajnowicz. Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów Donald Tusk powiedział "Potwierdziłem w tym miejscu informację, która mniej więcej od dwóch godzin pojawiła się w mediach.". Tusk dodał "Nie przypuszczam (...) abym był tutaj przedmiotem dociekania KNF, jako człowiek, który potwierdził tę informację. Nie sądzę aby potwierdzenie tej informacji było źródłem jakiejkolwiek szkody (...)".

Złożeniem kwiatów pod tablicą upamiętniającą Stanisława Pyjasa przy u. Szewskiej 7 i chwilą ciszy uczczono w Krakowie 36. rocznicę jego śmierci Wieńce złożyli m.in. przedstawiciele rodziny, Stowarzyszenia Maj '77 i ówczesnych środowisk opozycyjnych. Ciało Stanisława Pyjasa znaleziono 7 maja 1977 r. w bramie kamienicy przy ul. Szewskiej w Krakowie. Od maja 2008 roku piąte już śledztwo w tej sprawie prowadzi krakowski IPN. Na uroczystości była siostrzenica zmarłego, reprezentująca w tej sprawie siostrę Pyjasa, Alicję. Poinformowała, że dalej będzie dążyć do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości dotyczących tej sprawy. Po śmierci krakowskiego studenta prokuratura umorzyła śledztwo, uznając, że zebrany materiał dowodowy

"prowadzi do wniosku, że wyłączną tego przyczyną był nieszczęśliwy wypadek spowodowany przez niego samego". Według prokuratury najprawdopodobniej znajdujący się w stanie "poważnego stanu nietrzeźwości" student potknął się o nierówności posadzki. "To spowodowało nieamortyzowany rękami upadek, utratę przytomności, obrażenia i krwotok, w wyniku którego nastąpiło zachłyśnięcie się i uduszenie" - stwierdzono w uzasadnieniu. Śledztwo wznowiono w 1991 r., a potem jeszcze kilkakrotnie podejmowano i umarzano z powodu niemożności wykrycia sprawców. Według ustaleń prokuratury Pyjas został śmiertelnie pobity. Od maja 2008 roku śledztwo prowadzi krakowski IPN.

Brunon K. posiedzi dłużej w areszcie O trzy miesiące krakowski sąd przedłużył areszt Brunona K., podejrzanego o przygotowywanie zamachu bombowego. W śledztwie do tej pory przesłuchano 60 osób. "Przedłużenie aresztu pozwoli na zabezpieczenie właściwego toku postępowania i przeprowadzenie kolejnych czynności" - powiedział PAP we wtorek rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Piotr Kosmaty. Prokuratura ma już większość opinii biegłych, czeka jeszcze m.in. na opinię o stanie zdrowia psychicznego mężczyzny. Prowadzący śledztwo czekają także na trzy opinie dotyczące badań chemicznych, broni oraz amunicji. „Przeprowadzono pełną analizę billingów telefonicznych Brunona K. i analizowana jest jego aktywność internetowa. Mężczyzna wysłał kilkaset maili. Na tej podstawie przesłuchiwane są osoby, które wchodziły z nim w relacje i mogą wiedzieć coś o jego

działalności” – powiedział prok. Kosmaty. W zeszłym tygodniu sąd zgodził się na przedłużenie obserwacji psychiatrycznej Brunona K. o kolejne dwa tygodnie, do 15 maja. We wtorek sąd zdecydował też o przedłużeniu aresztu wobec Brunona K. o kolejne trzy miesiące. 45-letni Brunon K. został zatrzymany 9 listopada ub. roku. Postawiono mu zarzut przygotowywania zamachu bombowego w budynku Sejmu na konstytucyjne organy RP (m.in. na prezydenta, premiera i rząd). Do eksplozji miało dojść podczas posiedzenia z udziałem prezydenta, premiera i ministrów - w trakcie rozpatrywania w Sejmie projektu budżetu. W śledztwie Brunon K. przyznał się do prowadzenia szkoleń dla osób, które zwerbował, oraz przeprowadzenia próbnych detonacji. Nie przyznał się do przygotowywania zamachu.


PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

W W W. L I S T W I T H G O W E S T. C O M

7


8 WIADOMOŚCI

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 Z

KANADY

Ontario chce ratować pszczoły

Marny spis powszechny

Wyniki spisu powszechnego są krytykowane za brak rzetelnych danych; fot. archiwum

Opublikowano wyniki najnowszego (2011) spisu powszechnego. Do tej pory Statistics Canada posiadało jedne z najlepszych na świecie danych statystycznych, dotyczących kraju i jego mieszkańców. W 2010 roku rząd konserwatywny wyeliminował obowiązek wypełniania tzw. długich formularzy na rzecz dobrowolnego kwestionariusza. Decyzja

Kanada kusi imigrantów Jak donosi agencja Bloomberg, mimo że kanadyjski rząd uprościł procedury emigrowania i starania się o pracę, w dalszym ciągu w wielu branżach brakuje rąk do pracy. Według Bloomberg.com braki w ludziach odczuwalne są w blisko 200 różnych profesjach, które generalnie można podzielić na cztery sektory: budownictwo, transport, wytwórczość i usługi. Najwięcej potrzebuje budownictwo - od 40 do 50 proc. wszystkich pracowników wykwalifiowanych. Aby przyciągnąć do siebie imigrantów, rząd Kanady posunął się nawet do tego, że oferuje wykwalifikowanym imigrantom kontrakty z umowami na roczne pensje sięgające nawet 100 tys. dolarów i pełnym ubezpieczeniem. Oficjalnie Kanada rocznie jest w stanie przyjąć trzy tysiące aplikacji od chętnych imigrantów.

ta wywołała liczne protesty ze strony planistów, ekonomistów, grup religijnych, a także zarządów miast. Nowy kwestionariusz nie oferuje bowiem tej samej wartości informacji jakimi dysponowała do tej pory Kanada. W spisie z 2011 roku tylko 68,6 proc. formularzy zostało wypełnionych wyczerpująco w przeciwieństwie do poprzednich spisów, kiedy to otrzymywano 94 proc. w całości wypełnionych formularzy. Brak rzetelnych danych będzie miał poważny wpływ, zwłaszcza na jakość planowania infrastruktury społecznej, takiej jak przedszkola, szkoły, instytucje kulturalne czy ośrodki pomocy społecznej.

W Ontario zauważono, że wymierają pszczoły w sąsiedztwie pól kukurydzy, gdzie stosowany jest środek owadobójczy z grupy neonikotynoidów. W tym roku ministerstwo rolnictwa prowincji wprowadza więc program ochrony pszczół. W ubiegłym roku w Ontario zarejestrowano "niezwykle wysoką" liczbę ginących rojów pszczół, jak głosi komunikat federalnego ministerstwa zdrowia. Dane pochodziły od 40 ontaryjskich pszczelarzy zajmujących się ponad 200 pasiekami, zarejestrowano też jedno zgłoszenie z Quebecu. "Czas i miejsce tych przypadków były zbieżne z okresem zasiewów kukurydzy w najważniejszych regionach upraw kukurydzy w tych prowincjach (...) Pozostałości neonikotynoidu nitroguanidyny, używanego do zaprawiania nasion kukurydzy przed wysiewem zostały znalezione u ok. 70 proc. martwych pszczół" - napisano w komunikacie. Problem rośnie, bo - jak podkreślało ontaryjskie ministerstwo rolnictwa w swoim komunikacie - "praktycznie całe ziarno siewne kukurydzy w Ontario jest zaprawiane jednym z insektycydów zawierających neonikotynoidy". "Nie możemy sobie pozwolić na ignorowanie roli, jaką owady zapylające rośliny odgrywają w rolnictwie i, szerzej, w funkcjonowaniu społeczeństwa" - dodaje resort. Trujące działanie dotyczy bowiem nie tylko pszczół, także innych owadów zapylających kwiaty. Neonikotynoidy to środki owadobójcze, które mają wkrótce zostać zakazane w Unii Europejskiej na dwa lata - w tym okresie mają być prowadzone dalsze badania. W Kanadzie co prawda zakazu nie wprowadzono, ale federalne ministerstwo zdrowia właśnie opublikowało dokument dotyczący ochrony

Bell chce kupić Astral Media TV Najniższy od dziesięcioleci poziom wód w Wielkich Jeziorach może mieć poważny wpływ zarówno na środowisko naturalne, jak i na konsumentów wody pitnej. Główną przyczyną takiego stanu wody w jeziorach są małe opady śniegu i zwiększone parowanie wody. Ma to poważne konsekwencje w zmianach ekosystemu. W Georgian Bay i Lake Huron ławice ryb giną z powodu zbyt płytkiej wody. Statki przewożące cement, asfalt i artykuły spożywcze nie mogą być ładowane do pełna, bo niski poziom wody

nie pozwala na głębokie ich zanurzenie. Wpływa to na zwiększenie kosztów transportu, a tym samym na ceny towarów. Cierpi również sektor turystyczny. Opóźniono rozpoczęcie sezonu przewożenia promem turystów pomiędzy Manitoulin Island, Tobermory i Bruce Peninsula co uderzyło w hotele, restauracje i sklepy.

Nasz adres email: studio@radiopuls.ca

pszczół przed neonikotynoidami. Na ten rok wprowadzono zobowiązanie, by ziarna kukurydzy przeznaczone do wysiewu, zaprawiane trującymi dla pszczół neonikotynoidami, odpowiednio oznaczać, łącznie z informacją o toksyczności tych substancji dla pszczół. Do tego ma być również dołączona informacja o toksyczności pyłu powstającego podczas zasiewów. Zalecenia dotyczą produktów firm: Bayer CropScience, Valent, Syngenta i Makhteshim Agan of North America. Do farmerów zaapelowano, by dokonywali zasiewów w porozumieniu z pszczelarzami, np. podczas takiej pogody, kiedy pszczoły nie wylatują z uli. Również - by nie rozpoczynali prac w polu, gdy wietrzna pogoda ułatwia przenoszenie skażonego pyłu na duże odległości. A także, by we właściwy sposób używali sprzętu rolniczego, tak by ograniczyć powstawanie pyłów. Jeszcze w bieżącym roku ministerstwo ma dokonać dalszej oceny sytuacji. Jak powiedział jeden z ogrodników, od 2009 r. w Ontario nie wolno używać w przydomowych ogrodach właściwie żadnych chemicznych środków ochrony roślin. "Jako sposób na mlecze pozostaje mi ręczne ich usuwanie i naturalne środki. Równie dobrze mogę sobie podlewać chwasty octem. Ale z drugiej strony, żadnej chemii nie ma w moich pomidorach" - powiedział. Według niego pszczoły niedługo przeniosą się do miast, bo ogrody będą dla nich zdrowsze niż łąki w sąsiedztwie kwitnących roślin przemysłowych. Fundacja Davida Suzukiego, od lat zajmująca się problemami ochrony środowiska, przypomina, że wyginięcie pszczół oznacza, między innymi, koniec czekolady. Wskazuje też, że pszczoły miodne i inne owady zapylające kwiaty nie mają nic przeciwko życiu w mieście. Na stronie internetowej fundacji można znaleźć rady, jak zachęcić pszczoły do zamieszkania we własnym ogrodzie. Dzięki temu nie tylko można zwiększyć plony z sadzonych roślin, ale także uniknąć zainteresowania pszczół wnętrzem domu, które może być przykre w skutkach. Fundacja przypomina też, że wartość istnienia pszczół i innych owadów żywiących się nektarem i pyłkiem kwiatów można dobrze określić. W Stanach Zjednoczonych szacowano, że zapylające "usługi" mają wartość od prawie 6 mld do nawet 13,4 mld dolarów amerykańskich rocznie. Anna Lach

Potrzebna pani do sprzątania domów w Mississauga i Oakville. Tel. (905) 502-6296.


PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 WIADOMOŚCI

ZE ŚWIATA

9

USA: 10 lat przetrzymywali 3 kobiety

Już ponad 700 ofiar katastrofy w fabryce odzieży w Bangladeszu

Miejsce katastrofy budowlanej w Savar; fot. Abir Abdullah/EPA

Bilans ofiar śmiertelnych katastrofy budowlanej na przedmieściach stolicy Bangladeszu Dhaki z 24 kwietnia po dwóch tygodniach wzrósł do 705 - podała we wtorek policja. Ocalali z katastrofy domagają się odszkodowań i wyższych płac. We wtorek robotnicy wyciągnęli kolejne ciała z gruzów nielegalnie wzniesionego budynku, w którym mieściło się pięć fabryk odzieży. Robotnicy, którzy przeżyli katastrofę, we wtorek zablokowali na kilka godzin główną drogę w pobliżu zawalonego budynku w Savar, domagając się wyższych płac i odszkodowań. Według przedstawiciela miejscowych władz trwają rozmowy z przemysłem odzieżowym, aby zapewnić robotnikom zapłatę. Gmach Rana Plaza w Savar miał mieć pięć pięter, a nie osiem i nie przewidziano w nim tak ciężkich urządzeń jak maszyny tekstylne i wielkie generatory. Przewidziano tylko jeden do obsługi windy. Według prowadzących śledztwo przyczyną zawalenia się budynku były wibracje wielkich generatorów.

Trzy kobiety zaginione osobno przed ok. 10 laty odnaleziono w poniedziałek czasu lokalnego żywe w domu w Cleveland, w amerykańskim stanie Ohio, niedaleko miejsc, gdzie widziano je po raz ostatni - podała policja. W związku ze sprawą aresztowano trzech braci. Trzech podejrzanych, w wieku 50, 52 i 54 lat, aresztowano na podstawie informacji przekazanych śledczym przez kobiety - oznajmił zastępca szefa policji w Cleveland Ed Tomba. Dodał, że młode kobiety były najpewniej przetrzymywane w tym domu od chwili zaginięcia. Jeden z braci, 52-latek, mieszkał tam na stałe. Wcześniej informowano, że sąsiad, zaniepokojony krzykami w pobliskim domu, poszedł sprawdzić, co się dzieje i odnalazł tam zaginione. Jedna z nich, Amanda Berry, pożyczyła telefon komórkowy i wezwała policję. W rozmo-

Skandynawia najlepszym miejscem dla matek. Polska wyprzedziła USA Finlandia to najlepsze miejsce miejsce do bycia matką - wynika z raportu opublikowanego przez organizację Save The Children. Polska, w światowym rankingu, znalazła się na 28. pozycji. Wyprzedziły nas między innymi Białoruś, Czechy, Niemcy i Singapur. Raport organizacji Save The Children poświęcony jest szansom na przeżycie, jakie mają w różnych krajach noworodki i ich matki. Państwa oceniono m.in. pod kątem długości i stylu życia, opieki zdrowotnej nad kobietą w ciąży, matką oraz noworodkiem, dostępu do edukacji, udziału kobiet w życiu publicznym oraz ich zarobków. Jak się okazuje, najlepszym miejscem do bycia matką jest Skandynawia. Na pierwszym miejscu w rankingu znalazła się Finlandia, na drugim Szwecja, na trzecim Norwegia.

Wysoka pozycja Finlandii jest związana między innymi z wysokiej jakości oświatą, szansą na dobre zarobki, niskim ryzykiem śmierci przy porodzie i wysokim prawdopodobieństwem przeżycia dziecka. Na przeciwległym biegunie jest Demokratyczna Republika Konga, która w światowym rankingu zajęła ostatnią pozycję. W Kongo poziom śmiertelności matek i dzieci, stan edukacji i udział kobiet w parlamencie są wśród najgorszych na świecie. Dużym problemem jest również ubóstwo. W raporcie organizacji, Polska znalazła się na 28. pozycji. Wyprzedziły nas między innymi Białoruś (26), Czechy (24), Izrael (25), Grecja (19), Singapur (15) i Niemcy (9). Wyprzedziliśmy jednak Stany Zjednoczone, które w rankingu znalazły się na 30. miejscu.

wie z operatorem powiedziała, że została uprowadzona ok. 10 lat temu, a o jej zaginięciu obszernie informowały amerykańskie media. Podała też nazwisko domniemanego porywacza, którym miał być Ariel Castro - 52-letni kierowca autobusu szkolnego w Cleveland. Kobiety zabrano do szpitala, gdzie je przebadano. Według policji ich stan jest dobry. Amanda Berry zniknęła w 2003 roku, gdy miała 16 lat, w drodze powrotnej z pracy w barze szybkiej obsługi. Gina DeJesus zaginęła w 2004 roku jako 14-latka, kiedy wracała ze szkoły do domu. Trzecia kobieta to 32-letnia obecnie Michelle Knight, zaginiona w 2002 roku. W domu znaleziono też 6letnie dziecko. "Tej sprawie towarzyszy wiele pytań, na które nie znamy odpowiedzi i wszczęte zostanie śledztwo" - zwrócił uwagę burmistrz Cleveland, Frank Jackson. W poniedziałek w nocy na ulicy w pobliżu domu, w którym kilka godzin wcześniej odnaleziono kobiety, zgromadzili się wiwatujący ludzie.

Jubileusz katedry Notre Dame 850 koncertów organowych na świecie uczciło w poniedziałek jubileusz katedry Notre Dame w Paryżu, arcydzieła architektury wczesnego gotyku. W pier wszym Światowym Dniu Organów repertuar z Notre Dame rozbrzmiewał w różnych strefach czasowych przez 24 godziny. W samej paryskiej katedrze Notre Dame (Najświętszej Marii Panny), której budowę rozpoczęto w 1163 roku, zaplanowano pięć koncertów. Z okazji jubileuszu "850 lat historii, sztuki i duchowości w sercu Paryża" katedra Notre Dame przyciągnie - jak się oczekuje - 17-18 mln zwiedzających; zazwyczaj rocznie odwiedza ją 14 mln turystów.

Mortgages / Loans / Refinansowanie Pełna obsługa od A do Z Znakomita oferta inwestycji na rynku hipotecznym Rachunki terminowe 8% rocznie + możliwy bonus do 12% przy wykupie Tel. 416-904-1181

Od 15 lat doradzam w sprawach finansowych

Jarosław Dałek Mortgage Agent Lic.#M13000616


10

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

SPORT

Liga Światowa 2013: dwóch Polaków Kanada zawojuje igrzyska w Kielcach? w reprezentacji Kanady Selekcjoner kanadyjskiej kadry w siatkówce ogłosił nazwiska zawodników, którzy będą mieli szansę reprezentować Kanadę w rozgrywkach Ligi Światowej. Glenn Hoag powołał dwóch byłych zawodników z PlusLigi, a mianowicie Dana Lewisa (dawniej Skra Bełchatów oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) oraz Adama Kamińskiego, który występował niegdyś w Farcie Kielce. W Lidze Światowej 2013 Kanada zagra w grupie C z Holandią, Japonią, Finlandią, Koreą Południową oraz Portugalią, a do Final Eight w Argentynie awansuje tylko najlepszy zespół.

Gavin Schmitt - lider reprezentacji Kanady fot. Mariusz Pałczyński/SportoweFakty.pl

LŚ w hokeju na trawie: Polska – Kanada 1:3 Stadion lekkoatletyczny w Kielcach; fot. Jarosław Kubalski/AG

Rekordową reprezentację planuje wystawić Polonia kanadyjska na Światowe Letnie Igrzyska Polonijne. - Od kilku lat brylujemy w pływaniu i lekkoatletyce, ale w Kielcach nie chcemy być też outsiderami w piłce ręcznej mówi Jerzy Dąbrowa, menedżer ekipy. I organizuje imprezy promujące Kielce za oceanem. "Zasmakujcie sportowych Kielc, odkryjcie krainę magicznych zamków, grot i pałaców, kurortów i miejscowości uzdrowiskowych" - to fragment ulotki, w której organizatorzy kanadyjskiej ekipy zachęcają do uczestnictwa w igrzyskach, które odbędą się w Kielcach na początku sierpnia. Władze miasta szacują, że przez tydzień będzie u nas gościć półtora tysiąca polonusów z różnych zakątków świata. Wśród nich najliczniejsza podczas poprzednich igrzysk we Wrocławiu w 2011 roku Polonia kanadyjska. Dwa lata temu przyjechało 217 osób, do Kielc też postaramy się przywieźć rekordową reprezentację - zapowiada Jerzy Dąbrowa, absolwent, a potem pracownik kieleckiej WSP. który do Kanady wyemigrował w 1989 roku. W Ontario prowadzi firmę budowlaną. Polonia z naszego regionu jest tu li-

czna i mocno nas wspiera. Na igrzyskach stawi się ok. 20-osobowa grupa świętokrzyskich Kanadyjczyków twierdzi Dąbrowa. On sam uprawiał przed laty lekkoatletykę w Granacie Skarżysko, ale na igrzyskach najwięcej medali zdobywa w pływaniu. Dodaje, że w Kielcach jego ekipa planuje sięgnąć po złoto, m.in. w piłce nożnej plażowej, szachach czy łucznictwie. - W 2013 roku po raz pierwszy odbędą się też zawody w piłce ręcznej, nie chcemy być w niej outsiderami - zapewnia. W Kanadzie właściwie nie ma polonijnych klubów, trenerów czy związków sportowych. - Istnieje tylko polonijna liga piłkarska, w pozostałych dyscyplinach wyłuskujemy sportowe perełki ze szkół, uczelni, szukamy ich w internecie - mówi Dąbrowa. W czerwcu na terenie Parku im. Ignacego Paderewskiego w Vaughan odbędzie się piknik, podczas którego ekipa z Kanady będzie promować Kielce i igrzyska. Planowana jest też zbiórka pieniędzy. - Chcielibyśmy przekazać je na potrzeby imprezy, będzie też oddzielna kwesta dla młodego mieszkańca Kielc, sportowca, który uległ wypadkowi i porusza się na wózku inwalidzkim - informuje Jerzy Dąbrowa.

Polscy hokeiści na trawie przegrali w Paryżu z Kanadą 1:3 (1:0) w meczu 2. rundy Ligi Światowej, która jest jednocześnie kwalifikacją do przyszłorocznych mistrzostw świata. To druga porażka podopiecznych Karola Śnieżka w turnieju. Kolejna porażka mocno oddaliła biało-czerwonych od awansu do trzeciej rundy rozgrywek, a co za tym idzie, od gry na przyszłorocznym mundialu w Holandii. Aby zakwalifikować się do kolejnego etapu, Polacy musieliby zająć co najmniej drugą lokatę gwarantuje ona awans pod warunkiem, że Japonia wygra turniej w Rosji, który odbędzie się pod koniec maja.

Po przegranej z Kanadą, szansę na to są iluzoryczne, tym bardziej, że polskich hokeistów czeka jeszcze spotkanie z faworytem imprezy – Belgią. Podobnie jak w inauguracyjnym meczu z Francją, Polacy zaprezentowali dobry hokej i pierwsi objęli prowadzenie. Kluczowym momentem pojedynku był początek drugiej odsłony, kiedy to w ciągu dwóch minut Polacy stracili dwie bramki. Próby doprowadzenia do wyrównania nie powiodły się, a po jednym z kontrataków Kanadyjczycy podwyższyli rezultat. Środa jest dniem przerwy w turnieju, a w czwartek podopieczni Karola Śnieżka zmierzą się ze Szkocją.

Polski żużel w szwedzkiej telewizji Szwedzka telewizja rozpoczęła w niedzielę transmisje meczów polskiej ekstraligi żużlowej. Skusiły ją wysoki poziom zawodów i występy w nich całej światowej czołówki. "Zdecydowaliśmy się na regularne transmisje, ponieważ polska ekstraliga jest obecnie najlepsza w świecie. Co tydzień startuje w niej cała czołówka speedwaya, również szwedzcy zawodnicy. Dyscyplina ta w Polsce jest wyjątkowo popularna, bardzo profesjonalna z wielotysięczną publicznością na świetnych obiektach" - powiedział

ekspert żużlowy kanału TV10 Michael Teurnberg. Dyrektor redakcji sportowej kanału Erik Westberg podkreślił: "Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się uzyskać prawa do tak wysokiej jakości transmisji i teraz razem z cyklem Grand Prix mamy ekskluzywną możliwość pokazywania w akcji najlepszych żużlowców świata". Szwedzcy kibice żużla w niedzielę mogli obejrzeć transmisje meczów PGE Marma Rzeszów - Unia Tarnów i Unibax Toruń - Dospel Włókniarz Częstochowa.


11

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 SPORT

lll

Hokej

Koszykówka zawodowa jest bardzo wymagającym sportem i dojrzałość fizyczna jest niezbędnym atutem w celu przebicia się. Drugim takim gwiazdorem prosto ze szkoły średniej jest LeBron James, obecne najlepszy zawodnik NBA.

lll

Piłka nożna

lll

fot. Jim Rogash/Getty Images

fot. Shaun Boterill/Getty Images

lll

Trzymajmy kciuki za Klonowe Liście Rozpoczęły się rozgrywki “play-offs” o Puchar Stanleya. Po wielu latach torontońskie Maple Leafs znów w nich uczestniczą i, na razie, sytuacja nie jest zła. Klonowe Liście trafiły na najgorszego możliwie przeciwnika w pierwszej rundzie, Bostońskie Niedźwiadki (Boston Bruins) i po pierwszej porażce były w stanie wygrać drugie spotkanie w Bostonie. Stan remisowy przed rewanżami w Toronto jest bardzo pozytywny. Tysiące torontończyków liczą na spory sukces w tym roku. Dodać tu należy, że twórca tego sukcesu, manager Brian Burke, został zwolniony ze swego stanowiska jeszcze w lutym, głównie za niewyparzony język! Jak widać „poprawność polityczna” dominuje także i w układach sportowych. lll

Koszykówka

lll

Kobe Bryant vs... matka Jeden z najlepszych i najbogatszych koszykarzy w historii NBA, Kobe Bryant, sądzi swoją matkę! Kobieta zaczęła wyprzedawać memorabilia bez wiedzy koszykarza. Według doniesień amerykańskiej prasy, chciała sobie kupić dom w stanie Nevada. Na razie większych szkód multimilioner nie poniósł, jednak sama sytuacja wydaje się być tragikomiczna. Kobe Bryant jest postacią szczególną. Jako pierwszy koszykarz w historii NBA rozpoczął karierę zawodową zaraz po ukończeniu szkoły średniej. W tamtych czasach do tradycji należało uczestnictwo w rozgrywkach NCAA i dopiero po udanej karierze na uczelni zawodnicy zgłaszali się do kwalifikacyjnego „draftu”, organizowanego przez NBA.

Bolesna porażka Barcelony Czyżby koniec tikki-takka? FC Barcelona jest, lub była, najlepszym klubem piłkarskim ubiegłych lat. Pep Guardiola, były trener Katalończyków wprowadził system oparty na kontrolowaniu piłki w czasie gry. Zawodnicy wykonywali setki udanych podań w czasie meczu, przez co przeciwnicy nie mieli często szans na jej dotknięcie. Podstawowymi wymogami do prowadzenia takiej gry są: doskonale wyszkoleni technicznie zawodnicy i żelazna kondycja. Piłkarska szkółka Barcelony właśnie takie umiejętności wpaja swoim wychowankom, i znakomita większość składu ma swoje korzenie własnie tam. Nawet supergwiazdor Argentyńczyk Leo Messi jest jej wychowankiem. W półfinałach trafiła jednak kosa na kamień. Bayern Monachium także zebrał doskonały skład osobowy zawodników i pod kierownictem Juppa Heynkensa znokautował Katalończyków w obu meczach łącznie aż 7:0. Takiej porażki w półfinałach Ligi Mistrzów nikt jeszcze nie zaznał! Gorące lato w szatni „królewskich” Cud w Madrycie prawie się udał, zabrakło trochę szczęścia. Real przegrał mecz wyjazdowy w Dortmundzie aż 4:1, jednak wystarczyło im zwycięstwo u siebie 3:0, aby znaleźć się w finale Ligi Mistrzów. Już w kilku początkowych minutach Hiszpanie mieli sporo szans na zdobycie kilku bramek, niestety

- słupki i poprzeczka były sprzymierzeńcami niemieckich gości. Końcowa wygrana 2:0 - to tylko na otarcie łez kibiców hiszpańskich. Zapowiada się gorące lato w szatni „królewskich”. Wygląda na to, że spora grupa zawodników z podstawowego składu przeniesie się do innych klubów. Trener Jose Mourinho jest już od dłuższego czasu łączony z londyńską Chelsea i cała ta sytuacja z penością zaszkodzila zespołowi w stuprocentowej mobilizacji w tych ważnych meczach. Według doniesień niemieckiej prasy, prezydent Realu Madryt - Florentino Perez spotkał się z Robertem Lewandowskim po jednym z meczów. Uważam to jednak za typową kaczkę dzinnikarską. Z polskich stadionów Rozgrywki polskiej ekstraklasy szybko zmierzają ku końcowi. Wprawdzie zostalo jeszcze 5 kolejek, jednak sytuacja wśród czołówki zaczyna być coraz bardziej przejrzysta. Poznański Lech, po raz pierwszy od początku rozgrywek, tylko tymczasowo, zasiadl na fotelu lidera. W sobotę pokonał Wisłę Kraków 1:0. Legia z kolei pokonała Lechię w niedzielę i powróciła na czołową pozycję. Lechici zapewnili sobie udział w europejskich pucharach! Już teraz drużyna Mariusza Rumaka może być pewna gry w międzynarodowych rozgrywkach. Sytuacja w tabeli jest bowiem taka, że Lech może być zepchnięty z pozycji lidera/wicelidera już tylko przez Śląsk Wrocław, a trzecie miejsce i tak da przepustkę do pucharów. lll

Żużel

lll

Nieudany finał Hampela Doskonale spisują się polscy żużlowcy w rozgrywkach Grand Prix. Ostatnie zawody w Goeteborgu wygrał wprawdzie Rosjanin Emil Sajfutdinow, ale Tomasz Gollob i Jarosław Hampel wypadli bardzo dobrze. Gollob obronił pozycję lidera w rozgrywkach, jednak przegrał swój pólfinał, który z kolei wygrał Hampel. Niestety, finał nie udał się Hampelowi, który przyjechał czwarty. Należy jednak pamiętać, że nigdy wcześniej nie był w Goeteborgu tak wysoko. Kiedyś zresztą sam zawodnik powiedział, że nie znosi toru na Ullevi. Nigdy wcześniej nie wygrał tam biegu. Tym razem aż trzykrotnie mijał linię mety na pierwszym miejscu. Sam zwycięzca zawodów, Emil Sajfutdinow, odkąd przesiadł się na silnik Antona Nischlera, jeździ fenomenalnie. Wygrał dwa tygodnie temu w Bydgoszczy. Na Ullevi znowu był bardzo szybki, a przy tym z łatwością odnajdywał szybkie ścieżki na torze. Wydaje się, że utrzymując stabilną formę może on zdobyć pierwszy taki tytuł dla Rosji. Bogdan Poprawski


12

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

MISJONARZE OBLACI Serdecznie pozdrawiam ze stolicy Kamerunu, z Seminarium Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, które również w pewnym sensie jest pokornym znakiem nadziei dla Kościoła w Afryce. Nadziei, że będzie komu głosić Słowo Boże.

Znak nadziei dla Kościoła w Afryce

W naszym seminarium kształci się 53 młodych oblatów pochodzących z 9 krajów Afryki (Nigerii, Konga, Kamerunu, Kenii, Zambii, Lesotho, Czadu, Konga Brazaville i Senegalu). Wszyscy, oprócz dwóch braci, są studentami filozofii w Instytucie im Josepha Mukasy. Każdy z nich nosi w sobie bogactwo wiary, która w wielu przypadkach wyrosła w oddalonej od cywilizacji wiosce. Często ich pierwsze spotkania z Chrystusem odbyły się w cieniu drzewa, albo skleconej prowizorycznie kaplicy. Dla wielu z nich pierwszymi nauczycielami wiary byli katecheci umiejący zaledwie czytać i pisać. Historia powołania każdego z nich jest święta. Rozpoczęła się ona różnie. Czasami w okolicznościach dramatycznych wydarzeń politycznych, emigracji albo po prostu w biedzie, w jakiej żyje wiele afrykańskich rodzin. Oto niektórzy z nich:

Stephen Kiogora Muriungi urodził się w 1980 r. w Meru, miejscowości położonej 200 km na północny zachód od Nairobi. Pochodzi z plemienia o tej samej nazwie, mówi

Ob laccy klerycy w Jaunde płynnie w kimeru, swahili, po angielsku i francusku. Tak opowiada historię swojego powołania. „Jestem trzecim z pięciu dzieci chrześcijańskiej rodziny. Pierwszych modlitw nauczyłem się od rodziców. Modliliśmy się wspólnie przed każdym posiłkiem i wieczorem przed spaniem. Później chodziłem na katechezę. Nie jesteśmy bogatą rodziną. Rodzice pracowali ciężko, aby posłać mnie do szkoły. W drugiej klasie licealnej zapisałem się do Young Catholic Students. Jako członek tego ruchu pracowałem wśród ubogich, i przede wszystkim wśród dzieci z naszej wioski. Oblatów poznałem dzięki ojcu Billowi Stangowi. On poświęcił nam wiele czasu. Widziałem u niego wiele troski o u-

czniów naszego liceum. Ojciec Bill, który jest Kanadyjczykiem, żył wśród nas i naprawdę razem z nami. Któregoś dnia postanowiłem zostać oblatem, tak jak on”. Step-

Parafia św. Eugeniusza de Mazenod Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej 1252 Steeles Ave. W. Brampton, Ontario Canada L6Y 0A9 Tel: (905) 451-1422 Fax: (905) 451-0226 www.demazenod.org e-mail: parafia@demazenod.org OBLACKIE RADIO MISYJNE w każdą środę na falach 530 AM od 21:00 do 22:00

hen uprawia biegi długodystansowe. Jest chyba dobrym biegaczem, jak wielu Kenijczyków. Zresztą nigdy nie chodzi powoli. Nawet kiedy idzie do kaplicy, to mam wrażenie, że biegnie truchtem. Pompon Lutadila pochodzi z Dolnego Konga, ale wychował się w Kinshasie. „Do 1991 r. żyliśmy dostatnio i szczęśliwie. Zarobki ojca wystarczały na utrzymanie rodziny. Nasze problemy rozpoczęły się w momencie, kiedy ludzie Mobutu rozpoczęli grabieże w bogatych dzielnicach miasta. Później, w 1998 r., była ta bezsensowna wojna. Straciliśmy wszystko. Myślę, że przybliżyłem się do Pana Boga głównie z powodu tych wydarzeń”. Oblaci w kraju Pompona pracują od 75 lat. Jest on owocem ich bardzo aktywnej obecności. Powołaniem, które wyrosło pod okiem polskich oblatów w Kamerunie, jest Abraham Haman, syn katechety z Sorawel, wioski należącej do misji Figuil. „Kiedy byłem małym chłopcem, chodziłem z tatą na katechezę. Nosiłem jego zeszyt i katechizm. Byłem z tego dumny. Nie mieliśmy wówczas nawet porządnej kaplicy. Obecna kaplica została wybudowana za czasów ojca Jeziora. Do Pierwszej Komunii św. przygotował mnie o. Władysław Kozioł”. Abraham był uczniem Niższego Seminarium w Guider. Przed wstąpieniem do nowicjatu spędził rok na misji razem z o. Mirosławem Olszewskim. O. Mirosław był ostatnim polskim oblatem pracującym w Guider. Obecnie misja Guider jest prowadzona przez księży z diecezji Garoua. Martin Kedah urodził się w Pitoa w rodzinie emigrantów z Czadu. „Moj ojciec ma dwie żony. Moja mama, Kamerunka, jest jego drugą żoną. Obecnie wrócił do Czadu i oczywiście razem z nim wyjechała cała rodzina. Mieszkają w Pala. Ja mam obywatelstwo kameruńskie, ale myślę, że tak naprawdę jestem po prostu Lame z Czadu”. Martin jest w tym roku dziekanem kleryków. Lubi wspominać swój miesięczny pobyt we Włoszech. Przed wstąpieniem do oblatów został wysłany przez włoskich misjonarzy ze swojej misji do Mediolanu. Podczas pobytu we Włoszech spotykał młodzież w różnych parafiach i opowiadał im o życiu młodzieży w Kamerunie. Tak mówi o sobie Bertrand Aziz Idal Youndoulai. „Aziz jest imieniem libańskim. Mój ojciec gościł w swoim domu przez wiele miesięcy uchodźcę z Libanu, który nazywał się właśnie Aziz. Kiedy się urodziłem, zwyczajem afrykańskim nadano mi imię ojca Idal, jego przyjaciela Aziz i Youndoulai jako moje własne imię. Youndoulai znaczy w ję-

zyku lari po prostu »uczeń«. W czerwcu 1998 r. wybuchła wojna. Byłem wówczas uczniem Niższego Seminarium w Minduli. Kilka dni później dowiedzieliśmy się, że oddziały rebeliantów wyparte przez regularne wojsko ze stolicy zmierzają w naszym kierunku. Trzeba było uciekać w stronę wybrzeża. Biskup powiedział nam, że będzie na nas czekał w Pointe Noire. Podzieliliśmy się na małe grupy i ruszyliśmy w drogę. Idąc w kierunku wybrzeża, spędziłem pięć miesięcy w lesie. Któregoś dnia doszliśmy do miejscowości Louloumbo. Na misji spotkaliśmy ojca Jana, polskiego misjonarza. Spędziliśmy tam noc. Ks. Jan Czuba przyjął nas serdecznie. W jego oczach widzieliśmy jednak niepokój. Następnego dnia wysłał nas w dalszą drogę na targowej ciężarówce. W Pointe Noire dowiedzieliśmy się od biskupa, że ojciec Jan został zamordowany przez rebeliantów kilka dni po naszym odejściu. Do dzisiaj często wracam myślami do spotkania z ojcem Janem. Później biskup wysłał nas do Kamerunu. Po skończeniu seminarium w Obala powiedziałem biskupowi, że chcę zostać oblatem. Zapytał: dlaczego? Ponieważ – odparłem – są oni synami Maryi. Biskup uśmiechnął się i powiedział: „Nie będę się kłócił o Ciebie z Maryją”. Tak oto znalazłem się najpierw w Mokolo, później w Ngaoundéré i obecnie w Jaunde”. Nie wiem, ile miłości do Maryi jest w sercu młodego Aziza. Wiem jednak, że po trzech latach braku wiadomości od rodziny, w dniu święta Maryi Niepokalanej dowiedział się, że żyją i są zdrowi. Kim będą za kilka lat ci młodzi oblaci? Kiedy pytam o to Pana Boga, nic nie odpowiada. Oby tylko zostali w Jego Królestwie! Obojętnie czy po prawej, czy lewej stronie Jego tronu… Trzeba się za nich modlić. o. Krzysztof Zielenda OMI fot. misyjnedrogi.pl


13

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

NIERUCHOMOŚCI: CO WARTO WIEDZIEĆ?

DOM DLA EMERYTA Emigracja lat 80-tych wchodzi powoli w wiek emerytalny. Każde pierwsze pokolenie emigracyjne ma za sobą bardzo trudną drogę odnalezienia się w nowym kraju i zbudowania sobie w nim życia. Mimo że Polacy świetnie poradzili sobie z emigracją, to na starość pozostaje im tylko to co sami zdobyli. Przejście na emeryturę wiąże się zwykle z drastyczną zmianą sytuacji finansowej. Wyjątkiem są Ci, którzy mają dodatkowe, prywatne emerytury z miejsc pracy. Ale i dla tych osób nie są już to te same dochody. Poza zmianą sytuacji finansowej jest jeszcze zdrowie, które z latami stawia coraz więcej ograniczeń. Dla większości emigrantów dom jest prawdziwym funduszem emerytalnym. To, jak wykorzystamy ten fundusz stanowić będzie o jakości naszego emerytalnego życia. Możliwości jest tu bardzo wiele a wybór musi być podyktowany zarówno sumą jaką dyspodujemy, jak i naszymi preferencjami. Lata spędzone w Kanadzie stanowią w ogromnej mierze o tym jak myślimy, jakie mamy przyzwyczajenia i oczekiwania od życia. Wiele osób decyduje się na powrót do Polski. Jest to z punktu widzenia finansowego bardzo rozsądne rozwiązanie, ale dla około 40% wracających, okazuje się poważną pomyłką. To, za czym tęsknimy, tak jak my sami zmieniło się bezpowrotnie a i z ludźmi, którzy mieli zupełnie inne doświadczenia życiowe niż my, często trudno jest na dłużej znaleźć wspólny język. Przed podjęciem decyzji o powrocie warto więc pojechać do kraju przynajmniej na pół roku a nie na krótkie wakacje, bowiem żadne wakacje nie mają nic wspólnego z prozą życia. Ci, którzy decydują się na pozostanie w Kanadzie, przed podjęciem ostatecznej decyzji powinni ją także bardzo poważnie przemyśleć. Żeby podjąć właściwą decyzję, należy rozpocząć od dokładnego poznania budżetu jakim dysponujemy. Ważna jest wysokość emerytury i wszystkich związanych z nią dochodów takich jak; RRSP czy dochód z inwestycji np: mutual founds. To będzie nam musiało pokryć wszystkie koszty utrzymania, łącznie z miejscem naszego zamieszkania. Podstawową informacją musi być jednak rzetelna wycena naszego domu. Wycena domu nie ma nic wspólnego ani z opiniami sąsiadów czy znajomych ani z naszymi pobożnymi oczekiwaniami. Jest rzeczą zupełnie zrozumiałą, że nasz dom ma dla nas ogromną wartość emocjonalną. Niestety nie ma ona wpływu na jego cenę. Cenę określa rynek, czyli to ile za nasz dom będzie chciał zapłacić najlepszy, potencjalny kupiec. Znając już swoje własne możliwości i ograniczenia finansowe, możemy zająć się rozpatrzeniem wyborów jakie oferuje nam rynek. Mały bungalow z niewielkim ogródkiem jest dla wielu marzeniem i idealnym rozwiązaniem. W mieście jest to niestety bardzo kosztowne, bo zapotrzebowanie na tego typu domy jest ogromne i stale rośnie. Do tego dochodzi fakt, że od lat nie buduje się takich domów, więc nawet jeśli cena takiego domu jest na dzisiaj do zaakceptowania, to należy liczyć się z poważnymi kosztami ciągłych reperacji. Domy parterowe są też droższe, bowiem wymagają większej powierzchni działki. Bungalow można też dość tanio kupić poza miastem. Decydując się na takie rozwiązanie należy wziąć pod uwagę dogodność lokalizacji. Tutaj ważna jest odległość do sklepów i służby zdrowia ale także dystans, jaki będą musiały pokonać nasze dzieci czy przyjaciele aby nas odwiedzać, lub zaopiekować się nami w przypadku jakichś zdrowotnych dolegliwości. Do tego dochodzi wybór, czy w uroczej miejscowości turystycznej nieco na północ od Toronto nie będzie nam dokuczać zima, która jest tam zdecydowanie dłuższa i zaśnieżona a latem dokuczają komary i końskie muchy, z wiosną z kolei pojawia się czarna muszka. Dobrze jest też zadać sobie pytanie, czy życie w cottage country zgodne jest z naszą naturą. Ostatnio coraz więcej osób decyduje się na zakup nieruchomości w St. Catharines lub Niagara on the Lake. Klimat jest tu zdecydowanie łagodniejszy, łatwy dojazd do Toronto i znakomita infrastruktura. Zbudowano tu także sporo osiedli dla emerytów z nowymi domami typu bungalow. Są to często niedrogie domy, działające na prawach condominium czyli wymagana jest niewielka opłata za

Urszula Urbańska jest

maintenace, w ramach którego korporacja zajmuje się absolwentką Wydziału trawą, odśnieżaniem i różnymi innymi usługami, potrzebSocjologii UW. Od 23 lat nymi osobom w starszym wieku. Zwykle jednak domy tazajmuje się sprzedażą kie budowane są na tanich gruntach rolnych i odległość do sklepów, szpitala czy lekarza wymaga samochodu. Są nieruchomości. Obecnie ludzie, dla których jest to fantastyczne, tanie rozwiązanie pracuje w Go West Realty emerytalne, ale są i tacy, którzy czują się tam odizolowaLtd. Tel. 416-456-7683 ni od świata, nudzą się bo niby marzyli o ciszy i spokoju ale faktycznie są prawdziwymi mieszczuchami. Jeśli lubimy miasto a nie możemy sobie pozwolić na własny, parterowy domek to mamy zwykle dwa wybory. Pierwsze to condominium czyli mieszkanie własnościowe w bloku. Zalet jest tu dużo - cena, komunikacja miejska, sklepy, szpitale i brak zmartwień z remontami czy dbaniem o ogród. Najpoważniejszą wadą takiego wyboru jest rosnąca stale opłata za maintenance i podatki miejskie. Jeśli wybieramy takie rozwiązanie, to także bardzo dokładnie należy przyjrzeć się sytuacji finansowej budynku i jego stanowi technicznemu. Jeśli budynek wymaga remontów a fundusz rezerwowy jest niski, to właściciele mieszkań mogą być obciążeni dodatkowymi opłatami za konieczne remonty. Takie opłaty zwykle rozpisywane są na kilka lat i zdarza się, że są wyższe od maintenance. Mieszkanie obciążone tego typu opłatami (special assesment) trudno jest sprzedać a jego cena automatycznie spada. Uważam, że znakomitym rozwiązaniem dla osób decydujących się na pozostanie w mieście i mieszkanie w bloku, jest mieszkanie spółdzielcze czyli kooperatywa. Jest to korporacja, której własnością jest ziemia i stojący na niej budynek. Właścicielami tej korporacji są wszyscy mieszkańcy. Kupują oni procentowy udział w tej korporacji razem z prawem użytkowania konkretnego mieszkania. Większość tego typu budynków jest znakomicie zlokalizowana, ale jest ich w sumie na terenie miasta niewiele. Ceny są zdecydowanie niższe niż apartamentów typu condominium. Trzeba jednak mieć tu minimum 35% downpayment, aby uzyskać na zakup takiego mieszkania pożyczkę. W dobrze prowadzonych kooperatywach maintenance jest niezwykle niskie i nawet jedna osoba, będąca na najskromniejszej emeryturze jest w stanie takie mieszkanie utrzymać. Obecnie kooperatywy stają sie niezwykle popularne, zwłaszcza po napływie dużej ilości emigrantów z zachodnich terenów dawnego ZSRR, dla których spółdzielczość nie jest obcym pojęciem. Wiele osób decyduje się na spędzenie jesieni życia w cieplejszych niż kanadyjskie klimatach. Floryda zawsze była w Kanadzie modna, ale głównie ze względu na koszty ubezpieczeń medycznych decydowali się na nią ludzie zamożni, którzy raczej spędzali tam zimę niż wyjeżdżali z Kanady na stałe. Modna obecnie, przyjazna i piękna Kostarika jest kolejnym ciekawym wyborem. Tutaj trzeba się jednak liczyć z barierą językową, a także przed podjęciem ostatecznej decyzji poznać dobrze strefę klimatyczną, w której chcemy dokonać zakupu. Kostrika oferuje swoim obywatelom znakomite świadczenia medyczne, ale aby uzyskać tam stały pobyt, trzeba legitymować się obecnie stałym, miesięcznym dochodem w wysokości $1500 na osobę. Każdemu, kto zamierza podjąć decyzję zmiany miejsca zamieszkania na okres emerytalny służę bezpłatną wyceną nieruchomości, fachową poradą i ciekawymi ofertami rynkowymi, zarówno na terenie GTA, jak i poza jego granicami. Urszula Urbańska 416-456-7683

SPECJALIZUJĘ SIĘ W SPRZEDAŻACH SPADKOWYCH I ROZWODOWYCH. PEŁNA POMOC PRZY WSZYSTKICH ETAPACH ZWIĄZANYCH Z TRANSAKCJĄ

URSZULA URBAŃSKA GO WEST REALTY LTD. cell: 416-456-7683 off: 416-534-3511


14

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

SPOŁECZEŃSTWO

Migrować - ludzka rzecz Od zarania dziejów ludzie przemieszczali się, szukając lepszych warunków bytowania. Jednak dopiero po rewolucji przemysłowej w końcu XIX wieku, migracje nasiliły się na niespotykaną wcześniej skalę. W XX wieku miejsce stałego zamieszkania zmieniło około 100 milionów osób. W 2000 roku, poza krajem swojego urodzenia mieszkało 175 milionów ludzi, a w 2008 roku było ich już 209 milionów. Krajami docelowymi międzynarodowych migracji są głównie państwa wysoko rozwinięte gospodarczo, do których starają sie przenieść imigranci z krajów uboższych i dopiero mozolnie próbujących budować swoją gospodarkę. Kraje, do których najchętniej emigrowaliby ludzie to w kolejności: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Francja, Hiszpania, Australia, Niemcy i Arabia Saudyjska. Światowy kryzys ekonomiczny ostatnich lat zwolnił nieco tempo tej "wędrówki ludów", głównie z powodu coraz bardziej restrykcyjnej polityki imigracyjnej wielu państw zachodnich. Większość rozwiniętych gospodarczo krajów, przyjmuje obecnie przeważnie wysoko wykwalifikowanych pracowników w wybranych zawodach. Taka polityka imigracyjna sprawia, że państwa wysoko rozwinięte, mogą budować swoją potęgę w oparciu o drenaż najlepszych specjalistów z biednych krajów. Z drugiej zaś strony oblicza się, że emigranci wysyłają do

swoich krajów ojczystych przynajmniej 360 miliardów dolarów rocznie, co dla niektórych krajów stanowi główne źródło napływu dewiz. Czasami znacznie większe niż dochody eksportowe tych państw. Głównym motywem migracji Polaków były i nadal są czynniki ekonomiczne. Od 2004 roku do 2011 wyemigrowały z kraju prawie dwa miliony Polaków, którzy przenieśli się głównie do Wielkiej Brytanii, Niemiec i Irlandii. Ta najnowsza emigracja to w większości ludzie młodzi, bardzo często znakomicie wykształceni, który opuścili kraj bo polski rynek nie mógł zapewnić im pracy. Przekazywane przez nich do Polski pieniądze wspierają gospodarkę i bieżący budżet wielu gospodarstw domowych a także umacniają kurs złotówki. Mimo kryzysu ekonomicznego, który sprawia, że większość polskich emigrantów w Europie nie może w pełni zrealizować swoich aspiracji zawodowych i ekonomicznych, tylko niewielu z nich wraca do kraju. Do Kanady emigracja z Polski jest aktualnie znikoma. Jak wynika z obliczeń Statistic Canada i spisu powszechnego 2006, w latach 80tych liczba imigrantów z Polski była drugą po Hong Kongu, najliczniej przyjmowaną grupą emigrancką.

Obecnie najwięcej emigrantów przybywa do Kanady z Chin, Indii, Filipin i Pakistanu. Oblicza się, że Toronto jest aktualnie jednym z najbardziej pożądanych przez imigrantów z całego świata punktem docelowym. W 2006 roku, 49,9 proc. mieszkańców naszego miasta to byli ludzie urodzeni poza Kanadą a obecnie liczba ta sięga około 60 proc. Głównie są to emigranci z południowej Azji, Chin, Afryki, Karaibów oraz Ameryki Łacińskiej. W szybkim tempie europejscy mieszkańcy Toronto stają się widoczną mniejszością. (też emigrant) fot. Karl Dolenc/iStockphoto

Kennedy zginął przez dolary? Bliżej czy dalej? W 1963 roku John F. Kennedy został zastrzelony w Dallas. Od dnia jego śmierci nie wyjaśniono do końca ani kto, ani dlaczego zastrzelił prezydenta Stanów Zjednoczonych. Przez lata powstało wiele teorii wyjaśniających przyczyny, dla których Kennedy został zamordowany. Najciekawszym wyjaśnieniem tajemnicy związanej z motywami tego morderstwa są - pieniądze. Amerykański system finansowy jest bardzo specyficzny. Banknoty i monety dolarowe nie należą do rządu USA, tylko do grupy prywatnych banków, które w 1913 roku połączyły się, tworząc System Rezerwy Federalnej (Federal Reserve System). Rząd Stanów Zjednoczonych nie posiada praw drukowa-

nia pieniędzy i jeśli ma problemy budżetowe, a ma je praktycznie cały czas, to musi pożyczać dolary z Systemu Rezerwy Federalnej - czyli od prywatnych banków. Pożyczki te są oczywiście słono oprocentowane. John F. Kennedy w 1963 roku, po cichu wprowadził ustawę pozwalającą rządowi amerykańskiemu na drukowanie pieniędzy. Departament Finansów wprowadził szybko na rynek 4,2 mld dolarów, na których zamiast napisu „Federal Reserve Note” pojawił się napis „United States Note” - własność państwowa. Federal Reserve System przedstawił tę walutę jako fałszywą, ponieważ stanowiła ona bezpośrednie zagrożenie dla władzy finansjery. Po śmierci Johna F. Kennedyego jedną z pierwszych czynności jego następcy Lyndona B. Johnsona było natychmiastowe wycofanie z obiegu wszystkich „fałszywych” pieniędzy. Ale do dziś wiele osób posiada banknoty z tych czasów, które oczywiście mają teraz tylko wartość numizmatyczną. Czy „zielone” J.F.K. przyczyniły się do gwałtownej jego śmierci? Kto wie. (ph) fot. theeconomiccollapseblog.com, disposablewisdom.com

Wielu z nas, mieszkających i pracujących w Toronto czy Mississaudze myśli o tym, aby znaleźć sobie wygodne miejsce do zamieszkania gdzieś poza miastem. Z dala od zgiełku, smrodu spalin, smogu, hałasu i innych „zdobyczy” cywilizacji. Byłoby zdrowiej, przyjemniej, a przede wszystkim - spokojniej. Cóż z tego - pomarzyć można. Ale z realizacją takiego marzenia gorzej. O ile kupić sobie dach nad głową, gdzieś na obrzeżach miasta czy po prostu na wsi, jeszcze nie jest tak trudno, o tyle z pracą już jest kłopot. Jeśli ją mamy, to trzymamy się jej kurczowo, zwłaszcza gdy daje nam ona satysfakcję, a przede wszystkim jakieś sensowne pieniądze na życie. Od pewnego czasu prowadzone są bardzo poważne i szczegółowe badania na temat odległości od miejsca zamieszkania do miejsca pracy. Kiedy oddalamy się od miejsca pracy, szukając spokojnego i bezstresowego miejsca nocnego wypoczynku, znacznie wydłużamy czas potrzebny na dojazd do miasta gdzie pracujemy. A co za tym idzie, za kółkiem spędzamy nawet kilka godzin dziennie. Ma to ogromne znaczenie dla naszego zdrowia i ogólnego samopoczucia. Przemiana materii coraz gorsza, rosnące schorzenia układu krążenia, a i nasze nerwy w coraz gorszym stanie. Czas dojazdów do i z pracy to czas stracony, a jakże cenny, biorąc pod uwagę to, jak moglibyśmy go mądrze wykorzystać na aktywność fizy-

czną czyli z pożytkiem dla zdrowia. Bezruch w samochodzie to także dodatkowe zbędne kilogramy, otłuszczenie serca i inne konsekwencje braku ruchu. A więc pytanie: lepiej bliżej czy lepiej dalej? Tu pewnie opinie Państwa będą różne, ale badania naukowe nie kłamią. Za zapach przyrody, śpiew ptaków, ciszę nocną, ukojenie i inne uroki życia pozamiejskiego zapłacić musimy niestety zdrowiem, które tracimy w korkach dojeżdżając do pracy (ph) fot. allwomenstalk.com


PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

ZECERNIA

WYKONUJE BŁYSKAWICZNIE: • wizytówki • ulotki, plakaty • rachunki • programy imprez • numerowane bilety • kolorowe kopie • szyldy i banery • skanowanie • skład gazet i książek

Tel. 905.281.3271 2550 Goldenridge Rd. Unit 6, Mississauga (Dundas St. E. & Wharton Way) Operating by Smart Design Corporation (www.smartdesign.ca)

15


16 MUZYKA

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

Złote głosy

27 kwietnia byliśmy świadkami wspaniałego wydarzenia artystycznego. Na zaproszenie pana Andrzeja Rozbickiego przyjechała do Kanady Małgorzata Walewska. W ostatnim artykule przybliżyłam państwu w dużym skrócie dorobek artystyczny naszej wspaniałej i cenionej na całym świecie mezzosopranistki.

Fani Małgosi wiedzą, że miała poważne problemy zdrowotne. Na szczęście wróciła do zdrowia i wspaniałej formy artystycznej. Co zresztą było widać na koncercie. Swoim występem udowodniła, że nie bez powodu uważa się ją za jedną z najlepszych wykonawczyń roli Carmen w operze G. Bizeta. Oprócz Małgorzaty Walewskiej do występu w koncercie Golden Voices zostali również zaproszeni: młoda Kanadyjka Holly Chaplin, ukraiński tenor Vasyl Grokholsky i nasz rodzimy bas Maciej Miecznikowski, znany jako solista zespołu Leszcze. Holly Chaplin to młodziutka sopranistka koloraturowa, będąca dopiero na trzecim roku York University. Ma nie tylko wspaniały głos, ale jest również bardzo dobra technicznie. Mam nadzieję, że odniesie kiedyś duży sukces artystyczny i będziemy mogli ją podziwiać na deskach Metropolitan Opera. Jeśli chodzi o Vasyla Grokholskiego, to dał się już wcześniej poznać naszej publiczności, biorąc udział w Gali Tenorów, która się odbyła w Living Arts Centre. Jego pojawienie się na scenie wywołało burzę oklasków. Szczególnie spontanicznie zareagowała tak zwana

słaba płeć. Nie dziwię się, bo ten wspaniały tenor ma nie tylko piękny głos, ale również grzeszy aparycją. Prywatnie jest przeuroczym i ciepłym człowiekiem. Od 2003 roku współpracuje z krakowską i warszawską operą. Jemu również wróżę dużą karierę artystyczną. „Granada” w jego wykonaniu rozgrzała publiczność do czerwoności, a ukraińska pieśń wprowadziła w melancholię. Z tego nastroju wyrwała nas Małgorzata Walewska śpiewając czardasza z operetki F. Lehara. Bardzo ciepło zostało przyjęte wykonanie piosenki „What a Wonderful Word” przez Macieja Miecznikowskiego. Cóż można napisać o Maćku... Wspaniały głos i genialne poczucie humoru. Swoim występem całkowicie rozluźnił atmosferę. Zresztą widać było, że świetnie bawiła się nie tylko publiczność, ale również artyści. Na kolana rzucił nas Vasyl Grokholsky wykonując arię „Nessum dorma” z opery „Turandot” G. Pucciniego. Pod koniec drugiej części koncertu wysłuchaliśmy „Dove vai” z filmu „Quo Vadis” i „Canto d’ucelli”. Oba utwory zostały napisane przez Piotra Rubika, a wykonane przez Małgorzatę Walewską. Na zakończenie nasi artyści zaśpiewali „Góralu, czy ci nie żal”, we wspaniałej i bardzo oryginalnej aranżacji Włodzimierza Korcza. Oklaskom nie było końca. Wszyscy byli zachwyceni całym koncertem.

TRENDY

SHE - CZY LI ONA Gdzie spotykają się One? Kobiety zabiegane, skoncentrowane na rodzinie, często pragnące realizować swoje pasje i ambitne cele własnych projektów? Wiele z nas ciężko pracuje, ale nie każda chce do końca życia realizować tylko marzenia innych, pracując na etacie. Skutkiem tego podejmujemy nowe wyzwanie budowania swojej niezależności i porywamy się na własne przedsięwzięcia, przy wsparciu i życzliwości przyjaciół i partnerów biznesowych. Tym razem spotkały się One, piękne, natchnione kobiety, przy okazji promocji projektu Ady Mlostek, która zadebiutowała w roli projektantki biżuterii. W nowo otwartym salonie Von Besser mieliśmy okazję podziwiać unikalne wzory oryginalnej biżuterii, wśród której pojawia się nowa marka "She by ada". Dziennikarki, fotografki, business women chcą mieć coś co je łączy, symbolizuje pogodę ducha, sportową elegancję i dyskretny wdzięk. Ada stworzyła kolekcje bransoletek ze szlachetnych metali i skóry, łączonych w różne kolory i lekko odmienne formy. Wszystko w zamyśle proste i delikatne. Biżuteria stworzona dla każdej kobiety, ma nam towarzyszyć na

co dzień, podkreślać naszą postawę wobec życia i pozytywną energię, którą możemy obdarować innych. "Wszystko co stworzyłam jest wyrazem mojego poczucia stylu i mody. Każdej kobiecie, która realizuje swoje pasje, życzę jak najlepiej, a moja biżuteria niech będzie tego wyrazem" - mówi Ada. Oto sposób na połączenie zabawy, hobby i biznesu, który będzie rozkwitał uzupełniany o kolejne kolekcje. "Zastanów się co chcesz w życiu robić, a potem po prostu to rób" - zabawny cytat z polskiego filmu wskazuje nam prosty przepis na realizację samego siebie. Droga do sukcesu bywa niełatwa, ale jest prosta. Podparta konsekwencją i pasją, zaprowadzi każdą z nas tam, gdzie chcemy dojść. Promocja kolekcji "She by ada" została zorganizowana w nowym salonie w Vaughan, osłodzona łakociami i zakropiona szampanem. Grono zachwyconych kobiet w swoim naturalnym, diamentowym środowisku nie mogło się rozstać do późnych godzin wieczornych. Oby więcej takich inspirujących spotkań. Dobre towarzystwo zawsze pobudza do działania, i kto wie, może niebawem spotkamy się celebrując sukces naszej kolejnej koleżanki. Marta Kaczmarski (znajdź mnie na facebooku)

Myślę, że należą się duże podziękowania dla pana Andrzeja Rozbickiego. Dzięki niemu mamy możliwość uczestniczyć w tak wspaniałych wydarzeniach artystycznych. Gdyby ktoś z państwa chciał powspominać, to zapraszam do sklepu muzycznego Something Special, znajdującego się na polskiej plazie Wisła w Mississauga. Małgosia Walewska zostawiła dla swoich fanów trzy rodzaje płyt oraz DVD z nagraniem opery „Carmen”, oczywiście z autografami. Serdecznie wszystkich pozdrawiam, Ewa Zawitkowska Sklep muzyczny i upominkowy Something Special


PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

17


18

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013


19

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

TEGO JESZCZE NIE BYŁO ! Baterie na 5 lat oraz service package „PLUS” Quality Series aparaty*

tylko w

Metro Hearing Clinic

* Uwaga: oferta nie dotyczy aparatów w cenie $ 300.00 za sztukę

Nowość - dwa „ - Best Value - Speech Enhancement hearing aids ”

tylko $ 990.00

( po uwzględnieniu dopłaty OHIP )

wszystkie style z bateriami na dwa lata i międzynarodową gwarancją. Masz aparaty słuchowe? Skorzystaj z okazji -- przyjdź do nas z tą reklamą a będziesz mógł kupić -- i to niejednokrotnie -- 10 paczek baterii ( 6 baterii w jednej paczce ) tylko za $ 20.00

905 273 7717

3024 HURONTARIO ST., STE.#202

MISSISSAUGA SKRZYZOWANIE HURONTARIO I DUNDAS

www.metrohearingclinic.com - także po polsku!

Proces odzyskania rozumienia mowy... czyli najnowsze osiagnięcia nauki 21 wieku Od początku prac nad stworzeniem aparatów słuchowych, poprzez używanie różnego rodzaju tub słuchowych, już niejako od zarania dziejów ( stosowano wtedy część rogu różnych zwierząt ), ludzkość próbowała znaleźć metodę na umożliwienie komunikowania się między ludźmi słyszącymi a niesłyszącymi. Stosunkowo szybko zrozumiano, że samo słyszenie nie zawsze jest równoznaczne z rozumieniem tego co się słyszy. Już w XVII wieku próbowano stosować różne sposoby na poprawienie rozumienia, wzmocnionego przez tubę, dźwięku mowy, poprzez nadanie samej tubie odpowiedniego kształtu. W tak zwanych wyższych sferach, stosowano, zamontowane na stałe, urządzenia do wzmocnienia dźwięku wyglądem przypominające na przykład... wazon. W dziewiętnastym wieku opracowano urządzenie, zwane DENTAFON – przenoszące dźwięk z puszki rezonansowej poprzez drut a następnie – trzymany w zębach – kawałek drewna, skąd dźwięki, jako wibracje w układzie kostnym, przenoszone były do ucha środkowego. Prawdziwy przełom nastąpił jednak w wyniku prac Aleksandra Grahama Bella, który stworzył pier wszy, działający, aparat słuchowy, aby móc porozumieć się ze swoją własną żoną, cierpiącą na utratę słuchu. W 1870 roku Bell przyjechał do Kanady na rehabilitację po zapaleniu płuc. W trakcie tego pobytu, zaproponowano mu pozycję profesora fizjologii dźwięku na Uniwersytecie w Bostonie. Poznał tam swoją żonę, Mabel Hubbard, która była osobą niedosłyszącą. Ojciec Mabel był bardzo zamożnym człowiekiem i gdy dowiedział się o pomyśle Bella na skonstruowanie elektrycznego wzmacniacza dźwięku dla niedosłyszących, postanowił finansować te badania. Bell, za pieniądze teścia, wybudował małe laboratorium, zaprosił też do współpracy Thomasa

Watsona i rozpoczął intensywne badania nad znalezieniem sposobu elektrycznego wzmacniania dźwięku. W ramach tych badań opatentował głośnik i mikrofon. Były one jednak zbyt duże i wymagały zbyt dużych źródeł zasilania, aby można było użyć ich do budowy aparatu słuchowego, który niedosłyszący mogliby nosić przy sobie. Jego żona zaproponowała mu jednak, aby połączył jedno z drugim i w ten sposób – przez przypadek – uzyskał urządzenie przekazujące dźwięk na odległość. Dwa takie urządzenia, połączone razem w ten sposób, że na każdym końcu znajduje się jeden mikrofon i jeden głośnik, dały w rezultacie urządzenie, któremu teść Bella nadał nazwę telefon. Od 1902 roku możemy mówić o pierwszej elektronicznej pomocy słuchowej. Węglowy aparat, zasilany 3 lub 6-cio voltową baterią, był popularny do lat 40stych, ale ze względu na zbyt niską moc mógł być używany tylko do kompensacji średnich ubytków słuchu. Kolejny etap, to już aparaty tranzystorowe. W 1953 roku pojawiają się po raz pierwszy aparaty do głębokich ubytków słuchu, które używają tylko jednej baterii. Powstają różne kształty i typy małych aparatów: kieszonkowe, okularowe, zauszne i w końcu aparaty wewnątrzuszne w różnych rozmiarach, począwszy od większych, skończywszy na miniaturowych, schowanych wewnątrz kanału słuchowego. W 1977 roku pojawia się pierwsza próba połączenia technologii analogowej i cyfrowej w aparacie słuchowym i w 1986 roku powstaje aparat analogowy ze zintegrowanym procesorem cyfrowym. Obecnie, większość dostępnych aparatów słuchowych to urządzenia cyfrowe, wyposażone w bardzo zaawansowaną technologię przetwarzania sygnału DSP, technikę wielokanałową i wielomikrofonową. c.d. na str. 23


20

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013


21

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 SPOŁECZEŃSTWO

Paranoiczna poprawność polityczna Obce mi są wszelkie fobie, począwszy od lęku przed myszami, a skończywszy na ksenofobii, homofobii i innych fobijnych przyimkach (ale przyznaję, nie cierpię pająków - arachnofobia). Decydując się na życie w Kanadzie, należało sobie zdawać sprawę, że będziemy żyć w wielokulturowym tyglu i tolerancja będzie nieodzownym elementem codzienności. Człowiek dostał wolną wolę i jak długo nie krzywdzi innych i postępuje zgodnie ze swoim sumieniem, powinien podlegać tym samym społecznym prawom i przywilejom. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że wszelkie ekstrema, czyli skrajności są dla społeczności, jako pewnej całości wręcz niebezpieczne. Czego najlepszym przykładem są terroryści ze skrajnie konserwatywnych ugrupowań islamu. Świat nie jest jednak czarnobiały i granica, w której jedni zaczynają być równiejsi niż inni jest bardzo płynna. W cywilizowanym społeczeństwie, a chyba za takie się mamy, istnieje wolność słowa i dzięki temu każdy powinien mieć prawo do artykułowania swoich przekonań. Dzięki temu możemy w różnokulturowym państwie dyskutować o tak trudnych, z moralnego punktu widzenia, kwestiach jak np. eutanazja czy aborcja. W ostatnim tygodniu na pierwszych stronach gazet znalazł się agent sprzedaży nieruchomości z firmy Re/Max z Mississaugi. Co takiego zrobił tenże agent - pan Andrew Ciastek, że trafił na czołówki gazet? Otóż, rozesłał on swoją ulotkę reklamową do mieszkańców Lorne Park i Port Credit. Do każdego domu przychodzą dziesiątki takich ulotek, w których agenci starają się zachęcić potencjalnych klientów aby wybrali właśnie ich usługi. Pan Andrew Ciastek na jednej stronie ulotki umieścił fachowe porady dla kupujących dom. Awantura z agentem Ciastkiem dotyczy drugiej strony ulotki, na której umieścił on artykuł zatytułowany „Tradycyjna rodzina jest najlepsza dla przyszłości dzieci”. Artykuł napisany został w oparciu o wyniki badań profesora socjologii z University of Texas - Austin, Marka Regnerusa. Profesor Regnerus opisał w artykule opublikowanym w 2012 roku w „Social Science Research” wyniki badań, dotyczące studiów nad strukturą współczesnej rodziny. Z badań profesora wynikało między innymi, że osoby, które dorastały w rodzinach, w których ojciec lub matka byli w związkach z partnerem tej samej płci, mają większą tendencję do depresji i są częściej na bezrobociu. Profesor Mark Regnerus miał wiele kłopotów wywołanych ostrą krytyką jego badań, ale University of Texas - Austin, mimo licznych nacisków nie zwolniło profesora z pracy. Nie wiem co skłoniło Andrew Ciastek do umieszczenia na ulotce rekla-

mowej artykułu niezwiązanego z tym „credo” do potencjalnych klientów. Należy przypuszczać, że pan Ciastek zamieszczając ten artykuł chciał powiedzieć klientom, że wierzy w tradycyjną rodzinę i nie jest w tym osamotniony, bo może swoje stanowisko poprzeć wynikami badań naukowych. Można się spierać, czy ulotka reklamowa sprzedawcy nieruchomości powinna zawierać informacje o poglądach tegoż sprzedawcy. Należałoby tu jednak wziąć pod uwagę fakt, że klient, powierzając swój majątek w ręce agenta sprzedaży nieruchomości, będzie chciał wiedzieć kim on jest i może będzie wolał takiego, który wierzy w tradycyjną rodzinę, podczas kiedy inny potencjalny klient wyrzuci ulotkę do kosza, bo ma inne na ten temat poglądy. Okazało się jednak, że niektórzy adresaci ulotki określili jej zawartość jako anty-gejowską i zgłosili swoje pretensje do Ontario Real Estate Board, do policji oraz do Ontario Human Rights Commission. Policja nie znalazła w treści ulotki cienia propagandy homofobicznej, szerzącej nienawiść, więc Andrew Ciastek nie stanie przed sądem. Co zrobi z tym fantem Human Rights Commission - dopiero się okaże. Na razie Andrew Ciastek został wyrzucony z pracy w Re/Max za... „poor judgement on his personal marketing”. Re/Max przeprosił urażonych treścią ulotki obywateli Lorne Park i Port Credit, oświadczając, że firma jest także mocno urażona bezsensownością tej ulotki. Wraz z głębokimi przeprosinami Re/Max obiecał przekazać wpłatę na rzecz na Pride Committee of Peel. Profesorowi w Ameryce się udało, ale uniwersytet to nie wielka firma sprzedaży domów, więc Andrew Ciastek na początek stracił pracę. Jak to różnie w życiu bywa. Dzieciom w szkołach podstawowych w ramach edukacji wciska się ulotki, które obrażają przekonania ich rodziców i nikt z tego powodu nie wylatuje z pracy. Do moich drzwi stukają co drugą niedzielę Świadkowie Jehowy, próbując wetknąć mi swoje ulotki i pisma. Pani Helena z tej samej sekty dzwoni regularnie do mojego domu, strasząc mnie śmiercią w grzechu, bo według niej źle wierzę w Boga. W sumie, obrażają oni moje u-

czucia religijne - ale zgodnie z prawem, więc muszę to tolerować i nie mogę wymagać, żeby np. za karę wpłacili dotację na któryś z katolickich kościołów. No cóż, skoro każdy ma prawo do wolności słowa, to w następną niedzielę

znowu grzecznie odprawię ich od moich drzwi. Andrew Ciastek wyraźnie jednak do wolności słowa nie miał prawa, co szybko mu udowodniono. Piotr Hoffmann fot. Sean Prior/Depositphotos.com


22

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

Uwaga na komary! Robaczyca serca (Heartworm disease) W jaki sposób psy i koty mogą zarazić się tym pasożytem ? Komar, który jest nosicielem larw tego pasożyta, w trakcie jednego ugryzienia może zarazić naszego czworonoga. Nie ma innej drogi przenoszenia tego pasożyta. Jeśli nasz przyjaciel pies zostanie zarażony robaczycą serca, to po 6-7 miesiącach pasożyty „osiadłe” w sercu osiągają dlugość około 30 cm, a ich liczba może sięgać od kilku do kilkuset. Uszkodzenie serca, żył i tętnic często powoduje nagłą śmierć. Chory pies NIE MOŻE zarazić innego psa lub człowieka! Tylko komar może przenieść larwy z zarażonego psa na innego psa, kota lub nawet człowieka. Na szczęście infekcje u ludzi występują bardzo rzadko i głównie w postaci małych guzków pod skórą lub w płucach. Ponieważ nie ma sposobu, aby odróżnić zainfekowane komary od „zdrowych”, stosowanie środków zapobiegających infekcjom jest polecane przez wszystkich weterynarzy. Heartgard, Interceptor, Sentinel i Revolution są najczęściej używane w Kanadzie i USA w celu zapobiegania infekcjom. UWAGA: Przed sezonem wiosenno-letnim należy sprawdzić, czy nasz ulubieniec nie został zarażony poprzedniego lata! Heartworm test wykonany wiosną, pozwoli nam podjąć decyzję: czy nasz przyjaciel powinien być leczony, ponieważ był zarażony w ubiegłym roku (positive test), czy też jest zdrów (negative test) i można rozpocząć prewencję. W Polsce nie występowały zakażenia robaczycą serca, więc wielu Polaków żyjących w Kanadzie nie ma złych doświadczeń związanych z tą chorobą i nie zdaje sobie sprawy jak poważne konsekwencje może spowodować ten pasożyt. Jeśli mają Państwo pytania związane z robaczycą serca i nie tylko, proszę dzwonić: 416-244-1267, Weston Veterinary Clinic. dr Stanislaw Naruszewicz


PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

23

MOTORYZACJA

Moto newsy Batmobil w Gumball 3000 Co roku w wyścigu Gumball 3000 do startu staje wiele egzotycznych marek, w tym roku ekipa z Team Galag przygotowała ni mniej, ni więcej, ale replikę pojazdu Batmana z ostatnich ekranizacji przygód Mrocznego Rycerza. Auto zbudowane jest na skrojonej specjalnie na potrzeby tego projektu ramie, jest szerokie jak ciężarówka i waży 2, 5 tony. Ale to nic, bo gigantyczne koła napędzane są przez V8-kę o pojemności 6, 2 litra i mocy 400 koni mechanicznych. No tak, macie rację, szału nie ma. Prędkość repliki Tumblera twórcy szacują na około 160 km/h. Dwie rzeczy są zatem niemal pewne. Po pierwsze, że pojazd ekipy Team Galag będzie ostatnim autem na mecie. Po drugie, że to właśnie o nim będzie się mówiło najwięcej. W końcu, kiedy ostatnio mijaliście na ulicy samochód Batmana?

Po Touaregu i Tiguanie - Taigun Zaprezentowany na Sao Paulo Motor Show 2012 bazuje na VW Up i pojawi się w 2014 roku w sprzedaży nie tylko w Ameryce Południowej. Wyciekły pierwsze zdjęcia modelu zgłoszonego do patentu. Różnice względem studyjnej wersji są nie wielkie. Seryjny Taigun ma zmienione nieco światła, dodatkowe kierunkowskazy w lusterkach i właściwie to tyle. W wywiadzie dla angielskiej gazety "Auto Express" szef designu Volkswagena Klaus Bishoff stwierdził, że byłoby głupotą oferować Taiguna wyłącznie w Ameryce Południowej. Wygląda więc na to, że auto trafi również do Europy. SUV bazujący na modelu Up napędzany będzie 3 cylindrowym, turbodoładowanym silnikiem beznynowym o mocy 110 KM. Ta sama jednostka napędowa użyta będzie w modelu Up GT. Przy masie nicałych 1000 kg Taigun ma osiągać prędkość maksymalną 186 km/h i przyspieszać do setki w czasie 9, 2 sekundy.

Proces odzyskania rozumienia mowy... dok. ze str. 19 Na wszystkich etapach prac nad umożliwieniem komunikacji słownej pomiędzy osobami źle słyszącymi, napotykano na ten sam problem... co zrobić aby osoba, która już usłyszała dźwięk, była w stanie zrozumieć jego znaczenie. Mimo zwiększania liczby kanałów, mikrofonów i innych sposobów, jak na przykład używanie systemów redukcji hałasu, nadal trudno było przywrócić rozumienie mowy do poziomu osoby nie mającej problemów ze słuchem. Powstało wiele nowych, wyspecjalizowanych tylko w tym zagadnieniu działów nauki, jak na przykład audiologia. Opracowano wiele metod w tym „Aural Rehabilitation”, ale nadal były to tylko rozwiązania skuteczne dla pewnej grupy osób dotkniętych utratą słuchu. Jednak prace były kontynuowane przez wiele ośrodków naukowych na całym świecie. Po latach, wraz z rozwojem rozumienia funkcji mózgu, nastąpił przełom i w tej dziedzinie. Poprzez zaawansowane badania nad procesami zachodzącymi w mózgu człowieka oraz użycie najnowszych zdobyczy nauki w dziedzinie komputerów, została stworzona technologia oraz oprzyrządowanie, pozwalające na użycie tej wiedzy na poziomie kliniki. Metro Hearing Clinic, jako jedna z bardzo niewielu klinik słuchu w Kanadzie, uzyskała dostęp do tej najnowszej, naukowo opracowanej w Stanch Zjednoczonych i opatentowanej metody, pozwalającej na odzyskanie rozumienia mowy. Metoda ta jest sprawdzona klinicznie i wykorzystywana w najbardziej zaawansowanych ośrodkach, zajmujących się rehabilitacją ludzi, którzy w wyniku postępującej utraty słuchu lub innych problemów natury medycznej, utracili w dużym stopniu zdolność rozumienia mowy. Wszystkich, zainteresowanych poruszonym tematem, zapraszamy na bezpłatną konsultację w naszej klinice w Mississauga. Alicja i Janusz Tobola Metro Hearing Clinic, Mississauga, 905-273-7717 www.metrohearingclinic.com nasz e-mail adres: metrohearing@gmail.com

Malibu Quentina Tarantino odnalezione po 20 latach Chevrolet Chevelle Malibu z 1964 roku, którym w słynnym Pulp Fiction jeździł Vincent Vega, w którego rolę wcielił się John Travolta, został skradziony 19 lat temu. Teraz go odnaleziono. Auto skradziono spod domu Quentina Tarantino. Odnaleźć udało się go przypadkiem policji w Kalifornii. Ten kultowy klasyk przeszedł do historii kina tak bardzo, że zastępca szeryfa Carlos Arrieta z kalifornijskiego Victorville zatrzymał go do kontroli właśnie dlatego, że pamiętał do z Pulp Fiction. Sprawa wydała się dziwna już po sprawdzeniu numerów rejestracyjnych. W bazie widniał samochód o takich samych numerach, który był zarejestrowany w Oakland w stanie Kalifornia. W śledztwie wyszło na jaw sfałszowanie numerów, o którym obecny właściciel nie miał zielonego pojęcia. Dopiero po zakończeniu śledztwa dowiedział się, że nabył auto Quentina Tarantino skradzione 19 lat temu. Adam Biegalski fot. archiwum

Tygodnik PULS czytaj również w internecie: www.issuu.com/radiopuls.ca


24

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

BEATA GOTUJE

fot. pieczemytuitam.blogspot.com

ZAPOMNIANY BÓB WRACA DO ŁASK Bób jest warzywem strączkowym, jednorocznym, przeważnie sadzony jesienią lub wczesną zimą. Jest wysokokaloryczny, lecz ceniony przez dietetyków, gdyż posiada dużo wapnia, żelaza, magnezu oraz witamin z grupy B, PP. Bogaty jest również w białko i błonnik. Możemy go spożywać przez cały rok, dostępny jest w sprzedaży mrożony, czasami można go dostać w postaci suszonej.

BÓB Z BOCZKIEM Składniki: 1 kg bobu, 2-3 cebule, 20 dag wędzonego boczku, 3 łyżki posiekanej natki pietruszki, sól i pieprz do smaku Sposób przygotowania: Bób opłukać, zalać wrzącą wodą, gotować do miękkości pod przykryciem. Pod koniec gotowania posolić. Następnie odcedzić. Cebule obrać, pokroić w kostkę. Boczek również pokroić w kostkę, usmażyć wraz z cebulą, doprawić do smaku solą i pieprzem (uwaga z solą, ponieważ boczek jest słony!), mieszając chwilę poddusić wraz z bobem. Przed podaniem posypać posiekaną natką. Podawać jako samodzielne danie.

KLOPSIKI Z BOBU Składniki: 1 kg bobu, 1-2 ząbki czosnku, 1 duża cebula, 1 szklanka oliwy, sól, pieprz Sposób przygotowania: Bób opłukać, zalać wrzątkiem, gotować pod przykryciem. Po ugotowaniu, odcedzić, ostudzić i zmielić w maszynce. Czosnek posiekać i utrzeć z solą. Cebulę obrać, posiekać, do zmielonej masy dodać czosnek i cebulę, doprawić solą i pieprzem, wymieszać i podgrzać na parze mieszając (w celu odparowania wody). Z masy formować kuleczki i smażyć w gorącej oliwie na ciemnozłoty kolor. Podawać jako przekąskę.

SAŁATKA Z BOBU Składniki: 1/2 kg bobu, 6-8 sporych pieczarek, 3 łyżeczki świeżego posiekanego oregano, 1/2 pęczka drobno pokrojonego szczypiorku, 2 umyte pomidory, wyciśnięty sok z połowy cytryny Sos: fot. rozkosze-stolu.blogspot.com 3-4 łyżki majonezu, 3-4 łyżki białego wytrawnego wina, sól i pieprz Sposób przygotowania: Umyty bób gotujemy we wrzątku pod przykryciem do miękkości, solimy przed końcem gotowania. Przecedzamy, studzimy i wyłuskujemy z łupinek i przekładamy do miseczki. Umyte i oczyszczone pieczarki przelewamy wrzątkiem i kroimy w cienkie plasterki (skrapiamy pieczarki sokiem z cytryny aby nie ściemniały) i dokładamy do miseczki z bobem, dodajemy posiekane oregano i pokrojony szczypiorek. Dokładamy po-

krojone w ósemki lub szesnastki pomidory. Majonez mieszamy z winem, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Sos mieszamy delikatnie z zawartością miseczki i gotowe. Podajemy jako dodatek do mięsa.

BÓB Z JAJKAMI Składniki: 1kg bobu, 6 jajek ugotowanych na twardo, 4 łyżki oleju, sok z cytryny sól, pieprz Sposób przygotowania: Bób myjemy i gotujemy we wrzątku pod przykryciem, solimy przed końcem gotowania. Gotując zostawiamy trochę wody w garnku, resztę odparowujemy. Ugotowane i obrane jajka kroimy w kostkę. Do garnka z bobem dodać jajka, olej, doprawić solą i pieprzem oraz z sokiem z cytryny, zamieszać i zagotować. Podawać jako danie samodzielne.

Serdecznie Państwa pozdrawiam i życzę smacznego. Beata Orgacka


25

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 PODRÓŻE

KARAIBY. REPUBLIKA DOMINIKANY

Piękne plaże i nie tylko

Dominikana słynie z przepięknych plaż, nadających się równocześnie do uprawiania wielu sportów wodnych. Dzisiaj odwiedzimy jeden z najciekawszych zakątków północnego wybrzeża, Playa Grande, jak również zajedziemy do stolicy „wodnych przygód” Cabarete, a w drodze powrotnej przejdziemy się po uliczkach Santiago i skoczymy pod wodospad w Jarabacoa. Pierwszy przystanek na trasie z Sosua, to Laguna Gri-Gri. Zatrzymujemy się na parkingu pod palmami, przewodnik prowadzi nas na przystań, gdzie przycumowane są łódki, które przewożą turystów na “Wielką plażę”. Z powątpiewaniem spoglądam na chyboczące się niebezpiecznie nasze środki transportu. Z determinacją wyciągam nogę i... ...wpadam w poślizg! W pięknym stylu, z rozmachem ląduję na tylnych partiach ciała! Łzy cisną się do oczu, niecenzuralne słowa na usta! Na czworaka, z wielkim trudem gramolę się na siedzisko. Niezłe pośmiewisko z siebie zrobiłam. Podróżujący z nami Niemcy z troską pytają o stan mojego zdrowia; robiąc dobrą minę do złej gry informuję, że jest w porządku (chociaż gwiazdki przed oczami latają i kość ogonowa dokucza). Oddycham głębiej, jest już lepiej. Nauczka na przyszłość. Sportowe obuwie trzeba nakładać, a nie klapeczki! A tak na marginasie zauważam z satysfakcją, że każdy ma problemy z zejściem na łódkę. Strasznie niestabilne te łódeczki! Dobrze, że za burtę nikt nie wypadł. W końcu ruszamy, powoli zbliżamy się do Playa Grande, kto chce może popływać w krystalicznie czystej wodzie. Ja nie ryzykuję, na samą myśl o wciąganiu kadłuba na pokład (a drabinki nie ma) robi mi się słabo.

„Wesoły zespół” na Playa Grande

Śmiałków jednak nie brakuje, paru turystów wskakuje do wody, płosząc stada wszechobecnych rybek. Z zazdrością spoglądam na wodne igraszki, woda w tym miejscu jest szmaragdowa. Po parunastu minutach kontynuujemy podróż - jest i Playa Grande! Plaża ta zajmuje 2000 akrów, jest to siedem mil białego, miałkiego, przypominającego cukier puder piasku. Malowniczy krajobraz, wokół przepiękne góry, porośnięte wspaniałymi w swojej okazałości roślinami i królewskimi palmami. Cała okolica obfituje w źródła, z których bije nieskazitelnie czysta, słodka woda. Wysiadamy na ląd. Wita nas skoczna muzyka dominikańskiego zespołu w męskim składzie, najstarszy ma chyba z 70 lat. Artyści wyglądają na mocno nasączonych alkoholowymi procentami, komicznie to wygląda. Zasiadamy przy stole, w programie mamy konsumpcję delikatesów kuchni rodzimej. Jedna z pań, o opływowych ksztaltach, podtyka nam pod oczy żywe ryby, niebieskie i czerwone, prześliczne! Które chcemy spożywać? - pyta. Decydujemy się z mężem na kolor czerwony, rybka będzie z grilla, trzeba troszkę poczekać. W międzyczasie zwiedzamy kramik z pamiątkami, właściciel dziwnie milczący, co bardzo mnie dziwi, bo z reguły tubylcy ostro

Santiago. Widok na panoramę miasta ze wzgórza z Monumentem

zachęcają do zakupu towaru. Twarz jego mocno cierpieniem naznaczona, może chory? Staram się dociec źródła jego dziwnego zachowania, co jest? Odpowiada, że do piątej rano był na dyskotece, trochę nadużył napojów wyskokowych, a teraz siedzi nieprzytomny, nie ma pieniędzy (nic jeszcze nie sprzedał) i zaraz umrze z zasuszenia. No cóż! Trzeba wspomóc chorego! Kupujemy parę figurek i dwie butelki piwa dla „chorego”. Okrzykom wdzięczności nie ma końca! O mało po rękach nas nie całuje! W podzięce otrzymujemy kamienną iguanę „gratis”. Acha! Wołają nas na posiłek. Muszę przyznać, że tak pysznej ryby nie jadłam do tej pory, rozkosz dla podniebienia. Po paru leniwie spędzonych godzinach na dziewiczej plaży, jedziemy do stolicy sportów wodnych Cabarete. Największe fale oraz fantastycznie ukierunkowany wiatr sprawiają, że pojawiają się tutaj rzesze fanatykow surfingu, kite surfingu, a na pobliską plażę La Boca (u ujścia Rio Yasica) przyjeżdżają entuzjaści wakeboardingu. Z podziwiem spoglądam na przewalające się potężne fale, jest w tym coś hipnotyzującego! A przy tym przestrzeń, piach, palmy. Po prostu raj! Kiedyś tu wrócę - postanawiam. W drodze powrotnej zatrzymujemy się na plantacji kawy, a także bananowców. Ciekawa kombinacja: po lewej kawa, po prawej banany. Przy wyjściu dostajemy po szklance mocnej kawy, jest wyśmienita! Kofeina poprawia nastrój. Wskakujemy do naszego wehikułu i mkniemy dalej, przed nami drugie co do wielkości miasto, Santiago de Los Caballeros, założone w 1495 roku, otoczone górami, chroniącymi miejscowość przed huraganami i pozwalającymi na obfitość lasów tropikalnych, największych w tym regionie. Zatrzymujemy się przy Monumencie poświęconym bohaterom wojny o przywrócenie niepodlegości, który znajduje się na 67 metrach. Zafascynowani, podziwiamy z Piotrkiem przepiękną panoramę miasta, naprawdę jest co podziwiać. Miasto to mieszanina architektury kolonialnej i wiktoriańskiej, bardzo ciekawej z misternymi zdobieniami i w przefanatastycznych kolorach. Parę fotek i ruszamy dalej. Mocno już zmęczeni jedziemy do Jarabacoa. Czas na orzeźwienie! Bierzemy stroje i

kierujemy się w stronę wodospadu Salto Jimenoa Uno. Po pół godzine ciężkej wędrówki jestem u kresu sił, wolnymi ruchami przywdziewam strój kąpielowy, wskakuję pod wodospad. Aaaaa! Woda jest lodowata, zmroziło mnie kompletnie! Pływam w przyspieszonym tempie, reszta współtowarzyszy również, ciekawie to wygląda! W zmęczone ciała wraca życie. Jak cudownie kołysać się wśród fal... Obok baraszkuje uśmiechnięty od ucha do ucha mąż. Świetny pomysł z tym wodospadem na koniec wyprawy. Niemcy też rozanieleni. Czas wracać! Mile ochłodzeni, zrelaksowani, zajmujemy miejsca w vanie, przewodnik częstuje napitkiem z nalepką Brugal, papaya i kokosy na zakąskę. Zaczyna się przyjazna pogawędka, palmy za oknem, słońce w górze... Trwaj, chwilo... Trwaj!

Wodospad Salto Jimenoa Uno

Santo Domingo. Altos de Chavon. Co spotkało rdzennych mieszkańców Taino po przybyciu Kolumba? O tym opowiem na naszej następnej wycieczce. Słonecznie zapraszam, Krystyna Sienkowiec fot. z prywatnego archiwum autorki


26

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

Podobieństwa i różnice między hydrokolonoterapią a lewatywą Hydrokolonoterapia 1. Dzięki automatycznej, bieżącej wymianie wody na świeżą, porównywana jest do strumyka. 2. Przepłukuje jelito grube na całej jego długości 1.5-2 m przy wygodnej leżącej pozycji. 3. Usuwanie złogów odbywa się w obiegu otwartym, przy fizjologicznym parciu nieczystości odprowadzane są prosto do kanalizacji. 4. Mocząc stary materiał natychmiastowo i skutecznie go usuwa dzięki bieżącej wymianie wody która swoim świeżym strumieniem wypycha złogi na zewnątrz. Efekt wchłaniania toksyn jest wyeliminowany. 5. Jelito grube dodatkowo stymulowane jest do samodzielnej pracy przez efekt masażu wewnętrznego. 6. Korzystający z zabiegu leżą wygodnie na specjalnie wyprofilowanym łóżku. 7. Przyjmowana przy zabiegu pozycja umożliwia wykonywanie masażu mięśni brzucha, który stymuluje od zewnątrz jelito grube do samodzielnej pracy. 8. Umożliwia obserwację usuwanych resztek dzięki specjalnie do tego przystosowanemu wizjerowi co pomocne jest przy podejmowaniu decyzji o zmianie diety. 9. Zabieg Hydrokolonoterapi pozwala na oczyszczanie jelita bez przerywania zabiegu. 10. Efektywność mechanicznego wypłukiwania starych resztek kałowych jest bardzo wysoka- wacha się w granicy 1.5-3 kg przy jednym zabiegu. 11. Zabieg odbywa się bez udziału nieprzyjemnych wrażeń zapachowych. 12. Po zabiegu towarzyszy uczucie relaksu i lekkości rzadko zmęczenia.

Lewatywa 1. Porównywana jest do jeziora, gdyż raz wprowadzona woda do jelita, nie ulega wymianie. 2. Umożliwia przepłukanie jedynie ostatniego odcinka około 10-15 cm .Dla głębszej penetrcji wymagana jest odpowiednia pozycja. 3. Usunięcie namoczonych złogów możliwe jest w ubikacji. 4. Po zby cie się sta re go ma te ria łu moż li we jest do pie ro po za koń cze niu le wa ty wy. Z po wo du wol niej sze go prze bie gu za bie gu, po ru szo ne tok sy ny czę ścio wo zdą żą się wchło nąć przez ścian ki je li ta do krwio bie gu. 5. Masaż wewnętrzny jest niemożliwy z powodu braku bieżącej wymiany wody. 6.Wykonując lewatywe przybieramy pozycje bardzo niewygodne . 7.Po zy cja przy le wa ty wie u nie moż li wia wy ko na nie ma sa żu wspie ra ją ce go sa mo dziel ną pra cę je li ta gru be go. 8. Usuwane resztki dają się słabo obserwować. 9. Akt defekacji kończy jeden cykl lewatywy. 10. Skuteczność usuwania resztek pokarmowych jest ograniczona do ostatniego odcinka okrężnicy i rzadko przekracza wagę 1 kg. 11. Niemożliwe jest to przy wykonywaniu lewaywy. 12. Po zabiegu towarzyszy uczucie lekkości ale też wyczerpania techniczną uciążliwością zabiegu.

Biovis Wellnes Center Gabinet Hydrokolonoterapi i Odchudzania 905- 804 8885 www. colontherapy.ca www. nadwaga.ca

Bardzo dziękuję Państwu za liczne telefony po ostatniej audycji radiowej na temat suplementów diety. Okazało się, że temat bardzo Was zainteresował, dlatego postanowiłam go kontynuować.

NA ZDROWY ROZUM...

SUPLEMENTY DIETY CIĄG DALSZY To, czy należy stosować różne suplementy diety, czy nie, stanowi dziś przedmiot ostrych sporów. Jedni uważają, że takie dodatki do żywności nic nie dają, a nawet szkodzą. Inni wyrażają się o nich entuzjastycznie. Komu wierzyć? Z pewnością suplementy nie mogą stanowić substytutu pełnowartościowego pożywienia. W pewnych przypadkach jednak nawet zdrowe odżywianie nie zapewni wystarczającej ilości określonych składników odżywczych. I tak np. kobieta cierpiąca na niedokrwistość z powodu niedoboru żelaza, bo ma obfite miesiączki, prawie na pewno powinna uzupełniać ten składnik mineralny. Ktoś, kto dużo pali i pije, prawie na pewno ma niedobory witamin z grupy B i C. Również zalecane jest przyjmowanie suplementów w przypadku anoreksji. Środki uzupełniające są też prawdopodobnie uzasadnione w przypadku osób starszych, które gorzej przyswajają składniki odżywcze z pokarmów.

fot. aniulqa.pinger.pl

Hydrokolonoterapia a Lewatywa

ZDROWIE

Czy suplementy diety mogą zastąpić dietę ubogą w składniki odżywcze? Można z całą pewnością powiedzieć, że nie istnieją takie suplementy, które mogłyby zastąpić składniki odżywcze ze zdrowej diety. Różne preparaty odżywcze stanowiące ekstrakt z produktów naturalnych lub wytwarzane syntetycznie (jak większość witamin) nie są tak skuteczne, jak składniki czerpane z żywności naturalnej. Chociażby dlatego, że naturalnych składników pochodzących z diety nie można przedawkować,

a ponadto w produktach żywnościowych występują one obok innych składników, koniecznych do zbilansowanej diety. Nie wolno też zapominać, że sztuczne suplementy mogą stanowić jedynie przybliżony substytut naturalnych witamin, minerałów i roślinnych substancji ochronnych. Na przykład, w przyrodzie witamina E produkowana jest jako zespół ośmiu cząsteczek: alfa-, beta-, gamma- i deltatokoferolu oraz alfa-, beta-, gama- i deltatokotrienolu. Wszystkie ona mają znaczenie dla właściwości przeciwutleniających pokarmów zawierających witaminę E. Tymczasem większość syntetycznych witamin zawiera wyłącznie alfa-tokoferol, choć badania wykazują, że to cząsteczki gamma mają najlepsze działanie. Podobnie jest z witaminą A. Istnieją setki karotenoidów, posiadających różne właściwości chroniące przed nowotworami i innymi chorobami. Większość preparatów witaminowych dostarcza tylko jednego z nich – beta-karotenu, który jest prowitaminą A. Sam beta-karoten, nie tylko że nie chroni przed nowotworem, to może u niektórych osób (palaczy i byłych palaczy) nawet zwiększyć ryzyko choroby nowotworowej, gdyż w pewnych okolicznościach działa w ich organizmach jako utleniacz. Czy suplementy diety można przedawkować i czy są one toksyczne? Tak, niemal wszystkie suplementy witamin i składników mineralnych w dużych ilościach mają jakieś działanie uboczne. Rozpuszczalne w tłuszczach witaminy A i D magazynowane są w wątrobie więc ich nadmiar może okazać się toksyczny. Nadmiar witaminy A jest szczególnie niebezpieczny dla kobiet w ciąży. Duże dawki żelaza, cynku i selenu także są toksyczne, a nadmiar witaminy C powoduje dolegliwości żołądkowe. Wysokie dawki witaminy B6 stosuje się w leczeniu zespołu napięcia przedmiesiączkowego, ale jej nadmiar może powodować uszkodzenie tkanki nerwowej. Niektóre osoby mogą być szczególnie narażone na niekorzystne działanie niektórych suplementów. I tak suplementu witaminy E nie powinni przyjmować chorzy zażywający leki przeciwzakrzepowe, a nadmiar wapnia szkodzi ludziom cierpiącym na kamicę nerkową lub chorobę nowotworową. Niektóre suplementy (np. olej rybi) mogą zawierać wyższe niż dopuszczalne dawki szkodliwych syntetycznych substancji chemicznych.

c.d. na str. 29


27

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 ZDROWIE

Myśli, które myślisz Tendencje do narzekania są czymś tak powszechnym w tym świecie, jakby zupełnie nie można było bez nich żyć. A właściwie to, do czego są nam one potrzebne? Czy rozwiązały kiedyś czyjeś problemy? Myślę, że w pierwszej kolejności powinniśmy wyeliminować je z naszego życia, gdyż poza tym, że niczego nie rozwiązują, to na dodatek czynią z nas ludzi-ofiary. Zatem żeby nie uchodzić za takiego człowieka w tym świecie, trzeba nauczyć się żyć, bez narzekania. To my sami nadajemy znaczenie naszemu życiu. Widzimy jedynie swoje myśli, które umysł projektuje na zewnątrz. Świat, którego doświadczamy, jest światem myśli. Zatem myśli są tutaj wszystkim! Chore myślenie, daje chory świat. Jeśli uważasz inaczej, to marnujesz tylko czas. Czyżbyś naprawdę nie zauważał, że pewne istotne sprawy wciąż powracają do ciebie w takiej czy innej formie? A może myślisz, że to wszystko zdarza się zwyczajnym przypadkiem? Otóż takie przypadki w tym świecie nie istnieją. Wciąż zmagamy się z najprzeróżniejszymi problemami. Ale nigdy tak naprawdę nie udaje się nam ich rozwiązać, gdyż po pierwsze - rozwiązanie chwilowe nie jest rozwiązaniem, a po drugie - nikt niczego nie rozwiąże za nas, co sami musimy rozwiązać. A może uważasz, że w życiu właśnie chodzi o to, by narzekać, cierpieć, doznawać zawodów - a na koniec umrzeć! Skoro tak uważasz, to masz do tego prawo, wreszcie to twoje życie. Ale ja poprzez słowa w tym artykule, chcę zwrócić się do tych z nas, którzy nie godzą się na taki świat, i są gotowi za wszelką cenę doświadczyć zmian. Zmiany o których mowa, są osiągalne jedynie poprzez zmianę myślenia -

nie ma innego sposobu! Myślenie jest tym co może nam pomóc, albo może nas skrzywdzić. Jaki zatem jest sens krzywdzić samych siebie? A jednak my ludzie czynimy to sobie każdego dnia, chociaż najczęściej zupełnie nieświadomie. Dając myślom pełną swobodę, one zawsze występują przeciwko nam. Generalnie człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy, do jakiego stopnia niszczone jest jego życie, tylko za sprawą myśli. Oczywiście są myśli i Myśli. Czym się one różnią? – częstotliwością oczywi-

ście. Jedne z nich ściągają nas w dół, a drugie wynoszą w górę. A to oznacza, że te o wyższej częstotliwości stwarzają nam Niebo na Ziemi, a te o niższej piekło! Nie musisz drżeć ze strachu przed piekłem, gdyż już w nim jesteś. Oczywiście nie każdy doświadcza go w

Czy świat jaki postrzegasz jest światem twoich marzeń? Jeśli nie jest, to czy może wiesz dlaczego? Jak myślisz, kto ponosi odpowiedzialność za świat jakiego doświadczasz: Bóg, społeczeństwo, politycy, twój partner, partnerka, ojciec, matka, a może pracodawca? Kto sprawia, że nie czujesz się szczęśliwy, co sprawia, że cierpisz? A może uważasz, że wszystko jest OK - skoro tak, to czemu łykasz te prochy? Czemu sięgasz po alkohol, czy może nawet po środki odurzające i czemu wciąż biadolisz? Zadowolony człowiek nie potrzebuje tego wszystkiego! taki sam sposób, nie zmienia to jednak faktu, że piekło pozostaje piekłem. Niektórzy nawet mogą doświadczać Nieba - ale tych raczej jest niewielu, i niekoniecznie muszą żyć w pałacach. Żyjąc w pałacu, także można żyć w piekle, gdyż piekło i Niebo są w Nas! Przyglądajmy się częściej naszym myślom co myślą. Wówczas to najlepiej przekonamy się sami, co myśli, które w głowie mamy, mogą nam stworzyć dobrego. Niekontrolowane z łatwością mogą wpędzić człowieka w depresję, nie wspominając nawet o znacznie większych kłopotach. To są myśli, które same się myślą - pojawiają się ni stąd ni zowąd, tylko dlatego iż „furtka” jest otwarta. A skoro nie ma żadnej kontroli to nieproszeni „goście” wchodzą, czego następnie są konsekwencje. Im więcej takich gości tym większy tłok, a co za tym idzie - więcej problemów! Takie umysły - wbrew pozorom - są pożądane w tym świecie i to nawet bardzo. Im bardziej nie radzisz sobie ze sobą, tym łatwiej jest cię kontrolować. Ten świat potrzebuje ludzi uśpionych, właśnie dlatego nikt nikogo tutaj nie budzi. Istota ludzka od tysiącleci jak spała tak śpi! Myśli, które myślisz, nie są nawet twoimi myślami, chociaż tak myślisz. Gdybyś zdał sobie z tego sprawę, wówczas zrobiłbyś pierwszy krok w kierunku zmiany. Jednak byś mógł zmienić swoje życie całkowicie, będziesz musiał stopniowo wymieniać stare przekonania na nowe, gdyż to chory system przekonań jest powodem ludzkich

cierpień. Nie ma innego powodu! A skoro nam wszystkim zaszczepiono chore myślenie, to jak w takim przypadku mielibyśmy być zdrowi? Mówiąc o zdrowiu, mam na myśli wszystko co składa się na nasze życie - nie tylko nasze ciała. Jeśli nie zamierzasz przegrać swojego życia, to pomyśl o zmianie myślenia, gdyż z tym, które pielęgnujesz, do którego masz aż tak duże zaufanie, zapewnić ci może tylko przegranie. Bo widzisz, chodzi o to, że wszystko czego cię nauczono w tym świecie, nie jest prawdą! A skoro coś nie jest prawdą, to jak można na tym polegać, jak można na tym zbudować szczęście, miłość czy zdrowie? Nie ma znaczenia czy będziesz myślał pozytywnie czy może negatywnie, skoro myśli, które myślisz nie są prawdziwe. Także nie ma znaczenia to, ile masz lat, ani to gdzie mieszkasz, co robisz, jakie masz wykształcenie - to wszystko nie ma absolutnie żadnego znaczenia! Tym, co jedynie ma znaczenie, są twoje myśli. Kiedy je zmienisz, nie będzie wówczas potrzeby narzekać na kogokolwiek, gdyż nie będzie już winnych, a twój świat będzie zupełnie inny! Czytelników zainteresowanych tematami, które poruszam, zachęcam do przeczytania książki mojego autorstwa „Droga ku życiu. Medytacje dla Ciebie”, wydanej przez Studio Astropsychologii w Białymstoku. W książce tej, znajdzie czytelnik odpowiedzi na najważniejsze z pytań. Danuta Szmidt 519-433-2399

Czekolada Kiedy smutek Cię dopada Gdy się złościsz na sąsiada Kiedy znów nie wygrasz w totka Gdy Cię jakaś przykrość spotka Nic się nie martw, bo jest rada Wszak istnieje czekolada! Kiedy w domu Cię wkurzają W pracy życie zatruwają Stoisz w korku przez godzinę I "podnieśli" znów benzynę

Nic się nie martw, bo jest rada Wszak istnieje czekolada! Gdy od rana znowu leje Głowa z bólu Ci pęcznieje Pies chce na dwór a Ty - nie Kiedy wszystko wali się Nic się nie martw, bo jest rada Wszak istnieje czekolada! Kiedy rzuci Cię kobieta Nie daje efektów dieta

Gdy Twój facet ma humory A dzieciaki to potwory Nic się nie martw, bo jest rada Wszak istnieje czekolada! Kawałeczek ten słodziutki On uleczy Twoje smutki On rozpłynie Ci się w ustach To pieszczota, to rozpusta! A gdy lekarz niefortunnie Przerwie tę sielankę małą

I tak powie: nie ma rady Jeść nie wolno czekolady... TO UŚMIECHNIJ SIĘ DO SIEBIE BO TY PRZECIEŻ WIESZ NAJLEPIEJ ALBO PRZYJEMNOŚĆ ALBO ZDROWIE DROGIE PANIE I PANOWIE Magda N.


28 BIZNES Wśród przedsiębiorstw funkcjonuje powiedzenie, że jeśli nie ma nas w internecie, to nie ma nas nigdzie. Jest to stwierdzenie niezwykle trafne, oddające sytuację współczesnych firm na całym świecie. Dziś, jeśli chcemy zaistnieć na rynku, musimy wspomagać się odpowiednią formą promocji oraz znaleźć najlepsze źródło przekazywania informacji o marce i o oferowanych usługach. Takim idealnym medium jest internet, dlatego też każda szanująca się, podążająca z duchem czasu firma, posiada swoją stronę internetową. Konieczność prezentacji firmy w sieci sprawiła, iż mnogość dostępnych ofert jest niemal nieograniczona, a przejrzenie wszystkich interesujących nas przedsiębiorstw z danej branży stało się zupełnie niemożliwe. Przeciętny użytkownik internetu rozpoczyna poszukiwania produktu lub usługi od wpisania odpowiedniej frazy w wyszukiwarkę internetową. Bardzo ważne staje się w związku z tym odpowiednie pozycjonowanie stron. Lubimy mieć podane wszystko „na tacy”. Człowiek nie ma czasu na przeszukiwanie dostępnych informacji w celu wyłuskania tej najlepszej. Skwapliwe korzystanie z wyszukiwarek internetowych kończy się najczęściej na odwiedzeniu kilku pierwszych witryn, jakie pojawią się w wynikach wyszukiwania. Dlatego właśnie tak ważne jest zwrócenie uwagi na odpowiednie i profesjonalne pozycjonowanie stron, które ma za zadanie sprawić, iż nasza strona będzie pojawiać się jak najwyżej w wynikach wyszukiwania. Tylko w ten sposób można tra-

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

Pozycjonowanie - co to jest, i do czego służy „Każda jej pozycja to już propozycja” - Stanisław Jerzy Lec To jedna z wielu znakomitych fraszek naszego mistrza fraszkopisarza, ale nie mająca nic wspólnego z pozycjonowaniem, o którym mowa poniżej. fić do potencjalnego klienta. Jeśli strona nie jest dobrze wypozycjonowana, traci rolę reklamy i nie przyciąga nowych użytkowników, może stanowić jedynie wirtualną wizytówkę przedsiębiorstwa. Pozycjonowanie stron to zadanie niezwykle złożone i skomplikowane. Zabierając się za to bez odpowiedniego przygotowania, można doprowadzić do sytuacji, w której otrzymamy sankcję, a nasza strona w ogóle nie pojawi się w wynikach wyszukiwania. Z tego powodu dobrze jest zlecić usługę pozycjonowania profesjonalnej firmie, działającej w obszarze szeroko pojmowanego marketingu internetowego. Usługa nie należy do najtańszych, a jednak firmy bardzo chętnie korzystają z tego rozwiązana. Nic dziwnego – przedsiębiorcy mają świadomość, że dobre pozycjonowanie stron to połowa drogi do sukcesu. Żeby bowiem klient chciał skorzystać z naszych usług, najpierw musi dowiedzieć się o istnieniu naszej firmy. Warto pamiętać, że konkurencja na rynku nie śpi. Wciąż pojawiają się nowe strony internetowe, których tematyka pokrywa się z tematyką naszej strony. Aby pozycjonowanie stron nie było pracą z góry spisaną na straty, należy zrozumieć, iż składające się na nie działania powinny być podejmo-

wane w długofalowej perspektywie, trzeba wciąż walczyć o utrzymywanie się wśród najwyższych pozycji w wyszukiwarce. Zanim zdecydujemy się na pozycjonowanie stron, warto przemyśleć, na jakie frazy chcemy wypozycjonować naszą witrynę. Internauci odwiedzają stronę, poszukując

konkretnych informacji, jeśli skupimy się na złych słowach kluczowych, takich, jakie rzadko wpisywane są przez użytkowników internetu w okno wyszukiwarki, nie osiągniemy pożądanych wyników. Tatiana Liskowska rys. pozycjonowanie-1.pl

Żarłoczny mózg RESHAPE - Listy od Czytelników Nadwaga może mieć bardzo wiele źródeł, a samym spożyciem kalorii nie da się jej całkowicie wyjaśnić. Ostatnio naukowcy zajmują się rolą sygnałów chemicznych, wysyłanych do mózgu przez poszczególne artykuły żywnościowe i związki chemiczne. Okazuje się bowiem, że pobudzają one mózg do wysyłania sygnałów głodu. Substancje te pośrednio wpływają na masę naszego ciała, włamując się do mózgu i rozsyłając fałszywe sygnały, które zaburzają przemianę materii. Na razie udowodniono, że istnieje dziesięć podstawowych substancji programujących w mózgu uczucie głodu. Należą do nich między innymi wzmacniacze smaku takie jak: glutaminian sodu, fruktoza, sól, zmiękczacze i pestycydy, Biosfenol A używany do wewnętrznego powlekania butelek i puszek z napojami i konserwami. Wszystkie te substancje sprawiają, że im więcej jemy, tym bardziej jesteśmy głodni. RESHAPE pozwala na wyeliminowanie tych substancji, co powoduje zdecydowane zmniejszenie "żarłoczności" mózgu, czyli automatyczne zmniejszenie apetytu, a równocześnie nakarmienie organizmu pełnowartościowymi składnikami. Tym samym łatwo, zdrowo i bez cierpień wywołanych głodem regulujemy pracę całego organizmu, jak również dochodzimy do zdrowej przemiany materii. O substancjach programujących w mózgu uczucie głodu będziemy pisać w następnym wydaniu PULS-u.

Jestem panią w wieku trochę więcej niż średnim. Dbam o wygląd, cerę, ale coś z moimi kształtami nie tak. Tro chę się za nie dba łam, przy naj mniej mam o 20 funtów za dużo. Poradzono mi YJ Reshape na zrzucenie nadwagi i oczyszczenie organizmu. Nie jestem entuzjastycznie nastawiona do diet, bo słyszałam już o wielu i właściwie kazda kończyła się powrotem do tej samej wagi. Dlatego do propozycji mojej dobrej znajomej zebym spróbowała Reshape też podeszłam ostrożnie. Ale ponieważ koszt nizbyt duży, stosowanie proste więc spróbowałam. To było pod koniec stycznia, teraz jest koniec kwietnia a ja ważę 19 funtów mniej. Ten rezultat czuję i widzę w lustrze. Mogę polecić odchudzanie z Reshape bo nie zawiodłam się. Magda z Milton Ja mam pytanie. Piszecie o tym Reshape do odchudzania już długo. Więc poczytałem i kupiłem. Dwa komplety kupiłem, dla siebie i dla żony. Ja chcę się pozbyć trochę brzuszka i żona też. Bierzemy to już drugi miesiąc. Dokupiłem jeszcze dwa komplety, bo na początku szło jakby szybciej, teraz trochę zwolniło. Teraz znowu wga spada szybciej. Ale ja schudłem już 6 kilogramów,

a żona tylko 5 funtów. Dlaczego tak jest. Czy to tak działa że jednemu waga spada szybciej a drugiemu nie? Krzysztof Chciałam podziękować panu Markowi, który polecił mi YJ Reshape, bo od czterech miesięcy jak robię sobie koktajle Reshape i jeszcze z owocami świeżymi rano i wieczór, czuję się bardzo dobrze i spadłam już na wadze ponad 10 kilogramów!!! Nie wiem co będzie jak przestanę stosować Reshape, czy nie będzie tego efektu jo-jo. Robiłam sobie wcześniej różne diety i zawsze wracałam do tej samej wagi co na początku, a raz nawet utyłam więcej. Słyszałam, że przy Reshape tego nie ma. Zrobię próbę i zobaczę. Maria Odolska - Mississauga Jesteśmy z mężem już trzeci miesiąc na tej diecie Reshape, o której piszecie. Robimy sobie z mężem koktajle rano zamiast śniadania, i wieczorem zamiast kolacji. Na lunch jemy to co lubimy i co chcemy. Efekty są. Sami je widzimy i znajomi też pytają co robimy. To nas cieszy, więc możemy polecać. Kamińscy - Toronto

Jeżeli chcą Państwo uzyskać więcej informacji na temat diety z RESHAPE, proszę dzwonić: (416) 271-0845.


29

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 czyli chaotyczna historia rocka

WAGLEWSKI I JANERKA MAJĄ JUŻ PO 60 LAT Dwaj gigańci polskiego rocka Wojtek Waglewski (21 kwietnia) i Lech Janerka (2 maja) obchodzili 60-te urodziny. Jako że mnie też to czeka w tym ro(c)ku miło celebrować okrągłe urodziny w tak doborowym towarzystwie. Kiedyś rock kojarzył się z młodzieżowym buntem. Teraz tą rolę przejął rap i hip-hop. Rock to dziś raczej muzyka poważna i klasyczna, przynajmniej w wykonaniu wymienionych wyżej jubilatów. Miło słyszeć kiedy nasze dzieci sięgają po klasyków rocka. A takimi są dla polskiego Waglewski i Janerka.

Założony w 1979 roku przez Lecha Janerkę postpunkowy zespół Klaus Mitffoch nagrał zaledwie jedną płytę,

uważaną jednak za przełomową, a nawet przez niektórych za najlepszą w historii polskiego rocka. Muzyka Klaus Mitffoch była mroczna i surrealistyczna, uzupełniona o antykomunistyczne teksty. Najbardziej znanym utworem grupy była piosenka – Jezu jak się cieszę. W 1986 roku Janerka rozpoczął karierę solową. Wydał płytę "Historia Podwodna" na której nowością było zastąpienie gitary elektrycznej przetwarzaną elektronicznie wiolonczelą, na której gra jego żona - Bożena. Wiele utworów znalazło się na krajowych listach przebojów (np. Konstytucje, Niewole, Ta zabawa nie jest dla dziewczynek). Uchodzi za twórcę niezależnego, oryginalnego, pozostającego niejako na uboczu sceny rockowej. W 2002 ukazała się płyta Fiu fiu... a w 2005 Plagiaty. Podobnie jak Sting gra na basie, komponuje i pisze teksty. Wojtek Waglewski swoją karierę rozpoczął w 1969 roku od warszawskiej grupy Fatum gdzie zastąpił jako gitarzysta Darka Kozakiewicza. Potem były Zen i

Suplementy diety - ciąg dalszy dok. ze str. 26 Czy suplementy diety mogą spowodować zachwianie równowagi składników odżywczych? Oczywiście. Zbyt duża dawka jednego środka odżywczego może wywołać negatywne skutki. I tak np.: • Preparaty wapnia trzeba przyjmować z magnezem, ponieważ obie te substancje uzupełniają się (zbyt duże dawki samego wapnia spowodują niedobory magnezu). • Preparaty żelaza mogą utrudniać wchłanianie cynku i witaminy E. • Duże dawki cynku wymagają uzupełniających dawek miedzi. • Witaminy z grupy B należy stosować kompleksowo, ponieważ współpracują ze sobą i przyjmowanie jednej z nich może zachwiać równowagę między tymi składnikami. Czyli, jeśli już uznasz, że powinnaś stosować uzupełniające środki witaminowomineralne, skonsultuj się lepiej z lekarzem lub farmaceutą. O ile lekarz inaczej nie zaleci, lepiej jest unikać stosowania dużych dawek jednego środka, bardziej wskazane są standardowe preparaty multiwitaminowe.

się w nich znaleźć m.in. luteina i likopen. • Powinny zawierać witaminę E w postaci mieszanki naturalnych tokoferoli, a nie tylko d-alfa-tokoferolu lub, co gorsza, syntetycznego dl-alfa-tokoferolu. • Nie mogą zawierać więcej niż 200 mg witaminy C – jest to maksymalna dawka, którą organizm może zużyć w ciągu dnia, nadmiar jest wydalany. • Powinny dostarczać co najmniej 400 IU witaminy D. • Nie powinny zawierać żelaza (chyba, że kobieta przyjmująca taki preparat jest kobietą w ciąży lub miesiączkująca lub cierpi na niedokrwistość spowodowaną niedoborem żelaza). • Powinny zawierać nie więcej niż 200 mcg selenu (jeden z podstawowych przeciwutleniaczy). • Powinny zawierać wapń, najlepiej w postaci chelatu lub cytrynianu wapnia. Produkty multiwitaminowe można przyjmować o dowolnej porze, ale zawsze przy pełnym żołądku. Witaminy A, D i E oraz karotenoidy potrzebują tłuszczu, by organizm mógł je przyswoić.

Jak wybrać właściwy preparat multiwitaminowy? Decydując się na zażywanie dodatkowych witamin i minerałów w tabletkach, staraj się wybierać takie, które spełniają następujące warunki: • Nie powinny zawierać żadnej prowitaminy witaminy A (retinolu). • Powinny dostarczać mieszanki karotenoidów, a nie jedynie beta-karotenu. Powinny

Zapraszam do słuchania audycji radiowej na temat zdrowia pt. „NA ZDROWY ROZUM” w każdą niedzielę od 6 do 7 pm w RADIO ACTIVE 530AM (www.radioactivetoronto.com). Czytaj tygodnik PULS, gdzie znajdziesz kolejne tematy zdrowotne poruszane w radio. Jeżeli zainteresował Cię ten temat i masz pytania - dzwoń. mgr farm. Katarzyna Łozińska 416 949 9002

Nirwana, nagrania sesyjne. Studiował socjologię. W 1978 r. odbył służbę wojskową. Kiedy rozpoczął współpracę z grupą Osjan to był przełomomy moment w jego karierze. Tam tworzył muzykę intuicyjną, głównie instrumentalną. Każdy ich koncert to było misterium.

W 1982 roku wziął udział w sesji I Ching, w wyniku której powstał zespół Morawski, Waglewski, Nowicki, Hołdys. Uczestniczyłem w tych przedsięwzięciach, niezwykle istotnych i brzemiennych w skutkach dla polskiego rocka. Płyta "Świnie" kwartetu MWNH jak i album I Ching były inspiracją dla całego po-

Autor na tle grupy Morawski, Waglewski, Nowicki, Hołdys - 1985 r. kolenia muzyków w Polsce. Niestety MWNH rozpadł się po nagraniu płyty ale Waglewski stworzył Voo Voo - jeden z najciekawszych i najbardziej oryginalnych zespołów poskich, który jest aktywny do dzisiaj. Wojtek ma dwóch synów, artystów hip-hopowych występujcych pod pseudonimami Fisz i Emade. Waglewski jest też znany z nagrań i występów z innymi artystami jak: Raz, Dwa, Trzy; Kazik, T.Love, Martyna Jakubowicz, Lech Janerka, Edyta Bartosiewicz, Atrakcyjny Kazimierz, Justyna Steczkowska, Kayah, Maria Peszek, Plateau czy z Tomasz Stańko i Maciej Maleńczuk. W planach ma płytę z Leszkiem Możdżerem. Ogromnej ilości wspaniałych dźwięków na "60" dla Lecha i Wojtka od Seweryna. Seweryn Reszka www.perfectrockband.pl


30 PLOTKI

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 ZE ŚWIATA SZOŁ-BIZNESU

Kristen z pierścionkiem zaręczynowym

Robert Downey Jr. - pożegnanie z Iron Manem?

Gwiazda sagi "Zmierzch", Kristen Stewart wyznała, że wkrótce poślubi Roberta Pattinsona. O zawirowaniach w związku pary prasa pisze regularnie. Podczas festiwalu Coachella Kristen i Robert byli nierozłączni, a na palcu dziewczyny pojawił się pierścionek, który media wzięła za oznakę zaręczyn. "Powiedziała mi, że się pobiorą. Kristen chce, by Rob docenił jej zaangażowanie - mówi przyjaciel pary. - On jest gotowy się oświadczyć, a wiemy, że pierścionek zaręczynowy to oznaka głębokiego uczucia. Kiedyś to Rob nalegał na ślub, teraz inicjatywa wyszła od Kristen".

Sienna Miller: córka na pierwszym miejscu

Robert Downey Jr. jest przekonany, że jego dni w roli Iron Mana są już policzone. Do tej refleksji skłonił aktora wypadek, do którego doszło na planie "Iron Mana 3". Uszkodził sobie kostkę. Nie goiła się szybko i trzeba było chwilowo wstrzymać zdjęcia. "Zacząłem się zastanawiać… jak duży sygnał trzeba dostać od swojego "kosmicznego sponsora", żeby wreszcie to pojąć - mówi aktor. - W ilu filmach gatunkowych mogę jeszcze wystąpić? Jak

wiele kontynuacji może jeszcze powstać? W tej chwili nie mam żadnego nowego kontraktu. Po raz pierwszy od pięciu lat" - dodaje gwiazdor. Nie oznacza to, że pożegnanie z Iron Manem przyjdzie aktorowi łatwo. "Kiedykolwiek to nastąpi, z pewnością czeka mnie mały kryzys" - stwierdza Downey Jr. Film "Iron Man 3" w reżyserii Shane'a Blacka zadebiutuje w polskich kinach 9 maja.

Jan Hoffmann

Dobra, Prosta Grafika

Reklamy - Ulotki Karty biznesowe

647 828 1644

KUCHNIE JAN'S WOODWORK'S - wymiana drzwiczek - wymiana blatów - nowe kuchnie - wszelkie prace stolarskie tel: (416) 473 - 2486 JANEK

Jest pewna rzecz, którą Sienna Miller kocha bardziej od aktorstwa: macierzyństwo. Dla córki Marlowe gwiazda bez wahania odstawia karierę na drugi plan. Córka Miller i jej narzeczonego Toma Sturridge'a, przyszła na świat w lipcu. Od tamtej pory Sienna całą swoją uwagę koncentruje na dziecku. "Córka monopolizuje mój czas - mówi Miller. - Całe dnie mijają mi na przy-

gotowywaniu jedzenia dla niej. Moje życie to moje dziecko i mój pies. Mój narzeczony jest obecnie bardzo zapracowany przygotowaniami do sztuki". Ak tor ka pla nowa ła od po cząć od aktorstwa od razu po porodzie. Nie by ła jed nak w sta nie od mówić u działu w filmie Bennetta Millera "Foxcatcher", który doczeka się premiery w tym roku.

Justin Timberlake - najlepsza decyzja w życiu Ślub z Jessicą Biel to najlepsza decyzja, jaką Justin Timberlake podjął w życiu. Aktor i wokalista poślubił ukochaną w październiku ubiegłego roku i jest przekonany, że zrobił dobrze. "Czasami patrzę na Jessicę kiedy jest czymś zajęta i kiedy nie wie, że jej się przyglądam... i nachodzi mnie taka myśl, że podjąłem naprawdę najlepszą decyzję w życiu - przyznał Timberlake. - To nie tylko moja żona, ale i najlepsza przyjaciółka. Fajnie jest ożenić się z przyjaciółką. Pasuje mi to". W marcu ukazał się nowy album Justina Timberlake'a "The 20/20 Experience". Aktorski dorobek artysty zamyka film "Dopóki piłka w grze".


31

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013 ŚRODA, 8 MAJA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy - Polska 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talk show 12:15 Lekarze - serial obyczajowy 13:00 Prawo Agaty - serial obyczajowy 13:45 Puchar Polski 2012/2013: Legia Warszawa – Śląsk Wrocław - mecz na żywo 17:15 O Matko! - program lifestylowy 17:40 Rozmowy w toku - talk show 18:25 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 19:15 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy 22:05 Top Model. Zostań modelką 22:55 Idealna niania - program rozrywkowy 23:30 Stylowy magazyn - program rozrywkowy 00:05 Na osi - program motoryzacyjny 00:30 Trzy róże Ewy - miniserial obyczajowy 02:00 Odrobina Polski - program rozrywkowy 02:10 W-11 Wydział Śledczy 02:45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 03:30 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 04:15 Rozmowy w toku - talk show 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 O Matko! - program lifestylowy

CZWARTEK, 9 MAJA 06:15 XVIII Supadance Polish Open Championschips - transmisja sportowa 07:00 Serwis pogodowy - Polska 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talk show 12:20 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 13:05 Serwis pogodowy - Polska 13:20 XVIII Supadance Polish Open Championschips - transmisja sportowa 14:05 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 14:50 Przepis na życie - serial obyczajowy 15:40 Top Model. Zostań modelką 16:25 Po mojemu, Wojciech Cejrowski 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talk show 18:25 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny

19:15 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy 22:05 Perfekcyjna pani domu 22:55 Prawie dziewica - film obyczajowy, Węgry 00:50 Zdrowsza opcja - serial dokumentalny 01:15 Kuchenne rewolucje 02:00 Odrobina Polski - program rozrywkowy 02:10 W-11 Wydział Śledczy 02:45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 03:30 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 04:15 Rozmowy w toku - talk show 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Po mojemu, Wojciech Cejrowski

PIĄTEK, 10 MAJA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy - Polska 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talk show 12:20 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 13:05 Serwis pogodowy - Polska 13:20 Szalone serce - telenowela 14:05 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 14:50 Żołnierze wyklęci - Nie o taką Polskę - dokument 15:40 Perfekcyjna pani domu 16:25 Nieuleczalni - dokument 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talk show 18:25 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 19:15 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Kuchenne rewolucje 21:50 V jak Vian - film obyczajowy, Francja 2010 23:35 Miasto Kobiet - talk show 00:25 Ugotowani - program kulinarno-rozrywkowy 01:15 Kuba Wojewódzki - program rozrywkowy 02:00 Historia Polskiego Rocka - Zakażone piosenki 02:45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 03:30 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 04:15 Rozmowy w toku - talk show 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Nieuleczalni - dokument

SOBOTA, 11 MAJA

PONIEDZIAŁEK, 13 MAJA

06:40 Żołnierze wyklęci - Nie o taką Polskę - dokument 07:25 Rozmiar w dół - program dokumentalny 08:10 Kuchenne rewolucje 09:00 Dzień dobry TVN - magazyn 11:15 Co za tydzień - magazyn 11:40 Maja w ogrodzie - program ogrodniczy 12:05 Pojechany łikend - program rozrywkowy 12:35 Szczypta smaku - program kulinarny 13:00 Stylowy magazyn - program rozrywkowy 13:35 Idealna niania - program rozrywkowy 14:10 Odrobina Polski - program rozrywkowy 14:25 V jak Vian - film obyczajowy, Francja 2010 16:10 Zdrowsza opcja - serial dokumentalny 16:35 Co nas kręci, co nas truje - serial dokumentalny 17:05 Przepis na życie - serial obyczajowy 17:55 Lekarze - serial obyczajowy 18:45 W roli głównej - Cezary Żak 19:10 Historia Polskiego Rocka - dokument 20:00 Fakty - program informacyjny 20:25 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 X Factor - program rozrywkowy 22:30 Gliny - program rozrywkowy 22:55 Co nas keci, co nas truje - serial dokumentalny 23:25 Wyspa odrzuconych - serial przygodowy 00:15 Żołnierze wyklęci - Nie o taką Polskę - dokument 01:05 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy 01:40 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny 02:20 Prawie dziewica - film obyczajowy, Węgry 04:15 Kuba Wojewódzki - program rozrywkowy 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Na osi - program motoryzacyjny

06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy - Polska 07:20 Perfekcyjna pani domu 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talk show 12:20 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 13:05 Serwis pogodowy - Polska 13:20 Szalone serce - telenowela 14:05 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 14:50 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny 15:30 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy 16:00 Co za tydzień - magazyn 16:25 Klinika urody - program lifestylowy 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talk show 18:25 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 19:15 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy 22:05 Lekarze - serial obyczajowy 22:55 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny 23:35 Rozmiar w dół - program dokumentalny 00:25 V jak Vian - film obyczajowy, Francja 2010 02:10 W-11 Wydział Śledczy 02:45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 03:30 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 04:15 Rozmowy w toku - talk show 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Klinika urody - program lifestylowy

NIEDZIELA, 12 MAJA 06:15 Miasto Kobiet - talk show 07:00 Co za tydzień - magazyn 07:25 Rozmiar w dół - program dokumentalny 08:10 Ugotowani - program kulinarno-rozrywkowy 09:00 Dzień dobry TVN - magazyn 11:15 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy 11:50 Polak potrafi - program rozrywkowy 12:15 X Factor - program rozrywkowy 13:40 Uwaga! Pirat - program motoryzacyjny 14:20 Tajemnice zapachów - serial dokument 14:45 Na Wspólnej Omnibus - serial obyczajowy 16:15 Żołnierze wyklęci - dokument 17:05 Top Model. Zostań modelką 17:55 Prawo Agaty - serial obyczajowy 18:45 Legendy PRL - program motoryzacyjny 19:10 Na językach - program rozrywkowy 20:00 Fakty - program informacyjny 20:25 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Ugotowani - program kulinarno-rozrywkowy 21:50 Przepis na życie - serial obyczajowy 22:40 Cień przeznaczenia - serial 00:25 Superwizjer - program reporterów 00:50 Rozmiar w dół - program dokumentalny 01:40 Stylowy magazyn - program rozrywkowy 02:15 Idealna niania - program rozrywkowy 02:50 Co nas keci, co nas truje - serial dokumentalny 03:20 Miasto Kobiet - talk show 04:05 Odrobina Polski - program rozrywkowy 04:15 Na językach - program rozrywkowy 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny 05:50 Pojechany łikend - program rozrywkowy

WTOREK, 14 MAJA 06:15 Szalone serce - telenowela 07:00 Serwis pogodowy - Polska 07:20 W-11 Wydział Śledczy 07:50 Na Wspólnej - serial obyczajowy 08:15 Dzień dobry TVN - magazyn 10:50 Sędzia Anna Maria Wesołowska 11:35 Rozmowy w toku - talk show 12:20 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 13:05 Serwis pogodowy - Polska 13:20 Szalone serce - telenowela 14:05 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 14:50 X Factor - program rozrywkowy 16:25 Pascal: po prostu gotuj - program kulinarny 16:50 Szalone serce - telenowela 17:40 Rozmowy w toku - talk show 18:25 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 19:15 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 20:00 Fakty - program informacyjny 20:30 Sport - program informacyjny 20:35 Pogoda - program informacyjny 20:40 Uwaga! - program interwencyjny 21:00 Na Wspólnej - serial obyczajowy 21:30 W-11 Wydział Śledczy 22:05 Prawo Agaty - serial obyczajowy 22:55 Kuba Wojewódzki - program rozrywkowy 23:45 Magiel Towarzyski - program rozrywkowy 00:20 Prawie dziewica - film obyczajowy, Węgry 02:10 W-11 Wydział Śledczy 02:45 Szpital - serial fabularno-dokumentalny 03:30 Ukryta prawda - serial fabularno-dokumentalny 04:15 Rozmowy w toku - talk show 05:00 Fakty - program informacyjny 05:25 Sport - program informacyjny 05:30 Pogoda - program informacyjny 05:35 Uwaga! - program interwencyjny

Czytaj PULS w internecie: www.issuu.com/radiopuls.ca


32

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

www.radiopuls.ca

Tygodnik PULS czytaj również w internecie - www.issuu.com/radiopuls.ca

Tygodnik PULS - og³oszenia drobne

Wype³nij, do³¹cz czek i wyœlij

#

Do 100 liter $10 + HST = $11.30 150 liter $12 + HST = $13.56 200 liter $16 + HST = $18.08 250 liter $20 + HST = $22.60 300 liter $24 + HST = $27.12

P³atnoœæ czekiem

Czek za³¹czony

Nazwisko i Imiê Ulica, Numer Domu Miasto, prowincja

Kod pocztowy

Telefon

Email

Data

Podpis

Tygodnik PULS - JP7 2568 Royal Windsor Dr. Mississauga, ON L5J 1K7


PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

33


34

PULS nr 19 (61) 8-14.5.2013

KRZYŻÓWKA Lanca

Zamiast korka

Kil inaczej

Xabi, piłkarz

Wyrwa, wolne miejsce

10 Graj w ko ciele

4

Długi dr g z hakiem

Harcerski zjazd

5

Dzieło zbójów

BYK

Nie wpadaj w panikę - niewielkie opóźnienie to nie koniec świata. Zainteresowane osoby na pewno ci to wybaczą. Zresztą odrobisz zaległości błyskawicznie. Stres i pośpiech to nie są odpowiedni sojusznicy. Słuchaj teraz głosu serca.

BLIŹNIĘTA

Pieniądze szczęścia nie dają, ale dają poczucie bezpieczeństwa. Nie zaniedbuj finansów, bo może cię to wpędzić w kłopoty. Nie popadaj jednak w skrajności. Zadbaj o najbliższych i daj im to, czego potrzebują. Będzie to dla nich szczególnie ważne.

RAK

Ciesz się życiem. Nie szukaj w ludziach wad, lecz zalety. Nie bądź pesymistą - każdy problem można jakoś rozwiązać. Pamiętaj również o tym, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Patrz optymistycznie w przyszłość.

LEW

Najbliższy tydzień to dobry czas na inwestycje. Jednak przemyśl dokładnie swoje decyzje - będą skutkować przez długi czas. Pod koniec tygodnia możliwe niewielkie problemy zdrowotne, ale nie powinno to być nic poważnego. W każdym razie dbaj o siebie.

20

12

14

8

Juczne zwierz z Andów

Kojarzył w pary

9

11 Bywaj krzaczaste

Otwór w cianie

Pokaz w kinie

Las Stru z mokrych pamgleb pasów

Wykryje obiekt pod wod

Papier na pudełka

7

Mruczy na piecu

Or rycerza

Małe koniki

1

Producent da dla dzieci

Warto go znale Pas mgły

Obok Pensja Lecha i dla Czecha inwalidy

13

21 Du a ilo czego

15

16

Historia Batmana

Pola, grała Marusi

17

Dobra na garnitur Tatrza ski poeta

Kr ownik na szosie

Metr w Anglii

Gogle

PANNA

W tym tygodniu czeka cię emocjonalna huśtawka. Określ jasno swoje uczuciowe priorytety i trzymaj się ich konsekwentnie. Sytuacja wyjaśni się już za kilka dni i wszyscy będą zadowoleni. W finansach możliwa poprawa sytuacji pod koniec tygodnia.

WAGA

Nie przesadzaj z pracą - nie jesteś maszyną i czasem musisz odpocząć. Być może to dobry czas na to, aby zafundować sobie trochę rozrywki. Kino, teatr... - pomyśl o tym. Uważaj na gardło i nie przesadzaj z alkoholem.

SKORPION

Troche więcej optymizmu! W tym tygodniu gwiazdy generalnie będą ci sprzyjały. Może to moment, w którym fortuna się odwróci i przyniesie lepsze chwile. Życie masz jedno, więc nie marnuj go na rozpamiętywanie straconych szans.

STRZELEC

Ten tydzień przyniesie wiele nieoczekiwanych zdarzeń. Niektóre mogą być dla ciebie szczególnie ważne. Nie przegap tego, co jest dla ciebie najważniejsze. Rozejrzyj się - masz wokół siebie wiele przychylnych osób i kilku przyjaciół. Warto im zaufać.

KOZIOROŻEC

Możliwa zmiana pracy albo awans oraz zastrzyk finansowy. Wynagrodź swoim bliskim te dni, w których praca była dla ciebie najważniejsza. Nie pozwól im myśleć, że ich zaniedbujesz. Troska o wasze wzajemne relacje jest bardzo wskazana.

WODNIK

Drobne problemy zdrowotne przed tobą. Zadbaj o siebie. Dużo odpoczynku i witamin z pewnością pomoże ci przetrwać nadchodzące dni. Nie przesadzaj z rozrywkami i używkami, ale też nie stroń od towarzystwa i nie marnuj czasu przed telewizorem.

Tenisowy bł d Wzmacnia głos sternika

23

Na czele armii

18

Zało ył agencj prasow

24

3

Miał miejsce w Katyniu

19 22

Litery z pól ponumerowanych utworz rozwi zanie - my l Janiny Ipohorskiej. 1

2

Każdy jest kowalem własnego losu. Każda nasza decyzja ma wpływ na naszą przyszłość. Zachowaj rozwagę i trzymaj się z daleka od fałszywych przyjaciół. Nie słuchaj bezkrytycznie wszystkiego, co mówią ci inni - dobrze przemyśl każdą decyzję.

Koc na karego

Bez ubrania

Atomowa

Kiwi, co but Zamek do drzwi o ywi

Nie da si nabra

2

BARAN

wist

Defilada wojsk

6 Przebieg mszy

HOROSKOP

PANORAMICZNA

3

4

5

6

7

8

HUMOR

9

10 11 12 13 14 15 16 17

18 19

20 21 22 23 24

SUDOKU

Facet kupuje papierosy, a tam napis: "Palenie powoduje impotencję!" - A tych z rakiem nie ma? ***** Na przejściu granicznym celnik mówi do turysty: - Proszę otworzyć walizkę. - Ale ja nie mam walizki! - Nic na to nie poradzę, przepis to przepis! ***** Mały Jaś pyta mamę: - Mamo, skąd się wziąłem? - No wiesz... bocian cię przyniósł! - Rozumiem, bocian jest dystrybutorem, ale kto jest producentem? ***** - Mamo, jak będę duży, to ożenię się z Kasią. - Synku, ale na ślub muszą zgodzić się dwie osoby! - Fajnie... To ożenię się jeszcze z Anią.

RYBY

Za dużo siedzisz przed telewizorem. Daj odpocząć swoim oczom. Lepiej spędź trochę czasu na powietrzu razem z przyjaciółmi. Może spacer albo wypad do lasu? Poświęć torchę czasu na relaks i nie forsuj się zbytnio. Wkrótce poczujesz się lepiej.




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.